#06 26.07.2012

4
redaktor naczelny: Grzegorz Kozicki • korekta: Gabriela Zobawa • Wydawca: Strefa Biznesu Media Centrum s.c., ul. Opolska 22, 40-084 Katowice • NiP: 634-276-78-48 • tel. (32) 781-11-58 • fax (32) 781-11-57 • e-mail: [email protected] DTP: STP KorGraf S.C. Katowice DODATEK INFORMACYJNO-PROMOCYJNY www.strefa-gospodarki.pl NR 6 (17) 26 lipca 2012 r. – Jakie czyn niki wpły wa ją na po- pularność Gdyni jako miasta atrak cyj nego in westy cyj nie? Gdy nia jest je dy nym mia stem, któ re nie bę dąc sto li cą wo je wódz- twa, znaj du je się wczo łów ce ośrod- ków o naj więk szej atrak cyj no ści in we sty cyj nej. Ja ko mia sto dys po- nu je my nie zwy kłym ka pi ta łem: nad- mor skim po ło że niem, wa lo ra mi kra jo bra zo wy mi, ko rzyst nym usy- tu owa niem na prze cię ciu szla ków łą czą cych kra je skan dy naw skie zpo - łu dniem Eu ro py oraz kra je za chod - nie ze wschod ni mi. Do stęp ne za so - by ener gii, czy ste po wie trze, bli skość miejsc pra cy, na uki iwy po czyn ku, two rzą wa run ki sprzy ja ją ce in we - sto wa niu. Sa mo rząd czy ni też nie - ma ło, by po ma gać de biu tu ją cym wbiz ne sie. Przy kła dem ta kich sta - rań mo że być Gdyń skie Cen trum Wspie ra nia Przed się bior czo ści lub kon kurs Gdyń ski Biz nes Plan. – Obec nie Urząd Mia sta w Gdy ni realizu je nowe in westycje. Które znichna le żądonaj waż niej szych? Naj wiek szą ak tu al nie in we sty cją Mia sta, wspo ma ga ne go fun du sza mi Unii Eu ro pej skiej, jest roz bu do wa Po mor skie go Par ku Na uko wo-Tech- no lo gicz ne go zGdyń skim Cen trum De si gnu iCen trum Na uki EXPE RY- MENT. Bar dzo istot nym dla roz wo- ju ca łej aglo me ra cji jest re ali zo wa ny wspól nie z Gdań skiem i So po tem pro jekt in te li gent ne go za rzą dza nia ru- chem TRI STAR. Wzdłuż łą czą cej na- sze mia sta tra sy, trwa ją pra ce przy in - sta la cji te go skom pli ko wa ne go sys te mu, któ ry ma pod nieść po ziom bez pie czeń stwa i zni we lo wać „kor- ki”, zwłasz cza wgo dzi nach szczy tu. Trwa rów nież ada pta cja woj sko we - go lot ni ska Gdy nia -Ko sa ko wo doce - lów cy wil nych – od cią ży ono Port Lot ni czy im. Le cha Wa łę sy (od da lo- ny odGdy ni tyl ko25 km), ja ko lot - ni sko za pa so we. Wnaj bliż szych la - tach ma ob słu gi wać głów nie mniej- sze jed nost ki, pry wat ne awio net ki ibiz ne so we od rzu tow ce. – Gdynia określana jest mianem perły Pomorza – co zatem stano- wi jej naj w ięk szośćwar tośćpodką- tem tu rystyki? Gdy nia ma świet ne po ło że nie: nadmo rzem, aza ra zem po śród za le- sio nych wzgórz. Ztych po wo dów świet nie się tu nie tyl ko wy po czy- wa, ale popro stu ży je! Ła two donas do je chać – jest tu bo wiem trze ci co dowiel ko ści poŚlą sku iWar sza wie wę zeł ko le jo wy. Za byt ko wy gdyń- ski dwo rzec, pore no wa c ji, wi t a wspa - nia ły mi wnę trza mi go ści po dró żu ją - cych po cią giem. Gdy nia, to dziś tak że Mia sto bar dzo atrak cyj ne kul tu ral - nie: Fe sti wal Pol skich Fil mów Fa bu lar nych, He ine ken Ope ner Fe- sti val Mu sic, Fe sti wal Kul tur Świa- ta – Glo bal ti ca, to tyl ko nie wiel ka część wy da rzeń przy cią ga ją cych pu - blicz ność zkra ju iza gra ni cy. – Czym jest dla Miasta uzyskany tytuł ODPOWIEDZIALNY SA- MORZĄD 2012? –To bar dzo no bi li tu ją ce i za ra zem zo bo wią zu ją ce wy róż nie nie – swo - isty cer ty fi kat, wy sta wio ny zato, co ro bi my dla lo kal nej spo łecz no ści, zmy ślą oroz wo ju mia sta. Awszyst- kie na sze dzia ła nia opar te są oobo - wią zu ją ce pra wo, ist nie ją ce ogra ni - cze nia fi nan so we izpo sza no wa niem stan dar dów etycz nych. Miastozbo ga tym po ten cja łem Z WoJciechemszczur kiem, Prezydentem Miasta Gdynia, rozmawia Magdalena Adamska. Rozbudowa PPNT – wizualizacja Jan Nie zbęd ny zo stał bar dzo cie- pło przy ję ty przez kon su men tów i bły ska wicz nie zdo był po zy cję li de ra ryn ko we go, któ rą utrzy mu- je już po nad11 lat. Dziś mar ka ofe ru j e oko ł o200 pro duk t ów: wor - ki na śmie ci, fo lie alu mi nio we idożyw no ści, pro duk ty śnia da- nio we, dopie cze nia igo to wa nia, na czy n ia jed no ra zo we, mo py, ścier - ki, zmy wa ki irę ka wi ce. Wkaż- dej ztych ka te go rii znaj du ją się uży tecz ne pro duk ty uła twia ją ce wy ko ny wa nie co dzien nych obo- wiąz ków, dzię ki któ rym ży je się wy god n iej. Od ro ku 2003 Jan Nie - zbęd ny, w nie co zmo dy fi ko wa- nej po sta ci, jest obec ny nain nych ryn kach Gru py Sa ran tis: wCze- chach, Sło wa cji, Ser bii, Buł ga rii, Ru mu nii inaWę grzech. Pro duk- ty, sza ta gra ficz naikształt lo go są ta kie sa me, jak wwer sji ory gi- nal nej, jed nak ze wzglę du na trud- no ści zwy mo wą, Jan Nie zbęd ny no si tam imię Fi no. Naj waż niej- sze ce chy Ja na Nie zbęd ne go to no wo cze sność i in no wa cyj ność. Jest wie le pro duk tów, któ re są wtej chwi li po wszech ne naryn- ku, ale ma ło kto pa mię ta, że nie- któ re znich zo sta ły poraz pierw- szy wpro wa dzo ne na ry nek podmar ką Jan Nie zbęd ny. Tak by ło np. z wor ka mi na śmie ci, zta śmą, czy zgru bą fo lią alu mi- nio wą. Nie mniej jed nak jest na- dal spo ro cie ka wych pro duk tów, któ re ofe ru je kon su men- tom tyl ko Jan Nie zbęd ny. Są to naprzy kład to reb ki do go t o wa n ia na pa - rze w ku chen kach mi kro fa l o wych, per - fo ro wa na fo lia do żyw no ści czy mop skrę ca ny, któ- re go moż na wy ci - skać bez mo cze nia rąk i bez wia dra. Jan Nie zbęd ny sta ra się za wsze być pół kro - ku przedkon ku ren- cją ikon su men ci to do ce n ia j ą. Rok 2012 to świet ny czas dla mar k i. Jan Nie zbęd- ny otrzy mał aż czte- ry pre sti żo we ty tu- ły: Kon su menc ki Li der Ja ko ści2012, Laur Kon su men t a 2012 (już po raz ósmy!), Su per brand 2012 oraz Do bry Pro dukt2011. To bar dzo waż ne icen ne wy róż nie nia, po- nie waż oich przy zna niu de cy du- ją za rów no kon su men ci, jak ieks- per ci wdzie dzi nie mar ke tin gu. MI ChAłCZY CZY łO ŻyjWy god niej! To ha sło na bra ło zna cze n ia wraz z po ja w ie n iemsięJa naNiezbędne go,wli sto padzie2000ro ku. Jan Niezbędny był pierwszą polską marką produktów gospodarstwa domowego, a także pierw- szą na pol skim ryn ku mar ką, któ ra po s ia da łasper so na l izo wa nelo go.JanNiezbędnytonietyl ko wizerunek gra ficzny, ale także po stać, któ ra w pierw szej oso b ie na w iązuje kontakt z użytkown i- ka m i,chcebyćpo mocnai uży tecz na. Jan Niezbędny dziękuje za zaufanie i uznanie Z To ma szemmoys, Członkiem Zarządu Polpharma S.A., rozmawia Karolina Jałowiec. – Zakłady Farmaceutyczne Po- lpharma wchodzą w skład mię- dzynarodowej grupy farmaceu- tycz nej, ak tyw nie dzia ła ją cej na rynkach Europy Środkowo- -Wschod niej,Kau ka zuiAzjiCen- tralnej. Pro szę przed stawić ak tu - alną ofertę i przybliżyć ogólną dzia łal ność fir my. – Po lphar ma jest li de rem pol skie go ryn ku far ma ceu tycz ne go i naj więk- szym pol skim pro du cen tem le ków oraz sub stan cji far ma ceu tycz nych. Spe cja li zu je my się w pro duk cji le- ków kar dio lo gicz nych, ga stro lo gicz- nych ineu ro lo gicz nych. Na szym stra - te gicz nym ce lem jest osią gnię cie po zy cji li de ra w re gio nie Eu ro py Środ ko wo-Wschod n iej, Kau ka zu iAzji Cen tral nej. W ro ku 2011 w skład Gru py Po l phar ma we szły fir my Chim- pharm zKa zach sta nu, Akri hin zRo - sji oraz Ce no va phar ma zTur c ji. W tym ro ku wy gra li śmy prze targ naza kup więk szo ścio we go pa kie tu ak cji Po lfy War sza wa. Wre zul ta cie tych akwi- zy cji w port fo lio Gru py Po lphar ma znaj du je się oko ło 600 pro duk tów, apo nad400 jest wfa zie roz wo ju. – Jako największy polski produ- cent leków i substancji farmaceu- tycz nych, Po lphar ma cie szy się za- ufaniem pacjentów, lekarzy oraz part ne rówbiz ne so wychodpo nad75 lat. Co wpły wa na suk ces fir my? – Przy czy n ia my się dopo pra wy zdro- wia ija ko ści ży c ia spo ł e czeń s twa. Prio- ry t e t em na sze go dzia ł a n ia jest ja kość i bez p ie czeń s two pro duk t ów. Wszyst- kie pro duk t y wy t wa rza ne są wzgo dzie z naj wyż szy mi mię dzy na ro do wy mi stan dar da m i Do brej Prak t y k i Wy t wa - rza n ia, co po t wier dza j ą cer t y f i ka t y wy- da ne przez Głów ne go In spek t o ra Far- ma ceu t ycz ne go. Sub s tan c je wy t wa rza ne przez fir mę iin s ta l a c je doich pro duk - cji, prze cho dzą re gu l ar ne in spek c je ame - ry kań skiej Agen c ji ds. Żyw no ści i Le ków (FDA). Dba my rów- nież oto, by na sze pro duk t y by ł y sprze- da wa ne i pro mo wa- ne wspo sób etycz ny, z za cho wa n iem naj- wyż szych stan dar dów uczci wo ści. To spra - wia, że cie szy my się za ufa n iem i re no mą naryn ku. Aby wy - prze dzać kon ku ren c ję iosią gać suk - ces, wdra ża my in no wa cyj ne me t o dy dzia ł a n ia i sta l e po szu ku j e my no wa- tor skich po my s łów, aby pra co wać le- piej, szyb c iej ibar dziej efek t yw n ie. – Co wyróżnia Zakłady Farma- ceu tyczne Polpharma spośród in- nych firm bran żo wych? Bę dąc fir mą ge ne rycz ną, wy ko- rzy stu je my wszel kie moż li wo ści, by bu do wać prze wa gę kon ku ren cyj ną dzię ki in no wa cjom. Wdra ża my in - no wa cje pro duk to we, or ga ni za cyj- ne, tech no lo gicz ne. Uno wo cze śnia- my pro ce sy wta ki spo sób, by by ły jak naj bar dziej efek tyw ne i bez - piecz ne dla śro do wi ska. Pra cu je my nadfor ma mi le ków, któ re są co raz bar dziej przy ja zne dla pa cjen tów. Wresz cie – sto su je my no wo cze sne me to dy ko mu ni ka cji i pro mo cji na szych pro duk tów z wy ko rzy sta - niem in no wa cyj nych na rzę dzi in ter- ne to wych. – Ciągły rozwój to jeden z głów- nych priorytetów firmy. Która z ostatnich inwestycji miała naj- większe znaczenie dla rozwoju przed siębiorstwa? –Wostat nich la tach pod ję li śmy stra- te gicz ną de cy zję oroz wo ju wno wym dla nas ob sza rze le ków bio lo gicz nych. Wtym ce lu po wo ła li śmy no wą jed - nost kę biz ne so wą Po lphar ma Bio lo- gics i bu du je my su per no wo cze sne la bo ra t o r ium bio t ech no l o g icz ne wGdań - skim Par ku Na uko wo-Tech no lo gicz - nym. Je go otwar cie pla no wa ne jest wpierw szym kwar ta le2013 ro ku. Za - mie rza my pro wa dzić tam pra ce nadle- ka mi bio po dob ny mi i bio ulep szo ny- mi, a tak że in no wa cyj ny mi le ka mi bio lo gicz ny mi. – Polpharma wdraża in nowacyj- ne rozwiązania we wszystkich ob- szarach swojego działania. Jak przy ję liPań stwoin for ma cjęoprzy - znanym tytule RYNKOWY LI- DER IN NOWA CJI 2012? – Jest to ko lej ne wy róż nie nie, ja- kie otrzy ma li śmy wob sza rze in no- wa cji. To do ce nie nie zna ko mi tej pra cy wszyst kich pra cow ni ków na- szej fir my i ogrom ny po wód do du - my. Ale to tak że po waż ne zo bo- wią za nie. Dla te go za mie rza my się da lej roz wi jać wtej dzie dzi nie, za- chę cać na szych pra cow ni ków dopo - dej mo wa nia in no wa cyj nych pro jek- tów iwdra żać nasz spo sób dzia ła nia we wszyst kich fir mach Gru py Po- lphar ma. Innowacyjnypotentat ryn ku farma ceu tycznego REKLAMA

