reklama nr 13(372) rok 8 legnica -...

nr 13(372) rok 8

ISSN 2048-736X

Legnica - Lubin29 marca 2019

REKLAM

AR

EKLAMA

REKLAM

A

STACJA

LPGSTACJA

Legnica, ul. Wrocławska 101, (róg Moniuszki)tel. 602 478 962

godziny otwarcia od 01.01.2019 7:00 - 18:00godziny otwarcia od 01.01.2019 7:00 - 18:00

LPG2,17zł 48złLPG WYMIANA

BUTLIWYMIANA

BUTLI

TURYSTYCZNYCH

CZYNNE W KAŻDĄNIEDZIELE

CZYNNE W KAŻDĄNIEDZIELĘ

w godzinachod 9 do 15

w godzinachod 9 do 15

Nauczyciele w Legnicy za strajkiemWszystkie legnickie szkoły podstawowe i średnie, 10 przeszkoli opowiedziało się w referendum za przystąpieniem do strajku nauczycieli. - Do 8 kwietnia, wyznaczonego na dzień rozpoczęcia protestu, zo-stały dwa tygodnie. Rozmowy naszych przedstawicieli z rzą-dem budzą więc nadzieję, że ten czarny scenariusz się nie ziści - mówi Elżbieta Drążkie-wicz-Kierzkowska, przewodni-cząca Związku Nauczycielstwa Polskiego w Legnicy.

- Przeprowadziliśmy refe-renda strajkowe we wszystkich 42 placówkach, w których je-steśmy obecni - mówi szefowa legnickiego ZNP. - 79 procent załogi wzięło udział w referen-dach. 90 procent głosujących opowiedziało się za strajkiem.

W rozbiciu na placówki, sytuacja wygląda tak, że 37 po-stanowiło przystąpić 8 kwiet-nia do ogólnopolskiego strajku nauczycieli. W Przedszkolu nr 13 w Legnicy referendum się nie udało ze względu na za

niską frekwencję (w głosowa-niu wzięło udział mniej niż 50 proc. załogi). Nie będą strajko-wać również Przedszkola nr 2 i 9 oraz Biblioteka Pedagogicz-na oraz ZOJO - Zespół Ob-sługi Jednostek Oświatowych, gdzie referendum zakończyło się wynikiem negatywnym.

- Do strajku przystąpią pozostałe przedszkola, szkoły podstawowe i ponadpodsta-wowe, ale też inne placówki jak na przykład Młodzieżowe Centrum Kultury czy Cen-

trum Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej i Doskonalenia Nauczycieli - mówi Elżbieta Drążkiewicz-Kierzkowska. Jest wdzięczna koleżankom i kolegom za zaangażowanie się w organizację referendów.

Wyniki głosowania świad-czą, że postulaty ZNP wspie-rają - wbrew stanowisku cen-trali - pracownicy oświaty zrzeszeni w Solidarności.

- To nasza wspólna sprawa. Nie możemy dać się podzielić - mówi o środowisku nauczy-

cielskim Elżbieta Drążkiewicz-Kierzkowska.

W szkołach zawisły pla-katy adresowane do rodziców. Poza informacją o powodach protestu zawierają prośbę o wyrozumiałość oraz zrozu-mienie.

Główne żądanie ZNP to podwyżka płacy zasadni-czej o 1000 złotych. Obecnie minimalne stawki zatrudnie-nia dla nauczycieli wynoszą (brutto): dla stażysty - 2538 zł, dla nauczyciela kontrakto-

wego - 2611 zł, dla nauczycie-la mianowanego - 2965 zł, dla nauczyciela dyplomowanego - 3483 zł. Ponadto nauczyciele domagają się podwyższenia fi-nansowania oświaty z budżetu państwa (co jest zbieżne z gło-sami samorządowców, zmu-szonych ponosić konsekwencje finansowe kolejnych zmian w oświacie). Dwa kolejne postu-laty dotyczą zmiany sposobu oceny nauczycieli oraz zmiany ścieżki awansu.

Piotr Kanikowski

Wniesienie projektu jest konsekwencją podpisanej w połowie listopada 2018 roku umowy koalicyjnej pomiędzy Prawem i Sprawiedliwością a Bezpartyjnymi Samorządow-cami. Aby po wyborach samo-rządowych przejąć władzę na Dolnym Śląsku PiS zgodził się m.in. na „obniżenie o 15 procent podatku miedziowego i wpro-

wadzenie udziału samorządu w tym podatku od 1 kwietnia 2019 r.” (cytat z umowy koali-cyjnej z 13 listopada 2018 r.).

W ciągu 7 lat KGHM wpłacił do budżetu państwa ponad 10 miliardów złotych podatku miedziowego. Z każdą sekundą ta suma rośnie o kilka-dziesiąt złotych.

Podatek miedziowy został wprowadzony został wprowa-dzony w kwietniu 2012 r. przez rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludo-wego. Od początku część eko-nomistów, polityków i samorzą-dowców zgłaszała zastrzeżenia w tej sprawie. Dotyczyły głów-nie horrendalnej wysokości tej daniny oraz formuły jej nali-czania, co rodziło szereg nega-tywnych skutków dla KGHM i Dolnego Śląska. Podatek zaha-mował rozwój KGHM i wpro-wadzania innowacyjnych roz-

wiązań do kopalń i hut. Po jego wprowadzeniu część oddziałów wydobywczych (ZG Lubin) straciła rentowność. Nastąpił proces zadłużania się Polskiej Miedzi, która aby prowadzić działalność i realizować plany inwestycyjne, musiała odtąd się-gnąć po kredyty.

Do najgłośniejszych kry-tyków podatku miedziowe-go należeli posłowie Prawa i Sprawiedliwości - dopóki nie przejęli władzy w Polsce. 4 lata temu PiS wybrał tę sprawę na jeden z głównych motywów swoich kampanii (parlamentar-nej i prezydenckiej) w Zagłębiu Miedziowym. 6 października 2015 w Lubinie Beata Szydło, późniejsza premier, obiecywała, że po przejęciu władzy partia Kaczyńskiego zniesie podatek miedziowy. To samo zapowiadał tłumom Andrzej Duda 9 kwiet-nia 2015 r. na Rynku w Legnicy,

jeszcze zanim został prezyden-tem RP. Aby uprawdopodobnić swe deklaracje, PiS pokazywał nawet gotowy do szybkiego zło-żenia w Sejmie projekt ustawy.

