przegląd europejskiej kultury prawnej nr 1 (2015)

51
PRZEGLąD EUROPEJSKIEJ KULTURY PRAWNEJ

Upload: przeglad-europejskiej-kultury-prawnej

Post on 05-Nov-2015

121 views

Category:

Documents


1 download

DESCRIPTION

Pierwszy numer półrocznika Przegląd Europejskiej Kultury Prawnej, wydawanego przez studentów i doktorantów Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Czasopismo koncentruje się na tematyce historii prawa, tradycji prawnej. Misją Przeglądu jest rozwijanie kultury prawnej społeczeństwa.

TRANSCRIPT

  • Przegld euroPejskiej kultury Prawnej

  • Przegld europejskiej kultury Prawnej

    numer 1 (Czerwiec 2015)

    wrocaw 2015

  • sPis treCi

    1.Przedmowa.................................................................................................................................

    2.Historia pastwa i prawa polskiego......................................................................................... Justyna Papie, uwagi o normatywnych podstawach sytuacji kobiet w Polskiej rzeczypospolitej ludowej..................................................................................................................... Olga Zbska-Caban, dobre imi dawniej i dzi. analiza projektu ignacego koschembahra-yskowskiego ksigi pierwszej kodeksu cywilnego oraz wspczesnych przpisw prawa cywilnego, doktryny i orzecznictwa.......................................................................

    3.Historia powszechna pastwa i prawa ................................................................................... Alicja Cierniak, zmiany w systemie feudalnym Francji w 1789 roku oraz kwestia wykupu praw feudalnych w wietle rozwaa Francoisa denisa tronchet................................ Piotr Eckhardt, wolna wsplnota na islandii. Pozycja czowieka w systemie prawa bez pastwa............................................................................................................................................ Wojciech Giemza, regulacje konwencji grnolskiej z 1922 r. jako prototyp systemu ochrony praw mniejszoci.................................................................................................................... Marcin Jdrysiak, status kozaka w Pastwie ukraiskim Pawo skoropadskiego................ Witold Maecki, British National (Overseas) obywatelstwo brytyjskie a przekazanie Hongkongu Chinom w 1997 roku......................................................................................................

    4.Myl polityczna i nauki spoeczne........................................................................................... Wojciech Baczyk, Prawa pogan a prawa czowieka w doktrynie Pawa wodkowica........ Tomasz Cebula, dziaalno ruchu na rzecz jednomandatowych okrgw wyborczych arozbudzenie wiadomoci obywatelskiej w iii rP.............................................................................

    komitet redakcyjny:Marcin jdrysiak (redaktor naczelny)artur Halasz (za-ca redaktora naczelnego) karolina kuliska

    recenzenci numeru:dr hab. prof. uwr leonard grnickidr hab. zdzisaw ilski dr hab. prof. uwr Maciej Marszadr andrzej Pasekdr hab. prof. uwr Marian jzef Ptak dr hab. prof. uwr rafa wojciechowski

    korekta:alice denekakarolina kuliskaMichalina wicaw

    skad:agnieszka gogola

    Projekt okadki i opracowanie graficzne:agnieszka gogola

    wydawca:Fundacja europejskiej kultury Prawnejul. uniwersytecka 22/26 wrocaw [email protected]

    Czasopismo przygotowane przez czonkw Koa Naukowego Europejskiej Kultury Prawnej oraz Koa Naukowego Historii Pastwa i Prawa uniwersytetu wrocawskiego.

    7

    9

    11

    19

    29

    31

    39

    4755

    65

    7779

    89

  • Szanowni Pastwo,

    oddajemy w Pastwa rce pierwszy numer studencko-doktoranckiego czasopisma naukowego pt. ,,Przegld europejskiej kultury Prawnej, wydawanego przez Fundacj europejskiej kultury Prawnej. Periodyk ten bdzie ukazywa si co sze miesicy.

    Celem niniejszego czasopisma jest pokazanie dorobku europejskiej kultury prawnej jednego z naj-mniej znanych fundamentw cywilizacji europejskiej. Czasopismo to ma w zamierzeniu sta si platfor-m przekazywania wiedzy na temat europejskiej kultury prawnej nie tylko w ramach rodowiska stu-denckiego czy akademickiego. tematyka czasopisma, sposb jego dystrybucji bezpatne czasopismo wwersji elektronicznej dostpne na stronie wydawcy, na ktrej znajduj si take treci popularnonau-kowe maj w zamierzeniu poszerza grono jego czytelnikw. Mamy nadziej, e ,,Przegld europej-skiej kultury Prawnej trafi do rk uczniw szk rednich, nauczycieli, studentw innych kierunkw, czy przedsibiorcw. treci w nim obecne by moe zainspiruj inne osoby do poszukiwania wiedzy na temat prawa albo pozwol na oswojenie si z prawem jako niedoczonym elementem naszego y-cia, anie tajemn, ekskluzywn i nudn sfer nauki, ktra dotyczy jedynie wskiego grona specjalistw. Chcemy pokaza, e otaczajce nas przepisy dotycz nas wszystkich i powinny by komentowane nie tyl-ko w ramach zamknitej grupki prawnikw, ale sta si wanym elementem dyskusji spoecznej. za nie-zbdne uwaamy przy tym przyblienie historycznych korzeni niektrych zjawisk i instytucji, co pozwo-li na lepsze ich zrozumienie. Czasopismo nie odstpuje take od publikowania powizanych z prawem zagadnie z zakresu nauk ekonomicznych, historycznych oraz spoecznych.

    Pierwszy numer Przegldu europejskiej kultury Prawnej powicony jest tematyce praw czowie-ka i obywatela oraz ich ewolucji na przestrzeni dziejw. stanowi w istocie publikacj pokonferencyjn dla oglnopolskiego zjazdu studentw historykw prawa ,,Czowiek i obywatel na przestrzeni dziejw, ktry odby si w kwietniu 2013 roku. autorzy artykuw znajdujcych si w premierowym numerze, postarali si dobra tematy, ktre mog zainteresowa moliwie szerokie grono czytelnikw. nie ozna-cza to jednak odstpienia od naukowego charakteru tekstw. zostay one przygotowane przez przedsta-wicieli jednych z najwikszych polskich orodkw akademickich, czsto stypendystw ministra szkol-nictwa wyszego oraz doktorantw o znaczcym dorobku naukowym. kilkuetapowa procedura recenzji miaa za zadanie przyj jedynie prace o najwikszej wartoci merytorycznej.

    w ramach naszej dziaalnoci pragniemy rwnie rozpowszechnia nowe formy przekazywania wie-dzy: oprcz tradycyjnych artykuw, glos czy recenzji na amach czasopisma ukazywa si bd krtkie komentarze dotyczce okrelonych przepisw, zmian w prawie albo genezy danego rozwizania.

    Pragniemy podzikowa wszystkim osobom, dziki ktrym stao si moliwe wydanie niniejszego czasopisma. szczeglne podzikowania kierujemy do dr hab. prof. nadzw. uniwersytetu wrocawskiego rafaa wojciechowskiego, recenzentom oraz wszystkim, ktrzy pomogli przy jego wydaniu.

    zapraszamy do lekturyMarcin JdrysiakArtur HalaszKarolina Kuliska

  • 82. Historia Pastwa i Prawa Polskiego

  • 11

    1 konstytucja Polskiej rzeczpospolitej ludowej z dnia 22 lipca 1952r., dz.u. 1952 nr 33 poz. 232. 2 konstytucja Polskiej rzeczpospolitej ludowej, art.66.

    Uwagi o normatywnych podstawach sytuacji kobiet w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej

    Polska rzeczpopolita ludowa budzi dzisiaj skrajne emocje. jedni wspominaj ten okres zumiechem, inni wrcz przeciwnie. jednak te 40 lat pozwolio na stworzenie systemu, w ktrym nie tylko mczyni mogli bra czynny udzia w yciu zarwno politycznym jak i gospodarczym. w kocu ustawodawca zainteresowa si rol kobiety nie tylko jako tej, ktra powinna zajmo-wac si domem, ale rwnie jako m.in. pracownicy, studentki czy gowy organizacji. waktach normatywnych tego okresu (gwnie w konstytucji i niektrych rozporzdzeniach) znajdziemy szereg przepisw dotyczcych sytuacji kobiet i ich praw, ktre w porwnaniu z wczeniejszym ustawodawstwem, wypadaj bardzo korzystnie.

    jeeli chodzi o epok Prlu, warto zwrci szczegln uwag na konstytucj rzeczypospo-litej ludowej,1 a dokadniej na art. 66, ktry brzmi:

    1. kobieta w Polskiej rzeczypospolitej ludowej ma rwne z mczyzn prawa we wszystkich dziedzinach ycia pastwowego, politycznego, gospodarczego, spoecznego i kulturalnego.2. gwarancj rwnouprawnienia kobiety stanowi:1) rwne z mczyzn prawo do pracy i wynagrodzenia wedug zasady rwna paca za rwn prac, prawo do wypoczynku, do ubezpieczenia spoecznego, do nauki, do godnoci i odzna-cze, do zajmowania stanowisk publicznych,2) opieka nad matk i dzieckiem, ochrona kobiety ciarnej, patny urlop w okresie przed po-rodem i po porodzie, rozbudowa sieci zakadw pooniczych, obkw i przedszkoli, rozwj sieci zakadw usugowych i ywienia zbiorowego.2

    w kocu rwnouprawnienie kobiety znalazo prawne potwierdzenie w ustawie zasadniczej pastwa demokracji ludowej. w Polsce ludowej gospodarzem by, jak to adnie okrelano, czowiek pracy. konstytucja zwraca wic szczegln uwag na prac, a dokadniej na rwne z mczyzn prawo do pra-

    Justyna Papie Uniwersytet Wrocawski

    studentka iii roku prawa na wydziale Prawa, administracji i ekono-mii na uniwersytecie wrocawskim, sekretarz koa naukowego Historii Pastwa i Prawa; czynna uczestniczka licznych konferencji prawnohi-storycznych.

  • 12 13

    Prawo do pracy oznacza wg konstytucji (art. 58) prawo do zatrudnienia wedug iloci i ja-koci pracy. konstytucja mocno podkrelaa,9 e kobieta ma prawo do wynagrodzenia wedug zasady ,,rwna paca za rwn prac. w dniu 29 czerwca 1951 roku przyjta zostaa wge-newie przez konferencj ogln Midzynarodowej organizacji Pracy konwencja dotyczca jednakowego wynagrodzenia dla pracujcych mczyzn i kobiet za prac jednakowej wartoci, ktr podpisa przewodniczcy rady Pastwa Polski ludowej.10 zofia wasilkowska wspomi-na rwnie o tym, e kobieta otoczona jest opiek fachowych instruktorw, ktrzy pomagaj jej sta si wykwalifikowanym pracownikiem przodownikiem pracy, ktry wg artykuu 14 ustp 2 konstytucji Prl ,,otoczony jest powszechnym szacunkiem narodu.11 kobiety mog te uczestniczy w rnego rodzaju szkoleniach i kursach i coraz czciej pracuj one na wy-szych stanowiskach. kobiety maj rwnie otwart drog do wszystkich zawodw. opanowu-j te, ktre wczeniej przeznaczone byy tylko dla mczyzn. zapewne niejednemu z nas na myl o okresie Prlu przychodz na myl plakaty przedstawiajce kobiety-murarki, kobiety na traktorach, czy w kombinezonach. tylko prace rzeczywicie szkodliwe dla zdrowia kobiety byy wPolsce ludowej objte zakazem. wszystkie one wymienione s w rozporzdzeniu rady Ministrw z dnia 19 stycznia 1979 roku w sprawie wykazu prac zabronionych kobietom na podstawie art. 176 ust. 1 kodeksu pracy.12

    jeeli chodzi o nauk, w Polsce ludowej na wyszych uczelniach studiowao 125 tysicy modziey, przy czym mona zauway wzrost liczby studiujcych tam kobiet. stanowi one 40 % ogu studentw (przeszo trzykrotnie wicej w porwnaniu z okresem przedwojen-nym).13 w konstytucji Prl czytamy, e Polska rzeczpospolita ludowa dba o wszechstronny rozwj nauki opartej na dorobku przodujcej myli ludzkiej i postpowej myli polskiej na-uki wsubie narodu, troszczy si o rozwj literatury i sztuki, wyraajcych potrzeby i denia narodu, odpowiadajcych najlepszym postpowym tradycjom twrczoci polskiej, szczegln opiek otacza inteligencj twrcz pracownikw nauki, owiaty, literatury i sztuki oraz pio-nierw postpu technicznego, racjonalizatorw i wynalazcw.14 rozwj nauki gwarantowany jest midzy innymi przez system stypendiw pastwowych, rozbudow burs, internatw, do-mw akademickich oraz innych form pomocy materialnej. w latach 19501951 a 70 % stu-dentw korzystao z takiej pomocy.15 w epoce Prlu kobiety przestaj uczszcza tylko do

    9 konstytucja Polskiej rzeczpospolitej ludowej, art. 66.10 konwencja dot.jednakowego wynagrodzenia dla pracujcych mczyzn i kobiet za prac jednakowej wartoci przyjta w genewie dnia 29 czerwca 1951r., dz. u. 1955 r. nr 38, poz. 238.11konstytucja Polskiej rzeczpospolitej ludowej, art. 12.12 rozporzdzenie rady Ministrw z dnia 19 stycznia 1979 r. w sprawie wykazu prac wzbronionych kobietom dz.u. 1979 nr 114 poz.544 i 545.13z.wasilkowska, op.cit., str. 31.14 konstytucja Polskiej rzeczpospolitej ludowej, art. 6365.15z.wasilkowska, op.cit., str. 32.

