Świecie24 extra - numer 22

24
n n n gazeta BEZPŁATNA n n ngazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n NR 22 u ROK II u 26 września 2013 r. u www.swiecie24.pl u nakład 4500 reklama reklama W niedzielę finał akcji „Pomóż Ani i innym” Stro na 3 Zobacz kiedy odbiorą odpady problemowe Stro na 4 Nasze gminy – Bukowiec Stro ny 6-8 Wrzesień 1939 w powiecie świeckim Stro ny 14-15 Dynia to dobry pomysł na obiad Stro na 18 W numerze: Lo ko Mo tyw - wo kół Tu w i ma Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. dr. W. Bełzy w Bydgoszczy oraz Miejska Biblioteka Publiczna w Świeciu zapra- szają dzieci z klas I-IV szkoły podstawowej na cykl spotkań eduka- cyjno-literackich "LokoMotyw - wokół Tuwima". W programie: Muzyczny poranek z Filharmonią Pomorską o godz. 10 i spotkanie autorskie z Kazimierzem Szymeczko (sala lu- strzana OKSiR) oraz warsztaty ilustratorskie i warsztaty teatralne (zapisy MBP). Kontakt: 52 331 12 02. Świec k i Spa cer Fo to gra f icz ny Na ósmy spacer z aparatami zapraszamy się 5 października. Razem wybierzemy się do młynów w Przechowie. Spacer będzie jednocześnie drugim w ramach Worldwide Photo Walk Scotta Kelby’ego. - Wiąże się z tym szereg atrakcji dla uczestników. Jedną z nich jest konkurs, w którym nagrodzone zostanie najlepsze zdjęcie ze spaceru w każdym mieście i udział w dalszych czę- ściach konkursu mówi Kinga Willim, inicjatorka Świeckich Spacerów Fotograficznych. Spacer odbędzie się 5 października. Spotkanie chętnych o godz. 16 przy budynku dawnego pubu Biblioteka (skrzyżowanie ul. Wojska Polskiego i Curie-Skłodowskiej). Więcej o konkursie i Świeckich Spacerach Fotograficznych na www.nefthis.com.

Upload: swiecie24

Post on 07-Apr-2016

244 views

Category:

Documents


5 download

DESCRIPTION

 

TRANSCRIPT

n n

n

gazeta

BE

ZP

ŁA

TN

An

n

n

gazeta

BE

ZP

ŁA

TN

An

n

n

gazeta

BE

ZP

ŁA

TN

An

n

n

gazeta

BE

ZP

ŁA

TN

An

n

n

gazeta

BE

ZP

ŁA

TN

An

n

n

gazeta

BE

ZP

ŁA

TN

An

n

n

NR 22 u ROK I I u 26 wrześn ia 2013 r. u www.swiec ie24 .p l u nak ład 4500

reklama

reklama

W nie dzie lę fi nał ak cji „Po móż Ani i in nym”

Stro na 3

Zo bacz kie dy od bio rą od pa dy pro ble mo we

Stro na 4

Na sze gmi ny – Bu ko wiecStro ny 6-8

Wrze sień 1939 w po wie cie świec kimStro ny 14-15

Dy nia to do bry po mysł na obiadStro na 18

W numerze:

Lo ko Mo tyw - wo kół Tu wi maWo je wódz ka i Miej ska Bi blio te ka Pu blicz na im. dr. W. Beł zy

w Byd gosz czy oraz Miej ska Bi blio te ka Pu blicz na w Świe ciu za pra -sza ją dzie ci z klas I -IV szko ły pod sta wo wej na cykl spo tkań edu ka -cyj no -li te rac kich "Lo ko Mo tyw - wo kół Tu wi ma".

W pro gra mie: Mu zycz ny po ra nek z Fil har mo nią Po mor ską ogodz. 10 i spo tka nie au tor skie z Ka zi mie rzem Szy mecz ko (sa la lu -strza na OKSiR) oraz warsz ta ty ilu stra tor skie i warsz ta ty te atral ne(za pi sy MBP).

Kon takt: 52 331 12 02.

Świec ki Spa cer Fo to gra ficz ny

Na ósmy spa cer z apa ra ta mi za pra sza my się 5 paź dzier ni ka.Ra zem wy bie rze my się do mły nów w Prze cho wie.

Spa cer bę dzie jed no cze śnie dru gim w ra mach Worl dwi dePho to Walk Scot ta Kel by’ego.

- Wią że się z tym sze reg atrak cji dla uczest ni ków. Jed ną znich jest kon kurs, w któ rym na gro dzo ne zo sta nie naj lep szezdję cie ze spa ce ru w każ dym mie ście i udział w dal szych czę -ściach kon kur su mó wi Kin ga Wil lim, ini cja tor ka Świec kichSpa ce rów Fo to gra ficz nych.

Spa cer od bę dzie się 5 paź dzier ni ka. Spo tka nie chęt nych ogodz. 16 przy bu dyn ku daw ne go pu bu Bi blio te ka (skrzy żo wa nieul. Woj ska Pol skie go i Cu rie -Skło dow skiej).

Wię cej o kon kur sie i Świec kich Spa ce rach Fo to gra ficz nych nawww.ne fthis.com.

CZWARTEK, 26 września 20132

Wydawca: Gedeon MediaNa podstawie umowy franchisowej z Extra Media sp. z o.o.

Redakcja:ul. Kopernika 6, 86-100 Świecietel. 52 333 31 27e-mail: [email protected]

Redagują:Krzysztof Nowicki – redaktor naczelny (e-mail: [email protected])Michał Biniecki – redaktor i grafika (e-mail: [email protected])

Współpraca: Ariel Stawski – dziennikarz (e-mail: [email protected])Józef Szydłowski

Reklama:Michał Biniecki tel. 52 333 31 27, e-mail: [email protected] Nowicki, e-mail:[email protected]

Wydawca nie odpowiada za treść zamieszczonych ogłoszeń oraz reklam.

Przy naj mniej ta kie jest za ło że nie dwu -let niej re or ga ni za cja po li cji w na szympo wie cie, któ ra do bie ga koń ca. Jejefek tem jest mniej po ste run ków nawsiach, ca ło do bo wy ko mi sa riat w No -wem i wię cej po li cji w te re nie.

Na pierw szy rzut oka wy da je się,że to zmia na na gor sze. Jak tu mó wić owięk szej do stęp no ści po li cji, kie dy li -kwi du je się po ste run ki na wsiach. Wcią gu dwóch lat ogól no pol skiej re or ga -ni za cji, któ ra do tknę ła rów nież po wiatświec ki, zli kwi do wa no po ste run ki wDrzy ci miu, Bu kow cu, Świe ka to wie,War lu biu, Gór nej Gru pie i Je że wie.Du żo wcze śniej prze stał dzia łać po ste -ru nek w Lnia nie. Re jo ny ich dzia ła niazo sta ły przy po rząd ko wa ne in nym po -bli skim po ste run kom, a pra cow ni cy wpa tro lach łą czo nych jeż dżą na po więk -szo nych re jo nach. – Dzię ki zwięk sze -

niu ob sa dy oso bo wej kie row nik po ste -run ku mo że te raz tak za pla no wać służ -by, że pa tro le czę ściej po ja wia ją się nate re nie dzia ła nia, rów nież w go dzi -nach po po łu dnio wych i noc nych – in -for mu je st. asp. Ma ciej Ra ko wicz,

rzecz nik KPP Świe cie. W by łych po ste -run kach zo sta ły utwo rzo ne Punk tyPrzy jęć In te re san tów czyn ne raz lubdwa ra zy w ty go dniu.

Du żą zmia ną by ło utwo rze nie w No -wem Ko mi sa ria tu Po li cji, czy li sa mo -

dziel nej jed nost ki, do któ rej zo sta ły włą -czo ne po ste run ki w War lu biu i w Gór nejGru pie. – Pod sta wo wą ko rzy ścią dlamiesz kań ców tam te go re jo nu jest do stęp -ność po li cji na miej scu przez ca łą do bę –mó wi Ra ko wicz. Nie bę dzie już trze bacze kać kil ku dzie się ciu mi nut na przy jazdpa tro lu ze Świe cia na in ter wen cję w No -wem, jak to nie raz mia ło miej sce. Te razpa tro le zło żo ne z po li cjan tów z No we go,War lu bia i Gór nej Gru py przez ca łą do bępa tro lu ją swój te ren.

Na sta no wi sko ko men dan ta ko mi sa -ria tu, po wy gra nym kon kur sie, po wo ła nyroz ka zem zo stał asp. szt. Ja ro sław Cha -bow ski.

KRZYSZ TOF NO WIC KI

Mniej po ste run ków wię cej pa tro li Punk ty Przy jęć In te re san tówBu ko wiec – wtor ki i czwart ki w godz. 9-11Drzy cim – po nie dział ki i czwart ki w godz. 9-11Świe ka to wo – czwart ki w godz. 12-13Je że wo – czwart ki w godz. 13-15War lu bie - po nie dział ki, śro dy i piąt ki w godz. 11-13Gór na Gru pa – Ze spół Dziel ni co wych

Bez zgo dy wła ści cie li po ma lo wa lispray em pięć ścian. Te raz za swą twór -czość od po wie dzą przed są dem.

Dwóch ty go dni po trze bo wa lifunk cjo na riu sze na zna le zie nie au to -rów ma lun ku na jed nym ze świec kichmu rów. O spra wie po wia do mił po li cjęwła ści ciel skle pu, przy któ rym ele wa -cja zo sta ła znisz czo na ma lun kiem. Doak tu wan da li zmu mia ło dojść w po ło -wie sierp nia. - Usta le nia świec kichdziel ni co wych po zwo li ły 28 sierp niaza trzy mać mło de go wan da la, 19-let -nie go miesz kań ca Świe cia – in for mu -je st. asp. Ma ciej Ra ko wicz, rzecz nikKPP Świe cie. - Jak usta li li funk cjo na -riu sze na swo im kon cie ma tak że in ne

nie le gal ne dzie ła – do da je. Graf fi -ciarz nie dzia łał sam. Po ma gał mu 18-

la tek, tak że miesz ka niec Świe cia.Obaj wan da le usły sze li za rzu ty uszko -dze nia ele wa cji bu dyn ków. Łącz niezde wa sto wa li pięć róż nych po -wierzch ni na te re nie Świe cia.

NOW

Po li cja zła pa ła graf fi cia rzy

Wie le szczę ścia miał trak to rzy sta ipa sa że ro wie po cią gu, któ ry ude rzył12 września w przy cze pę cią gni ka nanie strze żo nym prze jeź dzie w Ba -gniew ku. Dwie oso by od nio sły tyl kodrob ne ob ra że nia.

Do wy pad ku do szło w go dzi nach ran -nych w Ba gniew ku (gmi na Pruszcz). Mło -dy rol nik wiózł na przy cze pie osiem tonka mie ni. Kie dy zna lazł się na nie strze żo -nym prze jeź dzie ko le jo wym cią gnik zgasł i

trak to rzy sta nie był w sta nie go uru cho -mić. Po biegł po po moc do naj bliż szych za -bu do wań, lecz miesz kań cy nie zdą ży li na -wet wy sta wić dru gie go cią gni ka, któ rymchcie li ścią gnąć unie ru cho mio ny po jazd zto rów. W tym cza sie nad je chał po ciąg po -śpiesz ny re la cji Gdy nia Głów na - War sza -wa Wschod nia i z ca łym im pe tem ude rzyłw ta ra su ją ca prze jazd przy cze pę. Mgłaogra ni czy ła wi docz ność, więc ha mul cewłą czy ły się au to ma tycz nie. Po ciąg za trzy -mał się do pie ro po czte ry stu me trach, cia -gnąc przez kil ka dzie siąt me trów przy cze -pę. W koń cu roz pa dła się na dwie czę ściści na jąc dwa słu py sie ci trak cyj nej. Te spa -da jąc cał ko wi cie za blo ko wa ły to ro wi sko.

Na szczę ście oby ło się bez ofiar. Jed nako bie ta do zna ła ura zu rę ki prze by wa jąc wcza sie wy pad ku w wa go nie re stau ra cyj -nym. In na pa sa żer ka skar ży ła się na sil nebo le krę go słu pa. - Na miej scu wy pad ku ko -mu ni ka cyj ne go przez ca ły dzień pra co wa lifunk cjo na riu sze świec kiej ko men dy – in -for mu je st. asp. Ma ciej Ra ko wicz, rzecz nikświec kiej po li cji.

NOW

Zde rze nie po cią gu z trak to rem

3

reklama

Mnó stwo lu dzi chce po móc 31-let niej po -cho dzą cej z La sko wic cho rej na bia łacz kę.Bę dzie moż na to zro bić już za trzy dni.

O Ani Krusz czyń skiej z La sko wic zro bi łosię gło śno w lip cu. Wte dy do wie dzia ła się otym, że cho ru je na ostrą bia łacz kę szpi ko wą.Na ten ro dzaj cho ro by nie ma sku tecz ne go le -ku. Po móc mo że je dy nie prze szczep szpi kukost ne go. Pro blem w tym, że bar dzo trud nozna leźć daw cę szpi ku z ta kim sa mym jak u oso -by cho rej tzw. an ty ge nem zgod no ści tkan ko wejHLA (swo istym ko dem ge ne tycz nym). Dlaprzy kła du po wiedz my, że nie daw no pa ni An -na z Osia od da ła szpik, któ ry zo stał prze szcze -pio ny ko bie cie w USA. Dla te go po trzeb na jestjak naj więk sza ilość po ten cjal nych daw ców,któ rych da ne tra fia ją do ogól no świa to we goban ku da nych.

Dla te go też ro dzi na cho rej Ani, przy ja cie -le i zna jo mi po sta no wi li po ru szyć nie bo i zie -mię, że by jej po móc. Na wią za li współ pra cę zFun da cją DKMS Pol ska, czy li Ba zą Daw cówKo mó rek Ma cie rzy stych, za ło ży li pro fil na Fa -ce bo oku, uzy ska li wspar cie Gim na zjum w La -sko wi cach i lo kal nych władz. Spra wę na gła śnia -ją me dia, apel o udział w re je stra cji jest czy ta nyw ko ścio łach… Hi sto rię Ani po wta rza ją zna jo -mi i nie zna jo mi. Pra wie każ dy przej mu je się jejlo sem i chce po móc. Je śli nie przez re je stra cjęja ko po ten cjal ny daw ca to cho ciaż przez pro pa -go wa nie ak cji. – Na zwa li śmy tę ak cję „Po móżAni i in nym”, bo przy oka zji szu ka nia daw cydla Ani mo że za re je stro wać się du żo osób, któ -re mo gą stać się daw ca mi dla in nych cho rych –mó wi Mał go rza ta Gla za, na uczy ciel ka Gim na -zjum w La sko wi cach, któ ra ra zem z cór ką Ewe -li ną ko or dy nu ją ak cję.

Krok po kro ku

Ak cja ma swo je od sło ny. Pierw sza to do -tar cie z in for ma cją do jak naj więk szej licz byosób. Póź niej ca ła war stwa edu ka cyj na. – Lu -

dziom trze ba po wie dzieć na czym to po le ga,oba lić mi ty na te mat prze szcze pu szpi ku,uspo ko ić, że to nie bo li – tłu ma czy Gla za.

Ak cje in for ma cyj ne po łą czo ne z re je stra -cją w Ban ku Daw ców Szpi ku pro wa dzo ne by -ły w świec kich szko łach śred nich: Ze spo leSzkół Po nad gim na zjal nych i I Li ceum Ogól no -

kształ cą cym, a na dziś za pla no wa no w II LO iw Ze spo le Szkół Me ne dżer skich.

W ZSP i I LO za re je stro wa ło się 31 osób(ucznio wie i na uczy cie le) do Ban ku Daw cówSzpi ku. – To chęć ra to wa nia ży cia – wy ja śniaswo ją mo ty wa cję Iza be la Kul czyk, szkol ny do -rad ca za wo do wy w ZSP w Świe ciu. – Sa ma

kie dyś prze cho dzi łam cięż ką cho ro bę, dla te gouwa żam, że trze ba zro bić wszyst ko, że by po -móc cho rym – do da je. – Je że li mo gę ko muśpo móc, tak bez in te re sow nie, od ser ca, szcze -gól nie kie dy nie ma in ne go spo so bu, to chcępo móc – mó wi Ju sty na Ma ru now ska, uczen -ni ca kla sy IV Tech ni kum Eko no micz ne go. –W mo jej ro dzi nie wie le osób cho ro wa ło na ra -ka i wiem jak trud ne to do świad cze nie dla bli -skich i dla sa mych cho rych – mó wi An ge li kaJa nus, też z IV TE. Ko lej na z re je stru ją cych sięte go dnia osób – na uczy ciel W -F Agniesz kaDo bro wol ska od po wia da krót ko: - A dla cze gonie? Prze cież trze ba po ma gać in nym. Bar dzopo ru szył mnie wy świe tlo ny przed chwi lą re -por taż i uświa do mi łam so bie, że być mo żemój szpik kost ny ura tu je ko muś ży cie – do da -je. W La sko wi cach od by ły się jesz cze marszuczniów oraz kon cert cha ry ta tyw ny.

Szla chet na nie dzie la

Kul mi na cję ak cji za pla no wa no na naj -bliż szą nie dzie lę, czy li 29.09. Od godz. 10do 16 bę dzie moż na za re je stro wać się ja kopo ten cjal ny daw ca w Gim na zjum w La -sko wi cach (ul. Mic kiew cza 3 a). Dla osób,któ re nie ma ją jak do je chać pod sta wio nybę dzie bez płat ny au to bus: o godz. 11przed OKSiR w Świe ciu, wcze śniejprze je dzie przez oko licz ne wsie i do wie ziechęt nych do La sko wic (póź niej od wie zie).

Da le ka, a tak bli ska

Po pu lar ność ak cji mo że nie co dzi wić.Ania za raz po ma tu rze, czy li 12 lat te mu,wy je cha ła do Nie miec. Tam kon ty nu owa -ła na ukę, zna la zła pra cę, roz po czę ła wy ma -rzo ne stu dia. W czerw cu za czę ła pra cę ja -ko szkol ny pe da gog. Sta łą pra cę, któ ra takszyb ko zo sta ła prze rwa na. – Mnie to niedzi wi – mó wi Alek san dra Stry sik, sio stra

Ani. – Jed nak An ka tu się wy cho wa ła,mia ła swo ich przy ja ciół, zna jo mych. W do -dat ku za wsze by ła życz li wa, chęt na do po -mo cy. Czę sto po ma ga ła ko le żan kom i ko -le gom tłu ma cząc ma te riał z róż nych szkol -nych przed mio tów – ar gu men tu je. Aniaby ła za wsze bar dzo dy na micz na, wszę dziejej by ło peł no. Pierw sza do spor tów, pierw -sza do za baw, pierw sza do po mo cy. – Taak cja ru szy ła z ta kim roz ma chem wła ści -wie dzię ki dwóm oso bom – kon ty nu ujeStry sik. – Pa ni Mał go si Gla za, któ ra kie dyśuczy ła An kę, oraz jej cór ce Ewe li nie. Toone za po cząt ko wa ły ak cję, skon tak to wa łysię z Fun da cją i cią gle są mo to rem wszyst -kich dzia łań – do da je.

Na sza re dak cja bę dzie to wa rzy szyćak cji re je stra cji po ten cjal nych daw cówszpi ku. W naj bliż szych dniach wy ja śni -my na na szych stro nach jak prze bie gapro ces po bie ra nia szpi ku, po wie my otym, kto mo że zo stać daw cą. Za pra sza -my też do dzie le nia się swo imi do świad -cze nia mi, prze my śle nia mi oraz do za -chę ca nia in nych, że by rów nież włą czy lisię do tej szla chet nej ak cji. Ra zem mo że -my po móc wie lu cho rym.

KRZYSZ TOF NO WIC KI

Tra sa prze jaz du bez płat ne go au to bu su:

Czersk Świec ki (godz. 9:30)Je że wo (godz. 9:40) Ta szew skie Po le (godz. 9:45)Ta sze wo (godz. 9:50)Bia łe (godz. 9:55)Pi skar ki (godz. 10:00)Bel no (godz. 10:10)Krą ple wi ce (godz.10:25) – La sko wi ce

Na au to bus pro si my cze kać przyświe tli cach wiej skich, w Je że wie przyDo mu Kul tu ry oraz przy Szko le Pod sta -wo wej w Krą ple wi cach.

W niedzielę finał akcji„Pomóż Ani i innym”

Foto

: U

G J

eżew

o

CZWARTEK, 26 września 20134

/ze brał i sko men to wał M. Bi niec ki/

l I zno wu rok szkol ny! Ko niec z wa ka cyj nymroz prę że niem! Dla więk szo ści z na szych czy -tel ni ków to trud ny po wrót do ryt mu pod po -rząd ko wa ne go pla nom lek cji i za jęć po za lek -cyj nych dzie cia ków … Dwa ty go dnie za mie -sza nia, po tem usta bi li zo wa nie… A te raz takprzez 10 mie się cy… Do ko lej nych wa ka cji,któ re zno wu zbu rzą nasz mi ster nie utka nysys tem pra cy do mu… No i wy dat ki! Że byjesz cze wy praw ka dla ucznia nie by ła takdro ga… bo już za czy na my przyj mo wać, żetak mu si być i ba sta! Jesz cze tro chę i za -cznie my ku po wać książ ki tyl ko wspar ci spe -cjal nym kre dy tem ban ko wym… (a ta kie jużsą) Czy ktoś to w koń cu upo rząd ku je?... Wa -riac two!

l Pierw szy week end wrze śnia stał w ra tu szupod zna kiem in te gra cji. Pra cow ni cy Urzę duMia sta wspól nie wy po czy wa li nad Bał ty -kiem. Po go da nie by ła do opa la nia, a ra czej…ba ro wa, ale po dob no nie prze szko dzi ło tow dłu gich spa ce rach i wspól nych za ję -ciach… Pa mię taj my.Do bry urzęd nik - to wy po czę ty urzęd nik! I te -go się trzy maj my….

l Nasz lo kal ny ty tan spor to wy KS WDA –pod no wym prze wod nic twem. W dru gim ty -go dniu wrze śnia przed sta wio no no we gopre ze sa. Jest nim An drzej Ma li szew ski zna -ny mi ło śni kom te ni sa ziem ne go in struk torte go spor tu. Pa nie pre ze sie. Ży czy my suk -ce sów i po wo dów do za do wo le nia! Obej -mu je Pan klub w du żym stop niu upo rząd -ko wa ny: or ga ni za cyj nie, fi nan so wo i pi -a --row sko, Co praw da od ja kie goś cza su bra -ku je jesz cze suk ce sów spor to wych, ale temoż na prze cież wy pra co wać. Ki bi ce Wdyw to wie rzą… Wie lu (rów nież i my) trzy ma -my za Pa na kciu ki.

l Zo stań my przy Wdzie. Jak do tąd fa ni do -mi nu ją cej w klu bie pił ki noż nej prze ży wa jąpa smo roz cza ro wań. Dzien ni ka rzom wy czer -pu ją się za so by de li kat nych eu fe mi zmów:po raż ki, pasm nie po wo dzeń, czy bra kuszczę ścia,… Mo że le piej – pa no wie pił ka rze -wy graj cie w koń cu coś, bo zi ma idzie i na tenokres nie smak po zo sta nie... – a i nam -dzien ni ka rzom da cie wresz cie po wód by za -czerp nąć z bo gac twa słów z za kre su: zwy cię -stwa, suk ce su, pod no sze nia się, ogra niaprze ciw ni ka, …etc. Zna my ich spo ro i nie za -wa ha my się ich użyć! Daj cie tyl ko po wód!Pił ka rze! Nie bądź cie od bi ciem pił ki na ro do -wej, bo w koń cu wszy scy przy zna ją to, na cocze ka wie le żon, że pił ka noż na NIE JEST NA -SZYM SPOR TEM NA RO DO WYM!... i wszy scyza czną in we sto wać w koń cu w to, cze go pra -gną ki bi ce, czy li w zwy cię stwo!!! W siat ków -kę, w szczy pior nia ka, lek ką atle ty kę, mo żeko lar stwo, ko szy ków kę (Ups! tu się chy baza pę dzi łem)…

l A pro pos ko lar stwa …wier ni ko la rze zno wuna tra sie wy ści gu „Moc ni w wie rze na ro we rze”…Za wo dy wy my ślo ne kie dyś przez ks. R. Pe łe cha–wspar te go pra cą kil ku świec kich en tu zja stów„dwóch kó łek” trwa ją i przy bie ra ją z ro ku na rokco raz bar dziej pro fe sjo nal ną for mę… Cie szy fakt,tak licz ne go udzia łu „ob cych”(bo to sta no wi oran dze im pre zy), choć bar dziej cie szy też for mana szych ko la rzy –Mać ka Ku trzu by (II miej sce wbie gu za sad ni czym) i Pierw sze go Ko la rza Ra tu -szo we go –bur mi strza Ta de usza Po go dy (zwy cięz -cy bie gu dla VIP -ów ). Gra tu lu je my.

