teksty ludowych piosenek biesiadnych

59
Teksty ludowych piosenek biesiadnych , które wszyscy znamy lub słyszeliśmy lecz nigdy, gdy potrzeba nie pamiętamy w całości. Zebrane z różnych źródeł i regionów , mogą się nieznacznie różnić tekstem ale melodia jest zawsze ta sama. Odważmy się i „Śpiewajmy Wszyscy” i przy każdej okazji. Zbiór ten nie jest zamknięty , więc jeżeli znasz melodię i słowa znanych piosenek i przyśpiewek podziel się z innymi – prześlij do nas a dodamy je do wspólnego zbioru. Jestem sobie krakowianka Jestem sobie krakowianka, Z piątym pójdę do kawiarni Faj duli, faj duli, taj, Faj duli, faj duli, faj, Mam fartuszek po kolanka, Z szóstym pójdę do sypialni Faj duli, faj duli, faj. Faj duli, faj duli, faj. A spódniczkę jeszcze wyżej,: Z siódmym pójdę rwać jabłuszka, Faj duli, faj duli, faj, Faj duli, faj duli, faj, Żeby chłopcom było bliżej, Z ósmym pójdę spać do łóżka, Faj duli, faj duli, faj. Faj dufi, faj duli, faj. Kiedy idę do kościoła, Ludzie mówią, że ja mała, 1

Upload: miechow-jaksa

Post on 24-Mar-2016

369 views

Category:

Documents


1 download

DESCRIPTION

 

TRANSCRIPT

Page 1: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Teksty ludowych piosenek biesiadnych , które wszyscy znamy lub słyszeliśmy lecz nigdy, gdy potrzeba nie pamiętamy w całości. Zebrane z różnych źródeł i regionów , mogą się nieznacznie różnić tekstem ale melodia jest zawsze ta sama. Odważmy się i „Śpiewajmy Wszyscy” i przy każdej okazji. Zbiór ten nie jest zamknięty , więc jeżeli znasz melodię i słowa znanych piosenek i przyśpiewek podziel się z innymi – prześlij do nas a dodamy je do wspólnego zbioru.

Jestem sobie krakowianka

Jestem sobie krakowianka, Z piątym pójdę do kawiarni Faj duli, faj duli, taj, Faj duli, faj duli, faj,Mam fartuszek po kolanka, Z szóstym pójdę do sypialniFaj duli, faj duli, faj. Faj duli, faj duli, faj.

A spódniczkę jeszcze wyżej,: Z siódmym pójdę rwać jabłuszka,Faj duli, faj duli, faj, Faj duli, faj duli, faj,Żeby chłopcom było bliżej, Z ósmym pójdę spać do łóżka,Faj duli, faj duli, faj. Faj dufi, faj duli, faj.

Kiedy idę do kościoła, Ludzie mówią, że ja mała,Faj duli, faj duli, faj, Faj duli, faj duli, faj Pełno chłopców za mną woła, A ja chłopcom bym dawała Faj duli, faj duli, faj. Faj duli, faj duli, faj.

Na jednego mrugnę oczkiem, Jestem sobie krakowianka,Faj duli, faj duli, Faj, Faj duli, faj duli, faj,A drugiego trącę boczkiem Mam fartuszek, nie mam wianka,Faj duli, faj duli, faj. Faj duli, faj duli, faj.

Z trzecim pójdę w krakowiaka,Faj duli, faj duli, faj,A czwartemu dam buziaka,Faj duli, faj duli, faj.

1

Page 2: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

BONUSWianka wkładać już nie muszę, faj duli...I majteczek pod fartuszek, faj duli...

Dla każdego zamiast wianka, faj, duli...Pod fartuszkiem niespodzianka, faj duli...

Pod fartuszkiem niespodzianka, faj duli...Na życzenie pana Janka, faj duli...

Pod fartuszkiem jest koteczka, faj duli...W sam raz dla mego Władeczka, faj duli...

Pod fartuszkiem mała kotka, faj duli...Czeka dziś na pana Włodka, faj duli...

Pod fartuszkiem mam królika, faj duli...Również dla pana Ludwika, faj duli...

Pod fartuszkiem chowam ptysia, faj duli...Tylko dla mojego Rysia, faj duli...

Pod fartuszkiem mała szparka, faj duli...Dla naszego pana Marka, faj duli...

Pod fartuszkiem trzymam ptaszka, faj duli...Także dla pięknego Staszka, faj duli...

Pod fartuszkiem przepióreczka, faj duli...Głównie dla pana Jureczka, faj duli...

Pod fartuszkiem zazuleńka, faj duli...Na wyłączność pana Heńka, faj duli..

Pod fartuszkiem kotka dzika, faj duli...Tylko dla pana Tadzika, faj duli...

Pod fartuszkiem mała myszka, faj duli...Czeka dziś na pną Zbyszka, faj duli...

Pod fartuszkiem mysz malutka, faj duli...Oczekuje pana Lutka, faj duli...

Pod fartuszkiem mam wróbelka, faj duli...Tylko dla naszego Felka, faj duli...

2

Page 3: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Cyganeczka 

Przewieź mnie oj przewieź przewoźniku młody a ja ci zapłacę z tamtej strony wody. / bis

Pieniędzy nie miała ani czym zapłacić musiała, musiała swój wianeczek stracić. /bis

Nad błękitnym nurtem dziewczyna siedziała i o swoim wianku ciągle rozmyślała. /bis

Wianek utraciła, gorzko zapłakała lepiej żebym tego przewoźnika nie znała

Z tamtej strony Wisły Cyganeczka tonie gdybym miał łódeczkę popłynąłbym do niej

Popłynąłbym do niej przez te modre fale nurt wody ją zabrał nie ujrzę jej wcale.

Nie mam ja łódeczki ani wiosełeczka utonie, utonie moja Cyganeczka Wisła jest głęboka fale ją porwały więcej Cyganeczki już nam nie oddały

Z tamtej strony Wisły kukułeczka kuka chodzi stary Cygan Cyganeczki szuka.

3

Page 4: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Wiła wianki

1.Tam nad Wisłą w dolinie , siedziała dziewczyna , była piękna jak różany kwiat ! x 2

Maki i chabry zbierała sobie x 2

Ref : Wiła wianki i rzucała je do falującej wody ,Wiła wianki i rzucała je do wody . x 2

2.A gdy ona nad Wisłą te wianki wiła , Przyszedł do niej żołnierzyk młody x 2

,,Miła ach miła ” – pomogę ci wić . x 2

Ref : Wiłi wianki … x2

3. Słońce zaszło za las, zbliżał się nocny czas a dziewczyna bez słowa tak trwa x 2

Miła ach miła pobłądzisz w tę noc Miła ach miła pobłądzisz w tę noc

Uśmiechnęła się i wianek założyła mu na głowę Uśmiechnęła się i założyła wianek x 2

4. Nie minęło już więcej , niż 9 miesięcy siedzi ona nad Wisłą – płacze x2

Miłość ach miłość , zdradziłaś ty mnie x2

Ref : I rzuciła się z rozpaczy do tej falującej wody i rzuciła się z rozpaczy do wody …

4

Page 5: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Hej od Krakowa jadę hosa-dyna

Hej, od Krakowa jadę w dalekie, obce strony.Bo mi nie chcieli dać, hosa-dyna,Marysi ulubionej.IIHej szerokim gościńcemtam jarzębinę sadzą.Jeszcze nie urosła hosa-dynaa już się o mnie wadzą.IIIA jak mi jej nie daciepowieszę się na sośnie.Albo się nie powieszę hosa-dynabo ona krzywo rośnie.

