Śmierć książki? jaka przyszłość czeka książkę
TRANSCRIPT
2010-02-01
Śmierć książki?
Jaka przyszłość czeka
książkę
2
Czy książka już niedługo stanie się ekstrawaganckim bibelotem?
Czy czeka nas świat bez księgarń i bibliotek?
Czy zawód księgarz, drukarz, bibliotekarz będą już niedługo tak zapomniane jak np. zdun, ludwisarz czy zecer?
Czy nasze dotychczasowe nawyki i upodobania odejdą w zapomnienie pogrzebane przez e-świat?
Na tak zadane pytania trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć. Należy przyglądnąć się bardziej wnikliwie obecnym trendom i temu co dzieje się na naszych oczach. I choć ta wizja jest przygnębiająca, to należy się z nią zmierzyć, bo świat domaga się wciąż czegoś nowego, rodzi się nowa kultura
3
Era człowieka cyfr
Dzięki wynalazkowi Gutenberga narodził się „człowiek liter”
Dzięki Internetowi jesteśmy świadkami narodzin „człowieka cyfr”, można też użyć zwrotu e-człowiek, ale on dehumanizuje sprowadza do roli robota.
Coraz więcej czasu spędzamy przed monitorami komputerów, epokę druku zastąpiła epoka transmisji, a czcionkę protokół IP
To jest dopiero początek tej drogi i nie sposób przewidzieć dokąd nas zaprowadzi, bo jakiekolwiek długoterminowe prognozy w okresie technologicznej rewolucji nie mają zastosowania
4
Portret nowego odbiorcy
CECHY POZYTYWNE
Sprawnie porusza się w świecie Internetu
i dobrze się w nim czuje
Jest wyposażony w nowe umiejętności i kompetencje
Bombardowany informacjami umie nimi rozporządzać
Trudno go oszukać, bo z łatwością weryfikuje informacje
Na swój sposób przedsiębiorczy
5
Portret nowego odbiorcy
CECHY NEGATYWNE
Z łatwością, swobodą i bez ograniczeń przywłaszcza sobie cudze teksty i używa jako własnych
Lubi bylejakość
Dużo czyta i pisze, ale kaleczy język
Bezpośredni kontakt z innym człowiekiem go peszy
Ekshibicjonista
Bezpruderyjny
Bezwstydny
Oczekuje bezpłatnego dostępu do dóbr nauki i kultury
6
Jaki jest nowy odbiorca
Człowiek sieci jest wyalienowany
Potrzebuje grupy, nie umie być sam, bo brak interakcji go męczy
Ze względu na formę kontaktu, jest okrojony z zapachu, intonacji, gestykulacji, mimiki, spojrzenia, ubioru itd.
Potrzebuje sieci jako swoistej terapii
Nie oburza go kłamstwo i ekshibicjonizm
Chce się za wszelką cenę wyróżniać, nijakość nie jest modna
Ta nieustanna walka o zaistnienie pozbawia go własnego „ja”
7
Jaki jest nowy odbiorca
Mimo tych zmian e-człowiek zachował dotychczasowe potrzeby:
-bezpieczeństwa
-miłości
-samorealizacji
-uznania
-szacunku
-wiedzy
-zrozumienia
-przynależności do grupy
Jednak forum, czy społeczność internetowa nie zaspokaja bezpośredniego kontaktu, a to rodzi frustracje i sprzyja neurotycznym zachowaniom
8
Cyberjęzyk
Jest to nowa forma języka tzw. e-język, wzbogacona znakami graficznymi i symbolami wyrażającymi emocje np. emotikonkami i wrzaskunami, czyli animowanymi emotikonkami. Ich stosowanie jest ucieczką przed rzeczywistym wyrażaniem uczuć, jest to spłycenie słów do postaci znaków.
