wizjonerzy nr 2 - 2010/09-11
DESCRIPTION
Szczeciński magazyn ogólnobudowlany Wizjonerzy.TRANSCRIPT
droga do sukcesu
ARTA pRojekTy iwizuAlizAcje
kolekToRy - inwesTycjA
w przyszłość
Pasj
a pr
ojek
tow
ania
- A
nna
Bucz
ny
Ogrodowarewolucja
Dach dachowinierówny
Grunty dlawymagających
Wiekowy monumentna Wałach Chrobrego
magazynogólnobudowlany
nr 02wrzesien-listopad 2010
2 WIZJONERZY 2010
2010 WIZJONERZY 3
rzekazuję w Państwa ręce kolejny już numer magazynu „Wi-zjonerzy”. Liczę, że i tym razem spotka się on z żywym zainte-resowaniem. Tematy, które polecamy są w pełni „regionalne”, dlatego – mam nadzieję – tym bliższe i ciekawsze dla Was –
czytelników.Słoneczny początek jesieni to doskonały czas na zajęcie się naszym
ogrodem czy balkonem. Jest jeszcze na tyle sprzyjająca aura, by wciąż prowadzić prace remontowe czy ociepleniowe na zewnątrz. Warto do-brze wykorzystać te jesienne miesiące. Zapraszam Państwa do zabrania Wizjonerów w plener. Mam nadzieję, że ambitne ale i przyjemne tematy umilą Wam popołudniowe wolne chwile.
Na początek proponuję zapoznanie się z tajnikami sztuki dekarskiej. Temat jest przedstawiony rzeczowo i przystępnie, każdy znajdzie tu podstawowe informacje oraz wskazówki. Warto bowiem pamiętać, że dach przed zimą wymaga specjalnej uwagi. Zapraszamy też do relaksu, czemu będą sprzyjać drobne prace ogrodowe czy porządki na balko-nie. Za przewodnik i jako inspiracja niech posłuży „ogrodowa rewolu-cja”, przedstawiona na stronie 34 tego numeru „Wizjonerów”.
Prezentujemy też sylwetkę i osiągnięcia projektantki Anny Buczny, której biuro działa w Szczecinie od 1994r. i cieszy się niesłabnącym po-wodzeniem. Ma ono na swoim koncie naprawdę szeroki wachlarz zre-alizowanych projektów.
Kolejny temat to historia „Sędziwego stulatka”, czyli odpowiedź na pytanie: Co kryją mury Urzędu Wojewódzkiego? Imponujący budynek w połączeniu z niecodzienną historią – to warto przeczytać, szczególnie, że dziennikarski kunszt autora dodatkowo zachęca do lektury.
W loży WIZJONERÓW w tym numerze znalazła się piękna, sąsiadują-ca ze Szczeciniem gmina – Kobylanka. Choć jej odległość od centrum Szczecina to nawet 30 km (jeśli chcemy się znaleźć na plaży nad jezio-rem Miedwie), to Szczecinianie są stałymi odwiedzającymi te okolice. Magnetyzm tego miejsca powoduje, że chce się tam wracać. W tym roku zajęła ona drugie miejsce w konkursie na najlepszą gminę w Pol-sce, w poprzednim roku pierwsze. Pomysłowość, pracowitość i zapał czy szczęście do ludzi i zdarzeń? Skąd bierze się taki sukces dowiedzą się Państwo z rozmowy z wójtem Kobylanki – Andrzejem Kaszubskim.
Dziękuję za zaufanie, którym Państwo nas obdarzyliście i zapraszam do miłej lektury.
Redaktor naczelnaMonika Szyszłowska
od redakcji
od redakcji
Foto
: R
ad
osł
aw P
iotr
Re
roń
4 WIZJONERZY 2010
Dach dachowinierównyMontaż okienz firmą Eko – Dom
Windsurfing i cystersi – Rozmowaz Andrzejem Kaszubskim, wójtem Kobylanki
Bar EkstraBrzozowy ZątekOxygenProjekt Podzamcza
„Moja praca to moja pasja”– Rozmowa z architektem Anną BucznyPracowniaprojektowa ARTA
Ziemi nie przybywa tak jak domów– O szczecińskim rynku działek gruntowych
Ogrodowa rewolucjawedług Spring’a
Sędziwy stulatekna Hakenterasse
Kolektory mogą obniżyć rachunkiza ciepłą wodę o dwie trzecie
spis treści
Kwartalnik bezpłatnywydawnictwo: regional.press Monika Szyszłowskae-mail: [email protected], ul. Cukrowa 63,71-004 Szczecin, tel. 91 483 93 24Redaktor naczelna: Monika Szyszłowska,tel. 504 799 507, [email protected]: Konrad Czarnecki, Ewa KołodziejAnna Duda, Maciej PieczyńskiFoto: Archiwum redakcji, archiwum Gminy Kobylanka,archiwa firm: Ekstradach, Eko – Dom, Warbud, Studio Buczny Design, Pracownia Projektowa Arta, Spring,sedina.plSkład i grafika: PROduktArt.com.pl Maciej JurkiewiczDział reklamy: tel. 509 842 [email protected] nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych reklam.
KIERUNKI ROZWOJU I INWESTYCJE
DESIGN I PROJEKTOWANIE
Aktualności
NIERUCHOMOŚCI
OGRODY
HISTORIA ARCHITEKTURY
PRAWO I FINANSE
BUDOWNICTWO OGÓLNE
Na okładce:Amfiteatr w KobylanceFoto:Archiwum Warbud
droga do sukcesu
ARTA PROJEKTY IWIZUALIZACJE
KOLEKTORY - INWESTYCJAW PRZYSZŁOŚĆ
Pasj
a pr
ojek
tow
ania
- A
nna
Bucz
n y
Ogrodowarewolucja
Dach dachowinierówny
Grunty dlawymagających
Wiekowy monumentna Wałach Chrobrego
MAGAZYNOGÓLNOBUDOWLANY
nr 02wrzesien-listopad 2010
wrzesień-listopad 2010www.wizjonerzy.tv
nr.
2010 WIZJONERZY 5
Budownictwo ogólne
dachowi nierówny
dach
Nowy dach to iNwestycja Na lata. dlatego pytaNia o rodzaj więźby, typ pokryciadachu czy sposób ociepleNia są bardzo ważNe. w końcu dach dachowi NierówNy,
a skoro ma służyć przez wiele lat, warto, by jego budowa skończyła sięszczęśliwie, a Nie dachowaNiem.
Konrad Czarnecki
6 WIZJONERZY 2010
udowa dachu to poważna decyzja, dlatego bardzo ważne dla powodzenia przyszłej inwestycji są: wy-
bór odpowiedniej więźby, pokrycia dachowego, budowa komina i insta-lacja okien dachowych, kwestie zwią-zane z podbitką dachową, izolacją oraz ociepleniem, a także wybór rynny i dachowych akcesoriów.
JaKa więźba?
Więźba, czyli drewniana konstruk-cja stanowiąca szkielet dachu, jest naj-
ważniejszym elementem dachu spa-dzistego. Jej zadanie to przenoszenie obciążenia ciężaru własnego dachu, pokrycia, a także obciążeń spowodo-wanych przez warunki pogodowe – opady śniegu czy siłę wiatru.
W przypadku domów jednoro-dzinnych z dachami spadzistymi powszechnie stosuje się tradycyjną więźbę drewnianą. Mimo, że sto-sowana od lat, wciąż doskonale się sprawdza. Na więźbę drewnianą składają się belki lub wiązary z belek lub desek. Bardzo ważne dla przy-szłego funkcjonowania więźby jest
jej odpowiednie zaprojektowanie, czyli wyznaczenie jej koniecznej wy-trzymałości. Przekroje poszczegól-nych elementów więźby dobiera się na podstawie obliczeń statyczno-wytrzymałościowych. Istotne w tym przypadku są: układ ścian domu i od-ległości między nimi, zagospodaro-wanie poddasza (użytkowe czy nie), kąt nachylenia połaci dachu, rodzaj planowanego pokrycia dachu oraz warunki klimatyczne w danym regio-nie (jakie są średnie opady śniegu, jakie siły wiatru występują). W pol-skich warunkach ciężar śniegu, jaki
B
musi utrzymać więźba, to 100-150 kilogramów na metr kwadratowy, a w okolicach gór – nawet 200kg/m2. Standardowo projektuje się więźby, które będą przystosowane do różne-go rodzaju pokryć: zarówno blachy, jak i dachówki cementowej.
Możemy wyróżnić trzy rodza-je więźb: krokwiową, krokwiowp-jętkową oraz płatwiowo-kleszczową. Wybór konkretnego rodzaju więźby zależy od konstrukcji, wielkości i prze-znaczenia budynków.
Więźba krokwiowa jest stosunkowo najprostsza. Znajduje zastosowanie, gdy odległość między zewnętrznymi ścianami nośnymi nie przekracza 7 metrów.
Konstrukcja krokwiowo-jętkowa jest stosowana, gdy rozpiętość ścian ze-wnętrznych jest większa niż 7 metrów, ale mniejsza od 11 metrów. W tej kon-strukcji każda para krokwi jest w po-łowie wysokości wzmocniona pozio-mym elementem – jętką.
W dachach o rozpiętości ścian zewnętrznych powyżej 11 metrów wykorzystuje się konstrukcję płatwio-wo-kleszczową więźby. Krokwie mają dodatkowe podparcie w połowie roz-piętości, a więźba jest usztywniona kleszczami, co sprawia, że to zastoso-wanie korzystnie wpływa na wytrzy-małość i stabilność dachu, przy czym należy pamiętać o zaprojektowaniu odpowiednio mocnego stropu.
Więźbę w domach jednorodzin-nych zwykle wykonuje się z drewna sosnowego, ewentualnie świerkowe-go lub jodłowego. Drewno poddaje się impregnacji metodą impregnacji próżniowo-ciśnieniowej lub poprzez impregnacje powierzchniową, czyli natryskiwanie lub malowanie drewna roztworem z impregnatem.
JaKie poKryCie?
Wybierając pokrycie na dach, nale-ży wziąć pod uwagę wiele czynników. Pierwszy z nich to płaszczyzna dachu – czy dach jest płaski czy spadzisty. Im bardziej płaski dach, tym jego po-krycie musi być szczelniejsze. Jest to związane m. in. z tym, że na płaskim dachu śnieg będzie dłużej zalegał niż na dachu spadzistym. Minimalna war-tość spadku dachu, czyli relacji kąta nachylenia dachu do poziomu, dla blachodachówek wynosi 14 stopni, a dla dachówek – 22 stopnie. Kolej-ny czynnik, ważny z punktu widzenia wyboru pokrycia dachowego, to no-śność konstrukcji dachu. Jeśli mamy zamiar kłaść nowe pokrycie na starą więźbę, lepszym i tańszym rozwiąza-niem jest zmiana pokrycia na lżejsze, niż wymiana całej konstrukcji więźby. Dla przykładu: pokrycie dachu z bla-chy waży około 8 kilogramów w prze-liczeniu na metr kwadratowy, a po-krycie dachówką cementową – nawet 50kg/m2. Dlatego przy wyborze kon-kretnego typu pokrycia dachowego trzeba wziąć pod uwagę nośność konstrukcji dachu. Wybierając pokry-cie dachowe należy też uwzględnić stopień urozmaicenia powierzchni dachu. Na dachach z licznymi zała-maniami lepiej stosować elementy mniejsze, na dachach bez załamań – większe.