    cy. wg. publikacji zofii wasilkowskiej3 wieloletniej sdzi izby Cywilnej sdu najwysze-go i pierwszej kobiety-minister sprawiedliwoci w Polsce, w Prl w sektorze socjalistycznym gospodarki (poza rolnictwem) pracowao ok. 30% kobiet, w przemyle wielkim i cikim ok. 29,2% kobiet.4 konstytucja Prl gosia:,,Prawo do pracy zapewniaj: spoeczna wasno podstawowych rodkw produkcji, rozwj wolnego od wyzysku spoeczno-spdzielczego ustroju na wsi, planowy wzrost si wytwr-czych, usunicie rde kryzysw ekonomicznych, likwidacja bezrobocia.5

    dla wadz jasnym byo, e wykonanie zada planu szecioletniego i nadrobienie dziesit-kw lat gospodarki kapitalistycznej nie bdzie moliwe bez wczenia si caego narodu, w tym rwnie kobiet. w rezultacie zmienia si rwniez pooenie kobiet na wsi.

    w art. 11 konstytucji czytamy: Polska rzeczpospolita ludowa popiera rozwj rnych form ruchu spdzielczego w miecie i na wsi oraz udziela mu wszechstronnej pomocy w wy-penianiu jego zada, a wasnoci spdzielczej, jako wasnoci spoecznej, zapewnia szczegl-n opiek i ochron.6

    Przed kobiet wiejsk otwiera si droga spoecznej i kulturalnej dziaalnoci w spdziel-ni, w komitecie Czonkowskim czy te w wietlicy gromadzkiej, co jest pozytywn zmian, gdy wczeniej takiej moliwoci nie miaa. radykalnie zmieniaj si te perspektywy wiej-skiej dziewczyny. Budowle szeciolatki wzmagaj zapotrzebowanie na wykwalifikowan ka-dr. wiejska dziewczyna ma wic moliwo zdobycia zawodu, usamodzielnienia si i rozwo-ju. Pastwo wspierao te budow piekarni, pralni spdzielczych i innych obiektw na wsiach, co pozwolio kobietom wiejskim na masowe wczenie si do ycia gospodarczego, polityczne-go i kulturalnego.

    Prawo kobiet do pracy w Polsce ludowej czy si cile z prawem do wypoczynku, ktre gwarantuje art. 59.,,1. obywatele Polskiej rzeczypospolitej ludowej maj prawo do wypoczynku.2. Prawo do wypoczynku zapewniaj robotnikom i pracownikom umysowym: ustawowe skr-cenie czasu pracy przez urzeczywistnienie omiogodzinnego dnia pracy oraz krtszego czasu pracy w przypadkach przewidzianych ustawami, ustawowo okrelone dni wolne od pracy, co-roczne patne urlopy().7

    Pod koniec planu szecioletniego liczba wczasowiczw przekroczya milion rocznie,8 czyli znacznie wicej ni dotychczas. Pastwo organizowao rwnie specjalne wczasy tzw. rodzin-ne oraz dla matek z dziemi.

    3 Polityk polskiej lewicy, wieloletnia sdzia izby Cywilnej sdu najwyszego, pierwsza kobietaminister w historii Polski, czonkini PzPr.4 z. wasilkowska, Prawa kobiet w Polsce Ludowej, warszawa 1952, str.17.5 konstytucja Polskiej rzeczpospolitej ludowej, art. 58.6 ibidem art. 11.7 ibidem art. 59.8 z.wasilkowska, op.cit., str. 20.

  • 14 15

    czc ochrony macierzystwa za artyku 67 konstytucji mwi:1.Maestwo i rodzina znajduj si pod opiek i ochron Polskiej rzeczpospolitej ludowej. rodziny o licznym potomstwie pastwo otacza szczegln trosk.2.urodzenie poza maestwem nie uszczupla praw dziecka.22Prawo rodzinne w Prl uregulowane byo przez dekret o prawie maeskim z 25 wrzenia

    1945 roku,23 ktry uznawa wycznie wieck form zawarcia maestwa, co wynikao z po-twierdzonej przez konstytucje Prl zasady oddzielenia kocioa od Pastwa. skada si z 6 krtkich rozdziaw normujcych kolejno: zarczyny, zawarcie maestwa, prawa i obowizki maonkw, uniewanienie maestwa, rozwd i jurysdykcj w sprawach maeskich. do-puszczalny by rozwd orzekany przez sd powszechny, tylko wtedy, gdy dobro maoletnich dzieci nie stoi temu na przeszkodzie i gdy nastpi trway rozkad poycia maeskiego. znano rwnie szczeglne przyczyny rozwodowe zawarte w art. 24 dekretu.

    dekret z 22 stycznia 1946 roku o prawie rodzinnym24 wyeliminowa liczne anachronizmy w zakresie osobowego prawa maeskiego, zlikwidowa dominujce stanowisko ma i ojca, wprowadzajc rwnoprawno maonkw oraz zmniejszy znacznie siln dyskryminacj dzie-ci pozamaeskich. w Polsce ludowej dziecko pozamaeskie moe dochodzi od swego ojca prawa do nazwiska, alimentw czy spadku.wprowadzono laicyzacj prawa maeskiego, a na pierwsz plan stosunkw rodzinnych wysunity zosta interes (dobro) dziecka. wszystko to znalazo si w kodeksie rodzinnym z 1 padziernika 1950 roku.25 w Polsce ludowej jednakowe s prawa i obowizki ma i ony. oboje mieli si przyczynia do utrzymania rodziny i wycho-wania dzieci. wszystko co zostao nabyte w czasie maestwa, stawao si wasnoci obojga maonkw, choby nawet pracowao tylko jedno z nich. ustawodawstwo Polski ludowej na-kada rwnie na kobiet i mczyzn, jako rwnych sobie rodzicw obowizek wychowania dzieci, interesowania si ich yciem, postpami w nauce i stwarzaniu jak najlepszej atmosfery korzystnej dla rozwoju dziecka.

    artyku 81 konstytucji Prl jest kolejnym, wanym przepisem dla kobiet tej epoki. gosi on, e: Prawo wybierania ma kady obywatel, ktry ukoczy lat 18, bez wzgldu na pe, przynaleno narodow i rasow, wyznanie, wyksztacenie, czas zamieszkiwania, pochodze-nie spoeczne, zawd i stan majtkowy.26

    kobiety nie tylko posiadaj peni praw politycznych, ale zaczy bra udzia wrzdzeniu krajem, co ucila jeszcze art. 83: ,,kobiety maj wszystkie prawa wyborcze na rwni z mczyznami.27

    22 konstytucja Polskiej rzeczpospolitej ludowej z dnia 22 lipca 1952r., art. 67.23 dekret z dnia 25 wrzenia 1945 r. Prawo maeskie, dz.u. 1945 nr 48 poz. 270.24 dekret z dnia 22 stycznia 1946 r. Prawo rodzinne, dz.u. 1946 nr 6 poz. 52.25 kodeks rodzinny z dnia 27 czerwca 1950, dz.u. 1950 nr 34 poz. 308.26 konstytucjaPolskiej rzeczpospolitej ludowej,z dnia 22 lipca 1952r., art. 81.27 ibidem, art. 83.

    szk przygotowujcych do zawodw ,,typowo kobiecych jak np. krawiectwo. wasilkowska podaje, e na pocztku epoki do szk metalowych wstpio 4852 kobiet, do kolejowych 2327 a do budowlanych 469, jednak iczby te z roku na rok wzrastay.16 zwikszya si rwnie ilo dziewczt wiejskich w szkolnictwie zawodowym. najistotniejsze, moim zdaniem, jest jednak to, e najszersze masy kobiet na rwni z mczyznami maj dostp do nauki, kultury i sztuki, co daje kobiecie znacznie wiksze moliwoci rozwoju intelektualnego.

    Poza tym, e kobieta w Polsce ludowej miaa pene prawa do nauki, do pracy, stanowisk i zawodw, bya te matk. ustawodawstwo Prlu w zakresie ochrony macieystwa naley, moim zdaniem, do bardzo postpowych i godnych pochway. kobieta pracujca otrzymaa w okresie poogu 12-tygodniowy urlop, w peni opacany. wprowadzony zosta ustawowy za-kaz zwalniania kobiet w ciy. kobieta ju od szstego miesica ciy musi by przeniesiona do lejszej pracy przy zachowaniu uprzedniego wynagrodzenia, a wszystkie wiadczenia zwi-zane z ci i porodem otrzymuje ona bezpatnie. zwiksza si rwnie liczba klinik pooni-czych w miecie. jednak w tej dziedzinie powinno si zwrci szczegln uwag na wie, gdzie tworzy si izby porodowe, obki i przedszkola. jeeli kobieta przynaleaa do spdzielni pro-dukcyjnej otrzymywaa rwnie dwumiesiczny patny urlop macierzyski. dla kobiet samot-nych przeznaczone s domy Matki i dziecka, gdzie kobieta moe si uda ju w 7 miesicu ci-y ipozosta przez rok po urodzeniu dziecka.

    w roku 1981 rada Ministrw wydaa rozporzdzenie w sprawie urlopw wychowawczych, ktre mwi o tym, e pracownica zatrudniona w zakadzie pracy co najmniej sze miesicy moe skorzysta z urlopu wychowawczego w wymiarze 3 lat w celu sprawowania osobistej opieki nad swoim dzieckiem.17 w art. 68 przeczyta mona, e Polska rzeczpospolita ludowa otacza szczeglnie troskliw opiek wychowanie modziey i zapewnia jej najszersze moliwo-ci rozwoju.18 znane s wszystkim z opowiada starszego pokolenia akcje kolonii, pkolonii, obozw dla dzieci i modziey, ktre organizowane byy w Polsce ludowej. Potwierdzeniem tego artykuu s rwnie ustawy np. rozdzia 4 i 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1974 o wiadcze-niach pieninych z ubezpieczenia spoecznego w razie choroby i macierzystwa.19

    kolejn wan kwesti, jak poruszaa konstytucja Prlu bya ochrona rodziny. wczesny pose na sejm jakub Berman20 stwierdzi w jednym ze swoich przmwie:,,dziesitki tysicy kobiet obudziy si ze piczki, zdobywaj nowe zainteresowania, now pa-sj yciow, odkrywaj nowy sens ycia, bogatszy, dumniejszy, wybiegajcy daleko poza kuch-ni, garnki i kopoty codzienne.21

    to, e kobiety wyszy z zacisza swoich domw nie oznaczao, e zmniejszyo si znaczenie rodziny czy maestwa. rada Pastwa podpisaa nawet przyjt w genewie konwencj doty-

    16 ibidem, str. 32.17 rozporzdzenie rady Ministrw z dnia 17 lipca 1981 r. w sprawie urlopw wychowawczych, dz.u. 1981 nr 19 poz. 97.18 konstytucja Polskiej rzeczpospolitej ludowej, art. 68.19 ustawa z dnia 17 grudnia 1974 r. o wiadczeniach pieninych z ubezpieczenia spoecznego w razie choroby i macierzystwa, dz.u. 1974 nr 47 poz. 280.20 Polski dziaacz komunistyczny, wiceprezes rM, pose na sejm ustawodawczy i sejm Prl i kadencji.21 z.wasilkowska, op.cit., str.39.

