czuj zuch czerwiec 2013
DESCRIPTION
Kwartalnik Kadry Zuchowej Chorągwi Gdańskiej. Numer 1/2013 (1)TRANSCRIPT
Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Czuj!
Droga Kadro Zuchowa Chorągwi
Gdańskiej! Przedstawiamy Wam
pierwszy numer kwartalnika
referatu zuchowego – Czuj Zuch!
Mamy nadzieję, że zuchowa
ścieżka, jaką wybraliście napawa
Was dumą i radością, o czym
będziecie się chcieli z nami
podzielić już w kolejnych
numerach!
Ponadto, chcemy aby nasz mały
kwartalnik był dla Was przydatnym
narzędziem w rocznej pracy
gromady, szczepu czy
namiestnictwa.
Chętnie podzielimy się naszą
W numerze
wiedzą i doświadczeniem oraz
odpowiemy na wszystkie dręczące
Was pytania!
Przekażemy Wam też
najważniejsze informacje z
Głównej Kwatery, zaproszenia z
innych regionów oraz
dopilnujemy, żebyście nie
przegapili świetnie
zapowiadających się imprez w
naszej Chorągwi.
A teraz bez zbytniego ględzenia:
ZACZYNAMY!
Referat Zuchowy Chorągwi Gdańskiej
1. Za górami, za lasami, czyli co się
dzieje?...................................................str. 2
2. Dobre rady zawsze w cenie:
a) o czym warto pamiętać przed kolonią
zuchową………............…................…str. 4
b) odwiedziny rodziców...………..…str. 6
c) „W czasie deszczu dzieci się nudzą to
ogólnie znana rzecz!” .......................str. 8
3. Chorągwiane Gromady: 16 GGZ...str.9
4. Gry i zabawy nie tylko dla
zuchów...............................................str. 11
Czuj Zuch! Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Strona 2 Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
CYKL SPOTKAŃ Z
PROFESJONALISTAMI!
Odpowiedzialność, bezpieczeństwo,
uśmiech dziecka, odpowiedzialność,
bezpieczeństwo, uśmiech dziecka,
odpowiedzialność, odpowiedzialność,
bezpieczeństwo…
CEL CYKLU
Poszerzenie i ugruntowanie
wiedzy dotyczącej baaardzo
szeroko pojętej
odpowiedzialności i
bezpieczeństwa w pracy z
zuchami
Wydanie materiałów
opracowanych przez
instruktorów zuchowych
Chorągwi Gdańskiej – wspólna
praca nad informatorami pod
nadzorem merytorycznym
profesjonalistów z
poszczególnych dziedzin
Integracja, wymiana
doświadczeń
Za górami, za lasami,
czyli co się dzieje?
8 czerwca 2013
16:00
DH w Gdańsku
Czuj Zuch! Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Strona 3 Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Odrzućcie schematy i wszelkie sztywne ramy, bądźcie INNOWACYJNI! Bądźcie KREATYWNI, stwórzcie coś nowego! Stwórzcie z nami NOWĄ JAKOŚĆ w ZHP! Dzięki niej chcemy odpowiedzieć na potrzeby środowiska i stworzyć standardy, odpowiadające wymaganiom dzisiejszego świata. Chcemy stworzyć przejrzystą i nieskomplikowaną rzeczywistość w ZHP.
O Zlocie Zlot Drużynowych Zuchowych stanowił będzie osobny podobóz, jednak będzie ściśle współpracował z pozostałymi obozami metodycznymi. W obrębie naszego podobozu i Zlotu będą organizowane zajęcia dla drużynowych i przybocznych zuchowych prowadzone przez kadrę Zlotu oraz zaproszonych do współpracy specjalistów. Część zajęć obejmować będzie formy centralne, organizowane z ramienia innych wydziałów Głównej Kwatery ZHP. Nasz podobóz jest ściśle związany z Wydziałem Zuchowym GK ZHP. Cele Celem tegorocznego Zlotu Drużynowych Zuchowych będzie przede wszystkim szeroko pojęty rozwój uczestników, który chcemy stymulować poprzez działania w trzech głównych płaszczyznach: JA – czyli planowanie własnego rozwoju, zarówno harcerskiego (instruktorskiego) jak i osobistego, GROMADA – czyli czerpanie inspiracji do pracy ze swoją gromadą zuchową, ŚRODOWISKO ZEWNĘTRZNE – czyli praca z sojusznikami i innymi organizacjami.
