zaszum nam, polsko · w jubileuszu 20-lecia we włoszech. chociaż była to skrom-na uroczystość,...

20
Jazz to jego życie str. 12 Statuetki przyznane str. 3 Stal ma srebro str. 19 Nagrody oświatowe str. 10-11 fot. Tomek Chwalisz str. 2 Zaszum nam, Polsko Nr 10/169 LISTOPAD 2012

Upload: others

Post on 27-Jul-2020

4 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Jazz to jego życie str. 12

Statuetki przyznane str. 3

Stal ma srebro str. 19

Nagrody oświatowe str. 10-11

fot. T

omek

Chw

alisz

str. 2

Zaszum nam, Polsko

Nr 10/169LISTOPAD 2012

Page 2: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

11 listopada w Gorzowie odbędą się wojewódzkie ob-chody narodowego Święta Niepodległości. Rozpoczną się o godz. 11.00 mszą św. w intencji w Kościele Katedral-nym pw. Wniebowstąpienia Najświętszej Maryi Panny. O godz. 12.30 zaplanowane jest przejście uczestników

11 listopada w Gorzowie

l.p. Tytuł wydarzenia Data/godzina Organizator/miejsce cena1. Koncert z okazji Święta Niepodległości ‘’Bądźmy dumni z muzyki polskiej’’ 9.11.2012

19.00Centrum Edukacji Artystycznej Filharmonia Gorzowskamiejsce: ul. 9 Muz 10

32 zł – normalny25 zł – ulgowy10 zł – balkon

2. Uroczystość z okazji rocznicy odzyskania Niepodległości i walk w obronie polskości Lwowa w latach 1918-1920

10.11.201211.00

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Zbigniewa Herberta oraz Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich- Oddział miejsce: Biblioteka Główna przy ul. Sikorskiego 107

Wstęp wolny

3. III Koncert Familijny ‘’Biało-czerwony klucz wiolinowy’’ 11.11.201211.00

Centrum Edukacji Artystycznej Filharmonia Gorzowska miejsce: ul. 9 Muz 10

5 zł – ulgowy15 zł – normalny dla opiekuna 20 zł – normalny indywidualny40 zł – rodzinny

4. Prelekcja doty. symboli narodowych „Ogród słów niepodległych” 11.11.201215.00

Muzeum im. Jana Dekertamiejsce: ul. Warszawska 35

Wstęp wolnyIlość miejsc ograniczona (50 miejsc)

5. Koncert pieśni patriotycznych “Pąki białych róż...” 11.11.201217.00

Muzeum im. Jana Dekerta oraz Salon Muzyczny Riffmiejsce: ul. Warszawska 35

Wstęp wolnyIlość miejsc ograniczona (50 miejsc)

6. koncert pieśni patriotycznych, który wykona kapela “Retro” 11.11.201217.00

Dom Kultury „Małyszyn”miejsce: ul. Małyszyńska 8

Wstęp wolny

7. program poetycko-muzyczny o tematyce patriotycznej 11.11.201218.00

Miejskie Centrum Kultury oraz Robotnicze Stowarzyszenie Twórców Kulturymiejsce: Kościół p. w. Pierwszych Męczenników Polskiul. Biskupa Wilhelma Pluty 7

Wstęp wolny

8. Pokaz odrestaurowanego filmu „Pan Tadeusz”:Wydarzenie ma charakter ogólnopolski i będzie promowane w następu-jących mediach: Polskie Radio, Filmweb, Traffic, TVP. Filmoteka czeka na odpowiedź miesięcznika „Kino” i dodatku do Wyborczej „Co jest grane”.„Pan Tadeusz” (reż. Ryszard Ordyński, 1928) – film niemy z towarzyszeniem muzyki specjalnie na tę okazję skomponowanej przez Tadeusza Woźniaka

11.11.201218.00

Miejski Ośrodek Sztuki – kino 60 krzesełmiejsce: ul. Pomorska 73

Wstęp wolny

9. Przedstawienie „Mayday” 11.11.201218.00

Teatr im. Juliusza Osterwymiejsce: ul. Teatralna 9

35 zł – normalny30 zł – ulgowy

10. „KONCERT POLSKI” 12.11.2012 17.00

Szkoła Muzyczna I i II st.miejsce: ul. Chrobrego 3

Wstęp wolny

pod pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego. Uroczystości zakończą się o godz. 14.00.

Z tej okazji gorzowskie instytucje kultury zaplanowały różnego rodzaju wydarzenia, które znajdziecie poniżej.

Nadszedł miesiąc zadumy, re-fleksji i wspomnień. Z pewnością dla większości z Państwa będzie to moment, w którym trochę zwolnicie tempo życia. W natłoku pracy, domowych obowiązków i ganiania z miejsca na miejsce każdemu przyda się chwila od-poczynku. W tym czasie nie za-pomnijcie o Gorzowskich Wiado-mościach Samorządowych.

Wiele się działo i sporo jest za-planowanych wydarzeń. Wybra-liśmy dla Państwa te najbardziej wyjątkowe. Mogliśmy tak zrobić dzięki wolności, o którą 94 lata

temu walczyli nasi rodacy. 11 li-stopada to szczególny dzień. W Gorzowie w związku z rocznicą odbędą się wojewódzkie obchody Święta Niepodległości. Dzięki tej wolności to od Państwa zależy, czy będziecie uczestniczyć w ofi-cjalnych obchodach, czy w gronie najbliższych oddacie hołd tym, którzy walczyli o ojczyznę.

Jak wiadomo, za oknem coraz chłodniej, więc załóżcie kapcie, napijcie się gorącej herbaty i za-czytajcie się w Gorzowskie Wia-domości Samorządowe.

Aleksandra Górecka

Co za NUMER

2

Gorzowskie Wiadomości Samorządowe bezpłatny miesięcznik informacyjnyRedaktor naczelna: Anna Zaleska redaguje kolegium: Aleksandra Górecka, Anna Pękalska, Izabela Grygiel-Guła, Małgorzata Pera, Ewelina Chruścińska-Jackowiak.

Korekta: Emilia Cepa.

Fotoreporterzy: Łukasz Kulczyński, Bartłomiej Nowosielski.

Adres redakcji: 66-400 Gorzów, ul. Kombatantów 34 – Biuro Promocji Miasta, e-mail: [email protected]

Wydawca: Prezydent Miasta Gorzowa.

DTP: Drukarnia Sonar, druk: www.sonar.pl.

Kolportaż: Urząd Miasta, Urząd Skarbowy, Urząd Wojewódzki, Miejski Zakład Komu-nikacji, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, szpital, przychodnie, Askana, Panorama, Miejski Ośrodek Sztuki, Teatr im. Juliu-sza Osterwy, Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, Wyższa Szkoła Biznesu, Woje-wódzki Ośrodek Metodyczny.

Nakład: 8 tysięcy egzemplarzy

Page 3: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Goście z Niemiec odwiedzili Go-rzów. Przedstawiciele Europejskie-go Ugrupowania Interesów Gospo-darczych i władze naszego miasta na peronie w Gorzowie przepro-wadzili konferencję prasową, która dotyczyła tematu „Współpraca pol-skich i niemieckich instytucji a bez-pośrednie połączenie kolejowe Ber-lin-Gorzów”.

– Bardzo się cieszę, że mogliśmy złożyć wizytę w Gorzowie – mówił prezes EUIG Karl-Heinz Bossan.

– Cieszymy się, że po wieloletniej pracy jesteśmy coraz bliżej uru-

chomienia bezpośredniego połą-czenia kolejowego Berlin-Gorzów. Dla nas jest bardzo ważną rzeczą, że specjaliści w tym temacie mogą się spotkać. Bardzo się cieszymy, że mogliśmy gościć w Gorzowie – dodał szef D.B. Regio AG Regio Nordost Joachim Trettin.

– Zainteresowanie Gorzowa tą współpracą było, jest i będzie. Cie-szymy się, że gościcie w Gorzowie – mówiła wiceprezydent Gorzowa Ewa Piekarz.

– Bardzo się cieszę, że po raz pierw-szy nasze spotkanie ma oficjalny charakter. Do tej pory, jak się spo-tykaliśmy, to było mniej oficjalnie – mówił sekretarz Lubuskiej Izby Inżynierów Budownictwa Andrzej Cegielnik.

– Uruchomienie bezpośredniego połączenia kolejowego Berlin-Go-rzów jest już możliwe. Teraz muszą

odbyć się przetargi na prowadze-nie tego połączenia i zobaczymy, jakie rozwiązanie przyniosą. Prze-budowaliśmy kilka pociągów, żeby mogły funkcjonować zarówno w Polsce, jak i w Niemczech. My na pewno jesteśmy w stanie urucho-mić takie połączenie już w 2013 roku – dodał Joachim Trettin.

Oprócz konferencji prasowej goście zwiedzali Gorzów. Była to trzecia wi-zyta w naszym mieście.

Aleksandra Górecka

W Filharmonii Gorzowskiej odby-ła się tegoroczna gala Lubuskiego Lidera Biznesu. Znamy już kolejne firmy, które dołączyły do grona wy-różnionych przedsiębiorstw. Zgro-madzonych gości powitał prezy-dent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak. – Jestem zaszczycony, że po raz ko-lejny gala Lubuskiego Lidera Bizne-su odbywa się w Gorzowie. Witam w Filharmonii Gorzowskiej, instytu-cji, która jest jednym z elementów LRPO. Witam wszystkich zgroma-dzonych gości – mówił prezydent Tadeusz Jędrzejczak.

Do tegorocznej edycji gali nade-słano 74 zgłoszenia. Certyfikatów w tym roku wręczono 70. A oto najlep-si z najlepszych.

W kategorii „MIKRO Przedsiębiorstwa” certyfikaty odebrało 21 firm. Statuetkę Lubuski Lider Biznesu otrzymali:

Święto przedsiębiorcówI miejsce:

Bokaro Szeligowscy Sp. Jawna

II miejsce: Klim Brokers Sp. z o.o.