Tej obietnicy PiS jednak nie zamierzał dotrzymać. Przy-najmniej dopóki na ostrzu noża nie postawili sprawy Bezpartyjni Samorządowcy, niezbędni Ka-czyńskiemu, aby Dolny Śląsk po wyborach samorządowych 2018

roku nie wpadł w ręce Koalicji Obywatelskiej. Ugrupowanie prezydenta Lubina Roberta Ra-czyńskiego żądało w trakcie roz-mów 20-procentowego zmniej-szenia podatku. PiS zgodził się na 15 procent i taką wartość wpisano do umowy koalicyjnej w listopadzie 2018 r.

Piotr KanikowskiFOT. FACEBOOK.PL/

KRZYSZTOF KUBÓW

Pięć dotychczasowych edycji Legnickiego Budże-tu Obywatelskiego odbyło się na zasadach określonych w zarządzeniach prezydenta Tadeusza Krzakowskiego. Do szóstej potrzebna okazała jed-nak uchwała Rady Miejskiej. Tak zdecydował Sejm, który w ustawie z 11 stycznia 2018 roku zapisał też, że utworze-nie budżetu obywatelskiego w miastach na prawach po-wiatu jest obowiązkowe. Dla-tego Rada Miejska w Legni-cy na marcowej sesji przyjęła uchwałę wprowadzającą nowe „zasady Legnickiego Budżetu Obywatelskiego jako szcze-gólnej formy konsultacji spo-łecznych”.

Ani prezydenta, ani radni nie zdecydowali się zwiększyć puli środków na LBO ponad narzucone przez ustawodawcę minimum (0,5 % wydatków gminy zawartych w ostatnim sprawozdaniu wykonania bu-dżetu). Przepadł również po-mysł radnego Macieja Kupaja, aby poza projektami dla 11 obszarów przeznaczyć dodat-kową pulę środków na jeden większy projekt ogólnomiejski.

W przedłożonym radzie projekcie uchwały prezydent zaproponował ułatwienie pro-cedury zgłaszania projektów. Od szóstej edycji LBO koniec z bieganiem po sąsiadach z li-stą. Wystarczą dwa podpisy (w tym podpis lidera - pomysło-dawcy), by zgłosić projekt do konkursu.

Koniec z dominacją doro-słych. Rewolucyjne prawo do zgłaszania własnych projektów Legnica przyznała dzieciom. Nawet kilkulatek, jeśli chce i potrafi, może zgłosić swój po-mysł do Legnickiego Budżetu Obywatelskiego jako lider.

Zgłoszone projekty będą musiały po staremu przejść podwójną weryfikację (pod kątem formalnym i pod kątem merytorycznym), a po uzyska-

niu kwalifikacji zespołu eks-pertów zostaną poddane pod głosowanie mieszkańców. Tu kolejna nowość: miasto zdecy-dowało się znieść jakiekolwiek limity wiekowe. Do udziału w głosowaniu zostali dopuszcze-ni nie tylko 15- czy 16-latko-wie, ale nawet dużo młodsze dzieci.

Każdy z głosujących bę-dzie miał do dyspozycji 5 punktów, które będzie mógł rozdysponować dowolnie po-między projekty biorące udział

w LBO. Aby mieć szansę na realizację, projekt musi uzy-skać co najmniej 100 głosów. Do realizacji zostaną skie-rowane te z największą pulą głosów.

Uwaga! Zachowano po-dział miasta na 11 obszarów, ale jednocześnie zezwolono zgłaszać projekty do wartości całego budżetu obywatelskie-go, tj. kwoty blisko 3 mln zł. Wygląda to na niedopatrzenie urzędników, którzy pisali pro-jekt uchwały.

- Możliwe zatem, że po kolejnej edycji będzie jeden zwycięski projekt - przewiduje radny Maciej Kupaj. - Zapo-wiada się ostra rywalizacja tym bardziej, że przy równej ilości głosów wybiera się ten „zwięk-szą kwotą” (tak jest w uchwa-le). Choć deklaratywnie miało być podobnie jak zawsze, czyli 11 projektów z równą kwotą, przez błąd będzie wyjątkowo.

Piotr KanikowskiFOT. PIOTR KANIKOWSKI

Strona 2 29 marca 2019WIADOMOŚCI [email protected]

Wydawca: Media24 Iwona CząstkaAdres redakcji: 59-220 Legnica, ul. Najświętszej Marii Panny 5b/4, partertel. 76 850 79 21, [email protected] naczelny: p.o. Piotr Kanikowski, [email protected]ół redakcyjny Piotr Kanikowski i współpracownicyDruk: POLSKAPRESSE, Sosnowiec; Skład i łamanie: Łukasz Kubaszewski

KONTAKT Z REDAKCJĄtel. 76 850 79 21, GG: 4092558, [email protected]

masz ciekawy temat? dzwoń – pisz

Biuro reklam i ogłoszeń: 59-220 Legnica, ul. Najświętszej Marii Panny 5b/4, tel. 76 850 79 21, [email protected] Cząstka, 609-199-520, [email protected]

MOJE TRZYGROSZE

FELIETON COTYGODNIOWY

Zakładnicy z MPK

Pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunika-cyjnego stali się zakładnikami w konflikcie prezydenta Le-gnicy z radnymi. Realizacja ich postulatu (700 złotych brutto podwyżki dla każdego) jest uzależniona od tego, czy miasto wesprze swą spółkę jeszcze kil-koma milionami złotych.

Radni są świadomi, że po-dejmując uchwałę o bezpłat-nej komunikacji dla uczniów i seniorów, pozbawili MPK niemałej części przychodów z biletów. Co gorsza, stało się to w czasie, kiedy załoga nego-cjowała z prezesem podwyżkę. Uchwała zmniejszyła szanse na osiągnięcie porozumienia w spółce.

