(18.540) pit ek 1,50 zł dziejowe bonyusers.skynet.be/fa611307/glos.pdfwa odyssey, organizator...
TRANSCRIPT
nr 53 (18.540)nr indeksu 350281
1,50 zł w tym 7% VAT
Ukazuje się od 16 lutego 1945 roku
ISS
N 0
137-9
186
Wyd
anie
1
piątek4 marca 2005www.glos.com
773404
Dzisiaj kolorowy dodatek reklamowy
MEDIA MARKT
W Głosie
W poniedziałek książka dzieciństwa KRÓL MACIUŚ I
778606 778591
REKLAMA
Choć to Polska zapocząt-kowała w 1989 przemia-ny ustrojowe w Europie
Środkowo-Wschodniej, tow kwestii reprywatyzacji nasipołudniowi, a nawet wschodnisąsiedzi prześcignęli naso kilka długości. Od prawie 16lat kolejne rządy nie są w sta-nie stworzyć dobrej ustawyreprywatyzacyjnej. Ostatniduży projekt został zaweto-wany przez prezydenta Alek-sandra Kwaśniewskiego nie-spełna cztery lata temu. Naj-nowszy, za którym stoi rząd
Marka Belki, stara się roz-wiązać problem sposobemwęgierskim, czyli zaspokoićroszczenia wąskiej grupy po-szkodowanych w niewielkimzakresie. Jeśli ten projektprzejdzie, to byli właścicieleaptek, kamienic, sklepów,dworów i parków dostaną bo-ny reprywatyzacyjne o war-tości 15 procent utraconegomienia, za które będą moglinabywać mienie Skarbu Pań-stwa. W grę wchodzi zwrotod 14 do 28 miliardów złotych.
/A12
Dziejowe bonyŚwięta własność czy sprawiedliwość społeczna
Każdy projekt ustawy reprywatyzacyjnej spotyka się ze skrajnymi reakcjami. Na zdjęciu poznańscy przeciwnicy ustawy reprywatyzacyjnej manifestujący przedUrzędem Wojewódzkim w marcu 2001 roku.
Piotr Ikonowicz przewodniczący
Nowej Lewicy
Na majątek, który był przejętyprzez państwo i przez nie
utrzymywany wszyscyśmy sięskładali przez cały okres Polski
Ludowej. To wszystko działosię nakładem i wysiłkiem
całego społeczeństwa. I dzisiajto społeczeństwo – w zamianza utrzymywanie tego mająt-
ku, w zamian za te wielkie wy-rzeczenia – ma być ukarane.
Marcin Libickiposeł do Parlamentu
Europejskiego (PiS)
Sprawa reprywatyzacji jestdla mnie niezmiennie nie-zwykle ważna i to nie tylkoze względu na materialnezadośćuczynienie poszko-dowanym, ale na koniecz-ność odcięcia się (lepiejpóźno niż wcale) od komu-nistycznej doktryny negują-cej prawo prywatnej wła-sności.
PA
P
Dzisiaj
Przed czymuciekł
Leszek Miller?
Bilet z zakazemwstępuOd miesiąca Agencja Koncerto-wa Odyssey, organizator kon-certu irlandzkiego zespołu U2w Chorzowie, walczy z konika-mi, którzy mimo wyraźnego za-kazu, handlują biletami na au-kcjach internetowych. Wedługpodejrzeń, może do nich nale-żeć nawet połowa wszystkich bi-letów. Odyssey zapowiada, że jeunieważni, a nabywców niewpuści na koncert. /A3
Wyboryw czerwcu Sejm debatował w czwarteknad projektem uchwały LPRwzywającej Marka Belkę do dy-misji. Lider LPR Roman Gier-tych zaapelował do premiera,by w Sejmie, a nie podczas wy-kładu w Fundacji Batorego, po-wiedział, co zamierza zrobićw sprawie przejścia do PartiiDemokratycznej. – Tu niechpan to powie, bo rząd jest ema-nacją parlamentu, a nie salo-nów – zaznaczył. /A5
4marca2005
pi¹tekogłoszenia drobne od strony B6 n
WIELKANOC / Po raz kolejny nasz redakcyjny zając odwiedzi potrzebujących
Czekają na prezentyD
opiero niedawno św.Mikołaj udał się na zasłu-żony odpoczynek, a już
do pracy szykuje się nasz redak-cyjny zając. Jak co roku, przygo-towuje niespodzianki dla swoichnajwdzięczniejszych wielbicieli– najmłodszych, którzy co rokuwyczekują go z niecierpliwościąi nadzieją.
Przed świętami Bożego Naro-dzenia, wraz z wolontariuszamiFundacji „Mam Marzenie”, od-wiedziliśmy podopiecznych Ho-spicjum Domowego z całej Wiel-kopolski. W poprzednich latachpomogliśmy spędzić święta dzie-ciom samotnych matek, rodzi-nom wielodzietnym, wychowan-
kom domów dziecka. Naszym ce-lem było wywołanie uśmiechuna twarzach najmłodszych, spra-wienie im odrobiny radości w tymszczególnym czasie. Przez kilkalat, dotarliśmy do ponad tysiącadzieci, którym udało nam sięsprawić radość.
W tym roku postanowiliśmypomóc najbardziej potrzebują-cym rodzinom z gmin powiatupoznańskiego. Chcielibyśmy do-
trzeć do tych, którzy mają ogra-niczony dostęp do pomocy ofe-rowanej przez organizacje po-zarządowe, rozmaite fundacje,stowarzyszenia działająceprzede wszystkim na terenie Po-znania. Nasz „Głosowy” zającchciałby dostarczyć prezentytym dzieciom, których rodzicównie stać na przygotowanie wy-stawnych świąt i bogatych pre-zentów.
Mamy nadzieję, że do naszejakcji, jak co roku, przyłączą sięczytelnicy. Apelujemy też do firm,przedsiębiorców, hurtowni, skle-pów, które mogłyby pomóc spę-dzić święta najuboższym, na któ-rych stołach brakuje nie tylkoświątecznych potraw. Chcemypo raz kolejny wywołać uśmiechna twarzach najmłodszych, a tak-że pokazać, że poznaniacy nie zo-stawiają bez pomocy potrzebują-cych.
Mamy zamiar dotrzeć do tychmiejscowości w naszym powiecie,gdzie mieszkają dzieci, takie jakwszędzie, pełne marzeń, nadziei,wiary w ludzi. Nie chcielibyśmyich zawieść.
AR
CH
IWU
M
Zając Quicky wywołał już setki uśmiechów na twarzach maluchów.
apel
Wszystkich, którzy mogliby przyłączyć się do naszej akcji, prosimy o telefondo redakcji: 869-42-09 lub przysłanie e-maila na adres: [email protected]. Li-czymy zarówno na słodycze, zabawki, książki dla dzieci, jak też na pomoc, któ-ra pozwoli rodzicom przygotować święta: produkty spożywcze, środki czystości.
A2 flesz Głos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r.
dziś
totolotek z dnia 3.03.2005 r.
pogoda
piątek
4marca
Arkadiusza, Arkadego, Eugeniusza, Kazimierza, Lwa, Łucji, Wito-sławajutro imieniny: Adriana, Adrianny, Euzebiusza, Fryderyka, Jana,Lucjusza, Pakosława, Pakosza, Wacława, Wacławy
POZNAŃ
Kalisz
Konin
Leszno
Piła
-1 -7
-4 -7
-1 -6
0 -6
0 -8
Bydgoszcz
-30/-90
Łódź
00/-60
Szczecin
-40/-60
Wrocław
-10/-80
Zielona Góra
-20/-70
Warszawa
-20/-80
Berlin
-20/-70
Paryż
+20/-10
Praga
-30/-90
Wiedeń
-10/-80
Słońce:
wsch.- 06.32
zach. - 17.37
Księżyc:ostatnia
kwadra
wsch.- 02.59zach. - 09.35
Ciśnienie
1005 hPa
Wielkopolska znajduje się w obszarze podwyższonego ciśnienia. Pozo-stajemy w tej samej chłodnej masie powietrza napływającej z zachodu.W piątek na północy regionu słaby śnieg. Na pozostałym obszarze po-czątkowo pogodnie, potem więcej chmur.
Do połowy marca zima nie odpuści. Będą tylko niewielkie wahnię-cia temperatur. W sobotę poprószy lekki śnieg. Noc mroźna – mi-nus 7-10 stopni. W niedzielę po południu zacznie mocno sypaćśnieg. Temperatura wyniesie minus 3 stopnie, ale odczuwalna bę-dzie na poziomie minus 15, a to za sprawą północnego wiatruo sile do ponad 70 km na godzinę. Śnieg padać będzie takżew nocy i w poniedziałek. Może przybyć 6 cm puchu. Lekkie ocie-plenie we wtorek.
komentarz dnia
Jaki jest główny wniosek płynącyz wczorajszego wystąpienia premiera?Taki otóż, że oto Marek Belka ogłosił namfaktyczny początek kampanii wyborczej.To zaś oznacza tyle, że nie należy sięw najbliższym czasie spodziewać prze-prowadzenia projektów ważnych dla pań-stwa; a tym, czego z pewnością spodzie-wać się można, jest zaostrzenie się retory-ki w debacie publicznej. Niepokojące jestto, że wciąż nie wiemy, jak długo stan tejniby-kampanii potrwa. Bo jeśli posłowie– mimo zaklęć Marka Belki – 5 maja nieokażą się na tyle odważni, by skrócić ka-dencję parlamentu, to – zakładając dymi-
sję rządu, którą między wierszami zadeklarował premier – czeka nascały konstytucyjny korowód, polegający na udawaniu, że Sejm i pre-zydent usiłują powołać nowy gabinet. To zaś może potrwać wiele ty-godni. Wybory w środku lata? To byłby dopiero nonsens!
Z czwartkowych wydarzeń płynie też pewna smutna obserwacja.Niedobrze, że tak ważna osoba w państwie, jak premier – nawet jeślima prawo być poruszony kretyńskimi wystąpieniami niektórych po-słów – deprecjonuje najwyższe demokratyczne instytucje tegoż pań-stwa. A tak trzeba odbierać puste rządowe ławy podczas debatynad rządem właśnie, czy otwarte deklarowanie przez premiera, żewoli rozmawiać z elitami w pewnej fundacji, niż z tymi, których wyło-nili demokratyczną wolą wyborcy. Niedawno na łamach „Głosu” Ma-rek Belka użył soczystego sformułowania, że „jemu to dynda”. Powin-ny być jednak tego dyndania jakieś granice.
Artur Boiń[email protected]
Kampania i dyndanie
poczta
jubileusz
wolny głosTel. 869-41-54, skrytka nr 116, 60-959 Poznań
sylwetka dnia
Niech płacą sami
Jeżeli partie z budżetu w cią-gu czterech lat pochłoną aż 190milionów złotych, to najrozsąd-niej będzie zlikwidować ten przy-wilej. Niech utrzymują je człon-kowie partii. Może wtedy będziemniej partii? Ciągle słyszęo dziurze budżetowej, a lekką rę-ką rozdajemy pieniądze. Gdybytak jeszcze obniżyć pensje prezy-dentom, burmistrzom? (295)
Stanisław WojciechowskiPoznań
Kwiaty dla prezydenta
Z wykształcenia był adwoka-tem, ale w świadomości pozna-niaków istnieje jako najlepszymiędzywojenny prezydent mia-sta (wybrany 26 kwietnia 1922 r.).Należał do najwybitniejszych po-lityków swych czasów. Był pre-kursorem turystyki górskieji krajoznawstwa polskiego.W 130. rocznicę urodzin CyrylaRatajskiego, Maciej Frankiewicz,zastępca prezydenta Poznaniazłożył wiązankę kwiatów przedpomnikiem wielkopolskiego poli-tyka. pit
AR
CH
IWU
M
Wielkanocne nowości
W sprzedaży pojawiły sięznaczki pocztowe o tematycewielkanocnej. Pokazano na nichdzieła sztuki o tematyce sakral-nej, tradycyjne obrzędy i dwasymbole wielkanocne – zającz-ka oraz pisklę. Znaczki – o no-minałach 1,30 i 2,20 zł – są rado-sne i barwne – podobnie, jaki same święta, a także towarzy-sząca im pora roku.
lech
Głośne debiutyMagdalenę Piekorz można na-
zwać „głośną debiutantką”. Jejpierwszy film „Dziewczyny z Szy-manowa” nagrodzony zostałBrązowym Lajkonikiem na festi-walu w Krakowie i wywołał wielekontrowersji w środowisku ko-ścielnym. Za debiut fabularny– „Pręgi” otrzymała nagrodęgłówną na Festiwalu Polskich Fil-mów Fabularnych w Gdyniw 2004 roku. W 2005 roku zade-biutowała w teatrze, reżyserującmonodram „Doktor Haust”. Zo-baczyć je można dziś i jutro o go-dzinie 19 w poznańskiej Sceniena Pietrze. sdr
Magdalena Piekorz swoją twórczościąbudzi silne emocje.
MA
CIE
J M
OS
UR
rozmowa dnia
Czas kompromisu– Podpisał się pan pod dekla-
racją o powołaniu Partii Demo-kratycznej. Czy taki nowy bytpolityczny jest potrzebny?
– Lewica się rozpada, a pra-wica wchodzi w kręte koryta-rze populizmu. Jest więc miej-sce na ugrupowanie centrowe,które starałoby się tworzyć no-wą jakość. Gdy patrzyłemw niedzielę na tę warszawskąsalę, widziałem wiele młodychtwarzy. To też ważne, bo kilkapięknych nazwisk nie wystar-czy.
– A może UW kilka swoichnajlepszych nazwisk „wysłała”do Brukseli i dlatego rozglądasię za nowymi twarzami?
– Nie znam się na sekretachUnii Wolności, nie wiem, co siędzieje w gabinecie Frasyniuka.Wyczuwam natomiast jakąśszansę. O ile dotąd nie widzia-łem się w żadnej z istniejącychpartii, o tyle w Partii Demokra-tycznej bym siebie widział.
– Czy ta partia to realizacja
owej idei „historycznego kom-promisu”, spotkania się ludziz dawnej opozycji i władzy?
– Myślę, że tak. Dziś są innespory, wokół których należy sięgrupować: populizm-demokra-cja, europejskość-okopy ŚwiętejTrójcy, tolerancja-fanatyzm.Przecież po stronie pezetpe-erowskiej, która nie jest mojąstroną, też byli ludzie, którzynie robili świństw. Nadszedłmoment, że można z nimi cośwspólnie zrobić.
Rozmawiał Artur Boiński
Jan Kułakowskieurodeputowany z wielkopolskiej listy UW
RO
MU
AL
D K
RÓ
LA
K
AR
CH
IWU
M
Naszym Kolegom
Leszkowi i AdamowiTroszczyńskim
serdeczne wyrazy współczucia z powodu śmierci
MATKI I BABCI
składa Dyrekcja oraz koleżanki i koledzy
z Drukarni Prasowej OWW
trzecia stronaGłos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r. A3
773518
REKLAMA
KONCERT U2 / Odyssey grozi, koniki robią swoje
Bilet z zakazem wstępuO
d miesiąca Agencja Kon-certowa Odyssey, orga-nizator koncertu ir-
landzkiego zespołu U2 w Cho-rzowie, walczy z konikami, któ-rzy mimo wyraźnego zakazu,handlują biletami na aukcjachinternetowych. Według podej-rzeń, może do nich należeć na-wet połowa wszystkich biletów.Odyssey zapowiada, że je unie-ważni, a nabywców nie wpuścina koncert.