III miejsce: Solar Solution M. Kozak Sp. Jawna

W kategorii „MAŁE Przedsiębiorstwa” certyfikaty odebrało 15 firm. Statuet-kę Lubuski Lider Biznesu otrzymali:

I miejsce: Przedsiębiorstwo Transportowo-Handlowe „Francepol” Sp. z o.o.

II miejsce: Bank Spółdzielczy w Santoku

III miejsce: Kaskat Sp. z o.o.

W kategorii „ŚREDNIE Przedsiębior-stwa” certyfikaty odebrały 24 przed-siębiorstwa. Statuetkę Lubuski Lider Biznesu otrzymali:

I miejsce: Rzeźnictwo Zyguła Zbąszy-nek Sp. z o.o., Sp. komandytowa

II miejsce: Gospodarczy Bank Spół-dzielczy w Barlinku

III miejsce (ex aequo): „Meprozet Stare Kurowo” Sp. z o.o.

III miejsce (ex aequo): Boss Browar Witnica S.A.

III miejsce (ex aequo): Zakład Mecha-niczny „Mestil” Sp. z o.o.

W kategorii „DUŻE Przedsiębiorstwa” certyfikaty odebrało 10 firm. Statuet-kę Lubuski Lider Biznesu otrzymali:

I miejsce: GEDIA POLAND Sp. z o.o.

II miejsce: “DRAWEX” Sp. z o.o.

III miejsce: LEKS Sp. z o.o.

Gościem specjalnym gali był przewod-niczący rady Forum Obywatelskiego Rozwoju profesor Leszek Balcero-wicz.

Podczas uroczystej gali wręczono tak-że szczególne wyróżnienie. Władysław Komarnicki założyciel firmy Interbud-West i honorowy prezes Stali Gorzów otrzymał Złotą Honorową Odzna-kę Krajowej Izby Gospodarczej oraz Olimp Lubuski – wyróżnienie przyzna-wane przez władze województwa.

Aleksandra Górecka

Wycieczka, zwiedzanie i konferencja

fot.

Bartł

omiej

Now

osiel

ski

fot.

Bartł

omiej

Now

osiel

ski

Wieści z magistratu

3

Page 4: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Michał Wręga, czyli SEPE i CHAZME 718, czyli Daniel Kaliński, przyjechali do miasta na zaproszenie plastyka miejskiego, by w dniach 17-21 września pracować nad projektem „RELACJE”.

Całość przedsięwzięcia (wynagrodzenie artystów, ma-teriały i rusztowanie) została sfinansowana w ramach budżetu przyznanego Pracowni Plastyka Miejskiego i za-mknęło się w kwocie 9.550 zł. W ramach tych środków odnowione zostały też dwa mniejsze obiekty budowlane sąsiadujące z muralem, na których swoje artystyczne wi-zje tworzy gorzowski artysta Michał Łach.

Iga Januszewska Plastyk Miejski

20 lat temu rozpoczęła się współpraca partnerska Gorzowa z włoskim miastem Cava de’ Tirreni. – 20 lat temu podpisa-liśmy umowę o współpracy. Mieliśmy okazję uczestniczyć w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury, nauki i sportu. Włoskie miasteczko to bardzo urokliwa miejscowość – mówiła wi-ceprezydent Alina Nowak.

Podsumowanie współpracy odbyło się w I Liceum Ogólno-kształcącym. Głównym punktem konferencji była prezenta-cja, która dotyczyła współpracy z włoskim miastem. Została przedstawiona przez dziennikarza, redaktora, wykładowcę Wojciecha Wyszogrodzkiego, który 20 lat temu pojechał do włoskiego miasta w ramach wymiany uczniowskiej, a dziś sam wysyła studentów do Włoch. – Wśród wielu umów, które miasto Gorzów podpisało, to jest umowa, która została za-warta „od dołu”. Dzięki współpracy zwykłych mieszkańców władze miasta zaobserwowały potrzebę podpisania porozu-mienia. Wszystko zaczęło się tu, w I Liceum Ogólnokształcą-cym. Nauczyciele nawiązali kontakty z mieszkańcami Włoch i tak się to zaczęło – mówił Wojciech Wyszogrodzki.

– Mam nadzieję, że współpraca między Gorzowem a Cava de’ Tirreni będzie się rozwijać. Chcemy, aby uczniowie, stu-denci korzystali z wymiany i wyjeżdżali do Włoch. Chcemy

20 lat współpracy gorzowsko-włoskiej

wspierać tę współpracę – mówił sekretarz miasta Jacek Je-remicz.

Cava stanowi wrota Wybrzeża Amalfitańskiego i leży zale-dwie 7 km od Salerno, w rozległej, żyznej kotlinie, zamkniętej od zachodu Górami Lattari. 20 lat współpracy zaowocowało m.in. wymianami uczniowskimi, studenckimi, wspólnym or-ganizowaniem zawodów sportowych i wzajemnym uczest-niczeniem w ważnych dla miast wydarzeniach. Przedsta-wiciele Cava de’ Tirreni gościli w Gorzowie miedzy innymi podczas Jubileuszu 750-lecia Gorzowa czy otwarcia filhar-monii. Obecnie we włoskim mieście przebywa grupa studen-tów PWSZ. Władze Gorzowa obecne były we Włoszech m.in. z okazji 15-lecia współpracy.

Podczas konferencji wręczono listy gratulacyjne, które od naszego miasta partnerskiego otrzymały osoby, które 20 lat temu rozpoczęły i kontynuują gorzowsko-włoską współpra-cę: Lech Marek Gorywoda – prezydent Gorzowa w latach 1992-1994, Małgorzata Wiczkowska – nauczycielka języków włoskiego i francuskiego w I LO, Zbigniew Pietrzak – nauczy-ciel historii w I LO oraz Wojciech Wyszogrodzki – obecnie dziennikarz Gazety Lubuskiej i wykładowca w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Gorzowie i na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Aleksandra Górecka

Kolejny mural w GorzowieCzołowi polscy streetartowcy zakończyli prace nad no-wym muralem przy ul. Towarowej w Gorzowie. Ściana małego budynku Szkoły Podstawowej nr 10 zmieniła ob-

licze diametralnie. Jest to, po realizacji przy ul. Śląskiej i w przejściu podziemnym pod ulicą Jagiełły, już trzeci mural w gorzowskiej kolekcji sztuki ulicznej.

fot.

Bartł

omiej

Now

osiel

ski

fot.

Iga

Janu

szew

ska

Wieści z magistratu

4

Page 5: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Porozumienie podpisaneWładze miasta Gorzowa podpisały list intencyjny o współpracy z Piń-skiem na Białorusi. Współpraca Gorzowa i Pińska będzie dotyczyć sfery kulturalnej i sportowej.

List intencyjny o współpracy między Gorzowem a Pińskiem został podpi-sany 6 października. – Współpraca będzie dotyczyć sfery kulturalnej i sportowej – mówił prezydent Go-rzowa Tadeusz Jędrzejczak, który wraz z Jerzym Sobolewskim, prze-wodniczącym Rady Miasta Gorzowa przebywał w Pińsku. Władze Pińska zaprosiły także przedstawicieli in-

nych miast polskich oraz rosyjskich i ukraińskich, z którymi chciałyby nawiązać współpracę.

Nieformalna stolica Polesia – Pińsk ma już ponad tysiąc lat i należy do najstarszych – o bogatej historii i z zachowanymi cennymi zabytkami – miast Białorusi. Znajdujące się nad rzeką Piną miasto pełni także funk-cje portowe i położone jest admi-nistracyjnie w obwodzie brzeskim. Pińsk ma powierzchnię 50,48 km², a jego liczba ludności w 2000 r. wy-nosiła 132,6 tys.

Anna Zaleska

Europejska Inicjatywa Obywatel-ska (EIO) to instrument oferujący obywatelom Unii Europejskiej moż-liwość wpływu na prawo obowią-zujące na terenie Unii. Umożliwia wezwanie Komisji Europejskiej do zaproponowania przepisów unij-nych w kwestiach, w których posia-da ona kompetencje do stanowienia prawa. Są to między innymi: zdro-wie publiczne, ochrona środowiska, rolnictwo czy transport.

By wystąpić z inicjatywą należy zor-ganizować komitet obywatelski skła-dający się z co najmniej siedmiu oby-wateli UE zamieszkałych w siedmiu różnych państwach członkowskich. Projekt inicjatywy musi poprzeć (podpisać deklarację poparcia) co najmniej milion obywateli UE pocho-dzących z przynajmniej 7 spośród 27 państw członkowskich. Dla każ-dego z państw określono minimalną liczbę deklaracji, jakie trzeba w nim

Każdy może zgłosić Europejską Inicjatywę Obywatelskązgromadzić. W przypadku Polski jest to 38.250 deklaracji.

Europejska Inicjatywa Obywatel-ska to pierwsze i jedyne na świe-cie zastosowanie zasad demokracji bezpośredniej na szczeblu między- narodowym. Podobne mechanizmy, pozwalające grupom obywateli na uczestniczenie w kształtowaniu pra-wa poprzez możliwość występowa-nia z inicjatywą ustawodawczą, funk-cjonują na poziomie krajowym w 13 państwach UE, w tym w Polsce.

Głównym celem Europejskiej Inicja-tywy Obywatelskiej jest zmniejsze-nie dystansu pomiędzy obywatelami a instytucjami Unii. Mechanizm EIO pozwala obywatelom wyartykuło-wać swoje opinie, potrzeby, obawy i zainicjować ogólnoeuropejską de-batę na ich temat. Stymuluje też in-tegrację na poziomie nie instytucji, a „zwykłych” obywateli, pozwalając mieszkańcom różnych części Europy

łączyć się wokół istotnych dla nich kwestii.

