tenisklub nr 95

84
NR 5 (95) SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 Cena 12 zł (w tym 8% vat) www.tenisklub.pl Dobre, bo polskie – lepiej graç Wimbledon Bal w Guildhall Wimbledon Bal w Guildhall Tenis młodzie˝owy Widaç Polsk´ w Europie Tenis młodzie˝owy Widaç Polsk´ w Europie Mistrzostwa Polski Kareta złotych medali Mistrzostwa Polski Kareta złotych medali Znajdziesz nas na: Nr indeksu 205702 ISSN 1734-9850

Upload: 4s-media-sp-z-oo

Post on 23-Jul-2016

229 views

Category:

Documents


6 download

DESCRIPTION

wydanie sierpień/wrzesień'15

TRANSCRIPT

Page 1: TENISKLUB nr 95

NR 5 (95) SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 Cena 12 zł (w tym 8% vat) www.tenisklub.pl

Dobre, bo polskie – lepiej graç

WimbledonBal w Guildhall

WimbledonBal w Guildhall

Tenis młodzie˝owyWidaç Polsk´w Europie

Tenis młodzie˝owyWidaç Polsk´w Europie

Mistrzostwa PolskiKaretazłotych medali

Mistrzostwa PolskiKaretazłotych medali

Znajdziesz nas na:

Nr in

deks

u 20

5702

ISSN

173

4-985

0

001 okladka 95_1_001 okladka 14.08.2015 12:58 Page 1

Page 2: TENISKLUB nr 95

02_HAMPTON HOLIDAY reklama:Layout 1 15-08-14 23:43 Page 2

Page 3: TENISKLUB nr 95

S∏owem naczelnego

D laczego o tym pisz´? Bo ciàglejestem pod wra˝eniem wyczynu Ag-nieszki Radwaƒskiej na tegorocznym

Wimbledonie. Polka jest jednà z tych zawod-niczek, na której głow´ spadło w poprzednichlatach tak wiele gromów ze strony komen-tatorów i kibiców za niewykorzystaneszanse w turniejach wielkoszlemowych(a szczególnie na jej ulubionym Wim-bledonie), ˝e teraz wypada pochwaliçkrakowiank´, ˝e jak za dawnych cza-sów „wykonała 300 procent normy”.Nie znam nikogo, kto po obejrzeniu dra-binki turniejowej, a jeszcze przed pierw-szà rundà, powiedziałby, ˝e Radwaƒskaznajdzie si´ w najlepszej czwórce turnieju.Sam, co musz´ przyznaç ze wstydem,uwa˝ałem, ˝e Polka zakoƒczy udział naczwartej rundzie i meczu z Petrà Kvitovà.Gdy jednak Czeszka nieoczekiwanie prze-grała rund´ wczeÊniej, od razu pisałem, ˝e teraz widz´ wielkà szans´ Polki. I rzeczy-wiÊcie Radwaƒska t´ szans´ wykorzystała.Wyciàgn´ła z tegorocznego Wimbledonu zdecydowanie wi´cej, ni˝ ktokolwiek by si´spodziewał. Za to nale˝à si´ jej brawa i sza-cunek. A tak˝e uznanie za charakter, który – choç niełatwy – pozwolił po raz kolej-ny przypomnieç, ˝e na trawie krakowiankajest zawsze groêna.O wykorzystywaniu szans rozmawiałem podczas londyƒskiego turnieju z NickiemBrownem, który jak mało kto na WyspachBrytyjskich zna polski tenis. Wszak przez kilka lat, dzi´ki pieniàdzom RyszardaKrauzego i firmy Prokom, pomagał Radosławowi Szymanikowi prowadziç polskà reprezentacj´ w Pucharze Davisa.– Popatrz si´ na Łukasza Kubota. On zrobiłw całej karierze znacznie wi´cej, ni˝ ktokol-wiek by od niego oczekiwał. Mo˝na powie-dzieç, ˝e wyciàgnàł 120 procent z szans,które dostał przez lata gry – mówił Brown.Dorzucił te˝, na plus, przykłady MariuszaFyrstenberga i Marcina Matkowskiego.Nieprzypadkowo t´ rozmow´ prowadziliÊmydzieƒ po zaskakujàcej pora˝ce Jerzego

Janowicz ze swoim pot´˝nym wzrostem i fantastycznym poruszaniem si´ po korcie(co zawdzi´cza wieloletnim treningomz Mieczysławem Bogusławskim) mo˝liwoÊcido rozwoju i doskonalenia ma jak mało kto.Pytanie, czy b´dzie umiał zmusiç si´ doci´˝kiej pracy, by swoje mo˝liwoÊci w pełniwykorzystaç, jest jednak ciàgle otwarte… O dwóch twarzach Janowicza mogliÊmyprzekonaç si´ podczas lipcowego starcia

z Ukrainà w Pucharze Davisaw Szczecinie. Po słabym

meczu z Aleksandrem Dołgopołowem w piàtek,

przyszedł bardzo dobry niedziel-ny pojedynek z Serhijem Stachowskim, dajàcy Polsce decydujàcy punkt i awans do bara˝u.Jednak tym razem nie Janowicz trafił naokładk´ „Tenisklubu”. UmieÊciliÊmy na niejMichała Przysi´˝nego. To jego postawa i zaskakujàca (tak˝e dla wi´kszoÊci fachowców!) wygrana ze Stachowskimdała Polakom punkt, który po niespo-dziewanej piàtkowej pora˝ce Janowiczapozwolił gospodarzom nadal wierzyçw koƒcowy sukces.– Po raz pierwszy od bardzo dawna ka˝dyz polskiej dru˝yny zdobył po punkcie i na równi przyczynił si´ do koƒcowegozwyci´stwa – podsumował szczeciƒski

wyst´p Polaków jeden ze starszych dzien-nikarzy, pami´tajàcy niejeden wyst´p naszejdru˝yny.Tego lata reprezentanci Polski w kategoriachmłodzie˝owych przywieêli z najwa˝niejszychimprez pół worka medali. Tym, którzy takichsukcesów jeszcze nie majà, te˝ mamy coÊdo polecenia. „Tennis Consulting Group” – brzmi bardzo angielsko, ale skład w pełnipolski. Nowy projekt skupiajàcy polskich fachowców, których celem jest pomoc w budowaniu karier naszych zawodników. A ju˝ na sam koniec musz´ Paƒstwa uwadzepoleciç felieton „In˝yniera”. Naprawd´ warto… �

Janowicza w pierwszej rundzie Wimbledonu.– Boli mnie, ˝e ten chłopak nie wykorzystujeswoich mo˝liwoÊci. On tu powinien przyje˝-d˝aç po zwyci´stwo. Tak przynajmniej sàdziliwszyscy po jego półfinale z 2013 roku – tłumaczył Anglik i wyliczał atuty Janowiczapredystynujàce go do odnoszenia sukcesówna trawie: pot´˝ny serwis, zabójczy forhendi umiej´tnoÊç zmiany rytmu gry.

300 PROCENT NORMY

Adam Romer

[email protected]

Zawodowy tenis to nie fizyka kwantowa i teoretycznie ka˝dy mo˝e pokusiç si´ o awans do Êwiatowej czołówki. Przynajmniej teoretycznie. W praktyce okazuje si´, ˝e decydujà jakieÊ niuanse,

popełnione bł´dy i zaniechania oraz charakter – slaby lub twardy.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 3

03_wstepniak:003 wstepniak 15-08-15 23:36 Page 3

Page 4: TENISKLUB nr 95

Czysty kadr

�WimbledonNiektórzy mówili, ˝e czarne chmury nad głowà Agnieszki Radwaƒskiej (na tym zdj´ciu niewidocznej) zbiorà si´ ju˝ w çwierçfinale. Przeszły bokiem, a z turnieju odpadła serwujàca Madison Keys (to ta biała sylwetka w lewym dolnym rogu).I niech nikt nie mówi, ˝e półfinał Polki to nie jest sukces!Niebo gotowe zagrzmieç...

Foto AFP / East News

4 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

04-05_czysty kadr:Layout 1 15-08-14 23:44 Page 4

Page 5: TENISKLUB nr 95

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 5

04-05_czysty kadr:Layout 1 15-08-14 23:44 Page 5

Page 6: TENISKLUB nr 95

18 Notki z kortów

28 Australijskie wino – çwierçfinały Grupy Âwiatowej Pucharu Davisa

30 Notowania z korektà – rankingi ATP i WTA

35 Finał nie zwieƒczył dzieła – Słowacja kolejnym rywalem Polski

40 Wakacje mistrzów – MP do lat 12, 14, 16 i 21

48 Barykada w drugiej rundzie – Bella Cup

50 Okno na Êwiat – Poznaƒ Open

58 Lato Poli i Maksa – turnieje TE skrzatów i młodzików

60 Troch´ Agi w Adzie – rankingi PZT

62 Dobre, bo polskie – Tennis Coaching Group

66 Profesjonalizm nie tylko przy kasie – lepiej graç

69 Kiełbasa tenisowa – turniej amatorski

70 Lexus na korcie – turnieje amatorskie

72 ˚yczenie truskawkowe – felieton Leszka Malinowskiego

www.tenisklub.pl www.blog.tenisklub.pl

Spis treÊci

8Bal w Guildhall – Wimbledon

16 Obywalel tenisista – rozmowa z Serhijem Stachowskim

20Elita na wczasach – turnieje WTA i ATPElita na wczasach – turnieje WTA i ATPElita na wczasach – turnieje WTA i ATP

6 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

06-07 spis tresci:Layout 1 15-08-14 11:43 Page 6

Page 7: TENISKLUB nr 95

73 Rankingi amatorskie

74 Obok kortów

76 Rzàdy pani Mallory – Kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

78 Rozmowa przy zapiekance – felieton Krzysztofa Rawy

80 Wyniki turniejów WTA, ATP i ITF

82 W nast´pnym numerze

www.tenisklub.pl

24Tenisistka z odzysku – Timea Bacsinszky

32Dwie twarze lidera – zwyci´stwo w Pucharze Davisa

36Kareta złotych medali – mistrzostwa Polski

44MłodoÊç musi poczekaç – Powiat Poznaƒski Open

MłodoÊç musi poczekaç – Powiat Poznaƒski Open

Kareta złotych medali – mistrzostwa Polski

52Widaç Polsk´ w Europie – sukcesy w ME do lat 14, 16 i 18

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 7

55Wespół w zespół – medale dru˝ynowych MÂ i ME

06-07 spis tresci:Layout 1 15-08-14 11:43 Page 7

Page 8: TENISKLUB nr 95

Wimbledon

8 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Bal w GuildhallBal w Guildhall

08-14_WIMBLEDON:Layout 1 15-08-14 23:47 Page 8

Page 9: TENISKLUB nr 95

O d razu wyjaÊnijmy sobie, dlaczegozwyci´stwa Sereny Williams i No-vaka D˝okovicia mo˝na podcià-

gnàç pod niespodziank´. Otó˝ od 2006roku nie zdarzyło si´, aby na Wimbledoniewygrali jednoczeÊnie obydwoje najwy˝ejrozstawieni singliÊci. Dziewi´ç lat temutriumfowali Amelie Mauresmo i Roger Fe-derer. Wszystko wskazuje na to, e Szwajcarstracił w tym roku ostatnià szans´ naósmy tytuł w Londynie, a osiemnastyw ogóle w Wielkim Szlemie, natomiastFrancuzka a˝ do półfinałów włàcznie oglà-dała turniej z lo˝y trenerskiej Andy’egoMurraya.Wielkà ochot´ na obejrzenie finału singlam´˝czyzn miał Lewis Hamilton. Brytyjscysportowcy sà cz´stymi goÊçmi w lo˝y kró-lewskiej, wi´c zaproszenie dwukrotnegomistrza Êwiata Formuły 1 nikogo nie zdzi-wiło. Zaskoczył za to Hamilton, któryprzybył w nieodpowiednim stroju i nie zo-stał wpuszczony na trybun´. PrzedstawicielAll England Lawn Tennis Clubu nie chciałkomentowaç incydentu, przedstawił nato-miast zasady obowiàzujàce goÊci: ka˝dy,kto przyjdzie bez marynarki, krawata lubbutów, ma dwa wyjÊcia – wróciç po braku-

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 9

Serena Williams i Novak D˝okoviç poka-zali, ˝e sà tylko ludêmi,ale dopiero na parkiecie.Liderzy rankingów WTA i ATP, najwy˝ej rozstawieni w The Cham-pionships 2015, znówwygrali Wimbledon. Niespodzianka? I tak, i nie. O polskim tenisie było głoÊniej ni˝ przed rokiem, ale to zasługa wyłàcznieAgnieszki Radwaƒskiej.

Tekst Artur St. Rolak, Londyn

Foto AFP / East News

i Andrzej Szkocki

08-14_WIMBLEDON:Layout 1 15-08-14 23:47 Page 9

Page 10: TENISKLUB nr 95

jàcà cz´Êç ubrania lub w ogóle zostaçw domu. Nie mo˝na zarzuciç Hamiltonowi,˝e przyszedł boso; trzeba natomiast dodaç,˝e w doÊç ekstrawaganckiej koszuli w kwia-ty na pewno wyró˝niałaby si´ wÊród sà-siadów przestrzegajàcych klubowego „dresscode’u”.Praktycznie niczym – poza własnym gustem– nieskr´powanà swobod´ wyboru strojumajà zwyci´zcy Wimbledonu. Na tego-roczny bal mistrzów w Guildhall (pi´knyratusz majà w Londynie...) Serena Williamswybrała si´ w sukni jak z baÊni Disneya,natomiast Novak D˝okoviç postawił naklasyk´ gatunku – białà koszul´, krawat,garnitur, chusteczk´ w kieszonce i charak-terystyczny znaczek członka AELTC w klapiemarynarki.Williams jest jednà z najbardziej doÊwiad-czonych uczestniczek uroczystoÊci koƒczàcejThe Championships. Udział w balu brałaju˝ po raz szósty, a „Nole” był – poLleytonie Hewitcie, Rogerze Federerzei Rafaelu Nadalu – jej czwartym partnerem.Sam w tej roli wystàpił dotychczas tylkodwa razy, zawsze z Petrà Kvitovà. Amery-kance, jako bardziej doÊwiadczonej, nieprzyszło jednak do głowy, aby poprosiçSerba do taƒca. Zamiast białego tangamógł byç walc, do którego Novak próbowałnamówiç Seren´. Po krótkiej wymianiezdaƒ tenisiÊci poprosili w koƒcu o piosenk´

„Night Fever” zespołu Bee Gees. ZdaniemÊwiadków znacznie lepiej grajà w tenisani˝ taƒczà, ale i tak zebrali zasłu˝one

oklaski za wskrzeszenie tradycji zaniechanejdziesiàtki lat temu.

Sama przeciw wszystkimGdyby ka˝dy turniej Wielkiego Szlemakoƒczył si´ balem, Williams od roku nieschodziłaby z parkietu. Ledwo skoƒczyłsi´ Roland Garros, a ju˝ wszyscy zacz´limówiç o „szlemie Sereny”. Ona sama taknazwała zdobycie czterech tytułów z rz´du,chocia˝ nie w tym samym roku kalenda-rzowym. Pierwszy raz dokonała tego wy-czynu zwyci´˝ajàc od Roland Garros 2002do Australian Open 2003. Chyba zapo-mniała, ˝e „niekalendarzowy szlem” majàna koncie tak˝e Martina Navratilova (Wim-bledon 1983 – Roland Garros 1984) i Ste-fanie Graf (Roland Garros 1993 – AustralianOpen 1994).Amerykanka miała byç – i faktyczniezostała – pierwszà tenisistkà, która takiegorozło˝onego w czasie szlema zdobyła dwu-krotnie. Teraz bardzo by chciała pójÊçw Êlady Graf (1988), Maureen Connolly(1953) i Margaret Smith-Court (1970)oraz Dona Budge’a (1938) i Roda Lavera(1962, 1969) i wygraç Australian Open,Roland Garros, Wimbledon oraz US Openw jednym sezonie. Na Flushing Meadowsjest niepokonana od finału w 2011 roku.O jej dominacji w WTA Tour doskonaleÊwiadczy taki oto fakt: Serena Williamszdobyła tyle samo tytułów wielkoszlemo-wych, co wszystkie uczestniczki tegorocz-nego Wimbledonu razem wzi´te – 21.

Trzeba te˝ zauwa˝yç, ˝e w finałach tur-niejów tej rangi jest niewiarygodnie sku-teczna – uległa rywalkom tylko czterokrotnie(w ogóle w karierze wygrała 68 finałów,przegrała 17). Jako najwy˝ej rozstawionawystartowała w osiemnastu szlemach,a zwyci´˝yła w jedenastu.Pierwszà po mistrzyni kroniki zawszewspominajà drugà finalistk´. Garbine Mu-guruza zostawiła po sobie bardzo dobrewra˝enie (choç my mo˝emy mieç Hiszpanceza złe wyeliminowanie Agnieszki Radwaƒ-skiej, a wczeÊniej Karoliny Woêniackieji And˝eliki Kerber), lecz wynik jej pojedynkuz Williams – 4:6, 4:6 – umniejsza przewag´Amerykanki.Serena przegrała na Wimbledonie dwiepartie. W çwierçfinale musiała odrabiaçstrat´ seta w starciu z Wiktorià Azarenkà,lecz w drugim i trzecim była ju˝ sobà. Je-dynà tenisistkà, która naprawd´ miałaszans´ zmieniç przebieg turnieju, była He-ather Watson. W trzeciej rundzie Brytyjkaprowadziła 3:0 w trzecim secie, i to przywłasnym podaniu. Póêniej miała jeszcze5:4 i serwis...

Gruba kreskaSpróbujmy sobie wyobraziç, co by si´stało, gdyby Watson nie ugi´ła si´ pod ci´-˝arem uderzeƒ Williams, własnych myÊlii oczekiwaƒ publicznoÊci. Czy znów byÊmymówili, ˝e turniej „otworzył si´” dlaAgnieszki Radwaƒskiej? To troch´ uprosz-czone, ale dajàce si´ uzasadniç spojrzenie.

Wimbledon

10 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Garbine Muguruzabyła „po prostu za mocna”dla wszystkich poza Serenà Williams

08-14_WIMBLEDON:Layout 1 15-08-14 23:47 Page 10

Page 11: TENISKLUB nr 95

reklama1_11 20.08.2015 22:05 Page 11

Page 12: TENISKLUB nr 95

Trudno natomiast zgodziç si´ z opiniamiprowadzàcymi do wniosku, i˝ półfinałWimbledonu to pora˝ka Polki. Z takimibzdurami w ogóle nie warto polemizowaç.Nikt nie ukrywał, sama tenisistka równie˝,˝e pierwsza połowa roku – od zakoƒczeniaAustralian Open do poczàtku sezonu natrawie – była dla niej nieudana. 22 mecze,zaledwie 12 wygranych (w tym ˝adnegoz rywalkà z czołowej „15”) i spadek na 14.miejsce w rankingu WTA stały si´ po˝ywkàdla krytykantów.Gdyby pi´ç minut po pora˝ce w pierwszejrundzie Roland Garros ktoÊ zaproponowałPolce półfinał Wimbledonu, nie stawiałaby˝adnych warunków wst´pnych. Do połowydrugiego seta meczu z Garbine MuguruzàRadwaƒskiej te˝ brakowało argumentówprzetargowych, a jednak dwie godzinypóêniej mówiliÊmy ju˝ o ˝alu, bo ten poje-dynek był jednak do wygrania. Gdybyudało si´ utrzymaç podanie po przełamaniuserwisu rywalki na poczàtku decydujàcejpartii...– Ka˝da pora˝ka jest rozczarowaniem,zwłaszcza po tak wyrównanym meczu.DziÊ Garbine była dla mnie po prostu zamocna. Jestem jednak zadowolona z ostat-nich dwóch, a nawet trzech tygodni natrawie. Były bardzo intensywne, ale dałymi du˝o radoÊci – oceniła krakowianka.Jeden z zagranicznych dziennikarzy zapytałjà, jak wa˝ny jest powrót do czołowej „10”rankingu WTA. – Zawsze lepiej byç w dzie-siàtce ni˝ poza nià. Niektórzy ludzie myÊlà,˝e dwunaste, trzynaste czy jeszcze ni˝szemiejsce to jakaÊ tragedia. Tak mogà mówiçtylko ci, którzy nigdy nie uprawiali sportu,a sà przekonani, ˝e wszystko wiedzà naj-lepiej.Najwa˝niejszy wniosek z wimbledoƒskiejlekcji jest mimo wszystko optymistyczny.Radwaƒska potrafiła pokonaç i Jelen´Jankoviç, zam´czajàcà rywalki długimiwymianami, i Madison Keys, próbujàcàkoƒczyç akcj´ trzecim, najdalej czwartymuderzeniem. Z Garbine Muguruzà wygrałaszeÊç gemów z rz´du, choç tego zrywuwystarczyło tylko na odroczenie wykonaniakary za słaby pierwszy set. Znacznie ni˝ejnotowane rywalki Polka eliminowała bezzb´dnych ceregieli i straty sił.Przy okazji ciekawostka: Agnieszka Ra-dwaƒska zajmuje wÊród aktywnych teni-sistek trzecie miejsce pod wzgl´dem sku-tecznoÊci gry w pierwszej rundzie turniejówwielkoszlemowych – 91,89 procent. Polkaust´puje tylko Serenie Williams – 98,33i Marii Szarapowej – 93,75. Czwarta jest

Venus Williams – 89,55. PrzekreÊlmyRoland Garros grubà kreskà i dobrzewspominajmy Wimbledon!

Mogło byç lepiejW turnieju singla kobiet znów mieliÊmytrzy przedstawicielki, w tym jednà debiu-tantk´. W kwietniu 2015 roku Magda Li-nette jako dziewiàta Polka w historii ran-kingu WTA awansowała do czołowej setki,w maju postawiła pierwsze kroki w WielkimSzlemie, a w czerwcu stan´ła na trawieWimbledonu.Kort centralny na razie tylko zwiedzała(szczegóły na str. 74). Przy odrobinieszcz´Êcia mogła na nim wystàpiç ju˝w drugiej rundzie z broniàcà tytułu PetràKvitovà. Linette przegrała jednak z KurumiNarà i pechem. W trzecim secie prowadziłaz Japonkà z przewagà przełamania i wtedysi´ przewróciła. Kontuzja uniemo˝liwiłaPolce dokoƒczenie meczu, ale okazała si´mniej groêna ni˝ poczàtkowo si´ zapo-wiadała i pozwoliła jeszcze na start w de-blu.Urszula Radwaƒska wykonała plan mini-mum – wróciła do czołowej setki rankingu.Znów nie udało si´ jej przełamaç barierydrugiej rundy w turnieju Wielkiego Szlema.Po łatwym zwyci´stwie nad reprezentujàcàUSA Edinà Gallovits-Hall przyszła pora˝kaz Samanthà Stosur – pora˝ka z gatunkutych mo˝liwych do unikni´cia. DziÊ bowiemtylko nazwisko Australijki przypominao mistrzostwie US Open 2011 (ostatniaprzegrana Sereny Williams w Nowym Jor-ku) i finale Roland Garros 2010.Tegoroczny Wimbledon nie udał si polskimdeblistkom. Klaudia-Jans Ignacik, AlicjaRosolska, Paula Kania i Magda Linette –wszystkie z zagranicznymi partnerkami –w komplecie odpadły w pierwszej rundzie.Wypada jednak dodaç, ˝e losowanie ichnie rozpieÊciło.Lepiej poszło polskim deblistom – w ka˝dejrundzie traciliÊmy tylko jednego. W ichprzypadku mo˝na mówiç o zmarnowanychszansach. Mateusz Kowalczyk i Igor Zelenaymieli dwie partie przewagi i dwie piłkimeczowe w spotkaniu z Marcelem Gra-nollersem i Markiem Lopezem (nr 6), Ma-riusz Fyrstenberg i Maximo Gonzalez pro-wadzili 2-1 w setach z Ivanem Dodigiemi Marcelo Melo (nr 2), a Łukasz Kuboti Maks Mirny przegrali z Rohanem Bopannài Florinem Mergeà (nr 9) bitw´ na tiebreaki.Tylko pora˝ka Marcina Matkowskiego i Ne-nada Zimonjicia (nr 7) z Jeanem-JulienemRojerem i Horià Tecau była nieuchronna,

Wimbledon

12 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Agnieszka Radwaƒskaod˝yła na trawie

Jerzy Janowiczprzegrał sam ze sobà

08-14_WIMBLEDON:Layout 1 15-08-14 23:47 Page 12

Page 13: TENISKLUB nr 95

reklama13_11 27.08.2015 16:17 Page 13

Page 14: TENISKLUB nr 95

ale trzeba zauwa˝yç, ze stało si´ to dopierow çwierçfinale, zaÊ Holender i Rumun wy-grali turniej.Z wyników miksta wypada wyłowiç mecztrzeciej rundy, w którym po przeciwnychstronach siatki stan li koledzy z reprezentacjiPolski. Matkowski z Jelenà Wiesninà po-konał Kubota z Andreà Hlavaczkovà, alei w tej konkurencji zakoƒczył udział w fazieçwierçfinałowej.JeÊli przyszłoÊç naszego tenisa miałabywyglàdaç tak, jak tegoroczne wyst´py ju-niorów na Roland Garros i Wimbledonie,to szkoda gadaç...

Rakietà i mi´semStrach te˝ pisaç o Jerzym Janowiczu, nie-zale˝nie od tego, czy wygrywa, czy prze-grywa. Poniewa˝ pod adresem „Tenisklubu”padajà z jego obozu niczym nieuzasadnionezarzuty o brak optymizmu i nierzetelnoÊç,oddajmy głos innym mediom.Oto relacja reportera „Rrzeczpospolitej”:

„Trzeba było iÊç w wimbledoƒski tłok i pa-trzeç zza pleców publicznoÊci oraz rodzicówpolskiego tenisisty. W sumie było na co,choç bez przyjemnoÊci. (…) Znów przeła-manie, widaç ju˝ nerwy po polskiej stronie.Janowicz uznał, ˝e maszyna kontrolujàcadotkni´cie siatki przy serwisie jest zepsuta,ale zrozumienia u s´dziego nie znalazł.Pora˝ka 4:6.Nast´pny set to jakby podsumowanie tego,co działo si´ wczeÊniej – walka z nerwami,złoÊç, przełamania, powroty i znów tiebreak,ale taki, którego waga znacznie wzrosła.Janowicz ten mały egzamin z gry podpresjà nawet zdał, choç cytowaç, co przytym mówił do siebie i okolic, nie wypada.(…) Jerzy Janowicz nie przegrał z tenisistàwybitnym ani nawet bardzo dobrym. Prze-grał znów ze sobà i z porzàdnym rze-mieÊlnikiem, który jednak myÊlał o wy-grywaniu piłek, o taktyce, o kierunkuodbiç i szybkim bieganiu. Nie przejmowałsi´ kibicami, (…) nie dyskutował, niekrzywił si´, nie protestował, nie ciskał ra-kiety w krzesełko, nie tracił koncentracji”.A mo˝e dziennikarz „Gazety Wyborczej”widział ten mecz inaczej?:

„Po przegranym tiebreaku pierwszego setaJanowiczowi zacz´ły puszczaç nerwy, kilkarazy rzucił rakietà o traw´, dało si´ słyszeçpierwsze przekleƒstwa i niezadowoleniez pracy chłopców do podawania piłek.Polak podczas przerw mi´dzy gemamidyskutował z s´dzià. W pewnym momenciewkurzył si´ nawet na polskich kibiców natrybunach.

(…) Ostatnie tygodnie nie zapowiadałytej katastrofy, Janowicz nieêle zagrałw Halle, gdzie si´gnàł çwierçfinału, ury-wajàc seta piàtemu w rankingu Japoƒczy-kowi Keiowi Nishikoriemu. Ale w Wim-bledonie tamtego Janowicza ju˝ nie zoba-czyliÊmy. Na kort wyszło najgorsze jegowcielenie. Z szarpanà, nierównà grà i wul-kanem negatywnych emocji”.I jeszcze „Przeglàd Sportowy”:

„Gdy pojawił si´ w centrum prasowym, po-prosił, by sal´ opuÊcił redaktor naczelny<Tenisklubu> Adam Romer. DziennikarzoÊwiadczył, ˝e nie wyjdzie, bo chce wyko-nywaç swà prac´. Został, choç nie zadawałpytaƒ”.

Mistrz familijnyNajwi´cej okazji do wyproszenia dzienni-karzy z sali konferencyjnej mieli NovakD˝okoviç i Roger Federer. Szwajcar mógłbydo listy osób nielubianych dopisaç tak˝estatystyków. Uwzi´li si´, eby jeszcze przedrozpocz´ciem finału przekonaç wszystkich,˝e wygra Serb. Siedmiokrotnemu mistrzowiWimbledonu wytkn´li, i˝ do tej poryw turniejach Wielkiego Szlema tylko razpokonał ówczesnego lidera rankingu ATP(trzy lata temu właÊnie D˝okovicia), a pi´çtakich spotkaƒ na szczycie przegrał.Przed finałem „Nole” komplementowałrywala, nazywajàc go „najlepszym tenisistà

wszech czasów”, jednak tytuł najlepszegogracza ostatnich lat zachował dla siebie.Gdyby nie niespodziewana pora˝ka w finaleRoland Garros ze Stanislasem Wawrinkà,byłby na najlepszej drodze do zdobyciaWielkiego Szlema w wersji klasycznej.Stefanie Graf czeka na nast´pczyni´ od 27lat i byç mo˝e doczeka si´ w tym roku.Rod Laver – zwyci´zca wszystkich czterechturniejów w 1962 i 1969 roku – nadalmo˝e spaç spokojnie.D˝okoviç, jakby sobie na pocieszenie, za-mknàł tegoroczny Wimbledon dwusetnymmeczem wygranym w turniejach wiel-koszlemowych. Przez dwa tygodnie spra-wiał jednak wra˝enie człowieka bardzooszcz´dnego, któremu nie chce si´ szastaçsiłami bez wyraênej potrzeby. Po najlepszeuderzenia si´gał dopiero wtedy, gdy na-prawd´ musiał. JeÊli ju˝ raz przełamał ry-wala, to zwykle pilnował prowadzenia a˝do koƒca seta – 11 z 21 partii wygranychprzez Serba zakoƒczyło si´ wynikiem 6:4.Koƒczàc ostatnià konferencj´ prasowà,mistrz Wimbledonu poradził wszystkimkolegom: – ˚eƒcie si´, miejcie dziecii czerpcie z tego przyjemnoÊç. Od kiedysi´ o˝eniłem i zostałem ojcem, przegrałemniewiele meczów.Bo na bal Guildhall zawsze mo˝na pójÊçz ˝onà pod jednà, a z mistrzynià Wimble-donu pod drugà r´k´! �

Wimbledon

14 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Najlepszy w historii – na prawo, najlepszy w tym roku – na lewo

08-14_WIMBLEDON:Layout 1 15-08-14 23:47 Page 14

Page 15: TENISKLUB nr 95

Xxxxxxxxxxx

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 15

Singiel kobietPaula Kania odpadła w I rundzie eliminacji.I runda: Urszula Radwaƒska (Polska) – EdinaGallovits-Hall (USA) 6:2, 6:1; Agnieszka Rad-waƒska (Polska, 13) – Lucie Hradecka (Cze-chy) 6:3, 6:2; Kurumi Nara (Japonia) – Mag-da Linette (Polska) 3:6, 6:3, 4:3 krecz.II runda: Samantha Stosur (Australia, 22) – U. Radwaƒska 6:3, 6:4; A. Radwaƒska – Ajla Tomljanovic (Australia) 6:0, 6:2.III runda: A. Radwaƒska – Casey Dellacqua(Australia) 6:1, 6:4.IV runda: Serena Williams (USA, 1) – VenusWilliams (USA, 16) 6:4, 6:3; Wiktoria Aza-renka (BiałoruÊ, 23) – Belinda Bencic(Szwajcaria, 30) 6:2, 6:3; Maria Szarapowa(Rosja, 4) – Zarina Dijas (Kazachstan) 6:4,6:4; CoCo Vandeweghe (USA) – Lucie Sza-farzova (Czechy, 6) 7:6(1), 7:6(4); GarbineMuguruza (Hiszpania, 20) – Caroline Woz-niacki (Dania, 5) 6:4, 6:4; Timea Bacsinszky(Szwajcaria, 15) – Monica Niculescu (Ru-munia) 1:6, 7:5, 6:2; Madison Keys (USA,21) – Olga Goworcowa (BiałoruÊ, Q) 3:6,6:4, 6:1; A. Radwaƒska – Jelena Jankoviç(Serbia, 28) 7:5, 6:4.åwierçfinały: S. Williams – Azarenka 3:6,6:2, 6:3; Szarapowa – Vandeweghe 6:3,6:7(3), 6:2; Muguruza – Bacsinszky 7:5,6:3; A. Radwaƒska – Keys 7:6(3), 3:6, 6:3.Półfinały: S. Williams – Szarapowa 6:2,6:4; Muguruza – A. Radwaƒska 6:2, 3:6,6:3.Finał: S. Williams – Muguruza 6:4, 6:4.

Singiel m´˝czyznMichał Przysi´˝ny odpadł w II rundzie elimi-nacji.I runda: Marsel Ilhan (Turcja) – Jerzy Jano-wicz (Polska) 7:6(4), 6:4, 6:7(4), 6:3.IV runda: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Ke-vin Anderson (RPA, 14) 6:7(6), 6:7(6), 6:1,6:4, 7:5; Marin Cziliç (Chorwacja, 9) – De-nis Kudla (USA, WC) 6:4, 4:6, 6:3, 7:5;Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 4) – DavidGoffin (Belgia, 16) 7:6(3), 7:6(7), 6:4; Richard Gasquet (Francja, 21) – Nick Kyr-gios (Australia, 21) 7:5, 6:1, 6:7(7), 7:6(6);Vasek Pospisil (Kanada) – Viktor Troicki(Serbia, 22) 4:6, 6:7(4), 6:4, 6:3, 6:3;Andy Murray (W. Brytania, 3) – Ivo Karloviç(Chorwacja, 23) 7:6(7), 6:4, 5:7, 6:4;

Gilles Simon (Francja, 12) – Tomasz Ber-dych (Czechy, 6) 6:3, 6:3, 6:2; Roger Fede-rer (Szwajcaria, 2) – Roberto Bautista-Agut(Hiszpania, 20) 6:2, 6:2, 6:3.åwierçfinały: D˝okoviç – Cziliç 6:4, 6:4,6:4; Gasquet – Wawrinka 6:4, 4:6, 3:6,6:4, 11:9; A. Murray – Pospisil 6:4, 7:5,6:4; Federer – Simon 6:3, 7:5, 6:2.Półfinały: D˝okoviç – Gasquet 7:6(2), 6:4,6:4; Federer – A. Murray 7:5, 7:5, 6:4.Finał: D˝okoviç – Federer 7:6(1), 6:7(10),6:4, 6:3.

Debel kobietI runda: Kimiko Date-Krumm, FrancescaSchiavone (Japonia, Włochy) – KlaudiaJans-Ignacik, Andreja Klepaç (Polska, Sło-wenia) 6:4, 6:2; Casey Dellacqua, JarosławaSzwiedowa (Australia, Kazachstan) – Gabrie-la Dabrowski, Alicja Rosolska (Kanada, Pol-ska) 6:4, 6:4; Daniela Hantuchova, Saman-tha Stosur (Słowacja, Australia) – JanetteHusarova, Paula Kania (Słowacja, Polska)6:1, 7:5; Timea Babos, Kristina Mladenovic(W´gry, Francja, 4) – Magda Linette, MandyMinella (Polska, Luksemburg, Q) 6:4, 6:1.Finał: Martina Hingis, Sania Mirza (Szwajca-ria, Indie, 1) – Jekaterina Makarowa, JelenaWiesnina (Rosja, 2) 5:7, 7:6(4), 7:5.

Debel m´˝czyznI runda: Łukasz Kubot, Maks Mirny (Polska,BiałoruÊ) – Adrian Mannarino, Lucas Pouille(Francja) 7:5, 6:4, 6:3; Marcel Granollers,Marc Lopez (Hiszpania, 6) – Mateusz Ko-walczyk, Igor Zelenay (Polska, Słowacja, Q)3:6, 4:6, 7:6(6), 6:4, 15:13; Marcin Mat-kowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 7) – Ken Skupski, Neal Skupski (W. Brytania,WC) 7:6(5), 1:6, 4:6, 7:6(4), 6:4; MariuszFyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska,Meksyk) – Radu Albot, Michaił Kukuszkin(Mołdawia, Kazachstan) 6:4, 6:3, 6:4.II runda: Kubot, Mirny – Granollers, M. Lo-pez 6:4, 6:3, 6:4; Matkowski, Zimonjiç – Dominic Inglot, Edouard Roger-Vasselin(W. Brytania, Francja) 6:7(4), 2:6, 7:6(3),6:4, 6:3; Ivan Dodig, Marcelo Melo (Chor-wacja, Brazylia, 2) – Fyrstenberg, M. Gonza-lez 7:6(2), 6:7(4), 2:6, 7:6(5), 6:4.III runda: Rohan Bopanna, Florin Mergea(Indie, Rumunia, 9) – Kubot, Mirny 7:6(4),

6:7(5), 7:6(5), 7:6(8); Matkowski, Zimonjiç– Pierre-Hugues Herbert, Nicolas Mahut(Francja, 10) 7:6(7), 3:6, 7:5, 6:1.åwierçfinał: Jean-Julien Rojer, Horia Tecau(Holandia, Rumunia) – Matkowski, Zimonjiç6:4, 6:3, 7:6(2).Finał: Rojer, Tecau – Jamie Murray, John Pe-ers (W. Brytania, Australia, 13) 7:6(5), 6:4,6:4.

MikstI runda: Klaudia Jans-Ignacik, Mariusz Fyr-stenberg (Polska) – Hao-Ching Chan, ScottLipsky (Tajwan, USA) 6:3, 6:7(4), 7:5; Ana-bel Medina-Garrigues, Robert Lindstedt(Hiszpania, Szwecja) – Alicja Rosolska, Ser-hij Stachowski (Polska, Ukraina) 7:6(6),6:2.II runda: Jelena Wiesnina, Marcin Matkow-ski (Rosja, Polska, 3) – Ajla Tomljanovic,Ivan Dodig (Australia, Chorwacja) 6:4, 6:2;Andrea Hlavaczkova, Łukasz Kubot (Czechy,Polska, 16) – Madison Keys, Nick Kyrgios(USA, Australia) 3:6, 7:6(2), 10:8; RaquelKops-Jones, Raven Klaasen (USA, RPA, 10)– Jans-Ignacik, Fyrstenberg walkower.III runda: Wiesnina, Matkowski – Hlavaczko-va, Kubot 6:7(4), 6:4, 11:9.åwierçfinał: Martina Hingis, Leander Paes(Szwajcaria, Indie, 7) – Wiesnina, Matkowski6:2, 6:1.Finał: Hingis, Paes – Timea Babos, Alexan-der Peya (W´gry, Austria, 5) 6:1, 6:1.

JuniorkiFinał singla: Sofia ˚uk (Rosja) – Anna Blin-kowa (Rosja, 12) 7:5, 6:4.Finał debla: Dalma Galfi, Fanni Stolar (W´-gry, 3) – Wiera Łapko, Tereza Mihalikova(BiałoruÊ, Czechy) 6:3, 6:2.

