– Śląsk to moja mała ojczy-zna, miejsce, w którym spędzi-łem dzieciństwo i okres kształto-wania się osobowości. Zawsze będę wracał na mój Śląsk i być może będą to podróże coraz bar-dziej sentymentalne. Tym razem pało na piłkę nożną – uśmiecha się Jan Kidawa-Błoński, reżyser m.in. obsypanych nagrodami fil-mów „Różyczka” i „Skazany na bluesa”.– Ten film jest dużo barwniejszy niż film tylko o piłce nożnej. Jest szalenie ciekawym filmem o bar-

dzo zawiłych dziejach Polski i Po-laków. Jest pewnym spacerem przez dzieje, bo wprawdzie trwa tylko 106 minut, ale ukazuje kil-ka epok z najnowszej historii Pol-ski. Myślę, że dla wielu młodych osób będzie to formą szkoły, dla nas, starszych, źródłem wzru-szeń – zwraca uwagę producent Jarosław Pachowski.Zdjęcia do „Gwiazd” w dużej części były kręcone w Zabrzu. Ekipa filmowa pojawiła się m.in. na Stadionie im. Ernesta Po-hla, w Domu Muzyki i Tańca, na

Zandce i przed halą Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, któ-ra „udawała” terminal lotniska w Kolonii. Na ekranie zobaczymy m.in. Magdalenę Cielecką, Paw-ła Deląga, Adama Woronowicza, Eryka Lubosa i Sebastiana Fabi-jańskiego. W rolę Jana Banasia wcielił się Mateusz Kościukie-wicz. Grażyna Torbicka zagrała swoją matkę Krystynę Loskę.– Bogata historia Górnika Zabrze, to nie tylko liczne trofea klubowe czternastokrotnego mistrza kra-ju, ale także losy wielu wybitnych

sportowców. Życie Jana Banasia zainspirowało świetnego reżyse-ra, aby nakręcić film. To szcze-gólne dzieło już niebawem będzie można zobaczyć na ekranach kin w całym kraju. To obok filmu „Bogowie” kolejny obraz promu-jący nasze miasto i ludzi, którzy tutaj tworzyli i odnosili sukcesy medyczne czy sportowe – podkre-śla prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik. „Gwiazdy” będzie można zoba-czyć w kinach od 12 maja. (hm)

GAZETA MIEJSKA Gliwice Zabrzewww.gazeta-miejska.pl09.05.2017 (nr 825)

Mateusz Kościukiewiczi Sebastian Fabijański

na boisku

fot.

Paw

eł J

anic

ki/T

eatr

Now

y

fot.

Rob

ert

Jaw

orsk

i (2)

9 maja 2017 Nr 825TYGODNIK ukazuje się we wtorki, od 1997r. REDAKCJA: Gliwice, pl. Piłsudskiego 3, czynna pn-pt: 10-16 tel./fax 32 230-84-51, kom. 503-10-60-19 www.gazeta-miejska.pl e-mail: redakcja@gazeta-miejska.pl 9 maja 2017

ISSN: 2081-9005

Cena gazetyz dodatkiem 1 zł

Do teatru za 500 groszy

Strona 11

W TYM TYGODNIU NA EKRANY KIN WCHODZI NAJNOWSZY FILM JANA KIDAWY-BŁOŃSKIEGO

– Śląsk to moja mała ojczy- dzo zawiłych dziejach Polski i Po-

fot.

Rob

ert

Jaw

orsk

i (2)

Ukochaną obu piłkarzy zagrała Karolina Szymczak

WIELKA PIŁKA I WIELKA MIŁOŚĆ

12

To opowieść inspirowana losami znakomitego przed laty piłkarza Górnika Zabrze i reprezentacji Polski Jana Banasia. Film o pasji,

jaką jest piłka nożna, i miłości do tej samej kobiety, która poróżniła dwóch przyjaciół z boiska. Już w najbliższy piątek na ekrany kin

trafią „Gwiazdy”, najnowsze dzieło Jana Kidawy-Błońskiego.

Jan Kidawa-Błoński i Małgorzata Mańka-Szulik

Strona 7

Do teatru za 500 groszy

Tydzień dla

Hospicjum

Co,Gdzie, Kiedy

Strona 10Strona 4

Dam pracę, usługi, auto-moto,

zdrowie, inne

Ogłoszeniadrobne

Strona 11

2

09.05.2017 (nr 825)GAZETA MIEJSKA Gliwice Zabrze www.gazeta-miejska.pl

ZABRZE AKTUALNOŚCI

Z przyjaciółmi przeciwko nałogom

„Na skrzydłach przyjaźni” to ha-sło tegorocznej edycji kampanii profilaktycznej Zachowaj Trzeź-wy Umysł. Celem akcji jest promowanie wśród młodych ludzi zdrowego stylu życia i za-chowań przeciwstawiających się piciu alkoholu, zażywaniu narkotyków oraz stosowaniu przemocy.

– Hasło tegorocznej kampanii jest wyjątkowe. Chcemy poka-zać uczniom szkół podstawo-wych i gimnazjów, na czym przy-jaźń polega. Jak ją rozwijać, jak pielęgnować, na co warto zwró-cić uwagę w drugim człowieku, a także w grupie rówieśników, aby ta przyjaźń była tą warto-ścią, która nas uskrzydla – mówi Urszula Koszutska, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedago-gicznej w Zabrzu.– Dziś na młodzież czyha więcej zagrożeń niż kiedyś. Jednym z nich jest brak przyjaźni. Ludzie się wyobcowują, a niektóre me-dia lansują przyjaciół ze szklane-go ekranu lub Facebooka, gdzie

niektórzy chwalą się, że mają setki, a nawet tysiące przyjaciół. Dlatego trzeba mówić o tym, że uzależnienie nie musi pochodzić tylko od narkotyków czy alkoho-lu. Może być także od mediów, i podczas tegorocznej kampanii będziemy o tym mówić – zwraca uwagę Jan Szulik, koordynator ds. uzależnień przy Urzędzie Miejskim w Zabrzu.Kampania jest także kiero-wana do rodziców z hasłem: „Może rodzicu słyszysz, ale nie słuchasz”. Rodzice z pomocą testu będą mogli sobie odpo-wiedzieć czy tylko słuchają, czy raczej jednak słyszą. Kampania Zachowaj Trzeźwy Umysł prowa-dzona jest w naszym mieście już od piętnastu lat. Kierowana jest do uczniów klas I–III , IV–VI i gimnazjów. W inauguracji tego-rocznej odsłony przedsięwzięcia wzięli udział przedstawiciele Miejskiej Komisji Rozwiązywa-nia Problemów Alkoholowych oraz ponad 50 placówek oświa-towych uczestniczących w pro-jekcie. (hm)

RUSZYŁA KOLEJNA EDYCJA KAMPANII PROFILAKTYCZNEJ ZACHOWAJ TRZEŹWY UMYSŁ

Inauguracja kampanii

Od roku pod swoim sztandarem

Inscenizacja bitwy z II wojny światowej, żołnierska gro-chówka i strzelnica to niektó-re z atrakcji, jakie w miniony weekend czekały na miłośni-ków militariów w zabrzańskim Parku Techniki Wojskowej. Okazją do spotkania były obchody pierwszej rocznicy nadania sztandaru.