>>>>

Na bu dyn kach na sta rym mie ście po ja -wi ły się ka mien ne twa rze au tor stwarzeź bia rza Mar ka To ma si ka.

W ra mach pro jek tu „Twa rze mia sta”pierw sze gra ni to we gło wy, wy so kie na 120cm, sta nę ły w ma ju ko ło wej ścia do ośrod -ka kul tu ry.

Oprócz te go po wsta ło też 200 mniej -szych, abs trak cyj nych ka mien nych twa rzyo wiel ko ści od 15 do 40 cm. Bę dą one zdo -bi ły bu dyn ki miesz kal ne na sta rym mie -ście, za rów no te na le żą ce do gmi ny, jak ipry wat ne.

Rzeź by są czę ścio wo za nu rzo ne w be -to nie, któ ry po zwią za niu jest przy kle ja nydo otwo ru wy cię te go w mu rze. Pierw szetwa rze po ja wi ły się już na ka mie ni cachprzy ul. Są do wej i Ba to re go.

Opi nie o tej in we sty cji są bar dzo po -dzie lo ne. Jed ni uwa ża ją, że to fa tal ny po -mysł na wy dat ko wa nie pu blicz nych pie -nię dzy, in ni uwa ża ją, że po mysł jest do bry,ale umiej sco wie nie zbyt ni sko ska zu je rzeź -by na za in te re so wa nie czwo ro no gów. Jestteż spo ra gru pa en tu zja stów ka mien nychtwa rzy, któ rzy uwa ża ją, że rzeź by są świet -nym uroz ma ice niem dla miesz kań ców itu ry stów.

A my py ta my na szych Czy tel ni kówo po my sły jak mą drze wy ko rzy stać„Twa rze mia sta”. Na opi nie cze ka my wpor ta lu www.swie cie 24.pl pod tek stem„Ka mien ne twa rze pa trzą na Świe cie”, moż -na je przy słać ma ilem pod ad res: re dak -cja@swie cie 24.pl lub po dzie lić się z na mi te -le fo nicz nie pod nr. 52 333 31 27.

NOW

By ło/mi nę ło… Ka mien ne twa rze pa trzą na Świe cie

Sta rą sza fę, wan nę, prze ter mi no -wa ne le ki, a na wet opo ny czy aku -mu la tor moż na le gal nie wy rzu cićtyl ko pod czas zbió rek w wy zna czo -nym miej scu i cza sie lub za wo żącna wy sy pi sko.

Po da wa li śmy już har mo no gra mywy wo zu od pa dów zmie sza nych, śmie -ci se gre go wa nych, czy od pa dów zie lo -nych. Nie wszyst ko jed nak moż na wy -rzu cić do zwy kłych śmiet ni ków. Cza -sem dla te go, że jest nie bez piecz ne dlaśro do wi ska, jak ba te rie, aku mu la to ry,sta re le ki, czy dla te go, że zwy czaj nie wżad nym śmiet ni ku się nie zmie ści.Dla te go zo stał opra co wa ny har mo no -gram Mo bil ne go Punk tu Se lek tyw ne -go Zbie ra nia Od pa dów Pro ble mo -wych pro wa dzo ny przez Przed się bior -stwo Uniesz ko dli wia nia Od pa dów Ko -mu nal nych „Eko -Wi sła” Sp. z o.o.prze zna czo ne go wy łącz nie dla miesz -kań ców gmi ny Świe cie.

Co moż na w ra mach tej ob jaz do -wej zbiór ki wy rzu cać? Po ni żej li staod pa dów przyj mo wa nych:

* od pa dy wiel ko ga ba ry to we* zu ży ty sprzęt elek trycz ny i elek tro -

nicz ny* zu ży te źró dła świa tła (świe tlów ki i

ża rów ki ener go osz częd ne)* ba te rie i aku mu la to ry* zu ży te to ne ry i pły ty CD/DVD* ter mo me try rtę cio we i in ne od pa dy

za wie ra ją ce rtęć* prze ter mi no wa ne le ki* che mi ka lia* opo ny.Zbiór ka od pa dów nie do ty czy od pa -

dów po cho dzą cych z dzia łal no ści go spo -dar czej.

W Świe ciu kon te ner do od pa dówpro ble mo wych bę dzie usta wio ny wróż nych miej scach mia sta w dwóchter mi nach: 19 i 26 paź dzier ni ka. Wpo zo sta łych miej sco wo ściach gmi ny wdniach po da nych w har mo no gra mieobok.

NOW

Zo bacz kie dy od bio rą od pa dy pro ble mo we

5

l Spo rym za mie sza niem za pi sa ły się w pa -mię ci uczest ni ków ob cho dy te go rocz nychdo ży nek i Wo je wódz kich Dni Pszcze la rza wŚwie ciu. Roz po czę to je w ko ście le św.Andrzeja Bo bo li, gdzie Pa nu Bo gu po dzię -ko wa no za te go rocz ne plo ny i barw nym ko -ro wo dem prze ma sze ro wa no do cen trumuro czy sto ści świec kich, do am fi te atru. O ileczęść do żyn ko wa prze bie gła bez za kłó ceń,sta ro sto wie prze ka za li go spo da rzo wi –bur mi strzo wi chleb z te go rocz nej mą ki, któ -rym pięk nie czę sto wał wszyst kich uczest ni -ków, wy bie ra no naj pięk niej szy wie niec,itd., o ty le blok prze zna czo ny na świę to wa -nie Wo je wódz kich Dni Pszcze la rza przy niósłwie le za sko cze nia, a to za spra wą cha osuwy wo ła ne go bra kiem ko or dy na cji dzia łańna sce nie. Na gra dza no, prze ma wia no,znów na gra dza no, dzię ko wa no, szu ka nona gród (któ re znaj do wa ły się i w kie sze ni or -ga ni za to ra)… na szczę ście na sza pro fe sjo -nal na or kie stra, zgrab ne ma żo ret ki i świet -nie tań czą ce bu ław ki od wra ca ły uwa gę odfe le rów. Mi mo to pod kre śla my, że wcze -śniej sze dzia ła nia po prze dza ją ce fi nał DniPszcze la rza w am fi te atrze to świet nie zor -ga ni zo wa ne spo tka nia, kon fe ren cje, de gu -sta cje i wy sta wy, a w koń cu i kon cert ze -spo łu Stru sie4.

l W po li cyj nych do nie sie niach wrze -śnia do mi no wa ły ko mu ni ka ty z używ ka -mi w tle. A to ma ri hu ana, a to am fe ta -mi na, to ktoś miał „sub stan cje ak tyw -ne”… wy da je się że, al bo nie któ rzy chcązro bić skok cy wi li za cyj ny w stro nę Ho -lan dii, któ rej oby wa te le ma ją swo bod nydo stęp do uży wek, al bo to po ka zu jesto pień fru stra cji mło dzie ży. Fru stra cji wna szym, lo kal nym spo łe czeń stwie dziel -nie zma ga ją cym się z tru da mi co dzien -no ści od któ rej cza sem ich zda niemwar to uciec w stan wy wo ła ny sub stan -cja mi odu rza ją cy mi … na szczę ściewciąż dla nas praw nie nie do zwo lo ny mi.Tu jed nak za uważ my pro blem. Bo sko rojuż dzie cia ki ucie ka ją w wir tu al ny światIn ter ne tu, mło dzież w odu rze nie używ -ka mi, to kto pod nie sie ten kraj w przy -szło ści… w re alu?

l Wrze sień to też czas ogól no na ro do wejza du my i co rocz ne go wspo mi na nia wy bu -chu naj okrut niej szej z do tych cza so wychwo jen na na szych zie miach. A że śmy na -ród ofiar ny i w sy tu acjach ko niecz no ścidzie jo wych po tra fi my się jed no czyć, abybo ha ter sko bro nić na szej ko cha nej Pol -ski, jest co upa mięt niać. W tym ro ku„swo istą no wo ścią” w ob cho dach by łyuro czy sto ści w Gród ku. Tam od sło nię tooko licz no ścio wy po mnik upa mięt nia ją cymiej sce wiecz ne go spo czyn ku ofiar na lo -tu na cy wi lów i zna nych z imie nia kil ku żoł -nie rzy pol skich. Pięk na uro czy stość, nieprze ga da na, z na leż nym pa to sem i ho no -rem od da nym ofia rom wrze śnia. Awszyst ko dzię ki pa sji i zna ne go z upo ruHu ber ta Le mań czy ka - le śni cze go. Tenzna lazł wspar cie u pro bosz cza z Gród ka,wój tów z Drzy ci mia i Je że wa oraz pa sjo nu -ją cych się hi sto rią oko licz nych miesz kań -ców. Wspól nie do tar li do naj wyż szychurzęd ni ków od po wie dzial nych za pa mięćhi sto rycz ną w wo je wódz twie i kra ju, władzwoj sko wych i ko ściel nych (na wet ra bi na zTrój mia sta) i ma my efekt… Ot co moż nazdzia łać współ pra cą!

(MB)

Jesz cze w tym ro ku część uli cy zy skano wą na wierzch nię, a kie row cy 30 do -dat ko wych miejsc do par ko wa nia.

Mo der ni za cja obej mie 300-me tro wyod ci nek ul. Krau se go - od ron da przy ul.So bie skie go do al. Ja na Paw ła II. Zo sta niena nim wy la na no wa, 5-cen ty me tro wawar stwa as fal tu. Przy pa wi lo nach han dlo -wo - usłu go wych na prze ciw ko ko ścio ła po -wsta nie za tocz ka dla sa mo cho dów do -staw czych. - Po zwo li to uspraw nić ruch nauli cy, bo do tej po ry utrud nia ły go sa mo -cho dy do staw cze za trzy mu ją ce się przyskle pach – wy ja śnia Ry szard Sa dow ski,kie row nik Wy dzia łu In we sty cyj ne go Urzę -du Miej skie go w Świe ciu. Nie bę dą mo gliko rzy stać z niej pry wat ni użyt kow ni cy,któ rzy ma ją par king po wy żej świą ty ni.

Kie row cy ucie szą się z pla nów bu -do wy no we go par kin gu na od cin ku po -mię dzy uli cą Wy szyń skie go a al. Ja naPaw ła II. Po wsta ną tam trzy sta no wi ska

po sto jo we dla sa mo cho dów po ok. 10miejsc każ de. W su mie więc przy bę dzieok. 30 miejsc do par ko wa nia. Bę dą onezlo ka li zo wa ne po ni żej blo ku nr 7, gdzie

jest nie użyt ko wa ny pas zie mi, po ro śnię -ty tra wą.

W miej scu do tych cza so we go chod -ni ka zo sta nie zbu do wa ny ciąg pie szo -

ro we ro wy z wy dzie lo ną czę ścią dla pie -szych i dla ro we rzy stów. Dzię ki te mu doprzy szłe go ro ku po wsta ną w tym re jo niepo łą czo ne ze so bą ścież ki ro we ro weobej mu ją ce al. Ja na Paw ła II, ul. Krau se -go, ul. So bie skie go, ul. Pa de rew skie go idro gę na Sul nów ko.

Na przy szły rok za pla no wa no dru gietap mo der ni za cji ul. Krau se go. Tym ra -zem od al. Ja na Paw ła II do ul. Woj ska Pol -skie go. Bę dzie on po le gał na re mon cie na -wierzch ni uli cy i chod ni ków.

- Prze ło ży li śmy to na przy szły rok, bospół ka Dal kia chcia ła by przy oka zji wy -mie nić cie pło ciąg znaj du ją cy się pod ul.Krau se go, a nie mia ła na ten cel za re zer wo -wa nych środ ków w te go rocz nym bu dże cie– wy ja śnia Ry szard Sa dow ski.  

W naj bliż szych dniach zo sta nie roz -strzy gnię ty prze targ na re mont ul. Kra su -se go. Wte dy też bę dą zna ne do kład nekosz ty.

NOW

Trwa bu do wa pierw sze go od cin kaścież ki pie szo -ro we ro wej od uli cy Pa de -rew skie go do cmen ta rza.

W tym ro ku to tyl ko trzy sta me -trów, ale na przy szły rok za pla no wa najest resz ta in we sty cji. Front ro bótdość roz le gły, bo po za po wsta niemścież ki ro we ro wej i od dzie lo ne go odniej pa sem zie le ni chod ni ka prze bu -do wa na też zo sta nie jezd nia. – Wła -ści wie to nie po sze rzo na tyl ko ure gu -lo wa na – tłu ma czy Ry szard Sa dow -ski, kie row nik Wy dzia łu In we sty cyj -ne go Urzę du Miej skie go w Świe ciu. –W tej chwi li jezd nia ma od 4 do 6 me -trów sze ro ko ści. Po prze bu do wiewszę dzie bę dzie mia ła sześć me trów– do da je. W do dat ku znik ną z niejbie ga cze, spa ce ro wi cze, ro we rzy ści,któ rzy prze nio są się na ścież kę ro we -ro wą lub chod nik. To z pew no ściąspra wi, że na tra sie bę dzie bez piecz -niej. Te mu słu żyć ma też oświe tle niena ca łej dłu go ści. - Bę dzie to oświe tle -nie LED – mó wi Sa dow ski. - Lam pyte go ro dza ju są przy za ku pie wpraw -dzie droż sze niż tra dy cyj ne, ale nadłuż szą me tę to roz wią za nie du żobar dziej eko no micz ne, bo zu ży wa jąmniej ener gii – do da je.

Obec nie re ali zo wa ny etap in we -sty cji wy ko nu je świec ki Za kład Dro -go wo -Mo sto wy. Już opra co wy wa najest do ku men ta cja bu do wy cią gu dal -

sze go ścież ki pie szo -ro we ro wej i mo -der ni za cji jezd ni na li czą cym bli sko1,5 km - od cin ku dro gi, tym ra zemmię dzy ul. So bie skie go a Sien kie wi -cza. Je go re ali za cja za pla no wa na jestna pierw szą po ło wę przy szłe go ro ku,ale miej scy urzęd ni cy chcą wcze śniejure gu lo wać spra wy ka na li za cji. –Jesz cze nie wszy scy miesz kań cy tam -tej oko li cy są pod łą cze ni do miej skiejsie ci ka na li za cyj nej – wy ja śnia Sa -dow ski. – Przed kon ty nu owa nie bu -do wy ścież ki chce my po ro bić przy łą -cza, że by póź niej zno wu nie ko pać.Mam na dzie ję, że zdą ży my to zro bićjesz cze przed ata kiem zi my – do da je.

KRZYSZ TOF NO WIC KI

Bę dą no we par kin gi przy Krau se go

Jakie ścieżki rowerowe są jeszcze planowane?Na ra zie ro we ro we tra sy w na szym mie ście nie sta no wią sie ci, któ rą by moż na bez piecz nie prze miesz czać się po mię dzy róż ny mi czę ścia mi Świe cia. We dług za my słuwładz miej skich to ma się zmie nić.

Przy oka zji bu do wy uli cy So bie skie go po wsta ły ścież ka i chod nik. Jesz cze w tym ro ku ma być zmo der ni zo wa na na wierzch nia od cin ka uli cy Krau se go (od So bie skie go do al. Ja -na Paw ła II) i przy tej oka zji ścież ka ro we ro wa.

Być mo że w przy szłym ro ku zo sta nie zbu do wa ne ron do w Sul no wie. Wte dy ścież ka pie szo -ro we ro wa zo sta nie prze dłu żo na aż do Sul nów ka. Dal sze pla ny za kła da ją po cią gnię -cie ścież ki do Ko zło wa i spiąć ją z tra są ro we ro wą w Prze cho wie.

Czy to wy star czy? Czy na si Czy tel ni cy ma ją po my sły na in ne lo ka li za cje ście żek ro we ro wych? Gdzie by ły by naj bar dziej po trzeb ne?Na opi nie cze ka my w por ta lu www.swie cie 24.pl pod tek stem „No wa ścież ka ro we ro wa”, moż na je przy słać ma ilem pod ad res: re dak cja@swie cie 24.pl lub po dzie lić się z na mi

te le fo nicz nie pod nr. 52 333 31 27.NOW

No wa ścież ka ro we ro wa

…By ło/mi nę ło

CZWARTEK, 26 września 20136

7

reklama

reklama

Gim na zjum im. Ja na Paw ła II w Ko -ry to wieKo ry to wo 1, tel. 52 331 75 35dy rek tor: Ste fan Lip ka Licz ba uczniów: 160Licz ba od dzia łów: 6 stro na in ter ne to wa:www.re pu bli ka.pl/gim bu ko wiec

Szko ła Pod sta wo wa im. 16. Puł -ku Uła nów Wiel ko pol skich w Bu -kow cuul. Dwor co wa 26, tel. 52 331 75 10dy rek tor: Łu cja Lud kie wiczLicz ba uczniów: 138Licz ba od dzia łów: 6

stro na in ter ne to wa: www.re pu bli ka.pl/sp_bu ko wiec

Szko ła Pod sta wo wa im. Dra Flo ria -na Cey no wy w Przy sier skuPrzy siersk 121, tel. 52 332 27 23dy rek tor: Sta ni sła wa Kuf felLicz ba uczniów: 96Licz ba od dzia łów: 6 stro na in ter ne to wa: www.spprzy siersk.we bpark.pl

Szko ła Pod sta wo wa im. ks. Ja -na Twar dow skie go w Ró żan nieRó żan na 31, tel. 52 332 26 62dy rek tor: Ha li na Gar czew ska

Licz ba uczniów: 144Licz ba od dzia łów: 8 (w tym dwa od dzia ły „0”)

Przed szko le w Bu kow cuul. Dr FL. Cey no wy 11, tel. 52 332 25 60dy rek tor: Ma ria Ku ziakLicz ba dzie ci: 74Licz ba od dzia łów: 3Licz ba od dzia łów „0”: 2

Przed szko le w Przy sier skuPrzy siersk 31, tel. 52 332 27 77dy rek tor: Bo gu sła wa Ziół kow skaLicz ba dzie ci: 45Licz ba od dzia łów: 2Licz ba od dzia łów „0”: 1

Edu ka cja w gmi nie Bu ko wiec 2013-14

Sa mo rząd gmi ny Bu ko wiec wraz zesto wa rzy sze niem Pol ski Klub Ka wa le -ryj ski już po raz ko lej ny zor ga ni zo wałob cho dy rocz ni cy walk 16 Puł ku Uła -nów Wiel ko pol skich pod Bu kow cem.

Uro czy sto ści roz po czę ły się wpią tek 13 wrze śnia w Szko le Pod sta -wo wej w Bu kow cu mię dzysz kol nymkon kur sem z wie dzy o pa tro nie„Dzie je 16. Puł ku Uła nów Wiel ko -pol skich” oraz kon kur sem pla stycz -nym pod tą sa mą na zwą. W kon kur -sie udział wzię ły no szą ce imię 16.Puł ku szko ły pod sta wo we z Byd gosz -czy, Gru py i Bu kow ca, a tak żeucznio wie z po bli skiej Ró żan ny.

W so bo tę, 14 wrze śnia, w Bra ni -cy II de le ga cje władz gmi ny, sto wa -rzy szeń i or ga ni za cji kom ba tanc kich,Pol skie go Klu bu Ka wa le ryj skie go,Szko ły Pod sta wo wej w Bu kow cu zło -ży ły wią zan ki i za pa li ły zni cze przypo mni ku po le głych w 1939 ro ku wtam tym re jo nie żoł nie rzy pie cho ty.

Naj waż niej sza część uro czy sto ściod by ła się jed nak w nie dzie lę, 15wrze śnia. O go dzi nie 11 pro boszczmiej sco wej pa ra fii ks. Ta de usz Cha -mier Cie miń ski w kon ce le brze z ks.ka pe la nem Ry szar dem Pe łe chem od -pra wi li uro czy stą mszę świę tą w ko -ście le pa ra fial nym w Bu kow cu. Na -stęp nie uczest ni cy uro czy sto ści uda lisię pod mo gi łę po le głych Uła nów.Prze marsz pro wa dzi li na ko niach, wułań skich stro jach człon ko wie Pol -skie go Klu bu Ka wa le ryj skie go, za ni -mi or kie stra woj sko wa z In spek to ra tuSił Zbroj nych w Byd gosz czy, da lejkom pa nia ho no ro wa Woj ska Pol skie -go z 3. Ba ta lio nu Dro go wo – Mo sto -we go z Chełm na, pocz ty sztan da ro -we i miesz kań cy.

Przy po mni ku na wstę pie do wód -ca uro czy sto ści ka pi tan Ro bert Pod -gór ski zło żył mel du nek Do wód cy Ba -ta lio nu Dro go wo – Mo sto we go pod -puł kow ni ko wi Ka zi mie rzo wi Wo łow -co wi. Na stęp nie or kie stra woj sko waode gra ła hymn. W dal szej czę ści mo -dli twę w in ten cji po le głych Uła nówod mó wi li ks. Ta de usz Cha mier Cie -miń ski oraz ks. ka pe lan Ry szard Pe -łech. Chwi lę póź niej mia ło miej sce

po świę ce nie pierw sze go po mni ka,daw niej upa mięt nia ją ce go po le głychUła nów. Po tem oko licz no ścio weprze mó wie nia wy gło si li wójt gmi nyAdam Licz ner ski, do wód ca Ba ta lio -nu Dro go wo – Mo sto we go pod puł -kow nik Ka zi mierz Wo ło wiec i Ma rekHo lak z Pol skie go Klu bu Ka wa le ryj -skie go. Od two rzo no też prze mó wie -nie Hie ro ni ma Mar cin kie wi cza,ostat nie go ży ją ce go Uła na, któ ry wal -czył w 1939 ro ku pod Bu kow cem(Pan Mar cin kie wicz ze wzglę du nastan zdro wia nie mógł oso bi ścieuczest ni czyć w ob cho dach). Uro czy -stość by ła oka zją do wrę cze nia od zna -czeń - ks. ka pe la na Pe łe cha me da lemod Związ ku Kom ba tan tów i By łychWięź niów Po li tycz nych uho no ro wa lipre zes Za rzą du Wo je wódz kie go–Bog dan Ja go dziń ski i wójt AdamLicz ner ski, na to miast srebr ny me dal

Opie ku na Miejsc Pa mię ci Hen ry ko -wi Pro no bi so wi wrę czy li se kre tarzKo mi te tu Ochro ny Pa mię ci Walk iMę czeń stwa Wo je wódz twa Ku jaw sko– Po mor skie go Miesz ko Kla wi kow skii przed sta wi ciel Ze spo łu do sprawMiejsc Pa mię ci Na ro do wej Li dia Dą -brow ska.

Zgod nie z woj sko wym ce re mo -nia łem, po rucz nik Kac per Pa łę ga zjed nost ki woj sko wej w Chełm nieuro czy ście od czy tał Apel Pa mię ci, asal wę ho no ro wą wy ko na ła kom pa niaho no ro wa Woj ska Pol skie go z Chełm -na. Na za koń cze nie tej czę ści ob cho -dów de le ga cje Ra dy Gmi ny i Urzę du,Woj ska Pol skie go, miej sco wych szkół,związ ków kom ba tanc kich oraz stra -ży po żar nej zło ży ły wią zan ki kwia -tów pod mo gi łą.

Ostat nia część uro czy sto ści mia łamiej scu w par ku wiej skim w Bu kow -

cu. Roz po czę li śmy wy stę pem or kie -stry woj sko wej z Byd gosz czy kie ro wa -nej przez ka pel mi strza Krzysz to fa Ma -trasz ka, na stęp nie swój pro gram ar ty -

stycz ny za pre zen to wa li ucznio wie zeSzko ły Pod sta wo wej im. 16 Puł ku Uła -nów Wiel ko pol skich w Bu kow cu, a naza koń cze nie wzru sza ją cy kon cert pie -śni i pio se nek pa trio tycz nych pt. „Zaho nor, za Oj czy znę” wy ko na li re pre -zen tu ją cy agen cję ar ty stycz ną Ro Ma:so list ka Ma rze na Mi chal czyk, pia ni staMar cin Kurcz i kon fe ran sjer -nar ra torPrze my sław No ga.