IVOj, szerokim gościńcem,oj, jedzie wóz za wozem.Jak mi Cię nie dadzą, hosa-dyna,oj, popłynę sobie morzem.

VOj, popłynę se morzem,czy utopię się w Wiśle -Żebyś Ty wiedziała, hosa-dyna,jak ja o Tobie myślę!

VI XJak ja o tobie myślę Oj białe róże wsadzęi myśleć nie przestanę. Oj, jeszcze i czerwonąPrzy Tobie dziewczyno hosa-dyna A bo mam za żonkę, hosa-dynana zawsze pozostanę. Dziewczynę ulubioną

VIII XIChoć mi nie dadzą wiana A jak mi będą ludzie To ja o to nie stoję na ciebie gadać wieleJeszcze się pochwalę hosa-dyna To ich zaprosimy hosadyna Żeś ty kochanie moje Do siebie na wesele

IX XIIChoć mi nie dadzą wiana A jak ich zaprosimy To ja się nie powadze Oj, to im pokażemy Pod Twoim okienkiem , hosadyna Jak my się ,dziewczyno hosadynaOj,białe róże wsadzę Oboje miłujemy

5

Page 6: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Szła dziewczyna koło młyna

Szła dziewczyna koło młyna, robić się jej nie chce. I spogląda na słoneczko, jak wysoko jeszcze.

Jak wysoko, tak daleko, chwała Panu Bogu. Wzięła sobie poduszeczkę, poszła do ogrodu.

Tam w ogrodzie, w pięknym sadzie, trzy wianki uwiła. Jeden sobie, drugi swemu, trzeci powiesiła.

Powiesiła, powiesiła, w sieni nade drzwiami. Gdy go mamcia zobaczyła, zalała się łzami.

Nie płacz mamciu, nie płacz mamciu, nie żałujcie tego. Boście jedli, boście pili, za pieniążki jego.

Za górami, za lasami, gołębie gruchająNie użyłam nic dobrego, lata mi mijają

Lata moje, lata młode gdzieśta się podziałyCzyśta z wodom popłynęły, z wiatrem poleciały.

Zaprzęgajcie kare konie, zaprzęgajcie gniadeDoganiajcie, dopędzajcie moje lata młode.

Dogonili, dopędzili na dębowym mościeWróććcie, wróćcie młode lata chociaż do mnie w goście.

Już nie wrócą młode lata i piękna urodaPrzeleciały, przepłynęły jak w Dunaju woda.

6

Page 7: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Skrzypeczki

Gdym się na świat narodziła,matuś moja rzekła mi,córuś moja, córuś miła,te skrzypeczki daję ci,córuś moja, córuś miła,te skrzypeczki daję ci.

Te skrzypeczki rzecz nabyta,byle komu nie daj grac,do szesnastu latek życia,nie pokazuj ich na świat,do szesnastu latek życia,nie pokazuj ich na świat.

Gdym szesnaście latek miała,to nieszczęście stało się,ja skrzypeczki swe wyjęłam,by na świat pokazać je,ja skrzypeczki swe wyjęłam,by na świat pokazać je.

Smyczek cienki, miał niedługii pociągał raz po raz,struna pękła, ja zemdlałam,bo to było pierwszy raz,struna pękła, ja zemdlałam,bo to było pierwszy raz.

Kiedy miałam lat dwadzieścia A kolega mego mężato dawałam raz po raz, dobry talent w sobie miałjuz tak wtedy nie bolało, gdy nie było w domu męża jak bolało pierwszy raz. to on na nich pięknie grałjuz tak wtedy nie bolało, gdy nie było w domu mężajak bolało pierwszy raz to on na nich pięknie grał.

A gdy miałam lat czterdzieści Gdym sześćdziesiąt lat skończyła,maż mój starym bykiem był, nikt na skrzypcach nie chciał grać,ja mu skrzypki rozkładałam struny były poszarpane a on do nich nie miał sił. i nie chciały głosu daćja mu skrzypki rozkładałam struny były poszarpanea on do nich nie miał sił. i nie chciały głosu dać

7

Page 8: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Malowany wóz Ej, z góry, z góry, |Jadą Mazury!       |(bis) Jedzie, jedzie Mazureczek,Wiezie, wiezie mój wianeczek Rozmarynowy! Przyjechał w nocy, |Koło północy.        | (bis) Stuka, puka w okieneczko-Otwórz, otwórz panieneczko!Koniom wody daj! Jakże ja  mam wstać, |Koniom wody dać?    | (bis) Kiedy mama zakazała,żebym chłopcom nie dawała.Trzeba jej się bać! A ty się nie bój,     |Siadaj na koń mój. | (bis) Pojedziemy w obce kraje,Tam są inne obyczaje!Malowany wóz!

Przez wieś jechali, ludzie pytali: /bis/

Co to, co to za dziewczyna,Co to, co to za jedynaJedzie z chłopcami.

8

Page 9: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Siadła pszczółka

Siadła pszczółka, na jabłoni i otrzepuje kwiat,Czemu żeś mi moja miła zawiązała ten świat?

Jam ci światu nie wiązała, zawiązał ci go ksiądz,jam cię tylko pokochała, tyś mnie nie musiał wziąć.

Jam się pięknie ubierała, pięknie nosiła się,A tyś myślał, żem ja ładna i to uwiodło cię.

Murarczyku zamuruj mi, moje czarne oczy,Żebym innych nie szukała we dnie ani w nocy.

Turbuje się moja mama, turbuje, turbuje,Że dla córki nie ma wiana, czym ją wywianuje.

Niedaleko, jest tu cmentarz, na cmentarzu brama,Tam mnie możesz wywianować, mamusiu kochana.

Dasz mi tylko cztery deski, dwa wianki wieńcowe,Nie turbuj się moja matuś, już wiano gotowe.

9

Page 10: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Tam koło młyna

1. Tam koło młyna rosła kalina,    Kto jej nie sadził i nie podlewał, niech jej nie ścina./bis

2. Ja jej nie sadził, lecz ścinał będę,    Do ciebie dziewczę, dziewczę do ciebie, chodził nie będę/bis

3. Byłem u ciebie, tylko dwa razy,    Żebyś nie miała, nie miała żebyś do mnie urazy/bis

4. Skąd bym do ciebie urazę miała,   Kiedym cię chłopcze, kiedym cię chłopcze bardzo kochała/bis

5. Tam koło młyna, stoi dziewczyna,    daj mi młynarzu, młynarzu daj mi swojego syna/bis

6. Swojego syna, mego kochanka,   Będą mnie wołać, wołać mnie będą młoda młynarka/bis

10

Page 11: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Maryjanna

Wczoraj obiecałaś mi na pewno, że zostaniesz mą królewną, królewną z mego snu,

Wczoraj obiecałaś mi być wierną i w miłości swej niezmienną po długi życia kres.