Obchody rozpoczęły się od mszy odprawionej w kościele św. Woj-ciecha. Wzięli w niej udział przed-

stawiciele samorządu, Muzeum Techniki Wojskowej, Grupy Śląsk oraz mieszkańcy. Punktem kul-minacyjnym uroczystości było po-święcenie sztandaru. Wyjątkowe atrakcje czekały w Parku Techni-ki Wojskowej. Dla sympatyków militariów przygotowano okolicz-nościowy piknik. Chętni mogli skorzystać z przejażdżki pojaz-dami gąsienicowymi, spróbować tradycyjnej wojskowej grochówki i zobaczyć inscenizację bitwy z okresu II wojny światowej. (hm)

MIŁOŚNICY MILITARIÓW Z MUZEUM TECHNIKI WOJSKOWEJ ORAZ GRUPY

ŚLĄSK ŚWIĘTOWALI ROCZNICĘ

Uroczystości przed kościołem św. Wojciecha

W ogrodzie parafialnym zagrała orkiestra

Henryka Mandrysza

Przypomnijmy, że w tym roku obchodziliśmy 226. roczni-cę uchwalenia Konstytucji 3 Maja, pierwszej konstytucji w nowożytnej Europie, a drugiej po Stanach Zjednoczonych na świecie. Święto to zostało usta-nowione w 1919 r. Po II wojnie światowej obchodzono je do 1946 r., po czym zostało ono zakazane. Święto Narodowe Trzeciego Maja zostało przywró-cone na mocy ustawy w 1990 r.Początek maja to także czas, gdy wspominamy śląskich po-wstańców. W nocy z 2 na 3 maja 1921 r. wybuchło bowiem III powstanie śląskie, które było odpowiedzią na niekorzystne

dla Polski wyniki plebiscytu

przeprowadzonego na Górnym

Śląsku. Był to największy zbroj-

ny zryw Ślązaków w XX wieku.

Powstanie trwało do 5 lipca

1921 r.

2 maja obchodziliśmy z kolei

ustanowiony w 2004 r. Dzień

Flagi RP. – Przyszłość trzeba bu-

dować na wartościach i zabrza-

nie bardzo dobrze to potrafią.

Śląsk wypracował swoje warto-

ści bardzo rzetelnie i dziś nie

tylko umiejętnie ich chroni, ale

też żyje nimi na co dzień – pod-

kreśla prezydent Zabrza Małgo-

rzata Mańka-Szulik. (hm)

Msza w intencji Ojczyzny odprawiona w kościele św. Anny zainaugurowała zabrzańskie obchody Święta Narodowego Trzeciego Maja. Po nabożeństwie, pod tablicą „Pamięci tych, co grobów nie mają” na placu kościelnym, złożone zostały kwiaty. Zabrzanie mogli także posłuchać koncertu orkiestry dętej „Makoszowy” pod dyrekcją Henryka Mandrysza.

MAJOWE ROCZNICE

OBCHODZILIŚMY ŚWIĘTO NARODOWE TRZECIEGO MAJA

Kwiaty złożyli m.in. harcerze

3

GAZETA MIEJSKA Gliwice Zabrzewww.gazeta-miejska.pl

gliwice

09.05.2017 (nr 825)

Dominują remonty chodników, ulic i zatok postojowych. – To kpiny z ludzi – komentują inter-nauci na oficjalnym facebooku miasta. W krótkiej historii bu-dżetu w Gliwicach po raz kolejny pada pytanie o mechanizm jego przeprowadzania, który często niewiele ma wspólnego z tytu-łową obywatelskością.

Solidne okrojenie rekordowej liczby 340 wniosków nie jest zaskoczeniem. W ubiegłym roku z 247 zostało jedynie 82. Tym razem jednak urzędnicze sito było jeszcze gęstsze, a do kosza trafi ponad 2/3 propo-zycji mieszkańców. Wśród najbardziej poszkodowanych dzielnic znalazło się Wilcze Gardło i Politechnika, gdzie do głosowania zakwalifikowa-no jedynie po 1 wniosku. Ostre cięcie także m.in. na Trynku (jedynie 3 z 19 wniosków otrzymało pozytywną opinię), na Wójtowej Wsi (2 z 13), Zatorzu (4 z 14), Wojska Polskiego (3 z 13) i Ligocie (3 z 12). Na drugim biegunie znalazły się Łabędy i Sośnica, gdzie mieszkańcy będą mogli wybierać spośród kolejno 18 i 14 wniosków.

W kilku dzielnicach (m.in. Try-nek, Śródmieście, Sikornik) głosowanie zostanie zamienio-ne w plebiscyt – łączny koszt wniosków, które zyskały urzęd-niczą aprobatę, nie przekracza puli pieniędzy przeznaczonej dla danej dzielnicy. W takim wypadku o przyjęciu wnio-sków zdecyduje jedynie osią-gnięcie wymaganej frekwencji wyborczej. To konsekwencja odrzucenia przez urzędników dużej ilości zaproponowanych inwestycji, ale też wyboru tych z gatunku „miękkich”, a zara-zem tańszych.

Doskonale widać to na przykładzie

Śródmieścia, gdzie pozytywnie zwe-ryfikowano m.in. organizację zajęć z aqua aerobiku,

kurs samoobrony, spotkania w bi-bliotece, a odpa-dła m.in. budowa tężni solankowej, nasadzenia drzew

i zieleni, zago-spodarowanie alei

spacerowej czy budowa pomnika Karla Schabika.

I choć formalnie wszystko przebiegło zgodnie z procedu-rą, trudno nie zauważyć, że selekcja była nader bezpiecz-na, a projekty niosące "nową jakość" wyeliminowano lekką ręką. – „To są kpiny z ludzi”, „to co brzmiało ciekawie, innowacyjnie i zielono odrzucono”, „z począt-ku myślałem, że to jakiś żart, a tu jednak powtórka z rozrywki z zeszłego roku” – komentują zdenerwowani internauci na oficjalnym facebook'u miasta.

Wrażenia nie poprawia uza-sadnienie negatywnej oceny niektórych wniosków.

– Zadanie wieloletnie. Ko-nieczność opracowania do-kumentacji projektowej oraz uzyskania niezbędnych pozwo-leń i decyzji – to powtarzalny argument „na nie” przy wielu

wnioskach. Nie dziwią więc po-jawiające się opinie, że w ten sposób weryfikujący mogą odrzucić każde niewygodne zadanie.

Ta świadomość zamiast integro-wać i tworzyć

dobrą, „aktywną” atmosferę wokół

BO, buduje poczu-cie zniechęcenia

i „machnięcie ręką” na całą ideę.

Trudno też oczekiwać zaan-gażowania gliwiczan gdy głos mieszkańców sprowadza się do wyboru między dwiema czy trzema małymi inwesty-cjami.

Pomimo głębokiej selekcji wciąż możemy głosować na 106 propozycji, których łącz-na wartość wynosi ok. 8 mln złotych, czyli niemal dwukrot-nie więcej niż wskazany 4,5 mln budżet. I tak m.in. na osiedlu Baildona i w Sośnicy mogą powstać nowe place za-baw, na os. Kopernika nowe parkingi, a w kilku dzielnicach w przyszłości staną nowe siłownie pod chmurką. Gło-sowanie rozpocznie się 15 maja i potrwa do 12 czerw-ca 2017 roku. Każdy miesz-kaniec Gliwic będzie mógł oddać jeden głos na jedno wybrane zadanie. Pełną listę wniosków zakwalifikowanych do głosowania można znaleźć na oficjalnej stronie miasta gliwice.eu.

Michał Szewczyk

Ostre cięcie w Gliwickim Budżecie Obywatelskim

r e k l a m a . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Szukasz nowych wyzwań zawodowych?

Ukończyłeś 30 lat, mieszkasz w woj. śląskim, chcesz wykonywać zawód spawacza,

jesteś osobą niepracującą?

