ZabójstwoInwestycja

Szef więziennictwa jednak winnyW czwartek przed Sądem Okręgowym w Koszalinie zapadł prawomocny wyrok w sprawie Krzysztofa Ol-kowicza. Bezprawnie zapłacił on grzywnę za osadzonego. Ostatecz-nie sędziowie odstąpili jednak od wymierze-nia kary.

Koszaliński sąd pod-trzymał orzeczenie pierwszej instancji i uznał, że dyrektor Okręgowego Inspekto-ratu Służby Więziennej

jest winny. Po odczyta-niu orzeczenia Krzysz-tof Olkowicz stwierdził, że nie jest nim zasko-czony i, że kolejny raz zrobiłyby to samo. - To nie zmienia mojego ży-cia, będę dalej robił to, co robię - skwitował. Wszystko zaczęło się we wrześniu ubiegłego roku. Szef zakładu kar-nego wpłacił wówczas grzywnę za niepełno-sprawnego Arkadiusza K, który trafił do aresz-tu bo ukradł batonika wartego 99 groszy. MŁ

Reklama

Morderca w areszcie

Sądownictwo

Morderca 29-latka trafił do aresztu i usłyszał za-rzuty. Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę w pustostanie przy ul. Zwycięstwa w Ko-szalinie. 19-latek z zimną krwią śmiertelnie ugo-dził chłopaka nożem w klatkę piersiową. Mor-dercy grozi nawet dożywocie. Szczegóły historii przeczytasz na www.koszalininfo.pl MŁ

Reklama

W lipcu pierwsza kąpiel w akwaparku?

Kilkadziesiąt dźwi-garów przez najbliż-sze tygodnie będzie umieszczane na budyn-ku. Prace związane z dachem mają być skoń-czone na przełomie li-stopada i grudnia. - Pojawiły się naj-ważniejsze, końcowe elementy konstruk-cji dachu. Transport

przyjechał w czwartek i prace idą zgodnie z planem. Widać gołym okiem, że budowa idzie do przodu i myślę, że w

lipcu wszyscy się tutaj wykąpiemy. Wszyst-ko zależy jednak od pogody - powiedziała Monika Tkaczyk, nowa

Do Koszalina przy-jechały specjalnym transportem ogrom-ne dźwigary dachowe koszalińskiego akwa-parku. W ciągu dwóch miesięcy konstrukcję przykryje dach.

prezes Zarządu Obiek-tów Sportowych w Ko-szalinie. Więcej zdjęć i informacji o inwestycji na stronie 1O. MŁ

Kultura

Czytali TrylogięZnani koszalinianie promowali czytelni-ctwo. Radio Koszalin i KBP przygotowały akcję publicznego czytania dzieł Hen-ryka Sienkiewicza. Pomysł spodobał się między innymi rape-rowi 4P. MŁ

Wydawca: Redpress Kamil HońkoKostenckiego 3c/4 75-368 KoszalinNakład: do 10000 egzemplarzyDruk: Express Media Sp z o.o.Reklama: 884-788-908

Redakcja: Wiesław Miller, Marek Mikołajczyk, Igor Matwijcio, Elżbieta Subocz, Bartosz HahnGrafik: Karolina Grustowskawww.koszalininfo.pl

Redaktor Naczelny: Kamil Hońkomail: kamil.honko@gmail.comZastępca Redaktora Naczelnego:Marek Łagockimail: redakcja@koszalininfo.pl

Fakty Tygodnik Koszaliński Publicystyka2 www.koszalininfo.pl 10-16.09.2014

Rozmowa

„Chcemy Koszalina Społecznego, Lepszego i Demokratycznego”Z Adamem Ostaszew-skim kandydatem SLD na prezydenta Kosza-lina rozmawia Kamil Hońko.

- Jak Pan ocenia „je-dynki” wystawione do Rady Miasta przez Lep-szy Koszalin? - Moją uwagę zwróciło wystawienie tylko jed-nej kobiety, w dodatku całkowicie nieznanej z działalności publicznej. Szkoda, że Lepszy Ko-szalin nie stawia na pa-nie i osoby z młodszego pokolenia. Być może konkurencja po prostu nie ma takich liderów. Nasze listy będą połą-czeniem doświadczenia z młodością. Postawi-my na sprawdzonych działaczy posiadają-cych ogromną wiedzę oraz osoby nowe, z cie-kawymi pomysłami i energią. - Jak doszło do tego, że kojarzony z lewicą Ste-fan Romecki nie poszedł do wyborów z Wami, a startuje z Lepszego Ko-szalina? - Stefan Romecki ni-gdy nie był związany z lewicą. Jego zaanga-żowanie w obronę po-mnika BJB świadczy wyłącznie o tym, że dołączali do nas ludzie reprezentujący różne, często odległe od lewi-cy środowiska.Kandy-dowanie z list Lepsze-go Koszalina nie jest zaskoczeniem. Stefan Romecki startował już z panem Arturem Wez-grajem z jednego komi-tetu w 2002 roku, kiedy utworzono prawicową koalicję PO-PIS. Jak

widać, obecnie dawni działacze prawicy wra-cają do siebie. -Kiedy poznamy kan-dydatów SLD do Rady Miasta? Czy będą przedstawione najpierw jedynki, a dopiero póź-niej cała lista? - Rejestracja list musi nastąpić do 7 paździer-nika. Po niej w trakcie imprezy inaugurującej naszą kampanię wy-borczą, zaprezentujemy wszystkich kandyda-tów. „Jedynki” pokaże-my na pewno wcześniej. -Leszek Miller zapo-wiedział 50% miejsc dla działaczy spoza SLD, czy w Koszalinie też będą takie osoby? Co z przedstawicielami Two-jego Ruchu? -Na naszych listach znajdą się osoby, któ-rym bliskie są ideały lewicy. Chcemy Kosza-lina Społecznego, Lep-szego i Demokratycz-nego. Z takim hasłem idziemy do wyborów. Na listy komitetu SLD - Lewica Razem za-praszamy wszystkich,

niezależnie od tego, do jakiej lewicowej orga-nizacji należą, czy też nie należą do żadnej. Dla nas liczą się ludzie. Kwestia przynależności partyjnej i organizacyj-nej jest bez znaczenia. Działacze Twojego Ru-chu mają drzwi otwarte do wspólnego startu w wyborach. - Czy na liście będą jakieś znane osoby, nie związane do tej pory z SLD, np sportowcy, ce-lebryci? -Wybory do Parla-mentu Europejskiego pokazały, że wyborcy odrzucają takie osoby. Przekonały się o tym wszystkie komitety. Sta-wianie na osoby znane, niezwiązane z działal-nością publiczną, nic nie daje. Wręcz odstra-szają one wyborców, bo pokazuje to słabość da-nego komitetu. Na na-szych listach będą oso-by znane, ale znane ze swojego zaangażowania w działalność społecz-ną. Przyszli radni mu-szą być przecież ludźmi

merytorycznie przygo-towanymi do pełnienia tej funkcji. - Czy będą miejsca dla działaczy młodzie-żówki? - Federacja Młodych S o c j a l d e m o k r a t ó w wchodzi w skład ko-mitetu SLD - Lewica Razem. W Koszali-nie FMS wytypował już swoje kandydatki i kandydatów z Prze-wodniczącym Piotrem Sikorskim na czele. W każdym okręgu wybor-czym będą przedstawi-cielki i przedstawiciele FMS. Spojrzenie mło-dych ludzi na Koszalin jest bardzo ciekawe. - Jeden z niepokornych koszalińskich dzienni-karzy zarzucał SLD, że jest za mało krytyczne wobec władzy. Jak to Pan skomentuje? - Opozycja może być krytykancka, po-tępiająca wszystko i wszystkich, nie poka-zująca alternatywy lub pokazująca nierealne populistyczne hasła. Opozycja może być też

