merkuriusz jesień 2015

targowo-kongresowy

2015JESIE¡

MERKURIUSZ

Nasza jesienna paleta

Targi w Krakowie zapraszajà do EXPO Kraków

SyM

as

7. M

i´dz

ynar

odow

e Ta

rgi O

brób

ki,

Mag

azyn

owan

ia i

Tran

spor

tu M

ater

iałó

w

Sypk

ich

i Mas

owyc

h06

-07.

10.2

015

Mai

nten

ance

6. Ta

rgi U

trzym

ania

Ruc

hu, P

lano

wan

ia

i Opt

ymal

izac

ji Pr

oduk

cji

06-0

7.10

.201

5

EURO

TOO

L®

20. M

i´dz

ynar

odow

e Ta

rgi O

brab

iare

k,

Nar

z´dz

i i U

rzàd

zeƒ

do O

brób

ki M

ater

iałó

w

13-1

5.10

.201

5

BLAC

H-TEC

H-EXP

O

7. M

i´dzy

naro

dowe

Targ

i Obr

óbki,

Łàcz

enia

i Pow

lekan

ia Bl

ach

13-1

5.10

.201

5

19. M

i´dzy

naro

dowe

Targ

i Ksià

˝ki w

Krak

owie

22-25

.10.20

15

HO

REC

A®

23. M

i´dz

ynar

odow

e Ta

rgi W

ypos

a˝en

ia

Hot

eli i

Gas

trono

mii

04-0

6.11

.201

5

GAS

TRO

FOO

D®

14. T

argi

Arty

kułó

w S

po˝y

wcz

ych

i Nap

ojów

dla

Gas

trono

mii

04-0

6.11

.201

5

ENO

EXPO

®

13. M

i´dz

ynar

odow

e Ta

rgi

Win

a w

Krak

owie

04-0

6.11

.201

5

INFR

ASNOW

2. Ta

rgi W

ypos

a˝en

ia St

acji

Narcia

rskic

h i O

Êrod

ków

Spor

tów Z

imow

ych

04-0

6.11

.201

5

DEN

TAM

ED®

14. D

olno

Êlàsk

ie Ta

rgi

Stom

atol

ogic

zne

we W

rocł

awiu

06-0

7.11

.201

5

EFE

Targ

i Efe

ktyw

noÊc

i Ene

rget

yczn

ej

w P

rzem

yÊle

25-2

6.11

.201

5

KOM

POZY

T-EX

PO®

6. M

i´dz

ynar

odow

e Ta

rgi M

ater

iałó

w,

Tech

nolo

gii i

Wyr

obów

Kom

pozy

tow

ych

25-2

6.11

.201

5

4IN

SULA

TIO

N

2. M

i´dz

ynar

odow

e Ta

rgi I

zola

cji

Prze

mys

łowy

ch

25-2

6.11

.201

5

2. K

onfe

renc

ja N

auko

wo-

Tech

nicz

na

HEA

T no

t LO

ST

Wsp

ółor

gani

zato

r: H

eat n

ot L

ost S

p. z

o.o

.25

-26.

11.2

015

www.targi.krakow.pl Merkuriusz targowo-kongresowy 1

Potrzeba czyni człowieka przemyślnym

Tak mówi stare polskie przysłowie. Mądrość ludowa, wynikająca z doświadczeń i obserwacji wielu poko-leń jest – jak zwykle – nieoceniona.

Przyjrzyjmy się więc potrzebom – nie tym pod-stawowym, ale tym, które pozwalają na ich zaspo-kojenie, tym, które napędzają gospodarkę czyli po prostu Wasz i nasz biznes. Zobaczmy, jak i co nasi wystawcy – uczestnicy wielu imprez targowych, któ-re się już odbyły i tych, które się odbędą w najbliż-szej przyszłości – robią, żeby zaspokajać potrzebę promocji, dotarcia do klientów. Jakie mają pomysły, jak uatrakcyjniają swoją obecność na targach.

Pochwalimy się również własnymi pomysłami i realizacjami okołotargowymi, które czynią cie-kawszym przedsięwzięcie targowe. Przeczytajcie, jak można zagrać na ogromnych obrabiarkach po-kazywanych na naszych targach, z czego powstają bolidy i gokardy i kto na nich jeździ, jak można za-instalować… przenośne lodowisko. A przede wszyst-kim przeczytajcie, jakie ciekawe rzeczy już się działy w EXPO Kraków, a jakie jeszcze się odbędą.

2Śródka, Bonaparte i Wilk z Wallstreet, czyli

o potrzebie targów dawniej i dziś

3Zdarzyło się wiosną: za ile sprzedano Andy Warhola

i jak pobijano rekord Guinessa w EXPO Kraków

4–5Młodzi na start, czyli droga do kariery gimnazjalistów

w Krakowie i studentów w Warszawie

6–7„Cholera, jeżdżę dobrze”, czyli droga Jerzego Dudka spod piłkarskiej

bramki do toru wyścigowego i na Moto Show w Krakowie

8–11Nie tylko targi: zawodnicy sumo, tatuażyści, naukowcy,

biznesmani – czyli EXPO Kraków, to nie tylko centrum targowe, to miejsce na każdy event

12Nie tylko w Krakowie: Targi w Krakowie ale w Gdańsku,

Warszawie i Wrocławiu? Oczywiście, że tak!

13Zdarzy się jesienią: 20 lat targów EUROTOOL® –

wyznania komisarza, czyli jakie były początki

14–15Zdarzy się jesienią: czyli co w październiku będzie czytał

cały Kraków (i nie tylko) oraz skąd wracali Litwini

16–17Zdarzy się jesienią: tym razem przemysłowo w EXPO Kraków:

od obrabiarek, automatów i robotów, przez utrzymanie ruchu po kompozytowe samoloty i Mistrzostwa

Polski Monterów Izolacji Przemysłowych

18–19Zdarzy się jesienią: jakim winem wzniesiemy toast

na zakończenie sezonu targowego? Naturalnie – naturalnym. Ewentualnie piwem nie z tej ziemi

20Targi w oczach uczestników: czyli co o naszych imprezach mówią nasi wystawcy i zwiedzający

Wydawca:Targi w Krakowie Sp. z o.o.

ul. Galicyjska 9, 31-586 Krakówtel. 12 644 59 32, fax 12 644 61 41

www.targi.krakow.pl

Redakcja:Targi w Krakowie Sp. z [email protected]

Projekt okładki: Paweł Bigos

Projekt graficzny: Piotr Hrehorowicz

Skład, dtp: Piotr Hrehorowicz, Inter Line SC

2 Merkuriusz targowo-kongresowy www.targi.krakow.pl

Co sprawia, że miło nam posiedzieć przy żubrze? Że pijemy mleko bo chcemy być duzi? Jak to się stało, że od Olimpiady w 1936 roku chcemy nosić adidasy, a robocze spodnie zaprojektowane dla XIX wiecznych górników i farmerów są chętnie noszone na całym świecie, wcale nie przez górników i farmerów?

KREOWANIE POTRZEB

Wilk, raj i Napoleon

Kreowanie potrzeby„– Wyświadcz mi przysługę. Zapisz swoje imię na tej serwetce. – Nie mam długopisu. – Dokładnie. Podaż i popyt. Widzicie? Tworzy potrzebę. Sprawia, że chcecie kupić akcję”.

Kto nie pamięta tej słynnej sceny z „Wilka z Wall Street” Martina Scorse-se? Prosta ilustracja starego jak świat prawa popytu i podaży, prawa, które marketingowcy i agencje reklamowe znają doskonale. Kreują taką potrzebę, że ślinka nam cieknie na widok reklam jedzenia lub chcemy jeździć autem, jakie pokazano w telewizji. Kreowanie potrzeby i jej uświadomienie – ktoś kiedyś powiedział, że prekursorem w tej dziedzinie był wąż z biblijnego raju, uświadamiając Ewę, że odczuwa konieczność zjedzenia jabłka z zakaza-nego drzewa.

Narodziny targuJarmarki i targi pojawiły się wraz z pierwszymi skupiskami ludzi, którzy zaczęli wymieniać się towarami a po-tem je sprzedawać, sprowadzać z bliż-szej i dalszej okolicy. Te targi były tak ważne, tak potrzebne ludziom, że wład-cy przyznawali prawo organizowania jarmarków, że wokół placu, na którym targowano, powstawały osiedla ludzkie – czasem nazywane od lokalnej nazwy jarmarku lub od dnia, w którym on się odbywał (Śródka, najstarsza część Poznania nosi nazwę od środy, dnia, w którym tam odbywał się targ.

Narodziny targówMało kto wie, że potrzebę targów, w ich dzisiejszym rozumieniu wykreował… Napoleon. Naprawdę. Pierwsza corocz-na, z założenia powszechna wystawa

Organizatorzy targów zrzeszeni w Pol-skiej Izbie Przemysłu Targowego co roku są audytowani przez zagraniczną, nie-zależną firmę, która bada prawdziwość podawanych danych statystycznych: powierzchni zajmowanej przez targi, liczby wystawców i zwiedzających. Te dane po pierwsze pozwalają na analizy rynku targowego w Polsce – ostatnio widać systematyczną tendencję wzro-stową, a po drugie pozwalają na klasy-fikację organizowanych imprez. W tak powstałych rankingach za ubiegły rok Targi w Krakowie nie tylko znajdują się w czołówce organizatorów wydarzeń,

ale również nasze imprezy uplasowały się na wysokich pozycjach.

Pierwsze miejsce w swoich branżach zajęły Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie, KOMPOZYT EXPO®, SyMas i Mobile IT, drugie: Targi Opakowań Pac-kaging Innovations oraz KRAKDENT® (zajmujące jednocześnie pierwszą lo-katę pod względem liczby wystawców). Trzecią pozycję zajęły targi HoReCa, EUROTOOL® oraz MOTO SHOW. Więcej o naszych sztandarowych imprezach tar-gowych znajdą Państwo na następnych stronach Merkuriusza targowego.

MG

Ale, mimo rozwoju technologii, różno-rodnych kanałów dotarcia do klienta, nic nie zastąpi możliwości spotkań bezpośrednich z tysiącami odbiorców. Spotkań formalnych i tych mniej for-malnych, już po godzinach. Spotkań z kolegami i konkurentami z branży, spotkań ze światem nauki. I to wszystko w miłej atmosferze, w ładnym miejscu i atrakcyjnym mieście. W innej rzeczy-wistości, oddzielonej od biura, domu i codziennej, nużącej rutyny, po prostu w atmosferze święta, jakim niewątpli-wie są targi.