Związkowcy mają żal do radnych, że weszli im w paradę. W odpowiedzi na te pretensje pomysłodawcy uchwały bile-towej ogłosili, że Miejskiemu Przedsiębiorstwu Komunika-cyjnemu należy się z budżetu Legnicy finansowa rekompen-sata za przychody utracone w wyniku decyzji rady. Jednocze-śnie podkreślają, że jako radni mają w tej sprawie związane ręce. Wszystko co mogą, to apelować o pieniądze dla MPK do prezydenta i czekać, aż Ta-deusz Krzakowski przedstawi im na sesji uchwałę w tej spra-wie. Albo jakąkolwiek inną uchwałę o zmiany w budżecie na rok 2019, by mogli ją popra-wić według swojej woli.

Ale prezydent od trzech miesięcy nie proponuje radnym żadnych uchwał budżetowych. Kiedy 27 grudnia 2018 roku zrobił to po raz ostatni, opo-zycja zdemolowała mu budżet na promocję miasta i zabrała środki umożliwiające kontro-wersyjną przebudowę „kabe-wiaka” na Letni Park Wodny. W tej sytuacji – dopóki rada zachowuje się nieobliczalnie – Tadeusz Krzakowski woli nie ryzykować. Nie dawać radnym do ręki odbezpieczonego gra-natu, którym znowu oberwie.

Jednocześnie prezydent sy-gnalizuje, że nie będąc autorem uchwały biletowej, nie jest wi-nien jej negatywnemu wpływo-wi na kondycję MPK oraz na brak możliwości porozumienia się w sprawie podwyżki dla załogi. Komunikat jest taki: to nieodpowiedzialni radni nawa-rzyli piwa i każą je teraz wypić Krzakowskiemu.

Tu zderzają się dwie narra-cje. Czas pokaże, która łatwiej przebije się do opinii publicz-nej. Niezależnie od tego, sytu-acja w MPK dojrzewa do spo-ru zbiorowego. Jeśli w spółce dojdzie do strajku, winni będą wszyscy: i radni, i prezydent.

Piotr Kanikowski

Rewolucja w zasadach LBOWystarczą dwa podpisy, aby zgłosić projekt do Legnickie-go Budżetu Obywatelskiego. Możliwe stało się zgłaszanie projektów o wartości przekra-czającej 225 tys. zł. A jeśli ludzie tak postanowią, za-miast 11 mniejszych projek-tów miasto zrealizuje jeden duży. Ponadto do udziału w głosowaniu uprawniony zo-stał każdy mieszkaniec Le-gnicy, z maleńkimi dziećmi włącznie. Kilkulatki mogą być też liderami.

PiS robi, co obiecywał- Jako przedstawiciel wnio-skodawców - grupy posłów Prawa i Sprawiedliwości - złożyłem w Sejmie RP z ministrem Michałem Dwor-czykiem projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopa-lin. Dokument zakłada obni-żenie podatku miedziowego o 15 procent. Projekt trafił do Biura Legislacji i Biura Analiz Sejmowych - informuje lubiń-ski poseł Krzysztof Kubów.

Strona 329 marca 2019 WIADOMOŚCI [email protected]

Związkowcy z MPK przynieśli kilka fiszek, by pokazać ile zarabiają. Młody kierowca, na przykład, dosta-je za miesiąc pracy 2,2 tys. zł. Dlatego - dowodzili - brakuje dopływu nowych kadr, nara-stają problemy z obsadą kur-sów...

"Dość dyskryminacji fi-nansowej. Za 2200 netto głód popijamy wodą" - głosił jeden z transparentów przygotowa-

nych specjalnie na sesję.- Uważamy, że załoga za-

służyła na podwyżki w wyso-kości 700 złotych brutto na jednego zatrudnionego - mó-wił do radnych Leszek Buz-dygan, przewodniczący zakła-dowej Solidarność w MPK. - Zarząd firmy twierdzi, że nie może nam takiej kwoty zagwarantować, ponieważ nie ma już z czego ciąć.

Zdzisław Bakinowski, prezes MPK, w budżecie MPK na rok 2019 zabezpie-czył na poczet podwyżek 547 tys. zł. To oznaczałoby po 200 zł na głowę. Pod naporem związkowców był gotów zre-zygnować z inwestycji, aby za-oferować ludziom po 350-400 zł, ale ta propozycja też zosta-ła odrzucona. Na podwyżkę w postulowanej wysokości 700 zł MPK potrzebowałby w tym roku 1,9 mln zł, a w roku 2020 i w każdym następnym 2,2 mln zł.

Sytuacja zmierza w stronę sporu zbiorowego i strajku, choć Solidarność deklaruje, że

wolałaby uniknąć radykalnych działań. Jeśli władze miasta nie udzielą komunalnej spółce finansowego wsparcia, kon-flikt będzie eskalował.

Legnica - tak jak inne miasta w Polsce - co roku do-płaca do funkcjonowania ko-munikacji miejskiej.

- Z umowy z miastem wy-nika, że za ubiegły rok firma powinna dostać rekompensa-tę w wysokości 13.664,505,03 zł, a otrzymała do tej pory 10.262.791,32 zł - mówił Leszek Buzdygan. - Na to na-łożyła się jeszcze ta nieszczę-sna uchwała o darmowych przejazdach dla uczniów i seniorów. Wspaniała, ale nie do końca przemyślana, bo nie zabezpieczyliście funduszy na wprowadzenie zmian. Trze-ba było najpierw zadbać o środki rekompensujące spółce wpływy z utraconych biletów. Miasto powinno przyznać ją spółce, skoro zdecydowało się zwolnić z kupowania biletów młodzież szkolną i pasażerów po 65 roku życia.

Piotr Wegner, związkowy kolega Buzdygana, precyzo-wał: - Gdyby spółka dostała z miasta pieniądze, które jej się należą, nie byłoby nas tutaj - mówił, pokazując na kilku-dziesięciu pracowników MPK w ławach dla publiczności.

Prezydent Tadeusz Krza-kowski zgłosił zastrzeżenia do wysokości rekompensaty za 2018 rok podanej przez Buz-dygana. - Jesteśmy w trakcie audytu. Dopiero audyt określi wysokość dopłaty dla MPK.

