B&T USW

TEKST: BARTOSZ SZOŁUCHA FOTO: BARTOSZ SZOŁUCHA, MARCIN PŁASSOWSKI, WOJCIECH WICIEJOWSKI, B&T AG

Problem z B&T USW jest jeden – trud-no tę broń jednoznacznie zakwalifiko-wać. Skrót rozwija się jako Universal Service Weapon, czyli „uniwersalna broń służbowa”. De facto jest to moc-no „obudowany” pistolet samopowta-rzalny kalibru 9 mm x 19 Parabellum. Wyglądem i przeznaczeniem zbliżony jest do pistoletu maszynowego albo broni klasy PDW, ale choć ma składa-ną w bok kolbę, kolimator i latarkę, to strzela wyłącznie ogniem pojedyn-czym. W zachodniej terminologii po-jawiło się ostatnio pojęcie karabinków strzelających amunicją pistoletową (Pi-stol Carbine) i chyba do tego określenia USW najbliżej.

Owszem, już wcześniej dostępne były różne zestawy umożliwiające po-dobnie wyglądającą i mającą zbliżone przeznaczenie konwersję zwykłego pistoletu w „karabinek na amunicję pistoletową” – przykładem są izrael-ski zestaw CAA Roni czy niemiecki HERA Arms Triarii (najpo-pularniejsze zestawy przeznaczone są do Glocka, ale dostęp-ne są również dal kilku innych popularnych modeli). Dlaczego powstał USW i jakie jest jego przeznaczenie? Obserwując rosnące zagrożenie terrorystyczne w Europie, inżynierowie B&T zaczęli poszukiwania rozwiązania, które zapewniłoby prze-ciętnemu funkcjonariuszowi większe szanse skutecznego odparcia ataku terrorystów uzbrojonych w broń długą, jednocześnie bez zbytniego zwiększa-nia jego obciążenia podczas pełnienia codziennych obowiązków – przecież broń musi być cały czas przenoszona przez funkcjonariusza, a pistolet jest

znacznie wygodniejszy, dużo lżejszy i bardziej poręczny niż pistolet maszy-nowy czy karabinek.

Firma B&T z Thun, wcześniej znana jako Brugger & Thomet, ma bogate doświadczenia zebrane przy produkcji

różnego typu broni strzeleckiej – B&T opracowało m.in. rodzinę bardzo cie-kawych pistoletów maszynowych i ka-rabinków APC (dostępne w kalibrach 9 mm x 19 Parabellum, 5,56 mm x 45 NATO, .300 Whisper/Blackout i 7,62 mm x 51 NATO), pistolety maszynowe MP9/TP9 (czyli modernizację austriackie-go Steyr TMP), integralnie wyciszone karabinki wyborowe SPR kalibru .300 Whisper/Blackout (używane m.in. przez polską policję), karabiny wybo-rowe APR, a nawet granatniki GL06

(szczegółowo opisany w 137. numerze magazynu „Strzał”). Do mniej znanych konstrukcji należą pistolety maszyno-we P26, KH9 i GHM9.

Czujne oko zauważy, że bazą USW jest... renomowany szwajcarski pisto-let Sphinx SDP, znany z precyzyjnego wykonania i spasowania jak helwecki zegarek, będący wysoce usprawnio-nym klonem czeskiej CZ 75. I zasad-niczo jest to prawda. Jak do tego doszło? Ze względu na ogłoszenie 30 listopada 2015 roku upadłości finansowej

przez Sphinx System AG (wchodzącą w skład KRISS Group, produkującą pi-stolety maszynowe Vector SMG opisane szczegółowo w 137. numerze magazynu „Strzał”), zapas części oraz dokumentację techniczną dotyczącą pistoletów Sphinx SDP wykupiło przedsiębior-stwo B&T. Produkcję pistole-tów Sphinx w USA kontynuuje firma KRISS USA, ale jest to przedsię-wzięcie całkowicie odrębne.

