za kierownicą „autosanu”. - tygodnik sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/ts39.pdf ·...

16
Nr 39 (1239) 25 września 2015 r. nr indeksu 338907 ISSN 1232-6534 Cena detaliczna w tym VAT 5% 2,50 zł Dołącz do nas na facebook.com/tygodnik.sanocki PKWiU 58.14.11.0 Nakład 35 00 egz. www.tygodniksanocki.pl Beata Szydło, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premiera, odwiedziła we wtorek Autosan. Mówiła, że trzeba wspierać polski prze- mysł i takie �rmy, jak sanoc- ka fabryka. Podczas zwiedza- nia zakładu usiadła za kie- rownicą dwóch „Autosa- nów”: historycznego mode- lu z 1959 roku i najnowszego Sancity, produkowanego od 2010 roku. Do Sanoka przyjechała „Szy- dłobusem” – autobusem marki Autosan, którym jeździ po ca- łej Polsce. Pojazd, z wielką po- dobizną kandydatki, znaną z plakatów wyborczych, zapar- kował w pobliżu fabryki. Cze- kała na nią kilkudziesięciooso- bowa grupa pracowników, przedstawiciele związków za- wodowych, syndyk Ludwik Noworolski, samorządowcy, politycy. I wszelkiej maści dziennikarze, od TVN24 po Telewizję Trwam. Młodzi lu- dzie ze sztabu wyborczego uwijali się, przygotowując na- głośnienie i oświetlenie. Widać było, że wszystko jest przemy- ślane i zaplanowane, łącznie ze świeżą warstwą pudru na twa- rzy przyszłej pani premier – je- śli PiS wygra wybory, rzecz ja- sna – i szybkim nagraniem, które kilkadziesiąt minut póź- niej zrealizowano na hali pro- dukcyjnej i natychmiast wrzu- cono do sieci, na Videoblog Beaty Szydło. Zainteresowanie mediów, które tłumnie ściągnę- ły pod sanocką fabrykę, świad- Wypowiedzi Beaty Szydło wpisały się w te oczekiwania. – Czas skończyć z myśleniem, co by tu jeszcze sprzedać. Trzeba zacząć myśleć, gdzie by tu jeszcze zainwestować, żeby polskie �rmy się rozwi- jały – mówiła podczas brie- �ngu przed zakładem. Prio- rytetem gospodarczym PiS-u jest budowanie i rozwój gospo- darki, w oparciu o polskie �rmy i produkty, skierowanie jak naj- większego strumienia pienię- dzy do przemysłu i przedsię- biorców, aby rozwijać już istnie- jące �rmy i tworzyć nowe. – Au- tosan jest przykładem dobrej marki, trzeba tylko dobrej woli, aby zakład mógł nadal funkcjo- nować – podkreślała. „Szydłobus”, którym przyjechała do Sanoka, został wyprodukowany właśnie w sanockiej fabryce. Mimo przejechanego ponad milio- na kilometrów i kilkunasto- letniej metryki, wciąż jest na chodzie. – Doskonały auto- bus, kilkunastoletni i właśnie pan kierowca powiedział wczoraj, że licznik się „prze- winął”. Ten samochód przeje- chał milion kilometrów. I, jak państwo widzicie, jest w świetnym stanie, świetnie jeździ. Bo takie są produkty właśnie stąd, z tego zakładu – podkreślała wiceprezes PiS-u. Po konferencji zwiedziła fabrykę, po której oprowa- dzał Ludwik Noworolski, w asyście posłów, samorzą- dowców, związkowców i dziennikarzy. Syndyk poin- formował, że jest kilku ofe- rentów zainteresowanych kupnem fabryki, kontynu- acją produkcji i przejęciem załogi. Rozmowy cały czas trwają, choć wśród załogi krąży też informacja, że ofe- rent jest już wskazany. Wia- domo, że wśród potencjal- nych kupców był jeden z zagranicznych koncernów motoryzacyjnych, �rma z Lublina, a nawet rekiny z branży przetwórstwa rybne- go. Syndyk nie zdradza żad- nych szczegółów. Czy poznała je Beata Szydło, nie wiadomo. Noworolski rozmawiał z nią krótko za zamkniętymi drzwia- mi, z udziałem burmistrza. Inną wizję mają związki zawodowe. Andrzej Szall, wi- ceprzewodniczący Zarządu Regionu Podkarpacie NSZZ Solidarność i Ewa Latusek, szefowa struktur zakładowych, zabiegają, by Autosan stał się częścią Polskiej Grupy Zbroje- niowej i rozwijał produkcję wojskową. Ich zdaniem najlep- szym rozwiązaniem byłoby przejęcie ponad 50-procento- wego pakietu przez PGZ, a resztę przez udziałowca zain- teresowanego autobusami, co gwarantowałoby dywersy�ka- cję produkcji. Syndyk ma zamiar sprze- dać Autosan do końca wrze- śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i premier nie będą mieli wpływu na losy zakła- du. Chyba że podczas rozmo- wy za zamkniętymi drzwiami zapadły jakieś ustalenia. czy, że wszyscy liczą się z takim scenariuszem. Szydło była ubrana swobodnie – w dżinsy, bluzkę, pikowaną kamizelkę, panto�e na słupku. Przywitał ją Ludwik Noworolski i bur- mistrz Tadeusz Pióro. Gospo- darz miasta wręczył bukiet róż i ikonę św. Michała Archanioła, patrona Sanoka. Część pracowników koń- czących zmianę o piętnastej czekało na spotkanie, mimo iż posłanka przyjechała do Sano- ka z opóźnieniem. Ludzie nie ukrywali, że liczą za zmiany w zakładzie i w kraju. – Przy- chodzimy codziennie do pracy, trochę z desperacji, trochę z musu, trochę z sentymentu. Liczymy, że w końcu coś się zmieni. Wystarczy, że rząd za- cznie chociaż trochę działać w interesie polskich zakładów i zapewni zamówienia – mówił pan Andrzej. – Przepracowali- śmy w Autosanie całe życie i nadal chcemy tu pracować – wtórował Marek Brewka, czło- nek zakładowej Solidarności. Beata Szydło Na dobrą wróżbę? JOLANTA ZIOBRO [email protected] AUTORKA za kierownicą „Autosanu”.

Upload: others

Post on 09-Jun-2020

0 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

Nr 39 (1239)25 września 2015 r.

nr indeksu 338907ISSN 1232-6534

Cena detaliczna

w tym VAT 5%2,50 zł

Dołącz do nas nafacebook.com/tygodnik.sanocki

PKWiU 58.14.11.0Nakład 3500 egz.

www.tygodniksanocki.pl

Beata Szydło, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premiera, odwiedziła we wtorek Autosan. Mówiła, że trzeba wspierać polski prze-mysł i takie �rmy, jak sanoc-ka fabryka. Podczas zwiedza-nia zakładu usiadła za kie-rownicą dwóch „Autosa-nów”: historycznego mode-lu z 1959 roku i najnowszego Sancity, produkowanego od 2010 roku.

Do Sanoka przyjechała „Szy-dłobusem” – autobusem marki Autosan, którym jeździ po ca-łej Polsce. Pojazd, z wielką po-dobizną kandydatki, znaną z plakatów wyborczych, zapar-kował w pobliżu fabryki. Cze-kała na nią kilkudziesięciooso-bowa grupa pracowników, przedstawiciele związków za-wodowych, syndyk Ludwik Noworolski, samorządowcy, politycy. I wszelkiej maści dziennikarze, od TVN24 po Telewizję Trwam. Młodzi lu-dzie ze sztabu wyborczego uwijali się, przygotowując na-głośnienie i oświetlenie. Widać było, że wszystko jest przemy-ślane i zaplanowane, łącznie ze świeżą warstwą pudru na twa-rzy przyszłej pani premier – je-śli PiS wygra wybory, rzecz ja-sna – i szybkim nagraniem, które kilkadziesiąt minut póź-niej zrealizowano na hali pro-dukcyjnej i natychmiast wrzu-cono do sieci, na Videoblog Beaty Szydło. Zainteresowanie mediów, które tłumnie ściągnę-ły pod sanocką fabrykę, świad-

Wypowiedzi Beaty Szydło wpisały się w te oczekiwania. – Czas skończyć z myśleniem, co by tu jeszcze sprzedać. Trzeba zacząć myśleć, gdzie by tu jeszcze zainwestować, żeby polskie �rmy się rozwi-jały – mówiła podczas brie-�ngu przed zakładem. Prio-rytetem gospodarczym PiS-u jest budowanie i rozwój gospo-darki, w oparciu o polskie �rmyi produkty, skierowanie jak naj-większego strumienia pienię-dzy do przemysłu i przedsię-biorców, aby rozwijać już istnie-jące �rmyitworzyćnowe.–Au-tosan jest przykładem dobrej marki, trzeba tylko dobrej woli, aby zakład mógł nadal funkcjo-nować – podkreślała.

„Szydłobus”, którym przyjechała do Sanoka, został wyprodukowany właśnie w sanockiej fabryce. Mimo przejechanego ponad milio-na kilometrów i kilkunasto-letniej metryki, wciąż jest na chodzie. – Doskonały auto-bus, kilkunastoletni i właśnie pan kierowca powiedział wczoraj, że licznik się „prze-winął”. Ten samochód przeje-chał milion kilometrów. I, jak państwo widzicie, jest w świetnym stanie, świetnie jeździ. Bo takie są produkty właśnie stąd, z tego zakładu – podkreślała wiceprezes PiS-u.

Po konferencji zwiedziła fabrykę, po której oprowa-dzał Ludwik Noworolski, w asyście posłów, samorzą-dowców, związkowców i dziennikarzy. Syndyk poin-

formował, że jest kilku ofe-rentów zainteresowanych kupnem fabryki, kontynu-acją produkcji i przejęciem załogi. Rozmowy cały czas trwają, choć wśród załogi krąży też informacja, że ofe-rent jest już wskazany. Wia-domo, że wśród potencjal-nych kupców był jeden z zagranicznych koncernów motoryzacyjnych, �rma z Lublina, a nawet rekiny z branży przetwórstwa rybne-go. Syndyk nie zdradza żad-nych szczegółów. Czy poznała je Beata Szydło, nie wiadomo. Noworolski rozmawiał z nią krótko za zamkniętymi drzwia-mi, z udziałem burmistrza.

Inną wizję mają związki zawodowe. Andrzej Szall, wi-ceprzewodniczący Zarządu Regionu Podkarpacie NSZZ Solidarność i Ewa Latusek, szefowa struktur zakładowych, zabiegają, by Autosan stał się częścią Polskiej Grupy Zbroje-niowej i rozwijał produkcję wojskową. Ich zdaniem najlep-szym rozwiązaniem byłoby przejęcie ponad 50-procento-wego pakietu przez PGZ, a resztę przez udziałowca zain-teresowanego autobusami, co gwarantowałoby dywersy�ka-cję produkcji.

Syndyk ma zamiar sprze-dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i premier nie będą mieli wpływu na losy zakła-du. Chyba że podczas rozmo-wy za zamkniętymi drzwiami zapadły jakieś ustalenia.

czy, że wszyscy liczą się z takim scenariuszem. Szydło była ubrana swobodnie – w dżinsy, bluzkę, pikowaną kamizelkę, panto�e na słupku. Przywitał jąLudwik Noworolski i bur-mistrz Tadeusz Pióro. Gospo-darz miasta wręczył bukiet róż i ikonę św. Michała Archanioła, patrona Sanoka.

Część pracowników koń-czących zmianę o piętnastej czekało na spotkanie, mimo iż posłanka przyjechała do Sano-ka z opóźnieniem. Ludzie nie ukrywali, że liczą za zmiany w zakładzie i w kraju. – Przy-chodzimy codziennie do pracy, trochę z desperacji, trochę z musu, trochę z sentymentu.

Liczymy, że w końcu coś się zmieni. Wystarczy, że rząd za-cznie chociaż trochę działać w interesie polskich zakładów i zapewni zamówienia – mówił pan Andrzej. – Przepracowali-śmy w Autosanie całe życie i nadal chcemy tu pracować – wtórował Marek Brewka, czło-nek zakładowej Solidarności.

Beata Szydło

Na dobrą wróżbę?

JOLANTA [email protected]

AUTO

RKA

za kierownicą „Autosanu”.

Page 2: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

Stopień, imię i nazwisko: aspirant MICHAŁ WŁADY�Lat służby: 9 latObsługuje dzielnice: DąbrówkaKontakt: Komenda Powiatowa Policji w Sanoku, ul. Witkiewicza 3, pokój nr 231, tel. 13-465-74-30Punkt przyjęć: wtorek w godz. 17-18, budynek Rady Dzielnicy Dąbrówka, Sanok, ul. Krakowska Prywatne zainteresowania: motoryzacja, sport Ulice: 1000-Lecia, II Armii Wojska Polskiego, Aleje Najświętszej Marii Panny, Asnyka, Batalionów Chłopskich, Baczyńskiego, Bema, Bojko, Broniewskiego, Brzechwy, Brzozowa, Dąbrowiecka (numery nieparzyste), Didura, Dworska, Fastnachta, Glinice, Głogowa, Graniczna, Iwaszkiewicza, Jarzębinowa, Kalinowa, Ka-sprowicza, Kolberga, Konopnickiej, Krakowska, Ks. Stojałow-skiego, Krzyżanowskiego, Kujawska, Leśmiana, Lewakowskiego, Lisowskiego, Małopolska, Mazowiecka, Mazurska, Mokra, Naf-towa, Nałkowskiej, Norwida, Podlaska, Okołowiczówka, Okulic-kiego, Piastowska, Pigonia, Polna (numery parzyste), Pola, Polla-ka, Pomorska, Prochaski, Prusa, Rataja, Rymanowska (numery rosnąco od 45) Skołozdro, Stachowicza, Staffa, Stankiewicza, Sta-pińskiego, Stefczyka, Słuszkiewicza, Struga, Sucha, Szczudliki, Śląska, Targowa, Ustronie, Wańkowicza, Wiktora Wyki, Witosa, Zaleskiego, Zamenhoffa, Zapolskiej, Żeromskiego, Żurawia.

2 Z TYGODNIA NA TYDZIEŃ 25 września 2015 r.

Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzegamy sobie prawo skracania i poprawiania tekstów, własnych tytułów i śródtytułów. W sprawie reklam i ogłoszeń zapraszamy do biura ogłoszeń od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 16.00. Za treść ogłoszeń, reklam i listów redakcja nie odpowiada. Zastrzegamy sobie prawo do odmowy przyjęcia ogłoszenia. Objętość listów nie powinna przekraczać trzy czwarte strony maszynopisu. Teksty opracowane na komputerze przyjmujemy jedynie na nośnikach cyfrowych lub pocztą elektroniczną. Numery archiwalne do nabycia w redakcji. Prenumerata – tel. 13 464 02 21 lub oddziały „Ruch” SA.

www.tygodniksanocki.eue-mail: [email protected]

Wydawca: Miejska Biblioteka Publiczna w Sanoku. Redaktor naczelna: Dorota Mękarska.

Redaguje zespół: Bartosz Błażewicz, Joanna Kozimor, Aneta Skóbel, Jolanta Ziobro. Redaktor techniczny: Artur Kucharski. Korekta: Tomasz Kulpiński.

Adres redakcji: 38-500 Sanok, ul. Rynek 10, tel. 13 464 27 00. Biuro Reklam i Ogłoszeń: tel. 13-464-02-21, fax: 13-463-16-34.

Druk: Media Regionalne Sp. z o.o. ul. Prosta 51, 00-838 Warszawa, Oddział w Kielcach, Drukarnia: ul. Mechaniczna 12, 39-402 Tarnobrzeg

Telewizja Rzeszów zaprasza na dzień otwarty

Telewizja Rzeszów organizuje w niedzielę 27 września od godz. 10.00 do 15.00 DZIEŃ OTWARTYCH DRZWI. Pracownicy oddziału opowiedzą, jak wygląda tworzenie programu telewizyjnego. Znani z anteny dziennikarze i prezenterzy oprowadzą widzów po niedostępnych za-zwyczaj miejscach. Zaproszą do studia i reżyserki oraz za-poznają z pracą newsroomu.

Kandydaci PO chcą debaty

Konkurs na Najpopularniejszego Nauczyciela Miasta Sanoka– czekamy na zgłoszenia!Tygodnik Sanocki ogłosił konkurs na „Najpopularniejsze-go Nauczyciela Miasta Sanoka”, który odbywa się pod pa-tronatem burmistrza Tadeusza Pióro. Celem konkursu jest wyłonienie laureatów, którzy mogą być wzorem dobrych nauczycieli dla całej społeczności oświatowej Sanoka.

Sum z Soliny Andrzej Więckowicz z koła wędkarskiego nr 1, który swe-go czasu na Zalewie Solińskim złowił szczupaka ważącego ponad 12 kg, może pochwalić się kolejnym okazem. Tym razem był to sum o masie około 15 kg.

Pielgrzymka rowerowa do Włoch Elżbieta Łukacijewska – poseł do Parlamentu Europejskiego – w czasie konferencji prasowej zwołanej 21 września przedstawiła kandydatów Platformy Obywatelskiej, którzy w najbliż-szych wyborach parlamentarnych będą ubiegać się o mandaty poselskie. Z okręgu przemysko--krośnieńskiego (nr 22) wystartują Sławomir Miklicz (członek PO), który na podkarpackiej li-ście otrzymał 2. miejsce i Zo�a Kordela-Borczyk (bezpartyjna), której przyznano 5. miejsce.

Sławomir Miklicz w latach 2010-2013 był członkiem Za-rządu Województwa Podkar-packiego, a w 2014 roku pełnił funkcję przewodniczącego sej-miku. Natomiast Zo�a Korde-

la-Borczyk jest radną powiato-wą i prezesem zarządu Funda-cji Karpackiej Polska.

Podczas konferencji kan-dydaci PO poinformowali, że złożyli na ręce burmistrza Ta-

deusza Pióro list otwarty, w którym zwracają się z prośbą o zorganizowanie debaty wszystkich kandydatów star-tujących w wyborach parla-mentarnych. aes

i rozmówców a także operato-rów kamery – zapewnia. – Pro-fesjonalny mikrofon, kamera, scenogra�a, otoczenie czy cha-rakteryzacja robią wrażenie na ... być może przyszłych gwiaz-dach telewizji.

Zwiedzający będą mogli zajrzeć do wozu transmisyjne-go, zająć miejsca obsługi tech-nicznej. Poznają jego możliwo-ści. Widzowie będą mogli po-czuć się przez chwilę w roli re-alizatora obrazu i dźwięku.

– To nie jest pierwszy dzień otwarty w historii oddziału – mówi Piotr Socha, sekretarz pro-gramu. – Możliwość podejrzenia naszej pracy od lat niezmiennie cieszy się bardzo dużą popular-nością. Co prawda, na co dzień organizujemy wycieczki do na-szego oddziału, ale korzystają z nich dzieci, zorganizowana młodzież szkolna, klasy dzienni-karskie, studenci. W tym roku ze względu na szczególną okazję, jaką jest jubileusz 25-lecia istnie-nia telewizji w Rzeszowie posta-nowiliśmy zorganizować impre-zę w atmosferze niedzielnego pikniku, adresowaną do całych rodzin. Weźmie w niej udział straż pożarna, wojsko i Lasy Pań-stwowe dysponujące mobilnym muzeum. Procarpathia będzie promować kuchnię regionalną.

Realizatorzy wizji i dźwięku pokażą, jak przebiega praca przy realizacji programów studyjnych. Będzie można się dowiedzieć, w jaki sposób czyta się informa-cje z promptera i jak tworzona jest prognoza pogody. Pracowni-cy archiwum programowego za-poznają z czynnościami katalo-

gowania i przechowywania sta-rych materiałów �lmowych. Opowiedzą, na czym polega di-gitalizacja. Goście poznają spo-soby wykorzystania w telewizji nowych technologii, między in-nymi aplikacji hybrydowej. Inży-nierowie przybliżą pracę wozu transmisyjnego i reportażowego.

Andrzej Polak, kierownik techniczny audycji i inżynier serwisowy, zademonstruje wej-ście na żywo, transmisje sporto-we, realizacje koncertów.

– Młodzi ludzie będą mogli sprawdzić się w roli reporterów

– Drzwi telewizji otwarte są całą dobę – informuje Jerzy Oleszkowicz, kierownik dzia-łu produkcji telewizyjnej i ko-ordynator dnia otwartego. – Takie okazje, kiedy możemy kompleksowo pokazać kulisy naszej pracy, wymagają zaan-gażowania większości pra-cowników i sił technicznych. Zebranie wszystkich w tym samym czasie wyłącz-nie do dyspozycji naszych wi-dzów jest poważnym wyzwa-niem logistycznym.

Jolanta Zaręba

Konkurs organizowany jest w trzech kategoriach:- „Najpopularniejszy Na-uczyciel Miasta Sanoka”, w kategorii: przedszkola,- „Najpopularniejszy Na-uczyciel Miasta Sanoka”, w kategorii: szkół podstawo-wych,- „Najpopularniejszy Na-uczyciel Miasta Sanoka”, w kategorii: gimnazja.

Formularz należy przesłać do 9 października na adres: Ty-godnik Sanocki , 38-500 Sanok, Rynek 10, tel. 13-464-27-00, e--mail: [email protected]) z dopiskiem: „Najpopularniej-szy Nauczyciel Miasta Sanoka”.

Regulamin Konkursu jest dostępny na stronie www.sanok.pl, na stronie www.tygodniksa-nocki.pl i na stronie Tygodnika Sanockiego na Facebooku.