  • 16

    dawstwie epoki, nie patrzc, czy napisane przez ustawodawc paragrafy rzeczywicie weszy wycie (gdy wikszo z nich np. rwnouprawnienie nie byy do koca przestrzegane), mog stwierdzi, e akty normatywne rzeczypospolitej ludowej zdecydowanie zwikszyy rol w-czesnej kobiety. Bardzo pozytywnym aspektem bya np. ochrona w czasie ciy czy wprowa-dzenie duszych urlopw macieyskch. kobieta w Prlu nie tylko miaa wiksze prawa, ale miaa te znacznie wiksze moliwoci rozwoju i niejednokrotnie udowadniaa jak wiele potra-fi zapisujc swoje osignicia na kartach historii.

    oznaczao to, e kobiety nie tylko mog wybiera, ale rwnie mog by wybierane.Poza tym, tworzone s rne organizacje kobiece dajce moliwo czynnego udziau w yciu

    pastwa. w dniu 2 grudnia 1982 roku w rozporzdzeniu Prezesa rady Ministrw28 powstaej w 1949 roku lidze kobiet zmieniono nazw na liga kobiet Polskich30 i nadano status stowarzy-szenia. w poowie lat 80-tych szacowano, e naley do niej a 600 tysicy kobiet (w wikszoci jedynie formalnie).30 do najbardziej znanych dziaaczek tej organizacji w okresie Prlu nalea-y m.in. jej kolejne przewodniczce irena sztachelska31 lekarz pediatra i posanka na sejm, alicja Musiaowa32 dziaaczka spoeczna i pierwsza kobieta w radzie Pastwa czy eugenia kempara33 prawnik, prokurator i przewodniczca zarzdu gwnego ligi kobiet.

    w roku 1966 wyodrbniona zostaa z ligi kobiet jeszcze jedna organizacja o nazwie koo gospody wiejskich.34 zaoycielk bya dziaaczka socjalistyczna Filipina Paskowicka.35 koa te dziaaj na podstawie ustawy z dnia 8 padzienika 1982 roku36 o spoeczno-zawodowych or-ganizacjach rolnikw oraz uchwalonych przez siebie regulaminw.

    w tym samym roku powoano take do ycia narodow rad kobiet Polskich,37 ktra miaa by reprezentacj kobiet przed wadzami politycznymi i midzynarodowym ruchem kobiecym. Powoano take rady regionalne. Byy to organizacje narzucone z zewntrz, z ktrymi kobiety si nie utosamiay, a czsto take po prostu o nich nie wiedziay.

    wedug mnie, Prl to jeden z najtrudniejszych do ocenienia okresw w historii Polski, by moe dlatego, e wikszo ludzi yjcych w naszym kraju pamita jeszcze tamte czasy. zapo-znaam si z wieloma zdaniami rnych kobiet na temat ich ycia w tej epoce. zdania s bar-dzo podzielone i niejednokrotnie bardzo sprzeczne. skupiajc si jednak na samym ustawo-

    28 rozporzdzenie rady Ministrw z dnia 2 grudnia 1982 r. w sprawie zmiany nazwy stowarzyszenia wyszej uytecz-noci liga kobiet na liga kobiet Polskich oraz nadania statutu temu stowarzyszeniu, dz.u. 1982 nr 38 poz. 254.29 stowarzyszenie zrzeszajce kobiety bez wzgldu na wiatopogld, przekonanie czy przynaleno do innych orga-nizacji spoecznych. zostaa oficjalnie zarejestrowana w krajowym rejestrze sdowym w 2001 roku, ale odwouje si do tradycji ligi kobiet Polskich zaoonej w 1913 roku.30 z.wasilkowska, op.cit., str. 34.31 Polska lekarz pediatra, dziaaczka pastwowa, posanka na sejm w latach 19471956 (na sejm ustawodawczy oraz na sejm Prl i kadencji) i przewodniczca zarzdu gwnego ligi kobiet Polskich (19451950).32 dziaaczka pastwowa i spoeczna w okresie Prl, w latach 19501965 przewodniczca zarzdu gwnego ligi kobiet; w latach 19521965 czonek rady Pastwa, posankanasejmPrli,ii,iiiiiVkadencji.33 dziaaczka pastwowa w okresie Prl (posanka Vii i Viii kadencji), onierz, prokurator, prawnik.34 dobrowolna, samorzdna i niezalena spoeczno-zawodowa organizacja kobieca dziaajca gwnie na terenach wiejskich, bdca jednym z rodzajw spoeczno-zawodowych organizacji rolnikw.35 nauczycielka, polityk, dziaacz socjalistyczny, w 1887 zaoya pierwsze na ziemiach polskich koo gospody wiejskich we wsi janisawice pod skierniewicami.36 ustawa z dnia 8 padziernika 1982 r. o spoeczno-zawodowych organizacjach rolnikw, dz.u. 1982 nr 32 poz. 217.37 Polska spoeczno-polityczna organizacja kobieca o profilu katolickim, zwizana z narodow demokracj, istnie-jca w latach 19191939.

  • 19

    1 z. radwaski, Prawo cywilne cz oglna, warszawa 2007, s. 163.2 j. wierciski, Niemajtkowa ochrona czci, warszawa 2002, s. 5960.

    SUMMARY

    The comments about the normative basis of the womans situation in Polish Peoples Republic

    The author of the article would like to draw attention to the womans situation in Prl (Polish Peoples republic) in Poland, especially to its legal basis. in these times, legislator finally paid his attention to woman and her needs. woman more and more often than before wanted to work, educate and they also wanted to be put on the same level with man. The legislator had to rise to the occasion and to create appropriate regulation. That regulation itself, was not typical and modern, but it was not an easy task to comprehensively capture it within the spread provisions. The author is about to show the differences between womans rights in legal documents (espe-cially in constitution) and their normal life and how (and if at all) these rights were respected.

    Olga Zbska-Caban uniwersytet wrocawski

    doktorantka w zakadzie Prawa Cywilnego i Prawa Midzynarodowe-go Prywatnego na uniwersytecie wrocawskim, aplikantka notarialna.

    Dobre imi dawniej i dzi. Analiza projektu Ignacego Koschembahra-yskowskiego ksi-gi pierwszej kodeksu cywilnego oraz wspczesnych przepisw prawa cywilnego, doktryny i orzecznictwa

    Cze jest jednym z waniejszych dbr osobistych przynalenych kademu czowiekowi. wobec tego powinna by wszechstronnie chroniona. znamienne znaczenie posiada w tym za-kresie prawo cywilne, poniewa ani prawo karne, ani inne gazie prawa nie zapewniaj, jak rwnie w przeszoci nie zapewniay, podobnie szerokiej ochrony czci.1

    w doktrynie uznaje si, e cze odzwierciedla moraln warto, z ktrej istnienia czowiek zdaje sobie spraw, i ktrej respektowania moe oczekiwa od innych. Przez cze czowieka zwyko si rozumie dwa jej aspekty cze wewntrzna i cze zewntrzna. ta pierwsza od-nosi si do godnoci osobistej, natomiast druga do dobrego imienia. dobre imi to inaczej dobra sawa, opinia o wartoci konkretnego czowieka, sposb, w jakim jest on postrzegany przez osoby trzecie. dobre imi jest pojciem obejmujcym wszystkie dziedziny ycia czo-wieka. zuwagi na to, e granice pomidzy wskazanymi elementami czci nie s ostre, czsto uwaa si, e podzia powyszy jest nietrafny.2 w poniszym artykule okrelenia czci i dobrego imienia bd uywane zamiennie.

    Celem tego artykuu jest przedstawienie jak tytuowe dobro osobiste zostao opisane w pro-jekcie i. koschembahra-yskowskiego, nastpnie w krtkim porwnaniu, jak kwesti t re-gulowa kodeks zobowiza, i przenoszc do czasw wspczesnych, jaki jest obecny zakres chronionego dobrego imienia.

    I. Projekt ksigi I kodeksu cywilnego z 1928 r.

    ignacy koschembahr-yskowski bya autorem ksigi pierwszej do projektu kodeksu cy-wilnego rzeczpospolitej Polskiej z 1928 roku. Przygotowa on obszern ksig, obejmujc 169 artykuw. jego praca przyczynia si do uksztatowania znaczenia dbr osobistych na zie-miach polskich. zgodnie z zaoeniem referenta pod ochron znajdowao si oglne dobro

  • 20 21

    1) wolno, oraz swoboda dziaania prawnego i wniesienia powdztwa w obronie swych praw,2) cze ustalona przez wasne postpowanie,3) nazwisko, oraz 4) znaki osobiste.10zatem zakres ochrony tytuowego dobra okrelony zosta sowami: cze ustalona przez

    wasne postpowanie11 podmiotu, ktrego naruszenie dotyczy. w uzasadnieniu do projektu referent wyjania, e kto przez wasne postpowanie nadwyry swoj cze, nie moe odwo-a si do ochrony osobistoci, jeeli to nadwyrenie zostanie wykazane.12 Przykadowo oznacza to, e nie zasuguje na ochron osoba, ktra swoim niewaciwym zachowaniem przyczynia si do powstania w oczach osb trzecich uzasadnionej opinii na swj temat. niemniej jednak, jeeli pozwany o naruszenie dobrego imienia takiej osoby, bronic si, wykazuje przed sdem nie-waciwo jej zachowania (stanowic podstaw powstania nieprzychylnej reputacji), a czyni to w sposb, ktry w swojej w formie i treci narusza osobisto innych, wwczas przepisy oochronie osobistoci czowieka pozostaj stosowane.13

    w projekcie istnia szeroki wybr rodkw prawnej ochrony czci (ochrony osobistoci czo-wieka). Moliwo realizacji jednego z nich bya uzaleniona od dokonania naruszenia, co te referent okrela mianem dotknicia osobistoci czowieka. zgodnie z uzasadnieniem do projektu, dotknity jest ten, kto mia interes materialny lub moralny, w tym, aby druga strona nie () postpia, jak uczynia.14 jeeli za takiego interesu nie ma, nie mona wwczas przy-j, e ochrona dobrego imienia przysuguje proporcjonalnie do jej subiektywnego odczucia. yskowski podkrela bowiem, e tylko obiektywne naruszenie zasuguje na ochron. w tych te granicach yskowski uznawa obron uzasadnionych interesw strony, ktrej naruszenia dotycz. warto rwnie wspomnie, e caoksztat proponowanej regulacji o ochronie oso-bistoci czowieka, zosta przedstawiony z punktu widzenia samego dotknitego, a nie jak to czyniy niektre wczesne prace, z punktu widzenia naruszyciela.15

    w kontekcie przesanek ochrony czci warto zwrci uwag na negatywny stosunek refe-renta co do ewentualnej zgody osoby poszkodowanej na uchylenie skutkw tzw. dotknicia (dzisiaj jest to zgoda na naruszenie dobra osobistego). uzna on, e wwczas caa ochrona osobistoci staaby si iluzoryczn.16 referent konsekwentnie podkrela, e ..da zaniecha-

    wpostaci osobistoci czowieka, natomiast poszczeglne dobra chronione by miay poprzez wykorzystanie tego pojcia do okrelonych stanw prawnych. zasadnicz ide projektu byo odrzucenie koncepcji praw podmiotowych. Pomys ten by sprzeczny z pogldami wikszo-ci czonkw komisji kodyfikacyjnej, ktrzy na takie rozwizanie nie mogli si zgodzi3. sam yskowski, w lad za myl lona duguita, przeciwnika praw podmiotowych, rwnie nie chcia widzie w prawie prywatnym systemu praw podmiotowych, lecz og przepisw normu-jcych postpowanie ludzi.4 w zwizku z tym, uznawa, e w zagadnieniu ochrony osobisto-ci nie chodzi o ochron praw podmiotowych jednostki, lecz o uznanie doniosego stanowiska czowieka wustroju prawnym.5 ochrona osobistoci jako obiektywna, miaa by skuteczna wrazie kadego jego naruszenia, wraz z pominiciem przesanki bezprawnoci.6

    omawiajc ochron dobrego imienia warto zwrci uwag na kwesti zbiegu regulacji cy-wilnej i karnej. referent i. koschembahr-yskowski zwrci uwag na ten aspekt w uzasadnie-niu do swojego projektu, wskazujc, e cho cywilnoprawna ochrona czci czciowo zbiega si z prawem karnym, s to dwie odmienne podstawy odpowiedzialnoci. Przepisy karne oobrazie (zniewadze) wymagaj intencjonalnego dziaania, w zej woli, w zym zamiarze, lub przynaj-mniej w wiadomoci dziaania bezprawnego.7 natomiast dla prawa cywilnego wystarczajce jest samo naruszenie osobistoci czowieka, niezalenie od intencji dziaajcego. wymagania prawa karnego byy zatem surowsze od cywilnoprawnych. w rezultacie, powstawaa moli-wo dochodzenia sankcji wedug przepisw o ochronie osobistoci rwnie w przypadku, gdy wczeniej zostao ju udowodnione naruszenie w tym zakresie prawa karnego. jednake mo-liwo ta istnie moga na tyle dugo, jak dugo osoba, ktrej cze naruszono, nie uzyskaa odpowiedniego zadouczynienia wedle regu prawnokarnych.8

    Pomimo e przepisy analizowanego projektu nigdy nie stay si obowizujce, w tym miej-scu warto przytoczy przykadowe orzeczenie z 1937 roku, obrazujce powyszy zbieg prze-pisw. sd najwyszy wwczas stwierdzi, e fakt sownego zniewaenia, ustalony wyrokiem sdu karnego, moe by niezalenie od karnej kwalifikacji czynu podstaw dla poszkodowane-go do zadouczynienia () za obraz czci.9

    Przepisy o ochronie dobrego imienia nalece jak ju zostao wyjanione do oglne-go zakresu osobistoci czowieka, zostay umieszczone w dziale ii projektu, zatytuowanym

    oosobach. odnajdujemy tam artyku 45, zgodnie z ktrym: Pod szczegln ochron prawa stoi osobisto czowieka, zwaszcza jego:

    10 j. yskowski, Projekt cz pierwsza (art. 1128), (w:) komisja kodyfikacyjna rz. P., Podsekcja iii prawa cywilnego, tomi, zeszyt 3a, warszawa 1928, s. 7.11 ibidem.12 i. yskowski, Uzasadnienie cz pierwsza (art. 1128), (w:) komisja kodyfikacyjna rz. P., Podsekcja iii prawa cywilnego, tom i, zeszyt 3b, s. 53.13 ibidem; por. oryginalnie: jeeli za to wykazanie w formie lub treci, przekracza granice nadwyrenia czci, spowodowane przez wasne postpowanie, wwczas maj zastosowanie przepisy o ochronie osobistoci.14 i. yskowski, Uzasadnienie, s. 54.15 i. yskowski, uzasadnienie, s. 5455.16 ibidem, s. 56.

    3 l. grnicki, Prawo cywilne w pracach komisji kodyfikacyjnej Rzeczpospolitej Polskiej w latach 19191939, warszawa 2000, s. 177-185.4 ibidem, s. 177.5 j. yskowski, Uzasadnienie cz pierwsza (art. 1128), (w:) komisja kodyfikacyjna rz. P., Podsekcja iii prawa cywilnego, tom i, zeszyt 3b, s. 48.6 ibidem; l. grnicki, op. cit., s. 185. 7 i. yskowski, Uzasadnienie.., s. 48.8 ibidem, s. 4849.9 orzeczenie sdu najwyszego z dnia 17 listopada 1937 r., sygn. akt: i C 3173.36, opublikowano: osn(C) 1938/9/398.

