jędrzejczyk, janusz - autohipnoza

33
  SURGICAL SURGICAL ANTI ANTI BIOTICS BIOTICS

Upload: irek

Post on 30-May-2018

232 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 1/73

_______________________________________________________________________________________

Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza1

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 2/73

_______________________________________________________________________________________

Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza2

Janusz Konrad JedrzejczykAUTOHIPNOZA ALCHEMIA WEWNETRZNEJ

PRZEMIANY

praktyczny podręcznik

KsiąŜke tę dedykuję Damie mojego serca,

memu natchnieniu NajdroŜszej Justynce

Ten utwór objęty jest licencją  Creative Commons Uznanie autorstwa-UŜ ycie niekomercyjne-Bez

utworów zaleŜnych 2.5 Poland. Aby zobaczyć kopię niniejszej licencji przejdź na stronęhttp://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/2.5/pl/ lub napisz do Creative Commons, 543

Howard Street, 5th Floor, San Francisco, California 94105, USA.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 3/73

_______________________________________________________________________________________

Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza3

Spis treści

DO CZEGO MOE NAM SIĘ PRZYDAĆ AUTOHIPNOZA? ..........................................................................1CZYM JEST AUTOHIPNOZA .....................................................................................................................2MOJA PRZYGODA Z AUTOHIPNOZĄ .......................................................................................................7

NAUKA AUTOHIPNOZY - METODA RHODESA ..........................................................................8

ZANIM PRZYSTĄPIMY DO ĆWICZEŃ .......................................................................................................9ĆWICZENIE PIERWSZE – POGŁĘBIONE ODDYCHANIE RELAKSACYJNE....................................................12

ĆWICZENIE DRUGIE – NATURALNE ODDYCHANIE RELAKSACYJNE........................................................13

ĆWICZENIE TRZECIE - USPOKOJENIE PRZEZ KONCENTRACJE NA SPLOCIE SŁONECZNYM......................13

ĆWICZENIE CZWARTE - KONCENTRACJA................................................................................................15

AUTOHIPNOZA(WG. RHODESA)............................................................................................................17ODDYCHANIE..........................................................................................................................................20

SKUPIENIE NA CIELE I WYOBRAENIE ZASYPIANIA

................................................................................22WYOBRAENIA – JĘZYK HIPNOZY .......................................................................................................24WEWNĘTRZNY KLUCZ..........................................................................................................................25KLUCZ UWARUNKOWANY ......................................................................................................................26

ZAPROGRAMOWANY KLUCZ ..................................................................................................................27

WYCHODZENIE Z AUTOHIPNOZY.........................................................................................................28PODSUMOWANIE ...................................................................................................................................30KRÓTKA ŚCIEKA NAUKI – TRENING AUTOGENNY W SKRÓCIE........................................................31ZAKOŃCZENIE .......................................................................................................................................35

II. POGŁĘBIANIE TRANSU ............................................................................................................ 41

ĆWICZENIA OGÓLNE ROZWIJAJĄCE KONCENTRACJĘ ...................................................................... 46ODLICZANIE........................................................................................................................................... 46

SKALOWANIE......................................................................................................................................... 49Klucz dynamiczny ................................................................................................................................... 50

Skalowanie w praktyce ........................................................................................................................... 52

Skala rozluźnienia ................................................................................................................................... 55

Skala wyciszenia ...................................................................................................................................... 56

TRENING AUTOGENNY SHULTZA – KLUCZ DO ZDROWIA.................................................................. 57INTEGRACJA TRENINGU AUTOGENNEGO Z NASZĄ PROCEDURĄ ........................................................... 64

DALSZE ĆWICZENIA ZE SKALOWANIA ................................................................................................ 66Skala pozytywnego samopoczucia........................................................................................................ 67

Zasypianie ......................................................... ........................................................... ......................... 69

Amulet snu ............................................................................................................................................... 70

Dobry sen ................................................................................................................................................. 71

Inne Podejście do tej metody .................................................................................................................. 72

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 4/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-4-

Do czego mo  Ŝ e nam si ę przyda ć autohipnoza? 

Wielu z nas Ŝyje w stresie i przez to miewamy kłopoty z koncentracją, nie moŜemy sięskupić, zapominamy o róŜnych rzeczach, bywamy nerwowi, rozkojarzeni i myślimy, Ŝedobrze by było gdyby to się zmieniło.

Czasami czujemy zmęczenie, brakuje nam energii, a praca czy nauka bywa tak wyczerpująca,Ŝe po południu nie mamy na nic ochoty, pragniemy tylko usiąść, albo połoŜyć się, odpocząć imieć święty spokój.

  Niektórzy z nas mogą mieć kłopoty w kontaktach z innymi, z nieśmiałością i stresemodczuwanym w kontaktach z szefem, pracodawcą, współpracownikami czy przedstawicielami

 płci przeciwnej. Być moŜe sama myśl o egzaminie, czy załatwieniu czegoś w jakimś urzędzieniektórych z nas stresuje - a moŜe inni nas nie doceniają, źle odczytują nasze intencje i z tego

 powodu mamy róŜne stresujące przeŜycia. Niektórzy z nas mają teŜ problemy z zaśnięciem, tak, Ŝe kiedy zbliŜa się wieczór zaczynamysię niepokoić, Ŝe znów nie będziemy mogli zasnąć i martwimy się, Ŝe znów się nie wyśpimy,musimy połknąć tabletkę aby zasnąć a i tak śpimy niespokojnie, wielokrotnie budząc się wnocy i znów nie moŜemy zasnąć lub nasz sen bywa nerwowy i niespokojny. Wtedy ranorzadko budzimy się w dobrej formie i nie czujemy się najlepiej, przez to popołudniu teŜczęsto nie czujemy się dobrze i odczuwamy zmęczenie.Być moŜe w takim wypadku nie potrafimy sobie nawet wyobrazić jak by to było, gdybyzasypianie obywało się bez problemów, gdyby wieczorem towarzyszyło nam odczuciezadowolona i szczęścia, Ŝe nadchodzi czas snu wiedząc, Ŝe zaśniemy łatwo i przyjemnie, sen

 będzie głęboki i spokojny tak, Ŝe obudzimy się po nim w doskonałym nastroju, doświadczającodświeŜenia a sam sen będzie przyjemnością. Jednak dzięki autohipnozie moŜe stać się tofaktem.

Wielu z nas pragnie odczuwać spokój, mieć jasny zrównowaŜony umysł, który bez

 problemów radzi sobie w codziennych sytuacjach bez rozproszenia, nerwowości, bez obaw – i to łatwo moŜe stać się rzeczywistością dzięki autohipnozie.

Pomyślmy jak by to było, odczuwać kiedy chcemy spokój, zrelaksowanie, mieć jasny umysł,  poczucie przenikającej nas przyjemnej energii nie powodującej nerwowości sprawiającej, Ŝeodczuwamy radość z zajmowania się róŜnymi przyjemnymi rzeczami, znajdując w tymodpoczynek. Być moŜe teraz myślimy, Ŝe to nieosiągalne marzenie, jednak to moŜe łatwo i

  przyjemnie stać się naszą codziennością dzięki autohipnozie. MoŜemy być cały czas pełnirelaksu, spokoju, energii i cieszyć się Ŝyciem.Wielu z nas kiedy zaczyna praktykować autohipnozę dziwi się jakie to łatwe i naturalne, jak łatwo cieszyć się Ŝyciem i czuć się doskonale w kaŜdych okolicznościach. Opanowując

autohipnozę szybko zapominamy o ciągłym znuŜeniu, napięciach i nerwowości, kawie iinnych stymulantach nadweręŜających nasze nerwy, przekonujemy się, Ŝe spokój i dobresamopoczucie to stan naturalny i po pewnym czasie trudno jest nam uwierzyć, Ŝe przez tylelat mogło było inaczej.

Pomyślmy jak by to było gdyby ludzie zawsze widzieli w nas miłą, przyjazną, kompetentną osobę, odnosili się do nas Ŝyczliwie z wyrozumiałością i sympatią, zawsze nas doceniając,widząc w nas kogoś z kim naprawdę warto mieć dobre relacje – tak moŜe się stać i dziać sięzawsze kiedy zrozumiemy i zaczniemy stosować autohipnozę.Być moŜe niektórzy z nas myślą teraz, Ŝe to nieosiągalne marzenie. Kiedy jednak zaczniemyćwiczyć przekonujemy się, Ŝe jest to moŜliwe i łatwiejsze do osiągnięcia niŜ sądziliśmy.

Autohipnoza moŜe sprawić, Ŝe stanie się to faktem i to szybciej niŜ przypuszczamy.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 5/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-5-

Jeśli często boli nas kręgosłup czy odczuwamy bóle mięśni bądź głowy to równieŜ moŜeodejść w przeszłość. Dzięki autohipnozie moŜemy zacząć się czuć lekko, dobrze podwzględem fizycznym i psychicznym.To tylko niektóre korzyści jakie moŜemy osiągnąć kiedy nauczymy się autohipnozy izaczniemy ją wykorzystywać w swoim Ŝyciu. W rzeczywistości autohipnoza ofiarowuje

nam znacznie więcej, pozwoli poznać nam siebie – swój organizm, swoją psychikę isprawić, Ŝe wykorzystując tą wiedzę staniemy się taką osobą jaką chcielibyśmy być.

Być moŜe myślisz, drogi czytelniku, Ŝe trochę przesadziłem, ale kiedy zaczniesz realizowaćopisany tu program ćwiczeń, kiedy poznasz go i wdroŜysz w Ŝycie odkryjesz, Ŝe nie tylkowcale nie przesadzałem, ale nie napisałem nawet części tego co moŜna osiągnąć poprzezautohipnozę. Zrozumiesz, Ŝe korzyści z niej płynące są tak wielopłaszczyznowe, dają tak wiele moŜliwości, Ŝe zwyczajnie nie da się tego opisać. Ja daję ci tylko narzędzie a to jak gouŜyjesz zaleŜy od ciebie, od twojej wyobraźni i inwencji. MoŜesz z łatwością osiągnąć towszystko co powyŜej przedstawiłem a takŜe znacznie więcej, aby to osiągnąć wystarczy tylkozrozumieć to co tu opisuję i zacząć ćwiczyć. Autohipnoza nie jest magią choć być moŜe tak to

wygląda, nie jest czarodziejską róŜdŜką, jest jak juŜ wspomniałem wspaniałym narzędziem itylko od ciebie zaleŜy kiedy i jak jej uŜyjesz.

Czym jest Autohipnoza 

Istnieje wiele metod autohipnozy rozumianej jako sposoby osiągnięcia tzw. transuhipnotycznego, podobnie jak i istnieje wiele metod autohipnozy rozumianej jako sposoby

wykorzystania stanu transu do osiągania określonych celów. Na początek zajmę się tympierwszym zagadnieniem.

Stan autohipnozy moŜna określić jako specyficzny stan świadomości charakteryzujący się  podwyŜszonym stanem koncentracji, w którym umysł funkcjonuje nieco inaczej niŜ na codzień, cechując się większą podatnością na sugestie. Nie jest to jakiś niezwykły stan umysłu,

  jest to stan odpręŜenia, spokoju połączonego z naturalnym skupieniem. Przypomina stan półsnu w jakim znajdujemy się zasypiając i przez jaki przechodzimy codziennie budząc się.Wbrew temu co niektórzy na ten temat myślą jest on łatwy do osiągnięcia, poniewaŜwielokrotnie w ciągu dnia przechodzimy naturalnie przez takie stany nie tylko zasypiając i

 budząc się, ale takŜe, kiedy wypoczywamy, kiedy marzymy i przy wielu innych okazjach.  Nie jest jednak tak, jak sądzą niektórzy, Ŝe wielokrotnie w ciągu dnia bywamyhipnotyzowani, czy teŜ popadamy w stan autohipnozy. Po prostu przechodzimy w zbliŜony

stan, poniewaŜ jest on naturalny, słuŜy wypoczynkowi, regeneracji ciała i umysłu, który jestniezbędny dla zachowania zdrowia i wewnętrznej równowagi.Jeśli z powodu stresu, lub innych negatywnych czynników ten mechanizm jest blokowany,nasze funkcjonowanie pogarsza się i moŜe doprowadzić do roŜnych komplikacji naturyzdrowotnej zarówno fizycznych jak i psychicznych. Zdrowy, zrównowaŜony człowiek,wielokrotnie w ciągu dnia doświadcza tego stanu zazwyczaj nie będąc go do końca świadom.

  Nie jest to jednak stan autohipnozy, o niej moŜemy mówić dopiero wtedy, kiedyuświadamiamy sobie ten stan oraz celowo weń wchodzimy i wykorzystujemy go dla naszychcelów.

MoŜna się tego nauczyć poprzez specyficzny trening umysłu, moŜe to być wynikiem sugestii pohipnotycznych, lub efektem uświadomienia sobie tego stanu kiedy naturalnie się pojawia.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 6/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-6-

RóŜnica między hipnozą, autohipnozą a zbliŜonymi stanami, które wielokrotnie w ciągu dniaosiągamy w sposób naturalny polega tylko na tym, Ŝe w stanach hipnotycznych naszaświadomość jest ukierunkowana i naturalnie skupiona na tym co w danej chwili robimy.Ogólnie moŜna powiedzieć, Ŝe stan autohipnozy jest stanem hipnotycznym wywołanymsamodzielnie.

Przykładowo tzw. stan alfa osiągany w wyniku samodzielnego treningu metodą Silvy jestniewątpliwie stanem autohipnozy, podobnie rzecz ma się z treningiem autogennym Shultza iwieloma innymi tego typu metodami.

Subiektywny odbiór stanu autohipnozy zaleŜy od wielu czynników; nastawienia, oczekiwań,wyobraŜeń, metody jego osiągania itp. Ten fakt moŜe niektórym osobom przeszkadzać wtreningu szczególnie kiedy ich wyobraŜenia na temat autohipnozy są fantastyczne,wykoncypowane na podstawie opisów jakiś szczególnych przypadków, czy szczególnychdoznań jakie mogą się wiązać z tym stanem. Dobrze jest jasno sobie uświadomić, Ŝe stanautohipnozy jest przede wszystkim stanem odpręŜenia i mimo iŜ mogą się z tym wiązać róŜneszczególne doznania czy odczucia to nie stanowią one istoty autohipnozy i nie muszą miećŜadnego związku z głębokością tego stanu.

Kiedy odpręŜamy się, wiele doznań jakie się pojawiają ma związek z uwalnianiem się odróŜnych napięć i niekiedy mogą one przybierać róŜne spektakularne formy np. wraŜeniazapadania, wirowania, kołysania, pulsowania, wyginania ciała i wiele innych. Takie doznanianiekiedy robią wraŜenie, jednak zazwyczaj pojawiają się tylko na początku. Kiedy uwolnimysię od napięć większość z tych wraŜeń zanika, a stan autohipnozy staje się bardziej klarowny,naturalny, odczuwalny jest jako miłe, spokojne odpręŜenie, bez Ŝadnych spektakularnychwraŜeń. Kiedy przestają się pojawiać róŜne dziwne wraŜenia a pozostaje tylko czyste

  przyjemne odpręŜenie jest to oznaka ustabilizowania się transu, czasami błędnie brana zaspłycenie się go. W rzeczywistości po wystąpieniu róŜnych spektakularnych doznańopisanych wyŜej stan staje się naturalny, a tego typu doznania przestają się pojawiaćnastępuje pogłębienie transu. MoŜe być teŜ tak, Ŝe pewne doznania będą się pojawiały częstow trakcie wchodzenia w trans, co moŜe się wiązać z tym, Ŝe pewne napięcia ciągle powstają w naszym codziennym Ŝyciu i wchodząc w trans uwalniamy się od nich - zazwyczaj jednak kiedy oswoimy się z transem i nauczymy odpręŜać się tych doznań jest mniej a wszystkoprzebiega spokojniej.

Aby to zilustrować posłuŜę się przykładem z dziennika Michała z dwu kolejnych dni:

„Postanowiłem, Ŝe tym razem dam sobie na poszczególne etapy ćwiczenia maksimum czasu,nie tylko nie spiesząc się, ale nawet specjalnie poświęcając na wszystko więcej czasu.Zacząłem od pogłębionego oddychania i juŜ od początku zauwaŜyłem, Ŝe łatwiej sięrozluźniam, więc tym razem dość szybko przeszedłem etap pogłębionego oddychania. Po

chwili odczułem, Ŝe juŜ czas na naturalne oddychanie. MoŜe po około minucie takiegonaturalnego oddychania mój stan znów przyjemnie się pogłębił. Naturalne oddychanie działana mnie jak „magiczna róŜdŜka”, za kaŜdym razem pojawia się takie dwukrotne pogłębienierozluźnienia. PoniewaŜ dawałem sobie maksimum czasu na wszystko to tym razem zwróciłem

  szczególną uwagę na to, aby mój oddech był jak najbardziej naturalny, tak, Ŝebym nie próbował go przypadkiem spłycać. Po jakimś czasie znów odczułem, Ŝe czas na skupienie na splocie. Tym razem i skupienie na splocie było łatwiejsze niŜ zwykle, aczkolwiek i tym razem zauwaŜyłem, Ŝe oddech automatycznie się pogłębił – pozwoliłem jednak by oddech po prostubył taki jaki był i nie przejmowałem się tym.Spocząłem w tym przyjemnym głębokim rozluźnieniu i po chwili pomyślałem, Ŝe moŜe będę juŜ kończył, ale skoro miałem dać sobie maksimum czasu na wszystko, to pozwoliłem sobie

 jeszcze trochę 'posiedzieć' w tym przyjemnym stanie i opłaciło się!

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 7/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-7-

 Najpierw przez chwilę miałem wraŜenie, Ŝe moje ciało zaczyna lekko wibrować, ale nie byłemtego do końca pewien, a później zdałem sobie sprawę, Ŝe to wibracje pochodzące od uderzeń

  serca. Potem zaobserwowałem, Ŝe jakby trochę nieświadomie, a trochę świadomie blokuję  się, przed wzięciem takiego pełnego, głębokiego oddechu, którego oczekiwał mój organizm,więc jak zdałem sobie z tego do końca sprawę to wziąłem głęboki oddech i zaczęła się jazda!

Moje ciało jak tylko zacząłem się głęboko napełniać powietrzem rzeczywiście zaczęło silnie falować na boki z dość duŜą częstotliwością i siłą, jednak na wydechu falowanie spowalniało  prawie ustając zupełnie. Potem juŜ nie brałem aŜ tak głębokich oddechów, ale za kaŜdymrazem pojawiało się to silne falowanie, a jednocześnie chwilę juŜ po tym pierwszym falowaniu

 pojawiło się jeszcze takie 'efekciarskie' odczucie. Miałem wraŜenie, Ŝe moje ciało się wygina, głowa, która leŜała prosto, nagle zdawała się leŜeć na prawym boku, a lekko podkurczone wdłonie palce jakby zlepiły się w kulki, ale to jeszcze nic! Gdy głowa tak jakby leŜała na bokureszta ciała zaczęła się wyginać wraz z całym łóŜkiem (!) w górę i w prawy skos (jakby w

 prawy górny róg pokoju), czułem, Ŝe mogę mieć na to wpływ i dodatkowo, jakby 'siłą woli' wzmocniłem to uczucie i łóŜko podniosło się jeszcze wyŜej, aŜ prawię stanęło zupełnie na bok,miałem wraŜenie, Ŝe łóŜko jakby lewituje opierając się na jednym tylko naroŜniku, a ja wraz z 

nim jakby przyklejony do niego! Przemknęła mi nawet myśl, Ŝe muszę uwaŜać Ŝeby nie spaść z łóŜka, choć w pełni byłem świadom, Ŝe to tylko złudzenie. Wygięty, ze sklejonymi dłońmi, nalewitującym łóŜku odczuwałem silne wibrujące falowanie przy kaŜdym wdechu - jazda namaksa!!! Przy trzecim takim wdechu nie mogłem wytrzymać i zacząłem się śmiać z radości na

  głos przez jakieś krótkie dwie sekundy, ale później falowanie juŜ trochę ustało, jednak wszystkie wraŜenia pozostawały równie silne i czułem to wyraźnie. Byłem podekscytowany,ale starałem się oddychać w miarę normalnie. Po chwili zdecydowałem, Ŝe juŜ starczy, bomuszę to szybko opisać, ale jak tu powrócić, skoro jestem tak wygięty wraz z łóŜkiem. Znówwięc jakby siłą woli zacząłem sterować tymi wraŜeniami, nakłaniając je powoli do powrotudo normalnego leŜenia w poziomie, bez wygiętej głowy i zadziałało, bo powoli zacząłemwracać do 'normalnej pozycji', tak jakbym przekręcił ster statku, który po chwili na to

  zareagował. Część wraŜeń jeszcze pozostawała, jak np. te sklejone dłonie i takie lekkiewygięcie, ale zacząłem powoli poruszać ciałem i wszystko wróciło do normy, przeciągnąłem

  się i otworzyłem oczy, byłem przepełniony radością i energią, czegoś takiego się nie  spodziewałem! Byłem teŜ zdziwiony jak spojrzałem na zegarek, bo okazało się, Ŝe minęłookoło 25 minut, gdzie przecieŜ dawałem sobie na wszystko więcej czasu niŜ zwykle, a czasuminęło mniej więcej tyle co zawsze!”

„Dzisiaj równieŜ postanowiłem dać sobie duŜo czasu na wszystko, mając na względziewczorajsze doświadczenia. JuŜ od początku szło nieźle. Pogłębione oddychanie, po jakimśrozluźnianie ciała, wszystko szło bez większych problemów i po jakimś czasie przeszedłem do

naturalnego oddychania. Tym razem jednak po raz pierwszy nie pojawił się tak wyraźny 'efekt magicznej róŜdŜki', czyli mój stan nie pogłębił się na tym etapie aŜ tak wyraźnie, ale i tak byłem juŜ dość głęboki. Przeszedłem do skupienia na splocie i po pewnym czasie zakończyłemćwiczenie, tym razem nie było Ŝadnych ‘fajerwerków’, ale na koniec i tak podziękowałem

 sobie jakby w duchu, Ŝe po prostu udało mi się rozluźnić i to jest OK.!”

Jak widać po spektakularnych doświadczeniach związanych z uwalnianiem się od napięć stantransu ustabilizował się na głębszym poziomie i stał się naturalny, wolny od jakiśniezwykłych doznań. Tak zazwyczaj to przebiega przez co niektórzy mogą sądzić, Ŝe nie

  poszło im najlepiej bo nie było niezwykłych doznań, jednak w rzeczywistości następujewłaśnie pogłębienie transu.

Stan autohipnozy przypomina marzenie. Kiedy oddajemy się przyjemnym marzeniom lub

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 8/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-8-

wspominamy miłe chwile odpręŜamy się, nasz oddech staje się spokojny, mięśnie rozluźniają,odrywamy się od naszych problemów, zewnętrzny świat przestaje mieć znaczenie,

 przestajemy nań zwracać uwagę, nawet jeśli słyszymy co się dzieje wokół nie zwracamy na touwagi ani nie mamy ochoty odrywać się od naszych przyjemnych myśli. Nasz umysł równieŜzaczyna pracować nieco inaczej zamiast słów zaczynają dominować obrazy, odczucia i

wspomnienia identycznie jak w hipnozie czy autohipnozie.RóŜnica między zwykłym marzeniem a autohipnozą polega głównie na tym, Ŝe w tym drugim

  przypadku zaczynamy od odpręŜenia i rozluźnienia mięśni na znacznie głębszym poziomieniŜ przy zwykłym marzeniu, przy czym robimy to w pełni świadomie. Nieco inaczejuŜywamy teŜ umysłu, mamy inne nastawienie i marzymy w ściśle określony sposób, ale otym napiszę później.

Ludziom, którzy nie doświadczyli hipnozy wydaje się, Ŝe w hipnozie świadomośćhipnotyzowanego jest uśpiona, a hipnotyzer, który pozostaje w pełni świadomy podejmujedecyzje co robić z pacjentem. Zapewne tak to wygląda kiedy obserwuje się seans z zewnątrz,ale w rzeczywistości tak nie jest. Świadomość zahipnotyzowanego nie jest uśpiona, wręcz

 przeciwnie pozostaje jasna, odpręŜona i skupiona, dlatego nazywano hipnozę jasnym snem -  jasny od jasnej świadomości sen, bo ciało zdaje się być uśpione. Ta jasna świadomość jestczysta, otwarta, zrelaksowana, skierowana na wyobraŜenia poddawane przez hipnotyzera anie na ocenianie i analizę. PodąŜa za procesem i jest naturalnie na nim skoncentrowana,podobnie jak w marzeniu.

Tak samo jest w autohipnozie, kiedy odpręŜymy umysł i ciało. Nasza świadomość uspokajasię i rozjaśnia stając się zdolna do podąŜenia za procesem. Wchodzenie w autohipnozę towłaśnie doprowadzenie do stanu odpręŜenia i wyciszenia świadomości aby stała się jasna izrelaksowana, zdolna do naturalnego skupienia i podąŜenia za wyobraŜeniami jakie tu samisobie poddajemy. Jak juŜ wspominałem jest to niemal identyczne z tym co dzieje się kiedymarzymy i przechodzimy przez takie stany wielokrotnie w ciągu dnia więc - osiągnięcie go

 jest łatwe kiedy rozumiemy czym on w istocie jest i jak go doświadczamy.

 NaleŜy przede wszystkim zdać sobie sprawę z faktu, Ŝe osiągnięcie stanu autohipnotycznegomimo iŜ jest łatwe nie jest celem samym w sobie, a jest jedynie etapem na ścieŜce dowykorzystania go dla osiągnięcia zamierzonych zmian w naszym funkcjonowaniu; do

  poprawy naszego zdrowia, samopoczucia, przywrócenie równowagi, uwolnienia się odróŜnych problemów, przeprogramowanie pewnych wzorców zachowań itp.

Pragnąc nauczyć się autohipnozy warto przede wszystkim odpowiedzieć sobie w jakim celuchcemy się jej nauczyć i co przez nią zamierzamy osiągnąć. Kiedy to stanie się jasne

wówczas moŜemy zastanowić się nad doborem metody. PoniewaŜ jest to łatwe i naturalnemoŜemy tego dokonać na wiele sposobów np.  wystarczy się odpręŜyć i utrzymać w tymstanie jasną świadomość. Zazwyczaj stosuje się jednak bardziej rozbudowane metody abyuświadomić sobie i rozwinąć wszystkie aspekty tego stanu oraz pogłębić go i ustabilizować.

  Nauczenie się wykorzystywania go wymaga trochę więcej pracy, ale równieŜ moŜemy tołatwo osiągnąć, a włoŜony wkład zwraca się z nawiązką    poniewaŜ szybko dostrzegamy

 poprawę naszego funkcjonowania w codziennym Ŝyciu. Wymaga to tylko zrozumienia tego w jaki sposób wykorzystujemy w tym stanie wyobraźnię i poznania kilku zasad kierujących tym procesem po czym nabrania doświadczenia poprzez praktyczny trening.

Zazwyczaj opanowanie skutecznego posługiwania się autohipnozą powszechnie uŜywanymi

metodami wymaga systematycznego wytrwałego treningu i pracy. Przykładowo, samodzielne

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 9/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-9-

opanowanie osiągania stabilnego stanu alfa metodą Silvy wymaga kilku miesięcysystematycznej pracy, opanowanie treningu Shultza to w praktyce równieŜ kilka miesięcysystematycznych ćwiczeń, zaś osiągnięcie jakiś spektakularnych umiejętności w praktycemoŜe zająć lata. Prezentowane przeze mnie metody są znacznie szybsze i przyjemniejsze. Jak się przekonamy pozwalają osiągnąć te same, a nawet lepsze efekty juŜ w kilka tygodni.

Opanowanie tego programu i nabranie pewnej biegłości w posługiwaniu się autohipnozą wymaga oczywiście trochę czasu. Niektórym moŜe zająć tydzień czy dwa, inni będą   potrzebować kilku miesięcy, jednak wszystko zaleŜy od stopnia zaangaŜowania orazintensywności praktyki.Bywają ludzie, którym się wydaje, Ŝe nauczą się autohipnozy w kilka godzin i osiągną zdumiewające efekty. Oczywiście wolno im tak myśleć, jednak pośpiech sprawia Ŝe

 przeskakuje się nad wieloma szczegółami, więc w efekcie tacy ludzie nauczą się autohipnozy  jedynie pobieŜnie, skazując się na brak moŜliwości wykorzystania pełnego potencjałuautohipnozy. Przykładowo opanowanie samej procedury Rhodesa zazwyczaj zajmuje jedną sesję, rozwinięcie na jej bazie i zasadach podstaw treningu autogennego jest moŜliwe w kilkadni podobnie jak i wiele innych rzeczy - moŜna posługiwać się autohipnozą werbalną w

dowolnym celu dla osiągnięcia wielu poŜytecznych zamierzeń, jednak postępując w tensposób nie wyjdziemy poza zewnętrzny poziom autohipnozy i nie nauczymy się nią 

 posługiwać w szerszym zakresie. Kiedy jednak będziemy trzymali się opisanego tu programuzaczynając od ćwiczeń wprowadzających łatwo, naturalnie i przyjemnie, przyswoimy sobiewszystkie zasady posługiwania się autohipnozą na głębszym poziomie dobrze się przy tym

 bawiąc.

Osiągnięcie stanu autohipnozy jest proste, jednak nauczenie się posługiwania tym stanemwymaga nieco systematycznej, spokojnej praktyki i nauki poprzez ćwiczenia. Jeśli naukęautohipnozy potraktujemy jako dobrą zabawę, na pewno szybko ją opanujemy wzadowalającym stopniu.To co osiągniemy poprzez autohipnozę i jak duŜo czasu nam to zajmie zaleŜy od naszegozrozumienia jej mechanizmów, naszego zaangaŜowania, systematyczności a przedewszystkim od naszego podejścia do niej i naszej wyobraźni.

Dobrze jest teŜ uświadomić sobie fakt, Ŝe jeśli podejdziemy do autohipnozy ze sztywnym,zamkniętym umysłem, widząc w tym jeszcze jedną rzecz, którą musimy szybko opanować,stworzymy ograniczenia i napięcia przez co napotkamy na przeszkody.Jeśli będziemy otwarci, pełni wyobraźni i radosnej inspiracji do tego, czego się uczymy, jeśliodpuścimy sobie pośpiech i nauczymy się znajdować radość w tym co robimy, efektystopniowo przyjdą same, przekraczając nasze wyobraŜenia i oczekiwania.

Pamiętajmy: aby osiągnąć optymalne efekty powinniśmy podejść do autohipnozy na luziez radosnym, otwartym i ciekawym umysłem artysty, bądź odkrywcy, jeśli znajdziemy wtym radość postęp będzie następował szybko i będzie nas cieszył.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 10/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-10-

Moja przygoda z Autohipnoz ą

Moja przygoda z autohipnozą zaczęła się w pierwszych klasach ogólniaka, kiedy zacząłemćwiczyć Hatha Yogę i przy tej okazji poszerzając swoją wiedze na temat relaksu zetknąłemsię z „Treningiem Autogennym” Shultza. Czytając jakąś ksiąŜkę na temat Jogi dowiedziałem

się, Ŝe Shultz wywiódł swój system z Jogi oraz hipnozy bazując na wraŜeniach związanych zrozluźnieniem i Ŝe jest to doskonały sposób na odpręŜenie i uspokojenie, po czym był tamopis jego metody. Pełen entuzjazmu przestudiowałem dokładnie opis metody i włączyłemtrening Shultza w jego podstawowej formie do moich ćwiczeń. Zapewne dzięki zdolnościrelaksacji jaką miałem ćwicząc Hatha Yogę szybko nauczyłem się wywoływać stosownewraŜenia i zapadać w bardzo przyjemny stan skoncentrowanego odpręŜenia, jak nazywa sięstan autohipnozy w Treningu Autogennym. Bardzo mi się to spodobało więc z radością izaangaŜowaniem doskonaliłem się w tym przez dłuŜszy czas i byłem z tego bardzozadowolony.

Później zetknąłem się z metodą Rhodesa, zacząłem się jej z pasją uczyć i szybko ją opanowałem. Dzięki niej lepiej zrozumiałem na czym polega autohipnoza i poszerzyłem jejzakres. Nie musiałem juŜ ograniczać się do ćwiczeń Shultza radośnie eksperymentowałem zautohipnozą wywołując róŜnego rodzaju wraŜenia w ciele, lekkości, sztywności, znieczuleniaa takŜe wiele, wiele innych. Mój entuzjazm wzrósł i zacząłem szukać szerszej wiedzy na tentemat.

Dzięki temu, Ŝe w tym czasie ćwiczyłem karate zetknąłem się z „Umysłową kontrolą Chi”Micka Daytona dzięki czemu nie tylko lepiej zrozumiałem jak funkcjonuje umysł, ale otwarłysię przede mną nowe perspektywy wykorzystania autohipnozy do róŜnych celów w pracy zciałem i umysłem, do dziś uwaŜam tę ksiąŜkę za jedną z lepszych i jedyną z jaką sięzetknąłem, która w przystępny i jasny sposób uczy jak wykorzystywać autohipnozę do pracyze swoim ciałem i umysłem to był dla mnie prawdziwy skarb.

Inne aspekty autohipnozy poznałem dzięki „Kursom Doskonalenia Umysłu” prowadzonym  przez Lecha Emfazego Stefańskiego i później poprzez zgłębianie metody Silvy a w końcu poprzez zetkniecie się z „Autoregulacją” Alijewa.Doświadczenia z tymi metodami oraz kilkoma innymi dały mi obszerny obraz i zrozumienieautohipnozy zarówno od strony teoretycznej jak i praktycznej, które miałem później okazję

  pogłębić pod kierunkiem mojego pierwszego nauczyciela medytacji, który był zarazemhipnotyzerem i psychoterapeutą o obszernej i przekrojowej wiedzy na temat róŜnychaspektów pracy z umysłem tak, Ŝe te pozornie róŜniące się systemy stały się dla mnie bardziejzrozumiałe jako części jednej większej całości. Zacząłem dostrzegać słabe i mocne stronytych systemów, ich plusy i minusy oraz pracować nad ich syntezą, dostosowaną do moich

 potrzeb i upodobań.

W okresie studiów, kiedy zacząłem uczyć innych autohipnozy, dla ich potrzeb zmuszony byłem wypracować jakieś proste i efektywne metody przekazywania tej wiedzy. Okazało się,ze najlepszym punktem wyjścia do tej nauki jest metoda Rhodesa pozwalająca szybko iefektywnie opanować podstawy i na jej bazie nauczyć się tego czego się chce. Dokonałemwięc syntezy tych metod na bazie metody Rhodesa i rozwinąłem system, który doskonalesprawdza się w praktyce, jest szybki, efektywny i łatwy do dostosowania do swoich potrzeb iupodobań a co najwaŜniejsze większość ludzi bez problemów potrafi opanować gosamodzielnie i z powodzeniem wykorzystywać w swoim Ŝyciu.

KsiąŜka ta opisuje mój system i sposób praktycznej nauki autohipnozy krok po kroku tak, abyuzyskać zarówno teoretyczne jak i praktyczne zrozumienie wykorzystania tego stanu w

róŜnych jego aspektach. Aby odnieść korzyści z tej ksiąŜki, zrozumieć i opanować

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 11/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-11-

autohipnozę w praktyce wystarczy jeśli będziemy krok po kroku opanowywać zawarty w niej  program tak, jak został tu opisany, aby przez to rozwinąć swoje zrozumienie nie tylkoteoretycznie, ale przede wszystkim praktyczne poprzez osobiste doświadczenie. Kiedy tonastąpi, zrozumienie autohipnozy oparte na własnym doświadczeniu bez trudności pozwolinam zastosować autohipnozę w dowolnym aspekcie naszego Ŝycia, opracować swój program

dostosowany do osobistych potrzeb, preferencji i uŜywać jej dla realizacji swoich celów izamierzeń.Mam nadzieję, Ŝe korzyści jakie czytelnicy osiągną w wyniku praktycznego poznaniaautohipnozy przejdą moje najśmielsze oczekiwania a ich Ŝycie stanie się nie tylko łatwiejsze i

  przyjemniejsze lecz przede wszystkim lepsze, pełniejsze i bardziej fascynujące, przynosząc poŜytek im i wszystkim wokół.  NaleŜy jednak pamiętać, Ŝe ja daję tylko wiedzę i narzędzie, a to kiedy i jak czytelnik jewykorzysta zaleŜy tylko od niego, od jego zaangaŜowania, wyobraźni i inwencji. yczęwszystkim czytelnikom wspaniałych sukcesów i zapraszam w niezwykła podróŜ w cudowną krainę potęŜnej magii umysłu, która moŜe zmienić nasze Ŝycie.

Nauka autohipnozy - Metoda Rhodesa

 Najprostszą i najskuteczniejszą metodą nauczenia się autohipnozy jest metoda Rhodesa, która przy tym doskonale daje się łączyć z hipnozą i to w obie strony, dlatego tę metodę najczęściej  polecam tym, którzy pragną się nauczyć autohipnozy. Dodatkowo jest to w miarę szybkametoda nauki bazująca na koncentracji.Oczywiście jak przy kaŜdej metodzie dobrze jest opracować sobie pewien plan którego naleŜysię trzymać. Taki program musi być dobrany do oczekiwań i celów jakie zakłada sobie osobarozpoczynająca naukę i powinna się go konsekwentnie trzymać, aŜ do osiągnięcia celu.Kolejność i częstotliwość sesji powinna być równieŜ dobrana tak aby osiągnąć maksymalnyefekt.

PoniewaŜ kaŜdy oczekuje czegoś innego trudno przedstawić jakiś ogólny program, z tegowzględu ograniczę się tu tylko do pewnych wskazówek dotyczących pierwszego okresunauki, na bazie których zbudujemy solidny fundament pod jakiekolwiek uŜycie autohipnozyzgodne z naszymi celami i oczekiwaniami.