RE
KL
AM
A
ul. Cukrowa 63/2, 71-004 Szczecintel. 515 233331, [email protected]
Projekty budowlane do Pozwolenia na
budowę
Pracownia architektoniczna
Projekty
domów jednorodzinnych
rozbudowy i przebudowy
adaptacje
inwentaryzacje budowlane
i uproszczone
Rodzaje dachów dobrze obrazuje poniższy rysunek:
Wśród rodzajów materiałów pokrycio-wych wyróżniamy: dachówkę ceramiczną, dachówkę cementową oraz blachę.
JaKi Komin?
Komin, jako podstawowy element instalacji wentylacyjnej budynku, od-powiada za odprowadzanie spalin.
Ze względu na rodzaj odprowadza-nych materiałów kominy dzielimy na:
- kominy z przewodami spalinowy-mi – które pozwalają na odprowadza-nie produktów spalania paliw gazo-wych i ciekłych (w tym gazu płynnego, ziemnego i opałowego);
- kominy z przewodami dymowy-mi – umożliwiające odprowadzanie dymu;
- kominy z przewodami wentylacyj-nymi – pozwalające na odprowadza-nie powietrza.
Według rodzaju kominy dzielimy na: murowane, stalowe i ceramiczne.
Budowę komina ilustruje grafika:
JaKa izolaCJa?
Zadaniem dachu jest ochrona domu przed zimnem i wilgocią. Zastosowa-nie odpowiedniego pokrycia dacho-wego oraz termoizolacji mogą nie być wystarczające. Dlatego bardzo ważne jest wykorzystanie odpowiednich folii dachowych, składających się na war-stwę wstępnego krycia. Oprócz pokry-cia, w skład elementów dachu wcho-dzą: warstwa wstępnego krycia (folia dachowa rozłożona na krokwiach lub deskowaniu), termoizolacja (wełna
mineralna lub szklana), folia paraizola-cyjna oraz płyty kartonowo-gipsowe.
Trwałość dachu zależna będzie od prawidłowego ułożenia kolejnych warstw dachu i zapewnienia dobrego przepływu powietrza między nimi. Na izolację dachu składają się dwie war-stwy: wstępnego krycia – chroniąca przed wilgocią z zewnątrz, oraz folia paraizolacyjna, będąca ochroną przed wilgocią z wnętrza budynku. Pierwsza warstwa chroni przed deszczem i śnie-
giem. Tworzą ją różnego rodzaju folie i membrany dachowe. Warstwę drugą tworzy izolacja termiczna, zbudowana z wełny szklanej lub kamiennej.
Planując ukończenie budowy dachu z sukcesem trzeba pamiętać o wielu kwestiach: odpowiednim do charak-teru domu wyborze więźby dachowej, typu pokrycia, rodzaju pokrycia, kon-kretnego modelu dachówek, warstwy termoizolacyjnej i wielu innych. Dobre zaplanowanie budowy oraz kupienie wysokiej klasy materiałów budowla-nych to nie jedyne klucze do sukcesu w kwestii budowy dachu. Nie mniej ważna jest odpowiedzialna i profesjo-nalna ekipa dekarska.
Grafiki publikujemy dzięki uprzej-mości www.extradach.pl
Budownictwo ogólne
8 WIZJONERZY 2010
DachówkaCeramiczna
• Ciężka (45-70kg/m2)• Wymaga solidnej konstrukcji dachu• Wykonywana z prasowanej gliny
Typpokrycia
Zdjęcie
Cechy
DachówkaCementowa
• Większa i lżejsza od ceramicznej• Tańsze odceramicznych• Ciężka• Mrozoodporna• Niepalna• Wykonywana z piasku kwarcowego, cementu i wody
Blacha
• Typy: stalowa,miedziana, cynkowai aluminiowa• Lekka (2-15kg/m2)
2010 WIZJONERZY 9
1. Eko Dom ul. Struga 5, Szczecin2. Eko Dom ul. Szybowcowa 86, Szczecin3. Eko Dom ul. Welecka 2, Szczecin Mierzyn
Firma Eko-Dom oprócz okien typowych montuje skomplikowane systemy przesuwne lub harmonijko-we, gdzie ogólna znajomość zasad sztuki montażu nie wystarczy. W ta-kim przypadku liczy się wieloletnie doświadczenie i fachowość montaży-stów. Jeszcze inaczej ma się sprawa montażu okien antywłamaniowych czy pasywnych (termoizolacyjnych) lub drewniano-aluminiowych. Poza tym klienci budują domy w wielu technologiach (np. system kanadyjski, HBE czy domy z bali) i w związku z tym technika montażu musi być – i w Fir-mie Eko – Dom zawsze jest – dobiera-na indywidualnie.
1. Przed rozpoczęciem montażu sprawdzamy czy nowo dostarczone okno pa-suje do otworu z uwzględnieniem niezbędnego luzu i czy nie wkradł się błąd po-miarowy lub produkcyjny. Bardzo ważne jest prawidłowe zwymiarowanie okien ponieważ od tego zależy prawidłowe działanie stolarki.
Firma Eko-Dom wymiary okien dostosowuje do wymiaru otworu a nie odwrot-nie, co zdarza się nagminnie.
Następnie oczyszczamy otwór z gruzu i piasku ponieważ nieczystości przeszka-dzają w prawidłowym wiązaniu piany montażowej.
Przed przystąpieniem do montażu należy zdjąć skrzydła z ramy.
2. Ościeżnicę ustawiamy w murze na klockach nośnych co powoduje zachowa-nie luzu i ułatwi pionowanie i poziomowanie ramy. Luz montażowy powinien wy-nosić od 1 do 2,5 cm na stronę. Zbyt duży lub zbyt mały luz powoduje to , że okno może się wypaczyć co znowu skutkuje koniecznością wymiany niedawno monto-wanych okien. Następnie wstępnie mocujemy ościeżnicę za pomocą klinów które wbijamy blisko narożników ramy.
3. Po wstępnym zaklinowaniu przechodzimy do pionowania i poziomowania ościeżnicy. Dobrze jest użyć jak najdłuższej poziomicy co minimalizuje błędy, a na-stępnie przy pomocy miary zwijanej ustawić przekątne oraz tzw. światło ościeżnicy.
Następnie mocujemy ościeżnicę do muru za pomocą kotew lub dybli. W przy-padku montażu ościeżnicy na kotwy, należy je zamocować do ościeżnicy przed włożeniem jej w otwór okienny. Ilość kotew zależy od gabarytu okna i jest podyk-towana zaleceniami danego producenta stolarki.
4. Po prawidłowym osadzeniu ościeżnicy zakładamy skrzydła i przystępujemy do sprawdzenia funkcjonowania okna i ewentualnej regulacji okuć.
5. Jeżeli wszystko funkcjonuje poprawnie dokonujemy pianowania za pomocą specjalistycznego pistoletu do dozowania piany w celu uszczelnienia okna. Należy pamiętać o tym aby używać zawsze pian renomowanych producentów ponieważ na pianę w Polsce nie ma normy i musimy zaufać dostawcy.
6. Kolejny etap mający na celu wykończenie powierzchni wokół zamontowane-go okna to obróbka tynkarska. Tu w celu zabezpieczenia okien stosujemy taśmy ochronne, które po zakończeniu pracy natychmiast odklejamy, zanim się zwulka-nizują.
7. Jeszcze raz sprawdzamy czy wszystko działa bez zarzutu.
8. Teraz wystarczy już tylko posprzątać…
9. … i można cieszyć się efektem prawidłowo i solidnie zamontowane-go okna. Zakup okien jest poważną in-westycją i warto zastanowić się komu zlecimy montaż, gdyż nawet najlepsze okno przy złym montażu nadaje się tyl-ko do wymiany na nowe. Montażyści firmy Eko-Dom posiadają kilkunastolet-nie doświadczenie i zapewnią Państwu oczekiwany efekt za rozsądną cenę.
1
2
3 4
Montaż okien z FirMą eko – DoM
10 WIZJONERZY 2010
Budownictwo ogólne
6
7
8
9
5
Budownictwo ogólne
2010 WIZJONERZY 11
RE
KL
AM
A
zemu lub komu gmina-zawdzięcza takie sukcesy? nagrody nie są celem sa-mym w sobie. Pracuję dla
pewnej wizji rozwoju tej gminy, dla określonych koncepcji, które w dalszej perspektywie mają przynosić określo-ne korzyści. Praca tutaj nie jest taką zwyczajną pracą tylko służbą dla ludzi, którzy mnie wybrali. Po prostu staram się o tym pamiętać. Te decyzje, które podejmuję, nie biorą się znikąd. Są wynikiem rozmów z mieszkańcami lub
oceny rzeczywistej sytuacji i potrzeb gminy. Tak naprawdę sam wójt może niewiele. Sukces gminy współtworzy wiele osób. Szczególnie trudno jest w małych gminach – jest nas mało, sporo stanowisk jest jednoosobowych. Tutaj nie ma przypadku. Każdy z nas stara się być dobrym w tym co robi. Mam szczęście, że mogę współpracować z wieloma wspaniałymi ludźmi, bo bez nich zrobiłbym znacznie mniej. Rów-nież gmina ma szczęście do ludzi, bo jest tu sporo osób kreatywnych, z po-
mysłami, którzy tak naprawdę nie po-zwalają mi na to, żebym przyszedł do pracy i spoczął na laurach. Cały czas jest presja, że coś trzeba zrobić, jakieś działania muszą być wciąż podejmo-wane i co chwilę dochodzą nowe. Nie ukrywam, że jestem już na takim eta-pie, że muszę czasami powstrzymywać inicjatywę mieszkańców, bo jest fizycz-nie niemożliwe, żeby wszystkie te po-mysły zrealizować. Składamy wnioski o środki unijne – według powszechnej praktyki zawsze przygotowuje się ich
CgmiNa kobylaNka w ostatNich latach obsypywaNa jest Nagrodami. w tym roku otrzy-
mała ii miejsce z raNkiNgu „rzeczpospolitej” Na Najlepszą gmiNę wiejską w polsce, wcześNiej dwukrotNie pierwsze.
rozmowa z andrzejem KaszubsKim wójtem KobylanKi
windsurFinG i cystersi
12 WIZJONERZY 2010
Kierunki rozwoju i inwestycje
ewa Kołodziej
Foto
: a
rch
iwu
m W
arb
ud
Kierunki rozwoju i inwestycje
2010 WIZJONERZY 13
sporo, by pojedyncze zostały przyjęte, a ja mam problem, bo nam przecho-dzą wszystkie!
