Plusik, szkolny nieregularnik dla wszystkich, nr 1/2017/2018, 23 X 2017 r.

PP LL PP LL UU SS II KK

Nr 1/2017/2018

Rok dwudziesty

pierwszy!

S z k o l n y n i e r e g u l a r n i k d l a w s z y s t k i c h

Dzień dobry,

przedstawiamy Wam dzisiaj nowy numer Plusika. Na samym

wstępie, musimy się wytłumaczyć z pewnych nowości, mianowicie

nieznanego Wam, nowego (tymczasowego) Redaktora. Ale nie martwcie się, niedługo powróci Wasz niezastąpiony

Redaktor – Pani Jolanta Makuch, którą serdecznie pozdrawiam!

Mam nadzieję, że kolejne numery Plusika nie stracą na

wartości i będą kontynuować wspaniałą tradycję gazetki szkolnej.

W tym numerze czeka na Was wiele atrakcji, w końcu to nowy rok szkolny! Po pierwsze, wywiad z naszym nowym informatykiem,

informacje o NAJWIĘKSZYM ZE SPORTOWYCH SUKCESÓW naszych Uczniów, a także… a właściwie, to nie będziemy zbyt

gadatliwi. Najlepiej będzie, jeśli sami odkryjecie tajemnice tego numeru!

Wraz z zespołem redakcyjnym

życzymy Wam dobrej zabawy i do zobaczenia już niedługo!

Bartłomiej Borek

Wywiad z biegającym informatykiem

Pan Dawid Duda w ogniu pytań!

Dlaczego wybrał Pan zawód nauczyciela informatyki?

Wybrałem pracę nauczyciela ponieważ to bardzo ciekawe doświadczenie dla młodego człowieka. Chcę spróbować swoich sił w tym

zawodzie. Zdaję sobie sprawę, że jest to wielki obowiązek, dlatego będę starał się ze wszystkich sił, aby wypaść w tej roli jak najlepiej

Czy lubi Pan swoją pracę?

Praca nauczyciela to ciężki kawałek chleba, ale tak – lubię tę pracę, nawet bardzo. Pierwszy miesiąc był dla mnie ciężki. Bałem się, że moje metody nauczania nie będą skuteczne. Z lekcji na lekcje jednak mam wrażenie, że idzie mi coraz lepiej, ale to ocenicie Wy!

o nowinkach technologicznych i sprzętowych, a jeżeli ktoś w domu ma problem z komputerem,

służę pomocą.

4.Czy od dzieciństwa chciał Pan być nauczycielem?

Władze Lublina:

Prezydent Miasta Lublin – Krzysztof Żuk

Zastępcy Prezydenta:

Artur Szymczyk

Monika Lipińska

Krzysztof Komorski Sekretarz i Skarbnik Miasta:

Andrzej Wojewódzki - Sekretarz Miasta

Irena Szumlak - Skarbnik Miasta

NAJWIĘKSZY SUKCES SPORTOWY W

HISTORII NASZEJ SZKOŁY

Nauczyciele wychowania fizycznego z dumą

i przyjemnością informują, że uczniowie naszej szkoły

w roku szkolnym 2016/2017 zajęli I miejsce

w współzawodnictwie sportowym szkół podstawowych

miasta Lublin w kategorii chłopców. W igrzyskach

szkolnych wzięło udział 41 szkół.

Zwycięstwo w rankingu zdobyliśmy dzięki sukcesom

w następujących dyscyplinach sportowych:

PIŁKA NOŻNA, SIATKÓWKA, KOSZYKÓWKA, PIŁKA

RĘCZNA, RUGBY TAG, SZACHY, LA,TENIS STOŁOW.

W kategorii dziewcząt nasza szkoła zajęła wysokie V

miejsce.

Reprezentantom naszej szkoły dziękujemy, gratulujemy

i trzymamy kciuki za sukcesy w roku bieżącym.

PLUSIK GRATULUJE!

Plusik, szkolny nieregularnik dla wszystkich, nr 1/2017/2018, 23 X 2017 r.

DO POCZYTANIA I POOGLĄDANIA Dokończenie ze strony 1.

Czy informatyka jest pana hobby?

Można tak to ująć. Od dziecka miałem styczność z komputerem i nie jest mi on obcy. Lubię czytać o nowinkach technologicznych i

sprzętowych, a jeżeli ktoś w domu ma problem z komputerem, służę pomocą.

Czy od dzieciństwa chciał Pan być nauczycielem?

Nie. W dzieciństwie nie myślałem o takich rzeczach. Komputerami interesowałem się głównie ze względu na to, że można sobie na nich pograć.

