posŁaniec serca jezusowego - czerwiec 2016 file8 czerwiec 2016 pos£aniec serca jezusowego dzieła...

16
1 POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO CZERWIEC CZERWIEC CZERWIEC CZERWIEC CZERWIEC 20 20 20 20 2016 16 16 16 16

Upload: hatuong

Post on 01-Mar-2019

214 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

1POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 201616161616

4 CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 2016 16 16 16 16 POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO

w numerze

czerwiec w kalendarzu kościelnym.............................................

kult Serca Jezusa......................św. Klaudiusz La Colombière SJ

Centrum naszych serc

..........................................................................Bożena Hanusiak

Serce czyste

dzieła......................................................s. Celina Natalia Tendaj

Wszystko dla Serca Jezusowego

..........................................................................Krzysztof Jeleń SJ

Święty Alberto Hurtado SJ

słowo życia..............................................ks. Bogdan Długosz SJ

Dostrzec człowieka

......................................................................ks. Artur Wenner SJ

Faryzeusz i grzesznica

......................................................................ks. Stanisław Biel SJ

Więcej niż prorok

....................................................................ks. Stanisław Groń SJ

Niszczycielski pomysł

duchowość Apostolstwa Modlitwy......ks. Marek Wójtowicz SJ

Potrzeba miłosierdzia

intencje papieskie........................................ks. Robert Janusz SJ

Intencja powszechna

...........................................................................ks. Józef Polak SJ

Intencja ewangelizacyjna

6

6

12

8

14

17

34

45

59

18

21

25

5POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 201616161616

patron miesiąca.........................................ks. Marek Wójtowicz SJ

Miłosierna królowa

świadectwo............................................................................Dawid

W normalności swej niezwykły

formacja....................................................kard. Albert Vanhoye SJ

Kontemplacja żyjącego Jezusa...

.....................................................................ks. Stanisław Pyszka SJ

Błogosławieni

.......................................................................ks. Jacek Poznański SJ

Ćwiczenia duchowe w świetle Laudato si’

na marginesie.........................................................Alicja Wojtczak

Dążenie do doskonałości czy...

.....................................................................Dawid Krawczykowski

Jak to jest?

życie Apostolstwa Modlitwy............................................................

zamyślenia.....................................................................Ojciec Jerzy

Jak dzieci

podróże................................................................................Jan Gać

Rytwiany

historia...........................................................................Filip Musiał

Wielka Wojna Ojczyźniana...

dla dzieci...............................................................Karolina Kmiecik

Prezent „od serca”

22

26

28

32

52

35

39

42

46

48

56

60

8 CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 2016 16 16 16 16 POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO

dzieła

Idź, a gdzie będziesz, rozszerzaj na-bożeństwo do Serca Jezusowego – tymi sło-wami pożegnał swoją dotychczasowąpenitentkę ks. Antoni Nojszewski, wrę-czając jej niewielki oleodruk – wizerunekMaryi i Dzieciątka Jezus z wyraźnie przed-stawionym sercem. Penitentką tą byłaLudwika Szczęsna, w ukrytym zgroma-dzeniu Sług Jezusa znana jako s. Hono-rata. Jej wyjazd z Lublina nie był plano-wany – pracowała w nim zaledwie trzylata. Podjęcie decyzji o przeprowadzcewymusiła niespodziewana rewizja prze-prowadzona przez carskich żandarmóww pracowni krawieckiej przez nią prowa-dzonej. Słowa spowiednika niejako „od-czarowywały” całą sytuację. Były zapro-szeniem, by spojrzeć na bolesną rzeczy-wistość nie jak na porażkę, lecz jak nanową szansę...

Rok później s. Honorata znalazła sięw Krakowie, gdzie świątobliwy kapłan,profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego,ks. Józef Sebastian Pelczar (kanonizowa-ny przez Jana Pawła II w 2003 r.), za-prosił Sługi Jezusa do pracy w tzw. przy-tulisku dla służących. Nie minęło wieleczasu od jej przyjazdu, gdy ks. Pelczarzrozumiał, że wolą Bożą jest powstaniezupełnie nowego zgromadzenia, Służeb-

nic Serca Jezusowego. Na jego czele sta-nęła Ludwika Szczęsna, przybierającimię Klara. Nie wiemy, za czyją inspi-racją tworząca się wspólnota zakonnazostała poświęcona Sercu Jezusa – moż-na domniemywać, że było to pragnie-niem założyciela, św. J.S. Pelczara. Jed-no jest pewne – s. Klara obrała służbęBożemu Sercu za program życia.