Kolejny raz Grupa Rowerowa „Przyjaciele” z Sanoka wybiera się na pielgrzymkę rowerową. W ubiegłym roku celem było Medziugorie. Tym razem rowe-rzyści wybierają się do Włoch, by nawiedzić główne sanktuaria Włoch: Rzym, Padwę, Loreto, Asyż, Cascie, Manoppello, Lan-ciano, San Giovanni Rotondo, Monte Cassino. Głównym

punktem pielgrzymki jest Mon-te Sant Angelo, gdzie znajduje się grota określana mianem „Niebiańskiej Bazyliki”, gdyż jako jedyna na świecie nie zosta-ła poświęcona ręką ludzką. Go-spodarzami są tam michalici, stąd też i wyjazd nastąpił z Sank-tuarium św. Michała z Miejsca Piastowego w ubiegłą niedzielę 20 września. mat.nad.

dzony przy dnie 10-cen-tymetrowy ripper „Pho-enix”. – Mimo mocnej plecionki na kołowrot-ku, walka trwała długo, prawie godzinę. Wola-łem nie ryzykować, bo przy bardziej siłowym holu mogła nie wytrzy-mać agra�a. Po pode-braniu ryby okazało się, że ma ona 137,5 cm i około

Sanok*15 września policja odebrała zgłoszenie o kradzieży. 31-lat-ka zawiadomiła, że na ul. Pod-górze nieznany sprawca ukradł jej telefon, który naj-prawdopodobniej wypadł z torebki. Wartość strat kobie-ta oszacowała na 800 zł.*16 września na ul. Kościusz-ki policjanci zatrzymali 42--letniego kierowcę samocho-du nanoszącego na jezdnię znaki. Mężczyzna w organi-zmie miał 1,17 mg/l alkoholu. W trakcie kontroli okazało się, że kierujący nie posiada prawa jazdy. Dwa dni później na ul. Kra-kowskiej funkcjonariusze przebadali alkomatem 47-let-niego kierowcę. Mężczyzna w organizmie miał 1,05 mg/l alkoholu. Okazało się też, że 47-latek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. *18 września na al. Wojska Polskiego nieznany sprawca uszkodził re�ektor i lakier sa-mochodu marki Ford zapar-kowanego przed jednym z bloków. Wartość strat osza-cowano na 6 tys. zł.*19 września na ul. Rybickie-go wybuchł pożar. Na jednym z ogródków działkowych spłonęła altanka. Straty osza-cowano na 25 tys. zł. *22 września na ul. Jagielloń-skiej doszło do stłuczki. Kie-rowca volkswagena najechał na tył pojazdu, który zatrzy-mał się przed przejściem dla pieszych. Okazało się, że kie-rowca volkswagena był pod wpływem alkoholu. W orga-nizmie miał 0,90 mg/l. Funk-cjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy.

Gmina Zagórz *20 września w Tarnawie Dol-nej policjanci zatrzymali 38--letniego kierowcę peugeota. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało 1,19 mg/l.

Gmina Sanok *18 września w Załużu doszło do kradzieży. Nieznany spraw-ca ukradł betonowy kosz na śmieci, który był zamontowa-ny przy drodze krajowej K-28. Sołtys Załuża straty oszaco-wał na 563 zł. *21 września w Trepczy funk-cjonariusze skontrolowali kierowcę volkswagena. Męż-czyzna w wydychanym po-wietrzu miał 0,33 mg/l alko-holu.

Gmina Komańcza *22 września w Komańczy policjanci zatrzymali kierow-cę volkswagena, który był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało 0,87 mg/l.

Poznaj swojego dzielnicowego

Ryba okazała się „przyłowem” podczas spinningowej wypra-wy na sandacze. Sum wziął w Zatoce Suchego Drzewa na Horodku. Przynętą był prowa-

15 kg wagi – powiedział Więcko-wicz. Filmik z jego połowu można zobaczyć także na youtube.pl, wy-starczy wpisać: Sum z Soliny 137,5 cm na spinning :). (b)

ARCH

IWU

M PR

YWATN

E

ANETA SKÓ

BEL

TVP

RZE

SZÓ

W

Od lewej siedzą: Sławomir Miklicz, Elżbieta Łukacijewska i Zo�a Kordela Borczyk.

Page 3: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

3Z MIASTA 25 września 2015 r.

Salon Esotiq����������������������������Nad Sanem znów czysto Jak co roku Sanok przyłączył się do „Sprzątania świata”. Efektem są oczyszczone brzegi Sanu na odcinku od mostu olchowieckiego do Autosanu.

Porządkowanie brzegów rze-ki było wspólną inicjatywą Ligi Ochrony Przyrody, Spo-łecznej Straży Rybackiej, projektu Eko-Sanok i mło-dzieży szkolnej. W sumie w akcji uczestniczyło 25 osób, którym udało się ze-brać 43 worki śmieci.

Niestety, są też przykre in-formacje. Zlikwidowane wio-sną dzikie wysypisko śmieci przy ul. Mostowej znów za-czyna żyć własnym życiem, pojawiły się nowe hałdy od-padów. Służby miejskie roz-ważają zainstalowanie tam monitoringu. (b)

Znalazła się dokumentacja

Na dom samotnej matki – liczy się każdy grosz!

Znalazły się zaginione dokumenty dotyczące spółki Park Wodny. Dyrektorowi MOSiR Tomaszowi Matuszewskie-mu przekazała je kancelaria prawna, reprezentująca Da-miana Delektę, byłego dyrektora MOSiR i prezesa spółki.

Sportu i Rehabilitacji w Sanoku. Konkurs rozstrzygnięto w 2013 roku. Wpłynęło 15 prac. Na na-grody dla zwycięzców przezna-czono 120 tys. zł, a na organiza-cję konkursu 100 tys. zł.

Radni podczas ostatniej sesji zastanawiali się, czy przy opracowywaniu nowej kon-cepcji basenu będzie można w jakikolwiek sposób wyko-rzystać przygotowane wów-czas projekty. Na dokumenta-cję aquaparku wydano w koń-cu 220 tys. zł. – Na pewno musimy ją przejrzeć i prze-analizować, aczkolwiek wizja tego, co chcemy mieć w Sano-ku, jest zupełnie inna – stwier-dza dyrektor Matuszewski.

(jz)

Po zmianie warty w MOSiR okazało się, że brakuje części dokumentów dotyczących spółki Park Wodny. Nie udało się o nie zapytać odwołanego dyrektora, gdyż nie było z nim kontaktu. Władze miasta zgło-siły sprawę na policję, o czym podczas lipcowej sesji informo-wał burmistrz Tadeusz Pióro.

Ostatnio dokumenty się odnalazły. Okazało się, że dy-

rektor Delekta miał je w domu. Dostarczył papiery reprezen-tującej go kancelarii adwokac-kiej, która poinformowała MOSiR o możliwości ich ode-brania. W przekazanych pacz-kach były m.in. dokumenty reje-strowe spółki i elektroniczne wizualizacje wykonane na kon-kurs dotyczący koncepcji archi-tektoniczno-urbanistycznej Wodnego Centrum Rekreacji,

Stowarzyszenie Pomoc Rodzinie im. św. ks. Zygmunta Go-razdowskiego nie ustaje w wysiłkach, aby rozpocząć remont budynku przy ulicy Matejki, gdzie ma się mieścić dom sa-motnej matki. W ostatnią niedzielę odbył się piknik rodzin-ny, z którego dochód przeznaczono na ten szlachetny cel.

żym zainteresowaniem cieszyła się loteria fantowa, w której wy-grywał każdy los. Można było kupić ciasta domowego wypieku, bigos, chleb ze smalcem i ogór-kiem kiszonym. Zabrakło tylko pogody! Piknik przygotował sa-nocki krąg stowarzyszenia we współpracy z PiS, pod wodzą Barbary Milczanowskiej i An-drzeja Chrobaka.

Dochód z imprezy w kwocie 2,3 tys. zł zasili konto remontowe domu samotnej matki. Wcześniej, podczas wakacji, były prowadzo-ne także kwesty pod kościołami. Zebrano 8 tys. zł, które również przekazano na ten cel. (jz)

Budynek o�arował stowarzy-szeniu Zygmunt Keller (1916--2008), społecznik, działacz P�K, regionalista i wybitny przewodnik turystyczny. Chciał, aby dom nosił imię jego ojca Jana Kellera, który w 1945 roku zginął w obozie koncen-tracyjnym w Buchenwaldzie. Niemcy aresztowali go pięć lat wcześniej za działalność w or-ganizacji charytatywnej „Ko-mitet Pomocy Zimowej”. Obaj – ojciec i syn – byli gorącymi patriotami, społecznikami i mi-łośnikami Sanoka.

Stowarzyszenie już od lat, krok po kroku, przygotowuje się do tej inwestycji. Dzięki pomo-cy dobrych ludzi udało się przy-gotować dokumentację i zebrać niezbędne fundusze na począ-tek. – W tym roku chcieliśmy ruszyć z pracami ziemnymi, ale nie udało się nam znaleźć wyko-nawcy. Mamy nadzieję, że któraś z �rm odpowie na nasze zapyta-nie – mówi Wanda Wojtuszew-ska, przewodnicząca zarządu głównego stowarzyszenia.

Piknik, który odbył się w minioną niedzielę przy Szkole Podstawowej nr 4 na Wójto-stwie, został zorganizowany z okazji dziesiątej rocznicy ka-nonizacji ks. Gorazdowskiego – patrona stowarzyszenia i Sano-ka. Swoimi talentami popisywa-ła się młodzież i zespoły: Soul, Cassiopeia, akordeoniści z PSM, uczniowie z G1 i II LO, mażo-retki i tancerze breakdance. Du-

Nie zostaną bez wodyMiasto ma twardy orzech do zgryzienia. Syndyk zarządzający upadłym Autosanem wy-powiedział umowę na dostawę wody i odbiór ścieków dwunastu �rmom oraz Spółdzielni Mieszkaniowej Autosan, która ma dwa bloki przy ulicy Dworcowej.

Do tej pory poddostawcą wody i odbiorcą ścieków był Autosan, który rozliczał się z SPGK. Obecnie �rma, która jest w stanie upadłości i w przededniu sprzedaży, chce się pozbyć tego obowiązku. W marcu syndyk poinformo-wał wszystkich odbiorców – m.in. Pass-Pol, Drummonds, Centurion, Intermarche i spółdzielnię – o propozycji przekazania sieci i urządzeń wodno-kanalizacyjnych do SPGK, a w lipcu złożył pisemne wypowiedzenie do-staw wody i odbioru ście-ków.

W najtrudniejszej sytuacji znalazła się SM Autosan, gdyż bloki przy ulicy Dworcowej nr 39 i 41 leżą na uboczu, za torami kolejowymi i nie mają dostępu do miejskiej sieci wodno-kanalizacyjnej. Tym-czasem SPGK dało takie wa-runki przyłączenia, że zarzą-

dowi spółdzielni włosy stanę-ły dęba. – Mielibyśmy wybu-dować około 700 metrów wodociągu i sieci kanalizacyj-nej z przepompownią. Inwe-stycja kosztowałaby 650 tys. zł, nie mówiąc o tym, że mu-sielibyśmy negocjować z kole-ją, aby przejść przez tory oraz GDDKiA, aby wpiąć się do kanalizacji przy ulicy Lipiń-skiego. I to wszystko w ciągu trzech miesięcy! Ponadto sami mielibyśmy eksploato-wać wybudowaną sieć – mówi Helena Bakalik, członek za-rządu SM Autosan.

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta o problemie, przed którym stanęło dwana-ście �rm i spółdzielnia, mówiła radna Teresa Lisowska. W złożonej interpelacji pytała, w jaki sposób burmistrz zapew-ni im ciągłość dostaw wody i odprowadzenia ścieków, co jest obowiązkiem gminy.

– Sprawa jest bardzo skomplikowana. Przez dzie-sięciolecia była to sieć we-wnętrzna Autosanu i nikt nie zastanawiał się nad jej prze-biegiem i logiką. Teraz więk-szość hal i budynków jest w prywatnych rękach, a frag-menty sieci są składową prze-jętego majątku. Oczywiście nie uchylamy się od obowiąz-ku. Część sieci należy przejąć, a część wybudować od nowa – stwierdza Edward Olejko, wi-ceburmistrz ds. komunalnych.

W odpowiedzi na interpe-lację radnej Lisowskiej bur-mistrz poinformował, że zo-bowiązał SPGK do zajęcia się sprawą. Firma, w porozumie-niu z zainteresowanymi, ma zapewnić dostawę wody i od-biór ścieków, tak jak wszyst-kim mieszkańcom miasta i działającym na jego terenie podmiotom.

Jolanta Ziobro

ARCH

IWU

M P

RYW

ATN

E

FREEIM

AGES.CO

M

ARCH

IWU

M LO

P

Ziarnko do ziarnka aż zbierze się miarka... Dochód z nie-dzielnego pikniku zasili konto remontowe domu samot-nej matki.

Przyrodnicy zebrali 43 worki śmieci

Page 4: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

4 Z MIASTA I POWIATU 25 września 2015 r.

Budynek policji wciąż bez właściciela. Przetargów ciąg dalszy

Za śmieci – Bieszczadzka Karta Turysty

Zawał im niestraszny!Pacjenci z Sanoka nie dają się chorobie. Wspólnie z legen-dą biegów sprinterskich Marcinem Urbasiem, Tomaszem Brzeskim – mistrzem świata w nordic walking i wybitnymi kardiologami z całego kraju starali się przegonić zawał. 12 września wzięli udział w III Ogólnopolskim Marszu Pa-cjentów Nordic Walking.

Sanok ma projekt Planu Gospodarki Niskoemisyjnej

Przez ostatnie kilka miesięcy �rma zewnętrzna pracowała nad stworzeniem projektu Pla-nu Gospodarki Niskoemisyjnej dla miasta Sanoka, którego realizacja ma na celu redukcję emisji gazów cieplarnianych, wzrost efektywności energe-tycznej oraz wzrost zaintereso-wania mieszkańców wykorzy-staniem odnawialnych źródeł energii. Uchwała o przyjęciu planu do realizacji zostanie poddana pod głosowanie na sesji Rady Miasta.

Plan Gospodarki Nisko-emisyjnej dla miasta Sanoka to dokument, który współ-tworzyli sami mieszkańcy oraz podmioty prowadzą-ce działalność gospodarczą na terenie miasta poprzez wzięcie udziału w badaniu ankietowym. W ten sposób zgłoszono 32 projekty, które będą miały szanse na pozy-skanie unijnych pieniędzy w nowym rozdaniu przypa-dającym na lata 2014-2020. Koncentrują się one głównie na termomodernizacji obiek-

tów (docieplenie, wymiana stolarki okiennej) oraz na zwiększeniu efektywności wykorzystania i wytwarza-nia energii (np. moderni-zacja oświetlenia oraz wy-korzystanie odnawialnych źródeł energii). Efektem wdrożenia projektów będą oszczędności polegające na zmniejszeniu kosztów m.in. ogrzewania i oświetlenia, a sanoczanie będą mieli szansę odetchnąć czystszym powietrzem wynikającym z ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.

Zgodnie z prawodaw-stwem Unii Europejskiej Plan Gospodarki Niskoemi-syjnej zawiera cele strate-giczne oraz szczegółowe dla Sanoka. Określają one kie-runki działań, mających ob-niżyć zarówno emisję CO2 do atmosfery (ponad 8% w porównaniu z rokiem 2013), jak i końcowe zuży-cie energii (ograniczenie o ponad 3% w porównaniu z rokiem 2013). Natomiast

wielkość produkcji energii z odnawialnych źródeł wy-nosząca obecnie ok. 8 000 MWh/rok na terenie Sano-ka, ma szansę wzrosnąć do roku 2020 o ponad 13%. PGN określa możliwe do uzyskania cele ilościowe w poszczególnych sektorach oraz wskazuje na sposób �-nansowania przedsięwzięć w nim zawartych.

Koszt wykonania i wypro-mowania PGN dla Sanoka wynosi 89 915, 50 zł, z czego do�nansowanie pochodzące z Funduszu Spójności w ra-mach Programu Operacyjne-go Infrastruktura i Środowi-sko wynosi 76 428,17 zł.

Dokument wraz z Prognozą oddziaływania na środowisko poddany był konsultacjom spo-łecznym w dniach 24.08–14.09 br. Projekt w wersji elektro-nicznej dostępny jest na stro-nie www.sanok.pl w zakładce „Plan gospodarki niskoemisyj-nej”, na urzędowej stronie BIP w zakładce „Ogłoszenia, ko-munikaty”.

Projekt „Opracowanie planu gospodarki niskoemisyjnej dla miasta Sanoka” donansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszu Spójności w ramach

Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007-2013TEKST SPONSOROWANY

Razem mogą więcej!

W 2014 roku marsz pacjentów cieszył się równie dużą po-pularnością

ARCH

. FU

ND

ACJA

„CA

RD

IOVA

SCU

LAR

CEN

TER

FO

UN

DAT

ION

Około 250 śmiałków zgroma-dziło się na deptaku w Krynicy--Zdroju. Po rozgrzewce, którą poprowadził Marcin Urbaś, pa-cjenci z chorobami krążenia przemaszerowali z kijkami dy-stans około dwóch kilometrów. Tego samego dnia zorganizo-wano też wykład na temat cho-rób serca. W czasie spotkania przypomniano, jaki jest odpo-wiedni dla pacjentów po zawale tryb życia i wyróżniono najstar-szych uczestników marszu.

– Choroba nie wybiera. Jed-nak pacjenci mogą zmienić styl

życia. Dlatego nakłaniamy ich do stosowania umiarkowanej aktywności �zycznej. Akcja „Przegonić zawał” z roku na rok cieszy się coraz większą popu-larnością. Już teraz planujemy kolejne marsze dla pacjentów i rajd rowerowy – mówi prof. Dariusz Dudek, kierownik II Oddziału Klinicznego Kardio-logii oraz Interwencji Sercowo--Naczyniowych Szpitala Uni-wersyteckiego w Krakowie.

Organizatorem marszu jest Fundacja „Cardiovascular Center Foundation”. aes

skie w Lesku, Stowarzyszenie Inicjowania Przedsiębiorczo-ści, Młodzieżowy Dom Kultury w Sanoku, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Sanoku, Urząd Miasta i Gminy Zagórz, Starostwo Powiatowe w Lesku i Starostwo Powiatowe w Ustrzykach Dolnych.

Grupa tworząca klaster jest otwarta na przyjmowanie nowych członków i zaprasza do współpracy podmioty go-spodarcze, a także osoby �-zyczne, prawne i jednostki or-ganizacyjne niebędące osoba-mi prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną.

aes

W Zagórzu powstał Bieszczadzki Klaster Edukacyjny, którego celem jest ścisła współpraca między przedsiębior-stwami, samorządami terytorialnymi, uczelniami wyższy-mi, szkołami zawodowymi i instytucjami biznesowymi. Wszystko po to, by rozwinąć szkolnictwo i edukację zawo-dową. W czasie pierwszego spotkania członkowie klastra powołali zespół, który zajmie się problemami rynku pra-cy, edukacją zawodową, promocją wykształcenia zawodo-wego i współpracą z przedsiębiorstwami w zakresie nauki zawodu, praktyk i staży.

Koordynatorem klastra jest Bieszczadzkie Forum Euro-pejskie, którego siedziba mie-ści się w Lesku. Porozumie-

nie o współpracy podpisało osiem podmiotów: Regionalna Izba Gospodarcza w Sanoku, Bieszczadzkie Forum Europej-

Specjalnie dla mieszkańców, którzy dbają o ekologię i sys-tematycznie segregują odpa-dy władze gminy Sanok przy-gotowały niespodziankę. Z okazji przypadających we wrześniu obchodów Świato-wego Dnia Turysty i akcji sprzątania świata każda oso-ba będzie mogła stać się po-siadaczem Rodzinnej Biesz-czadzkiej Karty Turysty. Aby ją odebrać trzeba spełnić dwa warunki. W okresie od lipca do sierpnia należało oddać dwa worki z odpadami segre-gowanymi. Ważne jest też, by nie mieć zaległości płatni-czych za wywóz śmieci. Ro-dzinna Bieszczadzka Karta Turysty upoważnia do szere-gu zniżek, między innymi

w lokalach gastronomicz-nych, na stacjach paliw, w ośrodkach wypoczynko-wych i muzeach. Pełna lista partnerów dostępna jest na stronie www.bieszczadzka-

kartaturysty.pl. Karty o war-tości 50 zł można odbierać do końca października w Urzędzie Gminy Sanok, na ul. Kościuszki 23, 38-500 Sa-nok pok. 503.

aes

Dawny budynek policji, mieszczący się przy ul. Sienkiewi-cza 5, wciąż czeka na właściciela. Piąty przetarg, mimo atrakcyjnej ceny 750 tys. zł, zakończył się �askiem. Jednak władze powiatu zapewniają, że nie rezygnują ze swoich planów i w przyszłym roku po raz kolejny spróbują sprze-dać zabytkowy obiekt.

roku radni zdecydowali, że obiekt należy sprzedać. Głów-nym powodem były zbyt wyso-kie koszty remontu. W pierw-szym przetargu ogłoszonym trzy lata temu cena wywoławcza za 18-arową działkę i budynek z czterema kondygnacjami wy-niosła 2 mln 950 tys. zł. Organi-zując kolejne konkursy ofert, cenę stopniowo obniżano. W ostatnim, zakończonym 31 sierpnia 2015 roku, dawny bu-dynek policji można było nabyć za 750 tys. zł. Jednak chętnych nie było. Władze powiatu za-pewniają, że mimo braku ofert nie rezygnują ze swoich planów.