Zaczęło się od gróźb organi-zatora, który ostrzegał, żewszystkie aukcje internetowesą monitorowane, a sprzeda-wane na nich bilety, sprawdza-ne (dzięki numerom i kodomkreskowym). Po kilku godzi-nach od tego oświadczeniana aukcjach pojawiły się zdję-cia z zakrytymi numerami.Handel kwitł dalej.
Sprawa dla policji
Kiedy ceny sięgnęły tysięcyzłotych (najdroższy bilet wyli-cytowano za 3500 złotych),sprawą zajął się dział Central-nego Biura Śledczego, specjali-zujący się w przestępczościkomputerowej.
– Złożyliśmy w KomendzieGłównej Policji zawiadomienieo podejrzeniu popełnienia wy-kroczenia przez poznańskąspółkę, właściciela strony inter-netowej Allegro – poinformo-wał mecenas Filip Dopierała,działający w imieniu Odyssey.
Allegro w oficjalnym oświad-czeniu zapowiedziało, że uru-chomi mechanizmy, które unie-możliwią konikom podbijanieceny, na aukcjach pojawią tyl-ko bilety w cenie nominalneji z opcją „kup teraz”.
Dla chcącego nic trudnego
Radość fanów zespołu, któ-rym wróciła nadzieja na kupnobiletów po normalnej cenie,trwała jednak krótko. Aukcjez opcją „kup teraz” rzeczywi-ście się pojawiły, ale koniki obe-szły zakaz, żądając za przesył-kę biletu nawet 200 złotych. Się-gnęły też po nowy kanał dys-trybucji, komunikator interne-towy Gadu-Gadu. Potencjal-nych sprzedawców można zna-leźć po wpisaniu hasła „U2”w wyszukiwarce komunikato-ra. Ci oferują, na przykład: „5biletów na koncert U2, sektor33, 500 zł każdy”. O 150 procentdrożej od ceny nominalnej.
– Czasy są ciężkie, trzebakombinować – tłumaczy 17-letnikonik, którego wczoraj znala-złam na Gadu-Gadu. – Kupiłem10 biletów i połowę już sprzeda-łem. Jeżeli wszystko dobrze pój-dzie, mam na rękę 3000 zł.
afa
Komentarz na stronie A8Zapraszamy do dyskusji na forum
intrentowym GLOS.com
Żeby kupić bilet na koncert zespołu U2, fani na całym świecie godzinami czekali przed sklepami.
PA
P
A4 wielkopolska Głos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r.
775337
REKLAMA
SĄD / Działał
bezprawnie
Oddał co zabrał
Komornik Zenon K. ma od-dać ponad 56 tysięcy zło-
tych Wojewódzkiemu Szpitalo-wi Zespolonemu w Lesznie. Ta-ki wyrok zapadł wczorajprzed leszczyńskim sądem(Ośrodek Zamiejscowy SąduOkręgowego w Poznaniu).
W październiku 2003 rokukomornik zajął ponad 882 ty-siące złotych należące do lesz-czyńskiego szpitala. Pieniądzete były przeznaczone na wypła-ty dla pracowników. Aby się wy-wiązać z tego zobowiązania,szpital musiał zaciągnąć kre-dyt, bo komornik mimo orze-czenia Sądu Rejonowegow Lesznie, nie zwrócił pienię-dzy. Złożył je do depozytu sądo-wego, a potem przekazał wie-rzycielowi. Zasądzona kwota,którą ma wypłacić Zenon K., tozwrot kosztów, które poniósłszpital po zajęciu pieniędzyprzez komornika. A wynikałyone z odsetek od zaległych zo-bowiązań podatkowych, od kre-dytu, prowizji i kosztów komor-nika. abj
GNIEZNO / Zjazd
za 300.000 złotych
Będziewe wrześniu
Od kilku lat marzec w życiuKościoła katolickiego koja-
rzył się ze Zjazdem Gnieźnień-skim, który stowarzyszeniaświeckich organizowały w pierw-szej stolicy Polski. Gniezno gości-ło wtedy wielu znamienitych lu-dzi Kościoła. W 1997 roku przyje-chał Ojciec Święty. Tym razemw Gnieźnie cisza. Czy to prawda,że zjazd nie odbędzie się z powo-dów finansowych? – Dementujęplotki. VI Zjazd Gnieźnieński tymrazem odbędzie się we wrześniu.Nasi goście sugerowali, żeby wy-brać termin „bardziej ciepły”– mówi Marcin Przeciszewski,prezes Katolickiej Agencji Infor-macyjnej. – Spotkamy się od 16do 18 września. Tegoroczne hasłoto „Europa dialogu”.
Ile kosztuje przygotowaniezjazdu? Zofia Dietl z warszaw-skiego Klubu Inteligencji Katolic-kiej informuje, że w ubiegłym ro-ku spotkanie „Europa ducha”kosztowało około 300.000 złotych.
cyt
Kilkadziesiąt tysięcy zło-tych stracił gnieźnień-ski oddział Państwo-
wego Zakładu Ubezpieczeń.Ubezpieczyciel został oszuka-ny przez osoby zajmujące sięwyłudzaniem odszkodowań.Takiego zdania jest Prokura-tura Okręgowa w Poznaniu.
Mechanizm procederu byłbardzo prosty. Kilku męż-czyzn aranżowało wypadkidrogowe. W ich trakcie miałodochodzić do znacznych
uszkodzeń pojazdów. W rze-czywistości auta były niszczo-ne w zaprzyjaźnionychwarsztatach mechanicznych.Później tak uszkodzone samo-chody trafiały przed obliczekomisji odszkodowawczejPZU. Dzięki tym manewromzakład stracił duże sumy pie-niędzy.
W oszustwa, do którychdoszło w latach 1998-2001, za-angażowanych było prawdo-podobnie kilka osób. Część
z nich rzekomo brała udziałw wypadkach, a inni załatwia-li dokumenty poświadczającezaistniałe szkody.
Jak na razie prokuraturapostawiła zarzuty dwóm męż-czyznom. Inne osoby, któremogły im pomagać, nie przy-znają się do udziału w wyłu-dzeniach.
Oskarżonym grozi doośmiu lat więzienia. Sprawązajmie się gnieźnieński SądRejonowy. luca
PZU / Rozbijali samochody
Na minusie
krótko
Wchodzą za zgodąWczoraj Henryk Tusiński
– wielkopolski komendant woje-wódzki policji i prof. dr hab.med. Tadeusz Rychlewski – rek-tor AWF w Poznaniu podpisaliporozumienie o współpracyw zakresie przeciwdziałania nar-komanii na terenie AWF. Topierwsze tego typu porozumie-nie zawarte między policjąa uczelnią w Wielkopolsce.Umożliwia ono działania pre-wencyjne, ale także szkolenieprzyszłych nauczycieli oraz tre-nerów w zakresie zapobieganianarkomanii. Rektor wyraził teżzgodę na wejście na teren uczel-ni (bez jego wezwania) funkcjo-nariuszy policji w sytuacji uza-sadnionego podejrzenia rozpro-wadzania lub produkcji środkówodurzających. bl
Po hiszpańsku
W Poznaniu trwają „Dni kul-tury hiszpańskojęzycznej” zorga-nizowane przez Koło NaukoweHispanistów UAM. Wczorajotwarto wystawę zdjęć z Perui Boliwii, których autorami sąRafał Ziemiecki, ArkadiuszNiemczak i Wojciech Krysiak.Dziś w CK Zamek o godz.19 wi-dzowie obejrzą „Balseros” – filmdokumentalny o rodzinach ku-bańskich, wybierających się nie-legalnie do USA. cza
MA
CIE
J M
OS
UR
Inspirowana egzotyką kolek-cja Łucji Wojtali „Po drugiej
stronie lustra” zdobyła„Srebrną Pętelkę” – wyróżnie-nie przyznawane przez Agen-cję Mod-Art i Międzynarodo-we Targi Poznańskie, debiutu-jącym projektantom.
– To była moja absolutna fa-worytka. Bardzo poetycka, ko-lorowa, romantyczna kolek-cja. Gdzieś wyczuwam dalekieinspiracje stylem Kenzo – wy-jaśnia Xymena Zaniewska,projektantka i członek jury.Łucja Wojtala jest absolwent-ką Szkoły Artystycznego Pro-jektowania Ubioru w Krako-wie. iza
Komentarz na stronie A8
DNI MODY / Egzotyczna kolekcja
Z drugiej strony lustra
Wczorajsza Gala Mody zakończyłatrwające od wtorku Targi Odzieżyi Tkanin oraz Obuwia, Skóry i Wyro-bów Skórzanych.
AD
AM
PA
ŃC
ZU
K
(061)869-41-43 reklamaGłos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r. A5
Reklama 771994
A6 polska Głos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r.
Sejm debatował w czwarteknad projektem uchwałyLPR wzywającej Marka
Belkę do dymisji. Lider LPR Ro-man Giertych zaapelował do pre-miera, by w Sejmie, a nie podczaswykładu w Fundacji Batorego, po-wiedział, co zamierza zrobićw sprawie przejścia do Partii De-mokratycznej. – Tu niech pan topowie, bo rząd jest emanacją par-lamentu, a nie salonów – zazna-czył.
Belka nie spełnił życzenia Gier-tycha. – Piątego maja podejmę de-cyzję o swojej przyszłości politycz-nej; zrobię wszystko, aby 5 majaSejm zdecydował o samorozwią-zaniu – zapowiedział w FundacjiBatorego, gdzie premier wygłosiłwykład z cyklu „O naprawieRzeczpospolitej”. Belka uważa, żewybory do parlamentu odbędąsię 19 czerwca, a prezydenckie 25września wraz z referendum kon-stytucyjnym. Wbrew oczekiwa-niom, Belka nie powiedział jedno-znaczenie, czy zamierza przystą-pić do Partii Demokratycznej,do której zaprosił go WładysławFrasyniuk.
Teatr polityczny
Natomiast w Sejmie premierwzywał posłów do przyjęciana jednym z najbliższych posie-dzeń ustawy o restrukturyzacjiZOZ-ów. Prosił ich również o zaję-cie się ustawami dotyczącymimienia zabużańskiego i reprywa-tyzacji. Belka przypomniał w Sej-mie, że kiedy był powoływany je-go rząd, wówczas określał terminzakończenia jego pracy na maj2005 roku.
Belka bardzo ostro skrytyko-wał Giertycha: – Pan myli partyj-niacką politykę z rządzeniemkrajem, dla pana rządzenie kra-jem to teatr polityczny. Pan, pa-
nie Giertych, nie zna się na gospo-darce. Niech pan się w ogólena ten temat nie wypowiada – za-proponował.
Giertych podkreślił, że wnio-sek Ligi ma tylko jeden cel: dopro-wadzenie do dymisji rządui do przyspieszonych wyborówparlamentarnych. Ocenił, żeprzyspieszone wybory pomogąskonstruować normalny rządi pozwolą zająć się krajem.
– Z pańskich rządów ludzie za-pamiętają, że pan jest znajomymJennifer Lopez i wiewiórek – iro-nizował Giertych z Belki.
Burzliwa debata
Po wystąpieniu premiera roz-poczęła się miejscami burzliwa,nie pozbawiona elementów czar-nego humoru debata. W jej trak-
cie Belka opuścił Sejm, udając siędo Fundacji Batorego. W tej sytu-acji Antoni Macierewicz (RKN)zgłosił wniosek formalny, abyprzerwać obrady Sejmu do cza-su, kiedy na salę obrad nie powró-ci premier. Prowadzący obradywicemarszałek Józef Zych nieprzyjął jednak wniosku Maciere-wicza o przerwanie obrad. Przy-znał natomiast, że zasadnym by-łoby, aby premier odpowiedziałna pytania, które mają mu zada-wać posłowie.
Wicepremier Jerzy Hausner,który podczas przerwy powróciłna salę obrad, przypomniał po-słom, że przedmiotem debaty jestuchwała wzywająca premierado dymisji, a nie wotum nieufno-ści dla rządu. Zdaniem Hausnera,pytania należy zadawać wniosko-
dawcom, czyli Lidze Polskich Ro-dzin, a nie premierowi.
Za wnioskiem LPR opowiedzia-ła się cała opozycja – od PSL,przez PO i PiS, po Samoobronę.Szef SdPl Marek Borowski nie wi-dział w tej chwili powodu, by jegopartia wycofała poparcie dla rzą-du Marka Belki. Donald Tuskz PO mówił, że losy polskiego par-lamentu i termin wyborów nie za-leżą od tego czy premier Belkaprzejdzie do kolejnej partii, tylkood tego czy SLD zdecyduje sięgłosować za samorozwiązaniemparlamentu. Zapowiedział rów-nież, że PO nie poprze wnioskuPiS o obalanie prezydenta Alek-sandra Kwaśniewskiego w dro-dze impeachmentu.
Kraj sukcesów
Sejm po południu zdecydował,że nadal będzie pracowałnad uchwałą wzywającą premie-ra do ustąpienia. Lewicy zabrakłojednego głosu, żeby odrzucić pro-jekt uchwały. Za wnioskiem o od-rzucenie głosowało 208 posłów,przeciw było również 208, sied-miu wstrzymało się od głosu.– Nic się nie zmienia – powiedziałpremier.
– Wybory parlamentarne po-winny odbyć się wiosną. To wido-wisko trzeba kończyć! – powie-dział wicepremier Hausner, odpo-wiadając na pytania posłów zada-wane po debacie nad projektemuchwały LPR. Dodał, że wbrewopinii tych, którzy głoszą upadekIII RP, Polska jest „krajem ogrom-nych sukcesów, osiągnięć i dyna-miki”. – Jeżeli się rozsiewa wizjękatastrofy, kraju upadłego, to sięparaliżuje myślenie i działanie,ogranicza swój potencjał rozwo-jowy – podkreślił.
Głosowanie nad wnioskiemLPR dzisiaj. lad, PAP
POLITYKA / Marek Belka w Sejmie i Fundacji Batorego
Wybory w czerwcu
Premier Marek Belka (w centrum) w otoczeniu członków swego rządu na wczo-rajszym posiedzeniu Sejmu.