Czuj Zuch! Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Strona 4 Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Kolonia Zuchowa jest najważniejszym elementem w rocznej pracy gromady. To pewne. Co zrobić, by te 2 tygodnie były najlepszą wakacyjną przygodą naszych podopiecznych, a jednocześnie pozwalały nam spokojnie spać? O to kilka rad, które mogą się przydać: 1. Spotkanie z rodzicami. To ważny dzień. Na spotkaniu zapewne pojawi się kilka nowych rodziców, którzy chcą wysłać swoją pociechę na nasza kolonię. Tacy rodzice zadają najwięcej pytań i mają największe obawy. Musimy być przygotowani na wszystkie plus jedno pytanie. Dobrym pomysłem może okazać się prezentacja multimedialna (podzielona na sekcje: informacje ogólne, kadra, program, odwiedziny, itd.) oraz broszurki dla rodziców w których zawrzemy najważniejsze informacje: godzina oraz miejsce wyjazdu i powrotu, dzień odwiedzin (godziny, regulamin), telefony do kadry oraz słowniczek pojęć zuchowych. 2. Słowniczek pojęć zuchowych Czasami rodzice (oraz zuchy jadące po raz pierwszy na kolonię) mogą czuć się zagubieni w kolonijnej terminologii. Zaopatrzmy ich w słowniczek pojęć zuchowych, w którym zawrzemy najważniejsze pojęcia obowiązujące na kolonii. Np.: Pląs - zabawa polegająca na wykonywaniu różnych ruchów do piosenki. Dycha - namiot wojskowy, 10 osobowy, w którym śpi 5 osób. N-S (enes )– duży namiot wojskowy z charakterystycznymi okrągłymi oknami. Kanadyjka – składane łóżko polowe - drewniane. Powerplay - piosenka której uczymy się danego dnia. Krąg – Jest to obrzędowy element każdej zbiórki. Wykorzystuje się go także na obozie, np. na zakończenie dnia. Zebrani stają w kręgu splatając ręce z sąsiadami z lewej i z prawej strony i śpiewają pieśń „Bratnie słowo” Iskierka przyjaźni – zwyczaj harcerski stosowany w kręgu. Drużynowy puszcza „iskierkę”, polegającą na uściśnięciu dłoni osoby stojącej obok. W ten sposób „iskierka” zatacza całe koło. Przekazywanie iskierki jest momentem obrzędowym, dlatego zazwyczaj odbywa się w ciszy. Kadra - to grupa instruktorów odpowiadająca za zuchy podczas kolonii. Toi Toi – popularny rodzaj przenośnych toalet. Świeczkowisko/Kominek – forma podobna do ogniska, ale odbywająca się w pomieszczeniu, przy świeczkach. Oboźny – osoba pilnująca porządku i dyscypliny na obozie. Podobóz – autonomiczna terytorialnie i programowo jednostka wchodząca w skład zgrupowania obozu harcerskiego. Szóstka – grupa kilku zuchów, wykonująca razem zadania podczas zbiórek, na czele z szóstkowym. Majsterka – Majsterka zuchowa ma formę zajęć plastyczno-technicznych. Wyróżnia się od zwykłych zajęć tym że ma ona swój cel i fabułę .
Dobre rady zawsze w cenie:
KOLONIA ZUCHOWA
Czuj Zuch! Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Strona 5 Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
PAMIĘTAJ O
ZGŁOSZENIACH !
Zgłoszenia Kolonii należy
dostarczyć najpóźniej:
na 21 dni przed kolonią do
KURATORIUM OŚWIATY oraz
na 7 dni przed kolonią do
CHORĄGWI !
