tenisklub nr 94

84
NR 4 (94) CZERWIEC – LIPIEC 2015 Cena 12 zł (w tym 8% vat) www.tenisklub.pl Najwierniejszy kibic – memoriał Wł. Radwaƒskiego Tu zabiera, tam oddaje – rozmowa z Marcinem Matkowskim Tu zabiera, tam oddaje – rozmowa z Marcinem Matkowskim Nadgarstek achillesowy – Juana Martina del Potro walka z kontuzjà Nadgarstek achillesowy – Juana Martina del Potro walka z kontuzjà Latajàcy cyrk Borisa Beckera – Kroniki kortowe Latajàcy cyrk Borisa Beckera – Kroniki kortowe Znajdziesz nas na: Nr indeksu 205702 ISSN 1734-9850

Upload: 4s-media-sp-z-oo

Post on 22-Jul-2016

278 views

Category:

Documents


0 download

DESCRIPTION

wydanie czerwiec-lipiec

TRANSCRIPT

Page 1: TENISKLUB nr 94

NR 4 (94) CZERWIEC – LIPIEC 2015 Cena 12 zł (w tym 8% vat) www.tenisklub.pl

Najwierniejszy kibic – memoriał Wł. Radwaƒskiego

Tu zabiera,tam oddaje– rozmowa

z MarcinemMatkowskim

Tu zabiera,tam oddaje– rozmowa

z MarcinemMatkowskim

Nadgarstekachillesowy– Juana Martinadel Potrowalka z kontuzjà

Nadgarstekachillesowy– Juana Martinadel Potrowalka z kontuzjà

Latajàcy cyrkBorisa Beckera– Kroniki kortowe

Latajàcy cyrkBorisa Beckera– Kroniki kortowe

Znajdziesz nas na:

Nr in

deks

u 20

5702

ISSN

173

4-985

0

001 okladka 94_001 okladka 22.06.2015 15:57 Page 1

Page 2: TENISKLUB nr 94

02_ACTIVsport reklama:Layout 1 15-06-22 09:34 Page 2

Page 3: TENISKLUB nr 94

S∏owem naczelnego

Decydenci Êwiatowego tenisa poszlipo rozum do głowy i uznali, ˝e przestawianie si´ z najwolniejszej

nawierzchni (czerwona màczka) na naj-szybszà (zielona trawa) wymaga jed-nak wi´cej czasu. Doło˝yli tydzieƒ,wydłu˝ajàc tym samym sezon startówna trawie. To, moim zdaniem, dobryznak i bynajmniej nie tylko dlatego, ˝e polscy tenisiÊci, paradoksalnie, najlepiej czujà si´ właÊnie na tej naj-bardziej zdradliwej nawierzchni.Dobrze si´ stało, bo dzi´ki temu „lawntenis” b´dzie si´ trzymał mocno i nikt nie wpadnie na pomysł, by trawiaste korty zalewaç betonem, jak to si´ stałow Stanach Zjednoczonych i Australii w latach70. i 80. XX wieku. Tam zwyci´˝yły wzgl´dyekonomiczne – utrzymaç traw´ jest znacznietrudniej i dro˝ej ni˝ korty betonowe. DziÊ w USTA i Tennis Australia ˝ałujà podj´-cia tych nieodwracalnych decyzji.Tenis potrzebuje bowiem urozmaicenia;potrzebuje wielu ró˝nych nawierzchni, wielu stylów gry i wielu bohaterów. Nie przypadkiem po tegorocznym paryskimturnieju eksperci ogłosili z radoÊcià triumfofensywnego stylu w osobie StanislasaWawrinki u m´˝czyzn i nieco wstydliwie i „po cichu” rozprawiali o przygn´biajàcejstagnacji u kobiet.Zachwyty nad nowym sposobem agresywnejgry, jaki pokazał Szwajcar, przeplatały si´z zakłopotaniem po turnieju paƒ. Chorujàca(nikt nie wie dokładnie, na co i dlaczego)Serena Williams upadała, a mimo to pokony-wała kolejne rywalki. Nic dziwnego, ˝e du˝ocz´Êciej obiektywy aparatów i mikrofony byłyskierowane nie w stron´ Amerykanki,a w Lucie Szafarzovà, która jest Êwie˝ym,jeszcze niewyeksploatowanym „produktem”kobiecego touru.Trendy w tenisie układajà si´ falami. Na poczàtku wieku, przed pojawieniem si´fenomenu Rogera Federera, spekulowano,

si´ z roku na rok wolniejsza (podobno dzi´kizmianie mieszanki gatunków), màczka szyb-sza, a wÊród tenisistów zacz´ła dominowaç˝elazna defensywa jako podstawa odnosze-nia sukcesów. Nadal, Novak D˝okoviç, AndyMurray – wszyscy oni opierajà swojà gr´ naobronie i grze z kontry. Gdy po paru latach,w ogólnej opinii, pogodziliÊmy si´ z tym tren-

dem i w 2015 roku nast´pcà RodaLavera miał zostaç D˝oko-

viç, nadleciały jaskółkinowej wiosny. Pojawił si´

Wawrinka.Na Roland Garros Szwajcar zademonstrowałwy˝szoÊç swojego stylu gry nad ˝elaznà de-fensywà Serba. Zrobił to po raz kolejnyw wa˝nym momencie, udowadniajàc, ˝e jego poprzednie zwyci´stwa nie były przy-

padkowe. Tak na naszych oczach rodzi si´nowy trend, który – moim zdaniem – zakilka lat przyniesie nam kolejnych ofensy-wnie usposobionych mistrzów wielko-szlemowych.Do tego czasu cieszmy si´ pi´knàpogodà, sukcesami w rozgrywanychw Polsce turniejach, tak amatorskich, jak i zawodowców, oraz przyglàdajmy si´najmłodszym, którzy za 10–15 lat mogàsi´ znaleêç w grupie wielkoszlemowych

triumfatorów. W tym numerze „Tenisklubu”piszemy szeroko o takich turniejach, o mło-dym pokoleniu, które warto obserwowaç,i o pasjonatach „białego sportu”, którzywiele oddadzà, by móc jak najcz´Êciej rywalizowaç na korcie.Nie zapominamy te˝ o historii, bo kto jà zna,mo˝e si´ sporo na przyszłoÊç nauczyç. Dlatego warto przeczytaç „Kroniki kortowe”o niecodziennych rozstrzygni´ciach na Wim-bledonie przed 30 laty, gdy pewien 17-latekbił wszystkich jak chciał, a tak˝e o tym, co dziÊ o tenisie i swoich pasjach mówiThomas Muster, mistrz Roland Garrosz 1995 roku.Serdecznie zapraszam do lektury! �

˝e wygranie Wielkiego Szlema w jednym rokujest ju˝ niemo˝liwe. Nawierzchnie sà zbytró˝ne, style gry na nich tak˝e. Potem pojawiłsi´ Szwajcar, który wygrywał seryjnie wielko-szlemowe turnieje. Tylko Pary˝ był zarezerwo-wany dla Rafaela Nadala.Nast´pny trend popchnàł tenis znów w in-nym kierunku. Trawa wimbledoƒska stawała

NOWY TREND

Adam Romer

[email protected]

Trawa czy cegła? Màczka czy trawnik? O czym tu pisaç na przełomie czerwca i lipca... To odwieczny dylemat w przerwie mi´dzy dwoma europejskimi wielkimi szlemami.

A w dodatku w tym roku, po raz pierwszy w erze open, Roland Garros i Wimbledon dzieliły a˝ trzy tygodnie.

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 3

03_wstepniak:003 wstepniak 15-06-22 10:57 Page 3

Page 4: TENISKLUB nr 94

Czysty kadr

4 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

04-05_czysty kadr:Layout 1 15-06-22 09:17 Page 4

Page 5: TENISKLUB nr 94

�Roland Garros pod Wie˝à EifflaNie ka˝dy turysta interesuje si´ tenisem a˝ tak bardzo, ˝eby zwiedzaçRoland Garros w trakcie turnieju. Nie ka˝demu kibicowi chce si´przedzieraç przez tłum innych kibiców, aby zobaczyç mecz, który mo˝e byç przeło˝ony na przykład z powodu złej pogody. A na Polach Marsowych mo˝na si´ wygodnie rozło˝yç na czym tamkto ma, przyjÊç i wyjÊç w dowolnym momencie i jeszcze nie płaciç za przyjemnoÊç obejrzenia ulubionych graczy na telebimie z Wie˝à Eiffla w tle.

Foto AFP / East News

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 5

04-05_czysty kadr:Layout 1 15-06-22 09:17 Page 5

Page 6: TENISKLUB nr 94

6 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

18 Chiƒczyk pogodził wszystkich

– Longines Future Tennis Aces

20 Z kortów

22 Uczucie bez wzajemnoÊci

– turnieje WTA i ATP

32 Przełom epok

– rankingi ATP i WTA

38 Najtrudniejszy pierwszy krok

– turniej ITF juniorów w Bytomiu

46 Marzenia si´ spełniajà

– memoriał Ani Doliƒskiej

50 Zabawa czy zawód? – rankingi PZT

52 Buty dla pary – testy sprz´tu

56 Po dwóch stronach granicy – Babolat ITF Seniors ÂwinoujÊcie–Ahlbeck

58 Tenis i medycyna – mistrzostwa Polski lekarzy

59 Dwie pieczenie na jednym ogniu– Kołobrzeski Szlem

61 Pid˝ama party – felieton Leszka Malinowskiego

www.tenisklub.pl www.blog.tenisklub.pl

Spis treÊci

8 GoÊç w pi˝amie – Roland Garros

26Tu zabiera, tam oddaje – rozmowa z Marcinem Matkowskim

28Nadgarstek achillesowy – Juana Martina del Potro walka z kontuzjà

06-07 spis tresci:Layout 1 15-06-22 18:32 Page 6

Page 7: TENISKLUB nr 94

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 7

62 Samoobsługowy kort tenisowy – pomysł na bud˝et partycypacyjny

64 Debel na pomoc singlistom– lepiej graç

67 Rankingi amatorskie

68 Obok kortów

79 S´dziowie do poÊredniaka– felieton Krzysztofa Rawy

80 Wyniki turniejów WTA, ATP i ITF

82 W nast´pnym numerze

www.tenisklub.pl

34 Czeska dominacja – turnieje ITF kobiet

40GoÊcinnoÊç z o.o. – turnieje Tennis Europe kadetów i młodzików 40

48Grawer miał wolne – Płock Orlen Polish Open w tenisie na wózkach

72Jestem z kortu – rozmowa z Thomasem MusteremJestem z kortu – rozmowa z Thomasem Musterem

76 Latajàcy cyrk Borisa Beckera – kroniki kortowe Andrzeja FàfaryLatajàcy cyrk Borisa Beckera – kroniki kortowe Andrzeja FàfaryLatajàcy cyrk Borisa Beckera – kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

Najwierniejszy kibic – memoriał Władysława RadwaƒskiegoNajwierniejszy kibic – memoriał Władysława RadwaƒskiegoNajwierniejszy kibic – memoriał Władysława Radwaƒskiego

06-07 spis tresci:Layout 1 15-06-22 18:32 Page 7

Page 8: TENISKLUB nr 94

-

SEAT Leon X-Perience

-

-

-

-

--

SEAT Leon X-Perience-

-SEAT Leon

X-Perience -

- -

--

-

-

-

-

SEAT Leon X-Perience

--

-

--

SEAT Leon X-Perience -

SEAT-a Leona X-Perience

-

SEAT Leon X-Perience -

--

SEAT Leon X-Perience

-

Page 9: TENISKLUB nr 94

SEAT Leon X-PerienceNa terenowej ścieżce

Page 10: TENISKLUB nr 94

Roland Garros

10 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

10-15_Roland Garros:Layout 1 15-06-22 11:00 Page 10

Page 11: TENISKLUB nr 94

T egoroczny turniej m´ski miał wygraçktoÊ z górnej cz´Êci drabinki: RafaelNadal po raz dziesiàty w ciàgu je-

denastu lat albo Novak D˝okoviç, któremutylko tytułu z Pary˝a brakowało do zdobyciaWielkiego Szlema, a gdyby zawiedli cidwaj, to ewentualnie Andy Murray. Tejtrójce faworytów, tak przynajmniej zgodnietwierdzili eksperci i podpowiadacze, mógłzagroziç tylko jeden gracz z drugiej połówki– Roger Federer; jedyny, który w ostatnimdziesi´cioleciu przełamał dominacj´ Nadala. Tymczasem wyszło zupełnie inaczej, choçju˝ po fakcie trzeba przyznaç, ˝e wcalenie tak zaskakujàco, jakby mo˝na byłownosiç po przedturniejowych typowaniach.Stanislas Wawrinka był przecie˝ branypod uwag´, ale niewielu chyba liczyło si´z tym, ˝e Szwajcar tak zaczaruje paryskàpublicznoÊç. A ju˝ na pewno nie to, ˝ezrobi to swoim strojem.

Niech ˝yje atak!– Oddam je do miejscowego Tenniseum.Tam ka˝dy b´dzie mógł je sobie obejrzeç –zdradził szcz´Êliwy Wawrinka podczasostatniej konferencji prasowej na RolandGarros, a rzeczone spodenki w czerwonàkratk´, które tak elektryzowały fanów, wi-siały dumnie na Êrodku głównej sali kon-ferencyjnej.O spodenkach Wawrinki mówiło si´ du˝o,ale zdecydowanie wi´cej o jego grze.Dawno eksperci tenisowi nie byli takzgodni i tak usatysfakcjonowani. Po ostatnichsezonach, kiedy dominowali defensywnieusposobieni Novak D˝okoviç, Andy Murrayi Rafael Nadal, nieoczekiwany sukces od-niosła ofensywna gry Szwajcara, i to w Pa-ry˝u, na najwolniejszych kortach wielkosz-lemowych. Wszyscy byli zachwyceni.

Wawrinka sprawiał wra˝enie, jakby wstàpiłw niego nowy duch. ZłoÊliwi podpowiadali,˝e to efekt porzucenia o dziewi´ç latstarszej ony dla nastoletniej jeszcze DonnyVekiç. Na przełomie kwietnia i maja rozpi-sywały si´ o tym wszystkie niemal euro-pejskie brukowce, a szwajcarski „Blick”wyÊledził, ˝e podobno Szwajcar z młodàChorwatkà spotykał si´ jeszcze przed ogło-szeniem oficjalnej separacji z ˝onà Ilham.Ale co to ma wspólnego z tenisem?Jak si´ okazało – całkiem du˝o, bo Waw-rinka w Pary˝u zagrał jak nigdy dotàd. Byłswobodny, z meczu na mecz wchodził nacoraz wy˝sze obroty. Ju˝ rozmiar zwyci´-stwa nad Rogererem Federerem – trzy sto-sunkowo szybkie sety – pokazał, ˝e 30-latek jest w ˝yciowej formie. Fenomenalnieustawiał sobie gr´ jednor´cznym, atakujà-cym bekhendem, wybierajàc do zagranianiekiedy wr´cz niemo˝liwe kàty. W tensposób rozniósł we wczesnych rundachkolejno: Turka Marsela Ilhana, Serba Du-szana Lajovicia, Amerykanina Steva John-sona i Francuza Gillesa Simona, tracàcw tych czterech meczach zaledwie jedenset.Ku rozpaczy gospodarzy w półfinale niedał pograç Jo-Wilfriedowi Tsondze, choçniejako na osłod´ „oddał” mu seta w tie-breaku, który i tak nie zmienił wra˝enia,˝e Szwajcar dominował w tym pojedynkuzamieniajàc pot´˝nego Francuza w staty-st´.Jednak to dopiero finał pozwolił wi´kszoÊcifanów uwierzyç, ˝e ta rewelacyjna dyspo-zycja Wawrinki mo˝e mu daç wygranàw całym turnieju. – Na Stana trzebauwa˝aç. Jest doÊwiadczony, wygrał ju˝raz (Australian Open 2014 – przyp. red.)wielki turniej i umie graç przeciwko mnie

– komplementował przeciwnika D˝okoviç,ale znów ogólny odbiór był taki, ˝e Serbjest kurtuazyjny poza kortem, a na korciepo prostu zniszczy rywala.Finał zaci´ty rzeczywiÊcie był, ale tylko dopewnego czasu. Gdy Wawrince udało si´doprowadziç do pierwszego przełamaniaserwisu D˝okovicia i wygrania drugiejpartii meczu, emocje niemal si´ skoƒczyły.Kolejne dwa sety Szwajcar wygrał dzi´kipermanentnemu, agresywnemu „ostrzałowi”obu stron kortu Serba.

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 11

GoÊç w pi˝amieSprawdziły si´ zapowiedzi o koƒcu zwyci´skiej serii Rafaela Nadala w Pary˝u.Hiszpan odpadł w çwierçfinale, ale turnieju wcale nie wygrał jego pogromca. Po raz pierwszy od wielu lat na Roland Garros triumfował tenis ofensywny. Polakom paryski turniej przyniósł wi´cej rozczarowaƒ ni˝ radoÊci.

Tekst Adam Romer, Pary˝ | Foto AFP / East News

Serena Williams potykała si´ niemal w ka˝dym meczu, ale i tak wygrała wszystkie

10-15_Roland Garros:Layout 1 15-06-22 11:00 Page 11

Page 12: TENISKLUB nr 94

Grał ofensywnie i ryzykownie jak ju˝dawno nikt w paryskich finałach. Przez10-letnià dominacj´ Rafaela Nadala kibicei eksperci zdà˝yli zapomnieç o fakcie, ˝etak˝e na czerwonej màczce da si wygrywaçrównie˝ atakujàc. O tym właÊnie przypo-mniał Stanislas Wawrinka. Przy okazjiodebrał puchar, czek i uwielbienie swoichrodaków, którzy majà kolejnego idola popowoli schodzàcym ze sceny Rogerze Fe-dererze.

Serena kontra resztaO turnieju kobiet mo˝na właÊciwie powie-dzieç w skrócie, ˝e był to pojedynekSereny Williams ze swoimi słaboÊciami,a tylko przy okazji ze 127 rywalkami z ca-łego Êwiata. To, co Amerykanka zacz´ław drugiej rundzie przegrywajàc seta z małoznanà Niemkà Annà-Lenà Friedsam, cià-gn ła przez niemal cały turniej. W kolejnychrundach jedynie filigranowej Sarze Erraninie udało si´ urwaç seta posàgowejWilliams. Wiktoria Azarenka była o szeÊçpiłek od wygrania meczu w trzeciej rundzie,Sloane Stephens o dwa gemy w czwartej,Timei Bacsinszky zabrakło trzech gemóww półfinale i wreszcie czterech Lucie Sza-farzowej w finale. Za ka˝dym razem jednak Amerykankabudziła si´ na czas, przechodziła do ofen-sywy i mia˝d˝yła rywalki siłà i precyzjàuderzeƒ. Mo˝na powiedzieç, ˝e co meczSereny, to nowe kontrowersje i materiałdo dyskusji. Po pojedynku z Białorusinkà,gdy przy jednej z decydujàcych piłek dru-giego seta doszło do sporych kontrowersjipo bł´dnej decyzji s´dziego Kadera No-uniego (tym razem na korzyÊç Amerykanki),wrócił temat powtórek.– Dlaczego mo˝emy korzystaç z systemu

„Hawk Eye”, a nie ma mo˝liwoÊci szybkiejanalizy wydarzeƒ na korcie dla s´dziegostołkowego? Nie rozumiem tego – złoÊciłasi´ na pomeczowej konferencji Azarenka.O dziwo, Williams była podobnego zdania:– Uwa˝am, ˝e Wika ma racj´. Powinnabyç analiza wideo.Nie mniej emocji było w pojedynkuWilliams ze Stephens. Młodsza z Amery-kanek miała w całym meczu wi´cej wy-granych piłek i bardzo dobre statystykiwygrywajàcych piłek do niewymuszonychbł´dów. Ale jak wiadomo, statystyka w te-nisie mo˝e byç zawodna i tu akurat była.Wszystko przebił jednak półfinał z Bac-sinszky. Od rana z obozu Amerykanki do-chodziły informacje o złym samopoczuciuSereny, byç mo˝e chorobie. Niektórzy spe-

Roland Garros

12 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Stanislas Wawrinka pogodził faworyzowanych rywali

10-15_Roland Garros:Layout 1 15-06-22 11:00 Page 12

Page 13: TENISKLUB nr 94

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 13

CZAS POLSKICH

PRZEDSIĘBIORCÓW

10-15_Roland Garros:Layout 1 15-06-22 11:00 Page 13

Page 14: TENISKLUB nr 94

kulowali o mo˝liwym kreczu. Nic z tychrzeczy. Słaniajàca si´ na nogach, z gryma-sem bólu na twarzy liderka Êwiatowychrankingów ten mecz rozpocz´ła i właÊciwietak˝e zakoƒczyła mimo zwyci´stwa.Było to smutne zwyci stwo, bo Amerykankanajpierw sromotnie przegrywała, potemsprawiała wra˝enie jakby rzeczywiÊciemiała za chwil´ zejÊç z kortu (szczególniepo utracie swojego serwisu na 2:3 w drugimsecie), by potem nieoczekiwanie dla wszyst-kich „od˝yç” i przejàç inicjatyw´.Jak przystało na prawdziwà diw´ tenisa,na finał Williams przygotowała kolejnyniepowtarzalny scenariusz. Mimo, jaksama zapewniała, ciàgłych kłopotów zezdrowiem łatwo wygrała pierwszego setai prowadziła 4:2, 40–15 w drugim. Gdydo koƒca meczu pozostało zaledwie kilkapiłek – tak przynajmniej myÊlała wi´kszoÊçwidzów na korcie Philippe’a Chatrierai miliony przed telewizorami – doszło dokolejnego zaskakujàcego zwrotu akcji. Zde-terminowana Szafarzowa zacz´ła graç,a Serena psuç co popadnie. W efekciedoszło do tiebreaka wygranego przezCzeszk´ do dwóch! Mało tego, grajàcaturniej ˝ycia Szafarzova, zgodnie ze zna-nymi radami Brada Gilberta z ksià˝ki

„Winning ugly”, natychmiast ugruntowała

to zwyci´stwo w drugim secie prowadze-niem 2:0 w decydujàcej partii.

„I co? I nic” – rzekłby klasyk, bo to byłyostatnie gemy wygrane przez Czeszk´…Dziwny był kobiecy turniej, nawet bardzodziwny…

Beck ogrywa PolkiCo jednak w tym kontekÊcie majà powie-dzieç polscy kibice? Dla Polaków, którychw Pary˝u z roku na rok stawia si´ corazwi´cej (wiadomo: blisko i turniej na naj-popularniejszej u nas „cegle”), tegorocznyturniej przyniósł wi´cej rozczarowaƒ ni˝radoÊci.Najwi´kszym rozczarowaniem była oczy-wiÊcie pora˝ka Agnieszki Radwaƒskiej ju˝w pierwszym meczu. Polka zagrała zdecy-dowanie poni˝ej swoich mo˝liwoÊci, choçpodobno przeszkodziła jej w osiàgni´ciulepszego wyniku kontuzja doznana dzieƒprzed meczem.– OczywiÊcie, e jestem rozczarowana, aletakie jest ˝ycie – mówiła po meczu zełzami w oczach Radwaƒska, a na pytanieamerykaƒskiego dziennikarza o powodysłabszej passy w ostatnich miesiàcach wy-paliła: – Mo˝e ju˝ jestem stara…Kryzys w grze najlepszej polskiej tenisistkiwidaç było szczególnie w decydujàcym

secie pojedynku z Annikà Beck. Polkapraktycznie nie stawiała oporu regularnejdo bólu rywalce. – Sama byłam zaskoczona,˝e Agnieszka praktycznie w trzecim secienie walczyła – mówiła niemieckim dzien-nikarzom Beck.W tym turnieju była ona prawdziwà zmoràPolek. Po wyeliminowaniu Radwaƒskiejpokonała te˝ w nast´pnym meczu Paul´Kani´. Tyle, e dla 23-latki z Sosnowca byłto i tak najwi´kszy sukces w karierze:druga runda Wielkiego Szlema po przejÊciueliminacji.– Nie miałam ju˝ siły, a do tego dziÊ nieszło tak, jak bym chciała. Jest jeszcze copoprawiaç – komentowała swój wyst´pKania, której uÊmiech nie schodził z ustprzez cały pobyt w Pary˝u. Dzi ki zdobytympunktom mocno przybli˝yła si´ do pierw-szej setki, a zarobione pieniàdze (w singlui deblu łàcznie ponad 66 tys. euro)pozwolà jej spokojnie planowaç starty dokoƒca sezonu.Mniej szcz´Êcia, ale na pewno nie mniejumiej´tnoÊci pokazała inna nasza 23-latka, Magda Linette. W drabince turnie-jowej jej nazwisko wylàdowało obok FlaviiPennetty i mało kto przypuszczał, ˝ePolka coÊ ugra z bardzo doÊwiadczonà ry-walkà. Tymczasem Linette rozegrała bardzo

Roland Garros

14 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Lider rankingu pokonał dziewi´ciokrotnego mistrza Roland Garros, lecz tytułu nie zdobył

Lucie Szafarzova prowadziła w trzecim secie 2:0 i nic z tego nie wyszło

10-15_Roland Garros:Layout 1 15-06-22 11:00 Page 14

Page 15: TENISKLUB nr 94

dobry mecz, ulegajàc nieznacznie potrzech zaci´tych setach.– Magda jest miła i dobrze wychowana,co wÊród młodych zawodniczek nie jesttak cz´ste, i, co najwa˝niejsze, bardzo do-brze gra w tenisa – komplementowałastarsza o 10 lat Pennetta. RzeczywiÊciewszystko, o czym wspomniała Włoszka,mogli potwierdziç tak˝e polscy dziennikarze.Linette, zresztà podobnie jak Kania, byłaniezwykle otwarta i rozmowna.– Od niemal dwóch lat mieszkam i pracuj´z chorwackim trenerem. Pół sezonu sp´-dzam w Chorwacji, drugie pół w połu-dniowych Chinach w akademii, z któràwspółpracuj´. A tata przyjechał specjalniepopatrzeç na moje mecze do Pary˝a, bonie widzieliÊmy si´ ju˝ od prawie dwóchlat – opowiadała Linette.

