najpiękniejsza działka w powiecie -...

16
fot. Piotr Piestrzyński GAZETA SAMORZ Ą DOWA GMINY SITKÓWKA-NOWINY NR 5/2007 (101) MAJ ISSN 1731-5352 MINĄŁ MIESIĄC KOMENTUJE JERZY GEPNER Ktoś kto chciał Nowiny sławić Radził szachy w wodę wstawić Może w świecie staną się modne! Po nowińsku – szachy wodne Najpiękniejsza działka w powiecie Bolechowice, 18 maja 2007 roku, godz. 11 00 – Radosław Kruzel, uczeń Szkoły Podstawowej w Nowinach przedstawia „Baśń o Łysej Górze” Jana Gajzlera podczas Gminnego Konkursu Recytatorskiego „Strofy o mojej małej ojczyźnie”. W konkursie wzięli udział uczniowie ze szkół w Bolechowicach, Kowali, Nowinach i Sitkówce. Celem konkursu było zaznajomienie się uczniów z twórczością pisarzy regionalnych, rozwijanie zdolności recytatorskich oraz upowszechnianie kultury żywego słowa wśród dzieci. Pierwsze miejsce komisja konkursowa przyznała Dominice Bąk i Radosławowi Kruzel. Wyróżnieni zostali także Klaudia Pawłowska, Marta Frankowicz i Piotr Chmielewski. Działka jest na sprzedaż – to pewne. Ale w częściach, czy w całości? Uzbrajać ją, podzielić i sprzedać kilkudziesięciu inwestorom czy też w całości pozbyć się jej na przetargu na rzecz rmy deweloperskiej. Pytań jest wiele. To niewątpliwie najpiękniejsza działka w powiecie kieleckim. Otoczona z dwóch stron pięknym lasem leży na południowym stoku góry Patrol w Pasmie Zgórskim Gór Świętokrzyskich. Działka atrakcyjna. Z jednej strony bli- sko natury, z drugiej – w odległości kilometra od Nowin i 10 km od centrum Kielc, na terenie gminy Sitkówka-Nowiny, która inwestuje w rozbudowę infrastruktury. Co zrobić z taką perełką? Twardy orzech do zgryzienia mają radni. To oni zdecydują o sposobie jej sprzedaży ew. zagospodarowania. Więcej na s. 6 MŁODZI MISTRZOWIE SŁOWA fot. Piotr Piestrzyński

Upload: lenhan

Post on 02-Mar-2019

213 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

fot. P

iotr P

iestrz

yńsk

i

GAZETA SAMORZĄDOWAGMINY SITKÓWKA-NOWINY

NR 5/2007 (101)MAJISSN 1731-5352

MINĄŁ MIESIĄC KOMENTUJE JERZY GEPNER

Ktoś kto chciał Nowiny sławićRadził szachy w wodę wstawić

Może w świecie staną się modne!Po nowińsku – szachy wodne

Najpiękniejsza działka w powiecie

Bolechowice, 18 maja 2007 roku, godz. 1100 – Radosław Kruzel, uczeń Szkoły Podstawowej w Nowinach przedstawia „Baśń o Łysej Górze” Jana Gajzlera podczas Gminnego Konkursu Recytatorskiego „Strofy o mojej małej ojczyźnie”. W konkursie wzięli udział uczniowie ze szkół w Bolechowicach, Kowali, Nowinach i Sitkówce. Celem konkursu było zaznajomienie się uczniów z twórczością pisarzy regionalnych, rozwijanie zdolności recytatorskich oraz upowszechnianie kultury żywego słowa wśród dzieci.Pierwsze miejsce komisja konkursowa przyznała Dominice Bąk i Radosławowi Kruzel. Wyróżnieni zostali także Klaudia Pawłowska, Marta Frankowicz i Piotr Chmielewski.

Działka jest na sprzedaż – to pewne. Ale w częściach, czy w całości? Uzbrajać ją, podzielić i sprzedać kilkudziesięciu inwestorom czy też w całości pozbyć się jej na przetargu na rzecz fi rmy deweloperskiej. Pytań jest wiele. To niewątpliwie najpiękniejsza działka w powiecie kieleckim. Otoczona z dwóch stron pięknym lasem leży na południowym stoku góry Patrol w Pasmie Zgórskim Gór Świętokrzyskich. Działka atrakcyjna. Z jednej strony bli-sko natury, z drugiej – w odległości kilometra od Nowin i 10 km od centrum Kielc, na terenie gminy Sitkówka-Nowiny, która inwestuje w rozbudowę infrastruktury. Co zrobić z taką perełką? Twardy orzech do zgryzienia mają radni. To oni zdecydują o sposobie jej sprzedaży ew. zagospodarowania.Więcej na s. 6

MŁODZIMISTRZOWIE SŁOWA

fot. P

iotr P

iestrz

yńsk

i

ka-Nowiny Stanisław Barycki, Zbigniew Pyk – przewodniczący Rady Gminy, Krzysztof Rym – zastępca wójta, Ewa Fudali – radna i sołtys Szewc-Zawady, radny Zdzisław Milcarz, Maria Turczyn – kierownik USC w Nowinach oraz ro-dzina i sąsiedzi. Jubilatka otrzymała od gmi-ny życzenia, bukiet 100 róż, tort oraz prezent – pralkę automatyczną.Władze rządowe reprezentował podczas uro-czystości Mariusz Cołoszyński, dyrektor Wy-działu Spraw Wewnętrznych i Migracji Świę-tokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego, któ-ry odczytał list gratulacyjny od premiera Ja-rosława Kaczyńskiego i przekazał życzenia od wojewody Grzegorza Banasia. Życzenia skła-dała także delegacja Kasy Rolniczego Ubez-pieczenia Społecznego. Pani Anna czuje się dobrze. Jest już dru-gą mieszkanką Szewc, która obchodziła 100 urodziny. Redakcja Głosu Nowin przyłącza się do ży-czeń dla Jubilatki: życzymy przede wszystkim zdrowia!

pie

Pani Anna Wawrzeńczyk, mieszkanka Szewc, obchodziła 16 maja 2007 roku setne urodzi-ny. Urodziła się 1907 roku w sąsiedniej Za-wadzie. W świątecznym dniu z życzeniami do pani Anny zawitali: wójt gminy Sitków-

Głos Nowin, maj 20072

aktualności

rabatu

REKL

AMA

1/05

/200

7

100 lat żyje się w Szewcach

fot. T

omas

z Wier

zbick

i

1 czerwca (piątek)o godz. 10, na stadionie w Nowinach roz-pocznie się świętokrzyski fi nał rozgrywek wo-jewódzkich VII Turnieju Piłki Nożnej „Z po-dwórka na stadion” o Puchar Tymbarku.Najlepsze drużyny dziewcząt (14 drużyn) i chłopców (44 drużyny), wyłonione podczas rozgrywek powiatowych, zagrają o możliwość reprezentowania województwa w trakcie wa-kacyjnych półfi nałów Turnieju. To największy w Polsce turniej piłkarski dla dziesięciolatków i młodszych dzieci, rozgrywany we wszystkich województwach. Jego celem jest wyłonienie indywidualności piłkarskich.Nowiny są piątą miejscowością, w któ-rej rozegrane zostaną finały wojewódzkie. Do 21 czerwca kolejne drużyny małych piłka-rzy w pozostałych województwach będą wal-czyły o możliwość wejścia do fi nału i wyjazdu na Camp Nou.Więcej informacji:www.zpodworkanastadion.pl

6 czerwca (środa)o godz. 10 rozpocznie w Szkole Podstawowej w Nowinach Konkurs „Unia bez tajemnic”.W programie: konkurs wiedzy „Co młody Po-lak o UE wiedzieć powinien” oraz prezentacje tradycji kulinarnych krajów UE

9 czerwca (sobota)o godz. 11, na stadionie w Nowinach, roz-pocznie się Turniej Łuczniczy

17 czerwca (niedziela)Dzień Nowin na placu festynowym w Nowi-nach (obok Krytej Pływalni „Perła”)

Średnio 26,075 punktów zdobyli szóstoklasi-ści z gminy Sitkówka-Nowiny podczas spraw-dzianu przeprowadzonego 12 kwietnia. W ska-li gminy to wynik niższy od średniej krajowej. Najlepiej napisali uczniowie ze Szkoły Podsta-wowej w Kowali – na 27 punktów, a najgorzej ze Szkoły Podstawowej w Bolechowicach zdo-bywając 24,53 punkta. W sprawdzanie można było wywalczyć maksymalnie 40 punktów.Oto wyniki sprawdzianu (średnie) ze szkół podstawowych z terenu gminy udostępnione przez Grzegorza Toporka, dyrektora ZOSiP w Sitkówce-Nowinach:SP Bolechowice – 24,53 pktSP Kowala – 27,00 pktSP Nowiny – 26,04 pktSP Sitkówka – 26,73 pktśrednia kraju – 26,57 pktśrednia w gminie Kielce – 28,05 pkt

pie

KALENDARIUM IMPREZ

Wyniki szóstoklasistów

czas tej uroczystości po raz pierwszy wystąpił w mundurze strażackim.Przypomniano historię kowalańskiej jednostki sięgającą 1952 roku. Wtedy skrzyknęła się grupa założycielska w składzie: Józef Janik, Stanisław Ku-bicki z Kubów, Stanisław Kubicki, Władysław Bent-kowski, Leon Rabiej, Stefan Krzysztofek, Władysław Lis, Stanisław Głogowski, Bolesław Kowalski, Stanisław Daleszak, Józef Daleszak, Roman Sa-bat i Władysław Grzegorczyk. Powołali do życia jednostkę, która dzisiaj może być chlubą nie tylko gminy, ale także województwa. Nic więc dziwnego, że strażacy z Kowali otrzymali medale, dyplomy, wyróżnienia i podziękowania (obok publikujemy listę nagrodzonych). Za 55 lat służby dziękowali

– Nasza służba Bogu na chwałę, a ludziom na pożytek będzie nieustająca – zapowiedział Paweł Buras z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kowali, dziękując za życzenia, podczas obchodów 55-lecia jednostki, które odbyły się 27 maja 2007 roku.Na placu przed kowalańską remizą honory gospodarzy pełnili: Józef Wierzbicki – prezes OSP Kowala, Czesław Bentkowski – komen-dant OSP Kowala oraz Paweł Buras prezes Zarządu OSP Gminy Sitkówka-Nowiny.Wójt Stanisław Barycki przekazał na ręce strażaków ponton. – Nie mamy na terenie gminy częstych powodzi, ale ten sprzęt będzie służył wszystkim potrzebującym, także z gmin ościennych – mówił wójt Barycki, który pod-

Głos Nowin, maj 2007 3

55 lat OSP KowalaRE

KLAM

A 3/

05/2

007

Decyzją prezydium Zarządu Oddziału Wojewódzkie-go Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Kiel-cach nadano medal za zasługi dla pożarnictwa.Złoty medal otrzymują druhowie: Józef Wierzbicki, Paweł Buras, Sławomir Grze-gorczyk. Srebrny medal otrzymują druhowie: Stanisław Barycki, Franciszek Ślizankiewicz. Brązowy medal otrzymują druhowie: Tomasz Bentkowski, Sylwester Bentkowski.Decyzją Zarządu Oddziału Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Kielcach od-znakę Strażak Wzorowy otrzymują: Artur Moskal, Marcin Głogowski, Krzysztof Kubicki, Paweł Po-słowski, Damian Szymański, Janusz Szymkiewicz, Grzegorz Wierzbicki, Krzysztof Pękalski, Paweł Wierzbicki, Andrzej Bartkiewicz, Henryk Sędzie-jewski, Jarosław Zawadzki, Edward Malarczyk.Decyzją Zarządu Oddziału Gminnego Związ-ku Ochotniczych Straży Pożarnych przy-znano odznaki za wysługę lat (60 lat): Stefan Krzysztofek, Władysław BentkowskiDyplomami za długoletnią pracę społeczną zostali wyróżnieni następujący druhowie: Stefan Krzysztofek, Władysław Bentkowski, Mieczysław Domagała, Stanisław Kubicki, Władysław Wojda, Henryk Zawadzki.Za 30 lat: Bonifacy Wierzbicki. Za 20 lat: Sła-womir Grzegorczyk, Paweł Posłowski, Krzysztof Adamczyk. Za 15 lat: Paweł Buras, Wiesław Za-wadzki, Franciszek Ślizankiewicz, Janusz Szym-kiewicz, Krzysztof Pękalski, Mariusz Wierzbicki, Marcin Zegadło, Mariusz Rutkowski. Za 10 lat: Michał Ślizankiewicz, Grzegorz Wierzbicki, Syl-wester Olejarczyk, Tomasz Bentkowski, Syl-wester Bentkowski, Karol Ślizankiewicz, Marcin Głogowski, Artur Moskal. Za 5 lat: Jarosław Pę-kalski, Adam Krzysztofek, Damian Szymański, Jarosław Głogowski.

