M u z y k a i d o b r e s t r o n y m i a s t a

Nowa siedzibaNOSPR

FilharmonicyWiedeńscy

Jurek Dybał

1 p a ź d z i e r n i k a 2 0 1 4w y d a n i e b e z p ł a t n e

w w w. a r t p o s t . p l

1/2014

SinfoniettaCracovia

1–31 października 2014 www.nospr.org.pl

Festi wal otwarcia nowej siedziby Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach

S31 października 2014 | ŚR | 18.00 | sala koncertowa Uroczysty koncert otwarcia Międzynarodowy Dzień Muzyki NOSPR | Chór Radia Bawarskiego (Chor des Bayerischen Rundfunks)Alexander Liebreich dyrygent | Krysti an Zimerman fortepianEwa Tracz sopran | Wiesław Ochman tenorLuba Orgonášová sopran | Anna Lubańska mezzosopranChristi an Elsner tenor | Dimitry Ivashchenko basWitold Lutosławski – Tryptyk śląskiKrzysztof Penderecki – Przebudzenie JakubaWojciech Kilar – Siwa mgłaHenryk Mikołaj Górecki – Trzy tańceJohannes Brahms – I Koncert fortepianowyLudwig van Beethoven – IX Symfonia

2 października 2014 | CZ | 19.30 | sala kameralnaKONCERTY KWARTETU ŚLĄSKIEGO Między Wschodem a Zachodem Kwartet Śląski: Szymon Krzeszowiec skrzypce | Arkadiusz Kubica skrzypceŁukasz Syrnicki altówka | Piotr Janosik wiolonczelaprowadzenie: Marcin TrzęsiokDymitr Szostakowicz – VIII Kwartet smyczkowyIstván Márta – Doom. A SighKrzysztof Meyer – XIV Kwartet smyczkowy (prawykonanie)Steve Reich – WTC 9/11 na taśmę i kwartet smyczkowyPrawykonanie utworu Krzysztofa Meyera dofi nansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu „Kolekcje” - priorytet „Zamówienia kompozytorskie”, realizowanego przez Instytut Muzyki i Tańca

3 października 2014 | PT | 19.30 | sala koncertowa Filharmonicy Wiedeńscy Wiener Philharmoniker | Peter Schneider dyrygentDagmar Pecková mezzosopranKrzysztof Penderecki – Adagiett o z opery Raj utraconyAntonín Dvořák – Pieśni biblijneJosef Suk – Symfonia Asrael

4 października 2014 | SOB | 19.30 | sala kameralnaWiedeńczycy w NOSPRRainer Honeck skrzypce | Erich Schagerl skrzypce Christi an Frohn altówka | Sebasti an Bru wiolonczela Daniel Ott ensamer klarnet | Wolfgang Koblitz fagot Wolfgang Tomböck róg | Jurek Dybał kontrabasFranz Anton Hoff meister – II Kwartet D-dur Solowy Stefan Bolesław Poradowski – II Trio op. 30 Franz Schubert – Oktet F-dur op. posth. 166

5 października 2014 | ND | 18.00 | sala koncertowa Camerata Silesia | Anna Szostak dyrygent | perkusiści NOSPRAUKSO | Marek Moś dyrygent | Leszek Możdżer fortepianPaweł Szymański – Phylakterion na 16 głosów i instrumenty perkusyjneLeszek Możdżer – Siedem miniatur na fortepian improwizujący i smyczki

7 października 2014 | WT | 19.30 | sala kameralnaWTORKOWY KLUB JAZZOWY Jan Ptaszyn Wróblewski SextetMoi pierwsi mistrzowie: Komeda – Trzaskowski – KurylewiczJan Ptaszyn Wróblewski saksofon tenorowyHenryk Miśkiewicz saksofon altowy | Robert Majewski trąbkaWojciech Niedziela fortepian | Sławomir Kurkiewicz kontrabasMarcin Jahr perkusja

9 października 2014 | CZ | 19.30 | sala kameralnaNOSPR KAMERALNIE Joanna Dziewior fl et | Karolina Stalmachowska obój Aleksander Tesarczyk klarnet | Krzysztof Fiedukiewicz fagotKrzysztof Tomczyk waltornia | Dagmara Niedziela fortepianAndré Caplet – Kwintet na fortepian, fl et, obój, klarnet i fagotWojciech Kilar – Kwintet na fl et, obój, klarnet, fagot i waltornięFrancis Poulenc – Sekstet na fl et, obój, klarnet, fagot, waltornię i fortepian

10 października 2014 | PT | 20.30 | sala koncertowaSymfoniczna Rawa – Rawa Blues Festi val NOSPR | Krzesimir Dębski dyrygent | Irek Dudek vocalEric Bibb gitara

11 października 2014 | SOB | 19.30 | sala koncertowa Ennio Morricone i NOSPR NOSPR | Ennio Morricone dyrygent | Chór Filharmonii KrakowskiejOrganizator koncertu: Miasto Katowice Współpraca: Discord Ltd

12 października 2014 | ND | 18.00 | sala kameralnaRECITALE MISTRZOWSKIE Duety niemieckieUrszula Kryger mezzosopran | Jadwiga Rappé alt | Hartmut Höll fortepianJohannes Brahms Am Strande, Die Meere, Die Schwestern, Phänomen, Klänge I, Weg der Liebe IFelix Mendelssohn-BartholdyIch wollt meine Lieb, Maiglöckchen und die Blümelein, Abschiedslied der Zugvögel, Volkslied, Gruss, Lied aus Ruy BlasRobert SchumannLändliches Lied, Wenn ich ein Vöglein wär, Liebesgram, Das Glück, Schön Blümelein, Frühlingslied

14 października 2014 | WT | 19.30 | sala kameralnaWTORKOWY KLUB JAZZOWY Koncert pedagogów Instytutu Jazzu Akademii Muzycznej w KatowicachPiotr Wojtasik trąbka | Grzegorz Nagórski puzon | Jerzy Jarosik fl etDominik Wania fortepian | Michał Barański bas | Adam Buczek perkusja

15 października 2014 | ŚR | 19.30 | sala kameralnaŚRODA MŁODYCH Dni Andrzeja PanufnikaKlaudia Ziajkowicz sopran | Wanda Franek alt | Piotr Fidelus fortepian Aleksander Dębicz fortepianMuzyka wokalna Andrzeja Panufnika, Witolda Lutosławskiego oraz Grażyny Bacewicz

16 października 2014 | CZ | 19.30 | sala kameralnaNOSPR KAMERALNIE Dni Andrzeja PanufnikaSekstet smyczkowy NOSPR: Piotr Tarcholik skrzypce Kinga Tomaszewska skrzypce | Dariusz Korcz altówka Sandra Kałuża altówka | Łukasz Frant wiolonczela Adam Krzeszowiec wiolonczelaKwartet smyczkowy Four Strings: Lucyna Fiedukiewicz skrzypceGrzegorz Witek skrzypce | Beata Raszewska altówkaŁukasz Tudzierz wiolonczelaTrio fortepianowe AdAstra: Anna Szabelka skrzypce Łukasz Frant wiolonczela | Joanna Galon-Frant fortepianKwintet instrumentów dętych drewnianych: Joanna Dziewior fl et Karolina Stalmachowska obój | Aleksander Tesarczyk klarnet Bartosz Pacan klarnet | Krzysztof Fiedukiewicz fagotKazimierz Sikorski – Sekstet smyczkowy d-mollEugeniusz Morawski – Kwartet smyczkowyAndrzej Panufnik – Quintett o accademico na fl et, obój, 2 klarnety i fagot Andrzej Panufnik – Song to the Virgin Mary (aranżacja na sekstet smyczkowy)

18 października 2014 | SOB | 19.30 | sala koncertowaLondon Symphony OrchestraDni Andrzeja PanufnikaLSO | Sir Antonio Pappano dyrygent | Piotr Anderszewski fortepianAndrzej Panufnik – X SymfoniaRobert Schumann – Koncert fortepianowy a-mollRichard Strauss – Poemat symfoniczny Życie bohateraOrganizator koncertu: Miasto Katowice

Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia Katowice, Plac Wojciecha Kilara 1Bilety: Dział Organizacji Widowni, dow@nospr.org.pl

