x gminny konkurs literacki „błogosławiony jan …x gminny konkurs literacki „błogosławiony...
TRANSCRIPT
X Gminny Konkurs Literacki
„Błogosławiony Jan Paweł II – Papież Dialogu”
Wiersz nr 1
Wyróżnienie – Julita Kogut – kl. VI
Szkoła Podstawowa nr 2 w Ptaszkowej
Rozmowa, to dar od Boga
Którym tak władać trzeba
By nie przynosił szkody
Ale prowadził do nieba.
Poważnej, mądrej rozmowie
Zniweczyć złe rzeczy się uda
Gdy inne sposoby zawodzą
Nierzadko czyni cuda.
Nasz papież Jan Paweł II
Zawsze na dialog stawiał
Nawet ze swoim oprawca
Spotkał się i rozmawiał.
Poważnym osobistościom
Wskazywał drogę dialogu
Moc słowa stawiał wysoko
Ufność kazywał mieć w Bogu.
Dla niego wiek do rozmowy
Nie stawiał żadnej bariery
Podczas spotkań z innymi
Był miły, serdeczny i szczery.
Choć ze zmęczeniem, z chorobą
Przegrywał nieraz zawody,
Nie dawał za wygraną
Duchem zawsze był młody.
Jak miło było patrzeć
Na jego figlarny uśmiech
Gdy zdradzał tajemnicę
Swych kremówkowych uciech.
Poda mi rękę na pewno,
Gdy zajdzie taka potrzeba,
Bo wiem, że swoją „Barką”
Popłynął prosto do nieba.
Wiersz nr 2
Jan Paweł II jako Papież dialogu
Poprzez piękną rozmowę oddawał cześć Bogu
Rozmawiał z każdym bez żadnego wyjątku
Pokierować umiał rozmową od samego początku
Miał wielki zapał, chęć i pokorę
Do pracy z ludźmi poprzez rozmowę
Nawet, gdy stary był i schorowany
Poświęcał się dalej, nie chciał zmiany
Poprzez dialog nauczał i dawał nadzieję
Wiedział, że Bóg wynagradza ludzkie cierpienie
Rozmawiał również szczerze ze swoim oprawcą,
Któremu poprzez dialog wyjaśniał moc zbawczą
Choć nasz Błogosławiony przerwał swą pracę
Wspominać go będą gorąco jego rodacy.
Wiersz nr 3
Kochany Janie Pawle II
Dziękuję Ci
za przykład życia
za bycie prawdziwym Polakiem
za miłość do Boga i Ojczyzny.
Jesteś jak sosna na wietrze
dmuchana przez wiatr
ze wszystkich stron.
A Ty trwasz
Jesteś jak skała
uderzona przez wodę.
A Ty trwasz
Przy Chrystusie.
Wiersz nr 4
Nasz Ojciec Święty
Jan Paweł II
Był Ojcem wszystkich
Jak świat jest długi.
Umiał z każdym rozmawiać,
Prowadzić dialogi, żartować
Nie patrząc czy ktoś jest
Bogaty czy ubogi.
Brał dzieci na ręce
Błogosławił i po głowie gładził
Modląc się do Boga
By ich przez życie prowadził.
Porywał młodzież
Długimi rozmowami,
A Duch Święty zstępował
I był nad ich głowami.
Śpiewał razem z nimi
Wielbiąc Pana Boga
I to właśnie była
Do świętości droga.
Wiersz nr 5 III miejsce Piotr Radzik – kl. IV
Szkoła Podstawowa nr 2 w Ptaszkowej
Rozmawiał z małymi i dużymi.
Z biednymi i możnymi.
Wsłuchiwał się w śpiew ptaków
Podziwiał piękno tatrzańskich szlaków.
Wciąż szedł w stronę człowieka
Na którego Chrystus czeka.
Kochany przez tłum ludzi wielki
Niósł krzyż swojej udręki.
A kiedy Jego głos zanikł
Cały naród dreszcz przenikł.
Dzisiaj wśród nas już Go nie ma.
Lecz wsłuchiwać się możemy w Jego głos z nieba.
To Jan Paweł II.
On wciąż do nas mówi.
On ciągle nas słucha.
Dodaje wiary i siły ducha.
Wiersz nr 6
Jan Paweł II, to nasz Przyjaciel.
Już od początku pontyfikatu najbardziej ukochał dzieci.
Cieszył się, gdy przychodziły do niego
I tak traktował, jakby był ich kolegą.
Miłym słowem, gestem, uśmiechem darzył
I – by szły przez życie z Bogiem – marzył.