Zgłoś się na bezpłatny kurs z zakresu spawania metodą MAG (135)

UCZESTNIK OTRZYMUJE:

Świadectwo Egzaminu Kwalifikacyjnego Spawacza

(książka spawacza, świadectwo Instytutu

Spawalnictwa) oraz zaświadczenie o ukończeniu

kursu przecinacz termiczny

W RAMACH PROJEKTU PRZEWIDZIANO:

• Stypendium szkoleniowe i stażowe

• Zwrot kosztów dojazdu

• Badania lekarskie

• Ubezpieczenie NNW

• Odzież roboczą

• Materiały drukowane

• Catering

• Możliwość odbycia płatnego stażu

Biuro projektu: Górnośląska Agencja Przedsiębiorczości i Rozwoju sp. z o.o. Ul. Bojkowska 37 (Budynek 4 Maszynownia) pokój 122 44-100 Gliwice tel.: 32 461 29 22 e-mail: spawacz@gapr.pl

Tylko 106 z 340 wnio-sków do budżetu obywa-telskiego w Gliwicach przeszło pozytywnie urzędniczą weryfikację. W niektórych dzielni-cach wyeliminowano niemal wszystkie zgło-szone propozycje.

4

GAZETA MIEJSKA Gliwice Zabrze www.gazeta-miejska.pl

ogłoszenia drobne

09.05.2017 (nr 825)

r e k l a m a . . . .

Ogłoszenia drobnerównież

na portalu gazeta-miejska.pl

Ô Skup złomu i metali kolorowych, demontaż konstrukcji stalowych, ogro-dzeń, pieców, maszyn itp. Możliwość dojazdu z wagą. Płatność gotówką. Bezpłatny transport. 515-191-401.

dam pracę Ô Elektrycy! Hydraulicy!

Praca Niemcy! Zatrudnie-nie na umowę o pracę na niemieckich warunkach. Bezwzględnie wymagane doświadczenie zawodowe! Język niemiecki mile widzia-ny, więcej informacji pod nr 721360899, 606388031.

Ô Poszukujemy pracowni-ków ogólnobudowlanych. Atrakcyjne warunki. Tel. 604287793, 602234679, 32 230-90-33.

usługi Ô ! SERWIS KOMPUTE-

ROWY, dojazd do klienta, tel. 798-867-888, www.pcpomoc.com

Ô !Czyszczenie dywanów (u klienta lub odbiór) tapicerek. Sprzątanie. Mycie okien. Fir-ma Blitz. Tel. 32-234-2172, kom.510-286-736.

Ô AGD Naprawa pralek, lodówek, term, ogrzewaczy. Montaż inst. elektr. i usuwa-nie awarii. 694-506-777.

Ô ELEKTRYK - Pomiary ochrony przeciwporażenio-wej-protokoły. Zaświadczenia dla energetyki. Podłączenia płyt indukcyjnych - wpis do gwarancji. Prowizorki budow-lane. Przeróbki instalacji. Usuwanie awarii itd. UPRAW-NIENIA E+D. Tel. 508-145-905, www.abirox.pl

Ô Kafelkowanie, panele, malarskie. Tanio!!! Tel. 787672048.

Ô KOMPLEKSOWE REMON-TY MIESZKAŃ, ŁAZIENEK: hydraulika, kafelkowanie, gładzie, malowanie, elektry-ka,itp. Tel. 698-264-691.

Ô Malowanie od 3 zł/m2 tapety, gładzie, panele, wyce-na gratis, odsuwamy meble. Tel. 724-526-713.

Ô MEBLE SYSTEMOWE, KUCHNIE, materace, zabu-dowy, szafy, rolety. Tel. 32 270-00-09, 695-899-863.

Ô Nowo otwarta Kance-laria Prawna, promocyj-ne ceny. Gliwice Rynek 22/3, 606656005 lub 508178554. Obsługa Firm i osób prywatnych.

Ô Przeprowadzki wywóz starych mebli, rtv, agd, rozbiórki i wyburzenia. Tel. 503992431.

Ô RTV NAPRAWA DOMOWA. Tel. 32 279-42-79, 605-285-957.

Ogłoszenie drobne można zamówić na 2 sposobyw internecie w redakcji

Na stronach serwisuwww.gazeta-miejska.plznajduje się formularznadania ogłoszenia.Wystarczy go wypełnići wysłać, a płatnośćprzelać na kontopodane przy formularzu

Zapraszamy dobiura ogłoszeń w centrum Gliwic,przy PlacuPiłsudskiego 3Od poniedziałkudo piątku wgodz. 10-16.00

Koszt ogłoszenia – od 12 złotych (z VAT), a przy zamówieniach pakietowych (10 lub 20 emisji) – już od 6 złotych za ogłoszenie o dłu-gości do 75 znaków. Ogłoszenie zamówiony przez internet drukowane jest czcionką pogrubioną. Za dodatkowy kolor czcionki lub tła obowiązują dopłaty.

r e k l a m a . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

NOWY ADRES

W GLIWICACH

moduł reklamowytej wielkości

kosztuje tylko

78 złnetto

Szczegóły nawww.gazeta-miejska.pl

W wydaniu wtorkowym ukazują się ogłoszenia zamówione i opłacone najpóźniej do piątku

P a r T N e r . . . .

Ô Praca dla tynkarza mazo-wieckie płatne co tydzień 12-13 m2 tynku 519421542.

Ô PRACA W HOLANDII OD ZARAZ PRZY PRODUKCJI KOSTKI BRUKOWEJ TEL. 501-638-639.

Ô Staż dla osób bez wy-kształcenia po 30 rż 1300zł. Wyślij CV: contact@smart-b.eu

Ô Zatrudnię kobiety do ob-szywania kierownic. Praca w Gliwicach tel. 507-582-982.

zdrowie Ô Protezy zębowe na NFZ bez

kolejek. Tel. 730 710 102.

auto-moto Ô AUTO SKUP dojazd gratis,

gotówka od ręki, osobowe i dostawcze. 509-046-998.

Ô Auto skup za gotówkę. Każdy stan, dojeżdżamy do Klienta. 507-572-625.

Ô Kupię wszystkie samocho-dy do 10 tys. zł. Dojazd do klienta. Nr tel. 791-504-901.

Ô SKUP AUT-CAŁYCH I ROZBITYCH -DOJAZD DO KLIENTA-NAJLEPSZE CENY. 516159309.

Ô Skup samochodów, całe, rozbite, dojazd do klienta. Tel. 514-077-737.

inne Ô BOUTIQUE LAPLAYA78,

odzież dla kobiet z klasą i inne. Gliwice, Okrzei 11. Tel. 601-490-293.

Ô Kupię radia, wzmacniacze, kolumny itp. Kolejki PIKO, HO, TT. Tel. 607-912-559.

Ô WĘGIEL WORKOWANY, orzech, eko-groszek, flot, dowóz do klienta. Tel. 515-191-401.

Gliwice nie są tu jednak wyjąt-kiem, podobnie śladowe wręcz zainteresowanie odnotowano w innych miastach regionu.

Przypomnijmy, w dniach 14-27 kwietnia mieszkańcy Gliwic mogli wyrazić swoją opinię w sprawie przystąpienia Gliwic do Związku Metropolitalnego. Głosowanie od-bywało się w formie elektronicznej albo przez wypełnienie formularza papierowego. Polegało na udziele-niu odpowiedzi na pytanie:

„CZY JEST PANI/PAN ZA WEJŚCIEM MIA-STA GLIWICE W SKŁAD TWORZONEGO NA TE-RENIE WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO ZWIĄZKU METROPOLITALNEGO, O KTÓRYM MOWA W ART. 1 UST. 2 I 3 USTA-WY Z DNIA 9 MARCA 2017 ROKU O ZWIĄZKU METROPOLITALNYM W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM?”