  • 22 23

    do wymienionych w ustawie przypadkw naleao m.in. uszkodzenie ciaa, wywoanie roz-stroju zdrowia, pozbawienie wolnoci, pozbawienie ycia, czy te obraza czci (art. 165 i 166 kodeksu zobowiza). Podstaw dania zadouczynienie stanowio powstanie cierpienia fi-zycznego czy krzywdy moralnej wyrzdzonych na skutek wskazanych czynw.24 z tymi ostatni-mi wizao si bowiem znaczne prawdopodobiestwo, oparte na ludzkim przewiadczeniu, e w wymienionych sytuacjach osoba poszkodowana zazwyczaj krzywd odczuwa.25 takie ujcie problemu przyczynio si do podniesienia roli instytucji zadouczynienia w prawie polskim.

    III. Czasy wspczesne

    w aktualnie obowizujcym kodeksie cywilnym z 1964 r. ochrona dbr osobistych zostaa przewidziana w art. 23 i 24 tego kodeksu. dodatkowo przepisy art. 445 i 448 k.c. stanowi podsta-wy do przyznania zadouczynienia, przy czym art. 445 przewiduje tak moliwo tylko wprzy-padkach w nim okrelonych, za art. 448 odzwierciedla znowelizowane zaoenie ustawodawcy polegajce na tym, e zadouczynienie moe zosta przyznane przez sd w razie naruszenia jakiegokolwiek dobra osobistego. nie tylko jednak kodeks cywilny w art. 23 wymienia cze czo-wieka, ktra podlega ochronie, lecz take konstytucja rzeczpospolitej Polskiej wart. 47 przewi-duje ochron tego samego dobra. oprcz powyszych przepisw, podobnie jak za czasw ii rP, take i dzi ochrona dobrego imienia moe by realizowana rwnie na drodze prawnokarnej.

    wracajc jednak do cywilnoprawnego aspektu ochrony dobrego imienia, wspczenie jest ona realizowana odmiennie ni to zakada w swoim projekcie ignacy koschembahr-yskow-ski. zgodnie bowiem z dominujcym stanowiskiem w doktrynie najskuteczniejsz ochron dbr osobistych zapewnia konstrukcja praw podmiotowych bezwzgldnych.26 Powszechnie przyjmowana jest jednoczenie koncepcja wieloci praw osobistych (chocia w nauce prezen-towana jest take konkurencyjna teoria jednego prawa podmiotowego obejmujcego swoim zakresem rne dobra osobiste).27

    Podobnie jak w projekcie yskowskiego, take i dzisiaj jednym z podstawowych zaoe ochrony dobrego imienia jest to, e ochrona ta musi mieci si w granicach przecitnych ocen stosowanych aktualnie w spoeczestwie, a nie odnosi si jedynie do subiektywnego odczucia jednostki, ktra domaga si ochrony.28 obiektywna ochrona pozwala bowiem co do zasady wyeliminowa powdz-twa pieniaczy, osb nadwraliwych i uznajcych nawet najbardziej banalne przykroci za najwiksze strapienia. ocena, czy nastpio naruszenie dobra osobistego nie moe by dokonana wedug indy-widualnej wraliwoci zainteresowanego, lecz obiektywnej reakcji spoecznej.29

    nia dotknicia moe kady czowiek, poniewa prawo bierze jego czowieczestwo pod ochro-n. nie ma adnego przypadku, nie ma adnej podstawy, ani faktycznej, ani prawnej, gdzie dotknicie czowieczestwa byoby dopuszczalne.17

    w przypadku zatem zaistnienia omawianego dotknicia, referent przewidywa nastpuj-ce rodki ochrony osobistoci czowieka (art. 46, 47 i 48 projektu):

    1) danie przywrcenia stanu, jaki by przed dotkniciem: usunicie niepokoju,2) zadouczynienie,3) danie stwierdzenie stanu rzeczy wyrokiem ustalajcym4) zabezpieczenie przeciw ponownemu dotkniciu,5) danie udziau w zysku jeeli przez dotknicie osignity zosta zysk majtkowy,6) naprawienie szkody jeli dotknicie nastpio rozmylnie lub przez niedbalstwo.18z uwagi na ograniczone ramy niniejszego artykuu ograniczono si jedynie do wymienienia

    powyszych rodkw ochrony, niemniej jednak warto zwrci uwag czytelnika, e oryginalne rozwizania w postaci proponowanych przez referenta sankcji majtkowych cieszyy si ww-czas szczeglnym zainteresowaniem, gwnie z uwagi na bezporedni ochron dbr osobistych.19

    Podsumowujc przedstawione dotychczas kwestie naley podkreli, e omwiony pro-jekt zapisa si na kartach historii jako konstrukcja czysto teoretyczna, nadto by on niestety przedmiotem czstej krytyki w wczesnej doktrynie. Mimo bowiem wielu oryginalnych i cie-kawych rozwiza, caociowo oceniany by jako zbyt szczegowy i skomplikowany w swej treci, jak rwnie opatrzony zbyt licznymi definicjami pozostawiajcymi wtpliwoci co do ich praktycznego zastosowania.20

    II. Kodeks zobowiza

    wobec odrzucenia rozwiza proponowanych przez yskowskiego problematyka ochro-ny dbr osobistych staa si przedmiotem kilku nastpnych projektw kodeksu, a ostatecznie doczekaa si jedynie fragmentarycznego i pobienego uregulowania w kodeksie zobowiza z1933 roku. ograniczono si bowiem tylko do aspektu zadouczynienia pieninego, umiesz-czajc go wrd przepisw dotyczcych naprawienia szkody majtkowej.21

    Przyjta regulacja opieraa si na dopuszczalnoci zadouczynienia pieninego jedynie w przypadkach wskazanych w ustawie22 niezalenie od ustalenia jakiejkolwiek winy sprawcy.23

    24 ibidem.25 s. grzybowski, op. cit., s. 5253.26 z. radwaski, op. cit., 171.27 ibidem, s. 171172.28 uchwaa sdu najwyszego z 28.V.1971 r., osn 1971, poz. 188.29 wyrok sdu najwyszego z 16.i.1976 r., ii Cr 692/75, osnCP 1976, nr 11, poz. 251. z glos j.s. Pitowskiego, nP 1977, nr 78, s. 1144.

    17 ibidem, s. 55.18 j. yskowski, Projekt cz pierwsza (art. 1128), (w:) komisja kodyfikacyjna rz. P., Podsekcja iii prawa cywilnego, tom i, zeszyt 3a., warszawa 1928, s. 78.19 a. szpunar, Ochrona dbr osobistych, warszawa 1979, s. 79.20 l. grnicki, op. cit., s. 191.21 s. grzybowski, Ochrona dbr osobistych wedug przepisw oglnych prawa cywilnego, warszawa 1957, s. 5253.22 ibidem, s. 53.23 l. domaski, Instytucje kodeksu zobowiza. Komentarz teoretyczno praktyczny, cz oglna, warszawa 1936, s. 684.

  • 24 25

    solidnie zebranych materiaw.37 Przykad powyszy stanowi zatem wyraz czysto obiektywnej ochrony dobrego imienia.

    dla porwnania naley przedstawi przykad nowszego orzecznictwa, ktre moim zdaniem spotyka si ze suszn krytyk. za radwaskim rwnie uwaam, e w wypowiedziach o fak-tach powinna si liczy tylko prawdziwo podawanych informacji, a nie zachowanie staran-noci i rzetelnoci w ich zbieraniu.38 te ostatnie okolicznoci wystarczyy jednak sdowi naj-wyszemu, by stwierdzi e: wykazanie przez dziennikarza, e przy zbieraniu i wykorzystaniu materiaw prasowych dziaa w obronie spoecznie uzasadnionego interesu oraz wypeni obowizek zachowania szczeglnej starannoci i rzetelnoci, uchyla bezprawno dziennika-rza. jeeli zarzut okae si nieprawdziwy, dziennikarz zobowizany jest do jego odwoania.39 w pimiennictwie zarzucano powoywanej uchwale ogln niekonsekwentno. jeli bowiem okrelone powyej zachowanie dziennikarza nie jest bezprawne, zastrzeenia budzi moliwo wymagania od niego odwoania postawionych zarzutw.40 nadto publikowanie nieprawdzi-wych informacji nigdy nie powinno lee w spoecznie uzasadnionym interesie.41

    w celu uzupenienia przedstawionych aspektw ochrony czci w obowizujcym stanie prawnym doda naley, e wspczesna ochrona omawianego dobra obecnie opiera si na pod-stawowej przesance jak jest bezprawno naruszenia bd przynajmniej zagroenia dobrego imienia osoby fizycznej. Przy czym zgodnie z art. 24 k.c. domniemywa si bezprawno czynu naruszajcego dobro osobiste. Bezprawno dziaania polega na () naruszeniu obiektyw-nych, chronionych prawem stanw rzeczy oraz na samym przekroczeniu zakrelonej w art. 24 1 k.c. granicy zagroenia danego dobra.42 wyczenie bezprawnoci moe natomiast wynika ze zgody podmiotu uprawnionego, dziaania na podstawie przepisu lub w wykonaniu prawa podmiotowego, jak rwnie z ochrony wyej postawionego dobra.43

    w przypadku spenienia si opisanych wyej okolicznoci uprawnionemu przysuguj na-stpujce rodki ochrony:

    1) roszczenie o ustalenie (ktre to wynika z art. 189 k.p.c.),2) roszczenie o zaniechania dziaania (np. wstrzymanie publikacji artykuu godzcego wcze czowieka),3) roszczenie o usunicie skutkw naruszenia (np. zoenie stosownego owiadczenia m.in. przez ogoszenie w prasie sprostowa, czy przeprosin itp.),4) danie zadouczynienia pieninego lub zapaty na cel spoeczny (przy czym przyjmuje si, e ich podstaw jest odpowiedzialno deliktowa, oparta na art. 415 i n.).

    37 orzeczenie sdu najwyszego z dnia 9 stycznia 1937 r., sygn. akt ii C 1667/36.38 z. radwaski, Glosa do wyroku Sdu Najwyszego z 14 maja 2003 r., i Ckn 463/01, osP 2004, nr 2, poz. 22, s. 95 i n.39 uchwaa sdu najwyszego z 18.ii.2005 r., osP 2005, poz. 110.40 M. safjan (red), System Prawa Prywatnego, s. 1241.41 z. radwaski, Glosa do wyr. Sdu Najwyszego z 14.V.2003 r., i Ckn 463/01, osP 2004, nr 2, poz. 22, s. 95.42 P. nazaruk, komentarz do art. 24 k.c., (w:) j. Ciszewski, Kodeks cywilny. Komentarz, warszawa 2013, s. 62.43 z. radwaski, op. cit., s. 174176.

    obecny stan rozwoju techniki i pojawianie si nowych rodkw komunikowania si na od-lego tworz take nowe pola, na ktrych ochrona dobrego imienia musi istnie. do jego narusze moe doj na wiele rnych sposobw. do tradycyjnie od lat rozpatrywanych przez sdy przypadkw naruszenia dobrego imienia nale wszelkiego rodzaju wypowiedzi ustne czy pisemne zamieszczane w listach, gazetach, pismach procesowych, ksikach, a take, co jest oczywist konsekwencj specyfiki dzisiejszych czasw, rwnie wypowiedzi telewizyjne, radiowe czy internetowe. jednake w tym ostatnim przypadku ustalenie sprawcy naruszenia czsto okazuje si niewykonalne.30

    zgodnie z pogldem prezentowanym przez sdy, ochrona czci nie przysuguje w przypadku negatywnej oceny czowieka, jeeli zostaa ona oparta na rzeczowej i rzetelnej krytyce. Bez-prawno zachowania si krytykujcego jest wwczas wyczona. Podobny skutek (wyklucze-nia bezprawnoci) zazwyczaj nastpuje take w przypadku wypowiedzi (utworw) satyrycz-nych. jednake wwczas ocenia si form takiej wypowiedzi pod ktem zasad etyki, rzetelnoci i panujcych zwyczajw.31 zdaniem sdu najwyszego, dokonujc oceny naruszenia czci, ko-nieczne jest przyjcie waciwych kryteriw, proporcji i umiaru, odpowiadajcych modelowi czowieka rozsdnego. nie wystarczy bowiem uwzgldnienie samego literalnego znaczenia wypowiedzialnych sw, poniewa naley bra pod uwag take oglny kontekst sytuacyjny da-nego zdarzenia.32 Powszechnie przyjmuje si, e wypowiedzi kierowane do osb publicznych, jak rwnie wymieniane midzy profesjonalnymi krytykami, generalnie mog charakteryzo-wa si nieco wiksz ostroci.33

    szczeglny jednak problem, wywoujcy w pimiennictwie spore kontrowersje stanowi ocena skutkw prawnych zniesawienia osoby publicznej przez dziennikarza bazujcego na nieprawdziwych faktach.34 zarwno w doktrynie jak i judykaturze pojawiaj si gosy, by wta-kim przypadku zachowanie dziennikarza uwaa zawsze za bezprawne.35 jednake istniej te zdania, e bezprawno takiego dziaania uzaleniona powinna zosta od ustalenia, czy dzien-nikarz dopeni naleytej starannoci podczas gromadzenia faktw stanowicych podstaw za-rzutu zniesawienia.36 Przykadowo sd najwyszy w jednym z orzecze z okresu ii rP uzna, e zamieszczenie w czasopimie nieprawdziwych informacji o udziale danej osoby w morder-stwie i jej aresztowaniu powoduje powstanie krzywdy moralnej, na skutek czego pozwana sp-ka wydawnicza jest zobowizana do zapaty zadouczynienia bez wzgldu na swoj obron, e informacj powysz zamiecia w wykonaniu obowizku dziennikarskiego na podstawie

    30 z. radwaski, op. cit., s. 163.31 ibidem, s. 164.32 wyrok sdu najwyszego z 23.V.2002 r., iV Ckn 1076/00, osn 2003, nr 9, poz. 121.33 M. safjan (red), System Prawa Prywatnego. Prawo cywilne cz oglna, tom I, warszawa 2012, s. 1239.34 ibidem, s. 1239.35 B. kordasiewicz, recenzja pracy j. wierciskiego Niemajtkowa ochrona czci, (w:) Pastwo i Prawo nr 12 (2004), s. 103.36 j. wierciski, op. cit., s. 152.