Starsi – buntownicy, też go słuchali,
Bo choć żyli po swojemu - za dobro ich chwalił.
Ale gdy zboczyli z drogi Chrystusowej,
To zawsze potrafił naprowadzić ich na nową.
Tłumnie przybywali na dni młodzieży,
Aby zobaczyć, posłuchać Białego Pasterza.
A kiedy odszedł, świat cały się zatrzymał:
Płakali wszyscy i nikt się nie bał.
Nieważne były poglądy i rasa,
Nawet po śmierci ludzi zbratał.
Lud wyszedł na ulice, by być ze sobą.
Modlił się, klękał i patrzył w okno Bogu.
Na pogrzeb Jego tłumy zjechały
I Ojcu Świętemu cześć oddawały.
Teraz Jego imieniem szkoły nazywają,
Na lepsze wychowanie w nich młodzieży – ufność pokładają.
My tez staliśmy się Jego owieczkami na wieki,
A podczas nauki doznajemy ojcowskiej opieki.
Jesteśmy dumni Papieżu Kochany,
Że patronujesz naszym uczniom zabieganym.
Będziemy się starać, by Twoje imię
W każdym uczniowskim sercu żar dobroci rozpalało.
Więc uczmy się świętego życia od Ciebie i bądźmy weseli,
Byśmy Ojca Naszego wolę wypełniać umieli.
Wiersz nr 7 II miejsce Weronika Warzecha – kl. IV
Szkoła Podstawowa we Florynce
Papież Dialogu
Mówiłeś nam, jak wybaczać…
Niestety nie wszyscy słuchali.
Jeździłeś po całym świecie,
By pomóc potrzebującym, chorym, głodnym…
Niestety nie wszyscy to doceniali.
Kochałeś bezgranicznie Boga i ludzi miłością czystą,
nawet tych opętanych nienawiścią.
Niestety nie wszyscy to dostrzegali.
Czy teraz kiedy ujrzeliśmy w Twych oczach świętość
Potrafimy na nowo
Wybaczać…
Pomagać…
Kochać?
Wiersz nr 8 Wyróżnienie – Aleksandra Gruca – kl. VI
Szkoła Podstawowa we Florynce
Idzie ulicą człowiek w bieli
Niby zwyczajny a niezwykłością zachwyca
Zatrzymuje się przy dzieciach uśmiechnięty
Błogosławi niemowlęta
Król rozmowy
Pochyla się nad chorymi
Pociesza strapionych
Upomina od Boga oddalonych
Czyni cuda
Wystarczy minuta z nim rozmowy
Leczy ludzkie rany
I znów zwyczajnie opowiada o kremówkach
Studiach życiu
O normalnym człowieka bycie
By wieczorem uklęknąć przed obliczem Boga
I kolejny dialog z Nim kontynuować
Człowiek modlitwy
Wyprasza łaski dla ludzi
Oddaje pod opiekę Maryi młodzież
Cichutko o 21.37 odchodzi do Pana
Zostaje Błogosławionym
Świętym
I zwyczajnie mruga na ciebie z nieba
Byś iść przez życie Jego drogami się nie bał.
Wiersz nr 9
Całe Jego serce przepełnione miłością i prawdą.
Bóg dał nam papieża by wspierał ludzi jego słowami.
Słowa naszego ukochanego patrona dodawały otuchy oraz radości.
Doskonale rozumiała go młodzież jak i starsi.
Znał wiele języków obcych,
Dlatego nie miał najmniejszego problemu
Z porozumiewaniem się z obcokrajowcami.
Kiedy ludzie przyszli do niego ze swymi problemami,
Zawsze udzielił im dobrej rady.
Kochał wszystkich ludzi,
Nawet tych, którzy chcieli się go pozbyć.
Przez wiele lat pomagał nam,
I wiernie służył Bogu.
Kiedy odszedł do wieczności,
Jego słowa i czyny na zawsze pozostaną w naszych sercach.
Wiersz nr 10
Nasz ukochany papież Jan Paweł II
Wysłannik Boga umiłowany przez cały świat.
Człowiek modlitwy dążący do prawdy.
Miłością przepełnione miał serce,
Dla wszystkich zawsze otwarte.
On każdego wysłuchał,
Dobrej rady udzielił,
On każdego rozumiał.
Swym słowem otuchy dodawał.
Doskonale porozumiewał się z młodzieżą.
Kochał wszystkich ludzi – tych, co chcieli go zgładzić
Przebaczył te złe czyny.