odpowiedzialna, pięt-nująca złe posunięcia władzy i pokazująca mądry, merytoryczny program dla Koszalina. Sojusz Lewicy Demo-kratycznej jest opozycją odpowiedzialną. Mo-żemy różnić się co do decyzji i wizji rozwoju Koszalina, ale to chyba dobrze, że urzędnicy wykonują swoją pracę jak należy. Będą ją prze-cież wykonywać też pod rządami innej władzy. Nie stoimy w jednym szeregu histerycznego czepialstwa, a spokoj-nie prezentujemy nasze propozycje dla Koszali-na, piętnując przy tym złe decyzje i działania obecnych władz miasta. - Czy stonowana reto-ryka oznacza, że po wy-borach dopuszcza Pan koalicję z PO? - Ewentualne powy-borcze koalicje propo-nuje Prezydent Miasta. Liczę na to, że dzięki uzyskanemu zaufaniu mieszkańców Koszali-na, to ja będę takie pro-pozycje składał. W tej chwili jednak za wcześ-nie na spekulacje. Nie wiadomo bowiem, jakie ugrupowania, oprócz SLD, znajdą się w przy-szłej Radzie Miejskiej. Jeżeli miałoby dojść do utworzenia koalicji, to muszą to być koalicje programowe. Nie inte-resują nas stanowiska dla stanowisk. Chcemy realizować nasz pro-gram, dlatego zawrze-my ewentualne poro-zumienie z tymi, którzy zaakceptują nasze po-stulaty programowe. - Jak będzie wyglądała

dalsza kampania SLD? - Stawiamy na bezpo-średni kontakt z wybor-cami i obecność wśród ludzi. Będziemy konse-kwentnie prezentować nasz program dla Ko-szalina i ludzi, którzy będą go realizować. Uważam, że wyborcy powinni podejmować decyzje na podstawie merytorycznych pro-pozycji, a nie koncer-towych fajerwerków i w blasku muzycznych gwiazd. Niestety, moi kontrkandydaci upo-dobali sobie taktykę fajerwerków. Ich kam-panie to zero treści, maksimum formy. W sumie mnie to nie dzi-wi, bo wywodzą się z jednej prawicowej opcji politycznej. Lewicę od-różnia to, że wykorzy-stujemy naszą wiedzę i siły na budowanie i przedstawianie nowo-czesnych programów, a nie na pusty przekaz bez wartości. - Na jakim etapie jest ustalanie szczegółów de-baty do jakiej ma dojść między Panem a Pio-trem Jedlińskim? - Szef sztabu prezyden-ta publicznie zadekla-rował, że zaproszenie zostało przyjęte i taka debata się odbędzie. Szczegóły ustalą sztaby wyborcze. Cieszę się, że z mojej inicjatywy dochodzi do poważnej debaty. Rozmowy obec-nego prezydenta z li-derem partii tworzącej największy opozycyjny klub radnych, będą ide-alne by przedyskutować propozycje na kolejną kadencję.

Miasto Fakty Tygodnik Koszalińskiwww.koszalininfo.pl 10-16.09.2014 3

Drobniutki ratlerek czeka na nowy dom. Ma-lutki Pinio ma charakterystyczny krótki ogon. Jest bardzo towarzyskim pieskiem, lubi zabawy z opiekunem i towarzystwo innych zwierząt. Chętnie przychodzi po pieszczoty, odznacza się też dużą ruchliwością. Na spacerach pilnuje się jednak przewodnika i nie oddala się od niego.

Adopcje

Luna jest dalekim mieszańcem bulteriera. Jest umaszczona w kolorze jasnego brązu, jedynie kufa i uszy są ciemne. Duża głowa, szeroka i do-brze zbudowana klatka piersiowa oraz szczupły tułów przywołują skojarzenia z psem sporto-wym. Luna to prawdziwy wulkan energii. Jest wiecznie chętna do zabawy i wygłupów.

Mamba to lśniąca czarno – brązowa kotka. Ma bardzo charakterystyczną głowę, w kształcie trój-kąta. To cecha charakterystyczna dla ras z krajów Afryki. Kotkę znaleziono przy ul. Piłsudskiego, była bardzo łagodna. Mamba lubi być głaskana, nie ucieka, a nawet sama domaga się pieszczot. Kotka nie przepada jednak za braniem na ręce.

W sprawie adopcji zwierzęcia prosimy o kontakt z koszalińskim schroniskiem tel.: 94 340 34 00 lub email: adopcje.tozkoszalin@op.pl.

Inwestycja

Przygarnij przyjaciela z koszalińskiego schroniska

Ratusz gotowy, plac jeszcze nie

Ponad 60 osób wzięło udział w rajdzie ro-werowym „Czerwony Peleton” Działacze le-wicy zaprosili miesz-kańców Koszalina do 12 km wyprawy na tra-sie Koszalin – Lubiato-wo.

Jak przystało na „Czer-wony Peleton” część osób ubrało się w ko-szulki w kolorze lewicy. Na miejscu przygoto-wano poczęstunek. Na cyklistów czekał grill i symboliczna czerwo-na oranżada. Wyprawa miała charakter towa-rzyski. - Chodziło o to by mieszkańcy Koszalina poznali kandydata SLD na prezydenta i poroz-mawiali z nim jak ze zwykłym człowiekiem – tłumaczył Robert

Kaczmarek główny or-ganizator rajdu.Adam Ostaszewski cie-szył się, że akcja spodo-bała się mieszkańcom Koszalina. - Pokazuje to, że ro-wer jest popularnym sposobem spędzania wolnego czasu i środ-kiem codziennego transportu. Jako kandy-dat na Prezydenta Ko-szalina deklaruję dalszy rozwój infrastruktury rowerowej w mieście – zapowiedział kandy-dat SLD na najwyższy urząd w mieście. Le-wicowe wycieczki będą kontynuowane. Działacze SLD mają też w planach zaprosić mieszkańców do in-nej formy aktywności, na przykład zawodów sportowych. KH

Polityka

Lewica na rowerachCoraz bliżej końca przebudowy Ryn-ku Staromiejskiego. Główne wejście do ra-tusza jest już otwarte. W poniedziałek firma Infrabud zakończy-ła prace przy elewacji frontowej budynku.

Koszt prac to 17 mln złotych, z czego 10 mln złotych pochodzi ze środków UE. Moderni-zacja miała zakończyć się do 30 czerwca. Ze względu na brak kom-pletnych materiałów do wykonania nawierzch-ni placu z płyt i kost-ki granitowej termin przesunął się do końca sierpnia. Mimo to prace nadal trwają. Na szczęś-cie mają się już ku koń-cowi. - Infrabud prowa-dzi obecnie prace przy głównej płycie rynku, prace wykończenio-we w budynku wielo-funkcyjnym oraz przy przystanku - tłumaczy Robert Grabowski, rzecznik magistratu. Ponieważ wykonawca nie wywiązał się z ter-minów miasto nalicza kary - ok. 25 tysięcy złotych dziennie. Choć wykonawca

zwiększył tempo prac, na pewno potrwają one jeszcze kilka tygodni. Z naszych obliczeń wy-nika, że kara za zwło-kę może sięgnąć nawet dwóch milionów zło-

tych. Koszalinianie nie kryją zadowolenia z remontu. Od kilku dni niektórzy chętnie za-glądają co kryje się za ogrodzeniem. - Rynek wygląda o niebo lepiej.

Nie zachwalam jednak dnia przed zachodem słońca i czekam na koń-cowy efekt - powiedzia-ła Barbara Markiewicz napotkana przy ratu-szu. MŁ

Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama4 www.koszalininfo.pl10-16.09.2014

Fakty Tygodnik Koszaliński 510-16.09.20147 Dni Koszalin

Reklama

www.koszalininfo.pl

Samochód palił się w nocy ze środy na czwartek przy ulicy Chełmońskiego. Z og-niem walczyło kilku-nastu strażaków.

