ROK XV NR 37 (847) 07.10.2015r.Kolejne wydanie ukaże się 14 października 2015r.

ISSN

150

8-22

29IN

DEX

321

389

Już w środę elektroniczna wersja gazety na www.powiatowy.pl

Perfumeria Kępno ul.Warszawska 9

(PASAŻ WARSZAWSKI)

Oryginalne perfumy oraz pielęgnacja w najlepszych cenach W swojej ofercie posiadamy produkty takich światowych marek jak :Chanel, Dior, Shiseido, ArtDeco, Lancome, Biotherm, Hugo Boss,Clinique, Giorgio Armani, Isadora

Reklama Reklama

Reklama

Rafał Przybył skazany prawomocnym wyrokiem

czytaj, str. 9

Kwiaty mojego ogrodu czytaj, str. 4

Redakcji został udostępniony wyrok skazujący Rafała Przybyła – obecnego burmistrza Wieruszowa. Sprawa była prowadzona w procesie jawnym.

www.powiatowy.pl

7 października 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA2

--- istnieje od 1999r. ---

NIEZALEŻNE PISMO REGIONALNE - WYDAWCA: ANNEX MEDIA, konto: RBS Lututów O/Wieruszów, 31 9256 0004 2607 2964 2000 0010REDAKCJA w WIERUSZOWIE: 98 - 400 Wieruszów, ul Rynek 22 (wejście od ul. Ciemnej), e-mail: wieruszow@powiatowy.plREDAKCJA w KĘPNIE: 63-600 Kępno, ul. Kościuszki 9, tel.kom. 503 781 880, e-mail: kepno@powiatowy.pl REDAKTOR NACZELNY: Anna Świegot, tel. 517 960 768STALE WSPÓŁPRACUJĄ: Maria Łabuda - tel.kom. 503 781 880, Przemek, Eugeniusz Tomaszek, Wojciech Kudaś, Piotr Kołodziejczyk, Rafał Wróbel, Maria Nowaczyk, Andrzej Olbromski, Wacław Zabłocki, Stanisław Grzegorzek, Jerzy Maciejewski, Eugeniusz Toruński, Zenon Magaj, Jadwiga Tomalkiewicz, dr hab. Ojciec Ludwik Kaszowski, dr inż. Henryk Bylka, Lucyna Świsulska, Zbigniew Machelak, Zbigniew Ciesielski, Andrzej Woźniak, o. Krzysztof Wasiuk sscc, SKŁAD, ŁAMANIE,GRAFIKA: własne, DRUK: Polskapresse Sp. z o.o. Redakcja zastrzega sobie prawo do zmiany tytułów i adiustacji tekstów. Nie ponosi odpowiedzialności za treści ogłoszeń, reklam i artykułów sponsorowanych oraz listów do redakcji. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Redakcja Gazety Ilustrowany Tygodnik Powiatowy włączyła się do akcji „180 minut dla Baszty”

3 października 2015 r. odbyła się trzecia edycja akcji „180 minut dla Basz-ty”. oprócz członków stowarzyszenia Miłośnicy Baszty, mieszkańców Bole-sławca i Wielunia do akcji włączyli się przedstawiciele i dziennikarze powia-towej gazety Ilustrowany Tygodnik Powiatowy.

Po raz trzeci została zorganizowana akcja społeczna pn.”180 minut dla Baszty”. Organizatorami było stowarzyszenie „Miłośnicy Baszty” przy współ-udziale Gminy Bolesławiec. W akcji porządkowania terenu wokół bolesła-wieckiej akcji wzięli udział ci, którym nieobojętne są jej losy.

Nasza gazeta powiatowa – Ilustrowany Tygodnik Powiatowy postanowi-ła nie tylko propagować, jak do tej pory tego typu akcje, ale i czynnie w nich uczestniczyć.

Nie tak dawno dziennikarze i przedstawiciele ITP brali udział w jesiennej akcji sprzątania starego cmentarza w Sokolnikach. W ostatnią sobotę po-rządkowaliśmy teren wokół bolesławieckiej baszty. Polegało to głównie na zgrabianiu ze skarpy otaczającej Basztę po skoszeniu chwastów.

Jako lokalne media będziemy włączać się w podobne akcje społeczne, oceniać które należy wybitnie promować. Postaramy się również pomóc w kontaktach z osobami, samorządowcami, politykami w pozyskiwaniu środ-ków na ochronę przed zniszczeniem, dewastacją i ocaleniem od zapomnie-nia naszych lokalnych perełek zabytkowych.

ITP -gazeta powiatowaKrótki zarys historycznyBOLESŁAWIEC – to jedno z najstarszych miasteczek ziemi wieluńskiej, za-

łożone przez księcia Bolesława Pobożnego w 1266 roku. W tymże roku Bo-lesławiec uzyskał prawa miejskie. Za sprawą księcia Bolesława Pobożnego w drugiej połowie XIII wieku nad brzegiem rzeki Prosny wzniesiono pierwot-ny zamek mający pełnić funkcję nadgranicznej fortecy broniącej dostępu

do Wielkopolski od strony Śląska.( http://milosnicy-baszty.freehost.pl/)Prawdopodobnie pierwotny zamek był skromną, ale już murowana budow-

lą. W końcu XIII w. Bolesławiec wraz z całą ziemią wieluńską i ostrzeszowska znalazł się pod panowaniem Piastów śląskich, opolskich i głogowskich. Do-piero za czasów Władysława Łokietka powrócił w granice Królestwa Polskie-go (1329 r.) W latach trzydziestych XIV w. król Kazimierz Wielki nakazał wznieść poza miastem nowy ceglany zamek, w miejsce wcześniej wybudowa-nego przez Bolesława Pobożnego. Z tamtego okresu pochodzą najstarsze zachowane fragmenty zamku. Zamek w Bolesławcu wymienia dokument z 1347 roku.(http://milosnicy-baszty.freehost.pl/)

Do dziś w zamku przetrwała ośmioboczna wieża – ceglany stołp o wysoko-ści 22 metrów, oraz fragmenty murów obwodowych. Wieża posiada w przy-ziemiu kopulaste sklepienie, na piętrze zaś kopułkę ze śladami żebrowania, oraz zwornik. Zarówno w przyziemiu jak i na piętrze zachowały się otwory wejściowe. Mury obwodowe wzniesiono z cegły gotyckiej i kamienia po-lnego, z czasem obudowano je cegłą w układzie polskim. Brama wjazdowa

znajdowała się w części południo-wo-zachodniej.(strona miłośnicy Baszty).

Wieża ta w większej swej części (do wysokości 22 metrów) przetrwała do dziś i jest najlepiej zachowanym i najbardziej charakterystycznym elementem warowni.(wikipedia)

Ruiny zamku, założonego kilka-set metrów na południowy zachód od rynku, powstałego w dwóch za-

sadniczych fazach: 1 – mury obwodowe – w czasach panowania Kazimierza Wielkiego, z inicjatywy tego władcy (lata 30. i 40. XIV w. najpewniej); 2 – oktogonalna wieża (stołp) – w obrębie dziedzińca, pochodząca z czasów panowania następców Kazimierza – z 4 ćw. XIV wieku. (wikipedia)

OGŁOSZENIE O PIERWSZEJ LICYTACJI NIERUCHOMOŚCI

Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Kępnie Łukasz Sójka (tel. (062)781-87-98, 536 240 455) ogłasza, że dnia: 18-11-2015r. o godz. 09:00 w budynku Sądu Rejonowego w Kępnie mającego siedzibę przy Al. Marcinkowskiego 10 w Sali nr 6, odbędzie się pierwsza licytacja nieruchomość należącej do: Robert Okoń położonej: 63-645 Łęka Opatowska, Łęka Opatowska (działka nr 230 i nr 231) dla której Sąd Rejonowy w Kępnie V Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze KW: KZ1E/00032686/7.

Przedmiotem licytacji jest nieruchomość gruntowna. Nieruchomość położona jest w miejscowości Łęka Opatowska, 63-645 Łęka Opatowska. Nieruchomość składa się z 2 działek o numerze ewidencyjnym 230 231 o łącznej powierzchni: 0,34 ha. Działki nie posiadają bezpośredniego dostępu do drogi. Działka 230 położona jest w bezpośrednim sąsiedztwie trakcji kolejowej oraz w otoczeniu terenów rolnych i jest w kształcie regularnym zbliżonym do trapezu. Teren działki jest płaski. Działka graniczy z rowem. Działka jest użytkowana rolniczo. Działka stanowi łąkę. Działka 231 natomiast położona jest w otoczeniu terenów rolnych i jest w kształcie regularnym zbliżonym do kwadratu. Teren jest płaski. Działka graniczy z rowem. Działka jest użytkowana rolniczo. Działka stanowi łąkę. Dla nieruchomości w Sądzie Rejonowym w Kępnie w V Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzona jest księga nr: KZ1E/00032686/7.

Suma oszacowania wynosi 6000,00 zł, zaś cena wywołania jest równa 3/4 sumy oszacowania i wynosi 4500,00 zł.

Licytant przystępujący do przetargu zobowiązany jest złożyć rękojmię w wysokości 1/10 sumy oszacowania, tj. 600,00 zł. w gotówce lub na konto komornika: Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski SA Oddział 1 w Kępnie 06 10202241 2004 0000 2016 4614 najpóźniej w dniu poprzedzającym przetarg.

Zgodnie z przepisem art.976 §1 kpc w przetargu nie mogą uczestniczyć osoby, które mogą nabyć nieruchomość tylko za zezwoleniem organu państwowego, a zezwolenia tego nie przedstawiły oraz inne osoby wymienione w tym artykule.

AsesorKomorniczyKomornikSądowy

MałgorzataKrzosŁukaszSójka

Kępno

Finał III Powiatowego Konkursu PiosenkiW niedzielę 4.10.2015 r. w Cen-

trum Kształcenia Ustawicznego w Kępnie, odbył się Finał III Powiato-wego Konkursu Piosenki Dziecięcej i Młodzieżowej, którego organiza-torem było Starostwo Powiatowe w Kępnie. Tydzień wcześniej odbyły się eliminacje do III Konkursu Powiato-wego Piosenki Dziecięcej i Młodzie-żowej, w których wystąpiło 117 osób. Jury w eliminacjach zakwalifikowało do finału 31 osób. Grupa wyłonio-na do finału miała niebywałą okazję uczestniczyć w warsztatach wokal-nych w KOK, które prowadził zna-ny kępnianin światowej sławy tenor liryczny Dariusz Pietrzykowski.

Warsztaty te odbyły się w sobotę, 4października. Uczestnicy warsz-tatów pracowali nad wyrazistością słowa, prawidłowym oddechem, frazowaniem, akcentowaniem i in-terpretacją tekstu oraz wizerunkiem i ruchem scenicznym, a także pra-cą z mikrofonem, otrzymali wiele

cennych wskazówek scenicznych, zdarzały się też słowa krytyki. Finał konkursu w CKU odbywał się w czte-rech kategoriach wiekowych: szkoły podstawowe :klasy I-III i IV-VI, gim-nazja i szkoły ponadgimnazjalne. Nie brakowało emocji a wykonywane piosenki zaskoczyły i zachwyciły in-terpretacją słuchaczy, niekiedy jury. Bardzo dziękuję uczestnikom i jestem wdzięczny, że tak wiele osób śpiewa w pol-skim języku. To jest bardzo budujące dla mnie. Dziękuję za tę pracę, którą włożyli-ście, że chcecie śpiewać i że to Was fascy-nuje. Zachęcam abyście to robili dalej bo najważniejsze, żeby śpiewać dla siebie, nie dla nagród tylko by mieć tą przyjemność śpiewania. To jest pasja która aż tak wie-le nie kosztuje a wpływa pozytywnie na nasze zdrowie, samopoczucie i podejście do otoczenia -mówił Dariusz Pietrzy-kowski. W jury konkursu w którym zasiedli Jacek Telus – z Wrocławia muzyk, wokalistka, kompozytor, pro-ducent muzyczny; Jerzy Bojszczak –

muzyk, kompozytor, akompaniator, gitarzysta i przewodniczący Dariusz Pietrzykowski, tenor liryczny, kon-certujący w kraju i zagranicą, wyłoni-ło laureatów.

W kategorii szkoły podstawowe - klasy I-III - I miejsce wyśpiewała Mar-ta Idzikowska z Kępna (Rytm i melo-dia, op. E. Olek) II miejsce – zajął Kamil Kowalski z Rychtala ( Pacyfik, op. U. Moś), III miejsce – Agata Jer-czyńska z m. Piaski (Bombonierka, op. G. Kluczyńska).

W kategorii klas IV-VI szkół pod-stawowych I miejsce - Martyna Ste-fańska z Okrzyc (Ta sama chwila,op. B. Piendzioch), II miejsce Nikola Konieczna z Opatowa (Gołębi song, op. P. Durlej), III miejsce - Wojciech Wróbel z Bralina (Strażnik Raju, op. A. Wróbel).

Kategoria gimnazjum I miejsce Cecylia Szymala z Rychtala, ( Nie do-kazuj), II miejsce – Dawid Rabiega z Kępna (Odnawiam dusze), III miej-sce – Sara Kasprzak z Opatowa (Co mi Panie dasz).

W kategorii szkół ponadgimna-zjalnych laureatem została Julianna Wójcik z Domasłowa(Miasteczko Bełz), II miejsce – Karolina Krawiec z Łęki Opatowskiej (Glitter in the air), III miejsce – Milena Bielińska z Lasek(10 przykazań) Wszyscy uczest-nicy otrzymali upominki a laureaci wspaniałe nagrody ufundowane przez Starostwo Powiatowe w Kęp-nie. Nagroda Radia Sud powędrowa-ła dla najmłodszej uczestniczki kon-kursu Agatki Jerczyńskiej z Piasek.

www.powiatowy.pl

7 października 2015r.www.powiatowy.pl GAZETA BEZPŁATNA 3Kępno

Umowa na dostawę energii elektrycznej podpisana

W dniu 28 września 2015 r. w sali sesyjnej Starostwa Powiatowego podpi-sana została umowa na dostawę energii elektrycznej przez Kępińską Grupę Zakupową, której liderem jest Powiat Kępiński.

Grupa ta została utworzona celem pozyskania najkorzystniejszego dostaw-cy energii. Należy przypomnieć, że Kępińską Grupę Zakupową tworzą poza Powiatem Kępińskim następujące podmioty: Gmina Baranów, Bolesławiec, Bralin, Koźminek, Łęka Opatowska, Ostrów Wielkopolski, Perzów, Rychtal, Sośnie, Strzałkowo, Trzcinica, Władysławów. W trybie przetargu nieogra-niczonego grupa ta wybrała najlepszego dostawcę energii, którym okazała się firma ECOENERGIA Sp. z o.o. Oferta tego podmiotu została uznana za najkorzystniejszą w oparciu o podane w SIWZ kryterium wyboru. ECO-ENERGIA dostarczać będzie energię elektrycznym wszystkim członkom grupy zakupowej w terminie od 01.01.2016 r. do 31.12.2016 r.

red Kępno

Pierwszy Bal Seniora w Kępnie na KOSiRW środę,30 września br. w Hali

KOSiR odbył „Bal Seniora”.Organi-zatorem balu było Stowarzyszenie Uśmiech z Kępna, a współorganizato-rami Klub Seniora „Pod Żurawiem” i Urząd Miasta i Gminy w Kępnie. Był to pierwszy tego rodzaju bal i jak podkre-ślali organizatorzy nie ostatni, wzięło w nim udział ponad 150 seniorów. Licz-nie zebranych na balu witały: prezes

Stowarzyszenia Uśmiech Małgorzata Frala - Kędzior i kierownik Całodzien-nego Klubu Seniora „Pod Żurawiem” w Kępnie Jadwiga Wróblewska. Na bal przybyli zaproszeni goście m. in. minister w KPRM Andżelika Możdżanowska, poseł na Sejm RP Bożena Henczyca, Burmistrz MiG Kępno Piotr Psikus, wicestarosta Powiatu Kępińskiego Grażyna Jany, radni Rady Miejskiej wraz z przewodniczącym Andrzejem Stachowiakiem, księża kępińskiej parafii proboszcz parafii Św. Mar-cina ks. kan. Jerzy Palpuchowski i senior ks. kan. Krzysztof Nawroc-ki oraz przyjaciele ludzi jesieni. Uczestnikami balu były delegacje ludzi jesieni z klubów seniora, organizacji pozarządowych dzia-

łających na rzecz osób starszych oraz Kępińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Przed oficjalnym otwarciem - zespół wokalny „Har-monia”wystąpił z mini koncertem prezentując swoje artystyczne moż-liwości pod przewodnictwem Ireny Roszyk.