W par ku moż na by ło też zo ba czyćsprzęt elek tro aku stycz ny po cho dzą cyz woj sko wej Cen tral nej Gru py Dzia -łań Psy cho lo gicz nych z Byd gosz czy.

Uro czy sto ści zo sta ły przy go to wa -ne przez sa mo rząd Gmi ny Bu ko wiecwe współ pra cy z Pol skim Klu bem Ka -wa le ryj skim. Ob cho dy uświet ni ła or -kie stra woj sko wa, kom pa nia ho no ro -wa, a tak że sprzęt woj sko wy.

Ob cho dy od by ły się przy wspar -ciu i po mo cy Woj sko wej Ko men dyUzu peł nień w Gru dzią dzu oraz 3.Ba ta lio nu Dro go wo – Mo sto we go zChełm na.

OP. KRZYSZTOF NOWICKI

RED. GRAF. MICHAŁ BINIECKI

CZWARTEK, 26 września 20138

reklama

Ob cho dy 74. rocz ni cy bi twy pod Bu kow cem

9

reklama

reklama

Otwar te fun du sze eme ry tal -ne, czy li wcza sy pod pal ma mi.

To już 15 lat, kie dy ja ko mło dyczło wiek wcho dzą cy na ry nek pra cyza sy pa ny zo sta łem dzie siąt ka mi re -klam w te le wi zji za chwa la ją cy mi jed -ną z czte rech słyn nych re form Rzą duPre mie ra Buz ka. Cho dzi oczy wi ścieo re for mę eme ry tal ną. Ma jąc dwa -dzie ścia kil ka lat nie my śli się prze -waż nie o za bez pie cze niu eme ry tal -nym, ale o spra wach bie żą cych. Ja komło dy eko no mi sta ro zu mia łem ar -gu men ty re for ma to rów. Sys tememe ry tal ny dzia łał ca łe la ta na za sa -dzie so li dar no ści mię dzy po ko le nio -wej, tzn. mło dzi fi nan so wa li eme ry -tu ry swo im dziad kom i ro dzi com.Ten sys tem nie mógł jed nak trwać wnie skoń czo ność, szcze gól nie, że bar -dzo nie ko rzyst ne ten den cje za czę łyza cho dzić w de mo gra fii. Po mysł byłna stę pu ją cy: two rzy my dru gi ka pi ta -ło wy fi lar, któ ry w przy szło ści bę dziepod sta wo wym źró dłem fi nan so wa -nia eme ry tur. Ale co zro bić z obec -ny mi eme ry ta mi i ty mi, któ rzy bę dąprze cho dzić w naj bliż szych dwu -dzie stu, trzy dzie stu la tach na eme -ry tu rę. Tu taj mia ły być dwa źró dłafi nan so wa nia, a mia no wi cie częśćskład ki pła co nej do ZUS oraz środ kipo zy ska ne z pry wa ty za cji ma jąt ku.Lo gicz ne, bo prze cież za ko mu ny towła śnie ze skła dek obec nych eme ry -tów wy bu do wa no wie le pań stwo -wych przed się biorstw, a więc przy -cho dy z ich sprze da ży po win ny za si -lić ZUS.

Pierw si eme ry ci pod pal ma -mi po 15 la tach re for my.

Już ja ko czter dzie sto la tek mia -łem przy jem ność od po czy wać w tymro ku na po łu dniu Eu ro py pod przy -sło wio wy mi pal ma mi, ale trud no by -ło mi zna leźć wśród ro da ków ja kiśeme ry tów. Pierw sze eme ry tu ry wy -pła co ne z otwar tych fun du szy eme -ry tal nych wy nio sły bo wiem kil ka -dzie siąt zło tych, dla te go też za pew ne

szczę śli wi, któ rzy do ży li za słu żo nejeme ry tu ry, od po czy wa li co naj wy żejw po bli skim Decz nie. Na le ży so biejed nak za dać py ta nie, co nie wy szło iczy jest to po wód do cał ko wi te go de -mon ta żu no we go sys te mu.

Błę dy w rzą dze niu praw dzi wąprzy czy ną „re for my eme ry tal -nej” rzą du D.Tu ska.

Jest oczy wi ste, że 15 lat to zakrót ki okres na zgro ma dze nie od po -wied nich ka pi ta łów. Po dru gie po -peł nio no błąd da jąc moż li wość za -rzą dom fun du szy na po bie ra niezbyt du żych pro wi zji nie uza leż nio -nych od efek tów ich dzia łal no ścioraz ogra ni czo no moż li wo ści in we -sty cyj ne. I naj waż niej sze: przy musgro ma dze nia środ ków w otwar tychfun du szach eme ry tal nych oraz ichzbyt ma ła ilość ogra ni czy ły kon ku -ren cję. Czy te wszyst kie błę dy mo gąbyć uspra wie dli wie niem na cjo na li -za cji, bo czym na zwać ode bra nieotwar tym fun du szom eme ry tal nymak ty wów, ja ki mi są ob li ga cje? A ja kajest pew ność, że za kil ka lat nieprzyj dzie rzą dzą cym do gło wy za -bra nie czę ści ak cyj nej i to nie tyl kofun du szom, ale i mo że oso bom pry -wat nym w imię ra to wa nia fi nan sówpu blicz nych. Otwar te fun du szeeme ry tal ne sta ły się przy sło wio wymko złem ofiar nym nie udol nej po li ty -ki rzą dów ostat nich dwóch de kad, aw szcze gól no ści te go ostat nie go,któ ry zwięk szył za dłu że nie Pol ski obli sko 400 mld zł.

Per spek ty wy.Przy szłość nie ry su je się w ró żo -

wych bar wach. Mo ja ra da jest na stę -pu ją ca. Je że li chce my, że by wi zjawcza sów po pal ma mi się speł ni ła, topo stę puj my zgod nie z za sa dą: „każ dyjest ko wa lem wła sne go lo su” i do ko -nuj my mą drych de cy zji przy urnachwy bor czych.

PAN ZŁO TÓW KA

W ostat nim cza sie ob ser wu je my wie le dzia łań obec nie pa nu ją ce go rzą du ma ją -cych uspraw nić wciąż cho ry i nie wy dol ny sys tem eme ry tal ny w Pol sce. Mi ni sterRo stow ski w imie niu rzą du pre mie ra Tu ska za pro po no wał zmia ny w tym sys te -mie. O ko men tarz po pro si li śmy wy po czę te go po wa ka cyj nej prze rwie na sze goprze wod ni ka po za wi ło ściach eko no mii Pa na Zło tów kę…

O eme ry tu rach z pal ma mi w tle

Mło dzie ży i na uczy cie lom uda ło sięsko rzy stać z ostat nich pro mie ni let nie -go słoń ca. Nie za bra kło gier, za bawi wspól ne go ogni ska.

Ostat nie dni la ta nie roz piesz cza -ły nas pięk ną po go dą. Jed nak so bot nipo ra nek przy wi tał wszyst kich bez -chmur nym nie bem i bla skiem słoń -ca. Ta ką po go dę „za mó wi li” so bieuczest ni cy II Raj du gim na zja li stów.Oko ło stu uczniów, ro dzi ców i na -uczy cie li ze bra ło się przed gma chemszko ły, aby o go dzi nie 9 wy ru szyćścież ką ro we ro wą do Decz na.Wszyst kim do pi sy wa ły wspa nia łehu mo ry. Mło dzież za sta na wia ła się,ja kie atrak cje cze kać bę dą nad je zio -rem. Nikt się nie roz cza ro wał. Za pa -le ni spor tow cy wy ka za li się już pod -czas dro gi. Pod opie ka p. T. Ko wal -skie go naj dziel niej si w cza sie 25 mi -nut prze bie gli ca ły dy stans do Decz -na. Mniej wpra wie ni roz po czę li za tomecz siat ków ki pla żo wej i pił ki noż -nej. Wę drów ka i za ję cia spor to we za -ostrzy ły ape ty ty. Na uczest ni ków raj -du cze ka ło już ol brzy mie ogni sko,pysz ne kieł ba ski z do dat ka mi,a na de ser droż dżów ki upie czo neprzez ro dzi ców. Sy ci i za do wo le ni raj -do wi cze przy stą pi li do dal szej za ba -wy. Naj młod si wy ko rzy sta li oka zjędo tań ca. Dziew czę ta uczest ni czy ływ kon kur sie ar ty stycz ne go na kle ja -nia pie gów. Wiatr tro chę utrud niałza da nie ar tyst kom. Osta tecz nie ju rynie wy ło ni ło naj pięk niej szych pie gu -sków. Dziew czę ta zo sta ły na gro dzo -ne, a ich in wen cja utrwa lo na na fo to -gra fii. Rów nie wie le śmie chu i emo -cji wy wo łał je sien ny rzut ziem nia -kiem do ce lu. Oka za ło się, że to nieta kie pro ste za da nie. Cel ność nie by -ła aż tak waż na, li czył się za pał, a naj -więk szy aplauz wzbu dzi ły zwłasz czapró by naj młod szych uczest ni ków.Na ko niec mło dzież ry wa li zo wa ław wy ści gach sze re gów. Prze nie sie nieko ra li ka na łyż ce wy ma ga ło szyb ko -

ści, opa no wa nia i pre cy zji. Wszy scyświet nie po ra dzi li so bie z tym za da -niem. Oko ło po łu dnia na stał czas po -wro tu do Świe cia. Uczest ni cy II Raj -du po god nie i sło necz nie po że gna li

la to. A wspól na tak uda na za ba wauczniów, ro dzi ców i na uczy cie li topierw sza z im prez in te gru ją cych spo -łecz ność Gim na zjum nr 2.

OPRAC. AST

Gim na zja li ści z Dwój ki po że gna li la to

CZWARTEK, 26 września 201310

W każ dy wto rek dy żu ro wać bę dzie je -den ze spe cja li stów. Pierw szy dy żurjuż ju tro w Po rad ni Psy cho lo gicz no -Pe -da go gicz nej.

Zor ga ni zo wa nie bez płat nych po radspe cja li stów jest od po wie dzią Po rad ni naza po trze bo wa nie zgła sza ne przez ro dzi -ców, uczniów i na uczy cie li.

Dy żu ry bę dą pro wa dzo ne w każ dy wto -rek w go dzi nach 15-17 w Po rad ni Psy cho lo -gicz no – Pe da go gicz nej w Świe ciu, przy ul.Klasz tor nej 2 za mien nie psy cho log lub pe da -gog, raz w mie sią cu – lo go pe da. – Nie trze bawcze śniej się re je stro wać. Wy star czy przyjśćw tych go dzi nach do po rad ni – in for mu jeMa rio la Na dol na. – Zo ba czy my przez pierw -sze ty go dnie jak to bę dzie dzia łać i w ra zie po -trze by wpro wa dzi my ja kieś zmia ny.

Pierw szy dy żur 17 wrze śnia peł nipsy cho log, a 24 wrze śnia pe da gog. Ter mi -narz na stęp nych dy żu rów po da je my po -ni żej.

Do dat ko we in for ma cje moż na zna -leźć na stro nie www.ppp -swie cie.pl lub te -le fo nicz nie pod nu me rem 52 331 12 26.

Ter mi narz dy żu rów: wrze sień 2013: 17 – psy cho log, 24 – pe da gog

paź dzier nik 2013:01 – lo go pe da, 08 – psy cho log15 – pe da gog, 22 – psy cho log29 - pe da gogli sto pad 2013:05- lo go pe da, 12 – psy cho log19 – pe da gog, 26 – psy cho loggru dzień 2013:03 – lo go pe da, 10 – pe da gog17 – psy cho logsty czeń 2014:07 - lo go pe da, 14 - pe da gog21 - psy cho log, 28 - pe da goglu ty 2014:04 – lo go pe da, 11 – psy cho log18 – pe da gog, 25 - psy cho logma rzec 2014:04 – lo go pe da, 11 - pe da gog18 - psy cho log, 25 – pe da gogkwie cień 2014:01 – lo go pe da, 08 – psy cho log15 - pe da gog, 22 – psy cho log29 – pe da gogmaj 2014:06 – lo go pe da, 13 – psy cho log20 – pe da gog, 27 – psy cho logczer wiec 2014:03 – lo go pe da, 10 – pe da gog17 – psy cho log, 24 – pe da gog.

Psy cho log, pe da gog i lo go pe daudzie lą dar mo wych po rad

Wrze sień 2013• 2 – po czą tek ro ku szkol ne goPaź dzier nik 2013• 14 – Dzień Na uczy cie la (po nie dzia łek)Li sto pad 2013• 1 – Wszyst kich Świę tych (pią tek)• 11 – Świę to Nie pod le gło ści (po nie dzia łek)Gru dzień 2013• 23 grud nia – 1 stycz nia – zi mo wa prze rwaświą tecz naSty czeń – lu ty 2014• 6 - Trzech Kró li (po nie dzia łek)• 3-16 lu te go – fe rie zi mo we w woj. ku jaw sko -po -mor skimKwie cień 2014• 1 – spraw dzian szó sto kla si sty. Po czą tek o godz. 9.00• 17 – 22 – wio sen na prze rwa świą tecz na wszko łach• 23 – eg za min gim na zjal ny (część hu ma ni stycz na)• 24 – eg za min gim na zjal ny (część ma te ma tycz -no -przy rod ni cza)• 25 – eg za min gim na zjal ny (j. ob cy)Maj 2014• 1 – Świę to pra cy (czwar tek)• 5 – ma tu ra pi sem na z j. pol skie go (po ziompod sta wo wy – pp). Po czą tek o godz. 9.00 godz.14 wie dza o tań cu na po zio mie pod sta wo wym iroz sze rzo nym (pr)• 6 – ma tu ra z ma te ma ty ki (pp) o godz. 9.00godz. 14.00 – ła ci na i kul tu ra an tycz na (pp, pr)• 7 – ma tu ra z j. an giel skie go (pp) o godz. 9.00godz. 14.00 – j. an giel ski (pr) oraz j. an giel ski dlaklas dwu ję zycz nych• 8 – ma tu ra z j. pol skie go (pr) o godz. 9.00 godz.14.00 – fi zy ka (pp, pr)• 9 – ma tu ra z ma te ma ty ki (pr) o godz. 9.00godz. 14.00 – eg za min z wie dzy o spo łe czeń -stwie (pp, pr)• 12 – ma tu ra z bio lo gii (pp, pr) o godz. 9.00godz. 14.00 ma tu ra z fi lo zo fii (pp, pr)• 13 – ma tu ra z j. nie miec kie go (pp) o godz.9.00,godz. 14.00- eg za min z j. nie miec kie go (pr) i j.nie miec ki dla klas dwu ję zycz nych• 14 – ma tu ra z geo gra fii (pp, pr) o godz. 9. 00godz. 14.00 eg za mi ny z hi sto rii mu zy ki (pp, pr)

• 15 – ma tu ra z j. ro syj skie go (pp) o godz. 9.00godz. 14.00 ma tu ra z j. ro syj skie go (pr) oraz dlaklas dwu ję zycz nych• 16 – ma tu ra z che mii (pp, pr) o godz. 9.00godz. 14.00 eg za mi ny z hi sto rii sztu ki (pp, pr)• 19 – ma tu ra z j. fran cu skie go (pp) o godz. 9.00godz. 14.00 eg za min z j. fran cu skie go (pr) orazdla klas dwu ję zycz nych• 20 – ma tu ra z in for ma ty ki (pp, pr) o godz.9.00 godz. 14.00 eg za min z hi sto rii (pp, pr)• 21 – ma tu ra z j. hisz pań skie go (pp) o godz.9.00 godz. 14.00 ma tu ra z j. hisz pań skie go (pr) idla klas dwu ję zycz nych• 22 – ma tu ra z j. wło skie go (pp) o godz. 9.00godz. 14.00 ma tu ra z j. wło skie go (pr) i dla klasdwu ję zycz nych• 23 – ma tu ra z ję zy ka mniej szo ści na ro do wych,ję zy ka ka szub skie go i łem kow skie go (pp, pr). Pluseg za mi ny z ma te ma ty ki, hi sto rii, geo gra fii, fi zy ki,bio lo gii, che mii w ję zy ku ob cym dla ab sol wen -tów klas dwu ję zycz nych.Czer wiec 2014• 2 – 18 czerw ca – do dat ko we ter mi ny ma turdla uczniów, któ rzy z waż nych po wo dów nie mo -gli przy stą pić do eg za mi nu w ma ju• 2 – do dat ko wy ter min eg za mi nu gim na zjal ne -go (część hu ma ni stycz na)• 3 – do dat ko wy ter min eg za mi nu gim na zjal ne -go (część ma te ma tycz no -przy rod ni cza) i spraw -dzia nu w kla sach szó stych szkół pod sta wo wych• 5 – do dat ko wy ter min eg za mi nu gim na zjal ne -go (j. ob cy)• 19 – Bo że Cia ło (czwar tek)• 23 – eg za min pi sem ny po twier dza ją cy kwa li fi -ka cje za wo do we dla ab sol wen tów szkół za wo do -wych i tech ni ków• 24 – 27 – etap prak tycz ny eg za mi nu za wo do -we go dla ab sol wen tów tech ni ków• 27 – ko niec ro ku szkol ne goLi piec 2014• 1 lip ca – 8 sierp nia – prak tycz ny eg za min dlaab sol wen tów za sad ni czych szkół za wo do wychSier pień 2014• 26 – po praw ka ma tu ry pi sem nej• 25 – 29 – po praw ka ma tu ry ust nej

KA LEN DARZ RO KU SZKOL NE GO 2013/2014

Co no we go w pol skich szko łach, ka len -darz ro ku szkol ne go 2013/2014 – kie -dy fe rie, kie dy eg za mi ny oraz zdję cia zroz po czę cia ro ku w SP 8.

To ko lej ny rok wpro wa dza nia re for myedu ka cji. Tym ra zem zmia ny od czu jąucznio wie klas V szkół pod sta wo wych i klasII szkół po nad gim na zjal nych, któ rzy bę dą sięuczyć we dług no wych pro gra mów.

Dru go kla si ści szkół po nad gim na zjal -nych bę dą uczyć się nie któ rych, wy bra -nych przez sie bie przed mio tów na po zio -mie roz sze rzo nym.

W zwięk szo nym wy mia rze go dzin bę -dą mo gli uczyć się od dwóch do czte rechprzed mio tów. Do wy bo ru mie li: ję zyk pol -

ski, ma te ma ty kę, ję zy ki ob ce, hi sto rię, geo -gra fię, fi zy kę, che mię, wie dzę o spo łe czeń -stwie, in for ma ty kę, hi sto rię sztu ki, hi sto -rię mu zy ki, ję zyk ła ciń ski i kul tu rę an tycz -ną oraz fi lo zo fię.

Nie ma jed nak oba wy, że uczeń nie ze -tknie się z nie któ ry mi przed mio ta mi. Je że liuczeń nie wy bie rze za jęć roz sze rzo nych zgeo gra fii, bio lo gii, fi zy ki czy che mii – w je -go pla nie na ucza nia po ja wi się przy ro da, je -śli nie wy bie rze hi sto rii – przez dwa la ta bę -dzie po zna wał dzie je Pol ski i świa ta naprzed mio cie hi sto ria i spo łe czeń stwo.

Po sta re mu, wszy scy bę dą obo wiąz ko -wo uczyć się ję zy ka pol skie go, ma te ma ty kii ję zy ków ob cych oraz bę dą brać udział w

za ję ciach z wy cho wa nia fi zycz ne go.No wy rok szkol ny to ko lej ny krok w

cy fry za cji pol skiej szko ły. Mi ni ste rial neprze pi sy wy mu si ły na szko łach ta kie zor -ga ni zo wa nie za jęć z in for ma ty ki, że by każ -dy uczeń w gru pie pra co wał na osob nymkom pu te rze.

Rok szkol ny 2013/2014 jest ostat -nim, w któ rym to ro dzi ce mo gli zde cy do -wać czy ich sze ścio let nie dziec ko pój dziedo I kla sy szko ły pod sta wo wej. Z da nychOśrod ka Oświa ty i Wy cho wa nia w Świe -ciu wy ni ka, że na 329 sze ścio lat ków wgmi nie Świe cie tyl ko 69 roz po czę ło wła -śnie na ukę w pierw szej kla sie.

KRZYSZ TOF NO WIC KI

Ko lej ne zmia ny w szko łach

11

No wy rok szkol ny to moż li wość no we go roz -pla no wa nia so bie za jęć po za lek cyj nych. Ktote go nie zro bił – ma jesz cze szan sę.

OŚRO DEK KUL TU RY, SPOR TU I RE -KRE ACJI

Cen trum Dzia łań Pla stycz nych AKA -DE MIA

– Warsz ta ty pla stycz ne dla dzie ci i mło -dzie ży (od lat 6), in struk tor: Han na Ka wec ka– 40 zł/msc.

– Ate lier dla mło dzie ży, in struk tor: An -na To ma sik – 40 zł/msc.

– Ma lar stwo dla do ro słych, in struk tor: An -na To ma sik – 40 zł/msc.

– Wi tra żow nia dla do ro słych, in struk tor:An na To ma sik – 40 zł/msc.

– Warsz ta ty fo to gra ficz ne (od lat 12), in -struk tor: Kin ga Wil lim – 20 zł/msc.

Pra cow nia Mu zycz na– Stu dio Pio sen ki (od lat 7), in struk tor: Ka -

ta rzy na To ma la – nie od płat nie– Warsz ta ty „Gi ta ro we brzmie nia” (od lat 13),

in struk tor: Prze my sław Drew kow ski – nie od płat nie– Sa la prób mu zycz nych (ama tor skie ze spo -

ły mu zycz ne), ko or dy na tor: Adam Paw łow ski –10 zł za spo tka nie

– Warsz ta ty aku stycz ne – re ali za cja dźwię ku(od lat 13), in struk tor: Adam Paw łow ski – nie od płat nie

– Mło dzie żo wa Or kie stra Dę ta „Pło my ki”w Grucz nie – nie od płat nie

Stu dio Tań ca– Ze spół ba le to wo -ta necz ny (od lat 6), in -

struk tor: Mo ni ka Ger ke – 20 zł/msc.– Gru pa bre ak dan ce (od lat 8), in struk tor:

Ma riusz Swa tek/Adam Bu liń ski – 20 zł/msc.– Hip -hop (od lat 8), in struk tor: Jo wi ta Pe -

roń – 20 zł/msc.– Kur sy tań ca to wa rzy skie go dla mło dzie ży

i do ro słych – cykl 60 zł: 5 spo tkań

Pra cow nia Te atral na– Te atr Świe cie, in struk tor: Sła wo mir Jóź -

wiak – nie od płat nie– Te atr Ma łe go Ak to ra (7 – 12 lat), in struk -

tor: An na Chy ła – nie od płat nie– Gru pa ku glar ska „Świe ci mir” (od 13 ro -

ku ży cia), in struk tor: Sła wo mir Jóź wiak – 20 zł

Warsz ta ty ki ne ma to gra fii-„Ko cham Ki no” (od lat 12), in struk tor: Ka -

ta rzy na La so ta – 10 zł/msc.

Gro no Li te rac kie– spo tka nia warsz ta to we mi ło śni ków li te ra -

tu ry i po ezji, ko or dy na tor: Kin ga Wil lim – nie -od płat nie

Otwar ta Stre fa Twór cza– pra cow nia pla stycz na dla dzie ci i mło dzie ży

pro wa dzo na w Grucz nie, in struk tor: Łu kasz Le -wan dow ski – nie od płat nie

Wo lon ta riat NN– gru pa mło dzie ży po dej mu ją ca róż ne dzia ła -

nia, rów nież w ob sza rze kul tu ry, ko or dy na tor:Ariel Staw ski – nie od płat nie

Klub Se nio raW ra mach klu bu dzia ła rów nież ze spół wo kal -

ny „KO CIE WIAN KI”

Wy spa Skar bów Za ję cia roz wi ja ją ce kre atyw ność dla dzie ci

od 2 ro ku ży cia.Trwa ją za pi sy na za ję cia dla dzie ci w wie ku 2-

6 lat: Wy spa Ko lo rów oraz Mu zycz na Wy spa.