Podstawą prawną dla Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej jest traktat lizboński oraz Rozporządzenie Par-lamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 211/2011 w sprawie inicjatywy obywatelskiej, którego przepisy moż-na stosować od 1 kwietnia 2012 r.

Więcej informacji na stronie http://ec.europa.eu/citizens-initiative/public/welcome

Grzegorz Michałek, PR Manager Great Open House

grafi

ka: U

nia

Euro

pejsk

a

fot.

arch

iwum

UM

5

Page 6: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Miasto Gorzów przystąpiło do ogól-nopolskiej kampanii edukacyjnej „Pozory mylą, dowód nie”, organi-zowanej po raz czwarty przez Ko-mendę Główną Policji oraz Związek Pracodawców Przemysłu Piwowar-skiego Browary Polskie. Celem kam-panii jest zapobieganie sprzedaży alkoholu osobom niepełnoletnim oraz przeciwdziałanie spożyciu al-koholu w tej grupie wiekowej.

Policyjne statystyki alarmują. W ra-mach działań profilaktycznych w 2011 roku policjanci służby pre-wencyjnej w całej Polsce ujawnili 15.285 małoletnich znajdujących się pod wpływem alkoholu. Byli oni także częstymi sprawcami czynów karalnych popełnianych po alkoho-lu – w ubiegłym roku odnotowano łącznie 2395 takich przypadków. To jednak dorośli najczęściej są odpo-wiedzialni za to, że nieletni wchodzą w posiadanie alkoholu. Dlatego to przede wszystkim do nich kierowany jest główny przekaz kampanii. Jeże-li jesteś sprzedawcą, zawsze proś

o dowód osobę o młodym wyglądzie, jeżeli jesteś świadkiem sprzedaży al-koholu małoletniemu – reaguj! Jeżeli jesteś rodzicem – rozmawiaj ze swo-im dzieckiem o szkodliwych skutkach wczesnej inicjacji alkoholowej.

W ramach zaplanowanych działań członkowie Miejskiej Komisji Rozwią-zywania Problemów Alkoholowych w Gorzowie odwiedzą punkty sprze-daży napojów alkoholowych, przy-pomną o obowiązujących przepisach prawa w zakresie sprzedaży alkoho-lu osobom nieletnim oraz przekażą ulotki edukacyjne, instruujące, jak powinien zachować się sprzedawca, gdy ma wątpliwości co do wieku oso-by chcącej kupić alkohol oraz naklejki informujące, że alkohol sprzedaje się tylko osobom, które ukończyły 18 lat.

Kontynuowane będą również szko-lenia dla sprzedawców i właścicieli sklepów, na których zostanie za-prezentowany film instruktażowy na temat prawidłowego zachowa-nia się sprzedawców w wątpliwych przypadkach. Materiały edukacyjne

trafią również do gorzowskich szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, nauczyciele otrzymają konspekt lek-cji dla rodziców na temat „Młodzi, a alkohol”, natomiast wśród rodziców rozpowszechniane będą informatory na temat picia alkoholu przez osoby niepełnoletnie oraz kluczowej roli ro-dziny i wychowania w zapobieganiu temu zjawisku.

Akcja profilaktyczna „Pozory mylą, dowód nie” realizowana będzie w ra-mach Miejskiej Kampanii Edukacyj-no-Informacyjnej „Obudź się” 2012, której organizatorem jest Wydział Spraw Społecznych Urzędu Miasta.

Wioleta Szymczak, Wydział Spraw Społecznych

źródło: www.pozorymyla.pl

Klienci Centrum Sportowo-Rehabilitacyjnego „Słowianka” mogą już korzystać z wyremontowanych saun. – Zakończyliśmy remont dwa tygodnie wcześniej, niż planowano. Remont był konieczny i potrzebny, licznie zgłaszali nam to klien-ci. Obiekty przeszły generalną modernizację. Pojawiły się nowe pomieszczenia, wszystko jest nowoczesne i ekonomiczne. Wszystko, co zrobiliśmy, to dla miesz-kańców. Oprócz saun, które już były, pojawiła się nowa sauna na podczerwień, grota lodowa i łąka solarna, w której jednocześnie mogą się bezpiecznie opalać cztery osoby – mówiła prezes gorzowskiej „Słowianki” Joanna Kasprzak-Perka.

Remont trwał dwa i pół miesiąca. Koszt prac to 880.000 zł.

Aleksandra Górecka

Nowa jakość w CSR „Słowianka”

Pozory mylą, dowód nie

fot.

arch

iwum

reda

kcji

grafi

ka: w

ww.po

zory

myla

.pl

Co za miesiąc

6

Page 7: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Gorzów także miał swój udział w suk-cesie kampanii zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o zmianie ustawy o dochodach jedno-stek samorządu terytorialnego.

Gorzów wziął czynny udział w kampa-nii „Stawka większa niż 8 mld zł”, w ra-mach której Komitet Inicjatywy Usta-wodawczej zbierał 100 tys. podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o zmianie ustawy o dochodach jedno-stek samorządu terytorialnego.

Obywatelski projekt w obronie interesów mieszkańców

Przypomnijmy: w latach 2005-2011 władze centralne wprowadziły liczne zmiany ustawowe, które spowodowały zmniejszenie dochodów własnych jed-nostek samorządu terytorialnego. Jed-nocześnie przekazały im nowe zadania albo rozszerzyły zakres dotychczas realizowanych zadań bez odpowied-nich zmian w dochodach samorządów. Spowodowało to zachwianie równo-

Stawka większa niż 8 mldwagi finansowej samorządów. Skutki zmian ustawowych podjętych przez parlament spowodowały co najmniej 8 mld zł łącznego ubytku w dochodach gmin, powiatów i województw w skali roku. Kwota ta dotyczy jedynie tych zmian w ustawie, których konsekwen-cje finansowe zostały oszacowane. Nieprzemyślane decyzje ustawodaw-cze już rzutują na zmniejszenie pozio-mu inwestycji lokalnych i regionalnych, a ostatecznie mogą doprowadzić do zahamowania rozwoju Polski.

28 maja br. z inicjatywy samorządowej powstał Komitet Inicjatywy Ustawo-dawczej, który opracował obywatel-ski projekt ustawy o zmianie ustawy o dochodach jednostek samorządu te-rytorialnego. Projekt ustawy zakłada przesunięcie pieniędzy podatników z budżetu centralnego do budżetów ich własnych gmin oraz przywrócenie za-sady rekompensowania ubytków w do-chodach własnych jednostek samorzą-du terytorialnego będących skutkiem zmian w ustawie.

Kochamy Gorzów! Walczymy o pieniądze dla samorządów

W Gorzowie akcję zbierania podpisów oficjalnie zainaugurowano konferen-cją prasową 30 sierpnia z udziałem Andrzeja Porawskiego, pełnomocnika

Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej, dyrektora Biura Związku Miast Pol-skich oraz Grażyny Wojciechowskiej, gorzowskiego koordynatora kampanii. Wcześniej, tj. 29 sierpnia Rada Miasta Gorzowa jednogłośnie przyjęła Stano-wisko w sprawie poparcia obywatel-skiego projektu ustawy o zmianie usta-wy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Akcję zbierania podpi-sów Grażyna Wojciechowska przepro-wadziła wraz z wolontariuszami m.in. z Fundacji „Pomagaj”, Młodzieżowej Rady Miasta oraz z Zespołu Szkół Ga-stronomicznych. Dzięki jej zaangażo-waniu Gorzów, według danych elek-tronicznej aplikacji sumującej podpisy, był w ścisłej krajowej czołówce. Przez dłuższy okres zajmowaliśmy 3., a po-tem 5. miejsce. Ostatecznie nasze mia-sto znalazło się na 9. pozycji. Gorzowski etap oficjalnie zakończono 25 września podczas sesji Rady Miasta. Wiceprezy-dent Stefan Sejwa i sekretarz miasta Jacek Jeremicz podziękowali Graży-nie Wojciechowskiej, która okazała się jednym z najaktywniejszych koordy-natorów ze 140. W sumie w Gorzowie zebrano 2.400 podpisów, a w skali kraju ponad 288 tys. Listy z podpisami zostały złożone 27 września w biurze podawczym Sejmu RP.

Anna Zaleska

15 października zakończył się remont elewacji budynku handlowego Arsenał. To przykład dobrej praktyki, inspiro-wanej przez władze miasta.

Na zlecenie właściciela – spółki Extrainvest ze Szczecina, gorzowska firma Budmax odświeżyła wizerunek tego cha-rakterystycznego dla centrum Gorzowa obiektu. Prace po-legały na ciśnieniowym czyszczeniu metalowej struktury na froncie, wymianie opierzeń, usunięciu uszkodzonych płytek

ceramicznych, uporządkowaniu instalacji i nałożeniu nowe-go tynku wraz z nową stonowaną kolorystyką.

Działania zostały podjęte przez właściciela po interwencji Urzędu Miasta. Rozmowy już w ubiegłym roku rozpoczęła Iga Januszewska, plastyk miejski i dotyczyły one uporząd-kowania nieaktualnych reklam. Natomiast w bieżącym roku w działania włączył się wiceprezydent Stefan Sejwa i zapadła decyzja o remoncie. – Wizerunek samego budynku przekłada się nie tylko na korzyści właściciela, ale także na wizerunek całego miasta. Właściciele obiektu otrzymali z tego względu szczególną pomoc urzędników w procedurach wymaganych przy zgłoszeniu remontu i uzyskaniu stosownych pozwoleń – mówił Stefan Sejwa.

– W przestrzeni publicznej krzyżują się interesy przedsię-biorców z potrzebami mieszkańców i tego typu inicjatywy są świetnym przykładem, jak wiele może wyniknąć jedynie z pozytywnej woli działania. Niech ta przemiana szpecącego od lat miasto budynku będzie dobrą praktyką dla kolejnych przypadków – apeluje Iga Januszewska.