Poza tym kluczem do sukcesów gminy jest konsekwentne realizowa-nie polityki długofalowej. Jej zalążek na pewno był w poprzedniej kaden-cji. Niektóre kierunki działań wytyczał poprzedni wójt. Co jest ważne – nie zmieniamy głównych kierunków dzia-łania, tylko je realizujemy niezależnie od tego, kto jest w samorządzie, bo to naprawdę dzisiaj – mówię z pełną odpowiedzialnością – przynosi efekty. Jeżeli ktoś nie szanuje pracy swoich poprzedników i chce co 4 lata wywra-cać wszystko do góry nogami, nie ma pomysłu na rozwój gminy, to efekty jego pracy zawsze będą mierne.
Jakie są zatem te priorytetowe cele postawione przed samorządem Ko-bylanki?
Zastanawialiśmy się, w jakim kie-runku rozwijać gminę, bo rolnictwo na tym terenie zaczęło zamierać. Po-stanowiliśmy wykorzystać piąte co do wielkości jezioro w Polsce, które do-tąd było dosyć zapomniane i trakto-wane trochę po macoszemu. Powstał pomysł, że jedną z funkcji wiodących na terenie gminy Kobylanka może być turystyka.
W tym celu dużo pieniędzy inwestu-jemy w sferę komunalną, co z ekono-micznego punktu widzenia być może nie jest uzasadnione na tę chwilę, ale
w myśleniu długofalowym jest ko-nieczne. W tej chwili brak uzbrojenia niektórych terenów hamuje niezbędny rozwój infrastruktury nad Miedwiem – np. budowę hoteli czy ośrodków wypoczynkowych. Musimy skanalizo-wać tereny nad jeziorem, bo dopiero wtedy poradzimy sobie z problemem szamb i przydomowych oczyszczalni ścieków, tak by jezioro było odcięte od wszystkich zbędnych zanieczysz-czeń. Wówczas, nad jeziorem będzie mogła powstawać zabudowa miesz-kaniowa, hotelowa i rekreacyjna. A to
ma nam pomóc w realizacji jednego z najważniejszych celów – przyciągnię-cia turystów, a właściwie w stworzenia im odpowiednich warunków pobytu, bo po wybudowaniu promenady nad jeziorem przyjeżdża ich tylu, że prze-szło to nasze najśmielsze oczekiwa-nia.
Promenada była potężną inwesty-cją wartą 16 milionów złotych i zaj-mującą ponad 25 tysięcy m2. Obej-muje ona nie tylko trasę spacerową, ale również nowe molo, pomosty, a nawet amfiteatr na wodzie...
Tak. Jest tam naprawdę sporo atrak-cji – skatepark, dobrze wyposażony plac zabaw dla dzieci, Park Przyrody, ścieżka edukacyjna i oczywiście kąpie-lisko, które przyciąga naprawdę sporo ludzi. Mamy również kluby windsur-fingowe, kitesurfingowe, żeglarskie – można się tu uczyć uprawiania tych sportów. W amfiteatrze od maja do września odbywają się koncerty w ra-mach Miedwiańskiego Lata, które zostało nagrodzone przez Marszałka Województwa Zachodniopomorskie-go za najlepszy produkt turystyczny promujący region. Miedwiańskie Lato to średnio 30 imprez, które odbywają się od maja do września. Mają bardzo różny charakter – od festiwali rocko-wych, przez międzynarodowe warsz-taty plastyczne, występy w filharmonii po spektakle teatralne. W przyszłym roku chcemy zorganizować… festiwal przedszkolaków. Już od ośmiu lat se-
14 WIZJONERZY 2010
Kierunki rozwoju i inwestycje
zon kończy jarmark Złota Dynia – po-tężna impreza na zakończenie lata. Co najważniejsze jarmark organizują w dużej części panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Morzyczyna. W organi-zację imprez gminnych bardzo czę-sto angażują się lokalne organizacje pozarządowe, a ja tylko stwarzam ku temu możliwości. Uważam, że jeśli jest jakiś pomysł oddolny to nie można mu przeszkadzać tylko trzeba pomóc.
Ważne jest również to, że nawet przy rozbudowie infrastruktury nie bę-dziemy likwidować atmosfery, która w tej chwili panuje na promenadzie. Jest ona otoczona parkiem, przyrodą i na pewno taki klimat bliskości z natu-rą pozostanie.
Przy promenadzie nie widać ście-żek rowerowych. Czy zostaną wybu-dowane?
Ta trasa ma przeznaczenie pieszo-rowerowe. Można po niej zarówno chodzić jak i jeździć. Niemniej jednak, czasami rowerzyści i piesi przeszka-dzają sobie nawzajem. W celu rozła-dowania ruchu na promenadzie w tej chwili podpisujemy umowę na budo-wę ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż ulicy Szczecińskiej – od Motańca do Stargardu i będzie to alternatywa dla rowerzystów. Chcemy też wybudować w okolicach plaży specjalną przecho-walnię rowerów.
W Kołbaczu można oglądać pozo-stałości opactwa cystersów – najstar-szego klasztoru w Polsce. Co mógłby zobaczyć turysta nastawiony nie tyl-
ko na spędzanie czasu nad wodą i na wodzie, ale również ciekawy historii regionu?
Gmina faktycznie posiada bardzo ciekawą historię, o której pamięć bar-dzo dbamy. Jednym z najważniejszych historycznych miejsc wartych zoba-czenia jest Wieniec Zgody, czyli lipa posadzona dokładnie 550 lat temu po wojnie handlowej między Stargardem a Szczecinem. Drzewo to jest sym-bolem zgody i znajduje się również w herbie gminy. W tym duchu chce-my również tworzyć historię najnow-szą i dlatego na obchody 550-lecia zawarcia zgody między Szczecinem
a Stargardem zaprosiliśmy wszystkich prezydentów, wójtów i burmistrzów z powstającego Szczecińskiego Ob-szaru Metropolitalnego. Tutaj podpi-saliśmy deklarację o współpracy, po-sadziliśmy drzewo, które nazwaliśmy Drzewem Metropolitalnym. Może za sto lub dwieście lat żyjący wówczas ludzie będą wspominali ten zalążek współpracy, który miał miejsce tu w Kobylance i powiedzą – „O, to tam w Kobylance podpisano akt, który za-początkował nową historię .”
W bezpośrednim sąsiedztwie Lipy powstał Plac Zgody. Jego zabudowa odnosi się do historii gminy. Jest tam fontanna w kształcie lipy i kamienny krąg, który przedstawia historię 10 sołectw.
Warto odwiedzić również miejsca pamięci, które znajdują się na tym terenie. W obrębie Morzyczyna, z ini-cjatywy mieszkańców, powstał Park Pamięci. Uporządkowaliśmy cmen-tarze ewangelickie i utworzyliśmy Lapidarium, skupiające krzyże lub nagrobki zlikwidowanych cmentarzy ewangelickich. Odwiedzają nas dawni mieszkańcy i wspominają swoje tere-ny, przyjaciół i rodziny tu pochowane. W Parku Pamięci utworzyliśmy również spiralny labirynt z kamieni. W środku znajduje się siedem głazów i tabli-ca z cytatem Stefana Wyszyńskiego: „Gdy gaśnie pamięć ludzka nadal mó-wią kamienie”. Ludzie dokładają do spirali kolejne kamienie upamiętnia-jące tutejszych mieszkańców i w ten
2010 WIZJONERZY 15
Kierunki rozwoju i inwestycje
sposób spirala się powiększa. Z jednej strony nastawieni są Pań-
stwo zatem na rozwijanie gminy w kierunku nowoczesnego kurortu, z drugiej dbają o tradycję...
Owszem. Mamy tu nawet takie po-
wiedzenie, że „Kobylanka lipą stoi” – w takim bardzo pozytywnym zna-czeniu. Jesteśmy dumni z tego drze-wa, wbrew powszechnej opinii o lipie. W naszym herbie znajduje się również ryba – sieja miedwiańska. Pracujemy
obecnie nad odtworzeniem tego ga-tunku. Zarybiamy sieją jezioro. Jest to jedyne miejsce na świecie, w którym ten gatunek występuje. Postanowili-śmy więc, że będzie to nasz produkt regionalny. Będzie można sobie zjeść
16 WIZJONERZY 2010
Kierunki rozwoju i inwestycje
Foto
: a
rch
iwu
m G
min
y K
ob
yla
nka
2010 WIZJONERZY 17
Kierunki rozwoju i inwestycje
sieję miedwiańską tutaj i tylko tutaj i nigdzie indziej na całym świecie!
Historia jest tu ciągle obecna, histo-rią się żyje. Kolejne przedsięwzięcia z nią związane to dbałość o pamięć i zapisywanie wspomnień najstar-szych mieszkańców - przesiedleńców ze wschodu. W Zespole Szkół Publicz-nych w Reptowie zrealizowany został projekt „Moje drogi przywiodły mnie do Reptowa”, czego efektem jest po-wstanie książki ze wspomnieniami pierwszych polskich mieszkańców wsi, którzy przywieźli tu swoje wschodnie tradycje, kuchnię, obyczaje. Powstał również film „Ocalić od zapomnienia”, obejmujący swoim zasięgiem miesz-kańców całej gminy. Uważam, że jest to warte utrwalenia, bo oprócz aspek-tów wychowawczych stanowi zalążek tutejszej kultury, która jest tu bardzo specyficzna. Ta różnorodność kulturo-wa sprawia, że mieszkańcy są bardzo kreatywni i powstaje z tego mnóstwo ciekawych pomysłów - z czego bar-dzo się cieszymy.
Czy bliskość Szczecina pomaga Kobylance w jej rozwoju i sprzyja no-wym inwestycjom?
Bliskość Szczecina (25 minut do centrum) i Stargardu (15 minut) oczy-wiście ułatwia nam nasze działania. Je-
zioro Miedwie może stanowić alterna-tywę dla Szczecinian – jest dużo bliżej niż morze. Poza tym chcemy zachęcić również inwestorów, którzy wybudują
tu ośrodki rehabilitacyjne i szkolenio-we – tak by przyjeżdżali do nas goście przez cały rok.