Bal Seniora to jedno z większych i waż-nych wydarzeń kulturalnych na terenie

Kępna skierowanym do osób starszych ludzi złotego wieku. Zarówno organiza-torzy jak i uczestnicy mają nadzieję, że bal był imprezą, która wpisze się na sta-

łe do kalendarza wydarzeń kulturalnych i społecznych mieszkańców MiG Kępno. Już od pewnego czasu rodził się taki po-mysł, żeby z okazji Dnia Seniora zrobić bal dla wszystkich środowisk, niezależnie od tego,w której z instytucji się Państwo spotykacie i rozwijacie, żebyście się Pań-stwo mogli zintegrować na jednej dużej imprezie. Stanowicie dużą i silną grupą, przed która trudno przejść obojętnie. Jeste-śmy dumne z waszych dotychczasowych osiągnięć i życzymy dalszych sukcesów - mówiła Frala-Kędzior oraz kierow-nik Całodziennego Klubu Seniora „Pod Żurawiem” Jadwiga Wróblew-ska. Wiele miłych słów na temat roli osób starszych w życiu publicznym, ich doświadczeniu, wiedzy i aktywno-ści kierowali do seniorów zaproszeni goście. Jak na bal przystało rozpoczął się on tradycyjną lampką szampana oraz wspaniałym, pysznym tortem z okazji przypadającego 1 październi-ka Międzynarodowego Dnia Osób Starszych. Torty ufundowali bur-mistrz Piotr Psikus oraz minister An-dżelika Możdżanowska.

Polonez odtańczony przez senio-rów a przygotowany pod bacznym okiem instruktora tańca Pawła Wiel-gosza zachwycił zebranych a kropką nad i było zaproszenie do poloneza gości. Pierwszy Bal Seniora w Kępnie to wyjątkowe przedsięwzięcie, które buduje pozytywny wizerunek osób starszych jako aktywnych, zaanga-żowanych członków społeczeństwa, mających wpływ na życie społeczne i kulturalne. Bal trwał do późnych godzin a uatrakcyjniła go wyjątkowa oprawa muzyczna, wspólne biesiado-wanie, doskonałe menu . Seniorzy

pokazali, że potrafią i chcą się bawić. Bal Seniora w Kępnie został sfinansowany przez Mi-nisterstwo Pracy i Polityki Spo-łecznej. Spośród 1100 wniosków tylko 140 w tym Stowarzyszenia Uśmiech, zostało wysoko oce-nionych otrzymując dofinanso-wanie 85% całości kosztów. Pro-jekt pod nazwą „Dobry rozwój w każdym wieku” oprócz orga-nizacji Balu obejmował również warsztaty decoupage, florystyki, filcowania oraz warsztaty tanecz-ne.

MaŁa

Spotkanie w zadumie

W Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Wieruszowie w dniu 30. 09. 2015 r. odbyło się spotkanie poetyckie z Eugieniuszem Toruńskim, który zaprezentował swój tomik pt.: „Zaduma”.

Wiersze przeczytali uczniowie ze ZSP im. Stanisława Staszica w Wieruszo-wie, oprawę muzyczną uświetnili uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej im. A. Tansmana w Kępnie oraz uczestnicy z Studia Piosenki WDK

Autor składa serdeczne podziękowania Panu Waldemarowi Kasprzakowi Przewodniczącemu Rady Miasta za sfinansowanie wydania tego tomiku.

Piotr Kołodziejczyk

„Biblioteczne pośniadanki” Spotkaniem w Przedszkolu Sióstr Jadwiżanek Miejsko-Gminna Biblioteka

Publiczna w Wieruszowie rozpoczęła cykl spotkań z przedszkolakami pn. „Biblioteczne pośniadanki”. W październiku tematem przewodnim jest je-sień. Bibliotekarka z oddziału dziecięcego -Pani Jesień z koszem pełnym darów zawędrowała do przedszkola na Podzamczu, by porozmawiać o tej porze roku. Dzieci bez kłopotu rozpoznawały skarby ukryte w koszu, odpo-wiadały na zagadki. Głośno czytana i odgrywana była również „Rzepka”, a opowiadanie „O gościach co nie przyszli na ucztę” z cyklu przygód krasna-la Hałabały zainteresowało nawet najbardziej rozbrykanych. To było pełne uśmiechu spotkanie.

Zapraszamy serdecznie do udziału w naszych „Bibliotecznych pośniadan-kach” wszystkie zainteresowane przedszkola z terenu Gminy Wieruszów. Je-śli nie możecie do nas dotrzeć- my przyjedziemy do Was.

Zapraszamy do kontaktu z koordynatorem akcji celem uzgodnienia termi-nów spotkań –p. Bernadetą Okoń, tel 62 78 41 621.

MGBP

7 października 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA4PodziękowaniaW imieniu własnym i Rodziny bardzo serdecznie dziękuje

Samorządowi Gminy Sokolniki za nadanie mi miania Ho-norowego Obywatela Gminy Sokolniki i zorganizowanie wspaniałej uroczystości.

Dziękuję przewodniczącemu Rady Gminy Sokolniki Panu Rafałowi Prukopowi, Panu Wójtowi Sylwestrowi Skrzypkowi i radnemu Panu Bartoszowi Górce, który najbardziej zabie-gali o moje uhonorowanie. Dziękuję również pozostałym radnym. Wydarzenie to chociaż dotyczy mojej osoby, pod-nosi jednocześnie autorytet Samorządu, który nie tylko za-jmuje się sprawami ekonomicznymi gminy, ale i dostrzega jednego z jej obywateli. Dzięki temu wyróżnieniu czuję się bardzo zaszczycony i zaangażowany do dalszej pracy nad śro-dowiskiem gminy, ale nie powoduje u mnie pychy. Dzięku-ję za życzenia i serdeczne słowa Panu przewodniczącemu Rady Powiatu Andrzejowi Żórawowi. Niemniej mile dziękuję i cenię obecność Pana starosty Andrzeja Szymanka, który zauważył moje działanie na rzecz powiatu. Dziękuję też wicestaroś-cie Panu Mirosławowi Urbasiowi. Moje słowa podziękowania kieruje też do Pana burmistrza Wieruszowa i jego zastępcy Pani Renaty Świeściak, którzy dostrzegi moje działanie w środow-isku gminy. Dziękuję za życzenia Pani Dyrektor Zespołu Szkół w Sokolnikach i nauczycielce Pani Elżbiecie Augustyn z dziećmi uświetniając tę uroczystość.

Dziękuję nieobecnemu na uroczystości ks. kan proboszczowi Zdzisławowi Wesołowskiemu za złożenie mi gratulacje w kościele na Mszy Św., ponieważ nie mógł uczestniczyć z powodu ważnego wyjazdu. Dziękuję Zespołowi Folkorystycznemu “Sokolniki” za występ i dedykow-anie mi jednej z piosenek. Dziękuję dyr. GOK Pani Zofii Siwik i Pani Beacie Waniek dyr. Biblioteki.

Jestem bardzo zaszczycony z obecności nauczycielek emerytek: Zenobii Głowinkowskiej, Teresie Ciesielskiej Barbarze Druszcz i Zofii Szymczekowej za złożone kwiaty i życzenia. Dz-iękuję najlepszym przyjaciołom: Państwu Domańskim z Wielunia i Państwu Świerczewskim z Sokolnik. Dziękuję przedstawicielom mediów:

Pani Redaktor Ilustrowanego Tygodnika Powiatowego Annie Świegot i Panu Piotrowi Kołodziejczykowi oraz Redaktorowi Łącznika Panu Patrykowi Hoderze. Takie same życzenia kieruje do Redaktorki Pani Magdaleny Jaroch z Radia Ziemi Wieluńskiej. Dziękuję wszyst-kim osobom uczestniczącym w uroczystości, a nie wymienionym z imienia i nazwiska oraz tym, którzy przesłali życzenia w innej formie. Bardzo serdecznie dziękuję mojej Rodzinie: córkom, zięciowi, szwagierce, wnoczkowi Tomkowi z małżonką i prawnuczce oraz wnuczce Martusi, które przesłali życzenia telefoniczne z Wielkiej Brytanii.

Sokolniki, dn. 1 października 2015 r. Jan Juszczak

Kępno

Kwiaty mojego ogroduZ kwiatów mojego życia koronę piękną plotę. I wkładam ją z dumą na siwą już

głowę. („Kwiaty życia”. Jadwiga Miesiąc)

W piątek 2 października w sali widowisko-wej Kępińskiego Ośrodka Kultury odbyło się spotkanie Jadwigi Miesiąc na promocji jej tomików wierszy - „W labiryncie życia” i „Ocalone pola pamięci „oraz wystawę obra-zów „Kwiaty z mojego ogrodu”. Poetka jest emerytowaną nauczycielką języka polskiego. Otwarcia spotkania dokonała dyrektor KOK p. Anna Niesobska.

-Witam Państwa na spotkaniu autorskim poetki i malarki Kępińskiej Ziemi Jadwigi Miesiąc. Dzisiejsza uroczystość jest również in-auguracją sezonu kulturalnego KOK. Witam bardzo serdecznie wszystkich zebranych- mó-wiła dyrektor KOK.

Dyrektor A. Niesobska bardzo serdecznie witała Magdalenę Klocek przedstawicielkę Mi-nister w KPRM A. Możdżanowskiej, poseł na Sejm Bożenę Henczycę, przedstawicieli me-diów: Annę Świegot - Redaktor Naczelną Ilu-strowanego Tygodnika Powiatowego, redak-

torów Eugeniusza Tomaszka i Marię Łabuda, dziennikarkę Radia SUD Joannę Kaczorowską, przedstawicielkę poetów z Wieruszowa Jadwigę Tomalkiewicz, gości p. Jadwigi Miesiąc z Kęp-na, przyjaciół, koleżanki i kolegów ze szkolnej ławy z Krotoszyna.

Poetka zaś witała wszystkich, którzy przybyli

na spotkanie z jej twórczością. Szczególnie ser-decznie witała szkolnych kolegów, przyjaciół i znajomych z różnych stron Polski.

- Odnosząc się do wystawy obrazów, to są tu przedstawione nie tylko kwiaty z mojego ogro-du, ale również kwiaty łąk i mojej wyobraźni - dodała J. Miesiąc.

Spotkanie jako, że byli na spotkaniu koledzy szkolni rozpoczęto hymnem krotoszyńskiej szkoły. Na spotkaniu zaprezentowano wiersze opublikowane w ostatnich tomikach i te, które były publikowane w Angorze. Pierwszy wiersz „Malowałam swoje życie” czytała autorka.

Wiersze autorki czytali: Jasiu i Zosia Karolak, dr Wiesława Majewska – Bronowska, Bogdan Giebel, Anna Grygiel, Magdalena Mejssner, Krystyna Gzik.

- Z minuty na minutę atmosfera staje się ro-dzinna, miła jak za dawnych szkolnych lat, a piosenki w wykonaniu wnuków i p. Kazimierza dają możliwość wspólnego śpiewania - sko-

mentowała p. Jadwiga. W słowach pełnych zachwytu poetka w wierszach pisze i Ziemi swojego dzieciństwa, Ziemi Rodzinnej, kępiń-

skich wzgórzach, (Malowałam moje życie) starym drzewie w Bralinie, inne przekazują wspomnienia z obo-zu koncentracyjnego w Grac (Polska dziewczynka; A ja ciągle płakałam), wspomnienie tragicznej śmierci syna (Piotrusiowi). Inne wiersze mówią o rozterkach uczuciowych, samotno-ści i niepokoju (Aleksandro, córko moja). Zosia Karolak przy akompa-niamencie mamy zaśpiewała - Polskie kwiaty. Do śpiewu włączyli się wszyscy obecni na spotkaniu. W tomikach p. Jadwigi są też wiersze poświęcone matce (Co ty z tego życia miałaś?).

Po tym wierszu muzyczny balsam dla ducha – śpiew kolegi z klasy p. Kazimierza Kordylasiń-skiego (Matko moja ja wiem). W przerwie była kawa, ciasto i tradycyjna lampka szampana. Potem Magda i Ania przeczytały m.in. wiersze (Jest miłość; Nie podziwia się ptaków; Proszę pana; Tylko miłość, Kaprysy miłości, Moja Mi-

łość). Nieodłącznym atrybutem życia są choro-by, cierpienie i tak powstały wiersze: Cierpie-nie, Co wyście lekarze ze mną zrobili, Doktor Judym, Gdybym mogła namalować – poświęco-ne ludziom chorym i cierpiącym i dedykowane lekarzom. W wierszach poetki widać zatroska-nie o losy kraju, dostrzega zagrożenie (Zatrzy-maj się; Krzyk duszy). W tym samym nastroju pan Kazimierz zaśpiewał „Hymn Kapłanów” z opery Nabuco. Poetka podziękowała wszyst-kim za niezwykłą atmosferę i za wspólny śpiew. Poetka skierowała serdeczne podziękowania dla wszystkich, którzy pomagali przy przygo-towaniu spotkania. Szczególne podziękowania pani Miesiąc skierowała do dyrektor KOK A. Niesobskiej i pracowników KOK za duży wkład pracy w realizację tego przedsięwzięcia. Spo-tkanie przy kawie zakończono piosenką „Poże-gnalne tango”. Potem nastąpiły liczne gratula-cje, podziękowania i kwiaty.

Mała / www.powiatowy.pl

XI sesja RG w Lututowie Otwarcia sesji dokonał Przewodniczący Rady Gminy pan Jan Wardęga. Serdecznie powitał radnych, sołtysów i zaproszonych gości. Następnym punktem było sprawozdanie Wójta Gminy. Serdecznie podziękował za pomoc w prolongowaniu kredytu Prezesowi Rejonowego banku Spółdzielczego panu Marianowi Ficie. Poinformował, ze przetarg na położenie dywanika asfaltowego się zakończył i firma na dniach przystąpi do pracy. W dniu 18 września został podpisany akt notarialny i gmina oficjalnie stała się właścicielem budynku

po byłym komisariacie policji. Na Chojnach planowane jest uruchomienie stacji CPN i bloku Mac Donalda. Planuje się zatrudnienie około 30 osób. Według informacji Skarbnik Gminy pani Anny Karbowskiej na 30 czerwca zadłużenie gminy Lututów wynosiło 5 896 tys złotych. Nieco dłużej trwały czynności związane z wyborem ławników. Odczytano regulaminy, zasady, wybrano komisję skrutacyjna. Na koniec dokonano wyboru. Ławnikami a raczej ławniczkami zostały Anna Spychała i Marianna Kucharska. Następnie stanęła na wokandzie sprawa likwidacji Gminnego Zakładu Komunalnego. To określenie w języku polskim jest niezbyt szczęśliwe. Chodzi o to, że zakład Komunalny ma przejść pod Urząd Gminy i straci samodzielność. Sprawa wynikła po rozmowach

z załogą zakładu która odmówiła szukania oszczędności kosztem pracowników. Zamysł Gminy Lututów jest taki żeby pracowników którzy mogą przejść na pomostówki na te świadczenia wysłać. Likwidatorem został mianowany dotychczasowy kierownik Zakładu Komunalnego Grzegorz Górka. Termin likwidacji wyznaczono na dzień 31.12.2015 r.. Uchwałę tę radni podjęli liczbą 13 głosów przy 14 osobach uprawnionych do głosowania. Potem przyjęto dwie uchwały w sprawach budżetowych. Następnie dyskutowano

o likwidacji Gminnego Zespołu Ekonomiczno Administracyjnego Szkół. Od 1 stycznia wchodzi ustawa likwidująca takie zespoły. Pracownicy przejdą do pracy w Urzędzie Gminy. A w trakcie odchodzenia na emerytury nie planuje się przyjmowania nowych pracowników, przynajmniej nie w takiej ilości. Uchwałę przyjęto przy dwóch głosach wstrzymujących się. W zapytaniach i wolnych wnioskach przedstawiciele Niemojewa zapytali o pismo rodziców w sprawie plano co do szkoły w Niemojewie. W odpowiedzi

Wójt Gminy oświadczył, ze będzie powołana Specjalna Komisja a o terminie i miejscu Komitet Rodzicielski i Dyrektor szkoły będzie powiadomiony. Grzegorz Górka stwierdził, że dobrze że następuje likwidacja Zakładu Komunalnego bo po zabraniu z zakładu 30% środków finansowych zakład i tak nie byłby w stanie zapewnić ciągłości dostaw wody. W odpowiedzi Wójt Gminy oświadczył, że analizował sytuację zakładów komunalnych w innych gminach. Zatrudnienie tam wynosi dwóch lub trzech pracowników. Lututów ma dużo sprzętu który jest używany bardzo rzadko. Liczba pracowników jest nadmierna w stosunku do ilości pracy i zadań. Na tym sesję zakończono.