Jarosław Rabczenko, prze-wodniczący rady miejskiej, wskazywał, że firma powin-na też szukać oszczędności u siebie, na przykład obcinając wydatki na pięcioosobową radę nadzorczą MPK (ponad 186 tys. zł rocznie). Niezależ-nie od tego zapewniał, że rada chce zadbać o spółkę, radni nie ma jednak możliwości ini-cjowania zmian w budżecie. Tę prerogatywę ustawodawca zagwarantował dla prezyden-ta. A prezydent Legnicy od początku roku nie skorzystał

z możliwości zmiany budżetu.- Wierzę, że do zmian

w budżecie dojdzie, a wtedy jako radni będziemy pamiętać o MPK - deklarował Jarosław Rabczenko. Za tę deklarację dostał brawa od publiczności.

- Dobrze wiemy, że pan chce wyprowadzić pieniądze z budżetu miasta na pokrycie kosztów uchwały o darmo-wych przejazdach - doga-dywał Rabczence prezydent Tadeusz Krzakowski. - Pan buduje klientelizm społeczny

kosztem finansów miasta.Tadeusz Krzakowski

oskarżył radnych PiS-u i KO o destrukcyjny wpływ na mia-sto.

Załoga MPK usłyszała, jak prezydent i radni opozycji wymieniają się złośliwościa-mi. Nie usłyszała jednak żad-nych deklaracji, które mogły-by zażegnać tlący się w spółce konflikt finansowy.

Piotr KanikowskiFOT. PIOTR KANIKOWSKI

REKLAM

A

MPK przyszło po pieniądzePracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunika-cyjnego w Legnicy pojawili się na sesji rady miejskiej z pretensjami do prezyden-ta, radnych i prezesa spółki. Domagają się po 700 zło-tych podwyżki dla wszystkich zatrudnionych w firmie. W kasie MPK nie ma takich pie-niędzy, więc załoga liczy, że właściciel - miasto Legnica - dorzuci do puli kilka milio-nów złotych i w ten sposób zrekompensuje finansowe skutki uchwały o darmowej komunikacji. Żadne konkret-ne deklaracje nie padły.


Zespół pojazdów przewo-żący ponad 17 ton ładunku z Niemiec na Ukrainę został za-trzymany do kontroli na dol-nośląskim odcinku autostrady A4. W ciężarówce był zainsta-lowany tachograf analogowy.

W trakcie analizy dwóch wykresówek, na których re-jestrowane były aktywności kierowcy oraz przebyta droga, inspektorzy zauważyli istotne rozbieżności pomiędzy tym co wpisywał ręcznie kierowca, a zarejestrował automatycznie tachograf. Z wpisów ręcznych wynikało, że pojazdem przeje-chano w okresie 19-20 marca 785 km, a w okresie 20-21 marca 542 km. Natomiast z automatycznych, że zarejestro-wanych było w pierwszym z okresów zaledwie ok. 695 km, w kolejnym 405. Rozbieżno-

ści wynosiły odpowiednio 90 i 137 km.

Załoga patrolu ITD szyb-ko znalazła przyczynę tych różnic. Kierowca, aby uniknąć zapisu naruszeń dotyczących jego rzeczywistego czasu pra-cy, jechał ciężarówką bez wy-kresówki. Wkładając tarczki do tachografu, część zapisów rysował ręcznie. Stan licznika kilometrów na początku i na koniec używania wykresówki wpisywał zgodnie z licznikiem kilometrów, aby nie było po-między nimi rozbieżności.

Kierowca odmówił in-spektorom wyjaśnienia za-istniałych nieprawidłowości,

co nie uchroniło go przed konsekwencjami za stwier-dzone naruszenia. Kierowcę ukarano mandatami, a wobec przewoźnika zostało wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary pie-niężnej.

Oprócz tego inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyj-ny naczepy z powodu złego stanu technicznego. W po-jeździe tym był bowiem nad-miernie zużyty bieżnik opon, a także nie działały światła obrysowe i cofania.

Źródło: ITDFOT. ITD

Nowe stacje rowerowe zostaną uruchomione przy skrzyżowaniach Chojnow-skiej i Krótkiej, Złotoryjskiej i Asnyka oraz Piłsudskiego i Karkonoskiej. System zo-stanie również rozbudowany o 24 nowe pojazdy. Łącznie będzie 134 rowerów, w tym dziecięce (można je wypoży-czać i zwracać na stacji przy pl. Wilsona), tandemy i familijne typu cargo.

- Rozbudowa Legnickie-go Roweru Miejskiego zagwa-rantowana została w umowie z miastem. W sierpniu ubie-głego roku uruchomiliśmy do-datkową stację, która powstała przed Centrum Handlowym Auchan Legnica, zarządza-nym przez Ceetrus Polska. W tym roku uruchomimy kolejne trzy stacje. Pracujemy nad po-zyskaniem nowych partnerów, którzy zechcą uczestniczyć w

dalszym rozwoju Legnickiego Roweru Miejskiego – mówi Robert Lech, prezes Nextbike Polska.

- Legniczanie bardzo po-lubili Legnicki Rower Miej-ski, który już na trwałe wpisał się w nasz krajobraz. Liczymy, że w tym roku padnie kolejny rekord wypożyczeń. Będziemy nadal rozwijać ten przyjazny środowisku i zdrowiu środek transportu. I oczywiście bu-dować nowe ścieżki rowerowe – dodaje prezydent Tadeusz Krzakowski.

Zasady korzystania z Le-gnickiego Roweru Miejskiego pozostają bez zmian. Pierwsze 15 minut każdego wypożycze-nia nadal będzie bezpłatne, za

pierwszą i drugą godzinę za-płacimy po złotówce, za trze-cią 2 zł, a za czwartą i każdą następną po 4 zł.

Aby wypożyczyć rower, wystarczy zarejestrować się w systemie (posiadacze aktyw-nych kont Nextbike nie muszą tego robić) poprzez terminal, aplikację mobilną Nextbike lub na stronie rower.legnica.eu. Rower wypożyczamy po-przez terminal umiejscowiony przy każdej stacji lub aplikację Nextbike. Wystarczy postępo-wać zgodnie z instrukcjami.