Do zdarzenia doszło w okolicach pierwszej w nocy. Strażacy dostali wezwanie do płonącej primery. Początkowo na miejscu pojawiły się dwa zastępy. Do pomo-cy wezwano jednak ko-

lejną jednostkę. Po kil-kudziesięciu minutach pożar ugaszono. Przy-czyny pożaru ustalali na miejscu policjanci. Nieoficjalnie mówi się, że pojazd został podpa-lony, ponieważ ogień pojawił się wewnątrz, prawdopodobnie na siedzeniu. Ustalany był też właściciel samocho-du. W czwartek straż miejska odholowała wrak na parking. MŁ

Służby

Spłonął nissan

Informujemy, że w nu-merze 27 (30!) z dnia 31.07.2014 w tekście „Fort Marian w Male-chowie stale się rozra-sta” błędnie podpisali-

śmy autora materiału. Artykuł był napisany przez Wiesława Millera, a nie jak sugerowaliśmy Marka Łagockiego. Za pomyłkę przepraszamy.

Wyjaśnienie

Służby

Przejezdna jest już uli-ca Wojska Polskiego, trwają prace w okoli-cy wiaduktu Alei Ar-mii Krajowej i ulicy Morskiej. Szykuje się też modernizacja po-bliskiej ulicy Bosmań-skiej.

Zarząd Dróg Miej-skich właśnie ogłosił przetarg. Prace na Bos-mańskiej rozpoczną się jeszcze w tym roku. Szacuje się, że będą

kosztować kilka milio-nów złotych. Remont to odpowiedź ratusza na wnioski mieszkańców

Koszalin pełen robót drogowych

Służby

Do dwóch wypadków doszło w środę przed południem na rondzie kardynała Ignacego Jeża. Najpierw zderzy-ły się dwa samochody, później auto zmiotło z przejścia dla pieszych rowerzystę.

Przez kilkadziesiąt mi-nut występowały utrud-nienia w ruchu. Oko-

liczności obu zdarzeń wyjaśniali policjanci z drogówki. Sprawa zde-rzenia opla z volkswa-genem skończy się w sądzie. W przypadku wypadku z udziałem rowerzysty wiemy, że mężczyzna ze złamaną nogą trafił do koszaliń-skiego szpitala. Kierow-ca który go potrącił był trzeźwy. MŁ

Wyjątkowo niebezpiecznie na rondzie

osiedla. Roboty będą prowa-dzone od skrzyżowa-nia ulic: Bosmańskiej

z Franciszkańską aż do ul. Batalionów Chłop-skich, w rejonie Dzier-żęcinki. Po moderni-zacji ulica zyska nową nawierzchnię, chodni-ki i ścieżki rowerowe. Wybudowane zostaną nowe miejsca parkingo-we. Pojawią sie tez pro-gi zwalniające. Łączna długość przebudowy-wanych odcinków wy-niesie ok. 1,5 km. Prace według planu zakończą się w 2015 roku. WM

Fakty Tygodnik Koszaliński6 10-16.09.2014 7 Dni KoszalinKitesurfing

Walka z pogodą i rywalamiOliver Bridge z Wiel-kiej Brytanii zdobył w Mielnie tytuł mistrza Europy w kiteboardin-gu. Odebrał też nagro-dy za zwycięstwa w ka-tegoriach powyżej 18 i 21 lat.

www.koszalininfo.plInwestycja

Boisko gotowe

Zrealizowano pierw-szą inwestycję w ra-mach I edycji Kosza-lińskiego Budżetu Obywatelskiego. Przy I LO imienia Stani-sława Dubois powstał nowy kompleks spor-towy.

Poliuretanowa na-wierzchnia zastąpiła asfaltową, aby umożli-wić grę w piłkę nożną, koszykówkę i siatków-kę. Obok boiska po-wstała bieżnia. Z pla-nowanych 240 tysięcy zł koszty wzrosły do ponad 320 tysięcy zł, ponieważ teren wyma-gał odwodnienia. Wy-

konawcą obiektu była Sport Grupa z Mińska Mazowieckiego. Boisko ma być dostępne nie tylko dla uczniów, ale też dla mieszkańców Koszalina po zajęciach szkolnych. Przypomnijmy, to nie jedyne inwestycje realizowane w ramach Budżetu Obywatelskie-go 2014. Nadal przygo-towywana do odbioru jest ścieżka rowerowa przy ulicy Zwycięstwa. Trwa też remont depta-ka na ulicy Dworcowej. Na te inwestycje ratusz przeznaczył ponad mi-lion złotych. WM

Zwierzęta

Zaginęła suczka

Nieszczęśliwe zwierzę ma na imię Zosia. W sobotę 6 września pies wymknął się z obroży i uciekł. Zdarzenie mia-ło miejsce przy ulicy Kazimierza Wielkiego.

Wydawało się, że po przygarnięciu ze schro-niska Zosia wyczerpała już swój limit pecha. Po

przeżytej traumie po-została jednak bardzo lękliwa i krótko przeby-wała w nowym domu. Rodzina bardzo się przyzwyczaiła do zwie-rzęcia i liczy, że piesek do nich wróci. Wszel-kie informacje na te-mat zwierzęcia prosimy zgłaszać pod nr tel: 781 409 385. MŁ

Na wodach Bałtyku w Mielnie walczyło 8 zawodniczek i 35 za-wodników z 19 państw. Zabrakło zgłoszonego mistrza świata - Fran-cuza Maksima Nochera. Uczestnicy zmagali się z niesprzyjającą po-godą. Trzeciego dnia zawodów prędkość wia-tru spadła poniżej wy-maganych 12 km/h. Polska miała 10-oso-bową reprezentację, w której najlepiej spisa-ła się jedyna kobieta - Agnieszka Grzymska z Łodzi, która zdobyła srebrny medal. Przed-stawicielami Zachod-niopomorskiego w zawodach byli: Maks Żakowski z Koszalina i Maciej Czernicki z Mielna. Pierwszy z nich wygrał dwa wyścigi.- Maks ma duży poten-cjał i liczymy na medal - oceniała Magdalena Węgielnik, organizator-ka zawodów. - Pływa od czterech lat. Jest ubie-głorocznym wicemi-strzem świata juniorów z Włoch. W finałowej rozgryw-ce nadzieje na medalo-we miejsce okazały się jednak płonne. Kosza-linianin zajął siódme miejsce, co jednak ma jedną zaletę, bo nadal premiuje go obecnością w polskiej reprezentacji. - Mierzyłem wyżej, ale wykonałem plan mi-nimum - powiedział Maks Żakowski, przy-szły student Akademii Wychowania Fizyczne-go i Sportu w Gdańsku. Ważne że uplasowałem się w pierwszej ósemce,

która daje mi miejsce w kadrze narodowej na przyszły rok. Z tego się cieszę, ale pewien nie-

dosyt na pewno pozo-stał. To już czwarta impre-za w kitesurfingu zor-

ganizowana w Mielnie przez miejscowy klub Kite i Firmus Group. WM

Polityka Fakty Tygodnik Koszaliński 710-16.09.2014 www.koszalininfo.plHandel

Walka o targowisko

sto. Mieszkańcy mogli robić tanie zakupy, a ich obecność ożywiała cen-trum miasta. Jeśli nie dojdzie do sprzedaży jako przyszły prezydent reaktywuje to targo-wisko – zapowiedział Adam Ostaszewski. Przypomnijmy po li-kwidacji targowiska handlowcy musieli się przenieść na przykład na Polczyńską. KH

Ponoć większość by-łych handlarzy chce wrócić na stare miejsce pracy. - Ludzie mieli zajęcie. Na wpływach z podat-ków zarabiało też mia-

Adam Ostaszewski sprzeciwia się sprze-daży terenu po byłym „Manhattanie”. Zebra-no w tej sprawie ponad 30 podpisów.