Za pi sy na za ję cia w Punk cie In for ma cjiOKSiR od po nie dział ku do piąt ku w godz. 8:0020:00, so bo ty godz. 8:00 – 15:00 tel.: 52 562 7371, e -ma il: re cep [email protected]

SPÓŁ DZIEL CZY OŚRO DEK KUL TU RYSTO KROT KA

– za ję cia wo kal no -ryt micz ne (4-6 lat)– ze spół wo kal ny MA ŁA PIĘ CIO LI NIA– ze spół wo kal ny DU ŻA PIĘ CIO LI NIA– za ję cia pla stycz ne dla dzie ci– za ję cia pla stycz ne dla mło dzie ży i do ro słych – Uni wer sy tet Trze cie go Wie ku: – za ję cia

kom pu te ro we – za ję cia pla stycz ne– Klub Se nio ra „Ka li na”: – ze spół wo kal ny

„Ka li na”– Ae ro bic– sek cja te ni sa sto ło we go– szkół ka war ca bów stu po lo wych– Klub Sza cho wy „Gam bit”– Ogni sko TKKF „Ma rian ki”

Za pi sy: SOK Sto krot ka, ul. Kard. St. Wy -szyń skie go 15, tel. 52 33 12 188, e -ma il:sok.sto krot [email protected]

Po po łu dnia bez nu dy

CZWARTEK, 26 września 201312

W książ ce W. My śliw skie go pt. „Ka -mień na ka mie niu” znaj du je my wła ści -wie smut ne stwier dze nie, że współ cze -śnie nie ma już praw dzi wych żniw…Au tor z no stal gią wspo mi na daw ne ob -ra zy, kie dy po wy ma ga ją cym oszczęd -no ści przed nów ku, na sta wał czas żniw– ob fi to ści i wresz cie chle ba by łopod do stat kiem.

Ubra ni w bia łe płó cien ne ko szu le ko -śni cy szli z ko sa mi w po le i kła dli po kosza po ko sem… Przez chwi lę od po czy wa li,stry choł kiem ostrząc ko sę. Za ni mi ko bie ty,też ja sno odzia ne wią za ły sno py, któ re po -tem na le ża ło usta wić w szty gi… Po wy -schnię ciu dra bi nia sty mi wo za mi (drab ni -ka mi) zwo żo no zbo że do sto dół lub bu -do wa no sto gi. Kto jesz cze dzi siaj wie, jakwy glą da ją głod ne gra ble, któ ry mi zgra bio -no luz?... Ma low ni czy ob raz uchro nił sięw sta rych fil mach (np. „Chło pi”) i w pa -mię ci star szych, co jesz cze pa mię ta ją, żeoprócz ład ne go wi do ku by ło spo ro po tu,tru du, po kłu te rę ce i no gi. Dziś już mło -dzi nie wie dzą, co to jest rży sko… Je denkom bajn za ła twia pra cę wie lu lu dzi…i tyl ko ko ni żal – jak w pio sen ce. Każ dyno wy czas nie sie zmia ny, ale nie wszyst komi ja bez echa. Tra dy cja chro ni zwy cza je,ob rzę dy – np. do żyn ki.

Świę to plo nów

W mi nio ną nie dzie lę w Świe ciunad Wi słą nie usły sze li śmy tek stu sta rej

do żyn ko wej pie śni – „Plon nie sie my,plon w go spo da rza dom”- ode gra ła jąje dy nie na sza or kie stra. Utwór tenucho dzi za za by tek po gań ski.

W na szym świę cie plo nów za -cho wa ła się jed nak isto ta świę to wa -nia. Przy go to wa ne przez po szcze gól -ne so łec twa bar dzo wy myśl ne wień cecze ka ły na po świę ce nie u stóp oł ta -rza, po tem uro czy ście prze nie sio no jedo am fi te atru. Kie dyś pańsz czyź nia -ni chło pi za no si li wie niec dzie dzi co -wi, by po tem po żniw nym tru dzie ba -wić się ra do śnie. Nie dziel ne świę tocie szy ło praw dzi wych mi ło śni kówwiej skie go ży cia, któ rzy ce nią wszyst -ko, co swoj skie. Moż na by ło po dzi -wiać sto iska po szcze gól nych so łectwz pro stym, smacz nym ja dłem, róż neku chy, chleb ze smal cem, a sma lec zeszpyr ka mi… Sta ro sto wie do ży nek, Ja -ni na i An drzej Mro ziń scy z Pol skie goKo no pa tu wrę czy li bur mi strzo wi -Ta de uszo wi Po go dzie chleb, upie czo -ny z te go rocz nej mą ki. Go spo darz do -ży nek dzie lił się tym chle bem, czę sto -wał nim uczest ni ków. Bur mistrzdzie lił się też ku cha mi z za krusz ka mii by ło mi ło.

Do żyn ko we wień ce

Zo fia Kos sak w książ ce „Rokpol ski” na pi sa ła: „Na wie niec od -kła da no z każ de go po la naj pięk -

niej sze kło sy. Prócz zbóż bę dąweń wple cio ne pach ną ce szysz -ki chmie lu, lesz czy no we orze -chy, ja rzę bi na i ka li na. Wie niecbarw ny, do stoj ny na for mę za -mknię tej ko ro ny. Póź niej wień -ce do żyn ko we przy bie ra ły teżin ne for my. Li czy się jed nak tra -dy cja. Przy nie sio ne do am fi te -atru wień ce do żyn ko we pod da -no oce nie ju ro rów, któ rzy ówkon kurs roz strzy gnę li na stę pu -ją co: pierw sze miej sce za ję ło so -łec two Sul nów ko (1200 zł na -gro dy), dru gie Wiąg (1000 zł)

i trze cie Sul no wo (800 zł).Spe cjal ne wy róż nie nie otrzy -mał Pol ski Ko no pat za wie niecw kształ cie ula. Bar dzo się ucie -szy łam, gdy w kon kur siena wie niec zwy cię ży ło Sul nów -ko. Mo je Sul nów ko! Wła śnieza Decz nem, a przed li nia ko le -jo wą jesz cze nie daw no moż -na by ło oglą dać wspo mnia neszty gi. Trze ba by ło się od nichod da lić, za chły snąć me cha ni za -cją, po żyć tro chę w zgieł ku mia -sta, by z roz rzew nie niem pa -trzeć na dzie ło żni wia rzy,„…gdzie szty gi się zło cą…” Do -brze, że za cho wa ły się teżna sta rych fo to gra fiach. Na stęp -nym po ko le niom trze ba opo -wia dać, że przed: chip sa mi, ba -

giet ka mi, fryt ka mi dzie ciom bar dzosma ko wał swoj ski chlyb, zwłasz czaświe ży, z ma słem „z tra wy”, czy li wio -sną.

Dwa świę ta jed no cze śnie

Pa tro nem żni wia rzy jest św.Waw rzy niec i stąd po wie dze nie:Świę ty Waw rzy niec (5IX) nie sie z po lawie niec. Ten że świę ty był też przy wo -ła ny ja ko pa tron pa siek – co po twier -dza m.in. przy sło wie: Przez Waw rzyń -ca mę czen ni ka, chroń Pa nie, pszczół kiod szkod ni ka. Mie li śmy więc w Świe -ciu dwa świę ta jed no cze śnie. Rów no -le gle od by ły się z XXX Wo je wódz ki -mi Dnia mi Pszcze la rza. Szef Ko mi te -tu Or ga ni za cyj ne go Wo je wódz kichDni Pszcze la rza -Je rzy Wój cik, prze -wod ni czą cy Ra dy Miej skiej w Świe -ciu, w asy ście Cze sła wa Wej ne ra sze falo kal ne go Ko ła Pszcze la rzy i prze -wod ni czą ce go Wo je wódz kie goZwiąz ku Pszcze lar skie go wrę czył na -gro dy lau re atom kon kur sów „Wie dzyo pszczo łach i pszcze lar stwie”, „Naj -lep szy miód” oraz „Pszczo ła/Śro do wi -sko/Re gion”. Wspo mnia ni pa no wiepo dzię ko wa li tak że sta tu et ka mi i dy -plo ma mi oso bom, za an ga żo wa nymw or ga ni za cję te go rocz ne go pszcze -lar skie go świę ta.

- MA RIA PA JĄ KOW SKA -KEN SIK

Cze ka nas no wy trud pod no wy siew,bo ży cie nie zna spo czyn ku…

13

Ko ciew ski Rajd En du ro sta je się ko lej -ną wi zy tów ką Świe cia, im pre zą roz po -zna wal ną w róż nych czę ściach Pol ski.

Mo to ro wa im pre za, w któ rej swo ichsił mo gą spró bo wać kie row cy qu adów imo to cy kli en du ro mia ła w so bo tę trze ciąedy cję. Or ga ni za to rzy pod kre śla ją, że tosa mi uczest ni cy oce nia ją ja kość im pre zyprzy jeż dża jąc na nią w na stęp nym ro ku.Je śli tak jest rze czy wi ście, to ubie gło rocz -

ną oce ni li bar dzo do brze, bo w tym ro kuza pi sa li się bar dzo licz nie. Li nię star tuprze kro czy ło 279 za wod ni ków: męż -czyzn i ko biet. Naj pierw wy star to wa limo to cy kli ści, go dzi nę póź niej qu adow cy.I cho ciaż tra sa by ła mniej eks tre mal na niżrok wcze śniej to i tak na nie któ rych od -cin kach spe cjal nych po ro bi ły się za to ry. –Przy czy na jest pro sta – mó wi je den zuczest ni ków. – Przy jeż dża ją to lu dzie,któ rzy od lat jeż dżą na qu adach i mo to cy -klach, któ rzy ma ją du że umie jęt no ści ido świad cze nie, ale też zu peł ni ama to rzy,któ rzy nie po tra fią so bie po ra dzić z trud -niej szy mi od cin ka mi. My chce my się ści -gać, a mu si my cze kać, aż ktoś mniej do -świad czo nych wy cią gnie z bło ta – do da je.

To spra wi ło, że za pla no wa ne na go -dzi nę pięt na stą za koń cze nie wy ści guprze su nię te zo sta ło na sie dem na stą. – Itak nie któ rzy jesz cze nie zje cha li z tra sy,ale chcą zwy czaj nie zmie rzyć się z ty miod cin ka mi, prze żyć to. Po to tu przy je -cha li – mó wi Ire ne usz Lan dow ski ze sto -wa rzy sze nia Oby wa tel ska Ini cja ty wa Of -fro ado wa, któ re jest or ga ni za to rem raj du.

Ca łą tra sę pier wot nie wy ty czo no na80 km w te re nie (oko li ce wsi Sul nów ko,Sul nów ko – Wy bu do wa nie, Ko zło wo,Te re spol, Po led no, Plew no, Pol ski Ko no -pat, Wy rwa, Dwo rzy sko, Przy siersk,Dólsk, Be dlen ki, Skar sze wy, Bel no, Bie -chów ko), ale or ga ni za to rzy skró ci li ją dooko ło 60 km. – Po ziom trud no ści jesttro chę wyż szy od ze szło rocz ne go, bo za -wod ni cy chcą we ry fi ko wać swo je umie -jęt no ści – kon ty nu uje Lan dow ski.

Zmia ną w sto sun ku do ubie głe go ro -ku by ło to, że plac cros so wy, na któ rymkie row cy mu sie li po ko ny wać roż ne prze -szko dy zo stał wy zna czo ny na koń cu ca łejtra sy, co po zwo li ło więk szej ilo ści miesz -kań ców ki bi co wać za wod ni kom. Wła -śnie na to rze prze szkód je den z za wod ni -ków upa da jąc zła mał no gę i zo stał od wie -zio ny do szpi ta la.

Ja ka jest przy szłość Raj du En du ro?Im pre za ma wie lu zwo len ni ków za rów nowśród jeż dżą cych, jak i ob ser wa to rów, aleteż mnó stwo prze ciw ni ków. Mi mo kam -pa nii in for ma cyj nej przed za wo da mi wie -lu miesz kań ców miej sco wo ści na tra sie raj -

du by ło zdzi wio nych i obu rzo nych ha ła -sem i wznie ca ny mi tu ma na mi ku rzu. Or -ga ni za to rzy mu szą też zma gać się z nie -chę cią le śni ków i my śli wych, któ rzy upa -tru ją w raj dzie sa me go zła. – Or ga ni zu jącrajd da je my ama to rom ta kiej jaz dy miej scedo wy ka za nia się na wy zna czo nych tra -sach, a nie jeż dżąc na dzi ko po le sie - mó wiLan dow ski. – Dla te go pla nu je my kon ty -

nu ować tę im pre zę, bo chy ba jest do brąwi zy tów ką dla Świe cia. KRZYSZ TOF NO WIC KI

FOTO: EWA GRZESZCZUK

PP rr aa ww ii ee tt rr zz yy ss tt uu zz aa ww oo dd nn ii kk óó ww

ww aa ll cc zz yy łł oo ww kk uu rr zz uu ii bb łł oo cc ii ee

CZWARTEK, 26 września 201314

Nad cho dzi woj na. Ro śnie na pię ciew re la cjach mię dzy miesz kań ca mi po -wia tu

Na pię cie w sto sun kach na ro do wo -ścio wych, spo tę go wa nie agre syw nych po -staw lud no ści nie miec kiej w po wie cieświec kim i co raz wy raź niej sze na ra sta niegroź by wy bu chu woj ny da wa ło się od -czuć od po cząt ków ro ku 1939. W tymcza sie na te re nie na sze go po wia tu do szłodo wie lu pro wo ka cji i de mon stra cji an ty -pol skich, kol por ta żu ulo tek i bro szurz prze mó wie nia mi Hi tle ra a na wet bó -jek. Przy kła do wo; jed na z nich mia łamiej sce 7 ma ja 1939 ro ku na dwor cuw Prusz czu Po mor skim, kie dy to Nie -miec Wil helm Janz po bił Po la ka Mak sy -mi lia na Lam par skie go za stwier dze nie że„Hi tler Gdań ska nie do sta nie”. Czę ściejlud ność pol ska od po wia da ła na pro wo -ka cje nie miec kie ma ni fe sta cja mi pa trio -tycz ny mi oraz zwięk szo ną ofiar no ściąna rzecz obron no ści kra ju, ale rzecz ja snare ago wa no tak że ak cja mi od we to wy mina Niem cach. W Wał do wie i w To po lin -ku wy bi to szy by w oknach wy sta wo wychskle pów i miesz ka niach pry wat nychNiem ców. Po li cja Pań stwo wa w ta kichprzy pad kach na tych miast wsz czy na łado cho dze nie, a są dy su ro wo ka ra łyspraw ców aby nie dać wła dzom Rze szypre tek stów do oskar ża nia Pań stwa Pol -skie go. Czte rej mło dzi męż czyź ni, któ -rzy w no cy z 30 VI na 1 VII 1939 ro kuwy bi li 60 szyb u go spo da rzy nie miec -kich w To po lin ku zo sta li ska za ni na ka rypo pół ro ku wię zie nia. Lud ność pol skapo wia tu świec kie go or ga ni zo wa ła wiel -kie ma ni fe sta cje pa trio tycz ne. Ta ki cha -rak ter mia ły uro czy sto ści, któ re w 1939ro ku Świe ciu zor ga ni zo wa ła Li ga Mor skaI Ko lo nial na z oka zji Dni Mo rza. Miał teżmiej sce Wiel ki Bieg Roz staw ny z To ru niado Gdy ni, w któ rym w dniach 28-29VI 1939 ro ku, pod ha słem „Pol skaod mo rza ode pchnąć się nie da”, wzię łaudział znacz na gru pa miesz kań ców po -wia tu.

Zbiór ki wśród Po la ków na rzecz obron -no ści kra ju

Rów nie wiel ka by ła ofiar ność miesz -kań ców na sze go re gio nu na rzecz Fun du -szu Obro ny Na ro do wej. We dług in for ma -cji przy to czo nych przez „Ga ze tę Po mor -ską”: „…do dnia 14 VI 1939 ro ku spo łe -czeń stwo po wia tu ze bra ło na FON łącz nie346 430 zło tych, co za pew ni ło po wia to wi19 miej sce na 28 po wia tów i miast wy -dzie lo nych wo je wódz twa po mor skie go.W po cząt kach czerw ca 1939, dzie ci zeszko ły po wszech nej nr 1 w Świe ciu prze -ka za ły na rzecz FON 345,47 zł. tyl koz wła snych oszczęd no ści. Już wcze śniejw kwiet niu, ucznio wie ze Świe cia: 9-let niJó zek Ba ra now ski i 12-let ni Je rzy Nie ma -kow ski wpła ci li na rzecz FON łącz nie 70zł. za co otrzy ma li pi sem ne po dzię ko wa -nie od ad iu tan ta przy bocz ne go Ge ne ral -ne go In spek to ra Sił Zbroj nych…”.

Świe cia nie przy go to wu ją się do woj nyRów no le gle z ak cją zbie ra nia fun du -

szy na rzecz FON, pro wa dzo no w po wie -cie przy go to wa nia i ćwi cze nia do obro nyprze ciw lot ni czej i prze ciw ga zo wej. Głów -ną ro le peł ni ła tu Li ga Obro ny Prze ciw lot -ni czej i Prze ciw ga zo wej LOPP. Ob wód po -wia to wy LOPP z sie dzi bą w Świe ciu pro -wa dził kur sy obron ne i zaj mo wał się teżprzyj mo wa niem przed płat i dys try bu cjąma sek prze ciw ga zo wych.

W ma ju 1939 ro ku za czę to w Świe -ciu or ga ni zo wa nie pierw sze go w po wie -cie ko bie ce go ko ła LOPP. Do lip ca 1939ro ku zo sta ła osta tecz nie wy pra co wa -na struk tu ra obro ny prze ciw lot ni czeji prze ciw ga zo wej na te re nie po wia tuświec kie go. W Świe ciu na cze le no we go

sys te mu stał bur mistrz, któ ry dzia łałza po śred nic twem spe cjal ne go re fe ra tu.Szcze gó ły tej struk tu ry zo sta ły omó wio -ne na ła mach „Gło su Świec kie go” w ar ty -ku le „Or ga ni za cja sa mo obro ny prze ciw -lot ni czej i prze ciw ga zo wej”, z dnia 19VIII 1939 ro ku. W dniu 8 sierp nia 1939od by ły się w Świe ciu po ka zo we ćwi cze -nia LOPP, z udzia łem dru żyn PCK i Stra -ży Po żar nej. Ćwi cze nia wzbu dzi ły spo reza in te re so wa nie i udział miesz kań cówmia sta i w opi nii władz i miej sco wej pra -sy wy pa dły im po nu ją co. Od mie się cy let -nich roz po czę to też na te re nie po wia turoz lo ko wy wa nie od dzia łów Obro ny Na -ro do wej i bu do wę umoc nień ziem nychi schro nów prze ciw lot ni czych w sa mymmie ście. W po wie cie świec kim od dzia łyON sta cjo no wa ły w Świe ciu, No wem,Drzy ci miu i Świe ka to wie. Przy po szcze -gól nych od dzia łach po wsta ły Ko ła Przy ja -ciół Obro ny Na ro do wej z któ rych naj ak -tyw niej sze by ło ko ło w Świe ciu kie ro wa -ne przez ks. Fran cisz ka Szy bow skie go,wi ka riu sza świec kiej pa ra fii i ka pe la na re -zer wy. Ksiądz Szy bow ski za pła cił wy so kace nę za to za an ga żo wa nie. Po wkro cze niuNiem ców zo stał uwię zio ny i roz strze la nyw oko li cach Świe cia. „Głos Świec ki”po raz ostat ni uka zał się w dniu 31 VIII,za miesz cza jąc tekst o mo bi li za cji, pro testprze ciw nie miec kim kłam stwom o pro -wo ko wa niu woj ny przez Pol skę i drob ne

ogło sze nia po rząd ko we. Na stęp ne go dniawy bu chła II Woj na Świa to wa.

Gu de rian ude rzaGłów ną si łą Niem ców ata ku ją cych od -

dzia ły Ar mii Po mo rze na na szym te re nie, byłXIX Kor pus Ar mij ny, do wo dzo ny przez gen.He in za Gu de ria na. Ten bły sko tli wy nie miec -ki do wód ca był twór cą teo rii „Blitz krie gu”,woj ny bły ska wicz nej po le ga ją cej na ata kachszyb kich grup pan cer nych i zmo to ry zo wa -nych prze ry wa ją cych li nie ko mu ni ka cyj neprze ciw ni ka i pa ra li żu ją cych ośrod ki do wo -dze nia przy sil nym wspar ciu lot ni czym. Gu -de rian do sko na le znał te ren, na któ rym przy -szło mu dzia łać po nie waż uro dził sięw Chełm nie i mó wiąc nie co pa te tycz nie po -mor ska zie mia go wy cho wa ła. Z pew no ściąogrom nie to uła twi ło pla no wa nie ope ra cjiXIX Kor pu su co w po łą cze niu z wiel ką prze -wa gą sił pan cer nych i lot nic twa oraz nie kom -pe tent nym do wo dze niem i złym roz miesz -cze niem od dzia łów Ar mii Po mo rze, jużw pierw szych dniach kam pa nii spo wo do wa -ło roz człon ko wa nie i okrą że nie wojsk pol -skich. W no cy z 1 na 2 wrze śnia sil na, zmo to -ry zo wa na ko lum na nie miec ka (20 Dy wi zjaZmo to ry zo wa na z 4 Ar mii), po ru sza ją ca sięw kie run ku wschod nim, roz bi ła pod Mą ko -war skiem 35 pp (z 9 DP), przedar ła się przezBo ry Tu chol skie w re jo nie je zior ko ro now -skich i wy szła na tzw. ma gi stra le wę glo wą.Za gro żo ny zo stał od wrót GO Czersk, tu -

chol skie go zgru po wa nia 9 DP oraz prze cię tazo sta ła dro ga od wro tu 27 DP, któ ra kie ro wa -ła się w kie run ku ma gi stra li wę glo wej i mia łaod je chać w ślad za Kor pu sem In ter wen cyj -nym. Z By to wa na sa mot ny ba ta lion ON„Ko ście rzy na” z plu to nem ka wa le rii 16 puł.i ba te rią kon ną 11 dak ru szy ła nie miec ka 10Dyw. Pan cer na. Puł ki Po mor skiej Bry ga dyKa wa le rii wal czy ły z nie miec ki mi pa tro la mi,18 pułk szar żo wał pod Kro jan ta mi i za trzy -mał, w tym re jo nie, nie miec ki atak na kil kago dzin. Jed nak PBK mu sia ła się wy co faćw kie run ku po łu dnio wym. Prze wa ża ją ce si łynie przy ja cie la wy par ły 16 DP znad Osy a 22pp. z li nii je zior ko ro now skich. W kie run kuna Sę pól no za ata ko wa ła 3DPanc, któ rej czoł -gi po su wa ły się na wschód pra wie bez opo ruze stro ny jed no stek 9 DP i 3 wrze śnia do tar łyna li nię Wi sły w re jo nie Ko so wa na prze ciw koChełm na.

Od wrót Ar mii Po mo rzeWal ki na na szym te re nie mia ły cha -

rak ter trój wy mia ro wy. To czy ły się na lą -dzie, w po wie trzu i na wo dach Wi sły.W star ciach z nie miec kim XIX kor pu semGu de ria na bra ły udział jed nost ki 9 Dy wi -zji Pie cho ty, Po mor skiej Bry ga dy Ka wa le -rii, odzia ły Po mor skiej Bry ga dy Obro nyNa ro do wej.

W po wie trzu ak tyw ni by li lot ni cy 4puł ku lot ni cze go z To ru nia a szcze gól nieIII Dy wi zjo nu My śliw skie go, w skła dzie

któ re go, wal czył nasz naj więk szy as my -śliw ski II woj ny świa to wej Sta ni sław Skal -ski. Ze Lnia na, z po lo we go lot ni ska ope ro -wał I plu ton 46 eska dry ob ser wa cyj nej,któ ry roz po zna wał si ły nie miec kie w re jo -nie Świe ka to wa. Na Wi śle ope ro wał z For -do nu Od dział Wy dzie lo ny „Wi sła”, z ku -tra mi uzbro jo ny mi ze skła du Flo tyl li Piń -skiej ma ją cy za da nie osło ny prze pra wywi śla nej na wy so ko ści Chełm na. Je denz ku trów od dzia łu po sia dał nie zwy kłakon struk cję. Ku ter KU -30 zbu do wa nyzo stał z „alu po lo nu”, sto pu alu mi niumo wiel kiej lek ko ści. By ła to jed na z naj bar -dziej strze żo nych ta jem nic woj sko wychII Rze czy po spo li tej. Ba ta lion Obro ny Na -ro do wej „Świe cie”, sfor mo wa ny w na -szym mie ście wio sną 1939 ro ku, niewziął udzia łu w wal kach na te re nie na -sze go po wia tu, przy dzie lo ny do 16 Po -mor skiej Dy wi zji Pie cho ty, któ ra osła nia -ła kie ru nek Gru dzią dza, w re jo nie Meł -na i Gru ty. Do naj cięż szych walk do szłow re jo nie Bu kow ca pod Świe ciem.W star ciu wzię ły udział 16 Pułk Uła nówWiel ko pol skich pod do wódz twem ppłk.Ju lia na Ar nol da -Rus soc kie go wspar ty 2ba te rią 11 Dy wi zjo nu Ar ty le rii Kon nejpod do wódz twem kpt. Ja nu sza Pa stur -cza ka prze ciw ko 3 Nie miec kiej Dy wi zjiPan cer nej wspar tej od dzia łem 23 pie cho -ty zmo to ry zo wa nej i sie dem na sto mabom bow ca mi Luft waf fe.

