polski monitor kwiecien 2013

32
INFORMATOR RADIO POLONIA 100.7 FM OD PONIEDZIAŁKU DO PIĄTKU 18:30 - 19:30, W NIEDZIELĘ 17:00 - 20:00 BEZPŁATNY MIESIĘCZNIK ZDROWIE PRZEWODNIK PORADNIK NAUKA POLSKI onitor .com Kwiecień 2013 Zmiana godzin nadawania! WWW.RADIOPOLONIA.CA wŁAśCICIEl fIrMY CYCloNE MANufACTurINg: Zapraszamy na naszą stronę internetową: www.polskimonitor.com strona 18 - 19 Ludzie sukcesu: Andrzej Sochaj Stawiam na rozwój i nowoczeność

Upload: richard-p

Post on 11-Mar-2016

237 views

Category:

Documents


4 download

DESCRIPTION

Polski Monitor Kwiecien 2013

TRANSCRIPT

Page 1: Polski Monitor Kwiecien 2013

INFORMATOR

RADIO POLONIA 100.7 FMOD PONIEDZIAŁKU DO PIĄTKU 18:30 - 19:30, W NIEDZIELĘ 17:00 - 20:00

BEZPŁATNY MIESIĘCZNIK

ZDROWIE PRZEWODNIKPORADNIKNAUKA

POLSKI

onitor.comKwiecień 2013

Zmiana godzin nadawania!

WWW.RADIOPOLONIA.CA

wŁAśCICIEl fIrMY CYCloNE MANufACTurINg:

Zapraszamy na naszą stronę internetową: www.polskimonitor.com

strona 18 - 19

Ludzie sukcesu: Andrzej Sochaj

Stawiam na rozwój i nowoczeność

Page 2: Polski Monitor Kwiecien 2013
Page 3: Polski Monitor Kwiecien 2013

dziecko

3For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail [email protected], www.polskimonitor.com

Terapeutka zwraca uwagę, że małe dziecko może nie buntuje się przeciwko próbom kierowania go na terapię, ale na-stolatek często już to robi. - Radzi rodzicom najpierw uporządkować ich własne życie, uważa, że sam żadnych kłopotów nie ma. Nieraz okazuje się, że tak jest, że to rodzice muszą uporać się z jakimś własnym pro-blemem. Nie ukryjemy przed dziećmi wła-snych kłopotów, bo dostrzegają je w rela-cjach z nami - mówi Patrycja Rzepecka.

Psycholog zauważa, że często dziecko stanowi pretekst, dla którego rodzice pro-szą o pomoc w rozwiązaniu swoich pro-blemów, bo łatwiej przyznać się do tego, że to dziecko ma problem, niż do tego, że sobie z dzieckiem nie radzimy. - Rodzico-wi, który otrzyma wsparcie w swoich spra-wach, łatwiej będzie porozumiewać się z dzieckiem – dodaje.

Jakie istnieją formy pomocy dla ro-dzin, których członkowie mają proble-my z wzajemnymi kontaktami? - Charak-ter każdej terapii zależy od jej celu. Są spo-tkania indywidualne, pracuje się też z ca-łymi rodzinami, z taką liczbą osób, jaką się da zebrać razem; jest to terapia syste-mowa. Rodzina jest w niej traktowana ja-

Rodzicu, odłóż komórkę i posłuchaj mnie

Czy, skoro mamy kłopoty z wychowaniem dziecka, „wina” leży tyl-ko po jego stronie? Jak należy rozmawiać w rodzinie? Czym jest te-rapia systemowa? Odpowiedzi udziela psycholog i terapeutka ro-dzinna, Patrycja Rzepecka.

ko system, w którym funkcjonowanie każ-dego elementu wpływa na funkcjonowa-nie pozostałych. – Zachęca się rodziców, by na spotkania przychodzili we dwoje, bo dopiero wówczas przekonują się, jak odmiennie myślą o niektórych sprawach i z czego to wynika - zauważa Patrycja Rzepecka. W trakcie spotkań z obydwoj-giem rodziców szuka sie punktu wspólne-go, spraw ważnych dla obojga. Bez nich stworzony system, czyli rodzina, nie będzie funkcjonować prawidłowo. - Terapia sys-temowa to nie forma spowiedzi; niemniej

jednak, terapeuta może stać się „moto-rem” pewnych, w pędzie codzienności powstrzymywanych, wyznań, które rzucą światło na przyczyny problemu.Zwraca uwagę, że terapia rodzinna jest dziedziną stosunkowo nową, powstałą w odpowie-dzi na wyzwania naszych czasów. - Kiedyś członkowie rodzin mieli więcej czasu na rozmowy, ponadto, dzieci miały czas na to, by, obserwując starszych, przyswajać sobie pewne wzorce. Dziecko bardzo czę-sto uczy się poprzez naśladowanie; a jeśli rodziców całymi dniami nie ma w domu, to kogo ma naśladować? - pyta retorycz-nie Patrycja Rzepecka.

Obecnie, wracając do rodzinnych rozmów kontakty są - niestety - zdawko-we, ponieważ brakuje nam czasu,. „Co tam w szkole? - Dobrze. - To dobrze”. To za mało! Poza tym, bardzo często, niby to rozmawiając, zajmujemy się tak napraw-dę czymś zupełnie innym. Piszemy eseme-sy, gotujemy… a przecież, zadając dziec-ku jakieś pytania, trzeba skupić się wyłącz-nie na nim. Wtedy zobaczy, że ma z na-mi kontakt, że go rzeczywiście słuchamy. A my, naprawdę słuchając, usłyszymy, co do nas mówi - przekonuje.

Pierwsze syndromy autyzmu dziecię-cego pojawiają się między 15 a 22 mie-siącem życia. Autyzm atypowy objawia się u dzieci w wieku od 3 do 7 lat. Malu-chy powoli się wycofują, tracą zdobyte wcześniej umiejętności.

Niepokojące objawyGłówne objawy autyzmu dotyczą

kontaktów z innymi, komunikacji i ulu-bionych aktywności. Rozwój mowy zwy-kle zatrzymuje się lub cofa (dziecko przestaje mówić spontanicznie, głównie powtarza zasłyszane frazy lub końcówki wypowiedzi przedmówcy, np.: „chcesz pić?” - „chcesz pić”, w odniesieniu do

To może być autyzm!

siebie używa drugiej lub trzeciej osoby), przestaje reagować na imię, nie komu-nikuje swoich potrzeb.

Nie próbuje naśladować czynno-ści wykonywanych przez rodziców, uśmiecha się samo do siebie, z nie-wiadomych powodów płacze lub awanturuje się. Unika kontaktu wzro-kowego, nie wodzi wzrokiem, kiedy mu coś pokazujemy, nie zwraca uwa-gi na innych, nie bawi się z dziećmi. Aby uzyskać jakiś przedmiot, picie czy jedzenie maluch może chwytać rękę rodzica i prowadzić go w stronę wy-branego obiektu. Bardzo często ro-dzice zastanawiają się czy dziecko słyszy prawidłowo, gdyż zdaje się nie rozumieć tego, co do niego mówią, nie wskazuje przedmiotów ani obraz-ków w książeczkach.

Według najnowszych badań zaburzenia autystyczne mogą występo-wać nawet u 60 na 10000 dzieci. Ich różnorodność sprawia, że nawet spe-cjaliści mają trudności z postawieniem diagnozy.

" Małgorzata Tomasik Psycholog, Centrum Terapii SOTIS

Jeśli autysta podejmuje zabawę, to najczęściej schematyczną i nie związa-ną z kontaktem z innymi. Dziecko może bawić się pojazdami (np. kręcić kółka-mi), oglądać książeczki lub gazetki re-klamowe, szeregować przedmioty lub oglądać telewizję (najchętniej rekla-my lub wybrane bajki). Niepokojące może być także nadmierne pragnienie stałości, gdy dziecko np. bardzo gwał-townie reaguje na zmiany, nie lubi wchodzić do nowych miejsc, lubi cho-dzić tą samą drogą. Stałe upodoba-nia mogą obejmować również ograni-czoną dietę: maluch chce jadać tylko wybrane produkty, najczęściej słod-kie serki słodycze (czekoladę, batoni-ki mleczne, biszkopty, herbatniki), pro-dukty węglowodanowe (pieczywo, frytki, ziemniaki lub makaron).

Page 4: Polski Monitor Kwiecien 2013

dziecko

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail [email protected], www.polskimonitor.com4

Redakcja nie odpowiada za treść artykułów i ogłoszeń.Prawa autorskie zastrzeżone.

MIESIĘCZNIK MONTHLY MAGAZINE

REKLAMA I KONTAKT Z REDAKCJĄ

[email protected]. 416 - 938 - 7141

WYDAWCA (Publisher):Radio Polonia EntERPRisEs ltd.

SKŁAD GRAFICZNY I DTP: [email protected]

EDITOR:Krystyna Piotrowska

[email protected]

www.polskimonitor.com

U dzieci z autyzmem występują rów-nież zaburzenia sensoryczne objawia-jące się m.in.: lękiem przed dotykiem, nadmiernym zainteresowaniem fakturą przedmiotów, gwałtowną reakcją na głośne, nieznane dźwięki. Zdarza się, że dziecko zatyka lub opukuje uszy, okle-puje się piąstkami, macha rączkami lub przedmiotami przed oczami, kręci się wokół własnej osi, wpatruje się w świa-tełka. Często nie pozwala myć głowy, obcinać włosów czy paznokci.

Szczególnie uzdolnieniZespół Aspargera jest najlżejszą for-

mą zaburzeń autystycznych. W tym przy-padku objawy opisane powyżej występu-

ją w zdecydowanie mniejszym nasileniu. Mowa u tych dzieci często znakomicie się rozwija: wcześnie komunikują się z do-rosłymi, a rozwój intelektualny przebiega normalnie. Rodzice mogą wręcz uznać, że ich pociecha jest szczególnie uzdolnio-na, gdyż w wieku kilku - kilkunastu miesię-cy koncentruje się na czytanych książecz-kach, ma dobrą pamięć, często używa wyszukanych słów i „mądrych sformuło-wań”, wcześnie rozpoznaje litery i cyfry, in-teresuje się wybranymi dziedzinami.

Objawy choroby wiążą się zwykle z nie-umiejętnością zabawy z innymi dziećmi i zaburzonej relacji z dorosłymi. Dziecko mniej rozumie rozmówcę niż się początko-wo wydawało, ciągle mówi o tym samym i nie zwraca uwagi na zmianę tematu. Czę-sto nie umie podjąć i podtrzymać zabawy z rówieśnikami, ma kłopoty z interpretacją i przestrzeganiem zasad społecznych. Nie-

pokojące są także sytuacje, gdy maluch stale denerwuje się drobiazgami, zaczyna płakać, krzyczeć, rzucać przedmiotami, kiedy coś nie jest po jego myśli (np.: ktoś od-powie na pytanie inaczej niż oczekiwało). Charakterystyczną cechą dzieci z Zespo-łem Aspergera może być także uporczywe zadawanie tych samych pytań, bez wzglę-du na usłyszaną odpowiedź, np.: ile masz lat?, co by było gdyby...?

Przy tak zróżnicowanym obrazie klinicz-nym osób ze spektrum autyzmu proces diagnostyczny wymaga bardzo szczegó-łowych obserwacji dziecka i nie zawsze pozwala na postawienie jednoznaczne-go rozpoznania. Im wcześniej jednak zo-stanie rozpoczęta intensywna terapia, tym większe są szanse, że dziecko w przy-szłości będzie mogło rozwijać się na po-ziomie rówieśników, chodzić do masowej szkoły i żyć samodzielnie.

W ba da niu, któ re go wy ni ki opu bli ko-wa no w „Ar chi ves of Ge ne ral Psy chia-try”, po rów na no 279 au ty stycz nych dzie-ci z 245 dzieć mi bez tego za bu rze nia upo-śle dza ją ce go ko mu ni ka cję i współ ży cie spo łecz ne. Na ukow cy do szli do wnio sku, że dzie ci z domów, w któ rych we dług sza-cun ków po wie trze było naj bar dziej za nie-czysz czo ne przez ruch dro go wy, były trzy-krot nie bar dziej na ra żo ne na za pad nię cie na au tyzm niż dzie ci z domów, w któ rych od dzia ły wa nie spa lin było naj mniej sze.

Przy czy ny au ty zmu nie są znane, choć, jak po da ją ame ry kań skie Na ro do we In sty-tu ty Zdro wia, przy pusz cza się, że ważną ro-lę od gry wa ją czyn ni ki ge ne tycz ne. Wśród praw do po dob nych przy czyn śro do wi sko-wych znaj du ją się dieta, zmia ny w prze-wo dzie po kar mo wym, za tru cie rtę cią oraz nad wraż li wość na szcze pie nia.

- Wy ni ki te mają duże zna cze nie dla zdro wia pu blicz ne go, po nie waż ska żo-ne po wie trze jest po wszech nym pro-ble mem, który może mieć dłu go trwa-łe skut ki neu ro lo gicz ne - na pi sa li w swo-im ba da niu au to rzy pod kie row nic twem He ather Volk, pro fe sor pro fi lak ty ki zdro-

Spaliny mogą zwiększać ryzyko autyzmu

Ostat­nie­ba­da­nia­wska­zu­ją,­że­dzie­ci,­które­ jesz­cze­w­życiu­pło­do­wym­ lub­w­pierw­szym­ roku­ życia­ są­wy­sta­wio­ne­na­dzia­ła­nie­ za­nie­czysz­czo­ne­go­ przez­ sa­mo­cho­dy­ i­ cię­ża­rów­ki­ po­wie­trza,­ mogą­ być­bar­dziej­za­gro­żo­ne­au­ty­zmem.

wot nej z Uni wer sy te tu Po łu dnio wej Ka-ro li ny w los an ge les.

Pod wyż szo ne ry zy ko zwią za ne z za nie-czysz czo nym przez ruch sa mo cho do wy po wie trzem może wy ni kać z dzia ła nia czą-stek sta łych ze spa lin, jed nak w domu żad-ne go z dzie ci nie zba da no stę że nia pyłu za wie szo ne go. Ba da cze sza co wa li sto pień za nie czysz cze nia na pod sta wie ad re su za-miesz ka nia matki. Po nad to na ukow cy nie zba da li źró deł za nie czysz czeń w sa mych do mach, na przy kład bier ne go pa le nia.

Jak po da je ame ry kań ska Agen cja Ochro ny Śro do wi ska, małe cząst ki za nie-czysz czeń mogą skut ko wać ata ka mi ser-ca, przed wcze sną śmier cią, upo śle dzo-ną czyn no ścią płuc i astmą. Czą stecz ki po cho dzą ce z elek trow ni opa la nych wę-glem, spa lin sa mo cho do wych, pie ców i in-nych źró deł wy stę pu ją po wszech nie w ob-sza rach miej skich.

Jak su ge ro wa ło wcze śniej sze ba-da nie, zmniej sze nie za nie czysz cze-nia o około 7 mi kro gra mów na metr kwa dra to wy mo gło by wy dłu żyć śred-nią dłu gość życia o pięć mie się cy. Jak stwier dzi li au to rzy ba da nia, aby usta lić, jak za nie czysz cze nie po wie trza wpły wa na au tyzm, ko niecz ne są dal sze ana li zy.