– Na remont obiektu nie zdecydowały się poprzednie władze, mimo iż szanse na po-zyskanie funduszy z zewnątrz były o wiele większe. Przy obec-nej sytuacji �nansowej nie stać nas na przebudowę, która po-chłonęłaby kilka milionów zło-tych. Jedynym i najlepszym roz-wiązaniem jest sprzedaż. Jednak przed ogłoszeniem kolejnego przetargu konieczne jest wyko-nanie aktualnej wyceny budyn-ku, a na to trzeba czasu. Dlatego szósty przetarg planujemy do-piero na 2016 rok – mówi Ro-man Konieczny, starosta powia-tu sanockiego.

Im szybciej uda się znaleźć nowego nabywcę tym lepiej, ponieważ z roku na rok dawna siedziba policji popada w coraz większą ruinę, a szanse na oca-lenie obiektu maleją. aes

Gmach, mieszczący się przy ul. Sienkiewicza 5, powstał w 1863 roku. Początkowo była to prywatna rezydencja rodziny Ścibor-Rylskich. W późniejszym czasie w gmachu działały urzędy, między innymi starostwo po-wiatowe, kasa skarbowa oraz urząd akcyz i monopoli. W 1939 roku, gdy Sanok za-jęli najeźdźcy, w obiekcie przy ul. Sienkiewicza swoją siedzibę utworzyła niemiec-ka tajna policja państwowa, czyli gestapo.

– W tym miejscu przepro-wadzano brutalne przesłucha-nia m.in. członków polskiego ruchu oporu, przetrzymywa-nych w miejscowym areszcie. Natomiast, gdy latem 1944 roku Sanok zajęła Armia Czerwona w budynku zaczęło urzędować NKWD, a później Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicz-nego. Wówczas zatrzymanych członków polskiego podziemia antykomunistycznego przesłu-chiwali, równie brutalnie, co gestapowcy, polscy funkcjona-riusze PUBP. Jak wynika z za-

niesienia siedziby policji na Ol-chowce.

A jednak pod młotek

W 2006 roku władze powiatu złożyły do wojewody podkar-packiego wniosek o przejęcie budynku należącego do skarbu państwa i opracowały plan jego ponownego zagospodarowania. Chciały przenieść na ul. Sienkie-wicza administrację powiatową, która jest rozrzucona po placów-kach na terenie całego miasta. Tak się jednak nie stało. W 2008

chowanych informacji, w 1946 roku areszt przy PUBP składał się z korytarza i siedmiu cel, w tym jednej nazywanej „ciem-ną”, w której przetrzymywano aresztantów ukaranych karą

dyscyplinarną lub tych, którzy odmawiali zeznań – przypomina Andrzej Ro-maniak, historyk z Muzeum Historycznego w Sanoku. W późniejszych latach w budynku mieściła się komenda milicji obywa-telskiej i biura służby bez-pieczeństwa. Po wprowa-dzeniu stanu wojennego przywożono i przesłuchi-wano w budynku areszto-wanych i zatrzymanych. Od 1990 roku przy ul. Sienkie-wicza 5 działała komenda rejonowa policji (od 1998 roku komenda powiatowa). Gmach zaczął popadać w ruinę od momentu prze-

ZBIOR

Y MU

ZEUM

HISTO

RYCZN

EGO

/STANISŁAW

POTO

CKI

Tak wyglądała siedziba policji niemieckiej w czasie okupacji.

Page 5: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

5Z MIASTA I Z POWIATU25 września2015 r.

Porad prawnych udziela radca prawny Marta Witowska

z Kancelarii Radcy Prawnego Marta Witowska

ul. Kazimierza Wielkiego 3/21tel. 13-46-45-113,

www.witowska.comPytania prawne prosimy

kierować na adres: [email protected]

Moi rodzice sporządzili testament wspólny. Cały swój majątek w tym testamencie zapisali jednemu synowi. Czy taki testa-ment jest ważny? Piotr z Sanoka

Prawo spadkowe nie do-puszcza tzw. testamentów wspólnych, sporządzonych wspólnie przez więcej niż jed-nego spadkodawcę.

Testament jest czynno-ścią prawną, w której osoba �zyczna określa losy swojegomajątku na wypadek śmierci. Ponadto jest to również doku-ment, w którym spadkodawca zawarł swoje oświadczenie woli o powołaniu spadkobier-cy bądź spadkobierców. Te-stament wspólny oznacza nie tylko oświadczenie złożone wspólnie przez dwóch lub więcej spadkodawców, ale także mamy z nim do czynie-nia, jeśli w jednym dokumen-cie są zawarte więcej niż dwa oświadczenia woli. Oznacza to np., że jeśli testament jest sporządzony w formie aktu notarialnego, to może w nim się znaleźć oświadczenie tyl-ko jednego testatora. Jeśli chodzi o testament własno-ręczny, to również nie może mieć miejsca sytuacja, jeśli np. małżonkowie napiszą na kartce papieru swoją wolę, a następnie złożą swoje pod-pisy i umieszczą datę.

Sporządzenie testamentu wspólnie przez kilku spadko-dawców powoduje jego nie-

Podstawa prawna: Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Ko-deks cywilny (Dz. U. 2014 poz. 121)

ważność. Nieważność testa-mentu stwierdzana jest przez sąd zwłaszcza w czasie postę-powania o stwierdzenie naby-cia spadku. Sąd ma obowiązek w czasie takiego postępowa-nia badać z urzędu, kto jest spadkobiercą. Ponadto kwe-stia ważności testamentu jest również ustalana w czasie in-nych postępowań spadko-wych, np. o wykonanie zapisu, gdzie sąd ustala ważność te-stamentu, w którym zapis zo-stał dokonany.

Budowa autostrady informatycznej na finiszu

Od dwóch lat władze województwa podkarpackiego reali-zują projekt, który ma zapewnić dostęp do szybkiego in-ternetu w jakości HD osobom zagrożonym wykluczeniem cyfrowym. Trwające od 2013 roku prace są na �niszu.Zgodnie z planem mają się zakończyć do 30 września bie-żącego roku.

kre, Kalnica, Karlików i wiele innych. Osoby zamieszkujące te obszary mogły tylko marzyć o szybkim internecie, natomiast po zakończeniu inwestycji ich sytuacja ulegnie zmianie. Po-wstała sieć ma zapewnić spraw-ną wymianę danych nie tylko

– W ramach inwestycji ma powstać prawie 2 tys. km nowo-czesnej sieci światłowodowej oraz 203 węzły szkieletowe i dystrybucyjne. Realizowany przez nas projekt umożliwi do-stęp do szybkiego internetu w jakości HD osobom mieszka-

jącym na terenach, na których dotychczas tego typu przedsię-wzięcia nie były opłacalne – wy-jaśnia Tomasz Leyko. – Dzięki sieci światłowodowej zlikwido-wane zostaną bariery techniczne

pomiędzy podmiotami go-spodarczymi, ale również sa-morządami, urzędami, pla-cówkami edukacyjnymi, szpi-talami i innymi instytucjami publicznymi.

Projekt jest jednym z największych przed-sięwzięć teleinforma-tycznych na terenie Podkarpacia. W powie-cie sanockim węzły dys-trybucyjne powstaną między innymi w Za-rszynie, Strachocinie, Niebieszczanach, Bu-kowsku, Rzepedzi, Łup-kowie, Komańczy i Wi-słoku Wielkim.

– Dostęp do szero-kopasmowego internetu uzyska ponad 90% mieszkańców woje-wództwa, dzięki czemu praktycznie znikną miej-sca nazywane białymi plamami – mówi To-masz Leyko, rzecznik prasowy Urzędu Mar-szałkowskiego Woje-wództwa Podkarpackiego.

Do tej pory miejsc, w któ-rych konieczne było wprowa-dzenie sieci szerokopasmowej nie brakowało również na tere-nie naszego powiatu. Zaliczały się do nich miejscowości takie jak Wysoczany, Tokarnia, Mo-

ograniczające rozwój no-woczesnych technologii. Rolę operatora infrastruk-tury odpowiedzialnego za zarządzanie i eksploatację będzie pełnić �rma Otwar-te Regionalne Sieci Szero-kopasmowe, która jedno-cześnie projektuje i nadzo-ruje budowę światłowodu na terenie Podkarpacia. Przedsiębiorstwo planuje udostępnienie usług ope-ratorom lokalnym tzw. operatorom ostatniej mili, którzy będą odpowiedzial-ni za doprowadzanie inter-netu do poszczególnych gospodarstw domowych i wszelkiego rodzaju insty-tucji już po zakończeniu prac – dodaje rzecznik.

Projekt opiewa na blisko 321 mln zł, z cze-go 249 mln zł przeznacza

na ten cel Unia Europejska w ramach programu Rozwoju Polski Wschodniej. Pozostała część pochodzi z budżetu państwa i pieniędzy samorzą-du województwa podkarpac-kiego.

aes

FREEIM

AGES.CO

M

Spawanie światłowodu jest końcowym, niezbędnym etapem do-prowadzania sieci do odbiorców.

Page 6: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

6 Z MIASTA I POWIATU 25 września 2015 r.

Jacek Matecki i jego Rosja

Studenci ze wschodu stawiają na Sanok

PCPR zakończyło swój projekt, ale już od grudnia będzie starać się o kolejne

11 września 2015 r. w Hotelu Bona odbyło się uroczyste podsumowanie projektu realizowa-nego przez PCPR w latach 2013 – 2015 pn. „Program aktywizacji społecznej w powiecie sanockim”. Udział w nim wzięli prawie wszy-scy uczestnicy, łącznie 141 osób oraz prelegen-ci, którzy podsumowali wyniki projektu.- Konferencja jest ostatnim etapem realizacji naszego projektu. Łącznie w latach 2013-2015 wzięło w nim udział 141 osób, z czego 129 uczestników to osoby niepełnosprawne, a 12 to wychowankowie pieczy zastępczej. Ogólny bu-dżet projektu wynosił ponad 1,5 miliona zło-tych. To spora kwota, która została wykorzysta-na w jak najlepszy sposób – wyjaśnia Maria Osękowska, kierownik projektu. – Łącznie zre-alizowaliśmy ponad 50 kursów zawodowych, 23 osoby odbyły staż, uczestnicy projektu od-byli indywidualne spotkania z doradcą zawo-dowym. Ponadto uczestnicy projektu skorzy-stali z dwudniowych wyjazdowych warsztatów szkoleniowych, a także turnusów lub zabiegów rehabilitacyjnych w całości s�nansowanych z Europejskiego Funduszu Społecznego w ra-mach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki – wylicza Maria Osękowska.

Projekt był niewątpliwie wielką szansą dla osób bezrobotnych, aby zdobyć kwali�kacje, a następnie pracę. Przykładem takiego uczestni-ka jest pan Wacław. – Jestem zadowolony, że po-wstał taki projekt. Daje on dużą szansę osobom, które potrzebują zmiany i nie mogą znaleźć pra-cy. Jestem wdzięczny PCPR-owi, że przyczynił się do tego, że znalazłem pracę. Brałem udział w kursie ochrony osób i mienia, a teraz pracuje w zawodzie – mówi pan Wacław, uczestnik projektu.

Kolejną uczestniczką, która dzięki projek-towi zdobyła pracę jest Leokadia Chytła. – O projekcie dowiedziałam sie z lokalnych mediów. Zgłosiłam się do PCPR-u i udało się. Zostałam zakwali�kowana. Wcześciej ciężko

było mi odnaleźć się na rynku pracy ze wzgledu na moj wiek. Projekt dał mi siłę do działania, odnalazłam swoją pewność siebie. Byłam na turnusie rehabilitacyjnym, następnie złożyłam dokumenty i dostałam pracę. Jestem bardzo szczęśliwa, pracuję w zawodzie i realizuję się. – mówi Leokadia Chytła, uczestniczka projektu.

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Sanoku zakończyło realizację projektu pn. „Program aktywizacji społecznej w powiecie sanockim” jednak, jak zapowiada dyrektor pla-cówki, to nie koniec ich działań. Planują realiza-cję kolejnych projektów, aby aktywizować oso-by bezrobotne i niepełnosprawne. – Kończymy nasz projekt. Był on kierowany do osób w naj-cięższej sytuacji życiowej. Z całą stanowczością mogę stwierdzić, że przy wzglednie małych środkach pochodzących z budżetu Powiatu wniósł on wiele dobrego w życie jego uczestni-ków. Większość �nansowania pokryła Unia Eu-ropejska. Mamy sygnały od uczestników, że dzięki nabyciu nowych kwali�kacji udało im sięzdobyć pracę. Bardzo nas to cieszy. Czekamy teraz na szczegółowe zasady realizacji projek-tów w nowej perspektywie unijnej. Pod koniec roku zaczniemy składać wnioski do Wojewódz-kiego Urzędu Pracy w Rzeszowie – mówi Grze-gorz Kozak, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Sanoku.

TEKST SPONSOROWANY

Do programu zakwali�ko-wały się 32 osoby. Wzięły one udział w tygodniowych warsz-tatach szkoleniowych, które odbyły się w Białobrzegach pod Warszawą.

Ania i Ewa są pasjonatka-mi aktywności �zycznej, nicwięc dziwnego, że opracowały projekt dotyczący zdrowia i tężyzny pt. „Zawalcz o nowy start”. – Ten pomysł wpadł nam do głowy, gdy byłyśmy na siłowni. Chcemy zmotywo-wać ludzi do ruchu i racjonal-nego odżywiania. Pragniemy im uświadomić, że nie trzeba radykalnie zmieniać nawyków żywieniowych i zwiększać wy-siłku �zycznego. Wystarczypół godziny spaceru dziennie, by poczuć się lepiej – podkre-ślają dziewczyny. – Łatwiej jest to osiągnąć w grupie, któ-ra zapewnia wsparcie. Już 5

naszych koleżanek zgłosiło chęć bycia wolontariuszkami.

Projekt rusza na początku października. W Zespole Szkół Technicznych odbędzie się Maraton Zumby prowa-dzony przez Izabelę Kapis i Edytę Zakrzewską. Zapo-wiedź na Facebooku pod-chwyciło już blisko 100 osób. W następnej kolejności zosta-nie zorganizowany trening si-łowy na sali w budowlance. Dziewczyny zaplanowały też spotkania z osobami, które osiągnęły upragnioną wagę, nie katując się rygorystyczny-mi dietami, ale zmieniając swoje nawyki żywieniowe. – Chcemy, by projekt służył nie tylko ludziom w naszym wie-ku, ale by wzięły w nim udział osoby starsze, bo ruch jest do-bry dla zdrowia – zachęcają li-derki. drm

Ania Kokoszka (z lewej) i Ewa Lutak

NawetŚw. Mikołaj może być fit

Dwie 17- latki Ania Kokosz-ka i Ewa Lutak zakwali�ko-wały się do Akademii Lide-rów Fundacji Św. Mikołaja. Sanoczanki będą realizować swój autorski projekt za-chęcający do aktywności �-zycznej, dbania o szczupłą sylwetkę i zdrową dietę.

Fundacja Świętego Mikołaja ogłosiła w tym roku nabór do Akademii Liderów. Projekt skierowany był do osób z całej Polski, w wieku 16-19 lat, któ-re mają predyspozycje lider-skie i chcą inspirować innych do działania i zmian na lepsze.

Warunkiem zgłoszenia było przedstawienie na etapie rekruta-cji projektu na rzecz lokalnej spo-łeczności w jednej z kategorii: pamięć i tożsamość lokalna, wię-zi międzypokoleniowe, projekty samopomocowe i charytatywne.

Pisarz Jacek Matecki kilka ostatnich lat spędził w Rosji. Efektem jego pobytu w tym ogromnym i wciąż nieodkrytym kra-ju jest książka „Co wy,...,wiecie o Rosji?!”. – W szkole podstawowej zamarzyła mi się taj-ga i tundra. Cierpliwie czekałem trzydzieści lat, aż okoliczności pozwoliły mi na realizację marzeń. Gdy nadszedł czas, poszedłem do konsulatu po wizę, pojechałem do Terespola, przekroczyłem granicę i wsiadłem w pociąg do Moskwy. Wyjazd trwał – z przerwami – pięć lat. Zostałem członkiem Polonii Archan-gielskiej. Szukaliśmy polskich śladów, stawia-liśmy pomniki, wertowaliśmy archiwa. Rzuca-ło mną od Kamczatki po Kaliningrad i od koła podbiegunowego po pustynie Azji Środkowej – tak opisuje swoją podróż Jacek Matecki. Au-tor w przeciągu 5 lat odwiedził między innymi więzienie dla najcięższych przestępców nazy-wane Białym Łabędziem, a także pustelnie mnichów położone w lasach. O każdym z tych miejsc w ciekawy sposób opowiada w swojej książce. Publikacja na rynku dostępna jest od 15 września.

Matecki po części uważa się za obywatela Podkarpacia, ponieważ urodził się w Sanoku, a każdą wolną chwilę spędza w swoim domku położonym w jednej z wiosek na terenie woje-wództwa podkarpackiego. Właśnie tam po-wstają jego książki. aes

Studenci zza granicy już w październiku rozpoczną naukę w sanockiej PWSZ

W nowym roku akademickim naukę w sanockiej Państwo-wej Wyższej Szkole Zawodowej rozpoczną maturzyści zza wschodniej granicy. Aby lepiej się zaaklimatyzować w na-szym kraju młodzież bierze udział w kursie nauki języka polskiego, zaś w wolnych chwilach poznaje Sanok.

Udział w zajęciach z języka polskiego nie jest obowiązko-wy, gdyż większość z nich miała już kontakt z polszczy-zną. Część z nich uczęszczała do szkół, w których prowa-dzone były lekcje języka pol-skiego, a inni mają polskie korzenie. Niektórzy posiadają nawet Kartę Polaka. Goszczą-ca w Sanoku młodzież bardzo dobrze zna naszą kulturę, tra-dycję i literaturę. Mimo to młodzi ludzie chętnie uczest-niczą w zajęciach. W ten spo-sób chcą lepiej przygotować się do intensywnej pracy w czasie studiów. Dodatkowo zwiedzają Sanok, zapoznają się z działaniem uczelni i na-wiązują kontakt z wykładow-cami i przyszłymi kolegami z roku. Osoby przybyłe zza granicy są zauroczone naszym miastem i mieszkającymi tu-taj ludźmi. Uważają sanoczan za bardzo życzliwych i otwar-tych. Uczelnia pomaga im nie tylko w przezwyciężeniu trudności językowych, ale również w zaaklimatyzowaniu się w Polsce. Wspiera ich w poszukiwaniu mieszkania i załatwianiu spraw organiza-cyjnych.

aes

Tego typu zajęcia są elemen-tem tzw. umiędzynarodowie-nia szkolnictwa wyższego, czyli umożliwienia studen-tom czasowego bądź stałego studiowania w zagranicznych uczelniach. Z oferty sanockiej placówki młodzież z Ukra-iny, Słowacji i Białorusi chęt-nie korzysta od początku jej istnienia. Dzieje się tak za sprawą położenia placówki.

PWSZ znajduje się na pogra-niczu trzech państw, dzięki czemu jest atrakcyjna dla młodzieży z Euroregionu.

Kilkunastoosobowa gru-pa, uczęszczająca na kurs ję-zyka polskiego, w nadchodzą-cym roku akademickim roz-pocznie naukę na kierunkach takich jak ratownictwo me-dyczne, pielęgniarstwo, peda-gogika i edukacja medyczna.

Jedną z pasji, którą można rozwijać w czasie nauki w PWSZ jest fotogra�a. Miłośnicy robieniazdjęć mają do wyboru dwa koła działające w murach uczelni. Ich członkowie wykorzystują aparat jako narzędzie badań i obiekt swoich zainteresowań. Osoby tworzące Naukowe Koło Fotogra�iPrzyrodniczej „FOTOsynteza”, jak wskazuje nazwa, zajmują się fotogra�ą przyrodniczą, krajo-brazową oraz makrofotogra�ą. W czasie warsztatów młodzież bierze udział w plenerach i wy-cieczkach między innymi do Wilanowa, Krasiczyna i Łańcuta. Druga grupa działa pod nazwą Naukowe Koło Multimedialne „KONT�ST”. Jej członkowie zajmują się wykorzystywaniemmediów w szeroko rozumianej kulturze, również w sztuce. Studenci eksperymentują z formą przekazów medialnych, uczą się współczesnych, ale też analogowych, nieco już zapomnianych technik. Ważne miejsce w ich pracach zajmuje właśnie fotogra�a – artystyczna, portretowa i re-klamowa.

Z głębi duszy i serca. Chorea Kozacka wystąpi w BWA Zespół Chorea Kozacka z Kijowa zajmuje się rekonstrukcją muzyki dawnej Rusi – Ukrainy, z okresu późnego średniowiecza, renesansu, baroku. Muzycy czerpią inspiracje z rękopi-sów i starodruków. Swoje koncerty porównują do epickiej wędrówki po ziemiach zapomnia-nych przodków. Artyści grają na dawnych ludowych instrumentach: pandorze, lutni, �dlu, gajdje-dudie, lirze korbowej, kobzie,

bandurze, teorbanie, cynku, kornecie, szal-meju, lizardie, pomartie, �utie. Dzięki temumożna poznać „unikalny tembr i styl muzyki staroruskiej, kozackiej i ukraińskiej, w swej emocjonalności, melancholii i poezji jedyny w świecie”.

Koncert odbędzie się w BWA Galeria Sa-nocka, 28 września (poniedziałek), o godzinie 19.30 Wstęp – wolne datki. (z)

JOLAN

TA ZIOBR

O

Page 7: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

7KULTU�25 września 2015 r.