I wszystko jasneJeśli nie umiem pisać lub nie mam co napisać, raczej nie kupię długopisu na-wet od samego Jordana Belforta, Wilka z Wall Street. Jeśli nie potrzebuję kontak-tu z klientami, nie mam nic ciekawego do zaoferowania, nie reklamuję swojej marki – nie mam potrzeby wystawiania się na targach. Tylko… zastanówmy się: jaki towar obywa się bez promocji, jaka marka nie musi kontaktować się z od-biorcami a jaki przedsiębiorca nie czuje potrzeby spotkań z innymi przedsiębior-cami z branży? W świecie, w którym re-klamuje się chleb i wodę, nic takiego nie przychodzi do głowy.

Grażyna Grabowska

przemysłowa została otwarta w Paryżu w 1801 roku na mocy dekretu konsula Napoleona Bonapartego. Była to pierw-sza, profesjonalnie pomyślana wysta-wa. Chciał gospodarczo pognębić An-glię, stąd targi i konkursy o złoty medal, „przeznaczony dla tego przemysłowca, który swym wyrobem zada najboleśniej-szy cios przemysłowi angielskiemu”. Czy mógł przewidzieć, że stwarza nowy przemysł, przemysł targowy?

Potrzeba targówDziś nie potrzebujemy targami domi-nować nad innym krajem, ale potrze-bujemy dominować nad konkurencją, potrzebujemy dotrzeć do naszych klien-tów. Przesyłki reklamowe, kampanie w telewizji i internecie – oczywiście. Wszelkie kanały dystrybucji od sprze-dawców jeżdżących do klienta, wysyłkę towarów, salony firmowe – oczywiście.

Targi w Krakowie w czołówce


Wiosenna, 23. już edycja KRAKDEN-TU® miała wyjątkową oprawę. Przez 3 dni uczestnicy Targów mogli podziwiać w EXPO Kraków patronkę stomatolo-gów – Św. Apolonię – w ujęciu Andy’ego Warhola.

Wizerunek świętej występuje na różnych tłach. W Krakowie można było zobaczyć ją na żółtym i czerwonym pod-lewie. Jedno z dzieł znalazło nawet no-wego właściciela, który zapłacił za „żół-tą Apolonię” 111 tys. złotych! Ale to nie jedyny wyjątkowy akcent wydarzenia.

KRAKDENT®, który postrzegany jest jako jedno z najważniejszych wydarzeń w branży stomatologicznej w tej czę-ści Europy, odbył się po raz pierwszy w EXPO Kraków. Najnowocześniejszy obiekt targowo-kongresowy w południo-wej Polsce umożliwił w trakcie jednej

z sesji naukowych organizację audiowi-zualnej konferencji z zagranicznym eks-pertem, przebywającym w… Kanadzie.

– Nie przypominam sobie, by ktokol-wiek w Polsce zdecydował się na podob-ne rozwiązanie. Pokonaliśmy ponad 6,5 tys. km, nie ruszając się z sali wykłado-wej! Współorganizatorem przedsięwzię-cia była klinika DuoDent. My, przedstawi-ciele światowej organizacji International Association for Orthodontics, umożliwi-liśmy kontakt z prof. Brock Rondeau – niekwestionowanym autorytetem i wiel-ką osobowością świata stomatologii. Dzięki światłowodom profesor i uczest-nicy sesji mogli się nawzajem widzieć i komunikować w dwie strony – relacjo-nował Romuald Ciesielski z IAO Polska.

Podczas minionej edycji KRAKDEN-TU® swoją ofertę zaprezentowało re-

kordowe grono 336 wystawców z całego świata, których odwiedziło 14 tys. leka-rzy dentystów.

PCwww.krakdent.pl

Rekord Guinnessa na MOTO SHOW

ZDARZYŁO SIĘ WIOSNĄ

Warhol sprzedany

Pierwszy dzień MOTO SHOW w Krakowie 2015 r. przeszedł do historii nie tylko ze względu na niezapomnianą atmosferę prawdziwego święta motoryzacji. Kilka minut po godzinie 14. grupa aplikatorów z programu 3M™ Endorsed Vehicle Graphics Installers, pobiła bowiem rekord Guinnessa… w jak najszybszym oklejaniu samochodu.

Nowi rekordziści z Polski osiągnęli czas 39 minut i 26 sekund, zmieniając całko-wicie kolor Audi A6 z czarnego błysku na ciemnoniebieską satynę. Pobili tym samym poprzedni rekord o ponad 35 mi-nut! Ale to nie jedyny wyjątkowy akcent minionej edycji imprezy.

Przede wszystkim wydarzenie po-biło rekord frekwencji. Przez dwa dni EXPO Kraków odwiedziło 27 tys. fanów motoryzacji, na których czekały m.in. premierowe pokazy Renault Espace, Suzuki Vitara i Mercedesa AMG GT S oraz nowości od dealerów największych samochodowych marek, pokazy jazdy najlepszych drifterów oraz specjalistów od driftu…ciężarówką, motocykle, le-gendarne skutery VESPA, amerykańskie old-timery, spotkania z rajdowymi mi-strzami, a także z jeszcze bramkarzem i już kierowcą wyścigowym Jerzym Dudkiem. Oczywiście wszystko z pasji do motoryzacji, a EXPO Kraków kolejny raz udowodniło, że świetnie nadaje się do organizacji różnego rodzaju wyda-rzeń – w tym wielkich show z udziałem gwiazd.

TKwww.motoshow.krakow.plFo

t. Ar

chiw

um T

wK

Fot.

Arch

iwum

Tw

K


Wiosenne Targi Edukacyjne – Festiwal Zawodów w Małopolsce 2015 odbyły się w EXPO Kraków. Wydarzenie, które pozwala niemal dotknąć wielu zawodów odwiedziło kilkanaście tysięcy młodych ludzi. Wśród nich był Aleksander Topolski, uczeń drugiej klasy Technikum Weterynarii w Czernichowie, który na stoisku prezentował ofertę szkoły, którą sam sobie wybrał… na Targach w 2013 r.

STAWIAMY NA MŁODYCH

Dotknąć zawodów

– Można powiedzieć, że to tutaj na Targach odkryłeś swoje powo-łanie.– To prawda. Pamiętam jak dziś. Dwa lata temu przyjechałem na Targi z moją klasą i doradcą zawo-dowym, który dał nam wolny czas i pozwolił się rozejrzeć. Jak zoba-czyłem stoisko Technikum Wete-rynarii to wracałem do niego jak bumerang, chyba z 11 razy przez 3 godziny. Z jednego prostego powodu – nic nie wydało mi się bardziej interesujące. Obecność zwierząt i atmosfera, jaka pano-wała na stoisku przyciągały mnie jak magnes.– A co spodobało Ci się w tej szko-le najbardziej?

– Kluczowy jest kontakt ze zwie-rzętami. Mam go w genach, gdyż moja mama prowadzi hodowlę psów i im więcej dla mnie obec-ności zwierząt, tym moje samo-poczucie staje się lepsze. Czuję się wśród nich lepiej niż wśród ludzi. Zwierzęta nie zazdroszczą, jak biblijna miłość – nie unoszą się pychą.– O co pytałeś na stoisku, które dzisiaj sam reprezentujesz?– Pytałem o internat, który umoż-liwia mi naukę. Mieszkam w Pro-szowicach, oddalonych o 130 km od Czernichowa. To dystans, któ-rego nie byłbym w stanie poko-nywać codziennie. Pytałem też o atmosferę w szkole, o to jak

wyglądają zajęcia i dowiedziałem się tak naprawdę wszystkiego. Ta wizyta dwa lata temu, to był mój pierwszy udział w targach i dzi-siaj uważam, że był jednocześnie ważnym momentem w moim ży-ciu. Z wyjątkiem dni otwartych czy wizyt na lekcjach, takie Targi są najlepszym sposobem na roz-poznanie szkoły i kierunku w ja-kim zmierza.– Czy to, co przekazano Ci podczas Targów, ma pokrycie w rzeczywi-stości?– Powiem tak: przyjechałem na pierwsze lekcje pełen nadziei, póź-niej starłem się z rzeczywistością. Tzn. dalej było fajnie, ale zaczęła się prawdziwa nauka. Na począt-ku pierwszego roku miałem mały kryzys wiary i problem z przed-miotami zawodowymi. Szkoła jest nadal prawdziwą frajdą, ale nauka, jak na każdym kierunku medycznym, jest trudna, bardzo szczegółowa. Osoby, które mają gorszą pamięć, mają duże proble-my z zaliczeniami. Ja na szczęście mam tylko jedną poprawkę. – Czy sprawdzałeś swoje predys-pozycje u doradców, zanim wybra-łeś Technikum Weterynaryjne?– Mieliśmy półroczne zajęcia z doradcą zawodowym, podczas których wykonywaliśmy testy na dopasowanie do zawodu, ale ja wówczas na targi przyjechałem kompletnie zielony i nie wiedzia-łem, co mnie zainteresuje. Zoba-czyłem tę szkołę i popłynęło, za-czarowali mnie.

Targi Edukacyjne Festiwal Za-wodów to wydarzenie organizo-wane przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego i re-alizowane przez Targi w Krakowie, po to, by ułatwić podejmowanie najważniejszych życiowych decy-zji związanych z wyborem szkoły, zgodnej z predyspozycjami mło-dych ludzi – uczniów gimnazjów, szkół średnich, a także (dzięki ofercie studiów podyplomowych oraz Uczelni zagranicznych czy szkół językowych) studentów.

Rozmawiał Paweł Cyz

www.targiedukacyjne.pl

Czapki z głów. To wydarzenie przeszło moje najśmielsze oczekiwania.Rewelacyjna inicjatywa – powiedziałaMinister Edukacji Narodowej Joanna Kluzik- -Rostkowska.

Fot.

Arch

iwum

Tw

K


Magdalena Witkowicz – opakowanie „PINGWIN-witaminowy przyjaciel”

Niepokój, dezorientacja, a czasem nawet strach to uczucia, które doskonale znają studenci ostatnich lat. Pojawiające się pytania: co dalej, gdzie szukać pracy i od czego zacząć... to te, na które każdy młody człowiek musi sobie w pewnym momen-cie odpowiedzieć. Trzeba również pamiętać, że polski rynek pracy nie należy do łatwych, a konkurencja jest bardzo duża. Dlatego czasy, kiedy studia kojarzyły się tylko z dobrą zabawą, już dawno minęły. Lenistwo… kto pamięta jeszcze to słowo.