Jak w marcu do no si ło Cen trum Zwal-cza nia i Za po bie ga nia Cho ro bom 1 na 88 dzie ci w Sta nach Zjed no czo nych cier pia ło na au tyzm lub po dob ne za-bu rze nie w 2008 roku. Ostat nie dane na ten temat są do stęp ne z tego wła śnie okre su. W sto sun ku do 2006 roku na stą-pił więc 23-pro cen to wy wzrost za cho ro-wań, jed nak jak ko men tu ją na ukow cy, nie ja snym jest, w jak dużym stop niu ów wzrost na le ży przy pi sy wać więk szej wie-dzy na temat tego za bu rze nia.

Źródło: The Washington Post

Page 5: Polski Monitor Kwiecien 2013

Zdrowie

5For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail [email protected], www.polskimonitor.com

Wcze­śniej­sze­ prace­ do­wio­dły,­ że­wcho­dze­nie­w­okres­doj­rze­wa­nia­w­bar­dzo­wcze­snym­wieku­może­mieć­w­przy­szło­ści­wiele­ne­ga­tyw­nych­kon­se­kwen­cji­dla­zdro­wia­psy­chicz­ne­go­i­fi­zycz­ne­go.­Jed­nak­nie­wie­le­badań­ana­li­zo­wa­ło­ skut­ki­ tempa,­w­ jakim­dzie­ci­ doj­rze­wa­ją­ ­­pod­kre­śla­głów­na­au­tor­ka­pra­cy­Kri­sti­ne­Mar­ce­au­z­Uni­wer­sy­te­tu­Sta­nu­Pen­syl­wa­nia­w­Fi­la­del­fii­(USA).

­­ Sto­su­jąc­ nowe­ sta­ty­stycz­ne­ na­rzę­dzia,­ po­zwa­la­ją­ce­ mo­de­lo­wać­ rów­no­cze­śnie­wiek,­w­któ­rym­za­czy­na­się­doj­rze­wa­nie­oraz­tempo­tego­pro­ce­su­u­dzie­ci,­uzy­sku­je­my­znacz­nie­bar­dziej­zło­żo­ny­ob­raz­zmian­na­stę­pu­ją­cych­w­wieku­na­sto­let­nim­ i­mo­że­my­wy­ja­śnić,­dla­cze­go­ ich­re­zul­ta­tem­mogą­być­za­bu­rze­nia­za­cho­wa­nia­­­tłu­ma­czy­ba­dacz­ka.

Razem­z­ko­le­ga­mi­z­Uni­wer­sy­te­tu­Ka­li­for­nij­skie­go­w­Davis­ oraz­ Uni­wer­sy­te­tu­Duke’a­w­Dur­ham­(Ka­ro­li­na­Pół­noc­na)­Mar­ce­au­prze­ana­li­zo­wa­ła­dane­zbie­ra­ne­przez­ 6­ lat­w­gru­pie­ 364­chłop­ców­i­373­dziew­cząt­rasy­bia­łej.

In­for­ma­cje­ do­ty­czy­ły­ m.­in.­ roz­wo­ju­pier­si­ u­ dziew­cząt,­ wzro­stu­ owło­sie­nia­ge­ni­ta­liów­ u­ chłop­ców­ oraz­ po­ja­wie­nia­ się­wło­sów­ ło­no­wych­u­dzie­ci­obu­płci.­ Wszyst­kich­ zmie­rzo­no­ i­ zwa­żo­no.­

Twoje dziecko szybko dojrzewa? Uważaj!Dzie­ci,­które­szyb­ciej­prze­cho­dzą­okres­doj­rze­wa­nia­płcio­we­go,­czę­ściej­

mają­za­bu­rze­nia­za­cho­wa­nia­i­pro­ble­my­psy­chicz­ne,­np.­de­pre­sję­czy­lę-ki­-­wy­ni­ka­z­badań,­o­któ­rych­in­for­mu­je­pismo­De­ve­lop­men­tal­Psy­cho­lo­gy.

Dzie­ci­oraz­ich­ro­dzi­ce­lub­opie­ku­no­wie­udzie­la­li­ też­ in­for­ma­cji­na­ temat­wszel­kich­pro­ble­mów­z­ za­cho­wa­niem­ i­pro­ble­mów­na­tu­ry­psy­chicz­nej.­O­ry­zy­kow­ne­za­cho­wa­nia­sek­su­al­ne­za­py­ta­no­sa­me­dzie­ci.

Oka­za­ło­ się,­ że­ wiek,­ w­ któ­rym­mło­dzi­ lu­dzie­ wkra­cza­li­ w­ okres­ doj­rze­wa­nia­ oraz­ tempo­ tego­ pro­ce­su­miały­ zwią­zek­ z­ wy­stę­po­wa­niem­ za­bu­rzeń­ za­cho­wa­nia,­ pro­ble­mów­ na­tu­ry­psy­chicz­nej­i­ry­zy­kow­nych­za­cho­wań­sek­su­al­nych.

U­dziew­cząt­na­przy­kład,­wcze­śniej­sze­doj­rze­wa­nie­­­jak­rów­nież­jego­tem­po­ ­­ były­ nie­za­leż­ny­mi­ czyn­ni­ka­mi­ ry­zy­ka­ pro­ble­mów­ z­ za­cho­wa­niem­ oraz­pro­ble­mów­psy­chicz­nych.

W­ przy­pad­ku­ chłop­ców­ oby­dwa­te­ czyn­ni­ki­ wpły­wa­ły­ na­ wy­stę­po­wa­nie­ za­bu­rzeń­ za­cho­wa­nia­ w­ bar­dziej­po­wią­za­ny­spo­sób.­Na­przy­kład,­naj­mniej­ na­ra­że­ni­ na­ nie­ byli­ chłop­cy,­ któ­rzy­ we­szli­ w­ okres­ doj­rze­wa­nia­w­ star­szym­wieku­ i­ u­ któ­rych­prze­bie­gał­on­wol­niej.

­­ Są­dzi­my,­ że­ gdy­ naj­waż­niej­sze­zmia­ny­zwią­za­ne­z­doj­rze­wa­niem­są­sku­pio­ne­w­krót­szym­cza­sie,­na­sto­lat­ki­ nie­mają­moż­li­wo­ści­się­do­nich­za­adop­to­

wać,­nie­są­zatem­go­to­we­­­pod­wzglę­dem­emo­cjo­nal­nym­i­spo­łecz­nym­­­na­wszyst­kie­zmia­ny,­które­za­cho­dzą­w­ich­życiu­­­tłu­ma­czy­Mar­ce­au.

Na­ukow­cy­ pla­nu­ją­ zba­dać­ wpływ­tempa­ doj­rze­wa­nia­ na­ zdro­wie­ ko­biet­ w­ wieku­ do­ro­słym.­ Jak­ przy­po­mi­na­ją,­wcze­sne­doj­rze­wa­nie­ma­zwią­zek­z­ więk­szym­ ry­zy­kiem­ zło­śli­wych­ no­wo­two­rów­na­rzą­dów­ rod­nych­ i­ sutka.­ Jest­to­praw­do­po­dob­nie­wy­ni­kiem­ tego,­ że­or­ga­nizm­ko­biet­wcze­śniej­osią­ga­ją­cych­doj­rza­łość­jest­dłu­żej­pod­da­ny­dzia­ła­niu­es­tro­ge­nów,­które­sty­mu­lu­ją­wzrost­więk­szo­ści­ tych­ no­wo­two­rów.­ Ba­da­cze­ za­sta­na­wia­ją­ się­ czy­ tempo­ doj­rze­wa­nia­może­mieć­po­dob­ne­skut­ki.

Źródło: (PAP)

Romantyczny­ wieczór­ bez­ migo­tliwego­ światła­ świec?­Nie­do­pomy­ślenia.­Zwłaszcza,­ze­taki­mamy­wybór­kształtów,­ kolorów,­ wielkości­ i­ rodza­jów­ świeczek.­ Ozdobne­ eleganckie­lub­ o­ śmiesznych­ kształtach­ są­ świet­nym­ pomysłem­ na­ prezent.­ Dzięki­olejkom­zapachowym­mogą­być­na­miastką­aromaterapii.­ Świece­ozdob­ne­ pozwalają­ się­ świetnie­ zrelakso­wać­po­stresującym­dniu,­stworzyć­ro­mantyczną­atmosferę,­podkreślić­ele­gancką­ formę­ posiłku­ czy­ łagodnie­oświetlić­pomieszczenie.­Niestety,­mo­gą­nam­również­zaszkodzić,­ponieważ­opary­ z­ wosku­ parafinowego,­ najpo­pularniejszego­i­najtańszego­wosku­na­świece,­ bywają­ toksyczne,­ a­ podob­no­i­rakotwórcze.

Szkodliwe substancje w świecachŚwiece­ozdobne,­czy­to­zapachowe­czy­bezwonne,­tworzą­wyjątkowy­

klimat.­W­ich­blasku­atmosfera­robi­się­romantyczna…­Niestety,­podczas­palenia­świec­do­powietrza­mogą­wydostawać­się­również­substancje­szkodliwe­dla­naszego­zdrowia.­Jak­uniknąć­niebezpieczeństwa?

W­ Stanach­ Zjednoczonych­ zespół­badawczy­ przeprowadził­ doświadcze­nie,­ podczas­ którego­ w­ małym­ po­mieszczeniu­przez­około­5­godzin­ (czy­li­poprzez­średni­czas­spalania­się­śred­niej­ świecy)­ palono­ świece,­ a­ produk­ty­ich­spalania­wychwytywano­dzięki­fil­trowi­ węglowemu.­ Następnie­ przeba­dano­ skład­produktów­ spalania­ i­ oka­zało­się,­że­zawierają­one­m.in.­toluen,­który­powoduje­zawroty­głowy,­oraz­ra­kotwórczy­ benzen.­ Niestety,­ zwłaszcza­zimą,­gdy­pouszczelniane­mamy­okna­i­ szwankującą­ wentylację.­ Stężenie­szkodliwych­ substancji­wzrasta,­prowa­dząc­m.in.­do­przewlekłych­podrażnień­dróg­oddechowych,­alergii­i­astmy.­

Dr­Amid­Hamidi­ z­ Uniwersytetu­ Sta­nowego­ Południowej­ Karoliny,­ jeden­

z­autorów­badania,­uspokaja:­„Palenie­parafinowej­ świeczki­od­czasu­do­cza­su­ i­ okazjonalny­ kontakt­ z­ produktami­jej­ spalania­na­nikogo­nie­wpłynie.­Je­śli­jednak­świeczki­palimy­codziennie­­al­bo­robimy­to­często,­np.­w­niewentylo­wanej­łazience­wokół­wanny,­mogą­się­pojawić­problemy.”

W­ ramach­ badań­ przetestowano­również­świece­z­wosku­pszczelego­i­soi.­Okazało­się,­że­podczas­ich­używania­nie­trzeba­się­obawiać­o­szkodliwe­substan­cje.­Kolejny­raz­naturalne­surowce­okaza­ły­się­zdrowsze,­co­zresztą­nie­jest­zaska­kującym­ wnioskiem.­ Niestety­ woskowe­świece­ozdobne­są­droższe,­ale­za­to­du­żo­bezpieczniejsze­od­swoich­sztucznych­parafinowych­odpowiedników,­produko­wanych­z­frakcji­ropy­naftowej.­

Page 6: Polski Monitor Kwiecien 2013

ludzie sukcesu

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail [email protected], www.polskimonitor.com6

Pan Andrzej kieruje firmą przy wspar-ciu syna Roberta ( Executive Vice Presi-dent), Daniela Dobrjanskiego (Business Development Manager) oraz Iana Mil-lera (Quality Manager). Pan Andrzej w ubiegłych latach, nie tylko przejął stery firmy, ale przede wszystkim dopro-wadził ją do ogromnego rozkwitu. Wi-zytówka firmy, to obrabiarki sterowane numerycznie, które są symbolem roz-woju i nowoczesności.

Pan Andrzej Sochaj, któ-ry w firmie pojawił się po raz pierwszy w 1973 r. zdo-był tak ogromne poparcie swego poprzednika - zało-życiela firmy Cyclone Ma-nufacturing Inc. i wetera-na lotnictwa, pana Tade-usza Kosiorka, że gdy ten odszedł na emeryturę w 89 roku, powierzył zakład wła-śnie p. Andrzejowi. Andrzej Sochaj, który jest osobą ciekawą świata i pełną pa-sji, zdecydował już na po-czątku objęcia panowa-nia nad firmą, że Cyclone Manufacturing będzie fir-mą, która postawi na no-woczesność i rozwój – ten trend zapoczątkował się właściwie jeszcze w 1980 roku (Andrew Sochaj ukoń-czył rok wcześniej NC pro-gramming w Rayerson Politechnic Uni-versity) kiedy do firmy zakupiona zosta-ła pierwsza maszyna-obrabiarka stero-wana numerycznie.

Cyclone Manufacturing Inc. ma bardzo dobrą opinię u Boeinga, jak również u wielu innych znaczących w świecie producentów, w związku z czym zamówień wciąż przybywa. Fir-ma nie tylko dostarcza dobrze wyko-nane elementy nowoczesnych samo-lotów, ale też dostarcza je szybko. Cza-sami realizacja drobnych części trwa dwa do trzech dni. Są oczywiście za-mówienia, których realizacja może po-trwać i wiele miesięcy, o ile są w takim

Andrzej Sochaj, właściciel firmy Cyclone Manufacturing:

Stawiam na rozwój i nowoczesność

Firma Cyclone Manufacturing Inc. to kanadyjski zakład części lot-niczych będący dużym i ważnym poddostawcą dla światowych gi-gantów branży lotniczej – obecnie kierowany przez Prezesa Andrzeja Sochaja, którego bez wątpienia można nazwać człowiekiem sukcesu.

zamówieniu nietypowe kształty i du-że rozmiary, wymagające wiele prac przygotowawczych, aby odpowied-nio zaprogramować maszyny CNC. Do tego Cyclone ma zespół własnych in-formatyków, używających najnowsze programy wczytujące rysunki technicz-ne i przygotowujące parametry dla maszyn CNC, których ma ogromną ilość. Praktycznie cały park obrabiarek, to obrabiarki sterowane numerycznie. Często o bardzo dużych rozmiarach, bardzo wydajnych i o dużych mocach produkcyjnych.