3. Podział obowiązków. Pamiętajcie, nikt nie może być odpowiedzialny za wszystko. To tak jakby każdy był odpowiedzialny za nic. Prostym i jednocześnie bardzo efektywnym narzędziem jest podział obowiązków. Ważne aby podział obowiązków był dopasowany do funkcji, którą dana osoba będzie pełnić na kolonii, przejrzysty i zrozumiały dla wszystkich. Jeżeli macie dużo kadry warto zrobić osobnego z-cę ds. programu, a osobnego ds. organizacji. Do tego kwatermistrz, oboźny i oczywiście komendant. Niezawodni są też ‘opiekunowie szóstek’, którymi często może być młodsza kadra. Przykładowy podział obowiązków:
KOMENDANT KWATERMISTRZ -> przedkolonijne spotkanie z rodzicami – główny dowodzący -> przyjmowanie wizytacji (kuratorium, chorągiew, inne) -> współpraca ze środowiskiem obozowania -> podsumowanie kolonii + ocena pracy kadry
-> nadzór nad finansami kolonii -> kontakt z bazą w sprawach sprzętowych -> nadzór nad zapotrzebowaniem kolonijnym -> zabezpieczenie programu podczas podróży -> rozliczenie kolonii
Z-CA DS. PROGRAMU Z-CA DS. ORGANIZACJI -> przygotowanie ramówki -> nadzór nad przygotowaniem programu ->prowadzenie spotkań programowych ->nadzór nad imprezami wspólnymi (podobozów) ->prowadzenie dokumentacji programowej kolonii ->nadzór nad realizacja programu ->prowadzenie współzawodnictwa szóstek
-> przygotowanie kart oraz ulotek kolonijnych -> przygotowanie dzienniczków wychowawców -> przygotowanie regulaminów oraz zapoznanie z nimi uczestników -> prowadzenie dokumentacji kolonii ->przyjmowanie wizytacji ->informacje dla rodziców (przed wyjazdem) -> spisanie i przechowywanie (w bezpiecznym miejscu!) kart uczestników
OBOŹNY OPIEKUN SZÓSTKI -> kontakt z bazą -> zagospodarowanie miejsca obozowania ->podział obowiązków między opiekunów szóstek -> prowadzenie zbiórek, apeli -> dopilnowanie regulaminowego umundurowania -> wyznaczanie służby (kuchennej/wartowniczej) ->pilnowanie ramowego planu dnia
->utrzymywanie szóstki oraz miejsca jej obozowania w czystości -> chodzenie z zuchami na mycie, posiłki, miejsca zajęć
OPIEKUN WYCHOWAWCA -> opieka nad dziećmi 24/7 -> podawanie leków -> wypełnianie dzienniczka wychowawcy
pwd. Martyna Radomska
Czuj Zuch! Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Strona 6 Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Dzień odwiedzin Podczas kolonii zuchowej
najtrudniejszą sprawą wydaje się być
rozstanie zuchów z rodzicami. I to nie tylko
z perspektywy dzieci, ale również ze strony
rodziców. Czasem bywa nawet tak, że to
właśnie rodzice bardziej przeżywają rozłąkę
ze swoją pociechą.
Od samego początku kolonii zuchy
są na tyle zajęte zabawami, że nie mają zbyt
wiele czasu na tęsknoty za domem. Niestety,
kiedy już na dobre oswoją się z życiem na
kolonii i rozłąką z rodzicami, przychodzi
dzień, który może wszystko zepsuć –
ODWIEDZINY. Ale czy na pewno musi to być
dzień, który cokolwiek psuje? A może to
właśnie będzie przełomowy czas podczas
całej kolonii?
Niewątpliwie przyjazd rodziców jest
dla nas – kadry zuchowej, wyzwaniem.
Powinniśmy zorganizować ten dzień w taki
sposób, aby rodzice mieli możliwość
zobaczyć jak wygląda życie kolonijne, ile ich
dziecko zdążyło się nauczyć i jak bardzo
dojrzało przez cały rok zabawy w Gromadzie.
Pomysłów na zorganizowanie dnia odwiedzin
jest tyle, ile jest osób kadry na kolonii.
Wystarczy tylko dobrze przemyśleć każdy
z nich i połączyć je w jedną całość. Ważne
jest, żeby ten czas był przyjemny i żeby zuchy
nadal miały chęć pozostać z nami na kolonii.
Nie zależnie od tego ile atrakcji przygotujemy,
zawsze powinniśmy pamiętać o daniu
możliwości spędzenia czasu rodzica z
dzieckiem sam na sam. Po tygodniu (zwykle
podczas kolonii dwutygodniowej odwiedziny
odbywają po pierwszym tygodniu – najlepiej
w niedzielę, kiedy większość ma wolne od
pracy) rozłąki przyda się zarówno dzieciom
jak i rodzicom chwila spędzona razem.