Długie lata sprawował pokorną służbę Bogu.
Gdy odszedł, pozostał w naszych sercach,
Na zawsze...
Wiersz nr 11
„Święty” Tylko jeden człowiek na świecie,
I to nie napisane w ankiecie
Potrafił z każdym rozmawiać,
I w kościele pięknie przemawiać.
Dzięki urokowi tego człowieka,
Przy mowie jego nikt nie uciekał.
Był pełen otwartości na druga osobę,
Rozmawiać z nim można było nawet całą dobę.
Choć już dziewięć lat nie ma Go wśród nas,
Fascynacja jego świętością trwa cały czas.
Nieustannie otwarty na człowieka i problemy współczesności,
Ze współczuciem patrzył na życie ludzkości.
Jako pierwszy papież przekroczył progi meczetu,
Nauczał tutejszych o Jezusie z Nazaretu.
Kruszył lody niezrozumienia,
Był przeciwko ludzi gorszeniu.
Szczególnie przyczynił się do zbliżenia z Żydami,
Polepszył stosunki z muzułmanami.
Włączył się do walki z przemocą,
Lubił słuchać jak ptaki świergocą.
Jan Paweł II upominał się o prawa uciśnionych,
Współczuł ludziom przez innych gardzonych.
Miał zasługi w obaleniu systemu komunistycznego,
Nigdy nie robił nic gorszącego!
Wszystkie cele osiągnął droga dialogu i negocjacji,
Lubił rozmawiać z ludźmi ze Słowacji.
Ojciec Święty potrafił znaleźć wspólny język,
Jego Imię znał nawet Brazylijczyk.
Wiersz nr 12 Wyróżnienie – Artur Hotloś – kl. IV
Szkoła Podstawowa w Siołkowej
PAPIEŻ JAN PAWEŁ II
Pewien Polak był papieżem
On miłował cały świat
To był Jan Paweł II
Który kochał wszystkich nas.
My bez Niego byliśmy
Jak liść
Któremu drzewa było brak.
Gdy pistolet strzelił pif – paf
Żył jeszcze
Choć duża ilość krwi
Wylała się ot tak.
Kiedy nie był jeszcze papieżem
Aktorem zostać chciał
Mistrzem dialogów był
Nie ot tak.
Lecz jako papieżowi brakowało Mu
Zjazdów kajakiem, wycieczek w góry
By choć raz w roku ubrudzić pazury
Jedno jest pewne
Ja to wiem
Że On jest w niebie
Pan Bóg tak chce.
Wiersz nr 13
To był krzyż tylu słów, przegadanych spraw.
To był człowiek, który wszystko zrozumieć umiał.
Nosił się dość skromnie, w sutannie białej chodził.
Rozumiał Go każdy, choć języków jest tak wiele, a On
najlepiej rozumiał tych zbłąkanych i odrzuconych.
Rozumiał mowę wiatru i słońca na niebie, pojmował
grozę burzy i śpiew ptaszka na drzewie.
To był człowiek godny podziwu, w Niego wpatrzcie się.
To był Papież dialogu, który w niebiosach znajduje się.
Wiersz nr 14
Jan Paweł II - Papież nasz umiłowany
w każdym zakątku świata był mile widziany.
Wielce przez wszystkich szanowany
przez dzieci kochany, a przez młodzież miłowany.
Ojciec, Pasterz, Nauczyciel, Przewodnik
Papież dialogu, Mistrz słowa.
Taka też była jego posługa,
by ludzi przybliżać do Boga.
Wielki Patron Nasz, który nigdy
nie zawiódł nas.
Drogą kapłaństwa poszedł,
gdy tylko wezwał Go Bóg.
Wspierał Swym słowem i błogosławieństwem
cały umiłowany lud.
Dziś wiem, że wynagrodzi go Bóg
i świętym zostanie podczas uroczystości w Watykanie.
Wiersz nr 15
Jan Paweł II podróżował po świecie,
rozmawiał ze wszystkimi, sami wiecie.
I choćby poświęcił na to krótką chwilę,
było to tak jakby przejść w rozmowie całą milę.
Papież dialogu - któż to taki?
To Ten, którego słuchały nawet ptaki.
Gdy Swą homilię głosił,
o przemianę serca nas prosił.
Nawracał ludzi mówiąc: „Miejcie odwagę żyć”,
a po tych słowach przysięgam grzecznym być.
Każde słowo było na wagę złota,
więc do modlitwy przyszła mi ochota.