Prze bieg bi twy: 3 wrze śnia o godz.5.00 16 Pułk Uła nów Wiel ko pol skich, mi -mo znacz nych bra ków w lu dziach i uzbro -je niu wy ru sza w kie run ku na Po led no –Grucz no. Do wód ca puł ku, ppłk. Ar nold --Rus soc ki otrzy mu je roz kaz „Ubez pie czyćwy co fu ją cą się bry ga dę w kie run ku Świe -cie, w miej sco wo ści Bu ko wiec. Ode rwaćsię od nie przy ja cie la nie wcze śniej niż o go -dzi nie 12:00”. W dro dze, ok. 2km od Bu -kow ca w m. Bram ka na po ty ka 2 ba te rię 11Dy wi zjo nu Ar ty le rii Kon nej pod do wódz -twem kpt. Ja nu sza Pa stur cza ka. Po krót -kiej roz mo wie ka pi tan sam za pro po no wałwspól ne dzia ła nia aby, jak pi sze w swychwspo mnie niach, „nie stać bez czyn nie, gdyin ni wal czą”. 16 Pułk zaj mu je po zy cjewzdłuż to rów ko le jo wych ocze ku jąc na tar -cia nie przy ja cie la. Wy sy ła zwiad, któ rymel du je o du żym (ok. 100 po jaz dów)zgru po wa niu czoł gów We rmach tuw miej sco wo ści Pol skie Łą ki (ok. 3kmod miej sca bi twy). 2 ba te ria 11 DAK -u za -ję ła miej sce na prze jeź dzie ko le jo wym,na wprost wojsk nie miec kich. Na tych -miast po otrzy ma niu mel dun ku na ho ry -zon cie wy ło ni ły się pierw sze po jaz dy.Pierw szy atak zo sta je od par ty, 3DP tra ci15 czoł gów. Wiel ką za słu gę ma w tym wła -śnie 2 ba te ria 11 DAK -u, któ ra znisz czy łapra wie po ło wę wro gich jed no stek. Dru giatak jest bar dziej zma so wa ny, nad cią ga lot -nic two nie miec kie bom bar du jąc Po la ków.Stra ty ro sną w za stra sza ją cym tem pie. Ar -mia pol ska tra ci obie ra dio sta cje. Po go dzi -nie 12 ppłk. Rus soc ki na ka zu je wy co fa niesię z po la bi twy. W star ciu tym do szło

Wrze sień 1939. Pierw sze dni woj nyna te re nach Po wia tu Świec kie go

Jeńcy polscy Drozdowo wrzesień 1939

Po niemieckim bombardowaniu polskich oddziałów na przeprawie pod Przechowem Panzer-2-pzkpfw

Kuter oddziału wydzielonego Wisła - Nieuchwytny 2

15

do jed nej z pierw szych w II woj nie po ty -czek pan cer nych z udzia łem pol skich tan -kie tek TK z 81 dy wi zjo nu pan cer ne goi czoł gów Pan zer II z nie miec kiej 3 dy wi zjipan cer nej. Roz bi te w wal kach w tzw. „ko -ry ta rzu po mor skim” od dzia ły ka wa le riii pie cho ty ze skła dów wy mie nio nych wy -żej jed no stek Ar mii Po mo rze, prze bi ja łysię la sa mi w kie run ku na Gru pę i Gru -dziądz li cząc na przej ście mo stem i w kie -run ku na Świe cie, Prze cho wo do ma ją cejpo wstać prze pra wy. Nie ste ty Niem cy już

3 wrze śnia do tar li, od stro ny rze kiOsy, do Gru dzią dza od ci na jąc ten kie ru -nek. Rów nież w Prze cho wie od dzia łypol skie nie uzy ska ły spo dzie wa nej prze -pra wy i zo sta ły pod da ne mor der czymbom bar do wa niom. Roz bi te jed nost kiwy co fa ły się wzdłuż Wi sły na Byd goszczprze bi ja jąc się przez nie miec kie blo ka dyw To po lin ku i Lusz ko wie. Pod Świe cie,od stro ny Ró żan ny, jed nost ki roz po znaw -cze 3 Dy wi zji Pan cer nej XIX Kor pu suGu de ria na do tar ły już 2 wrze śniaa od stro ny Gru py jed nost ki 23 Dy wi zjiPie cho ty 3 wrze śnia. Te go też dnia pi lo ci46 eska dry ob ser wa cyj nej pod po rucz nikob ser wa tor Cho mi niec z pi lo tem st. sier -żan tem Do mżal skim pro wa dzą cy na sa -mo lo cie RXIII Lu blin roz po zna nie re jo -nu Świe cia stwier dzi li na ryn ku mia staobec ność nie miec kich czoł gów. Niem cywkro czy li więc do Świe cia bez wal ki.

Lud ność cy wil na ak tyw na na po cząt kuwoj ny. V ko lum na

Z chwi lą wtar gnię cia wojsk nie miec -kich na te ren wo je wódz twa po mor skie goroz po czę ła się zor ga ni zo wa na ak cja gruplud no ści nie miec kiej tzw. V ko lum ny.Rów nież na ob sza rze na sze go po wia tudzia ła ły ta kie bo jów ki, prze ka zu ją ce in for -ma cje o ru chach pol skich wojsk i strze la ją -ce z ukry cia do wy co fu ją cych się na szychod dzia łów. W re jo nie No we go nie miec kabo jów ka prze ka zy wa ła in for ma cje wy wia -dow cze na pra wy brzeg Wi sły za po mo cąwy szko lo ne go psa, któ ry prze pły wał rze kę.Rów nież wska zów ka mi na wie ży ko ścio łaewan ge lic kie go w No wem po ka zy wa nolot ni kom nie miec kim kie ru nek ude rze nia.

W Świe ciu z wie ży ko ścio ła ewan ge lic kie gowska zy wa no w no cy z 2/3 wrze śnia świa -tłem la ta rek kie ru nek noc nych na lo tówna re jon Prze cho wa. Wła dze po wia to we 1wrze śnia na ka za ły aresz to wa nie gru py ok.40 Niem ców z oko lic Prusz cza i Wał do waja ko po ten cjal nie nie bez piecz nych dlaobron no ści Pań stwa Pol skie go. Gru pę teskie ro wa no mar szem w kie run kuna Chełm no i jak po da je we wspo mnie -niach je den z aresz to wa nych dr. me dy cy ny

Ar thur Stu dziń ski by li oni bi ci i po ni ża niprzez ob sta wę po li cji i pol skich miesz kań -ców miej sco wo ści, przez któ re prze cho dzi -li. Są to nie ste ty fak ty po twier dzo ne przezhi sto ry ków i wy ni ka ły one z chę ci ze mstyza po no szo ne przez pol skie woj sko po raż kii na tar czy we na lo ty nie miec kie go lot nic -twa. Niem cy wy ko rzy sta li póź niej ta kie in -cy den ty do uspra wie dli wia nia prze śla do -wań Po la ków. Pol ska lud ność ucie ka ją caz ob sza rów ob ję tych wal ka mi by ła ostrze li -

wa na z po wie trza przez sa mo lo ty Luft waf -fe. Niem cy ro bi li to ce lo wo aby wzbu dzićpa ni kę i za blo ko wać ruch od dzia łów woj -sko wych. Był to je den z ele men tów „blitz -krie gu”. We dług re la cji star szych miesz -kań ców kil ka bomb mia ło spaść rów nieżw ob sza rze na sze go mia sta, mię dzy in ny miko ło mo stu na Wdzie, nisz cząc ka plicz kęśw. Ja na Ne po mu ce na Rów nież od po cząt -ku dzia łań wo jen nych woj ska nie miec kiepod pa la ły za bu do wa nia pol skich miesz -kań ców po wia tu oraz do pusz cza ły się mor -dów na jeń cach wo jen nych i lud no ści cy -wil nej. Czy nił to bar dzo wy bie la ny po woj -nie We hr macht i przy kła dem jest mordna pol skich jeń cach i cy wi lach w Se roc ku.4 wrze śnia 1939, oko ło go dzi ny 19:30, żoł -nie rze We hr mach tu przy pro wa dzi li na po -le pod Se roc kiem wiel ką, li czą cą oko ło

3500 osób gru pę jeń ców z roz bi tych od -dzia łów Ar mii „Po mo rze”, wśród któ rychznaj do wa ła się pew na ilość in ter no wa nychosób cy wil nych. Jeń com roz ka za no uło żyćsię do noc le gu pod go łym nie bem. W no cy(mię dzy go dzi ną 24:00 a 1:00) Niem cyoświe tli li na gle ca łe po le re flek to ra mi sa -mo cho do wy mi i roz po czę li bez ład ną strze -la ni nę. Prze ra że ni jeń cy pró bo wa li ukry -wać się w sto gach sia na. W wy ni ku nie -miec kie go ostrza łu zgi nę ło kil ku dzie się ciujeń ców i kil ka osób cy wil nych. Do ku men tyWe hr mach tu mó wi ły o 84 ofia rach.Zbrod ni do ko na li żoł nie rze nie miec kie go604 Ba ta lio nu Bu do wy Dróg.

-JÓ ZEF SZY DŁOW SKI

ZDJĘ CIA – NAC, PIOTR SKU CZYŃ SKI, J. SZ.,

OP. RED. MICHAŁ BINIECKI

3 wrze śnia 1939 ro ku na dro dze po mię -dzy Gród kiem a Krą ple wi ca mi Niem cyzbom bar do wa li gru pę ucie ka ją cych: pie -szych i woj sko wych. W 74. rocz ni cę od -sło nię to ta bli cę na ich mo gi le.

Do tra gicz nych wy da rzeń do szło, kie dynie miec kie sa mo lo ty zrzu ci ły bom by nawy peł nio ną woj skiem i cy wi la mi dro gę nie -da le ko Gród ka. Zgi nę ły wte dy 44 oso by. Powoj nie, w 1946 ro ku szcząt ki eks hu mo wa -no, ale wła dze nie chęt nie pod cho dzi ły dote go te ma tu, więc z uwa gi na roz kład ciał nacmen tarz w Drzy ci miu prze nie sio no tyl konie któ re. Resz ta zo sta ła za sy pa na zie mią i o

spra wie za po mnia no. Nie za po mnie li jed -nak miesz kań cy, któ rzy pa mię ta li wo jen newy da rze nia i czę ścio wą eks hu ma cję. Jed -nym z nich jest pan Hel wig, któ ry kil ka latte mu o tym, że w le sie praw do po dob niejesz cze jest za po mnia na mo gi ła z cia ła mi za -bi tych opo wie dział le śni cze mu z Gród kaHu ber to wi Le mań czy ko wi. – Na po cząt kunic nie zro bi łem z tą in for ma cją, ale jak kie -dyś na tkną łem się w le sie na żoł nier ską me -naż kę, to wszyst ko so bie przy po mnia łem –mó wi le śni czy. Wró cił w to miej sce z wy kry -wa czem me ta lu i zna lazł mnó stwo in nychrze czy: gu zi ków i ele men tów umun du ro -wa nia. O wszyst kim opo wie dział Ro ber to -

wi Gro chow skie mu, przed sta wi cie lo wiWo je wódz kie go Ko mi te tu Ochro ny Pa mię -ci Walk i Mę czeń stwa Wo je wódz twa Ku -jaw sko -Po mor skie go. Wte dy spra wa ru szy łaz miej sca. Po uzy ska niu ko niecz nych po -zwo leń na miej sce przy je cha li ar che olo dzy ido ko na li eks hu ma cji, zbie ra jąc ma te rial nepa miąt ki. Wte dy uda ło się zi den ty fi ko waćpię ciu żoł nie rzy: ka pi ta na Ada ma Kuź nic -kie go, sier żan ta Ja na Ma zu row skie go, Ja naNa gór skie go, Ja na Na rlo cha i Szmu la Le re -ra. Resz ta po zo sta nie nie zna na.

W paź dzier ni ku, po eks hu ma cji iurzą dze niu no wej mo gi ły, zo stał prze pro -wa dzo ny uro czy sty po chó wek. Te raz na -

stą pi ło do peł nie nie ce re mo nii: od sło nię cieta bli cy, Apel Po le głych oraz prze ka za niemo gi ły oraz ta bli cy pod opie kę po bli skiejszko le Gim na zjum w Gród ku.

KRZYSZ TOF NO WIC KI

Od sło nię cie ta bli cy na mo gi le w Gród ku

Hitler na przeprawie w okolicach Topolna wrzesień 1939 Wojska niemieckie na prawym brzegu Wdy wrzesień 1939

Oficerowie polscy na moście w Przechowie,przed 1939

CZWARTEK, 26 września 201316

reklama

Jaz da na dwóch ko łach, pa le nie gu myi miaż dże nie sa mo cho dów przez Mon -ster Truc ki – to mo gli zo ba czyć świe -cia nie, któ rzy wy bra li się na po ka zyka ska der skie gru py Mon ster ShowCha lo up ka.

Pierw szy te go ty pu po kaz w Świe ciu ikrót ki czas na pro mo cję wy da rze nia spra -wi ły, że wi do wi sko przy ha li oglą da ło kil -ka dzie siąt osób. Ci jed nak, któ rzy zde cy -do wa li się przyjść, nie ża ło wa li. Człon ko -wie gru py Mon ster Show Cha lo up ka nietyl ko de mon stro wa li do sko na łe umie jęt -no ści, ale też sta ra li się swo im po ka zemstwo rzyć pew ną opo wieść, wcią ga li wi -dzów do wspól nej za ba wy, ba wi li pu bli kę.

By ło też na co po pa trzeć. Jaz da syn -chro nicz na, dri fty, jaz da na dwóch ko łach zakro ba cja mi ka ska de rów. Oprócz te go bę -dzie moż na by ło zo ba czyć je dy ny w eu ro -pie sa mo chód spe cjal ny z dwo ma sil ni ka mipro wa dzo ny mi przez dwóch kie row ców.Zwień cze niem po ka zu by ła ka sa cja autdwo ma po tęż ny mi Mon ster Truc ka mi.

Wię cej zdjęć oraz krót ki film z po ka zuna stro nie www.swie cie 24.pl

Te go chcie li do wie dzieć się uczest ni cywy jaz do we go po sie dze nie Ko mi sji Rol -nic twa i Roz wo ju Wsi Sej mi ku Wo je -wódz twa Ku jaw sko -Po mor skie go, któ reod by ło się w sie dzi bie świec kie go LGD.

Człon ko wie ko mi sji oraz za pro sze -ni przed sta wi cie le Lo kal nych GrupDzia ła nia z na sze go wo je wódz twa spo -tka li się we wto rek w sie dzi bie LGDGmi ny Po wia tu Świec kie go. Rad ni ob -ra do wa li m.in. na te mat funk cjo no wa -nia spół ek wod nych, ale głów nympunk tem spo tka nia by ło przed sta wie -nie zmian w fi nan so wa niu w no wejper spek ty wie Pro gra mu Roz wo ju Ob -sza rów Wiej skich oraz dzia ła nia LGD.In for ma cje na te mat pla no wa ne go roz -dzia łu unij nych pie nię dzy wspie ra ją -cych te re ny wiej skie na ko lej ne la ta

przed sta wił dy rek tor De par ta men tuRoz wo ju Ob sza rów Wiej skich rol nic -twa Urzę du Mar szał kow skie go w To -ru niu Bar tosz Szy mań ski. Nie ste ty nara zie nie ma kon kret nych in for ma cji

na te mat te go, w ja ki spo sób bę dą roz -dzie lo ne pie nią dze na unij ne dzia ła -nia. Zna ne są jed nak pew ne no wo ści,do któ rych war to przy go to wać się jużte raz.

Z pew no ścią du żo pra cy jest przedLo kal ny mi Gru pa mi Dzia ła nia. Zwięk -szy się próg ilo ścio wy co do te go ilumiesz kań ców mu si mieć LGD w swo -im za się gu. Z obec nych 10 ty się cy

zwięk szy się do 30 tys. – We dług dzi -siej szych da nych wi dać, że sześć z dwu -dzie stu dzia ła ją cych w wo je wódz twieLGD bę dzie mia ło pro blem – mó wiSzy mań ski. – Al bo doj dą do po ro zu -mie nia z in ny mi i zwięk szą swój za sięg,al bo prze sta ną ist nieć. Li czy my jed nakna to, że uda się wy pra co wać do bre roz -wią za nia w tym za kre sie – do da je.

Roz cza ro wa niem z pew no ścią jestin for ma cja, że nie zo sta ły uwzględ nio -ne od dol ne gło sy o zwięk sze nie kry te -rium do stę pu w PROW dla miast. Dotej po ry to kry te rium by ło usta wio nena wiel ko ści do 20 tys. miesz kań ców,więc Świe cie nie speł nia ło te go kry te -rium. Po stu lo wa no zwięk sze nie te goli mi tu do 50 tys. miesz kań ców, jed nakbez sku tecz nie.

NOW

Po tęż ne ma szy ny przy ha li

Jak roz dzie lą unij ne pie nią dze

Kie dy ma my już wszyst kie nie zbęd nedo ku men ty mo że my przy stą pić do wy bra -nia pro jek tu. Waż ne aby ta ki wy bór do ko -nać świa do mie i z na my słem. W tym mo -men cie po win ni śmy obej rzeć moż li wiemak sy mal ną licz bę ka ta lo gów z pro jek ta -mi ty po wy mi. Wy brać kil ka naj bar dziejod po wia da ją cych nam pro jek tów i zo ba -czyć co nam się w nich po do ba, za zna czyći za cho wać. Bę dą one po moc ne w trak ciedal szych prac, o czym da lej....

PRO JEKT TY PO WY

Pro jekt ty po wy za mó wić mo że myz ka ta lo gów do stęp nych w każ dympunk cie dys try bu cji pra sy, jed nak że na -le ży pa mię tać iż pro jekt ty po wy nie jestpro jek tem w ro zu mie niu Praw Bu dow -la ne go, jest on tyl ko i aż do ku men ta cjątech nicz ną w któ rej za war te są roz wią -za nia bran żo we (np. ar chi tek to nicz nei kon struk cyj ne). Z ta kiej do ku men ta cjina le ży do pie ro wy ko nać pro jekt bu dow -la ny w biu rze pro jek to wym co po -wszech nie na zy wa się „przy sto so wa -niem”. W za kres przy sto so wa nia wcho -dzi umiej sco wie nie bu dyn ku na dział ce(lo ka li za cja na ma pie), uzu peł nie niepro jek tu o uzgod nie nia oraz nada niemu ew. zmian.

I tu do cho dzi my do jed nej z naj -gor szej ce chy pro jek tu ty po we go, a do -kład nie je go „ty po wo ści”. Jak każ deroz wią za nie ma so we ma on za do wo lićmak sy mal ną licz bę klien tów „na raz”w związ ku z tym ma wie le roz wią zańnie od po wia da ją cych in dy wi du al nympo trze bom In we sto ra. Ta kim naj częst -szym pro ble mem jest np. wiel kość ko -tłow ni, któ ra zu peł nie nie jest do sto so -wa na do po trzeb pie ców na pa li wo sta -łe do dziś sta no wią cych pod sta wo wyspo sób ogrze wa nia na szych bu dyn ków(wę giel, miał, eko gro szek, pe le ty). Do -dat ko wo czę sto wej ście do ko tłow ni lo -ka li zo wa ne jest z wia tro ła pu lub jesz -cze go rzej z ko ry ta rza, co po wo du jeroz no sze nie py łów i no sze nie pa li waprzez po miesz cze nia miesz kal ne. Po -nad to w pro jek tach ty po wych mo że myspo tkać nie ty po we lub nie od po wia da -ją ce nam roz wią za nia kon struk cyj neta kie jak: mo no li tycz ne żel be to westro py, ścia ny jed no war stwo we z nie -od po wia da ją ce go nam ma te ria łu,za ni skie ścian ki ko lan ko we, nie od po -wied nio do bra ne wiel ko ści po miesz -czeń (tzw. czę sto sto so wa ne prze su nię -cie ścian ki o 1m) itp. Wszyst kie te roz -

wią za nia za zwy czaj moż na zmie nićna ba zie pi sma od pro jek tan ta pod sta -wo we go (o ile wy ra zi zgo dę). Ja ko żeta ki pro jekt mu si się sprze dać w mak -sy mal nej licz bie eg zem pla rzy do sta nie -my zgo dę nie mal na wszyst ko, na wetna ta kie ab sur dal ne zmia ny jak pod -nie sie nie ścian ki ko lan ko wej, zmia nęlo ka li za cji ścia nek dzia ło wych, pod -piw ni cze nie i np po sze rze nie bu dyn kuo 0,5m. Wpro wa dze nie do wol nejz ww. zmian ge ne ru je pro jek tan tomprzy sto so wa nia znacz ną ilość pra cy,w za sa dzie na każ dym ry sun ku pro jek -tu za rów no w czę ści ar chi tek to nicz nejja ki i kon struk cyj nej, sa ni tar nej

i elek trycz nej mu si my na nieść zmia -ny, czer wo nym dłu go pi sem na kart cepa pie ru, czę sto w ska li 1:100 gdzie ry su -nek nie prze kra cza for ma tu A4. Za zwy -czaj wpro wa dze nie jed nej istot nej zmia -ny (np. sze ro kość bu dyn ku, czy zmia -na lo ka li za cji ko tłow ni/ła zien ki) po wo -du je iż pro jekt jest w du żej mie rze czer -wo ny. Po mi ja jąc kosz ty przy sto so wa niapro jekt po pro stu sta je się trud ny do od -czy ta nia. Stąd bar dzo waż nym jest abywy brać pro jekt w któ rym zmia ny bę dąna praw dę mi ni mal ne (np. po sze rze -nie/li kwi da cja/wsta wie nie okna), po zo -sta łe zmia ny su ge ru ją wy bór dru gie goroz wią za nia o któ rym po ni żej. Bar dzoważ ne jest tak że aby nie do ko ny wać za -ku pu pro jek tu przed kon sul ta cją je goprzy sto so wa nia z pro jek tan tem, gdyżzwy czaj nie wie le szcze gó łów wy chwy co -nych na tych miast przez pro fe sjo na li -stów mo że Pań stwu umknąć, jed nymz nich jest, np. tak prze ze mnie od po -cząt ku pi sa nia po wyż szych ar ty ku łówpunk to wa na, przy szła lo ka li za cja bu -dyn ku na dział ce i je go uło że nie wzglę -dem stron świa ta (co jest jed nym z naj -waż niej szych aspek tów bu do wy, a po tra -fi umknąć nie ste ty na wet nie któ rympro jek tan tom).