Cyclone Manufacturing Inc. wyko-nuje części dla wielu firm na świecie, m.in dla Airbus 350. Wśród dużej licz-by wykonywanych dla tego klienta części, są między innymi: spoilers, le-ading edges, winglets i wingtips – oko-ło 300 różnych części. Wśrod swoich klientów, Cyclone Manufacturing Inc. może wymienić choćby takich kontra-chentów jak:

• Bombardier, Canada, USA, N. Ireland

• Lockheed Martin, USA• General Electric, UK• Mitsubishi Heavy Industries (MHI),

Japan

• Aerospace Industrial Development Corporation (AIDC), Taiwan

• Israeli Aircraft Industries Inc. (IAI), Israel

• Embraer, Brazil• SACC, China• General Dynamics, Canada, USA

Całkiem niedawno, w związku ze zwiększoną liczbą zamówień, po-stanowiono zwiększyć powierzch-nię produkcyjną i dokupiono kolejną halę. Obecnie hala jest wyposaża-na, trwają dobiegające końca pra-ce adaptacyjne oraz są wykonywa-

ne fundamenty dla cięż-kich stanowisk obróbko-wych. Takie centrum ob-róbcze kosztuje około 2 miliony dolarów. Trzeci oddział firmy w budynku przy 6811 Century Ave-nue został uroczyście otwarty 7 listopada 2008 roku, z tej okazji firmę opisywał Magazyn Lot-nictwo Teraz i Dawniej, skupiając się właśnie na otwarciu kolejnego od-działu w artykule „Cyc-lone Grand Opening”. Wówczas w firmie praco-wało 300 osób. Obecnie Pan Andrzej zatrudnia juz ponad 100 osób więcej- firma Cyclone ma oko-ło 400 pracowników, mi-mo niedawnych zaha-mowań gospodarki po

krachu finansowo-bankowym. W tej chwili firma ma cztery budynki, ra-zem 280 tys. stóp kw.

Należy również zaznaczyć, że fir-ma Pana Andrzeja sponsorowała wielu studentów z Polski na odbycie praktyk w firmie Cyclone, co cieszy-ło się ogromnym powodzeniem i było korzystne dla obu stron.

Minister Kenney wybrał Cyclone do tego, żeby poinformować o no-wym programie imigracyjnym doty-czącym zatrudnienia profesjonali-stów, osób o konkretnych zawodach. Firma ma kłopoty ze znalezieniem kadry na miejscu, jednak ściąganie

" Karolina Brozio Zdjęcia: Andrzej Kumor

Page 7: Polski Monitor Kwiecien 2013

7For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail [email protected], www.polskimonitor.com

ludzi z technicznym wykształceniem np. z Polski jest bardzo utrudnione przez Humane Resources, gdzie sta-wiane są warunki, którym często nie można sprostać.

Firma nadal przyjmuje nowych pracowników. Załoga firmy to w 50% Polacy, choć obywatele kanadyjscy. Zamówień jest coraz więcej a rozwój firmy jest widoczny gołym okiem.

Polacy według właściciela fir-my Cyclone są bardzo dobrymi pra-cownikami. Szef firmy skończył studia w Polsce, w Lublinie, na politechnice. Przez ostatnie dziesięć lat miał oko-ło trzydziestu studentów z Lublina na praktyce w Cyclone – wszyscy obec-nie mają pracę. Wysyłają teraz Panu Andrzejowi listy, pracują w Anglii, pra-cują w Niemczech, w BMW, w Merce-desie, są zadowoleni z tego że prakty-kę mieli w Cyclone w Kanadzie.

Gdy większość firm trzęsie się z po-wodu recesji w firmie pana Andrze-ja jest to prawie obce pojęcie – cią-gle przyjmowani są nowi pracowni-cy – ostatnio aż 50 osób. Produkowa-ne są części do wszystkich samolotów pasażerskich, poczynając od Airbu-sa 350, o którym już wspominaliśmy, a kończąc na Embraerze czy CRJ.

Ciekawą informacją dla młodych osób zastanawiających się nad wy-borem życiowej ścieżki może być in-formacja od właściciela firmy Cyc-lone - Pan Andrzej mówi, że jeśli ktoś

myśli o wyborze kariery, to przemysł lotniczy, przemysł zbrojeniowy są od-porne na recesję. Ciągle powiększa się produkcję, produkcja samolotów jest sprzedana na następne dziesięć lat i na takim poziomie utrzyma się przynajmniej do roku 2030.

Pan Andrzej to człowiek nie tylko bardzo dobrze wykształcony, obe-znany z dziedziną w której pracu-je, praktycznie od najdrobniejszego

szczegółu. To również człowiek pełen pasji, lubiący poszerzać swoje hory-zonty i dbający o firmę niczym o wła-sne dziecko. To wyjątkowy człowiek i wyjątkowy biznesmen – jednym sło-wem 100 procentowy człowiek sukce-su. Pozostaje nam jedynie życzyć pre-zydentowi firmy Cyclone Manufac-turing Inc dalszych, równie udanych sukcesów i ciągłego rozwoju, jeszcze większego niż dotychczasowy.

Page 8: Polski Monitor Kwiecien 2013

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail [email protected], www.polskimonitor.com8

Page 9: Polski Monitor Kwiecien 2013
Page 10: Polski Monitor Kwiecien 2013

KąciK zielarsKi

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail [email protected], www.polskimonitor.com10

Świetlik lekarski łąkowy - znany też jako ptasie oczka, złodziej mleczny- jest rośliną całoroczną. Można go spotkać w stanie naturalnym na terenie całe-go kraju (oraz w całej Europie). Rośnie na brzegach lasów, na wilgotnych łą-kach i torfowiskach. Kwitnie od maja do października. Żyje półpasożytniczo na korzeniach innych roślin łąkowych. Jest charakterystyczny, ponieważ kwiaty na tle zieleni przypominają świeczki.

Kwiaty zbiera się w czerwcu i lipcu, w pełni rozkwitu. Roślinę ścinamy tuż pod rozgałęzieniem. Nie należy zbie-rać roślin mokrych, nie uściskać ich i nie łamać, gdyż łatwo czernieją. Surowiec łatwo pochłania wodę, trzeba go więc szybko suszyć, najlepiej w temp. 30 Club w warunkach naturalnych, ale przy sil-nym przewiewie. Wysuszony i oczyszczo-ny surowiec przechowuje się w potrój-nych torbach papierowych.

Warto pamiętać, że wszystkie rodza-je świetlika występujące w naszym kraju mają podobne właściwości lecznicze.

Zbiór i konserwacja Ziele świetlika ścina się w peł-

nym rozkwicie i suszy rozłożone cien-ką warstwą w miejscach ocienionych lub w suszarniach. Suszenie nie powin-no odbywać się w temperaturze wyż-szej niż 40°C, a wysuszone ziele trzeba przechowywać w szczelnie zamknię-tych naczyniach.

Substancje lecznicze Ziele świetlika zawiera glikozyd - au-

kubinę, garbniki, olejek eteryczny, kwa-sy fenolowe, pochodne kumaryny, so-le mineralne, w tym szczególnie dużo związków miedzi i manganu.

Właściwości leczniczeSurowce lecznicze: ziele świetlika. Ziele stosuje się głównie zewnętrznie

w chorobach oczu — zapaleniu spojó-

Świetlik lekarski(Euphrasia rostkoviana Hayne)

Roślina roczna, obficie rozgałęziona. Liście ciemne, niewielkie, ząb-kowane. Kwiaty białe z fioletowymi żyłkami i z żółta plamką na dol-nym płatku. Kwiat przypomina wyglądem rozwarte wargi. Na tle zie-leni kwiaty wyglądają jak świeczki lub świetliki — stąd ich nazwa.

wek, przy światłowstręcie, nadmiernym łzawieniu, szybkim męczeniu się wzroku — w postaci przemywań i okładów.

Właściwości: przeciwzapalne i de-zynfekujące.

Powszechnie znane są walory lecznicze świetlika w alergicznych i bakteryjnych zapaleniach spojó-wek oczu. To działanie bierze się z tego, iż zawiera on aukubinę, która z kolei hamuje wydzielanie histami-ny, co zmniejsza reakcje alergiczne. Ponadto garbniki i kwasy polifenolo-we zawarte w świetliku mają właści-wości przeciwzapalne i przeciwbak-teryjne (niszczą wiele szczepów bak-terii, m.in. gronkowce i paciorkow-ce), uszczelniają naczynia krwiono-śne oczu oraz zapobiegają krwawie-niom z naczyń siatkówki.

Warto wiedzieć, że świetlik stosuje się nie tylko w zapale niach spojówek oczu i brzegów powiek, w wiosen-nym zapaleniu spojówek, w przypad-kach „jęczmieni”, lecz także zmęcze-nia oczu pracą przy sztucznym świe-tle, monitorze komputera czy po dłu-gim oglądaniu telewizji.

Jest on również cenny dla ludzi, których oczy są nadwrażliwe na pro-mienie słoneczne. Świetlik poleca się również do przemywania oczu w przy-padkach katarów przebiegających z ostrym łzawieniem. Powinni o nim pamiętać ludzie narażeni na pyły i dy-my przemysłowe.

Odwar IŁyżkę ziela świetlika zalać szklan-

ką letniej wody, wymieszać i ogrzewać pod przykryciem przez pół godziny (nie dopuszczając do wrzenia), następnie przecedzić. Płyn stosować do przemy-wania oczu.

Odwar z ziela świetlika łąkowe-go może być stosowany również we-wnętrznie w chorobach żołądka i wą-troby, w zaburzeniach trawienia i w kol-ce żółciowej, a również u ludzi z obniżo-nym ciśnieniem tętniczym.

Medycyna ludowa polecała sto-sowanie świetlika przy bólach głowy i bezsenności.

Odwar II1 łyżkę ziela zalewamy szklanką wo-

dy i gotujemy przez 5 minut. Po prze-cedzeniu stosujemy do płukania oczu, okładów, płukania gardła oraz pijemy dla poprawy trawienia.

Kataplazm4 łyżki ziela świetlika zalać szklan-

ką wrzątku. Rozparzone ziele zawinąć w płótno (używać jako kompresy).

Forma sproszkowanaSproszkowane ziele można spożywać

po 1-2 łyżeczki dla pobudzenia łaknienia i lepszego trawienia.

Inne zastosowaniaZiele świetlika można łączyć z liśćmi

babki, kwiatem nagietka i koszyczkami rumianku. Stosuje się go wówczas w cho-robach oczu i przewodu pokarmo wego.

Świetlik rozświetla spojrzenie

Przy zmęczonych, piekących oczach pomoże przede wszystkim wypoczynek (koniecznie z przymkniętymi powiekami, bowiem wtedy właśnie w oku regeneru-ją się zapasy witaminy A), ale ulgę przy-niosą także okłady ze świetlika lekarskie-go. Zioło to ma działanie przeciwzapal-ne, bakteriostatyczne i przeciwalergicz-ne. Choć zdarzają się uczulenia na ko-smetyki ze świetlikiem, napar z tego zio-ła raczej nie powinien powodować po-drażnień. Łyżkę stołową świetlika zalej szklanką wody i podgrzewaj przez pół godziny, nie dopuszczając do wrzenia. Odwar przecedź przez gęstą jałową ga-zę do czystej miseczki. Przestudź. Kom-presy nasączone płynem połóż na po-wiekach na kilka-kilkanaście minut.

Page 11: Polski Monitor Kwiecien 2013

dom

11For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail [email protected], www.polskimonitor.com

Należy również, gdy się nieco ociepli, usunąć okrycia zimowe z krzewów oraz bardziej wrażliwych bylin i traw. Z krze-wów róż usunąć kopce, okopać je oraz przyciąć usuwając jednocześnie uszko-dzone i chore pędy. Kwiecień to praco-wity miesiąć w ogrodzie: czas sadzenia krzewów i bylin. Jest też to pora wysiewu nasion wielu kwiatów i warzyw.

Zabiegi pielęgnacyjneW kwietniu należy przeprowadzić za-

biegi pielęgnacyjne takie jak; przycinanie krzewów ozdobnych i owocowych, prze-świetlenie drzew pestkowych, nawoże-nie gleby, usuwanie osłon zimowych. Przy okazji dokonujemy przeglądów pod ką-tem uszkodzeń oraz ataków chorób i szko-dników. W przypadku stwierdzenia proble-mów jak najszybciej przystępujemy do ich zwalczania.

Jeżeli trawnik jest pokryty filcowatą, martwą warstwą to najpierw próbujemy poprawić jego kondycję poprzez grabie-nie, a jeśli to nie pomoże to trzeba napo-wietrzyć murawę nakłuwając ją np. widła-mi. Puste miejsca wypełniamy dosiewając odpowiednie nasiona traw.

Porządkujemy rabaty bylinowe. Przygo-towujemy glebę na rabatach, na nowe nasadzenia, przekopując ją z kompostem, torfem i obornikiem. Przesuszoną glebę na-wadniamy. Jeżeli w marcu nie zdążyliśmy rozłożyć kompostu pod drzewami, krzewa-mi i na grządkach to można to jeszcze zro-bić na początku kwietnia. W kwietniu moż-na nawozić drzewa, krzewy i byliny, rozsy-pując wokoło roślin nawóz, na przykład kompost a następnie glebę płytko przeko-pujemy, tak by nie uszkodzić korzeni.

Cięcie drzew i krzewówCięcie róż należy przeprowadzić tak

by najwyższe oko pędu było skierowane na zewnątrz.

W kwietniu przeprowadza się rów-nież cięcia pielęgnacyjne i prześwie-tlające innych krzewów i drzew. Przy-cinamy takie drzewa owocowe jak śli-wy, morele, brzoskwinie, nektaryny oraz krzew winorośli i jeżyn.

Można jeszcze prześwietlać krzewy ja-godowe takie jak porzeczki, agrest i mali-ny. Usuwamy stare pędy malin - najlepiej

Pamiętajmy o ogrodachKwiecień to już wiosna w pełni! Najwyższa pora aby zabrać się za

wiosenne porządki. Przede wszystkim należy zagrabić i usunąć zanie-czyszczenia na trawniku i grządkach oraz przeprowadzić nawożenie. Rozkwitają rabaty z różnokolorowymi roślinami cebulowymi, które na-leży odchwaścić, spulchnić ich glebę a po przekwitnięciu zasilić sale-trą amonową lub azofoską.

wyciąć je i spalić, gdyż często są miej-scem zimowania szkodników oraz źró-dłem chorób. Usuwamy także część pę-dów rocznych.

Cięcia pielęgnacyjne drzew i krze-wów - wyciąć należy gałęzie uschnię-te, przemarznięte, połamane i dotknię-te chorobą. Przemarznięte pędy łatwo zauważyć, bo o tej porze zdrowe pędy mają już spore pączki. W przypadku prze-marznięcia uszkodzone pędy wycinamy tnąc parę centymetrów pod miejscem przemarznięcia ale nad oczkiem skiero-wanym na zewnątrz korony.

Miejsca cięć zabezpieczmy ma-ścią ogrodniczą. Krzewy kwitnące wio-sną należy ciąć zaraz po przekwitnięciu. Przycinamy żywopłoty i krzewy ozdobne kwitnące latem, takie jak budleja, tawuła japońska, hortensje czy powojniki.

Walka ze szkodnikamiPrzeglądamy świerki i modrzewie czy

nie zostały zaatakowane przez ochojni-ki - w razie potrzeby opryskujemy odpo-wiednim preparatem.

Co 3-4 lata przeprowadza się opryski wczesnowiosenne drzew owocowych i krzewów jagodowych.

Z roślin użytkowych należy sprawdzić krzewy czarnej porzeczki czy nie zaata-kował je wielkopąkowiec porzeczkowy - usunąć zaatakowane pąki.

Wysiew nasionKwiecień to miesiąc wysiewów. Na po-

czątku miesiąca można wysiać do inspektu lub skrzynek tytoń ozdobny, aksamitki, szał-wię, cynie, diaskię, lwie paszcze, portulakę wielkokwiatową, astry letnie, żeniszki, kapu-stę ozdobną, arktotis (niedźwiedzie ucho).