Ponadto Szczecin jest na etapie roz-
budowy obszaru metropolitalnego. Trwają prace nad ideą jednego biletu komunikacyjnego na całym obszarze, nad rozwiązaniami komunikacyjnymi – to wszystko nam sprzyja. Wyzwań
jest oczywiście mnóstwo – planujemy wybudować parkingi, marinę i bazę noclegową, wszystko z prawdziwego zdarzenia. Chcemy, by zatrzymywa-
li się u nas turyści z Niemiec, którzy z żaglówkami jeżdżą na Mazury. Kiedy zastaną tu odpowiednie warunki, jeśli chodzi o noclegi, o możliwość spusz-
czania jachtów, to czemu nie? Myślę, że parę osób się tutaj zatrzyma i te pieniądze będą tu zostawały.
Jakie plany poza budową Mariny i rozbudową infrastruktury nad jezio-rem zostaną jeszcze zrealizowane?
Bardzo duży nacisk postawiliśmy na drogi. W tej kadencji na drogi prze-znaczyliśmy znaczne środki finanso-we. Mam nadzieję, że w ciągu najbliż-szych 4 lat zamkniemy problem dróg na ternie gminy – wszystkie zamienimy na asfaltowe. W tej chwili udało się wymienić połowę z nich.
Są jeszcze nieodkryte tajemnice je-ziora Miedwie – prowadzimy już roz-mowy z grupą płetwonurków, bo jest tam sporo ciekawych rzeczy na dnie – części zbrojeń z czasów wojny, kiedy Niemcy przeprowadzali tu próby z tor-pedami. Chcemy przejąć od wojska torpedownię i stworzyć w niej Muzeum Jeziora Miedwie, które ma szansę stać się atrakcją turystyczną na skalę regio-nu. Załatwiamy również możliwość wo-dowania statku wycieczkowego, być może w przyszłym roku będzie już pły-wał po jeziorze. Jak widać pomysłów mamy dużo i powoli, w miarę naszych możliwości, staramy się je realizować. Coś odpada, wchodzi coś nowego. Planów jest całe mnóstwo, żeby tylko życia starczyło na ich realizację...
Aktualności
rzetarg zaplanowany jest na 1 października .„Nieruchomość po barze jest atrakcyjnie po-
łożona. Leży w ścisłym centrum miasta, w po-bliżu powstającej Galerii Kaskada i planowa-
nych biurowców w rejonie Bramy Portowej” – tak władze Szczecina zachęcają potencjalnych kupców działki.
To będzie już drugi przetarg o ten teren. Mimo atrak-cyjności położenia, działka ma pewien minus. Od kilku lat
toczy się spór z właścicielem sąsiedniej nieruchomości o wyznaczenie granicy między gruntami.
Ponadto al. Niepodległości – przy której dawny Bar Extra się znajduje – nie posiada aktualnego planu zago-spodarowania przestrzennego, a jedynie wiążącą decyzję o warunkach zabudowy. Przewiduje ona budowę bu-dynku o maksymalnie siedmiu kondygnacjach. Ponadto w miejscu budowy powstać ma parking na przynajmniej 75 aut. Zwycięzca przetargu będzie miał od 1 październi-ka trzy lata na realizację inwestycji.
sierpnia b.r. szczecińskie Towarzystwo Bu-downictwa Społecznego przekazało klucze pierwszym lokatorom „Brzozowego Zakątka”. Ta osobliwa nazwa osiedla nie jest przypadko-
wa – na 122 drzewa rosnące wokół oddanych do użytku domów aż 54 to brzozy.
168 mieszkań, z czego 96 to lokale o czynszu komunal-nym. Na posadzkach wykładzina PCV i terakota, komplet-
na armatura sanitarna, kuchenki elektryczne. W każdym mieszkaniu balkon, a na parterze – bezpośredni dostęp do terenów zielonych. Budowa tego osiedla o powierzch-ni użytkowej 8 761 m kw. kosztowała 37 973 000 zł.
Mieszkania w „Brzozowym Zakątku” zbudowane zostały „pod klucz” – po umeblowaniu będą już gotowe do za-mieszkania.
działka z dawNym barem extra ma kosztować Nie 15 – jak dotychczas – a 10 mlN zł. taką decyzję podjęły władze szczeciNa 27 lipca b.r.
dwa lata trwała budowa Nowego osiedla przy ul. królewicza kazimierza w szczeciNie.
P
9
maciej pieczyński
bar extra w eKstra cenie
„Brzozowy zakątek” oddany do użytku
18 WIZJONERZY 2010
Foto
: a
rch
iwu
m r
ed
akc
ji
Aktualności
o tego wysokościowego biurowca przeprowa-dza się stopniowo coraz więcej działających w Szczecinie firm.
Pod koniec 2010 r. nowym lokatorem Oxyge-na stanie się polski oddział międzynarodowego koncernu informatycznego Tieto Poland. Zajmie trzy piętra budynku.
Nordea Bank, Coloplast Share Services, Isabel Studio, Subway, Medicover – to tylko niektóre z firm, które już zdą-żyły wynająć biura w Oxygenie. Z branży gastronomicznej na terenie biurowca swoje siedziby założyły restauracja
Yummie i kawiarnia Columbus Coffee. Dziewięć pięter i łącznie 13,7 tys. metrów kwadratowych
powierzchni, 181 miejsc parkingowych. Koszt inwestycji rzędu 100 mln zł. Budowa nowoczesnego biurowca to jedna z najważniejszych inwestycji ostatnich lat na terenie Szczecina.
Firma Echo Investment, która zbudowała Oxygen, ma na swoim koncie także m.in. centrum handlowe Galaxy, hote-le Ibis i Novotel. To jedna z największych firm deweloper-skich z polskim kapitałem.
utorkami zwycięskiej wizji są studentki IV roku architektury i budownictwa Zachodniopo-morskiego Uniwersytetu Technologicznego – Sylwia Białoszycka, Agata Kowalak i Katarzy-
na Lukosek. Duża ilość przeszkleń, lekkość konstrukcji. Projekt szcze-
cińskich studentek zakłada unowocześnienie wyglądu Podzamcza. Centrum kongresowe, hotel, apartamenty z widokiem na Łasztownię lub Zamek. Wewnętrzne patia o układzie tarasowym, amfiteatralnym, z możliwością prze-prowadzania masowych imprez. Ponadto duży, półtora-kondygnacyjny parking podziemny. Takie innowacje prze-
widziały dla szczecińskiego Podzamcza studentki ZUT–u. to nie oznacza jednak, że to miejsce pozbawione będzie ducha minionych wieków. Nowa zabudowa ma nawiązy-wać do historycznego układu tego terenu oraz stylistycznie przypominać zabytkowe obiekty Podzamcza.
Laureatki konkursu za swój projekt otrzymały 10 tysięcy złotych. Organizatorami konkursu byli Status Invest (firma, prowadząca inwestycje na Podzamczu) oraz Wydział Bu-downictwa i Architektury ZUT. Powodzenie realizacji stu-denckiego projektu zależy od kształtu planu zagospoda-rowania przestrzennego. Rozmowy z władzami Szczecina w tej sprawie trwają.
w lipcu b.r. w szczeciNie został otwarty NowoczesNy budyNek biurowo – usługowy klasy a. oxygeN staNął Na rogu ulic malczewskiego i wyzwoleNia po dwóch latach
budowy.
24 czerwca został rozstrzygNięty koNkurs Na Najlepszy projekt zagospodarowaNia NiezabudowaNej części tereNu w okolicach zamku książąt pomorskich w szczeciNie.
D
A
oxygen oddany do użytku
studenci zaprojeKtowali podzamcze
2010 WIZJONERZY 19
anna Duda
20 WIZJONERZY 2010
Design i projektowanie
paNi aNNa buczNy od kilkuNastu lat prowadzi w szczeciNie firmę studio buczNy desigN.projektuje i araNżuje przestrzeNie publiczNe i prywatNe. odpowiedzialNa jest za Nowy
wygląd wNętrz hotelu radissoN blu i jest autorką prestiżowych wNętrz apartameN-tów w szczecińskich, eklektyczNych kamieNicach.
rozmowa z architektem, Anną Buczny
Foto
: M
are
k Z
bo
rals
ki
laczego została Pani architektem?
Myślę, że to po czę-ści moje przeznaczenie.
Czy był to dobry wybór?Zdecydowanie tak. Dziś mogę po-
wiedzieć, że projektowanie to nie tyl-ko moja praca, ale także wielka pasja. W pełni angażuję się w to, co robię i lubię podejmować nowe wyzwania.
Kiedy zdecydowała się Pani na za-łożenie firmy?
Już w bardzo młodym wieku chcia-łam stać się osobą niezależną. W związ-ku z tym podczas studiów nawiązałam współpracę ze szczecińskimi firmami. Założenie własnej działalności było tego naturalną konsekwencją.
Jaką radę dałaby Pani początkują-
2010 WIZJONERZY 21
Design i projektowanie
cym architektom, którzy chcą założyć firmę?
Zanim zacznie się prowadzić własną działalność, trzeba zdobyć doświad-czenie, najlepiej pod skrzydłami do-brych i uznanych architektów.
Co Studio Buczny Design wyróżnia na tle konkurencji?
Kompleksowość usług. Zajmujemy się nie tylko projektowaniem wnętrz prywatnych i publicznych, ale także wszystkimi etapami realizacji projektu: pracami remontowo - budowlanymi, nadzorem, logistyką, wyposażeniem wnętrz. Mamy w swojej ofercie lampy, kuchnie, armaturę łazienkową, gresy oraz tkaniny dekoracyjne (np. obicia tapicerskie, firany, zasłony). Ponadto sami projektujemy meble, zapewnia-jąc ich wykonanie i montaż.
Co daje Pani największą frajdę w projektowaniu?
Lubię projekty niekonwencjonal-ne, które są dla mnie wyzwaniem. Dzięki nim mam motywację do tego, aby wciąż poszerzać swoje horyzonty i zdobywać wiedzę.
Jakie są minusy pracy architekta?Czasami, aby osiągnąć zamierzo-
ny efekt, trzeba pokonać wiele prze-szkód. To sprawia, że nasza praca bywa stresująca – jednak nie różnimy się w tym od innych zawodów.
Czy nie jest problemem, gdy inwe-stor jest niezdecydowany i ma tylko ogólny zarys koncepcji?
To dość częsta sytuacja - cała sztu-
Łazienka w apartamencie w szczecińskiej eklektycznej kamienicy
22 WIZJONERZY 2010
Design i projektowanie
ka polega na tym, aby zaproponować właściwe rozwiązania, które przekona-ją inwestora.
Jaka była największa realizacja pani firmy?
Jak dotąd największym przedsię-wzięciem projektowym i wykonaw-
czym była dla mnie kompleksowa modernizacja hotelu Radisson SAS (obecnie Radisson Blu) w Szczecinie. Zaprojektowaliśmy i wyposażyliśmy wnętrza, wykonując wszystkie prace remontowo – budowlane. Wyzwanie, które podjęłam najpierw jako archi-
tekt, a potem jako generalny wyko-nawca, było niełatwym zadaniem. Mimo to odnieśliśmy sukces.