Źródło: Urząd Miasta w Legnicy

FOT. URZĄD MIASTA W LEGNICY

31. Targi Kosmetyczne Beaty Fonim (9-10 ma-rzec) w Warszawie - posta-nowiłam je odwiedzić.

Aura jak na Warszawę mało zachęcająca. No ale... branża kosmetyczna dyna-micznie się rozwija i aby dotrzymać jej kroku, trzeba bywać na podobnych im-prezach. Tym razem miłe zaskoczenie -

poziomem targów. Można powiedzieć, że nie mamy się czego wstydzić. Nowa lokalizacja przy ul. Modlińskiej nadała impre-zie pełnego rozmachu.

Piękne ekspozycje - te-matycznie dopracowane i możliwość zakupu akceso-riów po cenach targowych. Czuło się powiew Europy: olbrzymie telebimy, szkło, ciekawe kompozycje sa-mych stoisk. Nie zabrakło wiodących markowych firm. Prym wiodły specja-liści od paznokci - firmy Semilac, Bass Cosmytiks.

Dział podologiczny - coraz więcej firm wchodzi w ten sektor. Bezapela-cyjnie prym wiodły fir-my prezentujące makijaż permanentny. Z polskimi markami rywalizują za-chodnie. Mnie zauroczyła marka Hanami - dosłow-nie święto kwitnącej wiśni ( Japonia). Tak powinny działać firmy na rynku -

idealny sprzęt, pełen pro-fesjonalizm, klarowność oferty szkoleniowej. Za-skoczyła mnie ta marka. Targi to nie tylko teren wystawowy, ale również wykłady, prelekcje, kon-kursy.

Warto zaglądać na ta-kie imprezy, aby wiedzieć, że się jest na topie. Tego wymaga profesjonalizm.

TARGI Global EXPO

Gabinet kosmetyczny Nicole (Legnica, ul. Jaworzyńska 31/35)

serdecznie zaprasza wszystkie Panie i Panów codziennie w godz. 9-18 i w soboty w godz. 9-14.30.

Telefon 602-467-604 oraz 76 852 47 43

Ukrainiec udawał tachograf Rower budzi się na wiosnęUmiejętnościami kreślar-skimi próbował wykazać się kierowca ukraińskiej cię-żarówki. Część zapisów na wykresówkach wyrysował ręcznie, aby ukryć narusze-nia czasu pracy. Tarczki z tachografu szybko wzbudziły podejrzenia inspektorów In-spekcji Transportu Drogowe-go z Legnicy.

W poniedziałek (1 kwietnia) po raz pierwszy w tym roku będziemy mogli skorzystać z rowerów miejskich. Roz-poczyna się trwający osiem miesięcy sezon. Do dyspo-zycji będzie więcej stacji i rowerów.


"Prezydent Miasta Legnicy zgodnie z art. 35 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościamiinformuje, że został podany do publicznej wiadomości

WYKAZ NIERUCHOMOŚCIstanowiącej własność Skarbu Państwa przeznaczonej do najmu:

Część nieruchomości gruntowej, zabudowanej garażem, położonej w Legnicy przy ul. Wyspiańskiego, działka nr 634/177, obręb Tarninów (KW LE1L/00061128/4).

Rozszerzone ogłoszenie zamieszczono na tablicy ogłoszeń w siedzibieUrzędu Miasta Legnicy Plac Słowiański 8 III p. pok. 333 w godzinach pracy Urzędu"

Prezydent Miasta Legnicy Na podstawie art. 104 ust.1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. - o gospodarce nieruchomościami (Dz.U.z 2018 r. poz. 2204 ze zm.) podaje do publicznej wiadomości, że w dniu 25 marca 2019 r. została podjęta uchwała Nr VI/104/19 Rady Miejskiej Legnicy „o scalaniu i podziale nieruchomo-ści„ położonych w obrębie Piekary Wielkie m. Legnicy w rejonie ulic : Zacisze, Wrocławska a torami kolejowymi w Legnicy.

Ponadto treść ogłoszenia zamieszczono na tablicy ogłoszeń w siedzibie Urzędu Miasta Legnicy Plac Słowiański 8 w godzinach pracy Urzędu oraz na stronach PIB Urzędu Miasta Legnicy.

- Naszym zadaniem jest zapewnienie uczniom opieki oraz bezpieczeństwa w cza-sie, gdy placówki oświatowe nie będą pracować - powie-dział prezydent. – Wspólnie

powinniśmy zagospodaro-wać uczniom czas, szczegól-nie tym, których rodzice nie mogą zrezygnować z wyko-nywania swych obowiązków zawodowych.

Uczestnikami spotkania byli m.in.: przedstawiciele wydziału oświaty, kultury i sportu Urzędu Miasta, miej-skich instytucji kulturalnych, sportowych i rekreacyjnych, domów kultury, klubów osie-

dlowych i innych jednostek. Zobowiązali się oni do przy-gotowania specjalnej oferty działań oraz zajęć, dzięki którym uczniowie nie będą pozostawieni sami sobie. Kolejne posiedzenie sztabu zaplanowano na początek kwietnia.

Źródło: Urząd Miasta w Legnicy

FOT. URZĄD MIASTA W LEGNICY

Czy Miroszowice, Obora, Osiek, Chróstnik, Kłopotów, Szklary Górne i Krzeczyn Wiel-ki zostaną włączone do miasta, tak jak chce prezydent Lubina Robert Raczyński i jego klub radnych? Decyzję podejmie rada ministrów. Aby zapadła jesz-cze w tym roku, Lubin musi do końca marca złożyć stosowny wniosek do wojewody dolno-śląskiego. Rada Miejska Lubina podjęła więc we wtorek uchwałę zobowiązującą prezydenta Ra-czyńskiego do zrobienia tego, ostatniego, kroku. Wcześniej i w mieście, i w gminie przepro-wadzono konsultacje społecz-ne. Okazało się lubinianie chcą przyłączenia, ale w gminie wiej-skiej ponad 98 proc. głosujących sprzeciwia się takiemu pomysło-wi.