W kwietniu możemy wysiać na miej-sca stałe, prosto do gruntu bardziej wy-trzymałe na chłody rośliny jednorocz-ne takie jak : nasturcje, smagliczkę, ma-ciejkę, nagietki, chabry, kosmosy, klar-kie, czarnuszki, kufeę, maczki kalifor-nijskie, szarłaty, ślazówki, ułudki, lepni-cę i słoneczniki, mak polny czy kocanki. Z pnączy jednorocznych wysiewamy w kwietniu groszki pachnące i wilce.

Kwiecień to pora wysiewu wielu wa-rzyw. Sukcesywnie, co 10-14 dni wysiewa-my niewielkie partie nasion rzodkiewki, rze-

żuchy i rukoli. W ten sposób zapewniamy sobie ciągły zbiór warzyw w przyszłości.

Z ziół wysiewamy pietruszkę, koper, kminek i kolendrę.

Pielęgnacja rozsadyMłode siewki uprawiane na parape-

tach okiennych należy regularnie podle-wać i powoli przyzwyczajać je do warun-ków panujących na zewnątrz - w ciepłe dni odkrywamy siewki i uchylamy lekko okno.

Należy przeflancować siewki kwia-tów dwuletnich takich jak bratki, stokrotki, dzwonki i niezapominajki.

SadzenieJeśli planujemy wysadzenie drzew lub

krzewów owocowych należy to zrobić najpóźniej w II połowie kwietnia - wtedy są większe szanse, że dobrze się przyjmą. O tej porze można sadzić drzewa pestko-we takie jak wiśnie, śliwy, morele.

Przez cały miesiąc można sadzić krze-wy róż - sadzenie wiosenne jest najbar-dziej optymalne dla tych pięknych roślin.

Kwiecień to ostatni dzwonek na sa-dzenie ozdobnych drzewek i krzewów zrzucających liście i optymalny dla drzew i krzewów wiecznie zielonych.

Pod koniec miesiąca należy posa-dzić cebule mieczyków, acidantery dwu-barwnej zwanej mieczykiem abisyńskim i krokosmii. Pora też zająć się bulwami be-gonii - najlepiej na początek wkładamy je do pojemników z wilgotnymi trocina-mi, nakrywamy folią i umieszczamy w cie-płym pomieszczeniu. Co jakiś czas zwilża-my. Gdy bulwy zaczną kiełkować wysa-dzamy je do doniczek, tak by były całko-wicie przykryte ziemią. Doniczki ustawia-my na dobrze oświetlonym parapecie i podlewamy.

Rozmnażanie roślinPrzede wszystkim rozmnażamy przez

podział byliny, wyjątkiem są tylko ga-tunki wcześnie kwitnące, które dzielimy na przełomie lata i jesieni.

Możemy również rozmnażać krzewy porzeczek i agrestu poprzez ukorzenia-ne w ziemi odkładów.

Można jeszcze rozmnażać rośliny balkonowe poprzez ukorzenianie sa-dzonek pędowych.

Kwietniowe prace na działce i balkonieŚwietlik lekarski

Page 12: Polski Monitor Kwiecien 2013

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail [email protected], www.polskimonitor.com12

Artykuł sponsorowany

Trzeba przeżyć, aby uwierzyć

Stanisław Krawiec - polski bioenergoterapeuta z Mississaugi

Bioenergoterapia cieszy się wciąż dużym zainteresowaniem. Ta bezinwa-zyjna metoda uzdrawiania przez dotyk była znana już w starożytności. Darem uzdrawiania przez dotyk rąk wyróżniali byli wybrańcy we wszystkich wiekach. Ogromne możliwości bioenergotera-pii nie uległy przedawnieniu i wybrań-cy losu, którzy dysponują odpowied-nia energią pomagają ludziom do dziś. Obecnie w sytuacjach, gdy konwencjonalne spo-soby leczenia zawodzą lu-dzie coraz częściej korzy-stają z tego typu terapii.

Bardzo wiele przykła-dów na potwierdzenie tej tezy ma Stanisław Kra-wiec - bioenergoterapeuta z Mississaugi, który na pod-stawie ilości swoich usatys-fakcjonowanych pacjen-tów potwierdza zaintereso-wanie tą formą terapii.

Oto niektórzy pacjenci i ich historie, którzy skorzystali z pomocy Pana Stanisława.

Pan Józef lat 47 od wielu lat skarżył się na ból nóg. Ból z czasem co raz bardziej dokuczał i uniemożliwiał mu wykonywanie co-dziennych czynności. Liczne bada-nia i leki nie przynosiły ulgi w cierpie-niu, a Józef z czasem stracił nadzieje, że kiedykolwiek będzie mógł funkcjo-

nować na pełnych obrotach. Po kil-ku wizytach u bioenergoterapeuty ból stawał się coraz mniejszy, aż w końcu ustąpił. Pan Józef obecnie pracuje na budowie, odzyskał dawne siły i ma ty-le energii, że mó głby góry przenosić.

Kolejnym pacjentem była pani Agnieszka, która cierpiała na migre-nę przez ponad cztery lata. Po kilku-nastu zabiegach u Stanisława ten pro-

blem zupełnie ustąpił i od roku nie wie co to ból gło-wy. Również pan Zenon mo-że pochwalić się swoim suk-cesem jaki odniósł, po wi-zytach u pana Stanisława. Od kilku lat pa cjent skarżył się na ból kręgosłupa, któ-ry spowodował, że mu siał poruszać się przy pomocy kul. Po kilkunastu zabiegach czuł się coraz lepiej, kręgo-słup przestał boleć, a pan Zenon porusza się obecnie o własnych nogach.

Zadaniem bioenergo-terapeuty jest iść z pomo-cą cierpiącym i przywracać

im radość życia. Bioenergoterapeuta wykrywa miejsca zaburzeń energe-tycznych w ciele chorego, usuwa blo-kady i ładuje pozytywną energią. Pa-ni, która przez długi okres skarżyła się na bole nóg i kręgosłupa, po wizycie u bioenergo terapeuty dowiedziała się,

ze przyczyną jej problemów jest ka-mień w woreczku żółciowym. Po kilku wizytach kamień znik nął, a problemy z bólem nóg i kręgosłupa minęły.

Również kolejny pacjent pozbył się kamieni po wizycie u pa na Stanisła-wa. Od kilku miesięcy skarżył się na sil-ne ataki i ból w okolicach nerek. Po ko-lejnych wizytach czuł się coraz lepiej, ból minął, a prześwietlenie wykazało że kamienie zniknęły.

Pan Stanisław pośród swoich pa-cjentów ma również ludzi młodych, którzy czasami bardzo sceptycznie podchodzą do tego typu terapii. Mło-da dziewczyna, u której wykryto guza za uchem również skorzystała z pomo-cy u bioenergoterapeuty. Po dziesięciu wizytach guz zniknął, a pacjentka cie-szy się do brym zdrowiem.

Można przytaczać wiele przykładów zadowolonych pacjen tów, którym pan Stanisław przekazał swoją energię.

Sam Stanisław cieszy się, że mo-że pomagać ludziom w ich cierpie-niu, przywracać im nadzieję i wiarę w lepsze jutro. W obecnym świe cie, gdzie spotykamy się z coraz to więk-szą ilością chorób, z którymi medycy-na konwencjonalna nie daje sobie rady bioenergoterapia zy skuje co-raz większą ilość zwolenników. Bo, jak mówi pan Stanisław, jest po to, aby pomagać ludziom i przekazywać im swoją energię.

Page 13: Polski Monitor Kwiecien 2013

Zdrowie

13For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail [email protected], www.polskimonitor.com

Co może być przyczyną utraty ener-gii? Na przykład długotrwały stres, ne-gatywne promieniowanie elektroma-gnetyczne, geopatyczne lub cieków wodnych, wampiry energetyczne, uro-ki. W efekcie prześladuje nas pech, do-padają nas choroby i nieszczęścia. Zdrowi ludzie, o silnej aurze, potrafią dość szybko rozładowywać za-burzenia energetyczne po-wstałe np. na skutek stre-su, czasami jednak nasz organizm potrzebuje po-mocy. Istnieje wiele tech-nik ochrony pola energe-tycznego przed złymi wpły-wami. Wraz z Ireneuszem Wybrańskim, bioenergote-rapeutą i radiestetą, przed-stawiamy obok kilka prostych i skutecznych sposobów obro-ny biopola przed wszelkiego rodzaju wysysaczami energii. Wszystkie te sposoby można dowolnie łączyć ze sobą. Ireneusz Wybrański kategorycznie jednak przestrzega przed stałą ochroną własnego biopola:

- Jeżeli szczelnie zamkniemy swoje powłoki auryczne, wówczas jedynym źródłem energii stanie się dla nas po-żywienie, które, niestety, nie jest wystar-czające dla zachowania równowagi energetycznej.

Nie skazuj się na głód energetyczny

Wszystko to, co mówimy, myślimy i wizualizujemy, zostaje „zapisane” na zawsze. Raz wytworzona tarcza men-talna wcale nie przestaje istnieć w mo-mencie, kiedy już o niej nie myślimy. Sa-moistnie nie zgaśnie i nie zakończy swo-jego istnienia, ale będzie działała do końca naszego życia. Wyłączenie po-włoki ochronnej wymaga naszej świa-domej ingerencji w tę strukturę.

Wszelkie bariery mentalne trzeba więc tworzyć tylko w momentach za-grożenia. Kiedy zagrożenie mija, należy je świadomie wyłączyć.

Jeśli tego nie zrobimy, zamkniemy się we własnym biopolu, a wtedy będzie-my się czuć jeszcze gorzej niż w sytuacji zagrożenia. Musimy wiedzieć, że zdro-wy człowiek stale podlega nieprzerwa-

Tarcza przeciw wampirom energetycznym

Jak chronić swoje biopole " Włodzimierz Adam

Osiński

Gdy tracimy energię życiową, pojawiają się lęki, a niedługo potem zaczynają na nas spadać nieszczęścia. Stajemy się coraz bardziej apa-tyczni, mamy coraz więcej kłopotów. Z tego powodu energii ubywa jeszcze więcej. Zaklęte koło. Czas temu przeciwdziałać!

nej wymianie energetycznej z otaczają-cym go światem subtelnych emanacji. Dzięki temu nie tylko pozyskuje potrzeb-ne wibracje, ale także usuwa z organi-zmu emanacje mogące być przyczy-ną zaburzeń energetycznych. Kontakt z subtelnymi energiami jest nam po-trzebny do naturalnego funkcjonowa-

nia i regeneracji sił życiowych. Oso-ba zbyt szczelnie odgradzają-

ca się od wpływów otoczenia naraża się na różne choroby, będące efektem zaburzeń energetycznych zacho-dzących w ciele fizycznym. Biorąc pod uwagę wszyst-kie te czynniki, Irene-usz Wybrański proponuje,

aby bardziej niż na ochro-nie własnego biopola sku-piać się na jego oczyszcza-niu i wzmacnianiu.

Oczyszczanie powłok aurycznych

Od dawna wiadomo, że chłodny prysznic czy dobra kąpiel z dodatkiem soli oczyści nas z wszelkich energetycz-nych brudów, jakie się przykleiły do na-szej aury w ciągu dnia. Latem poleca-my kąpiele w naturalnych zbiornikach wodnych. Po kąpieli warto przespace-rować się boso po murawie.

Bardzo dobrym sposobem na po-zbycie się zanieczyszczeń energetycz-nych jest kontakt z niektórymi gatun-kami drzew o właściwościach „wampi-rycznych”. Kasztan, orzech, buk, topo-la czy osika w ciągu kilku minut znako-micie oczyszczą naszą aurę. Nie trzeba przytulać się do drzewa, wystarczy sta-nąć na 3 minuty w odległości 1,5 me-tra od pnia, aby znaleźć się w obszarze działania oczyszczających emanacji.

Nieoceniona wydaje się również energia kamieni. Gdy usiądziemy na odpowiednio spolaryzowanym i usta-wionym radiestezyjnie kamieniu, odczu-jemy natychmiastową ulgę.

Cudowną metodą oczyszczającą jest także modlitwa. Już samo złożenie rąk powoduje pozbycie się z organizmu negatywnych jonów dodatnich. W cią-gu dnia gromadzimy w sobie złe emo-cje - podczas modlitwy wyciszamy się

i rozluźniamy, dzięki czemu jest nam ła-twiej pozbyć się złej energii.

Wzmacnianie biopolaKontynuując leśną przechadzkę, po

oczyszczeniu możemy przystąpić do za-silania i wyrównania swojej energii. Dąb, sosna, brzoza, świerk i drzewa owoco-we są wspaniałymi przyjaciółmi czło-wieka. Energii dostarczy nam również woda z naturalnych ujęć, a także prze-bywanie w budynkach z kamienia.

- Pamiętajmy, że natura jest niekoń-czącym się źródłem energii dającej ży-cie tym, którzy ją szanują, darzą miło-ścią i z pokorą uznają jej wielkość - prze-konuje Ireneusz Wybrański. - Głównym źródłem zasilania człowieka w bioener-gię jest energia słoneczna i kosmiczna. Ogień i światło słoneczne są przejawem dualistycznej, korpuskularno-falowej struktury świata, która charakteryzuje również naszą strukturę energetyczną. Moc ognia oczyszcza i wzmacnia nasze powłoki auryczne. Ogień ochrania nas w walce z ciemnymi przejawami życia - mówi Wybrański. - Energie negatyw-ne charakteryzują się dodatnią struk-turą jonową, ogień natomiast roztacza wokół siebie dobroczynną aurę jonów ujemnych, będących naturalną ochro-ną przed niekorzystnymi energiami.

Otwierajmy sięIreneusz Wybrański namawia do te-

go, aby zamiast skupiać się na różnych sposobach ochrony, otworzyć się ra-czej na świat:

- Otwarcie się na doświadcza-nie życia jest istotą i warunkiem rado-ści płynącej z naszego istnienia. Po-trzeba nadmiernej ochrony świadczy o destrukcyjnych skłonnościach czło-wieka. Ten, kto potrzebuje ochrony, wy-syła nam sygnał, że odczuciem domi-nującym u niego jest lęk, i podświado-mie będzie do siebie przyciągał osoby mogące rodzić potencjalne zagroże-nie. Jeśli naprawdę chcemy kontrolo-wać nasze życie, nie czyńmy tego przez stosowanie zabezpieczeń, lecz poprzez otwarcie się na innych, co w znacznie większym stopniu zapewnia nam rów-nowagę energetyczną niż jakiekolwiek zabezpieczenia.

Jeden z najpopularniejszychgestów ochronnych

Page 14: Polski Monitor Kwiecien 2013

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail [email protected], www.polskimonitor.com14

To właśnie ją amerykański tygodnik „Time” zaliczył do grona 10 najsław-niejszych Polaków – jednak doceniana w wielu krajach artystka, współpracują-ca z największymi operami, nie zapomi-na o swoim ojczystym kraju i wiernych wi-dzach, dając występy takie jak ten w To-ronto (a także nagrywając piosenki wspólnie z takimi polskimi twórcami, jak Voo Voo, Ewa Bem, Elektryczne Gitary, Maciejem Mieczni-kowskim czy Piotrem Rubi-kiem). Dzięki niej, na jeden wieczór to właśnie Toronto stanie się światową stolicą muzyki operowej. Nie może tam więc zabraknąć naszej zacnej publiczności!