PRO JEKT NIE TY PO WY ZWA NY IN DY WI DU AL NYM

Od kąd w na szej pra cow ni pro jek -tu je my bu dyn ki in dy wi du al ne nie zda -rzy ło nam się wy ko rzy stać dwa ra zy te -

go sa me go pro jek tu in dy wi du al ne go,co mo że świad czyć o tym jak bar dzoin dy wi du al nym bu dyn kiem jest naszprzy szły dom, oraz jak wiel ki i ko rzyst -ny wpływ na je go wy gląd i funk cjo nal -ność mo że mieć In we stor. Ten spo sóbpro jek to wa nia rów nież po wi nien roz -po cząć się od przej rze nia moż li wie naj -więk szej licz ny pro jek tów (z ka ta lo -gów, stron in ter ne to wych oraz wy ko -na nych już pro jek tów przez pro jek tan -ta któ ry ma dla Pań stwa pra co wać).Jest to nie zbęd ne aby naj ogól niej rzeczuj mu jąc przy szły In we stor wy ro bił so -bie gust, do wie dział się ja ka sty li sty kado mu mu od po wia da, oraz ja ki chciał -by układ po miesz czeń. Nie istot nymjest tu to czy po tra fi my na zwać to conam się po do ba, po pro stu przy no si mydo biu ra pro jek to we go garść na szychwi zji i dzie li my się ni mi z pro jek tan -tem. Nie waż nym jest tak że to że w jed -nym do mu po do ba nam się np po wią -za niu kuch ni z sa lo nem, w dru gim roz -miesz cze nie ko tłow ni, w trze cim, roz -kład po miesz czeń pod da sza a w czwar -tym ele wa cja. Z ta ki mi „po my sła mi”na le ży tra fić do do bre go pro jek tan taktó ry wie dział bę dzie co na le ży uczy -nić z ta ką wie dzą i wy ko na dla Pań stwakon cep cję przy szłe go bu dyn ku. Spo -sób pra cy w biu rach pro jek to wych jestróż ny i w tym miej scu mo gę tyl ko opo -wie dzieć jak to się od by wa u nas w fir -mie MYK -KON STRUK CJE

Pra ce za zwy czaj za czy na ją sięod prze glą da nia na szych pro jek tów,lub ka ta lo gów, co po zwa la nam na lep -sze po zna nie Klien ta. Na wet w przy -pad ku gdy Klient jest bar dzo świa do -my swo ich po trzeb (tj. przej rzał jużznacz ną licz bę pro jek tów) na ta ką wi -zy tę na le ży zor ga ni zo wać so bie co naj -mniej 60-90 mi nut, i za wsze war to sięte le fo nicz nie umó wić. Na stęp niena ba zie na szych wspól nych roz mówi usta leń roz po czy na my wy ko ny wa niekon cep cji ar chi tek to nicz no -bu dow la -nej w któ rej znaj dą się wszyst kie nie -zbęd ne roz wią za nia za rów no ar chi tek -to nicz ne (tj. roz kład po miesz czeń, ichwy so ko ści, tech no lo gia bu do wy) jaki kon struk cyj ne (tj. do bór ma te ria łów

na strop, ścia ny, kon struk cja da chu)w tym roz kład urzą dzeń oraz me bli(wszyst ko w re al nych wy mia rach) takaby ła two by ło się zo rien to wać w wiel -ko ści po miesz czeń. Do dat ko wowszyst kie po miesz cze nia są zwy mia ro -wa ne tak aby moż na by ło je po rów naćz po miesz cze nia mi w ist nie ją cymmiej scu za miesz ka nia. Po kil ku dniachtak przy go to wa ną kon cep cję In we storza wsze otrzy mu je w pa pie rze (za zwy -czaj w ska li 1:50 tj. for mat co naj mniejA3) do za po zna nia się na spo koj niew do mu, po czym spo ty ka my się po -now nie i słu cha my wszyst kie go co In -we sto ro wi przy szło do gło wy w trak cieprze my śla nia kon cep cji. Ta ką pro ce du -rę po wta rza my kil ku krot nie aż Klientbę dzie za do wo lo ny z prac pro jek to -wych. Bar dzo czę sto po pierw szej kon -cep cji, gdy In we stor był bar dzo do brzeprzy go to wa ny zmia ny są drob ne i na -stęp na kon cep cja zaj mu je 1-2 dni, na -le ży jed nak pa mię tać aby w tym miej -scu nie ogra ni czać się cza so wo, nie po -dej mo wać po chop nych de cy zji i wy ko -nać jed ną kon cep cję wię cej, zo ba czyćją i na wet wró cić do wcze śniej szej niżpod jąć de cy zję osta tecz ną za szyb koi po tem wpro wa dzać zmia ny na bu do -wie (co za wsze jest roz wią za niem

znacz nie kosz tow niej szym cza so woi fi nan so wo). Do bre biu ro pro jek to wenie po win no Pań stwa ogra ni czaćw licz bie kon cep cji, ten pro ces za zwy -czaj koń czy się na 3-4 po dej ściach (acz -kol wiek zda rza się na wet w gra ni cach10) i sta no wi o sen sie dal sze go pro jek -to wa nia. Na wet naj lep szy pro jektw sen sie tech nicz nym a nie prze my śla -ny przez In we sto ra mo że ab so lut nienas roz cza ro wać. W tym miej scu mu -szą so bie Pań stwo przy po mnieć too czym pi sa łem w jed nym z pierw -szych ar ty ku łów, iż pro jek tu ją Pań stwoswo je ma rze nia.

Po przej ściu przez etap kon cep cji(lub przy sto so wa niu pro jek tu go to we -go) wy ko ny wa ny jest pro jek tu bu dow -la ny za zwy czaj w czte rech bran żach(ar chi tek tu ra, kon struk cja, in sta la cjesa ni tar ne, in sta la cje elek trycz ne) i wy -sy ła ny jest przez nas do Urzę du ce lemuzy ska nia po zwo le nia na bu do wę. Ta kipro jekt do mo men tu uzy ska nia po -zwo le nia na bu do wę jest pi lo to wa nyprzez na szą fir mę i to my dba my o uzy -ska nie wszyst kich nie zbęd nych uzgod -nień oraz po zwo leń.

-DA WID MYK

17

reklama

reklama

Jak wybrać dobry projekt

CZWARTEK, 26 września 201318

W ze szłym ty go dniu zo stał roz strzy gnię tykon kurs Klu bu Mi ło śni ków Hi sto rii Ka -MuH i re stau ra cji Sta re Mia sto na naj ład -niej sze sta re zdję cie z re gio nu świec kie go.Wy bie ra no ze zdjęć na de sła nych i udo stęp -nia nych na pro fi lu FB (Fa ce bo ok) gru py Ka -MuH.

Wła ści cie lom re stau ra cji Sta re Mia sto,któ rzy są fun da to ra mi na gród w kon kur sie naj -bar dziej spodo ba ło się zdję cie na de sła ne przezMie czy sła wa Ła piń skie go ze Szwedz kie go Do -mu Han dlo we go w Świe ciu. Wy róż nio no teżdwa zdję cia na de sła ne przez Prze my sła wa Pio -trow skie go i Ka ro la Trusz kow skie go.

Głów ną na gro dą jest ko la cja dla dwóchosób w re stau ra cji Sta re Mia sto, wy róż nio ne

zdję cia uho no ro wa no pod wie czor ka mi (ka wą ilo da mi rów nież dla par: nad sy ła ją cy i oso ba to -wa rzy szą ca).

Re stau ra cja  sta no wi  nie for mal ną sie dzi bąklu bu. W week en dy, w re stau ra cji moż na oglą -dać pre zen ta cje zdję cio we z or ga ni zo wa nych co -mie sięcz nych spo tkań klu bu w Miej skiej Bi blio -te ce Pu blicz nej pod na zwą "Spo tka nia z hi sto -rią", jak rów nież  pro gra my te le wi zyj ne współ -two rzo ne przez kie ru ją ce go klu bem - Jó ze fa Szy -dłow skie go.  W dal szych pla nach współ pra cyklu bu z re stau ra cją są: spo tka nia z cie ka wy miludź mi zaj mu ją cy mi się hi sto rią, ga wę dy i spa ce -ry hi sto rycz ne, wy sta wy zdję cio we… O ter mi -nach bę dzie my in for mo wać za po śred nic twemme diów. Za pra sza my .

Kon kurs Fo to gra ficz ny Ka MuH -a roz strzy gnię ty

W pierwszymodcinku naszegonowego cyklu

przepisy na jesienny obiad podajeŁukasz Bruś, szef kuchni firmy J Ł Bruś Catering.

Po dłu gim cza sie speł nia my Pań -stwa licz ne proś by i roz po czy na mycykl ku li nar ny „Extra Kuch nia”. Oprze pi sy i po my sły na cie ka we przy rzą -dza nie po traw bę dzie my py tać ku cha -rzy, któ rzy go tu ją dla miesz kań ców na -sze go po wia tu.

Je śli ma cie, Pań stwo, ja kieś kon -kret ne py ta nia do na szych spe cja li stówmo że cie je przy sy łać pod ad res: re dak -cja@swie cie 24.pl lub zgła szać te le fo -nicz nie pod nu me rem 52 333 31 27.

Zu pa - krem z bro ku ła

Na pierw sze da nie pro po nu jęsmacz ną i po żyw ną zu pę krem.

Skład ni ki: bro kuł, bu lion dro bio woja rzy no wy, se rek to pio ny zio ło wy lub śmie -tan ko wy, sól, czo snek, na tka pie trusz ki.

Spo sób przy go to wa nia:Bro kuł my je my, dzie li my na ró -

życz ki, wrzu ca my do go tu ją ce go siębu lio nu i go tu je my na wol nym ogniuoko ło 20 mi nut. Do pra wia my dosma ku czosn kiem, so lą. Do da je myser ki i mie sza my do mo men tu Ichroz pusz cze nia. Pod ko niec ca łość

blen de ru je my na jed no li ty krem po -da je my z pra żo ny mi mig da ła mi.

Dy nia za pie ka na pod be sza me lem

Skład ni ki do so su:- be sza mel, ma sło, mą ka, mle ko,

żółt ka od ja jek, sól, bu lion dro bio wy,gał ka musz ka to ło wa, śmie ta na.

Spo sób przy go to wa nia so su:Na po cząt ku ro bi my za smaż kę z

ma sła i mą ki. Roz pro wa dza my zim -nym mle kiem ca ły czas mie sza jąc dozgęst nie nia so su. Go to wać na ma -łym ogniu do dać sól, gał kę do sma -ku, śmie ta nę. Na stęp nie roz mie szaćz żółt kiem, ca łość wlać do so su, niego to wać.

Skład ni ki da nia głów ne go: dy -nia, bu lion dro bio wy, ser żół ty, sól, na -tka pie trusz ki.

Spo sób przy go to wa nia dy ni:Dy nię na le ży opłu kać, obrać i wy -

drą żyć gniaz da na sien ne. Na stęp nie

po kro ić w kost kę. Po kro jo ną dy nięukła da my w na czy niu do za pie ka niawy sma ro wa nym tłusz czem. Wszyst koskra pia my bu lio nem, so li my, za le wa -my so sem be sza me lo wym, po sy pu je -my po sie ka ną na tką pie trusz ki i po tar -tym se rem. Tak przy go to wa ne wkła da -my do pie kar ni ka na 10 mi nut. Gdyser się zru mie ni wyj mu je my i po da je -my w tym sa mym na czy niu.

Jabł ka sma żo ne w cie ście

Po tak pysz nym obie dzie war to po daćrów nie wy śmie ni ty de ser. Je śli ma my je sieńto ma my też jabł ka. Wy ko rzy staj my to.

Skład ni ki: mle ko, mą ka, jaj ka, cu -kier, ma sło kla ro wa ne, jabł ka, cu kierpu der.

Spo sób przy go to wa nia:Naj pierw mu si my spo rzą dzić

cia sto na le śni ko we: mą kę mie sza myz mle kiem i jaj ka mi, do da je my cu -kier i mie sza my na jed no li tą ma sę okon sy sten cji gę stej śmie ta ny. Z umy -tych i ob ra nych ja błek usu wa mygniaz da na sien ne, a na stęp nie kro -imy na pla stry o gru bo ści 1 cm.Krąż ki ma cza my w cie ście i sma ży -my na kla ro wa nym ma śle z dwóchstron na zło ty ko lor.

Po da je my opró szo ne cu krem pu -drem.

SMACZ NE GO.

Dy nia to do bry po mysł na obiad

Dyliżans pocztowy w Przechowie. Jubileuszowa akcja Poczty Polskiej w l. 70-tychXXw. p. Karol Truszkowski

Spacer przy ruinach Fary.lata 60 tep. Przemysław Piotrowski

Dom Towarowy przy ul. Klasztornej 19 (Tuszyńskiego),l. dwudzieste XXw. p. Mieczysław Łapiński

19

reklama

Król tań ców sa lo no wych, źró dło upo jeństar sze go po ko le nia. Tak że ro man tycz -ny jak walc an giel ski, lecz dwa ra zyszyb szy, tań czo ny rów nym wi ru ją cymru chem i nie po sia da ją cy wie lu fi gur.Po cho dze nia nie miec kie go, lecz dzię kimu zy ce Straus sa stał się sym bo lemAu strii, a ści ślej mó wiąc Wied nia. Dzię -ki nie mu za po cząt ko wa ny zo stał roz -wój tań ca to wa rzy skie go w Eu ro pie.

Walc był przez wie le lat kró lem tań -ców sa lo no wych, przed mio tem ma rzeńpa nien na wy da niu, źró dłem upo jeń star -sze go po ko le nia. Ubó stwia ny przezwszyst kie war stwy spo łecz ne jak ża den in -ny ta niec, walc był też te ma tem za cie kłychspo rów i sprzecz ny są dów mo ra li stów i hi -sto ry ków róż nych cza sów. "Czci god ny,spo koj ny, dys tyn go wa ny" - za chwy ca li sięjed ni. "Or dy nar ny i głu pi" - obu rza li siędru dzy. "Wy mysł dia bła" - gor szy li się in nijesz cze.Dziś walc jest ra czej rzad ko spo ty -ka nym go ściem na par kie tach ta necz nych.Ja ko wy twór epo ki ro man ty zmu, w któ rejsię osta tecz nie skry sta li zo wał, nie od po -wia da on upodo ba niom czę ści współ cze -snej mło dzie ży i - co za tym idzie - nie zaj -mu je już wie le miej sca w pro gra mach ta -necz nych.

Skąd walc?

Po cho dze nie wal ca ukry te jest w da le -kiej prze szło ści. Jest rze czą pew ną, że niepo ja wił się on na gle i nie jest dzie łem jed -ne go po ko le nia, lecz kształ to wał się naprze strze ni dłu gie go okre su cza su. We -dług wszel kie go praw do po do bień stwawalc wy wo dzi się z la en dle ra, a po przeznie go - z wcze śniej szych jesz cze tań ców lu -do wych po łu dnio wych Nie miec. Tań ce te,zna ne pod ogól ną na zwą Deut sche lubTeut sche, za uwa żo ne by ły już w XIV wie -ku, a ist nia ły mo że na wet wcze śniej. Je denz nich, Nie miec ki walc (wcze sny) miałwięk sze moż li wo ści roz wo ju w Au strii niżw Niem czech. Na dwo rze car skim Au striipie śni i tań ce lu do we cie szy ły się za wszedu żą po pu lar no ścią. Na ba lach ma sko -

wych, ma ska ra dach, za ba wach lu do wychwszyst kie war stwy spo łecz ne tań czy łyzgod nie wal ca.

Hi sto ria wal ca jest nie tyl ko hi sto riąte go tań ca, lecz tak że ów cze snych oby cza -jów. Po dob nie jak an giel skie tań ce lu do we(co un try dan ces), walc przy czy nił się doprze ła ma nia sztyw nych ba rier róż nic kla -so wych tak ty po wych dla te go okre su.

Trud ne po cząt ki…

Kró lo wa nie wal ca nie przy szło jed -nak szyb ko. Po ja wi ły się sprze ci wy ipro te sty. Licz ne pu bli ka cje ostrze ga łyprzed kon se kwen cja mi wi ro wa nia, po -wo łu jąc się na znacz ną ilość śmier tel -nych wy pad ków, pod kre śla no nie mo -ral ność te go tań ca i na zy wa no go "dia -błem z ro dzo nym w Niem czech", do -wo dzo no, że walc jest głów nym źró -dłem sła bo ści cia ła i du cha mło dej ge -

ne ra cji. Cha van ne, słyn ny i wpły wo wymistrz tań ca, oświad czył, że walc niema nic wspól ne go z praw dzi wym tań -cem. Na wet By ron po tę pił wal ca wostrych sło wach. Kie dy po raz pierw szyza tań czo no wal ca na dwo rze ber liń -skim (od wa ży ły się na to póź niej szakró lo wa Lu iza i jej sio stra), zgor szo nakró lo wa "od wró ci ła oczy z osten ta cją" iza ka za ła swo im cór kom bra nia udzia łuw tań cu. Sta ry król, cho ciaż za chwy co -ny wal cem, nie miał nic do po wie dze -nia. Za kaz tań cze nia wal ca na dwo rzeber liń skim utrzy mał się bar dzo dłu go.Na dwo rze wie deń skim zgor szo ne da -my dwo ru opu ści ły sa lę na wi dok wal -ca, w któ rym męż czyź ni, na oczachwszyst kich (o zgro zo!), od wa ży li się ob -jąć ko bie tę ra mie niem.

Na dwór car ski walc wkro czył do -pie ro wte dy, kie dy księż nicz ka Ła pu -chi na, fa wo ry ta Paw ła II, za tań czy ła gona ba lu dwor skim. Walc przy jął się naj -póź niej w kon ser wa tyw nej An glii. Kie -dy ksią żę De von shi re po wi zy cie w Pa -ry żu wy ra ził zdzi wie nie, że na ba lach

an giel skie go high -li fe'u nie tań czy sięjesz cze wal ca, wszyst kie da my dwo ru,jak na roz kaz, za czę ły się uczyć te gotań ca. Nie by ło w tym nic dziw ne go po -nie waż ksią żę był ka wa le rem i naj lep -szą par tią w kró le stwie. Ale wi docz niewalc w wy ko na niu an giel skich damdwo ru ra ził pu ry tań skie oby cza je księ -cia, sko ro po obej rze niu tań czą cychoświad czył: "ni gdy nie oże nię się zdziew czy ną, któ ra tań czy wal ca". Ksią -żę do trzy mał sło wa, umarł ja ko ka wa -ler, dziew czy ny bo wiem wy bra ły wal ca.

For ma

Za nim walc przy brał od ręb ną for mętań cze nia pa ra mi, nie wie le róż nił się od la -en dle ra, któ ry był tań cem fi gu ro wym. Napo cząt ku XIX wie ku ukształ to wa ły się wEu ro pie dwa ty py wal ca - nie miec ki i fran -cu ski. W wal cu fran cu skim kro ki i fi gu rytań czo no na pal cach, tech ni ka ta necz nabo wiem opar ta by ła na pię ciu po zy cjachkla sycz ne go tań ca sa lo no we go. Walc wie -deń ski był zu peł nym prze ciw sta wień -stwem wal ca fran cu skie go. Nie był tań cemfi gu ro wym, naj waż niej szą je go ce chą byłro ta cyj ny ruch ob ro to wy pa ry tań czą cej wob ję ciu, tań czo no go na ca łych sto pach,pła sko. Ośrod ka mi, w któ rych walc wie -deń ski się roz wi jał, by ły po cząt ko wo za jaz -dy, go spo dy, obe rże, i ogro dy Wied nia i je -go przed mieść. For my ta necz ne wal ca wie -deń skie go kształ to wa ły się dłu go. Tań czo -no w roz ma ity spo sób. Hop zer -Walz,Sech zer -Walz, walc na "dwa pas", walc na"trzy pas" - to kil ka ro dza jów te go tań ca.Obec nie przy ję te na tur nie jach Me trumte go tań ca to 3/4, li czo ne raz -dwa -trzy, na -to miast tem po to aż 60 tak tów na mi nu tę.Do dziś chęt nie tań czo ny, cho ciaż na tur -nie jach w An glii cza sa mi po mi ja ny.   

Mi mo "in wa zji" tań ców i mu zy kiryt micz nej (jaz zo wej i be ato wej) sta rykról tań ców epo ki ro man ty zmu, walcwie deń ski, jesz cze ży je i po sia da licz -nych wiel bi cie li.

MI CHAŁ BY STRY

abc tań ca

Walc wie deński

CZWARTEK, 26 września 201320

„Sierp nio we nie bo.63 dni chwa ły”

Po wsta nie war szaw skie – wy da rze niew hi sto rii naj now szej, wzbu dza ją cena dal wie le róż no rod nych emo cji,opra co wa ne i prze ka zy wa ne na takróż ne spo so by, że, wy da wa ło by się,już wię cej i ina czej nie moż na.

A jed nak… re ży ser naj now sze go fil muo po wsta niu przy jął dla nie go for mu łę kli -pu: dy na micz nych ob ra zów, prze ni ka ją -cych się wza jem nie na dwóch pla nach: rok1944 i współ cze sność, krót kich ujęć, scenha sło wo na kre śla ją cych te mat. Są dzę, że ta -ki po mysł mo że spraw dzić się w sto sun kudo wi dza mło de go, szcze gól nie po dat ne gona od biór kul tu ry ob raz ko wej, lecz ja spo -dzie wa łam się cze goś wię cej. Przy tak „prze -ro bio nym” te ma cie trud no zna leźć no wyspo sób do tar cia do od bior cy i, cóż…, domnie re ży ser nie do tarł. Jak kol wiek po wsta -nie war szaw skie za wsze chwy ta mnie zaser ce i myśl o nim ści ska gar dło, to pod czaste go fil mu zda rza ło mi się zer kać na ze ga -rek, by spraw dzić, ile jesz cze do koń ca. Tonie świad czy do brze o fil mie. Na wet cie ka -we po my sły au to ra (ar chi wal ne zdję cia na -kła da ją ce się na współ cze sność, sce ny z mło -dy mi po wstań ca mi, na gle znaj du ją cy mi sięwśród no wo cze snych bu dow li, mecz pił kinoż nej roz gry wa ny jed no cze śnie przezmło dzież z 1944 r. i 2013 r.) nie zo sta ły wy -ko rzy sta ne tak, by ura to wać film. Nie zno -śne sche ma ty my ślo we (je że li po ja wia ją siębiz nes me ni i po li ty cy, to szu je i krę ta cze, je -że li te ścio wa, to wred na itd.) spra wia ją wra -że nie, jak by re ży ser chciał w jed nym,krót kim na do da tek, fil mie za wrzeć ca łąpraw dę o cza sach po wsta nia war szaw -skie go, na do kład kę do rzu ca jąc dy le ma tymo ral ne cza sów współ cze snych. No nieda się tak… Dla mnie – szko da. Acz kol -wiek, nie li cząc na to, że mło dzi lu dziebę dą po świę cać czas na wgłę bia nie się wopra co wa nia hi sto rycz ne i ma te ria ły źró -dło we, mo że trze ba przy stać na ten ob -raz ko wy spo sób prze ka zy wa nia in for ma -cji, ma jąc na dzie ję, że coś z te go w gło -wach (i ser cach) po zo sta nie. Ach, za po -mnia łam wspo mnieć o grze ak tor skiej,ale chy ba li to ści wie prze mil czę…

BE ATA SZY MAŃ SKA

(DY REK TOR MIEJ SKIEJ BI BLIO TE KI PU BLICZ NEJ)

Za pra sza my ki no ma nia ków do dzie le -nia się swo imi opi nia mi na te mat obej -rza nych w Świe ciu fil mów. Naj lep sze re -cen zje opu bli ku je my i na gro dzi my bi le -ta mi do Ki na.

Wie my, że w na szym mie ście cią gle jestspo ra gru pa lu dzi, któ rzy lu bią cho dzić doki na. Nie tyl ko oglą dać fil my, bo to prze cieżw do bie In ter ne tu, DVD, te le wi zji sa te li tar -nej i ka blo wej moż na ro bić w do mu, ale wła -śnie „cho dzić do ki na". Bo prze cież se ans fil -mo wy w ki nie cią gle ma ja kąś ma gię.

Dla te go chce my za pro sić Was dowspół two rze nia tej czę ści na szej ga ze ty,któ ra o ki nie i fil mach trak tu je. Uzna li śmy,że na si Czy tel ni cy naj le piej za chę cą in nychdo obej rze nia ja kie goś fil mu al bo spro wo -ku ją do dys ku sji.

Na Wa sze re cen zje cze ka my pod ad re -sem: re dak cja@swie cie 24.pl. Po win nymieć nie wię cej niż 1800 zna ków i byćpod pi sa ne imie niem i na zwi skiem. Pro si -my też o po da nie nu me ru kon tak to we go.