Na sesji w urzędzie miasta pojawił się wójt Tadeusz Kielan oraz liczna grupa mieszkańców wiosek z kołatkami i transparen-tami w dłoniach. Po ich stronie opowiedzieli się radni Prawa i Sprawiedliwości. Radnemu Franciszkowi Wojtyczce działa-nia prezydenta Lubina skojarzyły się z aneksją Krymu przez Pu-tina. Złego wrażenia nie zatarła inicjatywa radnych z klubu Lu-bin 2006, którzy zaproponowali przyjęcie kontraktu społecznego

dla mieszkańców wiosek. De-klarowali w nim, że na przejętym terenie władze Lubina utrzymają placówki oświatowe, utrzymają istniejącą infrastrukturę technicz-ną i komunalną, będą kontynu-ować rozpoczęte już inwestycje, utrzymają i wesprą działalność Ochotniczych Straży Pożarnych, Kół Gospodyń Wiejskich i orga-nizacji pozarządowych, zwiększą kursy komunikacji miejskiej, do-finansują żłobki itd.

Wojtyczka kpił z tego dobro-dziejstwa: - Łaski nie robimy. Ci ludzie przez lata zapracowali so-bie na to. Istotnie, musimy dbać o rozwój miasta. Ale nie kosztem sąsiadów! To nieludzkie!

Przybyli na sesję miesz-kańcy wsi nagrodzili jego słowa brawami. Ale w dalszej części obrad radni Lubin 2006 już nie dopuszczali do takich gło-sów. Ucinali debatę wnioskami o przeprowadzenie głosowania bez dyskusji. Nie zgodzili się, by przemówił wójt gminy Lubin Tadeusz Kielan. Wykorzystując swą przewagę, w sposób antyde-mokratyczny - z lekceważeniem dla zainteresowanych mieszkań-ców wiosek - procedowali nad uchwałą w sprawie zmiany gra-nic administracyjnych. W kul-minacyjnym momencie Tadeusz Kielan nie wytrzymał i wdarł się na mównicę - jak zaznaczył - bez żadnego trybu.

- Zastanawiam się, kiedy w tym mieście, w tym regionie

zapanuje normalność. Normal-ność. Tego chcemy, nic więcej! - mówił do radnych prezydenta Raczyńskiego, nie kryjąc emocji. - Chcemy, żebyście głosowali de-mokratycznie, zgodnie z waszym sumieniem. Tutaj chodzi tylko o pieniądze, o unicestwienie tej gminy, o nic więcej. Co robi wasz prezydent? Niech przepro-si wszystkich mieszkańców tej gminy. Niech wasz prezydent pojedzie do każdej z miejsco-wości naszej gminy i przeprosi mieszkańców za swoje słowa, bo mieszkańcy nie są pasożytami.

Na widok wójta na mównicy Bogusława Potocka, przewodni-cząca Rady Miejskiej w Lubinie, ogłosiła przerwę w obradach i próbowała wyjść z sali. Nie mo-gąc jednak przepchnąć się przez tłum protestujących, wróciła za stół i przeprowadziła głosowa-nie. Kontrowersyjna uchwała przeszła z niewielką przewagą głosów. Za uchwałą zagłosowali Krzysztof Szczepaniak, Dorota Dutkanicz, Tomasz Górzyński, Joanna Kot, Romuald Kujawa, Bogusława Potocka, Grzegorz Pytka, Przemysław Tadla, Ma-rian Węgrzynowski, Katarzyna Kulczyńska, Roman Zaprutko i Dariusz Jankowski z klubu Lubin 2006. Przeciwko była mniejszość: radni Prawa i Sprawiedliwość oraz jeden radny niezrzeszony.

Piotr KanikowskiFOT. UG.LUBIN.PL

Legnica zaopiekuje się uczniami

Pod przewodnictwem pre-zydenta Tadeusza Krzakow-skiego obradował (26 marca) sztab kryzysowy w związku z zapowiadanym na 8 kwietnia strajkiem nauczycieli.

Rada Miejska Lubina podjęła uchwałę zobowiązującą pre-zydenta Roberta Raczyńskie-go do przesłania wojewodzie wniosku o zmianę granic administracyjnych miasta poprzez włączenie do niego 7 sołectw. Decyzja zapadła podczas burzliwej sesji, w obecności protestujących mieszkańców wiosek i trzy-krotnie nie dopuszczonego do głosu wójta Tadeusza Kie-lana. W krytycznym momen-cie wójt wdarł się jednak na mównicę, by powiedzieć rad-nym, że skazują jego gminę na wegetację.

Lubin bierze wsie siłą


Prezydent Miasta Legnicy ogłasza przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż lokalu użytkowego położonego w

Legnicy przy ul. Wrocławskiej 13.

Prezydent Miasta Legnicy ogłasza przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż lokalu użytkowego nr 1 C położonego w Legnicy przy ul. Czarnieckiego 20

Prezydent Miasta Legnicy ogłasza przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż lokalu użytkowego nr 1 B położonego w Legnicy przy ul. Kartuskiej 33.

Szczegółowych informacji na temat ww. nieruchomości udziela Wydział Gospodarki Nieruchomościami - Agnieszka Romanowska -tel. 7672-12-303 pokój 312 III p. oraz

warunków przetargu -Wioletta Mazur- tel. 7672-12-301, pokój 313 III p. Pełne ogłoszenie zamieszczono na www.legnica.eu. w Biuletynie Informacji Publicznej

oraz wywieszono na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta Legnica.

Szczegółowych informacji na temat ww. nieruchomości udziela Wydział Gospodarki Nieruchomościami - Barbara Matusiak -tel. 7672-12-302, pokój 315 III p. oraz warunków

przetargu -Wioletta Mazur- tel. 7672-12-301.Pełne ogłoszenie zamieszczono na www.legnica.eu. w Biuletynie Informacji Publicznej


Szczegółowych informacji na temat ww. nieruchomości udziela Wydział Gospodarki Nieruchomościami - Barbara Matusiak -tel. 7672-12-302, pokój 315 III p. oraz warunków

przetargu -Wioletta Mazur- tel. 7672-12-301.Pełne ogłoszenie zamieszczono na www.legnica.eu. w Biuletynie Informacji Publicznej


Przetarg odbędzie się 29.04.2019 r. o godz. 12.00w Urzędzie Miasta Legnicy, pl. Słowiański 8, sala 318

