w czwartym wymiarze. gdy niemożliwe staje się rzeczywistością czwartym... · 2014. 5. 18. ·...
TRANSCRIPT
CENNIK I INFORMACJE:
CZYTELNIA:
Spis treściPrzykładowy rozdział
Katalog onlineZamów drukowany katalog
Zamów informacje o nowościachZamów cennik
Fragmenty książekonline
Wydawnictwo Helion ul. Kościuszki 1c 44-100 Gliwice tel. 032 230 98 63 e-mail: [email protected]
e-mail: [email protected]: [email protected]: o księgarni septem.pl
do przechowalni
do koszyka
W CZWARTYM WYMIARZE. GDY NIEMOŻLIWE STAJE SIĘ RZECZYWISTOŚCIĄ Autor: Jaime T. LicaucoTłumaczenie: Małgorzata WróblewskaISBN: 978-83-246-2119-4Tytuł oryginału: When the impossible happens:Confessions of a reluctant psychic Format: A5, stron: 304
Sceptyk w krainie zjawisk paranormalnych
• Czytanie w myœlach i eksperymenty telepatyczne• Projekcja astralna, czyli przeżycie pozacielesne• Doœwiadczenia z operacjami metapsychicznymi• Uzdrawianie ponad czasem i przestrzenią• Sny metapsychiczne i eksperymentowanie z tarotem
Eksperymenty na własnej psychice
Fascynat i jednoczeœnie sceptyk, mistyk i naukowiec — Jaime T. Licauco to bez wątpienia główny autorytet w kwestiach rozwoju umysłu, zjawisk paranormalnych oraz filipińskiego mistycyzmu. Po wielu latach badań, poœwięconych tym zagadnieniom, zdecydował się wreszcie wydać książkę, w której opisuje swoje osobiste doœwiadczenia, odsłaniając fantastyczne i niemal niemożliwe zdarzenia z własnego życia.
Jak reagujesz, gdy przydarza Ci się coœ niezwykłego i trudnego do wyjaœnienia w racjonalny sposób? Pewnie zwykle zrzucasz to na karb przypadku albo dziwnej halucynacji i nie tracisz czasu na dalszą analizę. Jednak właœnie te pozornie nieprawdopodobne rzeczy, przeciwstawiające się rozsądkowi, warte są głębszych rozważań i dokładnych badań. To one dają nam klucze do zrozumienia wszechœwiata i rządzących nim reguł.
Codzienne przejawy sił parapsychicznych często uważane są za irracjonalne, sprzeczne z nauką lub następujące w wyniku zwykłego zbiegu okolicznoœci. Ale czy na pewno tym właœnie są? Opisane w tej książce przypadki, które przydarzyły się osobie nieposiadającej żadnych ponadprzeciętnych zdolnoœci paranormalnych, pozwalają zrozumieć, iż doœwiadczenia parapsychiczne są zwykłą i rzeczywistą działalnoœcią ludzkiego umysłu oraz częœcią naturalnej energii każdego mężczyzny i każdej kobiety. Zdarzają się one każdemu z nas — i to codziennie.
Książka ta powstała dla wszystkich ludzi odczuwających głód wiedzy i pragnienie uzyskania racjonalnych oraz wiarygodnych odpowiedzi na pytania dotyczące doœwiadczeń paranormalnych, których nie potrafiły wyjaœnić do tej pory ani nauka, ani religia. Dedykowana jest wszystkim sceptykom, którzy aby uwierzyć, potrzebują konkretnych dowodów.