Odznaczenia w Kowali

Tak świętowali strażacyTak świętowali strażacy

Parada druhów z OSP Kowala oraz z jednostek OSP: Morawica, Piekoszów, Wola Murowana, Bilcza, Nida, Brzeziny

Zasłużonych druhów odznaczali m.in.: wójt gminy Stanisław Barycki oraz Zbigniew Pyk, przewodniczący Rady Gminy

27 maja obchodzono także Dzień Seniora. Na jego obchody przybyła m.in. pani Franciszka Wierzbicka z zięciem Andrzejem

fot. T

omas

z Wier

zbick

i

fot. T

omas

z Wier

zbick

i

fot. P

iotr P

iestrz

yńsk

i

Bogu podczas polowej mszy świętej, którą wspól-nie odprawili ksiądz Jan Pragnący – proboszcz z Brzezin i ksiądz Marek Mrugała – proboszcz z Bil-czy, a zarazem Kapelan Powiatowy OSP. Modlili się, by w pracy nie opuszczał ich święty Florian.W specjalny sposób dziękowały strażakom panie z Koła Gospodyń Wiejskich Kowala. Panie prze-czytały okolicznościowy list, a potem Henryka Brzoza, specjalnie dla strażaków wygłosiła wiersz pt. „Czerwone wozy”. – Żywioł jest groźny, ale ma groźnego przeciwnika – zakończyła pani Henryka. Podczas tej uroczystości zespół „Kowalanki” został uhonorowany przez starostę kieleckiego specjalną nagrodą pieniężną za dorobek 2006 roku.Całą uroczystość i mszę świętą uświetniła Młodzieżowa Orkiestra Dęta Nowiny.Andrzej Bartoś, dyrektor Centrum Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach wyraził satysfakcję z codziennej współpracy ze strażakami z Kowali. Przypomniał niedawną powódź w okolicach Ostrowca Św. – W akcji ra-towniczej brało udział 60 jednostek z czego 2/3 to ochotnicy. Mam nadzieję, że wkrótce powsta-nie tu jednostka Ratownictwa Wodnego – dodał dyrektor Bartoś.

Piotr Piestrzyński

To właśnie ten zespół przedstawił najmniej znane pieśni maryjne, które natychmiast zo-stały zauważone zarówno przez jurorów, jak i publiczność. Choć na drugim miejscu zna-lazł się młodzieżowy zespół ze Słupi Jędrze-jowskiej, to porwał publiczność nowoczesną aranżacją znanych pieśni. Ostatnie miejsce w tej kategorii zajął Gminny Zespół Pieśni Lu-dowych z Daleszyc.Nowiny stały się swego rodzaju kolebką Pieśni Maryjnych. Podziękowaniom nie było końca, a sponsorzy i organizatorzy już zapowiedzie-li spotkanie za rok. – Do zobaczenia w tym, albo i powiększonym składzie – mówiła wzru-szona Krystyna Janiec, radna gminy i współ-organizatorka koncertu.Patronat honorowy nad koncertem objął Marszałek Województwa Świętokrzyskiego – Adam Jarubas oraz wójt gminy Sitkówka-Nowiny Stanisław Barycki. I to oni ufundowali nagrody i statuetki dla najlepszych.

Kamila Piotrowicz

Wyróżniono zespoły w dwóch kategoriach. W kategorii chórów najlepszy okazał się chór ministrantów seniorów z Kielc z parafi i Świę-tego Krzyża (fot. 1). Zespół liczy już ponad 50 lat, a jego skład praktycznie się nie zmienia. Po-mimo tego, że każdy należy do innej parafi i ich drogi życiowe nie rozeszły się i nadal, co tydzień spotykają się na wspólnych próbach. Na drugim miejscu znalazł się chór parafi alny z Leszczyn, a na trzecim – gospodarze z Nowin.Natomiast w kategorii zespołów śpiewaczych najlepszy był zespół Bolechowiczanki (fot. 2 i 3). Zespół od istnieje już 6 lat, ale od 2 miesięcy współpracuje z nowym muzykiem – Krzysztofem Korbanem, absolwentem Aka-demii Muzycznej z Krakowa. Ciężka praca i przygotowania mają swój efekt i zespół wy-grywa kolejne nagrody. – To były dla nas zu-pełnie nowe dwie piosenki. Przygotowywały-śmy się miesiąc. Jesteśmy bardzo szczęśliwe, ale muszę przyznać, że to dla nas duże wy-zwanie – mówiła po występie Eugenia Lange.

W święto Wniebowstąpienia Pańskiego w na-szej świątyni już po raz drugi odbył się Woje-wódzki Przegląd Pieśni Maryjnych. Nowopow-stały koncert spotkał się w tym roku z ogrom-nym zainteresowaniem wśród zespołów i chó-rów. W ubiegłym roku wystąpiły jedynie dwa zespoły: gospodarze z Nowin i sąsiedzi z Ma-słowa. W tym roku w szranki konkursu stanę-ło ich szesnaście. Gospodarzem, który uchylił drzwi świątyni był ksiądz Józef Kubicza – pro-boszcz parafi i pod wezwaniem Chrystusa Od-kupiciela. – Wszystkie te pieśni pięknie odda-ją cześć Matce Bożej w jej „matczynym” mie-siącu. Są swego rodzaju bukietem kwiatów podarownym Matce Kościoła – powiedział wi-tając zebranych proboszcz.W nowińskim kościele pojawiły się chóry z ta-kich miejscowości jak: Kielce, Jędrzejów, Ma-słów, Leszczyny czy Daleszyce. Śpiewali „na lu-dowo”, młodzieżowo i dostojnie – wszystko na chwałę Matki Kościoła. Tradycyjnie niezmienną popularnością cieszyły się znane pieśni takie jak: „600 lat Maryjo z nami jesteś”, „Ave Mary-ja”, „Serdeczna Matko”, „Zapada zmrok”. Na-tomiast nagrodzone zostały mniej znane i rza-dziej wykonywane w kościołach, a wśród nich: „Ciebie na wieki”, „Prześliczna Panno”, „Od Ju-trzenki Ty jesteś piękniejsza”, „Pani o smutnych oczach”, „Matko naszego Boga”. Występy czuj-nie obserwowała komisja artystyczna z Woje-wódzkiego Domu Kultury: Karolina Opałko, Je-rzy Gumuła i Tomasz Kot.

Głos Nowin, maj 20074

kultura

Pieśni maryjne w NowinachParafi a w Nowinach staje się kolebką pieśni maryjnych. Kilkanaście chórów z całego województwa śpiewało pieśni poświecone Matce Bożej na ludowo, młodzieżowo i dostojnie. Występy cieszyły się tak dużym zainteresowaniem, iż widzowie nie mieścili się w świątyni.

fot. K

amila

Piot

rowi

czfot

. Kam

ila P

iotro

wicz

Przez ponad dwie godziny Szkołą Podstawo-wą w Sitkówce rządzili bohaterowie z bajek i baśni. Nikogo nie dziwiły zgodnie spacerują-ce po szkolnych korytarzach wilki, zające i ła-będzie. Za każdym rogiem można było spo-tkać bardzo przejętych swoim występem mło-dych aktorów. Do samego końca trwały ostat-nie poprawki strojów i dekoracji. A na ich wy-stęp czekała nie byle jaka publiczność. Na wi-downi obok rodziców, dziadków i nauczycieli zasiedli również koledzy ze szkolnych ław. Jak przystało na prawdziwych aktorów, dzieci nie czuły prawie żadnej tremy. Nie ma w tym nic dziwnego. We wszystkich szkołach dzia-łają kółka teatralne, na których uczniowie pod czujnym okiem nauczycieli uczą się trudnej sztuki aktorskiej – ćwiczą emisję głosu, mi-mikę i gestykulację oraz ruch sceniczny. Mimo że wszyscy lubią bawić się w teatr, nie każde z nich widzi się w zawodzie aktora. – W prze-glądzie teatrzyków biorę już udział po raz trze-ci. Lubię występować, ale raczej nie chcę być aktorem, a tremy pozbyłem się podczas wcze-śniejszych występów – zdradził nam Karol Da-leszak z SP w Kowali.Jako pierwsi, w przedstawieniu „Tygrys o zło-tym sercu”, wystąpili gospodarze tegoroczne-

W przerwach pomiędzy kolejnymi występami widzowie mogli sprawdzić swoją wiedzę na temat teatru i fi lmu. Pytania nie były trudne, a każda prawidłowa odpowiedź została nagro-dzona przez organizatorów.Jury którym zasiedli: wójt gminy Stanisław Barycki (przewodniczący), Irena Wawszczak, Grzegorz Toporek i radni gminy miało więc trudny orzech do zgryzienia. Kiedy jurorzy spierali się o to, komu przyznać pierwszą na-grodę, publiczność zabawiał zespół taneczny „Gwiazdeczki” działający przy SP w Sitkówce. Zanim zostały ogłoszone wyniki, wójt gminy Stanisław Barycki, docenił talent młodych ak-torów – Muszę powiedzieć, że poziom z ro-ku na rok jest coraz wyższy. Różnice są nie-wielkie a efekty, jakie osiągnęliście, są wspa-niałe. Z niecierpliwością czekamy do przyszłe-go roku.Nagrody zostały przyznane w dwóch katego-riach. W grupie młodszej pierwsze miejsce zajęli uczniowie z SP w Nowinach, a drugie z SP w Sitkówce. W grupie starszej natomiast pierwsze miejsce zajęło przedstawienie, które przygotowała młodzież z SP w Kowali, a dru-gie wspólnie SP w Bolechowicach i Sitkówce. Wszyscy uczestnicy oprócz nagród rzeczowych ufundowanych przez władzę gminy uhonoro-wani zostali także pamiątkowymi dyplomami.– Jestem pod olbrzymim wrażeniem tegorocz-nych występów. Dopiero teraz widać, ile pracy trzeba było włożyć w przygotowanie każdego ze spektakli – powiedział na zakończenie Zbi-gniew Piękny, dyrektor GOKSiR, organizator przeglądu.