Upload: strefa-gospodarki

Post on 29-Mar-2016

224 views

Category:

Documents


1 download

DESCRIPTION

 

TRANSCRIPT

Page 1: #06  26.07.2012

redaktor�naczelny: Grzegorz Kozicki • korekta: Gabriela Zobawa • Wydawca: Strefa Biznesu Media Centrum s.c., ul. Opolska 22, 40-084 Katowice • NiP:�634-276-78-48

• tel. (32) 781-11-58 • fax (32) 781-11-57 • e-mail:�[email protected] • DTP: STP KorGraf S.C. Katowice

DODATEK INFORMACYJNO-PROMOCYJNY www.strefa-gospodarki.pl NR 6 (17) 26 lipca 2012 r.

– Ja�kie�czyn�ni�ki�wpły�wa�ją�na po�-pu�lar�ność� Gdy�ni� ja�ko� mia�staatrak�cyj�ne�go�in�we�sty�cyj�nie?– Gdy nia jest je dy nym mia stem,któ re nie bę dąc sto li cą wo je wódz -twa, znaj du je się w czo łów ce ośrod -ków o naj więk szej atrak cyj no ściin we sty cyj nej. Ja ko mia sto dys po -nu je my nie zwy kłym ka pi ta łem: nad -mor skim po ło że niem, wa lo ra mikra jo bra zo wy mi, ko rzyst nym usy -tu owa niem na prze cię ciu szla kówłą czą cych kra je skan dy naw skie z po -łu dniem Eu ro py oraz kra je za chod -nie ze wschod ni mi. Do stęp ne za so -by ener gii, czy ste po wie trze, bli skośćmiejsc pra cy, na uki i wy po czyn ku,two rzą wa run ki sprzy ja ją ce in we -sto wa niu. Sa mo rząd czy ni też nie -ma ło, by po ma gać de biu tu ją cymw biz ne sie. Przy kła dem ta kich sta -rań mo że być Gdyń skie Cen trum

Wspie ra nia Przed się bior czo ści lubkon kurs Gdyń ski Biz nes Plan.– Obec�nie�Urząd�Mia�sta�w Gdy�nire�ali�zu�je�no�we� in�we�sty�cje.�Któ�rez nich�na�le�żą�do naj�waż�niej�szych?– Naj wiek szą ak tu al nie in we sty cjąMia sta, wspo ma ga ne go fun du sza miUnii Eu ro pej skiej, jest roz bu do waPo mor skie go Par ku Na uko wo-Tech -no lo gicz ne go z Gdyń skim Cen trumDe si gnu i Cen trum Na uki EXPE RY -MENT. Bar dzo istot nym dla roz wo -ju ca łej aglo me ra cji jest re ali zo wa nywspól nie z Gdań skiem i So po tempro jekt in te li gent ne go za rzą dza nia ru -chem TRI STAR. Wzdłuż łą czą cej na -sze mia sta tra sy, trwa ją pra ce przy in -sta la cji te go skom pli ko wa ne gosys te mu, któ ry ma pod nieść po ziombez pie czeń stwa i zni we lo wać „kor -ki”, zwłasz cza w go dzi nach szczy tu.Trwa rów nież ada pta cja woj sko we -go lot ni ska Gdy nia -Ko sa ko wo do ce -lów cy wil nych – od cią ży ono PortLot ni czy im. Le cha Wa łę sy (od da lo -ny od Gdy ni tyl ko 25 km), ja ko lot -

ni sko za pa so we. W naj bliż szych la -tach ma ob słu gi wać głów nie mniej -sze jed nost ki, pry wat ne awio net kii biz ne so we od rzu tow ce. – Gdy�nia�okre�śla�na� jest�mia�nemper�ły�Po�mo�rza�–�co�za�tem�sta�no�-wi�jej�naj�więk�szość�war�tość�pod ką�-tem�tu�ry�sty�ki?– Gdy nia ma świet ne po ło że nie:nad mo rzem, a za ra zem po śród za le -sio nych wzgórz. Z tych po wo dówświet nie się tu nie tyl ko wy po czy -wa, ale po pro stu ży je! Ła two do nasdo je chać – jest tu bo wiem trze ci codo wiel ko ści po Ślą sku i War sza wiewę zeł ko le jo wy. Za byt ko wy gdyń -ski dwo rzec, po re no wa cji, wi ta wspa -nia ły mi wnę trza mi go ści po dró żu ją -cych po cią giem. Gdy nia, to dziś tak żeMia sto bar dzo atrak cyj ne kul tu ral -nie: Fe sti wal Pol skich Fil mów Fa bu lar nych, He ine ken Ope ner Fe -sti val Mu sic, Fe sti wal Kul tur Świa -ta – Glo bal ti ca, to tyl ko nie wiel kaczęść wy da rzeń przy cią ga ją cych pu -blicz ność z kra ju i za gra ni cy. – Czym�jest�dla�Mia�sta�uzy�ska�nyty�tuł� OD�PO�WIE�DZIAL�NY� SA�-MO�RZĄD 2012?– To bar dzo no bi li tu ją ce i za ra zemzo bo wią zu ją ce wy róż nie nie – swo -isty cer ty fi kat, wy sta wio ny za to, coro bi my dla lo kal nej spo łecz no ści,z my ślą o roz wo ju mia sta. A wszyst -kie na sze dzia ła nia opar te są o obo -wią zu ją ce pra wo, ist nie ją ce ogra ni -cze nia fi nan so we i z po sza no wa niemstan dar dów etycz nych.

Mia�sto�z bo�ga�tym�po�ten�cja�łemZ WoJ�cie�chem�szczur�kiem,

Pre zy den tem Mia sta Gdy nia,roz ma wia Mag da le na Adam ska.

Rozbudowa PPNT – wizualizacja

Jan Nie zbęd ny zo stał bar dzo cie -pło przy ję ty przez kon su men tówi bły ska wicz nie zdo był po zy cjęli de ra ryn ko we go, któ rą utrzy mu -je już po nad 11 lat. Dziś mar kaofe ru je oko ło 200 pro duk tów: wor -ki na śmie ci, fo lie alu mi nio we

i do żyw no ści, pro duk ty śnia da -nio we, do pie cze nia i go to wa nia,na czy nia jed no ra zo we, mo py, ścier -ki, zmy wa ki i rę ka wi ce. W każ -dej z tych ka te go rii znaj du ją sięuży tecz ne pro duk ty uła twia ją cewy ko ny wa nie co dzien nych obo -wiąz ków, dzię ki któ rym ży je się

wy god niej. Od ro ku 2003 Jan Nie -zbęd ny, w nie co zmo dy fi ko wa -nej po sta ci, jest obec ny na in nychryn kach Gru py Sa ran tis: w Cze -chach, Sło wa cji, Ser bii, Buł ga rii,Ru mu nii i na Wę grzech. Pro duk -ty, sza ta gra ficz na i kształt lo go

są ta kie sa me, jak w wer sji ory gi -nal nej, jed nak ze wzglę du na trud -no ści z wy mo wą, Jan Nie zbęd nyno si tam imię Fi no. Naj waż niej -sze ce chy Ja na Nie zbęd ne go tono wo cze sność i in no wa cyj ność.Jest wie le pro duk tów, któ re sąw tej chwi li po wszech ne na ryn -

ku, ale ma ło kto pa mię ta, że nie -któ re z nich zo sta ły po raz pierw -szy wpro wa dzo ne na ry nekpod mar ką Jan Nie zbęd ny. Takby ło np. z wor ka mi na śmie ci,z ta śmą, czy z gru bą fo lią alu mi -nio wą. Nie mniej jed nak jest na -

dal spo ro cie ka wychpro duk tów, któ reofe ru je kon su men -tom tyl ko Jan Nie zbęd ny. Są tona przy kład to reb kido go to wa nia na pa -rze w ku chen kachmi kro fa lo wych, per -fo ro wa na fo liado żyw no ści czymop skrę ca ny, któ -re go moż na wy ci -skać bez mo cze niarąk i bez wia dra. JanNie zbęd ny sta ra sięza wsze być pół kro -ku przed kon ku ren -cją i kon su men ci todo ce nia ją. Rok 2012to świet ny czas dlamar ki. Jan Nie zbęd -ny otrzy mał aż czte -ry pre sti żo we ty tu -ły: Kon su menc kiLi der Ja ko ści 2012,

Laur Kon su men ta 2012 (już po razósmy!), Su per brand 2012 orazDo bry Pro dukt 2011. To bar dzoważ ne i cen ne wy róż nie nia, po -nie waż o ich przy zna niu de cy du -ją za rów no kon su men ci, jak i eks -per ci w dzie dzi nie mar ke tin gu.