Jak wyglądały przygotowania do pracy nad projektami hotelu?
Zanim przystąpiłam do stworzenia nowej wizji hotelu, tak by był utrzy-many w charakterze współczesnych hoteli sieciowych tej marki, odwie-dziłam kilkanaście prestiżowych za-granicznych hoteli tego brendu. Przebywałam w nich jakiś czas, więc doskonale poznałam jakość wyposa-żenia i stosowane technologie. Dzięki temu uniknęłam błędów, zarówno podczas projektowania, jak i prac re-montowo – budowlanych. Wykonany przez nas projekt piętra hotelowego typu Business Class wygrał konkurs i został zatwierdzony przez oddział główny w Brukseli. Tak zaczęła się na-sza kilkuletnia współpraca ze szczeciń-skim hotelem.
Jakie jeszcze projekty zrealizowała Pani w Szczecinie?
W samym Szczecinie zajmowałam się również projektowaniem wnętrz domów, mieszkań a także apartamen-tów w pięknych, eklektycznych ka-mienicach, które są starymi, niestety w większości długo nie remontowany-mi obiektami. Stanowią więc duże wy-zwanie dla architekta, konstruktorów, branżystów i wykonawców.
Jakie trudności napotyka architekt w Szczecinie w porównaniu do in-nych miast?
Projektowanie wnętrz w Szczecinie niczym nie różni się od projektowania w innych miastach - to raczej charak-ter i sposób życia ludzi determinuje wizje w kreowaniu wnętrza.
Jakie materiały lubi Pani wyko-rzystywać w tworzeniu i dekoracji wnętrz?
Najbardziej lubię naturalne mate-riały, takie jak kamień i drewno. Dzięki nim można stworzyć przyjazne, cie-płe wnętrze. Doskonałe uzupełnienie stanowi szkło. Dzięki współczesnym technologiom można z niego zrobić prawie wszystko. Jest idealne do każ-dego rodzaju wnętrz, poczynając od bardzo nowoczesnych, na historyzują-cych, stylowych, klasycznych kończąc.
Czy ma Pani swoje ulubione kolo-ry?
Lubię stonowane, jasne kolory, głównie pochodne szarości, które w zależności od rodzaju i natężenia
Foto
: B
art
osz
Ja
rosz
Hotel Radisson BLU w Szczecinie
światła zmieniają swoje odcienie. Sza-ry jest bardzo eleganckim kolorem. Użycie takich barw nie oznacza, że wnętrze będzie monochromatyczne. „Kropka nad i” - mocny akcent, jest jak najbardziej pożądany. Może być nim fotel, sofa, lampa, tkanina czy ce-ramika dekoracyjna w kontrastowym kolorze.
Czy preferuje Pani jakiś szczególny styl wnętrz?
Bardzo lubię styl nowoczesny. Ponad wszystko cenię prostotę i za-sadę „mniej znaczy więcej”. Jestem też zwolenniczką łączenia elemen-tów nowoczesnych z klasycznymi.
Jakie miasta ceni Pani za architek-turę?
Najbliższy jest mi Berlin - to ar-chitektonicznie bardzo ciekawe miasto. Obok Potsdamer Platz jest takie miejsce jak Grunewald, gdzie w cieniu starych, pięknych drzew zatopione są okazałe wille, praw-dziwe perły designu.
Woli Pani tętniące życiem miasta czy spokojne obrzeża?
Lubię pracować w miejscu tęt-niącym życiem, takim jak centrum dużego miasta, gdzie „potykam się” o spektakularne realizacje świato-wej sławy architektów. Odpoczy-
Design i projektowanie
Foto
: M
are
k Z
bo
rals
ki
Foto
: B
art
osz
Ja
rosz
24 WIZJONERZY 2010
Design i projektowanie
wam zaś w ciszy i spokoju w otocze-niu przyrody, najchętniej gotując, o ile pozwala mi na to czas.
Kto jest Pani ulubionym architek-tem?
Mój ulubiony architekt to oczywi-ście Le Corbusier.
Co było tematem Pani pracy dyplo-mowej?
Wykonałam projekt rewitalizacji Wałów Chrobrego. W mojej kon-cepcji do podziemnych kondygna-cji, na których znajdowały się mu-zea, restauracje i kluby, docierało dzienne światło, które dochodziło ze świetlika umieszczonego na ze-wnątrz. Projekt został wyróżniony Główną Nagrodą Prezydenta Miasta Szczecina.
Co lubi Pani robić poza projekto-waniem?
Moim hobby jest moja praca, która mnie absorbuje. Śledzę na bieżąco nowości rynku związane-go z moją branżą. Mamy dziś do czynienia z szybkim rozwojem w tej dziedzinie, wchodzą na rynek nowe technologie i materiały. Stąd swój wolny czas poświęcam na wyjazdy, głównie zagraniczne, w tym targi, wystawy i szkolenia.
Jakie umiejętności powinien mieć architekt?
Oprócz wiedzy, doświadczenia i talentu, w zawodzie architekta ważna jest znajomość psychologii. Czasami niektórzy klienci nie mówią
głośno o swoich głęboko ukrytych potrzebach, niekiedy sami o nich nie wiedzą. Rolą dobrego projek-tanta jest wczuć się w osobowość inwestora i zaproponować najlep-sze z możliwych rozwiązań. Kre-owanie przestrzeni dla ludzi, którzy potem mają w niej komfortowo żyć i być szczęśliwi, wiąże się z dużą od-powiedzialnością.
Jakie jest Pani marzenie zawodo-we?
Chciałabym jak najdłużej być ak-tywną zawodowo i spełniać marze-nia moich klientów.
Dziękuję za rozmowę.
Więcej informacji o realizacjach Studia Buczny Design na stronie www.buczny.pl. Wywiad autoryzo-wany.Fo
to:
Ma
rek
Zb
ora
lski
Foto
: B
art
osz
Ja
rosz
Kuchnia w apartamencie w szczecińskiej eklektycznej kamienicy
Hotel Radisson BLU w Szczecinie
2010 WIZJONERZY 25
arta pracowNia projektowa powstała Na bazie doświadczeń dwóch pracowNi projektowych: ag-projekt aNNa gaweł i usługi projektowe joaNNa marciNkowska.
Pracownia Projektowa
26 WIZJONERZY 2010
Posiadamy wieloletnią praktykę w sporządzaniu wielobranżowych projektów budowlanych oraz wykonawczych. Załatwiamy wszelkie for-malności związane z uzyskaniem pozwolenia na budowę i użytkowanie projektowanych przez nas obiektów. Dysponujemy sprawdzonym i do-świadczonym zespołem projektantów wszystkich branż, posiadających odpowiednie uprawnienia. Wykonujemy pełnobranżowe projekty bu-dowlane i wykonawcze obiektów mieszkalnych wielorodzinnych i jed-norodzinnych, handlowo - usługowych, magazynowych, sportowych, wnętrz. Posiadamy wiedzę oraz umiejętności potrzebne do wykonania opracowań specjalistycznych dotyczących wykorzystania alternatywnych źródeł energii. O naszych możliwościach i umiejętnościach świadczy szereg zrealizowanych inwestycji, a wybrane z nich mamy przyjemność przedstawić Państwu na łamach „Wizjonerów”
mgr inż. arch. Joanna Marcinkowska mgr inż. arch. Anna Gaweł
Al. Bohaterów Warszawy 102/U470-373 Szczecintel.: 91 485 01 26, 91 483 27 [email protected] Biuro czynne od poniedziałku do piątkuod 11:00 do 15:00
Zapraszamy do współpracy
projekt budynku mieszkalnego wielorodzinnego z garażem podziemnym ul. mańkowskiegow Szczecinie 2004r-obiekt zrealizowany
Foto
: a
rch
iwu
m a
rta
Design i projektowanie
- artykuł sponsorowany
osiedla mieszkalne wielorodzinne i budynki wielorodzinne
2010 WIZJONERZY 27
projekt urbanistyczny osiedlamieszkalnego wielorodzinnego(32 domy, niska intensywnośćzabudowy) przy ul. podbórzańskiejw Szczecinie 2007r. etap iobejmujący 7 budynków został zrealizowany etap ii obejmujący 9 budynków jest w trakcie realizacji.
projekt budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. pszczelnej w Szczecinie 2004r – obiekt w trakcie realizacji
Design i projektowanie
projekty dwóch budynków mieszkalnych wielorodzinnych z usługami w parterachi garażem podziemnym przy ul. przyjaciół Żołnierza w Szczecinie 2005r-obiekty zrealizowane
28 WIZJONERZY 2010
Projekty budynków mieszkalnych jednorodzinnychw zabudowie: wolno stojącej, szeregowej, bliźniaczej
Design i projektowanie
projekt rezydencji z basenem i salą do squasha. Szczecin 2004r. – obiekt zrealizowany
projekt zespołu budynków jednorodzinnychw zabudowie szeregowej mierzyn 2007r.– obiekty w trakcie realizacji
projekt budynku mieszkalnego jednorodzinnego ul. poranna w Szczecinie – obiekt zrealizowany
projekt budynku mieszkalnego jednorodzinnegoul. Skandynawska w Szczecinie – obiekt zrealizowany
2010 WIZJONERZY 29
Projekty budynków usługowych, biurowych, lokali usługowych, hali magazynowych
Projekty wnętrz
Design i projektowanie
projekt salonu jubilerskiego ul. rayskiego 20, Szczecin – usługi zrealizowane
projekt budynku mieszkalnego jednorodzinnegoul. Skandynawska w Szczecinie – obiekt zrealizowany
projekt sklepu Szczecinul. Krzywoustego 25 – usługi zrealizowane
projekt kolorystyki wnętrza basenuw Świdwinie – wnętrze zrealizowane
projekt wnętrza budynku biurowego Szczecin ul. przyszłości – wnętrze zrealizowane
30 WIZJONERZY 2010
Nieruchomości
iemi nie przybywa tak, jak do-mów – stwierdza pan Bartosz. W tej konstatacji zawiera się cała specyfika rynku działek
gruntowych. Jest to też główna trudność w tym segmencie branży budowlanej. Co-raz więcej działek znajduje swoich właści-cieli, ciężko znaleźć nowe, nie wykupione jeszcze tereny.
Dom na wyDmie
A jakiego typu grunty w regionie za-chodniopomorskim cieszą się największą
popularnością? Na podstawie doświadczeń firmy City Nieruchomości, pan Bartosz odpowiada: - Wiadomo, że największym powodzeniem zawsze cieszą się po pierw-sze grunty położone w pobliżu aglomera-cji, a po drugie – grunty rekreacyjne, a więc w bliskości jezior, czy w przypadku zachod-niopomorskim – Zalewu Szczecińskiego.