  • 26 27

    SUMMARY

    Good name in the past and today. Analysis of the project of the first book of Civil Code by Ignacy Koschembahr-yskowski and of contemporary civil law regulations, doctrine and judicature

    good name is one of the most important personal interests belonging to every person. The civil law plays a significant role in area of protection of reputation (good name). The aim of this article is to present how the good name was described in the historical project of igna-cy koschembahr-yskowski in comparison not only to the enacted Code of obligations, but mainly to the contemporary regulations on the protection of the aforementioned good.

    analysis presented in the study leads to the conclusion that over the years, the protection of the good name has developed noticeably. some definitions have been developed and strength-ened, like the notion of illegality (ignacy koschembahr-yskowski was against using this term as it was not clearly defined at that time).

    today the notion of illegality is widely used in the civil law and it is a primary premise of the protection of personal interests. ignacy koschembahr-yskowski in his project suggested a collective approach to the protection of personal interests as one general good personal-ity of person that could be used in situations legally defined. The protection of this good was meant to be effective in every situation. Many different means of protection were proposed. The result of the analysis made in this article is that the projects extent of protection is quite similar to solution and regulation currently used, mainly because of multitude and content of the means of protection. additionally, it can be very roughly assumed, that the propositions of ignacy koschembahr-yskowski were closer to contemporary regulations of Civil Code than the partial solutions of the Code of obligations, in which the protection of personal interest was limited only to pecuniary compensation.

    Ponadto jeeli naruszenie dobrego imienia doprowadzio rwnie do powstania szkody ma-jtkowej, uprawnionemu przysuguje wwczas odszkodowanie na zasadach oglnych.44

    z atwoci mona zatem dostrzec, e istnieje spore podobiestwo pomidzy obecnymi, wyej wymienionych rodkami a rodkami ochrony cywilnoprawnej przewidzianymi w histo-rycznym projekcie i. koschembahra-yskowskiego.

    PODSUMOWANIE

    na przestrzeni lat zauwaalny jest wyrany rozwj ochrony dobrego imienia. wyksztaciy si i ugruntoway pewne pojcia, jak np. pojcie bezprawnoci. ignacy koschembahr-yskow-ski, ze wzgldu na niedookrelenie tego pojcia w wczesnej doktrynie, by przeciwnikiem jego stosowania jako przesanki ochrony osobistoci czowieka. natomiast obecnie jest to pojcie wykorzystywane powszechnie w prawie cywilnym i stanowi ono gwn przesank ochrony dbr osobistych. yskowski za w swojej pracy nakreli system obiektywnej ochrony osobisto-ci czowieka przed kadym jej naruszeniem, z pominiciem przesanki bezprawnoci.

    zaproponowa on syntetyczne ujcie ochrony dbr osobistych w postaci jednego oglnego dobra osobistoci czowieka, ktrego ochrona, inaczej ni dzisiaj, nie zostaa w ogle objta systemem praw podmiotowych. trudno si zatem dziwi, e tak daleko teoretyczne rozwiza-nia nie zostay zaakceptowane przez komisj kodyfikacyjn.45

    zgodnie z zaoeniami projektu ignacego koschembahra-yskowskiego adna podstawa faktyczna ani prawna nie eliminowaa naruszenia czci czowieka. Midzy innymi bezskuteczne byo wyraenie jakiekolwiek zgody osoby, ktrej osobisto miaa zosta naruszona. natomiast w obecnym kodeksie cywilnym bezprawno czynu moe zosta wyczona poprzez wyrae-nie zgody przez uprawnionego, czy te na skutek dziaania na podstawie przepisu lub w wyko-naniu prawa podmiotowego. Ponadto jak wynika ze wspczesnego orzecznictwa i pogldw doktryny, obecnie problemem budzcym kontrowersje jest ewentualna moliwo wyczenia bezprawnoci naruszenia czci wskutek rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, jed-nake zbieranych z naleyt dziennikarsk starannoci i rzetelnoci.

    analiza ochrony dobrego imienia w przedstawionym zakresie pozwala sformuowa wniosek, e zakres tej ochrony ze wzgldu na wielo oraz tre przewidzianych rodkw prawnych w pro-jekcie referenta jest stosunkowo bliski obecnie stosowanym regulacjom cywilnoprawnym. nad-to mona bardzo oglnie przyj, e propozycjom yskowskiego bliej jest do obecnego ksztatu regulacji ujtych w kodeksie cywilnym, ni do rozwiza przyjtych w kodeksie zobowiza. omawiany projekt, pomimo swoich wadliwoci, o ktrych bya mowa, oceniany by jako zdecy-dowanie dalej idcy w swojej treci ni przyjte ostatecznie rozwizania w kodeksie zobowiza z 1933 r.,46 ktre ograniczono wwczas jedynie do instytucji zadouczynienia pieninego.

    44 ibidem, s. 176180.45 a. szpunar, op. cit., s. 79.46 s. grzybowski, op. cit., s. 53.

  • 28

    3. Historia PowszeCHna Pastwa i Prawa

  • 31

    1 j. Michelet, Historie de la rvolution franaise, tom1, Pary 1968, s.138.

    Zmiany w systemie feudalnym Francji w 1789 roku oraz kwestia wykupu praw feudalnych w wietle rozwaa Francoisa Denisa Troncheta.

    w historii s okresy, ktre frapuj badaczy bardziej ni inne i wielka rewolucja Francu-ska z 1789 roku niewtpliwie do nich naley. wydaje si, i powiedziano o niej ju wszystko i e nie mona doda do dotychczasowych rozwaa niczego odkrywczego. Piszc o rewolu-cji, zwyklimy uywa pewnych schematw, ktre rni si jednak znacznie w zalenoci od orientacji politycznej prezentowanej przez poszczeglnych badaczy. Mwi si wic o rewolucji jako oburuazyjnym zrywie (jaurs) bd te jako o rewolcie najbiedniejszych warstw spoe-czestwa biednego Hioba wegetujcego przed swoj chat (Michelet).1 wrd historykw re-wolucji powszechnie przyjt praktyk jest rozpisywanie si na temat niektrych jej epizodw, jak na przykad symbolicznego zburzenia Bastylii 14 lipca przy jednoczesnym niedocenianiu, a nawet bagatelizowaniu innych wydarze, ktre z dzisiejszej perspektywy wydaj si mniej istotne. jednym z takich nieco zapomnianych wydarze jest wydanie dekretu 4 sierpnia do-kumentu, ktry odmieni oblicze feudalnej Francji, cakowicie zmieniajc obowizujcy wniej od wiekw system prawny.

    Pierwsze propozycje zmian zaczy si ju duo wczeniej wraz z publikacjami prac fizjo-kratw takich jak np. Des inconvnients des droits feodaux (Niedogodnoci systemu feudalnego) Boncerfa z 1776 i Dissertation sur la fodalit (Rozprawa o feudalizmie) le trosnea oraz Disse-rations fodales (Rozprawy feudalne) Henriona de Pansey. to wraz z nimi zmienio si podej-cie do definiowania praw feudalnych. wczeniej bowiem prawa feudalne rozumiano sensu stricto jako tylko te, ktre moemy derywowa z kontraktu lennego, a wic z umowy pomidzy panem i wasalem, ktrej przedmiotem byo przeniesienie dbr. w wietle takiego rozumienia byy one zatem bardzo nieliczne, dotyczyy tylko panw feudalnych, dawnych rycerzy oraz ich wasali i zwizane byy gownie z przenoszeniem obowizkw, czyli w aden sposb nie dotyczyy one chopw. z czasem, gwnie za spraw przywoanych wczeniej prac fizjokratw,

    Alicja Cierniak uniwersytet jagieloski

    studentka prawa i filologii romaskiej na uniwersytecie jagielloskim. absolwentka szkoy Prawa Francuskiego przy uniwersytecie jagiel-loskim. Peni funkcj sekretarza koa naukowego Prawa rzymskiego iPorwnawczego tBsP uj. interesuje si francuskim prawem publicz-nym i prawem porwnawczym.

  • 32 33

    zaczto rozciga ten termin na wszystkie prawa i obowizki wynikajce z poddastwa, a wic uzalenienia wszystkich poddanych od ich panw.2

    w tym miejscu naley doda, e chopi francuscy z ii poowy XViii wieku nie znali ucisku, jaki dotyka ludzi ich stanu z rzeczypospolitej i rosji. we Francji popularna bya wasno podzielona, a ciary feudalne nie zawsze byy dotkliwe. na lata przed rewolucj przypadaj jednak spekulacje na rynku zboem, ktre stanowio podstaw wyywienia wikszoci miesz-kacw wsi, a take proces koncentracji wasnoci ziemskiej poprzez wywaszczenie chopw iodbieranie im ich ziem.

    Pierwszy akt rewolucji rozegra si na ulicach Parya, drugi za nastpi na francuskiej wsi. Pierwsze rozruchy na wsi dao si zauway ju 16 i 17 lipca, gdy rozesza si wiadomo otym, co dzieje si w stolicy. szybko rozprzestrzeniy si one na terytorium prawie caego kra-ju, awszczeglnoci w alzacji, normandii, langres, delfinacie, Hainaut-Cambrsis oraz we Franche-Comt, gdzie napadnito, spldrowano i spalono liczne zamki i klasztory, wrd kt-rych wymieni naley zamek de Quincey, zamek saulcy, wspaniay zamek snozan nalecy do rodziny talleyrand, a take historyczne opactwo Cluny. zbuntowani chopi palili te nalece do panw kocielne awki oraz ksigi ze spisami ich powinnoci feudalnych, ktrych likwidacj postulowano wczeniej tak czsto w zeszytach skarg.3

    zgromadzenie konstytucyjne stano wwczas przed wielkim dylematem, jak rozwiza problem szerzcej si rewolty. Moliwo krwawego jej stumienia szybko odrzucono jako t, ktra przyczyni si jedynie do zaognienia buntu. w dodatku do uciszenia tak wielkich roz-ruchw konieczne byoby uycie wojska, a to dla buruazji oznaczao konieczno uzalenie-nia si od monarchy. zauwaono te, e pki co chopi nie stworzyli jednego frontu i dziaali jako niezorganizowane bandy. Postanowiono wykorzysta t okoliczno i rozwiza problem winny sposb.4

    Myl o tym, by przywrci w prowincjach pokj, znoszc przywileje feudalne pojawia si prawdopodobnie pord stronnictwa bretoskiego. zgodnie z ustaleniami wewntrz stronnic-twa, mia j wysun jako pierwszy ksi daiguillon. Co ciekawe by on wwczas drugim naj-bogatszym po krlu panem Francji, a podwaliny fortunie rodzinnej da ju jego stryjeczny pra-dziadek, ktrym by sam kardyna richelieu.5 nie przeszkodzio to ksiciu grzmie z mwnicy o tym, e zbuntowanych chopw usprawiedliwiaj zniewagi, ktrych przez lata byli ofiarami ijarzmo, ktre od tylu lat spoczywao na ich gowach. Historyk rewolucji francuskiej jules Mi-chelet uwaa, e wystpienie daugillona byo prb zagodzenia powszechnej nienawici, jak darzono wwczas jego rodzin oraz usiowaniem uratowania tego, co da si ocali z dawnego systemu za umiarkowan cen.6 rwnie badacz rewolucji edgar Quinet w swojej rozprawie

    2 j.-j. Clere, Labolition des droits fodaux en France, Cahiers dhistoire. Revue dhistoire critique, 2005, nr 9495, s. 135.3 ibidem. s. 137.4 j. Baszkiewicz, Historia Francji, wrocaw 1978, s.404.5 Pene nazwisko ksicia brzmiao : armand dsir de Vignerot du Plessis de richelieu, duc daiguillon et duc dagenois.6 j. Michelet, op. cit., s.368.