PA
P A
ND
RZ
EJ
RY
BC
ZY
ŃS
KI
krótko
Abonament ustawowy Sejm przyjął w czwartek
ustawę o opłatach abonamen-towych. Zgodnie z nią, maksy-malna miesięczna opłataza używanie odbiornika radio-wego ma wynosić 0,7 procentminimalnego wynagrodzeniaza pracę, a za używanie radiai telewizji – 2,2 procent. Ozna-cza to maksymalnie 6 złotychopłaty za radio i 18,80 złotych– za radio i telewizję. Za przy-jęciem ustawy głosowało 331posłów, 22 było przeciw, 64wstrzymało się od głosu. Usta-wa określa maksymalne stawkiabonamentu. Ostatecznie,o tym, ile wynosić będzie opła-ta zdecyduje Krajowa RadaRadiofonii i Telewizji w swoimrozporządzeniu. PAP
Komentarz na stronie 8
Możliwa ugoda
Możliwe jest porozumieniestron w procesie karnym, jakibyły prezes TVP Robert Kwiat-kowski (na zdjęciu) wytoczyłbyłemu szefowi sejmowej komi-sji śledczej do sprawy Rywina,Tomaszowi Nałęczowi za jegowywiad „Dość PRL-u na Woro-nicza”. Obrońca Nałęcza mece-nas Piotr Kruszyński oświad-czył w sądzie, że jego klient go-tów jest wyrazić „ubolewanieza to, że artykuł wyrządziłprzykrość panu Kwiatkowskie-mu”. Pełnomocnik Kwiatkow-skiego mecenas Maciej Żbikow-ski odpowiedział, że byłemuprezesowi TVP należą się prze-prosiny. PAP
PA
P A
ND
RZ
EJ
RY
BC
ZY
ŃS
KI
Stronnicze izby
Zarząd Euroafrica Linie Że-glugowe poinformował, że spół-ka nie była i nie jest stroną postę-powania prowadzonegoprzed Europejskim TrybunałemPraw Człowieka w Strasburguw sprawie „Heweliusza”, a roz-strzygnięcie Trybunału nie niesiedla spółki żadnych bezpośred-nich skutków. Trybunał przyznałw czwartek odszkodowaniaza straty moralne w wysokości4600 euro każdemu z 11 powo-dów, krewnych i członków rodzinofiar katastrofy promu „Jan He-weliusz”, który zatonął na po-czątku 1993 roku. Trybunałuznał, że Izby Morskie w Szczeci-nie i Gdyni, jako zależne od Mini-sterstwa Gospodarki Morskiej,nie rozpatrzyły sprawy zatonię-cia promu w sposób bezstronny.
PAP
AR
CH
IWU
M
D zisiaj Fundacja „Polsko-Nie-mieckie Pojednanie” urucho-
mi kolejne wypłaty świadczeńz tytułu pomocy humanitarno-so-cjalnej i medycznej dla poszkodo-wanych podczas drugiej wojnyświatowej przez Trzecią Rzeszę.Świadczenia te przeznaczone sądla 4072 osób, a ich łączna kwotaprzekracza 1.770.000 złotych.
Program tej pomocy skierowa-ny jest do bezpośrednich ofiarprześladowań nazistowskich (bezspadkobierców i następcówprawnych), które znajdują sięw trudnej sytuacji materialneji życiowej. Poszkodowani mogąskorzystać z jednorazowej pomo-cy w formie zasiłku pieniężnegolub refundacji części kosztów po-niesionych na zakup specjali-
stycznych leków, sprzętu rehabili-tacyjnego oraz na kuracje sana-toryjne, zabiegi pielęgnacyjne,doraźną opiekę lekarską orazpielęgnację obłożnie chorych.
Maksymalna wysokość jedno-razowej pomocy w formie zasił-ku, bądź częściowego zwrotu po-niesionych wydatków wynosi 1000złotych.
Wnioski o przyznanie pomocyprzyjmowane są do 31 marca te-go roku. Formularze wnioskówsą dostępne na stronie www.fp-np.pl. Można je także otrzymaćw Ośrodku Informacyjnymw Warszawie przy ulicy Wspólnej30 od poniedziałku do piątkuw godzinach od 8 do 18 orazw stowarzyszeniach zrzeszają-cych ofiary nazizmu. an
POJEDNANIE / Kolejna pomoc
Dla ofiar nazizmu
S ejmowa komisja śledczado spraw PKN Orlen dosta-
nie od IPN teczki służb specjal-nych PRL 35 osób, ale między in-nymi, gdy wystąpi o każdą od-dzielnie i jeśli dana osoba była jużco najmniej wezwana przed ko-misję. Z teczkami posłowie zapo-znawać się będą tylko w IPNi pod zobowiązaniem zachowa-
nia tajemnicy. Prezes IPN LeonKieres powiedział po czwartko-wym spotkaniu z komisją, że ko-misja zaakceptowała jego warun-ki udostępniania akt. Oświadczyłteż, że podejmując decyzję kiero-wał się tylko prawem, choć pod-kreślił, że ustawodawca nie prze-widział takiej sytuacji, jak ta.
Decyzja Kieresa opóźni pra-ce komisji śledczej – uważa jejszef Józef Gruszka (PSL). Jed-nak, jego zdaniem, to jedynymankament decyzji, którą uwa-ża za pozytywną. Choć nie mo-że on dać stuprocentowej gwa-rancji, że materiały te nie wy-ciekną, zażąda od wszystkichczłonków komisji pisemnego zo-bowiązania do zachowania ta-jemnicy. PAP
IPN / Teczki dla komisji śledczej
Pod warunkami
Leon Kieres na spotkaniu z komisjąśledczą do spraw PKN Orlen.
PA
P B
AR
TłO
MIE
J Z
BO
RO
WS
KI
światGłos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r. A7
773306
REKLAMA
REKLAMA
Rząd iracki przedłużyłw czwartek o kolejne 30dni stan wyjątkowy, dają-
cy władzom szczególne upraw-nienia do walki z partyzantką.Tak jak dotychczas, ma obowią-zywać na terenie całego krajuz wyjątkiem trzech prowincjikurdyjskich na północy, gdziepanuje względny spokój.
Tymczasem bomba podłożo-na w Bagdadzie przy trasie pa-trolu wojskowego zabiła dwóchżołnierzy amerykańskich – za-komunikowało w czwartek do-
wództwo wojsk USA w stolicyIraku. Żołnierze zmarli z ranw szpitalu w środę wieczorem.
Zamachowiec-samobójcapodjechał w czwartek samo-chodem z ładunkiem wybucho-wym przed siedzibę irackiejGwardii Narodowej w Bakubie,65 kilometrów na północod Bagdadu, i wysadził się w po-wietrze, zabijając co najmniejjedną osobę i raniąc 18 innych.Wśród rannych jest miejscowykomendant policji.
PAP
IRAK / Rząd znów przedłużył stan wyjątkowy o 30 dni
Kolejne zamachy
Żołnierze amerykańscy na miejscu zamachu na Ministerstwo Spraw Wewnętrz-nych w Bagdadzie, gdzie zginęło pięciu irackich policjantów.
AP
WATYKAN / Stan
zdrowia papieża
Rana się goi
P apież wraca do zdrowia, ra-na pooperacyjna po zabie-
gu tracheotomii goi się – poin-formował w czwartek w połu-dnie rzecznik Stolicy Apostol-skiej Joaquin Navarro-Vallsw kolejnym komunikacie. Na-stępny komunikat ma zostaćogłoszony w poniedziałek, 7marca.
Po przedstawieniu komuni-katu Joaquin Navarro-Valls od-powiadał na pytania dziennika-rzy. Podkreślił, że nie wiadomojeszcze, kiedy Jan Paweł II wyj-dzie ze szpitala.
– Papież bardzo chce opuścićklinikę, ale słucha rad lekarzy– powiedział Navarro-Valls. Za-pytany o to, jaki przebieg będąmiały w tym roku w Watykanieobchody Wielkiego Tygodniai Świąt, odparł, że program uro-czystości nie zmienia się, zaśJan Paweł II po powrocie zdecy-duje, w jakich ceremoniachweźmie udział.
PAP
krótko
Honorowy obywatel Rada miejska Kowna uchwali-
ła w czwartek przyznanie hono-rowego obywatelstwa tego litew-skiego miasta prezydentowiAleksandrowi Kwaśniewskiemu.Decyzję podjęto jednogłośnie.Uroczystość przyznania tytułuhonorowego obywatela i wręcze-nie okolicznościowego medaluma się odbyć w przyszły czwar-tek, 10 marca, podczas pobytupolskiego prezydenta w Kownie.Aleksander Kwaśniewski jestpierwszym obcokrajowcem, któ-remu przyznano ten tytuł. PAP
Bakalie dla kanclerza
Kanclerz Niemiec GerhardSchröder próbuje lokalnegoprzysmaku, jakim są bakalie,na targu w mieście Sanaa w Je-menie. Schröder w ciągu swejtygodniowej podróży odwiedzasiedem państw arabskich,z którymi Niemcy chcą zacie-śnić stosunki polityczne i go-spodarcze. PAP
PA
P/A
P
Przeleciał
Steve Fossett wylądowałw czwartek o godzinie 13.48czasu miejscowego (20.48 czasuśrodkowoeuropejskiego) w Sali-nie w stanie Kansas jakopierwszy człowiek, który sa-motnie, bez międzylądowańi bez uzupełniania paliwa, oble-ciał świat dookoła w czasie po-niżej 80 godzin. Rekordowy lottrwał 67 godzin. Do swego hi-storycznego lotu Fossett – eks-centryczny amerykański mi-liarder – wystartował z Salinyw poniedziałek na pokładziesamolotu GlobalFlyer. PAP
777969
A8 opinie Głos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r.
media
W specyficzny sposób modlili sięw tym tygodniu do posłów szefowie me-diów publicznych. Wszystko po to, by nasiparlamentarzyści wreszcie przegłosowa-li tak potrzebną ustawę o abonamencieradiowo-telewizyjnym. Zwłaszcza radiow-cy przygotowali liczne litanie (apele, roz-mowy, debaty, felietony, popularne dżin-gle). Oni są w szczególnej sytuacji, bo trzyczwarte pieniędzy na ich działalność,idzie właśnie z abonamentu. Bez tego niema mowy o artystycznych reportażach,programach z dziedziny kultury czytransmisjach sportowych. Niekiedy mo-dlitwy przybierały wymiar parodystycz-
no-absurdalny. Jem sobie śniadanie, a tu w wielkopolskim radiu „Mer-kury” słyszę zapowiedź akcji „Twoje radio, twój abonament”, po czympani Simona Kossak przez pięć minut w porze najwyższej słuchalno-ści (dla radia w przeciwieństwie do telewizji to godziny poranne) opo-wiadała, jak to... spotkała w lesie żubra. Pokładałem się ze śmiechu, bonie widziałem związku między misją radia publicznego, a bezsensow-ną gawędą (sponsorowaną dodatkowo przez wiadomy browar zezwierzęciem w tle). Ale czepiam się szczegółów, bo akurat „Merkury”z misji wywiązuje się bardzo dobrze, czego szczerze gratuluję. Nie bę-dę więc już pisał po raz kolejny, że w telewizji owej misji cały czas zo-baczyć nie mogę. Przykład z ostatnich tygodni to relacje z meczówdrużynowego mistrza Polski w koszykówce o godzinie... 1.15 w nocy.Gratuluję! A posłom dziękuję, że wysłuchali modlitw i ustawę o abo-namencie przegłosowali. Teraz pora na litanie do senatorów!
Tomasz [email protected]
Modlitwa do posłów
(ro)zbieżności
Czy polska polityka stała się rzeczywi-ście groteskowa, którego to określeniaużywa ostatnio opozycja, dziwiąc się, żewicepremier Jerzy Hausner tworzy nowąpartię, a premier nie odrzuca zaprosze-nia do niej? Nie jest to oczywiście sytuacjazwyczajna, ale też nie ma w niej nic spe-cjalnie nadzwyczajnego. Wydaje się, żemieliśmy już sytuacje bardziej dziwacznew rodzaju uchwalania wotum nieufnościdla własnego koalicyjnego rządu, któryto pomysł forsowało PSL, przebywającw pierwszej niezbyt udanej koalicji z PSL.Wcale niemniej urokliwie dzieliła się AWSi ministrowie rządu AWS przemieszczali
się z partii do partii, a na karierze jednego z ministrów jego brat zbu-dował partię, która dziś ma się wcale nieźle. Czyżby zapomniano jużo grupie powszechnie nazywanej „oczko”, którą stanowiła grupa 21posłów AWS zawsze odmiennie głosująca, niż chciał premier Buzek?Był to bowiem czas dzielenia się prawicy i różne dziwne rzeczy siędziały, a inicjatyw niebanalnych było mnóstwo.
Gdy rozpada się formacja tak duża jak SLD to oczywiście widowi-sko też jest większe, ale na razie rząd działa sprawnie, sprawniej niżniejeden rząd mający stabilne zaplecze polityczne, a że premier pró-buje wymusić czerwcową datę wyborów, to jego prawo. Wszak na rokzawierał kontrakt i nie ma nic dziwnego, że chce terminu i danegosłowa dotrzymać. Gdyby zaś o groteskach mówić, to czyż jest coś bar-dziej groteskowego niż obrady sejmowej komisji śledczej zajmującejsię na przykład sprawą Orlenu? Czyż nie są groteskowe sprawozda-nia ogłaszane przez poszczególnych posłów, głoszące jakoby to pre-zydent z premierem, wspierani przez Kulczyka chcieli polski sektorenergetyczny sprzedać Rosjanom i pochodzące z tej transakcji pie-niądze ulokować na kontach numerycznych w Szwajcarii, co miał ze-znać w śledztwie oskarżony o przekręty paliwowy baron, któregonajuprzejmiej zaproszono na posiedzenie komisji?
Mówiąc o grotesce w polskiej polityce łatwo jest więc wpaść w pu-łapki, co oczywiście nie zmienia faktu, że sytuacja zrobiła się ciekawa.Oto bowiem niespodziewanie odważny ruch wykonała Unia Wolno-ści, którą skazano już na polityczny niebyt. Unia postanowiła zainicjo-wać nowy projekt polityczny, w którym na razie znaleźli się politycy,których lekceważyć nie można. Nie można udawać, że nie jest ważnąpostacią w polskiej polityce Tadeusz Mazowiecki, że politykiem niepo-ważnym jest Jerzy Hausner, który nigdy nie uczestniczył w partyj-nych grach na lewicy, a nawet przeciwnie. Nie jest niepoważny Wła-dysław Frasyniuk ze swoją opozycyjną przeszłością i wyraźnymi po-glądami na podstawowe kwestie gospodarcze i polityczne. Być możedo tego zestawu polityków umiaru i rozsądku pasuje Marek Belka,być może dobrze będzie się czuł w tym otoczeniu, zwłaszcza że SLDnigdy tego rządu za swój tak do końca nie uważał.
Projekt powołania Partii Demokratycznej jest ledwie pomysłema już budzi tyle emocji. Budzi emocje w SLD, gdyż może przyspieszyćwybory, budzi emocje w PO, ponieważ nowa partia, jeżeli dobrze wy-startuje może odebrać głosy ugrupowaniu Tuska i Rokity. Obaj prze-cież wywodzą się z UW, obaj tę partię opuścili (droga Rokita poprzezkolejne partie była zdecydowanie bardziej kręta niż Tuska) i uważaliją za martwą. Tymczasem może się okazać, że wiadomość o jej śmier-ci była przedwczesna. Zdenerwowana jest SdPl, która startuje, star-tuje i wystartować nie może, choć niewątpliwie Marek Borowski dzię-ki swej partii poprawił własne polityczne notowania. Mamy więc sce-nę chybotliwą z niepewnymi swego aktorami. Trudno jednak zrozu-mieć dlaczego przeszkadza im to, że premier chce wyborów w czerw-cu. Czyżby było tak, jak wielu podejrzewa: wszyscy wołają czerwiec,czerwiec, a po cichu liczą, że będzie to październik i rzecz tylkow tym, by gorący kartofel wyjął z ognia SLD lub w ostateczności pre-mier, podając się do dymisji.