Zabłocki Wacławwww.powiatowy.pl

7 października 2015r.www.powiatowy.pl GAZETA BEZPŁATNA 5Jan Juszczak Honorowym Obywatelem Gminy Sokolniki28 września w sali Gminnego Ośrodka Kul-

tury, Sportu i Turystyki w Sokolnikach obra-dowała po raz XII Rada Gminy Sokolniki. 12 punkt porządku obrad poświęcony był uroczy-stemu wręczeniu aktu nadania tytułu Honoro-wego Obywatela Gminy Sokolniki Panu Jano-wi Juszczakowi.

27 lipca 2015 roku Rada Gminy w Sokol-nikach podjęła uchwałę w sprawie nadania Honorowego Obywatela Gminy Sokolniki w uznaniu zasług dla pana Jana Juszczaka. Podczas poniedziałkowej sesji odbyła się uroczystość wręczenia godności „Hono-rowy Obywatel Gminy Sokolniki”. De-cyzja nadania tego tytułu panu Janowi Juszczakowi jest wyrazem uznania za dorobek życia i zasługi na rzecz Gminy Sokolniki, które w wygłoszonej laudacji podkreślił Przewodniczący RG.

Gratulacje Honorowemu Obywatelo-wi Sokolnik złożyli m.in.: Rada Gminy w pełnym składzie na czele z Przewod-niczącym Rady Gminy w Sokolnikach Rafałem Prokopem i Wójtem Sokolnik Sylwestrem Skrzypkiem, Sekretarzem i Skarbnikiem Urzędu Gminy w Sokol-nikach, oraz Przewodniczący Rady Po-wiatu Wieruszowskiego Andrzej Żóraw, Zarząd Powiatu Wieruszowskiego w oso-bach starosty wieruszowskiego Andrze-ja Szymanka i jego zastępcy Mirosława Urbasia, przedstawiciele oświaty Zespołu Szkół w Sokolnikach, uczniowie szkoły, rodzina i przyjaciele. Przybyłym gościom dokonania pan Jana Juszczaka przedsta-wił Radosław Szkudlarek przewodniczą-cy Komisji Oświaty, Kultury i Zdrowia Rady Gminy w Sokolnikach.

Pan Jan Juszczak (ur. w 1927 r. w Dębinie k/Naramic, pow. wieluński) – długoletni dyrektor Szkoły Podstawo-wej w Sokolnikach, lokalny publicysta, działacz społeczny, kronikarz, historyk, obserwator przyrody, znawca, miłośnik i piewca regionalnej kultury, aktywny dzia-łacz Zespołu Folklorystycznego „Sokolniki”, autor wielu książek m.in.: „Populacje bocia-na białego w powiatach: wieluńskim i wieru-szowskim w roku 2000, „Dzieje pszczelarstwa w powiecie wieruszowskim”, „Kapliczki i krzy-że mojej okolicy”, „Z dziejów pszczelarstwa w powiecie wieruszowskim”, „Charakterystyka warunków fizjograficznych gminy Sokolniki

ze szczególnym uwzględnieniem dynamiki I poziomu wód podziemnych”. Ostatnia pozy-cja zawiera wyniki badań dotyczących warun-ków hydrologicznych w gminie Sokolniki. Ta książka to owoc żmudnego zbierania danych statystycznych przez okres 40 lat (w latach 1970-2010). Pomiary wód podziemnych dla Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Poznaniu pan Juszczak rozpoczął w roku 1969, kiedy rozpoczął pracę nauczycielską w Szkole Podstawowej w Sokolnikach. Równocześnie z pomiarem wód gruntowych wykonywał też po-miary opadów atmosferycznych.

– Kiedy przybyłem z Czastar do Sokolnik, aby objąć stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej In-stytut Metrologii i Gospodarki Wodnej powierzył mi

badanie stanu pogody. Co tydzień mierzyłem opady, zapisywałem stan pogody oraz badałem poziom wód gruntowych. Dane te posyłałem do Instytut Metrolo-gii i Gospodarki Wodnej w Poznaniu – mówił w rozmowie z ITP, 11 kwietnia 2013 roku. (po-wiatowy.pl)

Dorobek życia pana Jana Juszczaka jest bar-dzo bogaty. Jest członkiem Towarzystwa Przy-jaciół Wieruszowa, Wieluńskiego Towarzystwa Naukowego, Kaliskiego Towarzystwa Przyja-

ciół Nauk, Polskiego Związku Pszczelarskiego i Towarzystwa Przyjaciół Przyrody „Pro Natura” z Wrocławia.

Pan Juszczak jest znaną i szanowaną osobą w Gminie Sokolniki. W uznaniu zasług był wielokrotnie nagradzany i wyróżniany. Jego lista odznaczeń i wyróżnień jest bardzo długa. Otrzymał m.in.: Srebrny Krzyż Zasługi (1969 r.), Nagroda Ministra Oświaty i Wychowania I

stopnia(1973 r.), Złoty Krzyż Zasługi (1974 r.), Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (1979 r.), Nagroda Kuratora Oświaty i Wycho-wania w Kaliszu (1983 r. i 1985 r.), Odznaka Przyjaciel Związku Harcerstwa Polskiego na-dana przez Komendę Główną ZHP (1985 r.), Srebrna Odznaka Polskiego Związku Pszczela-rzy (2001 r.), Medal im. ks. dr Jana Dzierżona za pracę w organizacji pszczelarskiej oraz za wybitne zasługi w rozwoju pszczelarstwa (2004 r.), Medal Ministra Rolnictwa – Zasłużony dla Rolnictwa (2006 r.), Nagroda Specjalna Mini-stra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – „W uznaniu nieocenionych zasług dla kultury polskiej” (2006 r.), Brązowy Medal za zasługi dla pożarnictwa (2010 r.), Medal X-ecia In-

stytutu Pamięci Narodowej za przekazywanie młodzieży najnowszej historii Polski (2012 r.), Statuetka ks. dr Jana Dzierżona za zasługi dla pszczelarstwa polskiego (2012 r.), Nagroda im. Jana Długosza Wieluńskiego Towarzystwa Naukowego za odkrywanie i dokumentowanie historii i kultury wsi historycznej ziemi wieluń-skiej (2013 r.). Tytuł Honorowego Obywate-la Gminy nadawany jest przez Radę osobom szczególnie zasłużonym dla Gminy, a także

wybitnym osobistościom. Bez wątpienia taką osobistością w sokolnickim społeczeństwie jest pan Jan Juszczak. Warto nadmienić, iż z wnioskiem o nadanie tytułu Honorowego Obywatela Gminy Sokolniki panu Janowi Jusz-czakowi wystąpił radny RG w Sokolnikach p. Bartosz Górka. – Szanowny Panie Janie! Dzień 28 września jest najważniejszym i najpiękniejszym dniem w historii mieszkańców gminy Sokolniki oraz całego powiatu wieruszowskiego. To właśnie dziś Rada Gminy miała zaszczyt wręczyć Panu najwyższe odznaczenie przewidziane w ustawie. Dziś został Pan oficjalnie uznany jako Honorowy Obywatel Gminy Sokolniki. Mając w pamięci wciąż żywe wspomnienia dotychczasowych dokonań, bę-dących świadectwem aktywności i zaangażowania w środowisko, dziękuję za pasję, trud i oddanie idei

upowszechniania kultury. Moje serce napełnione jest radością z uwagi na to, że przyczyniłem się do uhonorowania Pana osoby. Zapewniam, że pracę którą włożył Pan w rozwój naszej „Małej Ojczyzny” jest nieoceniona i nigdy nie zostanie zapomniana. To dzięki Panu pamiętamy o naszych przodkach i wydarzeniach, które miały miejsce w Sokolnikach i poza granicami naszej miejscowości. Niech mi zatem będzie wolno tą drogą podziękować Panu w imieniu

własnym za wszelkie trudy i owoce, za opiekę nad otaczającą nas przyrodą oraz za poprawę naszego ży-cia społecznego oraz złożyć życzenia zdrowia i pogody ducha na kolejne lata – podziękowania i gratu-lacje przekazał laureatowi Radny Rady Gminy Sokolniki Bartosz Górka. Po wręczenia aktu i legitymacji Honorowego Obywatela Gminy Sokolniki, którego dokonali Wójt Gminy Syl-wester Skrzypek i Przewodniczący Rady Rafał Prokop dziękując za wyróżnienie laureat mó-wił: – Przyszedłem tu 46 lat temu. Przyjęliście mnie bardzo serdecznie, co dalej, do tej chwili odczuwam. Szkoła w Sokolnikach okazała mi dużo serca. Pamię-tam powitanie mnie, tu w Sokolnikach. Przyszedłem tu w obawie, z duszą na ramieniu, bo uważałem, że Sokolniki zasługują na lepszego kandydata, a ja

jestem zbyt skromny. Władze skierowały mnie tu tro-chę przymusowo, 20 lat zmagali się ze mną, bo ja nie chciałem rządzić. Mówiłem, poczekajcie, jeszcze nie dojrzałem do tego. Chciałem wtedy pozyskać, jak najwięcej wiedzy, aby przekazać ją uczniom. Wie-dzę pozyskałem z wielu dziedzin. Czułem respekt, bo przyszedłem do szkoły, która osiągnęła jeden z najlep-szych poziomów w powiecie. Poradziłem sobie dzięki gronu nauczycielskiemu, które mile wspominam. Tych moich sukcesów nie byłoby, gdyby ich nie było.

Wielu z nich pożegnałem na ostatniej dro-dze. Śnią mi się szkolne lata w tej szkole. Uważam ją za moją, za naszą. Ciesze się z jej sukcesów i z tego, że poziom jej jest nadal wysoki. Jeśli są jakieś niepowodze-nia, to mnie to boli. Wielu nauczycieli jest tutaj, miałem u nich wsparcie duchowe i wiele otrzymałem serdeczności. Jestem wdzięczny, że będę mógł odejść z tego świa-ta zadowolony. Nadal pracuję. Przyroda i historia to moje hobby. Dalej się tym pasjo-nuję. Zachęcam Was do jej szanowania. Nawet papież Franciszek o to apelował. Oszczędzajmy wodę, miejmy dla niej sza-cunek, zatrzymujmy ją, nie pozwólmy jej uciekać do morza. Widzę mądrość w przy-rodzie. Chciałbym wiedzieć co myślą ptaki

i zwierzęta. Dziękuję Radzie Gminy z Przewodniczą-cym na czele i wójtem. Dziękuję najmłodszemu rad-nemu, dziękuję pozostałym radnym, moim uczniom, wielu z nich tu dzisiaj jest. Jest to miłe, że uczniowie oceniają swojego nauczyciela i dyrektora. Dziękuję moim bliskim, rodzinie, znajomym, przyjaciołom z Sokolnik i Wielunia. Dziękuję pani dyrektor i na-uczycielom. Dziękuję zarządowi powiatu, panu sta-roście. Potwierdzacie ten wielki szacunek dla mnie, bo jestem już w wieku „poborowym”. Dziękuję pani dyrektor Zosi Siwik, pani Beacie bibliotekarce, na-uczycielom emerytom, pracownikom Gminy, ks. proboszczowi. Dziękuję wszystkim. Małą stację me-trologiczną prowadzę do dzisiaj, mierzę poziom wód gruntowych. Chcę po sobie coś zostawić. „Idź przez życie tak aby ślady twoich stóp przetrwały cię”… Było mi dobrze. Jest mi dobrze. Dużo ludzi darzy mnie sympatią. Tu jest moja Mała Ojczyzna. Tu pozosta-nę i tu będę spoczywał – mówił laureat.

Pan Jan Juszczak umiłował Sokolniki. Umi-łował tych ludzi. Społeczność Sokolnik obda-rzyła Go szacunkiem, a podczas sokolnickiej gali 28 września 2015 roku dała wyraz uznaniu Jego pracy i dokonaniom.

Ilustrowany Tygodnik Powiatowy jeszcze raz serdecznie gratuluje Panu Janowi. Gratulacje

z tej szczególnej okazji są tym bardziej uzasad-nione, jeśli spojrzeć na ogromny wkład i za-sługi w życie Sokolnik, lata pracy, które zaowo-cowały imponującym dorobkiem, by wymienić liczne publikacje. Cieszymy się niezmiernie, że cenna pana działalność została uhonorowana największym wyróżnieniem, jakie może przy-znać lokalna społeczność. Zespół redakcyjny ITP i powiatowy.pl życzy Panu dobrego zdro-wia, dużo sił, by satysfakcja z dotychczasowe-go dorobku stanowiła motywacje do dalszej działalności na rzecz Sokolnik i Powiatu Wie-ruszowskiego.

Anna ŚwiegotZdjęcia/film – Piotr Kołodziejczyk

Zapraszamy na powiatowy.pl

7 października 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA6Reklama

Reklama

Sukces jest owocem ciężkiej i rzetelnej pracy (…)Rozmawiamy z właścicielami siłowni NATALI Line w nowej odsłonie – Natalią i Dawidem Kasprzakami..

ITP: Może zacznijmy od początku. Skąd taka myśl i dlaczego siłownia?

Dawid Kasprzak: Otwieraliśmy ra-zem z żoną kosmetykę. Jej pomysłem było to, aby spróbować i założyć fit-ness klub dla kobiet. Oboje lubimy sport, jednak ja zdecydowanie wolę ćwiczyć na siłowni a ona właśnie fitness. Z racji, że miałem tutaj nie-daleko siłownię pomyślałem żeby to połączyć ze sobą. Szukaliśmy od-powiedniego lokalu i udało się. Za-

częliśmy od jednej, małej sali. Czas płynął, nowych klientów przybywało i zaczynało robić się ciasno. Podjęli-śmy więc wspólnie to ryzyko i posta-nowiliśmy zainwestować. W tej chwili mamy do dyspozycji 400m2, dwie sale do ćwiczeń siłowych oraz salę do aerobiku. Parking został powiększo-ny i wyłożony kostką brukową.

ITP: Zmiany rzeczywiście robią wraże-nie. Wiele osób, które zaczynają swoją przygodę z siłownią czy też aerobikiem

może nie wiedzieć „z czym to się je” oraz czuć się trochę nieswojo. Czy w takim ra-zie osoby te mogą liczyć na wasze, jako właścicieli i personelu, pomoc i wska-zówki?

DK: Tak, oczywiście. Natalia jako trener personalny dla osób uczęsz-czających na aerobik i Kamila – któ-ra także posiada taką licencje. Praw-dopodobnie dołączy do nas jeszcze dwóch chłopaków z takimi upraw-nieniami.

Wiele osób myśli, że na „dzień do-bry” musi dźwigać nie wiadomo jak ogromne ciężary. Tak naprawdę je-śli przyjdzie to przekona się, że nikt tutaj na nikogo nie patrzy. Panuje dobra atmosfera. Osoby ze starszym stażem pomagają tym mniej doświad-czonym. Podpowiadają, m.in.: jak poprawnie wykonać dane ćwiczenie. Każdy z nas kiedyś zaczynał.

ITP: Masz rację. Wiele osób ma pro-blem z systematycznością i silną wolą.

Zapału wystarcza na tydzień ćwiczeń, dwa tygodnie, najwyżej miesiąc. Uwa-żacie, że jest to kwestia charakteru – wewnętrznego, osobistego zaparcia czy może da się w kimś obudzić takie nasta-wienie i chęć do działania?