Seta oddaje, seta odbieraJerzy Janowicz, jedyny polski singlistaw tym roku, Pary˝a nie podbił, ale raczejnikt tego od niego nie oczekiwał. Najpierwbowiem pokonał startujàcego dzi ki „dzikiejkarcie” Maxime’a Hamou, by potem ulecLeonardo Mayerowi z Argentyny.Sensacyjnie zrobiło si´ tylko na poczàtkupojedynku z ciemnoskórym Francuzem,gdy Hamou wygrał pierwszy set w tiebreaku.

Janowicz, jak ju˝ nieraz w tym roku, za-koƒczył t´ parti´ podwójnym bł´dem ser-wisowym. Na trybunie prasowej i dla za-wodników zaroiło si´ wtedy od znanychtwarzy. Pojawili si´ Jo-Wilfried Tsonga,Julien Bennetteau i Benoit Paire, którzywyraênie wietrzyli sensacj´. Po kolejnymsecie wszystko wróciło ju˝ do normy, a pokolejnych dwóch Polak schodzi z kortujako zwyci´zca.Nawet jednak w takiej sytuacji nie obyłosi´ bez kontrowersji. Podczas po˝egnaniaJanowicz próbował jeszcze wyjaÊniaçjakieÊ kwestie Francuzowi (podobno miałdo niego pretensj´, ˝e nie przeprosił zaumyÊlne zagranie w ciało) i długo niepuszczał r´ki Hamou. Ten musiał prawiewyrywaç si´ z uÊcisku Polaka. Set, którego Janowicz oddał Francuzowi,wrócił do niego niejako w drugim meczu.Przy prowadzeniu 2:0 w setach i 5:3, 30-15 Leonardzo Mayer zlekcewa˝ył prostà

„wystawk´”. Zepsuł smecz, przegrał punkt,oddał pierwszy raz w tym pojedynku swójserwis, a po kilkunastu minutach przegrałseta w tiebreaku do jednego.– To sà chwile, gdy odwraca si´ mecz! –z nadziejà w głosie skomentował Mirosław˚ukowski, dziennikarz „Rzeczpospolitej”,który wÊród polskich dziennikarzy ma

zdecydowanie najdłu˝szy sta˝ na RolandGarros. Niestety Janowicz albo nie słyszało takiej zasadzie, albo po prostu rywal byłzbyt mocny. Nie min´ło 15 minut kolejnegoseta i było 5:0 dla Argentyƒczyka. Najdłu˝ej z Polaków w Paru˝u pozostałMarcin Matkowski. Najpierw toczył kore-spondencyjny pojedynek z Łukaszem Ku-botem, kto dłu˝ej b´dzie grał w turniejudeblowym. Obie pary z Polakami zostałypokonane przez braci Bryanów: Kubotz Jeremy’m Chardy’m w 1/8 finalu, a Mat-kowski z Nenadem Zimonjiciem rund´póêniej. To jednak nie był koniec wyst´pów naszegonajlepszego aktualnie deblisty. Matkowskiw parze z Lucie Hradeckà dotarł a˝ dofinału miksta. Niestety w decydujàcej o ty-tule grze, po niezwykle zaci tym pierwszymsecie, w drugim Polak i Czeszka nie mieliju˝ wiele do powiedzenia z starciu Amery-kanami Methanie Mattek-Sands i Mike’mBryanem.Mimo tak dobrej postawy Matkowskiego,tegoroczny wyst´p biało-czerwonych naRoland Garros wypadł doÊç blado. Kibicomnie pozostaje nic innego, jak mieç nadziej´,˝e za rok b´dziemy mieli wi´cej powodówdo radoÊci. Jak choçby Szwajcarzy…

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 15

Druga runda singla i trzecia deblazło˝yły si´ na najlepszy turniejWielkiego Szlema w dotychczasowej karierze Pauli Kani

Jerzy Janowicz wygrał, z kim miał wygraç; przegrał, z kim mógł przegraç

10-15_Roland Garros:Layout 1 15-06-22 11:00 Page 15

Page 16: TENISKLUB nr 94

Roland Garros

16 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Singiel kobietUrszula Radwaƒska odpadła w I rundzie eli-minacji.I runda: Annika Beck (Niemcy) – AgnieszkaRadwaƒska (Polska, 14) 6:2, 3:6, 6:1; Pau-la Kania (Polska, Q) – Mona Barthel (Niem-cy) 5:7, 6:2, 6:4; Flavia Pennetta (Włochy,28) – Magda Linette (Polska) 6:3, 5:7, 6:1.II runda: Beck – Kania 6:2, 6:2.IV runda: Serena Williams (USA, 1) – Slo-ane Stephens (USA) 1:6, 7:5, 6:3; Sara Er-rani (Włochy, 17) – Julia Goerges (Niemcy)6:2, 6:2; Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 23)– Petra Kvitova (Czechy, 4) 2:6, 6:0, 6:3;Alison van Uytvanck (Belgia) – Andreea Mitu(Rumunia) 6:3, 6:3; Ana Ivanoviç (Serbia, 7)– Jekaterina Makarowa (Rosja, 9) 7:5, 3:6,6:1; Elina Switolina (Ukraina, 19) – AlizeCornet (Francja, 29) 6:2, 7:6(9); GarbineMuguruza (Hiszpania, 21) – Pennetta 6:3,6:4; Lucie Szafarzova (Czechy, 13) – MariaSzarapowa (Rosja, 2) 7:6(3), 6:4.åwierçfinały: S. Williams – Errani 6:1, 6:3;Bacsinszky – Van Uytvanck 6:4, 7:5; Ivano-viç – Switolina 6:3, 6:2; Szafarzova – Mugu-ruza 7:6(3), 6:3.Półfinały: S. Williams – Bacsinszky 4:6, 6:3,6:0; Szafarzova – Ivanoviç 7:5, 7:5.Finał: S. Williams – Szafarzova 6:3, 6:7(2),6:2.

Singiel m´˝czyznMichał Przysi´˝ny odpadł w II rundzie elimi-nacji.I runda: Jerzy Janowicz (Polska) – MaximeHamou (Francja, WC) 6:7(4), 6:3, 6:4, 6:4.II runda: Leonardo Mayer (Argentyna, 23) – Janowicz 6:4, 6:4, 6:7(1), 6:4.IV runda: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Ri-chard Gasquet (Francja, 20) 6:1, 6:2, 6:3;Rafael Nadal (Hiszpania, 6) – Jack Sock(USA) 6:3, 6:1, 5:7, 6:2; Andy Murray (W.Brytania, 3) – Jeremy Chardy (Francja) 6:4,3:6, 6:3, 6:2; David Ferrer (Hiszpania, 7) – Marin Cziliç (Chorwacja, 9) 6:2, 6:2, 6:4;Kei Nishikori (Japonia, 5) – Tejmuraz Ga-baszwili (Rosja) 6:3, 6:4, 6:2; Jo-Wilfried

Tsonga (Francja, 14) – Tomasz Berdych(Czechy, 4) 6:3, 6:2, 6:7(5), 6:3; StanislasWawrinka (Szwajcaria, 8) – Gilles Simon(Francja, 12) 6:1, 6:4, 6:2; Roger Federer(Szwajcaria, 2) – Gael Monfils (Francja, 13)6:3, 4:6, 6:4, 6:1.åwierçfinały: D˝okoviç – Nadal 7:5, 6:3,6:1; A. Murray – Ferrer 7:6(4), 6:2, 5:7,6:1; Tsonga – Nishikori 6:1, 6:4, 4:6, 3:6,6:3; Wawrinka – Federer 6:4, 6:3, 7:6(4).Półfinały: D˝okoviç – A. Murray 6:3, 6:3,5:7, 5:7, 6:1; Wawrinka – Tsonga 6:3,6:7(1), 7:6(3), 6:4.Finał: Wawrinka – D˝okoviç 4:6, 6:4, 6:3, 6:4.

Debel kobietI runda: Janette Husarova, Paula Kania(Słowacja, Polska) – Klaudia Jans-Ignacik,Andreja Klepaç (Polska, Słowenia, 16)7:6(5), 7:6(3); Alize Cornet, Magda Linette(Francja, Polska) – Shuko Aoyama, RenataVoraczova (Japonia, Czechy) 6:7(1), 7:5,6:2; Yung-Jan Chen, Jie Zheng (Tajwan, Chi-ny, 11) – Gabriela Dabrowski, Alicja Rosol-ska (Kanada, Polska) 6:4, 6:1.II runda: Husarova, Kania – Karolina Pliszko-va, Kristyna Pliszkova (Czechy) 6:2, 6:2; Ca-sey Dellacqua, Jarosława Szwiedowa (Au-stralia, Kazachstan, 12) – Cornet, Linette6:2, 6:1.III runda: Su-Wei Hsieh, Flavia Pennetta(Tajwan, Włochy, 4) – Husarova, Kania 6:3,7:5.Finał: Bethanie Mattek-Sands, Lucie Szafa-rzova (USA, Czechy, 7) – Dellacqua, Szwie-dowa 3:6, 6:4, 6:2.

Debel m´˝czyznI runda: Jeremy Chardy, Łukasz Kubot (Fran-cja, Polska) – Juan Sebastian Cabal, RobertFarah (Kolumbia, 16) 6:4, 6:3; Marcin Mat-kowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 7) – Marcus Daniell, Steve Darcis (N. Zelandia,Belgia) 7:5, 6:1; Carlos Berlocq, LeonardoMayer (Argentyna) – Jerzy Janowicz, JarkkoNieminen (Polska, Finlandia) 6:7(5), 6:3,7:6(4).

II runda: Chardy, Kubot – Florian Mayer,Frank Moser (Niemcy) 7:6(3), 6:3; Matkow-ski, Zimonjiç – Pablo Carreno-Busta, DanielGimeno-Traver 6:4, 7:6(5).III runda: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Chardy, Kubot 6:4, 7:5; Matkowski, Zi-monjiç – Jamie Murray, John Peers (W. Bry-tania, Australia, 11) 6:3, 7:5.åwierçfinał: B. Bryan, M. Bryan – Matkow-ski, Zimonjiç 6:4, 6:7(5), 6:4.Finał: Ivan Dodig, Marcelo Melo (Chorwacja,Brazylia, 3) – B. Bryan, M. Bryan 6:7(5),7:6(5), 7:5.

MikstI runda: Lucie Hradecka, Marcin Matkowski(Czechy, Polska) – Jarosława Szwiedowa, Ro-han Bopanna (Kazachstan, Indie) 7:6(5),0:6, 10-3; Elina Switolina, Jamie Murray(Ukraina, W. Brytania) – Alicja Rosolska, Ra-ven Klaasen (Polska, RPA, ALT) 7:5, 6:4.II runda: Hradecka, Matkowski – MichaellaKrajicek, Florin Mergea (Holandia, Rumunia)4:6, 7:6(6), 10-6.åwierçfinał: Hradecka, Matkowski – TimeaBabosz, Alexander Peya (W´gry, Austria, 7)7:6(4), 3:6, 10-8.Półfinał: Hradecka, Matkowski – Jie Zheng,Henri Kontinen (Chiny, Finlandia) 7:5,7:6(5).Finał: Bethanie Mattek-Sands, Mike Bryan(USA, 2) – Hradecka, Matkowski 7:6(3),6:1.

JuniorkiFinał singla: Paula Badosa-Gilbert (Hiszpa-nia, 12) – Anna Kalinska (Rosja, 16) 6:3,6:3.Finał debla: Miriam Kolodziejova, MarketaVondrouszova (Czechy, 1) – Caroline Dolehi-de, Katerina Stewart (USA, 6) 6:0, 6:3.

JuniorzyI runda singla: Michael Mmoh (USA, 6) – Hubert Hurkacz (Polska) 6:2, 6:3.Finał: Tommy Paul (USA, 13) – Taylor HarryFritz (USA, 2) 7:6(4), 2:6, 6:2.I runda debla: Hubert Hurkacz, Alex Mol-czan (Polska, Słowacja) – Patrik Nema,Chan-Yeong Oh (Słowacja, Korea Płd.) 6:3,6:4.II runda: William Blumberg, Tommy Paul(USA, 4) – Hurkacz, Molczan 6:3, 6:2.Finał: Alvaro Lopez San Martin, Jaume Mu-nar (Hiszpania) – Blumberg, Paul 6:4, 6:2.

ROLAND GARROSWIELKI SZLEM, 26 928 600 EURO

PARY˚, 24.05 – 07.06

16_RG wyniki:Layout 1 15-06-22 18:17 Page 16

Page 17: TENISKLUB nr 94

17_LONGINES reklama:Layout 1 15-06-22 09:35 Page 17

Page 18: TENISKLUB nr 94

O tym, ˝e chiƒski tenis kobiecy jestmocny, wiedzà wszyscy, którzyÊledzili przez ostatnie lata karier´

Na Li, triumfatorki dwóch turniejów Wiel-kiego Szlema. O tym, e nast´pcy mistrzyniz Wuhan rosnà tak˝e wÊród chłopców,mogli si´ przekonaç miłoÊnicy tenisa,którzy trafili na kort na Polach Marsowychw pierwszym tygodniu tegorocznego Ro-land Garros.Na specjalnie z okazji turnieju LonginesFutures Tennis Aces usypanym korcie(identycznym jak te, na których rywalizo-wano na Roland Garros) spotkali si´ naj-lepsi tenisiÊci wyłonieni w eliminacjachrozegranych w 16 krajach.Tradycyjnie faworytów upatrywano w te-nisistach z Europy, bo jak do tej pory tooni zawsze wygrywali rywalizacj chłopców.– Mocni sà Francuz, Szwajcar, Duƒczyki Hiszpan – mówił tu˝ przed losowaniemturniejowej drabinki Mariusz Kozica, trenerMaksa KaÊnikowskiego. Z tymi rywalamipolski przedstawiciel w turnieju LFTAmierzył si´ ju˝ w przeszłoÊci i jak, przepo-wiadał szkoleniowiec, „łatwo nie było”… Oczy skierowane były na europejskichfaworytów, a tymczasem wszystkich po-godził „chłopiec z kamiennà twarzà”, jakÊmiało mo˝na było okreÊliç Xiaofei Wanga.

Longines FTA

Chiƒczyk pogodził wszystkichDo zaskakujàcych rozstrzygni´ç doszło w rozgrywanymcorocznie w Pary˝u przy okazji Roland Garros turnieju 12- i 13-letnich tenisistów z 16 krajów całego Êwiata. Pod wie˝à Eiffla najlepszy okazał si´ reprezentant ChinXiaofei Wang.

Tekst Adam Romer, Pary˝ | Foto Longines Futures Tennis Aces

18 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

18-19_LONGINES:Layout 1 15-06-22 14:14 Page 18

Page 19: TENISKLUB nr 94

12-letni Chiƒczyk w ˝adnym z meczównie okazał niepotrzebnych emocji, anirazu si´ nie zdenerwował i koniec koƒcówniemal beznami´tnie ogrywał kolejnychrywali.Na poczàtek poszedł Szwajcar z niena-gannym stylem, przy serwisie b´dàcy nie-mal wiernà kopià Rogera Federera. Bry-lantowa technika i rola faworyta nie po-mogły. Nim Szwajcar si´ rozegrał, byłoju˝ po tiebreaku, który rozgrywano zamiasttrzeciego seta. Podobna historia wydarzyłasi´ w kolejnym meczu Chiƒczyka. Wpraw-dzie Duƒczyk wygrał pierwszà parti´, alepotem ju˝ na korcie rzàdził Wang, zwy-ci´˝ajàc w decydujàcym tiebreaku dotrzech.Jakby tego było mało, to mecz półfinałowyChiƒczyk rozegrał według tego samegoschematu. Znów dał si´ „wyszaleç” groê-nemu Hiszpanowi w pierwszym secie, bypotem wygraç w drugim oraz w tiebreaku,i to do jednego!Po takim pokazie siły, w meczu finałowymWang po raz pierwszy uchodził za faworyta.W starciu z filigranowym BrytyjczykiemJackiem Pinningtonem Jonesem rzeczy-wiÊcie nie dał rywalowi ˝adnych szansi wygrał 4:0, 4:0.A potem było ju˝ tylko Êwi´towanie. ObajfinaliÊci odebrali pamiàtkowe puchary, ze-garki Longinesa, zagrali w pokazowymmeczu z byłymi gwiazdami francuskiegotenisa Arnaud Clementem i MichaelemLlodrà i wreszcie chiƒski zwyci´zca otrzy-mał stypendium wypłacane do ukoƒczenia16. roku ˝ycia.Wang dostàpił tak˝e szczególnego zaszczytu– został zaproszony do rzutu monetàprzed jednym z meczów czwartej rundyrozgrywanym na korcie im. Philippa Cha-triera. W pierwszej rundzie Maks KaÊnikowskipewnie wygrał z Meksykaninem, nadajàcton wydarzeniom na korcie. åwierçfinalemrzàdził ju˝ Hiszpan. Bezlitosne skrótyi morderczy topspin rozmontowały obron´Polaka i pozwoliły ugraç tylko jednegogema.– Szkoda pora˝ki, ale Maks to màdrychłopak, wyciàgnie z niej właÊciwe wnioskii wyjdzie mu to na zdrowie – zapewniałpo meczu trener Kozica. Trudno si´ z nimnie zgodziç, bo KaÊnikowski ju˝ terazosiàga pierwsze sukcesy w turniejach eu-ropejskich, ale droga na szczyt zawodo-wego tenisa przed nim jeszcze bardzodługa. Mo˝e kiedyÊ b´dzie miał okazj´zrewan˝owaç si´ Hiszpanowi? �

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 19

18-19_LONGINES:Layout 1 15-06-22 14:14 Page 19

Page 20: TENISKLUB nr 94

20 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Z kortów

Agencja TASS – młodszych i nieznajàcych j´zykarosyjskiego czytelników informujemy, ˝e w tym skrócieZwiàzek Radziecki jest ciàgle ˝ywy – opublikowała roz-mow´ z FRANCESCO RICCIM-BITTIM. Z tekstu wynika, ˝e prezes Mi´dzynarodowej Federacji Tenisowej przyznał,i˝ „Krym jest cz´Êcià Rosji”.Kilka dni póêniej centrala ITF opublikowała oÊwiadczenieprezesa, który zarzeka si´, ˝e nie powiedział niczegopodobnego. „Sport nie mo˝e lekcewa˝yç Êrodowiskapolitycznego, lecz nie powinien równie˝ byç wykorzysty-wany do celów politycznych” – napisał Ricci-Bitti.Panie prezesie, to mo˝e lepiej było w ogóle niewypowiadaç si´ na tak kontrowersyjne tematy?

TenisiÊci nie strajkujà, choç ci na najni˝szych stanowiskach jeszcze nigdy nie dostalipodwy˝ki. W zeszłym roku ponad 13 300 osób rywalizowało w turniejach ITF Circuit dla kobiet i m´˝czyzn o łàcznà pul´ nagród... (w tym przypadku jeden trzykropek mo˝ebyç za mało) ... 18 000 000 dolarów. To du˝o mniej ni˝ w ka˝dym z osobna turniejuWielkiego Szlema!WTA i ATP wcià˝ nie dostrzegajà problemu i dbajà tylko o gwiazdy. Mi´dzynarodowa Fe-deracja Tenisowa pierwsza przestała udawaç, ˝e to nie jej zmartwienie, i podj´ła decyzj´

o podniesieniu minimalnej pulinagród, która od kilkudziesi´ciulat pozostawała na poziomie 10 tysi´cy dolarów.Podwy˝ka odb´dzie si´ stop-niowo. W 2016 roku kategori´15 tys. USD w obu cyklach za-stàpi 25 tys., w 2017 z kalen-darza m´skiego zniknà „dziesiàt-ki”, a zastàpià je „pi´tnastki”,natomiast pozostałe turnieje ko-biece – płacàce dotychczas od10 do 100 tys. – majà osiàgnàçpoziom od 15 do 125 tys. USD.Kolejne zmiany, na razie ITF nie podaje szczegółów, nastàpiàw sezonie 2018.

GDZIE PRAWDA, GDZIE KRYM...

PLAN PODWY˚EK PIERWSZEJ PŁACY

ITF szykuje si´ do wyborów nowych władz. W sierpniu ze stanowiska prezesa, po 16 latach, ustàpi FrancescoRicci-Bitti. W wyznaczonym terminie zgłosiło si´ czterechkandydatów do zwalniajàcego si´ fotela: David Haggerty(USA), Anil Khanna (Indie), Juan Margets Lobato (Hisz-pania) i Rene Stammbach (Szwajcaria). Stawiamy na Hiszpana, obecnego urz´dujàcego wicepre-zesa. Jako jedyny nie jest zainteresowany stanowiskiemszeregowego członka zarzàdu.Zarzàd liczy 13 osób, natomiast ch´tnych jest a˝ 27.Polski Zwiàzek Tenisowy nie wystawił kandydata, którymusiałby konkurowaç m.in. z przedstawicielami Tunezji,Egiptu, Sri Lanki czy Mołdawii...

ZMIANA WARTY

20-21_notki:Layout 1 15-06-22 09:41 Page 20

Page 21: TENISKLUB nr 94

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 21Foto AFP / East News

˚YCZENIA URODZINOWE OD „TENISKLUBU”

MARCOS BAGHDATIS

W I ¢ C E J C I E K A W O S T E K C O D Z I E N N I E N A W W W . T E N I S K L U B . P L

Samantha Stosur uznała,˝e pora skoƒczyç z ekspery-mentami i wróciç do DAVIDATAYLORA. Szkoleniowiec, który doprowadził jà do naj-wi´kszych sukcesów, b´dzie jednoczeÊnie pracował z Ajlà Tomljanoviç.Borna Czoriç, mistrz US Openjuniorów z 2013 roku, zatrudniłThomasa Johanssona, zwyci´zc´Australian Open 2002.

GIEŁDA PRACY

Wielki dêwig opuÊcił ostatnià stalowà belk´ i teraz mo˝e zaczàç si´kolejna faza budowy dachu nad Stadionem Arthura Ashe’a, najwi´kszym kortem, na którym rozgrywany jest US Open. Na tegoroczny turniej budowniczowie nie zdà˝à, ale zapewniajà, ˝e w 2016 deszcz i wiatr b´dà kibicom i – zwłaszcza tenisistom – ju˝ niestraszne.Przebudowa kompleksu Billie Jean King National Tennis Center ma kosztowaç pół miliarda dolarów.

TRZY CZWARTE SZLEMA POD DACHEM

Czasem trudno zgadnàç, czy los si´ do człowieka uÊmiecha, czy tylko z niego szydzi. Thanasi Kokkinakis przeszedł eliminacje zawodów Masters Series w Madrycie, ale odpadł w pierwszej rundzieturnieju głównego. Z Hiszpanii chciał polecieç na eliminacje do Rzymu,lecz na lotnisku Fiumicino wybuchł po˝ar. Rejs Australijczyka został odwołany, a sam gracz dowiedział si´, ˝e zamieszanie potrwa jeszcze dwa, trzy dni.Kokkinakis sp´dził noc na walizkach, a rano ruszył do… Bordeaux. Tam te˝ musiał zaczàç od eliminacji, choç to tylko challenger. Teraz powinien uwierzyç w przeznaczenie, poniewa˝ pokonał kolejno siedmiu rywali, za co zarobił 115 punktów i 12 250 euro.

NIE MA TEGO ZŁEGO…

Dzi´ki niemu dowiedzieliÊmy si´, ˝e na Cyprze w ogóle gra si´w tenisa. W 2006 roku Marcos Baghdatis, który w pi´ciuwczeÊniejszych turniejach Wielkiego Szlema wygrał zaledwiecztery mecze, awansował do finału Australian Open. Siedem miesi´cy póêniej stoczył – nie bójmy si´ tego słowa – epicki pojedynek z koƒczàcym wówczas karier´ Andre Agassim,tak barwnie opisany w autobiografii Amerykanina.Baghdatis nigdy nie wygrał zawodów wielkoszlemowych i raczejnie wygra – od czasu çwierçfinału Wimbledonu w 2007 roku anirazu nie przeszedł ju˝ czwartej rundy (z tegorocznego Roland Gar-ros odpadł w pierwszej). 17 czerwca skoƒczył 30 lat, a to dobrypowód, ˝eby go troch´ „odkurzyç” i zło˝yç mu najlepsze ˝yczenia!