Janina [email protected]
Chybotliwa scena
targi
Najpierw był Poznański Tydzień Mody,dwa razy do roku, wiosną i jesienią. Impre-za, dzięki której poznanianki czuły się bli-żej Paryża czy Mediolanu. I choć od kilkusezonów, mówiło się o branży niechętnejtargom, wierzyłam, że jednak się uda. Tym-czasem zamiast „tygodnia”, mamy zaled-wie „Dni mody”, z adnotacją, że to impre-za dla handlowców średniego szczebla,a więc bez wielkich nazwisk i pokazów,na które tak chętnie zaglądali mieszkańcy.Na poznańskich targach na próżno więcszukałam popularnych firm, których skle-py mijam na co dzień. Zabrakło ich, bo po-
noć – nie są zainteresowane tą formą promocji. Bo i po co, komu targibez publiczności – potencjalnych klientów. Miałam wrażenie, że „Dnimody” są daleko w tyle za poznańską ulicą, że nosić powinniśmy skó-ry z Turcji i jedwabie z Uzbekistanu. Odetchnęłam przy prezentacjachdebiutantów, które pokazały potencjał drzemiący w młodych twór-cach. Szkoda, że oklaskami nagradzały je tylko grupy przyjaciół.
Izabela [email protected]
Moda dla wybranych
muzyka
Na koncert irlandzkiego zespołu U2w Polsce czekałam kilka lat. Podobniejak wielu fanów, podpisywałam siępod prośbami polskich fanklubów,umieszczanymi na stronach interneto-wych, żeby U2 uwzględniło w kolejnejtrasie koncertowej także Polskę. I do-czekałam się. Już za cztery miesiące ze-spół zagra w Chorzowie. Tyle tylko, żemnie tam nie będzie, bo zawiodła orga-nizacja.
Bilety wykupili ci, dla których kon-cert jest idealną okazją do robienia biz-nesu. I nawet trudno mieć do nich o tożal. Przecież tyle mówi się w Polsce
o przedsiębiorczości i korzystaniu z okazji do zarabiania pienię-dzy. Byłabym nawet skłonna pokusić się o dużo droższy biletod konika, bo przecież przepłaciłabym nie po raz pierwszy... Niezrobię tego jednak, bo po przejechaniu 400 kilometrów i wydaniukilkuset złotych, wolałabym się nie dowiedzieć, że mój bilet jestna „czarnej liście” organizatora. Że to nie konik, ani agencja Odys-sey, ale właśnie ja stracę na koncercie najwięcej.
Anna Frą[email protected]
Wiwat dla organizatora
głosem czytelników
SLD to partia bogatych lu-dzi, podobnie jak PlatformaObywatelska, płacą składkipo pięć złotych? Co za pazernetowarzystwo.
Marian Czajka
Proszę nie obrażać inteligent-nych cioć, u nich na imieni-nach takich rozmów, jakie za-fundowali radni w dyskusjio zahamowaniu projektu usta-wy o świadomym rodzicielstwieoraz o propozycji legalizacjizwiązków partnerskich, nie ma.Takie dyskusje są wśród ludziprymitywnych. Radni, jak sięokazało, nie po raz pierwszy,do nich należą. Miejmy do sie-bie żal, wybraliśmy takich.
Ciocia
Muszę przyznać, że Oscardla naszego krajana Ja-na Kaczmarka ucieszył mnie.To jedyna radosna wiadomośćw ostatnim czasie. Cieszmy się,mamy również fajnych roda-ków, nie tylko aferzystów.
G. Radomska
Nie widzę w tym niczego złe-go, gdy profesorowie polecająstudentom swoje podręczniki.Uważam, że przyzwoitość na-kazuje znać podręcznik profe-sora, do którego chodzi sięna wykłady. Wydawanie wła-snych podręczników, to godzi-wa forma zarobku. Lepszana pewno niż egzamin za pie-niądze.
E. Konieczna
Jakoś nie trafia do mnie uza-sadnienie zmniejszenia karywięzienia dla gangstera o pseu-donimie Orzech. Dlaczego Sądokazał się taki łaskawy?
Jan Szymanowski
KR
ZY
SZ
TO
F W
IŚN
IEW
SK
I
cienką kreską
Redaktor prowadzącyIzabela Dachtera
(869-42-46)
ISSN 0137-9186 Nakład drukowany: 66.846 egz.
Prenumerata (0-61) 869-41-92, 869-42-82
60-7
82 P
OZN
AŃ
UL.
GR
UN
WALD
ZKA 1
9,
TEL.
CEN
TRAL
I (0-
61)
86-9
4-10
0, F
AXY
860-6
1-1
5,
869-4
2-3
9.
AD
RES
PO
CZT
OW
Y:S
KR
YTK
A N
R 1
16,
60-9
59 P
OZN
AŃ
, h
ttp:
//ww
w.g
los.
com
e
-mai
l: re
dakc
ja@
glos
.com
Red
akto
r na
czel
na H
elen
a C
zech
owsk
a (8
60-6
0-7
0),
zas
tępc
a re
dakt
or n
acze
lnej
Tad
eusz
Brz
ozow
ski (
869-4
1-0
5),
za
stęp
ca r
edak
tor
nacz
elne
j Al
icja
Dan
iluk-
Jank
owsk
a (8
69-4
1-4
4),
zas
tępc
a re
dakt
or n
acze
lnej
Jar
osła
w P
iotr
owsk
i (860-6
0-7
0).
Dzi
ały:
spo
łecz
ny (
869-4
2-4
2),
kul
tury
(869-4
1-9
1),
eko
nom
iczn
o-ro
lny
(869-4
2-3
3),
spo
rtow
y (8
69-4
2-3
6),
po
znań
ski (
860-6
0-9
0),
dep
eszo
wy
(869-4
2-3
5).
Dzi
ał Ł
ączn
ości
z C
zyte
lnik
ami 8
69-4
1-5
4,
869-4
1-7
0.
Odd
ział
y: G
niez
no (
O-6
1 4
26-3
7-3
8),
Gro
dzis
k (4
44-6
9-3
9),
Kon
in (
0-6
3 2
43-9
0-1
0),
Les
zno
(0-6
5 5
29-9
6-6
8),
O
born
iki (
0-6
1 2
96-6
6-2
4),
Ost
rów
(0-6
2 7
35-2
8-3
5),
Piła
(0-6
7 2
14-8
0-6
0),
Śro
da W
ielk
opol
ska
(0-6
1 2
85-3
9-9
8).
Red
akcj
a ni
e zw
raca
mat
eria
łów
nie
zam
ówio
nych
. Za
strz
egam
y so
bie
praw
o sk
raca
nia
i adi
usta
cji t
ekst
ów o
raz
listó
w n
ades
łany
ch
do r
edak
cji.
Rek
lam
a: W
ielk
opol
ski D
om M
edio
wy
sp.
z o.
o.:
dyre
ktor
gen
eral
nyEl
żbie
ta W
rońs
ka (
869-4
1-9
6).
Biu
ro O
głos
zeń:
ul.
Gru
nwal
dzka
19,
60-
782
Pozn
ań (
869-4
1-4
3,
866-6
6-8
1,
fax
860-6
1-0
2).
Za
tre
ść
ogło
szeń
wyd
awca
nie
odp
owia
da.
Wyd
awca
: O
ficyn
a W
ydaw
nicz
a W
ielk
opol
ski s
p. z
o.o
. P
reze
s Za
rząd
uM
aria
n M
arek
Prz
ybyl
ski (
847-5
4-0
9,
869-4
1-0
1),
D
ruk:
Dru
karn
ia P
raso
wa,
Poz
nań
Skó
rzew
o, u
l. M
alw
owa
158
(814-8
5-1
0).
Pro
jekt
gra
ficz
nyKr
zysz
tof
Igna
tow
icz
gospodarkaGłos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r. A9
na rynku notowań ciągłych
ceny paliw w Poznaniu
ceny
3,9233+0,28
2,9837-0,03
2,5399-0,02
5,6963-0,01CHF
czwartek na giełdzie
Najlepsze wrażenie po sesjipozostawiły walory BPH orazNetii. Obie spółki silnie zniżko-wały w środę, a do dzisiejszegokupna przyczyniły się informa-
cje o planach związanych z wy-płatą dywidendy. W przypadkuinnych spółek można mówićo próbach przejęcia inicjatywyprzez kupujących, ale na wyż-
szych poziomach pojawiała siępodaż, która powodowała fru-strację u inwestorów. Dzisiejsząsesję oceniłbym jako typowąkonsolidację. O dalszym kie-runku zadecydują w głównejmierze akcje największychspółek, a pozytywie oceniamfakt, iż mimo słabości kluczo-wych dużych papierów, popytpojawia się na akcjach mniej-szych spółek, co z kolei sugeru-je, iż marzec będzie należałdo nich.
Tomasz Jerzykanalityk DM BZ WBK SA
Cena dnia:
3,99 ZŁowijki termo na pisanki
– 10 wzorówAuchan Swadzim
Cytat dnia:
Danuta Jabłońskadyrektor departamentu
w Ministerstwie Gospodarki i Pracy
Większość wniosków o do-finansowanie z funduszyunijnych jest słaba i zawie-ra dużo błędów. Z ogólnejliczby wniosków do dofi-nansowania wybieranejest zaledwie 10 procentzgłaszanych projektów.
WZROS£Yakcje 80 spó³ekSPAD£Yakcje 88 spó³ekBEZ ZMIANpozosta³y akcje 27 spó³ek
NAJWIĘKSZE WZROSTY
ELZAB – 9,3%ELEKTRIM – 8,9%AMICA – 5,1%
NAJWIĘKSZE SPADKI
ENERGONON PN – 7,6%BAUMA – 4,7%LENTEX – 4,6%
krótko
MOTORYZACJADo 30 kwietnia 2005 r. można
wymieniać prawa jazdy wydaneod 1 stycznia 1984 r. do 30 kwiet-nia 1993 r. – przypomina Mini-sterstwo Infrastruktury. Pierwot-nie termin wymiany tych prawjazdy upływał z końcem 2004 ro-ku, ale został przedłużony o 4miesiące. Dokumenty należy wy-mieniać w wydziałach komuni-kacji podlegających starostom,które mają 30 dni na wydanienowego prawa jazdy. PAP, mf
GIEŁDA
Ministerstwo Skarbu Pań-stwa w II kwartale 2005 rokupodejmie decyzję co do wyborustrategii własnościowej GiełdyPapierów Wartościowychw Warszawie – powiedział pre-zes GPW Wiesław Rozłucki.Giełda warszawska jest spółkąw ogromnej części państwową,co nie jest dobrym modelemdla przyszłej konkurencji w Eu-ropie i dlatego jej obecny sta-tus wymaga zmiany. PAP, mf
PA
P/M
AC
IEJ
B. B
RZ
OZ
OW
SK
I
LOTNICTWO
Największy na ś wiecie samo-lot transportowy AN-225 Mrija,zdolny przewieźć na grzbiecieprom kosmiczny, a w ładowniokoło stu samochodów osobo-wych, wylądował w czwartekna lotnisku w Pyrzowicach.Przyleciał po trzy śmigłowce,które posłużą do opryskiwaniapól w Algierii. To jedyny egzem-plarz tej konstrukcji na świecie.W Polsce Mrija wcześniej lądo-wała już w Poznaniu. PAP, mf
PA
P/A
ND
RZ
EJ
GR
YG
IEL
INFLACJAWicepremier Jerzy Hau-
sner ocenia, że inflacja w lu-tym może wynieś ć 4 procentlicząc rok do roku. Spodziewasię on spadku wskaźnikaw kolejnych miesiącach. Pro-gnozy Hausnera są zbieżnez przewidywaniami Narodo-wego Banku Polskiego. NBPpodał, że inflacja prawdopo-dobnie będzie spadała w ko-lejnych kwartałach 2005 rokudo celu inflacyjnego RPPna poziomie 2,5 proc.w IV kwartale.
PAP, mf
TELEFONY / Kuszące propozycje
Dokładnie policz
Operatorzy telefonii sta-cjonarnej i komórkowejkuszą abonentów prze-
różnymi ofertami. Zachęcajązniżkami, nowymi taryfami,darmowymi godzinami. Gdy do-kładnie policzymy czasami mo-że się okazać, że obniżka w rze-czywistości jest zakamuflowanąpodwyżką.
Darmowe godziny
Od pierwszego marca klienciTelekomunikacji Polskiej korzy-stający z planu telefonicznegotanie wieczory i weekendy mogązamówić bezpłatną usługę – pa-kiet minut tp. Pozwala onaza darmo rozmawiać przez go-dzinę miesięcznie. Dotyczy topołączeń lokalnych i między-miastowych, a od początkuczerwca również dostępu do In-ternetu typu dial-up. Klienci, któ-rzy w marcu złożą zamówieniena nową usługę, będą mogli ko-rzystać z bezpłatnych minutod pierwszego kwietnia. Darmo-we połączenia można realizo-wać we wszystkie dni tygodnia,w sieci TP i do klientów innychoperatorów. Jedynym warun-
kiem jest wykonywanie połą-czeń za pośrednictwem prefik-su TP.
Plus naśladuje
W ślad za TP poszedł PlusGSM wprowadzając plan taryfo-wy NowyPlus. Umożliwia on ko-rzystanie z czterech taryf, z któ-rych każda oferuje pakiet od 25do 125 wliczonych minut wymien-nych na SMS-y, jednakową staw-kę za SMS w wysokości 18 gro-szy brutto oraz za wszystkie po-łączenia w wysokości 72 groszebrutto. Ponadto każdy nowy abo-nent może rozmawiać za darmozarówno w wieczory i podczasweekendów. Dla szczególnie ak-tywnych użytkowników przezna-czony jest plan NowyPlus 165,w którym cena SMS-a zostałaobniżona do 16 groszy brutto,a minuty połączenia do 64 gro-szy brutto.
Każdy nowy abonent możebez dodatkowych opłat korzy-stać przez sześć lub dwanaściemiesięcy z usługi „Darmowe roz-mowy w wieczory i weekendy”.Liczba bezpłatnych godzin zale-ży od abonamentu i wynosi mie-
sięcznie od 1 do 20 godzin. PlusGSM oferuje również nową usłu-gę „Wybrany kierunek między-narodowy”, w której abonentmoże wybrać od jednegodo trzech kierunków międzyna-rodowych (Europa, USA, Kana-da), z którymi połączenia reali-zowane będą na podstawie pre-ferencyjnych stawek. Minuta po-łączenia do zagranicznych siecistacjonarnych kosztuje 0,72 złbrutto, do komórkowych – 1,20 złbrutto.
Era i SMS
Nowości dla klientów przygo-towała także sieć Era. WysyłającSMS-a w cenie 7 zł 32 gr z VAT,użytkownicy Era Tak Tak otrzy-mają minuty lub SMS-y do wy-korzystania w sieci Era i w sie-ciach stacjonarnych. – 25 minut(czyli 1 minuta za 29 groszyz VAT) – 100 SMS-ów (czyli 1SMS za 7 groszy z VAT). Użyt-kownik może aktywować dowol-ną ilość pakietów, wysyłającSMS-a na specjalny numer 7625.Wykorzystanie pakietów nie jestokreślone limitem czasowym.
Aurelia Pawlak
ZV
IAD
GL
ON
TI
KR
ZY
SZ
TO
F W
IŚN
IEW
SK
I
KR
ZY
SZ
TO
F W
IŚN
IEW
SK
IK
RZ
YS
ZT
OF
WIŚ
NIE
WS
KI
A10 ogłoszenia (061)869-41-43 Głos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r.
755305
(061)869-41-43 ogłoszeniaGłos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r. A11
755321
A12 reprywatyzacja Głos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r.