Rhodes kładzie w swojej metodzie nacisk przede wszystkim na koncentrację i wbrew  potocznym opiniom jest to najskuteczniejsze podejście dla początkujących. W tej metodzieuczymy się przechodzić od koncentracji do odpręŜenia i jest to właściwy kierunek, poniewaŜkoncentracja pozwala nam przezwycięŜyć róŜne przeszkody, właściwie ukierunkować umysł iosiągnąć znacznie lepsze efekty w dalszej perspektywie niŜ metody nie bazujące na

koncentracji.Zwolennicy metod opartych o odpręŜenie uwaŜają, Ŝe koncentracja moŜe przeszkadzać wosiągnięciu rozluźnienia. W pewnym sensie mają rację, faktycznie u początkujących zanimoswoją się z tą metodą zbytnie napięcie wywołane intensywną koncentracją moŜe w

  początkowych etapach treningu nieco blokować odpręŜenie. Korzyści jednak są znaczniewiększe niŜ to początkowe utrudnienie, poniewaŜ ćwicząc taką metodą w naturalny sposóbrozwijamy moc koncentracji niezbędnej do skutecznego uŜywania sugestii, z czym z koleimają problemy ludzie zaczynający od metod opartych na odpręŜeniu.

Zbytnie skupienie się na odpręŜeniu paraliŜuje koncentrację i praktycznie uniemoŜliwiaosiąganie głębszych transów autohipnotycznych. Poza tym łatwiej komuś z silną 

koncentracja nauczyć się rozluźniać niŜ komuś odpręŜonemu się skoncentrować. Mając

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 12/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-12-

  jeszcze na uwadze to, Ŝe pierwsze kontakty z autohipnozą w znacznej mierzedeterminują cały trening, lepiej na początku przesadzić z koncentracją i wyrobić sobiewłaściwy nawyk niŜ później mieć z tym kłopoty. Zdecydowanie łatwiej jest późniejpopracować nad odpręŜeniem na bazie koncentracji niŜ odwrotnie.

Oczywiście nie znaczy to, Ŝe odpręŜenie nie jest waŜne – jest ono bardzo waŜne i stanowiistotę autohipnozy, jednak rozwija się ono naturalnie wraz z wykonywaniem ćwiczeństanowiąc ich najistotniejszy element. Stan odpręŜenia jest warunkiem autohipnozy i naleŜy otym pamiętać, tym niemniej drugim punktem decydującym o jej skuteczności jestkoncentracja niezbędna do pokierowania procesem i z tym drugim często początkujący mają 

  pewne problemy. Uczenie się autohipnozy metodą Rhodesa pozwala wyeliminować tęniedogodność i stworzyć od początku dobre nawyki.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, Ŝe róŜni ludzie mają róŜne preferencje i odpowiadają imróŜne podejścia, z mojego doświadczenia wynika jednak, Ŝe w większości przypadków toktóre tu prezentuję jest znacznie skuteczniejsze od innych.

Zanim przyst ąpimy do ć wicze ń

Zanim przystąpimy do ćwiczeń autohipnozy dobrze jest wykonać kilka wolnychrozciągających ćwiczeń. Pozwolą one rozruszać zastane, przykurczone mięśnie,poprawić krąŜenie i nieco wyostrzyć umysł, co znacznie ułatwi nam skupienie się naautohipnozie.To, Ŝe takie ćwiczenia bardzo pomagają odkryłem na samym początku zajmowania sięautohipnozą i od tego czasu zawsze poprzedzam nimi kaŜdą sesję autohipnozy. Dodatkową zaletą takich ćwiczeń jest to, Ŝe pomagają one się uspokoić i skoncentrować przed sesją. Zczasem wytworzy to w nas pewien odruch, który będzie nam bardzo pomocny, poniewaŜ juŜsame te ćwiczenia pozwolą nam się właściwie nastroić, nawet jeśli w danym momencie

 jesteśmy ospali bądź rozproszeni, dlatego warto nad tym popracować.W zasadzie mogą to być dowolne ćwiczenie; przeciąganie się, skłony itp. WaŜne jednak abynie były one zbyt skomplikowane, czy trudne, oraz to aby wykonywać je w wolnymuspokajającym rytmie - dobrze jest teŜ aby to był ten sam zestaw ćwiczeń, który po

  pewnym czasie naturalnie zacznie nam się kojarzyć z autohipnozą. KaŜdy moŜe sam sobiedobrać takie ćwiczenia stosowanie do własnych upodobań.Ja zaczynam od stanięcia na palcach, uniesieniu rąk do góry po czym robię wdech i wyciągamsię maksymalnie rozciągając wszystkie mięśnie. Jest to naturalny sposób dla większości ludzii często robi się to przy róŜnych okazjach, szczególnie po rannym przebudzeniu lub dłuŜszym

przebywaniu w jednej pozycji.  Na wydechu wolno opuszczam ręce  do boków ciała tak, Ŝe kiedy kończę wydech ręceznajdują się luźno z boków ciała.Robiąc kolejny wdech kontynuuję naturalny ruch rak do tył, równocześnie odchylając tułów igłowę do tył po czym na wydechu skłaniam się do przodu rozluźniając się i luźno dotykającdłońmi podłogi. Pozostaję przez chwile w luźnym rozluźnionym skłonie po czym na wdechu

  powracam do pozycji stojącej zachowując rozluźnione ciało i wydychając pogłębiamrozluźnienie w pozycji stojącej.

  Następnie wykonuję kilka skrętów tułowia, wyciągając ręce po przekątnej na wydechu, nawdechu wracam do pozycji wyjściowej, po czym na zakończenie wyciągam na wdechu ręcedo góry odginając się, na wydechu rozluźniam się wykonując luźny skłon. Po tej serii

ćwiczeń potrząsam ciałem aby pogłębić rozluźnienie, przyjmuje odpowiednią pozycję i

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 13/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-13-

rozpoczynam autohipnozę. Wszystkie ruchy są wolne, w uspokajającym rytmie, aby rozluźnićsię i uspokoić.

Pozycja w jakiej wykonujemy autohipnozę zwłaszcza w początkach nauki powinna być bardzo wygodna, abyśmy mogli się w niej zupełnie rozluźnić. Najlepiej połoŜyć się lub usiąść

w wysokim wygodnym fotelu, tak abyśmy poprzez napięcie mięśni nie musieli podtrzymywać naszej pozycji i abyśmy odczuwali maksymalny komfort.Miejsce w którym ćwiczymy powinno być spokojne, aby nikt nie przeszkadzał nam w

 praktyce i abyśmy mogli się w nim zrelaksować i skupić tylko na ćwiczeniach.Nie powinniśmy ćwiczyć bezpośrednio po posiłku, ani pod wpływem alkoholu. Niepowinniśmy równieŜ ćwiczyć zbyt długo. W trakcie jednego okresu ćwiczeń w którymrobimy kilka sesji autohipnozy następujących bezpośrednio po sobie (w celu pogłębieniatransu) nie powinniśmy robić więcej niŜ trzy sesje autohipnozy.

  Na poniŜszym rysunku widzimy pomiary jak w kolejnych następujących po sobierelaksacjach pogłębia się odpręŜenie (czerwona, niebieska i zielona linia) następuje jakby

kumulacja odpręŜenia. Praktyka dowodzi, Ŝe dzieje się tak zawsze w pierwszych trzechsesjach. Więcej sesji następujących bezpośrednio po sobie zazwyczaj nie pogłębia juŜodpręŜenia bądź pogłębia go nieznacznie lub powoduje jego spłycenie.Drugi rysunek przedstawia to samo zjawisko na przykładzie treningu autogennego. Zjawiskokumulacji relaksacji następujących po sobie jest tam jeszcze bardziej widoczne a poziomrelaksacji znacznie głębszy. Poziom relaksacji ok. 11000 odpowiada stopniowi odpręŜenia

  jaki osiągamy śpiąc, jak widać relaksacja przekracza ten poziom. W przypadku Treninguautogennego widać drugi poziom stabilizacji odpręŜenia odpowiadający głębokiej medytacji.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 14/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-14-

Pojedyncza sesja nie powinna trwać dłuŜej niŜ 10 - 20 minut a przerwy między nimi niepowinny być dłuŜsze niŜ pięć minut.

Kiedy juŜ przyjmiemy odpowiednią pozycje i upewnimy się, Ŝe jest ona wygodna, powinniśmy rozluźnić się i uspokoić po czym wykonać kilka wolnych głębokich oddechów i

skupić się na ćwiczeniach.

PoniŜej przedstawiam podstawową instrukcję opracowaną przez Rhodesa wraz z jejomówieniem i analizą róŜnych jej elementów, jednak zanim przystąpimy do opanowywaniatej metody opiszę jeszcze cztery dodatkowe ćwiczenia przygotowujące. Opanowanie tychćwiczeń pozwoli nam rozwinąć doświadczenia związane z poszczególnymi elementami

 procedury Rhodesa a przez to lepiej je zrozumieć i bez Ŝadnych niejasności zastosować je wtrakcie nauki.

Tak naprawdę, kaŜde z tych ćwiczeń stosowane we właściwy sposób odpowiednio długowprowadza nas naturalnie w stan autohipnozy. Wchodzenie w hipnozę czy autohipnozę

  poprzez skupienie na obserwacji oddechu, koncentrację na jakimś odczuciu, jakiejś części

ciała, czy określonym bodźcu jest jedną z dobrze znanych metod indukcji transu w praktycehipnozy. Jak widać metoda Rhodesa wykorzystuje te elementy i być moŜe właśnie dlatego

 jest ona tak niezwykle skuteczna i szybka w nauce.

Ćwiczenie pierwsze – pogłębione oddychanie relaksacyjne

Kładziemy się na wznak, ręce swobodnie ułoŜone wzdłuŜ ciała, oczy zamknięte, ciałorozluźnione. Przez chwilę leŜymy spokojnie aby rozluźnić się, uspokoić i upewnić, Ŝe pozycja

  jest wygodna i zrelaksowana, po czym przenosimy uwagę na nasz oddech i zaczynamy go pogłębiać, przechodząc do wolnego, głębokiego, płynnego oddychania.

NaleŜy pamiętać, aby nie napinać się, ani nie przyspieszać oddechu, tylko dbać o jegopłynność i naturalność. Oddech nie powinien być przesadnie głęboki aby nie stwarzaćsztucznych napięć, powinien jednak być maksymalnie pogłębiony w naturalnychgranicach.

MoŜe nam w tym pomóc wyobraŜenie, Ŝe wdychając napełniamy całe nasze ciało wodą odstóp do czubka głowy na wdechu, a na wydechu, Ŝe woda łagodnie spływa od czubka głowydo stóp.

  Na początku powinniśmy skupiać się tylko na samym oddechu, wyobraŜenia moŜemyspróbować po kilku próbach aby nadać płynność i łagodność oddechowi, kiedy skupiamy się

na ćwiczeniu.Pamiętajmy jednak, Ŝe wyobraŜenie jest tylko narzędziem, które ma nam pomóc, a niecelem samym w sobie i jako takie nie jest konieczne (chociaŜ moŜe być uŜyteczne).

Kiedy po jakimś czasie osiągniemy juŜ pewną płynność, lekkość i naturalność takiego pogłębionego, wolnego oddechu utrzymując go powinniśmy zacząć więcej uwagi poświęcaćrozluźnieniu.Postarajmy się na miękkim płynnym wydechu rozluźniać wszystkie mięśnie naszego ciała.MoŜe nam w tym pomóc wyobraŜenie, Ŝe na kaŜdym wydechu zapadamy się w podłoŜe,stajemy się bezwładni i cięŜcy.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 15/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-15-

W pierwszym rzędzie powinniśmy pozwolić na wydechu rozluźnić się mięśniom brzucha anastępnie stopniowo całemu ciału(wydech jest biernym aktem – o ile go nie przyśpieszamy -nie wymagającym napinania mięśni, wystarczy pozwolić im się naturalnie rozluźnić).Jeśli nie przyśpieszamy oddechu, ani nie zwalniamy go nadmiernie, mięśnie brzucha wnaturalny sposób się rozluźniają i powinniśmy na to zwrócić uwagę. Kiedy wdychamy

miękko i płynnie równieŜ nie powinno to stwarzać w tej okolicy Ŝadnych napięć i na tym powinniśmy skupić się przez pewien czas, aŜ nasz brzuch przyjemnie się rozluźni, po czym  powinniśmy rozszerzyć to rozluźnianie z kaŜdym wydechem na całe ciało i w ten sposób  powinniśmy kontynuować przez kilka minut takie oddychanie pozwalając pogłębiać sięrozluźnieniu.

Przez jakiś czas powinniśmy skupić się tylko na tym ćwiczeniu powtarzając je regularnie, aŜrozwiniemy związane z tym doświadczenia, pogłębimy rozluźnienie i osiągniemy w nim

  pewną naturalność. Dzięki niemu moŜemy uwolnić się od napięć i rozwinąć wewnętrznyspokój. Kilka minut takiego ćwiczenia moŜe nas doskonale odświeŜyć, zrelaksować i dodaćenergii, moŜe teŜ sprawić, Ŝe uspokoimy się przed snem.

Wykonywanie ćwiczeń oddechowych przed relaksacją czy autohipnozą pozwala nam głębiejsię odpręŜyć i znacznie poprawia jakość relaksacji. Poprzez nie moŜemy rozwinąć naszą zdolność relaksacji i nauczyć się odpoczywać, dlatego dobrze jest poświęcić im kilka dnizanim przejdziemy do nauki autohipnozy metoda Rhodesa, dzięki temu dalsza nauka będzie

 przebiegała łatwiej i efektywniej.

Ćwiczenie Drugie – naturalne oddychanie relaksacyjne

Przejdź do tego ćwiczenia bezpośrednio po wcześniejszym, kiedy jesteś juŜ rozluźniony,spokojny a twój oddech jest zrelaksowany. Przestajemy świadomie pogłębiać oddech,relaksujemy się pozwalając oddechowi stać się zupełnie naturalnym, dbając o to, aby go nie

  przyspieszać, nie blokować i świadomie nie dopuszczać aby pojawiały się w nim napięcia,tylko aby był miękki, naturalny i zrelaksowany.Szczególną uwagę zwracamy na wydech dbając aby był naturalny i spokojny, relaksując sięna kaŜdym wydechu. Oddychamy w ten sposób przez pewien czas, aŜ poczujemy się zupełnieodpręŜeni. Takie naturalne relaksacyjne oddychanie moŜe być szczególnie uŜyteczne wmomencie zasypiania, pozwalając nam zasnąć w zrelaksowany sposób i poprawiając jakośćnaszego snu.

Ćwiczenie Trzecie - Uspokojenie przez koncentracje na splocie słonecznym

Do tego ćwiczenia moŜesz przejść bezpośrednio z poprzedniego ćwiczenia. Przenieś uwagęna splot słoneczny (obszar między końcem mostka a pępkiem), łagodnie go rozluźnij idelikatnie skup się na wraŜeniach jakie tam odczuwasz. Pozostając odpręŜony i skupiony nasplocie słonecznym oddychaj miękko i naturalnie pozwalając wzrastać odpręŜeniu ispokojowi. Kiedy w ten sposób odpręŜasz się i uspokajasz, mogą pojawić się róŜne wraŜeniazwiązane z odpręŜeniem i moŜesz zacząć odczuwać przyjemne delikatne ciepło w splociesłonecznym, promieniujące do wnętrza i rozluźniające narządy wewnętrzne. OdpręŜaj się tak 

  przez pięć, dziesięć minut, aŜ zupełnie się uspokoisz. Jeśli mimo ćwiczeń rozciągającychnadal czujesz się niespokojny, dobrze jest przez kilka minut skupić się na tym ćwiczeniu

 przed sesją autohipnozy, aby rozwinąć spokój i nadać im właściwą efektywność, a kiedy juŜ

osiągniesz spokój i odpręŜenie jeszcze raz wykonaj ćwiczenia rozciągające aby odświeŜyć

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 16/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-16-

umysł.Ćwiczenia te moŜemy równieŜ wykonywać, kiedy jesteśmy zmęczeni i chcemy odpocząć np.

 po powrocie z pracy, pozwolą nam one się doskonale odpręŜyć i w krótkim czasie wrócić dosił. Dobrze działają przed zaśnięciem pomagając odpręŜyć się, uspokoić i zapewnić sobiedobry regenerujący sen. Aby zilustrować jak te ćwiczenia mogą działać przytoczę kilka

relacji:

„Postanowiłam po południu zrobić ćwiczenia przygotowawcze do treningu Rhodes’a(głębokie oddychanie, naturalne oddychanie i koncentracja na splocie).PołoŜyłam się i zaczęłam. Przez jakąś chwilę głęboko oddychałam rozluźniając się, gdy

 poczułam Ŝe wyciszyłam się i uspokoiłam a stan się ustabilizował przeszłam do naturalnegooddychania i pogłębiania relaksu. Potem przez jakiś czas leŜałam starając się oddychaćnaturalnie i pogłębiać rozluźnienie. Następnie przeszłam do koncentracji na splocie, odczułamtam pewne napięcia więc leŜałam obserwowałam ten obszar i pozwalałam mu się rozluźnić.Gdy poczułam Ŝe juŜ bardziej nie dam rady rozluźnić tego obszaru powoli zakończyłamćwiczenie. JakieŜ było moje zdumienie gdy okazało się Ŝe zamiast planowanych 15 czy 20

minut leŜałam minut 40. Jak się okazało straciłam poczucie czasu w trakcie tego ćwiczenia.

Wieczorem tego samego dnia połoŜyłam się i zrobiłam wszystko po kolei starając jak najbardziej się rozluźnić. Znowu dłuŜszy okres czasu poświęciłam koncentracji na splocie irozluźnianiu tego obszaru. Miałam w trakcie tego ćwiczenia róŜne odczucia, ciepło, cięŜar wokolicy splotu, a takŜe jakby drobne igiełki w tym obszarze. Gdy skończyłam niewychodziłam z tego stanu tylko przekręciłam się na bok i zasnęłam. Tej nocy miałam wielekolorowych, interesujących snów i bez trudu je zapamiętałam (co juŜ od dłuŜszego czasu misię nie zdarzało). Obudziłam się w bardzo dobrym humorze.

Po tygodniu stosowania tych ćwiczeń przed snem zauwaŜyłam, Ŝe budzę się dobrzewypoczęta i w dobrym nastroju mimo, Ŝe wcześniej miałam z tym problemy i nie potrafiłamfunkcjonować bez porannej kawy”

 /Alina/ 

"PołoŜyłem się wygodnie w łóŜku i zacząłem głęboko oddychać, starając się, by oddech nie był zbyt głęboki i nie stwarzał niepotrzebnych napięć, ale był w miarę płynny i spokojny. Odczasu do czasu skupienie na takim oddychaniu przerywały pojawiające się myśli, ale starałemsię nimi nie przejmować i kontynuowałem ćwiczenie. Nie spieszyłem i dałem sobie nawszystko czas. Po paru minutach takiego oddychania zauwaŜyłem, Ŝe odpręŜenie naturalniesię pogłębia, poczułem teŜ po chwili, Ŝe wszedłem juŜ jakby na pewien poziom odpręŜenia.

Jak pojawiały się jeszcze czasem takie róŜne oderwane myśli, to myślałem sobie 'olej to' albo'czysty umysł, czysty umysł' i to pomagało.Przeszedłem do naturalnego oddychania, które szybko sklasyfikowałem jako przyjemne;-)Czułem jak odpręŜenie się stopniowo pogłębia i po niedługiej chwili odczułem, Ŝe znówwszedłem jakby na kolejny taki jeszcze głębszy poziom rozluźnienia i odpręŜenia.Oddychałem sobie tak przez jakiś czas. Zwróciłem teŜ uwagę, Ŝe ten naturalny oddech jest

  płytki i niezwykle miękki, nie taki naturalny jak na co dzień, ale przez to znacznie przyjemniejszy i właśnie pozwalający się odpręŜyć. Naturalne oddychanie działa na mnie jak magiczna róŜdŜka, jak tylko zaczynam tak oddychać po chwili przychodzi głębokieodpręŜenie i przyjemny relaks. Ćwiczyłem w łóŜku przed snem i zwróciłem teŜ uwagę na to,Ŝe kompletnie nie chce mi się spać, byłem więc zadowolony, Ŝe przejdę całą procedurę

wchodzenia w autohipnozę do końca i nie usnę. Później jednak, gdy zacząłem się skupiać na

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 17/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-17-

splocie, zaczęły się pojawiać takie głębokie, oderwane myśli i obrazy (chyba były to obrazyhipnagogiczne). Powracałem z nich do skupienia na splocie jakby zza mgły i czułem, Ŝe mójstan jest bardzo głęboki. Nie miało to jednak juŜ nic wspólnego ze świadomymrozluźnianiem, bo nie kontrolowałem tego, więc po którymś z rzędu takim 'powrocie zzamgły' zdecydowałem się to zakończyć i połoŜyć się na bok - w miarę szybko usnąłem ;-)

"PołoŜyłem się do łóŜka i zacząłem ćwiczyć. Znów dałem sobie na wszystko duŜo czasu.Zacząłem od pogłębionego oddychania i rozluźniania ciała, a gdy czułem się juŜ odpręŜony izrelaksowany to przeszedłem do naturalnego oddychania. Tu teŜ dałem sobie odpowiednioduŜo czasu, mój stan był dość głęboki i byłem juŜ bardzo dobrze rozluźniony. Przeszedłem doskupienia na splocie czując się mimo wszystko orzeźwiony i z jasnym umysłem, jednak szybko znów zacząłem odpływać i powracać zza mgły jak poprzednio, po chwili znów

 połoŜyłem się na bok i szybko usnąłem. Rano nawet całkiem nieźle pamiętałem aŜ trzy sny, aostatnio przez problemy z zasypianiem to rzadko pamiętałem chociaŜ jeden sen pobieŜnie."/Michał/

To trzecie ćwiczenie moŜemy wykonywać w róŜnych wariantach stosownie do potrzeb,zazwyczaj wykonuje się je tak jak zostało to opisane w celu uspokojenia i rozluźnieniaorganów wewnetrznych. Kiedy jednak jesteśmy bardziej rozkojarzeni zazwyczaj pomagaustabilizować się i uspokoić jeśli przeniesiemy uwagę niŜej do podbrzusza i tam sięskupiamy.

  Natomiast przed zasnięciem zazwyczaj dobrze działa jak skupiamy się na gardle z takimoddychaniem. Niekiedy dobre jest teŜ skupienie na czole, szczególnie jak odczuwamyotepienie i senność. Dobrze jest przećwiczyć wszystkie te elementy odczuć jak na naswpływają i później uŜywać ich stosownie do potrzeb.

Wykresy przedstawiają relaksację przy trzech opisanych tu typach oddychania. Zielona linia

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 18/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-18-

to pogłębiony oddech, niebieska to naturalny oddech, a czerwona to oddech ze skupieniem nasplocie słonecznym. KaŜde ćwiczenie było wykonywane oddzielnie z pięciominutowymi

 przerwami. Jak widać wszystkie te formy oddychania prowadzą do relaksacji, widać teŜ efektkumulowania się relaksacji w kolejnych ćwiczeniach jak na wcześniejszych wykresach.

Ćwiczenie czwarte - koncentracja

Skieruj wzrok nieco do góry i w miejscu gdzie on pada wyobraź sobie jakiś obiekt np.kolorową kulkę. Skup się maksymalnie na tym wyobraŜeniu kiedy obraz się rozmywawizualizuj go raz po raz. Skup tam wzrok i nie mrugając oczami koncentruj się na tymobiekcie (moŜesz teŜ skoncentrować się w ten sposób na jakimś błyszczącym przedmiocie).Po jakimś czasie takiego skupienia wzroku twoje oczy zaczną się męczyć, powieki zaczną ciąŜyć i łzawić i będziesz miał ochotę mrugnąć oczami i zamknąć je. Nie rób tego tylkowytrzymaj jeszcze przez chwilę po czym pozwól zamknąć się oczom aby odpoczęły irozluźnij się. SpostrzeŜesz, Ŝe wraz z zamknięciem oczu ogarnia cię przyjemne odpręŜenie,

  pozwól sobie na nie, poddaj mu się i poleŜ tak przez kilka minut poddając mu się. W tensposób wyzwalamy naturalną reakcję odpręŜenia, następująca jako efekt intensywnejkoncentracji, wchodząc w stan hipnolidalny. Im mocniej się skoncentrujesz i im dłuŜejwytrzymasz (ale bez przesady) tym w głębszy stan odpręŜenia wejdziesz.Po pewnym czasie moŜesz rozpocząć głębokie oddychanie (ćwiczenie pierwsze) aby pogłębićswój stan i ustabilizować go ćwiczeniem drugim.Opisałem to ćwiczenie jako czwarte i powinniśmy je wprowadzić kiedy oswoimy się z

  pierwszymi trzema i nauczymy się z ich pomocą relaksować. Kiedy wprowadzimy toćwiczenie i przyswoimy je sobie powinniśmy wykonywać je jako pierwsze wówczas przy

 pomocy tych czterech ćwiczeń z łatwością wejdziemy w głębokie i stabilne stany autohipnozytak jak ma to miejsce w metodzie Rhodesa, która opiera się właśnie na nich. Gdy kilkakrotnie

 przećwiczymy cały ten zestaw powinniśmy przejść do metody Rhodesa i ująć te ćwiczenia wramy tej metody aby pogłębić i ustabilizować nasze doświadczenia, budując w ten sposóbfundament naszej autohipnozy.

Kiedy troszkę przećwiczymy opisane tu elementy powinniśmy przejść do procedury Rhodesa.Opanowanie jej nie powinno nam nastręczać Ŝadnych trudności, szczególnie jeśliopanowaliśmy ćwiczenia przygotowujące i nauczyliśmy się dzięki nim rozluźniać iuspokajać. Jak juŜ wspominałem większość ludzi opanowuje ją w trakcie jednej sesji. Tymniemniej naleŜy przez kilka dni ćwiczyć ją w podstawowej formie, aby oswoić się z transem,

 pogłębić go i ustabilizować zanim przejdziemy do dalszych etapów.

W tym czasie powinniśmy skupić się nad doskonaleniem rozluźnienia, odpręŜenia i spokoju.Powinniśmy teŜ obserwować jak w konkretnych ćwiczeniach wpływają na nas poszczególneelementy całej procedury. Jeśli będziemy w ten sposób ćwiczyć kilka razy dziennie, po kilkudniach zauwaŜymy, Ŝe rozluźnienie, odpręŜenie i uspokojenie przychodzi nam z kaŜdymćwiczeniem coraz łatwiej. ZauwaŜymy, Ŝe zaczyna się pojawiać juŜ w pierwszym etapie pozamknięciu oczu. MoŜe się wówczas pojawić pokusa, aby pominąć oddychanie i skupienie nasplocie, bo niby po co skoro zaraz po zamknięciu oczu zapadamy w przyjemny, wolny odnapięć, rozproszenia, stan naturalnie skoncentrowanego transu - byłby to jednak błąd.MoŜemy skrócić poszczególne etapy, nawet ograniczyć się do jednego głębokiego oddechu,dwóch, trzech naturalnych oddechów i chwili skupienia na splocie zanim przejdziemy do

 pogłębiania transu przez skupienie na ciele, ale nigdy nie powinniśmy pomijać Ŝadnego etapu.

Jest ku temu waŜny powód.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 19/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-19-

Kiedy ćwiczymy regularnie i z zaangaŜowaniem wszystko wydaje się dziecinnie łatwe -szczególnie jeśli mamy do tego sprzyjająca atmosferę - jednak kiedy przerwiemy na jakiś czastreningi, bądź pojawią się wyjątkowo stresujące zdarzenia w naszym Ŝyciu, wszystko moŜesię zmienić i nawet z bardzo łatwymi rzeczami moŜemy mieć róŜne problemy. W takichwłaśnie momentach moŜemy docenić jak waŜne jest trzymanie się procedury. To właśnie

wtedy moŜemy poznać prawdziwą wartość pogłębionego oddychania i to właśnie wtedydzięki niemu moŜemy poradzić sobie z napięciami. Wtedy poszczególne elementy pokaŜą nam pełną swoją wartość i pomogą nam przezwycięŜyć wszystkie problemy.Prawdziwą wartość autohipnozy moŜemy docenić właśnie wtedy, kiedy nie wszystko jest w

  porządku i kiedy najbardziej jej potrzebujemy. Dlatego w chwilach kiedy wszystko idzienam idealnie powinniśmy szanować procedurę i trzymać się jej ściśle, nawet jeśli wdanym momencie uwaŜamy, Ŝe nie jest to konieczne.Kiedy rozwiniemy i dobrze poznamy stan transu, moŜemy weń wejść bardzo szybkozamykając oczy i zwyczajnie skupiając się na nim, myśląc o nim, czy przywołując jegowspomnienie. Mimo to powinniśmy jak juŜ wyŜej wspomniałem zawsze zastosowaćwszystkie elementy opisanej procedury.

Kiedy po kilku dniach ćwiczeń, poznamy dobrze stan transu i ugruntujemy się w nimmoŜemy zacząć weń wchodzić w róŜnych sytuacjach: kiedy czujemy się znuŜeni i

  potrzebujemy odświeŜenia i odnowienia energii, kiedy chcemy się odpręŜyć, uspokoić iskupić przed czymś, co wymaga od nas pełnej sprawności itp. Stan takiego skoncentrowanegoodpręŜenia w którym uwalniamy się od napięć i niepokoju ma bardzo duŜą siłę regenerującą zarówno na płaszczyźnie psychicznej jak i fizycznej oraz jest bardzo uŜyteczny w róŜnychokolicznościach.

Kiedy studiowałem wykorzystywałem go aby odpocząć i zregenerować siły podczas nauki,aby skoncentrować się przed kolokwium czy egzaminem, aby wypocząć po całym dniu zajęć,aby przygotować się do snu i w wielu innych okolicznościach. Wykorzystywałem go pracująci wykorzystuję go skutecznie przy róŜnych okazjach do dziś. Kiedy się go opanuje zgodnie zopisaną tu procedurą staje się to łatwe, a w miarę stosowania go przekonujemy się o jegodobroczynnym działaniu. DuŜą zaletą metody tu opisanej jest to, Ŝe kładzie ona nacisk nakoncentrację, poprzez która moŜemy poradzić sobie z wieloma problemami inapięciami, które mogą być trudne do przejścia poprzez samo odpręŜenie.Kiedy zwyczajnie kładziemy się i pozwalamy na folgowanie swoim myślom równieŜodpręŜamy się po pewnym czasie, jednak w ten sposób moŜemy tylko dojść do pewnego

  punktu, w którym dalsze odpręŜenie zablokują pewne subtelne napięcia. Natomiast kiedyświadomie kontrolujemy proces relaksacji nie ulegając rozproszeniu moŜemy pójść znacznie

dalej, z łatwością przekraczając je, a przy tym pozostajemy naturalnie skupieni, naszeodpręŜenie staje się świadome i duŜo bardziej efektywne. W ten sposób moŜemy z łatwością uŜyć róŜnych metod aby zaktywizować się, zregenerować i wzmocnić, co nie było bymoŜliwe gdybyśmy ulegli rozproszeniu.

Kiedy stosujemy świadome odpręŜenie w róŜnych sytuacjach odkrywamy, Ŝe stanyzmęczenia, znuŜenia czy braku energii, które pojawiają się po intensywnej pracy fizycznejczy umysłowej, w swej istocie nie są niczym innym jak stanami napięcia, zaś odpoczynek,

 przezwycięŜanie tych stanów i przywracanie energii, to nic innego jak uwalnianie się od tychnapięć. MoŜemy się tego nauczyć właśnie poprzez skoncentrowane odpręŜenie i uzyskać

 pełną regeneracje w czasie nie dłuŜszym niŜ 10 – 15 minut. Stan ten ma wiele zalet i samo

nauczenie się wchodzenia weń, które jest wstępem do autohipnozy (i zarazem jej

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 20/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-20-

fundamentem) moŜe nam przynieść wiele korzyści.

Autohipnoza(wg. Rhodesa) 

Zanim zaczniemy uczyć się tej metody autohipnozy powinniśmy przeczytać wszystko co

 poniŜej zostało napisane łącznie z rozdziałem omawiającym wychodzenie z transu aby miećobraz całości i uzyskać teoretyczne zrozumienie tego czego będziemy się uczyli i co będziemy ćwiczyli. Następnie kiedy będziemy mieli juŜ obraz całości zaczynamy ćwiczyć aŜopanujemy całą przedstawioną tu procedurę wchodzenia, przebywania w transie iwychodzenia z niego. Nie spieszymy się, ćwiczymy wszystko dokładnie i ze zrozumieniem – nie naleŜy uczyć się szybko, naleŜy uczyć się gruntownie.

Opanowanie podstaw autohipnozy jest zasadniczą sprawą i im lepiej to zrobimy, im bardziejsię w tym ugruntujemy, tym łatwiej i lepiej będzie nam szło wszystko, czego będziemy siętutaj uczyli. Warto przynajmniej z tydzień poświęcić na ćwiczenia, pogłębianie znajomości i

  praktycznego zrozumienia procedury, poniewaŜ jest to czas kiedy budujemy fundament na

  bazie którego będziemy uczyli się wszystkiego innego opisanego w tej ksiąŜce. Im tenfundament będzie lepszy, tym wszystko będzie lepsze. Oczywiście nie naleŜy z tym teŜ

  przesadzać i nadmiernie wydłuŜać tego etapu. Tydzień jest czasem w zupełnościwystarczającym i nawet jeśli ćwicząc przez tydzień wydaje nam się, Ŝe nie wszystko jeszczeidzie nam perfekcyjnie, powinniśmy przejść do pogłębiania transu a na tym etapie naukiwszelkie niedociągnięcia czy niejasności powinny zniknąć.Temu drugiemu etapowi powinniśmy równieŜ poświęcić około tygodnia i przejść do treninguautogennego, przy którym jeśli mamy taką ochotę moŜemy zatrzymać się trochę dłuŜej,doskonaląc wszystkie nabyte umiejętności i rozwijając własne warianty ćwiczeń, tymniemniej nawet jeśli postanowimy skupić się przez dłuŜszy czas na treningu autogennym, tomaksymalnie po dwu tygodniach i tak powinnaś zacząć ćwiczyć kolejne elementy.Procedura, która tu przedstawiam pochodzi z ksiąŜki Rhodesa "Curative Hypnosis" mimo iŜnieco ją przeredagowałem aby była łatwiej przyswajalna dla czytelnika i zrozumiała wkontekście tego co tutaj piszę umieściłem ją w cudzysłowie. Zanim zaczniesz ćwiczyć wg tejinstrukcji przeczytaj ją bardzo uwaŜnie ze zrozumieniem od początku do końca aby mieć

  jasne wyobraŜenie tego co masz robić po czym upewnij się, Ŝe wszystko dokładnierozumiesz, jeszcze raz przeczytaj ją ze skupieniem i dopiero wtedy rozpocznij ćwiczenia.

"Pierwszym stadium autohipnozy jest "zamknięcie oczu", rozumiemy pod tym taką sytuację, wktórej ciągle będąc w stanie czuwania nie moŜemy otworzyć oczu. MoŜna do tego dojść w

 sposób następujący: proszę usiąść na wygodnym krześle w spokojnym pokoju. Następnie:

1. powiedz "trzy" i myśl równocześnie: „moje powieki stają się bardzo cięŜkie” . Proszę tęmyśl powtarzać nie myśleć o niczym innym, tylko o tym, skoncentrować się na tym, przejąć siętym wierzyć w to ,a równocześnie myśleć o tym. Wypędzić wszelką inną myśl np.: zobaczę czy

  się uda. Trzymać się tej jednej myśli: moje powieki stają się bardzo, bardzo cięŜkie. Jeślibędziemy mieli tylko tę myśl, jeśli skoncentrujemy się tylko na niej, jeśli się nią przejmiemy i

 jeŜeli będziemy w nią wierzyli kiedy o tym myślimy, nasze powieki zaczną ciąŜyć. Nie czekamyaŜ staną się bardzo cięŜkie. JeŜeli zaczną ciąŜyć przechodzimy do następnej fazy.

2. powiedz "dwa" i myśl równocześnie: „moje powieki robią się bardzo cięŜkie i same się

 zamkną” . Tak jak w pierwszej fazie powtarzamy tą myśl, nie myślimy o niczym innym,

koncentrujemy się na niej wierzymy w nią. Nie zamykamy oczu na siłę nie walczymy o

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 21/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-21-

utrzymanie ich otwartymi. Lecz koncentrujemy się na tej jednej myśli: moje powieki robią się

teraz tak cięŜkie ,Ŝe zamkną się same. Podczas gdy powtarzamy tę myśl, tę jedyną myśl,dajemy powiekom działać samodzielnie. JeŜeli rzeczywiście skoncentrujemy się na tej myśli z wyłączeniem wszelkich innych, jeśli się nią przejmiemy i jeŜeli będziemy w nią wierzyć myśląco tym równocześnie, nasze powieki z wolna się zamkną. Kiedy nasze powieki zamkną się

 zostawiamy je w tym stanie i postępujemy nadal tak:

3. Mówimy: "jeden" i myślimy równocześnie: „moje powieki są zamknięte, nie mogę ich

otworzyć  mimo wszelkich wysiłków” . Tak jak uprzednio powtarzamy tą myśl, nie myślimy oniczym innym, koncentrujemy się na niej, przejmujemy się nią i wierzymy w nią.

 Równocześnie próbujemy otworzyć oczy, a spostrzeŜemy, Ŝe nie moŜemy tego zrobić, dopókinie powiemy sobie: "otwórzcie się" i w tej chwili powieki otworzą się nagle.