Koncerty abonamentowe NOSPR S1 S3Koncerty abonamentowe AUKSO S4

Wyłączny partner Orkiestry Filharmonii WiedeńskiejThe exclusive partner of the Vienna Philharmonic Orchestra

19 października 2014 | ND | 12.00 | sala koncertowa 100. rocznica urodzin i 25. rocznica śmierci Witolda RowickiegoNOSPR | Michał Klauza dyrygent | Beata Bilińska fortepianStanisław Dziewior trąbka Bolesław Szabelski – Toccata z Suity op. 10 na orkiestrę symfoniczną Dymitr Szostakowicz – Koncert na fortepian, trąbkę i orkiestrę smyczkowąWojciech Kilar – Krzesany

21 października 2014 | WT | 19.30 | sala kameralnaWTORKOWY KLUB JAZZOWY Bałdych/Sendecki/Doctor TrioAdam Bałdych skrzypce | Adzik Sendecki fortepianMarcio Doctor perkusja

22 października 2014 | ŚR | 19.30 | sala koncertowaNOSPR | NDR Bigband (Hamburg) | Szymon Bywalec dyrygent Urszula Dudziak vocal | Nicholas Payton Quartet: Nicholas Payton trąbkaVicente Archer kontrabas | Joe Dyson perkusja | Daniel Sadownick perkusja Nicholas Payton – The Black American SymphonyModest Musorgski – Obrazki z wystawy

23 października 2014 | CZ | 19.30 | sala kameralnaKoncert w ramach Międzynarodowego Festi walu Młodych Laureatów Konkursów Muzycznych, IPiUM SilesiaDaria Żurawlowa fortepian | Arnold Gniwek fortepian

25 października 2014 | SOB | 19.30 | sala kameralnaKoncert fi nałowy Międzynarodowego Festi walu Młodych Laureatów Konkursów Muzycznych, IPiUM SilesiaLaureaci VIII Międzynarodowego Konkursu Muzycznego im. Michała Spisaka

26 października 2014 | ND | 18.00 | sala kameralnaKONCERTY ORKIESTRY MUZYKI NOWEJ Koncert utworów nagrodzonych na międzynarodowych konkursach i trybunach kompozytorskichOMN | Szymon Bywalec dyrygent | Karolina Brachman sopranJerzy Kornowicz – Figury w oplocieLidia Zielińska – Siedem wysp Conrada Marcin Stańczyk – Westchnienia Paweł Szymański – Trzy pieśni do słów Trakla

28 października 2014 | WT | 19.30 | sala koncertowaGala Piotra Beczały NOSPR | Łukasz Borowicz dyrygent | Piotr Beczała tenor

30 października 2014 | CZ | 19.30 | sala koncertowa Śląskie Dni Muzyki WspółczesnejNOSPR | Michał Klauza dyrygent | Adam Krzeszowiec wiolonczelaAndrzej Dziadek – Koncert na wiolonczelę i orkiestrę (prawykonanie)Oscar Prados Sillero – Chant des nuages du soir (prawykonanie)I nagroda na I Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim im. K. Szymanowskiego w KatowicachJohn Adams – Harmonielehre

31 października 2014 | PT | 19.30 | sala kameralnaKONCERTY ZESPOŁU ŚPIEWAKÓW MIASTA KATOWICE CAMERATA SILESIA Koncert zaduszkowyCamerata Silesia | instrumentaliści NOSPR | Anna Szostak dyrygentArvo PärtThe Deer’s Cry, Da pacem Domine, Morning StarPaweł SzymańskiLux aeterna, In Paradisum, Miserere

S4S1

Projekt współfi nansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko � Dla rozwoju infrastruktury i środowiska � www.pois.gov.pl

NOSPR współfi nansują Sponsor NOSPR Partner Patroni medialni

Szanowni Państwo,

Pierwszy numer Artpost ukazuje się w czasie znamiennym dla śląskiej kultury, a w szczególności dla Katowic. Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach w dniu 1 października 2014 r. uroczyście otworzy swoją nową siedzibę w samym centrum miasta, obok charakterystycznej dla Katowic Hali Spodka. Od wielu lat mam przyjemność słuchania i obserwowania tego znakomitego Zespołu.Dwukrotnie towarzyszyłem Orkiestrze podczas tournée w morskich podróżach na pokładzie żaglowca Dar Młodzieży. Nadal jestem pod wielkim wrażeniem rejsów i koncertów NOSPR. Teraz mogę powiedzieć, że Orkiestra zawinęła do swojego wymarzonego portu w Katowicach na placu Wojciecha Kilara. Siedziba zaprojektowana przez Tomasza Koniora ma wyborną akustykę sal koncertowych. Festiwal otwarcia nowego obiektu będzie trwał od 1 do 31 października 2014 r., a lista znakomitych artystów przyprawia o zawrót głowy. Staje się coś, co dotąd mogło być jedynie hasłem reklamowym. Zmiana wizerunku Śląska z regionu przemysłowego na nowoczesną aglomerację z filharmoniami, teatrami i innymi miejscami kultury jest kolejną okazją do kształtowania współczesnego społeczeństwa, a także dbalości o intelektualny rozwój przyszłych pokoleń. Nowa lokalizacja NOSPR i Muzeum Śląskiego znajduje się na miejscu dawnej Kopalni Węgla Kamiennego Katowice.Innym przykładem potwierdzającym tę śląską przemianę jest istniejąca nadal, ale już jako obiekt zabytkowy, kopalnia Guido w Zabrzu. Gdy pod koniec października będzie dobiegał końca festiwal otwarcia nowej siedziby NOSPR, 320 metrów pod ziemią w kopalni Guido rozpocznie się II Międzynarodowy Festiwal im. Krzysztofa Pendereckiego. Oprócz obiektów nowych i adaptowanych mamy przecież wspaniale rozbudowaną Akademię Muzyczną w Katowicach oraz odnowiony budynek Filharmonii Śląskiej, która rozpoczyna swój 70 jubileuszowy sezon artystyczny. Ideą wydawania czasopisma Artpost jest pokazanie miejsc, w których tworzy się kultura. Miejsc nie jako enklaw, ale części tętniącego życiem miasta. Stąd też nasze hasło: „Muzyka i dobre strony miasta“. Wszystkich, którym te „dobre strony miasta“ nie są obojętne zapraszamy do współpracy na łamach naszego pisma.

Marek Bebłotredaktor naczelny

Wydawca: Artpost Marek BebłotAdres: ul. Sławkowska 44 41-216 Sosnowiecwww: www.artpost.ple-mail: biuro@artpost.pltel.: +48 509 39 79 69Redaktornaczelny: Marek BebłotSekretarzredakcji: Grażyna BebłotWspółpraca: Maria Wójcik-Taniukiewicz, Emilia VanLareGrafikaiskład: Mariusz BorowyDruk: Dukarnia im. Karola Miarki „Tolek“ w MikołowieNakład: 3000 egz.

Okładka: sala koncertowa NOSPR, fot. M. Bebłot

Od redakcji

spis

tre

ści

Festiwal otwarcia nowej siedziby NOSPR .................2MAREK BEBŁOT Nowa sala NOSPR ....................................................4AGNIESZKA MALATYŃSKA-STANKIEWICZWiener Philharmoniker zawsze zachwyca ................6

Nowa przestrzeń dla muzyki ...................................8

Rawa Blues ..............................................................9

Kwintet Śląskich Kameralistów ................................9MAREK BEBŁOTWystawa w GUIDO ...............................................10

Wtorkowy Klub Jazzowy ......................................11

All-rounder - Wywiad z Jurkiem Dybałem .............12

Miasto wielkich wydarzeń ....................................14

Sinfonietta Cracovia .............................................15ALEKSANDRA FAŁKOWSKA-DZIEDZICMisja: piękne książki… .........................................16II Międzynarodowy Festiwalim. Krzysztofa Pendereckiego w Zabrzu ...............18

3

Trudno o bardziej trafne spostrzeżenie.

Autor projektu, architekt Tomasz Konior,

już raz udowodnił, jak wspaniale można się-

gnąć do korzeni, gdy projektował katowicką

„Symfonię“. Również i tym razem popisał

się niebywałą precyzją i odpowiedzialnością

za efekt końcowy.

