wkład w przekład 2 - korporacja ha!arthaart.e-kei.pl/e-booki/wklad_w_przeklad_2.pdfnarracja...
TRANSCRIPT
Wkład w przekład 2Materiały pokonferencyjne 8. Studenckich WarSztatóW tłuMaczenioWych „zapętleni W przekładzie”. krakóW 2013
Wkład w
przekład 2
koło naukoWe angliStóW uniWerSytetu jagiellońSkiego i koło naukoWe StudentóW katedry uneSco uj
Materiały pokonferencyjne 8. Studenckich W
arsztatów
Tłumaczeniow
ych „Zapętleni w przekładzie”. Kraków
2013
Wkład w przekład 2
Koło NauKowe aNglistów uNiwersytetu JagiellońsKiego i Koło NauKowe studeNtów Katedry uNesCo uJ
Wkład w przekład 2Materiały pokonferencyjne 8. Studenckich Warsztatów Tłumaczeniowych„Zapętleni w przekładzie” Kraków 2013
Kraków 2014
Wkład w przekład 2. Materiały pokonferencyjne 8. Studenckich Warsztatów Tłumaczeniowych „Zapętleni w przekładzie”. Kraków 2013Kraków 2014
Copyrights for individual articles © the Authors, 2014Copyright for the Polish edition © Korporacja Ha!art, 2014
reCeNzJaDr hab. Magda HeydelopieKuN NauKowyDr Katarzyna BazarnikredaKCJaAnna Filipek i Marta Osiecka, Aleksandra KamińskaKoreKta i adiustaCJaAnna Filipek, Marta Osiecka, Aleksandra Kamińska, Artur NowrotproJeKt typografiCzNy, sKład i łamaNieMałgorzata ChycproJeKt oKładKiAnna Filipek, Małgorzata ChycGrafika na okładce powstała przy pomocy Tagxedohttp://www.tagxedo.com/app.html
Wydanie pierwszePrinted in Poland
isBN 978-83-64057-40-3
wydawNiCtwo i KsięgarNiaKorporacja Ha!artPl. Szczepański 3a, 31-011 Krakówtel. +48 (12) 422 81 98, 606 303 850e-mail: [email protected]://www.ha.art.pl/
druKKserkopul. Mazowiecka 68, 30-019 Kraków
Publikacja bezpłatna, współfinansowana przez
Spis treści
9 Słowowstępne
11 I. PROZA 13 prof.drhab.ElżbiEtatabakowska Narracjahistorycznawprzekładzie–
obraz,interpretacja,język 29 annarogulska Kochanie, zabiłam nasze koty,
czyliprzekładjakogatunekliteracki 41 Jakubszpak Literaturaifakty–RyszardKapuścińskiwprzekładzie 55 dagmarahadyna KimjestJaninaEyre?
Tłumaczenieakontekstsocjopolitycznytłumacza 67 katarzynakaszorEk,piotrstaniEwski Ześmierciąimdotwarzy,czylistudencitłumaczą
mowyprzedśmiertnezXVi i XViiwieku 79 barbaragalant Nocóż,człowieku,czylijakprzełożyć
napolskihiszpańskieoperatoryinterakcyjnepues,bueno i hombre
93 II. POeZjA I DRAmAt 95 drhab.andrzEJpawElEc Jedenprzecinek:
OwierszuEmilyDickinson(J328)wprzekładzieStanisławaBarańczaka
109 alEksandramichalska Światzmieścićwobjawieniuchwili:
The EpiphaniesJamesaJoyce’a wtłumaczeniowymkalejdoskopie
125 matEuszchabErski Tłumaczuwięzionywlabiryncie,
czylipejzażprzekładowyUtworu o Matce i OjczyźnieBożenyUmińskiej-Keff
137 annafilipEk Byćalboniebyćtłumaczadlateatru:
HamletSzekspira,Słomczyńskiego,Swinarskiego 151 annabElcar HumorigrasłówwkomediiSzekspira
Wiele hałasu o nic –porównanietłumaczeńLeonaUlrichaiStanisławaBarańczaka
163 III. PRZekłAD multImODAlny 165 drbogusławawhyatt Oprocesietłumaczenia,czylijaknaukowcy
zaglądajądoumysłutłumacza 183 małgorzatahandzEl Nieprzezroczystaszyba:
opoezjiwizualnejiproblemiejejprzekładu 197 karolinaczaJka Missed Connections reconnected.
Otrudnościachprzekładutekstumultimodalnego
207 karolinakraJEwska,Ewalipińska Przekładkomiksów–
przekładaudiowizualny? 217 katarzynabiErzanowska Nowajakość3dwPolsce,
czylidyskusjaodostępności ideskrypcji
231 IV. PAnele tłumAcZenIOwe
panEl1.AliSmith There But For The(2011)
233 drEwaraJEwska 239 barbaragalant 245 agatakowol 249 dorotamalina 253 Jakubszpak panEl2.HenrykSienkiewiczOgniem i mieczem(1884)
261 drJanrybicki 271 annabElcar 277 dagmarahadyna 283 polastawiany 287 Jakubszpak panEl3.WilliamStanleyMerwinTo My Teeth(2002)
295 dragatahołobut 299 dagmarahadyna 303 arturnowrot 307 Jakubszpak
311 V. wywIAD Z tłumAcZem313 RozmowazKrzysztofemBartnickim 325 RozmowazAndrzejemPolkowskim
333 Spisnazwisk 337 Spisrzeczy 341 Spisilustracji
Słowo wstępne9
Słowo wstępne
JużporazdrugimamyprzyjemnośćprezentowaćPaństwumate-riałypokonferencyjneStudenckichWarsztatówTłumaczeniowychorganizowanychprzezstudentówInstytutuFilologiiAngielskiejuJ iKatedryunEscodoBadańnadPrzekłademiKomunikacjąMiędzy-kulturową.Niniejszytomgromadziwystąpieniauczestnikówigości8.edycjiWarsztatówpodhasłem„Zapętleniwprzekładzie”.Odbyłasięonawdniach13–16maja2013r.wKrakowie.TegoroczneWarsztatyprzyciągnęływyjątkowolicznągrupęprele-
gentówisłuchaczy.Szerokiwybórzagadnieńitematówpodejmowa-nychprzezuczestnikówumożliwiłnamwyodrębnieniegruptekstówpowiązanychzesobąpodwzględemtreści.Prezentujemyzatemarty-kułyzwiązanezteoriąipraktykątłumaczeniapoezjiidramatu,prozyorazutworówmultimodalnych.Młodziadepcisztukitranslatorskiejpodejmujątematytakróżnorodne,jakaudiodeskrypcjaiprzekładkomiksów,aleteżtłumaczeniemówprzedśmiertnychzXVi i XViiw.Wśródwykładowców,którzyzaszczycilinasswoimiwystąpieniami,są:prof.drhab.ElżbietaTabakowska,opisującaproblemyprzekładunarracjihistorycznej,drhab.AndrzejPawelec,omawiającywpływinterpunkcjinaodbiórpoezjiEmilyDickinsonorazdrBogusławaWhyatt,podejmującapróbęzajrzeniadoumysłutłumacza,byzba-daćprocesy,jakiewnimzachodząpodczasdokonywaniaprzekładu.
Podobniejakwzeszłymroku,podczasWarsztatówichuczestnicymieliokazjęspróbowaćswoichsiłwpraktyce.Odbyłosiękilkapanelitłumaczeniowych,którychzapisprezentujemywniniejszymtomie:drEwaRajewskapoprowadziładyskusjęwokółprzekładufragmen-tówThere But For TheAliSmith,drJanRybickianalizowałpróbyoddaniapoangielskufragmentówOgniem i mieczemSienkiewicza,adrAgataHołobutiuczestnicyjejpanelurozmawialiowierszuTo My TeethW.S.Merwinaijegopolskichwersjach.PodczasWarsztatówodbyłsiętakżepaneltłumaczeniowydoty-
czącyfragmentówFinnegans WakeJamesaJoyce’a,poprowadzonyprzezKrzysztofaBartnickiego,autorapolskiegoprzekładutejpo-wieści.Cieszymysię,żemieliśmyokazjęporozmawiaćztłumaczemojegozmaganiachztekstem,przezniektórychuznawanymzanie-przekładalny.ZkoleijednymznajbardziejpopularnychwystąpieńokazałosięspotkaniezAndrzejemPolkowskim.TłumaczHarry’ego Pottera i Opowieści z Narniirozmawiałzesłuchaczamioswojejpracyiplanachnaprzyszłość–niektóreztychpytańiodpowiedziznajdąPaństwonakońcutomu.Gorącozachęcamydolekturyobuwywia-dówztłumaczem!Nakoniecpragniemyteżpodziękowaćwszystkim,którzyzuzna-
niemprzyjęliubiegłorocznytompokonferencyjnyWkład w przekład ibezwsparciaktórychzpewnościąniepowstałbyWkład w prze-kład 2.Mamynadzieję,żeksiążkazainspirujePaństwadodalszychbadań,jakrównieżdopraktycznychzmagańztłumaczonymtekstem.
WimieniuRedakcjiMarta Osiecka
I. PROZA
Narracja historyczna w przekładzie – obraz, interpretacja, język13
prof. dr haB. elżBieta taBaKowsKaKatedra uNesCo do Badań nad Przekładem i Komunikacją Międzykulturową, Uniwersytet Jagielloński
Narracja historyczna w przekładzie – obraz, interpretacja, język[1]
1 Wstęp: podstawowe założenia
Wniniejszymesejuutwór,któregoformęokreślasięmianem„narracjihistorycznej”,będziemytraktowaćjakoszczególnyrodzajtekstu,czyteż–szerzej–dyskursu,copozwolinapewneuogólnienia,przydatnewkontekścierozważańnadprzekładem.Ponadto,opierającsięnatezachwysuwanychprzeztwórcówipropagatorówkognitywistycz-nejteoriijęzyka,przyjmiemyzałożenie(wciążjeszczeprzezwielubadaczyuznawanezakontrowersyjne),wmyślktóregoróżnicaza-chodzącamiędzytekstami(lubdyskursami)tradycyjnieuznawanymizaliterackieitekstami(dyskursami)definiowanymijakonieliterackiejestróżnicąilościową:autorzytekstów„literackich”wykorzystująwwiększymstopniuinatężeniu,atakżebardziejświadomie,środkiwyrazudostępnewdanymjęzyku–jegozasobyfonetyczne,metaforę
[1] Przykłady zawarte w niniejszym eseju zostały wcześniej omówione w artykule Translation of (literary) historical narrative – facts and interpretations, languages and cultures, przyjętym do druku w tomie Culture, Translation and Cognition (red. P. Hanenberg) w wydawnictwie Universidade Católica Portuguesa w Lizbonie.
PROf. DR hAb. elżbIetA tAbAkOwskA14
imetonimię,ikoniczność,polisemięitp.Wkontekścieprzekładuza-łożenietakie–jeślizostaniepopartetwardymidowodami–pozwalachoćwczęściusunąćprzepaść,tradycyjniedzielącą„językoznawcze” i„literackie”teorieprzekładu.Zakładamyrównież,żesensownąteorięprzekładumożnazbu-
dowaćtylkonasolidnymfundamencieautentycznychdanych.Wy-korzystanewniniejszymesejuteksty–oryginałyi/lubprzekłady–stanowiąfragmentytrzechwspółczesnychnarracjihistorycznych.
2 Obiektywizm i subiektywizm
PrzedstawionymponiżejrozważaniomprzyświecafragmentksiążkiLapidarium VRyszardaKapuścińskiego,którybrzmitak,jakbyjegoautorembyłteoretykprzekładu,tłumaczijednocześniebadaczjęzykaozgruntukognitywistycznejorientacji.Kapuścińskipisze:
Wszyscyjesteśmyfotografamiposługującymisięzmiennąognisko-wą.Dziękijejwłaściwościom,poruszającpierścieniemobiektywu,możemyobrazkażdegoobiektuczyscenypowiększyćlubzmniej-szyć,wyodrębnićalbopominąć.Zpomocątegowłaśniemechanizmumanipulujemyobrazamiświata.Jedneutrwalamy,inneskazujemynaniebyt.Aleponieważkażdy,wkażdejchwiliimiejscu,ciągletęzmiennąporuszaiprzestawia,każdarzeczwyglądanamilionsposo-bówróżnieiwzwiązkuztym,natychmilionsposobówjestrównieżwidzianaiprzeżywana(2007:111).
Cytatzawiera–implicite–wszystkiepodstawowezałożeniaprzyj-mowanewewspółczesnejmyślioprzekładzie.Najważniejszymznichjestprzeświadczenie,żeprocestłumaczeniajestznaturynieuchron-niesubiektywny.Oryginalnytekst(lubdyskurs)niejestzatemodbi-ciemobiektywnejrzeczywistości(prawdziwejlubwirtualnej),leczinterpretacjąowejrzeczywistości,przefiltrowanąprzezumysłautora.
Narracja historyczna w przekładzie – obraz, interpretacja, język15
Odbióroryginałuprzeztłumaczastajesięzateminterpretacjąza-wartychworyginaleznaczeń,przefiltrowanychprzezumysłInnego.Takawizja,któraczynizprzekładuinterpretacjęinterpretacji,ozna-czanieuchronnykresmitu„przezroczystejszyby”,którynakazywałwidziećwtłumaczumniejlubbardziejsprawniedziałający„inter-fejs”–urządzenieumożliwiającekomunikacjęmiędzydwomainny-miurządzeniami,czyliautoremoryginałuiczytelnikiemprzekładu.Innymisłowy,każdyautor,atakżekażdytłumaczikażdyczytelnik,maswojąwłasnąkamerę ze zmienną ogniskową.CytatzLapidarium Vzawierajeszczejednąbardzoistotnąmyśl:
jeśliwszyscy jesteśmy fotografami posługującymi się zmienną ogni-skową,azatemjeślikażdyznastworzywłasnąiniepowtarzalnągalerięobrazów,toabysięporozumieć,musimysobieoweobrazywzajemnieudostępnić,czyliwytłumaczyć.Innymisłowy,wszyscyjesteśmytłumaczami.Swojąpercepcjęświataprzetwarzamynaje-gomentalnyobraz–konceptualizację,którejnastępnie,używającznakównależącychdookreślonegosystemu,nadajemymaterialnywyraz.Przekazującnastępnieswojeprzesłanieodbiorcy–wpostaciokreślonegozestawuokreślonychznaków,językowychlubpozajęzy-kowych–dokonujemyprzekładu.PisałotymponadpółwiekutemuwybitnyjęzykoznawcaRomanJakobson(2009[1959]:44),definiującwyodrębnioneprzezsiebieipowszechniedziśuznawanetrzyro-dzajeprzekładu:wewnątrzjęzykowy(parafrazę),międzyjęzykowy (interpretacjęznakówjęzykowychzapomocąznakówjęzykowychnależącychdoinnegosystemu)iintersemiotyczny(interpretacjęznakówjęzykowychzapomocąznakówpozajęzykowych,należącychnaprzykładdosystemuobrazówlubdźwiękówlubodwrotnie).Nietrzebabyćzawodowymtłumaczem,żebytakietłumaczeniawykony-wać.Przekładwewnątrzjęzykowybywa,naprzykład,odpowiedziąnareakcjęrozmówcy,któryoświadcza:„Nierozumiem,wytłumaczmi,cochceszpowiedzieć”.Przekładintersemiotycznytoreakcjanaznanekażdemuuczniowipolecenie„opisz,cowidzisznaobrazku”.Nato-
PROf. DR hAb. elżbIetA tAbAkOwskA16
miastprzekładmiędzyjęzykowyjestistotniedomeną(zawodowych)tłumaczy.Wewszystkichprzypadkachceljestjednaktensam:poka-zaćnieto,czymrzeczysą,byłylubbędą,leczjedyniepojęcie(wła-snewprzypadkubezpośredniejkomunikacji,apojęcieoryginalnegoautorawprzypadkuprzekładu)o tym, jakieonesą,byłylubbędą.
3 Perspektywizm i scjentyzm
Narracjahistorycznastoiwopozycjidobezpośredniejrelacjiciąguzdarzeń.Wklasycznejdychotomii,wprowadzonejprzezfrancuskiegojęzykoznawcęEmileBenveniste’a,jesttoopozycjamiędzytym,coBenveniste(1966)definiujejakodiscours,czylirelację,którabezpo-średnioangażujemówiącegoiwymagaużyciatakichokreśleńde-iktycznych,jakpolskieja,tu,czyterazoraztym,conazywaonrécit historique,czylirelacjąhistoryczną,dlaktórejcharakterystycznesątakiewyrażeniadeiktycznejakpolskieon, tam i wtedy.Ponadtowinteresującejnaswtymmiejscurelacjihistorycznej
możnawyróżnićdwaprzeciwstawnestanowiska,jakiemadowy-borunarrator,czyliscjentyzm i perspektywizm.Wyznawcyscjen-tyzmuwierzą,żehistorięnależypisaćw„konwencjilustrzanej”,czy-liukazującobiektywnąprawdęominionychzdarzeniach,wyznawcyperspektywizmunatomiastsąwgruncierzeczykognitywistami:od-rzucającmożliwośćukazaniaprawdyobiektywnej,zakładająkoniecz-nośćprzyjęciaokreślonejiznaturysubiektywnejperspektywynar-ratora,czyliokreślonegopunktuwidzenianahistorycznąprzeszłość(por.Pomorski2004).Ideałemnarratora-scjentystyjestwięccałko-witeusunięcieztworzonejnarracjiwłasnego„ja”(coodpowiadami-towiprzezroczystejszyby),ideałemhistorykaperspektywistynato-miast–ukazaniewłasnejperspektywyiwłasnegopunktuwidzenia(coodpowiadaobrazowitłumacza–współtwórcy).Wtymmiejscunasuwasiępytanieorelacjęmiędzynarracjąbę-
dącądziełemhistorykainarracją,któratworzytkankędziełalite-
Narracja historyczna w przekładzie – obraz, interpretacja, język17
rackiego.Jeśliprzyjąćpostawęperspektywistyczną(którawydajesiębardziejrealistycznymprogramembadawczym),wypadasięzgodzićzamerykańskimhistorykiemhistoriografiiikrytykiem,HaydenemWhite,którytwierdzi,żepisaniehistorii–jakojedenzmożliwychsposobówmyśleniaoprzeszłości–jesttworzeniem„szczególnegorodzajutworówliterackich”(1990).Iodwrotnie:mianempostmo-dernistycznej„historiograficznejmetapowieści”(terminstworzonyprzezamerykańskąbadaczkęteoriiliteratury,LindęHutcheon)okre-ślasięgatunekliteracki,któregoautorodwołujesięwprawdziedoosóbifaktówhistorycznych,alerównocześniepodkreślawagęinie-powtarzalnośćjednostkowegodoświadczeniaprzeszłościipodważaprzeświadczenieoobiektywizmieźródełiegzegezhistorycznych(Hutcheon2004[1988]:120iin.).Granicamiędzy„fikcjąliteracką”i„narracjąhistoryczną”ulegazatarciu(podobniejakwspomnianawyżejgranicamiędzy„literaturą”i„nie-literaturą”).Przyjrzyjmysięimplikacjompowyższychspostrzeżeńdlapraktyki
iteoriiprzekładu.
4 Przykład: Narracja historyczna jako przekład intersemiotyczny i międzyjęzykowy
4.1 Obraz
rys. 1. Pomnik ii wojny światowej w Waszyng-tonie – widok z góry
PROf. DR hAb. elżbIetA tAbAkOwskA18
4.2 Słowo: oryginał
IntheUnitedStates(…)asplendidnewmemorialtoWorldWarTwowasopenedinWashington,dc,inadvanceoftheanniversary.Ittakestheformoftwolinkedovalconcoursesadornedwithfoun-tains,onerepresentingthewarinthePacifictheatre,andtheotherthewaracrosstheAtlantic.Itstandsinthepleasantparklandbe-sidetheobeliskoftheWashingtonMonument,andoppositethena-tionalHolocaustMuseum.Anditinvitesvisitorstostrollroundthefountainsandtocontemplatethelargenumbersofinscriptionsandhigh-mindedquotationsonthesurroundingplinths.Overthegate-wayatoneendistheword‘pacific’,andoverthegatewayattheotherend‘atlantic’…(Davies2006:18).
4.3 Słowo: przekład
(…)wStanachZjednoczonych jeszczeprzed tąrocznicąotwartowWaszyngtoniewspaniałąbudowlęupamiętniającądrugąwojnęświatową.Maonakształtowalnegoplacuozdobionegodwiemafon-tannami.Naplacprowadządwiebramy:pierwsza jestsymbolemdziałańwojennychwrejoniePacyfiku,druga–wojnypodrugiejstro-nieAtlantyku.Tenogromnypomnikwzniesionowładnymparku,zaobeliskiemkuczciWaszyngtona,naprzeciwMuzeumHolokaustu.Zapraszaongościdospaceruwokółfontannizachęcaich,abysięprzyjrzeliwielkiejliczbienapisówiwzniosłychcytatównaumiesz-czonychwokółsłupachitablicach.Nadjednąbramąwypisanosło-wo„pacyfik”,naddrugą–słowo„atlantyk”…(Davies2008:13).
Fragment4.2.jestwerbalnymodpowiednikiemobrazu4.1.,jednymzmożliwychprzekładówintersemiortycznych(widokpomnikanasłowo),tekstpolski4.3.jestnatomiastprzekłademmiędzyjęzykowym przekładuintersemiotycznego4.2.
Narracja historyczna w przekładzie – obraz, interpretacja, język19
PorównanieobutekstówzrysunkiemprzedstawiającympomnikwWaszyngtonieukazuje,jakwieleelementówobrazuoglądanegoprzeznarratoramusiuzupełnićwyobraźniaodbiorcy:opisującypo-mniktekstwielepytańpozostawiabezodpowiedzi.Naprzykładwjakisposóbsązesobąpołączonetwo oval concourses?Rysunekpokazuje,żesątodwakoncentryczneowale,wartojednakpopatrzeć,jaktenelementobrazu„zobaczył”tłumacz…Ilejestfontann?Tekstwskazujenadwie,itakteżpiszetłumacz,alenaobrazkuwidaćdwiefontannydużeicałkiemsporomałych…Cootaczająsłupy?Wpolskimtekściesąoneumieszczonewokół,alewokółczego?Odpowiedzinatewszystkiepytaniazapewneniewydawałysięistotneautorowi,skupionemunaprzekazaniuprzesłaniaotym,jakmałoAmerykaniewiedząodrugiejwojnieświatowej.Natomiastsącałkiemważnezpunktuwidzeniatłu-macza,ponieważmożesięokazać,żejęzykprzekładuwymagadopeł-nieniaIngardenowskich„miejscniedookreślenia”.Jakzatemodtworzyćobraznapodstawieintersemiotycznegoprzekładu,zrobionegozokre-ślonegopunktuwidzenia,wokreślonymczasieiwokreślonymcelu?Możnapróbowaćpomócsobierysunkiem–albolepiej,zdjęciem–aleionomusisięokazać„nieprawdziwe”,ponieważstanowiefektsu-biektywnegowyborupunktuwidzenia,jakiegodokonujefotograf…
5 Przykład: Narracja historyczna i punkt widzenia
5.1 Oryginał
Afiercecounter-attackto the west of the CapitalinflictedheavylossesontheGermansinthethirdweekofSeptember;andsomespiritedskirmishesonthefrontierhelduptheRedArmybeforeitswarmedthroughtheundefendedeastern provinces.AjointNazi-Sovietvic-toryparadewasheldatBrest-LitovskwhilsttheCapitalwasstillholdingout.Thelastfightingendedon6Octoberinthemarshlandwildernessbeyond the River Bug(Davies2003:30[wyróżn.Et]).
PROf. DR hAb. elżbIetA tAbAkOwskA20
5.2 Przekład
Wtrzecimtygodniuwrześniadziękigwałtownemukontratakowinaterenachleżącychna zachódodStolicyzadanoNiemcompoważnestraty;17wrześniazażartepotyczkinagranicyzatrzymałypochódArmiiCzerwonej,zanimsowieckiewojskazalałyniebronioneobszaryna wschodzie.WBrześciuLitewskimodbyłasięhitlerowsko-sowiec-kaparadazwycięstwa,aleStolicawciążsiętrzymała.Ostatniabitwaskończyłasię5październikanabagnachza Bugiem(Davies2004:56[wyróżn.Et]).
Fragment5.1.jestklasycznąnarracją:relacjązchronologicznegociąguzdarzeń,zachodzącychwokreśloneprzestrzeni.Obraztejprzestrzeniukazujewycinekmapy5.3.
5.3 Mapa
rys. 2. Brześć Litewski – Kock – Bug
Narracja historyczna w przekładzie – obraz, interpretacja, język21
Alerównocześnietekstilustrujezasadę,którawjęzykoznawstwieko-gnitywnymnosinazwę„przeniesieniamentalnego”(mental transfer).Jesttozdolnośćnadawcykomunikatudokonceptualizowaniazda-rzeńzperspektywyInnego,czylimówiącpoprostudopatrzenianarzeczycudzymioczami.Jakpokazujemapa,Stolica(Warszawa)jestpołożonamiędzyterenemwrześniowegokontratakupolskichwojski obszarami na wschodzie,naktóre17września1939rokudokona-łyinwazjiwojskasowieckie.Jakwiadomozhistorii,ostatnią bitwę stoczono5październikapodmiastemKock,leżącymna zachódodBugu.DlaobserwatoraznajdującegosięnatereniePolskimiastole-żyzatemprzed(anieza)Bugiem.Natomiastdlaobserwatora,znaj-dującegosię,powiedzmy,wBrześciuLitewskim,oczywiściejestonopołożoneza(anieprzed)Bugiem.Tamteżnajwyraźniej„przeniósłsięmentalnie”narrator-autortekstu5.1.,obserwujączdarzeniaocza-miuczestnikówhitlerowsko-sowieckiej parady zwycięstwa.Alejaktowytłumaczyćpolskiemuczytelnikowi,który–jakotymświadcząpełneoburzenialistyskierowanedotłumaczaiwydawcy(por.Taba-kowska2005,2009b)–patrzynabliskiejegosercufaktyzwłasnej,awięcpolskiej,perspektywy?ZtejperspektywusytuowanieKockaza Bugiemtopoprostukompromitującymerytorycznybłąd.Wdo-datku,z„przeniesionej”perspektywyidąceprzecieżna zachódso-wieckiewojskaposuwająsięna wschód…Celemtegoprzykładuniejestpodpowiedźrozwiązania,któreura-
towałobytłumaczaprzed(kontr)atakiemwpotyczcezpolskimczy-telnikiem.Niejestempewna,czytakierozwiązaniewogóleistnieje,skoro„przeniesieniementalne”jestjęzykowymwyrazemjednejznaj-bardziejzłożonychoperacjiludzkiegoumysłuijednymznajczęściejwykorzystywanychśrodkówliterackich.Analizaukazujenatomiastrównieniepokojący,coważnydlatłumaczafakt:wprowadzenierzeko-moobiektywnychnazwkierunkówświata(por.np.jawniewzględnewyrażeniana prawo,na lewo,przedczyza)nierozwiązujewszystkichkomunikacyjnychproblemów.
PROf. DR hAb. elżbIetA tAbAkOwskA22
6 Przykład. Narracja, punkt widzenia i metonimia
6.1 Oryginał
Thebishopskneltdownandreadthecommendatoryprayer.WhenitendedWilliam[ofOrange]was no more(ThomasBabingtonMa-caulay,The History of England [w:]Davies1999:579[wyróżn.Et]).
Fragment6.1.pozostawiabezodpowiedzidośćzasadniczepytanie:gdziejuż nie byłoWilhelmaOrańskiegoigdziesięmianowiciezna-lazł,gdygojużniebyłotam,gdziegoniebyło?Zgruntumetonimicz-nanarracjapozwalasiędomyślić(dziękikontekstowiiznajomości„obiektywnejhistorii”)odpowiedzinapierwszepytanie:WilhelmOrańskiumarł.Podobniejakpolskiebyć,angielskieto beznaczyjed-nakzarównoznajdować się (gdzieś)jakiistnieć.Ituzaczynasięme-tafizyczno-translatorskidylemat.Sugerowanetrzywariantypolskie-goprzekładuurywka6.1.wyglądająnastępująco:
6.2 Przekład(y)
1Wilhelmajuż nie było.Możnasięwprawdziespodziewać,żeznajomośćhistoriiorazuważnalekturakontekstupozwolączytelnikowinawłaściwywybórmiędzyznaczeniamiznajdować się i istnieć,aletonierozwiązujeproble-mu:czyWilhelmprzestałistniećwjakimśabsolutnymsensie?Iczytłumaczmaprawosugerowaćczytelnikowitędogłębniemateria-listycznąinterpretację?Ponadto,pierwszeczytelniczeskojarzenieniebędziezapewnenajszczęśliwsze(por.np.Odwinął się i już go nie było).Więcmoże: 2Wilhelmajuż nie byłonatymświecie.Tawersjaeliminujewprawdzieniepożądaneskojarzenia,aleteżjestmetonimiczna,iprzeztęmetonimicznośćotwierapoledlametafi-
Narracja historyczna w przekładzie – obraz, interpretacja, język23
zycznychspekulacji:natymświeciejużkrólaniebyło,azatemznalazłsięjakimśinnymświecie…Ostatecznietłumaczzdecydowałsięna: 3Wilhelmjuż nie żył.Wtensposób,ograniczającsiędoczystobiologicznegowymiaruludzkiegoistnienia,ijednocześnienieprzesądzającoistnieniulubnieistnieniużyciapożyciu,udałosięniesprowokowaćżadnegozsy-gnalizowanychwyżejprowokacyjnychpytań.Pozostajejednakpytanieoiluzjęobiektywizmu:wobecmetonimicznegoniedopowiedzenia,czytelnikmożeoczywiścieinterpretowaćwersję3.tak,jakwyżejin-terpretowaliśmy1.lub2.Astądjużtylkokrokdohistoriograficznejmetapowieści…(por.Tabakowska2009b).
7 Przykład: Narracja, gramatyka i wiedza tła
„Ontologiahistorycznajestzakorzenionawjęzyku,wktórymobecnesąmatrycekulturowe,służącekonceptualizacjiobrazuświata”,piszehistorykJanPomorski(2004:11).Takich„matryc”iichjęzykowegozakorzenieniazazwyczajszukasięwleksykonieczyfrazeologii.Wtymmiejscujednakprzyjrzymysięgramatyce.
7.1 Present Perfect
WhistoriiEuropy–wydanejworyginaleporazpierwszyw1996roku–tłumacznatrafiananastępującezdanie:To the north, in Scot-land, the independence movement has started to roll again(Davies1996:1134[wyróżn.Et]).Tłumaczskładałprzekładwwydawnic-twiewroku1999;tłumaczenieukazałosięwroku2000.Pytaniebrzmi:czyruchniepodległościowynadalsiętoczyłwroku1999?Awroku2000?Iczytoczysięjeszczewroku2013,gdypokolejnewydanieksiążkisięgająkolejniczytelnicy?Jakwidać,narracjahi-storyczna–jakkażdyinnytypnarracji–możestwarzaćproblemyniedlatego,żeczytelnicyoryginałuiczytelnicyprzekładuniemają
PROf. DR hAb. elżbIetA tAbAkOwskA24
podobnegozapleczakulturowego(background knowledge –wiedzyookreślonychaspektachrzeczywistościstanowiącejpodstawędlainterpretacji),alepoprostudlatego,żewdanymmomencietejwie-dzypoprostu(jeszcze?)niema.Autorpisałswojąnarracjęrelacjonującfaktyzperspektywywła-
snego„teraz”,awięc–używającterminologiiBenveniste’a–byłtodiscours:wmomencietworzenianarracjiautorwie(zobserwacjizdarzeń),żeruch niepodległościowyrozpocząłsięw przeszłościiżetrwadoteraz.TejsytuacjiodpowiadapodręcznikowewręczużycieczasuPresent Perfect,którejednaknieznajdujeodpowiednikawsys-temiejęzykapolskiego,aponadtozmienionykontekstprzekładuwymagaprzejściazpłaszczyznydiscoursnapłaszczyznęrécit histo-rique.Innymisłowy,światrzeczywistybezpośredniegodoświadczeniawtłumaczeniuzmieniasię,zkonieczności,wświatprzedstawionywłaściwynarracjiliterackiej.
7.2 Czas przeszły i czas teraźniejszy
PozamachuterrorystycznymnawieżeWorldTradeCenterwNowymJorkuukazałsięwprasiewierszWisławySzymborskiej Fotografia z 11 września.Początkowewersyzwrotek1.,2.i5.brzmiątak:
1 Skoczylizpłonącychpięterwdół 2 Fotografiapowstrzymałaichprzyżyciu 5 Są ciągle jeszczewzasięgupowietrza (Szymborska2011:66).
Najkrótszenawetomówieniecharakterystycznychdlapoetkiidio-synkrazjifrazeologicznych(powstrzymać przy życiu),bardzointere-sujących–takżezpunktuwidzeniaprzekładu–oznaczałobyprzekro-czeniegranicniniejszegoeseju.Ograniczmysięzatemdogramatyki.Przedmiotemwierszajestfakthistoryczny,możnagozatemłatwouznaćzaprzypadekhistorycznejnarracji,czylirécit historique:„tam
25 Narracja historyczna w przekładzie – obraz, interpretacja, język
iwtedy”ludzieskoczylizokienwtc,„tamiwtedy”ktośzrobiłimzdję-cie.Powstrzymanie przy życiuskaczącychzokienofiarzamachujestjednaktylkoskutkiemdziałaniafotografa:wiedzaoświeciepodpowia-da,żetotylkowirtualnaegzystencja,mimożenarratorkapostanawianie dodawać ostatniego zdania.Czytakainterpretacjanieodpowiadazatem(jakwprzykładzie7.1.)książkowemuużyciuangielskiegocza-suPresent Perfect(„czynnośćprzeszła,którejskutkitrwająnadal”)?Czasteraźniejszywśrodkowymwersiesygnalizujezmianępunktuwidzenia:patrzymyznarratorką(„tuiteraz”)nafotografię,naktórejskaczącyludzietrwajązawieszeniwpowietrzu.Zarazemodrécit histo-riqueprzechodzimydodiscours.Toprzejściesygnalizujebezpośredniedoświadczaniewydarzeń,stwarzającwtensposóbmożliwośćempatii.WtłumaczeniutranslatorskiegotandemuClareCavanagh/Stanisław
Barańczakcytowanetrzywersybrzmiątak:
1a Theyjumpedfromtheburningfloors 2a Thephotographhaltedtheminlife 5a They’restillwithintheair’sreach
CzasSimple Pastwwersie(2.a),zamiastspodziewanegoPresent Perfect,przesuwatenwersnapłaszczyznęrécit historique,niwelując„miękkie”przejściedopłaszczyznydiscours.
8 Podsumowanie
Najogólniejszywniosek,jakipłyniezpowyższychrozważańjesttakoczywisty,żestajesięwręczbanalny:obiektywnośćjestmitem.Każdanarracjajestzsamejswojejnaturysubiektywna,takjaksubiektyw-nymusibyćjejprzekład.Metafora,którakażewidziećwtłumaczu„przezroczystąszybę”,takżejestmitem–trafniejszabyłabywięcmożemetaforaprzedstawiającagojakokolorowywitraż…Autorkażdejnarracjimożewystąpićwrolihistoryka,ponieważza
PROf. DR hAb. elżbIetA tAbAkOwskA26
„historyczną”możnauznaćkażdąnarrację,którejbrakbezpośred-niegoosadzeniawczasieimiejscuwypowiedzi.Procesprzemiesz-czenia,stanowiącynieodzownyelementkażdegoprocesuprzekładu,musioznaczaćkoniecznośćprzekroczeniagranicymiędzydiscours i récit historique.Ajakwskazująpowyższeprzykłady,granicatajestnieostra,podobniezresztąjakgranicamiędzyróżnymiodmianaminarracji(„historyczna”vs.„literacka”).Zpunktuwidzeniapreskryp-tywnejteoriiprzekładu,jesttowniosekdośćzniechęcający,ponieważa prioriwykluczamożliwośćformułowaniaprecyzyjnieokreślonychstrategiitranslatorskich.Iwreszciehipotezaogólniejszejnatury:tocomożnapowiedzieć
oprzekładzienarracjitradycyjnieokreślanejmianem„historycznej”,możnatakżepowiedziećoprzekładziekażdegoinnegotypunarracji.Pozostajebezodpowiedziniejednoważkiepytanie.Naprzykład:czydasięwskazaćnarrację,którazpewnościąniemogłabyzostaćza-klasyfikowanajakonarracjahistoryczna?Azakładającnieuchronnysubiektywizmprocesuprzekładu,jakistopieńsubiektywizmumożedopuścićtłumacz,któremuetykazawodowapodpowiadanajważniej-szazasadę–lojalnościwobecswojegoautora?Iwreszcie,jakgodzićwymogilojalnościzideałami,konwencjamiiograniczeniami,jakienarzucatłumaczowidocelowyjęzyki„docelowakultura”?Odpowiedzinatepytania–jeśliwogóleistnieją–wykraczająjednakdalekopozagraniceniniejszegoeseju.
Bibliografia
arnhEim,Rudolf.1997[1954]. Art and Visual Perception. A Psychology of the Creative Eye.Berkeleyetc.:UniversityofCaliforniaPress.
bEnVEnistE, Emil.1966.Problèmes de linguistique générale.T.1.Paryż:Gallimard.
daViEs,Norman.1996.Europe: a History.OxfordiNewYork:OxfordUni-versityPress.
— .1998.Europa: rozprawa historyka z historią.Tłum.E.Tabakowska.Kra-ków:Znak.
— .1999.The Isles.London:Macmillan.— .2003.Rising ’44: The Battle for Warsaw.Tłum.E.Tabakowska.Kraków:
Znak.— .2004.Powstanie ’44.Tłum.E.Tabakowska.Kraków:Znak.— .2006.Europe at War, 1939–1945.London:Macmillan.— .2008.Europa walczy, 1939–1945.Tłum.E.Tabakowska.Kraków:Znak.hutchEon,Linda.2004[1988].A Poetics of Postmodernism: History, Theory,
Fiction.London:Routledge.Jakobson,Roman.2009[1959].O językoznawczych aspektach przekładu.
Tłum.L.Pszczołowska[w:]Bukowski,Piotr;Heydel,Magda(red.)Współczesne teorie przekładu.Kraków:Znak,s.43–49.
kapuściński,Ryszard.2007[2002].Lapidarium V.Warszawa:Czytelnik.langackEr,RonaldW.2009[2008].Gramatyka kognitywna. Wprowadzenie.
Tłum.E.Tabakowska,M.Buchta,H.Kardela,W.Kubiński,P.Łozowskietal.Kraków:Universitas.
pomorski, Jan.2004.Punkt widzenia we współczesnej historiografii[w:]Bartmiński,Jerzy;Niebrzegowska-Bartmińska,Stanisława;Nycz,Ryszard(red.)Punkt widzenia w języku i kulturze.Lublin:Wydaw-nictwoumcs,s.11–32.
szymborska,Wisława.2011.Chwila/Moment.Kraków:Znak.tabakowska, Elżbieta.2005.O relacjach osobowych w przekładzie [w:]
Göbler,Frank(red.)Polnische Literatur im europäischen Kontext.Mün-chen:VerlagOttoSagner,s.249–258.
— .2009a.Między obrazem a tekstem, czyli o przekładzie intersemiotycznym [w:]Kwiatkowska,Alina;Jarniewicz,Jerzy(red.)Między obrazem a tekstem.Łódź:WydawnictwoUniwersytetuŁódzkiego,s.37–48.
— .2009b.Tłumacząc się z tłumaczenia.Kraków:Znak.whitE,Hayden.1990.Poetyka pisarstwa historycznego(red.)Domańska,
Ewa;Wilczyński,Marek.Kraków:Universitas.
29 Kochanie, zabiłam nasze koty, czyli przekład jako gatunek literacki
aNNa rogulsKaUniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Kochanie, zabiłam nasze koty, czyli przekład jako gatunek literacki
NajnowszaksiążkaDorotyMasłowskiej Kochanie, zabiłam nasze koty ukazałasięjesienią2012roku,poprzedzonaintensywnąkampaniąpromocyjną,dziękiktórejniemalkażdymiałokazjęoniejusłyszeć.Jejtemat,formaiprzekazzostałyobszernieobjaśnionewlicznychwywiadach,recenzjachiprogramachkulturalnych.Oilejednakwielo-krotniepowtarzano,żeMasłowskaużywatymrazemzamerykanizo-wanejpolszczyzny,rzadziejjużmówiłosięotym,żewrzeczywistościjesttojęzyksłabegoprzekładuamerykańskiejpowieści.Tymczasemksiążkatawydajesięświetnympolemdodyskusjiokategoriiprze-kładowości–pojęciu,któreprzezwielutranslatologówuważanejestzabłędneiniepotrzebne,tymczasemwkontekścieostatniejksiążkiMasłowskiejnabieranowychznaczeń.Wartoprzyjrzećsię,jakau-torkaosiągaefektprzekładowościorazczemusłużytakastylizacja.Byćmożeprzekład,obokamerykanizacjiiglobalizacjiwspółczesnejkultury,jestrównieistotnym,aczęstopomijanym,kluczeminterpre-tacyjnymdoKochanie, zabiłam nasze koty.
Przekładowość
WedługsłowackiegotranslatologaAntonaPopoviča„przekładowość toodczuwanieprzekładunatletradycjirodzimejjakoproduktuob-
AnnA ROgulskA30
cego,przekładowośćmanifestowanajestwakciepercepcjijakofaktprzynależnościdoliteraturyinnegonarodu”(Kraskowska1992:133).Dodatkowobadaczwyróżniawskaźnikiprzekładowości, czylinaprzykładinformacjenakarcietytułowej,fragmentynieprzełożonelubnieprzekładalne,komentarze,objaśnieniaorazelementyegzotyczne.Translatolodzygotowisąjednakspieraćsięcodosamegoistnieniazjawiskaprzekładowości.EdwardBalcerzanpisał:
Próbystylistycznegowyznaczania„przekładowości”przekładu,od-różniającejrzekomoteksttłumaczonyodtekstuoryginalnego,zgóryskazanesąnaniepowodzenie.Jeślinieznamygenezy,awięcfaktówzewnętrznychwobecdzieła,niestwierdzimynigdyponadwszelkąwątpliwość,czydanyteksttoprzekładczyoryginał(1985:148).
Gdybyjednaknatrafićterazgdzieśnastrychunazaczytanyhar-lequinpozbawionyokładkiistronytytułowej,jużpokilkustronachdałobysięzpewnościąrozpoznaćgojakoprzekład.Początkowonaprzekładowytropnaprowadzączytelnikaobcobrzmiąceimionaina-zwymiejscowe.Niestety,prawdopodobniebędzietorównieżbrakspójnościstylistycznejanawetniepoprawnekonstrukcjegramatyczneczyzaburzonezwiązkifrazeologiczne.MożnasiętuzgodzićzAnnąLegeżyńską,zdaniemktórejodpowiedzialnośćzabłędnewyobra-żenieoistnieniuprzekładowościponoszątłumacze:„Rozbudzenieczujnościodbiorcy,zwróceniejegouwaginaprzekładowyrodowódtekstumożebyćefektemnieudolnościtłumaczaalboteżchwytemzamierzonymwpisanymwstrategiętłumacza”(1986:13).Wedletradycyjnychbadańprzekładoznawczych,wktórychpod-
stawowąkategoriąbyłopojęcieekwiwalencji,widocznośćtłuma-czauznawanozabłąd.Pozwrociekulturowymjednaktłumaczowiprzyznajesięstatusautora,awszelkietechnikipodkreślająceob-cośćprzekładuwobeckulturyrodzimejbywającenione–chociażbywkontekstachpostkolonialnych.Niebezznaczeniadlapojęciaprze-
31 Kochanie, zabiłam nasze koty, czyli przekład jako gatunek literacki
kładowościjestrównieżfakt,żewwynikuzwrotutranslatologiczne-gowkulturoznawstwieprzekładspopularyzowałsięjakometaforakomunikacjimiędzykulturowej.Tymsamympojęcieprzekładowości orazokreśleniezespołucechczyniącychdanytekstrozpoznawalnymjakoprzekładwydajesięcorazistotniejszewsytuacji,kiedy„[p]rze-kładzaczynastopniowozyskiwaćautonomięjakotekst,gatunekli-terackiorazpraktykakomunikacyjna”(Heydel2013:23).
Przekład jako gatunek literacki
Określenieprzekładumianemgatunkuwydajesiępropozycjąkon-trowersyjnątymbardziej,żesamotopojęciejesttrudnedouściśle-nia.Przyglądającsięjednakkilkupodstawowymcechomgatunkuliterackiego,możnazauważyć,żerealizujejerównieżprzekład.Popierwsze,wstrukturalistycznymujęciugatunekcharakteryzowanyjestprzedewszystkimprzezzespółdyrektyw,jakiemusispełniać–takinormatywizm(Głowiński1998:50–51)niejestobcyrównieżpreskryptywnejkrytyceprzekładu,którazwyklejasnowskazujewy-znacznikidobregoizłegotłumaczenia.Podrugie,gatunek(aleiprze-kład)funkcjonujewsystemieliterackim,gdziestawiasięwopozycjilubupodabniadoinnychgatunków–podczasgdynaprzekładod-działująrelacjezoryginałem,atakżeparodią,parafrazączyinny-mizjawiskamiprzekładopodobnymi.Potrzecie,gatunkiliterackiepoddajesięteoretycznymanalizom,badającymmiędzyinnymiza-leżnościmiędzydziełemagatunkiem(ibid.:62)czyhistorięgatunku(ibid.:60)–równolegleistniejehistoriaprzekładu,zaśkrytykalite-rackacorazczęściejzwracauwagęnietylkonaprzynależnośćgatun-kowąinterpretowanegodzieła,leczrównieżnaefektypracytłuma-cza.Należyteżpamiętać,że„[g]atunek[orazprzekład–przyp.ar]funkcjonujewpełniwówczasgdynietylkookreślastrukturędyskur-su,aletakżejestidentyfikowanyprzezpublicznośćliteracką,awięcstajesięwspółczynnikiemlektury”(ibid.:57).Współcześniejużnie
AnnA ROgulskA32
tylkoStowarzyszenieTłumaczyLiteraturydbaouwzględnianiena-zwisktłumaczywprzypadkunagródliterackich,zapowiedzispek-takliczyprasowychrecenzji,alesamiwydawcyskłonnisąpolecaćWielkiego Gatsby’egoraczejjakoprzekładJackaDehnelaniżpowieśćF.ScottaFitzgeralda.Możnazatempostawićtezę,żeprzyznanieprzekładowistatusu
gatunkuwiążesięzkoncepcjątłumaczajakoautora.„«Tłumaczjakoautor»tonieprzewrótpałacowy,leczpraworządnasukcesja”(Jar-niewicz2013)–przekonywałJerzyJarniewicznaGdańskichSpotka-niachTłumaczyLiteratury,chociażtakipunktwidzeniawciążjeszczespotykasięzdużymoporem,nawetsamychtłumaczy(naprzykładAdamaPomorskiego).Owasukcesjatojednakprzecieżnicinnego,jakprzyznanie,żeautoremksiążki,któratrafiadorąkczytelnika,jesttłumacz,anieautororyginału.Wkontekście„twórczegozwrotuwprzekładoznawstwie”,czyliCreative Turn (Heydel2013:85),tłu-macztoautoruprawiającytwórczośćczyteżpisarstwoprzekłado-we.Jegotekstzyskujewdodatkumianodzieła.Praworządnąsukcesjędałobysięzatemuargumentowaćrównież
wprzypadku„przekładujakogatunku”–powołującsięmiędzyinny-minautworyliterackie,któreudająprzekład.Zróżnychwzględówpewnedziełanabieraływhistoriiliteraturydodatkowychwalorówdziękitemu,żewydawanojejakorzekomeprzekładyzobcychję-zyków–możnazaliczyćdonichtakieświatowejsławymistyfika-cjejakchociażbyPieśni OsjanaJamesaMacphersona.NapolskimgrunciewyróżniająsięwtymkontekściestylizowanenaprzekładzłacinypowieściTeodoraParnickiego(Śmierć Aecjusza,Śmierć Be-atrycze)orazkryminałyoJoeAlexie,wktórychMaciejSłomczyński podpseudonimemusiłowałprzemycićnapolskirynekanglosaskąformęgatunkową.Wspomnianetutajnielicznezwieluprzykładyliteraturystylizo-
wanejnaprzekładsązdaniemEwyKraskowskiejistotnymdowodemnaistnieniestyluprzekładowegoorazkoniecznośćwyróżnieniaka-
Kochanie, zabiłam nasze koty, czyli przekład jako gatunek literacki33
tegoriiprzekładowości(1992:135).DonajbardziejwspółczesnychpozycjipolskiejliteraturynajnowszejwykorzystującychprzekładjakoformułęgatunkowąnależyzpewnościąpowieśćDorotyMasłowskiej Kochanie, zabiłam nasze koty.Czyczytelnikrozpoznajetęksiążkęjakodziełoprzekładowe?Oczy-
wiścieumieszczonenaokładcenazwiskoautorkipowinnobyćdo-brzeznanepolskimczytelnikom,natejsamejokładceznajdująsięjednaktakżeelementywywołująceefektobcości,którejeszczeprzedotwarciemksiążkimogąwprowadzićwlekkąkonsternację.Jużsamtytułwyglądaniekonwencjonalnie–polskiewydawnictwaskłania-jąsięzwyklekutytułomkrótkim,wymagającymraczejmianownikaniżwołacza,unikająteżznakówinterpunkcyjnych.Kochanie, zabiłam nasze kotypobrzmiewazatowdodatkukonotacjamizamerykańskąkomediąKochanie, zmniejszyłem dzieciaki.Toniejedyneskojarze-niezamerykańskąpopkulturą–zarazpootwarciuksiążkinatrafiasięnamottozesztukiAnioły w AmeryceTony’egoKushnera,doty-czącezresztąsłynnegomusicaluKoty.Naczwartejstronieokładki,obokbiogramuautorki,znajdujesięzaśblurbsugerujący,żepowieśćMasłowskiejukazałasięwcześniejzagranicąizawierającyrzeko-merecenzjezzagranicznejprasy:„Wciągające…izabawne!(„Wash-ingtonReview”)”oraz„NajśmieszniejszapowieśćodczasuWszyst-ko, co chcielibyście wiedzieć o braku seksu, ale boicie się o to zapytać.(„NewYorkThighs”)”.Drugiejrekomendacjiwystarczyprzyjrzećsięuważniej,byzauważyć,żeniejestwcalecytatemz„NewYorkTime-sa”,„WashingtonReview”natomiastrzeczywiścieistnieje;niekaż-dywiejednak,żetopismopoświęconetematycespołecznejTurcjiorazinnychkrajóweurazjatyckich…Elementytesąwłaśniewyróż-nionymiprzezPopovičawskaźnikamiprzekładowości,ajeślimoż-namiećjeszczewątpliwość,czyMasłowskarzeczywiściegrazkon-wencjąprzekładu,najwyższaporazajrzećdośrodka.
AnnA ROgulskA34
Językowy obraz przekładu
Wczasiepoznańskiegospotkaniaautorskiegowgrudniu2012rokuDorotaMasłowskawyraziłapogląd,żeliteraturyniedasiętłuma-czyć–ponieważ,jakpowiedziała,samapodjęłapróbywtymkierunkuiwychodziłjejztegojęzykbardzokoślawy.Takimwłaśniekoślawymidodatkowozniekształconymwkrzywymzwierciadleparodiijęzy-kiemzłegoprzekładunapisałaksiążkępełnątranslatorskichniezręcz-nościibłędów,cozresztąświetnieobrazujejużpierwszezdanie:Na ulicy przed domem leżał kot z białym kołnierzykiem, ni to grzejąc się w słońcu, ni to raczej nie żyjąc, wnosząc z faktu, że nie było słońca ani żadnych innych przyczyn, by leżeć wśród pędzących samochodów(Ma-słowska2012:5).Charakterystycznedlaangielszczyzny,czyteżraczejskażonejangielszczyznąpolszczyzny,nagromadzenieimiesłowów,wy-śmianeteżwinnychfragmentach,jakchociażby:Palisz? – powiedział ten, będąc dziewczyną(ibid.:82)alboTo zostawiło ją nieoddychającą (ibid.:6);tojedenzpopularniejszychsposobówbudowaniailuzjipseudoprzekładu.Kuriozalnościpierwszemuprzykładowidodajerównieżm.in.brakrozróżnieniamiędzyczasownikamiokreślający-miczynnościistany:grzejąc się – nie żyjąc;niezgodnośćpodmiotówwzdaniachpodrzędnych:grzejąc – wnosząc,atakżenienaturalniewysokistylwprowadzonyprzeztakiespójnikijakby,nilubwnosząc z faktu, że.Ponadtodrugaczęśćzdaniajestspójnaztrzecimzdaniemskładowym,alezpierwszymidrugimjużnie.Wdrugimzewspomnia-nychprzykładówpowiedziałniepasujedozdaniawprowadzającegoanizuwaginaosobęczasownika,aniznakzapytaniawprzytoczonejwypowiedzi.Ostatnicytatjestzaśdosłownąkalkąmetaforycznegowyrażeniait left her breathless,czylizaparło jej dech w piersiach.Dobrzewrolikreowaniapseudoprzekładusprawdzająsiętak-
żeczytelnekalkileksykalne,naprzykład:naprawdę cenię, że mia-łyśmy razem wyjść(ibid.:20),uważała to wszystko za degustujące (ibid.:17),drinkdwie podwójne na skałach(ibid.:86)lubcharakte-
35 Kochanie, zabiłam nasze koty, czyli przekład jako gatunek literacki
rystycznepytanieCzy lubiłaś tę wystawę?(ibid.:81).Podobniejestzprzesunięciamisemantycznymi:konfundujące(ibid.:104)zamiastconfusingalbokuruje(ibid.:82)jakoekwiwalentcurates.Polskie-muczytelnikowichropowatepowinnywydaćsięrównieżwyrażeniawrodzajuWieczór-Bez-Chrisa-Ale-Mimo-To-Z-Chrisem(ibid.:87)alboPan Tylko-Się-Nie-Kłóćmy(ibid.:97)–sątostrukturyskonstruowanewedlezasadangielskiegosłowotwórstwa,wpolszczyźniezazwyczajzbędne.Zlekturywytrącająteżzwykłebłędyjęzykowe:kilkadzieścia (ibid.:39),dane przychodziły jedna za drugą(ibid.:83)albosympa-tetczynych(ibid.:105).Czypolskieprzekładynaprawdębywajątaksłabe,czytoczystazłośliwośćrozgoryczonejpisarki,którejniepo-wiódłsiętłumaczeniowyeksperyment?StylKochanie, zabiłam nasze kotyjestoczywiściesztucznyiprze-
sadzony–podobniejakwinnychutworachMasłowskiej,któradlakażdegodziełasyntetyzujenowyjęzyk.Stosowaneprzezniązabiegiczytelnikzłatwościąrozpoznajakostylizacjęnaprzekład–wanalo-gicznysposóbwWojnie polsko-ruskiej pod flagą biało-czerwonąiden-tyfikowanopotocznąmowędresiarzy,awPawiu królowej–retorykęhip-hopu.Niecomniejparodystyczną,aleanalogicznąstylizacjęza-stosowałMaciejSłomczyńskiwcykluoJoeAlexie,gdziepiszeniczym„niewprawnywswoimrzemiośletłumacz.Wdodatkujesttotłumacznieuważny”(Tabakowska1999:65).Słomczyńskicelowonadużywazaimkówdzierżawczych,wtrącaangielskiezapożyczeniainiezręcznekalki,abyuwiarygodnićswojąmistyfikację.Takiezabiegiliterackiezdecydowanieświadcząnakorzyśćpojęciaprzekładowości,boniesposóbbyłobyprzekładowecechytekstuwykorzystaćjakonarzędziastylizacjiisparodiować,gdybyniedawałysięonewyróżnić.
Rola przekładu
Owszem,takagroteskowastylizacjajakuMasłowskiejmożezostaćodczytanajakozłośliwośćwobectłumaczy.Nietrudnobowiembyłoby
AnnA ROgulskA36
znaleźćpowodynapięćmiędzynimiapisarzami–polskaliteraturarozwijasięwperyferyjnympolisystemieliterackim,cooznacza,żerynekksiążkidominujątłumaczeniazjęzykówzachodnich.Najczęściejsątoprzekładyzangielskiego–w2011rokuukazałosięponad6razywięcejtłumaczeńzangielskiegoniżdrugiegowkolejnościniemiec-kiego(InstytutKsiążki:8).Wśródliteraturypięknejdladorosłychjeszczew2007rokuprzeważałytytułyoryginalne,jednakjużrokpóźniejzaszłaznacznazmianaiobecniestosunektytułówpolskichdoprzekładanychutrzymujesięnamniejwięcejrównympoziomie(ibid.:3).Należyjednakpamiętać,żenajwyższewynikisprzedażyosiągajązagranicznebestsellery–naprzykładw2011rokum.in.UmbertoEco,GeorgeR.R.MartiniStiegLarsson(ibid.:8).Polskijęzykliterackikształtujązatemwwiększościtłumacze–niestety,wrazzwolnymrynkiemlatadziewięćdziesiąteXXwiekuprzyniosłyspadekjakościpublikowanychksiążek,boprzyogromnymzapotrzebowaniuwystar-czyłapodstawowaznajomośćangielskiego,abypodjąćpracętłumacza(Fordoński2000:137).Obecniezaśpoziomprzekładówcierpizpo-wodukomercjalizacjirynkuwydawniczegoipośpiechutowarzyszą-cegoprodukcjikolejnychksiążek.Pisarzerodzimizostaliwpewnymsensiezepchnięcidomniejszości,awkrótcebędąwręczzmuszeniposługiwaćsiępolszczyznązanieczyszczonąsłabymiprzekładamizangielskiego–bodotakiejprzywyknączytelnicy.Czaspokaże,czy będzieniąjęzyk,którypesymistycznieprzepowiadaMasłowska.Nieoznaczatowcale,żeautorkaKochanie, zabiłam nasze kotybije
naalarmiwyśmiewanieporadnychtłumaczy.Stylizacjawpowieścijestbowiemprzedewszystkimzabiegiemliterackim–wtymprzy-padkumanaceluspotęgowaniewrażeniaobcości.Doczynnikówwywołującychtowrażenie,azarazemwskaźnikówprzekładowości,należąopróczcechjęzykowychrównieżelementyświataprzedsta-wionego,takiejakimiona(Farah, Sarah),nazwyulic(Royal Barber Street)iproduktów(daimsy,„Yoga Life”),którychpolskiczytelniknieznalubktóreutożsamiazkulturąamerykańską.Cowięcej,wksiążce
37 Kochanie, zabiłam nasze koty, czyli przekład jako gatunek literacki
pojawiająsięnawiązaniadopolskościtraktowanejjakocośobcegoiegzotycznego–naprzykładtzw.zgniłe ogórkilubborszcz.WedlekrytykiMasłowskaostrzegaprzedzagrożeniami,jakieamerykanizacjastanowidlakulturyijęzykaojczystego,awięcskłaniasiękuideolo-giiprawicowej(por.np.Święcicka2012).Podkreślaneprzezpisarkęwyobcowanielepiejjednakpotraktowaćjakosposóbdystansowaniasięwobeckategoriipolskości,którą,okrzykniętadawniejspecjalistkąwtejdziedzinie,jestjużwyraźniezmęczona.Wypaczeniejęzykanieuderzawdodatkuwcalewtłumaczy,ale
wjegoużytkowników–polsko-amerykańskajęzykowapapkastop-niowozatracaznaczenie,stajesiępustymwypełniaczem,pożyw-kądlamediów,niewnosiniczegodocodziennejkomunikacjimię-dzyludzkiej.Sygnałyobcości–czyli,jakwspomnianowyżej,swoistywskaźnikprzekładowości–niesązatemuchybieniem,alepełniąfunkcjęśrodkówwyrazu.Oczywiście,niepokojącajestdlatłumaczyobserwacja,żejakopodstawowewyznacznikiprzekładowościroz-poznajesiębłędyjęzykowe,jednakmożeniekoniecznieświadczytooupadkujęzykatłumaczeń,aleraczejosposobie,wjakiwciążpo-strzegasięprzekład.Tłumaczenianiesąprzecieżjedynymiteksta-mi,wktórychzdarzająsiębłędy,achybażadnainnadziedzinaniejesttakbardzoskupionanatropieniuiwytykaniutychbłędówjakwłaśniekrytykaprzekładu.Samfakt,żeMasłowskawykorzystałacechygatunkoweprzekładu
jakonarzędzieliterackieświadczyraczejojejafirmatywnejniżkry-tycznejpostawiewobectłumaczenia.Kochanie, zabiłam nasze koty nietylkojestdzwonkiemalarmowymostrzegającymprzedupadkiempolszczyzny,aleprzedewszystkimwykorzystujeprzekładjakoformęgatunkową.Wpisaniegowrolęnarzędziakomunikacjiliterackiejsta-nowitakżeżyweechozwrotuprzekładowegowkulturoznawstwie–jeślikażdakomunikacjajestprzekładem,toczymjestjejbraklubnieporozumieniewkomunikacji?Brakiemprzekładu,przekłademwypaczonym,chromymikalekim?
AnnA ROgulskA38
Napisanieksiążkitakimjęzykiemzpozoruwydajesięniemożliwe.Ajednak.„DorotaMasłowskazajednymzamachemnapisałakolej-nąksiążkęidokonałapolskiegoprzekładuświetnejamerykańskiejpowieści.Dwawjednym!”(Kobierski2012).Skorozaśprzekładtenodbieranyjestjakopełenuchybień,tomożeznajdziesięchętny,któryprzetłumaczylepiejodMasłowskiej?Czyjednaknaprawdębardziejwartościowaokażesięksiążka,wktórejkotzpierwszegozdaniapowieścibędziepoprostuleżałmartwynaulicy–ogołoconyzimie-słowówiusypiającyczujnośćczytelnika?Zdajesię,żetenkotleżącybezoznakprzekładowościstraciłbyznaczenie.
Bibliografia
balcErzan,Edward.1985.Przekład jako cytat[w:]Balcerzan,Edward;Wy-słouch,Seweryna(red.)Miejsca wspólne: Szkice o komunikacji lite-rackiej i artystycznej.Warszawa:pwn,s.136–159.
fordoński,Krzysztof.2000.Polski przekład w warunkach wolnego rynku. Spojrzenie nieobiektywne, prowokacyjne i stronnicze [w:]„Przekła-daniec”7,s.131–149.
głowiński,Michał.1998.Gatunki literackie[w:]Głowiński,Michał.Dzieło wobec odbiorcy. Szkice z komunikacji literackiej.Kraków:Universi-tas,s.43–62.
hEydEl,Magda.2013.Gorliwość tłumacza. Przekład poetycki w twórczości Czesława Miłosza.Kraków:WydawnictwoUniwersytetuJagielloń-skiego.
instytutksiążki.2013.Rynek książki w Polsce 2012.Dobrołęcki,Piotr(oprac.).„BibliotekaAnaliz”[Dok.elektr.]http://www.instytutksiazki.pl/upload/Files/rynek_ksiazki_2012.pdf[2014.01.08].
JarniEwicz,Jerzy.2013.„TygodnikPowszechny”05.06.2013[Dok.elektr.]http://tygodnik.onet.pl/1,80554,druk.html[2013.08.13].
kobiErski,Radosław.2012.„TygodnikPowszechny”07.11.2012[Dok.elektr.]http://tygodnik.onet.pl/1,78532,druk.html[2013.08.13].
39 Kochanie, zabiłam nasze koty, czyli przekład jako gatunek literacki
kraskowska,Ewa.1992.Intertekstualność a przekład[w:]Ziomek,Jerzy;Sławiński,Janusz;Bolecki,Włodzimierz(red.)Między tekstami.War-szawa:pwn,s.129–145.
lEgEżyńska,Anna.1986.Tłumacz i jego kompetencje autorskie.Warsza-wa:pwn.
masłowska,Dorota.2012.Kochanie, zabiłam nasze koty.Warszawa:NoirsurBlanc.
święcicka,Olga.2012.Dorota Masłowska, salonowa pisarka uderza w czuły punkt lewicy. Ta obraża się i nazywa ją „córką Rydzyka”.„natemat”[Dok.elektr.]http://natemat.pl/35645,dorota-maslowska-salonowa-pisarka-uderza-w-czuly-punkt-lewicy-ta-obraza-sie-i-nazywa-ja-cor-ka-rydzyka[2014.01.08].
tabakowska, Elżbieta.1999.Zagadki Joe Alexa [w:] „Przekładaniec”5,s.64–70.
Summary
ThisarticleoriginatesfromtheideathatKochanie, zabiłam nasze kotybyDorotaMasłowskacanbeinterpretedbothasanoriginallyPolishbookandanAmericanbooktranslatedintoPolish.Thenoveliswritteninsuchawaythatithasseveralfeaturesthatusuallycharacterisetranslatedworks.ThereareAmericannamesofpeople,streetsandfoodontheonehandandlanguagemistakesthatcouldhaveeasilybeenmadebyalousytranslatorontheother.Inthearticle,theauthormakesanattempttoprovethattranslationis
infactaliterarygenrewhichhasseveraldistinctivefeatures.Sheobservesthatthefactthattherearequiteafewliteraryworkswhichtendtopre-tendtobetranslatedgiveevidencefortranslationbeingagenre.Whatismore,itmustberememberedthattranslatedbookshaveahugeimpactonPolishreadersand,consequently,onPolishliterature.Thus,Polishliterarytranslatorsarepartiallyresponsibleforthedevelopmentofnationallite-raryactivity.Bywritingwhatistoadegreeaparodyofatranslatednovel,DorotaMasłowskadoesnotaimatmakingfunofunqualifiedtranslators.
ShewarnsusagainstbadlytranslatedliteraturewhichmaydestroyPolishliterarylanguage,butshealsoemphasisestheroleofatranslatorandtheimportanceofhisorherwork.
Key words
DorotaMasłowska,parody,stylisation,translator
41 Literatura i fakty – Ryszard Kapuściński w przekładzie
JaKuB szpaKUniwersytet Jagielloński
Literatura i fakty – Ryszard Kapuściński w przekładzie
Wśródnajczęściejtłumaczonychpolskichautorówmożnawymienićtakienazwiskajak:Sienkiewicz,Lem,Herbert,Szymborska,Miłosz.DotegogronanależyzaliczyćrównieżRyszardaKapuścińskiego.WielkisukcesautoraCesarzazagranicąorazwaloryliterackiejegotekstów,nieprzypadkowostawiającegoobokwyżejwymienionychprozaikówipoetówiczyniącesłowo„reportaż”niewystarczającymdlaokreśleniajegopisarstwa,sprawiają,żewartoprzyjrzećsięKa-puścińskiemuwprzekładzie–zpunktuwidzeniaprzekładoznawcy.Celemniniejszegoartykułujestprezentacjawybranychprzykła-
dówtłumaczeńreportażyKapuścińskiegoorazichomówieniewkon-tekściegatunkowymikulturowym.Metodologiąpomocnąprzywy-borzeprzykładówbyłopodejścieopisującetakzwane„przesunięciaprzekładowe”(translation shifts),którewswoichpracachopisująVinayiDarbelnet(1958),Catford(1965),VanLeuvenZwart(1989).Oweprzesunięcianależyrozumieć jakozmianynapoziomie języ-kowym,którezachodząwprocesieprzekładu.Sąoneróżnorakouwarunkowane:różnicamiwsystemachjęzykaoryginalnegoido-celowego,brakiemekwiwalentu,nieprzekładalnością,różnicamikul-turowymi.WprzypadkureportażyRyszardaKapuścińskiegonapo-trzebyanalizywyróżniłemkilkagrupprzesunięć,przedstawionych poniżej.
jAkub sZPAk42
Pierwszakategoriaprzesunięćzwiązanajestzliterackimcharak-teremtekstu,zjakimmamydoczynieniawprzypadkureportażyKapuścińskiego,cowiążesięzdefinicjągatunku.Bojakiemiejscenaosiliteratura–faktzajmujereportaż,awszczególnościreportaż RyszardaKapuścińskiego?KrzysztofKąkolewskiwswejdefinicjire-portażujakogatunkuzwracauwagęnałacińskiźródłosłów:reportare,cooznacza„odnosić,donosić,oddać”(1992:930).Czytamyrównież,żereportaż„wyrastałzesprawozdaniadziennikarskiego,odpowia-dającegonapięćklasycznychpytań:«kto,gdzie,kiedy,jak,dlaczego»”(ibid.).Ponadtoreportażmusizajmowaćsięfaktami,czyliprawdą:„Uważasię,żemiędzyautoremaodbiorcamiistniejeniepisanepo-rozumienie:reportażystapiszeprawdęitylkoprawdę,aczytelnicyczerpiączęśćwzruszeniazprzekonania,żeczytająolosachludzi,którzyżyjączyżylinaprawdę”(ibid.).Tenwymógautentycznościsprawia,żekażdyreportażnależypo-
przedzićrzetelnymzbieranieminformacji,docieraniemdoźródeł,rozmowamiznaocznymiświadkamibądźosobistymuczestnicze-niemwzdarzeniach.Dotegomomentureporterawgazecieirepor-terapiszącegoksiążkiobowiązujątesamezasady.Jednaktendrugiidzieokrokdalej,ponieważwłaśniepiszeksiążki.Jegoreportaże sąumieszczonewwiększejramie,wdłuższej,„książkowej”formie.Stądwłaśniepróbazaklasyfikowaniaichzapomocąokreśleńtakichjak„literaturafaktu”.Kąkolewskipodsumowujetopowiązanietreściiformywzgrabnysposób:„[o]dliteraturypięknejoddzielareportażwymógautentyzmu,oddziennikarstwapięknoformy”(ibid.:932).Reportażjestzatemgatunkiempogranicza:przedstawiafaktyipraw-dęoświecie,aleabyfaktyteprzekazać,stosujebogactwoformyitwórczowykorzystanyliterackijęzyk.Literackośćreportażuopierasięnapewnegorodzajufikcjiwniefikcji–artystycznychśrodkachwłaściwychproziezastosowanychpoto,abyuformowaćautentycznymateriał.Wliczająsięwto:język,metafory,wybóriuporządkowaniezdarzeńiopisywanychosób,narracjaitd.KazimierzWolnypisze,że
Literatura i fakty – Ryszard Kapuściński w przekładzie43
wreportażu„warstwadokumentarnajestautentyczna,jakwinfor-macjiczysprawozdaniu,aodzwierciedlenieobrazowe(estetyczne)jestdlareportażuwspólnezopowiadaniemczynowelą”(1996:19).LiterackośćreportażudoskonaleilustrujeprzykładCesarza(Ka-
puściński2010[1978][1],tłum.W.R.Brand,K.Mroczkowska-Brand,2006[1982]).Stylizowanynasiedemnastowiecznąpolszczyznęję-zykjestbarwny,bogaty,kwiecisty,słowem–barokowy.Siłąrzeczywangielskimprzekładzieniepojawiąsiędokładneekwiwalenty.Przyjrzyjmysięprzykładom[wyróżn.Js]:
Kratowinaciskającesarza,żebycośzrobił,zamkniętychodbićnaka-zał,studentówgonił,aspiskowcówwieszaćpolecił(121).TheJailersarepressingtheEmperortodosomething,toordertherescueof those who have been imprisoned,todriveawaythestu-dents,andtohangtheconspirators(128).
Wpowyższymprzykładziewjęzykupolskimwidocznajestkon-strukcjaparalelna–powtórzenieorzeczeńwpozycjikońcowej.Wtłu-maczeniupowtórzonesądopełnienia.Jesttowymuszonebardziejrygorystycznymzasadamidotyczącymiszykuzdaniawjęzykuan-gielskim.Wrezultaciedochodzidozmianyperspektywy–zcesarza,którywydajerozkazipodejmujedecyzje,naprzedmiotjegorozka-zów;zmianazdynamicznegonastatyczne.
Astołowimówią,żeostatnia to chwila,abydostołuzasiadać,spi-skowcówugadać,cesarstwopoprawić,ulepszyć(121).
[1] Autor korzystał z wydań: Cesarz. Warszawa: Czytelnik. 2010 oraz The Emperor: Downfall of Autocrat. London: Penguin. 2006. Odniesienia do numerów stron w dalszej części artykułu będą dotyczyć tych wydań. Cyfry umieszczane w nawia-sach po cytatach z dzieł Kapuścińskiego oznaczają numery stron w cytowanym dziele.
jAkub sZPAk44
TheTalkerssaythatit’s the last chance to sit downatthetable,bringtheconspiratorsaroundtoone’sownpointofview,andrepairandimprove(128).
Ponowniezauważyćmożnabrakwyrazistychpowtórzeńorze-czeńwprzekładzie.Ponadtowyrażenieostatnia to chwila,wktó-rymzastosowanoinwersjęiosiągniętonacechowaniestylistyczne,wprzekładziestajesięit’s the last chance to sit down,czylizwyczaj-nymzdaniem.
Aliściprotokółimperialnykomunikuje,żetrudnobędziezaprzysię-gać,gdyżpołowaministrówalbojużaresztowana,albozagranicęzbieżała,albodopałacunigdysięniezgłosiła(121).However,theImperialprotocolannouncesthattheswearinginwillbedifficultbecausehalfoftheministershavealreadybeenarrested,orhavefledabroad,orhavestoppedcomingnearthePalace(128).
Wtymprzypadkuarchaicznewyrażeniaaliści i zbieżałazostałyzastąpioneprzezsłowa,któreniewykazująnacechowaniastylistycz-negoisąużywanepodziśdzieńwneutralnychkontekstach.Przytwórczymużyciujęzykaistylizacjitakiestratysąnieuniknio-
ne.Czasemjednakudajesięocalićtenjęzykwtłumaczeniu,oczymświadczyponiższyprzykład:
Alewidać,przyjacielu,taktojużjest,żeimwiększąktolojalnośćobjawia,tymsiębardziejnakopaniewystawia,bojeślimujakaśfrakcjaprzymłóci,pangobezsłowaporzuci,aleksiężnawidaćtegonierozumiała,bowobronielojalnychstawała(121).Butapparently,myfriend,itisthewayoftheworldthatthemoreloyallyapersonacts,themoreofabeatingheattracts,becausewhensomefactionhashimpinned,HisMajestyleaveshimtotwistinthewind(128).
45 Literatura i fakty – Ryszard Kapuściński w przekładzie
Wpowyższymfragmencieoryginałuuwagęzwracająrymyczę-stochowskie.Wtłumaczeniurównieżsąrymy,któreprzylekturzeprzywodząnamyślnursery rymes;efektodebranyprzezczytelnikajestwięcpodobny.Kolejnagrupaprzesunięćwiążesięjużnietylezliterackimcharak-
teremtekstutegogatunku,cozodmiennympostrzeganiemprzyna-leżnościgatunkowejreportażyKapuścińskiegowogóle–wjęzykachźródłowymidocelowym.Przedstawionapowyżejdefinicjareportażu napisanaprzezKąkolewskiegoznajdujesięwSłowniku literatury polskiej XX wieku.Reportażjesttuoddzielnymgatunkiem;obecnośćfaktówumieszczagowsferzedziennikarstwa,aforma–wkręguliteratury.Literackośćreportażujestniejakowpisanawjegodefi-nicję.Wkontekścieamerykańskimokreśleniegatunkuokazujesiębardziejproblematyczne.Pojawiająsiętakienazwyjak:non-fiction,literary journalism,creative non-fiction.Wartozauważyć,żenacisknaliterackicharaktertekstujestpołożonypoprzezdodanieodpowied-niegoprzymiotnika.Widaćtupotrzebęrozgraniczeniapojęćisferliteraturyifaktu.OdmiennepostrzeganiereportażujakogatunkuzauważatłumaczCesarzaWilliamR.Brand:
WusaKapuścińskibyłnowatorem. Istnieli jużpisarze tworzący wtymsamymnurcie,alerzadkokiedywypuszczalisięzagranicę.Kapuścińskimówiłodługuwobecnowegodziennikarstwa,zTomemWolfemwłącznie.WieluczytelnikówwidziałownimHunteraThomp-sona–twórcęgonzo journalism–ztym,żebezkokainy.(…)WWiel-kiejBrytanii zkoleiKapuścińskiwpisywałsięwznajomymodeluprawianiadziennikarstwa.Oddawnabrytyjscydziennikarzepo-dróżowaliwnieznanerejonyświata,cudemunikającśmierci,iwra-calidodomu,byironicznietoopisać(2007:53).