 Nie zniechęcajmy się jeśli nie udadzą się pierwsze próby nauczenia się autohipnozy. Jest toten rodzaj doświadczenia, w którym zwykle nie udają się pierwsze dwie lub trzy próby, gdyŜ 

  zwykle człowiek nie uczył się koncentracji na jednej myśli z wyłączeniem wszelkiej innej. Te

niepowodzenia nie są spowodowane brakiem inteligencji. Istotnie ludzie inteligentni mają raczej myśli, które przenikają jedne przez drugie i mają zwykle więcej niŜ jedną myśl równocześnie. Koncentracja na jednej myśli z wyłączeniem wszelkiej innej, zawiera w sobienową dyscyplinę, wymagającą uporu i praktyki. I tak jeŜeli nie uda się za pierwszym razem

  próbujemy na nowo. JeŜeli jesteśmy dostatecznie inteligentni, aby panować nad swoimi procesami umysłowymi, moŜemy doprowadzić do tego, aby mieć tylko jedną myśl. I jak tylko staniemy się zdolni do tego, autohipnoza jest do naszej dyspozycji. A więc, kiedy oczy zamkną   się po drugiej fazie i kiedy przechodzimy do trzeciej fazy i kiedy myślisz: "moje powieki są

dobrze zamknięte, nie mogę ich otworzyć mimo wszelkich moich wysiłków" , wtedy musimy

ustawicznie powracać do tej myśli, do tej jedynej myśli i wtedy, kiedy o tym myślimy, próbować otworzyć oczy.Tak długo, jak długo będziemy się koncentrować się na tej jednej myśli, nasze powieki

  pozostaną zamknięte. Nasze mięśnie będą się napinać aby je otworzyć, ale oczy pozostaną  zamknięte, dopóki nie powiemy sobie: "otwórzcie się", bądź to na głos, bądź w myśli. Kiedyudało nam się zamknąć oczy, faza następna polega na przyśpieszeniu procesu. Proszę

  spróbować dwa lub trzy razy, aby upewnić się, Ŝe udało ci się dobrze zamknięcie oczu. ZakaŜdym razem wynik będzie lepszy.”

Jeśli wykonywaliśmy czwarte z opisanych wcześniej ćwiczeń przygotowawczych pierwszyetap nauki autohipnozy metodą Rhodesa okaŜe się dla nas bardzo prosty poniewaŜ znamy juŜuczucie ciąŜenia oczu, zamykania ich i wraŜenia sklejenia jakie odczuwamy, kiedy w końcu

się zamkną – tu nadajemy temu wszystkimu tylko pewna formę. Ogólnie ten etap i tak jest  prosty wymaga tylko koncentracji. Drugi etap jest jeszcze łatwiejszy polega tylko na przyspieszeniu tego procesu – oto dalsza część instrukcji:

„Przechodzimy teraz do przyśpieszenia. wykonujemy fazę pierwszą tak jak uprzednio, a kiedy powieki zaczną ciąŜyć przechodzimy do fazy drugiej. Kiedy powiemy "dwa" powtarzamy daną myśl jeden raz, najwyŜej dwa razy, ale wyłącznie tylko ją. W tym momencie staniemy się dotego zdolni. Gdy nasze oczy się zamkną mówimy "jeden" i znowu powracamy do wskazanejmyśli jeden raz, najwyŜej dwa razy, ale wyłącznie do niej. Nasze powieki pozostaną 

 zamknięte. Otwieramy je na rozkaz otwórzcie się.”

Drugi etap równieŜ powinniśmy powtórzyć dwa trzy razy i za kaŜdym razem idzie nam to

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 22/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-22-

lepiej po czym przechodzimy do trzeciego etapu nauki, który teraz staje się jeszcze prostszyniŜ dwa wcześniejsze, polega on na dalszym przyspieszeniu procesu:

„Proszę teraz zacząć od początku wszystko to co robiłeś ,ale zamiast mówić "trzy ,dwa ,jeden" proszę ograniczyć się do myślenia o tych liczbach w tym porządku.

 Proszę wreszcie zrobić całe ćwiczenie bez liczb, mając tylko w myśli jeden raz wyobraŜenie o fazie pierwszej, jeden raz wyobraŜenie o fazie drugiej, jeden raz wyobraŜenie o fazie trzeciej.Ćwicząc to dojdziesz do zamknięcia oczu prawie natychmiast trzymając tylko zamknięte

 powieki i mając w myśli wyobraŜenie trzeciej fazy tylko jeden raz.SpostrzeŜesz ,Ŝe nabyłeś szybkości w ćwiczeniu i Ŝe stosujesz je coraz pewniej. Mającdoświadczenie w dyscyplinie która polega na koncentracji na wyłącznie jednej myśli na raz (faza pierwsza i faza druga), staniesz się zdolny do dojścia prawie natychmiast do fazytrzeciej, przedstawiającej myśl złoŜoną. Probierzem udania się twojej   autohipnozy jest

 zdolność szybkiego zamknięcia oczu. Gdy dojdziesz do tego, będziesz mógł następnie dojśćdo takiej głębokości transu, która jest potrzebna do stawienia czoła problemom, które cię

 zaprzątają.”

Po tym etapie opanowaliśmy autohipnozę przechodzimy do pogłębiania transu poprzezrelaksację. Jeśli wykonywaliśmy dwa pierwsze ćwiczenia przygotowawcze wykonując jeteraz naturalnie dokonamy tego tak jak robiliśmy w trakcie tych ćwiczeń.

 II 

„Następną fazą jest relaksacja. Trzymamy oczy zamknięte i myślimy: "będę oddychał głęboko

i zupełnie się odpręŜę". Oddychamy głęboko i gdy oddychamy, odpręŜamy się zupełnie.Myślimy: "będę oddychał normalnie, będę się coraz bardziej odpręŜał z kaŜdym oddechem".

 Potem gdy będziemy oddychali naturalnie, będziemy się coraz bardziej odpręŜali”.

Jeśli wykonywaliśmy dwa pierwsze ćwiczenia przygotowawcze nie musimy nawet powtarzaćtej sugestii tylko po prostu wykonać je skupiając się na rozluźnieniu.

„Gdy juŜ pomyślnie dojdziemy do zamknięcia oczu i do relaksacji (która wkrótce zaczniewystępować w tym samym czasie co zamknięcie oczu), osiągniemy pierwszy stopień transuautohipnotycznego. Nasz umysł jest obecnie w stanie przyjmować sugestie, które czynimy, ze

  skutkiem hipnotycznym i pohipnotycznym. Ale podobnie jak zamknięcie oczu, w którymostatecznie osiągana szybkość jest wynikiem powtarzania, tak i fazy następne wymagają niekiedy ćwiczenia. Tajemnica powodzenia tkwi w zdolności do posiadania na raz tylko

  jednego wyobraŜenia, z wyjątkiem wszelkiej innej myśli, do przejęcia się nią i do wiary w

nią.” /Cytaty na podstawie: Rhodes "Curative Hypnosis" Elec Books, London, 1952, 274p./ 

Powinniśmy zacząć od przećwiczenia całej tej instrukcji, przy pierwszej sesji, ćwicząc doosiągnięcia skutku. Nie ma z tym specjalnych problemów jeśli naprawdę nam na tym zaleŜyi podchodzimy do sprawy powaŜnie.Pozwala to zapoznać się praktycznie z autohipnozą i wyrobić sobie na jej temat pewienwstępny pogląd oparty o własne doświadczenie, którego nie zastąpią Ŝadne teoretycznewyjaśnienia.Chciałbym jednak zwrócić tu uwagę na znaczenie poszczególnych punktów w tej metodzie

aby lepiej ją zrozumieć, omówię więc i rozwinę je tu nieco szerzej.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 23/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-23-

Oddychanie

Kiedy ćwiczymy zgodnie z instrukcją Rhodesa i dochodzimy do drugiej fazy - relaksacji -skupiamy się najpierw na myśli "będę oddychał głęboko i zupełnie się odpręŜę" po czym

oddychamy płynnie wolno i głęboko skupiając się na oddechu. Mocne skupienie na oddechu

często pomaga osiągnąć odpręŜenie i pogłębia nasz trans. Ponadto pogłębiony, zwolniony  płynny oddech stosowany przez jakiś czas bardzo sprzyja relaksacji i wyciszeniu - moŜnanawet powiedzieć, Ŝe jest jednym z warunków głębokiej relaksacji.Jak pokazują pomiary napięcia mięśniowego, relaksacja poprzedzona płynnym głębokimoddychaniem zawsze przebiega szybciej i jest głębsza od relaksacji której nie poprzedza siętakim oddychaniem. Powinniśmy wykonywać minimum trzy takie oddechy, jednak kiedydopiero zaczynamy naukę autohipnozy dobrze jest pooddychać w ten sposób przez dłuŜszyczas, aby uświadomić sobie działanie oddechu i pogłębić nasze skupienie. RównieŜ kiedyczujemy więcej napięcia, jesteśmy zmęczeni lub rozproszeni powinniśmy przez dłuŜszy czasmocno skupić się na pogłębionym zwolnionym oddychaniu – takim jak zostało opisane w

  pierwszym ćwiczeniu. Takie oddychanie samo w sobie jest doskonałym ćwiczeniem przywracającym spokój, pozwalającym się odpręŜyć i odzyskać równowagę. Samo w sobiemoŜe nas równieŜ wprowadzić w stabilny stan autohipnozy. Zostało to omówione wcześniej

  jako ćwiczenie wprowadzające i powinnaś juŜ mieć w tym zakresie doświadczenie. Jeśli jeszcze pragniesz pogłębić to doświadczenie przećwicz je kilkakrotnie przyglądając się jak cięodpręŜa.Dobrze jest zwrócić na to uwagę i dobrze zapoznać się z tym elementem ćwiczenia poprzezrozwinięcie doświadczeń z tym związanych. Powinnaś pogłębić te doświadczenia kiedydojdziesz do drugiej fazy ćwiczenia. Kiedy skończysz głęboko oddychać powinnaś sięrozluźnić, poddać się temu i obserwować przez chwile swój stan przechodząc do naturalnegooddychania.

 Następnie przechodzisz do kolejnej fazy ćwiczenia tym razem skupiając się na myśli: "będęoddychała normalnie, będę się coraz bardziej odpręŜała z kaŜdym oddechem" po czym

skupiasz się tylko na naturalnym odpręŜającym oddychaniu.Kiedy oddychasz naturalnie oddech równieŜ powinien być rozluźniony i płynny. Jeśliwyregulowaliśmy właściwie oddech w czasie głębokiego oddychania, naturalny oddechrównieŜ spontanicznie pozostanie płynny i harmonijny. To drugie ćwiczenie przygotowawczeopisane wcześniej więc masz juŜ z tym odpowiednie doświadczenie. Powinnaś tu zwrócićuwagę na to aby na wydechu pogłębiać odpręŜenie całego ciała, jeśli oddech jest płynny jestto łatwe i naturalne o czym zapewne juŜ się przekonałaś w trakcie ćwiczeńprzygotowawczych.

Kolejnym czwartym etapem naszej procedury autohipnozy jaki wprowadzamy aby pogłębić iustabilizować nasz trans jest trzecie z opisanych ćwiczeń przygotowawczych, które staje się

 jej czwartą fazą.

W trakcie naturalnego oddychania, kiedy osiągamy głębokie rozluźnienie stopniowo powinniśmy przenieść uwagę na splot słoneczny aby się wyciszyć i uspokoić. MoŜemy to w  pierwszym etapie treningu poprzedzić myślą : "będę oddychał normalnie skupiając się na

splocie słonecznym, będę się coraz bardziej uspokajał z kaŜdym oddechem"  jeślirozwinęliśmy dobrze trzecie ćwiczenie przygotowawcze wystarczy je zwyczajnie w tymmiejscu wykonać. Kiedy oddychając naturalnie skupiamy się na splocie, naturalnie

osiągniemy spokój i wyciszenie.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 24/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-24-

Powinniśmy nad tym popracować aby naturalnie rozwinąć spokój i wyciszenie, jeśli nierozwinęło się to spontanicznie podczas ćwiczeń przygotowawczych. W istocie jeśliwykonywaliśmy w ten sposób ćwiczenia przygotowawcze to juŜ w trakcie nich spontaniczniewchodziliśmy w stan autohipnozy, teraz tylko to porządkujemy i utrwalamy. Szybko

 przekonamy się, Ŝe wystarczy samo skupienie na splocie z naturalnym luźnym oddechem abyszybko osiągnąć spokój. Wykonywanie tego ćwiczenia zwłaszcza przed snem moŜe okazaćsię bardzo uŜyteczne, pomagając spokojnie zasnąć i uczynić sen bardziej spokojnym iregenerującym. Rozwinięcie spokoju, jest bardzo waŜne - równie waŜne jak odpręŜenie i natym powinniśmy się przede wszystkim skupić przez kilka pierwszych dni treningu zanim

 przejdziemy do innych ćwiczeń, aby te etapy autohipnozy stały się stabilne i naturalne.

 Niekiedy na etapie ćwiczeń odpręŜających mogą pojawić się róŜne silne doznania związane zuwalnianiem się od napięć mogą mieć one róŜny przebieg. Gdyby coś takiego się pojawiło nienaleŜy się tym przejmować, ale pozwolić aby się działo to co się dzieje. Po pewnym czasietakie doznania znikną, nasz stan ustabilizuje się a my osiągniemy spokój i odpręŜenie.

RóŜnego typu doznania niekiedy bardzo gwałtowne wiąŜą się z uwalnianiem od napięć, mogą mieć one przyjemny lub nieprzyjemny charakter jednak nie naleŜy się do nich przywiązywaćani blokować ich to naturalny proces na drodze do osiągnięcia równowagi - aby tozilustrować przytoczę tu taki opis:

„We wtorek po południu postanowiłam połoŜyć się na chwilę bo byłam bardzo zmęczona amiałam wieczorem angielski. eby wykorzystać ten czas jak najlepiej weszłam w stanautohipnozy i koncentrowałam się na splocie.TuŜ przed zapadnięciem w sen poczułam wirowanie, więc skoncentrowałam się na tym ichyba w ten sposób je wzmocniłam. Poczułam jak wypadam z ciała na środek pokoju. Byłam

 zaskoczona. Pokręciłam się trochę po pokoju i postanowiłam unieść się do góry i przelecieć  przez sufit. Chwilę podskakiwałam i po którymś razie udało mi się wzlecieć pod sufit.  Dotknęłam go rękami i czułam Ŝe prawa przyciągania ziemskiego juŜ mnie nie obowiązują. Niestety nie mogłam przelecieć przez sufit bo był bardzo materialny, widziałam i czułam gobardzo wyraźnie. Zeszłam na dół, oparłam się o ścianę do pokoju brata i wpadłam na drugą 

  stronę, przeszłam się po jego pokoju i jeszcze następnym, ale wróciłam do siebie. Chyba znowu znalazłam się w ciele ale wyszłam z niego i wirowałam po pokoju, czułam, Ŝe to dajemi energię. Postanowiłam wyjść, a raczej wyfrunąć z pokoju, poniewaŜ wiedziałam, Ŝe przez 

  sufit nie przejdę wyleciałam przez okno i postanowiłam lecieć do Warszawy (taki pomysł   przyszedł mi do głowy). Leciałam pod górkę, ale czułam wyczerpywanie się energii więcwzbiłam się wysoko Ŝeby dolecieć dalej. Wszystko było bardzo klarowne, ale na pewnej

wysokości wpadła w strefę szarości więc obniŜyłam pułap i zlatywałam na dół. Niestety niedoleciałam w ten sposób daleko, dalej byłam w obrębie górki. Do tego czułam, Ŝe energia mi się wyczerpuje i moje nogi niemal dotykają ziemi. Zrozumiałam Ŝe juŜ nie dolecę zbyt daleko,a chodzenie po ziemi wydawało mi się nie do przyjęcia więc zawróciłam i wróciłam do

 swojego pokoju, do ciała. Po raz kolejny wyszłam z ciała i nagle obok mnie znalazła się mojamała bratanica. Postanowiłam odprowadzić ją do Krakowa. Razem poleciałyśmy w stronę

  Krakowa ale znowuŜ w pewnej odległości od domu zaczęła mi się wyczerpywać energia ikolory zaczęły blaknąć więc wróciłyśmy do domu. Znalazłam się w ciele, ale się nie

  poddałam. Postanowiłam wyjść z ciała po raz kolejny, ale tym razem gdzieś w ciele się  zaczepiłam i wyszły mi tylko nogi. Nie przejęłam się tym zrobiłam tymi nogami świecę, a  potem stanęłam na głowie, następnie na rękach i znów byłam poza ciałem. Czułam

niesamowitą lekkość i wielką przyjemność i zaczęłam bawić się w ten sposób, Ŝe toczyłam się

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 25/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-25-

  po ścianach w stronę sufitu tam odbijałam się toczyłam się po suficie i cieszyłam się swoją lekkością i zabawą. Przy okazji starałam zapamiętać sobie jakieś orientacyjne punkty, Ŝeby

  sprawdzić czy to co widzę teraz będzie się pokrywało z tym jak mój pokój wygląda wrzeczywistości. Potem zaczął szczekać pies i znalazłam się w ciele i powoli zaczęłam siębudzić. Muszę stwierdzić, Ŝe nie wszystkie rzeczy się pokrywały np. ściana za mną była pusta

a w rzeczywistości od niedawna wiszą tam maty, mimo Ŝe latałam po suficie nie widziałam Ŝyrandola tak jakbym cały czas go omijała, na oknie mam przyklejony pewien symbol któregowe śnie nie widziałam, poza tym wiele rzeczy się zgadzało, było tak jakby pewne szczegółymnie przyciągały a pewne były poza moim postrzeganiem. WraŜenia były niezwykle

  przyjemne, kolory bardzo wyraziste, doświadczenia intensywne i pełne radości. Jednym słowem było super.”

Prawdziwy spokój nierozerwalnie wiąŜe się z odpręŜeniem i jest to bardzo korzystny stan  psychofizyczny, mający dobroczynny wpływ na nasze ciało i umysł. Jest on fundamentemautohipnozy. Spokój jak i odpręŜenie moŜemy osiągać na wiele sposobów, pracując z ciałem,umysłem i oddechem. Niepokój, róŜnego rodzaju napięcia, stres wpływają na nasze ciało,

oddech i umysł. Jedną z podstawowych reakcji naszego ciała na stres jest wzrost napięciamięśniowego i spłycenie oddechu. Takie napięcie moŜe utrzymywać się przez dłuŜszy czas i

  przechodzić w formy chroniczne. Powoduje to odpływ krwi do mięśni z organówwewnętrznych, co powoduje ich niedokrwienie i jeśli taki stan utrzymuje się dłuŜej, moŜe

  prowadzić do zaburzenia ich funkcji. Tego typu napięcia są trudne do rozluźnienia, nawet jeśli je sobie uświadamiamy. Ucząc się autohipnozy zgodnie z naszą procedurą automatycznieuwalniamy się od tych napięć.Oddech jest odbiciem naszych stanów emocjonalnych, a zaburzenia oddechu odbijają się nanaszej równowadze emocjonalnej. Rozluźniając świadomie oddech, poprzez pogłębienie go,uczynienie bardziej płynnym i wolniejszym, tak jak robimy to w tej metodzie, automatycznie

 po pewnym czasie doprowadzamy do rozluźnienia ciała i uspokojenia umysłu.Podobnie działa skupienie, prowadzi do uspokojenia umysłu i rozluźnienia ciała, moŜemytego doświadczyć i praktycznie zrozumieć te zaleŜności poprzez naukę autohipnozy wedługmetod które tu prezentuję. Praktyczne zrozumienie tego poprzez powyŜsze ćwiczenia bardzoułatwi nam pracę z autohipnozą więc powinniśmy zwrócić na to uwagę i stopniowo rozwinąćte doświadczenia i zrozumienie w trakcie systematycznych ćwiczeń. Wówczas wiele rzeczystanie się dla nas łatwe.Kolejną fazą naszej procedury jest pogłębianie transu poprzez skupienie się na ciele iwyobraŜenia zasypiania.

Skupienie na ciele i wyobraŜenie zasypiania

Skupienie się na ciele i wyobraŜenie zasypiania jest piątym etapem autohipnozy w mojej procedurze, poprzez który pogłębiamy i stabilizujemy autohipnozę, moŜna powiedzieć, Ŝe jest  jej ukoronowaniem i na tym dobrze jest szczególnie popracować, pozwalając rozwinąć się iustabilizować związanym z tym doświadczeniom.Kiedy uspokoimy się, łagodnie przenosimy uwagę na całe ciało i z pełną świadomością obserwujemy je przez pewien czas. Nie skupiamy się tu na poszczególnych jego częściachosobno tylko na odczuciu ciała jako całości.MoŜemy zacząć od skupienia się na wszystkich wraŜeniach jakie z niego płyną lub po prostuskierować na nie uwagę i utrzymywać taką koncentrację aby uchwycić wyraźnie obraz ciała,

  jego pozycji, połoŜenia itp. po czym stopniowo ją rozluźniamy przechodząc na bierną 

obserwację pozwalając być wszystkiemu takim jakim jest.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 26/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-26-

Jest to zbliŜone do tego co robimy zasypiając: układamy ciało w jakiejś pozycji, rozluźniamysię i przestajemy się nim przejmować a wówczas ciało naturalnie się odpręŜa i uwalnia odnapięć. Zasypiając nie zwracamy uwagi na ciało jakby odpuszczamy je sobie, tu jest podobniez tą róŜnicą, Ŝe obserwujemy je jakby z zewnątrz. Gdybyśmy to samo zrobili w momenciezasypiania przekonalibyśmy się, Ŝe jest ono przyjemnie odpręŜone i zwyczajnie nie mamy

ochoty nim poruszać, bo wszystko jest dobrze tak jak jest i o to właśnie chodzi w tymćwiczeniu.W początkowym etapie nauki powinniśmy poświęcić czas na rozwinięcie tego skupienia abyuniknąć rozproszenia oraz rozwinąć umiejętność przebywania w stanie odpręŜenia z pełną świadomością ciała. Utrzymanie uwagi na nieruchomym ciele sprawi, ze trans się pogłębi iustabilizuje. W miarę trwania takiego skupienia naturalnie rozwija się relaksacja i odpręŜenie,(pod warunkiem, Ŝe nie jest ono zbyt intensywne i nie stwarza napięć).Początkowo czasami skupienie wywołuje pewne napięcie - to zupełnie naturalny mechanizm -

  jeśli jednak trwa ono odpowiednio długo stopniowo rozluźnimy się i rozwijamy umiejętnośćskoncentrowanego rozluźnienia. Najlepszym sposobem rozwinięcia tego jest odpowiedniodługie utrzymanie nieruchomej, odpręŜonej pozycji i skupienia na ciele wyobraŜając

sobie, Ŝe zasypiamy i obserwując ten proces tak jak przebiega on podczas naturalnegozasypiania.

WyobraŜenie sobie, Ŝe zasypiamy sprawia, Ŝe puszczamy napięcia, pozwalamy naturalnierozluźnić się ciału i oddechowi oraz sprawiamy, Ŝe trans naturalnie się pogłębia i stabilizuje.Kiedy wyobraŜamy sobie, Ŝe zasnęliśmy i śpimy przybieramy tę samą postawę. WyobraŜamysobie, Ŝe nasze ciało śpi a umysł pozostaje jasny, wolny od rozproszenia i spokojny -– toklasyczny stan hipnozy, który kiedyś nazywano jasnym snem.W miarę trwania ćwiczenia wyczujemy naturalny poziom skupienia, który nie powodujenapięć a jednocześnie chroni przed popadnięciem w rozproszenie. Na tym etapiewyobraŜamy więc sobie, Ŝe śpimy pozostając świadomi swojego ciała przez pewien czasaby pozwolić mu się rozluźnić. To jest istota tego ćwiczenia i klucz do głebokiej naturalnejrelaksacji. Dobrze jest poswięcić temu od kilku do kilkunastu minut aŜ wyraźnie uchwycimydoznania związane z takim biernym odpręŜeniem. Kiedy to uchwycimy i rozwiniemy poprzezćwiczenia osiąganie głebokiego rozluźnienia stanie się łatwe i naturalne.

Istnieje jeszcze jedna rzecz, która moŜe nam pomóc w osiągnięciu właściwegozrelaksowanego stanu umysłu nazywa się to formułą psychosyntezy. Polega to na skupieniusię na czystej pierwotnej świadomości poza cialem, umyslem i odczuciami jest to formamedytacji. Aby to osiagnąc skupiamy się na znaczeniu nastepującej formuły:

“Mam ciało, ale nie jestem moim ciałemDoświadczam róŜnych odczuć, ale nie jestem moimi odczuciamiMyślę, ale nie jestem moimi myślamiJestem poza tym, jestem czystą świadomością.”

Kiedy przestajemy utozsamiac się z naszym ciałem znika problem napięć czy niewygody wciele, podobnie jest z odczuciami i myślami utoŜsamiając się z czystą świadomością pozanimi przekraczamy nasze napiecia i moŜemy osiągnąć czysty zrelaksowany stan. Jest to

  bardzo uŜyteczna umiejętność nie tylko przy autohipnozie, ale takŜe w wielu innychsytuacjach dlatego rozwinięcie doświadczeń związanych z ta medytacją moŜe być dla nas

  bardzo uŜyteczne i warto poświęcić temu pewien czas. MoŜe to stac się naszą brama do

głebszych pokladów energii i czytej świadomości a przy okazji moŜe nadac autohipnozie

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 27/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-27-

głebszy wymiar wprowadzając nas w stan medytacji niekonceptualnej.

W trakcie regularnego sumiennego treningu po kilku dniach odpręŜenie zacznie się pojawiaćspontanicznie, kiedy tylko przyjmiemy właściwą pozycję po ćwiczeniach rozciągających i

  pogłębi się naturalnie w poszczególnych fazach ćwiczenia (zamknięcie oczu, głębokie

oddychanie, naturalne oddychanie itd.). To samo odnosi się do spokoju i wyciszenia, dobrze  jest to zaobserwować i świadomie przedłuŜać poszczególne fazy stosownie do aktualnychpotrzeb.

  Niekiedy jesteśmy w doskonalej formie i wszystko przebiega błyskawicznie i zupełnienaturalnie, niekiedy zaś potrzebujemy dłuŜszego skupienia się na oddechu, na splociesłonecznym czy na ciele, aby odpręŜyć się i uspokoić, oraz całkowicie uwolnić się od napięć,dlatego nie powinniśmy przechodzić przez te fazy mechanicznie tylko w pełni świadomieskupiając się na elementach, które w danej sytuacji są nam najbardziej potrzebne aŜosiągniemy doskonały, wolny od wszelkich napięć, niepokoju i rozproszenia trans.Niekiedy idzie nam to lepiej niekiedy gorzej, ale nie ma to znaczenia dobrze jest jak jest a

wszystko naturalnie pogłebia się i stabilizuje wraz z systematycznym spokojnym treningiem

więc nie musimy się niczym przejmować ani oceniać naszego stanu wystarczy tylkospokojnie ćwiczyć.Podsumowując moŜemy ująć wchodzenie w stan autohipnozy w pięciu etapach lub punktach:

1. Zamkniecie oczu przez koncentrację2. OdpręŜenie przez wolne głębokie oddychanie3. Pogłębienie rozluźnienia przez naturalny miękki oddech4. Przeniesienie uwagi na splot i osiągniecie spokoju i przyjemnego odpręŜenia5. Pogłębienie transu przez wyobraŜenie zasypiania i skupienie na ciele

Do tej pory omówiłem wszystkie etapy wchodzenia w stan autohipnozy i pogłębiania jej abyosiągnąć przyjemny stabilny stan transu. Aby lepiej zrozumieć to co do tej pory napisalemteraz przedstawię kilka teoretycznych wyjaśnień pozwalających lepiej zrozumiećmechanizmy autohipnozy. Zapoznaj się z nimi dokładnie aby jasno zrozumieć podstawyautohipnozy i właściwie wykorzystywać tę wiedzę w praktyce.

Wyobra  Ŝ enia  – j ęzyk hipnozy 

Gdy tylko ustabilizujemy ten stan i oswoimy się z nim powinniśmy rozpocząć naukęwykorzystywania tego stanu w bieŜącej praktyce autohipnozy. Posługiwanie się nim oznaczaumiejętność wykorzystywania róŜnego rodzaju wyobraŜeń do wpływania na nasze ciało i

umysł. Właściwie wykorzystane wyobraŜenia stają się w tym stanie wspaniałym narzędziemdo pracy ze sobą, są one prawdziwym językiem autohipnozy.Wiele publikacji poświęconych hipnozie, autohipnozie, czy NLP przywiązuje nadmierną wagę do zasad konstruowania sugestii, uŜycia właściwych słów, czy konstrukcji zdańmających być sugestiami bądź afirmacjami. Wynika to z błędnej wiary w moc słów jakotakich. W rzeczywistości słowa czy konstrukcje językowe nie są istotne, istotne są tylkowyobraŜenia z nimi związane. Liczy się nasza jasna intencja a nie to jakich słów uŜyjemy.Oczywiście kiedy myślimy uŜywamy słów i jeśli jasno coś sformułujemy łatwiej namzrozumieć o co nam chodzi i czego chcemy jednak najwazniejsze jest abysmy mieli jasną intencję, jasne wyobraŜenie tego o co nam chodzi i na tym się skupili a nie na slowach czysformułowaniach poniewaŜ w istocie sa one w autochipnozie drugorzedne. W hipnozie słowa

są waŜne bo za ich pomoca przekazujemy hipnotyzowanemu wyobraŜenia i nastawienia w

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 28/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-28-

autohipnozie jest inaczej i słowa i sformułowania nie są tak waŜne, waŜne jest natomiastabyśmy dokładnie wiedzieli co chcemy osiągnąć i mieli w tej kwestii jasną koncepcję popartawłasciwą intencja i nastawieniem.W praktyce posługując się autohipnozą moŜemy w ogóle nie uŜywać słów. Podstawową rzeczą o której zawsze musimy pamiętać jeśli chcemy skutecznie uŜywać autohipnozy jest to,

Ŝe jej językiem są klarowne przejrzyste odczucia i wyobraŜenia a nie słowa.Zapominając o tym i skupiając się na słowach wpadamy w ślepą uliczkę. Jeśli nie będziemymieli jasności co do tego, Ŝe istotne są tylko obrazy a nie słowa nigdy nie osiągniemy

 prawdziwej biegłości na tym polu.

Istnieje kilka typów wyobraŜeń; wyobraŜenia wizualne - dominujące u wzrokowców,dźwiękowe - dominujące u słuchowców, kinestetyczne - dominujące u kinestetyków.Zazwyczaj kiedy mówi się komuś o wyobraŜeniu czy wizualizacji większość ludzi myśli, Ŝechodzi o tworzenie obrazów wizualnych. Inni autorzy pisząc na ten temat biorą pod uwagęfakt, Ŝe oprócz wzrokowców istnieją jeszcze słuchowcy i kinestetycy, preferujący inny typwyobraźni i równie błędnie sądzą, Ŝe tacy ludzie uŜywają głównie takiego typu wyobraŜeń.

W rzeczywistości, kaŜde wyobraŜenie obejmuje wszystkie te elementy, tylko róŜni ludziezaleŜnie od swoich predyspozycji większą wagę przywiązują do elementów związanych ztypem percepcji jaki preferują.KaŜde wyobraŜenie jakie pojawia się w naszym umyśle obejmuje zarówno wyobraŜeniewzrokowe, związane z nim wyobraŜenia słuchowe, węchowe, smakowe, kinestetyczne atakŜe emocjonalne. Kiedy np. wyobrazimy sobie, Ŝe trzymamy w ręce jabłko pojawi się nietylko jego obraz, ale równieŜ zapach, poczujemy jego cięŜar, fakturę skórki, smak oraz jakieśodczucia z tym związane. ZaleŜnie od tego jaki zmysł w nas dominuje, większa uwagę

 przywiąŜemy do wraŜeń z tym zmysłem związanych i im poświęcimy więcej uwagi Będą onedla nas łatwiejsze do przywołania. Natomiast inne aspekty wyobraŜenia mogą być bardziejmgliste i mogą nam się wymykać - tym niemniej one tam będą.Jeśli więc uŜywamy wyobraŜeń powinniśmy o tym pamiętać i skupiając się na jakimśwyobraŜeniu zająć się tym co przychodzi nam najłatwiej, jednak nie zapominać o tym, Ŝe są tam teŜ inne wraŜenia, związane z innymi zmysłami i nie zapominać o nich. Temu aspektowiwyobraŜenia z którym łatwiej nam się pracuje powinniśmy poświęcić więcej uwagi i na nimsię skupić, ale nie powinniśmy całkowicie zapominać ani lekcewaŜyć pozostałych aspektów.

Z punktu widzenia autohipnozy często najistotniejsze bywają wraŜenia emocjonalne związanez określonymi wyobraŜeniami, pochodzącymi ze wspomnień lub budowanymi specjalnie wtym celu obrazów i często na emocje związane ze wspomnieniami, czy wyobraŜeniamizwraca się największą uwagę.

Kiedy przywołamy jakieś szczególne wspomnienie związane z czymś przyjemnym,zaczniemy o tym myśleć, marzyć, wczuwać się w nie, opanowuje nas ten sam nastrój, uczuciai wraŜenia z tym związane, nasze samopoczucie się poprawia, robi nam się miło i jesteśmyszczęśliwi. Myślimy np. o miejscu w którym spędziliśmy cudowne wakacje, widzimy obrazyz tym związane, czujemy zapachy, smak potraw i wszystko inne co nam się z tym kojarzy,opanowuje nas wspaniały nastrój związany z tymi wspomnieniami.Te obrazy, zapachy czy inne wyobraŜenia z tym związane są tylko obrazami, prawdziwą wartość nadają im emocje z nimi związane.

Oczywiście jak kaŜde wspomnienie, czy wyobraŜenie zawiera ono wszystkie elementy, aledla nas najistotniejsze są właśnie miłe uczucia, które przez te obrazy przywołujemy. RóŜne

obrazy, róŜne wspomnienia wiąŜą się dla nas z róŜnymi emocjami i przez takie wyobraŜenia

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 29/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-29-

moŜemy przywoływać określone stany emocjonalne, na nich się skupiać i podtrzymywać je przez takie wyobraŜenia. Zazwyczaj trudno przywołać nam jakiś stan emocjonalny sam wsobie, wystarczy jednak pomyśleć o wspomnieniach czy obrazach z nim związanych aby

 pojawił się niejako automatycznie. Niekiedy coś co widzimy kojarzy nam się z takimi wspomnieniami i nawet jeśli sobie tego

nie uświadamiamy moŜe on wywoływać związane z tym emocje.Czasami moŜemy mieć z tym problem, jeśli emocje związane z jakimś obrazem czyskojarzeniem nie są pozytywne, wówczas jeśli coś nam się z tym kojarzy, te negatywne stanyemocjonalne przenoszone na nową sytuację mogą nam i innym stwarzać problemy orazniekorzystnie oddziaływać na nasze Ŝycie. Jednak dzięki autohipnozie i umiejętności pracy znaszymi wyobraŜeniami moŜemy sobie takie rzeczy uświadamiać i zmieniać je, jeśli są niekorzystne i szkodzą nam. MoŜemy nauczyć się usuwać szkodliwe negatywne stanyemocjonalne i rozwijać pozytywne, które przynoszą nam korzyść. MoŜemy pracować w tensposób z naszym ciałem i umysłem. To co tu napisałem jest bardzo istotne i naleŜy mieć to nauwadze przez cały czas nauki autohipnozy i róŜnych technik, które tu opisuję.

Wewn ętrzny Klucz 

Mając na uwadze to co powyŜej napisałem wróćmy do naszej praktyki autohipnozy. Kiedy  jesteśmy juŜ w stabilnym transie, z którym jesteśmy juŜ oswojeni przez kilka dni ćwiczeń,  powinniśmy uświadomić sobie związane z nim odczucia. Są to bardzo wielorakie odczucia. Niewątpliwie w specjalny sposób odczuwamy swoje ciało, oddech, umysł, stan emocjonalny ioczywiście na to powinnismy zwrócić uwagę, ale nie tylko, obserwujmy przestrzeń, sposób w

 jaki odbieramy bodźce słuchowe, zapachowe, dotykowe itp. Przestajemy koncentrować się naciele jak robiliśmy to w piątym etapie, rozluźnijmy się i obserwujemy i uświadomić sobie towszystko.

Być moŜe pojawi nam się jakieś skojarzenie związane z tym stanem w jakim się znajdujemy,które jakoś go wyraŜa. MoŜe będzie to jakiś zapach, smak, kolor, jakiś dźwięk, a moŜe jakiśobraz, czy inne konkretne odczucie. Jeśli pojawi się nam taki konkretny obraz kojarzący się ztym stanem to bardzo dobrze, jeśli nie to teŜ nie ma Ŝadnego problemu. MoŜemy samispróbować poszukać takiego skojarzenia; spróbujmy znaleźć jakiś zapach, który wyraŜał byten stan - u mnie jest to zapach pewnego rodzaju kadzideł znanych mi z sal medytacyjnychświątyń zen. MoŜemy spróbować znaleźć jakiś kolor, który wyraŜa ten stan, albo jakiśsymbol, wizerunek, który kojarzy nam się z tym odczuciem. MoŜe to być jakaś melodia, amoŜe smak. MoŜliwe, Ŝe w pewnym momencie coś pojawi nam się i poczujemy, Ŝe to jest to,a być moŜe nie uda nam się znaleźć takiego przekonywującego obrazu. Jeśli znajdziemy cośtakiego to doskonale, a jeśli nie to nie ma się czym przejmować i nie ma sensu szukać czegoś

takiego na siłę, ani w sposób wydumany tworzyć takiego symbolu - być moŜe w pewnymmomencie spontanicznie się pojawi.Jeśli znajdziemy taki obraz i czujemy, Ŝe to jest to, poczujemy jak wyraźnie wzmacnia onnasz stan - będzie to oznaczało, Ŝe znaleźliśmy swój indywidualny klucz do autohipnozy.Poprzez przywołanie takiego obrazu, będziemy mogli łatwo wchodzić w stan autohipnozy i

 pogłębiać go.