Pomysł na kształt nowej siedziby NOSPR

opiera się na trzech słowach: kontynuacja,

spotkanie, wdzięczność.

Na czterohektarowym placu drzewnym

powstał obiekt z obecnie największą (na

1800 foteli) salą koncertową w kraju. W sali

kameralnej znajduje się 300 miejsc. Wielka

sala koncertowa oprócz wysmakowanej

przestrzenii posiada wyborną akustykę.

Za tą wspaniałą akustyką stoi jeden z naj-

większych talentów inżynerii akustycznej

Yasuhisa Toyota z Nagata Acoustic. Wielka

sala koncertowa ma 100 m długości, 60

metrów szerokości i 28 metrów wysoko-

ści. Pod sufitem specjalny plafon, którego

kształt wpływa na rozchodzenie się dźwię-

ku. Pełnię swoich możliwości pomiesz-

czenie uzyska nie wcześniej niż po roku

użytkowania, tak jak skrzypce, na których

nikt nie grał, nabierają jakości z czasem

wydobywania z nich dźwięku.

Pani minister Omilanowska, która jest

historykiem sztuki zauważyła niezwykły

praktycyzm w projekcie budowli Tomasza

Koniora. Powiedziała: „Wszystko ma tu

swój sens i swoje miejsce, jest doskonale

wyważone“.

Architektura wspaniała, ale duszą są muzycy

Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego

Radia. Tutaj, od 1 października 2014 roku,

dzięki nim w pełni będziemy się cieszyć

muzyką Beethovena, Brahmsa czy Pende-

reckiego i innych wielkich kompozytorów.

Geniusz fortepianu, Krystian Zimerman, już

4 września podczas próby położył swoje

dłonie na klawiaturze fortepianu. Od tego

momentu, według słów architekta, budynek

został miejscem, w którym można „do-

świadczać przeżywania muzyki“.

Krystian Zimerman jest dobrym duchem

katowickich sal koncertowych. Zarówno

Mamy nową siedzibę Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. W miejscu, gdzie 16 lat temu był plac drzewny kopalni Katowice i wyjeżdżały węglarki z węglem, powstał obiekt architektoniczny wyjątkowej urody. Oglądając go, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Małgorzata Omilanowska powiedziała: „Gdy wchodzi się do tego budynku, to ma się wrażenie, że jest to wyszlifowana bryła antracytu ukryta w szkatule wspominającej Nikiszowiec“.

Nowa salaNOSPR

ARCHITEKTURA

MAREK BEBŁOT

4

„Symfonia“ przy Akademii Muzycznej, jak

i nowa siedziba NOSPR, dużo mu zawdzię-

czają. Ten wielki pianista przenosi dobre

fluidy na innych.

Dyrektor Artystyczny NOSPR Alexander

Liebreich, wywodzący się z Monachium,

nie kryje zachwytu nad akustyką i atmos-

ferą sali. Filharmonicy doskonale się słyszą

na scenie. Wszystko jest transparentne,

ale z tego też względu spada na nich

duża odpowiedzialność za dźwięk. Dobra

orkiestra w takich warunkach może się

wznieść na wyżyny swoich możliwości. Gdy

padają pytania dotyczące nagrań płytowych

Alexander Liebreich jest oszczędny w sło-

wach. By powstało dobre nagranie, musi

być odpowiedni sprzęt, odpowiednia ekipa

nagraniowa. Podczas konferencji prasowej

Aleksander Liebreich przywołał swoje spo-

tkania z producentem muzycznym, założy-

cielem legendarnej monachijskiej wytwórni

płytowej ECM Manfredem Eicherem. Jako

przykład wybitnego nagrania podał album

Keitha Jarretta Köln Concert wyproduko-

wany przez Eichera. Manfred Eicher uważa

właśnie to nagranie za dzieło swego życia.

Ale ECM to nie tylko jazz. Ta wytwórnia

nagrywa również takich kompozytorów jak

Arvo Pärt czy Steve Reich.

Mając taki punkt odniesienia i taką salę

koncertową, nie tylko mogą, ale i powinny

w Katowicach powstać znakomite płyty.

W kręgach muzyków znane jest określenie:

„brzmienie ECM“. Być może kiedyś będzie-

my mówić także o „katowickim brzmieniu

NOSPR“...

Aleksander Liebreich

Tabea Zimmermann

Tabea Zimmermann

Tomasz Konior

5

Są traktowani niczym dobro narodowe Austrii.

Mają nawet swoje monety, złote i srebrne, wyda-

wane od 1989 roku przez Mennicę Austriacką,

należące według World Gold Council do najlepiej

sprzedających się na świecie monet lokacyjnych.

Historia zespołu fascynuje, gdyż przed pulpitem

dyrygenckim stawali najwięksi mistrzowie ostat-

nich 172 lat. Wiener Philharmoniker, uważani od

zawsze za jedną z najlepszych orkiestr świata,

cały czas utrzymują swoją wysoką pozycję.

Brytyjski miesięcznik muzyczny „Gramophone”

w rankingu najlepszych orkiestr świata wskazał

Filharmoników Wiedeńskich w pierwszej piątce

zespołów obok takich orkiestr jak: Berliner Phil-

harmoniker, Londyńska Orkiestra Symfoniczna,

Royal Concertgebouw Orchestra z Amsterdamu

i Chicagowska Orkiestra Symfoniczna. Trudno

się dziwić wszak Wiedeńczycy cenieni są przede

wszystkim za niezwykłe brzmienie, które w dużej

mierze wynika z tradycji wykonawczej muzyków

przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Sukces

tego zespołu można także upatrywać w demo-

kratycznym systemie zarządzania; decyzje podej-

mowane są tu od początku poprzez głosowanie.

Historia tego zespołu sięga 1842 roku, kiedy

to 28 marca Otto Nicolai poprowadził Wielki

Koncert z muzykami wyłonionymi z cesarskiej

orkiestry Hof-Operntheater, nazywając jednocze-

śnie tę orkiestrę Philharmonische Academie. To

właśnie od tego momentu zrodziły się zasady

obowiązujące w zespole: dawniej muzykiem

Wiener Philharmoniker mógł być tylko artysta

grający wcześniej przez minimum trzy lata

w Orchester der Wiener Staatsoper, obecnie do

zespołu można się dostać od razu, ale dopiero po

trzech latach uzyskuje się członkostwo w stowa-

rzyszeniu, które daje prawo głosu; orkiestra jest

artystycznie, organizacyjnie i finansowo niezależ-

na, a wszystkie decyzje zostają podjęte w trakcie

walnego zgromadzenia wszystkich członków;

codzienne zarządzanie zespołem podejmuje de-

mokratycznie wybrana komisja administracyjna.

Orkiestra zaczęła regularnie koncertować.

Dziś trudno uwierzyć, że przed 1842 rokiem,

w mieście Haydna, Mozarta i Beethovena nie było

profesjonalnej orkiestry filharmonicznej. Zespoły

były jedynie powoływane na czas konkretnych

projektów koncertowych, a później rozwiązy-

wanie.

Do 1933 roku Wiedeńscy Filharmonicy mieli sta-

łych dyrygentów. Wśród długiej listy doskonałych

artystów tamtych czasów warto wymienić: Hansa

Richtera, którego długie rządy od 1875 do 1898

roku (z małą sezonowa przerwą) nazywane są

dziś „Złotą erą orkiestry”, wówczas odbyły się

prawykonania m.in.: II i III Symfonii Brahmsa, IV

i VIII Symfonii Brucknera czy koncertu skrzypco-

wego Czajkowskiego; Gustava Mahlera, który

wystąpił wraz z zespołem, po raz pierwszy za

granicą: w 1900 roku na Światowej Wystawie

w Paryżu; Felixa Weingartnera, który w 1922 roku

po raz pierwszy wywiózł orkiestrę w podróż kon-

certową poza Europę, do Ameryki Południowej

czy Wilhelma Furtwänglera.