Kariera (multi)modalnaTOMASZ CHOMISZCZAK

Nie tylko ludzie stają się gwiazdami-meteorami jedne-go sezonu, sezonowymi cele-brytami, wakacyjnymi lub zi-mowymi hitami mediów. Bywa, że i słowa zyskują nie-bywałą popularność, a potem wracają na półkę i słuch po nich ginie. Tak właśnie stało się z pewnym przymiotni-kiem, który niespodziewanie przylgnął do koncepcji nowe-go dworca w Sanoku. Chodzi o słowo „multimodalny”.

Zadziwia mnie zawsze skuteczność zmiany sensu ja-kiegoś wyrazu poprzez zwy-kłe dodanie do niego przed-rostka. Tak właśnie jest z tym „multimodalnym”. Bo języko-wo na rzecz patrząc, oczywi-ście z samą „modalnością” miewamy do czynienia, nawet gdy o tym nie wiemy: „mo-dalny” oznacza wszak relację, która powstaje pomiędzy mó-wiącym a jego wypowiedzią. Czasowniki „modalne” to rzecz dobrze znana �lologowii każdemu, kto zgłębia języki obce, więc bardziej rozwijać wątku nie muszę (no właśnie: „muszę” to już „modalność”).

Są i inne znaczenia przy-miotnika „modalny”. W logice to właściwie pochodna tego, o czym wspomniałem powy-żej: mowa o odnoszeniu się do stopnia pewności wyrażanej opinii. W statystyce – ta war-tość cechy, która w badanej gru-pie występuje najczęściej. W muzyce termin „modalny” ma związek z dawnymi skalami kościelnymi. No i ważna dzie-dzina �lozo�i – meta�zyka: tu nazywają „modalnym” to, co odnosi się do sposobu istnienia zjawiska czy przedmiotu.

Jakie bogactwo znaczeń, prawda? No ale wystarczy te-raz dorzucić do tego słowa pre�ks „multi” – skądinądsam w sobie bardzo znany – by oto powstało pojęcie zu-pełnie niezwiązane z wcze-śniej podanymi przeze mnie de�nicjami. Zwłaszcza żeprzymiotnik „multimodalny” nie funkcjonuje samotnie, właściwie zrósł się z rzeczow-nikiem „transport”. W takim zestawieniu oznacza przewo-żenie osób lub towarów za pomocą co najmniej dwóch różnych środków komunika-cji. No i żegnaj �lologio, logi-ko, statystyko, a już zupełnie muzyko!

Zważywszy na fakt, że „multimodalność” (czemu nie po prostu: „wielofunk-cyjność”?) została u nas sko-jarzona właśnie z ideą dwor-ca, który zaistniał wirtualnie w lokalnych mediach jako potencjalny atut wyborczy, a potem zginął we mgle – wy-daje się, że rzeczony dworzec powinien jednak zwać się „modalnym”, bo to nadal tyl-ko ontologiczna spekulacja: „powinien” powstać, „musi”, kiedyś „może” – ale tak na-prawdę go nie ma.

„W górach jest wszystko, co kocham...” – VII Harasymiada w KomańczyJuż po raz siódmy wspominano w Komańczy Homera Łem-kowszczyzny, czyli jednego z najpopularniejszych polskich poetów, Jerzego Harasymowicza. Na spotkanie przybyło wielu zaproszonych gości oraz sympatyków jego twórczo-ści. Nie zabrakło też najmłodszych mieszkańców wsi, któ-rzy dopiero poznają poezję Księcia Krainy Łagodności.

Wspomnienia z czasów II wojny światowej

Państwu Lucynie i Leszkowi Strzałkomnajszczersze wyrazy współczucia z powodu śmierci Taty i Teścia

składają

Dyrektor i Pracownicy Muzeum Historycznego w Sanoku

Panu Jackowi Kawie wyrazy głębokiego współczucia

z powodu śmierci Ojcaskładają

Zarząd i Pracownicy Podkarpackiego Banku Spółdzielczego

Julicie Kołodziejczykwyrazy współczucia z powodu

śmierci Ojcaskładają

Koleżanki i Koledzyz II Liceum Ogólnokształcącego w Sanoku

POZOSTANĄ W PAMIĘCI

Jeden wieczór, siedem światówW ostatni weekend, 19 września po raz pierwszy w naszym mieście zorgani-zowano nocną wędrówkę śladami lokalnych artystów. Aby zadowolić nawet naj-bardziej wymagających wi-dzów pomysłodawcy „Przy-stanków kultury” przygoto-wali zróżnicowany program. Udział w tym nietypowym spacerze chętnie wzięli za-równo młodsi, jak i starsi mieszkańcy Sanoka. W świat kultury uczestników projektu wprowadził zawia-dowca Rafał Potocki – dzien-nikarz Radia Rzeszów. Razem z nim sanoczanie odwiedzili siedem stacji. Adresatami pierwszej były dzieci. Specjal-nie dla nich przygotowano podróż do świata bajek. Naj-młodsi wysłuchali utworów polskich, żydowskich i ukra-ińskich. Natomiast kulturalna uczta dla dorosłych rozpoczę-

ła się nieco później w BWA. Tam uczestnicy projektu wy-słuchali wierszy Janusza Szu-bera, które odczytał Michał Chołka. Na kolejnej stacji przy dźwiękach lutni arab-skiej zaprezentowano twór-czość Kalmana Segala. Nieco dalej odczytano i odśpiewano

poezję Bohdana Ihora Anto-nycza. Utwory Mariana Pan-kowskiego wędrującym przy-bliżyli Joanna Sarnecka i Bog-dan Słupczyński. Natomiast w Otwartej Pracowni swoje prace zaprezentowało dziesię-cioro lokalnych twórców. Na zakończenie wędrówki

w BWA galerii sanockiej zor-ganizowano koncert, podczas którego wystąpili Inglot, Han-der i Sabat. Uczestnicy space-ru podkreślali, że było to nie-zapomniane przeżycie. Ich zdaniem tego typu projekty powinny być częściej organi-zowane. aes

Podczas spotkania można było kupić prace Maćka Ossian Kozakiewicza – pejzaże Bieszczadów malowane techniką akwarelową.

Uczestników Harasymiady powitał wójt gminy Komań-cza, Stanisław Bielawka. Dzie-ci ze Szkoły Podstawowej w Nowym Łupkowie oraz młodzież z Zespołu Szkół w Komańczy zaprezentowali program artystyczny w formie śpiewu i recytacji, w czasie którego przypomnieli zgro-madzonym gościom najpięk-niejsze wiersze poety. Wystę-powi przyglądali się poeci Mirosław Welz i Roman Zie-lonka oraz gość specjalny: prof. Bolesław Faron, historyk literatury polskiej.

– Harasymiada to jeden z najciekawszych sposobów na wzbudzanie poprzez recy-tację i śpiew zainteresowania poezją u dzieci i młodzieży – mówiła nauczycielka, Jolanta Kudlik, podkreślając w ten sposób celowość organizowa-nej imprezy.

Wieczór zakończył się re-citalem Grzegorza Śmiałkow-skiego. Drugiego dnia Hara-symiady zorganizowano wy-

jazd na Przełęcz Wyżną. Dzię-ki staraniom żony poety to w tym miejscu postawiono po-mnik upamiętniający Jerzego Harasymowicza. Pomnik ma kształt bramy, która łączy dwa bloki skalne. Widnieje na niej fragment zacytowanego w tytu-le wiersza poety. Z kolei w Mi-kowie znajdują się tablice wspo-minające ostatnie chwile jego pobytu w tym regionie.

– Tablice były w złym sta-nie technicznym i musiały przejść renowację. Cieszę się, że po odnowie mogłem je tu-taj umieścić – mówi Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie.

Po południu w komaniec-kim kościele odbył się koncert grupy Matragona.

Harasymiada nie bez po-wodu jest organizowana w Komańczy. To właśnie w tutejszej bibliotece Jerzy Harasymowicz spędził swój ostatni wieczór autorski w gronie przyjaciół i miłośni-ków poezji. APB

Osoby, które pragną dowie-dzieć się więcej o dramatycz-nych losach Bolesława Pastu-szaka mają ku temu sposob-ność. W Domu Harcerza przy ul. Zielonej 39 (osiedle Bło-nie) do 10 października moż-na podziwiać wystawę zatytu-łowaną „Bolesław Pastuszak – żołnierz, sybirak, nauczyciel”. Na ekspozycji zaprezentowa-ne zostały nie tylko pamiątki związane z tą postacią, ale rów-nież jego prace. Zgromadzone eksponaty są opowieścią o ży-

ciu człowieka, którego losy zdeterminowały wydarzenia historyczne. Wystawa dosko-nale obrazuje tragiczne dzieje Polaków deportowanych w 1940 roku na Syberię. Wśród zgromadzonych prac zobaczyć można między innymi makie-tę domu syberyjskiego, obrazy przedstawiające bitwę pod Monte Cassino oraz spisane przez Pastuszaka wspomnie-nia z II wojny światowej. Wy-stawa czynna jest codziennie od godz. 15.00 do 18.00. aes

Pod wspólnym niebemW miarę upływu lat nazwa Międzynarodowego Pleneru Malar-skiego „Pod wspólnym niebem” staje się coraz bardziej ade-kwatna. Uczestniczący w nim artyści, szczególnie z Polski. Ukrainy i Słowacji, mają coraz silniejsze poczucie, że naprawdę żyją i tworzą pod wspólnym niebem, a granice są czymś umow-nym. Tegoroczny plener odbył się po raz czternasty.

Niektórzy biorą w nim udział od początku, choćby profesor Bog-dan Pikulicki ze Lwowa, znako-mity gra�k. Bywały lata, że przy-jeżdżali nawet Węgrzy i Rumuni. W tym roku pojawili się trady-cyjnie goście, a właściwie przyja-ciele – bo „plenerowcy” tworzą prawdziwy przyjacielski krąg – z Ukrainy i Słowacji. – Naprawdę, zawsze jest bardzo miło, serdecz-nie i rodzinnie – podkreśla Alek-sandra Tabisz, stała uczestniczka.

Owocem pleneru były wy-jątkowej urody prace, które za-

prezentowano podczas wysta-wy w holu Domu Turysty. Go-spodarze udostępnili artystom wszystkie wolne ściany! – Stwierdziliśmy zgodnie, że to najładniejsza wystawa w naszej historii – podkreśla pani Ola.

Pomysłodawcą i organiza-torem pleneru jest Bogdan Struś, wiceprezes Karpackiego Centrum Wspierania Inicjatyw i Przedsiębiorczości, który od czternastu lat dba o swoje dzie-ło, pozyskując sponsorów i pie-niądze. (z)

ARCH

IWU

M B

WA

ARCH

IWU

M PR

YWATN

E

Dzieci zgromadzone w kawiarni „Coś Słodkiego” za sprawą recytatorów przeniosły się do świata bajek

Plener „Pod wspólnym niebem” ma czternastoletnią tra-dycję. Nic dziwnego, że artyści tworzą jedną rodzinę.

Page 8: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

8 O TYM SIĘ MÓWI 25 września 2015 r.

Energia ze słońca i z ziemi. MOSiR stawia na odnawialne źródła energii

Utrzymanie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji kosztu-je nas rocznie ponad 5 mln zł. Szukając oszczędności, nowy dyrektor Tomasz Matuszewski stawia m.in. na odnawialne źródła energii. Jednym z elementów koncepcji są zadaszone miejsca parkingowe z zainstalowanymi na górze ogniwami fotowoltaicznymi, tzw. car porty. Dzięki nim MOSiR zaosz-czędziłby na energii w granicy 200 tys. zł rocznie. To niema-ło, zważywszy, że rocznie ośrodek płaci za prąd 900 tys. zł.

Zadaszone parkingi z panela-mi fotowoltaicznymi – które przetwarzają energię słonecz-ną na prąd niskiego napięcia – powstały w 2014 roku w Wyższej Szkole Prawa i Ad-ministracji w Rzeszowie. Były częścią dużego projektu roz-budowy infrastruktury ener-getycznej uczelni, w oparciu o odnawialne źródła energii. Sprawdziły się znakomicie. Dzięki farmie fotowoltaicznej

gdyż zadaszony parking zna-komicie sprawdza się o każdej porze roku, chroniąc auta przed nagrzewaniem, śnie-giem i deszczem – tłumaczy nasz rozmówca.

Wokół Areny może po-wstać 160 zadaszonych miejsc parkingowych, wytwarzają-cych darmowy prąd przez cały rok. Z ich budową nie po-winno być większych proble-mów – dyrektor Matuszewski przeanalizował już przebieg podziemnych sieci wokół obiektów i wytypował miej-sce na pomieszczenie tech-niczne obsługujące farmę.

Rzeka pieniędzy

W nowej transzy funduszy unij-nych przewidziano potężne pieniądze na odnawialne źródła energii. – Na Podkarpaciu, w ramach Regionalnego Pro-

gramu Operacyjnego, będzie to kwota ponad 290 mln euro – podkreśla szef MOSiR-u.

Już dziś można mówić o wysypie inwestycji z tej dziedziny. W ostatni weekend Tomasz Matuszewski poje-chał do Jasionki koło Rzeszo-wa, aby obejrzeć farmę foto-woltaiczną, która powstaje w ramach tzw. Podkarpackie-go Parku Naukowo-Technicz-nego, na 100 miejsc parkingo-wych. Podobne inwestycje realizowane są też w innych regionach, np. w Kielcach, gdzie powstają car porty na 70 miejsc parkingowych. – Myślę, że nasz projekt dobrze wpisuje się w te tendencje – nie kryje entuzjazmu nasz rozmówca, zresztą absolwent podyplomowych studiów z odnawialnych źródeł energii na Akademii Górniczo-Hut-niczej w Krakowie.

Oprócz 160 car portów planuje on także panele foto-woltaiczne na dachu nowego basenu oraz na przyległej 90--arowej działce, które będą podgrzewały wodę w basenie oraz pompy cieplne, wyko-rzystujące ciepło pozyskiwa-ne z ziemi.

Ile to będzie kosztowało? – Z moich szacunków wynika, że inwestycja wymaga około 7 mln zł, przy czym Unia Europejska od razu daje 85 procent. Można też starać się o dotację z Naro-dowego Funduszu Ochrony Środowiska; zadanie może być więc s�nansowane w 95 pro-centach z funduszy zewnętrz-nych – wyjaśnia Matuszewski. Przy takich proporcjach wkład własny MOSiR wyniósłby 300--400 tys. zł. Uwzględniając uzy-skane oszczędności, inwestycja zwróciłaby się w ciągu 2,5 roku.

Projekt jest perspekty-wiczny także z tego względu, iż w najbliższych latach udział odnawialnych źródeł energii w �nalnym zużyciu energiimusi dojść do poziomu co najmniej 15 procent w 2020 roku i 20 procent w 2030. Tego typu inwestycje muszą więc znaleźć się w gminnych planach. Tomasz Matuszew-ski prezentował już swój po-mysł burmistrzom i chce z nim zapoznać radnych. – Każdy pomysł, którego celem jest zmniejszenie kosztów utrzymania MOSiR-u, wart jest zastanowienia, a ukierun-kowanie myślenia na odna-wialne źródła energii bardzo na czasie. Na pewno pochyli-my się nad tym projektem – zapewnia Ryszard Karacz-kowski, szef Komisji Oświaty, Kultury Sportu i Turystyki.

Po trzydniowym preludium �lmowym, trwającym od 16września, w sobotę 19 wrze-śnia, w Kościele Chrystusa Króla, odbyła się uroczysta inauguracja 25. Festiwalu im. Adama Didura, której dokonali burmistrz Tade-usz Pióro i dyrektor Sanoc-kiego Domu Kultury Wal-demar Szybiak. Koncert rozpoczął się z opóźnie-niem, jednak falstart, spo-wodowany niefrasobliwo-ścią artystów Opery Kra-kowskiej, poszedł w zapo-mnienie wraz z pierwszymi dźwiękami muzyki. Na po-czątek jubileuszowej edycji przyszykowano partie chó-ralne ze znanych oper, głów-nie Verdiego, ale pojawili się, poprzez swoje dzieła, Haendel, Moniuszko, nawet Szymanowski. Wspaniała wielogłosowa uczta.

Przedstawienia operetkowe należą do najbardziej oble-ganych w czasie festiwalu, tak było i tym razem - „Ze-msta nietoperza”, spektakl w wykonaniu artystów Te-atru Muzycznego z Łodzi, odbył się przy wypełnionej po ostatnią dostawkę wi-

skomentował z ubolewa-niem: Jakże nisko pan upadł...

Ważne, że na sanockim festiwalu zostało pokazane dzieło operowe Ignacego Jana Paderewskiego, jedyne, jakie napisał ten zasłużony dla polskiej racji stanu dy-plomata i muzyk, i jedyne polskie, jakie oklaskiwała pu-bliczność Metropolitan Ope-ra – „Manru” w nowojorskiej MET triumfowało na po-czątku XX wieku.

Spektakl operowy „Man-ru”, który odbył się w Sanoc-kim Domu Kultury w ponie-działek, został przygotowany przez zespół Opery Śląskiej w konwencji „szorstkiego �l-mu”. Nie było kolorowych taborów cygańskich, rusty-kalnej „chaty za wsią”, lecz ascetyczne dekoracje, odre-alniające czas i miejsce akcji. Jednak oprawa scenogra�cz-na zagrała na scenie SDK rolę zdecydowanie drugoplano-wą, najważniejszymi okazali się soliści, chór i orkiestra, oferujący doskonałe wyko-nanie, a to w przypadku spek-taklu operowego jest najcen-niejsze.

msw

downi. Interesująca sceno-grafia, eleganckie kostiumy, wpadająca w ucho muzyka i zabawna, jak to w operet-kach, intryga dostarczyły

widzom wyśmienitej zaba-wy. 21 września przygoto-wano coś specjalnego, rzad-ko obecnie wykonywanego, obrosłego legendą.

Gdy w 1919 roku, jako premier polskiego rządu, Ignacy Jan Paderewski poja-wił się na paryskiej konferen-cji pokojowej, jeden z obec-

nych tam zachodnich polity-ków miał rzekomo zapytać go o pokrewieństwo ze słyn-nym kompozytorem i piani-stą, a usłyszawszy odpowiedź,

Od Verdiego do Paderewskiego

i głębinowym pompom ciepła opłaty za energię rzeszowskiej uczelni zmniejszyły się z 55 na 32 tys. zł.

Patrząc na rozległe parkin-gi wokół MOSiR-u Tomasz Matuszewski stwierdził, że jest to znakomite miejsce do stworzenia car portów. – Ko-rzyści byłyby wielorakie. Przede wszystkim niższe ra-chunki za energię, a więc niż-sze koszty funkcjonowania ośrodka, co dla mnie jest spra-wą kluczową. Po drugie ko-rzyści ekologiczne, a po trze-cie komfort dla kierowców,

JOLANTA [email protected]

WIZ

UAL

IZAC

JA: A

RCH

I PR

ACO

WN

IA P

RO

JEKT

OW

A AN

DR

ZEJ

DEP

A

AER

CHIW

UM

SD

K

Spektakl „Zemsta nietoperza” w wykonaniu artystów Teatru Muzycznego z Łodzi.

Wizualizacja car portów przygotowana przez pracownię z Rzeszowa. Pomysł zadaszonego parkingu, który produkuje energię ze słońca, wydaje się naprawdę interesujący.

Page 9: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

925 września 2015 r. GORĄCE TEMATYW tym roku mieszkańcom naszego powiatu we znaki dały się nie tylko upały. Sporo kłopotów przysparzają też osy i szerszenie. Owady są rozdrażnione i jest ich znacznie więcej niż w poprzednich latach. Insektów najbardziej obawiają się alergicy, dla których ugryzienie może być bardzo niebezpieczne.

Londyn czeka na nasze mażoretki i orkiestrę!

Osy i szerszenie spotkać można w sadach i budynkach gospodarczych. Ich jad szczególnie niebezpieczny jest dla dzieci, osób starszych i alergików.

Plaga 2015 rokuosy i szerszenie

ANETA SKÓ[email protected]

kanaście owadów. Zbierając plony muszę dokładnie oglą-dać każde jabłko, już kilka razy przez nierozwagę zosta-łam pogryziona – dodaje inna mieszkanka powiatu sanoc-kiego.

Strażacy mają pełne ręce roboty Z tym, że w tym roku licz-

ba owadów znacznie wzrosła zgadzają się też strażacy.

– Od czerwca przyjęliśmy około 400 zgłoszeń dotyczą-cych os i szerszeni. Dla po-równania w ubiegłym roku interweniowaliśmy tylko 100 razy – mówi Grzegorz Ole-niacz, rzecznik prasowy Po-wiatowej Straży Pożarnej w Sanoku. – Problemy z nie-chcianymi lokatorami mają mieszkańcy całego powiatu. Telefony z prośbą o zlikwido-wanie gniazd odbieramy każ-dego dnia – dodaje rzecznik.

Wbrew pozorom walka z owadami nie jest prosta. Przy każdej akcji strażacy mu-szą się napracować. – Gniazda najczęściej ulokowane są na poddaszach lub w trudno do-stępnych zakamarkach. Aby się do nich dostać czasem trzeba rozebrać część kon-strukcji budynku. Akcje wy-magają sporo czasu, niejedno-krotnie konieczne jest użycie podnośnika – wyjaśnia Grze-gorz Oleniacz. – Jednak mimo wykorzystania profesjonalne-go sprzętu gniazda nie zawsze

Tegoroczne lato było długie, gorące i suche. Dla os i szer-szeni są to wręcz idealne wa-runki do rozmnażania się. Z tego powodu owady na większą niż dotychczas skalę niepokoją ludzi. Szczególnie dokuczliwe mogą okazać się, gdy stworzą gniazda blisko zabudowań. W sprzyjających warunkach w jednej bani może być od kilku do kilku-dziesięciu tysięcy os. Owady najczęściej zakładają siedliska w szopach, składzikach i na poddaszach.