DK: Moim zdaniem jest to chyba kwestia charakteru. Oczywiście, za-kres motywacji jest szeroki, jednak jeśli sam wewnętrznie nie będziesz tego chciał to wydaje mi się, że nikt i nic tak naprawdę do końca cię nie przekona. Efekt jest największą mo-tywacją. Jeśli ćwiczę i widzę postęp – jest to dla mnie bodziec do jeszcze cięższej pracy.

Natalia Kasprzak: Ważne żeby lu-dzie się nie poddawali. Ważne żeby zrozumieli, że sukces jest owocem ciężkiej i rzetelnej pracy. Z biegiem czasu wchodzi to w „krwioobieg”. Siłownia staje się częścią życia. Or-ganizm sam domaga się wysiłku, po którym czujemy się o wiele lepiej.

ITP: Aż sam poczułem energię do dzia-łania <śmiech>. Mówiąc siłownia wiele osób wyobraża sobie tylko atlas, hantle i kilogramy obciążenia. Kto był choć raz na siłowni wie jak to wygląda. Może kilka słów o sprzęcie, który posiadacie?

NK: Wszystko tak naprawdę zależy od klienta i jego potrzeb. Mamy oczy-wiście bieżnie i orbitreki – typowe dla ćwiczeń cardio. Posiadamy sprzęt dla każdej grupy mięśni. Każdy znajdzie coś dla siebie i swoich oczekiwań. Je-śli chodzi o aerobik to czas pokaże. Gdy będzie duże zainteresowanie to zdecydowanie chcemy dalej się roz-wijać z wachlarzem usług.

ITP: Może kilka słów na zachętę i do-bry początek?

NK: Jest to miejsce dla każdego. Przychodzą tutaj ludzie, którzy chcą poprawić swoje sylwetki. Osoby z nadwagą jak i niedowagą z różnymi oczekiwaniami. Chcemy, aby każdy kto tutaj przyjdzie mógł uwierzyć w siebie i był w stanie pozbyć się swoich kompleksów. Naprawdę nie wstydź-my się, bo nie ma czego!

Wszystkich chcących poprawić swo-ją sprawność fizyczną serdecznie za-praszamy!

ITP: Dziękuję za rozmowę i kto wie – być może do zobaczenia!

www.powiatowy.pl

Wieruszów, dnia 5 października 2015 r.

O G Ł O S Z E N I E Starosta Wieruszowski informuje, że w siedzibie Sta-

rostwa Powiatowego w Wieruszowie przy ul. Rynek 1-7 w dniu 5 października 2015 r. został podany do pu-blicznej wiadomości poprzez wywieszenie na tablicy ogłoszeń na okres 21 dni wykaz nieruchomości nie-zabudowanej, stanowiącej własność Skarbu Państwa, oznaczonej jako działka nr 85/3, o powierzchni 0,5000 ha, położonej w obrębie Zdzierczyzna, gm. Sokolni-ki, przeznaczonej do sprzedaży w trybie przetargu ust-nego nieograniczonego, zgodnie z Zarządzeniem nr 32/2015 Wojewody Łódzkiego z dnia 12 lutego 2015 r. w sprawie zbycia nieruchomości Skarbu Państwa.

Starosta Wieruszowski

7 października 2015r.www.powiatowy.pl GAZETA BEZPŁATNA 7100 sokowirówek do rozlosowania

w ramach projektowych badań ankietowych

„Kompleksowyprogramzmniejszaniazachorowalnościnachorobyzwiązanezestylemżycianaobszarzepowiatuwieruszowskiego” to projekt realizowany przez Powiat Wieruszowski, w ramach którego dla mieszkańców powiatu prowadzone są działania z programu badań profilaktycznych oraz programu promocji zdrowia i zdrowego stylu życia. Celem projektu jest poprawa zdrowia publicznego i ograniczanie społecznych nierówności w zdrowiu oraz zmniejszanie zachorowalności na choroby związane ze stylem życia na obszarze powiatu wieruszowskiego.

Do 30 października br. w ramach projektu na terenie powiatu wieruszowskiego ankieterzy z firmy ASM – Centrum Badań i Analiz Rynku z Kutna prowadzą bezpłatne badania ankietowe. Wypełnienie ankiety to szansa na udział w bezpłatnych badaniach przesiewowych pod kątem chorób układu krążenia oraz na wygranie cennej nagrody rzeczowej. W badaniach mogą wziąć udział mieszkańcy powiatu wieruszowskiego z dwóch grup wiekowych. Dzieci i młodzież w wieku od 7 do 20 lat będą badani w kierunku chorób serca, natomiast dorośli mieszkańcy w wieku od 45 do 70 roku życia w kierunku chorób naczyń krwionośnych mózgu i chorób serca. Ankieta ma formę wywiadu medycznego i to na jej podstawie zespół specjalistów wyłoni osoby kwalifikujące się do dalszych badań diagnostycznych i konsultacji lekarskich (pediatrycznych, internistycznych i kardiologicznych).

Ankiety są dostępne w Starostwie Powiatowym w Wieruszowie (w biurze projektu, pokój nr 80, II piętro) oraz w instytucjach każdej gminy powiatu wieruszowskiego (m.in. w ośrodkach pomocy społecznej, urzędach gmin, szkołach). Badania ankietowe są także prowadzone telefonicznie. Osoby chętne do wzięcia udziału w badaniu mogą zgłaszać to telefonicznie w biurze projektu pod nr 62-78-13-946. Zgłoszenia i badania ankietowe w biurze projektu przyjmuje Pani Katarzyna Boryczko – specjalista ds. beneficjentów projektu (od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.30 do 12.30). Każda osoba może tylko jeden raz wypełnić ankietę. Ankietę w imieniu dzieci wypełniają rodzice (prawni opiekunowie). Wśród osób, które złożą kompletne ankiety (tzn. z podaniem danych osobowych/ kontaktowych i podpisanym oświadczeniem uczestnika projektu na str. 2 ankiety) rozlosowanych zostanie 100 sokowirówki. Losowanie zostanie zorganizowane na początku listopada, będzie jawne i każdy będzie mógł w nim uczestniczyć. Termin i miejsce losowania będą podany wcześniej na stronie internetowej i facebook’u projektu. Ankiety są również dostępne na stronie internetowej projektu www.pl13.powiat-wieruszowski.pl w zakładce „Ankieta”. Wydrukowaną i wypełnioną ankietę można przesłać do Starostwa Powiatowego w Wieruszowie (ul. Rynek 1-7, 98-400 Wieruszów) lub złożyć w biurze podawczym albo w biurze projektu. Wypełnienie ankiety zajmuje ok. 5 minut, jest dobrowolne i bezpłatne. W firmie ASM - realizującej badań ankietowych osobą do kontaktów jest Pani Ewelina Dąbrowska (tel. 783-717-022 lub 24-355-77-61 – w godzinach od 8 do 16).

Więcej informacji na temat działań projektowych mogą Państwa znaleźć w Internecie: www.pl13.powiat-wieruszowski.pl www.facebook.com/pl13.powiat.wieruszowski

Zapraszamy do wzięcia udziału w projekcie i zmiany stylu życia na prozdrowotny. Warto zapamiętać, że: ruch + profilaktyka + właściwa dieta = dobre zdrowie !

Artykuł sponsorowany

7 października 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA8Reklama Reklama Reklama

Łęka Opatowska

Złote GodyW uroczystej oprawie 10 par miesz-

kających na terenie gminy Łęka Opatowska świętowało dnia 28 wrze-śnia 2015r. jubileusz pożycia małżeń-skiego. Złote Gody tj. 50 rocznicę ślubu obchodziło 6 par, diamentowe gody, tj. 60 rocznicę ślubu - 2 pary a żelazne gody, tj. 65 rocznicę ślubu świętowały 2 pary. Podczas tej wyjąt-kowej uroczystości wyróżnieni zostali niezwykli ludzie, niezwykli dlatego, że wspierali siebie nawzajem przez tyle lat.

Jubilatom w tym wyjątkowym wyda-rzeniu towarzyszyli Wójt Gminy Łęka Opatowska Adam Kopis, Przewodni-czący Rady Gminy Michał Jerczyński i Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Monika Sarnowska-Stempniewska. Spotkanie rozpoczęło się uroczystą Mszą Świętą odprawianą w intencji Jubilatów w Kościele Parafialnym w Siemianicach, którą odprawili: ksiądz Marek Olszewski proboszcz

parafii Siemianice, ksiądz kanonik Marian Biesiada proboszcz parafii Słupia pod Kępnem oraz ks. Rafał Grześkowiak proboszcz parafii Łęka Opatowska. W trakcie Mszy małżon-kowie odnowili swoje ślubne przyrze-czenia złożone przed laty.

Po Mszy Świętej odbyło się uro-czyste spotkanie. Przybyłych gości powitała Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego, która złożyła Jubilatom gratulacje, że dochowali wbrew wszelkim przeciwnościom przysięgi małżeńskiej i życzyła dużo zdrowia, pogody ducha oraz tego, by ich mi-łość trwała jeszcze przez wiele szczę-śliwych i pogodnych lat. Do życzeń dołączyli się również Wójt Gminy oraz Przewodniczący Rady Gminy ży-cząc Jubilatom wszystkiego co najlep-sze, aby łączące ich uczucie dodawa-ło im siły i wytrwałości na dalsze lata wspólnego życia. Najważniejszym momentem spotkania było odzna-czenie Jubilatów przez Wójta Gminy przy udziale Przewodniczącego Rady Gminy medalami za długoletnie po-

życie małżeńskie, nadanymi przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej oraz wręczenie listów gratulacyjnych, kwiatów i upominków.

Złote Gody świętowali Państwo: Kry-styna i Jan Kula; Halina i Kazimierz Lekki; Jadwiga i Jan Nawroccy; Ja-nina i Stefan Płaza; Krystyna i Ka-zimierz Sarnowscy; Kazimiera i Jan Strzeleccy

Diamentowe Gody świętowali Pań-stwo: Katarzyna i Franciszek Bizuga; Janina i Andrzej Wabnic.

Żelazne Gody świętowali Państwo: Anna i Stanisław Jeziorni; Helena i Jan Wąsiak.

Dziękujemy Jubilatom, że zechcieli razem z nami obchodzić swoje świę-to. Życzymy wielu jeszcze lat życia; niech nadchodzące dni, miesiące, lata będą pełne optymizmu i radości. Niech upływają w spokoju, w otocze-niu kochającej rodziny, dzieci i wnu-ków. Niech zdrowie zawsze dopisuje, a błogosławieństwo Boże dodaje siły do dalszego trwania we wspólnej mi-łości, przyjaźni i zaufaniu.

red

Perzów

Przystanek jak z bajkiPrzystanek autobusowy w Perzowie został odnowiony w ramach warszta-

tów plastycznych, zorganizowanych przez GOK w Perzowie i zyskał zupełnie nowe oblicze. To efekt kilkudniowych warsztatów „Sztuka na ulicy” zorga-nizowanych przez Gminny Ośrodek Kultury w Perzowie. Pracownicy GOK, wspólnie z lokalnymi artystami i młodzieżą z Gminy Perzów, stworzyli uni-katowy, bajkowy projekt, który na stałe wpisze się w perzowski krajobraz.

Prace na perzowskim przystanku trwały od kilku tygodni. Przygotowanie podłoża: tynkowanie i zagruntowanie powierzchni, było konieczne, aby uzy-skać zamierzony efekt. A ten, po kilku dniach malowania, prezentuje się zachwycająco. Mieszkańcy gminy zgodnie podkreślają, że tego typu działa-nia przyczyniają się do upiększania naszej okolicy. Wewnątrz przystanku po-

dziwiać możemy wiejski krajobraz, nawiązujący do specyfiki terenu gminy Perzów. Znaleźć można na nim sporo zieleni i praktycznie wszystkie gatunki zwierząt, które występują na naszym terenie. Z kolei na południowej ścia-nie obiektu znalazły się znane i uwielbiane, zwłaszcza przez najmłodszych, zwierzaki z filmu „Madagaskar”. Sympatyczne pingwiny mają szansę stać się nowym symbolem Perzowa.

Podczas całej akcji, jej uczestnicy otrzymali wiele wyrazów sympatii od mieszkańców, którzy z wielkim zaciekawieniem śledzili powstawanie dzieła. Organizatorzy dziękują za każdy uśmiech i dobre słowo.

Marcin Kowalski

Kępno

Medalem „Zasłużony dla Kultury Polskiej” uhonorowano CHÓR JUTRZENKAChór „Jutrzenka” z dyrygentem

Cecylią Płaza i prezesem Tadeuszem Piecuchem został uhonorowany Medalem „Zasłużony dla Kultury Polskiej” przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Rzeczypo-spolitej Polskiej. Honorowy Medal został wręczony podczas Kępińsko - Ostrzeszowskiego FORUM SENIO-RÓW przez Poseł na Sejm R. P. Bo-żenę Henczycę. Forum odbyło się 25 września 2015 roku w Zajeździe Wielkopolskim w Siemianicach pod hasłem : „Niech nas usłyszą, niech nas zobaczą”. Pani Poseł wręczając przedstawicielom chóru odznacze-nie przekazała dla wszystkich człon-ków chóru „Jutrzenka” gratulacje

za ich działalność na rzecz naszego środowiska i regionu. Życzyła także wszystkim członkom wytrwałości w dążeniu do realizacji planowanych zadań i wyznań, zapewniła też o wsparciu i swojej pomocy w każdej

sprawie. Tak wysokie odznaczenie było dla chóru „Jutrzenka” uwieńcze-niem ich wieloletniej i owocnej pra-cy oraz wyrazem uznania ich zasług dla kultury lokalnej i narodowej.

Beata Michalczyk

7 października 2015r.www.powiatowy.pl GAZETA BEZPŁATNA 9

Rafał Przybył skazany prawomocnym wyrokiemRedakcji został udostępniony wyrok skazujący Rafała Przybyła – obecnego burmistrza Wieruszowa.

czytaj więcej na www.powiatowy.pl

Ślubowanie w SP ŻdżaryJeden z ważnych momentów w życiu Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w

Żdżarach już za nami. W Dniu 1 października 16 uczniów złożyło uroczyste ślubowanie.

„Idę do szkoły, a ze mną przyjacieleŚpiewam wesoło, bo przygód czeka wiele…”Z całą odpowiedzialnością można rzec, że dzień 1 października 2015 r. to

najbardziej radosny i najdostojniejszy dzień wśród wszystkich innych dni roku szkolnego. Cóż bardziej może cieszyć jak przyjęcie do braci uczniow-skiej sześciolatków i siedmiolatków. Tak też 16 uczniów z klasy pierwszej złożyło ślubowanie. Na uroczystość przybyli rodzice uczniów, którzy licznie wypełnili salę, a przedstawienie uświetniające okoliczność, nagrodzili gromkimi brawami. Podczas uroczystości dzieci wykazały się dużą znajomo-ścią zasad dobrego zachowania, w sposób wyśmienity zaprezentowali swoje zdolności recytatorskie i wokalne. Występom towarzyszył uśmiech i dobra zabawa. Uroczystość prowadziły starsze koleżanki Wiktoria Szczepańska, Weronika Pietras i Julia Dobrogoszcz pod czujnym okiem wychowawczyni klasy I - Lili Zawady. Część artystyczna zakończyła się odczytaniem treści ślubowania, które to uczniowie przyrzekli przestrzegać i akceptować, następnie dyrektor szkoły pan Piotr Zawada wielkim ołówkiem pasował każdego pierwszaka na ucznia naszej szkoły, a rodzice wręczyli swoim milusińskim słodkie rożki. Na pamiątkę tak miłego dnia wszyscy otrzymali pamiątkowe dyplomy, które będą przypominały ten uroczysty dzień. Po zakończeniu części oficjalnej nastąpiła chwila dla „fotoreporterów”, można było przez moment poczuć się „jak na czerwonym dywanie”. Następnie uczniowie klasy pierwszej, nauczyciele, rodzice, dyrekcja udali się na poczęstunek.

