pismo lamelli luty 12

12
LAMELLI .COM.PL ŚRÓDMIEJSKI OŚRODEK KULTURY INFORMATOR II 2012 nr 2 (98) R. IX ISSN 1732-4378 Krakowska Książka Miesiąca Edward Chudziński Kultura studencka. Zjawisko – twórcy – instytucje Wydawnictwo Fundacja Teatru STU ETNOFERIE ZE ETNOFERIE ZE SZTUKOLOTNIĄ Zapraszamy na warsztaty! – Więcej na www.lamelli.com.pl 13–24 luty 2012 Na spotkanie z autorem zapraszamy 29 lutego o godz. 18.00 do Śródmiej- skiego Ośrodka Kultury K ultura studencka, zjawisko w II połowie XX w. wywołujące żywe zainteresowanie, a nawet swe- go rodzaju fascynację, postrzegane nie- rzadko jako swoisty fenomen w kultu- rze polskiej tamtego czasu, stała się przedmiotem opisu, analiz i reek- sji podczas dwudniowej konferencji, której organizacji podjęli się: Funda- cja STU, Instytut Kultury Uniwersyte- tu Jagiellońskiego i Studium Dzienni- karskie Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Do wygłoszenia referatów zostali zaproszeni znani kulturoznaw- cy, krytycy i publicyści zajmujący się od lat kulturą studencką, a także jej twórcy i animatorzy. Zaprezentowali oni różne metody i sposoby ujęcia zasugerowa- nych przez organizatorów problemów w formie rozpraw naukowych, esejów, szkiców oraz materiałów o charakterze dokumentacyjnym. Mimo różnic w me- todologicznym podejściu do wielu za- gadnień, ich interpretacji i ocenie łą- czy owe wypowiedzi znajomość kultu- ry studenckiej i jej dorobku z autopsji. W sytuacji, kiedy kultura ta przynależy już do czasu przeszłego, materialnych i archiwalnych śladów jej istnienia za- chowało się niewiele, a symbolicznych w świadomości zbiorowej również, jest to wartość godna podkreślenia. Mo- żemy zatem potraktować wygłoszo- ne na konferencji referaty i ich rozsze- rzone na ogół wersje przygotowane do druku także jako osobiste świadectwa twórców, uczestników bądź obserwa- torów studenckiego ruchu kulturalne- go w żnych fazach jego rozwoju. Mają oni prawo o sobie powiedzieć: jeśli nie my, to kto powinien dać to świadectwo, a jeśli nie teraz, to kiedy? (E. Chudziński – fragment wstępu) 14 lutego 2012, godz. 20.00 Filharmonia im. Karola Szymanowskiego w Krakowie, ul. Zwierzyniecka 1 M otion Trio – akordeonowe trio założone w 1996 roku przez Ja- nusza Wojtarowicza – leadera i autora większości kompozycji. Ewene- ment na europejskim i światowym rynku muzycznym. Wykonując własną muzykę, Motion Trio zmienia oblicze akordeonu. Ich koncerty to muzyczne spektakle za- wierające akcję i dramaturgię. Zespół współpracował m.in. z: Krzysz- tofem Pendereckim, Michaelem Nyma- nem, Bobbym McFerrinem, Wojciechem Kilarem, Tomaszem Stańko, WDR Rund- funkorchester Köln, Deutsches Filmor- chester Babelsberg, Sinfoniettą Rigą. W styczniu 2008 r. zadebiutowali w nowojorskiej CARNEGIE HALL. O mu- zyce Motion Trio, francuski dziennik LE MONDE pisał: (...) Trio polskich akorde- onistów drwi z wszelkich przyzwycza- jeń i tradycyjnego sposobu gry na akor- deonie, przenosi instrument w przyszłość bez jakichkolwiek efektów elektronicznych (...) Motion Trio nagrało osiem płyt: Cry, Pictures, Play-station, Live in Vienna Sacrum & Profa- num, Metropolis, Michael Ny- man & Motion Trio, Chopen oraz Brahms and Liszt and. Płyta Pictures stała się przebojem i otrzymała między innymi wy- żnienia: Deutsche Shallplatten Kritik, Best Polish Recording 2000, Płyta Roku wg krytyków Jazzi Magazine. Polska kry- tyka muzyczna uznała Motion Trio za naj- lepszy debiut roku 2000 w Polsce, czego dowodem jest drugie miejsce w kategorii muzyk/zespół roku 2000 (za Tomaszem Stańko) wg Jazzi Magazine. Zespół został uhonorowany nagrodą Gus Viseur w kate- gorii Muzyczne Odkrycie Roku we Francji, koncertował na sześciu kontynentach. Rok 2011 był jubileuszowym, w któ- rym zespół zyskał ogromną popularność w kraju, za sprawą projektu z okazji 15-le- cia zespołu z udziałem najwybitniejszego polskiego jazzmana – Leszka Możdżera. Podczas dwuczęściowego koncertu w lharmonii zespół Motion Trio wyko- na w pierwszej części utwory z najnow- szej płyty Brahms and Liszt and. Nato- miast w drugiej części koncertu przedsta- wi swoje najbardziej popularne utwory. Koncert poprowadzi Wacław Krupiński. Monika Dudek Bilety w cenie: 80, 100 i 120 zł do naby- cia w następujących punktach: Śródmiejski Ośrodek Kultury, ul. Mikołajska 2, rezerwacje: bilety.sok@ poczta.fm – Info Kraków, ul. św. Jana 2, 12 421 – 77 – 87 – Filmotechnika, Pasaż Biela- ka, Rynek Główny 9, tel. 12 422 89 45, – portal www.eBilet.pl Koncert MOTION TRIO –premiera najnowszej płyty „Brahms and Liszt and...” J askrawe kolory, miękka bibuła, tek- tura i drewno, plecenie, malowanie, zwijanie, wycinanie, mięcie, zgina- nie. Będziemy bawić się modułem, two- rząc ornamenty ludowe. Poznamy symbo- le. Poczujemy się jak bohaterowie ludowej baśni. Odkryjemy znaczenie natury i tra- dycji dla współczesnej kultury. Spróbuje- my zachłysnąć się sztuką ludową i zain- spirować się nią tak, jak robią to aktualnie artyści. Przetworzony folklor otacza nas i uczy rozumieć inność. Oglądniemy na- sze wytwory w kontekście współczesnych działań artystycznych i w odniesieniu do występu tradycyjnej kapeli ludowej. Od poniedziałku do piątku w godz. 11.00–14.00 zapraszamy dzieci w wieku od 6 do 11 lat 13 luty – niezwykłe instrumenty 14 luty – wycinanki ludowe, ozdoby, ornamenty i pieczątki 15 luty – zwierzęta a intensywny kolor 16 luty – natura i moda ludowa, stro- je różnych ludów 17 luty – wiejskie teksty i plakat 20 luty – kapliczki i kwiaty ludowe 21 luty – wiejskie jedzenie i stół (za- stawa) 22 luty – zabawki dla dzieci 23 luty – wianki i nakrycia głowy – 24 luty – tradycja pieśni ludowej i przesądy, występ kapeli ludowej W poniedziałki 13 i 20 lutego w godz. 11.00–12.00 zapraszamy na etnofe- rie dzieci w wieku od 2 do 4 lat Z powodu ograniczonej liczby miejsc prosimy o wcześniejsze rezerwacje Zgłoszenia przyjmujemy do 6 lute- go 2012 r. Koszt jednego dnia – 10 zł, karnet na pięć dni – 40 zł Wszystkie wydarzenia odbywają się w Śródmiejskim Ośrodku Kultury Informacje i zapisy: Śródmiejski Ośrodek Kultury, ul. Miko- łajska 2, 31-027 Kraków, http://lamel- li.com.pl, 12 422 19 55, e-mail: galeria@ lamelli.com.pl, [email protected]

Upload: lamelli

Post on 11-Nov-2014

1.126 views

Category:

Entertainment & Humor


3 download

DESCRIPTION

Pismo Kulturaln

TRANSCRIPT

Page 1: Pismo Lamelli Luty 12

LAMELLI.COM.PLŚRÓDMIEJSKI OŚRODEK KULTURY INFORMATOR I I 2012 nr 2 (98) R. IX

ISSN 1732-4378

Krakowska Książka Miesiąca

Edward ChudzińskiKultura studencka. Zjawisko – twórcy – instytucjeWydawnictwo Fundacja Teatru STU

ETNOFERIE ZE ETNOFERIE ZE SZTUKOLOTNIĄ

Zapr

asza

my na

war

szta

ty! –

Więc

ej na

www

.lam

elli.c

om.pl

13–24 luty 2012

Na spotkanie z autorem zapraszamy 29 lutego o godz. 18.00 do Śródmiej-skiego Ośrodka Kultury

Kultura studencka, zjawisko w II połowie XX w. wywołujące żywe zainteresowanie, a nawet swe-

go rodzaju fascynację, postrzegane nie-rzadko jako swoisty fenomen w kultu-rze polskiej tamtego czasu, stała się przedmiotem opisu, analiz i refl ek-sji podczas dwudniowej konferencji, której organizacji podjęli się: Funda-cja STU, Instytut Kultury Uniwersyte-tu Jagiellońskiego i Studium Dzienni-karskie Uniwer sytetu Pedagogicznego w Krakowie. Do wygłoszenia referatów zostali zaproszeni znani kulturoznaw-cy, krytycy i publicyści zajmujący się od lat kulturą studencką, a także jej twórcy i animatorzy. Zaprezentowali oni różne metody i sposoby ujęcia zasugerowa-nych przez organizatorów problemów w formie rozpraw naukowych, esejów, szkiców oraz materiałów o charakterze dokumentacyjnym. Mimo różnic w me-

todologicznym podejściu do wielu za-gadnień, ich interpretacji i ocenie łą-czy owe wypowiedzi znajomość kultu-ry studenckiej i jej dorobku z autopsji. W sytu acji, kiedy kultura ta przynależy już do czasu przeszłego, materialnych i archiwal nych śladów jej istnienia za-chowało się niewiele, a symbolicznych w świadomości zbiorowej również, jest to wartość godna podkreślenia. Mo-żemy zatem potrak tować wygłoszo-ne na konferencji referaty i ich rozsze-rzone na ogół wersje przy gotowane do druku także jako osobiste świadectwa twórców, uczestników bądź obserwa-torów studenckiego ruchu kulturalne-go w różnych fazach jego rozwoju. Mają oni prawo o sobie powiedzieć: jeśli nie my, to kto powinien dać to świadec two, a jeśli nie teraz, to kiedy?

(E. Chudziński – fragment wstępu)

14 lutego 2012, godz. 20.00Filharmonia im. Karola Szymanowskiego w Krakowie, ul. Zwierzyniecka 1

Motion Trio – akordeonowe trio założone w 1996 roku przez Ja-nusza Wojtarowicza – leadera

i autora większości kompozycji. Ewene-ment na europejskim i światowym rynku muzycznym. Wykonując własną muzykę, Motion Trio zmienia oblicze akordeonu. Ich koncerty to muzyczne spektakle za-wierające akcję i dramaturgię.

Zespół współpracował m.in. z: Krzysz-tofem Pendereckim, Michaelem Nyma-nem, Bobbym McFerrinem, Wojciechem Kilarem, Tomaszem Stańko, WDR Rund-funkorchester Köln, Deutsches Filmor-chester Babelsberg, Sinfoniettą Rigą.

W styczniu 2008 r. zadebiutowali w nowojorskiej CARNEGIE HALL. O mu-zyce Motion Trio, francuski dziennik LE MONDE pisał: (...) Trio polskich akorde-onistów drwi z wszelkich przyzwycza-jeń i tradycyjnego sposobu gry na akor-

deonie, przenosi instrument w przyszłość bez jakichkolwiek efektów elektronicznych (...)

Motion Trio nagrało osiem płyt: Cry, Pictures, Play-station, Live in Vienna Sacrum & Profa-num, Metropolis, Michael Ny-man & Motion Trio, Chopen oraz Brahms and Liszt and. Płyta Pictures stała się przebojem i otrzymała między innymi wy-różnienia: Deutsche Shallplatten Kritik, Best Polish Recording 2000, Płyta Roku wg krytyków Jazzi Magazine. Polska kry-tyka muzyczna uznała Motion Trio za naj-lepszy debiut roku 2000 w Polsce, czego dowodem jest drugie miejsce w kategorii muzyk/zespół roku 2000 (za Tomaszem Stańko) wg Jazzi Magazine. Zespół został uhonorowany nagrodą Gus Viseur w kate-gorii Muzyczne Odkrycie Roku we Francji, koncertował na sześciu kontynentach.

Rok 2011 był jubileuszowym, w któ-rym zespół zyskał ogromną popularność w kraju, za sprawą projektu z okazji 15-le-cia zespołu z udziałem najwybitniejszego polskiego jazzmana – Leszka Możdżera.