Dziejowe bonyC
hoć proponowaneprzez rząd MarkaBelki rozwiązanieproblemu reprywa-tyzacji nie zadowa-
la nikogo to jest niezbędne,gdyż sprawa zwrotu majątkówodebranych właścicielompo wojnie między innymina mocy Dekretu o przeprowa-dzeniu reformy rolnej z 6 wrze-śnia 1944 r. zaczyna być corazbardziej paląca. I coraz bar-dziej kosztowna, bowiemdo Międzynarodowego Trybu-nału Sprawiedliwości w Stras-burgu wpływają nowe pozwyprzeciwko Polsce o naruszenieprawa własności.
Część dawnych właścicielii ich spadkobierców dochodziswych praw przed sądami kra-jowymi, większość czekana ustawę reprywatyzacyjną.Najnowsza, której projekt przy-gotował rząd M. Belki, najpew-niej znowu trafi do kosza, bo-wiem zgłoszono go jak zwyklena kilka miesięcy przed wybo-rami. W dyskusji nad ustawąreprywatyzacyjną dominująnie fakty, ale demagogia. Jednipowołują się na to, że prawowłasności jest rzeczą święta, inni na sprawiedliwość dziejo-wą, czy na to, że nie stać nasna reprywatyzację. Czy Polskafaktycznie na reprywatyzacjęjest zbyt biedna?
Ile to kosztuje
Jak wynika z danych szacun-kowych Ministerstwa Skarbuz roszczeniami reprywatyza-cyjnymi, wycenianymi na około190 mld złotych, może wystąpićw Polsce około 170.000 osób.Jednak realna kwota tych rosz-czeń to, według ministerstwa,około 95 mld złotych. Gdybyustawa reprywatyzacyjna we-szła w życie, byli właścicieleotrzymaliby równowartość14,25 mld złotych. Przy założe-niu, że w grę wchodzi wyższasuma (190 mld) zwrócić należa-łoby 28,5 mld zł. To 5 procentmajątku Skarbu Państwa, war-tego około 590 mld złotych.
Hojne państwo
Koszty reprywatyzacji mogąokazać się kroplą w morzu in-nych wydatków państwa.Po 1990 roku kolejne rządyszczodrą ręką rozdawały pie-niądze na restrukturyzacjęsztandarowych branż socjali-zmu: górnictwa i hutnictwa. Jakwynika z raportu NajwyższejIzby Kontroli, restrukturyzacjagórnictwa w latach 1990-2001pochłonęła 409 mld złotych(w cenach stałych z 2001 r.). Z tejsumy 34 miliardy to dotacjez budżetu państwa. Na dalsząrestrukturyzację kopalń
(do 2006 roku) potrzeba 4,5 mldzłotych. W sumie więc górnic-two kosztowało do tej pory po-datników około 40 mld złotych.To niestety nie koniec wydat-ków. Nad kopalniami wisi 22,5mld zł długów, które pośrednioobciążają także Skarb Pań-stwa. Na razie wystąpiły oneo umorzenie 7 miliardów zło-tych, w tym 3 mld wobec ZUS.Warto dodać, że za te miliardyudało się zmniejszyć zatrudnie-nie w górnictwie z 388.000do 146.000 a wydobycie węglaze 130 mln do 100 mln ton.
Kolejną branżą, w którąprzez lata państwo inwestowa-ło pieniądze podatników byłohutnictwo. Od 1993 roku huty„przetopiły” 7,5 mld złotych bezwiększego efektu.
Klęską, jak na razie, zakoń-czyły się wszelkie próby uczy-nienia z kolei dochodowegoprzedsiębiorstwa. PKP musząborykać się z rosnącym ciąglezadłużeniem. W 2001 rokuwszystkie spółki z grupy PKPmiały 10,4 mld zł długów,w 2003 roku dług wynosił już18,1 mld zł.
Oddawali, ale obcym
Mało znany jest fakt, że pol-skie państwo oddawało już pry-watne mienie znacjonalizowa-ne po wojnie. Działo się to jed-nak przed końcem lat 80. Byliwłaściciele otrzymywali rekom-pensaty w gotówce, głównie
za sprawą szantażu ze stronyrządów państw zachodnich. By-ło tak między innymi z pałacemrodu Talleyrand w Żaganiu.Francuskie władze wymogłyna rządzie PRL wypłatę od-szkodowania za Żagań, gdyWarszawę miał odwiedzić pre-zydent Charles de Gaulle. Jakwynika z danych MinisterstwaSkarbu Państwa, po zakończe-niu II wojny światowej do końcalat 80. (w praktyce od lat 60.) za-graniczni właściciele pozosta-wionych w Polsce majątkówuzyskali około 170 mln dolarówodszkodowań. ObywatelomStanów Zjednoczonych rządPRL przekazał 80 mln dolarów,Francji – 65 mln, Szwecji 22,5mln i Kanady 1,2 mln. Mniejszesumy trafiały także do Danii,Grecji, Holandii i Norwegii.
Jak to robią inni?
Do tej pory, spośród krajówbloku radzieckiego, reprywaty-zację praktycznie zakończyliNiemcy i Węgrzy. Ci pierwsiod zjednoczenia w roku 1990 za-kończyli do dziś ponad 95 pro-cent spraw o odzyskanie mienialub odszkodowanie za jego utra-tę. Węgrzy zastosowali innysposób. Osobom wywłaszczo-nym wbrew prawu wydano takzwane bony kompensacyjne,za które mogli oni kupować do-bra konsumpcyjne lub nieru-chomości na przetargach. Bonymożna było także sprzedawaćna giełdzie lub w kantorach, byw ten sposób zdobyć gotówkę.W dwa lata od rozpoczęcia pro-cesu reprywatyzacji wartośćbonów spadła do połowy ich ce-ny nominalnej.
Kto popiera?
Politycy często tłumaczą nie-chęć wobec reprywatyzacjibrakiem społecznego mandatudla takiej ustawy. Jednakże ba-dania nad poparciem społecz-nym dla reprywatyzacji prowa-dzone przez CBOS i OBOP do-wodzą, że od początku lat 90.Polacy są jej przychylni. Z de-klaracji ankietowanych wynika,że co ósmy (13 procent) Polak(lub jego najbliższa rodzina) po-niósł straty wskutek nacjonali-zacji. Większość poszkodowa-nych sceptycznie ocenia szanseodzyskania utraconego mienia.Tylko nieliczni otrzymali zwrotswojej własności. Największepoparcie dla tej idei odnotowali-śmy na początku transformacji(65 procent). W ciągu minio-nych 15 lat akceptacja zwrotumajątków odebranych po I woj-nie światowej maleje choćutrzymuje się na poziomie po-nad 15 procent.
Paweł KuroczyckiMichał Podemski
Święta własność czy sprawiedliwość społeczna
Wedle Dekretu PKWN o reformie rolnej z 6 września 1944 r. parcelacji podlegały wszelkie majątki o powierzchni powy-żej 100 ha i gospodarstwa rolne o powierzchni powyżej 50 ha. Społecznym skutkiem reformy rolnej była likwidacja zie-miaństwa jako klasy społecznej.
AR
CH
IWU
M
Stefan Bratkowskipublicysta
Reprywatyzacja jest bardzo ważnym zagadnieniem. Przy występo-waniu o zwrot mienia trzeba mieć na uwadze możliwości finanso-we państwa. Choć jestem współwłaścicielem niezreprywatyzowanej
działki na warszawskim Mokotowie, nie zamierzam występowaćo zwrot tych terenów, na których obecnie znajduje się przedszkole.
ZV
IAD
GL
ON
TI
Głos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r.
Sławomir [email protected]
informator handlowy(61) 869-41-25
A13
interwencja
Damian Rutkowski: – Kupi-łem dziecku papużkę falistą. Nie-stety, dziecko nie cieszyło się pta-kiem długo. Po dwóch tygodniachod zakupu papużka zeszła. Czykupującemu przysługują jakie-kolwiek roszczenia?
Marek Radwański, powiatowyrzecznik konsumenta:
– Zwierzę wprawdzie nie jestrzeczą, ale przy sprzedaży nale-ży traktować ją jako rzecz. Stądkupujący ma prawo zareklamo-wać papużkę u sprzedawcy. To,co zostało z ptaszka należy za-nieść do sklepu. Kupujący możezażądać wymiany papużki na in-ny okaz. Jeśli sprzedawcaodmówi, to kupujący może nawetod umowy odstąpić i żądać zwro-tu zapłaconej ceny. Sprzedawcamusi wykazać, że sprzedał pa-pużkę zdrową, albo że uprzedzałklienta, że papużka pożyje zaled-wie dwa tygodnie. Sprzedawcanie może gołosłownie twierdzić,że śmierć papużki jest skutkiemniewłaściwej opieki – to też mu-siałby udowodnić. lech
Drodzy Czytelnicy, jeżeli zauważycie ja-kieś nieprawidłowości związane z han-dlem, to prosimy o kontakt. Będziemyinterweniować.
Radwański Marektel. 841-05-47mail: [email protected]
nowe na półce
Oliwki z czosnkiemPojawił się no-
wy marynowa-ny produkt mar-ki Ole. To 350 mlsłoik z zielonymioliwkami o od-mianie Hojblan-ca i kruchymczosnkiem. Ca-łość zanurzo-na jest w olejuz przyprawami,który można wy-korzystać do sa-łatek i smażeniamięsa. sylS
YLW
IA L
EC
HN
A
konkurs
co? gdzie? kiedy?
Rynek Jeżycki. Siarczystymróz. Około 7 stopni Celsju-
sza poniżej zera. 65-letni Mie-czysław Ludwiczak z Poznania,punktualnie o godzinie 8, wsia-da na rower. Jednak nie w ce-lach rekreacyjnych. Owszempedałuje z prędkością kilkuna-stu kilometrów na godzinę, aletylko po to, by... zarobić na ży-cie. I tak codziennie, już od sied-miu lat.
Autorska konstrukcja
– Nie miałem za co kupićchleba – wspomina M. Ludwi-czak. – Skonstruowałem więcurządzenie do ostrzenia nożyi nożyczek. To damski rower,który zamiast kierownicy mawałek, a na nim kamienie szli-fierskie. Kiedy zaczynam peda-
łować wprawiam go w ruch. Tonie jest takie proste zajęcie,na jakie z pozoru wygląda.Trzeba mieć pewne umiejętno-ści, by właściwe ustawić kątostrzałki i nie przegrzać noży-czek.
Spod jego szlifierskich ka-mieni wychodzą też krajalnicedo chleba, maszynki do miele-nia mięsa i sekatory. Naprawiatakże zepsute nożyczki.
Wędrowny warsztat
Pan Mieczysław wędruje zeswoimi warsztatem na kółkachpo Poznaniu, by wszystkim daćszansę na naostrzenie zużytychnożyczek i noży. Przed paromadniami z radością witano gona Jeżycach. Przechodnie pyta-li do kiedy tu pozostanie.
– Do Wielkanocy – odpowia-dał. – Jeszcze nie wiem, gdziesię później przeniosę.
Swój warsztat rozkładał jużw Lesznie, Kaliszu, Krotoszyniei Jarocinie. W Poznaniu najczę-ściej pracuje na rynkach Jeżyc-kim i Jagiellońskim, a zimąw klatkach schodowych wie-żowców na Winogradach i osie-dlu Kopernika.
Dobre życie
– Czy z tego zajęcia idzie wy-żyć? – zastanawia się. – Na buł-ki i herbatę z cytryną na pewnowystarczy. Kiedy jest ciepło, tozarabiam nawet 50 złotych. Zi-mą jest o wiele gorzej.
Mieczysław Ludwiczak doda-je, że to dobra praca dla bezro-botnych.
– Jeżeli ktoś, kto nie ma z cze-go żyć, się do mnie zgłosi, to zbu-duję mu takie urządzenie – za-pewnia. – Czy nie obawiam siękonkurencji? Pani, tacy jak japowinni stać w wielu miejscachPoznania, że o okolicznych gmi-nach nie wspomnę. Byleby nieustawiali się obok mnie. Ha, ha...
Sylwia Lechna
GINĄCE ZAWODY / Warsztat na damskim rowerze
Na ostrzu noża S
YLW
IA L
EC
HN
A
Mieczysław Ludwiczak od siedmiu lat utrzymuje się z ostrzenia noży i nożyczek.
Cennik
ostrzenie noża – 2 złostrzenie nożyczek – 3 złzniżka stosowana jest przy kom-pletach noży (6 lub 12 sztuk)czas ostrzenia: 5-10 minut
Torba kosmetyków
Produkty do pielęgnacji i ko-smetyczki – to tylko niektórez wielu niespodzianek, jakie bę-dzie można znaleźć w torbieod perfumerii „Douglas” – Sta-ry Browar. Osoby, które chcia-łyby ją otrzymać, powinny za-dzwonić dzisiaj o godzinie 12pod numer telefonu (061) 866-02-14 i odpowiedzieć na pytanie:ile perfumerii „Douglas” znaj-duje się w Poznaniu? mary
AD
AM
PA
ŃC
ZU
K
Skarbonka emeryta
Hipermarket Auchan Swa-dzim umożliwił emerytom odło-żenie przysłowiowych parugroszy do skarbonki. Emeryci,którzy mają już „Kartę skar-bonka”, w każdy poniedziałek,otrzymają na konto 10 procentod wartości jednego paragonu.Maksymalnie Auchan przeka-że 50 złotych. Zakupów jednaktrzeba dokonać osobiście.
syl
Tydzień łóżekW Centrum Handlowym
ETC Swarzędz, od 4 do 13 mar-ca, potrwa Tydzień Łóżek i Sy-pialni. Taniej będzie można ku-pić nie tylko łóżka; ale i mate-race, szafki nocne, stoliki, toa-letki, komody oraz szafy. syl
Pokaz modyJutro w Kupcu Poznań-
skim (na parterze, przy fon-tannie), od godzin południo-wych, odbywać się będąotwarte pokazy mody z ko-lekcji wiosna-lato 2005.
lech
Kto odjedzie Hondą?W najbliższą niedzielę o go-
dzinie 16 w Centrum Handlo-wym M1 rozpocznie się finał„Zimowej loterii”. Wśród klien-tów zostanie rozlosowana na-groda główna – samochódmarki Honda FR-V, o wartości90.900 złotych oraz nagrodyII i III stopnia – bony towarowe– jeden o wartości 1500 zł i trzy500-złotowe.
lech
ceny w wybranych marketach i hipermarketach*
Produkty Real Tesco Kaufland Piotr i Paweł Auchan Swadzim Biedronka
ul. Serbska ul. Marcelińska ul. Matejki
masło śmietankowe 200g 1,59 zł 2,39 zł 1,49 zł 2,99 zł 1,98 zł 2,49 zł
margaryna Palma 250g 1,19zł 1,19 zł 0,99 zł 1,25 zł 0,67 zł –
olej słonecznikowy Kujawski 1l 3,79 zł – – 4,19 zł 3,98 zł 3,99 zł
chleb pszenny – 500g-600g 1,39 zł 0,89 zł 0,79 zł 1,69 zł 0,99 zł 1,05 zł
cukier 1 kg 2,99 zł 2,59 zł 2,59 zł 2,89 zł 2,98 zł 2,75 zł
mąka poznańska 1kg 1,19 zł 1,34 zł 0,59 zł 1,29 zł 1,59 zł –
kawa mielona
Maxwell House 250g 2,79 zł 3,37 zł – 3,99 zł 3,29 zł –
banany 1kg 2,99 zł 3,99 zł 4,49 zł 4,99 zł 2,99 zł 3,99
jabłka 1kg 1,99 zł 2,39 zł 2,99 zł 1,29 zł 0,49 zł 1,48
* ceny z wtorku, środy i czwartku
A14 wielkopolska Głos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r.