Wycieczka do pobliskiego miasta na lody i
ciastko, czy pizzę, to największa i
najprzyjemniejsza atrakcja.
Aby zuch mógł opuścić obóz, rodzic musi
wypisać go w książce pracy. Warto zatem
pomyśleć o specjalnym „wykupywaniu”
zuchów z obozu, które polega na wrzucaniu
do przygotowanego pojemnika czegoś
słodkiego, co potem trafi do dzieci, których
nikt nie odwiedził.
Takie odwiedziny wymagają od kadry
najmniej przygotowania i poświęcenia, a przy
okazji jest to dzień względnego odpoczynku.
Trzeba jednak pamiętać, żeby zająć czymś
dzieci, które zostaną bez rodziców w obozie
i tu mogą przydać się gry planszowe, czy
sprzęt sportowy. Można także poświęcić
więcej czasu na zdawanie sprawności
indywidualnych, lub różne prace manualne.
Przy odwiedzinach tego typu nie możemy
zapomnieć o ustaleniu godziny powrotu
dzieci do obozu. Warto też porozmawiać
Czuj Zuch! Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Strona 7 Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
z rodzicami, żeby nie dawali swoim
pociechom zbyt wiele słodyczy, napojów
gazowanych i innych produktów
spożywczych, które mogą przysporzyć
dzieciom niepotrzebne kłopoty żołądkowe.
Można także dogadać się z kuchnią na
bazie, aby przygotowali dodatkowe posiłki dla
odwiedzających. Zwykle taki posiłek kosztuje
kilka złotych i większość rodziców zgłasza
chęć wykupienia obiadu.
Dzień odwiedzin można również
zorganizować w inny sposób. Możemy
przygotować wiele konkurencji, konkursów,
zadań, gier, zabaw dla rodziców wraz z
dziećmi. Mini zawody sportowe, zabawy z
chustą Klanza, wspólne przedstawienia, czy
teatr kukiełkowy z wcześniejszym
przygotowywaniem kukiełek, zwiad po
okolicy (zuchy, obeznane w pobliskim lesie,
na pewno będą czuły się wręcz genialnie,
mogąc poprowadzić swoich rodziców dobrą
drogą do celu), to tylko kilka pomysłów na
wspólne spędzenie dnia odwiedzin. Tak
przygotowane zajęcia niewątpliwie zjednoczą
dzieci, rodziców i kadrę Gromady. Wymaga to
troszeczkę więcej pracy od organizatorów,
ale może przynieść wiele radości i uśmiechu
na twarzach wszystkich. Rodzice zuchów
zdobędą też większe zaufanie do nas,
ponieważ będą wiedzieli w jaki sposób
bawimy się z ich dziećmi.
Jeśli organizujemy kolonię daleko od
miejsca działania Gromady, warto pomyśleć o
wspólnym dojeździe rodziców autokarem. Ma
to wiele zalet. Przede wszystkim mamy
pewność, ile zuchów zostanie na pewno pod
naszą opieką. Poza tym mamy wpływ na to o
której godzinie rodzice do nas przyjadą i o
której wyjadą do domu. No i kolejnym plusem
jest ponowny wzrost zaufania i szacunku
rodziców dla nas, że troszczymy się o nich i o
ich dzieci.
Przemyślany Dzień Odwiedzin, z
uporczywego „obowiązku” może stać się
bardzo przyjemnie spędzonym dniem. Wśród
Drużynowych może krążyć obawa, że w
dzień odwiedzin część zuchów opuści
kolonię. Jednak jeśli program kolonii będzie
urozmaicony, w pełni zapełniony i ciekawy
dla zuchów, a dzień odwiedzin przebiegnie w
miłej atmosferze, to mogę zagwarantować, że
żaden zuch nie opuści kolonii pod pretekstem
tęsknoty za rodzicami. Sami rodzice nie będą
też „namawiać” swoich pociech do powrotu,
bo zobaczą jak świetnie się razem bawimy
(nikt nie powie: „Na pewno nie jest Ci tu
smutno? Mamusia za Tobą tęskni. Na pewno
nie chcesz wrócić z nami? W domu zrobimy
Ci ogromną pizzę.” Itd.). Wszystko zależy od
Naszego podejścia, nastawienia i naszej
koncepcji na dobre Odwiedziny, dobrą
Kolonię, dobre Zuchowanie.