Agnieszka Włodarska

Głos Nowin, maj 2007 5

kultura

go przeglądu. Mali aktorzy przekonywali, że „samotność jest niezdrowa, bo zamienia ser-ce w głaz”. Dlatego tak ważne jest, aby mieć przyjaciół, z którymi można spędzać wolny czas. Całości dopełniała scenografi a, która do-skonale oddawała klimat prawdziwej dżungli. W kolejnym spektaklu za kanwę posłuży-ła znana baśń „Calineczka”. Jak zapewniały opiekunki, Anna Koprowska i Justyna Łońka z SP w Bolechowicach, dzieci chętnie włą-czały się w przygotowania. Dużą radość spra-wiała im nie tylko gra, ale także tworzenie de-koracji do przedstawienia. Następnie sceną rządzili uczniowie SP w No-winach. Ich przedstawienie „Jarzębinka”, choć zaczerpnięte z baśni ludowej, poruszało temat jak najbardziej aktualny – ochronę przyrody. Jak przekonywały w piosence dzieci: „ludzi rola taka, żeby chronić drzewo, ptaka”. Młodzi ak-torzy zgodnym chórem zapewniali, że nie boją się występować. – Lubię grać i jeszcze nigdy nie miałem tremy. – mówił Artur Topór, który w przedstawieniu wcielał się w rolę Wilka. Z kolei uczniowie z SP w Kowali wraz z opie-kunką, Marzanną Krajewską, zaskoczyli wszystkich swoją wersją „Czerwonego Kap-turka”. Udała się im nie lada sztuka – prze-robili bajkę, którą każdy zna na coś, cze-go nikt się nie spodziewał. Tak jak w praw-dziwym kabarecie wszystko tu było na opak, a na dodatek „nie wiadomo skąd” co chwila pojawiał się „Książę nie z tej bajki”. Nic więc dziwnego, że w trakcie występu raz po raz na widowni wybuchały salwy śmiechu! Na zakończenie ponownie wystąpili tegorocz-ni gospodarze przeglądu. Tym razem ucznio-wie z klas 4-6 parodiowali znany program te-lewizyjny. W swojej wersji „Randki w ciem-no” wykorzystali piosenki zespołu „Ich tro-je”, czym do wspólnej zabawy porwali całą publiczność. Na szczególne brawa zasłużyli chłopcy, którzy w przedstawieniu grali uczest-niczki programu. Nie dość, że założyli dam-skie peruki, to dali się namówić także na buty na wysokich obcasach. – W szpilkach nie jest aż tak źle. Dosyć szybko nauczyłem się w nich chodzić. – powiedział Bartek Kaczor czyli Ju-lia w przedstawieniu.

Zaczarowany świat teatruCo mają ze sobą wspólnego melancholijny Książę, który szukał żaby i Czerwony Kapturek? Co łączy brzydką Ropuchę i śliczną Calineczkę? I wreszcie, co się stało z dziewczynką o imieniu Jarzębinka i z Tygryskiem, który szukał przyjaciół? Tego wszystkiego można się było dowiedzieć 26 kwietnia w SP w Sitkówce na VII Przeglądzie Teatrzyków Szkolnych. W tym roku publiczność mogła obejrzeć pięć przedstawień przygotowanych na tę okazję przez uczniów z czterech szkół podstawowych działających na terenie gminy.

Wilk i Czerwony Kapturek – SP Kowala

fot. D

arius

z Kra

jewsk

i

Kandydatki do „Randki w ciemno” – SP Sitkówka

fot. D

arius

z Kra

jewsk

i

Głos Nowin, maj 20076

aktualności

Chodzi o działkę nr 197/1, położoną w miej-scowości Zgórsko, o powierzchni 7,1105 ha, która należy do gminy Sitkówka-Nowiny. Kształt ma nieregularny. Ale jej bok przylega-jący do szosy Zagrody – Szewce ma 171 me-trów długości. Z kolei bok prostopadły do dro-gi ma ponad 393 metry długości. Pozostałe boki to ściany lasu porastającego południowy stok góry Patrol (388 metrów n.p.m.).

Może hotel albo pensjonat?– To piękna okolica, sąsiedztwo szlaków tury-stycznych, obręb Chęcińsko-Kieleckiego Parku Krajobrazowego. Może ktoś zbuduje tu ośro-dek wypoczynkowy? – zastanawia się Grze-gorz Pabian z Punktu Informacji Turystycznej gminy Sitkówka-Nowiny.Sposób zagospodarowania działki określa Plan Zagospodarowania Przestrzennego. – Wzdłuż

drogi może być budownictwo jednorodzinne, pensjonatowe lub rekreacyjne, małe obiekty handlowe i usługowe, nieuciążliwe dla otocze-nia. W głębi działki przewidziano wyłącznie bu-downictwo mieszkaniowe jednorodzinne – tłu-maczy Andrzej Waśko z Referatu Budownictwa Urzędu Gminy Sitkówka-Nowiny. Według niego nie może tu powstać duży, wysoki obiekt hote-lowy taki jak np. Gołębiewski. – Plan wyklucza także powstanie w tym miejscu np. stadniny koni albo wyciągu narciarskiego – dodaje.

Sprzedać na części czy w całości?Gmina Sitkówka-Nowiny nie posiada zbyt wie-le terenów pod budownictwo mieszkaniowe. A zapotrzebowanie jest ogromne. Nie ma dnia by zarówno mieszkańcy gminy jak ludzie z ze-wnątrz nie pytali o działki na sprzedaż. Teren jest piękny i leży blisko Kielc. Nic więc dziw-nego, że przyszłość wielkiej działki w Zgórsku interesuje wielu.Niestety z 7,1105 ha jako działki budowla-ne może być wykorzystane 4,43 ha. Resz-tę terenu stanowią grunty pod drogi (0,7405 ha) oraz grunty pod strefę leśną (1,94 ha). Z 4,43 ha można wydzielić około 41 działek budowlanych.30 marca 2007 wójt gminy Stanisław Ba-rycki przekazał radnym gminy pismo, w któ-rym „prosi Radę Gminy o wypracowanie sta-nowiska zbycia działki w Zgórsku”. Wójt za-proponował radnym rozważenie trzech spo-sobów zbycia nieruchomości:

WARIANT IPodział nieruchomości zgodnie z założeniami pla-nu zagospodarowania i sprzedaż w drodze prze-targu nieograniczonego na rzecz osób fi zycznych. Gmina sprzedawałaby wtedy działki nieuzbrojo-ne. Kosztem gminy byłby podział geodezyjny war-tości około 30 tys. zł oraz w przyszłości uzbro-jenie terenu – około 1,7 mln zł (resztę kosztów uzbrojenia pokrywają nabywcy działek).Wpływy ze sprzedaży działek (zakładając cenę min. 70 zł netto za 1 m2) mogłyby wy-nieść 1,1 mln złotych.

WARIANT IIPodział nieruchomości zgodnie z założeniami planu zagospodarowania, wykonanie uzbro-jenia w kompletną infrastrukturę, a następnie sprzedaż w drodze przetargu nieograniczone-go na rzecz osób fi zycznych.Koszt uzbrojenia terenu – ok. 2,1 mln zł.Koszt podziału geodezyjnego – ok. 30 tys. zł.Gmina sprzedawałaby wtedy działki uzbrojo-ne (koszt uzbrojenia wliczony w cenę działki) po około 118 zł za 1 m2.Wpływy ze sprzedaży działek: 5,201 mln zł – 2,1 mln zł = 3,101 mln zł

WARIANT IIISprzedaż w drodze przetargu nieograniczo-

Najpiękniejsza działka w powiecieDziałka jest na sprzedaż – to pewne. Ale w częściach, czy w całości? Uzbrajać ją, podzielić i sprzedać kilkudziesięciu inwestorom czy też w całości pozbyć się jej na przetargu na rzecz fi rmy deweloperskiej. Pytań jest wiele. To niewątpliwie najpiękniejsza działka w powiecie kieleckim. Otoczona z dwóch stron pięknym lasem leży na południowym stoku góry Patrol w Pasmie Zgórskim Gór Świętokrzyskich. Działka atrakcyjna. Z jednej strony blisko natury, z drugiej – w odległości kilometra od Nowin i 10 km od centrum Kielc, na terenie gminy Sitkówka-Nowiny, która inwestuje w rozbudowę infrastruktury. Co zrobić z taką perełką? Twardy orzech do zgryzienia mają radni. To oni zdecydują o sposobie jej sprzedaży ew. zagospodarowania.

są ogromne. Matki przedszkolaków, które spo-tkałem w Kowali mówiły, że bardzo trudno im będzie zdobyć miejsce w przedszkolu w No-winach.Jak poinformowała nas Barbara Nawrot, dy-rektor Przedszkola Samorządowego w Nowi-nach, podania o przyjęcie złożyli rodzice 227 dzieci. – A my mamy w przedszkolu tylko 175 miejsc – dodaje dyrektor Nawrot.Zdaniem Stanisława Baryckiego wójta gmi-ny Sitkówka-Nowiny problem może się roz-wiązać, gdy dzieci z zerówek rozpoczną naukę w Szkole Podstawowej w Nowinach. – Wte-dy wszystkie dzieci zostaną przyjęte – dodał wójt.Takie też rozwiązanie zostało wprowadzone w życie.

Piotr Piestrzyński

Jest godzina 8. Do szkoły w Kowali po raz pierwszy przychodzą dzieci przedszkolne. Skąd pomysł na otwarcie ośrodka przedszkol-nego?– Zastanawiamy się ciągle co robić, by szko-ła była wykorzystana. Malejąca z roku na rok liczba uczniów, to problem ogólnopolski. Znaleźliśmy odpowiedni projekt fi nansowany z funduszy unijnych, napisałyśmy wniosek i udało się – tłumaczy dyrektor Halina Mu-siał.W Kowali realizowany jest program Logopedi-cus – „Alternatywne formy opieki przedszkol-nej z uwzględnieniem specyfiki kształcenia i wychowania dzieci w wieku 3-5 lat, ukie-runkowane na rozwój mowy”. To projekt wy-równywania szans edukacyjnych dzieci wiej-skich z województwa świętokrzyskiego, któ-ry ma wypracować alternatywne formy opieki przedszkolnej w środowiskach wiejskich oraz wyrównać szanse edukacyjne dzieci poprzez uwzględnianie ich indywidualnych potrzeb, potencjału i możliwości.Ze środków unijnych została wyposażona sala przedszkolna dla dzieci oraz opłacona nauczy-cielka wychowania przedszkolnego. Do przed-szkola w Kowali może na razie uczęszczać 16 dzieci przez 5 godzin (od 8 do 13). Ich ro-dzice nie płacą nic za pobyt dziecka.A potrzeby w tym zakresie na terenie gminy

Głos Nowin, maj 2007 7

Kowala

nego całego terenu na rzecz firmy dewelo-perskiej. Sprawy podziału, uzbrojenia terenu oraz sprzedaży poszczególnych działek leżą w gestii nabywcy. Przy cenie netto 70 zł za 1 m2 wpływy gminy mogą sięgnąć 4,95 mln zł