Lila Zawada / więcej zdjęć na www.powiatowy.pl

Wiem skąd się bierze chleb... chleb nie pochodzi z supermarketu... jak mawiają dzieci...Ponad 10 lat, zaraz po studiach na Aka-

demii Rolniczej we Wrocławiu, pracowa-łam w spółdzielni, spółkach i zakładach prywatnych w branży przetwórstwa rol-no-spożywczego: mleczarskiej i mięsnej. Jak się przekonałam, jako technolog i dyrektor produkcji nie sztuką jest wypro-dukować dobrej jakości produkt, sztuką jest go sprzedać, a jeszcze trudniej dobrze sprzedać. Embargo na Rosję spowodo-wało pogłębienie tych problemów. Wie-le małych zakładów, spółdzielni, wiele prywatnych rodzinnych masarni, ubojni, piekarni nie zdołało się utrzymać i zostało zamkniętych bo nie było w stanie dosto-sować się do wymogów Unii Europejskiej. Nie przetrwało próby czasu. Szkoda, bo jakość naszych polskich produkowanych wyrobów, bez chemii i konserwantów jest znakomita i przede wszystkim lepsza jakościowo i dużo zdrowsza niż wyroby dostępne aktualnie na rynku. Miałam też swój udział promowaniu polskiej żywno-ści na Targach Poznańskich POLAGRA i zdobyte tam medale za najlepsze produk-ty roku: golonkę i szynkę walichnowską z Zakładów Mięsnych „Marko- Walichno-wy”. Jako audytor systemów zarządzania jakością wdrażałam i przygotowywałam projekty technologiczne dostosowujące zakłady do wymogów unijnych. Udało się uratować szybkimi działaniami i decyzjami kilkanaście zakładów przed zamknięciem w województwie mazowieckim, i w na-szym, w tym piekarnię w Andrzejowie, czy masarnię w Felinowie (pow. wieluński). Ponadto nasze rodzime firmy wykańczają supermarkety płacące po trzech miesią-cach od dostawy i stawiające coraz więk-sze wymagania producentom, zmuszając do promocji, czy płacenia dodatkowo za miejsce na półce oraz wymuszające od

producentów niskie ceny na wyrobach.Moi dziadkowie pochodzą z powiatu

wieluńskiego i prowadzili gospodarstwo rolne. Rodzice wyjechali do Wrocławia „za chlebem”. Mimo to, że dzieciństwo i młodość spędziłam we Wrocławiu, w każ-de wakacje miałam kontakt z pracą na wsi. Lubiłam tam jeździć. Wiem ile pracy i zabiegów potrzeba by zasiać i zebrać plo-ny. Wiem, że z byle jakiej mąki chleba nie będzie. Pamiętam pęcherze na dłoniach po przegrabianiu siana, hakaniu buraków czy ziemniaków. Pamiętam pociętą skórę rąk od zawiązywania słomą snopków zbóż, później był już sznurek. W końcu dzię-ki litości babci na moje krzywdy, moim zadaniem było gotowanie na kuchni węglowej kawy zbożowej, kompotu z ra-barbaru i przynoszenie ich na pole dla spracowanych i spragnionych żniwiarzy. W późnych godzinach po zwiezieniu zbo-ża do stodoły, posilali się zupą fasolową z pajdą chleba czy kraszonymi ziemniakami z jajkiem sadzonym i zsiadłym mlekiem. Jeszcze trzeba było z pastwiska przyprowa-dzić wieczorem krowy i zajrzeć do obory czy kurnika. To już minęło. Teraz polska wieś wygląda inaczej. Polska wieś wypięk-niała, gospodarskie obejścia zmieniły swój wizerunek. Na wsi obok pracy jest też czas na wypoczynek. Zadbane posesje, wyspe-cjalizowane maszyny, ciągniki, kombajny, mniej fizycznej pracy. Ale są też i inne problemy. Są gospodarstwa, najczęściej te powyżej 20 ha, które sobie świetnie ra-dzą, ale są i te mniejsze, które nie są już w stanie efektywnie gospodarować a tym samym z niskich dochodów utrzymać ro-dziny.

Problemem w rodzinie staje się zapła-cenie składki ubezpieczeniowej w KRUS, zakup leków czy podręczników do szkoły

dla dziecka. Brakuje środków na paliwo, na środki ochrony roślin, materiał siew-ny. Problemem jest niska opłacalność produkcji rolnej w branżach: mięsnej: produkcji trzody chlewnej, produkcji bydła mięsnego i w branży mleczarskiej. Ponadto za nadprodukcję i przekracza-nie tzw. kwot mlecznych, rolnicy muszą płacić kary. Problemem jest także klęska nieurodzajów (np. spowodowana suszą, nadmiernymi opadami, przymrozkami czy gradobiciem) jak też klęska urodza-jów. W tym roku plantatorzy czarnej po-rzeczki właściwie to nie zbierali plonów, ceny w skupie sięgały 0,40zł/kg, czyli poniżej kosztów produkcji i kosztów zbio-ru podczas gdy za zeszłoroczne zbiory porzeczki można było uzyskać 4- 6 zł za kg. Rząd w tym roku przygotował dopła-ty w kwocie 600zł/ha by złagodzić straty plantatorów. Tegoroczna susza też spo-wodowała ogromne straty (ucierpiała kukurydza, zboża i ziemniaki, wyschły pa-stwiska co skutkuje na teraz i na później brakiem pasz zielonych do hodowli bydła. O stratach przekonamy się jeszcze w póź-niejszym okresie. Niestety wolny rynek stwarza taką sytuacje, że ceny na surowce są niestabilne, co nie pozwala myśleć o zmianie kierunku produkcji na kolejne lata. W sytuacji załamania się eksportu i wprowadzeniu embarga Rosji na owoce, warzywa, mięso, mleko rząd zmienił kie-runki eksportu. Po chwilowym załamaniu rynek rolno-spożywczy systematycznie zaczął odrabiać straty. Nastąpił wzrost eks-portu na rynki unijne i wzrost konsumpcji polskich produktów w Polsce. Zmienił się kierunek eksportu naszej żywności, coraz większe znaczenie mają nowe i chłon-ne rynki poza Europą, kraje Dalekiego Wschodu, Chiny, Indie, kraje Północnej

Afryki, Państw Arabskich czy w Ameryce Południowej. Przed nami jeszcze wiele do zrobienia. Dynamika eksportu wynosiła w poprzednim roku 5% a w obecnym

pomimo kryzysu prognozy przewidują na-wet 8%. Wartość eksportu to 25mld euro, wprowadzona jest inna jakość handlowa, nie ma przypadkowości, jest kontraktowa-nie żywności.

W celu poprawy jakości życia na polskiej wsi w ostatnim czasie, podczas mojej byt-ności w Sejmie udało nam się przegłoso-wać kilka bezpośrednio i pośrednio ko-rzystnych ustaw dla rolników: urlopy dla rolników, macierzyńskie i tacierzyńskie płatne 1000zł na dziecko przez rok. Nowa, przegłosowana ważna ustawa umożliwia-jąca przetwarzanie żywności we własnym gospodarstwie rolnym z surowców po-chodzących z gospodarstwa lub grup pro-ducentów rolnych a także bezpośrednią sprzedaż tych produktów. Kolejna ustawa OZE o odnawialnych źródłach energii tzw. prokonsumencka – umożliwiająca na terenach wiejskich i w każdym gospo-darstwie produkcję energii elektrycznej z wykorzystaniem słońca (fotowoltaika),

wiatru, wody i powietrza na własne potrze-by z możliwością odsprzedaży nadwyżki z zagwarantowaną stałą ceną przez 15 lat.

Przez ostatnie 6 lat będąc Dyrektorem

OR KRUS w łodzi miałam okazję, pozna-wać problemy polskiej wsi i rolnictwa, o których pisałam wyżej. Ważne jest też, że Fundusz Składkowy KRUS organizuje co-rocznie kolonie letnie i zimowiska dla dzie-ci rolników. Ponadto sami rolnicy mogą korzystać w ramach rehabilitacji zdrowot-nej z siedmiu w Polsce Centrów Rehabili-tacji Rolników. Zachęcam, do wypełnienia wniosku przez lekarza rodzinnego i złoże-nia go w najbliższej placówce terenowej KRUS. Na terenach wiejskich pamiętamy też o ochotnikach strażakach i kobietach z kół gospodyń wiejskich. Tu są możliwości pozyskania środków na działalność z Fun-duszu Składkowego KRUS, z LGD, z Urzę-du Marszałkowskiego, WFOŚiGW, RCPS czy różnych fundacji lub z samej gminy. Zgłaszajcie pomysły na Waszą działalność a ja wskażę gdzie, kiedy i jak to zrealizować. To nie obietnice, to konkrety.

Elżbieta Nawrocka Poseł na Sejm RP

7 października 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA10Kępno

Sztuka raduje i integruje1 października 2015 roku w Po-

wiatowej Bibliotece Publicznej w Kępnie otwarto wystawę decoupage i malarstwa. Prace prezentowane na wystawie zostały wykonane w ra-mach projektu ASSOS przez miesz-kańców Domu Pomocy Społecznej

w Rzetni oraz dzieci ze Szkół Pod-stawowych w Baranowie i Hanuli-nie podczas wspólnych warsztatów malarskich oraz zajęć decoupage. Na uroczystość przybyli mieszkańcy, pracownicy i dyrekcja DPS-u oraz zaproszeni goście. Gości powitała

Marta Furhman-Kuźnik, kierownik działu opiekuńczo pielęgnacyjnego a jednocześnie prezes Fundacji „Je-steśmy dla ciebie”, która działa przy DPS w Rzetni. Głos zabrali również: Zbigniew Tomczyk dyrektor DPS-u, Wiesław Walas dyrektor Biblioteki Powiatowej, Zuzanna Czworowska dyrektor Powiatowego Centrum Po-mocy Rodzinie.

Warsztaty decoupage i malarstwa prowadziły: Emilia Blabuś, Justy-na Izydorska, Monika Sroczyńska. Mieszkańcy DPS czytali wiersze a dzieci projektowały okładkę do książki. Takie spotkania były bardzo potrzebne i dały obu stronom wie-le radości. Projekt obejmuje więcej różnorodnych działań artystycznych aktywizujących stałych mieszkańców DPS-u, którzy bardzo chętnie uczest-niczyli w tych zajęciach. Prezentowa-ne prace można zakupić. Otwarcie wystawy przypadło w Międzynaro-dowy Dzień Osób Starszych, święto, które zostało ustanowione 14 grud-nia 1990 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ.

NWS

Kępno

Linia kolejowa Kluczbork-Ostrzeszów po rewitalizacji30 września br w budynku kępiń-

skiego dworca kolejowego odbyła się konferencja prasowa podkreśla-jąca fakt, że Polskie Linie Kolejowe zakończyły projekt związany z rewi-talizacją trasy pomiędzy Kluczbor-kiem a Ostrzeszowem. O szybszej podróży między miejscowościami, 12. odnowionych, komfortowych peronach z ułatwieniami dla osób niepełnosprawnych a co za tym idzie wzroście poziomu bezpieczeń-

stwa mówiono podczas specjalnej konferencji w Kępnie. W wyniku rewitalizacji trasy kolejowej Klucz-bork-Ostrzeszów położono 86 km nowych torów, składy pasażerskie mogą rozpędzić się do 120 km/h, a towarowe do 80 km/h. Czas podróży pociągów dalekobieżnych pomiędzy

tymi dwiema miejscowościami skró-cił się o 20 minut, natomiast pocią-gów regionalnych, zatrzymujących się na każdym przystanku, o ok. 11 minut. Koszt inwestycji to około 260 mln zł. Podnieśliśmy bezpieczeństwo ruchu kolejowego i drogowego, dla-tego wyremontowaliśmy 62 rozjazdy oraz 36 przejazdów kolejowo-drogo-wych. Dotychczasowe nierówności na skrzyżowaniach torowiska z drogą zastąpiliśmy nową nawierzchnią, a

część obiektów wyposażyliśmy w sa-moczynną sygnalizację świetlną oraz półrogatki. Poprawiliśmy komfort obsługi pasażerów na 12 peronach. Odnowione obiekty zostały podwyż-szone, co ułatwia wsiadanie do pocią-gu. Wyposażono je w nowe wiaty oraz elementy małej architektury: ławki, kosze i tablice informacyjne w dwóch językach. Zamontowano także nowe lampy i naprawiono system nagło-śnienia. Osobom niepełnosprawnym obsługę ułatwiają pochylnie, dodat-kowe poręcze czy linie bezpieczeń-stwa z wypukłościami informującymi o krawędzi peronu - wymieniał pod-czas konferencji Grzegorz Żelazo, kierownik Kontraktu PKL. Dzięki zastosowaniu bezstykowej metody łączenia szyn, po nowych torach skła-dy jadą ciszej, co pokazują badania pomiaru hałasu wykonane po zakoń-

czeniu prac – podkreślał Sebastian Mech, dyrektor projektu z Polskich Linii Kolejowych.

Zrealizowany na terenie dwóch województw - wielkopolskiego i opol-skiego, projekt pn. „Polepszenie ja-kości usług przewozowych poprzez poprawę stanu technicznego linii ko-lejowej nr 272 na odcinku Kluczbork – Ostrzeszów”, oprócz korzyści dla miejscowości położonych na trasie linii, ma ponadregionalny charak-ter. Inwestycja ta jest bowiem jedną z kilku dzięki, którym aż o 1,5 godziny skróci się czas przejazdu pomiędzy Poznaniem i Katowicami. PLK reali-zuje szereg innych remontów, m.in. na odcinkach z Kalet do Kluczborka czy pomiędzy Ostrzeszowem a Ostro-wem Wielkopolskim. Po ich zakoń-czeniu w znaczny sposób usprawni się komunikacja pasażerska i towaro-wa pomiędzy województwem śląskim i wielkopolskim, a co za tym idzie, oba regiony zbliżą się do siebie pod względem gospodarczym, społeczno-kulturowym oraz turystycznym. Poza skróceniem czasu przejazdu inwesty-cja PLK poprawiła komfort obsługi pasażerów na 12 peronach. Odno-wione obiekty zostały podwyższone, co ułatwia wsiadanie do pociągu. Bardzo ważnym aspektem inwestycji była również poprawa bezpieczeń-stwa w ruchu kolejowym i drogowym. Na zlecenie PLK wymieniono 62 roz-jazdy na nowe oraz wyremontowano 36 przejazdów kolejowo-drogowych. Dotychczasowe nierówności na skrzyżowaniach torowiska z drogą za-stąpiono nową nawierzchnią, a część obiektów wyposażono w samoczynną sygnalizację świetlną oraz półrogatki. Projekt POIiŚ 7.1-79 „ Polepszenie jakości usług przewozowych poprzez poprawę stanu technicznego linii ko-lejowej nr 272 na odcinku Kluczbork – Ostrzeszów” współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszu Spójności w ramach Pro-gramu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko

MaŁawww.powiatowy.pl

ZŁOTO DLA UCZNIÓW HUFCA PRACY Z WIERUSZOWA W dniu 2 października 2015r. w

Piotrkowie Trybunalskim odbył się Wojewódzki Turniej Piłki Orlikowej Młodzieży OHP. Głównymi organi-zatorami i partnerami tej imprezy byli: Łódzka Wojewódzka Komenda OHP, Hufiec Pracy w Piotrkowie Trybunalskim, Urząd Miasta Piotrko-wa Trybunalskiego, Ośrodek Sportu i Rekreacji w Piotrkowie Trybunal-skim, Posłowie na Sejm RP VII Ka-dencji pochodzący z regionu piotr-kowskiego i Okręgowy Związek Piłki Nożnej w Piotrkowie Trybunalskim. Głównymi fundatorami nagród byli:

Posłowie na Sejm RP VII Kadencji pochodzący z regionu piotrkowskie-go (puchary za I, II i III miejsce),

Prezydent Miasta Piotrkowa Trybu-nalskiego (nagroda dla najlepszego zawodnika turnieju),

Prezes OZPN (nagroda dla najlep-szego bramkarza turnieju),

Łódzka WK OHP (pamiątkowe me-dale dla zawodników.

W turnieju wzięło udział 14 zespo-łów reprezentujących poszczególne hufce z terenu całego województwa. Mecze fazy grupowej rozegrane zo-stały na boisku ORLIK przy Szkole Podstawowej nr 12 przy ul. Belzac-kiej 104/106, oraz na boisku ORLIK przy Gimnazjum nr 2 przy ulicy Bro-niewskiego. Finał oraz mecz o trzecie miejsce zostały rozegranE na drugim z wyżej wymienionych boisk.