Klucz uwarunkowany

MoŜemy sobie równieŜ stworzyć taki klucz. Jeśli swoje ćwiczenia osiągania i rozwijaniastanu transu będziemy robili przy jakiejś pomagającej nam w tym muzyce, bądź jeśli

 będziemy swoją praktykę zawsze poprzedzali np. zapaleniem kadzidła lub wpatrywaniem się

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 30/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-30-

w jakiś symbol, który nas do tego inspiruje, to po pewnym czasie ta muzyka, ten zapach, tensymbol staną się w naszym umyśle obrazami, które poprzez skojarzenie przywołują ten stan.Wówczas kiedy skupimy się na osiągnięciu stanu transu i przywołamy zapach tego kadzidła,

  przypomnimy sobie ten motyw muzyczny lub przywołamy wyobraŜenie tego symboluniczym klucz pozwoli nam on wejść w trans i ugruntować się w nim.

Jakie wyobraŜenie, związane z którym ze zmysłów najlepiej spełni tę rolę zaleŜy od tego jakityp wyobraźni u nas dominuje - u mnie jest to zapach i poprzez przywołanie zapachunajłatwiej mi tego dokonać. Czasami wystarczy, Ŝe poczuję lub przypomnę sobie zapach abyod razu wyłonił się cały obraz i emocje związane z jakimś wydarzeniem.Przez jakiś czas ćwiczyłem z kasetą relaksacyjną poprzedzoną podkładem muzycznym iod tamtego czasu wystarczy abym relaksując się przypomniał sobie brzmieniepierwszych taktów tego utworu, aby automatycznie wejść w stan relaksacji związany zsłuchaniem tej kasety.

Kiedy wejdziemy w stan autohipnozy poprzez nasza procedurę, ustabilizujemy go iuświadamiamy sobie wszystkie jego aspekty tak jak to wcześniej opisałem, dobrze jest

dokonać czegoś w rodzaju powtórki pamięciowej poszczególnych etapów osiągania transu.Spoczywamy więc w spokojnym zrównowaŜonym transie i po kolei przypominamy sobiewszystkie etapy wchodzenia weń, uświadamiając sobie zmiany jakie zachodziły na

  poszczególnych etapach w naszym ciele, emocjach, umyśle i oddechu (MoŜemy przedtemkilka razy wejść w stan autohipnozy zatrzymując się po kaŜdym etapie i obserwować tezmiany, aby je sobie dobrze uświadomić).Powinniśmy w ten sposób kilkakrotnie przejść w wyobraźni te etapy aŜ upewnimy się, Ŝedokładnie to czujemy i mamy jasne wyobraŜenie wchodzenia w stan transu. Taka pamięciowa

  powtórka wzmocni naszą procedurę i utrwali ją na podobnej zasadzie jak ta, którą omawialiśmy powyŜej i usunie wszelkie niejasności z nią związane. Jest to zarazem pierwsze

 praktyczne ćwiczenie uczące nas właściwego uŜywania wyobraźni w stanie transu.Wykonując to ćwiczenie moŜemy zauwaŜyć, Ŝe przywoływanie tych wspomnień - wyobraŜeńwpływa na nasz stan, na nasze ciało i umysł.

(W rzeczywistości cały ten proces z czasem stanie się jednym wielkim kluczem, gdyŜ zchwilą kiedy go się juŜ bardzo dobrze opanuje w praktyce, to zamiast przechodzić go zakaŜdym razem od nowa według całej procedury wystarczy skupić się na samychwspomnieniach jakie występują po kolei podczas wchodzenia w stan transu i cały ten procesniejako sam będzie się pojawiał na bazie naszych wcześniejszych, dobrze nam juŜ znanychwspomnień. Na tym polega uczenie się przechodzenia przez całą procedurę, poniewaŜ umysłstopniowo przyzwyczaja się do tych nowych odczuć i po jakimś czasie sam bez udziału

naszej świadomości będzie wywoływał te odczucia oraz stan ciała i umysłu w chwili, gdytylko rozpoczniemy ten proces, gdyŜ będzie juŜ go dobrze znał i pamiętał - dlatego tak waŜne jest z początku ćwiczenie przez powtarzanie.)

Po zakończeniu tego ćwiczenia powinniśmy jeszcze raz wejść wolno w trans skupiającsię na poszczególnych etapach aby je utrwalić i pogłębić nasz stan. Jeśli jesteśmyzadowoleni z efektu moŜemy przystąpić do opisanej powyŜej procedury poszukiwania/zakładania naszego indywidualnego klucza.

Zaprogramowany Klucz

Do tej pory pisałem o naturalnych kluczach, które pojawiają się nam kiedy ich szukamy lub

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 31/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-31-

spontanicznie powstają pod wpływem okoliczności związanych z tym co robimy. Istnieje teŜmoŜliwość sztucznego stworzenia sobie takiego indywidualnego klucza. Tworzenie takiegoklucza jest standardową techniką hipnotyczna stosowaną od zarania dziejów zwaną sugestią 

 po hipnotyczną.Polega ona na tym, Ŝe hipnotyzer podaje wyobraŜenie jakiegoś bodźca i wiąŜe go w

wyobraźni hipnotyzowanego z określonym stanem bądź czynnością. Mówi np. "Kiedywypowiem słowo (tu dowolne słowo)/ wykonam jakąś czynność/ zobaczysz określoną rzecz/natychmiast zapadniesz w taki stan w jakim się teraz znajdujesz/ wykonasz (tu opisczynności) itp." w ten sposób wiąŜe wyobraŜenie jakiegoś bodźca z określonym stanem lubzachowaniem.

Zazwyczaj dokładnie opisuje się warunki jakie będą związane z tym bodźcem i okolicznościw jakich dany bodziec ma przywołać określone zachowanie lub stan (który równieŜdokładnie, obrazowo się opisuje). MoŜna w ten sposób związać dowolne wyobraŜenia zdowolnymi stanami umysłu bądź działaniami - rzecz jasna w granicach rozsądku i ograniczeńhipnozy.

W ten sam sposób moŜemy nasz stan autohipnozy związać z określonym wyobraŜeniem, aby

 później poprzez odwołanie się do tego wyobraŜenia przywołać ten stan. Na kursach "KontroliUmysłu” metodą Silvy czy kursach "Doskonalenia Umysłu" Stefańskiego wiąŜe sięwyobraŜenie połączonych trzech palców (kciuka, palca wskazującego i środkowego) zestanem odpręŜenia - stanem "Alfa" czy stanem "Nadświadomości" jak określa się stanyskoncentrowanego odpręŜenia w tych systemach.Dokonuje się tego w ten sposób, Ŝe adept wchodzi w stan autohipnozy i podaje sobie sugestięzbliŜonej treści: "Gdy tylko połączę opuszki trzech palców natychmiast wejdę w stan Alfa."Jak juŜ pisałem w autohipnozie nie waŜna jest treść słów, a tylko odpowiednie wyobraŜeniawięc gdybyśmy chcieli związać ten bodziec z naszym stanem autohipnozy wystarczyło byabyśmy weszli w stan autohipnozy, uświadomili sobie wszystkie cechy tego stanu, takie

  jak rozluźnienie, ciała, swobodny naturalny oddech, wraŜenie spokoju itp. Po czymwyobrazili sobie, Ŝe kiedy w ten sposób stykamy palce, nasze mięśnie się rozluźniają,oddech uspokaja, umysł wycisza i wchodzimy w stan w jakim się w tym momencieznajdujemy. WaŜne jest abyśmy sobie wyobrazili to płynne przejście od zwykłego stanudo stanu autohipnozy z wszystkimi odczuciami i aby to wyobraŜenie sprawiło namsatysfakcję.

W ten sposób moŜemy związać dowolny bodziec z naszym stanem i później przez odwołaniesię do niego przywołać ten stan. Jest w zasadzie bez znaczenia jakiego bodźca uŜyjemy czy

  będzie to gest jak w opisanym przykładzie, czy teŜ będzie to wyobraŜenie jakiegoś obrazuwizualnego, jakiejś melodii czy zapachu - to moŜe być cokolwiek co nam odpowiada i wydaje

się dla nas najbardziej naturalne i odpowiednie (najlepiej jak odpowiada to sposobowi naszej percepcji czyli taki typ wyobraŜenia, który przychodzi nam najłatwiej).Jeśli uwaŜamy, Ŝe nam to pomaga czy jest to dla nas bardziej naturalne, moŜemy oczywiście

  podczas tego wyobraŜenia uŜyć słów opisujących to co sobie wyobraŜamy mówiąc np. wmyśli "Kiedy zamykam oczy i stykam z sobą w tym celu opuszki trzech palców, natychmiastogarnia mnie odpręŜenie, moje ciało rozluźnia się, oddech staje się naturalny, umysł uspokajai naturalnie wchodzę w stan autohipnozy itp."

Takie "zaprogramowanie" siebie ma wiele zalet i moŜe być uŜyteczne jeśli jeszcze nieodkryliśmy naszego indywidualnego klucza i warto to zrobić, jednak naleŜy przy tymwiedzieć o kilku istotnych rzeczach dotyczących takich sztucznych kluczy.

Jeśli wchodzimy w stan autohipnozy przy uŜyciu takiego klucza naleŜy dokładnie skupić się

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 32/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-32-

na odczuciach związanych z osiągnięciem tego stanu i zrobić to najlepiej jak potrafimy – dokładnie, nie spiesząc się - w zrelaksowany, miły sposób. Za kaŜdym razem, kiedy uŜywamynaszego klucza powinniśmy postarać się osiągnąć jak najdoskonalszy stan transu i pogłębićgo.

Jeśli będziemy robili to w pośpiechu, byle jak, nie gruntując się w tym stanie, nie

wzmacniając go nasz stan będzie się spłycał i nasz klucz będzie coraz słabiej działał, aŜutraci zupełnie swoją moc. Z kolei jeśli za kaŜdym razem będziemy pogłębiali nasz stan jego moc będzie wzrastała.

Drugą rzeczą, którą powinniśmy wiedzieć to to, Ŝe stan osiągany z uŜyciem takiego klucza jest zawsze nieco płytszy i mniej doskonały nawet jeśli nasze subiektywne odczucia są inne,dlatego nie powinniśmy ograniczać się tylko do niego, ale raczej starać się trzymać naszejprocedury i rozwijać ją kiedy to tylko moŜliwe.

Co prawda przy większości celów jakie próbujemy realizować w autohipnozie, głębokośćtransu nie jest najistotniejsza, poniewaŜ większość z nich moŜemy zrealizować nawet w

bardzo płytkim transie, jednak głębszy trans sam w sobie ma właściwości bardzo korzystnedla naszego zdrowia i pewne rzeczy moŜemy skutecznie zrobić tylko w nieco głębszymtransie.

To co napisałem na temat naszych indywidualnych kluczy do transu jest przykładem w jakisposób uŜywamy wyobraŜeń w autohipnozie dlatego dobrze by było aby pod tym kątemspojrzeć na to i spróbować to dobrze zrozumieć zanim spróbujemy czegoś bardziejzaawansowanego. Od zrozumienia sposobu uŜywania wyobraŜeń zaleŜy skutecznośćnaszych działań czyli efektywność autohipnozy w naszym wydaniu.

Wychodzenie z Autohipnozy 

Kiedy wychodzimy ze stanu transu, powinniśmy to robić powoli, płynnie, w łagodny sposób.Zbyt gwałtowne wychodzenie z transu moŜe być nieprzyjemne i stwarzać napięcie, podobnedo tego jakie pojawia się kiedy ktoś gwałtownie wybija nas ze snu, czy głębokiegozamyślenia.W róŜnych systemach stosuje się róŜne procedury wychodzenia z transu, połączone zodliczaniem, róŜnymi sugestiami i wizualizacjami. Jeśli ktoś chce moŜe stosować takie

  procedury, najprostszym jednak sposobem na łagodne płynne wyjście ze stanu transu jestwyobraŜenie sobie, Ŝe łagodnie budzimy się w dobrym nastroju i samopoczuciu. Ta

metoda moim zdaniem jest najbardziej naturalna i przyjemna, dlatego sam ją stosuję i

polecam innym.

Aby wyjść z transu wyobraź sobie, Ŝe Twój umysł rozjaśnia się, napełnia się energia i dobrymsamopoczuciem. Przywołaj wspomnienie takiego stanu, kiedy twój umysł był świeŜy,spokojny, pełen świeŜości i radości. Wyobraź sobie, Ŝe ta emocja wzrasta, rozszerza się iwypełnia cię całkowicie. MoŜesz wyobrazić sobie, Ŝe to odczucie jest kulką światła, któranaturalnie i szybko rozrasta się, wypełniając cię całkowicie i emanując na zewnątrz. Kiedy jejświatło wypływa na zewnątrz otwórz oczy, uśmiechnij się i zrób głęboki wdech jakbyśnapawał się, delektował tym odczuciem, na wydechu rozluźnij się i z satysfakcją poczujto, ciesz się tym.

MoŜesz teŜ przywołać jakiś obraz z przeszłości związany z takim dobrym samopoczuciem iwczuć się weń rozwnąc związane z tym przyjemne emocje i skupiając się na nich płynnie

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 33/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-33-

  powrócić do zwykłego stanu świadomości. W NLP zaleca się przyjrzenie się parametrom przywołanego obrazu i kiedy się to robi przyjrzeć się mu: gdzie jest umiejscowiony, jaki jestwielki, jaki ma kształt, czy jest ciemny czy jasny, statyczny czy dynamiczny, zobaczyć jakiekolory w nim dominują, w jakiej odległości jest od nas itp. Kiedy to zobaczymy,uświadomimy sobie i poczujemy, wyobraŜamy sobie, Ŝe ten obraz gwałtownie przybliŜa się

do nas i rozjaśnia oraz manipuluje się róznymi parametrami obrazu w celu intensyfikacjiodczuć dostosowując tempo tego ruchu, rozszerzanie i rozjaśniania do tempa wzrostu pozytywnych odczuć, którymi się napełniamy.. Zwolennicy NLP wierzą, ze jest to doskonała metoda i pewnie jest kiedy się w to wierzy i

 podchodzi do tego z entuzjazmem z tym, Ŝe to ten entuzjazm i intencja jest tu najistotniejsza  jak w kaŜdym działaniu ze swoim umysłem a zwrócenie uwagi na parametry i manipulacjanimi zapobiega rozproszeniu i moŜe być doskonałą zabawą nie naleŜy się jednak do tego

 przesadnie przywiązywać. Jeśli nas to bawi i pomaga nam to moŜemy tego uzywac jeśli nie tonie. MoŜemy teŜ kiedy przywołamy takie pozytywne wspomnienie wyobrazić sobie, Ŝe obrazsię rozjaśnia stając się kulą światła która wnika do naszego wnętrza, wypełnia je i promieniujena zewnątrz, w tym momencie zrobić wdech tak jakbyśmy się tym napełniali i otworzyć oczy,

 po czym na wydechu rozluźnć się i spokojnie przez chwilę uświadamiać sobie ten poŜądanystan. Nie zapomnij się uśmiechnąć i spocząć przez chwilę w tym wewnętrznym uśmiechu.Wychodzenie z transu powinno być naturalne i przyjemne. Powinno to być radosne isatysfakcjonujące doświadczenie i w ten sposób powinniśmy je rozwinąć. Powinniśmytraktować to jako radosna zabawę bez przesadnej powagi napinania się, tylko odpręŜonaradość, zabawa.Kiedy otworzymy oczy nie powinniśmy zrywać się, tylko wykonać kilka łagodnychgłębokich oddechów, uśmiechnąć się i dopiero wtedy powoli wstać. Jeśli komuś to pomagalub wydaje się bardziej naturalnie moŜe sobie opisywać te odczucia w trakcie ichwyobraŜania mówiąc sobie w myśli: "teraz łagodnie się budzę w przyjemnym miłym nastroju,otwieram oczy, czuję się odpręŜony i wypoczęty itp." (we wszystkich późniejszychćwiczeniach jeśli chcemy, moŜesz w trakcie wyobraŜania sobie obrazów opisywać w myśli toco przywołujemy jeśli uwaŜamy, Ŝe jest to dla nas naturalne i pomaga nam). Dobrze jest się

  przeciągnąć, napiąć kilkakrotnie mięśnie aby pobudzić je i przygotować do normalnejaktywności.Jeśli mamy ochotę moŜemy sobie wyobrazić ten proces z wszystkimi pozytywnymiodczuciami podczas trwania transu, aby zaprogramować go podobnie do tego jak np.

  programowaliśmy nasz klucz. MoŜemy teŜ tak jak poszukiwaliśmy naszego indywidualnegoklucza do wejścia w trans znaleźć klucz do łagodnego wychodzenia z niego, wszystko

zaleŜy od nas.

Dobrze jest troszkę poeksperymentować i znaleźć najprostszą i najbardziej odpowiadającanam metodę - szczególnie przydatne jest to przy głębszych stanach transu. WaŜne jest tylkoaby wychodzić płynnie, łagodnie, bez pośpiechu, w tempie odpowiednim do głębokościtransu, w przyjemnym miłym nastroju i o tym przede wszystkim powinniśmy pamiętać.Dobrze jest rozwijać taki nawyk od początku naszej nauki transu, wówczas stanie się onczymś naturalnym dlatego warto zwracać na to uwagę.Całe ćwiczenie autohipnozy powinniśmy taktować jako przyjemną zabawę, bez przesadnej

 powagi, aby nie stwarzać napięć i aby było to radosne, inspirujące doświadczenie – to bardzowaŜne. W przeciwnym przypadku moŜemy napotkać na przeszkody i trudniej będzie namrozwinąć biegłość w tej sztuce. Cała nauka powinna wiązać się z pozytywnymidoświadczeniami i stanami umysłu, tylko wówczas będzie ona efektywna, satysfakcjonująca a

co najwaŜniejsze przyjemna.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 34/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-34-

Podsumowanie 

Zanim przejdę do omawiania pogłębiania transu i wykorzystywania go w praktyceautohipnozy podsumuję to co do tej pory napisałem, aby ułatwić czytelnikowi naukęautohipnozy.

Po pierwsze powinniśmy od samego początku przywiązywać wagę, aby wychodzić zautohipnozy w dobrym pogodnym nastroju, dlatego powinniśmy zacząć to ćwiczyć odsamego początku. JuŜ kiedy wykonujemy odpręŜające ćwiczenia oddechowe, kiedy jekończymy wyobraŜajmy sobie, Ŝe nasz umysł rozjaśnia się, napełnia się pozytywną energią idobrym samopoczuciem - wyobraŜajmy sobie, Ŝe łagodnie budzimy się w dobrym nastroju isamopoczuciu napełniając się radością Ŝycia, uśmiechajmy się i róbmy głęboki wdechnapełniając się tym i cieszmy się tym. Wykonując ćwiczenia przygotowujące przez dwa trzydni rozwińmy ten pozytywny sposób wychodzenie z transu i rozwijajmy go przez cała naukęto bardzo nam pomoŜe i przyspieszy postępy.Tak samo wychodźmy z autohipnozy kiedy ćwiczymy metodę Rhodesa i przez cały czasćwiczeń, aby rozwinąć ten pozytywny sposób powracania z transu po ćwiczeniach.Przez cały okres nauki zawsze zaczynajmy od ćwiczeń rozciągających a jeśli zachodzi taka

 potrzeba takŜe uspokajających tak jak to opisałem.Kiedy zaczniesz się uczyć metody Rhodesa opanuj ją całkowicie w jednej sesji, zrób chwilę

  przerwy i powoli przećwicz ją od nowa po kolei skupiając się na jej poszczególnychelementach, aby odczuć ich działanie po czym będąc w stanie autohipnozy po kolei przejdź ją w wyobraźni tak jak to opisałem i poświęć kilka dni aby rozwinąć doświadczenia związanez jej elementami i ustabilizować stan autohipnozy. Dopiero kiedy juŜ dobrze znasz ten stani jest on stabilny moŜesz jeśli masz ochotę poszukać swoich kluczy i ugruntować się wautohipnozie.

W kaŜdej sesji osiągaj jak najdoskonalszy trans i rozwijaj doznania związane z

poszczególnymi fazami metody aŜ stanie się to naturalne i oczywiste – to samo dotyczywychodzenia z autohipnozy. Kiedy się w tym ugruntujesz i jesteś zadowolony przejdź donauki pogłębiania transu i ćwiczeń opisanych poniŜej aby rozwinąć swoje doświadczenia.

Aby ułatwić naukę podsumuję teraz w punktach to co powinniśmy robić na poszczególnychetapach nauki autohipnozy krok po kroku.

1. Zapoznanie się z wszystkimi wyjaśnieniami, aby wiedzieć dokładnie co mamy robić.2. Wykonywanie czterech ćwiczeń przygotowawczych przez kilka dni aby rozwinąćrelaksację i doświadczenia z nimi związane (2-5 dni).3. Przećwiczenie procedury Rhodesa po czym zintegrowanie jej z ćwiczeniami

wprowadzającymi.(1 dzień)4. Po opanowaniu w/w procedury dodajemy ćwiczenie ze skupieniem na ciele i wyobraŜaniezasypiania. Po czym jasno uświadamiamy sobie zmiany jakie zachodzą w kolejnych etapachprocedury poprzez kilkukrotne powtórzenie jej.(2-3 dni) po czym:

5. Powtórka pamięciowa w stanie transu.6. Znalezienie ew. załoŜenie naszego klucza do tego stanu.(1 dzień)

MoŜna by to wszystko na upartego zrobić w jeden dzień, lepiej jednak rozbić to na kilka dnido tygodnia i poświęcić przećwiczeniu tego odpowiednią ilość czasu. WaŜne jest aby niespieszyć się zbytnio i gruntownemu opanowaniu tych podstaw poświęcić odpowiednią ilość czasu aby mieć mocny fundament do dalszej praktyki.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 35/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-35-

Pamiętajmy nie naleŜy uczyć się szybko, naleŜy uczyć się gruntownie, a tempo nauki

dostosować do swoich indywidualnych odczuć. Dopiero kiedy jesteśmy usatysfakcjonowaniefektami i przekonani, Ŝe opanowaliśmy opisane tu podstawy moŜemy przejść do dalszychćwiczeń, które umoŜliwią nam głębsze, praktyczne zrozumienie autohipnozy poprzez kolejnećwiczenia.

MoŜemy więc po dokładnym przeczytaniu tego co wyŜej napisałem, skupić się naćwiczeniach przygotowawczych, kiedy je przećwiczymy i wyczujemy o co w nich chodzi,moŜemy opanować procedurę Rhodesa w jednej sesji, po czym w kolejnych sesjachzintegrować ją z ćwiczeniami oddechowymi pogłębiającymi odpręŜenie oraz z wyobraŜeniemzasypiania.

PoniewaŜ głębokie i naturalne oddychanie stanowi element podstawowej procedury Rhodesawięc dodajemy tylko trzy elementy – przy czym jeśli rozwinęliśmy doświadczenia z tymzwiązane podczas ćwiczeń przygotowawczych pogłębianie odpręŜenia z oddechem będziezupełnie naturalne i oczywiste a dodatkowym elementem z którym powinniśmy popracowaćaby rozwinąć związane z tym doświadczenia jest tylko skupienie na ciele i wyobraŜeniezasypiania i tylko temu elementowi wystarczy poświęcić kilka sesji.

Tak więc moŜemy rozbić to na kilka dni tak jak sugerowałem to wcześniej - szczególną uwagę poświęcając rozwinięciu doświadczeń odpręŜenia i spokoju w ćwiczeniach

 przygotowawczych jako podstawy naszej praktyki - następnie nauczyć się procedury w jedendzień zintegrować ją z ćwiczeniami przygotowawczymi i poświęcić dzień - dwa narozwinięcie doświadczeń związanych ze skupieniem na ciele i wyobraŜeniem zasypiania poczym w jednej sesji zrobić dokładną powtórkę pamięciową aby to wszystko utrwalić ispokojnie przez kolejne dni rozwijać nasze doświadczenia autohipnozy oswajać się z tym,

 pozwalać się mu pogłębiać, poszukiwać klucza itd.

Jak to zrobimy zaleŜy od nas, powinniśmy tylko pamiętać aby się zbytnio nie spieszyć, ani teŜnadmiernie nie rozciągać tych etapów nauki. DłuŜej moŜemy tylko robić ćwiczenia

  przygotowawcze, procedurę Rhodesa oraz zintegrowanie jej z ćwiczeniami  przygotowawczymi powinniśmy zrobić w jeden dzień, zaś na rozwijanie doświadczeńzwiązanych z we skupieniem na ciele i wyobraŜeniem zasypiania znów moŜemy poświęcićkilka dni na zakończenie utrwalając to powtórka pamięciową w stanie transu.Z kluczem teŜ nie powinniśmy pracować dłuŜej niŜ dwa trzy dni, po czym powinniśmy

  przejść do kolejnych ćwiczeń, najlepiej poświęcić temu wszystkiemu ok. tygodnia po czym przejść do ćwiczeń pogłębiających trans.

Kiedy znajdziemy bądź zaprogramujemy nasz klucz powinniśmy zacząć go uŜywać. Kiedyćwiczymy sukcesywnie i regularnie jestesmy oswojeni z transem i rozwijamy go aby weń

wejśc wystarczy tylko na nim się skupić i przywołac go w czym pomoŜe nam nasz klucz.Znacznie ułatwia to wejście w trans pod warunkiem, Ŝe pamiętamy aby dać sobieodpowiednią ilość czasu na jego przywołanie, ustabilizowanie i pogłebienie. Mając naszklucz moŜemy stopniowo zacząć odchodzić od procedury i wykorzystywać tylko te jejelementy, które w danym momencie są nam pomocne i uŜyteczne skupiając się nakluczu. Ułatwi to i uprości nasze ćwiczenia dlatego powinniśmy temu poswięcić trochęczasu. Nie powinniśmy jednak całkowicie rezygnować z procedury i od czasu do czasu doniej powracać szczególnie jeśli napotykamy jakieś przeszkody jednak naszą główną metoda

  powinniśmy uczynić nasz klucz co jest bardzo wygodne i uŜyteczne. Kiedy się z tymoswoimy autohipnoza stanie się łatwa i moŜliwa do prostego stosowania w kazdychwarunkach.

Teraz omówię krotką metodę nauki autohipnozy dla tych którzy chca z niej od razu korzystać

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 36/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-36-

a nie zaleŜy im na dogłębnym jej opanowaniu.

Kr  ótka ś cie  Ŝ ka nauki  – Trening Autogenny w skr  ócie 

Jeśli komuś nie zaleŜy na głębszym poznaniu autohipnozy, a chciałby tylko szybko opanować

  ją w podstawowym zakresie moŜe obrać inną metodę nauki niŜ ta opisana w tej ksiąŜce.ZbliŜoną metodę wykorzystuję niekiedy na kursach, które ze swej natury są krótkie i nie mamoŜliwości przećwiczenia wszystkiego po kolei. W praktyce jeśli chcemy zrozumieć głębiejautohipnozę nie powinniśmy stosować opisanej tu metody, tylko robić wszystko po koleidając sobie czas. Być moŜe jednak niektórzy z czytelników pragną szybko nauczyć się tylkokilku uŜytecznych rzeczy więc dla nich ją opiszę. W takim wypadku po opanowaniu metodyRhodesa bez wprowadzania elementów pogłębiających i stabilizujących trans moŜemy woparciu o jej zasady przejść bezpośrednio do Treningu Autogennego łącząc metodę Rhodesa ztreningiem Shultza by szybko opanować Podstawy Treningu a zarazem rozwinąć praktycznezrozumienie niektórych aspektów autohipnozy. O samym Treningu Autogennym jego

właściwościach leczniczych napiszę później, tutaj skupiając się tylko na praktyce dla tych

którzy postanowili obrać tę krótszą uproszczoną ścieŜkę. Pozostali czytelnicy mogą opuścićten rozdział lub potraktować go czysto teoretycznie poniewaŜ inną metodę nauki TreninguAutogennego przedstawię w kolejnym rozdziale.

Pierwszym ćwiczeniem w treningu Shultza jest wywoływanie wraŜenia cięŜkości i bezwładuciała prowadzącego do całkowitego rozluźnienia mięśni szkieletowych. W TreninguAutogennym uŜywa się w tym celu następujących sugestii:

1. (14) Rozluźniam prawą rękę. Moja prawa, ręka jest cięŜka, przyjemnie cięŜka.2. (13) Rozluźniam lewą rękę. Moja lewa, ręka jest cięŜka, przyjemnie cięŜka.3. (12) Rozluźniam prawą nogę. Moja prawa, noga jest cięŜka, przyjemnie cięŜka.4. (11) Rozluźniam lewą nogę. Moja lewa, ręka jest cięŜka, przyjemnie cięŜka.5. (10) Rozluźniam szyję, kark i cała głowę. Moja głowa jest cięŜka, przyjemnie cięŜka.6. ( 9) Rozluźniam całe ciało. Całe moje ciało jest cięŜkie przyjemnie cięŜkie i bezwładne.

Ćwicząc klasyczna metodą, naleŜy skupiać się na określonej części ciała i powtarzać tesugestie kilkanaście razy po czym przechodzić do następnej, w naszym jednak przypadku,kiedy umysł jest juŜ we właściwym stanie a ciało odpręŜone moŜemy skoncentrować się tylkona jednej myśli, jednym wyobraŜeniu raz, aby osiągnąć zamierzony efekt tak jak robiliśmy tow metodzie Rhodesa.

Zacznijmy więc od tego, Ŝe mówimy w myśli „jestem spokojny, zupełnie spokojny” po

czym myślimy o cyfrze 14 i koncentrując się na prawej ręce myślimy "Rozluźniam prawą rękę. Moja prawa, ręka jest cięŜka, przyjemnie cięŜka." Powtarzamy daną myśl jeden raz,najwyŜej dwa razy, ale wyłącznie tylko ją i koncentrujemy się na niej, odczuciu rozluźnienia icięŜaru aŜ je wyraźnie odczujemy po sekundzie czy dwu.(W istocie to wraŜenie przyjemnego cięŜaru, bezwładu juŜ odczuwamy poniewaŜ kiedy naszemięśnie są rozluźnione jest to naturalne wraŜenie, a poniewaŜ weszliśmy w autohipnozęmetodą Rhodesa po oddychaniu relaksacyjnym nasze mięśnie są rozluźnione. Tak więc tu wistocie tylko zwracamy na to wraŜenie uwagę, uświadamiamy je sobie i wzmacniamy. NaleŜysobie przy tym uświadomić, Ŝe jest to dość subtelne wraŜenie, które stopniowo się rozwija inabiera wyrazistości, kiedy na nie zwracamy uwagę i wzmacniamy naszą koncentracją isugestią.)

Kiedy nasza prawa ręka rozluźni się i zacznie ciąŜyć mówimy w myśli 13 po czym

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 37/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-37-

koncentrujemy się na lewej ręce i myślimy: "Rozluźniam lewą rękę. Moja lewa, ręka jestcięŜka, przyjemnie cięŜka." Powtarzamy daną myśl jeden raz, najwyŜej dwa razy, alewyłącznie tylko ją, koncentrujemy się na niej, odczuciu rozluźnienia i cięŜaru aŜ je wyraźnieodczujemy po sekundzie czy dwu.

Kiedy nasza prawa ręka rozluźni się i zacznie ciąŜyć mówimy w myśli 12 po czym

koncentrujemy się na prawej nodze itd. aŜ dojdziemy do 9 i rozluźnimy całe ciało. Wówczas  przez chwilę skupiamy się na wraŜeniu rozluźnienia i cięŜkości ciała, aŜ te wraŜeniaustabilizują się i w miarę dobrze je odczujemy, uświadomimy sobie.Kiedy stan jest stabilny skupiamy się na myśli: "Jestem spokojny, odpręŜony czuję sięlepiej niŜ poprzednio" i utrzymujmy to wraŜenie spokoju odpręŜenia i dobregosamopoczucia, aŜ się ustabilizuje.Teraz pogłębiamy to odczucie zaczynając od początku czyli myślimy o cyfrze 14 ikoncentrując się na prawej ręce Koncentrując się raz na myśli "Rozluźniam prawą rękę.Moja prawa, ręka jest cięŜka, przyjemnie cięŜka ale wyłącznie tylko na niej ikoncentrujemy się na, odczuciu rozluźnienia i cięŜaru, potem myślimy o cyfrze 13 itd. AŜznów dojdziemy do 9 i pogłębimy rozluźnienie całego ciała oraz odczucia przyjemnego

cięŜaru i bezwładu. Wówczas znów przez chwilę skupiamy się na wraŜeniu rozluźnienia icięŜkości ciała aŜ te wraŜenia ustabilizują się i lepiej je sobie uświadomimy sobie.Kiedy stan jest stabilny ponownie skupiamy się na myśli: "Jestem spokojny, odpręŜonyczuję się lepiej niŜ poprzednio" i utrzymujmy to wraŜenie spokoju odpręŜenia i dobregosamopoczucia, aŜ się ustabilizuje.MoŜemy to powtórzyć dwa trzy razy po czym zaczynamy znów od początku wszystko to corobiliśmy ale zamiast mówić "13 ,12 itd." ograniczamy się do myślenia o tych liczbach w tym

  porządku pogłębiając wraŜenie przyjemnego bezwładu, wreszcie robimy całe ćwiczenie bezliczb, mając tylko w myśli jeden raz wyobraŜenie o prawej ręce, lewej itd. W końcu skupiającsię tylko na wraŜeniu przyjemnego cięŜaru ogarniającego nasze ciało.Pozostając w tym przyjemnym rozluźnieniu pozwalamy temu wraŜeniu pogłębiać się.Oddychamy miękko i naturalnie łagodnie wyobraŜając sobie na kaŜdym wydechu, Ŝe naszeciało staje się coraz cięŜsze, coraz bardziej bezwładne, zagłębiając się pod wpływem swegocięŜaru w podłoŜe.Po kilku minutach takiego oddychania łagodnie skupiamy się na wyobraŜeniu "Jestemspokojny, odpręŜony czuję się lepiej niŜ poprzednio" i utrzymujmy to wraŜenie spokojuodpręŜenia i dobrego samopoczucia, pozwalając mu się pogłębiać. Podobnie jak wcześniejoddychamy miękko i naturalnie łagodnie wyobraŜając sobie na kaŜdym wdechu, Ŝe naszeciało i umysł napełniają się coraz większym spokojem i dobrym samopoczuciem.Kiedy chcemy zakończyć ćwiczenie wyobraŜamy sobie, Ŝe przyjemny cięŜar i bezwładopuszcza nasze ciało i zaczynamy napełniać się lekkością i energią oddychamy miękko i

naturalnie łagodnie wyobraŜając sobie na kaŜdym wydechu, Ŝe nasze ciało napełnia sięlekkością i energią na koniec wychodzimy z transu tak jak opisałem to wcześniej.Po chwili ponownie wchodzimy w trans i powtarzamy ćwiczenie bez liczb, mając tylko wmyśli jeden raz wyobraŜenie o prawej ręce, lewej itd. W końcu skupiając się tylko nawraŜeniu przyjemnego cięŜaru ogarniającego nasze ciało.Ponownie pozostając w tym przyjemnym rozluźnieniu pozwalając temu wraŜeniu pogłębiaćsię i rozwijać. Znów oddychamy miękko i naturalnie łagodnie wyobraŜając sobie na kaŜdymwydechu, Ŝe nasze ciało staje się coraz cięŜsze, coraz bardziej bezwładne, zagłębiając się podwpływem swego cięŜaru w podłoŜe i po jakimś czasie kończymy je jak poprzednio. Najlepiej

  powtórzyć to ćwiczenie dwa, trzy razy bezpośrednio po sobie. Ćwicząc to dojdziemy dowraŜenia przyjemnego cięŜaru ogarniającego nasze ciało prawie natychmiast, mając w myśli

wyobraŜenie przyjemnego bezwładu całego ciała. SpostrzeŜemy, Ŝe nabywamy szybkości w

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 38/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-38-

ćwiczeniu i Ŝe stosujemy je coraz pewniej.To ćwiczenie pozwoli nam w krótkim czasie głęboko wypocząć i zregenerować nasze siły,stosowane regularnie uwolni nas od napięć, zwiększy nasza energię, poprawi nasze zdrowie ifunkcjonowanie na co dzień, pozytywne efekty powinniśmy zauwaŜyć juŜ po kilku dniach

 jego wykonywania.

Kiedy opanujemy to ćwiczenie moŜemy dodać do niego drugie z ćwiczeń Treninguautogennego, którego celem jest rozluźnienie mięśni gładkich poprzez wywołanie wraŜeniaciepła i przez to osiągnięcia głębokiego odpręŜenia psychofizycznego. W istocie kiedyopanujemy i przećwiczymy pierwsze ćwiczenie to równieŜ stanie się łatwe, poniewaŜ kiedyrozluźniamy głęboko mięśnie i odpręŜamy się, rozszerzają się równieŜ naczynia krwionośneco sprawia, Ŝe zaczynamy odczuwać przyjemne wraŜenie ciepła w całym ciele, tak więc wistocie tylko je sobie uświadamiamy i rozwijamy. W tym celu postępujemy dokładnie tak samo jak robiliśmy to z wraŜeniem cięŜaru. MoŜemy uŜyć tu sugestii:

7. ( 8) Moja prawa, ręka jest ciepła, przyjemnie ciepła.8. ( 7) Moja lewa, ręka jest ciepła, przyjemnie ciepła.

9. ( 6) Moja prawa, noga jest ciepła, przyjemnie ciepła.10. ( 5) Moja lewa, noga jest ciepła, przyjemnie ciepła.11. ( 4) Całe moje ciało jest ciepłe, przyjemnie ciepłe i odpręŜone.