Teraz dziękuję tym skromnym wierszem
i będę dziękował coraz częściej
i chociaż z Nim nie rozmawiałem
za wszystko w sercu mu podziękowałem.
Wiersz nr 16
„Dialog z człowiekiem”
„Pamięć i tożsamość”.
„Wstańcie, chodźmy”.
„Przed sklepem jubilera”.
„Przekroczyć próg nadziei”.
„Dar i tajemnica”.
To wszystko to Twoje dialogi.
W siłę słowa wierzyłeś,
bo już od czasów wojny,
którą musiałeś przeżyć,
wołałeś:
„Nie przez broń jest droga
lecz przez rozmowę i dialog”
Gdy pochyliłeś się przed Ali Agcą
pokazałeś,
jak wymowny jest dialog wybaczenia.
Bo tylko Ty -
potrafiłeś pokazać światu,
dialog płynący z głębi serca.
Gdy mówiłeś do nas
ze wzruszeniem,
ze łzami w oczach
bez tchu - słuchaliśmy
i gdy wołaliśmy,
słuchałeś, patrząc w głębię oczu.
Mówiłeś do wszystkich -
młodszych i starszych,
bogatych i ubogich,
wierzących i ateistów,
katolików i protestantów.
W Światowe Dni Młodzieży,
w Światowe Dni Pokoju,
na spotkaniach z władcami Państw
na spotkaniach z przywódcami religii,
mówiłeś i słuchałeś -
bo uważałeś,
że dialog z drugim człowiekiem,
jest kluczem sukcesu zrozumienia.
Dziś u progu świętości,
Wołasz do nas:
„Słuchajcie i rozmawiajcie,
bo w dialogu drzemie siła!
i ta siła –
prowadziła mnie przez życie
do głębi serc Waszych”.
Wiersz nr 17
Kochany Ojcze Święty
Poprzez długie lata w Piotrowej Stolicy
Byłeś nam pielgrzymem przy Bożej pomocy.
Ciągle wędrowałeś po kamiennej drodze
i nam wskazywałeś, gdzie nasz brat być może.
Dialog prowadziłeś, pokój budowałeś,
a o swoim kraju stale pamiętałeś.
Uczyłeś do Boga i bliźnich miłości,
pozwalałeś czerpać ze swojej mądrości.
Chciałeś także, aby ludzie w świecie całym,
Wszystkich ras i stanów, bardzo się kochali.
Teraz, gdy odszedłeś do Ojca swojego,
upraszasz tam łaski dla ludu całego.
Pamiętamy dobrze Twą lekcję miłości,
A Twe słowa są światłem dla całej ludzkości.
Wiersz nr 18 Wyróżnienie – Mateusz Gruca – kl. VI
Szkoła Podstawowa w Wawrzce
Nieustannie otwarty na drugiego człowieka,
Prowadził dialogi tak długie jak rzeka.
O krótką audiencję u Papieża takiego
zabiegali ludzie ze świata całego.
Najważniejsi władcy i osobistości -
Choć nie byli święci - Papież wszystkich gościł.
Wspólny język potrafił odnajdywać także
z ludźmi sportu, nauki, rozrywki - a jakże!
Wybitny Artysta z wielką osobowością
zaskakiwał swych gości dogłębną znajomością
rozmaitych nauk ścisłych i humanistycznych,
zjawisk kulturowych i humorystycznych.
Wszystkie pokolenia - dzieci, starsi ludzie -
mogły z Nim rozmawiać, po prostu na luzie.
Bez wykładów, nauk, wyczulony na głos innych,
prowadził nami dialog, bo z tego był słynny.
Wiemy, że słuchaczy miał wszędzie bez liku,
Nawet wśród „zbuntowanych” i niekatolików.
Jan Paweł II chciał zrozumieć wszystkich,
Bo każdy człowiek był mu bardzo bliski.
Kruszył mężnie lody niezrozumienia,
Modląc się z prawosławnymi ku ludzi zdumieniu.
Im starszym stawał się człowiekiem
tym większym pośród innych był Autorytetem,
dla wszystkich ludzi na calutkim świecie,
którzy podążali Jego śladem - jak wiecie.
Nawet, gdy umierał, wyszeptał przytomnie:
Szukałem was, teraz wy przyszliście do mnie.
I tak przychodzą do dzisiaj…
Wiersz nr 19
„Papież z powołania” Jan Paweł II - święty
w swej dobroci niepojęty,
Prędko stracił mamę, tatę, brata
sam został na ziemi świata.
Pracował jako aktor, w kamieniołomie, fabryce
Lecz inne powołanie miał skrycie.