20-21_notki:Layout 1 15-06-22 09:41 Page 21

Page 22: TENISKLUB nr 94

T o miała byç ostatnia deska ratunkudla przeciekajàcego przez palce se-zonu. Bo jak nie teraz, to kiedy?

JeÊli nie na trawie, to gdzie? AgnieszkaRadwaƒska w jednym z wywiadów wy-znała nawet miłoÊç do trawiastych kortów.

Oznajmiła, ˝e kocha t´ nawierzchni´, alew Nottingham to uczucie nie zostało od-wzajemnione.Pojechała tam jako faworytka rozstawionaz numerem 1, choç tak słabo obsadzoneturnieje dotàd raczej omijała szerokim łu-

kiem. I wszystko szło zgodnie z planema˝ do półfinału, kiedy znowu coÊ w niejp´kło. Z Monicà Niculescu wygrała pierw-szego seta, ale w drugim w miar´ dobrzebyło tylko do stanu 4:4. Osiem kolejnychgemów wygranych przez Rumunk´ za-szokowało chyba nawet jà samà. – Tecztery mecze, które tu rozegrałam, du˝omi jednak dały – stwierdziła krakowianka,wi´c mo˝e sezon na trawie wcale nieb´dzie taki zły?Magda Linette oczywiÊcie te˝ na to liczy,a promykiem nadziei jest zwyci´stwo nadDanielà Hantuchovà. Tak, wiemy, ˝e Sło-waczka ju˝ nie jest tà samà tenisistkà cokilka lat temu, ale graç ciàgle potrafi.Szkoda tylko, ˝e poznanianka nie poszłaza ciosem i odpadła w drugiej rundzie,marnujàc osiem meczboli z AmerykankàLauren Davis.

Tenis na Êwiecie

Uczucie bez wzajemnoÊciUczucie bez wzajemnoÊci

TenisiÊci i tenisistki otrzepali zabrudzone màczkàbuty i weszli na traw´. Agnieszka Radwaƒska z wyst´pami na ulubionej nawierzchni wiàzałaogromne nadzieje, ale na dzieƒ dobry nie poradziłasobie z rywalkà nawet forhend grajàcà oburàcz. Za to Rafael Nadal oznajmił Êwiatu, ˝e ciàgle zamierza wygrywaç, i to niekoniecznie na ziemi.

Tekst Jarosław K. Kowal| Foto AFP / East News

22 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Camila Giorgi bez kłopotów wymówi nazw´‘s-Hertogenbosch

22-24_TURNIEJE WTA i ATP:Layout 1 15-06-22 13:51 Page 22

Page 23: TENISKLUB nr 94

Pogoda dla wygranychNieoczekiwanà zwyci´˝czynià tego turniejuzostała Ana Konjuh. Chorwatka jeszczenie jest pełnoletnia (dopiero pod koniecroku b´dzie Êwi´towała 18. urodziny),ale w dorosłym tenisie ju˝ radzi sobieznakomicie. W Nottingham musiała czekaçdo poniedziałku, aby przejÊç do historii.W sobot´ lało, wi´c półfinały zostałyprzeło˝one na niedziel´, a tu˝ po nich –oczywiÊcie po stosownej przerwie – miałsi´ odbyç finał. Pierwszy punkt planu BjakoÊ si´ udał, na drugi znów nie pozwoliłdeszcz. Ana nie b´dzie jednak wspominałaangielskiej aury êle – przecie˝ została naj-młodszà zwyci´˝czynià turnieju WTA odprawie dekady!

Na pierwszy tytuł w karierze CamilaGiorgi czekała znacznie dłu˝ej, bo do 24.roku ˝ycia. Z wymówieniem nazwy 's-Hertogenbosch pewnie nie b´dzie miałaproblemów, poniewa˝ uczyła si´ jej odpoczàtku do koƒca turnieju, w którego fi-nale pokonała Belind´ Bencic. W Holandii rol´ zdecydowanej faworytkipełniła Eugenie Bouchard, ale chyba tylkoz urz´du. Znów skoƒczyło si´ wpadkà –Kanadyjka odpadła w pierwszej rundzie,co przestało byç ju˝ niespodziankà. Dwamecze z rz´du ostatni raz wygrała w po-łowie marca w Indian Wells, a potem po-konała tylko dwie z dziewi´ciu rywaleki wypadła z czołowej dziesiàtki rankinguWTA.

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 23

Szczegóły oferty na stroniewww.tenisklub.pl/prenumerata

KUP ROCZNĄPRENUMERATĘKUP ROCZNĄPRENUMERATĘ !!

Rafael Nadal powiedział, ˝e mercedes mo˝e byç, ale i tak bardziej podoba mu si´ KIA. Wiadomo, sponsor...

22-24_TURNIEJE WTA i ATP:Layout 1 15-06-22 13:51 Page 23

Page 24: TENISKLUB nr 94

Duet idealnyW turniejach m´skich niespodzianek byłotroch´ mniej, bo przecie˝ mimo wszystkociàgle nie wypada udawaç zaskoczonegodobrà grà Rafaela Nadala. Niby w finaleturnieju na trawie nie było go od 2011roku, ale w Stuttgarcie (przeprowadzkaz màczki) okazało si´, ˝e statystki nie za-wsze idà w parze z rzeczywistoÊcià. – Todla mnie wyjàtkowy tytuł – powiedziałHiszpan po pokonaniu Viktora Troickiego.Kto by pomyÊlał, ˝e dopiero drugi w tymroku.Z przejÊciem z ziemi na traw´ du˝enadzieje wiàzał m.in. Jerzy Janowicz, alew Mercedes Cup rywali nie zaskoczyłi zrealizował jedynie plan minimum. O ilezwyci´stwa nad kwalifikantem DustinemBrownem mo˝na było si´ spodziewaç, takpokonanie Philippa Kohlschreibera byłomniej prawdopodobne. Niemiec wygrałoba sety do czterech.W 's-Hertogenbosch okazało si´ natomiast,˝e Łukasz Kubot zna si´ na ludziach.Przed turniejem poprosił Ivo Karlovicia,by wspólnie stworzyli deblowy duet i tobył strzał w dziesiàtk´. Polak z Chorwatemuzupełniali si´ idealnie. – Jestem wdzi´czny Ivowi, ˝e mi nie od-mówił. Mam nadziej´, ˝e to nie był naszostatni wspólny turniej – powiedział Kubotpo zwyci´skim finale przeciwko Pierre--Huguesowi Herbertowi i Nicolasowi Ma-hutowi. Na t´ pora˝k´ szczególnie Mahut mógłjednak machnàç r´kà, bo miał wa˝niejszerzeczy na głowie. W singlu wygrał wszyst-kie osiem(!) meczów – trzy w kwalifika-cjach, a pi´ç w turnieju głównym.

Całusy od SzarapowejZanim jednak panie i panowie stan´li natrawie, musieli otrzepaç buty z màczki.O Roland Garros piszemy na stronie 10,ale wczeÊniej te˝ si´ co nieco działo.Przede wszystkim w Rzymie. Najpierwrozczarowanie: Serena Williams nie do-koƒczyła kolejnego turnieju, tym razemze wzgl´du na kontuzj´ łokcia. Poza tym wszystko toczyło si´ jakbywedług z góry ustalonego scenariusza.Maria Szarapowa, tak jak ma to w zwyczajupo wygranych meczach, rozsyłała kibicomcałusy, a najwi´cej było ich po finalez Carlà Suarez-Navarro. Rosjanka Rzymupodobała sobie jak mało które miasto,bo zdobyła tu ju˝ trzy tytuły. Była tam te˝Urszula Radwaƒska, która nawet prze-brn´ła przez eliminacje, ale odpadław pierwszej rundzie. Rzymskiej klàtwy nie przełamał natomiastRoger Federer, który w finale w stolicyWłoch zagrał po raz czwarty, a nie zwy-ci´˝ył jeszcze nigdy. Za to Novak D˝okoviçdał kolejny dowód, ˝e dziÊ to jego trzebatytułowaç królem.Ostatnie przygotowania do Roland Garrostrwały te˝ w Nicei, Genewie (panowie),Strasburgu i Norymberdze (panie). – Tobył jeden z moich najlepszych meczów.Zapami´tam Nice´ do koƒca ycia – cieszyłsi´ Dominic Thiem, 22-letni Austriak zarazpo odebraniu pierwszego w karierze pu-charu za zwyci´stwo w turnieju ATP. �

Wyniki na stronie 80.

Tenis na Êwiecie

24 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

A U T O P R O M O C J A

Osiem zwyci´skich meczów singlowych to nawet wi´cej ni˝ Wielki Szlem.Na szcz´Êcie Nicolas Mahut nie wygrał finału debla

22-24_TURNIEJE WTA i ATP:Layout 1 15-06-22 13:51 Page 24

Page 25: TENISKLUB nr 94

25_HAMPTON HOLIDAY reklama:Layout 1 15-06-22 09:57 Page 25

Page 26: TENISKLUB nr 94

Jak doszło do tego, ˝e postanowił pangraç z Nenadem Zimonjiciem? Czy to byłplan B na wypadek, gdyby nie wyszłoz Robertem Lindstedtem?– Nie, nie miałem planu awaryjnego. Za-czàłem graç z Robertem od AustralianOpen. Pierwszy turniej w Brisbane – nieposzło nam. W Zagrzebiu na małymturnieju tak˝e, choç wydawało si´, ˝e po-winno byç du˝o lepiej. Nasza współpracapoza kortem układała si´ bardzo dobrze,ale ju˝ na korcie nie iskrzyło. Wyst´pujàcz nowym partnerem od razu czuje si´, czyjest chemia, czy nie. Z Robertem zaczàłemgraç, bo rok temu podczas wspólnego wy-st pu w Cincinnati doszliÊmy do çwierçfinału.Wydawało mi si´, e to dobrze funkcjonuje,ale jest ró˝nica, kiedy gra si´ z kimÊ z do-skoku, a kiedy tworzy si´ par´ na stałe.Kiedy pojawiły si´ wàtpliwoÊci?– Z Zagrzebia pojechaliÊmy do Rotterdamu,gdzie znów odpadliÊmy w pierwszej rundzie.WyÊwietlił mi si´ wtedy znak zapytania:czy to idzie w dobrym kierunku? Gdybywcià˝ nie szło nam dobrze, w Miami za-mierzałem zaproponowaç zmian partnerów.Przyspieszyłem ten ruch o dwa turnieje.A kiedy pojawił si´ temat Zimonjicia?– WłaÊnie po Rotterdamie zadzwonił domnie Nenad i zapytał, czy byłbym zaintere-sowany wspólnymi wyst´pami. On tak˝eszukał nowych rozwiàzaƒ. Nie byłbym za-interesowany, gdyby współpraca z Lind-stedtem przynosiła dobre rezultaty, ale taksi´ nie działo. Odpowiedziałem, ˝e ch´tnie,ale najpierw musz porozmawiaç z Robertem.Podj´cie decyzji o rozstaniu ułatwił te˝ fakt,˝e w Indian Wells nie dostalibyÊmy si´ doturnieju. Punkty, które zdobyliÊmy z Nena-dem w Miami i Indian Wells, gdzie doszliÊmydo półfinału, byç mo˝e pomogà nam za-kwalifikowaç si´ do Mistrzostw ATP.Czy to oznacza, ˝e planujecie pograç razem troch´ dłu˝ej?

– Na pewno wystàpimy razem na kortachtrawiastych. Dobrze nam idzie. W Madrycienajsłabiej zagraliÊmy w finale, ale cieszy to,˝e dwukrotnie uciekaliÊmy spod no˝a, wal-czyliÊmy do samego koƒca w ka˝dymz dwóch tiebreaków. PrzegraliÊmy tytuło centymetry, ale tak naprawd nie powinnodojÊç do sytuacji, ˝e w ogóle mogliÊmyzwyci ˝yç. Po tym meczu Nenad powiedział,˝e taki powrót jest du˝o wa˝niejszy ni˝wygrana. To, ˝e on chce ze mnà graç, jestbardzo przyjemne.Czy po zmianie partnera trzeba przejÊçprzyspieszony kurs przyjaêni?– Tu nie chodzi nawet o przyjaêƒ. Szczerzemówiàc, podchodzimy do tego jak do ty-powego biznesu. To nasz zawód. Ka˝dyz nas wie, co ma robiç na korcie, ˝ebydobrze graç. Znamy nasze mocne i słabestrony. Potrzeba kogoÊ, kto z boku potrafizwróciç uwag´ – tak jak Nenad. Korzystaz doÊwiadczenia i czasem mi podpowiada.Wa˝ne, ˝eby tego nie braç do siebie, tylkopotraktowaç jak wskazówk´, która mo˝epomóc. W koƒcu mamy wspólny cel:chcemy wygraç.Pan te˝ sp´dził ju˝ troch´ lat w tourze.Czy czasem nie brakuje motywacji?– Nie, nie mam problemów z motywacjà.Pomaga to, e pojawiajà si´ nowi partnerzy.Z Mariuszem graliÊmy ju˝ tyle lat razem,˝e czasami czuliÊmy si´ tak samo, kiedywygrywaliÊmy i przegrywaliÊmy. To naj-gorsze, co mo˝e byç dla sportowca. Grajàcz nowym partnerem, chc´ si´ mu pokazaçz jak najlepszej strony. Dlatego uzyskujemylepsze wyniki.Czy pora˝ka znów boli równie mocnojak na poczàtku kariery?– Zawsze boli, ale nabrałem do tegodystansu. KiedyÊ podchodziłem bardziejemocjonalnie. W dzisiejszym deblu decydujàjeden-dwa punkty. W çwierçfinale w Ma-drycie obroniliÊmy cztery meczbole, wi´c

w finale mogło nas w ogóle nie byç. JeÊliw jednym turnieju tenis coÊ zabiera, tow nast´pnym mo˝e zwróciç. Trzeba tylkodawaç z siebie wszystko i czekaç na szans´.Czy stawia pan sobie jakiÊ cel, po realizacji którego zastanowi si´ nad odło˝eniem rakiety?– Zamierzam graç tak długo, jak długob´d´ czerpał z tego przyjemnoÊç i b´dziemnie staç na zwyci´stwa w najwa˝niejszychimprezach. OczywiÊcie chciałbym wygraçturniej Wielkiego Szlema. Z MariuszembyliÊmy bardzo blisko, ale nie udało si´.Z Nenadem te˝ mam wielkà szans´. JeÊlitak si´ nie stanie, na pewno nie b´d´płakał. Ale trzeba o to walczyç.Co w takim razie sprawiłoby, ˝e czułby si´ pan spełnionym tenisistà?– Na pewno tytuł wielkoszlemowy, bo odzawsze o tym marzyłem. Wygranie Mastersato nie to samo... OczywiÊcie tak˝e medalolimpijski. Igrzyska w Rio b´dà moimiczwartymi. Gdybym koƒczył karier´ z wy-granym turniejem wielkoszlemowym i me-dalem olimpijskim, oboj´tnie jakiego koloru,niewàtpliwie czułbym si´ spełnionym za-wodnikiem.Igrzyska sà od Êwi´ta, dniem powszed-nim reprezentacji jest Puchar Davisa.Kiedy awansujemy do Grupy Âwia-towej?– Mamy zespół, który staç na awans doelity. Dru˝yny takie jak Kazachstan czyBrazylia nie majà lepszych graczy od nas,a jednak sà w Grupie Âiatowej. Nie ulegawàtpliwoÊci, ˝e trzeba troch´ szcz´Êciaw losowaniu. Trzeba te˝ zaprezentowaçw odpowiednim momencie najlepszy tenis.JesteÊmy w stanie to osiàgnàç. W lipcu za-gramy z Ukrainà. Nie wiadomo, w jakimskładzie przyjadà rywale, bo majà naprawd´dobrych tenisistów, ale sà w naszym zasi´gu.Potem ewentualnie play-offy. Musimy poprostu próbowaç.DoÊwiadcza pan jeszcze presji przy okazji meczów Pucharu Davisa, czy to ju˝ zamkni´ty temat?– Tak, oczywiÊcie! Presja jest zawsze, nawetprzed takim meczem jak z Litwà, któregobyliÊmy faworytem. Przy stanie 1:1 wal-czyliÊmy z Łukaszem o bardzo wa˝nypunkt. W takich sytuacjach mamy dodat-kowà motywacj´, ale to oznacza tak˝epresj´, bo nie gra si´ tylko dla siebie. Ale tote˝ jest miłe; po zwyci´stwie dzieli si´radoÊç z innymi. Na turnieju ATP czy wy-grałem, czy przegrałem, siedz´ sam –ewentualnie tylko z deblowym partnerem– i albo si´ ciesz´, albo smuc´. �

Rozmowa „Tenisklubu”

Tu zabiera, tam oddajeZ Marcinem Matkowskim rozmawia Antoni Cichy

Foto AFP / East News

26 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

26-27_MATKOWSKI:Layout 1 15-06-22 09:57 Page 26

Page 27: TENISKLUB nr 94

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 27

26-27_MATKOWSKI:Layout 1 15-06-22 09:57 Page 27

Page 28: TENISKLUB nr 94

Tenis na Êwiecie

Nadgarstek achill e28 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

RadoÊç z powrotu na kortszybko zgasił ból

28-30_DEL POTRO:Layout 1 15-06-22 09:58 Page 28

Page 29: TENISKLUB nr 94

Z a jednym zamachem stracił nietylko zdrowie, ale te˝ prac´, hobbyi towarzystwo kolegów po fachu.

Nie mówiàc ju˝ o sporych pieniàdzach.Zamiast tego musiał si´ przyzwyczaiç donawracajàcych ataków bólu i monotoniicodziennej rehabilitacji. Juan Martin delPotro przyznaje, ˝e doszło do tego, i˝ st´-sknił si´ nawet za... udzielaniem wywiadów.A to ju˝ u sportowców objaw bardzo nie-pokojàcy.Jeszcze niedawno był tym, który miałprzełamaç dominacj´ „wielkiej czwórki”.Dwa lata temu potrafił ogrywaç RafaelaNadala i Novaka D˝okovicia. Teraz wielkitenis cz´Êciej oglàda w telewizji, ni˝ mo˝ew nim uczestniczyç. – Pociàg pojechałdalej, a ja zostałem na peronie – skwitował

„Delpo” w wywiadzie dla argentyƒskiejgazety „La Nación”.

Windà w gór´, windà w dółHiszpaƒskoj´zyczne media przeÊcigajà si´zresztà w obrazowych opisach sytuacji

„Wie˝owca z Tandil”. „Kalwaria Del Potrotrwa” czy „Ró˝aniec kontuzji Del Potrojak droga krzy˝owa” – takimi tytułamipróbujà zilustrowaç cierpienie Argentyƒ-czyka. Niektóre twierdzà nawet, e wszyst-kie nieszcz´Êcia tenisisty zacz´ły si´ w mo-mencie, gdy pod koniec 2013 roku ukra-dziono mu ró˝aniec, pobłogosławionyprzez jego rodaka, papie˝a Franciszka.Była to dla zdeklarowanego katolika,jakim jest Del Potro, rzecz wyjàtkowa.Przez wiele miesi´cy si´ z nim nie rozstawał.Faktem jest jednak, ˝e ju˝ na poczàtku2014 roku błyskotliwa kariera nagle si´załamała. I nadal nie wiadomo, kiedywróci na właÊciwe tory.W lutym zeszłego roku, podczas turniejuw Dubaju, Argentyƒczyk zrozumiał, ˝ejego problemy z lewym nadgarstkiem sàju˝ zbyt powa˝ne, aby udawaç, i˝ niczłego si´ nie dzieje. Ból był ju˝ tak silny,˝e nie dało si´ z nim graç. Za namowà le-

karzy Argentyƒczyk szybko zdecydowałsi´ na operacj´. W tamtym momencieczuł si´ pewnie tak, jakby prze˝ywał dejavu. W koƒcu ju˝ raz musiał przerwaç ka-rier´ z powodu problemów z nadgarstkiem.Wówczas – prawym. Niektórzy mówiànawet o „achillesowych nadgarstkach” DelPotro. Kłopoty zdrowotne zrujnowały muprzecie˝ cały sezon 2010. Kiedy okazałosi´, ˝e teraz sytuacja jest jeszcze powa˝-niejsza, jak sam przyznaje, nie był w staniepowstrzymaç łez.Jest jednak bogatszy o doÊwiadczeniaz przeszłoÊci. Wiedział, ˝e nawet z piàtejsetki rankingu mo˝na wróciç na samszczyt. Wszak dokonał wczeÊniej tej sztuki.Z 485. miejsca błyskawicznie „katapultowałsi´” na 11., i to w ciàgu zaledwie roku!Wprawdzie niewielki ból w prawym nad-garstku odczuwał jeszcze kilkanaÊcie mie-si´cy po operacji, ale ponoç potem dole-gliwoÊç znikn´ła jak r´kà odjàł.

Terapia przy grilluDlatego teraz „Delpo” zachowuje spokój.Nawet wtedy, gdy okazało si´, ˝e po mie-siàcach rehabilitacji podczas grudniowychprzygotowaƒ do nowego sezonu powa˝nyból w lewym nadgarstku znów dał mu si´we znaki. Mimo wszystko tenisista poleciałdo Australii i zdecydował si´ wystàpiçw turnieju w Sydney. Udało mu si´ nawetodnieÊç dwa zwyci´stwa i na nowo poczuçatmosfer´ wielkiego tenisa. RadoÊç z tegoszybko jednak prysła. Zamiast na starcieAustralian Open, Argentyƒczyk znów wy-làdował w gabinetach lekarzy. Okazałosi´, ˝e konieczna jest kolejna interwencjachirurgiczna.Zabieg nie był ju˝ tak gł´bokà ingerencjà,jak ten sprzed roku, ale był sygnałem, i˝nie wszystko idzie zgodnie z planem.

„Delpo” zapewnia wprawdzie, ˝e cały czasczuje wsparcie kolegów z kortów, naprzykład Novaka D˝okovicia i Rogera Fe-derera, lecz jednoczeÊnie przyznaje, ˝e

l esowyCZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 29

Jeszcze niedawno Ênił o wygrywaniu kolejnych turniejówWielkiego Szlema, a nawet o byciu numerem 1 Êwiato-wego tenisa. Teraz jego marzeniem jest powrót na kort i do regularnej gry na najwy˝szym poziomie. Zamiast z rywalami, Juan Martin del Potro walczy z kontuzjà i na razie nie mo˝e jej pokonaç.

Tekst Justyna Krupa | Foto AFP / East News

28-30_DEL POTRO:Layout 1 15-06-22 09:58 Page 29

Page 30: TENISKLUB nr 94

trudno mu w ogóle oglàdaç mecze rywaliw telewizji. To czasem zbyt bolesne.Nie znaczy to, ˝e Del Potro popadł w de-presj´, bo przecie˝ ˝ycie bez tenisa te˝mo˝e byç zajmujàce. Teraz w spokoju od-daje si´ swojej najwi´kszej pasji i oglàdana ˝ywo piłkarskie mecze Boca JuniorsBuenos Aires. Popołudniami zamienia si´w mistrza ceremonii przy szykowaniu tra-dycyjnego argentyƒskiego „asado”. To wy-jàtkowo celebrowany w tamtym regionierytuał grillowania. WymyÊlił nawet sposóbna rehabilitacj´ przy kuchennym blacie.W koƒcu nadgarstkom dobrze robi ugnia-tanie ciasta na „noquis”, czyli coÊ w stylupolskich kopytek. Chocia˝, jak twierdzisam „Delpo”, w tym akurat nie jest naj-lepszy.

Bekhend do przeróbkiRehabilitacji poÊwi´ca oczywiÊcie ka˝dàwolnà chwil´. åwiczenia wykonuje nawetsiedzàc w fotelu w samolocie. Wrzucał dosieci równie˝ filmiki, na których byłowidaç, jak pracuje nad sprawnoÊcià nad-garstka manewrujàc tenisowà rakietà podwodà. „Wszystko pomału, krok po kroku.Wiesz doskonale, e ten, kto jest wytrwały,zdobywa w koƒcu to, czego chce” piszàwspierajàcy go fani. „Niewa˝ne sà wyniki,wa˝ne jest zdrowie i to, byÊ wrócił dotenisa” – zapewniajà. Sam Del Potro te˝ zdaje sobie z tegospraw´. – Teraz nie ma dla mnie znaczenia,czy wróc´ kiedyÊ do pierwszej dziesiàtkirankingu, czy do pierwszej setki. Tak na-prawd´ chc´ tylko graç w tenisa i uderzaçz bekhendu bez bólu – podkreÊlał w jednymz wywiadów. – I niewa˝ne, jak du˝oczasu b´d´ na to potrzebował.Wiosnà podjàł jednak kolejnà prób´ przy-pomnienia o sobie Êwiatkowi ATP Tour.Poleciał do Miami, gdzie przegrał ju˝w pierwszej rundzie z KanadyjczykiemVaskiem Pospisilem. Nie nacieszył si´zgiełkiem Êwiatowych kortów zbyt długo.Niebawem okazało si´, e stan nadgarstkanie pozwala mu na regularnà rywalizacj´z najlepszymi. Musiał wykreÊlaç z planustartów, jeden po drugim, kolejne turniejena màczce.Jeszcze na przełomie roku zarzekał si´, enie zamierza zmieniaç swojego sposobugry pod presjà problemów ze zdrowiem.– Nie zmieni´ mojego bekhendu, mojejtechniki. Próbuj´ pozostaç taki, jak zawsze– podkreÊlał. Po kilku miesiàcach i kolejnych nieprzy-jemnych zwrotach akcji nie był ju˝ tak

stanowczy. – JeÊli b´d´ musiał nauczyçsi´ zagrywaç inaczej bekhendem, byw ogóle byç w stanie nadal graç, zrobi´ to– zadeklarował niedawno.Razem z „Delpo” cierpià te˝ osoby z jegootoczenia. Chocia˝by trener Franco Davin,który jest na tyle zwiàzany ze swoim za-wodnikiem, ˝e trwa przy nim, zamiastszukaç nowego pracodawcy. Podobniereszta sztabu szkoleniowego. Wiecznienie mogà jednak pozostawaç w takim za-wodowym zawieszeniu.