Jednak wraz z wiekiem zacząłem dostrzegać potencjał drzemiący w informatyce. Zrozumiałem, że jest to przyszłość ludzkości i zacząłem się

wgłębiać w jej arkana.

Czy to prawda, że Pana hobby to bieganie?

Tak!!! Moja przygoda z bieganiem zaczęła się tu w Lublinie w czasie studiów. Wtedy to prowadziłem dość niezdrowy tryb życia. Wprowadzając

do swoich codziennych obowiązków trening biegowy, zmieniło się moje życie. Teraz zapewne nikt by nie pomyślał, ale miałem dość sporą

nadwagę. Waga dochodziła do 95 kg, w tym momencie są to granice 72-75kg. Dzięki temu moje samopoczucie zmieniło się diametralnie na

lepsze. Mam więcej energii i motywacji do nauki. Sport sprawił też po części, że ukończyłem studia. Faktem jest, że w trakcie biegania

rozwiązywałem najgorsze problemy, które napotkałem w moim życiu. Bieganie to też niesamowita społeczność i ludzie, których poznałem na

treningach i wszelakich zawodach.

Brał Pan ostatnio udział w jakiś zawodach?

Tak, biegałem ostatnio w biegu, którego nazwa brzmi "Pierwsza Dycha do Maratonu". Jest to seria biegów, odbywająca się na terenie Lublina.

Pierwsze odbyły się nad Zalewem Zemborzyckim w dniu 1.10.2017r. Na dystansie 10 km uczestniczyło ponad 1400 zawodników. Zająłem 11

miejsce, co jest dla mnie dużym osiągnięciem, tym bardziej, że ustanowiłem swój osobisty rekord życiowy na tym dystansie. Teraz

przygotowania do następnego biegu, który odbędzie się 22.10.2017r. Będzie to bieg na dystansie 21km (półmaraton). Jego start będzie na

świeżo wyremontowanym stadionie lekkoatletycznym Start Lublin. Gorąco zapraszam na to wydarzenie.

Serdecznie Panu dziękujemy i liczymy na wysokie miejsca, a złotymi medalami prosimy chwalić się w Plusiku!

Nadchodzi święto zmarłych (Wszystkich Świętych i Zaduszki), które od zawsze kojarzyło się ze światłem (każdy z nas zapalał przecież na grobach świeczki i obserwował jaśniejące płomyki). Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż światło to symbol nadziei – nadziei zmartwychwstania. 1 i 2 listopada pośpieszymy na groby naszych bliskich i zapalimy to światełko pamięci. Poniżej prezentujemy piękne obrazy niemal zapomnianego już polskiego artysty – Witolda Pruszkowskiego. Witold Pruszkowski, Eloe, 1892.

Witold Pruszkowski, Zaduszki, 1888.

Malarstwo „okazjonalne”

Plusik, szkolny nieregularnik dla wszystkich, nr 1/2017/2018, 23 X 2017 r.

DO POCZYTANIA – Kącik literacki

Twórczość uczestników KOŁA

LITERACKIEGO

Katarzyna Sołtys - klasa VI d

Jesień

Cały świat właśnie kolory zmienia...

Drzewa ubierają złote płaszcze.

Dzieci zbierają błyszczące kasztany,

A wiewiórki szukają smacznych orzechów.

Jarzębiny stroją się w pomarańczowe korale...

Siedzę sobie na ławce w parku

z ciepłym uśmiechem na twarzy.

Wspominam gorące lato...

Czuję podmuch jesiennego wiatru na twarzy.

Tyle liści już opadło -

Jesień rozpościera na ziemi złote dywany.

Uwielbiam tę jesień - złocista i wietrzną!

Czesław Miłosz

Przypowieść o maku

Na ziarnku maku stoi mały dom,

Psy szczekają na księżyc makowy

I nigdy jeszcze tym makowym psom,

Że jest świat większy-nie przyszło do głowy.

Ziemia to ziarnko, naprawdę nie więcej,

a inne ziarnka - planety i gwiazdy.

A choć ich będzie chyba sto tysięcy,

domek z ogrodem może stać na każdej.

Wszystko w makówce. Mak rośnie w

ogrodzie,

Dzieci biegają i mak się kołysze.

A wieczorami, o księżyca wschodzie

Psy gdzieś szczekają, to głośniej, to ciszej.