O Maryjanno, gdybyś była zakochana,nie spałabyś w tę noc, w tę jedną noc. (bis)

Dzisiaj, gdym do ciebie przyszedł z rana, By cię zbudzić, ukochana, z twego rannego snu,

Dzisiaj nie zastałem ciebie w domu, bo uciekłaś po kryjomu z innym na rendez-vous.

O Maryjanno, gdybyś była zakochana, nie spałabyś w tę noc, w tę jedną noc. (bis)

Teraz, gdy już wszystko diabli wzięli, gdy do wojska mnie zgarnęli, karabin dali mi,Teraz, mam już inna ukochaną, karabinem nazywaną, do serca tulę ją.

O Maryjanno, gdybyś była zakochana, nie spałabyś w tę noc, w tę jedną noc. (bis)

11

Page 12: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Zagraj mi, czarny Cyganie

Zagraj mi, czarny Cyganie,Zagraj piosenkę sprzed lat,Zagraj mi pieśń o miłościMoże ostatni już raz.

Pojdę ja w szeroki świat bo mam już dwadzieścia lat znajdę ja sobie dziewczynę która mi serce swe da

Odda mi serce i duszę Odda mi wszystko co ma dam jej na drogę całusa znów pójdę w szeroki świat

A gdy nadejdzie ta chwilaRzucę pistolet i nóżWrócę do ciebie, kochana,I ucałuję cię znów.

Gdy Cygan z wojenki wrócił,Cyganki nie zastał już.Inny jej głowę zawrócił,Innego kochała już.

Oddaj mi serce i duszęOddaj wspomnienia sprzed latDaj mi na drogę całusaBo idę w szeroki świat

Dość często w życiu się śmiałam,Gdy bawiliśmy się wrazI nigdy nie przypuszczałam,Że spotka mnie inny los.

Że los nas kiedyś rozdzieliI będziesz daleko ty,Po szczęściu, któreśmy mieli,Zostaną mi tylko łzy.

Samotny stoję nad BugiemI patrzę na drugi brzeg.Wiatr wieje srebrzystym strugiem,Do oczu sypie mi śnieg.

12

Page 13: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Upływa szybko życie Upływa szybko życie, jak potok płynie czas,Za rok, za dzień, za chwilę, razem nie będzie nas. (bis) I nasze młode lata popłyną szybko w dal,A w sercu pozostanie tęsknota, smutek, żal. (bis)

Więc póki młode lata, Póki wesołe dni Niechże przynajmniej teraz nie płyną gorzkie łzy.

Choć pamięć po nas zginie, już za niedługi czas,Niech piosnka w dal popłynie, póki jesteśmy wraz. (bis) Nadejdzie czas rozstania gdzieś u rozstajnych dróg,Idącym w świat z otuchą, niech błogosławi Bóg. (bis) A jeśli losów koło złączy zerwaną nić,Będziemy znów pospołu śpiewać i marzyć, śnić. O, jeszcze młodość nasza, jakże szczęśliwi my,O niech przynajmniej teraz nie płyną z oczu łzy. Więc kiedy dziś stajemy Już u rozstaju dróg, Idącym w świat z otuchą, Niech błogosławi Bóg.

13

Page 14: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Koło mego ogródeczka

Koło mego ogródeczkazakwitała jabłoneczka

Bielusieńko zakwitałaczerwone jabłuszka miała

A któż mi je bendzie zrywałkiej się Jaśko mój pogniewał

Pogniewał się nie wiem o cochodził do mnie nie wiem po co

Chodził do mnie całą wiosnęczekał na mnie , aż urosnę

Chodził do mnie całe latodawałam mu buzi za to

Chodził do mnie całą jesieńpuszczałam go dziurą przez sień

Chodził do mnie całą zimęa teraz z tęsknoty ginę

14

Page 15: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Wszystkie rybki

Pytała się pani pewnego doktora czy lepiej dać z rana czy lepiej z wieczoraZ wieczora dobrze dać, by się dobrze spało, a rano poprawić by się pamiętało

Wszystkie rybki śpią w jeziorzeciurala ciurala ciurala lamoja stara spac nie morzeciurala ciurala ciurala laA ty stary nie kręc gitaryciurala ciurala ciurala lanie zawracaj kontrafaryciurala ciurala ciurala la

Pytała się pani koleżanek wokół czy lepiej dać w domu czy lepiej na bokuMężowi trzeba dać , na tydzień chociaż raz na boku poprawić choć raz na jakiś czas

Wszystkie rybki śpią w jeziorzeciurala ciurala ciurala la

Pytała się pani pewnej swej znajomej czy lepiej za złote czy też za zielone Za złote słusznie dać, by nawis troszke znieść za dolce poprawić by lepsze życie wieść

Wszystkie rybki śpią w jeziorzeciurala ciurala ciurala la

Pytała się pani wysokich działaczy czy lepiej przed sesją czy lepiej na daczyPrzed sesją słusznie dać by się dobrze spało na daczy poprawić by się opłacało

Wszystkie rybki śpią w jeziorzeciurala ciurala ciurala la

Aniele mój złoty  Tańcz walca z ochoty Tańcz walca tak mile  Zabawmy się chwilę Tańcz walca wieczorem  By dobrze się spało Tańcz walca nad ranem  By się pamiętało 

Wszystkie rybki śpią w jeziorze Ciu ra la ciu ra lala 

15

Page 16: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

MOROWA CZARNAPomalutku chłopcy,Pomalutku z mostu,Zapoznałem dziewczęNiewielkiego wzrostu.

Czarna, morowa, czarna,Morowa, czarna, morowa, raz, dwa, trzy.

Czarna ja se czarna,Czarna jak Cyganka,Jeszcze sobie wezmęCzarnego kochanka.

Czarna, morowa...

Chociaż jestem czarna,Jeszcze się usmolę,Osiemnastu chłopcówWyprowadzę w pole.

Czarna, morowa

A z tych osiemnastuWybiorę dziewięciu,Czterech do roboty,Do kochania pięciu.

Czarna, morowa...

Stworzył Pan Bóg wrony,Stworzył Pan Bóg kawki,Stworzył i dziewczętaChłopcom na zabawki.

Czarna, morowa...

Stworzył Pan Bóg raka,Żeby tyłem chodził,Stworzył i chłopaka,By pannom dogodził.

Czarna, morowa.