Jaka jest recepta na udany start w życie zawodowe? Trzeba nawiązać biznesowe kontakty i zaprezentować swoje umie-jętności we właściwym miejscu. „Sukces zaczyna się od spotkań” – tak promują się Targi w Krakowie Sp. z o.o. i do takie-go samego podejścia zachęcają młodych projektantów. Okazuje się, że słusznie, bo laureaci konkursu Strefa Studenta, który cyklicznie odbywa się podczas Międzynarodowych Targów Opakowań Packaging Innovations w Warszawie, odnoszą dziś światowe sukcesy.

Konkurs kierowany jest do młodych projektantów, którzy nie boją się wy-zwań i będąc jeszcze na studiach chcą

zadbać o swoją przyszłą karierę. Zada-niem uczestników jest zaprojektowa-nie opakowania. Nie liczy się materiał, z którego wykonany jest prototyp, waż-ny jest pomysł. Oceny dokonują za-równo internauci, jak i profesjonaliści. Najciekawsze prace prezentowane są w specjalnej strefie na samych targach, które goszczą ponad 170 wystawców oraz 4 000 zwiedzających z kraju i za-granicy.

Jak twierdzi Marta Kawecka, finalistka II edycji Strefy Studenta – „na targach, w których uczestniczyłam poznałam fir-mę OXION, z którą współpracowałam pro-jektując butelki, etykiety i opakowania

dla alkoholi Stock Polska. Następnie pod-jęłam współpracę z firmą Famous Brands Distriubution projektując dla nich flako-ny i opakowania perfum oraz z łódzkim raperem, dla którego projektowałam okładkę nowego albumu. Równolegle projektuję oczywiście typowy produkt przemysłowy, a jeśli chodzi o rynek opa-kowań – w ostatnich dniach zgłosiła się do mnie firma z sektora opakowań me-dycznych, która dowiedziała się o mojej osobie z jednej z pokonkursowych publi-kacji.”

Podczas minionych edycji studenci zaskakiwali kreatywnym podejściem do tematu, a wśród prezentowanych prac pojawiło się między innymi opakowa-nie „Pingwin-witaminowy przyjaciel” autorstwa Magdaleny Witkowicz, absol-wentki Wyższej Szkoły Sztuki i Projek-towania w Łodzi, które w następstwie zakwalifikowało się do finału prestiżo-wego konkursu Pro Carton Young De-signers Award 2014, organizowanego przez współpracujące z targami Stowa-rzyszenie ProCarton. Dzięki temu opa-kowanie w szybkim czasie znalazło się na drodze do podbicia Italii.

Jakimi pomysłami zaskoczą nas jeszcze studenci? Tego dowiemy się już w kwietniu podczas VIII Międzynaro-dowych Targów Opakowań Packaging Innovations.

Katarzyna Gościańska

www.packaginginnovations.pl

Magdalena Witkowicz, absolwentka Wyższej Szkoły Sztuki i Projektowania w Łodzi, finalistka Strefy Studenta w latach 2014 oraz 2015. Świadczy usługi projektowe z zakresu projek-towania opakowań i grafiki.

Strefa Studenta przepustką do kariery

Marta Kawecka – opakowanie „Jednorazowe opakowanie cukiernicze & patera”

Marta Kawecka, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Ło-dzi, finalistka Strefy Studenta w roku 2013, obecnie projek-tuje opakowania, etykiety, flakony dla klientów z różnych sektorów.


Niezwykły gość Moto Show!

– Jerzy Dudek… w głowie jeszcze bramkarz, już kierowca wyścigo-wy czy może golfista?– Ciężko to tak naprawdę ogarnąć, ale myślę, że jeszcze wszystko po trochu. Nadal jestem bramka-rzem. Gram w zespole Liverpo-ol Legends, a także w drużynie Global Legends między innymi z Fabio Cannavaro i Luisem Figo. Kierowcą wyścigowym jestem już na pełnym etacie. Od zeszłego roku ścigam się w serii Volkswa-gen Golf Cup jako pełnoprawny kierowca. Czy jestem golfistą…? Ogarniam.– Włoski motocyklista Max Biaggi rozpoczął karierę w motosporcie w bardzo zaskakujący sposób. Jako nastolatek był świetnie za-powiadającym się juniorem pił-karskiej drużyny AS Roma. Miał okazję przejechać motocyklem po torze i okazało się, że zrobił to

w tempie szybszym niż zawodow-cy. Jak rozpoczął Jerzy Dudek?– Jeśli chodzi o piłkę, to zaczęła się klasycznie – od małego cały-mi dniami na boisku. Motosport pojawiał się okazjonalnie, ale gdy tylko można było się ścigać za-wsze z tego korzystałem. Przede wszystkim z kolegami z drużyn piłkarskich i zawsze na gokartach. Wszystko zaczęło się w Feyeno-ordzie Rotterdam. Zawsze prze-grywałem z Ebim Smolarkiem, nie pojmując dlaczego. Dopiero później uświadomiłem sobie, że Ebi był ode mnie lżejszy o 15 kg. Z czasem wychodziło mi to coraz lepiej i chciałem więcej i więcej. Dzięki programowi Audi Driving Experience miałem okazję prowa-dzić po torze wyścigowe Audi R8. Ścigałem się nawet po zamarz-niętych jeziorach w Finlandii. To wchodzi w krew. To jest tak niesa-

mowity poziom adrenaliny, taka ogromna doza emocji, że człowiek nie potrafi od tego odejść.– Czyli: przejechałeś po torze i po-myślałeś sobie – cholera jeżdżę dobrze?– Gdy konfrontujesz się z kole-gami z klubu piłkarskiego, to mówisz sobie: wow ogarniam to! Pamiętam jednak, gdy dostałem pierwszą szansę na gościnny start w serii VW Golf Cup. Moje myśli wówczas podpowiadały: wyluzuj, tu są zawodowcy, którzy cały czas poświęcają i podporządkowują wyścigom. Ja się przejadę i zo-baczymy… Gdy jednak pierwszy raz wsiadłem do wyścigowego Golfa, czułem się, jakbym stał w bramce. To było moje miejsce i świetnie się tam czułem. Złapa-łem bakcyla. Proces nauki, to gdy rozgrzewasz opony i czujesz, że po chwili one naprawdę trzymają sa-mochód na torze, to że prędkości, z którymi się poruszasz zaczynają być ponadstandardowe, to były niesamowite doświadczenia. Od razu pytałem organizatorów kie-dy mogą mnie zaprosić na kolej-ny wyścig. Kolejny wyścig odbył się za trzy miesiące. Wówczas nie poszło mi już tak dobrze, jednak po roku gościnnego ścigania się dostałem propozycję regular-nych startów. Nie mogłem i nie chciałem odmówić. Podliczyli-śmy finanse, zebraliśmy budżet i jechałem już jako pełnoetatowy kierowca wyścigowy. To dało mi ogromnego kopa.

Kilkanaście lat temu, grając w Concordii Knurów, był już pogodzony z faktem, że na życie będzie musiał zarabiać w kopalni. Wtedy jednak uśmiechnął się do niego los. Trener Bogusław Kaczmarek dał mu szansę gry w pierwszoligowym Sokole Tychy. Zaledwie po pół roku Jerzy Dudek był już graczem holenderskiego Feyenoordu Rotterdam. Tam jako pierwszy bramkarz w historii zdobył nagrodę dla najlepszego piłkarza ligi. Później przyszły sukcesy w FC Liverpool, z którym Dudek wygrał Ligę Mistrzów i z Realem Madryt. Teraz bramkarz z Knurowa realizuje swoją motoryzacyjną pasję, o której opowiedział nam podczas Moto Show w Krakowie.

ROZMOWA MERKURIUSZA

Jestem pod ogromnym wrażeniem Moto Show. Od strony organizacyjnej wszystko jest zapięte na ostatni guzikFo

t. Ar

chiw

um T

wK


– Gdy broniłeś bramki Liverpoolu twoim mentorem był bramkarz Bruce David Grobbelaar. To on udzielał Ci najcen-niejszych rad. Jest ktoś taki w świecie motorsportu?– Czy to w piłce, czy w motosporcie za-wsze szukam wzorów do naśladowa-nia, kogoś kto potrafi zainspirować. To przede wszystkim cały zespół Volkswa-gen Racing Polska mnie inspiruje. Bez ustanku popychają mnie do przodu. Poprawę moich wyników zawdzięczam przede wszystkim Adamowi Gładyszowi i Maćkowi Steinhofowi. To od nich naj-więcej się nauczyłem. Gdy zaczynałem, do najlepszych traciłem 7 sekund na okrążeniu. Dziś jest to zaledwie 1,5 se-kundy. Do tego potrzeba właśnie takich ludzi.– W pamiętnym finale Ligi Mistrzów w Stambule wyprowadziłeś swoim Du-dek Dance z równowagi Andreę Pirlo i Andrija Szewczenkę. Czy Jerzy Dudek na torze wyścigowym też „tańczy” i wy-prowadza z równowagi rywali?– Można tak powiedzieć. Gdy rozpoczy-namy tempo wyścigowe, tak się właśnie dzieje. W takiej serii wyścigowej jak VW Golf Cup ścigają się zazwyczaj trzy grupy. Pierwsza to zazwyczaj 7 najszyb-szych samochodów, dwadzieścia me-trów dalej jedzie grupa około 20 samo-chodów, stawkę zamyka trzecia grupa, w której najczęściej ja się ścigam. Siłą rzeczy muszę „tańczyć”, by przedrzeć się do przodu. A gdy już zaczynasz „tań-czyć”, może pojawić się błąd. Musisz być maksymalnie skoncentrowany. Dudek Dance non stop! – Od jakiegoś czasu mieszkasz w Kra-kowie, masz zatem Moto Show „pod nosem”. Będziesz wobec tego odwiedzał EXPO Kraków częściej?– Na pewno. Jestem pod ogromnym wra-żeniem Moto Show. To niesamowite, że jest taka frekwencja i tylu ludzi chce między innymi posłuchać, co mam do powiedzenia o motoryzacji. To bardzo miłe. Od strony organizacyjnej wszyst-ko jest zapięte na ostatni guzik. Na mnie osobiście duże wrażenie zrobiła strefa z samochodami tuningowanymi. Widać, że to wielka pasja tych ludzi. Nie mogę też pominąć kapitalnych pokazów drifterów, a zwłaszcza Bartka Ostałow-skiego. Oby tak dalej!

Rozmawiał Paweł Cyz Fot.

Arch

iwum

Tw

KFo

t. Ar

chiw

um T

wK

Fot.