Małgorzata Walew-ska Akademię Muzycz-ną w Warszawie ukończyła z wyróżnieniem. Nie powin-no to dziwić, skoro już w trak-cie studiów wygrywała mię-dzynarodowe konkursy, np. we Wrocławiu czy Las Palmas. Również jako studentka rozpoczęła swoją karierę na deskach Teatru Wielkiego w Warsza-wie. Natomiast tuż po ukończeniu studiów przez kilka sezonów występowała w Sta-atsoper w Wiedniu, śpiewając u boku ta-kich wielkich artystów jak Placido Domin-go i Luciano Pavarotti. Odnosiła również sukcesy na deskach Royal Opera Ho-use w Londynie, czy Metropolitan Ope-ra w Nowym Yorku. W 2006 roku wystą-piła w gliwickich Ruinach Teatru Victoria w tytułowej roli w operze Carmen Geor-gesa Bizeta. Występ ten został uznany za Wydarzenie Kulturalne Roku i nagrodzony Złotą Maską jako „Spektakl Roku”. Jej naj-nowsza premiera to główna rola w ope-rze Samson i Dalila Camille’a Saint-Saën-sa w Teatrze Wielkim w Genewie.

W koncercie „Golden Voices” 27 kwietnia w Toronto obok Celebrity Sym-phony Orchestra, połączonych chó-rów Lewada i Orion, studentów Bishop Marrocco - Thomas Merton, 35 studen-

Małgorzata Walewska w Toronto " Andrzej Rozbicki

Jeżeli jakaś artystka mogłaby zostać nazwana polską reprezentant-ką operowego kunsztu na całym świecie, niewątpliwie jest nią Małgo-rzata Walewska. To mezzosopranistka o czarującym głosie, który po-zwala publiczności przenieść się na chwilę do cudownego świata mu-zyki, gdzie wszystko może się wydarzyć. Nic dziwnego, że jej występy nagradzane są wielominutową owacją na stojąco – widzowie wręcz kochają oglądać ją na scenie. Tym razem to torontońska publiczność będzie miała możliwość usłyszeć największe operowe utwory w wyko-naniu tej światowej sławy śpiewaczki.

tów - uczestników tegorocznego progra-mu Music History, wystąpią wspaniali soli-ści z Polski, Ukrainy i Kanady. Obok Mał-gorzaty Walewskiej wystąpi po raz trzeci na nasze zaproszenie jeden z najlepszych ukraińskich tenorów, solista opery w Kijo-wie i w Krakowie - Vasyl Grokholsky. Vasyl

jest laureatem Pierw-szej Nagrody ubiegło-rocznego turnieju te-norów jaki odbył się w Szczecinie. W koncer-cie 27 kwietnia zaśpie-wa to, co tak wszyscy kochamy: Nesun dor-

ma z opery Turan-dot, Twoim jest ser-ce me, jak również ukraińskie dumki. Holly Chaplin, so-pran koloraturowy z Toronto, to jedna z najbardziej uty-tułowanych kana-dyjskich śpiewaczek młodego pokole-nia. Studentka 3 roku wydziału operowe-go w York University wykona w koncercie szalenie popisowe dwie karkołomne arie koloraturowe: arię Królowej Nocy z Ma-gicznego Fletu W. A. Mozarta i Arie Lal-ki z Opowieści Hoffmann J. Offenbacha.

Bardzo ciekawie w tym gronie zapo-wiada się występ lidera zespołu „Lesz-cze”, basa Macieja Miecznikowskiego, prezentera polskiej TV, znanego z pierw-szej obsady koncertów P. Rubika. Ma-ciej Miecznikowski jest absolwentem Akademii Muzycznej w Gdańsku i ma pełne wokalne przygotowanie klasycz-

ne. Bedzie akompaniował sobie rów-nież na gitarze i fortepianie.

W programie koncertu usłyszymy naj-większe przeboje nie tylko muzyki opero-wej, ale również popularne utwory w naj-lepszym z możliwych wykonaniu. Cieka-wie zabrzmią duety i tercety, jak rów-nież utwory takie jak „O mój rozmarynie” i „Jak się bawi nasza klasa”. Dla miłośni-ków opery wykonamy najpiękniejszą pol-ską arię operową Arię Jontka z opery Hal-ka i najpiękniejszą arię ukraińską Arię An-dreja z opery Zaporożec za Dunajem. W programie koncertu usłyszymy kwartet z „Rigoletta” Verdiego oraz, w najnow-

szym opracowaniu Włodzimie-rza Korcza, w stylu gospel „Góra-lu czy ci nie żal” w wykonaniu po-nad 150 wykonawców (wszyscy soliści, połączone chóry Lewada, Orion, BMTM oraz orkiestra).

Serdecznie polecam wszyst-kim Państwu ten rewelacyjnie za-powiadający się koncert, który będzie oprawiony wizualnie na trzech wielkich ekranach zamiesz-czonych nad scena.

Sala koncertowa Church on the Queensway mieści się w Toronto przy 1536 The Qu-eensway naprzeciwko dobrze nam znanej firmy IKEA. Doskonały dojazd z autostrady 427 i parking na 700 samochodów są do Pań-

stwa dyspozycji. Bilety w cenie $45 i $58 są w sprzeda-

ży w biurach Piast 416-531-8786 (Visa, Ma-ster Card) Pegaz, Husarz, Polimex, Kantor i Ukrainian Bookstore.

Bilety grupowe ulgowe dla uczniów i studentów można zamawiać pod tel. 416-567-1278. Więcej informa-cji o koncercie znajduje się na stronie: www.rozbicki.com

Zaproście Państwo swoich kana-dyjskich przyjaciół na to wielkie ar-tystyczne widowisko. Wystąpią same znakomitości, a dyrygował będę ja, Andrzej Rozbicki.

Andrzej Rozbicki

Małgorzata Walewska

Page 15: Polski Monitor Kwiecien 2013
Page 16: Polski Monitor Kwiecien 2013

Uwaga!! Konkurs!! NapiszkrótkirymowanywierszoRadiuPoloniaTorontoiwygrajmaskotkę! Wierszykimożnawysyłaćdokoń[email protected]

Page 17: Polski Monitor Kwiecien 2013

To nie Tylko opera...

Page 18: Polski Monitor Kwiecien 2013

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail [email protected], www.polskimonitor.com18

Page 19: Polski Monitor Kwiecien 2013

19For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail [email protected], www.polskimonitor.com

czerpującym dniu zapewnia dyskote-ka organizowana na zmianę z trady-cyjnym ogniskiem i pieczeniem kieł-basek. Na terenie „DELFINA” obowią-zuje prawdziwie sportowa dyscyplina. Opiekę nad dziećmi sprawuje aż szes-naście osób pełnoletniej kadry. Pra-wie cały personel obozu ma upraw-nienia ratownika National Life Service, a najlepszym zaświadczeniem o rze-telności pracy kadry zaangażowanej przez państwa Ciejek jest fakt, że wszy-

scy to byli uczestnicy obozów „Delfina”, wychowankowie or-ganizatorów. Aż oko-ło trzech czwartych uczestników turnu-sów to dzieci, któ-re na obóz „Delfina” przyjeżdżają po raz kolejny. Opuszcza-jąc obóz dzieci uma-wiają się na spotka-nie w przyszłym roku, i dotrzymują złożo-nych obietnic. Zalety letniego wypoczyn-ku z dala od wielkiej

metropolii są oczywiste i nie wymaga-ją reklamy.

Do obozu „Delfin” nad jeziorem Pi-geon trudno byłoby trafić, gdyby nie doskonale opracowana i przejrzysta mapa dostarczana rodzicom przez or-ganizatorów. I to jest właśnie charak-terystyczne dla „Delfina”, wszystko co tylko można przewidzieć jest starannie przygotowane.

Organizowane są 4 turnusy, na które co roku brakuje już miejsc w połowie maja.

Pierwszy i drugi turnus w lip-cu – w dużym ośrodku wczaso-wym o powierzchni 400 akrów nad jeziorem Pigeon, tylko do użytku „Delfina”

Trzeci i czwarty turnus w sierpniu – w nowym, luksuso-wym, prywatnym ośrodku „Del-fina” na południe od Collin-gwood – kryty basen, korty te-nisowe, trasy rowerowe, boiska do kosza, piłki nożnej, siatkówki.

Czy można chcieć czegoś więcej?

To jest właśnie to, o czym może marzyć każde dziecko - wakacje z „Delfinem”.

Obozy dla wszystkich grup wieko-wych z bardzo atrakcyjnym progra-mem sportowo –edukacyjno - rekre-acyjnym, państwo Ciejek prowadzą już od 1995 roku.

Ośrodek „Delfin” wyróżnia staran-ność i fachowość w przygotowaniu przedsięwzięcia ażeby rodzice mogli z pełnym zaufaniem powierzyć kadrze obozu swoje pociechy.

Nawet wtedy, jeżeli po raz pierwszy i w bardzo młodym wieku opuszczą na czas wakacji rodzinny dom.

Obóz zapewnia domowe warunki zakwaterowania, wysoki standard wyżywienia oraz fachową kadrę peda-gogiczną i trenerską. Waka-cje z „Delfinem” to przede wszystkim aktywny wypoczy-nek sportowy.

Od starannie przygoto-wanych instrukcji i formula-rzy, przez proces rezerwa-cji, spotkanie informacyjno - przygotowawcze, po or-ganizacje komunikacji te-lefonicznej z domem, opie-kę nad dziećmi na miejscu, oferowane warunki miesz-kalne i sanitarne, program zajęć w czasie sprzyjają-cej i niesprzyjającej pogo-dy - wszystko jest przemyślane, przygo-towane, zapewnione. Tamara & Wie-sław Ciejek, w ciągu roku pracują jako rehabilitanci dzieci i młodzieży z uszko-dzeniami mózgu, organizując dla swo-ich pacjentów: rekreacje, sport, edu-kacje i rehabilitacje ruchową. Obozy „Delfin” to oferta dla polonijnej dzie-ciarni i młodzieży, ale korzystają z niej także dzieci z rodzin nie należących do Polonii. Co więcej - uczestnikami obozów bywają nawet dzieci spoza Kanady. Program sportowy obozów to pływanie, rajdy i wycieczki rowe-rowe, żegluga na canoe, kajaki, pił-ka nożna, badminton, siatkówka, ko-szykówka. Co wieczór rozrywkę po wy-

Wakacje o jakich marzy każde dziecko...

...to wakacje z „Delfinem”….bo Delfin, to jedyny w swoim rodzaju Polski Ośrodek wakacyjny dla

dzieci i młodzieży polonijnej. Z niesamowitym entuzjazmem prowadzą go założyciele państwo Tamara Ciejek i Wiesław Ciejek – absolwent AWF w Poznaniu, trener pływania i lekkiej atletyki, ratownik Life Saving Siciety Kanada – NLS, Red Cross & CPR, Instruktor YMCA – Kanada, na-uczyciele rehabilitacji w Ontario.

Wspólna fotografia organizatorów i wychowawców „Camp Delfin”

Page 20: Polski Monitor Kwiecien 2013

Zdrowie

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail [email protected], www.polskimonitor.com20

Co może wyjaśniać ponowne poja-wienie się tej zakaźnej choroby w Kana-dzie? Władze zdrowotne przywołują tu-taj przede wszystkim coraz popularniej-sze i coraz łatwiejsze podróże między-nardowe, jak również przybywanie do Kanady licznych imigrantów z krajów, gdzie gruźlica w dalszym ciągu znajduje się poza kontrolą.

Krajami najbardziej dotkniętymi tą chorobą zakaźną są państwa leżą-ce w Azji południowo -wschodniej, na Środkowym Wschodzie oraz w Afryce.

Pośród innych populacji z grupy wysokiego ryzyka znajdujemy jeszcze: więźniów, bezdomnych, narkomanów, a także wszystkich pacjentów, którzy mają osłabiony układ odpornościowy (chorzy na nowotwory, osoby po przesz-czepach zażywające leki immunosu-presyjne, chorzy na AIDS, cierpiący na choroby przewlekłe).

Symptomy gruźlicyObjawy gruźlicy, na które trzeba zwró-

cić uwagę: utrzymujący się kaszel, krwa-wa plwocina, bóle w klatce piersiowej ro-snące w miarę oddychania i kaszlania, spadek apetytu i wagi, ekstremalne zmę-czenie, nocne poty.

Jedna trzecia światowej populacji jest zarażona bakterią gruźlicy (prątek gruźli-cy), ale nie ma żadnych objawów infek-cji – nazywamy to infekcją uśpioną. Po-nieważ u takiej osoby choroba się nie roz-wija, więc osoba ta nikogo nie zaraża.

Jak rozprzestrzenia się gruźlica?

Choroba ta roznosi się, kiedy cho-ra osoba kaszle, pluje, kicha, etc., tym samym wysyłając skażone kropelki śliny w powietrze. Znajdujące się w nich za-razki lądują w płucach nie zarażonej do tej pory osoby, która ma właśnie pecha i znajduje się w pobliżu osoby chorej na gruźlicę.

Zapobieganie gruźlicyPrewencja polega więc na jak naj-

szybszym leczeniu zarażonych osób. Terapia oznacza zażywanie antybioty-ków przez okres od 6 do 12 miesięcy. Co więcej, już po trzech tygodniach le-czenia taka osoba już nie zaraża.

Jednakże, trzeba w dalszym ciągu kontynuować leczenie, aby całkowicie

Kanada: gruźlica wraca z wielkim hukiem

W Kanadzie bowiem odnotowuje się aż 1 600 nowych przypadków tej choroby każdego roku. Jest to bardzo niedobra nowina, ponie-waż gruźlica i tak już zabija co roku na całym świecie od 2 000 000 do 3 000 000 ludzi.

wyeliminować bakterie z organizmu. Na koniec jeszcze dodajmy, że sa-mi siebie możemy częściowo ustrzec przed zarażeniem gruźlicą, jeżeli przy-swoimy sobie dobre zwyczaje życiowe, które pozwolą nam utrzymać układ odpornościowy tak zdrowy, jak to tyl-ko możliwe.

Zagrożenie gruźlicą wciąż niezażegnaneLiczba nowych zachorowań na

gruźlicę spadła po raz kolejny w ubie-głym roku, jednak maleje postęp w diagnozowaniu szczepów gruźli-cy odpornych na leczenie farmako-logiczne – ostrze-ga Światowa Or-ganizacja Zdrowia (WHO) w opubliko-wanym w środę do-rocznym raporcie. Udało się zahamo-wać rozwój gruźlicy i zmniejszyć liczbę nowych zachoro-wań, co stanowiło jeden z tzw. Milenij-nych Celów Rozwo-ju, którego termin wyznaczono na

2015 rok. Ze zgromadzonych w rapor-cie informacji wynika, że w 2011 roku na gruźlicę zachorowało 8,7 mln osób, a zmarło na nią 1,4 mln, w tym ok. 430 tys. osób, które były również zarażone wirusem HIV.

Autorzy dokumentu wskazują, że postęp w walce z gruźlicą nie we wszystkich krajach był duży. Przykład Kambodży, gdzie liczba zachorowań na gruźlicę spadła o blisko połowę w ostatniej dekadzie, przeciwstawio-no niektórym regionom Afryki, a na-wet Europy, gdzie jak dotąd nie udało się znacząco zmniejszyć liczby zacho-rowań w porównaniu z 1990 r.