Gliwiczanie w zdecydowanej większości przekazywali swo-je zdanie drogą elektroniczną. Tylko 19% wniosków wpłynęło w formie tradycyjnej.

W Gliwicach za-głosowały w sumie 803 osoby, z czego ważnych głosów

oddano 787.694 osoby (88,2%) wyraziły po-zytywną opinię na temat przystą-pienia Gliwic do Związku, przeciw było 93 mieszkańców (11,8%).

A jak to wygląda w innych mia-stach? Bardzo podobnie. Zain-teresowanie konsultacjami było bardzo niskie. Ci którzy zdecy-dowali się głosować, w zdecydo-wanej większości poparli pomysł przystąpienia do Związku.

Dla porównanie, w Chorzowie głosowało 1350 osób, w Rudzie Śląskiej 368, w Tarnowskich Górach 388. Wszędzie głosy na TAK stanowiły ok. 90%.

Na tle dużych miast zaskaku-jąco wysokie zainteresowanie konsultacjami zanotowano w Pyskowicach, gdzie zagło-

sowało 719 osób. To nie-wiele mniej niż w Gliwicach, a przypomnijmy, Pyskowice posiadają ok. 9 razy mniej

mieszkańców niż Gliwice.

Widać wyraźnie, że prawie wszę-dzie zemścił się brak większej

kampanii informacyjnej, a przede wszystkim dyskusji, która poka-zywałaby zalety i ewentualne wady powstania Związku.

GAZETA MIEJSKA Gliwice Zabrzewww.gazeta-miejska.pl09.05.2017 (nr 825)

5gliwice

Fot:

Mos

quid

ron

r e k l a m a . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

KONTAKT: redakcja@gazeta-miejska.pl tel. 32 230-84-51, kom. 503-10-60-19, pn.-pt. w godz. 10-16.00

r e k l a m a . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Konsultacje w sprawie przystąpienia Gliwic do Związ-ku Metropolitalnego nie zainteresowały mieszkańców. Bardzo możliwe, że zwyczajnie o nich nie wiedzieli, na co mogły wskazywać m.in. wyniki naszej sondy ulicznej sprzed paru tygodni.

Tylko kilkuset głosujących

Karta Samorządności przyjęta została w marcu tego roku na ogólnopolskim Forum Samo-rządowym w Warszawie. Pod dokumentem podpisali się przedstawiciele kilku organi-zacji szczebla samorządowego.

– Domagamy się, aby rządzący i stanowiący prawo przestrzega-li i szanowali konstytucyjne za-sady ustroju naszego państwa, które przypominamy w niniej-szej Karcie – czytamy w treści przygotowanego pisma. – Ograniczenie praw wybor-czych obywateli, pozbawienie przedstawicieli mieszkańców gmin samodzielności w reali-zacji zadań publicznych, swo-body w gospodarowaniu ich wspólnym majątkiem, wolno-ści we współdziałaniu z innymi jednostkami spowoduje zaha-mowanie rozwoju lokalnego, zgodnego z oczekiwaniami mieszkańców. Odbieranie kompetencji gminom, powia-tom i województwom, przeka-

zywanie ich administracji cen-tralnej, oddalonej od obywateli i niepoddanej ich kontroli, to odejście od demokracji. Sta-nowczo się temu sprzeciwiamy – napisali samorządowcy.

Czwartkowe głoso-wanie na sesji Rady Miasta będzie miało prestiżowy charak-ter dla środowiska prezydenta Gliwic.

Na czele jednego z głównych sygnatariuszy Karty – Związku Miast Polskich od 2015 roku stoi Zygmunt Frankiewicz. Co więcej, rządzącą miastem Koalicja dla Gliwic przegrała niedawno po raz pierwszy od lat ratuszowe głosownie. Radni PO i PiS wspólnymi siłami (przy małej pomocy SLD i dwóch rad-nych KdGZF) przyjęli uchwałę w sprawie parkowania osób

niepełnosprawnych. Pozornie niekontrowersyjną uchwałę z determinacją próbował utrącić wiceprezydent Piotr Wieczo-rek, a ostateczne, niekorzystne dla prezydenta rozstrzygnięcie wydał dopiero wojewoda ślą-ski. Dlatego na drugą porażkę

w krótkim czasie nikt w Koalicji nie ma ochoty. Ale na kilka dni przed czwartkową sesją wiado-mo już, że uchwały nie poprze klub Prawa i Sprawiedliwości.

– Karta Samorządności po-kazuje tylko obronę własnych interesów. To tylko narzędzie do walki politycznej z obecnym rządem – komentuje Bartło-miej Kowalski, radny PiS. – W mojej ocenie w samorzą-dach potrzebna jest świeżość. Pomysł z dwukadencyjnością prezydentów jest trafiony. War-to dać szansę ludziom realizo-wać nowe pomysły dotyczące rozwoju miasta. To ponadto ograniczy możliwość tworze-nia dziwnych relacji – mówi i podkreśla, że rządzącą partia

przyjęła niedawno ustawę me-tropolitalną dla Śląska, która wpisuje się w model decen-tralizacji kompetencji. – Dziwi mnie, że miasto Gliwice, które będzie jej członkiem wnioskuje o uchwalenie uchwały popie-rającej Kartę Samorządności. Odbieram to jako schizofrenie polityczną – podsumowuje Ko-walski.

– Samorządowcy nie potra-fią bezczynnie przyglądać się postępującej centralizacji państwa. Mowa tu nie tylko o eliminacji kilku tysięcy kon-kurentów politycznych poprzez jedną ustawę ograniczającą liczbę kadencji (bo to najbar-dziej medialne), ale o dziesiąt-kach propozycji dotyczących

Regionalnych Izb Obrachunko-wych, wydatkowaniu unijnych funduszy, zagospodarowania przestrzennego, które wprost zmierzają do przekazania de-cyzji władzy centralnej – uważa Michał Jaśniok, radny Koalicji dla Gliwic Zygmunta Frankie-wicza. – W projekcie uchwały nie ma jakiegokolwiek zapisu, który mógłby budzić wątpliwo-ści, pod warunkiem wszakże, że głosujący odnosić się będą do tekstu, a nie partyjnych pre-ferencji – zaznacza.

Jest niemal pewne, że uchwałę po-

prą radni KdGZF. Języczkiem u wagi

czwartkowego głosowania będzie więc głos radnych Platformy Obywa-telskiej. Druga naj-większa opozycyjna

partia w Ratuszu ostateczne stanowi-sko w sprawie Kar-ty przyjmie dopiero

na posiedzeniu klubu we wtorek

wieczorem. Michał Szewczyk

6

GAZETA MIEJSKA Gliwice Zabrze www.gazeta-miejska.pl

gliwice

09.05.2017 (nr 825)

Na najbliższej sesji Rady Miasta gliwiccy radni pochylą się nad Kartą Samorządności – dokumencie, w którym samorządowcy manifestują swoje obawy w związku z planowanymi przez rząd zmianami ustrojowymi. – „To polityczna schizofrenia” – mówi PiS. „Nie potrafimy bezczynnie przyglądać się postępującej centralizacji państwa” – argumentują samorządowcy.

Karty na stół

Całe Gliwice, i nie tylko, stara-ją im się w tym pomóc. I rezer-wują dni od 17 do 24 czerwca na udział w spektakularnym wydarzeniu charytatywnym: Tygodniu dla Hospicjum Mi-łosierdzia Bożego.

Infrastruktura Hospicjum w Gli-wicach liczy już 16 lat i wymaga zmian. – Trzeba, aby chorzy, ich rodziny, personel i wolontariu-sze znaleźli się w zupełnie nowej przestrzeni. Trzeba, aby kom-fort życia i posługi w hospicjum uległ dużej poprawie. Trzeba, aby opieka domowa miała nowe, lepsze zaplecze – przekonują przedstawiciele Hospicjum.