Pojawiły się różnego rodzaju skrótowce utworzone przez skrócenie wyrażenia złożonego z kilku słów. Wywodzą się najczęściej z języka angielskiego np. BTW -by the way (swoją drogą, przy okazji), a z polskiego np.MSZ (moim skromnym zdaniem). Jest też wiele przykładów świadomego kaleczenia polszczyzny lub wprowadzania śmiesznych powiedzonek np. nara, siema, dozo, strzałka, papatki.
Najpowszechniejszy element nowego języka to brak ogonków w polskich literach. Na początku rozwoju technologii informatycznej polskie znaki stanowiły przeszkodę, w chwili obecnej problem natury technicznej już nie istnieje. Jednak na przekór możliwościom ignorancja polskich znaków jest powszechna.
Pełna swoboda występuje też w zapisie ortograficznym i fonetycznym polskich słów i jest to jak najbardziej zamierzone działanie, które ma podkreślić dowolność operowania słowem piszącego.
Pozytywnie zaskakuje natomiast powrót do pisania zaimków osobowych dużą literą, tak jak w tradycyjnej epistolografii.
9
Cyberjęzyk
Plusy
Nowe formy mogą
wzbogacić język pod
warunkiem, że nie
zastąpią
dotychczasowych
Minusy
Czystość języka
wymknęła się spod
kontroli
Język traci misję
edukacyjną
Cyberjęzyk jest dla
kultury niczym chwast
10
Cyberprzestrzeń
Cyberprzestrzeń jest nie do końca równoznaczna z rzeczywistością wirtualną
Istnieje niejako obok świata realnego, a nie w jego zastępstwie
Daje możliwość interakcji, czyli obecności drugiego człowieka
Cyberprzestrzeń może być bardziej literacką lub artystyczną inspiracją, niż zagrożeniem dla kultury
11
Hiperliteratura
Hiperłącze to jeden z najważniejszych wyznaczników współczesnego tekstu w tym także internetowej literatury. Umożliwia nieograniczone odsyłanie do innych miejsc w tekście
Hipertekst ma charakter otwarty, to swoiste puzzle literackie, które pozostawiają czytelnikowi swobodę co do kolejności w jakiej chce czytać
Internet stworzył nowe gatunki literackie, takie jak blog, poezja internetowa czy powieść hipertekstowa. Stanowią ciekawe zjawisko społeczno-psychologiczne, posługują się specyficznym językiem sieci. Stanowią też pewne antidotum na samotność
Trafną definicję różnicy między hipertekstem, a literaturą podał Umberto Eco: „Książka wymaga lektury linearnej, od początku do końca.(…) Hipertekst natomiast pozwala sklejać w jednej chwili i wedle naszego życzenia rozmaite partie tego samego tekstu…”
12
Hiperliteratura
Hiperliteratura jest formą zabawy, daje możliwość nawigowania i żeglowania po kolejnych fragmentach tekstu. I to bez względu czy jest to poezja cybernetyczna czy powieść. Ale jest to wolność niebezpieczna, bo pozbawia zdolności skupienia się nad zwykłym tekstem. Ponieważ tradycyjna książka wyklucza żeglugę
Rodzi się pytanie czy literatura sieci zastąpi literaturą tradycyjną?