Wszystkodla Serca Jezusowego

fot.

ze z

bior

ów P

SJ

9POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 201616161616

fot.

z A

rchi

wum

Sió

str S

erca

nek

Wychowana w prostej wiejskiej ro-dzinie, w dorosłym wieku pomagającasłużącym, s. Klara musiała w pewnymmomencie swojego życia odkryć, że każdykomuś lub czemuś służy. Dlatego byciewezwaną do służby Bożemu Sercu poczy-tywała sobie jako wielkie wyróżnienie.Mawiała: O jakeśmy szczęśliwe, że SerceBoże nas na wyłączną sobie służbę powo-łało! Musimy się bardzo przed Panem na-szym ukrytym w cyborium upokarzać namodlitwie, dziękować, prosić o wytrwaniew służbie Bożej.

Co jednak znaczy służyć Sercu Jezu-sowemu? Dla przyszłej błogosławionejznaczy to przede wszystkim czynić to, coczyni każdy dobry służący, a więc nie tyl-ko spełniać polecenia pod groźbą kary,ale „wmyślać się” w pragnienia, nawette najdrobniejsze. Głównym zaś pragnie-niem Bożego Serca jest – zdaniem s. Kla-ry – byśmy się wzajemnie miłowali i tomiłością, której tylko On może nas na-uczyć. Pan Jezus, dając nam przykazaniemiłości wzajemnej, chce, aby miłość naszaprzybrała formę i podobieństwo Jego włas-nej miłości, to jest, aby była nadprzyro-dzoną – dla Boga, w Bogu, nie z naturyi zmysłów – pisze w notatkach rekolek-cyjnych i dodaje: O jakże byś kochała bliź-niego, gdybyś poszukała jego zasługi w Ser-cu cierpiącego Boga! Jakże innym okiempatrzyłabyś na tę osobę nieprzyjemną i to-bie niemiłą, gdybyś widziała nieskończonądla niej miłość Tego, który jest samą świę-tością i sprawiedliwością, i to słodkie miło-sierdzie Jego dla tej, którą ty masz za nie-godną.

Kolejnym wymiarem bycia służeb-nicą Bożego Serca jest – w przekonanius. Klary – odwzajemnienie miłości, jakąto Serce nas darzy. Hasłem jej życia sta-

10 CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 2016 16 16 16 16 POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO

dzieła

ło się zawołanie: Wszystko dla Serca Je-zusowego. Siostrom nowo powstałegozgromadzenia tłumaczyła, że trzeba ca-łym życiem, każdą chwilą oddawać cześćNajświętszemu Sercu. I nie tylko samejodpłacać Mu miłością, ale tak działać,żeby miłość Zbawiciela była przez innychpoznana i odwzajemniona.

Wreszcie, służyć Sercu Jezusa to staćsię niejako Jego „przedłużeniem”, tj. upo-dobnić swoje serce na Jego wzór. Każdyw nas musi widzieć służebnice Serca Bo-żego, służebnice Serca miłosiernego, dobre-go, na nędze otwartego – zwykła przypo-minać siostrom.

Oprócz wspomnianego wyżej miło-sierdzia, dobroci i gotowości pospiesze-nia z pomocą potrzebującym, s. Klarapragnęła naśladować szczególnie posłu-szeństwo, cichość, łagodność i pokoręSyna Bożego. Szczególnie fascynowała jącichość i pokora Zbawiciela. Łagodnośćto charakter Jezusa, to promień Jego Bo-skiej pogody. Jezus był cichy, słodki, do-brotliwy. Reformuje Stary Zakon, wpro-wadzając doń łagodność i łaskawość. A niechcąc blaskiem wielkości swojej olśnić du-szy, woła słodko: „Pójdźcie do Mnie wszy-scy, którzy cierpicie i obciążeni jesteście,pójdźcie wszyscy, znajdziecie odpoczynek.Ja lituję się nad wami. Jam przyszedł do was,oblokłem wasze ciało, poniosłem zbrodniewasze, aby was pojednać z Ojcem i nauczyćwas tajemnicy szczęścia, a ta jest: Uczcie sięode Mnie, że jestem cichy i pokornego Ser-ca” – pisze s. Klara i podsumowuje: Otoduch Jezusowy!