Kiedy opanowaliśmy ćwiczenie z wraŜeniem cięŜaru moŜemy zrezygnować z sugestii iskupić się na samych wyobraŜeniach, łagodnie je rozwinąć, połączyć z oddechem i rozwijać

  poprzez kolejne ćwiczenia. Kiedy opanujemy to ćwiczenie przekonamy się, Ŝe te dwaćwiczenia stanowią pewnego rodzaju całość sprawiając, Ŝe ich uzdrowicielska i regenerującamoc bardzo wzrasta. Wykonując je regularnie nie tylko moŜemy w krótkim czasie całkowiciesię zregenerować i odświeŜyć, ale moŜemy poprzez nie dokonać znacznie więcej. Jest onodoskonałe do leczenia wszelkich bólów mięśni i stawów, poprawia ukrwienie ifunkcjonowanie całego organizmu, ma działanie lecznicze i profilaktyczne przy wieluschorzeniach i wiele innych zalet i zastosowań o których nie będę się tu rozpisywał, poniewaŜćwicząc je regularnie sami szybko się o nich przekonamy na własnej skórze, dlatego warto jeopanować i wprowadzić do swojego codziennego treningu.

Kiedy opanujemy i oswoimy się z opisanymi wyŜej ćwiczeniami treningu autogennegomoŜemy włączyć do naszego treningu kolejne, którego celem jest głębokie rozluźnienienarządów wewnętrznych, poprzez wywołanie wraŜenia przyjemnego ciepła promieniującegow splocie słonecznym. Poprzez to ćwiczenie moŜemy wyleczyć się z wielu chorób rozwijając

  je na bazie dwu wcześniejszych ćwiczeń. Po opanowaniu tego ćwiczenia moŜemy włączyć

kolejny element treningu autogennego rozjaśniający nasz umysł i poprawiający jegofunkcjonowanie poprzez rozwinięcie wraŜenia przyjemnego chłodu na czole. Uczymy się ichtak samo jak dwu wcześniejszych ćwiczeń moŜemy uŜyć tu następujących sugestii:

12. ( 3) Mój splot słoneczny jest ciepły, promiennie ciepły.13. ( 2) Moje czoło jest przyjemnie chłodne, czuję miły świeŜy chłód na czole.14. ( 1) Moje ciało jest przyjemnie odpręŜone, umysł jest jasny i świeŜy.

 Najlepiej włączać poszczególne ćwiczenia po kolei skupiając się na rozwijaniu tych wraŜeń, jednak jeśli ktoś się uprze moŜe oczywiście od razu uczyć się treningu jako całości, jednak wtym drugim przypadku rozwinięcie tych wraŜeń i jego mocy leczniczej wbrew pozorom moŜe

zając nam więcej czasu, dlatego raczej bym tego nie polecał. Ucząc się Treningu

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 39/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-39-

Autogennego w opisany tu sposób rozwijamy biegłość w autohipnozie i uczymy się nią   posługiwać, jeśli jednak komuś zaleŜy na głębszym jej zrozumieniu i stosowaniu jej nagłębszym poziomie mimo wszystko polecam opanowywać ją krok po kroku zgodnie z

  programem tej ksiąŜki bez chodzenia na skróty, poniewaŜ tylko w ten sposób moŜemyuzyskać jej praktyczne głębokie zrozumienie wypływające z osobistego doświadczenia. Na tej

ścieŜce aby osiągnąć biegłość w autohipnozie najpierw naleŜy poznać właściwy przebieg przykucia uwagi, sugestii i skupienia, a takŜe umieć zastosować potrzebną przerwę w trakcie  praktyki. Najpierw następuje przykucie uwagi, potem wysyłasz silną sugestię i wreszciezatrzymujesz się dla odczucia efektu tej sugestii. Najlepiej poznać te mechanizmy z autopsji idelikatnie nauczyć się nimi posługiwać. W podobny do opisanego tu sposobu moŜemywykorzystywać autohipnozę do osiągania róŜnych celów w oparciu o koncentrację i sugestiewerbalną stopniowo pogłębiając naszą wiedzę o mechanizmach autohipnozy.Tyle jeśli chodzi o krótszą ścieŜkę i Trening Autogenny jak juŜ wspomniałem jest to dodatek dla tych którym to odpowiada a teraz wracam do głównego programu opisanego w tej ksiąŜcei naszej procedury, która stanowi podstawę dalszego treningu opisanego w tej ksiąŜce.

Zako ńczenie 

Opanowanie naszej procedury juŜ samo w sobie moŜe nam dać bardzo wiele róŜnorakichkorzyści. Kiedy będziemy ćwiczyli ją systematycznie zauwaŜymy, Ŝe to ćwiczenie nie tylkodaje nam wiele radości i staje się coraz bardziej przyjemne, ale przede wszystkim rozwija wnas odpręŜenie, pozwala nam wypocząć, uwalnia od napięć i sprawia, Ŝe jesteśmy coraz

  bardziej spokojni, zrównowaŜeni i pogodni. MoŜemy teŜ zauwaŜyć, Ŝe wpływa ono bardzokorzystnie na nasze zdrowie i samopoczucie, Ŝe zwiększa naszą zdolność koncentracji,

 poprawia pamięć a wiele drobnych dolegliwości zaczyna znikać i czujemy się coraz lepiej ilepiej. W zasadzie skupiając się tylko na tym ćwiczeniu moglibyśmy zauwaŜyć, Ŝe z czasemznika wiele naszych problemów i moŜemy wykorzystywać je w róŜnych okolicznościach.Rozwinąwszy doświadczenia związane z tą procedurą moglibyśmy wykorzystywać ją doodnowienia swoich sił po pracy, przyśpieszenia odpoczynku, lepszego zasypiania i

  poprawiania jakości swoich snów, wzmacniania umysłu przed zadaniami wymagającymiskupienia, uspokajania się i równowaŜenia umysłu w róŜnych sytuacjach i do wielu, wieluinnych rzeczy. Istnieją trzy takie okresy w ciągu dnia, gdzie skupienie się na rozwijaniudoświadczeń związanych z ta procedurą moŜe nam dać bardzo wymierne korzystne efekty.Pierwszym takim okresem jest ranek – jeśli mamy taką moŜliwość aby spokojnie zająć sięrano tym ćwiczeniem i doskonalić nasze doświadczenia związane z procedurą. SzybkomoŜemy zauwaŜyć, Ŝe dzięki temu przez cały dzień jesteśmy spokojniejsi czujemy się lepiej,mamy znacznie lepszy nastrój i ogólnie wszystko idzie nam jakoś lepiej.

Drugim takim okresem jest popołudnie, kiedy nasz organizm naturalnie potrzebujewypoczynku, szczególnie jeśli jesteśmy zmęczeni pracą. Jeśli mamy taką moŜliwość abyspokojnie zająć się wtedy tym ćwiczeniem i doskonalić nasze doświadczenia związane z

 procedurą moŜemy dzięki temu szybko odzyskać energię, wypocząć i poprawić sobie nastrójoraz nasze funkcjonowanie na resztę dnia.Trzecim takim okresem jest wieczór przed zaśnięciem. Kiedy doskonalimy naszedoświadczenia związane z procedurą przed zaśnięciem odpręŜenie przenosi się w sen istopniowo nasz sen staje się przyjemny, zrelaksowany, zapewniając nam głębokiwypoczynek, regenerację organizmu, sprawiając, Ŝe budzimy się w lepszym nastroju a naszezdrowie stopniowo zaczyna się poprawiać.Jak widać juŜ samo rozwijanie tej procedury w którymś z tych trzech okresów moŜe nam dać

  bardzo wymierne korzyści i bardzo pozytywnie wpłynąć na nasze zdrowie i Ŝycie, a jest to

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 40/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-40-

dopiero początek naszej przygody z autohipnozą.Jeśli czujemy taką potrzebę moŜemy przez jakiś czas skupić się nad rozwijaniem naszychdoświadczeń związanych z procedurą, doskonalenie jej i wprowadzić ją w nasze Ŝycie, jeśli

  jednak chcemy poznać autohipnozę i nauczyć się wykorzystywać jej potencjał powinniśmy  pójść dalej i rozpocząć ćwiczenia związane z pogłębianiem transu, poprzez które nie tylko

zwiększymy nasze korzyści z autohipnozy, ale zaczniemy poznawać i rozumieć jak funkcjonuje nasz umysł a przede wszystkim zaczniemy uczyć się praktycznie stosować tęwiedzę. Przez to wiele rzeczy o jakich nawet nie marzyliśmy stanie przed nami otworemzmieniając pozytywnie nas i wszystko wokół nas. Jeśli pragniesz tych zmian zapraszam dodalszych ćwiczeń.

W tym miejscu kończy się pierwsza bardzo istotna część tej ksiąŜki, która daje Ci klucz doautohipnozy. Ten klucz moŜe sprawić, Ŝe cudowna magia twojego umysłu stanie przed tobą otworem. Aby jednak otworzyć bramę do tej krainy i czerpać z jej skarbów, które mogą uczynić twoje Ŝycie bardziej pełnym i szczęśliwym musisz go uŜyć, to kiedy tego dokonaszzaleŜy tylko od ciebie. Być moŜe to co tu przeczytałeś wzbudziło twoje zainteresowanie, a

moŜe nawet fascynację i być moŜe czujesz, Ŝe to jest to czego chciałbyś się nauczyć. ByćmoŜe juŜ wyobraŜasz sobie jak to cudownie by było opanować procedurę i przez rozwijaniestanu autohipnozy zacząć pozytywnie zmieniać swoje Ŝycie, rozwijać dobre samopoczucie,mieć duŜo pozytywnej energii, szybko regenerować swoje siły i poprawiać swoje zdrowie.Być moŜe czujesz, Ŝe masz przed sobą coś wspaniałego, fascynującego co moŜe naprawdęwnieść coś dobrego w twoje Ŝycie i czując tę fascynację widzisz juŜ siebie jak z zapałemopanowujesz procedurę, doświadczasz dobrodziejstw autohipnozy rozwijając pozytywnedoświadczenia, jesteś radosny, pełen energii i zwyczajnie szczęśliwy a przy tym poznajesznieznane innym tajniki swojego umysłu i wiesz, Ŝe to jest dobre dla ciebie. Być moŜe terazczujesz, Ŝe masz przed sobą tak wspaniała szansę po którą wystarczy tylko sięgnąć aby zacząćzmieniać swoje Ŝycie na lepsze, jeśli tak jest to jest to bardzo dobre i ta chwila jest naprawdę

dla ciebie tą cudowną chwilą, na którą być moŜe popatrzysz po jakimś czasie jako na jedną zwaŜniejszych chwil, kiedy podjąłeś właściwą decyzję i będziesz bardzo zadowolony, Ŝewykorzystałeś tą szansę.Dla mnie taką chwilą było kiedy zdecydowałem się zacząć trening umysłowej kontroli ChiDaytona wg jego ksiąŜki. Zafascynowany tą ksiąŜką rozpocząłem trening bez chwili wahaniai ten moment, kiedy podjąłem decyzję, Ŝe bez względu na wszystko zaczynam trening ikontynuuje go aŜ opanuję opisany program był tą chwilą która pozytywnie zmieniła mojeŜycie. Być moŜe teraz dla ciebie nadeszła ta chwila i jeśli tak czujesz powinieneś rozpocząćtrening właśnie teraz, bo moŜe to być niepowtarzalna okazja, która juŜ się nie powtórzy.Jeśli czujesz, Ŝe to co moŜe być dla ciebie dobre i moŜe przynieść ci korzyści, rozwiązaćtrochę twoich problemów i uczynić Ŝycie ciekawszym i przyjemniejszym, zacznij teraz bo

  jeśli tego nie zrobisz ta chwila minie a ta ksiąŜka stanie się tylko jeszcze jedną wspaniałą ksiąŜką która przeczytałeś, do której być moŜe będziesz wracał, którą będziesz polecałznajomym i o której będziesz radośnie rozprawiał i tylko tym.Kiedy jednak zaczniesz ćwiczyć to ta ksiąŜka stanie się czymś o wiele więcej, odkryjesz, Ŝenie jest to juŜ tylko ksiąŜka, tylko klucz do mocy ukrytej w twoim umyśle, klucz do skarbcatwojego umysłu i tajemny przewodnik po nim, dzięki któremu moŜesz czerpać stamtąd skarby

  jakich sobie nawet nie wyobraŜałeś i Ŝe jest to właśnie to, czego potrzebowałeś i co wewłaściwym czasie trafiło w twoje ręce by magicznie odmienić twoje Ŝycie napełniając jeradością i bogactwem.To czym dla ciebie stanie się ta ksiąŜka zaleŜy tylko od ciebie i tego jaką decyzję podejmiesz,

dostałeś magiczny klucz, trzymasz go w rękach stojąc przed skarbcem, a teraz nastałwłaściwy czas na decyzję czy go uŜyjesz i wejdziesz tam, czy pozwolisz aby ta chwila

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 41/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-41-

 przeminęła i wrócisz do szarego Ŝycia, by później Ŝałować, Ŝe nie wykorzystałeś tej szansy.Masz wszystkie instrukcje, właściwe nastawienie i moŜesz zacząć ćwiczyć wykorzystującświeŜy entuzjazm i nastrój chwili, by zasmakować tego o czym czytałeś lub moŜesz znaleźćsię w sytuacji kogoś kto czyta opisy wspaniałych dań zamiast ich spróbować i delektować sięnimi - więc do dzieła.

II. Pogłębianie Transu

Zrozumieliśmy juŜ czym jest trans autohipnotyczny, nauczyliśmy się go osiągać, poznaliśmyteoretyczne podstawy posługiwania się nim a takŜe i poprzez ćwiczenia zdobyliśmy minimum

 praktyki. Teraz nadszedł czas aby pogłębić swoją wiedzę zarówno od strony teoretycznej jak i przede wszystkim praktycznej. Skoro czytasz ten rozdział być wciągnęło cię to co do tej porynapisałem i pragniesz pogłębić swoją wiedzę na temat autohipnozy, poznać jej fascynującemoŜliwości i ruszyć w niezwykła pełną tajemnic i magii podróŜ w głąb swego umysłu.Wiedza, którą tu zdobędziesz jest odmienna od tego co do tej pory robiłeś i wymaga innegosposobu myślenia i patrzenia od tego do którego jesteś przyzwyczajony. MoŜe się to

wydawać magiczne i tajemnicze, jednak w rzeczywistości jest zupełnie naturalne i zrozumiałe  poniewaŜ jest to naturalny język twojego umysłu, którego nieświadomi uŜywasz przez całyczas. Teraz będziesz tylko uczył się rozumieć i posługiwać się nim w pełni świadomie. Nie dasię tego zrobić teoretycznie, a nawet gdyby się dało nie miało by większego znaczenia moŜnago jednak łatwo zrozumieć poprzez praktykę. Być moŜe wyda ci się to fascynująca iniezwykła przygodą, czymś niezwykłym bo takim w istocie jest posługiwanie sięwewnętrznym językiem umysłu. Odkrywasz dzięki temu w sobie nowe moŜliwości uczysz sięlepiej rozumieć siebie i innych, zmieniasz siebie. Przede wszystkim zaś odkrywasz, ŜemoŜesz zmieniać rzeczy, które do tej pory wydawały ci się zupełnie niezaleŜne od twoich

  pragnień, twojej woli i moŜesz kształtować to co do tej pory przydarzało ci się. MoŜe towyglądać z zewnątrz na magię i w pewnym sensie jest to magia, magia twojego umysłu która

  pojawia się wraz z przyswojeniem sobie wiedzy o jego funkcjonowaniu. W tym rozdziale  poznasz podstawy tej „magii” wkraczając na ścieŜkę praktycznego wykorzystaniaautohipnozy. Opanowując opisaną wcześniej procedurę wchodzenia w stan autohipnozy,uzyskując zrozumienie czym ona jest zdobyłeś klucz do tego świata wewnętrznej „magii”teraz moŜesz weń wejść głębiej ucząc się podstawowych „zaklęć” i na ich podstawie

 pogłębiając zrozumienie zasad jakie w nim panują. Trzymając się tej metafory ten rozdział pozwoli Ci zagłębić się w ten świat i poznać i poznać jego podstawowe ścieŜki. Ta ksiąŜka  będzie na nich przewodnikiem i pozwoli i rozwinąć wewnętrzną moc. Jednak jak juŜwspominałem tylko ty moŜesz przez regularne ćwiczenia, poprzez znajdywanie w nich

 przyjemności nadać tej mocy realne kształty i uczynić ją efektywną bo jej prawdziwe źródłaleŜą w tobie, w twoim nastawieniu, w twoim entuzjazmie, w twojej fascynacji i tylko odciebie zaleŜy jak ta podróŜ będzie efektywna i przyjemna. Mając to na uwadze przechodzę doomówienia metod pogłębiania transu.

Jak juŜ wspominałem do większości rzeczy które zamierzamy robić w autohipnoziewystarczy lekki trans, czyli odpręŜenie, spokój, relaksacja i poczucie pewnego komfortu,które moŜemy osiągnąć chociaŜby przez pogłębione relaksacyjne oddychanie.Trans naturalnie się pogłębia kiedy przebywamy w nim zrelaksowani, nie rozproszeni, wmiarę jego trwania. Pogłębia się równieŜ naturalnie jeśli wykonujemy w nim jakieś działaniazwiązane z jego wykorzystaniem, wykonujemy w nim jakieś ćwiczenia itp. Zanim jednak oswoimy się z tym stanem i nauczymy się w nim działać we właściwy sposób powinniśmy

 postarać się go maksymalnie pogłębić poprzez specjalne ćwiczenia, co w późniejszym czasieznacznie ułatwi nam pracę z autohipnozą.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 42/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-42-

Opisane poniŜej ćwiczenia i metody słuŜą nie tylko pogłębianiu transu, ale przedewszystkim uczą nas się nim posługiwać, dlatego powinniśmy zwrócić na nie baczną uwagę i

 postarać się je wszystkie po kolei opanować, a dalsza nauka i wykorzystywanie autohipnozydo róŜnych celów stanie się proste i naturalne.

Zapoznamy się tu z róŜnymi metodami pogłębiania i wykorzystania transu z których kaŜdą   powinniśmy przećwiczyć zdobywając praktyczną wiedzę i doświadczenie. Najpierw  powinniśmy uwaŜnie przeczytać to co napisałem poniŜej na temat posługiwania sięautohipnozą i przećwiczyć opisane tam przykłady aby zrozumieć to w sposób praktyczny

  poprzez własne doświadczenie. Następnie powinniśmy po kolei przećwiczyć odliczanie,  potem powiązać odliczanie z jakimś wyobraŜeniem, następnie przejść do skalowania.Przechodząc do skalowania powinniśmy dokładnie zrozumieć wyjaśnienia aby mieć jasnyobraz na czym to polega i jak to robić po czym przećwiczyć je na opisanych przykładachciepła i cięŜaru aby rozwinąć nasze doświadczenie i praktyczne zrozumienie tegomechanizmu. Następnie powinniśmy opanować skalę rozluźnienia i wyciszenia i rozwijaćnasze umiejętności i doświadczenie w tym zakresie poprzez naukę treningu autogennego.

  Najlepiej poświęcić ok. tygodnia na wcześniejsze ćwiczenia ze skalowania zanimprzejdziemy do treningu Shultza, później przez tydzień - dwa skupić się tylko na nim, wkońcu zintegrować go z nasza procedurą. Kiedy damy sobie ten czas zrozumieniemechanizmów skalowania i posługiwanie się nim stanie się naturalne wówczas powinniśmy

  pogłębić to zrozumienie poprzez dalsze ćwiczenia ze skalowania, którym teŜ powinniśmy  poświęcić około tygodnia.  Kiedy to zrobimy uzyskamy praktyczne zrozumienie waŜnegoaspektu wykorzystania autohipnozy i będziemy mogli zastosować ją wzorując się na tymczego uczyliśmy się do wielu róŜnych celów stosownie do naszych potrzeb i inwencji.To czego się tutaj nauczymy jest bardzo waŜne poniewaŜ są to podstawowe metody

 posługiwania się autohipnozą do róŜnych celów, dlatego powinniśmy dać sobie odpowiednią ilość czasu aby praktycznie zrozumieć i przećwiczyć wszystko tak aby stało się dla nasnaturalne jasne i zrozumiałe.Zapewne większość z tych ćwiczeń okaŜe się bardzo łatwa i nie będziemy mieli z nimiŜadnych problemów, moŜe się jednak okazać, Ŝe niektóre nie od razu wyjdą nam jak naleŜygdyby tak się stało moŜemy opuścić ćwiczenie sprawiające nam trudności i przejść dokolejnego by wrócić doń później. Powinniśmy do tego podejść jak do zabawy czy gry,znaleźć w tym, co robimy przyjemność i fascynację, robiąc to na luzie. Odkrywać jak działanasz umysł, cieszyć się tym, co nam wychodzi i próbować doskonalić to, co nie wychodzinam idealnie, a szybko osiągniemy w tym biegłość i stanie się to dla nas miłą przygodą dającą nam wiele satysfakcji. Sztywne, zbyt powaŜne bądź ambicjonalne podejście stwarza napięciei moŜe być tylko przeszkodą. Mając to na uwadze moŜemy przystąpić do ćwiczeń.

  Na koniec tego wprowadzenia jeszcze kilka uwag praktycznych dotyczących tej częściksiąŜki. Najlepiej na początku przeczytać cała tą część od początku do końca aby uzyskaćobraz całości i zrozumieć stosowane tu zasady. W trakcie tej pierwszej lektury znajdziemy tuopisy ilustrujące to co wyjaśniam z dopiskiem „ćwiczenie wprowadzające”. Te ćwiczeniawprowadzające są po to aby je wykonać i zrozumieć to co jest wyjaśniane nie tylko czystoteoretycznie, ale takŜe aby zdobyć pewną praktyczna wiedze na temat opisywanychmechanizmów. Przy tym pierwszym czytaniu powinniśmy więc wykonywać te ćwiczeniawprowadzające aby tez praktycznie zrozumieć te mechanizmy w działaniu i przekonać się nasobie jak one działają. Dobrze jest wprowadzić do tej części coś w rodzaju dziennika ćwiczeń(o ile takowego do tej pory nie prowadziliśmy) i zapisywać w nich przebieg tych ćwiczeń,swoje uwagi i spostrzeŜenia do nich. Ma to dwa cele, pierwszy jest taki, Ŝe kiedy po

ćwiczeniu dokładnie opisujemy jego przebieg starając się oddać wraŜenia, uświadamiamy je

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 43/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-43-

sobie i utrwalamy zabezpieczając się przed ich zniekształceniem przez czas a drugi jest taki,Ŝe uzyskujemy w ten sposób materiał do porównań i do oceny swoich postępów. Kiedy

 przeczytamy juŜ całą tą część i wykonamy wszystkie ćwiczenia wprowadzające powinniśmysię nad tym chwilę zastanowić i w naszym dzienniku podsumować spostrzeŜenia i uwagi: conam poszło łatwo, co jest jasne i zrozumiałe a na co powinniśmy jeszcze zwrócić uwagę czy

co dopracować itd. to ułatwi nam łatwą i efektywną naukę tego wszystkiego o czym tu piszę.Kiedy to zrobimy wracamy do początku i przystępujemy do właściwych ćwiczeń, którenajlepiej jest podzielić na trzy etapy. W pierwszym etapie ćwiczymy skalę rozluźnienia,wyciszenia i ciepła z którą zetknęliśmy się podczas wykonywania ćwiczeń wstępnych. Natym etapie zazwyczaj nie ma problemów z opanowaniem tego przy pierwszym ćwiczeniu tymniemniej powinniśmy to przećwiczyć kilka razy zapisując przebieg tych ćwiczeń i naszeuwagi do nich w naszym dzienniku, moŜemy nawet na doskonalenie tych ćwiczeń poświęcićkilka dni aby dobrze praktycznie zrozumieć podstawy skalowania. Drugi etap to ćwiczenietreningu autogennego dochodzą tam kolejne trzy przykłady skalowania. Na tym etapie

  powinniśmy więcej uwagi poświęcić zrozumieniu skalowania i rozwinięcia do nichindywidualnego podejścia, które w naszym przypadku jest najbardziej efektywne. MoŜemy na

tym etapie zatrzymać się dłuŜej by na koniec zrobić pierwszą złoŜoną skalę. Trzeci etap to  przedstawione tu pozostałe przykłady skalowania, które powinniśmy opanować jedno podrugim. Ukoronowaniem wszystkiego jest ostatnie złoŜone ćwiczenie obejmujące wszystkiećwiczenia jakich tu się uczyliśmy. To ostatnie ćwiczenie to pewien model, wzorzec, którymoŜna przyrównać do form „Kata” w sztukach walki na przykładzie którego moŜemydopracować wszystkie szczegóły, dlatego powinniśmy poświęcić mu trochę czasu iwykonywać je uwaŜnie i zapisywać przebieg aby w pełni uświadomić sobie wszystkiemechanizmy. Postępując w ten sposób sprawimy, Ŝe nasza nauka będzie efektywna idogłębna, zdobędziemy wiedzę na temat opisanych tu mechanizmów i umiejętnościefektywnego posługiwania się nimi, które później będziemy mogli wykorzystywać dodowolnych celów opracowując swoje ćwiczenia bazujące na wiedzy, doświadczeniu i

  praktycznym zrozumieniu jak to działa. Mówiąc metaforycznie zdobędziemy moc, która później będziemy mogli efektywnie uŜywać. Zapraszam więc w podróŜ po te moc w której to podróŜy ta ksiąŜka jest mapą.

Zanim przejdziemy do ćwiczeń pogłębiających trans napiszę kilka słów na temat posługiwania się autohipnozą. Jak juŜ wspomniałem wcześniej posługiwanie się autohipnozą   przypomina marzenie bądź snucie przyjemnych wspomnień kiedy to odpręŜamy się, naszoddech staje się spokojny, mięśnie rozluźniają, odrywamy się od naszych problemów,zewnętrzny świat przestaje mieć znaczenie, przestajemy nań zwracać uwagę. Nawet jeślisłyszymy co się dzieje wokół nie przywiązujemy do tego wagi i nie mamy ochoty odrywać się

od naszych przyjemnych myśli. Nasz umysł równieŜ zaczyna pracować nieco inaczej zamiastsłów zaczynają dominować obrazy, odczucia i wspomnienia.RóŜnica miedzy oddawaniu się marzeniom a autohipnozą jest taka, Ŝe w tej drugiejzaczynamy od świadomego głębokiego odpręŜenia i dopiero kiedy się w tym stanieugruntujemy przystępujemy do snucia marzeń lub przyjemnych wspomnień, ale w ściśleokreślony sposób, zgodnie z pewnymi zasadami aby osiągnąć zamierzone cele.

 Nie snujemy tu swobodnych marzeń bez znaczenia a takŜe inaczej do nich podchodzimy niŜwtedy, kiedy zwyczajnie marzymy.

PoniewaŜ kaŜdy z nas potrafi marzyć czy snuć przyjemne wspomnienia dlatego kaŜdy z nas złatwością moŜe nauczyć się skutecznie posługiwać autohipnozą kiedy tylko zrozumie kilka

  prostych zasad i zacznie stosować je w praktyce. Zacznę od podania prostego przykładu na

 podstawie którego omówię te zasady dzięki temu staną się one jasne.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 44/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-44-

Kiedy chcemy w trakcie autohipnozy wywołać wraŜenie ciepła aby polepszyć ukrwienieciała, przyspieszyć regenerację sił i doprowadzić do pewnych pozytywnych zmianfizjologicznych jak ma to miejsce w Treningu Autogennym wystarczy, Ŝe odwołamy się domiłych wyobraŜeń i wspomnień, które wiąŜą się z tymi wraŜeniami i pozwolimy rozwinąć się

takim marzeniom. (ćwiczenie wprowadzające nr 1) MoŜemy sobie np. wyobrazić, Ŝe leŜymyna gorącej plaŜy w słoneczny letni dzień, czujemy na ciele przyjemne ciepło słońca,rozgrzany piasek. Czujemy jak przyjemne ciepło rozlewa się po naszym ciele rozleniwiającnas, usuwając napięcia, wygrzewając nasze mięśnie i kości. Czujemy przyjemną błogość tak,Ŝe nie chce nam się ruszać tylko pozwalamy tym przyjemnym wraŜeniom rozlewać się pociele odpręŜać nas, kiedy oddajemy się z przyjemnością błogiemu lenistwu. Kiedy oddajemysię takiemu marzeniu, pozwalamy mu się snuć, rozwijać i miło nas zagarniać wraŜenie ciepłastaje się realne, przyjemne i bardzo konkretne.W przeciwieństwie do zwykłego marzenia tutaj marzenie ma określony cel, którym jestprzywołanie wraŜenia przyjemnego ciepła i ono stanowi centralny punkt naszegomarzenia, na nie zwracamy szczególną uwagę.

Kiedy to marzenie nas juŜ pochłonie stopniowo przenosimy uwagę na wraŜenie przyjemnegociepła i związane z nim doznania uwalniania się od napięć, błogości i odpręŜenia i skupiamysię tylko na tym rozwijając te doznania.RóŜnica między zwykłym przyjemnym marzeniem czy wspomnieniem a tym co robimy jesttaka, Ŝe zwracamy uwagę i rozwijamy ten aspekt doświadczenia o jaki nam chodzi skupiającsię na nim a nie podąŜamy za róŜnymi obocznymi myślami i skojarzeniami. Jest ono jasnoukierunkowane i kiedy rozwinie się to wraŜenie, odczucie, emocja o jakie nam chodziskupiamy się juŜ tylko na nim rozwijając je - czyli jakby przywołujemy świadomość z krainymarzeń razem z tym po co tam byliśmy.Jest to więc ukierunkowane marzenie, wycieczka do krainy marzeń po jakąś rzecz a niecałkowity odjazd. Kiedy juŜ ją mamy wracamy.

Być moŜe początkowo moŜe nam się zdarzyć, Ŝe juŜ nie wrócimy, albo, Ŝe zbyt będziemy siękontrolować, ale to Ŝaden problem z czasem stanie się to proste i naturalne.Mamy tu dwa elementy:

1.  Marzenie na określony temat, któremu oddajemy się aby uchwycić to czegopotrzebujemy.

2.  Kiedy to coś mamy to przenosimy uwagę na ten stan i rozwijamy go.

Dobrze jest wybierać jak najbardziej bliskie nam marzenia czy wspomnienia związane z

doświadczeniami, które są świeŜe i łatwo je przywołać. Jeśli jest zima czy nie leŜakujemy na plaŜy to moŜe to być wspomnienie gorącej kąpieli w której błogo sobie leŜymy pozwalającciepłu przenikać ciało, rozluźniać mięśnie i nieść przyjemne odpręŜenie, albo wspomnienieleŜenia pod ciepłą kołderką wieczorem kiedy nasze ciało ogarnia rozleniwienie i delektujemysię błogim rozluźniającym ciepłem, a moŜe sauna lub jeszcze coś innego co pozwoli nam

  przywołać te wraŜenia. Skupiamy się na takim miłym wyobraŜeniu czy wspomnieniu pozwalamy mu się ogarnąć a zwracając uwagę przede wszystkim na poŜądane wraŜenie kiedyono pojawia się przenosimy na nie uwagę i łagodnie zwiększamy skupienie tylko na nimłagodnie je rozwijając. Nie oddajemy się więc swobodnemu marzeniu, nie rozwijamy jego

 pobocznych wątków tylko skupiamy się na tym o co nam chodzi. MoŜna ten cały proces ująćw trzech punktach:

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 45/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-45-

1.  Odpowiedni dobór wyobraŜenia stosowny do wraŜenia jakiego potrzebujemy2.  Poddanie mu się aby się rozwinęło z akcentowaniem tego wraŜenia3.  Przeniesienie uwagi na wraŜenie i ustabilizowanie go

Wykonaj to ćwiczenie uwzględniając te zasady, aby zrozumieć to praktycznie poprzez

doświadczenie.

Wykonując opisane poniŜej ćwiczenia marzymy w określony sposób np. marzymy orozluźnieniu ciała i kiedy się temu oddajemy kierujemy uwagę na wraŜenia związane zrozluźnieniem, marzymy o świetlistym amulecie rozwijając wraŜenia związane z poczuciem

  bezpieczeństwa, rozluźnienia itp. Oddajesz się tym marzeniom aŜ wraŜenie się rozwinie awówczas stopniowo przenosimy uwagę na to doświadczenie utrwalając i rozwijając go – sprawiając, Ŝe się urzeczywistnia. To naturalny sposób posługiwania się autohipnozą.

W innych systemach kładzie się nacisk na tzw. wizualizacje czyli róŜne często abstrakcyjnewizualne wyobraŜenia zapominając o co w istocie w tym chodzi. Jest to sztuczne i dlatego

ludzie napotykają tam trudności. Zamiast marzyć o błękitnym niebie w które wzlatujędoświadczając spokoju i ciszy co jest proste i łatwe próbuje się tam sztucznie widziećniebieskie światło. Zamiast oddać się przyjemnemu marzeniu tam wkłada się wysiłek wtworzenie sztywnych obrazów często zapominając czemu one właściwie mają słuŜyć.Tutaj wszystko jest naturalne, łatwe i przyjemne a przy tym nieporównywalnie bardziejefektywne więc to co w innych systemach wymaga miesięcy cięŜkiej pracy tu moŜemyosiągnąć bez wysiłku dobrze się przy tym bawiąc. Pamiętajmy zabawa i przyjemność w tymco się robi to klucz do mistrzostwa.Po tym wprowadzeniu powinniśmy juŜ wiedzieć jak posługiwać się autohipnozą więc mającto na uwadze moŜemy przejść do dalszej nauki aby to co napisałem zrozumieć poprzezwłasne doświadczenie bo tylko takie zrozumienie ma prawdziwą wartość.

Większość z opisanych tu ćwiczeń powinniśmy wykonywać na siedząco. Jest po temu kilka  powodów. Po pierwsze niektórych z nich nie sposób wykonać leŜąc lub było by toutrudnione, a po drugie pozycja leŜąca moŜe być bardzo uŜyteczna w początkach nauki

  poniewaŜ sprzyja rozluźnieniu, na tym etapie jednak chodzi nam bardziej o rozwinięcieskupienia, a leŜenie moŜe temu nie sprzyjać prowadząc do senności i rozproszenia. Jeśli wćwiczeniu nie jest wyraźnie napisane, Ŝe powinniśmy lub moŜemy go wykonywać leŜącoznacza to, Ŝe wykonujemy go na siedząco ew. na stojąco.

  Na początek polecał bym pozycję siedzącą z wyprostowanym kręgosłupem, ale wygodną iodpręŜoną. W tym celu moŜemy usiąść po turecku na jakiejś wysokiej poduszce, aby pozycja

 była stabilna i w tej pozycji wejść w trans, lub usiąść na skraju krzesła tak aby kręgosłup byłw naturalny sposób wyprostowany przy wygodnej pozycji ciała. Jak ktoś ma ochotę moŜewykonywać ćwiczenia na stojąco, ale pozycja siedząca zapewnia moim zdaniem większykomfort i łatwiej się w niej rozluźnić. Wybierzmy więc właściwą pozycje i przystąpmy doćwiczeń.

Ćwiczenia Ogólne rozwijające koncentrację

Odliczanie

Jak juŜ wspominałem trans naturalnie pogłębia się wraz z czasem trwania dlatego najprostszą metoda jego pogłębienia jest jego przedłuŜenie bez ulegania rozproszeniu. Do tego celu

moŜemy wykorzystać odliczanie jako swojego rodzaju sposób przedłuŜania transu bądź jego

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 46/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-46-

 poszczególnych faz. Skupienie na odliczaniu zapobiega rozproszeniu i odmierza czas, a takŜew pewien sposób intensyfikuje doznania. Gdybyśmy nic nie robili, nasz umysł łatwo mógłby

 podąŜyć za jakąś myślą i ulec rozproszeniu, podobne ryzyko istnieje przy skupieniu na jakimśstatycznym bodźcu, ponadto przy skupieniu na czymś statycznym łatwo stracić poczucieczasu. Odliczanie pomaga nam określić czas trwania ćwiczenia, łatwo się na nim

skoncentrować (jeśli nie trwa zbyt długo) i jest czynnością dynamiczną dlatego doskonale siędo tego nadaje. Dodatkową jego zaletą jest to, Ŝe moŜna połączyć je z dowolnymwyobraŜeniem lub procesem skupiając się np. na zwiększaniu jego intensywności. Najlepiejstosować odliczanie do tył, poniewaŜ wymaga ono troszkę więcej skupienia, waŜne jest teŜaby nie było zbyt długie.