– Przyzwyczaiłem się, że od lat osy urzędują w budyn-ku gospodarczym, w którym trzymam narzędzia, jednak w tym roku jest ich tak dużo, że nie mogę wejść do składzi-ka, jeśli nie założę na twarz przesłony. W dodatku są bar-dzo agresywne. Wielokrotnie starałem się je przegonić, ale żaden sposób nie okazał się skuteczny – mówi Stanisław, właściciel gospodarstwa w gminie Zagórz.

– Skalę problemu najle-piej widać w sadach. Dlatego nie pozwalam dzieciom się tam bawić. Wśród drzew osy urządziły sobie prawdziwą ucztę. Niemal każde jabłko, które spadło na ziemię ma wygryzione dziury. Na jed-nym owocu żeruje nawet kil-

udaje się usunąć. Niektóre położone są w miejscach, do których w żaden sposób nie można dotrzeć.

Pomóc może adrenalina Również na szpitalnym

oddziale ratunkowym nie bra-kuje osób, którym owady zdą-żyły dokuczyć. Lekarze dyżu-rujący na SOR przyznają, że w porównaniu z poprzednimi latami liczba pacjentów po-gryzionych przez osy jest znacznie większa. Jednak wśród nich przeważają osoby, u których wystąpiły jedynie niegroźne symptomy: piecze-nie i zaczerwienienie.

Ugryzienia owadów szcze-gólnie niebezpieczne są dla dzie-ci, ludzi starszych i alergików.

– U osób uczulonych może wystąpić wstrząs ana�-laktyczny, który objawia się dusznością, przyspieszoną ak-cją serca i zaczerwienieniem miejscowym lub ogólnym – wyjaśnia lekarz Marek Woj-narowski z SP ZOZ.

Jeśli ktoś zauważy tego typu symptomy, powinien jak najszybciej zgłosić się do leka-rza. Liczy się każda minuta. Lekceważąc objawy alergik na-raża się na niebezpieczeństwo. Na początku września w po-wiecie bieszczadzkim doszło do wypadku, na który wpływ

mogło mieć ukąszenie osy. Po-licja odebrała zgłoszenie od mężczyzny, którego zaniepo-koiła przedłużająca się nie-obecność żony. Poinformował funkcjonariuszy, że kobieta przed wyjazdem z domu zo-stała ugryziona przez osę, a ponieważ jest alergiczką mar-twi się o nią. Niedługo po ode-braniu zgłoszenia policjanci odnaleźli ciało 59-latki. Samo-chód, którym podróżowała stoczył się ze skarpy. Nie wia-domo co było przyczyną śmierci kobiety. Niewykluczo-ne, że wpływ na przebieg zda-rzeń miał jad osy. Złe doświad-czenia z insektami miał też mieszkaniec naszego powiatu.

– Kilka tygodni temu ugryzła mnie osa, początko-wo nic się nie działo, więc nie przywiązywałem do tego większej wagi. Gdy wróciłem do domu zacząłem się dusić i puchnąć. Przypomniałem sobie o incydencie z osą i od razu wezwałem pogotowie. Po przyjeździe ratowników okazało się, że jestem uczulo-ny. Gdyby pomoc nie nade-szła w porę, całe zajście mo-głoby mieć tragiczny �nał –mówi Marek, 20-letni miesz-kaniec powiatu sanockiego.

Lekarze przypominają, że ratunkiem dla alergików jest adrenalina, którą warto dołą-czyć do domowej apteczki.

AUTO

RKA

Orkiestra Dęta Avanti prowadzi nabór nowych członków. Mile widziani absolwenci szkoły muzycz-nej i chętni do nauki gry na instrumencie, w wieku 10-15 lat. Są także miejsca w zespole mażoretek, dla dziewcząt w wieku 14-16 lat. Można kontaktować się z MDK lub Grzegorzem Maliwieckim, tel. 667-576-399.

Orkiestra Dęta z Jaćmierza, odkąd w 2014 roku przeszła pod skrzydła �rmy Avanti, przeżywa swój złoty okres. Ze-spół odnosi sukcesy podczas festiwali, koncertuje i podró-żuje, zyskując sympatię i uznanie publiczności w różnych zakątkach Polski, a nawet za granicą. Ostatnio muzycy i mażoretki z Sanoka byli oklaskiwani w Londynie. I już mają zaproszenia na następne koncerty. Wow! Zdobycie uznania w wielokulturowej stolicy Wielkiej Brytanii to nie byle co.

łem tanecznym kieruje Agniesz-ka Maliwiecka, żona pana Grzegorza). Dostali też do dys-pozycji kierowcę i samochody (trzy!), które służą w każdej po-trzebie oraz przywożą młodzież na próby i odwożą do domu, gdyż część osób mieszka poza Sanokiem.– Pan Wolanin inte-

resuje się postępami każdego z członków orkiestry i zespołu tanecznego. Zna wszystkich, przychodzi na próby, rozmawia – podkreśla dyrygent. Mło-dzież docenia komfortowe warunki. Niektórzy, choć są już po studiach i pracują zawodo-wo, wciąż grają w orkiestrze.

Na buciki i na wakacjeOrkiestra Dęta Avanti zyskała zupełnie nowy wizerunek. Muzycy wyglądają jak z żurna-la, nie mówiąc o mażoretkach. Same białe skórzane buciki kosztowały 380 zł od pary. Podczas występów od dziew-czyn trudno oderwać oczy!

sukcesami. W tym roku, w Rybniku, podczas Między-narodowego Festiwalu Or-kiestr Dętych, sanocka forma-cja otrzymała najwyższą loka-tę „Złote pasmo” obok orkie-stry z Litwy. A dyrektor festi-walu przyznał specjalną na-grodę za brawurowy pokaz musztry paradnej.

Bez kompleksówPrezentem i nagrodą był także wyjazd do Londynu. Dzięki kontaktom Bolesława Wola-nina i sanoczan (którzy są wszędzie, również w ambasa-dzie) orkiestra została zapro-szona na prestiżowy między-narodowy turniej siatkówki London Legacy Volleyball Cup, poświęcony polskim lot-nikom, którzy 75 lat temu brali udział w Bitwie o Anglię. Właściciel Avanti zasponso-rował młodzieży transport, noclegi i wyżywienie, a �rmaDFSD SEAWAYS, przy współpracy z Polka PR, prze-prawę promem. Popisom or-kiestry towarzyszyło jedno wielkie „wow!”. Zespół wystąpił także z okazji otwarcia szkoły polskiej przy Bridge Road We-mbley. Finał można było prze-widzieć – zaproszono ich na kolejne koncerty. Nie będzie chyba przesadą stwierdzenie, że znaleźli już swoją publicz-ność w Londynie.

Jolanta Ziobro

To, co się przydarzyło zespoło-wi, przypomina trochę bajkę o Kopciuszku. Po chudych la-tach spędzonych w remizie OSP, los nieoczekiwanie się odwrócił i orkiestra zyskała hojnego mecenasa w osobie Bolesława Wolanina, właści-ciela �rmy turystyczno-prze-wozowej. Przedsiębiorca za-pewnił zespołowi warunki wręcz idealne, troszcząc się o wszystkie potrzeby: miejsce na próby, stroje, transport, a nawet o wakacyjny wypo-czynek i brakujące części do instrumentów. – Jeśli trzeba, znajdzie fachowca, który doro-bi śrubkę identyczną z orygi-nałem, bo wszystko musi być perfekcyjne dopracowane – opowiada Grzegorz Maliwiec-ki, dyrygent i kapelmistrz.

Samochód i kierowcado dyspozycjiDzięki życzliwości zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej „Autosan”, orkiestra i mażoretki mają odpowiednią przestrzeń na zajęcia i ćwiczenia (zespo-

W nagrodę za rok wytężonej pracy, młodzież pojechała pod-czas wakacji na tygodniowy obóz nad morze. Pa-tron zafundował 58-osobowej gru-pie przejazd w obie strony i częściowo wy-żywienie, a zna-jomy ksiądz noc-legi. Odpoczy-wali i, oczywi-ście, koncerto-wali. Na prome-nadzie w Ustce zrobili furorę. – Ćwiczenia i wspólne spę-dzanie czasu bar-dzo integrują członków orkie-stry i zespołu ta-necznego – pod-kreśla zadowolo-ny kapelmistrz.

Systematycz-na praca i zgranie zespołu owocują

TOM

ASZ SOW

A

Page 10: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

10 OGŁOSZENIA 25 września 2015 r.

nformatormiejski

Miejska Biblioteka Publicznaul. Lenartowicza 2, tel. 13-464-57-50 (sekretariat), 13-464-57-51 (czytel-nia), 13-464-57-52 (wypożyczalnia). www.biblioteka.sanok.plCzynna: pon.-pt. 9-17, sob. 9.30-14. Biblioteka Pedagogiczna ul. Kiczury 16, tel. 13-463-21-82 Godziny otwarcia: pon.- pt,: 9-15, so-bota – nieczynne. Miejski Ośrodek Informacji Europejskiej ul. Rynek 15 (lokal RIG), tel. 13-463--04-44. Zaprasza codziennie: pon.--pt. 7.30-15.30.Muzeum Historyczne (Zamek)www.muzeum.sanok.ple-mail: [email protected]: pon. 8-12, pozostałe dni tygo-dnia 9-17. Ekspozycje stałe: ikony, ma-larstwo Z. BeksińskiegoMuzeum Budownictwa Ludowegotel. 13-463-09-04, 13-463-09-34 (dyrekcja), tel./fax. 13-463-53-81, tel. 13-463-16-72 (skansen), www.skansen.mblsanok.pl, e-mail: [email protected] Galeria Sanockatel. 13-463-60-30, ul. Rynek 14Godziny otwarcia: wtorek-piątek 10--17, sobota 10-14.Centrum Informacji Turystycznejul. Rynek 14 tel. 13-464-45-33 lub 13-463-60-60, e-mail: [email protected] Czynne: 1.05.-15.10 i ferie zimowe. dni robocze: 9-17, soboty, niedziele i święta: 9-13, pozostałe dni robocze w roku: 9-17.Regionalna Izba Gospodarczaw Sanoku ul. Rynek 15, tel. 13-463-04-44,– bezpłatna pomoc w rozpoczęciu lub prowadzeniu działalności go-spod., doradztwo dla firm – codzien-nie w godz. 7.30-15.30.Młodzieżowy Dom Kultury plac św. Michała 6, tel. 13-463-09-15Osiedlowy Dom Kultury „Gagatek”ul. Kochanowskiego 25, tel. 13-464--50-50Osiedlowy Dom Kultury „Puchatek”ul. Traugutta 9, tel. 13-464-61-35Państwowa Szkoła Muzyczna ul. Podgórze 25, tel. 13-464-53-15Sanocki Dom Kultury ul. Mickiewicza 24, tel. 13-463-10-42MOSiR w SanokuBasen kryty, informacja godzin otwar-cia tel. 13-465-91-55. Postój taxi tel. 13-463-03-33 – 24hPostój taxi bagażowych tel. 696-801-815.Radio TAXI tel. 196-66 – 24hTele TAXI tel. 194-77 – 24hSan-TAXI tel. 196-69 – 24hLiga Ochrony Przyrody oraz Społeczna Straż Rybacka Zarząd Okręgu Bieszczadzkiego przy ul. Kościuszki 12, tel. 13-463-68-58, dyżury pon.-pt. w godz. 8-16.Nocne dyżury aptek • Apteka całodobowa OMEGA ul. Kościuszki 22Poradnia Psychologiczno-Pedagogicznaul. Kościuszki 16 (I piętro), sekreta-riat – tel. 13-463-16-71,rejestracja pon.-pt. w godz. 7.30-15.30Punkt Informacyjno-Konsultacyjny ds. Problemów Alkoholowych UM ul. Sobieskiego 1 (Zespół Gabinetów Lekarskich), tel. 13-464-17-44, czyn-ny: pon. i czw. 10-20, wt., śr., pt. 11.30-19.30. Alkoholowy telefon za-ufania: 13-463-01-00.Straż Miejska – tel. 13-463-23-31.Urząd Miasta Sanokaul. Rynek 1 – tel. 13-46-52-811www.sanok.pl

„SZWAGIER - MEBLE”poleca meble

na zamówienie klienta,pomiary i doradztwo gratis,

FACHOWY MONTAŻZapraszamy:

Nowosielce 313kom. 602 465 102

Same świadczenia socjalne bez odpowiednich komplek-sowych programów, pozwalających wyjść z grupy margi-nalnej, z reguły nie przynoszą oczekiwanych efektów. Dlatego MOPS w Sanoku zrealizował kolejną edycję pro-jektu systemowego „Czas na aktywność w Gminie Miej-skiej Sanok” współ�nansowanego przez Unię Europejskąw ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.

Ośrodek Pomocy Społecznej w Sanoku w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki 2007 – 2015; Priorytet VII Pro-mocja Integracji Społecznej, Działanie 7.1 Rozwój i upo-wszechnianie aktywnej integracji Poddziałanie 7.1.1 Rozwój i upo-wszechnianie aktywnej integracji przez ośrodki pomocy społecz-nej. Instytucją pośredniczącą był Wojewódzki Urząd Pracy. Pro-jekt trwał od stycznia 2013 roku. Kończy się 30 września br. Reali-zowano go poprzez kontrakty socjalne, jak również Programy Aktywności Lokalnej.

Kontrakt socjalny jest umo-wą zawartą przez pracownika socjalnego z rodziną lub osobą ubiegającą się o pomoc. Jego ce-lem jest przezwyciężenie trud-nej sytuacji życiowej i przeciw-działanie wykluczeniu społecz-nemu. Kontrakt określa zobo-wiązania i uprawnienia obu stron. Do wykonywania pew-nych działań w oznaczonym terminie zobowiązują się zarów-no osoba korzystająca ze świad-czeń, jak i pracownik socjalny. Odmowa zawarcia kontraktu socjalnego lub niedotrzymywa-nie jego postanowień mogą sta-nowić podstawę do odmowy przyznania świadczenia, uchy-

Człowiek – najlepsza inwestycja

Z danych ośrodków pomocy społecznej wynika, że na skalę wykluczenia społecznego naj-większy wpływ ma bezrobocie i związane z nim ubóstwo. Te dwie główne przyczyny są jed-nocześnie podstawowymi po-wodami przyznawania świad-czeń z pomocy społecznej.

Długotrwałe pozostawanie bez pracy powoduje bierność, niską samoocenę, brak wiary we własne umiejętności i moż-liwości oraz trudności w odna-lezieniu się na rynku pracy. Powyższe zachowania generu-ją trudności �nansowe osóbbezrobotnych i ich rodzin, a to powoduje stałe korzystanie z pomocy �nansowej, któreprzeobraża się niejednokrotnie w wielopokoleniowe uzależ-nienie od pomocy materialnej ośrodka pomocy społecznej.

Bezrobocie, choć dotyka jednej osoby, ma wpływ na całą rodzinę. Pojawiająca się u oso-by bezrobotnej frustracja, znie-chęcenie, bezsilność, czy też brak motywacji do działania, przekłada się na funkcjonowa-nie całej rodziny – zarówno współmałżonka, jak i dzieci. U najmłodszych może to się objawiać problemami wycho-wawczymi, lekceważeniem na-

rodziny, podniesienie kwali�ka-cji zawodowych, usługi o cha-rakterze zdrowotnym, eduka-cyjnym i społecznym, porad-nictwa prawnego w zakresie podstawowych praw obywatel-skich i pracowniczych, których celem jest przezwyciężanie in-dywidualnych barier utrudnia-jących integrację społeczną i powrót na rynek pracy, a także wsparcia w postaci staży zawo-dowych lub udziału w zajęciach Centrum Integracji Społecznej.

W wyniku rekrutacji, do projektu zakwali�kowało się106 osób objętych kontraktami socjalnymi. W ramach projektu uczestnicy skorzystali z 4 form aktywizacji: edukacyjnej, zdro-wotnej, społecznej i zawodowej. 86 osób podniosło swoje kwali-�kacje poprzez udział w organi-

oraz uprawnienia na przewóz rzeczy, opiekunka środowisko-wa, masażysta, obróbka maszyn CNC, technik krawiecki i kosmetyczny z elementami wi-zażu, technolog robót wykoń-czeniowych.

15 osób ukończyło staże za-wodowe, a 30 wzięło udział w pracach społecznie użytecz-nych, pomagając w Domu Bez-domnego Inwalidy i jadłodajni Towarzystwa Pomocy Św. Brata Alberta, Polskim Komitecie Po-mocy Społecznej w Sanoku oraz Miejskim Ośrodku Pomo-cy Społecznej w Sanoku. W Domu Bezdomnego Inwali-dy bezrobotni opiekowali się osobami niepełnosprawnymi, pomagali w kuchni, zajmowali się ogrodem, wykonywali prace porządkowe i remontowe. W Jadłodajni im. Św. Brata Al-berta kobiety brały udział w przygotowywaniu posiłków, wydawaniu ich i zmywaniu na-czyń. W PKPS pomagali w roz-ładowywaniu i wydawaniu żyw-ności, prowadzeniu ewidencji darów znajdujących się w maga-zynie. Natomiast w MOPS świadczyli pomoc w pracach ad-ministracyjno biurowych i pra-cach remontowo-porządkowych.

Klienci opieki społecznej otrzymali również możliwość uzupełnienia swojego wykształ-cenia w zakresie szkoły średniej. Do nauki przystąpiło 11 osób, edukację z sukcesem zakończy-ło 8 osób.

Uczestnicy projektu korzy-stali z zajęć z doradcą zawodo-wym, zarówno w zakresie indy-widualnym (86 osób), jak i gru-powym (80 osób). Poznawali, m.in. zasady: funkcjonowania lokalnego rynku pracy, poszuki-wania pracy, opracowywania dokumentów aplikacyjnych. Natomiast w ramach aktywiza-cji społecznej zorganizowano

m.in.: trening kompetencji ży-ciowych i umiejętności spo-łecznych dla 86 osób, oraz tre-ning szkoła dla rodziców, w którym wzięło udział 47 uczestników projektu.

W ramach projektu MOPS zatrudnił 5 pracowników so-cjalnych oraz 2 asystentów ro-dziny. Pomocą tych ostatnich objęto 64 osoby. Asystenci ro-dziny towarzyszyli i wspierali uczestników projektu tak, by przezwyciężyli oni trudności życiowe i materialne, poprawi-li warunki życia i wyszli z syste-mu pomocy społecznej.

Natomiast elementami ak-tywizacji zdrowotnej projektu były ćwiczenia �zyczne i zaję-cia rehabilitacyjne. Skorzysta-ło z nich 15 osób.

Ponadto prowadzono in-dywidualne poradnictwo prawne, z którego skorzystało aż 75 osób.

Z kolei Programem Aktyw-ności Lokalnej objęto 70 osób. W ramach PAL utworzono gru-pę wsparcia - grupę samopo-mocową, dzięki której uczestni-cy programu wymieniali się swoimi doświadczeniami w za-kresie rozwiązywania proble-mów życiowych, zorganizowano warsztaty umiejętności społecz-nych „Szkoła dla rodziców”, za-pewniono wsparcie asystenta ro-dziny oraz terapię psychologicz-no-rodzinną prowadzoną przez psychoterapeutów. Wszystkim uczestnikom programu zakupio-no bilety na seanse do kina, a w ramach rozbudzania aktyw-ności zorganizowano wyjazd in-tegracyjny do Bolestraszyc, Prze-myśla i Krasiczyna.

Zadowolenie i satysfakcja połączona z poprawą sytuacji społecznej i zawodowej uczest-ników projektu jest dla ośrod-ka najcenniejszą nagrodą!

uki, a nawet sięganiem po róż-ne używki. To z kolei może prowadzić do rozluźniania więzi w rodzinie, a nawet do jej dezintegracji.

Projekt systemowy „Czas na aktywność w Gminie Miej-skiej Sanok” zrealizował Miejski

lenia decyzji o przyznaniu świadczenia lub wstrzymania świadczeń pieniężnych z pomo-cy społecznej.

Realizacja kontraktów so-cjalnych obejmuje wspieranie zdolności do podjęcia zatrud-nienia przez: pomoc asystentów

zowanych kursach zawodo-wych, m.in. kasjer-sprzedawca, kucharz małej gastronomii, ob-sługa koparko-ładowarki, maga-zynier-operator wózka jezdnio-wego z systemem HACCP, spa-wacz metodą TIG i MAG, pra-wo jazdy kat. C oraz kat. C+E

Projekt współ�nansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

TEKST SPONSOROWANY

MOPS w Sanoku na finiszu projektu

Page 11: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

CO W GMINACH PISZCZY 1125 września 2015 r.

Dzieci zachwycone Bajkową Krainą PograniczaW poniedziałek na „Spotkanie z Bajką i Legendą” w Odrzechowej licz-nie przybyły najmłodsze dzieci z terenu gminy Zarszyn wraz z rodzica-mi i wychowawcami. W wydarzeniu uczestniczyli również uczniowie ze szkoły w Pakostov na Słowacji. Imprezę zorganizowano 21 wrze-śnia z okazji „Dnia Współpracy Europejskiej”.