Przemawiał do młodych: „Musicie od siebie wymagać
choćby inni od Was nie wymagali”,
a podziw i cisza na sali
Uśmiechał się cały czas
Często mówił: „Błogosławię Was”.
Był dobrym aktorem, chociaż tylko amatorem.
Był najpierw księdzem, biskupem, papieżem.
Miał prawdziwe powołanie, ja a to wierzę!
Lubił spływy kajakiem
wraz z młodym orszakiem.
Spotykał się z młodymi bez namowy
ponieważ był bardzo kontaktowy.
Został postrzelony, co mogło się dla niego
zakończyć śmiertelnie,
lecz w stosunku do Ali Agcy
zachował się miłosiernie.
Chodzi po górach, szczytach,
o tym się dzisiaj czyta.
Duma mnie ogarnia wielka, iż mamy takiego Rodaka,
prawdziwego, czystej krwi Polaka
Wiersz nr 20
Gdy byłam mała, to nas opuściłeś
lecz ślad po sobie zostawiłeś,
bo narody łączyć umiałeś
i wszystkich nas kochałeś.
Z wszystkimi rozmawiać chciałeś,
żadnej wiary nie potępiałeś,
lecz każdą szanowałeś
w każdym człowieku Boga widziałeś.
Przy Ścianie Płaczu w Jerozolimie
żydowską wiarę tam uczciłeś
i wiele religii innych znałeś,
żadnej z nich nie potępiałeś.
Całym sercem Cię kochamy
I świętym nazywamy,
Bo zawsze z nami byłeś
I nigdy nas nie opuściłeś.
Każdy mógł się Tobie zwierzyć
bo wiedział, że może Ci zawierzyć.
Swoją wiarą nas wzmacniałeś,
a słowami uzdrawiałeś.
Teraz, gdy jesteś w niebie
ja modlę się do Ciebie,
bo zawsze nadzieję dawałeś
i nigdy nie przestałeś.
Wiersz nr 21
Dialog z Bogiem
Ojcze nasz,
Zdrowaś Mario,
Pod Twoją obronę,
Ojcze Przedwieczny,
Dla Jego Bolesnej Męki.
To Twój dialog,
do Boga,
Ojca Twego
i Matki Twej.
Każdego dnia klękałeś,
by rozmawiać z Jezusem
i cóż w tej rozmowie było?
wszystko!
Radości i smutki,
prośby i podziękowania,
uśmiech i łzy,
rozterki każdego dnia,
sukcesy drobne i wielkie.
Uczyłeś nas,
gdy niejednokrotnie,
widzieliśmy Twoją modlitwę,
jak rozmawiać z Bogiem.
Tego skupienia,
tej medytacji - nie zapomnimy,
bo najważniejszym przykładem dialogu,
była Twoja rozmowa z Bogiem.
Przy ścianie płaczu,
w Ziemi Świętej,
przed drzwiami nowego tysiąclecia,
z ogromną wiarą,
której się nie da opisać,
modliłeś się do Boga.
Janie Pawle II
Dziękujemy!
Że nauczyłeś nas,
prowadzić dialog z Bogiem.
Wiersz nr 22
Gdy Karol Wojtyła zrozumiał w Wadowicach
„Kto to Bóg” - wybrał niepowtarzalną „drogę z dróg”.
Potrafił spełnić świętą wolę Boga…
Jan Paweł II był Wielki…
Pochylał się nad tymi, którzy zbłądzili,
nie zważał na to, ile złego w życiu zrobili.
On kochał każdego, nawet grzesznego człowieka.
Papież kochał Boga całym swoim sercem,
całą Swoją duszą głosił Ewangelię.
Wiersz nr 23
Jan Paweł II - Wielki Człowiek.
Tego, że był zły nikt nie powie.
Kochał ludzi, nauczał ich
i bardzo cenił uczniów swych.
Rozmawiał o życiu z innymi,
na przykład z gośćmi swymi.
Wiele ludzi go uwielbiało,
Mnóstwo osób się u niego spowiadało.
Lecz, gdy chciał mówić - tłumy milczały,
bo usłyszeć Papieża chciały.
Małe dzieci nie płakały
i w słowa Papieża się wsłuchiwały.
Papież mówił do młodzieży,
ponieważ w ich przyszłość wierzył.
A gdy papież odszedł do nieba
Żałoby wielkiej było trzeba.
Ludzie naukę Papieża podtrzymują
I kanonizacji oczekują.