Rozmowa Juana Martina z Del PotroOstatnio pojawiły si´ doniesienia o za-paleniu Êci´gna lewej r´ki, z którymzmaga si´ Del Potro. Podobno nie trenujeobecnie na korcie, koncentruje si´ napracy w siłowni. Tenisista przeprowadziłte˝ dodatkowe konsultacje z innymi le-karzami ni˝ opiekujàcy si´ nim na codzieƒ Richard Berger. Mieli doradzaç za-wodnikowi, by poddał si´ kolejnej operacji,ju˝ trzeciej. On sam podobno na razie

jest sceptyczny wobec tego pomysłui trudno mu si´ dziwiç...Hiszpaƒskie media, powołujàc si na „osobyz bliskiego otoczenia” Argentyƒczyka, twier-dzà wr´cz, ˝e 27-latek traci ju˝ motywacj´do walki z własnym organizmem. „Kontuzjawpłyn´ła nie tylko na stan jego r´ki, alei stan jego umysłu” – pisze portal Puntode-break.com. Zresztà, wszyscy kibice tenisazaczynajà zadawaç sobie pytanie, czypowrót „Delpo” do wielkiej formy jestjeszcze w ogóle mo˝liwy. On sam jednakprzekonuje, e cały czas walczy. „Wiara niesprawia, ˝e rzeczy stajà si´ łatwe. Sprawia,˝e stajà si´ mo˝liwe” – takiego memawrzucił na swój facebookowy profil.Tydzieƒ póêniej umieÊcił w sieci fotk´ zeswoim alter ego. Przedstawia ona dwóchDel Potrów siedzàcych naprzeciwko siebie.Jeden z nich mówi do drugiego: – Hej,

„Delpo”, jeszcze wrócisz, zaufaj mi! Ja cito mówi´! W połowie czerwca poinformował, ˝e ko-nieczna jest kolejna operacja nadgarstka.�

Tenis na Êwiecie

30 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Wygrywajàc US Open, Juan Martin del Potro przerwał wielkoszlemowà dominacj´ Rogera Federera, Rafaela Nadala i Novaka D˝okovicia

28-30_DEL POTRO:Layout 1 15-06-22 09:58 Page 30

Page 31: TENISKLUB nr 94

31_LTClub reklama:Layout 1 15-06-22 09:58 Page 31

Page 32: TENISKLUB nr 94

Rankingi ATP i WTA

ATP Entryz 15 czerwca

1. Novak D˝okoviç, SRB 13845 1 2

2. Roger Federer, SUI 9165 2 4

3. Andy Murray, GBR 7040 3 5

4. Stanislas Wawrinka, SUI 5790 9 3

5. Kei Nishikori, JPN 5570 5 12

6. Tomasz Berdych, CZE 5050 4 6

7. David Ferrer, ESP 4490 8 7

8. Milos Raonic, CAN 4440 6 9

9. Marin Cziliç, CRO 3540 10 29

10. Rafael Nadal, ESP 3135 7 1

11. Grigor Dimitrow, BUL 2600 11 13

12. Jo-Wilfried Tsonga, FRA 2565 15 17

13. Gilles Simon, FRA 2300 13 36

14. Feliciano Lopez, ESP 2140 12 25

15. David Goffin, BEL 2010 20 104

16. Gael Monfils, FRA 1885 14 21

17. Kevin Anderson, RSA 1880 16 18

18. John Isner, USA 1845 17 11

19. Richard Gasquet, FRA 1715 21 14

20. Tommy Robredo, ESP 1710 19 22

21. Roberto Bautista-Agut, ESP 1705 20 28

22. Leonardo Mayer, ARG 1580 24 64

23. Pablo Cuevas, URU 1502 22 111

24. Bernard Tomic, AUS 1355 28 82

25. Viktor Troicki, SRB 1354 32 341

26. Fabio Fognini, ITA 1250 29 15

27. Ivo Karloviç, CRO 1250 26 33

28. Nick Kyrgios, AUS 1245 30 145

29. Dominic Thiem, AUT 1225 42 56

30. Jack Sock, USA 1215 36 75

51. Jerzy Janowicz 905 47 24

141. Michał Przysi´˝ny 380 140 117

263. Grzegorz Panfil 187 298 333

289. Kamil Majchrzak 164 361 770

328. Łukasz Kubot 138 311 71

387. Andrzej KapaÊ 111 337 515

732. Paweł CiaÊ 31 833 865

748. Piotr Łomacki 29 748 1203

756. Marcin Gawron 28 659 743

832. Arkadiusz Kocyła 22 787 875

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu,

imi´ i nazwisko, liczba punktów,

miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

PrzełomepokW 2004 roku w Sopocie Rafael Nadal wygrał pierwszy w karierze

turniej ATP. W nast´pnym sezonie po raz pierwszy został mis-trzem Roland Garros, a Puchar Muszkieterów zdobył a˝

dziewi´ciokrotnie w jedenastu próbach. SzeÊç lat temu pora˝kaHiszpana była tylko wypadkiem przy pracy, tegoroczna sygnalizuje, ˝echyba przegapiliÊmy poczàtek zmiany warty.Warto byłoby zapytaç o zdanie Rogera Federera, który zapewneodpowiedziałby jak zwykle bardzo kurtuazyjnie – ˝e Rafa to wielkigracz, a za to, co siàgnàł na korcie, zwłaszcza w Pary˝u, nale˝y mu si´ogólny szacunek. Skoro nie mo˝emy oprzeç si´ na opinii Szwajcara,oprzyjmy si´ na liczbach. One nie kierujà si´ emocjami; mówià tylko to,co naprawd´ myÊlà, a mylà si´ rzadko.W pierwszej tabelce przedstawiamy najlepszych dziesi´ciu graczyÊwiata według rankingu opublikowanego po zakoƒczeniu RolandGarros w 2004 roku (ostatni raz, kiedy Nadal jeszcze tam nie zagrał),2009 (pora˝ka Hiszpana z Robinem Soederlingiem) i 2015 (z NovakiemD˝okoviciem); w nawiasach rok urodzenia:

Ró˝nica mi´dzy 2004 a 2009 wydaje si´ wi´ksza ni˝ mi´dzy 2009a 2015. Zwróçmy uwag´, ˝e w Êrodkowej kolumnie sà ju˝ tylko dwanazwiska obecne w lewej, natomiast w prawej – choç min´ło szeÊç,a nie pi´ç lat – „ocalały” cztery. Warto zwróciç uwag´, ˝e gdyby Jo--Wilfried Tsonga pokonał w półfinale Stanislasa Wawrink´, to –kosztem Nadala – wróciłby do czołowej „dziesiàtki”.Ciekawy wydaje si´ tak˝e fakt, ˝e obaj Szwajcarzy, którzy w ogóle nieprzyło˝yli ràk do paryskich pora˝ek Hiszpana, a najbardziej na nichskorzystali, sà starsi od Nadala – Federer o pi´ç lat, Wawrinka o rok. Tojednak nie metryka decyduje o sukcesach, lecz ksià˝eczka zdrowia.Mo˝na zaryzykowaç twierdzenie, ˝e ˝aden tenisista czołówki nie majeszcze tak zbuntowanego organizmu jak Rafa.Zapewne Hiszpan jeszcze si´ poderwie, jeszcze wygra kilka turniejów,ale na jego jubileuszowy triumf na Roland Garros radzilibyÊmy niestawiaç ostatnich pieni´dzy. Twierdzenie, ˝e w rankingu znacznie mubli˝ej do drugiej dziesiàtki ni˝ pozycji lidera, mo˝na rozumieçdosłownie i w przenoÊni.

2004 2009 2015

Federer (1981) Nadal (1986) D˝okoviç (1987)

Roddick (1982) Federer (1981) Federer (1981)

Coria (1982) Murray (1987) Murray (1987)

Nalbandian (1982) D˝okoviç (1987) Wawrinka (1985)

Henman (1974) Del Potro (1988) Nishikori (1989)

Ferrero (1980) Roddick (1982) Berdych (1985)

Moya (1976) Simon (1984) Ferrer (1982)

Schuettler (1976) Verdasco (1983) Raonic (1990)

Agassi (1970) Tsonga (1985) Cziliç (1988)

Gaudio (1978) F. Gonzalez (1980) Nadal (1986)

32 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

32-33_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 15-06-22 10:00 Page 32

Page 33: TENISKLUB nr 94

WTA Entryz 15 czerwca

1. Serena Williams, USA 11291 1 1

2. Petra Kvitova, CZE 6870 4 6

3. Simona Halep, ROU 6130 3 3

4. Maria Szarapowa, RUS 5950 2 5

5. Caroline Wozniacki, DEN 5000 5 16

6. Lucie Szafarzova, CZE 4055 13 23

7. Ana Ivanoviç, SRB 3895 7 11

8. Jekaterina Makarowa, RUS 3620 9 22

9. Carla Suarez-Navarro, ESP 3345 8 15

10. Angelique Kerber, GER 3120 11 9

11. Eugenie Bouchard, CAN 3118 6 13

12. Karolina Pliszkova, CZE 3010 12 50

13. AGNIESZKA RADWA¡SKA 2815 14 4

14. Andrea Petkovic, GER 2660 10 20

15. Timea Bacsinszky, SUI 2605 23 86

16. Venus Williams, USA 2586 15 30

17. Elina Switolina, UKR 2405 19 34

18. Madison Keys, USA 2395 16 47

19. Sabine Lisicki, GER 2165 20 19

20. Sara Errani, ITA 2140 17 14

21. Garbine Muguruza, ESP 2075 21 27

22. Flavia Pennetta, ITA 1901 28 12

23. Samantha Stosur, AUS 1900 26 17

24. Alize Cornet, FRA 1870 29 25

25. Wiktoria Azarenka, BLR 1863 27 8

26. Shuai Peng, CHN 1842 24 60

27. Swietłana Kuzniecowa, RUS 1758 18 28

28. Barbora Strycova, CZE 1750 22 43

29. Jelena Jankoviç, SRB 1685 25 7

30. Irina-Camelia Begu, ROU 1636 30 80

13. Agnieszka Radwaƒska 2815 14 4

100. Magda Linette 614 100 124

106. Urszula Radwaƒska 546 108 92

128. Paula Kania 425 162 175

191. Katarzyna Piter 273 217 103

351. Sandra Zaniewska 104 342 293

359. Justyna Jegiołka 96 344 339

385. Katarzyna Kawa 87 397 399

415. Magdalena Fr´ch 74 412 751

694. Natalia Siedliska 25 711 633

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu,

imi´ i nazwisko, liczba punktów,

miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

Gdyby w Pary˝u zwyci´zcy chadzali na takie bale, jakie na czeÊçmistrzów wydaje Wimbledon, Rafael Nadal zmieniałby partnerki jakr´kawiczki. To jednak nie jego wina, ˝e ˝adna tenisistka nigdy niepoczuła si´ gospodynià tych kortów tak mocno, jak on gospodarzem.A˝ trudno uwierzyç, ˝e tylko raz poprowadziłby do taƒca Seren´Williams. Triumfatorka ju˝ 20 turniejów Wielkiego Szlema w Pary˝uwygrała „dopiero” (w jej przypadku cudzysłów da si´ uzasadniç) trzeciraz. Oto daty jej zwyci´stw, a przy okazji czołowa dziesiàtka rankinguWTA z najbli˝szego poniedziałku po wr´czeniu Amerykance PucharuSuzanne Lenglen:

Fenomenu Srereny Williams nawet nie ma co wyjaÊniaç – samaAmerykanka te˝ chyba miałaby z tym problem. Ró˝nica mi´dzy rokiem2002 a 2013 wydaje si´ oczywista – z tego towarzystwa grajà ju˝ tylkosiostry W., z tym ˝e młodsza jest liderkà rankingu WTA, natomiaststarsza dryfuje w stron´ trzeciej dziesiàtki.Ciekawsze wydaje si´ porównanie roku 2013 i 2015. Wystarczyły dwasezony, aby wymieniç połow´ czołowej dziesiàtki Êwiata. Nie jest tozmiana pokoleniowa, raczej korekta w ramach jednej generacji. Namiejsce urodzonych w latach 1987 i 1989 (nie bierzemy pod uwag´ NaLi, która jest ju˝ mamà i do zawodowego grania raczej nie wróci)weszły tenisistki z roczników 1987, 1988 i 1991. To ciàgle ta sama pi-askownica.Miejmy nadziej´, ˝e jeszcze nastàpià zmiany powrotne. �

Foto AFP / East NewsCZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 33

2004 2009 2015

V. Williams (1980) S. Williams (1981) S. Williams (1981)

S. Williams (1981) Azarenka (1989) Kvitova (1990)

Capriati (1976) Szarapowa (1987) Halep (1991)

Seles (1973) A. Radwaƒska (1989) Szarapowa (1987)

Clijsters (1983) Errani (1987) Wozniacki (1990)

Davenport (1976) Li (1982) Ivanoviç (1987)

Henin (1982) Kerber (1988) Szafarzova (1987)

Dokiç (1983) Kvitova (1990) Makarowa (1988)

Hingis (1980) Wozniacki (1990) Suarez-Navarro (1988)

Testud (1972) Kirilenko (1987) Kerber (1988)

Tak wyglàdał mistrz Roland Garros z 2005 roku

32-33_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 15-06-22 10:00 Page 33

Page 34: TENISKLUB nr 94

Z trzech majowych turniejów na pol-skiej ziemi tylko ten w ZielonejGórze odbywał si´ tak˝e w po-

przednich latach. Zawody w Puszczykowiei Szczawnie-Zdroju debiutowały w kalen-darzu profesjonalnych turniejów, choçszczególnie wielkopolska Akademia Teni-sowa Angelique Kerber mo˝e robiç wra-˝enie. To właÊnie tam, na kortach twardych,rozpoczàł si´ polski cykl.

Sukces polsko-niemieckiZanim zaczàł si´ turniej główny, w Pusz-czykowie rozegrano eliminacje z udziałem40 tenisistek. Ponad połow´ stawki sta-nowiły oczywiÊcie Polki, ale do głównejdrabinki Mi´dzynarodowych MistrzostwWielkopolski awansowały tylko dwie naszereprezentantki. Mniej byç ich nie mogło,bo w dwóch z oÊmiu par finałowej rundyspraw awansu biało-czerwone rozstrzygałymi´dzy sobà. Dzi´ki temu cel minimumosiàgn´ły Zuzanna Maciejewska i WeronikaForyÊ. Los skojarzył je zresztà zaraz po-nownie – w pierwszej rundzie turniejugłównego.

Tenis w Polsce

Czeska dominacjaCykl trzech kobiecych turniejów ITF Women’s Circuitw Polsce nie przyniósł wi´kszych sukcesów miejsco-wych tenisistek. Chyba ˝e za Polk´ uznaç Natali´Siedliskà, finalistk´ z Puszczykowa, która w zestawie-niach WTA wyst´puje pod naszà flagà, natomiast w ITF – pod niemieckà. Wi´kszoÊç tytułów zgarn´łyCzeszki.

Tekst Maciej Pietrasik | Foto Maciej Kiebowicz

34 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Sofia Kwacbajawygrała pierwszy turniej ITF Women’s Circuitw Polsce w 2015 roku

34-36_ITF kobiet:Layout 1 15-06-22 10:07 Page 34

Page 35: TENISKLUB nr 94

To właÊnie Maciejewska była jednà z dwóchPolek, które zdołały awansowaç do drugiejrundy. Druga, Olga Brózda, bardzo dobrzewykorzystała przyznanà jej przez organi-zatorów „dzikà kart´” i dotarła nawet doçwierçfinału, w którym lepsza okazała si´Czeszka Petra Rohanova.W pierwszej rundzie odpadły PaulinaCzarnik, Joanna Skrzypczyƒska, AleksandraRojek, Anna Korzeniak, ForyÊ i OliwiaSzymczuch. Tylko ta ostatnia zdołałaugraç seta. Mimo to w decydujàcych me-czach turnieju i tak mieliÊmy polski akcent.Dopiero w finale przegrała bowiem NataliaSiedliska, która choç mieszka i trenujew Niemczech, a oficjalna strona ITF odpewnego czasu uwa˝a jà właÊnie zaNiemk , to w rankingu WTA nadal widniejejako reprezentantka Polski.Siedliska do finału doszła w bardzodobrym stylu, nie tracàc po drodze anijednego seta, ale w meczu o tytuł lepszawyraênie lepsza była od niej Sofia Kwacbaja.Gruzinka oddała Niemce (to turniej podszyldem ITF, wi´c tej wersji si´ trzymajmy)jedynie dwa gemy i si´gn´ła po pierwszytytuł na polskiej ziemi.

Powrót prawie zwyci´skiPozostałe dwa turnieje zostały rozegranena nawierzchni najbardziej u nas typowejo tej porze roku, czyli na kortach ziemnych.Zawody Lotto Cup w Zielonej Górze toju˝ turniej o uznanej marce, dobrze znanyzawodniczkom. Tym razem Polki stanowiływ eliminacjach połow´ z oÊmiu najlepszychzawodniczek, a w wielu meczach potrafiłyuporaç si´ tak˝e z zagranicznymi zawod-niczkami. Szans´ gry w głównej drabincewywalczyły: El˝bieta Iwaniuk, MarcelinaPodliƒska i Roksana Łukasiak, a po razkolejny udanie przez kwalifikacje przeszłate˝ Weronika ForyÊ.Dzi´ki udanym eliminacjom w głównymturnieju singlowym mieliÊmy a˝ 11 repre-zentantek Polski, ale znów ˝adnej nieudało si´ awansowaç dalej ni˝ do çwierç-finału, a wi´kszoÊç łatwo odpadła ju˝w pierwszej rundzie. Brawa nale˝à si´jeszcze 15-letniej wówczas Podliƒskiej,która po udanym przejÊciu kwalifikacjiokazała si´ najlepszà z Polek, pokonujàcmi dzy innymi du˝o bardziej doÊwiadczonàAnn´ Korzeniak.

„Dzikà kart´” znów wykorzystała tylkoOlga Brózda, która w drugiej rundziemusiała uznaç wy˝szoÊç Natalii Siedliskiej.Ambitnie walczyła równie˝ Oliwia Szym-czuch, pewnie wygrywajàc mecz z Joannà

Skrzypczyƒskà, a póêniej toczàc wyrów-nany bój z Barbarà Boniç.Znów miłe wspomnienia z Zielonej Góryb´dzie miała Natela Dzalamidze. Rosjankaw zeszłym roku triumfowała na kortachUczniowskiego Klubu Sportowego zarównow singlu, jak i w deblu, a teraz wróciła doPolski, aby broniç podwójnego tytułu.W obu przypadkach była najwy˝ej rozsta-wiona, w obu turniejach doszła do finału,ale oba te mecze przegrała.Tym razem tenisowà królowà ZielonejGóry została Marketa Vondrouszovaz Czech, która w dziewi´ciu spotkaniach,liczàc razem singla i debla, przegrała za-ledwie jednego seta. Równie˝ jej partnerka,Miriam Kolodziejova, mo˝e uznaç ten ty-dzieƒ za bardzo udany – oprócz wygranejw deblu dotarła do półfinału singla, w któ-

rym wyeliminowała jà właÊnie Vondro-uszova.

Bardzo szybki finałOstatnim przystankiem było najmniej zna-ne na tenisowej mapie kraju Szczawno--Zdrój. Tym razem do eliminacji zgłosiłosi´ 31 zawodniczek, wi´c do wyłonieniaostatnich oÊmiu uczestniczek turniejugłównego wystarczyły dwie rundy. Podwa mecze wygrały mi´dzy innymi PaulinaCzarnik i Paulina Lewandowska, któredołàczyły do dziewi ciu rodaczek. Podobniejak w Zielonej Górze, w głównej drabincemieliÊmy wi´c 11 reprezentantek.I podobnie jak tydzieƒ wczeÊniej, najlep-szym wynikiem polskich tenisistek byłçwierçfinał singla, a wszystko co najbardziejwartoÊciowe, znowu zgarn´ły Czeszki.

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 35

MI¢DZYNARODOWE MISTRZOSTWA WIELKOPOLSKIITF WOMEN’S CIRCUIT, 10 000 DOLARÓW

PUSZCZYKOWO, 04-10.05åwierçfinały singla: Natalia Siedliska (Niemcy) – Katharina Lehnert (Filipiny, 7) 7:6(9),6:3; Petra Rohanova (Czechy) – Olga Brózda (Polska, WC) 7:5, 7:5; Sofia Kwacbaja (Gruzja, 3) – Tereza Malikova (Czechy, 6) 6:3, 6:4; Zuzana Zlochova (Słowacja, 2) – Natasha Fourouclas (RPA) 6:3, 6:4.Półfinały: Siedliska – Rohanova 6:3, 6:4; Kwacbaja – Zlochova 6:3, 6:4.Finał: Kwacbaja – Siedliska 6:1, 6:1.Finał debla: Katharina Lehnert, Margarita Łazariewa (Filipiny, Rosja, 3) – Maria-FernandaAlves, Zuzana Zlochova (Brazylia, Słowacja, 1) 6:3, 6:3.

MI¢DZYNARODOWE MISTRZOSTWA ZIEMI LUBUSKIEJ LOTTO CUPITF WOMEN’S CIRCUIT, 10 000 DOLARÓW

ZIELONA GÓRA, 11-17.05åwierçfinały singla: Natela Dzalamidze (Rosja, 1) – Natalia Siedliska (Niemcy) 4:1 krecz;Tereza Malikova (Czechy, 8) – Marcelina Podliƒska (Polska, Q) 6:2, 6:1; Miriam Kolodziejo-va (Czechy, Q) – Sofia Kwacbaja (Gruzja, 4) 6:1, 1:0 krecz; Marketa Vondrouszova (Czechy)– Barbara Boniç (Serbia, 5) 6:2, 6:3.Półfinały: Dzalamidze – Malikova 6:2, 4:6, 6:4; Vondrouszova – Kolodziejova 7:5, 7:6(3).Finał: Vondrouszova – Dzalamidze 6:3, 6:3.Finał debla: Miriam Kolodziejova, Marketa Vondrouszova (Czechy) – Natela Dzalamidze,Margarita Łazariowa (Rosja, 1) 6:2, 6:2.

SZCZAWNO-ZDRÓJ CUPITF WOMEN’S CIRCUIT, 10 000 DOLARÓW

SZCZAWNO-ZDRÓJ, 18-24.05åwierçfinały singla: Katharina Lehnert (Filipiny) – Paulina Czarnik (Polska, Q) 6:3, 6:0; Jesika Maleczkova (Czechy, 5) – Katarzyna Kawa (Polska, 4) 6:1, 6:1; Veronika Vlkovska(Czechy, Q) – Natsumi Chimura (Japonia, Q) 6:4, 6:1; Martina Borecka (Czechy, 2) – Mag-dalena Fr´ch (Polska, 6) 6:3, 6:3.Półfinały: Maleczkova – Lehnert 7:6(3), 6:3; Borecka – Vlkovska 7:6(6), 6:2.Finał: Borecka – Maleczkova 1:0 krecz.Finał debla: Martina Borecka, Jesika Maleczkova (Czechy, 3) – Veronika Kolarzova, Petra Rohanova (Czechy) 6:1, 2:6, 10-5.