Pierwsze egzemplarze USW, z którymi redakcja magazynu „Strzał” mogła się bliżej zapoznać jeszcze w marcu 2017 roku, były zbudowane na częściach „oryginalnego” Sphinxa SDP – co cie-kawe, logo znajdujące się na chwycie

było celowo zniszczone. Finalne wersje USW-A1 (oznaczenie firmo-

we BT-430001) oraz USW-A1 Compact (BT-430004) trafiły w nasze ręce na strzelnicy

pod koniec lipca.

Inżynierowie B&T zaczęli poszukiwania broni, która zapewniłoby przeciętnemu funkcjonariuszowi większe szanse skutecznego odparcia ataku terrorystów uzbrojonych w broń długą

Pierwsze egzemplarze USW były zbudowane na częściach „oryginalnego” Sphinxa SDP.

Logo Sphinx znajdujące się na chwycie pierwszej wersji USW było celowo zniszczone.

Porównanie wielkości USW i GLOCK 17 Gen 4

W dziedzinie broni strzeleckiej trudno jest obecnie wymyślić coś zupełnie innowa-cyjnego, a jednocześnie sensownego. W połowie 2016 roku szwajcarskiej firmie B&T z Thun udało się wzbudzić spore zainteresowanie „w branży”, ponieważ zaprezen-towała konstrukcję, którą trudno jest dość jednoznacznie zaklasyfikować – dzięki uprzejmości polskiego przedstawiciela B&T, firmy CENZIN (Grupa PGZ), mieliśmy możliwość bliższego zapoznania się z USW, a nawet z jego dwoma wcieleniami!

UNIVERSAL SERVICE WEAPON

3130 5-6/2017 (139) 5-6/2017 (139)

UNIVERSAL SERVICE WEAPON – B&T USW UNIVERSAL SERVICE WEAPON – B&T USWBROŃ PALNA BROŃ PALNA

USW-A1Pistolet samopowtarzalny B&T USW

ma precyzyjnie wykonany stalowy za-mek osadzony na metalowo-polime-rowym szkielecie. Działa na zasadzie krótkiego odrzutu lufy, która ryglowa-na jest przez przekoszenie nasadą ko-mory nabojowej w oknie wyrzutowym łusek. Pistolet został wyposażony w me-chanizm spustowy SA/DA i mechanizm kurkowy z kurkiem odkrytym. USW ma samoczynną blokadę iglicy i bez-piecznik manualny zabezpieczający

napięty kurek, który umożliwia bez-pieczne noszenie przeładowanej broni z napiętym kurkiem. Umieszczony na szkielecie bezpiecznik skrzydełkowy jest obustronny, podobnie jak przycisk zwalniania magazynka znajdujący się przy kabłąku spustowym.

W przedniej części stalowego zamka znajdują się pionowe nacięcia popra-wiające chwyt podczas przeładowywa-nia broni, dzięki czemu czynność ta jest łatwiejsza do wykonania spoconą dło-nią lub w rękawicy. Nacięcia przydają się również w trakcie wykonywania press--checku. Mechaniczne przyrządy celow-nicze pistoletu USW stanowi wyłącznie duża, trapezoidalna muszka w wysoko-kontrastowym kolorze jasnozielonym, przyspieszająca proces celowania po lu-fie – USW nie ma szczerbinki, zastąpił ją mikrokolimator Aimpoint Nano, o czym dalej. Wersja Compact różni się od „peł-nowymiarowej” dodatkowymi trzema owalnymi otworami obniżającymi masę zamka wyciętymi po obu stronach oraz, oczywiście, rozmiarami.

Kuta na zimno lufa ma 110 mm dłu-gości i zakończona jest lewoskrętnym gwintem M13.5x1 dostosowanym do przykręcenia tłumika dźwięku – oczywiście odpowiednie tłumiki znajdują się w ofercie B&T, znane są z wysokiej skuteczności oraz wytrzy-małości. Egzemplarz udostępniony nam przez Cenzin miał dołączony tłumik B&T Impuls-IIA o długości całkowitej 200 mm. Wersja USW-A1 Compact ma lufę o długości całko-witej 79 mm – do tej odmiany nie można dołączyć tłumika.