Każdy może włączyć się w dzie-ło pomocy poprzez partner-stwo lub udział w tym jednym z największych wydarzeń cha-rytatywnych na Śląsku. Jest to możliwe m.in. dzięki dobro-czynności wspaniałomyślnych ludzi, firm i organizacji.

Wszystko rozpocz-nie się 17 czerwca na Stadionie Miej-skim w Gliwicach.

Tego dnia będzie on m.in. areną spartakiady 350 przed-szkolaków, szeregu innych

atrakcji dla gliwickich rodzin, których zwieńczeniem będzie mecz Reprezentacji Artystów Polskich z Przyjaciółmi Hospi-cjum (XVI Mecz Gwiazd im. Henryka Bałuszyńskiego).

W kolejnych dniach odbędą się m.in. bieg charytatyw-ny, występ zespołu Salake, koncert zespołu Chrząszcze, seria animacji i wydarzeń w Młodzieżowym Domu Kul-tury oraz Gimnazjum nr 1 im. St. Batorego; Akademia Ma-łego Hotelarza w Qubus Hotel Gliwce; zabawy, konkursy, gra terenowa, spektakl i warsztaty w CH Forum.

Kulminacją będzie koncert zespołu

Myslovitz na Sta-dionie Miejskim

(24 czerwca).Charytatywny cel wesprą

także: dochód z dystrybucji cegiełek podczas imprez 17 i 24 czerwca oraz środki po-zyskane od sponsorów i part-nerów. Dodatkowo przez cały tydzień na rzecz Hospicjum kwestować będą wolontariu-sze hospicjum oraz uczniowie Gimnazjum nr 1.

7

GAZETA MIEJSKA Gliwice Zabrzewww.gazeta-miejska.pl

gliwice

09.05.2017 (nr 825)

Na co dzień pomagają, a teraz sami bardzo potrze-bują pomocy. Konkretnie: kilku milionów złotych na realizację ambitnego planu rozbudowy i moder-nizacji ośrodka.

r e k l a m a . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Zobacz ten materiał TV

Wystarczy do widocznego obok kodu przyłożyć smart-fon z dostępem do interne-tu i czytnikiem kodów QR

Tydzień dla Hospicjum

GAZETA MIEJSKA Gliwice Zabrze www.gazeta-miejska.pl 09.05.2017 (nr 825)

8

Fot.

ślą

ska.

PO

LIC

JA.p

l

gliwice

Nowe radiowozy zastąpią obec-ne używanie samochody marki Kia Cee’d. Łączny koszt zaku-pu pojazdów to ponad 3,1 mln zł. Z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodar-ki Wodnej przekazano na ten cel 900 tys. zł, samorządy lokalne dofinansowały zakup w kwocie 1,2 mln. Ze środków budżeto-wych województwa śląskiego wyasygnowano ponad 1 mln zł.

Samochody te mają bogate wy-

posażenie, by zapewnić maksi-mum bezpieczeństwa i komfortu policjantom, którzy będą w nich pełnić służbę. Każdy z pojazdów Toyota Auris kombi wart jest po-nad 92.000 złotych brutto, a pod maską posiada silnik o pojemno-ści 1,8 litra i 136 KM.

– Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wod-nej po raz pierwszy włączył się w taką inwestycję. W naszych działaniach musimy kierować

się efektem ekologicznym. W tym przypadku, dzięki zaku-powi aut z napędem hybrydo-wym, ten efekt będzie bardzo konkretny: ograniczenia emisji CO2 o 35 tys. kilogramów na rok – zauważył podczas uroczystości Andrzej Pilot, prezes WFOŚiGW.

Na spotkaniu w Katowicach po-jawił się również marszałek woje-wództwa śląskiego Wojciech Sału-ga i komendant wojewódzki policji, inspektor Krzysztof Justyński.

W 2018 roku Komenda Woje-wódzka Policji w Katowicach pla-nuje nabyć kolejnych 40 sztuk (wniosek został już pozytywnie rozpatrzony przez WFOŚiGW).

Najwięcej samochodów – 10 sztuk – trafi do KMP w Często-chowie. KMP Bielsko-Biała otrzy-ma 5 sztuk, po trzy KPP Cieszyn i KMP Tychy. Po dwa pojazdy tra-fią do komend miejskich w Gliwi-cach, Katowicach, Mysłowicach,

Rybniku i Sosnowcu. Nowe radio-wozy pojadą również do Bierunia i Żywca.

W ubiegłym roku województwo śląskie wsparło finansowo zakup 15 pojazdów kwotą ok. 460 tys.

zł. Natomiast w 2015 roku kwo-ta z budżetu województwa, jaką przeznaczono na ten cel, wyniosła ok. 800 tys. zł. Wtedy współfinan-sowany był zakup 26 radiowozów.

(żms)/UM/slaska.policja.gov.pl

Łącznie 34 hybrydowe radiowozy przekazano w poniedziałek uroczyście w Komendzie Wo-jewódzkiej Policji w Katowicach. Będą nimi jeździć śląscy policjanci

2 hybrydy dla gliwickiej policji

Mieszkańcy mają głos. Kłopot w tym, że tylko w teorii. Rzeczywistość pokazuje, że znaczna część wniosków odrzucana jest na zasadzie NIE BO NIE. Bez należytego uzasadnienia, według bliżej nieokreślonych reguł. Co gorsze, można podejrzewać, że podczas weryfikacji niektórych wniosków w ogóle nie przeprowadzono wizji lokalnej.

Nie ma miejsca na ławki-przysiadakiBo jak inaczej wytłumaczyć negatywne zaopiniowanie propozycji radnej Rady Osiedlowej w dzielnicy Stare Gliwice? Wniosek o ustawienie ławeczek przysiadaków na odcinku ul. Łabędzkiej od ronda w stronę Tesco został odrzucony z powodu… braku miejsca.

„Ustawienie ławek wzdłuż ul. Łabędzkiej na wskazanym odcinku nie jest możliwe z uwagi na ko-nieczność zachowania skrajni drogi wynoszącej 0,5 m od krawędzi jezdni i minimalnej szerokości chodnika wynoszącej 2 m. Dodatkowo należy uwzględnić przestrzeń o szerokości min. 0,5 m od krawędzi chodnika do brzegu ławki, tak by osoby siedzące nie zagrażały bezpieczeństwu innych użytkowników chodnika. Na tym odcinku nie ma takiego miejsca, gdzie usytuowanie ławek mogłoby być zgodne z przepisami.”

Czy ktoś z Wydziału Przedsięwzięć Gospodarczych i Usług Komunalnych pofatygował się na miejsce i sprawdził o czym pisze?

Nie ta strona cmentarzaKolejny wniosek został odrzucony z jeszcze bardziej absurdalnym uzasadnieniem. Mieszkanka proponuje wykonanie furtki i przejścia na teren Cmentarza Centralnego od strony Parku Szwajcaria.Realizacja pomysłu pozwoliłaby na połączenie pięknie zagospodarowanego cmentarza z terenem rekreacyjnym parku.

W odmowie czytamy: „Udostępnienie wejścia na cmentarz od strony parku będzie zasadne dopiero po zagospodarowaniu otoczenia – zbudowaniu parkingu z dojazdem.”

Problem w tym, że na odcinku przed proponowaną furtką nigdy nie powstanie żaden parking, bo zwyczajnie nie ma na niego miejsca. Pod warunkiem, że ktoś nie wpadnie na pomysł wycięcia drzew na skraju parku.Urzędnikom odrzucającym seryjnie wnioski mieszkańców prawdopodobnie pomyliły się strony cmentarza. Niezagospodarowany parking znajduje się bowiem od strony DK-88 (tzw. starej auto-strady”) a nie od strony Parku Szwajcaria.