Spis tre�ci
PRZEDMOWA 13
PODZI�KOWANIA 17
WST�P 19
ROZDZIA� 1. KUSTOSZ TAJEMNEJWIEDZY ANTYCZNEGO EGIPTU 23
ROZDZIA� 2. CZYTANIE W MY�LACH 37Randka pewnego kardiologa z królow� pi�kno�ci 38Eksperyment telepatyczny przeprowadzony z Urim Gellerem 41Mój w�asny eksperyment telepatyczny 44Moje wcze�niejsze do�wiadczenia z telepati� 46Prawdziwe zamiary kandydatki ubiegaj�cej si�
o pewne stanowisko 48Mentalna wi� mi�dzy rodzicem i dzieckiem 50
ROZDZIA� 3. PROJEKCJA ASTRALNA,CZYLI DO�WIADCZENIE POZACIELESNE 53Moja pierwsza projekcja astralna i lewitacja 56Inne przyk�ady projekcji astralnych 62Przyjemno�ci, jakich dostarczy� mo�e seks astralny 67
ROZDZIA� 4. ODCZYTYWANIETRE�CI PRZEDMIOTÓW 73D�ugopisy Tonypeta 77Ksi��ka o prezydencie Marcosie 78��czno�� z Egiptem 79Rozpoznawanie egipskich przedmiotów 81Antyki, kolczyki i inne przedmioty 82Kryszta�y górskie z Atlantydy 83
Energia pochodz�ca od kryszta�ów 84Wyja�nienia 86�ród�o kryszta�ów 87Pocz�tek kryszta�owej tajemnicy 88
1 0 | W C Z W A R T Y M W Y M I A R Z E
ROZDZIA� 5. MAGICZNA PODRÓ�DO SEDONY W STANIE ARIZONA 93
ROZDZIA� 6. DIAGNOZA METAPSYCHICZNA 105Diagnoza przekrzywionej przegrody nosowej 107Diagnoza przez telefon 108Ból brzucha Mity 108Przyczyny kaszlu Elwiry 110Diagnoza dotycz�ca z�amanej r�ki pewnego Litwina 112Inne przypadki 115
ROZDZIA� 7. UZDRAWIANIE UMYS�EM 117Ból z�ba pewnej Francuzki 120Atak meduzy 124Spuchni�te dzi�s�o 125Jak uzdrowi�em swój bol�cy palec 127Inne przypadki 131
ROZDZIA� 8. DO�WIADCZENIAZ OPERACJAMI METAPSYCHICZNYMI 133Moja ga�ka oczna wyj�ta z oczodo�u przez Juna Labo 135Zupe�nie jak nó� chirurgiczny 137Nó� w moim nosie 139
ROZDZIA� 9. SPOTKANIE Z MOJ�W�ASN� ENERGI� MAGNETYCZN� 143
ROZDZIA� 10. UZDRAWIANIEPONAD CZASEM I PRZESTRZENI� 161
ROZDZIA� 11. PARAPSYCHICZNEDO�WIADCZENIA NA GÓRZE BANAHAW 169Projekcje astralne i transy 173Mistyczne do�wiadczenie w Grocie na Szczycie Ska�y 175Spotkanie z Santog Boses 178Niezidentyfikowane obiekty lataj�ce 181
ROZDZIA� 12. KOMUNIKACJA Z DUCHAMI 183Noc, kiedy przemawia�em w transie 185Sekret wyjawiony przez prorokini� z góry Banahaw 188
S P I S T R E C I | 1 1
ROZDZIA� 13. SNY METAPSYCHICZNEI EKSPERYMENTY Z TAROTEM 193Z�odzieje w moim domu 195Spotkanie z Marcosem 197Sen o wydarzeniach na górze Banahaw 198Symboliczna moc tarota 200
ROZDZIA� 14. JAK PRZEJ�� PO ROZ�ARZONYCHW�GLACH I SI� NIE OPARZY� 205
Do�wiadczenia Alejandro Anding Rocesa 207Obja�nienia dr. Aviñante 208Podej�cie badacza 208Przygotowania 210Taniec na w�glach 211Analiza 213
ROZDZIA� 15. SPOTKANIA Z ANG SUHZ PI�TEGO WYMIARU 215
Pi�ty wymiar i umys� zbiorowy 222
ROZDZIA� 16. WIADOMO�� PROROCZANINOYA PRZEKAZANA Z GROBU 227
Dowody przemawiaj�ce za tym, �e wiadomo�� naprawd�pochodzi�a od Ninoya 236
ROZDZIA� 17. BLISKIE SPOTKANIA Z DUCHAMI 239Moja zmar�a babcia 241 ledz�ce mnie upiornie czarne stopy 242Duch, który próbowa� mnie przygnie�� do �ó�ka 244
ROZDZIA� 18. WIADOMO�CI PRZEKAZYWANEPRZEZ R�NE ISTOTY 247Prezydent Ferdynand E. Marcos 249Wiadomo�� od Plejad 250Elwira Manahan 251Mon Chu 257Izmael 260Inwokacja i wiersze przes�ane z wy�szego poziomu 265
Uniwersalna inwokacja 267Wiersze 268
1 2 | W C Z W A R T Y M W Y M I A R Z E
ROZDZIA� 19. OSOBY O NIEZWYK�YCHZDOLNO�CIACH 271Estong, uliczny magik 273Ronnie Joaquin, bioniczny ch�opak 274Jun Daylo, osoba o zdolno�ciach metapsychicznych z San Pablo 275Siostra Marie Mabanag, �wiatowej s�awy jasnowidz�ca 275Luis Gasparetto, malarz mediumistyczny 277Uri Geller, ten, który zgina �y�ki 278Swami Premananda, cudotwórca ze Sri Lanki 278Geraldo de Padua, brazylijski chirurg metapsychiczny 279Olof Jonsson, szwedzki jasnowidz 280Georg Reider, cz�owiek z rentgenem w oczach 281
EPILOG W KIERUNKU NAUKI O TYM,CO NIEPRAWDOPODOBNE 283
KSI��KI, KTÓRE WARTO PRZECZYTA� 291
KSI��KI WYDANE PRZEZ JAIME T. LICAUCO 293
O AUTORZE 295
Rozdzia� 11Parapsychiczne do�wiadczenia
na górze Banahaw
1 7 0 | W C Z W A R T Y M W Y M I A R Z E
Banahaw to masyw górski wznosz�cy si� na wysoko�� oko�o
dwóch tysi�cy stu trzydziestu trzech metrów nad poziomem mo-
rza, po�o�ony mi�dzy prowincjami Laguna i Quezon. Miejsce to
jest uwa�ane za najbardziej �wi�t�, mistyczn� i duchow� gór�
na ca�ych Filipinach. Lokalni mistycy uwa�aj� j� nawet za
Nowe Jeruzalem, a jej �wi�te jaskinie, nazywane puestos, po-
dobno s� zamieszkiwane lub strze�one przez pot��ne, lecz nie-
widoczne duchy.