Wiersz nr 24
Gdy po raz pierwszy w dziejach następcą
Świętego Piotra został Polak - Karol Wojtyła,
wtedy wśród ludzi zagościła radość i nadzieja.
Jan Paweł II wiele dokonał, nie tylko czynami,
lecz słowami, które w imię Boga do swego ludu kierował.
Kochał, pocieszał, odwiedzał chorych, pomagał,
starał się dotrzeć do serca człowieka
pielgrzymując nieraz w najdalsze zakątki Ziemi.
Udało mu się. Był lekarstwem na każdy smutek
Na każde zmartwienie i ból duszy.
Teraz ze wszystkimi świętymi i aniołami patrzy na
Każdego z nas, na mnie i na Ciebie.
Wiersz nr 25
Jan Paweł II człowiek dialogu,
rozmawiał, z każdym bez żadnego oporu.
Niezależnie od dnia, godziny, zdrowia i humoru,
błogosławił i doradzał, jak żyć w pokoju.
Czy byłeś mały, czy też duży,
On zawsze Ci powiedział, jak się Bogu służy.
Jesteś niski czy też chudy i nikt Cię nie lubi?
Takie rozumowanie prędzej czy później Cię zgubi.
Nasz Papież na wygląd nie zwracał uwagi,
bo są to myśli bez żadnej rozwagi.
Powtarzał, że są ważniejsze rzeczy w życiu,
miłość, przyjaźń, pomoc, modlitwa w ukryciu.
Jan Paweł II potrafił nawiązać dialog z każdym,
Sprawiał, że człowiek czuł się kochanym i ważnym.
My też tak postępować musimy,
a wówczas dobrego dialogu nie zagubimy!
Wiersz nr 26
Na Piotrowy tron posłany,
wielu ludziom był nieznany.
Każdy pytał: „Kto to taki?”
Ten Wojtyła spod Tatr małych.
Ze słowiańskiej ziemi,
Papieża wybrali,
na następcę Piotra,
Jana Pawła II mianowali.
Głosił miłość, twarde serca budził,
niejeden co zbłądził,
dzięki Niemu swoje życie nawrócił.
To na Niego
czekał każdy
i ten duży i ten mały.
Młodzież wiernie Go słuchała,
jednak bardziej Go kochała.
Toczył dialog z bogatymi,
toczył dialog z ubogimi.
Jego postawa i mowa wielką moc w sobie miała,
potrafił wrogów pogodzić,
potrafił miłość z nienawiści zrodzić.
Nie przeszkadzał kolor skóry,
język, rasa, czy wyznanie,
bo dla niego najważniejsze
było przecież miłowanie.
Maryja pokazując mu jak Go kochała,
od śmierci Jego duszę uratowała.
A On w dowód wdzięczności
na Jasnej Górze
zawierzył Swe życie i duszę.
Aby złączyć cały świat
potrzebował wielu lat.
Polski Papież dążąc do tego
uczynił coś bardzo wielkiego.
Znal wiele wartości,
dobro i prawdę głosił,
chociaż nie ma Go już z nami
My go bardzo uwielbiamy.
Wiersz nr 27
Ukochany Ojcze Święty!
Teraz hen w nieba błękicie
Wiedziesz z Bogiem słodkie życie.
Z aniołami się przechadzasz
Ze Świętymi wciąż rozmawiasz.
Wspomnieniami znów wędrujesz,
Przebyte ścieżki pokazujesz.
Jesteś wreszcie w domu Ojca,
Tam Alleluja trwa bez końca.
Tyle krajów tu zwiedziłeś
We wszystkich zakątkach byłeś.
Rozmawiałeś, pouczałeś
I z wiernymi spotykałeś.
Twoje słowo słychać wszędzie
Za to niech Ci chwała będzie.
Dzięki dialogowi Twemu
Bóg darował niejednemu.
Pokój niosłeś poprzez świat
Mówiąc, że bliźni to nasz brat.
Do modlitwy zachęcałeś
Z Bogiem w ciszy rozmawiałeś
Do dialogu narody namawiałeś
Z prezydentami Państw się spotykałeś.
Prosząc o miłość do bliźniego,
Często przez wojny krzywdzonego.
Pielgrzymowałeś przez świat cały,
Niosąc słowa Jezusa, by pokój dały.
Różne religie nie stanowiły przeszkody,
Łączyłeś w Bogu zwaśnione narody.
Miałeś czas dla każdego człowieka,
Mówiłeś: „W nim Bóg na nas czeka”.