Kosztowne uzbrojenieRadni dyskutowali o sprawie sprzedaży działki w czasie sesji 17 maja. Niestety nie udało im się wypracować wspólnego stanowiska w tej spra-wie. By ten piękny teren uzbroić konieczne by-łoby zaangażowanie przez gminę około 2,1 mln złotych. Tyle według referatu budownictwa Urzę-du Gminy kosztowałyby wodociągi, kanalizacja sanitarna, drogi (około 850 m) z oświetleniem, kanalizacja deszczowa oraz prace projektowe do-tyczące w/w oraz sieci energetycznej. Koszt bu-dowy sieci energetycznej na tym terenie w wy-sokości ok. 450 tys. zł sfi nansuje ZEORK.– Takich środków nie posiadamy w kasie gmi-ny. Trzeba by zaciągnąć kredyt na uzbrojenie tego terenu – tłumaczył wójt Stanisław Baryc-ki. – A odzyskiwanie zainwestowanych środ-ków trwałoby kilka lat. Nie mielibyśmy też gwarancji, że wszyscy nabywcy działek za-czną się budować od razu. Mogłoby być tak jak na Osiedlu pod Lasem, gdzie niektóre działki stoją puste, a ich właściciele twierdzą, że trzymają je dla wnuków.Najkorzystniejszy – z punktu widzenia intere-sów gminy – wydaje się trzeci wariant czy-li sprzedaż nieuzbrojonej działki w całości fi r-mie deweloperskiej.– Nie potrafi my określić jaka cena metra kwa-dratowego zostanie ustalona w wyniku prze-targu. Ale np. przymierzając kwotę 70 zł za 1 m2 sprzedaż gruntu może przynieść gmi-nie dochód w wysokości minimalnej prawie 4,95 mln złotych. To żywe pieniądze, które możemy spożytkować na realizację naszych gminnych celów – tłumaczył Krzysztof Rym, zastępca wójta.A z pozyskanych pieniędzy można wesprzeć wiele gminnych inicjatyw inwestycyjnych. Na budowę przedszkola potrzeba około 6,5 mln złotych, trzeba rozpocząć budownictwo so-cjalne. W Zgórsku konieczne są drogi, a na osiedlu Nowiny nowa kotłownia.Sławomir Sobczyk, kierownik Referatu Rol-nictwa, Nieruchomości i Ochrony Środo-wiska Urzędu Gminy zwraca uwagę, że przy sprzedaży działki w całości, np. firmie de-weloperskiej cena do przetargu może być niż-sza niż aktualnie obowiązująca na rynku, gdyż w trakcie szacowania wartości nieruchomości teren ten jest traktowany wtedy jako teren in-westycyjny i wyceniany niżej. – Jednak przy 2-3 uczestnikach przetargu cena może dojść nawet do 100 złotych – dodaje.W Bilczy, gdzie jedna z fi rm deweloperskich bu-duje już drugie osiedle domów jednorodzinnych, cena uzbrojonej działki sięga 120 złotych. Kolejne rozmowy o przyszłości działki w Zgór-sku odbędą się na sesji Rady Gminy Sitkówka-Nowiny, która planowana jest na 13 czerwca 2007 roku.

Piotr Piestrzyński

W przedszkolu w Kowali fajnie jest!Ośrodek przedszkolny ruszył 14 maja 2007 roku w murach Szkoły Podstawowej w Kowali. – To dobry sposób na wykorzystanie budynku, gdy spada nam liczba dzieci szkolnych i sposób na zagospodarowanie funduszy unijnych – tłumaczy Halina Musiał, dyrektor Szkoły Podstawowej w Kowali. Pomysł trafi ł w dziesiątkę, gdyż jak pokazują liczby, przedszkole to w tym roku towar defi cytowy.

fot. P

iotr P

iestrz

yńsk

i

fot. P

iotr P

iestrz

yńsk

i

Zapraszamy w sentymentalną podróż i krót-ki digest z pożółkłych już ze starości kolumn i szpalt wydawanej w połowie lat siedemdzie-siątych zakładowej gazety. W 1978 roku re-porterzy „Białego Zagłębia” pisali: „W tym roku przewidywane jest wykonanie 24 milionów ton cementu, 4 milionów ton wapna, z czego 200 tysięcy ton to wapno nawozowe. Plany są więc wyższe niż w roku 1976 w ce-mencie o 3 miliony ton bowiem do eksploatacji wejdzie cementownia „Ożarów”, a „Górażdże” zdecydowanie zwiększą produkcję. Doświad-czenia ubiegłego roku wskazują, że szczegól-ne trudności przemysł napotyka w dziedzinie transportu, jakości paliwa i surowców oraz go-spodarki remontowej. Ważnym zagadnieniem jest opanowanie umiejętności posługiwania się krajowymi materiałami ogniotrwałymi z zakła-dów w Ropczycach. Nie są to materiały naj-wyższej jakości, jednak sytuacja remontowa wymaga zastosowania takich akurat rozwią-zań, dzięki czemu żywotność wymurówki pie-ców zostanie maksymalnie wydłużona. Podnie-siona zostanie tym samym niezawodność ma-szyn i urządzeń, a co za tym idzie zaostrzona zostanie dyscyplina remontowa.”„Od dawna na wydział przyjmuje się wszyst-kich chętnych do pracy, którzy jednak nie grzeszą zdyscyplinowaniem i karnością. Nie wszystkim chce się pracować a ponieważ ro-botnicy rozrzuceni są na dużej przestrzeni nie-łatwo na bieżąco kontrolować ich pracę. Znala-zło by się kilku pracowników dla których istot-ne jest „aby dzień przeleciał”. Na wydziale re-

montowym w „Trzuskawicy” brakuje tokarzy, frezerów, ślusarzy, klejarzy taśm, wreszcie pra-cowników dozoru. Skutkiem tego prace kon-serwacyjne i remontowe prowadzone są nie-systematycznie i zdarzają się takie sytuacje, że ostatnich trzech klejarzy taśm pracowało na okrągło przez całą dobę – nie miał ich kto i kiedy podmienić. Na skutek niedostatku czę-ści zamiennych wiele elektów wykonywanych jest na warsztatach, na przykład tuleje do ło-żysk. Czas do ich wykonania często zależy od chęci i woli pracowników. Niekiedy ślusarz jest nerwowy i nie znosi kiedy mistrz zwraca mu uwagę. Rodzi się wtedy dylemat co jest waż-niejsze? Autorytet majstra czy utrzymanie pra-cownika za wszelką cenę? Konfl ikt gotowy. Na szczęście rozwiązanie problemu leży w gestii rady zakładowej i kierownika Waleriana Wie-luńskiego, który z zacięciem wciska swoim lu-dziom do głowy zasady dobrego wychowania. I czasem to skutkuje”.„Pan Zbyszek Jass jest postacią znaną w oby-dwu nowińskich cementowniach. Nic dziwne-go, bo pracuje w ZCW od 1969 roku. Historię swojej pracy w zakładach Jass nosi w port-felu, z dumą pokazuje kolejne angaże do-kumentujące zmianę stanowisk i drogę przez obydwa zakłady. Najbardziej pamięta, oczywi-ście, rekonstrukcję Zakłau II, bo w okresie mo-dernizacji jego nazwisko powtarzano często. Wiem, że kradł godziny na sen przy biurku. O właśnie tutaj, w tym pokoju w którym te-raz rozmawiamy. Wtedy można się było wiele nauczyć, jeśli tylko się chciało, a Jass chciał.

– Teraz już wiem na pewno jakie są możliwości urzą-dzeń. Mogę prze-widzieć awarię, znam słabe punk-ty w cyklu pro-dukcyjnym, a to ułatwia mi pracę – opowiada. Naj-ważniejszym za-daniem na dziś jest generalnie rzecz biorąc tyl-ko jedno, ale jak-że ważne zadanie

Głos Nowin, maj 20078

z pożółkłych annałów

– utrzymać prawidłową eksploatację i kon-serwować urządzenia. Wiele złego przynosi rotacja kadry. Nim się jeden człowiek przy-uczy, przychodzi nowy. Ucząc się zaś na swo-ich błędach przynosi same straty. – Chciałbym spać spokojnie i nie śnić koszmarnych snów o remontach. Ale to zależy nie tylko ode mnie. Zmęczony bywam często, ale praca o samo-poczucie nigdy nie pyta. A cementownia nie jest przecież zakładem najłatwiejszym – uwa-ża pan Zbigniew”.„Od dłuższego czasu dział transportu „Nowin” ma kłopoty z zaopatrzeniem w opony i dęt-ki. Z braku ogumienia do samochodów „ta-tra” i „kraz” stało ciągle po osiem, dziesięć wozów. Odbija się to na produkcji, gdyż trans-port przewozi zaledwie połowę surowca z ko-palni. Udało się jednak zmniejszyć te kłopoty, zastosowano bowiem opony złomowe zaku-pione w innych przedsiębiorstwach transpor-towych. Ma to co prawda swoje mankamenty – drze dętki, ale przecież lepsze to niż nic. Z dętkami też jest problem, bo w pierwszym półroczu na przykład zakłady nie dostały ani jednej dętki. Co gorsza nikt nie potrafi odpo-wiedzieć na pytanie, kiedy się taka sytuacja wreszcie zmieni”.„Źle się dzieje w „Trzuskawicy” a konkretnie na wydziale pakowni. Tajemnicą poliszynela jest, że wydział ten to obecnie największy teren przebudowy i robót modernizacyjnych. Wie-le prac remontowych zostało wykonanych, ale wiele nadziei załoga wiąże z otwarciem dru-giego toru załadowawczego co umożliwi jedno-czesny załadunek hydratu. Gorzej przedstawia się natomiast sprawa z workami papierowymi. Przy obecnym przejściowym defi cycie papieru w kraju wydział otrzymuje niewystarczające ilości worków, a i to najczęściej najgorszej ja-kości. Worki przy załadunku się rozrywają co w znacznym stopniu wpływa ujemnie na wy-dajności pracy. „Kłodą” dla pakowni jest brak wagonów do wywozu produkcji. Dopóki nie bę-dzie ich podstawianych więcej nie ma co mó-wić o wykonaniu przyjętej normy, a tym sa-mym zrealizowaniu planu. Gdyby chociaż moż-na było liczyć na pracowników! Nie chcemy odkrywać tu Ameryki tylko przypominamy, bo zdaje się – niektórzy na wydziale pakowni o tym już dawno zapomnieli – że o społecznych suk-cesach decyduje zawsze czynnik ludzki. Rze-telna praca każdego na każdym stanowisku, umiejętność organizowania się w świadomy ze-spół dla wykonania określonych działań w de-cydujący sposób wpływają na wydajność pra-cy. Nie może być tak, że niektórzy zapomnieli, że pracują dla innych pracują przede wszyst-kim dla siebie ”.

Stare numery „Trybuny Budowlanych” z roku 1978 przejrzał skrupulatnie, i smakowite ką-ski wybrał:

Ryszard Biskup

Prasowe wieści sprzed latNie wszyscy mieszkańcy naszej gminy pamiętają, że dawno temu w Zakładach Cementowo Wapienniczych „Nowiny” ukazywał się tygodnik „Białe Zagłębie”. Dziennikarze kierowani najpierw przez nieżyjących już Ryszarda Pucha i Aleksandra Gabrusiewicza, a potem prowadzeni przez redaktora Bogdana Pasternaka piali – zgodnie z obowiązującym wówczas trendem i modą – przede wszystkim o produkcji w przedsiębiorstwach, kombinatach, zakładach. Wszystkie numery „Białego Zagłębia” (w 1975 roku tytuł zmieniono na bardziej adekwatny do problematyki jaką poruszano na łamach na „Trybuna Budowlanych”) znaleźć można na półkach kieleckiego Wojewódzkiego Archiwum Państwowego.

fot. L

ucjan

Rab

iej

Głos Nowin, maj 2007 9

ludzie

Zakład Kamieniarski Leszek Szczerbaul. Kielecka 5, Lisów, 26-062 Morawica, tel. 605 786 421

PRODUCENT NAGROBKÓW GRANITOWYCH

Oferujemy:– Parapety– Blaty kuchenne– Schody

Posiadamy w asortymencie szeroki wybór kamieni naturalnych z: Indii, Brazylii, Afryki, Szwecji.