Niezwykle interesującym elementem, stanowiącym o jego odmienności,

jest tył pistoletu USW. Polimerowy szkielet został bowiem wydłużony w tylnej części (wygląda to jak prze-dłużony beavertail) i przykręcono do niego specjalnie zaprojektowaną obej-mę, pełniącą dwie funkcje – podstawy dla celownika oraz punktu mocowania prostej kolby składanej na bok. Zamek pistoletu w trakcie strzału porusza się wewnątrz obejmy i pozostaje nie-widoczny dla strzelca, podobnie jak kurek. W przedniej części szkieletu znajduje się krótki odcinek szyny MIL--STD-1913/NATO Accessory Rail przezna-czonej do montażu oświetlenia.

Pistolety zasilane są z metalowych magazynków pudełkowych z poma-rańczowymi podajnikami. Do USW-A1 przeznaczone są magazynki o pojem-ności 17, 19 i 30 nabojów a do USW-A1 Compact magazynki 13, 15 i 26 nabojów (można też stosować magazynki od wersji pełnowymiarowej, choć nie będą one wówczas ładnie wkomponowane w obrys chwytu).

USW to nie tylko broń, lecz komplet-ny system opracowany z myślą o zwięk-szeniu skuteczności strzelca w róż-nych warunkach. W zestawie użytkownik otrzymuje m i n i a t u r o w y ce lownik koli-

matorowy Aimpoint Nano opracowany specjalnie pod kątem wykorzystania z USW (będzie dostępny w sprzedaży dopiero od 2018 roku), w połączeniu ze składaną na bok polimerową kolbą znacznie podnosi prawdopodobień-stwo trafienia celu znajdującego się na dalszym dystansie – w sytuacji stre-sogennej policjantowi łatwiej będzie trafić cel przy pomocy kolimatora z wy-raźną czerwoną kropką z broni dodat-kowo opartej o ramię niż ze zwykłego pistoletu wyposażonego w klasyczne, mechaniczne przyrządy celownicze. Drugim elementem dostarczanym wraz z USW jest zasilana jedną baterią CR123 latarka B&T

Advanced Pistol Light, czy-li wersja OEM sprawdzonej amerykańskiej INFORCE APL Gen 3 o mocy 400 lumenów – obecność latarki w zestawie została uzasadniona anali-zą przypadków uży-cia broni przez funk-cjonariuszy różnych służb. Wykazała ona, że większość starć z przestęp-c a m i

USW to kompletny ekosystem – broń standardowo wyposażona jest w celowniki kolimatorowy Aimpoint Nano oraz latarkę

miała miejsce w miejscach słabo- lub nieoświetlonych. Latarka ułatwia wy-krycie i identyfikację celu, a jednocze-śnie pozwala na uzyskanie przewagi

poprzez oślepienie przeciwnika.Każdy z wariantów pisto-letu B&T USW dostarczany jest w plastikowej skrzynce,

wraz z trzema zapasowy-mi magazynkami, pasem do przenoszenia oraz

zestawem do czyszczenia i instrukcją. Opcjonalnym ele-

mentem wyposażenia jest wielofunk-cyjna kabura z tworzywa sztucznego – oferowana jest w dwóch wariantach z różnymi poziomami zabezpieczenia (Level II i Level III), a także z trzema różnymi montażami, udowym, na pas i obniżonym montażu na pas. Oczywi-ście kabura jest przystosowana do prze-

noszenia USW z kompletnym wyposażeniem.