Podczas dwuczęściowego koncertu w fi lharmonii zespół Motion Trio wyko-na w pierwszej części utwory z najnow-szej płyty Brahms and Liszt and. Nato-miast w drugiej części koncertu przedsta-wi swoje najbardziej popularne utwory.Koncert poprowadzi Wacław Krupiński.

Monika Dudek

Bilety w cenie: 80, 100 i 120 zł do naby-cia w następujących punktach:– Śródmiejski Ośrodek Kultury, ul. Mikołajska 2, rezerwacje: [email protected] – Info Kraków, ul. św. Jana 2, 12 421 – 77 – 87 – Filmotechnika, Pasaż Biela-ka, Rynek Główny 9, tel. 12 422 89 45, – portal www.eBilet.pl

Koncert MOTION TRIO–premiera najnowszej płyty „Brahms and Liszt and...”

Jaskrawe kolory, miękka bibuła, tek-tura i drewno, plecenie, malowanie, zwijanie, wycinanie, mięcie, zgina-

nie. Będziemy bawić się modułem, two-rząc ornamenty ludowe. Poznamy symbo-le. Poczujemy się jak bohaterowie ludowej baśni. Odkryjemy znaczenie natury i tra-dycji dla współczesnej kultury. Spróbuje-my zachłysnąć się sztuką ludową i zain-spirować się nią tak, jak robią to aktualnie artyści. Przetworzony folklor otacza nas i uczy rozumieć inność. Oglądniemy na-sze wytwory w kontekście współczesnych działań artystycznych i w odniesieniu do występu tradycyjnej kapeli ludowej.

Od poniedziałku do piątku w godz. 11.00–14.00 zapraszamy dzieci w wieku od 6 do 11 lat– 13 luty – niezwykłe instrumenty– 14 luty – wycinanki ludowe, ozdoby,

ornamenty i pieczątki– 15 luty – zwierzęta a intensywny kolor– 16 luty – natura i moda ludowa, stro-

je różnych ludów– 17 luty – wiejskie teksty i plakat– 20 luty – kapliczki i kwiaty ludowe– 21 luty – wiejskie jedzenie i stół (za-

stawa)– 22 luty – zabawki dla dzieci – 23 luty – wianki i nakrycia głowy – 24 luty – tradycja pieśni ludowej

i przesądy, występ kapeli ludowej

W poniedziałki 13 i 20 lutego w godz. 11.00–12.00 zapraszamy na etnofe-rie dzieci w wieku od 2 do 4 lat Z powodu ograniczonej liczby miejsc prosimy o wcześniejsze rezerwacjeZgłoszenia przyjmujemy do 6 lute-go 2012 r.Koszt jednego dnia – 10 zł, karnet na pięć dni – 40 złWszystkie wydarzenia odbywają się w Śródmiejskim Ośrodku Kultury

Informacje i zapisy: Śródmiejski Ośrodek Kultury, ul. Miko-łajska 2, 31-027 Kraków, http://lamel-li.com.pl, 12 422 19 55, e-mail: [email protected], [email protected]

Page 2: Pismo Lamelli Luty 12

2 ŚRÓDMIEJSKI OŚRODEK KULTURYLAMELLI.COM.PL

Zakurzona perła w koroniePodróże dalekie i bliskie...Program luty 2012

Śródmiejski Ośrodek Kulturyul. Mikołajska 2, 31-027 Kraków, tel. 12 422-08-14, www.lamelli.com.pl

Piętnastomilionowa Kalkuta, dru-gie – po Delhi – co do wielko-ści miasto Indii, została założona

przez angielskich kolonizatorów pod ko-niec siedemnastego wieku. Anglicy usta-nowili Kalkutę stolicą swoich indyjskich kolonii i z biegiem lat nadali jej wygląd godny stolicy, nie mniej bogaty niż eu-ropejskie miasta w tych latach. Do dzi-siejszego dnia zachwycają monumental-ne budowle utrzymane w wiktoriańskim stylu, jak choćby wzniesiony w hołdzie królowej Victorii, otoczony wspaniałymi ogrodami, pałac Victoria Memorial, czy inne budynki, służące ówcześnie admi-nistracji Imperium Brytyjskiego.

„Indyjski Kraków”, jak na własne po-trzeby nazwaliśmy to miasto, z uwagi na kilka zauważalnych podobieństw, odwie-dziliśmy dwa razy podczas naszych ostat-nich wakacji w Indiach. Pierwszy pobyt był zaskakująco pozytywny. Gdzie te nie-przebrane tłumy, gdzie przerażająca bie-da, z jakimi mieliśmy się – według wcze-śniejszych relacji – zmierzyć w tym mie-ście? Naszym oczom ukazała się Kalkuta dostojna, z obszernymi parkami i piękny-mi budowlami, z wielością policjantów pil-nujących porządku, a także z wszechobec-nymi żółtymi taksówkami marki „Am-basador”. Zdecydowanie, zrobiła na nas pozytywne wrażenie i nie czuliśmy potrze-by „ucieczki”. Skojarzenia z Krakowem pojawiały się kilkukrotnie: wielki park w centrum miasta przypominał nasze Bło-nia, znany uniwersytet wraz z „dzielnicą księgarzy” – Alma Mater, a popularnym środkiem transportu były tramwaje, choć w kalkuckiej wersji bardziej przypominały pancerne wozy pozbawione okien.

Po około tygodniu dane nam było znów odwiedzić to miasto. Powoli do-strzegaliśmy inną, tę mniej pozytywną, jego stronę. Przeludnienie widoczne na każdym kroku, handlarze próbujący za-ciągnąć do swych sklepów, coraz bardziej widoczna bieda niektórych mieszkańców, spędzających całe dnie, a może i noce, na ulicach. I charakterystyczni dla Kalkuty piesi rikszarze. Była stolica „perły w bry-tyjskiej koronie” to chyba jedyne miasto, w którym do tej pory zachował się ten szczególny środek transportu, w innych indyjskich miastach zastąpiony rikszami rowerowymi lub motorowymi. W Kalku-cie natomiast nadal często spotyka się rik-sze piesze – pojazd napędzany siłą ludz-kich mięśni, ciągnięty przez jedną, niejed-nokrotnie bosą osobę, na którym potrafi usadowić się kilkuosobowa rodzina.

Kalkuta to także bastion indyjskich socjalistów, na porządku dziennym są tu wiece, manifestacje i strajki, a najpopu-larniejszym graffi ti jest dobrze nam znany czerwony sierp i młot – tutaj symbol Par-tii Socjalistycznej. W Kalkucie mieści się także jedyna prawdopodobnie w całych Indiach świątynia Bogini Kali, gdzie do dziś dzień składane są ofi ary ze zwierząt.

Przechadzając się ulicami Kalkuty, zauważając kontrasty społeczne i zanie-dbaną spuściznę kolonialną, zastana-wialiśmy się, czy warto byłoby znów na chwilę oddać miasto pod władanie Bry-tyjczyków, których, wbrew pozorom, miejscowi nie wspominają z wrogością. Być może miasto odzyskałoby dawny blask, a dni świetności nie odeszły bez-powrotnie w przeszłość?

Tekst i zdjęcia:Katarzyna

& Rafał Siudowscy

1 II, godz. 17.00Grupa Każdy otwarte warsztaty literackie, prowadzenie: Magdalena Węgrzyno-wicz-Plichta

1 II, godz. 18.15Koncert uczniów Szkoły Wokalno-Aktorskiej pod kierunkiem Bogdana Kala-rusa. Akompaniament: Anna Wrona, Agata Babicz.

2 II, godz. 18.00Wieczór autorski Jarosława Naliwajko SJ „Ksiądz o żydach” (Kraków 2011).

3–4 II, godz. 19.00Scena Lamelli prezentuje spektakl: Martyna Lechman „Szczęśliwe dni. Akt zero-wy”. Reżyseria i inscenizacja – Krzysztof Popiołek, muzyka – Jonasz Sołtyk, obsa-da – Martyna Krzysztofi k, Łukasz Stawowczyk

Opowieść o pełnym nadziei małżeństwie na samym starcie wspólnego życia oraz ich stopniowym pogrążaniu się w rutynie codziennych czynności, które – zamiast zbliżać ich do siebie – powodują coraz większe rozminięcie. A wszystko to podane w lekko przery-sowanej, zabawnej formie, wywołującej śmiech, może tylko z odrobiną gorzkiej refl eksji. Winnie (Martyna Krzysztofi k) i Willie (Łukasz Stawarczyk) siedzą na dwóch krze-słach ubrani w stroje ślubne, nie będące już pierwszej świeżości. Widzimy jak ona budzi męża i zarządza kolejne czynności dnia czyli mycie zębów w określonym rytmie i tempie, ubranie koszuli, czytanie gazety, wymianę czułości, gimnastykę, wspólną piosenkę.(…) Świetnie zagrana postać Winnie kipi energią, a uczucie w jej wydaniu jest naprawdę szalone. Etiuda w ciekawy sposób rozwija dobry pomysł, żonglując groteskowością postaci Winnie i fl egmatycznością Williego. Energiczność i powolność zaczynają się ścierać ze sobą, aż dochodzi do wybuchu. Skoczna muzy-ka grana na fortepianie towarzyszy otwartej walce między małżonkami, co staje się epilogiem półgodzinnej sceny, w niezwykły sposób przykuwającej uwagę widzów.

JUSTYNA STASIOWSKA, DZIENNIK TEATRALNY KRAKÓW, 27 CZERWCA 2011Bilety: 15 zł (normalne), 10 zł (ulgowe)

6 II, godz. 18.00„Orszak Apollina” Krakowskiego Oddziału ZLP: wieczór autorski Kuby Szat-ko. Oprawa muzyczna: Szymon Frankowski (kontrabas) i Jan Kusek (forte-pian), oprawa wizualna: Kuba i Mikołaj Szatko. Prowadzenie: Magdalena Wę-grzynowicz-Plichta.

„LOVE jest coraz więcej. Można zaryzykować stwierdzenie, że każdy z nas LOVE. Albo że LOVE każdego z nas. I niezależnie od tego, jak wysokie byłoby owo ryzyko, znajdą się tacy, którzy za odpowiednią opłatą będą gotowi je przejąć i rozpocząć grę. Przeformułować. Zareklamować. Wylansować. Rozkochać. Sprzedać. W koń-cu nie chodzi tu o kwestię życia lub śmierci, ale o coś dużo ważniejszego: chodzi o władzę”. KUBA SZATKO. Szczegóły str. 9

7 II, godz. 18.00Pokaz slajdów z cyklu: „Z plecakiem i aparatem fotografi cznym: Naddnie-strze – państwo którego nie ma...”, autorstwa Aleksandra Dymka.

8 II, godz. 17.00Polscy Sybiracy w Wielkiej Brytanii – Leicester – spotkanie z dr. Hubertem Chudzio.

Projekt „Polscy Sybiracy w Wielkiej Brytanii – Leicester”, realizowany przez Cen-trum Dokumentacji Zsyłek, Wypędzeń i Przesiedleń i Studenckie Koło Naukowe Hi-storyków UP. W październiku 2010 r. odbyła się wyprawa do Leicester, której celem było zebranie relacji mieszkających tam Sybiraków. Nagranych zostało w formie au-dio i video 22 wielogodzinnych relacji świadków historii. Sybiracy przekazali również setki dokumentów, pamiątkowych fotografi i, a także liczne artefakty. Materiały te zo-stały złożone w Archiwum Centrum Dokumentacji Zsyłek, Wypędzeń i Przesiedleń. Jednocześnie wynikiem projektu stał się fi lm pt. Wyszli z ziemi niewoli… w 70. rocz-nicę układu Sikorski – Majski. Film ten był jedną z multimedialnych ilustracji zorga-nizowanej w krakowskim Muzeum Archeologicznym wystawy pt. „Wyszli z ziemi nie-woli”, poświęconej losom polskich Sybiraków.

9 II, godz. 17.00Poprzez Kresy: Szarogród, Gródek Podolski i Satanów. Zdjęcia i komentarz: Piotr Korpanty

Wycieczka na dalsze Kresy, w kierunku południowym od Starokonstantynowa daje możliwość zobaczenia szeregu ciekawych miejscowości. W Szarogrodzie zachował się Kościół św. Floriana, ufundowany w 1583 r. przez kanclerza Jana Zamoyskiego

Page 3: Pismo Lamelli Luty 12

INFORMATOR luty 2012 3LAMELLI.COM.PL

Filmowy klub historyczny

Wierni do końca...

Alicja Tanewpoetka i kompozytorka zaprasza do piwnicy artystycznej Scena Ata ul. Czarnowiejska 93, 30-049 Kraków tel. 12 633-54-05, 503-855-770 www.tanew.info.pl e-mail: [email protected]

W latach 2006–2010 Ośrodek TVP w Lublinie wraz z Biu-rem Edukacji Publicznej

IPN o/Lublin zrealizowali na zamó-wienie TV Polonia, w ramach cyklu „Z archiwum IPN”, osiemdziesiąt fi l-mów dokumentalnych o tematyce hi-storycznej obejmujących najnowszą historię Polski, czyli lata 1939–1956. Podczas lutowego spotkania w Fil-mowym Klubie Historycznym zapre-zentujemy Państwu dwa fi lmy. Pierw-szy dokument to W DRODZE DO OJ-CZYZNY, drugi zatytułowany jest III WILEŃŚKA BRYGADA NZW. Oby-dwa fi lmy przedsta-wiają losy żołnierzy polskiego podziemia działających na Kre-sach Wschodnich.