34-36_ITF kobiet:Layout 1 15-06-22 10:07 Page 35

Page 36: TENISKLUB nr 94

Tenis w Polsce

And˝elika Kerber – w towarzystwie dziadka – osobiÊcie dopilnowaładebiutu turnieju, który firmowała

Olga Brózdazrobiła dobry u˝ytekz „dzikiej karty”

Buziak od mamy to cz´Êç nagrodydla Natalii Siedliskiejza awans do finału

Jest jednak tak˝e pozytyw – w çwierçfinalemieliÊmy ju˝ trzy Polki. Spora w tymzasługa tych tenisistek, które do Polskiprzyjechały dopiero na turniej w Szczaw-nie-Zdroju. Magdalena Fr´ch i KatarzynaKawa nie musiały si´ martwiç nie tylkoo miejsce w głównej drabince turnieju, aletak˝e o rozstawienie. Mo˝na wi´c byłoliczyç na to, ˝e to właÊnie one przerwàniekorzystnà çwierçfinałowà pass´.Obie trafiły jednak na zawodniczki, którew Szczawnie-Zdroju nie miały sobie rów-nych. Kawa ugrała tylko dwa gemy w star-ciu z Jesikà Maleczkovà, nieco bardziejwyrównany bój z Martinà Boreckà toczyłaFr´ch. Młodsza z Polek tak˝e nie zdołałajednak wygraç nawet seta, a na koniecich czeskie rywalki podzieliły si´ trofeami.Najpierw wspólnie triumfowały w deblu,aby póêniej zagraç przeciwko sobie w finalesingla. Choç w tym wypadku słowo „zagraç”jest mo˝e niezbyt odpowiednie – Malecz-kova doznała kontuzji i mecz finałowypoddała po zaledwie jednym gemie.Udany wyst´p zanotowała wspominanawczeÊniej Czarnik. To właÊnie ona byłatrzecià z polskich çwierçfinalistekw Szczawnie-Zdroju, wygrywajàc w tur-nieju głównym dwa długie, trzysetowemecze. Podobnie jak kole˝anki, w grzeo półfinał wi´kszych szans ju˝ jednak niemiała.

Równaç do sàsiadówCzeszki zgarn´ły wi´c w Polsce zdecydo-wanà wi´kszoÊç tytułów, co – bioràc poduwag´ liczb´ zawodniczek z obu krajóww rankingu WTA – dziwiç specjalnie niepowinno. My mamy tam bowiem 15 teni-sistek (wliczajàc w to nawet Natali´ Sie-dliskà), a nasi południowi sàsiedzi a˝ 51!Ró˝nica to zbyt dobrze widoczna. Krocz-kiem w dobrym kierunku jest na pewnowłaÊnie organizacja „dziesi´ciotysi´czni-ków”. Pozostaje mieç nadziej´, e podobnycykl turniejów znajdzie si´ u nas w kalen-darzu tak˝e w nast´pnych latach.W tym sezonie w Polsce odb´dà si´jeszcze trzy turnieje ITF Women’s Circuit.Zawody w Toruniu i Zawadzie b´dà miałypule nagród w wysokoÊci 25 tysi´cy dola-rów, a turniej w Sobocie, zgodnie z zapo-wiedziami, w tym roku zwi´ksza ofert´do 75 tysi´cy dolarów. Z pewnoÊcià przy-jedzie wi´c sporo dobrych tenisistek; po-zostaje jednak pytanie, ile z tych 125tysi´cy USD oraz (przede wszystkim!)punktów rankingowych WTA zdob´dàPolki... �

36 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

34-36_ITF kobiet:Layout 1 15-06-22 10:07 Page 36

Page 37: TENISKLUB nr 94

Kup produkt dostylizacji męskiej

Odbierz do

200zł

KV_TennisClub_20150622_3v.indd 1 2015-06-22 17:59:06

Page 38: TENISKLUB nr 94

N ie sposób uniknàç porównaƒ z ubie-głorocznymi zawodami w Bytomiu.Przy sukcesie Michała Dembka,

jakim oczywiÊcie był triumf w grze poje-dynczej, tegoroczne wyniki singlistów wy-padajà blado. Ostatni Polak, rozstawionyz „jedynkà” Piotr Matuszewski, odpadł ju˝w çwierçfinale. Rozbudził du˝e nadziejewygranym pierwszym setem, ale w dwóchkolejnych urwał póêniejszemu finaliÊcieWładysławowi Czumakowi z Ukrainy tylkodwa gemy.

Amerykaƒski killerMatuszewski był naszym jedynym repre-zentantem, który przebrnàł przez pierwszàrund´. Ta okazała si´ barierà nie doprzejÊcia dla oÊmiu innych polskich za-wodników. Z wyjàtkiem Karola Kraw-czyƒskiego aden z nich nie zmusił rywala

nawet do rozegrania trzech setów, a tylkojednemu, Cezarowi Walkuszowi, los przy-dzielił przeszkod´ w postaci rozstawionegorywala. Był nim Robert Wrzesiƒski. Graw barwach Litwy, ale zwiàzków z Polskànigdy si´ nie wypiera. Jego mama jest Li-twinkà, tata Polakiem, a on sam wielo-krotnie trenował, brał udział w zawodachw naszym kraju i był nawet liderem ran-kingu PZT młodzików.

Wrzesiƒski, jeszcze nie tak dawno najlepszymłody zawodnik w Europie, w Bytomiudoszedł do półfinału, a od zwyci´stwadzieliło go naprawd´ niewiele. W drugimsecie, po zdobyciu pierwszego, przegrałw tiebreaku z Alexandre’m Rotsaertem.Amerykanin na poczàtku rozgrywek niewyró˝niał si´ niczym szczególnym. W eli-minacjach i turnieju głównym przechodziłz rundy do rundy, a pełni´ mo˝liwoÊci po-

Tenis młodzie˝owy

Najtrudniejszypierwszy krokZwyci´zcami turnieju junio-rów ITF Bytom Cup 2015zostali Amerykanin Alexan-dre Rotsaert i Australijka Jaimee Fourlis. Naszych tenisistów – w przeciwieƒstwie do zeszłego roku – pró˝noszukaç w gronie zawodni-ków, którzy rozdawali karty na kortach Gornika, choç kilku polskich akcen-tów nie zabrakło.

Tekst Antoni Cichy

Foto Marta Kołodziejczyk

38 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Kolekcjonowanie tytułów ITF Jaimee Fourliszacz´ła w Bytomiu

38-39_ITF 18:Layout 1 15-06-22 13:53 Page 38

Page 39: TENISKLUB nr 94

kazał dopiero w çwierçfinale, w którymzdominował rozstawionego z numerem 2Is´ Mammetgulijewa. W finale te˝ si´ po-pisał. Wygrał z Czumakiem 6:0, 6:2, a takiwynik w meczu decydujàcym o tytule za-wsze robi wra˝enie.Polakom (poza Wrzesiƒskim tak naprawd´jednemu) lepiej wiodło si´ w deblu. Ma-teusz Smolicki i Duƒczyk August Holmgrenawansowali do finału, w którym przegraliz Amerykanami Seanem Hillem oraz nie-pokonanym w Bytomiu Rotsaertem. Zwy-ci´zcy byli dla gospodarzy bezlitoÊni:

wczeÊniej w pierwszej rundzie wyelimi-nowali Maksymiliana Raupuka i jegopartnera z Białorusi, a w çwierçfinalePiotra Matuszewskiego i Marcina Mola.

Dwie przeciw wszystkimTurniej dziewczàt tak˝e nie przysporzyłnam wielu powodów do radoÊci. MłodePolki ponownie nie zachwyciły, choç w ichprzypadku nie wypada mówiç o regresie.Poczyniły wr´cz post´p, bo przed rokiemdo drugiej rundy awansowały tylko trzy,a w tym roku cztery. Najbli˝ej çwierçfinału

była Karolina Silwanowicz, która przegrałazaci´ty, trzysetowy pojedynek z RosjankàSofià Treszczewà. Naszym pozostałymtrzem reprezentantkom usprawiedliwieniezapewniły rywalki. Anna Hertel i KatarzynaKubicz uległy odpowiednio turniejowej

„trójce” i „czwórce”, a Weronik´ Jasmin´ForyÊ ograła Jaimee Fourlis, której w By-tomiu nie była w stanie zatrzymaç ˝adnatenisistka.Walka o tytuł – ju˝ bez Polek – przybrałaprzewidziany obrót. Szybko wykrystali-zowała si´ skromna, bo dwuosobowagrupa faworytek – oprócz Fourlis znalazłasi´ w niej Czeszka Anna Slovakova. Obieju˝ w drugiej rundzie dały powody, abytylko wÊród nich upatrywaç przyszłà zwy-ci´˝czyni´. W çwierçfinale, rozprawiajàcsi´ z rywalkami w imponujàcym stylu,tylko potwierdziły, ˝e przypisano im wła-Êciwe role. Nie mogła zatem dziwiç aniobsada meczu finałowego, ani jego prze-bieg. Zdecydowanie najlepsze zawodniczkiturnieju rozstrzygały go oczywiÊcie w trzechsetach. Pierwszego wygrała Czeszka, dru-giego i trzeciego o pi´ç miesi´cy młodszaAustralijka.Rozmowa o pi´knej karierze w kontekÊcie15-letniej dziewczyny to jak wró˝eniez fusów, ale jeÊli Fourlis nawià˝e kiedyÊdo sukcesów wielkich rodaczek, wspomniprzyjazd do Polski z uÊmiechem na twarzy.W Bytomiu zdobyła pierwszy w karierzetytuł ITF Juniors Circuit. A najtrudniejszyzawsze jest ten pierwszy krok. �

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 39

BYTOM CUPITF JUNIORS CIRCUIT

BYTOM, 10-14.06åwierçfinały singla juniorek: Jaimee Fourlis (Australia, 5) – Sofia Treszczewa (Rosja) 6:1,6:2; Mirjam Bjoerklund (Szwecja, 3) – Warwara Graczowa (Rosja, 8) 6:4, 6:4; AnastazjaKulikowa (Rosja, 7) – Liza Lebedzeva (Holandia, 4) 6:3, 6:4; Anna Slovakova (Czechy) – Adriana Sosnovschi (Mołdawia, 6) 6:1, 6:1.Półfinały: Fourlis – Bjoerklund 6:2, 7:5; Slovakova – Kulikowa 6:0, 6:3.Finał: Fourlis – Slovakova 4:6, 6:4, 6:3.åwierçfinały singla juniorów: Władysław Czumak (Ukraina, 7) – Piotr Matuszewski (Polska,1) 4:6, 6:2, 6:0; Blake Ellis (Australia, LL) – Patrick Kaukovalta (Finlandia) 6:7(13), 6:2,6:2; Robert Wrzesinski (Litwa, 4) – Akos Kotorman (W´gry, 5) 6:7(4), 7:5, 6:3; AlexandreRotsaert (USA, Q) – Isa Mammetgulijew (Turkmenistan, 2) 6:1, 6:2.Półfinały: Czumak – Ellis 7:6(2), 6:2; Rotsaert – Wrzesinski 6:7(2), 7:6(3), 6:2.Finał: Rotsaert – Czumak 6:0, 6:2.Finał debla juniorek: Isolde de Jong, Nina Kruijer (Holandia, 1) – Liza Lebedzeva, AdrianaSosnovschi (Holandia, Mołdawia, 3) 7:6(3), 4:6, 10-8.Finał debla juniorów: Sean Hill, Alexandre Rotsaert (USA) – August Holmgren, MateuszSmolicki (Dania, Polska) 7:5, 6:4.

Alexandre Rotsaert zaczàł od eliminacji i nie skoƒczył,dopóki nie wygrał

38-39_ITF 18:Layout 1 15-06-22 13:53 Page 39

Page 40: TENISKLUB nr 94

T urniejowa karuzela ruszyła w Opa-lenicy, gdzie walczyli tenisiÊci i te-nisistki w kategorii do lat 14. Naj-

wi´ksze nadzieje wiàzaliÊmy z DawidemTaczałà i Aleksandrà Wierzbowskà. O ilekrakowianka wykonała plan, docierajàcdo finału, o tyle nasz faworyt wÊródchłopców doznał nieoczekiwanej pora˝kiw półfinale z Osmanem Torskim. Rozsta-wiony z piàtkà Niemiec wygrał zaskakujàcołatwo i, jak si´ póêniej okazało, zostałprawdziwym katem poznaniaka.

Opalenica: w parze raêniejTorski wygrał zawody, a w decydujàcymmeczu pokonał Makarego Adamka, któryzbierał zasłu˝one gratulacje. Do finału

dobrnàł bez straty seta, a rund´ wczeÊniejpo trudnym meczu pokonał wy˝ej klasyfi-kowanego Nino Ehrenschneidera. Na dru-giego z Niemców – podobnie jak Taczała– sposobu nie znalazł, ale stoczył z nimdu˝o bardziej wyrównany pojedynek.Pierwszego seta przegrał dopiero w tie-breaku, w drugim zdobył trzy gemy.WÊród dziewczàt, zgodnie z rozstawieniem,niespełna 13-letnia wówczas Kamilla Bar-tone (urodziny obchodzi na poczàtkuczerwca). Niewiele jednak brakowało,a Łotyszka po˝egnałaby si´ z nimi ju˝w pierwszej rundzie. Ogromne problemysprawiła jej mało znana szerszemu gronuZofia Podbioł. Bielszczanka, zajmujàca29. miejsce w rankingu PZT, w Opalenicy

zagrała dzi´ki „dzikiej karcie”. Meczemz Bartone udowodniła, e na nià zasłu˝yła.W pierwszej partii oddała rywalce tylkogema, a mecz przegrała dopiero w tiebre-aku trzeciego seta. Po tym wym´czonymzwyci´stwie Łotyszka nie miała ju˝ sobierównych.Nieco trudniejszà drog´ do finału miałaWierzbowska, ale prawdziwe zagro˝enie –Caijsa Wilda Hannemann – czyhało na niàtylko w çwierçfinale. Polka przegrała zeSzwedkà pierwszà parti , w drugiej wygrałana „sucho”, a w trzeciej zwyci´stwo zapew-niła sobie dopiero dzi´ki przełamaniu w sa-mej koƒcówce. Półfinał z Angelinà Wirgesbył ju˝ łatwiejszy, ale w meczu o tytuł prze-waga Bartone była bezdyskusyjna.

Tenis młodzie˝owy

GoÊcinnoÊç z o.o.Pi´ç tytułów singlowych i siedem deblowych to dorobek młodzików i kadetów w pi´ciu wiosennych turniejach Tennis Europe zorganizowanych w Polsce. Najlepiej nasi zawodnicy spisali si´ w Radomiu, całkowicie dominujàc we wszystkichrozgrywkach oraz Łodzi, gdzie w r´ce goÊci pow´drowało tylko jedno trofeum.

Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Agencja Pressaro

40 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Martyna Kubka Dawid Taczała Nikola Okopniak

40-44_Tenis Europe:Layout 1 15-06-22 10:17 Page 40

Page 41: TENISKLUB nr 94

OPALENICA CUPTENNIS EUROPE JUNIOR TOUR

OPALENICA, 04-10.05

Półfinały singla młodziczek: Kamilla Bartone (Łotwa, 1) – Stefanija Polischuk (Łotwa) 6:1,6:1; Aleksandra Wierzbowska (Polska, 2) – Angelina Wirges (Niemcy, 4) 7:5, 6:2.Finał: Bartone – Wierzbowska 6:3, 6:1.Półfinały singla młodzików: Osman Torski (Niemcy, 5) – Dawid Taczała (Polska, 1) 6:1,6:3; Makary Adamek (Polska, 4) – Nino Ehrenschneider (Niemcy, 2) 7:6(5), 6:2.Finał: Torski – Adamek 7:6(3), 6:3.Finał debla młodziczek: Martyna Kubka, Aleksandra Wierzbowska (Polska, 2) – ElisabethAndryukhova, Kamilla Bartone (Niemcy, Łotwa, 1) 5:7, 6:2, 10-6.Finał debla młodzików: Makary Adamek, Dawid Taczała (Polska, 1) – Wojciech Kasperski,Julian Radoƒ (Polska) 6:1, 6:4.

ŁÓDè CUPTENNIS EUROPE JUNIOR TOUR

ŁÓDè, 11-17.05

Półfinały singla młodziczek: Aleksandra Wierzbowska (Polska, 1) – Patricija Spaka (Łotwa,9) 6:4, 6:1; Martyna Kubka (Polska, 3) – Bernadette Dornieden (Niemcy) 6:1, 6:3.Finał: Wierzbowska – Kubka 6:2, 6:2.Półfinały singla młodzików: Dawid Taczała (Polska, 1) – Julius Adomavicius (Litwa, 4) 6:3,6:4; Kristian Kubik (Czechy, 2) – Makary Adamek (Polska, 3) 7:5, 6:4.Finał: Taczała – Kubik 7:6(10), 6:3.Finał debla młodziczek: Aleksandra Nadajewska, Julia W´drocha (Polska) – DominikaSzczotka, Lena Takmadjan (Polska) 6:1, 6:3.Finał debla młodzików: Julius Adomavicius, Ignas Cipkus (Litwa, 4) – Witold Konopko, Julian Radoƒ (Polska, 3) 6:0, 2:6, 10-5.

SZCZECIN CUPTENNIS EUROPE JUNIOR TOUR

SZCZECIN, 01-07.06

Półfinały singla młodziczek: Denisa Hindova (Czechy, 1) – Kristina Filiczenok (BiałoruÊ, 3)2:6, 6:3, 6:2; Amarni Banks (W. Brytania) – Nikola Okopniak (Polska, 6) 6:1, 6:0.Finał: Hindova – Banks 7:6(3), 6:3.Półfinały singla młodzików: Osman Torski (Niemcy, 8) – Jonas Pelle Hartenstein (Niemcy)6:2, 6:2; Vitek Horak (Czechy, 6) – Lewie Lane (Niemcy, Q) 6:4, 6:2.Finał: Torski – Horak 6:3, 7:5.Finał debla młodziczek: Aleksandra Nadajewska, Julia W´drocha (Polska, 3) – Nadia Brun-zlow, Aleksandra Julia Jeleƒ (Polska, 4) 6:3, 6:4.Finał debla młodzików: Kristian Kubik, Dalibor Svrczina (Czechy, 1) – Jonas Pelle Harten-stein, Benito Sanchez-Martinez (Niemcy, 4) 4:6, 6:2, 10-1.

Polakom na pocieszenie pozostały zwyci´-stwa w grze podwójnej. WÊród chłopcówtriumfowali Makary Adamek i Dawid Taczała,w turnieju dziewczàt najlepsze były MartynaKubka i Aleksandra Wierzbowska.

Łódê: ziemia obiecanaTo, czego nasi tenisiÊci nie zdobyli w Opa-lenicy, wywalczyli w Łodzi. AleksandraWierzbowska i Dawid Taczała otwieralilist´ rozstawionych zawodników i tym ra-zem znakomicie odnaleêli si´ w roli fawo-rytów, zgarniajàc mistrzowskie tytuły.W finale singla dziewczàt Wierzbowskarywalizowała z Martynà Kubkà. Zwyci´˝-czyni grała z mniejszà mocà od rywalki,ale ze zdecydowanie wi´ksza regularnoÊciài lepszym planem taktycznym. – Finał byłchyba najlepszym meczem w moim wy-konaniu – podsumowała. Za najtrudniejszypojedynek uznała półfinałowe spotkaniez Łotyszkà Patricijà Spakà. – Nie grałamwtedy na swoim normalnym poziomie,ale przecie˝ sztukà jest wygrywaç właÊniewtedy, kiedy nie ma si´ dobrego dnia.WÊród chłopców, tak˝e bez straty seta,triumfował Taczała. W finale pokonał roz-stawionego z „dwójkà" Czecha KristianaKubika. Emocje i zwroty akcji w trwajàcymponad godzin´ pierwszym secie były godnefinału. Polak wrócił od stanu 2:5, póêniejnie wykorzystał prowadzenia 6:5 i dobregootwarcia tiebreaka, ale wszystko skoƒczyłosi´ dobrze. Podobnie jak w półfinałowym

meczu przeciwko Litwinowi JuliusowiAdomaviciusowi, w którym Taczała tak˝eodrabiał straty (w drugim secie od 0:4 do6:4). – Finał był dla mnie najtrudniejszymmeczem w turnieju. Wygrana w Łodzi napewno jest wartoÊciowa, gdy˝ nigdy wcze-Êniej nie wygrałem turnieju w kategorii dolat 14 – opowiadał triumfator.Zwyci´stwa naszych faworytów to nieje-dyne polskie sukcesy w łódzkim turnieju.

Do finału dotarła równie˝ Martyna Kubka,natomiast do półfinału Makary Adamek.Polacy dobrze poradzili sobie tak˝e w grzepodwójnej. W finale debla dziewczàtAleksandra Nadajewska i Julia W´drochapokonały Dominik´ Szczotk´ i Len´ Tak-madjan, zaÊ wÊród chłopców Witold Ko-nopko i Julian Radoƒ przegrali walk´o tytuł z Litwinami Juliusem Adomaviciu-sem i Ignasem Ciupkusem.

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 41

Makary Adamek

40-44_Tenis Europe:Layout 1 15-06-22 10:17 Page 41

Page 42: TENISKLUB nr 94

Szczecin: nazwisko do notesuW turnieju Szczecin Cup, hojnie dofinan-sowanym przez władze miasta, naszymzawodnikom poszło słabiej. Głównym fa-worytem wÊród młodzików znów był Da-wid Taczała, ale – podobnie jak w Opalenicy– na jego drodze stanàł Osman Torski.Niemiec po raz drugi okazał si´ lepszy,tym razem eliminujàc Polaka ju˝ w çwierç-finale i po raz drugi wygrał turniej, po-twierdzajàc w ten sposób wysokà form´.W finale Torski pokonał Vitka Horakaz Czech. Drugi z naszych rozstawionych

tenisistów odpadł jeszcze szybciej. MakaryAdamek, który w Opalenicy dotarł dofinału, przegrał ju˝ w pierwszej rundzie,ulegajàc po trzysetowej walce póêniejszemupółfinaliÊcie, niemieckiemu kwalifikantowiLewiemu Lanemu.Nieco lepiej zaprezentowały si´ dziewcz´ta.Do çwierçfinałów dotarły trzy nasze re-prezentantki. Aleksandra Nadajewska i Ju-lia W´drocha na tym etapie zakoƒczyływyst´p, ale Nicola Okopniak zabrn´łarund´ dalej. Na finał nie pozwoliła jejAmarni Banks, która sprawiła najwi´kszà

niespodziank´ podczas zawodów. – Bry-tyjka była odkryciem turnieju. To dobrzezbudowana, silna dziewczyna, ale ma za-ledwie dwanaÊcie lat. Byç mo˝e wartoodnotowaç sobie jej nazwisko i zapami´taç,bo w przyszłoÊci mo˝e byç o niej głoÊno –prognozował dyrektor turnieju Rafał Chrza-nowski. Banks tytułu jednak nie zdobyła.W finale lepsza od niej okazała si´najwy˝ej rozstawiona Denisa Hindova. Szukajàc pozytywów, trzeba wspomnieço postawie naszych tenisistek w grze po-dwójnej. Zawody wygrały Nadajewskai W´drocha, pokonujàc w decydujàcymmeczu Nadi´ Brunzlow i Aleksandr´ Juli´Jeleƒ.

Zabrze: lepiej si´ nie dałoRywalizacja kadetów i kadetek w Zabrzuprzyniosła sporo niespodzianek. Najwi kszàsprawiła Marcelina Podliƒska, dla którejbył to pierwszy z dwóch znakomitych wy-st´pów. Polka najpierw przebiła si´ przezeliminacje, a potem zdobyła tytuł, poko-nujàc po drodze cztery rozstawione rywalki,w tym „dwójk´” Karolin´ JaÊkiewicz i „je-dynk´” Ivan´ Szebestovà. W ˝adnym spo-tkaniu nie straciła nawet seta!W czołowej czwórce znalazły si´ tak˝eStefania Rogoziƒska-Dzik i AleksandraWierzbowska. Zaledwie 13-letnia war-szawianka nie dała rady dopiero najwy˝ejnotowanej Szebestovej. Krakowianka sto-czyła bardzo zaci´ty bój ze zwyci´˝czyniàz Opalenicy Kamillà Bartone, pokonujàcjà w dwóch tiebreakach. Z Podliƒskà – jakwszystkie rywalki – była bezradna.Bez Polaków odbył si´ finał chłopców. Tospore zaskoczenie, bo list´ rozstawionychotwierali Konrad Fryze i Tomasz Dudek.Obaj przegrali jednak ju˝ na etapie çwierç-finałów. Fryze w kluczowych momentachokazał si´ minimalnie gorszy od OndrzejaSztylera, który wyeliminował jeszczetrzech Polaków. Najbli˝ej zatrzymaniaCzecha był w półfinale Daniel Michalski.Dudek po niezwykle zaci´tej walce uległWojciechowi Markowi, który w nast´pnympojedynku przegrał nieznacznie z Toma-szem Machaczem, póêniejszym zwyci´zcàczeskiego finału.Fryze i Michalski zdobyli na pocieszenietytuł w deblu. WÊród dziewczàt najlepszebyły Ivana Szebestova i Viktorie Wojci-kova.