704993 697142
N E K R O L O G IN E K R O L O G I
przyjmowane są codziennie w BIURZE OGŁOSZEŃ„WIELKOPOLSKIEGO DOMU MIEDIOWEGO”
ul. Grunwaldzka 19 (parter), w godz. 8.00-18.00 w soboty 9.00-13.00, oraz w niedzielę i święta
w godz. 15.00 do 16.00 w recepcji redakcji „Głosu” - II ptr.
Naszemu Koledze i Przyjacielowi
Markowi Machnickiemu wyrazy głębokiego współczucia
z powodu śmierci
MAMY składają
Zarząd, konsultanci i pracownicy Doradztwa Gospodarczego DGA S.A.
og17814/05
Jakubie
dzielimy z Tobą smutek i ból
Koleżanki i Koledzy z Radia Merkury
og18395/05
Pracowite, szlachetne i prawebyło Twe życie
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 1 marca 2005 r.zasnęła w Bogu opatrzona sakramentami św.
kochana Żona, droga Mama, Teściowa i Babcia
ś. = p.
JANINA MATYCHOWIAKz domu Witkowska
przeżyła 60 lat
Pogrzeb odbędzie się w poniedziałek 7 marca br. o godz. 9.45na cmentarzu Junikowo w Poznaniu.
W smutku pogrążeni Mąż oraz Córki z Rodzinami
778120
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 3 marca 2005 r.zasnął w Bogu nasz ukochany mąż,
ojciec, brat, szwagier i wujek
ś. = p.
TADEUSZ MAĆKOWIAKMsza św. pogrzebowa odbędzie się 5 marca o godz. 13.00 wkościele parafialnym w Konarzewie. Pogrzeb odbędzie się po
mszy św. na cmentarzu parafialnym.
W smutku pogrążonaŻona z synami wraz z rodziną
782339
Wyrazy szczerego współczucia z powodu śmierci
BRATA
Pani dr n. med.Annie Kunze-Bieleckiej
składająDyrekcja i współpracownicy Kliniki św. Rodziny
oraz Szpitala DziecięcegoSpecjalistycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej
nad Matką i Dzieckiem
Henrykowi Pieniowskiemuz powodu śmierci
MATKI
wyrazy głębokiego współczuciaWspółpracownicy
778959
Szczere wyrazy współczucia dla
Konrada, Marty, MarkaGarczarek
z powodu śmierci ukochanej
EWYskładają
Magda i Robert, Kasia i Ania780959
Z wielkim smutkiem i żalemprzyjęliśmy wiadomość o śmierci
naszej Koleżanki
URSZULI SUTKIEWICZwyrazy szczerego, serdecznego współczucia
Rodzinie Zmarłejskładają
Hilpertowie, Zarząd i współpracownicyFirmy HBZ-Meble
og18548
Pani
Marii Dulat wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci
MATKIskładają
Właściciele oraz Pracownicy P.H. Smorawiński i Spółka
778957
Kochanej
IDZIE HARENCKIEJ-PIETRYGA
Dziękując za wszystko co zdarzyło się dzięki Niej dobrego,wierząc, że jest wiecznie szczęśliwa,
chcemy dodać otuchy
Jej Matce, Córkom i dalszej RodziniePrzyjaciele
775203
NEKROLOGI
778961
VIII LO / W finale
Walczą o medale
Aż czterech młodych Wielkopo-lan zakwalifikowało się do fi-
nału XII Olimpiady Informatycz-nej. Jakub Staszak, Kamil Ser-wus, Marcin Mikołajczak i Seba-stian Kochman są uczniamiVIII LO w Poznaniu. Równieżw poprzednich kilku olimpia-dach, szkoła ta była jedynymprzedstawicielem Wielkopolskiw finałach. – Podstawą naszychosiągnięć, jest autorski programnauczania tego przedmiotu, któ-ry opracowaliśmy już w 1988 ro-ku, czyli w czasach, gdy nie byłojeszcze programu ministerialne-go – mówi Jadwiga Walkowiak,dyrektor „Ósemki”. – Dzięki nie-mu mieliśmy pierwsze sukcesyw informatyce, jeszcze przed po-wstaniem olimpiady informatycz-nej. Te osiągnięcia umocniły wize-runek szkoły, jako tej, która spe-cjalizuje się w przedmiotach ści-słych. bas
Pod hasłem – OsteoporozaJesień Życia – rozpoczynasię dzisiaj w Poznaniu sym-
pozjum Polskiego Kolegium Oste-oporozy.
Ze względu na uwarunkowa-nia genetyczne oraz specyfikęgospodarki hormonalnej, oste-oporoza częściej występuje u ko-biet niż u mężczyzn. Potwierdzająto statystyki, które szacują, żena 2 miliony Polaków dotkniętychwspomnianym schorzeniem, po-nad 65 procent stanowią kobiety.Najbardziej na rozwój osteoporo-zy są narażone panie wchodzącew okres menopauzalny, u któ-rych stopniowy zanik hormonal-nej funkcji jajników, osłabia ko-
mórki kościotwórcze. Okazuje sięjednak, że ryzyko pojawienia sięosteoporozy dotyczy również in-tensywnie odchudzających siędziewczyn w okresie dojrzewania.Spadek wagi ciała przyczynia sięrównież do zmniejszenia szczyto-
wej masy kości. Do grupy czynni-ków zwiększających prawdopo-dobieństwo wystąpienia osteopo-rozy należy także przyjmowaniesterydów, chemioterapia i radio-terapia.
mbana
ZDROWIE / Groźna osteoporoza
Słabe kości
profesor Alina Warenik -Szymankiewicz, kierownik katedry i kliniki endokrynologii ginekologicznej AMw Poznaniu, prezes Polskiego Kolegium Osteoporozy
Osteoporoza staje się obecnie poważnym problemem
zdrowia publicznego. Częstość złamań kręgów, miedni-
cy i kończyn rośnie wraz z wiekiem, przyczyniając się
do różnego stopnia unieruchomienia pacjenta, a także
inwalidztwa fizycznego i psychicznego. Szacuje się, że co
trzecia kobieta po menopauzie choruje na osteoporozę,
a co druga – jest narażona na złamanie.
krótko
Nowe uczelnie
Dwie kolejne uczelnie po-wstały w Poznaniu. WyższaSzkoła Bezpieczeństwa zdą-żyła błyskawicznie przepro-wadzić nabór na zaoczną pe-dagogikę i już dziś 137 osóbrozpocznie edukację. Od ro-ku akademickiego 2005/2006wprowadzimy jeszcze zarzą-dzanie i marketing – informu-je Anna Kołodziej z BiuraPromocji i Karier. NatomiastWyższa Szkoła Edukacji i Te-rapii proponuje naukę na fi-zjoterapii. Wkrótce rozsze-rzymy ofertę – zapowiadaVioletta Musa, kanclerz WSEiT. Obecnie studenciw Poznaniu mają do wyborujuż 25 uczelni, w tym 17 nie-państwowych. Tadeusz Szulc,sekretarz stanu MinisterstwaEdukacji Narodowej i Sportuprorokuje, że w najbliższychkilku latach upadnie okołopołowa szkół wyższych.
cza
(061)869-41-43 nekrologiGłos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r. A15
„Nie umiera ten kto pozostaje w sercu i pamięci”
Mija 5. rocznica śmierci naszego ukochanego syna
ŁUKASZA SZEWCZYKA + 3.3.2000 r.
Niechaj Ci, którzy go kochali i pamiętają, pomyślą o Nim wspólnie z nami.
Niepogodzeni Rodzice i Siostra
Msza św. zostanie odprawiona 5 marca 2005 r. w kościele w Lusowie o godz. 17.00
(autobus nr 02 z Ogrodów, godz. 16.35)og16294/05
Matka odchodzi zawsze za wcześnie
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 28 lutego 2005 rokuzmarła w wieku 72 lat nasza kochana Mama, Teściowa i Babcia
ś. = p.
ZDZISŁAWA WOŹNIAK Pogrzeb odbędzie się we wtorek 8 marca br. o godz. 13.05
na cmentarzu junikowskim.
Pogrążeni w smutku Synowie, Synowa i Wnuk
og17738/05
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 1 marca 2005 r. odszedł w wieku 77 lat, pojednany z Bogiem, ukochany Mąż,
Ojciec, Teść, Dziadek, Pradziadek, Brat, Szwagier i Wujek
ś. = p.
BORYSŁAW SOBAŃSKI
Msza św. pogrzebowa odbędzie się w sobotę 5 marca 2005 r. o godz. 12.00 w kościele pw. Matki Boskiej Częstochowskiejprzy ul. Naramowickiej w Poznaniu. Pogrzeb o godz. 13.00
na cmentarzu parafialnym w Naramowicach.
Pogrążeni w głębokim smutku żona, dzieci i rodzina
og18074/05
Pełni smutku i żalu zawiadamiamy, że dnia 2 marca 2005 r.odszedł od nas nagle i niespodziewanie do Pana
nasz Syn, Brat i Wujek
ś. = p.
GRZEGORZ NOWAK lat 48
Pogrzeb odbędzie się 5 marca 2005 r. o godz. 13.30 na cmentarzu w Naramowicach.
Pogrążeni w smutku Mama, Siostra, Bracia
z rodzinami Poznań, Podrzewie, Pniewy, Dopiewo
og18296/05
Zamknęły się kochane oczy, spoczęły pracowite dłonie, Przestało bić najdroższe serce.
Przepełnieni wielkim bólem zawiadamiamy, że w dniu 2 marca 2005 roku
odeszła od nas, otoczona miłością najbliższych, nasza najdroższa, oddana całym sercem rodzinie
mama, teściowa, babcia i prababcia
ś. = p.
MARTA DZIURKA lat 92
Msza święta pogrzebowa odprawiona zostanie w sobotę 5 marca br. o godz. 12.15 w kościele
pw. Najświętszej Bogurodzicy Maryi, os. Stare Żegrze. Pogrzeb tego samego dnia o godz. 13.45
na cmentarzu w Spławiu.
W głębokim smutku pogrążeni córka z mężem
oraz wnuki Kasia, Monika i Artur z rodzinami
Poznań, os. Oświeceniaog18411/05
Z żalem zawiadamiamy, że dnia 2 marca 2005 r. odeszła od nas najukochańsza Żona, Mama i Babcia
ś. = p.
MARIA TRAWKA Msza św. pogrzebowa odprawiona zostanie w sobotę 5 marca br. o godz. 11.30 w kościele pw. St. Kostki.
Pogrzeb tego samego dnia o godz. 13.00 na cmentarzu sołackim (Lutycka).
W smutku pogrążony Mąż z Rodziną
og18410/05
Umiera się nie po to, żeby przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 2 marca 2005 rokuzmarł nasz ukochany Mąż, Ojciec, Brat, Zięć, Szwagier i Wujek
ś. = p.
JERZY WITKOWSKI żył lat 55
Msza św. pogrzebowa odprawiona zostanie w sobotę 5 marca br.o godz. 13.00 w kościele pw. Matki Boskiej Zwycięskiej
na osiedlu Zwycięstwa. Pogrzeb odbędzie się tego samego dniao godz. 14.30 na cmentarzu przy ul. Jasna Rola (Naramowice).
W smutku pogrążona Rodzina
og18409/05
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 1 marca 2005 rokupo długiej i ciężkiej chorobie w wieku 85 lat
zasnęła w Bogu, namaszczona olejami świętymi ukochana Żona, Mama, Teściowa, Babcia
ś. = p.
LEONA PIEKARSKA z domu Balbierz
Msza święta pogrzebowa zostanie odprawiona w sobotę 5 marca br. o godz. 12.00 w kościele parafialnym w Krzesinach.
Po mszy św. pogrzeb na miejscowym cmentarzu.
W smutku pogrążona Rodzina
og18403/05
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 28 lutego 2005 r. zmarł
ś. = p.
WINCENTY SKRZYPIŃSKI Msza św. pogrzebowa odprawiona zostanie 5 marca 2005 r.
o godz. 11.00 w kościele pw. Marii w Smochowicach. Pogrzeb odbędzie się tego samego dnia o godz. 12.00
na cmentarzu parafialnym.
W smutku pogrążona Rodzina
og18442/05
Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci
BORYSŁAWA SOBAŃSKIEGO Wieloletniego Dyrektora i Członka Zarządu
Spółdzielczego Banku Ludowego w Poznaniu Odszedł człowiek, który był cenionym
i zasłużonym Bankowcem. W uznaniu za swoją pracę został odznaczony Krzyżem
Kawalerskim i wieloma innymi ważnymi odznaczeniami.
Żonie i Rodzinie wyrazy głębokiego współczucia
składają Rada Nadzorcza
Zarząd Pracownicy
Spółdzielczego Banku Ludowego w Poznaniu
Dnia 27 lutego 2005 r. odeszła od nas nieoczekiwanie nasza kochana
ś. = p.
IRENA ORZECHOWSKAlat 59
Msza św. pogrzebowa odprawiona zostanie w sobotę 5 marca br. o godz. 11.00 w kościele pw. św. Barbary. Pogrzebo godz. 12.00 na cmentarzu parafialnym w Luboniu-Żabikowie.
O czym zawiadamia w smutku pogrążona Rodzina
778124
Pani
Beacie Paluszkiewicz
wyrazy współczucia z powodu śmierci
TEŚCIOWEJ
składająKoleżanki i Koledzy
z Wydawnictwa778122
W dniu 2 marca 2005 r. zasnęła w Bogu, opatrzona sakramentami św. w wieku 83 lat, nasza ukochana
ś. = p.
ANNA WALISZEWSKAdyplomowana pielęgniarka
Msza św. pogrzebowa odbędzie się w sobotę dnia 5 marca 2005 r. o godzinie 12.00 w kaplicy
na cmentarzu parafialnym w Rogoźnie Wlkp.
O bolesnej dla nas stracie zawiadamiająBracia z Rodzinami
777910
W dniu 1 marca 2005 r. odszedł w Bogumój najukochańszy Mąż po 56 latach pożycia,
nasz Ojciec, Teść i Dziadek
ś. = p.
JOACHIM ZIELIŃSKIprzeżywszy 81 lat
Msza św. pogrzebowa odbędzie się w środę dnia 9 marca br. o godz. 10.00 w kościele św. Krzyża w Szamotułach, po czym nastąpi odprowadzenie drogich nam zwłok
na cmentarz parafialny w Szamotułach.
W smutku pogrążeniżona, dzieci i wnukowie
778583
Chociaż wiemy, że kiedyś nastąpi śmierć zawsze wydaje się niespodziewana
W głębokim smutku zawiadamiamy, że dnia 1 marca 2005 r. odszedł do Pana
nasz najukochańszy Mąż, Ojciec, Teść i Dziadek
ś. = p.
STANISŁAW POPEK lat 95
Msza św. pogrzebowa zostanie odprawiona w sobotę 5 marca 2005 r. o godz. 12.00 w kościele pw. św. Józefa,
przy ul. Agrestowej w Szczepankowie. Pogrzeb w tym samymdniu o godz. 12.45 na cmentarzu parafialnym w Spławiu.
Pogrążona w żalu Rodzina
og18405/05
Wszystkim, którzy uczestniczyli w ceremonii pogrzebowej
ś. = p.