Anna Zaleska Iga Januszewska

Arsenał po remoncie

fot.

Iga

Janu

szew

ska

fot.

Bartł

omiej

Now

osiel

ski

Co za miesiąc

7

Page 8: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

31 sierpnia 2012 r. zakończono realizację projektu pt. „Poprawa efektywności usług świadczonych przez administrację samorządową z powiatów gorzowskie-go, słubickiego i sulęcińskiego”, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Fun-duszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, Poddziałanie 5.2.1. Modernizacja zarzą-dzania administracji samorządowej.

Realizacja projektu trwała od 1.09.2010 do 31.09.2012 r.

Wartość projektu: 996.056,71 PLN, w tym kwota dofinan-sowania: 893.462,87 PLN.

Wsparciem objęte zostały urzędy i ich pracownicy za-trudnieni: w Urzędzie Miasta Kostrzyn nad Odrą, w Urzę-dzie Miasta i Gminy Witnica, w Urzędzie Gminy Górzyca, w Urzędzie Miasta Lubniewice oraz w Urzędzie Miasta Gorzowa Wlkp. – Lidera Projektu.

Celem głównym projektu był wzrost poziomu świad-czonych usług publicznych w urzędach biorących udział w projekcie. Został on osiągnięty poprzez:

− wprowadzenie systemu monitorowania poziomu sa-tysfakcji klientów, określonego badaniem ankietowym sprzed rozpoczęcia realizacji projektu w porównaniu do poziomu satysfakcji zbadanego pod koniec realiza-cji projektu. Wyniki zostały opracowane przez Pracow-nię Badań Naukowych i Konsultingu Wyższej Szkoły Biznesu w Gorzowie oraz zamieszczone na stronie www.gorzow.pl w zakładce „projekty przygotowane przez miasto”.

− opracowanie i wdrożenie procedur aktualizowania opisu usług świadczonych w 5 Jednostkach Samorzą-du Terytorialnego (JST) biorących udział w projekcie oraz udostępnienie w Biuletynie Informacji Publicz-nej (BIP). Raport końcowy z badania przedstawiono 9 maja 2011 r. w Wyższej Szkole Biznesu na spotka-niu w ramach Wymiany Dobrych Praktyk oraz umiesz-

czono na stronie www.gorzow.pl w zakładce „projekty przygotowane przez miasto”.

− przyjęcie w 5 JST biorących udział projekcie kodeksu etycznego pracowników urzędów, wdrożenie proce-dur postępowania w przypadku naruszenia kodeksu etycznego.

Opracowanie i wdrożenie systemów oraz cykl szkoleń od-powiadający na potrzeby pracowników przyczyniły się do wielokierunkowej modernizacji urzędów objętych wspar-ciem. Przeszkolonych zostało 487 osób, w tym 373 kobie-ty i 114 mężczyzn.

W ramach projektu odbyły się łącznie 33 rodzaje szkoleń:

1) szkolenia ogólne mające na celu podniesienie poziomu umiejętności urzędników w zakresie sprawnej i efek-tywnej obsługi klientów, budowania jakości i tworze-nia pozytywnego wizerunku urzędnika i całego urzędu oraz podniesienie poziomu podstawowych kompeten-cji kadry zarządzającej;

2) szkolenia specjalistyczne dostarczyły urzędnikom specjalistycznej wiedzy z zakresu niezbędnych aktów prawnych oraz specyficznych zagadnień, z którymi na co dzień spotykają się pracownicy administracji na swoich stanowiskach pracy;

3) szkolenie informatyczne dla osób w wieku 45+ po-zwoliły na podniesienie kompetencji w zakresie ob-sługi komputera, programu pakietu MS Office w celu dostosowania kwalifikacji w zakresie korzystania z nowoczesnych technologii do potrzeb obecnego ryn-ku pracy;

4) studia podyplomowe poszerzyły wiedzę w zakresie funkcjonowania JST, wiedzy merytorycznej podstawo-wych aktów prawnych, które realizowane były w na-stępujących specjalnościach:

− Prawo publiczne i administracja;

− Podyplomowe studia menadżerów samorządu teryto-rialnego;

5) „Wymiana dobrych praktyk” – celem spotkań z gmi-nami partnerskimi była wymiana informacji na temat aktualnie prowadzonych oraz planowanych działań i problemów, a także wymiana doświadczeń;

6) diagnoza, opracowanie i wdrożenie systemów służą-cych poprawie jakości świadczonych usług, poziomu satysfakcji klientów oraz mające na celu wdrożenie kodeksu etycznego.

Wdrożenie systemów i procedur dostosowanych do po-trzeb i możliwości określonego urzędu usprawni działa-nia JST objęte projektem.

Wartością dodaną w projekcie jest realizacja projektu w partnerstwie, udział 39% osób grupy wiekowej 45+ i 23 osób niepełnosprawnych, 80% wzrostu poziomu wiedzy oraz kwalifikacji zawodowych i satysfakcji uczestników ze szkoleń.

Kierownik projektu Lidia Matys

Zakończono projekt

grafi

ka: W

ydzia

ł Int

egra

cji E

urop

ejskie

j

Co za miesiąc

8

Page 9: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Masz stary telewizor? Korzystasz je-dynie z sygnału analogowego? Uwa-żaj, od 7 listopada możesz zostać bez telewizji. W tym dniu zakończona zo-stanie emisja analogowego sygnału telewizji naziemnej. Mieszkańcy na-szego regionu, jako pierwsi w Polsce, będą mogli odbierać telewizję na-ziemną jedynie w wersji cyfrowej. Ta-kie rozwiązanie, oprócz oczywistych zalet, niesie ze sobą także zagrożenie pozbawienia odbioru telewizji osób, które dotychczas korzystały z sygna-łu analogowego i nie będą posiadały wiedzy na temat zakończenia emisji bądź nie będą potrafiły przystosować posiadanego sprzętu do odbioru syg-nału cyfrowego.

Ministerstwo Administracji i Cyfryza-cji prowadzi kampanię informacyjną, która pozwoli zminimalizować ne-gatywne skutki cyfryzacji telewizji.

Uwaga! Możesz zostać bez telewizji Działania informacyjne w naszym regionie prowadzą m.in. lubuskie szkoły, Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji, Po-czta Polska, Wojewódzka Inspekcja Handlowa, komendant Wojewódzkiej Policji, wojewoda lubuski Marcin Ja-błoński.

Teraz do akcji informacyjnej przyłą-czył się także gorzowski magistrat.

Cyfryzacja telewizji naziemnej w Polsce, czyli zastąpienie tradycyj-nej techniki nadawania analogowego nowoczesną techniką cyfrową, nale-ży do jednego z najważniejszych pro-jektów w sferze publicznej łączących zagadnienia społeczne, ekonomicz-ne i techniczne. Sygnał analogowy ma być całkowicie zastąpiony przez cyfrowy (co oznacza wyłączenie na-dajników analogowych) nie później niż 31 lipca 2013 r.

Wdrożenie, opartej na standardzie DVB-T (Digital Video Broadcast-ing–Terrestrial), naziemnej telewizji cyfrowej stanowić będzie zasadni-czy zwrot technologiczny. W chwili obecnej coraz bardziej zauważalne stają się ograniczenia obecnie wy-korzystywanych analogowych te-

lewizyjnych systemów transmisyj-nych, które w porównaniu do innych współczesnych cyfrowych systemów łączności radiowej wykorzystują nie-współmiernie dużo zasobów często-tliwości.

Cyfrowa technika nadawania sygna-łu telewizyjnego umożliwi:

− nadawanie większej liczby pro-gramów telewizyjnych,

− poprawę jakości obrazu i dźwię-ku,

− wprowadzenie telewizji wysokiej rozdzielczości HDTV (High Defini-tion Television),

− równoległe nadawanie kilku ście-żek dźwiękowych (np. w kilku ję-zykach oraz dźwięku przestrzen-nego).

Wszelkie informacje dotyczące cy-fryzacji telewizji naziemnej w Polsce można znaleźć na stronie http://www.cyfryzacja.gov.pl/, gdzie m.in. przedstawiony jest harmonogram wdrażania i wyłączeń oraz szczegó-łowo opisana jest cyfryzacja.

Aleksandra Górecka źródło

http://www.cyfryzacja.gov.pl

Około 200 osób uczestniczyło w pierwszym Gorzowskim Marszu Seniora w Parku Górczyńskim. Im-prezę zorganizowano z okazji ob-chodów Międzynarodowego Dnia Osób Starszych. Patronat nad mar-szem objęła pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, a także Par-lamentarna Grupa Kobiet. Imprezę otworzyła poseł Krystyna Sibińska w towarzystwie Aliny Nowak, zastęp-cy Prezydenta Miasta oraz Jerzego

Sobolewskiego, przewodniczącego Rady Miasta. Przed marszem facho-wego instruktażu wszystkim uczest-nikom udzieliła Małgorzata Madej – instruktor nordic walking.

Po przebyciu krótkiej trasy alejka-mi parkowymi seniorzy wspólnie biesiadowali przy akompaniamen-cie muzyki, posilając się grochówką oraz domowymi wypiekami. Impreza cieszyła się dużym zainteresowa-niem w środowiskach seniorskich, to dobry sygnał na przyszłość. Orga-

nizatorzy już zapowiedzieli kolejną edycję za rok.

Marsz został zorganizowany dzię-ki zaangażowaniu Stowarzyszenia Seniorów Gorzowskich „Złoty Kłos”, Młodzieżowej Rady Miasta, Biura po-seł Krystyny Sibińskiej, Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej oraz Biu-ra Promocji Miasta. Imprezę wsparł także Ośrodek Sportu i Rekreacji.

Tomek Chwalisz

Sukces gorzowskiego Marszu Seniora

fot. T

omek

Chw

alisz

fot.