Lokal i grunt przeznaczony do sprzedaży na własność. Przetarg odbędzie się 29.04.2019 r. o godz. 12.30 w Urzędzie Miasta Legnicy,

pl. Słowiański 8, pokój 318

Lokal i grunt przeznaczony do sprzedaży na własność. Przetarg odbędzie się 29.04.2019 r. o godz. 13.00 w Urzędzie Miasta Legnicy,

pl. Słowiański 8, pokój 318

Adres nieruchomościNumer księgi wieczystej

Charakter zabudowy


Charakter zabudowy


Charakter zabudowy

Oznaczenie nieruchomo-ści w operacie ewidencji

gruntówNumer i położenie lokalu





Skład lokalu

Skład lokalu

Skład lokalu

Cena lokalu( w tym gruntu)Wadium



Legnica ul. Wrocławska 13, KW LE1L/00044983/0Budynek mieszkalno- użytkowy5- kondygnacyjny, teren uzbrojony

Legnica ul. Czarnieckiego 20, KW LE1L/00092377/0Budynek mieszkalno - użytkowy 5- kondygna-cyjny, składa się z 18 lokali, podpiwniczony, teren uzbrojony

Legnica ul. Kartuska 33 , KW LE1L/00092377/0Budynek mieszkalno - użytkowy 5- kondygna-cyjny, składa się z 18 lokali, podpiwniczony,teren uzbrojony

obrębStare Miastodz. nr 336/1o pow. 292 m2

obrębKartuzydz. nr 872/3o pow. 435 m2

obrębKartuzydz. nr 872/3o pow. 435 m2

lokal użyt-kowy nr C, pow. 76,02 m2 na parterze

lokal użytkowy nr 1 C, pow. 16,82 m2 położony na parterze

lokal użytkowy nr 1 B, pow. 56,10 m2 położony na parterze

Klatka schodowa, sala sprzedaży, zaple-cze, korytarz, łazien-ka, wc , zaplecze

trzy pomieszczenia w tym jedno pomiesz-czenie socjalne

trzy pomieszczenia w tym jedno pomiesz-czenie socjalne

300.000,00 zł

(11.600,00 zł)

30.000,00 zł

22.000,00 zł(1.800,00

zł)

2.000,00 zł

69.000,00 zł(6.100,00

zł)

7.000,00 zł

Książę, którego ignorująNa ogłoszony przez prezyden-ta Legnicy przetarg na wyko-nanie dokumentacji rewita-lizacji placu Słowiańskiego wpłynęły cztery oferty. Dwie z nich mieszczą się w limicie środków (750 tys. zł) prze-widzianych w budżecie na to zadanie. Byłoby dobrze, gdy-by nie potencjalny problem z zapomnianym księciem Hen-rykiem Pobożnym.

Oferty na wykonanie do-kumentacji złożyły firmy Pal-mett z Warszawy (979.977,90 zł brutto), BipProGeo - Pro-jekt z Wrocławia (549.810,00 zł brutto), An Archi Group z Gliwic (971.700,00 zł brutto oraz Archiprojekt Włodzimierz Banaś z Lubina (588.432,00 zł brutto). Zgodnie z warunkami przetargu, dokumentacja wraz z pozwoleniem na budowę po-winna być gotowa na początku 2020 roku.

Radny Andrzej Lorenc (PiS) zwraca prezydentowi uwagę, że w udostępnionej ofe-rentom dokumentacji pominię-to istotny szczegół, który - w jego opinii - może narazić gmi-nę na konieczność powtórzenia przetargu. Nigdzie poza tytu-łem ogłoszenia nie wspomnia-no o pomniku księcia Henryka Pobożnego, który zgodnie z

uchwałą Rady Miejskiej z 29 grudnia 2003 roku musi zostać zbudowany na pl. Słowiańskim. Taka lokalizacja wynika też z zapisów w uchwale budżetowej na rok 2019, gdzie przewidzia-no środki na "rewitalizację placu Słowiańskiego wraz z budową pomnika Henryka Pobożnego". Radny Andrzej Lorenc doma-ga się od prezydenta Tadeusza Krzakowskiego podania pod-stawy prawnej pozwalającej mu na "częściowe wykonanie ww uchwały".

W ostatnich dniach rad-ny złożył w tej sprawie kolejne interpelacje. Przywołuje w nich stanowisko legnickiego konser-watora zabytków Leszka Do-brzynieckiego, który nakazuje: "w celu utrzymania historycz-nego charakteru placu należy zaakcentować punkt centralny placu" oraz "należy dążyć do przywrócenia charakteru i zago-spodarowania placu z przełomu XIX i XX wieku". W tym kon-tekście konserwator wspomi-na, że w 1860 roku położono na nim kamień węgielny pod pomnik Fryderyka Wielkiego. "Następnie w latach 1863-1871, w ramach realizacji projektu Oskara Teicherta (Książęcego Inspektora Ogrodów i Parków) obsadzono plac akacjami. (...) W 1868 r. zdecydowano o zmianie usytuowania pomnika, który

pierwotnie miał znajdować się przy wzniesionej w roku 1855 szkole ludowej, i przeniesio-no kamień węgielny na środek placu. Pomnik stanowił central-ny punkt założenia, otoczony niską zielenią i niskim kutym ogrodzeniem. Pod koniec lat 30. XX wieku przeniesiono po-mnik w miejsce zlikwidowanej fontanny, która znajdowała się w południowej części placu przy szkole ludowej (obecnie Liceum Ekonomiczne). Zlikwidowano zieleń niską, pozostawiając tyl-ko drzewa na obrzeżach placu". Konserwator zabytków sugeruje władzom miasta wprowadzenie modyfikacji do projektu rewi-talizacji placu Słowiańskiego autorstwa Aleksandry Doniec, która wygrała ogłoszony na przełomie 2015 i 2016 roku konkurs architektoniczny. Jego zdaniem w centralnej części placu "należy wprowadzić niską zieleń z dominantą architekto-niczną w centrum".

To współgra z pomysła-mi prawicy, która najchętniej widziałaby w centrum placu kolumnę na wzór warszaw-skiej Kolumny Zygmunta z umieszczoną na szczycie rzeźbą wyobrażającą księcia Henryka Pobożnego. kilka lat temu w legnickiej pracowni Pracowni Architektonicznej NMC STU-DIO powstała nawet stosowna

wizualizacja. Do życia powo-łano Fundację "Książę Henryk Pobożny - Obrońca Europy", która stawia sobie za główny cel doprowadzenie do budowy pomnika. Andrzej Lorenc jest jednym z członków jej władz.