Brandwskazujenaistotnytrop:nowedziennikarstwo–New Jour-nalism.Ruchtenfunkcjonowałwusaodlat60.dopoczątkulat80.
jAkub sZPAk46
ipostrzeganybył jakoradykalny.MarcWeingartenopisujenowedziennikarstwownastępującysposób:
Pierwszązasadąruchu,którypóźniejstałsięznanyjakonowedzien-nikarstwo,byłoto,żenieobowiązywałydawnezasady.Wszyscyczo-łowiprzedstawicielewychowalisięnatradycyjnychmetodachgroma-dzeniainformacji,leczzdalisobiesprawę,żedziennikarstwomożebyćczymświęcejniżzaledwieprzedstawieniemobiektywniepowią-zanychfaktów.Coistotniejsze,zdalisobiesprawę,żesamimogązro-bićcoświęcej.Przekonani,żepotencjałamerykańskiegodziennikar-stwaniezostałjeszczewpełniodkryty,zaczęlimyślećjakpisarze (2005:7[tłum.Js]).
WtłumaczeniachreportażyKapuścińskiegowidocznejestniekiedytonapięciepomiędzydwiemawizjamidziennikarstwa.WponiższychprzykładachzJeszcze dzień życia(2003[1976][2],tłum.W.R.Brand,K.Mroczkowska-Brand2001[1986])możnazaobserwowaćdążeniedozobiektywizowaniatekstupoprzezeksplicytację:
Magazynierzywołają–gdziepodzieliścieamunicję?(…)Myśmytejwojnyniechcieli.AleHoldenRobertouderzyłzpółnocy,aJonasSa-vimbi–zpołudnia.(…)Tojestkrajnieszczęśliwy,takjaksąnieszczęśli-wiludzie,którymżyciesięniechceułożyć(36–38).Ndozi continues his account.Thesupplyofficerscall:Whodidyoushareyourammunitionwith?(…)Wedidn’twantthiswar,Ndozi in-sists.ButHoldenRobertostruckfromthenorthandJonasSavimbifromthesouth.(…)Thisisanunluckycountry,he continues,justasthereareunluckypeoplewhoselivesjustdon’twanttoworkout(32–35).
[2] Autor korzystał z wydania: Jeszcze dzień życia. Warszawa: Czytelnik. 2003 oraz Another Day of Life. New York: Penguin. 2001. Odniesienia do numerów stron w dalszej części artykułu będą dotyczyć tych wydań.
Literatura i fakty – Ryszard Kapuściński w przekładzie47
KażdeztychzdańpomiędzyopuszczeniamitopocząteknowegoakapituwrelacjicommandanteNdoziego.WoryginaleKapuściń-skioddajegłosNdoziemu,którysnujeswąopowieśćwopowieści.Kapuścińskiprzechodziodnarratora-Kapuścińskiegodonarratora--Ndoziegopłynnieiniezauważalnie.Tłumaczezdecydowalisięjednakpodkreślić,zczyichustpadarelacja,abytekstbyłbardziejobiektywnyistanowiłdowódwpostaciopowieściświadkawydarzeń.Podobnatendencjadoobiektywizacjitreściwidocznajestwin-
nychfragmentach,wktórychnastąpiłododanieinformacji.Jesttonaprzykładzamieszczaniepełnychimioninazwiskwprzekładzieczyteżbardziejszczegółowewyrażenie,jakwPodróżach z Herodotem (2005[2004][3],tłum.K.Główczewska2008[2007]):
WłaśnieukazałasiępowieśćErenburga(12).IlyaEhrenburg’snovel(8).
PrezydentEgiptuGamalNaser(21).TheEgyptianpresidentGamelAbdelNaser(24).
WTeheranieśledzęiopisujęostatnietygodnieSzacha(141).IamwitnessinTeherantothelastweeksoftheshah’sregime(146).
CzyteżwHebanie(1999[1998][4],tłum.K.Główczewska2001),gdziezauważamydążenienietyledoobiektywności,codopopraw-nościpolitycznej:
[3] Autor korzystał z wydania: Podróże z Herodotem. Kraków: Znak. 2005 oraz Trav-els with Herodotus. New York: Penguin. 2008. Odniesienia do numerów stron w dalszej części artykułu będą dotyczyć tych wydań.
[4] Autor korzystał z wydania: Heban. Warszawa: Czytelnik. 1999 oraz The Shadow of the Sun: My African Life. London: Penguin. 2001. Odniesienia do numerów stron w dalszej części artykułu będą dotyczyć tego wydania.
jAkub sZPAk48
(…)tragedialuduBanyaruanda,iściepalestyńskaniemożnośćpo-godzeniaracjidwóchspołeczności(…)(180).(…)almostIsraeli-Palestinianinability(…)(170).
Ostatniąwyróżnionąprzezemniegrupąprzesunięćsąprzesunięciazwiązanezkontekstemkulturowym.Wtymmiejscupojawiasiępoję-cieobcości,stosowaneprzedewszystkimprzezLawrence’aVenutiego (2004),zaAntoine’emBermanem(2000).Obcośćrozumianapoprzezkontekstkulturowywłaśnie,któryuniemożliwiapełnąekwiwalencję iwymuszastrategieudomowieniaalbowyobcowania.ReportażsamwsobietraktujeoObcym–obcychkrajach,kulturach.Reporterjestpośrednikiem,któryprzybliżanamto,czegoonbyłświadkiem,amynie.Zarównopolski,jakianglojęzycznyczytelnikdoświadczyobcości:możeniewidentycznysposób,alenapodobnychprawach.Wprze-kładziepojawiasięjednakdrugipoziomobcości–związanejzsamymKapuścińskim.AutorHebanubowiemwspółdzielikontekstkulturo-wy–tenwktórymsięwychował,wktórymżyłiwktórympisał–zeswymczytelnikiem.Pewneodniesieniadopolskiejkulturysądlapol-skiegoczytelnikaoczywisteiłatwedoodkodowania.Dlaczytelnikaanglojęzycznegobędąonejeszczebardziejobceniżobcośćpodstawo-wareportażu,gdyżtendrugipoziomobcościwpływanasubiektywneodczucia,skojarzeniaiinterpretacjętekstuupolskiegoczytelnika.NiekiedyodwołaniaKapuścińskiegosąoczywisteiwymagająpo
prostueksplicytacji,jakwJeszcze dzień życia:
Luandaginęłainaczejniżnaszemiastawlatachwojny.Niebyłona-lotów,pacyfikacji,burzeniadzielnicyzadzielnicą(15).LuandawasnotdyingthewayourPolishcitiesdiedinthelastwar.Therewerenoairraids,no‘pacification’,nodestructionofdistrictafterdistrict(10).
PodobniewPodróżach z Herodotem:
Literatura i fakty – Ryszard Kapuściński w przekładzie49
Byłrok1951,nastudiaprzyjmowanobezegzaminówwstępnych,bogłównieliczyłosięto,ktozjakiegopochodziłdomu–dziecirobot-nikówichłopówmiałynajwięcejszansnaindeks(8).Itwas1951.Universityadmissionsweregrantedwithoutentranceexaminations,familyprovenancematteringmost–in the communist statethechildrenofworkersandpeasantshadthebestchancesofgettingin(4).
Możnajednakwyróżnićtakżetakieodwołania,wprzypadkuktó-rychwprzekładziezostajązagubionepewnerzeczy.Sątojużniuansezwiązanezpolskąhistoriąikulturąorazbiografiąautora.WPodró-żach z HerodotemKapuścińskiopisujeswąpodróżdoChin,gdzieprzydzielonomu„opiekuna”,oficjalniebędącegojego„kolegą”.Nadzóriinwigilacjawkomunistycznymkrajutorzeczynieobcepolskiemuczytelnikowi.DlategoteżKapuścińskizręcznieposługujesiędwu-znacznymniedopowiedzeniem:
Tuczekałnanasczłowiek,któregodziennikarzez„Czungkuo”przed-stawilimijakokolegęLiipowiedzieli,żebędziemoimstałymtłu-maczem(55).WeweremettherebyamanwhomthereportersfromChungkuo introducedtomeasComradeLi(52).
Słowokolegajesttutajdwuznaczne,gdyżmaswojeneutralnezna-czenie–towarzysz,kompan,przyjaciel,ajednocześniebyłoczęstoużywanewkontekściekomunistycznym.Zkoleicomrade–towa-rzysz–jestjużokreśleniemjednoznaczniekojarzącymsięnaZacho-dziezkomunistycznymirealiami.KolejnyprzykładzPodróży z Herodotem totytułrozdziałuNim roz-
szarpią go psy i ptaki,przetłumaczonejakoBefore he is torn apart by dogs and birds.AluzjadonoweliŻeromskiegojest,conieuniknione,zagubionawprzekładzie.PodobneodwołaniemożnaznaleźćwHe-
jAkub sZPAk50
banie,gdzieKapuścińskipisze[wyróżn.Js]: Biały jest lepszy, silniejszy niż Czarny. Biały to sir, master, sahib, bwana kubwa (…) (31).PolskiczytelnikodrazupomyślioW pustyni i w puszczySienkiewicza,na-tomiastczytelnikanglojęzycznywidzijedynieokreśleniewjęzykusuahili,łączącesiębezpośredniozAfryką.Tymsamymistniejąceworyginalepołączeniepolskiejiafrykańskiejrzeczywistościznikawprzekładzie.Tawięźmiędzyautoremaczytelnikiem,umożliwiającawspólne
postrzeganieiinterpretacjęświatapoprzezpryzmatswojejkultury,zostajezerwanawprzekładzie,cozmuszatłumaczadozmianyrelacjiz„my”naobiektywne„on”,jakczytamynasamympoczątkuHebanu:
Jużnaschodkachsamolotuspotykanasinnanowość:zapachtro-piku.Nowość?Ależtoprzecieżwoń,którawypełniałasklepikpanaKanzmana„Towarykolonialneiinne”przyulicyPerecawPińsku(8).Somethingelsestrikesthe new arrivalashedescendsthestepsoftheairplane:thesmelloftropics.Perhapshe’shadintimationsofit.ItisthescentthatpermeatedMr.Kanzman’slittleshop,ColonialandOtherGoods,onPerecStreetinmyhometownofPińsk(4).
Kapuścińskitobezwątpieniainteresującytematdlaprzekłado-znawcy.Jegoreportażetoksiążkiwyjątkowe;samautorokreślaswojepisarstwojako„nowytekst”(Bereś1996:82).Tawyjątkowośćopierasięmiędzyinnyminasubiektywnościjegoreportaży–Kapuściński przedstawianamswojąwizjęświata,naktórypatrzyprzezpryzmatbagażupolskichdoświadczeń,historiiikultury.Budujetymsamympomostotwierającyczytelnikowidrogędozrozumieniaiinterpretacjiobcychkrajów.Drogatajestczęstozamkniętadlaobcojęzycznegoczytelnika,cowyraziściepokazująprzesunięciaprzekładowe.Dzię-kinimwidzimy,żeproblemówzobcościąwprzekładzieniedasięuniknąć.Przesunięcia,czylinajprościej:zmianynapoziomiejęzyko-wym,wszerszymrozumieniusązwiązanezkulturą–odmiennym
Literatura i fakty – Ryszard Kapuściński w przekładzie51
postrzeganiemcharakteru,gatunkuirolitekstów,jakimisąreportaże orazodmiennymdoświadczeniemiwiedzączytelnikadocelowego.Stanowiąpróbęporadzeniasobieztymikategoriamiobcości,takabytekstbyłczytelny.Owartościowaniuobcości–jejakceptacjilubodrzuceniu–piszem.in.RomanLewicki(2002:47–50).PodobnieElżbietaTabakowska(omawiająccoprawdaniecoinnezagadnienie,leczniosącniezwykleuniwersalnyprzekaz)zaznacza,że
[w]kontekścieprzekładupodstawowepytanie,którestawiasobietłumacz,brzmi:czyróżnicatłakulturowego,któreodbiorcaprze-kładunapotykawkontakciezDrugimjestbarierąniedopokonanianadrodzezrozumieniaDrugiego,czyteżmożepróbazrozumieniaowegoodmiennegotłamastaćsiędrogądozrozumieniaDrugiego(2002:32–33).
Oczywiścieczytelnikanglojęzyczny,posiadającyinnedoświadcze-nie,historięiżyjącywinnymkontekściekulturowym,niezinterpre-tujetekstuKapuścińskiegotak,jakczytelnikpolski,któremuautorinterpretacjęułatwia,nawiązującdowspólnegokontekstu.Obecnośćprzesunięćpokazujejednak,żetłumaczodgrywaaktywnąrolęme-diatora,októrejpiszeTabakowska:
Wzajemnezrozumienieoznaczanietylezniesieniebarier,ilepokojo-wąkoegzystencjępoobuichstronach.Tłumacz–zwolennikdialogumatękoegzystencjęułatwiać(…)(ibid.:33).
Brakmożliwościinterpretacjitekstuwtakimstopniu,wjakimmógłbytozrobićpolskiczytelnikbędziezatemwprzypadkurepor-tażyKapuścińskiegoczynnikiemświadczącymonieuniknionejstra-cie,jakazaszławprzekładzie.Jednaktłumacznadalumożliwiaczy-telnikowianglojęzycznemupoznaniepunktuwidzeniaautorai–coistotne–własnąinterpretację.Jaksięokazuje,dziękitemuutworzył
jAkub sZPAk52
sięmimowszystkopomostpomiędzyautoremaobcojęzycznymczy-telnikiem.Jesttojedenzwieluczynnikówwpływającychnawielkisukces,jakireportażeKapuścińskiegoodniosłynaświecie.
Bibliografia
bErEś, Stanisław.1996.Lapidarium, czyli „nowy tekst”. „odra”6 (415),s.82–85.
bErman,Antoine.2000.Translation and the Trials of the Foreign.Tłum.L.Venuti[w:]Venuti,Lawrence(red.)The Translation Studies Reader.NewYork:Routledge,s.284–297.
brand,William.R.2007.Prawnik zażądał notarialnych poświadczeń z Etiopii.Tłum.M.R.Brand[w:]Dudko,Bożena(red.)Podróże z Ryszardem Kapuścińskim – opowieści trzynastu tłumaczy.Kraków:Znak,s.41–56.
catford,JohnC.1965.Linguistic Theory of Translation: an essay in Applied Linguistics.Oxford:OxfordUniversityPress.
kapuściński,Ryszard.1999[1998].Heban.Warszawa:Czytelnik.— .2001[1986].Another Day of Life.Tłum.W.R.Brand,K.Mroczkowska-
-Brand.NewYork:Penguin.— .2001.The Shadow of the Sun: My African Life.Tłum.K.Główczewska.
London:Penguin.— .2003[1976].Jeszcze dzień życia.Warszawa:Czytelnik.— .2005[2004].Podróże z Herodotem.Kraków:Znak.— .2006[1982].The Emperor: Downfall of an Autocrat.Tłum.W.R.Brand,
K.Mroczkowska-Brand.London:Penguin.— .2008[2007].Travels with Herodotus.Tłum.K.Główczewska.NewYork:
Penguin.— .2010[1978].Cesarz.Warszawa:Czytelnik.kąkolEwski,Krzysztof.1992.Reportaż[w:]Brodzka,Alina(red.)Słownik
literatury polskiej XX wieku.Warszawa:Ossolineum,s.930–934.lEwicki,Roman.2002.Obcość w przekładzie a obcość w kulturze[w:]Lewicki,
Roman(red.)Przekład, język, kultura.Lublin:Wydawnictwoumcs.
Literatura i fakty – Ryszard Kapuściński w przekładzie53
tabakowska,Elżbieta.2002.Bariery kulturowe zbudowane są z gramatyki [w:]Lewicki,Roman(red.)Przekład, język, kultura.Lublin:Wydaw-nictwoumcs.
VanlEuVEn-zwart,KittyM.1989.Translation and Original: Similarities and Dissimilarities.„Target”1(2),s.151–181.
VEnuti,Lawrence.2004.The Translator’s Invisibility: A History of Transla-tion.NewYork:Routledge.
Vinay,Jean-Paul;Darbelnet,Jean.1995[1958].Comparative Stylistics of French and English: a Methodology for Translation.Tłum.ired.J.C.Sager.Amsterdam:JohnBenjaminsPublishing.
wEingartEn,Marc.2005.Gang That Wouldn’t Write Straight: Wolfe, Thomp-son, Didion, and the New Journalism Revolution.Westminster,md,usa:CrownPublishingGroup.
wolny-zmorzyński,Kazimierz.1996.Reportaż – jak go napisać?.Rzeszów:WydawnictwoOświatoweFosze.
Summary
RyszardKapuścińskiisoneofthemostoftentranslatedPolishauthors.Hisgreatworldwidesuccessandwidelyrecognisedliteraryvalueofhisreport-agesmakeKapuścińskiagoodobjectoftranslatologicalstudy.ThearticlepresentsexcerptsfromsourceandtargettextsofKapuściński’sreportages,chosenaccordingtotheTranslationShiftApproach(Catford1965,vanLeu-ven-Zwart1989,VinayandDarbelnet1958),anddiscussesthemintermsofliterariness,genreandculturalcontext.Firstofall,theshiftsareunavoid-ableduetothecreativeuseoflanguage,whichcontributestotheliterarycharacterofKapuściński’sreportages.Secondly,thereportageasagenreisperceivedinadifferentwayinPolandthanintheusa.IntheAmericancontext,theliterarycharacterofthereportageisviewedasmoreradicalandavant-garde.Finally,Kapuściński’stextsfeaturenumerousreferencestotheauthor’sculturalreality,whichhedoesn’tsharewithallofhisreaders.Thus,therearetwolevelsoftheforeign–thetermusednotablybyBerman
(2000)andVenuti(2004).Thefirstlevelisaninherentfeatureofreportageassuch,sincereportagesdepictandbringtheforeignclosertous.Thisleveliscommonforstandttreaders.Thesecondleveloftheforeign,however,isrelatedtotheauthorhimself.ThereferencestoPolishhistory,cultureandtheauthor’sownexperienceareeasilydecodedbythestreaderandtheyaffecttheirunderstanding,impressionsandconnotationsthatarisefromreadingthetexts.Forthettreader,though,muchoftheunderlyingmeaningislost.
Key words
Kapuściński,non-fiction,reportage,theforeign,translationshifts
55 Kim jest Janina Eyre?
dagmara hadyNaUniwersytet Jagielloński
Kim jest Janina Eyre? Tłumaczenie a kontekst socjopolityczny tłumacza
Wbrewpopularnemuprzekonaniutytułpierwszegopolskiegoprze-kładunajbardziejznanejpowieściCharlotteBrontëwcaleniebrzmiDziwne losy Jane Eyre.Wroku1880natereniezaborurosyjskiegozaczęłaukazywaćsięwodcinkachJanina. Powieść z angielskiego,dołączanajakododatekdopopularnegowPiotrkowieTrybunalskimiokolicachczasopisma„Tydzień”.Ambitnapowieśćwiktoriańskaeks-plorującapsychikęnamiętnej,leczniezwykleracjonalnejguwernantkiwalczącejozachowanieniezłomnościmoralnejiniezależnościumysłuwbrewkonwenansomepokiinieprzychylnymokolicznościom,zosta-łazpełnąswobodązaadaptowanadowymagańczytelnikażądnegoprostej,sentymentalnejpowieścigotyckiej.PowstaławtensposóbJaninajestkrótkim,naiwnymromansem,unikawyszukanegosłow-nictwa,intelektualnychwywodówisprytnychnawiązańdoinnycharcydziełliteratury;pełnowniejbłędów,przeinaczeńinadmiernegodramatyzmu.Głównabohaterka,JaninaEyre,zdajesiębyćmocnoprzekoloryzowanąwersjąoryginalnejJane.Jednakżewartowziąćpoduwagę,jakieokolicznościmiaływpływ
napowstanietegospolszczenia.Niedasięukryć,żenatłumaczamożewpływaćwieleczynnikówpozafilologicznych–chociażbykontekstsocjopolityczny,własnaideologiaczyoczekiwaniawydawcówiczy-telników.BardzodobrzeopisałatoTokarz:
DAgmARA hADynA56
Spotkaniedwóchkulturidwóchosobowościoznaczazawszekon-frontacjęmechanizmówtożsamościowychjednostkiimechanizmówokreślającychróżnewspólnoty,takichjak:normynapoziomiestruk-turspołecznych–organizującychzbiorowość,napoziomieobyczajów,religii,wyznań,mitów,polityki,zachowań,komunikacji;napoziomiejęzykawjegozasadachkategoryzacjiikonceptualizacjiświata;napoziomieekspresjiwliteraturzeisztuceiwreszcienapoziomieoso-bowości–jejsystemówwartości,zdolnościmentalnych,wrażliwości,przynależnościspołecznejitp.(2003:13).
Tłumaczeniezawszepowstajewjakimśkontekście(BassnettiLe-fevere1990:11),adouformowaniawłaściwejocenykażdegoprze-kładujestonwręczniezbędny.Poniżejprzedstawiamwdużymskró-ciegłównecechycharakterystycznetłumaczeniaz1880roku,atakże kontekstjegopowstania,którypoczęściusprawiedliwiawyborytłumaczki.
Trzy tłumaczenia
Przedprzystąpieniemad rempotrzebnychjestkilkasłówwstępu.Dlaprzypomnienia,CharlottebyłanajstarsząztrzechsióstrBrontë,uro-dziłasięw1816r.,azmarław1855r.Byłapisarkąipoetką,tworzy-łapodmęskimpseudonimemCurrerBell.Uznawanazajejszczyto-weosiągnięcieJane Eyrezostałaopublikowanaw1847roku.PowieśćtajestdostępnawPolscewtrzechtłumaczeniach:EmiliiDobrzań-skiejz1881r.(którew2006r.zostałopoddanegruntownejredak-cjiiwydanepodznanymprzezczytelnikówtytułemDziwne losy… przezHachetteLivrePolska),najpopularniejszeinajczęściejwzna-wianeTeresyŚwiderskiejz1930r.orazGabrieliJaworskiejz2007r.,wydawaneprzezZielonąSowę(por.oclc2001–2014).Topierw-szeleżywcentrumzainteresowanianiniejszegoartykułu,ponieważtakbardzoróżnisięodoryginału.
57 Kim jest Janina Eyre?
Janina vs. Jane
Popierwsze,JaninaDobrzańskiejjestoponadpołowękrótszaodJane Eyre.Poprzeliczeniuwszystkichsłówwobutekstachiporów-naniutychdwóchsum(69442słówJaninyi186191słówJane Eyre wedługstatystykprogramumsWord),długośćtłumaczeniastanowidokładnie40%długościoryginalnejpowieści.Cociekawe,najbardziejskróconefragmentyprzekładudotyczątychelementówfabuły,któ-reniesązwiązanezpanemRochesterem,awięcgłównymmęskimbohaterempowieści(Hadyna2013:11–12).Tymsamymgłównymtematemtłumaczeniastałsięwątekromansowy.Tłumaczkaużyłarozmaitychtechnik,któreułatwiłyjejskrócenie
oryginalnejpowieści.Wwieluprzypadkachdłuższefragmentyzo-stałysparafrazowane,uproszczonelubpoprostuwycięte.Dialogizostałyzachowanewznaczniewiększymstopniuniżpassusyza-wierająceregularnąnarrację.Niektóreelementyoryginałuzostaływyłożonedosłowniejniżbyłotozamiaremautorki,areorganizacjatreścimożetakżemiejscamiprzyczynićsiędodezorientacjiodbior-cy.Powieśćwdużejmierzeutraciławtłumaczeniugłębięiwartościintelektualne,ponieważwieleodniesieńhistorycznych,kulturowych,literackich,atakżesymboli,giersłownychisformułowańironicznychzostałopominiętych(ibid.:14–15).Dlaprzykładu,grawkalamburyzrozdziału18Jane Eyre jestwprzekładziezupełnieniezrozumiała:
Wpierwszymobrazie,stosowniedopotrzebnegowszaradziewyra-zu,przedstawialirolęoblubieńców.Onawślubnejsuknizwieńcembiałychróżnagłowie;onobokniej,uklękliprzedzaimprowizowa-nymołtarzem.PułkownikDentgrałrolękapłana,paniDentiLuizaEsthonroledruhen.Wdrugim,panRochesterprzedstawiłzakutegowwięzyzbrodniarza,szatynanimpodarte,twarzuczerniona,wyrazoczówdziki,iponu-ry,wybornieoddawałypostać,którąmiałuosobić(Bell1881:182).
DAgmARA hADynA58
Oryginalniewgręwchodziłytrzysceny,pierwszedwiebędącekalamburem,aostatniailustrującacałesłowo,cozostałorzeczjasnawyjaśnionewtekście.Itakpierwszascenkaobrazowałaślub,drugaspotkanieprzystudni,atrzeciawięzienie,dziękiczemubohaterowiebyliwstaniezgadnąć,żechodzioBridewell(Brontë1999:160–161).WinnymmiejscuzkoleiJanepokazujepanuRochesterowiswojesymboliczne,enigmatycznerysunki(ibid.:110);wtłumaczeniuDo-brzańskiejichopisyzostałybardzoskrócone–szczególniecierpinatymtrzecirysunek.Zostałonokrojonydojednegozdania,wktórymtrudnodoszukaćsięoryginalnejzapowiedzinadchodzącejtragediiczyodwołańdoRaju utraconegoMiltona(Bell1881:102).Kolejnymelementem,którywyróżniaJaninęjestniskajakośćca-
łejpublikacji,którejprzyczynąmogłabyćniedbałośćzecerów,re-daktorówlubsamejtłumaczki.Czytelniknatrafianietylkonabłędydrukarskie,ortograficzneiinterpunkcyjne,alerównieżnacałąmasęprzeinaczeń,nadinterpretacjiifragmentówźleprzetłumaczonych.Redakcjaswobodniepodchodziłanietylkodopoprawnościtekstu,alerównieżdointerpunkcji–wtekściemożnadoliczyćsięprawie200nieuzasadnionychwykrzykników,150wielokropkóworazokoło30zbytecznychznakówzapytania(Hadyna2013:20),cododałotłu-maczeniuprzesadnegodramatyzmu.Wtabeli1.znajdujesięgarśćprzykładowychbłędówwystępującychwprzekładzie–pierwszetrzynajprawdopodobniejmogązostaćprzypisanezecerowi,czytozewzględunazłeodczytaniepismaręcznego,czytoniedbałość,dwaostatniezaśwydająsięoczywistymiprzypadkamizłegotłumaczenia.Trudnoustalić,codokładniebyłoprzyczynąkażdegopojedynczegopotknięciaichoćmożnapodejrzewaćtłumaczkęoniestarannośćorazbrakwystarczającejwiedzydowłaściwegozrozumieniaoryginalnegotekstu,niemożnawykluczyćcelowejstylizacji.
59 Kim jest Janina Eyre?
taB. 1. Przykłady niedbałości i pomyłek w Janinie
Jane Eyre Janina
Gateshead Tłumaczonezamienniejako GateshaedorazGoteshaed
Fearndean Tłumaczonezamienniejako FearndeanorazFerndear
Bitternutt Lodge, Connaught, Ireland(Brontë1999:221)
z Betternutt-Lodge, w Irlandyi (Bell1881:271–271)
First, there was Mrs Eshton and two of her daughters (Brontë1999:149)
Pani Esthon (…) weszła pierwsza z dwoma swemi córkami (Bell1881:166–167)
I lived long ago with mama; but she is gone to the Holy Virgin (Brontë1999:88)
Potem mama pojechała do Wirginii, a mnie zostawiła u państwa Fred-eric(Bell1881:64)
Następnyproblemtozubożeniepowieścizarównopodwzglę-demleksykalnym,jakitematycznym.Wprzekładziedominujepełenpowtórzeńiwyświechtanychwyrażeństylnaiwnegosentymental-negoromansu.Tłumaczkaużywaławyłączniesłówtakichjakzamek i pałacwodniesieniudodomupaństwaReed,atakżesiedzibpanaRochesteraipaństwaEshton,byosiągnąćefektegzotykiibogactwa(Hadyna2013:42).Podkreślała to, codramatyczne, romantyczneorazpodniosłe,przezcopowieśćsprawiawrażeniepretensjonalnejiafektowanej,atakżeskoncentrowanejprzedewszystkimnadresz-czykuemocji.Pominięciegłębszychpoziomówpowieści,októrychwspominachociażbyPhilipC.Rule–mianowiciepsychologicznegoisymbolicznego(1985:166)–pozbawiapowieśćponadczasowości.Cowięcej,JaninajakobohaterkaróżnisięznaczącoodJane.Wta-
beli2.możnaznaleźćwybranefragmentyzoryginałuitłumaczenia,któreobrazująterozbieżności.Janinawydajesiębyćbardziejzmiennaiuczuciowa,coilustrujepierwszyprzykład,atakżemniejoczytana
DAgmARA hADynA60
ibystra,copokazujeprzykładdrugi.Jejcharakterjestznaczniepłyt-szy,ponieważbrakujejejrozrywki,anieprzyjaźni,jakwprzykładzietrzecim.Ostatnizestawwyjątkówzobutekstówudowadnia,żeJaninarównieżwyglądaniecoinaczejniżJane,bowiemotwarcieprzyznajesiędoswojejbrzydoty.Rzeczjasnapodobnychprzykładówmożnaznaleźćowielewięcej(Hadyna2013:52–56).
taB. 2. Różnice między Janiną a Jane
Jane Eyre Janina Eyreher heart is still, [she] didn’t want to disconcert it(Brontë1999:222)
serce łez pełne (Bell1881:272)
La Ligue des Rats: fable de La Fontaine(Brontë1999:89)
wiersz jakiś La Fontaine’a (Bell1881:65)
With her was gone every settled feeling, every association that had made Lowood in some degree a home to me.(Brontë1999:72)
(…) nie czułam też braku rozrywki, dopokąd w zakładzie była panna Temple. (Bell1881:45)
[She] sometimes regretted that [she] was not handsomer (…)(Brontë1999:85)
(…) wydać się o tyle dobrze, o ile pozwalał mi na to brak urody. (Bell1881:59)
(…) [she] thought [she] should do respectably enough to appear before Mrs Fairfax (…) (Brontë1999:85)
(…) choć nieładna, śmiało pokazać się mogę pani Fairfax (…) (Bell1881:60)
WoryginaleJanebyłapostaciąniezwyklecharyzmatyczną,pocią-gającąipoprostupasjonującą.Niestety,jakwidaćnapodanychprzy-kładach,wtłumaczeniuwielezjejcechjestnazbytprzerysowanych,czasemwręczażdoprzesady.Możnapodejrzewać,żepowodemtychzmianbyłachęćdodaniadramatyzmuiawanturniczości(przykładpierwszy),czasemjednakrezultatemmogłabyćniedbałośćoszcze-góły(przykładdrugi).
61 Kim jest Janina Eyre?
Konteksty
Każdywybórtłumaczaukazujejegohistorięorazśrodowiskosocjo-polityczne,wktórymtworzył(AlvareziVidal1996:5).Wprzypad-kuDobrzańskiejsamadecyzjaotym,bytłumaczyćnajęzykpolskiiwnimpublikowaćwzaborzerosyjskimpodkoniecXiXwiekumiaładużąwagęideologiczną.Wartoprzyjrzećsię,kimbyłatłumaczkaijakwyglądałajejpraca.EmiliaDobrzańskaurodziłasię30grudnia1852rokuwRożenku
(Bartczak2010:22).Wychowałasięwdworkuwiejskimnależącymdorodzinyjejojca,FranciszkaKarczewskiego,anastępniezosta-ławysłananaprestiżowąpensjędladziewczątsióstrKrzywickich,mieszącąsięwPiotrkowieTrybunalskim(ibid.).Pojejukończeniusamazaczęłatampracowaćjakonauczycielkabotanikiijęzykafran-cuskiego(ibid.).Wkrótcejednakprzekonałasięwdotkliwysposób,żedotychczasowerestrykcjeobowiązującewoświaciebyłystosunkowołagodne.W1881r.kuratoremwarszawskiegookręguszkolnegozostałAleksanderApuchtin.Doprowadziłondozamknięciakultywującejpatriotyzmszkoły,którawsekrecieuczyławychowankizakazanej,polskiejwiedzyhistorycznejikulturalnej(Bartczak2006:8–9).Wtymsamymrokuwydawanebyłykolejneodcinkipierwszegotłumacze-niaJane Eyrenapolski–język,zktórymtakwalczylirusyfikującyokupanci.Dobrzańska,walczączopresyjnymsystemem,najpierwustanowiłaswojąwłasnąszkołę,apojejzamknięciuprzezwładzedwalatapóźniejkontynuowałamisjęedukacjimłodegopokoleniapodprzykrywkąstancjidladziewcząt(ibid.).Mążtłumaczki,MirosławDobrzański,niewątpliwierównieżmiał
dużywpływnajejpracę.Przezprawie30latbyłredaktoremna-czelnymiwłaścicielem„Tygodnika”,najważniejszegotygodnikakul-turalnegowokolicy,wydawanegowlatach1873–1906(Filipczak2004).Pismo,nietylkowmyślzasadpozytywistycznych,krzewiłowiedzęnakażdytematipublikowałowiadomościlokalneikrajo-
DAgmARA hADynA62
we,aletakżewspierałożycieliterackiewokupowanymKrólestwiePolskim(ibid.).Współpracowałozwielomawybitnymipisarzami,pamiętającjednocześnieopolskiejtradycjiliterackiejiwychodzącnaprzódnowymprądomartystycznym,publikująctekstyroman-tyczne,pozytywistyczneimodernistyczne;nałamach„Tygodnika”możnabyłoznaleźćautorówzagranicznych(m.in.Zolę,Maupassanta,Dickensa,Czechowa,Dumasaojca,Hugo,Puszkina,HeinegoczyLer-montowa),atakżeojczystych(chociażbyKonopnicką,Orzeszkową,Asnyka,Przyborowskiego,PrzesmyckiegoiHoffmanna)(Frycie1964:55,96i132;Filipczak2004).„Tygodnik”szybkozyskałrenomęjakonarzędzieoporukulturalnegowobecbrutalnejrusyfikacjiiniestetyzostałzamkniętyw1906r.zawywrotowądziałalnośćantyrosyjską,choćtaknaprawdęchodziłoowspieraniewalkiopolskąoświatę(Frycie1964:56).Jakwidać,tłumaczenieDobrzańskiejbyłosilniepowiązanezwalką
opolskąniepodległośćintelektualnąikulturalną,awięcnierozerwal-niezanurzonewkontekściehistorycznym,politycznymiideologicz-nym.Dodatkowojednakniewolnopominąćsytuacjinarynku,atakżepewnychniepisanychnormiprzyzwyczajeńczytelniczych,którymtłumaczkamusiałasprostać,bypomócpromocjitygodnika.Janina byłapublikowanajakolekki,brukowydodatekpowieściowy,któryzazwyczajoscylowałmiędzytematykągrozyaromansemi–wceluzwiększeniasprzedażyiwalkizkonkurencjąwarszawską–ukierun-kowanybyłnaprzeciętnegoczytelnika(ibid.:132–133).
Pismo(…)byłozmuszonepublikowaćtakieteksty,którewprawdziewzruszałyckliwymsentymentalizmembądźbudziły«dreszczyk»gro-zy,alenienależałynaogółdoutworówwysokiejrangiartystycznej.Zatenstanrzeczyniemożnaoczywiściewinićwyłącznieredakcji,którawprawdzie,wzakresietłumaczeńiprzekładówdysponowałaznacznąswobodą,ale–niestety–swobodąpozorną.Musiałabowiem,jakstwierdziłemwyżej,liczyćsięzmasowymodbiorcą(ibid.:133).
63 Kim jest Janina Eyre?
Powyższewytłumaczeniesytuacjitłumaczkipozwalazrozumiećjejpoważnąingerencjęwstrukturęoryginalnejpowieści.Mającnauwadzeinteresyczasopismaredagowanegoprzezwłasnegomęża,Dobrzańskastworzyłatekstprzyciągającyrzesześredniowymagają-cychczytelnikówiprzyczyniającysiędowiększejsprzedaży.Cowięcej,kierującsięchociażbyukierunkowanąnaczytelnikateoriąskoposu HansaVermeera,którazwracauwagęnato,żezawiększościąwybo-rówtłumaczastoiintencjazleceniodawcytłumaczenia(2000:221),możnaocenićtłumaczenieDobrzańskiejwbardzopozytywnymświe-tle.Sytuacjarynkowaiwydawcysąniezwykleważnąsiłąwpływającąnajakośćpowstającychtłumaczeń.
Dobra robota!
ChoćJaninanawspółczesnestandardywydajesiębyćosobliwymprzy-padkiem,badanieokolicznościjejpowstaniaokazujesięfascynującąpodróżąwczasie.Przedstawionewdrugiejczęściponiższegoartyku-łukontekstyumożliwiająinterpretacjętłumaczeniaJane EyreEmiliiDobrzańskiejnatlejejbezpośredniegootoczenia,wzięciepoduwagęsytuacjipolitycznej,rynkowejiosobistej,byzrewidowaćpierwszewrażenie,jakierobinaczytelnikutentekst.Szerszaperspektywapo-zwalanalepsząocenęidocenienietłumaczenia.Wkońcu,jakzauważyłGideonToury,tłumaczepracującywróżnychwarunkachprzyjmująodmiennestrategieiwrezultacieefektykońcoweichwysiłkówmogąsiębardzoróżnić(2000:199).Tłumaczebywająograniczaniprzezwłasnąideologię,poczuciewyższościczyteżniższościwobecjęzy-ków,zktórymipracują,obowiązująceprzepisyprawne,oczekiwaniazwiązanychzichpracąpodmiotów,wreszciesamągrupędocelowąpowstałegoproduktu(AlvareziVidal1996:6).Zrozumieniemecha-nizmówkształtującychtłumaczajestniezbędnedowłaściwegozrozu-mieniakażdegoprzekładu.Stądmożnaprzyznać,żetłumaczenieDo-brzańskiej,mimowieluniedociągnięć,tojednakkawałdobrejroboty.
DAgmARA hADynA64
Bibliografia
alVarEz,Román;Rodríguez,M.Vidal.1996.Translating: A Political Act[w:]Alvarez,Román;Rodríguez,M.Vidal(red.)Translation, power, subver-sion.Clevedon,Philadelphia,Adelaide:MultilingualMattersltd,s.1–9.
bartczak,Zenon.2006.Biuletyn okolicznościowy wydany z okazji 150-lecia istnienia II Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Piotrkowie Trybunalskim.PiotrkówTrybunalski:iiLiceumOgól-nokształcąceim.MariiSkłodowskiej-Curie.
— .2010.II Liceum Ogólnokształcące im. Marii Skłodowskiej-Curie w Piotr-kowie Trybunalskim 1856–2006.PiotrkówTrybunalski:UrządMiastaPiotrkowaTrybunalskiego[Dok.elektr.]http://lo2piotrkow.eu/da-ta/_uploaded/image/150_lat_biuletyn.pdf[2013.05.12].
bassnEtt, Susan;Lefevere,André (red.).1990.Translation, History, and Culture.London:PinterPublishers.
bEll,Currer.1881.Janina. Powieść z angielskiego.„Tydzień”38(1880)–35(1881).
brontë,Charlotte.1999.Jane Eyre.London:WordsworthEditions.filipczak, Dorota. 2004.Czasopiśmiennictwo piotrkowskie do wybuchu
pierwszej wojny światowej.„WarsztatyBibliotekarskie”3(11)[Dok.elektr.]http://www.pedagogiczna.edu.pl/warsztat/2004/3/040303.htm[2012.12.08].
fryciE,Stanisław.1964.„Tydzień” piotrkowski jako czasopismo społeczno-lite-rackie.RocznikNaukowo-DydaktycznyWyższejSzkołyPedagogicznejwRzeszowie.„NaukiHumanistyczne”1,s.37–141.
hadyna,Dagmara.2013.A Controversial Translation Justified by the Context: Janina, the First Polish Version of Charlotte Brontë’s JaneEyre.Kraków:UniwersytetJagielloński.
oclc.2001–2014.OnlineComputerLibraryCenter,Inc.WorldCat[Katalogonline].http://www.worldcat.org/title/jane-eyre/oclc/177277607/editions?sd=desc&referer=br&se=yr&qt=facet_ln%3A&editionsVie-w=true&fq=ln%3Apol[2014.01.11].
65 Kim jest Janina Eyre?
rulE,PhilipC.1985.The Function of Allusion in „Jane Eyre”.„ModernLan-guageStudies”15(4),s.165–171[Dok.elektr.]http://www.jstor.org/stable/3194660[2013.06.12].
tokarz,Bożena.2003.Między psychologicznym a socjologicznym aspektem przekładu[w:]Fast,Piotr(red.)Socjologiczne aspekty przekładu.„Studiaoprzekładzie”16.
toury,Gideon.2000.The nature and role of norms in translation[w:]Venuti,Lawrence(red.)The Translation Studies Reader.London:Routledge,s.198–211.
Summary
IfaPolishreaderfeelsanurgetogetacquaintedwithCharlotteBrontë’sJane Eyreinhisorhernativelanguage,EmiliaDobrzańska’sversion,Janina,isundoubtedlytheleastrecommendedchoice.Thistranslationwaspub-lishedexactly33yearsafterJane Eyre,in1880,andwasthefirstattempttointroducethisnoveltothePolishaudience.Printedininstallmentsasasupplementtoalocalweeklyperiodicalcalled“Tydzień”,freelyadaptedandheavilyabridged,itcomprisesanabundantcollectionofglaringerrors,mistranslationsandeditingoversights.Acloserlookissufficienttonotethatthetextisalsonotoriouslyunfaithful,over-sentimentalisedandattimespainfullycondensed;torephraseawell-knownadage,Dobrzańska’sworkisneitherbellenorfidèle.EventhoughJaninaatfirstsightmayshownomeritformodernaudience,readingthistranslationisinfactafascinatingjourneyinhistory,politicsandcontemporaryreader’sexpectations.Atranslatorneverworksinavoid;theirdecisionsareinfluencedbytheexistingnorms,tendenciesandpersonalcircumstances.Thisarticleaimstodemonstratethatreadingatranslationinhistoricalandculturalcontextiscrucialtoanobjectiveunderstandingandevaluationofatranslator’swork.Toillustratethispoint,thecuriouscaseofJaninaisanalysed,acontroversialtranslationwhichturnsouttobeanunderstandableorevenmostdesiredoptionwhenconsideredinabroaderperspective.
Key words
CharlotteBrontë,English-Polishtranslation,Jane Eyre,literarytranslation,Victorianliterature
67 Ze śmiercią im do twarzy…
KatarzyNa KaszoreK, piotr staNiewsKiUniwersytet Gdański
Ze śmiercią im do twarzy, czyli studenci tłumaczą mowy przedśmiertne z XVI i XVII wieku
When he [SirHenryHyde–przyp.kk&ps] came upon the Scaffold, he put off his hat to the spectators, deporting himself with great cheerfulnesse, and undantednesse of spirit: then turning himself about, he desired to see his Coffin, which was accordingly shewed him, a black mourning cloth being also prepared to cover the same (Hyde1651:2).
Wprowadzenie
Wrokuakademickim2012/2013KołoNaukoweLaboratoriumPrze-kładudziałająceprzyUniwersytecieGdańskimpodopiekąnaukowądoktorOlgiKubińskiejrealizowałoprojekttłumaczeniowyzwiązanyzkarąśmierciwszesnastowiecznejisiedemnastowiecznejAnglii.Stu-dencistudiówpierwszegoidrugiegostopniaorazuczestnicystudiówpodyplomowychwzięlinawarsztatponadtrzydzieścimówprzed-śmiertnychwygłoszonychzarównoprzezpostacie,którezapisałysięnakartachhistoriiAnglii(międzyinnymiKarolaiStuarta,Wal-teraRaleighaczyOliveraCromwella),jakite,którereprezentowałyówczesnespołeczeństwo(SarahElestoneczyWilliamaAndertona).
kAtARZynA kAsZORek, PIOtR stAnIewskI68
Projektmiałjaknajwierniejodwzorowywaćzasadypanującenapolskimrynkuwydawniczym,dlategoteżstudencizajmowalisięnietylkotłumaczeniem,aletakżekorektą,redakcjąnaukową,two-rzeniemglosariuszaikierowaniempracamiczternastoosobowegozespołu.Niezbędnebyłowybranieśrodowiskapracy,którezapew-niłobyłatwośćkomunikacji,płynneprzejściapomiędzyfazamipro-jektuorazjegospójnośćmerytoryczną.WymaganiazespołuspełniałprogramXtmCloud–internetowenarzędziecatstworzoneprzezfirmęXtmInternationalspecjalnienapotrzebydużychprojektówtłumaczeniowych.
Tematyka: kara śmierci
Zbiegiemlatwśredniowiecznychpaństwacheuropejskichopra-cowywanocorazskuteczniejszeiokrutniejszesposobyzadawaniabóluiuśmiercania.Stalerosnącyrepertuarnarzędzitorturorazpo-wszechniepraktykowanemetodyodbieraniaskazanymżyciadziśwprawiająwosłupienie,leczwtedystanowiłyintegralnączęśćcałegosystemusprawiedliwości.Spektakularneegzekucjeprzyciągałytłu-myiabyzostaćwpuszczonymnanabożeństwoprzedwykonaniemkarynasławnymprzestępcynależałokupićbiletwstępu(Kellaway2000:46)!NajbardziejznanymwAngliimiejscemkaźnibyłlondyń-skiplacTyburn,gdziew1571rokuzbudowanostałąszubienicęnaplanietrójkąta,tzw.triple tree,którapotrafiłapomieścićjednocze-śnieażdwudziestuczterechskazańców.Szacujesię,żewpołowieXViiiwiekumiejscetoprzyciągałonawetdodwustutysięcywidzów(Lipoński2006:344).Bohaterowietłumaczonychtekstówtraciliżycienawieleróżnych
sposobów.Wszystkozależałoodpopełnionegoprzestępstwa,ichstatususpołecznegoorazepoki,wktórejprzyszłoimżyćiumrzeć.WAngliizdecydowanienajbardziejpowszechnąformąegzekucjibyłopowieszenie–kara,któragroziłanietylkozamorderstwo,aleteż
69 Ze śmiercią im do twarzy…
zatakpozornieniewinneprzewinienia,jakkłusownictwo,kradzieżowocówzdrzewczyniszczeniesadów.CzarnaUstawazWaltham,wydanaw1723roku,sprawiła,żenaliścieprzestępstwkaranychszubienicąznalazłosięfałszerstwo,podpalaniestogówsiana,ana-wetwyjścienadrogęztwarząpokrytąsadzą(Kellaway2000:44).Niedasięukryć,żewięzienie,nawetzadrobnewnaszychoczachwykroczenia,należałodorzadkości,apublicznewykonaniekarymiałobyćostrzeżeniemdlainnych.Listękar,zktórymiuczestnicyprojektumielistycznośćprzyoka-
zjitłumaczeniatekstówskładającychsięnacałąpublikację,uzupeł-niaegzekucjaprzezścięcie,miażdżenie,spalenienastosiei,wpóź-niejszychczasach,rozstrzelanie.Metodyteniebyłyzarezerwowanetylkodlaosóbzniższychwarstwspołecznych.Nawettakwysokopo-stawionymosobomjakkrólKaroliczysirWalterRaleighnieudałosięuniknąćkatowskiegopnia.OpowszechnościkaryśmierciwAn-gliinajdobitniejświadcząsłowaprzytoczoneprzezhistorykaPaulaJohnsona:
PewiencudzoziemiecnadworzeElżbietyzauważyłzniesmakiem,żebarbarzyńskaangielskaarystokracjaotwarciechełpisięswymiprzodkamilubkrewnymi,którzyskończyliżycienaszafocie,klnącsięwewłaściwyimohydnyibezbożnysposób,żeniktniemożeuważaćsięzaprawdziwegoszlachcica,jeśliniemiałwrodzinieskazanegozazdradęlubofiarysądowegozabójstwa(2002:142).
Przedstawioneinformacjetotylkowierzchołekgórylodowejwie-dzyidokumentacjinatemattysięcyistnieńludzkich,którestraci-łyżyciezaswojeprzewinienia.Zpunktuwidzeniaprzekładuichznajomośćjestnieodzowna,gdyżinaczejtłumaczeczęstoniebylibywstaniewyobrazićsobiedokładnegoprzebieguzdarzeń,abrakod-powiedniegoprzygotowaniamerytorycznegomożenarazićnaryzykopopełnieniapodstawowychbłędów.
kAtARZynA kAsZORek, PIOtR stAnIewskI70
Poniżejprzedstawionoprzykładoweproblemytłumaczeniowe,którenajlepiejilustrująpowyższątezę.Najbardziejkontrowersyjnąformąegzekucji,jakijednymznajtrudniejszychwprzekładziepojęć,jestkarazazdradęstanu(high treason)ustanowionawAngliinaj-prawdopodobniejw1283roku,arozpowszechnionazapanowaniakrólaEdwardaiii(Kellaway2000:50).Jejpełnaangielskanazwabrzmihanged, drawn and quartered,acałośćtradycyjniepodzielonabyłanaczteryetapy:(1)zawleczenieskazanegonamiejscekaźni,(2)powieszenieiodcięcieofiaryzanimumrze,(3)usunięciewnętrz-nościispalenieichnaoczachskazanegoi(4)poćwiartowaniezwłok.Wśródosób,któremogłydoświadczyćtejkarybyłsłynnyGuyFawkes czyspiskowcyzCatoStreet.Ponoćprzyczynątakokrutnegoizłożonegoprocesupozbawie-
niażyciabyłoprzekonanie,jakobyzdradabyłapotrójnymprzestęp-stwem:przeciwBogu,przeciwludzkościiprzeciwkrólowi.Stądteżpotrójnywyrok.Jednakżedodziśkontrowersjebudzisposób,wja-kinależyczytaćprawnąformułęhanged, drawn and quartered.Popierwsze,niejestjasne,doczegoodnosisiępojęciedrawn.Badaczespierająsię,czyoznaczałoonoaktzawleczeniaskazanegonaszafotczyusunięciawnętrzności.Zapierwsząwersjąprzemawiałbyfakt,żeczasemkarętęokreślanowinnejkolejności–drawn, hanged and quartered.Argumentemprzeciwkojestbrakpewności,żecałafor-mułainformowałaokolejnościwykonywaniaposzczególnychele-mentówkary,awdodatkupunkttrzeciprzytoczonychpowyżejeta-pówkaryniebyłzawszewykonywany.Dlategoteżwśródistniejącychwliteraturzeprzekładówznajdziemymiędzyinnymi:powieszenie, otwarcie wnętrzności i poćwiartowanie,powieszenie i poćwiartowa-nie(gdziezrezygnowanoztłumaczeniaspornejczęścinazwy)czynawetwieszanie, wyciąganie i ćwiartowanie,odnoszącesięzapewnedorozciąganianakole,któremiałobyułatwićkatuwykonaniezada-nia.Innainterpretacjaodwołujesiędojęzykafrancuskiegoinaprzy-kładwakcieskazaniaWilliamaWallace’awyraźnierozróżniasiędwa
71 Ze śmiercią im do twarzy…
rodzajedrawing,amianowiciedetrahaturjakometodatransportuskazanegoorazdevaleturjakoprocesusuwaniawnętrzności.Jakwi-dać,ostatecznadecyzjaodnośnietego,jakpowinienwyglądaćpol-skiodpowiedniktejkaryniejestłatwaizapewnekażdywybórmo-żebyćnarażonynapóźniejsząkrytykę.Kolejnymproblematycznymterminem,częstopojawiającymsię
wtekstachźródłowych,byładrabina(ladder,częstoteżwarchaicz-nejpisownilauder),którąmożnabyłoznaleźćzamiastszubienicyczyszafotu(gallowslubscaffold).Dopierodogłębnebadaniatek-stówźródłowychzepokiiopracowańhistorycznychujawniły,czemuwłaściwiemiałaonasłużyćpodczasegzekucji.Okazujesię,żeczęstoskazanyprzywiązywanybyłwłaśniedozwykłejdrabiny,abyzebranytłummógłlepiejprzyjrzećsięjegośmierci,asłużyłaonanajczęściejdowieszaniaskazańcalubdoodprawieniananiejopisanejwcześniejkaryzazdradęstanu.Podobnienietrudnosobiewyobrazićkonfuzjętłumacza,gdynatrafianasłowosledge(zang.sanie)wopisachwlecze-niaskazanegoprzezulicemiastanamiejsceegzekucji.Wwiększościpolskichprzekładówtermintenpozostajewwersjioryginalnejlubjestzamienianynabezpieczniejszeokreślenie,naprzykładdrewnia-na ramalubnawetwóz drabiniasty.Wrzeczywistościzdarzałosię,żeprzestępcybyliprzywiązywanidozwyczajnychsań,ciągniętychprzezkonie,coodbywałosięniezależnieodporyroku.Ostatnimprzykładempotwierdzającym,jakważnejestzdobyciewystarczają-cejwiedzyzdziedziny,doktórejodnosisiętekstźródłowyjestnight capstosowanyzamienniezesłowemhoodwznaczeniukapturalubnakryciagłowy,którezakładanoosobieskazanej.Faktemjest,żenierazbyłatozwyczajnaszlafmyca(cotłumaczyjejzagadkowybiałykolor,któryczęstouważasięzatradycjęonieznanympochodzeniu)iwzwiązkuztymtakietłumaczeniemożnaprzyjąćzajaknajbardziejadekwatne,mimożenapozórwydajesięononiepasowaćdocałejsceneriimiejscaegzekucji.
kAtARZynA kAsZORek, PIOtR stAnIewskI72
Teksty źródłowe
Przezcałestuleciapubliczneegzekucjestanowiłyrozrywkęwwie-lueuropejskichkrajach.LiczbamówprzedśmiertnychdostępnychwzbiorachBibliotekiBrytyjskiejmożeświadczyćotym,żerozrado-wanagawiedźwręczuwielbiałaichsłuchać.Publiczneegzekucjecie-szyłysięniezwykłąpopularnościąwśródspołeczeństwa,dlategoteżichprzebiegbyłczęstospisywany.Anonimowerelacjenastępniedru-kowanonacienkiejbibule,czasamiopatrywanoilustracjamiisprzeda-wanowksięgarniachorazprzeddrzwiamikościołów.Broszurymiałyprzedewszystkimcharakterinformacyjny,jednakwieleznichpre-zentujewysokijaknatamtenokrespoziomliterackości,ironiiisatyry.Tekstyźródłowe,drukowanenaprasiedrukarskiej,prezentowały
bogatywachlarzczcionek,anaarkuszachniejednokrotniemożnabyłoodnaleźćplamytuszu,przekręconeczyźleodbiteczcionkiorazodbiciasąsiadującychstron.Każdytłumaczprzedprzystąpieniemdopracymusiałrozszyfrowaćiprzepisaćwybranyprzezsiebietekst.Byłtopierwszyetapprojektu,podczasktóregodokonanownikliwejanalizytekstówźródłowych.Stwierdzono,żeprzezdwastuleciacechyformalnebroszuryuległyniewielkimzmianom.Większośćtekstówmiałanastępującąstrukturę: a stronatytułowawrazzimienieminazwiskiemskazańca,ty-
tułemszlacheckim,stopniemwojskowym,krótkimopisemmiejscaegzekucjiidokonanejzbrodniorazdatą,
b nagłówek, c treśćgłówna, d modlitwa.Ponadtowtreścigłównejtekstówznajdziemysamąmowęosoby
skazanej,częstouzupełnionąopisamitego,codziejesięnamiejscukaźni,anawetkrótkimidialogamimiędzyobecnymitamosobami.Opróczustosunkowaniasiędopopełnionejzbrodni,przestępcaprzy-znawałsiędowiny,wyrażałżalzaswojegrzechyioznajmiał,żewy-
73 Ze śmiercią im do twarzy…
baczaoprawcom.Wtymmiejscunależyzaznaczyć,żezdarzałysiępojedynczeprzypadkiodejściaodtejkonwencji,wktórychskazańcywyraźniezaznaczali,żenieodczuwajążadnejskruchyzapopełnioneczyny(taknaprzykładpostąpilisędziowiekrólaKarolai).Zpunktuwidzeniastylistykiwtłumaczonychtekstachdominowa-
łyzwrotyprawniczeicytatyzBiblii,przyczymtadrugacechabyłazdecydowanieprzeważającaichcielibyśmypoświęcićjejwięcejmiej-scawtymartykule.PrzytoczonyponiżejfragmentmowyThomasaHarrisonadoskonaleilustrujeobecnośćbiblijnychodniesieńwtegotyputekstach.
AlltheGodsoftheNationsarebutIdols,theyhaveEyesbutseenot,andMouthesbutspeaknot,andcannotfacethosethattrustinthem.ButmyGodistheKingofKings,andLordofLords,beforewhomallyouhere,andallNationsarebutasthedropofaBucket.Andhewillneverleavethosethattrulytrustinhim,untowhoseGloryIshallsurelygo,andshallsitontherighthandofChristinHeaven,itmaybetoJudgethosethathaveunjustlyjudgedme,Matth. 25. 33, 34(…)(1660:9).
Możesięwydawać,żekońcoweodwołaniedoEwangeliiśw.Mate-uszadotyczypoprzedzającegozdania.Jednakpodogłębnejanaliziecałegotekstuokazałosię,żepowyższycytatniewidniejeaniwpo-danymfragmencie,aniwcałymtekścieidodatkowozawieraukrytecytatylubodniesieniadoinnychfragmentówBiblii,itakkolejno:Gods of NationspochodzizKsięgiPsalmów(Ps96,5)iwBiblii Tysiąclecia[1]
[1] W przekładzie wszystkich tekstów w publikacji posłużyliśmy się Biblią Tysiąclecia. Wyd. iV. 1983. Wybór ten związany jest z przyjętą strategią uwspółcześnienia wszystkich elementów archaicznych występujących w tekstach źródłowych. Stąd teksty docelowe napisane są językiem współczesnym, a występujące w nich cytaty z Pisma Świętego pochodzą z jego współczesnego tłumaczenia.
kAtARZynA kAsZORek, PIOtR stAnIewskI74
zostałoprzełożonejakobogowie narodów.They have Eyes but see not (…)odwołujesięjużdoinnegofragmentutejsamejKsięgi(Ps135,16)lubdoKsięgiJeremiasza(Jr5,21)ijesttłumaczonenastępująco:mają usta, ale nie mówią, mają oczy, ale nie widzą.Problemskomplikowa-nykomplikujesięjeszczebardziejwprzypadkufragmentówKing of Kings, and Lord of Lordsorazall Nations are but as the drop of a Bucket.ŹródłempierwszegojestApokalipsaśw.Jana(Ap19,16),adrugiego–KsięgaIzajasza(Iz40,15)iichoficjalnetłumaczeniabrzmiąnastępująco:król królów i pan panóworazwszystkie narody są jak kropla wody u wiadra.Czymjestwięcpodanenakońcucytatuodniesienie?Niewiadomo.Możebyćtopomyłkaosobyspisującejmowęlubjejnotatki,któremiałyzostać,aleostatecznieniezostałyrozwinięteistądzachowałysięwtejniecoenigmatycznejformie.Pozostajejedenwniosek:osobywypowiadającesięwtekstachźró-dłowychczęstoodwoływałysięwostatnichchwilachswegożyciadoPismaŚwiętego,cooznacza,żewprzekładzienależymiećpewność,czydanyfragmentniejestprzypadkiemodniesieniembiblijnym–ajeślitakjest,przełożyćgozgodniezewspółcześnieakceptowanymprzekładem,takabytoodniesienieniezaginęłowtekściedocelowym.
Z głową w chmurze – Xtm Cloud
Wprzypadkuwieloosobowegoprojektutłumaczeniowegośrodo-wiskopracytłumaczajestniezwykleistotnymelementem.ZespółKołaNaukowegoLaboratoriumPrzekładuszukałprogramu,którybyłbynietylkozwykłymnarzędziemcat,aletakżeprogramemdozarządzaniaprojektem,ułatwiającymkomunikacjępomiędzyjegouczestnikami.ProgramXtmCloudwydawałsięspełniaćwszystkiewymagania,chociażjesttoprogram,któryzzałożeniamiałbyćwy-korzystywanydotłumaczeńspecjalistycznych.PokilkumiesiącachpracywXtmClouduczestnicyprojektudo-
ceniliprzedewszystkimdostępdoprzekładówinnychtłumaczy.Na
75 Ze śmiercią im do twarzy…
bieżącomoglioniobserwować,jakiepostępywpracyrobiliuczestnicyprojektuijakradzilisobiezpojawiającymisięproblemamitłumacze-niowymi.Wprzypadkuprojektu,wktórymbrałoudziałczternastuuczestnikówświetniesprawdziłasięrównieżopcjatworzeniaglo-sariusza.Wglosariuszupozadefinicjąmożnabyłoumieścićtakieinformacjejak:referencje,skrót,obraz,uwagiikontekst.Cowięcej,wpisydoglosariuszamożnabyłododawaćzkilkupoziomówimógłonbyćedytowanyprzezwszystkieosobyzaangażowanewprojekt.Programumożliwiłmenadżerowiprojektuprzypisanieuczestni-
komdodatkowychfunkcjiiułatwiłpłynneprzechodzeniewróżnefazyprojektu.Gdyetaptłumaczeniazbliżałsiękukońcowi,programautomatyczniewysyłałe-mailedowszystkichuczestnikówzinforma-cjąoterminiezakończeniatejfazyirozpoczęciafazykolejnej,którąbyłaedycjatekstówdocelowych.Pozatymwprogramieuczestnicymoglidodawaćkomentarzedosegmentówztekstamiźródłowymiidocelowymi,atakżepobieraćmetrykizewszystkimiważnymize-stawieniamiizapisywaćswojąpracęwdwóchformatach(pdf i doc).JedynąwadąXtmCloud(jakiinnychprogramówcat)jestta-
kierozpoznawanieformatowania,naprzykładwyśrodkowaniaczykursywy,któreskutkujetworzeniemznaczników.Napewienczaswstrzymałotopracęnadprojektem.Jeślibowiemwdanymsegmencieztekstemdocelowymliczbaznacznikówsięniezgadzała,tłumacze-nieniebyłozapisywane.Stanowiłotoproblemdlatychuczestników,którzynieusunęliformatowaniaprzedprzesłaniemtekstunaser-werprogramu.Zmagalisięonizsegmentamizawierającymiokołopięciusetznaczników.
Podsumowanie
Zewzględunaspecyfikętekstówźródłowychzespółmusiałstawićczołaproblemomzwiązanymzujednoliceniemwspomnianychele-mentówformalnych,angielszczyznąsprzedponadczterystulatoraz
kAtARZynA kAsZORek, PIOtR stAnIewskI76
różnicamipomiędzypolskimabrytyjskimsystememsądowniczym.Wtymcelupowołanozespółzajmującysięprzygotowaniemglosa-riuszy,którezawierałykluczowedlatekstówpojęcia,orazujednoli-ceniemwszystkichprzekładów.Tłumaczenietekstówzlatdawnychzawszestawiaprzedtłuma-
czempytaniezwiązanezformąjęzyka,jakimpowiniensięonposłu-żyćwtłumaczeniu.Biorącpoduwagęprzedewszystkimrozrywkowyiinformacyjnywymiarmówprzedśmiertnych,tłumaczewostatecz-nościzdecydowali,żetekstydoceloweniebędązawierałyarcha-izmów,gdyżzzałożeniamająonetrafićdojaknajszerszegogronaodbiorców.ZtegosamegopowoduzdecydowalisięteżzaczerpnąćcytatybiblijnezBiblii Tysiąclecia,współczesnegoprzekładuPismaŚwiętego,wtrosceoto,bytłumaczoneodniesieniabyłyczytelneirozpoznawalne.Uczestnicyprojektumieliokazjędozapoznaniasięzprocesem
wydawniczymnawszystkichjegoetapach:odanalizytekstuźró-dłowego,przezsamotłumaczenieikorektę,poujednoliceniecałejpublikacjiiprzygotowanietekstudodruku.Choćniebyłotołatwymzadaniem,doświadczeniezdobyteprzypracynadprojektemokazałosięniezwyklewartościowewświetleprzyszłejkarieryzawodowej,aefektybędziemożnaujrzećwzaplanowanejdowydaniapublikacji.
Bibliografia
BIBlIa TysIąclecIa.1983.Wyd.iV.Poznań:Pallotinum.harrison,Thomas.1660.The speeches and prayers of some of the late King’s
judges, viz. Major General Harison, Octob. 13. Mr. John Carew, Octob. 15. Mr. Justice Cooke, Mr. Hugh Peters, Octob. 16. Mr. Tho. Scott, Mr. Gregory Clement, Col. Adrian Scroop, Col. John Jones, Octob. 17. Col. Daniel Axtell, & Col. Fran. Hacker, Oct. 19 1660: The times of their death. Together with severall occasionall speeches and passages in their imprisonment till they came to the place of execution. Faithfully and impartially col-
77 Ze śmiercią im do twarzy…
lected for further satisfaction.London:SimonDoverandThomas Creeke.
hydE,Henry.1651.The speech and confession, of Sr Henry Hyde (embassa-dor for the King of Scotland, to the emperour of Turkie) at the place of execution, against the Royal Exchange in Cornhill, on the day the 4 of March, 1651: With the manner of his deportment on the scaffold; his kissing of the ax and block, his prayer; and oration to the people, touching his master the King; as also the manner how he was first taken in Turkie, by the English marchants, and sent prisoner to the Parliament, in the London-Dragon. With the charge exhibited against him at his tryal.London:drukdlag.h.
Johnson,Paul.2002.Historia Anglików.Gdańsk:Marabut.kEllaway,Jean.2000.Historia tortur i egzekucji.Poznań:Elipsa.lipoński,Wojciech.2006.Dzieje kultury brytyjskiej.Warszawa:pwn.Ódanachair,Donal(red.).2009.„TheNewgateCalendar”1[Dok.elektr.]
http://www.exclassics.com/newgate/ng01.pdf[2013.06.15].warrEn,Nicholas.1696.The last speech and confession of Nicholas Warren,
who was executed on Friday, October 16th. 1696. For murdering of William Pitman, this being a true copy of the paper deliver’d by him at the place of execution: Good people, I am by the just judgment of God brought hither to suffer, and fearing I may not be heard by many, for the sake of those that survive me, I leave this paper with the S-ffs, to be disposed off [sic] according to their discretion for the publick good, with this declaration, that what is contained therein, is really true, as the great God is my witness.Bristol:Will.BonnyinTower-Lane.
Summary
ThearticlesummarizestheconcertedeffortsofagroupofstudentsfromtheUniversityofGdańskinpreparingapublicationwhichcomprisesacollectionoflastspeechesofvarioushistoricalfiguresmadebeforetheirexecution.ThewholeprojectinvolvedthetranslationofEnglishtextsintoPolish,their
correctionandrevision,andittookplaceasapartoftheactivitiesunder-takenbythe“LaboratoriumPrzekładu”UniversityAcademicGroupunderthesupervisionofdrOlgaKubińskaintheyears2012–2013.An introduction into thesubjectofcapitalpunishment is followedby
acommentaryon themost important translationproblemsencountered.TheseincludethevariouslinguisticitemsrelatedtothesubjectofcapitalpunishmentinEngland,andtheyillustratetheimportanceofbackgroundresearchintheworkofaprofessionaltranslator.Subsequently,themostprominentfeaturesofthesourcetextsaredis-
cussed:thegenreofthepamphlet,recurringthemesfoundinthesourcetextsandtheregisterspecifictothem;namely,religiousandlegallanguage.Thisisfollowedbyashortdiscussionontheimportanceofbiblicalallusions,whichappearthroughoutthetranslatedtexts.Finally,thearticleconcludeswithadescriptionoftheworkmethodem-
ployedintheproject.Forthispurpose,XtmCloudsoftwarewaschosenandtheimplicationsofthisdecisionarediscussedinthelastsectionofthetext.
Key words
capitalpunishment,cattools,deathsentence,lastspeech,pamphlet
79 No cóż, człowieku…
BarBara galaNtUniwersytet Łódzki
No cóż, człowieku, czyli jak przełożyć na polski hiszpańskie operatory interakcyjne pues, bueno i hombre
Niniejszyartykułłączyzagadnienianaturysocjopragmatycznejzpro-blematykąprzekładuliterackiego,skupiającsięwyłącznienajednymzaspektówwybranychurywkówhiszpańskichpowieści,tj.natłu-maczeniutrzechoperatorówinterakcyjnych:pues,bueno i hombre,awięcniekomentującwżadensposóbinnychdecyzjitranslatorskich.Jużsamtermin,którypojawiasięwtytuleartykułu,jestdośćpro-
blematyczny,jakożeto,cosiępodnimkryjewGramatyce interakcji werbalnejAwdiejewa(2004)wdużymstopniuróżnisięodtego,coobejmujeanalogicznyterminhiszpański,tj.marcadores discursivos.TeostatniewedługPortolésa
są nieodmiennymi jednostkami leksykalnymi, nie pełnią funkcjiskładniowejwramachpredykatuiposiadająanalogicznezadanie:nadzorować,wzgodziezeswoimiodmiennymiwłaściwościamimor-fosyntaktycznymi,semantycznymiipragmatycznymi,wnioskiwycią-ganewtrakcieporozumiewaniasię(1998[w:]CalviiMapelli2004 [tłum.bg]).
Swojąskładniowąniezależność,podkreślanąwmowiepauzamiintonacyjnymi,zawdzięczająprocesommetaforyzacjiimetonimiza-
bARbARA gAlAnt80
cji,którewwielusytuacjach(kontekstach)uczyniłyznichzwykłerutynykonwersacyjne.Mimotoniemożnauznawaćichzazbędne,ponieważpomagająsłuchaczowiwłaściwieinterpretowaćpostawęiintencjemówiącego.Awdiejewnatomiastoperatoramiinterakcyj-nyminazywawszelkieśrodkijęzykowe,zarównoformalniezależne(jakchoćbyformantyemfatyczne-no i -żeoraztrybwarunkowy),jakiteniezależne(np.leksemyczyfrazemy),którewprowadzająaktymowy(ibid.:45).Ponieważjednakobapojęciadotycząelementów,któreułatwiająkomunikacjęiustanawiająrelacjemiędzyrozmówca-mi,hiszpańskiemarcadores discursivosbędąnazywaneoperatoramiinterakcyjnymiwdalszejczęściartykułu.Wostatnichlatachwspółczesnepowieścihiszpańskiezaczęłyodno-
sićdużesukcesynapolskimrynkuwydawniczym,nietylkodziękido-brzeskonstruowanymfabułom,aletakżezewzględunaichpotocznyidialogizowanystyl.TakteżjestwprzypadkubestsellerówEduardoMendozy(Sekret hiszpańskiej pensjonarki,Oliwkowy labirynt,Brak wia-domości od Gurba i Prawda o sprawie Savolty)orazCarmenPosadas (Małe niegodziwości),którezostaływybranedoponiższejanalizywła-śniezpowodupotoczystegojęzyka,który,główniewdialogach,naśla-dujejęzykmówiony,przepełnionyzresztąoperatoramiinterakcyjnymi.Wprocesieprzekładufragmentówdialogów,atakżemonologów,
którezawierajątejednostkileksykalne,koniecznejestznalezienieekwiwalencji,którabędzie„funkcjonalna,relatywna,dynamicznaizmienna”(HurtadoAlbir2001:223[tłum.bg]).Jakzauważająpolscyhispaniści(por.Was2000:162;Baran2010:121–122),uwarunkowaneprzezkontekstznaczenieoperatorówinterakcyjnychczęstoodbiegaodznaczeniajegohomofonu,awięctłumacząc,należyszukaćnielek-sykalnegoodpowiednika,leczekwiwalentupragmatycznego.Przykła-dowohombretorzeczownikodpowiadającypolskimrzeczownikommężczyznalubczłowiek,częstojednaktakie„gotowe”rozwiązanienieoddajesensuoryginałui,tłumacząc,należyznaleźćpolskąutartąformułękonwersacyjną.
81 No cóż, człowieku…
Naszczęścieniewszystkiefunkcjepues,buenoczyhombresąrówniekłopotliwedlapolskichtłumaczy.Pues,pełniącerolęspójnikawyni-kowego,pokrywasięzużyciemspójnikówzatem i więc,którerów-nieżprzyłączajązdaniezawierająceskuteklubwniosekwyciągniętyzwcześniejszychwypowiedzi(Słownik języka polskiego PWN).Pozo-stajejednakpytanie,czyzastosowaniezatem,rzadziejpojawiającegosięwmowie,przystajedodośćpotocznegozwrotu,którypojawiasięwostatnimfragmencieOliwkowego labiryntu:
1 Hice,pues,undenodadoesfuerzoporalejarloqueatodasluceserauna alucinación(…)(El laberinto de las aceitunas=la,156)[1].Zebrałemzatemwszystkiesiływśmiałejpróbieodrzuceniatego,conajwyraźniejbyłohalucynacją(…)(Oliwkowy Labirynt=ol,109).
2 Maldije,pues,misuerteconexpletivosquenoreproduciré(…)(la,173).Przekląłemwięcmeszczęścieepitetami,którychniebędętuzamiesz-czał(…)(ol,122).
3 Tesugiero,pues,quenoteanimes(…)(la,202).Proponujęcizatem,żebyśsięjużniepodniecał(…)(ol,104).
Mimotychgotowychrozwiązańwponiższychprzypadkachpues zostajepominiętewtłumaczeniu,cowpływazarównonaspójność,jakiciągłośćwypowiedziinieodzwierciedlarelacjiprzyczynowo-skut-kowychwrównymstopniu,cooryginał.Jedynieobecnywpierwszymprzykładziezaimekwskazującytenpoczęścispełniatefunkcje.
4 (…)quenorecordabahaberpuestoallí(…).Ponderé,pues,cómopo-díahaberidoapararaquellacosaatallugarylleguéalaconclusióndeque(…)(la,236).
[1] Wszystkie wyróżnienia w cytatach – Bg.
bARbARA gAlAnt82
(…)któregojasamtamniewłożyłem.Zastanowiwszysię,Øjakimsposobemrzeczonyprzedmiotmógłtrafićwrzeczonemiejsce,do-szedłemdowniosku,że(…)(ol,167).
5 Algohabíaquehacer(…).Llamé,pues,yoísonareltimbreconelalmaenvilo(La verdad sobre el caso Savolta=cs,167).Alecośtrzebabyłorobić(…).NakręciłemØnumer,usłyszałemdzwo-nekiopuściłamnieodwaga(Prawda o sprawie Savolty=ss,209).
Pueswreakcjinawcześniejszetwierdzenie,pytanielubrozkazmożeteżwprowadzaćnowykomentarzściśleznimzwiązany,jednocześniepokazującmniejsząlubwiększągotowośćdowspółpracyzestronymówiącego,zwłaszczażełagodzionopinieniezgodnezoczekiwa-niamirozmówcy.Stądwprzekładziepolskimpojawiasiępartyku-łaaodnoszącasiędokontekstuiwprowadzającawypowiedzeniaoróżnymnacechowaniu,wyrażeniekiedy towprowadzającetreśćprzeciwstawnąorazczęstawjęzykupotocznympartykułato,jeszczebardziejemfatycznazewzględunaaglutynacjękońcówkiosobowej-ś.
6 –(…)Además,enestaocasiónnosetratadehacerplanteamientosradicales,sinodeaceptarunainvitación,pasarunatranquilaveladayadiósmuybuenas.–Puesyonovoy–concluyóMaríaCoral(cs,239).–(…)Wdodatkutozaproszenieniewymagaażtakzasadniczegostawianiasprawy,idzieospędzeniemiłegowieczoruityle.–Ajaniepójdę–uparłasięMariaCoral(ss,294).
7 –¡Quéleche,todosdecíslomismo!–rezongóuna.–Pueseslapuraverdad–corroboróPericountantoasustado(cs,140).–Coudiabła,wszyscymówiątosamo–rozzłościłasięjednaznich.–Kiedy toświętaprawda–poparłmniezlekkaprzestraszonyPe-rico(ss,177).
83 No cóż, człowieku…
8 –Hecreídoquetegustaríadisfrutardelsol.–Pueshascreídomal(cs,229).–Myślałem,żebędzieszchciaławyjśćnasłońce.–Tośsiępomylił(ss,283).