W 1979 lub 1980 roku po raz pierwszy wyruszy�em na Ba-
nahaw w towarzystwie Freda Pankratza, biznesmena i badacza
z Alaski. Powiedzia� mi on, �e chcia�by, abym pomóg� mu w u�o-
�eniu konstytucji oraz lokalnych przepisów dla ró�nego rodzaju
organizacji religijnych i kultowych z góry Banahaw, które to
organizacje w tamtym okresie osi�gn��y ju� liczb� oko�o sze��-
dziesi�ciu pi�ciu (do roku 1997 zdaniem niektórych mieszka�ców
liczba ta wzros�a do ponad stu). Uda�em si� tam wi�c z cieka-
wo�ci.
Tydzie� póniej odkry�em, �e prawdziwym powodem, dla
którego Fred zabra� mnie ze sob�, by� fakt, i� pewna kobieta,
medium z Banahaw, powiedzia�a mu, �e b�d� przydatny w roz-
powszechnianiu prawdziwej historii Banahaw na ca�y �wiat.
Ja oczywi�cie sceptycznie podszed�em do tej informacji i nie
dok�ada�em stara�, by wypromowa� to miejsce.
Pod�wiadomie jednak, nie my�l�c o tym, w istocie do tego
w�a�nie si� przyczyni�em.
W pierwszych miesi�cach mojego pobytu na górze Bana-
haw nie dzia�o si� nic tajemniczego ani niezwyk�ego. Po prostu
cieszy�em si� blisko�ci� natury i pi�knem gór. Czu�em si� dobrze
i by�em wysoce naenergetyzowany, zauwa�y�em te�, �e nie m�cz�
si� tak �atwo, nawet podczas wspinania si� od wodospadów
w gór� stromego kanionu Santa Lucía.
R O Z D Z I A � 1 1 : P A R A P S Y C H I C Z N E D O W I A D C Z E N I A | 1 7 1
Zawioz�em tam June Keithley i jej ekip� telewizyjn�, która
zgodzi�a si� zrobi� program o górze Banahaw. Kilka lat póniej
towarzyszy�em te� ekipie Marii Montelibano z MVM Produc-
tions, kiedy filmowali gór�. Nie wierzy�em w fantastyczne
opowie�ci o Banahaw, dopóki mnie samemu nie zacz��y si�
przytrafia� tam dziwne rzeczy. Te niezwyk�e i paranormalne
zdarzenia nie nast�powa�y jednak jedno po drugim. Przez kilka
lat odwiedza�em to miejsce, zanim przekona�em si�, �e jest ono
rzeczywi�cie wyj�tkowe i mistyczne. Na Banahaw to, co dziwne,
staje si� normalne, a to, co normalne, wydaje si� dziwne.
Oto lista kilku najbardziej intryguj�cych zdarze�:
1. Wchodzi�em w trans, a nawet opuszcza�em cia�o w kilku
puestos, takich jak Balon ni Santog Hacob (�ród�o �wi�-
tego Jakuba), Ina ng Awa (Matka Nieustannej Pomocy),
Kuweba ng Koronang Bato (Grota na Szczycie Ska�y), przy
wodospadach kanionu Santa Lucía, a nawet w domu Marii
i Boya Montelibano. Niektóre miejsca emanuj�ce energi�
mia�y na mnie bardzo silny wp�yw.
2. Prze�y�em niezwyk�e, mistyczne do�wiadczenie z moj� ame-
ryka�sk� przyjació�k� Andre� Cagan w Grocie na Szczycie
Ska�y.
3. S�ysza�em Santog Boses, czyli �wi�ty G�os, o którym mówili
mistycy z Banahaw, a o którym my�la�em, �e jest tylko
wymys�em i bajk�.
