szkoła mojego dziadka

21
Szkoła mojego dziadka 1934-1939

Upload: sp314

Post on 04-Aug-2015

49 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Szkoła mojego dziadka

1934-1939

Trochę o moim dziadku

Mój dziadek nazywa się Feliks XXXX i obecnie ma 88 lat. Urodził się na wsi w powiecie pleszewskim w Wielkopolsce, 12 lat przed wybuchem II Wojny Światowej.

Był piątym z dziesięciorga dzieci Antoniego i Franciszki XXXX. Od najmłodszych lat Feliks wykazywał się dużymi zdolnościami plastycznymi.

„Urodziłem się w Karmińcu’’

Urodzony na wsi, idzie do szkoły w mieście

Miejsce i czas urodzenia oraz pochodzenie mojego dziadka miały decydujący wpływ na jego edukację.

„Na wsi były tylko cztery oddziały (klasy). Z tego powodu moi rodzice, wysłali mnie na naukę do miasta, do szkoły podstawowej w Pleszewie. Zamieszkałem u mojego wujka Franciszka i u cioci Jadwigi”.

„Szkoła na wsi dawała mniejsze możliwości niż szkoła w mieście. Różnice, które dziś

pamiętam …”

Wieś 1. Można było skończyć tylko 4

klasy

2. Uczył 1 - 2 nauczycieli na całą szkołę

3. Klasy mieszane – różny wiek, różna płeć

4. Małe klasy do 15 uczniów

Miasto1. Można było skończyć 7 klas

2. Uczyło kilku lub kilkunastu nauczycieli, 1 nauczyciel uczył jednego przedmiotu

3. Klasy żeńskie, klasy męskie, roczniki

4. Klasy liczące około 30 uczniów

Siedmioklasowa Szkoła Żeńska im. Królowej Jadwigi w Pleszewie

(budynek z 1869 r. stanowi obecnie część ZSP nr 2 w Pleszewie)

Królowa Jadwiga

Zapisała się w dziejach jako wybitna władczyni i osoba świętobliwa.

Na ołtarze została wyniesiona 8 czerwca 1979 r. Tego dnia w Katedrze Wawelskiej Jan Paweł II odprawił po raz pierwszy mszę ku czci błogosławionej królowej Jadwigi. 

Tylko 1 chłopiec w klasie żeńskiej

W pierwszej klasie Felek musiał chodzić do klasy żeńskiej, ponieważ w męskiej brakowało wolnych miejsc. Od drugiej klasy chodził już do klasy męskiej.

Młody Felek Kuzynka Felka

Historia szkoły przy ul. Ogrodowej w Pleszewie

• Początki szkoły przy ulicy Ogrodowej sięgają roku 1817. W 1869 r. wybudowano pierwszy budynek dzisiejszej szkoły nr 2.W 1926 r. placówkę podzielono na dwie samodzielne szkoły: Siedmioklasową Szkołę Męską im. Jana Kasprowicza i Siedmioklasową Szkołę Żeńską im. Królowej Jadwigi.

• W 1937r. Siedmioklasową Publiczną Szkołę nr 2 im. Królowej Jadwigi w Pleszewie przemianowano na Publiczną Szkołę Powszechną III stopnia.Po zakończeniu II wojny światowej, wznowiono działalność koedukacyjnej szkoły podstawowej przy ulicy Ogrodowej, która aż do roku 1952 nosiła imię Królowej Jadwigi.

II wojna światowa – tajne nauczanie

• W czasie II wojny światowej „Dwójkę” przekształcono w niemiecki szpital wojskowy. Od roku 1940 władze niemieckie zaczęły organizować dla dzieci polskich specjalne szkoły niemieckie, o bardzo niskim poziomie nauczania. Dzieci miejscowe musiały uczęszczać do szkół w pobliżu Pleszewa np. do Nowej Wsi, Kowalewa, Zielonej Łąki i Prokopowa.

• Dzieci i młodzież pleszewska aktywnie włączyła się w tajne nauczanie. W okręgu pleszewskim początkowo konspiracyjna edukacja miała charakter indywidualny, później zaczęły powstawać tajne komplety.

• Jednak mój dziadek nie miał szans uczestniczyć w tajnym nauczaniu, został wysiedlony z rodziną na wschód Polski, a potem musiał się ukrywać przed niemiecką władzą.

Szkoła mojego dziadka w liczbach

• W roku szkolnym 1931/1932 Siedmioklasowa Szkoła Żeńska składała się z pięciu równoległych oddziałów. Do szkoły uczęszczało wówczas 425 dzieci, zaś budynek szkoły liczył 11 sal.