Analogicznieużywasiępueswmonologach,jednakrozwiązaniazastosowaneprzeztłumaczkisązupełnieinne.Jedynymwpełniade-kwatnymwydajesiębyćpartykułanowprzykładzie(10),jakożebezpośrednionawiązujedopoprzedniegowypowiedzenialubdanejsytuacji.Cóż,którepojawiasięwefragmencie(9),pozaspajaniemdyskursudodajeodcieńniezdecydowania,wahaniaipewnądozęrezygnacji,costanowirozszerzenietreścioryginału,alewpisujesięwkontekst.Zkoleiprzysłówekwreszcie,sygnalizujący,żewydarzenie,októrymmowa,nastąpiłopóźniejniżtegooczekiwano,ewidentniepokazujezniecierpliwienie,awięczmieniaintencjemówiącego.
9 Tútepreguntarás,Antonio,porquélementídeesemodoalachicadiciéndolequeestabaescribiendounlibrodeescándalosychismesajenoscuandoyonuncahepensadohacertalcosa;pueslohicesim-plementeparadesviarsuatención(…)(Peqeñas Infamias=pi,117).Pewniesiędziwisz,Antonio,dlaczegonakłamałemtejdziewczy-nie,mówiąc,żepiszęskandalizującąiplotkarskąksiążkęoinnychludziach,gdy tymczasemnigdymi tonawetprzezmyślnieprze-szło.Cóż,chciałemodwrócić jejuwagę(…)(Małe niegodziwości= mn,111).
10 Mandapelotas,¿melohabréolvidadocontantacoñaencasadelosviejos?,conlasprisas,yanoséniloquecogí,puesaquínoestá(…)(pi,251).Niezłynumer,musiałamto,cholera,zostawićustarych,nawetniewiem,cowtympośpiechuzabrałam,no,aletutegoniema(mn, 236).
bARbARA gAlAnt84
11 (…)habríaterminadopracticandolamendicidadsielcielonosehubieseapiadodemí.Aconteció,pues,loúnicoquepodíasacarmedelmarasmoenquemehallabasumido(cs,324).(…)wkońcuzacząłbymżebrać,gdybynieboniezlitowałosięnademną.Wreszciestałasięjednajedynarzecz,któramogłamniewy-rwaćztegomarazmu(ss,394).
Wrozmowachpues,podobniejakpojawiającesięwwersjipolskiejpartykułanoorazpotocznywtręttak więc,możeteżpełnićfunkcjefatyczne,pozwalającrozmówcyzastanowićsięiznaleźćwłaściwesłowadlawyrażeniaswoichmyśliichroniącprzedniezręcznąciszą:
12 –¿Quésediceporahí?–mepreguntó.–¿Porahí?¿Dónde?–Pues,porahí…(…)(cs,88).–Cotumówią?–zapytał.–Tu?Gdzie?–Notutaj…(…)(ss,110).
13 Figúrese,él,tanimportante,quehabíailuminadotodaBarcelonaconsusinventos.Pues,sí,fueelprimeroenacudiryestabatanemocio-nadoquesólolesalíanpalabraseninglés(cs,21).Proszęsobiewyobrazić,właśnieon,takiznany,takaważnaosobi-stość,on,któryswymiwynalazkamiwsławiłcałąBarcelonę.Tak więconprzybyłpierwszyitakzdenerwowany,żeprzychodziłymunaustatylkoangielskiesłowa(ss,25).
Ciekawezpunktuwidzeniatranslatorskiegojestteżużyciepuesdlapodkreśleniapotwierdzeniaczyzgodylubprzeczeniaczyodmowy,którezostałozupełniepominiętewtłumaczeniu.Wjęzykupolskimpartykułatosłużyuwydatnianiunastępującegoponimsłowa,zatemmogłabypołożyćnacisknapartykułytak i nie;mimotoniezostała
85 No cóż, człowieku…
onawtensposóbzastosowanawponiższychtłumaczeniach.Oilerze-czywiściebardziejemfatycznejestzanegowaniesamegoczasownikawefragmencie(14),otylewprzypadkudialogu(15)umieszczeniela verdadnakońcuwypowiedziodpowiadaraczejpolskiemuwyrażeniuszczerze mówiąc,achcącjezastosowaćnależałobyjednakodwrócićszykzdania(„szczerzemówiąc,totak”).
14 –(…)Coneso,yasabesloquequierodecir.–Puesno,no,señora–respondióMaríaRosaSavolta(cs,35).–(…)Chybawiesz,comamnamyśli.–ØNiewiem,proszępani–odpowiedziałaMariaRosaSavolta(ss,43).
15 –Parells,ustedquiereescurrirelbulto.–Puessí,laverdad–asintióelfinanciero(…)(cs,162).–OjParells,panchcesięwykręcić!–ØToprawda–przytaknąłwyżejwymieniony(…)(ss,202).
Kolejnyoperator,bueno,stosowanyjestprzedewszystkim,abywyrazićzgodę,stądwpolskichprzekładachprzysłówekdobrze.Re-duplikacjategohiszpańskiegosłowawzależnościodkontekstuorazintonacjinadajeaprobacietonpobłażliwyczywręczpogardliwyalbodajedozrozumienia,żerozmówcaprzystajenacoś,leczniechętnie.Dobrotliweprzyzwoleniewpolskimprzekładzierozmowy(17)jestjeszczebardziejuwydatnioneprzezpartykułęjuż,która,cytujączaSłownikiem Języka Polskiego PWN,komunikuje,„żeto,cosięstało,spełniaoczekiwaniamówiącego”.Zkoleikolejnyfragmentzawierano cóżwyrażającezrezygnowanie,zjakimrozmówcaustępuje.
16 –(…)¿QuierenquemientrastantolespaseEmmanuelle contra los tontos de Almendralejo?–Bueno(la,238).
bARbARA gAlAnt86
–(…)Czychcąpanowie,bymwtymczasiepuściłwamEmmanuelle i głupcy z Almendralejo?–Dobrze(ol,168).
17 –(…)¡Québochornazo!–Bueno, bueno–dijeyoentonopaternal(…)(El misterio de la cripta embrujada=cE,150).–(…)Jakiwstyd,jakahańba!–Dobrze już, dobrze–powiedziałemojcowskimtonem(…)(Sekret hiszpańskiej pensjonarki=hp,123).
18 Peroluegofuecerrandosumanomásymás,comoquienintentaexpresarconungestoalgoquelabuenaeducaciónnopermitefor-mularconpalabras.–Bueno, bueno, comoquiera–sesorprendióLongstaffe (…) (pi, 93).Potemjednakzaciskałdłońcorazmocniejimocniej,jakktoś,ktousiłujewyrazićgestemcoś,czegodobrewychowanieniepozwalamuwyrazićsłowami.–No cóż, dobrze,jakpansobieżyczy–odezwałasięzdumionaLongs-taffe(…)(mn,87).
Cowięcej,toniechętneustępstwomożeteżbyćpoczątkiemsprze-ciwu,ponieważwsytuacji,gdyrozmówcaniechcewprostwyrazićswojejpolemicznejopinii,buenojązłagodzi.Wprawdziepartykułano niepełnitakiejfunkcji,alezdajesiędystansowaćmówiącegoodjegosłów,sprawiająctymsamym,żeniebrzmiąonetakkategorycznie.
19 –Bah–exclamóelpoeta–,conesosnohayquecontar(…)nodistin-guenunaoperadeWagnerdeunarevistadelParalelo.–Buenonohayqueexagerar–dijoPereParells(…)(cs,161).–Etam!–wykrzyknąłpoeta–ztyminiemasięcoliczyć(…)wgrun-
87 No cóż, człowieku…
cierzeczynieodróżniająoperyWagneraodmiesięcznika„Paralelo”.–No,nieprzesadzajmy–powiedziałPereParells(ss,201).
Buenoczęstopoprzedzaprzeformułowanie,doprecyzowanieczypoprawieniesię,jednakwponiższymfragmenciezostałoonomylniezinterpretowaneprzeztłumaczkę,przezcowwersjipolskiejzamiastno,którewjęzykupotocznymjeststosowanewpodobnysposób,pojawiasięwcześniejomówionyekwiwalent,niebędącywprawdziewyboremnieprawidłowym,alemniejnaturalnym.
20 Ydepronto,igualqueentonces,allíestabaaquellacara.Bueno,quizánofueraidénticaalaqueélhabíaamado(pi,30).Inaglezobaczyłprzedsobątamtątwarz.Zgoda,możeniezupełnietakąsamą,jakąkochał(ss,29).
Jakoelementdynamizującyrozmowębuenopoprzedzazmianęte-matu,stanowiprzerwęwwypowiedzi,pozwalającąnazebraniemyślibądźsygnalizuje,żedobiegaonakońca.Wwersjipolskiejdialogówpojawiająsięzwrotyiwykrzyknienianaśladującenaturalnybiegpo-tocznejrozmowy,któretaksamojakhiszpańskieoperatoryutrzymująkontaktzrozmówcąwnewralgicznychmomentach.Wpierwszymprzypadkusłowamizostajezapełnionaniezręcznacisza,wdrugim–nagłykoniecopowieścizostajegrzecznieusprawiedliwiony.
21 Cuandollegamosaunsitio,hacemoslosnúmerosviejos,porquenadienosconoce(…).Perocuandocambiamosdeciudad…Bueno,cuandocambiamosdeciudadhacemoslosviejos,¿entiende?,porquenadielosconoce(cs,41).Jakprzyjeżdżamydojakiejśmiejscowości,zaczynamyodstarychnu-merów,boniktnasjeszczeniezna(…).Alejakprzyjeżdżamydono-wegomiasta…No więc właśnie.Jakprzyjeżdżamydoinnegomiasta,odwalamynaszestarenumery,boniktichniezna(ss,50).
bARbARA gAlAnt88
22 –(…)Lasuertevienesolacuandose…,cuandose…Bueno,¿sabenunacosa?Yaestoycansadodehablar.Tenganlossobres(cs,62).–(…)Szczęścieprzychodzitylkowtedy,kiedy…kiedy…Ech,zmęczy-łemsiętymgadaniem.Proszę,macie(ss,77).
Ostatnizoperatorów,hombre,manajwiększywpływnadobrere-lacjemiędzyinterlokutorami,ponieważnadajerozmowieswobod-ny,przyjacielski,anawetpoufałytontakżewdośćformalnychsy-tuacjach.Tłumaczeniuponiższegofragmentubrakujeserdeczności,jakałączybohaterówwciążjednakniebędącychzesobąna„ty”,dla-tegoniezupełnieprozaicznyzwrotależ niemożnabyłobyzastąpićkolokwialnymłączeniemczasownikawdrugiejosobieliczbypoje-dynczejzformągrzecznościową„pan”(„Niepotrzebnieśpansobiesprawiłkłopot”).
23 Lesdoyelregaloqueleshecomprado(…).Hombre,nohacíafaltaquesemolestase.Lehabrácostadounpico.Calle,calleseñoraMer-cedes(…)(ng,103).Dajęimprezent,któryimkupiłem(…).Ależ nie,nietrzebabyłosobiesprawiaćkłopotu.Kosztowałotopanachybafortunę.Proszęnicniemówić,paniMercedes(…)(wg,160).
Hombremożerównieżłagodzićsprzeciworaztowarzyszącemuoburzenie,a tymczasemwpolskimprzekładziedialogu(24)po-brzmiewaraczejprzygananiżżartobliwezagniewanie.Stałosiętakdlatego,żetłumaczkawpadławpułapkętłumaczeniadosłownego,stosującwołacz,któryprzywołujedoporządku,zamiastprzekornieupomniećrozmówcętak,jakzrobiłbytopotocznywtrętno wiesz co.
24 –Nada.¿Porquénoledijistelaverdad?–¡Hombre!–dijomihermana–,noibaadelataratunovia!(la,312).–Nicanic.Dlaczegoniepowiedziałaśimprawdy?
89 No cóż, człowieku…
–Człowieku!–wykrzyknęłamojasiostra.–Niemogłamprzecieżwydaćtwojejnarzeczonej!(ol,225).
Tenoperatorwprowadzatakżereakcjęnanieoczekiwanezachowa-nielubkomentarz,minimalizująckrytycznywydźwiękodpowiedzi.Porazkolejnytłumaczeniedosłowneniestanowidobregorozwiązania,ponieważniewspółgrazrozpoczynającymwypowiedźzdrobniałymchwileczkę.Wtymprzypadkunależałobyalbozmienićobatesłowa,np.nazwrotnocoty,albopominąćhombrewtłumaczeniu.
25 –Vaya,hombre,¿yésaeslacausadetutristeza?(cs,260).–Chwileczkę,człowieku,itojesttwojezmartwienie?(ss,319).
Podobniejakpozostałeoperatory,hombrepełnifunkcjefatyczneirównieżtymrazemużyciewołaczanietyleratujeprzedkrępującąciszą,ilesłużydozwracaniauwagirozmówcy,zatemsłuszniejbyłobyzastosowaćwykrzyknikno,któryodzwierciedlawahanieiszukaniewłaściwychsłów.
26 –¿Estáustedsegurodequeefectivamentesetratabadeunministro?–Hombre,noséquédecirte(la,58).–Czyjestpanpewien,żefaktyczniemieliśmydoczynieniazmini-strem?–Człowieku,niewiem,cocipowiedzieć(ol,37).
Jakpokazałapowyższaanaliza,mimotrudności,jakichprzyspa-rzająoperatoryinterakcyjne,tłumaczkiwwiększościprzypadkówpoprawnierozpoznałyichrolęiznalazłyekwiwalentnesłowabądźwyrażenia,abyoddaćtesamefunkcjewjęzykupolskim,achociażnielicznychopuszczeńmożnabyłouniknąć,toniestanowiąonepo-ważnegouchybieniawobecoryginału.Najbardziejproblematycznyokazałsięoperatorhombre,któryzaowocowałniewłaściwymuży-
bARbARA gAlAnt90
ciemwołaczarzeczownikaczłowiek,nieoddającegoprzyjacielskiejpoufałości,któraprzenikapowyższefragmenty,takjakmogłybytozrobićzasugerowaneutarteformuły.Wprzeciwieństwiedojęzykahiszpańskiego,którywsposóbsyntetycznyoddajewyżejwymienio-nefunkcje,językpolskidajeużytkownikomszerokiwybóranalitycz-nychekwiwalentówfunkcjonalnychprzydośćograniczonejliczbiepojedynczychsłów,takichjaknoczyech.Wjęzykupolskimmająonebardziejzawężonezastosowaniezawyjątkiemwcześniejwspomnia-nychpartykułyiwykrzyknika.
Bibliografia
awdiEJEw,Aleksy.2004.Gramatyka interakcji werbalnej.Kraków:Wydaw-nictwoUniwersytetuJagiellońskiego.
baran,Marek.2010.Emotividad y convención sociopragmática: una contri-bución al estudio del ethos comunicativo de la comunidad hispano-hablante peninsular.Łódź:WydawnictwoUniwersytetuŁódzkiego.
calVi,MariaVittoria;Mapelli,Giovanna.2004.Los marcadores bueno, pues, en fin, en los diccionarios de español e italiano.„Artifara”4[Dok.elektr.]http://www.artifara.com/rivista4/testi/marcadores.asp[2012.12.05].
hurtadoalbir,Amparo.2001.Traducción y traductología: introducción a la traductología.Madrid:Cátedra.
mEndoza,Eduardo.1980.Prawda o sprawie Savolty.Warszawa:PaństwowyInstytutWydawniczy.[=ss]
— .2004.Sekret hiszpańskiej pensjonarki.Kraków:Znak.[=hp]— .2009.Oliwkowy labirynt.Kraków:Znak.[=ol]— .2010.Brak wiadomości od Gurba.Kraków:Znak.[=wg]— .2010.El laberinto de las aceitunas.Barcelona:SeixBarral.[=la]— .2010.La verdad sobre el caso Savolta.Pamplona:Leer-e.[=cs]— .2010.Sin noticias de Gurb.Pamplona:Leer-e.[=ng]— .2011.El misterio de la cripta embrujada.Barcelona:SeixBarral.[=cE]portolés,José.1998.Marcadores del discurso.Barcelona:Ariel.
posadas,Carmen.2002.Pequeñas Infamias.Barcelona:EditorialPlaneta.[=pi]
— .2003.Małe niegodziwości.Warszawa:Muza.[=mn]słoWNIk Języka PolskIego PWN[Dok.elektr.]http://sjp.pwn.pl/[2013.
04.09–15].was,Małgorzata.2000.Aspectos de la traducción del marcador discursivo
polaco może al español.„Quaderns.Revistadetraducció”5,s.161–177.
Summary
ThearticleanalysesthetranslationofthreeSpanishdiscoursemarkers:pues,buenoandhombreintoPolishonthebasisofexcerpts,mainlydialogues,fromfivenovelsbytwocontemporarywriters:EduardoMendozaandCarmenPosadas.Intheintroduction,generalcharacteristicsofthiswordclassaswellastheirgrammaticalstatusarebrieflydescribedandtheSpanishviewontheissueiscomparedtothePolishone,whichisratherimpreciseandindefinite.Astheabovestudyproves,thekeytoanadequatere-expressionistofindafunctionalequivalent,thatisanadverb,aparticle,aninterjectionoraready-madephrasewhich,havingthesameoratleastasimilarroleinanutterance,iscommonlyusedinspeech.Allthesolutionswithwhichthetranslatorscameuparecloselyanalysedand,incasesinwhichtheydonottransmitthesamemessageortheychangethespeaker’sintentionaswellaswhenanomissiontakesplace,anotherequivalentisgiven.Whereaspues andbuenodonotposemajorproblemsatthestageofeitherinterpretationorre-expression,hombre,oftenrenderedtooliterallyasthePolishvocativeczłowieku,leadstotranslationerrors.
Key words
discoursemarkers,functionalequivalents,pragmaticfunctions
II. POeZjA I DRAmAt
95 Jeden przecinek…
dr haB. aNdrzeJ paweleCInstytut Filologii Angielskiej, Uniwersytet Jagielloński
Jeden przecinek: O wierszu Emily Dickinson (j 328) w przekładzie Stanisława Barańczaka
Jednym z częściej powtarzanych edukacyjnych komunałów jeststwierdzenie,żewprzekładzie(czyszerzej:naniwieczytaniaipi-sania)ważnąrolęodgrywakażdyprzecinek.Towezwaniedouważ-nościmaoczywistysenswczasach,kiedyzdolnośćdokoncentra-cjinadłuższychtekstachczywypowiedziachcorazbardziejzanika.Misjąnauczycielajestwięcpomagaćuczniomwskupieniuuwaginatychniuansachwypowiedzi–takichjakinterpunkcja–którenierzu-cająsięwoczy,amiewajądecydującywpływnajejwłaściweodczy-tanieczyadekwatnesformułowanie.Niniejszytekst jestwpierw-szymrzędzieskromnymprzyczynkiemdotychchwalebnychstarań.Chcęwnimpokazać,korzystajączeswoichwcześniejszycheksplo-racji(Pawelec2012a,2012b),żeobecnośćwprzekładzieBarańcza-kajednegoprzecinkaistotniezmieniaznaczeniepoetyckiejwypo-wiedziDickinson.Zarazemjednakmojamisjaodbieganiecoodzwyczajowej.Naogół
bowiem,pomijającegzekwowanieinterpunkcjiobowiązkowej,takiejjakprzecinekprzedże,pedagogstarasięuzmysłowićuczniom,jakbrakprzecinka(najczęściej)czyjegoobecność(rzadziej)wpływanazmianęsensuzdania:rodziwieloznacznośćczyzaburzatokwypowie-
DR hAb. AnDRZej PAwelec96
dzi.Tymczasemwrozważanymprzypadku–bywyprzedzićniecotokwywodu–przecinekjestpostawionyzgodniezregułamipolszczyzny:rozdzieladwieczęściporównaniaparalelnegowprowadzonegoprzezspójnikitak i jak,wnajmniejszymstopniuniewpływającprzytymnapłynnośćwypowiedzi.Problempoleganatym,żeworyginaleniemawtymmiejscuprzecinka,ajestmyślnik,któregoniepowinnotambyćzgodniezestandardowymiregułamiinterpunkcji.Wersjaoryginalnajestwięcosobliwaiwymagawyjaśnienia.Odmiennośćmojejmisjipolegazatemnawykazaniu,żeinterpunkcja(zwłaszczawpoezji)możesłużyćnietylkomożliwieklarownemuwysłowieniumyśli,alerównieżinnym–niemniejistotnym–celom.ZacznijmyodprzyjrzeniasięwierszowiJ328(numeracjawedług
edycjiJohnsona),któryzaopatrzyłemwmożliwienajbardziejdo-słownyprzekład.Mojetłumaczeniepomijanietylkotypoweśrodkipoetyckie(rym,rytm,asonans),aletakżewiększośćcechstylistycz-nych(wielkielitery,interpunkcję,nowatorskiezabiegijęzykowe),abyzachowaćsamątreść.Natymtlespróbujępokazaćteelementyformalnewiersza,któredecydująojegotożsamościi„znaczeniu”.
1 2 3 4
5 6 7
8
910
ABirdcamedowntheWalk–HedidnotknowISaw–HebitanAngleworminhalvesAndatethefellow,raw,
AndthenhedrankaDewFromaconvenientGrass–Andthenhoppedsidewise
totheWallToletaBeetlepass–
HeglancedwithrapideyesThathurriedallaround–
PtakprzyszedłalejkąNiewiedział,żegowidzęRozdziobałrosówkęnapołowęIzjadłkoleżankęnasurowo
ApotemwypiłjednąrosęZdogodnejtrawkiApotemuskoczyłnabok
podścianęŻebyprzepuścićżuka
RzucałspojrzeniabystrymioczamiBiegającyminawszystkiestrony
97 Jeden przecinek…
11
12
13
141516
17181920
TheylookedlikefrightenedBeads,Ithought–
HestirredhisVelvetHead
Likeoneindanger,Cautious,
IofferedhimaCrumbAndheunrolledhisfeathersAndrowedhimsofterhome–
ThanOarsdividetheOcean,Toosilverforaseam–OrButterflies,offBanksofNoonLeap,plashlessastheyswim.
(Dickinson1862)
Wyglądająjakprzerażonepaciorki,pomyślałam
Poruszyłaksamitnągłówką
Jakktośwniebezpieczeństwie,ostrożnie
RzuciłammuokruchAonrozwinąłpióraIpowiosłowałsobiedodomuciszej
NiżwiosłaprzecinająoceanZbytsrebrnynaszewNiżmotylezbrzegówpołudniaSkaczą,pływającbezplusku.
(Dickinson1862[tłum.ap])
Mamydoczynieniazwierszemozasadniczoregularnejstrukturzerymów:abcbiregularnymrytmicznie:wwersach1,2i4pojawiasiętrymetrjambiczny,awwersie3–tetrametrjambiczny(jakzauważająkomentatorzy,taczęstauDickinsonformapoetyckazostałazapoży-czonazamerykańskichhymns–pieśniwykonywanychpodczasnabo-żeństw).Wśródelementówformalnychnajbardziejrzucająsięwoczywielkielitery(17przypadków,pomijającsłowanapoczątkuwersu)orazmyślniki(8przypadków).Jeśliidzieowielkielitery,niemamydo-tądklucza.Dickinsonkapitalizowałasłowa,„którelubiła”–stwierdzaznanykrytyk(Felstiner2009:80[tłum.ap]).Myślnikitakżesąstawia-neniekonwencjonalnie,aleonichmożemyjużpowiedziećcoświęcej.SpecyfikęinterpunkcjiDickinsonwidaćwyraźnie,kiedyporówna-
myJ328zjegopierwszymwydaniem,opublikowanymw1891roku(5latpośmierciautorki)wdrugiejseriijejwierszy(zażyciawydałatylkokilkautworów).Redaktoramitomubyli:ThomasWentworthHigginson–znanapostaćwświecieliterackim,promotormłodych
DR hAb. AnDRZej PAwelec98
talentów,któryjednakniewspierałpublikacjiDickinsonzajejży-cia,gdyżstylautorkinieodpowiadałjegokonwencjonalnymgustom(por.Sewall1980:6),orazMabelLoomisTodd–inicjatorkawyda-niawierszyDickinson(azarazemkochankajejbrata),któraskłoniłaHigginsonadowspółpracy,aleposporzeznimjużsamodzielniewy-dałatrzecitom.Redaktorzynapisaliwewstępie,żewierszeDickin-sonświadczą„owyjątkowymdarzeobserwacjiisilewyobraźni,alemajączęsto–jaksięwydaje–kapryśnączyzgołanieociosanąformę[rugged frame].Wydajemyjetutajtak,jakzostałynapisane,wpro-wadzająctylkonieliczneidrobnezmiany”(Tinsley2004[tłum.ap]).Jakzarazzobaczymy,wsferzeinterpunkcjizmianyniesąbynajmniej„nieliczneidrobne”.Barańczak–zwłaściwąsobieemfazą–napisałnawet:„Wybranedopublikacjiwierszeprzybrały(…)drastycznie«poprawiony»wygląd:szokująconiekonwencjonalneepitetyzastą-pionobardziejutartymiokreśleniami,staranniewygładzonochropo-watościwersyfikacjiiintonacyjnezałamania,dziwacznąinterpunkcję ipisownię(niezliczonemyślnikiisłowapisanezdużychliter)przy-stosowanodoogólnieobowiązującychreguł”(1990:6).Przyjrzyjmysięzatempierwszejpublikowanejedycjiwiersza,któremuredakto-rzynadalikonwencjonalnytytułW ogrodzie.Dodajmy,żesamaDick-insonniemiałatakiegozwyczaju–tylko24wierszespośródniemal1800zostałyzaopatrzonewtytułyprzezautorkę(Sewall1980:7).
In the garden
1 Abirdcamedownthewalk: 2 HedidnotknowIsaw; 3 Hebitanangle-worminhalves 4 Andatethefellow,raw.
5 Andthenhedrankadew 6 Fromaconvenientgrass,
99 Jeden przecinek…
7 Andthenhoppedsidewisetothewall 8 Toletabeetlepass.
9 Heglancedwithrapideyes 10 Thathurriedallabroad,– 11 Theylookedlikefrightenedbeads,Ithought; 12 Hestirredhisvelvethead
13 Likeoneindanger;cautious, 14 Iofferedhimacrumb, 15 Andheunrolledhisfeathers 16 Androwedhimsofterhome
17 Thanoarsdividetheocean, 18 Toosilverforaseam, 19 Orbutterflies,offbanksofnoon, 20 Leap,plashless,astheyswim. (Dickinson2004[1891])
WbrewopiniiBarańczakawtymakuratwierszujedynazmiana(pozainterpunkcją,tytułemorazbardziej„zdroworozsądkową”pi-sowniąneologizmuangle-worm)dotyczyabroad(w.10),któreza-stąpiłoaroundzrękopisuipóźniejszejedycjiJohnsona.Redaktorzyniewybralijednakbardziej„utartego”słowa–posłużylisięsłowembardziejpoetyckim,któredotegopojawiłosięwjednymzmanu-skryptów,leczzostałoodrzuconeprzezDickinson(poetkaprzepisy-wałaostatecznewersjeutworówdoręczniezszywanych„książeczek”(fascicles)–wpewnymmomenciezrezygnowałabowiemzestarańopublikacjęwierszyiuprawiałaspecyficznysamizdat).Cowięcej,redaktorzyniepoprawili„niekonwencjonalnegoepitetu”zostatniegowersu:plashless,coświadczyoich(relatywnej)wstrzemięźliwości.Byłatodecyzjaświadoma.WtrakciepracynaddrugimtomemHig-ginsonnapisałdowspółredaktorki:„Skorouchopublicznościzostało
DR hAb. AnDRZej PAwelec100
jużotwarte,zmieniajmytylkoto,cokonieczne”(zaFrye1963:200[tłum.ap]).WtrakcielekturywierszaIn the gardenłatwodostrzec,żejest
ona–naskutekwprowadzonychzmian–znaczniebardziejpłynnaniżwprzypadkuJ328.Prawiewszystkiemyślniki(pozajednym)zostałyzastąpionebardziej„logicznymi”,czylikonwencjonalnymi,znakamiinterpunkcyjnymi.Zabawne,żewtymjedynymprzypadku(w.10),kiedymyślnikwydajesiębyćnaswoimmiejscu(sygnalizujeuzupełnienie,afterthought),redaktorzyodczulischizofrenicznąpo-trzebępoprzedzeniagoprzecinkiem(cojesttakosobliwe,żerówniedobrzemożnapodejrzewaćchochlikdrukarski).Wkluczowymdlanasmiejscu–pomiędzywersem16a17–niemaznakuprzestan-kowego,gdyżwjęzykuangielskimnietrzebaoddzielaćprzecinkiemobuczęściporównania.DlaczegozatemwJ328znajdujesiętammyślnik(podobniejak
wsześciuinnychmiejscach,jeśliuznamyprzypadekzwersu10zakonwencjonalny)?Otóżpytaniejestźlepostawione,aleniedowie-mysięotymnapodstawieżadnegotradycyjnego–drukowanego–wydaniawierszyDickinson.Dopieropozajrzeniudomanuskryptówstaniesięoczywiste,żepoetkazAmherstniestawiała„myślników”.Możemysięotymłatwoprzekonaćsamidziękiudostępnieniutam-tejszycharchiwówwsieci.[1]Manuskryptanalizowanegowiersza,adokładniejdwóchpierwszychstronobejmującychwersy1–16,znaj-dziemywnajbardziejporęcznejformiepodadresem:http://www.thehistoryblog.com/archives/19511.Kiedyprzyjrzymysięteksto-wi,tylkoznajwiększymtrudembędziemywstaniezauważyćowe„myślniki”zJ328,któreprzypominająraczejkropeczki.Wyglądająjakdotknięciaczubkiemołówka.Zakładam–wczuwającsięwtrud-nepołożenieredaktorówtekstu–żewybralimyślnikfaute de mieux:
[1] W wersji okrojonej dla odwiedzających: https://acdc.amherst.edu/browse/.
101 Jeden przecinek…
skoroteznaczkiniemogąbyćkropkami–bopojawiająsięwśrod-kuzdania–tomusząbyćmyślnikami.
rys. 1. Fragment oryginalnego manuskryptu wiersza Dickinson
Czymsątemuśnięciaczydrapnięciaołówkiem?Najprościejchybapowiedzieć,żesąto„oddechy”–jakwśpiewaniu.Wtychmiejscach,gdziemyślniejestnatyleciągła,żebydomagaćsiękonwencjonal-nychznakówprzestankowych,poetka„bierzeoddech”–ołówekspo-czywanapapierze:króciutko,bo–jaknapisałaosobiewliściedoHigginsona–jest„maleńkajakstrzyżyk”(por.http://inamidst.com/dickinson/).Wanalizowanymwierszujestjednakjedenwyjątek.Nakońcuwersu16pojawiasiębowiemdrapnięcie,którejestodrazuwidoczne(takiprawiemyślnik…).Czyoznaczaono,żeDickinson wzięławtymmiejscuszczególniegłębokioddech?
DR hAb. AnDRZej PAwelec102
Uważam,żebyłoraczejnaodwrót.Mówiącpotocznie:zatkałoją.Przyjrzyjmysiędokładniejwierszowi.Dwiepierwszestrofysącałko-wicieregularneistanowiąkonwencjonalnyopis(jakichwielewów-czesnejpoezji)napotkaniawogródkucywilizowanegogościa,posi-lającegosięiustępującegomiejscakoledze(możepozawersem4,mówiącymokonsumpcjikoleżankinasurowo,aleprzecieżludzietakżemiewająrozmaitepraktykikulinarne…).Wodniesieniudotejczęściutworukonwencjonalnytytułnadanymuprzezredaktorów(akonkretnieHigginsona)jestcałkowicieadekwatny.Potemjed-nakobserwatorkadostrzegaugościaniezrozumiałeobjawystra-chu.Płynnadotądnarracjarwiesię:wwersie12nieznajdujemyjużrymu;niezamykaontrzeciejstrofy,leczwpisujesięwciągzda-rzeńprowadzących(wwersie14)dojedynejinterwencjinarratorkiwrzeczywistość–ofiarowaniachleba.Taofiaraokazujesięjednaknienamiejscu,gdyżptak–niczymłódź–wiosłujesobiemajestatycz-niedodomu,wprowadzającobserwatorkęwosłupienie,coujawniawers16:and rowed him softer home–[wyróżn.ap].Skądwiemy,żejesttoosłupienie(ogłuszenie,olśnienie)?Każdy,
ktoobserwowałdrozdaczykosawogródku(rodzimeodpowied-nikiptaka,któregonapotkałaDickinson),będziemocnozdziwionyopisemodlotu,któryznajdziewczwartejstrofie.Gdyż,popierwsze,zwyczajnyodlotjestbłyskawiczny,apodrugie–głośnyjakwystrzał,boniespodziewanieprzerywapanującązazwyczajwogrodzieci-szę.Dickinsontymczasemopisujetozdarzeniejakbywzwolnionymtempieizwyłączonąfonią.Słowosofterwyrażaniejakodominantęemocjonalnącałegodoświadczeniaiujawnia,żepoetka(podmiotliryczny)znajdujesięwodmiennymstanieświadomości.Jeśliktośwtowątpi,wystarczy,żeprzeczytaostatniąstrofę,zawierającąnaj-głębiejzapadającewpamięćporównaniawcałychdziejachpoezji.Omawianymyślnikjestwięctaknaprawdę„metafizycznąpauzą”–sygnalizujeprzeniesieniesiępodmiotulirycznegowinnywymiardoświadczenia.
103 Jeden przecinek…
Potwierdzeniadlatejinterpretacjiutworudostarczalekturaowielebardziejznanegowiersza,którygopoprzedzawedycjiJohnsona.Otojegopierwszastrofazmoimdosłownymprzekładem:
BeforeIgotmyeyeputoutIlikedaswelltosee–AsotherCreatures,thathaveEyesAndknownootherway– (Dickinson1955[1862])
ZanimdałamsobieodebraćwzrokLubiłamsobiepopatrzećTakjakinnestworzenia,któremająoczyInieumieją(patrzeć)inaczej (Dickinson1955[1862][tłum.ap])
Tenwiersz(J327)toelegiana„zgaśnięcie(zwyczajnego)wzroku”(eyewliczbiepojedynczej),któryzostałzastąpiony„okiemduszy”.Pierwszywersniemówijednak(aprzynajmniejjaniemamtakiejpewności),czypodmiotlirycznysamwyrzekłsięwzroku,czyzostałgopozbawiony(zpowodów,któresąprzedmiotemniekończącychsięspekulacjikomentatorów).Amożejednoidrugie,nawetjeślinapozórwydajesiętowbrewlogice:wszakuświadamiającsobie,żedrogadonormalnegokontaktuzeświatemzostała–nieznaszejwo-li–zamknięta,możemyex postzinterpretowaćtenstanrzeczyjakodobrowolnąrezygnację.Wkażdymrazie,w1862roku(takdatowanesąobydwautwory)postawawycofaniasięzeświata,manifestowanawJ327,niewykluczajeszczepróbuczestnictwawświecie,cowyrażaJ328.Dopierozczasempostawałapczywegoobserwatora,anawetuczestnikazdarzeń–wyrażanajakwdziecinnej,sekwencyjnejnar-racjizapomocąspójnikaand (then)/i (potem)–całkowicieustąpiłamiejscazawieszonemuwczasiepustelnikowi,budzącejgrozębez-czasowości(por.Vendler2004:64–91).CzytanywtymbiograficznymkontekścieJ328niejestjużpoprostu
DR hAb. AnDRZej PAwelec104
zapisemspotkaniawogródkupomiędzynadwrażliwym(bądź–zper-spektywyzwykłegozjadaczachleba–przewrażliwionym)podmiotemlirycznymadrozdem,którekończysięniezrozumiałym,mistycznymolśnieniemwchwiliucieczkiptaka.Jesttoraczejzapisdoświadczeniawewnętrznego,uświadomieniesobiewłasnegowyobcowania(Bay-less2011,por.Oates1987).TenkońcowystanduchazostałwyrażonywostatniejstrofieJ327wtakiotosposób:
Sosafer–guess–withjustmysoulUpontheWindowpane–WhereotherCreaturesputtheireyes–Incautious–oftheSun– (Dickinson1955[1862])
Bezpieczniej–chyba–tylko(okiem)duszy(Patrzeć)przezszybęNiżużywaćoczujakinnestworzeniaKtórenieuważająnasłońce (Dickinson1955[1862][tłum.ap])
WJ328podmiotlirycznyuświadamiawięcsobie,żenaturagodoniczegoniepotrzebujeiżepróbyjejoswojeniasąskazanenaniepowodzenie.Przyroda–przeszywającadreszczemczywprostobezwładniającaswoimblaskiem–jestobcymżywiołem.Odlotpta-ka(bonieucieczka)ujawnia,jakbezsensownebyłymyśliidziałanianarratorki.Przyrodajestponadjejkonwencjonalnymiludzkimiodru-chami.Oddaćjejsprawiedliwośćmożna(próbować)dopieropoprzezdoświadczeniewewnętrzne.PrzyjrzyjmysięnakoniecprzekładowiBarańczaka(1990:57):
1 PtakprzyskakałpoŚcieżce– 2 Nieświadom,żegowidzę– 3 Wpierwrozpołowiłdziobem 4 IzjadłnasurowoDżdżownicę–
105 Jeden przecinek…
5 PotempopiłjąRosą 6 ZdogodnegoźdźbłaTrawy– 7 PodMuruskoczył–spłoszony 8 JakimśŻukiemniemrawym–
9 Bystreoczystrzelały 10 Dokołaspojrzeniami– 11 CzarnePaciorkiTrwogi– 12 JegoGłowyAksamit
13 Drgał,targanyprzezGroźby– 14 RzuciłamostrożnąRęką 15 Okruch–rozpostarłpióra 16 Iodpłynąłtakmiękko,
17 JakWiosłakrojąceOcean– 18 Zbytsrebrny,byszwypozostały– 19 LubMotyl–cospadabezplusku 20 ZurwiskDniawBezdenneUpały–
BarańczakpozostajewiernymaksymiesformułowanejwMałym, lecz maksymalistycznym manifeście translatologicznym:„«potrafięniegorzej»(niżautor)”(2004:16),aleinterpretujejąwsposóbpo-wierzchowny.To„niegorzej”(anawetlepiej,bardziejkonsekwentnie)dotyczyjedynienajbardziejwidocznychcechformalnychtwórczościDickinsonbezgłębszegowgląduwto,czemutecechymogąsłużyć.Oryginalnasekwencjarymówabcbzostaławprzekładziezachowa-na–niestetyrównieżwtrzeciejiczwartejstrofie,gdzieniemaichuDickinson(ajesttojedenzsygnałów,żenarratorkazmieniaswójoglądsytuacji).Oryginalnainterpunkcjazawieraobokpauzrównieżprzecinkiikropkę.Barańczakdajeniemalsamemyślniki(trzynaściewstosunkudoośmiuworyginale),ponieważsąonewyróżnikiem
DR hAb. AnDRZej PAwelec106
styluDickinson.Niestety,wkluczowymdlanasmiejscu(w.16)wzgo-dziezregułamipolszczyznyzastępujemyślnik–sygnalizującyprze-niesienienarracjinaforum internum–przecinkiem,awrezultacieutrudniainterpretacjęwewnętrznejdynamikiwiersza.Comożnazrobićwwersie16,żebydaćczytelnikowipolskiemu
równiewyraźnysygnał„metafizycznejpauzy”jakjedynadługakre-skawmanuskrypcie?Wydajemisię,żewśródkonwencjonalnychznakówprzestankowychtęrolęspełninajlepiejwielokropek,któ-rywymusi„zawieszenie”porównania.Anawetwięcej:wprowadzidoniegodwuznaczność,gdyżdopierowwersie17okażesię,żema-myjednakdoczynieniazporównaniem,aniepoprostuzestwier-dzeniem,skorofrazatak miękko…mogłabyrówniedobrzefunkcjo-nowaćsamodzielnie(jakwzdaniu:Ona wyglądała tak ślicznie…).Wrezultacieczytelnikłatwiejdomyślisię,żenarratorkaprzeniosłasięzogródkadoswojegopokoju,gdzieoglądaświatjużtylkoprzezszybę–okiemduszy.
Bibliografia
archiwummanuskryptÓwwamhErst[Zasóbelektr.]https://acdc.amherst.edu/browse/[2013.10.28].
barańczak,Stanisław.1990.Emily Dickinson. Sto wierszy.Kraków:Arka.— .2004[1992].Ocalone w tłumaczeniu: szkice o warsztacie tłumacza poezji
z dołączeniem małej antologii przekładów.Kraków:a5.baylEss,RyanS.2011.The breakdown of pathetic fallacy in Emily Dickinson’s
a BIRD caMe DoWN THe Walk.„TheExplicator”69(2),s.68–71.dickinson,Emily.1862.A bird came down the walk(w.1–16)[Manuskrypt]
[Dok.elektr.]http://www.thehistoryblog.com/archives/19511[2013. 10.28].
— .1955[1862].Before I got my eye put out[w:]Johnson,ThomasH.(red.)The Poems of Emily Dickinson.Cambridge,ma:TheBelknapPressofHarvardUniversityPress.
— .2004[1891].A bird came down the walk[w:]Tinsley,Jim(red.)Poems: Three Series, Complete, by Emily Dickinson[Dok.elektr.]http://www.gutenberg.org/files/12242/12242-h/12242-h.htm[2014.02.01].
fElstinEr,John.2009.A field guide to nature poems.NewHaven:YaleUni-versityPress.
fryE,Northrop.1963.Fables of identity. Studies in poetic mythology.NewYorkiBurlingame:Harcourt,Brace&World,Inc.
Johnson,ThomasH.(red.).1957.The Complete Poems of Emily Dickinson.Boston:Little,Brown.
oatEs,JoyceC.1987.„Soul at the white heat”. The romance of Emily Dickin-son’s poetry,„CriticalInquiry”13(4),s.806–824.
palmEr,SeanB.Emily Dickinson Archive[Zasóbelektr.]http://inamidst.com/dickinson/[2013.10.28].
pawElEc,Andrzej.2012a.The somatic approach to poetry[w:]Gibińska,Marta;Witalisz,Władysław(red.)Poetry and its language.FrankfurtamMain:PeterLang,s.165–177.
— .2012b.Skoro nie można mieć wszystkiego… O trzech przekładach wiersza Emily Dickinson (J 328)[w:]Piotrowska,Mariaetal.(red.)Kompe-tencje tłumacza.Kraków:Tertium,s.301–314.
sEwall,RichardB.1980.The life of Emily Dickinson.NewYork:Farrar,StrausandGiroux.
tinslEy,Jim(red.).2004.Project Gutenberg’s Poems: Three Series, Complete, by Emily Dickinson[Dok.elektr.]http://www.gutenberg.org/file-s/12242/12242-h/12242-.htm[2013.10.28].
VEndlEr,Helen.2004.Poets thinking. Pope, Whitman, Dickinson, Yeats.Cam-bridge,Mass.:HarvardUniversityPress.
109 Świat zmieścić w objawieniu chwili…
aleKsaNdra miChalsKaUniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Świat zmieścić w objawieniu chwili: The Epiphanies Jamesa Joyce’a w tłumaczeniowym kalejdoskopie
Któżznasnieznategodziwnegouczucia,któreczasami,niespo-dzianie,spływanaczłowiekaiotwierawświadomościjakieśinne,pełniejszeświaty.Czytourzekającyigodnyzapamiętaniamoment,czyzasłyszanynaulicyfragmentzwykłejrozmowydziwnieodpowia-dającynaszymwłasnymmyślom,czyteżwspomnieniedzieciństwalubsnu.Epifanianiejestobcaludzkiemudoświadczeniu,nawetjeśliczasempozostajepozagranicamiludzkiegojęzyka.Greckiesłowoepiphaneia,czyliukazanie sięwielemawspólnego
zeznaczeniemsłowafenomen–phainomenon,oznaczabowiem„to,cosięjawi”,awięccoś,costajewpoluświadomościnagleiniespo-dzianie,stanowiącswegorodzajuzaskoczenieczyteżobjawienie.Wstarożytnościepifaniarozumianabyłajakozmysłoweobjawieniesięboskości.Stamtądteż,zgruntureligii,przedostałasiędoliteratu-ry,gdzieznaczyćzaczęłatrochęinaczej,choćniemniejpromiennie(Głowiński2002:132).CzesławMiłoszwWypisach z ksiąg użytecznych pisze,że„epifaniaprzerywacodziennyupływczasuiwkraczajakojedynachwilauprzywilejowana,wktórejnastępujeintuicyjnyuchwytgłębszej,bardziejesencjonalnejrzeczywistości,zawartejwrzeczachiosobach”(1994:17).Epifaniajestwięcdoznaniemnagłyminiespo-dziewanym,„szarąeminencjązachwytu”(Białoszewski1987:57)–
AleksAnDRA mIchAlskA110
mimowolnymotwarciemsięnatajemnicę,szczeliną,przezktórąprze-dzierasięświatło.Wliteraturzeepifaniastajesięrównieżsposobempoznania,„miejscemspotkaniazrzeczywistością”(Nycz2001:13).Jednakmyślącimówiącoepifanii,niezawszepamiętasię,żeto
JamesJoyceodkryłjądlaliteratury–tworzącgdzieśpomiędzyrokiem1900a1903lub1904cyklzapiskówznanychdziśjakoThe Epipha-nies.Notującfragmentyzasłyszanychrozmówichwytająculotneobliczaotaczającejgorzeczywistościlubwydobywajączpamięciodłamkiwspomnień,pragnął„uzyskaćnowąformę,którejpłynnośćodpowiadałabydrgnieniomduszy”,jakmówiWilliamButlerYeats,wspominającspotkaniezmłodymJoyce’em,któryprzeczytałmukilkazeswoichepifanii,niedbajączgołaoto,czywielkipoetado-cenije,czyteżnie.[1]
DlasamegoJoyce’aepifaniemiałyjednakwartośćznaczącą.Choćnigdyniezostaływydanedrukiemprzezautora,wPoetry Collection StateUniversityofNewYorkwBuffalododziśmożnazobaczyćdwa-dzieściadwaichrękopisy,sporządzonestarannieprzezJoyce’anaoddzielnychkartkachwlinie.Dwadzieściapięćkolejnychrękopisów(wtymsiedemduplikatówepifaniizBuffalo)znajdujesięwCornellUniversity–wszystkiepróczjednejtokopiespisanerękąStanislausaJoyce’a,bratapisarza.TowłaśniejemuJoycemiałpowiedzieć,żewwypadkuprzedwczesnejśmiercikopiezarównowierszy,jakiepi-faniinależyrozesłaćdowszystkichbibliotekświata,niewyłącza-jącBibliotekiWatykańskiej.PrzypominatobardzopewienpassuszUlissesa,będącyfragmentemmonologuwewnętrznegoDedalusa:
[1] Jak zauważył M. Delville, definicja Joyce’a, pomimo zamierzonej nowatorskości, brzmi niemal dosłownie jak słynna definicja Charlesa Baudelaire’a, w której mowa „o cudzie prozy poetyckiej, muzycznej bez rytmu i rymu, dosyć giętkiej i skontra-stowanej, żeby mogła oddać liryczne drgnienia duszy, falowanie marzeń, skoki świadomości”, a którą Baudelaire formułuje w Paryskim spleenie (Delville 2007: 33–34).
Świat zmieścić w objawieniu chwili…111
Przypomnijsobieswojeepifanie,pisanenaowalnychzielonychkart-kach,głębokogłębokie,kopiektórychwwypadkutwojejśmiercimiałybyćwysłanedowszystkichbibliotekświata,zaleksandryjskąwłącznie(Joyce2013:52).
Czterdzieściepifanii,któreprzetrwały,wczęścizachowaneprzezStanislausa,wczęściutrwalonewrękopisachJoyce’a,zostałowyda-nychwosobnymzbiorzedopierowroku1965przezRobertaSchole-saiRichardaM.KainapodtytułemWorkshop of Dedalus.Ajednakepifanieznanebyłyczytelnikomanglojęzycznymjużznaczniewcze-śniej,choćczytelnicycizdecydowanieniemoglibyćtegoświadomi.Byćmożenajciekawszącechąepifaniijestbowiemichspecyficznaintertekstualność,rozumianajakopowtarzalnośćfragmentówtekstuwobrębieróżnychutworówtegosamegoautora:krótkieepifanicz-neszkicestałysiępodstawowymbudulcemkolejnychdziełJamesaJoyce’ainawetcizkrytyków,którzysceptycznisąwobecprzypisy-waniaepifaniomwartościkluczowej,przyznają,żestałysięonedlaJoyce’a,przedewszystkimzaśdlaJoyce’awczesnego,jakąśszczegól-nązasadą(principial building blocks(Beja1971:84)).Itakwwyda-nymw1944rokuStefanie Bohaterze(Stephen Hero),powieściau-tobiograficznejbędącejpierwowzoremPortretu artysty z czasów młodości,MorrisBejaodnalazłpiętnaściewyraźnychużyćepifanii,wPortrecieszesnaście,wUlissesieczternaścieitrzywFinnegans Wake.WStefanie Bohaterze,jużpodkoniecpowieści,pojawiasiędefini-
cjaepifaniijakodoświadczenia,podporządkowanateoriiestetycz-nejtytułowegobohateraizarazemartysty,którynosibiograficznerysysamegoJoyce’a.IdącwieczoremprzezEccles’StreetStefanjestświadkiemnastępującejsceny:
Młodakobieta(lekkoprzeciągającsłowa):…O,tak…byłam…w…ka…plicy…
AleksAnDRA mIchAlskA112
Młodymężczyzna(niedosłyszalnie):…ja…(znówniedosłyszalnie)…ja…Młodakobieta(miękko):…O…aletyjesteś…strasz…na…szel…ma…Ówżebanalnydialogsprawił,żepowziąłmyślozbieraniupodobnychchwilwksiędzeepifanii.Podpojęciemepifaniirozumiałnagłe,du-chowemanifestacje,bądźtowpospolitościmowyigestu,bądźteżwgodnymzapamiętaniastaniesamegoumysłu.Wierzył,żewłaśnieczłowiekpiórapowinienzapisywaćoweepifaniezniezwykłątroską,świadomichniezwykłejdelikatnościiulotności(Joyce1995b:208)[2].
StephenDedalusnieporazpierwszyinieporazostatniulegatumagiijęzykaiczarowisłów.Przejawyfascynacjisłowempojawia-jąsięwStefanie Bohaterzeodpierwszychstronitowłaśnieducho-wamanifestacjawpospolitości mowy i gestu (vulgarity of speech or gesture)staniesiędlaStephena(iJoyce’a)pierwszymwyznaczni-kiemepifanii,aonsamzostaniegorliwympodsłuchiwaczemludz-kiejmowy,„zbieraczemgłosów”iobserwatoremludzkiegojęzyka:
GodzinamiwczytywałsięwsłowniketymologicznySkeata,abędącnazbytskłonnymdopopadaniawstanzadziwieniaprzywodzącegonamyślzadziwienienoworodka,częstojakoniemiałyprzysłuchi-wałsięnajzwyklejszymrozmowom.Zezdumieniemstwierdzał,żeludzieniemająpojęciaowartościsłów,używanychtakgładkoibezzastanowienia(Joyce1995b:18–19).
[2] Epifanii tej nie ma we właściwym zbiorze, natomiast Stanislaus Joyce wspomina o podobnym zdarzeniu, w którym udział wziął sam Joyce i jego piękna znajoma, Mary Sheehy. Rozmowa dotyczyła księżyca. „Owej najładniejszej z sióstr Sheehy wydał się on łzawy. – Mnie przypomina pyzatą, zakapturzoną twarz wesołego, tłustego kapucyna, powiedział Jim. Dziewczyna była w zbyt dobrym humorze, aby okazać zaskoczenie, ale spojrzała na niego z ukosa swymi wielkimi, ciemny-mi oczami i powiedziała (…): – Myślę, że jesteś bardzo zepsuty. / – Nie bardzo, powiedział Jim, ale staram się jak umiem” (Joyce 1971: 151).
113 Świat zmieścić w objawieniu chwili…
Epifaniatoobjawienienagłeiniespodziewane,któretrzebazapisać z niezwykłą troską,zanimzdążyrozwiaćsięwniebycie.Owanagłośćzamykasięwpiękniezatrzymanegoczasu,momentuwydartegoprze-mijaniu.Jednakpięknoepifaniiniekonieczniemusibyćpięknemdosłownym.Wielerazykrytycyzauważali,żeniewszystkieepifanie sągłęboko głębokie–zatakiemogązostaćuznaneobjawieniapo-etyckie,wewnętrzne,zazwyczajwformieopisulubszkicu–mającebyćzapisemgodnego zapamiętania stanu samego umysłu(memora-ble phase of mind itself):będątoepifaniesenne,miłosne,czyzapisywspomnieńzdzieciństwa:tańczącychłopiec,wizjaśpiącegomiasta,widokświatapodeszczu(Joyce1995b:208).Głębokościdosłownejniesposóbjednakprzypisaćniektórymprzy-
najmniejduchowymmanifestacjomwpospolitości mowy lub gestu,przybierającymformękrótkiegodialoguzeszczegółowymididaska-liami.Żywiołemtychepifaniijesttrywialnośćicodzienność,któredopieropochwyconeprzezzmysłyartystyiartystycznieprzetwo-rzonemogąocalićwsobieto,obokczegoprzeszlibyśmyobojętnie.Pięknoepifaniiniepolegatunapiękniesamegodoświadczenia,lecznapięknie doświadczania,doznawaniaświata,zanurzeniawco-dziennościiulotności,któradziękiartyściemożezostaćprzetwo-rzonawwiecznośćdzieła.DlaJoyce’aepifanicznewidzenieświatamawymiargłębokiiwią-
żesięzrozumieniemroliartystywświecie.MłodyStephenpotrafiłodnaleźćepifanie
przypadkowowsklepach,ogłoszeniach,ustachsunącegochodnikiemtłumu.Przepowiadałjesobiewmyślachdoczasu,ażtraciływszelkiechwiloweznaczenieiprzeistaczałysięwcudownewyrażenia.Posta-nowiłwalczyćdoupadłego,abynieznaleźćsięwmiejscu,którebyłodlańwówczassamymdnempiekła–innymisłowywregionie,gdziewszystkiezjawiskauznawanesązacośjaknajbardziejoczywistego(…)(Joyce1995b:22–23).
AleksAnDRA mIchAlskA114
WedługJoyce’azadaniemartystyjestzatemwiecznawalka z oczy-wistością świata,ocalaniejegoniezwykłościwszędzietam,gdziezaczynasięonazwinyludzkościzacierać.Artysta–kapłansłowa–dziękisztucezdolnyjestdokonywaćkonsekracjirzeczywistości,abycodziennepięknowpisywaćwtajemnicęwieczną.Wswoichwspo-mnieniachStanislauszanotowałnastępującąwypowiedźbrata:
Czyniesądzisz,zapytałponamyśle,niespieszniedobierającsłów,żeistniejepewnepodobieństwopomiędzytajemnicąmszy,atym,czegojapróbujędokonać?Chcępowiedzieć,żepragnęwmoichwier-szachdaćludziompewienrodzajintelektualnejprzyjemnościlubduchowegozadowolenia,przemieniając chleb powszedni ich życia wcoś,comatrwałewłasneartystyczneistnienie…(Joyce1971:105[wyróżn.am]).
WPolscepierwszetłumaczeniecykluepifaniipojawiłosięwro-ku1972,wśródDzieł zebranychJoyce’a,wtomieUtworów poetyckich wprzekładzieSłomczyńskiego,któryrokwcześniejprzetłumaczyłwspomnieniaStanislausaoJamesie.Jeszczeprzediiwojnąświatową,w1931roku,ukazałsięPortret artysty z czasów młodościwprzekła-dzieZygmuntaAllana(nowszyprzekładJerzegoJarniewiczaz2005rokupodtytułemPortret artysty w wieku młodzieńczym)–najdłużejczekaćtrzebabyłonaStefana Bohatera,któryprzetłumaczonyzostałprzezKrzysztofaFilipaRudolfaw1995roku.Najświeższegotłuma-czeniacykluepifanii,wprzekładzieAdamaPoprawy,dostarczyław2007roku„LiteraturanaŚwiecie”.
The Epiphaniestodlatłumaczaprzestrzeńwdzięcznai,jeślimożnatakpowiedzieć,całkiemnawetprzyjemna,alechybawcalenietakłatwa,jakmożnabyprzypuszczać,nawetjeślipracatoprostszaniżtłumaczeniepowieściczyopowiadańautoraUlissesa.Każdyzniewiel-kichszkicówlubkrótkichdialogówstanowiodrębnącałość,alebrakokalającegokontekstuniemusibyćwcaleułatwieniem–choćmoże
115 Świat zmieścić w objawieniu chwili…
trudnopopełnićprzyprzekładaniubłądlogiczny,merytorycznyczyanachronizm,właśniestosunkowoniewielkaobjętośćtekstuzmuszatłumaczadowielkiejstarannościiwzmożonejuwagi.Brakkontekstuutrudniazrozumienieniektórychepifanii,szczególnietychbędącychzapisemsnulubfragmentemrozmowy–jesttaknaprzykładwEpi-fanii 11,którejsens,pozbawionyswegokontekstupowieściowego,możebyćniezrozumiałyzarównodlatłumacza,jakidlaczytelnika:
Joyce–Wiedziałem,żemaszgonamyśli.Alemyliszsię,jeślicho-dziojegowiek.MaggieSheehy–(pochyla się ku przodowi, żeby przemówić poważnie)Jakto,ilemalat?Joyce–Siedemdziesiątdwa.MaggieSheehy–Czyżby? (M.Słomczyński)
Joyce–Wiedziałem,żeoniegocichodzi.Alesięmyliszcodojegowieku.MaggieSheehy–(pochyla się do przodu, by zapytać serio)Tak?Notoilelatsobieliczy?Joyce–Siedemdziesiątdwa.MaggieSheehy–Myślisz? (A.Poprawa)
CzytającEpifanię 11wprzekładzieSłomczyńskiegoiPoprawy,moż-napowiedziećtylko,żedialogpomiędzydwojgiemmłodychludzi–Joyce’emiMaggieSheehy–dotyczypomyłkicodoczyjegoświeku.Ztłumaczeńwynika,żepomyliłasięMaggie–jednakktojestprzed-miotemrozmowy,jakiesąjejokolicznościiprzyczyny,pozostajeta-jemnicąigdybynieintertekstualnośćJoyce’owychepifanii,zapewnepozostałobytajemnicąnazawsze.Epifania 11pojawiasięwStefanie Bohaterze–tutajuczestnikamidialogusąStephenijednazurodzi-wychpanienDaniels(rodzinaDanielsówodpowiadarodzinieSheehy,zktórąJoyceprzyjaźniłsięwrzeczywistości).Pojawiającysięwpo-
AleksAnDRA mIchAlskA116
wieścikontekstnietylkoumożliwiazrozumieniesensurozmowy,aletakże,choćnieznacznie,modyfikujetłumaczenieepifanii.DialogmiędzyStephenemapannąDanielswywiązujesiępodczas
pewnegowieczorkutowarzyskiego,podczasgrywkalambury,pole-gającejnatym,żejedenzgraczywychodzizpokoju,aresztawybieranazwiskoosoby,któramadlaowegograczaszczególneznaczenie,poczymgraczmusizgadywać,okogochodzi.DlaopuszczającegopokójStephenawybrano„cośodmiennego”niżzagadkęzaluzjąma-trymonialną.Jednakgdyprzyszłodozgadywaniaiodpowiadanianapytania,niktniepotrafiłnicpowiedzieć.DopieropokonsultacjizprzyjacielemStephenazebraniudzieliliodpowiedzicodowiekuimiejscazamieszkaniatejosoby.Stephenzgadłodrazu(chodziłooHenrykaIbsena,któregomłodyStephen,podobniejakmłodyJoyce,nieskryciewielbił).PotymincydenciewywiązałasięowarozmowapomiędzyStephenemapannąDaniels,rozmowa,którawtłumaczeniuKrzysztofaFilipaRudolfabrzminastępująco:
–Jaktosięstało,żezgadłpantakprędko?–Wiedziałem,żechodzioniego.Leczpomyliliściesięcodojegowieku.Pozostaliusłyszelitesłowa,onajednakbyłapodwrażeniempoten-cjalnegoogromunieznanego,arównocześniepochlebiałojej,żemożerozmawiaćztym,któryrozmawiabezpośredniojedyniezosobamiwyjątkowymi.Pochyliłasię,byprzemówićzmiękkąpowagą:–Nowięcileonmalat?–Ponadsiedemdziesiąt.–Naprawdę? (Joyce1995b:39).
RóżnicapomiędzytłumaczeniamiSłomczyńskiegoiPoprawy,aprze-kłademRudolfawystępujejużwliczbieczasownika:wdwóchpierw-szychprzypadkachbyłotomylisz się,awcytaciezpowieścipomylili-ście się–różnicetęprostowytłumaczyćoryginałem,któryzarówno
117 Świat zmieścić w objawieniu chwili…
wprzypadkuepifaniijakipowieścibrzmiyou’re mistaken–tłumacze,pozbawienikontekstusytuacyjnegowynikającegozpowieści,wybraliliczbępojedynczą,bardzozresztąsłusznie,gdyżwybórliczbymnogiejbyłbyraczejnieuzasadniony.Wkontekściepowieścisensunabierająteżdidaskaliadialogu,ówsygnałstaranności,zjakąStephen(Joyce)obserwowałipodsłuchiwałrzeczywistość.WprzekładzieRudolfa pannaDanielspochyla się, żeby przemówić z miękką powagą–matogłębszeuzasadnieniewjejpostawiewobecStephena:dziewczyna,młodszaionieśmielonatowarzystwemosoby,jaksiędowiadujemy,takznacznejwjejoczach,starasięzaimponowaćStephenowi:stądjejpowaga,pragnienieumiejętnegoprowadzeniarozmowy.Dlategowydajesię,żetłumaczeniowerozwiązaniawyrażeniato speak seri-ouslyzastosowaneprzezSłomczyńskiego(pochyla się ku przodowi, by przemówić poważnie)iRudolfasątrafniejszeniżprzekładPoprawy (pochyla się do przodu, by zapytać serio),którymógłbysugerować,żepoprzednifragmentrozmowymiałcośwspólnegozżartemibył„niepoważny”,aodterazMaggiechcejuż„mówićserio”–jaksięwy-daje,chodzituoinnyrodzajpowagi,którawynikaćmaztowarzyskiejdojrzałościrozmówczyni.Ciekawymprzykłademprzekładowychperypetii jest również
pierwszazepifanii,będącaopisemwspomnieniapewnegozdarzeniazdzieciństwapisarza,wktórymudziałwzięlijeszczematkaJamesa,paniJoyceipanVance,przyjacielojcaiznajomyrodziny.OtoEpifa-nia 1wprzekładzieSłomczyńskiegoiPoprawy:
PanVance–(wchodzi z laską)…Och,wiepani,będziemusiałwyrazićskruchę,paniJoyce.PaniJoyce–Otak…Czysłyszysz,Jim?PanVance–Inaczej–jeżelitegoniezrobi–orzełprzyleciidzióbwokomuwrazi.PaniJoyce–Och,alejestempewna,żeskruchęwyrazi.Joyce–(pod stołem, do siebie)
AleksAnDRA mIchAlskA118
Wokomuwrazi,Skruchęwyrazi,Skruchęwyrazi,Wokomuwrazi.
Skruchęwyrazi,Wokomuwrazi,Wokomuwrazi,Skruchęwyrazi. (M.Słomczyński)
PanVance–(wchodzi z laską)…Oo,wiepani,paniJoyce,onbędziemusiałprzeprosić.PaniJoyce–Ochtak…Słyszałeś,Jim?PanVance–Bojaknie–jaktegoniezrobi–przylecąorłyiprzekłująmuoczynawskroś.PaniJoyce–Och,alejestempewna,żeprzeprosi.Joyce–(pod stołem, do siebie)Oczynawskroś,Przeproś,Przeproś,Oczynawskroś.
Przeproś,Oczynawskroś,Oczynawskroś,Przeproś. (A.Poprawa)
TenkrótkidialogmożnaodnaleźćnapierwszychstronachPortretu artystywprzekładzieZygmuntaAllanaiJerzegoJarniewicza:
Schowałsiępodstół.Matkanato:–O,Stefansięboczy.
119 Świat zmieścić w objawieniu chwili…
ADante:–Ajeżelinieprzestanie,toorłyprzylecąiwydzióbiąmuoczy.Wydzióbiąmuoczy,Stefansięboczy,Stefansięboczy,Wydzióbiąmuoczy.
Stefansięboczy,Wydzióbiąmuoczy,Wydzióbiąmuoczy,Stefansięboczy. (Z.Allan)
Schowałsiępodstołem.Amatkapowiedziała:–Ach,Stephenjesttakiuroczy,napewnoprzeprosi.ADantenato:–Tak,bojeżelinieprzeprosi,nadlecąorlętaiwydziobiąmuoczy.Wydziobiąmuoczy,Bądźuroczy,Bądźuroczy,Wydziobiąmuoczy.
Bądźuroczy,Wydziobiąmuoczy,Wydziobiąmuoczy,Bądźuroczy. (J.Jarniewicz)
Epifaniawplecionazostaławkanwęopowieści,zdrobnymijednakzmianami–choćVance’owiewPortreciewspomnianizostajątużprzedpowyższymepizodem,toniepanVancewypowiadakluczowąkwestędialogu,aleciotkachłopca,Dante.Jesttootyleistotne,że
AleksAnDRA mIchAlskA120
DantejestdlaJoyce’auosobieniemzagorzałegokatolicyzmuitegowszystkiego,czegonieuznawałonwreligii,która,przyjmowananiewłaściwie,przynosiładotkliwyparaliżduszyibyłajednązsie-ci,którekrępowałyludzkąwolnośćiprzedktórymiwkońcowychpartiachPortretuStephenzdecydujesięuciekaćzagraniceIrlandii.PanVancebyłprotestantem,jakdowiadujemysięzewspomnień
Stanislausa–i,cotrzebazauważyć,fakttenznalazłodbiciewje-gowypowiedzi:słowaoorle,czyteżorłach,któremająprzylecieć,bypozbawićniegrzecznegoStephenanarząduwzroku,sąjawnymcytatem,byćmożepodświadomym,zPismaŚwiętego,KsięgiPrzy-słów(Prz30,17).WprzypisietłumaczainformujeotymJerzyJar-niewicz,podającodniesieniadoBibliiwprzekładzieJakubaWujka (Oko, które urąga ojcu i które gardzi rodzeniem matki swojej niech wykłują kruki znad potoków i niech je wyjedzą orlęta).Wiemyjużza-tem,żeprzewinieniemałegoJoyce’awepifaniiczymałegoStephenawPortreciedotyczyłojakiegośnieposłuszeństwawobecmatkilubszerzej:wobecdorosłych,przełożonych.„Biblijność”wypowiedzipanaVance’aiDantejestważnanietylkozewzględówułatwiającychzrozumieniesytuacji–przynosibowiemwsobiecałąsferęskojarzeńreligijnych,ważnychdlaobuwypowiadającychsiępostaci:starotesta-mentowąsurowość,poddaństwo,posłuszeństwo,zależność.Jednakniewszyscytłumaczezdająsiępamiętaćotejistotnejkwestii:prze-kładowerozwiązaniasamejEpifanii 1(orzeł przyleci i dziób mu w oko wraziSłomczyńskiego i przylecą orły i przekłują mu oczy na wskroś Poprawy)wydająsięzbytodległeodbiblijnegopierwowzoruichy-bazabardzowydumane,szczególniezaśprzekłucie oczu na wskroś jesttrudnedowyobrażenia.Obajtłumaczechcielizapewneuzyskaćdobreparyrymowe.Ajednak,epifanijnydialogtorozmowazwykła,codzienna,tchnącaowątrywialnościąipospolitością,októrejmówiłartystazeStefana Bohatera–wyrażanie skruchy i wrażanie dzio-ba w okouSłomczyńskiegotosformułowaniadalekieodpospolitejmowy,awręczjakośstylistycznienacechowane(trudnowyobrazić
121 Świat zmieścić w objawieniu chwili…
sobiecodziennąsytuację,wktórejdoniegrzecznegochłopcamówisię:wyraźskruchę).LepiejwtejkwestiiporadziłsobiePoprawa,tłumacząche’ll have to apologisejakobędzie musiał przeprosić–nie-stetyjednak,wwypowiedziachwymienianychpomiędzypaniąJoyceapanemVancezatartyzostałprzeztorym(będzie musiał przeprosić nijaknierymujesięzprzekłują mu oczy na wskroś)–rym,którymałyJoyceowrażliwymuchuiwyczulonejpercepcjisłowanatychmiastpodchwycił,recytującpodstołemtekilkawyrazówniczymtajem-niczezaklęcieczygroźnąinkantację.Wydajesię,żelepiejporadzilisobiezprzekłademtegofragmentu
tłumaczepowieści,którychtranslacjerymująsięnietylkowsobie,aletakżezsobą.Stefan się boczy / Wydzióbią mu oczyAllanaodbie-gawprawdzieodoryginału,gdzieStefannietylesięboczy,coSte-phen przeprosi(O, Stephen will apologise)–zachowanajestjednaknapewnobiblijnośćwypowiedziDante,rymwwypowiedziachmat-kiiciotki,azpewnościąteżkomizmsytuacji„podstołem”,właśnieprzezowoboczenie się.ZanajlepszeuznałabymtłumaczenieJarnie-wiczazuroczymStephenemizprzypisem,którysygnalizujeczytel-nikowi,byćmożenieświadomemu,odniesieniedoPismaŚwiętego.Zdobyćsięnakonkluzjędotyczącątłumaczeniaepifaniiniejest
łatwo.Bochoćichniewielkierozmiaryzdająsięzachęcaćtłumacza,obiecującpracęniezadługąaurozmaiconą,zbytlekkiepodejściedoepifanii,mimocałejichlekkości,groziwpadnięciemwlicznetrans-latorskiepułapki.Inieozagrożeniebłędemlogicznymczymeryto-rycznymtuchodzi–kontekstypowieściowepozwalająbowiemlepiejodnaleźćsięwkonkretnej„sytuacji”tłumaczonegofragmentu.Tym,conajbardziejniepokoijestspecyficzneukształtowaniemateriisłowa,niezwykłastaranność,zjakąJoycewjęzykuoddajedoświadczanąprzezsiebierzeczywistość.Przekładanieepifaniitobalansowanienacienkiejlinie,rozpiętejzjednejstronypomiędzyróżnymistylamimó-wieniaoświecie,zdrugiejzaśstronypomiędzyniebezpieczeństwemzbytniejpoetyzacjitekstuorazzagrożeniemnadmiernegouproszcze-
AleksAnDRA mIchAlskA122
niaprzekładuiodjęciamutymsamymowejepifanijnejdelikatności,ulotności,któradlaJoyce’amieściłasiętakżewmowiecodziennej.Ajednakpomimolicznychpułapek,amożewłaśniezewzględunanie,tłumaczenieepifaniipozostajeniezwykłątranslatorskąprzygodą.Tylkodwiezepifanii–1 i 11–udałosiętuzanalizowaćdokład-
niej,pokazującprzekładowe,kontekstowe,powieścioweiintertek-stualneniuanse.Jeszczewięcejnależałobypowiedziećoinnychepi-faniach,którychnieudałosiętuprzytoczyć:szczególnieopoetyckich„epifaniachwewnętrznych”,takichjakmiłosnaEpifania 24ijasnajakświatpoprzelotnymdeszczuEpifania 25,czy„epifaniachsennych”,wktórychpoczątekbiorąJoyce’owezainteresowaniapsychikąuśpio-nąipsychologiąmarzeniasennego.OcykluThe Epiphaniesnapisanojużtrochę,alenietakznówwiele,
jakoinnychdziełachJoyce’a.Awartooepifaniachmyśleć,gdyż,byćmoże,stanowiąonejedenzkluczydanychdotwórczościwielkie-gopisarza.Ajeślitakjest–sąonekluczempięknym,promiennymiowyraźnymkształcie.
Bibliografia
bEJa,Morris.1971.Epiphany in the modern novel.Seattle:UniversityofWash-ingtonPress.
— .1984.Epiphany and the epiphanies[w:]Bowen,ZackiCarens,JamesFrancis(red.)A companion to Joyce studies.London:GreenwoodPress.
białoszEwski,Miron.1987.Obroty rzeczy; Rachunek zaściankowy; Mylne wzruszenia; Było i było.Warszawa:PaństwowyInstytutWydawniczy.
dElVillE,Michel.2007.Epifanie i poematy prozą: James Joyce a poetyka fragmentu.„LiteraturanaŚwiecie”11–12,s.33–57.
Ellmann,Richard.1984.James Joyce.Tłum.E.Krasińska.Kraków:Wydaw-nictwoLiterackie.
głowiński,Michał.2002.Słownik terminów literackich.Wrocław:ZakładNarodowyim.Ossolińskich.
123 Świat zmieścić w objawieniu chwili…
JoycE, James.1957.Portret artysty w wieku młodzieńczym.Tłum.Z.Allan.Warszawa:PaństwowyInstytutWydawniczy.
— .1995a.Objawienia[w:]Utwory poetyckie.T.1.Tłum.M.Słomczyński.Kraków:ZielonaSowa.
— .1995b.Stefan Bohater.Tłum.K.F.Rudolf.Poznań:Rebis.— .2005.Portret artysty w wieku młodzieńczym.Tłum.J.Jarniewicz.Kra-
ków:Znak.— .2007.Epifanie.Tłum.A.Poprawa.„LiteraturanaŚwiecie”11–12,s.5–24.— .2013.Ulisses.Tłum.M.Słomczyński.Kraków:Znak.JoycE,Stanislaus.1971.Stróż brata mego.Tłum.M.Słomczyński.Warszawa:
PaństwowyInstytutWydawniczy.miłosz,Czesław.1994.Wypisy z ksiąg użytecznych.Kraków:Znak.nycz,Ryszard.2001.Literatura jako trop rzeczywistości. Poetyka epifanii
w nowoczesnej literaturze polskiej.Kraków:Universitas.PIsMo ŚWIęTe sTaRego I NoWego TesTaMeNTu.1962[1599].Tłum.J.Wu-
jek.Kraków:WydawnictwoApostolstwaModlitwy.poprawa,Adam.2007.Niecałą mahamanwantarę później.„Literaturana
Świecie”11–12,s.25–32.
Summary
ThearticlefocusesonthecycleofshortpiecesofprosewhichareclassifiedamongtheearlyworksofJamesJoyce.The Epiphaniesareakindofartistictranscriptofrealitybywhichtheauthorwassurroundedandwhichwasspeakingtohimthroughsymbols,gestures,behaviour,appearances,phe-nomenaand,mostofall,throughthealchemyofwordsandhumanlan-guage.Joyce’sepiphanies–poeticpiecesintheformofsketchordescrip-tion,recordsofmemorable phase of mind itselforshortdramaticdialogueswithauthor’sstagedirections,suddenmanifestationsofvulgarity of speech or gesture–startedtheliterarycareerofepiphany.Asaseparateentirety,aseparatepieceofworkcollectedandrewrittenbyJoycehimselfscrupu-louslyonseparatesheetsofpaper,someoftheepiphanieswerealsowoven
bytheauthorintohisnarrationsandshortstories.Theepiphanies,slightlychangedorintheirintactform,becameanintegralpartofJoyce’snovels:Stephen Hero,Portrait of the Artist as a Young ManandUlysses.Thearticleanalysesthechosenepiphanies(1and11)throughthe“translationkaleido-scope”andtriestoachieveacriticalcomparisonbetweendifferentPolishtranslations.Analysingtranslationsofthewholecycle,createdbyMaciejSłomczyński(JamesJoyce,Dzieła zebrane,vol.1,1995)andAdamPoprawa(“LiteraturanaŚwiecie”2007:11–12)andsearchingforepiphanieshiddeninJoyce’sgreatnovelstranslatedintoPolishbydifferenttranslators,thearticlepresentsThe Epiphaniesinvariousdimensions,variousinterpreta-tionsandvariousspaces.