JuniorzyI runda singla: Viktor Durasovic (Norwegia,8) – Hubert Hurkacz (Polska) 6:2, 6:2; JuanJose Rosas (Peru) – Michał Dembek (Pol-ska) 6:3, 6:2.Finał: Reilly Opelka (USA) – Mikael Ymer(Szwecja, 12 WC) 7:6(5), 6:4.I runda debla: Taylor Fritz, Michael Mmoch(USA, 1) – Hubert Hurkacz, Alex Molczan(Polska, Słowacja) 7:5, 1:6, 6:4; Nuno Bor-ges, Michał Dembek (Portugalia, Polska) – Jay Clarke, Lukasz Klein (W. Brytania, Sło-wacja, WC) 6:4, 6:3.II runda: William Blumberg, Tommy Paul(USA, 3) – Borges, Dembek 6:2, 6:3.Finał: Nam-Hoang Ly, Sumit Nagal (Wiet-nam, Indie, 8) – Reilly Opelka, Akira Santil-lan (USA, Japonia, 4) 7:6(4), 6:4.

THE CHAMPIONSHIPSWIELKI SZLEM, 26 750 000 FUNTÓW

LONDYN, 29.06 – 12.07

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 15

15_WIMBLEDON wyniki:Layout 1 15-08-14 23:49 Page 15

Page 16: TENISKLUB nr 95

Obywatel tenisistaPo polsku, rosyjsku czy angielsku?– Prosz´ pytaç po polsku.Porozmawiajmy o polityce...– W takim razie po angielsku. Nie chciałbymczegoÊ êle zrozumieç.Jest pan sportowcem bardzo zaanga-˝owanym politycznie. Na Wimbledonzaprosił pan trzech słuchaczy AkademiiMarynarki Wojennej Ukrainy, którzy po zaj´ciu Sewastopola przez Rosj´ nie chcieli słu˝yç w armii okupanta.– To był impuls. Kiedy dowiedziałem si´,˝e trafili do Royal Naval Academy w Dar-mouth, postanowiłem zaprosiç ich naturniej jako moich goÊci. Niestety, tylkojeden mógł z tego skorzystaç, pozostalibyli akurat na çwiczeniach. Chciałem w tensposób pokazaç, ˝e doceniam i szanuj´ to,co zrobili. Ich czyn wymagał odwagi.Jest pan bardzo aktywny na Twitterze.Spora cz´Êç pana wpisów nie dotyczytenisa, lecz ma wydêwi´k polityczny. – Mój kraj znajduje si´ w koszmarnej sytu-acji. Moskwa skutecznie dezinformujeÊwiatowà opini´ publicznà; wmawia jej,˝e Ukraiƒcy sà faszystami i zabijajà Rosjan.Ja, na swój sposób, wykorzystujàc mo˝li-woÊci, które daje mi Twitter, próbuj´ prze-

kazaç, jaka jest prawda o tym konflikcie.Jak to wpłyn´ło na pana relacje z tenisistami rosyjskimi?– Straciłem kilku przyjaciół. Szkoda, aleprzyjmuj´ do wiadomoÊci, ˝e ja mamswoje poglàdy, a oni swoje.Pana ˝ona jest Rosjankà...– Na poczàtku konfliktu krymskiego byłonam bardzo trudno si´ porozumieç. Anfisaszybko jednak zrozumiała, ˝e to nie całyÊwiat si´ myli, ˝e to Rosja nie ma racji.Jak na pana aktywnoÊç reagujà władzetenisa – ITF i ATP? Działacze zwykle nie lubià, kiedy sportowcy anga˝ujà si´w polityk´.– Nie było ˝adnej reakcji, co odbieramjako ciche wsparcie.Czy po zakoƒczeniu kariery sportowejzamierza pan, jak na przykład braciaKliczko, robiç politycznà?– Polityka to bardzo brudny biznes. Moirodzice wychowywali mnie na uczciwegoczłowieka; takiego, który mówi to, comyÊli. Z takim podejÊciem do ˝ycia raczejbym nie zrobił kariery w polityce. Terazpo prostu robi´ dla mojego kraju to, copowinien robiç ka˝dy obywatel na miar´swoich mo˝liwoÊci.

Po Wimbledonie, a przed meczemPucharu Davisa, przypada rocznicazbrodni wołyƒskiej. Co pan wie na jej temat?– Kiedy chodziłem do szkoły, uczono nas,˝e II wojna Êwiatowa zacz´ła si´ w 1941roku. O pakcie Ribbentrop – Mołotow niebyło ani słowa. Od czasu aneksji Krymudu˝o czytam o historii Ukrainy. Nie jestemdumny z tego, w jaki sposób Ukraiƒcywalczyli o niepodległoÊç, a szczególniez tego, co zrobili Polakom na Wołyniu. Tobyło straszne. Z biografii Stepana Banderydowiedziałem si , e polskie sàdy traktowałyludnoÊç ukraiƒskà znacznie lepiej ni˝ so-wieckie – jeÊli nie było dowodów naudział w partyzantce, nie było wyrokówskazujàcych. Rosjanie byli o wiele bardziejopresyjni. Uwa˝am, ˝e Bander´ mo˝nauwa˝aç za bohatera walki o wolnoÊçUkrainy, ale nie zgadzam si´ z niektórymimetodami tej walki. Nasza opinia publicznajest na ten temat bardzo podzielona.O wynik meczu w Szczecinie nie b´dziemy si´ teraz sprzeczali?– Spotkajmy si´ za dwa lata w GrupieÂwiatowej. Zapraszam na rewan˝ na Ukra-inie. �

Rozmowa „Tenisklubu”

Obywatel tenisistaZ Serhijem Stachowskim rozmawia Artur St. Rolak, Londyn

16 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

16_STACHOWSKI:Layout 1 15-08-14 23:51 Page 16

Page 17: TENISKLUB nr 95

Promocja

W ie to bardzo dobrze Agnieszka Radwaƒska, zwiàzana zjapoƒskà markà nie od dziÊ. Kluczyki od niejednegomodelu Lexusa „przewin´ły” si´ ju˝ przez torebk´ naj-

lepszej polskiej tenisistki, stàd Polka ma w tym wzgl´dzie Êwietnerozeznanie.Elegancki model NX 200t imponuje wyglàdem, danymi technicznymi,i co nie bez znaczenia tak˝e cenà. W najnowszej ofercie ka˝dymo˝e skonfigurowaç swój model NX wybierajàc odpowiednie dlaniego wyposa˝enie specjalne i opcje, których w Lexusie jest sporo.

A wszystko poczàwszy od 161 900 zł lub jak kto woli za 915 złnetto miesi´cznie w proponowanym przez mark´ Leasing SmartPlan. Szczegóły na www.lexus-polska.pl/car-models/nx/nx-200t/

Lexus NXzaskakuje niejednym

17_LEXUS reklama:Layout 1 15-08-14 23:52 Page 17

Page 18: TENISKLUB nr 95

W tym roku ˝aden turniej Wielkiego Szlema nie zapłaci mistrzom tak du˝o, jak US Open. Zdobywcy ostatniej lewy dostanà po 3,3 miliona dolarów amerykaƒskich (bez premii za US Open Series). Drugi pod tym wzgl´dem jest Wimbledon – ok. 2,9 mln, trzeci Australian Open – ok. 2,5 mln, a ostatni Roland Garros – ok. 2,0 mln.Pula nagród w Nowym Jorku została podniesiona o 10,5 procent w stosunku do zeszłego roku i o dwie trzecie w ciàgu trzech lat.

ELDORADO, NY

Z kortów

Jednà z pierwszych decyzji Fernando Fernan-deza-Ladredy było zwolnienie Gali Leon-Garciize stanowiska kapitana reprezentacjiw Pucharze Davisa. Nowy prezes hiszpaƒskiejfederacji tenisa tymczasowo (do koƒca 2015roku) powierzył t´ funkcj´ CONCHICIE MAR-TINEZ. Chciał w ten sposób załagodziç ciàg-nàcy si´ od kilku miesi´cy konflikt z RafaelemNada-lem i Davidem Ferrerem, którzy naj-głoÊniej podwa˝ali kwalifikacje Leon-Garcii. Do Władywostoku na mecz z Rosjà pojechaliTommy Robredo, Pablo Andujar, Marc Lopezi David Marrero.Martinez jest równie˝ kapitanem reprezentacjiw Pucharze Federacji.

MARTIN KLI˚AN, lider reprezen-tacji Słowacji w PucharzeDavisa, z którà Polska zmierzysi´ w meczu o awans do GrupyÂwiatowej, zrezygnował ze współpracy z MartinemDammem. Nowego trenerajeszcze nie zatrudnił.Tu˝ przed rozpocz´ciem turnieju wimble-doƒskiego Nick Kyrgios po raz drugi zwolniłz posady Todda Larkhama.Grigor Dimitrow uznał, ˝e ju˝ nie odpowiadajàmu metody, a zwłaszcza wyniki osiàgane podokiem Rogera Rashheda. Bułgar liczył na za-

trudnienie Ivana Lendla, ten jed-nak stanowczo odmówił

z powodu „braku czasu”.David Taylor nie jest ju˝trenerem Ajli Tomljanovic.Tenisistka, która od nie-dawna reprezentuje Aus-

trali´, wróciła pod szkole-niowà opiek´ taty.

Simona Halep zatrudniłaDaniela Dobre, który poprowadził

Alexandr´ Dulgheru do dwóch zwyci´stww turnieju WTA w Warszawie.Ana Ivanoviç znów trenuje z Nigelem Searsem(teÊciem Andy’ego Murraya). Poprzednio pra-cowała z nim w latach 2011-13.

MARTINEZ NA RATUNEK

GIEŁDA PRACY

ESSA, organizacja zajmujàca si´ monitoro-waniem zakładów bukmacherskich, poinfor-mowała, ˝e w drugim kwartale 2015 rokuzarejestrowała 73 wydarzenia sportowe, podczas których zaobserwowano „nietypowe”zachowania grajàcych. Po dokładniejszejanalizie 23 przypadki okreÊlono jako „podej-rzane”. Wszystkie były zwiàzane albo z teni-sem (19), albo z piłkà no˝nà (4).W pierwszym kwartale było 49 zdarzeƒ „nietypowych”, równie˝ 23 „podejrzane”, a 17 dotyczyło tenisa.

TENISIÂCI WÂRÓD PODEJRZANYCH

Komisja dyscyplinarna Włoskiej FederacjiTenisowej do˝ywotnio zdyskwalifikowała Potito Starace i Daniele Braccialego, ponadto obaj muszà jeszcze zapłaciç grzywn´– Starace 20 000, a Bracciali 40 000 euro.Jest to kara za „ustawianie” wyników me-czów. Podstawà do jej wymierzenia była treÊçrozmów telefonicznych i korespondencji elektronicznej, zarejestrowanych podczasÊledztwa w sprawie korupcji we włoskimsporcie.Byç mo˝e obaj byli tenisiÊci stanà jeszczeprzed sàdem. Gdyby zostali skazani, FIT rozwa˝y pozwanie ich o wypłat´odszkodowania.

DO˚YWOCIE DLA OSZUSTÓW

18 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

18-19_notki:Layout 1 15-08-14 00:10 Page 18

Page 19: TENISKLUB nr 95

Foto AFP / East News

˚YCZENIA URODZINOWE OD „TENISKLUBU”

CARLA SUAREZ-NAVARRO

W I ¢ C E J C I E K A W O S T E K C O D Z I E N N I E N A W W W . T E N I S K L U B . P L

W trakcie turnieju wimbledoƒskiego Bernard Tomiczostał wykluczony z reprezentacji Australii w PucharzeDavisa. Tak federacja zareagowała na niegrzecznàwypowiedê tenisisty na temat dyrektora sportowegoPatricka Raftera i prezesa urz´dujàcego Craiga Tileya.„Jego zachowanie było niedopuszczalne. Mo˝liwoÊç gry dla kraju jest absolutnym przywilejem.Z tym zaszczytem zwiazany jest obowiàzek odpowied-niego zachowywania si´, z którego Bernard Tomic nie wywiàzał si´” – oÊwiadczył Steve Healy, szef Tennis Australia.

TOMIC POZA REPREZENTACJÑ

Po ATP chodziły słuchy, ˝e w tym roku b´dzie to ju˝ ostatni turniej Masters w londyƒskiej O2 Arenie. Te informacje nie potwierdziły si´, poniewa˝ wygasa-jàca wkrótce umowa została przedłu˝ona na kolejne trzy lata.

MASTERS ZOSTAJE W LONDYNIE

JOSE LUIS ESCANUELA, prezes RFET (hiszpaƒskiej federacji tenisowej), został zawie-szony w obowiàzkach przez sàd administracyjny. Stało si´ to w wyniku kontroli finansówzwiàzku. Kilka dni póêniej zrezygnował ze stanowiska. Zwolniony fotel zajàł FernandoFernandez-Ladreda.

KASA SI¢ NIE ZGADZA?

3 wrzeÊnia najlepszy obecnie jednor´czny bekhend w WTA koƒczy 27 lat.Carla Suarez-Navarro urodziła si´ w Las Palmas na Wyspach Kanaryjskichw rodzinie piłkarza r´cznego i gimnastyczki. W tenisa zacz´ła graç jakodziewi´ciolatka. W 2005 roku przeniosła si´ do Barcelony, gdzie trenujew akademii Pro-Ab. Jest bardzo lubiana przez kole˝anki z kortu, chocia˝ nie wtedy, gdy z nimi wygrywa. W tym roku w Rzymie w ciàgu kilku dni pokonała trzy zawodniczki z czołowej „10” rankingu (w pierwszej połowie sezonu odniosła a˝ dziewi´ç takich zwyci´stw).Jest czterokrotnà çwierçfinalistkà turniejów Wielkiego Szlema, w tym dwa razy ulubionego Roland Garros. ˚yczymy przełamania tej bariery, byle tylko nie kosztem którejÊ z polskich tenisistek.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 19

18-19_notki:Layout 1 15-08-14 00:10 Page 19

Page 20: TENISKLUB nr 95

N iektórzy jeszcze oglàdali powtórkiz kortów Wimbledonu, gdyw szranki z ni˝ej notowanymi ry-

walkami stan´ła w Bastad Serena Williams,ale ju˝ po pierwszym meczu wycofała si´z powodu kontuzji łokcia. Po zwyci´stwosi´gn´ła reprezentantka gospodarzy Jo-hanna Larsson. I to podwójne, bo triumfo-wała równie˝ w deblu w parze z Kiki Ber-tens. W çwierçfinale Szwedka i Holenderkaograły Paul´ Kani´ i Janette Husarovà.W Bukareszcie zabrakło Simony Halep,ubiegłorocznej triumfatorki. Błysn´ła zato Anna Karolina Schmiedlova, która w fi-nale okazała si´ lepsza od Sary Errani.Tym samym Słowaczka zdobyła drugitytuł w karierze – po wygranej w Katowi-cach.Pora˝ki w eliminacjach w Bukareszciei Bad Gastein Katarzyna Piter powetowałasobie w deblu – w Austrii w parze z MarynàZaniewskà dotarła do półfinału.Rewelacjà turnieju w Stambule była UrszulaRadwaƒska. Na starcie zatrzymała Jelen´Jankoviç, a to był dopiero poczàtek.W çwierçfinale zaserwowała kibicomthriller w starciu z Cwetanà Pironkowà.

Tenis na Êwiecie

Elitana wczasachPo Wimbledonie w ATP i WTA tour nastały krótkie wakacje. Przynajmniej dla niektórych z elity. Podczas gdy Novak D˝okoviç le˝ał do góry brzuchemna pla˝ach Istrii, a Maria Szarapowa pluskała si´ w zatokach Czarnogóry, ich mniej utytułowani koledzy i kole˝anki ostro pracowali ciułajàc rankingowe punkty.

Tekst Adam Romer, Hamburg i Justyna Krupa

Foto AFP / East News i Elif Ilkel / TEB BNP Paribas Istambul Cup

20 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

ZA

WO

DN

ICY

HE

AD

MO

GR

INN

YM

I RA

KIE

TAM

I NIŻ

PO

KA

ZA

NE

Na pierwszy tytuł w karierze Urszula Radwaƒska musi jeszcze poczekaç,ale i finał dobry po sezonie pełnym kłopotów

20-22_turnieje WTA i ATP:Layout 1 15-08-14 12:03 Page 20

Page 21: TENISKLUB nr 95

W tiebreaku trzeciego seta Polka miałapi´ç piłek meczowych, ale wykorzystaładopiero ostatnià, gdy ta zeÊlizgn´ła si´ potaÊmie na stron´ Bułgarki.Kiedy w półfinale Radwaƒska odprawiłaMagdalen´ Rybarikovà, wielu ju˝ widziałojà z pierwszym w karierze tytułem WTA.Krakowianka musiała jednak zadowoliçsi´ drugim finałem, bo nie dała rady Ukra-ince Lesi Curenko.Tak czy inaczej odtràbiono odrodzeniemłodszej z sióstr Radwaƒskich. W koƒcuzeszły sezon był dla niej prawdziwà m´kà

powrotu po kontuzji barku. Czy kryzysformy minàł na dobre? Na pewno nastàpiłoprzełamanie mentalne, za którym mo˝estaç zawodowy motywator, czyli Jakub B.Bàczek. Po sukcesie Radwaƒskiej napisałna Twitterze, e jego start w Êwiecie tenisaw roli mentalnego trenera „nie mógł byçlepszy”. WczeÊniej Bàczek pracował m. in.z siatkarzami.

Nocna uczta dla koneserówMagda Linette do rywalizacji w cykluWTA wróciła w Baku dzi´ki „dzikiej karcie”.

Przegrała jednak ju˝ w pierwszej rundziez ni ej notowanà, ale bardziej doÊwiadczonàAleksandrà Panowà. Niespodziewanietriumfatorkà została 21-letnia RosjankaMargarita Gasparian. Zwyci´˝yła równie˝w deblu w parze z pogromczynià Linette.Paula Kania wybrała si´ do Florianopolis.Była tam nawet rozstawiona z numerem 8.W singlu skoƒczyło si´ na drugiej rundzie,natomiast w deblu w parze z MariàIrigoyen dotarła a˝ do finału. Lepsze odArgentynki i Polki okazały si´ NiemkiAnnika Beck i Laura Siegemund.Agnieszka Radwaƒska wzbudziła niepokóju fanów, gdy w Stanford poprosiła o prze-ło˝enie o dzieƒ meczu z Misaki Doi z po-wodu problemów z plecami. W pierwszymsecie „Isia” nie była sobà, niemal w ogólenie zdobywała punktów po drugim serwisie.Polka przegrywała ju˝ 1:6, 0:2, ale odtamtej pory zdobyła 12 gemów z rz´du.W çwierfinale Radwaƒska wraz z And˝elikàKerber stworzyły niecodzienne, trzysetowewidowisko. „Było kilka szalonych wymian.Przykro mi, ˝e nie byłam w stanie tegowygraç dla was” – skromnie skwitowałana Twitterze. Kibice wybaczyli, bo tenisa

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 21

ZWYCIÉSKIE RAKIETY HEADDRUGI Z RZÉDU TYTUŁ W LONDYNIE

SZYBSZA RAKIETA.SZYBSZA GRA.

NOVAK DJOKOVIC

SPEED

GRATULACJE NOVAK!

WWW.HEAD.PL

GRAPHENE XT

ZA

WO

DN

ICY

HE

AD

MO

GR

INN

YM

I RA

KIE

TAM

I NIŻ

PO

KA

ZA

NE

UTAGR YDNOŁ W L

KAVE NOJCALU EIN!

S

I Z R

IÉCYZW

GURD

A

UTAGR

RG

D

Y

AEHYTIEKA RIEKS

DNOŁ W LUTYU TDÉZR

EEDT

SP

ALU

XNEHEPA

C

.ATEIKARASZBYSZ.ARGASZBYSZ

IVOKOJDKAVVAON

.PL.HEADWWW

R E K L A M A

NIEMIECKA PRASA UWA˚A, ˚E PRZYJAZDRAFAELA NADALA KOSZTOWAŁ ORGANIZATORÓW PÓŁ MILIONA EURO. ILE W TYM PRAWDY, NIE NAM OCENIAå.PEWNE JEST JEDNAK, ˚E POPROSIŁ TAK˚E O „DZIKÑ KART¢” DLA 18-LETNIE-GO JAUME MUNARA, UBIEGŁOROCZNEGOFINALISTY ROLAND GARROS.

20-22_turnieje WTA i ATP:Layout 1 15-08-14 12:03 Page 21

Page 22: TENISKLUB nr 95

na najwy˝szym poziomie najedli si´ dosyta.Kerber si´gn´ła w Stanford po tytuł. W de-blu do półfinału dotarła Alicja Rosolskaw parze z Gabrielà Dabrowski.Amerykaƒskà przygod´ na kortach twar-dych Linette zainaugurowała w Waszyng-tonie, gdzie jednak gładko przegrała nastarcie z póêniejszà triumfatorkà, SloaneStephens.

Austriackie odkrycie sezonuW ATP sezon powimbledoƒski zaczàł si´w Newport, jeszcze na trawie. Zacz´ło si´od du˝ej niespodzianki, czyli pora˝kiJohna Isnera z Rajeevem Ramem, któryzwyci´˝ał a˝ do koƒca – w finale pokonałIvo Karlovicia.Na malowniczo poło˝onym korcie w Umagupojawił si´ nawet D˝okoviç, ale tylko go-Êcinnie – jako widz na finałowym meczuDominika Thiema i Joao Sousy. Austriakjest jednà z rewelacji tego sezonu. Zgarnàłju˝ trzy tytuły, w tym dwa w odst´pie ty-godnia. Tu˝ po triumfie w Chorwacjipodbił równie˝ szwajcarskie Gstaad.W Umagu kolejny finał w karierze zaliczyłMariusz Fyrstenberg (w parze z SantiagoGonzalezem).W Bogocie tytuł przypadł Bernardowi To-miciowi, natomiast w Bastad do pracywrócił Jerzy Janowicz. Ju˝ w drugiej run-dzie Polak gładko uległ Steve’owi Darcisowi.Turniej wygrał Benoit Paire. W Szwecji niezawiódli za to Łukasz Kubot i Jeremy

Chardy. Polak i Francuz pokonali w finaleKolumbijczyków Juana Sebastiana Cabalai Roberto Faraha. W super tiebreaku było10-8. Dla 33-letniego Polaka to 11. tytułw karierze, drugi w tym sezonie i drugiw parze z Chardy’m.Kiedy cz´Êç czołówki ATP rywalizowałajeszcze w Europie na kortach ziemnych,inni zacz´li przenosiç si´ za Atlantyk nakorty twarde. W Atlancie tym razem niemiał sobie równych John Isner, który w fi-nale gładko ograł Marcosa Baghdatisa.W Waszyngtonie pojawił si´ Andy Murray,lecz odpadł z turnieju ju˝ na starcie. KeiNishikori nie przepuÊcił okazji, by postraszyçrywali przed US Open i zdobył tytuł w DC(finał z Isnerem). W deblu wysokà form´potwierdzili Marcin Matkowski i NenadZimonjiç, dochodzàc do półfinału.Na „màczce” w Kitzbuehel polski tenis re-prezentowali tylko debliÊci – Kubot w parzez Andre Begemannem oraz Fyrstenbergz Gonzalezem. Obie pary odpadły w półfi-nałach.

Pod auspicjami NadalaPo siedmiu latach wrócił do HamburgaRafael Nadal i robił właÊciwie co chciał.Czarował publicznoÊç, wygrywał meczei chyba tak˝e za kulisami pomagał roz-dzielaç punkty ATP...Niemiecka prasa uwa˝a, ˝e przyjazd Hisz-pana kosztował organizatorów pół milionaeuro. Ile w tym prawdy, nie nam oceniaç.Pewne jest jednak, e Nadal poprosił tak˝e

o „dzikà kart´” dla 18-letniego JaumeMunara, ubiegłorocznego finalisty RolandGarros.Podopieczny Rafy trafił na Guillermo Gar-ci´-Lopeza, rozstawionego z nr 7. Teore-tycznie powinien co najwy˝ej zbieraç do-Êwiadczenie, tymczasem dostał niezwyklehojny prezent, a dokładniej ponad 16 tys.euro i 45 punktów rankingowych (awanso 220 miejsc). Garcia-Lopez po trzech ge-mach (przy prowadzeniu 2:1) wezwał bo-wiem na kort fizjoterapeut´, troch´ poma-rudził, poruszał r´kà i poddał mecz, zanimgrupka widzów zdà˝yła si´ wygodnie roz-siàÊç na trybunach. Wszystko to wyglàdałoo tyle dziwnie, ˝e starszy z Hiszpanówzdawał si´ byç w pełni zdrowy i dominowałna korcie. W efekcie Munar – obok pieni´-dzy i punktów – dostał tak˝e szans´ nazmierzenie si´ z Simone Bolellim. Z Wło-chem ju˝ tak dobrze mu nie poszło, choçwarto odnotowaç wygrany set. Z 11 Hiszpanów, którzy zagrali w Ham-burgu, w pami´ci widzów zapisali si´ za-ledwie trzej – Munar, Tommy Robredo,który pokonał miejscowà gwiazd´ Mish´Zvereva i oczywiÊcie Nadal, który wygrałturniej.Nie zapisał si´ ˝aden z dwóch Polaków.Łukasz Kubot w parze z Jeremy’m Chardymodpadli w pierwszej rundzie, a Jerzy Ja-nowicz w drugiej (pokonał Taro Danielai równie bezdyskusyjnie uległ Pablo Cu-evasowi). �

Wyniki na str. 80

Tenis na Êwiecie

22 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Jaume Munardostał prezent od starszych kolegów

20-22_turnieje WTA i ATP:Layout 1 15-08-14 12:03 Page 22

Page 23: TENISKLUB nr 95

reklama23_23 21.08.2015 18:59 Page 23

Page 24: TENISKLUB nr 95

Tenis na Êwiecie

24 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

24-26_BACZYNSKI:Layout 1 15-08-14 23:54 Page 24

Page 25: TENISKLUB nr 95

O dkàd Timea Bacsinszky, córkaemigrantów, wybiegła z hotelu,min´ły ponad dwa lata. W tak

krótkim czasie Szwajcarka przeobraziłasi´ ze studentki hotelarstwa w jednàz najlepszych tenisistek Êwiata. SerenaWilliams – w ˝artach, ale jednak! –zwróciła si´ do niej z proÊbà o korepetycje.Bajka o brzydkim kaczàtku? Nie do koƒca.To nie historia jak z amerykaƒskiegofilmu fabularnego; jest wypełniona cier-pieniem, chorà ambicjà, łzami i gorzkimi,wypowiedzianymi w desperacji słowami.

Talent, który był przekleƒstwemJeszcze kiedy nie si´gała głowà ponadstół, mo˝na było zauwa˝yç, ˝e z tej màkib´dzie chleb. Dwukrotnie, gry miała 12i 13 lat, wygrała presti˝owy turniej LesPetits As, co wczeÊniej w Szwajcarii udałosi´ tylko Martinie Hingis. W tak młodymwieku niczego przesàdzaç nie mo˝na, aletego, ˝e mała Timea ma ogromny talent,ju˝ wtedy przegapiç si´ nie dało.Wydawało si´, e jest stworzona do tenisa,˝e na korcie czuje si´ jak ryba w wodzie,ale to były tylko pozory. DziÊ wspominaw wywiadach dla „New York Timesa”,

„L’Équipe” i Tennis.com: – Poniewa˝ moimtrenerem był ojciec, nie miałam wyborui po prostu musiałam graç w tenisa. Onjednak moim kosztem spełniał własnemarzenia. I na moje nieszcz´Êcie, szło minaprawd´ dobrze.Igor Bacsinszky nie bił najmłodszej córki.Czasami dał klapsa, zdarzyło si´, ˝e po-ciàgnàł za włosy, za to niemal bez przerwykrzyczał. Pochodził z Rumunii, poÊlubiłw´gierskà dentystk´ i razem zamieszkaliw Szwajcarii, gdzie urodziła si´ Timea.Dzieci z poprzedniego mał˝eƒstwa Igora,instruktora tenisa, nie wykazywały smykałkido sportu, wi´c uwaga taty skupiła si´ naniej. Timea trenowała od trzeciego roku˝ycia. Dzieƒ w dzieƒ przebijała setki piłekna drugà stron´ siatki, choç szybko toznienawidziła. Winny był ojciec, który nieodpuszczał. Poza kortem traktował jà jakpowietrze, ale podczas treningu wy˝ywałsi´, katował, wymagał, aby ka˝de odbiciebyło perfekcyjnie.Kiedy Timea podrosła, szukała drogiucieczki. W internecie znalazła informacjedotyczàce dzieci, nad którymi zn´canosi´ psychicznie. Był tam numer infolinii.Biła si´ z myÊlami, chciała zadzwoniç, ale

nigdy nie podniosła słuchawki. Bała si´,˝e ojciec sprawdzi bilingi i b´dzie êle. Do-piero gdy skoƒczyła pi tnaÊcie lat, wybuchła.Dała mamie ultimatum: „Albo si´ z nimrozwiedziesz, albo nie chc´ widzieç wasobojga. Ju˝ nigdy!”. Mama w koƒcu t´proÊb´ spełniła.Ludzie, który znajà Time´, dziÊ dopytujà,jak to mo˝liwe, ˝e po tym wszystkimudało jej si´ trzymaç z dala od alkoholui narkotyków.

ZaległoÊci z dzieciƒstwaPo latach, dopiero z pomocà psychologa,odkryła, dlaczego wczeÊniej si´ nie zbun-towała, dlaczego przez ten cały okresupokorzeƒ nie rzuciła rakiety w kàt i niepowiedziała ojcu, by poszedł do diabła.Nie jego si´ bała. Spełniała jego zachcianki,bo podÊwiadomie obawiała si´, ˝e jejsprzeciw jeszcze bardziej popsuje nadwà-tlone relacje rodziców.Wspomina: – Wyobra˝ałam sobie dzieciaki,które chcà byç na moim miejscu, alesama nie byłam szcz´Êliwa. Bo miałamojca, który zamknàł mnie w klatce. Czułamsi´ jak w wi´zieniu. Chciałam jednak, by-Êmy wyglàdali na szcz´Êliwà rodzin´, dla-tego dawałam z siebie na korcie jeszczewi´cej, ni˝ robiłabym to w normalnychokolicznoÊciach. Wiedziałam, e moja po-ra˝ka mo˝e wywołaç kłótni´. A kiedy wy-grywałam, nie było problemów.W wieku 20 lat wygrała turniej WTAw Luksemburgu, awansowała do grona50 najlepszych tenisistek Êwiata i wydawałosi´, e jest na najlepszej drodze do pieni´-dzy i sławy, o których tak bardzo marzyłjej ojciec.Sama te˝ polubiła szum, jaki si´ wokółniej zrobił. Kiedy składała autografy na

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 25

Tenisistka z odzyskuW maju 2013 roku Timea Bacsinszky poprosiła szefa o kilka dni wolnego. Rozpoczynała wtedy sta˝w ekskluzywnym hotelu, ale myÊlami była w Pary˝u.– Przepraszam, ale nie przyjd´ do pracy, bo gram w eliminacjach Roland Garros – poinformowała. To była najlepsza decyzja w jej ˝yciu.

Tekst Jarosław K. Kowal | Foto AFP / East News

24-26_BACZYNSKI:Layout 1 15-08-14 23:55 Page 25

Page 26: TENISKLUB nr 95

własnych zdj´ciach, kiedy fani prosili jào choçby chwil´ rozmowy, rozpierała jàduma. Po latach dowiedziała si´ od psy-chologa, e to naturalna reakcja. NadrabiałazaległoÊci z dzieciƒstwa – w koƒcu czułasi´ potrzebna i kochana.Iluzja miłoÊci prysła w 2011 roku, kiedydoznała powa˝nej kontuzji stopy. Przeszłatrzy operacje, blizny ma zresztà do dziÊ.

˚ycie poza tenisemWtedy przyszła refleksja, e ludzie, którzydotàd skakali wokół niej, nagle znikn´li.– Zrozumiałam, ˝e lubili mnie tylko za to,˝e wygrywałam – wyznała. I jeszcze jednoodkrycie: istnieje ˝ycie poza tenisem. Tonie było łatwe, ale podj´ła decyzj´, któradziÊ paradoksalnie pozwala jej osiàgaçnajwi´ksze sukcesy w karierze. Zapowie-działa, ˝e rezygnuje z gry, ˝e koƒczy z te-nisem.Chciała studiowaç, zdecydowała si´ nahotelarstwo. Koledze oznajmiła: „Mog´parzyç kaw´ w knajpie i b´dzie mi z tymbardzo dobrze”. Pracowała wi´c w ku-chennych restauracjach. Rozwijała pasj´,którà w dzieciƒstwie zaszczepiła w niejniania. Czyli gotowanie.Skoƒczyłaby jako kelnerka, kucharka albobarmanka, gdyby nie szcz´Êliwy zbiegokolicznoÊci. W maju 2013 roku przygo-towywała si´ do sta˝u w pi´ciogwiazdko-wym hotelu, kiedy dostała mejla, który

znów wywrócił jej ˝ycie do góry nogami.Była to wiadomoÊç automatycznie gene-rowana przez system. Zaczynała si´ mniejwi´cej takimi słowami: „Ze wzgl´du naabsencje tenisistek X, Y oraz Z, informujemy,˝e jest pani upowa˝niona do gry w kwali-fikacjach French Open. By wystàpiç w tur-nieju, nale˝y...”.Złamała si´. Choç od dawna nie miaław r´ku rakiety, poprosiła szefa o kilkadni wolnego i na własnà r´k´ pojechałado Pary˝a. Pi´ciogodzinna podró˝ byłapodobno jak katharsis. Tak jà zapami´-tała: – Czułam si´, jakby mi wyrosło do-datkowe płuco, jakbym w koƒcu mogławziàç gł´bszy oddech. To było dziwneuczucie. Byłam tak podekscytowana, jak-bym miała zagraç w Roland Garros poraz pierwszy.OczywiÊcie jeszcze wtedy Pary˝a nie pod-biła. Nie miała prawa – z marszu, bezprzygotowania na Roland Garros si´ niewygrywa. Odpadła wi´c w pierwszej run-dzie, ale poczuła, jakby w tenisie zakochałasi´ na nowo. A mo˝e raczej, jakby zako-chała si´ w nim po raz pierwszy.

Napiwki obowiàzkowe– Musisz mnie nauczyç dropszotów – po-wiedziała Serena Williams ju˝ w 2015roku po półfinale Roland Garros.– OK, a ty nauczysz mnie całej reszty – za-˝artowała Bacsinszky.

Bez ojcowskiego kagaƒca jej talent eks-plodował. Trenowała pod okiem DimitriegoZavialoffa, który wczeÊniej przez 17 latpracował ze Stanislasem Wawrinkà. Szko-leniowiec opowiadał potem, e wczytywałsi´ w poradniki psychologiczne, bo chciałlepiej dotrzeç do tenisistki po przejÊciach.W kilka miesi´cy awansowała o prawie200 pozycji, a w tym roku dołàczyła doÊwiatowej czołówki. W Acapulco i Mon-terrey sp´dziła na korcie w sumie ok. 22godziny, ale zdobyła dwa kolejne tytuły.Po 15 zwyci´stwach z rz´du zatrzymałasi´ dopiero na wspominanym półfinaleRoland Garros z Serenà Williams.Bacsinszky cieszy si´ tenisem, bo w koƒcusama dla siebie jest szefowà. Podobno si´zmieniła. Trener Zavialoff miał jà nauczyçcierpliwoÊci, a psycholog i ˝yciowe do-Êwiadczenia całej reszty.Zawsze pami´ta, by zostawiç napiwek.Tak to tłumaczy: – Nie wiem, czy pracaw hotelu nauczyła mnie lepszego bekhendulub forhendu, ale na pewno była to lekcjapokory. Kiedy jesteÊ gwiazdà tenisa i maszwszystko podane na tacy, mo˝esz nie do-strzegaç ludzi, którzy pracujà na twójsukces, na przykład sprzàtajà ci pokój,przygotowujà pyszne Êniadanie. Na szcz´-Êcie nauczyłam si´, jak to jest byç podrugiej stronie. Moi koledzy z pracy niemieli poj´cia, ˝e jestem tenisistkà.Z ojcem nie rozmawia od lat. �

Tenis na Êwiecie

26 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Timea Bacsinszky wypchn´ła Polsk´ z Grupy Âwiatowej Pucharu Federacji

24-26_BACZYNSKI:Layout 1 15-08-14 23:55 Page 26

Page 27: TENISKLUB nr 95

27_LTClub reklama:Layout 1 15-08-14 23:55 Page 31

Page 28: TENISKLUB nr 95

Puchar Davisa

Australijskie wino28 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Gdyby nie Puchar Davisa, Lleyton Hewitt byç mo˝e ju˝ dawno zakoƒczyłby karier´

28-29_DC grupa swiatowa:Layout 1 15-08-14 00:16 Page 28

Page 29: TENISKLUB nr 95

A nimozji i podtekstów przed çwierç-finałami nie brakowało. Brytyjczycygrali z Francuzami, z którymi

ró˝ni ich chyba wszystko. Z reprezentacjiAustralii został wyrzucony Bernard Tomic,który podczas Wimbledonu słownie za-atakował najwa˝niejsze osoby w federacji,ale to i tak nic przy tym, co zdarzyło si´pierwszego dnia meczu w Darwinie...

Na Hewitcie jak na ZawiszyO ile pora˝k´ Thanasiego Kokkinakisaz Michaiłem Kukuszkinem dało si´ wkal-kulowaç w koƒcowy rozrachunek, o tylepunktu straconego przez Nicka Kyrgiosaw pojedynku z Aleksandrem Niedowieso-wem – ju˝ nie.

Do debla Wally Masur zgłosił LleytonaHewitta i Samuela Grotha, którzy oddaliliwidmo egzekucji. Trenerzy cz´sto mawiajà,˝e zwyci´skiego składu si´ nie zmienia,tote˝ kapitan gospodarzy postawił wszystkona jednà kart´, czyli na dwóch najbardziejdoÊwiadczonych graczy w dru˝ynie Au-stralii.Ryzyko si´ opłaciło. Grothowi, najmocniejserwujàcemu tenisiÊcie na Êwiecie, w klu-czowych momentach ani razu nie zadr˝ałar´ka. W drugiej partii przy stanie 3:4obronił dwa breakpointy, w tiebreakudwa setbole – i wyszedł na prowadzenie2-0. W trzeciej lepszy był Kazach, alew czwartej ponownie po tiebreaku Au-stralijczyk, który mógł zameldowaç wy-konanie zadania.Hewitt czy Niedowiesow? Zwyci´zca brałpełnà pul´. Lepszego człowieka do takwa˝nego pojedynku Masur po prostu niemógł wybraç. Reprezentant gospodarzyspadł do trzeciej setki Êwiatowego rankingu,ju˝ od dawna nie prezentuje tego poziomu,kiedy dwa razy zdobywał mistrzostwoWimbledonu i US Open, ale nie zapomniał,jak si´ wygrywa. Potrzebował tylko trzechsetów, aby w mo˝liwie najpi´kniejszysposób po˝egnaç si´ z australijskà pu-blicznoÊcià.

Bez Murrayów ani ruszBrytyjczycy zacz´li od zaplanowanej po-ra˝ki Jamesa Warda z Gillesem Simonem,ale potem do gry wkroczył Andy Murray.W piàtek, po bardzo wyrównanym poje-dynku, Szkot pokonał Jo-Wilfrieda Tson-g´.Do debla kapitan Leon Smith zgłosiłwst´pnie Jamiego Murraya i DominikaInglota, ale nie ukrywał, i˝ bierze poduwag´ wyst´p obu braci. W sobot´ wybrałdrugà opcj´ i nie ałował. Jamie z Andy’m

stworzyli duet, który w czterech setachpokonał Nicolasa Mahuta i Tsong´.Arnaud Clement nawet w niedziel´, w me-czu o byç albo nie byç, nie dał na kortachtrawiastych Queen's Clubu szansy półfi-naliÊcie Wimbledonu Richardowi Gasqu-etowi. Do pojedynku z Andy’m Murrayemwystawił Simona. Przez prawie dwa setykapitan goÊci miał powody do zadowolenia,poniewa˝ w tiebreaku drugiej partii tylkotrzy piłki dzieliły Francuza od prowadzenia2-0. Jednak Szkot odrobił straty, a WielkaBrytania po raz pierwszy od 34 lat awan-sowała do półfinału Pucharu Davisa.