Po 1933 roku orkiestra nie ma już stałych

dyrygentów, występuje z gościnnymi dyrygen-

tami, największymi sławami. I tak z zespołem

pracowali m.in.: Bruno Walter, Arturo Toscanini,

Richard Strauss, Herbert von Karajan, George

Szell, Wolfgang Sawallisch, Leonard Bernstein,

Seiji Ozawa, Claudio Abbado, James Levine, Lorin

Maazel, Simon Rattle, Riccardo Muti, Walerij

Giergijew, Nikolaus Harnoncourt, Pierre Boulez,

John Eliot Gardiner, Zubin Mehta, Georg Solti,

Eugene Ormandy.

Koncerty Wiener Philharmoniker wzbudzają

zawsze ogromne emocje. Orkiestra, czy podczas

gościnnych występów, czy w swojej siedzibie,

w słynnej sali Musikverein, gra nadzwyczajnie,

a jej interpretacje często uważane są za najlepsze,

niemal wzorcowe. Sporo emocji wzbudza trans-

mitowany przez telewizję Koncert Noworoczny.

Bilety na ten świąteczny poranek są rozlosowy-

wane wśród wielu tysięcy chętnych zgłoszonych

przez Internet z całego świata.

Redaktor naczelny portalu PolskaMuza.eu

Wiener Philharmoniker zawsze zachwyca

AGNIESZKA MALATYŃSKA-STANKIEWICZ

FILHARMONICY

6

It’s not justa new chairIt’s a concept

Odwiedź nasze salony i dowiedz się jak wygrać weekend w jednym z apartamentów BoConcept w Berlinie, Dubaju lub New Jersey. Nasi Dekoratorzy Wnętrz urządzili trzy wyjątkowe apartamenty wykorzystując produkty z najnowszej kolekcji 2014/15, tylko teraz możesz je przetestować w niepowtarzalnych miejscach. Nowa kolekcja we wszystkich salonach BoConcept od 1 września 2014 r. Więcej informacji uzyskasz w salonie oraz na boconcept.pl

Apartament BoConcept w Dubaju.

BoConcept Polska I Katowice I Kraków I Gdynia I Warszawa I Wrocław

Więcej informacji i adresy salonów na boconcept.pl

Reklama_FestiwalPenderecki_210x297_NewCatalogue_09_2014.indd 1 9/2/14 12:38:53 AM

7

Kwintet Śląskich Kameralistów zadziwia słu-

chaczy różnorodnością repertuaru... Wbrew

pozorom nie znajdziemy wielu zespołów

o takim składzie wykonawczym do tego

grających utwory Queen, The Doors czy Led

Zeppelin. Wcale nie gorzej muzycy odnaj-

dują się w Psalmach Dawida oraz innych

żydowskich „mecyjach”. Po dwóch zwario-

wanych krążkach, zadziwili słuchaczy płytą

absolutnie kameralną, na której znalazło się

premierowe nagranie Kwintetu smyczkowego

„Kartki z nienapisanego dziennika” Krzysz-

tofa Pendereckiego oraz Kwintet smyczkowy

G-dur op. 77 Antonina Dworzaka. Kwintet

Śląskich Kameralistów to zespół z charyzmą,

fantastyczna wizytówka Śląskiej Orkiestry

Kameralnej oraz całej Filharmonii Śląskiej!

fot.

Krz

yszt

of L

isia

k

Krzysztof Korzeń - kontrabasista, manager

Kwintet Śląskich Kameralistów

Bytomska Orkiestra Gorczyckiego

tel. kom. + 48 608 752035

tel./fax +48 32 7482779

www.kwintetslaskichkameralistow.pl

www.krzysztofkorzen.pl

biuro@kwintetslaskichkameralistow.pl

Rawa Blues Festival wraca w tym roku do

dwudniowej formuły. 10 października bluesa

będzie można posłuchać w niezwykłym

miejscu - nowej siedzibie Narodowej Orkie-

stry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowi-

cach. Wystąpią Irek Dudek oraz amerykański

gitarzysta i wokalista Eric Bibb.

Koncert inauguracyjny Rawy Blues wpisuje

się w miesięczny Festiwal Otwarcia NOSPR.

Irek Dudek - organizacyjny i artystyczny

dyrektor Rawy - od paru lat nosił się z po-

mysłem, by rozszerzyć formułę śląskiego

święta bluesa i znaleźć odpowiednie miejsce,

w którym można w pełni wyeksponować

twórczość artystów parających się ambitniej-

szymi odmianami gatunku. Sala NOSPR takie

warunki spełnia w stu procentach.

Pierwszego dnia festiwalu będzie okazja, by

posłuchać dwóch jakże różnych koncertów.

W muzyce Erika Bibba, który na Śląsku

zagra w trio, słychać – oprócz bluesa rzecz

jasna – wpływy muzyki folkowej, country,

folku i jazzu. Artysta ma na koncie ponad

30 płyt, w 1997 roku był nominowany do

prestiżowej nagrody Grammy. Koncertował

między innymi z Rayem Charlesem i Rober-

tem Crayem.

Irek Dudek po latach wraca do projek-

tu Symphonic Blues, który w latach 90.

przyniósł mu spore uznanie na Zachodzie.

Na scenie będzie mu towarzyszyć Narodo-

wa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia

pod dyrekcją Krzesimira Dębskiego. [Robert

Dłucik]

DYRYGENTKrzesimir Dębski

WYKONAWCYNOSPR

Irek Dudek - wokal

Eric Bibb - gitara

SYMFONICZNARAWA

9

Pomysł na konkurs fotograficzny zrodził

się dość dawno. Inspiracją były dla mnie

spotkania z Maestro Pendereckim i książka

Brassaï Rozmowy z Picassem. Ten węgierski

fotograf, tworzący we Francji, zaczął swoją

artystyczną przygodę, gdy gazeta „Minotau-

re“, dla której wówczas pracował, zleciła mu

wykonanie zdjęć wybranych artystów w ich

atelier. Pracując jako dziennikarz fotografował

przedstawicieli paryskiej bohemy. Henry Miller

nazwał go wówczas „okiem Paryża”. Obecnie,

gdy fotografowanie stało się prostsze, zadanie

wydaje się łatwe jak nigdy dotąd. Jednak

to tylko pozory, zachwyt techniką, cyfrowe

uproszczenie. Artyści aż tak bardzo nie różnią

się powierzchownością od innych, jednakże

kreatywność, wyobraźnia znajdują czasami

ujście w zachowaniu wykraczającym poza

ramy codziennej rutyny i dochodzi do sytuacji,

dzięki którym może powstać ciekawe zdjęcie.

Około 230 autorów nadesłało blisko 600 prac.

Najciekawsze fotografie będziemy mogli

podziwiać w surowym, milczącym, górniczym

świecie. Zapraszam.

laureaci:

Mikołaj Mikołajczyk, Grand Prix za zdjęcie

„Jest temat” na zdjęciu Andrzej Mleczko

Podczas II Międzynarodowego Festiwalu im. Krzysztofa Pendereckiego w Zabrzu zostanie zaprezentowana wystawa pokonkursowa I Ogólnopolskiego Konkursu Fotograficznego PORTRET ARTYSTY. Wystawa odbędzie się w nietypowej scenerii – w sali zabytkowej kopalni Guido 320 metrów pod ziemią.