Key words
epiphanyinliterature,JamesJoyce,Polishtranslations
125 Tłumacz uwięziony w labiryncie…
mateusz ChaBersKiUniwersytet Jagielloński
Tłumacz uwięziony w labiryncie, czyli pejzaż przekładowy Utworu o Matce i Ojczyźnie Bożeny Umińskiej-Keff
rys. 1. Wizualny kształt pejzażu przekładowego
Zamiastdefinicjipunktemwyjściadlaniniejszegoartykułujestma-teriałwizualny(Rys.1).Pejzażprzekładowyniejestbowiemkon-struktemteoretycznymsłużącymdoanalizyistniejącychtłumaczeń.Nie jeston takżezwiązanyzkonkretnąmetodologiąbadańprze-kładoznawczych,coumożliwiawprowadzaniedoanalizyelemen-tówróżnychteoriitłumaczenia.Pejzażprzekładowymawięcraczejcharakterheurystycznegonarzędzia,któremożeposłużyćzarów-
mAteusZ chAbeRskI126
notłumaczowi,jakiprzekładoznawcydoprzedstawieniawformieinteraktywnegoobrazuproblemów,naktórenatrafiawprocesieprzekładuorazprzyjegoanalizie[1].Dostępnośćcorazbardziejza-awansowanychprogramówdomind-mappingusprawia,żepejzażeprzekładowemogąprzyjmowaćrozmaiteformy,wykorzystującróż-norodnemateriałymultimedialne.Umożliwiatoukazanieorygina-łuitłumaczeniawszerszymkontekściekulturowym.Przedstawionytutajpejzażprzekładowyzostałwykonanyprzyużyciuinternetowe-goprogramuPrezijakoelementpracynadangielskimtłumaczeniemUtworu o Matce i OjczyźnieBożenyUmińskiej-Keff.FiguralabiryntuzostałazaczerpniętazartykułuSusanBassnett Still Trapped in the Labirynth: Further Reflections on Translation and Theatre,wktórymbadaczkastwierdza,że„obrazlabiryntuwciążnajtrafniejoddajecha-raktertejnajbardziejproblematycznejiwciążnierozwiniętejdziedzi-nybadańprzekładoznawczych”(BassnettiLefevere1998:90[tłum.mc]).Niniejszyartykułmazatemdwacele:popierwszemaonpo-kazaćfunkcjonalnośćpejzażuprzekładowegowprocesietłumacze-nia,apodrugiemaonpomócposzerzyćprzekładoznawczerozwa-żanianatematcharakteruwspółczesnychtekstówdramatycznychiproblemów,jakiestawiająoneprzedtłumaczami.PierwsząproblematycznąkwestiąwprzekładzieUtworu o Matce
i Ojczyźniejestjegotrudnadoustaleniaprzynależnośćgatunkowa.Niemamytutajbowiemdoczynieniaztradycyjnymdramatem.WtekścieKeffbrakujeprzykładowodramatis personae,którewtradycyjnymdramacierealistycznymnietylkookreślajątożsamośćpostaciiichmiejscewświecieprzedstawionym,aletakżedostarczająistotnychinformacjinatematrelacjimiędzypostaciami,naktóretłumaczmusizwrócićszczególnąuwagę.WprzypadkuUtworutłumaczwiejedynie,żeobcujeztekstempisanym,który–jakwskazujejegotytuł–posia-
[1] Interaktywna wersja omawianego pejzażu przekładowego dostępna w Internecie pod adresem: http://prezi.com/flnbiy6wqfbx/landscape-utwor/#.
127 Tłumacz uwięziony w labiryncie…
dapewnecechydramatu,jakchoćbydialogiczność.Jakijestjednakzwiązekpomiędzytekstem,utworemadramatem?Niekażdyutwórjestbowiemtekstempisanym(np.symfoniabądźkoncert),akażdytekst–utworem(np.instrukcjaobsługi).JakpokazujeRys.2,zbiórtekstówiutworówzawierapewnączęśćwspólną.Wtymwłaśniemiejscumożnabyumieścićdramat,któregowarstwatekstowaczęstoimplikujeokreślonąformęwizualną,dźwiękową,atakżeruchową.
rys. 2. Czym jest Utwór o Matce i Ojczyźnie?
Statusdramatujakotegorodzajuliterackiego,któryusytuowanyjestnapograniczuróżnychmediówodzwierciedlahybrydycznastruk-turaUtworu o Matce i Ojczyźnie.TenUtwór-Potwór–jaknazywajągokrytycyisamaautorka–składasięz8częściiepilogu,awśródjegoposzczególnychczęściskładowychzamiastscenznajdziemymonolog,dziesięćpieśni,arięiduet.Wswojejrecenzjidla„Tygodni-kaPowszechnego”PrzemysławCzaplińskiokreśliłwięcUtwórjako„skrzyżowanieopery,tragediiioratorium”(2008:1).Zjednejstronytakakonstrukcjapisanegowierszemtekstukierujeuwagętłumaczawstronęmuzycznychwłaściwościtekstu,takichjakrymirytm,orazsilnieobecnychwtekścieelementówprozodycznych,wszczególnościaliteracji.Zdrugiejjednakstronytłumaczmusirozstrzygnąć,wjakisposóbtłumaczyćpieśniiarie.Formytezostałyprzezautorkęza-czerpniętezoperowegolibretta,aichumieszczeniewUtworzewska-
mAteusZ chAbeRskI128
zuje,żemamytudoczynienianiezutworemscenicznym,azformąoratoryjną,wktórejwykonawcyustawienisąprzedorkiestrąiniewchodzązesobąwinterakcje.Czywobectegoutworyopatrzonetakimtytułempowinnybyćtłumaczonezmyśląoakcjiscenicznej,czywyłączniedowyśpiewaniabądźwyrecytowania?Odpowiedźnatopytanienieznajdujesięwsamymtekście,awjego
teatralnychrealizacjach.TowłaśniedwieteatralneinscenizacjeUtwo-ru o Matce i Ojczyźnieprzesądziłyotym,żeutwórKefftraktowanyjestjakotekstdlateatru.Jednakinscenizacyjnykształtobuspektaklipokazuje,żesceniczneprzeznaczenieUtworustawiaprzedtłuma-czemkolejnedylematy.PrzedstawienieMarcinaLiberaz2010rokuwystawionewTeatrzeWspółczesnymwSzczeciniekorzystabowiemztradycyjnych,psychologicznychśrodkówwyrazu.TekstKeffzostałrozpisanynadwiepostaci,MatkiiCórki,któreprowadząmiędzysobąintymnąrozmowę.WspektakluJanaKlatywystawionymrokpóźniejweWrocławiuUtwórrozpisanyjestnasześcioroaktorów,ubranychwtakiesameczarnesukienkiiczerwoneszpilki.Zamiastnarela-cjachmiędzypostaciami,reżyserskupiłsiębowiemnamuzycznejstrukturzetekstu,którydopełniarytmicznamuzykaiżywiołowachoreografia.ObierealizacjeUtworuwskazują,że–posługującsięterminologiązaproponowanąprzezSophięTotzevą–tłumaczmadoczynieniaztekstemoogromnympotencjaleteatralnym.Wedługbułgarskiejbadaczkipotencjałteatralny„możebyćdefiniowanyjakozdolnośćtekstudramatycznegodogenerowaniateatralnychznakówiwłączaniaichwprocesinscenizacjiwceluuzyskaniaokreślonegoznaczenia”(1999:82[tłum.mc]).Tłumaczmusiwięcodpowiedziećsobienapytanieoto,cosprawia,żetekstKeffpozwalasięwpisaćwtakodmienneteatralnekonwencjeistylistyki.
Utwór o Matce i Ojczyźnieopowiadaotrudnejrelacjimiędzymatkąicórką,dlaktórejpierwowzorembyłaosobistarelacjaautorkizjejwłasnąmatką.Głównąośtekstustanowipróbawyzwoleniasięcórkispodsymbolicznejwładzymatki,któraobwiniająowszystkiekrzyw-
129 Tłumacz uwięziony w labiryncie…
dy,jakichdoznałapodczasiiwojnyświatowej.Jedynymsposobemwyzwoleniasięzwpajanegojejpoczuciawinyjeststworzeniewła-snegojęzyka,którymcórkamożemówićzarównonatematwojny,jakiswojejrelacjizmatką.BożenaKefftworzytakijęzyk,wykorzystującwtymceluróżnekulturoweobrazy,którezróżnychstronoświetlajątrudnąrelacjęmatka-córka.Trzynajważniejszedlautworuintertek-stualne,awłaściwieintermedialne,odniesieniato:DemeteriKorazaczerpniętezNocy listopadowejStanisławaWyspiańskiego,RipleyiAlienpochodzącezfilmówRidleyaScottaorazNatTurneriplanta-torzy–postacizaczerpniętezhistoriiStanówZjednoczonych.Ztejwłaśnieróżnorodnościodniesieńbierzesięzaznaczonynapoczątkuproblembrakuspisupostaciiichniestabilnegostatusuontycznego.Jedynymibowiem„tradycyjnymi”postaciamisąNarratorkaiChór,którychjęzykzapożyczonyjestprzezautorkęzantycznejtragedii.ZprowadzonegoprzezNarratorkęiChórdialoguwyłaniająsięwy-mienionepowyżejpostaci,któreprzyjmująnasiebieMatkaiCórka.Każdaztychpostaciimplikujezupełnieinnyukładkulturowychiin-terpretacyjnychodniesień.DemeteriKorawpisująUtwórwzapocząt-kowanąprzezWyspiańskiegotradycjęwykorzystywaniaantycznychpostacidomówieniaoproblemachPolskiiPolaków.OdwołaniadofilmowejtrylogiiAlienwprowadzająnatomiastdotekstuwątkifemi-nistyczne,którewiążąsięzklasycznymijużdzisiajinterpretacjamitetralogiiRidleyaScotta[2].OdniesieniadodziewiętnastowiecznegopowstanianiewolnikówpodprzywództwemNataTurneraprzenosząznówrelacjęmatka-córkawpostkolonialnyukładpan-niewolnik.PoetyckijęzykUtworu o Matce i Ojczyźniesprawia,żepozornie
chaotycznastrukturautworu,opartanawielościprzywoływanych
[2] Taką interpretację trylogii Ridleya Scotta przedstawia między innymi Patricia Meltzer w swojej książce Alien Constructions. Science Fiction and Feminist Thought, Austin: University of Texas Press. 2006. Autorka korzysta z feministycznej myśli Donny Hara-way i jej koncepcji cyborga jako bytu wymykającego się płciowym rozróżnieniom.
mAteusZ chAbeRskI130
wtekściedyskursów,wydajesiętworzyćspójnącałość.Każdezoma-wianychpowyżejkulturowychodwołańpodlegabowiemjęzykowymprzekształceniom,wwynikuktórychdochodzidonałożenianasie-biepozornieodległychznaczeńsłów.PrzykładowowpostaciDeme-terkryjesięjednocześnieżydowskaMeter,aKorazawierawsobieodniesieniedokor-u–KomitetuObronyRobotników.PonadtonaprzestrzeniUtworuKorastajesiętakżeKorusią/Usią, jej córusią(Keff2008:20).Językowezabiegi,którestosujeBożenaKeffniemająwięccharakterutradycyjnierozumianychintertekstualnychstrategii.Tłu-maczmatutajdoczynieniazopisywanąprzezJosetteFéralartystycznąstrategiąrecyklingowaniaform,wktórej„dziełowykorzystujemate-riały,przedmioty,odgłosy,dźwiękiiformyznajdującesięwobiegukulturowym,wyjmujejezdotychczasowychkontekstów,dogłębnieprzemieniaiwłączawinnedyskursynadającnoweznaczenia”(2010:38).Wefekciepowstajeniekolażtekstów,wktórymmożnałatwoodróżnićposzczególneelementy,alecałkowicienowytwór,któregoposzczególnychczęściniedasiętakłatwoodsiebieoddzielić.ZaprzykładtakiegoposługiwaniasiękulturowymmateriałemmożeposłużyćnastępującyfragmentUtworu o Matce i Ojczyźnie:
(…)AlienMeterprzychodziwśrodę,zostajedopiątku,znówwsobotęzaglądaizalegadoczwartku.Czyżmójpałacniejest-żepałacemmejmatki?–pytasiebieKorusia,żonusiaHadesa,królewnazdrewna.Lecz kosmonautka Ripley podejmuje orestej-ski zamach.Pyta–ościanęopartazestrachu–czyAlienniemogłabyjejmówić,jakdługobędzienapokładzie(Keff2008:26–27[wyróżn.mc]).
Tłumaczmatutajdoczynieniazsytuacjądramatyczną,wktórejcórkaprosiswojąmatkęoto,byinformowałają,jakdługozostanie
131 Tłumacz uwięziony w labiryncie…
wjejdomu.Domtenjestjednakjednocześniepałacemmitologicz-nejżonygreckiegobogapodziemi,atakżestatkiem,którympodró-żujefilmowaRipley.Wpodkreślonymfragmencienajwyraźniejwi-daćnierozerwalnyzwiązekobufikcjonalnychświatów,zktórychpowstajeintegralnacałość.Ztejperspektywytłumaczmusisięza-stanowić,wjakisposóbprzetłumaczyćpytanie,którezadajesobieKorusia, żonusia Hadesa.Czyfakt,żepytanieprzyjmujearchaicznąformęoznacza,żewtłumaczeniurównieżmazyskaćtakikształt?Je-ślitak,tojęzykjakiejepokinależałobyzastosować?Obatepytaniasąelementemszerszegoproblemutłumaczeniowego,któryspro-wadzasiędokwestiitego,ktowłaściwiemówidoczytelnika/widzawUtworze o Matce i Ojczyźnie.ZarysowanywtensposóbświatprzedstawionyUtworupiętrzy
przedtłumaczemdramatukolejneprzeszkody,tymrazemzwiązanewprostzjegopotencjałemteatralnym.Pejzażprzekładowypozwa-lawtymmomencieskonfrontowaćprocestłumaczeniaomawiane-gotekstuzmodelemteoretycznymstworzonymprzezSophięTot-zevą,którymasłużyćpomocątłumaczowitekstówdramatycznych.ZewzględunapotencjałgenerowaniateatralnychznakówTotzeva wyróżniaszczególniedwaelementydramatu:konstrukcjedeiktycz-neorazrelacjętekstugłównegodotekstupobocznego.Naznacze-niepierwszegoelementuwskazywałajużSusanBassnettstwier-dzając,żedeiksajestźródłemdyskursudramatycznego(por.1985:94).Dziejesiętakdlatego,żewyrażeniabędącepunktemodniesie-nia,nabierająceznaczeniawzależnościodkontekstu,umożliwiająotwartośćtekstudramatycznegonawszelkieprzekształcenia.Deiksa określabowiemwszystkienajważniejszedladramaturelacje:czaso-we,przestrzenneirelacjemiędzypostaciamiorazpozwalanaichod-tworzeniewpozatekstowymkontekście.PonadtoTotzevastwierdza,żeopróczfunkcjiokreślającejwyrażeniadeiktycznespełniajątakżefunkcjękonstytuującą(por.1995:110).Wyrażeniatesąbowiemno-śnikieminformacji,którajestniezbędnadlakomunikacjiwewnątrz-
mAteusZ chAbeRskI132
tekstowej.Dziękinimpostacimogąsiędosiebieodnosić,wskazy-waćnasiebieitymsamymzaznaczaćswojąobecnośćwdramacie.Aby ukazać problematyczny charakterwyrażeń deiktycznych
wUtworze o Matce i Ojczyźnie,wystarczyodwołaćsiędoprzykładuwyrażeńokreślającychprzestrzennerelacjemiędzypostaciami,którewmodeluTotzevejmogąprzekładaćsięnaruchaktorównascenie.Rozważmynastępującyfragment:
W bagnach Missisipimrokdusznoopary;półprzytomnąnaspróchniałejkłodzieniesiemnieprądizapewnedoniesiedojejmieszkanianaulicy AnielewiczaMordechaja.Uciecsięnieda,niedasięskoczyćpolianachnadrzewostamtądwnieboiwsamolot,którylecidozewnętrznegoświata;tujestAlbo-Albo,AlbosięTujest–AlbosięTujest.Jużsięuchylająprzedemnąwrotaiotowchodzędotejsamejrzeki,wktórejbyłamprzedwczoraj–
(Keff2008:13[wyróżn.mc]).
Szybkostajesięjasne,żedeiksa tu,zamiastokreślaćpołożeniepostaci,zostajeużytawtakisposób,byniebyłowiadomo,gdziesięznajdujemy.Początekmonologuwskazujenakolejnąfuzjędwusym-bolicznychporządków:bagnaMissisipi,wktórychwybuchłbuntNataTurnerastapiająsięztopograficznymmiejscemnamapieWarszawy,któreznajdowałosięnatereniegetta.Stądzasadnejestpytanieoto,gdziejestowotu,októrymmówiUsia.Sytuacjajestotyleskompli-kowana,żewcytowanymfragmenciewidaćrównieżrozróżnienienatu i Tu.Możetutajchodzićzarównoodwamiejsca:pierwszemetafo-rycznieodnosisiędosytuacjibezwyjścia,wjakiejznajdujesięUsia;drugienatomiastmożeodnosićsiędofizycznegomiejsca,wktórymznajdujesięaktorka.Wedługmodelupotencjałuteatralnegobowiemużyciewielkiejliterymożebyćodczytanejakowskazówkadlaak-torki,byintonacjązaakcentowałaswojąobecność.Możeonawtym
133 Tłumacz uwięziony w labiryncie…
miejscuzmienićswojąpozycjęnascenie,bądźpozostaćwmiejscu,podkreślającbrakmożliwościucieczkizopresyjnegoświataMat-ki.Jednakodczytanietejscenypoprzezjejpotencjałteatralnynieprzybliżytłumaczadoodpowiedzinapytanie,którezanglojęzycz-nychwyrażeńdeiktycznychpowinienużyć(here/there).Byćmożeodczytywaniedeiksyprzezpryzmatscenyniejestnajlepsząstrate-giąwprzypadkutekstu,któregoistotnymelementemjestprzecieżoscylowaniepomiędzywyobrażonymiświatami.Jeżelichodziofunkcjędidaskaliówwtworzeniupotencjałute-
atralnegowdramacie,niemieckabadaczkawyróżniatrzytypytekstupobocznegowzależnościodtego,jakfunkcjonująonewobectekstugłównego.Tekstkomentujący(der komentierenden Text)niepodajeinformacjinatematkonkretnychdziałańtowarzyszącychwypowia-danymkwestiom.Przekazujeonnatomiastinformacjęnatematcha-rakterudanejscenybądźemocji,zjakąwypowiadanymabyćtekst.Tymsamymznajdująsięwnimwskazówkizarównodlaodbiorców,jakipotencjalnychwykonawcównatematniewerbalnychznaków,któretowarzyszątekstowidramatycznemu.Następnymtypemtek-stupobocznegojesttekstwspółtworzącyakcję(der aktionale Text).Przekazujeonkonkretneinformacjeopozawerbalnychdziałaniachzachodzącychwtekście.Istotnejestto,żeinformacjetemająwy-łączniecharakteropisowyiniemożnaichwykoncypowaćztekstugłównego.Badaczkawskazujenaszczególniedużypotencjałteatralny dramatu,gdytekstpobocznyniestanowidokładnejilustracjitekstugłównego(por.Totzeva1995:165).Wówczastekstdramatycznystajesięnatyledwuznaczny,żepozwalanaróżnorodnośćinterpretacjiwzależnościodzamysłuinscenizacyjnegotwórcy.Trzecimtypemtekstupobocznegojesttekstzredukowany(der ausgesparte Text).Informacjedotycząceniewerbalnychznakówzapisanesąwtekściegłównym.Odbywasiętozarównopoprzezjednostkileksykalne,jakiprzezśrodkiprozodyczne,awszczególnościprzezzastosowanąstrukturęrytmiczną.
mAteusZ chAbeRskI134
Wedługpowyższegomodelu,oszczędneposługiwaniesiętekstempobocznymwtekścieKeffwskazywałobynaobecnośćzredukowane-gotekstupobocznego.Jednak,jakwidaćnaprzykładziedeiksy tu,tłu-maczUtworu o Matce i Ojczyźniemusibyćniezwykleostrożnywfor-mułowaniutakichsądów.Cowięcej,równieżwmomencie,gdytekstpobocznypojawiasięwomawianymutworze,niepoddajesięontakłatwoklasyfikacjiTotzevej.WeźmyprzykładowotowarzyszącejednejzpieśniMatkididaskalium bas matki(Keff2008:14).Zjednejstronymaonocharaktertekstuwspółtworzącego,gdyżwprostokreśla,ja-kimgłosemmabyćśpiewanadanapieśń.Zdrugiejjednakstronybasjestnajniższymgłosemmęskim,awięcniejestmożliwe,byaktorkabyławstaniezaśpiewaćwtensposób.Możnawięczinterpretowaćtenfragmentjakotekstkomentujący,którywskazujenaton,wjakimpowinnabyćutrzymanacałapieśń,którawwarstwietreściowejskła-dasięzlitaniioskarżeńskierowanychwstronęcórki.Wreszcieoma-wianedidaskaliamogąbyćzinterpretowanejakowskazówkaobsa-dowa,abyjednozwcieleńMatkigrałaktor.TenelementpotencjałuteatralnegowykorzystanowomawianymwyżejspektakluJanaKla-ty,gdziejednązmatek-córekgrałubranywdamskikostiumaktor.Tymsamymtłumaczstajeprzedwyborem,czytraktowaćomawia-nedidaskaliumjakowspółtworząceakcję(singing in bass voice),czypodkreślićkomentującycharakterfragmentu(mother’s bass voice).Podsumowując,pejzażprzekładowyzpewnościąniesłużyuzyski-
waniukonkretnychrozwiązańwprzekładzie,alestawianiukolejnychpytań,naktóremusiodpowiedziećsobietłumaczUtworu o Matce i Ojczyźnie.Zaprezentowanenarzędziemoże jednakwykształcićw tłumaczuswoistyrodzajmyśleniaobrazem,któremożeotwo-rzyćnowe,niespodziewaneścieżki,dziękiktórymominieonślepeuliczkiipułapkiczekającenaniegowlabiryncietekstuBożenyKeff.Pejzażwymagabowiemuważnegopodchodzeniazarównodoteoriitłumaczeniadramatu,jakrównieżdosamejjęzykowejmateriiprze-kładanegotekstu.
135 Tłumacz uwięziony w labiryncie…
Bibliografia
bassnEtt,Susan.1985.Ways Through the Labyrinth. Strategies and Methods for Translating Theatre Texts [w:]Hermans,Theo(red.)The Manipu-lation of Literature. Studies in Literary Translation.NewYork:St.Martin’sPress,s.87–102.
bassnEtt,Susan;Lefevere,André(red.).1998.Constructing cultures: essays on literary translation.Clevedon:MultilingualMatters.
czapliński,Przemysław.2008.Mausoleum.„TygodnikPowszechny”[Dok. elektr.] http://tygodnik.onet.pl/33,0,14430,3,artykul.html [2013. 08.12].
féral,Josette.2010.Odpadki i zagadki: od Mony Lisy do Rambo.„Didaska-lia”95,s.36–41.
kEff,Bożena.2008.Utwór o Matce i Ojczyźnie.Kraków:KorporacjaHa!art.totzEVa,Sophia.1995.Das theatrale Potential des dramatischen Textes. Ein
Betrag zur Theorie von Drama und Dramenübersetzung.Tübingen:GunterNarr.
— .1999.Realising Theatrical Potential. The Dramatic Text in Performance and Translation[w:]Boase-Beier,Jean;Holman,Michael(red.)The Practices of Literary Translation. Constraints and Creativity.Manches-ter:St.JeromePublishing,s.81–90.
Summary
Theaimofthispaperistopresenttranslationlandscapeasanefficientmeansofconceptualizingproblemsoccurringduringtranslationprocessandanaly-sis.Usingcontemporarymind-mappingsoftware,bothtranslatorandts scholarmaydrawaquasi-cartographicimageoftheirworkwhichwouldenablethemtogathernotonlytextual,butalsoextratextualmaterial(pho-tos,videoclips,audiorecordings).ThetranslationlandscapediscussedhereisusedintheprocessoftranslatingthePolishcontemporarydramaUtwór o Matce i Ojczyźnie(A Piece on Mother and Fatherland)byBożenaUmińska-
-Keff.FollowingSusanBassnett’sremarksontranslatingdrama,thevisualformofthelandscapeisthatofalabyrinthwhichreflectsthecomplexnatureofadramatictextbeingsituatedbetweenthepageandthestage.Firstly,inthefaceofthecontemporaryartisticstrategyofrecyclingculturalmaterial,theauthorscrutinizesthehybriddramaticformofKeff’spieceragingfromAncienttragedytolibretto.Secondly,elementsofthetext(deixis,sidetext)areanalysedaccordingtoSophiaTotzeva’stheoreticalmodeloftheTheatri-calPotentialofdrama.TheanalysishasshownthatKeff’spiecechallengesthetheoreticalframeworkandthatthetranslatormustsearchfordifferentstrategiesinordertofacetheproblemsposedbythetext.Thus,translationlandscapemayserveasaheuristictoolthatwouldfacilitatenewperspec-tivesintranslatingcontemporarydrama.
Key words
recyclingofforms,theatricalpotential,theoryofdramatranslation,transla-tionlandscape
137 Być albo nie być tłumacza dla teatru…
aNNa filipeKUniwersytet Jagielloński
Być albo nie być tłumacza dla teatru: Hamlet Szekspira, Słomczyńskiego, Swinarskiego
Niniejszyartykułstanowipróbęodpowiedzinapytanie,zczymwiążesięprzekładsztukiprzeztłumaczadlateatruicooznaczadlareżysera.Wtymcelunajpierwzostanąprzedstawionewybranezagadnieniazzakresudotychczasowejteoriibadańnadtłumaczeniemdlateatru.Następnieteoriatazostaniezastosowanawpraktycenaprzykła-dzieHamletaworyginaleWilliamaSzekspira,tłumaczeniuMaciejaSłomczyńskiegoirealizacjiKonradaSwinarskiego.Przedstawienietematykiprzekładudlateatruzteoretycznegopunktuwidzenianiejestłatwymzadaniem,ponieważtadziedzinaprzekładoznawstwadodziśniedoczekałasięaniprecyzyjnychmodeliprocesutłumaczenia,aninawetjednoznacznejterminologii,któramiałabyzastosowaniewkontekściepracytłumacza.Ciekawawtymkontekściejestwypo-wiedźJanaBłońskiego,byłegokierownikaliterackiegowTeatrzeStarymwKrakowie.BłońskitrafniecharakteryzujesposóbpracyKonradaSwinarskiego–jednegoznajwiększychpolskichreżyse-rów–wnastępującychsłowach:
ZałożenieSwinarskiego,iżtekstjestmądrzejszyodreżysera,jestbar-dzopokorne,aleibardzomądre.Kiedydramaturgowietworząsztu-ki,widząniejakocałeprzedstawienie,alezapisujątylkojegodrobnączęść.Tojestwłaśnietakniezwykłeirzadkiewtalenciedramatur-
AnnA fIlIPek138
ga.Widziećcałąscenę,całegoczłowieka,jegozachowaniewzbliże-niualbowansamblu–apotemzawrzećtowjednymzdaniu!Swi-narskipotrafiłodczytaćtowidzeniedramaturga,potrafiłwyczuć,gdzieukrywasięaluzja,podtekst,to,codladramaturgaoczywiste,aleniezapisane.Nie–zrozumieć,coautornapisał,aleodszukaćto,coautorwidziałpisząc(Błoński[w:]Opalski2000:86).
Tenopisdziałania–poszukiwanie„wizji”kryjącejsięzatekstemsztuki–możnazastosowaćprzypróbiezdefiniowaniawyzwań,zja-kimimusisięzmierzyćtłumaczdlateatru.Błoński,świadomieczynieświadomie,odwołujesiędoteoriitzw.„ukrytegoznaku”(latent sign)PaoliPugliatti(1976).WedługPugliattitekstjestpełenukrytychznaków–potencjałuscenicznego,niedopowiedzeń,aluzji–któredostrzeżeiprzedstawinascenietylkowyjątkowouważnyczytel-nik-reżyser.Sąonebowiemskondensowane,zawartewminimumśrodkówwyrazu.Wtensposóbreżyserdostajedorękijedyniezbiórzapisanychwskazówek,któremusisamodzielniezinterpretować,wy-dobywającwprzedstawieniuichpotencjałsceniczny.Wtymmomen-ciepojawiasiępojęciesceniczności,które–jakzgadzasięwiększośćkrytyków–jestkluczowedlazrozumieniaprzekładudlateatru,alejednocześnienadalniezdefiniowanogowsposóbjednoznaczny.SamaSusanBassnettwielokrotniezmieniaławłasnerozumienietegopoję-cia,chociażzawszezakluczoweuznawałauwzględnienienaturalnejintonacjiirejestrówadekwatnychdosytuacji(por.np.1985,1998).Jednakscenicznośćtekstuprzekładuniemożeograniczaćsięwy-
łączniedopłynnościjegobrzmienia.Tłumaczdlateatrumusidodat-kowowziąćpoduwagęsposóbprzedstawieniaczasuimiejscaakcji,idiolektyposzczególnychpostaci,przenikaniesięznakówwerbalnychiniewerbalnych,odniesieniapozatekstoweikontekstoweorazod-biorcówsztuki,czyliwidzów(por.Fernandes2010:123).Dodatko-wopojawiasiękwestiainterpretacjireżyserskiej(czylinaprzykładhistorycznelubuwspółcześnioneprzedstawieniewydarzeń).Dla
139 Być albo nie być tłumacza dla teatru…
reżyseradecyzjaoewentualnymuwspółcześnieniurealiówsztukipociągazasobązmianywwieluelementachprzedstawieniateatral-nego–kostiumach,dekoracji,oświetleniu,muzyce,anawetsposobiegryaktorskiej.Wprzeciwieństwiedoniegotłumaczmadodyspozy-cjiwyłączniejednomedium,zapomocąktóregomożewyrazićtakączyinnądecyzję:języksztuki.Jednakijeden,idrugi,przypomocyróżnychśrodkówprzekazu,musipodjąćpróbę„przekładu”wielukodów,którymiposługujesięjęzykteatru.Ponieważprzekładzawszenierozerwalniewiążesięzinterpretacją,
możnapowiedzieć,żewtensposóbsztukazostajeprzepuszczonaprzezswegorodzaju„filtr”tłumaczai„filtr”reżysera.Czyjednaksątojedynetakiefiltrywprocesie,któryprzechodzidziełoodmomen-tustworzeniaoryginalnejwersjidomomentuodczytaniajejprzezdocelowegoodbiorcę?Otóżwzasadziemożnapowiedzieć,żefiltrówjestowielewięcej(por.Gostand1980:1).WprzypadkuHamleta: 1 wydarzeniahistoryczneprzeszłyprzezfiltrinterpretacjiSzek-
spira, 2 tainterpretacjaprzeszłaprzezreżyserskifiltr,któryprzysto-
sowałjądowymogówteatralnych, 3 akcjaprzystosowanadowymogówteatralnychprzeszłaprzez
filtrzapisuwformietekstu, 4 tentekstprzeszedłprzezfiltrtłumaczenianainnyjęzyk, 5 tłumaczenieznalazłosięwrękachwspółczesnegoreżysera
(oczywiścietenfiltrmożeznajdowaćsięprzedfiltremtłuma-cza),byprzejśćprzezfiltrinterpretacjiwkontekścierealiówdanejepokiiwrażliwościodbiorcyinnej,niższesnasto-isie-demnastowieczna,
6 interpretacjareżyseraprzeszłaprzezfiltrgryaktorskiej, 7 graaktorskaprzeszłaprzezfiltrodbiorcy,zajmującegomiejsce
nawidowniinajczęściejzupełnienieświadomegozłożonościprocesu,któregoefektkońcowymawywołaćwnimokreśloneemocjeiprzemyślenia.
AnnA fIlIPek140
Taknaprawdęilośćfiltrówmożnadalejzwiększać,rozbudowującpowyższymodelokolejneaspekty,którewywierająokreślonywpływnainterpretacjęoryginału(tutajmożnarównieżspieraćsięoto,cotaknaprawdęjest„oryginałem”ipunktemwyjścia).Jednaknajbardziejpodstawoweogniwawtymzłożonymprocesieto:dramatopisarz,tłumacz,reżyseriodbiorca.Szekspir,SłomczyńskiiSwinarski–każdyznichzapewnemiałinnąwizjęcałościowegospojeniawszystkichelementówprzedstawienia.Wkontekściespajaniawszystkichelementówsztukiniesposób
niewspomniećo jeszcze jednymmodelu tłumaczeniadla teatru,októrympiszeMarySnell-Hornby.Jesttomodelpartytury,zgodniezktórymzadaniemtłumaczajestutworzenie„nowejdramatycznej«partytury»przedstawienia,która jestspójna imożliwadoprzy-jęciawkulturzedocelowej”(1997:195).Takapartyturamazatemuwzględniaćzapisnutdlaposzczególnych instrumentów, fizycznerozmieszczenieinstrumentówiwreszciesamychmuzyków;oharmo-nijnośćbrzmieniawszystkichelementówpodczasgrymusizadbaćdoświadczonydyrygent.Modeltenjestotyletrafny,żeuwzględniawieloaspektowośćprzekładudla teatru idodatkowowprowadzaanalogięzinną,równieżniezwykleskomplikowanądziedzinąsztu-ki.Rolatłumaczazdajesięjednaknabieraćtutajwiększejwagiodrolireżysera(dyrygenta),ponieważstajesięontwórcąniemalżenarównizautoremoryginalnegotekstu(partytury)–coniedokońcajestzgodnezprawdą.Cowięcej,przedstawienieteatralneznaturyzawieraelementnieprzewidywalności,czegoniemożnapowiedziećozsynchronizowanym,wieloinstrumentowymutworzemuzycznym.Przyjrzyjmysięteraz,jakpowyższemodeleteoretycznedasięza-
stosowaćdoanalizykonkretnegoprzykładutłumaczeniadlateatru.HamletKonradaSwinarskiegozacząłpowstawaćw1974r.;Swinarski byłwówczasreżyseremwkrakowskimTeatrzeStarym,słynnymzeswojejinterpretacjiscenicznejDziadówMickiewicza i Wyzwolenia Wyspiańskiego.Potychdwóchprzedstawieniach,którejużwtedy
141 Być albo nie być tłumacza dla teatru…
stawałysięklasykąpolskiegoteatru,presjawywierananaSwinar-skiego–oczekiwanienakolejnywielkisukces–byłaogromna;byćmożedlategopróbyHamletaprzeciągałysię,adatapremierybyłaciągleodkładana.TenHamlet,takdługoiszczegółowoprzygotowy-wany,miałstaćsięopus magnumreżyseraizapewneosiągnąłbytakistatus,gdybypracynadspektaklemnieprzerwałakatastrofalotnicza.OwielkościprzedstawieńSwinarskiegodecydowałajegometodapra-cy:szukanieoryginalnejwizji,którakryłasięzatekstemsztuki,aletakżebardzodokładneprzygotowanie–niezwykleszczegółowaana-lizatekstu,nowatorskainterpretacjaipracazaktorem,dziękiktórejkażda,nawetnajmniejistotnapostaćnasceniestawałasięwyrazista.Coistotne,Swinarskinieograniczałsiędobiernegoprzyjmowania
tekstutłumaczeniaSłomczyńskiego,aleaktywniejezmieniałimo-dyfikował–adrobneszczegóły,dobórtakiegoczyinnegosynonimu,przyczyniałysiędobudowaniaokreślonychcałościowychinterpre-tacji.TaknaprzykładSwinarskidługozastanawiałsię,czyHamletmamówićdoPoloniusza:sprzedajesz ryby czykupczysz rybami(Ra-dziwiłowicz[w:]Opalski2000:208).Tymsamympróbowałodczytaćwtekściesztukito,coPugliattiokreślajakoukryteznaki:kluczedopełniejszejinterpretacjipostaci,któresąniewidocznewpobieżnejlekturze;próbowałodgadnąć,jakiegoPoloniuszamiałprzedoczamiSzekspir,gdytworzyłHamleta.Bardzoczęstojednakreżyserskiepo-prawkiSwinarskiegomiałynaceluzwykłąkorektętekstuSłomczyń-skiego,któremudalekojestdoideału.TenproblemanalizujeszerzejAnnaStaniewska,którawWydawnictwieLiterackimredagowałaprzekładySłomczyńskiego(por.1983).Jakoprzykładnieporadnościtłumaczaitego,conazywa„kamiennymuchem”,podajepiosenkęGra-barzazHamleta.TenfragmentkolejnouSzekspira,Paszkowskiego iSłomczyńskiegoprzedstawiasięnastępująco:
InyouthwhenIdidlove,didlove,Methoughtitwasverysweet,
AnnA fIlIPek142
To contract O the time for a my behove,O,methoughttherewasnothingmeet. (Shakespeare2002:133)
Zamłodu–ogdybytenwiekmógłpowrócić!Miłostkimymbyłyżywiołem;Pokochać, odkochać, uścisnąć, porzucić,Toumniezwyczajnymszłokołem. (Shakespeare1997:180)
Zamłodukochałem,kochałem,Myśląc,żejesttogrzecznieSpędzać, och, czas tak, jak, ach, chciałem,Iżetakbędziewiecznie. (Shakespeare1999:265)
USłomczyńskiegoiuPaszkowskiegowidaćzupełnieodmiennepodejściedooryginalnegotekstu.Słomczyńskitrzymasięgościśle,oddającwszystkieoch i ach–zresztąpodobnadokładnośćogólniecharakteryzujejegopracę–natomiastPaszkowskipozwalasobienaadaptację,która„wygładza”rytmjęzyka,dopasowującgodometrumpiosenki.CozatemrobiPaszkowski,czegonierobiSłomczyński?OtóżPaszkowskipamiętaoscenicznościtekstusztukiwrozumie-niuBassnett;bierzepoduwagęto,żepowyższyczterowierszbędzieśpiewanynascenieiaktormusisobieznimporadzić.DziękiswojejwiernościwobecoryginałuprzekładSłomczyńskiegojestnastawionyraczejnaczytelnika,cojestotyleparadoksalne,żeprzecieżjegotłu-maczeniepowstałonaspecjalnezlecenieSwinarskiego(por.Opalski2000:184–188).Byćmożekluczemdozrozumieniaproblemujesttempopowstawaniaprzekładu,któregoukończeniezajęłozaledwie20dni(Staniewska1983).Wtakkrótkimczasietłumaczoczywiścieniemógłpozwolićsobienadbałośćoszczegóły.Brakscenicznościprzekładuwydajesięniestetycechąwiodącą
tłumaczeniaSłomczyńskiego,coszczególniedobrzewidaćnaprzy-
143 Być albo nie być tłumacza dla teatru…
kładziepostaciOfelii.WAkcieii,scenie1.OfeliarelacjonujePolo-niuszowiswojespotkaniezksięciem:
SzekspirHetookmeby the wristandheldmehard;Thengoeshetothelengthofallhisarm,And,with his other hand thus o’er his brow,Hefallstosuchperusalofmyface,Ashewoulddrawit. (Shakespeare2002:67)
PaszkowskiUjąłmnieza rękę,Niemówiącsłowa,iusilniejątrzymał;CofnąłsiępotemnadługośćramieniaI,drugą rękę przytknąwszy do czoła,Wtwarzmojąwlepiłoczytakbadawczo,Jakgdybyjąchciałnarysować. (Shakespeare1997:65)
SłomczyńskiKiść mojej dłonichwyciłzwielkąmocą,CofnąłsiępóźniejnadługośćramieniaI,drugąrękąoczyprzysłaniając,Zacząłprzyglądaćmisiętakbadawczo,Jakgdybylicomepragnąłrysować. (Shakespeare1999:85)
SwinarskiPrzegub mej rękichwyciłzwielkąmocą,CofnąłsiępóźniejnadługośćramieniaI,drugądłoniąoczyprzysłaniając,Zacząłprzyglądaćmisiętakbadawczo,Jakgdybylicomepragnąłrysować. (Opalski2000:153)
AnnA fIlIPek144
Teczteryfragmentypokazująwminiaturzetendencjewidocznewposzczególnychprzekładachsztuki.TłumaczeniePaszkowskie-gojestdokładne,technicznieimerytoryczniepoprawne,atakżeuwzględniascenicznośćtekstu,jednakdziewiętnastowiecznyjęzykwspółczesnyPaszkowskiemubrzmiałjużw1974r.archaicznie(por.imiesłówuprzedniprzytknąwszy).DlategowłaśnieSwinarskiniemógłzniegoskorzystać.Słomczyńskinatomiasttłumaczyniedba-jąconaturalnośćidiomatykiczyidiolektposzczególnychpostaci,które–możepozaHamletem–niemiałyprzecieżwszystkiemó-wićtymsamymliterackimjęzykiem.DlategoSwinarskiprzerabiatekstSłomczyńskiego,całyczasmającprzedoczamigestyposta-ci,którebędątowarzyszyćwypowiadanymsłowom.Stądarchaicz-naibrzmiącaniemalmetaforyczniekiść mojej dłoniprzeobrażasięwbardziejobrazowyprzegub mej ręki,aHamletprzysłaniaoczynieręką–jakbyocierałpotzczoła–adłonią,jakbychciałsięOfeliido-kładniejprzyjrzeć,cofaktycznierobi:zaczął przyglądać mi się tak badawczo.Tymsamymreżyserstosujerozszerzonądefinicjęsce-niczności,którauwzględniasposóbprzedstawieniaakcji,wzajemneprzenikaniesięznakówwerbalnychiniewerbalnych,atakżeodręb-neidiolektyposzczególnychpostaci(„książkowym”językiemmówiuniegotylkoHamlet).ZkoleiwAkcieiV,scenie5.szalonaOfeliaśpiewanastępującą
piosenkę:
SzekspirTo-morrowisSaintValentine’sDay,Allinthemorningbetime,(…)Quothshe,beforeyoutumbledme,Youpromisedmetowed.(…)SowouldIha’done,byyondersun,Anthouhadstnotcometomybed. (Shakespeare2002:120)
145 Być albo nie być tłumacza dla teatru…
PaszkowskiDzieńdobry,dziśświętyWalenty.Dopierocoświtaćpoczyna;(…)Wszaknimeścelżyczeńotrzymał,Przysiągłeśsięzemnąożenić!(…)Ibyłbym byłsłowadotrzymał,Lecztrzebacibyłosięcenić. (Shakespeare1997:157)
SłomczyńskiDziśdzieńŚwiętegoWalentegoOdsamegorana(…)Powiadaona:SięgającłonaRzekłeś, że ślub złączy nas.(…)Nasłońcewniebie,pojąłbymciebie,Lecz łoże moje już znasz. (Shakespeare1999:227)
SwinarskiDziśdzieńŚwiętegoWalentegoOdsamegorana(…)Powiadaona:SięgającłonaRzekłeś, że weźmiesz ślub. (…)Nasłońcewniebie,wziąłbym ja ciebie,Lecz byłaś już w łożu tu. (Opalski2000:160–161)
WtymfragmencieuPaszkowskiegobardzowyraźnesąprzedewszystkimstrukturygramatyczne,które–choćdlatłumaczabyłyzapewneneutralnym,współczesnymmujęzykiem–dladzisiejszegoczytelnikabrzmiąjużzdecydowaniearchaicznie(por.nimeś,byłbym był).DrugąwidocznątutajcechąprzekładuPaszkowskiego–którajednakwydajesięuniegoodstępstwemodnormy–jestbrakuwzględ-nieniascenicznościtekstu,któryjesttrudnydowymówienia,atymbardziej–dowyśpiewania(por.wszak nimeś cel życzeń otrzymał,
AnnA fIlIPek146
byłbym był).OwieleciekawszyjestjednakproceswidocznywwersjiSwinarskiego.Wersrzekłeś, że weźmiesz ślubwyraźnienarzucaakcentnaostatniąsylabę,comożedziwićwpóźniejszymwersie,którymamiećtakiesamometrum:lecz byłaś już w łożu tu.Dlaczegoakcento-wanemabyćtu,które–jakozaimek–zasadniczoakcentowanebyćniepowinno?Doczegomaodnosićsiętadeiksa?Zodpowiedziąspie-szyAnnaDymna,któramiałagraćOfelięwtamtymprzedstawieniu.Jednocześniewyjaśniazamianęto-morrownadziś:„(…)tobardziejpasowałodotego,corobiłam:leżałamrozkraczonaichciałamsięprawieonanizować,parakrólewskaiHoracypatrzylinamnieprze-rażeni”(Opalski2000:161).Stądbyłaś już w łożu tuwkontekściegryscenicznejOfeliinależyinterpretowaćbardzojednoznacznie.DlategowłaśnieSwinarskizmodyfikowałpiosenkęSłomczyńskiego–takabybardziejzespolićsłowozobrazemscenicznymiwydobyćbrutalnośćtejscenyzarównonapoziomiegryaktorskiej,jakitekstusztuki;uży-wającmetaforySnell-Hornby–abyinuty,iinstrumentybyłyzesobąściślezsynchronizowane.BrutalnośćzaznaczasiętutajprzezjeszczejednązmianęwprowadzonądoprzekładuSłomczyńskiego:chłopakzpiosenkiniemówizelegancjąpojąłbym ciebie,alebardziejbezpo-średniowziąłbym ja ciebie,cowiążesięzezdecydowaniefizycznymrozumieniemjegointencji.Znówmożnatumówićoukrytymznaku,którySwinarskiodnalazłwtekścieSzekspiraipostanowiłwydobyćnaświatłodziennewswoimprzedstawieniu.Wszystkiepowyższeprzykładyjasnopokazują,jakdokładnabyła
pracaSwinarskiegoztekstem:bardzoszczegółowoanalizowałipo-równywałniemalżekażdesłowo.Gdyjęzykprzekładuprzezswojąniezgrabnośćstawałsiębarierądlabezpośredniegoprzekazuemocji,reżysermodyfikowałtekstwtakisposób,byusunąćtębarierę;byaktorkoncentrowałsięnienapoprawnymwyrecytowaniutekstutłumaczenia,alenaswoichemocjach,któremiaływywołaćuniegoodpowiedniągręsceniczną.Jesttozresztąogólnazasada,którąmoż-nazastosowaćdocałościtekstuHamletawreżyseriiSwinarskiego.
147 Być albo nie być tłumacza dla teatru…
Podsumowując,przekładHamletabyłniewątpliwiewielkimwy-zwaniem–itozarównoprzekładsamegotekstuzjęzykaangielskiegonapolski,jakibardziejogólne„tłumaczenie”przekazu,któryniesiezesobąsztuka,międzyróżnymimediamiiśrodkamiwyrazu.Głów-newyzwanie,przedjakimstanąłtłumacz,tozachowaniewtekścieoryginalnejwizjiiukrytychznakówinterpretacyjnych,atakżesce-nicznościtekstuwcałymróżnorodnymrozumieniutegopojęcia.Niestety,Słomczyńskiniewydobyłscenicznościprzekładanegotekstupisanego,wwynikuczegoklarowneobrazyginąwzagmatwanychkonstrukcjachzdaniowych,asłoworozmijasięzgrąaktorską.Ztegowzględureżyserbyłzmuszonywprowadzićdotekstuwielezmian–tak,abytoczujnydyrygentmógłuratowaćorkiestręprzedrozsyn-chronizowaniemiutratąharmonii.JednakSwinarskidodawałteżdotłumaczeniawłasnemodyfikacje,którychcelembyłopodkreśleniekonkretnychinterpretacji;tymsamym„filtr”reżyserskibyłwprzy-padkuHamletawyjątkowosilny.Tymbardziejszkoda,żepróbdoprzedstawienianigdynieudałosięsfinalizowaćiHamletniezaist-niałnascenieprzedpublicznością,bobyłobytonapewnoniezwykleinteresującewydarzeniewhistoriipolskiegoteatru.
Bibliografia
bassnEtt-mcguirE,Susan.1985.Ways Through the Labyrinth. Strategies and Methods for Translating Theatre Texts[w:]Hermans,Theo(red.)The Manipulation of Literature. Studies in Literary Translation.Worcester:Billing&Sons,s.87–102.
— .1998.Still Trapped in the Labyrinth: Further Reflections on Translation and Theatre[w:]Bassnett,Susan;Lefevre,André(red.)Constructing Cul-tures: Essays in Literary Translation.Clevedon:mpgBooks,s.90–108.
fErnandEs,Alinne.2010.Between Words and Silences: Translating for the Stage and the Enlargement of Paradigms.„Scientiatraductionis”7,s.119–133.
AnnA fIlIPek148
gostand,Reba.1980.Verbal and non-verbal communication: Drama as trans-lation[w:]Zuber,Ortrun(red.)The Languages of Theatre. Problems in the Translation and Transposition of Drama,s.1–9.
opalski,Józef.2000.Rozmowy o Konradzie Swinarskim i „Hamlecie”.Kraków:WydawnictwoLiterackie.
pugliatti,Paola.1976.I segni latenti: Scrittura come virtualità scenica in „King Lear”.Messina/Firenze:D’Anna.
shakEspEarE,William.1997.Hamlet.Tłum.J.Paszkowski.Kraków:Kama.— .1999.The Tragedy of Hamlet Prince of Denmark.Tragiczna historia Ham-
leta, księcia Danii.Tłum.M.Słomczyński.Kraków:WydawnictwoLiterackie.
— .2002.Hamlet.Ware:Wordsworth.snEll-hornby,Mary.1997.Is this a dagger which I see before me? The non-
verbal language of drama[w:]Poyatos,Fernando(red.)Nonverbal Communication and Translation.London:Benjamins,s.187–202.
staniEwska,Anna.1983.Maciej Słomczyński vs. William Shakespeare.„Puls”[Dok. elektr.] http://serwistlumacza.com/content/view/25/32/[2013.04.06].
Summary
InabriefanalysisofHamletinitstranslationpreparedbyMaciejSłomczyń-skiandperformancedirectedbyKonradSwinarski,thearticleattemptstooutlinethechallengesawaitingatranslatorforthetheatre.ThetranslationinquestionwascommissionedbySwinarski,oneofthegreatestPolishstagedirectors,onceherealisedthetranslationhewasusingforhisproductiondidnotworkonstage;Słomczyńskicompletedthecommissionin20days.However,thedirectorintroducednumerousmodificationstothistext,whichheconsiderednecessarytopreserveboththeplay’sperformabilityandhisownlinesofinterpretation.Thus,thestoryofHamletwasfilteredthroughthevisionsoftheplaywright,thetranslatorandthedirector;itshouldalsohavebeenfilteredthroughtheactors’playonstage,toreachitsfinalrecep-
tionintheaudience.Inananalysisofthematerialthatwasleftfromtherehearsals,itispossibletoseehowfareachofthesefiltersmodifiedtheoriginalmessage.Thetranslationwasfarfromlimitedtosimpletexttrans-position;italsoencompassed‘translation’betweendifferentmedia–thevision,writtenword,spokenwordandgesture.Anyonewhoundertakesthetaskoftranslatingforthetheatreshouldbearthismultimodalitywellinmind.DidSłomczyńskidothat?That is the question…
Key words
filter,latentsign,multimodality,performability,translationforthetheatre
151 Humor i gra słów w komedii Szekspira Wiele hałasu o nic…
aNNa BelCarUniwersytet Jagielloński
Humor i gra słów w komedii Szekspira Wiele hałasu o nic – porównanie tłumaczeń Leona Ulricha i Stanisława Barańczaka
Jak tłumaczyć humor Szekspira? (…) Tak, aby śmieszył (Barańczak2004:234).
PowyższycytatrozpoczynaesejStanisławaBarańczaka,wktórymrozprawiaonozawiłościachtłumaczeniakomediibardazeStrat-fordu,najwięcejmiejscapoświęcającznaczeniutrafnegoipomy-słowegoprzekładuhumoru.Wedługniegoefektkomicznystano-wi„piątąścianę”dramatu,wszczególnościSzekspira.Pojawiasięonczęstowśrodkuscenyirolągórujenadresztąistotnychelemen-tówtłumaczenia,takichjakzrozumiałość,poetyckość,sceniczność iprzedewszystkimwierność(Barańczak2004:247).Odwyborówtłumaczazależy,czyczytelniklubwidowniateatralnawyczujeżarttam,gdzieczyniłatopierwszapublicznośćwczasachelżbietańskich.Jednąznajbardziejznanychinajczęściejwystawianychkomedii
Szekspira jestWiele hałasu o nic.Przedstawiahistoriędwojgako-chanków,BeatriceiBenedicka,którychpodstępzmuszadoprzezwy-ciężeniauporuiprzekory.RazemmuszątakżerozpoznaćnikczemnyspisekDonJohnaprzeciwkoparzeichprzyjaciół,HeroiClaudiowi.Tekstsztukidoskonaleilustrujewyzwania,przedktórymistoitłu-
AnnA belcAR152
macz. Jednoznichstanowiodtworzeniedwóch typówkomizmusłownegowjęzykudocelowym,któredeterminujewdużejmierzepowodzenieprzekładu.Pierwszymtypemjestświadomagrasłow-na,tj.kalambury,którychpełnowpotyczkachsłownychmiędzywy-kształconymi iwyrafinowanymibohaterami,np.głównąparąpo-staci.Zkoleinieporadnysłużbista,komendantDogberry,któregoniezręcznośćjestgłównymnapędemfabuły,reprezentujedrugitypkomizmu, tzw.malapropiczny.Dogberrywdzięcznieanieświado-mieprzekręcaizniekształcasłowa,ichfonologięimorfologię.Jegoprzejęzyczeniastająsięśmiesznedopierowtedy,gdyodbiorcaroz-poznawłaściwy„model”;znikomepodobieństwojęzykapolskiegoiangielskiegozmuszatłumaczaWiele hałasu o nicdowyjątkowejin-wencjiprzypracynadwypowiedziamitejpostaci(ibid.:252–255).Drugimproblememtranslatorskimtejsztukisąliczneodniesieniadokulturyobszaruanglosaskiego,częstotakie,którewyszłyzużyciaiichznaczeniedlaosiągnięciaefektukomicznegostaniesięzrozu-miałedopieropozajrzeniudospecjalistycznychprzypisówczyglo- sariuszy.Wniniejszymreferaciezaprezentujęprzykładytego,jakzwy-
żejwymienionymizagadnieniamiporadziłosobiedwóchtłumaczy,którychwynikipracydzieliprawie150lat.Autorempierwszegoprze-kładujestLeonUlrich,którywyemigrowałdoAngliipopowstaniulistopadowym.ObokJózefaPaszkowskiegoiStanisławaKoźmiana należałdotrójkitwórcówpierwszychkompletnychtłumaczeńSzek-spira.Ichskompilowanepraceopublikowałw1875rokuJózefIgna-cyKraszewski.Natomiastdrugiegoprzekładudokonałwlatach90.XXwiekuStanisławBarańczak,któregotłumaczeniawywołująwie-leemocjiwśródodbiorówiznawcówdziełSzekspira(por.Fabisiak2003:50–52).Biorącpoduwagęodległośćhistorycznąikonteksto-wąmiędzytymiprzekładami,niniejszeporównaniestanowiilustra-cjęzmiankonwencji,wrażliwościiwiedzykulturowejorazrozwo-juitendencjiwpolskiejtranslatoryce.
153 Humor i gra słów w komedii Szekspira Wiele hałasu o nic…
JednymzprzejawówkalamburowegotypukomizmuwWiele ha-łasu o nicsąznacząceprzezwiska,którenadająsobiebohaterowie,zazwyczajwytykająceprzywarylubcharakterystycznezachowania.Celujewtymparagłównychbohaterów.Beatricepyta,czyBenedickprzybyłjużdoMessyny,słowami:is Signior Mountanto returned from the wars or no?(Shakespeare2011:i.1.28–29).Mountantopochodzizwłoskiego,jestnazwąpchnięciawszermierce.Bohaterkanawią-zujetutajdożołnierskiejprofesjiBenedicka,czyniąctakżealuzjędoprzeszłychpotyczeksłownychmiędzytąparą.UUlrichapowyższyfragmentbrzminastępująco:czy i pan Zawadiaka z wojny powrócił? (Shakespeare2000:96)[1],auBarańczaka:czy signor Riposta wrócił z wojny, czy też nie?(Shakespeare1994:12).Zdecydowanieróżniąsięwydźwiękiem:wpierwszymzupełniebraknawiązaniadosztukifechtunkuoraztłumaczspolszczyłwłoskiesignor,zaśwersjaBarań-czakabrzmibardziejpogardliwie.PóźniejBenedickwitapaniąwcalenielepiej:My dear Lady Disdain,
are you yet living?(Shakespeare2011:i.1.109).Barańczakkontynuujestrategięegzotyzacji,atakżedosłownieprzekładadisdain:Kogóż to ja widzę? – moja droga signorina Pogarda! Jak to, pani wciąż żyje? (Shakespeare1994:16).NatomiastuUlrichasłychaćstaropolskiwy-dźwiękprzezwiska,jakw„Zawadiace”:A, droga pani Wzgardnicka, czy jeszcze przy życiu? (Shakespeare2000:100).Winnymprzypadkutłumaczeprzyjęliodmiennąstrategię:Ben-
edick,bardzorozeźlonykrytykąBeatricepodswoimadresem,od-grażasię:O God, sir, here’s a dish I love not: I cannot endure my Lady Tongue (Shakespeare2011:ii.1.250).WprzekładzieUlrichaginieprzezwisko:Jest tu potrawa, panie, wcale mi nie do smaku. Nie jestem w stanie znieść pani języka (Shakespeare2000:122).Byćmożepo-
[1] Z powodu braku numeracji wersów w cytowanych polskich tłumaczeniach podaję numery stron, na których pojawiają się cytaty.
AnnA belcAR154
wódkutemuleżywwersjioryginału,którąsięposługiwał–trudnotowykluczyć.NatomiastBarańczakoferujezgołainnerozwiązanie:Boże, jak ja nie znoszę tej potrawy! Nasza Pani Ozór w chrzanowym sosie swojej uszczypliwości! (Shakespeare1994:47).Uwagęzwracatutajdośćniskirejestr:„ozór”,anieneutralny„język”.Tłumaczdośćswobodniewprowadzadodatkowąmetaforę,któramapodkreślićostryjęzykBeatrice,atakżedośćswojskielementpolskiejkultury,jakimjestchrzan.Skupmysięteraznastrategiachprzyjętychprzezobutłumaczy
wceluprzekazaniakomizmumalapropicznego,ukazanegowosobli-wymstyluwypowiedzikomendantaDogberry’ego.Charakteryzujągonietylkoprzejęzyczenia,lecztakżesubtelnieniezręcznaskładniaigubieniewątkuwypowiedziprzyzachowaniuśmiertelnejpowagiiwiarywsłusznośćtego,comówi.Przedtłumaczemstoizadanieprzełożeniapotknięćwjęzykuangielskimnapomyłkicharaktery-stycznedlajęzykapolskiego.Otofragment,wktórymprzekładmalapropizmuwydajesięma-
łoproblematyczny:for the watch to babble and to talk is most tol-erable and not to be endured (Shakespeare2011:iii.3.34–35).Dog-berryprzekręcaprzymiotnikintolerablenajegoantonimtolerable.WwersjiUlricha:bo gdy straż paple i rozmawia, to rzecz znośna i nie do wytrzymania(Shakespeare2000:150).Tłumaczpodążadokładnietropemoryginału,gdzieniezręcznośćDogberry’egojestdośćsub-telna.Barańczakwykorzystujenatomiasttęokazję,abypopisaćsiępomysłowością i tworzyzupełnienowąfrazęorazdodatkowągręsłownąopartąnafrazeologizmie„wyrwać,wyplenićcośzkorzenia-mi”:Pogaduszki i pogawędki straży to niedopuszczalny obyczaj, któ-ry będziemy tolerować z korzeniami(Shakespeare1994:85).Bied-nykomendantzdajesiękompletnieplątaćwsłownictwie,którego używa.KolejnymprzykładskładniowejzawiłościstyluDogberry’egojest
fragment:an there be any matter of weight chances, call up me(Shake-
155 Humor i gra słów w komedii Szekspira Wiele hałasu o nic…
speare2011:iii.3.80–81).NiewielkakomplikacjaskładniangielskiejuUlrichabrzmizupełniepoprawnie,neutralnie:Jeśli się zdarzy co ważnego, zawołajcie mnie(Shakespeare2000:152).DlaBarańcza-kajesttookazjadowtrąceniakolejnegodowodunakiepskąspraw-nośćjęzykowąkomendanta:Jakby się coś zdarzyło, jakieś nie cier-piące zwłoki – wezwać mnie(Shakespeare1994:88).Przysłowiowesprawy niecierpiące zwłokistająsięsamymizwłokami,cojestodro-binęmakabrycznymżartem.Nazakończenieprzytoczę jedenznieudanychkomplementów
Dogberry’ego:for I hear as good exclamation on your worship as of any man in the city; and though I be but a poor man, I am glad to hear it(Shakespeare2011:iii.5.23–26);woryginalewybijasięmalapro-pizmexclamation / acclamation.UUlrichabrakmalapropizmu–jesttufraza:wygadują takie rzeczy,którazwyczajowomapejoratywneznaczenie:bo po mieście gadają takie rzeczy o jaśnie panu, że choć biedak, raduję się, ilekroć gadanie to słyszę(Shakespeare2000:161).Barańczakczynidomniemanykomplementjeszczebardziejszalonyminiedorzecznym,zmieniagowpotoksłów:nie ma drugiego pana, co by w mieście wzbudzał tyle czołobitnego despektu i admiralicji. Ja sobie mogę być ubogi człowiek, ale rad słyszę, jak wszyscy mówią o tobie, panie, z pełną akrobatą(Shakespeare1994:100).PoanaliziewypowiedzipolskichDogberrychmożnazaobserwować,żeUlrich kierowałsięgłówniezasadąwiernościoryginałowi,zaśBarańczak napisałkwestietejpostaciniemalodnowa,dodającmnóstwoprze-języczeń,którychpróżnoszukaćwszesnastowiecznymtekście.Silnewypełnieniesztukiodniesieniamidoówczesnychrealiów
kulturowych,symbole,naktórychpolegasiłażartu,anawetsensdialoguwWiele hałasu o nicwymagająodtłumaczyzastosowaniaprzemyślanejstrategii.Jużnapłaszczyźnieimionbohaterówmusząonizdecydowaćsięnadomestykacjęlubegzotyzacjęoróżnymnasi- leniu.
AnnA belcAR156
taB. 1. Imiona wybranych bohaterów
Wersja oryginalna (1598[2])
Przekład Ulricha (1875[3])
Przekład Barańczaka (1994)
Benedick Benedyk BenedickBeatrice Beatryks BeatryczeClaudio Klaudio ClaudioConrade Konrad ConradeDogberry Ciarka MorwaVerges Kwasek Kwasik
Ulrichkonsekwentniespolszczaimionabohaterówwdośćoczywistysposób.TakotozBenedickapowstałBenedyk,zBeatrice–Beatryks.Wreszcieimiondokonałnaturalnegospolszczenia.Patrzącdalejnazestawienie,widać,żeBarańczakzdecydowałsięzachowaćwłoskiebrzmienieimion,prawdopodobniezakładającwystarczającąznajo-mośćwymowytychżeimionupolskiegoodbiorcy.BenedickpozostałBenedickiem,aBeatricestałasięBeatrycze,cojestbardziejwspół-czesnymtłumaczeniem.Ciekawakwestiadotyczyimionbohaterówkomicznych,komendantaDogberry’egoijegopodwładnegoVergesa.Dogberry,jakwczasachelżbietańskichzwanodzikidereń(Boyce1990:158),niezostałtymżewłaśniedereniem,leczobajtłumaczeużyliinnychnazwztegosamegopolasemantycznego,bardziejrozpo-znawalnychdladanejepokiikręgukulturowego.Ciarkatoregionalneokreślenieowocuśliwytarniny,zaśmorwatogatunekkrzewu.ZkoleiangielskieVergeszawierawsobiedwaznaczenia:jesttowariacjawy-
[2] W dalszych odniesieniach podawane będą numery wersów w wydaniu z 2011 r. (Much Ado about Nothing. London: Collins).
[3] W dalszych odniesieniach podawane będą numery stron w wydaniu z 2000 r. (Wiele hałasu o nic. Tłum. L. Ulrich. Komedie. T. 2. Dzieła dramatyczne. Warszawa: Prószyński i S-ka).
157 Humor i gra słów w komedii Szekspira Wiele hałasu o nic…
mowysłowaoznaczającegosokzniedojrzałegoowocu,atakżemożeoznaczaćpodwładnego,którynosizaswoimprzełożonymrzeczonyverge,tj.symbolwładzy(ibid.:785).Jednakżewobuwersjachwidzimybardzopodobnieoddanetylkotopierwszeznaczenie.Kontynuującwątekkulturowy,należywspomnieć,żeczęstoworygi-
nalebłyskotliwość,awręczcałysenssceny,opierasięnaudanymod-niesieniudoprzysłowialubsymbolukulturowego,którynajczęściejnicniemówiodbiorcomzinnegokręgulubteżpozbawiascenęsensulubkomizmu.Jednązmożliwościjesttutajdomestykacja,którajednaknie-siezesobąryzykoznacznegoodejściaodsensuzawartegoworyginale,awręczjegozupełnązmianę.WrozmowiezeswymwujemLeonatemBeatriceporównujemiłośćwżyciuczłowiekadotańcówzepoki:
For,hearme,Hero:wooing,wedding,andrepenting,isasaScotch jig,ameasure,andacinquepace:thefirstsuitishotandhasty,likeaScotchjig,andfullasfantastical;thewedding,mannerly-modest,asameasure,fullofstateandancientry;andthencomesrepentanceand,withhisbadlegs,fallsintothecinquepacefasterandfaster,tillhesinkintohisgrave(Shakespeare2011:ii.1.65–72).
UUlrichaobserwujemypełnądomestykacjęmetaforyBeatricezuży-ciemtradycyjnychtańcówstaropolskich:
Bosłuchajmnie,Hero,umizgi,ślubiżaltojestmazurek,polonezi kozak.Pierwszeoświadczeniejestgorąceinamiętnejakmazu-rek,pełnefantazjiiognia;zaślubinyuroczysteiskromne,jakpolo-nezpełnesenatorskiejpowagi;ażprzychodziżal,którynakrzywychnogachcorazżwawiejiżwawiejwywijakominki,ażwgróbzapad-nie(Shakespeare2000:114).
Barańczaktakżeodchodziodoryginału,jednakwybieraegzotyzację wkierunkumożliwienajbliższymdlapolskiegoodbiorcy:
AnnA belcAR158
Boteżmusiszwiedzieć,Hero,żezaloty,zaślubinyizawódznajdowa-nywmałżeństwiesąjaktrzytańcewtrzechróżnychtaktach.Zalo-tytożywy,namiętnyipełenfantazjimenuet;zaślubiny–dostojna,wumiarkowanymtempieutrzymanasarabanda;akońcowyzawódtoobłąkanatarantela,którątańczymynachwiejnychnogachco-razszybciejiszybciej,ażzwalimysięwgłąbgrobu(Shakespeare 1994:38).
Obydwawyborywydająsiępasowaćdotonudramatuobranegoprzezkażdegotłumacza:przekładUlrichajestprzesiąkniętyatmosferąszla-checkiegodworu,natomiastBarańczakstarasięutrzymaćklimatwłoski;nieznajdziemyuniego„waćpanien”.Możnadyskutować,czyobydwaniewkraczająjużraczejwdomenęadaptacjiniżprzekładu,zważywszynaanachronizmy,jakiewprowadzają.Kolejnyprzykładstawiajeszczewiększewyzwanieprzedodbior-
cąoryginału.BenedickpodśmiewasięzClaudiaiztego,żetoksiążęzamierzapoślubićHero:
Eventothenextwillow,aboutyourownbusiness,county.Whatfash-ionwillyouwearthegarlandof?aboutyourneck,likeanusurer’schain?orunderyourarm,likealieutenant’sscarf?Youmustwearitoneway,forthePrincehathgotyourHero(Shakespeare2011:ii.1.171–175).
Cytatnawiązujedotego,żewczasachelżbietańskichwierzbabyłasymbolemporzuconej,niespełnionejmiłości.BenedickpytaClaudia,czytenprzybierzeżałobępostraconejmiłości(Brewer1898).
Dopierwszejwierzby,wtwoimwłasnyminteresie.Jakbędziesznosiłswójwianek?Czynaszyijakłańcuchlichwiarza,czyprzezramię,jakszarfęporucznika?Czytak,czyowakmusiszgonosić,boksiążępodbiłtwojąHero(Shakespeare2000:119).
159 Humor i gra słów w komedii Szekspira Wiele hałasu o nic…
Donajbliższejgospody–skorotutajtakcałkiemotobiezapomnieli,żeniktcinawetniepodaczarnej polewki.Jakjąsobiekażeszprzy-rządzić?Naciepło,czymożenazimno?Posoloną,czymożeprzypra-wionąpiołunem?Musiszsięnacośzdecydować,bobezczarnejpo-lewkisięnieobejdzie:twojaHerodostałasięksięciu(Shakespeare1994:44).
Ulrichwiernieprzekładacałość,awewspółczesnymwydaniuistotęfragmentuwyjaśniaprzypis,jednakistotakpinyBenedickapozostajeniewidocznadlapolskiegoodbiorcy.Barańczakdiametralniezmienia„wierzbowywianek”na„czarnąpolewkę”,którastaropolskimzwy-czajemsymbolizujeodmowęwydaniapannyzamąż.Wydajesię,żewidzimytutajtylkosensodrzuceniakawalera,choćtaknaprawdęorękęHerodlaClaudiastarałsiępośrednioksiążę.„Czarnapolew-ka”jestnatychmiastoworozumianaprzezPolaków,nieprzekazujejednakmiłosnychcierpieńkawalera.Podsumowując,każdezzaprezentowanychtłumaczeńodzwiercie-
dlanietylkoepokę,wktórychpowstały,lecztakżepriorytety,którymikierowalisięUlrichiBarańczak.Utegopierwszegojesttowiernośćoryginałowizczęstympoświęceniem„efektukomicznego”,przemie-szanajednakzchęciąprzybliżeniautworuówczesnymodbiorcompoprzeznawiązaniadokulturystaropolskiej.ZkoleiBarańczakpo-stępujewedługtez,któreprzedstawiłwcytowanymnapoczątkuar-tykułuesejuJak tłumaczyć humor Szekspira?:komediamaśmieszyćibyćzrozumianawlotniemalzawszelkącenę,cojednakwiążesięzczęstymryzykiemodejściaodoryginalnychsensów,anawetnad-wyżkątekstu.Wybórmiędzywiernościąakomizmemwprzekła-dziesztukSzekspirabędziebardzotrudnydlakażdego,ktopodej-mietakąpróbę.
AnnA belcAR160
Bibliografia
barańczak,Stanisław.2004.Jak tłumaczyć humor Szekspira?[w:]Ocalone w tłumaczeniu: szkice o warsztacie tłumacza poezji z dołączeniem małej antologii przekładów.Kraków:a5,s.234–261.
boycE,Charles.1990.Shakespeare A to Z. The Essential Reference to His Plays, His Poems, His Life and Times, and More.Oxford,NewYork:FactsOnFile.
brEwEr,E.Cobham.1898.Dictionary of Phrase and Fable.Philadelphia:HenryAltemusCompany[Dok.elektr.]http://www.bartleby.com/81/ 17505.html[2013.05.03].
fabisiak, Jacek;Gibińska,Marta;Kapera,Marta.2003.Szekspir. Leksykon.Kraków:Znak.
shakEspEarE,William.1994.Wiele hałasu o nic.Tłum.S.Barańczak.Po-znań:Wdrodze.
— .2000.Wiele hałasu o nic.Tłum.L.Ulrich.Komedie.T.2.Dzieła drama-tyczne.Warszawa:PrószyńskiiS-ka.
— .2011.Much Ado about Nothing.London:Collins.
Summary
ThearticlediscussesexcerptsfromtwoPolishtranslationsofWilliamShake-speare’splayMuch Ado about Nothingwithafocusonthemethodsofren-deringtheoriginalhumourandwordplayinthePolishversionsoftheplay.DifferencesarisefromthehistoricalbackgroundofeachtranslationaswellasfromdifferentapproachestorecreatingShakespeare’shilarityinPolish.Thepaperpresentssomeexamplesofthethreemostimportantelements
ofShakespeare’scomedy.Firstly,thedeliberatepunsthecharacterssuchasBenedickandBeatricemakeareshowninthetranslationsofLeonUlrichandStanisławBarańczak.Thefocusisalsoplacedonplayfulnicknamestheprotagonistsaresofondofinventing.Secondly,thearticlepresentsthepeculiarspeechofDogberry,fullofmalapropismsandawkwardsyntax.Its
translationisparticularlytroublesomeandthepresenceorabsenceofcomi-caleffectdependsonthetranslator’sapproachtotranslationfidelity.Finally,tackledaremultipleissuesconcerningtranslationofthecultural
referenceswhichareobscuretothePolishaudience.Varioustechniquesoftranslationareexemplified,includingdomestication,employedbyUlrichandBarańczak.
Key words
culturaltranslation,malapropism,Much Ado about Nothing,StanisławBa-rańczak,WilliamShakespeare
III. PRZekłAD multImODAlny
165 O procesie tłumaczenia, czyli jak naukowcy zaglądają do umysłu tłumacza
dr Bogusława whyattUniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
O procesie tłumaczenia, czyli jak naukowcy zaglądają do umysłu tłumacza
Historiabadańprocesuprzekładuniejestdługa.Sięgalatosiemdzie-siątych,azatemjestniewielekrótszaodhistoriiwspółczesnychnaukoprzekładzie(Translation Studies)jakoodrębnejdyscyplinynauko-wej.Abyzrozumiećmożliwośćsformułowaniapytańoto,codziejesięwumyśletłumacza,którydokonujeprzekładutekstu,trzebazauważyć,żelataosiemdziesiątetorównieżrewolucjawjęzykoznawstwie,czylimatczynejdziedzinie,zktórej(obokliteraturoznawstwa)wznacznejmierzewywodząsiędzisiejszenaukioprzekładzie(PiotrowskaiDy-biec-Gajer2012:54).Towłaśniewewczesnychlatachosiemdziesią-tychdoszłydogłosunowedziedziny,którestwarzałypodstawydobadańprocesuprzekładu,takiejakpsycholingwistykainaukikogni-tywne.Zainteresowanianaukowejęzykiem,nietylkojakosystememzłożonymzwyrazówizasadrządzącychichdopuszczalnąkombinacjąwzdania,alerównieżmechanizmamiiprocesamiwumyśleindywi-dualnychużytkowników,któreprowadządoużyciajęzyka,stworzyłowarunkidobadańnadprocesemmyślowym,bezktóregoniepowsta-nietłumaczenie.Jakpodejrzećteprocesy,jakprześledzićtokmyślo-wy,wtrakciektóregotłumaczrazszybkorozwiązujeproblemy,abyzachwilęmozolićsięnadprzełożeniemfrazy,dlaktórejbrakiśrod-kówjęzykowych,iodniesieńkonceptualnychwjęzykuikulturzeod-biorcytłumaczenia–byłoijestdużymwyzwaniemmetodologicznym.
DR bOgusłAwA whyAtt166
Naukadysponujeograniczonym,chociażciąglerosnącym,zestawemnarzędzibadawczych,zapomocąktórychbadaczeprocesuprzekładustarająsięzajrzećdoumysłutłumacza.Metaforycznie,mówiącotym,codziejesięwgłowietłumacza,częstoużywasięokreślenia„czarnaskrzynka”(black box).Określenietoprzemycaistotnyprzekaz,mia-nowicie,żekompletnieijednoznaczniedoumysłutłumaczazajrzećsięnieda.Wobectegojeśliudasięchociażpodejrzećpewneelemen-typrocesuprzekładu,albosformułowaćracjonalneprzypuszczeniadotyczącenaturyprzetwarzaniainformacjiipodejmowaniadecyzjiprzeztłumacza,tojużbędzieistotnykroknaprzód.