MI�ChAł�CZY�CZY�łO

Żyj�Wy�god�niej!�To�ha�sło�na�bra�ło�zna�cze�nia�wraz�z po�ja�wie�niem�się�Ja�na�Nie�zbęd�ne�go,�w li�sto�pa�dzie 2000�ro�ku.Jan�Nie�zbęd�ny�był�pierw�szą�pol�ską�mar�ką�pro�duk�tów�go�spo�dar�stwa�do�mo�we�go,�a tak�że�pierw�-szą�na pol�skim�ryn�ku�mar�ką,�któ�ra�po�sia�da�ła�sper�so�na�li�zo�wa�ne�lo�go.�Jan�Nie�zbęd�ny�to�nie�tyl�kowi�ze�ru�nek�gra�ficz�ny,�ale�tak�że�po�stać,�któ�ra�w pierw�szej�oso�bie�na�wią�zu�je�kon�takt�z użyt�kow�ni�-ka�mi,�chce�być�po�moc�na�i uży�tecz�na.

JanNie�zbęd�nydzię�ku�je

za za�ufa�niei uzna�nie

Z To�ma�szem�moys, Człon kiem Za rzą du Po lphar ma S.A., roz ma wia Ka ro li na Ja ło wiec.

–� Za�kła�dy� Far�ma�ceu�tycz�ne� Po�-lphar�ma� wcho�dzą� w skład� mię�-dzy�na�ro�do�wej� gru�py� far�ma�ceu�-tycz�nej,� ak�tyw�nie� dzia�ła�ją�cejna ryn�kach� Eu�ro�py� Środ�ko�wo�--Wschod�niej,�Kau�ka�zu�iAzji�Cen�-tral�nej.�Pro�szę�przed�sta�wić�ak�tu�-al�ną� ofer�tę� i przy�bli�żyć� ogól�nądzia�łal�ność�fir�my.– Po lphar ma jest li de rem pol skie goryn ku far ma ceu tycz ne go i naj więk -szym pol skim pro du cen tem le ków

oraz sub stan cji far ma ceu tycz nych.Spe cja li zu je my się w pro duk cji le -ków kar dio lo gicz nych, ga stro lo gicz -nych i neu ro lo gicz nych. Na szym stra -te gicz nym ce lem jest osią gnię ciepo zy cji li de ra w re gio nie Eu ro pyŚrod ko wo -Wschod niej, Kau ka zu iAzjiCen tral nej. W ro ku 2011 w składGru py Po lphar ma we szły fir my Chim -pharm z Ka zach sta nu, Akri hin z Ro -sji oraz Ce no va phar ma z Tur cji. W tymro ku wy gra li śmy prze targ na za kupwięk szo ścio we go pa kie tu ak cji Po lfyWar sza wa. W re zul ta cie tych akwi -zy cji w port fo lio Gru py Po lphar maznaj du je się oko ło 600 pro duk tów,a po nad 400 jest w fa zie roz wo ju.

–� Ja�ko� naj�więk�szy� pol�ski� pro�du�-cent� le�ków�i sub�stan�cji� far�ma�ceu�-tycz�nych,�Po�lphar�ma�cie�szy�się�za�-ufa�niem� pa�cjen�tów,� le�ka�rzy� orazpart�ne�rów�biz�ne�so�wych�od po�nad 75lat.�Co�wpły�wa�na suk�ces�fir�my?– Przy czy nia my się do po pra wy zdro -wia i ja ko ści ży cia spo łe czeń stwa. Prio -ry te tem na sze go dzia ła nia jest ja kośći bez pie czeń stwo pro duk tów. Wszyst -kie pro duk ty wy twa rza ne są w zgo dziez naj wyż szy mi mię dzy na ro do wy mistan dar da mi Do brej Prak ty ki Wy twa -rza nia, co po twier dza ją cer ty fi ka ty wy -da ne przez Głów ne go In spek to ra Far -ma ceu tycz ne go. Sub stan cje wy twa rza neprzez fir mę i in sta la cje do ich pro duk -cji, prze cho dzą re gu lar ne in spek cje ame -

ry kań skiej Agen cji ds.Żyw no ści i Le ków(FDA). Dba my rów -nież o to, by na szepro duk ty by ły sprze -da wa ne i pro mo wa -ne w spo sób etycz ny,z za cho wa niem naj -wyż szych stan dar dówuczci wo ści. To spra -wia, że cie szy my sięza ufa niem i re no mąna ryn ku. Aby wy -

prze dzać kon ku ren cję i osią gać suk -ces, wdra ża my in no wa cyj ne me to dydzia ła nia i sta le po szu ku je my no wa -tor skich po my słów, aby pra co wać le -piej, szyb ciej i bar dziej efek tyw nie. –� Co� wy�róż�nia� Za�kła�dy� Far�ma�-ceu�tycz�ne�Po�lphar�ma�spo�śród�in�-nych�firm�bran�żo�wych?�– Bę dąc fir mą ge ne rycz ną, wy ko -rzy stu je my wszel kie moż li wo ści, bybu do wać prze wa gę kon ku ren cyj nądzię ki in no wa cjom. Wdra ża my in -no wa cje pro duk to we, or ga ni za cyj -ne, tech no lo gicz ne. Uno wo cze śnia -my pro ce sy w ta ki spo sób, by by łyjak naj bar dziej efek tyw ne i bez -piecz ne dla śro do wi ska. Pra cu je my

nad for ma mi le ków, któ re są co razbar dziej przy ja zne dla pa cjen tów.Wresz cie – sto su je my no wo cze sneme to dy ko mu ni ka cji i pro mo cji na szych pro duk tów z wy ko rzy sta -niem in no wa cyj nych na rzę dzi in ter -ne to wych. –�Cią�gły� roz�wój� to� je�den� z głów�-nych� prio�ry�te�tów� fir�my.� Któ�raz ostat�nich� in�we�sty�cji� mia�ła� naj�-więk�sze� zna�cze�nie� dla� roz�wo�juprzed�się�bior�stwa?– W ostat nich la tach pod ję li śmy stra -te gicz ną de cy zję o roz wo ju w no wymdla nas ob sza rze le ków bio lo gicz nych.W tym ce lu po wo ła li śmy no wą jed -nost kę biz ne so wą Po lphar ma Bio lo -gics i bu du je my su per no wo cze sne la bo ra to rium bio tech no lo gicz ne w Gdań -skim Par ku Na uko wo -Tech no lo gicz -nym. Je go otwar cie pla no wa ne jestw pierw szym kwar ta le 2013 ro ku. Za -mie rza my pro wa dzić tam pra ce nad le -ka mi bio po dob ny mi i bio ulep szo ny -mi, a tak że in no wa cyj ny mi le ka mibio lo gicz ny mi.–� Po�lphar�ma�wdra�ża� in�no�wa�cyj�-ne�roz�wią�za�nia�we�wszyst�kich�ob�-sza�rach� swo�je�go� dzia�ła�nia.� Jakprzy�ję�li�Pań�stwo�in�for�ma�cję�o przy�-zna�nym� ty�tu�le� RYN�KO�WY� LI�-DER�IN�NO�WA�CJI 2012?– Jest to ko lej ne wy róż nie nie, ja -kie otrzy ma li śmy w ob sza rze in no -wa cji. To do ce nie nie zna ko mi tejpra cy wszyst kich pra cow ni ków na -szej fir my i ogrom ny po wód do du -my. Ale to tak że po waż ne zo bo -wią za nie. Dla te go za mie rza my sięda lej roz wi jać w tej dzie dzi nie, za -chę cać na szych pra cow ni ków do po -dej mo wa nia in no wa cyj nych pro jek -tów i wdra żać nasz spo sób dzia ła niawe wszyst kich fir mach Gru py Po -lphar ma.

In�no�wa�cyj�ny�po�ten�tatryn�ku�far�ma�ceu�tycz�ne�go

REKLAMA

Page 2: #06  26.07.2012

www.strefa-gospodarki.pl DODATEK INFORMACYJNO-PROMOCYJNYD2

– Ja ki był mi nio ny rok dla Wa szejfir my? Na czym sku pia ła się Wa szapra ca?–�Po po�łą�cze�niu 13�spół�ek�z ob�sza�ruener�ge�ty�ki� kon�wen�cjo�nal�nej,� w tymko�palń�wę�gla�bru�nat�ne�go,�elek�trow�nii elek�tro�cie�płow�ni,�po�wsta�ła�no�wa�or�-ga�ni�za�cja�–�kon�cern�PGE�Gór�nic�twoi Ener�ge�ty�ka�Kon�wen�cjo�nal�na.�Wubie�-głym� ro�ku� ob�cho�dzi�li�śmy� pierw�sząrocz�ni�cę�dzia�łal�no�ści�w no�wej�struk�-tu�rze.�Po za�koń�cze�niu�pro�ce�su�kon�so�-li�da�cji� for�mal�no-praw�nej,� kon�ty�nu�-owa�li�śmy�pro�ces�bu�do�wy�zin�te�gro�wa�nejfir�my,�wy�ko�rzy�stu�ją�cej�nie�tyl�ko�swo�-ją�wiel�kość,�ale�rów�nież�opty�ma�li�zu�-ją�cej�kosz�ty�funk�cjo�no�wa�nia�i do�sko�-na�lą�cej� swo�je� dzia�ła�nie,� dzię�kiwy�ko�rzy�sty�wa�niu�naj�lep�szych�do�świad�-czeń� skon�so�li�do�wa�nych� przed�się�-biorstw.�Był�to�też�rok�roz�po�czę�cia�re�-ali�za�cji� waż�nych� dla� nas� in�we�sty�cji.– Ja kie in we sty cje Spół ka po czy ni ław ostat nich mie sią cach?–�W 2011�ro�ku�za�koń�czy�li�śmy�bu�do�-wę�no�we�go�blo�ku�o mo�cy 858�MWw Elek�trow�ni�Beł�cha�tów.�Uzy�skał�onsta�tus�„cap�tu�re�re�ady”,�co�ozna�cza,�żejest� go�to�wy� do za�bu�do�wy� ele�men�tuwy�chwy�ty�wa�nia�dwu�tlen�ku�wę�gla�in�-sta�la�cji�ccS.�ca�ła�in�sta�la�cja�obej�mo�-wać� bę�dzie� trzy� kom�po�nen�ty:� wy�-chwy�ty�wa�nie�dwu�tlen�ku�wę�gla�w opcji