16

Page 17: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Za las, chłopcy za las

Za las chłopcy, za las, bo za lasem grają, Bo mi sie za lasem panny podobają./bis

O moja dziewczyno, mój ty koralisiu, wolę ja cię, wolę, jak parę konisiów./bis

Bo parą konisiów to nic nie uczyni, a z ciebie dziewczyno, będzie gospodyni./bis

Z góry jedź, z góry jedź, na dolinie hamuj, dostałeś dziewczynę, to ją sobie szanuj./bis

Z góry ja pojadę, hamował nie będę, dostałem dziewczynę, szanować ją będę./bis)

Ciemny las,ciemny las a za lasem górka ,spodobała mi się sołtysowa córka, /bis/

.Będę listy pisał,koperty malował ,żeby mi pan sołtys córkę podarował, /bis/

Córkę podarował i krowę z cielęciem,żebym się nazywał sołtysowym zięciem, /bis/

U mojej teściowej wszystko po francusku,zegarek na ścianie , piesek na łańcuszku, /bis/

Zegarek na ścianie , godziny wskazuje,piesek na łańcuszku ,teściowej pilnuje, /bis/

O nic mi nie chodzi , tylko o te kozę ,bo mi się cholera okocić nie może, /bis/

Poniedziałek Wtorek , Środa Czwartek Piątek,Sobota Niedziela , koci się cholera, /bis/.

17

Page 18: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Na dancingu

Na dancingu tańczą goście, Cygan na gitarze gra,Otwarł serce swe na oścież, z ust mu płynie piosnka ta: Pod niebem chciałbym grać, z taborem chciałbym iść,Lecz muszę ludziom grać co noc, jak dziś.Pod niebem chciałbym grać, z taborem chciałbym iść,Lecz muszę ludziom grać co noc, jak dziś. Ludzie patrzą na Cygana, podziwiają jego grę,A on szepcze: "Ukochana, jak ja bardzo kocham cię!Ty odjechałaś w świat, z tobą cygańska brać,Ja pozostałem sam i muszę grać".Ty odjechałaś w świat, z tobą cygańska brać,Ja pozostałem sam i muszę grać". Ach, kto go zrozumieć może, jego smutek, jego żal.Goście bawią się dokoła, a on gdzieś spogląda w dal:Oj, łkaj, gitaro ma, płacz tak, jak płacze ja,Serdecznym bólem łkaj, żałośnie łkaj!Oj, łkaj, gitaro ma, płacz tak, jak płacze ja,Serdecznym bólem łkaj, żałośnie łkaj! Usłyszała to gitara, uderzyła w strunę swą,Zadźwięczała, zapłakała i wypadła z jego rąk.I nikt nie słyszał już cygańskiej pieśni tej,Gitara znikła gdzieś i Cygan też.I nikt nie słyszał już cygańskiej pieśni tej,Gitara znikła gdzieś i Cygan też.

18

Page 19: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

MaryjankaMaryjanka raz o północySpotkała chłopca takiegoKtóry miał czarne oczy. Spotkała chłopca takiegoKtóry miał czarne oczy.   Czarne oczy, słodkie usteczka, Od pierwszej chwili poznania

Kochała go dzieweczka. Od pierwszej chwili poznania

Kochała go dzieweczka.   Tak go znała, listy pisała, Przyjdź o dziewiątej godzinie, Będę na cię czekała. Przyjdź o dziewiątej godzinie, Będę na cię czekała.   Janek przyszedł, wziął ją w ramiona, Ona mu rzekła nieśmiało: "Janku, jam twoja żona". Ona mu rzekła nieśmiało: "Janku, jam twoja żona".   Lecz niedługo w tym szczęściu trwali, Bo kochanemu Jankowi Do wojska iść kazali. Bo kochanemu Jankowi Do wojska iść kazali.   Janek poszedł, kapralem został, Maryjanka, gdy list czytała, I w pierwszej chwili bojowej Padła na ziemię zemdlona: Trzy kule w piersi dostał. "Janku jam cię kochała". I w pierwszej chwili bojowej Padła na ziemię zemdlona: Trzy kule w piersi dostał. "Janku jam cię kochała

19

Page 20: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

W zielonym gaju

Słoneczko zaszło, ale nie zgasło,i gwiazdki świecą tam nad borem.W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,ptaszki śpiewają pod jaworem.

Nie mówcie gwiazdki i ty miesiączku,coście widzieli tam wieczorem.W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,ptaszki śpiewają pod jaworem.

Graj mi muzyczko, graj mi do rana,z miłą tańcuję tam pod borem.W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,ptaszki śpiewają pod jaworem.

Śpiewam ja śpiewam a serce płacze,kiedy cię luba znów zobaczę.W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,ptaszki śpiewają pod jaworem.

Szumi gaj, szumi, liście spadają,a tam w tym lesie, ptaszki śpiewają.W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,ptaszki śpiewają pod jaworem.

Marysia pasła, koniki pasłakoniki pasła pod jaworemW zielonym gaju, ptaszki śpiewają,ptaszki śpiewają pod jaworem.

Wreszcie przyjechał jej ulubionyjej ulubiony z wojeneczkiW zielonym gaju, ptaszki śpiewają,ptaszki śpiewają pod jaworem.

Maryś się cieszy, z radością spieszy witaj, ach witaj Jasieńku mój.W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,ptaszki śpiewają pod jaworem

20

Page 21: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Cygański Tamburyn

Mój chłopiec zna cały świat,Zna każdą dróżkę polną.Z taborem nocy i gwiazd,Wędruje jego wóz.

Ref:A gdy muzyk nocy,Sypnie srebrem, zadzwoni księżycem.Tańczę z moim chłopcem,W rytm melodii kołysze się świat.Patrzą na mnie oczyJego oczy jak płomień ogniste; Tylko księżyc, gdzieś zza chmury,Rozkołysał dzwonki gwiazd.To cygański nasz tamburyn,Każda noc, to taniec nasz.

Lecz każdy Cygan jak ptak:Nie schwytasz go w niewolę.Wiatr zatrze kolejny ślad,I zniknie tabor nasz.

Ref:A gdy muzyk nocy,Sypnie srebrem, zadzwoni księżycem.Żegna mnie mój chłopiec,Bo daleki przyzywa go świat.Już nie patrzą na mnie,Jego oczy jak płomień ogniste.Tylko księżyc, gdzieś zza chmury,Rozkołysał dzwonki gwiazd.To cygański nasz tamburyn,Każda noc, to taniec nasz.