Łuka

sz K

ulcz

yńsk

i

9

Page 10: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

25 lat Zespołu Kształcenia Specjalnego nr 1

Gorzowski Zespół Kształcenia Specjalne-go nr 1 im. Karola Wojtyły obchodzi w tym roku 25-lecie istnienia. Uroczysty jubile-usz odbył się w Filharmonii Gorzowskiej. – Z okazji jubileuszu życzę naszej placów-ce poprawy warunków lokalowych. Uda-ło nam się zrobić remont pomieszczeń, w których funkcjonujemy, jednak mimo zdobytych środków, potrzebne nam są kolejne, aby cały czas dostosowywać pla-cówkę do potrzeb podopiecznych. Dzieci uczą się w specyficzny sposób, nie mają podręczników, ale potrzebują różnego ro-dzaju pomocy naukowych. Życzę placów-ce kolejnych życzliwych osób, właściwie w każdym środowisku mamy przyjaciół. I życzymy sobie jeszcze większej toleran-cji dla osób niepełnosprawnych. Sytuacja się zmienia, dużo się mówi o niepełno-sprawności, społeczeństwo się oswoiło, jednak do pełnej tolerancji jeszcze nam chyba trochę brakuje. Niepełnospraw-

ność nadal budzi zainteresowanie, ale jak będziemy pokazywać i mówić o tym, to będzie coraz lepiej – mówiła dyrektor Zespół Kształcenia Specjalnego nr 1 Ali-cja Borkowska.

– Człowiek jest szczęśliwy, kiedy kocha i coś daje od siebie. Zarówno pracownicy tej placówki, jak i rodzice dzieci niepeł-nosprawnych są szczęśliwymi osobami, bo potrafią kochać i wiele dać od siebie. Od 25 lat uczycie wychowanków, że mają swoje miejsce w świecie. Szczytna to pra-ca, ale wymaga mnóstwo pracy – mówiła wiceprezydent Alina Nowak.

W skład Zespołu Kształcenia Specjalnego wchodzą: Przedszkole Specjalne nr 34, Szkoła Podstawowa nr 18 i Gimnazjum Specjalne.

Nauczyciele nagrodzeni

W Filharmonii Gorzowskiej odbyła się miejska uroczystość z okazji Dnia Edu-kacji Narodowej. Podczas uroczystości

Oświatowe

10

Page 11: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

wydarzeniawręczono Nagrody Prezydenta Miasta Gorzowa. – Bez oświaty, elitarnych szkół Polska nie będzie się rozwijać. To Pań-stwo decydujecie o tym, jacy ludzie wy-chodzą ze szkół. Dziękuję za trud, za to, że jesteście liderami i kształcicie przy-szłe pokolenia. Nagrody są dla osób, któ-re szukają nowych rozwiązań, są pogod-ne i życzliwe. To dzięki Państwu mamy w Gorzowie dobrą szkołę, a to nie tylko statystyki, ale także ludzie. Wręczam te nagrody z wielką przyjemnością, bo zasługujecie Państwo na nie. Dzięku-ję za to, co robicie Państwo dla oświaty – mówił prezydent Gorzowa Tadeusz Ję-drzejczak.

W imieniu nagrodzonych wystąpiła Mał-gorzata Pawłowska, dyrektor Zespołu Szkół Gastronomicznych. – Dziękuję, że zauważono nas, naszą pracę i coś szcze-gólnego w naszej pracy – mówiła dyrek-tor Małgorzata Pawłowska.

Nagrody dla nauczycieli

Nagrody ze Specjalnego Funduszu Na-gród podczas miejskiej uroczystości z okazji Dnia Edukacji Narodowej otrzy-mało 77 nauczycieli. Specjalny Fundusz Nagród to 1% odpisu funduszu płac,

z którego 0,8% przeznacza się na nagro-dy dyrektorów przyznawane przez nich nauczycielom w placówkach, a 0,2% przeznacza się na nagrody Prezydenta Miasta przyznawane dyrektorom i na-uczycielom gorzowskich placówek. Wy-sokość nagrody 2.500 zł brutto.

Lista nagrodzonych nauczycieli dostęp-na jest na stronie www.gorzow.pl.

Uczą od 30 lat

Od uroczystej gali w Teatrze im. Juliu-sza Osterwy rozpoczęły się obchody 30-lecia istnienia gorzowskiej Szkoły Pod-stawowej nr 13 im. Arkadego Fiedlera.

– Dla mnie ten jubileusz jest dniem szczególnym. Szkoła powstała 1 wrześ-nia 1982 roku. Naukę rozpoczęło wów-czas 581 uczniów. Początki były trudne. Rozpoczynaliśmy w polu, mieściliśmy się w 7 miejscach, najgorsza była komu-nikacja. W 1983 roku oddaliśmy pierwszy segment szkoły, placówka rosła w siłę. Co to jest 13 – to pechowy numer, ale swoją pracą wywalczyliśmy tożsamość i naszą wartość. Jestem dumny z tego, że miałem i mam zaszczyt prowadzić tę

szkołę – mówił dyrektor SP 13 Tadeusz Wierzbicki.

– W imieniu prezydenta miasta Tadeu-sza Jędrzejczaka, Rady Miasta Gorzowa i wszystkich pracowników Urzędu Mia-sta chciałam złożyć gratulacje i słowa uznania z okazji tak pięknego jubileu-szu. „Trzynastka” bardzo szybko zdoby-ła uznanie i wypracowała sobie opinię szkoły prężnie się rozwijającej. Od sa-mego początku SP nr 13 miała mądrych nauczycieli, którzy potrafili podzielić się wiedzą z uczniami. Życzę, żeby placówka nadal tak pięknie się rozwijała i tego, aby nic nie stanęło na przeszkodzie w dąże-niu do sukcesów – mówiła wiceprezydent Gorzowa Alina Nowak.

– Przez długie lata byłem radnym i zaj-mowałem się oświatą. Muszę powiedzieć, że na drodze nowoczesności i przemian zawsze pojawiała się „Trzynastka”, a symbolem walki o to był dyrektor Ta-deusz Wierzbicki – dodał wiceprezydent Stefan Sejwa.

Szkoła Podstawowa nr 13 obecnie wcho-dzi w skład Zespołu Szkół nr 13.

Aleksandra Górecka

fot.

Bartł

omiej

Now

osiel

ski, Ł

ukas

z Kul

czyń

ski

11

Page 12: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Wracając z Berlina Jerzy Zgorzałek zahaczył o Gorzów. Zwiedził miasto, które wywarło na nim pozytywne wra-żenie i postanowił się tu osiedlić z ro-dziną. Sprzedali wszystko, co mieli do sprzedania w Warszawie i zamiesz-kali w Gorzowie, w którym znaleźli swoją „Przystań”. Jerzy Zgorzałek 13 października otworzył autorską galerię malarstwa. Prace pod nazwą „Parowozem z Warszawy przez Wol-sztyn do Gorzowa w malarstwie Je-rzego Zgorzałka” można oglądać przy ul. Okólnej 31 A.

A. Górecka: Jak to się stało, że znalazł Pan w Gorzowie swoją „Przystań”?J. Zgorzałek: Przyjechałem z Warsza-wy. Pytają mnie „po co?”, a ja wiem po co. To jest bardzo fajne miasto. Nigdy tu nie byłem. Wystarczyły tylko dwa dni, abym zamieszkał w Gorzowie. Szukałem swojego miejsca nawet po niemieckiej stronie. Bardzo dłu-go myślałem o Wolsztynie, bo jest mi bliski, bo jeżdżę tam od 30 lat. Stąd też teraz możemy to miasto oglądać na moich obrazach. Kolej wolsztyń-ska przyniosła mi rozgłos w świecie, bo nagle stałem się znany w Anglii i w środowiskach na Zachodzie, ale to jest chwilowe zauroczenie. Myślę, że Gorzów może przyciągnąć mnie na stałe, chociaż ja nigdy nie mówię, że jakieś miejsce jest moje. Jestem mło-dym człowiekiem, mogę jeszcze zmie-nić miejsce zamieszkania.

A co Pana urzekło w Gorzowie?Jak przejechałem tą nową trasą – ul. Słowiańską, zobaczyłem te bu-dynki, miasto na wzgórzu i w ogóle ta zieleń, jest to coś fajnego. Gorzów ma charakter. Ja znam bardzo dużo miejsc w Polsce, ale takiego uczucia, jak się tu pojawiłem, to nie miałem w żadnym miejscu w Polsce. Mimo że właściwie tu nic nie ma. I kto mi to

W Gorzowie znalazł swoją „Przystań”wytłumaczy? Miasto tworzą ludzie, ale jeszcze ich nie poznałem. Przez dwa miesiące pobytu tutaj nie spotkałem jeszcze osoby, która urodziłaby się w Gorzowie.

Chciałby Pan tu stworzyć klimat z ga-lerii przy ul. Bartyckiej w Warszawie. Czyli czego mogą się spodziewać gorzowianie, kiedy przyjdą do Pana galerii?To jest galeria, która jest otwarta dla wszystkich, gdzie możemy sobie prze-de wszystkim porozmawiać. Jestem bardzo komunikatywną osobą. W War-szawie przychodzili ludzie, którzy mieli jakieś problemy, nie tylko mu-sieliśmy mówić o sztuce, malarstwie, ale o wszystkim, co ich nurtuje. Moja galeria jest jak konfesjonał i taki kli-mat chciałbym stworzyć w Gorzowie. Spotykam tu osoby, które pytają, a co to jest, jak to się robi. Dlatego w galerii jest miejsce, przy którym tworzę i każ-demu mogę to pokazać. Po wernisażu przyszła do mojej galerii bardzo młoda osoba, uczennica. Krępowała się, ale weszła do środka i widziałem, z jakim zainteresowaniem przyglądała się obrazom, chociaż nie podejrzewałem, że może interesować się sztuką.