• W ciągu następnych lat liczba uczniów pobierających naukę znacznie wzrosła i w roku szkolnym 1938/1939 wyniosła 764 dzieci. Szkoła przy ulicy Ogrodowej nie była jednak w stanie pomieścić tak dużej liczby wychowanków, dlatego też 59 uczniów przeniesiono do szkoły w Nowej Wsi.

Nauczyciele

,,Kiedy byłem w pierwszej klasie uczyły mnie tylko nauczycielki, ponieważ byłem w klasie żeńskiej, od drugiej klasy uczyli mnie tylko nauczyciele i byłem w klasie męskiej”

„Najbardziej pamiętam nauczyciela od sportu - niskiego i bardzo surowego pana Cogiela. Mój wychowawca nazywał się Władysław Szczepaniak i bardzo go lubiłem.’’

Przedmioty

• „Moimi ulubionymi przedmiotami była plastyka i rysunki. Na plastyce najczęściej robiliśmy ozdoby np. gwiazdy z bibuły i łańcuchy z papieru na choinkę’’.

• „Lubiłem również zajęcia sportowe, na których graliśmy w palanta i piłkę nożną. Osobiście wolałem grać w piłkę, zazwyczaj byłem na obronie. Starsze klasy oprócz tego grały w koszykówkę i siatkówkę’’.

Dyscyplina

• Na lekcjach panowała cisza, nauczyciele nie dyskutowali z uczniami.

• Jeśli ktoś był bardzo niegrzeczny, dostawał na pupę wiśniówką lub nauczyciel bił go linijką po rękach.

• Każdy uczeń szkoły musiał obowiązkowo chodzić w mundurze szkolnym, a chłopcy musieli mieć koniecznie krótkie włosy.

Posiłki

• „ W szkole nie mieliśmy tak dobrze jak wy teraz, że w szkole jedliśmy obiad. Śniadanie trzeba było przynieść samemu. Najczęściej moje śniadanie składało się z bułki z masłem i jabłka. W szkole obowiązkowo musieliśmy wypić łyżeczkę tranu’’.

Stopnie w szkole

• W szkole mojego dziadka najlepszy stopień – bardzo dobry, najgorszy - niedostateczny

Oceny końcowe klasy 3

Zachowanie: bardzo dobre

Język polski : bardzo dobry Matematyka: bardzo dobry Religia: bardzo dobry

Przyroda: bardzo dobry Zajęcia Sportowe: dobry Historia: dobry

Rysunki: bardzo dobry Zajęcia Praktyczne: bardzo dobry Śpiew: bardzo dobry

Niestety nastała wojna

• Mój dziadek ukończył 4 klasę gdy zaczęła się II Wojna Światowa. Przez to nie mógł się dalej uczyć. Został wysiedlony wraz z rodziną z Karmińca(woj. wielkopolskie) i tymczasowo osadzony w obozie dla przesiedleńców w Łodzi. Po 3 miesiącach pobytu w obozie on, jego mama i czworo rodzeństwa zostali przetransportowani koleją w bydlęcych wagonach dalej na północny-wschód, około 100 km za Warszawę w okolice Ostrowi Mazowieckiej. Władze niemieckie przydzieliły im nowe miejsce zamieszkania - w Nowej Grabownicy, ponad 400 km od rodzinnej wioski. Po roku z głodu uciekali w swoje rodzinne strony.

Ukończenie szkoły podstawowej po II Wojnie Światowej

Feliks ukończył szkołę podstawową dla pracujących w 1968 r. Był już żonaty i miał już troje dzieci.

Zawód – kierowca po służbie wojskowej

Feliks i przyjaciele z lat szkolnych

„Przyjaźnie zawarte w szkole podstawowej przetrwały wojnę. Kolegów i koleżanki z pleszewskiej szkoły sprzed okupacji spotkałem później po wojnie w szkole podstawowej dla pracujących. Z niektórymi z nich miałem kontakt dość często pracując zawodowo jako kierowca Spółdzielni Transportu Wiejskiego”.

Dziadek Feliks na emeryturze

Z żoną Zofią miał pięcioro dzieci, jako dziadek doczekał się piętnaściorga wnucząt i dziewięciorga prawnucząt. Obecnie oczekuje kolejnych dwoje prawnucząt.

Na emeryturze hodował nutrie, króliki, owce i pszczoły. Uwielbia spędzać czas w ogrodzie, w wolnych chwilach maluje lub tworzy figurki zwierząt oraz świętych.

Dziękuję za uwagę

Wiktor