„post� com�bu�stion”� z za�sto�so�wa�niemtech�no�lo�gii�ami�no�wej,�trans�port�ru�ro�-cią�giem�sprę�żo�ne�go�dwu�tlen�ku�wę�glai je�go�skła�do�wa�nie�w struk�tu�rach�geo�-lo�gicz�nych.�in�we�sty�cja�ta�ma�cha�rak�-ter� ba�daw�czo-roz�wo�jo�wy,� a jed�nymz jej�ce�lów�jest�za�de�mon�stro�wa�nie�in�-no�wa�cyj�nej� tech�no�lo�gii.� Re�ali�za�cjaprzez�nas�pro�jek�tu�ccS�sta�no�wi�o udzia�-le�Pol�ski�w przed�się�wzię�ciach,�któ�rezgod�nie�z po�li�ty�ką�śro�do�wi�sko�wą�i kli�-ma�tycz�ną�UE,�po ich�upo�wszech�nie�-niu,�przy�czy�nią�się�do re�duk�cji�emi�sjiga�zów�cie�plar�nia�nych.�nie�mniej�jed�-nak,�przy obec�nych�ce�nach�upraw�nieńdo emi�sji�cO2 oraz�ze�wzglę�du�na faktob�ni�że�nia�spraw�no�ści�blo�ku�wy�po�sa�-żo�ne�go�w ta�ką�in�sta�la�cję,�jest�to�pro�-jekt� zde�cy�do�wa�nie� nie�ren�tow�ny.�Dla�te�go�je�go�osta�tecz�na�re�ali�za�cja�uza�-leż�nio�na�bę�dzie�od po�zy�ska�nia�przezSpół�kę�środ�ków�na wy�bu�do�wa�nie�in�-sta�la�cji� oraz� jej� prób�ną� eks�plo�ata�cjęw okre�sie�co�naj�mniej 10�lat.�– Bu do wa no we go blo ku ma jed naknie tyl ko wy miar in no wa cyj ny, wpły -wa ją cy na po ziom emi sji CO2.–�Zde�cy�do�wa�nie�tak!�Od�da�nie�do ru�-chu� no�we�go� blo�ku�wią�że� się� przedewszyst�kim�ze�wzro�stem�pro�duk�cji�ener�-gii�elek�trycz�nej,�co�prze�kła�da�się�wprostna zwięk�sze�nie�wy�do�by�cia�i sprze�da�-ży�wę�gla� bru�nat�ne�go.�W do�tych�cza�-so�wej�hi�sto�rii�Ko�pal�ni�Wę�gla�Bru�nat�-ne�go�Beł�cha�tów�re�kor�do�wy�był 1989rok,�kie�dy�wy�do�by�to 37�mln 581�ty�-

się�cy� ton� wę�gla.�Ale� ten� re�kord� niejest� już� ak�tu�al�ny� –� 30� grud�nia 2011ro�ku�do�star�czo�no�do Od�dzia�łu�Elek�-trow�nia�Beł�cha�tów 38.�mi�lio�no�wą�to�-nę�wę�gla.– Za tem za pi sy Pa kie tu Kli ma tycz -ne go nie znie chę ca ją Wa szej fir mydo dal szych in we sty cji w blo ki opa -la ne wę glem?–� Przy�ję�ty� w grud�niu 2008� r.� pa�kietener�ge�tycz�no�-kli�ma�tycz�ny� na�kła�dana pań�stwa�człon�kow�skie�Unii�Eu�ro�-pej�skiej�–�tak�że�Pol�skę�– zo�bo�wią�za�-nia�re�duk�cji�do 2020�emi�sji�dwu�tlen�kuwę�gla�o 20%,�w sto�sun�ku�do 2005�r.dla�te�go�istot�ne�jest�wy�ko�rzy�sty�wa�nieni�sko�emi�syj�nych� źró�deł� ener�gii� orazin�we�sto�wa�nie�w no�wo�cze�sne�roz�wią�-za�nia�tech�no�lo�gicz�ne,�pod�no�szą�ce�efek�-tyw�ność�wy�twa�rza�nia�w blo�kach�opa�-la�nych�wę�glem�po to,�by�emi�sja�cO2by�ła� jak� naj�mniej�sza.� Ogra�ni�cze�niaunij�ne�do�ty�czą�ce�sek�to�ra�ener�ge�tycz�-ne�go,�wy�mu�sza�ją�po�dej�mo�wa�nie�dzia�-łań�ma�ją�cych� na ce�lu� pil�ne� do�sto�so�-wa�nie� jed�no�stek� wy�twór�czych� dookre�ślo�nych�wy�ma�gań�w za�kre�sie�po�-zio�mu� emi�sji.� Jed�nak�wę�giel�w pol�-skiej� ener�ge�ty�ce� jesz�cze� przez� dłu�giczas�bę�dzie�mieć�wio�dą�cą�ro�lę,�co�de�-ter�mi�no�wać�bę�dzie�kie�run�ki� roz�wo�ju

tej� bran�ży.� Dla�te�go� roz�po�czę�li�śmyw Elek�trow�ni� Tu�rów� przy�go�to�wa�niado bu�do�wy�no�we�go�wy�so�ko�spraw�ne�-go� blo�ku� opa�la�ne�go�wę�glem�bru�nat�-nym,� któ�ry� za�stą�pi� w tej� lo�ka�li�za�cjiblo�ki�wy�co�fy�wa�ne�z eks�plo�ata�cji.�Przy�-stą�pi�li�śmy�rów�nież�do bu�do�wy�dwóchblo�ków� ener�ge�tycz�nych,� opa�la�nychwę�glem� ka�mien�nym� w Od�dzia�leElek�trow�nia� Opo�le.� Rów�nież� w ichwy�pad�ku�spraw�ność�wy�twa�rza�nia�ener�-gii� elek�trycz�nej� bę�dzie� nie�po�rów�ny�-wal�nie�wyż�sza�niż�w in�nych�blo�kach�te�go� ty�pu� funk�cjo�nu�ją�cych� obec�niew Pol�sce.– Czy Wasz kon cern wy twa rza ener -gię wy łącz nie z wę gla?–�nie,�nie�tyl�ko.�W Od�dzia�łach�Elek�-tro�cie�płow�nia:�Rze�szów,�Lu�blin�Wrot�-ków�i Go�rzów,�wy�twa�rza�my�ener�gięw opar�ciu� o blo�ki� ga�zo�wo�-pa�ro�we.Za�koń�czy�li�śmy�rów�nież�bu�do�wę�ko�-tła� pa�ro�we�go,� opa�la�ne�go� wy�łącz�niebio�ma�są�wElek�trow�ni�Szcze�cin,�wcho�-dzą�cej�w skład�Od�dzia�łu�Ze�spół�Elek�-trow�ni�Dol�na�Od�ra.�Trwa�ją�też�przy�-go�to�wa�nia� do bu�do�wy� ko�lej�nychko�ge�ne�ra�cyj�nych�blo�ków�ga�zo�wo�-pa�-ro�wych� w Elek�tro�cie�płow�ni� Po�mo�-rza�ny,�Ze�spo�le�Elek�tro�cie�płow�ni�Byd�-goszcz,� Elek�tro�cie�płow�ni� Go�rzów.Wraz�z Za�kła�da�mi�Azo�to�wy�mi�„Pu�-ła�wy” S.A.�przy�go�to�wu�je�my�rów�nieżpro�jekt�bu�do�wy�elek�trow�ni�lub�elek�-tro�cie�płow�ni� w Pu�ła�wach,� w któ�rejrów�nież�za�in�sta�lo�wa�ne�bę�dą�blo�ki�ga�-zo�wo�-pa�ro�we.�Z ko�lei�w Rze�szo�wietrwa�prze�targ�na ko�ge�ne�ra�cyj�ny�bloksil�ni�ków� ga�zo�wych,� któ�ry� efek�tyw�-niej�za�stą�pi�cześć�wę�glo�we�go�ma�jąt�-ku� wy�twór�cze�go� i jed�no�cze�śnie� po�-zwo�li� na opty�mal�ne� wy�ko�rzy�sta�niepo�zo�sta�łych�urzą�dzeń�w aspek�cie�de�-ro�ga�cji�od dy�rek�ty�wy�iED.�

Spół ka lu dzi peł nych ener gii!PGE�Gór�nic�two�i Ener�ge�ty�ka�Kon�wen�cjo�nal�na S.A.�to�dziś�naj�więk�szy�pro�du�cent�ener�gii�elek�trycz�nej�i cie�pła�w Pol�sce.�W składSpół�ki�wcho�dzi 12�od�dzia�łów�zlo�ka�li�zo�wa�nych�w 9�wo�je�wódz�twach.�O prze�pro�wa�dzo�nej�kon�so�li�da�cji�Spół�ki,�in�we�sty�cjach�i pla�nachna ko�lej�ne�la�ta�z JAC�KIEM�KA�CZO�ROW�SKIM,�Pre�ze�sem�za�rzą�du�PGE�GiEK S.A.,�roz�ma�wia�Da�riusz�Kwiat�kow�ski.

PGE Gór nic two i Ener ge ty ka Kon wen cjo nal na Spół ka Ak cyj na to je denz sze ściu kon cer nów wcho dzą cych w skład naj więk szej gru py ener ge tycz -nej w kra ju – Pol skiej Gru py Ener ge tycz nej. Przed mio tem dzia łal no ści Spół -ki jest wy do by wa nie wę gla bru nat ne go oraz wy twa rza nie ener gii elek trycz -nej i cie pła. PGE GiEK SA skła da się z cen tra li i 12 od dzia łów, pra cu ją cychw dzie wię ciu wo je wódz twach. Są to ko pal nie wę gla bru nat ne go, elek trow -nie kon wen cjo nal ne oraz elek tro cie płow nie.Spół ka jest li de rem w bran ży wy do byw czej wę gla bru nat ne go, jej udziałw ryn ku wy do byw czym te go su row ca sta no wi 78% kra jo we go wy do by -cia, a tak że naj więk szym wy twór cą ener gii elek trycz nej – wy twa rza ok.40 proc. kra jo wej pro duk cji ener gii elek trycz nej. Do star cza na ryn ki lo kal -ne bli sko 22 mln GJ cie pła.

PGE GiEK SA zdo by ła ty tuł OD PO WIE DZIAL NY PRA CO DAW CA – LI DER HR 2012.Spół ka za trud nia łącz nie po nad 21 ty się cy pra cow ni ków.

R E K L A M A

–� Roz�po�czę�li�śmy� dzia�łal�nośćw 1999�r.�w Bia�łym�sto�ku.�im�pul�-sem�do dzia�ła�nia�by�ła�umo�wa�o roz�-po�czę�ciu� pro�duk�cji�ma�łe�go�AGDdla�jed�ne�go�z na�szych�wio�dą�cychklien�tów.�Wła�ści�cie�lem�gru�py�Ro�-sti�by�ła�wów�czas�fir�ma�AP.�Mo�el�-ler� Ma�ersk.� W kwiet�niu 2010� r.Ro�sti� zo�sta�ło� ku�pio�ne� przezszwedz�ką� gru�pę� in�we�sty�cyj�nąnord�stjer�nan.�Wpływ�na tę�de�cy�-zję� mia�ły� trzy� czyn�ni�ki:� re�no�mai know� how,� obec�ność� za�kła�dówpro�duk�cyj�nych� w Eu�ro�pie,� chi�-nach�i in�diach�oraz�pro�ces�roz�sze�-rze�nia�przez�nord�tjer�nan�po�sia�da�-nej�gru�py�za�kła�dów�w seg�men�cietwo�rzyw�sztucz�nych.�Ma�my�wie�-dzę,�świet�nie�wy�kształ�co�ną�ka�drę,kom�pe�ten�cje�pro�duk�to�we�oraz�kon�-ku�ren�cyj�ne� kosz�ty� wy�twa�rza�nia.Wszyst�kie� te� czyn�ni�ki�po�wo�du�ją,iż� je�ste�śmy� atrak�cyj�nym� part�ne�-rem�dla�eu�ro�pej�skich�firm.– W czym spe cja li zu je się Ro stiPol ska?–�na�szą�pod�sta�wo�wą�dzia�łal�no�ściąjest�pro�duk�cja�wy�ro�bów�z two�rzywsztucz�nych.�Jed�nak�że�od dwóch�latnasz�pro�fil�skła�nia�się�ku�kom�plek�-so�we�mu�pro�ce�so�wi�bu�do�wy�i pro�-duk�cji�urzą�dzeń�tzw.�ma�łe�go�AGDta�kich�jak:�czaj�ni�ki,�ka�wiar�ki,�blen�-de�ry,�prze�no�śne�so�la�ria,�fryt�kow�ni�-ce�i in�ne.�– Z czym przede wszyst kim ko -ja rzy się Wa sza fir ma?–� Otwar�tość� na klien�ta� i dba�łośćo wy�so�ką� ja�kość� pro�duk�tów�� – to