Arch

iwum

Tw

K


Kongres Innowacji Polskich

NIE TYLKO TARGI

W EXPO Stanisław Soyka we współ-pracy z chórem Cracow Singers zrealizował zdjęcia do swojego najnowszego klipu pt. Sheakspeare a capella! Za produkcją teledysku stoją producenci z Concept Music Art oraz specjaliści z Cinerental Cineli-ght. W EXPO Kraków mieli oni wręcz idealne warunki do współpracy.

W czasie kolejnych realizacji po-twierdziło się nasze przekonanie, że przestronne hale są doskonałą po-wierzchnią do organizacji niepowta-rzalnych wydarzeń, a nasz obiekt

spełnia oczekiwania najbardziej wy-magających organizatorów eventów.

Dodatkowe elementy, takie jak: nowoczesne multimedia, ogromne ekrany i projektory oraz niesztam-powe urządzenia oświetleniowe to wszystko, dzięki czemu nasze wnę-trza zyskują zjawiskową oprawę.

Zrealizowane ostatnio wydarze-nia muzyczno-teatralne, takie jak koncerty, pokazy akrobatyczne i ta-neczne udowodniły, że EXPO może stać się miejscem regularnych wy-stępów artystycznych na żywo.

Zgromadzenie Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego

Wspaniałą kolację zorganizowa-no na zakończenie Światowego Kongresu Nasiennego w czerwcu w EXPO Kraków. Wzięło w niej udział 1,5 tys. osób! Aby zrealizo-wać tak ogromne przedsięwzięcie potrzeba ponad 250 kaczek oraz

trzech ciężarówek transportujących porcelanę. Przy kolacji, podanej wszystkim w niecałe 10 minut pra-cowało 150 osób – kucharzy, kelne-rów, hostess, barmanów i pracowni-ków ochrony.

14. Międzynarodowy Kongres Pulmonologii Dziecięcej

W EXPO Kraków zostały zaprezen-towane osiągnięcia o charakterze badawczym, technicznym, organi-zacyjnym, finansowym i handlo-wym polskiej nauki oraz biznesu. Wybitni eksperci z całej Polski opo-wiedzieli o gotowych do wdrożenia rozwiązaniach i technologiach. Za-kres tematyczny był bardzo szeroki i obejmował zagadnienia od ochrony własności intelektualnej, przez nowe technologie dla biznesu i administra-

cji publicznej, po dyskusje dotyczące inteligentnego rozwoju miast i regio-nów. Dwa miesiące później w EXPO Kraków odbyło się III Forum Przed-siębiorców Małopolski Dziennika Polskiego, poruszające tematykę polskiego systemu podatkowego. Dyskusję o tym Jak zmienić system podatkowy, by budżet był syty i firma cała? podjęli przedstawiciele admi-nistracji rządowej z przedsiębiorca-mi i doradcami podatkowymi.

Niezwykła kolacja dla 1,5 tys. osób!

Odbył się w czerwcu w EXPO Kra-ków. Przyjechało na niego aż 400 uczestników, biorących udział w szkoleniach i prelekcjach na te-mat astmy, alergii, infekcji układu

oddechowego, gruźlicy czy mukowi-scydozy. Obok dużej dawki wiedzy zapewniono również zwiedzanie Krakowa i okolic, a także imprezy towarzyszące.

30 marca w EXPO Kraków odby-ło się Zgromadzenie Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego, podczas którego prof. Jerzy Buzek i ponad stu reprezentantów podmiotów człon-kowskich PIPC rozmawiali o obec-

nej sytuacji, wyzwaniach i perspek-tywach, przed którymi stoi branża chemiczna w Europie. W przyszłym roku EXPO Kraków będzie gospoda-rzem jeszcze większego kongresu związanego z tą samą branżą.

3,2,1… akcja!

Fot.

CMA

Fot.

Gaz

eta

Wyb

orcz

a

Fot.

CMA

Fot.

CMA


Po wyjątkowo udanej ubiegłorocz-nej edycji Magnificonu impreza po-wróciła na Galicyjską 9.

Dzięki niemal nieograniczonym możliwościom realizacyjnym za-pewnionym przez infrastrukturę EXPO Kraków, wśród kilku tysięcy uczestników majowego konwentu Magnificon EXPO, przez 36 godzin nieustannie panowała fantastycz-

na atmosfera, prawdziwa eksplo-zja atrakcji i niespodzianek. Fani mangi i anime po zwiedzeniu naj-większych targów poświęconych japońskiej kulturze i popkulturze

w Polsce, mogli wziąć udział mię-dzy innymi w koncercie Miki Ko-bayashi (znanej z tworzenia muzyki do licznych openingów znanych anime), warsztatach projektowa-nia i tworzenia strojów cosplay czy wybranych panelach dyskusyjnych. Odbyły się również premiery pol-skich wydań japońskich komiksów oraz szereg nietypowych rozgry-

wek, w tym eliminacje do świato-wej sławy konkursu EuroCosplay. Tłumy cosplayerów przyciągało fotostudio oraz sfera warsztatów artystycznych.

Ponad 2000 m2 – taką powierzch-nię miało największe studio ta-tuażu w naszym kraju. Podczas X jubileuszowej edycji czerwcowe-go międzynarodowego festiwalu Tattoofest trudną sztukę profesjo-nalnego zdobienia ciała zaprezen-towało ponad 270 artystów. Oprócz czołowych polskich tatuażystów, do Krakowa przybyli goście z całej Eu-ropy, Stanów Zjednoczonych, Hong Kongu i Korei Południowej. Znacz-nie, bo blisko o połowę w stosunku do ubiegłego roku, zwiększyła się również liczba zwiedzających.

– Wśród nowych uczestników dało się słyszeć, że nabrali ochoty, by ozdobić swoje ciało i zaczerpnę-li sporo inspiracji, a stali bywalcy byli zachwyceni nową odsłoną fe-stiwalu. Dla organizatorów równie ważne, jeśli nie ważniejsze, są głosy wystawców i zaproszonych gości, którzy wielokrotnie podkreślali, że klimatyzowane i przestronne wnę-trza EXPO Kraków pod kątem kom-fortu pracy nie mają sobie równych. Zmiana lokalizacji wydarzenia to ogromny krok w stronę rozwoju fe-

stiwalu i wyznaczenie kierunku dla innych tego typu imprez – mówi Aleksandra Hałatek, organizator Tattoofest.

Jedną z głównych atrakcji festi-walu stanowiła wystawa zorganizo-wana we współpracy z warszawskim Muzeum Azji i Pacyfiku, poświęcona tajskiemu tatuażowi Sak Yan. Poza tradycyjnymi konkursami na najbar-dziej efektowne tatuaże, 8 metrów nad festiwalową sceną odbył się między innymi spektakularny pokaz akrobacji na szarfie. Publiczności spragnionej muzycznych doznań zapewniono moc wrażeń: wystąpił legendarny polski MC – Fokus, a tak-że Metrowy i Fankatak. Artystyczne i sportowe emocje dopełniły: ta-niec butoh w wykonaniu japońskiej performerki, pełen seksapilu po-kaz pole dance oraz walka Kendo. W strefie graffiti swoimi zdolnościa-mi artystycznymi wykazali się nie tylko twórcy street-artu, ale także najmłodsi uczestnicy festiwalu wy-korzystujący swoje nieograniczone pokłady kreatywności.

Znając historię szwedzkiego ko-mentatora gier komputerowych, 25-letniego Felixa Kjellberg, znane-go jako PewDiePie, czyli najbogat-szego youtubera świata, który w ze-szłym roku publikując filmy w sieci zarobił blisko 7,5 miliona dolarów, nie dziwi nas to, że organizatorzy największej imprezy związanej ze sceną YouTube oraz gamingiem i e--sportem w Krakowie mają… 18 lat! MeetYT 3, o którym mowa, to wyda-rzenie debiutujące w EXPO Kraków 8 sierpnia 2015 roku.

– Jest to jedyne tego typu wyda-rzenie tworzone w oparciu o opinie fanów i organizowane według ich oczekiwań. Poprzednie edycje zgro-madziły blisko tysiąc uczestników i ponad setkę popularnych twórców. Tym razem, w związku z odpowied-nim wykorzystaniem możliwości nowoczesnego, przestronnego wnę-trza, spotkanie odbyło się na dużo

większą skalę. Maksymalnie wyko-rzystamy nowe możliwości i pod-niesiemy poziom wrażeń! – mówi Kacper Czapiewski, organizator MeetYT 3.

Fani japońskiej popkultury

Krakowski zjazd youtuberów MeetYT 3 w EXPO Kraków

Międzynarodowy Festiwal Tattoofest

Fot.

CMA

Fot.

CMA

Fot.

Arch

iwum

Tw

K

10 Merkuriusz targowo-kongresowy www.targi.krakow.plfot. CMA


Projekt nie byłby możliwy do zorganizowania, gdyby nie specyfika obiektu, dająca ogromne możliwości aranżacyjne. Wykorzystana technika sceniczna oraz multimedialna zmieniły wnętrze jednej z hal EXPO Kraków w elegancką salę bankietową.

Mateusz Jaworski Project Manager CMA


Opakowania wykorzystujące techno-logię airless, nalepki RFID, które do-starczają informację o zapakowanym produkcie, etykiety zapachowe, opako-wania inteligentne posiadające interak-tywny wskaźnik monitorujący świeżość, temperaturę czy szczelność opakowa-nia, to tylko jedne z wielu propozycji, które zaprezentowano podczas Między-narodowych Targów Opakowań Packa-ging Innovations w Warszawie.

W minionej edycji wzięło udział 170 wystawców z kraju i zagranicy oraz po-nad 4 tysiące zwiedzających. Warto pod-kreślić, iż targi Packaging Innovations to nie tylko dwa wystawiennicze dni – to również liczne warsztaty oraz prezen-

tacje poparte case studies. To właśnie tu można było spotkać kluczowe osoby z branży, które chętnie dzieliły się swą wiedzą i doświadczeniem.

Najważniejsze jest jednak to, że każda edycja targów Packaging Inno-vations, dzięki międzynarodowemu charakterowi, wskazuje nowe trendy i mówi o tym, co będzie centrum zain-teresowania branży w kolejnych mie-siącach. Miniona edycja z całą pew-nością to udowodniła, a wystawcy już potwierdzają swoją obecność na przy-szłorocznych targach.

KGwww.packaginginnovations.plWarszawa

Leczyli zęby ostrymi kamieniami. To zdanie mogłoby być nagłówkiem w ta-bloidzie. Tymczasem, jak twierdzą na-ukowcy, właśnie w taki sposób pradawni ludzie radzili sobie z próchnicą. Dowo-dem ma być ząb trzonowy sprzed 14 tys. lat znaleziony przez archeologów we włoskim mieście Belluno. Naukowcy do-patrzyli się na nim śladów występowa-nia działań zmierzających do usunięcia próchnicy – porysowany kamiennymi narzędziami zawierał drobiny skalnych odłamków i ziarna piasku.