4. W czasie transu by�em przekanikiem informacji pewnych
specyficznych istot.
5. Widzia�em kilka niezidentyfikowanych obiektów lataj�cych
(UFO).
We wczesnych latach osiemdziesi�tych cz�sto odwiedza�em
gór� Banahaw, szczególnie po tym, jak mój przyjaciel Boy Fa-
jardo, a potem tak�e pa�stwo Montelibano wybudowali tam
1 7 2 | W C Z W A R T Y M W Y M I A R Z E
swoje domy i cz�sto zapraszali mnie w odwiedziny, kiedy tylko
by�em w okolicy. Dzi� nie udaj� si� ju� tam tak regularnie, jak
kiedy�, z powodu napi�tego planu zaj��, szczególnie po rezy-
gnacji z pracy w przedsi�biorstwach na rzecz prowadzenia
wyk�adów. Za ka�dym jednak razem, kiedy si� tam znajduj�,
wci�� odczuwam silne wibracje i mistyczno�� tego miejsca.
Zauwa�y�em te� z przykro�ci�, �e góra Banahaw jest komer-
cjalizowana, przez co jej nieskazitelnie naturalne pi�kno zaczyna
zanika�. Niektóre duchy powiedzia�y mi, kiedy by�em w tran-
sie, �e duchy zamieszkuj�ce to miejsce s� bardzo zasmucone
tymi zmianami i zamierzaj� przenie�� gdzie indziej swe �wi�te
miejsca. Nie wiem jednak, o jakie miejsca mia�oby chodzi�.
W tym rozdziale opisa�em niezwyk�e do�wiadczenia zwi�-
zane z Banahaw.
Szwajcarska pi�kno�� Hilde Schober odpoczywa na du�ym
kamieniu przy wodospadzie kanionu Santa Lucía na mistycznej
górze Banahaw. Zdj�cie autorstwa Jaime Licauco
R O Z D Z I A � 1 1 : P A R A P S Y C H I C Z N E D O W I A D C Z E N I A | 1 7 3
PROJEKCJE ASTRALNE I TRANSY
Pierwsze moje paranormalne do�wiadczenie na górze Banahaw
mia�o miejsce w sierpniu 1983 roku, kiedy to wszed�em w trans
i opu�ci�em cia�o przy �ródle wi�tego Jakuba; nast�pi�o to
w przeddzie� zamordowania Ninoy Aquino na lotnisku mi�dzy-
narodowym w Manili. Zaprowadzi�em tam Andre� Cagan, towa-
rzyszy�o nam te� dwóch przewodników: Waway Pantas i Frank.
�ród�o wi�tego Jakuba to ma�a grota z bardzo w�skim wej-
�ciem. Trzeba niczym w�� w�lizgn�� si� do �rodka i stan�� na
pod�o�u zalanym wod�. Rytua�, przez który musi przej�� ka�dy
odwiedzaj�cy, polega na tym, �e nale�y trzykrotnie zanurzy� si�
w sadzawce. Andrea zrobi�a to jako pierwsza. Z pocz�tku nieco
si� waha�a, poniewa� nie by�a pewna, co wydarzy si� w tym
dziwnym miejscu. Frank jednak zapewni� j�, �e nie ma si� czego
obawia�, i zanurzy� si� razem z ni�, by dokona� rytua�u.
Kiedy przysz�a moja kolej, by zanurzy� si� w zimnych, siar-
kowych wodach jaskini, zrobi�em to dwukrotnie, a za trzecim
razem co� si� wydarzy�o. Poczu�em nagle, �e otacza mnie bardzo
silna energia, zrobi�o mi si� s�abo, prawie nie mia�em si�y si� ru-
sza�. Przywo�a�em jako� uwag� Waway, cho� nawet nie by�em
w stanie spojrze� w gór�. Waway wyczu�a jednak, �e co� jest nie
tak, i natychmiast powiedzia�a do Franka, by zszed� mi na pomoc.
Kiedy Frank znalaz� si� ju� obok mnie, poczu�em, �e wchodz�
w trans i opuszczam cia�o. Zdarza�o mi si� to ju� wcze�niej, lecz
tym razem troch� si� przestraszy�em, poniewa� obawia�em si�
bycia wci�gni�tym pod wod�. Uda�o mi si� jednak zachowa�
spokój i kontrol�. Moja lewa r�ka nie mog�a ju� trzyma� si� liny
i opad�a bezw�adnie. Frank z�apa� mnie za prawy �okie� i wy-
pchn�� do góry, bym móg� oddycha�. Czu�em si� bardzo bierny,
lekki, prawie eteryczny. Zupe�nie straci�em poczucie w�asnego cia�a
fizycznego. Co dziwniejsze, woda, która by�a lodowata, wydawa�a
1 7 4 | W C Z W A R T Y M W Y M I A R Z E
mi si� wtedy przyjemnie ciep�a. Waway i Frank zacz�li nuci� re-
ligijn� piosenk�, a wtedy atmosfera w grocie uleg�a zmianie. Po-
czu�em, �e wracam do cia�a i staj� si� silniejszy. Kiedy zako�czyli
�piew, mog�em ju� o w�asnych si�ach wspi�� si� po ma�ej drabince.