W jej pismach znajdujemy jeszczejedno określenie, bardzo kobiece, a mia-nowicie „słodycz”. Trzeba tu jednak za-strzec, że choć dziś takie słownictwomoże razić sentymentalizmem i raczej

11POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 201616161616

odstręczać niż pociągać do kultu SercaJezusa, to jednak na przełomie wiekuXIX i XX określenie to było powszech-nie stosowane. Dziś zamiast mówić „sło-dycz” powiedzielibyśmy raczej – delikat-ność wobec ludzkiej słabości, zdolność doempatii, przyjmowanie wobec innychpostawy matki, a nie sędziego. Jednak jakkażdy jest ona dzieckiem swojej epokii takiego też – charakterystycznego dlaswoich czasów słownictwa używa.

Prorocy, zapowiadając Jezusa, mówi-li: „Powiedzcie córce Syońskiej: Oto króltwój idzie cichy. Baranek wydan będziei głosu nie wyda, trzciny nie złamie, kurzą-cego się lnu nie zagasi”. A jakże Jezus prze-wyższał jeszcze te proroctwa w rzeczywi-stości! Sama obecność Jego pełna słodyczykoiła smutki. (…) W życiu publicznym jak-że cierpliwie znosił wady niepokonaneuczniów swoich, słabość, nieświadomość,natarczywość rzeszy ściskającej Go. (…)Dusze zbłąkane z najsłodszym pobłaża-niem przyjmował, tak że złość ludzka na-zwała Go przyjacielem grzeszników – pi-sze s. Klara, wysnuwając z tego wniosek:Nic nas podobniejszymi nie czyni do Boga

jak słodycz, a Bóg, widząc to podobień-stwo, nie odmówi miłości. Pokój duszy,która posiada sama siebie, jest to uczest-nictwo w chwalebnej, niezmiennej i nie-poruszonej spokojności Bożej. Bóg jestBogiem pokoju.

s. Celina Natalia Tendajfot.

ze z

bior

ów P

SJ

12 CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 2016 16 16 16 16 POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO

kult Serca Jezusa

fot.

Shut

ters

tock

.com

Szczęśliwi, których serca są czyste,czyli wolne od zła. Szczęśliwi pełni bo-jaźni, aby nie urazić Boga najmniejszymgrzechem. Ale i szczęśliwi grzesznicy,którzy doświadczając poniżenia z powo-du własnego grzechu, uciemiężeni nimuciekają się do Boskiego Serca, szukającuzdrowienia, uwolnienia, oczyszczenia...

W Sercu Jezusa płonie niegasnącyogień miłości i miłosierdzia, w którym

oczyścić się może każdy, nawet najwięk-szy złoczyńca. To Serce płonie niepo-jętą miłością do nas, pragnąc przemie-niać naszą ciemność w światło. Strumie-nie Krwi i Wody wypływające z tegoSerca, pragną nas nieustannie obmywać,uświęcać.

Jezus przychodzący do nas w sakra-mentach czyni nas nowymi ludźmi. No-wymi, to znaczy wolnymi od uczynków

Serce czyste

13POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 201616161616

ciemności. On przemienia nasze serca,aby stawały się podobne do Jego Serca.Sprawia, że umiemy kochać najczystsząmiłością, która nie szuka swego.

Czy nieustannie pozwalasz prze-mieniać się Miłości? Czy oczyszczasz sięw Boskim Ogniu, pragnąc, aby nie byłow tobie niczego, co nie jest z Boga? Czywierzysz, że świętość, do jakiej powołałcię Pan, jest możliwa?

Serce czyste to dzieło Boga w nas.To tajemnica łaski i Bożego działaniaw naszej duszy. Ale to także owoc nasze-go przyzwolenia na to działanie. Trwajwięc w miłości Pana. Wypraszaj sobienieustannie dar Bożej bojaźni, bo onasprawia, że lękamy się grzechu, który raniMiłość. Co dnia uciekaj się z ufnościądziecka do Serca Tej, która jest cała czysta,Niepokalana, a Ona wyjedna ci u swegoSyna dar czystego serca.