Grzech nie wygraçPo Wimbledonie Novak D˝okoviç zrobiłsobie kilka dni urlopu. Liczył na to, ˝e ko-ledzy poradzà sobie bez niego. Nie poradzili,wi´c lider rankingu ATP b´dzie miałtroch´ wolnego tak˝e po US Open.Ju˝ po pierwszym dniu rywalizacji w Bu-enos Aires poło˝enie Serbów było skrajnieniekorzystne, za sprawà niespodziewanejpora˝ki Viktora Troickiego z Federico Del-bonisem oraz zwyci´stwa Leonardo Mayeranad Filipem Krajinoviciem. Argentyƒczycy,w przeciwieƒstwie do Kazachów, nie roz-trwonili takiej przewagi. Nie czekali nawetdo niedzieli na mecze singlowe, stawiajàckropk´ nad „i” ju˝ w sobot´.Argentyƒczycy ju˝ po raz 11. od 2001roku zagrajà w półfinale, natomiast ichkolejni rywale – po raz pierwszy od 16 lat.ObecnoÊç Belgów w tym gronie jednaknie dziwi. Majàc w składzie Davida Goffina,byłoby sztukà przegraç na własnym tereniez Kanadyjczykami, osłabionymi brakiemkontuzjowanych Milosa Raonica i VaskaPospisila. Najwy˝ej notowanym w dru˝yniegoÊci był w Ostendzie Frank Dancevic,którego w rankingu ATP pró˝no szukaçnawet w drugiej setce. �

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 29

Wielka Brytania z Austra-lià i Belgia z Argentynàspotkajà si´ w półfinałachPucharu Davisa 2015(18-20 wrzeÊnia). ObecnoÊç ˝adnej z tychreprezentacji na tak wysokim szczeblu rozgry-wek raczej nie dziwi,choç niektórzy, jak Brytyjczycy i Belgo-wie, o finał nie grali od bardzo wielu lat.

Tekst Antoni Cichy

Foto AFP / East News

PUCHAR DAVISAåWIERåFINAŁY GRUPY ÂWIATOWEJ, 17–19.07

Wielka Brytania – Francja 3:1. James Ward – Gilles Simon 4:6, 4:6, 1:6; Andy Murray – Jo-Wilfried Tsonga 7:5, 7:6(10), 6:2; Andy Murray,Jamie Murray – Nicolas Mahut, Tsonga 4:6, 6:3, 7:6(5), 6:1; A. Murray – Simon 4:6, 7:6(5), 6:3, 6:0.Australia – Kazachstan 3:2. Thanasi Kokkinakis – Michaił Kukuszkin 4:6, 3:6, 3:6; Nick Kyrgios – Aleksander Niedowiesow 6:7(5), 7:6(2),6:7(5), 4:6; Samuel Groth, Lleyton Hewitt – Andriej Gołubiew, Niedowiesow 6:4, 7:6(4), 6:2; Groth – Kukuszkin 6:3, 7:6(6), 4:6, 7:6(6);Hewitt – Niedowiesow 7:6(2), 6:2, 6:3.Argentyna – Serbia 4:1. Leonardo Mayer – Filip Krajinoviç 6:4, 6:2, 6:1; Federico Delbonis – Viktor Troicki 2:6, 2:6, 6:4, 6:4, 6:2; CarlosBerlocq, Mayer – Troicki, Nenad Zimonjiç 6:2, 6:4, 6:1; Diego Schwartzman – Duszan Lajoviç 1:6, 4:6; Berlocq – Krajinoviç 6:1, 3:0 krecz.Belgia – Kanada 5:0. Steve Darcis – Frank Dancevic 3:6, 6:1, 7:5, 6:3; David Goffin – Filip Peliwo 6:4, 6:4, 6:2; Ruben Bemelmans, Kimmer Coppejans – Daniel Nestor, Adil Shamasdin 7:5, 3:6, 6:4, 6:3; Coppejans – Dancevic 2:6, 6:2, 6:3; Darcis – Peliwo 6:4, 6:3.Pary półfinałowe (18-20 wrzeÊnia): Wielka Brytania – Australia i Belgia – Argentyna.

28-29_DC grupa swiatowa:Layout 1 15-08-14 00:16 Page 29

Page 30: TENISKLUB nr 95

Rankingi ATP i WTA

ATP Entryz 10 sierpnia

1. Novak D˝okoviç, SRB 13755 1 1

2. Roger Federer, SUI 9065 2 3

3. Andy Murray, GBR 7840 3 9

4. Kei Nishikori, JPN 6025 5 12

5. Stanislas Wawrinka, SUI 5745 4 4

6. Tomasz Berdych, CZE 5140 6 5

7. David Ferrer, ESP 4295 7 6

8. Marin Cziliç, CRO 3585 9 19

9. Rafael Nadal, ESP 3500 10 2

10. Milos Raonic, CAN 3275 8 7

11. Gilles Simon, FRA 2765 11 31

12. John Isner, USA 2180 18 14

13. Richard Gasquet, FRA 2105 13 15

14. David Goffin, BEL 2045 14 50

15. Gael Monfils, FRA 1975 17 23

16. Kevin Anderson, RSA 1955 15 17

17. Grigor Dimitrow, BUL 1655 16 8

18. Dominic Thiem, AUT 1655 28 44

19. Viktor Troicki, SRB 1929 20 410

20. Roberto Bautista-Agut, ESP 1555 23 18

21. Feliciano Lopez, ESP 1530 19 16

22. Tommy Robredo, ESP 1495 21 20

23. Ivo Karloviç, CRO 1495 24 28

24. Jo-Wilfried Tsonga, FRA 1475 12 10

25. Andreas Seppi, ITA 1465 26 52

26. Bernard Tomic, AUS 1410 25 70

27. Fabio Fognini, ITA 1370 33 21

28. Philipp Kohlschreiber, GER 1265 34 24

29. Guillermo Garcia-Lopez, ESP 1245 31 32

30. Adrian Mannarino, FRA 1210 35 87

47. Jerzy Janowicz 930 51 65

139. Michał Przysi´˝ny 390 140 139

261. Grzegorz Panfil 179 258 396

319. Kamil Majchrzak 143 290 559

406. Andrzej KapaÊ 102 383 505

609. Łukasz Kubot 48 608 141

699. Paweł CiaÊ 35 722 859

797. Piotr Łomacki 24 770 873

819. Marcin Gawron 22 832 667

853. Arkadiusz Kocyła 20 848 877

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu,

imi´ i nazwisko, liczba punktów,

miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

Notowania zW imbledon nie byłby Wimbledonem, gdyby wszystko odbywało

si´ tam tak samo, jak na pozostałych turniejach WielkiegoSzlema. Weêmy na przykład rozstawienie – w Melbourne,

Pary˝u i Nowym Jorku organizatorzy po prostu przypisujà czołowym 32zawodnikom i zawodniczkom pozycje z rankingu. Ale nie w Londynie.W przeszłoÊci All England Lawn Tennis Club zastrzegał sobie praworozstawiania graczy wedle własnego uznania. Ostatnio zrezygnowałz ingerowania w ranking WTA, natomiast w przypadku singla m´˝czyznod kilku lat podaje kryteria do wiadomoÊci publicznej tak, aby ka˝dymógł sobie sprawdziç, czy wyliczenia były prawidłowe.Komputer radzi sobie z tym zadaniem błyskawicznie. Wystarczywprowadziç aktualny ranking ATP (w tym roku była to lista obowiàzujàca16 czerwca) oraz dodaç ka˝demu tenisiÊcie 100 procent punktówzdobytych w turniejach na trawie w ciàgu ostatnich 52 tygodni i 75 procent w ciàgu poprzedniego roku. Wynik tego działania jestnast´pujàcy:

D˝okoviç 1 1 0 W 1

Federer 2 2 0 RU 2

Murray 3 3 0 SF 3

Wawrinka 4 4 0 QF 4

Nishikori 5 5 0 II 5

Berdych 6 6 0 IV 6

Raonic 8 7 +1 III 8

Ferrer 7 8 –1 -- 7

Cziliç 9 9 0 QF 9

Nadal 10 10 0 II 10

Dimitrow 11 11 0 III 16

Simon 13 12 +1 QF 11

Tsonga 12 13 –1 III 12

Anderson 17 14 +3 IV 15

F. Lopez 14 15 –1 II 19

Goffin 15 16 –1 IV 14

Isner 18 17 +1 III 18

Monfils 16 18 –2 III 17

Robredo 20 19 +1 I 21

Bautista-Agut 21 20 +1 IV 23

Gasquet 19 21 –2 SF 13

Troicki 25 22 +3 IV 20

Karloviç 27 23 +4 IV 24

L. Mayer 22 24 –2 III 22

Seppi 45 25 +20 III 26

Kyrgios 28 26 +2 IV 41

Tomic 24 27 –3 III 25

Cuevas 23 28 –5 I 27

Garcia-Lopez 34 29 +5 I 31

Fognini 26 30 –4 II 33

Sock 30 31 –1 I 39

Thiem 29 32 –3 II 28

W kolejnych rubrykach: nazwisko, miejsce w rankingu z 16 czerwca, numer

rozstawienia, ró˝nica, wynik w The Championships 2015 (I, II, III, IV – I, II, III, IV runda;

QF – çwierçfinał; SF – półfinał; RU – finał; W – zwyci´stwo) i ranking z 13 lipca

30 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

30-31_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 15-08-14 00:17 Page 30

Page 31: TENISKLUB nr 95

WTA Entryz 10 sierpnia

1. Serena Williams, USA 12371 1 1

2. Maria Szarapowa, RUS 6386 2 6

3. Simona Halep, ROU 5151 3 2

4. Petra Kvitova, CZE 4995 5 4

5. Caroline Wozniacki, DEN 4905 4 12

6. Ana Ivanoviç, SRB 3706 6 11

7. Lucie Szafarzova, CZE 3465 8 17

8. Karolina Pliszkova, CZE 3335 12 41

9. Garbine Muguruza, ESP 3315 9 27

10. Carla Suarez-Navarro, ESP 3195 10 16

11. Angelique Kerber, GER 3150 13 7

12. Jekaterina Makarowa, RUS 2920 11 18

13. Timea Bacsinszky, SUI 2920 14 78

14. AGNIESZKA RADWA¡SKA 2760 7 5

15. Elina Switolina, UKR 2370 17 39

16. Andrea Petkovic, GER 2350 16 19

17. Sara Errani, ITA 2320 20 15

18. Samantha Stosur, AUS 2295 23 22

19. Madison Keys, USA 2275 18 28

20. Belinda Bencic, SUI 2090 21 59

21. Wiktoria Azarenka, BLR 2061 19 10

22. Venus Williams, USA 2013 15 20

23. Jelena Jankoviç, SRB 1970 25 9

24. Sabine Lisicki, GER 1945 22 29

25. Eugenie Bouchard, CAN 1882 26 8

26. Flavia Pennetta, ITA 1787 27 14

27. Swietłana Kuzniecowa, RUS 1676 24 24

28. Alize Cornet, FRA 1645 28 23

29. Sloane Stephens, USA 1621 34 21

30. Irina-Camelia Begu, ROU 1616 30 62

14. Agnieszka Radwaƒska 2760 7 5

82. Urszula Radwaƒska 732 100 169

94. Magda Linette 646 92 158

135. Paula Kania 405 136 178

213. Katarzyna Piter 225 205 109

377. Katarzyna Kawa 88 401 441

382. Magdalena Fr´ch 85 380 731

396. Sandra Zaniewska 80 390 303

413. Justyna Jegiołka 76 382 319

635. Natalia Siedliska 32 640 643

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu,

imi´ i nazwisko, liczba punktów,

miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

a z korektà

Jak widaç, w tym roku na tej korekcie najbardziej skorzystał ANDREASSEPPI. Mimo 45. miejsca na liÊcie obowiàzujàcej w dniu losowaniaturnieju, Włoch został rozstawiony z numerem 25. Na korcie wywiàzałsi´ z zadania, poniewa˝ dotarł do trzeciej rundy, czyli do czołowej „32”.W sumie a˝ szeÊciu z jedenastu beneficjentów tego systemu awansowałow rankingu (najbardziej Richard Gasquet – z 19. na 13. pozycj´).Przed turniejem najbardziej obni˝ona została pozycja Pablo Cuevasa,lecz nie miało to wi´kszego znaczenia – czy z numerem 23, czy 28Urugwajczyk i tak był losowany z tego samego „koszyka” (17-32).Odpadł w pierwszej rundzie i nie składał reklamacji. A˝ szeÊciuz dwunastu graczy, którym obni˝ono numer rozstawienia, zakoƒczyłoturniej na gorszym miejscu rankingowym, ni˝ go zaczynało.Dziewi´ciu tenisistów – w tym cała czołówka poza Milosem Raonicemi Davidem Ferrerem, który i tak nie zagrał z powodu kontuzji –wystàpiło z tym samym numerem co w rankingu. OÊmiu, niezale˝nie odosiàgni´tego wyniku, zachowało miejsce sprzed turnieju. A˝ o pi´çpozycji – z powodu 630 punktów ró˝nicy mi´dzy półfinałem 2014a trzecià rundà – spadł Grigor Dimitrow.Nic nie wskazuje na to, aby AELTC zamierzał w przyszłym roku zmieniçte zasady. Kei Nishikori, David Ferrer i Rafael Nadal powinni si´ liczyçz ni˝szym numerem rozstawienia ni˝ b´dzie wskazywał ich ranking. �

Foto AFP / East NewsSIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 31

30-31_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 15-08-14 00:17 Page 31

Page 32: TENISKLUB nr 95

O statni raz Puchar Davisa goÊciłw Szczecinie pod koniec XX wieku.Korty ziemne nie były wówczas

szcz´Êliwe dla naszej reprezentacji, któraprzegrała ze Słowenià 2:3. Obecnie wi´k-szoÊç naszych tenisistów preferuje szybkiekorty twarde. Spotkanie zorganizowanowi´c nie na zasłu˝onym obiekcie SKTprzy alei Wojska Polskiego, lecz w nowootwartej hali Azoty Arena, w której tenisgoÊcił po raz pierwszy.

Do samego koƒca zagadkà pozostawałskład reprezentacji Polski. Jasna była spra-wa pierwszej rakiety, którà – gdy tylkozdrowie mu dopisuje – jest Jerzy Janowicz.W deblu gotowi do gry byli Łukasz Kuboti Marcin Matkowski, choç obaj mielilekkie problemy zdrowotne. Skład naszejkadry uzupełnił młody Kamil Majchrzak,który w reprezentacji zadebiutował w mar-cowym meczu z Litwà, ale w pojedynkubez stawki. Nawierzchnia, jaka została

poło˝ona w Azoty Arenie, niezbyt mu od-powiada. Piotrkowianin woli korty znaczniewolniejsze.Kapitan Radosław Szymanik jako rezer-wowego zabrał do Szczecina MichałaPrzysi´˝nego, który – choç tak˝e niew pełni zdrów – po kilku dniach treningówostatecznie zastàpił młodszego koleg´.GoÊcie nie mieli takich problemów. Dodyspozycji kapitana Michaiła Filimy bylidwaj najlepsi tenisiÊci tego kraju – Serhij

Puchar Davisa

Dwie twarze lidera

32 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Po pi´tnastu latach Puchar Davisa wrócił do Szczecina, który okazał si´ miejscembardzo szcz´Êliwym dla naszych tenisistów. Mimo złego poczàtku reprezentacjaPolski pokonała Ukrain´ 3:1, dzi´ki czemu po raz drugi w historii stanie przedszansà awansu do Grupy Âwiatowej!

Tekst Michał Pietrasik, Szczecin | Foto Piotr Haławej / Wrofoto / PZT i Andrzej Szkocki

32-34_DC POL - UKR:Layout 1 15-08-14 00:18 Page 32

Page 33: TENISKLUB nr 95

Stachowski i Ołeksandr Dołgopołow. Nasizgodnie twierdzili, ˝e Ukraina to jedenz najtrudniejszych przeciwników, z jakimiprzyszło nam si´ mierzyç w Pucharze Da-visa w ostatnich latach. JednoczeÊnie za-powiadali jednak walk´ o pełnà pul´.

Kiepskie otwarciePierwsi zmierzyli si´ Janowicz i Dołgopołow.Nie brakowało opinii, ˝e ten pojedynekpowinien „ustawiç” cały mecz. I gdybyrzeczywiÊcie tak si´ stało, to ju˝ wtedystracilibyÊmy marzenia o grze w GrupieÂwiatowej w przyszłym roku. Ukrainiecnie pozwolił bowiem Polakowi na wygraniechoçby jednego seta. Wi´kszoÊç gemówbyła wyrównana, ale lider biało-czerwo-nych nie wykorzystywał okazji w kluczo-wych momentach spotkania.Sam na krótkiej konferencji prasowejprzyznał póêniej, e o zwyci´stwie Dołgo-połowa zdecydował fakt, i˝ rywal anirazu nie został przełamany. Niby banał,ale gdy spojrzy si´ na statystyki tegomeczu, od razu widaç, o co chodziło Ja-nowiczowi – o 17 okazji na to, abyzdobyç breaka. Przy wi´kszoÊci tych szansalbo Ukrainiec znakomicie serwował, alboPolak nie mógł si´ wstrzeliç returnem. Dotego Dołgopołow znakomicie poruszał si´po korcie i dobiegał praktycznie do wszyst-kich piłek.Ukraiƒcy cieszyli si´ wi´c z gładkiegozwyci´stwa, a w naszej dru˝ynie cała od-powiedzialnoÊç spadła na barki Przysi´˝-nego, który w meczu ze Stachowskimz pewnoÊcià nie był faworytem. Pokazałjednak, ˝e jeÊli jest w formie, mo˝epokonaç du˝o wy˝ej notowanych prze-ciwników. A trzeba pami´taç, ˝e „Ołówek”nie był w Szczecinie jeszcze w pełnizdrowy – wcià˝ dokuczał mu ból w nodze.Ze Stachowskim zagrał jednak na naj-wy˝szym poziomie. Przede wszystkimznakomicie serwował (w trzecim secietrafił 17 na 20 pierwszych podaƒ i nieprzegrał ani jednej piłki w pi´ciu swoichgemach), a jego nienaganny techniczniejednor´czny bekhend tym razem był nietylko ładny dla oka, lecz przede wszystkimskuteczny.Pod koniec pierwszego dnia byliÊmy zatemw zdecydowanie lepszych humorach. Gdyna konferencji prasowej Przysi´˝ny zostałzapytany o to, czy pami´ta tak dobrymecz w swoim wykonaniu, wspominałturniej w Tokio, gdzie przed rokiempokonał Jo-Wilfrieda Tsong´, a do tegotriumfował w deblu. Przypomniał tak˝e

o swoim poprzednim pojedynku ze Sta-chowskim, który obaj tenisiÊci stoczylijeszcze w czasach juniorskich. Polakwygrał tamten mecz i w przeciwieƒstwiedo rywala doskonale tamto spotkanie pa-mi´tał. To ze Szczecina Ukrainiec z pew-noÊcià niepr´dko zapomni...

Trudna decyzjaJeÊli jeszcze przed rozpocz´ciem starciaz Ukrainà mogliÊmy gdziekolwiek upatry-waç pewnego punktu dla naszej dru˝yny,to z pewnoÊcià była to gra podwójna.W ostatnich latach nasi debliÊci raczej niezawodzili i choç Łukasz Kubot i MarcinMatkowski na co dzieƒ ze sobà nie grajà,a w tourze obaj wyst´pujà na stronie for-hendowej, to o wynik meczu w Szczeciniemo˝na było byç wzgl´dnie spokojnym.Był tylko jeden problem – zdrowie. Wyst´pKubota wisiał na włosku niemal do samegokoƒca. Sam tenisista, który miał infekcjestopy, decyzj´ o wyst´pie podjàł dopierow sobot´, a jak póêniej przyznał, był to je-den z najtrudniejszych wyborów w jegokarierze.

Kapitan Ukrainy delegował Dołgopołowai Denysa Mołczanowa, oszcz´dzajàc Sta-chowskiego na niedzielnego singla. Moł-czanow rzadko grywa o takà stawk´ i nakorcie było to widaç. Oprócz serwisu,który w wi´kszoÊci kluczowych momentówfunkcjonował u niego dobrze, wyraênieodstawał od pozostałej trójki. W pierwszymsecie to właÊnie ni˝ej notowany z Ukraiƒ-ców dał si´ przełamaç, a w trzeciej partiimiał spory wpływ na to, ˝e naszym rywa-lom nie udało si´ w tiebreaku wykorzystaçtrzech setboli z rz´du. Po zwyci´stwie de-blistów Polska obj´ła prowadzenie.– Jutro ten młodzieniec w okularach wyj-dzie na kort i zakoƒczy ten mecz – zapo-wiadał w sobot´ tu˝ po wygranym debluMatkowski, wskazujàc na dopingujàcegokolegów z ławki Janowicza. I o ile w piàtekdo łodzianina mo˝na było mieç sporopretensji, to w niedziel´ udowodnił razjeszcze, ˝e na daviscupowej reprezentacjizale˝y mu jak mało komu. Ju˝ od pierwszejpartii idealnie funkcjonowało to, czegobrakowało mu dwa dni wczeÊniej – return.Po serwisie Stachowskiego na stron´

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 33

Michał Przysi´˝nyprzywrócił nadziej´na Grup´ Âwiatowà

32-34_DC POL - UKR:Layout 1 15-08-14 00:18 Page 33

Page 34: TENISKLUB nr 95

Ukraiƒca wracało praktycznie wszystko,stàd a˝ trzy przełamania w wykonaniuJanowicza.W kolejnych partiach tak łatwo ju˝ niebyło. W drugim Ukrainiec zdołał przełamaçnaszego reprezentanta i serwował nawetna zwyci´stwo w secie, ale nie zdobyłwówczas ani jednego punktu. Przy stanie0-30 popisał si´ co prawda asem, ale zawczeÊnie krzyknàł w stron´ Janowicza,a arbiter uznał, ˝e przeszkodziło to Pola-kowi w grze i przyznał punkt właÊnie na-szemu reprezentantowi. GoÊcie kłócili si´oczywiÊcie z s´dzià, lecz Stachowski przy-znał po spotkaniu, ˝e jednak popełniłbłàd, za który zapłacił przegraniem drugiejpartii.Od upragnionego zwyci´stwa naszà re-prezentacj´ dzielił wi´c ju˝ tylko jedenkrok. Po dwóch znakomitych uderzeniachJanowicza w połowie trzeciego seta wy-dawało si´, ˝e jest ju˝ po meczu. Rywalobronił jednak breakpointy, a po chwilisam uzyskał przełamanie. Polak wpadłw lekki dołek, przegrał t´ parti´, alew czwartej wrócił ju˝ na dobre tory.

Zgrzyt na koniecPo zwyci´stwie nasza reprezentacja chciałapodzi´kowaç Ukraiƒcom za walk´. Doławki rywali podeszli Janowicz i Szymanik,lecz Stachowski, widzàc wyciàgni´tà r´k´naszego singlisty, obrócił si´ do niego ple-cami. Póêniej nie chciał przyjÊç na konfe-rencj´ prasowà, na której pojawił si´ do-piero po interwencji supervisora. Gdy ju˝stanàł przed dziennikarzami, przyznał, e˝ałuje swojego zachowania i tego, ˝ezni˝ył si´ do poziomu rywala. Tak na-prawd´ nie wiemy jednak, o co poszłoobu tenisistom. W trzecim secie zderzylisi´ barkami podczas zmiany stron, a razPolak omal nie trafił rywala piłkà, alebyło to zagranie przypadkowe.Nasi tenisiÊci zacz´li ju˝ powoli myÊleço bara˝ach. Kapitan Szymanik podkreÊlał,˝e na tym etapie nie ma ju˝ słabych prze-ciwników. WÊród potencjalnych rywaliw grze o elit´ znajdowali si´ mi´dzyinnymi Czesi, Szwajcarzy, Włosi, Niemcyczy Amerykanie. Nasza dru˝yna najbardziejchciała uniknàç wylotu do Japonii zewzgl´du na du˝à zmian´ strefy czasowejpo US Open.Los okazał si´ dla nas bardzo łaskawy. 18-20 wrzeÊnia zagramy z teoretycznienajsłabszym spoÊród rozstawionych ze-społów, Słowacjà. I co najwa˝niejsze, zno-wu w Polsce! �

Puchar Davisa

34 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

PUCHAR DAVISAII RUNDA GRUPY I STREFY EURO-AFRYKA¡SKIEJ

SZCZECIN, 17-19.07Polska – Ukraina 3:1. Jerzy Janowicz – Ołeksandr Dołgopołow 3:6, 4:6, 6:7(2); MichałPrzysi´˝ny – Serhij Stachowski 7:6(5), 6:4, 6:4; Łukasz Kubot, Marcin Matkowski – Dołgo-połow, Denys Mołczanow 6:3, 6:2, 7:6(6); Janowicz – Stachowski 6:1, 7:6(3), 3:6, 6:3.Pary bara˝owe Grupy Âwiatowej (18-20 wrzeÊnia): Polska – Słowacja, Indie – Czechy,Szwajcaria – Holandia, Rosja – Włochy, Uzbekistan – USA, Kolumbia – Japonia, Dominikana – Niemcy, Brazylia – Chorwacja.

To lepsza (zwyci´ska) twarz Jerzego Janowicza

Łukasz Kubot i Marcin Matkowskigwarantujà punkt w deblu

32-34_DC POL - UKR:Layout 1 15-08-14 00:18 Page 34

Page 35: TENISKLUB nr 95

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 35

P o losowaniu par bara˝owych prze-wa˝ały opinie, e trafiliÊmy najlepiej,jak mogliÊmy. Słowacja była jedynà

dru˝ynà w gronie rozstawionych, któraw tym roku nie grała w Grupie Âwiatowej.Prowadzona przez Miloslava Meczirza (fi-nalist´ US Open 1986 i Australian Open1989 oraz złotego medalist´ olimpijskiego1988) w marcu rozgromiła u siebie Sło-weni´ 5:0, a w połowie lipca ograła nawyjeêdzie Rumuni´ 3:2.– Polska to wymagajàcy przeciwnik, aleje˝eli chcemy graç w Grupie Âwiatowej,musimy z takimi wygrywaç – skomentowałlosowanie Meczirz, który funkcj´ kapitanapełni od poczàtku wyst´pów Słowacjiw Pucharze Davisa (1994; 51 meczów: 32zwci´stwa – 19 pora˝ek).Kluczowà postacià w tej dru˝ynie jest le-wor´czny Martin Kli˝an. W bie˝àcym se-zonie Pucharu Davisa i w singlu, i w deblunie przegrał nawet seta. Zdobył trzy tytułyATP World Tour (w tym Casablanca 2015).Najlepiej czuje si´ jednak na kortach ziem-nych, a na tej nawierzchni mecz wrzeÊniowyz pewnoÊcià nie zostanie rozegrany.

Jako drugà rakiet´ w reprezentacji Słowacjizobaczymy najprawdopodobniej LukaszaLacko lub Norberta Gombosa. Ten pierwszyjest wy˝ej notowany, bardziej doÊwiadczonyi – w przeciwieƒstwie do kolegów – lubigraç na nawierzchni szybkiej. 25-letniGombos to z kolei typowy tenisista drugiejsetki rankingu (znajduje si´ w niej nie-przerwanie od wrzeÊnia 2013 roku), a jegobilans w Pucharze Davisa jest wymowny(2-6).W deblu powinien wystàpiç doÊwiadczonyIgor Zelenay, który ma na koncie trzyfinały ATP World Tour (ostatni w 2012 r.),a od kniedawna regularnie wyst´pujew duecie z Mateuszem Kowalczykiem.Historia startów Słowacji w PucharzeDavisa rozpoczyna si´ w 1994 roku (zakontynuatora Czechosłowacji w tych roz-grywkach ITF uznała Czechy). Dwa latapóêniej doszło do jedynej jak dotàd pol-sko-słowackiej konfrontacji. Na korcie twar-dym w Trnavie Karol Kuczera, Jan Kroslaki Dominik Hrbaty nie dali szans naszemuzespołowi, którego liderem był wówczasBartłomiej Dàbrowski.

Daviscupowa reprezentacja Słowacji naj-wi´kszy sukces Êwi´ciła w 2005 roku, gdydoszła do finału. Wybraƒcy Meczirza ulegliw Bratysławie Chorwacji, a o pora˝ce za-decydował dopiero piàty mecz, w którymMichal Mertinak przegrał w trzech setachz Mario Ancziciem. Rok póêniej Słowacywypadli z Grupy Âwiatowej i od tegoczasu ju˝ do niej nie wrócili, przegrywajàcw tym okresie trzy mecze bara˝owe.– Polacy sà wymagajàcym rywalem. Loso-wanie jest lepsze ni˝ w ubiegłym roku,kiedy musieliÊmy lecieç do Stanów Zjed-noczonych. Wielka szkoda, e nie zagramyu siebie. Polska jest jednak blisko, wi´cmo˝e przyjedzie troch´ kibiców ze Słowacji,by wspieraç naszà dru˝yn´. Od czasów Fi-baka sà w Polsce bogate tradycje tenisowei podobne podejÊcie do tenisa jak na Sło-wacji. Ich oraz nasi zawodnicy znajà si´dobrze i dlatego zapowiada si´ bardzociekawa konfrontacja, z trudnym do prze-widzenia finałem – odniósł si do losowaniaKarol Kuczera, który obecnie jest członkiemsztabu szkoleniowego reprezentacji Sło-wacji. �

Finał nie zwieƒczył dzieła

Po raz drugi daviscupowa reprezentacja Polski znalazła si´ o krok od Grupy Âwiatowej. 18-20 wrzeÊnia zagra u siebie mecz bara˝owy ze Słowacjà. Rywal wydaje si´ mniej wymagajàcy ni˝ dwa lata temu Australia, jednak na pewno nie b´dzie to „spacerek”.

Tekst Michał JaÊniewicz

Foto Notimex / East News

35_DC SLOWACJA:Layout 1 15-08-14 00:18 Page 35

Page 36: TENISKLUB nr 95

R ozegrane przeszło dwa lata temuwe Wrocławiu mistrzostwa Polskibyły ostatnimi, w których złotego

medalu nie wywalczyła Magdalena Fr´ch.Wówczas jako zaledwie 15-letnia dziew-czyna uległa w finale starszej o osiem latSylwii Zagórskiej. Ju˝ wtedy zwracała nasiebie uwag´, odprawiajàc z kwitkiemwy˝ej notowane i bardziej doÊwiadczonerywalki. Od tamtego momentu nie maró˝nicy, czy losy tytułu rozstrzygajà si´pod dachem, czy na otwartym powietrzu;w Bydgoszczy czy Gliwicach – wsz´dziewygrywa wcià˝ bardzo młoda tenisistkaz Łodzi.

I uczennic´, i nauczycielk´17-latka w pełni zasłu˝enie przedłu˝yłaseri´ mistrzowskich zwyci´stw. Kolejnerywalki – teoretycznie trudniejsze – poko-nywała równie pewnie. Zacz´ła od 6:2,6:2 z Katarzynà Wysoczaƒskà, potem był

„rowerek” z Zuzannà Wilk i przekonujàce6:1, 6:2 z Aleksandrà Buczyƒskà. Dopieropółfinałowa rywalka postawiła trudniejszewarunki. Nic dziwnego, bo była nià Ana-stazja Szoszyna – młoda i wielce utalen-towana Ukrainka, która trenuje w AkademiiAnd˝eliki Kerber w Puszczykowie. Alei ona nie zatrzymała turniejowej „jedynki”.Obroƒczyni tytułu wygrała 6:4, 6:3. adna

inna przeciwniczka nie urwała jej wi´cejgemów.W finale los zetknàł Fr´ch z innà zawod-niczkà broniàcà barw Puszczykowa. OlgaBrózda to jedna z trenerek w akademii,ale wcià˝ aktywna zawodniczka, i toz całkiem niezłym skutkiem – poza finało-wym wyjàtkiem. Podobnie jak uczennicaSzoszyna, tak i pani profesor Brózda niedała rady królowej krajowego podwórka.DoÊwiadczona, bo 29-letnia tenisistkaz Poznania, która wczeÊniej wyeliminowałarozstawionà z „dwójkà” Katarzyn´ Kaw´,przegrała trzeci w karierze finał mistrzostwPolski – poprzednio w 2008 i 2012 roku.

Mistrzostwa Polski

Kareta złotych medali

Po raz czwarty z rz´du – liczàc turnieje na kortach otwartych i w hali – mistrzynià Polski została Magdalena Fr´ch. Triumf w Gliwicach okrasiła zwyci´stwem w grze podwójnej. WÊród m´˝czyzn wygrał Paweł CiaÊ, dla którego te˝ nie była to ˝adna nowoÊç.

Tekst Antoni Cichy | Foto Fundacja Radan

36 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

36-38_MP GLIWICE:Layout 1 15-08-14 00:19 Page 36

Page 37: TENISKLUB nr 95

Mimo pora˝ki Brózda nie opuszczałaGliwic z pustymi r´koma. W nagrod´ zawicemistrzostwo kraju dostała „dzikà kart´”do turnieju głównego ITF Bella Cup w To-runiu. Jej pogromczyni do tych samychrozgrywek musiała si´ przebijaç przezrundy kwalifikacyjne. Notabene, wi´kszegoproblemu jej to nie sprawiło.

Debel na deserDominacja Fr´ch rozciàgn´ła si´ tak˝e napole deblowe. Poza tegorocznymi mi-strzostwami w hali łodzianka nie schodziłaz najwy˝szego stopnia podium, a zmieniałatylko partnerki. W zeszłym roku dzieliła

kort z Paulinà Lewandowskà i ZuzannàMaciejewskà, tym razem u jej boku wy-stàpiła druga najwy˝ej rozstawiona sin-glistka – Katarzyna Kawa.Nic dziwnego, e tak dobrana para zdobyłazłoty medal. Fr´ch i Kawa ju˝ wczeÊniejgrały razem, choçby w turnieju WTAw Katowicach, gdzie otarły si´ o półfinał,a w pierwszej rundzie wyeliminowałyRaluc´ Olaru i Wier´ Zwonariowà.Stwierdzenie, e najmocniejszy na papierzeduet był poza zasi´giem rywalek, byłobyjednak sporà przesadà. Wpłyn´ła na to pocz´Êci turniejowa drabinka. Złote medalistkiz Bydgoszczy, Brózda i Soszyna, znalazły

si´ w tej samej połówce co Fr´ch z Kawà.Szans´ na powtórzenie sukcesu zawod-niczki reprezentujàce Akademi´ And˝elikiKerber straciły wi´c ju˝ w półfinale, podwusetowym, aczkolwiek bardzo zaci´tymmeczu.W finale zaskoczenia nie było. Spotkałysi´ w nim dwie najwy˝ej rozstawionepary, a górà była ta oznaczona „jedynkà”.Agat´ Borgman i Paulin´ Czarnik mi-strzowski duet pokonał 7:5, 6:4.

Powrót mistrzaPaweł CiaÊ, który triumfował w turniejum´˝czyzn, te˝ ma w pami´ci zawody we

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 37

Paweł CiaÊodzyskał tytułstracony przed rokiem

Magdalena Fr´chod dwóch latrzàdzi na polskich kortach

36-38_MP GLIWICE:Layout 1 15-08-14 00:20 Page 37

Page 38: TENISKLUB nr 95

Wrocławiu. Zdobył wtedy pierwszy tytułmistrza kraju. Na powtórzenie sukcesuczekał dwa lata. Troch´ na własne yczenie,poniewa˝ przed rokiem nie stanàł nawetw szranki, bo w tym samym czasie, kiedyw Gliwicach trwała walka o medale, onuczestniczył w rozgrywkach ITF Futuresw Gruzji. Po dwóch latach wrócił do gryi odzyskał tytuł.21-latek z Warszawy potwierdził prymatw mo˝liwie najlepszy sposób. W półfinalewyeliminował rozstawionego z „dwójkà”Mikołaja J´druszczaka, a w meczu, któ-rego stawkà był ju˝ złoty medal, pokonałfaworyta turnieju, grajàcego z „jedynkà”Grzegorza Panfila. Mistrz kraju sprzedtrzech lat spisywał si´ w Gliwicachdobrze, ale nie na tyle, jak mo˝na byłobysi´ spodziewaç po trzecim tenisiÊciekraju (w rankingu ATP wy˝ej notowanisà teraz tylko Jerzy Janowicz i MichałPrzysi´˝ny).Panfil miał powa˝ne kłopoty ju˝ w çwierç-finale. Kamila Gajewskiego pokonał potiebreaku trzeciej partii, potem te˝ po-trzebował trzech setów, ˝eby ograç tur-niejowà „czwórk´”, Marcina Gawrona.W koƒcu trafił na rywala mocniejszego,który wszystkie spotkania koƒczył w dwóchpartiach. Tak˝e to najwa˝niejsze.CiaÊ drog´ do finału torował sobie niczymbuldo˝er, równie gładko co Fr´ch. W trzechpierwszych meczach – kolejno Przemy-sławowi Zieliƒskiemu, Janowi Serdakow-skiemu i Pawłowi Zawiszy – oddał w sumietylko siedem gemów. Porównania do mi-strzyni Polski sà jak najbardziej na miejscu,bo w finale tenisista Warszawianki równie˝zwyci´˝ył 6:3, 6:3.W Êlady Fr´ch nie poszedł natomiast IgorBujdo. Obroƒca tytułu udział w turniejuzakoƒczył ju˝ w pierwszej rundzie, poko-nany przez Gawrona, którego ofiarà padłtak˝e halowy mistrz Polski z Bydgoszczy,Maciej Rajski.

Dwóch do bryd˝aKarty w grze podwójnej i mikÊcie rozda-wało dwóch zawodników. Debla wygraliMikołaj J´druszczak i Jan Zieliƒski.W meczu o złoto okazali si´ lepsi odnajwy˝ej rozstawionego duetu, którystworzyli Gawron z Adamem Majchro-wiczem. Spotkanie było godne stawki.Zadecydował super tiebreak, a ˝adenz dwóch setów nie miał jednostronnegoprzebiegu. Jeden zakoƒczył si´ wynikiem7:5, w drugim potrzebny był „zwykły”tiebreak.