Reklama

Samorząd

Rada zgodna w kwestiach planistycznychArchitekt Irena Kukla przedstawiła zmiany w obowiązującym wcześ-niej Studium.Co to oznacza to dla mieszkańców? Na osiedlach będzie więcej terenów pod zabudo-wę, np. na Raduszce. Nowy przebieg ocze-kiwanej drogi S11 nie będzie dzielił tej części Koszalina. Domki jed-norodzinne będą mo-

Najważniejszy doku-ment planistyczny zo-stał opracowany przez szczecińską spółkę projektową Studio A4.

Rada Miejska jedno-głośnie przegłosowa-ła uchwałę w sprawie Studium uwarunko-wań i kierunków za-gospodarowania prze-strzennego miasta Koszalina.

gły powstać także na os. Jamno-Łabusz, a zabu-dowa mieszkalna jest szykowana na terenach po niedokończonym szpitalu wojewódzkim przy ulicy Leśnej, któ-re wrócą do właścicieli gruntów. Prezentowane zmia-ny dotyczą one głów-nie ładu przestrzenne-go. Zweryfikowano na przykład klasy tech-

niczne dróg. Wprowa-dzono również zapisy umożliwiające modyfi-kację przebiegów i sze-rokości pasów drogo-wych. Sporządzony doku-ment był wyłożony do publicznego wglądu dwukrotnie. Wśród zgłoszonych uwag 19% częściowo uwzględnio-no. WM

Polityka

Platforma Obywatelska zaprasza na kawę

dnie czekają na miesz-kańców chętnych do rozmowy z gorącymi napojami. - Ostatnie cztery lata były dla Koszalina nie-

Radni Rady Miejskiej, członkowie Platfor-my Obywatelskiej oraz Młodzi Demokraci przez najbliższe 2 tygo-

Koszalińskie PO od czwartku realizuje projekt. „Platforma Cafe”. Przedstawiciele rządzącej partii wyszli na ulicę, aby rozma-wiać z mieszkańcami o przyszłości Koszali-na. Prezentowany jest materiał zatytułowany „Czas wielkiego roz-woju”

zwykle ważne. Dzięki staraniom lokalnych władz udało się urze-czywistnić wiele ma-rzeń, o których mó-wiono od lat – mówił

Kamil Bednarz członek PO. Platforma chwali się między innymi zrewi-talizowanym Parkiem Książąt Pomorskich, nowoczesną filharmo-nią, halą sportową i za-lewem „Wodna Dolina”.Działaczy związanych z Platformą Obywatelską można spotkać przed koszalińską katedrą lub na jednym z wielu tar-gowisk. Opowiadają co już zrobili i pytają co jeszcze zrobić mogą. KH

Pomoc

Pełne tornistrygmin Bobolice i Sianów.- Jest coraz trudniej, bo poszczególne elementy są coraz droższe. Cie-szymy się jednak, że ak-cja się udała - zaznaczył Mirosław Skórka – rad-ny PiS. MŁ Wyprawki trafiły do

Mirosław Skórka po raz drugi zorganizo-wał akcję „Szkolna wyprawka”. Przygo-towano 87 tornistrów dla ubogich uczniów.

Fakty Tygodnik Koszaliński Sianów8 10-16.09.2014Fotoreportaż

Jak na dożynki, to tylko do Skwierzynki „Sianowskie Dożynki Gminne” zorganizo-wano w niedzielę w miejscowości Skwie-rzynka. Zabawa trwała niemalże do białego rana.

Dożynki otworzył bur-mistrz Gminy i Miasta Sianów Maciej Berlicki razem z przewodni-czącą Rady Miejskiej Joanną Czerwińską. Włodarze tradycyjnie podzielili się chlebem z sołtysami i gospoda-rzami. Zorganizowano po-chód z wieńcami stwo-rzonymi przez miesz-kańców okolicznych sołectw. Wybrany zo-stał ten najpiękniejszy. Najbardziej wyjątkowy okazał się wykonany przez Sołectwo Skwie-rzynka. Dożynki miały tez wymiar duchowy. Uroczystą mszę św. po-prowadził ksiądz Ry-

szard Łopaciuk, który błogosławił tegoroczne plony. Podczas obchodów uroczyście wręczo-no listy gratulacyjne dla najbardziej zadba-nych zagród wiejskich. Uhonorowano też naj-lepszych rolników, a nagroda dla najpięk-niejszej wsi przypadła Skwierzynce. Było też coś dla ucha. Na scenie wystąpi-ły lokalne zespoły: „Bursztyny” z Siano-wa, „Kwiat Paproci” z Wierciszewa i „Złoty Dukat” z Węgorze-wa. Zaprezentowano również spektakl te-atralny w wykonaniu Sianowskiej Akademii Seniora. Kolejną atrak-cją imprezy był występ Teatru Variete Muza. Do całonocnej zabawy przygrywał wszystkim zespół Maxim z Krągu. MŁ

www.koszalininfo.pl Fakty Tygodnik Koszaliński 9Edukacja

Przedszkole z ogrodem na dachu

Nowe pomieszczenia rozbudowanego przedszkola już przyciągają dzie-ci i rodziców, choć obiekt w pełni będzie otwarty najwcześniej w końcu września br.

Trwają prace wykoń-czeniowe przy roz-budowie Przedszkola Gminnego w Sianowie. Główną atrakcją bę-dzie taras ogrodowy na dachu nowej części budynku.

Wykonawcą inwestycji jest firma „Prima Zenek Bednarek” z Koszalina. Koszt wszystkich prac to ok. 2,5 mln zł. Blisko dwa miliony zł stanowi jednak dofinansowanie w ramach programu rządowego „Maluch”, co bardzo cieszy wła-dze samorządowe. - Od września przyjmiemy 125 maluchów w sześ-ciu grupach przed-szkolnych i dwóch żłob-kowych - informowała Renata Bąk, dyrektor placówki. - Docelowo opiekę znajdzie tu 200

dzieci. Od październi-ka dojdzie jeszcze 75 miejsc dla dzieci z tere-nu gminy. W przedszkolu zwięk-szy się też liczebność kadry. Obecnie zatrud-nione są tu 24 osoby,

ale będzie o 10 więcej. Najwięcej emocji bu-dzi jednak nietypowy ogród. Planujemy skal-niaki z terenami zielo-nymi, wiosną będziemy sadzić rośliny, aby dzie-ci miały bliski kontakt

z naturą - mówiła Re-nata Bąk. Wykonawca, gdy zakończy prace ze-wnętrzne w rozbudo-wanym obiekcie, posta-wi nowy plac zabaw dla dzieci na przyległym terenie. WM

Reklama

Na sianowskich skle-pach przy ulicy Mi-ckiewicza można zobaczyć nietypowe ulotki. Widnieje na nich hasło „Stop sadzy i dymu z piekarni GS w Sianowie” oraz zdjęcia przedstawiające skutki zanieczyszczeń.