Ćwiczenie:Jako przykładu jego uŜycia, weźmy ćwiczenia z naszą procedurą. Kiedy doprowadzimy dozamknięcia oczu i czujemy jak nasze ciało się rozluźnia, pozwólmy przebiec temu procesowinaturalnie, a kiedy się ustabilizuje łagodnie spróbujmy się na nim skupić powoli odliczając od10 do 1 łagodnie wyobraŜając, Ŝe to rozluźnienie pogłębia się. Kiedy dojdziemy do 1 skupmy

się na odczuciach związanych z naszym stanem przez chwilę, uświadommy go sobiedokładnie.Teraz wykonajmy głębokie oddychanie i gdy po nim znów nasz stan zacznie się pogłębiać jak 

 poprzednio. Pozwólmy przebiec temu procesowi naturalnie, a kiedy się ustabilizuje łagodniespróbujmy się na nim skupić powoli odliczając od 10 do 1 łagodnie wyobraŜając, Ŝe torozluźnienie pogłębia się. Kiedy dojdziemy do 1 skupmy się na odczuciach związanych znaszym stanem przez chwilę, uświadommy go sobie dokładnie.Teraz rozluźniamy się z łagodnym naturalnym oddechem wykonajmy kilka takich oddechów,a następnie dalej kontynuując naturalne oddychanie połączmy je z odliczaniem i skupieniemna pogłębianiu rozluźnienia. Odliczajmy na wydechach kiedy się relaksujemy znów do 1 i jak 

  poprzednio skupmy się na odczuciach związanych z naszym stanem przez chwilę,uświadommy go sobie dokładnie.Z kolei przenosimy łagodnie uwagę na splot słoneczny aby uspokoić się i znów odliczamy a

 potem skupiamy się na obserwacji naszego ciała i kolejne odliczanie.W końcu wyobraŜamy sobie, Ŝe zasypiamy i obserwujemy nasze bierne śniące ciało

 pozwalając mu się w pełni rozluźnić i znów skupiamy się na odliczaniu wyobraŜając sobie, Ŝenasz sen pogłębia się. Kiedy skończymy udoskonalamy nasz stan i w ten sam sposób moŜemy

  połączyć odliczanie z wraŜeniem rozszerzania się umysłu aby pogłębić jego relaksację.Uświadommy sobie dokładnie stan w jakim znaleźliśmy się, pozostańmy w nim przez jakiśczas pozwalając mu się pogłębiać po czym przygotujmy się do wyjścia.Wyobraźmy sobie, Ŝe wzrasta w nas pozytywna energia, napełniająca nas lekkością, radością,

wigorem i dobrym samopoczuciem i połączmy wzrastanie tego doświadczenia z odliczaniemwychodząc z transu.

Zastanówmy się nad naszymi doświadczeniami związanymi z powyŜszym ćwiczeniem,cieszmy się nimi pomyślmy czy moŜemy je udoskonalić i jak. Jeśli mamy na to ochotę lubchcemy sprawdzić nasze koncepcje czy pogłębić te doświadczenia, powtórzmy ćwiczenie

 jeszcze raz aby je dopracować.Pamiętajmy, Ŝe to ma być przyjemna zabawa związana z pozytywnymi doświadczeniami i

 bądźmy twórczy.

„Wykonałem ćwiczenia rozciągające, które jak zawsze rozjaśniły mój umysł po czym

usiadłem wygodnie na fotelu, rozluźniłem się, skoncentrowałem przez chwile swój wzrok na

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 47/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-47-

wyobraŜonym punkcie po chwili wykonałem trzy głębokie oddechy, pozwoliłem oczomzamknąć się i rozpocząłem autohipnozę zgodnie z procedurą. OdpręŜając się zacząłemgłęboko oddychać pogłębiając rozluźnienie na wydechu po chwili kiedy juŜ byłemrozluźniony dodałem łagodne odliczanie na wydechu od 10 do 1 pogłębiając rozluźnienie.Kiedy doszedłem do 1 czułem, Ŝe moje rozluźnienie pogłębiło się, przez chwilę

obserwowałem ten stan po czym pomyślałem: „Jestem odpręŜony, moje ciało jest przyjemnierozluźnione, umysł spokojny – czuję się lepiej niŜ przedtem” ta myśl sprawiła mi radość i  przyjemną satysfakcję, delektowałem się tym przez chwilę po czym przeszedłem donaturalnego miękkiego oddychania pogłębiającego rozluźnienie i kiedy poczułem, Ŝe mojeodpręŜenie przyjemnie się pogłębiło ponownie dołączyłem łagodne odliczanie na wydechu od10 do 1 pogłębiając odpręŜenie tym razem odliczanie trochę mi przeszkadzało w skupieniu sięna odczuciach, ale mimo to kontynuowałem je. Kiedy doszedłem do 1 czułem, Ŝe jestem

 bardzo przyjemnie rozluźniony i mój stan stał się bardzo przyjemny, obserwowałem go przezchwile po czym zadowolony pomyślałem: „Jestem przyjemnie odpręŜony, moje ciało jestwspaniale rozluźnione a umysł jasny i spokojny – czuję się lepiej niŜ przedtem” ta myśl znówsprawiła mi radość i przyjemną satysfakcję, delektowałem się tym przez chwilę po czym

łagodnie skierowałem uwagę na splot słoneczny kontynuując miękkie oddychanie. Kiedy tozrobiłem odczułem w splocie delikatne, przyjemne, odpręŜające ciepło – podobało mi się toodczucie. Ponownie zacząłem łagodne odliczanie na wydechu od 10 do 1 pogłębiającodpręŜenie było to całkiem przyjemne i juŜ nie przeszkadzało mi. Kiedy doszedłem do 1 izacząłem obserwować swój stan stwierdziłem, ze jest on bardzo miły, pomyślałem: „Jestem

 bardzo przyjemnie odpręŜony, spokojny czuje się coraz lepiej”. Skierowałem uwagę na ciało iwyobraziłem sobie, Ŝe ono śpi. Pomyślałem: „Moje ciało jest przyjemnie odpręŜone, śpi amój umysł jest jasny i spokojny” obserwowałem moje śpiące ciało i pomyślałem, Ŝe to

 przyjemne obserwować swoje śpiące ciało z jasnym, radosnym i spokojnym umysłem, Ŝe tofajne nie zajmować się ciałem mając umysł wolny od ograniczeń ciała. Pozostając w tym

  przyjemnym odpręŜeniu obserwując ciało bez utoŜsamiania się z nim znów zacząłemdelikatnie odliczać pogłębiając odpręŜenie na łagodnym wydechu. Kiedy doszedłem do 1zauwaŜyłem, Ŝe jestem w bardzo przyjemnym komfortowym stanie. Po chwili wyobraziłemsobie, Ŝe wzrasta we mnie energia i radość Ŝycia i znów zacząłem odliczać jak wcześniej

  pozwalając łagodnie narastać tym przyjemnym wraŜeniom kiedy doszedłem do 1stwierdziłem, Ŝe jestem spokojny, odpręŜony a zarazem wypełniony przyjemnymsamopoczuciem i delikatna radością. Przez chwile delektowałem się tym stanem po czymłagodnie powróciłem do zwykłego stanu świadomości roześmiałem się i powiedziałem, Ŝe to

 jest to!

Mimo, Ŝe w drugiej fazie odliczanie troszkę mi przeszkadzało to ogólnie wszystko poszłodobrze i byłem bardzo zadowolony a w trakcie kolejnych kilku ćwiczeń przyzwyczaiłem się

do odliczania i przestało mi specjalnie przeszkadzać a niekiedy wręcz pomagało z tymwiększym entuzjazmem postanowiłem przejść do ćwiczenia łączącego odliczanie zwyobraŜeniami ciekaw jego efektów”

To jest pierwsza metoda pogłębiania transu, bardzo prosta nie wymagająca nawet specjalnegodoświadczenia i wielu przez to lubi ja stosować, ma ona swoje wady i zalety, ale pozwalazdobyć pewne wstępne doświadczenie, bardzo chętnie stosuje się ją takŜe w hipnozie. Jednak autohipnoza nie jest prostą kalką hipnozy dlatego daje większe pole manewru i dobrze jest towykorzystać aby ćwiczenia były ciekawsze i bardziej efektywne jedną z tych metod jestłączenie odliczania z wyobraŜeniami. Aby odliczanie nie było nudne moŜemy połączyć je z

  jakimś wyobraŜeniem. (ćwiczenia wprowadzające nr 2) MoŜemy np. wyobraŜać sobie

schodzenie po schodach gdzie kaŜda cyfra to jeden krok na schodach prowadzących nas

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 48/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-48-

głębiej w poŜądany stan. MoŜemy sobie wyobrazić, Ŝe zjeŜdŜamy lub wyjeŜdŜamy windą,gdzie kaŜda cyfra to jedno piętro głębiej, lub wyŜej w określony stan – zaleŜnie od tego jak nam się to kojarzy. MoŜemy sobie wyobraŜać, Ŝe patrzymy na pasek wskaźnika naszego

  poŜądanego stanu, który z kaŜdą cyfrą przesuwa się lub rozświetla. MoŜemy sobiewyobraŜać, Ŝe jesteśmy w pomieszczeniu i z kaŜda cyfrą robi się w nim coraz jaśniej.

MoŜemy uŜyć wyobraŜeń zapachów dźwięków lub wszystkiego na raz. Eksperymentujmy ztym, bądźmy twórczy, próbujmy róŜnych metod i wyobraŜeń, aby znaleźć takie którenajbardziej do nas przemawiają, pomagają nam i z którymi najprzyjemniej i najlepiej nam towychodzi. PoniŜej przykład takiego ćwiczenia, które dobrze jest wykonać ilustruje ona jak wykorzystać wyobraźnię a jak wiemy to właśnie wyobraźnia i swobodna ekspresja jestnajistotniejsza. Dobrze jest wykonać takie ćwiczenie z róŜnymi wyobraŜeniami i zobaczyćktóre działają na nas najlepiej i sprawiają nam najwięcej przyjemności. Dzięki temuzaczynamy poznawać i rozumieć nasz wewnętrzny język i jego wpływ na nas. Niekiedyludzie ucząc się czegoś takiego trzymają się jakiś wyobraŜeń, które ktoś im opisał, lubznaleźli w jakiejś ksiąŜce wierząc, Ŝe to jedyna słuszna metoda – czasami nawet autor w towierzy. W rzeczywistości jest to tylko pewien wzorzec, który dobrze jest opanować, aby go

zrozumieć a który następnie naleŜy dostosować do siebie znajdując takie wyobraŜenia, którena nas oddziaływują najmocniej i sprawiają nam najwięcej przyjemności. Dopiero kiedyznajdziemy swój wzorzec, swój sposób wykonania tego moŜemy powiedzieć, Ŝe naprawdę toopanowaliśmy. Czasami te zmiany będą niewielkie i mogą odnosić się do szczegółów, czysposobowi podejścia do ćwiczenia czasami będą głębsze i mogą obejmować zmianęwyobraŜeń czy całkiem inny sposób wykonania. Nie jest dobrze być sztywnym, ale nie jesttez dobrze starać się być zbyt oryginalnym dobrze jest po prostu dostosować ćwiczenie doswoich odczuć aby nas cieszyło, było efektywne, naturalne i przyjemne. Przy okazjieksperymentując ze zmianami dowiadujemy się wiele o tym jak funkcjonuje nasz umysł i jak wyobraŜenia wpływają nań a to bardzo cenna wiedza decydująca o efektywności naszejautohipnozy. Dostosowywanie wyobraŜeń do odczuć i odwrotnie obserwacja ich wzajemnych

 powiązań i odkrywanie nowych to klucz do zdobycia prawdziwej wiedzy o niej.

„(...) przystępując do odliczania wyobraziłem sobie, Ŝe siedzę na świetlistej zielonej platformie wokół mnie w przestrzeni są róŜne napięcia, które wyobraziłem sobie jako kurz a  pod platformą wyobraziłem sobie rozluźnienie jako czysta klarowna wodę. Następnie nawydechu wyobraŜałem sobie, Ŝe na platformie pode mną zapalają się zielone świetliste cyfry

  promieniując światłem a platforma na wydechu zagłębia się niŜej w rozluźnienie. Gdydoszedłem do 1 platforma zjechała na dół rozluźnienia. Wyobraziłem sobie, Ŝe jestem wgłębinach rozluźnienia i byłem z tego bardzo zadowolony, Ŝe siedzę sobie w głębirozluźnienia. Delektowałem się przez chwilę tym stanem po czym przeszedłem do miękkiego

naturalnego oddychania i po chwili zacząłem sobie wyobraŜać, Ŝe na platformie pode mną znów zapalają się zielone świetliste cyfry promieniując światłem. Tym razem to światłowpływało we mnie napełniając mnie odpręŜeniem, było to bardzo przyjemne. Gdy doszedłemdo 1 byłem juŜ w bardzo przyjemnym stanie rozluźnienia, cieszyłem się nim przez chwilę poczym przeniosłem uwagę na splot słoneczny. Po chwili zacząłem sobie wyobraŜać, Ŝe nawydechu świetliste Ŝółte cyfry rozświetlają mi splot ich światło wnika w mój splot rozlewającsię do wewnątrz napełniając moje wnętrze przyjemnym kojącym odpręŜeniem. Gdydoliczyłem do 1 znalazłem się w przyjemnym błogim stanie i delektowałem się przez jakiśczas tym odczuciem.

Wyobraziłem sobie, Ŝe zasypiam a po chwili zacząłem sobie wyobraŜać, Ŝe cyfry zapalają się  przede mną na wydechu a ja z kaŜdą cyfrą przesuwam się do tył razem z platformą. Gdy

doszedłem do 1 byłem zupełnie spokojny i wyciszony. Przez pewien czas obserwowałem

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 49/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-49-

moje śpiące ciało po czym skierowałem uwagę na świetlistą, zieloną platformę pod stopami iwyobraziłem sobie, Ŝe promieniuje z niej orzeźwiające zielone światło napełniając mnieodświeŜeniem i radością. Znów wyobraŜałem sobie rozświetlające się cyfry na platformie nawydechu z kaŜdą cyfrą napełniając się światłem i lekkością a platforma unosiła się w górę o 1

 poziom. Kiedy zapaliła się cyfra 1 wypełniony lekkością i radością Ŝycia znalazłem się nad

  powierzchnią i radośnie powróciłem płynnie do zwykłego stanu świadomości czując sięradośnie, spokojnie i w ogóle było wspaniale.(...)Ćwiczenia te są bardzo fajne i cieszą mnie zaś liczenie nie rozprasza i z przyjemnością 

 pobawię z nimi uŜywając róŜnych wyobraŜeń, aŜ znajdę takie które najbardziej mnie będą cieszyć;-)”

Skalowanie

Skalowanie jest rozwinięciem odliczania i przeniesieniem go na bardziej subtelny poziom zeszczególnym skupieniem na intensyfikacji doznań, przy czym skupia się ono bardziej nawyobraŜeniach i odczuciach a nie słowach czyli naturalnym języku autohipnozy.W skalowaniu uŜywamy róŜnych wyobraŜeń słuŜących przedłuŜeniu określonego stanu (a nie

tylko słów jak przy odliczaniu) stopniowo przechodząc juŜ do samych tylko wyobraŜeń.Kiedy jak w wyŜej opisanym przykładzie np. (ćwiczenie wprowadzające nr3) wyobraŜamysobie, ze zjeŜdŜamy lub wyjeŜdŜamy windą, gdzie kaŜda cyfra to jedno piętro głębiej, lubwyŜej w określony stan z czasem zupełnie rezygnujemy z odliczania skupiając się tylko natym wyobraŜeniu przechodząc w ten sposób na bardziej naturalny sposób działania w transie.Tak więc skalowanie ma te same cele i zalety co odliczanie z tym, Ŝe na głębszym poziomiewięc jak tylko oswoimy się z odliczaniem powinniśmy przejść do skalowania i zacząćstosować ten sposób pogłębiania transu. W istocie obie techniki słuŜą temu samemu czyli

  przedłuŜaniu czasu przebywania w transie bez rozproszenia w celu pogłębienia go orazintensyfikacji doznań z związanych z odczuciami z jakimi pracujemy.

Podsumowując to co napisałem: stosując skalowanie skupiamy się bardziej na wyobraŜeniuniŜ na odliczaniu oraz na wraŜeniach związanych z tym co zamierzamy rozwinąć.Przykładowo kiedy pogłębiamy rozluźnienie jak w opisanym przykładzie z odliczaniemstosując skalowanie skupiamy się przede wszystkim na wraŜeniach narastania rozluźnienia,które łączymy z jakimś wyobraŜeniem.

 Najprostszym wyobraŜeniem jest skala, (ćwiczenie wprowadzające nr 4) którą moŜemy sobiewyobrazić np. w formie linii z podziałką i kiedy pogłębiamy rozluźnienie wyobraŜamy sobienp. Ŝe wodzimy palcem po tej podziałce od zera do dziesięciu dostosowując prędkość ruchudo poziomu wzrastania wraŜeń rozluźnienia aŜ dojdziemy do końca skali. PoczątkowomoŜemy przy tym równieŜ odliczać jak poprzednio, stopniowo jednak powinniśmy odejść od

odliczania i skupić się tylko na wraŜeniach i wyobraŜeniu.Liczenie jest procesem werbalnym a więc jako takie naleŜy do zewnętrznej aktywnościnaszego umysłu, natomiast w procesie autohipnozy wchodząc w trans przechodzimy naniewerbalny poziom umysłu, oparty na wyobraŜeniach, odczuciach i symbolach, które są naturalnym językiem naszej podświadomości. Dlatego powinniśmy teŜ odchodzić odwerbalnego sposobu myślenia przechodząc na niewerbalny obrazowy sposób myślenia abynie zakłócać tego procesu, nie blokować go i nie wybijać się z niego. UŜywając wyobraŜeń iodczuć przechodzimy na wewnętrzny język – wewnętrzny sposób myślenia i uczymy się nim

  posługiwać co jest zasadnicza sprawą w procesie rozwijania zrozumienia i umiejętności posługiwania się autohipnozą. Poza tym liczenie jako takie zakłada skokowe zmiany naszego

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 50/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-50-

stanu podczas gdy w rzeczywistości zachodzą one najczęściej płynnie z róŜną szybkością cołatwiej nam przedstawić sobie właśnie na jakiejś skali.

Skalowanie ma teŜ drugi aspekt, który teraz pokrótce omówię.Związanie wraŜenia z jakimś wyobraŜeniem jest naturalne dla naszego umysłu i nadaje mu

  jakąś konkretną formę, realny wymiar przez co łatwiej nam z nim pracować, łatwiej je  przywoływać, uchwycić i utrzymać nie ulegając rozproszeniu podczas gdy praca z samymwraŜeniem moŜe początkowo nastręczać wiele trudności, dlatego uŜywanie wyobraŜenia skali

 jest tu pomocne – przy tym jest to na tyle proste i bezpośrednie wyobraŜenie, Ŝe łatwiej się nanim skupić.Kiedy łączymy jakieś wyobraŜenie z konkretnym odczuciem i ćwiczymy z tym przez jakiśczas ten związek się utrwala a to wyobraŜenie staje się uwarunkowanym kluczem do tegookreślonego stanu na tej samej zasadzie o jakiej pisałem w części poświęconej kluczom.Jeśli więc uŜywamy określonej skali łącząc ją z jakimś wraŜeniem równocześniewarunkujemy sobie taki klucz do określonego odczucia poprzez łączenie go ze ściśleokreślonym rodzajem naszej skali.

Klucz dynamiczny

Uwarunkowany klucz o jakim mówiliśmy i jaki ćwiczyliśmy w pierwszej części wprowadzałnas w stan, odczucie z jakim go związaliśmy. W miarę częstego uŜywania i pracy z nim teodczucia i stany pogłębiają się. Mimo to jest to jednak klucz statyczny prowadzący dozaprogramowanego stanu. Skala to klucz dynamiczny słuŜący do rozwijania określonegoodczucia i regulacji jego intensywności daje więc szersze moŜliwości kiedy się z nią pracuje i

 jest to drugi waŜny aspekt skalowania.Aby to lepiej wyjaśnić posłuŜę się przykładem. Kiedy zastosowawszy naszą proceduręznajdziemy się w transie czujemy się odpręŜeni, nasze ciało jest przyjemnie rozluźnione itp.WiąŜe się z tym wiele róŜnorakich odczuć z których część sobie uświadamiamy a na niektórenie zwracamy uwagi. Kiedy jednak wchodzimy w trans uŜywając naszego klucza wszystkie teodczucia pojawiają się. Jednym z takich odczuć jest wraŜenie przyjemnego bezwładu,cięŜkości ciała związane z rozluźnieniem mięśni szkieletowych. Kiedy w transie zwrócimy nato odczucie uwagę i uświadomimy je sobie ono stopniowo pogłębi się i ustabilizuje na jakimś

 poziomie. Teraz moŜemy tak jak robiliśmy to wcześniej załoŜyć do tego stanu, odczucia jakiśuwarunkowany klucz tak aby następnym razem poprzez jego uŜycie przywołać ten stan. Takiklucz będzie kluczem statycznym poniewaŜ jego uŜycie przywołuje stan z którym goskojarzyliśmy. MoŜemy to zrobić w ten sposób, Ŝe kiedy jesteśmy juŜ w pełni świadomi tegouczucia bezwładu, przyjemnego cięŜaru ciała wyobraŜamy sobie np. koło w określonym

kolorze, które kojarzy nam się z tym wraŜeniem. Myślimy o nim jako o ucieleśnieniu tegowraŜenia i mentalnie łączymy je z nim. Gdybyśmy to robili za kaŜdym razem, kiedyskupiamy się na odczuciu przyjemnego bezwładu ciała po pewnym czasie wystarczyło bytylko przywołać to wyobraŜenie aby pojawiło się nam wraŜenie przyjemnego cięŜaru a towyobraŜenie stało by się uwarunkowanym kluczem do tego odczucia. (ćwiczeniewprowadzające nr 5 ) MoŜemy sobie oczywiście zaprogramować ten klucz wyobraŜając sobiew tym stanie, Ŝe kiedy przywołujemy to wyobraŜenie nasze ciało ogarnia przyjemne wraŜenie

 bezwładu i cięŜkości jakie teraz odczuwamy i w ten sposób tworzymy nasz zaprogramowanyklucz do tego stanu, który następnie wzmacniamy z kaŜdym ćwiczeniem.Kiedy tak zrobimy posiadamy swój zaprogramowany klucz do tego odczucia i jest to klucz

statyczny poniewaŜ uŜycie go prowadzi do zaprogramowanego stanu w zasadzie tego samego

za kaŜdym razem mimo iŜ zazwyczaj nieco on się pogłębia jeśli często to robimy. Klucz ten

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 51/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-51-

  jest jednak statyczny poniewaŜ nie słuŜy do manipulowania tym odczuciem a tylko do przywoływania go.MoŜemy jednak zrobić to nieco inaczej uŜywając skalowania (ćwiczenie wprowadzające nr 6). Wówczas tak samo wyobraŜamy sobie kółko kiedy zaczynamy skupiać się na odczuwaniuwraŜenia przyjemnego bezwładu i w miarę jak to wraŜenie coraz lepiej sobie uświadamiamy i

odczuwamy je wyobraŜamy sobie, Ŝe to kółko wypełnia się kolorem w tempie narastania tegoodczucia aŜ wypełni się całkowicie. Nasze wyobraŜenie skali cięŜkości, którym jest to kółkoilustruje wzrastanie tego wraŜenia.

Gdybyśmy tak robili za kaŜdym razem, kiedy skupiamy się na odczuciu przyjemnego bezwładu ciała łącząc jego narastanie z wypełnianiem kółka określonym kolorem po pewnymczasie wystarczyło by tylko przywołać to wyobraŜenie i zacząć je w ten sam sposóbwypełniać kolorem, aby to wraŜenie zaczęło nam narastać stosownie do stopnia wypełnienianaszego kółka kolorem symbolizującym wraŜenie przyjemnego bezwładu a to wyobraŜeniestało by się uwarunkowanym dynamicznym kluczem do tego odczucia. Oczywiście tak jak wcześniej moŜemy i ten dynamiczny klucz sobie zaprogramować wyobraŜając sobie, Ŝe wrazz wypełnianiem kółka kolorem narasta w nas wraŜenie przyjemnego cięŜaru osiągającmaksimum kiedy całe koło jest nim wypełnione.Kiedy dojdziemy do końca skali, moŜemy sobie wyobraŜać, Ŝe kolor się cofa a wraŜenie

 przyjemnego bezwładu ustępuje. W ten sposób kilkakrotnie wolno wypełniając i cofając kolor wyobraŜamy sobie, Ŝe to wraŜenie narasta i maleje na końcu zaś ustanawiamy taki stopieńwypełnienia, który w danym momencie najbardziej nam odpowiada. Tak programujemy naszdynamiczny klucz do tego odczucia. Jest to klucz dynamiczny poniewaŜ umoŜliwia onregulowanie określonego odczucia, jego intensyfikację i zmniejszanie stosownie do naszych

 potrzeb. W ten sposób nasza skala staje się dynamicznym kluczem.

Podsumowując to co do tej pory napisałem: skalowanie ma dwa waŜne aspekty októrych naleŜy pamiętać, pierwszy to przedłuŜanie określonego stanu, odczucia jakie

rozwijamy co pozwala mu się pogłębić chroniąc nas przed rozproszeniem. Drugi tostworzenie związku pomiędzy konkretnym wyobraŜeniem skali a określonym stanemlub odczuciem czyli zaprogramowanie dynamicznego klucza do określonego stanu.

MoŜemy stosować róŜnego rodzaju skale i symbole w tym celu stosownie do wraŜenia z jakim pracujemy, do naszych upodobań i preferencji. WaŜne aby to były wyobraŜenia proste,łatwe do przywołania i przemawiające do nas. Powinniśmy potraktować to jako przyjemną zabawę, uŜyć wyobraźni i inwencji aby z tym poeksperymentować.Przykładowo moŜemy do tego celu uŜyć prostej linii, moŜemy wyobrazić sobie np. zegar który pokazuje wzrost określonego wraŜenia, cyfrowego wyświetlacza, który rozświetla sięwraz z narastaniem wraŜenia, rozszerzającej się świetlistej kropki itp. MoŜemy teŜ określone

wraŜenie powiązać np. z narastaniem światła, nasilaniem się jakiegoś zapachu, dźwięku,

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 52/73

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 53/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-53-

kilku dniach powinniśmy rozwinąć kolejną skalę i przez kolejne dni podobnie bawić się nią.Poświęcamy więc kilka dni na skalę przyjemnego bezwładu po czym rozwijamy skalę ciepła idołączamy to drugie ćwiczenie do naszego codziennego treningu bawiąc się z nią przez kilkadni. Następnie wprowadzamy kolejną skalę.W ten sposób stopniowo przechodzimy do Treningu Autogennego opanowując cztery

  podstawowe ćwiczenia z tego zakresu przy okazji nabierając biegłości i doświadczenia wskalowaniu.

Powinniśmy ćwiczyć skalowanie z nowymi wraŜeniami, które rozwijamy a które mogą sięnam przydać w dalszym treningu. Oprócz wraŜenia przyjemnego cięŜaru, ciepła ciała, ciepłasplotu słonecznego, przyjemnego chłodu na czole równieŜ wyciszenia, dobrego nastroju,wzrostu energii itp. to co nas cieszy i moŜe być dla nas uŜyteczne aby na przykładzie tegonabrać biegłości w skalowaniu. Ćwiczymy najpierw z pojedynczymi wraŜeniami a kiedyrozwiniemy te podstawowe moŜemy przejść do skali złoŜonych i łączonych. NaleŜy jednak ćwiczyć po kolei na luzie krok po kroku.Opiszę teraz kolejne ćwiczenie na którego przykładzie jeszcze raz wyjaśnię przebiegskalowania i zakładania dynamicznych kluczy w praktyce poniewaŜ bardzo waŜne jest aby to

  jasno zrozumieć i opanować poniewaŜ jest to jedna z podstawowych technik autohipnozy,która uŜywa się przy róŜnych okazjach.

(ćwiczenie wprowadzające nr 7 ) WyobraŜamy sobie, Ŝe leŜymy na gorącej plaŜy wsłoneczny letni dzień, czujemy na ciele przyjemne ciepło słońca, rozgrzany piasek. Czujemy

  jak przyjemne ciepło rozlewa się po naszym ciele rozleniwiając nas, usuwając napięcia,wygrzewając nasze mięśnie i kości, czujemy przyjemną błogość tak, Ŝe nie chce nam sięruszać tylko pozwalamy tym przyjemnym wraŜeniom rozlewać się po ciele odpręŜać nas,kiedy oddajemy się z przyjemnością błogiemu lenistwu. Pozwalamy mu się snuć, rozwijaćogarniać nas skupiając się przede wszystkim na wraŜeniu ciepła przez co staje się ono coraz

  bardziej realne, przyjemne i konkretne. Wtedy stopniowo przenosimy uwagę na wraŜenie  przyjemnego ciepła i związane z nim doznania uwalniania się od napięć, błogości iodpręŜenia i skupiamy się tylko na tym rozwijając te doznania. Równocześnie jakby kątemoka wyobraŜamy sobie naszą skalę np. moŜe to być kółko – coś jak wykres kołowy czy zegar 

  – które napełnia się czerwonym kolorem. To napełnianie, rozświetlanie na czerwonodostosowujemy do narastania w nas wraŜenia ciepła.

MoŜemy to zrobić na trzy sposoby. (ćwiczenia wprowadzające nr 8) Pierwszy to kiedyrozwijamy nasze marzenie moŜemy wizualizować sobie tę skalę gdzieś kątem oka, np. jakozegarek wskazujący narastanie ciepła naszego ciała, jako wskaźnik gdzieś koło nas, albowkomponować go w wyobraŜenie wyobraŜając sobie np., Ŝe jest to płyta grzewcza, którejtemperatura wzrasta ogrzewając nas itp. WaŜne jest jednak, aby zrobić to tak by ta skala nie

  przeszkadzała nam ani nie przeszkadzała. Na początku zazwyczaj łatwiej to zrobić drugą metodą.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 54/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-54-

Drugi sposób to zwykle zakładanie klucza do określonego odczucia tak jak zakładaliśmy naszzaprogramowany klucz. Czyli kiedy mamy juŜ określone odczucie czy stan, programujemyklucz do tego stanu a kluczem tym jest skala. WyobraŜamy sobie, Ŝe przesuwa się wskaźnik na skali, wraŜenie narasta i osiągamy taki poziom odczucia na jakim się w tym momencieznajdujemy - to moim zdaniem najprostsze bo było juŜ wcześniej ćwiczone. Kiedy w ten

sposób załoŜymy nasz klucz moŜemy z nim eksperymentować.

Trzeci sposób jest podobny, kiedy mamy odczucie wyobraŜamy sobie skalę, którasymbolizuje to odczucie - łączymy odczucie ze skalą i bawimy się: przesuwamy wskaźnik naniŜszą pozycję wyobraŜając sobie, Ŝe odczucie się zmniejsza a potem w drugą stronęwyobraŜając sobie, Ŝe narasta. W ten sposób kojarzymy skalę z poziomem odczucia, bawiącsię przedłuŜamy nasz stan i lepiej go poznajemy.Drugi sposób polega na tym, ze kiedy juŜ rozwiniemy to wraŜenie poprzez wyobraŜenie ikiedy skupiamy się juŜ na samym wraŜeniu wprowadzamy sobie skalę wskaźnika i bawimysię nią przesuwając ją zgodnie z narastaniem odczuć. Trzeci sposób przypomina ten któregouŜywaliśmy przy zakładaniu klucza i uŜywamy go kiedy juŜ rozwinęliśmy te wraŜenia które

chcemy połączyć ze skalą.

Tu praktyczna uwaga. Kiedy wprowadzamy wyobraŜenie skali niekiedy kolor sam się  pojawia odbiegając od tego co zaplanowaliśmy jest to w porządku i powinniśmy tozaakceptować. Kiedy kolor sam się pojawia taki a nie inny nawet jak się trochę róŜni odzaplanowanego (pod warunkiem, Ŝe nie jest mętny i brzydki) to naleŜy na to pozwolić to

  podświadomość pokazuje nam jak to wygląda i naleŜy jej na to pozwolić a nie upierać się przy swoich koncepcjach. To wskazuje jak nam idzie więc dobrze jest być na to otwartym inie ma potrzeby walczyć z tym bo to dostarcza nam informacji. Z czasem jak wyczujemy jak słuchać takich wskazówek to będzie bardzo przydatne. Po paru ćwiczeniach ze skalą juŜ samorozluźnianie powoduje naturalne spontaniczne wypełnianie fragmentów skali i jeśli się to

 pojawia teŜ jest w porządku i naleŜy pozwolić temu się rozwijać.Skalowanie to łączenie narastania odczucia z prostym wyobraŜeniem czyli skalą i toproste wyobraŜenie powinno być punktem centralnym. Np. pasek który się rozświetla,

 punkt który się rozszerza, zegar itp. Obserwujemy np. narastanie rozluźnienia i stosownie doszybkości jego narastania rozświetlamy ten pasek/ pozwalamy rozszerzać się punktowi/

  przesuwamy wskazówkę zegara itp. To pierwszy etap skalowania. Oczywiście moŜemyrozwijać dowolne marzenia, czy wspomnienia tak jak nam to odpowiada, tylko aby w tymmarzeniu centralnym elementem był ten licznik/ wskaźnik skali (jeśli uŜywamy pierwszejmetody w pozostałych jest tylko skala i odczucie i powinniśmy je mentalnie połączyć).Powinno to być naturalne np. oddychamy i rozluźniasz się i kiedy te uczucia narastają kątem

oka umysłu widzimy jak na skali przesuwa się, narasta coś - jakiś wskaźnik połączony zodczuciem.

Na tym pierwszym etapie dostrajamy wyobraŜenie zmian na skali do zmiany naszegostanu. Kiedy to wyczujemy staje się ono spontanicznym wyobraŜeniem i obserwując zmianyna tej skali dobrze się bawimy.Dobieramy skalę tak jak nam wygodniej do odczucia - to jest pierwszy etap ćwiczeń wiązaniedoświadczenia z wyobraŜeniem - później działa to w obie strony.

WyobraŜenia, róŜne przyjemne marzenia czy wspomnienia słuŜą do rozwijania róŜnych  przyjemnych stanów umysłu. Najpierw łączymy skale z tym co juŜ mamy czyli np. jakimś

wraŜeniem, które rozwinęliśmy przez marzenie. Na tym etapie bawimy się i uczymy kojarzyć

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 55/73

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 56/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-56-

Skala wyciszenia

Wyobraź sobie przed sobą punkt niebieskiego światła symbolizujący wyciszenie (nie chodzi przy tych wyobraŜeniach aby je dokładnie widzieć, tylko aby mieć świadomość, Ŝe one tamsą i co oznaczają), skup się delikatnie na nim i odczuj /wyobraź sobie narastające wyciszenie

rozlewające się po twoim ciele. Wraz z narastaniem wyciszeniem wyobraŜaj sobie, Ŝe ten  punkt płynnie się powiększa stosownie do narastania tego wraŜenia, aŜ wypełni całe twoje  pole widzenia. Skup się wówczas na odczuwanym całkowicie cię ogarniającym wraŜeniuwyciszenia, zatrzymaj to na chwilę, w pełni to odczuj, po czym pozwól zmniejszyć się plamieświatła do pierwotnych rozmiarów punktu i znów przez chwile obserwuj swój stan. Tak jak 

  poprzednio powtórz to trzy razy na zakończenie pozwalając punktowi zatrzymać się narozmiarach optymalnych dla ciebie, w tym momencie puść wszystkie wyobraŜenia, pozwólim się rozpuścić i spocznij na chwile w naturalnym rozluźnieniu, a kiedy poczujesz sięgotowy przejdź do kolejnego ćwiczenia ciepła tak jak wykonywałeś je wcześnie i je równieŜpowtórz trzy razy.

Ćwiczenia te naleŜy wykonać bezpośrednio po sobie w jednym transie poniewaŜ one

nawzajem na siebie wpływają. Zazwyczaj kiedy się rozluźniasz, naturalnie następujewyciszenie i rozluźnienie jest warunkiem dobrego wyciszenia, dlatego przechodząc odćwiczenia rozluźnienia do wyciszenie uzyskasz w tym drugim lepsze efekty. Wyciszenie irozluźnienie jest podstawą autohipnozy i najlepiej będzie jeśli wszystkie ćwiczenia zacznieszod tego. Tu na koniec ćwiczysz skalę ciepła, którą ćwiczyłeś we wcześniejszych ćwiczeniach

  poniewaŜ juŜ to znasz, a wywoływanie wraŜenia ciepła pogłębia ogólne odpręŜenie. Dziękitemu moŜesz zaobserwować jak poszczególne elementy wspierają się wzajemnie izaobserwować wiele prawidłowości dotyczących procesu relaksacji i odpręŜenia. Powinieneś

 przez kilka dni skupić się na tych ćwiczeniach aby się w nich ugruntować i lepiej je poznać.Kiedy później przejdziesz do treningu autogennego najlepiej będzie jeśli zawsze będzieszzaczynał od dwu pierwszych ćwiczeń. Pozwoli ci to szybko zrobić postępy i uczynić TAprzyjemniejszym i ciekawszym.

(ćwiczenia wprowadzające nr 9) Przy opisanych tu ćwiczeniach dobrze jest pamiętać, ŜeuŜywamy tu wyobraźni tak jak w marzeniu i ma to być zabawa, która daje nam radość,wprowadza w dobry nastrój, odpręŜa. Dobrze jest więc puścić wodze wyobraźni i zrobić totak aby dawało nam jak najwięcej przyjemności. MoŜemy więc sobie w powyŜszymćwiczeniu wyobrazić np. Ŝe wchodzimy do tajemniczej jaskini z której emanuje spokójzaintrygowani mocą, która tam wyczuwamy, i wewnątrz odkrywamy ścianę na którejznajduje się tajemnicze niebieskie światełko. Zaintrygowani zbliŜamy się do niego i czujemynapełniające nas wyciszenie i uświadamiamy sobie, Ŝe emanuje ono z tego światełka.