Pochylałeś się nad dzieciątkiem małym,
Nad bratem czarnym i białym.
I choć nie ma Cię już z nami,
Papieżu Polaku, my Cię pamiętamy.
Modlimy się do naszego Ojca w niebie
Dziękując, że dał nam Ciebie.
Mów do nas w poranka ciszy,
Twój głos każdy z nas słyszy.
Ucz dialogu pośród ludzi,
A dobro wśród nas się obudzi.
Wiersz nr 28 I miejsce Aleksandra Święs – kl. Vb
Szkoła Podstawowa w Kąclowej
Siła dialogu
- Czy można dialogiem zmienić świat?
Oto jest pytanie.
Był ktoś taki, kto tego dokonał - Papież Słowianin.
- Czy można rozmawiać z wielkim tłumem, a jakby z każdym osobno?
Tak, był ktoś taki, kto tak potrafił.
- Czy można rozmawiać z zamachowcem i mu przebaczyć?
Tak, tylko papież dialogu tak potrafił.
- Czy można rozmawiać z Bogiem wśród kamer i fleszy?
Tak, tylko papież Karol Wojtyła tak potrafił.
Święty Janie Pawle II - papieżu dialogu, ucz nas rozmawiać z Bogiem
i bliźnimi.
Wiersz nr 29
Kto był papieżem dialogu?
Janie Pawle! kajakarzu, podróżniku, mówco,
Kapłanie, biskupie i wielki przyjacielu.
Choć dobry Bóg już wezwał Cię,
Kochamy i nie zapomnimy o Tobie rodaku nasz.
Ty papieżu dialogu potrafiłeś rozmawiać z każdymi,
Chorymi, chorymi umysłowo, trędowatymi
I nawet z takimi jak my -
Grzesznymi i wątpiącymi.
To Ty powiedziałeś „TOTUS TUUS”-„Cały Twój Maryjo”!
Kochałeś życie i dla nas też żyłeś,
Bo miałeś w sobie moc.
Każdemu kto był w pobliżu Ciebie - dobrze mu było,
Bo byłeś taki ludzki, prosty i bliski.
Kolego, nauczycielu młodzieży
Ty dałeś nam wiarę, by się nie lękać.
Przeszedłeś trudne życie, ale uwierzyłeś
I poszedłeś naprzód mimo wielu przeszkód.
Dziękujemy za Twoje podróże i serce duże.
Za Twe cierpienia i modlitwy.
Dziękujemy za to, że jesteś z Polski,
Nasz niedługo Święty Janie Pawle Boski.
Wiersz nr 30
To ty Janie Pawle II przekazałeś nam wiele prawd
i pomogłeś zrozumieć ten dzisiejszy jakże dziwny świat.
Nauczyłeś, aby nie dzielić ras,
tylko pokazałeś jak drugiemu miłość dać.
Powtarzałeś: -
„Drugiego człowieka należy słuchać cierpliwie i z szacunkiem,
aby potem odwzajemnić ze zrozumieniem i Bożym kierunkiem”.
Nienadaremnie nazwano Cię Mistrzem Dialogu,
Tyś umiał rozmawiać z wrogiem, unikając sporu.
Ty samym sobą przykład, żeś nam dał,
pokazałeś jak radość z życia brać.
I w ten sposób świadectwo Bogu dać.
Wędrowałeś po całym świecie
i szukałeś ludzi w potrzebie.
Pocieszałeś cierpiących i pokój budowałeś,
Lecz czasem o siebie nie zadbałeś.
Za Twoje oddanie dla świata całego
pokornie chcę Bogu podziękować,
za takiego świętego.
Błogosławiony Jan Paweł II - 01.05.2011r.
Święty Jan Paweł II - 27.04.2014r.
Wiersz nr 31
O, jakże wywyższona zostałaś Polsko!
Syn Twojej ziemi - Jan Paweł II
Do grona świętych w niebie zostanie włączony
Cieszy się Polska, a z nią świat cały
Bo ten Wielki Człowiek godzien jest
Takiej chwały.
Choć Jego ziemskie życie już przeminęło
Świadectwa Jego czynów i cnót pozostaną na zawsze
Tej ogromnej wiary, radości i nadziei
I słów proroczych, co były zwiastunem,
że Polska, a wraz z nią nasz świat się odmieni.
Ojcze Święty, tyle dobrego nam zostawiłeś
Tyle wskazówek, tyle mądrości
Uczyłeś nas, by zło - dobrem zwyciężać
A każdy nasz czyn, ma być przepełniony miłością.