pwd. Agnieszka Kubacka
Czuj Zuch! Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Strona 8 Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Pomimo fantastycznie przygotowanego programu kolonii, pogoda zawsze nas zaskakuje. Mamy szczęście, kiedy popada ok. 5 do 15 minut i z powrotem możemy wrócić do planu. Ale co zrobić, jeśli deszcz się przedłuża a kolonia odbywa się pod namiotami? Oto kilka inspiracji. Przede wszystkim dobrze jest przemyśleć zajęcia na niepogodę przed kolonią. Zebranie tych pomysłów bardzo ułatwi późniejszy ich dobór na miejscu. Ważne jest również, żeby te „deszczowe” zajęcia były związane tematycznie z tym, co się dzieje podczas kolonii. Będąc pod namiotami mamy dosyć ograniczoną przestrzeń. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że
dzieci są podzielone na małe grupy. Jednak możemy na to spojrzeć z drugiej strony. Pozytywna rywalizacja i brak
możliwości „ściągania” na pewno pozytywnie wpłyną na zuchy i rozwój ogólnej punktacji
kolonijnej. Kiedy dzieci są podzielone na szóstki osoba z kadry odpowiedzialna za namiot może poświęcić im więcej swojej uwagi. Bardzo dobrze wychodzą w takim czasie majsterki. Lepienie z masy solnej, wyplatanie koszyczków wiklinowych, tworzenie ramek na wakacyjne zdjęcia, orgiami, ludziki z wełny, budowanie wieży z flipsów i wiele, wiele innych rzeczy, które można zrobić w namiocie, a do których nie potrzeba specjalnie dużo materiałów i zdolności plastycznych. Jednak nie wszystkie dzieci lubią majsterki. Czasami deszcz spadnie świeżo po zajęciach manualnych. Co wtedy?
Pobudźmy ich wyobraźnię! Niech wymyślą scenkę tematyczną, stworzą stroje i dekoracje, a następnie ktoś z kadry nagra ich przedstawienia na aparacie. A może teatr cieni? Jeżeli twoje zuchy lubią coś tworzyć, wymyślać, niech ułożą piosenkę, wierszyk lub pląs o deszczu. Albo niech każdy, po kolei powie po jednym zdaniu i tak powstanie historia, którą następnie można zilustrować. Kiedy deszcz nas zaskoczy podczas zajęć wieczornych, czemu by nie przedłużyć opowiadania bajki na dobranoc. Niech to będzie super opowiadanie o niestrudzonym podróżniku, nieustraszonym Indianinie lub po prostu o dzielnym zuchu, które dzieci zapamiętają na długo i będą się nim inspirować w codziennych działaniach. Ile osób w kadrze i jak bardzo nieograniczona jest nasza wyobraźnia, tak wiele jest pomysłów na niepogodę, które na pewno dzieci zaakceptują i będą się przy nich dobrze bawić. Ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby wiedzieć, czego chcą nasze zuchy, co lubią robić i co im się szybko nie znudzi.
pwd. Zuzanna Korczak
W czasie deszczu dzieci się
nudzą, to ogólnie znana rzecz!
Czuj Zuch! Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Strona 9 Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Czuj!
Jesteśmy 16 Gdańską Gromadą Zuchową
„Puszczańska Gromada” z Hufca Gdańsk –
- Śródmieście.
16 GGZ „Puszczańska Gromada” ze Szczepu
„BURZA” + wielka pizza. :)
Działamy w Szkole Podstawowej nr 84 w
gdańskim Kiełpinie Górnym i jesteśmy
najstarszą jednostką w Szczepie Drużyn
Harcerskich i Gromad Zuchowych
„BURZA”. W październiku tego roku
obchodzić będziemy 17 urodziny, więc
póki co cieszymy się jeszcze jubileuszową
„szesnastką”. :)
Obietnica Zuchowa, Rumia 2001.
Jesteśmy gromadą dość
charakterystyczną, gdyż nasza werwa,
radość i niewyczerpalne zasoby energii
sprawiają, że gdziekolwiek się pojawimy,
tam zapamiętują nas na długo. Ale nikt na
świecie nie jest przecież idealny, my
również. Czasem nie do końca potrafimy
spożytkować tę energię, a wtedy nasza
kadra dostaje mocno w kość. ;p Nie
zawsze też bawi nas pląsanie i śpiewanki,
za to zawsze, ale to zawsze, bez względu
na pogodę bawi nas las!