PAWŁA ŚLIWIŃSKIEGO
Rodzina
składa serdeczne podziękowania779335
og18502/
A16 sport Głos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r.
krótko
Puchar DavisaŁukasz Kubot i Ma-riusz Fyrstenbergwystąpią w pojedyn-kach singlowychw wyjazdowym spo-
tkaniu z Algierią w tenisowychrozgrywkach o Puchar Davisa,w Grupie II Strefy Euroafrykań-skiej. Kubot zmierzy się z LamineUachabem, a na drugiej rakieciew singlu wystąpi Fyrsten-berg i jego rywalem będzie Sli-mane Saoudi. PAP
ZmarłWiktor Kapitonow
W środę zmarłw Moskwie w wie-ku 71 lat znakomityprzed laty ko-larz i trener Wiktor
Kapitonow, pierwszy mistrz olim-pijski z ZSRR w wyścigu szoso-wym (Rzym 1960), który późniejwychował kilka pokoleń medali-stów olimpijskich i mistrzostwświata. Przez ostatnie kilka latdzielnie znosił walkę z ciężkimichorobami, ale w końcu jego wy-cieńczony organizm poddał się.
PAP
Śmierć „Generała”W wieku 77 latzmarł w belgijskimAalst jeden z naj-słynniejszych trene-rów piłkarskich
na świecie, Holender Rinus Mi-chels. Był inicjatorem „futbolu to-talnego”. Michels nosił przydo-mek „Generał”. W 1974 roku do-prowadził reprezentację Holan-dii do tytułu wicemistrza świata,a 14 lat później do mistrzostwaEuropy. W 1998 roku został przy-jęty go trenerskiej Galerii SławMiędzynarodowej Federacji Pił-karskiej. Rok później FIFA ogłosi-ła go „trenerem stulecia”. PAP
Pomysł prezydentaZmodernizowanaskocznia K-120 w Wi-śle-Malince powinnaotrzymać imię Ada-ma Małysza – uwa-
ża prezydent Aleksander Kwa-śniewski, który wczoraj otwierałwiślańską rezydencję prezydenc-ką. – Myślę, że wszyscy wierni ki-bice Adama Małysza i Polacy,którzy zawdzięczają jemu tylewzruszeń, powinni w darze takąskocznię stworzyć, by dobrze słu-żyła polskim skokom narciar-skim – powiedział. PAP
Firma Wojas z NowegoTargu produkuje ponad700.000 par obuwia rocz-
nie. Firma pięć lat temu urato-wała w Nowym Targu hokejowąsekcję Podhala. Na skutek naj-pierw lokautu, a w konsekwen-cji odwołania sezonu NationalHockey League, najsilniejszejzawodowej ligi hokejowejna świecie, Krzysztof Oliwapodpisał kontrakt z popularny-mi Szarotkami. Krzysztof Oli-wa promuje i reklamuje obuwieWojasa. Wczoraj z wychowan-kiem GKS Tychy, kapitanem re-prezentacji Polski i najwięk-szym twardzielem amerykań-sko-kanadyjskiej ligi odbyła siękonferencja prasowa na po-znańskich Targach Obuwia,Skóry i Wyrobów Skórzanych.
Talent charyzmatycznegohokeisty odkrył kanadyjski tre-ner w... Szwajcarii. Zapropono-wał nastolatkowi wyprawęza Wielka Wodę i udział w draf-cie do wymarzonej NHL. – My-ślałem, że kanadyjski szkolenio-wiec żartował – wspominał je-dyny w historii polskiego hokejazdobywca najcenniejszego klu-
bowego trofeum Pucharu Stan-leya na świecie z zespołem NewJersey Devils. – To było silneprzeżycie. Dokuczała mi
w Ameryce samotność. Nie zna-łem początkowo angielskiego,ale zacisnąłem zęby i trenowa-łam jak szalony – opowiadał
Oliwa po początkach wielkiejkariery. W ojczyźnie klubowitrenerzy nie rozpoznali jego ta-lentu. – Trenowałem i ciężko ha-rowałem w kopalni – dodał.
Przed rokiem grając w bar-wach Calgary Flames dotarłpo raz drugi w karierze do fina-łu za Oceanem, ale tym razemnie było rundy honorowej z cen-nym trofeum. – Ufam, że w paź-dzierniku wystartuje NHL. Od-wołany sezon to prawdziwa tra-gedia dla światowego hokejai sportowego biznesu – powie-dział. – Nie pękam na lodowi-sku. Hokej to męska gra. Lepiejw konfliktowych sytuacjachużywać pięści, jak oberwać ki-jem po własnych plecach albotwarzy – usprawiedliwia swójwybuchowy temperament. Oli-wa ma swoją markę za Oce-anem i receptę na poprawę sy-tuacji najszybszej gry na świe-cie w Polsce. – Najpierw promo-cją hokeja na lodzie musi zain-teresować się telewizja publicz-na albo sieć komercyjna. Wtedyznajdą się sponsorzy i ruszy la-wina – podsumował Oliwa.
Jacek Portala
KRZYSZTOF OLIWA / Z kopalni do krainy marzeń
Teraz telewizja
– Nie powróciłem do kraju po wielką kasę. Chcę pomóc w rozwoju ukochanejdyscypliny – powiedział kapitan reprezentacji.
AD
AM
PA
ŃC
ZU
K
A utomobilklub Wielkopolski,jako stowarzyszenie wyż-
szej użyteczności, powołany zo-stał na rzecz popularyzacji mo-toryzacji. A więc – wedługwszelkich założeń – wszystkiezyski powinien przeznaczaćna rzecz działalności statuto-wej. Przede wszystkim sporto-wej. No i prawda. Zaś kierowcywyścigowi są oburzeni, że dzi-siaj niespełna 18 procent zyskuprzeznacza się na ten cel. Żeniegdyś klub opłacał startowe,rozliczał delegację i kilome-trówkę. Ba, kupował oleje, na-wet kaski. A dzisiaj? Figę. To bezwątpienia zakrawa na kpinęz działalności statutowej.A na ile klub wycenił tytuł mi-strza Polski? Na 800 złotych.Kolejna kpina. Jednak to tylkojedna strona medalu.
Druga strona to wydatki Au-tomobilklubu Wielkopolski.Przecież utrzymanie toru, wy-łącznie na cele sportowe, kosz-tuje 1,5 miliona złotych (więcejniż 50 procent zysku). Przy tymAW poczynił przecież spore in-westycje – między innymi budo-wa, wspólnie z „Atanerem”, biu-rowca „Delta”. Czy to jednakdobry kierunek? AW za bardzoidzie w stronę przedsiębiorstwai zaczyna gubić po drodze
sport, dla którego został powo-łany.
Zawodnicy z wyścigów samo-chodowych czują się jak piątekoło u wozu. Rozżaleni, na do-miar złego mieli być ukaraniprzez prezesa PrzemysławaOlejnika obcięciem premii, bonie poszli na... podsumowaniesezonu do opery.
Czy to problem tylko kierow-ców wyścigowych? Oni twier-dzą, że nie. Ale...
– Moi zawodnicy nie narze-kają – twierdzi Henryk Śródec-ki, szef sekcji kartingowej. – Coprawda oni nie mogą narzekać,bo to dzieci i ci najwyżej mło-
dzież, ale przecież ja pracujęz kartingowcami już kilkadzie-siąt lat i wiem jak było wcze-śniej. Było gorzej. Widoczniedzisiaj komisja samochodowanie potrafi dobrze rozdzielićśrodków, jakie dostała do dys-pozycji.
A jak jest z motocyklistami?– To jest dramat – twierdzi
Teodor Myszkowski, mistrz Pol-ski. – Klub zupełnie się nami nieinteresuje. Tylko każe płacićskładki. Sami opłacamy wpiso-we na zawody; ba – nawet w Po-znaniu za rozbicie namiotu ka-żą nam zapłacić 50 złotych.
Leszek Gracz
AUTOMOBILKLUB WIELKOPOLSKI / Wielkie żale kierowców
Opera nie mydlana
Kierowcy czują się wyrzuceni na aut, Automobilklub Wielkopolski nie ma żad-nych wyrzutów sumienia.
JAN
US
Z R
OM
AN
ISZ
YN
III LIGA / 6 kwietnia
pierwsza kolejka
Przełożeniepotwierdzone
Wczwartkowym wydaniu „Gło-su Wielkopolskiego” infor-
mowaliśmy, że ze względu na wa-runki atmosferyczne zostanieprzełożona pierwsza kolejka run-dy wiosennej w grupie wielkopol-sko-pomorskiej piłkarskiej III ligi.I tak się stało. Wydział Gier Po-morskiego Okręgowego ZwiązkuPiłki Nożnej, który prowadzi roz-grywki w trzeciej lidze, postano-wił wczoraj, że mecze które miałyodbyć się 12 marca zostaną roze-grane 6 kwietnia o godzinie 16.30.Jest to termin obligatoryjny.
Przypomnijmy zestaw parprzełożonej kolejki: Obra Ko-ścian – Odra Chojna, AmicaII Wronki – Unia Janikowo, Po-goń II Szczecin – Kaszubia Ko-ścierzyna, Warta/Reflex Poznań– Lech II Poznań, Flota Świnouj-ście – Toruński KP, Tur Turek– Kotwica Kołobrzeg, MieszkoGniezno – Chemik Bydgoszcz, Le-chia Gdańsk – Unia Tczew.
Pisaliśmy też na naszych ła-mach, że blisko poznańskiej War-ty jest Paweł Wojtala. Okazuje sięjednak, że były lechita otrzymałpropozycję z Niemiec i tam bę-dzie kontynuował karierę. TrenerJarosław Araszkiewicz bardzo li-czył na doświadczenie Wojtali,który miał być także wielkim ma-gnesem dla kibiców, podobnie jakNorbert Tyrajski. lumar
PIŁKA RĘCZNA /
Kurs sędziowski
Będą gwizdaćW ielkopolski Związek Piłki
Ręcznej organizuje w Pozna-niu kurs dla kandydatów na sę-dziów. Czeka na każdego, ktochciałby spróbować swych siłw sztuce prowadzenie zawodówszczypiorniaka. Zgłoszenia przyj-mowane są w siedzibie związkuprzy al. Reymonta we wtorki i śro-dy o godz. 17 do 19. Informacje te-lefoniczne – 8661-60-30 wew. 322(w tych samych godzinach). leg
sportGłos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r. A17
REKLAMA
774752
FUTBOL / Awansew rankingu
Manchester na czele
M anchester United awanso-wał na pierwsze miejsce
w rankingu klubowym opracowy-wanym przez MiędzynarodowąFederację Historyków i Statysty-ków Piłkarskich (IFFHS). Drugiemiejsce zajmuje dotychczasowy li-der, Boca Juniors Buenos Aires.Na trzecim miejscu jest Newca-stle United, a za nim: Valencia, Vil-larreal i AS Monaco oraz InterMediolan. Polskie kluby sklasyfi-kowane są w trzeciej setce ran-kingu. Najwyżej – Legia Warsza-wa (224. miejsce), Wisła Krakówzajmuje 224. pozycję. Spośródwielkopolskich drużyn najlepszemiejsce zajmuje wroniecka Ami-ka 299. leg
W ielkie święto miała wczorajSzkoła Podstawowa nr 32
na warszawskim Muranowie.Na otwarcie boiska przy tej pla-cówce przybył jeden z najlep-szych piłkarzy w historii futbolu,a obecnie działacz europej-
skiej i światowej federacji Mi-chael Platini, zaproszony przezPZPN. Z okazji obchodzonejprzed rokiem 50. rocznicy po-wstania UEFA postanowiła wewspółpracy z narodowymi fede-racjami promować futbol wśródnajmłodszych. W tym celu miałypowstać ogólnodostępne obiek-ty piłkarskie, głównie minibo-iska przeznaczone dla dzieci,młodzieży i społeczności lokal-nych. W najbliższych latachw Polsce ma powstać jeszcze 40takich boisk do piłki nożnej.
– UEFA musi troszczyć sięo najmłodszych, bo oni stanowićbędą przyszłość futbolu, boz nich wyrosną kiedyś światowegwiazdy. Dziękuję za miłe przy-jęcie, które jak sądzę zawdzię-czam głównie temu, że dzieci niemają dziś lekcji, a nie temu, żebyłem kiedyś dobrym piłkarzem– mówił ze swadą Michael Plati-ni. PAP, leg
FUTBOL / Michael Platini w Warszawie
Troski UEFA
Nawet w ciężkim płaszczu MichaelPlatini wciąż świetnie radzi sobiez piłką.
PA
P B
AR
TłO
MIE
J Z
BO
RO
WS
KI
S zczypiorniści poznańskiegoGrunwaldu po kompromitu-
jącej porażce z AZS Zielona Gó-ra wprawdzie zachowali trzeciemiejsce w pierwszoligowej tabe-li, ale ich straty do prowadzącejdwójki sięgnęły już dziewięciupunktów. Szesnasta kolejkaspotkań mistrzowskich stoipod znakiem derbów Wielko-polski. Wojskowi zmierzą sięw Wolsztynie z Wolsztyniakiem,zaś współliderująca w tabeli(z Travelandem Olsztyn) Spar-ta Oborniki zagra w Kościanieprzeciwko Tęczy.
Wolsztyniak ostatnio prze-grał wprawdzie z Travelandemw Olsztynie, lecz pozostawił
po sobie korzystne wrażeniei w kontekście słabej postawypoznaniaków wcale nie stoina straconej pozycji. Zwłaszcza,że będzie miał za sobą żywioło-wo reagujących kibiców. Śmiemprzypuszczać, że wojskowi niezdołają wywieźć stamtąd punk-tów.
Z kolei obornicka Sparta niemoże sobie pozwolić na żadnestraty, bo czyha na jej potknię-cie Traveland. Jednak w Kościa-nie nie spodziewam się żadnychsensacji i podopieczni treneraJacka Okpisza powinni sobieporadzić bez większych proble-mów i powiększyć swoje kontoo następne dwa punkty. leg
PIŁKA RĘCZNA / Przeprawa Grunwaldu
Pod znakiem derbów
Dzisiaj w Madrycie rozpo-czynają się 28. halowemistrzostwa Europy
w lekkiej atletyce, w których wy-startuje 583 zawodników i za-wodniczek z 43 krajów. Polskęreprezentować będą 34 osoby– 13 zawodniczek i 21 zawodni-ków. Zawody odbędą się w no-woczesnym kompleksie sporto-wym „Palacio de Deportes”. Je-go budowę, po trzech latachprac, ukończono w ubiegłym ro-ku. „Palacio de Deportes” niepowstałby gdyby nie pożar, któ-ry 28 czerwca 2001 roku strawiłstarą halę sportową, gdzieod lat 60. odbywały się najważ-
niejsze imprezy lekkoatletycz-ne. Podczas prac na dachu jed-nemu z robotników spadła spa-warka, doszło do zwarcia i w cią-gu kilkunastu minut budynekspłonął niemal w całości.
Szefem polskiej ekipy jest Je-rzy Sudoł, wiceprezes PolskiegoZwiązku Lekkiej Atletyki, na codzień szef szkolenia w Wielko-polskim Związku Lekkiej Atlety-ki. Przed kilkoma dniami JerzySudoł na łamach „Głosu” stwier-dził, że liczy w Madryciena przynajmniej cztery medale.Najwięcej szans ma Lidia Cho-jecka-Oknińska, Monika Py-rek i Anna Rogowska w skokuwzwyż, Krystyna Danilczyk-Za-bawska w pchnięciu kulą, Łu-kasz Chyła na 60 metrów. Cieka-wi też jesteśmy występu obusztafet 4x400 metrów. W stolicyHiszpanii wielkopolską lekkąatletykę reprezentować będąDaria Onyśko z AZS AWF Po-znań i Marcin Jędrusińskiz AZS Poznań. Czekamy na do-bre wieści o starcie zawodnikówz naszego regionu.