Posiadamy wieloletnie doświadczenie. Oferujemy bardzo dobrą jakość wykonywanych wyrobów i atrakcyjne ceny.

Prowadzimy sprzedaż w systemie ratalnym.

REKL

AMA

2/05

/200

7

– Uważam, że jednostki OSP z terenu gminy są dobrze przygotowane do akcji, a w niektórych przypadkach nawet bardzo dobrze. Siedziby tych jednostek są na wysokim poziomie i to patrząc nie tylko z perspektywy powiatu, ale także wo-jewództwa i kraju. Mają dobry sprzęt – tłumaczy komendant Jerzy Kurek. – Naszym pragnieniem jest doposażenie w lekki samochód OSP Kowala. Sporządziliśmy wniosek do Narodowego Fundu-szu Ochrony Środowiska o pozyskanie takiego po-jazdu. Koszt zakupu w 80% pokryłby z NFOŚ, a w 20% gmina. Jeśli taki wniosek by prze-szedł, to samochód byłby w 2008 roku. Złoży-liśmy też wniosek o sprzęt ratowniczy do ogra-niczania skutków skażeń ekologicznych: sprzęt hydrauliczny i sprzęt uszczelniający. Komendant Kurek będzie zabiegał o podno-szenie poziomu wyszkolenia gminnych stra-żaków. – Im więcej szkoleń tym lepiej. Jeśli

znajdą się tylko środki w kasie gminy to bę-dziemy ze szkoleń korzystać – dodaje.Jerzy Kurek ma obecnie 48 lat. Stopień służ-bowy – starszy brygadier w stanie spoczynku.

Studia zaczynał w Wyż-szej Oficerskiej Szko-le Pożarniczej, którą po strajku i stanie wo-jennym przemianowano na Szkołę Główną Służ-by Pożarniczej. Po stu-diach został skierowany do pracy w Skarżysku, gdzie w Komendzie Po-wiatowej PSP przepra-cował 17 lat. Przez ko-

lejne 3 lata Jerzy Kurek kierował Komendą Miejską PSP w Kielcach, a przez ostatni rok – był zastępcą Komendanta Wojewódzkiego PSP w Kielcach.Komendant Kurek ma 2 synów. Jeden jest funk-cjonariuszem PSP w Starachowicach, a drugi studentem WSU na Wydziale Ochrony Zdrowia.

pie

Na co dzień pracuje w ZPW Trzuskawica. Wśród najważniejszych spraw do załatwienia wymie-nia: budowę drogi na Podmoście, poszerzenie drogi w kierunku Panka, przekształcenie w te-reny budowlane terenów od obecnej krańców-ki MZK do Panka. – Mogłoby tam powstać kil-kadziesiąt domów. Chciałbym, by Bolechowice ożywiły się w budownictwie jednorodzinnym po-dobnie jak Szewce. My także mamy piękne tere-ny – tłumaczy. Nowy sołtys chciałby także uak-tywnić komunikację miejską, a zwłaszcza po-łączenia sołectwa w Kielcami.

pie

Strażacy mają komendantaStarszy brygadier Jerzy Kurek od 15 marca 2007 r. jest komendantem Gminnym Ochotniczej Straży Pożarnej w Sitkówce - Nowinach. Koordynuje służby ratownicze na terenie gminy oraz doradza w akcjach ratowniczo-gaśniczych.

Dla BolechowicZbigniew Jantura został wybrany na sołtysa Bolechowic. – Mam poważanie u mieszkańców i chciałbym coś dobrego dla nich zrobić – tłumaczy.

fot. P

iotr P

iestrz

yńsk

i

fot. P

iotr P

iestrz

yńsk

i

Głos Nowin, maj 200710

aktualności

Środowisko książki i prasy domaga się bez-terminowego przedłużenia zerowej stawki po-datku VAT na książki i prasę specjalistyczną, a także utrzymania dotychczasowej zasady rozliczania podatku VAT od sprzedaży ksią-żek i prasy.Skutkiem wprowadzenia podwyższonej staw-ki VAT na książki i prasę w innych krajach był zawsze niemal identyczny procentowy spa-dek poziomu czytelnictwa. Jak wykazały ogło-szone właśnie wyniki badań Instytutu Książ-ki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej liczba osób czytających zmniejszyła się z 58 proc. w roku 2005 do 50 proc. w roku ubiegłym, a w przypadku prasy liczba rozpowszechnio-nych egzemplarzy gazet spadła o 15 proc.W sytuacji, gdy co drugi Polak nie czyta w ogóle, dawanie impulsu do pogłębiania się tych niekorzystnych zjawisk przez podwyższa-nie podatku VAT, które spowoduje wzrost cen, jest szczególnie niepokojące.Łącznie ze wzrostem VAT zakładana również likwidacja tzw. szczególnego momentu po-wstawania obowiązku podatkowego i wpro-wadzenie zasad ogólnych do rozliczania VAT od sprzedaży książek i prasy, spowodują gwałtowne pogorszenie się sytuacji fi nansowej wydawców, spadek sprzedaży, wzrost kosz-tów, utratę płynności fi nansowej i likwidację wielu małych wydawnictw książkowych i ty-tułów prasy naukowej, kulturalnej i lokalnej. Oznacza to dalsze skomercjalizowanie rynku wydawniczego, które nie służy misyjnej roli książki i prasy.

Beata Junuchta, kierownik Biblioteki Publicz-nej w Nowinach: – Podwyższenie podatku na książki i czasopisma w stosunku do Polski, któ-ra jest pełnoprawnym członkiem Unii Europej-skiej budzi ogromne kontrowersje. Biorąc pod uwagę naszą zapaść cywilizacyjną w stosunku do bardzo bogatych krajów Unii, podwyższenie stawki Vat spowoduje radykalne zmniejszenie zakupu książek do bibliotek. Z pewnością będą to ogromne straty dla czytelnictwa w całej Pol-sce, upadek małych wydawnictw, często z bar-dzo ambitnymi planami i księgarń, które i tak narzekają na słabe zainteresowanie. Nastąpi ograniczenie liczby tytułów i przyjęcie rynku książki przez skomercjalizowane fi rmy. Strata dla kultury polskiej będzie ogromna.Kilkuletnie działania bibliotek na rzecz czy-telników, poprawa zasobności zbiorów biblio-tecznych, dbałość o uzupełnianie księgozbioru o potrzebną literaturę, szczególnie dla mło-dych czytelników, mogą tera spowodować kil-kuletni marazm oraz straty w zakresie edu-kacji i rozwoju kultury na lata.Książka jako dobro duchowe jest ogromną wartością, na którą nie wszystkich z nas stać. Pozbawienie czytelników możliwości korzysta-nia z tych dóbr, zwłaszcza w środowisku wiej-skim, to niepowetowana strata.Obecnie średnia cena zakupu książki wynosi 26 złotych. W 2007 roku Biblioteka Gminna w Nowinach zakupiła blisko 500 woluminów. Po podwyższeniu stawki VAT ta liczba z pew-nością będzie mniejsza. Miejmy jednak na-dzieję, że do tego nie dojdzie!

2 kwietnia 2007 r. w rocznicę śmierci Jana Paw-ła II rozpoczęliśmy realizację projektu o którym można było przeczytać w poprzednim wydaniu „Głosu Nowin”. Ruszyła kawiarenka kulturalna pod opieką Marzanny Krajewskiej, Marii Toma-szewskiej, Katarzyny Pabian i Ewy Samczyńskiej. Istotą kawiarenki jest integracja środowiska lo-kalnego poprzez udział w wydarzeniach kultural-nych (projekcje fi lmowe, spotkania z ciekawymi ludźmi, artystami, pokazy technik użytkowych). W związku z taką formą działalności w rocznicę śmierci papieża Polaka odbyła się uroczystość, na której uczniowie zaprezentowali piękny mon-taż słowno-muzyczny oddający całą historię ży-cia Karola Wojtyły. Następnie wszyscy udali się do pomieszczenia, w którym przygotowana zo-stała (staraniem nauczycieli i uczniów) wystawa różnych pamiątek związanych z Janem Pawłem II. Szczególne podziękowania należą się pani

Pod takim hasłem 15 marca 2007 r. w ra-mach „Tygodnia kultury Języka” odbył się w SP w Kowali Gminny Konkurs Językowy. Udział w nim wzięły 5-osobowe reprezentacje wszystkich szkół z terenu gminy. Konkurs składał się z sześciu konkurencji:– Słownik prawdę Ci powie– Prawda czy fałsz?– Ile pułapek ukryło się w wierszu?– Z frazeologią za pan brat– Jak to powiedzieć – czyli o poprawności ję-

zykowej– Kto nie zna ortografi i do reklamy nie trafi !Zawodnicy musieli wykazać się znajomością zasad ortografi cznych, frazeologizmów, przy-słów, porównań i powiedzeń zawierających nazwy zwierząt, zredagować humorystyczną reklamę wylosowanego przedmiotu, ocenić poprawność językową kilku zdań i odnaleźć wskazane hasła we właściwych słownikach.Najlepsi okazali się uczniowie ze Szkoły Pod-stawowej w Sitkówce, drugie miejsce zajęli uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Kowali, na trzecim miejscu uplasowali się uczniowie z Bolechowic, a na czwartym zespół ze Szko-ły Podstawowej w Nowinach. Organizatorem konkursu była pani Marzan-na Krajewska –nauczycielka języka polskiego w Kowali a skład komisji konkursowej two-rzyli nauczyciele języka polskiego ze szkół bio-rących udział w tych zmaganiach.Konkurs zakończył się wręczeniem dyplomów i symbolicznych upominków.

Maria Tomaszewska

Nie taki język straszny

Stanisławie Polowczyk-Walas, która udostępniła swoje prywatne zbiory, zdjęcia z papieżem oraz kolekcję monet okazjonalnych. Po obejrzeniu wy-stawy odbyła się projekcja fi lmu „Jan Paweł II”. Mieszkańcy naszej wsi (szczególnie ci najstarsi) byli zachwyceni taką formą spotkania. Przy her-batce i ciasteczkach dyskutowali o życiu Jana Pawła II oraz o następnych spotkaniach w ka-wiarence kulturalnej.Jak mówi przysłowie „apetyt rośnie w miarę jedzenia”. Nasza pani dyrektor Halina Musiał nie poprzestała na tym jednym projekcie i zło-żyła wnioski dotyczące dalszych – mających na celu podniesienie jakości pracy i wyposa-żenia naszej szkoły.I znów jesteśmy bardzo zadowoleni bowiem dwa z nich okazały się strzałem w dziesiątkę. Zostało nam przyznane wyposażenie w sprzęt komputerowy do biblioteki w ramach współ-

fi nansowanego z Europejskiego Funduszu Spo-łecznego projektu „Internetowe centra informacji multimedialnej w bibliotekach szkolnych i peda-gogicznych” edycja 2007 r. Realizacja dostaw planowana jest w trzecim kwartale 2007 r.Drugą radosną nowiną jest zakwalifi kowanie się Szkoły Podstawowej w Kowali do projektu wy-równywania szans edukacyjnych dzieci wiej-skich z woj. Świętokrzyskiego. W związku z tym w naszym województwie powstanie 30 ośrod-ków alternatywnej edukacji przedszkolnej, któ-rą objętą będą dzieci w wieku 3-5 lat. Jesteśmy dumni, że jeden z nich znajdował się będzie w SP w Kowali. Rodzice będą mogli posyłać swoje dzieci do przedszkola w pełni profesjo-nalnego, wyposażonego i bezpiecznego. Liczy-my na duże zainteresowanie tą formą opieki nad dziećmi. Projekt ten pod hasłem „Logopedicus” niebawem zostanie wdrożony w życie.Myślę, że mamy się czym pochwalić co ni-niejszym czynię.