Film dokumen-talny pt.: W DRO-DZE DO OJCZYŹNY opowiada o trudnych drogach kresowych żołnierzy AK, pragną-cych przedostać się przez polsko-sowiec-ką granicę w latach 1944–1945.

Z kolei drugi fi lm, to dokument opowia-dający o działalności III Wileńśkiej Bry-gady Narodowego Zjednoczenia Woj-skowego, działającej na Białostocczyź-nie w latach 1945-1946, pod rozkaza-mi kpt. Romualda Rajsa ps. „Bury”. Wspomniana III Brygada powstała po rozwiązaniu V Wileńskiej Brygady AK mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. „Łu-paszki”, w której dowódcą II szwadro-nu był kpt. Romuald Raj „Bury”.

III Brygada prowadziła dużą ak-tywność bojową na Białostocczyźnie, jednak 30 kwietnia 1946 r., doszło do ciężkich walk z oddziałami Korpusu

Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wy-nikiem owej potyczki była śmierć 25 żołnierzy III Brygady, a 12 dostało się do komunistycznej niewoli. We wrze-śniu 1946 r., brygada zostaje zdemo-bilizowana, a pod koniec 1948 Urząd Bezpieczeństwa dokonuje aresztowa-nia kpt. Romualda Rajsa ps. „Bury” po fi kcyjnym procesie przed Wojsko-wym Sądem Rejonowym w Białymsto-ku, dowódca III Brygady zostaje ska-zany na karę śmierci. Wyrok został wykonany 30 grudnia 1950 r.,w Bia-łymstoku.

Marek Górka

Zapraszamy do Śródmiejskiego Ośrodka Kultury 14 lutego 2012 r., na godz. 18.00, do Filmowego Klubu Historycznego gdzie dzięki uprzej-mości Krakowskiego Oddziału Insty-tutu Pamięci Narodowej, zobaczymy fi lmy dokumentalne pt.: W DRODZE DO OJCZYZNY (2010, 27 min), oraz III WILEŃSKA BRYGADA NZW (2007, 27.51 min.), w reżyserii: Ada-ma Sikorskiego.

oraz XVIII-wieczny monastyr św. Mikołaja. W Gródku Podolskim, zwanym „wyspą polskości” na Podolu, można podziwiać, stworzone przez przybyłego z Łotwy księ-dza Wangusa, centrum katolickie z kościołem, Wyższym Seminarium Duchownym i Opiekuńczy Dom Miłosierdzia. W Satanowie zachowały się ruiny zamku z XV wie-ku, przebudowanego w XVI i XVIII wieku, fortyfi kowana bóżnica oraz obronna bra-ma wjazdowa do miasta. Satanowski Cmentarz Żydowski jest jednym z największych zachowanych na Ukrainie. W pobliżu Satanowa, położonego nad Zbruczem, ciągnie się malownicze pasmo wzgórz o nazwie Miodobrody.

9 II, godz. 19.00Krakowski Klub Podróżników zaprasza:Mongolia – w krainie Czyngis Chana. Zdjęcia i komentarz: Grzegorz Petryszak

Mongolskie przysłowie: „szczęście człowieka leży w pustkowiach”. Zapraszamy na opowieści o podróży bezkresnymi stepami mongolskimi, o safari dżipem made in Russia przez pustynię Gobi, wędrówce na wulkan w Górach Czentejskich będzie ko-lejne już spotkanie w Śródmiejskim Ośrodku Kultury. Grzegorz Petryszak – wła-ściciel agencji Gotramping przybliży ten tajemniczy ale niezwykle gościnny kraj. W Mongolii 5 razy większej od Polski żyje tylko 2,5 mln ludności, z tego połowa w Ułan Bator. W Mongolii jest dwa razy więcej koni niż mieszkańców, którzy wywo-dzą się od dumnych wojowników Czyngis Chana. Ale Mongołowie są bardzo gościn-ni. Być może wpływ na to miało przyjęcie buddyzmu w średniowieczu.

10 II, godz. 19.00Promocja książki „Łyk Erosa” autorstwa Michała Bobrowskiego wzbogacona śpie-wem i słowem artystów: Magdaleny Kajrowicz i Sławomira Zapały

Tytuł prezentowanego zbiorku zdaje się sugerować przestrzeń frywolności i jest to roz-poznanie prawidłowe, co całkowicie potwierdza lektura. Warto w tym miejscu przypo-mnieć, że literatura frywolna, ba, nawet obsceniczna ma na gruncie polskim bogatą tradycję – „podkasana muza” inspirowała także największych poetów, którzy niejako na marginesie swojej „poważnej” twórczości lubili się niekiedy bawić pikantnym sło-wem i takimiż sytuacjami przez ową materię leksykalną kreowanymi. Był to dla nich zapewne rodzaj swoistego oczyszczenia poprzez śmiech; właśnie oczyszczenia, pozby-cia się ciężaru przytłaczającej niekiedy codzienności zarówno w wymiarze prywatnym, jak i społecznym. Wszak już ludzie antyczni zwykli mawiać, że więcej można zdzia-łać śmiechem, niż wyrąbać mieczem... Warto również pamiętać o instytucji poety na-dwornego, którego zadaniem było zabawiać, rozśmieszać zgromadzone towarzystwo. Musiał on być bardzo uważny i tak dawkować frywolną materię, aby nie wprawiać słu-chaczy w stan zakłopotania (zwykle granica ta ulegała znacznemu przesunięciu i roz-luźnieniu wprost proporcjonalnie do ilości spożytych w trakcie ucztowania trunków). Michał Bobrowski, mając pełną świadomość dokonań czasów minionych, stara się do-łączyć swój głos do chóru literatów-rozbawiaczy, którzy serwowali ongiś zarówno słu-chaczom, jak i czytelnikom pikantną potrawę poetycką.(…) (Z posłowia, M. K.)Zapraszamy bardzo dorosłych czytelników!!! Wstęp wolny.

11 II, godz. 18.00 oraz 20.00Scena Lamelli prezentuje spektakl: „Vademecum petenta” wg Jerzego Wittlina Reżyseria/scenariusz/scenografi a: Justyna Kowalska, dramaturgia: Agata Dąbek muzyka: Michał Dymny, producent wykonawczy: Katarzyna Rystok, asystent reży-sera: Marta Marut Występują: Iwona Sitkowska, Barbara Szałapak, Małgorzata Wojciechowska, Agnieszka Zieleziecka, Grzegorz Borys Roman

W scenicznej adaptacji i reżyserii Justyny Kowalskiej dość obszerny i zawiły w swej stylistyce tekst Wittlina, oddający pokrętny charakter zbiurokratyzowanej peere-lowskiej rzeczywistości, dzięki misternie poczynionym skrótom i „przestawkom” niewątpliwie nabrał świeżości i dynamizmu. Precyzyjne, niemalże mistrzowskie aktorstwo Agnieszki Zielezieckiej, Małgorzaty Wojciechowskiej, Iwony Sitkow-skiej, Barbary Szałapak i Grzegorza Borysa Romana wyraźnie zaostrzyło parody-styczną i satyryczną wymowę Vademecum... Potwierdziły to bez wątpienia żywe reakcje publiczności: jej gromki śmiech niemalże od początku towarzyszący kwe-stiom czytanym przez aktorów, a także czynny udział widzów w wydarzeniu, któ-ry zakładała „performatywna” formuła czytania zaproponowana przez reżyserkę. AGATA DĄBEK

Bilety: 25 zł (normalne), 15 zł (ulgowe)

13 II, godz. 18.00

Wieczór autorski Wiesława Wójcika „Sabała” (Wydawnictwo Tatrzań-ski Park Narodowy, Zakopane 2010).

Wiesław Wójcik, dyrektor Centralnej Biblioteki górskiej PTTK i redaktor naczel-ny rocznika „Wierchy” napisał fascynującą biografi ę Jana Krzeptowskiego Saba-ły, legendarnego Homera Tatr. We wrześniu 2010 r. książka Wiesława Wójcika „Sabała” została wybrana jako Krakowska Książka Miesiąca.

14 II, godz. 18.00Filmowy Klub Historyczny

Instytut Pamięci Narodowej oraz Śródmiejski Ośrodek Kultury zapraszają na projek-cję dwóch fi lmów dokumentalnych pt.: „W drodze do Ojczyzny” (2010, 27 min.) oraz „III Wileńska Brygada NZW” (2007, 27.51 min.) w reżyserii: Adama Sikorskiego.

TEATR – PIOSENKA14 lutego 2012, godz. 19.00 – „Walentynkowe pocałunki”, Agata Kowal-

czyk – śpiew, Witek Góral –gitara. Wstęp 10 zł.20 lutego 2012, godz. 19.00 – „Kolega Mela Gibsona”, monodram Toma-

sza Jachimka, reż.: Tomasz Piasecki, występuje gościnnie aktor Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie, Jerzy Pal. Wstęp 10 zł.

NIEDZIELA BAJKOWA29 lutego 2012, godz. 19.00 – „Zimny Drań” kabaretowy mono-recital,

scenariusz i reżyseria Maciej Luśnia, aranżacje piosenek Sebastian Bernato-wicz, Maciej Luśnia, wykonanie: Maciej Luśnia. Wstęp 12 zł.

5 lutego 2012, godz. 12.15 – „Jaś i Małgosia” w wykonaniu Teatru Wiśnio-wego. Wstęp 10 zł.

Page 4: Pismo Lamelli Luty 12

4 ŚRÓDMIEJSKI OŚRODEK KULTURYLAMELLI.COM.PL

Przepraszamy panią Agatę Dąbek, autorkę tekstu „Jak być peten-tem, czyli krótki poradnik życia w PRL-u (i nie tylko)” zamieszczonego w styczniowym numerze Lamelli za błędnie opublikowane zdjęcie nie związane z tekstem artykułu. Redakcja

Smutni panowie...Recenzja historyczna

Zespół Muzyki Dawnej „Canticum Novum” ogłasza zapisy do wspólnego śpiewania utworów epoki Średniowiecza i Renesansu.

Canticum Novum – to zespół muzyki dawnej – wykonujący utwory muzycz-ne a capella polskich i obcych kompozytorów okresu Średniowiecza i Renesansu.Zasadniczą część repertuaru stanowi muzyka sakralna obejmująca bloki tema-tyczne związane z rokiem liturgicznym, a więc pieśni adwentowe i kolędy, wielko-postne, pasyjne oraz utwory poświęcone N.M. Pannie i kultowi świętych.

Założycielką i dyrygentką jest Pani Elżbieta Maria Ptak.

Czekamy na Panie i Panów, zainteresowa-nych tym rodzajem wykonawstwa.

Szczegółowe informacje i konsultacje głoso-we odbywają się w każdy piątek o godz. 19.00, w sali nr 9 w Śródmiejskim Ośrodku Kultury w Krakowie przy ul. Mikołajskiej 2

15 II, godz. 17.00O niektórych mieszkańcach ul. Kurkowej…gościem „Rozmów o Kresach i nie tylko...” – będzie dr Karolina Grodziska.

Karolina Grodziska jest absolwentką historii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Obecnie pełni funkcję dyrektora Biblioteki Naukowej PAU i PAN w Krakowie. Przede wszystkim jednak jest autorką licznych artykułów i książek poświęconych nekropo-liom, zwłaszcza krakowskiemu cmentarzowi na Rakowicach, a także nekropoliom pol-skim w Anglii i Walii. Nie można nie wspomnieć o jej księdze cytatów poświęconych Krakowowi, bo ukazała się wcześniej, niż „Miasto jak brylant. Księga cytatów o Lwo-wie”. W listopadzie 2011 r. za książkę Krakowianki zapomniane. O niezwykłych pa-niach pochowanych na Cmentarzu Rakowickim 1803-1920 otrzymała Nagrodę Kra-kowska Książka Miesiąca. Ulica Kurkowa we Lwowie – obecnie Łysenki. Któż tam nie mieszkał! Gość naszego spotkania opowie przede wszystkim o rzeźbiarkach Jani-nie Reichert, której poświęciła książkę Zapomniana rzeźbiarka Janina Reichert-Toth (1895–1986) i jej twórczość, i Zofi i Baltarowicz – pierwszej kobiecie studentce Akade-mii Sztuk Pięknych, a także o jakże tragicznej postaci, Stanisławie Gottfriedzie – mło-dopolskim poecie, któremu choroba nie pozwoliła w pełni rozwinąć skrzydeł (książka Stanisław Gottfried (1892–1915) lwowski poeta Młodej Polski wydana została nakła-dem siostrzenicy poety, Aliny Trzcionkowskiej i pod wspólną redakcją z Karoliną Gro-dziską).