J´druszczak powtórzył tym samym rezultatsprzed roku, kiedy równie˝ triumfowałw grze podwójnej. Wtedy wyst´pował ra-zem z Wojciechem Lutkowskim. Dwa latatemu torunianin równie˝ nale˝ał do gronazawodników, którzy walczyli o tytuł w de-blu, ale z Wrocławia wyjechał ze srebrem.Najlepsi debliÊci mi´dzy sobà podzielilite˝ dwa najcenniejsze medale w rozgryw-kach miksta. Najbardziej zabójcza okazałasi´ mieszanka doÊwiadczenia i młodoÊci,bo zwyci´˝yła para Brózda, Zieliƒski, któraw finale pokonała Ig´ Odrzywołek i J´-druszczaka. 18-letni Zieliƒski wyrasta naspecjalist´ od gry w mikÊcie. Latemzeszłego roku w Nankinie wywalczył prze-cie˝ złoty medal igrzysk olimpijskich mło-dzie˝y w turnieju par mieszanych.Cztery lata temu po tytuły mistrzowskiesi´gali Paula Kania i Jerzy Janowicz. Ichsylwetek przedstawiaç nie trzeba. Obojesà obecnie pierwszoplanowymi postaciamipolskiego tenisa (ona była najlepszà Polkàna Roland Garros, on jest naszym jedynymsinglistà w turniejach wielkoszlemowych).Fr´ch i CiaÊ na razie nie mogà si´ z nimirównaç, ale nie o to chodzi. W czerwcuzłoci medaliÊci z Gliwic zajmowali w Êwia-towych rankingach najwy˝sze miejscaw karierze. JeÊli nie zadowolà si sukcesamina krajowym podwórku, to ju˝ wkrótcemistrzostwa Polski mogà im kolidowaçz turniejami WTA i ATP. �

Mistrzostwa Polski

38 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

89. NARODOWE MISTRZOSTWA POLSKIGLIWICE, 13-20.06

åwierçfinały singla kobiet: Magdalena Fr´ch (AT A. Kobierski Łódê, 1) – Aleksandra Buczyƒska (Return Radom) 6:1, 6:2; Anastazja Szoszyna (AT A. Kerber Puszczykowo) – Joanna Dobrowolska (niezrzeszona) 6:4, 6:3; Paulina Czarnik (AZS Poznaƒ, WC) – El˝bieta Iwaniuk (AZS Poznaƒ, 4) 6:2, 6:0; Olga Brózda (AT A. Kerber Puszczykowo, WC) – Marcelina Podliƒska (TC Piekary Âl.) 7:5, 3:6, 6:1.Półfinały: Fr´ch –Szoszyna 6:4, 6:3; Brózda – Czarnik 6:4, 6:4.Finał: Fr´ch – Brózda 6:3, 6:3.åwierçfinały singla m´˝czyzn: Grzegorz Panfil (Górnik Bytom, 1) – Kamil Gajewski (SKT Sopot) 6:1, 6:7(6), 7:6(2); Marcin Gawron (Fakro N. Sàcz, 4) – Maciej Rajski (Sinnet Warszawa, 6) 6:3, 7:5; Paweł CiaÊ (Warszawianka, 5) – Paweł Zawisza (Match PointÂl´za, Q) 6:3, 6:1; Mikołaj J´druszczak (Start-Wisła Toruƒ, 2) – Piotr Łomacki (Mera War-szawa) 7:6(5), 4:6, 6:3.Półfinały: Panfil – Gawron 6:7(6), 6:4, 6:2; CiaÊ – J´druszczak 6:2, 7:5.Finał: CiaÊ – Panfil 6:3, 6:3.Finał debla kobiet: Magdalena Fr´ch, Katarzyna Kawa (AT A. Kobierski Łódê, AZS Poznaƒ,1) – Agata Borgman, Paulina Czarnik (Górnik Bytom, AZS Poznaƒ, 2) 7:5, 6:4.Finał debla m´˝czyzn: Mikołaj J´druszczak, Jan Zieliƒski (Start-Wisła Toruƒ, Warszawianka,3) – Marcin Gawron, Adam Majchrowicz (Fakro N. Sàcz, Centrum Bydgoszcz, 1) 5:7,7:6(4), 10-3.Finał miksta: Olga Brózda, Jan Zieliƒski (AT A. Kerber Puszczykowo, Warszawianka, 4) – Iga Odrzywołek, Mikołaj J´druszczak (Górnik Bytom, Start-Wisła Toruƒ, 3) 7:6(6), 7:6(5).

Jan Zieliƒski (na pierwszym planie) – podwójny mistrz w grze podwójnej

36-38_MP GLIWICE:Layout 1 15-08-14 00:20 Page 38

Page 39: TENISKLUB nr 95

39_Davis Cup plakat:Layout 1 15-08-14 17:01 Page 39

Page 40: TENISKLUB nr 95

P ierwsi ruszyli do boju najmłodsi,czyli skrzaty. Mistrzostwa goÊciłaszczeciƒska Akademia Tenisowa

Promasters. Szczególnie w turnieju dziew-czàt gospodarze mieli wiele powodów doradoÊci.

Liderzy nie zawiedliW poczàtkowej fazie zawodów praktycznienie było niespodzianek. Do çwierçfinałówawansowało bowiem siedem z oÊmiu roz-stawionych tenisistek. WłaÊnie wtedy od-padła ta z najwy˝szym numerem, KarolinaBartusek, wygrywajàc z Rozalià Grusz-czyƒskà (nr 5) tylko trzy gemy. Szczeci-nianie najbardziej kibicowali turniejowej

„trójce”. Olga GołaÊ miała spore problemyw pierwszej rundzie, ale w kolejnych

Mistrzostwa Polski

Wakacje mistrzówNa poczàtku lipca poznaliÊmy mistrzów Polski w a˝ czterech kategoriach wiekowych.W Poznaniu, Sopocie, Bytomiu i Szczecinie o złote medale walczyli młodzie˝owcy, juniorzy, kadeci i skrzaty. W wi´kszoÊci turniejów nie było niespodzianek – tytuły zdobywali albo najwy˝ej rozstawieni, albo doskonale znani zawodnicy.

Tekst Maciej Pietrasik | Foto Agencja Pressaro i Maciej Kiełbowicz

40 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 12SZCZECIN, 29.06-05.07

Półfinały singla skrzatek: Olga GołaÊ (Promasters Szczecin, 3) – Rozalia Gruszczyƒska(KKKS Kraków, 5) 7:5, 5:7, 10-4; Pola Wygonowska (ST RP Sport Olsztyn, 2) – Ada Pie-strzyƒska (Legia Warszawa, 4) 6:1, 6:3.Finał: Wygonowska – GołaÊ 3:6, 6:1, 10-4.Półfinały singla skrzatów: Maks KaÊnikowski (Legia Warszawa, 1) – Alan Bojarski (LegiaWarszawa, 4) 6:3, 6:3; Marcel Kamrowski (SKT Sopot, 2) – Piotr Kusiewicz (KKKS Kraków,3) 7:5, 6:2.Finał: KaÊnikowski – Kamrowski 6:3, 6:0.Finał debla skrzatek: Olga GołaÊ, Pola Wygonowska (Promasters Szczecin, ST RP SportOlsztyn, 1) – Karolina Bartusek, Zuzanna Smejlis (Mostostal Zabrze, Promasters Szczecin,2) 6:2, 6:4.Finał debla skrzatów: Maks KaÊnikowski, Aleksander Orlikowski (Legia Warszawa, MKT Łódê, 2) – Piotr Kusiewicz, Sebastian Sowa (KKKS Kraków, Legia Warszawa, 3) 6:0,7:6(5).

Pola Wygonowska

Maks KaÊnikowski

40-43_MP 12-21:Layout 1 15-08-14 00:21 Page 40

Page 41: TENISKLUB nr 95

trzech meczach wgrywała ju˝ du˝o pewnieji dzi´ki temu mogła walczyç o tytuł.Jej ostatnià rywalkà była Pola Wygonowska(nr 2), która w czterech meczach oddałazaledwie 10 gemów. W finale olsztyniankastraciła jedynego seta, a w super tiebreakuod stanu 0-4 wygrała 10 kolejnych akcjii mogła si´ cieszyç z drugiego tytułuw Szczecinie. WczeÊniej wygrała bowiemdebla, w parze z GołaÊ.WÊród chłopców równie˝ wszystko poto-czyło si´ tak, jak mo˝na było si´ spodziewaç.W çwierçfinale znów był tylko jeden teni-sista spoza rozstawionych, a w półfinałachznalazło si´ ju˝ czterech najwy˝ej noto-wanych zawodników. Maks KaÊnikowskipokonał w dwóch setach Alana Bojarskiego,a Marcel Kamrowski tak˝e nie oddałpartii Piotrowi Kusiewiczowi.Finał był wi´c starciem dwóch najwy˝ejnotowanych tenisistów w tej kategoriiwiekowej i zakoƒczył si´ nadspodziewaniełatwym triumfem KaÊnikowskiego. Legio-nista tak˝e mógł Êwi´towaç podwójnytytuł – debla wygrał wspólnie z Aleksan-drem Orlikowskim z MKT Łódê.

Z Zielonej Góry do BytomiaMistrzostwa Polski kadetów, tradycyjnierozgrywane jako cz´Êç OgólnopolskiejOlimpiady Młodzie˝y, odbyły si´ na kortachGórnika Bytom. W przeciwieƒstwie dorozgrywek skrzatów, tym razem w finałach

singli pró˝no było szukaç najwy˝ej roz-stawionych.W przypadku dziewczàt trudno mówiçjednak o niespodziance. Marcelina Pod-liƒska miała dopiero numer 6, ale to efektrzadkich wyst´pów w rozgrywkach dlakadetów i juniorów. W tym roku ze zna-komitej strony pokazała si´ w zawodowymturnieju ITF w Zielonej Górze, gdzie poprzebrni´ciu eliminacji odpadła dopierow çwierçfinale.W finale singla Podliƒska pokonaław dwóch setach Juli´ Oczachowskà. Wcze-Êniej zdobyła tak˝e złoty medal w turnieju

debla, w którym wyst´powała z DominikàPaczenà. Srebrnym medalem musiały za-dowoliç si´ najwy˝ej rozstawione IzabelaKunat i Karolina JaÊkiewicz. Liczby zna-komicie pokazujà, e dominacja Podliƒskiejw Bytomiu nie podlegała dyskusji – roze-grała tam osiem spotkaƒ i nie straciław nich ani jednego seta.O ile wÊród dziewczàt mo˝na było ocze-kiwaç triumfu ni˝ej notowanej tenisistki,to niespodziankà były wyniki turniejuchłopców. Za takà z pewnoÊcià nale˝y bo-wiem uznaç odpadni´cie najwy˝ej rozsta-wionego Konrada Fryzego ju˝ w çwierçfi-

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 41

OGÓLNOPOLSKA OLIMPIADA MŁODZIE˚Y (MP DO LAT 16)BYTOM, 06-12.07

Półfinały singla kadetek: Marcelina Podliƒska (TC Piekary Âl., 6) – Paulina Bednarczyk(WTT Wejherowo, 8) 6:2, 6:4; Julia Oczachowska (Goplania Inowrocław, 4) – Wiktoria Rut-kowska (AZS Poznaƒ, 7) 6:4, 2:6, 6:2.Finał: Podliƒska – Oczachowska 6:3, 6:0.Półfinały singla kadetów: Jakub Grzegorczyk (UKS Beskidy Ustroƒ, 6) – Michał Sikorski(MKT Łódê, 5) 6:1, 6:2; Tomasz Dudek (TKKF Falenica Warszawa, 3) – Daniel Michalski(Legia Warszawa, 2) 4:6, 6:3, 6:1.Finał: Dudek – Grzegorczyk 6:1, 6:2.Finał debla kadetek: Dominika Paczena, Marcelina Podliƒska (TC Piekary Âl., 2) – KarolinaJaÊkiewicz, Izabela Kunat (MKS Szczawno Zdrój, KTA Wrocław, 1) 6:2, 6:3.Finał debla kadetów: Konrad Fryze, Marcin Skowroƒski (Return Radom, 1) – Tomasz Du-dek, Daniel Michalski (TKKF Falenica Warszawa, Legia Warszawa, 2) 6:2, 6:0.Finał miksta: Wiktoria Rutkowska, Bartosz Łosiak (AZS Poznaƒ, 2) – Julia Oczachowska,Michał Skonieczny (Goplania Inowrocław, TK Toruƒ, 1) 6:2, 7:6(5).

Tomasz Dudek Marcelina Podliƒska

40-43_MP 12-21:Layout 1 15-08-14 00:21 Page 41

Page 42: TENISKLUB nr 95

nale. W meczu z Jakubem Grzegorczykiemfaworyt nie ugrał nawet seta.W finale Grzegorczyk zmierzył si´ z roz-stawionym z numerem 3 Tomaszem Dud-kiem, który – po jednym z najciekawszychspotkaƒ całego turnieju – wyeliminowałDaniela Michalskiego (nr 2). Pojedyneko złoty medal był bardzo jednostronny.Choç Dudkowi awans do finału przyszedłtrudniej, to oddał rywalowi jedynie trzygemy. Tym samym powetował sobie do-tkliwà pora˝k´ w finale debla (w parzez Michalskim) z Fryzem i MarcinemSkowroƒskim.W turnieju miksta wyst´powali w wi´k-szoÊci ci, których pró˝no szukaç w finałachpozostałych turniejów. Tytuł zdobyli Wik-toria Rutkowska i Bartosz Łosiak, którzyw decydujàcym meczu pokonali Juli´Oczachowskà i Michała Skoniecznego.

Ukrainka mistrzynià PolskiW tym samym czasie odbywały si´ mi-strzostwa Polski do lat 21 lat. Ze znaczniestarszymi kole˝ankami znakomicie pora-dziła sobie Anastazja Szoszyna. Zawod-niczka Akademii Tenisowej AngeliqueKerber w Puszczykowie jest Ukrainkà, alegra z polskà licencjà.W Poznaniu zwyci´˝yła w iÊcie mistrzow-skim stylu. W czterech meczach singlowych

przegrała bowiem tylko osiem gemów,w finale pokonujàc 6:0, 6:1 El˝biet´ Iwa-niuk. W deblu ju˝ nie grała, a tytuł trafiłdo Igi Odrzywołek i Patrycji Polaƒskiej.O ile rozgrywki kobiet nie cieszyły si´du˝à popularnoÊcià – nie udało si´ zebraçnawet 32 tenisistek – to turniej m´˝czyzntrzeba było rozpisaç na 64 osoby. Najwy˝ejrozstawiony Karol Drzewiecki odpadłw çwierçfinale, w trzech setach ulegajàcPhillipowi Greskowi. Ten w półfinale prze-

grał z Adrianem Andrzejczukiem, a w dru-giej połówce drabinki od zwyci´stwa dozwyci stwa kroczył rozstawiony z numerem2 Piotr Łomacki.To właÊnie on okazał si´ jednym z trzechpodwójnych złotych medalistów mistrzostw.W półfinale singla ograł Szymona Walkowa,w finale nie dał szans Andrzejczukowi,a razem z Kamilem Gajewskim triumfowałtak˝e w deblu. We wszystkich spotkaniachŁomacki przegrał tylko jednego seta (w

Mistrzostwa Polski

42 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 18SOPOT, 07-12.07

Półfinały singla juniorek: Wiktoria Kulik (AZS Poznaƒ, 1) – Oliwia Szymczuch (SK Kryspi-nów, 4) 1:6, 6:1, 6:2; Daria Kuczer (Promasters Szczecin, 2) – Dorota Szczygielska (SKT Sopot) 6:1, 6:2.Finał: Kuczer – Kulik 7:6(4), 6:2.Półfinały singla juniorów: Kacper ˚uk (Legia Warszawa, 1) – Mieszko KwaÊniewski (AZS Poznaƒ) 6:0, 6:1; Piotr Matuszewski (AZS Poznaƒ, 2) – Karol Krawczyƒski (Górnik Bytom) 7:5, 6:3.Finał: ˚uk – P. Matuszewski 6:1, 6:1.Finał debla juniorek: Daria Kuczer, Wiktoria Kulik (Promasters Szczecin, AZS Poznaƒ, 1) – Sonia Grzywocz, Patrycja MaÊlanka (Górnik Bytom, Mostostal Zabrze) 4:6, 6:1, 10-8.Finał debla juniorów: Piotr Matuszewski, Kacper ˚uk (AZS Poznaƒ, Legia Warszawa, 1) – Patryk Królik, Mateusz Smolicki (DeSki Warszawa, Warszawianka, 2) 6:2, 6:4.Finał miksta: Constanze Stepan, Patryk Królik (Orzeł Warszawa, DeSki Warszawa) – AlicjaSierzputowska, Kacper ˚uk (Legia Warszawa, 4) 6:4, 4:6, 10-7.

Kacper ˚uk

Daria Kuczer

40-43_MP 12-21:Layout 1 15-08-14 00:21 Page 42

Page 43: TENISKLUB nr 95

półfinale debla). Po dwa złote medalezdobyli tak˝e Gajewski i Odrzywołek, któ-rzy do zwyci´stwa w deblu dorzucili wy-granà w mikÊcie.

Ranking nie kłamieMistrzostwa Polski juniorów zostały roze-grane w Sopocie. Mo˝na uznaç je zaspektakl dwojga aktorów, i to tych najwy˝ejrozstawionych. W wypadku dziewczàtlosy rywalizacji rozstrzygn´ły mi´dzy sobà

Wiktoria Kulik i Daria Kuczer. Pierwszaz nich miała co prawda kłopoty w półfinale,kiedy gładko przegrała pierwszego setaz Oliwià Szymczuch, lecz kolejne dwiepartie wygrała ju˝ pewnie. W meczuo złoto nie potrafiła jednak ograç Kuczer,która jedynie w pierwszym secie straciławi´cej ni˝ dwa gemy. WczeÊniej obiezwyci´˝yły w deblu po zaci´tym finalez Sonià Grzywacz i Patrycjà MaÊlankà.Zgodnie z przewidywaniami potoczył si´

tak˝e turniej chłopców, wÊród których zafaworytów uwa˝ani byli najwy˝ej rozsta-wieni Kacper ˚uk i Piotr Matuszewski.W drodze do finału obaj pewnie odprawialikolejnych rywali, a w meczu o złoto ˚ukwygrał 6:1, 6:1.– Jestem w miar´ zadowolony z wyników,ale mam niedosyt. Debla zgodnie z planemwygrałem, a w singlu mój przeciwnik (i zarazem partner deblowy) grał bardzodobrze i trudno było mi cokolwiek zrobiç.Czasem grałem dobre piłki, ale on grałjeszcze lepiej w tych momentach i wynikjest, jaki jest – powiedział po meczu Ma-tuszewski.W deblu nie stracili seta, w finale pokonujàcw finale Patryka Królika i Mateusza Smo-lickiego. uk był bliski potrójnego triumfu,jednak w finale miksta razem z AlicjàSierzputowskà przegrał z Królikiem i Niem-kà Constanze Stepan.˚uk kontynuuje tym samym znakomitysezon – dopiero w tym roku rozpoczàł ju-niorskie starty, a wygrał ju˝ cztery turniejeITF Juniors, dzi´ki czemu znajduje si´ napoczàtku drugiej setki Êwiatowego rankingu.Teraz w pełni zasłu˝enie zdobył tytuł naj-lepszego juniora w kraju i ju˝ niedługozostanie zapewne kolejnym Polakiem,który wystàpi w juniorskich turniejachWielkiego Szlema. �

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 43

MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 21POZNA¡, 06-10.07

Półfinały singla kobiet: El˝bieta Iwaniuk (AZS Poznaƒ, 3) – Marta Kowalska (GrzegórzeckiKraków, 1) 6:4, 7:6(5); Anastazja Szoszyna (AT A. Kerber Puszczykowo, 4) – AleksandraBuczyƒska (Return Radom, 7) 6:2, 6:0.Finał: Szoszyna – Iwaniuk 6:0, 6:1.Półfinały singla m´˝czyzn: Adrian Andrzejczuk (AZS Poznaƒ, 6) – Phillip Gresk (Warsza-wianka, 9) 6:4, 6:3; Piotr Łomacki (Mera Warszawa, 2) – Szymon Walków (Redeco Wro-cław, 4) 6:2, 6:2.Finał: Łomacki – Andrzejczuk 6:4, 6:1.Finał debla kobiet: Iga Odrzywołek, Patrycja Polaƒska (Górnik Bytom, SK Kryspinów, 2) – Agata Borgman, Paulina Czarnik (Górnik Bytom, AZS Poznaƒ, 1) 6:4, 3:6, 10-5.Finał debla m´˝czyzn: Kamil Gajewski, Piotr Łomacki (SKT Sopot, Mera Warszawa, 2) – Adrian Andrzejczuk, Phillip Gresk (AZS Poznaƒ, Warszawianka) 6:3, 6:3.Finał miksta: Iga Odrzywołek, Kamil Gajewski (Górnik Bytom, SKT Sopot, 3) – AleksandraBuczyƒska, Phillip Gresk (Return Radom, Warszawianka) 6:2, 6:3.

Anastazja SzoszynaPiotr Łomacki

40-43_MP 12-21:Layout 1 15-08-14 00:21 Page 43

Page 44: TENISKLUB nr 95

T urniej Powiat Poznaƒski Open zor-ganizowano po raz drugi. W po-równaniu z zeszłym rokiem troch´

si´ zmieniło. Przede wszystkim pulanagród – z 50 tysi´cy do 75 tysi´cydolarów. Zwyci´˝czyni zainkasowała nietylko wi´kszà sum´, ale i wi´cej punktówrankingowych. Z tych zmian na pewno cieszyła si´ Cet-kovska. To ona zdobyła 115 punktów i 11 400 USD. Tytuł wywalczony w Sobociepozwolił jej równie˝ wróciç do drugiejsetki rankingu. To i tak daleko od jej ˝y-ciowego rezultatu, czyli 25. miejsca, którezajmowała w 2012 roku.W finale doÊwiadczenie 30-letniej Czeszkistarło si´ z polotem 18-letniej JelenyOstapenko, która w półfinale pokonała

Tenis w Polsce

MłodoÊç musi poczekaç

Petra Cetkovska wygrałaturniej ITF w Sobocie.Kluczem do sukcesuokazało si´ doÊwiadcze-nie, bo w finale Czeszkapokonała młodà, rewela-cyjnie grajàcà Jelen´Ostapenko. Jedyne Polki– Katarzyna Piter i Mag-dalena Fr´ch – odpadłyju˝ w pierwszej rundzie.Na ich usprawiedliwienie– bardzo trudne losowa-nie.

Tekst Antoni Cichy, Sobota

Foto Maciej Kiełbowicz

44 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Petra Cetkovskanie ma nic przeciwkopodnoszeniu puli nagródturnieju w Sobocie

44-46_SOBOTA:Layout 1 15-08-14 00:22 Page 44

Page 45: TENISKLUB nr 95

wy˝ej rozstawionà Kiki Bertens. Do połowydrugiego seta wydawało si´, ˝e góràb´dzie młodoÊç. Łotyszka wygrała pierwszàparti´, a w drugiej dwukrotnie miałaprzewag´ przełamania. Nie zrobiła u˝ytkuz tej zaliczki, tracàc 10 z kolejnych 13 ge-mów.Cetkovska w dwóch najwa˝niejszych me-czach turnieju, czyli półfinale i finale,była ju˝ jednà nogà za burtà. Nie tylkoOstapenko znajdowała si´ w dogodnympoło˝eniu i tego nie wykorzystała. DzieƒwczeÊniej podobnà przewag´ roztrwoniłaMartina Borecka, która wczeÊniej wyeli-minowała turniejowà „jedynk´” Sesil Ka-ratanczewà i słynnà rodaczk´ Nicole Va-idiszovà.

Długa drogaMimo e Ostapenko w finale zagrała „naj-gorszy mecz w turnieju, a mo˝e i sezonie”,jak sama stwierdziła niepocieszona, jejpostawa zasługiwała na uwag´. JeÊlio którejÊ z uczestniczek PPO jeszcze usły-szymy w kontekÊcie walki o tytuły WTA,to z całà pewnoÊcià o niej. Udowodniła,

˝e ma papiery na granie. MłodoÊci brakujejednak stabilnoÊci i stàd pora˝ka z Cetko-vskà.Ostapenko w Sobocie zrobiła krok w kie-runku realizacji planu na ten rok. – Chc´go zakoƒczyç w czołowej setce – mówitriumfatorka ubiegłorocznego Wimbledonu.W tym sezonie te˝ grała na kortach AllEngland Clubu, ale ju˝ nie z juniorkami.

Rzucona na gł´bokà wod´, poradziłasobie Êwietnie, bo w pierwszej rundziewyeliminowała Carl´ Suarez-Navarro. ToprzyszłoÊç kobiecego tenisa. – Wcià˝ prze-chodz´ drog´ od ITF do WTA. Potrzebami jeszcze troch´ pewnoÊci siebie – tłu-maczy.Na drugim biegunie kariery jest Vaidiszova,której z miejsca przyznano „dzikà kart´”i okrzykni´to gwiazdà turnieju, gdy tylkowyraziła ch´ç gry w turnieju. Niestety 26--latka nie przypomina ju˝ tenisistki rekla-mowanej jako dwukrotna półfinalistkaturniejów wielkoszlemowych i niegdyÊsiódma rakieta Êwiata. W Sobocie doczła-pała si´ do çwierçfinału, bo – z całym sza-cunkiem – trudno o inne okreÊlenie jejpoczynaƒ.

Było bliskoDo grona przegranych trzeba zaliczyçtak˝e Polki, a przede wszystkim fakt, ˝ewystàpiły tylko dwie. Katarzyna Pitertrafiła na najwy˝ej rozstawionà Karanta-czewà, a Magdalena Fr´ch, która jako je-dyna (!) z naszych dostała „dzikà kart´”do turnieju głównego (nagroda za MPw Gliwicach), zmierzyła si´ z RominàOprandi. Na przekór przewidywaniom, jeszcze ju-niorka z Łodzi omal nie wyeliminowała29-letniej Szwajcarki. Kluczowe okazałosi´ doÊwiadczenie, a właÊciwie jego brak.Po wygraniu pierwszego seta Polka byłacieniem samej siebie. Przebudziła si´ do-piero w decydujàcej partii przy stanie 0:4.Zdobyła dwa przełamania powrotne, a po-tem obroniła jeszcze meczbola. Zwyci´stwobyło blisko, bo w tiebreaku Fr´ch prowa-dziła 4-2, jednak Oprandi w koƒcówcewykazała si´ wi´kszym opanowaniemi zdobyła pi´ç punktów z rz´du.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 45

POWIAT POZNA¡SKI OPENITF WOMEN’S CIRCUIT, 75 000 DOLARÓW

SOBOTA, 27.07 – 02.08

I runda singla: Sesil Karatanczewa (Bułgaria, 1) – Katarzyna Piter Polska) 6:2, 7:5; Romina Oprandi (Szwajcaria, 7) – Magdalena Fr´ch (Polska, WC) 6:7(6), 6:2, 7:6(4).åwierçfinały: Martina Borecka (Czechy, Q) – Nicole Vaidiszova (Czechy, WC) 1:6, 7:6(1),6:1; Petra Cetkovska (Czechy) – Richel Hogenkamp (Holandia, 3) 6:4, 1:6, 6:2; Jelena Ostapenko (Łotwa, 4) – Ons Jabeur (Tunezja, 6) 6:3, 6:4; Kiki Bertens (Holandia, 2)– Barbora Krejczikova (Czechy, 8) 3:6, 6:1, 6:1.Półfinały: Cetkovska – Borecka 3:6, 7:6(6), 6:2; Ostapenko – Bertens 6:3, 2:6, 6:3.Finał: Cetkovska – Ostapenko 3:6, 7:5, 6:2.Finał debla: Kiki Bertens, Richel Hogenkamp (Holandia, 4) – Cornelia Lister, Jelena Ostapenko (Szwecja, Łotwa) 7:6(2), 6:4.

Jelena Ostapenko pewnym krokiem przechodzi z ITF do WTA

44-46_SOBOTA:Layout 1 15-08-14 00:22 Page 45

Page 46: TENISKLUB nr 95

Piter takiej szansy na wygranà nie miała,co nie znaczy, ˝e zaprezentowała si´ êle.Wr´cz przeciwnie. O ile w pierwszymsecie jej si´ nie wiodło, o tyle w drugimwalczyła z Karatanczewà jak równa z rów-nà. Bułgarka miała ju˝ piłk´ na 4:0, alePolka wrzuciła wy˝szy bieg i obj´ła pro-wadzenie 4:3. Wi´kszoÊç punktów zdo-bywała po długich wymianach. Niestety,dała si´ przełamaç na 5:6 w najbardziejbolesny sposób, bo po podwójnym bł´dzieserwisowym. „Breaka” powrotnego ju˝nie było.Polkom nie powiodło si´ tak˝e w deblu,który zasłu˝enie wygrały Kiki Bertensi Richel Hogenkamp. Holenderki w çwierç-finale pokonały grajàce z „dzikà kartà”Aleksandr Buczyƒskà i Dorot Szczygielskà.Na tym samym etapie rozgrywek odpadłyPiter w parze z Barborà Krejczikovà orazAgata Baraƒska z Natalie Suk.

Strach wró˝yçOrganizatorzy ju˝ zapowiedzieli, e w przy-szłym turniej w Sobocie b´dzie miał przy-najmniej takà samà pul´ nagród. Ta napewno skusi zagraniczne zawodniczki z cie-kawà metrykà. Warto, by jednak wzrosłaliczba grajàcych Polek. Przed rokiem byłyich trzy, teraz dwie, a za rok... �

Tenis w Polsce

46 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Rutyna kosztujeZ Magdalenà Fr´ch rozmawia Antoni Cichy

W rankingu WTA awansowała pani ju˝ do czwartej setki i utrzymuje dobrà tendencj´. Kolejny krok?– Wa˝ne, ˝eby si´ nie cofaç. Wzi´łam ostatnio udział w juniorskich mistrzostwach Europy,a teraz mam nadziej´ zagraç w juniorskim US Open. Taki jest plan. Trzeba iÊç do przodukrok po kroku.Trudno piàç si´ w rankingu WTA? Wielu turniejów w Polsce, do których mogłaby pani dostaç „dzikà kart´”, nie ma...– Bardzo trudno! Trzeba jeêdziç po Êwiecie i cały czas zdobywaç punkty, bo przeciwniczkinie Êpià. Sà tysiàce dziewczyn, które chcà si´ znaleêç w czołowej setce. Na szcz´Êciew Polsce mamy coraz wi´cej turniejów. Bardzo si´ ciesz´, ˝e znajdujà si´ na to pieniàdze. A sponsorzy? Mo˝na liczyç na jakieÊ wsparcie? – Na razie ich nie ma. W Polsce to nie takie łatwe.Kto panià w takim razie wspiera finansowo?– Cz´Êç Êrodków uzyskuj´ z wygranych. Wspiera mnie te˝ Ministerstwo Sportu i Turystyki – wystarcza na dwa, trzy turnieje w roku Czasem dostan´ coÊ od PZT. Próbuj´ jakoÊskładaç pieniàdze, ale nie staç mnie na wyjazd na ka˝dy turniej. W którymÊ momenciemo˝e tych Êrodków zabraknàç. Spotykała si´ ju˝ pani z tenisistkami z czołowej „100”, miała nawet okazj´ zagraçz zawodniczkà z czwartej „10”. Czy ta ró˝nica nie jest a˝ tak ogromna?– MyÊl´, ˝e najwi´kszà ró˝nic´ robi rutyna. Zawodniczki z drugiej czy trzeciej setki majàpodobne umiej´tnoÊci, ale na korcie wychodzi doÊwiadczenie w wybieraniu rozwiàzaƒ, budowaniu punktów, przygotowaniu psychicznym czy fizycznym. A czego pani brakuje, ˝eby dorównaç tym zawodniczkom? – WłaÊnie doÊwiadczenia.Jakie sà pani słabe i mocne strony na korcie?– Oj, tego to nie mog´ zdradzaç, zwłaszcza słabych! (Êmiech) MyÊl´, ˝e to zale˝y od dnia.Sprawia pani na korcie wra˝enie bardzo opanowanej osoby.– Staram si´, ale to naprawd´ bardzo trudne. Jak wszystkim zdarzajà mi si´ wybuchy złoÊ-ci, zwłaszcza na treningach bywa ró˝nie.To jest kontrolowane czy po prostu taka pani natura?– W czasie meczu wol´ do wszystkiego podchodziç spokojnie, bo wiem, ˝e jeÊli nawet na siebie pokrzycz´, to i tak nic mi to nie da. Chocia˝ czasem dobrze wyrzuciç z siebiezłoÊç. Zdaj´ sobie spraw´, ˝e na pewnym poziomie to jednak nie przystoi.

Tylko trzy piłki dzieliłyMagdalen´ Fr´chod drugiej rundy

Katarzyna Piternie mogła wylosowaç gorzej

44-46_SOBOTA:Layout 1 15-08-14 00:22 Page 46

Page 47: TENISKLUB nr 95

47_PEKAO OPEN plakat:Layout 1 15-08-14 16:09 Page 47

Page 48: TENISKLUB nr 95

N ajbardziej liczono na rozstawionàz numerem 2 Katarzyn´ Piter(191 WTA). W pierwszej rundzie

Polka pokonała kwalifikantk´, Katharin´Lehnert, ale po łatwym zwyci´stwiew pierwszym secie wyraênie si´ rozluêniła.– Troch´ przysn´łam w drugim. Ona te˝potrafi graç, szczególnie na jednym, „pła-skim” tempie. Wygrałam, jak to mamw zwyczaju, charakterem. Walczyłam dokoƒca. Takie mecze dajà póêniej pewnoÊçsiebie i czasami decydujà w nast´pnychrundach o najwa˝niejszych piłkach. Pierw-sza runda jest zawsze najtrudniejsza –mówiła Piter po pokonaniu Lehnert.

Nie miała racji... Druga runda okazała si´jeszcze trudniejsza i pokazała, jak mylnejest zakładanie czegokolwiek na podstawierankingów. Piter zaskakujàco przegrałaz Melanie Klaffner. Austriaczka, b´dàcaw piàtej setce listy WTA, przebiła si´ doturnieju głównego z kwalifikacji i bezwi´kszych problemów pokonała Polk´.

Upał, koncentracja, nadgarstekDla gospodyƒ druga runda była jak barieranie do przeskoczenia. Przebijajàca si´ doturnieju głównego z eliminacji MagdalenaFr´ch (395 WTA) w nieco ponad godzin´uległa póêniejszej finalistce, Giulii Gatto-

Monticone. Ju˝ po meczu przyznała, ˝ema problemy z grà w takim upale, jakipanował w pierwszym tygodniu lipcaw Toruniu.– Włoszka lepiej dostosowała si´ do wa-runków panujàcych na zewnàtrz – tłuma-czyła póêniej ju˝ w klimatyzowanej salikonferencyjnej Startu-Wisły Toruƒ. Zwra-cała te˝ uwag´ na to, i˝ kort był bardziejsuchy, ni˝ mo˝na było si´ spodziewaç. –Przeszkadzało to mojej grze. Niestety, jaknogi nie pracujà, to wysiada wszystko.Koncentracja te˝. Nie miałam nic do po-wiedzenia. Nienawidz´ przegrywaç, alewiem, ˝e w tym spotkaniu nie zrobiłam

Tenis w Polsce

Barykada w drugiej rundzieKto wie, mo˝e tutaj karier´ rozpocznie nast´pczyni Agnieszki Radwaƒskiej? – zastanawiał si´ przed Bella Cup Wojciech Batorski, dyrektor sportowy PolskiegoZwiàzku Tenisowego. Po turnieju pewne jest jedno: droga do tego bardzo daleka.Polki przegrywały, bo raz korty były za suche, raz brakowało koncentracji, a kiedyindziej po głowie krà˝yły ró˝ne złe myÊli.

Tekst Paweł Rzekanowski, Toruƒ | Foto Bella Cup

48 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Katharina Lehnerti Magdalena Fr´ch– ulubiona para deblowatoruƒskich kibiców

48-49_BELLA Cup:Layout 1 15-08-14 00:23 Page 48

Page 49: TENISKLUB nr 95

wszystkiego, co mogłam – skomentowałaFr´ch.Na tym samym etapie, ale w lepszymstylu, odpadła Zuzanna Maciejewska (917WTA). 20-letnia reprezentantka miejsco-wego klubu imponowała ambicjà, byłazaskakujàco dobrze przygotowana na star-cia z bardziej doÊwiadczonymi rywalkami,ale przegrała pojedynek z własnym nad-garstkiem i rozstawionà z numerem 4 Te-rezà Martincovà. Mecz był wyrównany,w drugim secie 3:3, lecz Polka musiałaskreczowaç.– W poprzednich tygodniach grałamw Egipcie i tam te kreczowałam. ZrobiliÊmybadania i okazało si´, ˝e sprawa jest po-wa˝niejsza: jakaÊ rysa na nadgarstku. Po-jawił si´ te˝ obrz´k wokół Êci´gien. Wy-chodzàc na kort, zdawałam sobie spraw´z tego, e mog go nie dokoƒczyç. Chciałampowalczyç, ale przeciwniczka nie dawałami zbyt wielu prezentów. Walczyła o ka˝dàpiłk´. Wiedziałam, ˝e nie b´dzie krótkichwymian i strzałów, bo tak si´ ju˝ nie da.Były długie wymiany. Szczególnie mocnonadgarstek bolał mnie przy serwisie.Jeszcze wczeÊniej z Bella Cup po˝egnałysi´ Olga Brózda, pokonana w pierwszejrundzie przez Fr´ch, oraz Paulina Czarnik,która w meczu przeciwko Martincovejwywalczyła ledwie dwa gemy. Z kolei popojedynku z Maciejewskà odpadła AgataBorgman. – Nie grało mi si´ dobrze,byłam pod du˝à presjà. Nie mia-łam luênej głowy, za du˝omyÊlałam na korcie. Przedmeczem dostałam zbyt wie-le negatywnych sygnałówi to miało kluczowe zna-czenie – tłumaczyła pora˝k´Brózda.

Ranking zobowiàzujeProblemów nie miały tenisistki za-graniczne. Zwyci´stwo Kristiny Kuczovejniespodziankà w Toruniu nie było. Małeproblemy Słowaczka miała tylko w pierw-szym meczu, kiedy m´czyła si´ z GruzinkàSofià Kwacbajà. Póêniej grała tak, aby po-kazaç, ˝e 118. pozycja w rankingu WTAzobowiàzuje jà do wy˝szej tenisowejjakoÊci. Gdy serwowała, to tak, jakbychciała urwaç r´ce rywalkom i zadziwiałaprzy tym precyzjà.Kto liczył, e tego bardzo mocnego tempaKuczova w koƒcu nie utrzyma, pomyliłsi´. W finale, rozgrywanym w niemal 36-stopniowym skwarze, przeniesionym z go-dziny 12 na 10, Słowaczka fizycznie

ciàgle była bardzo mocna. Grała tak,jakby cieƒ z rozstawionych nad trybunamiparasoli padał tylko na nià, a na rywalk´ju˝ nie...Starcie Kuczovej z Gatto-Monticone byłojednym z najciekawszych meczów BellaCup w ostatnich latach. 28-letnia Włoszkazacz´ła sensacyjnie: mimo problemówz serwisem wygrała pierwszego seta. Wy-dawało si´ wtedy, ˝e mo˝e dojÊç dosporej niespodzianki. Turniejowe „jedynki”przegrywały w tej imprezie doÊç cz´sto,ale nie w finałach i nie przy takiej ró˝nicymiejsc rankingowych.Kuczova szybko pokazała atuty, którychbrakowało Polkom. Nie była tenisistkàjednowymiarowà, ograniczajàcà si´ dokonkretnej broni na korcie. Starała si´graç w sposób urozmaicony i nieprzewi-dywalny. Doskonale odgadywała planyWłoszki i narzuciła jej własne warunkiwymiany. Raz za razem bardzo szybkospychała przeciwniczk´ pod lini´ koƒcowà.Toczyła z nià prawdziwy bój na wyczerpaniei cierpliwoÊç, by od czasu do czasu skróciçwymian´, posłaç piłk´ bli˝ej siatki i zmusiçGatto-Monticone do nagłego sprintu. TegoWłoszka nie wytrzymała, a pomysłu naprzej´cie inicjatywy nie miała.Im bli˝ej było koƒca, tym cz´Êciej Włoszkaoddychała w przerwach niczym w saunie,

a odpoczywała opierajàc si´ o ogro-dzenie. DoÊç szybko zauwa˝yła,

˝e przy słabym serwisienie jest ju˝ w stanie wal-

czyç ze Słowaczkà na˝adnym froncie dru-giego seta – zdobyła

w nim ledwie gema i wyraênie skoncen-trowała si´ na trzecim. Ten był ju˝ seriàpodwójnych bł´dów serwisowych, pomyłek,złoÊci, zdziwienia własnymi decyzjami...Lepiej w klimacie tenisowego chaosuczuła si´ Kuczova. Triumf w Bella Cup byłjej dziewiàtym w karierze w turniejachITF Women’s Circuit.