Wystawaw GUIDO

MAREK BEBŁOT

Grzegorz Rogiński, „Wojciech Kilar”

Mateusz Kostka, „Jan Oberbek-wiruoz gitary”

PORTRETARTYSTY

10

Na scenie kameralnej Narodowej Orkiestry Symfonicznej

Polskiego Radia w Katowicach, we wtorki będziemy słuchać

jazzu. Wtorkowy Klub Jazzowy, bo taka jest nazwa cyklu spo-

tkań z tego typu muzyką, będzie prezentował różne odcienie

jazzu, począwszy od jazzu tradyjnego, poprzez fusion, aż do

jazzu awangardowego. Jedno jest pewne, feeling jazzowy

zagości na Placu im. Kilara, kompozytora który lubił dobry

jazz. Wystąpią znakomici muzycy, tacy jak TrioBałdych/Sendecki/Doctor,AdamPierończykProject,ZbigniewNamysłowskiQuintet,BoboStenson,WłodekPawlik,NahornyTrio,LeszekKułakowskiQuartet,Nighthawks,Laboratorium,HighDefinitionQuartet. Wtorkowy Klub

Jazzowy to także prezentacja lokalnego środowiska jazzowe-

go w dużej mierze powiązanego z Instytutem Jazzu Akademii

Muzycznej w Katowicach. W latach czterdziestych ubiegłego

wieku w Stanach Zjednoczonych słynny impresario i produ-

cent muzyczny Norman Granz powołał do życia przedsięwzię-

cie pod nazwą JazzatthePhilharmonic (JATP). Pierwszy

koncert z tego cyklu miał miejsce 2 lipca 1944 r. w Philharmo-

nic Auditorium w Los Angeles. Teraz mamy szansę na to, żeby

podobna inicjatywa zagościła na stałe w Katowicach. Pierwszy

koncert na scenie kameralnej Narodowej Orkiestry Symfonicz-

nej Polskiego Radia w Katowicach odbędzie się 7 października

2014 roku o godz. 19.30, a gwiazdą będzie nestor polskiej

sceny jazzowej i mistrz saksofonu Jan Ptaszyn Wróblewski,

który poprowadzi swój Sextet.

ODCIENIEJAZZU

trzy równorzędne wyróżnienia:

Mateusz Kostka za zdjęcie „Jan Oberbek-wiruoz gitary”

Luka Łukasiak za zdjęcie „Szymon” na zdjęciu Szymon Bojko

Grzegorz Rogiński za zdjęcie „Wojciech Kilar”

Mikołaj Mikołajczyk, „Jest temat”

Luka Łukasiak, „Szymon”

11

All-rounderWywiad z Jurkiem Dybałem

ArtPostJest pan muzykiem wykształconym na

Śląsku, obecnie gra Pan w jednej z najlepszych

orkiestr symfonicznych na świecie, w legendarnej

Filharmonii Wiedeńskiej. Coraz częściej jest Pan

w kraju i od razu rzuca się w wir pracy: dyryguje,

organizuje przedsięwzięcia muzyczne. Niebywała

energia. Gdzie szukać źródeł?

JurekDybał Myślę, że zródeł trzeba szukać

na Śląsku, skąd pochodzę. Ukończyłem szkołę

muzyczną w Bytomiu, gdzie miałem wspa-

niałego pedagoga - Gerarda Przybyłę, który

stworzył mnie jako muzyka instrumentalistę. Ale

ta energia może nie do końca mogła znajdo-

wać w tamtym czasie ujście. Teraz, 25 lat po

zmianach jest to możliwe. W trakcie studiów

w Akademii Muzycznej w Warszawie broniłem

się rękami i nogami przed tzw. „wyjazdem

na Zachód”, aczkolwiek już wtedy otwierały

się możliwości i padały propozycje. Grałem

przecież w międzynarodowej orkiestrze Mahler

Chamber Orchestra Claudio Abbado, której

byłem członkiem-zalożycielem. Pomimo tego,

ja koniecznie chciałem coś zrobić u nas w kraju.

Wtedy pewien doświadczonym muzyk Sinfonii

Varsovii zaczął przekonywać mnie do wyjazdu

w bardzo obrazowy sposób (był to czas gdy

Adam Małysz zaczynał odnosić sukcesy) - „Jurek,

dlaczego Adam Małysz nie skacze całego sezonu

w Polsce? - Dlatego, że nie ma u nas wystarcza-

jąco dobrych skoczni“. Wtedy po trosze dotarła

do mnie ta argumentacja. W Polsce nie było

w tamtym okresie tylu festiwali, nie było tylu

dobrych sal koncertowych. Teraz na szczęście to

się zmienia dzięki zrozumieniu roli kultury przez

włodarzy miejskich. Tutaj na południu Polski

w szczególności, te „dobre skocznie” dosłownie

i w przenośni powstają w postaci np. nowej sali

koncertowej NOSPR, która będzie, jestem o tym

przekonany, jedną z najlepszych na świecie.

AP Jaki wpływ ma życie muzyczne w Wiedniu na

Pana działalność w Polsce?

JD Wpływ ma duży, bo granie z najlepszymi

dyrygentami i solistami, w najlepszych salach

na świecie, wielkiego symfonicznego repertuaru

z Filharmonikami Wiedeńskimi niesłychanie

wzbogaca. Również możliwość dyrygowania tak

znakomitymi zespołami jak Wiener Kammeror-

chester, Wiener Concertverein czy Vienna Arts

Orchestra jest nie do przecenienia.

Oczywiście miano „Wiedeńskiego Filharmonika”

pomaga i otwiera wiele drzwi, ale też wiąże się

z ryzykiem zaszufladkowania. Ja w swojej działal-

ności staram się robić rzeczy różnorodne, często

na styku różnych form sztuki, a jako dyrygent

nierzadko sięgam po nieszablonowy repertu-

ar. Filharmonia Wiedeńska zaś kojarzona jest

z tradycją i nieco konserwatywnym podejściem

do repertuaru.

Mam zaszczyt od lipca tego roku być Dyrektorem

Naczelnym i Artystycznym Orkiestry Stołeczne-

go Królewskiego Miasta Krakowa - Sinfonietty

Cracovii. Niezwykle to sobie cenię, gdyż jest to

orkiestra wszechstronna, z którą można grać

muzykę klasyczną, filmową, „offową”, czy

rozrywkową, co potwierdzają zaproszenia na

festiwale muzyki filmowej, Festiwal „Unsound“,

czy „Sacrum Profanum“.

Mój zakres działalności artystycznej obejmuje

zarówno stylowe wykonawstwo muzyki dawnej

(współpracuję m.in. z Concerto Köln, czy z Mar-

c’iem Minkowskim), jak i muzykę współczesną.

Lubię przenikanie się sztuk, stąd też inspiracje

do Międzynarodowego Festiwalu im. Krzysztofa

Pendereckiego – poziom 320 w Zabrzu.

AP Jest Pan inicjatorem i dyrektorem Międzyna-

rodowego Festiwalu im. Krzysztofa Pendereckie-

go poziom 320 w Zabrzu. Dlaczego Zabrze?

JD Przede wszystkim niezwykłe miejsce - sala

koncertowa 320 metrów pod ziemią w Zabyt-

kowej Kopalni Guido, a po drugie przyjazny

klimat dla tego typu wydarzeń i wsparcie Pani

Prezydent Zabrza – Małgorzaty Mańki-Szulik.

W tym roku Festiwal przekornie wychodzi na

powierzchnię do Domu Muzyki i Tańca, gdzie 30

października na Finał zaprezentujemy „Emana-

cje” i „Anaklasis” Krzysztofa Pendereckiego oraz

Symfonię „Z Nowego Świata” Dvořáka, w nowo-

czesnej multimedialnej oprawie świetlno-tanecz-

nej Daniela Stryjeckiego.

Czekam z ekscytacją na to spotkanie, a raczej

zderzenie awangardy brzmieniowej Penderec-

kiego, z tańcem współczesnym i tzw. „nowymi

mediami”.

Kontynujemy też prezentacje niezwykłych instru-

mentów. W tym roku usłyszymy improwizacje

na tubafon (ogromny instrument z rur PCV, na

którym gra się rakietkami do tenisa stołowego)

zaprojektowany przez Prof. Pendereckiego.

Oczywiście Festiwal odbywać się będzie również

pod ziemią. Na inaugurację - Sekstet Krzysztofa

Pendereckiego w doborowej międzynarodowej

obsadzie i „Historia żołnierza” Igora Strawiń-

skiego - przedstawienie poetycko - baletowe

z udziałem Wojciecha Pszoniaka, który nota bene

zaczynał karierę artystyczną od ... nauki gry na

oboju w „mojej“ szkole muzycznej w Bytomiu!

Wojciech Pszoniak wcieli się aż w trzy postacie,

a Edward Lutczyn dopowie resztę rysunkiem na

żywo (wyświetlanym na ekranie) inspirowanym

muzyką i tekstem Ramuza w tłumaczeniu Juliana

Tuwima. Rewelacyjny perkusista Martin Grubin-

ger z Austrii, Wim van Haselt i Nico Shippers

z Concertgebouw Amsterdam, Storioni Trio

z Holandii, Andrea Zucco z Włoch i inni artyści

zadbają o najwyższą jakość strony muzycznej.