Poszczególne drużyny w drodze losowanie zostały przydzielone do 4 grup. Rozgrywki w grupach odbywały się systemem „każdy z każdym”. Me-cze trwały 2x10min. Za zwycięstwo drużyna otrzymywała 3 punkty, za re-mis 1 pkt. Z każdej grupy do dalszych eliminacji wchodziły drużyny, które zajęły pierwsze miejsca w grupach. Następnie drużyny z pierwszych

miejsc rozgrywały pojedynki z dru-żynami z sąsiednich grup. Zwycięzcy wyżej wymieniony meczów rozegrały mecz o I miejsce w turnieju, a prze-grani zagrali o III miejsce.

Zwycięzcą tegorocznego turnieju została drużyna z Hufca Pracy z Wie-ruszowa, która w finale po bardzo emocjonującym meczu pokonała zespół Hufca Pracy z Wielunia, sto-sunkiem bramek 5:2. Trzecie miej-sce zajęła drużyna Hufca Pracy ze Skierniewic. Najlepszym zawodni-kiem turnieju wybrany został gracz z naszej drużyny - Namyślak Dawid.

Drużyna OHP Wieruszów wystąpiła w składzie:

- Stasik Tomasz- Foryś Kamil- Kluska Kamil- Tokarek Kamil- Namyślak Dawid- Pawlaczyk Adam- Kwaśniewski MiłoszOpiekunem zwycięskiego zespołu

był wychowawca Bartosz Ignasiak.Po zakończeniu turnieju nastąpi-

ło uroczyste wręczenie pucharów, nagród i pamiątkowych medali w którym udział wzięli przedstawiciele organizatorów i osób patronujących tej imprezie.

Turniej ten oprócz głównego celu jakim było wyłonienie zwycięzcy, miał posłużyć do realizacji takich pedagogicznych celów jak: kształto-wanie zasad fair play obowiązujących w sportowej rywalizacji, integracja uczestników turnieju, propagowanie zdrowego stylu życia, rozwój kultu-ry fizycznej. Obserwując doskonałe przygotowanie fizyczne zawodników a także wspaniałą atmosferę panują-cą podczas całego turnieju, śmiało można przypuszczać, że cele te zosta-ły w pełni zrealizowane.

KADRA OHP

Kultura Na WidokuBiblioteka Publiczna Gminy So-

kolniki i Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Turystyki w Sokolnikach są partnerami Fundacji Legalna Kultu-ra i biorą udział w projekcie „Kultura Na Widoku”. Tym samym gmina So-kolniki jest pierwszą gminą w powie-cie wieruszowskim, która włączyła się w kampanię społeczną propagującą i popierającą korzystanie z dorobku kulturalnego z legalnych źródeł.

Legalna Kultura działa po to, aby uświadomić nam wszystkim, że spo-sób, w jaki korzystamy z kultury ma na nią ogromny wpływ. „Kultura Na Widoku” to kampania społeczna promująca korzystanie z legalnych źródeł. Projekt oferuje dostęp do kultury bez względu na preferencje i miejsce zamieszkania. Jego celem jest budowanie świadomego uczest-

nictwa w kulturze, „bo nigdy nie jest za późno by wyrobić w sobie nawyk sięgania po kulturę z legalnych źró-deł.”

Kultura Na Widoku to ponad 900 utworów skatalogowanych w pięciu kategoriach. Szczegóły dostępne są na stronie www.kulturanawidoku.pl

Projekt realizuje Fundacja Legalna Kultura, partnerami strategicznymi są Ministerstwo Kultury i Dziedzic-twa Narodowego oraz Polski Instytut Sztuki Filmowej.

BWwww.powiatowy.pl

7 października 2015r.www.powiatowy.pl GAZETA BEZPŁATNA 11

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

LudnośćJest to wielobarwny rękopis w skali 1: 4200 o wymiarach 31x 23 cm osiągalny w Archiwum Państwowym w Łodzi. Ostatni spis z końca XIX wieku z 1890 roku, wykazuje, że osadę Wieruszów stanowiło 246 domów, w tym większość murowanych. Zamieszkuje w nich 4426 ludzi, w tym 1888 Żydów (42,6%) i 122 Niemców. W osadzie funkcjonuje Urząd Gminy, sąd, urząd telegraficzny, komora celna, skład celny, kasa wkładowo – pożyczkowa, poczta, straż ogniowa, szkoły początkowe dla chłopców i dziewcząt oraz szkoły żydowskie. Wieruszów największą liczbę ludności osiągnął w 1910 roku. Osadę zamieszkiwało 8086 obywateli narodowości polskiej, żydowskiej, niemieckiej i rosyjskiej. W roku wybuchu I wojny światowej liczba ludności spadła do 7162 (3543 mężczyzn i 3619 kobiet). Spadek prawdopodobnie był spowodowany wyjazdem ludności niemieckiej i rosyjskiej oraz poborem do wojska. Prusacy pod koniec wojny opuszczają Wieruszów i kradną dzwony kościelne.11 marca 1918 roku żołnierze pruscy kradną dzwony z kościoła p.w. Zesłania Ducha Świętego w Wieruszowie.Kradzież dzwonów to jeszcze nie koniec strat poniesionych przez nasze miasto. Stacjonujące jeszcze w Podzamczu oddziały

Granzschutzu, na rozkaz dowódcy Tobiasa o godzinie 11-tej 29 kwietnia 1919 roku ostrzeliwują miasto. Oddano 18 salw z 4 dział. Kolejny ostrzał granatami zapalającymi przeprowadzono 23 czerwca 1919 roku w dniu targowym. Według raportu z dnia 25 czerwca 1919 roku do Kwatery Głównej Naczelnego Dowództwa Wojska Polskiego w Warszawie wynika, że atak na Wieruszów – ostrzelanie spowodowało spalenie 150 domów i urządzeń wojskowych. „Spowodowane zostało przypuszczalnie zabraniem przez nasz oddział kuchni polowej”. Znaczna część miasta została spalona i zniszczona. Zginęło 30 mieszkańców, a 110 zostało rannych. W czasie ostrzału miasta szczególną odwagą popisali się strażacy ratując ludzi i dobytek. Przykładem może być postawa Stanisława Grądziela i Jana Knopa, co zostało odnotowane w „Kronice Ochotniczej Straży Pożarnej w Wieruszowie” autorstwa K. Żubra. W wyniku ostrzału oprócz północno-zachodniej części miasta zniszczony zostaje zamek. W wyniku ostrzału

Poszerzyli wiedzę z różnych dziedzinUczniowie klas II i III z Teklinowa

zapalili znicze w miejscach pamięci narodowej w Torzeńcu i Wyszanowie oraz podziwiali długosza królewskie-go w rezerwacie przyrody w Węglewi-cach.

30 września 2015r. uczniowie klas II i III wraz z wychowawczynią posta-nowili poznać lepiej najbliższą okoli-cę, jej historię. Wybrali się busem na

wycieczkę do Torzeńca, Wyszanowa i Węglewic. W miejscach pamięci narodowej oddali hołd mieszkań-com pobliskich wsi, zamordowanych podczas II wojny światowej. Zapalili znicze i złożyli kwiaty pod Ścianą Straceń w Torzeńcu, na grobach wy-szanowskiego cmentarza oraz przed

pomnikiem ofiar wojny w Wyszano-wie. Uczniowie mieli również okazję zwiedzić Publiczną Szkołę Podstawo-wą Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich w Torzeńcu. Budowę mu-rowanego budynku szkolnego, stoją-cego po dzień dzisiejszy rozpoczęły w czerwcu 1896r. władze niemieckie. 17 maja 1996r z okazji jubileuszu 100 – lecia szkoły odbyła się w nim

wizyta Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Aleksandra Kwaśniewskiego. Uwagę zwiedzających przyciągnął kącik religijny oraz dobudowana sala gimnastyczna. W Węglewicach dzieci zwiedziły rezerwat utworzony w celu zachowania – ze względów naukowych i dydaktycznych – miejsc

naturalnego występowania długosza królewskiego. Długosz królewski jest rośliną objętą w Polsce ścisłą ochro-ną gatunkową i został wpisany do tzw. Czerwonej Księgi, w kategorii roślin zagrożonych wyginięciem. Jest jedynym w Europie, żyjącym przed-stawicielem rodziny długoszowa-tych. Można było również zobaczyć chronione bagno zwyczajne. Lekcja w terenie sprzyjała rozwijaniu uczuć estetycznych oraz patriotycznych, upowszechnieniu wśród dzieci zasad ochrony środowiska naturalnego, poruszania się na terenie rezerwa-tu przyrody. Wycieczka wpłynęła na rozwój zdolności postrzegania, kształtowania wyobrażeń i myślenia oraz służyła utrwaleniu zdobytej wie-dzy. Udział w niej dał możliwość bez-pośredniej obserwacji, oglądania i podziwiania. Dzieci poszerzyły swoją wiedzę z różnych dziedzin życia. Wy-cieczka była także doskonałą okazją do integracji grupy. Była to jedna z pierwszych imprez wyjazdowych, jakie uczniowie klas II i III wraz z wychowawczynią zamierzają zorgani-zować w roku szkolnym 2015/2016.

Tekst i zdjęcia: Jolanta Morta – wychowawczyni klas II i III

Zapraszamy na powiatowy.pl

7 października 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA12Reklama

Reklama

Reklama

Dalsza część już w najbliższym wydaniu Ilustrowanego Tygodnika Powiatowego, 14 października 2015r.

zginęli ludzie. Są to ostatnie ofiary przedłużonej wojny i Powstania Wielkopolskiego w naszym mieście. Podzamcze przejmują Polacy 18 stycznia 1920 roku i powraca polska nazwa. W 1919 roku Wieruszów odzyskuje prawa miejskie. Ponowny spis już w wolnej Polsce w 1925 roku wykazuje wyraźny spadek liczby mieszkańców do 4799. Główną przyczyną jest brak pracy i wszechobecna bieda, co zmusza wielu do wyjazdów na „saksy” do pracy w Niemczech, Belgi i Francji. Duże spustoszenie zrobiła wojna światowa i polsko-rosyjska w 1919-20 roku. W roku wybuchu II wojny światowej Wieruszów liczył 5688 mieszkańców, w tym 2099 obywateli narodowości żydowskiej -36,9%, według innych zaokrąglonych danych 5800, w tym około 2300 Żydów (około 40% ). Mapa polska (nr 4) z 1935 roku podaje, że miasto miało 450 zabudowań. Natomiast Podzamcze pozostaje oddzielną miejscowością z Urzędem Gminy. Podzamcze w 1935 roku miało 147 domów. W mieści w 1811 r. jest lekarz Hirscha Enocha. W1826 pracuje chirurg Leona Sztayner i od 1930 doktor medycyny chirurg Filip Kulawsk. Aptekę prowadził Filip Jakub Rylski i było 8 akuszerek. W 1836 rok wymienia się felczera Wojciech Prątkowskiego oraz doktora medycyny Markusa Horlza. W 1858 roku w Wieruszowie pracuje chirurg Piotr Sokołowski. W 1929 roku w księdze adresowej wymieniono lekarzy: Karola Barcewicza, Zygfryda Mühlbauera i dentystę H. Finkiela oraz cztery akuszerki. Aptekę prowadził A. Grodek. W 1905 roku założono ochronkę dla dzieci przy ul. Farnej (Jana Pawła II), a od 1907 roku w nowym Domu Katolickim przy ulicy Klasztornej (Dąbrowskiego).

Zdjęcie przedszkolaków na terenie kościoła w narożniku północno-wschodnim. Wgłębi zakład stolarski Olbrychów przy ulicy Klasztornej. 1934 rok?Placówka ta kontynuuje swoją działalność po wojnie. Od 1920 roku ochronkę przeniesiono do domu po Majakowskich (później rabina) przy ul. Bolesławieckiej nr 1 (Kopernika). Również kontynuowana jest tradycja opieki nad ludźmi starszymi i chorymi zapoczątkowana w 1464 roku. Wtedy zaczął działalność szpital bractwa ubogich. Aby utrzymać szpital pożyczano obywatelom pieniądze na 8,3 %. Po I wojnie funkcjonuje przytułek dla starców, a w 1931 roku powołane zostaje Cywilne Towarzystwo Opieki nad Starcami w budynku naprzeciw klasztoru. Przewodniczącym Fundacji dla Starców w 1935 roku był Feliks Cieślak, sekretarzem Ignacy Duś, członkami Wincenty Piluch, Teodozja Wesołowska i Franciszek Magott. Przytułek mieścił się w pobliżu kościoła, za budynkiem na przeciw bramy kościoła.

Łęka Opatowska

Dzień Seniora w Łęce OpatowskiejW czwartek 01.10.2015 r. w Kole

PZERiI w Łęce Opatowskiej odbył się Dzień Seniora. Seniorzy najpierw udali się do miejscowego kościoła p.w. św. Maksymiliana Kolbego na mszę świętą, którą odprawił ks. Rafał Grześkowiaka uświetnił swym śpie-wem Chór „Echo”.Na mszy złożono kwiaty przed obrazem Matki Bożej. Na zakończenie mszy ży-czenia seniorom złożyła przewodnicząca Zofia Ku-charska. Po duchowym po-sileniu ludzie złotego wie-ku udali się do Zajazdu „U Bogusi” na część oficjalną. Przewodnicząca witała go-ści a muzycznym balsamem dla duszy witał ludzi jesie-ni Chór „ Echo” przy kole PZERiI w Łęce Opatowskiej. W wykonaniu chóru seniorzy usłyszeli: „Jak długo gwiazdy lśnią”; „Letniej nocy sen”; „Wędrowny ptak”; „Tylko echo” oraz wiązankę: Wiedeński walc, Usta mil-czą, Wielka sława to żart, W zielonym gaju. Z koncertem piosenek wystą-piły uczennice miejscowej szkoły. W ich wykonaniu usłyszeli zebrani: Umiem żyć; Być kobietą; Babę ze-słał Bóg; Tylko w Twoich dłoniach;

Ja czekam. Młodzież wystąpiła pod kierunkiem Grażyny Kluczyńskiej. Po balsamie dla duszy głos zabierali zaproszeni goście. To cudownie, że w Was tkwi energia, zaangażowanie, kreatywność, pomysłowość w pasji jaką dzielicie się ze wszystkimi. Tkwi w Was bogactwo doświadczenia, wie-dzy i mądrości, dobroci i charyzmy.

Chciałabym Wam podziękować na dobroć, którą wy się dzielicie, a ona się wciąż mnoży. Z okazji Dnia Senio-ra najlepsze życzenia zdrowia, uśmie-chu. Realizujcie swoje pasje i wyko-rzystujcie je w swym codziennym dniu dodała minister A. Możdżanow-ska. Wręczyła na ręce przewodniczą-cej Statuetkę - Serce Matkom Wsi oraz album. Kolejne życzenia złożyła poseł Bożena Henczyca. Zapewniam, że będę dbać o Was i pamiętać tam

o Was w parlamencie dodała poseł. Przedstawicielka gminy odczytała list gratulacyjny skierowany do se-niorów. Dużo zdrowia ,wszystkiego dobrego życzyła przewodnicząca Oddziału Rejonowego Maria Jasnow-ska. Z życzeniami pospieszyli również strażacy, dziękowali za współpracę dla dobra lokalnej społeczności, ży-

czyli dużo zdrowia, sza-cunku. Niespodzianką było spotkanie z właści-cielką Atelier Staszak, która udzieliła wielu rad i wskazówek jak zadbać o swoją kobiecość i od cza-su do czasu poddać się matamorfozie, by zawsze pięknie wyglądać. Cztery

seniorki poddały się matamorfozie, która wykonały panie z Atelier Sta-szak. Seniorki wyglądały wspaniale i jak niektórzy mówili odmłodzone o kilka lat. Panie podkreślały, że warto poddać się takiej metamorfozie, by z radością spojrzeć na siebie w lustrze, mieć poczucie piękna i dumy własnej wartości. Potem obiad, kawa i wspól-nie rozmowy na rozmaite tematy.

MaŁawww.powiatowy.pl

Kronika strażackaOd dnia 28.09.2015 do dnia 04.10.2015 Państwowa Straż Pożarna odno-

towała 11zdarzeń.1.W dniu 01.10.2015 o godz.2219 Powiatowe Stanowisko Kierowania

otrzymało zgłoszenie od dyżurnego Policji o mężczyźnie który oddalił się z domu w nieznanym kierunku i do chwili obecnej nie powrócił. W poszukiwaniach brały udział cztery zastępy straży pożarnej oraz Policja. O godz.23:48 osoba zaginiona została odnaleziona w pobliżu własnego domu.