Sprawcą zamieszania jest komin należący do Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Sianowie, która pro-wadzi piekarnię. Zdaniem protestują-cych, wśród których są lokalni przedsiębiorcy, z komina wydobywa się sadza. Prawdopodob-nie jest to wynikiem spalania odpadów pod-czas procesu produk-cji wyrobów piekarni-czych. - Walczymy z tym paskudztwem już

10 lat - mówią państwo Górscy, właściciele pry-watnej cukierni, działa-jącej nieopodal ferelne-go komina. Mieszkańcy sprawę uciążliwej emisji sadzy zgłosili władzom Sia-nowa. Do koszalińskiej delegatury Wojewódz-kiego Inspektoratu Ochrony Środowiska wpłynęło pismo od bur-mistrza Macieja Berli-ckiego. Włodarz doma-ga się przeprowadzenia kontroli, bo - jak pisze - sadza jest w postaci dużych zbitek, które zanieczyszczają miasto i powietrze. Utrudnia to życie mieszkańcom. Burmistrz postuluje więc także o wszczęcie postępowania, aby uka-rać winowajcę zgodnie z ustawą o ochronie środowiska. WM

Ekologia

Walka z kominem

Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż10 www.koszalininfo.pl 10-16.09.2014Inwestycja

Koszaliński akwapark blisko jak nigdy wcześniejRozpoczął się montaż gigantycznych dźwiga-rów dachowych kosza-lińskiego akwaparku. Po kilku ekscesach bu-dowa ruszyła na dobre.

wykończenie we wnę-trzach obiektu. W środę rozpoczął się trudny montaż dźwi-garów podtrzymują-cych konstrukcję da-chu. Pod osłoną nocy przyjechały one spe-cjalnym transportem spod Torunia. - Jeszcze dużo pracy przed nami. Zgodnie z umową kon-trakt powinien zakoń-czyć się 2 lipca 2015 roku. Prace trwają od świtu do zmierzchu – dodała inżynier. Do budowy akwa-parku zużyto ponad 7 tysięcy metrów kwa-dratowych betonu oraz ponad 720 ton stali zbrojeniowej. Każdego dnia w prace zaanga-żowanych jest blisko 90 budowlańców i kilka-naście osób nadzorują-cych. Więcej zdjęć i film znajdziesz na stronie koszalininfo.pl MŁ

Codziennie widać po-stępy w budowie – w hali basenowej powsta-ły niecki. Teraz kon-strukcja jest domykana. Montowane są elemen-ty drewniane, które podtrzymują dach.- Rozpoczęliśmy mon-taż konstrukcji dachu. Zakończenie tego eta-pu robót umożliwi zamknięcie obiektu i przygotowanie do prac w okresie zimowym - informuje Elżbieta Trun, rezydent budo-wy akwaparku. Do tej pory wykonane zostało 90% prac stanu suro-wego inwestycji. Przed nami jeszcze elewa-cje, prace izolacyjne, kafelkowanie niecek i

Kultura Fakty Tygodnik Koszaliński 1110-16.09.2014 www.koszalininfo.plIntegracja Clubbing

„Motyle 2014” dla polskich filmów

Jury liczące cztery osoby, pod przewodni-ctwem Mikołaja Jazdo-na, oceniło 10 filmów fabularnych, 19 - doku-mentalnych i 6 amator-skich. W ostatniej, zrealizo-wanej przez osoby nie-pełnosprawne katego-rii, statuetka trafiła do Zespołu „Akcja-Ani-macja” za film „Kaczka Dziwaczka”. Sukces ma wymiar regionalny, bo gru-pa działa w Szczecin-ku. Obraz jest plo-nem ubiegłorocznych warsztatów filmu ani-mowanego. Powstał

Dokument „Pozwól kochać, pozwól ma-rzyć” oraz fabularny obraz „Chce się żyć” zdobyły statuetki „Motyla 2014”. To naj-lepsze pozycje konkur-sowe 11. Festiwalu In-tegracja Ty i Ja.

Fregata powraca

Tom Swoon będzie gościem pierwszej im-prezy z cyklu „World Of Fregata” Polski DJ był dawniej znany jako Pixel Cheese. To by-walec takich festiwa-li jak Tommorowland czy Sunrise. Muzyk urodził się 6 czerwca 1993 w Goleniowie. Od najmłodszych lat

Fot: MW

przy współpracy wy-chowanków szczeci-neckiego Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wy-chowawczego im. Jana Brzechwy. Twórczość patrona okazała się in-spiracją. - „Kaczka Dziwacz-ka” to metafora losów

niepokornej, odmien-nej jednostki. Jest ona narażona na szykany nietolerancyjnego oto-czenia i skazana na smutny, ale niepozba-wiony czarnego humo-ru koniec – opowiada-ła Jolanta Sierpińska, opiekunka zespołu

„Akcja-Animacja”.Jury przyznało wyróż-nienia dwóm filmom amatorskim i pięciu dokumentalnym oraz jedno wyróżnienie spe-cjalne. Publiczność na-grodziła estoński obraz „Kertu - miłość jest śle-pa”. WM

Monika Nawrot i Dominik Górski - nagrodzeni „Motylem 2014” za film dokumentalny "Pozwól kochać, pozwól marzyć". To blisko godzinna, peł-na humoru opowieść o wychowankach Warsztatów Terapii Zajęciowej w Świętochłowicach, którzy założyli grupę rockową „Tolerancja”.

Literatura

Zrobił coś złego, napisał książkę

- „Zrobiłbym coś złego” to Twój debiut, o czym opowiada książka? - Powieść opowiada historię grupki nasto-latków, którzy dorastają bez facebooka i smart-fonów, w kolorowej de-kadzie lat dziewięćdzie-siątych. Robią to, co znudzone życiem dzie-ciaki czyli wpadają na genialne pomysły typu rzucanie w samocho-dy jajkami. Chciałem, ukaza ducha tamtych czasów. Pojawia się eu-

Debiut literacki ko-szalinianina Michała Chmielewskiego jest dostępny do przeczy-tania na stronie www.ebooks43.pl. Przed-stawiamy rozmowę z młodym pisarzem na temat jego publikacji.

rodance, grunge i kon-sola Pegazus. Jedno-cześnie jest to powieść o dorastaniu, poznawa-niu siebie. - Do jakiej grupy wie-kowej kierujesz swoją książkę? - Pisałem ją z myślą o starszym pokole-niu, które wie czym są, „Złote Myśli” i będzie pamiętać walkmana. Kładłem nacisk na no-stalgię. To miał być magnes na czytelników.

Z drugiej strony młodsi mogą zobaczyć, co się kiedyś robiło. - Dlaczego osadziłeś akcję w fikcyjnej miej-scowości pod Koszali-nem? - Myślałem o umiesz-czeniu jej w mieście, z którego pochodzę. Ostatecznie zdecy-dowałem się na swo-je, własne - Baskin Zachodnie. Zawsze chciałem stworzyć mi-kroświat z moimi po-staciami i krajobrazem. „Zrobiłbym coś złego” jest tylko pierwszą częś-cią trylogii umieszczo-nej w tej miejscowości. Ci, którzy są z Koszali-na i okolic poznają bez problemu, na jakim mieście się wzorowa-łem. - Dlaczego właściwie

napisałeś tę książkę? - Najpierw był pomysł na podsumowanie de-kady lat 90. W połowie zbierania informacji odkryłem, że podob-na publikacja już jest wydana. Wcześniej spisywałem małe hi-storyjki o tym, co się kiedyś robiło. Zebrałem teraz wszystko, splot-łem głównym wątkiem i wyszła mi powieść. Byłem przekonany, że przyjemnie będzie się ludziom czytać o prze-szłości, o czymś, co do-brze znają, wspominają, a co już nigdy nie wróci. - Kiedy możemy się spodziewać następnej powieści? - Może jeszcze w tym roku, ale nie mam poję-cia, w jakiej formie.