Owce powróciły z pasterskiego

szlaku

Pielęgnując pamięć o przodkachDeszczowa pogoda nie przeszkodziła w odprawieniu ekumenicznej mszy św. na wzgórzu „Cerkwisko” w Besku, w której uczestniczyła nie tylko liczna delegacja z Ukrainy, ale również mieszkańcy Beska i przedstawiciele lokalnego samorządu.

Pracowały jak mróweczki

Dni stają się coraz krótsze, a drzewa powoli się ozłacają. Również owce, które całe lato spędziły na połoninach, powróciły na zimę do swoich zagród. W tym roku uroczyste zakończenie Redyku Biesz-czadzkiego zorganizowano w niewielkiej bieszczadzkiej wsi – Osławi-cy, gdzie istnieje największy wypas owiec w Polsce.

nia jak dzwonki dzwonią na halach, to wszystko gdzieś zanika, dlatego pragnęliśmy nadać temu wydarze-niu specjalny charakter i w ten spo-sób nadal kultywować tę tradycję. Sądzę, że to się nam udało – mówi Jolanta Harna, przedstawicielka Stowarzyszenia Wspierania Inicja-tyw Lokalnych WILK. – W przy-szłym roku chcielibyśmy ponownie zorganizować taką imprezę wraz z koncertem trembit.

Imprezę zorganizował Gminny Ośrodek Kultury w Komańczy przy współpracy m.in. z „Wojtasiówką”, ze Stowarzyszeniem Wspierania Ini-cjatyw Lokalnych WILK i Stowarzy-szeniem na Rzecz Rozwoju Podkar-pacia „Pro Carpathia”.

Anna Twardywww.ekomancza.pl

Do zagrody swoje stado przyprowadził baca Władysław Franos

MACIEJ D

UFR

AT

Do zagrody swoje stado przyprowa-dził baca Władysław Franos, który częstował zgromadzonych gości bryndzą własnej produkcji. Spędowi owiec towarzyszyła muzyka zespołu Hudacy. Osod, czyli jesienny redyk połączono z prezentacją i degustacją serów oraz lokalnych potraw, poka-zem łucznictwa klasycznego, anima-cjami dla dzieci zaprezentowanymi przez harcerzy z Hufca Ziemi Sanoc-kiej, a także z występami zespołów karpackich (Łopienka, Hudacy).

W ramach imprezy Stowarzy-szenie „Pro Carpathia” przeprowa-

dziło szkolenie dla serowarów, któ-rzy nie tylko zgłębili swoją wiedzę, ale również nawiązali nowe, cenne znajomości. W imprezie uczestni-czyło około dwudziestu serowarów z całego Podkarpacia.

Po ceremonii zakończenia redy-ku goście wzięli udział w spotkaniu pasterskim, którego tematyka oscy-lowała wokół kultury pasterskiej, stworzenia szlaku wołoskiego oraz promocji tradycyjnego sera woło-skiego.

– Obecność zwierząt, możliwość zjedzenia sera, jagnięciny, posłucha-

Przez ośrodek Caritas Archidiecezji Przemyskiej w Zboiskach prze-wija się rocznie tysiące osób. Przyjeżdżają przede wszystkim grupy młodzieżowe – na oazy, rekolekcje, dni skupienia, warsztaty. Jest to również ulubione miejsce sanockich wolontariuszy. Powiatowe Cen-trum Wolontariatu od lat organizuje tam szkolenia, a ostatnio także plener malarski. Powstało wiele pięknych i ciekawych prac, które zo-staną zaprezentowane podczas wernisażu 4 października. Przy okazji będzie można zwiedzić ośrodek, wyremontowany przez ks. Janusza Zajdla.

prezes Powiatowego Centrum Wo-lontariatu, której inwencja i pomy-słowość zdają się nie mieć granic.

Uczestniczki łączyły przyjemne z pożytecznym, odpoczywając w cu-downym miejscu, otoczone opieką gościnnego gospodarza i pań z ob-sługi, a jednocześnie pracowały jak mróweczki. Powstało w sumie kilka-dziesiąt prac, pokazujących piękno okolicy i przyrody. Ale to nie wszyst-ko. Hafciarka Grażyna Papisz – któ-ra maluje przy pomocy igły i koloro-wych nici – obiecała księdzu Janu-szowi ha�owany obraz rozpędzo-nych koni, według obrazu słynnego malarza Józefa Chełmońskiego. Pra-ca nad nim potrwa kilka miesięcy! Powstał też cykl zdjęć autorstwa Jacka Lipińskiego. Na co dzień pa-nie pracują pod okiem Jana Szcze-pana Szczepkowskiego, znanego sa-nockiego artysty, który opiekuje się kołem plastycznym przy Uniwersy-tecie III Wieku. Część osób jest też związana z Galerią Rynek.

Wszystkie prace będzie można podziwiać podczas wernisażu w nie-dzielę 4 października, o godz. 11. Wcześniej, o godz. 10, zostanie od-prawiona msza święta. Gospodarz i organizatorzy zapraszają serdecz-nie również mieszkańców Zboisk i sympatyków ośrodka.

Podczas wystawy zostaną zapre-zentowane prace: Haliny Demniań-czuk-Szpyrki (która szefuje grupie plastycznej), Małgorzaty Patronik, Łucji Wasińskiej, Teresy Szot, Haliny Kapci, Teresy Bigos, Zo�i Zdanowicz,Marii Kędzierskiej-Dżugan, Grażyny Papisz i Elżbiety Kwiatanowskiej – pracownicy Starostwa Powiatowego i wolontariuszki w jednej osobie, ab-solwentki liceum plastycznego.

Jolanta Ziobro

W plenerze uczestniczyły studentki Uniwersytetu III Wieku i wolonta-riuszki Powiatowego Centrum Wo-lontariatu. Postawiły sobie ambitny cel: namalować obrazy, które przy-ozdobią pomieszczenia w ośrodku. – Jesteśmy pod wrażeniem tego, czego dokonał tutaj ksiądz Janusz, zresztą sanoczanin. Zboiska zostały pięknie wyremontowane i rozbudo-wane, zyskując wysoki standard.

Trwa jeszcze urządzanie i wyposa-żanie pomieszczeń. Pomyślałyśmy, że i my możemy dołożyć swoją ce-giełkę, darując obrazy namalowane przez nasze panie artystki z koła pla-stycznego, działającego przy Uni-wersytecie III Wieku. Nasz wolon-tariat jest mocno związany ze Zbo-iskami, gdyż od kilku lat przyjeżdża-my tu na szkolenia i kochamy to miejsce – mówi Czesława Kurasz,

Na początku mała publiczność mogła zobaczyć kilka występów i spektakli związanych ze znanymi i lubianymi bajkami, które przygotowali ich ró-wieśnicy. Dzieci zaprezentowały in-scenizację jesieni, teatrzyk „Kot w bu-tach”, inscenizację „Współczesnego Czerwonego Kapturka” oraz kabaret „Czerwony Kapturek szuka księcia”. Na scenie wystąpili również mali go-ście ze Słowacji, którzy zaśpiewali parę piosenek w swoim ojczystym języku.

Po zakończeniu występów dzieci zostały podzielone na dwie grupy. Pierwsza bawiła się na zjeżdżalni, tram-polinie oraz korzystała z przejażdżek

bryczką konną. Natomiast druga gru-pa w tym samym czasie odwiedziła Bajkową Krainę Pogranicza, gdzie mo-gła zobaczyć rzeźby ulubionych posta-ci ze znanych bajek oraz pojeździć na konikach udostępnionych przez Za-kład Doświadczalny Instytutu Zoo-techniki w Odrzechowej. Dzieci były zachwycone zabawą i czekającymi na nie atrakcjami.

Imprezę zorganizowali Wójt Gminy Zarszyn, Lokalna Grupa Działania „Dorzecze Wisłoka” oraz ZDIZ w Odrzechowej.

Anna Twardywww.ezarszyn.pl

ANN

A TW

ARD

Y

Nabożeństwo celebrował paroch Wołodimir Korkuna z Sambora. Ka-zanie wygłosił w języku ukraińskim kapelan ks. dr Miron Michaliszyn, który w swojej mowie poruszył pro-blem jedności chrześcijan oraz wspólnej dla Polaków i Ukraińców trudnej i bolesnej historii.

– Tam, gdzie się razem spotyka-ją wierni różnych obrządków, róż-nych narodów, tam tym bardziej można zrozumieć ekumeniczną wartość różnorodności w jedności – mówił kapelan. – Odprawianie mszy św. wraz z rzymskokatolickimi księżmi jest dowodem na to, że ro-zumiemy, na czym polega jedność Kościoła.

– Będziemy silni, nasze narody będą silne, jeżeli będą trwały przy Ewangelii i przy wartościach. Jeżeli będziemy tę prawdę Ewangelii po-

głębiali coraz bardziej – zaznaczył o. Jarosław Kędziora, misjonarz ze Zgromadzenia Księży Oblatów.

W nabożeństwie wzięli udział również ks. dr Mikołaj Kostecki, proboszcz Para�i Greckokatolickiejw Sanoku oraz ks. Łukasz Heliniak, wikary z Para�i Besko.

Ekumeniczna msza święta jest celebrowana w Besku już od dziesię-ciu lat. Każdego roku we wrześniu, spotykają się tutaj i wspólnie modlą Polacy i Ukraińcy. Uroczystości są odprawiane na pamiątkę odpustu Narodzenia Bogurodzicy, który świę-towano, gdy jeszcze w tym miejscu stała cerkiew. Po nabożeństwie go-ście z Sambora na Ukrainie nawiedzi-li groby swoich bliskich na tutejszym cmentarzu greckokatolickim.

Anna Twardywww.ebesko.pl

ANN

A TW

ARD

Y

AUTO

RKA

Rajski plener w rajskim miejscu...

Page 12: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

12 OGŁOSZENIA 25 września 2015 r.

Cyklinowanie – bezpyłowe, układanie podłóg, lakierowanie,

renowacje, w ofercie parkiet tel. 506-356-210

Bezpyłowe cyklinowanie i lakierowanie podłóg.Renowacja schodów.

tel. 730-083-117

Pożyczki! Super oferta! Potrzebujesz gotówki – dzwoń!Pożyczki dla każdego, proste zasady,

minimum formalności, dzwoń!tel. 666-393-804, 17-871-30-74

Potrzebujesz pieniędzy, wejdź:

www.daiglob.pl(zakładka daiglob a-count)

Żaluzjerolety, folie okienne, moskitiery

T. Czerwińskitel. 13-464-22-25, kom. 604-575-918

BUSY 20-, 14- i 9-osobowe

przewóz osób tanio i bezpiecznietel. 661 183 868

LOMBARD• POŻYCZKI POD ZASTAW • SKUP ZŁOTA

Sanok, ul. Piłsudskiego 8(Hala Targowa – I piętro, obok AGD)

tel. 13-464-30-61

JOGA dla początkującychpierwsze zajęcia 1 października godz. 18.

w Sanockim Domu KulturyZAPRASZAMY

HARMONOGRAMDyżurów Miejskiej Komisji Wyborczej do wyborów do Rad Dzielnic zarządzonych na

dzień 25 października 2015 r.

Data dyżuruNr

pokojuNazwisko i imię pełniących dyżur

Godziny dyżurowania

22.09 - 25.09.2015 r. 66Joanna SzylakRenata Roman – Kuzicka

800 – 1400

28.09 - 01.09.2015 r. 16Alicja FilipElżbieta Futyma

800 – 1400

02.10.2015 r. 66Joanna Szylak Renata Roman – Kuzicka

800 – 1400

04.10.2015 r. do godz. 2400

66

Elżbieta FutymaAlicja Filip

1600 – 1900

Agnieszka Kornecka – MitadisRenata Roman – Kuzicka

1900 - 2100

Janusz Baszak 2100 - 2400

Przewodniczący MiejskiejKomisji Wyborczej

Janusz Baszak

INFORMACJA MIEJSKIEJ KOMISJI WYBORCZEJ

powołanej do przeprowadzenia wyborów do Rad Dzielnic zarządzonych na dzień 25 października 2015 roku

W dniu 21 września 2015 r. odbyła I. posiedzenie Miejska Komisja Wyborcza powołana w celu przepro-wadzenia wyborów do Rad Dzielnic zarządzonych na dzień 25 października 2015 r. Przedmiotem posiedzenia było ukonstytuowanie się Komisji oraz omówienie zadań i trybu, a także harmonogramu pracy Komisji.Dokonano wyboru Przewodniczącego, Zastępcy i Sekreta-rza Komisji: Przewodniczący - Janusz Baszak Zastępca - Alicja Filip Sekretarz - Joanna Szylak Członek - Adam Ryniak Członek - Agnieszka Kornecka – Mitadis Członek - Elżbieta Futyma Członek - Renata Roman – Kuzicka

Siedzibą Komisji jest Urząd Miasta w Sanoku ul. Rynek 1, pok. nr 66 w godzinach urzędowania. Dyżury pełnić będą Członkowie Komisji w Urzędzie Miasta ul. Rynek 1, pok. nr 21 i 66 w godzinach urzędo-wania.

Przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej

Janusz Baszak

INFORMACJA MIEJSKIEJ KOMISJI WYBORCZEJ

powołanej do przeprowadzenia wyborów do Rad Dzielnic zarządzonych na dzień 25 października 2015 roku

w sprawie zgłaszania kandydatów do wyborów do Rad Dzielnic na terenie miasta Sanoka

Stosownie do przyjętego kalendarza wyborczego zgłoszenia kandydatów do Rad Dzielnic należy dokonać w Urzędzie Miasta w Sanoku ul. Rynek 1, pokój nr 21 w dniach od 28.09.2015 r. do 01.10.2015 r. oraz w pokoju nr 66 w dniach od 22.09.2015 r. do 25.09.2015 r., w dniu 02.10.2015 r. w godz. od 800 do 1400 oraz w dniu 04.10.2015 r. w godz. od 1600 do 2400

Zgodnie z § 3 i § 5 Ordynacji Wyborczej do Rad Dzielnic na terenie Miasta Sanoka kandydaci muszą stale zamieszkiwać na obszarze działania danej Rady Dzielnicy oraz zgodnie § 22 osoby popierające kandydatów muszą zamieszkiwać w obwodzie danej Rady Dzielnicy, który kandydat wybrał. Informacje o wyborach, druki zgłoszeń i oświadczeń znajdują się na stronie internetowej Urzędu Miasta Sanoka www.sanok.pl.Zainteresowane osoby mogą również odbierać druki zgłoszeń i oświadczeń w Urzędzie Miasta – pokój nr 66 w godzinach urzędowania.

Przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej

Janusz Baszak

DO WYNAJĘCIAPOWIERZCHNIA MAGAZYNOWA

POWIERZCHNIA BIUROWA

Sanok, Dąbrówka, ul. II Armii WP 40 tel. 13-463-50-44

300 m2 150 m2

Burmistrz Miasta Sanokadziałając na podstawie art 35 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2014 r. póz. 518 z późn. zm.), podaje do publicznej wiadomości, że na tablicy ogło-szeń w budynku Urzędu Miasta, Rynek 1, w terminie od dnia 25.09.2015 r. do dnia 16.10.2015 r., zostanie wywieszony do pu-blicznego wglądu wykaz nieruchomości przeznaczonej do zbycia. Wykaz obejmuje nieruchomość niezabudowaną, położoną w Sano-ku, obręb Dąbrówka, przy ul. Rymanowskiej, oznaczoną jako działka nr 1102/2 o pow. 0,0287 ha. Sprzedaż w drodze bezprzetargowej.

LOKALE NIERUCHOMOŚCI Sprzedam Mieszkanie własnościo-we 85 m2, bezczynszowe, w kamienicy – nie w bloku, z ogródkiem i garażem, osie-dle Wójtostwo, więcej na e--sanok i OLX lub tel. 500-26--29-90. Mieszkanie 62,5 m2, 3-poko-jowe, w Sanoku przy ul. Rze-mieślniczej, tel. 783-36-13-12. Mieszkanie 100 m2, osiedle Błonie, tel. 503-04-23-77. Mieszkanie 49 m2, 2-pokojo-we (I piętro), przy ul. Kościusz-ki 34, tel. 720-88-01-06. Mieszkanie 30 m2 (II pię-tro), przy ul. Cegielnianej, tel. 13-464-81-20. Pilnie mieszkanie 52 m2, Cisna, tel. 669-99-31-25. Dom na Posadzie, tel. 697--17-88-03 lub 721-73-67-61. Działkę budowlaną, w peł-ni uzbrojoną, 8,33 a, przy ul. Zielnej, z widokiem na Słon-ne, tel. 781-35-60-57.

Działkę budowlaną w Trep-czy, tel. 691-72-92-54.

Posiadam do wynajęcia Mieszkanie 60 m2, w Sano-ku przy ul. Sienkiewicza, od listopada, tel. 601-43-69-83. Kawalerkę w centrum mia-sta, tel. 604-19-67-95. Pokoik dla uczennicy, tel. 515-50-50-56. Lokal przy ul. Cegielnianej, biuro, fryzjer, gabinet itp., tel. 697-07-23-03. Lokal 38 m2 (I piętro), przy ul. Kościuszki 31, tel. 607-04--99-95.

RÓŻNE Sprzedam Drewno opałowe, tel. 504-37-24-04. Drewno opałowe, tel. 605--20-56-40. Ziemniaki atole, ekologicz-ne, tel. 605-36-56-92. Ziemniaki duże, bez nawo-zów, cena 0,60 zł/kg, tel. 609--09-34-51. Yorki, szczeniaczki, tel. 664-95-70-74.

Kupię Garaż blaszak, używany, 3 x 5 m, tel. 605-66-81-21.

PRACAZatrudnię Eurokontakt (nr lic. 1109) poszukuje do pracy za granicą: monterów: rusztowań, solarów, instalacji, wentylacji i klima-tyzacji, oszalowania dachów, spawaczy: 311, MIG MAG, MAG WIG, podwozia, mura-rzy, zbrojarzy, brygadzistów, elektryków, hydraulików, par-kieciarzy, płytkarzy, posadz-karzy, dekarzy, stolarzy, cieśli, ślusarzy, lakierników, malarzy, tynkarzy, operatorów wózków widłowych, kominiarzy, kelne-rów z j. francuskim, kucharzy, asystentów ds. administracji z j. francuskim, pakowaczy płyt CD z j. niemieckim, osób do zbiorów pieczarek – wy-łącznie z doświadczeniem, tel. +48 713-384-263, [email protected] Legalna praca w Niem-czech dla elektryków, niemiec-ki mile widziany – niekoniecz-nie; darmowe zakwaterowanie i dojazd do pracy, wiadomość tel. 0049-17-27-34-54-24 lub e-mail: [email protected] Kierowcę do rozwożenia pizzy, tel. 694-46-32-40.

Poszukuję pracy Podejmę się koszenia łąk i nieużytków, tel. 504-37-24-04.

Korepetycje Matematyka w domu klien-ta, tel. 504-18-98-11. Matematyka, tel. 509-46--62-64. Język polski – profesjonal-nie, wszystkie etapy edukacji (matura), tel. 660-75-59-06. Angielski do matury, tel. 50 60 80 353. Język niemiecki, tel. 603--54-33-63. Chemia, tel. 665-85-48-66.

MATRYMONIALNE

Szukam dziewczyny, ok. 29 lat, atrakcyjnej, tel. 785--14-01-29.

Page 13: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

1325 września 2015 r. OGŁOSZENIA

Burmistrz Miasta Sanokazawiadamia, że na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Urzę-du Miasta Sanoka http://bip.zetorzeszow.pl/umsanok/ zamiesz-czono ogłoszenie o przetargu nieograniczonym, licytacyjnym na dzierżawę miesięczną stoisk handlowych oznaczonych nr: 1,5 i 6, 16, 18, 31, 35, 37, położonych na I piętrze Hali Targo-wej, przy ul. Piłsudskiego 8a w Sanoku.Szczegółowe informacje na temat przetargu można uzyskać w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Lokalowej Urzędu Mia-sta pod nr telefonu: 13-46-52-878.

OGŁOSZENIEo wyłożeniu projektu uchwały Rady Miasta Sanoka o scaleniu i podziale nieruchomości położonych w Sanoku, w rejonie ulicy Robotniczej.

Na podstawie art. 103 ust. 3, 4 i 5 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2010 r. Nr 102 poz. 651 z p.zm.) Burmistrz Miasta Sanoka zawiadamia, że w okresie od 28 września 2015 r. do 19 października 2015 r. w budynku Urzędu Miasta w Sanoku, ul. Rynek 1, w Wydziale Geodezji, Architektury i Planowania Przestrzennego, pokój nr 51, w godzinach pracy urzędu, będzie wyłożony do wglądu uczestnikom postępowania projekt uchwały Rady Miasta Sano-ka o scaleniu i podziale nieruchomości, położonych w Sanoku, w rejonie ulicy Robotniczej.

W okresie tym uczestnicy postępowania mogą zapoznać się z dokumentacją oraz składać na piśmie wnioski, uwagi i za-strzeżenia do tego projektu.

Burmistrz Miasta Sanoka informuje, że na tablicy ogłoszeń w budynku Urzędu Miasta, Ry-nek 1, zostanie wywieszony Wykaz nr 4/2015 lokali mieszkal-nych przeznaczonych do sprzedaży na rzecz najemców wraz z oddaniem w użytkowanie wieczyste bądź sprzedażą, ułamko-wej części gruntu w drodze bezprzetargowej. Wykaz wywiesza się do publicznego wglądu na okres 3 tygodni, tj. od 28 września 2015 r. do 19 października 2015 r.