21

Page 22: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

  Olaboga

Ty dziewczyno ty mnie nie znasz od Rzeszowa jestem bednarz            Robię beczki, beczułeczki a wieczorem na dzieweczki Jedna baba mówi drugi, że nie lubi kuśki długiej            Na to rzecze do niej druga, że najlepsza kuśka długa.                                Ty dziewczyno fafulasta czemu tobie nie obrasta             Przyjdźże do mnie, dam ci ziele, obrośnie ci do niedzieli                     Olaboga co za czasy: dziadek babkę w nocy straszy                     Jemu uciąć, babce zaszyć - nie będą się w nocy straszyć             Matuś moja był tu był tu, chciał pożyczyć chyłtu, chyłtu             Curuś moja dać mu było, byłoby ci nie ubyło                     Czyś ty Maryś oszalała żeś koguta nie macała                     Kogut chodzi koło ściany trzy tygodnie nie macany             Olaboga co się dzieje, że kogutek rano pieje             A kokoszka jeszcze rani, bo kogutek siedział na ni                     Olaboga nie wytrzymom, wszyscy mają a ja ni mom                     Wszyscy mają po chłopoku a ja ni mom tego roku            Olaboga nie wytrzymom, wszyscy mają a ja ni mom             Wszyscy mają po kobicie a jo ni mom całe życie                     Olaboga nie wytrzymom, wszyscy mają a ja ni mom                     Wszyscy mają ładne żony, ja przyciskam wiązkę słomy              Olaboga co się stało, pod fartuszkiem pękło ciało             Ni to zaszyć, ni załatać, ni to z taką dziurą latać.

Matuś moja daj mnie za mąż albo mi ja nitką zawiąż Albo mi ją zalep gliną bo ja dłużej nie wytrzymom

Matuś moja daj mi igły, zaszyje se nie dam nigdy             Curuś moja nie lamentuj weź se laku zapięczętuj                     Weź se laku za dwa centy będziesz miała spokój święty                 Jak ci będą lak zdejmować wtedy będziesz lamentować

22

Page 23: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Jak długo na Wawelu

Jak długo w sercach naszych Choć kropla polskiej krwi, Tak długo w sercach naszych Ojczysta miłość tkwi,

Stać będzie kraj nasz cały, Stać będzie Piastów gród, Zwycięży Orzeł Biały, Zwycięży polski lud.

Jak długo na Wawelu Brzmi Zygmuntowski dzwon, Tak długo z gór karpackich Rozbrzmiewa polski ton,

Stać będzie kraj nasz cały, Stać będzie Piastów gród, Zwycięży Orzeł Biały, Zwycięży polski lud.

Jak długo Wisła wody Na Bałtyk będzie słać, Tak długo polskie grody Nad Wisłą będą stać,

Stać będzie kraj nasz cały, Stać będzie Piastów gród, Zwycięży Orzeł Biały, Zwycięży polski lud.

23

Page 24: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Pij tylko stare wino

Używaj pókiś młodyUżywaj póki czasI nie pij zwykłej wodyA będziesz żył sto latRef. Pij tylko stare wino Co ma czterysta lat A kochaj się z dziewczyna co ma dwadzieścia lat

Dwadzieścia lat dziewczynaTo niby pączek różA gdy ma lat trzydzieści To przekwitnięta już

Pij tylko stare wino … Pięćdziesiąt lat po ślubieDziadek był chłop na schwałWspominał młode lata Gdy coś od babci chciał

Pij tylko stare wino …

A babcia jemy na to‘Stary wstydziłbyś się” Co dziadek chciał od babciSami domyślcie się

Pij tylko stare wino …

A morał z tego takiUżywaj póki czasI nie bój się dziewczyny co ma dwadzieścia lat

Pij tylko stare wino..

24

Page 25: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Zabrałaś serce mojeNa morzu burza hulaI wieje zimny wiatrTęsknota mnie otulaTak bardzo mi Cię brak

Zabrałaś serce moje Zabrałaś moje sny A mnie pozostawiłaś Te łzy, gorące łzy

Tak bardzo chciałbym dzisiajCałować usta tweLecz ty mnie już nie kochaszInnego chłopca chcesz

Zabrałaś serce moje Zabrałaś moje sny A mnie pozostawiłaś Te łzy ,gorące łzy

Tak bardzo chcę być z tobą Pamiętam tamte dniI każde Twoje słowo W mych snach przychodzisz Ty

Zabrałaś serce moje Zabrałaś moje sny A mnie pozostawiłaś Te łzy, gorące łzy Już wiele lat minęło Od tamtych pięknych dni, A echo dawnych wspomnień Wciąż w moim sercu tkwi.

Oddaj mi serce moje, Oddaj mi moje sny, I tylko weź ze sobą Te łzy, gorące łzy.

25

Page 26: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Cyt, cyt

Nocka szumiała nocka wołała Ciepła nocka go z domu wygnała Otwórz dziewczę drzwi Matka ojciec śpi Ojciec matka śpi Otwórz dziewczę mi!

Cyt... cyt... skrzypią drzwi Jasiu nie otworze ci Cyt... cyt... ojciec śpi Obudzi się będzie zły Cyt... cyt... szczekną psy Będą plotki w całej wsi Jasiu nie zwlekaj Ojciec idzie uciekaj!

A z rana z rana pięknie ubrana Stoi w okienku jak malowana Stoi w okienku jak w doniczce kwiat Oczy pełne łez zamknął jej się świat Cyt... cyt... oj! jak źle Przyjdź Jasieńku weźże mnie! Cyt... cyt... oj! jak źle Bez kochania bardzo źle

Cyt... cyt... nie bądź zły Jasiu już otworze ci Chociaż skrzypią drzwi I szczekają we wsi psy Hej ha! wezmę cię! Ojcu matce skłonie się Hej ha! dziewczyno! Będziesz moją jedyną.

Hej ha! niewiele będzie we wsi wesele Hej ha! wesele za trzy-cztery niedziele! Hej ha! raz dwa trzy! będzie rejwach w całej wsi! Hej ha! od ucha! weselisko ucha cha

26

Page 27: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Ja do lasu nie pojadę

1. Ja do lasu nie pojadę, drzewa rąbał nie będę. Tam leśniczy na granicy, siekiereczki pozbędę.

2. Ja do lasu nie pojadę, niech przyjadą dworzanie, co na wozy nie zabiorą, to zabiorą na sanie.

3. Ja do lasu nie pojadę, niech tam jedzie tato sam. Niechaj konie wyszykuje, ja przyjadę potem tam.

4. Ja do lasu nie pojadę, bo ja mała chłopczyna drzewo by mnie przywaliło, płakała by dziewczyna.

5 Ja do lasu nie pojadę, niech se jedzie ojciec sam. Ja se wole potańcować tam gdzie piękne panny są.

6 Ja do lasu nie pojadę, bo ja wilków się boję, Wole kupić buteleczkę i do dziewczyny mojej.

7. Ja do lasu nie pojadę niech pojedzie za mnie bratJa ze swoją ukochana wyruszę w daleki świat Refren znam inny: Dobrze jest, dobrze jest kawalerem być, Dobrze jest dobrze jest kawalerem być, heeej Dobrze jest, dobrze jest kawalerem być, Kawalerską wódkę pić

27

Page 28: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Czerwone jagody

Czerwone jagody wpadają do wody,Powiadają ludzie, że nie mam urody.Urodo, urodo, gdybym ja cię miała,Dostałabym chłopca, jakiego bym chciała.Urodo, urodo, gdybym ja cię miała,Dostałabym chłopca, jakiego bym chciała. Choć urody nie mam, o to się nie troszczę,Innym urodziwym wcale nie zazdroszczę.Bo ta urodziwa nie jest pracowita,Czy to gospodyni, panna, czy kobiéta.Bo ta urodziwa nie jest pracowita,Czy to gospodyni, panna, czy kobiéta. Raz mi matuś rzekła: "Córuś, moja droga,Przecież masz majątek, na co ci uroda?Inne bez majątku, lecz mają urodę,Tam się chłopcy schodzą, jak w las po jagodę".Inne bez majątku, lecz mają urodę,Tam się chłopcy schodzą, jak w las po jagodę".