na�sze�ce�le�nad�rzęd�ne.�W lip�cu�otwie�-ra�my�cen�trum�in�no�wa�cyj�no�ści,�któ�-re�go�za�da�niem�jest�za�pew�nie�nie�na�-szym� klien�tom� no�we�go� wy�mia�ruusług,�a tak�że�wy�cho�dze�nie�na�prze�-ciw� ich� nie�stan�dar�do�wym� po�trze�-bom.– Cią gły roz wój to je den z głów -nych prio ry te tów Spół ki. Któ raz ostat nich in we sty cji mia ła naj -więk sze zna cze nie dla Wa sze goroz wo ju?–� Trud�no� to� oce�nić.� na pew�nona szcze�gól�ną�uwa�gę�za�słu�gu�ją�cią�-głe� in�we�sty�cje�w roz�wój� pra�cow�-ni�ków.�We�wnętrz�ne�pro�gra�my� fir�-my�„Aka�de�mia�my�śle�nia�i mą�dre�goro�bie�nia”� czy� „Ro�sti� Sig�ma� pro�-gram”,�są�te�go�do�bry�mi�przy�kła�da�-mi.� Po�nad�to� war�to� wspo�mniećo dwóch�du�żych�pro�jek�tach�trans�-for�ma�cji�za�kła�du,�któ�re�mia�ły�na ce�-lu�przy�spie�sze�nie�roz�wo�ju�–�Ro�stiFast�Track�oraz�po�szu�ki�wa�nie�opty�-mal�nych�spo�so�bów�wy�ko�rzy�sta�niaza�so�bów�–�Ro�sti�com�pact.�– Ro sti zdo by ła ty tuł RYN KO -WY LI DER IN NO WA CJI 2012.To dla Was……�ol�brzy�mie�wy�róż�nie�nie�i no�bi�li�-ta�cja.�Ty�tuł�jest�uko�ro�no�wa�niem 13-let�nie�go� wy�sił�ku� wszyst�kich� pra�-cow�ni�ków�przed�się�bior�stwa.�Je�stempew�ny,�iż�zdo�by�te�wy�róż�nie�nie�bę�-dzie�ko�lej�nym�bodź�cem,�któ�ry�po�-zwo�li�nam�wzbo�ga�cić�swo�ją�ofer�-tę,� pod�wyż�szyć� stan�dard� pra�cyi wy�ro�bów� oraz� zmo�ty�wo�wać� ze�-spół�do ko�lej�nych�wy�zwań.

Aka de mia in no wa cyj no ści

Ro�sti�Pol�ska Sp.�z o.o.�to�część�mię�dzy�na�ro�do�wej�Gru�py�Ro�stii szwedz�kie�go�kon�cer�nu�Nord�stjer�nan.�Na pol�skim�ryn�ku�fir�mafunk�cjo�nu�je�od 13�lat.�Dla�cze�go�Gru�pa�Ro�sti�za�in�te�re�so�wa�ła�siępol�skim� ryn�kiem� oraz� o pla�nach� roz�wo�ju� Spół�ki� z RA�fA�łEMCy�BUL�SKIM,� Dy�rek�to�rem� Za�rzą�dza�ją�cym,� roz�ma�wia� Ka�ro�li�naJa�ło�wiec.

Hi�sto�ria� Spół�ki� roz�po�czę�ła� sięw 1924� ro�ku,� kie�dy� po�wsta�łaPań�stwo�wa�Fa�bry�ka�Amu�ni�cji.�Jej� kon�ty�nu�ato�rem� by�ły� Za�-

kła�dy� Me�ta�lo�we� ME�SKO SAw Skar�ży�sku�-Ka�mien�nej,�któ�reod 2005� ro�ku�sta�ły� się�czę�ściąGru�py� BU�MAR� –� pol�skie�gokon�cer�nu�zbro�je�nio�we�go�do�sko�-na�le�zna�ne�go�na ca�łym�świe�cie.Od 31�sierp�nia 2011�ro�ku�na mo�-cy�Uchwa�ły�Wal�ne�go�Zgro�ma�-dze�nia� Za�kła�dy� Me�ta�lo�we�ME�SKO SA� zmie�ni�ły� na�zwęna BU�MAR� AMU�ni�cJA SAi jed�no�cze�śnie�sta�ły�się�sie�dzi�-bą�Dy�wi�zji�BU�MAR�AMU�ni�-cJA.� Za�kład� zaj�mu�je� się� pro�-duk�cją:�amu�ni�cji�ma�ło�ka�li�bro�wejod 5,56� do 9 mm� za�rów�now stan�dar�dzie�nA�TO,�jak�i ro�-syj�skim,� amu�ni�cji� śred�nio�ka�li�-bro�wej�od 12,7�do 35 mm,�amu�-ni�cji�re�wol�we�ro�wej�i pi�sto�le�to�wejoraz� o ogra�ni�czo�nym� ry�ko�sze�-to�wa�niu.� Wy�twa�rza� tak�że:� za�-pal�ni�ki,�za�płon�ni�ki,�gra�na�ty,�ra�-kie�ty� prze�ciw�lot�ni�cze� orazprze�ciw�pan�cer�ne.–�Przy�wią�zu�je�my�du�żą�dba�łość

do ochro�ny�śro�do�wi�ska�na�tu�ral�-ne�go,�dla�te�go�uru�cho�mi�li�śmy�pro�-duk�cję� amu�ni�cji� eko�lo�gicz�nej– mó�wi�Piotr Ja ro min,�Dy�rek�-tor ds.� Mar�ke�tin�gu� i Sprze�da�-ży. –�W pro�ce�sie�jej�wy�twa�rza�niawy�eli�mi�no�wa�li�śmy�szko�dli�wy�dlaoto�cze�nia�ołów.�Za�in�sta�lo�wa�li�śmytak�że�sta�cje�kli�ma�ty�za�cyj�ne�w bu�-dyn�kach.�Za�da�niem�in�sta�la�cji�jestutrzy�ma�nie� po�żą�da�nych� wa�run�-

ków�wil�got�no�ści�i tem�pe�ra�tur,�coma� wpływ� za�rów�no� na zu�ży�ciesu�row�ców,�jak�i ilość�py�łów�od�-pro�wa�dza�nych�do at�mos�fe�ry –�do�-da�je.W za�kła�dzie� pra�cu�je� li�nia

do uty�li�za�cji�od�pa�dów�oraz�nie�-bez�piecz�nych,� nie�uży�wa�nychśrod�ków�bo�jo�wych.�Spół�ka�od latmo�że� się� po�chwa�lić� dba�ło�ściąo wy�so�ką�ja�kość�swo�ich�wy�ro�-bów.�in�we�sty�cje�w no�wo�cze�snetech�no�lo�gie� pro�duk�cji� spe�cjal�-nej�oraz�w ma�szy�ny� (znacz�nieuno�wo�cze�śnia�ją�ce� tech�no�lo�gięwy�ko�na�nia� ele�men�tów� wy�ro�-bów),�wpły�wa�ją�nie�tyl�ko�na wy�-so�ką�ja�kość�pro�duk�tów,�ale�rów�-nież� na po�ziom� pro�duk�cji,nie�za�wod�ność�oraz�pre�cy�zję�wy�-ko�na�nia� ope�ra�cji� ob�rób�czych,�a�w efek�cie�tak�że�de�cy�du�ją�o wy�-ko�na�niu�de�ta�li.Dla�naj�więk�sze�go�pol�skie�go

pro�du�cen�ta�amu�ni�cji�waż�na�jestwspół�pra�ca�z jed�nost�ka�mi�ba�-daw�czo�-roz�wo�jo�wy�mi.� Gwa�-ran�tu�je� ona� cią�gły� roz�wój�i ulep�sza�nie� wy�ko�rzy�sty�wa�-nych� tech�no�lo�gii,� wpły�wa�ją�-cych�na ja�kość�wy�ro�bów.�DlaSpół�ki�istot�ne�by�ło�tak�że�wpro�-

wa�dze�nie�in�no�wa�cyj�nych�roz�-wią�zań�z za�kre�su�in�for�ma�ty�za�-cji� przed�się�bior�stwa.� Dzia�ła�-nia�te�zde�cy�do�wa�nie�uspraw�ni�łypro�ces�pro�duk�cji�wy�ro�bów.BU�MAR� AMU�ni�cJA SA

pod�bi�ja� ry�nek� świa�to�wy.� Jesz�-cze� w bie�żą�cym� ro�ku� Spół�kama� do�star�czyć 2� mln� śle�pychna�bo�jów�doAra�bii�Sau�dyj�skiej.�Po�twier�dze�niem� naj�wyż�szej�

ja�ko�ści�wy�ro�bów�– dzię�ki�wpro�-wa�dze�niu� no�wo�cze�snych� tech�-no�lo�gii� – jest� uzy�ska�nie� cer-ty�fi�ka�tów� ta�kich� jak:� iSO9001:2008,� iSO 14001:2004,AQAP�2110:2009,�WSK,�Pn�-n18001:2004� oraz� uzy�ska�niew ostat�nim�cza�sie�ty�tu�łu�Ryn�ko�-we�go� Li�de�ra� in�no�wa�cji 2012�–� Ja�kość,� Kre�atyw�ność,� Efek�-tyw�ność.

GABRIELA ZOBAWA

Wystrzałowe innowacjeBU�MAR� AMU�NI�CJA SA� jest� wio�dą�cym� pro�du�cen�tem� amu�ni�cji� oraz� ra�kiet� prze�ciw�pan�cer�nychi prze�ciw�lot�ni�czych.�No�wo�cze�sne�tech�no�lo�gie,�a tak�że�wy�so�ka�ja�kość�wy�ro�bów�spra�wi�ły,�iż�fir�mazdo�by�ła�ty�tuł:�Ryn�ko�wy�Li�der�In�no�wa�cji�2012�–�Ja�kość,�Kre�atyw�ność,�Efek�tyw�ność.

Od 2010 ro ku asor ty ment po więk szył się o na stę pu ją ce wy ro by:

• na bo je kal. 12,7x99 mm z po ci skiem BALL.• kor pu sy star to wych sil ni ków ra kie to wych ze sta li „ma ra ging -250”• na bo je kal. 7,62x51 mm z rdze niem sta lo wym typ M59,• amu ni cję eko lo gicz ną kal. 9x19 mm,• wy rzut nie WW -15,• wy rzut nie WW -15, WW -15/N oraz WW -4 • gło wi ce odłam ko wo -bu rzą ce do NLPR -70

Page 3: #06  26.07.2012

DODATEK INFORMACYJNO-PROMOCYJNY www.strefa-gospodarki.pl D3

Z mI ecZySłaWemDą BROW SkIm,Pre ze sem Po wszech nejSpół dziel ni Spo żyw ców„Spo łem” w Bia łymstoku,laureatką I miej scaw Ogól no pol skim Ran kin guNaj lep szych Spół dziel niSpo żyw ców za rok 2012,roz ma wia Łu kasz Osy piń ski.