Serce czyste, to serce wolne od żądzi ducha tego świata. To serce wypełnio-ne Duchem Świętym, nakierowane naBoga. Tak zostaliśmy stworzeni i tylkowówczas jesteśmy szczęśliwi, gdy całymsercem Go miłujemy. Serce czyste to ser-ce wypełnione miłością, zdolne odpowia-dać na miłość Stwórcy. Serce czyste jestpełne Bożego pokoju – świadome włas-nej słabości, ale pewne nieskończonejmiłości Boga. Serce czyste to serce wol-ne od pychy, całkowicie zależne od Boga.

Nie lękaj się, jeśli odkrywasz w so-bie brud i nieład, bo Jezus nie czuje dociebie odrazy. Ufaj, że Ten, który cięstworzył i do końca umiłował, oddając zaciebie życie, doprowadzi cię do czysto-ści, jaką przewidział dla ciebie przed wie-kami. Zawierzaj Jego miłosierdziu. Onprzeprowadzi cię przez „ gęstwinę krzy-ża”, aby cię oczyścić w ogniu swojej mi-łości. Pragnij, aby On działał w tobie,upodabniając cię do Siebie. Wołaj zapsalmistą: Stwórz, o mój Boże, we mnieserce czyste (Ps 51, 12). Pozwól, aby DuchŚwięty wypisał w twoim sercu słowa:Błogosławieni czystego serca, albowiemoni Boga oglądać będą (Mt 5, 8). I każde-go dnia, za wszelką cenę, z uporem dążdo tego, abyś mógł oglądać oblicze Pana.

Bożena Hanusiak

18 CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 2016 16 16 16 16 POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO

CN

S ph

oto

Z Łagiewnikami młody Karol zapo-znał się po przyjeździe do Krakowa,zwłaszcza gdy zaczął pracę w Solvayu pod-czas okupacji niemieckiej. Codziennieprzebywał drogę, która prowadziła z Bor-ku Fałęckiego na Dębniki. Szedł tam w drew-nianych butach. Jak można sobie byłowyobrazić, że ten człowiek w drewniakachkiedyś będzie konsekrował bazylikę Miło-sierdzia Bożego w krakowskich Łagiewni-kach? – pytał później papież.

Jako arcybiskup Krakowa w 1965 r.podjął starania zmierzające do rozpoczę-

Potrzeba miłosierdzia

Orędzie miłosierdzia Bożego zawszebyło bliskie i drogie ojcu świętemu Jano-wi Pawłowi II. Zabrał je z sobą na StolicęPiotrową, ale rys miłosierdzia widocznybył w całym jego życiu, także w latachmłodzieńczych, kapłańskich, w twórczościartystycznej i w posłudze pasterza archidie-cezji krakowskiej. Zaowocował on encyklikąpoświęconą miłosierdziu Dives in miseri-cordia, ustanowieniem w całym Kościeleświęta Bożego Miłosierdzia w 2. NiedzielęWielkanocną, przekazaniem orędzia mi-łosierdzia na trzecie tysiąclecie wiary orazzawierzeniem świata Bożemu Miłosier-dziu w Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 r.Dzień śmierci papieża (2 IV 2005) i jegobeatyfikacji (1 V 2011) w dniu święta Mi-łosierdzia są znakiem i jakby pieczęcią dlakształtu jego pontyfikatu.

duchowość Apostolstwa Modlitwy

19POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 201616161616

cia procesu beatyfikacyjnego SłużebnicyBożej Siostry Faustyny Kowalskiej. Trze-ba było w Rzymie wyjaśnić trudności, bood 1958 r. obowiązywał zakaz szerzeniakultu Miłosierdzia Bożego, jaki wydałoŚwięte Oficjum. Kardynał Wojtyła zapro-sił polskich teologów do refleksji nad istotąMiłosierdzia Bożego oraz duchowościąSiostry Faustyny Kowalskiej. Jakże wielkabyła radość Jana Pawła II z jej beatyfika-cji w 1997 r. O Faustyno – mówił w cza-sie tej uroczystości – jakże przedziwnabyła twoja droga! Czyż można nie pomy-śleć, że to ciebie właśnie – ubogą i prostącórkę mazowieckiego polskiego ludu –wybrał Chrystus, aby przypomnieć lu-dziom wielką Bożą tajemnicę Miłosier-dzia. Ta tajemnica stała się proroczym za-iste wołaniem do świata, do Europy. (…)Zapewne byś się zdziwiła, gdybyś mogłana ziemi doświadczyć, czym stało się toorędzie dla udręczonych ludzi tego czasupogardy, jak szeroko ono poszło w świat.Jan Paweł II radował się, że misja Sio-stry Faustyny trwa i przynosi zadziwia-jące owoce. Jej wiara i cierpienie wydajądo dzisiaj owoce, bo nabożeństwo do Je-zusa Miłosiernego rozwija się w całymświecie i dociera do ludzkich serc sprag-nionych czułości Boga.