Na obecnej wystawie widzimy Wol-sztyn, czy w niedalekiej przyszłości będziemy mogli zobaczyć Gorzów? Ma Pan już plany, wizje na pejzaże naszego miasta?Gorzów już jest namalowany. W mojej głowie. Każdy obraz i seria, do których przystępuję, jest poddana wnikliwej analizie. Jest mnóstwo tematów, które tu widziałem i zaczyna się pokazywać taki zalążek, muszę poznać jeszcze to miasto, bo Gorzów to jest czysty przy-padek, wcale nie musiałem przejeż-dżać przez to miasto. Gorzów znałem tylko z nazwy i kojarzyłem z żużlem. Mieszkałem kiedyś w Bydgoszczy,

przy stadionie. Pamiętam pierwszych żużlowców gorzowskich.

Można przeżyć z tworzenia i sprze-dawania obrazów?Uciekłem z Warszawy, bo zmusiły mnie względy ekonomiczne i groziło mi wywalenie na bruk, bo tereny mia-ły zostać sprzedane, a poza tym pła-ciłem 10 tysięcy miesięcznie czynszu. To ile musiałem sprzedać obrazów, aby się utrzymać? A istnieję na rynku już od 20 lat.

Jeżeli chodzi o galerię w Gorzowie, to kiedy wystawa się będzie zmie-niać, na jak długo to będą stałe cy-kle?Tego jeszcze nie wiem, nie myślałem nad tym. To jest moja otoczka, tu jest pewna atmosfera. Marzy mi się współ-praca z galeriami zachodnimi, moje prace pokazywać u nich i odwrotnie. Mieszkam nad galerią, więc widzę, jak ktoś chce się do niej dostać, moż-na również zadzwonić i otworzę. To jest miejsce otwarte. Ale jak się upo-ram ze wszystkimi sprawami, to usta-lę jakieś godziny otwarcia. Myślę, że będą to godz. 13.00-20.00. To jest naj-fajniejsza pora, bo wtedy ludzie mają czas, żeby przyjść. Kultura rządzi się swoimi prawami, to nie jest piekarnia, że musi być otwarta od rana.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała: Aleksandra Górecka

Zwyczajni-Nadzwyczajnifo

t. Łu

kasz

Kul

czyń

ski

12

Page 13: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

MementoListopad jest miesiącem, w którym w szczególny sposób wspominamy tych, którzy odeszli. W snuciu refleksji nad przemijaniem często pojawia się myśl, że człowiek żyje dopóty, dopóki trwa o nim pamięć.

Bez patosu

Jazz Club „Pod Filarami” wypełniony po brzegi, scena za-jęta przez młodych artystów, a za nimi zdjęcie Kazimierza Furmana jakby czuwającego nad całością. Tak w przed-dzień rocznicy śmierci artysty odbyła się premiera płyty „Projekt Furman”. Bez sentymentu, ale w efekcie uścisku serca na wieść, że poeta już nie wpadnie do Kawiarni Letniej, Jazz Clubu, Lamusa czy Magnata. Tak przedsta-wiciele alternatywnego brzmienia WPP, UL/KR, Karotka, Żółte Kalendarze, anTeny, Macio Parada przygotowali kompilację wierszy Furmana przełożonych na język mu-zyki. Wyjątkowe teksty komponują się z ich dźwiękami wyśmienicie. Z resztą najlepiej sprawdzić to samemu. Ogólnopolską dystrybucję płyty prowadzi ThinMan Re-cords. Warto też zajrzeć na furman2012.bandcamp.com. Z pewnością będzie to szczególna sposobność do wspo-mnień w tym wyjątkowym czasie.

„Gorzów w czasach Furmana”*

Czytając jego biografię, zwłaszcza wspomnienia osób, które miały okazję poznać poetę nieco bliżej, nie raz moż-na się uśmiechnąć. Był bowiem jak na poetę przystało postacią nietuzinkową, niezważającą na konwenanse i szczerze wyrażającą swoje poglądy. Nie dbał też o spra-wy przyziemne, majątek czy sławę. Zyskał na pewno uznanie wyrażone licznymi nagrodami i wyróżnieniami, jakie otrzymał, m.in. Nagrodą Kulturalną Prezydenta Mia-sta. Zmarł 14 października 2009 r. w Gorzowie po ciężkiej chorobie. Został pochowany w Alei Zasłużonych.

Pamiętamy

Jak co roku będziemy, wspominać tych, których już nie ma. Zwłaszcza osoby znane ze swojej publicznej działal-ności. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy odeszli m.in. były przewodniczący Rady Miasta Jan Korol i urodzona w Landsbergu, pochowana w Berlinie pisarka Christa Wolf. W Alei Zasłużonych spoczywa wielu wybitnych mieszkańców naszego miasta, artyści, sportowcy, pionie-rzy, pedagodzy. Wśród nich: Jan Korcz, Edward Jancarz, Włodzimierz Korsak, postacie, które nie tylko za życia były dla Gorzowa ważne, ale które wciąż stanowią jego część dzięki pomnikom – rzeźbom zdobiącym miejską przestrzeń. Teraz Kazimierz Furman czeka na swój, który stanie na Jazz Cornerze, choć już jako poeta pomnik wy-budował trwalszy niż ze spiżu.**

Anna Pękalska

*Tytuł eseju Zdzisław Morawskiego **Fragment „Pieśni” Horacego

Źródło: www.kazimierzfurman.art.pl

fot.

Bartł

omiej

Now

osiel

ski

Gorzowski alfabet - M

13

Page 14: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Okręg nr 1(Zawarcie)

Okręg nr 2(Wieprzyce)

Okręg nr 3 (Staszica)

Okręg nr 4 (Piaski)

Okręg nr 5 (Górczyn)

Znajdź swojego radnego

14

PRZEWODNICZĄCY czekają na mieszkańców w sali 216

na I piętrze Urzędu Miasta przy ul. Sikorskiego 3-4

(tel. 95 721 95 10lub 95 735 55 10)

RADNI czekają na mieszkańców w sali 219

na I piętrze Urzędu Miastaprzy ul. Sikorskiego 3-4

(tel. 95 721 96 73 lub 95 735 56 73)

WIĘCEJ INFORMACJI Biuro Rady Miasta tel. 95 7355 544

PRZEWODNICZĄCY WICEPRZEWODNICZĄCY

Jerzy Sobolewski Platforma Obywatelska

[email protected] tel. 600248981

Jan Kaczanowski Sojusz Lewicy

Demokratycznej, okręg nr 3

[email protected]

Mirosław Rawa Prawo i Sprawiedliwość,

okręg nr 3 [email protected]

Grażyna Wojciechowska Radna Niezależna

[email protected] tel. 604239387

Jerzy Synowiec Platforma Obywatelska

[email protected]

Izabella Szafrańska–Słupecka Nadzieja dla Gorzowa

[email protected] tel. 600941107

Halina Kunicka Platforma Obywatelska [email protected]

tel. 605601879

Maciej Marcinkiewicz Prawo i Sprawiedliwość

[email protected] tel. 603696960

Marek Surmacz Prawo i Sprawiedliwość [email protected]

tel. 609310031

Jerzy Wierchowicz Nadzieja dla Gorzowa

[email protected] tel. 603942739

Marcin Kurczyna Sojusz Lewicy Demokratycznej

[email protected]

Jerzy Antczak Sojusz Lewicy Demokratycznej

[email protected] tel. 506178148

Zenon Burzawa Platforma Obywatelska

[email protected] tel. 691915923

Jakub Derech-Krzycki Nadzieja dla Gorzowa

[email protected] tel. 600233133

Marcin Gucia Platforma Obywatelska [email protected]

Robert Jałowy Prawo i Sprawiedliwość

[email protected]

Krzysztof Kochanowski Sojusz Lewicy Demokratycznej [email protected]

tel. 696428918

Marek Kosecki Platforma Obywatelska

[email protected] tel. 691911307

Sebastian Pieńkowski Prawo i Sprawiedliwość

[email protected] tel. 692139349

Robert SurowiecPlatforma Obywatelska

[email protected]

Roman Sondej Prawo i Sprawiedliwość

[email protected]

Radosław Wróblewski Platforma Obywatelska

[email protected] tel. 603 916 308

Paweł Leszczyński Radny Niezależny

pleszczyń[email protected]

Piotr Paluch Nadzieja dla Gorzowa

[email protected] tel. 502047414

Grażyna ĆwiklińskaPlatforma Obywatelska

[email protected]. 603928910

Page 15: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

1 listopada MZK bezpłatnie

Podczas XXXV sesji Rady Miasta pogratulowano i podzię-kowano gorzowskim olimpijczykom i paraolimpijczykom, którzy reprezentowali nasze miasto na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. – Zaprosiliśmy Państwa, aby wyrazić zachwyt i pogratulować występu na Igrzyskach – mówił przewodniczący Rady Miasta Jerzy Sobolewski.

– Jest to wyjątkowa chwila, kiedy możemy razem gościć olimpijczyków i paraolimpijczyków – mówił dyrektor Wy-działu Kultury Fizycznej Tomasz Kucharski.

Listy gratulacyjne, nagrody i podziękowania sportowcom wręczali prezydent miasta Tadeusz Jędrzejczak i prze-wodniczący Rady Miasta Jerzy Sobolewski.

– Dziękujemy za wsparcie prezydenta, radnych. Nie mar-nujemy pieniędzy, robimy dobrą robotę – mówił przewod-niczący Gorzowskiego Związku Sportu Niepełnospraw-nych Start Jerzy Jankowski.