Poza tym wśród klientów City Nierucho-mości, nastawionych na kupno ziemi, du-żym powodzeniem cieszą się działki w pasie nadmorskim. - Często dostajemy zapytania od klientów o oferty działek z widokiem na morze. – stwierdza Bartosz Ciechano-
wicz. - Do tego specyficzne położenie oraz ukształtowanie tego pasa nadmorskiego, gdzie przeważnie jest morze, plaża, później wydma, las oddzielający, powoduje to, że tych wymarzonych miejsc z widokiem na morze prawie nie ma, czego klienci nie są świadomi. Klienci poszukują tak naprawdę towaru deficytowego.
Ceny ziemi w regionie są zróżnicowane. Nad morzem działki są najdroższe. W oko-licach Szczecina natomiast można kupić ziemię już od stu pięćdziesięciu złotych za metr kwadratowy, ale to jedynie w przy-padku działki z utrudnionym dostępem
bliskość morza, zalew szczeciński, jeziora, doliNa dolNej odry. to te geograficzNe osobliwości determiNują po części kształt ryNku gruNtów w szczeciNie i okolicach. jedNak jest jeszcze wiele iNNych czyNNików, które wpływają Na to, jaką, gdzie i za ile
możNa kupić Nieruchomość gruNtową w szczeciNie i okolicach. o regioNalNym ryNku gruNtowym opowiedział Nam bartosz ciechaNowicz, pośredNik w obrocie Nierucho-
mościami, szef firmy city Nieruchomości.
z
taK, jaK domówmaciej pieczyński
ul. Poniatowskiego 76b/371-112 Szczecin
+48 91 450 [email protected]
www.city-szczecin.pl
Foto
: a
rch
iwu
m r
ed
akc
ji
do mediów podstawowych albo nawet z ich brakiem. Jest to jednak absolutne minimum. Jeśli dana działka jest już goto-wa, uzbrojona pod budowę, pozbawiona utrudnień w postaci np. linii wysokiego na-pięcia, jej cena może wynosić trzysta, czte-rysta, a w samym Szczecinie nawet pięćset złotych za metr kwadratowy. W wysokości cen ziemi w obrębie miasta przoduje dziel-nica Warszewo.
moDa na bezrzeCze
Jakie jeszcze szczecińskie dzielnice czy podszczecińskie miejscowości cieszą się popularnością wśród klientów City Nieru-chomości? Pan Bartosz wymienia: - Jadąc na południe od Szczecina okolice jeziora Wełtyń, jadąc na wschód obszar w sąsiedz-twie jeziora Ińsko. Bliżej Szczecina dużą popularnością cieszy się dorzecze Odry. Klienci pytają więc o ziemię w takich miej-scowościach jak Siadło Górne, Siadło Dol-ne, Ustowo, Kurów, czy Kamieniec, Moczy-ły. Natomiast ci, którzy nie chcą koniecznie działek pod zabudowę rezydencjonalną, często wybierają grunty na lewym brzegu Odry, na zachód od Szczecina. Tu panuje moda na zakup ziemi w Mierzynie i Bez-rzeczu .
Rzadziej zdarzają się klienci kupują-cy ziemię na prawobrzeżu Odry, jednak i ta sytuacja powoli się zmienia. Coraz większym powodzeniem cieszą się działki w Kobylance czy Niedźwiedziu. Głównie wśród klientów pracujących w prawobrzeż-nych dzielnicach Szczecina. – Im dojazd do miejsca pracy zajmuje dziesięć minut do-brą, dwupasmową drogą – tłumaczy Bar-tosz Ciechanowicz.
Ogólnoświatowy kryzys finansowy nie ominął branży działek gruntowych. Branża ta, jak i cały sektor nieruchomości, w du-żym stopniu jest zależna od sektora ban-kowego. – Bo jeśli banki mają dobrą ofertę kredytową pod kątem marży stosowanej, jeśli dopuszczają brak wkładu własnego, co jest szczególnie ważne w przypadku młodych ludzi, to wiadomo, że wówczas więcej ludzi jest w stanie uzyskać kredyt, a co za tym idzie – więcej ludzi ma szansę na kupno nieruchomości. Koło się napę-dza – konstatuje pan Bartosz. – Natomiast w następstwie kryzysu banki mocno zwe-ryfikowały swoją finansową politykę, pod-wyższyły marże, kredyty stały się trudniej dostępne, stał się wymagany wkład własny. To wszystko zdeterminowało z kolei spa-dek liczby potencjalnych nabywców. Gene-ralnie obecnie ceny ziemi rosną, ale ziemi nie przybywa.
Osobną kategorią gruntów są między innymi działki pod budowę wiatraków czy pod uprawę np. ekologicznej wierzby. Takie zamówienia składają jednak więk-si inwestorzy, mający możliwość zakupu bądź dzierżawy tego typu gruntów. Działek takich jest niewiele, obszarowo są zwykle wielkie – do kilkuset hektarów – a ich kosz-
2010 WIZJONERZY 31
Nieruchomości
Gdzie w regionie zachodniopomorskim można znaleźć najatrakcyjniejsze działki?
W obrębie Szczecina:
-Warszewo (najpopularniejsza i najdroższa szczecińska dzielnica)- Osów- Pogodno
Poza Szczecinem:
- Na południe od Szczecina okolice jeziora Wełtyń- Na wschód od Szczecina okolice jeziora Ińsko- Dorzecze Odry – takie miejscowości jak Siadło Górne, Siadło Dolne, Ustowo, Kurów, Kamieniec, Moczyły- Na lewym brzegu Odry – Mierzyn,Bezrzecze (bardzo popularne działki pod zabudowę rezydencjonalną)- Na prawym brzegu Odry – Kobylanka, Niedźwiedź.- Cały pas nadmorski
Obszar gruntów z przeznaczeniem pod zabudowę jednorodzinną w Siadle Górnym
Grunty na Osowie
32 WIZJONERZY 2010
ty są nieporównanie wyższe niż w przypad-ku innych rodzajów gruntów.
pięKna DziałKaw Centrum miaSta
Praca na rynku nieruchomości grunto-wych to jednak nie tylko wielkie transak-cje i poszukiwanie klientów ze zdolnością kredytową. To także mierzenie się z często oryginalnymi zachciankami potencjalnych kupców. - Np. kiedy ktoś chce mieć pięk-ną działkę, najlepiej w centrum miasta. – opowiada pan Bartosz – a to jest zwyczaj-nie niezbyt realne. Albo komfort bliskości aglomeracji, albo komfort ciszy i spokoju, a przy tym dużo miejsca na urządzenie ma-lowniczego zakątka.
Na Pogodnie na przykład, dzielnicy wciąż cieszącej się dużym zainteresowa-niem wśród kupców nieruchomości, prawie już nie ma miejsca na wydzielenie gruntu. Innym anegdotycznym wręcz problemem w relacjach z potencjalnymi klientami są wymagania odnośnie cen ziemi. – Nie-którzy chcą kupić działkę na Pogodnie, ale w cenie działki w Mierzynie czy Bezrzeczu – przyznaje Bartosz Ciechanowicz.
Kolejnym częstym wymogiem klientów, rokującym niewielkie nadzieje na realizację, jest lokalizacja działki nad samym morzem. – żartujemy sobie, że nie-którzy to by chcieli dom na wydmie wybu-dować – przyznaje pan Bartosz – jednak generalnie większość moich klientów to realiści, składają takie zamówienia, jakie jestem w stanie zrealizować.
Reasumując ofertę firmy City Nierucho-mości, Bartosz Ciechanowicz konstatuje – Dla każdego coś się znajdzie. Gruntów do
wykupienia jest w naszym regionie coraz mniej, ale dalej jest co zaoferować. Tyle, że są to działki coraz bardziej oddalone od centrum Szczecina – wiadomo, że miasto i najbliższe okolice się rozbudowują, nie da się bez końca mnożyć gruntów w obrębie aglomeracji i w jej pobliżu. Wszystko za-leży od życzenia klienta. Jeśli życzy sobie działki w Mierzynie czy Bezrzeczu – ow-szem, posiadamy w ofercie takie grunty. O różnym statusie może to być i działka rolna z możliwością wydania warunków zabudowy i działka objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego
lub dla danej działki są wydane warunki za-budowy. Mamy i działki nieuzbrojone, i te z gotowym uzbrojeniem albo przynajmniej częściowym, gdzie jest na przykład woda, gaz, ale brakuje kanalizacji.
W ofercie firmy znajdują się także dział-ki tańsze – w wypadku, gdy np. klient chce budować się na danym gruncie kilka lat po jego zakupieniu. Można w takiej sytuacji rozpocząć budowę w czasie, gdy w okolicy będzie powstawać osiedle mieszkaniowe. Takie sąsiedztwo automatycznie podwyż-szy cenę działki, która w momencie kupna kosztowała dużo mniej.
Istnieją więc szerokie możliwości rozwoju dla szczecińskiego i – szerzej – zachodnio-pomorskiego rynku działek gruntowych. Rozwija się zabudowa na obrzeżach miast. Kryzys nie zdemolował tego sektora bran-ży budowlanej. Firma City Nieruchomości jest na to dobitnym przykładem. Ziemi nie przybywa, ale na brak klientów pan Bartosz Ciechanowicz narzekać nie może. A prze-cież generalnie polskie społeczeństwo się bogaci. Odchodzi jednocześnie od miej-skiego trybu życia, w dobie postindustrial-nej życie coraz większej liczby mieszkań-ców Szczecina przenosi się na jego obrzeża, wieś, nad jezioro, Zalew, Odrę czy morze. Aglomeracja pozostaje miejscem pracy, a ziemia – miejscem życia. I to jest szansa dla rynku gruntów, rynku, który coraz bar-dziej oddala się od zatłoczonych miast.
1. Kompleks działek – Mierzyn, cena 270zł/m2, powierzchnie od 800m2 do 1500m2, aktualny plan zagospodarowania przestrzennego2. Motaniec, cena 259.000zł, pow. 2752m2, aktualne warunki zabudowy3. Wołczkowo, cena 2.000.000zł, pow. 1,67ha, oferta dla developera4. Lubanowo, cena 17.000zł, pow. 800m25. Wołczkowo, cena 162.000zł, pow. 793m26. Okolice Goleniowa, cena 212.000zł, pow. 2670m2, wydane warunki zabudowy7. Mierzyn, cena 212.000zł, pow. 828m2, wydane warunki zabudowy8. Dobra Szcz., cena 222.000zł, pow. 1200m2, aktualny plan zagospodarowania9. Moczyły, cena 2.145.000zł, pow. 2,02ha, aktualny plan zagospodarowania10. Borzym, cena 175.000zł, pow. 3000m2, przy jeziorze!11. Sasino, cena 265.000zł, pow. 1730m2, 2 km od Morza12. Moczyły, cena 350.000zł, pow. 2215m2, aktualny plan, piękny widok!13. Okolice Polic, cena 270.000zł, pow. 1500m2, aktualny plan, dużo zieleni14. Szczecin Warszewo, cena 363.000zł, pow. 1000m2, aktualny plan15. Szczecin Warszewo, cena 290.000zł, pow. 800m2, aktualny plan16. Parlino, cena 37.500zł, pow. 940m2, blisko jeziora
Nieruchomości
Grunty na Bezrzeczu
2010 WIZJONERZY 35
OFERUJEMY: POKRYCIA DACHOWE* dachówka ceramiczna* dachówka cementowa* blachodachówka* gonty* papa itp.