Waway wyja�ni�a, �e by� mo�e duchy zamieszkuj�ce grot�
chcia�y w ten sposób zamanifestowa� mi swoj� obecno��. Po-
wiedzia�a, �e widzia�a, jak opuszczam cia�o jako �wietlna kula,
która rozja�ni�a ca�� jaskini�, jakby dochodzi�o tam �wiat�o
dzienne. Andrea stwierdzi�a, �e niestety nic nie widzia�a, lecz
poczu�a bardzo siln� energi�, kiedy by�em w transie.
wi�tej pami�ci Lola Titay, wnuczka powszechnie znanego
pierwszego pustelnika mieszkaj�cego na górze, który nazywa� si�
Mamay Lontok, powiedzia�a: „By� mo�e encantos (wró�ki) z groty
zapraszaj� ci�, by� odwiedzi� ich królestwo”. Inny mistyk wy-
t�umaczy� mi natomiast, i� wydarzenie to oznacza, �e „by�em ju�
gotów na do�wiadczanie prawdziwych tajemnic Banahaw”.
Autor siedz�cy spokojnie przed �ród�em wi�tego Jakuba
trzyma w r�ku drewniany patyk
R O Z D Z I A � 1 1 : P A R A P S Y C H I C Z N E D O W I A D C Z E N I A | 1 7 5
Jak�e prawdziwe by�o to stwierdzenie! Po tym do�wiadcze-
niu z 1983 roku podczas moich wizyt na górze Banahaw przez
dziesi��, pi�tna�cie kolejnych lat przytrafi�o mi si� jeszcze wiele
niezwyk�ych zdarze�.
Wi�cej szczegó�ów na temat opisanego wy�ej do�wiadczenia
znajdziecie w ksi��ce zatytu�owanej Spotkania z nieznanym.
MISTYCZNE DO�WIADCZENIEW GROCIE NA SZCZYCIE SKA�Y
Jedno z najbardziej niesamowitych i niezapomnianych wyda-
rze� na górze Banahaw nast�pi�o w Grocie na Szczycie Ska�y, gdzie
nocowali�my z Andre� Cagan w 1983 roku. Poniewa� szczegó�y
dotycz�ce tej historii Andrea opisa�a w swojej ksi��ce Awakening
the Healer Within (Przebudzenie wewn�trznego uzdrowiciela),
a tak�e mo�na je znale� w jednej z moich publikacji, zatytu�o-
wanej Soulmates, Karma and Reincarnation (Bratnie dusze.
Karma i reinkarnacja), jedynie krótko streszcz� to niezwyk�e
wydarzenie.
Andrea chcia�a przenocowa� w �wi�tej grocie na górze Bana-
haw, uda�em si� wi�c tam z ni� oraz z przewodnikami: z Waway
i Frankiem. Waway, która by�a równie� medium duchowym,
skontaktowa�a si� z duchem, który stwierdzi�, �e powinni�my si�
uda� do Groty na Szczycie Ska�y. Jest to emanuj�ca energi�
otwarta jaskinia, która nie by�a cz�sto odwiedzana przez turystów.
Kiedy tam przybyli�my wieczorem 20 sierpnia 1983 roku, w po-
bli�u nie by�o nikogo.
Poniewa� grota by�a zbyt ma�a, by�my wszyscy mogli w niej
spa�, zdecydowali�my, �e b�dziemy w niej przebywa� na zmian�.
Andrea i ja weszli�my jako pierwsi. piwory i koce, które mieli�my
ze sob�, nie by�y wystarczaj�co grube, by ochroni� nas przed
twardym, kamiennym pod�o�em groty. Nie mogli�my zasn��,
1 7 6 | W C Z W A R T Y M W Y M I A R Z E
poniewa� bola�y nas plecy, a ponadto po �cianach sp�ywa�y kro-
ple wody. Próbowa�em znale� jak�� wygodn� pozycj�, ale by�o
to niemo�liwe. Dziwne by�o to, �e kiedy tylko podda�em si� i po
prostu zanurzy�em w to chropowate �rodowisko, twardo�� pod-
�o�a i wszystkie inne niedogodno�ci przesta�y mi przeszkadza�.