WHO wskazała także małe postępy w pracach nad iden-tyfikacją odpornych na leczenie farma-kologiczne szczepów gruźlicy. Tylko jeden na pięciu chorych na jedną z takich od-mian gruźlicy jest po-prawnie diagnozo-wany – podkreślono. Organizacja wyrazi-ła także zaniepokoje-nie planowanymi cię-ciami w finansowaniu badań nad gruźlicą.

Jak tłumaczą specjaliści, wystar-czy pobrać krew i poddać ją analizie. - Test wykrywa obecność nowotwo-rów, reagując na działanie konkret-nych genów - mówi szef grupy naukow-ców, doktor Larry La Pointe. - Zidenty-fikowaliśmy zespół genów, które są ak-tywne już we wczesnym etapie rozwo-ju nowotworu. Przełom polega na tym,

Przełomowa metoda

wykrywania raka?

że potrafimy wykryć tę chemiczną ak-tywność we krwi pacjentów - dodaje. Test ma niemal 70-procentową skutecz-ność, czyli poprawnie wskazuje trzech na czterech chorych. Australijscy na-ukowcy zachęcają do regularnego ba-dania się pod kątem raka - kluczowe dla skutecznego leczenia jest wczesne wykrycie choroby.

Nowy prosty test może pomóc w skutecznej walce z nowotworem jelit - przekonują twórcy metody z Australii.

Page 21: Polski Monitor Kwiecien 2013

Zdrowie

21For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail [email protected], www.polskimonitor.com

Jesienią i zimą grom kryje się w zie-mi. Kiedy wiosną rolnicy obsiewają pola, ich narzędzia wyrywają ze snu grom, któ-ry gwałtownie wydostaje się z ziemi wraz z pierwszą burzą. Ów grzmot budzi owa-dy. Dlatego początek wiosny, przypada-jący w Chinach na 5–6 marca, określa się tam jako „przebudzenie owadów”.

Ale grom uaktywnia także siły przyro-dy nieprzyjazne człowiekowi – silne wia-try, deszcze, zarazki – właśnie w tym czasie Chińczycy najczęściej zapadają na grypę i inne choroby wirusowe. Ka-pryśna pogoda obciąża rytm biologiczny i gospodarkę wy-dzielniczą organizmu, a to po-woduje chwiejność psychicz-ną i stany depresyjne. Sło-wem – ów pierwszy grzmot sprawia, że Chińczyków (po-dobnie jak nas) dopada przesilenie wiosenne…

Według medycy chińskiej szczególnego znaczenia na-biera teraz prowadzenie re-gularnego trybu życia, zaży-wanie ruchu na świeżym po-wietrzu, bywanie wśród ludzi i zapewnienie sobie rozryw-ki duchowej. By uniknąć za-razków, należy – tak zaleca-ją chińscy lekarze – kilka razy dziennie przepłukiwać usta osoloną wodą i skrapiać po-mieszczenia, w których się najczęściej przebywa, octem (w Polsce zaś od wieków sto-suje się w tym celu nalewkę z bursztynu – przyp. red.). Na-tomiast dla ukojenia nerwów radzą pić przed snem imbiro-wy napar.

Europejczyków wczesno-wiosenna aura też raczej nie rozpieszcza. Jesteśmy zmę-czeni brakiem światła i ruchu na świeżym powietrzu (w zimie przecież większość z nas mniej chętnie wychodzi z cieplutkie-go domu) – zatem już na przełomie lute-go i marca na ogół dopada nas syndrom wiosennego przesilenia. Objawia się to różnie – czasem nastrojami depresyjnymi, płaczliwością, nadpobudliwością nerwo-wą, nadmierną drażliwością, bezsenno-ścią lub przeciwnie, przesadną sennością. Zaostrzają się różne dolegliwości, przyplą-tują nerwobóle…

Oj, nie jest to najlepszy okres w roku i wielu osobom nie pomaga nawet za-pach wiosny w powietrzu… Najbardziej zaś cierpią ludzie szczególnie wrażliwi na gwałtowne zmiany pogody, bo przecież wiadomo, że „w marcu jak w garncu”, a „kwiecień plecień, bo przeplata – trochę zimy, trochę lata”. Na szczęście wszystko

Precz z osłabieniamiWedług starej chińskiej legendy świat stworzył przed tysiącleciami Pan Gu, od-

dzielając niebo od ziemi. Jego oddech stał się wiatrem, a głos – gromem. " Teresa Lewkowicz-Mosiej co złe kiedyś się kończy, a przed na-

mi wspaniały okres pełnej wiosny i la-ta ze wszystkimi ich urokami. A na osłabie-nie ciała i psychiki związane z wiosennym przesileniem możemy wypróbować her-batkę chińską albo sięgnąć po któryś ze sprawdzonych rodzimych sposobów. Na przykład po odwar z melisy i głogu, który pomaga zwłaszcza przy szybko zmienia-jącym się ciśnieniu atmosferycznym. Prze-ciwdziała on nerwobólom i kołataniu ser-ca, normalizuje ciśnienie krwi, uspokaja, a przy tym pozwala zachować jasność my-śli i dodaje sił.

Aby zapobiec nadmiernej senności, rozjaśnić umysł, dodać sobie chęci do działania, a równocześnie nie wywołać nadpobudliwości nerwowej, warto przy-rządzić specjalną kawę z kardamonem. Do tego dobrze jest wdychać eteryczny olejek rumiankowy, który działa pobudza-jąco przy niskim ciśnieniu.

Jeżeli wieją silne wiatry, pomoże napar z melisy z suszonymi owocami czarnej po-rzeczki. Wpływa on ogólnie wzmacniają-co i łagodzi rozdrażnienie spowodowane wietrzną pogodą. Można też wypić szklan-kę mocnego kakao (ale nie instant), które ma właściwości uspokajające.

Jeśli temperatura na zewnątrz nagle spada, warto się poratować rozgrzewają-cą kawą z cynamonem oraz lukrecją. Za-pobiegnie to złapaniu przeziębienia. Do-brze też jest wówczas skorzystać z komin-ka aromaterapeutycznego lub po pro-

stu skropić pomieszczenia rozgrzewają-cym i uodparniającym organizm olejkiem z owoców kolendry lub wspomnianą już nalewką z bursztynu.

Z kolei kiedy temperatura nagle rośnie, warto jest zjeść 2 duże owoce kiwi z mio-dem albo wypić filiżankę zielonej herbaty ze skórką otartą z cytryny i osłodzonej mio-dem lub mocną herbatę miętową – rów-nież z cytrynową skórką i miodem. Oba napoje mają właściwości schładzające i równocześnie przeganiają zmęczenie. Do tego należy wdychać olejek miętowy, który działa podobnie jak herbatka. Dzięki

temu organizm zachowa właści-wą ciepłotę i nie przegrzeje się.

W pierwszych dniach wio-sny wiele osób narzeka na ocię-żałość i ustawiczne zmęczenie. Dlatego bardzo ważne staje się przemyślenie swojej diety. W co-dziennym menu powinno się te-raz znaleźć razowe pieczywo, ka-sze, otręby i fasola, a także zapo-mniana nieco, a przecież bar-dzo zdrowa soczewica (obszer-niej piszemy o niej na str. 30–32). Organizm pomogą też oczyścić i wzmocnią suszone jabłka, more-le i daktyle, orzechy laskowe, mi-gdały, a także kiszonki warzywne i rzeżucha. Codziennie rano na czczo należy pić wzmacniającą i przyśpieszającą przemianę ma-terii herbatkę z owoców bzu czar-nego lub moczopędną herbatę z pokrzywy czy z bratków (kura-cja bratkowa powinna trwać 3–4 tygodnie – tyle czasu trzeba, by pozbyć się zanieczyszczeń z or-ganizmu i przywrócić mu dobrą formę). Zyska na tym także uro-da, bo bratki dadzą cerze świe-żość i pomogą zgubić pozimową bladość. Działanie tych napa-rów wzmocni wdychanie olejku

tymiankowego (jeśli chcemy trochę pod-nieść ciśnienie) i szałwiowego, który sty-muluje układ krążenia i likwiduje zmęcze-nie, oraz bazyliowego, poprawiającego humor.

Nie odmawiajmy sobie także przyjem-ności, jaką jest odprężająca kąpiel w wan-nie. Warto wlać do wody napar z pach-nącej lawendy a także kilka kropli olejku melisowego lub sosnowego. Taka kąpiel wspaniale odświeża i równocześnie lekko uspokaja, dbając o pogodę ducha.

Warto również pamiętać o jeszcze jed-nej radzie chińskich lekarzy – czyli ruchu na świeżym powietrzu. Gdy tylko pogoda po-zwala, koniecznie trzeba chodzić na dłu-gie spacery, jeździć na rowerze czy upra-wiać gimnastykę – na przykład w lesie przy drzewach, przy okazji korzystając z ich do-broczynnej mocy, o której pisaliśmy we wcześniejszych numerach „Natury i Ty”.

Chińska herbatka imbirowaŁyżkę świeżego posiekanego imbiru zalać szklanką wrzątku i parzyć pod przykryciem 20

minut. Odcedzić, posłodzić łyżeczką miodu lub brązowego cukru i wypić ciepły płyn przed snem.Odwar z melisy i głogu

Łyżkę suszonych listków melisy i łyżeczkę suszonych owoców głogu zalać szklanką wody o temperaturze pokojowej i ogrzewać pod przykryciem na bardzo słabym ogniu, nie dopuszczając do silnego wrzenia przez 1/2godziny. Następnie odcedzić i wypić ciepły odwar małymi łykami.

Kawa z kardamonemŁyżkę kawy naturalnej zalać 2 szklankami wrzątku, dodać dużą szczyptę kardamonu i go-

tować na małym ogniu 5-7 minut. Po zdjęciu z ognia odcedzić i osłodzić łyżką miodu.Melisa z porzeczką

Łyżkę suszonych listków melisy i łyżkę suszonych owoców czarnej porzeczki zalać 1 i 1/2 szklanki wrzątku i odstawić pod przykryciem na około 20 minut. Odcedzić, przestu-dzić, pić małymi łykami.

Kawa z cynamonem i lukrecjąŁyżkę kawy naturalnej zalać 2 szklankami wrzątku, dodać po dużej szczypcie mielonego

cynamonu i lukrecji. Gotować na małym ogniu 5 minut. Wypić napój, póki gorący.Herbatka miętowa

Łyżkę suszonej mięty i łyżeczkę rozdrobnionej skórki cytrynowej (umytej, oczywiście) za-lać szklanką wrzątku i odstawić pod przykryciem na 15 minut. Odcedzić, dodać łyżeczkę miodu, wymieszać i przestudzić. Wypić, gdy herbatka będzie letnia.

Herbatka z bratkówCzubatą łyżeczkę suszonego ziela zalać szklanką wrzątku i odstawić pod przykryciem na 20

minut. Odcedzić i wypić na czczo. Powtarzać co rano przez miesiąc.Lawendowa kąpiel

Garść suszonych kwiatów lawendy zalać litrem wrzątku i zostawić pod przykryciem na 30 minut. Odcedzić i napar wlać do wody w wannie. Dodać 5–8 kropli olejku melisowego lub so-snowego. Moczyć się przez 30 minut.

Page 22: Polski Monitor Kwiecien 2013

Zdrowie

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail [email protected], www.polskimonitor.com22

Wiadomo, że serce mężczyzny w większym stopniu kurczy się pod-czas wysiłku fizycznego, co powodu-je zmniejszony przepływ krwi przez ten narząd. Nie oznacza to jednak, że ko-biety rzadziej doświadczają proble-mów z układem sercowo-naczynio-wym. Przeprowadzone niedawno ba-danie wykazało, że przedstawiciel-ki płci pięknej są w większym stopniu narażone na problemy kardiologiczne po doznaniu silnego stresu.

Związek płci z pracą serca

Naukowcy z Penn State Colle-ge of Medicine postanowili zbadać wpływ stresu na przepływ krwi przez serce. Ich badanie wykazało, że w chwilach napięcia przepływ krwi przez tętnice wieńcowe u mężczyzn zwiększa się, ale analogiczny proces nie zachodzi u kobiet. Uzyskany wy-nik może tłumaczyć, dlaczego ko-biety są bardziej podatne na pro-blemy z układem sercowo-naczynio-wym w chwilach silnego stresu.

W badaniu udział wzięło 17 zdro-wych dorosłych osób, mężczyzn i ko-biet. U każdej badanej osoby do-konano pomiaru częstości akcji ser-ca, ciśnienia krwi w czasie spoczyn-ku oraz przepływu krwi przez tętnice wieńcowe serca. Następnie uczest-nicy badania zostali poddani trzymi-

Stres a problemy kardiologiczne u kobiet

Choroba wieńcowa jest znacznie częściej diagnozowana u mężczyzn niż u kobiet, ale przyczyny takiego stanu nie są jeszcze znane.

nutowym testom liczenia w pamię-ci. Badani odejmowali sekwencyjnie cyfrę 7, zaczynając od przypadko-wej liczby. Aby zwiększyć odczuwany przez nich stres, naukowcy przeszka-dzali im w trakcie wykonywania dzia-łań, pospieszając ich lub mówiąc, że uzyskali błędny wynik nawet wtedy, gdy był on prawidłowy. Na końcu badania ponowiono pomiary funk-cji serca.

Wpływ stresuRezultaty badania były podob-

ne u mężczyzn i kobiet. W czasie za-dań arytmetycznych wszyscy uczest-nicy badania mieli zwiększoną czę-stość akcji serca i wyższe ciśnienie krwi. Okazało się jednak, że u męż-czyzn doszło do zwiększenia prze-pływu krwi przez serce, a u kobiet ta zmiana nie nastąpiła. Autorzy bada-nia podkreślają, że fakt ten może pre-dysponować kobiety do problemów kardiologicznych w sytuacjach stre-sowych. Wyniki badania były swego rodzaju zaskoczeniem dla naukow-ców, ponieważ wcześniejsze anali-zy wykazały wyraźnie mniejszy prze-pływ krwi u mężczyzn w czasie wysiłku fizycznego. Uzyskane rezultaty nowe-go badania mogą tłumaczyć fakt, iż wiele kobiet doświadcza problemów z układem sercowo-naczyniowym po stresujących wydarzeniach, na przy-kład po śmierci partnera. Badanie

podkreśla również znaczenie stresu dla zdrowia fizycznego.

Umiejętność radzenia sobie z na-pięciem psychicznym jest ogromnie ważna dla obu płci. Nowe badanie wykazało jednak, że napięcie emo-cjonalne inaczej wpływa na kobiety, w większym stopniu narażając je na problemy kardiologiczne. Koniecz-ne jest jednak przeprowadzenie dal-szych badań, by ustalić mechanizmy tego procesu. Większa świadomość w kwestii związku płci ze zdrowiem serca może doprowadzić do opraco-wania skuteczniejszych metod lecze-nia choroby wieńcowej oraz jej profi-laktyki u kobiet.

Źródło: Science Daily

Brak snu szkodzi genomBrak snu może zmieniać działanie naszych genów. To z kolei fatalnie

wpływa na stan zdrowia fizycznego i psychicznego, stwierdzili naukow-cy z brytyjskiego Uniwersytetu Surrey.