Dzisiaj zamiast kamieni mamy coraz nowocześniejszy sprzęt stomatologicz-ny, który każdego roku prezentowany jest nie tylko na KRAKDENCIE® w Krako-wie, ale także na Targach DENTAMED we Wrocławiu. Są to trzecie co do wielkości targi stomatologiczne w Polsce. Mimo regionalnego charakteru, ze względu na lokalizację, są chętnie odwiedzane również przez stomatologów czeskich i niemieckich

PCwww.dentamed.plWrocław

Te targi wyróżniają się świeżym spojrzeniem na rynek gastronomiczny w Polsce i nieustannym podążaniem za nowymi trendami. Każdego roku staramy się być krok do przodu. Wszystko to z myślą o wystawcach oraz gościach targów, którym chcemy zapewnić najwyższy standard usług – mówi Anna Przyborowska, Komisarz Targów.

NIE TYLKO W KRAKOWIE

Odpakuj targi

Jaskiniowi dentyściFOOD-to-GO

Już dziś wiadomo, iż nowością przyszłorocznej edycji będzie Strefa Inteligentna Restauracja, w której za-prezentowane zostaną inteligentne roz-wiązania dla lokali gastronomicznych – innowacje, stanowiące nowość na pol-skim rynku. Spróbujmy wyobrazić sobie restaurację, do której wchodząc nie cze-kamy na podejście kelnera i przyjęcie przez niego zamówienia, gdzie wystar-czy tablet, dzięki któremu obejrzymy zdjęcia serwowanych potraw, spraw-dzimy ceny i sami wybierzemy to na co mamy ochotę. A wszystko to za jednym dotknięciem ekranu.

Inteligentne restauracje to również wymarzone miejsce na spotkania biz-nesowe. Podczas takiego spotkania można skorzystać ze stołów interaktyw-

nych, dzięki którym pokażemy swoje prezentacje. Systemy nagłośnienio-we, dostosowane do każdego stolika, umożliwiające odtwarzanie muzyki, nie zakłócając przy tym spokoju innych klientów.

To nie sceny z filmów science fiction. To coraz bardziej popularne rozwiąza-nia, które za kilka lat staną się codzien-nością. Dlatego ważne, aby nie prze-oczyć nowych trendów i już dziś zadbać o ofertę swojej restauracji.

Targi Food-to-Go po raz pierwszy zorganizuje firma Targi w Krakowie Sp. z o.o. która została wyłącznym wła-ścicielem easyFairs Poland.

KGwww.foodtogo.pl Gdańsk

http://www.packaginginnovations.pl

http://www.foodtogo.pl


20 lat EUROTOOLa– Gdy rozpoczynałaś pracę w Tar-gach w Krakowie…..– … był 1998 rok, EUROTOOL®, a właściwie INTERTOOL (dawna nazwa) miał wtedy 3 lata, ja by-łam asystentem komisarza. Targi były niewielkie (50 wystawców), organizowane w wojskowych ha-lach sportowych przy ul. Rako-wickiej. To, co po latach pamię-tam to ich harmonijny, coroczny wzrost. Były to czasy wielkiej przemysłowej prosperity, ma-szyny sprzedawały się od ręki, a podczas targów wystawcy nie nadążali z podpisywaniem kon-taktów. Był to czas kiedy w Polsce organizowano tylko dwie impre-zy narzędziowo-obrabiarkowe: wiosną w Poznaniu i jesienią w Krakowie.– Czy nie przerażało Cię, że masz pracować przy targach maszyno-wych, branży zdecydowanie zdo-minowanej przez mężczyzn?– Na początku przerażała mnie trudna tematyka, ale z czasem nauczyłam się rozróżniać maszy-ny, a w razie jakichkolwiek wąt-pliwości zawsze wspierają mnie merytorycznie moi partnerzy i do-radcy. Nie ma znaczenia czy mo-imi klientami są kobiety, czy męż-czyźni. Tak naprawdę liczy się zaangażowanie, empatia i chęć szybkiego, profesjonalnego za-łatwienia każdej sprawy. Nawia-sem mówiąc w Polsce w branży obrabiarkowej organizowane są cztery imprezy i w trzech ośrod-kach targowych szefami projek-tów są kobiety…. Pracuję w bran-ży już osiemnasty rok i czuję się w niej świetnie, znam praktycznie wszystkich, z wieloma niemal za-wiązały się przyjaźnie. Gdy spoty-kamy się podczas różnych wyda-rzeń rozmawiamy o podróżach, dzieciach, pasjach i zawodowych wyzwaniach…– Od 8 lat jesteś komisarzem tar-gów EUROTOOL®, szefem zespo-łu organizującego kilka imprez

w roku. Rozwinęłaś wiele salo-nów, towarzyszących targom ob-rabiarek– Tak to prawda, obserwacja eu-ropejskich trendów targowych skłoniła mnie do wprowadzenia na polski rynek targów skierowa-nych do firm usługowych, oczywi-ście chodzi o usługi korespondu-jące z tematyką EUROTOOL®. Tak powstał Salon Kooperacji Przemy-słowej. Od pierwszej edycji gościł 400 podwykonawców z Polski, Czech, Danii, Niemiec, Szwecji i Słowacji. Z kolei narastająca au-tomatyzacja przemysłu oraz nowe narzędzia usprawniające pracę inżynierów skłoniły mnie do wy-odrębnienia kolejnych salonów: Technologii CAx oraz Automatyki i Robotyki. Rokroczny wzrost za-interesowania wystawców tymi salonami udowadnia, iż był to strzał w dziesiątkę.– Tyle firm z różnych stron świata, problemy logistyczne z rozładun-kiem i montażem wielotonowych maszyn, stres związany z organi-

zacją tak dużego przedsięwzię-cia – jak sobie z tym radzisz?– Faktycznie są to najcięższe lo-distycznie targi w naszej firmie i wymagają specjalnych warun-ków. Trzeba idealnie zsynchroni-zować czas transportu, instalacji wielotonowych maszyn z budową stoisk targowych, tak aby hala targowa na tydzień zamieniła się w świetnie prosperującą fabrykę. Na szczęście pracuję z najlepszy-mi fachowcami w Polsce. Part-nerów dobieramy skrupulatnie i można na nich polegać. Na co dzień pracuję z bardzo zaangażo-wanym zespołem. Do swojej pra-cy podchodzą, tak jak ja, z pasją, i dlatego świetnie się rozumiemy. To ważne, kiedy czasami spędza się więcej czasu w firmie niż z ro-dziną. Jak to w każdej pracy poja-wiają się sytuacje stresujące, ale po tylu latach nauczyłam się już z nimi radzić. Na co dzień wkła-dam dres i ćwiczę, biegam – to mi najlepiej robi. A jak czas pozwala, to uciekam w góry.

Grażyna Grabowskarozmawia z Beatą Łoś, komisarzem Targów EUROTOOL®

Na szczęście pracuję z najlepszymi fachowcami w Polsce...

Fot.

Arch

iwum

Tw

K


Komiks wart miliony

Cały Kraków czyta…reszta kraju też powinna

ZDARZY SIĘ JESIENIĄ

Te słowa mogłyby być z powodzeniem hasłem ogólnopolskiej kampanii pro-mującej czytelnictwo. W żadnym innym polskim mieście nie ma bowiem tylu moli książkowych, co w stolicy Małopol-ski. Aż 76% uczestników Międzynarodo-wych Targów Książki w Krakowie czyta co najmniej dwie książki w miesiącu, 36% co najmniej cztery, a zaledwie 5% nie przeczytało ani jednej w ciągu ostat-niego miesiąca. Ta niezwykła grupa jest zwarta i gotowa, by pobić kolejny re-kord frekwencji, który w zeszłym roku został ustanowiony na poziomie 60 tys. osób! Przed nami 19. edycja Międzyna-rodowych Targów Książki w Krakowie (22–25 października 2015r.)!

Podobno najgorszy w czytaniu jest moment gdy już skończyłeś czytać, mu-sisz zamknąć książkę i wrócić do szarej rzeczywistości. Dzięki Międzynarodo-wym Targom Książki w Krakowie może-my ten moment wydłużyć. Wydawnictwa z różnych stron świata oraz ponad pół tysiąca autorów, do których ustawiają się gigantyczne kolejki fanów – tak zapowia-da się 19. edycja jednego z najważniej-szych wydarzeń kulturalnych w Polsce. Swoją obecność na Targach potwier-dzili już tak znakomici pisarze i twórcy jak: Katarzyna Bogucka, Sofia Caspari,

C.J. Daugherty, Hubert Klimko-Dobrza-niecki, Emilia Dziubak, Sabine Ebert, Nina George, Grzegorz Kasdepke, Mał-gorzata Gutowska-Adamczyk, Łukasz Orbitowski, Kathryn Taylor, Patryk Vega, Tomasz Venclova, Janusz L. Wiśniewski.

Oprócz nich czytelnicy będą mogli spotkać artystów, aktorów, dziennika-rzy, sportowców, polityków oraz oso-bistości świata kultury: Annę Dymną, Janusza Majewskiego, Natalię Niemen i Szymona Babuchowskiego, Tomasza Sekielskiego, Magdalenę Zawadzką.

Aby ułatwić czytelnikom kontakt z pi-sarzami, Targi w Krakowie zorganizują specjalną przestrzeń w formie Saloniku Literackiego, gdzie każdy uczestnik Tar-gów będzie mógł przysiąść i posłuchać rozmów z gwiazdami zbliżającej się edy-cji. Jej hasłem przewodnim są słowa nie-mieckiej pisarki Niny George: „Czytanie czyni zuchwałym!”

Paweł Cyz

22–25 października 2015www.ksiazka.krakow.pl

W 1939 roku kosztował 10 centów. Na aukcji na portalu eBay w 2014 roku osiągnął wartość ponad 3 mln. dolarów!

Mowa o Świętym Graalu wśród ko-miksów, czyli o „Action Comics” no. 1 wydanym w marcu 1938 r. Pierwszy ko-miks, w którym pojawiła się postać Supermana jest najważniejszym i naj-cenniejszym egzemplarzem w histo-rii. Szacuje się, że w Polsce okładka do jugosłowiańskiej wersji komiksu o „Kapitanie Kossie” może być sprze-

dana za 20 tys. zł, a sprzedażowym re-kordem jest okładka komiksu „Kajtek i Koko. Zwariowana wyspa”, za którą kolekcjoner zapłacił 22 tys. zł! Kultura komiksowa się rozwija, a organizato-rzy Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie, trzymając rękę na pulsie, proponują zupełną nowość w tegorocz-nym programie.