Radom: rozmówki polsko-polskiePrawdziwe pasmo sukcesów naszych te-nisistów miało miejsce w Radomiu, gdzie

Tenis młodzie˝owy

42 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Daniel Michalski

40-44_Tenis Europe:Layout 1 15-06-22 10:17 Page 42

Page 43: TENISKLUB nr 94

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 43

40-44_Tenis Europe:Layout 1 15-06-22 10:17 Page 43

Page 44: TENISKLUB nr 94

do półfinałów Polacy nie dopuÊcili nikogoz zagranicy. Konrad Fryze powetowałsobie niezbyt udany wyst´p w Zabrzui tym razem wygrał nie tracàc seta. W pół-finale oddał pi´ç gemów rozstawionemuz piàtkà Michałowi Sikorskiemu, a w finalejeszcze wyraêniej rozprawił si´ z drugimna liÊcie Marcinem Skowroƒskim.WÊród kadetek znów zachwycała MarcelinaPodliƒska. Po zwyci´stwie w Zabrzu tymrazem dotarła do finału, przegrywajàcz Izabelà Kunat. Grajàca z „dzikà kartà”Polka zacz´ła od trudnej przeprawy z Irinà˚arikowà, a potem ju˝ bez wi´kszychkomplikacji uporała si´ z Julià W´drochà,Aleksandrà Nadajewskà i najwy˝ej noto-wanà Aleksandrà Wierzbowskà.Z bardzo dobrej strony pokazała si´ tak˝eWeronika Falkowska. Triumfatorka nie-dawnego Memoriału Ani Doliƒskiej niebyła rozstawiona, a dotarła a˝ do półfinału,zatrzymana przez Kunat. Wrocławiankawykazała si´ du˝à odpornoÊcià psychicznà,toczàc w çwierçfinale i półfinale bardzozaci´te pojedynki. Oba rozstrzygn´ła naswojà korzyÊç wynikiem 7:5 w decydujàcejpartii – najpierw pokonała Kamill´ Bartone,a potem Falkowskà. Z Podliƒskà poszło jejju˝ łatwiej i wygrała w dwóch setach.W grze podwójnej triumfowali WeronikaFalkowska i Adrianna Sosnowska oraznieoczekiwanie Kacper Dworak i MichałSikorski. �

Tenis młodzie˝owy

44 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

ZABRZE CUPTENNIS EUROPE JUNIOR TOUR

ZABRZE, 18-24.05

Półfinały singla kadetek: Ivana Szebestova (Czechy, 1) – Stefania Rogoziƒska-Dzik (Pol-ska, 3) 6:0, 6:1; Marcelina Podliƒska (Polska, Q) – Aleksandra Wierzbowska (Polska, 6)6:1, 6:2.Finał: Podliƒska – Szebestova 6:3, 6:2.Półfinały singla kadetów: Ondrzej Sztyler (Czechy, 8) – Daniel Michalski (Polska, 3) 3:6,6:1, 6:4; Tomasz Machacz (Czechy, 5) – Wojciech Marek (Polska, 6) 6:4, 6:4.Finał: Machacz – Sztyler 6:4, 6:4.Finał debla kadetek: Ivana Szebestova, Viktorie Wojcikova (Czechy, 1) – Izabela Kunat, Karolina WiÊniewska 6:1, 6:2.Finał debla kadetów: Konrad Fryze, Daniel Michalski (Polska, 1) – Tomasz Dudek, Tomasz Machacz (Polska, Czechy, 2) 6:3, 6:4.

RADOM CUPTENNIS EUROPE JUNIOR TOUR

RADOM, 25-31.05

Półfinały singla kadetek: Marcelina Podliƒska (Polska, WC) – Aleksandra Wierzbowska(Polska, 1) 6:4, 6:3; Izabela Kunat (Polska, 6) – Weronika Falkowska (Polska) 2:6, 6:3,7:5.Finał: Kunat – Podliƒska 6:3, 6:4.Półfinały singla kadetów: Konrad Fryze (Polska, 1) – Michał Sikorski (Polska, 5) 6:3, 6:2;Marcin Skowroƒski (Polska, 2) – Adam Kwiatkowski (Polska, 8) 6:0, 6:1.Finał: Fryze – Skowroƒski 6:2, 6:1.Finał debla kadetek: Weronika Falkowska, Adrianna Sosnowska (Polska, 4) – MartynaKubka, Aleksandra Wierzbowska (Polska, 1) 6:4, 7:5.Finał debla kadetów: Kacper Dworak, Michał Sikorski (Polska) – Konrad Fryze, Marcin Skowroƒski (Polska, 1) 6:4, 7:6(4).

Marcelina Podliƒska

40-44_Tenis Europe:Layout 1 15-06-22 10:17 Page 44

Page 45: TENISKLUB nr 94

45_89 MP plakat:Layout 1 15-06-22 10:18 Page 45

Page 46: TENISKLUB nr 94

spodziewałem si´ tak dobrego wyniku,szczególnie e wczeÊniej dwukrotnie prze-grywałem zarówno z Tomkiem, jak i Mar-cinem (Skowroƒskim – red.) – opowiadałzwyci´zca.WłaÊnie półfinałowy mecz z Dudkiem byłdla Mikuły najtrudniejszy. W finale 15--letni płocczanin wyraênie pokonał Skow-roƒskiego, oddajàc mu zaledwie czterygemy. – Minàłem si´ z meczem, właÊciwiemnie na nim nie było. Zrobiłem porzàdnàrozgrzewk´, miałem udany poczàtek, wy-chodzàc na prowadzenie 2:0, a potemcoÊ si´ zaci´ło. Liczyłem na lepszy wynikw singlu, ale trudno, takie wyst´py te˝si´ zdarzajà. Przeciwnik to wykorzystał,mam do niego du˝y szacunek i gratuluj´mu wygranej – opowiadał pokonany fi-nalista.A co zadecydowało o sukcesie wedługzwyci´zcy? – Nie mam ulubionego stylu.Gr´ dostosowuj´ do gry przeciwnika. Sta-ram si´ wykorzystaç ka˝dy błàd i ka˝dàwolniejszà piłk´, to przynosi efekty – wy-jaÊnił.W drodze do finału Skowroƒski potrzebo-wał trzech setów, aby uporaç si´ z Mate-uszem Skutellà, Jana Gałk´ pokonał do-

T o ju˝ jedenasty turniej poÊwi´conypami´ci Ani Doliƒskiej. Zawszew pierwszej połowie maja, czyli

w okolicach rocznicy jej Êmierci, do War-szawy zje˝d˝ajà czołowe kadetki i czołowikadeci kraju. Organizatorzy memoriałurozwa˝ajà mo˝liwoÊç zgłoszenia zawodówdo kalendarza Tennis Europe.

Spełnienie marzeƒWÊród chłopców murowanym faworytemwydawał si´ Tomasz Dudek, wicelider

rankingu PZT do lat 16. Pierwszà rund´miał wolnà, drugà i trzecià przebrnàł bezprzeszkód, ale w półfinale zatrzymał gonieoczekiwanie Michał Mikuła. ZawodnikSIKT Płock startuje w turniejach dopierood dwóch lat i, jak sam przyznaje, jeszczeniedawno mógł tylko marzyç o wygrywaniuz czołowymi tenisistami kraju. – Marzeniasi´ jednak spełniajà. Oprócz bràzowegomedalu tegorocznych zimowych mistrzostwPolski w deblu wygrana w tym memorialejest moim najwi´kszym sukcesem. Nie

Tenis młodzie˝owy

Wyglàda na to, ˝e dwójka i piàtka przynoszà szcz´Êcie uczestnikom Memoriału Ani Doliƒskiej – polskiej tenisistki, której kariera zapowiadała si´obiecujàco, ale zakoƒczył jà tragiczny wypadek lotniczy. Rozstawieni z tymi numerami triumfowali zarówno przed rokiem, jak i teraz. Tym razem najlepsi okazali si´ Weronika Falkowska i Michał Mikuła.

Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Agencja Pressaro

Marzeniasi´ spełniajà

46 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Weronika Falkowska wygrała bez straty seta

46-47_DOLINSKA:Layout 1 15-06-22 10:19 Page 46

Page 47: TENISKLUB nr 94

XI MEMORIAŁ ANI DOLI¡SKIEJWARSZAWA, 08-11.05

Półfinały singla kadetek: Dominika Paczena (TC Piekary Âl., 3) – Magdalena Zajda (Advantage Bielsko-Biała, 1) 7:6(3), 7:6(5); Weronika Falkowska (DeSki Warszawa, 2) – Weronika Pociej (Legia Warszawa) 6:1, 6:3.Finał: Falkowska – Paczena 6:2, 6:2.Półfinał singla kadetów: Michał Mikuła (SIKT Płock, 5) – Tomasz Dudek (TKKF FalenicaWarszawa, 1) 6:3, 2:6, 6:3; Marcin Skowroƒski (Return Radom, 2) – Paweł Godek (FakroN. Sàcz, 8) 6:2, 7:5.Finał: Mikuła – Skowroƒski 6:3, 6:1.Finał debla kadetek: Weronika Falkowska, Magdalena Zajda (DeSki Warszawa, AdvantageBielsko-Biała, 1) – Marta Komar, Natalia Komar (Masters Inowrocław, 2) 6:2, 6:0.Finał debla kadetów: Tomasz Dudek, Marcin Skowroƒski (TKKF Falenica Warszawa, ReturnRadom, 1) – Kacper Dworak, Jakub Grzegorczyk (Winners ST J. Wolniak Łódê, UKS BeskidyUstroƒ, 2) 7:6(9), 6:4.

piero po dwóch zaci´tych tiebreakach,a z Pawłem Godkiem długo m´czył si´w drugiej partii. – To był mój pierwszyturniej w sezonie. Nie jestem jeszcze

„ograny” i mecze, które powinienem szybkokoƒczyç, dłu˝yły si´ – opowiadał Skow-roƒski.Niespodziewanych rozstrzygni´ç było jed-nak wi´cej. Ju˝ w pierwszej rundzie z za-wodami po˝egnał si´ grajàcy z „szóstkà”Kacper Błaszczyk. Filip Kolasiƒski, którygo pokonał, dotarł do çwierçfinału, po-dobnie jak dwóch innych nierozstawionychzawodników – Dominik Âliwiƒski i JanGałka. Na wi´cej faworyci im ju˝ nie po-zwolili, ale to wyraêny sygnał, e ch´tnychdo Êcisłej czołówki w kategorii kadetówjest wi´cej ni˝ miejsc.Pora˝k´ w singlu Dudek i Skowroƒski po-wetowali sobie w deblu.

Podwójne zwyci´stwoWÊród dziewczàt niespodzianek byłoznacznie mniej. Z czołowej ósemki roz-stawionych tenisistek w çwierçfinale za-brakło tylko „szóstki”, czyli Marty Boguckiej,która przegrała z póêniejszà półfinalistkàWeronikà Pociej.Najwi´cej wygrała Weronika Falkowska –oprócz tytułu w grze pojedynczej zgarn´łatak˝e puchar za debla, wspólnie z Mag-dalenà Zajdà. W singlu straciła łàczniedziesi´ç gemów w czterech meczach.Dwa pierwsze zakoƒczyły si´ wynikami6:1, 6:0. Dopiero potem rywalki niecopodniosły poprzeczk´, ale nie na tyle,aby zagroziç zawodniczce warszawiance.W półfinale Falkowska pokonała wspo-minanà Pociej. Zawodniczka miejscowejLegii mo˝e byç z siebie i tak bardzodumna, bo ma dopiero 14 lat, a podrodze wyeliminowała trzy du˝o wy˝ejnotowane przeciwniczki, w tym dwierozstawione – najpierw Boguckà, a potemNatali´ Komar.W drugim półfinale po bardzo wyrówna-nym i emocjonujàcym pojedynku DominikaPaczena pokonała turniejowà „jedynk´”,Zajd´, pokazujàc opanowanie w obu wy-granych tiebreakach. OdpornoÊç na stre-sujàce sytuacj´ zademonstrowała ju˝w drugiej rundzie, w której przegrałapierwszego seta, a potem odwróciła losyspotkania.Finał był jednostronnym pojedynkiem.Falkowska potwierdziła, ˝e jest w znako-mitej formie, a Paczena nie była w stanieznaleêç na nià sposobu. Pierwszego setafaworytka wygrała do jednego, w drugim

walki było troch´ wi´cej i skoƒczyło si´na wyniku 6:3.W grze podwójnej trudno było przypusz-czaç, aby tytuł mógł zgarnàç ktoÊ inny ni˝duet składajàcy si´ z dwóch najwy˝ej

sklasyfikowanych tenisistek. Falkowskai Zajda potwierdziły dominacj´ i w ka˝dymmeczu miały wyraênà przewag´ od po-czàtku do koƒca, pewnie wygrywajàc za-wody. �

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 47

Michał Mikuła pokonał rywali,z którymi dotàd zwykle przegrywał

46-47_DOLINSKA:Layout 1 15-06-22 10:19 Page 47

Page 48: TENISKLUB nr 94

C attaneo ociera si o wyst py w Wiel-kim Szlemie od kilku lat. Tymrazem zabrakło mu zaledwie czte-

rech pozycji. Do Pary˝a miałby znaczniebli˝ej, jednak do Płocka te˝ przyje˝d˝abardzo ch´tnie. W latach 2013-15 – startujàczarówno w grze pojedynczej, jak i podwójnej– przegrał tylko dwa mecze: ubiegłorocznyfinał singla i tegoroczny debla.W tradycyjnie jedynym meczu rozgrywanymw sobot´ – finale turnieju głównego singlam´˝czyzn – Cattaneo zmierzył si z AdamemKellermanem. Lepszego zakoƒczenia orga-nizatorzy nie mogli sobie wymarzyç. Spo-

Tenis na wózkach

Grawer miał wolneFrederic Cattaneo jest jednym z tych graczy, którzyukładajàc kalendarz startów, zaczynajà od Płocka.Tylko awans do czołowej ósemki Êwiata skłoniłby godo zmiany planów i praktycznie obowiàzkowegoudziału w Roland Garros. Obowiàzkowego, poniewa˝na Wielkie Szlemy ITF zaprasza czołówk´ tenisistówna wózkach i nie lubi sprzeciwów.

Tekst Artur St. Rolak, Płock | Foto Andrzej Chrobot / POPO

48 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Dorrie Timmermans van Hall– druga w 2011 i 2012,pierwsza w 2014 i 2015

Frederic Cattaneoodzyskał tytułstracony przed rokiem

Tadeusz Kruszelnickii Kamil Fabisiak– czyli wspólna radoÊçz półfinału debla

48-49_WOZKI:Layout 1 15-06-22 10:20 Page 48

Page 49: TENISKLUB nr 94

tkało si´ przecie˝ dwóch najwy˝ej rozsta-wionych, których w rankingu ITF dzieliłyzaledwie dwie lokaty, a łàczyło szeÊç do-tychczas rozegranych pojedynków z remi-sowym bilansem. Za Francuzem przema-wiało wi´ksze doÊwiadczenie, za Australij-czykiem lepsza skutecznoÊç na kortachziemnych (3-1).Mistrz Płocka sprzed dwóch lat i finalistasprzed roku kilkakrotnie zdobywał przewag´dwóch gemów, lecz rywal potrafił jà odrobiç.W tym meczu dopiero prowadzenie 7:5dawało gwarancj´ wygrania seta, wi´cCattaneo nie miał wyboru – musiał skorzy-staç z tej opcji a˝ dwukrotnie.

Pisk oponTo był najbardziej presti˝owy mecz turnieju,natomiast głosowanie – gdyby takie prze-prowadzono – na najbardziej widowiskowywygrałby zapewne finał m´skiego debla.Po jednej stronie siatki zaparkowali AlfieHewett i David Phillipson, którzy przyjechalido Płocka prosto z Antalii jako zwyci´zcyDru˝ynowego Pucharu Âwiata, a po drugiejCattaneo oraz Daniel Caverzaschi (Hisz-pania).Cały mecz, choçby najlepszy, nie nadaje si´na film reklamowy. Prostu za długi. Co in-nego super tiebreak. Gem koƒczàcy to spo-tkanie nie wymaga adnych skrótów, mon-ta˝u ani innych zabiegów – w całoÊcimo˝na go pokazywaç w telewizji jako pro-mocj´ tenisa na wózkach. Ka˝dy, kto choçraz miał rakiet w dłoni, a nie jest Novakiem

D˝okoviciem albo Stanislasem Wawrinkà,przyzna z uznaniem, ˝e ci dzielni ludziezasługujà i na podziw, i na szacunek, i naokrzyk zachwytu. Tylko zazdroÊciç nie maim czego…Najbardziej efektowna wymiana tego meczuwcale nie zakoƒczyła si´ zmianà wyniku.Brytyjczycy ka˝dym kolejnym uderzeniemwyrzucali Hiszpana coraz dalej poza lini´boczn´. Caverzaschi p´dził w t´ i z powro-tem, z trudem odbijał i zawracał w miejscu.Gdyby to był kort twardy, byç mo˝e byłobysłychaç pisk opon. Zamiast niego publicznoÊçusłyszała – sama je przecie˝ wydała głoÊnewestchnienie ˝alu, ˝e na stron´ Hewettai Phillipsona wpadła zabłàkana piłka z sà-siedniego kortu. Let w takim momencie!Bohater tej akcji upewnił si´ jeszcze, czynaprawd´ cały jego wysiłek poszedł namarne. Trybuny odpowiedziały mu grom-kimi oklaskami, chyba nawet jeszcze gło-Êniejszymi ni˝ dla całej czwórki po ostatnimmeczbolu, zakoƒczonym zdobyciem punktuprzez Brytyjczyków.

21 lat, 10 mistrzówW zeszłym roku turniej obchodził jubileusz.W Płocku nie była to okazja do Êwi´towania,lecz zobowiàzanie na przyszłoÊç. Rodzinna– dosłownie i w przenoÊni – atmosferasprawia, ˝e zawodnicy czujà si´ tu znako-micie. Odbierajàc puchar za zwyci´stwomo˝na powiedzieç przez mikrofon ka˝dà,nawet czysto kurtuazyjnà formułk´. Znamyto z turniejów oglàdanych w telewizji –

zwyci zca czy zwyci ˝czyni dzi kuje wszyst-kim, od sponsorów po dzieci do podawaniapiłek, chwali, jaka to wspaniała impreza,i obiecuje, ˝e na pewno wróci za rok.Mo˝na wierzyç tylko wtedy, jeÊli to WielkiSzlem albo inny turniej z kategorii obo-wiàzkowych.Albo Płock Orlen Polish Open. SpoÊród 10 dotychczasowych zwyci´zców w tymroku przyjechało czterech, którzy zdobyliłàcznie tuzin tytułów. Adam Kellermanbardzo si´ starał, aby do wykazu mistrzówna pucharze przechodnim dopisaç kolejnenazwisko (miejsca wystarczy jeszcze nakilka). JeÊli b´dzie trzeba, to Frederic Cat-taneo wróci za rok i zrobi wszystko, abynie fatygowaç grawera. �

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 49

XXI PŁOCK ORLEN POLISH OPENUNIQLO WHEELCHAIR TENNIS TOUR

PŁOCK, 02-06.06

FinałySingiel kobiet: Louise Hunt (W. Brytania, 4) – Katharina Kruger (Niemcy, 1) 6:2, 2:6, 6:4.Singiel m´˝czyzn: Frederic Cattaneo (Francja, 1) – Adam Kellerman (Australia, 2) 7:5, 7:5.Debel kobiet: Katharina Kruger, Michaela Spaanstra (Niemcy, Holandia, 1) – Louise Hunt,Emmy Kaiser (W. Brytania, USA, 2) 6:4, 2:6, 10-4.Debel m´˝czyzn: Alfie Hewett, David Phillipson (W. Brytania, 1) – Frederic Cattaneo, DanielCaverzaschi (Francja, Hiszpania, 3) 7:5, 3:6, 10-6.Quady singiel: Dorrie Timmermans van Hall (Holandia, 1) – Antonio Raffaele (Włochy, 2)6:3, 7:6(1).Quady debel: Antonio Raffaele, Dorrie Timmermans van Hall (Włochy, Holandia, 1) – Pa-trick ben Uriel, James Shaw (Izrael, W. Brytania, 2) 7:5, 2:6, 10-2.

Dan Kleckner potwierdza,˝e POPO to nie tylko impreza sportowa,ale równie˝ spotkanie przyjaciół

Daniel Caverzaschi tunieju nie wygrał,ale zebrał najgłoÊniejsze oklaski

48-49_WOZKI:Layout 1 15-06-22 10:20 Page 49

Page 50: TENISKLUB nr 94

Pierwszy raz rakiet´ chwycił w wiekusiedmiu lat. Spodobało mu si na tyle,˝e w tenisa gra ju˝ przez połow´ y-

cia. Oficjalnie jest zawodnikiem Górnika By-tom, ale mieszka i trenuje w Krakowie – la-tem na odkrytych kortach NadwiÊlana i przyulicy Piastowskiej, zimà w podkrakowskiejRudawie. Jego trenerem jest obecnie MaciejWójcik, wielokrotny mistrz Polski w kate-goriach młodzie˝owych i uczestnik senior-skich turniejów ITF. Oprócz rozwoju teni-sowego Julian zawdzi´cza mu tak˝e po-praw´ odpornoÊci psychicznej. – Bardzo do-brze mnie nastraja przed meczami, dzi´kiniemu przestałem si´ denerwowaç podczas

gry. Nauczyłem si´ walczyç do koƒca i za-chowywaç zimnà krew w trudnych mo-mentach.Trening młodego tenisisty wymaga jednakpracy nie tylko na korcie. Nad przygoto-waniem ogólnorozwojowym, gdy tylko niebierze udziału w turniejach, Julian pracu-je z Krzysztofem Wielkanowskim. – Mamyró˝ne cykle: zimà pracujemy nad siłà, latemnad szybkoÊcià i dynamikà.Julian jest jednym z wielu adeptów tenisa,którzy rozwój sportowej kariery próbujà łà-czyç z normalnà edukacjà. Uczy si´ w pry-watnym Gimnazjum nr 8 w Krakowie, leczna razie nie ma indywidualnego toku na-

uczania i nie mo˝e liczyç na ˝adnà taryf´ulgowà ze strony nauczycieli. – Czasu na na-uk´ nie mam zbyt wiele, ale choç poziomjest wysoki, daj´ sobie rad´.ZaległoÊci tworzà si´ głównie podczas wy-jazdów na turnieje. Oprócz licznych startóww Polsce Julian brał udział w imprezach roz-grywanych na Litwie czy w Szwecji, wy-st´puje te˝ w czeskich dru˝ynowych roz-grywkach juniorskich w barwach klubu TKTennispoint Frydek-Mistek. I choç dostrze-ga znacznie lepsze warunki do gry i kultu-r tenisowà u naszych południowych sà-siadów, to nie bierze pod uwag´ zmianybazy treningowej i wyjazdu za granic´.Opisujàc swój styl gry, Julian zalicza siebiedo grona ofensywnych tenisistów. Za naj-wi´kszy atut na korcie uwa˝a forhend, aletak˝e to uderzenie wskazuje jako element,nad którym musi najwi cej pracowaç. – Nie-kiedy zdarzajà mi si´ mecze, w których niefunkcjonuje prawidłowo. Musz go cały czasszlifowaç, aby mieç nad nim wi´kszà kon-trol´ i popełniaç mniej bł´dów.

Jego tenisowym idolem i autorytetem jestRoger Federer. – To nie tylko najlepszy te-nisista Êwiata, ale tak˝e prawdziwy artysta– mówi Julian z uznaniem. Pytany o teni-sowe plany, na razie nie wybiega w Êwiatszwajcarskiego mistrza. Wyznajàc zasad´małych kroków, celuje w pierwszy çwierç-finał turnieju zaliczanego do cyklu TennisEurope. Na razie hasło „çwierçfinał Wiel-kiego Szlema” pada w kategorii marzeƒ, po-dobnie jak „pierwsza setka rankingu ATP”.– Czuj´ respekt przed zawodnikami z czo-łówki. Wiem, e znalezienie si´ wÊród nichbyłoby olbrzymim sukcesem, wymagajàcymwielkiego wysiłku.Powa˝ne decyzje dotyczàce przyszłoÊci majàzapaÊç w ciàgu najbli˝szego roku. JeÊli Ju-lian wybierze profesjonalnà karier teniso-wà, zmiany w systemie nauczania b´dà ko-nieczne. Ju˝ teraz bowiem trudno mu po-godziç obowiàzki szkolne z treningami.A tych niebawem mo˝e byç jeszcze wi´cej,bo w napi´tym grafiku trzeba b´dzie wy-gospodarowaç czas dla trzech sesji dzien-nie. – Na razie tenis jest dla mnie zabawà.åwiczàc i bioràc udział w turniejach, ucz´si´ właÊciwych nawyków i zbieram do-Êwiadczenie. �

Rankingi PZT

Julian Radoƒ gr´ w tenisa nadal traktuje jako dobràzabaw´, chocia˝ jest ju˝ w czołowej dziesiàtce mło-dzików w Polsce. Na powa˝ne decyzje daje sobiejeszcze co najmniej rok, a na razie celuje w pierwszyw karierze çwierçfinał turnieju z cyklu Tennis Europe.Ale ma te˝ wi´ksze marzenia zwiàzane ze sportem.

tekst Tomasz Krasoƒ | foto Agencja Pressaro

Zabawa czy zawód?