Pierwsze próby, czyli protokoły głośnego myślenia
JamesHolmes,uważanyzaojcawspółczesnychnaukoprzekładzie,niemiałwątpliwościcodotego,jakważnejestbadanieprocesuprzekładudlakształceniatłumaczy.Jegosłowa:„[u]ważam,żezanimdowiemysię,jakkształcićtłumaczy,powinniśmywiedzieć,cosiędziejewtrakcieprocesuprzekładu”(1988:95–96[tłum.bw])stałysięczęstocyto-wanymzaproszeniemdobadań.Pierwszątechnikąbadaniaprocesuprzekładuczystoempiryczną,azatemnie,jakdotejpory,opartąnaanalizieproduktuorazinferencjiprzyczynisposobupopełnieniabłęduprzeztłumacza(error analysis)byłytzw.ProtokołyGłośnegoMyślenia(Think Aloud Protocols–taps).Protokołygłośnegomyślenia(szczegółowyopiswBörsch1986)
opierałysięnametodzieobserwacjibezpośredniejzapomocąintro-spekcji(patrzeniawsiebie)zaczerpniętejzpsychologii.IntrospekcjęwprowadziłdopsychologiiwXiXwiekuWilhelmWundt,uważanyzaojcapsychologiieksperymentalnej.Takzwanegłośnemyślenieosobybadanej,najczęściejzwiązanezwykonywaniemjakiegośza-dania,pozwalanawglądwświadomeprocesymyślowe,jakiewjegotrakciemająmiejscewumyślebadanejosoby.Pozyskanewtenspo-
O procesie tłumaczenia, czyli jak naukowcy zaglądają do umysłu tłumacza167
sóbwerbalizacjespisujesięwprotokoły,któreodtwarzajączęstodośćszczegółowytokmyślowytowarzyszącywykonywaniuzadania.Protokołygłośnegomyśleniasączęstostosowanewbadaniuobsłu-ginowychurządzeńiaplikacjiprzezpotencjalnychużytkowników(Lewis1982).WlatachosiemdziesiątychEricssoniSimon(1980)opisalitechnikianalizyprotokołówgłośnegomyśleniajakoistotnychdanychopisującychstrategiestosowaneprzyrozwiązywaniuproble-mówipodejmowaniudecyzjiprowadzącychdowykonaniazadania.Badaczeprocesuprzekładu,zwłaszczaopodejściupsycholingwi-
stycznym(Krings1986;Lörscher1991;Kussmaul1995),zastoso-waligłośnemyśleniewswoichbadaniach,abychociażczęściowozajrzećdoumysłutłumacza.Badaniotrzymywalitekstlubzdaniadoprzetłumaczeniaibyliproszeniowerbalizowaniewszelkichproble-mówidylematów,jakienapotkająwtrakcietłumaczeniatekstu.Naprzykładpodczastłumaczeniafragmentutekstu:to be ecologically sound green tourism must define an approach not a productpowstałnastępującyfragmentprotokołu(wnawiasachkwadratowychznaj-dująsięanalizywerbalizacji):
to be ecologically sound, sound[powtarzaproblem]tochybaznaczyprzekonywujący[zgaduje],sound…muszętosprawdzić,ponieważwydajemisię,żetoznaczy:aby być naprawdę ekologicznym,aleniejestempewna,więcmuszęsprawdzićczyrozumiemdobrzezna-czeniesłowasoundwtymkontekście[świadomiewybierastrategięisprawdzawsłownikuangielsko-polskim]sound–zdrowy,nietknięty[czytagłośnodefinicjewsłowniku]to be ecologically sound[powta-rzaproblem]…reliable[parafrazujeproblematycznywyraz]pewny,[proponujepolskiekwiwalent]to be ecologically sound[powtarzaproblem].Myślę,żetoznaczy:aby być naprawdę ekologicznym[po-dejmujeostatecznądecyzję].[1]
[1] Przykład z mojej pracy doktorskiej (Whyatt 2000).
DR bOgusłAwA whyAtt168
Powyższyfragmentpozwalazauważyć,costanowiłoproblemijakiestrategieprzyjęłaosobatłumacząca,abygorozwiązać.Azatempro-tokołygłośnegomyśleniapozwalająnarekonstrukcjęprocesutłuma-czeniazdanychpozyskanychwformiewerbalizacjitowarzyszącychtłumaczeniu.Pojawiłysięjednakuwagi,iżkoniecznośćwerbalizacjirównocześniezwykonywaniemtłumaczeniamożezasadniczozmie-nićsamproceswykonywaniazadania,atymsamymniespełniawa-runkutzw.trafnościekologicznej(ecological validity).Pomimokrytykimetody,badaniaporównawczenowicjuszyido-
świadczonychtłumaczywykazały,żedoświadczenitłumaczeznacz-niemniejwerbalizowaliwtrakcietłumaczenia.JakzauważyliErics-soniSimon(1980),tłumaczącytekstniewerbalizujądecyzji,którepodejmująbezzaangażowaniaświadomości,tzn.automatycznie,aje-dynieto,costanowiuświadomionyproblem,przeszkodęnadrodzedowykonaniazadania.Towyjaśniało,dlaczegodoświadczenitłuma-czeznaczniemniejwerbalizowali:poprostuzewzględunalatado-świadczeńznacznieszybciejprzetwarzaliinformacjeiwyszukiwaliodpowiednieekwiwalentywjęzykudocelowym.Werbalizowalityl-koto,czegoniemogliprzetłumaczyćbezświadomegoposzukiwa-nianajbardziejadekwatnegoodpowiednika.Chociażstałosięjasne,żewgląddoumysłutłumaczapoprzezprotokołygłośnegomyślenia jesttylkoczęściowy,przezdziesięćlatbyłatojedynametodabadańempirycznychstosowanaprzezbadaczyprzekładu(Tirkkonen-Con-ditiJääskeläinen2000;Jääskeläinen2002).JakzauważyłMichael Cronin:
ProtokołyGłośnegoMyślenia(taps)wydająsięprzekonujące,po-nieważ(pomimocałejniedoskonałości)stanowiąpewiensposób,zapomocąktóregomożnazobaczyć,codziejesięwgłowietłuma-czaiwtensposóbpozwalająnamnasformułowanie,nieważnejakostrożnie,psychologicznierelewantnegoopisuczynnościtłumacze-nia(2005:251).
O procesie tłumaczenia, czyli jak naukowcy zaglądają do umysłu tłumacza169
Pomimowspomnianychniedoskonałościudałosięzwrócićuwagęnaistotneaspektyprocesuprzekładu,któryzaczętopostrzegaćniejakotajemnąumiejętnośćutalentowanychtłumaczy,alejakoprocesrozwiązywaniaproblemówipodejmowaniadecyzji.Zwróconouwagęnaszerokirepertuarstrategii,jakichtłumaczącyużywa,abyrozwią-zaćproblemtłumaczeniowy.Zauważono,żedoświadczenitłumaczepostrzegajątekstbardziejglobalnieistosująmakrostrategie,podczasgdypoczątkującytłumaczeskupiająsięnamikrostrategiachibrakimmyśleniastrategicznegonastawionegonaodbiorcęifunkcję,jakiejmasłużyćtłumaczenie.
Translog jako uzupełnienie protokołów głośnego myślenia
Podkonieclatdziewięćdziesiątychprof.ArntLykkeJakobsenzCo-penhagenBusinessSchoolwprowadziłnowenarzędziedobadaniaprocesuprzekładutekstu,którewzamyślemiałobyćuzupełnieniemprotokołówgłośnegomyślenia(2006).Programkomputerowyona-zwieTranslogpowstałnabazieprogramówzapisującychaktywnośćnaklawiaturze (tzw.keylogger)wczasiepisania tekstu (SullivaniLindgren2006).Jegoniewątpliwązaletąbyłanieinwazyjnośćwsamprocestłumaczeniatekstu.PracującwTranslogu,tłumaczącytekstwidzitekstźródłowywgórnejpołowieekranu,aswojetłumaczeniezapisujewdolnejpołowie.Tekstźródłowywyświetlasięwmomenciewybraniapoleceniastart loggingiodtegoczasuwszelkaaktywnośćnaklawiaturzeorazmyszcejestzapisywanawodrębnympliku.Pro-grammierzyrównieżczaswykonywaniazadaniaiwszelkieprzerwywzapisietłumaczenia.Cowięcej,widocznesąrównieżskasowanefragmentyipoprawkiwprowadzonedotekstutłumaczeniazarównowtrakciepisania,jakipozakończeniupierwszejwersjitłumaczenia.JakwyraziłtoJakobsen(2006:96),„zapisaktywnościnaklawiaturzestanowiswoisteoknonasamproces, [ponieważ]możnagozapi-
DR bOgusłAwA whyAtt170
saćwczasierealnymipoddaćanalizie.Proceszapisywaniatekstutłumaczenia jestodzwierciedleniemwarunkującychgoprocesówwumyśletłumacza”[tłum.bw].Naprzykład,dziękizapisowipro-cesutłumaczeniafragmentutekstuzjęzykapolskiego(1)najęzykangielskiwTranslogu(2)otrzymujemywglądwproceszapisywaniatekstutłumaczenia(3)[2]:
1 FilmopartynaopowiadaniuJarosławaIwaszkiewicza,wydajesiębyćsubtelnąiwzruszającąhistoriąoniemożliwejmiłości.JednakAndrzejWajdaidziedalej,tworzącwielowymiarowąopowieśćomi-łości,któraprzychodzizapóźnoiośmierci,którazawszeprzychodzizawcześnie.
2 [Start][¬49.875]”¬TarÕtarak”¬¬Ã쬬Thewfilmwbasedwon
wthewstorywofw¬Jaros¬łamwIwaszkiewicz¬¬¬¬¬¬¬¬¬w¬seems
wtowbew[¬12.805]subtlewandw[¬18.113]historyw¬Õ¬¬ÕÕ¬¬
¬¬rywofw¬¬¬¬¬¬¬¬¬anw¬¬¬¬impossiblewlove¬¬.wHowever,
wAndrzejwWajda¬¬wgoeswfut¬¬Õrther¬¬¬,w¬¬¬creatingwaw
¬¬¬¬¬¬¬¬mutlidimensionalw¬¬storywaboutwlove¬¬¬wwhich
w¬comeswlatew¬andwdeath¬¬wwhichwalwaysw¬comeswtoowearly.
3 ThefilmbasedonthestoryofJarosławIwaszkiewiczseemstobeasubtleandtouchinghistoryofanimpossiblelove.However,An-drzejWajdagoesfurther,creatingamultidimensionalstoryaboutlovewhichcomeslateanddeathwhichalwayscomestooearly.
PodanyprzykładzapisuprocesupisaniatekstuwTranslogupokazuje,żetłumaczący,zanimrozpocząłzapisywanietłumaczenia,poświęcił49sekund875milisekundnaprzeczytaniecałegotekstu([¬49.875]).Podczastłumaczenianastąpiło6przerwkrótszychniż10sekund((¬)oznaczajednąsekundę)idwiedłuższeprzerwy(ok.18i12sekund).Możnawnioskować,żedwiedłuższeprzerwywiązałysięzkonieczno-
[2] Podane przykłady zaczerpnięto z Whyatt (2012: 430).
O procesie tłumaczenia, czyli jak naukowcy zaglądają do umysłu tłumacza171
ściąrozwiązaniaproblemuprzełożenianajęzykangielskiwyrażeniasubtelną i wzruszającą historią.Tłumacznajpierwszukałekwiwalen-tudlaprzymiotnikasubtelny,potemprzypuszczalniedlaprzymiot-nikawzruszający,którywkońcupominąłiuzupełniłtłumaczeniedopieropozakończeniupierwszejwersji.ZzapisuTransloguwidaćrównież,żetłumaczzaabsorbowanyposzukiwaniemprzymiotnikówniezauważył,żepadłofiarąnegatywnegotransferuzjęzykaojczy-stego,tłumacząchistoria o niemożliwej miłościnaangielskijakohis-tory of impossible love.Oczywiścieniechodzituozapishistorycznynieszczęśliwejmiłości,aleojejprzebieg(story).Wtrakciepisaniatłumaczeniatłumaczącyrzadkokasowałzapisanytekst(ÕÕ),copozwalaprzypuszczać,żetłumaczjestdośćpewnysiebieiwprzed-stawionymfragmencieniezmieniałdecyzjicodowyborusłówiichkombinacji.AzatemwistocieTranslogpotrafiuchwycićto,czegoniewidzimy,patrzącnaprzetłumaczonyjużtekst.Przedewszystkimwiemy,którefragmentytekstuokazałysiętrudnedoprzełożenia,jakzmieniałysięwersjerozwiązańiktórefragmentyzostałyzmienionepodczasautokorekty,zanimtłumaczącyzdecydował,żetłumaczeniejestgotoweizapisałje,wybierającpoleceniestop logging.Cowię-cej,chociażTranslogniezrobitegoautomatycznie,możemypopro-sićosobębadaną,aby,zanimskorzystazesłownikalubzinformacjiwInternecie,zaznaczyłatenfaktsymbolem(np.„b”–dlasłowni-kabilingwalnego,„m”–dlasłownikamonolingwalnegoi„i”dlaIn-ternetu).Tainformacjapozwolinamzobaczyć,jakczęstoijakdłu-gotłumaczkorzystałzpomocywformiesłownikówlubbazdanych.Translogposiadajeszczedwieistotnefunkcje.Dostarczapodstawo-
wychdanychstatystycznychdotyczącychaktywnościnaklawiaturze,takichjak:czaswykorzystanynatłumaczenie,produkcjatekstunaminutę,liczbaskasowanychliterorazaktywnośćkursoraimyszki.Drugaważnafunkcjatomożliwośćodegraniaprocesupisaniatek-stutłumaczeniawczasierealnymlubprzyspieszonym.TawłaśniefunkcjapozwalanałączenieanalizydanychpozyskanychwTranslogu
DR bOgusłAwA whyAtt172
zprotokołamigłośnegomyśleniawformieretrospekcji.Widząc,jakpowstawałotłumaczenie,badanyprzypominasobie,jakimiałwtedyproblemiopowiadaotym,jakostateczniepodjąłdecyzję.Takpo-wstałewywiadyretrospekcyjne(retrospective interviews)dostarczajądodatkowychinformacjinatematprzebieguprocesudecyzyjnegotłumaczaiuzupełniająinterpretacjędanychwTranslogu.Reasumując,głównązaletąTranslogujestto,żemożedostarczyć
danychjakościowychiilościowychnieangażującwżadensposóbświadomościtłumacza,jakmiałotomiejscewprotokołachgłośne-gomyślenia.Możliwośćzgromadzenialicznychdanychilościowychwydajesięogromnązaletąprogramudlabadańnadprocesemprze-kładu,którydotejporyopierałsięnaczasochłonnymstudiumprzy-padkulubnaprzypuszczeniachwysnutychnabaziedoświadczeń,beztwardychdanychstatystycznych.Translog,pozwalajączebraćlicznedanenatematprzebieguprocesutłumaczeniatekstu,wydajesięwielceobiecującymnarzędziembadawczym.Jednaknieulegawątpliwości,żeprogramtenzbieradanetylkozetapuzapisutłuma-czenia–naichpodstawiemożemyprzypuszczać,poprzezinferencję,jakieproblemywystąpiływtrakcieprzekładania.Niemamyjednakinformacjiopodłożutychżeproblemówiniewiemy,czyichźródłotkwiłowtrudnościodczytaniaznaczeniaztekstuźródłowego,czyraczejwyniknęłyzróżnicjęzykowychikulturowychpomiędzyjęzy-kiemźródłowymijęzykiemprzekładu.Abyuzupełnićtenbrakującyelement,Translogpołączonozokulografem.
Okulograf w badaniu procesu przekładu
Kahneman(2011:35)wswojejksiążceThinking fast and slowpodajedoskonałyprzykładzadania,któreilustrujekorelacjępomiędzyob-serwacjąokaiwysiłkiemkognitywnympodejmowanymprzezumysłczłowieka.Weźczterocyfrowąliczbęidokażdejcyfrywpamięcido-daj3,podajwynikipowtórzzadanie.Jeślichceszzobaczyć,corobi
O procesie tłumaczenia, czyli jak naukowcy zaglądają do umysłu tłumacza173
oko,kiedyumysłpracujenadzadaniem,ustawkameręizobaczysz,jakpodczaswykonywaniapamięciowychobliczeńźrenicarozszerzasięook.50%.Zasadależącaupodstawokulografii(eye-tracking)tozałożenie,żeistniejebliskizwiązekpomiędzywysiłkiemkognityw-nymizachowaniemnaszychgałekocznych(eye-mind hypothesis,por.JustiCarpenter1980).Okulografia,zapoczątkowanawXiXwieku,zajmujesięrejestracjąruchugałekocznychzapomocąkamerywy-korzystującejpodczerwień.Danezebraneprzezokulografzawierająinformacjeopunktachskupieniaizatrzymaniawzroku(tzw.fiksa-cjach)orazsakadach(ruchachgałkiocznejpomiędzyfiksacjami)przyzałożeniu,żeipunktyskupienia,iruchypomiędzyfiksacjami odzwierciedlająprocesymyśloweiwysiłekkognitywny.Zaintereso-wanieokulografiąwpsychologiiinaukachkognitywnychwzrosłowlatachsiedemdziesiątych,kiedytopojawiłysiępublikacjebadańzużyciemokulografudotycząceprocesuczytaniaiprzetwarzaniainformacji(Rayner1978,1998).WbadaniuprocesuprzekładupołączenieokulografuzTranslogiem
jestmetodologiczniebardzoobiecujące.Niewątpliwyprymwtegoty-pubadaniachwiedzieośrodekbadawczycritt(Centre for Research and Innovation in Translation and Translation Technology),prowa-dzonyprzezzespółprof.JakobsenawCopenhagenBusinessSchool.Punktemwyjściajestzałożenie,żedanedotycząceruchugałkiokatłumaczazebraneprzezokulograf,zwłaszczafiksacjeisakady,od-zwierciedlająprocesymyślowezamkniętewumyśletłumacza.Sku-pieniewzrokunaokreślonejfrazie,rozszerzenieźrenicy,określeniedokładnejścieżkiruchugałkiokapomiędzyelementamitekstuźró-dłowegoitekstudocelowegopozwalająwnioskować,któreelemen-tytekstuwymagałyodtłumaczącegoszczególnegowysiłkuiopóź-niałypodejmowaniedecyzji(O’Brien2006;Göpferichetal.2008).NaprzykładPavlovićiJensen(2009)wykorzystującokulografbadaliwysiłekumysłowywtłumaczeniunajęzykojczystyiwtłumaczeniunajęzykobcy.Biorącpoduwagęliczneograniczeniametodologiczne
DR bOgusłAwA whyAtt174
(np.małąliczbębadanych),doszlidowniosku,żedanezebranezapomocąokulografuniewskazują,iżtłumaczenienajęzykobcyjestzzałożeniatrudniejszeiwymagawiększegowysiłku.Sharminetal.(2008)badającstudentówprogramutłumaczeniowegozapomocąokulografuzauważyli,iżnatymetapierozwojukompetencjitłuma-czeniowychpisaniebezwzrokoweniegwarantujeszybszegowyko-naniatłumaczenia,jeśliczaswykonaniazadaniajestograniczony.Zastosowanieokulografu,zwłaszczawpołączeniuzTranslogiem,cho-ciażobiecujące,niejestpozbawioneograniczeńiwątpliwości.Hoff-man(1988)zauważył,żeuwagataknaprawdęnieznaczniewyprze-dzaruchoka,asamozachowanieokanieprzekładasięnakonkretnedecyzje.Pomimoograniczeńmetodologicznychokulograf,zwłaszczawpołączeniuzinnyminarzędziamibadawczymi(tzw.triangulacjadanych),możeprzyczynićsiędopogłębieniawiedzyzwłaszczanatematprocesurozumieniatekstuźródłowegoikoordynacjiproce-suinterpretacjisensuzprzeniesieniemgonatekstdocelowy.Obie-cującesąrównieżbadanianadróżnicamipomiędzypoczątkującymiadeptamiprzekładuidoświadczonymitłumaczami,którychwynikibędąznaczącedlazrozumieniaprocesutłumaczeniaizastosowaniapogłębionejwiedzydoulepszeniadydaktykiprzekładu.Procestłumaczenia,opróczetapuczytaniatekstuźródłowegoipi-
saniatekstudocelowego,składasięrównieżzczęstoczasochłonnegoposzukiwaniabrakującychinformacjipomiędzyczytaniemapisaniem.Przyznaćtrzeba,żetenetapprocesuprzekładu,dobitnieopisanyprzezElżbietęTabakowską(2003;2009)wdwóchmonografiachpo-święconychtemu,jakpowstawaływykonaneprzezniątłumaczeniaksiążekNormanaDaviesa,nieprzyciągnąłzbytniouwagibadaczy.To,zjakichpomocykorzystatłumaczwtrakcieswojejpracynadtekstemdocelowym,ileczasuzajmujemutropienieźródełiwyszuki-waniepodpowiedzi,którepomogąmurozwiązaćproblemizczystymsumieniempodjąćostatecznądecyzję,możedostarczyćistotnychinformacjioprzebieguprocesutłumaczenia.Askorowdzisiejszym
O procesie tłumaczenia, czyli jak naukowcy zaglądają do umysłu tłumacza175
świeciejeśliniewszyscy,tozpewnościąwiększośćtłumaczypiszenakomputerze,równieżzapomocąkomputerakorzystazesłownikówelektronicznychiposzukujewInterneciebrakującychinformacji,komputerowyszpiegekranumożewykryć,gdzieiczegoszukałtłu-maczorazcookazałosiępomocne.
Komputerowy szpieg ekranu
Tabardzoprostaaplikacjapozwalazapisaćwszystkiestrony,naktó-rychtłumaczposzukiwałinformacji,aktórewjakiśsposóbbyłymupotrzebnedorozwiązaniaproblemu,zktórymsamniemógłsobieporadzić.Zrzutyekranuzczasemwyświetlaniadanejstronypozwa-lająbadaczowiwywnioskować,jakichinformacjiposzukiwałtłumacz;czybyłotoposzukiwaniesłowa,czyteżkonkretnychinformacji,bezktórychniemógłodczytaćznaczeniawyrazulubfrazywtekścieźró-dłowym.PołączeniemonitoringuekranuzTranslogiemiokulogra-fem(triangulacjadanych),wydajesiędobrymwyjściem.Okulograf zapiszedanedotyczącepracyoka,badaczwie,nacoijakdługopa-trzyłtłumacz,zanimrozpocząłpisanietłumaczenia.Translogza-notuje,kiedyinajakdługozatrzymałsięwprocesiepisaniatek-studocelowego,azrzutyekranupokażą,jakiejpomocyposzukiwałwźródłach,kiedyjegowłasnapamięćniewystarczała,abyprzeło-żyćfragmenttekstu.Takiepołączenienarzędzibadawczychpozwalanakompleksowąanalizętrzechetapówprocesuprzekładu:czytaniairozumieniateksuwyjściowego,interpretacjiznaczeniaorazzapisutekstudocelowego[3].Sceptycznienastawienidometodbehawioral-
[3] Taka triangulacja danych dotyczących procesu przekładu jest wykorzystywana w projekcie badawczym „Procesy decyzyjne w parafrazie i tłumaczeniu – projekt ParaTrans”, prowadzonym obecnie na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, finansowanym przez Narodowe Centrum Nauki (numer projektu: 2012/07/e/hs2/00661).
DR bOgusłAwA whyAtt176
nych(opartychnaobserwowaniuzachowaniaiaktywnościtłuma-cza)powiedzą,żeitakniewiadomo,cowdanymmomenciedziejesięwumyśletłumacza(House2013:6).Inni,bardziejzainteresowa-nitwardymdowodemnaukowym,powiedzą,żenajlepiejzajrzećdoumysłutłumaczabezpośrednio.
Badanie aktywności mózgu
Metodyneurolingwistyczneszukajądowodównaprzebiegprocesówdecyzyjnychpoprzezobserwacjęaktywnościmózgu.Należądonichbadaniazużyciemelektroencefalografu(EEg),któryzapomocąelek-trodumieszczonychnagłowiezapisujebioelektrycznączynnośćmó-zgu.Naukowcyinterpretujązapispotencjałówelektrycznychiwnio-skują,wjakiejczęścimózguokreślonezadaniewywołałoszczególnąaktywnośćneuronów.Metodata,znanajakobadaniepotencjałówwywołanych(event-related potentials–Erp),pozwalananieinwa-zyjneobserwowaniepracymózgurównieżwtrakcieprzetwarzaniainformacjijęzykowych.Zaobserwowanonaprzykład,żewtrakcieczytaniazdania,którejestniegramatyczne,pojawiasiępotencjałokreślanymianemn400,charakterystycznydlasytuacji,wktórejwystępujekonfliktpomiędzyoczekiwaniamiczytelnikainapotkanymutrudnieniemwzrozumieniusensuspowodowanymniezgodnościązzasadamigramatycznymi(Kuperberg2007:24).Kurz(1994)opisujeeksperymentzwykorzystaniemEEg,podczasktóregobadanopro-cestłumaczeniasymultanicznego.Badanyzdziewiętnastomaelek-trodaminagłowietłumaczyłsymultanicznieczterominutowytekstzjęzykaangielskiegonaniemieckiiodwrotnie.Badaniewykazało,żewtłumaczeniunajęzykojczystyaktywacjaskupiałasięwlewejpółkuli,podczasgdywtłumaczeniunajęzykobcywidocznabyławzmożonaaktywacjarównieżwprawejpółkuli.Zaobserwowaneróżnicewzapisiefalmózgowychzinterpretowanojakoświadcząceotym,żetłumaczeniesymultanicznenajęzykobcywymagaodtłu-
O procesie tłumaczenia, czyli jak naukowcy zaglądają do umysłu tłumacza177
maczawiększegowysiłkukognitywnego.Trzebajednakzauważyć,żetłumaczenie–jakzaznaczaKurz(1994:203)–byłowykonane„mentalnie”,bezwypowiadaniasłów,ponieważartykulacjazakłóci-łabypracęelektroencefalografu.Kolejnymnarzędziemzdziedzinyneuroobrazowania,któremożna
wykorzystaćdobadańnadprocesemprzekładu,jestfunkcjonalnyrezonansmagnetyczny(functional magnetic resonance imaging –fmri),któryrejestrujepracęmózgu.Priceetal.(1999)zapomocątomografiikomputerowej(positron emission tomography–pEt)wy-konaliskanymózgówosóbumieszczonychwtubietomografu,któretłumaczyływyrazy(bezgłośnie,abyniezakłócićpracytomografu)zjęzykaniemieckiegonaangielskiiodwrotnie,bądźczytaływyrazyrazwjednym,razwdrugimjęzyku.Naukowcywywnioskowali,żetłumaczeniewprzeciwieństwiedoczytaniawywołujewzmożonąaktywnośćwośrodkuodpowiedzialnymzakognitywnąkontrolę,coświadczyokoniecznościinhibicjijęzykaźródłowegowprocesietłumaczenia,podczasktóregorozumienieopierasięnaprzetwarza-niuinformacjiwyrażonychwjednymjęzyku,aprodukcjaprzebiegawdrugimjęzyku(językudocelowym)(ibid.1999:2233).JaksłuszniezauważaHouse(2013:6),istniejąpoważneogranicze-
niametodbadawczychopartychnabadaniachaktywnościmózgu.Przedewszystkimbadaniateopierająsięgłównienaprzetwarzaniuitłumaczeniuwyrazówbezkontekstu,podczasgdytłumaczeniejestwykonywanenacałychtekstach.Zewzględunapoważneograniczenianaturytechnicznej,badaniateingerująwnaturalneśrodowiskopra-cytłumaczainiespełniajązasadytrafnościekologicznej(jakmożnatłumaczyćwtubietomografulubwczepkuEEg?).Reasumując,ob-serwacjaaktywnościmózgutłumaczawtrakciewykonywaniazadańtłumaczeniowychnachwilęobecnąniepomaganamodpowiedziećnapytanie:„Codziejesięwgłowietłumacza?”,postawioneprzezjednegozpionierówbadańnadprocesemprzekładu,PaulaKringsa w1986roku.
DR bOgusłAwA whyAtt178
Podsumowanie
Przedstawionywniniejszymartykulekrótkiprzeglądmetodoraznarzędzibadawczychstosowanychwbadaniachnadprocesemprze-kładudemonstrujewysiłkibadawczeodpowiedzidążącedoodpo-wiedzinapytaniedotycząceprocesutłumaczenia,któryprowadzidopowstaniaprzekładujakoproduktu.Zaglądaćdoumysłutłumaczamożnapoprzezintrospekcjęlubretrospekcję,możnawykorzystaćmetodybehawioralneiobserwowaćtłumaczapodczaspracy.Możnamupatrzećnaręcezajętepisaniemtłumaczenia,obserwowaćpracęokaiwnioskować,nadczymijakdługoskupiasięjegouwaga.Możnaszpiegowaćstronyinternetowe,zktórychkorzystałwtrakciepracy,szukającpomocyipodpowiedzi,jakrozwiązaćtrudnyproblemzprze-niesieniemsensuwyrażonegowjęzykuźródłowymnajęzykdoce-lowy.ZapomocąTranslogamożnaprześledzić,jakzapisywałiulep-szałswójtekst(poprawiał,edytował),zanimzdecydował,żestanowionnietylkorzetelnetłumaczenie,aleidobrytekst,któryodbiorcazrozumieiwykorzystawedlepotrzeby.Możnawreszciezastosowaćmetodyneurolingwistyczne,którepozwalająnamonitorowaniefunk-cjonowaniamózgupodczaswykonywaniazadańtłumaczeniowych.Każdybadaczmusijednakpamiętać,żepozyskaniedanychtodo-
pieropierwszykrok.Danetrzebazinterpretowaćiwykorzystaćdoweryfikacjipostawionychhipotez.Zarównonaetapiezbieraniada-nych,jakiichinterpretacji,koniecznajestprzejrzystośćirzetelnośćmetodologiczna,takabyuzyskanewynikimożnabyłopotwierdzićlubodrzucićpoprzezreplikacjewykonanegobadaniaprzezinnychbadaczy.Nieulegawątpliwości,żebadanieprocesuprzekładujestniezwy-
kletrudnezpowodujegozłożoności.Tłumacz,jakzauważyłHolmes (1988:88),jużpodczasczytaniatekstuwyjściowegotworzywswo-imumyślemapętekstudocelowego.Przetwarzanieinformacjijęzy-kowychiinterpretacjasensuodbywająsięnaróżnychpoziomach
O procesie tłumaczenia, czyli jak naukowcy zaglądają do umysłu tłumacza179
iangażująróżnestrukturypamięci,tworząckaskadęmyśli,któreprowadządodecyzji(Piotrowska2007).JakzauważaHouse(2013),dotychczasowebadanianadprocesemtłumaczeniawskazująprzedewszystkimnaistotneróżniceindywidualne,któreutrudniająwycią-ganiejednoznacznychwnioskówstatystycznychpozwalającychnauogólnienia,takbardzopożądanewnaukowympodejściudotegoprocesu.Zaglądaniedoumysłutłumaczaizbieraniedanychdoty-czącychprocesuprzekładuniewątpliwiepowinnobyćpołączonezanaliząproduktu,którypowstajewjegowyniku.Jakmożnasobiewyobrazić,sątobadaniarównieinteresujące,copracochłonne,któremająszansepowodzenia,jeśliprowadzonesąnieprzezjednostki,aleprzezzespołybadawcze,najlepiejzłożonezespecjalistówróż-nychdyscyplin.Poszerzonawiedzapłynącazbadańnadprocesemtłumaczeniamożebyćzastosowanawsposóbpraktycznywdydak-tyceprzekładu.
Bibliografia
börsch,Sabine.1986.Introspective methods in research on interlingual and intercultural communication[w:]HouseJuliane;Blum-Kulka,Sho-shana(red.)Interlingual and intercultural communication.Tübingen:Narr,s.195–209.
cronin,Michael.2005.Deschooling translation[w:]Tennent,Martha(red.)Training for the new millennium.Amsterdam:JohnBenjamins,s.249– –265.
Ericsson,KarlA.;Simon,HerbertA.1980.Verbal reports as data.„Psycho-logicalReview”87,s.215–251.
göpfErich,Susanne;Jakobsen,ArntL.;Mees,IngerM.(red.)2008.Looking at eyes.„CopenhagenStudiesinLanguage”36.Copenhagen:Sam-fundsLitteratur.
hoffman,JamesE.1998.Visual attention and eye movements[w:]Pashler,Harold(red.)Attention.Hove:PsychologyPress,s.119–154.
DR bOgusłAwA whyAtt180
holmEs,James.1988.Translated! Papers on literary translation and Transla-tion Studies.Amsterdam:Rodopi.
housE,Juliane.2013.Towards a new linguistic-cognitive orientation in trans-lation studies.„Target”25(1),s.46–60.
JakobsEn,ArntL.2006.Research methods in translation – Translog [w:]Sul-livan,KirkP.H.;Lindgren,EvaL.(red.)Computer keystroke logging and writing: methods and applications.Oxford:Elsevier,s.95–105.
JääskEläinEn,Riitta.2002.Think-aloud protocol studies into translation: An annotated bibliography.„Target”14(1),s.107–136.
Just,MarcelA.;Carpenter,PatriciaA.1980.A theory of reading: from eye fixation to comprehension.„Psychologicalreview”87,s.329–354.
kahnEman,Daniel.2011.Thinking fast and slow.NewYork:Farrar,Straus&Giroux.
krings,Hans.P.1986.Was in den Köpfen von Übersetzern vorgeht.Tübin-gen:GunterNarr.
kupErbErg,Gina.2007.Neural mechanisms of language comprehension: Challenges to syntax.„BrainResearch”(SpecialIssue)1146,s.23–49.
kurz, Ingrid.1994.A look into the „black box” – eeg probability mapping during mental simultaneous interpreting [w:]Snell-Hornby,Mary;Pöchhacker,Franz;Kaindl,Klaus(red.)Translation Studies: an in-terdiscipline.Amsterdam:JohnBenjamins,s.199–207.
kussmaul,Paul.1995.Training the translator.Amsterdam:JohnBenjamins.lEwis,ClaytonH.1982.Using the „Thinking Aloud” method in cognitive in-
terface design.YorktownHeights:ibmResearch.lörschEr,Wolfgang.1991.Translation performance, translation process and
translation strategies.Tübingen:Narr.mEEs, IngerM.;Alves,Fabio;Göpferich,Susanne.2009.Methodology, tech-
nology and innovation in translation process research.„CopenhagenStudiesinLanguage”38.Copenhagen:Samfundslitteratur.
o’briEn,Sharon.2006.Eye-tracking and translation memory matches.„Per-spectives:StudiesinTranslatology”14(3),s.185–203.
paVloVić,Nataša;Jensen,KristianT.H.2009.Eye tracking translation direc-
tionality. Translation Research Projects 2 [w:]Pym,Anthony;Pere-krestenko,Alexander(red.)Tarragona: Intercultural Studies Group,s.93–109.
piotrowska,Maria.2007.Proces decyzyjny tłumacza: podstawy metodologii nauczania przekładu pisemnego.Kraków:WydawnictwoNaukoweAkademiiPedagogicznej.
piotrowska,Maria;Dybiec-Gajer,Joanna.2012.Verba volant scripta ma-nent.Kraków:Universitas.
pricE,CathyJ.;Green,David;vonStudnitz,Roswitha.1999.A functional imaging study of translation and language switching.„Brain”122(12),s.2221–2235.
raynEr,Keith.1978.Eye movements in reading and information processing.„PsychologicalBulletin”85,s.618–660.
— .1998.Eye movements in reading and information processing.„Psychologi-calBulletin”124,s.372–422.
sharmin,Selina;OlegŠpakov;Kari-JoukoRäihä;Jakobsen,ArntL.2008.Where on the screen do translation students look while translating, and for how long?[w:]Göpferich,Susanne;Jakobsen,ArntL.;Mees,IngerM.(red.)Looking at eyes.„CopenhagenStudiesinLanguage“36.Copenhagen:SamfundsLitteratur,s.31–51.
tabakowska,Elżbieta.2003.O przekładzie na przykładzie.Kraków:Znak.— .2009.Tłumacząc się z tłumaczenia.Kraków:Znak.tirkkonEn-condit,Sonja;Jääskeläinen,Riitta(red.).2000.Tapping and
mapping the process of translation: Outlooks on empirical research.Amsterdam:JohnBenjamins.
whyatt,Bogusława.2000.A psycholinguistic investigation into the processes of comprehension and production: a decision making approach towards the preservation of meaning in translation.Niepublikowanapracadoktorska.Poznań.Uniwersytetim.AdamaMickiewicza.
— .2012.Translation as a human skill. From predisposition to expertise.Po-znań:WydawnictwoNaukoweuam.
Nieprzezroczysta szyba: o poezji wizualnej i problemie jej przekładu183
małgorzata haNdzelUniwersytet Jagielloński
Nieprzezroczysta szyba: o poezji wizualnej i problemie jej przekładu
Wielbicielpoezji,pochylającsięnadulubionymutworem,raczejniezwróciuwaginajegowłaściwościfizyczne,takiejakkształt,sposóbrozmieszczenianastronieczyodległościmiędzywersami.Byćmożeuznajezaprzypadkoweimałoznaczące.Istniejąjednaktakiewier-sze,którycharanżacjaprzestrzennastanowiważny,częstowręcznieodłączny,elementznaczeniotwórczy.Wniniejszymartykulezajmęsięzagadnieniempoezjiwizualnejorazproblememjejprzekładu.Skontrastujęzesobątradycyjneshaped verses iwspółczesnąpoezjęwizualnąorazspróbujęwyjaśnić,jakbardzowobuprzypadkachróżnisiępodejściedokwestiitłumaczenia.Nasząwędrówkępokrainiepoezjiwizualnejwartorozpocząćod
XVii-wiecznejAnglii,któraodegrałaistotnąrolęwodrodzeniute-goznanegojużwstarożytnościgatunku.Angielscypoecitworzylitzw.shaped verses,wierszeikonicznewyobrażająceswoimkształtemskrzydła,kolumnyczyołtarze.NajważniejszympoetąangielskimzwiązanymztątradycjąbyłGeorgeHerbert,autorzbioruThe Temple (Świątynia),zawierającego169utworówotematycereligijnej.WedługStanisławaBarańczaka,tłumaczawierszyHerberta,„Świątyniatotom,któryjestświątynią,poetyckimemblematemkościoła,struktu-ralnymodwzorowaniemarchitekturyifunkcjireligijnegoprzybytku.(…)[N]astępowaniekolejnychwierszyposobietworzymisterną
mAłgORZAtA hAnDZel184
trójwymiarowąsiećzwiązkówprzestrzennych(…),czasowych(…)orazteologicznych(…)”(1997:7).TowłaśniezezbioruThe Temple pochodzijedenznajsłynniejszychprzykładówshaped verses,amia-nowicieutwórEaster Wings(Skrzydła wielkanocne).Naczelnąideątegoikonicznegowiersza-modlitwyjestmetaforalotu,którafunk-cjonujewtrzechwarstwach:wizualnej,dźwiękowejorazwerbalnej.
rys. 1. George Herbert, Easter Wings
Warstwawizualnadotyczygraficznejaranżacjitekstu.Utwórskładasięzdwóchzwrotek,przypominającychkształtemdwieparyskrzydeł.Intencjąautorabyłonajprawdopodobniejukazanieskrzydełaniel-skich,oczymświadcząstarszewydania,wktórychzarównopionoweułożeniewersów,jakiróżnicewkącienachyleniaposzczególnychpołówekwierszaniejakonarzucajątakąinterpretację(Rys.2).Obec-nieutwórHerbertabywadrukowanywpostacipoziomej,przypo-minającejklepsydrę,zwersamirozłożonymirównomierniepoobustronach„osi”kompozycji.Wybórtakiegoukładutekstusprawia,żeoryginalnepodobieństwodoskrzydełanielskichstajesięniecomniejwidoczne.Metaforalotuzostajejednakzachowanadziękiskracaniuorazwydłużaniuodpowiednichwersów–wtensposóbaranżacja
Nieprzezroczysta szyba: o poezji wizualnej i problemie jej przekładu185
przestrzennaodzwierciedlatematutworu,którymsąwzlotiupadek.Wpierwszejczęścikażdejzestroflinijkistająsięstopniowocorazkrótsze,comożnaodczytaćjakosymbolludzkiejgrzeszności.Dru-giepołówkiobuzwrotekwykazująnatomiasttendencjęodwrotną–corazdłuższewersymetaforycznieoddająwzrostduchowyosobymówiącej,jejpragnieniejednościzBogiem.
rys. 2. George Herbert, Easter Wings w wydaniu z 1633 r.
Metaforalotuobecnajestrównieżwwarstwiedźwiękowej.Czy-tającwiersznagłos,łatwozaobserwowaćstopniowązmianędługo-ściwersów,którapociągazasobąróżnicewrytmie.Dlaprzykładu,pierwszalinijkawierszamapięćzestrojówakcentowych,druga–trzy,aczwarta–tylkodwa.Teróżniceczasowe,podobniejakróżnicewaranżacjiprzestrzennej,równieżtworząobrazwzlotuiupadku.IkonicznośćutworuEaster Wingsniesprowadzasięzatemwyłączniedojegocechgraficznych,aleiakustycznych.Po tejkrótkiejanalizieorganizacjiprzestrzennej idźwiękowej
utworuprzyjrzyjmysię,jakmetaforalotufunkcjonujewnajistotniej-szejwarstwie:warstwiewerbalnej.Autorużywalicznychwyrażeńpoetyckichodnoszącychsiędo lotu, jaknaprzykład:porównaniesiebie iBogadodwóchskowronkówwharmonijnym locie (With
mAłgORZAtA hAnDZel186
thee / O let me rise / As larks, harmoniously),postrzeganiewzrostumoralnegowkategoriilotu(Then shall the fall further the flight in me)czystworzenieobrazuczłowieka,którywspieraswoje„skrzy-dło”na„skrzydle”Boga(if I imp my wing on thine).Interesującyjestrównieżfakt,żetematlotuorazwzrastaniapojawiasięwyłączniewdrugiejczęścikażdejzestrof,awięctam,gdziewersystopniowosięwydłużają.Wtensposóbraz jeszczedostrzegamy ikoniczność wiersza,amówiącdokładniej,współistnieniejegoczęścigraficznejzjęzykiempoetyckim.Zbadajmyteraz,jaktaikoniczność,wyrażającasięwzłożonejme-
taforzewzlotuiupadku,zostałazachowanawprzekładzieStanisławaBarańczaka.Napierwszyrzutokawidać,żetłumaczowiudałosięzachowaćaranżacjęgraficznąutworu:jakuHerberta,takiuBarań-czakawierszSkrzydła wielkanocnemaistotniekształtdwóchparskrzydeł.Należałobyzatempoddaćdokładniejszejanaliziedwapo-zostałeimniejoczywisteaspektywiersza,wktórychuwidaczniasięmetaforalotu:warstwęakustycznąiwerbalną.
rys. 3. George Herbert, Skrzydła wielkanocne, tłum. Stanisław Barańczak
Jeślichodziowarstwędźwiękowąutworu,metaforalotuzostajeoczywiściezachowana,ponieważ,podobniejakwwersjioryginalnej,długośćwersówistopniowezmniejszanie,anastępniezwiększanie
Nieprzezroczysta szyba: o poezji wizualnej i problemie jej przekładu187
liczbyakcentowanychsylabzależyodfizycznegokształtuwiersza.Należytudodać,żepolskawersjamaniecoinnyrytmniżoryginał,cowznacznejmierzewynikazobecnościrymówżeńskich,aniemęskich,jakmatomiejsceuHerberta.WybórtenBarańczakuzasadniaideąwiernościstylowiepoki:„Przytłumaczeniunajęzykpolskiwierszazczasówprzedoświeceniowychwielerzeczymożnazmodernizować,alerym,trudnodarmo,możebyćtylkodokładnymrymemżeńskim.Cozatymidzie,musiobejmowaćidentycznymwspółbrzmieniemconajmniejpółtorejsylaby”(2004:19)[1].SkupmysięteraznawarstwiesłownejifrazeologiiSkrzydeł wiel-
kanocnych.Wpolskiejwersjiutworupodmiotlirycznynieprzyrów-nujesiędoskowronkaaniżadnegoinnegoptaka;mimotopozostałemetaforyzostajązachowane,np.Daj, Boże, / Wzlecieć przy Tobie; Gdy skrzydłem swoim wesprzesz moje, / Nawet ułomność w locie mi pomoże.Cociekawe,wprzekładziepojawiasięjedno„dodatkowe”,nieobecneuHerberta,wyrażenieobrazującelot–BarańczakoddajebowiemfrazęWith thee / Let me combine,wktórejniemażadnegoodniesieniadolotu,jakoDziś, Boże, / Wzlećmy we dwoje.Tłumaczowiponadtoudajesięznakomicieukazaćsymetriępomiędzyobiemastro-famipoprzezzastosowaniepowtórzeńistrukturparalelnych,jaknp.wwersachNiech skrzydła dziś otworzę i Niech tryumf Twój pomnożę (trzecialinijkaoddołuodpowiednio:wpierwszejidrugiejzwrotce).WutworzeEaster WingsGeorgeHerbertwniezwykleplastyczny
sposóbukazujemechanizmpodźwignięciasięczłowiekazupadkumoralnego.Skonstruowanaprzezpoetęmetaforawykraczapozasferęśrodkówstylistycznych,obejmującrównieżpoziomgraficz-nyidźwiękowy.TętrójdzielnośćmusiałwziąćpoduwagęwswoimtłumaczeniuStanisławBarańczak.Jegozadaniepolegałonietylko
[1] Przytoczony fragment Manifestu translatologicznego odnosi się do tłumaczenia wiersza Edwarda Herberta Echo in a Church, jednak problem przekładu rytmu utworów siedemnastowiecznych pozostaje ten sam.
mAłgORZAtA hAnDZel188
naoddaniutreściutworuorazpodjęciudecyzjidotyczącychwersy-fikacjiirymów,lecztakżenadopasowaniuwarstwywerbalnejdograficznychwymogówwiersza.Niemawątpliwości,żeutwórGeorge’aHerberta Easter Wingsjest
ikoniczny,jednakaranżacjawizualnaniejestjegojedynymistotnymelementem.Efektwzlotuiupadku,takznakomicieprzedstawionygraficznie,uwidaczniasiębowiemrównieżwwarstwieakustycznejiwerbalnej.ZdaniemkrytykaR.P.Drapera„[m]ożnaobejśćsiębezob-razuwizualnego,ponieważmetaforęlotuwystarczającodobrzetwo-rzytakombinacjadźwięku,sensuirytmu,którazostałajużokreślonajakodomenapoezjitradycyjnej”(1971:330[tłum.mh]).Graficzneprzedstawieniewierszawcalenienadajemunowegoznaczenia,leczwwyszukanysposóbomawiacoś,cojużwnimjest.Aby„zobaczyć”ikonicznośćtegoutworu,nietrzebawięcwcalenaniego„patrzeć”.Wystarczygoprzeczytać,najlepiejnagłos,awięcpotraktowaćgowtakisamsposób,wjakiprzezwiekitraktowanotradycyjnąpoezję.WXXwiekuodrodziłosięzainteresowaniepoezjąwizualną.Ele-
mentytekstu,takiejakzdania,wyrazy,anawetpojedynczelitery,zaczęłybyćzesobąłączonewsposóboryginalnyiinnowacyjny.Na-czelnąideątej„nowej”poezjiwizualnejstałsięnacisknamaterialnąnaturęjęzyka.JakpiszeWaltraudWende:„[j]eślibarokowekaligramyprzedstawiająwierszemiłosnewpostaciserca,awierszereligijnewkształciekrzyża(…)totematem«poezjiwizualnej»jestmateriajęzyka”(2006:224).Znakijęzykowesązatemistotnesamewsobie,aniestanowiąjedyniesposobunazywaniaiokreślaniaprzedmiotówwrzeczywistościpozajęzykowej.Wtymmiejscunależałobywprowadzićtermin„poezjakonkret-
na”.PoczątkowoodnosiłsięonjedyniedowierszymetajęzykowychtworzonychwkrajachniemieckojęzycznychiBrazylii;późniejzakresodniesieniategopojęciaznaczniesięrozszerzył.Abyniecouprościćtęskomplikowanąkwestię,wprowadzę,zaJerzymJarniewiczem,definicjęszerszą,mówiącą,żepoezjakonkretnato„sztukajęzyka,
Nieprzezroczysta szyba: o poezji wizualnej i problemie jej przekładu189
wktórejsłowonieukrywaswojejmaterialności,aprzeciwnie–odsyładosiebiewswoimdźwiękowym(poezjafoniczna)lubgraficznym(wizualna)wymiarze”(2006:54).Oto,jakJarniewiczodnosisiędokwestiijęzykapoezjikonkretnej:„Jeślijęzykporównywanodoszyby,dzielącejnasodświatarzeczy,tojęzykpoezjikonkretnejchcebyćszybąnieprzezroczystą–zamiastpokazywać,cozaniąjest,ujawniatejszybygrubośćinierówności,barwęichropowatość(…)”(ibid.:55).Poniżejzaprezentujękilkaprzykładówwspółczesnejpoezjiwizualnej,równocześnieomawiajączwiązaneznimikwestietranslatorskie.Zadanietłumaczanowszejpoezjiwizualnejmożeograniczaćsiędo
przełożeniasamegotylkotytułu[2].Dziejesiętak,gdy„tekst”(poniż-szyprzykładwyjaśni,skądcudzysłów)niewymagatłumaczenianażadenjęzykdocelowy.SytuacjatakamamiejscewprzypadkuwierszaChristianaMorgensterna Nocna pieśń ryby(tłumaczonegorównieżjakoNocny śpiew ryby,oryg.niem.Fisches Nachtgesang,1905).Jesttodośćdziwnyutwór,ponieważniemawnimanijednegosłowaczynawetlitery.Zamiasttegoskładasięonzklasycznychsymboliozna-czającychdługieikrótkiesylaby,przyczym„wjęzykuniemieckimniedopomyśleniajestszykwyrazów,którypasowałbydoprzedstawio-negoschematumetrycznego”(Segebrecht1978:113),azatemwierszpozostajebezdźwięczny,zupełniejaktytułowa„muzyka”ryby.UtwórMorgensternajestikoniczny,podobniejakEaster WingsHerberta,ztąróżnicą,żetendrugimożebyćbeztruduprzeczytanynagłos,pod-czasgdypierwszynadajesięwyłączniedooglądania,niczymdziełasztuki.Przedstawionyzestawsymbolimetrycznych,pomimoswojejosobliwości,jestdośćuniwersalny,więcniemamowyotłumaczeniuwierszanainnyjęzyk.Jedyne,comożnaprzełożyć,totytuł.Autorempolskiejwersji–Nocna pieśń ryby–jestAndrzejKopacki.
[2] Warto w tym kontekście wspomnieć Leszka Engelkinga, który tak oto odnosi się do kwestii tłumaczenia samego tytułu: „Czasem zresztą i to nawet nie jest potrzebne, gdyż tytuł stanowi liczba albo nazwa własna” (2006: 216).
mAłgORZAtA hAnDZel190
rys. 4. Christian Morgenstern, Fisches Nachtgesang
Sąsytuacje,wktórychtłumaczwspółczesnejpoezjiwizualnejmu-siprzełożyćtylkojednosłowo,którejestpóźniejwielokrotniepo-wtarzane.ProblemtendoskonaleilustrujewierszEugenaGomrin-gera[schweigen](niem.milcząc).Kompozycjaskładasięzczternastupowtórzeńsłowaschweigen;lukawśrodkuzajmujedokładnietylesamomiejsca,ilezajmowałobybrakującesłowo.Azatemprzedsta-wionywiersz„przemawianajbardziejelokwentnietam,gdzienieprzemawiawcale”,a,cojeszczeciekawsze,„lukaniemogłabynicpowiedziećgdybynieotaczającejąsłowa”(Draper1971:330[tłum.mh]).Ciszaniejestwięcpostrzeganaakustycznie,leczwizualnie.„TowłaśniewdzieleEugenaGomringeramożnazacząćodkrywaćuży-tecznośćprzestrzeni,którejniedasięprzełożyćnażadeninnywy-miar”(ibid.).Przestrzeńijejaranżacjasąistotnienieprzekładalne;jedyne,comożnawięc„przełożyć”,nietylenainnywymiar,conain-nyjęzyk,tosłowo.Wpolskimtłumaczeniu,autorstwaKopackiego,niemieckieschweigen[3]zostałozastąpionepolskimmilcząc,bezja-kiejkolwiekzmianyorganizacjiprzestrzennej.
[3] Wiersz Gomringera bywa również cytowany w swojej wersji hiszpańskojęzycznej (por. Lang 1979: 107; Malmkjaer 1987: 38). Nie mogę zatem stwierdzić z absolut-ną pewnością, z którego języka został przełożony na polszczyznę, choć bardziej prawdopodobne wydaje się tłumaczenie z niemieckiego.
Nieprzezroczysta szyba: o poezji wizualnej i problemie jej przekładu191
rys. 5. Eugen Gomringer, [schweigen]
rys. 6. Eugen Gomringer, [milcząc], tłum. Andrzej Kopacki
Powyższeprzykładywskazują,jakdziecinnieprostemożebyćza-danietłumaczapoezjiwizualnej.Jednakniezawszetakjest;czasemtłumaczmusiwykazaćsięwiększądoząinwencjiikreatywności,jakchoćbyprzyprzekładziewierszaJiříegoKolářa Co znamená písmeno (czes.Co znaczy litera).Utwórtenskładasięznazwczęściludzkiegociałaorazzmysłów,przyczymwkażdejznichjednaliterazostałazamieniona.Powstałewtensposóbnowewyrazydzieląsięnadwiegrupy:istniejąceorazkompletniepozbawionesensu.„Analogiczniemusitowyglądaćwprzekładzie–piszeautorpolskiejwersji,LeszekEngelking.–Powinienteżbyćmniejwięcejzachowanytensamsto-suneksłówznaczącychdobezsensownych”(2006:217).
rys. 7. Jiří Kolář, Co znaczy litera, tłum. Leszek Engelking
Terazzapraszamczytelnikówdopójściaokrokdalejiwkrocze-niananiebezpiecznąścieżkęnieprzekładalności.Niektórezwierszy
mAłgORZAtA hAnDZel192
konkretnychwydająsięodpornenawysiłkitłumaczy,atodlatego,żezawierająsłowawsłowach,dobranenazasadziedowolności.Od-tworzenietakiejzabawyjęzykowejwdrugimjęzykuczęstojestnie-możliwe.PosłużęsiętutajprzykłademkilkuwierszyErnstaJandla.Pierwszyznich(Rys.8)mapostaćlistyskładającejsięzwielokrotniepowtórzonegosłowanicht(partykułaprzeczącawjęzykuniemiec-kim),którejesttakprzedstawione,abywyeksponowaćzawartewnimsłowoich(ja).Tenpozornieprostywierszmożnainterpretowaćjakoswoisterozważanieoistnieniu,nieistnieniuoraztransformacji,jako„pytanieowłasnątożsamość”.Strzałkawgórnejczęścikompozycjisymbolizuje„dynamikęizmianę,rozkładizmienność.Nadliczboweichwskazujenaistotętożsamości”(Wende2006:234).
rys. 8. Ernst Jandl – w słowie nicht ukrywa się słowo ich
Zproblememsłówwsłowachmamyrównieżdoczynieniawin-nychwierszachErnstaJandla,tymrazempoangielsku,takichjakSteps,Meadow Peace(Rys.9)iLifeboat.Dowiadujemysięznich,żesłowoplanetzawierawsobiesłowolane,słowoclover – love,asłowo
Nieprzezroczysta szyba: o poezji wizualnej i problemie jej przekładu193
drown – row.Cowięcej,zachowanazostajesymetria,awięckrótszesłowopowstajeprzezusunięciedokładniepojednejliterzezpocząt-kuikońcadłuższegosłowa.Analizującwierszedokładniej,możnazauważyćciekawezwiązkisemantyczneizastanowićsięnadmożli-wościamiinterpretacyjnymi.
rys. 9. Ernst Jandl, Meadow Peace
Tłumaczenietakichwierszy,jakprzedstawionewyżejkompozycjeJandlaprzysparzanieladatrudności.Niewchodziwgręprzekładdosłowny,ponieważwjęzykudocelowymodpowiedniksłowanicht wcaleniemusizawieraćodpowiednikasłowaich,arelacjamiędzyekwiwalentamiclover i lovemożebyć(inajprawdopodobniejjest)całkieminnaniżwjęzykuangielskim.ByćmożeracjęmaJerzyJar-niewicz,któryopowiadasięzanieprzekładalnościątegotypupoezjiistwierdza,że„[t]łumaczmożeconajwyżejnapisaćnowywiersz,sto-sującpodobnyzabiegwyodrębnianiasłowawsłowie(…)”(2006:55,komentarzdowierszaAlinyKwiatkowskiej).Podsumowującniniejszerozważania,chciałabymjeszczerazzwró-
cićuwagęnato,jakszerokimizróżnicowanympojęciemjestpoezjawizualna.NależądoniejnietylkoXViii-wieczneshaped verses,ba-zującenatradycjistarożytnejutwory,którepoprzezformęgraficz-nąoddająswójtematczymotywprzewodni,leczrównieżnowator-skiekompozycjewspółczesne(wiersze„konkretne”),wykorzystującematerialnyaspektjęzykaiprzełamująceograniczeniasemantyczno--składniowe.Wprzypadkutychpierwszych,aranżacjaprzestrzennastanowijedyniedodatek,komentarzczywskazówkęinterpretacyj-ną,podczasgdywiększośćwierszynowoczesnychniemogłabyist-
mAłgORZAtA hAnDZel194
niećbezswojejformy.Taistotnaróżnicamożerównieżznaleźćod-zwierciedleniewprzekładzie.Wprzypadkushaped verseswiększośćosóbuznającychprzekładalnośćpoezjizpewnościąstwierdzi,żeta-kieutworyrównieżznakomicienadająsiędotłumaczenia.Posiadająprzecieżwarstwędźwiękowąorazzawierająśrodkipoetyckie,azatemsąpodtymwzględemcałkiem„tradycyjne”.StarałamsiętegodowieśćnaprzykładziewierszaGeorge’aHerberta Easter Wings,wktórymwarstwagraficznawspółistniejezwarstwamiwerbalnąidźwięko-wąiniejakojeuzupełnia.Obecnośćtrzechwarstw,aniewyłączniedwóch,byłazpewnościądodatkowymwyzwaniemdlaStanisławaBarańczaka.Jednakżewprzypadkupoezjikonkretnejtłumaczmo-żewogóleokazaćsięzbędny.Przedstawionewyżejprzykładywska-zują,żeczasamiwystarczyprzełożyćsamtytuł(jakwNocnej pieśni rybyMorgensterna)lubdodaćprzypisy,bezjakiejkolwiekingerencjiwtekst.Azatemnawetjeślitłumaczmaokreślonezadaniedowy-konania,jegorolajestmocnoograniczona(możezwyjątkiemtakichprzypadków,jakprzekładwierszaCo znaczy literaKolářa)iniemo-żeonwpełnirealizowaćswojegopotencjału.Wobectegopojawiająsięwątpliwości,czytakietłumaczenienadalmożnanazwaćsztuką.Amożenajlepiejbyłoby,gdybytłumaczeskonfrontowanizpoezjąwizualnąposłuchalisugestiiJerzegoJarniewiczainajzwyczajniejwświecie„poszlinaurlop”?Ciekawetylko,czytakiurlopbyłbydlanichodpoczynkiemczyraczejwiązałsięzwymuszonąkapitulacją…
Bibliografia
barańczak,Stanisław.1997.Kościół wzniesiony ze słów[w:]Herbert,George,66 wierszy.Wybór,tłum.,wstępioprac.S.Barańczak.Kraków:Znak,s.5–11.
— .2004.Mały, lecz maksymalistyczny manifest translatologiczny[w:]Ocalo-ne w tłumaczeniu: szkice o warsztacie tłumacza poezji z dołączeniem małej antologii przekładów.Kraków:a5,s.13–62.
Nieprzezroczysta szyba: o poezji wizualnej i problemie jej przekładu195
bohn,Willard.2006.Kryzys znaku.Tłum.K.Majer.„LiteraturanaŚwiecie”11–12,s.5–25.
brown,C.C.;Ingoldsby,WilliamP.1972.George Herbert’s „Easter-Wings”.„HuntingtonLibraryQuarterly”35(2),s.131–142.
cobbing,Bob;Mayer,Peter.2006.Niektóre mity o poezji konkretnej.Tłum.A.Szuba.„LiteraturanaŚwiecie”11–12,s.84–87.
drapEr,RonaldPhilip.1971.Concrete Poetry.„NewLiteraryHistory”2(2),s.329–340.
EngElking,Leszek.2006.Konkretne decyzje tłumacza.„LiteraturanaŚwie-cie”11–12,s.215–218.
gomringEr,Eugen.2006.[milcząc][w:]Wiersze.Tłum.A.Kopacki.„Litera-turanaŚwiecie”11–12,s.221(orazobjaśnienia,s.387).
hErbErt,George.1633.The Temple.Cambridge:ThomasBuckandRogerDaniel.
—.1997.66 wierszy.Wybór,tłum.,wstępioprac.S.Barańczak.Kraków:Znak.hollandEr, John.1975.Vision and Resonance: Two Senses of Poetic Form.
NewYork:OxfordUniveristyPress.JarniEwicz,Jerzy.2006.Tłumacze na urlop!„LiteraturanaŚwiecie”11–12,
s.54–58.kolář,Jiří.2006.Co znaczy litera[w:]Wiersze.Tłum.L.Engelking.„Litera-
turanaŚwiecie”11–12,s.214.krEmEr,Aleksandra.2013.Konkretystyczna książka poetycka. Gomringer –
Gappmayr – Finlay – Dróżdż – Wirpsza.Rozprawadoktorskanapi-sanapodkierunkiemdr.hab.WitoldaSadowskiego.UniwersytetWarszawski.
lang,George.1979.From the Pictograph to the Metapoem: Realms of Concrete Literary Reference in Brazilian Concrete Poetry.„RevistaCanadiensedeEstudiosHispánicos”3(2),s.101–120.
malmkJaEr,Kirsten.1987.Translating Concrete Poetry.„IlhadoDesterro:AJournalofEnglishLanguage,LiteraturesinEnglishandCulturalStudies”17,s.33–46.
morgEnstErn,Christian.2006.Nocna pieśń ryby.Tłum.M.Siwik.„LiteraturanaŚwiecie”11–12,s.4(orazobjaśnienia,s.387).
sEgEbrEcht,Wulf.1978.J.W. Goethe „Über allen Gipfeln ist Ruh” – Texte, Materialien, Kommentar,s.113[za:]Wende2006,s.225.
wEndE,Waltraud.2002.Sehtexte – oder: Vom Körper der Sprache[w:]Über den Umgang mit der Schrift.Würzburg:Königshausen&Neumann,s.302–335.
—.2006.Poezja wizualna: Atak na kodeks poprawności językowej.Tłum.M.Siwik.„LiteraturanaŚwiecie”11–12,s.223–237.
Summary
Thepresentarticlediscussesandcontraststwodifferenttypesofvisualpo-etry:shapedversesandmodernvisualcompositions.Theformerareinsepa-rablyconnectedwiththepoetictraditionofthe17th-centuryEngland,mostnotablywiththeworkofGeorgeHerbert.HisreligiouspoemEaster Wings consistsoftwostanzas,whichphysicallyresembletwopairsofwings.Thechoiceofsuchaformiswell-motivatedsincethepoempresentsthethemeofspiritualflight.The“flightmetaphor”actuallyexistsonthreelevels:visual,auditoryandverbal.InthearticleIhavetriedtoexaminehowtheselevelsarepreservedinStanisławBarańczak’stranslationintoPolish.Herbert’spoemcreatestheeffectofflightevenifitsgraphicarrangement
isdisregardedandonefocusesonlyonthecontentandsound.Modernvisualpoemsarecompletelydifferentinthisrespectsincetheyareintendedtobewatched,andnotsomuchread.Focusingonaselectionof20th-centurypoemsbyMorgenstern,Gomringer,KolářandJandl,Ihavetriedtoestablishtheroleofthetranslator.Insomeofthecaseshisorhertaskisremarkablyeasy,forinstancewhenheorshehastotranslatethesoletitle.Itoftenhap-pens,however,thatthepoetplayswiththearbitrarinessoflanguagetosuchanextentthatthecompositionisvirtuallyuntranslatable.
Key words
concretepoetry,German-languagecountries,iconicity,shapedverses,visualpoetry
197 Missed Connections reconnected
KaroliNa CzaJKaUniwersytet Jagielloński
Missed Connections reconnected. O trudnościach przekładu tekstu multimodalnego
Wświecie,wktórymznaczeniemamnogośćwrażeńdoznawanychjednocześnie,corazrzadziejobiektmającytrafićdomasowegood-biorcywykorzystuje tylko jedenkanałprzekazu.Sztuka i techni-kaangażującewszystkiezmysłynarazstanowiąniewątpliwączęśćwspółczesnejkultury.Wbadaniachprzekładoznawczychipraktycetłumaczeniowejwielokanałowośćprzekazuorazzsyntetyzowanyod-biórbodźcówjakopewnejcałościjestistotnym,jeślinienajważniej-szym,problememprzytłumaczeniufilmów,lecznietylko.Niniejszyartykułmanaceluprzedstawieniekrótkiejcharakterystykitrudnościzwiązanychzprzekłademwybranegoprzezautorkętekstumultimo-dalnego–ilustrowanegoalbumu,wktórymwzajemnieprzeplatająsięgłówniedwatypydyskursu:obrazisłowo.AlbumMissed Connections. Love, Lost & Found,któregoautorką
jestznanawStanachZjednoczonychilustratorkaksiążekdladzieciSophieBlackall,zostałwydanyw2011nakłademWorkmanPublish-ing.Zawieraponadpięćdziesiątkompozycji,któretworząilustracje(wykonaneakwarelamiituszemchińskim)zkrótkiminotkaminasąsiednichstronach.Każdaznichstanowiładlaautorkiźródłoin-spiracjidostworzeniatowarzyszącegojejobrazu;niekiedynotkitezostaływpełniwpisanewobraz,innymrazemautorkawykorzystała
kAROlInA cZAjkA198
jedynieichfragmenty;niemniejjednakzwiązeksłowaiobrazuzawszejestwnimnierozerwalny,zarównowkwestiiformy,jakiznaczenia.PodejmującsięprzekładualbumuautorstwaBlackall,tłumaczna-
potykaszeregtrudności,niemniejjednaktogłównezałożenieprzy-świecająceilustratorcejesttym,codeterminuje,aleiwdużejmierzeograniczapracętłumacza.Posty,którecominutępojawiająsięnaCraigslist(http://newyork.craigslist.org/laf/)–internetowymportaluogłoszeńdrobnychzamieszczanychprzezmieszkańcówwiększychmiast(wtymprzypadkuNowegoJorku)–posłużyłyBlackalljakokanwatworzonychprzezniąilustracji.Odnichteżpochodzitytułalbumu–postytezwyczajowonazywanesąmissed connections.Ichforma,aleiprzestrzeń,doktórejtrafiają(Internet),okazałysięwy-znacznikami,którychtłumaczwżadensposóbniemógłpominąć,próbującuzyskaćzarównoformalną,jakikomunikacyjnąekwiwa-lencjęwkulturzedocelowej.Jużnasamympoczątkuproblememokazujesięmediumprzeka-
zu,tj.Internet,wktórymnormyregulująceformęorazrejestrwy-powiedziwjęzykupolskimniesąjednoznacznieustalone.Wjęzy-kuangielskimrejestrpostówjestbardzozróżnicowany,przeważajednakjęzykpotoczny,skrótowy,wdużejmierzeopierającysięnakontekściekulturowym.Problemwtłumaczeniustanowifakt,żewiększośćinternautówwPolsceposługujesięjęzykiemoowieleniższymrejestrze,częstoniedbałym,nagranicywulgarności.StronypolskieopodobnychzałożeniachjakCraigslistniemogąposłużyćzamodelzdwóchdośćistotnychpowodów–ichzdecydowaniemniej-szejliczbyipopularnościwśródinternautóworazprzeważającejmonotematycznościpostów,czegozpewnościąniemożnapowiedziećoangielskimpierwowzorze.Ponadto,mającdoczynieniaztekstemwyjściowymfunkcjonują-
cymwprzestrzeniwirtualnej,istotnymczynnikiemwprzekładziepodwzględemformysąnarzucaneprzezniąograniczenia.Mówiącoograniczeniachformalnych,należymiećnauwadze,żepostinterne-
199 Missed Connections reconnected
towyjestwypowiedziąbardzozwięzłą,skrótowąorazspontaniczną.Nierzadkorównieżbłyskotliwąidowcipną.Zjednejstronyskutkujetopozornymuproszczeniemprzekazu,zdrugiejjednak–znacznymograniczeniemkontekstu,azatemwysokąniejasnościąlubwielo-znacznością,comożnazauważyćnaprzykładziekrótkiegozwrotuAre You Scared of Birds or Something?(Blackall2011:44–45).Istotnejestjednak,bywprzekładziepostpozostałpostem,anieluźnymwywodemczyzbędnącharakterystykąosoby,którejspotkaniestałosięjegoinspiracją.Kolejnącechątejformykomunikacji,tj.postuinternetowego,jest
nieokreślonośćnadawcyiodbiorcy.Zjednejstronywszystkiepostyłącząpewnecechywspólneocharakterzeuniwersalnym.Należądonichwspomnianejużskrótowość,potoczność,zwięzłośćorazspon-tanicznośćwypowiedzi,którepowinnyzostaćzachowanewprze-kładzie,ponieważsąwyznacznikamiformydyskursu.Zdrugiejstro-nyjednakpojawiasięproblemzróżnicowaniajęzyka,tj.idiolektówinternautów–autorówpostów.Oddanietegojęzykowegozróżnico-waniawprzekładziewydajesięistotne,zwłaszczażewewstępiedoalbumuautorkaprzyznała,żetowłaśniemieszkańcyNowegoJorku–niezwykłamieszankakultur,ludzkichcharakterów,wyglądówiza-chowań–stanowilidlaniejgłówneźródłoinspiracji.Wielogłosowośćwypowiedziwjęzykuangielskimpowinnazatemprzemawiaćrów-nieżwichpolskichtłumaczeniach,coprzytakznaczącejkondensacjitreściiograniczonejkontekstowościjestniekiedybardzotrudnedouzyskania.Abyzilustrowaćtenproblem,posłużmysiędwomaprzy-kładami(zapiszgodnyzoryginałem):
1 Are You Scared of Birds or Something? – m4w – 20 (williamsburg)Well,whateverthecase,itwascute.DoyouliveonN7thtoo?Wecouldhangout(Blackall2011:44–45).
Idlakontrastu:
kAROlInA cZAjkA200
2 Long Curly Brown Hair on the Q – m4w – 36YouhadpinkfingernailsandgotontheQtrainatAtlantic(ifnotDekalb).Ifeltanirrationaldesiretoinviteyououttodinner.Ifoundyoustunninglybeautiful,butyou’llprobablyneverknow.IthinkyouchangedtrainsatTimesSquareandIwatchedasyousteppedbetweenclosingdoorsanddisappeared.Ifforsomereasonyoucheckthis,it’dbenicetohearfromyou.Eitherway,Ihopeyou’rewell(ibid.:24–25).
Tymczasemwprzekładziemogąonebrzmiećnastępująco[tłum.kc]:
1 Boisz się ptaków, czy co? – M<K – 20 (dzielnica Williamsburg)Wkażdymrazie–tobyłosłodkie.TeżmieszkaszprzysiódmejulicynaWilliamsburg?Moglibyśmygdzieśrazemwyskoczyć.
Oraz:
2 Do brunetki z długimi kręconymi włosami w pociągu linii Q – M<K – 36MiałaśróżowylakiernapaznokciachiwsiadłaśdopociąguliniiQnastacjiAtlantic(amożeDekalb?).Miałemniezmiernąochotęzaprosićcięnaobiad.Wydałaśmisięoszałamiającopiękna,choćpewnienigdysięotymniedowiesz.PrzesiadłaśsięchybanastacjiTimesSquare,ajapatrzyłem,jakprzemknęłaśmiędzyzamykającymisiędrzwia-mi,poczymzniknęłaś.Jeślijakimścudemtuweszłaśiczytaszmojąwiadomość,byłobymiło,gdybyśsiędomnieodezwała.Wkażdymrazie–mamnadzieję,żeuciebiewszystkowporządku.
Tym,cojużnawstępieprzyciąganasząuwagę,jestróżnicawdłu-gościachpostu,zarazzaniąjednakzauważamyzróżnicowaniejęzy-kowe–pierwszypostmatypowokonwersacyjnycharakterzraczejpotocznymizwrotami,takimijakor somethingczywhatever the case.Drugizkoleiprzedstawiaopisdużobardziejpoetyckiiwyszukany.
201 Missed Connections reconnected
ParadoksalnanieokreślonośćadresatacechującapostynastronieCraigsliststanowikolejnyproblemdlatłumacza.Paradokstenzasa-dzasięnazdefiniowaniuprzeznadawcępostujednostkowegoad-resata,którymmożestaćsiękażdyużytkownikInternetu.Choćre-lacjajednostkowyadresat-masowyodbiorcapozorniewydajesięnieważnaprzyprzekładziepostów,wpraktyceokazujesięonaważ-nymznacznikiemnacechowaniaemocjonalnegojęzykanadawcy,któ-rydoboremodpowiednichsłówiwyrażeńujawniaswojenastawie-niedoadresatapostu.Gdybypracapolegałajedynienaprzekładzietekstu,niezaśitekstu,itowarzyszącychmuobrazów,todotłuma-czanależałobyzdefiniowaniekonkretnegoodbiorcypodwzględemcharakterologicznym(płećiwieksązawszezaznaczonezapomo-cąakronimów,np.–m4w – 20).WtymprzypadkujednaktosamaBlackallzapomocąobrazu(będącegoponiekądjejwłasnymwyobra-żeniem)„dopowiada”,kimjestodbiorca,wdużejmierzeogranicza-jącwolnośćwyborutłumacza.Mówiącoprzekładzietekstówmultimodalnych,wktórychwystę-
pujeszczególnarelacjamiędzysłowemaobrazem,wartosięgnąćdoteoriiRiittyOittinen,fińskiejtłumaczkiiilustratorkiksiążekdladzieci.Oittinenzwracauwagęna,jejzdaniem,kluczowesłowawtłu-maczeniutegotypuformliterackich,którymisątekstikontekst.Jaksamaprzyznaje:„Słówiobrazówniemożnaodseparowaćodkontek-stusłów,ivice versa:gdytłumaczymyksiążkęobrazkową,towłaśnietencałokształtsłownościiobrazowościmusimyprzełożyć(2003:132[tłum.kc]).Koniecznośćuzyskaniategocałokształtuwystępu-jetakżeprzytłumaczeniualbumuMissed Connections–różnicapo-legajedynienarodzajuwystępującejwnimrelacji.Relacjamiędzyobrazemaznakiempisanymmożebowiemprzyjmowaćdwiefor-my,zktórychrelacjaikonicznałączyelementyksiążkizeświatemzewnętrznym,podczasgdyrelacjaindeksalnaograniczasiędoświa-tawewnętrznegoobrazuisłowa.SamaOittinenwodniesieniudotejrelacjiukułatermindirectionality of governance,którymokreśla
kAROlInA cZAjkA202
pierwszorzędnośćelementudeterminującegokształtizawartośćele-mentudrugiego.Wpraktycesprowadzasiętodowiedzynatemattego,cobyłopierwsze–obrazczysłowo,acozatymidzie,czytłu-macząc,należywzorowaćsięnaobrazieczymożeobrazstanowitłolubkomentarzdotekstu.Wprzypadkualbumupierwszeństwozosta-łozgóryustaloneprzezsamąSophieBlackall,któranajpierwprze-czytałaposty,potemzaśzaczęłamalowaćdonichilustracje.Odwrot-niejestnatomiastwprzekładzie:tłumaczzmuszonyjestwpierwszejkolejnościpatrzećnaobrazitonajegopodstawieuzupełnićto,cze-goniejestwstaniewyczytaćztekstu.Itaknaprzykład,wjednymzpostównadawcaopisujeswójwygląd,używajączwrotuto have big hair(Blackall2011:42–43),którymożnaodnieśćdowielusposobówułożeniawłosów.Autorkajednakstworzyłaobrazprzedstawiającyczarnoskóregomężczyznęzpotężnymafro.Tłumaczzatemniemainnegowyboru–musiużyćtegosamegosłowa.Mającnauwadzere-lacjęindeksalną,należysprecyzowaćzależnośćwystępującąmiędzysłowemiobrazem,ponieważmogąsięonewzajemniewspierać,uzu-pełniać,aleisobieprzeczyć.Charaktertenniemożebyćpominiętywpracytłumacza–wyborytłumaczenioweprzyprzekładziealbu-musązawszeograniczoneprzezobraz,którysamwsobiestanowiinterpretacjęautorki,„dopowiedzenie”tekstuorazwzbogaceniegookontekst.Tłumaczmamniejwolnościniżwprzekładzietekstuli-terackiego,ponieważdziałaonwgranicachwyznaczanychzjednejstronyprzezzawartośćobrazu,zdrugiejzaśprzeztekst.Interpreta-cjatekstuilustratorkiniekiedyniezostawiatłumaczowiżadnejwol-nościinterpretacyjnej,niedopuszczainnegowyboruleksykalnego,ponieważabyzachowaćspójnośćtekstuiobrazu(którełączytutajrelacjaprzyczynowo-skutkowa),tłumaczmusiprzyjąćinterpretacjęautorkizatęjedynąiwłaściwą.Jesttoszczególniewidocznewsy-tuacjach,wktórychubóstwokontekstusłownegopozwoliłabyroz-winąćtłumaczowiskrzydłakreatywności,podczasgdyobrazsku-teczniesprowadzagonaziemię,narzucającgotowerozwiązanie.