Powtarzając za Umberto Eco hipertekst nigdy nie zastąpi tradycyjnej powieści: „Książka do czytania wymaga byśmy doszedłszy do strony 200 pamiętali coś, co było powiedziane na stronie 20, byśmy uruchomili naszą pamięć, byśmy korzystali z naszej zdolności przebiegania przestrzeni, którą w toku lektury ukształtowaliśmy w wyobraźni.(…) Nowe technologie prowadzą do powstawania nowych form twórczości.(…) Ale te nowe formy nie zastąpią starych, których potrzebę nadal głęboko odczuwamy"
13
E – książka
Obecnie pod tym pojęciem rozumiemy urządzenie techniczne do odczytu plików jak i same pliki tekstowe
Żeby uporządkować nazewnictwo należy wprowadzić rozróżnienie
E – książka to odpowiednio przygotowany plik tekstowo-graficzny
E – czytnik to urządzenie wyposażone w odpowiednie oprogramowanie do odczytu plików tekstowo-graficznych
14
E-książka
Pierwsze e – czytniki pojawiły się w latach 90-tych, nie posiadały twardego dysku, tekst odczytywały z płyty CD, na ekranie o słabej rozdzielczości nie zachęcającej do zbyt częstego korzystania
Dzięki eksperymentom technicznym, w chwili obecnej mamy do czynienia z urządzeniem wysokiej klasy, które zrewolucjonizowało ten rynek. E-czytnik Kindle formatem przypomina książkę, waży 300g, bateria wystarcza na 30 h i ma bardzo dobrą jakość obrazu, z możliwością powiększania czcionki. W swojej pamięci może przechowywać około 200 książek. Jedyną jego wadą jest wysoka cena
Na Polski rynek został wprowadzony dopiero pod koniec ubiegłego roku. Są dostępne także e-czytniki rodzimej produkcji, choć nie o tak wysokich parametrach. Jednak ich główny problem to niewielki wybór książek w języku polskim, oferta ograniczona jest głównie do klasyki
E-papier to rodzaj cieniutkiego, elastycznego wyświetlacza, który nie świeci, więc nie męczy oczu tak jak ekran komputera. Pozwala na odczyt tekstu w wysokiej rozdzielczości na płaskim ekranie. Umożliwia on bardzo wyraźną prezentację tekstu
15
E-książka
Za e-książką
przemawia:
Wewnątrztekstowe
wyszukiwanie
Możliwość
kopiowania
fragmentów
Przeciw jest:
Łatwość utraty
danych, których
przyczyną może być
wirus
komputerowy, uszkod
zenie sprzętu
16
E-biblioteki
Autor książki Internet porównuje do niekończącej się biblioteki.
Wyszukiwarki internetowe jego zdaniem to katalogi katalogów.
Technologia cyfrowa daje możliwość stworzenia, po raz pierwszy od czasów Biblioteki Aleksandryjskiej, archiwów, które w swych zbiorach będą zawierać dorobek twórczości naukowej i artystycznej.
Szacuje się że od czasów Gutenberga ukazało się na świecie 26 milionów książek. Gdyby to całe światowe dziedzictwo przenieść do formatu cyfrowego, zmieściłyby się na jednym serwerze.
Początki digitalizacji na świecie to lata 70-te i był to początkowo bardzo żmudny proces. Technika znacznie go przyśpieszyła, ale na chwilę obecną w wersji cyfrowej jest zaledwie 2% zbiorów.
W Polsce digitalizacja rozpoczęła się w roku 2002.
17
E-biblioteki
Biblioteki cyfrowe tworzone w Polsce i na świecie pochłonęły ogromne środki finansowe, ale mimo to nie spełniają oczekiwań e-czytelników.
Wciąż mogą udostępniać nieodpłatnie zbyt mało książek, ponieważ chroni je prawo autorskie, które wygasa 70 lat po śmierci twórcy.
Mimo tych niedogodności zagrożony jest byt bibliotek tradycyjnych, które choć jako pierwsze zaczęły dbać o doskonalszą formę przechowywania wytworów myśli ludzkiej, to nie zostanie im to w konsekwencji poczytane za zasługę.