50 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

50-51_rankingi PZT:Layout 1 15-06-23 09:16 Page 50

Page 51: TENISKLUB nr 94

SKRZATKI1 BARTUSEK Karolina, KS Mostostal Zabrze 648,002 WYGONOWSKA Pola, ST RP Sport Olsztyn 631,503 GOŁAÂ Olga, AT Promasters Szczecin 631,004 PIESTRZY¡SKA Ada, KT Legia Warszawa 523,005 GRUSZCZY¡SKA Rozalia, KKKS Kraków 519,006 ÂWIERCZY¡SKA Magdalena, UKT Winner Kraków 496,007 WNUCZEK Aleksandra, KCT Masters Inowrocław 434,008 SMEJLIS Zuzanna, AT Promasters Szczecin 428,009 KORALNIK Laura, Ok´cie TC Warszawa 388,00

10 BOHM Julia, WKS Flota Gdynia 385,0011 KOTYLAK Marcelina, WKT Mera Warszawa 346,0012 FORMELLA Alicja, SKT Centrum Bydgoszcz 342,0013 PENCZAR Magdalena, SKT Sopot 333,5014 STARZYK Aleksandra, TKT Tarnów 332,0015 LIPIEC Xenia, KKT K´dzierzyn-Koêle 324,00

SKRZATY1 KAÂNIKOWSKI Maksymilian, KT Legia Warszawa 822,002 KAMROWSKI Marcel, GTT Lechia Gdaƒsk 591,003 ZGOŁA Borys, AZS Poznaƒ 551,004 KUSIEWICZ Piotr, KKKS Kraków 504,005 BOJARSKI Alan, KT Legia Warszawa 490,006 PIECZONKA Filip, GTT Lechia Gdaƒsk 488,007 ORLIKOWSKI Aleksander, PKT Pabianice 471,008 STOKOWSKI Patryk, KT Legia Warszawa 440,009 KUŁAKOWSKI Mateusz, UKT TenisPro Koszalin 388,00

10 SOWA Sebastian, KT Legia Warszawa 378,0011 MANCZAK-MANCEWICZ Olivier, KTA Wrocław 342,0012 GOLDSZMYT Szymon, SKT Centrum Bydgoszcz 338,0013 DZIOPAK Jonasz, KTA Wrocław 336,0014 SKURATKO Bartosz, KS Budowlani Olsztyn 335,0015 TOMA¡SKI Karol, niezrzeszony 334,00

M¸ODZICZKI1 CHWALI¡SKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała TE-72 ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa TE-243 WIERZBOWSKA Aleksandra, KKKS Kraków TE-294 ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, KT Legia Warszawa TE-415 KUBKA Martyna, GKT Nafta Zielona Góra 922,006 NADAJEWSKA Aleksandra, BKT Advantage Bielsko-Biała 778,007 W¢DROCHA Julia, ChTT Chorzów 709,008 OKOPNIAK Nikola, MKS Szczawno Zdrój 679,009 POCIEJ Weronika, KT Legia Warszawa 639,00

10 SZCZOTKA Dominika, PAT Rzeszów 584,0011 JELE¡ Aleksandra, GKT Nafta Zielona Góra 514,0012 BRUNZLOW Nadia, WTS Orzeł Warszawa 440,0013 WYBUDOWSKA Klaudia, GKT Nafta Zielona Góra 414,0014 LEWANDOWSKA Aleksandra, ChTT Chorzów 363,0015 HABRYCH Martyna, WTS Orzeł Warszawa 332,00

M¸ODZICY1 MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom TE-42 TACZAŁA Dawid, AZS Poznaƒ TE-233 ADAMEK Makary, AZS Poznaƒ 969,004 KONOPKO Witold, AT A. Kerber Puszczykowo 731,005 RADO¡ Julian, KS Górnik Bytom 652,506 PAWLAK Piotr, WKT Mera Warszawa 644,007 KALISZEWSKI Paweł, KT Legia Warszawa 593,008 NIEŁACNY Patryk, PKT Pabianice 530,009 ZIOMBER Maciej, KT Legia Warszawa 525,50

10 SUSKI Michał, KT Legia Warszawa 493,5011 KASPERSKI Wojciech, Górnik Bytom 457,0012 PAWLICKI Maksymilian, WTS DeSki Warszawa 445,0013 FRANKOWSKI Tomasz, WTS DeSki Warszawa 420,0014 FRO¡CZUK Patryk, BKS Gem Bielsko-Biała 418,0015 SZCZ¢SNY Wojciech, WTS DeSki Warszawa 411,00

KADETKI1 HERTEL Anna, KT Legia Warszawa TE-372 FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa 770,003 JAÂKIEWICZ Karolina, MKS Szczawno-Zdrój 746,504 OCZACHOWSKA Julia, ITT Goplania Inowrocław 745,005 SOSNOWSKA Adrianna, Winners ST J. Wolniak Łódê 689,006 ZAJDA Magdalena, BKT Advantage Bielsko-Biała 688,007 KUNAT Izabela, KTA Wrocław 680,008 SIŁKA Klara, niezrzeszona 589,009 KOMOROWSKA Ada, PKT Pabianice 560,00

10 KUCZER Daria, AT Promasters Szczecin 529,0011 PODLI¡SKA Marcelina, TC Piekary Âlaskie 516,0012 RUTKOWSKA Wiktoria, AZS Poznaƒ 495,5013 BEDNARCZYK Paulina, WTT Wejherowo 430,0014 ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, KT Legia Warszawa 420,5015 CHWALI¡SKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała 393,00

KADECI1 FRYZE Konrad, RKT Return Radom TE-202 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa TE-273 SKOWRO¡SKI Marcin, RKT Return Radom TE-314 MICHALSKI Daniel, KT Legia Warszawa TE-355 DUDEK Tomasz, TKKF Falenica Warszawa TE-426 SIKORSKI Michał, MKT Łódê 896,007 GRZEGORCZYK Jakub, UKS Beskidy Ustroƒ 742,008 ŁOSIAK Bartosz, AZS Poznaƒ 674,009 PAWLICKI Aleksander, MKT Łódê 646,00

10 WRZOŁ Mikołaj, BKT Advantage Bielsko-Biała 615,0011 PALUCH Karol, UKT Winner Kraków 529,0012 SKONIECZNY Michał, TK Toruƒ 519,0013 MIKUŁA Michał, IKT Płock 480,5014 GODEK Paweł, STT Fakro Nowy Sàcz 478,5015 KWIATKOWSKI Adam, UKS Ok´cie Sport Warszawa 429,50

JUNIORKI1 KULIK Wiktoria, AZS Poznaƒ 926,252 SZOSZYNA Anastazja, AT A. Kerber Puszczykowo 660,003 POLA¡SKA Patrycja, SK Kryspinów 636,754 KUCZER Daria, AT Promasters Szczecin 529,505 FORYÂ Weronika, KT Legia Warszawa 676,506 SILWANOWICZ Karolina, AZS Poznaƒ 496,007 ZAWADZKA Joanna, UKS ACT Sport Tarnów 469,258 IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ 458,509 KUBICZ Katarzyna, AZS Łódê 450,00

10 SZYMCZUCH Oliwia, SK Kryspinów 434,5011 JASTRZ¢BSKA Paulina, SKT Sopot 391,0012 PINDELSKA Maja, KT Legia Warszawa 385,0013 WYSOCZA¡SKA Katarzyna, KTA Wrocław 362,5014 BUCZY¡SKA Aleksandra, RKT Return Radom 347,7515 FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa 334,00

JUNIORZY1 HURKACZ Hubert, Stow. Redeco SiR Wrocław ITF-332 DEMBEK Michał, WKT Mera Warszawa ITF-553 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa ITF-1244 MATUSZEWSKI Piotr, AZS Poznaƒ ITF-1405 KRÓLIK Patryk, WTS DeSki Warszawa 821,506 MICHOCKI Przemysław, AT A. Kerber Puszczykowo 790,507 KOWALSKI Adrian, SKT Sopot 658,508 SMOLICKI Mateusz, KT Warszawianka 555,509 MORAWSKI Marcin, AZS Łódê 448,00

10 RAUPUK Maksymilian, SKT Sopot 441,2511 SŁOWIK Konrad, TKT Tarnów 432,0012 WALKUSZ Cezary, SKT Sopot 423,0013 SZYMANKIEWICZ Maciej, AZS Poznaƒ 421,0014 KRAWCZY¡SKI Karol, Górnik Bytom 416,0015 ZAPAŁA Łukasz, SKT Sopot 409,75

SENIORKI1 KERBER Angelique, AT A. Kerber Puszczykowo WTA-112 RADWA¡SKA Agnieszka, KS NadwiÊlan Kraków WTA-143 LINETTE Magda, WKS Grunwald Poznaƒ WTA-1014 RADWA¡SKA Urszula, KS NadwiÊlan Kraków WTA-1095 PITER Katarzyna, WKS Grunwald Poznaƒ WTA-2176 FR¢CH Magdalena, AT A. Kobierski Łódê 725,007 JEGIOŁKA Justyna, UKS Smecz LeÊnica 638,008 KAWA Katarzyna, AZS Poznaƒ 617,009 MACIEJEWSKA Zuzanna, KS Start-Wisła Toruƒ 377,00

10 ZAWADZKA Joanna, UKS ACT Sport Tarnów 361,0011 IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ 332,0012 BORGMAN Agata, KS Górnik Bytom 330,0013 KOWALSKA Marta, KS Grzegórzecki Kraków 308,0014 SZYMCZUCH Oliwia, SK Kryspinów 264,0015 POLA¡SKA Patrycja, SK Kryspinów 264,00

SENIORZY1 PANFIL Grzegorz, KS Górnik Bytom ATP-2802 KAPAÂ Andrzej, PKTZ Winner Piotrków Trybunalski ATP-3603 MAJCHRZAK Kamil, MKT Łódê ATP-3664 J¢DRUSZCZAK Mikołaj, KS Start-Wisła Toruƒ 522,005 DRZEWIECKI Karol, WKS Grunwald Poznaƒ 463,006 GAWRON Marcin, STT Fakro Nowy Sàcz 392,007 CIAÂ Paweł, KT Warszawianka 369,008 RAJSKI Maciej, Sinnet Club Warszawa 343,009 JANIK Patryk, KS Górnik Bytom 343,00

10 SMOŁA Maciej, AZS Poznaƒ 299,0011 BUJDO Igor, KS Górnik Bytom 280,0012 GAJEWSKI Kamil, SKT Sopot 276,0013 LUTKOWSKI Wojciech, KT Legia Warszawa 265,0014 ŁOMACKI Piotr, WKT Mera Warszawa 258,0015 KONIUSZ Bła˝ej, KS Górnik Bytom 255,00

Lista nr 6/2015wa˝na do 1 lipca

Sklasyfikowani sà wy∏àcznie zawodnicy

majàcy wa˝nà licencj´ PZT

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 51

50-51_rankingi PZT:Layout 1 15-06-23 09:16 Page 51

Page 52: TENISKLUB nr 94

Testy sprz´tu

52 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

BABOLAT

Dla Niej

Roland Garros adizero Y-3 all courtM´skie buty do tenisa stworzone przy współpracy ze znanym japoƒskim projektantem Yÿji Yamamoto. Technologia adiWEAR6 zastosowana w cholewce gwarantuje maksymalnà wytrzymałoÊç. Dzi´ki dodatkowemu wsparciu kostki stopa zachowuje optymalnà pozycj´ podczas intensywnej gry.

Cena 499 zł

ADIDAS

Dla Niego

Roland Garros adizero Y-3 all courtDzi´ki współpracy ze znanym japoƒskim projektantem Yÿji Yamamoto damskie buty do tenisa charakteryzujà si´wyjàtkowym styl em podkreÊlajàcym indywidualnoÊç gracza.W cholewce została zastosowana technologia adiWEAR6gwarantujàca maksymalnà wytrzymałoÊç. Dodatkowe wsparcie kostki utrzymuje stop´ w optymalnej pozycji podczas intensywnej gry.

Cena 499 zł

But dla wymagajàcychzawodników. Wypełniony

najnowoczeÊniejszymi tech-nologiami, ultra-innowacyjny but

na korty ziemne. Zaprojektowany z myÊlà o zawodnikach

poszukujàcych wytrzymałego i wspomagajàcegogr´ obuwia. Dzi´ki długotrwałym obserwacjom Babolat

stworzył unikalny koncept: system BPM (Beats Per Minute – uderzenia na minut´). System BPM skupia si´ na trzech głównych as-

pektach konstrukcji buta: budowie przedniej cz´Êci, systemie wsparciabocznego i ekskluzywnej podeszwie. Nowy but Babolata posiada kilka innowacji tworzàcych nowatorskà konstrukcj´ przodu buta (Side2Side, Cell Shield), system wsparcia bocznego (Ti-FIT i Foot Belt)

oraz ekskluzywnà podeszw´ stworzonà przez Michelina. Ma te˝ dodatkowe systemy wspomagajàce tłumienie drgaƒ

(Kompressor System) i wkładk´ z gumy piankowej Dynamic Sole.

Cena 559 zł

Wszystkie produkty do nabycia na www.babolat.pl

Buty dla pary

Wszystkie produkty do nabycia na www.adidas.pl

52-54_TESTY BUTY:Layout 1 15-06-22 10:21 Page 52

Page 53: TENISKLUB nr 94

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 53

Dla Niej

YONEXSHT Ladies

Cena 579 zł

Niezwykle trwała i lekka siatka dostarcza osiem razy wi´cej powietrza w porównaniu z konwencjonalnà membranà. Dzi´ki temu zapobiegapoceniu si´ stopy zwi´kszajàc tym uczucie komfortu gry.Nowa technologia Graphite Sheet ułatwia zwinne poruszanie si´ po korcie a tak˝ezapewnia transfer energii na kolejny ruch. Dzi´ki temu piłka mo˝e byç uderzona z wi´kszà siłà. EElastyczny "Durable Skin" zastosowanyw górnej cz´Êci buta stabilizuje stop´ i zapobiega bocznym ruchom stopy wewnàtrz buta. Nowa konstrukcja zaokràglonej pi´ty ułatwiaprzejÊcie z pi´ty na palce oraz posiada wi´kszà powierzchni´ stykowà z podło˝em dzi´ki czemu làdowanie jest łatwiejsze i bardziej stabilne.3-warstwowy POWER CUSHION w porównaniu do systemu Power Cushion, który punktowo absorbuje energi´ na swojej powierzchni,nowy 3-warstwowy Power Cushion pochłania uderzenie poprzez trzy warstwy materiału. Twardy wierzch i spód konstrukcji absorbujeo 30% wi´cej negatywnej energii dla wi´kszego komfortu i o 5% przyspiesza transfer energii wspomagajàc kolejny ruch. Mi´kka wew-n´trzna warstwa szybko powraca do swojego kształtu po absorpcji energii, konwertujàc jà nast´pnie na sił´ pomagajàcà graczom w kolej-nych ruchach.

SHT

Cena 579 zł

Wszystkie produkty do nabycia na www.yonex.com.pl

Dla Niej

Sprint Proudoskonalona linia butów damskich na wszystkie rodzaje nawierzchni i korty ziemne. Zastosowanie HEAD TRINERGY™, czyli pianki amortyzujàcej i rozwiàzania które gwarantuje sztywnoÊç poprzecznà zapobiegajàcà wykr´caniu si´ buta sprawià, ˝e stopa b´dzie stabilna i bezpieczna w ka˝dym momencie ruchu na korcie.

Cena 469 zł

Obuwie marki HEAD oferuje wszystko czego zawodnik oczekuje na korcie: doskonałe dopasowanie, maksymalny komfort oraz stabilnoÊçw ka˝dych warunkach i przy ka˝dym ruchu. HEAD Perfect Fit, Energy Frame czy nowa guma Hybrasion+™ to tylko niektóre z zastosowaƒgwarantujàce najwy˝szy komfort u˝ytkowania. Zaprojektowane z myÊlà o zawodnikach, którzy poszukujà wytrzymałego, wygodnego orazniezawodnego obuwia.

Wi´cej na temat obuwia na sezon 2015 marki HEAD na stronie www.head.pl

Revolt Pro nowa linia butów m´skich na wszystkie rodzaje nawierzchni.W budowie buta zastosowano HEAD Perfect Fit, czyli komfor-towà dopasowujàcà si´ piank´, boczne wzmocnienia gwaran-tujàce stabilnoÊç, gum´ Hybrasion +™, która gwarantuje zwi´kszona trwałoÊç i odpornoÊç na Êcieranie oraz wkładk´ o podwójnej g´stoÊci która zapewni dodatkowà amortyzacj´.

Cena 479 zł

HEAD

Dla Niego

Dla Niego

52-54_TESTY BUTY:Layout 1 15-06-22 10:21 Page 53

Page 54: TENISKLUB nr 94

54 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Testy sprz´tu

NIKE

WILSONRush ProModel przeznaczony dla zaawansowanych, agresywnych gra-czy, tak˝e na korty ziemne. Zapewnia dodatkowà stabilizacj´i ułatwia gr´ przy ekstremalnych wyzwaniach. Daje dodat-kowe czucie kortu, ułatwia zmiany rytmu podczas poruszaniasi´ po korcie. Zwi´ksza komfort, zmniejsza obcià˝enia stópprzy maksymalnych obcià˝eniach.

Cena 499 zł;

(PROMOCJA 299 zł)

Rush Pro ClaycourtBut stworzony do gry na kortach ziem-nych, posiadajàcy specjalnà podeszw´Duralast. Przeznaczony głównie dla zaawan-sowanych tenisistów. Łàczy maksymalne czucie kortu i pozwala w sposób optymalnyznosiç zmiany rytmu w poruszaniu si´ na korcie. Zwi´ksza komfort, zmniejsza obcià˝enia stóp.

Cena 499 zł;

(PROMOCJA 299 zł)

Dla Niej

Dla Niego

Cena w promocji: 399 zł (m´skie); 369 zł (damskie)

Wszystkie produkty do nabycia na www.forpro.pl

Buty tenisowe przeznaczone do gry na ka˝dej nawierzchni tenisowej. U˝ycie systemu "non marking" zapewnia, ˝e podczas gry podeszwanie pozostawia Êladów. W porównaniu do wczeÊniejszego modelu Vapor 9 Tour jest butem l˝ejszym, a jednoczeÊnie bardziej stabilnym,o zwi´kszonej wytrzymałoÊci. Nowy system AAdaptive Fit gwarantuje niskà wag´ bez utraty stabilnoÊci, dzi´ki temu but jest bardzo komfor-towy i nie traci kontroli przy ekstremalnych wymianach. Podczas produkcji nowego Vapora doÊwiadczenie z butów biegowych pozwoliło na poprawienie wentylacji oraz stabilnoÊci przedstopia. W porównaniu do Vapor 8, nowa wersja lepiej trzyma stop´ w Êródstopiu.Podeszwa jest odporna na Êcieranie dzi´ki zastosowaniu gumy XXDR. Wygod´ i komfort zapewnia system NNike Zoom w pi´cie oraz piankaCushlon znajdujàca si´ na całej długoÊci podeszwy. Buty zawierajà wkładk´ PPhylon.

Dla NiegoDla Niej

52-54_TESTY BUTY:Layout 1 15-06-22 10:21 Page 54

Page 55: TENISKLUB nr 94

P KNO I DYNAMIKAMAZDA6

aizowdan iinil i kaj uzrtnw ew onwóraZ .inmud ymetsej ogerótk z ,dóhcomas ymilyzrowtS uchwyc my to co najw niejsze. Po cz my pi kno i dynami . Poznaj nasz sposób my enia i spraw co jeszcze zrob my inaczej na

W zale n ci od wersji samochodu rednie zu ycie paliwa oraz emisja CO2 wynosz odpowiednio: od 4,2 do 6,4 l/100 km oraz od 108 do 150 g/km. Samochód jest wyposa ony

samochodów wycofanych z eksploatacji znajdziesz na www.mazda.pl

MAZDA. Prz amujemy konwencje.

ODYSSEY ul. Górczewska 32 WARSZAWA tel. 22 533 55 00www.mazda-odyssey.pl

55_MAZDA reklama:Layout 1 15-06-22 15:05 Page 55

Page 56: TENISKLUB nr 94

T o właÊnie w zawodach panóww wieku powy˝ej 55 lat doszło donajwi´kszych niespodzianek. Roz-

stawionego z „jedynkà” Jana Papierzaw çwierçfinale pokonał Niemiec ThomasWerner, a oznaczonego „dwójkà” IreneuszaMacioch´ na tym samym etapie wyelimi-nował Roger Grant. Australijczyk niestracił w turnieju nawet seta.Nie powinno to dziwiç. – Najwi´kszesukcesy odnosiłem w deblu. W 1982 rokugrałem w grze podwójnej w turnieju głów-nym Australian Open. Dwa lata póêniej

Tenis amatorski

Po dwóch stronach gPonad 200 zawodników, pi´kna pogoda, wysoki poziom gier i zaskakujàce rezultaty – tak w skróciemo˝na podsumowaç turniej Babolat ITF Seniors ÂwinoujÊcie–Ahlbeck. Impreza z roku na rok robi si´coraz bardziej mi´dzynarodowa. W kategorii +55zwyci´˝ył Australijczyk Roger Grant, który w przeszło-Êci grał m.in. w Australian Open i na Wimbledonie.

Tekst Marcin Maciocha | Foto Barbara Maciocha

56 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

56-57_SWINOUJSCIE:Layout 1 15-06-22 10:22 Page 56

Page 57: TENISKLUB nr 94

z mojà krajankà wygraliÊmy rund w mikÊciena Wimbledonie – wspominał Grant.Umiej´tnoÊci i doÊwiadczenie nie wystar-czyły jednak na drugà wygranà w Âwino-ujÊciu i Ahlbecku. Australijczyk i grajàcyz nim w parze Brytyjczyk Gavan Sullivanprzegrali w półfinale z Papierzem i Roma-nem W´drochà, zwyci´zcami turnieju de-blowego.

Hokeista z rakietàW kategorii +65 wielkiego pecha miałlider listy rankingowej PZT Kazimierz

Listek. Ju˝ w pierwszym meczu przegrałz Matsem Halvarssonem. Jedynym za-wodnikiem, który w tym turnieju urwałseta Szwedowi, był Andrzej Gumiƒski.Stało si´ to w finale.– Od dzieciƒstwa moimi pasjami sà tenisi hokej. W pewnym momencie musiałemdokonaç wyboru i wybrałem popularniejszyu nas hokej. Grałem jako napastnik w eks-traklasie. Po skoƒczeniu kariery wróciłemjednak do tenisa – mówił Halvarsson powygranym turnieju.Jeszcze tylko zawody w kat. +45 wygrałobcokrajowiec, Niemiec Roman Groteloh.W pozostałych konkurencjach zwyci´˝aliPolacy. WÊród najmłodszych seniorówniepokonany był Wojciech Fiedler, a w fi-nale turnieju +40 były mistrz Êwiata Be-niamin Budziak zwyci´˝ył Tomasza Bo-beckiego.

U panów o przynajmniej 10 lat starszychzaskoczenia nie było – zawody wygrałrozstawiony z „jedynkà” Marek Lubas.W licznie obsadzonym turnieju +60 naj-lepszy był Paweł Wojtyczka, w kategorii+70 lat zwyci´˝ył Roman Mrozek, a roz-grywki +75 wygrał Andrzej Karczewski.W dwóch najstarszych kategoriach zwy-ci´˝yli Jerzy Jarmoc (+80) i MieczysławRataszewski (+85). W turniejach paƒ zagrało ponad 40 teni-sistek. WÊród najmłodszych najlepsza byłaJoanna Neumann de Spallart. W kategorii+40 Monika Biernat zgodnie z przewidy-waniami nie straciła nawet gema. Trzeciana Êwiecie zawodniczka przyjechała doÂwinoujÊcia, ˝eby odpoczàç i potrenowaçz m´˝czyznami.W finale +45 Małgorzata Sroczyƒska pozaci´tym meczu pokonała Iwon´ Arteniuk.Najbardziej emocjonujàca rywalizacja to-czyła si´ w turnieju +50. Po kilku bardzodługich spotkaniach ostatecznie zwyci´˝yłaIwona Wojsyk. Rozgrywki +55 wygrałaEwa Karwowska, a w dwóch najstarszychkategoriach najlepsze były Teresa Stocheli Zofia Rumiƒska.

Dwa kraje, jeden turniejImpreza rozgrywana w kurortach nadBałtykiem to jedyny turniej ITF SeniorsCircuit, który odbywa si´ jednoczeÊniew dwóch krajach. Zawodnicy grajà nazmian´ na kortach OSiR w ÂwinoujÊciui Weiss-Blau Ahlbeck. WczeÊniej turniej odbywał si´ w Szczecinie,ale w 2013 roku organizatorzy zdecydowalisi´ przenieÊç go na wybrze˝e. – ÂwinoujÊciejest moim rodzinnym miastem. Przeszłow ostatnich latach wielkà przemian´.Uwa˝am, ˝e Êmiało mo˝e konkurowaçz najbardziej znanymi letnimi kurortamina Êwiecie. Chciałem to pokazaç moimtenisowym znajomym – mówił IreneuszMaciocha, dyrektor turnieju. – Wraz z nie-słychanie nam pomagajàcymi gospoda-rzami miasta zach´camy graczy, by przy-je˝d˝ali do nas nie tylko na turniej, ale poprostu na urlop. Organizatorzy przygotowali dla tenisistówwiele atrakcji. Zawodnicy, ich rodzinyi przyjaciele mogli popłynàç w rejs statkiem,wziàç udział w bankiecie w czterogwiazd-kowym hotelu, a nawet uczestniczyçw turniejowej mszy w Êwi´to Bo˝egoCiała. Czerwcowa pogoda sprzyjała zaÊpla˝owaniu i jeêdzie na popularnych tuniczym w Skandynawii rowerach.