28

Page 29: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Głęboka studzienka,Głęboka studzienka, Głęboko kopana,A przy niej Kasieńka, Jakby malowana. /bis/  Przy studzience stała Wodę nabierała, O swoim Jasieńku -  Kochanku myślała. /bis Żebym cię Jasieńku, W wodzie zobaczyła,To bym do studzienki, Za tobą wskoczyła. /bis/ Najpierw bym rzuciła Ten biały wianeczek, Com sobie uwiła Ze samych różyczek. /bis/Głęboka studzienko,Czy mam do cię skoczyć?Tęsknić za Jasieńkiem,Życie sobie skrócić? /bis/  Nie skoczę do ciebie, Studzienko głęboka, Za daleko do dna I zimna twa woda. /bis/ Ucałuję listek,Szeroki, dębowy,Razem z pozdrowieniemRzucę go do wody. /bis/ Zanieś go studzienko Do Jasieńka mego, Powiedz mu ode mnie, Że czekam na niego. / bis/

29

Page 30: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Heca Heca

Heca kieca kiele pieca, cielę mnie pobodło,Matula mnie smarowała, ale nie pomogło. ref.: I jo se też musioł, bo mi sie porusoł, Hej, mosci panowie, kapelusz na głowie. I jo se musiała, bo mi się rusała, Hej, mości panowie, chusteczka na głowie.

A ja za nią do pszenicy, a ja za nią do żyta,Ja żem myślał, że to panna, a to była kobita. ref.: I jo se też musioł, bo mi sie porusoł, Hej, mosci panowie, kapelusz na głowie. I jo se musiała, bo mi się rusała, Hej, mości panowie, chusteczka na głowie.

A ja jego za onego, a on mnie za onę,A ja jego za skowronka, a on mnie za wronę. ref.: I jo se też musioł, bo mi sie porusoł, Hej, mosci panowie, kapelusz na głowie. I jo se musiała, bo mi się rusała, Hej, mości panowie, chusteczka na głowie.

Ja z Malinką pod pierzynkę, pierzynka niemnąca,Ja Malinkę za cytrynkę, cytrynka gorąca. ref.: I jo se też musioł, bo mi sie porusoł, Hej, mosci panowie, kapelusz na głowie. I jo se musiała, bo mi się rusała, Hej, mości panowie, chusteczka na głowie.

A mój szwagier z moim wujem to byli ryzyki,Ulepili babę z gliny, skakali jak byki. ref.: I jo se też musioł, bo mi sie porusoł, Hej, mosci panowie, kapelusz na głowie. I jo se musiała, bo mi się rusała,

30

Page 31: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Hej, mości panowie, chusteczka na głowie.

Jakem robił u kowala, uczyłem się dymać,Kowal właził na kowalkę, musiałem go trzymać. ref.: I jo se też musioł, bo mi sie porusoł, Hej, mosci panowie, kapelusz na głowie. I jo se musiała, bo mi się rusała, Hej, mości panowie, chusteczka na głowie.

Leci owca do Sosnowca a baranek za nią,Jak się owca przewróciła, to baranek na nią. ref.: I jo se też musioł, bo mi sie porusoł, Hej, mosci panowie, kapelusz na głowie. I jo se musiała, bo mi się rusała, Hej, mości panowie, chusteczka na głowie.

Już nie będę taka głupia, jak w zeszłą niedzielę,Chłopaki mnie całowali, ja stałam jak cielę. ref.: I jo se też musioł, bo mi sie porusoł, Hej, mosci panowie, kapelusz na głowie. I jo se musiała, bo mi się rusała, Hej, mości panowie, chusteczka na głowie.

31

Page 32: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Zielony mosteczek

Zielony mosteczek ugina się, (bis)Trawka na nim rośnie, nie sieka się. (bis) Żebym ja ten mostek harendował,(bis)To bym go wyplewił, wyrychtował. (bis) Czerwone i białe róże sadził, (bis)A ciebie dziewczyno odprowadził. (bis) Odprowadził bym cię aż do lasa, (bis)A potem zawołał hopsa sasa! (bis)

32

Page 33: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Jarzębina czerwona

Zapadł cichy wieczór, już ucichł wiatru wiew

Gdzieś w oddali słychać, harmonii tęskny śpiew

Biegnę wąską dróżką, co pośród gór się pnie

Bo pod jarzębiną dwóch chłopców czeka mnie

 

Ref :

Jarzębino czerwona, któremu serce dać

Jarzębino czerwona, biednemu sercu radź.

 

Jeden dzielny tokarz, a drugi , kowal zuch

Cóż mam biedna robić , podoba mi się dwóch

Obaj tacy mili, a każdy dzielny druh

Droga jarzębino , którego wybrać mów

 

Ref :

Jarzębino czerwona... 

 

Tylko jarzębina, poradzić może mi

Ja nie mogę wybrać, choć myślę tyle dni

Przeszła wiosna lato, już jesień złotem lśni

Już się ze mnie śmieją, dziewczęta z mojej wsi

 

Ref :

Jarzębino czerwona...

 

Czerwone jabłuszko

33

Page 34: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Czerwone jabłuszko upadło na łóżko,Spodobało mi się Jasiowe serduszko.

Gęsi za wodą, kaczki za wodąUciekaj, dziewczyno, bo cię pobodą.Ty mi buzi dasz, ja ci buzi dam,Ty mnie nie wydasz, ja cię nie wydam.Mazurek, mazureczek, oberek, obereczek,Kujawiak, kujawiaczek,Chodźże, Maryś, chodźże, chodź, chodź!

Czerwone jabłuszko upadło, upadłoKogo ja kochała, jeszcze nie przypadło.

Gęsi za wodą, kaczki za wodą……….

Czerwone jabłuszko rozkrojone na krzyż,Czego ty, Jasieńku, na mnie krzywo patrzysz?

Gęsi za wodą, kaczki za wodą ……….

Nie patrz na mnie z krzywa, ja nie lubię tego,Ja sama wesoła, lubię wesołego.

Gęsi za wodą, kaczki za wodą …….

Czerwone jabłuszko przekrojone na krzyż,Czemu ty, dziewczyno, krzywo na mnie patrzysz?

Gęsi za wodą, kaczki za wodą,………

Czerwone jabłuszko po ziemi się toczy,Tego chłopca kocham, co ma czarne oczy.

Gęsi za wodą, kaczki za wodą,…………

Żebym ja wiedziała, żeś ty chłopak stałyTo by moje oczka za tobą patrzały.