Kanonizacja Siostry Faustyny w RokuJubileuszowym 2000 miała wymiar uni-wersalny. Jan Paweł II ukazał całemuKościołowi jako dar Boży dla naszych cza-sów życie i świadectwo św. Siostry Fau-styny. Według papieża nie jest to orędzienowe, ale można je uznać za dar szcze-gólnego oświecenia, które pozwala głębiejprzeżywać Ewangelię Paschy, aby nieśćją niczym promień światła ludziom na-szych czasów. Jan Paweł II podkreślił, żekonieczne jest, aby ludzkość, podobnie

jak niegdyś apostołowie, przyjęła dziśw „wieczerniku dziejów” Chrystusa zmar-twychwstałego, który pokazuje rany poukrzyżowaniu i powtarza: Pokój wam!Przypomniał, że Chrystusowe orędziemiłosierdzia nieustannie dociera do nasw geście rąk Pana wyciągniętych ku cier-piącemu człowiekowi. Papież pragnął, byprzez kanonizację Siostry Faustyny prze-kazać orędzie miłosierdzia nowemu ty-siącleciu, aby ludzie uczyli się coraz peł-niej poznawać prawdziwe oblicze Bogai prawdziwe oblicze człowieka.

Polski papież uczył, że głęboka mi-łość polega na składaniu daru z siebie.Tej miłości można nauczyć się jedynie,wnikając w tajemnicę miłosiernej miło-fo

t. ks

. Cze

sław

Koz

łow

ski S

J

20 CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 2016 16 16 16 16 POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO

ści Boga. Wpatrując się w Jezusa, staje-my się zdolni patrzeć na braci nowymioczyma, w postawie bezinteresownościi solidarności, hojności i przebaczenia.Wzór takiej postawy papież widział w Sio-strze Faustynie, a w orędziu, które prze-kazała, dar Boga skierowany do różno-rako cierpiącego człowieka. To krzepiąceorędzie – mówił – jest skierowane przedewszystkim do człowieka, który udręczonyjakimś szczególnie bolesnym doświadcze-niem albo przygnieciony ciężarem popełnio-nych grzechów utracił wszelką nadziejęw życiu i skłonny jest ulec pokusie rozpa-czy. Takiemu człowiekowi ukazuje sięłagodne oblicze Chrystusa, a promieniewychodzące z Jego Serca padają na niego,oświecają go i rozpalają, wskazują drogę

i napełniają nadzieją. Jakże wielu sercomprzyniosło otuchę wezwanie „Jezu, ufamTobie”, które podpowiedziała namOpatrzność za pośrednictwem Siostry Fau-styny! Ten prosty akt zawierzenia Jezuso-wi przebija najgęstsze chmury i sprawia,że promień światła przenika do życia każ-dego człowieka. Orędzie o Bożym miło-sierdziu przynagla grzeszników do na-wrócenia, uśmierza spory i nienawiści,uzdalnia ludzi i narody do czynnego oka-zywania braterstwa.

Na początku XXI w. Jan Paweł IIzawierzył Bożemu Miłosierdziu świat,w którym brakuje pokoju, szerzy się nie-sprawiedliwość i duchowe zagubieniewielu. Ludzie usuwają Boga z życia oso-bistego, politycznego, społecznego i kul-turalnego. Chrześcijanie w wielu krajachsą prześladowani. W tym kontekście jak-że aktualne są słowa Jezusa wypowie-dziane do św. Siostry Faustyny: Nie znaj-dzie ludzkość uspokojenia, dopokąd się niezwróci z ufnością do Miłosierdzia Mojego(Dzienniczek, 300). Echem tych słów byłowołanie Jana Pawła II: Jak bardzo dzi-siejszy świat potrzebuje Bożego miłosier-dzia! Na wszystkich kontynentach z głę-bin ludzkiego cierpienia zdaje się wznosićwołanie o miłosierdzie. Tam, gdzie panu-je nienawiść, chęć odwetu, gdzie wojnaprzynosi ból i śmierć niewinnych, potrze-ba łaski miłosierdzia, która koi ludzkieumysły i serca, i rodzi pokój. Gdzie brakszacunku dla życia i godności człowieka,potrzeba miłosiernej miłości Boga, w któ-rej świetle odsłania się niewypowiedzianawartość każdego ludzkiego istnienia. Po-trzeba miłosierdzia, aby wszelka niespra-wiedliwość na świecie znalazła kres w bla-sku prawdy.