Kamienie zdawa�y si� mi�kkie, a ja zaczyna�em dryfowa� w stron�
snu. Znajdowa�em si� w wyostrzonym stanie �wiadomo�ci, po-
dobnie jak Andrea. Za ka�dym wi�c razem, kiedy zaczyna�em
zapada� w sen, wybudza� mnie silny nap�yw energii czy te� du-
chowa obecno��. To trwa�o przez jakie� trzy, cztery minuty.
Kiedy który� raz otworzy�em oczy, zobaczy�em Andre� patrz�c�
na mnie g��bokim, intensywnym wzrokiem. Oboje odczuwali�my
bardzo siln� ��czno�� duchow�. Potem Andrea zacz��a opowiada�
o moich najg��bszych my�lach, nadziejach i uczuciach. Opo-
wiada�a o moich zmaganiach z rzeczywisto�ci� duchow� oraz
interpretowa�a je w sposób, w jaki nikt, kogo znam, nie móg� ich
zinterpretowa�. Zupe�nie jakby zna�a i penetrowa�a g��bi� mojej
duszy. Nie potrafi� stwierdzi�, czy oboje opu�cili�my nasze cia�a.
Jednak wiem, �e ��czno�� z ni� by�a prawie ca�kowita i niezwy-
k�a. Przypomnia�em sobie wtedy zjednoczenie astralne, którego
do�wiadczy�em z inn� kobiet�, Chicky, w 1975 roku, tym razem
jednak uczucie by�o troch� inne.
Waway powiedzia�a nam potem, �e tamtej nocy mia�a sen,
który t�umaczy� fakt, dlaczego ca�a nasza czwórka zgromadzi�a
si� w tym miejscu. W jej �nie duch jaskini powiedzia�, �e chcia�
spotka� ducha przewodniego Andrei i mojego. Powiedzia� te�, �e
tamtej nocy nasze duchy si� zjednoczy�y.
Waway nie zdawa�a sobie sprawy z tego, jak prawdziwe oka-
za�y si� jej s�owa. W 1984 roku istota z pi�tego wymiaru o imieniu
Ang Suh za pomoc� automatycznego pisania wykonywanego
R O Z D Z I A � 1 1 : P A R A P S Y C H I C Z N E D O W I A D C Z E N I A | 1 7 7
r�kami Sluggo Rigora potwierdzi�a wszystko, co powiedzia�a
nam Waway. Dodam, �e Sluggo nie zna� Andrei, nigdy nawet o niej
nie s�ysza�.
Podczas jednej z sesji Ang Suh nagle napisa�a:
„W jednej chwili uczucia i m�dro�ci, wierna mi�o�� twa
z przesz�ego �ycia, która teraz jest istot� innej rasy o blond
w�osach, narodzi�a si� ponownie w twojej ziemskiej sferze.
By u�atwi� sobie spraw�, znów poszed�e� na skróty. Ju� od
pierwszego spotkania by�o mi�dzy wami ciep�o i za�y�o��, by
nie powiedzie� intymno��.
By�o waszym przeznaczeniem spotka� si� na górze, by
odnale� stracone �adunki elektryczne, które przyrzekli�cie
w sobie nawzajem ponownie zakotwiczy� w tej ziemskiej sfe-
rze �ycia — cho�by nawet tymczasowo. Tak te� si� sta�o, mój
panie. Wiem, �e jeste� �wiadom tego epizodu, gdy� przesze-
d�e� nawet przez jakie� magiczne uroki”.
Jakim sposobem Ang Suh, duch, wiedzia�a to wszystko?
Tego nie umiem wyja�ni�.
Tak w swojej ksi��ce opisa�a ten moment Andrea:
„Energia by�a tak wielka, kiedy stopili�my si� w jedno��,
�e nic nie mog�o nas roz��czy�. Nie tylko byli�my razem, ze
sob�, lecz byli�my jedno�ci� wszystkich si� natury i wszyst-
kich unosz�cych si� wokó� nas duchów.
Lekko cofn��am si� i zanurzy�am we w�asne cia�o, troch�
zdezorientowana, jakbym wcze�niej spa�a, a teraz obudzi�a
si� w znajomym miejscu. Nie umiem powiedzie�, które z nas
by�o bardziej zaskoczone i obezw�adnione. Jimmy i ja jeszcze
raz spojrzeli�my sobie w oczy i �zy pociek�y nam po policz-
kach. Wiedzieli�my, �e jeste�my z��czeni na zawsze duchem
i dusz�”.
1 7 8 | W C Z W A R T Y M W Y M I A R Z E
SPOTKANIE Z SANTOG BOSES
Przebywaj�c na górze Banahaw, ka�dy z pewno�ci� us�yszy setki
fantastycznych opowie�ci i niewiarygodnych historii kr���cych
w�ród ludzi tam si� znajduj�cych, od spotka� z mistycznymi
stworzeniami zwanymi duwendes i encanos do obserwacji UFO
i s�yszenia eterycznej muzyki.