203 Missed Connections reconnected
Zdrugiejstronyjednak,ubóstwokontekstu,aniekiedywręczbez-kontekstowośćpostówpowoduje,żetowarzysząceimobrazystano-wiąjedynąwskazówkędoichodbioru.Ilustracjaniemusipodawaćkontekstuzgodnegozokolicznościaminapisaniapostu,niemniejjednakznacznieułatwiapracętłumacza:wyjaśniapewneniejasności,głównietezwiązanezobcościąkulturywyjściowej.Wprzytoczo-nymjużwcześniejprzykładzieAre You Scared of Birds or Something? ztreścipostutrudnowywnioskować,dojakiejsytuacjiodnosisięnadawca.IlustracjaBlackallprzedstawiającamłodąkobietęwparku,którąnajwyraźniejwystraszyłgołąb,pozwalaumiejscowićzdarzeniewkonkretnejprzestrzenii,cozatymidzie,ułatwiaprzekład.Silnarelacjaindeksalnawżadensposóbniewykluczaoczywiście
istnieniarelacjiikonicznejsłowaiobrazu,którejcharakternietylkoodegrałznaczącąrolędlasamegopowstaniaalbumu,aleteżwdużejmierzezdeterminowałgłównąstrategiętłumaczeniowąprzyprze-kładzie.Obcośćkulturywyjściowej–realiówStanówZjednoczonych,azwłaszczaNowegoJorku–przesądziłaozastosowaniustrategiifo-renizacji.Strategiętęzdająsięuzasadniaćgłównezałożeniaautorkialbumu,którawswojejpracystarałasięoddaćklimatNowegoJorkuorazduchajegomieszkańców.Próbaprzeniesieniaświataprzedsta-wionegowalbumiedopolskiejrzeczywistościmogłabyjedyniezabu-rzyćkonstytutywnezałożenieprojektuSophieBlackall.Tłumaczeniezachowujezatemelementyspecyficznedlakulturyamerykańskiej.Stądteżwprzekładziepozostałyliniemetrazcharakterystyczny-midlaNowegoJorkuichoznaczeniamiwpostaciliter(anie,jakoprzykładdomestykacji,numerytramwajów),obcobrzmiącenazwyparkówidzielnic.Jedynymzabiegiemtłumaczamającymnacelu„przybliżenie”czytelnikomokolicNowegoJorkujestzastosowaniewyrażeńatrybutywnych,takichjak:śródmieście,placczylinia.Zastosowaniestrategiiforenizacjiwprzekładziealbumumożebu-
dzićwątpliwościwobecsamejzasadnościtłumaczeniatekstu,którybrzmiobcowjęzykudocelowym.Przetłumaczonyalbumzpewnością
kAROlInA cZAjkA204
niewywołujeupolskichodbiorcówtychsamychwrażeń,którychlek-turadostarczaczytelnikomzNowegoJorku.Nieoznaczatojednak,żeprzekładalbumujestbezzasadny:tymbowiem,costanowijegomiędzykulturowąwartość,jestuniwersalizmludzkiegodoświadcze-nia.Wydarzeniazżyciazwykłychludzi,któreBlackallwykorzystałajakoźródłoinspiracjidlaswojejpracy,niesąograniczanebarieramigeograficznymi,kulturowymiczyjęzykowymi,ponieważkażdyczło-wiekwdowolnejchwiliswojegożyciamożestaćsięichświadkiemlubuczestnikiem.Uniwersalizmdoświadczenianiemusioznaczaćujednoliceniaspo-
sobumówieniaoprzeżyciach,niemniejjednakwpracytłumaczapo-zwalaniekiedysięgnąćdomniejlubbardziejekwiwalentnychwzor-cówformalnych,którefunkcjonująwkulturzedocelowej.Dziękitemuwprzetłumaczonychpostachudajesięzachowaćnaturalnośćipo-tocznośćjęzykapolskiegowInternecie.Niestety,każdyprzekładza-kładanieuniknionezubożenieoryginału,zwłaszczatam,gdzietłu-maczniedysponujeekwiwalentamiformalnymi,jakwprzekładzieniektórychakronimówczygryznaków,np.w/,[email protected],to,żetwórcypolskichportaliopierająsięnawzorcachamerykańskich,możepomóctłu-maczowiuzyskaćstosunkowosatysfakcjonującąekwiwalencjęfor-malną,czegoprzykłademmożebyćwspomnianawyżejformuła–m4w–przetłumaczonajakoM<k.Przedstawionapowyżejcharakterystykatrudnościzwiązanych
zprzekłademtekstumultimodalnegowielokrotniepokazuje,jakistot-narelacjałączyobrazisłowowtegotypuzadaniach.Nierozerwal-nycharaktertejrelacjimaistotneznaczeniewinterpretacjicałościtekstu,którazkoleiwpływanawyborydokonywanewtrakcietłu-maczenia.Okazujesię,żezarównoodbiór,jakiprzekładtegotyputekstuwymagajązdolności„ponadprogramowych”,którepozwalajązinterpretowaćnietylkojegoposzczególnekomponenty,aleprzedewszystkimichznaczeniejakopełnej,zamkniętejcałości.
205 Missed Connections reconnected
Bibliography
blackall,Sophie.2011.Missed Connections. Love, Lost & Found.NewYork:WorkmanPublishing.
oittinEn,Riitta.2003.Where the Wild Things Are: Translating Picture Books.„Meta”48(1–2)[Dok.elektr.]http://www.erudit.org/revue/me-ta/2003/v48/n1-2/006962ar.html[2013.01.01].
Summary
Theaimofthearticleistopresentananalysisofdifficultiesarisinginthetranslationofmultimodaltexts.Asanobjectoftheanalysis,theauthorchoseanillustratedalbumMissed Connections. Love, Lost & Foundbyawell-knownillustratorSophieBlackall.ItcomprisesoverfiftyNewYorkCraigslistpostscompiledwithillustrationsthatcommentorcomplementthem.Assuch,Missed Connectionscombinestwomodes–wordandimage–intermingledinsuchawaythattheymakeoneinseparableyetdynamicwholewhichshouldberetainedintheproductoftranslation.Thefirstpartofthearticlediscussesproblemsencounteredintranslation
posedbythe‘genremarkers’oftheonlinepostsandlimitationsenforcedbytheInternet.Attentionispaidheretotheverbalcomponentasade-termineroftherelationshipestablishedbetweenwordandimage,whichmustbeobservedbythetranslatorinhiswork.Inthefollowingparts,theauthordescribesindetailwhatformstherelationbetweentheverbalandthevisualcantake,significantlylimitingthescopeoffreechoicesavailabletothetranslator.Initsfinalpart,thearticledealswiththeproblemofforeignnessand
lackofformalandcommunicativeequivalencebetweensourceandtargetcultures.UsingtheexampleofMissed Connections,theauthormakesanat-tempttojustifythestrategyofforeignisationasthebestsolutiontoremainasfaithfulaspossibletotheoriginal,receptionofwhichrequiresnotmerelyvisualandverbal,butalsohigher-orderedinterculturalliteracy.
Keywords
equivalence,foreignisation,image,multimodaltext,word
Przekład komiksów – przekład audiowizualny?207
KaroliNa KraJewsKa, ewa lipińsKaUniwersytet Warszawski
Przekład komiksów – przekład audiowizualny?
Jakośćtłumaczeniaczęstozależyodprestiżu,jakimdanyutwór(czyteżcałemedium)cieszysięwkulturzedocelowej.Oilenieistniejejedenniezawodnysposóbnawykonaniedobregoprzekładuksiążkiczyteżfilmu,otyleliteraturaprzedmiotuobejmującamożliwestra-tegieitechniki,jakrównieżwypowiedzidoświadczonychtłumaczyczydyskusjewśrodowiskunaukowym,możeposłużyćzaźródłocennychwskazówekorazprzestrógprzednajczęściejpopełnianymibłędami.Jednakchociażtłumaczenialiterackiedoczekałysięlicznychopracowań,przekładkomiksuwciążpozostajewgłębokimcieniu.Wtakiejsytuacjitłumaczeorazbadaczemogąpróbowaćsięgaćdoteoriizdziedzinpokrewnych.Wprzypadkukomiksówkusząceoka-zaćsięmoże–zewzględunapodobieństwawwykorzystaniutekstuiobrazuwramachjednegomedium–skorzystaniezpracpoświęco-nychtłumaczeniomaudiowizualnym.WPolscekomiksynadalsągatunkiemmałopopularnym,koja-
rzonymprzedewszystkimzzabawnymihistoryjkamizdziecięcychpisemeklubczasopism,takichjak„KaczorDonald”.Jednakwwielukrajachkomiksyzajmująistotnemiejscewkulturze–wStanachZjednoczonychniesłabnącąpopularnościąciesząsięopowieściosu-perbohaterach,wJaponiimangęczytająwszyscy,oddzieciuczącychsięczytaćpopoważnychbiznesmenów,natomiastwefrancuskichczy
kAROlInA kRAjewskA, ewA lIPIńskA208
belgijskichksięgarniachnikogoniedziwiwidokobszernychdziałówzkomiksamifrankofońskimi.Wartoteżzwrócićuwagę,żekomiksyczęstopozwalająartystomnapodejmowaniewsposóboryginalnypoważnychtematówczyproblemówspołecznych–jakoprzykładywystarczypodaćMausArtaSpiegelmana,któryporuszatematykęHolokaustu,popularnewostatnichlatachkomiksyMarianeSatrapi (wszczególnościPersepolisopisującelatadzieciństwaautorkispędzo-newIranie)czydziełaWillaEisnera,takiejakNowy Jork,wktórymamerykańskirysownikprowadziobserwacjenatematcodziennegożyciamieszkańcówwielkiegomiasta.Abyzatrzećnegatywneskojarzeniaterminu„komiks”zbanalnymi
historyjkamiobrazkowymiczynajpowszechniejznanymipaskamikomiksowymi,jużparędziesiątlattemuzaczętotworzyćnowede-finicjetegopojęcia.Wlatach80.XXw.WillEisnerwprowadziłpo-jęcie„sztukisekwencyjnej”,którąopisałjako„środekartystycznegowyrazu,oddzielnądyscyplinę,formęartystycznąiliteracką,którawykorzystujeukładrysunkówbądźobrazówisłówwceluopowie-dzeniahistorii”(1994:5[tłum.kk&El]).Tensamtwórcauznawanyjestzaojcaterminugraphic novel(„powieśćgraficzna”),którympo-wszechnieokreślasiędłuższekomiksy,najczęściejstworzoneprzezjednegoautora,ofabulerozwiniętejnawzórtradycyjnejpowieści.ZkoleiScottMcCloudsztukąsekwencyjnąnazywa„zestawionezesobąobrazyułożonewnieprzypadkowejkolejności,mająceprzekazaćinformacjei/lubwywołaćreakcjęestetycznąuodbiorcy”(1993:9[tłum.kk&El]).Właśnietopołączeniesłowaiobrazu,naktórezwracająuwagę
wswoichdefinicjachEisnerorazMcCloud,możeokazaćsięniezwykleistotneprzytłumaczeniu.Wykluczaonomożliwośćzakwalifikowaniaprzekładukomiksujakodziełaczystoliterackiego–tłumaczkomik-suniemożeskupićsięjedynienatekście,jakożetowarzyszącymuobraznierzadkodecydujeotym,czydanainterpretacjawyrażenialubzdaniajestwłaściwa.Wpodobnejsytuacjiznajdująsiętłumacze
Przekład komiksów – przekład audiowizualny?209
audiowizualni–wmateriałachfilmowychtreściniesioneprzezobrazniepozostająbezkonsekwencjidlaprzekładu.Achoćkomiksuoczy-wiścieniedasięuznaćzamedium,wktórymelementaudioiwideoobecnyjestrówniewyraźniejakwfilmie,tojednakwtekstachkry-tycznychodnoszącychsiędokomiksumożnaznaleźćbardzociekaweomówieniakluczowegodlaaudiowizualnościpojęciazwiązkusłowaiobrazu,ateorieinarzędziaprzekładuaudiowizualnegomogąokazaćsięprzydatnerównieżprzytłumaczeniukomiksów.Mimożedefinicjeprzekładuaudiowizualnegosąbardzoliczne,ich
autorzyczęstoposługująsięwyłączniesynonimamiorazprzykłada-mi,coutrudniadecyzjęozaklasyfikowaniudotegotyputłumaczeńinnychform,takichjakkomiksczyaudycjaradiowa.Luykennazy-waprzekładaudiowizualnyprzekłademnapotrzebyekranu(screen translation)lubprzekłademfilmowymitelewizyjnym(1991:11).EithneO’ConnellwpublikacjiA Companion to Translation Studies definiujescreen translationjako„terminopisującytłumaczenieróż-negorodzajówtekstówaudiowizualnychwyświetlanychnaekranie”(2007:123[tłum.kk&El]).Jakosynonimypodajetłumaczenienapo-trzebymediów(media translation)oraztworzeniewersjijęzykowych(language versioning).PodobniejakGiuseppePalumbo,O’Connellpró-bujewięcwyjaśnićtermin„przekładaudiowizualny”poprzezwska-zanienarodzajtłumaczonegotekstu.TymczasemJorgeDíazCintas wewstępiedoNew Trends in Audiovisual Translation(2009)postu-luje,abytłumaczenieaudiowizualnetraktowaćwłaśniejakorodzaj,aniegatunektekstu,niezawężającgodomediówczyfilmów.DíazCintasuważa,żetekstyaudio-medialnenależądonadrzędnegopo-działu,narówniztekstamimówionymilubpisanymi(ibid.:5–6).Luykenopisujespecyfikętłumaczeniaaudiowizualnego(aVt)wna-
stępującysposób:„transferjęzykowyzastępujetylkojedenelementkomunikatu,jakimjesttekstmówiony,nazasadachpodobnychdoinnychtypówtłumaczenia.Jednaknowytekstmusitworzyćorga-nicznyzwiązekzinnymielementamidzieła,którychtransferjęzyko-
kAROlInA kRAjewskA, ewA lIPIńskA210
wyniemożezmodyfikować”(1991:166).Badaczwskazujewięcnaintersemiotycznycharaktertegotyputłumaczenia,gdyżstworzenie„organicznegozwiązku”słowazobrazemlubdźwiękiemczęstowy-magadużychingerencjiwtreść.Tenkrótkiopismógłbypozwolićnazakwalifikowaniekomiksówdogronaprzekładuaudiowizualnego.Luykenprecyzujejednakswojądefinicję,podającwyżejwspomnia-nesynonimy.DefinicjazaproponowanaprzezTeresęTomaszkiewiczjestpraw-
dopodobnienajpełniejsza.Autorkadefiniujetłumaczenieaudiowi-zualnejako„tłumaczenietakichtekstów,gdziewarstwasłownajestściślepowiązanazinnymielementamiznaczącymi(obraz,dźwiękczymuzyka)”(2000:247).JakosynonimTomaszkiewiczpodajetłu-maczenienapotrzebyekranu.Wartojednakzauważyć,żepodanadefinicjamogłabytakżeobjąćkomiksy.Wtejsamejpublikacjiautorkazaproponowałapodziałzwiązków
tekstuzobrazem.Cociekawe,jesttozagadnienie,którerozwinąłtakżeScottMcCloudwUnderstanding Comics(1993).Podziałzapro-ponowanyprzezTomaszkiewiczjestzresztądopewnegostopniaparalelnydopodziałuproponowanegoprzezMcClouda: 1 relacjasubstytucji(ekwiwalencji)–tesametreściprzekazane
dwomakanałami,słownieizapomocąobrazów, 2 relacjakomplementarności–pewnefragmentytreścisąwy-
rażonesłownie,ainne–wizualnie, 3 relacjainterpretacji–obrazymajązazadaniewyjaśnićjakiś
fragmenttekstu(lubnaodwrót),abeztejilustracjipewnefragmentywydająsięniejasne,
4 relacjaparalelizmu(przeciwwagi)–tekstiobrazwyrażająpewienkomunikatsamodzielnie;niezrozumieniejednegoko-munikatunieprzeszkadzawzrozumieniudrugiego,
5 relacjasprzeczności–to,cozostałoprzekazanesłownie,jestnegowanezapomocąśrodkówwizualnych(Tomaszkiewicz2006:59–62).
211 Przekład komiksów – przekład audiowizualny?
WedługprzytoczonychnapoczątkudefinicjiEisneraiMcClouda sztukasekwencyjnaskładasięzciąguobrazów,którychkolejnośćniejestprzypadkowa–McCloudzwracauwagęnawykorzystywanieprzezkomiksnaturalnejdlaludziumiejętnościdopełnianianiekompletnychtreści,nazywanejclosure (1993:63).Dziękiniejoraznabytymprzeznasdoświadczeniomjesteśmywstaniezamienićwnaszymumy-śleobrazywydrukowanenapapierzewelementyznanejprzeznasrzeczywistości.Torównieżonasprawia,żedoszukujemysięsensuwciągurysunków,którenapierwszyrzutokamogąsięwydaćzupeł-niezesobąniepowiązane.Załóżmy,żewidzimydwakadry–jedenprzedstawiającyosobęuciekającąprzedpostaciąznożem,adrugiukazującyzarysmiastawnocyorazdymekdialogowy,którysugerujerozlegającysiękrzyk.Wszystko,codziejesiępomiędzytymidwomaobrazami,rozgrywasięjedyniewnaszymumyśle–każdyczytelnikbędziemiałinnewyobrażenianatematpopełnionegowhistoriimor-derstwa.Podtymwzględemkomiksmożeprzywodzićnamyślfilm,zktóregowybranopojedynczeklatki.Ciągowirysunkówprzeważnietowarzyszytekst,najczęściejdzielą-
cysięnanarracjęwpisanąwramkiorazdialogiwdymkach.Twórcykomiksówmogąwybrać,wjakisposóbpołączyćsłowozobrazem.McCloudwyróżnianastępującetypytakichpołączeń(ibid.:155): 1word-specific–kiedysłowadominują,ailustracjastanowidla
nichtylkotło, 2 picture-specific–obrazukazujecałąistotnątreść,asłowapod-
kreślająjedyniepewienaspektrysunku, 3 duo-specific–słowaiobrazyprzekazujądokładnietęsamątreść, 4 intersecting–rysunkiitekstzawierająmniejwięcejtesamein-
formacje,aleobaelementydodająteżcośnowego, 5 interdependent–zarównosłowa,jakiobrazysąniezbędnedo
przekazaniadanejtreści, 6 parallel–słowaiobrazyprzekazująrównoległe,choćpozornie
niezwiązanezesobątreści,
kAROlInA kRAjewskA, ewA lIPIńskA212
7montage–tekstwkomponowanyjestwobraz(np.napisynaznakach,plakaty,gazetyitd.).
Mimowszystkoniedasięzaprzeczyć,żekomiksjestprzedewszyst-kimmediumopartymnaaspekciewizualnym,ananazwaniegome-diumaudiowizualnymniepozwalajątrudnościzwiązanezprzele-waniemdźwiękównapapier.Eisnersamprzyznawał,żestaraniatwórców,byzawrzećwkomiksieelementaudiotojedyniedesperackiepróbyskazanenaniepowodzenie(1994:53).Efektydźwiękowewko-miksachoddawanesąnajczęściejzapomocąonomatopej,cojednakjestrozwiązaniemumownym,adodatkowosprawiasporekłopotyprzyprzekładzie,zarównozewzględówtechnicznych(wydawnictwaczęstoniestaćnazatrudnianierysowników,którzyzaingerowalibywobrazizmienilitekstwkadrze),jakizwyczajowych(wjęzykupolskimonomatopejesązdecydowaniemniejzróżnicowane,awieleznichbrzmizbytinfantylnie).Zkoleiwdialogachróżnicewintonacjiczyteżsłowawjęzykuinnymniżcałośćkomiksumogąbyćwyraża-nezapomocądodatkowychzabiegówgraficznych,takichjakużycieinnejczcionki,pogrubień,podkreśleńczyrozstrzelenialiter.Niestetysątozabiegi,którepolegająwznacznymstopniunawyobraźniizro-zumieniuczytelnika.Oilekomiksuniemożnawięcuznaćzatekstaudiowizualny,zcałą
pewnościąnarzędziaprzekładuaudiowizualnegomogązostaćbezpo-średnioprzeniesione,czyteżzaadaptowane,napotrzebyprzekładukomiksów.Szczególnepodobieństwojużsamegoprocesutłumaczeniamożnazauważyćwprzypadkutworzenianapisów.Tłumaczefilmówkorzystajązeskryptów,natomiastprzekładykomiksówtworzonesąnapodstawietranskrypcjizdymków.Wartozauważyć,żewobuprzypadkachsposóbtłumaczeniazwiększaryzykopopełnieniabłędupoprzezniezgodnośćtekstuzobrazem.Totatrudność,nazwanaprzezLuykenatworzeniem„organicznegozwiązku”elementówznaczących(1991:166),jestjednymzwyzwań,zktórymimusząsięzmierzyćzarównotłumaczeaudiowizualni,jakitłumaczekomiksów.
Przekład komiksów – przekład audiowizualny?213
Innacechacharakterystycznaprzekładukomiksówiprzekładuaudiowizualnegotościsłewymaganiatechniczne,azwłaszczaograni-czeniaprzestrzenne.Toonewywołująkoniecznośćskracaniatekstuwprzekładzie,cozostałoopisaneprzezArkadiuszaBelczykawroz-dzialeowielemówiącymtytuleDziel i tnij(2007:16–38).Wprzypad-kutekstumówionegomodyfikacjesąoczywiścieznaczniewiększeniżwprzypadkutekstupisanegowkomiksach.ZaproponowanaprzezBelczykalistacechdobrychnapisówfilmo-
wych–czytelność,przyswajalność,naturalność,dyskretność–rów-nieżmożeposłużyćzawskazówkędlatłumaczykomiksów.Czytel-nośćoznaczawyświetlenienapisówwtakisposób,bybyływidoczneprzezodpowiedniodługiczas,takabywidzowiezdążylijeprzeczy-tać.Wprzypadkukomiksówczasoczywiścieniemaznaczenia,nato-miastczytelnośćnapisówwdymkachoraznapisówwpisanychwob-raztojużistotnyproblem.Zwłaszczawtłumaczeniuzangielskiegonapolski,gdziezwyklepolskietłumaczeniejestznaczniedłuższeniżoryginał,pojawiasiępokusa,byzmniejszyćczcionkęlubinterlinię,coczęstoutrudniaprzeczytanietekstu.Przyswajalnośćodnosisiędopodziałutekstunacałościsemantycznewramachlinijekikadrów.Rytmczytaniajestwkomiksachbardzoistotny,więcodpowiednipo-działtekstunadymkijestkonieczny,byułatwićczytelnikomprzy-swojenietreści.Naturalnośćtoużyciejęzyka,którymożliwienaj-bardziejprzypominadocelowyjęzykmówiony.Ponieważkomiksynajczęściejnaśladująmowę,jesttozasada,którąmożnazastosowaćrównieżwtymrodzajutłumaczenia.Zkoleidyskretnenapisynieza-słaniająobrazuisądobrzeułożonewkadrze.Dyskretnośćmożeniewydawaćsięistotnącechątekstuwkomiksach,jednakmożemiećzastosowaniewczęstowykorzystywanejtechnicetekstuwpisane-gowobraz.Zadaniemtłumaczajesttustworzenieprzekładutakiejdługości,byłatwozmieściłsięwmiejscuoryginału.WedługTeresyTomaszkiewiczróżnicamiędzyprzekłademau-
diowizualnymainnymirodzajamitłumaczenia„poleganatym,że
kAROlInA kRAjewskA, ewA lIPIńskA214
wprzypadkutłumaczeniaaudiowizualnegosensniejestzawartytylkoiwyłączniewwarstwiejęzykowej.(…)Tłumacz(…),mimożedokonujeprzeformułowańjęzykowych,musiwziąćrównieżpoduwagęwymiarznaczeniowyobrazówtowarzyszącychkomunikatowijęzykowemu”(2006:99–100).Jesttozasada,któraprzyświecatakżetłumaczomkomiksów.Dziękitejzbieżności,mimożekomiksuniemożnanazwaćmediumaudiowizualnym,technikiprzekładuaudio-wizualnegozcałąpewnościąmajązastosowaniewjegoprzekładzie.
Bibliografia
bElczyk,Arkadiusz.2007.Tłumaczenie filmów.Wilkowice:Dlaszkoły.díazcintas,Jorge.2009.New Trends in Audiovisual Translation.Bristol:
MultilingualMatters.EisnEr,Will.1994.Comics & Sequential Art: Principles & Practice of the World’s
Most Popular Art Form!NewYork:W.W.Norton&Company.luykEn,Georg-Michael.1991.Overcoming Linguistic Barriers in Television.
Dubbing and Subtitling for the European Audience.Manchester:TheEuropeanInstitutefortheMedia.
mccloud,Scott.1993.Understanding Comics.NewYork:HarperPerennial.o’connEll,Eithne.2007.Screen translation[w:]Kuhiwczak,Piotr;Littan,
Karin(red.)A Companion to Translation Studies.Clevedon:Multi-lingualMatters.
tomaszkiEwicz,Teresa.2000.Tłumaczenie filmowe[w:]Dąmbska-Prokop,Urszula(red.)Mała encyklopedia przekładoznawstwa.Częstochowa:wsJoEEducator.
— .2006.Przekład audiowizualny.Warszawa:pwn.
Summary
Thearticleisanattempttospecifyhowcomicbooktranslationisrelatedtothevastdomainofaudiovisualtranslation.Thetranslationofcomicshas
notyetbeenfullyrecognizedinacademicresearch.Textsonthetheoryofcomicbookstranslationarescarce,althoughtheirnumberremainsingreatdisproportiontotheamountoftranslationcriticismfromthemajorgroupofcomicbooksfans,whichisalsoverywellintegrated.Classifyingcomicbooktranslationisproblematicduetotheparticularlystrongrelationbe-tweenimageandtext.However,innowaycancomicsbeperceivedasaninstanceofspokenlanguage,whichrulesouttheoptionofassigningthemtotheaudiovisualtexttype.Thearticlepresentsthefeaturesofbothkindsoftranslation,comparingthetranslationprocessesandsuggestingtotrans-feroradaptsomeaVttechniquestothedomainofcomicbooktranslation.
Key words
aVt,comicbooks,translationtechniques
217 Nowa jakość 3D w Polsce, czyli dyskusja o dostępności i deskrypcji
KatarzyNa BierzaNowsKaUniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie
Nowa jakość 3D w Polsce, czyli dyskusja o dostępności i deskrypcji
dr. Andrzejowi Antoszkowi
Dostępnośćpolskichmediówdlaosóbzdysfunkcjąwzrokulubsłu-churodzisięwPolscenanaszychoczach(iuszach).Zewzględunauchwaloną25marca2011r.Ustawęoradiofoniiitelewizjicorazwiększaliczbafilmów,spektakliteatralnych,publicznychwydarzeńkulturalnychisportowychorazartykułówprasowychadresowanajestrównieżdoosóbzograniczonymimożliwościamiodbioruwspo-mnianychformrozrywkiiprzekazuinformacji.Audiodeskrypcja(ang.Audio Description)oraznapisydlaniesły-
szących(ang.Subtitles for the Deaf and Hard of Hearing)stanowiądynamicznierozwijającesiędziedzinytłumaczeńaudiowizualnych.Audiodeskrypcjajestdodatkowąścieżkądźwiękowązawierającąopistreściwizualnej.Jejadresatemsąosobyzdysfunkcjąwzroku,choćdyskutujesiętakżeowprowadzeniuaudiodeskrypcjidlaosóbzniepełnosprawnościąintelektualną.Napisydlaosóbniesłyszących isłabosłyszącychstanowiąpróbęmożliwienajpełniejszegoprzeka-zaniaścieżkidźwiękowejzapomocąsłowazwykorzystaniemodpo-wiednichtechnikgraficzno-edytorskich.Grupaodbiorcówjestzróż-nicowana,dlategodebatujesięnadkoniecznościąopracowywania
kAtARZynA bIeRZAnOwskA218
oddzielnychwersjinapisówwzależnościodpotrzebposzczególnychgrupwidzówzdysfunkcjąsłuchu.RosnącawPolsceliczbaprodukcjitelewizyjnychdostępnychdla
wszystkichodbiorcówpozwalanadokonaniewnikliwejanalizyja-kościtłumaczeń,zdefiniowaniewyzwań,którestojąprzedautoramiskryptówinapisóworaznazwrócenieuwagipolskiejpublicznościipolskichmediównakoniecznośćwprowadzaniastandardów,którepowinnosięuznawaćzapowszechnieobowiązujące.
Dostępność – zło konieczne czy nowa jakość?
25marca2011r.polskiSejmuchwaliłUstawęoradiofoniiitelewizji,któraporazpierwszywprowadziławPolscekonkretneregulacjedo-tyczącedostępnościmediówdlaosóbniepełnosprawnychzewzględunadysfunkcjęwzrokubądźsłuchu:
Nadawcyprogramówtelewizyjnychsąobowiązanidozapewnia-niadostępnościprogramówdlaosóbniepełnosprawnychzpowodudysfunkcjinarząduwzrokuorazosóbniepełnosprawnychzpowodudysfunkcjinarządusłuchu,przezwprowadzanieodpowiednichudo-godnień:audiodeskrypcji,napisówdlaniesłyszącychoraztłumaczeńnajęzykmigowy,takabyconajmniej10%kwartalnegoczasunada-waniaprogramu,zwyłączeniemreklamitelesprzedaży,posiadałotakieudogodnienia(Dz.U.z2011r.Nr85,poz.459).
Niewywiązywaniesięzwyżejwymienionychpostanowieńwciążjednaknieoznaczadlanadawcówprogramówtelewizyjnychsuro-wychkaranidalekoidącychkonsekwencji.Mimoto,tłumaczeniaau-diowizualnestająsięcorazbardziejpowszechnewpolskiejtelewizji.Niestetywdalszymciągubardzoczęstoichjakośćniejestzadowala-jącaiokazująsięonejedynienieznacznymudogodnieniemdlagrupydocelowychodbiorców.Stacjetelewizyjneoszczędzająnanapisach
219 Nowa jakość 3D w Polsce, czyli dyskusja o dostępności i deskrypcji
dlaniesłyszących(rzadziejdostępnesąemisjezaudiodeskrypcją),emitującgotowenapisyniespełniającewymogówosóbzdysfunkcjąsłuchualboprzygotowującjenapodstawiewersjilektorskiej.Niemniejjednakjesttozdecydowanykroknaprzód.Wrazzwpro-
wadzeniemstosownychrozporządzeńwpowszechnejświadomościzaczęłyfunkcjonowaćpojęciatakiejak„audiodeskrypcja”i„napisydlaniesłyszących”,któredotądpozostawałyenigmatycznedlapol-skiegowidza.
Audiodeskrypcja – więcej niż narracja
Choćaudiodeskrypcjanazywanajestczęstoopisemnarracyjnym,wykraczaonapozatypowąnarracjęzewzględunakoniecznośćspeł-nianiaposzczególnychwymogówwynikającychzpotrzebgrupydo-celowychodbiorców.Głównymzadaniemaudiodeskrypcjijestumożliwienieosobom
zdysfunkcjąwzrokuodbiorutreści,którepozostaliwidzowieod-bierajązapomocąkanałuzarównoaudytywnego,jakiwizualnego.Odnoszącpowyższestwierdzeniedoemisjitelewizyjnych,wykazano,żewyłącznieserwisyinformacyjne,teleturniejeorazprogramytypu„talkshow”zaliczanesądogrupyprogramów,któreosobyniewido-melubniedowidzącesąwstaniesamodzielniezrozumieć.Pozostałeprodukcje,takiejakserialeczypełnometrażowefilmyfabularne,wymagajądodatkowejnarracji.Najbardziejoczywistągrupąadresatówaudiodeskrypcjisąosoby
zdysfunkcjąwzroku,jednakwedługdanychprzedstawionychprzezEuropejskiZwiązekNiewidomychprawie30%Europejczykówcierpinaproblemyzewzrokiem(Kalbarczyk2004:18).Ponadtouwzględ-niasięzupełnieodrębną,najliczniejszą,grupęodbiorcówaudiode-skrypcji,którąstanowiąosobywidzące.Sątoosoby,którewczasieoglądania telewizjiwykonują inneczynności,np.pracedomowe.Wówczasgłównymkanałemodbiorustajesiędlanichsłuch–au-
kAtARZynA bIeRZAnOwskA220
diodeskrypcjajestdopełnieniemtegoprzekazuipozwalawydajniejpogodzićróżnegorodzajuczynności.Tworzenieaudiodeskrypcjitoprawdziwewyzwaniedlatłumacza
audiowizualnego,którybalansujepomiędzyświatemdoskonalemuznanymatym,którypróbujemożliwienajwnikliwiejzrozumieć.Od-biorcydomagająsięnajczęściejprecyzyjnychokreśleńiszczegóło-wychopisów,twierdząc,żepobudzająoneichwyobraźnię.Grupaodbiorcówaudiodeskrypcji jestbardzozróżnicowana–
przedewszystkimzewzględunaróżnystopieńirodzajuszkodzenianarząduwzroku,choćniejesttojedynekryterium.Audiodeskrypcja dlanajmłodszychróżnisięodtejprzeznaczonejdlaosóbdorosłych.Audiodeskryptormożepozwolićsobiewówczasnawięcejswobo-dy,ponieważdanyfilmanimowanypowinienwywołaćtakiesameemocjezarównouniewidomego,jakiwidzącegodziecka.Ponadtodziecisączasembardziejwymagającymiadresatami,ponieważsąmniejzaznajomionezeświatem,zktórymniepotrafiąobcowaćtak,jakdorośli.Polskaaudiodeskrypcjanarodziłasiępodpostaciątyflofilmów
wprowadzonychwlatach90.przezTowarzystwoTyflologiczne.Byłotokilkanaściefilmówzawierającychdodatkowykomentarzuzupeł-niającyścieżkędźwiękową.Niespotkałysięonezeszczególnieprzy-chylnąopiniąosóbzdysfunkcjąwzroku,więczpowoduznacznegonakładuczasuipieniędzy,któregowymagałotworzenietyflofilmów,zrezygnowanozichprodukcji.Audiodeskrypcja,którąznamydziś,pojawiłasięwPolsce27listo-
pada2006r.wBiałymstoku,gdzieodbyłasięprojekcjafilmuStatyści dlaosóbniewidomych.Potejpremierzenapolskimrynkuzaczęłystopniowopojawiaćsiękolejneprodukcjeopatrzonedodatkowąnar-racjądlaosóbzwadąwzroku.Od2007r.TelewizjaPolskas.a.dołą-czyładoswojegoprogramufilmyiserialezaudiodeskrypcją,któreobecniedostępnesąrównieżwInternecie(ChmieliMazur2011:13).W2008r.ukazałasięnatomiastpłytadVdzfilmemKatyńAndrzeja
221 Nowa jakość 3D w Polsce, czyli dyskusja o dostępności i deskrypcji
Wajdy,zawierającazarównoaudiodeskrypcję,jakimenudźwiękowedlaosóbniewidomych.Gdzieszukaćaudiodeskrypcji?Wszędzietam,gdziewzrokpomaga
namzrozumiećrzeczywistość.Audiodeskrypcjagościdziśwprze-strzeniachkinowych,teatralnych,sportowych,muzycznych,histo-rycznychorazprasowych.Ostatniroktoprawdziwaseriaprzełomówkulturowych,społecznychoraztranslatorskichdlaaudiodeskrypcji.Istniejecorazwiększaliczbafundacjizajmującychsiępotrzebamiosóbniewidomych,m.in.FundacjaKulturyBezBarier,Fundacja5.PoraRoku,FundacjanaRzeczRozwojuAudiodeskrypcjiKatarynkaczyFundacjaSiódmyZmysł.Zarównofundacje,jakiniezależnitłu-maczeaudiowizualniopracowujądziśaudiodeskrypcjędospektakliteatralnych,któracorazczęściejudostępnianajestzapomocąodpo-wiedniegosprzętu(niewformieaudiodeskrypcjiszeptanej).TakieusługioferująobecnienajbardziejznaneteatrywPolsce,np.Teatrim.JuliuszaSłowackiegowKrakowie,TeatrNarodowywWarszawie,TeatrPolskiwPoznaniu.Uzupełnioneoaudiodeskrypcjęfilmywyda-wanenapłytachdVdstająsięcorazbardziejdostępneijużdziśmożnawymienićdługąlistęznanychwspółczesnychfilmów(takżezagra-nicznych),któremogąobejrzećtakżeosobyzniepełnosprawnościąwzrokową:Nietykalni,Róża,Jesteś Bogiem,Obława,Pokłosie,Rewers.Wostatnimrokupolskaaudiodeskrypcjadoczekałasię trzech
przełomowychosiągnięć.PierwszymznichbyłozaproszenieosóbniewidomychnaStadionNarodowywWarszawie.Sportowaaudio-deskrypcjamiałaswojąpremieręwczasieMistrzostwEuropywpił-cenożnejEuro2012,współorganizowanychprzezPolskę.Niestetydostępnośćtejusługiniebyławystarczająconagłośniona,więcniespotkałasięzeznacznymzainteresowaniem,alenadrobionotojużwmarcubieżącegoroku,gdyTelewizjaPolskas.a.transmitowałanażywomeczepiłkinożnejzaudiodeskrypcją.Drugimosiągnięciemjestdostępnośćaudiodeskrypcjinanajwiększychkoncertachwkraju–wśródnichmożnawymienićtegorocznyfestiwalmuzycznyOrange
kAtARZynA bIeRZAnOwskA222
WarsawFestival,wczasiektóregoodbyłysiękoncertytakichgwiazd,jakBeyoncéczyTheOffspring.Trzecimiprzypuszczalnienajistotniej-szymmomentembyłaemisjafilmuImagine,któryoddatypremierybyłdostępnywkinachzarównodlaosóbzdysfunkcjąwzroku,jakisłuchu.Jesttowreszciepostawienieznakurównościmiędzypotrze-bamiwszystkichodbiorcówtreścikulturowych,któreniewątpliwiekształtująnaszespołeczeństwo.Osobyniewidomemająnadzieję,żekolejnymkrokiembędzieInternet,wtymportalespołecznościo-we,copróbujenagłośnićinicjatywa„Kreciknafb”.SerwisYouTubeumożliwiajużzałączaniewłasnychnapisówdofilmówizapowiadamożliwośćnagrywaniaaudiodeskrypcji,więcwkrótcekażdybędziemiałokazjęspróbowaćswoichsiłwtejdziedzinie.Możliwośćdoda-waniakomentarzypozwolinanatychmiastowyodzewpubliczności,comożeprzyczynićsiędopoprawieniajakościskryptów–równieżtychpozasiecią.Pytanie,czyaudiodeskrypcjajestrzeczywiściepotrzebna,wydaje
sięjużdziśretoryczne.Jakpokazujązagranicznewzorce,jestnietyl-kopotrzebna,aleiniezbędna.Stanowiodrębną,bardzodynamicznierozwijającąsiędziedzinętłumaczeńaudiowizualnych,która,pozawy-miaremtranslatorskiminaukowym,przedewszystkimsłużyludziom.
Oczami niesłyszących
Napisydlaniesłyszącychstanowiąpróbęmożliwienajbardziejpre-cyzyjnegooddaniaścieżkidźwiękowejzapomocąsłóworazróżnychtechnikgraficzno-edytorskich(zastosowaniekolorów,rozstawianienapisównaekranie,napisykreatywne).Podobniejakwprzypadkuaudiodeskrypcji,napisydlaniesłyszącychadresowanesądobardzozróżnicowanejgrupyodbiorców.Sprawnościjęzykoweosóbniesłyszącychsąbardzozróżnicowane,
dlategotrudnojeststworzyćuniwersalnąwersjęnapisów.Mimotakróżnorodnejgrupyodbiorców,samizainteresowaniniedeklarują
223 Nowa jakość 3D w Polsce, czyli dyskusja o dostępności i deskrypcji
odmiennychoczekiwań,gdyżzgodniedomagająsiędosłownejwersjinapisów–bezwzględunatechnikidotycząceopracowywaniatłuma-czeniaaudiowizualnego.Wynikibadańprzeprowadzonychprzezze-spółnaukowcówwHiszpaniinieprzekonująsceptycznychodbiorców:
Uczniowiezostalipoproszeniowyjaśnienie,cosięwydarzyłowjed-nymzodcinkówkatalońskiejtelenoweliEl cor de la ciutat(Serce mia-sta).Pierwszaemisjabyłabezdźwięku,drugazdźwiękiem,atrzeciazdźwiękieminapisami.Pierwszaemisjapokazała,że30%uczniówmaogólnepojęcieotym,cowydarzyłosięwodcinkutylkonapod-stawieobrazów.Podrugiejitrzeciejemisji,zdźwiękieminapisa-mi,40%uczniówzrozumiało,cozostałopokazanenaekranie.We-długnaukowcówdanepokazują,żeobecniestosowanenapisyniespełniająswojegozadaniawprzypadkunastolatkówzniedosłu-chem.Wyjaśnilirównież,żetempopojawianiasięnapisówisamsposóbprzełożeniadialogówniepozostawiauczniomwystarczają-codużoczasu,abyspojrzećponownienaobrazyizyskaćogólnepo-jęcieotym,cosiędziejenaekranie(Cambra,SilvestreiLeal[tłum. cordis]).
Niewieleosóbsłyszącychzdajesobiesprawę,żejęzykpolskijestdlaosóbniesłyszącychjęzykiemobcym.Tojęzykmigowystanowiichjęzyknatywny.Ztegopowoduwolniejczytająoniwjęzykupol-skim;niesątakżewstaniestworzyćgramatyczniepoprawnegotek-stupolskiego,aznacznaczęśćsłownictwajestdlanichniezrozumiałainieczytelna,nawetwodpowiednimkontekście.Otofragmentko-mentarzaniesłyszącejkobietywinternetowymserwisieYouTube(pisowniaoryginalna):
My,GłusimamyinnyŚwiatiinaczejwidzimy.Owszemszanujemyludziomktórzyniesąpełnosprawnymi.Alemyjakoniejesteśmynie-pełnosprawniitojestdużybłądwj.polskimtegosłowa.Prawidłowo
kAtARZynA bIeRZAnOwskA224
używaćsłowa„Głuchy”aniemałyliterygłuchyczyniepełnospraw-ny.TojestNaszaKultura.Prosimyowyrozumiałością(Kuzin2013).
Zastanawianosię,czyzwykłenapisyniesąwystarczającymroz-wiązaniemdlaosóbzwadąsłuchu.Szybkojednakzauważono,żewielezasadobowiązującychwprzypadkuzwykłychnapisówniemazastosowania,jeżelichodzionapisydlaosóbniesłyszących.Dotakichwyjątkównależątzw.wizytówki,czylioznaczenieosobymówiącejlubzachowanietekstupobocznego,dźwiękówtła,wykrzyknieńetc.Wyzwaniemokazujesiętakżeoznaczeniesposobuartykulacjipo-szczególnychtreści.Częstobohaterowiemówiązakcentem,mająwadęwymowylubposługująsięjęzykiemobcym,copowinnoznaleźćodzwierciedleniewnapisach.Odrębnągrupąodbiorców–podobniejakwprzypadkuaudiode-
skrypcji–sądzieci.Tłumaczącfilmyanimowanedlanajmłodszychwidzówzdysfunkcjąsłuchu,tłumaczstajesięnauczycielem,ajegonapisy–materiałemdydaktycznym,ponieważmiędzyinnyminapodstawietakichmateriałówniesłyszącedzieckouczysięrozumiećświatosóbsłyszących.Ztegopowoduautorzynapisówstosująmniejrestrykcyjnezasadytworzenianapisów,dopuszczającużyciewyrazówdźwiękonaśladowczych,upraszczająctekstoryginalnyczywprowa-dzającoznaczeniagraficznesłużącewyrażaniuemocji.Bardzotrudnymzadaniemjestopracowywanienapisówdofilmów
charakteryzującychsięszczególnymjęzykiem,np.zewzględunaar-chaizmy,formęliteracką(Pan Tadeusz),gwaręczyspecjalistycznyję-zyk.Przygotowywanienapisówdotegorodzajuprodukcjiwiążesięzezmienianiemcharakterudziełkultowychlubtakich,wktórychję-zykjestfundamentemsamegofilmu.Czywartoprzystosowywaćna-syconekulturowoijęzykowofilmy,ryzykującspłyceniemsamejfor-my,czymożeistniejeoddzielnakategoriafilmów,którychjęzykanienależyzmieniać,nawetjeślioznaczatowykluczeniepewnejgrupyodbiorców?Natopytanienieudzielonojednoznacznejodpowiedzi.
225 Nowa jakość 3D w Polsce, czyli dyskusja o dostępności i deskrypcji
Należyjednakzastanowićsię,czegowidzoczekujeodobejrzanegofilmu.Chociażnapisydlaniesłyszącychuznawanesązaprzekładin-trajęzykowy(tłumaczeniewobrębietegosamegojęzyka),tojednak–zewzględunakoniecznośćwprowadzeniauproszczeństylistycznych,zmianleksykalnychczyczytelnychformgramatycznych–wyznacze-niegranicingerencjiwtekstźródłowystanowijednoznajpoważ-niejszychwyzwańdlatłumaczaaudiowizualnego.Dźwiękmożebyćrównieżopisanyzapomocąobrazubądźkrót-
kichkomunikatów,którychpolesemantycznesamowsobieobejmu-jeinformacjęowykorzystaniukanałuaudytywnego.Dopierwszejgrupyprzypadkówmożemyzaliczyćdźwięki,któremożnawyrazićgraficznie,np.śmiech.Niesłyszącywidznapodstawieobrazujestwstanierozpoznaćemocjebohaterówizobaczyćśmiech.Wśródprzykładówmożnawymienićodgłosskrzypiącychdrzwi,gdyczyn-nośćtapokazanajestnaekranie,płacz,kiedybohaterjestwidocznyczyszczekaniepsa.Wtakichprzypadkachowielebardziejprzydatnabyłabyinformacjaotym,żedźwiękiteniesąsłyszalne,gdybytakabyłasytuacjafilmowa,ponieważstałobytowsprzecznościznatu-ralnymioczekiwaniaminiesłyszącegowidza.NapisydlaniesłyszącychwPolscesąwciążraczkującą,choćsilnie
rozwijającąsię,gałęziątłumaczeńaudiowizualnych.Widaćtowze-stawieniuzinnymikrajamieuropejskimioferującymimediadostęp-nedlaniesłyszącychodbiorców.Brytyjskastacjabbcwprowadziłapierwszyprogramznapisamijużw1979r.,aod2008r.wszystkie kanałytejstacjisądostępnewwersjiznapisami.Pierwszapolskaemisjafilmuznapisamidlaniesłyszącychmiałamiejscew1994r.Od2011r.jedynie10%programówtelewizyjnychmusidysponowaćwersjądostępnądlaosóbzdysfunkcjąwzrokulubsłuchu.Stacjetelewizyjnewykorzystujądostępnewersjelektorskiebądźzwykłenapisy,mimożeżadneztychrozwiązańniespełniaswojejroli.Jesttorównieżskutkiembardzoubogiejtradycjinapisowejwpolskiejtelewizji,która–jakojednaznielicznychwEuropie–jestzdomino-
kAtARZynA bIeRZAnOwskA226
wanaprzezwersjęlektorską.Napisy,przeznaczonedlasłyszącegowidza,byłyczęstonieprofesjonalne,pozbawionepolskichznakówczypoprawnejinterpunkcji.Podobniejakwiększośćnapisówkinowych,dodziśodbiegająodpodstawowychstandardówaudiowizualnych.Obecniezastępująnapisydlaniesłyszącychlubstanowiąpunktod-niesieniadlatłumaczybądźnadawcówprodukcjitelewizyjnych,czegoskutkiemjestproduktniskiejjakości.
Oswoić czy zaniechać?
Polskiprzekładaudiowizualnyzmierzawewłaściwymkierunku:kupowszechnejdostępności.Rosnącaliczbafundacjidziałającychnarzeczosóbniewidomychiniesłyszących,teatrów,muzeówikinotwartychnanowąjakośćkulturypozwalaznadziejąpatrzećwaudio-wizualnąprzyszłość.Osobyzdysfunkcjąwzrokuisłuchuotwarciemó-wiąoswoichoczekiwaniach,cosprzyjaoswajaniuniepełnosprawnejrzeczywistości.Działaniapolskichtłumaczyaudiowizualnychzaczy-nająwkraczaćnagruntprodukcjimiędzynarodowych,costopniowostajesięgwarantemdostępnościobcojęzycznychfilmówdlakażdegowidzawPolsce.Oswoićczyzaniechać?Należyzrobićijedno,idrugie,bowiemabyoswoićspołeczeństwoirynektłumaczyzkoniecznościąwprowadzeniaopisanychrozwiązańiwłączeniemaudiodeskrypcji oraznapisówdlaniesłyszącychdokategoriitłumaczeńaudiowizu-alnych,należyzaniechaćwątpliwościitendencyjnychpytańoto,czyjesttopotrzebnelubopłacalne.
Bibliografia
a. 2009.Napisy dla niedosłyszących telewidzów nie spełniają swojego za- dania – jak wynika z badań [Dok.elektr.]http://cordis.europa.eu/search/index.cfm?fuseaction=news.document&N_lang=pl&N_rcn =30385[2013.06.24].
227 Nowa jakość 3D w Polsce, czyli dyskusja o dostępności i deskrypcji
chmiEl,Agnieszka;Mazur,Iwona.2011.Audiodeskrypcja jako intersemio-tyczny przekład audiowizualny – percepcja produktu i ocena jakości [w:]Kasperska,Iwona;Żuchelkowska,Alicja(red.)Przekład jako produkt i kontekst jego odbioru.Poznań:Rys,s.13–30.
díazcintas,Jorge.2005.Audiovisual translation today. A question of acces-sibility for all[w:]„TranslatingToday”4,s.3–5.
intErnEtowysystEmaktÓwprawnych[Dok.elektr.]http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=wdu20110850459[2013.06.20].
Jankowska,Anna.2008.Audiodeskrypcja – wzniosły cel w tłumaczeniu[w:]„Międzyoryginałemaprzekładem”XiV,s.225–245.
JEnsEma,Carl.1998.Viewer reaction to different television captioning speeds [w:]„AmericanAnnalsoftheDeaf”,s.318–324[Dok.elektr.]http:// www.tandfonline.com/doi/pdf/10.1080/0907676X.2010.487664[2013.06.29].
kalbarczyk,Marek.2004.Świat otwarty dla niewidomych. Szanse i możli-wości.Warszawa:wsip.
künstlEr,Izabela;Butkiewicz,Urszula;Więckowski,Robert.2012.Audio-deskrypcja – zasady tworzenia[Dok.elektr.]http://kulturabezba-rier.org/container/Publikacja/Audiodeskrypcja%20-%20zasady% 20tworzenia.pdf[2013.06.22].
künstlEr, Izabela;Butkiewicz,Urszula.2012.Napisy dla niesłyszących – zasady tworzenia[Dok.elektr.]http://kulturabezbarier.org/conta-iner/Publikacja/Napisy%20dla%20nieslyszacych%20-%20zasady% 20tworzenia.pdf[2013.06.22].
kuzin,Angela.2013.KomentarzwdyskusjidotyczącejfilmuJa, Głuchy[Dok. elektr.]http://www.youtube.com/watch?v=yEmEwzyhAts[2013. 09.02].
lipszyc, Jarosław.2007.Wojna napisowa [w:] „GazetaWyborcza”.1.06. 2007.
matlin,MargaretW.;Foley,HughJ.The Visual System[Dok.elektr.]http://www.skidmore.edu/~hfoley/Perc3.htm[2013.06.26].
orEro,Pilar;Kruger,Jan-Louis.2010.Audio description, audio narration –
kAtARZynA bIeRZAnOwskA228
a new era in aVT[w:]„Perspectives:StudiesinTranslatology”18(3).Routledge.
sacha,Anna.2012.Napisy w telewizji – standardy, stan obecny[Dok.elektr.]http://www.onsi.pl/info,3263.html#.Uelbod77b84[2013.06.22].
szarkowska,Agnieszka.2008.Przekład audiowizualny w Polsce – perspek-tywy i wyzwania[w:]„Przekładaniec”1,s.9–25.
— .2009.The Audiovisual Landscape in Poland at the Dawn of the 21st Century [w:]„ForeignLanguageMovies–Dubbingvs.Subtitling”,Hamburg[Dok.elektr.]http://www.academia.edu/3852844/The_Audiovisual_Landscape_in_Poland_at_the_dawn_of_the_21st_century[2013.06.29].
— .2010.Accessibility to the media by hearing impaired audiences in Poland: problems, paradoxes, perspectives [w:]„ApproachestoTranslationStudies”.T.31,s.139.Warszawa.
— .2011.Verbatim, standard, or edited? Reading patterns of different cap-tioning styles among deafs, hard of hearing and hearing viewers[Dok.elektr.]http://www.academia.edu/3852820/Verbatim_standard_or_edited_Reading_patterns_of_different_captioning_styles_among_deaf_hard_of_hearing_and_hearing_viewers[2013.06.29].
— .2013.Towards Interlingual Subtitling for the Deaf and the Hard of Hear-ing[w:]„Perspectives:StudiesinTranslatology”21(1).Routledge.
szymańska,Barbara;Strzymiński,Tomasz.2010.Audiodeskrypcja. Obraz słowem malowany. Standardy tworzenia audiodeskrypcji do produkcji audiowizualnych.Białystok:FundacjaAudiodeskrypcja.
Summary
TheaccessibilityofPolishmediatopeoplewithasightorhearingimpair-mentiscurrentlybecomingoneofthemainpurposesofaudiovisualtransla-tors.AudioDescription(ad)andSubtitlingfortheDeafandHardofHearing(sdh)constitutecrucialdomainsofaudiovisualtranslation,developinginadynamicandtangiblemanner.Audiodescriptionconsistsinanadditionalsoundtrackincludingadescriptionofthevisualcontent.Itismainlyaimed
atvisuallyimpairedviewers.Subtitlesforthedeafandhardofhearingcon-stituteanattempttotransferamoviesoundtrackinthemostpreciseandcomprehensiblewaywiththeaidofwordsaccompaniedwithappropriategraphicandeditorialtechniques.AnincreasingnumberofPolishtelevisionproductionsbecomeaccessible
toanyviewers,allowingonetoconductanexhaustiveanalysisconcerningthequalityofdeliveredtranslationsandthechallengeswhichaudiovisualtranslatorsareprobabletoface.ThisarticleoutlinesthecurrenttrendsofaudiovisualtranslationinPolandwithaspecialregardtoaudiodescriptionandsubtitlesforthedeafandhardofhearing.ItdiscussesthepotentialofthesedomainsonthePolishtranslationmarketaswellasitpresentsthepossiblechallengestobefacedinthenearestfutureofaudiovisualtransla-tion.Hopefully,bothadandsdhwillprovidePolishviewerswithanewqualityofmedia,pavingthewaytoimprovetheaccessibilityofcultureandreachingforEuropeanstandardsofaudiovisualtranslation.
Key words
audiodescription,audiovisualtranslation,mediaaccessibility,subtitlesforthedeafandhardofhearing
IV. PAnele tłumAcZenIOwe PAnel 1. AlI smIth There BuT For The (2011)
233
dr ewa raJewsKaZakład Literatury XX Wieku, Teorii Literatury i Sztuki Przekładu, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Fragmentpierwszegorozdziałuniezwykłej–iniezwyklegęstejję-zykowo–powieściszkockiejpisarkiwspółczesnejAliSmithzapro-ponowałamuczestnikom8.StudenckichWarsztatówTłumaczenio-wychwnadziei,żedadząsięnamówićnatłumaczenie,zaprosićdodyskusji,aktowie,możesięgdzieśwtekściezapętlą.Zawiodłamsiętylkowtrzecimpunkciemoichoczekiwań–czworoTłumaczy,którzyzmierzylisięzprzekłademzaproponowanegoprzezemniefragmentu(awłaściwiedwóchfragmentów)powieści:PanJakubSzpak,PaniBarbaraGalant,PaniDorotaMalinaiPaniAgataKowol,wykazałosiędużączujnością.Oczymwłaściwiejesttaksiążka?Oswegorodzajunieobecnej
obecności.Otogłównabohaterkapierwszegorozdziału,Anna,pew-negodniaotrzymujedośćdziwnye-mail:nieznanajejkobietaprosijąopomocwwyproszeniuzpokojugościnnegopewnegomężczyzny,któregoAnnaznałaprzedtrzydziestulaty,aktóryzabarykadowałsiętamżepodczasprzyjęciaparędniwcześniejiuparcieniezamie-rzawyjść.Jegoniedokońcaobecnaobecność(pozasporadycznymiliścikamiprzepychanymiprzezszparępoddrzwiamiMilesniedajeznakówżycia)stajesiędlawłaścicielidomucorazbardziejuciążliwa;wszelkiepróbymediacjizawiodły,awyważyćdrzwiiusunąćgosiłąniemożna:drzwiszkoda,domjestzabytkowy.AdresmailowyAnny
DR ewA RAjewskA234
byłwkurtce,którąnietypowynatrętpozostawiłwprzedpokoju.Takijestkontekstscenki,którąwidzimywpierwszymfragmencie.AleiAnnawydajesięosobąniedokońcaobecną–ipodosiemna-
stowiecznymidrzwiami,zaktóryminajprawdopodobniejznajdujesięMiles,iwewłasnymżyciu.Not entirely there herself.Obudziwszysięwśrodkunocyzkoszmaru(fragmentdrugi),Annapotrzebujelustra,żebysięupewnićowłasnymistnieniu.Aleodbicie,którewidzi,tak-żejejnieprzekonuje–It was the there-she-was-guise.Therejestnietylkotytułemtegorozdziału,aleisłowem-kluczem,którewsposóbchybanajbardziejdlatłumaczakłopotliwyujawniaswojąsubtelnąpolisemięwkalamburowympodsumowaniuostatnichsześciudekaddziennikarstwawsześciusłowach:I was there. There I was.Tocoświęcejniżzwykłainwersja.Wpołowiedwudziestegowiekurepor-termiałpoświadczaćprawdziwośćswojejrelacjizapewnieniem,żebyłnamiejscu,żewidział:I was there.Współcześnieirelacja,ijejprawdziwośćschodząnadrugiplan–terazjużwszystkieświatłanamnie:There I was!Tojednaktylkopoza,uważaAnna,szkodliwapozaredukującanaszeprawdziwe„byciewświecie”dopowierzchownegolansu(homofoniaguys–guise).PanJakubSzpakporadziłsobieztązagwozdką,stawiającgłównyakcentswojegoprzekładuna„tam”.PaniBarbaraGalant,którarównieżprzełożyłacałość,postawiłaakcentna„byciu”,tytułującswójrozdział:Był.Dodajmy,żetheretotylkowierzchołekgórylodowej:powieśćAliSmithskładasięzczterechrozdziałów,zktórychkażdymainnegobohateraiinnesłowo-klucz–sątokolejnotytułowe:there,but,for i the–awszystkiekrążąwokółnieobecnejobecnościMilesaiodwołująsiędonaszejempatii:There but for the grace of God go I.Toprzecieżmogłabym/mógłbymbyćja.Ciekawarzecz:poczuciewłasnejniepełnejobecnościwświeciepo-
tęgujesamoświadomośćbohaterów,ajednymzprzejawówwzmożo-nejsamoświadomościjestwzmożonaświadomośćjęzykowa.Strange phrase, to rain blows,myśliAnna,sposobiącsiędotego,byzałomo-taćdozabytkowychdrzwi.Somewhere over the rainblow,przypomi-
235
nasobie(izniekształca)znanąpiosenkę,śpiewanąporazpierwszyprzezJudyGarlandwCzarnoksiężniku z krainy Oz(iznówwracamydokwestiibycia„tam”,niewpełni„tu”).PodobnieprzedlatypostąpiłMiles–wymyślonyprzezniegokalambur(skądinądsłaby)byłpre-tekstemdozawiązaniatejznajomości.Intrygującepiosenkoweroz-wiązanieproponujePaniDorotaMalina;PaniAgataKowolrezygnujezodwołaniadopiosenki,wybierazatodwuznacznąprognozępogody.Jestjeszczeżartjęzykowy,którymmożnabyzabawićdziewczynkę,
obserwującącałąsytuację(kiedyjużuporamysięzeskładniązdaniaprezentującegopozycję,wjakiejmałaprzyglądasięcałejscenie).What do you call two mushrooms on holiday? Fun guys.Nibynicwy-rafinowanegoani,przyznajmy,szczególniezabawnego,znowu(nie-pełna)homofonia:fun guys–fungi.Alebezpomysłowejsubstytucjianirusz,acowięcej,mamydoczynieniazdzieckiem,więcniekażdypolskidowcipjęzykowysięnada.Czworotłumaczyproponujebardzokonkurencyjnerozwiązania–treściowonajbliżejoryginałujestPaniBarbaraGalant,którejudałosięocalićleśnyentourage;moimosobi-stymfaworytemjestjednakdowcipprzywołanyprzezPanaJakubaSzpaka,pomimowyraźnieudomowionegokontekstu.Jestemprzekonana,żecałaczwórkaTłumaczyporadziłabysobie
zprzekłademzupełniekarkołomnegorozdziałuThe.TrzymamzaNichkciuki.
There
wasonceamanwho,onenightbetweenthemaincourseandthesweetatadinnerparty,wentupstairsandlockedhimselfinoneofthebedroomsofthehouseofthepeoplewhoweregivingthedinnerparty.Therewasonceawomanwhohadmetthismanthirtyyearsbe-
fore,hadknownhimslightlyforroughlytwoweeksinthemiddle
DR ewA RAjewskA236
ofasummerwhentheywerebothseventeen,andhadn’tseenhimsince,thoughthey’doccasionally,forafewyearsafter,exchangedChristmascards,thatkindofthing.Rightnowthewoman,whosenamewasAnna,wasstandingout-
sidethelockedbedroomdoorbehindwhichtheman,whosenamewasMiles,theoreticallywas.…Butitwasherfistshewasstandingthereholdingup,likea1980s
clichéofarevolutionary,readyto,well,nothingquiet.Batter.Beat.Pound.Rainblows.Strangephrase,torainblows.Somewhereovertherainblow.She
didn’tremembermuchabouthim,butthey’dneverhavebeenfriendsinthefirstplaceifhewasn’tthesorttoenjoyabadpun.Washe,un-likeAnnarightnow,thekindofpersonwho’dknowwhattosaytoashutdoorifhewerestandingoutsideonetryingtogetsomeoneontheothersidetoopenit?Thekindwhocouldturntothatchildstretchedonherfrontasfarupthestaircaseasherwholesmallselfwouldgo,thetoesofherbarefeetonthewoodofthedownstairshallfloorandherchininherhandsonthefifthsteplyingtherewatching,andstraightoffbemakingtherightkindofjoke,what do you call two mushrooms on holiday? Fun guys,straightoffbeholdingforthaboutthingslikewhereaphraseliketo rain blowscamefrominthefirstplace?…Halfboy,allgirl,she’delbowedherselfupoffthestaircase,runup
thestairsandwasabouttohammeronthedoor.Bangbangbang.Annafelteachthudgothroughherasifthechildwerehammer-
ingheronthechest.Comeoutcomeoutwhereveryouare,thechildyelled.Nothinghappened.Opensesame,thechildyelled.
…Thechildputhermouthtothedoorandspokeagain,thistime
withoutshouting.Knockknock,shesaid.Who’sthere?…Annahadwokenupacoupleofweeksagointhemiddleofher
fortiesinthemiddleofthenight,fromadreaminwhichshesawherownheartbehinditsribcage.…Thenshegotup,wenttothebathroommirrorandlooked.Thereshewas.ThephraseremindedherofsomethingDennyattheEveningNews,
withwhomshe’dworkedonneighbourhoodliaisonpiecesandwithwhomshe’dhadashortliaisonherself,hadtoldhersometimeago,ontheirsecondandlastlunchtime.…He’dsaiddidsheknowhecouldsumupthelastsixdecadesofjournalisminsixwords?Goonthen,shesaid.Iwasthere.ThereIwas,hesaid.Itwasacommonplace,hesaid.Bythemiddleofthetwentieth
centuryeveryimportantreportputitlikethis:I was there.Nowa-days:There I was.Soonitwouldbesevenwords,Annasaid.Thenewcenturyhadalreadyaddedaseventhword.There I was, guys.…Inthemiddleofthenight,somemonthslater,holdingherown
heart,feelingnothing,Annahadlookedatherselfinthemirrorinthebathroom.Thereshewas.Itwasthethere-she-wasguise.[1]
[1] Smith, Ali. 2011. There But For The. London: Hamish Hamilton, s. 1–7.
239
BarBara galaNtUniwersytet Łódzki
Był
sobierazmężczyzna,który,pewnejnocymiędzydaniemgłównymadeserempodczaskolacji,poszedłnagóręizamknąłsięwjednejzsypialniwdomuznajomych,którzytękolacjęzorganizowali.Byłasobierazkobieta,któraspotkałategomężczyznętrzydzieści
latwcześniej,znałagopowierzchownieprzezjakieśdwatygodniewśrodkulata,kiedyobojemieliposiedemnaścielat,iodtamtegoczasuniegowidziała,chociażprzezkilkalatwymienialiodczasudoczasubożonarodzeniowekartki,czycośwtymstylu.Terazkobieta,któramiałanaimięAnna,stałanazewnątrzza-
mkniętychdrzwisypialni,zaktórymimężczyzna,którynazywałsięMiles,teoretyczniesięznajdował.(…)AletoswojąpięśćAnnatrzymaławgórze,stojąctam,jakstereo-
typowarewolucjonistkazlat80.,gotowa,żeby–nocóż,nicpocichu.Walić.Uderzać.Tłuc.Sieczedeszcz.Dziwnesformułowanie:siekaćdeszcz.Wczasiedeszczudziecisię
nudzą.Niepamiętałagozbytdobrze,alepopierwszenigdyniezosta-libyprzyjaciółmi,gdybyonniebyłtymtypem,któremukiepskagrasłówsprawiaprzyjemność.Czybył,inaczejniżAnnawtejchwili,tym
bARbARA gAlAnt240
rodzajemczłowieka,którywiedziałby,copowiedziećdozamkniętychdrzwi,gdybystałnazewnątrz,próbującskłonićosobęwśrodkudootwarcia?Tymczłowiekiem,którymógłbyzwrócićsiędodziewczynkiwyciągniętejnabrzuchutakwysokonaschodach,jaksięgałojejcałemałe„ja”,zbosymistopaminadrewniejpodłodzewhalluizdłoń-mipodbrodąnapiątymstopniu,leżącejtam,patrzącej,iodrazuopowiedziećtenwłaściwyrodzajdowcipu:„Odjakiegogrzybajajkojestmądrzejsze?Odkurki”iodrazurozprawiaćotym,dajmynato,skądsięwłaściwiewzięłotakiesformułowaniejak„siekaćdeszcz”?(…)Półchłopiec,wpełnidziewczynkapodniosłasięnałokciachze
stopni,pobiegławgóręschodówijużmiałazałomotaćdodrzwi.Łupłupłup.Annaczuła,jakkażdeuderzenieprzechodziprzeznią,jakgdyby
dzieckołomotałowjejklatkępiersiową.Wychodźwychodźgdziekolwiekjesteś,wrzasnęło.Nicsięniestało.Sezamieotwórzsię,wrzasnęło.(…)Dzieckoprzyłożyłoustadodrzwiipowtórzyło,tymrazemnie
krzycząc.Puk,puk,powiedziało.Ktotamjest?(…)[P]arętygodnitemuAnnaobudziłasięwśrednimwiekuwśrod-
kunocyzesnu,wktórymwidziaławłasnesercezarusztowaniemżeber.(…)Potemwstała,poszładolustrawłazienceispojrzała.Onatambyła.Tosformułowanieprzypomniałojejcoś,coDenny,zktórympraco-
wałanadelementamisąsiedzkiejłącznościizktórymsamanawiązałakrótkąłączność,powiedziałjejjakiśczastemuprzywieczornychwiadomościachpodczasichdrugiejiostatniejprzerwynalunch.(…)Powiedział,awiesz,żepotrafiłbymstreścićostatniesześćdziesiątlatdziennikarstwawpięciusłowach?
241
Notomów,powiedziała.Byłemtam.Jatambyłem,powiedział.Tobyłbanał,stwierdził.Wpołowiedwudziestegowiekukażda
ważnarelacjataktoujmowała:Byłem tam.Teraz:Ja tam byłem.Nie-długotobędziesześćsłów,dodałaAnna.Nowywiekjużdodałszóstesłowo.Ja tam byłem, stary.(…)Wśrodkunocy,kilkamiesięcypóźniej,trzymającsięzaserce,nie
czującnic,Annaspojrzałanasiebiewłazienkowymlustrze.Onatambyła.Onatambyłastara.
TłumaczeniefragmentupowieściAliSmithstanowiłonieladawy-zwaniejużodsamegopoczątku,awięcodtytułu,któregoniepróbo-wałamprzełożyć,nieznająccałości,zwłaszczażekażdezczterechsłówskładowychtojednocześnietytułjednejzczęściksiążki.Tymtrudniejbyłoznaleźćdobryekwiwalentdlatytułowegosłowarozpo-czynającegopierwsząznichipojawiającegosięparokrotniewtekściewniecozmienionejformie.Słowem-kluczemmojegotłumaczeniajestczasownikbyć,ponieważtoonstanowiśrodekciężkościekwi-walentnychzwrotówpopolsku.Najbardziejkarkołomnyfragmentopierającysięnatymczasownikutoprzenikliwaiuszczypliwaocenawspółczesnychmediów,wktórejniemalżekosmetyczneodwróce-nieszykuiakcentuzdańkończącychkażdyważnyreportażoddajekolosalnązmianęnagorsze.Dziennikarze,zamiastpozostaćtakjakdawniejgwarantemrzetelności(I was there/Byłem tam),oauten-tycznościwydarzeniaświadczącswojąobecnościąnamiejscu,stająsięgwiazdamiswoichrelacji(There I was, guys/Ja tam byłem, sta-ry);stądwmoimtłumaczeniuużyciezaimkaipostawieniegonapoczątkuzdaniaorazdołączeniepotocznegowtrętustary.Dlategoteżdoprzetłumaczeniagrysłów(It was the there-she-was guise)
bARbARA gAlAnt242
bazującejnatymsformułowaniuposłużyłmiprzymiotnikstaranie-oddzielonyodresztyzdaniaprzecinkiemwłaśniepoto,byzachowaćdwuznaczność.Możnagorozumiećdosłowniealbopotraktowaćjakoniepoprawnypodwzględeminterpunkcyjnymzwrotdorozmówczyni(Ona tam była, stara).Kolejnątrudnośćstanowiłstylnarracji,który,przeplatajączdania
wielokrotniezłożonerównoważnikamizdań,onomatopejami,mowąpozorniezależną,aluzjamidoznanychpiosenekczydziecięcychza-bawnaśladujeswobodnypotokjęzykamówionego.Wprzekładzienależywięczwrócićszczególnąuwagęnazachowanietegosposobuopowiadaniahistorii,wystrzegającsięjednocześniekonstrukcjinie-zgrabnychwjęzykupolskim.Takijestfragmentzseriąbezokolicz-ników(Batter. Beat. Pound.)iformąosobowąudającąbezokolicznik(Rain blows.),opisującyzachowaniestereotypowejrewolucjonistkiiprzechodzącynastępniewstrawestowanąwersjęrefrenuznanegoutworu(Somewhere over the rainblow.).Oileciągczasownikówbyłprostydoprzełożenia(Walić. Uderzać. Tłuc.),otyleniedokońcaudałomisięznaleźćpolskąformęosobową,którarówniedobrzeupodobniłabysiędobezokolicznika.Zamiastużyć,zgodniezuwagądrRajewskiej,formysiec deszczem,zastosowałamtęodmienioną:siecze deszcz.Wprzypadkupiosenkizdecydowałamsięnasubstytucjęi,pozostającprzytemaciedeszczu,wykorzystałamwerszpiosenkiKabaretuStarszychPanówW czasie deszczu dzieci się nudzą.Ostatniądośćkłopotliwąkwestięstanowiżart,któryjestjedno-
cześniegrąsłównawiązującądowspomnianegojużwcześniejwyra-zupodsumowującegowspółczesnedziennikarstwo.Wtymurywkuzdecydowałamsięnasubstytucjędowcipu,trzymającsiętematugrzybów(fungi–fun guy)orazformypytaniaiodpowiedzi,przezconieudałosięuratowaćaluzjidowyrazuguysanidopodobniebrzmiącegoguise.Podsumowując,jużsamapracanadtekstemtaktrudnymstyli-
styczniebyłabardzociekawymdoświadczeniem,aformułapanelu,
dającamożliwośćotrzymaniakrytycznychuwagorazwymianyopi-niiipomysłówzarównozprowadzącą,jakizinnymiuczestnikami,pozwoliłanietylkospojrzećnawłasnąpracęświeżymokiem,aleidocenićrozwiązaniazastosowaneprzezsiebieiinnych.
245
agata KowolUniwersytet Jagielloński
Był
sobiekiedyśmężczyzna,którypewnegowieczoru,pomiędzydaniemgłównymadeserempodczasproszonegoobiadu,poszedłnagóręizamknąłsięnakluczwjednejzsypialnigospodarzy.Byłasobiekiedyśkobieta,któraspotkałaowegomężczyznętrzy-
dzieścilatwcześniej,którejzznajomośćznimtrwałaprzezdwaletnietygodnie,kiedyobojemielisiedemnaścielat,aktóraniewidziałasięznimodtamtegoczasu,choćnaprzykładsporadycznieprzezkilkanastępnychlatwysyłalidosiebiekartkiświąteczne.Wtejchwilitakobieta,któranaimięmiałaAnna,stałaprzedza-
mkniętyminakluczdrzwiamisypialni,zaktórymiówmężczyzna,którynaimięmiałMiles,teoretyczniesięznajdował.(…)Ale towkońcuona,niczymstereotypowyrewolucjonistaz lat
osiemdziesiątych,trzymaławłasnąpięśćwgórze,gotowądo–cóż,napewnodoniczegocichego.Dodobijaniasię,tłuczenia,zasypaniadrzwigrademuderzeń.Dziwnewyrażenie,tengraduderzeń.Dziśspodziewamysięprze-
lotnychopadów,awieczoremgraduuderzeń.Niepamiętałaonimdużo,alenapewnonigdyniezaprzyjaźnilibysię,gdybyniebawiła
AgAtA kOwOl246
gokiepskagrasłów.Czybyłtypemczłowieka,który,wprzeciwień-stwiedoAnnywmomencietejchwili,wiedziałby,copowiedziećdozamkniętychdrzwi,abyskłonićkogośpodrugiejstroniedootwarcia?Typem,któryodwróciłbysiędotejdziewczynki,któraobserwowałarozwójwydarzeń,leżącnabrzuchunaschodach,rozciągniętaca-łymswoimmałymjestestwem,zpalcamibosychstópnadrewnianejpodłodzeprzedpokojunadoleizbrodąopartąodłonienapiątymschodku,izacząłbyopowiadaćodpowiednikawał:„Słyszysztupaniezaoknem,patrzysz,atuścieżkabiegniedolasu”alborozprawiaćorzeczachtakich,jakpochodzeniewyrażenia„graduderzeń”?(…)Pół-chłopiec,wcałościdziewczynka,uniosłasięnałokciachze
schodów,pobiegładogóryiwłaśniemiałazacząćwalićwdrzwi.Łup,łup,łup.Annapoczuła,jakkażdeuderzenieprzechodziprzezniątak,jakby
dziewczynkabiłająwklatkępiersiową.Wyjdź,wyjdź,gdziekolwiekjesteś,wrzasnęłodziecko.Nicsięniewydarzyło.Sezamie,otwórzsię,wrzasnęłodziecko.(…)Dzieckoprzyłożyłoustadodrzwiizaczęłomówićjeszczeraz,tym
razembezkrzyku.Puk,puk,powiedziało.Ktotam?