Park skomunikowany wystarczającoPozostajemy w tej samej dzielnicy i tym samym parku. Tym razem wniosek radnego Zbigniewa Wygody. Radny proponuje zagospodarowanie i rozbudowę Parku Szwajcaria, pomiędzy północno--wschodnim krańcem obecnego parku a Aleją Jana Nowaka Jeziorańskiego.W tej części parku powstają „dzikie” ścieżki wydeptane przez spacerowiczów próbujących prze-dostać się w stronę cmentarza.

Mieszkańcy chodzą po ubitej ziemi i tak już zostanie. Dlaczego? W negatywnej ocenie wniosku czytamy:„Obecnie teren parku jest w wystarczający sposób skomunikowany. Miejscowy Plan Zagospoda-rowania Przestrzennego określa, że 85% terenu musi stanowić powierzchnię biologicznie czynną, w związku z tym budowa nowych alejek byłaby sprzeczna z planem.”

W jaki sposób np. utwardzenie ścieżki miałoby zakłócić „powierzchnię czynną biologicznie”, po-zostanie tajemnicą autora negatywnej opinii.

* * *Te trzy przykłady w żaden sposób nie wyczerpują tematu. Na 340 wniosków, odrzucono 234, przy okazji skutecznie zniechęcając mieszkańców Gliwic do aktywności w ramach tzw. Budżetu Obywatelskiego, który jak na razie (cytując klasyka) działa tylko teoretycznie. Głównym kryterium pozostaje TANIO, chociaż nie zawsze sensownie.Rola urzędników weryfikujących wnioski powinna sprowadzać się do wyeliminowania tych pomysłów, których realizacja w oczywisty sposób nie jest możliwa z powodów finansowych, kwestii własno-ściowych itp. Ostateczna decyzja powinna jednak należeć do mieszkańców, a nie do urzędników. Inaczej zamiast Budżetu Obywatelskiego mamy tylko jego marną namiastkę. (mf)

9

GAZETA MIEJSKA Gliwice Zabrzewww.gazeta-miejska.pl09.05.2017 (nr 825)

Żeby wstawić furtkę w ogrodzeniu, trzeba… zbudować parking, a na kilkumetrowym pasie trawy nie zmieści się ławka. Z 340 wniosków do gliwickiego Budżetu Obywatelskiego, odrzucono aż 234. Często odmowy opatrując kuriozalnymi uzasadnieniami.

gliwice

Gliwicki Budżet Obywatelski to projekt skierowany do każde-go mieszkańca Gliwic, który chciałby zainicjować lub wesprzeć swoim głosem nowe przedsięwzięcie w jednym z 21 gliwic-kich osiedli. Głosowanie na pozytywnie zweryfikowane wnioski ruszy 15 maja i potrwa do 12 czerwca. Do dyspozycji gliwiczan w tym roku będzie 4,5 mln złotych.

Urzędnik wie lepiej

Naprawdę nie ma miejsca?

A tak wyglądają tzw. przysiadaki zainstalowane niedawno w Gdyni. Screen z portalu gwe24.pl

W tym miejscu mogłaby powstać furtka łącząca teren Cmentarza Centralnego z Parkiem Szwajcaria.

„Teren parku jest w wystarczający sposób skomunikowany” – uważają urzędnicy.

Kino studyjne Amok Gliwice, ul. Dolnych Wałów 3

Przyrzeczeniedramatreż. Terry George

Rok 1915, stolica Imperium Osmańskiego. Michael przybywa do Stambułu, by zrealizować swoje wielkie plany o studiach medycznych i zacząć życie o jakim zawsze marzył. Gdy po-znaje Ane, od pierwszej chwili wie, że to kobieta stworzona dla niego. Za plecami jej narzeczo-nego, słynnego amerykańskiego fotoreportera Chrisa, wybucha namietny romans. W tym czasie Imperium zaczyna drżeć w posadach, a na ulicach Stambułu robi sie niespokojnie. Mi-chael i Ana, oboje ormiańskiego pochodzenia, z dnia na dzień stają w obliczu śmiertelnego zagrożenia. Gdy krew płynie ulicami, a świat

odwraca oczy, to Amerykanin Chris może okazać sie jedyną szansą ocalenia dla zakochanych.

9-10 majagodz. 17.45

12, 14 majagodz. 15.30

16 majagodz. 12.30

GAZETA MIEJSKA Gliwice Zabrze www.gazeta-miejska.pl 09.05.2017 (nr 825)

10 co, gdzie, kiedy

W Kulturalnej Ściądze każdy znajdzie coś dla siebie. Repertuar kin, teatrów, koncerty muzyki rozrywkowej i po-ważnej, wystawy i spotkania. Z nami niczego nie przegapisz.

10.05 środaTeatr Nowy w Zabrzu, Pl. Teatralny 1• 10.00 Zemsta

Teatr Miejski w Gliwicach - ul. Nowy Świat 55/57• 9.30 Ach, jak cudowna jest Pana-ma - spektakl dla dzieci - mała scena• 11.30 Ach, jak cudowna jest Pana-ma - spektakl dla dzieci - mała scena

Kino Roma – Zabrze, ul. Padlew-skiego 4• 18.00, 20.00 Porto

Kino Amok - Gliwice, ul. Dolnych Wałów 3. Mała sala:• 16.15 Bolshoi Babylon• 18.00 Nauczycielka• 20.00 W sieciDuża sala• 12.30 Dalida. Skazana na mi-łość - seans seniora• 15.30 Klient• 17.45 Przyrzeczenie• 20.15 Szatan kazał tańczyć

ma - spektakl dla dzieci - mała scena• 11.30 Ach, jak cudowna jest Pana-ma - spektakl dla dzieci - mała scena

Kino Roma – Zabrze, ul. Padlew-skiego 4• 18.00, 20.00 Porto

Kino Roma – Zabrze, ul. Padlew-skiego 4• 18.00, 20.00 Dalida. Skazana na miłość

Willa Caro - Gliwice, ul. Dolnych Wałów 8a• 17.00 Otwarcie wystawy: Nie-znane arcydzieła, nieznani mi-strzowie. Malarstwo barokowe na Śląsku na nowo odkryte.Wstep na wernisaż wolny, liczba miejsc ograniczona.

Peter Quill z dru-żyną wyrzutków kontynuuje podróż przez kosmos i jako obrońca ga-laktyki stawia czo-ła nowym niebez-pieczeństwom. Poznaje także prawde o swoim

ojcu oraz jego dziedzictwie.

• 16.00 Malarz barokowy na Ślą-sku. Blaski i cienie zawoduWykład: prof. nadzw. dr hab. Andrzej Kozieł, Instytut Historii Sztuki Uniwersytetu Wrocławskie-go. Wstep wolny, liczba miejsc ograniczona

Dom Pamięci Żydów Górnoślą-skich - Gliwice, ul. Ksiecia JózefaPoniatowskiego 14• 12.00 Innowacje Pana Oscara - Zwiedzanie ekspozycji razem z Wojciechem Mszycą. Wstep wolny• 15.00 Sprawa Kozalczyka - Pro-jekcja filmu. Wstep wolny

12.05 piątekCentrum Edukacyjno-Kongreso-we Politechniki Śląskiej - Gliwice, ul. Konarskiego 18B

• 17.00 Kabaret Smile – To Ci tłumaczę!