34

Page 35: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Gęsi za wodą, kaczki za wodą,Uciekaj, dziewczyno, bo cię pobodą!Ja ci buzi dam, ty mi buzi dasz,Ja cię nie wydam, ty mnie nie wydasz! Mazurek, mazureczek, oberek, obereczek, kujawiak, kujawiaczek,Chodźże Maryś, chodźże, chodź, chodź!

Tam, gdzie woda czysta, tam koniki piją,Gdzie ładne dziewuchy, tam się chłopcy biją.

Gęsi za wodą, kaczki za wodą,………..

Nie bijta się chłopcy, na Boga Świętego,Nie wyjdę za wszystkich, tylko za jednego.

Gęsi za wodą, kaczki za wodą,Uciekaj, dziewczyno, bo cię pobodą!Ja ci buzi dam, ty mi buzi dasz,Ja cię nie wydam, ty mnie nie wydasz! Mazurek, mazureczek, oberek, obereczek, kujawiak, kujawiaczek,Chodźże Maryś, chodźże, chodź, chodź!

35

Page 36: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

ChacharyStarzy ludzie powiadali,Że chachary wyzdychali.ref.: A chachary żyjąI gorzałę piją.Z góry spoglądają,Wszystkich w nosie mają.

Jedna baba drugiej babieWsadziła do oka grabie.ref.: A chachary żyją...

Jedna krzyczy, druga wrzeszczy,A grabisko w oku trzeszczy.ref.: A chachary żyją...

Polska margaryna mlecznaPrzeciw ciąży jest skuteczna.ref.: A chachary żyją...

Moja ciocia z Ciechocinka Robi siusiu co godzinka.ref.: A chachary żyją...

Co godzinka, co momencik,Bo ma stary instrumencik.ref.: A chachary żyją...

Każdy rolnik postępowySam zapładnia swoje krowy.ref.: A chachary żyją...

Każda krowa postępowaRolnikowi dać gotowa.ref.: A chachary żyją...

36

Page 37: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Hej tam pod lasem

Hej tam pod lasem coś błyszczy z dalaBanda Cyganów ogień rozpala

Bum stradi radi bum stradi radiBum stradi radi u ha haBum stradi radi bum stradi radiBum stradi radi bum

Ogniska palą strawę gotująJedni śpiewają drudzy tańcują

Bum stradi radi…

Co wy za jedni i gdzie idziecieMy rozproszeni po całym świecie

Bum stradi radi…

Cygan nie sieje ,cygan nie orze gdzie ręką sięgnie tam jego zboże

Bum stradi radi…

Cygan bez roli, cygan bez chaty,cygan szczęśliwy, choć niebogaty

Bum stradi radi…

37

Page 38: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Obozowe Tango

Obozowe tango śpiewam dla ciebie,Wiatr je niesie, las kołyszeDo snu wiedzie nas.Śpij moja kochana i czekaj na mnie,Może gdy się obóz skończyZnów spotkamy się.

I choć nas dzieliMoże tysiące wiosek i mil,Nie zapominaj razem spędzonych chwil.Tę leśną serenadę śpiewam dla ciebie,Obozowe tango, które znów połączy nas.

Czy pamiętasz miła jak przy ognisku,W ciemnym lesie na polanieSpotkaliśmy się.Las nam szumiał cicho,Byłaś tak blisko.Serca nasze z żarem iskierPołączyły się.

I choć nas dzieliMoże tysiące wiosek i mil,Nie zapominaj razem spędzonych chwil.Tę leśną serenadę śpiewam dla ciebie,Obozowe tango, które znów połączy nas.

38

Page 39: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Szła dzieweczka

Szła dzieweczka do laseczkaDo zielonego, do zielonego, do zielonego.Napotkała myśliweczkaBardzo szwarnego, bardzo szwarnego, bardzo szwarnego.

Gdzie jest ta ulica, gdzie jest ten domGdzie jest ta dziewczyna co kocham ją?Znalazłem ulicę, znalazłem dom,Znalazłem dziewczynę co kocham ją.

O mój miły myśliweczku, bardzom ci rada,Dałabym ci chleba z masłem, alem już zjadła,Alem już zjadła, alem już zjadła.

Gdzie jest ta ulica…..

Jakżeś zjadła tożeś zjadła,To mi się nie chwal (3x)Jakbym znalazł kawał kija,Tobym cię wyprał (3x)

Gdzie jest ta ulica…

39

Page 40: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Pognała wołki

Pognała wołki na bukowinę,Wzięła ze sobą skrzypki jedynel grała, śpiewała,Swoje siwe, siwe wołki pasała.

Pasła je, pasła, aż pogubiła:"Cóż ja, nieszczęsna, będę robiła?!"Więc chodzi i płacze:"Już ja swoje siwe wołki potracę".

Usłyszał Jasio płacz, narzekanie,Przyleciał do niej na to płakanie:"Dziewczyno, cóż ci to,Pewnie twoje siwe wołki zabito?"

O, gdybyś moje wołki odnalazł,Dałabym ja ci buziaka zaraz,Oj zaraz, oj zaraz,Siedemdziesiąt siedem razy raz po raz.

Poleciał Jasio na Bukowinę,Odnalazł wołki, prosił dziewczynę:"Dziewczyno, wołki masz,Obiecałaś dać buziaka, daj zaraz

UŁAN

40

Page 41: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Stoi ułan na widecieA siodło go w tyłek gniecieA szkapina poczciwinaNie chce dalej iść

Stoi , prosi, nawet błagaNic , cholera , nie pomagaStoi , duma , jak słup soliI nie rusza się

Stoi ułan i flirtujeA śmierć nad nim przelatujeAle ułan , jak to ułanNic nie boi się

Żegnaj miła ruszam w drogęJa tu dłużej stać nie mogęBądź mi wierna , bo jak wrócęW gębę mogę dać

Ułan pola obserwujeA szkapina podskakujeTa , u licha , stójże z cichaBo germańce tuż .

Stoi ułan na okopieA śmierć pod nim dołki kopieGranat trzasnął , ułan wrzasnąłI łba nie ma już

Nieśli trumny przez dąbrowęW jednej ułan , w drugiej głowęPochowali , przyklepaliDobrze jemu tak .

Rano , gdy pobudkę graliUłan z głową z trumny wstaliPrzyśrubował , przyklajstrowałI już głowę ma .

A nazajutrz po wieczerzy Teraz w bitwie ułan hulaKażdy zasnął jak należy Niestraszna mu żadna kulaA nasz ułan do szuflady Bo , mój Boże , któż to możeZamknął łeb na klucz Umrzeć drugi raz

Widziałem Marynę raz we młynie

41

Page 42: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Widziałem Marynę raz we młynie, widziałem Marynę raz we młynie,Jak lazła do góry po drabinie, jak lazła do góry po drabinie.

I widać jej było kolaniska, i widać jej było kolaniska,Oj, jakie grubaśne te kościska, oj, jakie grubaśne te kościska.

I widać jej było kawał nogi, i widać jej było kawał nogi,O, jakie grubaśne, Boże drogi, o, jakie grubaśne, Boże drogi.