    La Rvolution twierdzi, e u postaw propozycji zmian wygoszonych tamtej nocy leao prze-konanie, e poprawa sytuacji materialnej ludu i przyznanie wszystkim mieszkacom Francji rwnego statusu wobec prawa zadowoli kad ze stron i zapobiegnie dalszym protestom.7

    drugim rzecznikiem praw chopw by wicehrabia de noailles. ten w swoich wywodach posun si jeszcze dalej, dajc powszechnych podatkw, ktre byyby pacone proporcjo-nalnie do przychodw, moliwoci wykupu wszystkich praw feudalnych, a take zniesienia niektrych z nich na przykad prawa martwej rki (ktre pozbawiao chopw paszczynia-nych moliwoci sporzdzania testamentw) bez moliwoci odszkodowania. Hojno wiceh-rabiego atwiej uzasadni, bowiem jako modszy syn zuboaego szlachcica sam nie posiada bynajmniej adnego prawa feudalnego i mg jedynie rozporzdza tymi, ktre posiadali inni przedstawiciele jego stanu.

    w nocy z 4 na 5 sierpnia, nazywanej przez romantycznych pisarzy noc cudw, nastpi decydujcy moment. zgromadzenie konstytucyjne okoo godziny smej wieczorem zaczo czy poszczeglne postulaty. Przedstawiciele pierwszych dwch stanw przecigali si te w dodawaniu wasnych propozycji do wczeniejszych rozwiza: ksi du Chtelet zapropo-nowa moliwo wykupu dziesiciny, wicehrabia de Beauharnais rwno obywateli wobec kar, kolejni postulowali zniesienie sdownictwa panw, przywilejw dotyczcych polowa, ho-dowli gobi.

    uchwalony wwczas dokument nazywa si dekretem 4 sierpnia, ale prace nad nim trway jeszcze do 11 sierpnia. nie jest moim celem omawianie poszczeglnych artykuw, gdy istnie-je wiele opracowa8 tego aktu prawnego.9 Chciaabym si jednak skupi na artykule 1, ktry stwierdza, e zobowizania dotyczce prawa martwej rki i poddastwa osobistego zostaj zniesione bez odszkodowania, za wszystkie inne podlegaj wykupowi. wyraone w nastpnej czci tego zdania sowa: ich cen i sposb wykupu ustali zgromadzenie narodowe okazay si by szczeglnie problematyczne.

    to wanie na konsekwencjach tego sformuowania skupia si jeden z najbardziej niezwy-kych prawnikw tamtych czasw Franois denis tronchet. zwykle patrzy si na niego przez pryzmat jego pniejszej dziaalnoci, gdy jako jeden z trzech adwokatw zgodzi si broni ludwika XVi w trakcie jego procesu, a take jako na czonka komisji, ktra opracowywaa tekst Code Civil w 1804 roku. zapomina si, e w pierwszych dniach rewolucji aktywnie dziaa on w komitecie Feudalnym, utworzonym 9 padziernika 1789 roku z inicjatywy de Chasseta i de gallanda. Przed komitetem tym postawiono gwne zadanie znalezienia rozwiza uatwiaj-cych wprowadzenie postanowie omawianego dekretu w ycie, do ktrych to prac tronchet przyczyni si w zasadniczy sposb. Chocia do stanw generalnych tronchet zosta wybrany z ramienia stanu trzeciego w okrgu paryskim, wrd pozostaych deputowanych uchodzi za konserwatyst. w rzeczywistoci jednak w jego osobie tak bardzo czyy si umiowanie tra-

    7 e. Quinet, La Rvolution, Paris 1987, s. 131.8 na przykad: Patrick kessel, La Nuit du 4 aot 1789, Paris 1969.9 Peny tekst aktu mona znale w zbiorze: l. Cahen, r. guyot, Loeuvre lgislative de la rvolution, Paris 1913, s. 358386.

  • 34 35

    dycji i denie do poprawy wadliwych rozwiza dawnego systemu, e przez swoich biografw nazywany jest czowiekiem kompromisu.10 napoleon Bonaparte, opisujc jego osob, twierdzi, e nie by on dobrym mwc i zdecydowanie zosta przymiony przez robicego wielkie wra-enie innego prawnika, Portalisa. trudno jednak si z nim zgodzi, gdy zobaczymy, e tron-chet ze swoimi 196 przemwieniami w zgromadzeniu zajmuje 33 miejsce wrd tych, ktrzy najczciej zabierali gos.11 jeli za przyjrzymy si dokadniej jego wywodom, to dostrzeemy nie tylko innowacyjno proponowanych w nich rozwiza, ale te fakt, e jako praktykujcy adwokat o duym dowiadczeniu tronchet zawsze dba o praktyczn stron proponowanych przez siebie rozwiza.

    w raporcie liczcym blisko 80 stron, a bdcym zapisem przemwienia wygoszonego przed komitetem Feudalnym, ktrego egzemplarz wydrukowany w formie broszury znajduje si w bibliotece d. diderota w lyonie,12 tronchet podda rozwaaniom rozwizania propo-nowane przez innego czonka tego komitetu Merlina de douai, a take zaproponowa kilka wasnych udogodnie, ktre miay uatwi wprowadzenie dekretu 4 lipca w ycie.

    Przede wszystkim zauway jakie niedogodnoci mog wynikn z sukcesywnego i czcio-wego wykupu praw feudalnych, ktre w wczesnej Francji byy niezliczone. Podkreli te pro-blem, e mamy do czynienia zarwno z bezporednimi wasalami korony (czyli ludmi, ktrzy skadali hod lenny bezporednio krlowi), jak i tymi, ktrzy s wasalami wasali.

    M. de douai w swych dzieach Refleksja nad wykupem praw feudalnych oraz Sposoby i me-tody wygaszania praw feudalnych proponowa dwa rozwizania problemu wykupu. Pierwszy znich umoliwia wasalom bezporednim korony darmowe otrzymanie praw pod warunkiem, e zobowi si oni z kolei do przekazania swym wasalom praw, ktre dzier w swoich r-kach rwnie nieodpatnie. drugie rozwizanie zakadao, e tylko wasale bezporedni korony otrzymaj prawa za darmo, a ci, ktrzy znajduj si niej na drabinie feudalnej bd musieli za nie zapaci.

    tronchet zauway, e oba te rozwizania s sprzeczne zarwno z zasadami sprawiedliwoci, jak i z tekstem samego dekretu (ktry przecie komisja miaa tylko doprowadzi do zreali-zowania, a nie ulepsza, czy zmienia). Po pierwsze zgodnie z dekretem prawa feudalne nie mog by zniesione bez odszkodowania. gdyby za przyzna kademu prawa za darmo, to by-oby to korzystne tylko dla tych, ktrzy s na samym dole drabiny feudalnej i nie maj swoich wasali, bo w wyniku tego procesu zyskaliby to, czego wczeniej nie posiadali, samemu nie dajc nic w zamian. Czemu te miano by zwolni od opat wasali bezporednich korony, skoro tak naprawd s oni zobowizani wobec caego narodu, do ktrego naley ziemia francuska, zatem postpujc w ten sposb pozbawiono by nard prawa do susznego odszkodowania. Co wicej,

    10 zob. np. P.tessier, Tronchet et la rorganisation constituante des institutions judiciaires, annales historiques de la rvolution franaise, nr 350 (2007).11 P. tessier, Tronchet et la rorganisation constituante des institutions judiciaires, annales historiques de la rvolu-tion franaise, nr 350 (2007), s. 10.12 F.d. tronchet, Rapports faits au comit fodal de lAssemble Nationale sur le mode et le prix du rachat des droits fodaux et censuels, non supprims sans indemnit, Pary 1879 (dalsza analiza na podstawie tego wydania). 13 a.-a. Pore, Un cas de fraude normande en 1776, evreux 1900, s.5.

    pienidze uzyskane w ten sposb, wedug oblicze troncheta, stanowiyby niebagateln na owe czasy sum 60 mln liwrw, ktra umoliwiaby czciow spat dugw Francji i wype-nienie powikszajcej si dziury budetowej.

    niemniej tronchet zauway, e rozwizanie proponowane przez sam dekret te nie jest pozbawione wad. twrcy dokumentu zaoyli bowiem, e suma otrzymana od wasali pozwoli seniorowi na wykup jego wasnych praw. nie dostrzegli natomiast, e pienidze otrzymane t drog czsto mog nie wystarczy i sam senior znajdzie si w trudnej sytuacji, gdy do takiego wykupu zostanie zmuszony.

    w tym miejscu tronchet zauway rwnie rodzcy si automatycznie problem ustalenia war-toci poszczeglnych praw, ktre maj by wykupione. Czy podstaw do tych oblicze miaaby by wysoko paconego czynszu bd renty feudalnej, czy moe wysoko przychodu uzyskiwa-nego z danej ziemi? Pojawi si tez problem tych ziem, z ktrych pacono dziesicin lub kwint (czyli 1/5 plonw), gdy przychd z nich by zaleny od urodzaju w danym roku i iloci plonw.

    tronchet proponowa, by w celu ustalenia ceny wykupu obliczy przecitny przychd z da-nego lenna. nie stanowio to problemu, gdy czynsz lub renta pacone byy w pienidzach, ale stawao si trudnew przypadku opat uiszczanych w zbou, owocach, zwierztach lub innych podach rolnych. w takiej sytuacji naleaoby znale odpowiedni przelicznik. tronchet za-proponowa, by w tym celu ustali redni cen produktw na podstawie cen, jakie trzeba byo za nie zapaci w przecigu poprzednich 10 lat, nie biorc przy tym pod uwag okresw, gdy nadzwyczajne warunki, jak susze bd zaraza powodoway wzrost cen. taka procedura byaby tym prostsza, e prowadzono wwczas oficjalne rejestry cen wikszoci produktw. jeli za chodzi o produkty, ktrych ceny nie byy odnotowywane, to ustalenia naleaoby powierzy zgromadzeniom poszczeglnych departamentw, ktre przy obliczeniach wziyby pod uwag specyfik danego regionu (w tym rwnie panujcy w nim klimat). jeli mielibymy za do czynienia z lennami, z ktrych nie byo przychodw, to naleaoby ustali dla nich jednolita stawk na terenie caego kraju.

    zdaniem troncheta, kolejne trudnoci rodzi wyraone expressis verbis w dekrecie stwier-dzenie, e wszystkie prawa feudalne bd trway a do ich wykupu. niedogodnoci te wynikay przede wszystkim z faktu, e zgodnie z obowizujcym wwczas prawem w razie sprzeday lenna innej osobie, lub w przypadku przekazania go drog dziedziczenia nabywca zobowi-zany by uici seniorowi opat. Pojawi si zatem problem zasadnoci obowizywania tego przepisu w okresie midzy wejciem dekretu w ycie, a wykupem praw. tronchet uwaa, e jeli wtym czasie kto zdecyduje si naby lenno, bd te je odziedziczy, to nie ma adnej moliwoci zwolnienia si od opat, co jego zdaniem grozi tzw. fraude normande, czyli popular-nym wwczas ubieraniu kontraktu sprzeday w darowizn i wymian lub w kontrakt lenny wieczysty. tego typu dziaania byy surowo sankcjonowane przez akt ludwika XV z 23 czerwca 1731 roku, ktry stwierdza, e jeli wasno lenna i tytu wasnoci uytkowej s przenoszone dla tej samej ziemi midzy tymi samymi osobami za pomoc dwch odrbnych aktw, to akty te musi dzieli okres co najmniej 10 lat.13 tronchet dostrzeg, e unormowania dekretu z 4 lip-

  • 36 37

    14 odpowiednio 25 lutego i 18 maja 1793 roku.15 a. soboul, La Rvolution franaise, Pary 1984, p. 509.

    ca mog prowokowa podobne do fraude normande praktyki i proponowa zwikszenie tego okresu do 50 lat dla sprzeday i do 40 lat dla nabycia innym tytuem, np. poprzez dziedziczenie.

    Przyszy adwokat krla na kadej niemal stronie swego przemwienia broni te niezby-walnego prawa wasnoci, ktrego jego zdaniem ustawa nie moe odebra bez zapewnienia susznego odszkodowania nawet z powodu interesu publicznego.

    Franois denis tronchet w czasach, gdy zwyko si duo mwi o prawach czowieka przy jednoczesnym czstym ich amaniu by czowiekiem niezwykym. w swoim postpowaniu za-wsze trzyma si wyznawanych przez siebie zasad. Bronic prawa do obrony, jakie kady ma, zgodzi si zosta adwokatem krla i swoje obowizki wypenia z najwikszym zaangaowa-niem. wczeniej, jako czonek komitetu Feudalnego, podkrela znaczenie dekretu 4 sierpnia, ktry znosi sprzeczn z zasad rwnoci wadz jednych nad drugimi.

    niestety wikszo proponowanych przez Francoisea denisa troncheta rozwiza nie we-sza w ycie, cho byy one dobrze opracowane take od strony praktycznej. stao si tak gw-nie z powodu zmian legislacyjnych, jakie kolejne ustawy wprowadziy w dekrecie z 4 sierpnia. zapa do zmian osab bowiem ju w 1790 roku, czego wiadectwem jest dekret z 1528 mar-ca, ktry stwierdza, e wikszo praw wymienionych w tytule ii dekretu 4 sierpnia nie b-dzie zniesiona automatycznie, ale trzeba je bdzie wykupywa. Problemem byo zatem krtkie defacto obowizywanie pierwotnej treci pierwszego dokumentu, ktry mg by stosowany, jako e Francja wci bya monarchi, dopiero po promulgacji przez krla, ktra nastpia 3 listopada. trudnoci byy zwizane te z tym, e wikszo prostych ludzi zrozumiaa tylko pierwsz cz pierwszego artykuu i odmawiaa zapaty. nie pojmowali oni rwnie, e dekret nie dziaa z moc wsteczn i nadal musz uici wszystkie opaty, ktrych termin spaty mija dnia 3 listopada. w praktyce mao osb decydowao si na wykup praw z powodu skompliko-wanej procedury i wysokich kosztw, a take duego ryzyka zwizanego z tym, e na dobrach czsto ciya zacignita przez panw hipoteka.