16 II, godz. 18.00Wieczór autorski Macieja Rajka i promocja jego najnowszej książki pt. „Bracia”.

Maciej Rajk urodził się w 1984 roku w Warszawie. Ukończył socjologię na Uniwer-sytecie Warszawskim. Pracował jako asystent posła, redaktor, dziennikarz, tłumacz, a także współprowadził fi rmę wydawniczą. Jego pasją jest pisanie. „Bracia” to opo-wieść o tym, jak na futbol patrzy dwóch braci bliźniaków, którzy wiedzieli, że chcą zo-stać piłkarzami od momentu, gdy po raz pierwszy dotknęli futbolówki.

20 II, godz. 18.00Wieczór autorski Marka Chorabika i promocja tomiku „A jeśli wiemy?”

„A jeśli wiemy?”, to zbiór wierszy z niecodziennej codzienności życia w Trójmieście i Krakowie. Pełne refl eksji utwory wyrastają z fascynacji miastem, ale i świadomości jego zepsucia, wszechobecnego chaosu oraz z obawy przed obdarciem z historii. Od-najdziemy tu także powroty do przeszłości, wydobyte z zakamarków pamięci obrazki odwiedzanych miejsc. Tomik pełen kulturowych tropów jest zapisem podróży przez życie w poszukiwaniu odpowiedzi na tytułowe pytanie. Marek Chorabik ur. 1962 w Krakowie, mieszka w Gdyni. Jest laureatem konkur-sów literackich, w tym: Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Dać świadectwo”, Kraków 1995 i 2009 (organizowanego przez ŚOK). Szczegóły str. 9

21 II, godz. 18.00Spotkanie z „Historią PRL-u” promocja książek Instytutu Pamięci Narodowej: „NSZZ Solidarność Małopolska w materiałach Służby Bezpieczeństwa. Wy-bór dokumentów”, wybór i opracowanie Cecylia Kuta, wstęp Jarosław Szarek, Danuta Suchorowska-Śliwińska „Dziennik z lat 1981–1985, czyli z zakonspi-rowanych zapisków solidarnościówki”.

22 II, godz. 19.00Wykład otwarty z fi lmoznawstwa: dr Ewa Fiuk Między mediami – fi lm i opera

23 II, godz. 17.00„Dawno, dawno... dzisiaj”. Spektakl teatralno-muzyczny w wykonaniu Aga-ty Klimczak i Krzysztofa Buratyńskiego

„Dawno, dawno... dzisiaj” to poetycko-muzyczna opowieść o miłości, radości, na-dziei i cierpieniu – o tym, co najbardziej ludzkie, a jednocześnie najtrudniejsze. Scenariusz, stworzony przez Agatę Klimczak i Krzysztofa Buratyńskiego, składa się z tekstów poetów takich jak: Marcin Urban, Jerzy Zbigniew Goszczyński, Artur Ap-pel i Krzysztof Cezary Buszman. Muzykę do spektaklu skomponował i zaaranżował Krzysztof Buratyński, student Akademii Muzycznej w Krakowie, kompozytor, mul-tiinstrumentalista i wokalista. Przygotowanie sceniczne, reżyseria i praca nad sce-nariuszem to dzieło Agaty Klimczak, aktorki teatru STU, wokalistki, studentki PWST w Krakowie. Wstęp wolny.

24 II, godz. 19.00Scena Lamelli prezentuje: Teatr M.I.S.T. Love story

Reżyser: Stanisław Michno, obsada: Stanisław Michno, Wojciech Michno, Anna Dzierża. Bilety: 25 zł (normalny), 15 zł (ulgowy)

27 II, godz. 18.00Program muzyczny „Pomiędzy”Występuje Zespół Artystyczny ARTINA: Izabela Staszczyk, Agnieszka Włodar-czyk, Wojciech Bajer, Dariusz Palonek. Akompaniament: Zbigniew Huptyś, Sebastian PająkMuzyka: Zbigniew Huptyś, Klaudia Orlicka. Teksty: Justyna Krzysztyńska, Zbigniew Huptyś, Barbara Barszcz. Oświetlenie: Adam Legendziewicz. Obsłu-ga techniczna: Jan Błaszczyński. Bilety 10 zł (ulgowy), 15 zł (normalny)

W 2011 roku, obchodzi l i -śmy 30-rocz-

nicę wprowadzenia sta-nu wojennego i z tej oka-zji szczególnie młodemu czytelnikowi tęsknią-cemu za czasami PRL-u poleciłbym dwie pozy-cje książkowe. Pierwsza to Dzienniki z lat 1981-1985, czyli z zakonspiro-wanych zapisków soli-darnościówki, autorstwa Danuty Suchorowskiej--Śliwińskiej, wspania-łej pisarki i skrzypacz-ki Filharmonii Krakowskiej. Dzienniki to sporządzane na bieżąco przez autor-kę zapiski z okresu 13 grudnia 1981 do końca 1985 roku. Pełne opisów wy-darzeń tamtych dni, będących świa-dectwem pracy konspiracyjnej opozy-cji demokratycznej w Krakowie z jed-nej strony czy posuniętego do absurdu komunistycznej rzeczywistości z lat 80-tych XX wieku.

Druga wspomniana przeze mnie po-zycja to NSZZ „Solidarność” Małopolska w materiałach Służby Bezpieczeństwa. Wybór dokumentów. Jest to wydawnic-two źródłowe opracowane przez Cecylię Kutę. Młoda badaczka z krakowskiego oddziału IPN przedstawiła około dwu-

stu różnorodnych dokumentów wytwo-rzonych przez Służbę Bezpieczeństwa. Prezentowane dokumenty uzupełnio-ne zostały przypisami dotyczącymi wy-stępujących w tekście wydarzeń, tytułów pism, struktur związkowych oraz bio-gramy działaczy opozycji demokratycz-nej czy przedstawicieli aparatu represji. Praca źródłowa może skutecznie odstra-szać laików, ale stanowi ważne uzupeł-nienie do historii komunistycznego apa-ratu represji PRL-u. MG

Na spotkanie i prezentacje wspo-mnianych pozycji zapraszamy 21 lutego o godz. 18.00 do Śródmiejskiego Ośrod-ka Kultury w Krakowie.

Page 5: Pismo Lamelli Luty 12

INFORMATOR luty 2012 5LAMELLI.COM.PL

Klub Dziennikarzy „Pod Gruszką”ul. Szczepańska 1, 31-011 Kraków, tel. kom. 512-455-260, e-mail: [email protected]

Kiedyś nie wiedzieliśmy nic na jego temat i nie łączyliśmy go z wieloma chorobami. Jednak

odkąd posiadamy taką wiedzę, to zjada-jąc posiłek coraz częściej zastanawiamy się czy nie zawiera on za dużo... chole-sterolu. Czy wokół cholesterolu robi się niepotrzebne zamieszanie, czy jest on rzeczywiście taki ważny?

Cholesterol występuje naturalnie we wszystkich organizmach żywych. U człowieka największe jego zasoby wy-stępują w wątrobie, gruczołach dokrew-nych, szpiku kostnym i mózgu. Jest to woskowata substancja niezbędna w organizmie do utrzymania czynności układu nerwowego, mięśni, skóry i na-rządów wewnętrznych (serca, wątroby, jelit). Bierze udział w tworzeniu hormo-nów sterydowych, kwasów żółciowych i witaminy D; jest składnikiem błon ko-mórkowych.

Zwykle myślimy, że cholesterol do-starczany jest organizmowi wraz z po-żywieniem. Tymczasem około 80% cho-lesterolu znajdującego się we krwi jest produkowane przez organizm, głównie wątrobę, a w mniejszym stopniu rów-nież jelito cienkie i skórę. Jedynie 20% cholesterolu pochodzi ze spożywanych przez nas pokarmów (głównie jaj, se-rów, mięsa i pełnego mleka). Teore-tycznie to mało, ale z drugiej strony wy-starczająco dużo, aby wywołać poważne problemy zdrowotne.

Powszechnie używamy pojęć „zły” lub „dobry” cholesterol, czyli LDL lub HDL. Symbole te tak naprawdę nie oznaczają samego cholesterolu, a jedy-nie jego nośniki, ale przyjęło się uwa-żać je za określenie rodzajów choleste-rolu. LDL to tzw. zły cholesterol. Jeśli jego poziom jest zbyt wysoki, wówczas duże ilości cholesterolu odkładają się w komórkach ścian tętniczych, tworząc tam złogi zwane blaszkami miażdżyco-wymi. W efekcie prowadzi to do zwęże-nia tętnic wieńcowych, prowadząc do rozwoju miażdżycy i choroby wieńco-wej. Zakrzep w tętnicy, czyli zabloko-wany przepływ krwi, może w rezultacie doprowadzić do zawału serca czy uda-ru mózgu.

HDL, czyli dobry cholesterol, usu-wa cholesterol ze ścian naczyń (prze-nosi nadmiar cholesterolu z komórek do wątroby) i dlatego przypisuje się mu właściwości przeciwmiażdżycowe. Za

Dobry i złyLamelli dla zdrowia

korzystny dla zdrowia uważa się wyso-ki poziom HDL. Obecnie uważa się, że stosunek liczbowy HDL do LDL daje lepszy obraz ryzyka wystąpienia np. choroby wieńcowej niż całkowity po-ziom cholesterolu. Warto wiedzieć, że ilość całkowitego cholesterolu we krwi podnosi się podczas stresu. Do takiego wniosku prowadzą wyniki niektórych badań, ale nie poznano jeszcze dokład-nego mechanizmu wpływu napięć psy-chicznych na wzrost stężenia choleste-rolu.

Jeśli zatem nasz cholesterol ma zbyt wysokie stężenie, to nie powinni-śmy tego lekceważyć. Podobnie jak na-leży leczyć nadciśnienie (zwykle współ-istniejące), obniżać należy również po-ziom cholesterolu całkowitego i LDL. Jest to możliwe głównie dzięki stoso-waniu odpowiedniej diety. Trzeba pa-miętać, że dzienna dawka cholestero-lu nie powinna przekraczać 300 mg. Ma to znaczenie zarówno w przypad-ku pacjentów mających „cholesterolo-we” problemy, jak i w działaniach pro-fi laktycznych. W tym celu należy unikać przede wszystkim nadmiaru tłuszczu w diecie i zbyt dużej ilości nasyconych kwasów tłuszczowych. Ich źródło sta-nowią tłuste mięsa i wędliny, potra-wy smażone na maśle, smalcu, słoni-nie czy margarynach twardych. Powin-no się również ograniczyć spożywanie podrobów, tłustych wyrobów cukierni-czych, jajek, pełnotłustego mleka i jego przetworów (śmietany, serów żółtych i topionych), konserw mięsnych i białe-go pieczywa. Wskazane natomiast jest spożywanie owoców i warzyw, kasz, ciemnego pieczywa, chudych przetwo-rów mlecznych, ryb, olejów roślinnych i chudego mięsa (najlepiej gotowane-go). Można również nabyć gotowe pre-paraty, w tym różnego rodzaju oleje w kapsułkach (także oleje rybne). Je-śli stosowanie diety nie prowadzi do za-dowalających rezultatów, wówczas nie-zbędne okazuje się stosowanie środków farmakologicznych.

Miażdżycy i chorobom z nią związa-nym można zapobiegać, a profi laktyka sprowadza się w tym przypadku do eli-minowania czynników ryzyka. Pamię-tajmy zatem o właściwej diecie, ale rów-nież o aktywności fi zycznej. A choleste-rol? Po prostu miejmy go pod kontrolą.

Izabela Niziałek

28 II, godz. 18.00Pokaz slajdów: „Świat Majów”, autorstwa Aldo Vargasa Tetmajera.

28 II, godz. 20.00Piwnica pod Baranami, Rynek Główny 27.Koncert zespołu KROKE w składzie: Tomasz Kukurba – altówka, Tomas Lato – kontrabas, Jerzy Bawoł – akordeon, Sławek Berny – perkusja.

Bilety w cenie: 50 zł do nabycia w następujących punktach: Śródmiejski Ośro-dek Kultury, ul. Mikołajska 2, rezerwacje: [email protected]; Info Kraków, ul. św. Jana 2, (12) 421-77-87; Filmotechnika, Pasaż Bielaka Rynek Główny 9, tel. (12) 422-89-45.

29 II, godz. 18.00Krakowska Książka Lutego

Edward Chudziński – Kultura studencka. Zjawisko – twórcy – instytucje. Wręczenie nagrody i spotkanie z autorem. Rozmowę poprowadzą Jan Pieszcza-chowicz i Wacław Krupiński.Edward Chudziński, historyk literatury, publicysta i redaktor, scenarzysta. Ba-dacz polskiej kultury literackiej XX wieku, współzałożyciel i redaktor Studenta, Zda-nia oraz Małopolski (dwoma ostatnimi tytułami kieruje obecnie jako redaktor na-czelny). Współautor i redaktor publikacji książkowych z zakresu dziennikarstwa i mediów.