Za konsolą klubu Fre-gata pojawi się między innymi Dorian Toma-siak znany jako Tom Swoon. Będzie mnó-stwo atrakcji, gwiazd i najróżniejszych im-prez – zapowiadają nowy sezon menadże-rowie klubu.

interesował się muzy-ką. Fascynował się ro-ckiem. W wieku 14 lat założył z przyjaciółmi kapelę. Gdy miał 17 lat odkrył muzykę elektro-niczną. Inspirował się: Deadmau5 i Daft Punk. Jego pierwsze bootlegi i remixy zostały doce-nione przez takich arty-stów jak: Gareth Eme-ry, Nervo czy Laidback Luke. W ciągu ostatnich kilku lat jego kariera nabrała tempa. Jego twórczość jest wspie-rana przez artystów światowego formatu DJ wystąpi we Fregacie w piątek, 12 września. Bi-lety w przedsprzedaży kosztują 15 zł. MŁ

Festiwale

Szukają muzyków

Pod koniec paździer-nika rusza jubileuszo-wy Hanza Jazz Festi-wal. Przesłuchania do przygotowywanego po raz pierwszy konkursu odbędą się 23 i 24 paź-dziernika w Clubie 105. Dla trzech najlepszych zespołów wybranych przez jury przewidzia-no nagrody pieniężne. Podczas festiwalu od-będą się też klasycznie warsztaty wokalne. W tym roku poprowadzi je hiszpańska woka-listka jazzowa Yvone Sanchez. Zapisy na warsztaty trwają do 11 października. Koszt udziału w zajęciach wy-nosi 40 zł. Organizator

CK 105 zaprasza mło-de zespoły do zgłasza-nia się na dwa kosza-lińskie festiwale. W ramach X edycji Han-za Jazz Festival szyko-wany jest konkurs dla grup jazzowych. Moż-na też zapisywać swoje kapele na konkurs fe-stiwalu Generacja.

zapewnia uczestnikom noclegi i wyżywienie. Szczegółowe regulami-ny i karty zgłoszeniowe znajdują się na stronie www.hanza.koszalin.pl Do 15 października trwają zgłoszenia na konkurs festiwalu Ge-neracja. Jest on kiero-wany do zespołów re-prezentujących: rock, reggae, punk, metal, blues, hip-hop i elek-tronikę. Do Koszalina zaproszonych zostanie pięć zespołów wybra-nych przez koszaliń-skich muzyków i dzien-nikarzy. Przesłuchania konkursowe odbędą się 8 listopada w Clu-bie105. Dla najlepszych przewidziano nagrody pieniężne,- a zwycięz-ca zagra 9 listopada w Klubie Studenckim Kreślarnia przed gwiaz-dą Generacji - zespo-łem Illusion. Regulamin i karta zgło-szeniowa znajdują się na stronie www.genera-cja.koszalin.pl KH

Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony12 10-16.09.2014

Nudzą biadolenia, że mało młodzieży widać na uroczystościach pa-triotycznych. Obcho-dów ważnych wydarzeń z polskiej historii nie dostraja się przecież do kalendarza. Zwycięską bitwę o Monte Cassino obchodziło się ostat-nio w przededniu jej 70. rocznicy. Sekretarz miasta, wyjaśniał mi, że to na prośbę orkie-stry, która w niedzielę miała inne plany. Inna rzecz, że kwestia ludz-kiego wyboru to ozna-ka małej normalizacji. Narzekanie, iż nie ma tłumów na rocznico-wych imprezach przy-pomina epokę sprzed 4 czerwca 1989 roku. Wtedy, wszystkich bez wyjątku zmuszano do udziału w pochodach 1-majowych. Kto się nie

Wiesław MillerKurier Szczeciński

stawił w zakładzie pra-cy po biało-czerwoną szturmówkę albo trans-parent z poparciem dla „jedynie słusznej, partii”, tracił szansę na awans w państwowej firmie, tudzież otrzy-manie paszportu. A ten był niezbędny żeby wyjechać na zachód i posmakować wolnego świata. „A ty masze-ruj, maszeruj, głośno krzycz” - brzmiało ha-sło z czasów, gdy Pola-ków opętała ideologia marksistowsko-leni-nowska. Nie lubię tych

wspomnień, choć wła-dza pochody okraszała imprezami, na których można było kupić nie-dostępne produkty. Wystawiano nie tylko egzotyczne jedzenie, ale też książki, kasety, czy płyty. Dzisiaj nie wzru-sza, kiedy w amfiteatrze na III Prezentacjach Piosenki Patriotycznej i Wojskowej powoli ubywa prominentów. Młodzieży szkolnej, czy przedszkolaków też co-raz mniej. Impreza staje się zabawą dla samych swoich. W społeczeń-stwie obywatelskim wy-biera się indywidualnie, a nie stadnie. Masowo możemy być świadkami wydarzeń sportowych lub muzycznych, choć tu także szczęśliwie po-stępuje dywersyfikacja upodobań.

Portal opatrzony nu-merem ISSN, Artur Wezgraj na trzeciej po-zycji rubryki „piszą dla nas”, na stronie głównej ociekający lukrem wy-wiad z liderem Lepsze-go Koszalina. Dodam jeszcze, że autor tekstu „zapomniał” się podpi-sać, za to zadając pierw-sze pytanie stwierdza, że przez większość mieszkańców Artur Wezgraj uważany jest za zdecydowanego fa-woryta. Niedopatrzenie i pomyłkowy brak pod-pisu? Nie sądzę. Dosko-nale wiemy, że Artur Wezgraj lubi pisanie. Swoimi przemyślenia-mi chętnie dzieli się na blogu swego stowarzy-szenia. Czyżby jednak kandydat na prezyden-ta zrobił wywiad sam ze sobą? Kiedyś widzia-

Wielkie polityczne zmiany

Marek Łagockikoszalininfo.pl

Wyśledzone

łem jak na egzaminie do szkoły aktorskiej, przyszły student zmie-niając maskę wygłaszał naprzemiennie kwestie pytającego i rozmówcy. Teatr jak wiemy ma z polityką wiele wspól-nego, a przywdziewanie nowych masek to co-dzienność. Sprawa ma jednak jeszcze jeden wymiar. Politechnika Koszalińska uczy dzien-nikarstwa. Studenci in-spirując się swoim kan-clerzem dostają raczej słabą szkołę przyszłego fachu. Z taką prowin-

cjonalną naleciałością kariery poza własnym podwórkiem nie wróżę. Członkom Lepszego Koszalina humor jed-nak dopisuje. Organi-zują koncerty, kręcą filmy i lansują się z ba-lonikami na facebooku. Jako pierwsi zaprezen-towali też „jedynki” do rady miasta. Jest na nich między innymi znany społecznik Stefan Ro-mecki. Stowarzyszeni liczą, że takie nazwisko pociągnie kolejnych kandydatów z listy. W to, by Artur Wezgraj posiadający między in-nymi: dom, mieszkanie, gospodarstwo rolne, działkę, grunty orne i prawie 60 tysięcy zło-tych na koncie z dnia na dzień stał się amba-sadorem ubogich raczej nie można wierzyć.

Bogumiła TieceTOZ

Pracownicy schroniska otrzymali informację, że na Górze Chełmskiej znajduje się przywiąza-ny do drzewa owcza-rek. Po upublicznieniu zdjęcia psa, zgłosiła się kobieta. Twierdziła, że oddała zwierzaka Kata-rzynie G. Inspektorzy TOZ połączyli fakty. Okazało się, że ta osoba zajmuje się nielegal-ną sprzedażą zwierząt. Zgodnie z obowiązują-cym w Polsce prawem psy i koty do obrotu może wprowadzać wy-łącznie organizacja pro zwierzęca, schronisko lub hodowla. Katarzyna G. wymy-śliła sobie interes opar-ty na psim nieszczęściu. Przejmowała psy głów-nie rasowe, których właściciele zmuszeni byli szukać im nowego domu. Otrzymywała

Teka inspektora

często też pieniądze na szczepienia i karmę. Poprzedni właściciele płacili, bo byli pewni, że znaleźli swoim czworo-nogom godny dom. Psy wystawiane były jednak na sprzedaż, a dorod-niejsze samce propo-nowane odpłatnie do reprodukcji. Te, które nie znajdowały nabyw-cy najprawdopodobniej porzucano. Sprawa zo-stała zgłoszona policji. Mimo trwającego do-chodzenia pani Kata-rzyna G. nadal działała. Na początku sierpnia zadzwoniła do mnie