Mi´dzynarodówka deblowaNiespodzianki – patrzàc na wyniki podkàtem rozstawienia zawodniczek – niebyło równie˝ w grze podwójnej. ChoçFr´ch i mieszkajàca w Niemczech Lehnertmogły liczyç na wsparcie widzów rozko-chanych w pi´knej Filipince, EkaterineGorgodze i Sofia Szapatawa dała popiswspółpracy na korcie. Âwietne zrozumienie,kontrola wydarzeƒ, tenisowe wsz´dobyl-stwo – wszystko to przyniosło im zwyci´-stwo. W tym sezonie Gruzinki wygrałyju˝ turniej tej samej rangi we Włoszech.W półfinale Gorgodze i Szapatawa wyeli-minowały duet Weronika Domagała i Ka-rolina Włodarczak. Polsko-australijska paraszła przez Bella Cup jak burza, choç napoczàtku nie spodziewano si´, i˝ dotrzea˝ tak daleko. Półfinał był dla nich pierw-szym meczem na korcie centralnym. Dozwyci´stwa zabrakło niewiele, super tie-break zakoƒczył si´ wynikiem 15-13 dlaGruzinek, które póêniej nie szcz´dziłykomplementów przeciwniczkom.– To, e znamy si´ zazwyczaj lepiej ni˝ ry-walki, na pewno jest naszym najwa˝niej-szym atutem. W singlu mo˝na liczyçtylko na siebie. W deblu w gr´ wchodzàumiej´tnoÊci nie tylko typowo tenisowe,ale właÊnie umiej´tnoÊç współpracy –podsumowała Szapatawa. �

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 49

Kristina Kuczova

BELLA CUPITF WOMEN’S CIRCUIT, 25 000 DOLARÓW

TORU¡, 29.06–05.07

I runda singla: Tereza Martincova (Czechy, 4) – Paulina Czarnik (Polska, WC) 6:1, 6:1; Zuzanna Maciejewska (Polska, WC) – Agata Borgman (Polska, WC) 6:2, 6:2; Magdalena Fr´ch (Polska, Q) – Olga Brózda (Polska, WC) 6:2, 6:4; Katarzyna Piter (Polska, 2) – Katharina Lehnert (Filipiny, Q) 6:0, 2:6, 7:5.II runda: Martincova – Maciejewska 7:6(3), 3:3 krecz; Giulia Gatto-Monticone (Włochy, 6)– Fr´ch 6:3, 6:1; Melanie Klaffner (Austria, Q) – Piter 6:3, 6:3.åwierçfinały: Kristina Kuczova (Słowacja, 1) – Ekaterine Gorgodze (Gruzja) 6:3, 6:1; Tereza Malikova (Czechy, Q) – Martincova 6:2, 1:0 krecz; Dia Ewtimowa (Bułgaria) – Sofia Szapatawa (Gruzja, 7) 7:5, 7:5; Gatto-Monticone – Klaffner 7:6(3), 6:1.Półfinały: Kuczova – Malikova 6:0, 6:3; Gatto-Monticone – Ewtimowa 6:3, 6:1.Finał: Kuczova – Gatto-Monticone 4:6, 6:1, 6:4.Finał debla: Ekaterine Gorgodze, Sofia Szapatawa (Gruzja, 1) – Magdalena Fr´ch, Katharina Lehnert (Polska, Filipiny) 6:4, 6:4.

48-49_BELLA Cup:Layout 1 15-08-14 00:23 Page 49

Page 50: TENISKLUB nr 95

Goràczka w upaleNaszych kibiców najbardziej cieszy zwy-ci´stwo Polaka w grze podwójnej. Rozsta-wieni z numerem 1 Mateusz Kowalczyki Rosjanin Michaił Jełgin w finale pokonaliJulio Peralt´ i Matta Seebergera. W półfi-nale Chilijczyk i Amerykanin okazali si´lepsi od niespełna 18-letniego MichałaDembka i o rok starszego Viktora Kostina(6:2, 7:6), którzy sprawili ogromnà nie-spodziank´.Co ciekawe, Niemiec przyciàgnàł na try-buny sporà grup´ kibiców. Okazało si´bowiem, ˝e jego mama pochodzi z Po-znania i nadal mieszkajà tu dziadkowiei wielu znajomych. – Mieszkamy w Hano-werze, ale przyje˝d˝amy do Poznaniadwa, trzy razy w roku – powiedział popolsku Kostin.W eliminacjach zagrało 13 Polaków. Dotrzeciej, decydujàcej rundy dotarł tylkoAdrian Andrzejczuk, który nie dał ju˝ radyBiałorusinowi Maksimowi Dubarence.W turnieju głównym zagrało czterech Po-laków – Michał Dembek, Hubert Hurkaczi Andrzej KapaÊ z „dzikimi kartami”, a je-dynie Grzegorz Panfil dzi´ki rankingowi.Dembek zmierzył si´ z Jasonem Kublerem.

C arreno-Busta pokazał w Poznaniu,˝e jest znakomitym zawodnikiem.Czy jednak staç go na powtórzenie

sukcesu ubiegłorocznego triumfatora tejimprezy, Davida Goffina? Po roku Belgawansował a˝ na 15. pozycj´ w rankinguATP. Hiszpan przyjechał do Poznania jako67. rakieta Êwiata. Którà b´dzie latem

2016 roku? – Uwa˝am, ˝e ma szans´awansowaç w okolice dwudziestego-trzy-dziestego miejsca – stwierdził Fibak.– To zwyci´stwo jest dla mnie szczególne,bo w poprzednim turnieju, w jakim grałemw Poznaniu, przed dwoma laty, odpadłemw półfinale, a tym razem udało mi si´zwyci´˝yç – powiedział Hiszpan.

Tenis w Polsce

Okno na ÊwiatChallenger Poznaƒ Open 2015 na kortach Parku Tenisowego Olimpia wygrał najwy˝ej rozstawiony,Hiszpan Pablo Carreno-Busta, który w pojedynku o tytuł pokonał Mołdawianina Radu Albota. – Turniej zasłu˝ył na taki finał. Stał na bardzo wysokim, Êwiatowym poziomie – ocenił po meczuWojciech Fibak.

Tekst Sławomir Lechna („Nasz Głos Poznaƒski”), Poznaƒ

Foto Maciej Kiełbowicz

50 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Ostatni punkt programu – Pablo Carreno-Busta (z lewej) pokonał Radu Albota

50-51_POZNAN:Layout 1 15-08-14 00:25 Page 50

Page 51: TENISKLUB nr 95

DoÊç pewnie wygrał pierwszego seta, dru-giego przegrał do zera, zaÊ w trzecimprzy stanie 4:3 Australijczyk przełamałpodanie Polaka, a potem, mimo kłopotów,utrzymał przewag´.– ˚al tego przełamania, gdy nie trafiłemczterech pierwszych serwisów z rz´du –mówił Dembek. – Jestem zły na siebieszczególnie za drugiego seta. Nie byłemskoncentrowany, dlatego êle w niegowszedłem. Rywal te˝ zaczàł graç znacznieszybciej i wiedziałem, e b´dzie trudno toodrobiç. Wolałem oszcz´dzaç siły na trze-ciego seta, bo nie czuj´ si´ najlepiej.Jeszcze w niedziel´ miałem 38 stopni go-ràczki i dzisiaj momentami brakowało misił. Mogło to mieç jakiÊ wpływ na pora˝k´.Pozostaje rozgoryczenie...

Nie ma co narzekaçHurkaczowi złudzeƒ nie pozostawił AndreGhem. Regularnie przełamywał serwismłodego Polaka, a koƒcowy rezultat (6:2,6:1) dobrze odzwierciedla przewag´ Bra-zylijczyka. – Nie mog´ byç z siebie zado-wolony, bo zagrałem słabo – przyznałrozczarowany Hurkacz. – Przegrałem kilkawa˝nych piłek, istotne było te˝ przełamaniena poczàtku drugiego seta. Jestem sfru-strowany, bo widziałem szans´ na to, bypokonaç rywala.

– W tym chłopaku jest du˝y potencjał –mówił Fibak o Dembku. – Powinienszybciej wygraç pierwszego seta, którykosztował go du˝o sił. W trzecim byłojeszcze kilka szans. Szkoda... Michał musipoprawiç poruszanie si´ po korcie. Czekago jeszcze ci´˝ka praca.Z kolei oceniajàc mecz Hurkacza, Fibakstwierdził, ˝e Polak trafił na doÊwiadczo-nego tenisist´, który grał z du˝ym czuciem.– Hubert prezentuje jeszcze juniorski tenis,ale, podobnie jak Michał, posłał wiele sy-gnałów, ˝e jest w nim potencjał. Musipracowaç nad regularnoÊcià.

Zdaniem Fibaka obie „dzikie karty” dlanaszych juniorów zostały przyznane słusz-nie. Dzi´ki temu mieli okazj´ zdobyçcenne doÊwiadczenie i zetknàç si´ z innymtenisem.KapaÊ gładko przegrał z JapoƒczykiemTaro Danielem. – Wynik nie pozostawiazłudzeƒ i odzwierciedla to, co działo si´na korcie. Bardzo trudno mi si´ grało,przez cały mecz padał deszcz. Nie doÊç,˝e rywal specjalizuje si´ w grze na na-wierzchni ziemnej, to jeszcze te opadysprawiły, i˝ kort był bardzo wolny. Trudnobyło mi w tych warunkach wykorzystaçmoje atuty.Panfil w pierwszej rundzie uległ póêniej-szemu zwyci´zcy turnieju. – Nie ma conarzekaç na losowanie, trzeba wygrywaçtak˝e z najwy˝ej rozstawionymi – powie-dział. – Wynik nie odzwierciedla gry, któranawet w drugim secie była zaci´ta. Carre-no-Busta jednak praktycznie nie popełniał˝adnych bł´dów, nie pozwolił mi na mojàgr´.

Powody do zadowoleniaMimo ˝e ju˝ bez Polaków, kolejne turnie-jowe dni cieszyły si´ sporym zaintereso-waniem kibiców. Nic dziwnego, wszakmo˝na było oglàdaç w akcji interesujàcychtenisistów, a finał był znakomitym zwieƒ-czeniem imprezy.– Nasz turniej jest obecny w Poznaniu ju˝od 22 lat, to wspaniała historia – powiedziałdyrektor challengera Krzysztof Jordan. –Finał stał na bardzo wysokim poziomie.MieliÊmy tu znakomitych zawodników,Polak wygrał debla, pogoda i publicznoÊçdopisały. Dodam, ˝e przed dwoma latyCarreno-Busta dostał u nas nagrod´ FairPlay. W tym roku mieliÊmy wspaniałe wi-dowisko. �

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 51

POZNA¡ OPENATP CHALLENGER TOUR, 64 000 EURO

POZNA¡, 13-19.07

I runda singla: Pablo Carreno-Busta (Hiszpania, 1) – Grzegorz Panfil (Polska) 6:4, 6:1; Andre Ghem (Brazylia) – Hubert Hurkacz (Polska, WC) 6:2, 6:1; Taro Daniel (Japonia, 7) – Andrzej KapaÊ (Polska, WC) 6:1, 6:2; Jason Kubler (Australia) – Michał Dembek (Polska,WC) 5:7, 6:0, 6:3.åwierçfinały: Carreno-Busta – Jan Satral (Czechy) 7:5, 6:4; Lucas Pouille (Francja, 3) – Ghem 6:4, 6:3; Radu Albot (Mołdawia, 4) – Ped˝a Krstin (Serbia) 3:6, 7:6(10), 7:6(2);Adam Pavlasek (Czechy) – Pere Riba (Hiszpania, PR) 2:6, 6:4, 6:2.Półfinały: Carreno-Busta – Pouille 6:2, 7:6(4); Albot – Pavlasek 6:0, 1:6, 6:3.Finał: Carreno-Busta – Albot 6:4, 6:4.Finał debla: Michaił Jełgin, Mateusz Kowalczyk (Rosja, Polska, 1) – Julio Peralta, Matt Se-eberger (Chile, USA, 4) 3:6, 6:3, 10-6.

Michał Dembekzasłu˝ył na kilka zdaƒ pochwały

50-51_POZNAN:Layout 1 15-08-14 00:25 Page 51

Page 52: TENISKLUB nr 95

Z wyci´stwa Igi Âwiàtek i MaiChwaliƒskiej, bràzowy medal Woj-ciecha Marka, czwarta runda Da-

wida Taczały oraz çwierçfinał gry po-dwójnej obu chłopców to pokaêny doro-bek naszej dru˝yny do lat 14, któryprzyniósł jeszcze jeden sukces – nagrod´Nations Cup, czyli tytuł dla najlepszegokraju mistrzostw Europy młodzikóww Pilznie. Na medal, chocia˝ ju˝ tylkoten przysłowiowy, spisali si´ te˝ pozostalinasi reprezentanci w innych kategoriachwiekowych, bo dobrych i wartych odno-

Tenis młodzie˝owy

Widaç Polsk´w Europie

Cztery medale – trzy złote i jeden bràzowy – wywalczyli polscy tenisiÊci w indywidualnych mistrzostwach Europy. Najwi´kszà wygranà zostałaIga Âwiàtek, która triumfowała i w singlu, i – wraz z Majà Chwaliƒskà – w deblu. W grze podwójnej tytuł zdobyli równie˝ Konrad Fryze i Kacper ˚uk, a bràz w singlu dorzucił Wojciech Marek.

Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Paweł Motylewski i Piotr ˚urawiecki

52 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

52-54_Indywidualne ME:Layout 1 15-08-14 11:47 Page 52

Page 53: TENISKLUB nr 95

Polka rozkr´cała si´ z meczu na mecz.Przełomowa okazała si´ trzecia runda,w której nasza tenisistka wyraênie przegraładrugà parti´ z Olgà Daniloviç, ale jeszczewyraêniej wygrała decydujàcà, nie oddajàcrywalce nawet gema. Serbka to lewor´cznatenisistka, dysponujàca bardzo mocnymiuderzeniami z gł´bi kortu, która wczeÊniejpotrafiła pokonaç Ig´. – To był zdecydo-wanie najtrudniejszy moment turnieju.Z Daniloviç miałam niekorzystny bilansspotkaƒ. Ciesz´ si´, ˝e udało mi si´ od-wróciç ten trend, zwłaszcza na tak wa˝nejimprezie – wspominała po spotkaniu Po-lka.Wzmocniona tym zwyci´stwem poszła zaciosem i do koƒca turnieju nie straciła ju˝seta, a w ostatnich dwóch meczach prze-grała zaledwie pi´ç gemów, rozbijajàcw finale liderk´ 14-latek Taisj´ Paczkalewài zostajàc pierwszà Polkà w historii, którazdobyła ten tytuł. Nieco lepszego wynikumogliÊmy si´ spodziewaç po Mai Chwa-liƒkiej. Druga z naszych reprezentantekbyła rozstawiona z ósemkà, ale nie udałojej si´ wygraç ˝adnego meczu. Pierwszàrund´ miała wolnà, a w drugiej nie spro-stała Federice Rossi z Włoch.

Pora˝ki z finalistamiW deblu dominacja naszych dziewczàtani przez chwil´ nie budziła wàtpliwoÊci.Z rundy na rund´ Iga i Maja gromiłykolejne rywalki bez adnych oporów i do-

piero w drugim secie finału ElisabettaCocciaretto i wspomniana ju˝ Rossi niecowy˝ej zawiesiły poprzeczk´, ale nie natyle wysoko, aby Polki jej nie pokonały.– Wygranie obu turniejów dało mi ogromnàsatysfakcj´. Po pierwsze, zdobycie dwóchtytułów nie zdarza si´ cz´sto, a po drugie,zwyci´stwa te stanowià podsumowaniebardzo wa˝nego, poczàtkowego etapuÊcie˝ki juniorskiej. Marzyłam o tym, odkàdzacz´łam si´ uczyç gry w tenisa – opo-wiadała podwójna złota medalistka.O krok od finału rozgrywek był WojciechMarek, rozstawiony z numerem 5. Zgodniez zało˝eniami pewnie odprawiał kolejnychrywali, a problemów nie miał nawetz wy˝ej notowanym Brytyjczykiem JackiemDraperem, któremu oddał tylko trzy gemy.W półfinale zatrzymał go jednak znajdujàcysi´ w bardzo dobrej formie póêniejszyzwyci´zca, Chorwat Duje Ajdukoviç. Jako˝e w tenisie o trzecie miejsce zazwyczajsi´ nie gra, Polakowi i Hiszpanowo Nico-lasowi Alvarezowi-Varonie przypadł brà-zowy medal.Dawid Taczała z singlem po˝egnał si´dwa etapy wczeÊniej, co zgadzało si´z jego numerem rozstawienia (16). Drog´do najlepszej szesnastki miał jednak trud-niejszà ni˝ Marek. W pierwszej rundziedostał wolny los, ale zarówno w drugiej,jak i trzeciej stoczył m´czàce, trzysetowepojedynki. Sił i pomysłu na rozstawionegoz czwórkà Filipa Cristiana Jianu ju˝ nie

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 53

towania wyników było wi´cej, ni˝ mo-gliÊmy si´ spodziewaç.

Złoto najwy˝szej próbyW ostatnich tygodniach przed zawodamiIga Âwiàtek spadła w rankingu Tennis Eu-rope i nie mogła liczyç na rozstawienie, coczyni jej sukces jeszcze bardziej wyjàtkowym.Aby zostaç mistrzynià Europy, musiała po-konaç szeÊç rywalek – tylko o jednà mniejni˝ Serena Williams w drodze po tytułwielkoszlemowy, a to wyłàcznie dlatego,˝e na poczàtku trafił si´ jej wolny los.

Mi´dzy Czechamia RosjàPolska wypracowała sobiew młodzie˝owym tenisie europejskimbardzo silnà pozycj´. W klasyfikacjimedalowej nasz kraj zajàł drugiemiejsce, ust´pujàc jedynie Czechom,a wyprzedzajàc takie mocarstwa jakRosja, Niemcy, Hiszpania czy Francja.Wprawdzie „sborna” zdobyła najwi´cejkrà˝ków, bo a˝ dziewi´ç, ale tylko jedenz najcenniejszego kruszcu, i to w deblu.Nic, tylko si´ cieszyç.

1. Czechy 4 – 32. Polska 3 – 13. Rosja 1 5 34. Niemcy 1 1 25. W´gry 1 1 –6. Chorwacja 1 – –

Szwecja 1 – –8 Hiszpania – 1 3

Włochy – 1 310. Austria – 1 –

Rumunia – 1 –Szwajcaria – 1 –

13. Francja – – 414. BiałoruÊ – – 215. BoÊnia

i Hercegowina – – 1Grecja – – 1Holandia – – 1

Reprezentacja Polski podczas otwarcia mistrzostw Europy w Pilznie

52-54_Indywidualne ME:Layout 1 15-08-14 11:47 Page 53

Page 54: TENISKLUB nr 95

wystarczyło. Rumun wywalczył srebrnymedal, co tylko potwierdziło, ˝e był wy-jàtkowo wymagajàcym przeciwnikiem.W duecie Taczała i Marek dobrn´li doçwierçfinału, w którym doÊç nieoczeki-wanie ulegli nierozstawionym i ni˝ej no-towanym rywalom z Niemiec.

Zimna krewW Moskwie nasi kadeci lepiej radzilisobie razem ni˝ osobno. Konrad Fryzei Kacper ˚uk, mimo kilku trudnych mo-mentów, nie stracili zimnej krwi i w im-ponujàcym stylu si´gn´li po tytuł, chocia˝głównymi kandydatami do złota wcalenie byli. Opanowanie w kluczowych frag-mentach dało im zwyci´stwa w wymaga-

jàcych meczach drugiej i trzeciej rundy.Starcia z rywalami rozstawionymi z jedynkài trójkà wbrew pozorom okazały si´ ła-twiejsze, ale w finale z Rosjanami o sukcesiedecydował dopiero trzeci set, który Polacywygrali w super tiebreaku 10-6.Wi´cej mogliÊmy si´ spodziewaç po ichwyst´pach singlowych. Z racji rozstawieniaobaj pierwszà rund´ mieli wolnà, ale dru-giej ju˝ nie przebrn´li, przegrywajàc powyrównanych, trzysetowych pojedynkach.Daria Kuczer i Wiktoria Kulik w deblu do-tarły do çwierçfinału, co jest wynikiemlepszym, ni˝ mo˝na było zakładaç. Podrodze trafiły bowiem na rozstawionez dwójkà rywalki z Rosji. Mecz był bardzowyrównany, a o sukcesie Polek zadecydo-

wały pojedyncze piłki. Do półfinału – porównie emocjonujàcym spotkaniu – niewpuÊciły ich równie˝ wy˝ej notowaneBiałorusinki.W grze pojedynczej Polki nie nale˝ały dogrona faworytek. Mimo to Kuczer pokazałasi´ z bardzo dobrej strony, osiàgajàcczwartà rund´ i pokonujàc po drodzedu˝o wy˝ej sklasyfikowanà Włoszk´ Fede-rik´ Bilardo. Zwyci´stwo to tym cenniejsze,˝e Daria wygrała trzecià parti´, podnoszàcsi´ po bardzo nieudanej drugiej. W walceo çwierçfinał trafiła na nierozstawionàprzeciwniczk´ i przegrała wyraênie z AnnàSlovakovà. Czeszka, ku zaskoczeniu wszyst-kich, si´gn´ła potem po złoto.Kulik pierwszà rund´ miała wolnà, a w dru-giej nie poradziła sobie z nieco ni˝ej kla-syfikowanà rywalkà z Białorusi.

Nadzieje troch´ za du˝eW ME juniorów w szwajcarskim Klostersnajlepiej z Polaków spisała si´ MagdalenaFr´ch, która dotarła do çwierçfinału. W 1/8finału łodzianka trafiła na nieco wy˝ejnotowanà Rumunk´ Elen´ Gabriel´ Rusei poradziła z nià sobie w trzech setach.Sposobu na najwy˝ej rozstawionà Czeszk´Market´ Vondrouszovà ju˝ nie znalazłai przegrała dwukrotnie do trzech.Oliwia Szymczuch wygrała jedno spotkanie,co od razu dało jej awans do trzeciej rundy.Na wi´cej nie pozwoliła jej du˝o wy˝ejsklasyfikowana Francuzka Tessah Andrian-jafitrimo. W deblu dziewcz´ta zakoƒczyłyrywalizacj´ na drugiej rundzie. W meczuz rozstawionymi z dziesiàtkà rywalkamiz Holandii nie miały wiele do powiedzenia.Du˝e nadzieje wiàzaliÊmy z wyst´pemHuberta Hurkacza. 18-latek spisał si´ do-brze, ale z turniejem po˝egnał si´ troch´wczeÊniej, ni˝ si´ spodziewaliÊmy. Doczwartej rundy wszystko przebiegało jesz-cze zgodnie z planem. O çwierçfinał Polakwalczył z teoretycznie słabszym BernabeZapatà-Mirallesem. Hiszpan okazał si´jednak silniejszy, a póêniej zdobył srebrnymedal. Złoto padło łupem rozstawionegoz dwójkà Szweda Mikaela Ymera. MichałDembek ju˝ w pierwszej rundzie przegrałze znacznie ni˝ej notowanym SzwajcaremMirko Martinezem.Wspólnie chłopcy osiàgn´li trzecià rund´gry podwójnej. W pierwszej odpoczywali,a w drugiej zwyci´stwo zapewnili sobiewynikiem 11-9 w decydujàcym secie. Po-dobny przebieg miało spotkanie o çwierç-finał, ale tym razem zaci´tà koƒcówk´wygrali rywale z Finlandii. �

Tenis młodzie˝owy

54 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

... Konrad Fryze i Kacper ˚ukbez trenera Piotra ˚urawieckiego

Iga Âwiàtek i Maja Chwaliƒskaz trenerem Pawłem Motylewskim oraz...

52-54_Indywidualne ME:Layout 1 15-08-14 11:47 Page 54

Page 55: TENISKLUB nr 95

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 55

M łodzicy, kadeci i juniorzy podczaswakacji podró˝owali du˝o,owszem, ale bynajmniej nie

w celach rekreacyjnych. Brak czasu na le-niwe pla˝owanie zrekompensowały imjednak osiàgni´cia, o które wzbogacilisportowe ˝yciorysy.Tak, jak w rozgrywkach indywidualnych,tak i w dru˝ynowych najlepiej wypadły14-latki, które pod wodzà Pawła Moty-lewskiego najpierw wywalczyły trzeciemiejsce w mistrzostwach Europy, a potempowtórzyły ten wynik na poziomie Êwia-towym. W European Summer Cups brà-zowy medal wywalczyli jeszcze 16-latkowieprowadzeni przez Piotra ˚urawieckiego.Z pi´ciu polskich dru˝yn, które startowaływ zawodach, a˝ cztery wywalczyły awansdo turniejów finałowych.

W deblu siłaIga Âwiàtek, Maja Chwaliƒska i StefaniaRogoziƒska-Dzik to skład, który ma papieryna wiele dru˝ynowych tytułów. Jedenbardzo cenny dziewczyny ju˝ wywalczyły,zwyci´˝ajàc zimà w Winter Cups by Head.Teraz złotego medalu zdobyç si´ im nie

Wespół w zespółPrzysłowie mówi, ˝e to nieszcz´Êcia chodzà parami.Jak si´ okazuje, sukcesy tak˝e. Âwietne wyniki osiàgni´te przez polskà młodzie˝ w rozgrywkach indywidualnych zbiegły si´ z dobrymi wyst´pami w zawodach dru˝ynowych, w których nasze zespoływywalczyły trzy bràzowe medale – jeden w mistrzos-twach Êwiata i dwa w mistrzostwach Europy.

Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Paweł Motylewski �

Dru˝yna młodziczek na starcie DMÂjeszcze z pustymi r´kami (nie liczàc flagi)...

55-57_DME i DMS:Layout 1 15-08-14 11:51 Page 55

Page 56: TENISKLUB nr 95

udało, ale za bràzowy te˝ nale˝à si´ gra-tulacje. W eliminacjach w Saint Valery enCaux Polki nie miały sobie równych.Szwecj´, BiałoruÊ i Wielkà Brytani´ poko-nały bez straty punktu, przegrywajàc podrodze tylko dwa sety.Na finały do Loano pojechały rozstawionez numerem 2. Ju˝ pierwszy mecz z Hisz-pankami był trudny. Iga wygrała pewnie,ale Maja po niezwykle emocjonujàcympojedynku nie dała rady Irene Garceran.Dziewczyny wytrzymały prób´ nerwówi wygrały debla. Pechowe losowanie spra-wiło, ˝e w półfinale trafiły na zawszegroênà Rosj´. W singlach nasze młodziczkinie miały zbyt wiele do powiedzenia. Naosłod´ zdobyły punkt w deblu.

Gra podwójna okazała si´ decudujàcaw spotkaniu z Włoszkami o bràzowymedal. Tym razem role si´ odwróciły i toMaja wygrała singla, a Iga po pierwszymsecie skreczowała. – Upał mnie wykoƒ-czył… – wyjaÊniła. Na najwa˝niejszy meczbyła jednak gotowa i dziewczyny odniosłypewne zwyci´stwo.

Iga w roli koszmaruUdział w ITF World Junior Tennis Finalsnasze młodziczki zacz´ły od przekonujà-cych wygranych z Kanadà i Marokiem.Na koniec został bardzo wa˝ny meczz Japonià, który decydował o miejscuw grupie i tym, która dru˝yna zagrao medale, a która o ni˝sze lokaty. Polki

zacz´ły êle, tracàc punkt po spotkaniuMai, ale singiel Igi i debel obu dziewczynnie pozostawił wàtpliwoÊci, kto jest lepszy.Półfinał był jednostronny. Ani StefaniaRogoziƒska-Dzik, która zastàpiła w grzepojedynczej Chwaliƒskà, ani Âwiàtek niebyły w stanie nawiàzaç wyrównanej walkiz Amerykankami. Tym razem nie pomógłtak˝e debel. W meczu o trzecie miejscelos jeszcze raz zetknàł naszà dru˝yn´z Włoszkami. Polki nie pozwoliły rywalkomna rewan˝ i znów wygrały 2:1. Stefaniagładko uległa Federice Rossi, ale Iga wy-równała rachunki z Elisabettà Cocciaretto,wygrywajàc pierwszego seta do dwóch,a drugiego w tie breaku 17-15! W deblu

Tenis młodzie˝owy

56 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

55-57_DME i DMS:Layout 1 15-08-14 11:51 Page 56

Page 57: TENISKLUB nr 95

Chwaliƒska i Âwiàtek znów były wyraênielepsze, co sprawiło, e Polki zostały trzeciàdru˝ynà Êwiata w kategorii do lat 14.Nasza najlepsza młodziczka b´dzie si´chyba długo Êniła po nocach Cocciaretto.Los łàczył je w ka˝dym mo˝liwym – czyto singlowym, czy deblowym – meczu in-dywidualnych i dru˝ynowych mistrzostwÊwiata i Europy. Z szeÊciu spotkaƒ Iga wy-grała a˝ pi´ç – wszystkie, które byław stanie dokoƒczyç.

Lepszy od mistrza i wicemistrzaChłopcy w tej samej kategorii w rozgryw-kach europejskich zaj´li czwarte miejscei te˝ pojechali do Prosztejowa. W elimi-nacjach w Murcii pokonali Turków i Sło-

waków, ale przegrali z Hiszpanami. W fi-nałach liderem naszej ekipy okazał si´Wojciech Marek, który w singlowych spo-tkaniach najpierw pokonał wicemistrzaEuropy – Filipa Cristiana Jianu – a potemmistrza – Duje Ajdukovicia – rewan˝ujàcmu si´ tym samym za pora˝k´ w zawodachindywidualnych.Dawid Taczała oba mecze przegrał, wi´co zwyci´stwach decydowały deble. Ru-munów Polacy pokonali, mimo e musieliodrabiaç strat´ seta, ale z Chorwatami –w zmienionym składzie, Taczał´ zastàpiłMakary Adamek – ju˝ ta sztuka im si´ nieudała.Wojtek i Makary wzi´li na swoje barkirównie˝ mecz o trzecie miejsce z Francu-zami. Pierwszy z nich singla wygrał, drugiprzegrał. Niestety, tak˝e i tym razemw deblu górà byli rywale.Na mistrzostwach Êwiata Polacy zaj´li 14.miejsce. Wszystkie trzy mecze grupowe –z USA, Tajwanem i Marokiem – nasi za-wodnicy przegrali 1:2. Debel, który u dziew-czàt był siłà, u chłopców okazał si´ pi´tàachillesowà. Kapitan dru˝yny Łukasz Ku-boszek próbował ka˝dej konfiguracji, ale˝adna nie zadziałała. Zła passa odwróciłasi´ dopiero w play-offach z Wenezuelà. Posinglowym zwyci´stwie Adamka i pora˝ceTaczały, Marek i Taczała zdobyli decydujàcypunkt w tiebreaku trzeciego seta. W ostat-nim meczu los znów zetknàł ich z silnymiFrancuzami. Podobnie jak w EuropeanSummer Cups, „trójkolorowi” pewnie wy-grali oba mecze singlowe, a do debla nasitenisiÊci nie przystàpili, oddajàc spotkaniewalkowerem.

Do przerwy 0:1Kolejny dobry wyst´p zanotowali Kacper˚uk, Konrad Fryze i Marcin Skowroƒskiwraz z kapitanem Piotrem ˚urawieckim.Zimà kadetom do bràzowego medalu za-brakło jednej piłki, latem miejsca na po-dium ju˝ sobie nie pozwolili odebraç.W eliminacjach w Monopoli byli najwy˝ejrozstawieni i wygrali wszystkie mecze.Nerwów jednak nie brakowało, bo w ka˝-dym z trzech spotkaƒ – z Łotwà, Włochamii Ukrainà – Polacy przegrywali pierwszegosingla, a dopiero potem odwracali losymeczu. Finały w Le Touquet kadeci zacz´li odmeczu z Turcjà. Wygrali – a jak˝e – 2:1,przegrywajàc – a jak˝e – pierwsze spotkanie.W półfinale trafili na Rosjan i tej przeszkodyju˝ nie przebrn´li, chocia˝ do szcz´Êciazabrakło bardzo niewiele. Scenariusz

uło˝ył si´ zgodnie z turniejowà tradycjài o koƒcowym wyniku decydował debel.Tym razem Fryze i Skowroƒski okazali si´minimalnie gorsi, przegrywajàc oba setytu˝ przed tie breakiem.W meczu o bràzowy medal skład był po-wtórkà z zimy, ale wynik, na szcz´Êcie,ju˝ nie. Polacy oszcz´dzili te˝ sobie i kapi-tanowi nerwów, wygrywajàc spotkanieju˝ po singlach. Pierwszy punkt zdobył˚uk, a drugi doło˝ył Skowroƒski, którymiał tak˝e udział przy trzecim zwyci´stwiew deblu, w parze z Fryzem.

Happy end dopiero nastàpiKadetki jako jedyne nie przebrn´ły elimi-nacji. Wiktoria Kulik, Wiktoria Rutkowskai Daria Kuczer były rozstawione z numerem2, ale minimalna pora˝ka w półfinale za-mkn´ła im drog´ do finałów. Niewielebrakowało, a ju˝ pierwszy mecz byłby ichostatnim w głównej drabince. Jedna Wik-toria singla przegrała, druga wygrała,a wspólnie wystawiły nerwy swoje i trenerana ci´˝kà prób´. Pierwszego seta przegrały,ale w dwóch nast´pnych lepiej wytrzy-mywały niezwykle emocjonujàce koƒ-cówki.Mecz z Włoszkami przebiegał podobnie,tyle ˝e bez happy endu. Tym razem w tie-breaku decydujàcej partii debla górà byłyrywalki, zwyci´˝ajàc najni˝szà mo˝liwàró˝nicà dwóch punktów. Polki zaj´ły osta-tecznie czwarte miejsce, przegrywajàc nakoniec z Hiszpanià.Z drugiego miejsca awans do finałów wy-walczyli juniorzy w składzie Michał Dem-bek, Hubert Hurkacz, Piotr Matuszewski.Jako najwy˝ej rozstawieni pierwszà rund´mieli wolnà i do awansu potrzebowalitylko jednego zwyci´stwa. Uzyskali je,pokonujàc nie bez problemów Austri´.Z Czechami przegrali 1:2 i do La Rochellepojechali nierozstawieni. Tam Europy niezawojowali, bo ju˝ w pierwszej rundzieza silni okazali si´ Rumuni. Naszym za-wodnikom na pocieszenie pozostało pewnezwyci´stwo z Portugalià w meczu o siódmemiejsce. Dziewcz´ta w tej kategorii niestartowały. Trzy bràzowe medale stanowià tym razemskarb cenniejszy ni˝ jeden złoty, bo do-wodzà, ˝e Polska na dobre zagoÊciław czołówce europejskiej młodzie˝y. Dys-ponujemy szerokà grupà utalentowanychzawodników i zawodniczek w ró˝nychkategoriach wiekowych, którzy Êmiałomogà liczyç na jeszcze wi´ksze sukcesyw przyszłoÊci. A my razem z nimi. �

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 57

... i na mecie ju˝ z trofeamiza zaj´cie trzeciego miejsca

55-57_DME i DMS:Layout 1 15-08-14 11:51 Page 57

Page 58: TENISKLUB nr 95

Tenis młodzie˝owy

58 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

C hyba nikogo nie trzeba przekony-waç, e poczàtek lata, słoƒce i wa-kacyjna atmosfera Êciàgajà nad

polskie morze tłumy. W uzdrowiskowejcz´Êci Kołobrzegu, oprócz turystów, pojawilisi´ tak˝e tenisiÊci – uczestnicy turniejuTennis Europe w kategorii do lat 12. WeWrocławiu rywalizowali zawodnicy niecostarsi, czyli młodzicy.

Kołobrzeg: szcz´Êcie chodzi paramiWÊród dziewczàt zdecydowanie najlepszabyła Pola Wygonowska. W pi´ciu meczachstraciła zaledwie 12 gemów. W pierwszejrundzie pokonała Ukraink´ Sofi´ Krawiec,nast´pnie Niemk´ Laur´ Isabel Putz,w çwierçfinale innà Polk´ Zuzann´ Smejlis,a w półfinale Rosjank´ Margarit´ Tiurin´.Finałowà przeciwniczkà Wygonowskiejbyła Êwietnie spisujàca si´ Michelle Ti-khonko, która jedynego seta straciła w dru-giej rundzie z Karolinà Bartusek. Finał nieprzyniósł oczekiwanych emocji – Polkaporadziła sobie z Amerykankà bardzo ła-two.WÊród chłopców równie jeden z tenisistówwyraênie wyró˝niał si´ na tle rywali.Maks KaÊnikowski odniósł w Kołobrzegucztery przekonujàce zwyci´stwa. W finale

pokonał MarcelaKamrowskiego, któ-ry we wczeÊniej-szych rundach te˝spisywał si´ bardzodobrze. Wynik 6:2,6:3 potwierdza jednak,˝e to właÊnie KaÊnikow-ski w pełni zasługuje nafotel lidera polskiego ran-kingu do lat 12. Warto pod-kreÊliç, ˝e o ile w turnieju dziew-czàt mieliÊmy tylko jednà Polk´ w pół-

finałach, o tyle wÊród chłopców w najlep-szej czwórce znaleêli si´ sami biało-czer-woni – oprócz finalistów równie˝ FilipPieczonka i Alan Bojarski. Polska młodzie˝ nie zawiodła tak˝e w tur-niejach deblowych. Najlepsze okazały si´pary, w których skład wchodzili mistrzowiesingla. Pola Wygonowska i Olga GołaÊwygrała w finale z Michelle Tikhonkoi Margarità Tiurinà. Z kolei finał gry po-dwójnej chłopców był jednym z najbardziejzaci´tych meczów całego turnieju. MaksKaÊnikowski i Aleksander Orlikowski po-konali w walce o tytuł Patryka Stokow-skiego i Karola Tomaƒskiego, ale dopieropo trzech tiebreakach.W zeszłym roku w Kołobrzegu równie˝triumfowali Polacy. W tym sezonie Alek-sandra Wierzbowska i Dawid Taczała od-

Dwa ostatnie turnieje Tennis Europe Junior Tour rozgrywane w tym roku w Polsce były w wykonaniubiało-czerwonych bardzo udane. Nasi tenisiÊci wywalczyli komplet mistrzowskich tytułów w Kołobrzegu. Nieco gorzej było we Wrocławiu,gdzie Polacy Êwietnie poradzili sobie tylko w deblu.

Tekst Tomasz Krasoƒ | Foto Agencja Pressaro

KOŁOBRZEG KIDS CUPTENNIS EUROPE JUNIOR TOUR

KOŁOBRZEG, 15-21.06

Półfinały singla skrzatek: Pola Wygonowska (Polska) – Margarita Tiurina (Rosja) 6:2, 6:2;Michelle Tikhonko (USA) – Hanna Winahradawa (BiałoruÊ) 6:2, 6:1.Finał: Wygonowska – Tikhonko 6:1, 6:2.Półfinały singla skrzatów: Maks KaÊnikowski (Polska) – Filip Pieczonka (Polska) 6:2, 6:3;Marcel Kamrowski (Polska) – Alan Bojarski (Polska) 6:4, 6:3.Finał: KaÊnikowski – Kamrowski 6:2, 6:3.Finał debla skrzatek: Olga GołaÊ, Pola Wygonowska (Polska) – Michelle Tikhonko, Margarita Tiurina (USA, Rosja) 6:4, 6:3.Finał debla skrzatów: Maks KaÊnikowski, Aleksander Orlikowski (Polska) – Patryk Stokowski, Karol Tomaƒski (Polska) 7:6(3), 6:7(4), 10-4.