Maria Tomaszewska

Wielka inauguracja projektu „Kowala – Świętokrzyską Kuźnią Pomysłów”

Wyższy VAT na książki i prasę specjalistyczną jest zagrożeniem dla kultury

Głos Nowin, maj 2007 11

wakacje 2007

OGŁO

SZEN

IA Z

OFER

TAMI

PRA

CY D

RUKU

JEMY

BEZ

PŁAT

NIE

Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji Kryta Pływalnia „Perła” w Nowinach realizuje program „Wakacje w gminie 2007” w nastę-pujących blokach programowych, a działania-mi tymi obejmuje dzieci i młodzież z terenu gminy Sitkówka-Nowiny pozostającą w czasie wakacji w miejscu swojego zamieszkania.

I. Wycieczki krajoznawczo-turystyczne• W lipcu zaplanowano wyjazd do Połańca, zwiedzanie miejsc pamięci związanych z Ta-deuszem Kościuszko. Wycieczka będzie re-alizowana pod kierownictwem Adama Pepa-sińskiego – przewodnika świętokrzyskiego, nauczyciela Szkoły Podstawowej w Nowi-nach.Także w lipcu zaplanowaliśmy wyjazd do Ku-rozwęk, gdzie będziemy zwiedzać kompleks pałacowo-parkowy, hodowlę bizonów i wiel-błądów oraz bogatą roślinność parku ota-czającego ten kompleks.• W sierpniu zaplanowaliśmy wyjazd do miejscowości Mostki, gdzie znajduje się bez-pieczne kąpielisko, a w drodze powrotnej od-wiedzimy drzewo-pomnik przyrody „Bartek”.Planowany wyjazd do Oblęgorka przybliży sylwetkę pisarza – laureata nagrody Nobla, w drodze powrotnej obejrzymy złoża geo-logiczne w Jaworzni. Wycieczka będzie re-alizowana pod kierunkiem Grzegorza Pabiana – przewodnika świętokrzyskiego i pracownika Punktu Informacji Turystycznej Urzędu Gmi-ny.Jeżeli dopisze pogoda – planujemy nieco-dzienną wizytę w „Pszczelim dworku” w Su-kowie – gmina Daleszyce, gdzie przewiduje-my lekcje o zajęciu pszczół, degustacje miodu oraz kąpiel w dworkowym baseniku.

II. Turnieje piłki plażowejTurnieje zostaną przeprowadzone pod kierun-kiem instruktora piłki siatkowej na boiskach znajdujących się na terenie obiektów sporto-wych GOKSiR-u, w zależności od ilości chęt-nych do udziału dwa razy w miesiącu.

III. Rajdy piesze po gminie Sitkówka-NowinyRajdy zostaną przeprowadzone dla dzie-ci i młodzieży do miejsc związanych z hi-storią, dziejami geologicznymi oraz przyrodą i jej ochroną na terenie gminy. Odwiedzane miejsca będą fotografowane, a najlepsze foto-grafi e zastaną nagrodzone w konkursie „Pięk-na nasza gmina cała”. Wystawa zdjęć zosta-nie pokazana na basenie „Perła” oraz na po-czątku września w Szkole Podstawowej w No-winach.

IV. Turniej gier i zabawTę formę zajęć z dziećmi przeprowadzamy na placu festynowym lub boisku do piłki noż-nej. Są to bloki gier zręcznościowych – za-wody w rzucie do celu i odbijaniu piłek, mi-strzostwa w skokach na skakance, wyścigi z przedmiotami codziennego użytku. Dzieci są nagradzane drobnymi upominkami, a tur-nieje realizujemy raz w tygodniu.

V. Turnieje gier stolikowychTurnieje są realizowane w klubie „Miniatur-ka” Są to: turnieje piłkarzyków; warcabowe; bilardowe. Dla najmłodszych przewidujemy nagrody rzeczowe i dyplomy. Tę formę re-alizujemy raz w tygodniu w przypadku braku pogody, w razie dogodnych warunków atmos-ferycznych – raz na dwa tygodnie. W pogodne dni udajemy się z dziećmi nad rzekę Bobrzę (część ścieżki ekologicznej) i tam organizuje-my konkursy wiedzy, gry i zabawy, itp.

VI. Konkursy artystycznePonieważ forma konkursu, czyli rywalizacji, zyskała uznanie, także w wakacje proponu-jemy uczestnikom akcji letniej udział w kon-kursie czytelniczym realizowanym wspólnie z Biblioteką Publiczną w Nowinach, udział w konkursie fotografi cznym pod patronatem „Głosu Nowin” oraz wspólne przygotowanie prac do konkursu ogłoszonego przez Muzeum Zabawek w Kielcach pt.: „Zabawka dziecku”. W ubiegłym roku nasi podopieczni zdobyli w tym konkursie czołowe lokaty.

VII. Turnieje „dzikich drużyn”Turnieje organizowane są w lipcu i sierpniu dla drużyn z każdego sołectwa naszej gminy. Prze-

prowadzeniem Turnieju zajmuje się od stro-ny sędziowskiej i przygotowania boisk Gminny Klub Sportowy Nowiny. Corocznie gościmy na tym turnieju prawie 70 zawodników w różnym wieku. Nagrody rzeczowe i napoje zabezpiecza GOKSiR oraz sponsorzy.

VIII. Kąpiele na basenie „Perła”Realizowane są raz w tygodniu przez cały czas trwania akcji letniej w środku tygodnia, jest to jedna godzina nieodpłatnego pobytu da dzieci i młodzieży z terenu gminy.

IX. Inne atrakcje Jeżeli pogoda będzie sprzyjała uczestnikom Akcji Letniej będziemy organizować ogniska z kiełbaskami na posumowanie wydarzeń lub rajdów pieszych, w miejscach do tego prze-znaczonych i zabezpieczonych.

Wyżej wymienione bloki programowe będą re-alizowane według szczegółowych planów ty-godniowych, które zostaną podane do pu-blicznej wiadomości na tablicach ogłoszeń na terenie całej gminy, po uprzednim uzgod-nieniu i zatwierdzeniu.

Organizacja „Wakacje w gminie 2007”W czasie trwania akcji Klub Miniaturka czyn-ny jest od godz. 1000 do 2200 na dwie zmia-ny, aby objąć opieką także młodzież, która ko-rzysta z klubu w godzinach popołudniowych.W realizacji zadań typu wycieczki biorą udział panie ze świetlicy terapeutycznej GOPS oraz pani ze świetlicy w Szewcach.Zapisy prowadzone są przez osoby stale od kilku lat z nami współpracujące m.in. sołty-sów oraz radnych sołectw z terenu gminy.

Program „Wakacje w gminie” realizowany przez GOKSiR w Nowinach– Kryta Pływalnia „Perła”

wiedzeń. Bohaterem książki jest chłopczyk Bartuś, który stara się zrozumieć różne sytuacje życiowe. A książka tłumaczy znaczenie najczęściej używanych przez dorosłych związków frazeologicznych np.: być całym w skowronkach – być szczęśliwym, chodzić spać z kurami – kłaść się wcześnie spać, wiercić ko-muś dziurę w brzuchu – męczyć kogoś itd.– Trzy dni temu ukazała się moja siedemnasta książka pt. „Mam prawo”. Została wydana przez National Geographic. To książka o prawach dziec-ka. Mam nadzieję, że jak spotkamy się po raz ko-lejny, to będziemy mogli też o niej porozmawiać – mówił Grzegorz Kasdepke. Potem przypomniał, że ma swoim koncie także kryminały, których bo-

– Książki te przepełnione są zrozumieniem świa-ta i warto po nie sięgnąć – zachęcała Beata Ja-nuchta, kierowniczka Biblioteki Gminnej w No-winach, inicjatorka spotkania z pisarzem.Grzegorz Kasdepke ma 35 lat i pochodzi z Bia-łegostoku. Jest absolwentem Wydziału Dzienni-karstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu War-szawskiego. Pierwszą książkę napisał w 1992 roku mając 20 lat. Do dzisiaj wydał 17 książek. Jest autorem wielu bajek i opowiadań dla dzieci oraz autorem scenariuszy programów telewizyj-nych: Ciuchcia, Budzik, Podwieczorek u Mini i Maxa oraz seriali telewizyjnych. Jego twórczość charakteryzuje się niezwykłym zrozumieniem psychiki dziecka i ciepłym humorem.Grzegorz Kasdepke jest laureatem wielu presti-żowych nagród m.in. Nagrody im. Kornela Ma-kuszyńskiego za „Kacperiadę” oraz Nagrody Edu-kacja XXI za „Co to znaczy…” i „Bon czy ton?”.Szczególnie ciepło powitały pisarza w No-winach przedszkolaki – czytelnicy/słuchacze jego książek. Kasdepke otrzymał od nich bu-kiet kwiatów, usłyszał wiersz, a potem piosen-kę „Bajeczki, książeczki, kolorowe są…”.

Teksty z życia wzięte– Jestem pisarzem – rozpoczął Kasdepke dialog z dziećmi. – Nie napisałem żadnego podręczni-ka, ale moje książki są wykorzystywane przez na-uczycieli, zwłaszcza książka „Co to znaczy…”.„Co to znaczy…” to 101 zabawnych historyjek, któ-re pozwalają zrozumieć znaczenie niektórych po-

Głos Nowin, maj 200712

Od „Kacperiady” po prawa dziecka– Nie napisałem żadnego podręcznika, ale moje książki są wykorzystywane przez nauczycieli, zwłaszcza książka „Co to znaczy…” – mówił pisarz Grzegorz Kasdepke, podczas spotkania z czytelnikami, które 23 maja 2007 roku, odbyło się w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej w Nowinach. Kilkuset uczniów z przedszkola oraz Szkoły Podstawowej w Nowinach z zapartym tchem słuchało autora 17 książek dla dzieci. Spotkanie odbyło się w ramach „Świętokrzyskich Spotkań z Literaturą”.

haterem jest „Detektyw pozytywka”. – On jako broni używa kaktusa – tłumaczył Kasdepke. Pi-sarz przeczytał dzieciom fragmenty swoich ksią-żek, zadawał zagadki z książki „Kuba i Buba.Potem była konferencja prasowa, na której dzie-ci mogły zadać pisarzowi każde pytanie.– Moją ulubioną książką jest „Kacperiada” – moja pierwsza książka. Może dlatego, że jej bohater – Kacper – jest moim synem. Teraz ma 12 lat, ale kiedy pisałem „Kacperiadę” miał ich 5-6. W tej książce tylko jedno opowiadanie wy-myśliłem. Reszta historii wydarzyła się napraw-dę i z udziałem Kacpra – przyznał Grzegorz Kas-depke odpowiadając na pytania dzieci. Pisarz dodał, że także „Kuba i Buba” istnieją na-prawdę. – To moi sąsiedzi zza ściany, którzy długo nie dawali mi spać – wyjaśnił.