ks. Marek Wójtowicz SJ

duchowość Apostolstwa Modlitwy

fot.

ks. J

aros

ław

Nal

iwaj

ko S

J

25POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 201616161616

CN

S ph

oto

papieska intencja ewangelizacyjna

Aby seminarzyści,nowicjusze i nowicjuszki

spotykali formatorówżyjących z radościąEwangelią, którzy

mądrze przygotują ichdo misji, jaką mają pełnić

Misja rodzi się z powołania. KiedyPan kogoś powołuje, to po to, by mógł godalej wysłać. Ewangelista Marek przeka-zał, że tak było od początku publicznejdziałalności Jezusa: ustanowił Dwunastu,aby Mu towarzyszyli, by mógł wysyłać ichna głoszenie nauki (Mk 3, 14). O ile pierw-szych apostołów przygotował osobiściesam Jezus, to następnych kształtował jużprzez swoich uczniów. Kiedy w III i IV w.rodziły się pierwsze formy życia mona-stycznego (anachoreci, cenobici), do naj-słynniejszych pustelników ściągały rzeszeuczniów. Podobnie słynne klasztory przycią-gały młodych, których fascynował wspól-ny styl życia. Słowem liczył się wzór wi-dzialny, pociągała duchowość w praktyce.

Papież Franciszek w czerwcu zachę-ca nas do modlitwy o dobrych formatorów.Jest przekonany, że nie ma kryzysu powo-łań tam, gdzie są osoby konsekrowanezdolne przekazać własnym świadectwempiękno życia konsekrowanego. Podkreśliłto w przemówieniu do uczestników rzym-skiego kursu dla wychowawców zakon-nych (11.04.2015). Seminarzystów nato-miast często zachęca, by nie poprzestawalina przeciętności, lecz dążyli do ideału,którym jest duszpasterska świętość.Alumnom regionu Lacjum uświadamiał:

Nie przygotowujecie się do wykonywaniazawodu, żeby zostać funkcjonariuszami ja-kiegoś przedsiębiorstwa czy biurokratycz-nego organu… Macie zostać duszpasterza-mi na wzór Jezusa Dobrego Pasterza(14.04.2014). Przykład? Włoski dziennikkatolicki „Avvenire” podaje, że 18 marcabr. Franciszek sam zadzwonił do choregood dłuższego czasu alumna z południaWłoch, aby go wesprzeć w walce z cho-robą i podtrzymać na duchu.

ks. Józef Polak SJ

26 CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 2016 16 16 16 16 POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO

świadectwo

W normalnościswej niezwykły

Mam na imię Dawid i nie należę do grona wybitnych pisarzy, jednak chciał-bym podzielić się pewnym odkryciem, które na początku było dla mnie trudne,jednak z czasem przyniosło piękny owoc.