–� Ser�decz�ne� gra�tu�la�cje� z oka�zjitrium�fu.� Jak� przy�ję�li� Pań�stwo� tęin�for�ma�cję?�– Je�ste�śmy�oczy�wi�ście�bar�dzo�za�do�-wo�le�ni,�jed�nak�nie�za�sko�cze�ni.�Odwie�-lu� lat� na�sza� Spół�dziel�nia� ge�ne�ru�jenaj�wyż�sze�przy�cho�dy,�bio�rąc�poduwa�-gę�dzia�ła�ją�ce�w na�szym�kra�ju�Spół�-dziel�nie�Spo�łem.�Oczy�wi�ście�wy�ni�-ki� te� moż�li�we� są� wy�łącz�nie� dzię�kicięż�kiej�pra�cy�ca�łej�po�nad 1600�oso�-bo�wej�za�ło�gi�fir�my.– Cie�sząc� się� z� do�brych� ocen�niespo�czy�wa�cie� na lau�rach� o czymświad�czą�Wa�sze�in�we�sty�cje�w ostat�-nich�la�tach...– Kto� się� nie� roz�wi�ja� ten� się� co�fa.W ostat�nich�trzech�la�tach�na roz�wójsie�ci�wy�dat�ko�wa�li�śmy�po�nad 26�mlnzło�tych�w tym�pra�wie 8�mln�na re�-mon�ty� i mo�der�ni�za�cje� oraz� po�nad18�mln�na in�we�sty�cje.�Na kon�ser�wa�-cje� ma�szyn� i urzą�dzeń� wy�da�li�śmyw tym�okre�sie�po�nad 2�mln�zło�tych.Dzia�ła�nia�roz�wo�jo�we�pro�wa�dzo�ne�są

w róż�nych�dzie�dzi�nach.In�we�stu�je�my�w han�del,pro�duk�cję,�ga�stro�no�mięi co�naj�waż�niej�sze�w lu�-dzi.�Ta�in�we�sty�cja�naj�-szyb�ciej� się� zwra�cai przy�no�si� naj�lep�szeefek�ty.– Mię�dzy�na�ro�do�wyRok� Spół�dziel�czo�ściogło�szo�ny� re�zo�lu�cjąONZ�-u, po�ka�zu�je�jakważ�ne�spół�dziel�cze�idee�są�w dzi�-siej�szym�sko�mer�cjo�na�li�zo�wa�nymświe�cie.�Co�jest�naj�więk�szą�prze�-wa�gą� Wa�szych� pla�có�wek� w po�-rów�na�niu�do�„ko�mer�cyj�nej”�kon�-ku�ren�cji?– Ha�sło� Mię�dzy�na�ro�do�we�go� Ro�kuSpół�dziel�czo�ści�brzmi:�Spół�dziel�nietwo�rzą�lep�szy�świat”�i jest�to�nie�wąt�-pli�wie�na�sze�dą�że�nie,�po�nie�waż�spół�-dziel�nie�bę�dąc�„na swo�im”,�pra�cu�jądla�sie�bie�i swo�jej�lo�kal�nej�spo�łecz�-no�ści.�My�i na�si�sta�li,�lo�jal�ni�klien�cioraz�wszyst�kie�in�sty�tu�cje�i fir�my�z na�-mi�współpracujące,�two�rzy�my�swo�-iste�wspól�no�ty� i je�ste�śmy� zwią�za�nidość�bli�ski�mi�wię�za�mi�czę�sto�na�wetsym�pa�tii�i przy�jaź�ni.�Te�ma�łe�oj�czy�-zny�nie�jed�no�krot�nie�wy�gry�wa�ją�z glo�-ba�li�za�cją�i są�bez�kon�ku�ren�cyj�ne.–Wja�ki�spo�sób�kon�ku�ru�je�cie�Pań�-stwo�z co�raz�większą�licz�bą�pla�có�-wek�sie�ci�dys�kon�to�wych?– Dys�kon�ty�to�na�dal�na�miast�ka�han�-dlu,�cho�ciaż�dość�moc�no�pró�bu�ją�wpi�-

sać�się�w kra�jo�braz�han�dlo�wy�na�sze�-go� kra�ju.� Ubo�ga� ofer�ta� pro�duk�tówświe�żych�oraz�sta�wia�nie�na wy�so�koprze�two�rzo�ne� pro�duk�ty,� nie� speł�niaocze�ki�wań� klien�tów,� któ�rzy� po�szu�-ku�ją�świe�żych,�na�tu�ral�nych�i spraw�-dzo�ne�go� po�cho�dze�nia� pro�duk�tów.Wna�szych�skle�pach�sta�wia�my�na sze�-ro�ki�asor�ty�ment�świe�że�go�mię�sa�naj�-wyż�szej�ja�ko�ści,�do�star�cza�ne�go�przezna�szych�spraw�dzo�nych,�wie�lo�let�nichdo�staw�ców,�wę�dli�ny,�gar�ma�żer�kę�orazpie�czy�wo�i wy�ro�by�ciast�kar�skie�wła�-snej� pro�duk�cji.� Po�nad�to� nad�mie�nię,że�sprze�daż�pro�duk�tów�świe�żych�jestsztu�ką�sa�mą�w so�bie,�nie�moż�na�jejpo�rów�ny�wać� ze� sprze�da�żą� za�pa�ko�-wa�nych�to�wa�rów�prze�two�rzo�nych.– Ja�ko� „spół�dziel�cy”� w ra�machswo�ich�moż�li�wo�ści�an�ga�żu�je�cie�sięw ży�cie� lo�kal�nej� spo�łecz�no�ści,� tochy�ba� rów�nież�Wasz� (spo�łe�mow�-ski)�wy�róż�nik...–Tak,�na�sze�dzia�ła�nia�na rzecz�lo�kal�-nej�spo�łecz�no�ści�to�nie�tyl�ko�spon�so�-ring� wy�da�rzeń� kul�tu�ral�no�-oświa�to�-wych,�spor�to�wych�czy�re�kre�acyj�nychpod�ką�tem�pro�mo�cji�mar�ke�tin�go�wej,ale� przede� wszyst�kim� kie�ro�wa�niewspar�cia� do wszyst�kich,� któ�rzy� gomoc�no�po�trze�bu�ją.�Ten�ro�dzaj�wspar�-cia,�mi�mo�że�nie�przy�no�si�roz�gło�su,da�je�nam�du�żo�wię�cej�sa�tys�fak�cji�z do�-brze�speł�nio�ne�go�oby�wa�tel�skie�go�obo�-wiąz�ku.�

– Sły�sza�łem,� iż� moc�no� po�sta�wi�li�-ście� na ja�kość� i bez�pie�czeń�stwoWa�szych�pro�duk�tów?– Kon�tro�la�ja�ko�ści�to�pra�ca�sys�te�mo�-wa.�Szko�le�nia�z za�kre�su�ob�słu�gi�klien�-ta�i kon�tro�la�za�cho�wań�sprze�daw�cówsą�uję�te�w sys�te�mie�pra�cy�i zor�ga�ni�-zo�wa�ne�w spo�sób�pro�fe�sjo�nal�ny�przezwy�spe�cja�li�zo�wa�ne� fir�my,� z któ�ry�miwspół�pra�cu�je�my.�Na�to�miast�ja�kość�ar�-ty�ku�łów�pro�du�ko�wa�nych�przez�na�sząSpół�dziel�nię�kon�tro�lo�wa�na�jest�przezwła�sne�la�bo�ra�to�ria.�Pro�wa�dzo�ne�kon�-tro�le�do�ty�czą�za�rów�no�pa�ra�me�trów�fi�-zy�ko�-che�micz�nych�i mi�kro�bio�lo�gicz�-nych�wy�ro�bów�we�wszyst�kich�fa�zachpro�ce�su� pro�duk�cyj�ne�go�w tym�uży�-wa�nych�do pro�duk�cji�su�row�ców,�jaki�do otrzy�ma�nia�go�to�wych�wy�ro�bów.�– W ja�kim�kie�run�ku�po�dą�żać�bę�-dzie�„Spo�łem”�Bia�ly�stok?– Moż�na� by� o tym� mó�wić� dłu�go.Naj�waż�niej�sze� to� do�sko�na�le�nie� po�-zio�mu�ob�słu�gi�klien�tów�oraz�roz�wójsie�ci�skle�pów,�jak�rów�nież�cią�głe�do�-sto�so�wy�wa�nie�pro�duk�tów�do gu�stówi zmie�nia�ją�cych�się�po�trzeb�klien�tów.�– Pod�su�mo�wu�jąc...� war�to� ku�po�-wać�w pla�ców�kach�PSS�„Spo�łem”Bia�ły�stok�po�nie�waż...�– My�ślę,� że� naj�le�piej� re�kla�mu�jenas�sta�łe�gro�no�lo�jal�nych�klien�tów,któ�rzy� sta�no�wią� po�nad 50%�ogó�-łu.� Jak� twier�dzą� oni� sa�mi,� a coprze�ka�zu�ją� nam� przez� pro�wa�dzo�-ne�ba�da�nia�mar�ke�tin�go�we,�prze�ko�-nu�je� ich� bo�ga�ta� ofer�ta� to�wa�ro�wa,ob�słu�ga,� ja�kość� pro�duk�tów� orazpa�nu�ją�ca� w na�szych� skle�pach� at�-mos�fe�ra.�Dzię�ku�jąc�im�za oka�za�neza�ufa�nie� za�wsze� pod�kre�śla�my,� żena�si�klien�ci�są�dla�nas�naj�waż�niej�-szym�do�brem.�

Po�pierwsze�klientkie ru jąc się tą de wi zą Po wszech na Spół dziel nia Spo żyw ców „Społem” w Bia łymstoku cie szy się do sko na łą opi nią i za ufa niemklien tów na lo kal nym ryn ku, bę dąc za ra zem kra jo wym li de rem spół dziel cze go sek to ra.

Przyjazne�oblicze�handlu

Z BO gu Sła Wem Ró życ kIm,

Pre ze sem „Spo łem”

War szaw skiej Spół dziel ni

Spo żyw ców Pra ga Po łu dnie,

roz ma wia Łu kasz Osy piń ski.

– In�we�sty�cje,�in�we�sty�cje,�in�we�sty�-

cje...� tak�krót�ko�moż�na�scha�rak�-

te�ry�zo�wać�osta�nie�la�ta�w Pań�stwa

dzia�łal�no�ści?

– Na prze�strze�ni�kil�ku�lat�na in�we�-sty�cje� prze�zna�czy�li�śmy� po�nad24�mi�lio�ny� zło�tych.�W pierw�szymeta�pie� upo�rząd�ko�wa�li�śmy� sy�tu�acjępraw�ną� na�szych� nie�ru�cho�mo�ści.Idzie�my� z du�chem� cza�su,� wy�cho�-dząc� na�prze�ciw� ocze�ki�wa�niom� na�-szych�klien�tów.�Prze�pro�wa�dzi�li�śmysze�reg�re�mon�tów�na�szych�pla�có�wek,po�więk�sza�jąc� po�wierzch�nię� sprze�-da�żo�wą�kosz�tem�za�ple�cza,�do�po�sa�-ży�li�śmy�czy�wrę�cz�wy�po�sa�ży�li�śmyna no�wo�za�ple�cze�tech�nicz�ne,�wresz�-cie� roz�po�czę�li�śmy� re�ali�za�cję� kon�-cep�cji�skle�pów�LUX,�któ�rych�obec�-nie�ma�my�już 19�–�są�one�bar�dziejprzy�ja�zne� dla� klien�tów,� le�piej� do�-świe�tlo�ne,� po�sia�da�ją� rów�nież� szer�-szy�asor�ty�ment�naj�bar�dziej�re�no�mo�-wa�nych�ma�rek�na ryn�ku.– W kon�tek�ście�te�go�nie�dzi�wi�chy�-

ba� Pań�stwa� tak� do�bra� po�zy�cja

w na�szym�Ran�kin�gu?