3332 5-6/2017 (139) 5-6/2017 (139)

UNIVERSAL SERVICE WEAPON – B&T USW UNIVERSAL SERVICE WEAPON – B&T USWBROŃ PALNA BROŃ PALNA

DANE TECHNICZNE USW-A1 I USW-A1 COMPACT: Model: USW-A1 USW-A1 COMPACTKaliber: 9 mm x 19 ParabellumMechanizm spustowy: SA/DADługość całkowita: 257/473 mmDługość lufy: 110 mm 79 mmSzerokość z kolbą zło-żoną:

44 mm

Wysokość: 170 mm

Masa: 1170 g 1020 gZasilanie: Magazynki pudełkowe

o pojemności 17, 19 i 30 nb

Magazynki pudełkowe o pojemności 13, 15

i 26 nb

BANG! BANG!Obie wersje BT USW są bronią bardzo

poręczną i lekką – dodatkowo wariant kompaktowy ma atrakcyjniejszy wy-gląd, ale jest pozbawiony możliwości mocowania tłumika dźwięku. Szkoda, bo strzelanie z wersji na pełnym szkie-lecie wyposażonej w tłumik i z użyciem amunicji subsonicznej to poezja. Broń pracuje praktycznie nie oddziałując na strzelca, a jedyny słyszalny na otwartej strzelnicy dźwięk to praca mechaniki broni i ciche pyknięcia. Jak w filmach.

Skład z obu modeli jest niemalże identyczny – różnice w długości szkie-letu oraz chwytu pistoletowego nie mają tu zasadniczego znaczenia, tym bardziej, że do wariantu skróconego można zastosować magazynki przedłu-żające chwyt. Co ważne – trzeba uwa-żać na chwyt ręką słabą, bo można nie-opatrznie umieścić palec na linii lufy, co z całą pewnością zaboli przy strza-le (dotyczy to zwłaszcza wersji kom-paktowej, w której lufa schowana jest

w zamku). Prawidłowy chwyt wymaga nieco treningu, ale daje się go opano-wać stosunkowo szybko.

Lekka, prętowa kolba z polimeru spełnia swoją rolę bardzo dobrze – po jej rozłożeniu bez najmniejszego pro-blemu da się zrobić dość ciasną grupę, mieszczącą się w prostokącie na „Fran-cuzie”, nawet strzelając szybkimi du-bletami. Broń z kolbą jest stabilna, ce-lowanie z wykorzystaniem kolimatora wręcz banalne, a spust i cała mechani-ka broni pracują perfekcyjnie. Było nie było, to w końcu bebechy Sphinxa, a te pistolety cenione są właśnie za wspa-niale pracujące spusty oraz dopracowa-ną chyba do perfekcji mechanikę.

Manipulatory rozmieszczone są er-gonomicznie, a jeżeli ktoś często do czynienia ma ze Sphinxem albo CZ 75, to jest w domu, bo ich obsługa będzie dla niego intuicyjna już od pierwszego kontaktu z bronią.

Dzięki zastosowaniu kolby daje się zniwelować prawie do zera odrzut

i podrzut broni, co przekłada się na wyso-ką celność na dystan-sach, na których z pi-stoletu trudno byłoby taki wynik powtórzyć, zwłaszcza gdy strzela się szybko. Co prawda mocne dociśnięcie kolby o dość agre-sywnym karbowaniu na stopce o sym-bolicznej powierzchni zakończyło się u mnie kilkoma małymi krwiakami w okolicy ramienia, ale składam to na karb tego, że strzelałem w samej ko-szulce, a do broni przyłożyłem się dość mocno (chyba niepotrzebnie).

Z B&T USW bez problemu daje się strzelać tak, jak ze zwykłego pistoletu, zarówno z jednej, jak i z dwóch rąk. Zło-żona wzdłuż szkieletu kolba nie prze-szkadza w obsłudze broni, tylko nie-znacznie utrudniając przeładowanie. Samą kolbę rozkłada się łatwo – można tego dokonać przez szarpnięcie (brutal-nie) albo za pomocą przycisku blokady, który umieszczony jest na prawej stro-nie szkieletu, i który wygodnie obsłu-guje się palcem wskazującym.

Niestety, nie mieliśmy ze sobą ka-bury do USW, ale wykorzystaliśmy jednopunktowy pas nośny. Wersja kompaktowa noszona pod koszulą jest praktycznie niewidoczna, a jej przy-gotowanie do strzału przy odrobinie wprawy – błyskawiczne.

34 5-6/2017 (139)

UNIVERSAL SERVICE WEAPON – B&T USWBROŃ PALNA