KLUB INTERNETOWY „STRYCH”czynny: poniedziałek – czwartek 15.00 – 21.00piątek 13.00 – 20.00

KOŁO GIER STRATEGICZNYCH rozgrywanie bitew, kampanii i specjalnych scenariuszy klubowych do Warmachine:Hor-des, Malifaux, Mordheim, Warhammer Fantasy Battle itp., dysponujemy stołami do gry, szerokim asortymentem makiet i akcesoriami modelarskimispotkania: środa godz. 16.00 – 21.30, piątek godz. 16.00 – 21.00

KOŁO GIER PLANSZOWYCH rozgrywki we współczesne gry planszowe: negocjacyjne, familijne, ekonomiczne, strate-giczne, historycznespotkania: wtorek, czwartek godz. 16.00 – 21.30

KOŁO LITERACKIEdyskusje o kulturze i literaturze, zajęcia o charakterze warsztatowym dla osób niepełno-sprawnych,spotkania prowadzi pedagog z przygotowaniem z zakresu terapii pedagogicznejspotkania: poniedziałek godz.15.30 – 19.00

KOŁO REKONSTRUKCJI HISTORYCZNEJdyskusje o kulturze XIII wieku (stroje, zwyczaje, oręż itp.), przygotowania inscenizacji walk, wspólne wyjazdy na turnieje rycerskie.spotkania: pierwszy poniedziałek miesiąca godz. 19.00

KOŁO KONSOLOWEdyskusje o szeroko pojętej rozrywce elektronicznej i nowościach wydawniczych spotkania: środa godz. 16.00 – 21.30

1 II – 29 II Galeria „Pod Gruszką” (sala barowa) zaprasza na wystawę fotografi i Marty Ignatowicz pt: „It don’t mean a thing if you ain’t got that swing!”

3 II, godz. 19.00Krakowskie Towarzystwo Jazzowe „Helikon”. Koncert Boba Jazz Band.

6 II, godz. 18.00Eksperymentalna Scena Operowa. Koncert z cyklu „Operetka moja miłość”.Występują; Witold Wrona – tenor, Bożena Kiełbińska – sopran, Małgorzata Hyży – aktorka,

Małgorzata Westrych – fortepian. W programie pieśni neapolitańskie oraz arie i duety z operetek „Wesoła wdówka”, „Księżniczka czardasza”, „Zemsta nie-toperza” i innych.

Klub „Strych”ul. Masarska 14, 31-539 Kraków, tel. 12 421 89 92, e-mail: [email protected]

Warsztaty gitarowe (marzec – czerwiec 2012)

Prowadzący: Maciej Wnękowicz.Pierwsze spotkanie: 6 marca 2012 r. Czas: 16 godz. zegarowych (1 godz. we wtorek w wybranym czasie między 12:00 a 21:00)Cena: 350 zł

Zapisy osobiście lub mailowo: [email protected]ęcia indywidualne lub w parach, dostosowane do umiejętności ucznia z nasta-wieniem na ich rozwój. Dolna granica wieku 12 lat (górnej granicy wieku nie ma).

(ma

)

Izabela Niziałek

niaiaiaiaiaia zzzzz nannnn

aaraaa zec – czerwiec 2012)

ęędęęęę zy 12:00 a 21:00)

Page 6: Pismo Lamelli Luty 12

6 ŚRÓDMIEJSKI OŚRODEK KULTURYLAMELLI.COM.PL

FILCOWANIEna mokro i suchomarzec – czerwiec 2012czwartek godz. 16.30-18.30oraz 11.00 – 13.00 (zajęcia dla seniorów)Prowadzenie: artysta plastyk Krystyna Drożdżowska Zapisy i informacje:Śródmiejski Ośrodek Kultury, Kraków, ul. Mikołajska 2(12)422 19 55, [email protected]

Flamenco Warsztaty prowadzone przez instruktorów

Krakowskiej Szkoły Flamenco ALMORAIMA

Kurs semestralny od marca 2012 grupa początkująca, grupa kontynuacyjna, grupa średnio-zaawansowana manton, alegrias z mantonem Opłaty:

• zajęcia raz w tygodniu 390 zł• zajęcia dwa razy w tygodniu 690 zł• zajęcia 3 razy w tygodniu 1080 zł

Szczegóły: www.almoraima.plZapisy i zajęcia:Śródmiejski Ośrodek Kultury Kraków, ul. Mikołajska 2, tel. 12 422-08-14 w. 17, e-mail: [email protected]

WARSZTATY WOKALNEUWAGA, rozpoczynamy nabór na semestr letni (marzec – czerwiec)

Zajęcia odbywają się w poniedziałki, pierwsze zajęcia 5 marca.– 14 zajęć po 0,5 godz. – 350,00 zł

w przypadku zajęć prowadzonych przez Annę Gertner istnieje możliwość wykupienia zajęć półgodzinnych i godzinnych:– 14 zajęć po 1 godz. – 650, 00 zł

Warsztaty wokalne (zajęcia indywidualne), prowadząca: Anna Branny

Warsztaty wokalne (zajęcia indywidualne), prowadząca: Anna Gertner

Informacje i zapisyZapisy na podstawie dowodu wpłaty.Można płacić gotówką w kasie ŚOK lub przelewem na konto:Bank Pekao S.A 62 1240 4722 1111 0000 4859 [email protected] tel. 012 422 08 14, 012 422 19 55

2

Bilety w cenie 25 zł do nabycia godzinę przed koncertem lub rezerwacja pod nr. tel.: 12 632-40-87 oraz 600-32-42-02

7 II, godz. 17.00Spotkanie Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Płd.-Wsch.

8, 9 II, godz. 9.00Biuro Organizacji Koncertów „Preludium” – koncert chopinowski dla uczniów klas gim-nazjalnych.

9 II, godz. 18.00Wieczór literacki Krakowskiego Oddziału Związku Literatów Polskich z cyklu „Nieza-tarte autografy”. Spektakl poetycko-muzyczny„Zanim odejdę – światu wyśpiewam”. słowo – Magdalena Węgrzynowicz-Plichta, vocal – Agnieszka Dulny, gitara – Magdalena Dąbroś

10 II, godz. 19.00Krakowskie Towarzystwo Jazzowe „Helikon” – koncert „Collegium Latina”Wojciech Groborz – fortepian, Thomas Sanchez – perkusja, Wiesław Jamioł – perkusja, Piotr Feledyk – fl et, Piotr Południak – bas.

15 II, godz. 18.00Inauguracja cyklu spotkań pod hasłem: „Polskie Pulitzery. Laureaci nagród SDP”. Go-ściem pierwszego ze spotkań z laureatami najbardziej prestiżowych nagród dziennikar-skich będzie Zbigniew Bartuś, reporter Dziennika Polskiego.

16 II, godz. 18.00Promocja książki Jadwigi „Iny” Czarneckiej „Śladem Pokoleń” .Prowadzenie: Ewa Nowicka. Fragmenty książki czyta Maria Majcher.

Jadwiga Czarnecka urodziła się w Mielcu w 1921 roku. W pamiętniku wiele miej-sca poświęca dziejom swojej rodziny Jandów i Szurów, począwszy od II połowy XIX wieku. Przez karty pamiętnika przewijają się wspomnienia, między innymi, o ludziach z kresów wschodnich, Pomorza i Krakowa, w którym autorka mieszka od 1937 roku. Książka stanowi ciekawy przyczynek do rozszerzenia wiedzy o co-dziennym życiu naszych przodków.Pani Jadwiga Czarnecka od wielu lat działa w krakowskim środowisku esperan-tystów skupionych m. in. przy Krakowskim Towarzystwie ESPERANTO.

17 II, godz. 19.00 Koncert jazzowy („Helikon”). Gość wieczoru – Wiesław Wilczkiewicz z zespołem.

22 II, godz.18.00Krakowska Witryna Fotografi czna. Spotkanie z fotoreporterami.

23 II, godz. 16.30Spotkanie Zarządu Stowarzyszenia Dziennikarzy RP

24 II, godz. 19.00Koncert jazzowy – Szymon Kamykowski, Paweł Kaczmarczyk(„Helikon”)Wstęp na wszystkie koncerty jazzowe tylko za zaproszeniami.

28 II, godz. 18.00Wręczenie Nagrody im. Bartka Zdunka dla młodych utalentowanych dziennikarzy (SDP).

29 II, godz.18.30Z cyklu „Korepetycje dziennikarskie”: ks. Prof. Michał Drożdż – „Konwergencja w mediach”. Jest to kurs otwarty w szczególności dla studentów Kierunku Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej oraz kierunków pokrew-nych, którzy będą mogli uzyskać cyklem wykładów zaliczenie kursu fakultatyw-nego za 3 pkt. ECTSKolejne wykłady będą odbywały się w każdą ostatnią środę miesiąca.

26 II, godz. 17.00Recital gitarowy Michała KaniewskiegoMuzyka taneczna. Wstęp wolny

Wystawa fotografi i „Miastowe fotobity” Zbigniewa LatałyOd poniedziałku do piątku w godz. 14.00 – 19.00

Klub Muzyki Współczesnej „Malwa”ul. Dobrego Pasterza 6, 31-416 Kraków, tel. 12 411 61 16, e-mail: [email protected] czynny jest od poniedziałku do piątku w godz. 14.00 – 21.00

Page 7: Pismo Lamelli Luty 12

INFORMATOR luty 2012 7LAMELLI.COM.PL

KLUB „KAZIMIERZ”ul. Krakowska 13, 31-062 Kraków, tel. 12 421 57 86, www.kkazimierz.mylog.pl, e-mail: [email protected]

Ośrodek Dokumentacji i Inicjatyw Artystycznych „Piwnica pod Baranami”ul. św. Tomasza 26, tel. 12 421 25 00, e-mail: [email protected]

KURS FOTOGRAFII ARTYSTYCZNEJmarzec – czerwiec 2012Poznanie zasad tworzenia dzieła fotograficznego poprzez:wykłady, korekty prac,zajęcia w studio, plenery wyjazdowe.

Najlepsze prace prezentowane na wystawachkurs prowadzi Zbigniew Pozarzycki, artysta fotografi k, absolwent ASP w Krakowieoraz Manchester Metropolitan University w Anglii.

Zapisy od lutegoŚródmiejski Ośrodek Kultury w Krakowie, ul. Mikołajska 2www.lamelli.com.pl

KURS RYSUNKU I MALARSTWAmartwa natura, akt

marzec – czerwiec 2012pn., śr., 16.30 – 20.30wt., czw., 16.30 – 20.30100 godz. zeg. – 1100 zł

Zapisy i informacje:Śródmiejski Ośrodek Kultury, Kraków, ul. Mikołajska 2(12)422 19 55, [email protected]

SPOTKANIA ZE SZTUKĄmarzec-maj 2012

wykłady, dyskusje dla ciekawych i tych, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę.Prowadzenie: Krzysztof Siatka, historyk sztuki i krytyk, doktorant w Instytucie Historii Sztuki UJ, kurator wystaw sztuki współczesnej

Spotkania:środy, w godz.: 17.00 – 20.00, cena: 400 zł wykłady otwarte: każda trzecia środa w miesiącuw godz. 18.30 – 20.00, cena wykładu: 7 zł

Taniec BrzuchaWarsztaty prowadzone przez instruktorów

Krakowskiej Szkoły Flamenco ALMORAIMAKurs semestralny od marca 2012grupa początkująca, grupy kontynuacyjna, grupa zaawansowanaOpłaty:• zajęcia raz w tygodniu 390 zł

Szczegóły: www.almoraima.plZapisy i zajęcia:Śródmiejski Ośrodek Kultury Kraków, ul. Mikołajska 2, tel. 12 422-08-14, w. 17, e-mail: [email protected]

1 – 7 II, godz. 14.00 – 20.00„Świat ołówkiem malowany” – wernisaż grafi ki Doroty Chomko

Artystka pochodzi z Krakowa. Z wykształcenia jest historykiem, z zamiłowa-nia artystą plastykiem. Malarstwo sprawia jej taką radość, że poświęca mu każ-dą wolną chwilę. Ulubioną techniką jest rysunek, wykonywany najchętniej przy użyciu ołówka, kredki i węgla.

8 II, godz. 18.00„Magiczne ciała” – wernisaż fotografi i Bartłomieja BałabanaAutor jest członkiem Krakowskiego Klubu Fotografi cznego oraz Fotoklubu Rzeczypo-spolitej Polskiej. Uważa, że ludzkie ciało stanowi ogromną fascynację w każdej dziedzinie sztuki i inspiruje wielu artystów.

9 II, godz.17.00Spotkanie Fundacji Helpfull Hand pomagającej chorym na stwardnienie rozsiane – prowadzi Małgorzata Felger

10 II, godz. 18.00Wszechnica racjonalistów – prowadzi Adam Jaśkow

6, 13, 20, 27 II godz. 18.00Spotkanie Grupy Kobiet Alternatywnych – prowadzi Grażyna Pietroń.