RED

Na pisz re cen zję – wy graj bi let

„Pi no kio”Ani mo wa na wer sja baj ki Car la Col lo die go odrew nia nym chłop cu, któ ry cią gle wpa da w ta -ra pa ty.Ga tu nek: ani ma cja, fan ta syPro duk cja: Bel gia/Fran cja/Luk sem burg/Wło chyPre mie ra pol ska: 20 wrze śnia 2013-09-25 \re ży se ria: En zo D'Alò

„W imię…"„W imię…" opo wia da hi sto rię nie moż li wejmi ło ści księ dza, osa dzo ną w re aliach ka to -lic kiej spo łecz no ści. To hi sto ria czło wie kauwi kła ne go w in tym ny dra mat.Ga tu nek: dra matPro duk cja: Pol skaCzas trwa nia: 96 mi nutPre mie ra pol ska: 20.09.2013re ży se ria: Mał go rza ta Szu mow ska

27 wrze śnia – pią tek16:00 PI NO KIO, BEL GIA/FRAN -

CJA/LUKS./WŁO CHY 2013 , 75' ani -ma cja, fan ta sy, przy go do wy

17:30 W IMIĘ..., POL SKA 2013 ,96' dra mat oby cza jo wy, thril ler

19:15 NA ZNA CZO NY: ROZ -DZIAŁ 2, USA 2013 , 105' hor ror

21:00 NA ZNA CZO NY: ROZ -DZIAŁ 2, USA 2013 , 105' hor ror

28 wrze śnia – so bo ta13:00 NA ZNA CZO NY: ROZ -

DZIAŁ 2, USA 2013 , 105' hor ror15:00 PI NO KIO, BEL GIA/FRAN -

CJA/LUKS./WŁO CHY 2013 , 75' ani -ma cja, fan ta sy, przy go do wy

17:00 W IMIĘ..., POL SKA 2013 ,96' dra mat oby cza jo wy, thril ler

19:00 NA ZNA CZO NY: ROZ -DZIAŁ 2, USA 2013 , 105' hor ror

21:00 NA ZNA CZO NY: ROZ -

DZIAŁ 2, USA 2013 , 105' hor ror29 wrze śnia – nie dzie la11:00 PI NO KIO, BEL GIA/FRAN -

CJA/LUKS./WŁO CHY 2013 , 75' ani -ma cja, fan ta sy, przy go do wy

13:00 NA ZNA CZO NY: ROZ -DZIAŁ 2, USA 2013 , 105' hor ror

30 wrze śnia – 1 paź dzier ni ka– po nie dzia łek, wto rek

16:00 PI NO KIO, BEL GIA/FRAN -CJA/LUKS./WŁO CHY 2013 , 75' ani -ma cja, fan ta sy, przy go do wy

17:30 W IMIĘ..., POL SKA 2013 ,96' dra mat oby cza jo wy, thril ler

19:15 NA ZNA CZO NY: ROZ -DZIAŁ 2, USA 2013 , 105' hor ror

21:00 NA ZNA CZO NY: ROZ -DZIAŁ 2, USA 2013 , 105' hor ror

2 - 3 paź dzier ni ka – śro da,czwar tek

15:30 PI NO KIO, BEL GIA/FRAN -

CJA/LUKS./WŁO CHY 2013 , 75' ani -ma cja, fan ta sy, przy go do wy

17:00 NA ZNA CZO NY: ROZ -DZIAŁ 2, USA 2013 , 105' hor ror

19:00 W IMIĘ..., POL SKA 2013 ,96' dra mat oby cza jo wy, thril ler

21:00 NA ZNA CZO NY: ROZ -DZIAŁ 2, USA 2013 , 105' hor ror

Or ga ni za tor nie od po wia da zazmia ny w pro gra mie. In for ma cje i re -zer wa cja bi le tów pod nu me rem te le fo -nu 52 562 73 70, 52 562 73 71,www.oksir.com.pl.

12 zł bi let ulgo wy14 zł bi let nor mal ny14 zł bi let ulgo wy 3D16 zł bi let nor mal ny 3D10 zł w po nie dział ki 6 zł oku la ry 3D

RE PER TU AR KI NA WRZOS

Pro duk cją trak tu ją cą Po wsta nieWar szaw skie ja ko głów ną oś fa bu -lar ną. Nie ste ty, po nie uda nym eks -pe ry men cie ja kim był „Ba czyń ski”,do sta li śmy ko lej ny ob raz nie mra wy,nie wie dzą cy w któ rą stro nę pójść.Zaj rzyj my na ulot kę te goż pro duk tu:„film fa bu lar ny”.

Do praw dy? Cięż ko po wie dzieć o ja -kimś głów nym wąt ku, któ ry pro wa dzica łą ak cję. Roz po czy na ją cym punk temfa bu ły jest hi sto ria osa dzo na we współ -cze snej War sza wie. Pe wien in ży nierpro wa dzi bu do wę sze ro ko po ję tej in we -sty cji wy ce nia nej na mi lio ny. Na te re nieprac zna le zio ne zo sta ją szcząt ki z okre -su po wsta nia ra zem z pa mięt ni kiem.Pro wa dzą cy bu do wę do kład nie wie jaksię po wi nien za cho wać – we zwać od po -wied nie służ by i za rzą dzić eks hu ma cję.Nie ste ty, in we sto rzy - re pre zen to wa niprzez sko rum po wa ne gre mium nie -sym pa tycz nych biz nes me nów - ka żą„za mieść spra wę pod dy wan”. Ba da nianad szcząt ka mi spo wol nią pra ce i na ra -żą fir mę na nie wy obra żal ne kosz ta. In -ży nier sta je przed zna kiem za py ta nia iza ra zem cięż kim dy le ma tem mo ral -nym. Wtem wkra cza ją re mi ni scen cjepo wstań cze – do sta je my ja kąś ba ry ka -dę bro nio ną przez „dzie ci War sza wy”,któ ra osta tecz nie do sta je się w rę ceNiem ców. Na stęp nie: piw ni ca ra zem zukry wa ją cy mi się cy wi la mi: w niej do -cho dzi do ist nych oso bli wo ści. Pro wa -dzi tam swój dzien nik – ten sam, co od -na le zio ny przez in ży nie ra w cza sachwspół cze snych – Żyd. Kry jów ka zo sta -je w koń cu od kry ta przez od dział SS –wów czas sta ro za kon ny kre śli na ścia nieka ba li stycz ny pen ta gram i wy cho dzi zukry cia. Ra zem z jed nym es es ma nemde kla mu ją „Fau sta” w ory gi na le. Sce nawpro wa dza praw dzi wy za męt w gło wiewi dza. Go ethe? Ale po co, dla cze go?Wąt ków me ta fi zycz nych, nie po ję tychdla pro ste go czło wie ka, w ogó le jest spo -ro. Na po cząt ku fil mu zo sta je od czy ta -na astro no micz na prze po wied nia we -dług któ rej na uli cach War sza wy prze la -no wy star cza ją co krwi i w przy szło ści

nic te mu mia stu już nie za gra ża. Krze -pią ce. Wi sien ką na tor cie jest ak tor skiudział Wil ka i Bi lo na z hip -ho po wej for -ma cji Hemp Gru. Pro mu ją cą film pio -sen ką jest „Sierp nio we nie bo” te goż ze -spo łu. W te le dy sku Bi lon bie ga z go łymtor sem omi ja jąc przy tym nie miec kiepo ci ski. My śla łem, że da ne mi przy tymby ło uj rzeć ca ły kunszt ak tor ski chło pa -ków z HG. My li łem się. Ra pe rzy w ob -ra zie zo sta li uka za ni ja ko pa sjo na ci hi -sto rii, praw dzi wi Po la cy -pa trio ci. Sce nęz Wil kiem -mo lem książ ko wym w an ty -kwa ria cie przy wi ta łem gło śnym wy bu -chem śmie chu. Ro zu miem prze kaz, ja -kim kie ro wa li się twór cy fil mu -ro zu -miem pró bę do tar cia do mło de go od -bior cy. Do od bior cy, któ ry łak nie idei wwie ku gim na zjal nym - a póź niej się niąży wi przez ca łe ży cie. Nie tra fia jed nakdo mnie „pa trio tyzm” sprze da wa ny wopa ko wa niu pro mo wa nym przezHemp Gru – gru pę, któ ra swo ją po pu -lar ność za wdzię cza po stu la tem o le ga li -za cję ma ri hu any i awer sją do służb po -rząd ko wych. Do ce niam szczyt ne war -to ści przy świe ca ją ce przy pro duk cji ob -ra zu – do sta je my jed nak zbiór klisz, zktó rych nie wie le wy ni ka. Ni by wal czy li– w su mie nie wia do mo po co. Na koń -cu źli Niem cy i Ro sja nie z RO NA(pierw szy film, w któ rym wą tek udzia -łu tej for ma cji zo stał uwy pu klo ny;ogrom ny plus) wy mor do wa li ichwszyst kich. „Sierp nio we nie bo. 63 dnichwa ły” to ko lej ny nie wy pał – tym bar -dziej, że prze zna czo no go do dys try bu -cji ki nowej. Do peł no praw ne go pro duk -tu ki no we go bra ku je mu du żo. Bo liszcze gól nie to, że pa sjo na ci okre su II woj -ny świa to wej po tra fią z wła snej kie sze nistwo rzyć krót kie fil my od twa rza ją ce re -alia woj ny. Ileż jest ama tor skich ob ra zówo NSZ bądź AK, któ re bro nią się swo jąszcze ro ścią – i tym, że są dys try bu owa neza dar mo przez in ter net? Na peł no praw -ny film o Po wsta niu War szaw skim przyj -dzie nam jesz cze po cze kać – mo że to„Mia sto ’44” speł ni ocze ki wa nia?

FI LIP RUD NIK

UCZEŃ 3 KLASY I LO W ŚWIECIU

Re ci tal Paw ła Wa ka re ce go

Cho pin przy je chał! Słu cha cze, któ rzy wy peł ni li Ka me ral ną Prze strzeń Wi do wi sko wąOKSiR da li się po rwać w świat mu zy ki Cho pi na. Prze wod ni kiem w tej po dró ży byłświa to wej sła wy pia ni sta po cho dzą cy z na sze go re gio nu - Pa weł Wa ka re cy ... (wię cej wpor ta lu www.swie cie 24.pl)

„Sierp nio we nie bo. 63 dni chwa ły”;…mia ło być (mi mo pom pa tycz ne go ty tu łu) fil mem „nor mal nym”

PRE MIE RA: „Sierp nio we nie bo.63 dni chwa ły”

„Sierp nio we nie bo. 63 dni chwa ły" topierw szy film w wol nej Pol sce o Po wsta niuWar szaw skim. 65 lat po wy bu chu Po wsta -nia, 53 la ta po "Ka na le" Waj dy, pre zen tu je -my film nie zwy kle no śny i sil nie od dzia łu -ją cy na od bior cę. Hi sto rię po zna je my ocza -mi ukry wa ją ce go się w piw ni cy do muucie ki nie ra z Get ta – pro fe so ra Sza pi ro. Zaje go po śred nic twem uczest ni czy my w dra -ma tycz nych wy da rze niach tam tych dni, po zna je my też lo sy in nych miesz kań ców ka mie ni -cy, m.in. mło dziut kiej sa ni ta riusz ki Ba si i jej uko cha ne go żoł nie rza z AK Stasz ka. Po ru sza -ją ca, wie lo wąt ko wa opo wieść two rzą ca po most po mię dzy te raź niej szo ścią a cza sa mi Po -wsta nia War szaw skie go. Oprócz zna ko mi tych pol skich ak to rów udział w pro duk cji wziąłtak że je den z ido li mło dzie żo wej sce ny hip -ho po wej Wil ku (Ro bert Kwiat kow ski), ra per zgru py Hemp Gru i Mo le sta Ewe ne ment.

Re ży se ria: Ire ne usz Do bro wol ski, Sce na riusz: Ire ne usz Do bro wol ski

21

Naj waż niej sze wy da rze nia wrze śniaw świec kiej kul tu rze, to, bez wąt pie nia,atrak cyj ne kon cer ty. Jed ne w ra mach pio -sen ki tu ry stycz nej i po ezji (SDM), in ne –jakchcą or ga ni za to rzy - pio sen ki oso bi stej.Na MPONŚ – świet nie zor ga ni zo wa ną im -pre zę, po prze dzo ną po my sło wą kam pa niąpro mo cyj ną przy ję li za pro sze nie wy ko naw -cy o wy so kim, nie ba nal nym po zio mie ar ty -stycz nym. A na nasz za mek, mi mo tak cie -ka we go do bo ru ar ty stów, wy so kie go po zio -mu sa me go kon kur su, nie przy by ło, nie ste -ty, zbyt wie lu słu cha czy „stąd”. Przy naj -mniej nie ty lu, ilu przy cho dzi ło na pa mięt -ne i przy wo ła ne w for mie ob cho dów ju bi le -uszu trzy dzie sto le cia „śpie wan ki” (dla te gołą czę te im pre zy). Po dob nie by ło z fre kwen -cją na kon cer cie cho pi now skim Paw ła Wa -ka re ce go, któ ry wy peł nił le d wie 2/3 sa li lu -

strza nej OKSiR (wy ko naw ca wy róż nio nym.in. na Kon kur sie Cho pi now skim 2010r.). To jak by ko lej ny ka my czek do dys ku sjinad do bo rem re per tu aru i form któ re za do -wo lą (czy taj „licz nie przy cią gną”) miesz kań -ców Świe cia… Pro blem po ka zał już Fe sti walBlu eso wy z ob sa dą ar ty stycz ną na naj wyż -szym, świa to wym, blu eso wym po zio mie.Po dob nie by ło i na Fe sti wa lu Moc nychBrzmień z wy stę pem uty tu ło wa ne go Va de -ra, któ re go w więk szo ści oglą da li przy jezd nifa ni…

Wnio sek? Ma my w Świe ciu zdol -nych i bar dzo zdol nych lu dzi o po my -słach i umie jęt no ściach po zwa la ją -cych or ga ni zo wać im pre zy na bar dzowy so kim po zio mie. Ba! Ma my też za -ple cze ma te rial ne i lo ka li za cje (sa lew OKSIR, am fi te atr, za mek, bo isko,ha la, klu by). Ma my na wet spon so rówgo to wych wes przeć tak róż ne mu zycz -nie ini cja ty wy, ale bra ku je nam naj -waż niej sze go… od bior ców o ta kichwła śnie po trze bach…

Zdol ni or ga ni za to rzy, któ rzy nie ma -ją dla ko go or ga ni zo wać? Jak wi dać to niepro blem jed ne go ga tun ku mu zycz ne godo po lu bie nia któ re go miał bym tu na kła -niać, ale, za uważ my, do ty czy to wie lu od -mian mu zy ki.

Na wet je śli spoj rzy my na naj więk sząlo gi stycz nie im pre zę mu zycz ną w mie -ście, Fe sti wal Or kiestr Dę tych. Zda niemuczest ni ków: „z ro ku na rok przy cią ga co -raz mniej wi dzów”. Za tem, je śli nie blu es,nie me tal, nie po ezja śpie wa na (któ rą „on -

giś sta ło na sze mia sto”)? To co?.... Co ścią -gnie wię cej nas, wi dzów -miesz kań ców?Jesz cze ewen tu al nie „or kie stry dę te”? Nieob ra ża jąc ni czy ich gu stów: di sco po lo?Don Wa syl z Cy ga na mi? Iwan i Del fin?Te go na pew no nie wie nikt… Co wo becte go ro bić?. Broń Bo że nie re zy gno wać!Pó ki sił star cza war to przy tym trwać!Na pew no wy cho dząc z re kla mą na ca łykraj, moż na przy cią gnąć wi dzów głów niez ze wnątrz i spró bo wać uczy nić – z wspo -mnia nych fe sti wa li – na sze ko lej ne pro -duk ty re gio nal ne - jak np. Fe sti wal Sma ku.Ścią gnij my wię cej wi dzów z ze wnątrz!A miesz kań cy? Ci niech za ro bią na ob słu -dze przy jezd nych, a w koń cu być mo żedo pie ro wte dy tra fią na wspo mnia ne im -pre zy i kon cer ty za swo imi klien ta mi…

– MI CHAŁ BI NIEC KI

Ko men tarz kul tu ral ny

Świe cia nie na swo ich fe sti wa lach…

Ko niec la ta ob fi to wał w mu zycz ne wy da rze nia wkli ma cie oko łoś pie wan ko wym. Mie li śmy re ak ty -wa cję daw ne go, wspól ne go śpie wa nia, ju bi le uszna zam ku i wy so ki po ziom kon kur su pio sen kioso bi stej.

Zmie nia ją ca się w ostat nich la tach for mu łaNoc ne go Śpie wa nia spra wi ła, że z jed nej stro ny im -pre za nie stoi w miej scu i ofe ru je świe cia nom no werze czy. Z dru giej zaś, że po wsta ła spo ra gru pa fa -nów po ezji śpie wa nej, nie za do wo lo nych ze zmian,za rzu ca ją cych wręcz, że zgi nął kli mat daw nychŚpie wa nek.

Ostat ki Tu ry stycz ne

Na tej ba zie po wstał po mysł zor ga ni zo wa nia im -pre zy mu zycz nej przy wo łu ją cej daw ne kli ma ty. Pod -jął się te go Ariel Staw ski, któ ry w imie niu OKSi Ru(or ga ni za to ra im pre zy) za pro sił na Wa ka cyj neOstat ki Tu ry stycz ne dwie gwiaz dy. Zy sku ją ce go co -raz więk szą po pu lar ność An drze ja Ko ryc kie go z Do -mi ni ką Żu kow ską oraz Le onar da Lu th ra z ze spo łemWła sny Port.

Sa la lu strza na OKSiR, no szą ca od nie daw namia no Ka me ral nej Prze strze ni Wi do wi sko wej, szyb -ko wy peł ni ła się w so bot ni wie czór po brze gi. Bi le tyna Ostat ki tak szyb ko się ro ze szły, że or ga ni za to rzyzde cy do wa li się do dru ko wać bi le tów. Część osóbprzy nio sła ze so bą śpi wo ry, ka ri ma ty, po dusz ki i nanich roz sia dła się w po bli żu sce ny. Dru gą część sa lizaj mo wa ły krze sła.

Pierw szy wy ko naw ca bły ska wicz nie na wią załkon takt z pu blicz no ścią, wcią ga jąc słu cha czy dowspól ne go śpie wa nia, na wet frag men tów nie zna -nych wcze śniej utwo rów. Pu bli ka od ra zu za an ga żo -wa ła się na ca łe go. By ło to o ty le ła twiej sze, że nakon cert Ko ryc kie go przy je cha ła spo ra gru pa je go fa -nów z oko licz nych miast.

Dru gi kon cert miał zu peł nie in ny cha rak ter. Lu -ther pró bo wał ła pać kon takt z wi dow nią, ale ro bił tona swój spo sób. W po rów na niu do po przed nie gowy ko naw cy – mo że wy padł sła biej. Nie mu siał jed -nak ni ko go na ma wiać do wspól ne go śpie wa nia wie -lo let nich hi tów Noc ne go Śpie wa nia, pio se nek nie -sio nych przez gó ry, śpie wa nych przy ogni skach, podo mach…

Mu zy kom nie spie szy ło się do do mów. Oba kon -cer ty trwa ły po dwie go dzi ny.

Po kon cer tach i po prze rwie gro no naj bar dziej za -go rza łych fa nów śpie wan ko wych kli ma tów roz sia dłosię wo kół gi ta rzy stów i za czę ło się wspól ne śpie wa nie.Po trwa ło do wpół do czwar tej nad ra nem. – Po fre -kwen cji i po re ak cjach pu blicz no ści wi dać, że Ostat kiby ły do brym po my słem – mó wi Ariel Staw ski. Im -

pre za pla no wa na jest już na przy szły rok. Pier wot niemia ła zo stać prze nie sio na na za mek, że by jesz cze bar -dziej na wią zać do prze szło ści, ale za pa dła de cy zja opo zo sta wie niu jej w lu strza nej. – Bo to lu dzie two rząkli mat, a nie ro dzaj sa li - do da je Staw ski.

W cykl ostat ków wpi sa ny zo stał kon cert Sta re goDo bre go Mał żeń stwa.

Maraton Piosenki Osobistej – tort na 30-lecie

Pierw szy dzień te go rocz nych śpie wa nek nieprzy cią gnął tłu mów, ale ci, któ rzy przy szli na za mekz pew no ścią nie ża ło wa li. Piąt ko wy wie czór za re zer -wo wa ny był na kon cer ty dwóch ze spo łów. na zam -ko wej sce nie wy sta pi li: Cho rzy na Od rę oraz Mi kro -mu sic. Pierw szy ze spół ki piał ener gią, za ra żał, za -pra szał do wspól nej za ba wy. Mi kro mu sic – jak zwy -kle sto no wa ny, z pięk nie po da ną po ezją.

Do Kon kur su Pio sen ki Oso bi stej zor ga ni zo wa -ne go w ra mach 30. Ma ra to nu Pio sen ki Oso bi stej„Noc ne Śpie wa nie” zgło si ło się aż czter dzie stu wy -ko naw ców, z cze go za kwa li fi ko wa no 16 wy ko naw -ców: Eklek tik, Mag da le na Go łę biow ska, Aga ta Sa -dow ska, Na ta lia Przy byl ska, Kę pi sty Qu ar tet, Trzyna Czte ry, Aga ta Ro żan kow ska, Zu za Ga dow ska,Alek san dra Woź niak, KA SIA GRZE SIEK & TA -KLo op NIE, FA LA, SAR SA PA RIL LA, Ka ro li naKwiat kow ska,   Alek san dra Krzy żań ska,   Mar ta Fi -tow ska, Har ło ziń ski/Skup nie wicz.

Ju ry w skła dzie: Mi chał Wa syl – prze wod ni czą -cy, Te re sa Droz da, Mi chał Ma ciu dziń ski, Olek Ró ża -nek przy zna ło na gro dy i wy róż nie nia w na stę pu ją cejko lej no ści:

Na gro da głów na (3000 zł ufun do wa na przezBur mi strza Świe cia): Aga ta Ro żan kow ska. Trzy rów -no rzęd ne na gro dy pie nięż ne – wy róż nie nia (po1000 zł, spon so rzy na gród: Dal kia Pół noc, RFC,BGŻ): Trzy na Czte ry, Kę pi sty Qu ar tet, Zu za Ga -dow ska.

Na gro da spe cjal na od Rec Pu bli ca Stu dios (dwu -dnio wa se sja w Stu dio Rec Pu bli ca w Lu brzy): Kę pi -sty Qu ar tet.

Mi mo mu zycz nej uczty mi ny or ga ni za to równie by ły zbyt szczę śli we. Wszyst ko za spra wą ma -łe go za in te re so wa nia ze stro ny pu blicz no ści. Nakon cer tach ba wi ło się po 30-40 osób. To cią gle zama ło jak na im pre zę z ta ki mi tra dy cja mi. Co bę -dzie z nią da lej? Czy zwy cię ży po mysł zu peł ne good cię cia się od wspo mnień sprzed lat i zbu do wa -nia zu peł nie no wej, na wy so kim po zio mie ar ty -stycz nym im pre zy? Tyl ko czy to wy star czy, abyza peł nić za mek słu cha cza mi?

KRZYSZ TOF NO WIC KI

Świec kie, tu ry stycz no -oso bi ste śpie wa nie

CZWARTEK, 26 września 201322

reklama

Do brze w 5. ko lej ce spi sa li się obaj B --kla sow cy z gmi ny Świe cie.

Wi sła Grucz no po ko na ła na wła -snym bo isku LZS Ko zie lec -Su po nin4:3 (4:3). Dwa go le dla Wi sły strze liłMa te usz Ziem niew ski, a po jed nymKa mil Kaj zer i Adam Pi lar ski. Pod -

opiecz ni Se ba stia na Gra jew skie gowciąż są nie po ko na ni w tych roz gryw -kach. Z ko lei Tę cza Wiąg po ko na ła wPrzy sier sku re zer wy Spar ty 4:3 (1:1).Na li stę strzel ców wpi sa li się: Ma te -usz Szy mec ki, Ma riusz Rat kow ski (S)oraz Se ba stian Po pa 2, Mar cin Pod -gór ski (T). Dru ży na z Wią ga wsko czy -ła na 2. miej sce w ta be li. Z ko lei Wi słajest trze cia (obie po 8 pkt). No wym li -de rem zo sta ła Gwiaz da Bu ko wiec,któ ra w hi cie ko lej ki w Drzy ci miuzwy cię ży ła Ko ro nę 3:1.

(RO GER)

W la sku przy Szko le Pod sta wo wej nr 5w Świe ciu od by ły się miej sko -gmin nein dy wi du al ne bie gi prze ła jo we dlaszkół pod sta wo wych i gim na zjów.