Eksperci przebada-li 26 osób, które najpierw spały nawet po dziesięć godzin dziennie, potem mniej niż sześć. Zmiany za-obserwowano w działa-niu ponad siedmiuset ge-nów. Uszkodzony został układ odpornościowy, mechanizm odpowiedzi organizmu na stres czy proces odbudowy komó-rek. Już wcześniej sądzo-no, że brak snu prowadzi

do chorób serca, otyłości czy zaburzeń umysłowych.

- Ważny jest też sen o tych sa-mych, powtarzających się porach, bo zmiany tego stałego cyklu mo-gą doprowadzić do kłopotów z ucze-niem się, a nawet być przyczyną de-presji - powiedział wcześniej niezwią-zany z najnowszymi badaniami na-ukowiec Samer Hattar z amerykań-skiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa. Wyniki testów zespołu naukowców bry-tyjskich publikuje tygodnik Amerykań-skiej Akademii Nauk (PNAS).

Page 23: Polski Monitor Kwiecien 2013

dom

23For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail [email protected], www.polskimonitor.com

Prezentowano nietypowe meble oraz oferowano usługi związane z wystro-jem wnętrz, projektowaniem przestrzeni lub doborem odpowiednich elementów dekoracyjnych tak, by przestrzeń wokół nas była nie tylko ładniejsza, ale również bardziej ekologiczna i ekonomiczna. Po-nieważ przestrzeń życiowa często jest niewielka (małe mieszkania w condo-miniach) projektanci coraz częściej skła-niają się ku ergonomicznym rozwiąza-niom. IDS rozpoczął się największym de-signerskim party roku z udziałem specjal-nym projektanta Oki Sato. Sato nie tyl-ko zajmuje się projektowaniem dla naj-większych firm designerskich, takich jak Bisazza i Foscarini, ale projektował rów-nież wnętrza salonów firm Nike oraz zna-nej sieci kawiarni Starbucks. Na Show wstęp był płatny, ale ilość rozwiązań, pomy-słów oraz samych produk-tów jakie można tam było zobaczyć była wręcz nie-wiarygodna. Wystawcy by-li przemili, można było ro-bić zdjęcia, pytać o miliony szczegółów, zyskać facho-we odpowiedzi.

Pierwszą rzeczą, która przyciągała uwagę wkracza-jących do budynku Metro To-ronto Convention Centre by-ła instalacja złożona z tysię-cy poskręcanych kolorowych baloników zaprojektowa-na i wykonana przez artystę z Chicago, Willy’ego Chyr’a. Przepięknie zaprezentowa-ła się znana wszystkim Ikea, która zbudowała improwizo-waną kuchnię oraz łazienkę, z centralnie umiejscowioną ogromną miedzianą wanną w stylu retro.

Ciekawą i bardzo w sty-lu retro propozycję wystro-ju pokoju dla najmłodszych pokazała firma La Vie Oran-ge – pastelowe kolory, ręcz-nie malowane mebelki oraz dodatki produkowane w małych seriach dają nam gwarancję, że nie spotka-my takiego samego poko-ju w mieszkaniach kolejnych 10-ciu znajomych.

Jak się dobrze urządzićRelacja z targów IDS, czyli

W ostatnim tygodniu stycznia w Toronto odbyły się, już po raz 15-ty, jedne z najsłynniejszych targów designerskich na świecie - Interior Design Show. Setki wystawców z całego świata zdecydo-wały się pokazać swoje projekty.

Zaskoczyła swoimi projektami lamp ka-nadyjska firma Atelier Cocotte’s z Montre-alu, która ma w swojej ofercie żyrando-le zrobione z drewna, takiego jak jesion, brzoza czy klon – to nietypowe rozwiązanie oraz ciekawa alternatywa dla lamp zro-bionych ze szkła lub plastiku. Drewniane lampy nie tylko idealnie wpisują się w tak modne obecnie eko trendy, ale przede wszystkim zapewnią wrażenie przytulności nawet w dużych pomieszczeniach.

Niezwykle miło było nam też do-strzec na targach IDS reprezentanta-cję polskiej firmy Komandor. Firma wła-ściwie jest polsko - kanadyjska, sami sze-fowie przyznają, że firma jest kanadyjska w 90% a polska w… 100%. Na rynku pol-skim znana już od wielu lat ze swojej wy-trzymałości oraz bogatego wyboru pro-jektów oraz uznawana za synonim luksu-

su i tzw. „must have” dla ludzi, którzy ce-nią sobie najlepszą jakość.

Od ponad 20 lat firma zapewnia swo-im klientom meble najwyższej jakości, któ-re poprzez swoją funkcjonalność, trwa-

łość i elegancję przyniosły mar-ce Komandor wiele nagród i wy-różnień. To Komandor wypromo-wał produkt związany z systemem drzwi przesuwnych w kraju i zbu-dował pierwszą sieć jego sprze-daży, dlatego nazwa Komandor stała się dla wielu synonimem sza-fy z drzwiami przesuwnymi. Ko-mandor proponuje wszelkiego ro-dzaju zabudowy (szafy, kuchnie, przedpokoje), a ekspozycja jaką przedstawił na IDS zapierała dech w piersiach - drzwi nie tylko prze-suwane modułowo, ale również składane, które ukryją całe kró-lestwo ubrań, butów i dodatków garderobianych, zaś po rozłoże-niu tworzą niezapomnianą pano-ramę. Na targach przedstawiona została akurat propozycja z wido-kiem na Koloseum, ale firma ofe-ruje o wiele więcej wzorów. Ko-mandor w Kanadzie jest już lide-rem w swojej dziedzinie i na tar-gach IDS właśnie to stanowisko cieszyło się ogromnym zaintereso-waniem. Niezwykle dumni byliśmy mogąc powiedzieć naszym ka-nadyjskim znajomym, że to wła-śnie polska firma!

Jeśli lubicie ciekawe rozwią-zania, szukacie pomysłów jak za-aranżować przestrzeń we wła-snym domu, chcecie dowiedzieć się jak urządzić dom, aby go lepiej sprzedać - pamiętajcie o przyszło-rocznej edycji IDS i koniecznie się na nią wybierzcie!

" Karolina Brozio

Zabudowa szafy „Colloseum”

Page 24: Polski Monitor Kwiecien 2013
Page 25: Polski Monitor Kwiecien 2013
Page 26: Polski Monitor Kwiecien 2013

Kulinaria

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail [email protected], www.polskimonitor.com26

Eldorado z awokadoAwokado to pyszny owoc, który kryje w sobie mnóstwo witamin i mine-

rałów. Przyrządzimy z niego wyśmienite guacamole, sałatkę albo mus.

Awokado nadziewane owocami morza

Składniki:•   2 awokado•   0,5 cytryny, wyciśniętej•   2 łyżki posiekanej cebuli•   0,5 łyżeczki soli•   2 łyżki oliwy z oliwek

Składniki

•   70 g ugotowanego, rozdrobnionego mięsa kraba•   65 g (1/2 szklanki) małych ugotowa-nych krewetkek•   2  łyżki  ogórka,  obranego  i  pokrojo-nego w kostkę•   1 łyżka majonezu•   1  łyżeczka  posiekanej  świeżej  natki pietruszki•   1 szczypta soli

•   1  szczypta  mielonego czarnego pieprzu•   1 szczypta papryki•   1 awokado

Przygotowanie:

W miseczce wymieszać mięso kraba, krewetki, ogórek, majonez i  pietruszkę.  Doprawić  solą  i  pieprzem. Przykryć  i wstawić  do  lodówki  do  cza-su podania. 

Przekroić awokado wzdłuż  i usunąć pestkę. Wyjąć łyżką część miąższu, po-zostawiając około 1 cm na skórce. Na-pełnić wydrążone połówki nadzieniem i posypać wierzch papryką. 

Połówki awokado wypełnione pysznym nadzie-niem z krewetek, krabów i ogórka. Wspaniały wstęp do lekkiego lunchu lub świetna przystawka na ele-gancką kolację!

2 porcje

Składniki

•   1 awokado, obrane i bez pestki•   120 ml (1/2 szklanki) mleka•   50 g (1/4 szklanki) cukru•   1/2 łyżeczki aromatu waniliowego

Przygotowanie:

Awokado zmiksować za po-mocą  miksera  lub  robota  ku-chennego.  Dodać  mleko,  cu-kier  i wanilię, a następnie zmik-sować na gładką masę. Chło-dzić przez około 20 minut, a na-

stępnie podawać. 

GuacamoleNajwiększą tajemnicą dobrego meksykańskiego dipu z awo-

kado zwanego guacamole jest ...naprawdę dobre awokado. Upewnij się, że jest dojrzałe, a jeśli kupisz je całkiem twarde, włóż do papierowej torebki i zostaw tak na 1 do 4 dni w tem-peraturze pokojowej. Sprawdzaj codziennie, czy jest już mięk-kie, a gdy zmięknie zrób pyszne guacamole!

Mus z awokado

Przygotowanie:Przekroić  oba  awokado  na  pół. 

Usunąć pestki i wydrążyć łyżką miąższ do  miski.  Rozgnieść  widelcem  awo-kado,  mieszając  z  sokiem  z  cytryny, cebulą,  oliwą  i  solą.  Przykryć  miskę i wstawić do lodówki na godzinę. Po-dawać z chipsami tortilla lub pałecz-kami ze świeżych warzyw.

Page 27: Polski Monitor Kwiecien 2013

Kulinaria

27For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail [email protected], www.polskimonitor.com

Sery są zazwyczaj bardzo delikatne. Dlatego ważne jest, aby wiedzieć, jak je przechowywać, by jak najdłużej zacho-wały swoje wspaniałe smaki i aromaty

Sery przechowujemy w lodówce, ale zawsze podajemy w temperaturze po-kojowej, więc należy je wyjąć na mniej więcej godzinę przed jedzeniem (niebieskie sery zwykle trochę mniej, gdyż pleśń w nich bardzo łatwo się namnaża, a przy zakupie powinny już być odpowiednio dojrzałe).

Ważne, byśmy sery przechowy-wali na najniższych półkach lodów-ki i dbali o to, by nie wysychały – najlepiej umieścić je obok produk-tów zawierających wilgoć (takich jak np. inne sery czy też warzywa).

Złotą zasadą kupowania serów jest to, aby nabywać niewielkie ilo-ści, ale za to często. Sery w momen-cie zakupu powinny być już w swo-jej „szczytowej formie”, czyli odpo-wiednio dojrzałe, nie ma zatem po-wodów, dla których ich smak miał-by się polepszyć podczas domowe-go przechowywania.

Kiedy nie zjadamy całego sera za jednym razem, to resztę najlepiej luź-no owinąć w papier, w którym ser był oryginalnie zapakowany. (W przeci-wieństwie do innych serów te z przero-stem niebieskiej pleśni dobrze tolerują owijanie w folię.) Następnie ser może-my jeszcze włożyć w „zamykaną na za-mek” plastikową torebkę – w ten spo-sób wytworzy się mały „mikroklimat”, w którym nie wyschnie zbyt szybko ani nie przejmie zapachu od innych pro-duktów. Niestet, ta metoda nie dzia-ła do końca w drugą stronę, najbar-dziej aromatyczne sery bardzo trudno jest tak odizolować, aby ich zapach nie rozprzestrzeniał się na inne półki lodów-ki. Jednak wiele miłośników serów twier-dzi, że to nie tylko im nie przeszkadza, ale nawet sprawia pewną radość (za-pewne w oczekiwaniu na przyjemność jedzenia). Największe szczęście mają tu osoby, które dzielą dom z innymi ko-neserami serów. Ważne, żeby serów wy-sokiej jakości nigdy nie mrozić. Tak sa-mo nie należy ich bezpośrednio wy-stawiać na światło słoneczne. Nie trzy-majmy za długo serów w ciepłym po-mieszczeniu – takie gatunki jak Brie czy Camembert zaczną się rozpływać, na-tomiast z twardych serów (np. Comte) będzie wyciekać tłuszcz (będą się „po-cić”). Tak samo niekorzystnie wpływa-ją zbyt niskie temperatury – sery tracą

Sery Kanady cz. 2

Przechowujemy ser " Karolina Brozio

W kolejnym odcinku cyklu „Sery Kanady” porady dotyczące prze-chowywania serów, a także kilka słów o serach kozich.

swój smak i aromat. Sery są żywe, doj-rzewają i zmieniają się, często z dnia na dzień. Dlatego ważne jest, aby sprawdzać w lodówce, w jakim są sta-nie – zaglądać do nich codziennie, wą-chać, smakować. Szkoda by było prze-oczyć dni ich świetności. Sery należy kroić tuż przed podaniem, nie krójmy se-rów na zapas.

Sery koziePoprzednia część „Serów Kanady” zo-

stała poświęcona niemal w całości serom żółtym - w tym miesiącu przedstawimy Państwu kanadyjskie sery z mleka koziego.

Kozie sery nazywane są często „chèvre” (od francuskiego słowa „ko-za”). Produkuje się ich przeróżne rodza-je – od twarogów do bardzo dojrzałych. Mogą być miękkie lub twarde, świeże lub dojrzałe, płynne lub suche, często są pokryte pleśnią. Najpopularniejsze są te świeże – kiedy wytwarzane są z wy-sokiej jakości mleka to charakteryzuje je ożywczy smak, lekkość i automatycz-na kwaskowatość. Ale istnieje też nie-zliczona ilość wyśmienitych dojrzewa-jących serów kozich – zarówno mięk-kich, z porostem bia-łej pleśni, jak i twar-dych. W tle można wy-czuć delikatny smak orzechów i migda-łów, a niektórzy miło-śnicy serów twierdzą, że nawet marcepanu. Ponieważ mleko ko-zie nie zawiera karote-noidów, to sery z nie-go wytwarzane ła-two wizualnie poznać – są bardzo białe (jeśli są na wierzchu pokry-te np. ziołami, to mają

białe wnętrze), nawet te najtward-sze. Większość kozich serów produ-kowanych jest w małych rozmia-rach, a ich różne kształty – np. stoż-ki czy krążki – są powiązane z sub-telnymi różnicami w procesie doj-rzewania. Znacznie rzadziej spo-

tyka się duże sery kozie, ale mają one swoją grupę oddanych zwolenników.

Przepyszne sery kozie znajdziecie w ofercie firmy Woolwich Dairy Inc, któ-ra w Kanadzie ma swoją siedzibę w uro-kliwym miasteczku Orangeville w Pół-nocnym Ontario. W ofercie ponad 50 rodzajow sera: świeże sery kozie typu „chevrei” naturalne, obtaczane w zio-łach lub papryce czy też ziarnach pie-przu. Oprócz tego- ser feta z koziego mleka, brie, sery twarde. Jeśli chcecie sprawdzić, gdzie możecie zamówić lub kupić sery tej firmy zajrzyjcie na http://www.woolwichdairy.com - tam również znajdziecie kompletny wachlarz pro-duktów oferowanych przez tą wspania-łą serową manufakturę, specjalizującą się w serach z mleka koziego.