Chciałeś, by ludzie na świecie kochali się jak bracia.
Aby żyli w bliskości, jedności i solidarności
Troszczyli się o siebie i wspomagali w potrzebie
Bo tylko miłość ma moc
To dzięki niej życie - staje się życiem,
a człowiek staje się człowiekiem.
Nauczycielu miłości dobroci i przebaczenia!
Głosicielu prawdy i godności człowieka!
Obrońco biednych, smutnych i uciśnionych!
Orędowniku pokoju i praw każdego człowieka!
Apostole pojednania i przebaczenia, szanujący
przeciwników i prześladowanych!
Mistrzu dialogu!
Twoje przesłania miłości!
Niech dotrą do najdalszych zakątków świata
I przemieniają zatwardziałe serca każdego człowieka.
By każdy z nich czym jest zło - pojął
I żeby ludzi miłość łączyła
I po wszystkie czasy już z nimi była.
Ucz nas dzisiaj - na progu trzeciego tysiąclecia
Tej mądrości i tej miłości, którą uczyniłeś drogą swojej świętości.
Dzisiejszy świat tonie we łzach, bo tyle w nim
nienawiści, podłości, krzywd, bólu i cierpienia.
Ojcze Święty, Janie Pawle II
Bądź moim przewodnikiem!
Bym ja także umiała dobro i miłość ludziom nieść
i nigdy nie zawróciła z tej drogi.
Wiersz nr 32
Janie Pawle II. Dziś na całym świecie imię Twoje sławią,
Ludzie Cię kochali i nigdy nie przestaną.
Janie Pawle II
Ty, jako młode dziecko matkę straciłeś,
Ale się nie poddałeś, zostałeś Papieżem i kościół nasz wzmocniłeś.
Janie Pawle II
Dzieci przychodziły do Ciebie, a Ty je obejmowałeś.
Pamiętam jak siedzących na schodkach chłopców pod swój płaszcz chowałeś.
Prawie ich całych zakryłeś, wcale się nie bali,
A nawet z tego się śmiali.
Janie Pawle II
Za kilka dni świętym okrzyknięty zostaniesz,
I wierzymy, że orędować za nami nigdy nie przestaniesz.
Janie Pawle II – Święty Janie Pawle II.
Wiersz nr 33
Ojcze, Ty rozmawiałeś z całym światem,
Pod swe skrzydła przygarnąłeś nas.
Ty nam dałeś nadzieję na nowe życie,
Kochałeś nas.
Ty, swą miłością nas podtrzymywałeś
I lękać nam się nigdy nie pozwalałeś.
Ty, nauczyłeś nas, jak nie zbaczać
Ze ścieżki prawdziwej miłości.
Teraz nie ma Cię tu z nami.
Ból wielki w sercu odczuwamy,
Lecz Twe nauki pamiętamy
I wiemy, że kiedyś się z Tobą w niebie spotkamy.
Wiersz nr 34 Wyróżnienie Weronika Kopczyńska – kl. VIa
Szkoła Podstawowa w Kąclowej
Ojcze Święty, nasz ukochany
tak długo przez Polaków oczekiwany.
Przez poetów i wielkich ludzi przepowiadany.
Tyś cały świat przepielgrzymował,
ludzi w Bogu i sobie rozmiłował.
Pokazałeś nam jak zachować się mamy, gdy wichry i zło
panoszą się między nami.
Wybaczając Ali Agcy prostymi słowami -
przebaczam dalej żyj między nami.
Dałeś nam przykład, że
my też wiele osiągniemy,
gdy tak postępować będziemy.
Z wielkimi wodzami umiałeś rozmawiać,
pięknymi słowami do nich przemawiać.
Nie zważałeś jaką religię wyznają,
bo wszyscy jednego Boga kochają.
O pokój dbałeś między narodami,
by ludzie nie byli wrogami.
Młodzież nade wszystko umiłowałeś,
wartości życia nam wpajałeś.
Oni Ciebie bardzo kochali
dialog z Tobą prowadzić uwielbiali.
Polską ziemię często odwiedzałeś,
pouczające homilie nam przekazywałeś.
Wszyscy słuchali Ciebie uważnie
słowa do serca brali rozważnie.
Chociaż się z Tobą nie spotkałam
ani też nie rozmawiałam,
dzięki mediom, książkom Cię poznałam.
Myśli i serce otwarte
Mam przed Tobą.
Tak jak przed bardzo bliską osobą.
Ty jesteś Święty
ja młodą dziewczyną,
proszę o łaski za Twoją
przyczyną.