Przekład intersemiotyczny (przełożenie tekstu na obraz) „Przypowieści o maku” Czesława Miłosza. Przygotowali

na języku polskim uczniowie klasy Va i Vb

Poezja Nikoli Otulskiej, uczennicy

klasy Va

Odpoczynek świata

Niech

świat odpoczywa

od nienawiści

Niech świat

zapłynie

przyjaźnią

Szczerą przyjaźnią

Jakich to nie ma

za wiele

PATRONATY: PATRONAT HONOROWY: PREZYDENT MIASTA LUBLIN KRZYSZTOF ŻUK MARSZAŁEK WOJEWÓDZTWA LUBELSKIEGO SŁAWOMIR SOSNOWSKI POLSKIE RADIO LUBLIN POLSKIE TOWARZYSTWO SCHRONISK MŁODZIEŻOWYCH

Mak Taki to jest ten mak

Że gada ciągle wspak A jak mak znika To zostaje po nim figa Ale nie sama figa

Bo figa z makiem I pasternakiem!

Anonimowy poeta szkolny

Plusik, szkolny nieregularnik dla wszystkich, nr 1/2017/2018, 23 X 2017 r.

ROZMAITOŚCI

Do zobaczenia już

wkrótce!

Plusik. Szkolny nieregularnik dla wszystkich. Redaguje zespół: Aleksandra Bednarczyk, Amelia Bylina, Hanna Demczuk, Aleksandra Dębowczyk, Wiktoria Niemiec, Nikola Otulska, Katarzyna Pukaluk, Kamila Sadło. Opieka – Bartłomiej Borek. Nasz adres: Szkoła Podstawowa nr 40, ul. Róży Wiatrów 9, 20-468 Lublin

Leśna wykreślanka: ukryły się w niej 24 hasła z kategorii: LAS.

Sucharki redaktor Wiktorii

Pani od polskiego wywołuje Jasia do odpowiedzi:

- Jasiu, podaj, proszę dwa zaimki.

- Kto? Ja?!

- Brawo Jasiu, piątka!

-------------------------------------------------------------------------------

- Jak nazwać nauczyciela bez nerwicy?

- Bezrobotny.

------------------------------------------------------------------------------

Przed wizytacją w szkole nauczyciel ustala:

- Jak o coś zapytam, niech zgłaszają się wszyscy. Ci, co wiedzą

prawą ręką, ci co nie wiedzą – lewą

-----------------------------------------------------------------------------

Samiczkę od samca ropuchy odróżniamy po kolorze włosów pod pachą.

Jesienna krzyżówka

1. Drzewo z małymi, czerwonymi owocami

2. Małe zwierzątko z kolcami

3. W kolczastej łupince

4. Kolorowe, spadają z drzew

5. Gubi igły na zimę

6. Ma ogromne poroże

Historia o duchach redaktorek Hani i Amelii

Był piękny zimowy wieczór. Jeden z tych, kiedy chłopak oświadcza się dziewczynie, matka bawi się z dziećmi popijając ciepłą herbatę, a ojciec z synem lepi bałwana przed domem... Ale nie każdy ma w życiu łatwo... Pewien nauczyciel dobrze o tym wiedział... Była 22:00 a on wciąż siedział w szkole i sprawdzał

egzaminy. Nerwowo spojrzał na zegarek i skreślił kolejne zadanie w arkuszu egzaminacyjnym. Jeszcze tylko kilka prac... Kiedy wyszedł ze szkoły była 23:30.

Chciał jak najszybciej znaleźć się w przytulnym mieszkaniu. Do jego domu prowadziły dwie drogi, jedna dookoła cmentarza, a druga przez cmentarz. Nauczyciel nie wierzył w duchy, więc wybrał tę krótszą. Pchnął bramę cmentarną. Płatki śniegu wirowały wokół niego. Zmrużył oczy i ruszył przed siebie. Śnieg skrzypiał mu pod butami. Taktowne trzaskanie śniegu rozlegało się po całym cmentarzu. Nauczyciel zatrzymał się. Rozejrzał się wokół. To co dochodziło jego uszu wcale nie było odgłosem deptanego śniegu. Między grobami klęczał jakiś człowiek i skrobał coś na jednym z nagrobków. Mężczyzna podszedł do zgarbionej postaci, a człowiek widząc to przerwał dłubanie w tablicy nagrobnej i wstał. Popatrzył na nauczyciela i powiedział cichym spokojnym głosem:

- Przepraszam, że hałasuję, ale źle napisali moje nazwisko...

Rebusy redaktor Kasi

Czy wiesz, że:

W Muzeum

Lubelskim znajduje się blisko 160 000 eksponatów?

W niedzielę możesz zwiedzić nasze miasto jadąc zabytkowym trolejbusem o nazwie

„ZIU-tek”.

Z Lublinem od zawsze związany był

koziołek. Tak wyglądał ten niesforny zwierzaczek na pieczęci z 1401 r.

Opowieści dla odważnych!