    Podsumowujc mona zatem stwierdzi, e tak naprawd dekret 4 sierpnia by tylko pierw-szym krokiem w kierunku zniesienia systemu feudalnego, w ktrym ludzie byli poddani sobie nawzajem. ostatecznie dokonaa tego ustawa z 17 lipca 1793 roku, a take dekrety z 7 ventosa i 29 floreala roku ii,14 ktre odebray prawa do jakichkolwiek odszkodowa, nawet tych, ktre zostay przyznane przez wczeniejsze akty prawne, a zatem cakowicie i ostatecznie zniosy nierwnoci midzy obywatelami Francji.15

    SUMMARY

    The changes of the french feudal system in 1789 and the question of the feudal rights resale in the considerations of francois Denis Tronchet

    even though the French peasants have never been under any severe hierarchical oppression, the provincial resurrections have taken place immediately after the conquest of the Bastille. Then the need for social reforms appeared. in order to cease the rebellion, the edict of august 4th, aiming in removing the feudal privileges, was proposed. among its provisions there was an especially problematic one, which allowed the national assembly to assess the price of the feudal rights resale to the vassals. This particular issue was elaborated on by the French lawyer, Francois denis tronchet. He analysed the possible solutions proposed by another representa-tive, Merlin de douai, and developed these ideas in a 80 pages long report a written speech presented in front of the Feudal Comitee in national assembly currently stored in a diderot library in lyon. suggested developments were supposed to allow the resale of rights in the most just and unlikely to harm anyone way, e.g. with a detailed resale rate. The special role of the property rights was underlined and exemplified in a possible deprivation of property, out of public interest reasons, only upon a fair compensation. This way of thinking seems to be utmost modern, but still in times of tronchet it has never been introduced. His propositions have been organisationally difficult to be introduced, but mainly the society opposed to any payments for the rights received, even regardless of the provision concerned. even though the doctrine of tronchet has never became reality, it remained as a perfect example of a clever way of thinking in an undeniably modern way.

  • 39

    1 r.t. long, Privatization, Viking Style: Model or Misfortune?, http://www.lewrockwell.com/2002/06/roderick-t-long/the-vikings-were-libertarians/ (dostp: 10.07.2013).

    Wolna Wsplnota na Islandii. Pozycja czowieka w systemie prawa bez pastwa

    Pozycja prawna czowieka zwykle analizowana jest przez pryzmat relacji czcych go z or-ganizmem pastwowym, do ktrego przynaley. waciwie, jako jego pozycja jako obywatela. opisuje si z jednej strony ciary i ograniczenia nakadane na czowieka przez pastwo oraz z drugiej strony, funkcje zwizane z zapewnianiem bezpieczestwa, opieki czy infrastruktury, jakie pastwo wobec czowieka spenia. na pnocy europy istnieje niewielka wyspa, na kt-rej we wczesnym redniowieczu powstaa spoeczno nieposiadajca cech klasycznego orga-nizmu pastwowego. Byy to do unikalne warunki dla ksztatowania si pozycji czowieka. warto zatem przyjrze si relacjom prawa i jego podmiotw w dawnej islandii.

    zapocztkowane okoo 870 r. zasiedlenie niezamieszkaej wczeniej islandii wie si z centralizacj wadzy i wprowadzeniem opodatkowania w norwegii przez tamtejszego krla, Haralda Piknowosego. te zmiany skoniy znaczc cz ludnoci do wyjazdu z kraju.1 oko-licznoci w jakich skandynawscy osadnicy opucili swoj dotychczasow ojczyzn pomagaj zrozumie, dlaczego powstae na niej spoeczestwo miao taki, a nie inny ksztat. dotkliwe dziaania krla stanowice powd emigracji mog zosta uznane za przyczyn stworzenia spo-ecznoci bez jednego wadcy. za pocztek istnienia wolnej wsplnoty uznaje si rok 930, gdy uksztatoway si mechanizmy organizujce ycie lokalnej spoecznoci przez nastpne stulecia.

    za przyczyn upadku wolnej wsplnoty uznaje si, bdce konsekwencj chrystianizacji, wprowadzenie obowizkowej dziesiciny, ktrej cz przeznaczona na utrzymanie zabudowa

    Piotr Eckhardt uniwersytet jagieloski

    absolwent prawa na uniwersytecie jagielloskim. doktorant w kate-drze Historii doktryn Politycznych i Prawnych uj, gdzie pod opiek prof. dr. hab. Michaa jasklskiego przygotowuje rozpraw doktorsk powicon wykorzystaniu architektury, urbanistyki i polityki mieszka-niowej do wcielania w ycie doktryny realnego socjalizmu. Pozostae zainteresowania naukowe: zwizki doktryn politycznych i doktryn eko-nomicznych, prawo, polityka i transformacje ustrojowe w krajach eu-ropy rodkowo-wschodniej. redaktor i wspautor kilku monografii iartykuw, prelegent na licznych konferencjach, w tym midzynarodo-wych na ukrainie i w Bugarii.

  • 40 41

    kocielnych trafiaa do prywatnych wacicielowi gruntw, na ktrych znajdoway si te obiek-ty.2 dodatkowe dochody osigane z tego pozwoliy niektrym rodom na wzbogacenie si i zy-skanie takiej siy, ktra doprowadzia do zachwiania delikatnej rwnowagi systemu opisanego niej w niniejszym artykule. wyksztacenie si silnych stronnictw zapocztkowao walk mi-dzy nimi o wadz nad ca wysp. kres konfliktom wewntrznym pooyo w 1262 r. zawarcie unii z krlem norweskim, co byo jednoznaczne z zakoczeniem istnienia wolnej wsplnoty.

    o unikalnoci islandzkiej spoecznoci decyduje niepowtarzalny sposb jej zorganizowania. Praktycznie nie byo tam miast, wiosek, ani adnych innych skupisk ludzkich, ktre mogyby stanowi naturalne jednostki organizacyjne. istniay samodzielne gospodarstwa, na czele kt-rych stali ich waciciele. zgodnie z przywiezion z norwegii tradycj, zbierali si oni na wiecach. urzdzano zgromadzenia lokalne zwane thing, ktre miay m. in. charakter sprawozdawczy i in-formacyjny, dotyczyy spraw poruszonych na wczeniejszym wiecu powszechnym, tzw. Alingi.3

    na wyspie nie byo adnego krla ani innego wadcy. Thingi zwoywane i prowadzone byy przez naczelnikw zwanych goar.4 kady czowiek cieszcy si cakowit wolnoci i peni praw zobowizany by do pozostawania w prawnym zwizku z jakim goim. w przeciwie-stwie to reszty wczesnych spoeczestw europejskich, posiadacze peni praw nie stanowili na islandii jakiego mniejszociowego, uprzywilejowanego stanu. Przeciwnie, swojego goiego wybierali wszyscy, z wyjtkiem niewielkiej iloci pracownikw najemnych i ubogich rybakw.5 w tym kontekcie pozycja czowieka bya tam lepsza ni gdziekolwiek indziej.

    termin goor suy nazwaniu naczelnika wraz z wszystkimi zwizanymi z nim gospoda-rzami. drugie jego znaczenie to pakiet praw nalecych do goiego. jednym z waniejszych wrd nich byo czonkostwo w najwyszym, prawodawczym organie na islandii noszcym nazw Lgrtta.6 dziaao on przy Alingi. na wyspie obowizywao przekazywane z pokolenia na pokolenie prawo zwyczajowe. w zwizku z tym Lgrtta nie dokonywaa wielu nowelizacji. do wprowadzenia jakiejkolwiek poprawki konieczna bya jednomylno wszystkich naczelni-kw, a do zatwierdzenia porzdku obowizujcego dotychczas wystarczaa zwyka wikszo.7 to najlepiej ukazuje sztywno tamtejszych norm.

    2 r. t. long, Zmierzch i upadek systemu prawa prywatnego w Islandii, http://libertarianizm.pl/wolnosciowe_czytanki/praktyka/zmierzch_i_upadek_systemu_prawa_prywatnego_w_islandii (dostp: 10.07.2013).3 w. gogoza, Upadek policentrycznego porzdku konstytucyjnego redniowiecznej Islandii w wietle teorii stanu na-tury Roberta Nozicka, [w:] t. supik, s. grka, g. sewczyk (red.), oblicza wolnoci. Od klasycznego liberalizmu do libertarianizmu, katowice 2013, s. 57.4 goar to w jzyku islandzkim liczba mnoga. liczba pojedyncza brzmi goi. wszystkie nazwy w niniejszym arty-kule pozostawione zostay w oryginalnym brzmieniu. Czyni tak wszyscy autorzy anglojzyczni. Polska literatura przedmiotu jest wyjtkowo nieliczna i nie wynikaj z niej adne jasne zasady odmiany tych nazw w jzyku polskim.5 j. l. Byock, Governmental Order in Early Medieval Iceland, Viator, 1986, nr 17, s. 23.6 w. gogoza, adnego krla oprcz prawa. Ewolucja islandzkiego systemu prawnego w latach 9301262. Zarys proble-matyki, http://sredniowiecznaislandia.com/zarys-problematyki/ (dostp: 10.07.2013).7 B. t. r. solvason, Institutional Evolution in the Icelandic Commonwealth, Constitutional Political economy vol.4, nr 1, 1993, s. 111.

    8 w literaturze anglojzycznej termin ten przekadany jest jako the lawspeaker. w. gogoza w jedynym polskim arty-kule na ten temat tumaczy Lgsgumaur jako gosiciel prawa.9 w. i. Miller, Bloodtaking and Peacemaking: Feud, Law, and Society in Saga Iceland, Chicago 1990, s. 19.10 ibidem, s 2411 d. d. Friedman, Private Creation and Enforcement of Law: A Historical Case, journal of legal studies, nr 2 (1979), s. 404.

    Ciekawym aspektem funkcjonowania wsplnoty islandzkiej jest skala zatrudnienia w ad-ministracji publicznej. w tym sektorze pracowaa jedna osoba. By to tzw. Lgsgumaur.8 jego zadaniem byo zna cao prawa, ktre nie byo pocztkowo spisane. zobowizany by powt-rzy wszystko, co obowizywao raz w cigu swojej trzyletniej kadencji i wanie ta czynno zatwierdzana bya przez Lgrtt. Lgsgumaur udziela take informacji na temat obowizu-jcych norm kademu, kto si do niego zgosi. jako e na islandii nie byo adnych podatkw centralnych, wynagrodzenie jedynego urzdnika pochodzio z opat, jakie pobiera alingi za zgod na zawarcie zwizku maeskiego midzy osobami blisko spokrewnionymi.9

    stanowisko naczelnika wraz z wszystkimi zwizanymi z nim uprawnieniami miao cha-rakter transferowalnego prawa majtkowego. Byo wic dziedziczne, ale mona byo take je komu sprzeda lub podarowa. dopuszczalna bya take wspwasno. zdarzay si sytuacje, gdy udziay w goor naleay do rnych osb.10 wynika z tego, e tworzenie prawa byo pierwsz z paszczyzn, na ktrych pozycja islandczyka we wczesnym redniowieczu w znacz-nym stopniu zaleaa od niego samego. kady mia teoretyczn moliwo uzyskania wpywu na prawodawstwo. w zwizku z tym, e w modej i maej spoecznoci nie byo jeszcze duych rnic majtkowych, potencja ten mia czsto rwnie wymiar praktyczny. naley uzna to za unikalne rozwizanie, poniewa sytuacja taka powtrzya si dopiero z nastaniem demokracji przedstawicielskiej wiele wiekw pniej.