Aleksandra Górecka

Gratulacje dla sportowców

W porządku obrad XXXV sesji Rady Miasta znalazł się m.in. punkt dotyczący przyznania uprawnień do bezpłatnych przejazdów środkami komunikacji miejskiej 1 listopada. – W tym dniu go-rzowianie masowo odwiedzają groby bliskich. Wszystkie miej-sca parkingowe są wówczas zajęte. Ruch jest ogromny. Dlate-go wnioskujemy za ustaleniem bezpłatnego przejazdu dla osób korzystających z linii autobusowej 105, 111, 132 i C. Bezpłatny przejazd w znacznym stopniu ułatwi poruszanie się pasażerów w rejon Cmentarza Komunalnego – mówił wiceprezydent Gorzo-wa Stefan Sejwa.

Radni przyjęli uchwałę 20 głosami. Nie było głosów przeciwnych i wstrzymujących się.

Aleksandra Górecka

fot.

Bartł

omiej

Now

osiel

ski

fot.

arch

wium

reda

kcji

Uprzejmie donoszę

15

Page 16: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Aglomeracja gorzowska

Gmina Dębno zlokalizowana jest w południowej części województwa zachodniopomorskiego, w powiecie myśliborskim. Dzieli ją 40 km od Gorzowa Wlkp. i 20 km od granicy z Niemcami.

Ponad połowę powierzchni gminy Dębno stanowią lasy, o które dbają: Nadleśnictwo Dębno i Nadleśnictwo Różańsko. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom turystów, Nadleśni-ctwa tworzą miejsca do biwakowa-nia i odpoczynku, przede wszystkim w otoczeniu jezior Duszatyń, Dolskie, Czaple i Zielin. Kąpieli wodnych moż-na zażywać również nad jeziorem Li-powo, które znajduje się w granicach miasta. Jest tu plaża oraz wypoży-czalnia sprzętu wodnego.

Środowisko wodne wzbogaca rzeka Myśla, którą biegnie szlak kajakowy. Malownicza dolina rzeki, o półnatu-

Dębnoralnym biegu koryta, meandrująca wśród borów sosnowych zapewnia doskonałą formę aktywnego wypo-czynku wśród nienaruszonej przy-rody. Rzeka Myśla jest przebogatym ekosystemem, znajduje się tu wiele ciekawych środowisk roślinnych: la-sów łęgowych, torfowisk, stawów i starorzeczy oraz fauny.

Turystom oferujemy bogatą sieć oznakowanych szlaków pieszych i ro-werowych oraz trasy Nordic Walking. Malowniczo położony region, liczne dukty leśne sprzyjają również upra-wianiu turystyki konnej. Na terenie gminy znajdują się gospodarstwa agroturystyczne, które oferują prze-jażdżki konne.

Wille oraz wspaniale zdobione budyn-ki fabryk wzniesionych z czerwonej cegły dają unikalny wyraz miastu. W Dębnie wyznaczony i oznaczony

został szlak miejski, który rozpoczy-na się w centrum przy kościele i pro-wadzi przez najciekawsze obiekty i miejsca. Wędrując zaś po gminie nie sposób nie zauważyć ciekawych za-bytków architektury średniowiecznej oraz zespołów pałacowo-parkowych.

Corocznie w kwietniu w Dębnie odby-wa się jedna z największych imprez lekkoatletycznych w Polsce – Maraton Dębno. To najstarszy maraton w Euro-pie, w ramach którego rozgrywane są Mistrzostwa Polski Kobiet i Mężczyzn oraz Policjantów. W czerwcu organi-zowane są Zawody o Puchar Polski w triathlonie oraz widowiskowe za-wody jeździeckie. Lato żegnamy Dnia-mi Dębna z udziałem największych gwiazd polskiej estrady.

Emilia Jenda Wydział Planowania i Rozwoju

Urząd Miejski w Dębnie

w w w. d e b n o . p l

fot. archiwum Gminy Dębno

16

Page 17: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Michał Wróblewski jest pianistą i kom-pozytorem mającym w swym dorobku debiutancką płytę swego Trio, która ze-brała wiele znakomitych recenzji, oraz autorski projekt Jazz i Orkiestra. Mimo że jest muzykiem jazzowym, współpra-cował także z gwiazdami muzyki popu-larnej, takimi jak Maciej Maleńczuk, Pa-weł Kukiz, Renata Przemyk czy Kayah. Michał właśnie wrócił z finału Między-narodowego Konkursu Pianistycznego – Nottingham International Jazz Piano Competition, w którym brał udział jako jeden z dwunastu najlepszych pianistów jazzowych świata.

GWS: Jakie to uczucie znaleźć się wśród finalistów jednego z najbardziej presti-żowych konkursów pianistycznych?

Michał Wróblewski: Niewątpliwie jest to wielkie wyróżnienie, ogromna szansa na zaprezentowanie się na scenie mię-dzynarodowej, tym bardziej że jestem jedynym Polakiem, który zakwalifiko-wał się do finału. Przyznam, że poziom artystyczny w tym roku był rzeczywiście niezwykle wysoki, a jury naprawdę wy-magające.

GWS: Można zatem uznać, że sam kon-kurs to też niezmiernie stresujące wy-darzenie... Zwycięzcą okazał się Amery-kanin Jeremy Siskind. Czy uważasz, że to właśnie jemu należał się ten tytuł?

Michał Wróblewski: Myślę, że nagrodę główną mógł równie dobrze zdobyć każ-dy z nas. Poziom był na tyle wyrównany, że równie dobrze zdobywcą nagrody mogłem zostać ja, choć gdybym ja zasia-dał w jury, to przyznałbym ją Jerry’emu Leonide – wybitnemu pianiście z Francji.

MICHAŁ WRÓBLEWSKI JAZZ I ORKIESTRAPamiętam, jak kiedyś wygrałem konkurs Jazz Juniors w Krakowie (w 2010 r.), a każdy z zespołów prezentował zupeł-nie inny styl muzyczny, że doprawdy nie sposób było ich do siebie porównać. Organizatorom konkursu w Nottingham spodobał się mój indywidualny styl gry, przez co zaproszono mnie na koncerty w Anglii w przyszłym roku, więc jestem bardzo zadowolony z wyjazdu.

GWS: W takim razie gratulacje. Dotar-ły do nas wieści, że płyta twojego Trio pt. „I Remember” właśnie trafiła na ry-nek wschodni. Czy to prawda?

Michał Wróblewski: Tak, to prawda! To najlepsza wiadomość ostatniego czasu i chyba właśnie z tego cieszę się najbar-dziej. Płytą już jakiś czas temu zaintere-sowała się Disk Union – jedna z najwięk-szych firm dystrybucyjnych i zaofero-wała dystrybucję mojej płyty w Japonii. Uważam, że mam naprawdę szczęście, bo kilka dni temu kurier odebrał ode mnie cały nakład płyty. Poczułem się, jakby jakiś rozdział w moim życiu został zamknięty.

GWS: Czy w związku z tym Twoja pierw-sza płyta nie będzie już dostępna i pora na kolejny rozdział, czyli nowy projekt?

Michał Wróblewski: Oczywiście płyta jest cały czas dostępna na mojej stronie internetowej, ale faktycznie obecnie za-cząłem już pracę nad nową płytą „Jazz i Orkiestra”. To bardzo duży orkiestrowy projekt, który napisałem na zamówienie miasta Gorzowa z okazji inauguracyj-nych koncertów przy okazji uroczystego otwarcia Centrum Edukacji Artystycznej – Filharmonii Gorzowskiej w roku 2011. Początkowo chciałem skomponować klasyczną symfonię, ale w miarę pisa-nia zdałem sobie sprawę, że to musi być utwór jazzowy.

GWS: Jak wygląda praca nad takim pro-jektem?

Michał Wróblewski: Ja potrzebowałem na początku wyciszenia i skupienia, by usłyszeć muzykę, którą chcę przekazać słuchaczom. Ten pierwszy etap to naj-bardziej kreatywna, koncepcyjna praca. Pochłania całą uwagę i wymaga ogrom-nego skupienia. Trzeba posiadać spójną koncepcję i uruchomić mnóstwo wyob-raźni. Potem jest to kwestia żmudnej pracy z partyturą, wymagająca warszta-tu muzycznego i znajomości orkiestro-wego aparatu. A to jest dopiero kwestia kompozycji, a później trzeba doprowa-dzić do koncertów, znaleźć środki – mieć jeszcze taką wyobraźnię.

GWS: Kiedy możemy spodziewać się następnego koncertu Jazz i Orkiestra?

Michał Wróblewski: Właśnie... Najbliż-szy koncert odbędzie się 15 listopada w Studiu Koncertowym Polskiego Radia w Szczecinie. Projekt zagramy w skła-dzie: Michał Wróblewski Trio i Baltic Neopolis Orchestra. Planujemy także wyjechać z naszą Gorzowską Filharmo-nią do Berlina na początku przyszłego roku. Mam nadzieję, że do tego czasu uda nam się ukończyć prace nad nagraniami. Zaplanowaliśmy wydanie płyty „Jazz i Orkiestra” oraz ogólnopolską promocję m.in. w Jazz Forum.

GWS: To naprawdę ambitne plany. Zwłaszcza, że planujesz wyjazd z całą orkiestrą. Sam zajmujesz się organiza-cją tak potężnego przedsięwzięcia?

Michał Wróblewski: Zadanie wydaje się karkołomne i większość działań należy do mnie. Jest to jednak bardzo realne. Promocyjnie i organizacyjnie wspiera mnie moja menadżerka, która opracowa-ła już szczegółowy plan promocji. Dodam, że pierwsze wydanie płyty „I Remember” również ukazało się w Jazz Forum, więc mamy w tym już doświadczenie. Wierzę, że Filharmonia wesprze mnie w tych działaniach, zwłaszcza, że jest to jedyny taki projekt w mieście, ale też unikalny na skalę całego kraju. Chciałbym, żeby dzięki mojej muzyce o Filharmonii Go-rzowskiej było coraz głośniej i w Polsce i zagranicą.

GWS: Rzeczywiście, zdaje się, że takie wydarzenie byłoby cenne nie tylko dla Ciebie, ale też dla Filharmonii. Co Cię motywuje i inspiruje do działania?