Zawodowo i rodzinnie już prawie spełnione, a jednak wciąż łaknące wiedzy o świecie i samych sobie. Wykształcone i inteligentne – takie są kobiety alterna-tywne spotykające się w Klubie Kazimierz.

21 II, godz.18.00Turniej klubowy Krakowskiego Klubu Szaradzistów „Agora”

22 II, godz. 18.00„Subiektywnie” – wernisaż malarstwa Marii Sularz

Artystka urodziła się w Krakowie. Skończyła wprawdzie uczelnię techniczną, niemniej odkryła w sobie pasję artystyczną. Malarstwem interesowała się od za-wsze, lecz dopiero niedawno wzięła pędzel do ręki i intuicyjnie przelewa na płót-no to, co widzi i czuje. Jej ulubioną techniką jest klasyczne malarstwo olejne.

23 II, godz. 15.00Czytaj z „Kazimierzem” – spotkanie z Marianem Żakiem ze Śródmiejskiej Biblio-teki Publicznej

1 II, godz. 20.00 MILONGA czyli tańczymy Tango Argentyńskie w Piwnicy pod Baranami (wstęp wolny)

2 II, godz. 20.00Czwartek Jazzowy – V-lecie działalności Klubu – Jazz Band Ball Orchestra

3 II, godz. 20.00 Z cyklu: Piwniczne Bale Karnawałowe – BAL NIEWIEDEŃSKI (prowadzi Maciej Półtorak & Co)Przed balem, z cyklu: Nasi Goście – Koncert „HONZATKO ROZMONTOWA-NA” – wystąpią: Marta Honzatko – vocal, Olek Brzeziński – instrumenty klawi-szowe, Arkadiusz Wiech – gitary, Michał Braszak – basy, Gertruda Szymań-ska – perkusja, teksty Michał Zabłocki – teksty, Olek Brzeziński – muzyka. Bilety: 30 zł/20 zł (dostępne w Barze Piwnicy). Bilety na Koncert „HONZATKO ROZMONTOWANA” są jednocześnie bileta-mi wstępu na BAL NIEWIEDEŃSKI!

4, 11, 18, 25 II, godz. 20.00 Kabaret w Piwnicy pod Baranami

10 II, godz. 20.00 RYSY NA ŻYCIORYSIE – recital Kamili Klimczak

21 II, godz.ŚLEDZIÓWKA czyli Ostatkowy Bal Rybny poprowadzi Maciej Półtorak

Flamenco

raima.pl

w,w. 17,

Page 8: Pismo Lamelli Luty 12

8 ŚRÓDMIEJSKI OŚRODEK KULTURYLAMELLI.COM.PL

XIX Ogólnopolski Konkurs Poetycki „Dać świadectwo”

XX Ogólnopolski Konkurs Poetycki „Dać świadectwo”

Leszek Wójcikwyróżnienie

1. CELE KONKURSU: ukazanie w poetyckiej formie prze-

mijającego czasu, w którym żyjemy; inspirowanie do uprawiania twór-

czości poetyckiej; popularyzowanie współczesnej po-

ezji.

2. WARUNKI KONKURSU: Konkurs adresowany jest do wszyst-

kich twórców – zrzeszonych i nie zrzeszonych w związkach twórczych;

Warunkiem uczestnictwa w Konkur-sie jest przesłanie na adres Organi-zatora zestawu prac zawierającego 5-10 utworów poetyckich, które nie

Organizator: Śródmiejski Ośrodek Kultury w Krakowie, www.lamelli.com.pl

ŚWITWychodzę na spacer z wymyślonym psempiekarze wynoszą gorący bochen słońcaziemia oddycha szelestem ptakówna drzewach liście bardzo pojedyncze

Mój wymyślony pies prowadzi mnie donikądnad rzekę wijącą się bez bólu na wzgórze po horyzont pełne ciszygdzie spokój wkrada się chłodem pod ubranie

W bezruchu światło skrapla się na gałęziachktoś biegnie truchtem po zgubione marzeniatak trudno uwierzyć że dobrze być sobąwracam bez psa który gubi się w hałasie

PORANEKOpisuję codzienną tkaninę świataprzez nikły dar oswajania dzikich słów

umiem tylko odnaleźć w wirze oceanówjedną wyspę bezwstydnie bezludną

Nie umiem wykuć podkowy na łut szczęściaani uleczyć tomami naukowej niewiedzynie wznoszę z cegieł przyszłych ruinnie okradam ziemi z ciepłego ziarna

Nieprzydatny dla innych opisuję światdla pamiętania tego co przemijawygnany od drzewa mądrości powtarzamże człowiek nie jest stworzony do pracy

POŁUDNIEDzień się zawiesił bez powoduw coraz większym pośpiechuwahadło udowadnia obrót zdarzeńfałszywym wzorcem godzin

Leszek Wójcik – (ur. W 1960 r., w Krakowie), absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego, nauczyciel, dziennikarz.

Gorąca droga przede mną ciężko wydycha powietrzeniebo jest ironicznie bezchmurnejak na pocztówce z pustyni

Chwalę ten dzień nim się skończynim zachód zaskoczy mnie we śniechwalę chłód wody w ustachjej smak już nigdy nie będzie ten sam

POPOŁUDNIESiedzimy przy stole wszyscychociaż od dawna nas tam nie marosół i kotlet schabowy wymarłya przecież ciągle czuć ich smak

Mama w kuchni rozmawia z ciastemojciec rozważa strategię grzybów w lesiekrólewicz Kazimierz w starym wierszuodwiedza jeszcze pamięć babci

Tamten obiad przeszedł do historiiz datą której nikt nie musi pamiętaćstół rosół i kotlet schabowyi my wszyscy jak wtedy razem

WIECZÓRDzień zapada na drugą stronękrwawi przecięty horyzontemziemia tak spokojnie odbiera nam światłojakbyśmy mieli o nim na zawsze zapomnieć

Słońce tonie w lampce montepulcianowspomnienie ciepła zeszłorocznej Italiizapalamy świece jak po śmierci dniaw telewizji kolejny odcinek życia na niby

Z każdym zmierzchem świat znikajak opuszczony dworzecodjeżdżamy coraz bardziej rozmazanijak ludzie w pędzącym pociągu

były dotychczas nagradzane ani pu-blikowane w wydawnictwach zwar-tych, w trzech egzemplarzach maszy-nopisu lub wydruku komputerowe-go (mile widziana dodatkowa wersja elektroniczna przesłana na CD);

Każdy utwór należy podpisać godłem (wyrazowym). Tym samym godłem należy opatrzyć kopertę zawierają-cą rozwiązanie godła (kartkę z nastę-pującymi danymi: imieniem i nazwi-skiem autora, adresem, numerem te-lefonu stacjonarnego i komórkowego, adresem e-mail, krótki życiorys za-wierający listę posiadanych publika-cji książkowych i prasowych, oraz naj-ważniejszych nagrodach literackich; zdjęcie (fotografi a może być przesłana w wersji elektronicznej na CD);

Opłatę konkursową w wysokości 10 zł za zestaw (koszty organizacyjne) należy wpłacić na konto: Bank Pekao S.A 62 1240 4722 1111 0000 4859 2846 (kopię dowodu wpłaty należy

załączyć do zgłoszenia). Opłata kon-kursowa jest warunkiem dopuszcze-nia prac do konkursu. Zestawy nieza-wierające kopii dowodu wpłaty kon-kursowej nie będą rozpatrywane. Jurorzy nie mają wglądu w przysłane dowody wpłaty;

Prace konkursowe nadsyłać należy na adres: Śródmiejski Ośrodek Kultury ul. Mikołajska 2, 31-027 Kraków z dopiskiem OKP „Dać świadectwo” do dnia 15 marca 2012 r.

Organizator nie zwraca prac nade-słanych na Konkurs, ani nie infor-muje o ich niedopuszczeniu z powo-dów regulaminowych;

Nadesłanie prac jest jednocześnie zgodą autora na wykorzystanie ich w formie publikacji pokonkurso-wych, w przypadku nagrodzenia lub wyróżnienia przez jury, bądź rekla-mujących kolejne edycje konkursu;

Prace oceniane będą przez Jury, w skład którego wejdą znani literaci

i krytycy oraz przedstawiciel Organi-zatora;

Główną Nagrodę Konkursu stanowi edycja tomiku poetyckiego w 2012 roku;

Organizator zastrzega sobie prawo doboru utworów oraz decydowania o objętości, formacie i stronie pla-stycznej książki;

Materiały do książki: wiersze, notkę biografi czną i zdjęcie Laureat Głów-nej Nagrody zobowiązany jest do-starczyć Organizatorowi do 15 wrze-śnia 2012 roku;

W przypadku nie wywiązania się z powyższego punktu przez Laureata Głównej Nagrody, Organizator może odstąpić od realizacji wydania książki Laureata Głównej Nagrody;

Pozostali nagrodzeni i wyróżnieni uczestnicy Konkursu otrzymują na-grody pieniężne i wyróżnienia książ-kowe ufundowane przez Organizato-ra i Sponsorów;

2 maja 2011 roku jury XIX Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Dać świadectwo” w składzie: prof. Stanisław Burkot – przewodniczący jury, Krzysztof Lisowski, Janusz Paluch – sekretarz jury, po przeczytaniu 119 zestawów wierszy nadesłanych z całej Polski i z zagranicy postanowiło: Nagrodę

Główną – czyli wydanie tomu poezji, przyznać Bogumile Jęcek z Łodzi. I nagrodę otrzymał Tomasz Da-lasiński z Torunia, II nagrodę Joanna Matlachowska-Pala z Opola, a III nagrodę Paweł Kuzora z Krakowa.

Jury przyznało również trzy równorzędne wyróżnienia, które otrzymali: Krzysztof Bieleń z Jasła, Anna Mazela z Krakowa, Leszek Wójcik z Krakowa.

Projekt dofi nansowany przez Gminę Kraków.

REGULAMIN

Page 9: Pismo Lamelli Luty 12

INFORMATOR luty 2012 9LAMELLI.COM.PL

Zaproszenie Zaproszenie

Jakub Szatko Marek Chorabik

Organizator nie ma obowiązku po-krywać kosztów przyjazdu na uroczy-stość wręczenia nagród ani kosztów wyżywienia i noclegów;

Ogłoszenie wyników Konkursu nastą-pi w Śródmiejskim Ośrodku Kultury (Kraków, ul. Mikołajska 2) 23 kwiet-nia 2012 roku. Organizator zastrze-ga sobie możliwość zmiany terminu ogłoszenia wyników Konkursu;

Aktualne informacje o konkursie można uzyskać za pośrednictwem strony internetowej Śródmiejskiego Ośrodka Kultury www.lamelli.com.pl lub pisząc na adres [email protected];

Przesłanie prac konkursowych jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na gromadzenie i przetwarzanie da-nych osobowych uczestnika dla po-trzeb konkursowych.

Projekt dofi nansowany przez Gmi-nę Miejską Kraków.Pod patronatem pisma kultural-nego „Fragile”.

Urodzony 1987 r., magister fi lolo-gii romańskiej UJ. Uzyskał wy-różnienie na VI Międzynaro-

dowym Konkursie im. L. Staffa w Sta-rachowicach (proza), III nagrodę na VIII Międzynarodowym konkursie im. L. Staffa w Starachowicach (proza), wyróżnienie honorowe na IX Ogólno-polskim Konkursie Literackim im. L. Staffa w Starachowicach (proza), II nagrodę w V Wojewódzkim Konkur-sie Młodej Poezji przy WBP w Krako-wie (poezja). Jego teksty były publiko-wane w almanachach i pismach kul-turalnych. Przez kilka lat występował z kabaretem KSA na krakowskich sce-nach (m.in. ŚOK, Kinoteatr „Wrzos”, Łaźnia Nowa, Piwnica pod Baranami) i na przeglądach kabaretowych (PAKA, „Gęba” – Dom Kultury Podgórze, Festi-wal Artystyczny Młodzieży – MDK im. A. Bursy, „Od ucha do ucha cha cha” – Myślenice).