Page 28: Polski Monitor Kwiecien 2013

Nauka

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail [email protected], www.polskimonitor.com28

Alexandra Markl z Kliniki Schön w nie-mieckim Aibling oraz jej zespół przepro-wadzili badania nad osobami znajdują-cymi się w stanie wegetatywnym.

Za odczuwanie bólu odpowiadają dwa niezależne od siebie układy w ra-mach układu nerwowego. Podstawą jest sieć związana z fizycznym odczu-waniem bólu - dzięki niej organizm jest w stanie zidentyfikować gdzie i dlacze-go go boli. Ale istnieje też druga sieć, odpowiadająca za emocje, które to-warzyszą odczuwaniu bólu. Jest równie nieodzowna: bez niej organizm rozpo-znaje bodziec, ale nie potrafi zinterpre-tować go jako czegoś nieprzyjemnego.

Już wcześniej ustalono, że sieć od-powiedzialna za fizyczne odczuwanie bólu działa, nawet jeśli osoba jest nie-przytomna. teraz naukowcom udało się zidentyfikować obszary mózgu od-powiedzialne za emocjonalne aspek-ty związane z odczuwaniem bólu. Okazało się, że i one działają w sta-nie wegetatywnym.

Badacze poddali analizie aktyw-ność mózgową 30 osób w stanie wege-tatywnym. Spowodowano u nich śred-

Ludzie w stanie wegetatywnym mogą czuć ból

Sytuacja jak z koszmaru: osobom w stanie we-getatywnym nie podaje się środków przeciwbó-lowych, wychodząc z założenia, że nie czują bó-lu. Okazuje się, że może to być nieprawdą.

nio bolesne „kopnięcie” prądem, pod-dając jednocześnie ich mózgi rezonan-sowi magnetycznemu. U 16 pacjen-tów mózg uaktywnił się, u siedmiu tylko w warstwie odczuwania fizycznego, ale u dziewięciu - także w warstwie emocjo-nalnej interpretacji bodźca.

- Nie sądzę, aby nasze pojedyncze badania zmieniły sposób postępowa-nia z pacjentami w stanie wegetatyw-nym. Ale mogą skłonić do dalszych ba-dań nad tym tematem - komentuje Donald Weaver z Dalhousie University i w Kanadzie.

Boris Kotchoubey z Instytutu Psycho-logii Medycznej w Tybindze uspokaja: - Już teraz wielu członków personelu me-dycznego jest szkolonych, aby postę-pować z pacjentami tak, jakby ci ostat-ni mogli słyszeć i rozumieć to, co dzieje się wokół, a także odczuwać bodźce. Niestety, nie wszyscy. W szpitalu Schön, gdzie przeprowadzono badania, zda-rzało się, że tego typu pacjentom robio-no np. tracheotomię bez asysty ze stro-ny anestezjologa. Teraz zapewne to się zmieni, przynajmniej tam.

Źródło: ew/NewScientist

W Instytucie Ceramiki i Materiałów Budowlanych w Warszawie (ICiMB) opracowano cement oraz implan-ty szkło-jonomerowe do stosowania w otochirurgii.

- W łańcuchu kosteczek słucho-wych znajdują się trzy elementy: mło-teczek, kowadełko i strzemiączko. Niedorozwój czy uszkodzenie jakiejkol-wiek z tych kosteczek skutkuje niedo-słuchem - wyjaśnia Joanna Karaś, kie-rownik Zakładu Bioceramiki ICiMB. Do-daje, że niedosłuch może być skut-kiem wady wrodzonej, ale może poja-

Polacy opracowali cement do uszu

Dzięki materiałowi opracowanemu przez Po-laków będzie można rekonstruować elementy ucha i przywracać słuch.

wić się także w wyniku urazów lub sta-nów zapalnych.

Uszkodzone elementy można zre-konstruować i wszczepić do ucha. - Nasz cement to materiał sztuczny, ale ma cechy, które umożliwiają zastąpie-nie kości: jest trwały, nie ulega degra-dacji w środowisku fizjologicznym i jest obojętny dla tkanek - mówi Karaś.

Polski cement uzyskał już niezbęd-ne certyfikaty i został wprowadzony do użytku klinicznego. Jego mocna stroną jest cena - jest około 10 razy tańszy od swojego zachodniego odpowiednika.

Kiedyś telefon służył nam głównie do prowadzenia rozmów. Potem mogliśmy wysyłać sms-y, czyli krótkie widomości tekstowe i MMs-y, czyli wiadomości tek-stowe ze zdjęciem. Wreszcie telefon zy-skał dostęp do internetu i obecnie ma-my smartfon, czyli komputer w obudo-wie telefonicznej, nierzadko o lepszych parametrach niż komputery stacjonarne sprzed 10 lat.

Nie ma nic gorszego, niż płatność zbli-żeniowa w telefonie połączona z wirusem A jeśli mamy komputer i internet, to pojawia się zagrożenie wirusami. - Cyberprzestępcy interesują się głównie telefonami wyposażo-nymi w system Android. Niestety to system bardzo popularny, w który jest wyposażona ponad połowa smart fonów na rynku - mó-wi Kuba Marcinowicz, dziennikarz radiowej Czwórki. To dobry system, ale otwarty, czy-li w każdej chwili użytkownik może sobie za-instalować dowolną grę lub aplikację np. pogodową. - Często te programy po prostu są tworzone przez hakerów. Kiedy zainstalu-jemy taki zarażony program, to wirus może np. wysyłać sms-y premium bez naszej wie-dzy. A są one bardzo kosztowne. Wirusy mo-nitorują też naszą pracę, np. zapamiętują hasła do poczty internetowej lub do konta bankowego. Dlatego w telefonie, podob-nie jak w komputerze, powinno zostać zain-stalowane oprogramowanie antywirusowe. Przed zagrożeniem nie chroni nawet wyłą-czenie dostępu do internetu. Na ściągnięcie wirusa narażamy się bowiem nawet, kiedy ładujemy telefon poprzez złącze USB z kom-putera albo ściągamy na komputer dane, np. fotografie z telefonu. - Dlatego starajmy się zawsze ładować telefon poprzez łado-warkę z sieci, a nie z komputera. Zwłaszcza, że coraz powszechniejsze są telefony, dzię-ki którym możemy robić płatności zbliżenio-we. - Nie ma nic gorszego, jak płatność zbli-żeniowa w telefonie połączona z wirusem, który szpieguje wszystko, co robimy.

Strzeż się hakera

Co dwie minuty na świecie powstaje no-wy wirus przeznaczony do systemu Android, powszechnie używa-nego w telefonach ko-mórkowych. Nie warto więc bagatelizować zagrożenia, bo mo-że nas to słono koszto-wać. Dosłownie.

Page 29: Polski Monitor Kwiecien 2013

Zdrowie

29For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail [email protected], www.polskimonitor.com

Każdy starzeje się jak potrafi. Są oso-by aktywne i w doskonałej sprawno-ści fizycznej i psychicznej, a są osoby w wieku 65-70 lat zupełnie zniedołęż-niałe. Zależy to od genów, ale głównie od stylu życia.

Na przestrzeni wieku nastąpił sza-lony skok, jeśli chodzi o długość życia. Obecnie w niektórych państwach Eu-ropy średni wiek życia kobiet przekra-cza 80 lat. Na przełomie XIX i XX wieku w Stanach Zjednoczonych średnia wie-ku wynosiła 47 lat, a w Niemczech 46 lat. Spowodowane jest to lepszą opieką medyczną, ale również podniesieniem edukacji społeczeństw. Bo osoby lepiej wykształcone są bardziej wrażliwe na sy-gnały wysyłane przez organizm i szybciej reagują. Poprawiły się też warunki życia. Osobami starszymi zajmują się geronto-lodzy i geriatrzy. - Gerontologia to na-uka o starzeniu się i starości. Obejmu-je m.in. geriatrię, czyli medycynę wie-ku podeszłego, ale również gerontolo-gię społeczną, psychologię gerontolo-

Starzeć można się w dobry sposób

Coraz dłużej jesteśmy zdrowi i sprawni, ale w końcu przychodzi ten czas, kiedy człowiek staje się niesprawny i ten okres trwa dłużej niż dawniej.

giczną i pedagogikę gerontologiczną.Okulista wszczepi soczewkę i odno-

si sukces, bo pacjent widzi. W ortope-dii wszczepiany jest staw i lekarz odno-si sukces, bo pacjent chodzi. A w geria-

trii sukcesem jest ulżenie pacjentowi, al-bo przedłużenie mu życia. Ale general-nie chodzi o zapewnienie pacjentowi prawidłowego funkcjonowania w dzi-siejszym świecie.

Starzenie się organizmu nie jest spo-wodowane jedynie upływem czasu, ale też naszym podejściem do życia, ruchu i aktywności. Swoją starość przyspiesza-my gdy np. cierpimy na nadwagę.

Ruszaj się i jedz z głowąNauka nie ustaje w wysiłkach stworzenia panaceum na długowiecz-

ność i zwiększenia sił witalnych. Chodzi o to, by wiek nie stanowił ogra-niczeń zdrowotnych do długiej aktywności człowieka.

Dr Dariusz Włodarek, lekarz uczest-niczący w projekcie badawczym SG-GW, zaznaczył, że każdy rodzaj aktyw-ności fizycznej jest pozytywny. Jeśli ktoś mówi, że nie ma czasu na ruch, to war-

to się zastanowić ile godzin spędza siedząc przed telewi-zorem. Nie trzeba od razu wy-czynowo uprawiać sport, wy-starczy spacer. A jak szybko powinniśmy chodzić?

- Zawszę mówię, że je-żeli wychodzi się na spacer z psem, to powinniśmy na-rzucić takie tempo, by był on za nami, a nie przed na-mi – żartował.

Lekarz podkreślał, że za-miast używać samocho-du na krótki dystans lepiej jest się przejść, zamiast ko-rzystać z windy mądrze jest wejść po schodach.

Jedną ze ścieżek na utrzy-manie dobrego stanu zdrowia

są badania Wydziału Nauk o Żywieniu i Konsumpcji SGGW w Warszawie. Mają być one odpowiedzią na ciągłe ostrze-żenia demografów, że świat się starze-je a ludzie są coraz słabsi. W 1960 roku w większości krajów europejskich starsi ludzie w wieku 65 lat i więcej stanowili mniej niż 10% ludności, dwadzieścia lat później, starszych ludzi było już ok. 15%. i wartość ta ciągle rośnie.

Prof. Anna Brzozowska mówiła, że warto tak ustanowić swoją dietę, by utrzymywać masę ciała, odpowied-nią do wzrostu i do wieku. Powinniśmy mieć dietę urozmaiconą, musi się ona składać się z wielu produktów z różnych grup. Bardzo istotne są produkty zbożo-we, czyli pieczywo, ważne jest, by było wypiekane z pełnej mąki, jak razowiec i graham, ciemny makaron, ryż.

Jej zdaniem dzieci i osoby starsze spokojnie powinny jeść masło. Jeśli jednak ktoś ma problemy z zaburze-niami lipidu we krwi, to lepiej, żeby ko-rzystał z margaryn.

Page 30: Polski Monitor Kwiecien 2013

Zdrowie

- Pozytywnych stron tego, co się wydarzyło, trzeba szukać w każdej sy-tuacji, nawet trudnej - radzi Ewa Foley, doradca rozwojowy. Promotorka po-zytywnego życia, Ewa Foley odwoła-ła się do wypowiedzi ojca psychologii pozytywnej prof. Martina Seligmana,

Jak nie zmarnować sobie życia?

- Codziennie dostajemy całkiem nowe 24 godziny do dyspozycji. Od nas zależy czy włożymy w nie życzliwe uśmiechy, czy też maru-dzenie i stękanie, które do niczego nie prowadzą. Dystans do sie-bie może uratować naszą psychikę - do kształtowania postawy optymizmu zachęcała Ewa Foley.

który zalecił kolegom psychologom, by - prócz walki z problemami i cier-pieniem - powzięli nowy cel: badanie wszystkiego co nadaje życiu sens, co stwarza warunki, w których możemy osiągnąć dobrostan. - Okazało się, że tym warunkiem jest optymizm. Oczy-

wiście mamy wy-bór jak będziemy patrzeć na w po-łowie pełną/pu-stą szklankę, albo czy wyglądając przez okno zwró-cimy uwagę na piękny widok czy brud na szybie. I tak z każdą sytu-acją życiową. Ale okazuje się, że by-cie optymistą po prostu się opłaca - powiedziała.

Optymiści mają mniejsze problemy ze zdrowiem psychicznym, we wszyst-kim starają się widzieć pozytywne stro-ny. - Kluczowa jest postawa. Optymi-stom przecież problemy nie rozwiązu-ją się same. Ale postrzegają oni proble-my jako wyzwanie i znajdują pomysły na rozwiązanie. A przede wszystkim dobrze się czują . Być może nawet do straty pra-cy byłoby nam łatwiej podejść, gdyby-śmy uznali, że pracodawca wysłał nas na zieloną trawkę?

Ewa Foley podkreśla, że postawa optymizmu możliwa jest do osiągnię-cia przez każdego, nie tylko ludzi, którzy mają „łatwe życie”, „nie do-świadczyli straty”.

- Ja sama kilka lat temu straciłam sy-na i stanęłam twarzą w twarz ze ścianą. Ważne okazało się wsparcie osób z po-dobnymi doświadczeniami. Największą siłą, jaką mamy są inni ludzie, przyjacie-le - podsumowała.

Ludzie nieufni i z natury nieufający in-nym, wszędzie wietrzą podstęp. Zdaniem dr Joanny Heidtman, przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka, na początku listy znajdziemy przekonania z dzieciństwa.

- Kto z nas nie słyszał „Nie rozmawiaj z obcymi”, „Nie podchodź”. Musimy się uczyć pewnych ograniczeń w kontak-tach z ludźmi. Kiedy dorastamy i nie po-rzucamy dziecięcych, dosłownie rozu-mianych przekonań, to na tym podłożu rosną lęki - wyjaśnia psycholog.

Problemem jest nie tylko brak ufno-ści względem innych ludzi, ale też oba-wa przed publicznym wystąpieniem, nie-asertywne zachowanie, uciekanie od sie-bie i mocne, świadome zawężanie grona osób, z którymi jesteśmy w stanie wcho-

Zdystansowanie niszczy życie

- Musimy umieć wychodzić do świata, do nowych ludzi. Osoby nazna-czone olbrzymią nieufnością nie potrafią tego robić. To blokuje nie tyl-ko ich związki, ale także kariery - mówi dr Joanna Heidtman, psycholog.

dzić w interakcje. - Izolacja daje potwierdzenie, że świat jest nie-dobry i koło się zamyka - mówi dr Joanna Heidtman.

W poważniejszych przy-padkach niezbędna jest pra-ca terapeutyczna i zastąpie-nie dziecięcych przekonań no-wym twierdzeniem.

- Jako osoba dorosła i aser-tywna umiem i potrafię obro-nić siebie, a zarazem otwo-rzyć się na inne osoby. Mam być czujny, mądry, wyważo-ny, uważny, ale nie muszę być zamknięty z lęku przed tym, że zostanę oszukany - podkreśla dr Heidtman.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail [email protected], www.polskimonitor.com30

Page 31: Polski Monitor Kwiecien 2013

31For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail [email protected], www.polskimonitor.com

Page 32: Polski Monitor Kwiecien 2013