LatoPoli i Maksa

Pola Wygonowska

58-59_Tenis Europe 12:Layout 1 15-08-14 00:41 Page 58

Page 59: TENISKLUB nr 95

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 59

OLIMPIJSKI CUPTENNIS EUROPE JUNIOR TOUR

WROCŁAW, 27.07 – 02.08

Półfinały singla mlodziczek: Romana Cisovska (Słowacja, 3) – Aleksandra Wierzbowska (Polska, 1)4:6, 6:4, 6:0; Weronika Baszak (Polska, 8) – Wiktoria Kanapacka (BiałoruÊ, 7) 6:3, 6:4. Finał: Cisovska – Baszak 6:4, 6:3.Półfinały singla młodzików: Krisztof Minarik (Słowacja, 4) – Lukasz Jirouszek (Czechy, 1) 6:4,6:0; Semen Burłaczenko (Ukraina, 3) – Ivo Gondor (Słowacja, 7) 6:0, 6:0.Finał: Burłaczenko – Minarik 7:5, 2:6, 6:2.Finał debla młodziczek: Martyna Kubka, Aleksandra Wierzbowska (Polska, 1) – Aleksandra Nadajewska, Julia W´drocha (Polska, 2) 6:2, 7:6(6).Finał debla młodzików: Makary Adamek, Piotr Pawlak (Polska, 1) – Semen Burłaczenko, Swiatosław Ilnicki (Ukraina, 2) 6:4, 6:0.

noszà ju˝ spore sukcesy w mi´dzynarodo-wych rozgrywkach do lat 14.

Wrocław: łatwiej w duecieMłodzicy po raz trzeci spotkali si´ weWrocławiu na turnieju Olimpijski Cup.Impreza awansowała w hierarchii TennisEurope Juniors Tour – w nagrod´ zadobrà organizacj´ przyznano jej kategori´2, o stopieƒ wy˝ej ni˝ w poprzednim se-zonie.Z Polaków najlepszy wynik w singlu osià-gn´ła Weronika Baszak. Turniejowa „ósem-ka" bez straty seta dotarła do finału, leczw walce o tytuł przegrała z Romanà Ciso-vskà. Słowaczka okazała si´ w tej impreziezmorà naszych najlepszych tenisistek w ka-tegorii do lat 14. W półfinale po trzyseto-wym meczu pokonała najwy˝ej rozsta-

wionà Aleksandr´ Wierzbowskà,a w çwierçfinale okazała si´

lepsza od Martyny Kubki. Donajlepszej ósemki dotarła

jeszcze jedna Polka, Ni-kola Okopniak.

Niespodzianki nieste-ty nie sprawili polscysingliÊci. ˚adenz biało-czerwonychnie zakwalifikowałsi´ do półfinałów.Problemy zdrowot-ne przeszkodziływ tym najwy˝ej no-

towanemu z gronaPolaków. Makary

Adamek, bo o nimmowa, odpadł z turnieju

ju˝ w pierwszej rundzie,kreczujàc w trzecim secie spo-

tkania z Pawłem Kaliszewskim.Temu ostatniemu, podobnie jak Ju-

lianowi Radoniowi, udało si´ awansowaçdo çwierçfinału, ale w nim rywale z za-granicy okazali si´ zbyt mocni. Tytułzdobył Ukrainiec Semen Burłaczenko potrzysetowym zwyci´stwie nad SłowakiemKrisztofem Minarikiem.Pora˝ki w singlu Polacy powetowali sobiew deblu. Po tytuły si´gn´ły najwy˝ej roz-stawione pary, czyli nasi najwi´ksi faworyci.WÊród dziewczàt najlepsze były AleksandraWierzbowska i Martyna Kubka, którew całym turnieju nie straciły seta, a w finalepokonały Aleksandr´ Nadajewskà i Juli´W´droch´.W gronie chłopców finał nie był we-wn´trznà rywalizacjà biało-czerwonych.Makary Adamek i Piotr Pawlak walczyliz Semenem Burłaczenko i SwiatosławemIlnickim, a ich zwyci´stwo nie podlegałodyskusji. �

Szczegóły oferty na stroniewww.tenisklub.pl/prenumerata

KUP ROCZNĄPRENUMERATĘKUP ROCZNĄPRENUMERATĘ !!

Maks KaÊnikowski

58-59_Tenis Europe 12:Layout 1 15-08-14 00:41 Page 59

Page 60: TENISKLUB nr 95

Trenuje od siódmego roku ˝ycia.Z poczàtkami nie wià˝e si´ ˝adnaniezwykła historia. Nie zainspirował

jej starszy brat, kole˝anka czy widok dzie-ci grajàcych w tenisa. – Prawd mówiàc, niewiem, jak to si´ zacz´ło. Mama po prostuzaprowadziła mnie na korty i spodobało misi´ – mówi z uÊmiechem, który ani na mo-ment nie schodzi z jej twarzy. – Tenis to całemoje ˝ycie.Tak ambitna deklaracja nie brzmi przesad-nie w ustach 16-latki. eby si rozwijaç, trzylata temu przeniosła si´ do Łodzi. – Wcze-

Êniej trenowałam w Tomaszowie Mazo-wieckim. Przez całà szóstà klas´ cztery razyw tygodniu doje˝d˝ałam do Łodzi na tre-ningi z Jarosławem Wolniakiem. UznałyÊmyz mamà, e w gimnazjum ju˝ nie podołam.Trudno było podjàç decyzj´ o przepro-wadzce, ale si´ opłaciło.Ada nie buja w obłokach, bo wie, ˝e ma-rzenia nie zawsze si´ spełniajà. – Tenis jestna pierwszym miejscu, ale tu˝ za nim sta-wiam nauk´. Nie zamierzam wybieraçmi´dzy tym a tym – odpowiada na pyta-nie o szkoł´. Karier´ planuje spokojnie,

krok po kroku. Na wypadek niepowo-dzenia ma ju˝ plan awaryjny. – Niedługochciałabym zaczàç graç w turniejach ITFzawodowych, a w dalszej przyszłoÊci zna-leêç si´ w czołowej „10” Êwiata. Gdyby minie wyszło, chciałabym studiowaç w Sta-nach Zjednoczonych na jednej z presti-˝owych uczelni. No i graç tam w tenisa. Tomoja pasja i nie wyobra˝am sobie bez tego˝ycia.Potrafi zrezygnowaç z obejrzenia w telewizjiSereny Williams, Agnieszki Radwaƒskiej czyRafaela Nadala, bo nie lubi odkładaç obo-wiàzków na póêniej. – JeÊli oglàdam meczz myÊlà, ˝e mam jeszcze troch´ nauki, niepotrafi´ si´ na nim skupiç – przyznaje.Jak ka˝da młoda dziewczyna lubi słuchaçmuzyki, oglàdaç filmy, czytaç ksià˝ki (przy-godowe lub sensacyjne), a tak˝e rysowaç.Nie ma jednak na to zbyt wiele czasu. Po-dobnie jak na innà artystycznà fascynacj´.– Zawsze chciałam taƒczyç coÊ w stylu hip-hopu, ale jeszcze nigdy nie było mi to dane– mówi z nadziejà w głosie.Ulubiona tenisistka Ady to Serena Williams.– Jest „nieÊmiertelna” i niepowtarzalna – ar-gumentuje. Wprawdzie wpatruje si´w Amerykank , ale na korcie jest w niej wi -cej z Agnieszki Radwaƒskiej. – Staram si´jak najbardziej kombinowaç. Skróty, slajsy,chodzenie do siatki. Nie gram tylko z gł´-bi kortu, bo taki styl mi nie le˝y.Wi´kszoÊç młodych tenisistek w Polsce bo-ryka si´ z problemami natury finansowej.Głównym sponsorem Ady jest mama, odroku wspiera jà równie˝ firma GlassolutionsSaint-Gobain. Od poczàtku kariery poma-ga jej trener Jarosław Wolniak, sprz´t za-pewnia Yonex, a klub pozwala korzystaçz zaplecza sportowego. – To ju˝ drugi rok,w którym Stacja Nowa Gdynia udost´pniami korty, fitness, a tak˝e trenera od przy-gotowania ogólnego, Pawła Zbieraka, naktórego mog´ liczyç w ka˝dej trudnej sy-tuacji, jest dla mnie podporà mentalnà – wy-licza z wdzi´cznoÊcià.Wysiłki mamy i ˝yczliwych osób, a przedewszystkim samej Ady, przynoszà znakomi-te rezultaty na korcie. W zeszłym roku So-snowska zdobyła srebrny medal w grze po-jedynczej i złoty w podwójnej na XX Ogól-nopolskiej Olimpiadzie Młodzie˝y. W tymsezonie wygrała w deblu turniej Tennis Eu-rope w Radomiu. Za najwi´kszy sukcesw karierze, co wcale nie dziwi, uwa˝a trze-cie miejsce w mistrzostwach Polski juniorek.Dla Ady to jednak tylko etap – w przyszło-Êci chciałaby zajÊç tal daleko, jak Agniesz-ka Radwaƒska i Jerzy Janowicz. �

Rankingi PZT

Adrianna Sosnowska ma 16 lat, a ju˝ zdobyła medalmistrzostw Polski do lat 18. Mimo wielu sukcesówutalentowana zawodniczka równie mocno jak do tre-ningów przykłada si´ do nauki. Przygotowała nawetplan awaryjny, choç wolałaby go nie wdra˝aç.

Tekst i Foto Antoni Cichy

Troch´ Agi w Adzie

60 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

60-61_rankingi PZT:Layout 1 15-08-14 11:54 Page 60

Page 61: TENISKLUB nr 95

SKRZATKI1 WYGONOWSKA Pola, ST RP Sport Olsztyn 885,002 GOŁAÂ Olga, AT Promasters Szczecin 715,003 BARTUSEK Karolina, KS Mostostal Zabrze 662,004 PIESTRZY¡SKA Ada, KT Legia Warszawa 578,005 GRUSZCZY¡SKA Rozalia, KKKS Kraków 560,006 ÂWIERCZY¡SKA Magdalena, UKT Winner Kraków 540,007 SMEJLIS Zuzanna, AT Promasters Szczecin 452,008 WNUCZEK Aleksandra, KCT Masters Inowrocław 438,009 FORMELLA Alicja, SKT Centrum Bydgoszcz 432,00

10 BOHM Julia, WKS Flota Gdynia 414,0011 KORALNIK Laura, Ok´cie TC Warszawa 408,0012 KUBACHA Zuzanna, AT A. Kerber Puszczykowo 392,0013 PENCZAR Magdalena, SKT Sopot 369,0014 JESCHKE Zuzanna, Park Tenisowy Olimpia Poznaƒ 368,0015 STOKŁOSA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała 363,00

SKRZATY1 KAÂNIKOWSKI Maksymilian, KT Legia Warszawa 998,002 KAMROWSKI Marcel, GTT Lechia Gdaƒsk 677,003 ZGOŁA Borys, AZS Poznaƒ 551,004 ORLIKOWSKI Aleksander, MKT Łódê 520,005 BOJARSKI Alan, KT Legia Warszawa 512,006 KUSIEWICZ Piotr, KKKS Kraków 494,007 PIECZONKA Filip, GTT Lechia Gdaƒsk 465,008 STOKOWSKI Patryk, KT Legia Warszawa 444,009 SOWA Sebastian, KT Legia Warszawa 432,00

10 DZIOPAK Jonasz, KTA Wrocław 420,0011 PAWELSKI Martyn, KS Mostostal Zabrze 409,0012 KUŁAKOWSKI Mateusz, UKT TenisPro Koszalin 388,0013 PIECZKOWSKI Olaf, ST RP Sport Olsztyn 383,0014 KOPCIK Jan, KS Górnik Bytom 358,0013 OHME Jerzy, WTS DeSki Warszawa 357,00

M¸ODZICZKI1 ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa TE-92 CHWALI¡SKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała TE-103 WIERZBOWSKA Aleksandra, KKKS Kraków TE-424 KUBKA Martyna, GKT Nafta Zielona Góra 1027,005 ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, KT Legia Warszawa 863,506 W¢DROCHA Julia, ChTT Chorzów 859,007 NADAJEWSKA Aleksandra, BKT Advantage Bielsko-Biała 808,008 OKOPNIAK Nikola, MKS Szczawno Zdrój 763,009 POCIEJ Weronika, KT Legia Warszawa 658,00

10 SZCZOTKA Dominika, ChTT Chorzów 620,0011 BASZAK Weronika, Stow. Redeco SiR Wrocław 596,0012 JELE¡ Aleksandra, GKT Nafta Zielona Góra 587,0013 WYBUDOWSKA Klaudia, GKT Nafta Zielona Góra 492,0014 BRUNZLOW Nadia, WTS Orzeł Warszawa 462,0015 DERECKA Anna, WTS Orzeł Warszawa 391,50

M¸ODZICY1 MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom TE-62 TACZAŁA Dawid, AZS Poznaƒ TE-233 ADAMEK Makary, AZS Poznaƒ 1064,004 KALISZEWSKI Paweł, KT Legia Warszawa 752,005 KONOPKO Witold, AT A. Kerber Puszczykowo 729,006 PAWLAK Piotr, WKT Mera Warszawa 694,007 RADO¡ Julian, KS Górnik Bytom 681,008 NIEŁACNY Patryk, PKT Pabianice 593,009 LORENS Mikołaj, AZS Poznaƒ 570,00

10 FRANKOWSKI Tomasz, WTS DeSki Warszawa 562,0011 SUSKI Michał, KT Legia Warszawa 539,5012 ZIOMBER Maciej, KT Legia Warszawa 525,5013 KASPERSKI Wojciech, Górnik Bytom 524,0014 PAWLICKI Maksymilian, WTS DeSki Warszawa 466,0015 FRO¡CZUK Patryk, BKS Gem Bielsko-Biała 464,00

KADETKI1 HERTEL Anna, KT Legia Warszawa TE-162 JAÂKIEWICZ Karolina, MKS Szczawno-Zdrój 982,03 KUNAT Izabela, KTA Wrocław 783,504 PODLI¡SKA Marcelina, TC Piekary Âlaskie 697,005 FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa 665,506 ZAJDA Magdalena, BKT Advantage Bielsko-Biała 620,507 OCZACHOWSKA Julia, ITT Goplania Inowrocław 590,008 RUTKOWSKA Wiktoria, AZS Poznaƒ 574,509 SOSNOWSKA Adrianna, Winners ST J. Wolniak Łódê 572,00

10 SIŁKA Klara, niezrzeszona 540,0011 PACZENA Dominika, TC Piekary Âlaskie 502,0012 KOMOROWSKA Ada, PKT Pabianice 481,0013 BEDNARCZYK Paulina, WTT Wejherowo 479,0014 KOMAR Natalia, KCT Masters Inowrocław 382,0015 KOMAR Marta, KCT Masters Inowrocław 355,00

KADECI1 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa TE-102 DUDEK Tomasz, TKKF Falenica Warszawa TE-203 FRYZE Konrad, RKT Return Radom TE-244 MICHALSKI Daniel, KT Legia Warszawa TE-305 MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom TE-486 SKOWRO¡SKI Marcin, RKT Return Radom 1131,007 SIKORSKI Michał, MKT Łódê 981,008 GRZEGORCZYK Jakub, UKS Beskidy Ustroƒ 822,009 ŁOSIAK Bartosz, AZS Poznaƒ 708,00

10 GODEK Paweł, STT Fakro Nowy Sàcz 658,0011 WRZOŁ Mikołaj, BKT Advantage Bielsko-Biała 656,0012 KWIATKOWSKI Adam, UKS Ok´cie Sport Warszawa 651,0013 MIKUŁA Michał, IKT Płock 615,0014 SKONIECZNY Michał, TK Toruƒ 541,0015 PALUCH Karol, UKT Winner Kraków 530,00

JUNIORKI1 KULIK Wiktoria, AZS Poznaƒ 911,252 KUCZER Daria, AT Promasters Szczecin 829,503 SZOSZYNA Anastazja, AT A. Kerber Puszczykowo 540,004 FORYÂ Weronika, KT Legia Warszawa 532,505 SZYMCZUCH Oliwia, SK Kryspinów 516,756 POLA¡SKA Patrycja, SK Kryspinów 508,757 KUBICZ Katarzyna, AZS Łódê 495,008 ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa 491,259 SILWANOWICZ Karolina, AZS Poznaƒ 457,50

10 FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa 390,0011 BEDNARCZYK Paulina, WTT Wejherowo 362,0012 IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ 358,0013 ZAWADZKA Joanna, UKS ACT Sport Tarnów 353,7514 JASTRZ¢BSKA Paulina, SKT Sopot 352,5015 FURMANIAK Nina, UKT AT Pol-Start Lublin 306,50

JUNIORZY1 HURKACZ Hubert, Stow. Redeco SiR Wrocław ITF-352 DEMBEK Michał, WKT Mera Warszawa ITF-773 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa ITF-1124 MATUSZEWSKI Piotr, AZS Poznaƒ 1050,005 KRÓLIK Patryk, WTS DeSki Warszawa 942,006 MICHOCKI Przemysław, AT A. Kerber Puszczykowo 867,007 KOWALSKI Adrian, SKT Sopot 626,008 SMOLICKI Mateusz, KT Warszawianka 567,509 WALKUSZ Cezary, SKT Sopot 530,00

10 MORAWSKI Marcin, AZS Łódê 448,0011 SŁOWIK Konrad, TKT Tarnów 424,5012 KWAÂNIEWSKI Mieszko, AZS Poznaƒ 410,0013 SZYMANKIEWICZ Maciej, AZS Poznaƒ 401,0011 ZAPAŁA Łukasz, SKT Sopot 433,2514 ADAMEK Wojciech, AZS Poznaƒ 386,0015 MAROSZEK Bartłomiej, RKT Return Radom 371,00

SENIORKI1 RADWA¡SKA Agnieszka, KS NadwiÊlan Kraków WTA-72 KERBER Angelique, AT A. Kerber Puszczykowo WTA-143 RADWA¡SKA Urszula, KS NadwiÊlan Kraków WTA-814 LINETTE Magda, WKS Grunwald Poznaƒ WTA-935 KANIA Paula, KS Górnik Bytom WTA-1376 PITER Katarzyna, WKS Grunwald Poznaƒ WTA-2107 FR¢CH Magdalena, AT A. Kobierski Łódê 785,008 KAWA Katarzyna, AZS Poznaƒ 636,009 JEGIOŁKA Justyna, UKS Smecz LeÊnica 508,00

10 SZOSZYNA Anastazja, AT A. Kerber Puszczykowo 436,0011 IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ 402,0012 BORGMAN Agata, KS Górnik Bytom 378,0013 KOWALSKA Marta, KS Grzegórzecki Kraków 340,0014 BUCZY¡SKA Aleksandra, RKT Return Radom 320,0015 POLA¡SKA Patrycja, SK Kryspinów 284,00

SENIORZY1 PANFIL Grzegorz, KS Górnik Bytom ATP-2652 MAJCHRZAK Kamil, MKT Łódê ATP-3193 KAPAÂ Andrzej, PKTZ Winner Piotrków Trybunalski ATP-4044 DRZEWIECKI Karol, WKS Grunwald Poznaƒ 443,005 CIAÂ Paweł, KT Warszawianka 439,006 ŁOMACKI Piotr, WKT Mera Warszawa 410,007 RAJSKI Maciej, Sinnet Club Warszawa 377,008 ANDRZEJCZUK Adrian, AZS Poznaƒ 359,009 GAWRON Marcin, STT Fakro Nowy Sàcz 358,00

10 WALKÓW Szymon, Stow. Redeco SiR Wrocław 324,0011 JANIK Patryk, KS Górnik Bytom 319,0012 KAZANOWSKI Maciej, KS Mostostal Zabrze 288,0013 GAJEWSKI Kamil, SKT Sopot 282,0014 GRESK Phillip, KT Warszawianka 277,0015 DUÂ Karol, KS Górnik Bytom 259,00

Lista nr 8/2015wa˝na do 2 wrzeÊnia

Sklasyfikowani sà wy∏àcznie zawodnicy

majàcy wa˝nà licencj´ PZT

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 61

60-61_rankingi PZT:Layout 1 15-08-14 11:54 Page 61

Page 62: TENISKLUB nr 95

K to stoi za tym przedsi´wzi´ciem,mo˝na si´ przekonaç bardzo łatwo– wystarczy wystukaç na klawia-

turze komputera adres www.tcgtenis.pli troch´ posurfowaç po witrynie. Wieletych nazwisk zna ka˝dy kibic tenisaw Polsce, a ludzie z bran˝y praktyczniewszystkie.

Wojciech Andrzejewski nosił si´ z tym po-mysłem jeszcze przed zwolnieniem zestanowiska dyrektora sportowego PolskiegoZwiàzku Tenisowego. ZłoÊciły go opinie,˝e w naszym kraju wszystko musi byçgorsze ni˝ gdzie indziej. Kiedy przeczytałna Facebooku o polskim tenisie w stanieupadku, powiedział sobie, ˝e doÊç tego.

Nie majà czego si´ wstydziç– Skoro cz´sto jesteÊmy lepsi od innych,to dlaczego mamy udawaç, ˝e jesteÊmygorsi? Mamy Êwiatowej klasy fachowcóww wielu dziedzinach, którzy pracujà z re-prezentacjà i kochajà tenis. Ci ludzieprzez ostatnie 10 lat dorastali zawodowowłaÊnie w Polsce. Nie wstydêmy si´ swoich

Lepiej graç

Dobre, bo polskie„TCG to idea oznaczajàca jakoÊç, doÊwiadczenie, wiedz´ i solidnoÊç. To kontynuacjapewnych wartoÊci zapoczàtkowanych przez program PZT-Prokom Team, na którymwychowali si´ twórcy TCG, i który był dla nich najwa˝niejszà szkołà ˝ycia”. Brzmi intrygujàco, zatem sprawdêmy, kto i co si´ kryje za Tennis Consulting Group.

Tekst Artur St. Rolak | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport / PZT

62 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

TENNISCONSULTINGGROUP

62-64_Tennis Coaching Group:Layout 1 15-08-14 00:43 Page 62

Page 63: TENISKLUB nr 95

umiej´tnoÊci; nie wstydêmy si´, e jesteÊmyPolakami. Chwalmy si´ tym! – mówi Woj-ciech Andrzejewski.Najbardziej znane twarze TCG to oczywi-Êcie Tomasz Wiktorowski i Radosław Szy-manik. O konflikcie interesów nie mamowy, bowiem kapitan reprezentacji Polskiw Pucharze Davisa jest zwiàzany z PZTkontraktem, a nie umowà o prac´.W ogóle TCG nie zamierza wchodziçw kompetencje zwiàzku. TCG to przecie˝komercyjne przedsi wzi cie profesjonalistów,którzy odpłatnie chcà si´ dzieliç swojàwiedzà i doÊwiadczeniem, nie zamierzajàcprzy tym robiç konkurencji PZT, a zwłaszczadziałowi szkolenia. Wydaje si´ nawet, ˝ew interesie polskiego tenisa le˝y jak naj-bli˝sza współpraca zwiàzku i grupy.– Bardzo si´ ciesz´, ˝e b´d´ mógł wziàçudział w projekcie, który wzbogaci ofert´szkolenia tenisowego w Polsce. Za ka˝dymrazem, kiedy wracam do kraju i odwiedzamzaprzyjaênione kluby, widz´ coraz wi´cejludzi grajàcych w tenisa, rozmiawiajàcycho tenisie i nim yjàcych. Rozwijaç si´ chcàzawodnicy i amatorzy, trenerzy i rodzice.MyÊl´, e oferta TCG b´dzie dla nich inte-resujàca, bo nie tylko da mo˝liwoÊç nie-zale˝nej konsultacji, ale tak˝e przybli˝ywszystkich do standardów pracy na naj-wy˝szym Êwiatowym poziomie. Kiedy za-czynałem prac´ w PZT-Prokom Teamie,trudno było podczas wyjazdów spotkaçkogoÊ, z wyjàtkiem zawodników, mówià-cego po polsku. DziÊ grono polskich tre-

nerów w ATP i WTA jest ju˝ całkiem du˝e– podkreÊla Tomasz Wiktorowski.

To nie czary, to naukaNazwa grupy nie jest przypadkowa. KiedyktoÊ zobaczy polskiego tenisist´ z naszywkàpromujàcà TCG, byç mo˝e zechce si´ do-wiedzieç, co to takiego. Dlatego ju˝wkrótce powstanie tak˝e angloj´zycznawersja strony internetowej. Premiera –oficjalna inauguracja działalnoÊci nastàpi1 wrzeÊnia – zaplanowana jest jednaktylko po polsku.Czy jest w Polsce rynek na tak specjali-styczne usługi? Radosław Szymanik niema wàtpliwoÊci, chocia˝ na poczàtkudziałalnoÊci nie spodziewa si´ tłumu ch´t-nych: – Jestem przekonany, ˝e idea TCGtrafi w potrzeby wszystkich tenisistów.Ka˝dy, od dziecka po amatora, b´dziemiał mo˝liwoÊç skonsultowania, zweryfi-kowania, a mo˝e nawet zmiany wieluistotnych aspektów zwiàzanych z karieràtenisowà. Ka˝dy z nas, tenisistów i rodzicówtenisistów, ma wiedz´ na temat naszegosportu, a TCG to Êwietna platforma dorozszerzenia i pogł´bienia tej wiedzy orazszansa na „wejÊcie" na optymalne toryrozwoju kariery.Konsultanci TCG nie b´dà doje˝d˝ali doklienta, bo to byłoby zbyt skomplikowanelogistycznie. Słu˝à natomiast pomocà ka˝-demu, kto zechce z niej skorzystaç.– JeÊli ktoÊ na przykład zastanawia si´,czy jego dziecko w ogóle nadaje si´ do te-

nisa i czy warto inwestowaç w jegokarier´, mo˝e zgłosiç si´ do nas. U nas niezbierze si´ grupa szamanów i nie odprawimodłów za pomyÊlnoÊç. U nas zbiorà si´fachowcy z kilku dziedzin i zastosujàdawno wypracowane metody oceny –wyjaÊnia Wojciech Andrzejewski.– W zawodowych tourach mamy fizjote-rapeutów, trenerów przygotowania ogól-nego, sparingpartnerów i trenerów teni-sowych. Ich widaç w telewizji i mo˝nao nich przeczytac w prasie. A jest jeszczerzesza fachowców, z którymi konsultujemysi´ w sprawach szalenie wa˝nych w za-wodowym tenisie: biomechaników, diete-tyków, fizjologów, lekarzy. Dzi´ki platformieTCG b´dzie mo˝na do tych wszystkichludzi dotrzeç bez przeszkód i w krótkimczasie – wtóruje Dawid Celt.

Wspinaczka po układanceOcena potencjału graczy b´dzie si´ odby-wała na wielu płaszczyznach – antropolo-gicznej, biomechanicznej, dietetycznej, fi-

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 63

Wojciech Andrzejewski: – U nas nie zbierze si´ grupa szamanów i nie odprawi modłów za pomyÊlnoÊç;u nas zbiorà si´ fachowcy z kilku dziedzin

Radosław Szymanik:– Ka˝dy b´dzie miał mo˝liwoÊç skonsultowania,zweryfikowania, a mo˝e nawet zmiany wielu istotnych aspektów zwiàzanych z karierà tenisowà

62-64_Tennis Coaching Group:Layout 1 15-08-14 00:43 Page 63

Page 64: TENISKLUB nr 95

zjologicznej, motorycznej i psychologicznej,a swojà opini´ wyda równie˝ fizjoterapeuta.Wszyscy specjaliÊci przygotujà wspólnyraport, z którego łatwo b´dzie wyciàgnàçwniosek, czy z tej màki da si´ upiec chleb.JeÊli konsultanci dojdà do wniosku, ˝ew zawodniku drzemie potencjał, to doda-dzà wskazówki, na co w dalszej pracy po-winien zwróciç szczególnà uwag´.– Wynoszàc bezcenne doÊwiadczeniaz pracy podczas turniejów WTA oraz ATPjesteÊmy przekonani o koniecznoÊci kom-pleksowego podejÊcia do prowadzeniazawodników. Tylko takie podejÊcie dajeszans´ na osiàgni´cie długiej i pełnej suk-cesów kariery sportowej. Na Êwiecie sàmiliony graczy, którzy potrafià poprawnieuderzaç piłk´, natomiast szczyty osiàgajànieliczni. Sà to te jednostki, które lepiejpotrafiły zadbaç o rozwój wszystkich ele-mentów tej zło˝onej układanki, jakà jestkariera zawodowego tenisisty – dodajeKrzysztof Guzowski, fizjoterapeuta Agniesz-

ki Radwaƒskiej oraz obu reprezentacjiPolski.Z ocenà potencjału blisko zwiàzany jestmonitoring treningu. Ten punkt, któryznajdzie si´ w ofercie na poczàtku 2016roku, jest skierowany głównie do graczyklubowych i potencjalnych zawodowców,ale mogà z niego skorzystaç równie˝amatorzy, jeÊli czujà takà potrzeb´. Istot-nym elementem korzystania z tej usługijest jej powtarzalnoÊç.Nie trzeba od razu jeêdziç przez półPolski do Warszawy. SpecjaliÊci z TCGproponujà bowiem tak˝e „coaching on--line”. Ta usługa polega na tym, ˝e za-wodnik przesyła nagrany choçby telefonemkomórkowym kilkunastosekundowy film.Trener lub trenerzy grupy oglàdajà materiał,analizujà i oceniajà konkretne uderzenie,a wnioski odsyłajà zainteresowanym.

Znak jakoÊci „Tenisklubu”W ofercie grupy coÊ dla siebie znajdàrównie˝ trenerzy. TCG ma w planach or-ganizowanie raz w roku (w przyszłoÊcimo˝e nawet cz´Êciej) warsztatów z udzia-łem czołowych szkoleniowców Êwiata. Napoczàtku b´dà to raczej fachowcy kojarzeniz WTA, bowiem grzechem byłoby nie wy-korzystaç kontaktów Tomasza Wiktorow-skiego. Wykładom trenerów najlepszychtenisistek Êwiata majà towarzyszyç pre-zentacje w wykonaniu specjalistów TCG

w takich dziedzinach, jak na przykładbiomechanika czy fizjologia. A jest czymsi´ chwaliç!Propozycj´ współpracy TCG przedstawitak˝e klubom, szkółkom i akademiom te-nisowym. Z jednej strony b´dzie to kla-syczne szkolenie trenerów i nauczycieli,a z drugiej coÊ w rodzaju outsourcingufunkcji trenera-koordynatora. W wieluoÊrodkach pracujà młodzi i zdolni, alejeszcze bardzo niedoÊwiadczeni trenerzy.Dzi´ki takiej opiece merytorycznej mogàuniknàç wielu bł´dów.TCG, cz´Êciowo we współpracy z naszàredakcjà, zamierza wprowadziç systemrekomendacji. W „Polsce klubowej” pracujewielu anonimowych, ale bardzo dobrychtrenerów. Tomasza Wiktorowskiego i Ra-dosława Szymanika znajà wszyscy, alejak znaleêç godnego zaufania szkoleniowcaw małych oÊrodkach? Ka˝dy dobry trener– czy to pracujàcy z dzieçmi, czy z przy-szłymi zawodowcami – dostanie certyfikatTCG, natomiast kluby i szkółki tenisoweb´dà mogły ubiegaç si´ o „Znak jakoÊciTenisklubu”.Twórcy programu planujà udost´pnieniekodowanej – czyli odpłatnej – platformyporad, jednak w nieco dalszej przyszłoÊci.To b´dzie dobra okazja, aby za jakiÊ czaswróciç do tematu i napisaç, jak TennisConsulting Group radzi sobie na polskim– a mo˝e nie tylko? – rynku. �

Lepiej graç

64 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Tomasz Wiktorowski:– Oferta TCG nie tylko da mo˝liwoÊç niezale˝nej konsultacji, ale tak˝e przybli˝ywszystkich do standardów pracy na najwy˝szym Êwiatowym poziomie

Krzysztof Guzowski:– Tylko takie podejÊcie daje szans´ na osiàgni´cie długiej i pełnej sukcesów kariery sportowej

62-64_Tennis Coaching Group:Layout 1 15-08-14 00:43 Page 64

Page 65: TENISKLUB nr 95

t i kl b210 275 i dd 1 2015 08 12 22 09 32

65_RECMAN reklama:Layout 1 15-08-14 15:59 Page 65

Page 66: TENISKLUB nr 95

Lepiej graç

66 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Sukcesy Novaka D˝okovicia przyszły z dietà bezglutenowà. èdêbło trawy po wygraniu Wimbledonu te˝ nie powinno mu zaszkodziç

66-68_LEPIEJ GRAC:Layout 1 15-08-14 11:55 Page 66

Page 67: TENISKLUB nr 95

P rofesjonalne zachowanie mo˝emieç szereg znaczeƒ i odnosiç si´do ró˝nych aspektów aktywnoÊci

na korcie oraz poza nim. NaÊladowanienajlepszych na Êwiecie to cz´sto stosowanyprzez trenerów zabieg, aby nauczyç za-wodników odpowiednich nawyków. Era,w której dobry forhend lub płynna pracanóg wystarczały do wygrywania kilkuspotkaƒ, jest ju˝ dawno za nami. Dlategodzisiejsza czołówka musi wykonaç o wielewi´kszà prac´ ni˝ jej poprzednicy jeszcze10 lat temu.

Post´p tkwi w szczególeCelem ka˝dego trenera powinno byç mak-symalne wykorzystanie potencjału danegozawodnika, co jest mo˝liwe tylko poprzezjego kompletny rozwój jako człowiekai sportowca. Bazowanie na przestarzałychzasadach przygotowania fizycznego czymentalnego oka˝e si´ tak samo niesku-teczne, jak gra forhendem przy u˝yciuuchwytu kontynentalnego. Patrzàc na naj-wi ksze gwiazdy Êwiatowego tenisa, mo˝nazauwa˝yç, e trening i mecz to tylko małacz´Êç całodniowego planu, majàcego nauwadze popraw´ umiej´tnoÊci, a tak˝e

przygotowanie ciała i umysłu do kolejnychzmagaƒ.Teoria nie przemawia do wszystkich, dla-tego praktyczne przykłady powinny uzmy-słowiç ka˝demu, ˝e nawet małe zmianymajà ogromny wpływ na koƒcowe rezultatypracy zawodnika. Novak D˝okoviç zmieniłnawyki ywieniowe poprzez zastosowaniediety bezglutenowej i dało to zdumiewajàceefekty w postaci zwyci´stw w turniejachWielkiego Szlema. Andy Murray poÊwi´ciłwi´kszà uwag´ na przygotowanie fizyczne,zwłaszcza siłowe, co zaowocowało mi-strzostwem US Open i Wimbledonu orazzłotym medalem olimpijskim. Czy ichosiàgni´cia sà wynikiem wyłàcznie wspo-mnianych zmian? Na pewno nie, leczÊmiało mo˝na powiedzieç, e miały istotnywpływ na popraw´ rezultatów.Młodzi zawodnicy cz´sto wpadajà w pu-łapk´ dobrych wyników, przez co bł´dnieuwa˝ajà, ˝e je˝eli ju˝ prezentujà dobrypoziom, to nie muszà robiç nic wi´cej, byosiàgaç jeszcze lepsze wyniki. Takie na-stawienie cz´sto prowadzi do niewyko-rzystania pełni potencjału danego spor-towca. Mo˝e mieç tak˝e negatywne kon-sekwencje w przyszłoÊci, np. w postaci

kontuzji. Na co zatem polscy juniorzy po-winni zwracaç wi´kszà uwag´ podczasturniejowych wyjazdów?

Rutyna przed- i pomeczowaPodstawa, o której w dobie nowych tech-nologii wielu zapomina, to przygotowaniedo meczu. Musi byç ono priorytetem dlaka˝dego zawodnika. Na turniejach w Polscezbyt cz´stym obrazkiem jest widok tenisistydopiero zaczynajàcego trucht na korcietenisowym, gdy przeciwnik czekajàcy podrugiej stronie jest ju˝ gotowy do gry.Profesjonalni zawodnicy potrzebujà nawetdo dwóch godzin, aby odpowiednio przy-gotowaç si´ do meczu, dlatego zaledwiepi´ciominutowy bieg, połàczony z kilkomawymachami ràk i nóg, to sytuacja wr´czniedopuszczalna, lecz nadal widywanana turniejach tenisowych.Musimy pami´taç, ˝e przygotowanie domeczu nie odnosi si´ tylko do rozgrzewkitenisowej, ale zawiera równie˝ takie ele-menty, jak przygotowanie mentalne, od-powiednie nawodnienie organizmu czynastawienie taktyczne poprzez przypo-mnienie wczeÊniej przygotowanego planuna pojedynek. Zaniedbanie jednej z tych

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 67

Profesjonalizmnie tylko przy kasieStart w turnieju to dopełnienie skomplikowanego procesu rozwoju ka˝dego tenisisty.Zmagania z przeciwnikami w sytuacji stresowej pozwalajà na sprawdzanie własnychumiej´tnoÊci, wypracowanych na treningach. Profesjonalizm, a raczej jego brak, to jedna z wad wielu adeptów polskiego tenisa.

Tekst Marcin Bieniek | Foto AFP / East News i Adam Nurkiewicz / PZT / Mediasport

66-68_LEPIEJ GRAC:Layout 1 15-08-14 11:55 Page 67

Page 68: TENISKLUB nr 95

czynnoÊci to niewykorzystanie kilkunastuprocent potencjału, dlatego nasz przeciwnikzyskuje przewag´ ju˝ przed pierwszympunktem.Profesjonalizm oznacza odpowiednie na-wyki zarówno przed, jak i po meczu. Porozegraniu ostatniego punktu zawodnikpowinien wykonaç szereg czynnoÊci, którepomogà mu w szybszej regeneracji orga-nizmu i w przygotowaniu do kolejnychspotkaƒ lub, w obliczu przegranej, dorozwoju sportowego.Trucht połàczony ze statycznym rozciàga-niem to minimum, od którego powinnizaczàç wszyscy tenisiÊci dbajàcy o własnyorganizm. Uzupełnienie strat organizmuto kolejny punkt, który powinien byçuwzgl´dniony w rutynie pomeczowejw celu przyspieszenia regeneracji. 30+60gramów w´glowodanów oraz 6+20 gra-mów białka spo˝ytych do 30 minut poskoƒczonym meczu pozwoli na szybszeodzyskanie sił po wysiłku. Kàpiel w wodzieo zmiennej temperaturze i analiza celówmeczowych to z kolei czynnoÊci, któreprofesjonalni zawodnicy wykonujà ruty-nowo, w celu regeneracji oraz rozwojuosobistego.

˚ywienieOstatnim elementem, który powinienwchodziç w skład profesjonalnych zacho-waƒ, sà nawyki ywieniowe. Trudno okre-Êlaç kogoÊ mianem sportowca, je˝eli obiadpo meczu oznacza wizyt´ w McDonald’sie,a najcz´stszym napojem w r´kach takiejosoby jest cola. Dostarczanie odpowiednichskładników od˝ywczych, zwłaszcza podczas

Lepiej graç

68 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

R E K L A M A

zmagaƒ turniejowych, to czynnik, którymo˝e mieç wpływ na zepsuty bekhendw kluczowym momencie trzeciego seta.Dlatego wa˝ne jest, by zawodnicy zdawalisobie spraw´ ze skutków niezdrowego je-dzenia i Êwiadomie wybierali produkty,które pomogà im w meczu tak samo, jakpewnie trafiony pierwszy serwis.Niewa˝ne, czy zawodnicy grajà na pozio-mie regionalnym, czy mo˝e rywalizujàw turniejach mi´dzynarodowych, poniewa˝profesjonalizm dotyczy ka˝dego sportowca.Odpowiednie zachowania pokazujà, ˝etenisiÊci sà zaanga˝owani w proces roz-wojowy i starajà si´ wykorzystaç ka˝dàsfer´, która pomo˝e im uzyskaç lepsze re-zultaty na korcie.Winà za brak umiej´tnych zachowaƒ niemo˝na obarczaç samych grajàcych, po-niewa˝ to trenerzy i rodzice sà równie˝odpowiedzialni za dostarczanie odpo-wiednich informacji oraz wyrabianie pro-fesjonalnych nawyków. Jedna zmianamo˝e prowadziç to zdumiewajàcych re-zultatów, dlatego wa˝ne jest, by treningnie skupiał si´ tylko na zagadnieniachtechnicznych i taktycznych. �

Strona internetowa http://tennisisland.us– profesjonalne çwiczenia i materiały in-strukta˝owe dla trenerów oraz zawodni-ków.