Będzie spotkanie z Panią Elżbietą Penderecką

prekursorką managementu kulturalnego w Pol-

sce i występ młodych muzyków wskazanych

przez Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa

Pendereckiego w Lusławicach, którzy zagrają

utwory Patrona Festiwalu jej dedykowane,

a także projekcja filmu o Patronie Festiwalu.

W jednym z postindustrialnych pomieszczeń na

poziomie 320, w Hali Pomp będzie miała miejsce

wystawa pokonkursowa I Ogólnopolskiego Kon-

kursu Fotograficznego PORTRET ARTYSTY, które-

go patronem honorowym jest Prof. Penderecki.

AP Coraz częściej widzimy Pana za pulpitem

dyrygenckim. Wiem, że kształcił się Pan u wybit-

WYWIAD

12

nych mistrzów batuty. Jakie mam Pan plany w ty

zakresie?

JD Plany dyrygenckie są rzeczywiście dość bogate.

To oczywiście przede wszystkim koncerty z Sinfo-

niettą Cracovią. 23 listopada 2014 zapraszam do

nowo wybudowanej sali kongresowej ICE w Kra-

kowie, gdzie będziemy świętować 20. Jubileusz

wspólnym występem z Krzysztofem Penderec-

kim w jego 81 urodziny! Ale na tym nie koniec

obchodów, postanowiliśmy bowiem odwdzięczyć

się miastu za 20 lat wsparcia i zagrać 20 koncer-

tów na 20-lecie, które odbędą się w przestrzeni

publicznej, w ciekawych lokalizacjach: od lotniska

poprzez dworzec i galerie handlowe, a nawet

szpitale. Będziemy też dużo nagrywać z Sinfoniet-

tą, a także wybieramy się do Francji i Niemiec.

Tutaj, na Śląsku szczególnie ważnym dla mnie

wydarzeniem będzie koncert 11 stycznia 2015, na

którym będę miał zaszczyt poprowadzić orkiestrę

NOSPR m.in. towarzysząc wspaniałemu soliście,

trębaczowi - Gáborowi Boldoczkiemu.

Z ważniejszych zagranicznych planów to przede

wszystkim koncert Mahlerowski w Wiedeńskim

Musikverein z orkiestrą Wiener Concertverein

i Tomaszem Koniecznym oraz dalsza współpraca

z Concerto Köln, a w kraju - debiut z Fiharmonią

Wrocławską oraz jubileusz 25-lecia Festiwalu

Mikołowskie Dni Muzyki.

AP Gdy przeglądam program otwarcia nowej sie-

dziby NOSPR, uwagę zwraca jeszcze inny przejaw

wizyty wiedeńczyków, mam na myśli serię kursów

mistrzowskich.

JD Co bardzo mnie cieszy! Wrócę tutaj do samej

genezy pobytu Filharmoników Wiedeńskich w Ka-

towicach. Sam pochodzę z Bytomia, ale traktuję

całą aglomerację jako jedno wielkie, moje miasto.

Chciałbym, by w „moim“ mieście Fiharmonicy

zostawili siebie, część swoich umiejętności i duszy.

Stąd też od strony organizacyjnej zapropo-

nowałem koncept , który zakłada obecność

Filharmoników w NOSPR w trakcie całego sezonu

artystycznego. Tworząc zespoły kameralne muzycy

wystąpią w cyklu koncertów „Wiedeńczycy w NO-

SPR“. Będą trzy takie koncerty, pierwszy z nich

już następnego dnia po koncercie symfonicznym.

Dzięki wsparciu Prezydenta Katowic - Piotra Uszo-

ka możemy zaoferować młodym artystom udział

w kursach mistrzowskich, zarówno solistycznych

i orkiestrowych.

Wspaniały Steude Quartet koncertmistrza

Filharmoników Wiedeńskich - Volkharda Steude

poprowadzi - po swoim koncercie - zajęcia

dla kwartetów. Udało mi się przekonać moich

kolegów Filharmoników do włączenia repertuaru

polskiego do programu ich wszystkich koncertów

w Katowicach. Jest to najlepszy sposób na pro-

mocję naszej muzyki. Gwarantuję, że jak już ktoś

sięgnie po muzykę polską to ją pokocha i będzie

wykonywał gdzie indziej, również za granicą.

Mamy coraz więcej możliwości festiwalowych

i wspaniałych sal koncertowych, jak ta w Katowi-

cach, co możemy w ten sposób wykorzystywać.

I tak Orkiestra Fiharmoników Wiedeńskich wykona

na swoim koncercie między innymi Adagietto

z „Raju utraconego” Krzysztofa Pendereckiego,

natomiast na koncertach kameralnych będą Tria

Chopina i Poradowskiego, kwartety Szymanow-

skiego i Góreckiego, a na ostatnim koncercie

Kwintet fortepianowy Stefana Nowakowskiego,

rówieśnika Chopina.

Przygotowany jest też ciekawy program przyjęcia

Filharmoników w Katowicach. Pokaz specjalnie

przygotowanego filmu o rewitalizacji rejonów

poprzemysłowych poprzez kulturę, prezentacja

założeń akustycznych nowej sali, a nawet wjazd

na pokopalnianą wieżę!

AP Maestro, na koniec pytanie: jak Pan z punktu

widzenia muzyka Filharmonii oraz Opery Wiedeń-

skiej, ocenia nowe obiekty kulturalne w Polsce,

nowe sale koncertowe? Bywał Pan wielokrotnie

w sali Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa

Pendereckiego w Lusławicach.

JD W Lusławicach akustyka jest rewelacyjna

i niesamowite jest to, że Krzysztof Penderecki sam

dobierał drewno na wykończenie sali, co widać

i słychać. Czuję się tam jakbym był wewnątrz

instrumentu. Podobne wrażenie akustyczne jest

w sali koncertowej w Lucernie. Natomiast od

strony estetycznej jest to majstersztyk, prostota

powala na kolana. W zestawieniu z idylliczną

miejscowością i otoczeniem robi naprawdę

ogromne wrażenie. Wspomniał Pan w rozmowie,

że wzdłuż trasy A-4 zlokalizowane są, lub wkrót-

ce będą znakomite i niebanalne miejsca związane

z kulturą muzyczną, począwszy do Wrocławia,

poprzez Katowice, Zabrze, Kraków, aż do Lusła-

wic. Mamy być z czego w Polsce dumni!

Dziękujemy za rozmowę.

13

14

Sezon2014/2015jestdwudziestymjuż,jubileuszowymsezonemartystycznymOrkiestryStołecznegoKrólewskiegoMia-staKrakowaSinfoniettyCracovii.Naprzełomiedwóchdekad,Sinfoniet-tazpełnegopasji,młodegozespołustałasięsztandarowąmarkąkulturalnąmiastaKrakowa,rozpoznawanąnietylkowPolscealeinaprawiewszystkichkon-tynentach.Zpewnościąznaczącywpływnatakistanrzeczymafakt,żewswojejdwudziestoletniejhistoriiSinfoniettamożepochwalićsięwspółpracąisympa-tiątakichosobistościświatadyrygenturyjakLorinMaazel,ValeryGergiev,LudwigWicki,KrzysztofPenderecki,AntoniWit,ChristophEschenbachczyJohnAxelrod.NiewątpliwymprzejawemuznaniadlaOrkiestrysąkoncertyztakimisolistamijak:KrystianZimmerman,MischaMaisky,MaximVengerov,PieterWispelwey,IlyaGringoltsczyTabeaZimmerman.Orkiestręm.in.ztymiwłaśniedyrygentamiisolistamimiałaokazjęsłuchaćpublicz-ność:SanktPetersburga,Berlina,NowegoJorku,Zurychu,Paryża,Cannes,Neapolu,Tokio,Budapesztu,Hagiiwieluinnychmiastcałegoświata.Sinfonietta Cracovia może poszczycić się nie

tylko opinią jednego z najlepszych smyczko-

wych zespołów kameralnych w Europie, ale

również dzięki swoim stałym współpracowni-

kom elastycznego organizmu orkiestrowego

powiększanego w zależności od potrzeb do

nawet 100 osobowego składu symfonicznego.