NawetwkrótkimfragmenciepowieściAliSmith There But For Thewi-dać,jakdużąwagęautorkaprzywiązujedorolijęzykawcodziennymżyciuorazsposobu,wjakijegofunkcjonowanieodzwierciedlazawi-łości,niejednoznaczności,aczasemnawetsprzeczności,którecha-rakteryzująnasząrzeczywistość.Przełożenielicznychgiersłownych orazsugestywnychkonstrukcjicharakterystycznychdlajęzykaan-
gielskiegoprzysparzatłumaczowiwieleproblemów,ponieważczęstowydajesię,żezabawasłowaminiejestjedyniedowcipnymdodatkiemurozmaicającymfabułę,aistotnączęściąwymowypowieści,dającąpodstawędopoważnychrozważań(niekiedynawetfilozoficznych).Wniektórychprzypadkachgrasłówpołączonajestzintertekstu-
alnościączyodwołaniamidokulturypopularnej,jakwprzypadkupowiązaniazwroturain blowsztytułempiosenkiSomewhere Over the Rainbow,któreskutkujezbitkąSomewhere over the rainblow.Fragmenttenjestnieprzetłumaczalnywdosłownejformie.Nieudałomisięznaleźćstosownegotytułupiosenki,którymożnabypołączyćzpolskimwyrażeniemopisującymsilneuderzenia,dlategoteżzdecy-dowałamsięnagrad uderzeń,któryskojarzyłamztypowymiprogno-zamipogody(Dziś spodziewamy się przelotnych opadów, a wieczorem gradu uderzeń),tymsamymłączącobrazowenazwaniekonkretnejczynnościzesformułowaniem,którebrzmijakutartyfrazeswielo-krotniepowtarzanywmediach.Kolejnymproblematycznymelementembyłdowcip,którymmożna
rozbawićciekawskiedzieckolubującesięwszaradachsłownych.An-gielskawersja:What do you call two mushrooms on holiday? Fun guys opierasięnazabawiehomofoniąwparzefungi–fun guyiwtejformiejestpraktycznieniemożliwadoprzełożenianainnyjęzyk.Jedynymrozwiązaniem,którewydałomisięodpowiednie,byłoznalezieniedowcipuwjęzykupolskim,któryrównieżopierasięnahomonimii–stądwybórdowcipu:Słyszysz tupanie za oknem, patrzysz, a tu ścież-ka biegnie do lasu,któryrównieżzwracauwagęnawieloznacznośćiarbitralnośćsłów.Omówionetutajgrysłowne,mimożeprzedewszystkimdająefekt
komiczny,sąprzykładamicharakterystycznegostyluAliSmith,któryświadczyointeligencji,dowcipie,wyczuleniunawielopoziomowośćznaczeńsłówispostrzegawczościautorki,aletakżebohaterów,któ-rychrozważaniamajązazadaniewyostrzyćwspomnianewyżejcechyuczytelnika.
249
dorota maliNaUniwersytet Jagielloński
Był
sobiemężczyzna,którypewnegowieczorunaprzyjęciu,międzyda-niemgłównymadeserem,poszedłnagóręizamknąłsięwjednymzpokojówgospodarzy.Byłasobiekobieta,któraspotkałategomężczyznętrzydzieścilat
wcześniej,poznałagotrochęwczasiemniejwięcejdwóchletnichtygodni,kiedyobydwojemieliposiedemnaściewiosen,iodtamtegoczasugoniewidziała,chociażjeszczeprzezkilkalatpospotkaniuwysyłalisobiekartkiświąteczneitakietam.Terazkobieta,którejnaimięAnna,stoiprzeddrzwiamizamknię-
tegonakluczpokoju,zaktórymiteoretycznieznajdujesięmężczyznaoimieniuMiles.(…)MimotoAnnapodnosidogórywłaśniepięść,niczymsztandarowa
rewolucjonistkazlatosiemdziesiątychgotującasiędo,cóż,dozakłó-ceniaciszy.Uderzania.Walenia.Bicia.Zadawaniarazów.Dziwnyzwrot:zadawaćrazy.Mójpięknypanierazzobaczony…
Niepamiętadobrzemężczyzny,alewkońcunigdybysięniezaprzy-jaźnili,gdybynienależałdoosóblubiącychkiepskiegrysłowne.Czyjest,wprzeciwieństwiedoAnny,człowiekiem,którywiedziałby,co
DOROtA mAlInA250
powiedziećdozamkniętychdrzwi,gdybychciałskłonićkogośpodrugiejstronie,żebyjeotworzył?Człowiekiem,któryumiałbyza-gadnąćrozłożonenaschodachdziecko,rozciągniętejaksiętylkoda,zpalcamibosychstópnapodłodzeholuipodbródkiempodpartymnarękachopartychnapiątymstopniu,któreleżyiobserwuje.Czypotrafiłbyodrazuzabawićjeodpowiednimiżartamiwstylu:„Jaksięnazyważonapopa?Poparzona”,natychmiastzacząćrozprawiać,skądsięwziąłzwrot„zadawaćrazy”?(…)Poczęścichłopiec,wcałościdziewczynka,podnosisięnałokciach
zeschodów,biegniedogóryiprzymierzasiędouderzeniawdrzwi.Łup,łup,łup.Annaczuje,jakkażdeuderzenieprzechodziprzeznią,takjakby
dzieckowaliłojąwklatkępiersiową.–Wyłaź,wyłaź,gdziekolwiekjesteś–wrzeszczydziecko.Nicsięniedzieje.–Sezamie,otwórzsię–krzyczy.(…)Dzieckoprzykładabuziędodrzwiiznówmówi,tymrazembez
podnoszeniagłosu.–Puk,puk,puk.Ktotam?
TłumaczeniefragmentupowieściAliSmithpotraktowałamjakoćwi-czenie,odpoczątkuzdającsobiesprawę,żenieumiemoddaćspra-wiedliwościżartobliwemu,oryginalnemuipełnemugiersłownychstylowiautorki.Zarealistycznycelobrałamocalenietego,coocalićpotrafięztranslatologicznejkatastrofy.Analizująctekstpanelowy,zwróciłamuwagęnaraczejnietypowe
wjęzykuangielskimbardzodługiezdania,wspomnianejużzabawyjęzykoweoraznarracjęwczasieprzeszłym,choćwydarzeniadzieją
251
sięnow.Ponieważprzedprzystąpieniemdotłumaczenianieprzeczy-tałamcałejksiążki,niezauważyłamkluczowej,zasygnalizowanejjużwtytule,opozycjithere/not there.PolekturzeznakomitejpowieściidziękicennymuwagomdoktorEwyRajewskiejwiem,żeudanetłumaczeniemusiałobytędychotomięoddaćwpolszczyźnie,gdyżjesttomotywprzewodnicałejksiążki.Wswoimtłumaczeniustarałamsięnierozdzielaćdługichzdań
AliSmith,stądgramatycznieekwilibrystycznyakapitdrugi.Posta-nowiłamzatozaniechaćstosowaniapowtórzeń,którychautorkazapewneużyłacelowo,bypozostaćwkonwencjiustnejopowieści.Uznałamjednak,żewpołączeniuztasiemcowymizdaniamipolskitekststaniesięciężkiimałoprzejrzysty.Największychproblemówprzysporzyłymigrysłowne,wktórych
AliSmithjestmistrzynią.Popierwszedlatego,żesąbardzokreatyw-ne,apodrugiedlatego,żemoimzdaniemniesątylkoozdobnika-mi:Anna,dziennikarka,zwracadużąuwagęnajęzyk,zastanawiasięnadsłowami,wmyślachożywiamartwemetafory.Robitonaprzy-kładzezwrotemrain blows.Rezultatemmoichrozpaczliwychpróboddaniatejzłożonejgrysłownej,wkomponowanejdalejwfilmowąpiosenkę,jestpolskizwrotzadawać razy,którynastępnie„włączy-łam”wsłowaznanegoutworuWindą do nieba[Mój piękny panie].Zdajęsobiesprawę,żejesttoraczejmałoprawdopodobne,bySzkot-kaznałazespółDwaPlusJeden.Zdecydowałamsięjednaknatakierozwiązanie,botylkotapara„idiom–utwórmuzyczny”przyszłamidogłowy.Uznałamrównież,żetozdaniepasujedotreściksiążki,boAnnaspotkałaMilesatylkoraz,więcpolonicumjestponiekądfabu-larnieusprawiedliwione.Trudnyokazałsięrównieżfragmentzdowcipem–uznałam,że
żartmusikoniecznieopieraćsięnagrzejęzykowej,byćodpowiednidozabawianiainteligentnychcoprawda,alemałychdziewczynekinajlepiej–oryginalny.Ponieważniejestemmistrzemwwymyślaniudowcipów,zastosowałamproduktgotowy,czylizasłyszanygdzieś
żart.Gdybymmogłapodejśćdotłumaczeniajeszczeraz,szukała-byminnegorozwiązania,boniesądzę,żebyośmiolatka–nawettakwyjątkowa–wiedziała,kimjestpop.Problemczasunarracjirozwiązałamstosującczasteraźniejszydo
opisywaniawydarzeńprzedzamkniętymidrzwiami,aprzeszły–dowspomnień,bouznałam,żewtensposóbpolskitekstzabrzmibar-dziejnaturalnie.Wydajemisięrównież,żeczasteraźniejszywprowa-dzatrochęnapięciazwiązanegozbezpośredniością,któreodnajdujęworyginalnymtekście.TłumaczeniefragmentuThere But For Theuważamzaciekawe
ipouczającedoświadczenie.Przekonałamsię,żetłumaczrzeczywiściemusikonieczniepoznaćcałośćzanimzabierzesiędoczęści,czytaćuważnieibyćświadomswoichograniczeń.
253
JaKuB szpaKUniwersytet Jagielloński
Tam
Byłtamsobiekiedyśmężczyzna,którypewnegowieczoruwymknąłsięnaprzyjęciu,pomiędzydaniemgłównymadeserem,poschodachdosypialninapiętrzedomugospodarzy.Byłatamsobiekiedyśkobieta,któraspotkałategomężczyznęprzed
trzydziestulaty,zapoznającsięznimniecoprzezjakieśdwatygodniewśrodkulata,gdymieliposiedemnaścielat.Odtamtegoczasugoniewidziała,choćprzezparęlatpospotkaniusporadyczniewysyłalisobiekartkinaświętaitegotypurzeczy.Wtamtejchwilikobieta,któramiałanaimięAnna,stałaprzed
zamkniętymidrzwiamisypialni,zaktórymiprawdopodobniebyłmężczyzna,którymiałnaimięMiles.(…)Aletoonatamstałazuniesionąpięściąniczymrewolucjonistka
zplakatówzlatosiemdziesiątych,gotowana–no,naniccichego.Rozbijać,bić,walić,zdzielić.Dziwnesłowo.Zdzielićwłosnaczworo.Niepamiętałazbytwiele
najegotemat;przedewszystkim,tonigdyniezostalibyprzyjaciółmi,gdybyonniebyłtypemlubiącymkiepskiekalambury.Czybyłosobą,którawiedziałaby,wprzeciwieństwiedoAnny,copowiedziećdoza-
jAkub sZPAk254
mkniętychdrzwi,gdybyprzedtakimistał,próbującprzekonaćkogośpodrugiejstronie,żebyjeotworzył?Kimś,ktozwróciłbysiędotejmałejdziewczynki–wyciągniętabyłaprzedniąnaschodachtakwy-soko,jaksiędało,stałabosymistopaminadrewnianejpodłodzeholunaparterze,zgłowąopartąnarękachnapiątymschodkuiobserwo-wała–izmarszurzuciłbyodpowiednimkalamburem:„DlaczegoAlamakota?BoSierotkamarysia”.Apotemsiętakibędzierozwodził,skądsiębiorątakiewyrażenia,jak„zdzielićwłosnaczworo”.(…)Półchłopca,caładziewczynka.Uniosłasięnałokciachzeschodów,
wbiegłaponichijużzabierałasiędowaleniawdrzwi.Bam,bam,bam.Annaczuła,jakkażdeuderzenieprzechodziprzeznią,jakbydziew-
czynkawaliławjejklatkępiersiową.Wychodź,wychodź,gdziekolwiekjesteś,wrzeszczałodziecko.Nicsięniestało.Sezamie,otwórzsię,wrzeszczałodziecko.(…)Dzieckoprzystawiłoustadodrzwiipowiedziałoznów,tymrazem
niekrzycząc.Pukpuk,powiedziaładziewczynka.Jesttamkto?(…)Annazbudziłasięparętygodniwcześniej,wśrodkuswychlat
czterdziestychiwśrodkunocy,zesnu,wktórymzobaczyłaswojewłasnesercezażebrami.(…)Wstała,poszładołazienki,popatrzyławlustro.Byłatam.Tesłowaprzypomniałyjejoczymś,cojejpowiedziałDennyzWia-
domościWieczornychnaichdrugimiostatnimlunchu.Pracowałaznimkiedyśnadromansamiwokolicy,samamiałaznimkrótkąprzygodę.(…)Spytał,czywie,żepotrafipodsumowaćsześćdziesiątostatnichlatdziennikarstwawsześciusłowach.Nodawaj,powiedziała.Jabyłemtam.Tambyłemja,odparł.
255
Tobyłautartaformuła,powiedział.Dopołowydwudziestegowiekukażdapoważnarelacjaujmowałasprawętak:Ja byłem tam.Adziś:Tam byłem ja.Wkrótcetobędziesiedemsłów,zauważyłaAnna.Wno-wymstuleciudodanojużsiódmesłowo:Tam byłem ja, ludzie.(…)Wśrodkunocy,kilkamiesięcypóźniej,trzymającsięzaserceinie
czującniczego,Annapatrzyłanasiebiewlustrzewłazience.Tambyłaona.Takieprzebranie.
WprzypadkupowieściThere But For Thepierwszymproblememdlatłumaczajesttytuł,któregosłowaotwierająkolejnerozdziałyista-nowiąmotywdlakażdegoznich.Podjąłemsięjedynietłumaczeniapierwszegosłowa–there–tytułurozdziału,któregofragmentyprzy-gotowywaliśmywramachwarsztatowegopanelu.Przytłumaczeniuresztytytułunależałobybowiemzagłębićsięwkontekstcałości,przyczymprzekładsłowathewtytulestanowiłbyrówniewielkie,jeśliniewiększe,wyzwanie,cowspomnianegojużthere.Słowotherewjęzykuangielskimmapodwójneznaczenie:słow-
nikoweorazzgramatykalizowane.Dosłownieznaczytam.JednakwczęstostosowanymwyrażeniuThere is…słowotherepełnirolępodmiotu,alejestznaczeniowopuste,określanejakodummy sub-ject(pustypodmiot)lubexpletive(podmiotekspletywny).Dziejesiętakwzdaniachotwierającychrozdział:THeRe was once a man who (…). There was once a woman who (…).Abytherebyłowidocznewprzekładzie,trzebazatemużyćjegodosłownegoznaczenia,czylitam.Abytokluczowesłowopojawiłosięnapoczątkurozdziału,prze-tłumaczyłemtezdanianastępująco:Był tam sobie kiedyś mężczyzna (…). Była tam sobie kiedyś kobieta (…).Słowa„byłsobiekiedyśktoś”stanowiązwyczajowewprowadzeniedojakiejśhistorii,opowieści,bajki,opowiadanejzperspektywyczasu.Dodaneprzezemnietam
jAkub sZPAk256
jeszczebardziejpogłębiatęperspektywę,sprawiateżwrażenie,żenarratorzaczynaopowieśćjakbyodniechcenia–był tam sobie.Następnyprzykładjestjeszczetrudniejszy.Kolegagłównejbohater-
kipodsumowujesześćdziesiątlatdziennikarstwawsześciusłowach:Kiedyśbyło:I was there.Adziś:There I was.Wracamytutajdowspo-mnianychnapoczątkudwóchrólsłowathere;wwyżejcytowanymfragmenciesłowopojawiasięwobu.WI was theremamydoczynieniazjednostkąleksykalną–therewistocieznaczytam.Wdrugimprzy-padkutherejestznaczeniowopuste,pojawiasiętamzewzględunainwersję,którasłużydozwiększeniaemfazyzdania,przesuwającwła-ściwypodmiotnadrugiemiejscewzdaniu.Takwłaśnienapoziomiejęzykowymosiągniętazostajeintencjaosobywypowiadającejtezda-nia:wpierwszymprzypadkuistotnejestowotam–dziennikarstwopowinnosiębowiemopieraćnarzetelnymprzekazaniufaktówzesprawdzonychźródełlubosobistegodoświadczenia.Towłaśnietamjestnajistotniejsze.Drugiezdaniemożnaprzetłumaczyćnastępująco:Oto i ja.Izinterpretowaćwtensposób,żewdziennikarstwieprzestałybyćistotnerzetelnośćifakty,awichmiejscepojawiłosiędążeniedosprzedaniasensacji.Zacząłliczyćsiętylkoefekt,któryzapewnidzien-nikarz-gwiazda.Woryginalejestsześćsłów,awłaściwietrzy,którepowtarzająsięwzmienionejkolejności.Chcączachowaćtęformę,niemogłemprzełożyćtychzdańjakoByłem tam i Oto i ja.Zamiasttegozdecydowałemsię,podobniejakworyginale,polegaćnagramatyce,akonkretnieakcencielogicznym,którymożebyćwzmocnionyprzezpozycjękońcowąwyrazuwzdaniu:Ja byłem tam (…). Tam byłem ja.OwoThere I waspojawiasięniczymechonakońcutłumaczonego
fragmentu,gdygłównabohaterkastoiprzedlustrem:There she was. It was the there-she-was guise.Abyutrzymaćefektecha,nieprzetłu-maczyłemtegojako:Oto i ona. Takie przebranie w stylu „oto-i-ona”,lecz:Tam była ona. Takie przebranie.Owotamjestprzytymnawiąza-niemdowspomnianejnapoczątkukonwencjinarratorapatrzącegozperspektywy.
Kolejnymproblememsąkalambury igrysłownewystępującewprzekładanymwramachpanelufragmencie.Celujewnichjedenzbohaterówksiążki,Miles.GłównabohaterkaAnnazastanawiasię,coMilespowiedziałbydziewczynceleżącejnaschodach:(…) what do you call two mushrooms on holiday? Fun guys.Dosłownetłumaczeniebrzmiałoby: Jak nazywają sie dwa grzyby na wakacjach? Zabawni goście.Żartpolegana tym,żeFun guysbrzmipodobniedo łaciń-skiegofungi,czyligrzyby.Udomowienieżartujestwtymprzypadkukonieczne.Wtymwłaśniekierunkuposzedłemwswoimtłumacze-niu,szukającprzytymodpowiednika,którypodobniejakangielskioryginałbyłby„oklepanym”niecokalamburem,wykorzystującymdlaefektukomicznegowymowęipodobieństwosłów.Wybórpadłna:Dlaczego Ala ma kota? Bo sierotka ma rysia.Ma rysia,podobniejakFun guys, jestdwuznacznewzależnościodwymowy,jejszybkościiakcentowania.Żart ten,wychwyconywInternecie,uważany jestzaniecobanalnyinudny.Cowięcej,kawałzawierającyodwołaniadopostacizdziecięcegoelementarzaibajkibyłbydostosowanydosytuacji,jakożemiałbybyćopowiedzianydziecku.
PAnel 2. henRyk sIenkIewIcZ ogniem i mieczem (1884)
261
dr JaN ryBiCKiInstytut Filologii Angielskiej i Katedra uNesCo do Badań nad Przekładem i Komunikacją Międzykulturową, Uniwersytet Jagielloński
Zapewneniematrudniejszegozadanianiżtłumaczenieliterackichtekstówarchaizowanych.IzapewneniemadlatłumaczaliteraturypolskiejtrudniejszegozadanianiżprzekładsienkiewiczowskiejTry-logii.Nobojak?Seriapolskichpowieściosadzonychwdoskonalewyresearchowanych(conieznaczy,żenieprzekłamanych)realiachstaropolskich,alepisanychzwyraźnątendencją(ku pokrzepieniu serc)wprzedostatniejdekadziedziewiętnastegowiekuiztegowiekurozbiorowejperspektywy,mówiącychjęzykiemtakświetnieprzebra-nymzaautentycznąstaropolszczyznę,żezatęstaropolszczyznępo-wszechnieuważanym…Czyjąangielszczyznątotłumaczyć?Drydena?Scotta?Stevensona?BoprzecieżnieCurtineminieKuniczakiem,dwomatłumaczami,którymcoprawdaudałosięSienkiewiczasprze-daćAnglosasom,alektórychangielszczyznaniejestgodnazawiązaćrzemykausandałówpolszczyźnieSienkiewicza.Aniichmniejznanymkonkurentem,egiptologiemBinionem,któryteżponiósł(możeniecomniejspektakularną,bomniejzauważoną)klęskę.Krótkomówiąc:wybórfragmentupierwszejczęścicyklunamateriałdopanelumusiałbyćwznacznymstopniupodyktowanyzłośliwością.Wdodatkuzapewnemożnabyłowybraćmniejbolesnyfragment.
Atuniedość,żenajpierwmamykrajobrazUkrainy,itotakiej,któraterazjużnieistnieje,wcaleniepolitycznie,tylkoenwironmentali-
DR jAn RybIckI262
stycznie,boniemajużDzikichPól,tozarazpotemzawiesistascenamiłosna,bardzowyraźniesporządzonaprzezSienkiewiczazwłasne-godoświadczeniaerotycznego(cowidaćwyraźnie,gdyjęzykscenmiłosnychwjegotwórczościporównasięzjegokorespondencjązkolejnymialicznymiMariami),przemieszanegozobowiązkowąoględnościąobyczajowąwymuszonąprzezówczesnąpolskąkon-wencjęliteracką.Tylkożepierwszypolskiliterackinoblistawyraźnierozsadzateramy,bowbrewdorobionejmugębieniewiniątkajesttomistrzpolskiegoerotyku.Jakwspominabynajmniejnieświętoszko-wataMagdalenaSamozwaniec:
Sienkiewiczwsferachziemiańsko-katolickichbyłtakpopularnyimiałtakustalonąmarkępisarzahołdującegocnocie,żenajsurowszemat-kibezcieniawątpliwościpozwalałyswoimcórkomczytaćRodzinę Połanieckich i Bez dogmatu,niezdającsobiesprawy,jakitobędziemiałonaniewpływ.Amiałoszalony,iwszystkiepierwszeerotycz-nedreszczeimarzenia,wszystkiedomysłyzawdzięczałyonetemuzmysłowemuświętoszkowi.Wobectejzmysłowościniechsięscho-wajątacynaturaliścijakEmilZola.NawetokrzyczanyPitigrillibyłszczeniakiemwobeccnotliwegoSienkiewicza,którystosunkimał-żeńskienazywał„służbąbożą”iktóremusłowo„ciąża”niebyłobyprzeszłoprzezpióro(1960:99–100).
Wtórujejejautorjednejznajgłośniejszychpracsienkiewiczologicz-nychostatnichlat:
CzykobietywtwórczościSienkiewiczamająciała?Odpowiedźwydajesięoczywista–mają!Przecieżtatwórczośćkipizmysłowością,zaśautoruznajecielesnośćzafundamentalnyskładnikmiłości.Wszystkiejegofabułypasożytująnakonkretnościiszybko-ścipożądania,którepoprzedzazawszepowstaniewięziduchowejmiędzybohaterami.Innymisłowy,jegotechnikaopisuerotycznego
263
realizujedialektykęperwersji,wciągającczytelnikawpragnieniedopowiedzenianieprzedstawionego(Koziołek2009:123).
Alepokolei.Pierwsząpułapkąnauczestnikówpanelubyłtakiotofragment(wytłuszczeniamożnatraktowaćjakozaostrzonekijeza-montowanenadniepułapki):
Ranek był.Wielkiekroplebłyszczałynabylicach i burzanach,rzeźwepowiewywiatrususzyłyziemię,naktórejpodeszczachstałyszerokiekałuże,jakobyjeziorkarozlane,wsłońcuświecące.Poczet namiest-nikowyposuwałsięzwolna,botrudnobyłopośpieszyć,gdykoniezapadałyczasempokolanawmiękkiejziemi.Alenamiestnikmałoimdawałwytchnieniapowzgórkach mogilnych,bośpieszyłzarazemwitaćiżegnać.Jakożdrugiegodniaopołudniu,przejechawszyszmatlasu,dojrzałjużwiatrakiwRozłogachrozrzuconepowzgórzachipobliskichmogiłach.Serce mu biło jak młotem. Niktgosiętamniespodziewa,niktniewie,żeprzyjedzie;coteżonapowie,gdygoujrzy?(Sienkiewicz1998:105–106).
Dwiepolskiewersjezasługująnaszczególnąuwagę:
The morn came.Sagebrush, burdock and thistleglistenedwithlargeraindrops.Briskbreathsofwindweredryingtheground,whichwasdappledwithwidepuddlesremainingaftertherains;theylookedlikesmalllakes,gleaminginthesun.The envoy’s partywasmakingitswayslowly,foritwashardtohastenwhenthehorsesweresinkingknee-deepinthestickysoil.Theenvoy,though,keptthemonthego,drivingthemupanddownthebarrows,ashewasinahurrytosayhelloandgoodbye,allatthesametime.Ontheseconddayintheafternoon,havingtravelledalongwaythroughthewoods,hesawwindmillsofRozłogiscatteredonthehillsandthenearbymounds.His heart was beating like a drum.Nobodyisexpectinghim,no
DR jAn RybIckI264
oneknowsheistocome;indeed,whatisshegoingtosaywhensheseeshim?(Hadyna)‘Twas morn.Ponderousraindropsdeckedthewormwoods and bur-docksglisteringinthesun,andgustsoffreshwindswepttheearthdappledwithvastpuddles,mostliketolittlelakes,dryingthemup.Thelieutenant’s retinuemadeitsslowprogressacrossthesurround-ingmounds.Itwasahardpassage,asthehorseswouldsometimesbogknee-deepinthesoft,doughyground.Butthelieutenantwouldnotletthemrest,ashehastenedwithanaimbothtobidwelcomeandfarewell.Andso,intheafternoonontheseconddayofthejourney,havingpacedthroughanexpanseoftheforest,hecouldatlengthdiscernthewindmills,asuresignofthetown of Rozłogi,sprinkledalloverthehillocksandmounds.His heart was pounding heavily.Noonewasexpectinghisarrival;nobodyknewofhiscoming;whatwouldshesaywhenshesawhim?(Stawiany)
Obiewersjestawiająnaarchaizację,cowidaćwromantycznymmorn;ponadtoautorkawersji1.nieboisięskojarzeńzTolkienem(bar-rows),isłusznie:moistudencinaRiceUniversitywHoustonjużdawnoorzekli,żeobietrylogienależądotegosamegogatunku.Nieboisięteżzarzutówozachwaszczenietekstuidzielniewprowadzatrzy,anieoryginalnedwa,gatunkiroślin,comożnajejwybaczyć,bosagebrush, burdock and thistlebrzmiąprawietakśliczniejakparsley, sage, rose-mary and thyme.ZatodrugatłumaczkapoprawniejoddajewojskowąfunkcjęSkrzetuskiego(lieutenant,czylizastępcawyższegooficera);choćpanJanjestposłem(envoy)doChmielnickiego,Sienkiewiczwtejchwilitakgonienazywa.Zprzyjemnościąteżczytasiękardiologicznyzapisemocjinamiestnika,przełożonyidiomatycznienadwaróżnespo-soby(choćsercebijemłotemteżwstarymutworzeFleetwoodMac).Teraznaszbohaterzajeżdżaprzeddomukochanejirozmawiazjej
małoprzyjemnąopiekunką,kniahiniąKurcewiczową.DialogtenbrzmiuSienkiewiczanastępująco:
265
–Jejmośćniepoznajeszmnie?(…)–Ach!towaszmość,panienamiestniku.Rozumiałam,żenapadta-tarski.Kłaniamiproszędokomnat.–Akniaziównazdrowa?gdziejest?–Wiemcija,żeśniedomnieprzyjechał,mój kawalerze.Zdrowaona,zdrowa;jeszczedziewka od tych amorów potłuściała.Alewrazcijejzawołam,aisamasiętrochęogarnę,bomiwstydtakgościprzyj-mować(1998:106–107).
Translatorycznieatmosferanamgęstnieje,boarchaizacjastaropol-skajestjużwidocznagołymokiem.IwdodatkucóżtozapaskudnąaluzjęwkładaSienkiewiczwustaciotkiHelenypodpostaciątegopodejrzanegozwiązkuprzyczynowo-skutkowegomiędzyamorami porucznikaapotłuszczeniemHeleny?Wszyscynasitłumaczepodejmująstylizacyjnewyzwanie.Jejmość
zmieniasięwmy lady(BelcariHadyna)lubwladyship(StawianyiSzpak).Dwojetłumaczynieulegapokusieinside,leczprosiSkrzetu-skiegodochambers(BelcariSzpak).Całaczwórkaznajdujewłasne,lepszeigorszerozwiązaniaproblemukniaziówny,alejużtylkodwójka(BelcariStawiany)interpretujesposóbzwracaniasiękniahinidopanaJanazpewnymdystansem,podczasgdypozostalitłumaczesugerująjednakwiększązażyłość.Trudnotupoprzećktórąkolwiekzestron,boprzecieżzjednejstronykniahiniobawiasięSkrzetuskiego(rękęHelenyzdobyłbyłwszakżeszantażemekonomicznym),zdrugiejnieobawiasięmówićoamorachibyćmożesugerować(bezpodstawnie)zaistnienieichfizjologicznychskutków.TawypowiedźKurcewiczowejoddanajestnaczteryróżnesposobyprzeznaszychtłumaczy;warto,bysamiwypowiedzielisięnatentemat.Iwreszcienasitłumaczestająprzednajwiększymwyzwaniem,od-
powiednikiemwykradaniasięzeZbaraża.CzyspotkałichlosPodbi-pięty,czyjednakSkrzetuskiego?Samioceńmyichwersjetegostrasz-liwegofragmentu:
DR jAn RybIckI266
–Odtwojejgładkościchybamioślepnąćprzyjdzie!–rzekłnamiestnik.Białe ząbki kniaziównywesołobłysnęływuśmiechu.–PewniepannaAnna Borzobohataodemniestokroćgładsza!–Tak jej do ciebie, jako właśnie cynowej misie do miesiąca.–Amnieimć Rzędziancoinnegopowiadał.–ImćRzędzianwart w gębę.Co mnie tam po onej pannie! Niech inne pszczoły z tego kwiatu miód biorą,ajestichtamniemało.(…)[Tupojawiasiękukułkaizaczynakukać–przyp.Jr]–Naszczęśliwątonamwróżbę–rzekłpanSkrzetuski–aletrzebasiępopytać.Izwróciwszysięku dąbrowie,pytał:–Zazulu niebożę,ailelatbę-dziemżyćwstadleztąotopanną?Kukułkapoczęłakukaćikukać.Naliczylipięćdziesiątiwięcej.–Dajżetak,Boże!–Zazulezawszeprawdęmówią–zauważyłaHelena.–Akiedytak,tojeszczebędępytał!–rzekłrozochoconynamiestnik.Ipytał:–Zazuluniebożę,asiła mieć będziem chłopczysków?Kukułka,jakby zamówiona,zarazpoczęłaodpowiadaćiwykuka-łanimniej,niwięcej,jakdwanaście.PanSkrzetuskinieposiadałsięzradości.–Ot,starostą zostanę,jakmnieBógmiły!Słyszałaśwać-panna?hę?–Zgołaniesłyszałam–odpowiedziałaczerwonajakwiśniaHelena.–Nawetniewiem,ocośpytał(Sienkiewicz1998:108–110).
LosPodbipiętyniewątpliwiestałsięudziałemwcześniejszejkonku-rencji,czyliCurtinaiKuniczaka.Tenpierwszy,obyczajowypurytanin(choćzwyznaniakatolikpochodzeniairlandzkiego),haniebnieocen-zurowałsprośneżartyokukułceipłodności,izasługujenaszczególnenapiętnowanie,boprzecieżdowiadujemysięwPanu Wołodyjowskim,żeprokreacyjnawróżbasprawdziłasięcodojoty.Tendrugizatozjed-nejstronyliczynadomyślnośćanglojęzycznegoczytelnika,nazywająckukułkęzazulu,zdrugiejłopatologiczniewyjaśniawtekścienawet,
267
niewprzypisie,że„kukułkatowedługrusińskichlegendtradycyj-nywysłannikprastarychBogów”(Sienkiewicz1991:94[tłum.Jr]).NasitłumaczechybajednakjakośwydostalisięzeZbarażainikt
niemusiałzdejmowaćichzhulajhorodyny.Całkiemudatnieoddająsienkiewiczowskiepowiedzonka.Knazivna (is) as unlike (Miss Anna) as a tin plate and the moon(Belcar);zaswojeoszczerstwaRzędzianearned one in the gob(Hadyna),azamiastniezrozumiałejzazulian-gielskiczytelnikotrzymujecuckoo dear(Stawiany)lub–prościejarównieskutecznie–little cuckoo(Szpak).Teczterynowewersjebrzmiąznacznielepiejniżto,cospłodzilistarsikonkurenci.Czasnapodsumowania.Panelpotwierdziłparęznanychprawd.
1 ŻeSienkiewicza(szczególnieSienkiewiczahistorycznego)tłumaczysiętrudno.
2 Żeprzedprzekłademchoćbyfragmentupowieściwartouważ-nieprzeczytaćjąwcałości(bowtedyuniknęlibyśmyparudrobnychwpadek).
3 Żewartoczasemtłumaczyćstareijużdawnoprzetłumaczoneksiążki,choćbydlatego,żekompetencjajęzykowaiprzekłado-wawspółczesnychtłumaczyjestnieporównywalniewiększaodkompetencjitakiegoCurtina–głównegoprzecieżpropaga-toraSienkiewiczawAmeryceinajgłówniejszegobeneficjen-tajegoamerykańskiejsławy.OdKuniczakazkoleiodróżnianaszychtłumaczyprzedewszystkimzdrowyrozsądek.
Bibliografia
koziołEk,Ryszard.2009.Ciała Sienkiewicza: studia o płci i przemocy.Kato-wice:WydawnictwoUniwersytetuŚląskiego.
samozwaniEc,Magdalena.1960.Maria i Magdalena.Kraków:Wydawnic-twoLiterackie.
siEnkiEwicz,Henryk.1991.With Fire and Sword.Tłum.W.S.Kuniczak.Co-pernicusSocietyofAmerica.
DR jAn RybIckI268
— .1998[1884].Ogniem i mieczem.T.i.Warszawa:PrószyńskiiS-ka.
Ranekbył.Wielkiekroplebłyszczałynabylicachiburzanach,rzeźwepowiewywiatrususzyłyziemię,naktórejpodeszczachstałyszerokiekałuże,jakobyjeziorkarozlane,wsłońcuświecące.Poczetnamiest-nikowyposuwałsięzwolna,botrudnobyłopośpieszyć,gdykoniezapadałyczasempokolanawmiękkiejziemi.Alenamiestnikmałoimdawałwytchnieniapowzgórkachmogilnych,bośpieszyłzarazemwitaćiżegnać.Jakożdrugiegodniaopołudniu,przejechawszyszmatlasu,dojrzał jużwiatrakiwRozłogachrozrzuconepowzgórzachipobliskichmogiłach.Sercemubiłojakmłotem.Niktgosiętamniespodziewa,niktniewie,żeprzyjedzie;coteżonapowie,gdygoujrzy?Otworzonobramę,awtemisamakniahiniwyszłaprzedsieńiprzy-
krywszyoczyręką,patrzyłanaprzybyłych.Skrzetuskizeskoczyłzkoniaizbliżywszysiędoniejrzekł:–Jejmośćniepoznajeszmnie?–Ach!towaszmość,panienamiestniku.Rozumiałam,żenapad
tatarski.Kłaniamiproszędokomnat.–Akniaziównazdrowa?gdziejest?–Wiemcija,żeśniedomnieprzyjechał,mójkawalerze.Zdrowa
ona,zdrowa;jeszczedziewkaodtychamorówpotłuściała.Alewrazcijejzawołam,aisamasiętrochęogarnę,bomiwstydtakgościprzyjmować.Jakożkniahinimiałanasobiesuknięzespłowiałegocycu,kożuch
nawierzchuijałowiczebutynanogach.(…)–Odtwojejgładkościchybamioślepnąćprzyjdzie!–rzekłna-
miestnik.Białeząbkikniaziównywesołobłysnęływuśmiechu.–PewniepannaAnnaBorzobohataodemniestokroćgładsza!
–Takjejdociebie,jakowłaśniecynowejmisiedomiesiąca.–AmnieimćRzędziancoinnegopowiadał.–ImćRzędzianwartwgębę.Comnietampoonejpannie!Niech
innepszczołyztegokwiatumiódbiorą,ajestichtamniemało.(…)Kniahinibyławdoskonałymhumorze.Bohunaodżałowałajuż
dawno,aterazwszystkoskładałosiętakdziękihojnościnamiest-nika,żeRozłogi„cumboris,lasis,graniciebusetcoloniis”mogłajużuważaćzaswojeiswoichsynów.Abyłytoprzeciedobraniemałe.(…)Sadbył,jakośniegiem,wczesnymkwieciemobsypany,zasadem
czerniaładąbrowa,wktórejkukałakukułka.–Naszczęśliwątonamwróżbę–rzekłpanSkrzetuski–aletrzeba
siępopytać.Izwróciwszysiękudąbrowiepytał:–Zazuluniebożę,ailelatbędziemżyćwstadleztąotopanną?Kukułkapoczęłakukaćikukać.Naliczylipięćdziesiątiwięcej.–Dajżetak,Boże!–Zazulezawszeprawdęmówią–zauważyłaHelena.–Akiedytak,tojeszczebędępytał!–rzekłrozochoconynamiestnik.Ipytał:–Zazuluniebożę,asiłamiećbędziemchłopczysków?Kukułka,jakbyzamówiona,zarazpoczęłaodpowiadaćiwykukała
nimniej,niwięcej,jakdwanaście.PanSkrzetuskinieposiadałsięzradości.–Ot,starostązostanę,jakmnieBógmiły!Słyszałaśwaćpanna?hę?–Zgołaniesłyszałam–odpowiedziałaczerwonajakwiśniaHele-
na.–Nawetniewiem,ocośpytał.[1]
[1] Sienkiewicz, Henryk. 1998. Ogniem i mieczem. T. i. Warszawa: Prószyński i S-ka, s. 105–110.
271
aNNa BelCarUniwersytet Jagielloński
Itwasmorning.Largedropletsofdewglistenedonmugwortandweed,crispbreathsofwinddriedtheearth.Vastpuddlesleftaftertheshowerscoveredtheearth;theylookedlikelakeletsshininginthesunlight.Thesteward’sretinuewasmovingslowly,itspacecouldnotbequickenedasthehorsesweredrowningknee-highinthemud.Thesteward,however,didnotletthemroamleisurelyaboutthemoundssincehehastenedbothtogreetandtobidgoodbye.Intheend,intheafternoonofthefollowingday,afteralongwayacrossthewoods,hebeheldthewindmillsofRozlogi,whichwerescatteredoverthesurroundinghillsandmounds.Hisheartwasbeatinglikeahammer.Nooneexpectshimthere,nooneknowsheiscoming;whatwillshesaywhensheseeshim?Theentrancegatewasflungopen.Soonthekniahynaherselfcame
tothefrontoftheporchandlookedatthevisitors,coveringhereyesfromthesun.Skrzetuskidismountedfromhishorseandapproachedher,saying:“Youdonotrecogniseme,mylady?”“Ah!Itisyou,mylordsteward.IgathereditwasaTatarraidcoming
uponus.Please,bewelcomeandcomeintothechambers.”“Isthekniazivnaalright?whereisshe?”“Alas,Iknowyouhavenotcomeforme,mydearsir.Sheissafeand
AnnA belcAR272
soundindeed,shehasgotabitplumpfromthiswholecourtshipofyours.IshalltellhertocomeinamomentbutImustchangefirst,itisnotpolitictowearsuchattireinthepresenceofsuchvisitors.”Indeedshewaswearingafadedpercaledress,asheepskincoatonthetopandapairofheiferleatherboots.…“Yourcomelinesswillhavemeblind!”saidthesteward.Thekniazivna’swhiteteethflashedinamerrysmile.“MissAnnaBorzobohatamustbeahundredtimesmorecomely
thanIam!”“Youareasunlikeasatinplateandthemoon.”“IwastoldotherwisebyMr.Rzedzian.”“Mr.Rzedzianisworthapunchinhisface.WhatwouldIgainfrom
suchalady?Letotherbeesmakehoneyfromthatflower,thereareplentyofthemoutthere.”…Thekniahynawasinhighspirits.Bohunwaslongforgottenand
thankstothesteward’sgenerosityshecouldconsiderRozlogicum woodis, forestis, borderibus et coloniisapropertyofhersandhersons.Anditwasnosmallestate.…Thetreeswereinbloom,whichmadethemlookcoveredinsnow;
acuckoocuckooedintheblackoakforestinthebackground.“Itisaluckysign,”saidMr.Skrzetuski,“butwemustaskaques-
tion.”Heturnedtowardsthewoodsandasked:“Howmanyyearsarewegoingtobemarried,theladyandI,my
dearcuckoo?”Thebirdbegantocuckoo.Thecouplecountedmorethanfiftyrepetitions.“MaytheLordbethatgracious!”“Cuckoosalwaystellthetruth,”Helenaremarked.“Ifitisso,Ishallaskoncemore!”saidthestewardmerrily.And
heasked:
273
“Howmanysonsarewegoingtohave,mydearcuckoo?”Thecuckoo,asifcharmed,answeredeagerlyandshecuckooed
twelvetimes,notmore,notless.Mr.Skrzetuskiwasthoroughlyoverjoyed.“GoodGod,Ishallbeappointedastarost.Haveyouheardthis,
mylady?Eh?”“Ihavenotheardsuchathing,”repliedHelena,asredasacherry,
“Idonotknowwhatyouaskeditaboutinthefirstplace.”
TrylogięSienkiewiczamożnakochać,możnajejteżnieznosić.Nie-mniejpojawieniesięjejfragmentunapaneludyskusyjnymna8.swt byłomiłymzaskoczeniem.Prawdęmówiąc,wahałamsięprzedpróbąprzekładu.Zwrotyinazwyendemicznedlapolskiejkulturykresowej,częstonieznanewiększościpolskichczytelników,aprzedewszyst-kimsławetnamocnastylizacjastaropolskawydawałysięprzeszko-damitrudnymidopokonaniadlapoczątkującegotłumacza.JednakprzekładfragmentuOgniem i mieczembyłjakdotądnajciekawszyminajbardziejsatysfakcjonującymwyzwaniem,zjakimprzyszłomizmierzyćsięwdziedzinieprzekładu.Głównąinspiracjądlastylizacjijęzykowejprzekładubyłyuwiel-
bianeprzezemniepowieściJaneAusten.Ichatmosferażywoprzy-pominasytuacjęprzedstawionąwomawianymfragmencie:roman-tyczną,żartobliwą,miejscamipodszytąironiąwsłowachkniahini.Staropolszczyznępostanowiłamprzełożyćnadośćarchaizowany stylpodobnytemu,jakistosowalibohaterowieAusten,stądteżdużaczęstotliwośćstaromodniebrzmiącychprzymiotnikówiczasowni-kówwmojejwersji.Jużpierwszalinijkapodanegofragmentuwymuszawybórstrategii,
któranadatonprzekładowi.Ranek był–tylkodwasłowa,amożnajeująćwjęzykuangielskimnawielesposobów,jakuczyniliWspółpane-
AnnA belcAR274
liści.Zapriorytetobrałamprzejrzystośćizrozumiałośćpierwszego,opisowegoakapitu,stądIt was morningorazdługiedeskryptywnezdaniepodzielonenadwoje.Pułapkębylic i burzanówzdecydowa-łamsięobejśćsłowamimugwort,jednymzekwiwalentówbylicy,dlazachowaniapewnejegzotyczności,orazweedswmiejsceburzanów.Termintenjestbardzolokalnyinadodateknieprecyzyjny,dlategoużyłamogólnegoterminuprzystępnegodlaczytelnika.Podobniepostąpiłamwprzypadkuwzgórków mogilnychorazwzgórzy i pobli-skich mogił.Zastosowałamterminyogólnehills and mounds,byniespowolnićodbiorutekstuipłynnieprzejśćdosamejakcji.Zmianętęznaczypojawieniesięorszaku namiestnika,umnie:the
steward’s retinue.Przyznaję,zasugerowałamsięuprzednioczyta-nymWładcą PierścieniitytułemDenethora,namiestnikaGondoru.SkrzetuskizaśconajwyżejwypełniarozkazyksięciaWiśniowieckie-go,aniezarządzakrajem.Jednakwiększyprobleminterpretacyjnystanowiresztatytułówpowtarzającychsięwtekście.Przytytułachwywodzącychsięzrusińskiego:„kniazia”ijegożeńskichodmianpo-stanowiłamdostosowaćtylkopisowniędopotrzebanglojęzycznegoczytelnikawcelupodtrzymaniaegzotycznościutworu.Zkoleiwprzypadkupoufałegozwrotuzwyczuwalnąprotekcjo-
nalnościązestronykniahini(mój kawalerze)użyłammy dear sir,którebrzmibardziejdwuznacznieodmy lad.NiechciałaonaprzecieżobrazićSkrzetuskiego.Wniejednoznacznejwypowiedzio„potłu-ścieniu”Helenyutrzymałamniecożartobliwytonkniahini,pisząc:[Helena] has got a bit plump from this whole courtship of yours.Owoplumpniebrzmipejoratywnie,aa bituwypukladystansmówczynidotegorubasznegożartu.Nakoniecwspomnęofragmenciezawierającymkilkazdańowy-
bitniesilnejstylizacjiwewróżbachnieszczęsnejzazulidlaparyza-kochanychwsadziewiśniowym.Możliwe,żeistniejewjęzykuan-gielskimbardzolokalne,pieszczotliweokreśleniekukułkipodobnedozazuli,jednakzdecydowałamsięnaneutralnecuckoo,wzwro-
cieSkrzetuskiegozazulu niebożęoddanemiękkimmy dear cuckoo.Solennezawołaniazakochanegokawaleraniestanowiływiększegokłopotuprzyprzekładzie.
277
dagmara hadyNaUniwersytet Jagielloński
Themorncame.Sagebrush,burdockandthistleglistenedwithlargeraindrops.Briskbreathsofwindweredryingtheground,whichwasdappledwithwidepuddlesleftaftertherains;theylookedlikesmalllakes,gleaminginthesun.Theenvoy’spartywasmakingitswayslowly,foritwashardtohastenwhenthehorsesweresinkingknee-deepinstickysoil.Theenvoy,though,keptthemonthego,drivingthemupanddownthebarrows,ashewasinahurrytosayhelloandgoodbye,allatthesametime.Ontheseconddayintheafternoon,havingtravelledalongwaythroughthewoods,hesawthewindmillsofRozłogi[1]scatteredoverthehillsandthenearbymounds.Hisheartwasbeatinglikeadrum.Nobodyisexpectinghim,nooneknowsheistocome;indeed,whatisshegoingtosaywhensheseeshim?Thegatewasopened;then,theprincessdowagercameoutthrough
thehallwayand,shadinghereyeswithherhand,peeredatthenew-comers.Skrzetuskijumpedoffthehorseandapproachedher,saying:‘Mylady,don’tyourecogniseme?’
[1] Wymowa wszystkich nazw własnych byłaby dołączona osobno na początku książki [przyp. dh].
DAgmARA hADynA278
‘Ah,it’syourgrace,sirenvoy.IunderstooditwasaTatarraid.Wel-come,sir,comeinside.’‘Istheprincesswell?Whereisshe?’‘Iknowasmuchthatyoudidnotcometome,mylad.She’sfine,
absolutelyfine;allthatflirtationmadethemaidputonweight.ButI’llcallherrightaway,andsprucemyselfupabitaswell;afterall,it’simpropertoreceiveguestslikethis.Fortheoldprincesswaswearingafadedpercaledress,asheepskin
jacketandcalfskinshoes.…‘I’dsoongoblindforyourbeauty!’exclaimedtheenvoy.Theprincess’swhiteteethflashedinaplayfulsmile.‘MissBorzobohatamustbeahundredtimeslovelierthanme,I’m
sure!’‘Sheisasmuchincomparisontoyouasatinbowlistothemoon.’‘Oh,butMr.Rzędziansaidotherwise.’‘Mr.Rzędzianearnedoneinthegob.WhatdoIcareforthatmaid!
Letotherbeesgatherhoneyfromthatflower,astherearestillalotofthemaroundthere.’…Theprincessdowagerwasinanexcellentmood.Shehadgotover
Bohunquiteawhileago,andnowthankstotheenvoy’sgenerosityeverythinghadbeendealtwithinsuchawaythatshecouldhaveconsideredRozłogicum boris, lasis, graniciebus et coloniisasherandhersons’own.Andonehastokeepinmindthatthoselandsweren’tsosmall.…Theorchardlookedsnowy,sprinkledwithwhiteblossom,andthere
wasashadowyoakwoodbehindtheorchard,fromwherecuckooingofacuckooreachedthem.‘It’saluckysignforus,’saidsirSkrzetuski,‘butonehastoaskfirst.’Andthenheturnedtowardstheoakwoodandinquired:
279
‘Cuckoo,cuckoo,zazuloo,howmanyyearsarewetoliveasamar-riedcouplewiththisfairmaidhere?’Thecuckoostartedtocuckooonandonandon.Theycounted
fiftyandmore.‘Godwilling,soarewe!’‘Cuckoosarealwaysright,’remarkedHelena.‘Ifyousayso,I’llaskon!’saidtheenvoy,feelingallmerry.Andheaskedon:‘Cuckoo,cuckoo,zazoloo,arewetohavealotofboys,eh?’Thecuckoo,justlikeawind-uptoy,startedtoanswer;shecuckooed
nolessandnomorethantwelvetimes.SirSkrzetuskifeltquiteoverthemoon.‘MyGod,I’msuretobecomeastarosta!Haveyouheardthat,my
lady,haveyou?’‘Ihaven’theardanythingatall,’repliedHelena,flushedasacherry
herself,‘Ihaven’tevenquitecaughtwhatyourquestionwas.’
Jakabyłapierwszareakcjanazaproponowanyprzezdr.Rybickiegotekst?Lekkieprzerażenieipopłoch.TrylogiasygnowananazwiskiemSienkiewicza,skarbpolskiejliteratury,książkiczytaneprzezpoko-lenia,ekranizacjekochaneprzezrzesze.TekstnajeżonyXiX-wiecz-nąjęzykowąstylizacjąnawiekXVii.Burzany,kniahini,sicz i spłowia-ły cyc.KołatającesięwpamięciwspomnienieporażkitłumaczącegodosłowniekażdyidiomCurtinaiekspansywnegoKuniczaka.Niemamocnychnatakiewyzwanie.Potemjednakjakiśchochlikpodpowie-działmi,bysięzmierzyćztymkanonicznymgigantem,zdzikimipo-lamiarchaizowanejpolskiejskładniirozłogamiużywanychprzezszlachtęzwrotówgrzecznościowych.Okazałosięjednak,żewszy-scypaneliściporadzilisobiezamoramiSkrzetuskiegoiHelenywcale nieźle.
DAgmARA hADynA280
Jużsamopierwszezdaniefragmentu(Ranek był.)sprawiało,żeochoczemutłumaczowiprzechodziłentuzjazm.Cóżzrobićzszy-kiemprzestawnym,którytakwielepopolskuprzekazuje,apoan-gielskujedyniesugeruje,żektośnieznazasadgramatyki?Zaczę-łamjednakiśćtropemstylizacjiiwpadłamnaużyciepoetycznegomorn.Zachwyciłamsięwłasnymgeniuszem,skreśliłamThe morn cameitłumaczyłamdalej.Potemjednakokazałosię,żemojakole-żankaPolaStawianyprzebiłamnie,piszącświetne‘Twas morn…Mi-mowszystkoprzedarłamsięprzezbylice,błotoiwzgórkimogilne,tworzącsoczystekrajobrazyjakzpowieścifantasy(np.opisowotłu-maczącburzanyjakoburdock and thistle),ażdotarłamdonajwięk-szegowyzwania–cozrobićztytułamiiformamitakimi,jakkniahi-ni,kniaziówna i jejmość.Trudnośćzdwomapierwszymitytułamipoleganatym,żewRzecz-
pospolitejbyliksiążęta,anaUkrainiewłaśniekniaziowie.Jaktoroz-różnićwtłumaczeniunaangielski,skorotypowoangielskietytułyszlacheckiezupełnienieprzystajądonaszychnadwiślańskichwa-runków?Jednymwyjściemjestzostawienieoryginalnychnazwbeztłumaczenia,oznaczenieichkursywąiwyjaśnienieznaczeniawprzy-pisielubwsłowniczkunakońcuksiążki.Trudnojednakwyobra-zićsobienp.Amerykaninałamiącegosobiejęzyknatakobcymdlaniegosłowie.JużwystarczyzawiłościzwymowąnazwisktakichjakBorzobohataczyWołodyjowski!Aprzecieżlekturatakegzotycznejidługiejksiążki,jakOgniem i mieczemsamawsobiejestwyczynem,nieutrudniajmywięcpotencjalnymczytelnikomodbioru.Dlategopo-stanowiłamkonsekwentnietłumaczyćkniahinijakoprincess dowager bądźthe old princess,kniaziównajakopoprostuprincess,zaśopol-skimksięciuWiśniowieckimHelenawyrażasięduke.Innetytularnedylematyzostałyrozwiązanewnastępującysposób:pan namiestnik zostałsir envoy,waszmość i waćpan–your grace,jejmość–my lady.Częściowotewyborytłumaczeniowebyłyukierunkowanewnioska-miwyciągniętymizlekturywspółczesnychpowieścifantasy,takich
jaksagaPieśń Lodu i OgniaGeorge’aR.R.Martina,pokazujących,jakwspółcześniewyglądaarchaizacjapoangielsku.Wreszciegwoździemdotrumnynieszczęsnegotłumaczabyłaku-
kułka,którąpanSkrzetuskiwypytywałoszczegółyprzyszłegopo-życiazHeleną.Zazulu niebożę, a ile lat będziem żyć w stadle z tą oto panną?,Zazulu niebożę, a siła mieć będziem chłopczysków?–wołałnamiestnik.WtychmiejscachniemogłamsiępowstrzymaćiużyłamdziwnegopołączeniaCuckoo, cuckoo, zazuloo,którewzamyślebrzmijakludowezaklęcie,anadodatekzawierarymineologizmpowstałyzzapożyczeniazapisanegofonetyczniepolskiegosłowa.Wymienionetuposunięciasądośćryzykowne,aczyudane–niech
oceniąuczestnicywarsztatówiczytelnicy.Wydajesięjednak,żewartobyłopotykaćsięzzawiłościamisienkiewiczowskiejprozy.Choćbypoto,byudowodnićsobie,żetłumaczenieTrylogiitoniejestjakieśimpossibilium.
283
pola stawiaNyUniwersytet Jagielloński
‘Twasmorn.Ponderousraindropsdeckedthewormwoodsandbur-docksglisteringinthesun,andgustsoffreshwindswepttheearthdappledwithvastpuddles,mostliketolittlelakes,dryingthemup.Thelieutenant’sretinuemadeitsslowprogressacrossthesurround-ingmounds.Itwasahardpassage,asthehorseswouldsometimesbogknee-deepinthesoft,doughyground.Butthelieutenantwouldnotletthemrest,ashehastenedwithanaimbothtobidwelcomeandfarewell.Andso,intheafternoonontheseconddayofthejourney,havingpacedthroughanexpanseoftheforest,hecouldatlengthdiscernthewindmills,asuresignofthetownofRozłogi,sprinkledalloverthehillocksandmounds.Hisheartwaspoundingheavily.Noonewasexpectinghisarrival;nobodyknewofhiscoming;whatwouldshesaywhenshesawhim?Thegatewaspresentlyopened,andthekniahiniherselfcameoutof
thehalland,shadinghereyesfromthesun,studiedthenewcomers.Skrzetuskijumpedoffhishorseandapproachedher,thusspeaking:‘Yourladyshiprecallsmenot?’‘Ah!‘Tisyou,lieutenant.IgathereditwasaTartarraid.Welcome,
pleasecomeinside.’‘Kniaziównawell?Whereisshe?’‘Youdidn’tcomeheretoseeme,mygoodknight,thatmuchis
POlA stAwIAny284
plain!She’sfine,ingoodhealth–thrivingonthatamorousdietofyours.Ishallcallhertocomehereandgetmyselfinorder–Ishouldscarcelythinkmyselffittogreetmyguestsdresseduplikethat.’Forshehadonaworn-downcottondress,asheepskincoatandcalfskin shoes.…‘Yourbeautydazzlesme,’saidthelieutenant.Sheflashedherpearl-liketeethinamerrysmile.‘MissAnnaBorzobohataissurelyahundredtimesprettierthanI!’‘Atinbowlversusthemoon,that’shertoyou.’‘Mr.Rzędziansaidsomethingdifferent.’‘Mr.Rzędzianwouldbenefitfrommeetingmyfist.WhatdoIcare
forthatgirl!Letotherbeesscoophoneyfromthatflower,andsuchbeesthereareplenty.’…Thekniahiniwasinadelightfulmood.Sheceasedmourningfor
Bohunalongtimeago,andthankstothelieutenant’sbenevolence,Rozłogicum boris, lasis, graniciebus et coloniisshecouldconsiderherandhersons’property.Andthesewereconsiderablyvastlands.…Theorchardwasbedeckedwithyoungflowersasifwithsnow
andbehinditonecouldseeanoakforestfilledwithacuckoo’ssong.‘That’sagoodomen,’saidMr.Skrzetuski,‘butweneedtoaskthe
details.’And,havingturnedtotheoakforest,begantoask:‘Cuckoodear,tellme,howlongwillIandthisladylivetogether?’Thecuckoostartedtocall.Theycountedoverfiftycoo-coos.‘Godgrantus!’‘Cuckoosalwaystellthetruth,’remarkedHelena.‘Iwillaskanother,then!’saidthelieutenanteagerly.Andhewent
on:‘Cuckoodear,andhowmanyboyswillwehave?’
285
Thecuckoo,asifconversantinhumanspeech,immediatelybegantocallandcalledtwelvetimes.Skrzetuskicouldnotcontainhisjoy.‘Goodgracious!Iwillbeanaldermanthen!Hastheard,mylady?
Ha?’‘Ihavenot,’repliedthegirl,blushing,‘Idonotevenknowwhat
youasked.’
Ach,HenrykaSienkiewiczapotoczysta(pseudo-?)staropolszczyzna.Popierwszejlekturzefragmentumiałamochotęzawybórtekstuzgładzićprowadzącegopanelogniemimieczem(idlapewnościpo-sypaćsolą);ponamyślewyobraziłamsobiejednaksławęichwałę,jakieniechybnieczekałybymnie,gdybyudałomisięujśćzżyciemztłumaczeniowegostarciaztakimgigantemizabrałamsiędopracy.Tylko,nowłaśnie,jakzabraćsięzaSienkiewicza?Najlepiejzabaryizimpetem,zaczynając,oiletomożliwe,odpoczątku.Napoczątkuzaśbyłychwasty.Ściślej,chwastyzukraińskiegostepu.
Instynktanglistypodpowiadał,byzachowaćaliteracjębyliciburza-nów,słownikjednakcoinnegosercuszeptał.Podszeptypoprawnościiwiernościoryginałowiodezwałysięjeszczeprzytłumaczeniufau-nywpostaciraroga(noszącegodumnemianosaker falcon),zazuli(zbrakurównieczułegoodpowiednikasmętniesprowadzonejdorolizwykłejcuckoo)imetaforycznychpszczółek.Podobnymipobudkamikierowałamsięprzytłumaczeniuniuansówodzieżowychwłościan-ki,przyjałowiczychbutachispłowiałymcycuopadłyjednakręceizmuszonabyłamzdaćsięnazdrowyrozsądek(stąddalekomniejfantazyjnesheepskin coat and calfskin shoes).Nieobyłosiębezomyłekiniedopatrzeńwnajbardziejoczywistych
oczywistościach:proffered with goldwniewyjaśnionychokoliczno-ściachzmieniłosięwprofessed(cobrzmicokolwiekkuriozalnie),wieś
Rozłogidlaangielskojęzycznegoczytelnikazamieniasięwmiasto,zaśzabawnypseudołacinśkiwtrętcum boris, lasis, graniciebus et coloniispozostajeworyginale,choć,jaksłuszniezauważyłpewienuczony,owielelepiejprezentowałbysięonwwersjizangielszczonej:„cum woodis, forestis, borderibus et coloniis”.Czarnadziurawchłonęłaprzymiotnik,degradującwzgórki mogilnedorolizwykłychwzgór-ków(cofilologicznejczęścitowarzystwaprzywoływaćmożenamyślwzgórekzazębowy);imczęściejwracamdotegotłumaczenia,tymmniejrozumiem,dlaczegowogólezostałoonozaakceptowane.Zatorośniemójszacunekdorolikorektora…Alejestsięiczympochwalić.Nadalszaleniepodobamisięmoja
wersjaimć Rzędzian wart w gębę–Mr. Rzędzian would benefit from meeting my fist.Myślęteż,żecałkiemzgrabnieudałomisięprzełożyćpełnączułościiwyznańwymianęzdańSkrzetuskiegoiHeleny.Noitenromantyczny,zachwaszczonywstęp!Czystapoezja,przyznacie.Zdajesię,żepowinnamtutajwspomniećsłowemostrategii,jaką
przyjęłamprzytłumaczeniu.Zasmucępewnieniejednociałonauczy-cielskie,jednakżadnejstrategiijakotakiejniebyło.Możnawspo-mniećoparurozwiązaniach:tytuły(kniahini,kniaziówna)orazna-zwy(Sołonica,Łubnie)zdecydowałamsiępozostawićworyginale,zzachowaniempolskichznaków(wszakPolacyniegęsi).Myślę,żedziękitemuzagranicznyczytelnikmógłbyjeszczelepiejzagłębićsięwbudowanymprzezSienkiewicza,aobcymsobieświecie.Wzamy-śledotłumaczeniacałejksiążkidołączonabyłabyoczywiściekrótkainstrukcjaobsługipolskiejwymowy.StarałamsięrównieżzachowaćSienkiewiczowskąarchaicznąstylizacjępoprzezzastosowaniecha-rakterystycznegodlaużywanejonegdajangielszczyznysłownictwa(morn,ladyship),skrótów(‘tis,‘twas),zwrotów(Would that I was…, I know not),sformułowań(most like to…)orazodmianyzaimkówiczasowników(thou,dost,lovest).Tylesuchychfaktów.Tłumaczenie,jakzwykle,kryjesięgdzieś
pomiędzyiniedomnie,adoCiebie,Czytelniku,należyjegoocena.
287
JaKuB szpaKUniwersytet Jagielloński
Itwasmorning.Large,shinyraindropslayonwormwoodsandweedbushes.Freshgustsofwinddriedthegroundonwhichpoolsofwa-ter,asiflittlelakes,shoneinthesun.ThepartyledbysirSkshetuskimovedonslowlyasthehorsesoftenfounderedknee-deepinthewaterloggedsoil.Littledidtheofficerletthemrest,ridingacrossthemoundsinahurrytogreetandsayadieuatthesametime.Intheafternoonofthesecondday,havingriddenfaracrosstheforest,hecouldalreadydiscernthewindmillsofthevillageofRozłogiwhichwerescatteredoverthenearbyhillsandmounds.Hisheartwasham-mering.Noonewasexpectinghimthereandnooneknewhewouldarrive.Whatwouldshesayuponseeinghim?Thegatewasopenedandtheduchessherselfappearedonthe
thresholdand,withherhandraisedtoherbrowtowardagainstthesunlight,shewatchedthenewcomers.SirSkshetuskijumpedoffthehorse,approachedherandsaid:‘DoesherLadyshipnotrecognizeme?’‘Oh,itisyou,lieutenant.IwasafraiditwasaTartarraid.Please
knowmyrespectandcometorestinmychambers.’‘Andistheyoungduchessingoodhealth?Whereisshe?’‘Iknowwellthatitwasnotmewhomyouhavecometoseehere,
myyoungman.Sheishealthy,ofcourse,andtheamourmadeher
jAkub sZPAk288
moreshapelyeven.IshallcallherimmediatelyandIwilltakecareofmyselfasitisashameformetowelcometheguestswithsuchlooks.’Indeed,theduchesswaswearingsheepskinoveradressoffaded
percaleandhideboots.…‘Yourbeautywillsurelymakemeblind!’saidthelieutenant.Theyounglady’steethshonewhiteinasmile.‘AnnaBorzobohatamustbeprettierthanmeahundredtimes!’‘Tocompareyouandherislikelookingatthemoonandatinbowl.’‘AndmisterRzędziantoldmeotherwise.’‘MisterRzędziandeservesaproperbeating.WhatdoIneedthisgirl
for?Letotherbees,andthereisalotofthemthere,flyforthatflower.’…Theduchesswasinaperfectdisposition.SheforgotBohunlong
timeagoandnow,thankstothelieutenant’sgenerosity,shecouldregardRozłogicum woodis, forestis, borderibus et coloniisasherownandhersons’property.Thedomainwasindeedofconsiderablesize.…Theorchardwascoveredwithsnow,whiteasifabloom.Behindthe
orchard,therewereblackoakwoodswhereacuckoocouldbeheard.‘It’sgoodfortune,’saidsirSkshetuski,‘butweoughttoaskmore.’Andhecalled,facingthewoods:‘Littlecuckoo,tellmeplease,howmanyyearswillIlivemarried
tothishereLady?’Thebirdstartedcuckooinganditwentonandon.Theycounted
tofivetensandmore.‘God,pleaseletitbeso!’‘Cuckoosalwaystellthetruth,’observedHelena.‘Then,Iwillaskmore,’saidthelieutenantwithenthusiasm.Sodidheask:‘Littlecuckoo,tellmeplease,willwehavealotofsons?
289
Thecuckoo,asifcharmed,answeredatonceandshecuckooednomorenorlessthanadozen.SirSkshetuskiwasexultant.Well,Iwillbecomeagovernorforcertain,crossmyheartandhope
todie!Haveyouheardthat,myLady,huh?’‘Ihavenotheardanythingatall,’saidHelena,blushinglikeacherry.
‘AndIdonotevenknowwhatyouaskedabout.’
Pierwszymwyzwaniemwomawianymfragmenciejestotwierającyopis,któryzwracauwagęnaproblemtłumaczeniaSienkiewiczow-skichrealiów.Pojawiająsiętutajburzany–bujnorosnącezaroślazchwastów,najczęściejostówiłopianów.Przetłumaczyłemburzany ogólnie,jakoweed bushes,gdyżpolskieokreślenietakżejestuogólnie-niem.Używająctegosłowa,mamyprzedoczamicharakterystycznyobrazukraińskiegostepubezpotrzebyprzywoływaniakonkretnychgatunków–samezaroślasącharakterystycznączęściąkrajobrazu.Innymcharakterystycznymsłowem jestzazula, czyli kukułka.
Skrzetuskizwracasiędokukułkipowróżbęnastępującymisłowy:zazulu niebożę.Zaklęcietoskojarzyłomisięzlustereczko, powiedz przeciezeznanejbajki.Wjęzykuangielskimzdrobnieniasąowielemniejpowszechne ipełnią inną funkcjęniżw językupolskim.Bypojawiłasiękukułeczka,przetłumaczyłemzwrotjako:little cuckoo.Kolejnąkwestiąjestto,kimjestgłównybohater?Wnarracjipa-
dajątakieodwołania,jak:namiestnik,porucznik,rycerz.Namiestnikwchorągwikawaleriibyłzastępcądowódcy–porucznikawłaśnie.NieścisłościąjestwięcużycieprzezSienkiewiczaobutychstopninaraz.Wprzekładzie,zbrakubezpośredniegoekwiwalentu,naj-bliżejdonamiestnikaporucznikowi,naktóregoSkrzetuskizresztąawansuje.Wmoimtłumaczeniuużywamzatemzamiennielieuten-ant i officer.Pominąłemtłumaczenierycerza,gdyżposkutkowałoby
jAkub sZPAk290
tozbytdużymchaosemterminologicznym.Wskazałemjednaknato,żeSkrzetuskijestszlachcicem,codlaobcojęzycznegoczytelni-kaniemusibyćoczywiste,poprzezsirprzednazwiskiem.ZresztąsirpojawiasięnawetwfantastycznymświeciePieśni Lodu i Ognia G.R.R.Martina,więctookreślenienieograniczasiętylkodobrytyj-skiejrzeczywistości.Samonazwiskobohaterazkoleizapisałem,jakuKuniczaka,jakoSkshetuski.Uznałem,żełatwiejbędzieczytelnikowizidentyfikowaćsięzprotagonistąiprzeżywaćjegolosy,gdybędziewiedział,jakwymawiaćjegonazwisko.OpróczsamychrealiówwyzwaniemdlatłumaczasąSienkiewi-
czowskiedialogi.Wartozauważyć,żewrozmowiedwojgazakocha-nychwidocznajestmieszaninaczułości,poufałości,aleteżemfazy,górnolotnościidworskiejgrzeczności.Ioczywiściearchaizacji.Dla-tegoteżdialogwyglądawmoimtłumaczeniutakjakwponiższymprzykładzie:
‘Ididnotexpectyou,sir,’shewhisperedwithherbeautifuleyeshalfclosed.‘Butplease,stopkissingmelikethat,itisnotdecent.’‘HowcouldInotwhennohoneyisassweetasyourlips?IthoughtIwouldlanguishafteryouhadnottheprincehimselfsentmehere.’
HelenazwracasiędoSkrzetuskiegosir(ja się waćpana nie spodzie-wałam)iprosi,żebytenjejniecałował,botonie przystoi.Skrzetuskistosujeemfatyczneporównania.Wdialogach,jakiwnarracji,abypodkreślićemfatycznyiarchaicznycharaktertekstu,zastosowałemwkilkumiejscachinwersję:How could I not, had not the Prince, Little did the officer let them[horses]rest.Wtymsamymceluużywałemforwznaczeniubecause.KniahiniKurcewiczowawdialogachrównieżmadwaoblicza.Zjed-
nejstronypojawiająsięzwrotygrzecznościowe:Oh, it is you, lieu-tenant. I was afraid it was a Tartar raid. Please know my respect and come to rest in my chambers,azdrugiejdwuznaczne,rubaszneko-
mentarze.Tedrugieczęstowystępująwjednejwypowiedzirazemztymipierwszymi.Moimzdaniemnieświadcząoneozażyłości,ara-czejprzypochlebianiusięSkrzetuskiemu:Now (…) if you have had enough of billing and cooing in amour, please come and dine with us, sir. Ho! The girl’s cheek is well ablush; you did not spend your time idle, officer, but no wonder about this.Aluzjazwiązanazpotłuścieniemwmoimprzekładziewyglądanastępująco:and the amour made her more shapely even.Pomijającdwuznacznośćtejuwagi,zauważmy,żewowychczasachnabraniekształtów,czyliprzybranienawadze,niekojarzyłosiętaknegatywniejakdziś.Abyuniknąćtejkonotacji,wybrałemshapelyzamiastfatter.Dalejzachowanyjestjednakpod-tekstzwiązanyz„amorami”.Archaicznystylpróbowałemrównieżosiągnąćpoprzeznacecho-
wanestylistyczniesłowa.OczyHelenygleamed with gladnessiczułaonaexcess happiness and joy,atakżepeculiar weakness.Skrzetuski,zbliżającsiędoRozłogów,could already discern the windmills,asły-szącwróżbękukułkinieposiadałsięzradości–was exultant.
PAnel 3. wIllIAm stAnley meRwIn To my TeeTh (2002)
295
dr agata hołoButInstytut Filologii Angielskiej, Uniwersytet Jagielloński
Tłumaczeniepoezjitotwardyorzechdozgryzienia.Trudnorozkru-szyćszczelnąłupinęirozsmakowaćsięwjejzawartości.Jeszczetrud-niejzapewnićinnympodobnedoznania:dogodzićichpodniebieniomalbosprawić,żepołamiąsobiezębynanaszymprzekładzie.WierszW.S.Merwina To My Teeth,omawianypodczaspanelupo-
etyckiegowramach8.StudenckichWarsztatówTłumaczeniowych,plasujesięgdzieśpośrodkuorzechowejskalitwardości.Otwartąkom-pozycjąskłaniadoostrożnejinterpretacjiiwyważonegowyrazu;po-zwalawykazaćsiędobrymuchemisprawnympiórem.Jednocześniedziękiswejwieloznacznościusprawiedliwiazaskakująceodczyta-nia,atymsamymrozwiewawidmoprzekładowegoniepowodzenia.Tooczywiścieniejedynepowody,dlaktórychwartobyłozajrzeć
wzębykoniowitrojańskiemuMerwina.Kolejnymbyłaosobasame-goautora.Oto3czerwca2013roku,wniespełnadwatygodnieponaszychwarsztatach,amerykańskipoetamiałzawitaćdoPolskijakopierwszywhistoriilaureatMiędzynarodowejNagrodyLiterackiejim.ZbigniewaHerberta.Nadarzałasięzatemznakomitaokazja,żebyprzyjrzećsiębliżejjegoponadsześćdziesięcioletniejkarierzeiob-szernemudorobkowipoetyckiemu,któryprzyniósłmudwukrotnieNagrodęPulitzera.Czyistniejelepszysposóbnapoznanieczyjejśtwórczościniżpróbaprzekładuchoćbydrobnegojejwycinka?
DR AgAtA hOłObut296
Wspólniewzięliśmyzatemnawarsztatodę,któraw2002rokuukazałasięwczasopiśmie„TheAtlanticMonthly”,atrzylatapóźniejdołączyładogronainnychwzbiorzePresent Company.WierszjestznakomitymprzykładempoetykiMerwina;ukazujewminiaturzera-dościirozterkizwiązanezjejprzekłademnajęzykpolski.Napierwszyplanwysuwająsiętuwyzwania,jakiestawiaprzedtłumaczemaskła-dniowywierszwolny.Poetazainteresowałsiętąformąwyrazuwewczesnejfazieswojejtwórczości,inspirowanypłynnościąmowy.JakpisałwszkicuOn an Open Formz1969roku,„formapoetyckautrwalasposób,wjaksłyszysiężycie,któreistniejewczasie”(za:Hix1997:9[tłum.ah]).Ponieważżycietrudnoująćwschemat,wsłuchanywnieMerwinzrezygnowałzesztywnegoschematuwersyfikacyjnego.Za-cząłnadawaćswoimtekstomswobodnąpostaćrytmicznąicałkowiciezarzuciłinterpunkcję.JakwyjaśniaEdwardHirsch,zpoczątkiemlatsześćdziesiątychMerwinnabrał„przekonania,żepoezjajestzawszebliższamowieniżproza,aznakiinterpunkcyjnetogwoździeprzy-twierdzającesłowadostron”(2013:120).WpowstałympółwiekupóźniejwierszuTo My Teethnadalprze-
jawiasiętoprzekonanie.Graficznieipojęciowotekstdzielisięnatrzysekcjeoorganicznej,nieregularnejformie.Pozbawioneznakówprzestankowychmyśliswobodniespływajązwersów.Krawędzierwązwiązkiskładniowe,mnożąsensy.Tłumaczstajetuwobectrud-nejdecyzji:czydostrzecwwypowiedzipodmiotulirycznegospójnydyskursiwypełnićwwyobraźniubytkiwinterpunkcji(costałosięwwersjachArturaNowrotaiJakubaSzpaka)?Amożeodczytaćjąjakosekwencjęobrazówniepowiązanychrelacjamiskładniowymi(stałosiętakwwersjiDagmaryHadyny)?Strukturagramatycznaoryginałuskłaniakupierwszejinterpretacji;jegootwartakompo-zycjausprawiedliwiarównieżdrugieodczytanie.Kolejnymciekawymzagadnieniemwprzekładziewierszasąna-
wiązaniadoOdysei.Napierwszyplanwysuwasięoczywiścieimiębohatera,którywnaszychwarsztatowychwersjachprzedstawiasię
297
jakoOdys,OdyseusziUlisses.Równieintrygującoprezentujesięwątekhippiczny:jakwyobrazićsobienocespędzonewkoniu(najwyraźniejtrojańskim)anienanimijakeleganckoopowiedziećonichpopolsku?Najtrudniejszywinterpretacjitekstuwydajesięmotywtowarzy-
szyUlissesa.Czymowatuoludziach(którzyprzecieżniedocierająwrazznimdoItaki)czyoszczęce(którazapewneczęściowodoniejdociera)?Tenamalgamatpojęciowy,którystapiacechyantropiczneistomatologiczne,tkwiwsamymsercuMerwinowegotekstu.Poetastawianamprzedoczamiepickążuchwę.PoznajemydentowarzyszyUlissesa,którzyzębohaterskodzieląjegolos.Wartoprzyjrzećsięprze-kładomDagmary,ArturaiJakubapodtymwłaśniekątem.Podelekto-waćsięstworzonymiprzeznichobrazamiisprawdzić,wjakimstop-niuuruchamiająoneludzkie,awjakimtrzonoweskojarzenia.Otychiwieluinnychzagadnieniachrozmawiałamznaszymiutalentowanymitłumaczamipodczasdyskusjipanelowej.Dziś,mamnadzieję,będąmieliokazjęprzedstawićnamswojąprzekładowąkoncepcjęnapi-śmie.ZachęcamzatemgorącodowgryzieniasięwtrzypolskiewersjeMerwinowejodyirazjeszczedziękujęAutoromzaichopracowanie.