Zaczynamy się mu przyglądać a wtedy ono zaczyna się powiększać a promieniujące zeńwyciszenie przybiera na sile napełniając nas. Jesteśmy zachwyceni i podekscytowani tymodkryciem. Po chwili odkrywamy, Ŝe kiedy odwracamy od światła uwagę zaczyna ono malećwracając do pierwotnej wielkości. Zafascynowani tym odkryciem znów kierujemy nań uwagęa ono znów zaczyna wzrastać a fale wyciszenia znów przybierają na sile wypełniając nas. Tocudowne więc jeszcze raz badamy to zjawisko bo oto odkryliśmy magię! Podekscytowanitym pragniemy sprawdzić co się stanie kiedy utrzymamy na nim uwagę pozwalając wzrosnąćtej mocy do maksimum więc robimy to a wtedy światło wzrasta wypełnia wszystko icudowna moc wyciszenia ogarnia nas całkowicie a my pogrąŜamy się w cudownym

  błękitnym świetle, wszechogarniającej mocy, która staje się bezgraniczna i pochłania nas  przenosząc w wymiar czystej energii w której dryfujemy pogrąŜenie w ekstazie czując

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 57/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-57-

 potęŜne fale wyciszającej mocy z którą się jednoczymy to cudowne!!! Mamy tę moc i to jestwspaniałe!MoŜemy sobie wyobrazić, Ŝe wchodzimy do tajnego laboratorium gdzie prowadzi się badanianad zwiększaniem mocy ludzkiego umysłu gdzie znajdujemy tajemnicze urządzeniewytwarzające punkt światła promieniujący wyciszeniem, które nas wypełnia i dalej

analogicznie, albo Ŝe przylatuje do nas tajemniczy duszek czy elf w formie tajemniczegoświatełka, które promieniuje falami wyciszenia itp. Wszystko zaleŜy od naszej inwencjinaszych gustów, tego co nas cieszy i sprawia nam przyjemność. Kiedy przez takie marzenierozwiniemy stan wyciszenia dalej postępujemy tak jak zostało to opisane czyli stopniowo

  przenosimy uwagę na stan wyciszenia i delektujemy się nim, spoczywamy w tym stanie, jednocząc się z nim. Szerzej opisałem to na przykładzie tego ćwiczenia, ale to samo dotyczywszystkich opisanych tu ćwiczeń, cieszymy się nimi i bawimy w przyjemny sposóbopanowując autohipnozę i to w stopniu w którym opanowanie jej innymi metodami było bytrudne.

MoŜemy w ten sposób rozwinąć kilka przydatnych stanów i wprowadzić je do naszego

codziennego treningu. Dzięki temu po kilku dniach powinniśmy nabrać biegłości inaturalności w uŜywaniu skal (o ile do tej pory jeszcze to nie nastąpiło). Kiedy tak się staniemoŜemy przystąpić do pogłębienia i rozwinięcia tych ćwiczeń o dodatkowe elementy

 poznając i wykorzystując inne moŜliwości jakie one nam oferują.

Zanim jednak przejdziemy do bardziej złoŜonych metod posługiwania się skalami dobrze jestnabrać w tym biegłości i rutyny poprzez ćwiczenia rzeczy prostych jak robiliśmy to wewcześniejszych ćwiczeniach. Doskonałym polem do tego będzie nauka TreninguAutogennego Shultza.

Trening Autogenny Shultza – klucz do zdrowia 

Johannes Heinrich Schultz (1884-1970) wywiódł swój trening z hipnozy zauwaŜył, Ŝe pewnewraŜenia związane z odpręŜeniem powtarzają się u hipnotyzowanych i wiąŜą się zokreślonymi zmianami fizjologicznymi. Na tej bazie opracował podstawy swojego treningu

  polegającego na wywoływaniu określonych wraŜeń aby osiągnąć zamierzone korzystnezmiany psychofizyczne. Opracowane przez niego ćwiczenia w liczbie sześciu są wykonywanew określonej kolejności aby kolejno wywołać uczucia cięŜkości, ciepła, dostrzegania rytmuserca i oddechu, uczucie ciepła w okolicy splotu słonecznego i uczucia chłodu na czole.Wywołując przez to kolejno rozluźnienie mięśni szkieletowych, gładkich, rozluźnienie,

odciąŜenie i uregulowanie rytmu serca i oddechu, rozluźnienie narządów wewnętrznych,uspokojenie i rozjaśnienie umysłu w stanie pełnego odpręŜenia.Trening Autogenny Shultza jest doskonała metodą terapeutyczna pozwalającą przywrócićrównowagę psychofizyczną a takŜe doprowadzić do wyleczenia z wielu chorób. Skutecznieleczy trudności w koncentracji i w zapamiętywaniu przy pracy umysłowej, róŜnego rodzajudolegliwości bólowe, zapobiega zawałom i usprawnia pracę serca. Jest skuteczny przyróŜnego rodzaju zaburzeniach krąŜenia i pracy serca, zaburzeniach i chorobach układu

  pokarmowego w tym wrzodów, chorób kobiecych, leczeniu oziębłości i impotencji, bezsenności, róŜnego typu nerwic itp. A takŜe powoduje zasadniczą poprawę nastawienia doŜycia, rozwija pozytywne nastawienia, usuwa paraliŜujące negatywne wyobraŜenia, lęki izahamowania, a tym samym przyczynia się do większego zadowolenia z Ŝycia.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 58/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-58-

Istnieje bogata literatura na ten temat i do niej odsyłam szerzej zainteresowanych tematemczytelnika.

Klasyczna nauka Treningu Autogennego Shultza wymaga regularnego ćwiczenia trzy razydziennie: zaraz po przebudzeniu, drugi raz w ciągu dnia (np. po obiedzie, w chwili kiedyzbliŜa się "martwy punkt") i trzeci raz wieczorem, bezpośrednio przed zaśnięciem przez okres

kilku miesięcy.Ćwiczenia te są tak dobrane, Ŝe pozwalają osiągnąć bardzo głęboki stan odpręŜeniasomatycznego o duŜych właściwościach terapeutycznych. Jak juŜ wspominałem istnieje

  bogata literatura na ten temat nie będę więc się tutaj rozpisywał na temat zalet TreninguAutogennego tylko przejdę od razu do praktyki.W pierwszej części opisałem jak moŜna opanować Trening Autogenny na bazie metodyRhodesa dla tych, którym się śpieszyło. Jeśli ktoś opanował go w tamten sposób ucząc się goopisana tu metodą będzie miał moŜliwość porównania dwu sposobów nauki. Prezentowany tusposób oparty juŜ na naturalnym języku autohipnozy i doświadczeniu wyniesionym zwcześniejszych ćwiczeń skalowania. Jeśli ktoś pominął wcześniejszy sposób nauki nic niestracił poniewaŜ tu nauczy się Treningu Autogennego prosto łatwo i przyjemnie. Zaczynając

trening rozpoczynamy od wejścia w trans i zastosowania skali rozluźnienia i wyciszenia Poczym rozpoczynamy trening autogenny.

Pierwsze dwa etapy (wywoływanie wyobraŜenia przyjemnego cięŜaru i ciepła w ciele)opanowaliśmy juŜ we wcześniejszych ćwiczeniach skalowania tym niemniej omówimy jetutaj jeszcze raz.

Zapewne wykonując wcześniejsze ćwiczenia zauwaŜyłeś, Ŝe stan rozluźnienia ciała wiąŜe sięz odczuwaniem w nim przyjemnego bezwładu i cięŜkości co związane jest z rozluźnieniemmięśni. Opanowanie pierwszego ćwiczenia treningu autogennego Shultza jest więc bardzo

 proste, poniewaŜ wystarczy tylko zwrócić uwagę na to wraŜenie towarzyszące rozluźnieniu i  pogłębić je. Kiedy więc wejdziesz w stan autohipnozy i pogłębisz ją stosując skalerozluźnienia i wyciszenia skieruj uwagę na swoją prawą rękę i zwróć uwagę na odczuwane wniej wraŜenie przyjemnej cięŜkości, uświadom je sobie pozwalając pogłębić się rozluźnieniumięśni. Kiedy je sobie uświadomisz uŜyj skalowania aby rozwinąć to odczucie, najprościejuŜyć tu skalowania takiego jakiego uŜywałeś przy pogłębianiu rozluźnienia, ale w ramachurozmaiconego treningu uŜyj czegoś bardziej złoŜonego i odmiennego co opisze poniŜej.

Wyobraź sobie cztery zegary w kolorze jaki skojarzy ci się z wraŜeniem cięŜkościumieszczone symetrycznie wewnątrz piątego większego zegara. KaŜdy z tych mniejszych,wewnętrznych zegarów odpowiada jednej kończynie dwa umieszczone wyŜej rękom a dwaumieszczone niŜej nogom. DuŜy zegar odpowiada całemu twojemu ciału.

Kiedy skupiasz się na wraŜeniu rozluźnienia i przyjemnej cięŜkości w prawej ręce połącz to zwyobraŜeniem prawego górnego zegara i przesuwaj jego wskazówkę wraz z nasilaniem się

tego wraŜenia aŜ zatoczy pełne koło sygnalizując maksymalny wzrost wraŜenia. Kiedy skala  jest wypełniona skoncentruj się przez chwilę na niej i na tym wraŜeniu. Powtórz narastanie

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 59/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-59-

tego wraŜenia trzy razy podobnie jak przy pierwszym skalowaniu, po czym ustaw go naodpowiadający ci poziom cięŜkości. Następnie przenieś uwagę na lewą rękę i postąpanalogicznie wykonując skalowanie z drugim górnym zegarem a potem w ten sam sposób znogami.

Kiedy juŜ to zrobisz skup się na duŜym zegarze wyobraź sobie, Ŝe cztery wewnętrzne zegary

zlewają się z nim w jedno a ty skup się na odczuwaniu przyjemnego wraŜenia cięŜaru wcałym ciele i rozwiń to uczucie łącząc skalowanie z duŜym zegarem. Kiedy i ta skala jestwypełniona skoncentruj się przez chwilę na niej i na tym wraŜeniu obejmującym cale ciało.

ZauwaŜysz, Ŝe kiedy mniejsze zegary po kolei zlewają się z głównym zegarem przyjemnewraŜenie cięŜaru rozlewa się po całym ciele i nasila kiedy kaŜdy z mniejszych zegarów zlewasię z duŜym. Kiedy juŜ wszystkie zegary zleją się z duŜym zegarem obserwuj to wraŜenie wcałym ciele. Zobacz gdzie umiejscowiona jest podziałka na duŜym zegarze. Poddaj sięwraŜeniu przyjemnej cięŜkości, pozwól mu naturalnie wzrastać i obserwuj jak przesuwa się

 podziałka na zegarze wraz z narastaniem tego wraŜenia.Kiedy pozwalasz rozwijać się temu wraŜeniu mogą pojawić się róŜne inne wraŜenia jak 

zapadanie, wirowanie w głowie, drgania bądź mrowienia w róŜnych częściach ciała,kołysanie lub pulsowanie itp. Jeśli pojawiają się takie wraŜenia spokojnie je obserwuj i nie

  blokuj ich, są to doznania związane z rozluźnianiem napięć, które wraz z osiągnięciemrozluźnienia uspokoją się i zanikną aŜ pozostanie tylko błogie wraŜenie przyjemnego

  bezwładu cięŜaru. Spocznij w tym przyjemnym wraŜeniu przez kilka minut ciesząc sięspokojem i odpręŜeniem. Pozwól sobie na doświadczenie w pełni tego przyjemnego stanu, nieśpiesz się, daj sobie czas. Wyobraź sobie, Ŝe twoje ciało śpi pogrąŜone w sennym bezwładzie,Ŝe nie masz nad nim władzy, Ŝe jest Ci obojętne a twój umysł pozostaje jasny i spokojny.Spoczywając w tym stanie pozwalasz ciału i umysłowi zregenerować się, odzyskać siły i

 powrócić do równowagi. Po pewnym czasie zauwaŜysz, Ŝe do przyjemnego wraŜenia cięŜarudołącza się odczuwanie przyjemnego ciepła w twoim ciele. Pozwól mu narastać a kiedyodczuwasz je juŜ wyraźnie wyobraź sobie podobny zegar jak wcześniej tylko w kolorzeczerwonym z czterema mniejszymi czerwonymi zegarami w środku odpowiadającymkończynom i uŜyj jak wcześniej skalowania, aby rozwinąć te wraŜenia – dokładnie tak jak robiłeś to z wraŜeniem cięŜaru. (Jeśli to wraŜenie jest zbyt subtelne, lub nie pojawia się

 przywołaj je jak robiłeś to wcześniej lub, wyobraź je sobie)

Kiedy juŜ wszystkie zegary zleją się z duŜym zegarem obserwuj przyjemne wraŜenie ciepła wcałym ciele. Zobacz gdzie umiejscowiona jest podziałka na duŜym czerwonym zegarze.Poddaj się wraŜeniu przyjemnego ciepła, pozwól mu naturalnie wzrastać i obserwuj jak 

 przesuwa się podziałka na zegarze wraz z narastaniem tego wraŜenia.

Kiedy pozwalasz rozwijać się temu wraŜeniu mogą pojawić się róŜne inne wraŜenia związanez rozluźnianiem mięśni gładkich i tak jak wcześniej spokojnie je obserwuj i nie blokując ich,wraz z osiągnięciem rozluźnienia uspokoją się i zanikną aŜ pozostanie tylko błogie wraŜenie

  przyjemnego ciepła i cięŜaru. Spocznij w tym przyjemnym wraŜeniu przez kilka minutciesząc się spokojem i odpręŜeniem, pozwól sobie na doświadczenie w pełni tego

 przyjemnego stanu, nie śpiesz się, daj sobie czas na regenerację i odświeŜenie ciała i umysłu.Wyobraź sobie, Ŝe Twoje ciało śpi, Ŝe jesteś wolny od niego. WyobraŜaj sobie, Ŝe ciało śpi aumysł pozostaje jasny i spokojny rozwiń to przyjemne wraŜenie.(Przez te dwa etapy przechodzimy codziennie zasypiając tylko, Ŝe wtedy z reguły jak pojawiasię ciepło zasypiamy i najczęściej tego nie pamiętamy. Zasypiając te dwa etapy przyjemnejcięŜkości i ciepła i związanego z tym rozluźnienia trwają krótko i nie powodują rozwinięcia

głębokiego rozluźnienia i odpręŜenia bo zaraz po tym pojawia się sen i związane z tym

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 60/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-60-

napięcia wynikające z codziennych problemów powracających w snach. W TA zaśświadomie wydłuŜamy te dwie fazy aby pozwolić się rozwinąć ich dobroczynnemuwpływowi na nasz organizm.)

Po pewnym czasie łagodnie przenieś uwagę na splot słoneczny i pozwól sobie na przyjemne

rozluźnienie tego obszaru. Kiedy to następuje zauwaŜysz, Ŝe narasta tam wraŜenie  przyjemnego ciepła nieco innego rodzaju, jakby bardziej delikatnego promieniującego downętrza ciała i przyjemnie je rozluźniające. Kiedy uchwycisz to wraŜenie wyobraź sobie nawysokości splotu ciepło Ŝółty zegar i obserwując narastanie tego ciepła uŜyj skalowania abyłagodnie rozwinąć to wraŜenie. Pozwól temu przyjemnemu wraŜeniu łagodnie wzrastać iobserwuj jak przesuwa się podziałka na zegarze wraz z narastaniem tego wraŜenia. Kiedy

  pozwalasz rozwijać się temu przyjemnemu promiennemu ciepłu mogą pojawić się innewraŜenia związane z rozluźnianiem narządów wewnętrznych i tak jak wcześniej spokojnie jeobserwuj i nie blokując ich wraz z osiągnięciem rozluźnienia uspokoją się i zanikną aŜ

  pozostanie tylko błogie, wraŜenie promiennego ciepła płynącego od twojego splotusłonecznego - ciesz się nimi i pozwól im aby zupełnie cię rozluźniły, daj sobie czas na

regenerację i odświeŜenie. Kiedy skala jest wypełniona skoncentruj się przez chwilę na niej ina tym wraŜeniu łagodnie wzmocnij je. Być moŜe początkowo te wraŜenia będą subtelnemało uchwytne a być moŜe od razu będą miłe i wyraźne to nie jest waŜne, waŜne natomiast

 jest aby przez jakiś czas utrzymywać ich wyobraŜenie bo to właśnie te wyobraŜenia powodują   porządne zmiany fizjologiczne nawet jeśli w początkowym etapie treningu nie czujemy ichzbyt wyraźnie. Im dłuŜej utrzymujemy te wyobraŜenia relaksując się tym korzystny efektfizjologiczny jest coraz mocniejszy a z czasem zaczniemy coraz lepiej odczuwać te wraŜeniaw miarę uwaŜnego regularnego treningu. Jeśli mamy na to ochotę i chcemy rozwinąć tewraŜenia moŜemy uŜyć wyobraźni tak jak robiliśmy to w przypadku wraŜenia ciepła i przez

 jakiś czas rozwijać odpowiednie wyobraŜenia aŜ rozwiniemy wraŜenie promiennego ciepła wsplocie słonecznym przed przejściem do następnego etapu. Powinniśmy dać sobie czas iznaleźć przyjemność w tym co robimy, być twórczy i osiągnąć maksimum korzyści z kaŜdegoćwiczenia oswajając się ze sposobem w jaki pracuje nasz umysł w stanie transu. Na tymćwiczeniu szczególnie powinni się skupić ci z nas, którzy mają jakieś problemy z układem

  pokarmowym lub innymi narządami wewnętrznymi. Rozwijając te wraŜenia przez kilkatygodni mogą znacznie złagodzić te problemy lub nawet całkowicie je wyeliminować.

Po pewnym czasie łagodnie przenieś uwagę na czoło i pozwól sobie na przyjemnerozluźnienie tego obszaru swojego ciała. Skup się na rozwinięciu jasności umysłu i odczuj

 przyjemny odświeŜający delikatny chłód na czole. Tu równieŜ nie śpiesząc się moŜesz uŜyćwyobraźni, wspomnień aby rozwinąć to wraŜenie. (Kiedy dochodzimy do tego etapu treningu

moŜe pojawiać się senność związana szczególnie z wraŜeniami ciepła i odpręŜenia, celemtego ćwiczenia jest rozluźnienie głowy i rozjaśnienie umysłu abyśmy nie odpłynęli w sen.)Kiedy uchwycisz to wraŜenie wyobraź sobie na wysokości czoła biały zegar promieniujący

 jasnością umysłu, spokojem i ukojeniem. Kiedy uchwycisz te przyjemne wraŜenia poczuj jak napełniają twój umysł i uŜyj skalowania na białym zegarze aby je rozwinąć. Pozwól imwzrastać i obserwuj jak przesuwa się podziałka na zegarze wraz z narastaniem tych wraŜeń,aŜ napełnią cię całkowicie. Tu równieŜ mogą pojawiać się róŜne wraŜenia związane zodpręŜaniem i uspokajaniem umysłu i tak jak wcześniej spokojnie je obserwuj i nie blokującich a wraz z osiągnięciem rozluźnienia uspokoją się i zanikną aŜ pozostanie tylko błogie,wraŜenie spokojnego jasnego umysłu, przyjemnego spokoju i odpręŜenia. Spocznij w tymstanie i pozwól sobie na czerpanie przyjemności z przebywania w tym miłym stanie, daj sobie

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 61/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-61-

czas na pełną regenerację psychofizyczną. Oswój się z tym stanem i poznaj go. WyobraŜajsobie, Ŝe jesteś pogrąŜony w głębokim śnie podczas gdy twój umysł staje się jasny i spokojny.To ćwiczenie jest szczególnie polecane ludziom cierpiącym na bóle, zawroty głowy, kłopotyz koncentracja, senność, znuŜenie itp. Takie osoby powinny przede wszystkim skupić się natym ćwiczeniu, rozwinąć te wraŜenia skupiając się przez kilka tygodni głownie na tym

ćwiczeniu.

Kiedy zechcesz zakończyć ćwiczenie ponownie przywołaj biały zegar i ustaw powoliwskaźnik na odpowiadającym ci poziomie naturalnego rozluźnienia. Następnie przywołajŜółty zegar i równieŜ ustaw go na poziomie naturalnego rozluźnienia. Czerwony zegar ustawna naturalną temperaturę ciała, a czarny zegar stopniowo wyzeruj. Na zakończenie uŜyj skalidobrego samopoczucia, aby przywołać stan świeŜości energii i radości Ŝycia. Spocznij przezchwilę w tym stanie, pozwól mu wzrosnąć, wykonaj kilka głębokich oddechów, które

  pomogą nam się zaktywizować i po chwili zwykłym sposobem powróć do zwykłego stanuświadomości. Znów wykonaj kilka głębokich oddechów, zaciśnij kilkakrotnie pięści

 przeciągnij się i powoli wróć do zwykłych aktywności – dobrze jest tez czasami rozmasować

twarz i wykonać kilka łagodnych ćwiczeń rozciągających.

Ucząc się treningu autogennego moŜna teŜ osobno rozwinąć wszystkie wraŜenia poprzez  przywołanie odpowiednich wspomnień, rozwinięcie związanych z nimi wraŜeń i doznań.MoŜemy np. przywołać wspomnienie ciepłej kąpieli czy wygrzewania się na plaŜy i rozwinąćzwiązane z tym wspomnienia wraŜeń przyjemnego ciepła, odpręŜenia i spokoju poprzezmarzenie i skalowanie (o ile nie zrobiliśmy tego wcześniej). MoŜemy wyobrazić sobie, Ŝekładziemy na splocie ciepły termofor i rozwinąć te wraŜenia itp. To jak to zrobimy zaleŜy odnaszej wyobraźni i inwencji. Opisany przeze mnie sposób jest tylko przykładem a kaŜdymoŜe to zrobić na swój własny sposób zaleŜnie od fantazji i upodobań. Nie jest waŜne jak tosię robi istotne jest tylko aby stopniowo rozwinąć te wszystkie przyjemne wraŜenia związanez odpręŜeniem i spoczywać w tych stanach pozwalając organizmowi uwolnić się od napięć,

  powrócić do równowagi i zregenerować się im dłuŜej przebywa się w tych stanach tymwiększy efekt terapeutyczny one na nas wywierają, dlatego naleŜy robić to wolno, leniwie

  pozwalać wraŜeniom się rozwijać w wolnym tempie przechodząc od jednego ćwiczenia dodrugiego.

 Nauka treningu autogennego tą metodą jest nie tylko duŜo łatwiejsza, prostsza i przyjemna, a  przede wszystkim duŜo bardziej efektywna. Kiedy ćwiczymy opisaną przez mnie metodą  powinniśmy bawić się i eksperymentować aby znaleźć najbardziej przyjemny i efektywny stylwykonania tych ćwiczeń dostosowany do nas. MoŜemy np. dodać narastanie jakiegośdźwięku do wypełniającej się skali, albo zapachu. Być moŜe dobre dla nas będzie wraŜenie

narastania światła płynącego do nas ze skali a moŜe jeszcze cos innego. Kiedy opanujemy tećwiczenia powinniśmy poeksperymentować z tym, znaleźć to co nas najbardziej cieszy iugruntować się w tym znajdując swój styl wykonania tego ćwiczenia.

Powinniśmy ćwiczyć trening autogenny przynajmniej dwa razy dziennie przez pierwszytydzień, aby przyzwyczaić się do niego, poznać go i pozwolić rozwinąć się wraŜeniom orazuwolnić od napięć. Później moŜemy ćwiczyć tylko raz dziennie wieczorem lub po południu

  przez kolejne kilka tygodni aby pozwolić mu rozwinąć swoje działanie terapeutyczne. Anastępnie moŜemy skupić się w nim bardziej na dolegliwości z jaką mamy problemy.Wykorzystanie treningu autogennego do leczenia róŜnych przypadłości opisują inne ksiąŜkiwięc nie będę się tu wdawał w szczegóły wspomnę tylko, Ŝe nawet w swej podstawowej

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 62/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-62-

formie ma on silne właściwości lecznicze i w zupełności wystarczy aby w wynikuregularnego treningu uwolnić się od bardzo wielu dolegliwości.

UwaŜny czytelnik niewątpliwie zauwaŜył, Ŝe w moim opisie treningu autogennego pominąłem ćwiczenie spokoju, oddechu i rytmu serca. Teraz wyjaśnię dlaczego tak zrobiłem

 jak i jeszcze kilka innych rzeczy.Kiedy ćwiczymy według zawartego tu programu rozwijamy spokój juŜ w pierwszym etapietreningu a rozwijamy go poprzez skalę spokoju i wyciszenia. Kiedy dochodzimy do treninguautogennego jesteśmy juŜ spokojni i wyciszeni a ponadto spokój pogłębia się naturalnie wrazz zagłębianiem się w ćwiczenie więc uznałem, Ŝe wprowadzanie jeszcze dodatkowo tegoelementu niepotrzebnie by tylko komplikowało całość. Jeśli czytelnik po jakimś czasie uzna,Ŝe mimo to jednak potrzebuje wyeksponowania tego elementu moŜe go z łatwością wprowadzić samodzielnie więc nie widziałem sensu aby się na ten temat rozpisywać.Ćwiczenie oddechu, które stanowi element treningu Shultza ma na celu zrelaksowanie i

uspokojenie oddechu, które i tak następuje samoistnie wraz z pogłębieniem się odpręŜenia wtrakcie ćwiczeń dlatego uznałem, Ŝe nie ma potrzeby eksponować tego elementu ćwiczenia w

 jakiś szczególny sposób, skoro i tak ono nastąpi. Jeśli zaś idzie o ćwiczenia serca to poniewaŜw moim programie uczymy się treningu Shultza w pogłębionym stanie transu uznałem, Ŝemanipulacje rytmem serca nie były by najlepszym pomysłem przynajmniej na tym etapiećwiczeń i postanowiłem nie opisywać tego przynajmniej w tym miejscu.

Jak juŜ wspominałem na początku tego rozdziału przystępując do nauki TA najlepiejzaczynać ćwiczenia tak jak do tej pory po czym wykonać skalę rozluźnienia, wyciszenia irozpocząć TA tak jak został powyŜej opisany. MoŜemy zacząć od ćwiczeń przyjemnegocięŜaru i ciepła a podczas kolejnych sesji rozwijać pozostałe dwa odczucia poświęcająckaŜdemu z nich kilka sesji aŜ oswoimy się z ćwiczeniami. Dobrze jest dać sobie na to czas ićwiczyć je w opisany sposób przynajmniej przez tydzień. Kiedy oswoimy się z tymićwiczeniami i nieco rozwiniemy je w kolejnym tygodniu moŜemy zacząć eksperymentować ztymi skalami aby lepiej zrozumieć ich mechanizmy. W tym celu na początek w momenciekiedy któraś ze skal jest juŜ pełna i koncentrujemy się na niej zaczynamy wolno przybliŜać ją i oddalać kilkakrotnie obserwując jak wpływa to na odczucie z nią związane. Dobrze jestrobić to z kaŜdą skalą przez kilka sesji i obserwować jak to na nas wpływa. Zazwyczaj

 przybliŜanie skali powoduje narastanie odczucia a oddalanie jej jego zmniejszanie co wynikaz logiki symbolicznego języka naszego umysłu.Kolejne ćwiczenie polega na tym, Ŝe kiedy skala jest juŜ pełna i koncentrujemy się na niej

 powoli zwiększamy ją a następnie zmniejszamy obserwując jak wpływa to na odczucie z nią związane. Jak poprzednio powinniśmy ćwiczyć to z kaŜdą skala przez kilka sesji i

obserwować wpływ tego mechanizmu na nasze odczucia.  Następne ćwiczenie polega na zmienianiu kształtu skali i obserwowaniu wpływu tego nanasze odczucia. Powinniśmy z tym poeksperymentować aby odkryć, który z tychmechanizmów najmocniej wpływa na nasze odczucia aby później wykorzystywać goefektywnie w naszej pracy z autohipnozą. Na to równieŜ powinniśmy dać sobie czas i bawićsię tym przez kolejny tydzień. W ten sposób przyzwyczaimy się do pracy z naszym umysłemi zaobserwujemy róŜne mechanizmy z tym związane. Wiedza odkryta samodzielnie w oparciuo swoje doświadczenie jest w tym zakresie najcenniejsza i moŜemy ja wykorzystywaćnajbardziej efektywnie dlatego zanim przejdziemy do dalszych ćwiczeń powinniśmy sobie ztym poeksperymentować, znaleźć w tym radość i naturalność.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 63/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-63-

Ostatnim elementem treningu kiedy opanowaliśmy juŜ opisane wcześniej ćwiczenia jeststapianie się ze skalą i łączenie skal. W tym celu skupiając się na skali powiększamy ją powoli skupiając się na tym, Ŝe ta skala jest kwintesencją określonego odczucia, czujemy jak toodczucie zeń promieniuje i kiedy uchwycimy to w wyobraźni przybliŜamy skalę i stapiamysię z nią czując jak określone odczucie napełnia nas. Jest to pogłębienie związku odczucia z

określoną skalą przez nadanie jej wyobraŜeniu cech tego odczucia aby wyjaśnić tenmechanizm posłuŜę się skalą ciepła.Kiedy juŜ rozwinęliśmy wraŜenie ciepła w ćwiczeniu, nasza skala jest pełna i wygląda jak czerwony okrąg. Skupiamy się na nim wyobraŜając sobie, Ŝe jest to krąg ciepła, esencja tegoodczucia, wyobraŜamy sobie, Ŝe ciepło emanuje z niego i wpływa do naszego ciała. Kiedyodczujemy to w wyobraźni i mamy tego jasne wyobraŜenie poszerzamy ten krąg tak abymogło się zmieścić w nim nasze ciało wtedy przybliŜamy ten okrąg wtapiając się weń.Czerwony krąg emanujący ciepłem otacza nasze całe ciało, to ciepło wpływa w nasrozgrzewając je. Podobnie postępujemy z innymi odczuciami a kiedy wszystkie skale zlejemyw ten sposób moŜemy skupiając się na dowolnej z nich intensyfikować określone odczucie. Ztym równieŜ powinniśmy przez jakiś czas poeksperymentować aby znaleźć swój sposób

wykonywania tego, taki który nam się najbardziej podoba i najmocniej przemawia do naszejwyobraźni. Mnie bardzo się podoba i najlepiej na mnie działa, kiedy wyobraŜam sobie Ŝeświetlisty krąg obraca się zgodnie z ruchem wskazówek zegara rozjaśniając się iintensyfikując doznania, zmniejszając je obracam kręgiem w przeciwnym kierunku chodzi oto aby znaleźć coś dla siebie, aby urozmaicić ćwiczenie i rozwinąć je na swój własny sposób.MoŜemy stosownie do swojej inwencji i upodobań pracować ze skalami w róŜny sposób -liczy się tylko efektywność i nasze odczucia w tym względzie dobrze jest więceksperymentować aby znaleźć dla siebie optymalną, najbardziej przyjemną i przemawiającą do naszej wyobraźni metodę bądź sposób pracy ze skalami, która jest w naszym przypadkunajbardziej efektywna. MoŜemy wypracować swoją metodę bądź eksperymentować zróŜnymi skalami i na te eksperymenty dobrze jest przeznaczyć kilka dni do tygodnia, przyokazji pozwoli nam to lepiej się wdroŜyć i oswoić z treningiem anutogennym i rozwinąćzwiązane z nim wyobraŜenia i odczucia.

Przez te ćwiczenia powinniśmy oswoić się z wyobraŜeniami i odczuciami związanymi z TAucząc się przy okazji posługiwania skalami i donosząc korzyści zdrowotne, kiedy

  podejdziemy do tego z właściwym nastawieniem będzie to przyjemne i inspirujące a przyokazji poŜyteczne.Kiedy opanujemy trening autogenny i rozwiniemy zawarte w nim doznania zauwaŜymy, Ŝe

 poprawia się nasze funkcjonowanie nie tylko na poziomie psychicznym, ale takŜe fizycznym.Jeśli codziennie poświęcimy nań tylko 15 minut zauwaŜymy wyraźny wzrost komfortu

naszego samopoczucia, znikną uporczywe bóle i nasz stan zdrowia zacznie się sukcesywnie poprawiać, dlatego warto poświęcić jakiś czas na rozwiniecie go, zwłaszcza jeśli odczuwamy  jakieś uciąŜliwe dolegliwości. Kiedy rozwiniemy go moŜemy sięgnąć do literatury  poświęconej treningowi Shultza i wprowadzić dodatkowe elementy przydatne w przypadkunaszych schorzeń jeśli na jakieś cierpimy. Jeśli jesteśmy zdrowi moŜemy stosować go

  profilaktycznie i wykorzystywać dla wzmocnienia naszego zdrowia. Ponadto rozwiniemy  przez niego głębsze zrozumienie autohipnozy i udoskonalimy nabyte umiejętności dlategowarto poświęcić czas na jego opanowanie.

Integracja Treningu Autogennego z naszą procedurą 

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 64/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-64-

Jak juŜ wspomniałem trening autogenny Shultza jest doskonałą metodą przywracaniarównowagi naszemu organizmowi i ma wspaniałe właściwości profilaktyczne i lecznicze. Ztych względów warto wprowadzić go do naszego codziennego treningu integrując go z nasza

 procedurą. Integracja treningu z procedurą ma wiele zalet jednak dobrze jest pamiętać, Ŝe niezastąpi to samego treningu poniewaŜ trening to utrzymywanie tych odczuć przez dłuŜszy czas

rozwijanie ich, zagłębianie się w nich i doskonalenie podczas gdy zintegrowanie ich z  procedurą skraca czas doświadczania tych odczuć. Połączenie go z naszą procedurą jest bardzo łatwe i przebiega bardzo harmonijnie jednak zanim tego dokonamy naleŜy przez jakiś(przynajmniej tydzień, dwa od momentu kiedy opanujemy wszystkie ćwiczenia TA)wykonywać go w formie w jakiej został on opisany aby się z nim oswoić i rozwinąć go zanimzintegrujemy go z naszą procedurą.

 Następnie moŜemy go z nią zintegrować. Najłatwiej zrobić to w ten sposób, Ŝe rozluźnianie  poprzez głębokie oddychanie łączymy z rozwijaniem wraŜenia cięŜkości wyobraŜając sobiena kaŜdym wydechu, Ŝe ciało staje się coraz cięŜsze.Oddychamy głęboko, miękko i naturalnie łagodnie wyobraŜając sobie na kaŜdym wydechu,Ŝe nasze ciało staje się coraz cięŜsze, coraz bardziej bezwładne, zagłębiając się pod wpływem

swego cięŜaru w podłoŜe. Skupiamy się na wraŜeniu przyjemnego bezwładu, cięŜkości irozluźniając się na wydechu pogłębiamy, wzmacniamy je. MoŜemy po kolei skupiać się nakończynach by w końcu przejść na całe ciało. Integrując rozluźnienie na wydechu z tymodczuciem – skupiamy się łagodnie na narastaniu tego odczucia, wraŜenia przyjemnegocięŜaru i bezwładu. Kiedy w ten sposób zupełnie się rozluźnimy osiągając optymalny poziomodczucia przechodzimy powoli do naturalnego oddychania relaksacyjnego.

  Naturalne relaksacyjne oddychanie łączymy z wraŜeniem ciepła wyobraŜając sobie nakaŜdym wydechu, Ŝe ciało napełnia się przyjemnym ciepłem – moŜemy napełniać po koleiręce, nogi lub od razu cale ciało. Robimy to tak samo jak w przypadku wraŜenia cięŜaru i

 bezwładu tylko tym razem skupiając się na odczuciu ciepła. Rozwijamy je podczas relaksacjina wydechu, aŜ podobnie jak wcześniej osiągniemy zadowalający poziom tego odczucia.Czasami moŜe nam w tym pomóc jeśli wyobrazimy sobie, Ŝe napełniamy się na kaŜdymwydechu czerwonym światłem, które jest wyobraŜeniem ciepła. WyobraŜając sobie, Ŝe zkaŜdym wydechem rozlewa się ono po naszych mięśniach i jest go coraz więcej i więcej. Wmoim przypadku często to pomaga sprawiając, Ŝe przyjemne ciepło staje się wyraźnieodczuwalne. Kiedy czujemy juŜ to przyjemne ciepło łagodnie przenosimy uwagę na splotsłoneczny.

Oddychanie ze skupieniem na splocie łączymy z wyobraŜeniem delikatnego, miłego,  promiennego ciepła promieniującego ze splotu do naszego wnętrza, podobnie jak wcześniej

relaksując się na wydechu wyobraŜamy sobie, Ŝe delikatne ciepło rozlewa się i narasta coraz  bardziej relaksując nasze narządy wewnętrzne. MoŜemy wyobrazić je sobie w formiedelikatnego Ŝółtego światła rozlewającego się ze splotu na nasze wewnętrzne narządy kojąc jei odpręŜając. Kiedy odczujemy tą przyjemna relaksację i osiągniemy zadowalający poziomłagodnie przenosimy uwagę na czoło skupiając się na przyjemnej jasności i spokoju umysłu.Tak jak wcześniej nadal miękko oddychając rozluźniamy na wydechu głowę wyobraŜającsobie wzrost miłego odświeŜającego chłodu na czole, moŜemy połączyć to z wyobraŜeniemłagodnego białego światła wypełniającego nasz umysł symbolizującego spokój i jasnośćumysłu. W końcu wyobraŜamy sobie , Ŝe zasypiamy z jasnym spokojnym umysłem iskupiamy się na ciele jak wcześniej.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 65/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-65-

Integrując trening z procedurą dobrze jest pamiętać o płynności przejścia od jednegoelementu do drugiego aby wszystko przechodziło łagodnie i harmonijnie. Dobrze jest nauczyćsię znajdować w tym przyjemność a wówczas odczucia będą naturalnie narastały i dostarczą nam wiele radości.Integrowanie w ten sposób TA z procedurą ma dwie zalety: po pierwsze pogłębia i doskonali

  procedurę a po drugie uczy nas pracować na samych odczuciach co jest najgłębszym izarazem najbardziej subtelnym poziomem autohipnozy a który to poziom będziemy uczyli sięrozwijać w dalszych częściach tej ksiąŜki. Wymaga to wyciszenia, łagodności izaangaŜowania a wówczas staje się przyjemne i łatwe dając nam wgląd w głębsze aspektynaszej praktyki. Dobrze jest dać sobie czas na rozwinięcie tego ćwiczenia a wówczas treningautogenny rozwinie się naturalnie i przyjemnie. Kiedy stanie się to dla nas dobrą zabawą sprawiającą nam radość powinniśmy wykonać jeszcze jedno ćwiczenie, które   jest

  podsumowaniem i powtórką całego TA i tego co do tej pory nauczyliśmy się o skalowaniuoto ono:

Zacznij od procedury wejścia zintegrowanej z TA wykonaj ją naturalnie nie przedłuŜając

zbytnio poszczególnych etapów po prostu dzięki niej przyjemnie odpręŜ się i zrelaksuj. Kiedy  juŜ się ugruntujesz w tym stanie naturalnie przejdź do skali wyciszenia. Wyobraź sobieniebieski punkt, skup się na wyciszeniu a kiedy uchwycisz jego istotę rozwiń to doznaniestopniowo rozszerzając ten punkt w tarczę twojej wielkości znajdującej się na wprost przedtobą – skup się przez chwile na niej. Poczuj emanujące z niej wyciszenie i łagodnieoddychając napełnij się spokojem i wyciszeniem. Następnie wyobraź sobie, Ŝe tarcza ta

  przybliŜa się do ciebie i łączysz się z nią doświadczając wzrostu wyciszenia. WyobraŜajsobie, Ŝe leŜysz na tarczy wyciszającego światła a emanujący z niej spokój ogarnie cię inapełnia. Znów przez chwile łagodnie oddychaj napełniając się wyciszeniem.