Okazuje się bowiem, że wśród uczestników Międzynarodowych Tar-gów Książki w Krakowie jest wielu fa-

nów komiksów. Wielu z nich traktuje je jak prawdziwy skarb – kupują po dwa egzemplarze (jeden do czytania, drugi do kolekcji) trzymają je w foliach, segre-gatorach, a nawet w specjalnych pojem-nikach próżniowych. Zapewne ucieszy ich fakt, że wydarzeniem specjalnym nadchodzącej 19. edycji Targów będzie Salon Komiksu, którego czytelnicy po-szukiwali podczas poprzednich odsłon wydarzenia. Targi w Krakowie zaprosiły wydawców oraz Krakowskie Stowarzy-szenie KOMIKSOWE, które zadba o bo-gaty program towarzyszący: spotkania z autorami, prelekcje i warsztaty.

PC

Fot.

Arch

iwum

Tw

K


To tylko jedno z pytań, na które odpowiedzi będą szukać uczestnicy tegorocznej edycji Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie. Gościem honorowym wydarzenia będzie bowiem Litwa.

Skąd Litwini wracali?

Rozmawiamy z Attache Kultury Republiki Litewskiej w RP, panią Rasą Rimickaite– Na co mogą liczyć czytelnicy, którzy odwiedzą salon litewski na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie?– Przede wszystkim na niezwykle bogaty program, który przybliży kulturę Litwy. Będą mogli spotkać litewskich autorów i ilustratorów, wziąć udział w warsztatach ale także ważnych dyskusjach. Jed-ną z nich będzie „Nowa Ukraina – nowa Europa Wschodnia” po-święconą temu, co się dzieje teraz na Ukrainie w kontekście tego jak my, Litwini i Polacy postrzegamy nasze sąsiedztwo z Ukrainą. Dys-kutować o tym będą znakomite osobistości z Litwy, Polski i Ukra-iny. Ponadto będziemy poruszać trudne tematy związane z prze-szłością litewsko-żydowską oraz dyskutować o Wilnie.– W jakim ujęciu? Wilno jest mia-stem partnerskim Krakowa, cie-szymy się, że i ono będzie bohate-rem wydarzenia.– Tożsamości Wilna. Dlatego za-prosiliśmy do panelu autorów książek, w których stolica Litwy jest jednym z najważniejszych bo-haterów. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie są też wy-marzonym miejscem, by poroz-mawiać o litewskiej i polskiej biografii Czesława Miłosza. Blok dyskusji zamkniemy „Rozmową Litwina z Polakiem”, gdzie dwóch pisarzy – Polak i Litwin z tego sa-mego pokolenia spróbują ustalić „skąd wracali Litwini” i jak długie są „nocne Polaków rozmowy”.– Jak postrzegacie Państwo udział w jednym z największych wyda-rzeń kulturalnych w Polsce, jakim są nasze Międzynarodowe Targi Książki?

– Litwa w tym roku obchodzi 25-lecie odzyskania Niepodległo-ści. Jest to dla nas bardzo ważna rocznica oznaczająca, że żyjemy już 25 lat w kraju wolnym i nie-podległym, w kraju rozkwitu go-spodarki i kultury. Że 25 lat bu-dujemy otwarte społeczeństwo, tworzymy bez cenzury, zwycię-żamy na najróżniejszych świato-wych imprezach sportowych, pre-zentujemy naszą kulturę i sztukę na całym świecie, że otwarcie po-ruszamy bolesne kwestie w naszej historii, nie zgadzamy się między sobą w wielu kwestiach, ale kiedy o tym dyskutujemy, to staramy się uniknąć złości i nienawiści. Dla-tego też naszą radością, naszymi osiągnięciami chcemy się dzielić z najbliższym naszym sąsiadem.– Zwłaszcza, że można pokusić się o stwierdzenie, że Litwa nie ma bliższego sąsiada niż Polska…– To prawda, a Kraków jest chyba jedynym miastem w Polsce, gdzie jest aż tyle śladów litewskich. Mam nadzieję, że kiedyś ktoś napisze o litewskim Krakowie. Oczywiście ogromne znaczenie dla budowania programu miała-

niezwykle serdeczna współpraca z naszymi partnerami, tj. krakow-skimi instytucjami kulturalnymi. Kraków to miasto, które ceni kul-turę, również w ujęciu międzyna-rodowym. Dlatego cieszymy się na jesienny pobyt w stolicy Ma-łopolski. Mam wielką nadzieję, że czytelnicy, którzy przyjdą na Krakowskie Targi Książki zechcą spotkać się z naszymi autorami, porozmawiać z nimi, przeczytać ich wspaniałe powieści, poezje, dzieła historyczne i filozoficzne.– Po jakie książki Litwini sięgają dzisiaj najchętniej?– Olbrzymie kolejki ustawiają się do znanej litewskiej pisarki Kri-stiny Sabaliauskaite, której trzy tomy powieści „Silva rerum” są wciąż wydawane w nowych od-słonach. Jej najnowsza książka z fotografiami Bulhaka „Vilnius.Wilno.Vilna. Three short stories” znajduje się od kilku tygodni na I miejscu bestsellerów, a cały pierwszy nakład książki został wykupiony na pniu. Z wielkim zainteresowaniem czytane są też książki historyka idei i filozofa Le-onidasa Donskisa, pisarza i poety Alvydasa Ślepikasa, pisarza i ese-isty Herkusa Kunćiusa, wielkiego naszego poety, wspaniałego tłu-macza i niezwykle interesującego eseisty Tomasa Venclovy. Wszyscy oni przyjadą do Krakowa i będą gośćmi nie tylko Targów Książki, ale też Festiwalu Conrada.

Rozmawiał Paweł Cyz

Kraków jest chyba jedynym miastem w Polsce, gdzie jest aż tyle śladów litewskich.

fot.

ww

w.v

ilniu

s-to

uris

m.lt


Na podobnej zasadzie funkcjonuje za-kład przemysłowy. Tu nie ma miejsca na pomyłki. Dlatego tak ważną rolę pełni sprawne utrzymanie ruchu, czyli całość działań, które należy wykonać, by ma-szyny działały sprawnie i nie było prze-stojów w produkcji.

Nad działaniem i obsługą linii pro-dukcyjnych czuwa inżynier utrzymania

ruchu. Jest to funkcja odpowiedzialna, a wykonywane zadania niełatwe, po-nieważ maszyny pod żadnym pozorem nie mogą wymknąć się spod kontroli. Pracę inżyniera można porównać do pracy lekarza dyżurnego w szpitalu. Każdym chorym należy się odpowied-nio zaopiekować, wysłuchać i postawić diagnozę. Podobnie jest z maszynami,

z których każda wymaga indywidualne-go podejścia. Samo zaleczanie problemu nie jest rozwiązaniem. Ważna jest pro-filaktyka, która w przypadku maszyn możliwa jest m.in. dzięki systematycz-nym przeglądom konserwacyjnym. Na-leży również pamiętać, że każdy nawet najbardziej zaawansowany system nie jest w 100% doskonały, dlatego tak ważny jest tu człowiek, który w prze-ciwieństwie do maszyn, jest w stanie przewidzieć nieoczekiwane zdarzenia i zareagować w przypadku awarii. Jed-nym słowem, przedsiębiorstwo to nie automat a organizm, złożony z ludzkich jednostek, które – sprawnie działając – mogą nadal konkurować z nawet najlep-szymi urządzeniami.

Zarówno lekarze jak i inżynierowie muszą stale doskonalić się w swym fa-chu. Dlatego chętnie biorą udział w ta-kich warsztatach, jak Jesienna Szkoła Utrzymania Ruchu, które organizowane są cyklicznie podczas Międzynarodo-wych Targów Utrzymania Ruchu, Pla-nowania i Optymalizacji Produkcji Ma-intenance. Warsztaty są swego rodzaju areną, na której praktycy dzielą się swym doświadczeniem wprost z fabryk. Same targi natomiast, to dwa dni bran-żowych spotkań, ciekawych rozmów i intratnych kontaktów.

KG6–7 października 2015www.mtc.krakow.pl


Era maszyn?Choć już niejeden głosił, iż w XXI wieku maszyny przejmą kontrolę nad człowiekiem, to jednak nadal to człowiek poskramia maszyny. Aby maszyna mogła sprawnie pracować, każdy nawet jej najmniejszy element musi działać.

Muda – znaczy to samo co marnotraw-stwo. Termin, wprowadzony przez zarządców Toyoty, wszedł do kanonu języka świata biznesu. Określa każdą czynność w procesie produkcyjnym, która zwiększa koszty wytworzenia, lecz nie podnosi wartości produktu.

Rocznie przez brak odpowiednich izolacji w przemyśle tracimy w Polsce ponad 3,5 miliarda euro. To niemal tyle, ile Ministerstwo Obrony Narodo-wej zapłaciło za dostarczenie naszej armii 48 bojowych myśliwców F-16. Jak zapobiec takiemu marnotrawstwu? Jakie są najnowsze technologie i rozwiązania? Tego wszystkiego dowiemy się podczas drugiej edycji Międzynarodowych Targów

Izolacji Przemysłowych 4INSULATION w dniach 25-26 listopada 2015.

Targi 4INSULATION zostały bardzo dobrze przyjęte przez firmy branży izola-cyjnej. – To były nasze pierwsze targi w Polsce. Dotychczas bywaliśmy w Niem-czech i Francji. Dla nas to był bardzo udany pobyt. Pierwszego dnia mieliśmy wielu klientów, których zapraszaliśmy do naszego show truck’a. Polski rynek izola-cji jest duży i bez wątpienia potrzebował takiego miejsca spotkań jak Targi 4INSU-LATION – mówił podczas 1. edycji Targów Silvio Lukjantschuk z firmy MABI SA.

Podczas 4INSULATION odbędzie się Konferencja Techniczno-Naukowa HEAT not LOST. Poruszany będzie m.in. temat

efektywności energetycznej oraz izolacji termicznej instalacji przemysłowych.

Dużą atrakcją będą Mistrzostwa Pol-ski Monterów Izolacji Przemysłowych, które są równocześnie eliminacjami do 12. edycji Mistrzostw Europy. W progra-mie Targów znalazł się także pokaz mon-tażu rusztowań i prac wysokościowych.