Jako radny Andrzej Lo-renc zwraca się do prezydenta Legnicy o zlecenie ekspertyzy budowlanej, która da odpowiedź na pytanie o możliwość wyko-rzystania fundamentu po nieist-niejącym już pomniku Wdzięcz-ności Armii Radzieckiej do adaptacji na pomnik Henryka Pobożnego.

Radny zwraca uwagę, że nieuwzględnienie pomnika przy ogłaszaniu przetargu na doku-mentację może mieć dla mia-sta negatywne konsekwencje. Lorenc ma na myśli "ponowne wykonanie dodatkowej doku-mentacji dotyczącej konkursu na pomnik księcia Henryka Pobożnego", "wykonanie prac remontowo-budowlanych, w szczególności fundamentu pod pomnik, który powinien być wy-konany wcześniej, w pierwszej kolejności niż ułożenie płyty chodnika na placu Słowiańskim, "rozebranie wyremontowanej już płyty chodnika i wstawienie tam fundamentu pod pomnik Henryka Pobożnego", "ponow-ne ułożenie płyt chodnika".

Piotr Kanikowski

Stypendia dla 15-stu spor-towców, wybranych we współ-pracy z Ministerstwem Sportu i Turystyki, pozwalają zawod-nikom skupić się na treningach i dążeniu do najlepszych wyni-ków. Beneficjentami programu w 2019 roku zostali: Tomasz Bartnik (strzelectwo), Damian Bieniek (kolarstwo), Mateusz Biskup (wioślarstwo), Klaudia Breś (strzelectwo), Monika Chabel (wioślarstwo), Nata-lia Czerwonka (łyżwiarstwo szybkie), Joanna Dittmann (wioślarstwo), Radosław Ka-węcki (pływanie), Kacper Kłos (podnoszenie ciężarów), Arka-diusz Michalski (podnoszenie ciężarów), Aleksandra Mierze-jewska (podnoszenie ciężarów),

Jakub Murias (kolarstwo), Ad-rian Tekliński (kolarstwo), Ewa Trzebińska (szermierka), oraz Mirosław Zientarski (wioślar-stwo).

27 marca br. KGHM za-inaugurował pierwszą edy-cję programu, w obecności Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, Ministra Sportu i Turystyki Witolda Bańki, Prezesa Za-rządu KGHM Marcina Chlu-dzińskiego oraz wyróżnionych sportowców.

Program stypendialny „Miedziane Rywalizacje” służy wsparciu utalentowanych pol-skich sportowców. KGHM bę-dzie pomagać im w tworzeniu warunków do treningu i dzięki temu przyczyni się do osiągania sukcesów. Akcja wpisuje się w długofalowy proces rozwoju polskiego sportu i jest prowa-dzona w dialogu z Minister-stwem Sportu i Turystyki.

– Myślimy o sporcie w perspektywie długotermino-wej. Dodatkowe bezpośrednie finansowanie utalentowanych zawodników jest niezwykle ważną częścią naszej długofa-lowej i spójnej strategii rozwoju polskiego sportu. Cieszy mnie, że w jej realizację włącza się KGHM Polska Miedź i kolej-

ni sportowcy otrzymają istotne pozazwiązkowe wsparcie. Już ponad 320 zawodników, upra-wiających dyscypliny olimpij-skie, objętych jest indywidu-alnym sponsoringiem jeszcze bardziej zwiększającym ich komfort przygotowań do naj-ważniejszych startów. Jestem przekonany, że nasze wspólne działania znacząco przyczynią się do licznych sukcesów i za-pisania kolejnych pięknych kart w historii polskiego sportu – mówi Witold Bańka, minister sportu i turystyki.

Podstawą do przyznania stypendium przez Prezesa Za-rządu KGHM Polska Miedź S.A. są wzorowe osiągnięcia sportowe i zorientowanie na coraz lepsze wyniki. Oprócz zawodników zarekomendo-wanych przez MSiT KGHM Polska Miedź postanowił dodatkowo wyróżnić pięciu lokalnych sportowców z Za-głębia Miedziowego, wśród których znaleźli się Paweł Czyżyk (boks), Wiesław Ki-wacki (sporty siłowe), Kasper Kulpa (tenis), Daniel Romań-czuk (strzelectwo) oraz Wiktor Woźny (pływanie).

– Wiemy, jak cierpliwie i skutecznie dążyć do celu. Mamy też świadomość, jak

ogromnych zasobów potrzeba, by dotrzeć na sportowy szczyt. Najmłodszy z naszych stypen-dystów ma 12 lat, a już od lat wytrwale trenuje. Nasze wspar-cie może pomóc wychować championa. Miedziowe Rywa-lizacje sprawią, że utalentowani sportowcy nie stracą wiary w sens uprawiania sportu z po-wodów wyzwań materialnych – podkreślił prezes KGHM Marcin Chludziński.

KGHM Polska Miedź S. A. jest znaczącym mecenasem polskiego sportu. Obejmuje patronat nad ważnymi przed-sięwzięciami z dziedziny ak-tywności fizycznej na szczeblu lokalnym, krajowym i między-narodowym. Od dekad wspiera sport profesjonalny i amatorski. Miedziowa spółka promuje zdrowy tryb życia, wspomaga finansowo szkolenie dzieci i młodzieży, integruje młodych zawodników z różnych części regionu oraz dociera do uzdol-nionych dzieci z terenów wiej-skich. Jest sponsorem drużyn piłki nożnej, piłki ręcznej oraz siatkówki. Na wsparcie sportu i aktywnego stylu życia KGHM przeznacza kilkadziesiąt milio-nów złotych rocznie.

Źródło: KGHM


Stypendia sportowe od KGHMKGHM Polska Miedź S.A, w obecności premiera Mate-usza Morawieckiego i mini-stra sportu i turystyki Witolda Bańki, zainaugurował „Mie-dziane Rywalizacje”. Nowy program skierowany jest do utalentowanych polskich sportowców. Każdy z bene-ficjentów otrzyma indywidu-alne wsparcie finansowe. W 2019 roku miedziowy gigant przeznaczy na wspomaganie polskiego sportu kilkadzie-siąt milionów złotych.

REKLAM

A

reklama nr 13(372) rok 8 legnica -...

Documents