2. Pozostałe interwencje w jakich uczestniczyła Państwowa Straż Pożarna dotyczyły usuwaniu owadów błonkoskrzydłych oraz pożarów nieużytków.

7 października 2015r.www.powiatowy.pl GAZETA BEZPŁATNA 13

Kępno

Mecz siatkówki PGE SKRA – AZS CzęstochowaNa Hali Kępińskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w sobotę 3.10.br. odbyło się wielkie widowisko siatkarskie a mianowicie towarzyski

i charytatywny mecz siatkówki pomiędzy PGE SKRA Bełchatów a AZS Częstochowa. Organizatorem był KOSiR. Hala KOSiR wypeł-niona po brzegi. Zarówno siatkarze jak i kibice okazali wielkie serce na rzecz dzieci oczekujących wsparcia. Zebrane fundusze dochód z licytacji przekazano na Stowarzyszenie Uśmiech, które wesprze w potrzebie dzieci z powiatu kępińskiego. W przerwach licytowano piłkę i koszulki zawodników oraz replikę medalu. Mecz wygrała 3: 1 drużyna AZS Częstochowa. Walka o każdy punkt zacięta. W licyta-cji koszulek uzyskano m.in. za koszulkę: Stańczaka – 800 zł; Karola Kłosa – 1500 zł; Winiarski – 2250 zł; M. Wlazły – 3500 zł ( koszulka przekazana będzie dla Domu Dziecka w Jarocinie); Rafael Redwitz – 700 zł; piłka – 2000 zł, replika medalu – 5100 zł..Mecz to wspa-niałe widowisko. Wręczono drużynom i najlepszym zawodnikom puchary oraz nagrody rzeczowe. „Jesteśmy tu pierwszy raz, nie ma wielkiego znaczenia zajęte miejsce. Od pół roku szukaliśmy takiego terminu, dewiza to więcej niż sport więcej niż siatkówka. Staramy się pokazy-wać, że nie tylko ten wyczyn siatkówka, ale wszystkie działania prospołeczne, cel jak najbardziej szlachetny. Jeśli tylko jest taka możliwość to PGE SKRA Bełchatów uczestniczy mówił prezes SKRY Bełchatów Konrad Piechocki.. Wykorzystując ta koniunkturę i zainteresowanie siatkówką możemy przyczynić się do tego, że w jakimś stopniu możemy pomóc ludziom ze względy na różne okoliczności , przede wszystkim pomóc ludziom chorym, którym trudniej jest funkcjonować w społeczności lokalnej. Jesteśmy tu bez 6 zawodników, bo 5 przygotowuje się do mistrzostw Europy czy kwalifikacji olimpijskiej - dodał. Dochód z licytacji przeznaczony jest na pomoc dla Stowarzyszenia Uśmiech dlaTomka Pelińskiego, Tobiasza Aplas i Kacpra Balcerka.

W drużynie PGE SKRA Bełchatów zagrali: Wlazły Mariusz, Marcyniak Mariusz, Wrona Andrzej, Janusz Marcin, Stanković Mihajło, Gromadowski Marcel, Piechocki Kacper, Milczarek Robert, Penchev Chono. Niestety w Kępnie nie zagrał Michał Winiarski i repre-zentant Polski Karol Kłos ale za to wylicytowano jego koszulkę. Kupiono ją za 1500 zł. Zabrakło też dwójki Argentyńczyków: Facundo Conte oraz Nicolasa Uriarte.

W drużynie AZS Częstochowa zagrali:Kowalski Tomasz, Bunak Bartosz, Herman Szymon, Szymura Rafał, Bandero Felipe, Janus Bartłomiej,Bik Jakub, Stelmach Kacper, Bąkiewicz Michał, Mielnich Mateusz Poznański Grzegorz, Rog Michał. Sędziowie:Kobienia Waldemar, Ignatowicz Paweł, Litwinowicz Łukasz, Woźniak Robert, Napierała Joanna. W drużynie AZS brakowało jedynie przebywa-jącego na zgrupowaniu reprezentacji Słowacji Mateja Pataka.

W zespole AZS-u Częstochowa najwięcej punktów-18 zebrał Rafał Szymura. Tyle samo Serb, Mihajlo Stanković z PGE Skry Bełcha-tów. Wspaniała atmosfera meczu, spotkanie z siatkarskimi gwiazdami oraz cel charytatywny to wszystko zapewniło sobotnie popołu-dnie na kępińskiej hali. Finał wspaniały. Licytowano koszulki i piłki z autografami zawodników. Za koszulkę Mariusza Wlazłego zapła-cono 3.500.Zlicytowano też za 5.100 replikę złotego medalu mistrzostw świata, który we wrześniu 2014 roku wywalczyła reprezentacja Polski. W sumie zebrano 17.360 zł. Dochód z licytacji został przeznaczony na pomoc dla podopiecznych Stowarzyszenia „Uśmiech” w Kępnie.

MaŁa

Piłka nożna

Porażka Prosny z Wartą OsjakówW ósmej kolejce spotkań klasy A wieruszowska Prosna przegrała na własnym boisku z Wartą Osjakow 1:2, tracąc dwie bramki w

końcówce spotkania. Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył Mateusz Misztal w pierwszej połowie.

Prosna Wieruszów - Warta Osjaków 1:2 (1:0)1:0 Misztal (22)Prosna: Kaleta, Zawieja, M. Poprawa, Rzeźnik, Giery, Grajerz (56 Siatkowski), Błażejewski, Aplas (79 Zarych), Wróbel, Tomala (89

Betka), Misztal Trener Włodzimierz Dwernicki.

W spotkaniu dwóch spadkowiczów z klasy okręgowej trzy punkty zgarnęli piłkarze Warty Osjaków. O wyniku spotkania zadecydowała końcówka, kiedy to goście w przeciągu 7 minut zdobyli dwie bramki. Do tego momentu Prosna prowadziła 1:0. W 26 min. po podaniu Dariusza Błażejewskiego strzałem z ok 20 m. obok bramkarza popisał się Matusz Misztal. Dość liczni kibice, którzy przybyli na stadion przy ulicy Sportowej opuścili go z pewnością rozczarowani. Nasi piłkarze prowadząc ponad połowę meczu nie zdołali uratować nawet remisu. Było to drugie spotkanie pod rząd, w którym Prosna traci bramki w końcówce spotkania, a co za tym idzie również cenne punkty. W kolejnym spotkaniu wieruszowianie spotkają się już w najbliższą niedzielę ze Startem w Łubnicach.Wyniki VIII kolejkiLZS Masłowice - Orzeł Galewice 1:1 LZS Wydrzyn - GLKS Biała 1:1 Warta II Działoszyn - Start Łubnice 4:4 Prosna Wieruszów - Warta Osjaków 1:2 GKS Czastary - Słowian Dworszowice1:8 Rolnik Skąpa - Czarni II Rząśnia 1:3 LZS Kurów - Zryw Ożegów 4:0LZS Łaszew - KS Osiek 2:0

W niedzielę 11 października br.: Start Łubnice - Prosna Wieruszów (16), Orzeł Galewice - LZS Wydrzyn (15), KS Osiek - LZS Masłowice (14).

itpsport

Hubert Maksim, syn Iwony i Henryka z Trzcinicy urodził się 01.10.2015 r. o godz. 13.10. Ważył 3670 g i miał 56 cm

Jaś Gottfried, syn Katarzyny i Pawła z Pieczysk urodził się 30.09.2015 r. o godz.11.52. Ważył 3300 g i miał 53 cm.

Piotruś Piętak, syn Emilii i Łukasza z Wyszanowa urodził się 29.09.2015 r o godz. 11.36. Ważył 3280 g i miał 52 cm.

Wiktor Duchnik, syn Pameli i Michała z Sycowa urodził się 3.10.2015 r. o godz. 8.20. Ważył 3250 g i miał 51 cm.

Zofia Kłobuszewska, córka Justyny i Bartosza z Marianki Mroczeńskiej urodziła się 2.10.2015 r. o godz.10.13. Ważyła 3270 g i miała 53 cm.

Bartosz Napierała, syn Eweliny i Krzysztofa z Kępna urodził się 2.10.2015 r. o godz.9.04. Ważył 3860 g i miał 55 cm.

Tekst i Foto: MaŁa

7 października 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA14WYNAJEM BUSA

z kierowcą.Transport BUSEM 9-cio

osobowym.Okazjonalny przewóz osób.

GORZELNIA LUBCZYNA ORAZ SKUP W RYŃCU OGŁASZA SKUP

ZIARNA KUKURY-DZY ZE ZBIORÓW

2015TEL. 62 764 23 38

FABRYKA MEBLI STAGRA

zatrudni pracownikówz biegłą znajomością

języka angielskiego lub niemieckiego

oraztapicerów, krawcowe,

kierowców z kat. C + E,magazynierów i palacza.

Kontakt tel. 48 62 784 00 61Fax: + 48 62 784 00 59biuro@stagrameble.pl

lubtel: + 48 668 485 899artur@stagrameble.pl

Firma Jamos sp zoo zatrudni: stolarzy,

pomocników stolarzy,operatorów maszyn

oraz osoby do montażu mebli.

Miejsce pracy: Jankowy

tel. 601 595 602.

Firma KD Collection w Bralinie poszukuje

chętnych do pracy jako pomocnik tapicera oraz do przyuczenia. Ocze-kujemy chęci do pracy

oraz odpowiedzialności i zaangażowania.

W zamian bardzo dobre warunki pracy i płacy.Kontakt: 669 101 666

PRODUCENT MEBLITAPICEROWANYCH

FIRMA „PIONIER-ME-BLE ŁUBNICE Sp. z o.o.” ZATRUDNI DO PRACY

TAPICERÓW. WIADOMOŚĆ W SIEDZI-BIE FIRMY: ŁUBNICE, UL.GEN.SIKORSKIEGO 125, LUB POD NUME-

REM TELEFONU62 7847085.

NIERUCHOMOŚCI SPRZEDAM

Sprzedam działkę budowlaną o pow. 15 arów w Mikorzynie na Osiedlu przy asfaltowej drodze. Na działce znajduje się woda.

Tel.62 78 194 23 dzwonić od godz. 20.00 ( 28.10)Mikorzyn. Sprzedam dom 3-kon-dygnacyjny do wykończenia. Również na działalność. Dział-ka o powierzchni 51 ar - dobra klasa. Świetna lokalizacja. Cena 179.000 zł. Tel: 603 09 88 88 (11.11)Sprzedam dom z garażem, po renowacji, 2 kondygnacje z łazienką i toaletą, podpiw-niczony. Działka 2 500 m2. Cena 75 tys. euro. Słupia pod Kępnem. Tel. 62 78 180 60 (30.10)Sprzedam działkę budow-laną w Wieruszowie o pow. 24 a pod inwestycje lub budownictwo mieszkaniowe. Media. Tel. 603 305 906 (24.10)Sprzedam działkę leśną w Wieru-szowie, ul. Leśna do Marianów. Tel. 784 660 257 (16.10)Sprzedam ziemię o powierzchni 8,2 ha klasy III i IV w Perzowie. Tel. 607 540 760 ( 7.09)Sprzedam działkę w Perzowie o powierzchni 1,3 ha lub z podzia-łem na mniejsze. Tel.606 443 619 (16.09)Sprzedam mieszkanie w Wieru-szowie, os. Warszawska, blok 4, 62 m2, parter, 3 pokoje, łazienka,

kuchnia, piwnica, duży balkon. Mieszkanie po kapitalnym re-moncie. W cenie meble kuchenne + AGD. Nowa szafa z pawlacza-mi z firmy komandor w koryta-rzu. Cena 3 500 m2. Cena do ne-gocjacji. Tel. 697 973 941 (14.10)Mieszkanie sprzedam – bez-czynszowe w centrum Wieruszo-wa, 63 m2, 2 pokoje, kuchnia, ła-

zienka, przedpokój. Nowe okna, drzwi, panele. tel. 608 018 139 (14.10)Sprzedam nieruchomość hala 40m x 12m + pomieszczenia ma-gazynowe 170m2 Działka 2100 m2. Nieruchomość posiada wie-

le możliwości do wykorzystania (produkcja, handel itp…) Moż-liwość wynajmu. Lututów. Tel. 607 265 963 (14.10)Wieruszów. Grunt inwesty-cyjny 1,6 ha w dobrej loka-lizacji przy DK8 ul. Polna. Tel: 609 00 88 88 (25.10) Opatów. Sprzedam duży dom w

stanie surowym zamkniętym na działce 1.200 m2. Cena 159.000 zł. Tel: 887 41 55 55 (25.10) Wieruszów Sopel. Sprzedam ponad 3ha gruntu z możliwością wystąpienia o warunki zabudo-wy. Tel: 887 41 55 55 (10.10)Sprzedam dużą działkę ogrodową w Wieruszowie. Działka zadba-na, ogrodzona, obsadzona drze-wami i krzewami owocowymi. Prąd, woda, altana, tunel foliowy. Tel. 666 105 928 (10.10)Sprzedam grunt rolny 2,20 ha przy drodze asfaltowej w Przed-

mościu gmina Praszka. Cena za hektar 25000 zł. Kontakt tel. 500 673 699 (09.10)Sprzedam dom w Wieruszowie, ul. Nowa 2. Tel. 604 173 083Sprzedam siedlisko we wsi Na-lepa, gmina Czastary, o pow. 2,25 ha, szerokość nieruchomo-ści 65 m. Przez posesję za bu-dynkami płynie strumyk. Tel.

604 173 083Sprzedam działki budowlane róż-nej wielkości śródleśne naprze-ciwko zabudowań przy drodze

asfaltowej w Rybce gm. Galewi-ce. Tel. 600 352 284 (st.)Sprzedam tanio działki budow-lane w Naramicach w kierunku na Śmiecheń, o pow. 2 500 m, dostęp do drogi asfaltowej 25

m (szerokość działki), woda, prąd na miejscu oraz Walich-nowy gm. Sokolniki o pow. 1000 m2. Tel. 604 173 083 Sprzedam działki budowlane o powierzchni: np. 10, 15, 20 arów z możliwością kupienia 1 ha gruntu. Przy drodze asfal-towej, działka uzbrojona. Pia-ski gm. Bolesławiec Tel.600

352 284 Sprzedam działki budowlane w Osieku; po jednej i drugiej stro-nie działki postawiony las. Dział-ki znajdują się w terenie zabudo-wanym Tel. 600 352 284 (st.).

NIERUCHOMOŚCI

KUPIĘ/WYNAJMĘ /DO WYNAJĘCIA

”Społem” Powszechna Spół-dzielnia Spożywców w Kępnie wydzierżawi lokal handlowy o powierzchni 88,6m2 przy ul.

Warszawskiej 63. Tel. kontak-towy: 62 78 228 41(28.10)Kupię grunty, łąki, nieużytki. Tel. 514 681 691 (22.10)

PRACA SZUKAMPodejmę opiekę nad starszą osobą u porządnej rodziny z Wieruszowa lub z Wielunia, ewentualnie z powiatu wie-ruszowskiego, wieluńskiego i

kępińskiego, ale miejscowości sąsiadujących z powiatem wieru-szowskim. Kontakt przez Redak-cje ITP: 517 960 768. Emerytka

z powiatu wieruszow-skiego. Mile widziane zakwaterowanie.