Na Targach Efektywności Energetycz-nej w Przemyśle EFE, które będą towa-rzyszyć Targom 4INSULATION, zostaną przybliżone inne metody oszczędzania energii. Poznamy innowacyjne rozwiąza-nia technologiczne, które służą optymali-zacji zużycia energii, zagospodarowania energii odpadowej oraz termomoderniza-cji obiektów przemysłowych.

MJ25–26 listopada 2015www.4insulation.eu

Nie bądź muda!


Poruszą niebo i ziemię!

Będzie wybuchowoZ całą pewnością będą to najgłośniejsze targi w branży przemysłowej, a to za sprawą tajemniczo brzmiącej strefy zabezpieczeń przeciwwybuchowych ATEX. Demonstracyjne pokazy wybuchów przeprowadzone podczas Międzynarodowych Targów Obróbki, Magazynowania i Transportu Materiałów Sypkich i Masowych SyMas pokażą, jak wielkie niebezpieczeństwo może stanowić źle zabezpieczony materiał w zakładach przemysłowych.

Czy mała garstka pyłu może spowodować wielki wybuch? Spo-kojnie… nie o czary tu chodzi. Jeśli garstka pyłu może spowodo-wać odczuwalne skutki wybuchu, to wyobraźmy sobie, jak wielkie straty może spowodować wybuch pyłów przemysłowych. Jedno jest pewne, widok możliwych znisz-czeń potrafi pobudzić wyobraźnię nie tylko osób związanych z prze-mysłem.

Na targach spotkamy się jednak nie tylko z samymi za-bezpieczeniami przeciwwybu-chowymi, bo wielość materia-łów sypkich to również wielość

problemów. Czy to zboże, kawa, sól, substancje chemiczne, pel-let czy cement – zanim trafią bezpośrednio do nas, trzeba je odpowiednio przetransporto-wać, zmagazynować, obrobić, zważyć i spakować. Na targach SyMas można będzie zapoznać się z działaniem urządzeń do wszystkich tych procesów jak również z prezentacjami tech-nicznymi, które nawet laikom unaocznią, do czego zdolne są współczesne maszyny.

KG6–7 października 2015www.symas.krakow.pl

Jednym i drugim nie można odmówić wielkiego talentu, pasji i zaangażowania. Zarówno jedni jak i drudzy w swoich działaniach muszą wy-kazać się niezwykłą precyzją, gdyż o sukcesie w ich branży decydują milimetry. Są młodzi, mają głowy pełne odważnych pomysłów, kocha-ją wyzwania. To co ich łączy to… kompozyty.

Najbardziej utalentowani polscy konstruk-torzy – bo o nich mowa – odwiedzą w dniach 25 – 26 listopada w Krakowie 6. Międzynarodo-we Targi Kompozytów, Technologii i Wyrobów Kompozytowych KOMPOZYT-EXPO®, by po-chwalić się swoimi niezwykłymi osiągnięciami. Jedni zaprezentują bolidy F1, które mogą nie tylko zrewolucjonizować wyścigi, ale i motory-zację, a drudzy samolot nagradzany na wielu światowych i prestiżowych zawodach, m.in. SAE AeroDesign West w Kalifornii.

Tegoroczna edycja KOMPOZYT-EXPO® bę-dzie więc szczególnym miejscem spotkań naj-lepszych inżynierów, czerpiących garściami z przemysłu kompozytowego. Ale to nie jedyny powód, dla którego jesienne Targi odbywają-ce się w EXPO Kraków będą wyjątkowe. Swo-ją ofertę zaprezentują – poza Polską – firmy z Czech, Francji, Holandii, Luksemburga, Nie-miec, Portugalii, Szwajcarii, Turcji, USA oraz Węgier. W trakcie Targów swoje jubileusze będą świętować duzi gracze polskiej branży kompozytowej, m.in.: Baltazar Kompozyty Sp. z o.o. – 10 lat oraz F.H. Ataszek – 25 lat. Nie zabraknie nowości – premier produktów i usług, a specjaliści będą mogli skorzystać z bogatego programu towarzyszącego, uzupeł-niając swoją wiedzę.

DC25–26 listopada 2015www.kompozyty.krakow.plFo

t. G

rupa

Wol

ff


Klucz do sukcesuSukces hotelu, restauracji i kawiarni za-leży w dużej mierze od zaradności wła-ściciela, profesjonalnej obsługi i jakości proponowanych usług. Dlatego tak ważne jest, aby śledzić nowinki techniczne, pro-pozycje optymalnych rozwiązań i innowa-cyjne pomysły, które zaskoczą klientów.

Wszystko to łączą w sobie Między-narodowe Targi Wyposażenia Hoteli i Gastronomii HORECA®, które od dwu-dziestu trzech lat są najważniejszym spotkaniem branży hotelarskiej i gastro-nomicznej w Polsce. Ich sukces jest wy-nikiem połączenia prezentacji sprzętu gastronomicznego, produktów spożyw-czych i innowacyjnych rozwiązań z pro-fesjonalnym cyklem szkoleń i semina-riów. W trakcie tegorocznej edycji można będzie także poznać tajniki przygotowa-nia wyjątkowej kawy i herbaty w Salonie Kawy i Herbaty oraz porównać różne ro-dzaje piwa w Salonie Piwa Beer & More.

Ponadto w ramach Kuchni Mistrzów odbędą się warsztaty, prezentacje i spot-kania ze światowej sławy kucharzami. Będzie można posmakować wykwint-nych potraw serwowanych przez wyjąt-kowych gości, ale również wziąć udział w trzech panelach tematycznych: kuch-nia polska i tradycyjna, najpopularniej-sze kuchnie świata w polskiej gastrono-mii oraz nowe spojrzenie na desery.

IM04-06.11.2015www.horeca.krakow.pl


Udany wyjazd na ferie zimowe to nie tylko czas spędzony na dobrze wypo-sażonym stoku, ale także odpoczynek w wygodnym łóżku, w otoczeniu desi-gnerskich przestrzeni hotelowego po-koju oraz niezapomniane posiłki ser-wowane w restauracjach na światowym poziomie. Sfera sportów zimowych i re-kreacji musi łączyć się z kompleksową obsługą hotelarską, turystyczną i gastro-nomiczną. Dlatego wychodząc naprze-

ciw potrzebom i trendom, Targi Wypo-sażenia Stacji Narciarskich i Ośrodków Sportów Zimowych INFRASNOW® będą w tym roku towarzyszyć 23. Międzyna-rodowych Targów Wyposażenia Hoteli i Gastronomii HORECA® w Krakowie.

Podczas jesiennych Targów pozna-my najnowsze trendy branży związanej z infrastrukturą narciarską i ośrodków sportów zimowych. Prezentacji rynko-wych nowości będzie towarzyszyć boga-

ty program seminaryjno-szkoleniowy. W EXPO pojawią eksperci, którzy wska-żą, jak z powodzeniem prowadzić inte-resy. Gościem specjalnym Targów bę-dzie m.in. Sepp Platzgummer, któremu ogromną popularność zawdzięcza wło-ski ośrodek Top Residence Kurz w Maso Corto. W trakcie wykładów zostaną omówione kwestie związane m.in. z zarządzaniem, marketingiem, środ-kami unijnymi czy bezpieczeństwem w ośrodkach sportów zimowych.

PP04–06.11.2015www.infrasnow.krakow.pl

Stoki ze smakiemFo

t. Ar

chiw

um T

wK

Fot.

Arch

iwum

Tw

K


Naturalnie na ENOEXPO®

Piwo jest jednym z najstarszych napo-jów alkoholowych na świecie. Pierwsze wzmianki na jego temat odnaleźć moż-na na glinianych tabliczkach Sumerów sprzed 6000 lat. Na początku piwo wy-twarzano ze zboża i dopiero starożytni Babilończycy opanowali sztukę waże -nia piwa z chmielu.

Sposób produkcji piwa zmieniał się i udoskonalał przez wieki. W roku 2006 wykroczył nawet poza planetę Ziemię, kiedy to naukowcy z Uniwersytetu Okay-ama oraz Rosyjskiej Akademii Nauk po-stanowili sprawdzić, czy możliwe jest wyhodowanie jęczmienia w kosmosie. Eksperyment powiódł się, a kosmiczny jęczmień został sprowadzony na Ziemię

i wykorzystany do produkcji piwa przez japoński browar Sapporo. Specjalne piwo Space Barley zostało sprzedane w loterii za cenę $110.

Polskie browary nie mogą sobie po-zwolić na takie kosmiczne eksperymen-ty, ale na pewno są w stanie zaskoczyć swoimi produktami nawet największych smakoszy. Salon Piwa na Targach HORE-CA® i GASTROFOOD® będzie doskonałą okazją by odkryć najbardziej zaskakują-ce „przyziemne” napoje. O tym, że grupa pasjonatów piwa rozrasta się z roku na rok nie trzeba nikogo przekonywać, na-tomiast warto podkreślić fakt, że ostat-nie lata wzbogaciły polski rynek o nowe, unikalne rodzaje piwa, których każdy powinien spróbować. Przyjdź, spróbuj, przekonaj się... Beer & More!

MP04–06.11.2015www.horeca.krakow.pl

Wina naturalne, zwane dawniej po prostu winami, to obecnie wschodzący trend. Tradycja ich produkcji odradza się i wzbudza coraz większe zainteresowanie. Wino naturalne jest wytwarzane tylko z winogron, bez żadnych dodatków, w zgodzie z naturą i tradycją, z szacunkiem dla miejsca i przyrody, bez technologicznej interwencji.

Dla nas, konsumentów, oznacza to tyle, że przy uprawie nie zastoso-wano chemicznych środków ochro-ny roślin, pestycydów ani nawozów sztucznych. Proces pozyskiwania wina nie jest ani przyspieszany, ani ulepszany chemicznymi substytu-tami: sztucznymi barwnikami, sło-dzikami, syntetycznymi aromatami. Taki sposób uprawy wymaga użycia bardzo dobrej jakości owoców, odpo-wiednio dojrzałych i zdrowych. Te z kolei można uzyskać tylko z dobrze prowadzonej winnicy, starannie do-glądanej i uprawianej. Wymaga to dużo więcej pracy i wysiłku, dlatego takie winnice są nieduże, najczęściej kilkuhektarowe, w posiadaniu jednej rodziny.

Podczas Międzynarodowych Targów Wina ENOEXPO® będzie można spotkać się z przedstawicielami takich winnic i dowiedzieć się więcej na temat produkcji win naturalnych oraz ocenić, jak smakują w czasie licznych degustacji. Takie wina są świetną propozycją dla restauratorów, którzy chcą się wyróżnić na tle konkuren-cji. Coraz więcej restauracji i autorskich knajpek uwzględnia oryginalne wina naturalne w kartach win. Czy takie wina smakują lepiej? Warto się przekonać sa-memu, bo to kwestia osobistych prefe-rencji. Ważne, żeby pamiętać, że powstają z czystej pasji i łączyć je z potrawami, na które po prostu mamy ochotę!