Homo sum homo sum i cmokam i mówię cześć gdy dziecko uśmiecha się z wózka oglądam się gdy słyszę karetkę a nuż zobaczę przez szybę rękę nogę krew przystaję z innymi nad bezwładnym cia-łem wypalam papierosa żuję gumę staję w kolejce po śmierć sport skandal i cycki jezus maria tragedia mamroczę póki wi-dzę i nic co ludzkie -

Urodzony 1962 w Krakowie, miesz-ka w Gdyni. Wiersze publikował m.in. w: „Akcencie”, „Czasie Kul-

tury”, „Kresach”, „Opcjach”, „Toposie”, „Więzi” i portalach: „neurokultura.pl”, „OFF_PRESS.org” oraz „Dwutygodnik.pl”. W 1997 wydał tomik „Blisko praw-dy”(Wydawnictwo Marabut – Gdańsk). Jego wiersze były publikowane w anto-logiach: „Antologia nowej poezji polskiej 1990–2000” (Zielona Sowa, Kraków 2004), „Pięć wieków poezji o Lublinie” (Wydawnictwo UMCS, Lublin 2006). Jest laureatem konkursów literackich, w tym: Ogólnopolskiego Konkursu Po-etyckiego „Dać świadectwo”, Kraków 1995 i 2009 (organizowanego przez ŚOK), konkursu poetyckiego im. K.K. Baczyńskiego, Łódź 1997; Złotego Pióra Sopotu 2006; Konkursu Małych Form Literackich im. Żeromskiego Nałęczów 2006; „Take Five” Art & Jazz Festiwal Oleśnica 2007, 2010 i 2011; konkursu na nowelę fi lmową – Studio Munka 2010; Ogólnopolskiego Konkursu Literackie-go im. J.I. Kraszewskiego, Biała Podla-ska 2010.

AbsolutnieNa północy jest potrójne miasto,budzę je niecierpliwymi krokami,stugębne – patroszę w nim rybękażdego dnia innego niż wtorek,

kalendarz składa się z wielu chwilw gruncie rzeczy podobnych do siebie,miasto nie jest temu w ogóle winnei jestem pewien, że nikt inny też,

nabrzmiałe żyły podcinamostrym piskiem żalu,przecznice nie mają wtedyabsolutnie nic do powiedzenia,

na południu jest miasto,tam rządzisz ty

Bez pamięciznamy się rok, dwa, dłużej,odczytujemy niedostrzegalne znakiwidoczne już u niewinnego dziecka,przepełnione fi glarnością popołudnia,półdzikie, swawolnie swobodne,

znamy się tyle lat,ile w nas słojów drzew,przepoławia nas ostra wrażliwość,palcami przebieramy po cieniutkichsplotach drzemiącego sumienia,

znamy się wieki całe,wieki pełne sprzecznych obyczajów,na pamięć uczymy się nieustępliwietabliczki nieskorumpowanego milczenia,całkiem nieświadomie, całkiem

Języki miastaczytałem rano swoje wierszeprzetłumaczone w Londynie,to dziwne brzmieć w innym językuzamiast „most” słyszeć „bridge”,brzmieć w innym językuto znaczy być innym,

czy to jeszcze jestem jaczy ktoś nieco podobny,jak radzi sobie z tym duszaprzywykła w czapce krakuscechodzić chłodnym porankiemprzez pół miasta,

przed lustrem oglądam język,nie wygląda inaczejniż jeszcze wczoraj,obraca się z tą samąelastycznością i siłą,jest na swoim miejscu,

przetłumaczone w Londynieprzeczytane w Padwieusłyszane nad Atlantykiemrozbiegają się jak lekki seni nigdy do końca nie wieszgdzie i kiedy sfruną,

może złapiesz je cichaczemalbo z głośnym mlaśnięciem,przebiegniesz pół miastaz wywieszonym językiem,całkiem inaczej niż wtedyz nowym obłędem wierszy

Próba charakteru mam wyrzuty sumienia że akurat wtedy powtórzyłem co szef mówił że podwyż-ki nie będzie kolega z biura się wściekł i trzasnął drzwiami tak że wylałem kawę na nową koszulę z brooks brothers mam wyrzuty sumienia że akurat wtedy powiedziałem kurwa bo kolega z biura naprawdę się zmienił - w samolot * w katalogu czytałem że to jaki wybie-rzesz kolor wykładziny do biura świadczy o tym jakim jesteś człowiekiem tak samo jak to czy wybierzesz uduszenie dymem czy skok z setnego piętra jak ktoś napisał kilka lat później w komentarzu pod wi-deo każdy by się wściekł gdyby szef trakto-wał go jak śmiecia gdyby wylał kawę na nową koszulę z bro-oks brothers nikt by nie umierał gdyby mógł - wybierać

Ptaki pewnego dnia niebo było za wysoko ptaki musiały zlecieć. przy zetknięciu z ziemią przestały się bać spełniło się odwieczne marzenie i każdy mógł pogłaskać albo zabić nikt się nie pochylił; czasem tylko przez nieuwagę ktoś przydepnął skrzydło lub ogon przepraszam mówił człowiek nie szkodzi odpowiadał ptak * wbrew temu co się sądzi ptaków było zbyt mało by przykryły zie-mię jak popiół po jakimś czasie zaczęły zbijać się w gromady; wtulały głowy między skrzydła wreszcie lunął rzęsisty deszcz czuć było mokrymi piórami - popiół spadł później

Zapraszamy na spotkanie z autorem 6 lutego, godz. 18.00

Zapraszamy na wieczór autorski 20 lutego, godz. 18.00

w w w . f r a g i l e . n e t . p l

Do nabycia w siedzibie redakcji

(ul. Mikołajska 2, Kraków) i w Empiku!!!

Tylko 7 zł!!!

Page 10: Pismo Lamelli Luty 12

10 ŚRÓDMIEJSKI OŚRODEK KULTURYLAMELLI.COM.PL

Grupa Każdy prezentuje…

Recenzja

Trzymając w dłoniach skaleczone łzy Eligiusz Dymowski

Ksi¹¿ki pozwalaj¹ zrozumieæ œwiat

Yeti radzi:

W tym miesiącu postanowiłam za-prezentować wiersze samych młodych poetów. Uczestnicząc

lub prowadząc warsztaty literackie, za-uważyłam, że zdarza się niektórym kryty-kom oceniać twórczość przez pryzmat wie-ku autora. Pojawiają się pytania czy wy-pada starszemu poecie tworzyć frywolne dowcipne teksty, a młodemu pisać o śmier-ci, cierpieniu i starości?! Temat i zaanga-żowanie w wierszach zależy jednak nie od wieku autora, ale od jego wrażliwości i do-świadczenia życiowego. Poniżej przykła-dy dojrzałych, ciekawych wierszy młodych poetów.

Aneta Kielan

Joanna Bąk

Łuska słowo miało być zawsze – było tylko na początku

rozkładam skrzela choć nadzieję mogę policzyćna palcach wciąż wierzę w łuskępierwotnego kształtu

słyszę głosy rybrysowanych na piasku ulicypodchodzę do mrówek i ludzidotykam kształtu cieni rzucanych na kolana

potrząsam życiemskulonym na ławceżycie wyciąga scyzorykprosi o ciało

ryby głosu nie mają i tylko łuski trzeszczą w powietrzu

Piotr Jemioło

Czynne wulkanyGabi –

Gdy zaczyna się robić zimno wulkan ruszaz odsieczą. Magma wlewa gorące pokładyw otwarte żyłki oczu. Jest czas gdy rozpala

pod czaszką swe ogniska. Iskrzy się religiai tupot słychać wokół. Kamień odrzucony uderza w skałę nieba. Nieliczni spławiają

urazy poza miejsce czaszki. Potem kopiągroby pod nowe czasy. Za dużo za dużomyślenia. I miast obok. I nagle przestaje

nam to zupełnie wystarczać.

Marta Kostyk

***idę poboczem rozmowyi brakuje mi czasempoczucia kierunku

obchodzę wszystkie świętadwa razy dookoła

i wyrabiam w ten sposóbswoją normę szaleństwa

Zerwane kartki kalendarza to najnowsza książka poety i kryty-ka literackiego – franciszkanina

Eligiusza Dymowskiego. Tomik zawie-ra szesnaście miniatur poetyckich pi-sanych prozą. Wzruszające, fi lozofi cz-ne, miejscami wręcz metafi zyczne teksty wprowadzają czytelnika w lekko melan-cholijny nastrój. Przy niewielkiej liczbie słów do głębi poruszają. Budzą niepokój. Skłaniają do zatrzymania się. Nie wy-starczy tylko patrzeć i słuchać – trzeba widzieć i słyszeć, żeby zrozumieć, żeby poczuć. Co innego oznacza dzwonek u drzwi w codziennym życiu człowieka, a co innego oznacza dzwonek dla „kobie-ty chorej na raka”.

Kobieta chora na raka, dalej wiernie czeka na swoją prawdziwą miłość. Tę wieczną ma i tak przecież zapewnioną.

Kobieta chora na raka, ze łzami spływającymi po policzkach, zawiesza nagle coraz cichszy już głos: „Jak do-brze, że to tylko dzwonek do drzwi…”.

[Czekając na wyrok, frag.]

Nic tak nie kształci człowieka jak po-dróże. Nic tak nie uwrażliwia człowie-ka jak poznawanie innych kultur i re-ligii. Miniatury Eligiusza Dymowskie-go powstawały na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Czas ich nie zdezaktu-alizował. Różne miejsca geografi czne, w jakich autor tworzył (Wiedeń, Del-fy, Ateny, San Remo, Kłajpeda) – nie wchłonęły ich. Wręcz przeciwnie, opo-wiadania odnoszą się do codziennego, namacalnego życia człowieka: miło-ści, tęsknoty, samotności i śmierci. Jak pisze Czesław Miłosz, którego słowa otwierają tomik Dymowskiego: „…bez zgody na to co gorzkie, na samotność, na przegraną, nie ma prawdy pisanego słowa”. Prawdę tę potwierdza i konty-nuuje w swoich utworach Eligiusz Dy-mowski:

Patrząc swoim wzrokiem, nakła-niałaś mnie jednak, abym spełnił Two-je życzenie. W końcu poddałem się ma-gicznym pragnieniom i z lekkim drże-niem warg zacząłem czytać wiersze. Po chwili, z oczami pełnymi łez, odwróci-łaś się tak niespodziewanie i pobiegłaś w nieznane mi miejsce. Chciałem biec z Tobą, ale było za późno. Znów jakaś siła krępowała moje ruchy.

Teraz wiem, że oboje jesteśmy ska-zani na SAMOTNOŚĆ.

[Z listów do Nieznajomej albo monolog o Sztuce, frag.]

Eligiusz Dymowski porusza egzy-stencjalne tematy nie po to, aby narze-kać, aby szerzyć pesymizm, czy kryty-kować. Autor pyta o sens istnienia, szu-ka prawdy i miłości, zastanawia się, jak człowiek radzi sobie ze stratą, cierpie-niem i samotnością. Ponieważ tak na-

prawdę każdy człowiek jest sam. Żyjemy wśród innych ludzi, ale każdy człowiek jest pojedynczą samodzielną jed-nostką. Tym bardziej „arty-sta to urodzony samotnik”.

Na stole dwa kielisz-ki szampana, zazdrosne o każdy dotyk, przywoły-wały myśli z przeszłości, kiedy wszystko wydawa-ło się takie jasne i piękne. Czuł jak rozrasta się w du-szy żal i nic nie mogło ode-brać mu chwili, która tak naprawdę nie była już jego. Nie należał przecież do siebie, doskonale wie-dząc, że tam – po drugiej stronie – odnajdzie to, co utracił za wcześnie. Pogo-dzony z wyrokiem Opatrz-ności zasypiał, trzymając w dłoniach skaleczone łzy.

[Pożegnanie, albo doświadczenie Światła, frag.]

Z utworów Dymowskiego czytelni-ka uderza duża dawka emocji i ener-gii – w postaci barw, dźwięków i za-pachów: „trzask dogasającego drewna w kominku”, „zielonobiały kolor fal”, „naznaczony niekończącą się ciemno-ścią”, „mgły ścieliły się wokół pałaco-wego parku, nad którym unosił się duch mistrza Józefa Ignacego”. Dzięki temu autor zabiera czytelnika w jedną z naj-ważniejszych i najciekawszych podróży – w głąb samego siebie. To właśnie w so-bie w pierwszej kolejności trzeba szukać piękna, wiary i światła.

Kryjąc twarz w delikatne dłonie wierzyła, że może wreszcie uciec od po-gardy i poniżenia, ponieważ nigdy nie przypuszczała, że spotka Kogoś, które-mu będzie zależeć – wcale nie na krót-kiej przyjemności, ale na wiecznym zbawieniu duszy.

Nie mogąc doczekać się kolejne-go spotkania z Mistrzem, wychodziła przed dom, aby wsłuchiwać się w po-ranną modlitwę kamieni.

[Maria Magdalena, frag.]

Opowiadaniom Eligiusza Dymow-skiego towarzyszą grafi ki Bartłomieja Seresia, które sprawiają, że tekst jesz-cze wyraźniej i mocniej zapada w pa-mięć. Motywy do swoich utworów au-tor czerpie nie tylko z codziennego życia i obserwacji świata, ale także z fi lozofi i, mitologii i religii. Pojawiają się: Bau-delaire, Albert Camus, Hesse, biblijni Adam i Ewa oraz Maria Magdalena, na-wiązanie do mitu o Prometeuszu, wspo-mnienie słów Carlosa Fuentes’a i Hali-ny Poświatowskiej. Miniatury Dymow-skiego mają więc głębokie korzenie, dotyczą uniwersalnych zagadnień, ży-cia i śmierci, ale zostały spisane przez jednego konkretnego człowieka, poetę, który chce „choć raz przez chwilę być sobą i dotknąć jakiejkolwiek prawdy ko-niuszkami palców”. Czytelnicy Zerwa-nych kartek kalendarza mają także tę szansę.