Burmistrz Miasta Sanokazawiadamia, że na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Mia-sta Sanoka http://bip.zetorzeszow.pl/umsanok/ zamieszczono ogłosze-nie o przetargu nieograniczonym, licytacyjnym na dzierżawę kiosków handlowych oznaczonych nr: 1, 2, 3, 6, 7, 8, 9, 12, 13, 14, 15, 16,17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 25, 29, 30, 32, 34, 35, 36, 37, 38 40, 42, 43, 45, 46, 47, 48, 49, 53, 76, 78, 79 położonych przy ul. Lipińskiego w Sanoku.Szczegółowe informacje na temat przetargu można uzyskać w Wy-dziale Gospodarki Komunalnej i Lokalowej Urzędu Miasta pod nr telefonu: 13-46-52-878.

O G Ł O S Z E N I EW ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Media-cji oraz Tygodnia Mediacji, który przypada w okresie od 12 do 17 października 2015 roku, w Sądzie Rejonowym w Sanoku organizowana będzie prelekcja dla stron przez mediatorów. W ramach opisanej prelekcji osoby zainteresowane będą mogły uzyskać informacje z zakresu mediacji podczas prze-prowadzonych dyżurów z udziałem niżej przedstawionych mediatorów z terenu Sądu Rejonowego w Sanoku w nastę-pujących dniach: a) 12 października 2015 r. godz. 11:00 – Pani Bogusława Maks b) 14 października 2015 r. godz. 9:00 – Pani Marta Tar-nawczyk

Osoby zainteresowane prosimy o kontakt telefoniczny na nr: 13-46-56-765 - celem ustalenia ilości osób biorących udział w w/w prelekcji.

DYŻURYW RADZIE MIASTA

5 października (poniedziałek) pokój nr 67dyżur pełni przewodniczącyZbigniew Daszyk

w godz. 16–17

1 października (czwartek) pokój nr 33dyżur pełni radny

Adam Ryniak

w godz. 17–18

DYŻURYW RADZIE POWIATU

III PIĘTRO POKÓJ NR 40PAŹDZIERNIK 2015

2 X (piątek) godz. 12–14 Pani Zofia Kordela-Borczyk Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu

9 X (piątek) godz. 12–14 Pan Damian Biskup członek Zarządu Powiatu

13 X (wtorek) godz. 11–13 Pan Andrzej Chrobak

Wiceprzewodniczący Rady Powiatu

23 X (piątek) godz. 12–14 Pan Waldemar Och

Przewodniczący Rady Powiatu

30 X (piątek) godz. 12–14 Pani Zofia Kordela-Borczyk Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu

Burmistrz Miasta Sanokazaprasza osoby zyczne i podmioty gospodarcze do korzystania z możliwości wynajmuSali w Klubie „Górnik” (ok 200 m2), znajdującym się w budynku położonym w centrum miasta przy ul. Grzegorza z Sanoka 2 w Sanoku.Przewiduje się wynajem Sali dla potrzeb wystaw, odczytów, kursokonferencji, zabaw i innego ro-dzaju spotkań.Odpłatność za pierwszą godzinę najmu wynosi: 150,00 zł, każda następna godzina płatna 50,00 zł.Informacji w ww. sprawie udziela Wydział Gospodarki Komunalnej i Lokalowej Urzędu Miasta przy ul. Rynek 1 (pok. 7). Dla zainteresowanych udostępnia się nr tel. 13-46-52-878.

Page 14: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

14 SPORT 25 września 2015 r.

Trzech na czele Zgodnie z zapowiedzią podajemy miejsca żeglarzy w punktacji łącznej Pucharu Soliny:

T1: 1. Aleksander Lenczyk (Albatros) – 114 punktów, 3. Rafał Kędra (niezrzeszony) – 65, 9. Janusz Jagoda (BTŻ) – 17. T2: 1. Wacław Skiba (BTŻ) – 120, 2. Jarosław Adamczuk – 107, 8. Marcin Wójcik (obaj Na�owiec) – 35. T3: 2. Marek Sawicki (Na�owiec) – 115, 3. Jan Wilk (BTŻ) – 109, 5. Wiktor Przybyła (niezrzeszony) – 94. Laser standard: 1. Łukasz Torma – 79, 2. Jacek Moczarny (obaj Na�owiec) – 55, 3. Wojciech Pietryka (BTŻ) – 37, 4. Damian Naleśnik – 35, 5. Jakub Ćwiąkała – 19, 7. Kacper Niemczyk – 18, 8. Maciej Moczarny – 17, 10. Maciej Troja-nowski (wszyscy Na�owiec) – 16. Sportowa: 2. Marcin Więcek (BTŻ) – 111, 4. Adrian Sawicki (Na�owiec) – 67.

Zaporowe zmagania Zainaugurowany przed rokiem Zaporowy Maraton w Bieszczadach doczekał się kontynuacji. Jego druga edy-cja znów przyciągnęła wielu zawodników z naszego powia-tu, którzy zajęli kilka medalowych pozycji.

Debiut w reprezentacjiPiotr Bałda z koła wędkarskiego nr 1 zaliczył start w spin-ningowych zawodach Trout Union Cup na słowackim Po-pradzie. Zajmując 39. miejsce, pomógł drugiej reprezen-tacji Polski w wywalczeniu 7. pozycji.

Finisz „Trójki” Na stawie w „Sosenkach” rozegrano Spławikowe Zawody Zakończenia Sezonu o Puchar Prezesa Koła nr 3. Zwycięstwo odniósł Mariusz Pietryka, łowiąc ponad 2 kg ryb. Miejsce 2. zajął Andrzej Cielemęcki (niecałe 2 kg), a na pozycji 3. upla-sowała się Krystyna Woźny (ponad 1,5 kg). Brały głównie pło-cie, wzdręgi, jazie i krąpie.

Ku pamięci mistrzyni Sanok przyłączył się do Rodzinnej Sztafety im. Kamili Skolimowskiej. Uczestnicy imprezy na orliku przy Szkole Podstawowej nr 1 przebiegli blisko 20 kilometrów.

Ponad 20 medali Komunalnych

Dwóch na medal Kolejnym wyścigiem biegaczy była III Przemyska Dycha, podczas której walczono na 10 km. Miejsca na podiach zajęli Damian Dziewiński i Marek Nowosielski.

Weteran z Pucharem Europy Jerzy Nalepka zdobył Puchar Europy w Nordic Walking! Jego �nałem były przedostatnie zawody Pucharu Polski w Elblągu, gdzie nasz weteran okazał się najlepszy w kat. +60 lat na dystansie półmaratonu.

Lekkoatleci Komunalnych wznowili starty. Memoriał Kazimierza Świerzowskiego w Krośnie i Mistrzostwa Województwa Młodzików w Rzeszowie – połączone z mi-tyngiem – przyniosły podopiecznym Ryszarda Długosza ponad 20 medalowych pozycji.

Podczas memoriału nasi mło-dzicy rządzili w skoku wzwyż. Dziewczęta zajęły całe podium – 1. Martyna Wojtanowska (150 cm), 2. Emilia Janik (135), 3. Anna Czubek (120). Wśród chłopców zwyciężył Albert Komański (175). Był on też najlepszy na 100 m (11,82), w rywalizacji dziew-cząt 3. Janik (13,53). Skok w dal wygrał Dawid Kurdyła (5,24), natomiast Jagoda Jaliń-ska zajęła 2. miejsce w oszcze-pie (18,55) i 3. w kuli (9,58). Kat. kobiet wygrywały: 100 m – Karolina Gefert (12,89), skok wzwyż – Patrycja Nycz (140). Ta ostatnia była też 2. w skoku w dal (4,73). Pozostałe lokaty w dzie-siątkach. Młodzicy: wzwyż – 4. Mikołaj Salamak, w dal – 5. Dominika Siuciak, sztafeta 4x100 m – 5. Komunalne (Siuciak, Wojtanowska, Czu-

bek, Janik), 300 m – 6. Janik, 100 m – 9. Siuciak; 9. Kurdy-ła. Kobiety: 400 m – 6. Gefert. Dzieci starsze: 600 m – 9. Martyna Łuszcz. Niewiele skromniejszy był medalowy dorobek młodzi-ków w Rzeszowie. Skok wzwyż znów wygrali Wojtanowska (153) i Komański (175). W biegu na 300 m przez płotki 2. miejsce zajęła Janik (51,72), a 3. Czubek (53,79). Pozycje 3. wywalczyli też: Jalińska w kuli (9,15) i oszczepie (18,06) oraz Kurdyła w dal (5,34). Sztafety Komunalnych dobrze pobie-gły na 4x100 m: miejsce 2. za-jęli chłopcy (Sebastian Ro-mańczyk, Kurdyła, Jakub Żyt-ka, Komański), uzyskując czas 48,47, pozycja 3. dla dziewcząt z wynikiem 53,62. Ponadto na 100 m na pozycji 5. uplasowa-ła się Siuciak, 6. był Romań-czyk.

W mityngu zawodniczki Komunalnych głównie biega-ły przez płotki. Na 100 m po-zycję 2. zajęła Nycz (16,60),

a na 400 m jako 3. �niszowała Gefert (68,92). Ta pierwsza próbowała też sił w kuli – 4. lokata.

Podium biegu na 300 m przez płotki. Z lewej Emilia Janik, z prawej Anna Czubek.

Wprawdzie żaden nie starto-wał w głównym punkcie im-prezy, biegu na 60 km, ale w innych wyścigach walczyli z sukcesami. W półmaratonie (22,3 km) 7. generalnie był Marek Szewczyk, uzyskując czas 2:00:22. W kategorii M2 (36-49 lat) zajął 2. miejsce, 3. Paweł Smoliński z czasem 2:06:01, a 10. Marcin Pudło, podobnie jak Paweł Bednar-czyk w kat. M1 (18-35 lat). Medalową pozycję wywalczył też Jerzy Haduch z Pisaro-wiec, 3. w M3 (+50 lat) z wy-nikiem 2:21:36. Wśród pań miejsce 7. w K2 zajęła Marta Leśniak-Popiel. Startowali również: Ernest Horoszko, Wojciech Czwerenko, Marek Makarczak, Marcin Roczniak, Arkadiusz Andrejkow, Woj-ciech Kaleniecki, Witold Waj-cowicz, Dominik Gurgacz, Marcin Bąk i Ewelina Cepak. Najwięksi twardziele mogli spróbować sił w triathlonie. Na dystansie 1/8 Ironmana (475 m pływania, 22,5 km jazdy na rowerze i 5,5 km biegu) gene-

ralnie 9. miejsce – 8. wśród mężczyzn – zajął Marcin Kar-czyński z czasem 1:27:04. Wy-nik ten dał mu 2. lokatę w M2. Ponadto Ernest Horoszko zajął 9. pozycję w M1, a Agnieszka Gładysz była 7. w K1. Startowa-li też Paweł Bednarczyk i Mar-cin Brożyna. Natomiast na dwa razy dłuższej trasie walczyli: Ja-rosław Zioło, Dominik Gurgacz i Łukasz Pelczarski. Był też Zaporowy Nordic Walking na dystansie 10 km. Miejsce 2. zajął Adam Belcik ze Zboisk, uzyskując czas 1:23:26. Ponadto wśród mężczyzn 8. �-niszował Sylwester Poznański. Dla najmłodszych przy-gotowano „Biegi skrzata po sadzonkę”. Lokaty naszych dzieciaków: 100 m – 2. Mi-chalina Bednarczyk, 200 m – 1. Oskar Karczyński, 2. Bar-tosz Zioło, 3. Jan Mandzelow-ski; 1. Julia Bednarczyk, 300 m – 1. Jakub Mandzelowski, 2. Tomasz Jadczyszyn, 6. Filip Karczyński; 1. Amelia Jadczy-szyn, 2. Julia Mandzelowska, 6. Magdalena Zioło.

Kolumnę opracował: BARTOSZ BŁAŻEWICZ

Były to drugie zawody Pucha-ru Europy w Łowieniu Pstrą-gów. Dwudniowa rywalizacja toczyła się w ośmiu 45-minu-towych turach. Pierwszego dnia Bałda złowił w sumie 9 ryb, zajmując 15. lokatę w sek-torze. Nazajutrz było niby go-rzej (4 sztuki), choć w istocie lepiej, bo przy wyraźnie słab-szych braniach nasz wędkarz uplasował się na 5. miejscu. Ostatecznie w stawce ponad 100 zawodników przypadła mu 39. pozycja.

– Łowiłem na przynęty gu-mowe i obrotówki. Przy krót-kich turach nie było czasu na eksperymenty z przynętami, musiałem jak najefektywniej wykorzystać 45 minut – powie-dział Bałda, startujący w drugiej kadrze Polski, która sklasy�ko-wana została na 7. miejscu. Tworzyli ją tylko spinningiści z okręgu krośnieńskiego. Pierw-sza reprezentacja zajęła 2. miej-sce, dzięki czemu Polacy okaza-li się najlepsi w klasy�kacji na-rodów (13 państw).

Tym sposobem uczczono 15 rocznicę zdobycia przez Sko-limowską złotego medalu w rzucie młotem na olimpia-dzie w Sydney. Postać nieod-żałowanej mistrzyni przypo-mniano przed rozgrzewką, którą poprowadził Roman Lechoszest, a dwie dziewczy-

ny zaprezentowały własno-ręcznie wykonane modele lekkoatletycznego młota. Po-tem rozpoczął się bieg, w któ-rym wystartowało pięcioro dorosłych i 22 dzieci z podsta-wówki. Łącznie udało im się pokonać dystans 19 656 me-trów.

Zawody miały rewelacyjną frekwencję, startowało ponad 600 osób! W tak licznej stawce Dziewiński �niszował z cza-sem 34:16, zajmując 8. miejsce generalnie. W kat. 30-39 lat zawodnikowi Sokoła przypa-dła 3. pozycja. W czołowej set-

ce klasy�kacji był też 93. No-wosielski, któremu wynik 42:00 dał zwycięstwo w kat +60 lat. Startowali również: Tomasz Skawiński, Krzysztof Bułdak, Paweł Posadzki, Grzegorz Sara-ma, Marcin Wilk, Marcin Makowski i Anna Zagórska.

Sanoczanin pokonał trasę w czasie 2:23:05, co dało mu 4. miejsce generalnie i pewne zwycięstwo w grupie wieko-wej. Tym samym wygrał dru-gą z czterech rund PE, pieczę-

tując zwycięstwo w klasy�ka-cji łącznej. Przy okazji objął też samodzielne prowadzenie w PP, którego �nał planowany jest na przyszły weekend w Gdańsku. Trzymamy kciuki!

Nocni zjazdowcy Startem w �nałowych zawodach Joy Ride Open sezon zamknęli kolarze zjazdowi Syndrome Racing Dworku Sanockiego. Znów było kilka miejsc na podiach, także w klasy�kacji łącznej cyklu.

W zawodach nocnego down-hillu elity – zawodnicy ścigali się na oświetlonym stoku – 2. miejsce zajął Artur Hryszko, 4. Kamil Gładysz, a 5. Szymon Kobylarski. Natomiast w dual slalomie przypadły im lokaty: 2. 3. i 7. W kat. mastersów Piotr Gembalik wygrał po zmroku i wywalczył 2. pozy-cję w bezpośredniej walce z rywalem, a Maja Bielecka (niezrzeszona) w obu konku-rencjach plasowała się na 2. pozycji wśród kobiet.

Punktację generalną sezo-nu Joy Ride Open w dual sla-lomie wygrał Gładysz przed Hryszko. W klasy�kacji do-wnhillowej byli odpowiednio

na 2. i 3. miejscu, lokata 5. dla Kobylarskiego. Wśród star-szych zawodników Gembalik uplasował się na 2. pozycji.

– Myślę, że ekipa Syndro-me Racing pokazała się z dobrej strony. Sezon dobiega końca, więc czas na chwilę odpoczyn-ku i regeneracji, a już niedługo ruszamy z treningiem zimo-wym, by jak najlepiej przygoto-wać się na następny sezon – podkreślił Hryszko.

ARCH

IWU

M P

RYW

ATN

E

ARCH

IWU

M P

RYW

ATN

E

ARCH

IWU

M PR

YWATN

E

Sponsorzy startu: Dworek Sanocki, Gmina

Sanok, �rmy: Forest,Mir-Clean i Eureka

oraz Grawitacyjny.pl

Piotr Bałda (drugi z lewej) w składzie drużyny Polska II, którą w komplecie tworzyli spinningiści z okręgu kro-śnieńskiego.

Page 15: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

15SPORT – PIŁ� NOŻNA25 września 2015 r.

Podkarpackie ligi młodzieżowe Znów wygrywają! Tydzień po pechowej porażce z Resovią juniorzy Ekoballu Geo-Eko wrócili na zwycięską ścieżkę, wysoko pokonując w Dębicy miejscową Wisłokę. Bilans kolejki wyszedł na plus, bo wygrały też drużyny młodzików.

Juniorzy starsi WISŁO� DĘBICA – EKOBALL SANOK 0-4 (0-2)

Bramki: Mołczan (1), Kaczmarski (44), Hydzik (62), Gołda (75). Pewne zwycięstwo drużyny Piotra Kota, dla której mecz idealnie się ułożył, bo już po kilkudziesięciu sekundach gry Mateusz Mołczan celnie główkował, otwierając wynik. Tuż przed przerwą efektownym strzałem z linii pola karnego pod-wyższył Konrad Kaczmarski – piłka wpadła do bramki po od-biciu się od poprzeczki. W drugiej połowie rywale opadli z sił i kolejne gole były kwestią czasu. Najpierw Igor Hydzik dobił strzał jednego z partnerów, a kwadrans przed końcem Bartosz Gołda nieuchronną główką dokończył dzieła zniszczenia.

Juniorzy młodsi RESOVIA RZESZÓW – EKOBALL SANOK 2-1 (1-0)

Bramka: Ważny (68). Mimo kolejnej porażki niezły mecz Ekoballu. Podopieczni Grzegorza Pastuszaka podjęli walkę na boisku wicelidera, upar-cie dążąc do zdobycia przynajmniej honorowego gola. Co wreszcie im się udało, gdy tra�ł Dawid Ważny. Dwie minuty przed końcem blisko było wyrównania – Dawid Posadzki strze-lił z wolnego, a piłka musneła poprzeczkę.

Trampkarze starsi EKOBALL SANOK – IGLOOPOL DĘBICA 1-4 (0-3)

Bramka: Jamka (70). Wynik znacznie gorszy niż gra, choć wysokiej porażki nie może usprawiedliwiać brak skuteczności. Dla odmiany goście – zwłaszcza w pierwszej połowie – niemal każdą groźną akcję za-mieniali na gola. Po stracie czwartej bramki ekoballowcom pozo-stała już tylko walka o honor. Uratowany został w ostatniej akcji, gdy ze skuteczną dobitką pospieszył Maciej Jamka.

Młodzicy starsi EKOBALL SANOK – SZÓST� JASŁO 1-0 (0-0)

Bramka: Piotrowski (52). Minimalne zwycięstwo to najniższy wymian kary, bo drużyna Dawida Romerowicza dominowała w każdym elemencie futbo-lowej sztuki. Już w pierwszej połowie było kilka okazji bramko-wych, głównie po strzałach Miłosza Wójcika, groźnie główkował też Jakub Trybała. Zwycięskiego gola zdobył Łukasz Piotrowski, popisując się mierzonym uderzeniem w okienko bramki rywali.

IV liga Crasnovia Krasne – LKS Pisarowce 0-2 (0-1); Sobolak (37-karny), Pańko (82). Wisłok Wiśniowa – Cosmos Nowotaniec 1-1 (0-1); Laskowski (12). Wisłoka Dębica – Piramida Przełom Besko 3-1 (3-1); Jacenkiw (20-karny). Klasa okręgowa LKS Zarszyn – Iskra Przysietnica 1-2 (0-1); K. Silarski (82). Górnik Strachocina – Kotwica Korczyna 0-1 (0-0). Klasa B LKS Odrzechowa – Remix Niebieszczany 3-3 (1-2); D. Łagosz 2 (70, 85), S. Silarski (42-karny) – Pogorzelec (20), P. Czubek (44), Izdebski (90+6). Orion Pielnia – Pionier Średnia Wieś 0-3 (0-1).

Emocje na „Wierchach”

Florian Rymanów-Zdrój – Gimball Tarnawa Dolna 1-4 (1-3); Furdak 2 (26-karny, 78), Krajnik (11), Tarnolicki (28). Szarotka Nowosielce – Juventus Poraż 1-5 (0-4); Kwolek (80-karny) – Latusek 2 (9, 12), Torba (13), Proć (30), Mielnik (74). Jawornik Czarna – LKS Płowce/Stróże Małe 2-1 (1-1); Chorążak (34-karny). Orkan Markowce – Drewiarz Rzepedź 3-2 (2-1); W. Starego (23), Kot (24), M. Starego (74) – Świder (11), P. Szałęga (67-karny). Klasa C Osława Zagórz – Pogórze Srogów Górny 1-2 (0-1); B. Wróbel – Śnieżek, Fedak. LKS Tyrawa Wołoska – Bieszczady Jankowce 4-3 (3-0); Jutka 2, Kwolek 2. LKS Górzanka – LKS Czaszyn 2-1 (1-0); Wyczesany (78). ULKS Czerteż – LKS II Pisarowce 4-3 (2-2); Dąbrowiecki 2, Ślączka 2 – Haduch, Pietrzkiewicz, Florian. Jutrzenka Jaćmierz – Victoria Niebocko 5-2 (2-0); Tarkowski 2, Rak 2, Pisula. Młodzicy młodsi

EKOBALL SANOK – SZÓST� JASŁO 9-0 (3-0) Bramki: Mateusz Gawlewicz 2 (45, 53), Cyprych 2 (47, 59), Kar-czyński 2 (49, 51), Sumara (2), Szomko (15), Żuchowski (16). Zawodnicy Bernarda Sołtysika nie dali rywalom żadnych szans – jedna wykorzystana okazja więcej i byłaby dwucyfrówka. Wszyst-kie bramki padły po składnych zespołowych akcjach. Po dwa gole zdobyli: Mateusz Gawlewicz, Dominik Cyprych i Filip Karczyń-ski, wcześniej tra�ali też: Kacper Sumara, Mateusz Szomko i Damian Żuchowski. Ekoball umocnił się na pozycji lidera.