Politycznie

Zwycięstwo za wszelką cenę

Kamil HońkoRedaktor Naczelny

Okiem oldskulowym

Mała normalizacja

Mimo końca lata cze-kają nas gorące poli-tyczne tygodnie. Kam-pania lokalna może nawet zejść na drugi plan, bo polityka kra-jowa ostatnio dużo ciekawsza. W stolicy szykuje się prawdziwa polityczna rewolucja. Mało kto przypuszczał, że premier przedłuża zmiany w rządzie, bo na poważnie myśli o pakowaniu walizek do Brukseli. Wreszcie ktoś połechtał polskie ego. Nic tak przecież nas nie cieszy jak docenienie za granicą. Opinia pub-liczna bardzo podatna na wielkie wydarzenia. Jeszcze w lipcu przewa-ga PiS nad PO wynosi-ła 12 procent. Ostatnio widziałem, że Platfor-ma znów góruje. I jak tu nie przypisywać suk-cesów tej partii wyłącz-

nie jednej osobie? Jak nie przejeżdża Polski Tuskobusem to zostaje szefem Rady Europy i każde wybory wygrane. Smutny będzie ten kraj bez Tuska. Kogo prezes będzie te-raz obarczał winą za wszystko? Na kogo rze-sze internautów będą anonimowo wylewać pomyje? Pytań ostat-nio wiele. Na szczęście na najważniejsze są już odpowiedzi . Oficjalnie poznaliśmy kandydat-kę na zastępcę Donalda Tuska. Znając polskie piekiełko, przed Ewą

Kopacz pewnie najpo-ważniejsze wyzwanie w życiu. PiS od razu przy-pomnia nieprecyzyjne wypowiedzi z czasów identyfikacji zwłok w Smoleńsku. Hasło po trupach do celu zawsze aktualne, a prawicowa opozycja najlepiej czuje się w jednym temacie. Ciekawe czy wobec kobiety też będą sto-sować tak agresywną retorykę? Prezes raczej z kobietami nieobyty więc może być ciekawie, zwłaszcza jak pałecz-kę przejmą pierwsze kobiece ręce prawicy- Krysia Pawłowicz. Za-raz pewnie wróci też dyskusja jak nazywać kobietę premier. Jeśli macie ciekawsze propo-zycje niż premierka lub premiera przesyłajcie na maila lub piszcie na naszym facebooku.

www.koszalininfo.pl

miłośniczka amstaffów z Warszawy. Poinfor-mowała, że korespon-duje z Katarzyną G. i dysponuje dowodami na niezgodne z pra-wem działania. Nasza podejrzana tym razem wystawiła na sprzedaż amstaffa. Wspomniana warszawianka miała go nabyć za 300 zł. Trans-akcja miała odbyć się w Koszalinie. Mieliśmy czas by przygotować prowokację. Pod wska-zany adres udała człon-kini TOZ w asyście policji. Udawała zainte-resowaną kupnem am-staffa. Funkcjonariusze zatrzymali Katarzynę G. Podejrzana ma już postawione zarzuty. Mam nadzieję, że tym razem osoba czerpiąca korzyści z psiej krzyw-dy zostanie surowo ukarana.

Interes na psim nieszczęściu

www.koszalininfo.pl 10-16.09.2014 Reklama FaktyTygodnik Koszaliński 13

www.koszalininfo.plFakty Tygodnik Koszaliński Sport14 10-16.09.2014Koszykówka

Gościnna GwardiaRęczna

Uroczystego otwarcia Memoriału dokonał zastępca Prezydenta Koszalina Leopold Os-trowski. W zawodach wzięło udział sześć ze-społów SMS I, SMS II, Energetyk, Hand-Med, LKS i Gwardia, Druży-ny podzielono na dwie grupy. Rozgrywki rozpoczę-

ły się dla gospodarzy porażką z SMS-em II Gdańsk 25:28. Okazali się też słabsi od Ener-getyka Gryfino 23:32. Najlepiej w tej grupie grali szczypiorniści z Trójmiasta. Podobnie zresztą jak w drugiej grupie, gdzie również zwyciężył SMS. Drugiego dnia kosza-linianie pokonali LKS Kęsowo 32:16. W kolej-nym meczu Hand Med wygrał z Energetykiem 27:22, a w starciu o pierwsze miejsce SMS II pokonał SMS I 34:16.Na zakończenie memo-riału wręczono puchary i dyplomy zespołom. Były też nagrody indy-widualne. MŁ

„Rzucam do kosza od ponad 45 lat”

Hala Gwardii przy ul. Fałata po raz 6 gości-ła szczypiornistów na Memoriale im. Barto-sza Bigdy i Filipa Po-tocznika. Gospodarze rozgrywek uplasowali się na piątej lokacie. Najlepsi okazali się zawodnicy SMS-u II Gdańsk.

- Co uważa Pan za swój największy sukces sportowy? - Przeszedłem wszyst-kie szczeble kariery reprezentacyjnej, od młodzika do Reprezen-tacji Polski. Założenie koszulki z orłem było największym zaszczy-tem i wyróżnieniem. Rozegrałem setki me-czów w reprezentacji Polski i za każdym ra-zem kiedy grano hymn ciarki przechodziły mi po plecach i łza kręciła się w oku. Największym sukcesem był jednak udział w Igrzyskach Olimpijskich w 1980 roku , gdzie zdobyliśmy 7 miejsce.Rzucam do kosza od ponad 45 lat. Z kolega-mi z dawnych lat gramy w Mistrzostwach Świa-ta i Europy organizacji FIMBA. Jesteśmy Mi-strzami Świata z Nowej Zelandii 2005, Vice-mi-strzami świata z Pragi 2009, brązowymi me-dalistami Mistrzostw Europy Zagrzeb 2010 oraz aktualnymi Vice Mistrzami Europy Ostrawa 2014. - W sezonie 1988/1989 zdobył Pan w jednym meczu aż 76 punktów. Jak Pan wspomina to spotkanie? - Doskonale pamiętam ten mecz. Graliśmy na Hali Ludowej we Wroc-ławiu z moim niedaw-nym klubem Śląskiem Wrocław. Byłem już do-świadczonym zawodni-kiem. Miałem na kon-cie tytuł króla strzelców polskiej ligi. Są takie mecze w karierze za-wodnika, kiedy wszyst-

Rozmowa z Leszkiem Dolińskim, jednym z najbardziej znanych koszalińskich spor-towców, zdobywcą medalu za zasługi w rozwoju koszykówki.

ko się udaje, wszystkie rzuty wpadają do ko-sza. W gwarze koszy-karskiej mówi się ,że „dziurawiłem kosz za każdym razem”. Pamię-tam ciekawe zdarzenie z tego meczu. Jeden z zawodników, który krył mnie podszedł do mnie w przerwie i szepnął na ucho - „Lechu przestań już.” Odpowiedziałem - „Jak się skończy mecz”. - AZS Koszalin nieba-wem rozpocznie kolejny sezon w Tauron Basket Lidze. Jak ocenia Pan szanse akademików? - Bardzo cieszy mnie, że nasza drużyna gra na poziomie ekstrakla-sy. Przez ten czas były sezony słabsze i lepsze. Różni gracze prowa-dzeni przez różnych trenerów potrafili grać bardzo słabo, aby za kilka tygodni porywać koszalińską publicz-ność wyśmienitą po-stawą. Składy zespołów przed każdym sezonem są zupełnie inne. Mecze towarzyskie rozgrywa-ne przed sezonem też nie dają pełnego obrazu siły zespołu. Weryfi-kacja aspiracji zespołu

następuje wyłącznie podczas rozgrywek li-gowych. Mamy wszyscy nadzieję, że AZS Ko-szalin stać na dobrą grę i wysokie miejsce w ta-beli. W obecnym, doj-rzałym klubie miejsce w pierwszej 6 nie po-winno być problemem. - Czy miasto właściwie wydaje pieniądze na sport? - Ostatnio powstało w Koszalinie wiele obiek-tów: Hala Widowisko-wo - Sportowa, orliki, hale przy szkołach, od-nowiony stadion Bałty-ku. Nowa baza sporto-wa przyciąga młodzież. Koszalińscy sportowcy odnoszą wiele sukce-sów na arenach Polski i Europy. Jest takie po-wiedzenie – „poprzez sport do radości ży-cia”. Jestem przekona-ny, że systematyczne uprawianie wszelkich sportów prowadzi do poprawy zdrowia fi-zycznego i psychiczne-go, uczy wytrwałości, ciężkiej pracy, stawia-nia sobie trudnych celów i pokonywania własnych słabości. To wszystko przydaje się