Kino Amok - Gliwice, ul. Dolnych Wałów 3. Mała sala:• 16.15 Pożegnanie z Europą• 18.00 W sieci• 20.15 Martwe wodyDuża sala• 15.30 Przyrzeczenie• 18.00 Szatan kazał tańczyć• 20.00 Gwiazdy

Filharmonia Zabrzańska - Park Hutniczy 7• 18.00 Czar saksofonu - koncert wiosenny

Teatr Nowy w Zabrzu, Pl. Teatralny 1• 19.00 Zareczyny

Teatr Miejski w Gliwicach - ul. Nowy Świat 55/57• 9.30 Ach, jak cudowna jest Pana-ma - spektakl dla dzieci - mała scena• 11.30 Ach, jak cudowna jest Panama - spektakl dla dzieci - mała scena

• 11.00 Koncerty edukacyjne dla dzieci i młodzieży

Kino Roma – Zabrze, ul. Padlew-skiego 4• 18.00, 20.00 Dalida. Skazana na miłość

11.05 czwartekKino Amok - Gliwice, ul. Dolnych Wałów 3. Mała sala:• 16.30 O!PLA! V Festiwal Polskiej Animacji• 17.30 O!PLA! V Festiwal Polskiej Animacji• 18.30 O!PLA! V Festiwal Polskiej Animacji• 20.15 W sieciDuża sala• 15.45 Klient• 18.00 Szatan kazał tańczyć• 20.00 Future Shorts Spring Season 2017

Teatr Nowy w Zabrzu, Pl. Teatralny 1• 10.00 Zemsta• 19.00 Śmiech wzbroniony

Teatr Miejski w Gliwicach - ul. Nowy Świat 55/57• 9.30 Ach, jak cudowna jest Pana-

Muzyczne - Gliwice, plac Inwali-dów Wojennych 1• 20.00 Blues Jam

Filharmonia Zabrzańska - Park Hutniczy 7• 9.30, 11.00 Koncerty edukacyj-ne dla dzieci i młodzieży

Kino Roma – Zabrze, Padlewskiego 4• 18.00, 20.00 Dalida. Skazana na miłość

Dom Pamięci Żydów Górnoślą-skich – Gliwice, ul. Ksiecia JózefaPoniatowskiego 14• 18.00 Żarki Żydowskie. Zagi-nione fotografie - Promocja albu-mu fundacji Brama Cukermana z unikatową kolekcją przedwo-jennych zdjeć. Spotkanie popro-wadzi: Karolina Jakoweńko, Piotr Jakoweńko.

13.05 sobotaCH Forum - Gliwice, ul. Lipowa 1• 12.00 Zwierzeca przygoda A'Mateusza - premiera - Scena Forum

Centrum Kultury Jazovia - Gliwi-ce, Rynek 10• 19.00 Miroslav Vitous & Rudy Linka - Filharmonia 2017

Teatr Nowy w Zabrzu, Pl. Teatralny 1• 19.00 O co biega?

Teatr Miejski w Gliwicach - ul. Nowy Świat 55/57• 17.00 Ach, jak cudowna jest Pana-ma - spektakl dla dzieci - mała scena• 19.00 Psie serce - spektakl

Kino Amok - Gliwice, ul. Dolnych Wałów 3. Mała sala:• 16.15 Pożegnanie z Europą• 18.00 W sieci• 20.15 Martwe wodyDuża sala• 16.00 Gwiazdy• 18.30 Kawaler z różą - trasmisja z Metropolitan Opera

Kino Roma – Zabrze, ul. Padlew-skiego 4• 18.00, 20.00 Dalida. Skazana na miłość

Willa Caro - Gliwice, ul. Dolnych Wałów 8a

14.05 niedzielaKino Amok - Gliwice, ul. Dolnych Wałów 3. Mała sala:• 11.00 Dzieciecy Salonik Filmowy• 16.15 Pożegnanie z Europą• 18.00 W sieci• 20.15 Martwe wodyDuża sala• 12.30 Przyrzeczenie - seans seniora• 15.45 Klient• 18.00 Szatan kazał tańczyć• 20.00 Gwiazdy

Kino Roma – Zabrze, ul. Padlew-skiego 4• 18.00 Dalida. Skazana na miłość• 20.00 Dalida. Skazana na miłość

15.05 poniedz.Filharmonia Zabrzańska - Park Hutniczy 7• 9.30 Koncerty edukacyjne dla dzieci i młodzieży

16.05 wtorekKino Amok - Gliwice, ul. Dolnych Wałów 3. Mała sala:• 11.00 Dzieciecy Salonik Filmowy• 16.15 Pożegnanie z Europą• 18.00 W sieci• 20.15 Martwe wodyDuża sala• 15.30 Przyrzeczenie• 18.00 Szatan kazał tańczyć• 20.00 Gwiazdy

Śląski Jazz Club - Stowarzyszenie

ZABRZE AKTUALNOŚCI 11

GAZETA MIEJSKA Gliwice Zabrzewww.gazeta-miejska.pl09.05.2017 (nr 825)

– „Bilet do teatru za 500 groszy” to ogólnopolska akcja organi-zowana z okazji obchodzonego już po raz trzeci Dnia Teatru Publicznego. Jej celem jest zwrócenie uwagi na to, że teatr jest miejscem dostępnym oraz reagującym żywo na otaczające nas problemy – tłumaczy Paweł Janicki z Teatru Nowego w Za-brzu. – Właśnie do tej żywej pro-blematyki nawiązuje w tym roku cena biletu. 500 groszy odpowia-

da liczbie spektakli premierowych w ostatnim sezonie, których twórcy wykorzystali do rozmowy z widzami współcześnie napisane teksty – dodaje.W Teatrze Nowym bilet za 500 groszy będzie można kupić na spektakl „Garnitur prezydenta”. Tekst Maliny Prześlugi został uhonorowany drugą nagrodą (pierwszej nie przyznano) w Ogól-nopolskim Konkursie Dramatur-gicznym „Strefy kontaktu 2016”,

rozpisanym przez Wrocławski Teatr Współczesny i miasto Wro-cław. Krytycy miesięcznika „Te-atr” uznali go za najlepszą nową polską sztukę w podsumowaniu sezonu 2015/2016. Punktem wyjścia historii jest ba-nalne wydarzenie. Co by bowiem było, gdyby ktoś narobił na garni-tur prezydenta? Czy ptasia kupa może wywołać zamieszki albo doprowadzić do trzeciej wojny światowej? Każdy będzie miał

w tej sprawie coś do powiedzenia. Spotkają się Mickiewicz ze Sło-wackim, Orzełek z Bociankiem, Słowikowa i Ptasie Radio, ale też bohaterowie dnia codziennego: Anna Kowalska i Bardzo Cha-rakterystyczny Człowiek. Szalone tempo i niespodziewane zwroty akcji, garnitur, który zwołuje kon-ferencje prasowe i prezydent, któ-ry okazuje się dziesięcioletnim chłopcem, a do tego niezwykłe poczucie humoru najpopularniej-

szej d r a -m a t o -p i s a r k i ostatnich lat i wyjątkowe kre-acje aktorskie to gwa-rancja dobrej zabawy.Spektakl będzie można zobaczyć 14 maja o godzinie 19. – Sprze-daż biletów ruszy 13 maja o go-dzinie 12, jedynie w kasie teatru.

Nie

p r o -

wadzimy

rezerwacji na

ten spektakl, ani nie

ma możliwości zakupu biletów

online. Jedna osoba może kupić

maksymalnie dwa bilety – pod-

kreśla Paweł Janicki. (hm)

Spektakl „Garnitur prezydenta” będzie można zobaczyć w najbliższą niedzielę na scenie Teatru Nowego w Zabrzu w ramach ogólnopolskiej akcji „Bilet do teatru za 500 groszy”. Sprzedaż biletów rusza dzień wcześniej, wyłącznie w kasie teatru.