Miej sko -Gmin ny Szkol ny Zwią zekSpor to wy w Świe ciu za in au gu ro wał no -wy rok szkol ny. Jak za wsze na po czą tekmło dzież ze szkół pod sta wo wych i gim -na zjów spraw dzi ła się w in dy wi du al -nych bie gach prze ła jo wych. Naj lep siby li w nich re pre zen tan ci Grucz na,któ rzy trium fo wa li w każ dej ka te go riiwie ko wej.

Szko ły pod sta wo we

Dziew czę ta (800 m): 1. Da ria Mi -cha łow ska (SP Grucz no), 2. Alek san -dra Ma jew ska (SP Grucz no), 3. Na ta -lia Blas (SP Grucz no), 4. San dra Go łę -biew ska (SP 8 Świe cie), 5. Na ta lia Ja -nic ka (SP Te re spol), 6. We ro ni ka Ba -biń ska (SP 5 Świe cie). Star to wa ło 36za wod ni czek.

Chłop cy (1000 m): 1. Ra do sławPrze smyc ki (SP Grucz no), 2. Mak sy -mi lian Gla zik (SP Cza ple), 3. Kac perTar kow ski (SP 8 Świe cie), 4. Ad rianGac kow ski (SP 7 Świe cie), 5. Fi lip Ki -czew ski (SP 8 Świe cie), 6. Piotr Ła buz(SP 7 Świe cie). Star to wa ło 30 za wod -ni ków.

Szko ły gim na zjal ne

Dziew czę ta (1500 m): 1. Oli wia Ko -niecz ka (Gim. nr 4 Grucz no), 2. We ro ni kaBal cer (Gim. 2 Świe cie), 3. Pau li na Woź ni -ca (Gim. 1 Świe cie), 4. Mal wi na Han (Gim.4 Grucz no), 5. Mo ni ka Ro da (Gim. 2 Świe -cie), 6. Da ria Jaź wiedz ka (Gim. 1 Świe cie).Star to wa ło 20 za wod ni czek.

Chłop cy (2000 m): 1. Prze my sław Prze -smyc ki (Gim. 4 Grucz no), 2. Se ba stian Ko -niecz ny (Gim. 2 Świe cie), 3. Ad rian Min ga(Gim. 4 Grucz no), 4. Pa tryk Ja ran to wicz(Gim. 2 Świe cie), 5. Da mian Ka szu bow ski(Gim. 4 Grucz no), 6. Kon rad Kuf fel (Gim. 1Świe cie). Star to wa ło 18 za wod ni ków.

Szóst ka naj lep szych za wod ni ków zkaż dej ka te go rii uzy ska ła awans do za wo -dów po wia to wych, któ re 26 wrze śnia od -bę dą się w Li pin kach.

Szcze gó ło we wy ni ki do stęp ne na stro -nie www.swie cie 24.pl

(RO GER)

Ko lej ne suk ce sy na swo im kon cie za -no to wa li mło dzi za pa śni cy Wi słyŚwie cie.

Naj pierw star to wa li oni w mi strzo -stwach okrę gu w za pa sach w sty lu wol -nym oraz za pa sach ko biet, któ re od by ły sięw Woj no wie. Zdo by li w nich 11 me da li, zcze go dzie więć by ło zło tych. Mi strza mi wswo ich wa gach zo sta li: Da ria Py żew ska

(52 kg), Ja go da Pio trow ska (55 kg), Ka mi -la Py żew ska (59 kg) oraz Hu bert Wró bel(53 kg), Ma rek Nej mant (66 kg), Re mi -giusz Waś kow ski (69 kg), Se ba stian Bąk(76 kg), Łu kasz Bąk (84 kg) i Ke win La -skow ski (100 kg).

Z ko lei 2. miej sca w Woj no wie za ję li:Szy mon Wró bel (35 kg) i Da mian Ka szu -bow ski (59 kg).

Me da le w su moKo lej ny raz za pa śni cy Wi sły wzię li

udział w za wo dach w ... su mo. Mi strzo -stwa ma kro re gio nu mło dzi ków od by łysię w mi nio ny week end w Olsz ty nie.Pod opiecz ni Grze go rza Si kor skie go wy -wal czy li w nich dwa brą zo we me da leoraz 7 punk tów do kla sy fi ka cji współ za -wod nic twa mło dzie ży. Hu bert Wró bel

był trze ci w wa dze 50 kg, a Ma rek Nej -mant w 65 kg.

Pod glą dał naj lep szych

W dniach 16-19 wrze śnia tre nerGrze gorz Si kor ski miał oka zję oglą daćwal ki naj lep szych za wod ni ków i za -wod ni czek na świe cie. Świe cia nin był

w de le ga cji Pol skie go Związ ku Za pa -śni cze go na Mi strzo stwa Świa ta, któ reod by ły się w Bu da pesz cie. Po la cy niezdo by li w nich żad ne go me da lu. Tro jez nich za ję ło 5. miej sca. By li ni mi: An -na Łu ka sik b(48 kg) oraz kla sy cy Da -mian Ja ni kow ski (84 kg) i Edward Bar -se gjan (60 kg).

(RO GER)

Tę cza wi ce li de rem

Naj lep si prze ła jow cy są w Grucz nie

Me da lo we żni wo Wi śla ków

23

Pił ka rze Wdy II/Stra żak Prze cho wo niepo je cha li w so bo tę na li go wy mecz doJa bło no wa Po mor skie go. Po wód - pro -ble my ka dro we.

Re zer wy Wdy w ra mach 8. ko lej ki Vli gi mia ły zmie rzyć się z Rol.Ko Ko no ja -dy. Już w ty go dniu za po wia da ło się, żetre ner An drzej Pie kar czyk mo że miećpro blem ze skom ple to wa niem skła du.Jed nak nikt z ki bi ców nie spo dzie wał sięza pew ne, że nasz pią to li go wiec od dapunk ty wal ko we rem.

Tym cza sem oka za ło się, że do gry go -to wych by ło tyl ko dzie wię ciu pił ka rzy.In nym prze szko dzi ły uro czy sto ści ro -dzin ne, spra wy służ bo we i pau za za kart -ki. Do dat ko wo Adam Kar das i Ser giuszKot, gra ją cy eta to wo w dru gim ze spo le,po je cha li do Lesz na na mecz z Po lo nią,bo tre ner Krzysz tof Ja błoń ski nie mógł

li czyć w ten week end na Pa try ka Urbań -skie go (pau za za kart ki) i Fa bia na Cha -bow skie go (cho ry). Ka dra Wdy jest w tejrun dzie zbyt wą ska i ta ka sy tu acja jakmia ła miej sce w so bo tę by ła ła twa do

prze wi dze nia. A run da je sien na jest do -pie ro na pół met ku. Rol.Ko Ko no ja dy za -tem zgar nę ło trzy punk ty bez gry, któ reda ły jej awans na 3. miej sce. W na stęp nejko lej ce Wda II/Stra żak pau zu je.

In ne wy ni ki 8. ko lej ki: Che mik Byd -goszcz – So kół Ra do min 1:3 (1:0), StartPruszcz – Gryf Si cien ko 1:3 (0:2), Wi słaNo we – Drwę ca Go lub -Do brzyń 1:3(0:1), Cy klon Koń cze wi ce – Le gia Chełm -

ża 3:0 (2:0), Unia Wą brzeź no – Na przódJa bło no wo Po mor skie 2:1 (1:0), Olim pia IIGru dziądz – Po mo rza nin Se rock 3:0(1:0). Pau za - Mu stang Osta sze wo.

(RO GER)

1. Olim pia II Gru dziądz 8 18 21-8 2. Drwę ca Go lub -Do brzyń 7 17 17-6 3. Rol.Ko Ko no ja dy 8 16 12-5 4. Che mik Byd goszcz 8 16 15-9 5. Mu stang Osta sze wo 7 14 10-7 6. Unia Wą brzeź no 8 12 9-127. Wi sła No we 8 10 16-208. Cy klon Koń cze wi ce 7 9 9-7 9. Wda II/Stra żak Prze cho wo 8 9 15-15 10. Na przód Ja bło no wo Po mor skie 7 8 12-8 11. So kół Ra do min 7 8 9-15 12. Gryf Si cien ko 7 6 15-22 13. Start Pruszcz 8 5 12-17 14. Po mo rza nin Se rock 7 4 8-17 15. Le gia Chełm ża 7 2 7-19

Od da li punk ty wal ko we rem

Siat kar ki Jo ke ra Me kro Świe cie za ję ły3. miej sce w V Tur nie ju o Pu char Pre ze -sa Fir my Me kro. Po głów ne tro feum się -gnął Rol tex Za wi sza Su le chów.

To by ło siat kar skie świę to dla ki bi cówżeń skiej siat ków ki. Co praw da przez go ścize Szwe cji by ło spo ro za mie sza nia z ter mi -na rzem, ale po ziom spo tkań i emo cje wy na -gro dzi ły wszyst ko.

Ju bi le uszo wy tur niej miał moc ną ob sa -dę. Zgod nie z prze wi dy wa nia mi ton roz -gryw kom nada wa li pierw szo li gow cy z To -ru nia, Su le cho wa i Mu ro wa nej Go śli ny, ado star czy cie lem punk tów oka zał sięszwedz ki EVS En gel holm.

Go spo dy nie w tym sil nym gro nie ra -dzi ły so bie do brze. Nie wy szedł im tyl komecz z KS Mu ro wa na Go śli na (1:3), w któ -rym sła biej za pre zen to wa ły się li der ki,zwłasz cza Iza be la Hohn. Za to szan sę wy ko -rzy sta ły zmien nicz ki Mo ni ka No wak, An -ge li ka Strzą da ła i Ma ri ka Dok tor ska. Gdyone prze by wa ły na bo isku świe cian ki wy -gra ły se ta. Wcze śniej, w pią tek, Jo ker po za -cię tym bo ju prze grał z Za wi szą Su le chów2:3. Za czę ło się źle, bo w 1. se cie kon tu zjido zna ła środ ko wa Ka ta rzy na Głu chow ska(ze rwa ła wią za dła w ko la nie). Su le cho wian -ki wy gra ły pierw sze dwie od sło ny, ale Jo ker -ki nie spa so wa ły. Od ro bi ły stra ty, lecz w tie --bre aku nie mia ły już wie le do po wie dze nia.Prze gra ły 8:15.

Der by z nie spo dzian ką

Naj lep sze spo tka nie siat kar ki ze Świe -cia ro ze gra ły wczo raj wie czo rem z Bu dow -la ny mi Bu dlex To ruń. Co praw da, in au gu -ra cyj ny set za koń czył się klę ską (11:25).Jed nak po tem pod opiecz ne An drze ja Na -dol ne go pod nio sły się z ko lan. Ko lej ne trzyse ty wy gra ły i nie spo dzian ka sta ła się fak -tem. Jo ker wy grał 3:1. Dziś świe cian ki beznaj mniej szych pro ble mów po ko na ły EVSEn gel holm 3:0. I za ję ły osta tecz nie 3. miej -sce. Te za wo dy po ka za ły, że w no wym ze -

spo le Jo ke ra jest spo ry po ten cjał. Z pew no -ścią, gdy by gra ła Ka sia Głu chow ska, a w so -bo tę tak że Mo ni ka Ku ty ła, to świe cian kimo gły po ku sić się na wet o wy gra nie ca łe gotur nie ju.

Pią ty tur niej Me kro wy grał Rol tex Za -wi sza Su le chów, któ ry lep szym bi lan semse tów wy prze dził ze spół z Mu ro wa nej Go -śli ny.

Kom plet wy ni ków

Bu dow la ni Bu dlex To ruń - KS Pie co -bio gaz Mu ro wa na Go śli na 3:1 (20, -22,20, 23), Jo ker Me kro Świe cie - Rol tex Za -wi sza Su le chów 2:3 (-23, -18, 23, 21, -8),KS Pie co bio gaz Mu ro wa na Go śli na - EVSEn gel holm 3:1 (14, 23, -21, 11), EVS En -gel holm - Rol tex Za wi sza Su le chów 0:3 (-16, -24, -23), Jo ker Me kro Świe cie - KSPie co bio gaz Mu ro wa na Go śli na 1:3 (-20,- 20, 23, -17), EVS En gel holm - Bu -dow la ni Bu dle xTo ruń 0:3 (-15, -19, -21),KS Pie co bio gaz Mu ro wa na Go śli na - Rol -tex Za wi sza Su le chów 3:1 (25, -22, 24,21), Jo ker Me kro Świe cie - Bu dow la niBu dlex To ruń 3:1 (-11, 20, 21, 25), Jo kerMe kro Świe cie - EVS En gel holm 3:0 (14,

14, 15), Rol tex Za wi sza Su le chów - Bu -dow la ni Bu dlex To ruń 3:0 (20, 20, 17).

1. Rol tex Za wi sza Su le chów 4 7 10:52. KS Pie co bio gaz Mu ro wa na Go śli na 4 7 10:63. Jo ker Me kro Świe cie 4 6 9:74. Bu dow la ni Bu dlex To ruń 4 6 7:75. EVS En gel holm 4 4 1:12

JO KER: Mag da le na Lenz, Ka sia We -ner ska, Iza be la Hohn, Ali cja Wój cik, Ka siaŚmie szek, An na Hohn, Mar ta Du raj (l),Ali cja Wal czak (l), Mo ni ka No wak, An ge li -ka Strzą da ła, Ma ri ka Dok tor ska, Mo ni kaKu ty ła, Ka sia Głu chow ska.

(RO GER)

In au gu ra cja w Gdań skuW so bo tę Jo ker Me kro Świe cie za czy na

pią ty se zon w II li dze siat ków ki ko biet.Na 10 dni przed pierw szy mi me cza mi

Pol ski Zwią zek Siat ków ki w War sza wie do ko -nał zmian w ter mi na rzu gru py 1. II li gi, gdziegra ją świec kie siat kar ki. Mia ło na to wpływ wy -co fa nie się z roz gry wek AKS OSW Olsz tyn.Dzia ła cze be nia min ka osta tecz nie nie zna leź lifun du szów na grę w li dze cen tral nej.

Cał ko wi cie zmie nił się ze staw 1. ko lej -ki. Jo ker Me kro za miast do Po lic (miał graćz SMS -em) uda się do Gdań ska, gdzie w so -bo tę o godz. 15 zmie rzy się z Ato mem IITrefl So pot. Ta dru ży na po sta ła w wy ni kuna wią za nia współ pra cy mię dzy klu bem zSo po tu i Ge da nią Ener ga Gdańsk. Jej ju -nior ki i ka det ki ma ją ogry wać się w II li dzeja ko re zer wy mi strza Pol ski.

W su mie nie wia do mo cze go moż naspo dzie wać się po tym ze spo le. Na pew nopod opiecz ne An drze ja Na dol ne go nie po -

win ny lek ce wa żyć ry wa lek. Mecz roz pocz -nie się w so bo tę o godz. 15.

In ne me cze 1. ko lej ki: SMS Po li ce -Che mik II Po li ce, Wy brze że APS Ru mia -E.Lec lerc Orzeł El bląg, Orzeł Mal bork - Pa -łac II Byd goszcz.

W 2. ko lej ce, tj. 5 paź dzier ni ka(godz. 17) Jo ker po dej mie we wła snej ha -li Che mi ka II Po li ce. W ze spo le tym za -gra by ła środ ko wa świec kie go klu buAgniesz ka Wa rze cha.

(RO GER)

Jo ker ki wsko czy ły na po dium

Sobota - 28 września

z� godz. 11.00: KK Świe cie – Du et AKM

Wło cła wek (ko szy ków ka, tur niej – pół fi -

nał nr 1) – ha la wi do wi sko wo -spor to wa

w Świe ciu.

z� godz. 13.00: Gryf Go le niów – MChKK

Chełm no (tur niej – pół fi nał nr 2) – ha la

wi do wi sko wo -spor to wa w Świe ciu.

z� godz. 16.00: Wda Świe cie – Ela na To -

ruń (pił ka noż na, III li ga) – sta dion

w Świe ciu.

z� godz. 17.00: mecz o 3. miej sce tur nie -

ju ko szy ków ki (prze gra ni z pół fi na łów) –

ha la wi do wi sko wo -spor to wa w Świe ciu.

z� godz. 19.00: mecz o 1. miej sce tur nie -

ju ko szy ków ki (wy gra ni z pół fi na łów) – ha -

la wi do wi sko wo -spor to wa w Świe ciu.

Nie dzie la – 29 wrze śnia

z� godz. 10.00: Wda Bud -Pap Świe cie –

Po goń Mo gil no (pił ka noż na, Li ga Wo je -

wódz ka) – bo isko ze sztucz ną na wierzch -

nią w Świe ciu.

z� godz. 15.00: Wi sła Grucz no – Ko ro -

na Drzy cim (pił ka noż na, B kla sa) – sta -

dion w Grucz nie.

So bo ta – 5 paź dzier ni ka

z� godz. 15.00: Unia So lec Ku jaw ski –

Wda Świe cie (pił ka noż na, III li ga) – sta -

dion w Sol cu Ku jaw skim.

godz. 17.00: Jo ker Me kro Świe cie – Che -

mik II Po li ce (siat ków ka, II li ga ko biet) –

ha la wi do wi sko wo -spor to wa w Świe ciu.

KA LEN DARZ KI BI CA Prze wod ni czą cy Ra dy Po wia tuŚwiec kie go za pra sza szko ły pod -sta wo we i klu by spor to we z te re -nu Po wia tu Świec kie go do wzię -cia udzia łu w „Roz gryw kachw pił ce noż nej dzie ci klas I -III”.

Zgło sze nia w Biu rze Ra dy Sta ro -stwa Po wia to we go w Świe ciu,pod nr tel. 52 56-83-180 do dnia1 paź dzier ni ka 2013 ro ku.

reklama

Ko szy ka rzespraw dzą for męW so bo tę w ha li wi do wi sko wo -spor to wejw Świe ciu do mi no wać bę dzie ba sket.

W I Tur nie ju Ko szy ków ki o Pu char Pre ze -sa Vi stu la -Park za gra ją trze cio li gow cy: MChKKChełm no, Du et AMK Wło cła wek (daw ne Por -to fi no), Gryf Go le niów i Klub Ko szy ków kiŚwie cie. Naj pierw o godz. 11 i 13 od bę dą sięme cze pół fi na ło we. Z ko lei o godz. 17 prze gra -ni z pół fi na łów za gra ją o 3. miej sce. Na to miastwiel ki fi nał za pla no wa no na godz. 19.

W prze rwie mię dzy roz gryw ka mi se -nio rów (godz. 15) na par kiet wy bie gnądziew czę ta z MChKK Chełm no i Du etuAMK Wło cła wek, by ro ze grać spa ring.Wstęp na wszyst kie me cze jest wol ny.

Pro gram tur nie ju godz. 11 - pół fi nał: KK Świe cie - Du et

AMK Wło cła wek.godz. 13 - pół fi nał: MChKK Chełm no

- Gryf Go le niów.godz. 17 - mecz o 3. miej sce: prze gra ni

z pół fi na łów.godz. 19 - fi nał: zwy cięz cy z pół fi na -

łów. (RO GER)

Nie wie dzie się ostat nio trze cio li gow co -wi ze Świe cia. W so bo tę Wda prze gra łapo raz pierw szy w hi sto rii w Lesz nie.

Po li go wych po raż kach ze Star temWar lu bie (1:2) i So ko łem Kle czew(0:2) te raz świe cia nie ule gli Po lo nii1912 Lesz no 0:3 (0:1). Tre ner WdyKrzysz tof Ja błoń ski nie mógł sko rzy -stać z fi la ra obro ny Pa try ka Urbań skie -go, któ ry pau zo wał na żół te kart ki. Naśrod ku obro ny mu siał za grać z ko -niecz no ści po moc nik de fen syw ny Łu -kasz We ner ski. Nie ste ty, obro na świe -cian nie ustrze gła się kil ku błę dów. Po -lo nia ob ję ła pro wa dze nie w 12. mi nu -cie. Bo gu mił Ce gla rek wy ko rzy stałrzut kar ny po dyk to wa ny za za gra nierę ką. Pił ka rze ze Świe cia mo gli doprze rwy przy naj mniej re mi so wać, alesę dzio wie nie uzna li im dwóch go listrze lo nych przez Ma cie ja Ko ta i Bar to -sza Czer wiń skie go. Do pa trzy li się po -zy cji spa lo nych.

Zo sta li skon tro wa ni

Po prze rwie na si pił ka rze ru szy li dośmiel szych ata ków, ale za miast re mi su zro -bi ło się 0:2. W 63. min. lesz czy nia nie, porzu cie roż nym go ści, wy pro wa dzi li szyb kąkontrę. Po po da niu Pa try ka Ko wal skie go wsy tu acji sam na sam z Ma te uszem Skow -roń skim zna lazł się Ar tur Kraw czyk. Re -zer wo wy Po lo nii (po ja wił się na bo isku w46. min.) nie zmar no wał oka zji. Du et Ko -wal ski - Kraw czyk wy pra co wał też trze ciąbram kę dla go spo da rzy w 74. min. Pił ka -rzy ze Świe cia nie stać by ło na wet na ho no -ro we tra fie nie.

Wda na pół met ku run dy je sien nejspa dła na 11. miej sce, któ re w obec nym se -zo nie nie gwa ran tu je po zo sta nia w III li -dze. Przed na szą dru ży ną te raz teo re tycz -nie słab si ry wa le, więc moż na li czyć, że za -cznie ona znów wy gry wać.

PO LO NIA 1912 LESZ NO - WDAŚWIE CIE 3:0 (1:0)

Bram ki: Ar tur Kraw czyk 2 (63., 74.),Bo gu mił Ce gla rek (12. - kar ny).

WDA: Skow roń ski - Ko cie niew ski,Szczu kow ski, We ner ski, Fre dyk (68. Ta laś -ka) - Wi tuc ki, Brze ziń ski (80. S. Kot) - M.Kot (80. Kar das), Czer wiń ski (55. Mik),Czyż niew ski - Sub kow ski.

In ne wy ni ki 9. ko lej ki: Start War lu -bie - GKS Do pie wo 0:2 (0;0), Nie lbaWą gro wiec – No te cian ka Pa kość 3:2(1:0), So kół Kle czew – Unia Swa rzędz1:0 (0:0), Ela na To ruń – Wło cła via Wło -cła wek 0:3 (0:1), Cu ia via Ino wro cław –Grom Ple wi ska 2:4 (2:2), Po goń Mo gil -no – Cen tra Ostrów Wiel ko pol ski 2:1(0:0), Unia So lec Ku jaw ski – Fo go Lu -boń 7:0 (2:0), Lech II Po znań – Po lo niaŚro da Wiel ko pol ska 4:3 (1:1).

1. Lech II Po znań 9 22 22-132. Po goń Mo gil no 9 19 18-153. Start War lu bie 9 18 24-104. Nie lba Wą gro wiec 9 18 20-115. Po lo nia 1912 Lesz no 9 17 17-76. Po lo nia Śro da Wiel ko pol ska 9 16 19-97. So kół Kle czew 9 16 15-108. Unia So lec Ku jaw ski 9 15 15-69. Wło cła via Wło cła wek 8 13 11-910. Grom Ple wi ska 9 13 19-2411. Wda Świe cie 9 12 17-1812. Unia Swa rzędz 9 12 12-913. Fo go Lu boń 9 10 11-2314. GKS Do pie wo 8 8 11-1515. Cen tra Ostrów Wiel ko pol ski 9 8 9-1716. Ela na To ruń 9 7 10-1617. No te cian ka Pa kość 9 4 7-2218. Cu ia via Ino wro cław 9 1 5-28

Ela na na prze ła ma nieW so bo tę Wda o godz. 16 po dej mie

TKP Ela na To ruń. To bę dzie pierw szy li go -wy mecz obu klu bów po 9 la tach prze rwy.Ze spół z Gro du Ko per ni ka (jesz cze nie daw -no dru go li go wiec) w ostat nich la tach prze -ży wa du że pro ble my or ga ni za cyj ne, któ reod bi ja ją się na wy ni kach. W tym se zo nie to -ru nia nie jak na ra zie od nie śli tyl ko dwa zwy -cię stwa (z Cu ia vią 4:1) i No te cian ką Pa kość(3:0). Po za tym je den mecz zre mi so wa li i aższeść prze gra li. Świe cia nie w tym ro ku gra liz Ela ną spa ring. W mar cu wy gra li w To ru -niu 3:1. Dwa go le strze lił Bar tosz Czer wiń -ski, a jed ne go Łu kasz Sub kow ski. Li czy myna po dob ny wy nik w so bo tę.

(RO GER)

Wda wpa dła w do łek z po raż ka mi