Pewnej niedzieli, będąc jeszcze w nowicjacie, usłyszałem w telewizji ze-spół „Twoje Niebo”. Spodobały mi się wykonywane przez członków tego ze-społu utwory oraz treści, które miały i ciągle mają swoją głębię. Byłem też pełenpodziwu dla ich werwy i radości, jaka od nich emanowała. Pod koniec nowi-cjatu pojawił się w moim powołaniu drobny kryzys. Wtedy usłyszałem teżwiadomość o śmierci solisty zespołu „Twoje Niebo” – Jakuba Kryczyńskiego,która „dolała oliwy do ognia” moich trudności. Był to cios, którego nie rozu-miałem i nie rozumiem, a który zabolał mnie bardziej niż śmierć znanej i bli-skiej mi osoby. Na początku obwiniałem o to Boga i nie widząc w tym sensu,pytałem się: dlaczego? po co? Czytając świadectwo Kuby na temat dwóchdarów Ducha Świętego – cierpliwości i pokoju, „uderzyło mnie”, że bardzoskupiał się on na osobach, które towarzyszyły mu podczas choroby, a o sobietylko wspominał. Ukazał wytrwałą i pełną miłości mamę, cierpliwego tatę orazkochającą i obecną do końca przy nim dziewczynę. Czytałem jego słowai miałem wrażenie, że ten człowiek przyjął wyzwanie, jakie rzucił mu los, z głowąpodniesioną do góry, pełnią radości i sercem gotowym kochać i walczyć, bo –jak sam mówił – jest o co. Oczywiście jak każdy człowiek miał momenty trudne,miał kryzysy i chwile słabości, ale mimo wszystko nie poddawał się. Walczył,gdyż życie – dar, jaki otrzymał od Boga – miało dla niego wielką wartość.

Chciałem dowiedzieć się o Jakubie czegoś więcej, dlatego szukałem osób,które go znały. Na początku spotkałem dziewczynę, która razem ze mną stu-diuje, a razem z nim śpiewała. Przedstawiła mi go jako osobę pełną pomy-słów, zawsze uśmiechniętą i zarażającą radością, a w swoich kawałach, czasa-mi głupich, darzył innych szacunkiem i życzliwością. Podpowiedziała mi,abym spotkał się z karmelitą bosym założycielem zespołu „Twoje Niebo”,gdyż on znał go lepiej. I tak też zrobiłem. Umówiłem się i dostałem szybkąodpowiedź. Spotkanie to było dla mnie potwierdzeniem tego, co już usłysza-łem, ale mając więcej informacji, zobaczyłem i uświadomiłem sobie prostotę, fot.

Shut

ters

tock

.com

27POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 201616161616

a zarazem niesamowitą głębię tego człowieka oraz zwyczajność. Dlatego mojeświadectwo zatytułowałem W normalności swej niezwykły, gdyż porusza mniehistoria życia Kuby. On nie mówił o miłości, ale miłością się dzielił, nie zasta-nawiał się godzinami jak żyć, ale żył, i to najpełniej jak umiał. Jego ducho-wość była ukryta, ale opierała się na czynach. Miał w sobie miłość, dobroć,szacunek oraz serce otwarte na człowieka, a wyniósł to z rodzinnego domu,w którym otrzymał miłość i prostą wiarę. Aż cisną mi się na usta słowa Jezu-sa: Wysławiam Cię Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mą-drymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom (Łk 10, 21).

Patrzę na historię życia Kuby oczyma wiary i dziękuję Bogu za to, żepostawił go na mojej drodze, a także jego przyjaciół i rodzinę. Dziękuję zato ich świadectwo. Wierzę, że Kuba przeżył swoje życie w pełni, ukazującnam drogę prowadzącą do świętości, walcząc z trudami i cierpieniem, któ-rym się nie chwalił, ale które przeżywał. Jest on dla mnie wzorem i autoryte-tem, z którego pragnę czerpać. W nim odnajduję rysy samego Stwórcy, któryprzez niego udzielał się nam w swojej dobroci, miłości i otwartości. Ufam,że ziarno, które zostało przez Boga zasiane, wyda plon obfity. Kubo, dziękiza twoje życie, dla mnie jesteś święty!

Dawid

W nocy samotnej rozmodlonej ciszą,po falach morza, które nią kołyszą, łódka ma płynęła…A gdy był pokój na morzu i niebie – rzekłbyś, że Stwórca mówi sam do ciebie;lecz nagle wicher wstrząsnął głąb bałwanówi porwał łódkę na dno oceanów….Potem przepastnym wirem wchłonąłw cudowną otchłań: Świętej Trójcy łono.O, już nie ujrzy mnie nikt u wybrzeży,bom znikła w Panu, Bóg do mnie należy;w niezmierzoności dusza ma spoczęław bezkresie czasu ze swoimi Trzema.”

św. Elżbieta od Trójcy Świętej

68 CZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIECCZERWIEC 20 20 20 20 2016 16 16 16 16 POS£ANIEC SERCA JEZUSOWEGO

Cena 5.00 złw tym 5% VAT

$ USA 4.00$ Can. 4.00

Euro 4.00GBP 3.60