Zwycięska ekipa po zdobyciu wszystkich trzech
chust, Greenberet, 2013r.
W końcu nazwa zobowiązuje – puszcza i
leśne zakamarki to nasz drugi dom.
Zawsze podczas pobytu w lesie
obowiązkowo gramy swoje dwie
ulubione gry: podchody i greenberety.
Jesteśmy w tej dziedzinie mistrzami.
Na pytanie „Jaki jest wasz ulubiony
kolor?”, każdy zuch z Szesnastki
odpowiada jednoznacznie „Zielony!”. Tak
właśnie, bo to nasze barwy. Zielone
Chorągwiane Gromady:
16 GGZ „Puszczańska Gromada”
„
Czuj Zuch! Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Strona 10 Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
chusty obszyte czarnymi frędzelkami to
nasz znak rozpoznawczy.
Ten rok harcerski był dla nas bardzo,
bardzo, bardzo pracowity. Zaczęliśmy w
październiku od X Chorągwianego
Turnieju Antka Cwaniaka ,
16 GGZ śpiewająca swą piosenkę „To my,
Puszczańska Gromada” na X Turnieju Antka
Cwaniaka.
później biwak mikołajkowy Szczepu.
Następnie przygotowywaliśmy się do
Przeglądu Kulturalnego Hufca Gdańsk –
Śródmieście, który okazał się dla nas
zwycięskim. W kategorii zuchowej, tzw.
„Zucholandii”, przenosząc się dwie dekady
wstecz do kolorowych lat 90' zajęliśmy I
miejsce i zdobyliśmy Statuetkę Złotej
Barbie!
16 GGZ po zwycięskich występach ze Statuetką
Złotej Barbie.
W maju tego roku wybraliśmy się na iście
rycerską przygodę do Starogardu
Gdańskiego, gdzie organizowany był XXIX
Rajd Rodło, a w tej chwili zdobywamy
sprawność „Małego Księcia”, poznajemy
zakątki literackiego świata oraz
opiekujemy się Różą, ukochaną Małego
Księcia.
Mały Książę odwiedził nas na zbiórce!
W międzyczasie przygotowujemy się też
do tegorocznej kolonii zuchowej
„Indiańska Wioska”. Już nie możemy się
doczekać! Wam również życzymy
świetnej zuchowej zabawy na koloniach
:)
CZUJ!
Wy też napiszcie nam co robicie!
Czekamy na Wasze zdjęcia ,
historie oraz opowieści z kolonii
zuchowych!
Czuj Zuch! Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Strona 11 Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Pomóż Krasnoludkowi dojść
do domu!
Rozwiąż Rebus
Gry i zabawy nie tylko
dla zuchów
„
Masz pomysł na
artykuł do naszego
kwartalnika?
Napisz go i prześlij na
adres
Czuj Zuch! Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Strona 12 Nr 1/2013 (1) CZERWIEC 2013
Zuchowy Śpiewnik (zbieraj kartki z każdego numeru! )
1. Lubię podróże
Autorzy nieznani
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la, D h e A
Lubię podróże D h
i lubię kwiatów woń e A
Zielone wzgórze D h
I morskiej wody toń e A
Ciepły kominka blask D h
Gdy na dworze mrok. e A
Piosenkę można wykonywać w formie kanonu.
Jedna grupa zaczyna śpiewać, a druga zaczyna śpiewać od początku, gdy druga grupa
śpiewa słowa „zielone wzgórze…”
2. Hej w góry!
Bywały dni, że słońca złoty blask C d W zawody szedł z sennym brzaskiem F C G To dziwne więc, że dzisiaj skoro świt I wiatr, i deszcz razem tańczą
Hej, w góry, w góry, w góry Popatrz, tam wstaje blady świt Jeszcze tak nieporadnie chce ominąć szczyt Hej, miły panie, czekaj Wkrótce my też będziemy tam Nie będziesz musiał schodzić z połoniny sam
Zagrajcie nam, może się cofnie czas Do tamtych dni z naszych marzeń Do dni spędzonych pośród sennych skał Gdy czas umykał w pełni zdarzeń
Hej w góry w góry w góry...