MATERIAŁY ŚCIENNE* Porotherm* Poroton* Silka* Ytong* Solbet
IZOLACJE TERMICZNĄ* wełna* styropian* styropapa
OKNA POŁACIOWE* Velux* Fakro* Optilight
SYSTEMY RYNNOWE* PCV* Metalowe* TytanCynk* Miedziane* Ocynk
AKCESORIA DACHOWE* Membrany dachowe* Obróbki blacharskie* Taśmy uszczelniające* Komunikacja dachowa* Gwoździe,wkręty itp.
Szczecintel. 91 431 97 84fax. 91 435 83 41ul. Krakowska 61a71-017 Szczecin
Koszalintel. 94 341 21 84fax. 94 341 11 31 ul. Mieszka I 18a 75-129 Koszalin
Gorzów Wlkp.tel. 95 729 92 86fax. 95 729 91 72ul. Podmiejska 15 66-400 Gorzów Wlkp.
BEZPŁATNIE SPORZĄDZAMY KALKULACJE W OPARCIU O PROJEKT
Ogrody Ogrody
własNy dom z piękNym ogrodem to marzeNie większości z Nas . kiedy jedNak jego budowa dobiega końca, okazuje się, że otaczający go pobudowlaNy tereN, czy
w Najlepszym wypadku płaski trawNik w Niczym Nie przypomiNa wymarzoNej oazy zieleNi. zaNim Nasz ogród olśNi Nas feerią barw i zachęci do wypoczyNku przed
Nami długa droga, złożoNa z wielu etapów. żadNego z Nich, Nie wolNo pomiNąć…
ogrodowa rewolucja
34 WIZJONERZY 2010
Projekt. Tak jak nie wystarczy zakup cegieł by wybudować dom, nie powinniśmy rozpoczynać budowy ogrodu od kupna roślin. Jeśli wcześniej, na papierze, nie przeanalizujemy wielu czynni-ków dotyczących zarówno funkcjonalnego podziału przestrzeni, rodzaju zastanej gleby, czy stanowiska dla roślin pod względem nasłonecznienia i wymagań glebowych mimo późniejszego tru-du i wydanych funduszy efekt może okazać się marny.
Drenaż i prace ziemne. Największa część prac w ogrodzie to wbrew pozorom nie sadzenie roślin czy wysiew trawników. To bez wątpienia prace ziemne - staranne usunięcie chwastów, roz-łożenie drenaży na działce, gdy mamy na niej nieprzepuszczalny grunt, czy nawiezienie dobrego czarnoziemu pod rośliny po-wodują, że prace ziemne trwają w ogrodzie najdłużej i wbrew pozorom wymagają sporej dokładności. Nie warto tu jednak oszczędzać. Równiutki trawnik oraz zdrowe rośliny to wystarcza-jąca zapłata za trud i poniesione fundusze.
Elementy małej architektury. Przyszedł czas na wszystkie prace związane z budową murków, nawierzchni, czy obrzeży trawników. To również doskonały moment na zainstalowanie w ogrodzie sys-temu nawadniającego.
Sadzenie roślin. Po uciążliwych i długotrwałych pracach ziem-nych przychodzi kolej na sadzenie roślin. To najprzyjemniejsza część pracy. Dzięki uprzedniemu, skrupulatnemu doborowi ga-tunkowemu, możemy mieć pewność, ze posadzone rośliny roz-rosną się w kompozycyjną całość. Jeszcze tylko przykrycie korą rabat by nie rozrastały się chwasty i by zatrzymać wilgoć w glebie oraz wysiew czy rozkładanie trawnika z rolki. Wydawać by się mo-gło, że ogród został ukończony, a jednak..
Pielęgnacja. Nie oszukujmy się. Żywa materia jaką jest roślinność, podlega nieustannym zmianom. Pozbawiona pielęgnacji za jakiś czas przestanie być równie atrakcyjna jak na początku. Wiele ro-ślin wymaga choć jednorazowej, wiosennej pielęgnacji by pięk-nie kwitły i zdrowo rosły. Nie należy więc o niej zapominać, by efekt cieszył nas przez długie lata.
I.
II.
III.
IV.
V.
Ogrody Ogrody
Teksti zdjęcia
2010 WIZJONERZY 35
36 WIZJONERZY 2010
Historia architektury
Sędziwystulatek przy
Hakenterasse
choć wiekowy staNie się dopiero w styczNiu 2011 roku – dokładNiewtedy będzie obchodził stulecie istNieNia – już dziś warto pozNać
jego Niezwykłą historię. gmach urzędu wojewódzkiego przy wałach chrobrego może zachwycać – Nie tylko moNumeNtalizmem, piękNymi
zdobieNiami i charakterystyczNymi sylwetkami wież - ale teżpasjoNującym wpisaNiem się w historię, powojeNNego szczeciNa.
Foto
: S
ed
ina
.pl
Konrad Czarnecki
ziś urzęduje tu wojewoda, mieści się Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kry-zysowego, działa Agencja
Nieruchomości Rolnych. Dawniej był tu Urząd Rejencji Prowincji Pomor-skiej – jedna z 25 takich instytucji na terenach Prus. I choć na początku pruskiej obecności w Szczecinie za budynek rejencji służył Zamek Książąt Pomorskich, już w 1901 roku szcze-cińscy rejenci złożyli w Berlinie wnio-sek o budowę nowej siedziby. We wniosku wskazano Wały Chrobrego (Hakenterasse) jako miejsce realizacji inwestycji. Nowe miejsce miało także pomieścić małe lokalne urzędy i insty-tucje związane z gospodarką morską.
Całość zaprojektował Paul Kiesch-ke – tajny radca budowlany i architekt, mający na koncie m. in. takie realiza-cje, jak rozbudowa gmachu Minister-stwa Kultury przy Wilhelmstrasse 60 w Berlinie czy gmachy siedzib władz okręgowych w Poczdamie, Koblencji i Minden.
Kieschke zadbał, by opisanie stylu jego szczecińskiego dzieła przyspo-
2010 WIZJONERZY 37
Historia architektury
D
rzyło historykom sztuki problemów. Mamy w tym przypadku przecież i styl późnego historyzmu z elementami niemieckiego i holenderskiego pół-nocnego renesansu, mamy wpływy wczesnego baroku, by całość zwień-czyć późnogotyckimi detalami. Mate-riałem, z którego zbudowano gmach Urzędu Wojewódzkiego jest cegła, łączona na wzór renesansowy.
Prace budowlane rozpoczęły się w 1906r., a poprzedziła je niwelacja terenu, gdyż nowy budynek stawiano na terenie dawnego fortu, pełnego ro-wów i pozostałości ceglanych murów. Największych trudności budowniczym przysporzyły pokłady torfu. Konieczne okazało się wzmocnienie fundamen-tów (które miejscami były kładzione 11 metrów poniżej poziomu ulicy).
W ciągu 5 lat (dłużej, niż zakłada-no) powstał kompleks 3 budynków o wspólnej elewacji frontowej, zwró-conej w stronę Odry. Największy z budynków – środkowy – ma 2 we-wnętrzne dziedzińce i jest zwieńczony 2 wieżami. Wieża południowa, zakoń-czona miedzianą figurą marynarza z kotwicą, ma wysokość 72 metrów. Ciekawe, że w kuli wieńczącej wieżę złożono dokumenty opisujące reno-wacje statuy marynarza.
Oprócz siedziby Rejencji Pomor-skiej w nowo oddanym gmachu mie-ściły się: Urząd Morski, Agencja Lloy-da i Policja Portowa.
Budynek przy Wałach Chrobrego doczekał się miana najciekawszej re-alizacji wśród gmachów rejencji pań-stwa pruskiego.
W czasie II Wojny Światowej bu-
dynek nie ucierpiał podczas nalo-tów alianckich. Warto zaznaczyć, że gmach Urzędu Wojewódzkiego był pierwszym miejscem w Szczecinie, w którym zawisła biało-czerwona fla-ga. Miało to miejsce 28 kwietnia 1945 roku. Stał się także siedzibą pierwsze-go powojennego prezydenta Szczeci-na – Piotra Zaremby – oraz pierwszego wojewody – Leonarda Borkowicza.
21 marca 1985r. budynek Urzędu Wojewódzkiego został wpisany na listę zabytków niegdyś województwa szczecińskiego, dziś – zachodniopo-morskiego.
Jak będzie obchodzone stulecie gmachu Urzędu Wojewódzkiego? Już teraz można wziąć udział w konkursie fotograficznym (szczegóły w ramce). Zostanie także wydany okoliczno-ściowy kalendarz. Oprócz tego bę-dzie można bezpłatnie zwiedzać sam budynek oraz wieżę (zostaną udo-stępnione 3 trasy dla zwiedzających – na wieżę, do podziemi oraz trasa po gmachu), a także obejrzeć eksponaty związane z historią budynku w spe-cjalnej sali wystawowej.
Archiwalne zdjęcia publikujemy dzięki uprzejmości redakcji portalu-Sedina.pl
Czas budowyPowierzchnia działkiCena działkiKoszt budowyPowierzchnia kompleksu budynkówCałkowita powierzchnia budynku
1906-191112.860 m2392.400 marek3.533.270 marek13.893,98 m219.451,59 m2
Konkurs fotograficzny:„Stulecie Gmachu Zachodniopomo
skiego Urzędu Wojewódzkiego”. Kategoria I: Zdjęcia wykonanewspółcześnie. Technika dowolna,format 20 x 30 cm. Kategoria II: Zdjęcia wykonanew latach 1945-1990. Dopuszczalny jest także format mniejszy niż A4. Termin nadsyłania fotografii:30 listopada 2010. Ogłoszenie wyników, wernisaż praci wręczenie nagród: styczeń 2011.
Adres: Centrum Prasowe WojewodyZachodniopomorskiegoZachodniopomorski Urząd Wojewódzki w SzczecinieUl. Wały Chrobrego 470-502 Szczecin
rzez Polskę przetacza się właśnie kolejna fala upa-łów. W sobotę w wielu miejscach temperatura ma
przekroczyć 34 ºC. Według prognoz naukowców do 2075 roku średnia temperatura w Polsce ma podnieść się o 4%. W minionych 250 latach, według pracy dr Bożeny Kicińskiej i dr Krzysztofa Olszewskiego z Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych UW, rosła średnio o 0,7% na każde 100 lat.