Po chwili skieruj uwagę na punkt okręgu ponad twoją głową i poczynając od niego zgodnie zruchem wskazówek zegara zatocz krąg wyobraŜając sobie, Ŝe wyciszenie stabilizuje się atarcza światła skupia się w kręgu wokół ciebie. Skub się na tym otaczającym cię kręgu

chroniącym twój spokój i wyciszenie znów przez chwilę łagodnie oddychając i wczuwając sięw ciszę oraz relaksując się. Delektuj się przez chwile wyciszeniem.Po chwili wykonaj pierwsze ćwiczenie TA ze skalami tak jak robiłeś je wcześniej kiedynapełniasz małe kręgi po kaŜdym zatrzymaj się i połącz narastanie wraŜenia z oddychaniem.Tak samo zrób kiedy juŜ zlejesz małe kręgi z większym i wypełnisz go. Następnie wyobraźsobie, Ŝe krąg powiększa się a wraŜenie cięŜaru narasta ( moŜesz wszystkie wyobraŜeniawizualne łączyć z dźwiękiem jak ci to pomaga) kiedy masz juŜ przed sobą tarczę tak duŜą jak ty znów oddychaj pogłębiając wraŜenie i dalej postępuj dokładnie tak jak przy ćwiczeniu zwyciszeniem. Następnie zrób to samo z pozostałymi ćwiczeniami TA. Kiedy dojdziesz dowraŜenia jasnego umysłu i pozostanie tylko biały otaczający Cię krąg światła skup się przezchwile na nim a następnie zacznij obserwować stan w jakim się znalazłeś. Odczuj

rozluźnienie i bezwład mięśni przyjemne odpręŜenie ciała i narządów wewnętrznych, spokój

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 66/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-66-

wyciszenie i jasność umysłu – uświadom to sobie dokładnie i wyraźnie. Kiedy uświadomiszsobie wszystkie aspekty stanu w jakim przebywasz skieruj łagodnie uwagę na punkt na kręgu

  ponad twoją głową i przywołaj wyobraŜenie płynnego osiągania tego stanu zataczając krągzgodnie z ruchem wskazówek zegara. Powtórz to kilkakrotnie wczuwając się w doznania izaprogramuj klucz do tego stanu następnie łagodnie oddychaj pogłębiając go. Pozostań przez

  jakiś czas w tym stanie po czym wyobraź sobie, Ŝe dryfujesz zapadasz się a krąg zostaje ioddala się by w końcu spocząć w zupełnej bez foremnej relaksacji. Kiedy uznasz za stosownełagodnie powróć do zwykłego stanu świadomości.W tym podsumowującym ćwiczeniu zawarte jest wszystko co do tej pory ćwiczyliśmy a takŜekilka nowych elementów poprzez nie moŜemy jeszcze raz sobie wszystko powtórzyć,udoskonalić i lepiej zrozumieć dlatego poprzez kilka dni powinniśmy z nim sumiennie

 popracować obserwując wpływ róŜnych elementów skalowania, sposobu ich prawidłowegowykonania i odkryć które elementy najbardziej nam odpowiadają i najmocniej na nasoddziaływują. Kiedy to zrobimy na tych elementach powinniśmy się przede wszystkim skupićw dalszych ćwiczeniach i je wykorzystywać w naszej praktyce. Dobrze jest równieŜ rozwinąćnasz dodatkowy klucz do końcowego stanu poprzez regularne sumienne ćwiczenia poniewaŜ

moŜe się on okazać bardzo uŜyteczny w róŜnych sytuacjach np. kiedy w następnej części  będziemy się uczyli wykorzystywać to czego się tu uczymy w róŜnych praktycznychsytuacjach. Zdobycie doświadczenia i praktyki w tym co tu ćwiczymy da nam moc abyśmy

 później mogli łatwo i skutecznie wykorzystywać autohipnozę dlatego na tym etapie ćwiczeń  powinniśmy robić wszystko dokładnie i najlepiej jak potrafimy aby tam moc miała silne  podstawy. Dlatego warto przynajmniej kilka dni poświęcić na sumienne i uwaŜniewykonywanie tego ćwiczenia zanim przejdziemy do następnych. Następne ćwiczenia będą swobodnym rozwinięciem tego czego do tej pory się uczyliśmy i pozwolą nam pogłębić iutrwalić praktyczne zrozumienie tego czego się tu uczymy.

W tym miejscu na razie kończymy omawianie treningu autogennego jednak wrócimy jeszczedo niego w dalszej części kiedy zajmiemy się medytacjami autogennymi do których jest on

  punktem wyjścia. Teraz skupimy się na omówieniu innych ćwiczeń związanych zeskalowaniem.

Dalsze ćwiczenia ze skalowania

Do tej pory poza ostatnim podsumowującym ćwiczeniem pracowalismy ze skalami w prosty

sposób, rozświetlając pasek wskaźnika, zegar czy co tam sobie wybraliśmy rozwijajączrozumienie tego mechanizmu i czyniąc róŜne obserwacje. MoŜemy jednak pracować na

takiej skali równieŜ na inne sposoby zwiększając ich zakres uŜyteczności. Być moŜezauwaŜyliśmy juŜ, Ŝe kiedy dojdziemy do końca skali i tam ją chwile przytrzymamykoncentrując się na niej wraŜenie z jakim pracujemy narasta, więc skupienie na pełnej skali

  jest jednym z takich sposobów pracy kiedy juŜ opanowaliśmy określoną skalę. Kiedyskupimy się na kolorze określonej skali związanej z jakimś odczuciem to zauwaŜymy, Ŝekiedy zaczniemy ten kolor oczyszczać, wyostrzać czy rozjaśniać nasze wraŜenie teŜ ulegniezmianie oczyści się wyostrzy i rozjaśni w ten sposób moŜemy doskonalić określony stan.MoŜemy teŜ zacząć powiększać przybliŜać bądź zmieniać połoŜenie w przestrzeni samegoobrazu wskaźnika jak robiliśmy to w ostatnim ćwiczeniu i kiedy to zrobimy zobaczymy, ŜerównieŜ wpływa to na nasz stan. Zanim przejdziemy do innych ćwiczeń powinniśmy przezkilka dni pobawić się w ten sposób naszymi skalami aby poznać te moŜliwości i wykorzystać

  je do udoskonaleniu odczuć z którymi są one związane. Kiedy to zrobimy przechodzimy do

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 67/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-67-

  poniŜszych ćwiczeń, aby jeszcze lepiej przez doświadczenie zrozumieć oddziaływanie tychmechanizmów na przykładzie konkretnych ćwiczeń.

Skala pozytywnego samopoczucia

Przypomnij sobie jakąś sytuację z przeszłości w której odczuwałeś dobre samopoczucie,świeŜość i radość Ŝycia. Przywołaj ten konkretny obraz, a kiedy juŜ go masz, określ dokładnieswoje wraŜenia i odczucia z nim związane.Zwróć uwagę czy kolory są wyraźne, soczyste czy raczej mętne, czy obraz jest wyraźny czyraczej mętny jakiej jest wielkości, kształtu i jakie konkretnie wiąŜą się z nim wraŜenia.Kiedy juŜ to wszystko jasno sobie uświadomisz skup się na odczuciach świeŜości i radościŜycia związanych z tym wspomnieniem, które chcesz przywołać i zacznij wyostrzać obraz,nadawać kolorom czystość i soczystość aŜ poczujesz, Ŝe odczucia są przyjemne, takie jakiechciałbyś mieć.Utrzymuj je przez chwilę aby je sobie jasno uświadomić, po czym wyreguluj jeszcze jasność inasycenie kolorami tak, aby te odczucia były optymalne i radośnie utoŜsam się z tym obrazem

wejdź weń obraz, poczuj to dobre samopoczucie i ciesz się tym.Skup się przez chwile na tych odczuciach aby je w pełni odczuć i uświadomić sobie, Kiedy tozrobisz puść wszystkie wyobraŜenia, pozwól im się rozpuścić i skup się tylko na czystychwraŜeniach odświeŜenia i radości Ŝycia rozluźniając się i poddając się temu. Po chwili poczuj

 jak te pozytywne wraŜenia narastają, wzmacniają się i rozszerzają aŜ wypełnią całą przestrzeńi łagodnie wyjdź w tym momencie z transu, po czym posiedź chwilę zrelaksowany,napawając się tym stanem i pozwalając organizmowi dostosować się do stanu w jakim sięznalazłeś.

W tym dobrym samopoczuciu ponownie wejdź w trans i spocznij w nim. Po chwili zacznij goobserwować i pomyśl jaki kolor miałby ten stan gdyby go miał. Następnie wyobraź sobie, Ŝe

 przyjemnie unosisz się w przestrzeni wypełnionej delikatnie poświatą w tym kolorze, pozwólsobie delikatnie unosić się wirować i zrelaksowanie delektować się tą delikatnie lśniącą 

 przestrzenią po czym zupełnie się w niej rozluźnij i spocznij w przyjemnym rozluźnieniu.Po chwili przywołaj przed sobą obraz w tym kolorze. Nie musi to być jakiś konkretny obrazmoŜe to być np. tylko złota piękna rama wypełniona tym czystym kolorem, a moŜe to być

 jakiś widoczek w którym dominują te kolory, nie waŜne jak to będzie wyglądało czy co ci się pojawi, waŜne tylko aby ci to odpowiadało i sprawiało przyjemność. Znów uświadom sobiewszystkie parametry tego obrazu oraz pozytywne odczucia z nim związane i jak poprzedniozacznij wyostrzać obraz, przybliŜać go i powiększać w tempie w jakim narastają w tobie te

  przyjemne odczucia. Ruch przybliŜania i powiększania dostosuj do narastania w tobie tych

 pozytywnych odczuć aŜ obraz wypełni on całe pole widzenia, w końcu płynnie wejdź weń,  puść wszystkie wyobraŜenia, pozwól im się rozpuścić i spocznij na chwile w naturalnymrozluźnieniu w tym stanie po czym powróć do zwykłego stanu świadomości.

Po chwili znów wejdź w trans a kiedy się ustabilizuje przywołaj swój obraz, który teraz jesttwoim kluczem do stanu dobrego samopoczucia uświadom sobie wszystkie parametry tegoobrazu oraz pozytywne odczucia z nim związane i jak poprzednio zacznij wyostrzać obraz,

  przybliŜać go i powiększać w tempie w jakim narastają w tobie te przyjemne odczucia aŜwypełni on całe pole widzenia w końcu płynnie wejdź weń puść wszystkie wyobraŜenia,

  pozwól im się rozpuścić i spocznij na chwile w naturalnym rozluźnieniu w tym stanie poczym powróć do zwykłego stanu świadomości.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 68/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-68-

Od tego momentu w kaŜdym ćwiczeniu kiedy Twój stan ustabilizuje się uŜywaj tego obrazutak jak wyŜej aby wejść w stan dobrego samopoczucia. Kiedy następnym wejdziesz wautohipnozę uŜyj skali rozluźnienia, skali wyciszenia i swojego obrazu aby pogłębić trans

  przed następnymi ćwiczeniami, niech przynajmniej przez tydzień te trzy ćwiczenia będą częścią twojej procedury a znacznie ułatwi ci to szybki i przyjemny postęp na ścieŜce

autohipnozy.

Ostatnie ćwiczenie jak zauwaŜyłeś było bardziej złoŜone i zawierało kilka skal: skalę koloru,  jasności, przybliŜania, powiększania a na końcu rozszerzania. Być moŜe na początkuzłoŜoność tego ćwiczenia moŜe wydać się nieco skomplikowana, ale w rzeczywistości kiedyzłapiemy o co w tym chodzi okaŜe się to proste i przyjemne. Ćwiczenie to bazuje nanaturalnych właściwościach umysłu. Kiedy wspominamy jakieś dobre doświadczenia umysłautomatycznie przywołuje związane z nimi odczucia, napełnia się nimi a nasz nastrój isamopoczucie poprawiają się stając się takie jakie mieliśmy w tamtych radosnych chwilach,stają się one naszym bieŜącym doświadczeniem i promieniują na to, co aktualniedoświadczamy (oczywiście tak samo jest teŜ z negatywnymi wspomnieniami).

Kiedy więc przywołamy taki pozytywny stan uŜywamy skalowania, aby go wzmocnić a kiedyto zrobimy rozpuszczamy obraz skupiając się na samym pozytywnym stanie, w ten sposób

  przenosząc go na to czego aktualnie doświadczamy, juŜ niezaleŜnie od wspomnienia.Przywołany pozytywny stan moŜemy teŜ przenieść na inne sytuacje zmieniając do nich naszstosunek i nastawienie, ale o tym napisze później.W ten sposób moŜemy przywołać dowolny pozytywny stan emocjonalny jakiego w danymmomencie potrzebujemy i rozwinąć go, a przez to zmienić nasze samopoczucie na pozytywnei odpowiednie w danej sytuacji. Postępujemy w tym celu dokładnie tak jak w tym ćwiczeniu:

1.  Przywołujemy jakiś obraz z przeszłości w którym doświadczaliśmy poŜądanego stanu2.  Określamy jego parametry i uświadamiamy sobie to odczucie.3.  Oczyszczamy je poprzez wyostrzenie obrazu, kolorów i nadanie mu odpowiedniej

 jasności.4.  Upewniamy się, Ŝe wszystko jest tak jak ma być i ew. jeszcze raz oczyszczamy i

regulujemy kolory i jasność.5.   Nadajemy mu jednolita formę koloru lub jakiejś scenki.6.  UtoŜsamiamy się z obrazem wchodząc weń, rozluźniając się i pozwalając w pełni

opanować się poŜądanym wraŜeniom.7.  Pozwalamy im narastać i rozszerzać się a kiedy wypełniają przestrzeń powracamy do

zwykłego stanu świadomości lub wiąŜemy go z jakimiś obrazami, które pozwolą  przywoływać go i rozwijać w przyszłości.

W ten sposób uczymy się pracować z odczuciami co jest kluczem do większości technik autohipnozy związanej ze zmiana nastawień do ludzi do sytuacji i do samego siebie a więc pierwszym krokiem do pozytywnej wewnętrznej przemiany.

Zasypianie

Aby lepiej to zrozumieć praktycznie zróbmy sobie analogicznie jeszcze jedno ćwiczenie.Przypomnijmy sobie sytuację w której zasypialiśmy bardzo przyjemnie i w doskonałymnastroju, kiedy nasze ciało było cudownie zrelaksowane, umysł błogo odpręŜony, kiedy byłonam ciepło i przyjemnie, a umysł płynnie i przyjemnie pogrąŜał się w kojący sen niosącyradość i wypoczynek. Czasami w ten sposób zasypiamy, kiedy wieczorem po meczącym

fizycznie, ale dającym wiele radości i satysfakcji dniu kładziemy się w cieplutką pościel na

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 69/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-69-

zasłuŜony odpoczynek i jesteśmy szczęśliwi, Ŝe teraz moŜemy zasnąć w poczuciu szczęścia iodpocząć przed kolejnym wspaniałym dniem. Ja czasami tak mam, kiedy w lecie nawakacjach wędruję po górach - taka sytuacja moŜe się zdarzyć w róŜnych okolicznościach,kaŜdy kiedyś doświadczał takiego szczęśliwego zasypiania i nawet jeśli nie pamiętawszystkich szczegółów i odczuć moŜe je sobie wyobrazić.

Kiedy juŜ przywołamy takie wspomnienie, taki obraz zacznijmy o tym marzyć, wczujmy sięw to pomyślmy o przyjemnych doznaniach związanych z miękkim łóŜeczkiem, przyjemną  pościelą, ciepła kołderką, poczujmy to przyjemne znuŜenie, rozleniwienie rozlewające się pociele, poczujmy przyjemne ciepło i błogą senność, poczucie spokoju, bezpieczeństwa iodpręŜenia i wyobraźmy sobie to leniwe przyjemne zapadanie w sen. Uchwyćmy te wszystkie

 pozytywne wraŜenia i napełnijmy się nimi aby odczuć to i znaleźć w tym przyjemność. TumoŜemy skupić się na tych wraŜeniach pogrąŜyć się w nich i się z nimi zjednoczyć, albokiedy juŜ to wszystko uchwycimy pozostając odpręŜeni moŜemy przyglądając mu się,określić jego wszystkie parametry i odczucia z nim związane a następnie wyobrazić sobie

 jakiś lub inny obraz, który jest dla nas jakby esencją tego odczucia.Kiedy to zrobimy pozwólmy tym wszystkim pozytywnym odczuciom narastać, przybliŜając

obraz i powiększając go, aŜ wypełni całe pole naszego widzenia po czym pozwólmy mu sięwciągnąć, a wtedy rozluźniając się puszczamy wszystkie wyobraŜenia, pozwalamy im sięrozpuścić i w pełni opanować się tym wraŜeniom. Pozwalamy im narastać i rozszerzać się akiedy wypełniają przestrzeń pomyślmy jaki kolor miałby ten stan gdyby go miał.

 Następnie wyobraŜamy sobie, Ŝe przyjemnie unosimy się w przestrzeni wypełnionej delikatną   poświatą w tym kolorze pozwalamy sobie delikatnie unosić się wirować i zrelaksowaniedelektować się tą delikatnie lśniącą przestrzenią po czym zupełnie się w niej rozluźniamy ispoczywamy w przyjemnym rozluźnieniu.

Po chwili moŜemy przywołać przed sobą obraz w tym kolorze. Nie musi to być jakiśkonkretny obraz moŜe to być np. jakaś piękna rama wypełniona tym czystym kolorem, amoŜe to być jakiś widoczek w którym dominują te kolory nie waŜne jak to będzie wyglądałoczy co ci się pojawi waŜne tylko aby nam to odpowiadało i sprawiało przyjemność. Znówuświadamiamy sobie wszystkie parametry tego obrazu oraz pozytywne odczucia z nimzwiązane i jak poprzednio zaczynamy wyostrzać obraz, przybliŜać go i powiększać w tempiew jakim narastają w nas te przyjemne odczucia aŜ wypełni on całe pole widzenia w końcu

  płynnie wchodzimy weń puszczamy wszystkie wyobraŜenia, pozwalamy im się rozpuścić ispoczywamy na chwile w naturalnym rozluźnieniu w tym stanie. MoŜemy pomyśleć sobie:„kiedy przywołam ten obraz przed zaśnięciem zasnę spokojnie i przyjemnie i będzie mi sięmiło i cudownie spało aŜ do rana”. Po czym relaksujemy się przez chwilę najlepiej jak 

 potrafimy i aktywizujemy się przez obraz związany z radością Ŝycia i świeŜości a następnie

 powracamy do zwykłego stanu świadomości.Kiedy rozwiniemy te doświadczenia to jeśli mamy ochotę moŜemy przywoływać i wzmacniać  je tak jak w skali wyciszenia, aby uprościć to ilustruje jak moŜemy rozwijać dowolne pozytywne stany emocjonalne. Kiedy juŜ je uchwycimy i jasno sobie uświadomimy moŜemy przywoływać je tak jak nam wygodniej.Wieczorem, kiedy połoŜysz się do snu rozluźnij się, odpręŜ i łagodnie wejdź w autohipnozę

  po czym przywołaj ten obraz i rozwijając odczucia z nim związane pozwól sobie zasnąć a przekonasz się, Ŝe taki sen zapewni ci wspaniałe wraŜenia oraz wypoczynek i obudzisz się ponim w doskonałym nastroju.

Opisane ćwiczenia rozwijają złoŜone stany umysłu, które obejmują jednocześnie doznania

cielesne i psychiczne jednak pracując z nimi w autohipnozie traktujemy je jako pojedynczy

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 70/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-70-

stan poniewaŜ w istocie tak działa nasz umysł. MoŜemy więc to zrobić podobnie jak opisałemlub moŜemy zastosować skalę złoŜoną rozwijająca po kolei składowe tego stanu. Zanim toopiszę podam przykład jeszcze jednego ćwiczenia z nieco innym podejściem. Do tej porywiązaliśmy nasze stany emocjonalne, odczucia ze skalami mentalnymi jednak tak samomoŜemy rozwinąć taki związek w oparciu o jakiś obiekt zewnętrzny co moŜe być niekiedy

uŜyteczne i przydatne w pewnych okolicznościach. PoniŜej podaje przykład czegoś takiego.

Amulet snu

  NajwaŜniejszą rzeczą w momencie zasypiania, jest poczucie bezpieczeństwa, pozytywnynastrój i odpręŜenie. Aby właściwie się nastroić do snu, zasypiać w poczuciu bezpieczeństwai dobrym samopoczuciu stosuję pewna metodę, którą tu opiszę. Jest ona nieco odmienna odwcześniej zaprezentowanych, ale opiera się na tych samych zasadach dlatego sądzę, Ŝe

 przedstawienie jej tu pozwoli czytelnikowi jeszcze lepiej zrozumieć to o czym tu pisałem.Podstawą mojej metody jest tybetański amulet WadŜrasatwy. WadŜrasatwa znaczy„Diamentowa Czystość” i jest imieniem bóstwa medytacyjnego związanego z oczyszczaniem

z negatywnych emocji, negatywnych skłonności i leczeniem. Przedstawia się go pod postacią czysto białego młodzieńca, a w trakcie medytacji wizualizuje się płynące od niego czysto

  białe światło lub nektar, który nas oczyszcza. Sam amulet ma formę mandali wypełnionejtybetańskimi mantrami i świętymi sylabami związanymi z tym bóstwem. CóŜ moŜe namzapewnić większe poczucie bezpieczeństwa niŜ zasypianie pod opieką bóstwa doskonałejczystości emocjonalnej, które uwalnia nas od pomieszania, splamień emocjonalnych, któreotacza nas swą czystą uzdrawiającą mocą.Dostałem kiedyś ten amulet od kolegi przypadł mi on do gustu pomyślałem więc, Ŝe moŜe on

  być wspaniałym wsparciem dla rozwijania właściwego nastawienia w czasie zasypiania.Powiesiłem go nad moim łóŜkiem i zasypiając skierowałem na niego uwagę po czymzacząłem sobie wyobraŜać, Ŝe promieniuje on delikatnym czystym białym opiekuńczymświatłem, które obejmuje mnie tak Ŝe znajduję się jakby w jajku utworzonym z tego światła.WyobraŜałem sobie, Ŝe to światło uspokaja mnie, zapewnia opiekę i poczucie

 bezpieczeństwa, oczyszcza z wszelkich negatywnych emocji, napełnia spokojem i zaufaniemtak, Ŝe mogę się mu zupełnie powierzyć z poczuciem, Ŝe moje sny będą bezpieczne i dobredla mnie. Rozwijałem to nastawienie przez jakiś czas otwierając się na czystość, poczucie

  bezpieczeństwa i zaufanie aŜ wreszcie w tym przekonaniu puściłem wszystko i zasnąłem bezpieczny i pewien tej opieki. Powtarzałem to przez kilka kolejnych nocy tak Ŝe teraz kiedyzasypiam wystarczy, Ŝe skieruję nań uwagę i pozwolę ogarnąć się temu opiekuńczemuświatłu aby zasnąć zupełnie spokojnie, zrelaksowany i w dobrym nastroju.Skierowanie uwagi na mój amulet w momencie zasypiania automatycznie teraz sprawia, Ŝe

właściwe nastawienie ogarnia mnie i spokojnie zasypiam.Oczywiście moŜna spróbować rozwinąć pozytywne nastawienie w momencie zasypiania woparciu o dowolny obiekt. Dzieci np. czują się bezpiecznie kiedy zasypiają ze swoim misiem,nasi przodkowie zabezpieczali miejsce snu runami tworząc w ten sposób bezpieczną 

  przestrzeń snu, w której z ufnością powierzali się zasypiając w opiekę bogów itp. ZapewnerównieŜ mamy jakieś przedmioty związane z miłymi wspomnieniami na które wystarczy

 popatrzeć aby dobre wspomnienia powróciły i wypełniły nas pozytywne uczucia. Tu działa tasama zasada tylko, Ŝe sami aktywnie tworzymy taki związek. Przedmiot który stanowi naszewsparcie, wyzwalacz takich pozytywnych nastawień, powinien nam się podobać, powinien

  pobudzać nasza wyobraźnię stąd magiczny amulet napełniony mocą jest do tego celu

doskonały poniewaŜ oddziaływuje na naszą wyobraźnię. Być moŜe racjonalnie nie wierzymy

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 71/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-71-

w moc amuletów, jednak nasza podświadomość, nasze marzenia dopuszczają taka moŜliwośći tworzą myśli i marzenia typu :”jak by to fajnie było gdyby taki amulet miał moc, chronił nasi pozwalał dobrze spać” to ładna idea i budzi pozytywne emocje, które moŜemy świadomierozwinąć poprzez marzenia i wyobraźnię, a przez to rozwinąć i związać z czymś wiele

  pozytywnych emocji, nadając jakiejś rzeczy realną moc rozbudzania w nas pozytywnych

nastawień. Oczywiście łatwiej nam to zrobić z jakimś tajemniczym amuletem pobudzającymwyobraźnię, który być moŜe posiada jakąś moc niŜ z czymś pospolitym, co nie budzi takichmarzeń i myśli, bądźmy więc twórczy i pozwólmy sobie marzyć wyzwalając pozytywneuczucia. Pamiętajmy, Ŝe świat naszej podświadomości to świat marzeń, wyobraźni i uczuć,chcąc nauczyć się autohipnozy musimy zaakceptować ten świat i nauczyć się posługiwaćnaszą wyobraźnią i marzeniami.

Tego typu zewnętrzne wsparcia doskonale się przydają w pracy ze snem i w oparciu o niemoŜna zbudować wiele pozytywnych nastawień wpływających na nasze sny, a przez to

  pozwalające wywoływać róŜne typy snów, korzystne dla nas. W mojej ksiąŜce„Wprowadzenie do duchowego śnienia” pisałem o budowaniu właściwego emocjonalnego

nastawienia do miejsca snu jako warunku dobrego snu i podstawa dla zaistnieniauzdrawiających snów, opisana tu metoda bazuje na tym samym. PoniŜej przedstawię jeszczekilka przykładów takich metod, które w oparciu o to czego do tej pory się nauczyliśmy

 powinny być dla nas jasne i zrozumiałe a których opanowanie pozwoli nam nabrać większej biegłości w posługiwaniu się tym czego się nauczyliśmy.

Dobry sen

Zasypianie w dobrym samopoczuciu, poczuciu bezpieczeństwa, komfortu i odpręŜenia są   podstawą dobrego snu, jednak aby nasz sen przyniósł nam pełną regenerację lub nawet przekształcił się w cudowny uzdrawiający sen potrzebujemy się dobrze rozluźnić zarówno na  płaszczyźnie fizycznej, umysłowej jak i emocjonalnej. Oczywiście kiedy zasypiamy w poczuciu bezpieczeństwa i odpręŜenia automatycznie rozluźniamy się, jednak niekiedy to zamało aby przekroczyć pewne napięcia jakie moŜemy mieć, dlatego bardzo uŜyteczna moŜeokazać się następująca metoda oparta o runę mająca kształt rombu:

Stopniowo rysujemy świetlistą runę wokół siebie, rozluźniając się i pogłębiając odpręŜenie,tak jak jest to poniŜej opisane.Pierwsze ramie: stopniowe rozluźnianie ciała, wizualizujesz sobie cyfry wzdłuŜ ramieniaruny, które w miarę rozluźniania się zapalają się, czyli zapala się jedynka i rozluźniamygłowę, następnie zapala się dwójka i rozluźniamy szyję, barki i w ten sam sposób

rozluźniamy klatka piersiowa, splot, brzuch, miednica, nogi stopy, całe ciało. Kiedy cale ciało jest rozluźnione świeci się całe ramię runy.

  Następnie cofamy się do początku i juŜ bez skupiania się na rozluźnianiu poszczególnych  partii ciała wizualizujemy po kolei wszystkie cyfry pozwalając ciału automatycznie sięrozluźnić, moŜemy to powtórzyć kilkakrotnie po czym przechodzimy do kolejnego ramieniaruny. ( Za pierwszym razem robimy to bardzo dokładnie, moŜemy sobie mówić sugestie,koncentrować się na poszczególnych partiach ciała, za drugim razem robimy to samo, ale juŜ

  bez sugestii, czyli tylko koncentrując się na poszczególnych partiach ciała i pogłębiającnaturalnie rozluźnienie, a za trzecim razem juŜ tylko na rozświetlaniu ramienia).Drugie ramię: stopniowe rozluźnianie umysłu - wizualizujemy jak poprzednio zapalające sięcyfry pozwalając z kaŜdą cyfrą umysłowi wyciszać się coraz bardziej i bardziej, myśli

odchodzą, znikają. Kiedy cale ramię się juŜ świeci znów wracamy do początku nie gasząc

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 72/73

_______________________________________________________________________________________Autohipnoza – Alchemia wewnętrznej przemiany część pierwsza

-72-

cyfr jak i w pierwszym ramieniu, lecz lecimy od początku pogłębiając wyciszenie i jakbyrozjaśniając cyfry. Nie śpieszymy się, powtarzamy kilkakrotnie aŜ uzyskamy zadowalającewyciszenie.

Trzecie ramię: stopniowe rozluźnianie, puszczanie emocji - wizualizujemy jak poprzedniozapalające się cyfry pozwalając z kaŜdą cyfrą uwolnić się, rozluźnić jakiejś emocji, które

czujemy i pozwalamy im odchodzić tak jakbyśmy je puszczali. Kiedy świeci się cale ramięnie gasząc go powtarzamy ćwiczenie rozjaśniając ramię.Czwarte ramię: Tutaj nie liczymy juŜ, tylko stopniowo je zapalamy wyzwalając poczucie,klarowności umysłu i spokojnego spoczęcia w wyciszonym stanie. Kiedy cale ramię juŜświeci skupiamy się na poczuciu klarowności i spokoju i staramy się w tym spocząć, zanuŜyć,relaksując się zupełnie.

Opis tego ćwiczenia jest prosty i schematyczny, ale w oparciu o to co juŜ wiemy z innychćwiczeń moŜemy wykonywać go czy rozwijać związane z nim stany tak jak nam toodpowiada, uŜywając wyobraźni i naszej inwencji czyniąc zeń cudowne i wspaniale narzędzieo potęŜnej sile oddziaływania. Warto z tym poeksperymentować. Tu celowo wszystko

  pozostawiam inwencji czytelnika co będzie dobrym ćwiczeniem rozwijającym praktycznezrozumienie przedstawionych tu mechanizmów i dobrą zabawą pozwalającą lepiej poznaćswój umysł.MoŜemy połączyć to ćwiczenie z naszym kluczem do TA (w moim przypadku daje todoskonałe efekty). Zaczynamy od odpręŜenia się po czym kreślimy biały krąg przywołującwraŜenia odpręŜenia, spokoju i komfortu związanego z TA kiedy juŜ się dobrze odpręŜymy

 pogłębiamy rozluźnienie i budujemy nastawienie poprzez runę snu tak jak zostało to powyŜejopisane. Podobnie jak i w innych ćwiczeniach potrzebujemy czasu radości i zaangaŜowaniaaby rozwinąć moc tego ćwiczenia, wyczuć je i nauczyć się je wykonywać płynnie i radośnie,ale naprawdę warto.

Inne Podejście do tej metody

Przywołaj wspomnienie, lub wyobraź sobie sytuację, kiedy czułeś się doskonalezrelaksowany i zasypiałeś w świetnym pogodnym nastroju, kiedy twoje ciało byłozrelaksowane, emocje wyciszone, umysł jasny i spokojny. Rozwiń tę sytuację aŜ te

 pozytywne emocje staną się idealne i całkowicie cię opanują.Kiedy masz juŜ ten obraz i rozwinąłeś te pozytywne odczucia wyobraź sobie, Ŝe w tymobrazie pojawia się otworek w kształcie świeŜo zielonego rombu.

Zobacz przez ten otwór siebie leŜącego w łóŜku, zasypiającego w idealnym nastroju. Zobacz

swoją pogodną twarz wyraŜającą zrelaksowanie, odpręŜenie i spokój umysłu, zobacz swojezrelaksowane ciało w doskonałym nastroju, poczuj spokój, wyciszenie i jasność umysłu, jakaw tym obrazie od ciebie promieniuje. Zobacz wszystko idealnie tak jak chciałbyś aby było,

 poczuj spokojną satysfakcję i zadowolenie.Teraz dotknij palcem rogu rombu nad głową twojej postaci i zobacz jak rozświetla się.Przesuwając palcem po ramieniu rombu poczuj jak zwiększa się rozluźnienie od stóp dogłów. Kiedy dojedziesz do końca ramienia poczuj satysfakcję z powodu doskonałegozrelaksowania ciała.Po chwili zacznij jechać palcem po kolejnym ramieniu rombu zwiększając wyciszenieemocjonalne i kiedy dojedziesz do końca tego ramienia poczuj z satysfakcją, Ŝe jest onocudowne i idealne.

8/14/2019 Jędrzejczyk, Janusz - Autohipnoza

http://slidepdf.com/reader/full/jedrzejczyk-janusz-autohipnoza 73/73

Znów zacznij jechać palcem po kolejnym ramieniu rombu tym razem zwiększając wyciszenieumysłowe, poczuj jak zapadasz w tym wizerunku w stan doskonałego wyciszenia – cośwspaniałego.Znów zatrzymaj się na chwilę i po chwili znowu zacznij jechać palcem po kolejnym ramieniurombu rozświetlając go i zwiększając poczucie spokojnej świetlistości i klarowności umysłu.

Poczuj ten przyjemny stan przez chwilę i wyobraź sobie, Ŝe obraz rozświetla się od wnętrza,światło pochłania wszystko w tym równieŜ ciebie i ze spokojną satysfakcję spoczywasz wtym świetle i wyciszony łagodnie zasypiasz.

W ten sam sposób moŜesz rozwinąć np. obraz siebie wyspanego, w świetnym nastroju pełnego radości Ŝycia i energii po obudzeniu i pozwolić mu się stopić z sobą kiedy zasypiaszaby obudzić się w doskonałym nastroju. MoŜesz teŜ rozwinąć wyobraŜenie jak powinieneśczuć się po przebudzeniu z transu, uŜywając figury o tylu ramionach na ile cech swojegosamopoczucia chcesz wpłynąć.

Stosując opisane tu metody moŜesz rozwinąć wiele pozytywnych stanów odpowiednich do

nauki, pracy, wypoczynku, spotkań towarzyskich itp. by później przywoływać je wstosownym czasie i czerpać satysfakcję z tych stanów, przy okazji pozwala to lepiejzrozumieć jak funkcjonuje nasz umysł i jak skutecznie uŜywać autohipnozy w tym zakresie.MoŜna to teŜ wykorzystywać do innych celów, ale o tym powiemy sobie w stosownym

czasie.

  Na początek opanuj pierwsze trzy ćwiczenia (skala rozluźnienia, spokoju i dobregosamopoczucia) i włącz je do codziennych ćwiczeń, aŜ rozwiniesz doświadczenia z nimizwiązane. Kiedy jesteś z nich zadowolony połącz je w jedno ćwiczenie np. takie jak opisaneostatnio tworząc trójkąt w którym jedno ramie związane jest z rozluźnieniem, drugie zwyciszeniem bądź spokojem, a trzecie z doskonałym samopoczuciem, wyobraź w nim siebiedoskonale, rozluźnionego, spokojnego, przepełnionego dobrym samopoczuciem, zobaczswoja twarz wyraŜającą te odczucia itp. rozwiń ten obraz i odczucia z nimi związane iwzmocnij je rozświetlając ramiona a następnie niech to rozświetli się i spocznij w tym świetlei w tych odczuciach. Poświęć jakiś czas aby rozwinąć doświadczenia związane z tymćwiczeniem po czym stwórz takie jakie jest ci potrzebne, albo przećwicz inne i rozwiń własnestosownie do swoich potrzeb i fantazji. Tego typu ćwiczenia mają bardzo wielorakiezastosowania, kiedy nabierzesz wprawy moŜesz je wykorzystywać w róŜnych dziedzinachŜycia stosownie do swoich potrzeb i wymagań, wszystko zaleŜy tylko od twojej inwencji i

  pomysłowości. Więcej na temat praktycznego wykorzystania tego czego się tu nauczyłeśnapiszę w kolejnej części, tam teŜ zapoznamy się z wykorzystywaniem autohipnozy do

wewnętrznej przemiany, zmiany swojego wizerunku oraz poprawy relacji z innymi i wieleinnych praktycznych rzeczy. Opanowanie ćwiczeń tu opisanych stanowi podstawę i wstęp dotego co przedstawię w kolejnej części dlatego dobrze jest poświęcić im odpowiednio duŜoczasu zanim przejdziemy dalej. To poprzez zrozumienie i opanowanie opisanych tu ćwiczeńuzyskujemy odpowiednie umiejętności, zdolności i zrozumienie aby łatwo i skutecznie móc

ć i k l j h ś i h dl ś i i i