– Nie� ukry�wam,� iż� in�for�ma�cja� taspra�wi�ła� nam� ol�brzy�mią� przy�jem�-ność� zwłasz�cza,� iż� upla�so�wa�li�śmysię�za bia�ło�stoc�ki�mi�ko�le�ga�mi,�któ�-rzy�są�naj�więk�sza�i nie�osią�gal�ną�dlapo�zo�sta�łych� Spół�dziel�nią.� Cie�szy�-my�się�jed�nak,�iż�na�sze�sta�ra�nia�zo�-sta�ły� do�strze�żo�ne� –�mo�gę� obie�cać,iż�nie�spo�cznie�my�na lau�rach.– Ran�king� po�ka�zał� rów�nież,� iż

spół�dziel�czy�han�del�de�ta�licz�ny�ma

swo�je�miej�sce�na pol�skim�ryn�ku...

– Zgod�nie�z ideą�spół�-dziel�czo�ści� na�szymnaj�waż�niej�szym�ce�lemnie�jest�mak�sy�ma�li�za�-cja� zy�sku� –� ow�szemjest�on�po�trzeb�ny,�abymóc�się�roz�wi�jać,�jed�-nak�nie�jest�„ją�drem”biz�ne�su.�Waż�ne�są�re�-la�cje�z na�szy�mi�człon�-ka�mi�i klien�ta�mi.�Skle�-py� „Spo�łem”� Pra�gaPo�łu�dnie�ma�ją�licz�niej�szy�od dys�kon�-tów�per�so�nel,�słu�żą�cy�za�wsze�do�brąra�dą� i do�brym� sło�wem.� Sam� bę�dącczę�sto� w na�szych� pla�ców�kach,� do�-strze�gam�są�siedz�kie�wręcz�re�la�cje�po�-mię�dzy�klien�ta�mi�a per�so�ne�lem.�Na�siklien�ci�czu�ją�się�u nas�„jak�u sie�bie”i to�jest�naj�więk�sza�prze�wa�ga�w po�-rów�na�niu�do dys�kon�tów.�Nie�za�wę�-ża�my� asor�ty�men�tu,� nie�ma�my� „ma�-rek�wła�snych”�o ni�skich�ce�nach,�gdyżuwa�żam,�że�w ży�ciu�nie�ma�nic�za dar�-mo,�za niż�szą�ce�ną�mu�si�stać�niż�szaja�kość.�Po�nad�to�du�ży�na�cisk�kła�dzie�-my�na szeroką�ga�mę�pro�duk�tów�świe�-żych�jak�mię�so,�wę�dli�ny,�na�biał,�wa�-rzy�wa� czy� owo�ce,� ko�rzy�sta�jąc� zewspół�pra�cy�ze�spraw�dzo�ny�mi�do�staw�-ca�mi,�gwa�ran�tu�ją�cy�mi�wy�so�ką�ja�kośći świe�żość�pro�duk�tów.�Sto�iska� te�sączę�sto�w for�mie� tra�dy�cyj�nej,� ob�słu�-go�wej�wła�śnie�po to,�aby�ja�kość�i świe�-żość�mieć�pod kon�tro�lą.�– Ja�kie� jesz�cze� dzia�ła�nia� po�dej�-

mu�je�cie,�aby�być�bli�żej�klien�ta?

– W mia�rę�moż�li�wo�ści�wspie�ra�mylo�kal�ne�pla�ców�ki�oświa�to�we�i spor�-to�we.� Opie�ku�je�my� się� szko�łą� dladzie�ci� nie�peł�no�spraw�nych,� a po�-przez�kie�row�ni�ków�skle�pów�utrzy�-mu�je�my� kon�takt� z or�ga�ni�za�cja�mibę�dą�cy�mi�w za�się�gu� ich�dzia�ła�nia.Ma�my�sta�bil�ną�ka�drę,�du�ży�na�ciskkła�dzie�my� na szko�le�nia,� któ�rych

efek�ty� na bie�żą�co� śle�dzi�my� i oce�-nia�my.– Za�tem�co�cze�ka�„Spo�łem”�Pra�-

ga� Po�łu�dnie� w naj�bliż�szej� przy�-

szło�ści?

– Ak�tu�al�nie� re�ali�zu�je�my�du�żą� in�we�-sty�cję�przy ul.�Kaj�ki,�na miej�scu�wy�-bu�rzo�ne�go�obiek�tu�po�wsta�je�dwu�kon�-dy�gna�cyj�na�pla�ców�ka�o po�wierzch�niprze�szło�ty�siąc�m2.�W pla�nach�ma�mybu�do�wę�pa�wi�lo�nów�przy Alei�Dzie�ciPol�skich,� nie�opo�dal� Cen�trum� Zdro�-wia�Dziec�ka.�Naj�więk�sze�wy�zwa�niejed�nak�przed na�mi�–�Uni�wer�sam�Gro�-chow�ski,�na�sza�naj�więk�sza�pla�ców�kapo�wsta�ła�przed 32�la�ty,�by�ła�w owymcza�sie�na wskroś�no�wo�cze�sna.�Światpo�szedł� jed�nak� do przo�du,� rów�nieżi my�za�mierz�my�iść,�w związ�ku�z tympla�nu�je�my�na je�go�miej�sce�wy�bu�do�-wa�nie�apar�ta�men�tow�ca�z czę�ścią�han�-dlo�wą�na dwóch�pierw�szych�pię�trach.Nie�bo�imy�się�in�we�sty�cji�na tak�trud�-nym� rynku,� jak�war�szaw�ski,� są� oneko�niecz�no�ścią.� „Spo�łem”� Pra�ga� Po�-łu�dnie�zmie�nia�swe�ob�li�cze,�po�ka�zu�-jąc�jed�nak,�iż�i han�del�de�ta�licz�ny�mo�-że�mieć�ob�li�cze�przy�ja�zne�dla�klien�ta.

... to de wi za ja ką kie ru je się „Spo łem” War szaw ska Spół dziel nia Spo żyw ców Pra ga Po łu dnie.Ta kie po dej ście owo cu je świet ną opi nią wśród klien tów cze go do wo dem jest m.in. II miej scew Ogól no pol skim Ran kin gu Naj lep szych Spół dziel ni Spo żyw ców za rok 2012.

REKLAMA

„SPO�ŁEM”czy�li�ra�zem...ra�zem�z Klien�tem�to�mot�to�dzia�łal�no�ści�Po�wszech�nych

Spół�dziel�ni�Spo�żyw�ców.�W cza�sie�Mię�dzy�na�ro�do�we�go�Ro�-ku�Spół�dziel�czo�ści�ja�kim�jest�rok 2012�re�dak�cja�Stre�fy�Go�-spo�dar�ki�po�sta�no�wi�ła�przyj�rzeć�się�do�kład�niej�jak�w ra�machol�brzy�miej� kon�ku�ren�cji� ja�ka�pa�nu�je� na ryn�ku�han�dlu�de�ta�-licz�ne�go�ra�dzą�so�bie�fir�my,�któ�re�ry�nek�ten�bu�do�wa�ły...�a ra�-dzą�so�bie�bar�dzo�do�brze�–�o klien�ta�wal�czą�nie�tyl�ko�bo�ga�tąofer�tą�han�dlo�wą�czy�ja�ko�ścią�pro�duk�tów,�ale�w du�żej�mie�rzeja�ko�ścią�ob�słu�gi�i ro�dzin�nym�nie�kie�dy�wręcz�kli�ma�tem.�Wy�-ni�kiem� na�szych� prac� jest� Ogól�no�pol�ski� Ran�king� Naj�lep�-szych�Spół�dziel�ni�Spo�żyw�ców�za rok 2012.�W sa�mym�Ran�-kin�gu�kwe�stia�mi�bra�ny�mi�pod uwa�gę�by�ły�nie�tyl�ko�wy�ni�kieko�no�micz�ne�osią�ga�na�przez�po�szcze�gól�ne�spół�dziel�nie,�alerów�nież� re�ali�zo�wa�ne� in�we�sty�cje,�po�li�ty�ka�ka�dro�wo-szko�le�-nio�wa,�na�gro�dy�i cer�ty�fi�ka�ty�zdo�by�te�w ostat�nich�la�tach�czywresz�cie� rzecz� bar�dzo� waż�na� i moc�no� od�róż�nia�ją�ca� spół�-dziel�czy�han�del�de�ta�licz�ny�od stric�te�ko�mer�cyj�ne�go�–�za�an�-ga�żo�wa�nie�w kwe�stie�spo�łecz�nej�od�po�wie�dzial�no�ści�biz�ne�sui ży�cie�lo�kal�nych�spo�łecz�no�ści.�

1. PSS�Spo�łem�Bia�ły�stok

2. Spo�łem�WSS�Pra�ga�Po�łu�dnie�–�War�sza�wa

3. Spo�łem�Po�znań�ska�Spół�dziel�nia�Spo�żyw�ców

Spo�łem�PSS�Pół�noc�–�Wro�cław

4. Spo�łem�Lu�bel�ska�Spół�dziel�nia�Spo�żyw�ców

5. Spo�łem�PSS�w Ka�li�szu

Spo�łem�PSS�„Ro�bot�nik”�w Za�mo�ściu

6. Spo�łem�PSS�w Olsz�ty�nie

7. Spo�łem�PSS�w Za�wier�ciu

8. Spo�łem�PSS�w Haj�nów�ce

9. Spo�łem�PSS�w Beł�cha�to�wie

10. Spo�łem�PSS�w Lidz�bar�ku�War�miń�skim

Page 4: #06  26.07.2012

www.strefa-gospodarki.pl DODATEK INFORMACYJNO-PROMOCYJNYD4

Spół ka BU MAR ELEK TRO NI -KA S.A. po wsta ła z po łą cze niaPrze my sło we go In sty tu tu Te le ko -mu ni ka cji S.A. (rok za ło że nia 1934),Cen trum Na uko wo-Pro duk cyj ne -go Elek tro ni ki Pro fe sjo nal nej RA -DWAR S.A. (rok za ło że nia 1954)oraz DO LAM S.A. (rok za ło że -nia 1962).

Głów nym ob sza rem dzia łal no ściFir my jest sek tor obron ny: pra ce ba -daw czo -roz wo jo we, pro duk cja oraz

utrzy ma nie pro duk tu w za kre sie: sys -te mów ra dio lo ka cji, roz po zna nia,iden ty fi ka cji swój -ob cy, do wo dze -nia i kie ro wa nia ogniem, sys te mówopto elek tro nicz ne go śle dze nia, pre -cy zyj nych sys te mów na pę du.

Naj bar dziej in no wa cyj ne pro -duk ty to:

• Ra�dar� śred�nie�go� za�się�gu�OD�RA�w wer�sji�z tzw.�ka�na�łemmor�skim

Ra dar 3D o za się gu mak sy mal -nym 240 km i pu ła pie wy kry-wa nia 3 km, z an te ną od bior czą,fa zo wa ną, 6-wiąz ko wą, no wo cze -snym sys tem prze twa rza nia sy gna -łów. Prze zna czo ny jest do wy kry -wa nia obiek tów po wietrz nych orazdo wy kry wa nia obiek tów po ru sza -ją cych się na po wierzch ni mo rza.

• Mo�bil�ny�ra�dar�roz�po�zna�niaar�ty�le�ryj�skie�go�LI�WIEC

Ra dar wie lo funk cyj ny, mo no -im pul so wy z nie ru cho mą an te nąw sek to rze i elek tro nicz nie ste ro -wa ną wiąz ką. Po zwa la m.in. na wy -kry wa nie w lo cie po ci sków ar ty -le rii lu fo wej, ra kiet i moź dzie rzy.