Upały, a dokładnie towarzyszący im wysoki poziom nasłonecznienia, który ma w tym wypadku kluczowe znaczenie, pozwalają znacznie ograni-czyć koszty związane z użytkowaniem domu, jeśli zastosuje się kolektory sło-neczne. Mają one za zadanie zbierać energię promieniowania słoneczne-go i ogrzewać nią na przykład wodę. W Polsce takie wykorzystanie kolekto-rów słonecznych jest najpopularniej-sze. Aby system mógł służyć także do ogrzewania domu, niezbędne byłoby
zainstalowanie kolektorów o znacznie większej powierzchni. Jest to droższe, a poza tym generuje też drugi pro-blem - potrzebę znalezienia sposobu na zagospodarowanie nadmiaru cie-pła latem.
CzterooSobowa roDzina zaoSzCzęDzi nawet 1,1 tyS. zł roCznie
Instalując w kolektory słoneczne w domu, którym mieszka 4-osobo-wa rodzina można liczyć na roczne oszczędności nawet tysiąca złotych tylko z tytułu ogrzewania wody. Ko-rzyści będą zależały głównie od po-wierzchni kolektorów, nasłonecznie-nia i ceny używanego opału (gaz, olej, węgiel). Można szacować, że kolekto-ry o łącznej powierzchni 8 m kw. zain-stalowane w domu, w którym mieszka 4-osobowa rodzina, pozwolą w ciągu roku obniżyć zużycie opału o 304- 406 m sześc. w przypadku gazu ziemnego
(GZ50) i o 290 -387 l w przypadku oleju opałowego. Przy założeniu, że zużycie gazu spadłoby o 350 m sześć. a zużycie oleju o 340 l, rachunki z tytułu ogrzewania wody w domu wyposażo-nym w piec gazowy spadłyby z 1167 zł do 467 zł rocznie, a w domu ogrzewa-nym olejem z 1643 zł do 657 zł.
Założenia:1. dzienne zużycie wody przez jed-
ną osobę – 65 litrów,2. w domu mieszkają 4 osoby, 3. ciepło z kolektorów służy tylko do
ogrzania wody,4. rocznie kolektor zmagazynuje mi-
nimum 525 kWh energii,5. zainstalowano zestaw solarny pła-
ski o powierzchni 6 – 8 m kw.,
Powierzchnia kolektorów musi być tak dobrana, aby w okresie letnim po-krywała prawie całe zapotrzebowanie
38 WIZJONERZY 2010
Prawo i Finanse
kolektory słoNeczNe mogą obNiżyć koszty ogrzewaNia wody o dwie trzecie w ciągu roku. w przypadku czteroosobowej rodziNy ozNacza to oszczędNości rzędu tysiąca
złotych. ceNy takich urządzeń zaczyNają się od 8 tys. zł, chociaż Najdroższe mogą kosztować Nawet 35 tysięcy. jeśli zakup kolektorów sfiNaNsujemy kredytem, możemy
liczyć Na zwrot do kilkuNastu proceNt poNiesioNych wydatków.
mogą obniżyć rachunki za ciepłą wodę o dwie trzecie Kolektory
Markety, Sklepy, Składy i Hurtownie budowlaneHiper Glazur, ul. Świerczewska 8, SzczecinHiper Glazur, ul. Santocka 41, SzczecinHiper Glazur, ul. Świerczewska 47, SzczecinHiper Glazur, ul. Różana 2b, Stargard SzczecińskiRealbud, ul. 1-go maja 32, SzczecinVeldach, ul. Niemcewicza 9, SzczecinSCMB Beton – Stal s.c., ul. Santocka 39, SzczecinOnyx, ul. Szosa stargardzka 24, SzczecinEkstradach, ul. Krakowska 61a, Szczecin
Galerie meblowe i salony oświetlenioweLight & Shadow, ul. Monte Cassino 37 a, SzczecinAmara, ul. Hangarowa 13, SzczecinArtio, ul. Struga 21, SzczecinIdea Mebel, ul. Struga 42, SzczecinEcom, Helios I, ul. Rydla 50, SzczecinArtemix, ul. Jagiellońska 10, SzczecinMeble Antyki Starocia, ul. Struga 42, SzczecinDeco Deco, ul. Struga 15, SzczecinVerso, ul Hangarowa 13 I piętro, SzczecinSalon oświetleniowo elektryczny AT,ul. Husarów 4a, SzczecinBatlamp, ul. Powstańców Wlkp. 29, SzczecinART TOP piękne meble,ul. Chodkiewicza 6bc, Szczecin,ul. Chodkiewicza 1, SzczecinART TOP piękne meblew Centrum Meblowym TOP Shopping,ul. Stuga / Hangarowa 13, Szczecin (na parterze)
Instytucje Państwowe, instytucje finansowe,biura nieruchomościPomorze Nieruchomości, al. Piastów 61, SzczecinExpander, ul. Jagiellońska 88, SzczecinBondi Nieruchomości,al. Papieża Jana Pawła II nr 1, SzczecinHome Broker, ul. Jagiellońska 88, SzczecinZachodniopomorska Okręgowa Izba Architektów,ul. Staromłyńska 19, SzczecinCity nieruchomości, ul. Poniatowskiego76b/3, SzczecinUrząd Gminy w Kobylance, Szkolna 12
Firmowe salony sprzedażyCeramik Centrum Glazury i Terakoty,ul. Świerczewska 50, SzczecinCeramik Centrum Glazury i Terakoty,ul. Piskorskiego 11, SzczecinSerwis Parkiet, ul. Struga 21, SzczecinEko Lux, ul. Gryfińska 144, SzczecinFLUGGER Farby, ul. Mieszka I 81, SzczecinFLUGGER Farby, ul. Wojska Polskiego 9, SzczecinFLUGGER Farby, ul. Struga 27, SzczecinFLUGGER Farby,ul. Przyjaciół Żołnierza 128 B, SzczecinPatio, ul. Struga 42, SzczecinCarmen, ul. Santocka 48 – 49, SzczecinSTG s.c., ul. Santocka (róg Świerczewskiej), SzczecinDirs, ul. Santocka 44, SzczecinSłowińscy okna, ul. Struga 19, Szczecin
Eko Dom, ul. Struga 5, SzczecinEko Dom, ul. Szybowcowa 86, SzczecinEko Dom, ul. Welecka 2, Szczecin MierzynDDD Dobre Dla Domu, ul. Santocka 42, SzczecinKerpol - Karcher, ul. Struga 31 F, SzczecinLebo Drzwi, ul. Lubieszyńska 2, Szczecin MierzynSalon firmowy Urzędowski, ul. Bagienna 6, SzczecinWiktor Rado, Salon firmowy Avante,ul. Bolesława Śmiałego 45/2, SzczecinHorton Kirby, ul. Szczecińska 1, Dobra SzczecińskaJøtul Polska, ul. Struga 21, SzczecinVeldach, ul. Niemcewicza 9, SzczecinBarwy Drewna, ul. Santocka 44, Szczecin
Miejsca rozrywkiRestauracja Haga, ul. Sienna 10, SzczecinHi – Fi Cafe, ul. Wielka Odrzańska 23, SzczecinVis-a-Vis, ul. Tkacka, SzczecinCafe Club Galery „Pomiędzy” Pizza Restaurant,ul. Sienna 9, SzczecinVincent, ul. Tkacka 68, SzczecinHarnaś, ul. Sienna 7, SzczecinAVANTI, al. Papieża Jana Pawła II 43, SzczecinBachus, ul. Sienna 6, SzczecinLa Passion duVin, ul. Sienna 8, SzczecinPresstige Club, ul. , Stargard SzczecińskiFanaberia Republika Rozmaitości,deptak Bogusława 5, SzczecinColorado, Wały Chrobrego 1a, Szczecin Chrobry, Wały Chrobrego 1b, Szczecin
Miejsca dystrybucji
na ciepłą wodę. Zimą niezbędne bę-dzie korzystanie dodatkowo ze źródeł
konwencjonalnych. Można przyjąć, że o ile w miesiącach letnich kolektor może zaspokoić ok. 90% zapotrzebo-wania na ciepło potrzebne do ogrza-nia wody, to w miesiącach zimowych będzie to nieco ponad 20%.
oD 8 tyS. zł za inStalaCJę Najczęściej spotykanym rozwiąza-
niem w Polsce są kolektory płaskie, które instaluje się w ok. 80-90% przy-padków. Są one mniej efektywne, ale za to znacznie tańsze od kolektorów próżniowych. Wybór kolektora pła-skiego wymaga ok. 60% większej powierzchni, którą zajmie urządze-nie absorbujące na dachu. Podobną
ilość ciepła dostarczy nam bowiem kolektory płaskie o łącznej powierzch-ni 10 m kw. i próżniowe o pow. 6 m kw. Z drugiej strony koszt instalacji płaskiej wraz z montażem jest niższy niż próżniowej. Dla czteroosobowej rodziny wynosi on minimum 8 tys. zł w przypadku kolektorów płaskich i 12 tys. zł w przypadku kolektorów próż-niowych – wskazują szacunki Home Broker.
Okres zwrotu kosztów instalacji ko-lektorów zależy szczególnie od efek-tywności systemu solarnego, kosztu konwencjonalnego opału oraz zapo-trzebowania na ciepłą wodę genero-wanego przez użytkowników – im są one wyższe tym szybciej nastąpi zwrot. Można w uproszczeniu założyć, że po-trwa to od kilku do kilkunastu lat.
Same KoleKtory niepoDnoSzą iStotnie Ceny nieruChomoŚCi
Nie liczmy na to, że instalacja kolek-torów słonecznych istotnie zwiększy wartość domu czy mieszkania. Koszt zakupu jest bowiem relatywnie nie-duży w stosunku do ceny nierucho-
mości. Można pokusić się o symulację oszczędności z tytułu tańszego źródła ciepłej wody w dłuższym okresie, jed-nak w praktyce nie będzie to najistot-niejszy czynnik wpływający na wartość nieruchomości. Znacznie ważniejsze to lokalizacja, metraż, standard wyko-nania, rok budowy, itp.
Na przykład na warszawskim Waw-rze szeregowiec z 2008 r. o powierzch-ni 186 m kw., usytuowany na działce o powierzchni 190 m kw., wyposażo-ny w kolektory, został wystawiony za 1,06 mln zł. W sąsiedztwie stoi nieco większy dom (200 m kw., 300 m kw. działki) bez kolektorów słonecznych, wystawiony za 1,07 mln zł. Doradcy Home Broker sygnalizują, że domów wyposażonych w kolektory słoneczne przybywa i to nie tylko w Warszawie.
Jakub Skibski, Bartosz TurekHome BrokerKontakt do Działu Analiz:tel.: 723 986 537e-mail: [email protected]
Prawo i Finanse