DO TEATRU ZA 500 GROSZY

Spektakl „Garnitur prezydenta”

fot.

Paw

eł J

anic

ki/T

eatr

Now

y (2

)

Najlepsze pary taneczne z Euro-py rywalizować będą 14 maja w zabrzańskiej hali Pogoń podczas Międzynarodowego Festiwalu Tań-ca. Tancerze zaprezentują się za-równo w tańcach standardowych, jak i latynoamerykańskich.

Zabrzański turniej od lat rozgry-wany jest w niezwykle wysokiej

randze WDSF Open. Prezentowane walce, tanga, samby czy rumby z jednej strony są zatem prawdzi-wą ucztą dla oczu, z drugiej – po-zwalają zdobywać punkty w świato-wym rankingu. – Zawsze staramy się przygotować jakąś ciekawostkę lub niespo-dziankę dla naszej publiczności. Tak będzie i tym razem, ale nie

chcę jednak zdradzać szczegółów. Trzeba po prostu przyjść na galę i samemu się przekonać – pod-kreśla Andrzej Dominiak, jeden z organizatorów Międzynarodowe-go Festiwalu Tańca. Taneczna ry-walizacja trwać będzie 14 maja już od rana. O godzinie 18 rozpocznie się wieczorna gala, którą poprowa-dzi Iwona Pavlović. (hm)

WIRUJĄCE PARY ZAWŁADNĄ PARKIETEM

W ZABRZAŃSKIEJ HALI POGOŃ SPOTKAJĄ NAJLEPSZE PARY TANECZNE EUROPY

Taneczna rywalizacja już w najbliższą niedzielę

szej d r a -m a t o -p i s a r k i ostatnich lat i wyjątkowe kre-acje aktorskie to gwa-

Nie

p r o -

wadzimy

rezerwacji na

Teatr Nowy

PRZED NAMI KOLEJNA ODSŁONA OGÓLNOPOLSKIEJ AKCJI Z OKAZJI DNIA TEATRU PUBLICZNEGO

09.05.2017 (nr 825)GAZETA MIEJSKA Gliwice Zabrze www.gazeta-miejska.pl

12 ZABRZE AKTUALNOŚCI

Co najbardziej spodobało ci się w historii o Janie Banasiu?Sama historia! Kto zna, ten wie, że jego życiorys jest bardzo barw-ny. Oczywiście, nie robimy filmu dokumentalnego ani biograficz-nego o piłkarzu. Trzeba pamiętać, że jedynie inspirujemy się jego życiem. Nie wszystko, co wyda-rzyło się naprawdę, znalazło od-bicie na ekranie. Takie są prawa

filmu. Jednak poznając niektóre tylko fakty z życia Jana Banasia, nie miałem wątpliwości, że jest to opowieść na miarę kina.

Inspirowałeś się rozmowami z Ja-nem Banasiem?Spotkaliśmy się z prawdziwym bohaterem, ale szczegółowo nie omawialiśmy mojej postaci czy scenariusza. Istotne było samo

spotkanie. Zależało mi na tym, by przed zdjęciami popatrzeć sobie w oczy, uścisnąć dłoń, powiedzieć parę słów. Nie chciałem też za bardzo sugerować się prawdzi-wą postacią. Miałem do zagra-nia dość określonego bohatera i pewne tematy, stany emocjo-nalne. To wszystko było wpisane w kontekst prawdziwego życiorysu i czasów. Mam nadzieję, że wyszło

wiarygodnie, ale nigdy naszym za-miarem nie było kopiowanie praw-dziwej postaci czy jakiegoś zdarze-nia. Nie przenosiliśmy życiorysu Jana Banasia jeden do jednego.

Kondycja pozwoliła ci na biega-nie za piłką?Nie było źle, choć przy kolejnych dublach na boisku człowiek za-czyna się zastanawiać nad sobą

i żałować, że pewne rzeczy od-puścił. Sport był zawsze ważnym elementem mojego życia, choć im człowiek starszy, tym ma coraz mniej czasu na pasje. A to błąd. Mam nadzieję, że dałem radę na boisku, że Jan Banaś nie będzie kręcił nosem, gdy mnie zobaczy.

Widzowie będą mogli identyfiko-wać się z głównym bohaterem?

Myślę, że tak. To nie jest heros,

odległa, nieprzystępna gwiazda,

wyniosły król boiska, który żyje

w wyimaginowanym świecie. Nie,

to bohater z krwi i kości, który

choć miał unikatowy talent, nie do

końca mógł wykorzystać dane mu

szanse i możliwości. Nie chodzi

o to, że nie potrafił, po prostu tak

się złożyło. (hm)

ROZMOWA Z MATEUSZEM KOŚCIUKIEWICZEM, ODTWÓRCĄ ROLI JANA BANASIA W FILMIE „GWIAZDY”

MAM NADZIEJĘ, ŻE DAŁEM RADĘ NA BOISKU

fot.

Rob

ert

Jaw

orsk

i

Kim jest bohater, którego grasz?Dobre pytanie... Trudno go okre-ślić w paru zdaniach. Mam wra-żenie, że on w tej historii odgrywa kilak ról, zarówno tych pozytyw-nych, jak i negatywnych. Jest przy-jacielem, kochankiem, kumplem, powiernikiem, rywalem, wrogiem. Gintera i Janka Banasia łączy dość skomplikowana, wręcz tok-syczna więź. Z jednej strony są sobie bliscy, z drugiej konkurują ze sobą na wielu polach, a taka rywalizacja rodzi skrajne emocje.

To wyrazista postać, która czę-sto odrywa uwagę od głównego bohatera...Ginter bez wątpienia jest dyna-miczny i dość nieprzewidywalny. Tacy bohaterowie budzą emocje i zainteresowanie. To była przy-jemność grać postać, która nie jest papierowa.

Wielka piłka czy wielka miłość? Co jest dla cienie ważniejszym aspektem tej historii?Jedno napędza drugie. To ma być film dla ludzi interesują-cych się futbolem, ale także dla tych, którzy nie śledzą wydarzeń w świecie piłki nożnej. Dla mnie to przede wszystkim opowieść

o ludziach, którzy dzięki talen-towi mogli odmienić swój los. I mieli do wyboru albo spełnie-nie wielkich marzeń, albo wielką miłość. W tej historii podoba mi się pewien rodzaj prostoty, taka zwykłość. To historia bardzo o nas, bardzo ludzka. Mimo że osadzona w zupełnie innych re-aliach.

Ginter stał ci się bliski?Tak, bardzo. Kiedy pierwszy raz przeczytałem scenariusz, poczu-łem dokładnie, gdzie go boli, zrozumiałem jego wybory i na czas filmu zgodziłem się z nim, mimo że ja bym pewnie na jego miejscu zrobił inaczej. To chło-pak, który miał wszystko, żeby w piłce osiągnąć bardzo dużo, ale życie chciało inaczej. W ogóle w tym filmie okoliczności bardzo mocno determinują losy boha-terów. Ważne też, że nie uspra-wiedliwiamy nikogo i nikogo nie potępiamy. Film daje przestrzeń na refleksje. Jest taka scena, jedna z moich ulubionych, gdzie Ginter pyta, pokazując niebo: „myślisz że on nos widzi?”. „Jak-by widział, to by...”. No właśnie. I to jest ta przestrzeń, to jest ta refleksja... (hm)

ROZMOWA Z SEBASTIANEM FABIJAŃSKIM, ODTWÓRCĄ ROLI GINTERA

To historia bardzo o nas

fot.

Rob

ert

Jaw

orsk

i