Pod wzgl´dem profesjonalizmuŁukasz Kubot mo˝e słu˝yç za wzór ka˝demu polskiemu tenisiÊcie

66-68_LEPIEJ GRAC:Layout 1 15-08-14 11:55 Page 68

Page 69: TENISKLUB nr 95

Tenis amatorski

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 69

N a kortach OKT Jodłowa zwyci ˝yli:kobiety – Paula Wszelaka (ÂwitałaInternational); kat. –45 – Lech

Klimkowski (Indykpol); kat. +45 – RobertWszelaki (Âwitała International); debel –Piotr Kulikowski i Lech Klimkowski (Indyk-pol). Puchar przechodni prezesa Indykpolu,podobnie jak w poprzednich latach, zdobyładru˝yna Indykpol SA. W turnieju udział wzi´li reprezentanci firm:Animex sp. z o.o., Indykpol SA, ZM Kwie-ciƒscy, ZM Warmia, Przedsi´biorstwo Dro-biarskie Wyr´bski, ZM Łukosz, ZPR Dunajsp. z o.o., ZM Mielczarek, Eurogum Polskasp. z o.o., Mikster sp. z o.o., ZwiàzekPolskie Mi´so, Masterpress SA, Rex-Pol sp.z o.o., Super Smak sp. z o.o., Âwitała Inter-

national sp. z o.o., Fresh Logistics sp. z o.o.,Mega-Pack sp. j. oraz przedstawiciele firmyPromar.Sponsorami mistrzostw byli: Nomax Tradingsp. z o.o., Indykpol SA, ZM Warmia, Quan-tum Foods Global sp. z o.o., Âwitała Inter-national sp. z o.o., Zwiàzek Polskie Mi´so.Przedsi biorstwo Drobiarskie Wyr´bski, Ma-sterpress SA, Mega-Pack sp. j., Fresh Logisticssp. z o.o., agencja eventowa Smerek-Kantor.Patronat medialny nad wydarzeniem obj ły:

„Informator Masarski”, „Polskie Mi so”, „Mi -sne Technologie” oraz „Tenisklub”.Przed turniejem odbył si´ mecz pokazowypomi´dzy Markiem Kapkowskim (Mikster)a Maksem KaÊnikowskim, mistrzem Polskido lat 12.

Kiełbasa tenisowaW Olsztynie odbył si´ turniej Promar Open 2015. W czasie dwudniowych zmagaƒ przedstawiciele bran˝y spo˝ywczej wyłonili najlepszych zawodników w grze pojedynczej i deblu m´˝czyzn w dwóch kategoriach wiekowych i w rozgrywkach kobiet. Były to XII Mistrzostwa Bran˝y Mi´snej w Tenisie organizowane przez firm´ Promar.

69_miesne amator:Layout 1 15-08-14 00:46 Page 69

Page 70: TENISKLUB nr 95

W maju i czerwcu odbyło si´ pi´çimprez tenisowych, zorganizo-wanych we Wrocławiu, War-

szawie, Katowicach i Poznaniu, w tymmistrzostwa Polski architektów i mistrzo-stwa Polski lekarzy, które miały w nazwie

„Lexus Cup”.W poznaƒskim Centrum Tenisowym Kor-towo, stworzonym jakby z myÊlà o takichwydarzeniach, ˝ycie towarzyskie koncen-truje si´ na kameralnym tarasie, z któregomo˝na oglàdaç i komentowaç gry nakorcie centralnym i dwóch sàsiednich.Najwa˝niejsza w takich zawodach jestoczywiÊcie rywalizacja sportowa, ale at-mosfera te˝ si´ liczy. Mocnym punktemprogramu sà jazdy testowe lexusami –w tym roku uczestnicy mieli do dyspozycjinajnowsze modele: hybrydowy NX i spor-

Tenis amatorski

Lexusa trzeba poznaç i polubiç, a potem wszystkopoleci z pr´dkoÊcià piłki tenisowej, czyli dobrze ponad 200 km na godzin´. Bo tenis to ulubiona dyscyplina Lexusa. Mark´ widaç podczas profesjonalnych turniejów tenisowych w Polsce i na strojach Agnieszki Radwaƒskiej. Firma wspiera turnieje młodzie˝owe i anga˝uje si´ w amatorskie.

Tekst Hubert Kwinta | Foto Lexus Polska

70 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Lexus na korcie

70-71_Turnieje LEXUSA:Layout 1 15-08-14 00:46 Page 70

Page 71: TENISKLUB nr 95

towy RC. Oba auta były w ciàgłym ruchupraktycznie od rozpocz´cia do zakoƒczeniaturnieju.Du˝ym zainteresowaniem cieszy si´ rów-nie˝ Akademia Tenisowa, prowadzonaprzez doÊwiadczonych trenerów. To zna-komita okazja i dla tych, którzy dopierozaczynajà graç w tenisa, i dla tych, którzychcà utrwaliç prawidłowe nawyki. Podczaskilku turniejów „klinik´ uderzeƒ by Lexus”prowadził Radosław Szymanik, kapitanreprezentacji Polski w Pucharze Davisa.Kolejnym elementem towarzyszàcym, bezktórego nie powinny si´ odbywaç ˝adneszanujàce si´ amatorskie zawody tenisowe,była sesja stretchingu, prowadzona przezPrzemysława Górskiego. To wielka tajem-nica, co robiç, aby móc graç i unikaç kon-tuzji. WłaÊnie prawidłowo przeprowadzone

rozciàganie mi´Êni daje odpowiedê na topytanie.Przypomnieniu, czym mo˝e groziç brakrozgrzewki i nieprawidłowe uderzenia,poÊwiecony był wykład dr. Marka Kintziegopt. „Bark tenisty". To obok tzw. łokcia te-nisisty drugie przekleƒstwo amatorów –zwłaszcza tych, którzy nie robià stretchingui właÊciwej rozgrzewki.Koktajle regeneracyjne w słu˝bie tenisa torodzaj warsztatów, podczas których Kata-rzyna Krych, doktor nauk biologicznych,przygotowuje w obecnoÊci uczestnikówturniejów koktajle, a jednoczeÊnie bardzociekawie opowiada o tym, dlaczego wartopołàczyç np. malin´, awokado, szpinak,nieco orzechów i miód. To tylko jednaz kilku kombinacji o bajecznym smakui wyjàtkowych walorach od˝ywczych.

„Serve In One by Lexus” to w pewnymsensie znak rozpoznawczy tych turniejów.Zawsze odbywa si´ na korcie centralnym,z udziałem wszystkich obecnych. Uczest-nicy konkursu majà za zadanie trafiç jed-nym serwisem w cel umieszczony nakoƒcu kara serwisowego. W pierwszejfazie celem jest miniatura lexusa. Je˝eliprzez dwie kolejki nikt nie trafi, cel zwi´k-sza si´ a˝ do skutku. Nagrodà dla zwyci´zcyjest mo˝liwoÊç korzystania przez caływeekend z lexusa zatankowanego podsam korek.No i tak to jest w tych turniejach. Wszys-tko na najwy˝szym poziomie – tenis,auta, towarzystwo, menu, organizacja(agencja sportowa M-Active), najlepszew Polsce kluby tenisowe i nawet pogo-da... �

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 71

70-71_Turnieje LEXUSA:Layout 1 15-08-14 00:46 Page 71

Page 72: TENISKLUB nr 95

Tenis (przy)ziemny

Na pewno wielu si´ ze mnà nie zgodzi, natomiast ja uparcie twierdz´, ˝e przegrana Rogera Federera z Novakiem D˝okoviciem w finale Wimbledonu to kolejna pora˝ka bekhendu jednor´cznego z obur´cznym.

Na kortach ziemnych jednor´czni radzà sobie bardzo dobrze (zwyci´stwo Stanislasa Wawrinki na Roland Garros), ale na szybkich nawierzchniach na to uderzenie po prostu brakuje czasu.

D ˝okoviç, kiedy tylko wynik gema byłzagro˝ony, natychmiast posyłał seri´piłek na bekhend, na co Federer nie

miał ˝adnego pomysłu. Zamach przy takimuderzeniu zabiera o ułamek sekundy wi´cejczasu, co wystarcza do stworzenia przewagi.Przy bardzo szybkich piłkach granych przezzawodników z pierwszej dziesiàtki, obur´cznybekhend sprowadza si´ do szybkiegoodprowadzenia rakiety i zablokowania ude-rzenia tak, aby wróciła do przeciwnika z ener-già, z którà została przysłana. Jednor´cznisà zwykle spóênieni, co koƒczy si´ bł demlub piłkà łatwà do skoƒczenia przez rywala.Ani przez chwil´ nie miałem wàtpliwoÊci, ˝e Serb wygra ten mecz i nieco natr´tniemówiłem do znajomych, którzy oglàdali ze mnà finał: „A teraz na bekhend!”. Oczy-wiÊcie ˝al mi starego mistrza i mam wra˝e-nie, ˝e wi´kszoÊç publicznoÊci kibicowałaSzwajcarowi, jednak według mnie przewagazwyci´zcy była du˝o wi´ksza ni˝ wskazuje na to wynik.Trudno nie napisaç kilku słów równie˝ o Ag-nieszce Radwaƒskiej, która zagrała w półfi-nale. B´dàc człowiekiem stroniàcym od nie-potrzebnego ryzyka, namawiałem przyjacielana postawienie na to, ˝e Polka wygra naj-wi´kszy ze szlemów. Bukmacherzy płacili 25 za ka˝dà postawionà złotówk´. Na szcz´Êcie przyjaciel mnie nie posłuchał,bo nasza przyjaêƒ mogłaby zawisnàç na włosku.Mój optymizm wynikał z tego, ˝e tu˝ przedWimbledonem zauwa˝yłem, i˝ Radwaƒskaznowu zacz´ła graç swoje. Wróciła do defen-sywnego stylu, co przynosiło jej w przeszłoÊcinajwi´ksze sukcesy. W półfinale z GarbineMuguruzà te˝ potrafiła zdenerwowaçwschodzàcà gwiazd´ tenisa i gdyby nie fatal-na podpowiedê publicznoÊci, mo˝e odwró-

˚YCZENIE TRUSKAWKOWE

Felieton

Leszka Malinowskiego

ciłaby losy meczu. Swojà drogà to dziwne, ˝e publicznoÊç te˝ lubi czasem pos´dziowaçi wywrzeç presj´ na tak doÊwiadczonej za-wodniczce. Pisz´ o uderzeniu poprzedzajà-cym piłk´ meczowà, kiedy Hiszpanka spraw-iała wra˝enie, ˝e ju˝ nie wytrzymuje presjii zaraz si´ „rozsypie”, jak to stało si´w drugim, wygranym przez Polk´, secie.Wydaje mi si´, ˝e Radwaƒska po przygodzie

z Navratilovà jest zawodniczkà bardziejwszechstronnà. Wzbogaciła si´ o mo˝liwoÊçprowadzenia długich wymian, a przy tympokazywała stare chwyty ze zmianà rytmu,co o mało nie „ugotowało” Muguruzy. Hiszpanka robi du˝e wra˝enie i mo˝nawró˝yç jej wielkà karier´. Sama jej posturaprzypomina sylwetk´ superwoman z gierkomputerowych. Strach si´ baç. A˝ dziw, ˝e nasza kruszynka kilka razy dałajej nieêle popaliç.Na koniec konkurs: jaki owoc jest firmowymdaniem na Wimbledonie? Odpowiedê pra-widłowa. Polecam te z własnej działki, nie-pryskane. Jedzàc, koniecznie nale˝y po-myÊleç ˝yczenie zwiàzane z naszà najlepszàtenisistkà, która w sezonie truskawkowymzawsze Êwi´ci najwi´ksze triumfy. �

72 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

72_MALINOWSKI:Layout 1 15-08-14 00:47 Page 72

Page 73: TENISKLUB nr 95

KOBIETY OPEN PRO1. Monika Rajska 1965 180

2. Barbara Jewula 1957 4

KOBIETY OPEN1. Marta Âwiech 1988 1105

2. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971 960

3. Patrycja Szmidt 1988 705

4. Małgorzata Urbaƒczyk 1967 700

5. Karolina Âlusarz 1990 641

KOBIETY +351. Hanna Listek 1976 ITF–59

2. Małgorzata Korzeniowska 1979 320

3. Beata Mnichowska 1966 180

4. Aneta Hałaczkiewicz 1972 120

5. Monika Rajska 1965 80

KOBIETY +401. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971 1041

2. Aneta Hałaczkiewicz 1972 314

3. Anna Stanisławska 1963 180

4. Izabela Suchodolska 1971 160

5. Barbara Jewula 1957 130

KOBIETY +451. Małgorzata Sroczyƒska 1967 ITF–28

2. Iwona Kowalska-Arteniuk 1966 ITF–42

3. Beata Mnichowska 1966 ITF–46

4. Monika Rajska 1965 1045

5. Ewa Sakwerda 1966 511

KOBIETY +501. Iwona Wojsyk 1963 ITF–24

2. Monika Rajska 1965 ITF–28

3. Anna Stanisławska 1963 ITF–56

4. Małgorzata Andrzejczuk 1961 ITF–94

5. Aleksandra Wannatim 1962 500

KOBIETY +551. Ewa Karwowska 1958 ITF–36

2. Iwona Madej 1956 645

3. Małgorzata Zieliƒska 1959 544

4. Barbara Jewula 1957 508

5. Małgorzata Lesiƒska-Sideropulu 1960 381

KOBIETY +601. Teresa Stochel 1953 ITF–14

2. Gabriela Sławik 1951 ITF–58

3. Gra˝yna Sobczyk 1955 ITF–86

4. Jadwiga Gołda 1951 820

5. Zofia Rumiƒska 1950 565

KOBIETY +651. Zofia Rumiƒska 1950 ITF–36

2. Wanda Narojek 1947 ITF–57

3. Agnieszka Dyderska 1943 540

4. Elwira Olbrich 1950 121

5. Halina Marmurowska-Michałowska 1947 82

KOBIETY +701. Agnieszka Dyderska 1943 ITF–34

M¢˚CZYèNI OPEN PRO1. Leszek Wrzesieƒ 1984 3012. Tomasz Moczek 1993 2203. Krzysztof Oleksy 1996 2204. Konrad Konopacki 1996 2105. Mateusz Walasek 1987 180

M¢˚CZYèNI OPEN1. Tomasz Moczek 1993 18252. Łukasz Puk 1982 16203. Maciej Duda 1983 15604. Konrad Maciejewski 1993 14655. Damian Dziura 1990 1360

M¢˚CZYèNI +351. Maciej Baƒdo 1977 ITF–532. Wojciech Najuch 1980 11053. Janusz Szajna 1977 11004. Konrad Kolbusz 1979 10505. Michał Radecki 1979 1041

M¢˚CZYèNI +401. Paweł Herman 1974 ITF–162. Adam Bàczkowski 1973 ITF–973. Andrzej Gàsienica-Roj 1972 15304. Piotr Jaros 1974 13005. Mariusz Mijalski 1969 1190

M¢˚CZYèNI +451. Robert Peszke 1968 ITF–282. Mariusz Mijalski 1969 15103. Tomasz Wawrzyniak 1961 13604. Michał Kojecki 1968 12205. Piotr Hordejewski 1964 1160

M¢˚CZYèNI +501. Paweł Holwek 1961 ITF–522. Adam Sakwerda 1962 15203. Tomasz Wawrzyniak 1961 13204. Piotr Hordejewski 1964 12005. Janusz Cach 1958 1180

M¢˚CZYèNI +551. Jan Papierz 1958 ITF–342. Ireneusz Maciocha 1960 ITF–583. Janusz Cach 1958 13454. Krzysztof Ryƒski 1959 13205. Janusz Słomiƒski 1957 1310

M¢˚CZYèNI +601. Władysław Króliczak 1952 ITF–51

2. Sławomir Dràg 1951 ITF–96

3. Aleksander Tor 1954 1480

4. Marian Mocoƒ 1952 1270

5. Zygmunt Kaniewski 1951 1260

M¢˚CZYèNI +651. Kazimierz Listek 1947 ITF–23

2. Andrzej Nuszkiewicz 1950 ITF–70

3. Andrzej Gumiƒski 1949 ITF–78

4. Andrzej Kołodziejczyk 1946 1560

5. Marek Cieciera 1947 1225

M¢˚CZYèNI +701. Roman Mrozek 1944 ITF–23

2. Henryk Kukliƒski 1944 ITF–24

3. Jan Gaw´da 1944 ITF–64

4. Andrzej Karczewski 1940 1320

5. Andrzej Konitzer 1945 1096

M¢˚CZYèNI +751. Aleksander Deƒca 1936 ITF–30

2. J´drzej Nowak 1938 ITF–34

3. Andrzej Karczewski 1940 1480

4. Zdzisław KoÊcielski 1939 1025

5. Zygmunt åwiàkała 1940 520

M¢˚CZYèNI +801. Józef Bogdanowicz 1932 ITF–20

2. George Jarmoc 1932 ITF–36

3. Jan Podobas 1935 800

4. Edmund Sokulski 1934 277

5. Eugeniusz Rudnicki 1932 207

M¢˚CZYèNI +851. Mieczysław Rataszewski 1929 ITF–5

2. Lechosław Bartnicki 1925 ITF–39

3. Eugeniusz Czerepaniak 1921 ITF–50

4. Zdzisław Tomala 1929 ITF–51

5. Stanisław Krupa 1922 ITF–64

Rankingi atp

Lista klasyfikacyjna 08/2015

Foto Piotr Hawałej

Ewa Karwowska

Mieszka w Moenchengladbach. Studiowała na AWF w Szczecinie, wi´c sport nie był jej obcyod najmłodszych lat. W tenisa zacz´ła graç doÊçpóêno, bo w 35. roku ˝ycia, ale za to „z nami´t-noÊcià”. To jej „pasja, hobby i sposób na ˝ycie”.Znalazła dla siebie dyscyplin´, przy której upraw-ianiu mo˝e si´ spotykaç ze znajomymi, nawiàzy-waç kontakty towarzyskie, a atmosfera na turnie-jach jest przyjemna. Sport pozwolił jej poznaçfantastycznych ludzi. Od siedmiu lat bierze udział w turniejach, a „to urozmaiciło i pokolo-rowało” jej ˝ycie i pozwoliło zrobiç post´pyw grze.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 73

73_RANKINGI amator:Layout 1 15-08-14 00:48 Page 73

Page 74: TENISKLUB nr 95

Obok kortów

Tegoroczny Wimbledon zabolał (krecz w trzecim secie), ale te˝ oczarował MAGD¢ LINETTE.Sama z siebie, przez nikogo nie zach´cana, oÊwiadczyła, ˝e do tej pory bardzo si´ myliła.Wydawało si´ jej mianowicie, i˝ najlepszy pod ka˝dym wzgl´dem turniej Wielkiego Szlema to Australian Open. Prawda jest natomiast taka, ˝e Wimbledon nie tylko w niczym mu nieust´puje, to jeszcze przewy˝sza: – Tu jest magia! – powiedziała tenisistka.Trzy dni przed meczem pierwszej rundy troch´ pomogliÊmy Magdzie odkryç t´ magi´.SpotkaliÊmy si´ na tarasie „łowców gwiazd”, gdzie udzieliła krótkiego wywiadu dziennikarcez Krakowa. Potem zajrzeliÊmy na trybun´ prasowà kortu centralnego, na który prowadzà drogiwszystkich tenisistów. O zdj´cie w ogródku z logo tegorocznego turnieju „Linetka” poprosiłasama, przeskakujàc przez płotek mimo zakazu. Stamtàd zajrzeliÊmy na taras nad studiamitelewizyjnymi. Scena jak z „Titanica” to równie˝ jej pomysł.– O, Goran! To mój idol! – jeszcze jedna fotka w korytarzu i do zobaczenia kiedyÊ na central-nym. My na swoich miejscach trybuny prasowej, a Magda tam w dole, na trawie...

TU JEST MAGIA

74 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

74-75_LIFE:Layout 1 15-08-14 00:49 Page 74

Page 75: TENISKLUB nr 95

Wyglàda na to, ˝e warunkiem przynale˝-noÊci do Êwiatowej czołówki tenisistów jestbycie ojcem. Roger Federer ma dwie parybliêniàt, Novak D˝okoviç tylko syna, aleo˝enił si´ dopiero w zeszłym roku. Kilkamiesi´cy temu Êlub wziàł Andy Murrayi właÊnie poinformo-wał, ˝e jest „przeszcz´Êli-wy” – prawdopodobnie w lutym on i jego˝ona Kim zostanà rodzicami.

TYLKO DLA OJCÓW Tu˝ przed turniejem wimbledoƒskim BORIS BECKER

powiedział, ˝e dla nikogo w Êrodowisku tenisowym nie jest tajemnicà wzajemna niech´ç NovakaD˝okovicia i Rogera Federera. Jest ona jednakstarannie skrywana przed opinià publicznà, bo tego wymaga poprawnoÊç polityczna.

– To wcale nie jest dobre dla tenisa – stwierdziłniemiecki trener Serba. – Obaj obawiajà si´ otwarcie

mówiç o swoich odczuciach, bo zostałoby to êle przyj´te,a w niektórych przypadkach mogłoby si´ skoƒczyç karami

finansowymi. Dlatego wszyscy udajà, ˝e sà przyjaciółmi.– Uwa˝am te uwagi za niepotrzebne – odpowiedział Federer Beckerowi na łamach prasy. – On nie ma poj´cia, czy mam jakiÊ problem z Novakiem. To prawda, ˝e na poczàtku nie lubiłemjego zachowania na korcie, ale teraz Novak zachowuje si´ wspaniale i zawsze bardzo fair. On ma swoich przyjaciół, ja swoich, ale kiedy si´ spotykamy, to zawsze rozmawiamy normalnie.Federer dodał, ˝e te uwagi sà dla niego podwójnie przykre, poniewa˝ Becker był kiedyÊ jednymz jego idoli. Niemiec napisał póêniej na Twitterze, ˝e został êle zrozumiany, cytat wyj´ty z kontek-stu, a on darzy Rogera „najwy˝szym szacunkiem”. „Daily Telegraph” nie jest jednak brukowcem˝àdnym ka˝dej sensacji, wi´c wyglàda na to, ˝e Becker troch´ si´ zagalopował.

Przygód BERNARDA TOMICA ciàg dalszy... Tenisista został aresztowany w Miami Beach. Najpierw inni goÊcie skar˝yli si´ na hałas dobiegajàcy z jego apartamentu, potem ochrona hotelu za˝àdałaÊciszenia muzyki, a poniewa˝ nie mogła sobie poradziç z agresywnym Australijczykiem, wezwała policj´.

KONTEKST BECKERA

BALANGA U BERNARDA T.

Zar´czyli si´ podczas Australian Open,a mi´dzy Wimbledonem a US Open znaleêliw kalendarzu dzieƒ, w którym si´ pobrali.On – Tomasz Berdych, tenisista; ona – EsterSatorova, modelka. Do Monako zaprosili ok. 20 osób – najbli˝szych krewnych i przy-jaciół. Nie zapomnieli te˝ o dziennikarceczeskiej edycji mi´dzynarodowego magazynudla kobiet. Chcieli si´ w ten sposób upewniç,˝e ich Êlub nie przejdzie niezauwa˝ony?Dla kilku tenisistek i wielu fanek tenisanadeszła z Hiszpanii smutna wiadomoÊç – Feliciano Lopez si´ o˝enił... Hiszpan,podobnie jak Czech, ˝on´ – Alb´ Carrillo – znalazł na wybiegu.

PANOWIE TENISIÂCII PANIE MODELKI

Foto Agencja Pressaro, AFP / East News i Twitter

„Kiedy b´d´ miał 500 tysi´cy followersów, po-daruj´ szcz´Êliwcowi par´ moich szcz´Êliwychspodenek!” – jeszcze przed Wimbledonemobiecał Stanislas Wawrinka. Min´ły dwamiesiàce i nic... Nikt nie chce graç w tenisaw spodenkach od pi˝amy?

„Czuj´ si´ głupio” – oznajmił GRIGOR DIMIT-ROW. Chyba coÊ mu si´ pomyliło: w WielkiejBrytanii obowiàzuje ruch lewostronny, tak˝e na torach metra, ale nie do góry nogami.

„O meczu JJ mo˝na powiedzieç tylko tyle, ˝e wyszedł mu jak Adam Romer z konferencji :)” – tak Marek Plawgo, od oÊmiu lat rekordzistaPolski w biegu na 400 metrów przez płotki, pod-sumował wyst´p Jerzego Janowicza na Wimbledonie.

„John McEnroe poradził Rafaelowi Nadalowi, aby zwolnił z funkcji trenera wujka Toniego. He cannot be serious...” – poinformował MichałSamulski, dziennikarz piszàcy głównie o ATP.

„Keys zeszła do szatni nie czekajàc na Rad-waƒskà. Gdyby zrobiła tak Agnieszka, ˝yczliwirodacy by jà rozszarpali...” – zauwa˝ył HubertZdankiewicz, dziennikarz „Polska The Times”,od czasu do czasu publikujàcy równie˝ na naszych łamach.

„Radwaƒskà zamiast krytykowaç, trzeba oklas-kiwaç. Trzyma cały polski tenis, brawo” – dodałZbigniew Boniek (przedstawiaç nie trzeba).

„W tym samym tygodniu, kiedy Roger pierwszyraz wygrał Wimbledon, Novak wygrał pier-wszego futuresa” – Ivo Karloviç zaimponowałznakomità pami´cià.

„Co za mecz! Lepszy od ka˝dego filmu ☺” – Karolina Pliszkova doceniła widowisko, którew çwierçfinale turnieju w Stanforfd stworzyłyAnd˝elika Kerber i Agnieszka Radwaƒska.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 75

GEM, SET, TWEET

74-75_LIFE:Layout 1 15-08-14 00:49 Page 75

Page 76: TENISKLUB nr 95

K im była Molla Mallory, którejudało si´ wygraç mistrzostwa Sta-nów a˝ oÊmiokrotnie? Urodziła

si´ w Mosvik w Norwegii w 1884 rokuw rodzinie oficera. Nie był to czas, w któ-rym dziewcz´ta chwytały w młodymwieku za rakiet´ i biegły tłumnie na korty.Z dwóch prostych powodów: konserwa-tywnych zasad oraz nikłej popularnoÊcitenisa.Gdy na Êwiecie pojawiła si´ Anna Marga-rethe Bjurstedt (nazwisko Mallory nosiła

po m´˝u, a imi´ Molla przyj´ła w USA),istniał ju˝ wprawdzie turniej wimbledoƒski(od 1877 roku) oraz amerykaƒski (od1881), ale czempionatu we Francji i Au-stralii jeszcze nie było. Tenis powoli prze-bijał si´ do Êwiadomosci mieszkaƒcówÊwiata. Głównie za sprawà majora gwardiikonnej Waltera Wingfielda, który opaten-tował t´ gr´ w 1874 roku, a potem roz-prowadzał w Wielkiej Brytanii i USAswojà słynnà skrzynk´ zawierajàcà dwierakiety, siatk´, piłki i regulamin.

Panna Bjurstedt (doÊç leciwa – 29) przy-jechała do Stanów Zjednoczonych w 1915roku, czyli krótko po wybuchu I wojnyÊwiatowej. Miała nadziej´ znaleêç tamprac´ jako masa˝ystka, a znalazła…m´˝a, brokera giełdowego Franklina Mal-lory’ego.

Miejsce w historiiPrzed przyjazdem odnosiła w Europie te-nisowe sukcesy, wielokrotnie zdobywałamistrzostwo Norwegii i wywalczyła brà-zowy medal igrzysk w Sztokholmie w 1912roku. Ten olimpijski turniej mo˝e dziÊ bu-dziç uÊmiech politowania, bo wystartowałow nim tylko osiem paƒ, w tym pi´ç Szwe-dek. Anna Margarethe Bjurstedt miaław çwierçfinale wolny los, w półfinaleprzegrała z póêniejszà triumfatorkà Fran-cuzkà Marguerite Broquedis 3:6, 6:2, 4:6,a w meczu o trzecie miejsce pokonałaSzwedk´ Edith Arnheim 6:2, 6:2. Taka tobyła rywalizacja.Medale olimpijskie nie robiły wtedy naAmerykanach ˝adnego wra˝enia. MollaBjurstedt była wi´c w tamtejszym Êrodo-wisku tenisowym postacià całkowicie ano-nimowà. Ale do czasu. W halowych mi-strzostwach USA w 1915 roku pokonaław finale trzykrotnà triumfatork´ tego tur-nieju Mari´ Wagner 6:4, 6:4. W tymsamym sezonie wygrała po raz pierwszyUS National (obecnie US Open), zwyci´-˝ajàc w finale Hazel Hotchkiss Wightman4:6, 6:2, 6:0. Amerykanki grajàce w tenisamiały ju˝ pewnoÊç, e przybyła im bardzogroêna rywalka.

Kroniki kortowe

Rzàdypani MalloryByç mo˝e Serena Williams wygra za chwil´ US Open.Byłby to jej siódmy sukces w amerykaƒskim turnieju.Do wyrównania rekordu Molly Mallory brakowałobywówczas najlepszej obecnie tenisistce Êwiata tylkojednego zwyci´stwa.

Tekst Andrzej Fàfara | Foto AFP / East News

76 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

1999 2002 2008

76-77_KRONIKI:Layout 1 15-08-14 00:50 Page 76

Page 77: TENISKLUB nr 95

Z oÊmiu zwyci´stw z US National wielceznaczàce było to siódme, odniesionew 1922 roku. Molla Mallory pokonaławtedy w finale wschodzàcà gwiazd´ ame-rykaƒskiego i Êwiatowego tenisa HelenWills 6:3, 6:1. Cztery lata póêniej Mallorywywalczyła ostatni singlowy tytuł w No-wym Jorku, pokonujàc w finale ElizabethRyan 4:6, 6:4, 9:7. Przegrywała w decy-dujàcym secie 0:4, a przy 6:7 obroniłapiłk´ meczowà. Miała wtedy ju˝ 42 lata.Po dziÊ dzieƒ jest najstarszà triumfatorkàwielkoszlemowego turnieju w grze poje-dynczej i na pewno nià pozostanie dokoƒca Êwiata.

Lekarstwo na kaszelInteresujàce były pojedynki Molly Malloryz najwybitniejszà tenisistkà okresu mi´-dzywojennego, Suzanne Lenglen. W pierw-szym meczu, rozegranym w 1921 rokupodczas mistrzostw Êwiata na kortachtwardych (world hard court champion-ships), Amerykanka przegrała 3:6, 2:6.Wyra˝ała si´ wtedy z du˝ym uznaniemo dokładnoÊci i sile uderzeƒ Francuzki.Do nast´pnego spotkania obu paƒ doszłow tym samym roku w Stanach Zjedno-czonych. Francuzka przystàpiła do gryw US National zm´czona podró˝à morskà.Przegrała pierwszego seta z Mallory 2:6,a na poczàtku drugiego, przy stanie 40-0dla rywalki, oznajmiła s´dziemu, ˝e masilny atak kaszlu i zeszła z kortu.Rewan˝ miał miejsce w nast´pnym rokuw finale Wimbledonu. Lenglen w ciàgu26 minut pokonała Mallory 6:2, 6:0. Prze-

waga francuskiej mistrzyni była wr´czmia˝d˝àca. Po meczu obie panie wymieniłysi´ zdawkowymi uprzejmoÊciami. Wedługinnych przekazów, tenisistki podzi´kowałysobie za gr´, a Lenglen znaczàco kasłała,nawiàzujàc do opisanego wy˝ej pojedynkurozegranego za oceanem. Amerykanienie uwierzyli wtedy w chorob´ francuskiejtenisistki. Twierdzili wr´cz, e symulowała.Wkrótce po wimbledoƒskim finale Lenglenupokorzyła Amerykank´ jeszcze bardziej.W meczu, który odbył si´ w Nicei, niedała jej zdobyç ani jednego gema.

Daleko od siatkiMolla Mallory była tenisistkà bardzo wy-trzymałà i walecznà. Potrafiła biegaç doupadłego. N´kała rywalki pot´˝nymi ude-rzeniami z forhendu. Serwis miała słaby,podobnie jak wolej. Nie lubiła zresztà bie-gaç do siatki, wolała wymiany z gł´bikortu. Stanowiła pod tym wzgl´dem prze-ciwieƒstwo wi´kszoÊci swoich rywalek,które starały si´ zdobywał punkty woleja-mi.Tak jà właÊnie zapami´tał były prezesAmerykaƒskiej Federacji Tenisowej (USTA)Bob Kelleher, który w czasach Mallory byłchłopcem do podawania piłek: „Budziłarespekt swoim stylem gry i sposobem po-ruszania si´ po korcie. Nigdy nie dawałasi´ zdominowaç rywalkom”.Pod koniec kariery Molla Mallory miaładrugi w ˝yciu epizod olimpijski, tymrazem nie zakoƒczony zdobyciem medalu.Wybrała si´ w 1924 roku na igrzyska doPary˝a, gdzie reprezentowała Norwegi´.

Miała wprawdzie, dzi´ki mał˝eƒstwuz Franklinem Mallorym, obywatelstwoamerykaƒskie, ale nie chciała zabieraçmiejsca którejÊ z kole˝anek w ekipie USA.Tenisowy turniej olimpijski w Pary˝u byłju˝ du˝o powa˝niejszy ni˝ ten rozegrany12 lat wczeÊniej w Sztokholmie. Nad Se-kwanà walczyło o medale 31 zawodniczekz 14 krajów. Mallory odniosła dwa zwy-ci´stwa, by w çwierçfinale przegraç z HelenWills-Moody 2:6, 3:6.

Wyzwanie dla SerenyZ oÊmioma zwyci´stwami Molla Mallorywcià˝ jest rekordzistkà US Open. Za jejczasów konkurencja na pewno nie byłataka mocna, a sukcesy przychodziły znacz-nie łatwiej ni˝ dzisiaj. Z drugiej wszak˝estrony, wymieniana wy˝ej Helen Wills-Moody, która obj ła rzàdy w amerykaƒskimtenisie po zakoƒczeniu kariery przez Mal-lory, nie zdołała przeÊcignàç starszejrywalki – triumfowała w US National

„tylko” siedem razy.Teraz cała nadzieja w Serenie Williams.Ma olbrzymie szanse na poprawienieosiàgni´cia urodzonej w Norwegii mistrzyni,która zmarła w 1959 roku w Sztokholmiew wieku 75 lat. Rok przed Êmierciàzostała członkinià Tenisowej Galerii Sławy.Co ciekawe, Suzanne Lenglen dostàpiłatego zaszczytu dopiero 20 lat póêniej. �

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 77

2012 2013 2014

SzeÊç tytułów mistrzyni US Open stawia Seren´ Williams tu˝ za Mollà Mallory

76-77_KRONIKI:Layout 1 15-08-14 00:50 Page 77

Page 78: TENISKLUB nr 95

Podaje In˝ynier

Siedział sam w nowej wimbledoƒskiej stołówce. Łykał niech´tnie zimnà kaw´ z zielono-fioletowego papierowego kubka,dłubał powoli widelcem w bràzowym ciastku. Przysiadłem si´ ze swojà angielskà zapiekankà i herbatà.

Kiwnàł głowà przyzwalajàco, spojrzawszy jednak wprzódy na akredytacj´. CENTRE COURT chyba go przekonał.

B ardzo znany dziennikarz tenisowy,skarbnica wiedzy, zasłu˝ony komen-tator, globalny bywalec kortów wsze-

lakich. MyÊlałem, ˝e interesujàco pogadam.On zaÊ siedział milczàcy, głowa spuszczona,zatopiony w myÊlach. Napi´cie rosło, ciszami´dzy nami g´stniała, choç wokół gwar.W koƒcu trzeba było coÊ powiedzieç, wi´c zaczàłem nienachalnie:– CoÊ trapi pana koleg´ szanownego?– Eee tam – rzekł po chwili. – To, co zawsze.Ju˝ nie mam sił do tego gamonia – dodał,mieszajàc ły˝eczkà resztki kawy (u˝ył innegosłowa ni˝ „gamoƒ”, ale dzieci te˝ czytajà„Tenisklub”).– Konkretnie którego? – spytałem zach´cajà-co, skoro dialog został nawiàzany.– No przecie˝ wszyscy go znajà. Znów dałpopis w swoim stylu. Prosz´ pana, co z takim robiç? Kary federacji płaci, kibicówobra˝a, na s´dziów si´ wydziera, internetprowokuje, sponsorzy si´ martwià, ale nicnie pomaga. Pytam go jak człowiekao sprawy normalne, form´, nastawienie,zdrowie, co tam trener wymyÊlił, jakieÊ nowin-ki, taktyk´, ocen´ meczu. Słysz´ od miesi´cymniej wi´cej, bym spadał na drzewo albojakoÊ tak podobnie. Z konferencji prasowychju˝ wyprasza, a jak nie wyprasza, to monosy-laby opanował do perfekcji. Mow´ ciała wy-sportowanego takà ma, ˝e nic nie mówiàc,wyra˝a pogard´ w chodzie, brwi skrzywieniui siadzie na krzeÊle. Siwe włosy mam, ju˝ niedu˝o właÊciwie tych siwych, bo sobieposzły, Êwiat objeêdziłem, ale ten, prosz´pana, tenisista niereformowalny, niestety,w kraju jest najlepszy. I jak ja z takim mam˝yç i współpracowaç? Mnie si´ ju˝ nie chce – wygłosił nagle kwesti´. I znów zamilkł.– Hm, mo˝e ma problemy rodzinne, mo˝e szerzej spojrzeç trzeba, na młodoÊç,

ROZMOWA PRZY ZAPIEKANCE

Felieton

Krzysztofa Rawy

Mo˝e zresztà wyrwały mi si´ spod pióra razczy dwa takie akapity, przyznaj´, lecz nawetjakbym tak w kółko pisał, to nie sàdz´, bymnawet w intymnej rozmowie, jeden na jed-nego, zdołał wykrzesaç z niego jakàÊwypowiedê wywołujàcà pozytywne wzrusze-nie, ch´ç porozumienia, o współczuciu nie powiadajàc.– Oj, to trudny typ... – westchnàłem, rzeczonewspółczucie całym sobà wykazujàc, ale te˝,zaciekawiony, drà˝yłem dalej. – Co te˝ panudopieka najbardziej?– Wie pan, nie dopieka, jak mówi, ˝e ciwszyscy starzy ˝urnaliÊci „z włosami w nosiepoza kontrolà”, jak to raz chyba ujàł, powinnisi´ wypchaç. Temperament to przecie˝ nie jest zła rzecz w tenisie. On po prostu,niech pan wsz´dzie tego nie powtarza, niebardzo czyta, co my tam o nim piszemy. On czytaç raczej nie lubi, lubi za to słuchaç,co mu tam szepnà z boku. Szepczà zaÊ coÊ,na co wpływ mam znikomy. Intelektem plewod ziarna raczej nie odcedza. Potem jest tak,˝e ja jego wysiłek szanuj´, on mego nie. I tu si´ mijamy – dotarł do sedna.ZamyÊliłem si´. Co rzec starszemu koledze?Mówiç, ˝e tenisista kiedyÊ dojrzeje – banałalbo nieprawda. Niech zmieni zawód – w jegoprzypadku niemo˝liwe. Twierdziç, ˝e mo˝esportowiec brnie w jakieÊ meandry nieuprzej-moÊci z poczucia winy, ot goràca głowa,a potem w domu mu głupio, ale przepraszaçte˝ niezr´cznie – naciàgane. Przypomnieç, ˝e dziennikarzy za wrogów mieli Bjoern Borg,Michael Stich, Adriano Panatta, John McEn-roe – nieadekwatne, bo ten jego chłopak to˝adna legenda tenisa ani nawet aspirant dotego miana. Powiedziałem wi´c tylko: – Mo˝e to pana nie pocieszy, ale chyba ka˝dykraj ma takiego jak ten paƒski Fabio Fognini...Nie odpowiedział. �

okolicznoÊci treningu, ˝ycia, bytowe warunki,Êrodowisko? – podrzuciłem.– Jakie Êrodowisko, jaki byt? Wszystko ma,przecie˝ młody milioner. Ojciec biznesmen,nie wnikam jak wielki, ale mama pracowaçna pewno nie musi. Oboje za nim murem. Ojciec po prostu ˝yje karierà syna. Bardzo wyrazisty, jak to mówià na mieÊcie.Anga˝uje si´ całym sobà albo i bardziej. Syn ma dom elegancki w budowie, narze-czonà fajnà, te˝ tenisistk´ znanà, całkiemprosz´ pana, całkiem, nawet troch´ starszà,ale co z tego. Rozrywki typowe dla wiekumłodego m´skiego, jasne, ˝e wiem jakie, ale przecie˝ nie wnikam. Zawodowcemjestem, skupiam si´ na tym, co w sporcie istotne – odrzekł znów na jednym wydechu.– To mo˝e dobrocià trzeba, panie kolego, dobrocià, a nie tak na zimno podchodziç do młodego człowieka?– Ha! Dobrocià, powiada pan? No tak, dziecimam, powinienem wiedzieç, co to wychowa-nie bezstresowe. Ale prosz´ pana, ja bymnawet chciał tà dobrocià. Powiem wi´cej, ja bym chciał tak po mojemu, poetyckonapisaç, ˝e nawet jak rozwala rakiet´, to jest w tym widoczna pełnia uczuç do sprz´tu, ˝e prze˝ywa naprawd´ teatralnie cudowne huÊtawki emocjonalne na korciei poza nim, ˝e jego tyrady kortowe, jak niczyjeinne, wyra˝ajà gł bokie zaanga˝owaniew czasie meczu, tak a˝ do trzewi.