Bibliografia
hirsch,Edward.2013.Posłowie.Tłum.K.Kopczyńska[w:]Merwin,W.S.Imię powietrza.Kraków:Znak.
hiX,HarveyL.1997.Understanding W.S. Merwin.SouthCarolina:UniversityofSouthCarolinaPress.
To my teeth
SothecompanionsofUlyssesthosethatwere
stillwithhimafterthenightsinthehorsethesealanestheotherislandsthefriendslostonebyoneinpainandthecominghomeonebaredaytoalateragethatwastheirownbutwiththeirscarsnowuponthemandnowdarkenedandwornandsomebrokenbeyondrecognitionandstillmissingtheonestakenawayfrombesidethemwhohadgrownupwiththemandservedlongwithoutquestionwantingnothingelse
sataroundintheoldplacesacrossfromthehollowsremindingthemselvesthattheyweretheluckyonestogetherwheretheybelonged
butwouldhestaythere[1]
[1] Merwin, William S. 2002. To My Teeth. „The Atlantic Monthly” 06.2002. 289 (6), s. 53 [Dok. elektr.] http://www.theatlantic.com/past/docs/unbound/poetry/an-tholog/merwin/tomyteeth.htm [2013.09.14].
299
dagmara hadyNaUniwersytet Jagielloński
Do mych zębów
AwięckompaniOdysaciktórzybyliznimwciążmimonocywkoniachnaszlakachmorskichpozostałychwyspachprzyjacielezbólemtracenijedenzadrugimipowrótdodomupewnegopustegodniadopodeszłegowiekuktórybyłichwłasnymalepoznaczeniterazbliznamipoczernieliiznużeniczasemniektórzyzłamaniniedopoznaniawciążwżałobiepotychktórzystaliobokazostalizabranichoćznalisięoddzieckaisłużylidługobezsprzeciwuniepragnęlinicponadto
DAgmARA hADynA300
zasiedliwkręgunadawnychmiejscachponadziejącymidziuramimówiącsobieżemieliszczęściebędącrazemtamgdzieichmiejsce
aleczyonbytuzostał
Tłumacz-poetaczyteżpoeta-tłumaczzostałpostawionywobectrud-negozadania–skomentowaćswojedziełonakilkalinijek.Dziełoniedoskonałe,pośpieszne,choćkochanejakwłasnedziecko.Czymasięusprawiedliwiać?Nibydlaczego?Czymasięchwalić?Najakiejpodstawie?Niechżewięcwysnujeopowieśćnadogniskiem–jakkom-paniOdysawkręgu–otym,jakdoszłodoboskiegoaktukreacji…tekstuwtórnego.PrzedewszystkimwierszW.S.Merwinapuszczaokodoczytelni-
ka,narzucającjednocześnieszybkieirefleksyjnetempoczytania.Jestdwuznaczny.Każdalinijkawymaga,byczytaćjąuważnieirobićniespodziewanepauzy,trwaćchwilęwzawieszeniu,zastanawiającsięczytoprzerzutnia,czynie,czypołączyćtenwerszpoprzedniminastępnym,czyjednaknie.Mimoprzerwwersypchająsiędoust,czytasięjejednymtchem,To My Teethnabieracorazwiększegoroz-pędu,urywającsięnamomentdlachwilirefleksjiwprzerwachmię-dzystrofami.Całośćmaklimatgorzkiejgawędystaregoczłowieka,zakończonegowieloznacznymniby-pytaniem.Towszystkochciałamzachowaćwtłumaczeniu.Stądpojawiająsiękompaninasamympoczątkumojegotłumaczenia,
przywodzącynamyślkamratówzestatkupirackiegoczytowarzyszySindbada.CzytającA więc kompani Odysa,jesteśmywrzuceniwsamśrodekhistoriiopowiadanejcichoprzezjakiegośgreckiegoMarlowa.
301
AczemuOdys?O,toproste.Bobrzmibardziejbaśniowoimniejdys-tyngowanieniżOdyseusz,ajednocześniebardziejdomowoniżUlisses. Noce w koniachzaśbrzmiądośćhumorystycznie,bowszyscywiedzą,żebyłtylkojedenkoń.Znówczujemy,żepuszczasiędonasoko.LinijkaCi którzy bylijużnarzucanamdwuznacznysposóbczyta-
nia.Cikompani,którzywogólebyli(istnieliwsensierzeczywistym,aniemitycznym?)lubci,którzybyliznim(pozostalidosamegokońcaztymprzeklętymprzezbogówtułaczem?).Tosamodziejesięwnastępnychwersach:na szlakach morskich / PozostałychczymożePozostałych wyspach?Toodczytelnikazależy,wjakisposóbzinterpretujetesłowa.Todlategopolskaskładnianiezawszebrzmidokońcazgrabnie.Zgrzytliwekonstrukcjezachowującechyjęzykamówionegoiatmosferęurywanejgawędy,atakżeodbierająkomfortjednoznacznegoczytaniacałości.Wdrugiejczęścipierwszejstrofypowstajeciekawahybryda:druho-
wieOdysazostaliwciągnięciwrozwiniętąmetaforęporównującąichdozębów.Todlategopoczernieliisązłamani.Zdrugiejjednakstronyichczłowieczeństwozostajeprzywołanepoprzezsłowazwiązanezrodzinąiwojskiem–wżałobie,od dziecka,służyli.Skądjednakwie-my,czytonapewnoludzie?Możetofaktycznienielicznezęby,któretkwiąwszczęcewędrowcapomiędzyziejącymi dziuramidziąseł…Zakończeniejestdośćraptowneiwieloznaczne.ByćmożeOdyseusz
naprawdęzwracasiędowłasnegogarnituruzębów,alewedługmnienajlepsząinterpretacjąjestpoddaniewwątpliwośćtego,czyOdyseuszsamzachowałbysięjakjegodzielniprzyjaciele,czyzadowoliłobygotosamo,coich–bliskość,poczucieprzynależności.Mówiądosiebie:jesteśmydlaniegobliscyipotrzebnijakjegowłasnezęby,tyledlaniegoznieśliśmy…Aleczy on by tu został?AmożetosamOdyseuszopowiadaonich,doceniającichlojalnośćipoddajesamegosiebiewwątpliwość?Któżtowie.Pewienpoetapowiedziałmikiedyś,żepoezjamanaceluwłaśnie
zatrzymanienachwilęczytelnika,wybiciegozrytmu.Mamnadzieję,
żewtymwypadkusięudałoiżemojedziecięniejesttylkotekstemwtórnym,jakjenazwałamzrozmysłemwpierwszymakapicie,ależyjącymtekstemkulturywchodzącymwinterakcjęzczytelnikiem–dobrymwierszem.
303
artur NowrotUniwersytet Jagielloński
Do mych zębów
AwięctowarzyszeOdyseuszaciktórzyostalisięprzynimponocachwkońskimbrzuchumorskichszlakachinnychwyspachprzyjaciołachutraconychjedenpodrugimwbóluipowrociedodomupewnegojałowegodniadopóźniejszejepokiktóranależaładonichchoćbylipoznaczenibliznamiipoczernializużyciniektórzyzłamaniszczękamilosuiwciążtęskniącyzatamtymizabranymizichszeregówzktórymiwspólniedorastaliisłużylidługoniezadającpytańniczegowięcejniepragnąc
ARtuR nOwROt304
siedzielizgromadzenijakdawniejnaprzeciwpustychmiejscprzypominającsobieżetoonisąszczęśliwirazemtamgdzieichdom
aleczyzostałbyznimi
W.S.Merwinrozpoczynaswójwierszjakustneopowiadanie,niemal-żegawędę:A więc towarzysze Odyseusza…–historiaszybkoobrastawdygresjeiwyliczenia,tworząclabirynt,wktórymłatwosięzgubić.Towłaśnieprzytrafiłomisiępodczaspierwszejlektury:wciągnię-tywnostalgicznąigorzkąhistorięodalszychlosachposzukiwaczydrogipowrotnejdoItaki,historiębóluistraty,dopieropoprzeczy-taniuostatniejlinijkizwróciłemuwagęnatytuł.Wtedyodkryłemironicznyuśmiechorazczarnyhumoropowiadającego:cechy,którepostawiłycałąopowieśćwzgołainnymświetle,przeobrażającjąwtragikomiczny,byćmożeniecoprzesadny,aletejprzesadywpełniświadomy,lamentczłowiekanadcorazbardziejpodupadającymsta-nemwłasnegouzębienia,wktórymdostrzegaonznakipostępującejstarości.Zawikłanaskładniaczynizwierszalabirynt,aja,jakotłu-macz,stanąłemprzeddylematem:czystaraćsięułatwićczytelnikowiprzejście,czymożeraczejrzucićgoprostowciemność,pozostawiającsamemusobie?Czynnikiemkomplikującymsytuacjęjesttutajskładnia,wktórej
meandrachnietrudnosięzabłąkać,brakujebowiemdrogowskazówinterpunkcji,niewiadomo,czykolejneczłonywyliczenianależytrak-towaćjakooderwaneodsiebieczypowiązanezesobą.Spojrzenienawiersz„zlotuptaka”sugeruje,żemamydoczynieniazdługimzdaniem,obejmującymdwie–możenawetwszystkietrzy?–strofy
305
wiersza.A więc towarzysze Odyseusza (…) siedzieli.Pierwszalinijkawprowadzabohaterówutworu,anastępnie,wrozbudowanymciąguwypowiedzeń,opisujekolejneprzeszkody,jakiepokonaliwdrodzedodomu,etapyichwędrówkiorazstanwchwiliprzybyciadocelu.Drugastrofaprzedstawiazkoleiichsytuacjępopowrocie.Potrak-towanienocy w końskim brzuchu morskich szlaków / innych wysp przyjaciół (…) i powrotujakoelementówjednegowyliczeniawydałomisięzgodnezkonwencjąustnegoopowiadania,pozwoliłogawę-dziepłynąćwsposóbniezakłóconyażdotrzeciejstrofy–krótkiej,urwanej,wytrącającejzespokojnegorytmu.Wspomniałemnapoczątkuouderzającymmomencie,jakimbyło
dlamnieponownespojrzenienatytułwierszainagłedostrzeżeniekryjącejsięwnimdwuznaczności.Naturalnąkonsekwencjątegospo-strzeżeniabyłapowtórnalekturawiersza,próbaprzekonaniasię,czykażdyepitet,każdeokreślenietowarzyszyOdyseuszamożnaodnieśćzarównodoludzi,jakidozębów.Tenwłaśnieefektuznałemzanaj-ważniejszywtłumaczonymwierszuitowłaśniestarałemsięprzedewszystkimzachowaćwprzekładzie.Dlategodruhowieprzebiegłegoherosawracająpoczerniali,anieopaleni,jakwewcześniejszejwersjitłumaczenia.Niecoproblematycznewświetleprzyjętegozałożeniajestsformułowaniepoznaczeni bliznami–wodniesieniudozębówmożnajejednakrozumiećmetaforyczniejakookreśleniewypełnieństomatologicznych.Najtrudniejszydoprzełożeniaokazałsięzaśepitetbroken beyond recognition.Wjęzykupolskimprzymiotnikzłamany pasujeświetniedozęba,jednakwodniesieniudoczłowiekabrzminieconiezręcznieimożezostaćuznanyzakalkę.Zdecydowałemsięwobectegonaucieczkęwmetaforęzłamani szczękami losu,podkre-ślającątrudnościnapotkanewpodróżyoraz–amożenawetprzedewszystkim–„zębowy”wymiartekstu.Łatwiejszawporównaniuzdwomazarysowanymipowyżejproble-
mamiokazałasiękwestianawiązańdoOdysei,choćionewymagałyprzynajmniejchwilinamysłuizaowocowałypewnymimodyfika-
cjamiwstosunkudooryginału.PierwsząbyłazamianałacińskiegoUlissesanagreckiegoOdyseusza–wmoimodczuciuznacznielepiejznanegopolskimczytelnikomiczytelniczkom.Drugadotyczyłakoniaispędzonychwnimnocy.Niechciałem,bywierszowadwuznacznośćzamieniłasięwwieloznacznośćwiodącąwrejonyniezręcznelubteżnieeleganckie,dlategoostateczniemiejsce,wktórymspędzalinocedruhowie,zostałozawężone,zgodnieztradycyjnymiwyobrażenia-mi,dokońskiegobrzucha,copowinnostanowićczytelnąaluzjędokoniatrojańskiego.Przekładzawszejestzwiązanyzkoniecznościądokonywaniazna-
czącychwyborów.Jeszczebardziejdotyczytoprzekładupoezji,wktó-rejniemasłówprzypadkowychanizbędnych,szczególnietakiejjakwierszW.S.Merwina.Jegoutworynieoferujązbytwieluwskazówekdotyczącychwłaściwegoczytaniaiinterpretacji,araczejbawiąsięmnożeniemmożliwości–krętychuliczekwlabiryncie–bywreszcienakonieczaskoczyćwieloznacznympytaniem,jak:ale czy zostałby z nimi.Niewiadomo,okogochodzi:czyoOdyseuszamitycznego,porzucającegokompanówdlanowychwyzwańiprzygód,czymożejakiegośmetaforycznego,któremutowarzysząwierniezęby,którewreszciepozostawia,wrazzresztąszkieletu–umierając?Tłumacz,próbującskopiowaćkształtoryginalnegolabiryntu,zpewnościąwpły-wanadrogę,jakąprzebędziewczasielekturyczytelnik.Wramachskromnejrekompensatybyćmożepowinienpowstrzymaćsięprzedudzieleniemodpowiedzi.
307
JaKuB szpaKUniwersytet Jagielloński
Do mych zębów
WięctowarzyszeUlissesaciktórzybyliwciążznimponocachspędzonychwkoniuimorskichszlakachobcychwyspachdruhachutraconychjedenpodrugimwbólupowrociedodomupewnegopustegodniawpóźnyczasktórynależałjużdonichaleteraznaznaczenibliznamiogorzaliisteraniniektórzyzmienieniniedopoznaniaiwciążtęskniącyzatymiktórzyznimidorastaliisłużylidługobezszemranianiechcącnicwzamian
rozsiedlisięnastarychmiejscachnaprzeciwtychpustych
jAkub sZPAk308
przypominającsobieżemieliszczęściewszyscyrazemtugdzieichmiejsce
aleczyontupozostanie
Tytułytoczęstonajbardziejniedocenianeelementyutworuliterac-kiego.Wpoezjiczęstoichbrakujeichcącodnieśćsiędowiersza,należyposłużyćsięincipitem.WprzypadkuutworuW.S.Merwina To My Teethtytułjesttym,conarównizwłaściwątreściąstanowiosilewyrazuwiersza.Wwynikuzestawieniadwóchprostychelementów:tytułuoraztreści–historiitowarzyszyOdyseusza–powstajemeta-fora.Razemztytułemto,conapowierzchnijesthistoriąznanąnamzHomera,stajesięopisemludzkiegożycia–pełnegotrudówibólu,coodbijasięprzecieżinazębach–atakżeprzemijania,bozęby,osa-dzonezażyciawszczęce,będąpóźniejbielaływczaszce,podczasgdyichwłaścicielajużniebędzie.Ostatniastrofazestawionaztytułemzaczynastanowićwymowneniedopowiedzenie[wyróżn.Js]:rozsiedli się na starych miejscach / naprzeciw tych pustych / przypominając so-bie / że mieli szczęście / wszyscy razem tu gdzie ich miejsce / ale czy on tu pozostanie.Ponadtozębytowtymwierszuinteresującyprzykładmetonimiipars pro toto–zębyzacałegoczłowieka.Wierszoddziałujezdużąsiłąnaczytelnika,doktóregonależypołączenieelementów,stworzenieobrazu,przeskakiwaniepomiędzywarstwamiznaczenio-wymi:dosłownąiprzenośną,przytowarzyszącymtemuprzeskakiwa-niuzdumieniuiemocjom.Bo,słowamiWilliamaWordswortha,„każ-dadobrapoezjajestspontanicznymwybuchemgłębokichuczuć”[1].
[1] Kowalczykowa, Alina. 1995. Manifesty Romantyzmu 1790–1830. Anglia, Niemcy, Francja. Warszawa: pwN, s. 47.
309
StądteżwmoimprzekładziebohateremlirycznymsątowarzyszeOdyseusza–dosłownie,bezbliższychskojarzeńzzębami,ponieważimbardziejdosłownajesttreść,tymmocniejszyjestefektiemocjewzestawieniuztytułemoraztymgłębszeznaczenieprzenośne.Moż-nabypowiedzieć,żezastosowałemstrategięświadomegounikaniaeksplicytacji.Nieczyniłemżadnychnawiązańanialuzji,niestoso-wałemsłówmogącychwywołaćbezpośrednieskojarzenia.Treśćwłaściwawierszawprzekładziemiaławmoimzamierzeniuniewy-chodzićpozaramyopowieściotowarzyszachOdyseusza,którzysązatemwyraźnieantropomorficzni.Stądtakiesłowa,jak: druhowie, ale teraz naznaczeni bliznami / ogorzali i sterani niektórzy / zmienieni nie do poznaniawyraźniewskazującenato,żemamydoczynieniazopowieściąokompanachOdyseusza.Wartoprzytymzauważyć,żeworyginalesłowateniesąażtaknacechowane,żebywywoływa-łyskojarzeniazjednymtylkokontekstem:but with their scars now upon them / and now darkened and worn and some / broken beyond recognition.Wbardziejdosłownymtłumaczeniudarkened,worn,brokenmożnabybyłooddaćwsposób,którybardziejkojarzysięzzębami,jednakużyciewprzekładziebardziejantropomorficznienacechowanychsłówmiałouwydatnićszczególnyzwiązektytułuztreściąutworuiresztępozostawićodbiorcy.WierszMerwinajestrównieżinteresującypodwzględemformal-
nym.Nieliczącostatniegowersustanowionjednozdaniezłożone,astrofywykazująpodziałnagrupępodmiotuigrupęorzeczenia.Wprzekładziestarałemsiętrzymaćtejformy,cooznaczałozastoso-waniewyliczeńprzyzachowaniuzgodnościgramatycznej:po nocach spędzonych (…) [,] powrocie,wyliczeńprzydawekokreślającychtowa-rzyszy:ogorzali,sterani,zmienieni,tęskniącyorazzdańwtrąconych,rozpoczynanychodktórzy.Orzeczeniepojawiasiędopierowdrugiejstrofie,następniezaś,abydalejmiećdoczynieniazjednymzdaniem,pojawiasięimiesłów:rozsiedli się (…) / przypominając sobie.Podob-niejakwprostymzestawieniutytuł-treśćtutajtakżemamyproste
elementygramatycznejformy,którerazemtworząskomplikowanącałośćznaczeniową.Nakoniecwartorównieżwspomniećopewnejkwestiizwiązanej
ztytułem.To My Teethmożnaprzetłumaczyćnadwasposoby:Do mo-ich zębóworazDo mych zębów.Wjęzykuangielskimniewyróżniamybardziejnacechowanejstylistycznieformyzaimkadzierżawczegomy (wprzeciwieństwiedoyou,gdzieistniejeformathy).Wjęzykupol-skimtakienacechowaniewidocznejestwzestawieniumoich–mych,twoich–twych.Samymtytułemautorwierszaironicznienawiązujedotradycjihymnów,pieśni,trenów,ód,sonetów,któreczęstomająkonkretnegoadresata.Skorotakabardziejarchaiczna,wyróżniającasiępodniosłymstylemformazaimkajestdostępnawjęzykupolskim,towprzekładziewartoskorzystaćztejdodatkowejmożliwościna-wiązaniadoowejtradycji,aprzeztopodkreślićironięiszokującezestawienie.
V. wywIAD Z tłumAcZem
313 Rozmowa z Krzysztofem Bartnickim
Rozmowa z Krzysztofem Bartnickim
Krzysztof BartnicKi, tłumacz Finneganów trenu[1] Jamesa Joyce’a, poprowadził panel przekładoznaw-czy podczas pierwszego dnia 8. Studenckich Warsz-tatów Tłumaczeniowych. Nieliczni śmiałkowie stanęli wtedy do walki z językiem-szyfrem Joyce’a. Niniejsza rozmowa o sztuce (i sztuczkach) tłumaczenia, wybo-rze mniejszego zła, rzucaniu kostką i właściwościach fraktalnych tekstu – jak Finnegans Wake pełna dy-gresji i aluzji – stanowi próbę odpowiedzi na pytanie o sens przekła dania nieprzekładalnego.
Red.:JestPanautoremwielusłowników.Jakpracanadnimiwpły-nęłanaPanasposóbpostrzeganiajęzykaisłów?Wydajesię,żetłumaczenieFinnegans Wakewymuszapostrzeganieznaczeńjakorozmytych,przenikającychsię,iodejścieodwyznaczaniasłowomzakresówznaczeniowych,jakmatomiejscepodczaspracynadsłownikiem.
KB:Istotnie,jakowspółautorsłownikówodczuwamtęsknotęzaekwi-walentami,międzyktórymimożnaustawićtwardyznakrówności,
[1] Bartnicki, Krzysztof. 2012. Finneganów tren. Kraków: Korporacja Ha!art.
314
np.żebysłowodogzawszeznaczyłopies,cat–kotitd.Niezależnieodtego,czyzajednostkęuznamyleksem,lemmę,hasłogniazdowe,amożecałysłownik–rzadkoprzytrafisiępojedynczośćekwiwalencji.Byćmożeekwiwalentydobrzemożnaparowaćdopieronapoziomiejęzykówlubkultur.Amimotojestwemniepragnienie,żebysłowamiałyswojestałeekwiwalentyobcojęzycznewewszystkichkontek-stach.To,coPanieokreślająjakoznaczenia„rozmyte,przenikającesię”rozumiałbympozastrzeżeniu,żeFinnegans Waketotekstnapisanywjęzykuangielskim,którysię„rozmywa”.Aleprzecieżzangielszczy-znąsątamwymieszaneinnejęzyki:niemiecki,francuski,łacina,greka,polski,węgierski,suahili,japoński,hausa,arabski,perski,esperantoiwieleinnych.Dlategoskoroczytamyteksti,mimoznajomościan-gielszczyzny,nierozumiemygo–musimyprzyjąć,żeFinnegans Wake napisanowjęzykuobcym.Słowategojęzykamogąmiećznaczeniawyraźneikomunikatywne,tyleżenampoprostunieznane.Imdłużejtrwamojarefleksjanadksiążką,tympewniejdochodzędowniosku,żeJoycestworzyłwłasnyjęzyk,aznaczeniasłówsąnietylerozmyte,cosłabodostępne.Dodajmy,żeFinnegans Waketocałośćliteraturytegojęzyka–pozatąksiążkąniemamydodatkowegokontekstu.Czytelnicysąwsytuacji,którąmożnaporównaćzpołożeniemoso-bynieznającejmandaryńskiego,aktóranagleznajdujesięwsercuChin–ktośtakinajprawdopodobniejbyłbywstaniezrozumiećzeswojegootoczenianiewielelubzgołanic.Aletonieargumentzatym,żewjęzykumandaryńskimznaczeniasąrozmyte–przeciwnie,sąoneprecyzyjne,tylkoniemamyjaktegosprawdzić.
Red.:WspominaPanotrwającejrefleksjinadtymtekstem.Patrzączperspektywyczasowej,zmierzyłsięPanznieladawyzwaniem–pracanadprzekłademFinnegans Waketrwaładziesięćlat.Wjakisposóbtłumaczmierzysięztakdługoterminowymzadaniem?CobyłodlaPananajtrudniejszymwyzwaniem?
315 Rozmowa z Krzysztofem Bartnickim
KB:Dziesięćlatpotraktujmyumownie.Pracaściśletłumaczeniowatrwałakrócej,zkoleipracawrazzgromadzeniemźródeł,czytaniemlektur,czynieniemnotatektrwaładłużej.Takczyowak,jaknapracęnadpojedynczymtekstem,byłtofaktycznieokreswyjątkowodługi.Kiedykończyłemtłumaczyć,byłeminnymczłowiekiemniżten,którydozadaniaprzystępował.Napoczątkutyleżchciwie,cobałwochwal-czoszukałempodpowiedzispecjalistówodJoyce’a.Automatyczniezakładałem,żejoyce’olodzyniemogąsięmylić–naprzykładkie-dypiszą,żewsłowiedognależyszukaćzapisanegowspakgod,lubtwierdzą,żeceniącemu„fałszywychprzyjaciół”Joyce’owiangielskiewyrazymist i catgdzieśkojarzyłysięzniemieckajakoMist i Kot.Wie-rzyłemekspertowi,kiedywskazywałjakiśfragmentFinnegans Wake zakodowanyalfabetemMorse’a.Nicnieujmującdorobkowibadaczy,zbiegiemlatstawałemsięniecoostrożniejszy.Zniektórymitezamizaczynałemsięniezgadzać.Innebałemsięprzyjąć–bojeślirzeczy-wiściezałożyć,żecałeFinnegans WakewystukanoMorse’em,tojaktooddawaćwprzekładzie?Rozciągnięciepracywczasiezaowoco-wałozróżnicowaniemstylistycznymspolszczenia.Gdybyktośchciałrzeczzbadać,zapewnezauważyłby,żesąwtłumaczeniufragmentymniejczytelne,gęstszeodneologizmu,chcąceczynnieodpowiadaćnasugestieizaleceniajoyce’ologii–orazfragmentypóźniejsze–łatwiejszewodbiorze.Wieloleciepracyoznaczałoponadto,żenatłumaczaczekałynietylkowyzwaniajęzykowe,intelektualne,leczitenieliterackie–społeczne,rodzinne,bytowe,fizjologicznewręcz.
Red.:Awrozwiązywaniuproblemówtłumaczeniowych,przyktórychjoyce’ologianiebyławstaniewieledopomóc,kierowałsięPangłosemintuicji,czymożeraczejstarałsięjeracjonalizować?
KB:Cóż,obokwielusytuacji,wktórychjoyce’ologiaprzychodziłazpomocą,niemałobyłoitych,wktórychtrzebabyłosamodziel-nieszukaćrozwiązań.Cowtedyrobić?Sądwawyjścia:rzucaćkost-
316
ką,albo…zastąpiwszyjoyce’ologa,próbowaćłamaćszyfr.Todrugiewcaleniemusisięudać.Niejakąpociechądlaumysłuuciekającegoprzezchaosemilosowością,pragnącegostałościipewności,byłoto,żeFritzSenn,wielki,możenajwiększyjoyce’olog–zgłosiłotwarciepolatachbadań,żenadalsąuJoyce’austępyniezrozumiałe.Senn przyznałsiędodesperacji–semantic despair[2].Cóżczynićwrozpa-czysemantycznej?Możnazdaćsięnalos,dopuścićdowolnośćsko-jarzenia,poddaćmelodiitekstu,przygodniewybranejspośródwielumożliwych.JednązmetodbyłośledzenieJoyce’atropwtrop,zno-semprzyoryginale–wpraktycesprowadzałasięonaczęstodopo-wtarzaniasłówzaautorem.
Red.:SkorosąwFinnegans Wakefragmentyniezrozumiałena-wetdlabadaczy,toczysądziPan,żemożnaokreślićtęksiążkęmianemnieprzekładalnej?
KB:Można,alepodwarunkiem,żeuznamy,żekażdytekstjestnie-przekładalny.Niesądzę,żeFinnegans Wakenależytraktowaćjakocośpoza„właściwą”literaturą,żetrzebazakładać,żeistnieje„normalna”literatura,obokktórejstoidziwadłoJoyce’a.PoprostuFinnegans Wake wsposóbszczególniekłopotliwystawiapytaniaiuwypuklaproblemydotyczącewszystkiego,cooperujejęzykiem.Jakzresztąmoglibyśmystwierdzać,żeJoycejestnieprzetłumaczalnypotym,jakwydanoFin-neganów tren?Otóżuznawszy,żeistniejąnieprzekłady,aleautorskiepropozycjetłumaczy,więcnp.żeautorkąJądra ciemnościwydanegoprzezZnakjestMagdaHeydel,anieJosephConrad,azdanieNiech ryczy z bólu ranny łośstworzyłnieSzekspir,tylkoPaszkowskialboSito.Podobnestanowisko,aczmożenietakdosadnie,formułujeJerzy
[2] Por. Fritz Senn and „Finnegans Wake” z odpowiedziami Senna na pytania Tatsuo Hamady dla „Abiko Quarterly” 20 (2000), s. 49–56 [Dok. elektr.] http://www.joycefoundation.ch/An%20Occasional/Abiko.htm [2014.01.31].
317 Rozmowa z Krzysztofem Bartnickim
Jarniewicz.Konsekwencjątakiegomyśleniabyłbywniosek,żetekstyprzekładalnewcalenieistnieją.Więczdrugiejstrony:Finnegans Wake toksiążkaprzetłumaczalnarównieżdlatego,żezaprzetłumaczalneuznajesięinneksiążki.
Red.:CzyliniezgadzasięPanzkomentarzami,żewprzypadkuFinneganów trenunależymówićospolszczeniu,adaptacjiraczejniżoprzekładzie?
KB:Spolszczenieniejestdlamnieczymśgorszymlubniższymodprzekładu.Wmoimodczuciukażdyprzekładnajęzykpolskitospo-lszczenie.Zkoleiodnośniedoadaptacji…Finneganów trenniejestadaptacją.Alewspieramnietutylkosubiektywizmoceny.Czytałemwinterneciesporymuzyków,czywariacjeLutosławskiegonatematPaganiniegotodziełopierwszegoczydrugiego.Zbitka„wariacjaLu-tosławskiego”jestcokolwiekantylogiczna,skoro„wariacja”towska-zaniemutacji,kopii,a„Lutosławskiego”tosymbolicznezatwierdzenieoryginalności,odrębności.Możewięc„przekładIksińskiego/Iksiń-skiej”toteżcośpobliskieoksymoronowi?Amożezgodzimysię,żeFinneganów trentowspólnedziełoJoyce’aiBartnickiego?
Red.:Porozmawiajmywięcprzezchwilęosamymprocesietłuma-czeniaiozastosowanychprzezPanastrategiachprzekładowych.DrKatarzynaBazarnikdostrzegławtłumaczeniuFinnegans Wake sześćstrategiitranslatorskich:transplantację,ekwiwalencjęfone-tycznąizniekształcenieproporcjonalne,substytucjęmiędzyjęzy-kową,wzmocnienieantycypacyjne,wreszcieekwiwalencjęprze-strzenimentalnych[3].Codecydowałoowyborzedanejstrategii?
[3] Więcej na ten temat można dowiedzieć się z publikacji: Bazarnik, Katarzyna. 2010. A Polish Translation of „Finnegans Wake” in Progress, „James Joyce Quarterly” 47 (4), s. 115–125.
318
KB:DrBazarnikrzeczywiściebyłaniezmierniemiłaiznalazławie-lemądrzebrzmiącychokreśleńnaróżnedziwnepomysły,naktórewpadałem,gdynieradziłemsobiezoryginałem[śmiech].Mówiącpoważniej,tekstfaktyczniewymusiłróżnorakiezabiegitranslator-skie.Joycestosujesztuczki,itrzebananieznaleźćkontrsztuczki.Różnorodnośćstrategiiwynikawięcwprostztego,żeiuJoyce’ajestróżnorodnie.Naprzykładpierwszeliterysłówwzdaniuskładająsięwzakamuflowanycytat(jakOdyseuszoweI’m no-manwzdaniu:It may not or maybe a no concern of the Guinnesses but.(FW309.01[wyróżn.kb])).Albozdarzająsięlinie,gdziezdanienapisanejestnibypoangielsku,alejegofonetyczneodczytaniewybrzmiewapofrancuskuczyrosyjsku–toskłaniadoekwiwalencjifonetycznej.Teiinnesprawyopisałemwosobnejpublikacji–równoleglezFinnega-nów trenemukazałasięksiążkaFu wojny,wktórejnabardzolicznychprzykładachstaramsięomówićzastosowaneprzezemniestrategie,taktyki,manewry.Awięcjeżelikogościekawiątekwestie,odsyłamdotejwłaśnieksiążki.[4]
Red.:CzydoświadczeniepracyztekstemFinnegans Wakewpły-nęłonaPanapostrzeganieprzekładalnościjakotakiej?
KB:Takjakjużmówiłem,pracaztymtekstemumocniłamniewprze-konaniu,żealbowszystko,łączniezFinnegans Wake,jestdoprzetłu-maczenia,albonicniejestprzekładalne.Imożnasobieconajwyżejwybrać,poktórejstroniebarykadychcesięstanąć.Aletakpopraw-dzieniewiem,czyrzeczywiściemusimytenproblemrozstrzygać–jakkolwiekopiszemyFinneganów tren,tekstpozostanietensamitakisam.Noajeśliuznamy,żeostatniedziełoJoyce’aorazjegospolsz-czenieistniejąwramachjednegojęzyka,aniewangielszczyźnieiwpolszczyźnie,tozgłosimydodatkowąkwestię:czymożliwajest
[4] Bartnicki, Krzysztof. 2012. Fu wojny. Kraków: Korporacja Ha!art.
319 Rozmowa z Krzysztofem Bartnickim
przekładalnośćwewnątrzjęzykowa?Aletoteżnicnowego.UtworySzekspirabywają„przepisywane”nawspółczesnyangielski,bymogłybyćzrozumiane.Różnimysięidiolektami,alemimowszystkopo-trafimysiękomunikować.Stądlepiej–lepiej,bowzgodziezpewnąempirią–jestmiuznać,żeprzekładalnośćistnieje.
Red.:AczywiePan,kimjestczytelnikFinnegans Wake?
KB:Tociekawepytanie.Przypracynadtłumaczeniemwyobrażałemgosobieróżnienaróżnychetapach.Wyjdźmyodtego,żenajpewniej-szykandydatnaczytelnikatotłumacz.Zpoczątkuwydawałomisię,żetekstJoyce’atotakfascynującewyzwanie,żezpewnościąwieleinnychosóbzmagasięznimibędziemyspotykaćsięprzyogniskuiwymieniaćdoświadczeniami.Kiedyindziejwtyległowyrodziłasięmyśl,żenadtłumaczamiFinnegans Wakeciążycośwrodzajuklątwy,boumarłSłomczyński,umarłMirkowicz,nieprzełożywszycałości…Potemzacząłemsądzić,żejestemjedynymtłumaczem.Innymirazysądziłem,żejestczytelnikówtrójka:państwoBazarnikiFajferorazja.Potem,żejeszczegrono„LiteraturynaŚwiecie”.Potem–zważywszy,żeproceslekturyniepowinientrwaćlatami–zacząłemwyłączaćsiebiezezbioruczytelników.Akiedyzgłosiłsięwydawca,optymi-stycznieuznałem,żeprzybędzieczytelników,alewnetzjawiłsięlęk,żestaniesiępodobniejakzUlissesem:wieleosóbkupiksiążkę,alemałoktojąprzeczyta.Naspotkaniachzczytelnikami(czytelnikami?)zdarzamisięsłyszeć,żepoparumiesiącachktośnadalniewybrnąłzpierwszychstron.Nieudałomisięspotkaćnikogo,ktoprzeczytałcałośćoraznieoddaliłjejjakoszaleństwaorazuznałtreśćzado-statecznieuniwersalną,byzgłosićgotowośćdoomówień.Dziśniewiem,gdziemógłbysięukrywaćuniwersalnyczytelnik,boterazniewierzęwuniwersalnośćprzekazuFinnegans Wake.Czytelnikjest,takmyślę,skazanynawnioskiprywatneiimpresjeniewspólne.(Alepowinienemmożewyłączyćczytelnikagrupowego,boitacysięzda-
320
rzają).Niezakładałem,choćzakładałtoJoyce,istnieniaczytelnikaidealnego–którynigdynieśpi,znajęzykiikilkawcieleńpoświęcajednejksiążce.Dlaczego–buntujęsięnaiwnie,wduchuBarthesow-skim–niepodejśćdotekstubezgotowychegzegez,zatozzałoże-niem,żeto,cosięrozumie,jesttreściąjedynąiprawidłową?Wtedybyćmożetekstoddajesięgłównieprzezmelodię,rytm.TakjakjęzykmandaryńskioddałbysięosobiewrzuconejnaglewśrodekChin.Uważam,żeniezależnieodtego,ileróżniodbiorcywyniosązlektu-ryicowtekściedojrzą,wszyscypracująnatakichsamychprawach,aczkolwiekdlaodrębnychefektów.Każdy,ktownioskujeoczymśzlekturyoFinnegans Wake–niechmarację,niezależnieodtego,czyuzna,żetoksiążkakucharska,komentarzdoKsięgiRodzajuczycośinnego.Wtymujęciutoksiążkanadwyrazzindywidualizowa-na,astąd,wmoimodczuciu,mocnofrapującazpowodównieściśleliterackich.Znamczytelników,którzyprzenosząswojespotkaniezliteraturąJoyce’adoinnychdziedzinsztuki:domalarstwa[5],archi-tektury,filmu,teatru,aleidonauki,stylometrii,fizyki[6],teoriichaosuikwantów.Samzresztą,aniejedyny,próbujęprzekładaćFinnegans Wakenamuzykę[7].Okazujesię,żetakszerokorozumianychczytel-nikówFinnegans Wakejestdośćsporo.Natomiast„stereotypowy”czytelnik,któryanalizujetreśćliteracką–kumojemu,gasnącemujużzaskoczeniu–okazujesięrzadkością.
Red.:A–wracającdoperspektywytłumacza–couznałbyPanzamiaręsukcesuwprzekładzietakiejksiążki?
[5] Artysta Marcin Szmandra za pomocą grafiki interpretuje każdą stronę Finnega-nów trenu. Wyniki jego pracy można zobaczyć na stronie: http://finneganowizje.tumblr.com/.
[6] W krakowskim Instytucie Fizyki Jądrowej paN Finnegans Wake poddawano ana-lizie multifraktalnej.
[7] Próby te są przedstawiane na stronie: https://soundcloud.com/gimcbart.
321 Rozmowa z Krzysztofem Bartnickim
KB:Tużpowydaniuspolszczeniawprasiewybrzmiałypeany,atłu-maczenieprzedstawionojakobrawurowe,genialne–choćniepo-dejrzewam,żebyrecenzencizdołaliprzeczytaćprzekład.Niemielinato–wtedy–dośćczasu.Domyślamsięzatem,żeuznaniewiązałosięzczymśpozaliterackim:ztym,żeprzezdekadępracowałemnadjednymtekstem.Samozaparciemożebyćpochwalone.Codomojegoosobistegopostrzeganiajakościprzekładu,mampoczucie,żeudałomisięosiągnąćwyznaczonysobiecel:odkodowaćmaksymalnąliczbęznaczeńukrytychprzezJoyce’aizakodowaćjenanowowspolsz-czeniu.Efektniechczytelnikocenisam–jakpowiedziałem,każdyodczytjestwtymwypadkurównoprawny…
Red.:Młodziadepciprzekładuuczestniczącyw8.StudenckichWarsztatachTłumaczeniowychzmierzylisięzniewielkimi,alejakżekłopotliwymifragmentamidziełaJoyce’a.CzywśródichpropozycjiznalazłysiępomysływartezapamiętaniaibyćmożewykorzystaniawnastępnymwydaniuFinneganów trenu?
KB:Wszystkie.Aleskoro twierdzę,żewszystkieodczytania tegotekstusąrównoprawne–żenie jest tak,żeFritzSenn,KatarzynaBazarnikalbojamamymonopolnasłuszność–tochybaniepowi-nienemklasyfikowaćobcychrozwiązań.Większośćniezapropono-wałaniczego–itoteżrozumiem.Natomiastteosoby,którezgłosiłypropozycje,chciałbympodpytaćwłaściwienieoto,jakcośzrobić,aleoto,co,wichmniemaniu,czynićwsytuacji,kiedytłumaczniejestwstanieznaleźćrozwiązania.Czyprzerwać tłumaczenie, czyzrezygnowaćzpewnychelementóworyginału,ajeślitak–towja-kiejkolejności?Możeumówmysiętak:przygotujędrugiewydanie,uwzględniającwybranepropozycje,jeślizbierzesięstotysięcyczy-telnikówbieżącegowydania.Ponieważprędzejnastąpikoniecświata,tojestembezpieczny[śmiech].
322
Red.:Czyideapanelutłumaczeniowegosprawdzasięwprzy-padkachdziełtakichjakFinnegans Wake,obrośniętychlegendąklasykówliteratury,lubtakich,którychprzekładwydajesięnie-możliwy?
KB:Dlamnieideapanelu–agorypraktyków–otylesięniespraw-dziła,żeodbyłsięonjużpowydaniuksiążki,awięcowykorzysta-niuwypracowanychprzezuczestnikówrozwiązańniebyłomowy.Możnanatomiastpodnosićkwestieteoretyczne,rozmawiaćotymnaprzykład,czywartotworzyćprzekładdlaprzekładu,przystępo-waćdodzieła,któreodstręcza,czywartoodkodowywaćcośpoto,abytoznówzakodować?Alejeślizastanawiamysię,czyFinnegans Wakemożnazawrzećwramachteoriiprzekładu,toodpowiadam:tak,jesttomożliwe.Pewnąmyśludałosię,mamnadzieję,zawrzećwksiążceFu wojny,aniesprowadziłemtammetodydoprostegopodejścia„hurra,dalejztekstem,cośnamnamyślsiędzieijakośtobędzie”.(Choćitakametodabyłabydopuszczalna).
Red.:AjakiejestPanaulubionesłowowpolskiejwersjiFinne-gans Wake?
KB:Jestichmnóstwo,alenajczęściejwspominamchybasłowobdyn,októrymmówiłemteżpodczaspanelu.Wjęzykustaropolskimzna-czyłotosamo,coangielskiewake:pożegnaniezmarłego–mającprzytymtensamrdzeń,cosłowobudzić.Czylidlaczęścitytułudostępnybyłniemalpełny,taki„doskonały”ekwiwalentwłaśnie.Pojawiłsięjednakprobleminnegotypu:kiedysugerowałembdynnagłos,więk-szośćsłuchaczymarszczyłaczołolubchichotała,garstkazachowy-wałapowagę,awszyscyniemieliwiększegopojęcia,oczymmowa.Choćwięcpierwotniebdynmiałznaleźćsięwtytule,toostateczniepostanowiliśmy–ja,redaktorzyorazwydawca–zrezygnowaćzniego.Corysujeinnąciekawąkwestiędotyczącąprzekładu:czymającdo
wyboruekwiwalenttrafniejszyleksykalnie,aleniezrozumiały,orazmniejcelny,aledobrzerozumiany,powinniśmywybieraćdosłownośćczykomunikatywność?Zostawiamtodorozstrzygnięciamłodymadeptomprzekładoznawstwa…
Rozmowęprzygotowały: Anna Filipek, Aleksandra Kamińska i Marta Osiecka
325 Rozmowa z Andrzejem Polkowskim
Rozmowa z Andrzejem Polkowskim
Spotkanie z panem andrzejem PolKowsKim, które odbyło się pod koniec trzeciego dnia 8. Stu-denckich Warsztatów Tłumaczeniowych, przycią-gnęło tłumy – zarówno wśród studentów przekłado-znawstwa i ich wykładowców, jak i wśród licznych czytelników literatury fantasy. Chcąc zachować na piśmie wrażenia z tego niezwykłego popołudnia, Redakcja zaprosiła znakomitego tłumacza do krót-kiej rozmowy o ars translationis, zdobywaniu do-świadczenia i planach na przyszłość.
Red.: Co,Panazdaniem,kształtujedobrych tłumaczy?CozeswojegodoświadczeniamożePanporadzićstudentomprzekła-doznawstwa,którzy tak licznieprzyszlinaspotkaniezPanempodczas8.swt?
AP:Chcącbyćdobrymtłumaczem,trzebaprzedewszystkimodnaj-młodszychlatkochaćksiążki,zaczytywaćsięwksiążkach,smakowaćksiążki,czegokonsekwencjąjestzwykleto,żesamemuzaczynasiępisać,wchodzącprzeztownajbardziejintymnyzwiązekzesłowa-mi,frazami,zdaniami.Dobrytłumacztoliteratwścisłym,etymolo-gicznymznaczeniutegorzadkodziśużywanegoterminu.Tenbliski,
326
intymnyzwiązekrodzipasjęodkrywaniawielorakiegoznaczeniasłów,ichpochodzenia,ichwciążzmieniającegosiękolorytu.Pro-wadzito–zwyklejużwrozkwiciekarierytłumaczalubpodjejko-niec–dopoznaniakruchościsłów,ichpodatnościnanajróżniejsze,dozwoloneiniedozwolone,interpretacje–najlepiejpasowałobytuangielskiesłowovulnerability–awięcwostatecznościdouznania,żeidealnyprzekładniejestmożliwy.Tłumaczenietoproces,któryzostajeprzerwanytylkoprzezwydawcę,przezzapisanywumowieterminoddaniaprzekładu.Choćsamnigdyprzekładoznawstwaniestudiowałem,jestempewny,żetakiestudiamogądaćtylkopewienzakrespomocytechnicznych,alenieuczyniązkogośtłumacza,je-ślitenktośwcześniejniezaraziłsięchorobąnamiętnejmiłościdoksiążekidopisania.Botłumaczenietoprzecieżpisanie,tospecjalnyrodzajtwórczości.Izawszepowtarzam,żenajważniejszawtejpracyjestdoskonałaznajomośćswojegorodzimegojęzyka,tego,wktórymwłaśniesiępisze.Znajomośćwtakimsensie,ojakimmówiłemnapoczątku,używającsłowa„intymność”.Próczwchłonięciawsiebiemorzadobrejliteraturypolskiej(wtymrównieżdobrychprzekła-dów)trzebateżwsłuchiwaćsięwżywyjęzyk,podsłuchiwaćludzimówiącychróżnymi„podjęzykami”,nauczyćsięintuicyjnieiracjo-nalnierozszyfrowywaćintencjewypowiadanychprzezludzizdań–botojestniezbędneprzytłumaczeniudialogów.Dobrytłumacztopisarzipsycholog.
Red.:Panadorobektłumaczeniowyjestbardzozróżnicowany:odfantastyki(np.Opowieści z Narnii)dotekstówreligijnych(np.homilieJanaPawłaii).KtórygatunekliterackitłumaczysięPanunajprzyjemniejidlaczego?
AP:Obracającsięwświeciewydawców–samprzeszedłemdrogęoddziennikarzaipublicysty,poprzezzwykłegoredaktorawydawnictwadoredaktoranaczelnego–miałemprzeważniemożnośćwybierania
327 Rozmowa z Andrzejem Polkowskim
takichpozycji,któremniezjakichśwzględówinteresowały.Wżyciuniemaczystychprzypadków.Homiliepapieskietłumaczyłem,botowarzyszyłemOjcuŚwiętemuwjegopodróżachibyłemwówczaswydawcątomówimpoświęconych.Pierwsząksiążką,którąprzeło-żyłem,byłCałun TuryńskiI.Wilsona,bostudiowałemarcheologię.Fantastykatowarzyszyłamiodlatdziecinnych,poczynającwłaśnieodOpowieści z Narnii i Trylogii kosmicznejC.S.Lewisa.RobertGam-blezaproponowałmitłumaczeniecykluoHarrymPotterzewłaśniedlatego,żeprzełożyłemOpowieści z Narnii.Iwtensposób–możetrochęmimowolnie–stałemsiętłumaczemgłówniepowieścifantasy.Nielubiępytań,wktórychużywasięsłów„najbardziej”czy„najprzy-jemniej”,bokażdaksiążka–podobniejakkażdyczłowiekczybohaterpowieści–jestpoprostuinna,alejeślijużmiałbymodpowiedziećnatakiepytanie,tochybanajwięcejprzyjemnościsprawiamitłu-maczeniebaśni,któreuważamzanajlepszyśrodekprzekazywanianajgłębszychprawdświatopoglądowych.
Red.:Nailesłuchaniewdzieciństwieprzekładua vista Opowieści z NarniiwpłynęłonaPanadorosłeżycieorazsposóbtłumaczeniaijęzykPanapóźniejszegoprzekładutejksiążki?
AP:Otymwpływiejużnierazmówiłem,alemuszęjeszczerazpod-kreślić,żewczesnepoznanietwórczościC.S.Lewisastałosiętylkoczęściąmojegoświatopoglądu,ukształtowanegoprzezbardzomą-drąkatechezęmojegoojczyma–WitoldaOstrowskiego,profesoraanglistyki–iprzezfascynacjęwizjąkosmosuo.TeilhardadeChardin,aniecopóźniejteologiąnegatywnąibuddyzmemzen.Ajeślicho-dziojęzyk…nocóż,mogętylkopowiedzieć,żenajwiększywpływmiałananiegointensywnośćprzeżywaniatejseriibaśni,coprowa-dziznowudotegowszystkiego,oczymmówiłem,odpowiadającnapierwszepytanie.Tunicsięniezmieniło,przeżywamtebaśnietaksamointensywniedodziśiczasamiwracamdonich,żebydodać
328
sobieotuchywtrudnychchwilach.Choćjeślisięgamdowłasnegoprzekładu,tochciałbymwielewnimzmienić…
Red.:PodczastłumaczeniaViczęściHarry’ego PotterapoprosiłPanfanówopomocwprzetłumaczeniuwyjątkowopodchwytli-wegohasłareklamowegobraciWeasley.CosądziPanogólnieowspółpracydoświadczonychtłumaczyzadeptamitejsztuki?
AP:Pracatłumaczatotwórczość,awięcsamotność,sięganiedoniedokońcanamznanychpokładówwłasnejświadomościipodświadomo-ści.Pozostanietajemnicą,dlaczegowybieramtakie,anieinnezdaniepolskie,tłumaczączdanieangielskie.Istniejąróżnedobreprzekładyróżnychpowieści,akażdejestinne.Byćmożeudałobysiędokonaćdobregoprzekładufilologicznego,pracujączbiorowo,wdyskusjinadkażdymsłowemizdaniem,aleniejestempewien,czybyłbytoprze-kładdobrywsensieczytelniczym.Kiedyzwracałemsięo„pomoc”dofanówprzyprzekładaniupowieścioHarrymPotterze,robiłemtogłówniewuznaniudlaichniesamowitegozaangażowania,chciałempoprostudaćimtrochęsatysfakcji.Myślę,żetakaseminaryjnapracanadtekstemmogłabyadeptówprzekładoznawstwawielenauczyć–przedewszystkimunikaniapewnychbłędówinterpretacyjnych–alepopowrociedodomówkażdypowinienspalićtaki„wspólny”tekstiodnowagosamemu,wsamotności,przetłumaczyć.
Red.:SeriaoHarrymPotterzestworzyłaosobnąniemalkultu-rę,natychmiastrozpoznawalnyżargon.CzyczujePan,żejegode-cyzjeprzyprzekładzieciąglewzbogacają językmłodegopoko- lenia?
AP:Muszęsięprzyznać,żeta„sława”mojegoprzekładutrochęmnieżenuje,bo–popierwsze–wynikaprzedewszystkimzpopularno-ścitychksiążek,a–podrugie–samniejestemzadowolonyztego
329 Rozmowa z Andrzejem Polkowskim
przekładu,dokonywanegowwielkimpośpiechu,pełnegobłędów.Cojestwnimdobre?Pewniedialogiineologizmy…
Red.:CostanowidlaPananajwiększątrudnośćpodczastłuma-czenianeologizmówinazwwłasnych?
AP:Hmm…Wogóleniemamztymtrudności.Tobardzoprzyjem-naiłatwapraca.Trzebasięwczućwangielskiebrzmienieterminu,wyobrazićsobie,zczymkojarzysięonangielskiemumłodemuczy-telnikowi,wypisaćsobieseriępolskichodpowiedników,znowuwczu-wającsięwichbrzmienieiwyobrażającsobie,jakiebędziebudziłskojarzeniawpolskichmłodychczytelnikach…iwkońcuwybrać.Podrodzewartopopytaćkilkumłodychistarych.Aletrzebauważać,nieulegaćpokusietłumaczeniawszystkiego,zwłaszczajeślichodzionazwywłasne.CzyPoznańkojarzysięPolakomz„poznaniem”?Katowicez„katem”?Kowalskiz„kowalem”?Chybanie.Tutajnaj-ważniejszejestprawidłoweodczytanieintencjiautora:czychciał,byjakaśnazwawłasnacoświęcejoznaczała,budziłajakieśkonkretneskojarzenia?Wątpię,naprzykład,byJ.Rowlingchciała,żebyHogwartbudziłskojarzeniazwieprzamiikurzajkami,aPotterzgarncarzemczynawetwłóczęgą.
Red.:WiększośćwywiadówzPanemkoncentrujesięwokółprze-kładucykluoHarrymPotterzeiOpowieści z Narnii.Myjednakchcielibyśmyrównieżzapytaćotrzeciwielkiklasykgatunkufan-tasy,któryPanprzełożył:oHobbita.CoprzytejpracybyłodlaPananajwiększymwyzwaniem,acosprawiałoPanuszczególnąprzyjemność?
AP:Wyzwanietoprzyjemność…Tomojaulubionabaśń,poznananaj-pierwwprzekładzieMariiSkibniewskiej.LubięjąchybabardziejodWładcy pierścieni.Więctrzebabyłooderwaćsięodtegoprzekładu,
330
zatopićwtymświecie,zobaczyćtowszystkonanowo.Iprzełożyćjęzykiembaśni,językiemciepłym,tak,jakbysiętoprzekładałonażywodzieciom(ha-ha,wracamydopytaniatrzeciego!).Chybanaj-bardziejzależałominanowymprzekładziepiosenekiwierszy,któ-rychjestwHobbiciesporo.Chciałemjeprzełożyćtak,abymożnajebyłozaśpiewać,itowmelodyceelfówczytrollów,czykrasnoludów.Wymyśliłemsobiemelodiedokażdejpiosenki!Aletrzebauściślić,októrymmoimprzekładzieHobbitamówimy.Pierwszy,wydanyprzedwielomalatyprzezŚwiatKsiążki,zostałgruntownieprzerobionywostatnimwydaniukrytycznymBukowegoLasu,wewspółpracyzwnikliwąznawczyniąTolkiena,AgnieszkąSylwanowicz.Iztegoprzekładunaprawdęjestemdumny.Jeszczesięniezastanawiałem,cownimmożnapoprawić.Acośpoprawićzawszemożna.
Red.:JakaPanazdaniemjestnajistotniejszaróżnicamiedzypra-cąnadpozycjątakiegoformatu,jakHobbitazupełnienieznanąpublikacją?
AP:Chodzi,oczywiście,oodpowiedzialność,oskalęnamiętności,jakąbardzopopularnaksiążkabudziwwieluczytelnikach.Są tozwykleczytelnicybardzowyczuleninabrzmieniesłów,niemożnaichzawieść,zaszokować,bonietegoimpotrzeba.Tutrzebawyzbyćsiędokońcachęciukazaniaświatuwłasnejoryginalności,odrzucićwszelkiepokusydokonaniarewolucji.NegatywnymprzykłademjestogólnieodrzuconyprzezczytelnikówśmiałyprzekładWładcy pierścieniJ.Łozińskiego.Nieoceniamtujegoprzekładu,tylkomówięoreakcjirecenzentówiczytelników.Dobryprzekładznanejpowieści,klasyki,powinienbyć,wedługmnie,bardzowiernyoryginałowi,aleoddanywmiaręwspółczesnymjęzykiem.Przypowieściachklasycz-nych,głównieXiX-wiecznych,dlatłumaczatoproblemwyborualbowyważeniemiędzyarchaizacjąauwspółcześnieniem.Mierzyłemsięztymproblemem,tłumaczącOpowieść wigilijnączyKsięgę dżungli.
Jakwypadło,niemnieoceniać,alezobuprzekładówjestemraczejzadowolony.
Red.:Czyjestjakiśgatuneklubformaliteracka,zktórąchciałbysięPanzmierzyćjakotłumacz?
AP:Kolejemojejkarieryuczyniłymnieprzedewszystkimtłumaczemfantastyki.Wcichościmojejpracownitłumaczęsobiepoezję,głównieT.S.Eliota,aostatniotaksięzachwyciłemangielskimiprzekładamipoezjiRumiego,średniowiecznegomistykaperskiego,dokonanymiprzezColemanaBarksa,żemyślęoichprzełożeniunapolski.Chęt-nieprzełożyłbymteżparęesejówTeilhardadeChardin,choćmojaznajomość francuskiego jestzbytsłaba,więcmusiałbymsięgnąćpoprzekładyangielskieipotemkolacjonowaćjezoryginałem.Alewyznamtutaj,porazpierwszypublicznie,żezamierzamzakończyćswojąkarierętłumacza6września2014roku,awięcwdzieńswoichurodzin–poprzełożeniunanowoWyspy skarbów.No,chyba,żebytrafiłosięcośwyjątkowoprzyjemnego…naprzykładpropozycjanowegoprzekładuPiotrusia Pana…Aletonieznaczy,żeopuszczamświatliteratury,coto,tonie!Nigdy.
Rozmowęprzygotowały: Anna Belcar, Anna Filipek,
Aleksandra Kamińska i Marta Osiecka
333 Spis nazwisk
Spis nazwisk
allanZygmunt 114,118,121andErtonWilliam 67apuchtinAleksander 61asnykAdam 62awdiEJEwAleksy 79,80balcErzanEdward 30barańczakStanisław 25,95,98,99,104,105,151–159,183,186,187,194
barksColeman 331bartnickiKrzysztof 317bassnEttSusan 126,131,138,142
bazarnikKatarzyna 317–319,321bEJaMorris 111bElczykArkadiusz 213bEllCurrer(pseud.)patrzBrontëCharlotte
bEnVEnistEEmile 16,24bErmanAntoine 48binionSamuelA. 261
blackallSophie 197,198,201–204
błońskiJan 137,138brandWilliamR. 45brontëCharlotte 55,56brontësiostry 56catfordJohnC. 41caVanaghClare 25chardinTeilhardde 327,331cintasJorgeDíaz 209conradJoseph 316cromwEllOliver 67croninMichael 168curtinJeremiah 261,266, 267,279
czaplińskiPrzemysław 127czEchowAntoni 62darbElnEtJean 41daViEsNorman 174dEhnElJacek 32dickEnsCharles 62
334
dickinsonEmily 9,95,97–102,105,106
dobrzańskaEmilia 56–58,61–63dobrzańskiMirosław 61drapErRonaldPhilip 188drydEnJohn 261dumasAlexandre(ojciec) 62dymnaAnna 146EcoUmberto 36Edwardiii plantagEnEt 70EisnErWill 208,211,212ElEstonESarah 67EliotThomasStearns 331EngElkingLeszek 189,191EricssonKarlA. 167,168faJfErZenon 319fawkEsGuy 70féralJosette 130fitzgEraldF.Scott 32gamblERobert 327garlandJudy 235gomringErEugen 190harawayDonna 129harrisonThomas 73hEinEHeinrich 62hErbErtEdward 187hErbErtGeorge 183,184,186– –189,194
hErbErtZbigniew 41hEydElMagda 316higginsonThomasWentworth 97–99,101,102
hirschEdward 296hoffmanJamesE. 174hoffmannErnstTheodor 62holmEsJames 166,178housEJuliane 176,177,179hugoVictor 62hutchEonLinda 17ibsEnHenryk 116ingardEnRoman 19JakobsEnArntLykke 169,173JakobsonRoman 15JandlErnst 192,193JanpawEł ii 326JarniEwiczJerzy 32,114,118,120,121,188,189,193,194,317
JaworskaGabriela 56JEnsEnKristianT.H. 173JohnsonPaul 69JohnsonThomasH. 96,99,103JoycEJames 10,109–117,120– –122,313–321
JoycEStanislaus 110–112,114,120
kahnEmanDaniel 172kainRichardM. 111kapuścińskiRyszard 14,41,42,45–52
karczEwskiFranciszek 61karoli stuart 67,69,73kąkolEwskiKrzysztof 42,45kEff-umińskaBożena 126,128–130,134
335 Spis nazwisk
klataJan 128,134kolářJiří 191,194konopnickaMaria 62kopackiAndrzej 189,190koźmianStanisław 152kraskowskaEwa 32kraszEwskiJózefIgnacy 152kringsPaul 177kubińskaOlga 67kuniczakWiesławStanisław 261,266,267,279,290
kurzIngrid 176,177kushnErTony 33kwiatkowskaAlina 193larssonStieg 36lEgEżyńskaAnna 30lEmStanisław 41lErmontowMichaił 62lEwickiRoman 51lEwisCliveStaples 327libErMarcin 128lutosławskiWitold 317luykEnGeorg-Michael 209,210,212
łozińskiJerzy 330macphErsonJames 32martinGeorgeR.R. 36,281,290masłowskaDorota 29,33–38maupassantGuyde 62mccloudScott 208,210,211mEltzErPatricia 129mEndozaEduardo 80
mErwinWilliamStanley 10,295– –297,300,304,306,308,309
mickiEwiczAdam 140miltonJohn 58miłoszCzesław 41,109mirkowiczTomasz 319morgEnstErnChristian 189,194o’connEllEithne 209oittinEnRiitta 201orzEszkowaEliza 62ostrowskiWitold 327paganiniNiccolò 317palumboGiuseppe 209parnickiTeodor 32paszkowskiJózef 141,142,144,145,152,316
paVloVićNataša 173pitigrilli 262pomorskiAdam 32pomorskiJan 16,23popoVičAnton 29,33poprawaAdam 114–117,121portolésJosé 79posadasCarmen 80,91przEsmyckiZenon 62przyborowskiWalery 62pugliattiPaola 138,141puszkinAleksander 62ralEighWalter 67,69rudolfKrzysztofFilip 114,116,117
rulEPhilipC. 59
rumi 331samozwaniEcMagdalena 262satrapiMariane 208scholEsRobert 111scottRidley 129scottWalter 261sEnnFritz 316,321shakEspEarEpatrzSzekspirsharminSelina 174siEnkiEwiczHenryk 10,41,50,261,262,264,265,267,273, 279,285,286,289,290
simonHerbertA. 167,168sitoJerzyS. 316skibniEwskaMaria 329słomczyńskiMaciej 32,35,114–117,120,137,140–142, 144,146,147,319
smithAli 10,231,233,234,237,241,246,247,250,251
snEll-hornbyMary 140,146spiEgElmanArt 208staniEwskaAnna 141stEVEnsonLouisRobert 261swinarskiKonrad 137,140–142,144,146,147
sylwanowiczAgnieszka 330szEkspirWilliam 137,139–141,146,151,152,159,316,319
szymborskaWisława 24,41świdErskaTeresa 56
tabakowskaElżbieta 51,174toddMabelLoomis 98tokarzBożena 55tolkiEnJohnRonaldReuel 264,330
tomaszkiEwiczTeresa 210,213totzEVaSophia 128,131,132,134touryGideon 63turnErNat 129,132ulrichLeon 152–159umińska-kEffBożenapatrzKeff--UmińskaBożena
VanlEuVEn zwartKittyM. 41VEnutiLawrence 48VErmEErHans 63VinayJean-Paul 41waJdaAndrzej 221wallacEWilliam 70wEingartEnMarc 46wEndEWaltraud 188whitEHayden 17wilhElmOrański 22wilsonIan 327wolnyKazimierz 42wordsworthWilliam 308wuJEkJakub 120wundtWilhelm 166wyspiańskiStanisław 129,140yEatsWilliamButler 110zolaEmile 62,262żEromskiStefan 49
337 Spis rzeczy
Spis rzeczy
adaptacja 142,158,317aluzjaliteracka 49,57,306,309archaizacja 76,224,264,265,273,279,281,290,291,330
audiodeskrypcja 217,219–222,224,226szeptanaa. 221
badaniepotencjałówwywo- łanych 176
Barańczakakoncepcjaprzekładudramatu 151,159
błądjęzykowy 35,37czarnaskrzynka(black box) 166CzarnaUstawazWaltham 69deiksa 16,131–134dialogiczność 127didaskalia 113,117,133,134typyd. 133
discours 16,24–26domestykacjapatrzudomo- wienie
dopełnianieniekompletnych treści(closure) 211
dramatucechygatunkowe 127,131
efektkomiczny 151,159efektobcości 33,36egzekucja 68,70–72egzotyzacja 48,153,155,157,203eksplicytacja 46,48,309ekwiwalencja 30,48,80,198,314fonetycznae. 318formalnae. 204funkcjonalnae. 90
epifania 109–117,119–122epifanicznewidzenieświata 113error analysis 166etykazawodowatłumacza 26fiksacja 173forenizacjapatrzegzotyzacjaformalneograniczenia 198glosariusz 68,75,76
338
graficznaaranżacjatekstu 184,186,188,190
hanged, drawn and quartered patrz karazazdradęstanu
historiograficznametapowieść 17,23
ikoniczność 14,185,186,188,189ikonicznarelacja 201,203indeksalnarelacja 201–203Inny 15,21interpunkcja 95–100,105,106intertekstualność 111,115,122,129,130,247
introspekcja 166,178„językoznawcze”teorieprzekładu 14
joyce’ologia 315kanałprzekazu 197karazazdradęstanu(high trea-
son) 70,71kognitywizm 13,14,165KołoNaukoweLaboratorium Przekładu 67,74
komizmsłowny 152grysłowne 152,153,241,246,251,257malapropizm 152,154
komputerowyszpiegekranu 175konceptualizacja 15,21kontekstkulturowyk. 48–51,57,155,157socjopolitycznyk. 55
literackieteorieprzekładu 14literackość 42,43,45,72makrostrategia 169mapatekstudocelowego 178materialnanaturajęzyka 188menadżerprojektu 75metafora 13metaforyzacja 79metodologiabadańprzekłado-znawczych 125
metonimia 14metonimiczność 22,23metonimizacja 80miejsceniedookreślenia 19mikrostrategia 169mind-mapping 126modelpartyturydramatycznej 140mowaprzedśmiertna 67,72,76strukturam.p. 72
nacechowaniestylistyczne 44,291,310
nadwyżkawprzekładzie 159napisyfilmowe 213,217,219,222,225,226czytelnośćn. 213dyskretnośćn. 213naturalnośćn. 213przyswajalnośćn. 213
narzędziacat 68,74,75nieprzekładalność 41,190,191,193,316
normatywizmgatunkowy 31
339 Spis rzeczy
nowedziennikarstwo(New Jour-nalism) 45,46
obcość 33,36,37,48,51ObcypatrzInnyobiektywizacja 47obrazmentalnypatrzkonceptu-alizacja
okulograf 172–175okulografia 173operatorinterakcyjny 80parafraza 31,57parodia 31,34pejzażprzekładowy 125,126,131,134
perspektywizm 16poezjaikonicznap. 183,184,193konkretnap. 188,189,193,194wizualnap. 183,188–191,193
polisemia 14,234polisystem 36postkolonializm 30potencjałteatralny 128,131–134powieśćgraficzna 208preskryptywnakrytykaprze-kładu 31
preskryptywnateoriaprze-kładu 26
Prezi 126procesdecyzyjnytłumacza 172protokółgłośnegomyślenia 166– –168,172
przekładaudiowizualnyp. 207,209, 210,212–214,217,218,222,225,226intersemiotycznyp. 15,18,19literackip. 79międzyjęzykowyp. 15,16,18poezjip. 295pseudoprzekład 32,34symultanicznyp. 176tekstówarchaizowanychp. 261wewnątrzjęzykowyp. 15
przekładalność 194,318,319przekładowość 29–31,33,35,39efektprzekładowości 29przekładowecechytekstu 35wskaźnikiprzekładowości 30,36–38
przeniesieniementalne(mental transfer) 21
przesunięciaprzekładowe(trans-lation shifts) 41,50
récit historique 16,24–26reportaż 41–43,45,50,51sakada 173sceniczność 138,142,144,145,147,151
scjentyzm 16shaped verses patrzpoezjaikoniczna
skoposteoria 63socjopragmatyka 79
strategiatranslatorska 26,30,63,153,154,167–169,203,207,273,286,317,318
stylizacjajęzykowa 29,35,36,43,44,58,273,274,279,280
stylprzekładowy 32sztukasekwencyjna 208tekstmultimodalnyt. 197,204pobocznyt.,patrzdidaskalia
tłumaczjakoautor 32,316jakomediator 51
trafnośćekologiczna(ecological validity) 168,177
Translation Studies 165Translog 169–175,178triangulacjadanych 174,175tyflofilm 220Tygodnik 61udomowienie 48,155,157,203,257
ukrytegoznakuteoria 138wieloznaczność 95,199,247,295,306
wywiadretrospekcyjny 172XtmCloud 68,74,75zapleczekulturowe(background
knowledge) 24związkisłowazobrazem 211związkitekstuzobrazem 210relacjainterpretacji 210relacjakomplementarności 210relacjaparalelizmu 210relacjasprzeczności 210relacjasubstytucji 210
zwrotkulturowyz. 30translatologicznywkulturo-znawstwiez. 31,37twórczywprzekładoznaw-stwiez.(Creative Turn) 32
Spis ilustracji341
Spis ilustracji
17 PomnikiiwojnyświatowejwWaszyngtonie–widokzgóry.AmericanBattleMonumentsCommission,LeoA.DalyArchitects.„SunJournal”28.05.2001[Dok.elektr.]http://news.google.com/newspapers?nid= 1914&dat=20010528&id=d9xgaaaaibaJ&sjid=zfmmaaaaibaJ&pg= 1432,5356238[2014.01.31].
20 BrześćLitewski–Kock–Bug.Zezbiorówprof.drhab.ElżbietyTa-bakowskiej.
101 FragmentoryginalnegomanuskryptuwierszaDickinson.http://www.thehistoryblog.com/archives/19511[2014.01.31].
125 Wizualnykształtpejzażuprzekładowego.MateuszChaberski.http://prezi.com/flnbiy6wqfbx/landscape-utwor/#[2014.01.31].
127 CzymjestUtwór o Matce i Ojczyźnie?MateuszChaberski.http://prezi.com/flnbiy6wqfbx/landscape-utwor/#[2014.01.31].
184 GeorgeHerbert,Easter Wings.[W:]J.Hollander.1975.Vision and Resonance: Two Senses of Poetic Form.NewYork:OxfordUniversityPress,s.265.
185 GeorgeHerbert,Easter Wingswwydaniuz1633r.http://www.pa-trickcomerford.com/2012/04/poems-for-easer-2-easter-wings-by.html.
186 GeorgeHerbert,Skrzydła wielkanocne.[W:]G.Herbert.1997.66 wier-szy.Wybór,tłum.,wstępioprac.S.Barańczak.Kraków:Znak,s.27.
190 ChristianMorgenstern,Fisches Nachtgesang.[W:]W.Wende.2006.Poezja wizualna: Atak na kodeks poprawności językowej.Tłum.M.Si-wik.„LiteraturanaŚwiecie”11–12,s.225.
191 EugenGomringer,[schweigen].[W:]W.Wende.2006.Poezja wizualna: Atak na kodeks poprawności językowej.Tłum.M.Siwik.„LiteraturanaŚwiecie”11–12,s.225.
191 EugenGomringer,[milcząc].[W:]E.Gomringer.2006.Wiersze.Tłum.A.Kopacki.„LiteraturanaŚwiecie”11–12,s.221.
191 JiříKolář,Co znaczy litera.[W:]J.Kolář.2006.Wiersze.Tłum.L.En-gelking.„LiteraturanaŚwiecie”11–12,s.214.
192 ErnstJandl,[nicht].[W:]W.Wende.2006.Poezja wizualna: Atak na kodeks poprawności językowej.Tłum.M.Siwik.„LiteraturanaŚwiecie”11–12,s.233
193 ErnstJandl,Meadow Peace.[W:]K.Malmkjaer.1987.Translating Con-crete Poetry.„IlhadoDesterro:AJournalofEnglishLanguage,Litera-turesinEnglishandCulturalStudies”17,s.39[Dok.elektr.]https:// www.periodicos.ufsc.br/index.php/desterro/article/download/89 73/8322[2014.01.31].
313 KrzysztofBartnicki.Fot.PaulinaWątor. 325 AndrzejPolkowski.Fot.PaulinaWątor.
Dobry tłumacz to literat w ścisłym, etymologicznym znaczeniu tego rzadko dziś używanego terminu. Ten bliski, intymny związek rodzi pasję odkrywania wielorakiego znaczenia słów, ich pochodzenia, ich wciąż zmieniającego się kolorytu. Prowadzi to (…) do poznania kruchości słów, ich podatności na najróżniejsze, dozwolone i nie-dozwolone, interpretacje (…) a więc w ostateczności do uznania, że idealny przekład nie jest możliwy.
Andrzej Polkowski
Już po raz drugi mamy przyjemność przedstawić rezultat Studenckich Warsztatów Tłumaczeniowych, organizowanych przez Koło Naukowe Anglistów UJ i Koło Naukowe Studentów Katedry UNESCO UJ. Niniej-szy tom zawiera materiały związane z teorią i praktyką tłumaczenia poezji i dramatu, prozy oraz utworów multimodalnych, zaprezento-wane podczas 8. edycji SWT.
Wszystkie włączone do tomu prace prezentują wysoki poziom me-rytoryczny, akademicki i językowy (…). [T]rwająca już od ośmiu lat inicjatywa organizowania warsztatów tłumaczeniowych co roku gro-madzi uczestników spoza krakowskich uczelni, będąc być może naj-większym i z pewnością najdłużej trwającym tego rodzaju przedsię-wzięciem w kraju.
dr hab. Magda Heydel
ISBN 978-83-64057-40-3 w w w. h a . a r t. p l puBlIkacja BezpłatNa
Wkład w
przekład 2M
ateriały pokonferencyjne 8. Studenckich Warsztatów
Tłum
aczeniowych „Zapętleni w
przekładzie”. Kraków 2013
Errata do książki
Wkład w przekład 2Materiały pokonferencyjne 8. Studenckich Warsztatów Tłumaczeniowych „Zapętleni w przekładzie” Kraków 2013
Kraków 2014
strona, wers jest powinno być
16, 14 deiktyczne jak deiktyczne, jak20, 11 w określone przestrzeni w określonej przestrzeni23, 2 się jakimś innym świecie się na jakimś innym świecie31, 28 wówczas gdy wówczas, gdy33, 27 krajów eurazjatyckich krajów euroazjatyckich34, 24 powiedział powiedział35, 10 sympatetczynych sympatetycznych89, 8 zwrot no co ty, zwrot no co ty,111, 18 principial building blocks principal building blocks111, 27 Eccles’ Street Eccles Street178, 4 wysiłki badawcze odpowiedzi
dążące do odpowiedziwysiłki badawcze dążące do odpowiedzi
193, 18 XVIII-wieczne XVII-wieczne194, 23 odpoczynkiem czy raczej odpoczynkiem, czy raczej205, 1 Bibliography Bibliografia206, 1 Keywords Key words255, 22 THERE was There was256, 15 właśnie tam jest
najistotniejszewłaśnie tam jest najistotniejsze
267, 5 Knazivna (is) as (Knazivna is) as