IM04–06.11.2015www.enoexpo.krakow.pl

Piwo nie z tej Ziemi!Fo

t. Ar

chiw

um T

wK


TARGI W OCZACH UCZESTNIKÓW

Kamil GrzeszczykAnndora Grupa Auto Remo Hyundai/Mazda/Renault

Przede wszystkim na targach chcieliśmy zaprezentować nasz nowy model Renault

Espace, a także wszystkie pozostałe modele naszej gamy. Wielu odwiedzających nasze sta-nowisko jest zainteresowanych nowym modelem Hyundaia, który oprócz Espace jest takim ro-dzynkiem na naszym torcie. Jest to Hyundai i40 w wersji business, po najnowszym face liftingu. Na samych targach jest mnóstwo ciekawych sta-nowisk, zarówno w hali z ekspozycją dealerów, jak i ekspozycją miłośników tuningu.

Jerzy Witek zwiedzający, lekarz stomatolog z Bydgoszczy

Warto było przejechać pół Polski, by pojawić się na tych Targach. Wziąłem udział w in-

teresujących wykładach prowadzonych przez uznanych ekspertów. Zdobyłem wiele cennych informacji z zakresu stomatologii zachowawczej i zastosowania nowych materiałów. Niezaprze-czalnym atutem Targów jest fakt, że można sprawdzić osobiście unity, urządzenia, porozma-wiać z producentami, dystrybutorami. Internet nigdy nie zastąpi osobistych spotkań

Tomasz Górkazwiedzający

Jestem fanem motoryzacji i MOTO SHOW to impreza dla mnie. Ciekawy event w Krakowie z dużym gronem

wystawców. Najbardziej interesują mnie moto-cykle i to dla nich przyjechałem do EXPO. Bardzo przyjemne jest to, że można sprawdzić każdy model, porozmawiać ze sprzedawcą, dopytać o szczegóły. Przez internet jest to niewykonalne. Tutaj siedząc na maszynie mogę dowiedzieć się wszystkiego od dealera.

Arkadiusz Rokosa ROKO

Hale oceniam bardzo dobrze, jednak wielkościowo chyba za mała jak na takie potrzeby, bo wydaje mi się, że to jest

maksimum możliwości, więc chyba trzeba roz-budowywać. Jakość bez zastrzeżeń – światowy poziom wystawy, nawet lepszy niż na niektórych dużych imprezach, tak bym powiedział. Jesteśmy

chyba 15. raz na KRAKDENCIE. Poziom stoisk poszedł w górę. Niestety jest mało techników dentystycznych i tutaj trzeba bić na alarm. Przykra niespodzianka. Trzeba ich zachęcić bar-dziej. Na CEDE technicy w ogóle zniknęli. I firmy pożegnały się z tamtą wystawą. Bardzo lubię KRAKDENT. Muszę tu być jako producent.

Karolina Pawlicka zwiedzająca

Wspaniałe samochody, wspaniałe motocykle. Mnie najbardziej spodobał się Jeep Wrangler. Mam nadzieję,

że kiedyś kupie to auto. Mogłam go dotknąć, zobaczyć jaki jest na żywo. To jest fajne w Moto SHOW. To idealna impreza dla kogoś, kto chciałby kupić nowe auto. Wszystko jest dobrze zorganizowane, rozplanowane. Duża i różnorod-na impreza z fajnym klimatem.

Małgorzata Nowak-Niedźwiecka prezes POLDENTU

Było nam bardzo przyjemnie świętować jubileusz właśnie na KRAKDENCIE®. Lubimy tu

przyjeżdżać i dentyści też, co widać po znako-mitej frekwencji. Nowa hala dała nam oddech i większe możliwości prezentacji swojej oferty.Hala jest funkcjonalna. Szerokie przejścia, sprawnie działająca wentylacja i łatwość w rozstawianiu stoiska. W Polsce liczą się dwie imprezy KRAKDENT® i CEDE®. KRAKDENT® robi się coraz większą imprezą. Kiedyś była spora dysproporcja pomiędzy dwiema imprezami, a teraz się to wyrównuje i zaraz się okaże, że są to dwie równorzędne imprezy. Dentyści wolą jeździć do Krakowa – do miasta i to daje dużą przewagę Targom w Krakowie.

Gabriela Flaszczyńska z Publicznego Liceum Sióstr Prezentek w Krakowie

Jestem w klasie maturalnej i przede mną ważny wybór. Przyjechałam, by spotkać się

osobiście z przedstawicielami uczelni wyższych – nauczycielami, uczniami i porozmawiać z nimi nt. oferty. Wychodzę z Uniwersytetu Rolniczego, idę na Uniwersytet Jagielloński, sprawdzam szkołę z Anglii, mam wszystko w zasięgu wzroku, w jed-nym miejscu i czasie. Dzięki targom nie muszę odwiedzać każdej uczelni, bo wszystkie zebrane tutaj. Zaletą jest również obecność zagranicznych uczelni. Uczę się języka japońskiego, więc intere-suje mnie studiowanie za granicą.

Michał Sokal Suhorovsky Design

Pokazujemy, że Polacy mają rozmach i nie boją „brać się” za pojazdy egzo-tyczne. Nasza marka to coś

więcej niż tuning. Jesteśmy grupą pasjonatów, a auta do przeróbek dobieramy w sposób emocjonalny. Czerpiemy najlepsze wzorce ze sceny zachodniej i zza oceanu. W naszym kra-ju coraz więcej bogatych klientów decyduje się na przeróbkę swoich pojazdów. Jesteśmy na Moto Show drugi raz z rzędu. Świetnie było zobaczyć wielu znajomych, ale najbardziej bu-dujące jest to, że targi pokazały jak wielu jest w Polsce pasjonatów tuningu. Poziom imprezy z roku na rok idzie mocno w górę!

Jarosław Basiel dyrektor operacyjny Zhermapol Sp. z o.o.

Nowe miejsce jest bardzo ładne, hale są nowoczesne i profesjonalne. Tak nam

się spodobało, że chcielibyśmy w przyszłym roku poszerzyć powierzchnię. Bardzo podoba nam się duży parking, ale ogromnym minu-sem jest wyjazd z terenów EXPO. Ale to nie zaciera pozytywnego wrażenie. Catering na plus, zamawianie jedzenia, sale wykłado-we – to nam się bardzo podoba. Krakdent jest bardzo ważną imprezą. Mamy bardzo dużo klientów – techników, stomatologów i okazało się, że nawet porównywalna liczba klientów co na CEDE. A zazwyczaj tam mieliśmy ich więcej. W tej chwili się do wyrównało.

Aneta Reznikova University College w Birmingham

Reprezentuję University College w Birmingham w krajach europejskich.

Wybrałam Kraków jako pierwsze, pilotażowe miejsce, by zobaczyć jak osoby w waszym kraju będą nastawione do naszej oferty i możliwości wyjechania za granicę w celach edukacyjnych. Zauważyłam, że zdecydowana część młodych Polaków myśli o przyszłości, nawet ze sporym 3-letnim wyprzedzeniem, co jest bardzo dobre. Miło było także usłyszeć, że planują studia za granicą. Nie jesteśmy tu-taj, żeby sprzedawać. Bardziej zależy nam na tym, aby służyć dobrą radą, motywować, opo-wiadając naszą historię. Miłym zaskoczeniem był także wysoki poziom języka angielskiego wśród młodych osób w Polsce.

Nasza jesienna paleta

Targi w Krakowie zapraszajà do EXPO Kraków

SyM

as

7. M

i´dz

ynar

odow

e Ta

rgi O

brób

ki,

Mag

azyn

owan

ia i

Tran

spor

tu M

ater

iałó

w

Sypk

ich

i Mas

owyc

h06

-07.

10.2

015

Mai

nten

ance

6. Ta

rgi U

trzym

ania

Ruc

hu, P

lano

wan

ia

i Opt

ymal

izac

ji Pr

oduk

cji

06-0

7.10

.201

5

EURO

TOO

L®

20. M

i´dz

ynar

odow

e Ta

rgi O

brab

iare

k,

Nar

z´dz

i i U

rzàd

zeƒ

do O

brób

ki M

ater

iałó

w

13-1

5.10

.201

5

BLAC

H-TEC

H-EXP

O

7. M

i´dzy

naro

dowe

Targ

i Obr

óbki,

Łàcz

enia

i Pow

lekan

ia Bl

ach

13-1

5.10

.201

5

19. M

i´dzy

naro

dowe

Targ

i Ksià

˝ki w

Krak

owie

22-25

.10.20

15

HO

REC

A®

23. M

i´dz

ynar

odow

e Ta

rgi W

ypos

a˝en

ia

Hot

eli i

Gas

trono

mii

04-0

6.11

.201

5

GAS

TRO

FOO

D®

14. T

argi

Arty

kułó

w S

po˝y

wcz

ych

i Nap

ojów

dla

Gas

trono

mii

04-0

6.11

.201

5

ENO

EXPO

®

13. M

i´dz

ynar

odow

e Ta

rgi

Win

a w

Krak

owie

04-0

6.11

.201

5

INFR

ASNOW

2. Ta

rgi W

ypos

a˝en

ia St

acji

Narcia

rskic

h i O

Êrod

ków

Spor

tów Z

imow

ych

04-0

6.11

.201

5

DEN

TAM

ED®

14. D

olno

Êlàsk

ie Ta

rgi

Stom

atol

ogic

zne

we W

rocł

awiu

06-0

7.11

.201

5

EFE

Targ

i Efe

ktyw

noÊc

i Ene

rget

yczn

ej

w P

rzem

yÊle

25-2

6.11

.201

5

KOM

POZY

T-EX

PO®

6. M

i´dz

ynar

odow

e Ta

rgi M

ater

iałó

w,

Tech

nolo

gii i

Wyr

obów

Kom

pozy

tow

ych

25-2

6.11

.201

5

4IN

SULA

TIO

N

2. M

i´dz

ynar

odow

e Ta

rgi I

zola

cji

Prze

mys

łowy

ch

25-2

6.11

.201

5

2. K

onfe

renc

ja N

auko

wo-

Tech

nicz

na

HEA

T no

t LO

ST

Wsp

ółor

gani

zato

r: H

eat n

ot L

ost S

p. z

o.o

.25

-26.

11.2

015

merkuriusz jesień 2015

Documents