    Co istotne, po pocztkowym okresie osadnictwa liczba goar ustalia si na staym pozio-mie. Byo to 36, pniej 39, ostatecznie 48. dokadna liczba nie ma dla niniejszych rozwaa znaczenia. istotne jest, e utworzenie nowego goor nie byo moliwe, w przeciwiestwie to zaatwienia wielu innych spraw, w drodze zawarcia umowy swobodnie ksztatowanej zgodnie z wol jej stron. w zwizku z tym pakietu praw nie dao si stworzy, wic trzeba byo znale kogo, kto odsprzeda swj.

    struktura przedstawionych wyej instytucji bya kilkuszczeblowa. islandia podzielona bya na cztery czci, w kadej z nich byo dziewi goor, zgrupowanych po trzy w thing.11 unikal-n cech tego systemu by fakt, e tylko najwyszy szczebel struktury mia charakter terytorialny. Miejsce zamieszkania decydowao o przynalenoci do danej wiartki kraju, ale nie miao ju adnego wpywu na to, w ktrym goor znajdzie si wolny czowiek. jego zwizek z wybra-nym naczelnikiem powstawa wskutek zawarcia dobrowolnej umowy, ktra w moga zosta zastpiona umow z dowolnym innym z goar z danej wiartki przy okazji corocznego wiecu. naley zaznaczy w tym miejscu, e takie zmiany, cho zawsze moliwe, nie byy w praktyce bardzo czste. decydoway o tym wzgldy praktyczne (przede wszystkim fizyczna odlego do danego naczelnika) jak i spoeczne (tradycja, wizy krwi). na zwizanie si z innym naczel-

  • 42 43

    12 j. l. Byock, op. cit., s. 22.13 d. d. Friedman, Private Creation, s. 405.14 ibidem, s. 46

    nikiem ni dotychczas decydowali si gospodarze bogatsi, ktrzy mieli wicej do stracenia na skutek zych relacji ze swoim goim.12

    Celowo nie nazwano wyej systemu tych instytucji podziaem administracyjnym, ponie-wa wedug autora, szukajc analogii natury zalenoci pomidzy islandczykami, a wybrany-mi przez nich goar do prawa wspczesnego, naley stwierdzi, e zaleno ta nie ma cech typowego stosunku administracyjnoprawnego. nie powstaje on z mocy prawa, cechuje si wzgldn rwnoci podmiotw, jego tre moe by swobodnie ksztatowana przez strony. Bez wtpienia wicej tutaj analogii do umw znanych wspczesnemu prawy cywilnemu. na-turaln konsekwencj moliwoci wyboru i zmiany naczelnika bya konkurencja midzy nimi. Mechanizmy wolnego rynku wymuszay utrzymywanie odpowiedniej jakoci usug. stoso-wanie prawa we wczesnoredniowiecznej islandii byo kolejn paszczyzn, na ktrej czowiek mia du swobod w samodzielnym ksztatowaniu swojej pozycji.

    wadza sdownicza zwizana z systemem goor, tak jak one, cechowaa si spor ela-stycznoci. wymiar sprawiedliwoci by kilkuinstancyjny i czy klasyczne instytucje sdowe zarbitraem. Pierwszy i czsto ostatni etap sporu polega na rozstrzyganiu go przez trybuna powoywany ad hoc dla konkretnej sprawy, skadajcy si w rwnych czciach z arbitrw wska-zanych przez strony. to, jaka instytucja orzekaa w drugiej instancji, zaleao od zwizku stron z naczelnikami. zwykle obaj goar pochodzili naleeli do tego samego thing i wwczas orzeka sd w staym skadzie 36 sdziw (po 12 wybranych przez kade goor). na wypadek konflik-tu osb powizanych z naczelnikami z rnych thing ustanowiono odrbny stay sd zoony z przedstawicieli wszystkich thing danej czci kraju. istniay take wysze instancje cztery sdy wiartek kraju i wreszcie taki zoony z przedstawicieli wszystkich goor.13 Moliwo wyboru sdziw bya kolejnym wartociowym skadnikiem pakietu praw naczelnika. jak ju wspomniano, dziaalno prawodawcza nie bya na islandii intensywna, wic mona uzna, e prawo to byo w praktyce nawet cenniejsze od moliwoci zasiadania w tamtejszej legislatywie.

    na islandii nie istniaa zinstytucjonalizowana ga wadzy odpowiedzialna za wykonywa-nie wyrokw sdowych.14 w wikszoci wyrokw zasdzano odszkodowanie. jeeli nie zostao ono zapacone, wierzyciel mia prawo zada od sdu deklaracji, e dunik wyjty jest spod ochrony prawa. umoliwiao to bezporedni windykacj fizycznymi rodkami. wydawaoby si, e takie rozwizanie nie byo sprawiedliwe, poniewa stawiao w skrajnie zym pooeniu fizycznie i ekonomicznie sabsz stron kadego sporu jako niezdoln do wyegzekwowania zasdzonych roszcze. wiadczyoby to o bezsensie istnienia caego wymiaru sprawiedliwoci, bo pozytywny wyrok w rku sabszej osoby byby zupenie bezuyteczny. rozwizanie tego problemu to kolejny przykad wykorzystania na islandii mechanizmu wolnorynkowego.

    w islandii praktycznie wszystkie wyroki rodziy jakie roszczenia majtkowe. osoba winna popenienia czego zakazanego zwykle zobowizana bya do zapaty okrelonej sumy pienidzy.

    nie stanowiy one dochodu pastwa, bo nie istniao nic takiego, jak budet pastwa. Miay one trafia wprost do pokrzywdzonego. nie istniao wic praktycznie prawo karne, a niedozwolone czyny miay charakter deliktw prawa prywatnego, a nie przestpstw.15 wanie ten fakt spra-wia, e nikt nie pozostawa bez ochrony, mimo e adna struktura pastwowa nie pomagaa w wykonywaniu orzecze sdw. w zwizku z tym, e roszczenie o odszkodowanie miao cha-rakter prywatnoprawny, mona byo nim swobodnie rozporzdza. zgodnie z mechanizmem wolnego rynku, zawsze znajdywa si kto chtny do odkupienia prawa do cignicia odszko-dowania za cen nisz, ni wysoko tego odszkodowania i ta rnica stanowia jego zysk.

    szczeglnie we wspczesnych analizach podkrela si znaczenie, jakie dla pozycji czowie-ka ma wymiar obcie finansowych nakadanych na niego przez pastwo. Porwnujc dzi-siejszy wymiar danin publicznych z sytuacj we wczesnoredniowiecznej islandii, mona z a-twoci zobaczy olbrzymi rnic na korzy wyspy. jedyny podatek nakadany przez goar suy wycznie pokryciu kosztw uczestnictwa przedstawicieli danego goor w Althingu.16 opat t kady naczelnik indywidualnie negocjowa ze zwizanymi z nim gospodarzami. jej nadmierna wysoko byaby teoretycznie wystarczajcym powodem do wyboru innego naczel-nika (w rdach brak jednak wzmianek o takich sytuacjach). dla zachowania obiektywnoci, naley oczywicie zaznaczy, nie podejmujc si oceny, czy taki ukad by dla islandczykw korzystny, e goi nie oferowa w zamian za te niewielkie daniny znakomitej wikszoci usug produkowanych przez wspczesne pastwa.

    Brak jakiegokolwiek zabezpieczenia spoecznego ze strony pastwa agodzony by istnie-niem niezalenych od goor zwizkw zwanych hreppr. skaday si one z co najmniej 20 znajdujcych si w tym samym rejonie gospodarstw. Czonkowie hreppr wpacali skadki, ktre poytkowane byy na dwa gwne cele.17 Pierwszym z nich bya elementarna pomoc najubo-szym. oprcz tego zwizek gospodarstw by dla nich swoistym towarzystwem ubezpieczenio-wym. wprzypadku utraty okrelonej iloci plonw, inwentarza lub narzdzi, hreppr pokrywa cz strat.

    Podsumowujc analiz pozycji czowieka w islandzkim niepastwowym systemie, mona doj do wniosku, e jak na wczesne czasy bya ona cakiem korzystna. instytucje pozostawia-y mieszkacowi wyspy sporo wolnoci i swobod wyboru w wielu sprawach. zagwarantowane byy absolutna rwno wobec prawa i powszechny dostp do wymiaru sprawiedliwoci. sto-sowano szereg rozwiza, ktrych wprowadzenie w dzisiejszych czasach, mimo e podane, okazuje si trudne choby rozwizywanie sporw w drodze arbitrau oraz wykonywanie zada dzi umieszczanych w obszarze administracji publicznej przez podmioty prywatne pod-noszce jako swoich usug na skutek konkurencji.

    z opisu wczesnoredniowiecznej islandii wyania si obraz spoeczestwa na wskro libe-ralnego i wolnorynkowego. dlatego jest ona stawiana przez wielu propagatorw myli wolno-

    15 d. d. Friedman, The Machinery of freedom, Chicago 1989, s. 229.16 w. i. Miller, op. cit., s. 25.17 j. V. sigurdsson, Changing Layers of Jurisdiction and the Reshaping of Icelandic Society c. 1220350, [w:] j. Pan Mon-tojo, F. Pedersen (red.), Communities in European History: Representations, Jurisdictions, Conflicts, Pisa 2007, s. 178.

  • 44

    18 por. np. t. whiston, Medieval Iceland and the Absence of Government, http://mises.org/daily/1121 (dostp: 15.07.2013).19 w. gogoza, op. cit., s. 5320 H. Morris, Crowdsourcing Icelands Constitution, international Herald tribune, 24.10.2012.

    ciowej jako wzr do naladowania.18 naley poczyni jednak dwa zastrzeenia. Po pierwsze mimo e islandzkie instytucje faktycznie byy w swojej istocie bardzo liberalne i wolnorynkowe, to tamtejsze spoeczestwo naley ocenia jako cao, a na jego ksztat miao z pewnoci wpyw silne przywizanie do tradycji i zwyczaju. ludzie, w ramach przysugujcej im formal-nie wolnoci, dokonywali w rzeczywistoci konserwatywnych wyborw.

    Po drugie wsplnota islandzka powstaa w bardzo specyficznych, waciwie jedynych wswoim rodzaju, okolicznociach. Moliwo pierwotnego zawaszczenia niezamieszkaej wczeniej ziemi oraz brak zagroenia inwazj z zewntrz pozwoliy nie tworzy adnych si militarnych, co prawdopodobnie wymusioby powstanie jakiego zcentralizowanego orodka wadzy.19 z faktu, e wszyscy osadnicy byli uchodcami wynika pocztkowy brak rnic spo-ecznych i ekonomicznych oraz w miar rwna dla wszystkich pozycja startowa, co jest wane dla prawidowego funkcjonowania obecnych tam mechanizmw wolnego rynku. nie bez zna-czenia pozostaje take fakt, e chodzi o spoeczno wzgldnie ma.

    niemniej jednak analiza tego, co wyksztacio si w islandii na przeomie pierwszego idru-giego tysiclecia ponad trzy wieki nieprzerwanego istnienia wsplnoty islandzkiej wiadcz oskutecznoci przyjtych rozwiza. Bdc wiadomym niemoliwoci prostego przeniesienia ich do obecnych warunkw, warto je analizowa i wyciga wnioski, ktre mog okaza si przydatne. jednym z nich moe by stwierdzenie, e skonno do wprowadzania innowacyj-nych rozwiza ustrojowych pozostaa islandczykom do dzi. Przecie jako pierwsi napisali konstytucj z wykorzystaniem portali spoecznociowych.20

    SUMMARY

    Icelandic Commonwealth. Position of person in a stateless legal system

    icelandic Commonwealth existed in iceland between 930 and 1262. what was unique about that community, was the political system organized without the involvement of a strong cen-tralized authority or even any significant administration. For example, there was no institution of monarchy. Country was organized according to the goar system. goi was the local chief-tain, who was not elected. His title could be characterized by the comparison to the features of property rights (it could be inherited, bought or sold). every icelander had to choose the sup-port of one goar. However, there did not exist any strict geographical boundaries. Therefore, it can be assumed, that some kind of free market of goar was present on iceland. Man was entitled to choose the best goi for him, or even became one of goar simply by buying such title. Both legislature and judicature were directly connected with the goar system.

    Position of a person (because of the absence of a government, the term citizen does not seem appropriate here) was significantly different than in other countries of that era. every man had more opportunities but the state functions were significantly limited.

  • 47

    Regulacje Konwencji Grnolskiej z 1922 r. jako prototyp systemu ochrony praw mniejszoci

    wspczenie prawa jednostki s obwarowane licznymi regulacjami prawnymi na pozio-mie ustawowym oraz konstytucyjnym. Co wicej, ochron zapewniaj im take traktaty mi-dzynarodowe, zarwno zobowizujce pastwa do poszanowania danych katalogw praw, jak iprzewidujce utworzenie organizacji lub innych mechanizmw zapewnienia poszanowania uprawnie i wolnoci osb. Midzynarodowy system ochrony praw czowieka jest stosunkowo nowy na dobre pojawi si dopiero wraz z konwencj Praw Czowieka i powstaniem orga-nizacji narodw zjednoczonych po ii wojnie wiatowej. warto jednak pamita, e bya to ju forma wcale dojrzaa, ktra do dzisiaj nie ulega zasadniczym zmianom. nie zostaa jednak jako taka zupen nowoci przed ni pojawio si par rozwiza praktycznych ujtych wmi-dzynarodowe traktaty, ktre miao mona potraktowa jako jej bezporednich poprzednikw. obok m.in. traktatu berliskiego z 1878 r., zapewniajcego na Bakanach wolno izewntrz-ne wykonywanie wszystkich religii wszystkim obywatelom (), jak i cudzoziemcom oraz tzw.

    maego traktatu wersalskiego, zwanego ze wzgldu na swoj tre take mniejszociowym, ciekawym nie tylko z punktu widzenia badacza polskiego, jest konwencja genewska dla gr-nego lska, zwana take konwencj grnolsk, ktra obowizywaa od 15 lipca 1922r. do 15 lipca 1937 r. na obszarze plebiscytu na grnym lsku, podzielonym midzy odrodzon rzeczypospolit Polsk a podporzdkowane adowi wersalskiemu niemcy. traktat ten wy-rnia si nie tylko elementami wynikajcymi ze specyfiki sytuacji (terytorium, ludno, to historyczne), ale przede wszystkim kompletnym ujciem systemu organw, ich wzajemnych relacji, kompetencji, regu postpowania przed nimi, ktre wraz ze specjalnymi uprawnienia-mi mieszkacw zaliczajcych si do mniejszoci narodowych na terytorium obowizywania traktatu, po raz pierwszy w historii prawa midzynarodowego tak szczegowo regulowao nie tylko prawa mniejszoci, ale take sposb ich ochrony. Pooya rwnie podwaliny pod takie rozwizania jak moliwo ingerencji organw midzynarodowych w polityk wewntrz-n pastwa (np. wydawanie aktw prawnych), funkcjonowania na multietnicznym terytorium organw omieszanym skadzi