Marek Lubawiński
MADRYT / Halowe mistrzostwa Europy w lekkiej atletyce
Dwoje naszych
Marcin Jędrusiński z AZS Poznań na igrzyskach olimpijskich w Atenach zakwali-fikował się do półfinału. A jak będzie w Madrycie?
PA
P/P
RZ
EM
EK
WIE
RZ
CH
OW
SK
I
reprezentacja Polski
kobiety: Daria Onyśko (AZS AWF Poznań, 60 m), Anna Pacholak (200 m), Mo-nika Bejnar (400 m), Małgorzata Pskit (400 m), Ewelina Sętowska (800 m),Lidia Chojecka-Oknińska (1500/3000 m), Wioletta Janowska (1500/3000m), Monika Pyrek (tyczka), Anna Rogowska (tyczka), Krystyna Zabawska(pchnięcie kulą), Karolina Tymińska (pięciobój); Bejnar, Pacholak, Pskit, Sę-towska, Marta Chrust-Rożej, Jolanta Wójcik (4x400); mężczyźni: Łukasz Chyła (60 m), Marcin Jędrusiński (AZS Poznań, 200 m),Marcin Urbaś (200 m), Marcin Marciniszyn (400 m), Piotr Rysiukiewicz (400 m), Piotr Klimczak (400 m), Grzegorz Krzosek (800 m), Mirosław Forme-la (1500 m), Yared Shegumo (1500 m), Rafał Snochowski (1500 m), MichałBieniek (skok wzwyż), Robert Wolski (skok wzwyż), Adam Kolasa (skok o tycz-ce), Tomasz Mateusiak (skok w dal), Marcin Starzak (skok w dal), Jacek Kazi-mierowski (trójskok), Tomasz Majewski (pchnięcie kulą), Robert Gindera (sied-miobój), Marciniszyn, Rysiukiewicz, Klimczak, Robert Maćkowiak, Artur Gą-siewski, Paweł Ptak (4x400 m).
A18 sport Głos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r.
W yjazdowe spotkanie z Asto-rią Bydgoszcz rozegrają
w sobotę w 19 kolejce męskiejekstraklasy koszykarze Gipsa-ru/Stali Ostrów. Drużynę naj-prawdopodobniej poprowadzijeszcze trener Wadim Czeczuro.
Po serii kolejnych porażek li-gowych i słabej grze zespołuwładze ostrowskiego klubu po-stanowiły pożegnać się z Cze-czurą i na jego miejsce zatrud-nić innego szkoleniowca.
– Jesteśmy już po rozmowachz trzema kandydatami – mówiMaciej Karwacki, prezes Spor-towej Spółki Akcyjnej Ostrów.– Mają oni czas na podjęcie de-cyzji do poniedziałku, 7 marca.
W gronie potencjalnych kan-dydatów znaleźli się serbski tre-ner Midrag Gajić oraz dwajchcący zachować anonimowośćpolscy trenerzy. Wszystko wska-zuje więc na to, że sobotni meczz Astorią Bydgoszcz, która zaj-muje piąte miejsce w tabeli bę-dzie dla Wadima Czeczury po-żegnaniem z ostrowskim klu-bem. jav
KOSZYKÓWKA / Nowy trener po niedzieli
Przed zmianą
Koszykarze San Antonio Spurssą obecnie najlepsi w NBA
i nie mają zamiaru zwalniać tem-pa. W środę Ostrogi (44-13) pew-nie pokonały we własnej hali To-ronto Raptors 92:86. Goście bylibezradni wobec ArgentyńczykaManuela Ginobiliego (17 pkt.)i Tony Parkera (15 pkt.). Dwuna-ste zwycięstwo swojego zespołu– New Orleans Hornets – obej-rzał z ławki rezerwowych MaciejLampe.
Szerszenie zwyciężyły Rysie94:85, ale i tak okupują przed-
ostatnie miejsce w lidze. Nowywłaściciel Seattle SuperSonics
– Dan Gilberts (kupił klub za 375milionów dolarów) może być za-dowolony. Sonics pokonali w Cle-veland Cavaliers 103:86, dzięki 31punktom Raya Allena. bart
Wyniki
Philadelphia – New Jersey 83:99, Wa-shington – Houston 101:98, Orlando– Sacramento 114:111, Cleveland– Seattle 86:103, Boston – L. A. Lakers104:101, Minnesota – Golden State93:99, San Antonio – Toronto 92:86,New Orleans – Charlotte 94:85, Utah– Atlanta 96:74, L. A. Clippers – Dallas101:92.
NBA / Znów bez Macieja Lampego
Tnące ostrze Spurs
Z chwilę Manuel Ginobili z San Anto-nio Spurs zdobędzie kolejne punkty.
PA
P/A
P
19 kolejka ekstraklasy
Platinum Kraków – AZS Koszalin Noteć Inowrocław – Czarni Słupsk Śląsk Wrocław – Prokom Sopot Polpharma – Anwil Włocławek Turów Zgorzelec – Polonia W-wa
Już dziś, a nie jak pierwot-nie zaplanowano w sobotę,rozegrane zostanie w Kali-
szu spotkanie serii A ekstrakla-sy siatkarek pomiędzy Winiara-mi Kalisz, liderem tabeli naszej
żeńskiej elity i AZS AWF Po-znań.
Mecz został przełożony zewzględu na odbywający sięw sobotę w sali OSRiR koncertAndrzeja Rybińskiego. Pod-
opieczne trenera Alojzego Świ-derka zajmują w tabeli pierw-szą pozycję, a poznaniankisklasyfikowane są na szóstymmiejscu – i mimo fatalnej seriipięciu kolejnych porażek
– unikną stresu związanegoz rywalizacją o pozostaniew najwyższej klasie rozgrywek.
– Na pewno nie zlekceważy-my rywalek – mówi Alojzy Świ-derek, opiekun Winiar. – Wie-my, że zwycięstwo nad AZS za-pewni nam pierwsze miejscepo rundzie zasadniczej.
W barwach Winiar w dzisiej-szym meczu nie zagra jeszczekontuzjowana Kremena Trifo-nowa.
Bułgarka zagra dopierow play-off – twierdzi trener kali-skiej drużyny. Początek meczuw sali przy ulicy Łódzkiej zapla-nowano na godzinę 18.00.
W sobotę, o godzinie 16 w sa-li przy ulicy Żeromskiego w Pi-le, rozpocznie się konfrontacjaNafty/Gaz z nieobliczalnąGwardia Wrocław. W zespolez grodu Staszica zabraknie
kontuzjowanej rozgrywającejKatarzyny Skorupy. Reprezen-tantce Polski dokuczają nadwe-rężone mięśnie uda. – Mówiącszczerze, nie mam szczegól-nych życzeń jeśli chodzi o na-szego rywala w pierwszej run-dzie play-off. Ogromnie praw-dopodobne jest, że będzie nimStal Mielec. Rywalizacja ze Sta-lą dla kibiców żeńskiej siatków-ki w Pile byłaby niezwykleatrakcyjna z dwóch powodów.Mielczanki w poprzednim sezo-nie wygrały z nafciarkami ry-walizacje o brązowy medal mi-strzostw Polski, a ich trener Je-rzy Matlak, którego szanujęi podziwiam za trenerskie osią-gnięcia, ma w Pile wiernych ki-biców do dziś. Wszak był archi-tektem największych sukcesówNaty/Gaz – wyznał Leszek Pia-secki, opiekun nafciarek.jav, jp
SIATKÓWKA / Derby w Kaliszu
Trenerskie życzenia
Alojzy Świderek, trener kaliskich Winiar, ma powody do satysfakcji. Drużynę srebrnych medalistek ubiegłorocznego sezonuod mistrzostwa w rundzie zasadniczej dzieli już tylko jeden krok.
RO
MU
AL
D K
RÓ
LA
K
18. kolejka ekstraklasy
Winiary Kalisz - AZS AWF PoznańNafta/Gaz Piła - Gwardia WrocławStal Mielec - Muszynianka MuszynaDalin Myślenice - Centrostal/Adriana Bydgoszcz
Stal Bielsko-Biała - Energa/Gedania Gdańsk
sportGłos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r. A19
KARPACZ / Rekordna nartach
MistrzostwaPuszczykowa
J utro na zboczu Kopy w Kar-paczu rozpoczynają się
pod patronatem „Głosu Wielko-polskiego” XI Mistrzostwa Pusz-czykowa w Narciarstwie Zjaz-dowym i Snowboardzie. Jużwiadomo, że będą miały rokor-dową obsadę, bo na liście star-towej figuruje ponad 150 na-zwisk. To doprawdy ewene-ment, aby z niewielkiej, podpo-znańskiej miejscowości było ażtylu chętnych do szusów pomię-dzy bramkami slalomu giganta.
Urząd Miasta Puszczykowazapewnił młodzieży bezpłatnytransport do Karpacza, a orga-nizatorzy zaplanowali tam dwawieczory towarzyskie. leg
J akie były mistrzostwa świataw skokach narciarskich
– każdy widział. Zupełnie nie-udane. Jedynie trener HeinzKuttin ma inne zdanie na ten te-mat: – Na mistrzostwach zauwa-żyłem tylko jeden mały błąd, a tonie powód do rozdzierania szat.A że Adam nie zdobył medalu?W takich warunkach w jakichskakał nikt nie poleciałby dalej.
Trener Kuttin zupełnie mnienie przekonuje, bo już tradycjąnarodową stało się przez dwaostatnie sezony obarczanie aurywiną za niepowodzenia Małysza.Tylko dlaczego kiedy nasz as byłnaprawdę wyśmienicie usposo-biony szybował daleko, najdalej.I niezależnie od tego czy miałwiatr z przodu, z boku czy z tyłu.
Mistrzostwa świata w Oberst-dorfie to już historia, a przed na-mi finisz Pucharu Świata. Fanta-stycznego w tym sezonie JanneAhonena nikt już nie dogoni,zwłaszcza, że teraz będzie ska-kał u siebie, w Lahti. Co zaś mo-że zwojować Małysz?
– Adam jest piąty w klasyfika-cji generalnej Pucharu Świata.Tak był nasz cel na początku se-zonu, ale teraz chcielibyśmy, abypowalczył o wyższą lokatę.Wiem, że stać go na wiele, boprezentuje obecnie bardzo do-
brą dyspozycję. Porównywalnądo tej, jaką miał przed chorobą,podczas rywalizacji w Zakopa-nem, Może więc walczyć o miej-sce na podium w klasyfikacji ge-neralnej – twierdzi Kuttin.Na skoczni w Lahti obok Mały-sza w naszej ekipie wystąpią:Robert Mateja, KamilStoch i Marcin Bachleda. Rekor-dzistą tamtejszej skoczni (HS--130) jest dwuboista Ronny Ac-kermann, który w 2002 roku po-szybował na odległość 133,5 m.Dzisiaj kwalifikacje do konkur-su indywidualnego, który roze-grany zostanie w niedzielę, nato-miast w sobotę odbędzie się kon-kurs drużynowy.
Czy rozdmuchiwany ostatniokonflikt pomiędzy byłem tre-nerem reprezentacji skoczków– Apoloniuszem Tajneremi obecnym – Kuttinem został za-żegnany? Obaj zainteresowanitwierdzą, że nie powinno być na-wet mowy o jakichkolwiek kłót-niach pomiędzy nimi i sprawazostała wyssana z palca. Czyaby na pewno? leg
LAHTI / Powrót do Pucharu Świata
Walka o podium
W Oberstdorfie Adam Małysz stracił dwie czerwone koszulki mistrza świata.A co może zdobyć w tym sezonie? Kryształową Kulę w lotach narciarskich.
PA
P G
RZ
EG
OR
Z M
OM
OT
774926
REKLAMA
telewizjakwalifikacjepiątek, 4 marcagodz. 11.45 – Eurosport
Jutro sprintami w austriac-kim Hochfilzen rozpocznąsię biathlonowe mistrzo-
stwa świata. Dla nas najważniej-szy będzie występ Tomasza Si-kory, który będzie bronił zdoby-tego przed rokiem w niemiec-kim Oberhofie srebrnego me-dalu na 20 km. Jednak Polakostatnio z powodu kontuzji niestartował i jego forma jest wiel-ką niewiadomą. Ale o miłą nie-spodziankę może się postaraćtakże Magdalena Gwizdoń.Wszak Polka 12 lutego zajęładrugie miejsce w zawodach Pu-charu Świata na olimpijskiejtrasie we włoskim San Sicario.Niestety, poza Sikorą i Gwizdońpo pozostałych członkach pol-skiej ekipy nie możemy się spo-dziewać zbyt wiele, a i w sztafe-tach nasze ekipy raczej nie ode-grają większej roli.
Gwiazdami biathlonowej ry-walizacji podczas poprzednichmistrzostw świata było małżeń-stwo Poiree. ReprezentującaNorwegię Liv Grete zdobyła
cztery złote medale: trzy indy-widualnie – w sprincie, bieguna dochodzenie i ze startuwspólnego oraz w sztafecie.Na podium nie stanęła jedyniew biegu na 15 km, w którymtriumfowała Rosjanka Olga Py-lewa. Reprezentujący FrancjęRaphael Poiree powrócił do do-mu z jeszcze większym dorob-kiem, bowiem medale zdobywałwe wszystkich konkurencjach.Trzykrotnie stawał na najwyż-szym stopniu podium: w sprin-cie, biegu na 20 km i ze startuwspólnego. W biegu na docho-dzenie był drugi za NiemcemRicco Grossem. W sztafeciewraz z kolegami musiał „zado-wolić się” brązem. leg
BIATHLON / Od jutra mistrzostwa świata
Dwójka nadziei
Na co stać Tomasz Sikorę po przebytej kontuzji – tego nie wie nikt. Nawet samzawodnik i jego trener.
PA
P/E
PA
polska dziesiątka
kobiety (trenerka Nadia Biełowa):Magdalena, Magdalena Grzywa,Katarzyna Ponikwia, KrystynaPałka, Magdalena Nykiel;mężczyźni (trener RomanBondaruk): Tomasz Sikora,Wiesław Ziemianin, GrzegorzBodziana, Michał Piecha,Krzysztof Pływaczyk.
dwanaście dni w Hochfilzen
05.3. – godz. 10.00 sprint mężczyzn 10 km05.3. – godz. 14.00 sprint kobiet 7.5 km 06.3. – godz. 10.00 bieg na dochodzenie
mężczyzn 12.5 km 06.3. – godz. 13.00 bieg na dochodzenie
kobiet 10 km07.3. – dzień przerwy 8.3. – godz. 14.15 bieg na 15 km kobiet 9.3. – godz. 14.15 bieg na 20 km mężczyzn10.3. – dzień przerwy11.3. – godz. 14.15 sztafeta kobiet 4 x 6 km 12.3. – godz. 14.15 sztafeta mężczyzn 4 x 7.5 km13.3. – godz. 10.45 bieg ze startu wspólnego
kobiet 12.5 km13.3. – godz. 13.45 bieg ze startu wspólnego
mężczyzn 15 km.
A20 promocja Głos Wielkopolski piątek 4 marca 2005 r.