PRACA DAMZatrudnię ankieterów! Prowadzenie ankiet w wyboranych miej-scowościach powiatu wieruszowskiego. An-kieta trwa ok. 4 mi-nuty. Dziennie można przeprowadzić kilka-dziesiuat ankiet. Płatne od ręki. Tel. 514 269 194.Zlecę solidne położe-nie kostki około po-mnika na cmentarzu bez krawężnika. Tel. 517 960 768

Firma meblowa zatrudni kierow-cę z kat. prawa jazdy C z okolic Wieruszowa lub Kępna.Praca przy załadunku i transpo-rcie mebli na terenie kraju. Trasy 2 dniowe. Wymagane: doświad-czenie, karta kierowcy. Siedziba Bralin koło Kępna. Zarobki na początek 3,500-4,000tys. Tele-fon: 726-347-730 (28.10)Poszukuję opiekunki dla spraw-nej, starszej osoby w Jankowach. Tel. 607-813-770 (28.10)Zatrudnię kierowcę z kat B +E oraz C+ E w transporcie krajo-wym. Tel. 784 193 337 (07.11)Zatrudnimy tapicerów, pomocni-ków tapicerów, stolarzy. Świba 43. 601 150 127 (24.10)Firma zatrudni pracownika do pomocy w Serwisie Opon. Kon-takt: 609 067 900

USŁUGI

PIASKOWANIE: PRACE AN-TYKOROZYJNE USUWANIE RDZY. Czyszczenie: maszyn, konstrukcji, płotów, elewacji, cegły, felg, motocykli, drewna i wiele innych. Tel. 600 714 299 lub 669 852 671 (9.12 )Rozbiórka drewnianego budynku w zamian za drewno z tego bu-dynku. Tel. 517 958 911 (06.10)

SPRZEDAMSprzedam prosięta. Tel. 663 884 674 ( 21.10)Sprzedaż opału: trociny miesza-ne z drewnem. Cena 1m3 20 zł.

Świba 43. 601 150 127 (24.10)

USŁUGIPrzezwajanie silników, naprawa

elektronarzędzi CELMA, BOSH, MAKITA. Baranów ul. Strumy-kowa 3.Tel. 62 78 18 273 lub 601 806 707 ( c.r)Obsługa firm w zakresie BHP. Szkolenia Pierwszej Pomocy Przedmedycznej. Krzysztof Ko-zera; Tel. 663 821 651

RÓŻŃESkup aut. Płacimy najwięcej! Tel. 514 681 691 (22.10)

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń, reklam, wpisów na portalu i listów do redakcji

7 października 2015r.GAZETA BEZPŁATNASPORT 15KRONIKA POLICYJNA1 października wieruszowscy policjanci zatrzymali 18-letniego mieszkań-

ca powiatu wieruszowskiego, który posiadał w miejscu zamieszkania blisko 600 gramów marihuany. Wartość czarnorynkowa suszu to kwota około 20 tysięcy złotych. Mężczyzna utrzymywał, że narkotyki posiadał na własny użytek. Policjanci nadal pracują nad tą sprawą nie wykluczając dalszych zatrzymań. Wobec zatrzymanego Sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyzna odpowiadał będzie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających za co grozi kara od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

1 października od godziny 21:30 na terenie gminy Galewice policjanci prowadzili poszukiwania za 58-latkiem, który poszedł do lasu i nie po-wrócił. Zaginięcie zgłosiła rodzina. Mężczyzna choruje na zaburzenia depresyjne. Poszukiwania prowadziło kilkunastu policjantów i kilka za-stępów strażaków. Do poszukiwań użyto również psa tropiącego. Dzięki akcji poszukiwawczej zaginionego odnaleziono o północy schowanego w zaroślach, na szczęście nic mu się nie stało.

Poszukujemy sprawców kradzieży z włamaniem do punktu sprzedaży lot-to na osiedlu Fabryczna w Wieruszowie. 2 Października nieznani sprawcy pod osłoną nocy wycięli dziurę w ścianie od zaplecza obiektu i skradli pie-niądze oraz różnych marek papierosy. Straty oszacowano na kwotę 22 ty-sięcy złotych. Tej samej nocy złodzieje poprzez wypchnięcie okna włamali się do sklepu spożywczego przy ulicy 19-stycznia w Wieruszowie. Łupem złodziei padły pieniądze, straty oszacowano na 1200 złotych.

W nocy z 4/5 października pomiędzy godziną 23:10 a 5:00 nieznani do-tąd sprawcy z terenu prywatnej posesji w Pieczyskach skradli forda galxy koloru granatowego wyprodukowanego w 1998 roku wraz z przyczepą, na której znajdował się skuter wodny RTX 255RS z 2009 roku. Skuter był wielokolorowy. W samochodzie znajdowały się dwa rowery turystyczne i sprzęt kominiarski. Pokrzywdzony – mieszkaniec gminy Wieruszów straty oszacował na kwotę 75 tysięcy złotych.

Wszystkie osoby, które mogą wiedzieć cokolwiek na temat tych kradzieży prosimy o kontakt z naszą jednostką policji. Można kontaktować się tele-fonicznie pod numerem 627832411 lub alarmowym 997. Osobom kon-taktującym się zapewniamy anonimowość.

OPRACOWAŁ: st.asp. Radosław Szkudlarek

Pomóżmy Ani wygrać walkę o życieZwracam się do Państwa z prośbą o pomoc.

Mam na imię Ania. Jestem młodą, 34-letnią żoną i mamą 3,5-letniej córeczki. Choruję na białaczkę. Moja choroba wymaga szybkiego przeszczepu, jednak niestety w światowym banku dawców szpiku nie ma dla mnie zgodnego dawcy.Każda kolejna zarejestrowana osoba może pomóc mi lub innym potrzebującym. Może okazać się zgodnym dawcą dla mnie lub kogoś innego i przez to pomóc uratować życie. Zarejestrować się w banku dawców szpiku można poprzez wypełnienie ankiety na stronie internetowej www.dkms.pl lub przez oddanie próbki krwi do badania – ambulans Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przyjeżdża w czwartki do Kępna przy Cafe Club Polonia, al. Marcinkowskiego 13, w godzinach 8.00-11.00. Proces rejestracji nie trwa dłużej niż 15 minut.Warto podkreślić, że oddawanie szpiku do przeszczepu jest bezbolesne, podobne do oddawania krwi, całkowicie bezpieczne i nieinwazyjne dla organizmu, a dawcami mogą być osoby od 18 do 50 roku życia. Serdeczne Bóg zapłać za każde zgłoszenie.

Echa X Sesji Rady Powiatu WieruszowskiegoW przeciwieństwie do obrad sesji

Rady Miejskiej w Wieruszowie radni powiatowi na sesjach Rady Powiatu Wieruszowskiego prowadzą ożywione dyskusje. Przewodniczący RPW An-drzej Żóraw stara się, aby wszystko przebiegało zgodnie z prawem i porządkiem obrad. I tak powinno być. Co jest niejasne i budzi kon-trowersje powinno być wyjaśnione bez względu na wynik. Tego ocze-kują mieszkańcy powiatu, wyborcy i rzetelne media. Nic nie powinno być zamiatane pod przysłowiowy dywan, i na sesjach powiatowych, z naszych obserwacji wynika, że tak jest. Chwa-li się też aktywność radnych. Ci, co dyskutują i wyjaśniają sporne kwest-ie widać, że podchodzą do swojej pracy radnego z szacunkiem i odd-aniem, nie bacząc, że często wytyka im się dietę. Zaś ci, co hamują te dyskusje budzą obawy. Radny ma ciężko pracować, przestrzegać pra-wo, pilnować, aby to prawo było prz-estrzegane na obradach, by podjęte uchwały były zgodne z prawem, a nie tylko siedzieć i wykonywać dwa gesty: rączka w górę i rączka w dół, lub zabi-erać głos dla promowania swojej oso-by, a wypowiedź staje się monologiem i nic nie wnosi w obrady poza straco-nym czasem i zapętleniem tematu.Na wtorkowej sesji radny Jerzy Przy-był miał zastrzeżenia do protokołu z ostatniej sesji, którą prowadził wiceprzewodniczący RPW Piotr Kow-alczyk. Zdaniem radnego Przybyła w protokole nie zgadzała się liczba zliczonych głosów z liczbą radnych obecnych na sesji. Przewodniczący Andrzej Żóraw uznał spostrzeżenie radnego Przybyła za zasadne. Pod-kreślił jednak, że jeden głos i tak w tym konkretnym przypadku nie miał decydującego znaczenia. Wiceprze-wodniczący Piotr Kowalczyk wyjaśnił, że zostało to pozytywnie zaopinio-wane przez radcę prawnego obecne-go na poprzednich obradach.

Dyskusje w tym temacie chciał ja-koby uciszyć jeden z radnych, który zarzucił radnemu Przybyłowi, że paraliżuje obrady Rady, kiedy ten ostatni wspomniał nieopatrznie o

sprawie sądowej, którą ma z radnym powiatowym Dariuszem Sowińskim.

– Panie radny, to że ma pan ze mną konflikt w sądzie to radnych nie interesuje, bo tu jest sesja Rady Po-wiatu. I tu panie Jerzy Przybył nikt się pana nie będzie bał. Proszę pana niech nas pan wszystkich zamknie, poda do sądu po kolei, i pan nie wygra tych spraw, bo tu proszę pana jest Rada Powiatu, Statut, Ustawa,-Regulamin – mówił radny Sowiński.

A, co jeśli panie radny Dariuszu Sowiński niektórych radnych intere-suje to, że pan Jerzy Przybył założył panu sprawą w sądzie. a jeśli to in-teresuje wyborców i mieszkańców powiatu? Pan wypowiedział się za wszystkich radnych, czy wcześniej powziął pan takie informacje od wszystkich radnych?

Cisną się na usta słowa: transpar-entność i przejrzystość, ujęte też w programie wyborczym któregoś z komitetów. W końcu radny to oso-ba publiczna. Zapytaliśmy radnego Przybyła o jaką sprawę chodzi. Radny Przybył wyjaśnił, że chodzi o wpisy, jakie radny Sowiński zamieszczał swe-go czasu na portalu tugazeta, niek-tóre z nich dotyczyły Jerzego Przy-była i nosiły znamiona pomówień, jak uważa Przybył. W związku z tym powziął stosowne kroki prawne. Re-dakcja ITP również rozmawiała o tej sprawie z radnym Sowińskim, jakiś czas temu. Wracając do wtorkowej sesji powiatowej czy należy radnym przypominać, że protokół z obrad sesji jest urzędowym poświadcze-niem stanu faktycznego, jaki miał miejsce w tym przypadku podczas głosowania. Należy sumiennie liczyć głosy, a w protokole uwzględnić, że w trakcie głosowania np. dwóch radnych wyszło. Panie i panowie radni, taka sumienność jest wyr-azem waszego szacunku dla wy-borców, dla mieszkańców naszego powiatu, którzy obdarzyli was man-datem zaufania licząc, że będziecie działać zgodnie z prawem. Nie jest wytłumaczeniem, że jeden głos i tak w tym konkretnym przypadku nie miał decydującego znaczenia.

A jeśli będzie głosowanie, że ten jeden głos będzie miał decydujące znaczenie? I co wtedy. Pozostaje jeszcze problem opuszczania sali obrad przez radnych. Pozostawiamy to w gestii pana przewodniczącego, aby zdyscyplinował radnych, że na papierosa wychodzimy wtedy, kiedy ogłoszona jest przerwa w obradach. Kolejna sprawa to niewyłączone tele-fony radnych. W telefonach jest opc-ja wyciszania aparatu. Wypadałoby z niej korzystać. Może się zdarzyć, że ktoś zapomni, ale sprawa telefonów dzwoniących podczas sesji notory-cznie się powtarza. Panowie radni, w teatrze też nie wyciszacie telefonów?

Jeden z naszych rozmówców zau-ważył, że tylko jeden radny miał zastrzeżenia do protokołu. Zapytał czy pozostali radni zapoznają się z wcześniej otrzymanymi materiałami na sesję. Bycie radnym to przywilej, to wyróżnienie otrzymane za pomocą karty do głosowania, ale i obowiązek. Z bycia radnym płynie też wymier-na korzyść, nie bez znaczenia w dzisiejszych czasach. Radnego w czasie kadencji nie można wyrzucić z pracy, pracodawca może rozwiązać umowę o pracę, ale tylko gdy zgodzi się Rada. Pracodawca ma natomiast obowiązek zwolnić go na posiedze-nie Rady, za taki dzień jednak nie przysługuje wynagrodzenie. Czyli plusy i minusy bycia radnym, które każda osoba zanim podejmie de-cyzję o startowaniu na radnego po-winna wziąć pod uwagę oraz to, że praca radnego choć zrównoważona gratyfikacją w formie w diety, to jed-nak służba na rzecz społeczeństwa. Jeśli koliduje to komuś w pracy za-wodowej nie powinien ubiegać się o mandat radnego. Smutne jest to, że w wielu przypadkach decydujące znaczenie ma czynnik ekonomic-zny, a niektórzy radni rzeczywiście udział w sesji traktują, jako formę odpoczynku, gdzie nie trzeba myśleć i aktywnie uczestniczyć. Wystarczy podnieść rękę w stosownym momen-cie i za chwilę ją opuścić. Dwa ruchy rąk, dwa gesty?

www.powiatowy.pl

Kępno

XV Nadzwyczajna Sesja Rady MiejskiejW piątek, 2 października w Kępiń-

skim Magistracie odbyło się posie-dzenie XV Nadzwyczajnej Sesji Rady Miejskiej. Radni przyjęli jednogło-śnie zaplanowane projekty uchwał. Nadzwyczajność zwołania sesji wyni-kała z konieczności kontynuowania procesów inwestycyjnych w odpo-wiednich terminach. Zmian dokona-no w budżecie gminy Kępno. Zmia-ny w funduszach sołeckich wynikają z zebrań wiejskich, gdzie w ramach przyznanego wcześniej funduszu so-łeckiego dokonuje się przesunięć na różne inne zadania. To w zasadzie „zabieg kosmetyczny”. W przypadku zmian w budżecie dotyczących dróg, to wynikają one z tego, że zostały roz-strzygnięte przetargi i okazało się, że kwota zabezpieczona w budżecie przekracza kwotę, którą mamy zapi-saną. Środki te zostały przesunięte na inne zadania, aby można było rozpocząć procedury inwestycyjne na innych zadaniach. Generalnie budżet w całości nie zmienił się – po-wiedział Andrzej Stachowiak, prze-

wodniczący Rady Miasta. Podczas se-sji podjęto także uchwałę w sprawie ustalenia szczegółowego sposobu świadczenia usług w zakresie odbie-rania odpadów komunalnych. Zmia-na jest niewielka i jest wynikiem ana-lizy uchwały przeprowadzonej przez nadzór wojewody. Głównie związane były z ograniczeniem ilościowym nie-których odpadów, które Gmina Kęp-no miała odbierać. W nowej uchwa-le tych ograniczeń już nie ma. – To trochę dziwne, bo inne gminy (np. Ostrzeszów, Kobyla Góra, Żerków) podejmowały identyczne uchwały. Nie były one kwestionowane i są w obrocie prawnym, a naszej uchwa-le groziło uchylenie. Pilnie musimy ogłosić kolejne postępowanie prze-targowe. Nie chcieliśmy przepychać się ze służbami prawnymi wojewo-dy, tylko zgodziliśmy się nanieść poprawki jak najszybciej i pracować nad przetargiem - powiedział Artur Kosakiewicz, wiceburmistrz Kępna. Zmiany generalnie dotyczyły odpa-dów zmieszanych. - W naszej gminie,

podobnie jak w innych pojawił się za-pis który miał wprowadzić ogranicze-nie ilościowe, czyli 150 litrów śmieci od mieszkańca na dobę. Służby wo-jewody zakwestionowały ten zapis, więc go wykreśliliśmy. Zaczynamy pracę nad ogłoszeniem kolejnego przetargu – dodał A. Kosakiewicz. Mieszkańcy zaproponowali doraźnie różne rozwiązania. Padały propozy-cje zamontowania ograniczników prędkości od znaków po światła czer-wone zwalniające ruch do 30 km/h. Padła także propozycja montażu fo-toradaru, jednak mało realna do zre-alizowania. Trzeba także spojrzeć na sprawę modernizacji z innego punk-tu. Wyremontowanie ul. Wieluńskiej poprawi z pewnością na jakiś czas komfort mieszkaniowy dla pobliskiej społeczności. Nie spowoduje jednak, że nagle tą drogą przestaną jeździć TIR-y i gigantycznym tonażem, który po jakimś czasie doprowadzi do na-wrotu sytuacji.

redwww.powiatowy.pl

7 października 2015 r. www.powiatowy.plGAZETA BEZPŁATNA16

FABRYKA MEBLI

„MARIDEX”

zatrudni kierowcę z kat. B

(bus do 3,5tony) z kilkuletnią praktyką w rozwożeniu mebli

po kraju

więcej informacji: tel: 601 526 997 lub w siedzibie firmy :Olszowa 21CV prosimy wysyłać na mail: biuro@maridex.pl lub Fax:62 78 277 73 www.maridex.pl

Miejsce na

Twojąreklamę