Będą kolejne spotkania?Grzegorz Kasdepke zawitał do Nowin w związ-ku z udziałem Biblioteki Gminnej w Święto-krzyskich Spotkaniach z Literaturą.– Program realizują Instytut Książki oraz Wo-jewódzka Biblioteka Publiczna w Kielcach w ramach Programu Operacyjnego Promocja Czytelnictwa ogłoszonego przez Ministra Kul-tury i Dziedzictwa Narodowego. To te insty-tucje pokrywają koszty spotkań z pisarzami. W województwie świętokrzyskim oprócz na-szej biblioteki takie spotkania odbędą się w bibliotekach: Mediateka WBP w Kielcach na Barwinku, w bibliotece w Kijach, Pińczowie i Busku Zdroju – tłumaczy Beata Januchta.Kolejne spotkanie z pisarzem odbędzie się prawdopodobnie w miesiącach wakacyjnych.– Chciałabym także ściągnąć do Nowin au-torów w ramach Dyskusyjnego Klubu Książ-ki. Tu możemy liczyć na przyjazd takich sław jak Maria Nurowska czy Katarzyna Grochola – dodaje Beata Januchta.

Ciekawa oprawaWspaniałą scenografi ę środowego spotkania w Nowinach, ilustracje przedstawiające bo-haterów książek Grzegorza Kasdepke, przygo-towali plastyk Piotr Różalski oraz Grażyna To-snowiec i Jolanta Pyk z Klubu „Miniaturka”.Ogromne podziękowania należą się także dzieciom i nauczycielom z Przedszkola Samo-rządowego w Nowinach za przygotowany pro-gram artystyczny oraz gospodarzom – dyrekcji Szkoły Podstawowej w Nowinach.

Piotr Piestrzyński

fot. P

iotr P

iestrz

yńsk

i

fot. P

iotr P

iestrz

yńsk

i

Dzieci podziękowały pisarzowiu za spotkanie wręczając mu bukiet kwiatów

Grzegorz Kasdepke

kultura

W turnieju ogółem wzięło udział 94 graczy: 18 w szachach wodnych i 76 w szachach szybkich. Najstarszy zawodnik miał 76 lat, a najmłodszy 7. Turniej otwierał Stanisław Barycki, wójt gminy Sitkówka-Nowiny. Oprócz niego w uroczystości otwarcia wzięli udział: Leopold Rutowicz – poseł do Parlamentu Eu-ropejskiego, poseł Henryk Milcarz, Zenon Ja-nus – starosta kielecki oraz radni gminy Sit-kówka-Nowiny.Poseł Leopold Rutowicz, który po raz drugi gościł w świętokrzykiem, i po raz drugi w gmi-nie Sitkówka-Nowiny, ufundował także głów-ną nagrodę turnieju – wysokiej klasy cyfrowy aparat fotografi czny. Eurodeputowany rozegrał z wójtem Baryckim pokazową partię szachów. Pojedynek, który komentował arcymistrz sza-

Głos Nowin, maj 2007 13

– Słyszałem, tak mi ludzie mówili, że zajęcie któregoś się pan był podjął jest dosyć ryzykowne i chyba niebezpieczne.– No.– Czyli, dobry człowieku – prawdę naród mówi?– No.– Niemniej jednak roboty, którą pan masz po-dejmujesz się całkiem dobrowolnie i bez naj-mniejszego przymusu?– A jak! Tak jest. Z własnej woli.– To nie ma wyjścia i muszę się spytać prosto w oczy – a na jaka cholerę i po co tak ryzykować?– Dla piniendzy, panie, dla piniendzy i już.– To znaczy – za to co pan pod ryzykiem robi dobrowolnie, inni płacą?– Mnie. Mnie płacą.– Czyli to jest opłacalna fucha, warto to robić?– Panie, z głupoty i dla zarobku robi się różne głupoty to i taką głupotę jak ja robię też się robi, żeby zarobić. – Można z tego wyżyć? Da się jakieś takie, uczciwe pieniądze za to ryzyko wyciągnąć?– Gdzie tam panie. Jaka mowa. Robi się bo się robi, ale mogliby płacić więcej tych piniendzy.– Czyli, jakby nie patrząc wyżyć się z tego za-robku nie da. To po co pan to robi?– Aleś pan nudny i uparty. Przecie dwa razy już opowiadałem, że dla piniendzy.– I nie boi się pan tak z własnej woli, na ryzyko i całkiem dobrowolnie iść prosto pod lufy?– No, strach jest. Ale co robić jak nie ma jak zarobić, a tak zawsze świeży, chociaż nie zawsze duży grosz panu wpadnie. Od razu płacą, do ręki i jest.– Płacą jak wcześniej w pana nie pocelują...– Eeeeee, tak źle nie ma, po resztą jestem grubo odziany, krzywdy mi wielkiej tam nie narobią.– Nawet jak trafi ą z bliska?– Z bliska to nie. Gdzie tam my do linii. Panie, oni stoją, a my w lesie, daleko do stanowiska. Tylko jak się nieraz człowiek zapomni i zagoni za blisko, to różnie może być.– Ta szrama tutaj nad brzuchem to właśnie z tego zapomnienia?– Nieee, gdzie tam znowu, co pan gada. Doktor mi odciął ślepą kiszkę. – To – jak widać – udawało się zawsze i ani razu krwi nie upuścili?– Hehehehehe. No, tak jakoś było. Inni mieli mniej tego szczęścia, trzeba było wydrapać śrut, ale żeby tak kogo na śmierć zabili, to nie słyszałem.– Nigdy?– W naszej okolicy nie. Może gdzie indziej by pan się popytał?– Ale ja się pytam o krew a nie o śmierć.– A, o to chodzi. Wie pan zwyczaj jest taki, że po hej-nale i pokocie jak nieraz już wszystko leży ubite to zdarza się, że pana zafarbią. Ale nie groźnie tylko dla zwyczaju i na szczęście. Wie pan jak jest...– Nie żałuje pan tego zwierza leśnego pę-dzonego przez was pod lufy, na rzeź?– Gdzie tam! Świat jest tak urządzony, że silniejszy napada na słabszego bo ma takie przykazanie. Pa-nie, a tych kunów, zajęcy, tchórzów, jenotów nie bra-kuje i nie brakowało. Nasi ojcowie naganiali i my to robimy. Dla syna, co go przyuczam do tej roboty też wkiedyś będzie zajęcie...– Nie boi się pan o jego życie? Przecie to małe i jak taki dostanie śruciną...– Iiiii, gdzie tam. Zaszczypie jakby pana ukąsiło co, wydłubie się i po kłopocie. – To jakby jeszcze lepiej płacili to byłoby grunt?– No.

Marian Kurzak, zawodowy naganiacz myśliwski, przycupnął pod miedzą

Rozmówki Ryszarda Biskupa

Na ostrzał

chowy Wojciech Moranda, zakończył się re-misem.Uroczystość otwarcia występami artystyczny-mi uświetnili: zespół Świetliki ze Szkoły Pod-stawowej w Nowinach, zespół Laked z Mło-dzieżowego Domu Kultury w Kielcach oraz Młodzieżowa Orkiestra Dęta Gminy Sitkówka-Nowiny pod batutą Józefa Janaszka. Z oka-zji jubileuszu – piątej edycji turnieju – goście otrzymali okolicznościowe statuetki. Pierw-sza trafi ła w ręce Lucjana Samsona, twórcy unikalnej w skali światowej dyscypliny sportu – szachów wodnych.Jubileuszowy turniej wygrał Wojciech Moran-da z Kielc. Dobre miejsce w szachach wod-nych wywalczył Sebastian Fałek z Nowin.Zespołem sędziowskim kierował w tym roku Stanisław Duliński, sędzia klasy państwowej.– Specjalne podziękowania należą się sponso-rom turnieju: posłowi Leopoldowi Rutowiczo-wi, wójtowi gminy Sitkówka-Nowiny, fi rmie Warter, Euro-Gaz, Coca Cola, Grzegorzowi Je-dlińskiemu, Grzegorzowi Kochanowskiemu, Janowi Krajewskiemu, fi rmie Czystopol i Lotto – mówi Zbigniew Piękny, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Nowi-nach, który organizował turniej.

pie

Jubileuszowe szachy wodneJuż po raz piąty odbył się w Nowinach V Międzynarodowy Turniej Szachowy o Puchar Wójta Gminy Sitkówka-Nowiny. Unikalne w skali światowej szachy wodne oraz „na sucho” – szachy szybkie – zgromadziły 26 maja w Nowinach zawodników z Polski i Wielkiej Brytanii.

fot. T

omas

z Wier

zbick

i

fot. T

omas

z Wier

zbick

i

fot. T

omas

z Wier

zbick

i

Wójt Stanisław Barycki (z lewej) oraz przewodniczący Rady Gminy (z prawej) wręczyli główną nagrodę tur-nieju Wojciechowi Morandzie. Wysokiej klasy cyfrowy aparat fotografi czny ufundował Leopold Rutowicz, po-seł do Parlamenu Europejskiego

Szachiści wodni zanim zasiedli przy planszach ustawionych w wodzie musieli przepłynąć pewien dystans

Wójt Stanisław Barycki (z lewej) rozegrał pokazową partię szachów z Leopoldem Rutowiczem, posłem do Parlamenu Europejskiego

nych. Nie ustaleni sprawcy zabrali 40 mb ka-bla miedzianego. Dochodzenie trwa.– Jeśli ktokolwiek ma informacje, nawet ano-nimowe, prosimy o zgłaszanie ich na policję – mówi Jarosław Sołtys, kierownik Posterunku Policji w Nowinach.

4 maja 2007Na terenie kompleksu leśnego, między Szew-cami a Zgórskiem nieznany sprawca dokonał kradzieży kilkunastu metrów przewodu elek-trycznego. W kradzieży pomogła wichura, któ-ra powaliła drzewo, a drzewo zniszczyło in-stalację elektryczną. Straty na szkodę Urzę-du Gminy w Sitkówce-Nowinach sięgają 1,6 tys. zł.Policja czeka na jakiekolwiek informacje o sprawcach tego zdarzenia.

19 maja 2007Dzięki informacjom od mieszkańców gminy, w opuszczonej stodole w Kowali, został od-naleziony samochód volkswagen passat war-tości ponad 50 tys. zł, który dzień wcześniej został skradziony na terenie Kielc. Pojazd zo-stał zwrócony właścicielowi. Trwa dochodze-nie w tej sprawie.

pie

Głos Nowin, maj 200714

aktualności

Głos Nowin: miesięcznikWydawca: Urząd Gminy Sitkówka-Nowiny

Redaktor naczelny: Piotr Piestrzyński

Zespół redakcyjny: Ryszard Biskup, Kamila

Piotrowicz

Opracowanie grafi czne: Andrzej Jędrychowski

Adres wydawcy:

Urząd Gminy Sitkówka-Nowiny,

Nowiny, ul. Białe Zagłębie 25,

26-052 Sitkówka-Nowiny, tel. 041 346 53 73,

041 346 54 55, fax 041 366 76 29

e-mail: [email protected], www.nowiny.com.pl

Redakcja i produkcja:

Vena Studio, ul. Alabastrowa 76,

25-705 Kielce, tel./fax 041 366 44 16,

e-mail: [email protected]

Nakład: 2000 egz.