Rozgrywki regionalne

Wiktor Słapiński, Kamil War-choł, Maciej Brzeżawski, Kac-per Sumara, Szymon Herman, Wiktor Michalski, Kacper Rudy i Łukasz Piotrowski. W starszej grupie wiekowej rywalizowały cztery drużyny, czyli wszystkie sanockie gimna-zja. Zdecydowane zwycięstwo z kompletem punktów odnieśli

prowadzeni przez Piotra Zagór-skiego reprezentanci G1. Miej-sce 2. zajęło G3, pozycja 3. dla G2. Wyróżnienia indywidual-ne: najlepszy zawodnik – Kac-per Słysz z „jedynki”, bramkarz – Grzegorz Woźny z „trójki”. Skład zwycięskiej drużyny G1: Dawid Posadzki, Kamil Baran, Kacper Starościak, Daniel Koczeń, Kacper Paszkowski, Łukasz Gawlewicz, Mateusz Hydzik, Radosław Małkowski, Jakub Gazdowicz, Kacper Kop-czak, Miłosz Baran i Kacper Słysz.

Wyniki podstawówek: SP1 – SP2 2-1, SP3 – SP4 3-3, SP6 – SP1 0-4, SP2 – SP3 3-2, SP4 – SP6 6-0, SP1 – SP3 5-0, SP2 – SP4 2-6, SP3 – SP6 1-2, SP1 – SP4 1-2, SP2 – SP6 1-0.

Wyniki gimnazjów: G1 – G2 5-2, G3 – G4 3-2, G1 – G4 3-1, G2 – G3 0-2, G4 – G2 3-6, G1 – G3 2-0.

Dziewięć drużyn przystąpiło do I Mistrzostw Sanoka Szkół Podstawowych i Gimnazjalnych o Puchar Burmistrza „Sanok Cup 2015”, które rozegrano na stadionie MOSiR. Młodszą kategorię wygrała „czwórka”, starszą zaś „jedynka”.

Kolumnę opracował: BARTOSZ BŁAŻEWICZ

Klasa A

Iskra z opóźnionym zapłonem EKOBALL GEO-EKO STAL SANOK – ISK� ISKRZYNIA 1-2 (0-0)

Bramki: Borek (76) – Prajsnar (80), Gefert (84). Ta chwila musiała kiedyś nadejść – koniec zwycięskiej passy Ekoballu Stal. Po siedmiu wygranych lider stracił pierwsze punkty w sezonie i to od razu na skutek porażki. Choć jeszcze 10 minut przed końcem meczu nic jej nie zwiastowało... Uczciwie trzeba przyznać, że goście od początku walczyli o zwycięstwo, już w pierwszym kwadransie trzykrotnie

Kibice odetchnęli z ulgą, bo wszystko wskazywało na to, że Ekoball zgarnie komplet punk-tów. Tym bardziej że piłkarze Iskry nie wyglądali już tak do-brze, jak w pierwszej połowie,

wydawało się, że ubywa im sił. Tymczasem były to pozory, a strata bramki zmobilizowała ich do ataku. Szybko doprowadzili do wyrównania, gdy wzorcową akcję strzałem pod poprzeczkę

zakończył Rafał Praj-snar. A chwilę póź-niej Jacek Gefert huknął z dystansu,

zagrażając naszej bramce, ale 17-letni Grzegorz Niedziela nie dał się pokonać. Po drugiej stro-nie boiska mieliśmy dwie oka-zje Dawida Romerowicza. Szkoda zwłaszcza tej z 12. min, gdy po solowym rajdzie mini-malnie chybił w czystej sytuacji. A tuż przed przerwą zbyt dale-ko wypuścił sobie piłkę i rywale zdążyli z interwencją. W mię-dzyczasie bliski szczęścia był Kamil Krawiec – jego strzału z wolnego golkiper Iskry nie

utrzymał w rękach, ale futbo-lówka tylko musnęła słupek, wychodząc na rzut rożny. W pierwszej połowie go-spodarze mieli problemy z kon-struowaniem ataków, ale po przerwie na boisko wszedł ju-nior Michał Borek i gra zaczęła wyglądać lepiej. Przede wszyst-kim Ekoball łatwiej i częściej przedostawał się w pobliże pola karnego rywali, co siłą rzeczy stwarzało większe zagrożenie pod ich bramką. W większości

przypadków brakowało jednak ostatniego podania bądź zimnej krwi. W końcu elementy te za-grały na niespełna kwadrans przed końcem, gdy po świet-nym podaniu Sebastiana Pawia-ka sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Borek.

piłka odbiła się od Pawiaka, zu-pełnie myląc bramkarza. Sensa-cja stała się faktem...W środę (godz. 16.15) Eko-ball rozegra awansem mecz z Cisami Jabłonica Polska.

POZOSTAŁE WYNIKI: LKS Izdebki – LKS Długie 0-1 (0-0); Bieleń (70-karny). Bukowianka Bukowsko – Wisłok Krościenko Wyżne 3-1 (1-0); Kądziołka 2 (10, 60), Rzyman (48). Leśnik Baligród – Orzeł Bażanówka 1-1 (1-1); Żebracki (30). Brzozovia MOSiR Brzozów – Victoria Pakoszówka 1-3 (1-3); Kotowski 2 (12, 32), Hryszko (5).

TOM

ASZ SOW

A

ARCH

IWU

M E

KOBA

LL

BAR

TOSZ

BŁA

ŻEW

ICZ

Pod koniec meczu piłkarze Iskry (po lewej) sprowadzili ekoballowców na ziemię...

Zwycięska drużyna SP4 wraz z burmistrzem Tadeuszem Pióro (z lewej) i radnym Łukaszem Radożyckim (z prawej).

Młodzicy starsi Ekoballu (jasne stroje) ograli Szóstkę Jasło.

Puchar burmistrza

Lepszą frekwencję miał tur-niej podstawówek, podczas któ-rego walczyło pięć drużyn. W decydującym meczu – nie-o�cjalny �nał – zawodnikom SP1 wystarczał remis, jednak lepsza okazała się SP4. Pod-opieczni Macieja Bukłada bramkę na 2-1 zdobyli w ostat-niej sekundzie, sędzia nie wzna-wiał już gry. Miejsce 3. zajęła SP2. Najlepszym zawodnikiem wybrany został Łukasz Piotrow-ski z „czwórki”, a bramkarzem – Maciej Pawlik z „jedynki”. Ze-spół SP4 grał w składzie: Wiktor Sołtysik, Dominik Cyprych,

Okręgowa liga młodzikówEKOBALL II SANOK – SANOVIA LESKO 3-1 (1-0)

Bramki: Adamski 2 (22, 32), Rudy (55). Rehabilitacja za porażkę w poprzedniej kolejce z Bieszczadami Ustrzyki Dolne. Podopieczni Jakuba Jaklika wygrali po zaciętym meczu, bo i Sanovia miała okazje bramkowe, ale świetnie bronił Wiktor Sołtysik. Dwa gole dla Ekoballu strzelił Łukasz Adamski, a jednego Kacper Rudy, po pięknej solowej akcji.

NELSON POLAŃCZYK – AP SANOK 0-6 (0-2) Bramki: Karnas 3, Izdebski 2, Adamski. Wysokie zwycięstwo piłkarzy Akademii, którzy w Polańczyku wbili gospodarzom aż pół tuzina bramek. Kolejnego hat-tricka za-notował Mateusz Karnas, dwa gole zdobył Paweł Izdebski, a wykaz na liście strzelców uzupełnił Mateusz Adamski. Za dobrą grę tre-ner Jakub Gruszecki chwalił również Pawła Baszaka.

Page 16: za kierownicą „Autosanu”. - Tygodnik Sanockitygodniksanocki.eu/archiwum/2015/TS39.pdf · 2015-10-02 · dać Autosan do końca wrze-śnia. Gdyby tak się stało, nowy rząd i

16 SPORT 25 września 2015 r.

Żbik utrzymał przewagę Kolarze zakończyli zmagania w ramach Cyklokarpat. Klasy�-kację generalną dystansu Mega wygrał Arkadiusz Krzesiński ze Żbika Komańcza. Wprawdzie podczas �nałowych zawodów w Wierchomli (XI runda) lepszy był ścigający go Dominik Grządziel z Romet Racing Team, ale wypracowana wcześniej przewaga wystarczyła do sukcesu w klasy�kacji łącznej.

Sanoczanka górą! Bardzo zacięty był Międzynarodowy Turniej Siatkówki Kadetek o Puchar Burmistrza Sanoka. Końcowe zwycię-stwo odniosła Sanoczanka PBS Bank, choć tyle samo punk-tów miały też Ekstrim Gorlice i słowacki Chemes Humenne.

TSV do boju! W najbliższy weekend rusza II liga seniorów. Pierwsze mecze siat-karze TSV Mansard Trans-Gaz Travel rozegrają u siebie, już w hali Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. W sobotę (godz. 17) spotkanie z LKPS Lublin, a w czwartek (17.30) z Avią Świdnik. Ten drugi pojedynek połączony zostanie z inauguracją roku akade-mickiego i o�cjalnym oddaniem do użytku nowego obiektu spor-towego uczelni, dlatego też wstęp będzie wolny. Natomiast bilety na pozostałe mecze bez zmian: normalne – 8 zł, ulgowe – 3 zł.

Jednodniowa impreza w Gim-nazjum nr 4 dostarczyła kibi-com wielu emocji. Wymie-nione drużyny solidarnie po-konały Mlynską Stropkov, między sobą wygrywając po jednym meczu. Sanoczanka doznała porażki z Ekstrimem, jednak o jej sukcesie zdecydo-wał najlepszy bilans małych punktów. Gorliczanki zajęły 2. miejsce, 3. był Chemes.

Skład Sanoczanki: Wikto-ria Demkowicz (najlepsza przyjmująca turnieju), Wik-toria Kogut, Wiktoria Sała-ciak, Karolina Lesiak, Wikto-ria Maślanka (najlepsza za-grywająca), Aleksandra Chmiel, Wiktoria Załączkow-ska (libero), Paulina Bogacze-wicz (libero), Aleksandra Nę-dza, Julia Lassota, Oliwia Sta-bryła, Paulina Stokop.

Sanoczanka – Chemes 2:0 (11, 21), Mlynskà – Ekstrim 1:2 (-18, 16, -12), Sanoczanka – Ekstrim 0:2 (-22, -21), Chemes – Mlynskà 2:0 (23, 14), Ekstrim – Chemes 1:2 (22, -18, -9), Sanoczanka – Mlynskà 2:0 (9, 18).

Kolumnę opracował: BARTOSZ BŁAŻEWICZ

Trasę liczącą 47,9 km „góral” z Bieszczadów przejechał w czasie 2:43:05. Strata do najgroźniejszego rywala wy-nosiła 40 sekund, za to prze-waga nad kolejnym zawodni-kiem ponad 5 minut. – Prawie cały dystans ścigaliśmy się ra-zem, w końcu jednak Grzą-dziel mi odjechał. Stało się to ok. 5 km przed metą, więc już raczej nic mi nie groziło, bo mogłem sobie pozwolić na kilka minut straty. Mimo tego starałem się trzymać za rywa-lem w zasięgu wzroku – po-wiedział A. Krzesiński, najlep-szy też w kat. M2, gdzie miej-sce 5. zajął jego brat Zbigniew.

Więcej naszych zawodni-ków ścigało się na trasie Hobby, liczącej 24 km. W kat. M1 pozy-cję 2. wywalczył Jakub Przystasz z Górnika Strachocina (1:21:11), pewny już analogicz-nej lokaty na koniec sezonu. W kat. M5 miejsce 3. zajął Ste-fan Krzesiński (1:37:09), a 6. był Bogdan Kułak, natomiast w M3 jako 9. �niszował Paweł Dołżycki – wszyscy ze Żbika. Ich dwie klubowe koleżanki zaj-mowały 3. pozycje: K0 – Julia Nowik (1:55:32), K2 – Klaudia Kułak (1:58:23). Były też dwa 4. miejsca: K0 – Sandra Krze-sińska (Żbik), K3 – Janina Na-wój (Roweromania Sanok).

Lokaty w czołowych dziesiątkach klasy�kacji łącznych. Hobby: M1 – 2. Jakub Przystasz (Górnik), 10. Jan Głowacki (Roweromania), M2 – 5. Patryk Krzesiński, M3 – 8. Paweł Dołżycki, M5 – 3. Stefan Krzesiński, 6. Bogdan Kułak, K0 – 4. Julia Nowik, 5. Sandra Krzesińska, K2 – 3. Klaudia Kułak (wszyscy Żbik). Mega: open – 1. Arkadiusz Krzesiński, M2 – 1. Arkadiusz Krzesiński, 7. Zbigniew Krzesiński (obaj Żbik), M3 – 7. Kry-stian Nawój, M6 – 9. Jerzy Żuber (obaj Roweromania).

CIARKO PBS BANK STS SANOK – JKH GKS JASTRZĘBIE 2-3 pk. (0-0, 0-1, 2-1; 0-0, k. 1:2) 0-1 Lukáčik – Plichta – Semrád (30, 5/4), 0-2 Gimiński – Schejbal (45), 1-2 Kostecki – Rąpała (47), 2-2 Breault – Danton – Biały (54), 2-3 Danieluk (decydujący karny).

Roszady w obronie Po sześciu meczach z STS-em pożegnał się Kriss Lipsbergs. Jego miejsce zajmie 31-letni Sam Roberts z Kanady. Doświadczony defensor zawodowo gra w hokeja od 2002 r., występował w ligach ECHL i AHL, a ostatnio we Francji. Jest szansa, że w barwach naszej drużyny Kanadyjczyk zadebiutuje już dzisiaj, w meczu z SMS U20 Sosnowiec.

Trzeci udziałowiec Tydzień po podjęciu uchwały o przystąpieniu do spółki ho-kejowej miasto zostało jej udziałowcem. Akt notarialny podpisano 18 września w kancelarii Jacka Osękowskiego.

Remis ze wskazaniem Przy okazji turnieju minihokeja do Sanoka przyjechali mło-dzicy Sokołów Toruń, by zagrać sparingi z Niedźwiadkami. Rywalizacja wyszła na remis, choć z lekkim wskazaniem na gości, którzy w rewanżu doznali porażki dopiero po karnych.

UKS Niedźwiadki Sanok – Sokoły Toruń 7-9 (2-3, 3-2, 2-4); Bramki: Witan 2, Frankiewicz 2, Łyko, Bukowski, Ginda. UKS Niedźwiadki Sanok – Sokoły Toruń 8-8 (5-6, 2-1, 1-1); karne 1-0. Bramki: Bukowski 2, Rogos 2 Florczak, Dobosz, Witan, Ginda, k. Frankiewicz.

Turniej minihokeja

Niedźwiadki bezkonkurencyjne W piątek grali seniorzy, a weekend w „Arenie” stał pod znakiem Ogólnopolskiego Turnieju Minihokeja. Gospo-darze okazali się mało gościnni, bo zwycięstwo odniosła „czerwona” drużyna UKS Niedźwiadki MOSiR.

Sparingi młodzików

Podopieczni Tomasza Wola-nina wygrali wszystkie mecze, kończąc turniej z imponują-cym bilansem bramek 79-5! W decydującym pojedynku pokonali 4-2 Cracovię Kra-ków, dla której była to jedyna porażka. Miejsce 3. zajęły So-koły Toruń. Dwóm pozosta-łym zespołom Niedźwiadków przypadły dalsze lokaty.

Skłąd zwycięskiej drużyny Niedźwiadków: Jakub Futryk – Hubert Szarzyński, Kacper Niemczyk, Marcel Karnas, Adam Sawicki – Jan Śnieżek, Szymon Stabryła, Krzysztof Stabryła, Maciej Czopor – Marcel Puszkarski, Karol Tymcio, Jakub Słomiana, Ja-kub Izdebski. W zespołach UKS Niedź-wiadki MOSiR najlepszymi zawodnikami zostali wybrani: Marcel Karnas (czerwoni), Jakub Slawik (niebiescy) i Wiktor Piegdoń (biali).

Turniej organizowany był przez Podkarpacki Okręgowy Związek Hokeja na Lodzie, a finansowany

z dotacji Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Miasto weszło do spółki STS

Burmistrz Tadeusz Pioro do-kument sygnował z przedsta-wicielami Podkarpackiego Banku Spółdzielczego i �rmyCiarko. Prezesem spółki został Damian Delekta, a skład Rady Nadzorczej tworzą radcy praw-ni Paweł Kołodziejczyk i Rado-sław Ostrowski oraz adwokat

Bartłomiej Rychter. Wszyscy jednoznacznie zadeklarowali chęć współpracy dla dobra ho-keja. Dodajmy, że miasto ma cyklicznie otrzymywać infor-macje o wykorzystaniu obiek-tów MOSiR dla potrzeb hoke-ja, także w kontekście drużyn młodzieżowych.

Powtórka pod Tatrami TATRYSKI PODHALE NOWY TARG

– CIARKO PBS BANK STS SANOK 6-3 (4-0, 0-0, 2-3) 1-0 Olchawski – Stypuła – Tomasik (4), 2-0 Tapio – Sulka – Ha-verinen (12, 5/4), 3-0 Wielkiewicz – Mrugała – Neupauer (12, 5/4), 4-0 Michalski – Wielkiewicz (14), 5-0 Neupauer – Wiel-kiewicz – Michalski (44), 5-1 Breault – Biały – Tuominen (47), 6-1 Wielkiewicz – Michalski – Łabuz (51), 6-2 Ćwikła – Wilusz – Naparło (55, 5/4), 6-3 Danton – Sproule – Breault (59, 5/4).

Polska Hokej Liga

Po porażce z mistrzem Pol-ski drużyna STS-u uległa też wicemistrzowi, tym ra-zem po karnych. Były wyraź-ne analogie do poprzednich meczów w „Arenie” – jak z Polonią Bytom udało się od-robić dwubramkową stratę, jak z Nestą Toruń byliśmy bli-scy zwycięstwa w dogrywce. Trzeba przyznać, że goście wy-grali zasłużenie. O ile w pierw-szej tercji dominowała hokejo-wa walka, to po przerwie „ja-strzębie” poderwały się do lotu. Joni Puurula musiał zwijać się jak w ukropie, w końcu jednak przyszło mu skapitulować po strzale Vladimíra Lukáčika. Dość pechowo – obroniony krążek odbił się od Krissa Lips-bergsa, wpadając do bramki. Potem okazji do wyrównania nie wykorzystał Marek Strzy-żowski. Gdy w ostatniej odsłonie tra�ł Jakub Gimiński, wydawało się, że grające dojrzalej JKH ma mecz pod kontrolą. Tym bar-dziej że minutę później goście

Przegrana na loterii

mogli podwyższyć wynik. Tym-czasem za moment zamiast 0-3 zrobiło się 1-2, a kuriozalnego gola zdobył Robert Kostecki. Uderzenie było minimalnie nie-celne, ale po interwencji bram-karza krążek odbił mu się od ła-paczki, wpadając do siatki. Go-

spodarze poszli za ciosem i wkrótce Benjamin Breault wy-korzystał sytuację sam na sam, doprowadzając do remisu. W 1. min dogrywki rywale otrzymali karę i wydawało się, że STS rozstrzygnie pojedynek. Przy założonym zamku było

kilka strzałów, jednak goście wybronili się. O wyniku decy-dować musiały karne. Rozpo-częliśmy od prowadzenia po golu Travisa Ouelle�e, ale w ko-lejnych seriach tra�ało już tylko Jastrzębie. Decydującą próbę wykorzystał Mateusz Danieluk.

BAR

BAR

A D

OM

INAK

TOM

ASZ SOW

A

TOM

ASZ

SOW

A

Czerwona drużyna Niedźwiadków ograła wszystkich rywali.

Arkadiusz Krzesiński wygrał klasy�kację trasy Mega.

Niemal kopia ostatniego meczu poprzedniego sezonu, gdy nasz zespół walczył z „szarotkami” o brązowy medal. Jak wtedy miej-scowi prowadzili już 5-0, zryw w ostatniej tercji nie wystarczył.

Górale pojedynek rozstrzy-gnęli w niespełna kwadrans pierwszej tercji. Wynik już na początku otworzył Dawid Olchawski. Między 12. a 14. min na gości zeszła podha-lańska lawina – po strzale Macieja Sulki lot krążka zmienił Jussi Tapio, potem z linii tra�ł Filip Wielkiewicz, wreszcie kontrę s�nalizował Mateusz Michalski. Druga tercja nie przy-niosła bramek, za to w trze-ciej STS się przebudził. Za-

nim to jednak nastąpiło, na 5-0 podwyższył Bartłomiej Neupauer. Potem Breault ładnie trafił pod poprzecz-kę. Odpowiedzią był drugi gol Wielkiewicza. Dwie ostatnie bramki zdobyli nasi zawodnicy – Rafał Ćwikła wykorzystał błąd obrońców, a minutę przed końcem Danton znalazł się w podbramkowym zamie-szaniu. W niedzielę (godz. 17) STS podejmuje Cracovię Kraków.