Ponad 500 wykonanych koncertów, kilkanaście

nagranych albumów dla takich wydawnictw jak

Channel Classic, Arion, CD Accord czy Dux oraz

ścieżki dźwiękowe zarejestrowane do filmów

w tym do najnowszego „Miasto 44” świadczą

o dużej dynamice zespołu na przestrzeni lat .

Orkiestra nie zwalnia jednak tempa i w dwu-

dziestym roku swojej działalności proponuje

swoim sympatykom wiele niecodziennych,

nowych i niezwykle interesujących projektów,

jak również wzmacnia swoją obecność na

wydarzeniach festiwalowych o bardzo długiej

historii i ugruntowanej pozycji na rynku.

Pierwszą z palety zupełnie nowych propozycji,

które Sinfonietta przygotowała na jubileusz jest

„20 koncertów na 20 lecie Orkiestry”. Na cykl

złoży się dwadzieścia wydarzeń z udziałem 20

muzyków stanowiących trzon orkiestry Sinfo-

nietty Cracovii pod dyrekcją nowego dyrektora

naczelnego i artystycznego Jurka Dybała. Nie

będą to jednak typowe koncerty, ale prezen-

tacje muzyki w niecodziennych miejscach, zlo-

kalizowanych w przestrzeni publicznej Miasta

Krakowa - od lotniska, przez dworzec, szpital,

dom pomocy społecznej, galerię handlową, aż

po obiekty użyteczności publicznej i admini-

stracji państwowej. Wszystko to miejsca gdzie

zarówno ktoś zaznajomiony z działalnością

orkiestry, jak i słuchacz nie mający jak do tej

pory okazji gościć na jej koncertach będzie miał

możliwość spontanicznego zetknięcia się z ze-

społem i wykonywaną przez niego muzyką.

Kulminacyjnym punktem wszystkich wydarzeń

jubileuszowych skupionych wokół obchodów

dwudziestolecia będzie koncert galowy zor-

ganizowany 23 listopada 2014 roku w jednej

z najnowocześniejszych przestrzeni muzyczno-

kongresowych w Polsce: Krakowskim Centrum

Kongresowym ICE. Do wzięcia udziału w Gali

Jubileuszowej zaproszony został znakomity

harfista Xavier de Maistre oraz spiritus movens

powstania Orkiestry - profesor Krzysztof

Penderecki, który dyrygując orkiestrą będzie

obchodzić jubileusz 81. urodzin. Po taneczno-

multimedialnych impresjach Daniela Stryjeckie-

go do muzyki Krzysztofa Pendereckiego batutę

przejmie nowy dyrektor Sinfonietty Cracovii,

dyrygent oraz muzyk Filharmonii Wiedeńskiej –

Jurek Dybał.

Poprowadzi on Symfonię „Z Nowego Świata”

Antonina Dvoraka symbolizującą nadejście

nowej ery w działalności orkiestry. I to nowe

już się zaczęło z pierwszymi dniami nowego

sezonu artystycznego. Sinfonietta w pierw-

szych dniach września zagrała w Filharmonii

Lwowskiej podczas III-go Polsko – Ukraińskiego

Festiwalu Partnerstwa swą obecnością i mu-

zycznym przesłaniem dając wyraz solidarności

z narodem ukraińskim w tych trudnym dla

niego czasie. Następnie Orkiestrę czeka szereg

nagrań muzyki do filmów produkcji amerykań-

skiej i polskiej, koncerty w ramach wielu festi-

wali, m.in. Festiwalu Muzyki Filmowej, Sacrum

Porfanum, Muzyki na Szczytach, Unsound,

Międzynarodowego Festiwalu im. Krzysztofa

Pendereckiego - poziom 320 oraz inauguracja

niezwykle nowoczesnego obiektu ICE Kraków

premierą specjalnie na tę okazję skomponowa-

nego utworu Zbigniewa Preisnera.

Więcej informacji na temat w/w pracy

artystycznej oraz nadejścia nowych zmian na

stronie: www.sinfonietta.pl i facebook.pl/

sinfoniettacracovia.

SinfoniettaCracovia

SZTANDAROWAMARKA

15

Idea powstania rodzinnej firmy – Wydawnic-

twa BOSZ, wiązała się potrzebą ucieczki od

siermiężności epoki PRL-u, ku tworzeniu rzeczy

najciekawszych: praca z twórcami, kontakt

z ludźmi niezwykłymi, wydawanie najpięk-

niejszych książek na świecie. Inspiracją leżącą

u podstaw tej idei był zachwyt połączony z nie-

skrywanym zauroczeniem bieszczadzką krainą

– dziką i piękną zarazem. Wówczas Dyrektor

BOSZ-a wraz z małżonką zaczął realizować

swoją misję – tworzenia po prostu pięknych

książek… Misję trudną, między innymi z uwagi

na duże oddalenie siedziby firmy od centrów

kulturalnych kraju. Barierą w tym czasie była

wówczas choćby łączność ze współpracowni-

kami i dystrybutorami – nie było internetu, a te-

lefonia także nie funkcjonowała najlepiej. Już

od samego początku Wydawnictwo postawiło

sobie za cel publikowanie najwyższej jakości

książek, czyli luksusowych albumów. Mogło to

wówczas wydawać się pomysłem absurdalnym,

ale szybko okazało sie, że tak nie jest.

Ogromny sukces pierwszego albumu Bieszczady

oraz kolejnych albumów potwierdził, że pro-

mocja Polski, jej historii, kultury, tradycji, przy-

rody jest nie tylko potrzebna, ale i konieczna.

Spécialité de la maison stało się publikowane

wielojęzycznych albumów, w tym także luksuso-

wych, wydawanych w limitowanych seriach.

Przykładem bardzo spektakularnym jest wydanie

z okazji Roku Chopinowskiego (2010) albumu

Chopin. Ukazał się on w wersjach standardowej

i luksusowej, obu wyjątkowych pod względem

druku, oprawy, formatu i projektu. Autorem

tekstu jest prof. Mieczysław Tomaszewski,

najwybitniejszy z żyjących chopinologów.

Drugim luksusowym dziełem jest niezwykłej

urody album Polska. Obie książki zaprojekto-

wał prof. Leszek Szurkowski. Trzeci, najnowszy

album, projektu Andrzeja Bareckiego – Wy-

kwintna kuchnia polska swoim patronatem

objęła Pierwsza Dama Rzeczypospolitej. W tej

pięknej i bogato ilustrowanej książce znalazły

się propozycje wykwintnych dań, przygoto-

wanych przez uznanych szefów kuchni, takich

jak Wojciech Modest Amaro, Karol Okrasa,

Paweł Oszczyk, Marek Widomski czy Dariusz

Struciński. Swoje propozycje przedstawiła także

pani Anna Komorowska, Małżonka Prezyden-

ta RP. We wszystkich tych przypadkach druk

powierzyliśmy naszym najlepszym i długoletnim

kontrahentom.

Wydawnictwo specjalizuje się także w wyda-

waniu albumów krajoznawczych, promujących

polską kulturę, literaturę i sztukę. W swoich

publikacjach prezentuje między innymi zbiory

Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum

Narodowego w Krakowie, Muzeum Etnogra-

ficznego w Krakowie, Muzeum Tatrzańskiego

w Zakopanem, Muzeum Literatury w Warsza-

wie, archiwów państwowych, a także Muzeum

Historycznego i Muzeum Budownictwa Ludo-

wego w Sanoku. Dotychczasowy dorobek firmy

w łącznym nakładzie przekracza milion pięćset

egzemplarzy, wśród nich wyróżnić można:

Polskę z fotografiami Adama Bujaka, antologię

Kiedy w 1994 roku Bogdan Szymanik wraz z żoną wydał pierwszy album pod marką BOSZ, pt. Bieszczady, ilustrowany zdjęciami znakomitego artysty fotografika Tadeusza Budzińskiego, nie spodziewał się, że za 20 lat będzie mógł się pochwalić dorobkiem przeszło czterystu tytułów pięknych albumów, nie tylko o tematyce regionalnej, ale też szeroko pojętej kulturze i sztuce. Dzisiejsza bogata oferta Wydawnictwa BOSZ jest efektem wieloletniej pracy, mającej korzenie w przełomowym dla Polski 1989 roku. Wtedy także powstał pierwszy w kraju kiosk prasy niezależnej w rodzimym Lesku. Pracownicy firmy Bogdana Szymanika – sieci księgarń (zlokalizowanych poza Leskiem również w Sanoku, Przemyślu i Ustrzykach Dolnych) obserwowani przez „czujne oko systemu”, kolportowali zarówno „Gazetę Wyborczą”, jaki i książki, których tytuły znane były z audycji Radia Wolna Europa.