Michał Wróblewski: Ogólnie rzecz bio-rąc możliwość zajmowania się muzy-ką zawodowo i grania. Wiąże się to na początku z ciągłym ryzykiem i niepew-nością jutra z jednej strony, ale także stanowi kompletnie inną filozofię ży-cia niż w przypadku większości ludzi. Kiedyś wziąłem udział w nagraniach z gwiazdami, takimi jak Kayah, M. Ma-leńczuk czy P. Kukiz. Nie dało mi to jed-nak większej satysfakcji, a było jedynie koniecznością. Dla wielu tego typu pro-jekty są wyznacznikiem sukcesu. Nie miałem wpływu na kształt artystyczny całości, dlatego to doświadczenie było dla mnie mniej znaczące. Zauważyłem wtedy jednak, że muzyka powinna być komunikatywna dla ludzi i staram się, żeby moja była także w miarę prosta w odbiorze.

GWS: Dziękujemy bardzo.

www.michalwroblewski.comfot.

Alin

a Pr

okop

iuk M

ichał

Wró

blew

ski m

anag

emen

t

Kierunek Przystań

17

Page 18: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Bywa, że na pierwszy rzut oka nie widać nic specjalnie interesującego. Tu ulica, tam kamienica – był czas, by przyzwyczaić się do widoków mijanych podczas codziennych kursów do pracy/szkoły. Okazuje się jednak, że kiedy podejść bliżej, zajrzeć za winkiel, przestąpić próg czy zadrzeć głowę, spotyka nas niespodzianka. Kto by się spodziewał okrętowych żagli na dachu śródmiejskiej kamienicy czy szczypty orientu za secesyjną fasadą szkoły katolickiej przy ulicy Drzymały. Warto nieco „pomyszkować” po mieście chociażby po to, by odkryć, gdzie swój ołtarzyk ma jedna z ikon XX wieku – Coco Chanel. Czasem dobrze jest być drobiazgowym, więc kieruj się miastem…

… detali.

Kieruj się miastem…

Jest ożaglowanie. A gdzie okręt?

Cztery maszty, reje, bocianie gniaz-do. Dobre oko dojrzy nawet delikatne kreski olinowania. Lecz nie znajdzie kadłuba. Na szczycie bocznej ściany jednej z kamienic przy ulicy Mosto-wej widnieje takie właśnie malowid-ło. To statek, którego załoga zwinęła żagle, by osiąść na mieliźnie dachu sąsiedniej kamienicy. Ciekawe, czy gdyby złożyć wizytę mieszkańcom poddasza, można by zajrzeć pod po-kład okrętu?

Tajemnicza para

W półmroku sieni mieszczańskiej kamienicy czynszowej spoglądają na siebie kobieta i mężczyzna. Ona, młoda rudowłosa piękność, skrom-nie zasłania dekolt czerwonym wa-chlarzem. Patrzy na niego. On wyda-je się być wiekowy. Dostojna twarz, niczym wyryta w kamieniu, rzuca surowe spojrzenia. Można odwiedzić tę parę pod adresem: ulica Chrobre-

go 33, …jeśli uprzejmi mieszkańcy budynku zechcą otworzyć opatrzone domofonem drzwi. Wtedy może Ona i On zaszczycą Was spojrzeniem, odrywając na chwilę wzrok od che-rubinowych pośladków i siebie na-wzajem. Gdyby tak się nie stało, i tak czujcie się mile widziani, w końcu ktoś dokładnie na wprost wejścia wymalował piękne „Salve”.

Ku czci Coco

Wizerunek ikony paryskiej haute co-uture trafił do sklepiku z tkaninami jak obrazek świętej z katedry do małej kapliczki. Francuska projek-tantka, opleciona sznurami pereł, charakterystycznym wyzywającym spojrzeniem wita wchodzących do sklepu tekstylnego. Pod oprawionym w ramę zdjęciem stoją świeże kwia-ty i starodawna maszyna do szycia, niczym swoiste votum. I tylko zapach na Chrobrego nie przypomina Chanel No 5. Kremowo-waniliowe aromaty z pobliskiej cukierni każą przypo-mnieć sobie o czymś dla ciała.

Gwoździe z historią

Wyzwanie dla wybitnie drobiazgo-wych – przeliczyć gwoździe wbite w dębowe katedralne wrota. Jest ich sporo i nie znalazły się tam bez powodu. W 1917 roku każdy miesz-kaniec Landsberga, który nie brał bezpośredniego udziału w działa-niach wojennych, mógł wpłacić pie-niądze na fundusz wojenny, w ten sposób pomagając swojej ojczyźnie. Do tego celu wykonano specjalnie „Żelazne drzwi”, które otwieramy do dziś, wchodząc do katedry. Gwoździe też się zachowały, choć nie wszyst-kie; posrebrzane i pozłacane zginęły w odmętach historii.

Izabela Grygiel-Guła

Fakty historyczne za: Kamińska Krystyna, Rudziński Zbigniew: Gorzów Wielkopolski. Miasto na siedmiu

wzgórzach, Wydawnictwo Bezdroża oraz Urząd Miasta Gorzowa Wielkopol-

skiego, Kraków 2007.

fot.

arch

wium

reda

kcji

fot.

Bartł

omiej

Now

osiel

ski

fot.

Bartł

omiej

Now

osiel

ski

Kieruj się miastem…Bądź drobiazgowy. Kieruj się miastem…

18

Page 19: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,

Gorzowski klub dość długo musiał czekać, aby podpisać umowy z zagra-nicznymi zawodniczkami. – Nasz bu-dżet był dość mocno ograniczony, więc musieliśmy czekać, aż zawodniczki zdecydują się na naszą ofertę. Nie mo-gliśmy sobie pozwolić na przebijanie cen, gdyż fizycznie nas na to nie stać – stwierdził szkoleniowiec akademi-czek Dariusz Maciejewski.

Ostatecznie udało się do Gorzowa sprowadzić trzy Amerykanki: Sybil Do-sty, Chineze Nwagbo oraz Arianę Moo- rer. Sztab szkoleniowy miał jednak bardzo mało czasu na przygotowanie zespołu przed startem rozgrywek. Pierwsze wyniki w grach sparingo-wych nie były zbyt optymistyczne. Za-równo podczas turnieju w niemieckim Halle, jak i w Toruniu nie szło nam najlepiej. W sumie w sześciu spotka-niach udało się tylko dwa razy wygrać.

Plan minimum wykonany

To sprawiło, że przed sezonem wkrad-ła się duża niepewność.

Pierwsze trzy spotkania pokazały jed-nak, że z optymizmem można patrzeć na dalszą część sezonu. Wysokie zwy-cięstwa w pojedynkach z Widzewem Łódź, PTK Pabianice oraz AZS OP-Team Rzeszów sprawiły, że atmosfe-ra w zespole stała się całkiem dobra. – Wygrywając na otwarcie trzy mecze wypełniliśmy cel minimum. Udało nam się to nawet z nawiązką, gdyż nie spo-dziewaliśmy się, że zwycięstwa będą tak okazałe – usłyszeliśmy od trenera Maciejewskiego.

Co prawda spotkanie z Wisłą Can-Pack Kraków zakończyło się porażką gorzo-wianek, ale i z niej trzeba wyciągnąć pozytywy. – Spotkanie z silnym rywa-lem pokazało nam nasze braki i ele-menty, nad którymi musimy popraco-wać – stwierdził szkoleniowiec KSSSE AZS PWSZ Gorzów.

Jaki jest więc cel naszych koszyka-rek na dalszą część sezonu? – Wciąż podtrzymujemy nasze zapewnienia, że gramy o co najmniej szóste miejsce. Mamy świadomość, że zarówno sztab szkoleniowy, jak i działaczy czeka dużo pracy. Tym bardziej, że widzimy, że w kraju nie dzieje się najlepiej. Nie będziemy się jednak oglądać na innych – zakończył Dariusz Maciejewski.

Terminarz na listopad:

03.11.2012 Matizol Lider Prusz-ków – KSSSE AZS PWSZ Gorzów

10.11.2012 KSSSE AZS PWSZ Gorzów – Artego Bydgoszcz

17.11.2012 KK ROW Rybnik – KSSSE AZS PWSZ Gorzów

24.11.2012 Widzew Łódź – KSS-SE AZS PWSZ Gorzów

Radosław Łogusz, KSSSE AZS PWSZ

Drużyna Stali Gorzów ponownie na podium Drużynowych Mistrzostw Polski! Gorzowianie w rewanżowym spotkaniu o złoty medal przegra-li w Tarnowie z miejscową ekipą Azoty Tauron 51:39. Nie udało się obronić siedmiopunktowej zaliczki z pierwszego meczu i tym samym w rozgrywkach Speedway Ekstra-

Srebro dla Stali Gorzów

ligi A.D. 2012 zajęli drugie miejsce. Najlepszym zawodnikiem okazał się Leon Madsen, zdobywca 14 punktów. Wśród „żółto-niebieskich” najlepiej zaprezentował się Matej Zagar, któ-ry w sześciu wyścigach wywalczył 11 „oczek”.

Stal Gorzów

Przed startem rozgrywek Ford Germaz Ekstraklasy było sporo obaw, jeśli chodzi o grę koszykarek KSSSE AZS PWSZ Gorzów. Okazało się, że otwarcie w wykonaniu gorzowianek było całkiem dobre.

fot.

Bartł

omiej

Now

osiel

ski

fot.

Mar

cin S

zare

jko w

ww.Fo

to-S

port.

pl

fot.

Łuka

sz K

ulcz

yńsk

i

Sportowe emocje

19

Page 20: Zaszum nam, Polsko · w jubileuszu 20-lecia we Włoszech. Chociaż była to skrom-na uroczystość, to bardzo podniosła. Współpraca głównie odbywa się w dziedzinach kultury,