później w normalnym życiu. Inwestowanie w sport, zwłaszcza mło-dzieżowy daje nadzieję, że nasze dzieci i wnuki będą zdrowsze i łatwiej będzie im pokonywać trudności życia co-dziennego. - Czym zajmuje się Pan obecnie poza koszy-kówką? - Koszykówka to moja wielka miłość od ponad 45 lat. Interesuję się jednak też historią starożytnego Egiptu. W szczególności pasjonu-je mnie konstrukcja i budowa piramid. Lubię tez tematy dotyczące miejsca naszej cywili-zacji we wszechświecie. Pasjonuję się teoria-mi Alberta Einsteina i Stevena Hawkinga. Odezwało się też we mnie zainteresowanie lotnictwem. Od małe-go dziecka sklejałem plastikowe samoloty, uwielbiam latać samo-lotami rejsowymi. Od 2 lat przygotowuję się do uzyskania licencji pilota samolotów tury-stycznych. Może już za rok samodzielnie usią-dę za sterami.

Dzięki takim obiektom jak koszalińska Hala Widowiskowo - Sportowa udaje się zainteresować jeszcze więcej mieszkańców koszykówką. Infra-struktura sportowa to też podstawa jeśli chcemy by drużyna odnosiła po-ważne sukcesy.

Zmagania odbędą się 14 i 15 września na Stade de Marrakech w

Marrakeszu. Podczas zmagań zawodnicz-ka Bałtyku Koszalin pobiegnie w sztafecie 4x400 metrów. Będzie to ostatni tegoroczny występ Małgorzaty Ho-łub w tym sezonie. MŁ

Gosia nie odpuszczaSprint

Już tylko dni dzielę Małgorzatę Hołub od występu na zawodach Pucharu Interkonty-nentalnego.

10-16.09.2014 Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15Ręczna Futbol

Raz na wozie, raz pod wozem

Inauguracyjne spot-kanie sezonu akade-miczki rozgrywały z Vistalem w Gdyni. Gospodynie zagrały

Energa AZS Kosza-lin rozpoczęła sezon 2014/2015. Jedno z dwóch pierwszych spotkań akademiczki zdołały wygrać. W obu meczach koszalinianki grały bardzo dobrze w ataku, zawodziła jed-nak defensywa.

www.koszalininfo.pl

Bezlitosny Gryf

Gryf Wejherowo nie miał litości dla gospo-darzy. Już w pierwszej połowie goście wy-pracowali przewagę i zdobyli dwie bramki. Jednym z kluczowych momentów spotkania była sytuacja w 28 mi-nucie, kiedy to wpadli na siebie Sebastian Fa-biański i Krzysztof Wi-cki. Po akcji bramkarz gospodarzy długo nie podnosił się z murawy. Po kilku chwilach kon-tynuował jednak mecz,

ale po przerwie zmienił go Mateusz Kalkowski. W 42 minucie do szatni odesłany został Norbert Dondera i koszalinianie kończyli spotkanie w dziesiątkę. Zmiana stron na nie-wiele się zdała. W dal-szym ciągu skuteczni byli zawodnicy Gryfa. Najpierw Krzysztof Wi-cki, po przejęciu pod-wyższył na 0:3 w 62 minucie. Następnie w 67 minucie gola z rzutu wolnego zdobył Maciej Osłowski, a w 69 mi-nucie kolejne trafienie zaliczył Wicki. Wynik spotkania ustalił Łu-kasz Wiśniewski w 71 minucie. Spotkanie ostatecznie zakończy-ło się wynikiem 1:5 dla Gryfa Wejherowo. MŁ

Gwardia Koszalin nie potrafi odzyskać wy-sokiej formy z dwóch pierwszych kolejek. To, co zdarzyło się w sobotę na stadionie podczas meczu z Gry-fem Wejherowo to naj-większa porażka od dziesięciu lat.

niezwykle skutecznie. Główną aktorką była Aleksandra Zych zdo-bywczyni 11 bramek. Na niekorzyść kosza-linianek przemawiała też znakomita gra w bramce Weroniki Kor-dowieckiej. Podopiecz-ne Reidara Moistada zagrały słabo w defen-sywie, czego efektem była strata 36 bramek. Należy jednak pochwa-lić najskuteczniejszą w drużynie z Koszalina

Aleksandrę Kobyłecką, która rzuciła osiem bra-mek. Równie dobrze zagrała Joanna Załoga, dorzucając siedem goli. Zdobycie 29 bramek cieszy, stracone gole pokazały jednak jak wiele pracy czeka ko-szalinianki. Ostatecznie mecz zakończył się po-rażką AZS-u 29:36. Drugie starcie sezo-nu odbyło się już przed własną publicznoś-cią. Lepsze okazały się

podopieczne Reidara Moistada. Pierwszego gola sezonu we własnej hali zdobyła Aleksan-dra Kobyłecka. Udało się na chwilę wypra-cować prowadzenie. W ostatnich minutach pierwszej połowy je-leniogórzanki jednak minimalnie prowadzi-ły 10:11. Po przerwie Energa pokazała klasę. Z bardzo dobrej stro-ny zaprezentowały się Joanna Załoga zdo-bywczyni ośmiu bra-mek oraz Aleksandra Kobyłecka, która do-rzuciła sześć trafień. W tej odsłonie zobaczyli-śmy drużynę waleczną, ambitną i wierzącą we własne umiejętności. Udało się doprowadzić do objęcia prowadze-nia. W 41 minucie wy-nosiło ono już cztery bramki (18:14). Przy-jezdnym zabrakło sku-teczności w decydują-cych fazach meczu. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycię-stwem Energii AZS Ko-szalin 29:21. MŁ

Futbol

Bałtyk przegrał z Bałtykiem

Gospodarze prowa-dzili od 17 minuty po bramce Krzysztofa Rusinka, który wyko-rzystał rzut karny. Pięć minut później ten sam zawodnik po raz drugi zdobył gola, również z

Nie udał się kosza-lińskiemu Bałtykowi wyjazd do Gdyni, na mecz ze swoim imien-nikiem. W odczuciu wielu koszalinian go-spodarzom pomagał jednak główny arbi-ter. Już podczas meczu krytykował go szkole-niowiec Łukasz Kor-szański. Został za to odesłany na trybuny.

karnego Więcej bramek w pierwszej połowie nie padło. W drugiej części obserwowaliśmy ko-lejne strzały. Najpierw

Arkadiusz Proena pod-wyższył na 3:0, po czym honorowe trafienie dla koszalinian zdobył Ro-bert Ziętarski. Ostatnie

słowo należało jednak do gospodarzy, którzy w 78 minucie zdoby-li swojego czwartego gola. MŁ

Fani koszykarzy AZS-u będą mogli przyjrzeć się swej drużynie z bli-ska. W czwartek o go-dzinie 17:00 odbędzie się trening otwarty dla wszystkich mieszkań-ców Koszalina.

Koszykówka

Poznaj koszykarzy

Akademicy będą do-stępni dla fanów i me-diów w koszalińskiej Hali Widowiskowo – Sportowej. Otwarty trening będzie trwał 60 minut.- To doskonała okazja, by sympatycy naszego

zespołu poznali zawod-ników. Takie, otwarte dla kibiców treningi będą odbywały się re-gularnie. Chcemy, aby fani byli jak najbliżej naszego zespołu - mó-wił dyrektor klubu Piotr Kwiatkowski. Dzień później koszyka-rze AZS Koszalin wy-jeżdżają do Szczecina. Nasza drużyna weź-mie weźmie udział w 3-dniowym Memoriale im. Romana Wysockie-go. MŁ

www.koszalininfo.pl 10-16.09.2014Fakty Tygodnik Koszaliński Miszmasz16