Jedna z najbardziej intryguj�cych historii, które s�ysza�em,
dotyczy tak zwanych Santog Boses, czyli wi�tych G�osów. We-
d�ug tamtejszych mieszka�ców, pierwszy z mistyków Banahaw,
Agripino Lontok, s�ysza� g�os, który mówi� mu o tym, co ma ro-
bi�, gdzie znajduj� si� �wi�te miejsca i jak si� nazywaj�. Równie�
inne osoby opowiada�y o takim kieruj�cym nimi g�osie. Nie przy-
wi�zywa�em wi�kszej uwagi do tych opowie�ci, poniewa� mój ra-
cjonalny, miejski umys� po prostu nie umia� znale� �adnego ich
logicznego wyja�nienia. Tak jak w pozosta�ych dziedzinach mojego
�ycia, nigdy nie wierz� w co�, czego nie potwierdz� fakty. Taki
jest mój stosunek do historii s�yszanych na górze.
We wczesnych latach osiemdziesi�tych cz�sto przywozi�em
przyjació� i innych zaciekawionych ludzi na gór� Banahaw i opo-
wiada�em im o wierzeniach oraz praktykach tamtejszych miesz-
ka�ców. Prowadzi�em ich w ró�ne puestos, czyli �wi�te miejsca,
i zazwyczaj z pomoc� bardziej obeznanych przewodników, zwa-
nych pator, t�umaczy�em ich znaczenie.
Pierwszym etapem pobytu na górze jest obmycie cia�a pod
dwoma ma�ymi wodospadami przy kanionie Santa Lucía, przy
którym znajduje si� czyste róde�ko. Pierwszy z wodospadów,
bardziej oddalony od wej�cia do kanionu, oczyszcza cia�o. Ma on
m�sk� energi�, czyli jang. Drugi wodospad oczyszcza dusz� i jest
uwa�any za ród�o �e�skiej energii, czyli jin. Obydwa wodospady
s� przez ca�y rok zimne. Ze wzgl�du na to, �e jest mi zawsze
R O Z D Z I A � 1 1 : P A R A P S Y C H I C Z N E D O W I A D C Z E N I A | 1 7 9
ch�odno, zazwyczaj szybko uciekam spod nich, jakbym bra� bar-
dzo szybki prysznic.
Pewnego razu towarzyszy�em grupie ludzi w zwiedzaniu gó-
ry. Przy wodospadach Santa Lucía musia�em zaprezentowa� im
rytua� obmywania si�, polegaj�cy na trzykrotnym wypiciu wody
i na modlitwie. Mia�em zamiar szybko wyj�� spod wodospadu,
poniewa� my�la�em, �e jak zwykle woda b�dzie bardzo zimna,
lecz kiedy znalaz�em si� pod pierwszym z wodospadów, zauwa-
�y�em, �e jest przyjemnie ciep�a. Nie mog�em w to uwierzy�, pomy-
�la�em, �e to chyba tylko moja wyobrania. Zamierza�em ju� wyj��,
kiedy nagle us�ysza�em dono�ny, m�ski g�os: „Huwak kang
magma dali. Kami ang sumusubaybay sa iyo”. (Nie spiesz si�
tak. Obserwujemy ci�).
Autor najpierw us�ysza� wi�ty G�os pod m�skim
wodospadem Santa Lucía, a potem us�ysza� go równie�
blisko �e�skiego wodospadu, po�o�onego nieopodal
1 8 0 | W C Z W A R T Y M W Y M I A R Z E
Rozejrza�em si� wokó�, by zobaczy�, kto wypowiedzia� te
s�owa, lecz w pobli�u nie by�o nikogo. Moi towarzysze odeszli ju�
nieco dalej, a ja us�ysza�em g�os blisko mojego ucha. Mo�e nawet
rozbrzmiewa� w mojej g�owie, sam nie wiem.
Przez chwil� zastanawia�em si� nad tym, a potem powoli wy-
cofa�em si� spod wodospadu. Wci�� my�la�em: „Czy to tylko
moja wyobrania?”. Powiedzia�em sobie w duchu, �e z pewno-
�ci� drugi wodospad b�dzie zimny jak zawsze. Poszed�em wi�c
w jego kierunku, zanurzy�em si� i znów woda okaza�a si� przy-
jemnie ciep�a. „Chwileczk� — pomy�la�em. — To chyba jaki�
�art”. Spowa�nia�em i zacz��em rozgl�da� si� wokó�, czekaj�c na
dalszy bieg wypadków. Nic si� jednak nie wydarzy�o, wyszed�em
spod wodospadu, zbity z tropu i zamy�lony.