78 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

78_RAWA felieton:Layout 1 15-08-14 00:50 Page 78

Page 79: TENISKLUB nr 95

02_ACTIVsport reklama:Layout 1 15-06-22 09:34 Page 2

Page 80: TENISKLUB nr 95

AEGON CLASSIC BIRMINGHAMWTA PREMIER, 731 000 USD

BIRMINGHAM, 15-21.06Urszula Radwaƒska odpadła w I rundzie eliminacji.

åwierçfinały singla: Kristina Mladenovic (Francja) – Simona Halep(Rumunia, 1) 2:6, 6:0, 7:6(4); Karolina Pliszkova (Czechy, 6) – CarlaSuarez-Navarro (Hiszpania, 3) 6:2, 6:2; Angelique Kerber (Niemcy,4) – Katerina Siniakova (Czechy) 6:2, 6:4; Sabine Lisicki (Niemcy, 8)– Daniela Hantuchova (Słowacja) 7:6(2), 6:2. Półfinały: Ka. Pliszkova – Mladenovic 6:2, 7:6(6); Kerber – Lisicki6:3, 6:3. Finał: Kerber – Ka. Pliszkova 6:7(5), 6:3, 7:6(4).Finał debla: Garbine Muguruza, Carla Suarez-Navarro (Hiszpania,4) – Andrea Hlavaczkova, Lucie Hradecka (Czechy) 6:4, 6:4.

AEGON INTERNATIONALWTA PREMIER, 731 000 USD

EASTBOURNE, 21-27.06II runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 9) – Irina Falconi(USA, Q) 6:0, 6:2. III runda: A. Radwaƒska – Karolina Pliszkova(Czechy, 8) 6:2, 6:1. åwierçfinały: Sloane Stephens (USA) – DariaGawriłowa (Rosja, LL) walkower; A. Radwaƒska – Cwetana Pironkowa(Bułgaria) 6:2, 6:2; Belinda Bencic (Szwajcaria) – Johanna Konta(W. Brytania, WC) 2:6, 6:0, 6:3; Caroline Wozniacki (Dania, 2) – Andrea Petkovic (Niemcy, 10) 7:5, 6:1.Półfinały: A. Radwaƒska – Stephens 6:1, 6:7(3), 6:2; Bencic – Wozniacki 3:0 krecz.Finał: Bencic – A. Radwaƒska 6:4, 4:6, 6:0.I runda debla: Hao-Ching Chan, Flavia Pennetta (Tajwan, Włochy) – Anna-Lena Groenefeld, Alicja Rosolska (Niemcy, Polska) 6:4, 5:7,10-7; Caroline Garcia, Katarina Srebotnik (Francja, Słowenia, 4) – Klaudia Jans-Ignacik, Andreja Klepaç (Polska, Słowenia) 6:3, 6:4.Finał: Garcia, Srebotnik – Yung-Jan Chan, Jie Zheng (Tajwan, Chiny)7:6(5), 6:2.

COLLECTOR SWEDISH OPENWTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

BASTAD, 13-19.07Paula Kania odpadła w II (ostatniej) rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Julia Putincewa (Kazachstan) – Klara Koukalo-va (Czechy) 6:3, 6:4; Johanna Larsson (Szwecja, 7) – Barbora Stry-cova (Czechy, 3) 6:2, 6:3; Mona Barthel (Niemcy, 4) – Rebecca Pe-terson (Szwecja, WC) 6:1, 7:6(3); Lara Arruabarrena (Hiszpania) – Jana Czepelova (Słowacja) 6:3, 5:2 krecz.Półfinały: Larsson – Putincewa 6:4, 6:2; Barthel – Arruabarrena6:3, 6:2. Finał: Larsson – Barthel 6:3, 7:6(2).I runda debla: Janette Husarova, Paula Kania (Słowacja, Polska) – Jana Czepelova, Alize Lim (Słowacja, Francja) 6:3, 7:5.åwierçfinał: Kiki Bertens, Johanna Larsson (Holandia, Szwecja, 4) – Husarova, Kania 6:3, 6:2.Finał: Bertens, Larsson – Tatjana Maria, Olga Sawczuk (Niemcy,Ukraina) 7:5, 6:4.

BRD BUCHAREST OPENWTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

BUKARESZT, 11-19.07Katarzyna Piter odpadła w I rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Sara Errani (Włochy, 1) – Anna Tatishvili (USA)6:2, 6:3; Monica Niculescu (Rumunia, 3) – Andreea Mitu (Rumu-nia) 4:6, 6:0, 6:2; Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja, 7) – Dan-ka Koviniç (Czarnogóra) 6:2, 6:2; Polona Hercog (Słowenia) – Alek-sandra Kruniç (Serbia) 6:3, 6:3.Półfinały: Errani – Niculescu 5:7, 6:1, 6:2; Schmiedlova – Hercog6:4, 6:3. Finał: Schmiedlova – Errani 7:6(3), 6:3.I runda debla: Raluca Olaru, Anna Tatishvili (Rumunia, USA, 3) – Danka Koviniç, Katarzyna Piter (Czarnogóra, Polska) 6:3, 6:4.Finał: Oksana Kałasznikowa, Demi Schuurs (Gruzja, Holandia, 4) – Andreea Mitu, Patricia Maria Tig (Rumunia, WC) 6:2, 6:2.

TEB BNP PARIBAS ISTANBUL CUPWTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

STAMBUŁ, 19-26.07I runda singla: Urszula Radwaƒska (Polska) – Jelena Jakoviç (Ser-bia, 3) 6:4, 3:6, 6:2.II runda: U. Radwaƒska – Bojana Jovanovski (Serbia) 6:3, 6:2.åwierçfinały: Lesia Curenko (Ukraina) – Kateryna Bondarenko(Ukraina, Q) 7:6(13), 7:5; Kirsten Flipkens (Belgia) – FrancescaSchiavone (Włochy) 6:2, 6:4; U. Radwaƒska – Cwetana Pironkowa(Bułgaria, 8) 6:2, 3:6, 7:6(5); Magdalena Rybarikova (Słowacja) – Roberta Vinci (Włochy) 0:6, 7:5, 6:2.Półfinały: Curenko – Flipkens 6:4, 6:2; U. Radwaƒska – Rybarikova6:3, 4:6, 6:3. Finał: Curenko – U. Radwaƒska 7:5, 6:1.I runda debla: Ayla Aksu, Melis Sezer (Turcja, WC) – Misa Eguchi,Justyna Jegiołka (Japonia, Polska) 6:4, 6:1.

Finał: Daria Gawriłowa, Elina Switolina (Rosja, Ukraina, ALT) – CaglaBuyukakcay, Jelena Jankoviç (Turcja, Serbia) 5:7, 6:1, 10-4.

NUERNBERGER GASTEINLADIESWTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

BAD GASTEIN, 20-26.07Katarzyna Piter odpadła w II (ostatniej) rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Sara Errani (Włochy, 1) – Daria Kasatkina (Rosja, Q) 6:3, 3:6, 6:2; Karin Knapp (Włochy, 3) – Polona Hercog(Słowenia) 7:6(5), 7:5; Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja, 7) – Annika Beck (Niemcy) 6:2, 6:3; Samantha Stosur (Australia, 2) – Danka Koviniç (Czarnogóra) 6:3, 6:2.sPółfinały: Knapp – Errani 7:6(4), 4:6, 7:5; Stosur – Schmiedlova6:1, 7:5.Finał: Stosur – Knapp 3:6, 7:6(3), 6:2.I runda debla: Katarzyna Piter, Maryna Zaniewska (Polska, Ukraina)– Nastja Kolar, Despina Papamichail (Słowenia, Grecja) 6:4, 5:7,10-6; Alicja Rosolska, Laura Siegemund (Polska, Niemcy, 2) – San-dra Klemenschits, Carina Witthoeft (Austria, Niemcy) 5:7, 6:1, 11-9.åwierçfinały: Piter, M. Zaniewska – Annika Beck, Tamira Paszek(Niemcy, Austria, WC) 6:3, 6:4; Danka Koviniç, Stephanie Vogt(Czarnogóra, Liechtenstein) – Rosolska, Siegemund 0:6, 6:4, 10-5.Półfinał: Koviniç, Vogt – Piter, M. Zaniewska 6:3, 6:4.Finał: Koviniç, Vogt – Lara Arruabarrena, Lucie Hradecka (Hiszpania,Czechy, 1) 4:6, 6:4, 10-3.

BRASIL TENNIS CUPWTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

FLORIANOPOLIS, 27.07 – 01.08I runda singla: Paula Kania (Polska, 8) – Susanne Celik (Szwecja,Q) 6:4, 6:1.II runda: Gabriela Ce (Brazylia) – Kania 6:2, 7:6(7).åwierçfinały: Anastasija Sevastova (Łotwa) – Maria-Teresa Torro--Flor (Hiszpania) 7:6(4), 6:4; Teliana Pereira (Brazylia, 4) – LauraSiegemund (Niemcy, 7) 6:3, 7:5; Annika Beck (Niemcy, 3) – Ce 6:3,6:3; Bethanie Mattek-Sands (USA, 5) – Tereza Martincova (Czechy)7:6(2), 4:6, 6:1.Półfinały: Pereira – Sevastova 6:3, 7:5; Beck – Mattek-Sands7:6(8), 4:6, 6:3.Finał: Pereira – Beck 6:4, 4:6, 6:1.I runda debla: Maria Irigoyen, Paula Kania (Argentyna, Polska, 2) – Erika Drozd-Pereira, Ingrid Gamarra-Martins (Brazylia, WC) 6:3,6:2.åwierçfinał: Irigoyen, Kania – Cindy Burger, Elica Kostowa (Holan-dia, Bułgaria) walkower.Półfinał: Irigoyen, Kania – Marina Mielnikowa, Laura Pous-Tio (Ro-sja, Hiszpania) 6:4, 6:2.Finał: Annika Beck, Laura Siegemund (Niemcy, 4) – Irigoyen, Kania6:3, 7:6(1).

BAKU CUPWTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

BAKU, 26.07 – 02.08I runda singla: Aleksandra Panowa (Rosja) – Magda Linette (Pol-ska, WC) 6:4, 6:1.åwierçfinały: Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 1) – Kirsten Flip-kens (Belgia) 6:1, 6:3; Patricia Maria Tig (Rumunia, Q) – Donna Ve-kiç (Chorwacja) 6:3, 6:2; Margarita Gasparian (Rosja) – JewgieniaRodina (Rosja) 6:3, 6:2; Karin Knapp (Włochy, 2) – Panowa 6:2,7:6(4).Półfinały: Tig – Pawluczenkowa 6:3, 6:2; Gasparian – Knapp 6:3,5:7, 6:3.Finał: Gasparian – Tig 6:3, 5:7, 6:0.Finał debla: Margarita Gasparian, Aleksandra Panowa (Rosja, 1) – Witalia Diaczenko, Olga Sawczuk (Rosja, Ukraina, 2) 6:3, 7:5.

BANK OF THE WEST CLASSICWTA PREMIER, 731 000 USD

STANFORD, 01-09.08II runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 2) – Misaki Doi (Ja-ponia, Q) 1:6, 6:2, 6:0.åwierçfinały: Varvara Lepchenko (USA) – Mona Barthel (Niemcy)6:7(3), 6:2, 6:3; Karolina Pliszkova (Czechy, 4) – Ajla Tomljanoviç(Chorwacja) 6:2, 6:4; Elina Switolina (Ukraina, 8) – Alison Riske(USA) 4:6, 7:5, 6:1; Angelique Kerber (Niemcy, 5) – A. Radwaƒska4:6, 6:4, 6:4.Półfinały: Ka. Pliszkova – Lepchenko 6:2, 7:5; Kerber – Switolina6:3, 6:1.Finał: Kerber – Ka. Pliszkova 6:3, 5:7, 6:4.I runda debla: Yi-Fan Xu, Saisai Zheng (Chiny) – Klaudia Jans-Igna-cik, Mirjana Lucziç-Baroni (Polska, Chorwacja) 6:4, 3:6, 10-4; AsiaMuhammad, Ajla Tomljanoviç (USA, Chorwacja) – Maria Irigoyen,Paula Kania (Argentyna, Polska) 6:7(8), 7:6(1), 11-9; Gabriela Da-browski, Alicja Rosolska (Kanada, Polska, 3) – Aleksandra Kruniç,Andrea Petkovic (Serbia, Niemcy) 4:6, 7:6(4), 12-10.åwierçfinał: Dabrowski, Rosolska – Muhammad, Tomljanoviç 6:4,6:2.

Półfinał: Anabel Medina-Garrigues, Arantxa Parra-Santonja (Hiszpa-nia, 2) – Dabrowski, Rosolska 6:3, 6:2.Finał: Xu, S. Zheng – Medina-Garrigues, Parra-Santonja 6:1, 6:3.

CITI OPENWTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

WASZYNGTON, 03-09.08I runda singla: Sloane Stephens (USA) – Magda Linette (Polska)6:2, 6:1.åwierçfinały: Jekaterina Makarowa (Rosja, 1) – Irina-Camelia Begu(Rumunia, 6) 6:4, 2:6, 6:1; Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) – Christina McHale (USA) 2:6, 6:1, 7:6(5); Stephens – Louisa Chiri-co (USA, WC) 6:4, 6:4; Samantha Stosur (Australia, 2) – Monica Ni-culescu (Rumunia) 4:0 krecz.Półfinały: Pawluczenkowa – Makarowa 4:6, 6:3, krecz; Stephens – Stosur 7:6(4), 6:0.Finał: Stephens – Pawluczenkowa 6:1, 6:2.I runda debla: Ałła Kudriawcewa, Anastazja Pawluczenkowa (Rosja,1) – Alize Cornet, Magda Linette (Francja, Polska) 7:5, 6:3.Finał: Belinda Bencic, Kristina Mladenovic (Szwajcaria, Francja, 4) – Lara Arruabarrena, Andreja Klepaç (Hiszpania, Słowenia, 3) 7:5,7:6(7).

GERRY WEBER OPENATP WORLD TOUR 500

1 696 645 EURHALLE, 15-21.06

I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska) – PabloCuevas (Urugwaj, 6) 6:3, 6:4.

II runda: Janowicz – Alejandro Falla (Kolumbia, Q) 6:2, 5:7, 6:2.åwierçfinały: Roger Federer (Szwajcaria, 1) – Florian Mayer (Niem-cy, PR) 6:0, 7:6(1); Ivo Karloviç Gael Monfils (Francja, 4) 6:1, 1:0krecz; Kei Nishikori (Japonia, 2) – Janowicz 6:4, 5:7, 6:3.Półfinały: Federer – Karloviç 7:6(3), 7:6(4); Seppi – Nishikori 4:1krecz.Finał: Federer – Seppi 7:6(1), 6:4.Finał debla: Raven Klaasen, Rajeev Ram (RPA, USA) – Rohan Bo-panna, Florin Mergea (Indie, Rumunia, 2) 7:6(5), 6:2.

AEGON CHAMPIONSHIPSATP WORLD TOUR 500

1 696 645 EURLONDYN, 15-21.06

åwierçfinały singla: Andy Murray (W. Brytania, 1) – Gilles Mueller(Luksemburg) 3:6, 7:6(2), 6:4; Viktor Troicki (Serbia) – John Isner(USA) 7:6(5), 6:3; Gilles Simon (Francja, 7) – Milos Raonic (Kana-da, 3) 4:6, 6:3, 7:5; Kevin Anderson (RPA) – Guillermo Garcia-Lopez(Hiszpania) 7:6(7), 7:5.Półfinały: A. Murray – Troicki 6:3, 7:6(4); Anderson – Simon 6:3,6:7(6), 6:3.Finał: A. Murray – Anderson 6:3, 6:4.I runda debla: Marcin Matkowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia,2) – Grigor Dimitrow, Stanislas Wawrinka (Bułgaria, Szwajcaria)7:6(5), 7:6(3).åwierçfinał: Matkowski, Zimonjiç – John Isner, Sam Querrey (USA)6:3, 3:6, 10-7.Półfinał: Matkowski, Zimonjiç – Daniel Nestor, Leander Paes (Kana-da, Indie, 3) 6:3, 7:6(8).Finał: Pierre-Hugues Herbert, Nicolas Mahut (Francja, 4) – Matkow-ski, Zimonjiç 6:2, 6:2.

AEGON OPEN NOTTINGHAMATP WORLD TOUR 250

644 065 EURNOTTINGHAM, 21-27.06

Łukasz Kubot odpadł w I rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Marcos Baghdatis (Cypr) – Simone Bolelli(Włochy) 6:4, 6:4; Denis Istomin (Uzbekistan) – Leonardo Mayer(Argentyna, 4) 6:3, 6:7(8), 7:6(6); Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina)– Yen-Hsun Lu (Tajwan) 6:4, 4:6, 7:6(4); Sam Querrey (USA, 12) – Gilles Simon (Francja, 2) 5:7, 7:6(8), 6:4.Półfinały: Istomin – Baghdatis 1:2 krecz; Querrey – Dołgopołow4:6, 6:3, 7:5.Finał: Istomin – Querrey 7:6(1), 7:6(6).I runda debla: Eric Butorac, Colin Fleming (USA, W. Brytania, WC) – Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska, Meksyk) 6:3, 6:2;Łukasz Kubot, Maks Mirny (Polska, BiałoruÊ, ALT) – Dominic Inglot,Jamie Murray (W. Brytania, 4) 6:4, 6:2.åwierçfinał: Kubot, Mirny – Ken Skupski, Neal Skupski (W. Bryta-nia, WC) 4:6, 7:6(1), 10-7.Półfinał: Pablo Cuevas, David Marrero (Urugwaj, Hiszpania) – Kubot,Mirny 7:5, 1:6, 12-10.Finał: Chris Guccione, Andre Sa (Australia, Brazylia) – Cuevas, Mar-rero 6:2, 7:5.

Wyniki

80 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

80-81_WYNIKI_1:Layout 1 15-08-14 00:51 Page 80

Page 81: TENISKLUB nr 95

HALL OF FAME TENNIS CHAMPIONSHIPSATP WORLD TOUR 250

549 230 USDNEWPORT, 13-19.07

åwierçfinały singla: Rajeev Ram (USA) – Adrian Mannarino (Fran-cja) 2:6, 7:6(8), 7:6(2); John-Patrick Smith (Australia) – Tatsuma Ito(Japonia) 6:3, 6:7(2), 6:3; Jack Sock (USA, 4) – Jan Czernych (Cze-chy, Q) 0:1 krecz; Ivo Karloviç (Chorwacja, 2) – Dustin Brown (Niem-cy) 7:6(3), 6:3.Półfinały: R. Ram – J. Smith 6:4, 7:6(4); Karloviç – Sock 7:6(3),6:4.Finał: R. Ram – Karloviç 7:6(5), 5:7, 7:6(2).Finał debla: Jonathan Marray, Aisam-ul-Haq Qureshi (W. Brytania,Pakistan, 3) – Nicholas Monroe, Mate Paviç (USA, Chorwacja) 4:6,6:3, 10-8.

SKISTAR SWEDISH OPENATP WORLD TOUR 250

494 310 EURBASTAD, 18-26.07

I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska, 8) – Andrea Arnaboldi (Wło-chy, Q) 6:4, 7:5.II runda: Steve Darcis (Belgia) – Janowicz 6:1, 6:4.åwierçfinały: Benoit Paire (Francja) – Denis Istomin (Uzbekistan)6:4, 6:2; Pablo Cuevas (Urugwaj, 3) – Darcis 6:3, 6:4; AlexanderZverev (Niemcy) – Thomaz Bellucci (Brazylia, 6) 5:7, 6:4, 6:2; Tom-my Robredo (Hiszpania, 2) – Paul-Henri Mathieu (Francja, Q) 6:3,6:3.Półfinały: Paire – Cuevas 6:4, 6:3; Robredo – A. Zverev 6:3, 6:4.Finał: Paire – Robredo 7:6(7), 6:3.I runda debla: Siergiej Bietau, Michaił Jełgin (BiałoruÊ, Rosja) – Tomasz Bednarek, Jerzy Janowicz (Polska, PR) 6:7(5), 7:5, 10-5;Jeremy Chardy, Łukasz Kubot (Francja, Polska, 2) – Guillermo Duran,Diego Schwartzman (Argentyna) 7:6(1), 6:1.åwierçfinał: Chardy, Kubot – Bietau, Jełgin 6:3, 6:7(7), 10-7.Półfinał: Chardy, Kubot – Thomaz Bellucci, Joao Souza (Brazylia)6:3, 7:6(5).Finał: Chardy, Kubot – Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Kolum-bia, 1) 6:7(6), 6:3, 10-8.

KONZUM CROATIA OPEN UMAGATP WORLD TOUR 250

494 310 EURUMAG, 20-26.07

åwierçfinały singla: Gael Monfils (Francja, 1) – Philipp Kohlschre-iber (Niemcy, 9) 4:6, 7:6(5), 6:4; Dominic Thiem (Austria, 4) – An-dreas Heider-Maurer (Austria) 6:7(5), 6:1, 3:0 krecz; Joao Sousa(Portugalia) – Fabio Fognini (Włochy, 5) 6:2, 3:6, 7:6(6); RobertoBautista-Agut (Hiszpania, 2) – Borna Czoriç (Chorwacja, 7) 6:3, 6:3.Półfinały: Thiem – Monfils 1:6, 6:3, 6:1; Sousa – Bautista-Agut4:6, 6:2, 6:3.Finał: Thiem – Sousa 6:4, 6:1.I runda debla: Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska,Meksyk, 3) – Mateusz Kowalczyk, Igor Zelenay (Polska, Słowacja)6:7(3), 6:4, 12-10.åwierçfinał: Fyrstenberg, S. Gonzalez – Dino Marcan, AntonioSzancziç (Chorwacja, WC) 6:1, 4:6, 10-7.Półfinał: Fyrstenberg, S. Gonzalez – Martin Draganja, Henri Konti-nen (Chorwacja, Finlandia, 1) 6:4, 6:2.Finał: Maximo Gonzalez, Andre Sa (Argentyna, Brazylia) – Fyrsten-berg, S. Gonzalez 4:6, 6:3, 10-5.

CLARO OPEN COLOMBIAATP WORLD TOUR 250

768 915 USDBOGOTA, 20-26.07

åwierçfinały singla: Ivo Karloviç (Chorwacja, 1) – Radek Sztepanek(Czechy, WC) 3:6, 7:6(7), 6:4; Adrian Mannarino (Francja, 3) – Ma-lek Jaziri (Tunezja, 7) 1:6, 6:1, 6:3; Michael Berrer (Niemcy) – VictorEstrella-Burgos (Dominikana, 4) 6:3, 3:6, 6:3; Bernard Tomic (Au-stralia, 2) – Tatsuma Ito (Japonia) 6:1, 6:4.Półfinały: Mannarino – Karloviç 7:6(5), 7:6(5); Tomic – Berrer 6:4,6:7(4), 7:6(3).Finał: Tomic – Mannarino 6:1, 3:6, 6:2.Finał debla: Edouard Roger-Vasselin, Radek Sztepanek (Francja,Czechy, PR) – Mate Paviç, Michael Venus (Chorwacja, N. Zelandia,3) 7:5, 6:3.

BET-AT-HOME OPENATP WORLD TOUR 500

1 407 960 EURHAMBURG, 27.07 – 02.08

I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska) – Taro Daniel (Japonia, Q)6:4, 6:3.II runda: Pablo Cuevas (Urugwaj, 5) – Janowicz 6:3, 4:6, 6:2.åwierçfinały: Rafael Nadal (Hiszpania, 1 WC) – Cuevas 6:3, 6:2;Andreas Seppi (Włochy, 4) – Simone Bolelli (Włochy) walkower;

Fabio Fognini (Włochy, 8) – Aljaz Bedene (W. Brytania) 6:4, 7:5; Lu-cas Pouille (Francja, Q) – Benoit Paire (Francja) 6:3, 6:2.Półfinały: Nadal – Seppi 6:1, 6:2; Fognini – Pouille 6:2, 7:6(2).Finał: Nadal – Fognini 7:5, 7:5.I runda debla: Alexander Peya, Bruno Soares (Austria, Brazylia, 2) – Jeremy Chardy, Łukasz Kubot (Francja, Polska) 6:3, 7:5.Finał: Jamie Murray, John Peers (W. Brytania, Australia, 3) – JuanSebastian Cabal, Robert Farah (Kolumbia) 2:6, 6:3, 10-8.

SWISS OPEN GSTAADATP WORLD TOUR 250

494 310 EURGSTAAD, 27.07 – 02.08

åwierçfinały singla: David Goffin (Belgia, 1) – Joao Sousa (Portu-galia, 6) 6:7(7), 6:4, 7:6(1); Thomaz Bellucci (Brazylia, 5) – PabloAndujar (Hiszpania, 4) 3:6, 6:4, 6:1; Dominic Thiem (Austria, 3) – Pablo Carreno-Busta (Hiszpania, 7) 6:4, 3:6, 6:2; Feliciano Lopez(Hiszpania, 2) – Santiago Giraldo (Kolumbia, 8) 7:6(4), 6:4).Półfinały: Goffin – Bellucci 6:4, 6:2; Thiem – F. Lopez 6:3, 6:7(5),6:3.Finał: Thiem – Goffin 7:5, 6:2.I runda debla: Tomasz Bednarek, Rameez Junaid (Polska, Australia,PR) – Maximo Gonzalez, Andre Sa (Argentyna, Brazylia) 2:6, 7:6(4),10-6; Aleksander Bury, Denis Istomin (BiałoruÊ, Uzbekistan) – Ma-riusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska, Meksyk, 2) 6:3,7:6(5).åwierçfinał: Bury, Istomin – Bednarek, Junaid 6:3, 6:4.Finał: Bury, Istomin – Oliver Marach, Aisam-ul-Haq Qureshi (Austria,Pakistan, 3) 3:6, 6:2, 10-5.

BB&T ATLANTA OPENATP WORLD TOUR 250

659 070 USDATLANTA, 27.07 – 08.02

åwierçfinały singla: John Isner (USA, 1) – Ricardas Berankis (Li-twa) 7:6(5), 6:4; Denis Kudla (USA, Q) – Dudi Sela (Izrael) 7:5, 6:0;Gilles Mueller (Luksemburg, 7) – Go Soeda (Japonia) 7:5, 6:1; Mar-cos Baghdatis (Cypr, 5) – Vasek Pospisil (Kanada, 2) 6:4, 7:6(5).Półfinały: Isner – Kudla 4:6, 6:2, 7:5; Baghdatis – Mueller 6:7(4),6:3, 7:6(4).Finał: Isner – Baghdatis 6:3, 6:3.Finał debla: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Colin Fleming, GillesMueller (W. Brytania, Luksemburg) 4:6, 7:6(2), 10-4.

CITI OPENATP WORLD TOUR 500

1 753 020 USDWASZYNGTON, 03-09.08

åwierçfinały singla: John Isner (USA, 8) – Ricardas Berankis (Li-twa) 6:3, 5:7, 6:3; Steve Johnson (USA) – Jack Sock (USA, 15)7:6(5), 6:1; Marin Cziliç (Chorwacja, 3) – Alexander Zverev (Niemcy)7:5, 7:6(3); Kei Nishikori (Japonia, 2) – Samuel Groth (Australia)6:4, 6:4.Półfinały: Isner – Johnson 6:3, 3:6, 7:6(9); Nishikori – Cziliç 3:6,6:1, 6:4.Finał: Nishikori – Isner 4:6, 6:4, 6:4.I runda debla: Marcin Markowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia,4) – Samuel Groth, Lleyton Hewitt (Australia, WC) 7:5, 6:4.åwierçfinał: Matkowski, Zimonjiç – Juan Sebastian Cabal, RobertFarah (Kolumbia) 6:3, 6:7(6), 10-3.Półfinał: Ivan Dodig, Marcelo Melo (Chorwacja, Brazylia, 2) – Mat-kowski, Zimonjiç 6:0, 6:4.Finał: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Dodig, Melo 6:4, 6:2.

GENERALI OPEN KITZBUEHELATP WORLD TOUR 250

494 310 EURKITZBUEHEL, 03-08.08

åwierçfinały singla: Dominic Thiem (Austria, 1) – Albert Montanes(Hiszpania, LL) 7:6(3), 3:2 krecz; Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 6)– Fabio Fognini (Włochy, 3) 7:6(0), 6:4; Paul-Henri Mathieu (Fran-cja, Q) – Federico Delbonis (Argentyna) 6:3, 0:6, 6:3; Nicolas Alma-gro (Hiszpania, PR) – Duszan Lajoviç (Serbia) 6:3, 6:4.Półfinały: Kohlschreiber – Thiem 6:0, 7:6(6); Mathieu – Almagro6:4, 6:3.Finał: Kohlschreiber – Mathieu 2:6, 6:2, 6:2.I runda debla: Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska,Meksyk, 3) – Fabio Fognini, Alberto Giraudo (Włochy, WC) 7:5, 6:3;Andre Begemann, Łukasz Kubot (Niemcy, Polska, 2) – Andreas Ha-ider-Maurer, Rammez Junaid (Austria, Australia) 7:5, 5:7, 10-4.åwierçfinały: Fyrstenberg, S. Gonzalez – Joao Souza, Jirzi Vesely(Brazylia, Czechy) 5:7, 6:4, 10-5; Begemann, Kubot – Daniel Gime-no-Traver, Diego Schwartzman (Hiszpania, Argentyna) 7:6(5), 6:1.Półfinały: Nicolas Almagro, Carlos Berlocq (Hiszpania, Argentyna,PR) – Fyrstenberg, S. Gonzalez 7:6(4), 6:7(6), 10-4; Robin Haase,Henri Kontinen (Holandia, Finlandia) – Begemann, Kubot 6:3,7:6(6).

Finał: Almagro, Berlocq – Haase, Kontinen 5:7, 6:3, 11-9.

GRAŁY POLKI

ITF WOMEN’S CIRCUIT, 50 000 USD

Ilkley (W. Brytania), 15-21.06åwierçfinał singla: Magda Linette (Polska, 5) – Annika Beck(Niemcy, 1) 0:6, 7:6(5), 6:3.Półfinał: Linette – Anett Kontaveit (Estonia, Q) 6:4, 2:6, 7:5.Finał: Anna-Lena Friedsam (Niemcy, 4) – Linette 5:7, 6:3, 6:1.

ITF WOMEN’S CIRCUIT, 25 000 USD

Darmstadt (Niemcy), 20-26.07åwierçfinał singla: Amra Sadikovic (Szwajcaria, Q) – KatarzynaKawa (Polska, Q) 6:2, 6:0.

Koksijde (Belgia), 03-09.08Finał debla: Elise Mertens, Demi Schuurs (Belgia, Holandia, 1) – Justyna Jegiołka, Sherazad Reix (Polska, Francja) 6:3, 6:2.

ITF WOMEN’S CIRCUIT, 15 000 USD

Breda (Holandia), 22-28.06åwierçfinał singla: Sandra Zaniewska (Polska, 8) – Clothilde deBernardi (Francja, 2) 4:6, 7:6(0), 7:6(4).Półfinał: Zaniewska – Pia Koenig (Austria, 7) 6:7(7), 6:2, 6:2.Finał: Jesika Maleczkova (Czechy) – Zaniewska 6:3, 5:7, 7:5.

ITF WOMEN’S CIRCUIT, 10 000 USD

Alkmaar (Holandia), 15-21.06Finał debla: Sally Peers, Sandra Zaniewska (Australia, Polska, 2) – Anna Klasen, Charlotte Klasen (Niemcy, 1) 6:3, 6:4.

GRALI POLACY

ATP CHALLENGER TOUR, 42 500 EUR

Recanati (Włochy), 20-26.07åwierçfinał singla: Michał Przysi´˝ny (Polska, 3) – Joshua Milton(W. Brytania) 6:3, 7:6(3).Półfinał: Mirza Basziç (BoÊnia i Hercegowina) – Przysi´˝ny 6:4, 3:6,6:1.

ITF MEN’S CIRCUIT, 15 000 USD

Usti nad Orlicà (Czechy), 29.06 – 05.07Finał debla: Lucas Miedler, Maximilian Neuchrist (Austria, 1) – Pa-weł CiaÊ, Adam Majchrowicz (Polska, 2) 7:6(3), 6:4.

Brno (Czechy), 06-12.07åwierçfinał singla: Jan Mertl (Czechy, 2) – Kamil Majchrzak (Pol-ska, 5) 6:4, 4:6, 6:1.

ITF MEN’S CIRCUIT, 10 000 USD

Focsani (Rumunia), 29.06 – 05.07åwierçfinał singla: Mariano Kestelboim (Argentyna) – Kamil Maj-chrzak (Polska, 1) 1:6, 6:1, 6:3.

Seefeld (Austria), 29.06 – 05.07åwierçfinał singla: Kirił Dmitriew (Rosja, 3) – Marcin Gawron (Pol-ska) 6:4, 6:3.

Wilno (Litwa), 20-26.07åwierçfinał singla: Paweł CiaÊ (Polska, 8) – Jarosław Szyła (Biało-ruÊ, 1 Q) 7:6(2), 6:2.Półfinał: Ronald Słobodczikow (Rosja) – CiaÊ 4:6, 6:1, 7:6(6).

Slovenska Lupcza (Słowacja), 20-26.07åwierçfinał singla: Piotr Łomacki (Polska, 8) – Niclas Braun (Niem-cy, Q) 6:1, 6:0.Półfinał: Peter Nagy (W´gry) – Łomacki 6:4, 6:4.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015 | TENISklub| 81

80-81_WYNIKI_1:Layout 1 15-08-14 00:51 Page 81

Page 82: TENISKLUB nr 95

W nast´pnym numerze

SINGLE, DEBLE I TRIAW tym samym czasie na drugim koƒcu polskie-go wybrze˝a (no, nieco bardziej w głàb làdu)b´dzie dobiegał koƒca Pekao Szczecin Open – challenger majàcy bardzo wiernych sympa-tyków. Na polskie sukcesy trudno liczyç, ale mo˝na obiecaç wiele radoÊci dla uszu,poniewa˝ – jak zwykle – turniejowi tenisowemub´dà towarzyszyły koncerty.

JESZCZE TYLKO SŁOWACJA...... i Grupa Âwiatowa Pucharu Davisa! Po tegorocznych zwyci´stwach nad Litwài Ukrainà reprezentacja Polski po raz drugiw historii stanie do meczu o awans do elity.Dwa lata temu w Warszawie Australia okazałasi´ za silna. Słowacji te˝ lekcewa˝yç nie mo˝-na, ale to biało-czerwoni wydajà si´ faworyta-mi spotkania w Gdyni. Na trybunach przydasi´ ka˝da para klaszczàcych ràk.

WY DAW CA4S MEDIA Sp. z o. o.REDAKTOR NACZELNYAdam Romer [email protected]

SEKRETARZ REDAKCJIArtur St. Rolak [email protected]

ZESPÓ¸ REDAKCYJNYM. Grzybowska, J. Luba, M. Rejniak-Romer, T. Wolfke

STALI WSPÓ¸PRACOWNICYJ. Ciastoƒ, Al. Depowska, A. Fàfara, P. Figura, M. Grabarczyk, K. Jans- Ignacik, J. Kowal, L. Malinowski, M. Rabenda, K. Rawa, H. Sawka, S. Sikora, K. Stefaƒska, M. Weso∏ek, K. Witwicka, H. Zdankiewicz

OPRACOWANIE GRAFICZNECezary Jasiƒski, Rados∏aw Watras (ok∏adka)

ZDJ¢CIE NA OK¸ADCEAndrzej Szkocki

ADRES REDAKCJIul. Koncertowa 8a, 02-787 Warszawa tel./fax: 22 641 70 [email protected] www.tenisklub.pl

BIURO REKLAMYAneta Chrzanowskaaneta@ pepecommunications.com tel. kom.:+48 505 157 808 ul. Kochanowskiego 33A/5101-864 Warszawa

DRUK Drukarnia ArtDrukul. Napoleona 4, 05-230 Kobyłkatel.: 22 786 08 30, fax: 22 786 89 04www.artdruk.com

jest zarejestrowanym znakiem towarowym 4S MEDIA Sp. z o. o. RE DAK CJA NIE PO NO SI OD PO WIE DZIAL NO ÂCI ZA NA DE S¸A NE R¢ KO PI SY, ZDJ¢ CIA I IN NE ZA ÑCZ NI KI ORAZ ZA TREÂå RE KLAM I OG¸O SZE¡. ZASTRZE GA SO BIE PRA WO DO AD IU STA CJI TEK STÓW.

SZLEMA CZAS DOPIÑåNam si´ marzy Wimbledon do poprawki – co naj-mniej półfinał Agnieszki Radwaƒskiej i du˝o wi´cejni˝ pierwsza runda Jerzego Janowicza – ale nie oszukujmy si´: na Flushing Meadows wszystkieoczy, obiektywy i reflektory b´dà skierowane na Seren´ Williams. JeÊli Amerykanka wygra US Open, zostanie pierwszà od 27 lat zdobyw-czynià Wielkiego Szlema w jednym roku.

Porady fachowców Felietony Rankingi Wyniki

82 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

82_Zapowiedzi:Layout 1 15-08-14 00:52 Page 82

Page 83: TENISKLUB nr 95

reklama65_65 20.08.2015 22:09 Page 65

Page 84: TENISKLUB nr 95

84_KIA reklama:Layout 1 15-08-14 00:53 Page 84