• Mo�bil�na,� brze�go�wa� sta�cjara�dio�lo�ka�cyj�na,

• Prze�ciw�lot�ni�czy�Ze�staw�ar�-ty�le�ryj�ski�BLEN�DA prze zna czo -

ny do zwal cza nia ce lówpo wietrz nych.

Spół ka mo że po chwa -lić się licz ny mi na gro da mioraz wy róż nie nia mi m.in.:wy róż nie niem w kon kur -sie PARP – Pol ski Pro duktPrzy szło ści 2011, Cer ty fi -ka tem In no wa cyj no ści wy -sta wio nym przez In sty tut

Na uk Eko no micz nych PAN i SiećNa uko wą MSN, dy plo mem zaza ję cie 1. miej sca wśród firm, któ re uzy ska ły naj wię cej pa ten tów w Pol sce w 2011 ro ku, srebr nym me da lem na World Exhi bi tion ofIn ven tions, Re se arch and New Tech -no lo gies In no va Brus sels, uzy ska -niem łącz nie 9 na gród De fen deri Su per De fen der na Mię dzy na ro -do wym Sa lo nie Prze my słu Obron -ne go w Kiel cach, w la tach 2007-2011, oraz otrzy ma nie w ostat nimcza sie ty tu łu Ryn ko wy Li der In no -wa cji 2012 – Ja kość, Kre atyw ność,Efek tyw ność.

GABRIELA�ZOBAWA

Innowacje�dla�ArmiiBU MaR eLeK TRO NI Ka S.a. jest jed nym z czo ło wych do staw -ców urzą dzeń z za kre su elek tro ni ki pro fe sjo nal nej dla Sił Zbroj -nych RP. Po twier dze niem wy so kie go po zio mu wszel kich in no -wa cyj nych roz wią zań, jest otrzy ma nie ty tu łu: Ryn ko wy Li derIn no wa cji 2012 – Ja kość, Kre atyw ność, efek tyw ność.

Z GRa ży Ną Ra NIe wIcZ-LIS, Pre ze sem Zarządu po znań skiej spół dziel ni roz mawia Łu kasz Osy piń ski.

– Czym�dla�Pań�stwa�jest�osią�gnię�-cie�tak�do�bre�go�wy�ni�ku�na tle�bran�-ży�w ska�li�ca�łe�go�kra�ju?– Za ję cie III za szczyt ne go miej sca todla nas wiel ka ra dość, wspa nia łe wy -róż nie nie, ale i ogrom ne zo bo wią za -nie. Wszak je ste śmy obec ni już 93 la -ta na pol skim ryn ku. To wy róż nie niez jed nej stro ny po ka zu je, że ma myna nim swo je za słu żo ne miej sce, z dru -giej jed nak mo bi li zu je do co raz lep -szych dzia łań da ją cych świa dec two,że rze czy wi ście na nie za słu ży li śmy.– Ja�ki�jest�Pań�stwa�po�mysł�na wal�-kę� z co�raz� moc�niej�szą� kon�ku�ren�-cją,�czym�sta�ra�cie�się�przy�cią�gnąćKlien�ta?– Stan dar dem w pla ców kach Spół dziel -ni jest bar dzo atrak cyj na ofer ta han dlo -wa. Ma ona po nad 21 ty się cy in dek -sów. Jest zróż ni co wa na w za leż no ściod wiel ko ści pla ców ki. Uwzględ nia to -wa ry naj wyż szej ja ko ści o usta lo nejpo zy cji na ryn ku oraz no wo ści ryn ko -we. Za ku py to wa rów do ko ny wa ne sąu pro du cen tów i dys try bu to rów le gi ty -

mu ją cych się wy so ką ja ko ścią swo ichpro duk tów. Wy cho dząc na prze ciw ocze -ki wa niom klien tów i no wo cze snymtren dom od li sto pa da ubr. pod na szymszyl dem dzia ła sklep eko lo gicz ny. Ekosklep ofe ru je sze ro ką ga mę cer ty fi ko -wa nych pro duk tów spo żyw czych wtym:na biał, wę dli ny, wa rzy wa i owo ce, ko -sme ty ki, che mię go spo dar czą oraz bie -li znę. Od ubr. klien ci Spół dziel ni mo gąko rzy stać z Kart Klien ta wy da wa nychbez płat nie w ra mach Pro gra mu Lo jal -no ścio we go „Spo łem zna czy ra zem”o cha rak te rze ogól no pol skim. Ze bra nepunk ty moż na wy mie nić na bo ny to -wa ro we lub na atrak cyj ne na gro dy.– Sły�sza�łem�rów�nież,�iż�spo�ro�in�we�-stu�je�cie...– W ostat nich la tach Spół dziel nia do -ko na ła kil ku in we sty cji prze zna cza -jąc na ich re ali za cje wła sne po tęż neśrod ki fi nan so we. Naj więk szą z nichbył re mont Obiek tu Han dlo we go nr 4„Ne wa”, na os. Wi chro we Wzgó rzew Po zna niu. Obiekt ma ją cy sa lę sprze -da żo wą o po wierzch ni po nad 1 500m2 zo stał kom plek so wo uno wo cze -śnio ny na mia rę XXI wie ku. W mo -der ni zo wa nym pa wi lo nie po wsta ła ga -le ria han dlo wa z punk ta mi sprze da żyde ta licz nej oraz usłu go wy mi. Spół -dziel nia za ku pi ła rów nież 2 no we lo -ka le han dlo we. Je den przy uli cy Fa li -stej w Po zna niu w no wo po wsta łymbu dyn ku, dru gi w zre wi ta li zo wa nejka mie ni cy przy ul. Wy spiań skie gow Po zna niu. Po nad to sys te ma tycz niemo der ni zu je my swo je 62 pla ców kihan dlo we. Czę sto cał ko wi tej zmia nieule ga aran ża cja skle pów i ich wy strój.Efekt ten osią ga my dzię ki ich wy po -sa ża niu w no wo cze sne urzą dze niachłod ni cze i kli ma ty za cyj ne, me bleskle po we i zauto ma ty zo wa ne sys te -my wej ścio we. Wszyst ko po to by

na szym klien tom za pew nić wy go dę,kom fort i mi łą at mos fe rę pod czas do -ko ny wa nia za ku pów.– Co�jesz�cze�od�róż�nia�„Spo�łem”�Po�-znań�od lo�kal�nej�kon�ku�ren�cji?�Sły�-sza�łem�o wie�lu�dzia�ła�niach�z za�kre�-su� spo�łecz�nej� od�po�wie�dzial�no�ścibiz�ne�su?– Dzia ła nia po dej mo wa ne na rzeczśro do wi ska lo kal ne go są na sta łe wpi -sa ne w spół dziel czą for mę go spo da -ro wa nia. To na sza im ma nent na po -trze ba od dzia ły wa nia na śro do wi sko,w któ rym ży je my. Spra wu je my opie -kę nad 3 Spół dziel nia mi Uczniow ski -mi pro wa dzą cy mi skle pi ki ucz-niow skie w szko łach spe cjal nych, or -ga ni zu je my dzia łal ność 2 Kół Se nio -ra – Spół dziel cy i stwa rza my płasz -czy znę do kon struk tyw nej współ pra cyze 122 oso bo wym za cnym gro nemdzia ła czy spół dziel czych. Kreu je myrów nież swój wi ze ru nek ini cju jąc orazbio rąc udział w róż ne go ro dza ju ak -cjach cha ry ta tyw nych. Od lat współ -pra cu je my m.in. z Wlkp. Ban kiemŻyw no ści, PCK, Ca ri ta sem i PKPD.Je ste śmy też jed nym z głów nych spon -so rów ko szy ka rek po znań skie go MUK -Su rocz ni ka ‘97.– Jed�nak�Spół�dziel�nia�to�lu�dzie,�ka�-dra� bez� po�mo�cy� któ�rej� za�pew�neo suk�ce�sy�by�ło�by�trud�niej?– Spół dziel nię jak każ dą or ga ni za cjętwo rzą lu dzie. Wy kwa li fi ko wa na ka -dra to jej naj war to ściow sze ogni wo.W ra mach we wnętrz nych dzia łańpod no szą cych kwa li fi ka cje pra cow -ni ków pro wa dzi my szko le nia z wie -lu dzie dzin: mer chan di sin gu, psy cho -lo gii sprze da ży, ob słu gi klien tów, IT,HACCP, BHP, a na wet po mo cy przed -me dycz nej. Przed EU RO 2012 wzię -li śmy udział w pro jek cie spo łecz no -ścio wym o na zwie „Aka de mia Eu ro”

re ali zo wa nym przez Spół kę PL. 2012i współ fi nan so wa nym z bu dże tu UE. – W ja�ką� stro�nę� po�dą�żać� bę�dzie„Spo�łem”� Po�znań�ska� Spół�dziel�niaSpo�żyw�ców?W ro ku 2013 pla nu je my uru cho mićno we pla ców ki han dlo we. Dwie z na -szych czo ło wych obec nie re ali zo wa -nych in we sty cji to po wsta ją ce no wo -cze sne obiek ty han dlo we przy ul.Sło wiań skiej i ul. Wil czak w Po zna -niu. W przy szłość ma my za miar da lejroz bu do wy wać sieć han dlo wą i sys te -ma tycz nie mo der ni zu jąc uno wo cze -śniać na sze pla ców ki. Pla nu je my tak -że uru cho mie nie e-skle pu głów niez pro duk ta mi eko lo gicz ny mi.– War�to�od�wie�dzać�Wa�sze�pla�ców�-ki�po�nie�waż...– Je ste śmy fir mą han dlo wą dzia ła ją cąwy łącz nie na ba zie wła sne go pol skie -go ka pi ta łu. SPO ŁEM to naj star szyznak han dlo wy w Pol sce. No wo cze snestan dar dy, ja kie za pew nia my klien tomdo ty czą za rów no ofer ty to wa ro wej jaki za kre su pro po no wa nych usług. Wkaż -dej pla ców ce moż na do ko nać płat no ścikar tą, wy pła cić go tów kę, za pła cić ra chun ki oraz ku pić do ła do wa nie te le -fo nu. Dzię ki mi łe mu i fa cho we mu per -so ne lo wi oraz bo ga tej ofer cie asor ty -men to wej mo że my speł nić ocze ki wa nianaj bar dziej wy ma ga ją cych klien tów.Na szy mi wszech stron ny mi dzia ła nia -mi sta ra my się udo wod nić, że ha słoONZ przy świe ca ją ce ob cho dom MRS„SPÓŁ DZIEL NIE BU DU JĄ LEP SZYŚWIAT” re ali zu je my na co dzień.

Trak�tu�je�my�klien�ta�in�dy�wi�du�al�nie– Je ste śmy sie cią skle pów, któ ra trak tu je klien tów in dy wi du al nie, a nie przed mio to wo i ogól nie. Na sze skle py od wie dza jąw znacz nej czę ści sta li klien ci: miesz kań cy oko licz nych dom ków jed no ro dzin nych, osie dli i aka de mi ków. Per so nel skle pów mabar dzo do bre „ro dzin ne” re la cje ze swo imi klien ta mi, zna do sko na le ich po trze by i sta ra się je w peł ni za spo ko ić np. za ma wia -jąc to war na ży cze nie klien ta – mó wi Gra ży na Ra nie wicz-Lis, Pre zes Zarządu „Spo łem” Po znań skiej Spół dziel ni Spo żyw ców. Ta kie po dej ście za owo co wa ło zdo by ciem III miej sca w Ogól no pol skim Ran kin gu Naj lep szych Spół dziel ni Spo żyw ców za rok 2012.