I widać jej było kawał uda, i widać jej było kawał uda,A wyżej to były same cuda, a wyżej to były same cuda.

Więc którejś niedzieli jej się pytam, wiec którejś niedzieli jej się pytam”Czy chciałaby zostać mą kobitą, czy chciałaby zostać mą kobitą.

A ona mi na to: „Chuderlaku!”, a ona mi na to: „Chuderlaku!Weź sznura i powieś się na haku, weź sznura i powieś się na haku.”,

Wybrała se chłopa jak niedźwiedzia, wybrała se chłopa jak niedźwiedzia,Po roku zrobiła z niego śledzia, po roku zrobiła z niego śledzia.

I wzięła se chłopa jak wilczura, i wzięta se chłopa jak wilczura,Po roku zrobiła z niego szczura, po roku zrobiła z niego szczura.

Z piosenki wynika morał taki, z piosenki wynika morał taki,Nie bierzcie se grubych bab chłopaki, nie bierzcie se grubych bab chłopaki.

.

Kareta złota1.

42

Page 43: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Bramą przy gościńcu, z góry od lat dziesięciu, nikt nie przechodził, pies ani złodziej.

Pasterz grał na fujarce, i jak to zwykle w bajce, śnił że z daleka, złocista kareta gościńcem mknie.

ref. Czy tędy nie jechała, kareta moja mała, moja tęsknota, kareta złota./2x

2. Boso o białej rosie, fujarkę wziął i poszedł, na miejskich brukach, karety szukać.

Mijają już jesienie, nie spełnią się marzenia, bo na tym świecie o złotej karecie, nie słyszał nikt.

ref. Czy tędy nie jechała, kareta moja mała, moja tęsknota, kareta złota./2x

CYGANERIA

43

Page 44: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Znają nas knajpki i koty w zaułkach,letnią nocą lubimy włóczyć się.Zgubić nas łatwo i łatwo odszukać,śmiech przed nami biegnie i gitary dźwięk.

Refren I:Już późno, a nam się wcale nie chce spać,głęboka północ zegarów graniem wita nas.Znów dzień przeminął - dał może mniej, niż pragnął dać.Czerwone wino będziemy sączyć aż po brzask.

Nasze piosenki zbierane z ulicymają wszystko, co nam przynosi dzień:szczyptę radości i kroplę goryczy,łzy miłości lub zawodu cień.

Refren I.Refren II:Już późno, a nam ta noc nie daje spać,głęboka północ cygańską drogą wiedzie nas.Znów dzień przeminął - nie wszystkim jutro szczęście daCzerwone wino będziemy sączyć aż do dna.

Zosia izbę zamiatała

44

Page 45: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Zosia, Zosia, Zosia izbę zamiatałaI Ma, i Ma, i Macieja zawołałaZosia izbę zamiatała i Macieja zawołała

Chodź Ma, chodź Ma, chodź Macieju pomożecieWszystkie, wszystkie, wszystkie kąty wymieciecieChodź Macieju pomożecie, wszystkie kąty wymieciecie

Maciej, Maciej, Maciej człowiek pracowityPrzyle, przyle, przyleciał na głos kobityMaciej człowiek pracowity, przyleciał na głos kobity

Babcia, babcia, babcia lampę zapaliłaI Ma, i Ma, i Macieja zobaczyłaBabcia lampę zapaliła i Macieja zobaczyła

Oj Ma, oj Ma, oj Macieju, co robicie?!Bo mi, bo mi, bo mi Zosię udusicie!Oj Macieju, co robicie, bo mi Zosię udusicie!

Ja wam, ja wam, ja wam Zosi nie uduszęA com, a com, a com zaczął skończyć muszę!Ja wam Zosi nie uduszę, a com zaczął, skończyć muszę

JAK SIĘ BAWIĄ LUDZIE

45

Page 46: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Ref. Jak się bawią ludzie, wtedy kiedy pada deszcz. jak się bawią ludzie, gdy kochają się,/2x 1.

1.Krzyżu na Giewoncie, z daleka cie widać, muse jesce dalej, ku dziewczynie śmigać

2. Nieroz jo se nieroz, przez potoczek przeloz, nie roz ,ani nie dwa, mnie dziewcyna zwiedła

3. Siedem rocków rosła, na wiersycku sosna, moja kochanecka, za innego posła,

4. Niewis młocny Boze, na co jo se wyseł, mojej kochanecce na wesele przyseł,

5. Kiebyś miała rozum, i do ludzi zdanie, to byś mnie kochała, za samo śpiewanie,

Ref. Jak się bawią ludzie, wtedy kiedy pada deszcz. jak się bawią ludzie, gdy kochają się,/2x 1.

7 czerwonych róż

46

Page 47: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

Czasu pewnego swojej dziewczynieOświadczyć chciałem się,Byłem zbyt młody, więc nie wiedziałemJak to powiedzieć jej.Długo chodziłem, długo czekałem,Zastanawiałem się,Bukiet z tych kwiatów-tak pomyślałemI do niej udam się.

Ref.: (2x)Przynoszę Tobie moja dziewczyno Siedem czerwonych róż,Powiedz, czy będziesz moją Na zawsze już.

Dziewczę kwiatami się ucieszyłoI uśmiechnęło się,Dziewczę na zawsze moją już byłoI pokochało mnie.Będziemy razem do końca życia,Będziemy kochać się,Będziesz mym szczęściem, moją miłością,O Tobie tylko śnię.

Ref.: (2x)Przynoszę Tobie moja dziewczyno Siedem czerwonych róż,Powiedz, czy będziesz moją Na zawsze już.

My są chłopcy od Miechowa

47

Page 48: Teksty ludowych piosenek biesiadnych

My są chłopcy od Miechowa, my lubimy wódkę pićMy są chłopcy od Miechowa, my lubimy wódkę pićGdy idziemy do gospody, nie pijemy czystej wody My są chłopcy od Miechowa, my lubimy wódkę pić

My są chłopcy od Miechowa, my lubimy wódkę pić My są chłopcy od Miechowa, my lubimy wódkę pić Panny pieścić i całować, a żenić się obiecywać My są chłopcy od Miechowa, my lubimy wódkę pić Panny pieścić i całować, a żenić się obiecywać My są chłopcy od Miechowa, my lubimy wódkę pić

Raz mówiła mamcia Zosi by zważała na swój losRaz mówiła mamcia Zosi by zważała na swój losŻeby chłopców nie wpuszczała i kochać się nie dawałaBo to chłopcu od Miechowa, oni tylko tego chcąŻeby chłopców nie wpuszczała i kochać się nie dawałaBo to chłopcu od Miechowa, oni tylko tego chcą

Raz mówiła mamcia Zosi by zważała na swój losRaz mówiła mamcia Zosi by zważała na swój losŻeby chłopców, panieneczka, nie wpuszczała do łóżeczkaBo to chłopcy od Miechowa, oni tylko tego chcąŻeby chłopców, panieneczka, nie wpuszczała do łóżeczkaBo to chłopcy od Miechowa, oni tylko tego chcą

48