ALEKSANDRA FAŁKOWSKA-DZIEDZIC

WYDAWNICTWO

Misja:

piękne książki…

16

wierszy Czesława Miłosza oraz poezję Wisławy

Szymborskiej, serię Kolekcja Muzeum Narodo-

wego w Krakowie prezentującą prace takich

artystów jak: Mehoffer, Matejko, Stanisławski,

Kossak. To także niezwykłej urody albumy

pokazujące twórczość wybitnych fotografików

czy seria W starej fotografii, przywołująca

obraz świata, którego postać już przeminęła.

Zbiory wydawnicze BOSZ-a obejmują również

przewodniki, beletrystykę, poradniki, albumy

dla dzieci.

Ważnym działem firmy są regionalia, wśród

których nie sposób nie wymienić albumów do-

kumentujących oraz przedstawiających jednego

z najwybitniejszych współczesnych malarzy

– Zdzisława Beksińskiego, który wywodzi się

właśnie z Podkarpacia. Albumy Beksiński 1

i Beksiński 2 z najważniejszymi reprodukcjami

dzieł sanockiego mistrza dzisiaj już zyskały

miano białych kruków, a ich kolejną odsłonę

możemy zobaczyć w wydanym w 2014 roku,

albumie Zdzisław Beksiński 1929–2005, do któ-

rego tekst napisał wieloletni przyjaciel artysty

i dyrektor Muzeum Historycznego w Sanoku.

Ogromny wysiłek i wkład pracy twórczej

w powstanie dzieł sygnowanych marką BOSZ

doceniony został podczas wielu prestiżowych

konkursów książkowych, czego wyrazem są

liczne nagrody i wyróżnienia zdobywane przez

Wydawnictwo. Bardziej niż konkursowe na-

grody cieszą twórców pięknych książek ciepłe

słowa czytelników, których w licznej reprezen-

tacji rokrocznie spotkać można podczas targów

książki, zarówno w kraju – w Warszawie,

Krakowie i Wrocławiu – jak i za granicą, między

innymi we Frankfurcie, Londynie, Paryżu.

O nieustannym rozwoju firmy świadczy cho-

ciażby fakt, iż w 2014 roku otwarto działa-

jącą przy Wydawnictwie, drukarnię BOSZart,

specjalizującą się w wykonywaniu wielkofor-

matowych reprodukcji dzieł współczesnych

i klasycznych polskich artystów. Stanowi ona

kontynuację obranej przez Wydawnictwo BOSZ

w 1994 roku ścieżki, jaką jest światowa pro-

mocja polskich artystów i fotografików. Dzięki

najbardziej zaawansowanej drukarce wielko-

formatowej EPSON Stylus Pro 9900 drukarnia

oferuje wydruki wielko- i małoformatowe,

w niskim i średnim nakładzie, na papierach:

powlekanych, niepowlekanych, samoprzy-

lepnych, fotograficznych, na stuprocentowo

bawełnianym płótnie (canvasie).

Misją wydawnictwa jest tworzenie pięknych

książek, dewizą codziennej pracy – niepoprze-

stawanie na kuszącym niekiedy samozado-

woleniu, w innym razie – jak mawia dyrektor

Bogdan Szymanik – oznaczałoby to, że należy

zamykać firmę, gdyż to jest koniec jej rozwoju.

To co najlepsze jest zawsze przed nami…

Wydawnictwo BOSZ

www.bosz.com.pl

...po prostu piękne książki

WST¢P/ PILCH

NIEDENTHALWYBRANE FOTOGRAFIE 1989PPrPPPPs PPPPPPtPPPP P sPPPP PPPP tPPPPtu

zPsPPzP sPę PP tyP , żP PPPąP stwPrzyć PPPPrPęPrzPPP PPtPwyPP PsPPPPwPśPP PPwPPPP systPP u, stwPrzył PPP PPzPy, PrPP PtyPzPy PwyPątPPwP P PPPy PPrPz żyPPP PrPwPzPwPPP.PPPPPł PPć PPPPPś PPPrPPPwsPPP PPPPPtiPuP , P PPł zPwszP PPPsPPńPzPPPP P PPPPPPszP PP PPPtPPstPw, zwłPszPzP PP PPPtPPstPw PPPPtyPzPyPP, PzPPłP sztuPP.

PPstPP PrzPśwPPPPzPPy, żP PPPPPPtPPP PPst Prtystą PPPrPPPP – PPP P ęPzPństwP, Prtystą PPłPyP wyrPzuP PPPPP P wsPPłPzuPPP PPP śwPPtP – PPP PPzPPP PętPyP PPPP PrPPPPPrzPP ; PPPwPą PPPPłP – PPP PPPu. PPPzPPPrPtPsPP PPż PrPzP PPst PPPP sPPPPPPPPśPPą, zwłPszPzP PrPtPsPP sPPP PrPzy PrzPPPPPPąPP.

PPP PPP PPPPPPPPP PPszą PP, PP PPtrPfią PPPPsPć wPęPPP PPż wPPPzą, tPP tPż PPPPPPPPP PPtPPrPPuPą PP, PtPrzy uwPPPzPPPPą wPęPPP PPż wPPzą.

PILCH:PPPPPPtPPP’s PPrPPPx PPP tPP sPPPP PP PPs tPPPPt Ps PrPuPPPP PP tPP PPPt tPPt, PP wPPtiPP tP PrPPtP P PPPPPry PP PurPPs Ps P PPPP PP tPPt PrstwPPPP systPP ’s sPPPuPPrPty, wPPt PP PPtuPPPy PrPPtPP wPs P PPP PP, PrPP PtiP PPP PxPPPtiPPPPPy PPtPPt PPPPPtiPP PP rPPP PPPP. PP PPP PP tP PrPPuPP P PPPP PP PPPPPPy PP tPP PPPPPP’s PPPuPPPP, Put wPPt PP PPs PPwPys, PP PPPt, PrPPuPPP Ps P wPrP PPPrt PPfiPPtPPy P PrP PPwPrPuP tPPP Pts PPPtPxts PPP, PP PPrtiPuPPr, tPPP Pts PPPPtiPPP PPPtPxts.

P PP PPPvPPPPP tPPt PPPPPPtPPP Ps PP Prtist PP PPPrPtiPP,Put PPt PP PPPrPtiPP PP P PrtyrPPP ; PP Ps PP Prtist PPwPPPP-PPPrtPP uPPPrstPPPPPP PP tPP wPrPP, PPP PPPPP PPssPPP PPr Pt, PPP PPt Pts PPsPPssPPPPtP PPrPPPPPPr; PP Ps P PPPt PP wPrP tP, PPt PP PPP. PPP PrPtPsquP, rPtPPr tPPP PrPP P PPPPP PPP PrPPP, Ps PPs sPPPPPPPty PPP, PP PPrtiPuPPr, tPP PrPtPsquP wPPPP PrPPPs tPrPuPP PrPP PPPPPtP PrPP P PPPPP PPP PrPPP.

Pust Ps tPPsP wPP PPvP tPP PPPPPty tP wrPtP PP P PrP tPPP tPPy PPPw wrPtP tPP PPst, sP tPPsP wPP PP P PrtPPPsP P PrP tPPP tPPy sPP tPPP tPP PPst PPPtPPrPPPs.

NIED

ENT

HA

LW

YBRA

NE

FOTO

GRA

FIE 1989

PAT R O N AT M E D I A L N Y / M E D I A PAT R O N A G E :CENA/PRICE: 79,90 zł

17