18
E-księgarnie
Do ich ogromnego rozwoju przyczyniło się to, iż jednym z pierwszych produktów kupowanych dzięki Sieci była właśnie książka. I jest wciąż obok płyt kupowana najczęściej. Aż 5 milionów klientów w Sieci to Polacy
Zaletą jest też bogata oferta i dostawa do domu
Gwiazdą na tym rynku jest amerykańska księgarnia Amazon istniejąca od 15 lat, która wyznaczyła standardy w e-handlu. Przyjmując specyficzną politykę działania, oferując produkty oraz dokładne informacje na ich temat, Amazon stał się najbardziej opiniotwórczym medium na temat książek
Tak dynamiczny rozwój e-handlu, sprawia że tradycyjna księgarnia może przetrwać jako miejsca spotkań, np. spotkań autorskich, nie będzie już wyłącznie miejscem handlu
19
E-dukacja
Jest to rozszerzony termin e-learningu, czyli nauczania na odległości z wykorzystaniem Internetu
Proces e-dukacji nie wyłącza interpersonalnych kontaktów i polega na dostosowaniu programu nauczania do indywidualnych kompetencji ucznia. Nie chołduje uśrednionej edukacji, ale stawia na rozbudzanie indywidualnych zainteresowań i stymuluje kreatywność. Odchodzi od przedstawiania wiedzy w sposób podręcznikowy, ale posługuje się przekazem wielomedialnym i hipertekstem
Taka forma oprócz plusów ma też minusy, może pozbawiać twórczego myślenia i tworzyć nowego człowieka cyfr bez zdolności zapamiętywania
20
Copyright poza kontrolą
Łatwość rozpowszechniania treści w formacie
cyfrowym pozbawia właścicieli praw autorskich
kontroli nad nimi
Dlatego konieczne jest przedefiniowanie ochrony
praw autora i wydawcy i znalezienie
sposobów, które pozwolą twórcom czerpać
dochód z ich pracy. Inaczej nauka i kultura nie
będą się mogły rozwijać
21
Dostawcy treści
To podmioty wyspecjalizowane w zarządzaniu serwerami i bazami danych, które powstają by przeciwdziałać rozproszeniu informacji i które będą udostępniać i sprzedawać informacje.
W znacznym stopniu przejmą rolę księgarzy, bibliotekarzy, dystrybutorów filmów i muzyki
Będziemy mieli do czynienia z kulturą z jednej strony szanującą prawa autorskie, z drugiej rozumiejącą potrzeby nowego konsumenta, który chce natychmiast i bez opłat
Dobra kultury będą przedmiotem samplingu i kompilowania, będą kopiowane na blogach i dostarczane w formie plików. To wydaje się bezduszne nam ludziom liter, ale nieuniknione
22
GEN-ISBN
Takim skrótem posługuje się autor, by określić nowe pokolenie czytających, dziedziczących kulturę czytania. I miejmy nadzieję, że to pokolenie przetrwa, a wraz z nim książki. Dzięki temu krzewiciele kultury tacy jak księgarze, bibliotekarze będą mieli w tym nowym świecie też swoje miejsce, bo dla nich książka i literatura mają większą wartość niż kod binarny
Przekazujmy kod GEN-ISBN dalej
23
Nasze pokolenie jeszcze nie wyobraża sobie nowej formy czytelnictwa. Lubimy usiąść w fotelu, wziąć do ręki książkę, poczuć jej ciężar, zapach, słuchać szelestu przewracanych kartek. To równie ważne, jak samo czytanie. Wytwarza się pewien klimat, atmosfera magiczna, która wydaje nam się jeszcze niezbędna, by zagłębić się w treść. I choć trudno nam to sobie wyobrazić pokolenie wychowane w erze cyfry takich odczuć już mieć nie będzie i nie zrozumie tej tęsknoty za zapachem papieru i farby drukarskiej. Ale będzie przez to też uboższe, z poczuciem jakiegoś bliżej niesprecyzowanego braku. Nie ma ucieczki przed postępem, ale rodzi on kulturę osieroconą, której wcale nie chcemy, bo będzie to tylko kultura cytatu
24
Bibliografia
Łukasz Gołębiewski „Śmierć książki”
Biblioteka Analiz W-wa 2008
„Biblioteka w szkole” 2010, nr 2
25
Dziękuję Państwu za uwagę.