Zobaczy�em przed sob� kamie� troch� wi�kszy od mojej pi�-
�ci i lekko go kopn��em. „Pulutin mo” (Podnie� go) — us�ysza-
�em. Rozejrza�em si� ponownie, ale nikogo nie by�o w pobli�u.
Zawaha�em si�, poniewa� kamie� by� do�� du�y i ci��ki i nie
mia�em ochoty wnosi� go ze sob� po stromym wzgórzu kanionu.
Kiedy tak zastanawia�em si�, czy podnie�� kamie�, czy te� nie,
g�os znów si� odezwa�, tym razem dono�niej i w bardziej rozka-
zuj�cym tonie: „Pulutin mo!”. Pospiesznie pochyli�em si�, wzi�-
�em pod�u�ny kamie� i zabra�em go ze sob�.
Kiedy zapyta�em okolicznych mieszka�ców oraz przyjació� ze
zdolno�ciami parapsychicznymi, co mog� mi powiedzie� o tym
kamieniu, odpowiedzieli, �e prawdopodobnie jest to ochronny
lub leczniczy kamie� i �e powinienem go zatrzyma�. Mam go ju�
od wielu lat i ciesz� si� z tego. Kiedy� kobieta cierpi�ca na ból
g�owy wzi��a go do r�ki, a wtedy ból momentalnie znikn��.
Wiele lat po tym wydarzeniu, ju� w latach dziewi��dziesi�-
tych, poproszono mnie, abym podniós� z tego samego miejsca
inny kamie�, tym razem du�o wi�kszy. Niektóre osoby powie-
R O Z D Z I A � 1 1 : P A R A P S Y C H I C Z N E D O W I A D C Z E N I A | 1 8 1
dzia�y mi, �e kamienie te reprezentuj� �e�sk� i m�sk� energi�
tamtego miejsca. Pierwszy z nich to jang, a drugi jin.
Je�eli chodzi o tajemniczy g�os, który s�ysza�em, mistycy z góry
Banahaw powiedzieli mi, �e by� to Santog Boses. Powodem, dla
którego w ko�cu uwierzy�em, �e nie by� to tylko wytwór mojej
wyobrani, jest fakt, �e my�l� po angielsku, a nie w tagalog. Ozna-
cza to, �e tworz� poj�cia po angielsku, a �eby powiedzie� co�
w j�zyku tagalog, musz� najpierw przywo�a� dane s�owo po an-
gielsku, a potem je przet�umaczy�. Dopiero wtedy mog� wypo-
wiedzie� jakie� zdanie w tym j�zyku. Nie umiem wys�owi� si�
p�ynnie, w dodatku wyraz sumusubaybay nie nale�y do mojego
zasobu s�ów. Jest mi ma�o znany. Zatem g�os musia� pochodzi�
z zewn�trz, nie s�dz�, by moja wyobrania chcia�a zrobi� mi
psikusa. Koniec ko�ców, próbowa�bym przecie� oszuka� jedynie
samego siebie. Do teraz nie uda�o mi si� wyja�ni� tego dziwnego
zdarzenia na Banahaw, ale przecie� tam wszystko jest dziwne,
czy� nie?
NIEZIDENTYFIKOWANEOBIEKTY LATAJ�CE
Kilka razy, przebywaj�c na górze Banahaw, widzia�em na niebie
niezidentyfikowane obiekty lataj�ce. Wygl�da�y jak kule �wietl-
ne z du�� szybko�ci� obracaj�ce si� we wszystkie strony. �aden
pilot nie potrafi wykonywa� tak szale�czych manewrów. Jest to
cz�sty widok na Banahaw, takie obiekty s� tam widywane od daw-
na i pojawiaj� si� na d�u�ej, nie tylko na kilka sekund. Pewnego
razu obserwowali�my takie zjawisko przez trzydzie�ci minut.
Inne miejsca, gdzie widzia�em UFO, to Pila i Laguna. wiad-
kami tamtych wydarze� by�o równie� oko�o pi�ciuset innych
osób, mi�dzy innymi Elwira Manahan, Maria V. Montelibano,
Nestor U. Torre, pu�kownik Bernardo Ceguerra, by�y prezydent
1 8 2 | W C Z W A R T Y M W Y M I A R Z E
Filipi�skiego Stowarzyszenia Historyków (ang. Philippine Histo-
rical Association) Pablo Trillana III oraz wiele innych osobisto�ci,
których nazwisk dzi� ju� nie pami�tam. By�o to w latach osiem-
dziesi�tych.
Silna wiara ludzi z góry Banahaw w zjawiska nadprzyrodzo-
ne i w mistycyzm budzi respekt i zachwyt. Je�li kto� pragnie uj-
rze� prawdziw� duchowo�� Filipi�czyków, powinien odwiedzi�
t� tajemnicz� gór�.