Za treść reklam redakcja nie ponosi odpo-

wiedzialności. Materiałów nie zamówionych

redakcja nie zwraca. Redakcja zastrzega

sobie prawo dokonywania zmian w materia-

łach zaakceptowanych do publikacji.

ZGKiM – ul. Parkowa 3 – 346-51-59

Kotłownia osiedla

(służby konserwatorskie) – 366-73-42

Numer alarmowy – 112

Ośrodek Zdrowia

rejestracja telefoniczna – 346-50-57

(pn.-pt. czynne od 7 do 18, soboty nieczynne)

Pływalnia „Perła” – 345-96-50

Pogotowie energetyczne – 991

Pogotowie ratunkowe – 999

Policja – 997

Posterunek Policji w Nowinach – 36-67-997

Schronisko młodzieżowe – 345-95-22

Straż pożarna – 998

Urząd Gminy Sitkówka-Nowiny

ul. Białe Zagłębie 25

346-53-73, 346-51-34, 346-54-55

T E L E I N F O R M AT O R

KONTAKT Z POLICJĄtel. 041 36 67 997tel. 041 345 99 90 tel. 0600 313 787tel. 997e-mail: [email protected]

KRONIKA POLICYJNA6 kwietnia 20075 nieznanych mężczyzn dokonało rozboju na 3 mężczyznach. Do zdarzenia doszło w Nowi-nach, przy ul. Zakładowej (między biurowcem a cementownią), około godz. 18.45. Poszkodowa-nym skradziono dokumenty i pieniądze. Jeden z poszkodowanych ma złamaną rękę. W wyniku podjętych działań, po 3 dniach, policjanci z po-sterunku w Nowinach ustalili, że sprawcami rozboju było 5 mężczyzn zamieszkałych w są-siednich gminach. W znalezieniu sprawców po-mógł zapis obrazu z kamer przemysłowych.– Jest prowadzone śledztwo w tej sprawie. Poszkodowani odzyskali wszystkie skradzione rzeczy. Sprawcom grozi od 2 do 12 lat pozba-wienia wolności – tłumaczy Jarosław Sołtys, kierownik Posterunku Policji w Nowinach.

19 kwietnia 2007Dwóch chłopców w wieku 15 lat dokonało zniszczenia znaku informacyjnego „POLICJA” na terenie osiedla Nowiny. Zostali zatrzymani na gorącym uczynku. Za to wykroczenie odpo-wiedzą przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.

23 kwietnia i 3 maja 2007W tych dniach, na terenie ZPW Trzuskawica dokonano kradzieży przewodów elektrycz-

INFORMACJAW związku z licznymi zapytaniami dotyczącymi zasad funkcjonowania na te-renie gminy nazw miejscowości i nazw ulic informuję, że nazwy miejscowości znajdujące się na terenie gminy Sitkówka-Nowiny zostały przyjęte i obowiązują zgodnie z „Wykazem urzędowych nazw miejscowości w Polsce”. Jest to publi-kacja zatwierdzona w roku 1982 przez ówczesne Ministerstwo Administracji Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska oraz Główny Urząd Statystyczny.Nazewnictwo ulic po przygotowaniu projektu nazwy ulicy w danej miejsco-wości przez komisję ds. nazewnictwa, działającą przy Urzędzie Gminy Sit-kówka-Nowiny, powołaną zarządzeniem wójta gminy (w skład której wchodzą pracownicy urzędu, przedstawiciele Rady Gminy oraz sołtysi z poszczególnych miejscowości), zatwierdzane jest przez Radę Gminy w formie stosownych uchwał. Po opublikowaniu ich w Dzienniku Urzędowym Województwa Święto-krzyskiego nabierają mocy prawnej i są obowiązujące. Następnie Urząd Gminy przekazuje komplet dokumentacji prawno-geodezyjnej do stosownych instytu-cji, które aktualizują własne bazy danych o pozyskane z gminy dokumenty.Na terenie gminy Sitkówka-Nowiny aktualnie funkcjonują następujące miej-scowości: Bolechowice, Kowala, Kowala Mała, Osiedle Nowiny, Sitkówka, Słowik, Szewce, Trzcianki, Wola Murowana, Zagrody, Zgórsko i Zawada. Natomiast obowiązujące ulice to: Azaliowa, Berberysowa, Białe Zagłębie, Cedrowa, Cementowa, Cicha, Cyprysowa, Grabowa, Jaśminowa, Kalinowa, Kwiatowa, Magnoliowa, Malinowa, Ogrodowa, Osiedle Pod Lasem, Parkowa, Przemysłowa, Różana, Salonowa, Słoneczna, Szkolna, Wiosenna i Zakłado-wa.

Geodeta Gminyinż. Dorota Pasek

Jakub Bedla z Kowali. Z kolei najlepszym strzel-cem został Adrian Bentkowski z SP Nowiny.Sponsorem nagród turnieju był Marcin Brzo-za – Suszarnia Drewna „Brzoza”. Za pierwsze miejsce był puchar, a za kolejne sprzęt spor-towy. Sędzią turnieju był Łukasz Jakubczyk, były uczeń SP Nowiny obecnie uczęszczający do Gimnazjum w Nowinach.Minimundial zorganizowali wychowawcy świetlicy przy SP Nowiny: Bernadeta Stefań-ska, Robert Jedynak, Dorota Świtowska, Edy-ta Szwed i Elżbieta Zawadzka.Na rozpoczęcie i zakończenie turnieju sambę i czaczę zatańczył zespół „Świetliki” działający przy świetlicy w Nowinach.

pie

– Odmłodzona drużyna radzi sobie na miarę swoich umiejętności. Są coraz lepsi. Przydały-by się wzmocnienia, ale na razie nie możemy o tym myśleć. Widać taki jest pomysł na funk-cjonowanie tej drużyny i będziemy grać na tym bazując – tłumaczy Ireneusz Pietrzykowski.

pie

choć dwie z karnego. Pierwsza bramka z kar-nego padła w 15 minucie. Strzelał Michał Ku-biec. Po przerwie (52 minuta) ten wynik wy-równał Daniel Latos. W 62 minucie drugi rzut karny dla gospodarzy egzekwował skutecznie również Michał Kubiec. Na 3:1 dla Orlicza podwyższył w 74 minucie wychowanek GKS Nowiny Łukasz Ubożak. Tuż przed zakończe-niem spotkania Rafał Wrona ustalił wynik me-czu na 2:3 egzekwując dla Nowin rzut karny.Po tej kolejce GKS Nowiny z 38 punktami pla-suje się na 7 pozycji w tabeli.

Nowiny grały ewidentnie lepiej niż gospoda-rze. Niestety, ci ostatni strzelili więcej bramek,

Celem Minimundialu jest integracja wychowanków świetlic z terenu gminy, stworzenie uczniom moż-liwości współzawodnictwa, rozwijanie aktywności fi zycznej i propagowanie gry w piłkę nożną.Pierwszy Minimundial świetliczaków rozegra-no rok temu. Na drugi turniej, 29 maja 2007 roku, przybyli wychowankowie świetlic ze Szko-ły Podstawowej w Bolechowicach, z SP Kowa-la, z SP Nowiny i SP Sitkówka. Każda świetlica wystawiła sześcioosobową drużynę i dwóch za-

wodników rezerwowych. Mecze trwały 2 x po 10 minut + pięciominutowa przerwa.W półfi nałach Minimundialu zmierzyli się:SP Kowala – SP Bolechowice (6:1)SP Nowiny – SP Sitkówka (11:1)Walkę o 3 miejsce wygrała SP Sitkówka wy-grywając 1:0 z SP Bolechowice.W końcu przyszedł czas na wielki fi nał, w którym SP Nowiny pokonała 2:0 team z SP Kowala.

Klasyfi kacja końcowa:I. SP NowinyII. SP KowalaIII. SP SitkówkaIV. SP BolechowiceNajlepszym zawodnikiem Minimundialu okazał się

Głos Nowin, maj 2007 15

piłka nożna

Wielka wola walki

Minimundial odbył się 29 maja 2007 roku na boisku Szkoły Podstawowej w Nowinach. Wygrali go wychowankowie świetlicy, uczniowie Szkoły Podstawowej w Nowinach. Ich zawodnik, Adrian Bentkowski, który okazał się najlepszym strzelcem otrzymał super nagrodę – piłkę z autografami pierwszego składu Kolportera Korony Kielce.

fot. P

iotr P

iestrz

yńsk

ifot

. Piot

r Pies

trzyń

ski

Mimo bardzo dobrej gry 2:3 przegrali piłkarze GKS Nowiny z Orliczem Suchedniów. Mecz rozegrano 26 maja 2007 roku na stadionie w Suchedniowie. – Ta młodzież ma ogromną wolę walki – podkreśla Ireneusz Pietrzykowski, trener GKS Nowiny.

IRYTACJAOd 2004 roku obserwuję walkę GKS Nowiny w IV lidze i kibicuję klubowi. Od 2004 roku słyszę też o kłopotach fi nansowych klubu. Od kiedy pamiętam, gmina – sponsor strategicz-ny klubu, zachęca działaczy do zabiegania o inne źródła fi nansowania. Było to łatwiejsze gdy Nowiny były na szczycie. Panowie, kto ze sponsorów zainteresuje się teraz drużyną ze środka tabeli? A może tych pieniędzy klubowi nie potrzeba? W tym roku sekcja piłki nożnej nie upomniała się u swoich sympatyków na-wet o 1% z podatku dochodowego. Klub nie rozliczył się także przed swoimi sympatykami z ubiegłorocznej zbiórki.Nikt, dosłownie nikt nie zabrał głosu po moim ostatnim komentarzu dotyczącym złej sytuacji w klubie, ale także złej atmosfery wokół klubu. Widać wszyscy zamiatają pod dywan i tak mija kolejny rok. A w klubie czas na rzetelne porządki. Panowie, przebudźcie się, mamy już połowę roku!

Piotr Piestrzyński

Minimundial 2007 2007

fot. P

iotr P

iestrz

yńsk

i

Mecz z Lubrzanką Kajetanów zakończył się remisem

rozrywka

Rozwiązania krzyżówki (w postaci hasła, wyciętego z Głosu Nowin) prosimy składać lub przesyłać, w terminie do 20 czerwca 2007 r. na adres: Urząd Gminy Sitkówka-Nowiny, Sekretariat, ul. Białe Zagłębie 25, 26-052 Sitkówka-Nowiny. Prosimy o podanie danych osobowych i nu-meru telefonu.Spośród osób, które przyniosą lub nadeślą prawidłowe odpowiedzi wylosujmemy:I nagroda – książkaII nagroda – książkaIII nagroda – książkaKsiążki będzie można odbierać w sekretariacie Urzędu Gminy.

Chce

sz z

ostać

spon

sore

m k

rzyż

ówki

zad

zwoń

: 041

366

44

16

Urząd GminySitkówka-Nowiny

ul. Białe Zagłębie 25Spon

sore

m

krzyżó

wki

jest

:

Hasło krzyżówk z numeru kwietniowego brzmi: „Mo-tyl znaczek pocztowy wiosny”. Nagrodami były książki ufundowane przez Urząd Gminy Sitkówka-Nowiny. Wy-losowano następujących laureatów:1 nagroda – Janina Nartowska, Nowiny2 nagroda – Alicja Banasik, Nowiny3 nagroda – Wiesława Madej, Nowiny.Zwycięzcom gratulujemy i zapraszamy po odbiór nagród do sekretariatu Urzędu Gminy Sitkówka-Nowiny.

Rozwiązanie krzyżówki z numeru kwiecień 2007