Aneta Kielan

Eligiusz DymowskiZerwane kartki kalendarzaWyd. Towarzystwo Słowaków w Polsce, Kraków 2011

Page 11: Pismo Lamelli Luty 12

INFORMATOR luty 2012 11LAMELLI.COM.PL

Siedem zaś krów chudych i brzydkich, które wyszły za tamtymi, i siedem kłosów pustych i zniszczonych wiatrem wschodnim – to też siedem lat – głodu

ŚRÓDMIEJSKI OŚRODEK KULTURY ISSN 1732-437831-027 Kraków, ul. Mikołajska 2, tel. (12) 422 08 14, 422 19 55, fax 431 19 60www.lamelli.com.pl, e-mail: [email protected]; Numer przygotowali: Marek Górka, Anna Gregorczyk, Teresa Feliks, Agnieszka Kwiecień, Janusz M. Paluch, Barbara SerwatkaSkład i druk: FALL, ul. Garczyńskiego 2, 31-524 Kraków, tel. (12) 413 35 00, 294 15 28,www.fall.pl, [email protected] zastrzega sobie prawo do redagowania i skracania tekstów.

Z muzycznej półki

Coś niesamowitegoSpojrzeć im prosto w pyszczek

JAN

KO

Kraków: 120 milionów długu, jesz-cze co najmniej 3 lata kryzy-su, w najbliższym czasie likwi-

dacja Młodzieżowych Domów Kultu-ry, [Podobno nie likwidacja wprawdzie, tylko restrukturyzacja, ale pomińmy ten drobny szczegół, bo dla utrzyma-nia w napięciu czytelnika mojej mary sennej będzie lepiej, jeśli przyjmie-my, że unicestwienie.] oraz wybra-nych placówek edukacyjnych. Gene-ralnie pieniędzy brakuje na wszyst-ko: na dokończenie dróg w budowie, na komunikację publiczną, na stadio-ny, na instytucje kultury, na edukację.Rok 2011 dla pracowników sektora kul-tury był dość szokujący, ale w bieżącym będziemy mieć już lepsze samopoczu-cia – podsłuchałam rozmowę koleżan-ki w pracy: powiedziała, że w 2012 bę-dzie gorzej, nie przejmuje się jednak, bo się przyzwyczaiła. Jednym słowem daj-my sobie spokój, porzućmy mrzonki o misji, o roli sztuki i edukacji etc., zaj-mijmy się sobą, czytajmy książki, poma-gajmy zwierzętom, oglądajmy telewizję, spędzajmy więcej czasu jedząc, pijąc, śpiąc… [fragment apelu do ludzi kultu-ry].

Projekt tegorocznego budżetu Kra-kowa przyznaje mniejsze niż w 2011 roku środki większości instytucji kultu-ralnych. W przypadku większej części z nich pieniędzy jest tyle dokładnie, aby pokryć koszty utrzymania budynków – siedzib placówek i wypłacić jakieś pen-sje pracownikom. Na robienie czegokol-wiek, co można by nazwać ambitnym wydarzeniem kulturalnym, już żadnych środków nie ma. Zdarzają się w ramach przewidzianych budżetów określone kwoty na realizację wyznaczonych z góry „priorytetowych” celów…

Możemy zaobserwować różne działa-nia miasta o charakterze oszczędnościo-wym. W tym roku nie było sylwestrowej imprezy na Rynku Głównym. Były nato-miast fajerwerki – i po co? – pyta moja

Mimi. Po co te fajerwerki i komu, na co mają służyć? Byłoby zdecydowanie le-piej zamiast na nie, wydać publiczne pie-niądze choćby na zwierzęta w schroni-sku.

W kuluarach, mogę przypuszczać, prowadzone są, jak udało mi się z jed-nych ust usłyszeć, rozmowy o projek-tach wyjścia z zastanej sytuacji. Jest taki pomysł, aby zlikwidować, co tylko się da. Z tych likwidacji pozostaną wolne środki, którymi można zapchać wybra-ne dziury. Mamy aktualnie już MOCAK w Krakowie, którego potrzeby fi nanso-we zapewne są duże, a skoro go mamy, można zlikwidować inne instytucje zaj-mujące się sztuką i wystawiennictwem. Pewien krytyk napisał w niekoniecznie przemyślanej recenzji, że kadra MO-CAK-u w glorii i chwale przebywa za Wi-słą. Przypuszczać, zatem można, że spi-szą się doskonale, niosąc kaganek sztu-ki współczesnej. Pozostałe instytucje odpowiedzialne za popularyzację i pre-zentację sztuki nie są potrzebne, war-to wobec tego zlikwidować wszystkie fi -nansowane ze środków miejskich. Dalej: mamy w Krakowie kilka teatrów – jaki sens jest utrzymywać aż tyle? Podejrze-wam, że orzech trudny do zgryzienia, który zostawić. Jak jeszcze zlikwiduje się Ośrodki Kultury, zostawiając jedną tego typu placówkę (najlepiej oddaloną od centrum, aby służyć decentralizacji oferty kulturalnej), to będziemy mogli zbudować jeszcze jeden stadion. [Ach, dobrze zostawmy wreszcie te stadiony].Co jednak dużo ważniejsze, nastaną wówczas czasy jednorodnej wizji kultu-ry, jednego gustu w dziedzinie tego, co jest wartościowe, co warto pokazywać, których artystów prezentować, których chwalić, których zepchnąć w niebyt. Jedna prawda, jedna instytucja, jedna władza, zjednoczeni mieszkańcy miasta, kibicują jak jeden mąż jednej drużynie z Krakowa.

Agnieszka Kwiecień

O tym, że działają od lat i grają z suk-cesami na całym świecie – wie-działem. Entuzjastyczne recenzje

– czytałem. Profesjonalnego show – się spodziewałem. Jakoś jednak do nasze-go kontaktu nie doszło, czyli mojej wizyty na ich koncercie. Przede wszystkim dlate-go, że co kopia, to jednak nie oryginał. A ja już oryginalny Pink Floyd widziałem u pro-gu lat 90. Na Strahovie w czeskiej Pradze, podczas ich ostatniej trasy. To było wyda-rzenie, które każdy fan zapamięta na całe życie.

O czym piszę? Ano, o cover bandzie The Australian Pink Floyd Show. Nie zna-jącym tematu od razu wyjaśnię, co to ta-kiego cover band. Otóż to najczęściej gru-pa młodych muzyków, żyjących w trasie z kompozycji legend rocka, które z róż-nych powodów (najczęściej wiek i fi nan-sowe animozje) nigdy już w oryginalnym składzie nie zagrają na scenie. Mnóstwo więc na świecie kapel naśladujących Ge-nesis, The Beatles (w Polsce choćby Żuki) czy Led Zeppelin. Jednym z popular-niejszych wśród „coverowców” zespołów jest właśnie legendarny Pink Floyd. Kło-pot w tym, że naśladowanie koncertów tej akurat grupy jest sporym problemem. Flojdzi na koncertach, już w latach 60. od-grywali sceniczny show na tak scenogra-fi cznym i dźwiękowym poziomie, że nikt na świecie nie był w stanie im dorównać. Jako pierwsi wykorzystywali najnowsze technologie, a to kosztuje olbrzymie pie-niądze.

Czy młodych Australijczyków stać na takie wyzwanie, jak zmierzenie się na kon-cercie z legendą muzyki rockowej? Moc-no w to wątpiłem. Nie na tyle jednak moc-no, by nie przekonać się o tym osobiście. A okazja akurat się zdarzyła, bo muzy-cy z Antypodów po raz kolejny zawitali na cztery koncerty nad Wisłę. Ja wybrałem katowicki Spodek. I nie żałuję! Wręcz prze-

ciwnie. Zobaczenie w końcu The Austra-lian Pink Floyd Show będę traktował jako jedno z najważniejszych koncertowych przeżyć. Zobaczyłem bowiem absolutnie perfekcyjny show dopracowany z każdym szczególe. Takiej ilości laserowych i innych scenografi cznych efektów – nie widziałem jeszcze na żadnym z koncertów. Licznie zgromadzona publiczność (Spodek prawie pełny, w większości starszych fanów, czy-li magia nazwy działa) co chwilę wydawa-ły ochy i achy zachwytu. Australijczycy za-fundowali nam 3 godzinny show, podczas którego niemal wiernie odtworzyli naj-słynniejsze hiciory Floydów. Brakowało wprawdzie „Money” i „Hey you”, ale nie zabrakło: „Shine on..”, „Wish you were here”, „Sorrow” czy „Us and them”. Nie za-brakło saksofonu, trąbek ani trzech fanta-stycznych wokalistek, które perfekcyjnie odśpiewały fragmenty „Dark side of the moon”. A wszystko to znakomicie nagło-śnione.

Wiem, że znajdą się tacy, którzy jak ja wcześniej psioczyć będą, że muzyczna podróba to jednak nie oryginał. Powin-ni, jednak wiedzieć, że muzycy Pink Floyd nie byli muzycznymi wirtuozami. Weszli do panteonu dzięki świetnym kompozy-cjom i artystycznym pomysłom (choćby „The Wall”. Niemniej w muzycznym świat-ku jest wielu muzyków, którzy potrafi ą le-piej odegrać ich kompozycje. I właśnie z ta-kich składa się szóstka członków The Au-stralian Pink Floyd Show. Dopisać muszę, że ten właśnie cover band ma najlepsze re-komendacje od wszystkich żyjących człon-ków oryginalnego składu Pink Floyd, któ-rzy goszczą na ich koncertach. I podobnie, jak ja – podziwiali Australijczyków.

Kiedy więc usłyszycie, że do Polski za-jedzie muzyczna trupa pod tą nazwą – nie szczędźcie grosza. Jedźcie i zobaczcie. Bo to jest naprawdę coś niesamowitego.

Dariusz Łanocha

Rys. Janusz Stefaniak

Page 12: Pismo Lamelli Luty 12

Galeria Lamelli & Galeria Lamelli Mini 31-027 Kraków, ul. Mikołajska 2, II piętro, tel. +48 (12) 422 19 55, www.galeria.lamelli.com.pl, [email protected] Galeria otwarta od poniedziałku do piątku w godz. 11.00 –17.00 lub po wcześniejszym telefonicznym umówieniu – wstęp wolny

FOT. ANNA JAROSZ (KURS FOTOGRAFII ARTYSTYCZNEJ)

Fotografi a miesiąca

wernisa¿: 2 lutego, godz. 18wystawa czynna do 2 marca

Beata ZalotDzieci œwiata

zapraszamy w poniedzia³ki w godz.:11.00-12.00 : dzieci od 2 do 4 lat

16.30-18.00 : dzieci od 5 do 10 lat

warsztaty-sztukolotnia.blogspot.comkoszt zajêæ: 7 z³, obowi¹zuj¹ wczeœniejsze rezerwacje

SZTUKOLOTNIAWARSZTATY ARTYSTYCZNE

DLA DZIECI

.......................................

.... ... ... .. .. .. .. .. .. ... .. .. .. ... .. ... .. .. ....... .......................................................................................................... .. . ... .. .. .. ... .. .... . .. .. ... . .... .. . . .. . .. ... .. .. .. . . .. .. . .. .. . .. . . .. . . .. .. .. . ... .. . .. . ... . .. . . . . .. .. . . . . .. .. . .. . . . . . .. . .. .. .. . .. .. ... ... . .. . .. .. .. .. . . .. ... .. .. . .. .... ... .. .... .. .. ... . ... ... . ... .. .. .. . ... .. . .. .. .. .. .. ...

.... .. .. . ..... .... . .. . ... .. . ... .. ..... . .. . ... ... . .. . .. . . ... . .. .. .. . .. .. . . . . . . ..... .. .. . .. . .. .. ... . ... . .. ... .. .. .. .. .. ... .. .. . . .. .. .. ... .. . .. .. . .. ... . .. .. ... .... . .... .. . .. .. .. .. ... .. .. .. .. .. ... .. .. .. .. .... .

.... .... .. ..... ... . .. . . .. .... . .. ... ... .. .. . ... .... .... .... .... .... .... .... .. . .... ... .. .. . . ... . .. ... . ... . .... .. .. ... .. .. ... .. ... .

bêdziemy bawiæ siê obrazem, obiektem, form¹,

œwiat³em, dŸwiêkiem, gestem, rozwijaæ wyobraŸniê,

poznawaæ sztukê, pobudzaæ fantazjê

wernisa¿: 3 lutego 2012, godz. 18.00wystawa czynna do 21 lutego

Tomasz Lach S³owiañskie opowieœci

wystawa czynna od 24 lutego do 16 marca

Monika Pa³ka GRAFIKA CYFROWA - ŒWIATY OSOBNE