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 57

h granicy

56-57_SWINOUJSCIE:Layout 1 15-06-22 10:22 Page 57

Page 58: TENISKLUB nr 94

W a˝nym elementem, poza rywa-lizacjà sportowà, podczas ka˝-dego turnieju sà sympozja na-

ukowe głównie z dziedziny medycynysportowej, ale tak˝e klinicznej układukrà˝enia i układu ruchu jako najbardziejzwiàzanych z uprawianiem sportu. W Po-znaniu zaj´cia te w interesujàcy sposóbprowadził i odpowiadał na liczne pytaniatrener Sykstus Szajda, a problemy me-dyczne tzw. barku tenisisty z najwy˝szàspecjalistycznà znajomoÊcià sprawy omówiłdr Marek Kintzi.Warto te˝ wspomnieç o sympatycznychspotkaniach towarzyskich oraz imprezachartystycznych, które towarzyszà ka˝demu

turniejowi. Tradycjà stał si´ konkurs nacelnoÊç serwisu. W tym roku najlepszymokiem i pewnà r´kà popisał si´ RemigiuszStamirowski. Młody lekarz ze Szczecinawygrał w ten sposób atrakcyjny weekendza kierownicà lexusa zatankowanego dopełna.Innà atrakcjà poznaƒskich zmagaƒ byłazabawa w pytania i odpowiedzi z historiiÊwiatowego tenisa. Nagrody ufundowałyNaczelna oraz Wielkopolska Izba Lekarska,firmy farmaceutyczne, Raiffeisen Banki Lexus Polska. Znakomità wiedzà wykazałosi´ wielu uczestników turnieju. Na Êcie˝kach obok Êwietnie przygotowa-nych kortów umieszczono tabliczki ze

złotymi myÊlami najsławniejszych tenisi-stów Êwiata. Oto kilka przykładów: „Sportzawsze przełamywał bariery” (MartinaNawratilowa), „Przegrana nie jest moimwrogiem, l´k przed przegranà jest moimwrogiem” (Rafael Nadal) czy „Rozpocznijtam, gdzie jesteÊ; wykorzystaj to, co masz;zrób to, co mo˝esz” (Arthur Ashe).Na koniec wypada podzi´kowaç organi-zatorom, sponsorom i partnerom mi-strzostw: doktorom Ryszardowi Stawic-kiemu i Jerzemu Glabiszowi, Monice Ma-łek z Lexus Polska, M-Active i TennisClub Kortowo, okr´gowym izbom lekar-skim, firmom farmaceutycznym i bankom.

Tenis amatorski

Poznaƒskie Kortowo goÊciło 150 uczestników Lexus Cup – XXV Mistrzostw Polski Le-karzy. Wymienianie nazwisk medalistów byłoby chyba niezbyt ciekawe dla czytelników„Tenisklubu”, wi´c zozostawmy to „Gazecie Lekarskiej” i czasopismom bran˝owymizb lekarskich.

Tekst Zbigniew Jabłoƒski, Poznaƒ | Foto Bartosz Jankowski

58 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Tenis i medycyna

58_LEKARZE:Layout 1 15-06-22 10:22 Page 58

Page 59: TENISKLUB nr 94

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 59

N a kortach Tenis Parku w Kołobrzegu odbył si´ drugiturniej z cyklu Kołobrzeski Szlem. Tym razem do zawodówprzystàpiło ponad 60 zawodników i zawodniczek. Turniej

rozegrany został w szeÊciu kategoriach.Jak podkreÊlajà gracze, kołobrzeskim turniejom atrakcyjnoÊcidodaje poło˝enie obiektu, bowiem korty zlokalizowane sà prawienad samym morzem, w centrum cz´Êci uzdrowiskowej miasta.Widok Bałtyku bezpoÊrednio z kortu tenisowego jest dla niektórychnie lada gratkà. – Kołobrzeski Szlem był pierwszym turniejemw tym roku, na który mogłem zabraç si´ całà rodzinà. Jaspokojnie oddałem si´ pasji, jakà jest gra w tenisa, natomiastreszta rodziny korzystała z uroków miasta i pi´knej pla˝y. Dwie pie-czenie na jednym ogniu, rewelacja! – podsumował jeden z uczest-ników turnieju.Zwyci´zcy: singiel kobiet – Zuzanna Fras; ssingiel m´˝czynopen – Paweł Dymnicki; ++40 – Andrzej Gàsienica-Roj; +50 – Robert Oliwa; ++60 – Andrzej Konitzer; ddebel m´˝czyzn– Tomasz Dłu˝ak, Artur Ostapiuk.Kołobrzeski Szlem to cykl czterech turniejów, w którym pulanagród wynosi ponad 25 000 zł. Kolejne zawody odb´dà si´ 4-6 lipca oraz 8-10 sierpnia. Organizatorzy serdecznie zapraszajàdo udziału! �

Dwie pieczeniena jednym ogniu

59_KOLOBRZEG:Layout 1 15-06-22 15:39 Page 59

Page 60: TENISKLUB nr 94

– Zawsze, kiedy wspominam Dziadka,robi mi si´ ciepło na sercu. Bardzo nampomógł, kiedy było trudno, kiedy jeszczenie osiàgałyÊmy sukcesów i kiedy nie za-rabiałyÊmy z Agnieszkà na korcie. TowłaÊnie dzi´ki niemu nasze kariery tak si´potoczyły. Ludzie bojà si´ zainwestowaçpieniàdze w dziecko, które nie zdà˝yło si´wybiç. Na poczàtku wszystko finansujàrodzice i dziadkowie. Tak samo było u nas.Dziadkowi nale˝à si´ za to wielkie podzi´-kowania – wspomina młodsza z sióstr.

„Siwy”, jak zwracali si´ do niego przyjacielei bliscy znajomi, był nie tylko pierwszymsponsorem wnuczek. Przede wszystkimbył ich pierwszym i najwierniejszym fa-nem. – Zawsze w nas wierzył. Gdyby taknie było, pewnie by nam nie pomagał.Za ka˝dym razem, kiedy transmitowanomecz w telewizji czy w Internecie, oglàdałgo, a jeÊli nie, to Êledził nawet na live-score.W lutym siostry Radwaƒskie wreszciemogły zagraç w rodzinnym mieÊcie, kiedyPolska rywalizowała z Rosjà w PucharzeFederacji. Dziadek tenisistek na pewnozasiadłby na trybunach. – Szkoda, ˝e taksi´ nie stało, chocia˝ dwa czy trzy latatemu pojechał z nami do Pary˝a na RolandGarros. Wtedy zobaczył na ˝ywo meczez naszym udziałem. ˚al, ˝e nie ma go ju˝wÊród nas... Na pewno poleciałby na jakiÊturniej i dalej nas dopingował. Pami´ç Władysława Radwaƒskiego uczczo-no II turniejem Jego imienia na kortachWawelu. Udział w nim wzi´li przyjacielerodziny, zaproszeni goÊcie, ale te˝ najmłodsiadepci tenisa oraz ludzie zwiàzani zeszkołà, w której uczył dziadek Agnieszkii Urszuli. Imprez´ połàczono bowiemz piknikiem Zespołu Szkół Ogólnokształ-càcych STO im. Juliusza Słowackiego.Poszczególne kategorie wygrali: LeszekKowanek i Stanisław Kozłowski (juniorstarszy „senior”), Mateusz Ligocki i JanuszBem (VIP), Joanna Gawin i Anna Gawin(kobiety), Jolana Budzowska i RobertTelega (rodzice, absolwenci i nauczycieleZSO STO im. J. Słowackiego), MaciejMisior (gimnazjum), Konstancja Daƒko(klasy IV-VI) oraz Leon Golaƒski i BasiaSłoczyƒska (klasy III). �

Tenis amatorski

Najwierniejszy kibic– Grajàc w tenisa, trzeba jak pianista çwiczyç gamy:forhend, bekhend… W kółko – zwykł mawiaç Władysław Radwaƒski. Za ˝ycia doło˝ył wszelkichstaraƒ, by jego wnuczki, Agnieszka i Urszula, grały na korcie z gracjà i kunsztem wybitnych pianistek.

Tekst Antoni Cichy, Kraków | Foto Antoni Cichy i Agencja Pressaro

60 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

60_RADWANSKI:Layout 1 15-06-22 10:24 Page 60

Page 61: TENISKLUB nr 94

W tym roku tenisiÊci grali na Roland Garros w pid˝amach. Najbardziej wartoÊciowà pid˝amà sà spodenki Stanislasa Wawrinki, które podobno majà trafiç do muzeum turnieju.

Niemniej efektowna była pid˝ama Gaela Monflisa. Kraty, paski – to była w tym roku obowiàzujàca moda w Pary˝u.

W Êród kobiet najbardziej podobałasi´ ró˝owa pid˝ama Wiktorii Aza-renki, która wyłamała si´ ze stan-

dardów Êwiatowych i biegała po korciew spodenkach, co ju˝ chyba si´ nie uda na Wimbledonie, gdzie tradycyjni Anglicy ˝àdajà od kobiet wyst´pów w spódniczkach.OczywiÊcie białych.Jak podobno mawiał legendarny trenerpiłkarski Kazimierz Górski, strój nie gra.Niemniej pokazy bielizny poÊcielowej zrobiłyna Roland Garros istnà furor´. Na szcz´Êcie nie odbiło si´ to na poziomieimprezy, której ozdobà był finał. Na Stani-slasa Wawrink´ po cichu stawiałem ju˝ po jego meczu z Rogerem Federerem, bo pokazał, ˝e jest w wyÊmienitej formiei nerwy ma pod pełnà kontrolà.Szczegółowe omówienie wielkoszlemowegoturnieju w Pary˝u obsłu˝à zapewne wyczer-pujàco koledzy na innych stronach„Tenisklubu”. Ja chciałbym napisaç kilkasłów o stresie, który podczas tej szlachet-nej i, wydawałoby si´, przewidywalnej gryprze˝ywajà zawodnicy na ka˝dym poziomie.Pierwsze, co dodaje poczàtkujàcym tenisi-stom niebywałej otuchy, to serwis u tych najlepszych. TenisiÊci z pierwszej dziesiàtkinie trafiajà pierwszego podania tak samocz´sto jak amatorzy. Długo mo˝na wymie-niaç mecze ostatniego tygodnia Roland Gar-ros, w których Êrednia trafieƒ „jedynki” była na poziomie 50 procent. Najlepszymzdarzały si´ podwójne bł dy serwisowenawet w decydujàcych akcjach meczu.Stare przysłowie tenisowe mówi, ˝e najwa˝-niejsza jest głowa, potem nogi, a dopiero na koƒcu r´ce. Na Roland Garros wygrywalizawodnicy, którzy nie doÊç, ˝e zachowalizimnà krew do koƒca, to jeszcze w decydu-jàcych momentach ryzykowali, trafiajàc piłkispadajàce o centymetry od linii. Zestreso-wany amator (a i nierzadko zawodowiec),

PID˚AMA PARTY

Felieton

Leszka Malinowskiego

kiedy poczuje presj´, kieruje piłki najbez-pieczniej jak mo˝e, czyli w sam Êrodek kor-tu, zapraszajàc przeciwnika do ataku.Potem biega od prawa do lewa i popisujesi´ bohaterskà obronà, co z reguły na nie-wiele si´ zdaje. JeÊli w por´ nie pozb´dziesi´ trz´sàcej ràczki, ju˝ jest po meczu.Znam zawodników, którzy na treningu czy rozgrzewce grajà przepi´kny tenis, z dobrym przygotowaniem uderzenia i precyzyjnym nadaniemkierunku. Kiedys´dzia mówi„time”, trz´sàsi´ jak galare-ta, popełnia-jàc bł dy,

które wymyÊliç mo˝e tylko artysta cyrkowy.Jak˝e cz´sto na paryskim turnieju widzie-liÊmy tzw. swojaki, czyli uderzenia we włas-nà połow´ kortu.Meczowy stres jest nieodłàcznym towarzy-szem tej dyscypliny. Nawet Novak D˝okowiçnie ustrzegł si´ w finale kilku uderzeƒ w po-łow´ siatki, co wywoływało j´k zawodu nawidowni. Warto było popatrzeç na niebywały„stan” psychiczny Wawrinki, który w obec-noÊci kilkunastu tysi´cy widzów na widownii milionów przed telewizorami ze stoickimspokojem podchodził do serwisu, by pochwili uderzaç kilkanaÊcie uderzeƒ z naj-wi´kszym mo˝liwym ryzykiem. Co wi´cej,przy tych pr´dkoÊciach piłek Wawrinkazdà˝ył si´ na ułamek sekundy zatrzymaç,aby zaszachowaç przeciwnika. Czasami si´ nie udawało, ale ju˝ po chwilijednor´cznym bekhendem ciàł ciasnymkrosem nie do odebrania.Był przy tym sympatyczny i potrafił przyznaçracj´, kiedy trzeba było rozstrzygnàç spornàpiłk´. To pi´kny wzór do naÊladowania dla

niektórych naszych zawodników, którymnerwy odmawiajà posłuszeƒstwa,

i którzy zachowujà si´ na ko-rcie, jakby byli we

wst´pnej fazie choro-by psychicznej. Mo˝e organizatorzycelowo lansujà stylpid˝amowy, aby za-wodnicy, jak po dobrze przespanejnocy, uspokoili si´,wyluzowali?Ubierzmy si´

w pid˝amyi wprowadêmy głow´

w dobry „stan”..

Tenis (przy)ziemny

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 61

61_MALINOWSKI:Layout 1 15-06-22 10:25 Page 61

Page 62: TENISKLUB nr 94

W arszawski emeryt ju˝ drugi rokz rz´du próbuje si´ przebiçz pomysłem w ramach bud˝etu

partycypacyjnego. Dla niewtajemniczonych– ów bud˝et partycypacyjny to mały pro-cent bud˝etu, jaki od ubiegłego rokuwładze stołecznych dzielnic oddajà dodyspozycji obywateli. Oddajà w tym sensie,˝e mieszkaƒcy zgłaszajà projekty, mogàce– w ich mniemaniu – ułatwiç ˝ycie w ichregionie. Ludzie te pomysły zgłaszajà, a te,które zbiorà najwi´cej głosów, sà póêniejrealizowane przez władze.Budowa kortu w ubiegłym roku znalazła

si´ tu˝ poza wykazem, przegrywajàc pi´-cioma głosami. W tym znowu nie weszłana list´ 50 zakwalifikowanych projektów,trafiła natomiast na list´ projektów rezer-wowych. Rzecz dotyczy warszawskiejdzielnicy Włochy, graniczàcej z Ochotà.Władzom podpowiadamy, ˝e gdyby nieudało si´ w ramach bud˝etu partycypa-cyjnego, to mo˝e warto byłoby włàczyçprojekt po prostu na list´ dzielnicowychwydatków?Pan Jerzy znalazł miejsce, gdzie taki kortmógłby powstaç. Adres to ulica Nauczy-cielska 10, na tyłach Castoramy (ulica

boczna od Popularnej). Sà te˝ rezerwowelokalizacje: przy ogródkach działkowych

„Ogrody Kosmosu” albo na terenie ParkuKotaƒskiego.– To ostatnie miejsce to ju˝ Ochota i z tegotytułu mieszkaƒcy Włoch mieli do mniepretensje. Ale przecie˝ najwa˝niejsza niejest dokładna lokalizacja. Liczy si´ pomysł– zauwa˝a autor projektu.Tenis to oczywiÊcie nie piłka no˝na czysiatkówka, czyli najbardziej popularnedyscypliny w Polsce. Ale gdyby dobrze si´przyjrzeç, to amatorów tenisa te˝ przecie˝nie brakuje. Pomysł pana Jerzego jest

Tenis amatorski

Samoobsługowy kTo nawet dziwne, ˝e do tej pory nikt u nas nie wpadł na ten pomysł. CzegoÊ takiegojeszcze nie było, nie ma i nie wiadomo, czy b´dzie. Bezpłatny „samoobsługowy korttenisowy” – z takà ideà zgłosił si´ do naszej redakcji pan Jerzy Witkowski z Warszawy.

Tekst Maciej Weber | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport

62 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

62-63_KORT wawa:Layout 1 15-06-22 10:26 Page 62

Page 63: TENISKLUB nr 94

unikatowy w skali kraju. Naszego, bo za-granicà takie rozwiàzania to oczywistoÊç.Pan Jerzy zna to z autopsji, bo zetknàł si´z tym, gdyby bywał w Stanach Zjedno-czonych czy Szwajcarii.– Idea projektu polega na wybudowaniubezpłatnego kortu o prostej i trwałej kon-strukcji oraz nawierzchni b´dàcej kom-promisem mi´dzy wysokà jakoÊcià a cenàbliskà zeru, dzi´ki czemu obiekt nie gene-ruje kosztów dozoru i eksploatacji. Jegopodstawowe cechy to tania nawierzchniaasfaltowa, odporna na warunki klimatycznei zniszczenia mechaniczne, malowana po-wierzchnia i linie kortowe. CałoÊç ogro-dzona siatkà, z furtkà, ale bez zamkówi kłódek. Istotne jest, ˝e taki kort niepociàga za sobà wydatków. Przeciwnie:mo˝e generowaç dochód, jeÊli podmiotygospodarcze wynajmà powierzchni´ re-klamowà na siatce ogradzajàcej kort.Wpływy mogà pokryç niewielkie kosztykonserwacji, zdalny monitoring czy do-

prowadzenie wody bie˝àcej. Obiektowimogà towarzyszyç automaty sprzedajàcenapoje i „przekàski” – opisuje projekt.– W Warszawie, tak˝e we Włochach,istnieje sporo kortów komercyjnych, aledost´p do nich jest ograniczony doÊç wy-sokimi opłatami. Korty publiczne mógłbysłu˝yç promocji sportu, a przy okazji za-spokajaç potrzeby osób niespecjalnie za-mo˝nych. Podobnà rol´ spełniajà siłownie

„pod chmurkà”, a tak˝e budowane w całejPolsce „Orliki”, propagujàce piłk´ no˝nà –dodaje pan Witkowski.Sama budowa kortu to, według niego,koszt ok. 150 tys. zł. Problemem jestjednak brak siły przebicia pomysłodawcy,bo podczas głosowania dominujà projektyniemajàce nic wspólnego ze sportem. –Panuje „zabawny” system głosowania. Pod-czas zebrania konsultacyjnego siedziałemjak kołek. Mogli w nim uczestniczyçwszyscy, ale głosowaç mogli tylko autorzyprojektów. Dodatkowo system zmuszał do

głosowania na pi´ç projektów. Ja, niemajàc poj´cia o innych, musiałem je wpi-sywaç na list´, za co póêniej były przypisy-wane punkty. I tak trafiłem tylko na list´rezerwowà – mówi Jerzy Witkowski.Projekt poparł Polski Zwiàzek Tenisowy,przez pewien czas „wisiał” on na jegostronie internetowej. Ilu jednak tzw. zwy-kłych obywateli tam trafiło? Takich, którzynie interesujà si´ tenisem zawodowym,ale sami – gdyby mieli szans´ pograç bez-płatnie – byç mo˝e odszukaliby staràrakiet´ albo kupili sobie nowà? Po kolejnych selekcjach ostateczne głoso-wanie nad projektami, dost´pne dla ogółuobywateli, odb´dzie si´ pod koniec czerwca.Co budujàce, głosowaç nie muszà wy-łàcznie mieszkaƒcy dzielnicy Włochy. Braçudział w wyborze projektu mo˝na bezpo-Êrednio w urz´dzie dzielnicy bàdê przezinternet. Karta do głosowania jest do po-brania na stronie: twojbudzet.um.war-szawa.pl. Zach´camy! �

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 63

y kort tenisowy

62-63_KORT wawa:Layout 1 15-06-22 10:26 Page 63

Page 64: TENISKLUB nr 94

T e nazwiska to przykłady, ˝e repre-zentanci naszego kraju liczà si´ naarenie mi´dzynarodowej. Trzeba

jednak dodaç, ˝e umiej´tnoÊç gry po-dwójnej ma ogromny wpływ na prawi-dłowy rozwój ka˝dego tenisisty. Młodzizawodnicy, koncentrujàcy si´ wyłàczniena singlu i zaniedbujàcy debla, cz´sto sta-nowià przykry widok...

Federer, Nadal i KubotGra podwójna, mimo wielu podobieƒstwdo pojedynczej, nie faworyzuje najlepszychsinglistów. Wiele czynników, które nie sàwymagane podczas rywalizacji jeden najednego, jest niezb´dnych do osiàganiasukcesów w parze. Poprzez uczestnictwow turniejach deblowych zawodnicy sàw stanie rozwijaç szereg umiej´tnoÊci tech-nicznych, taktycznych, mentalnych i fi-zycznych, które jednak korzystnie wpływajàna rezultaty osiàgane równie˝ w singlu. Nawet najlepsi zawodnicy Êwiata zdajàsobie spraw´ z wielu korzyÊci płynàcychz gry z partnerem na szerszym korcie.Roger Federer włàczył turnieje deblowedo swojego grafiku i zdecydowanie prze-kłada si´ to na wi´kszà skutecznoÊç piłekzagrywanych z powietrza podczas spotkaƒindywidualnych. Rafael Nadal równie˝połàczył obie formy rywalizacji. Zapewnemało kto pami´ta, ˝e Hiszpan wygrałdziewi´ç turniejów deblowych. Umiej´t-

Lepiej graç

Debel na pomoc singlistom

Polskim tenisistom w singlu wiodło si´ ró˝nie,natomiast w deblu niemal zawsze osiàgalibardzo dobre wyniki. Kibice pami´tajà sukcesyWojciecha Fibaka, a obecnie emocjonujà si´wyst´pami Łukasza Ku-bota, Marcina Matkow-skiego, Mariusza Fyrsten-berga, Klaudii Jans-Igna-cik czy Alicji Rosolskiej.

Tekst Marcin Bieniek*

Foto AFP / East News

64 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Gdyby nie debel, Łukasz Kubot raczej nie zataƒczyłby kankana solo

64-66_LEPIEJ GRAC 1:Layout 1 15-06-22 10:26 Page 64

Page 65: TENISKLUB nr 94

noÊç znalezienia si´ przy siatce na pewnopomogła mu zdobyç tytuł mistrza Wim-bledonu.Najlepszym przykładem z naszego podwórkajest Łukasz Kubot, którego zwyci´stwaw rywalizacji deblistów spowodowały wy-raêny wzrost pewnoÊci własnych umiej´t-noÊci oraz znaczàcy post´p w zmaganiachsinglowych. Czy mo˝emy powiedzieç, ˝egra podwójna ma korzystny wpływ na po-jedynczà? Bez wàtpienia tak!

Plusy i minusyDebel ró˝ni si´ znaczàco od singla zewzgl´du na kilka czynników. Po pierwsze:kort jest poszerzony o korytarze do grypodwójnej, przez co taktyka ulega zna-czàcym modyfikacjom. Po drugie: rywali-zuje czterech graczy, co sprawia, ˝e za-wodnicy majà mniej wolnego miejsca dozagrania piłki, a tak˝e sà odpowiedzialnitylko za połow´ kortu.Nie nale˝y równie˝ zapominaç o fakcie,˝e dzisiejsza gra pojedyncza jest skupionaw du˝ej mierze na wymianach zza liniikoƒcowej, co sprawia, e zawodnicy rzad-ko majà okazj´ do sprawdzenia swoich

umiej´tnoÊci gry z powietrza. Debel fa-woryzuje natomiast uderzenia wolejowe,dlatego jest to wspaniałe uzupełnienie

rozwoju kompletnych zdolnoÊci zawod-nika.Niestety, pomimo wielu korzyÊci wynika-jàcych z uczestnictwa w turniejach grypodwójnej, wielu tenisistów odpuszcza terozgrywki tu˝ po odpadni´ciu z rywalizacjiindywidualnej. Brak ÊwiadomoÊci okazji

poprawy swoich umiej´tnoÊci, a tak˝eutarty poglàd, ˝e dobrzy singliÊci mogà

skupiaç si´ wyłàcznie na rywalizacjisolowej, to aspekty, które powinny ulecnatychmiastowej zmianie, je˝eli myÊlimyo osiàganiu bardzo dobrych wynikóww przyszłoÊci. KorzyÊci płynàcych z grydeblowej jest naprawd´ wiele.

Technika i taktykaCharakterystyka gry deblowej zmuszazawodników do u˝ywania innych roz-wiàzaƒ ni˝ w grze singlowej. Serwis typukick ma o wiele wi´ksze znaczenie ni˝podanie płaskie, poniewa˝ dzi´ki niemuzawodnik zyskuje wi´cej czasu na dojÊciedo siatki i zaj´cie korzystnej dla tej paryofensywnej pozycji. Jak wiemy, wielu ju-niorów ma widoczne braki w zakresie ro-tacji drugiego serwisu, dlatego rywalizacja

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 65

R E K L A M A

Katarzyna Piter wygrała turniej WTA w debluzanim awansowała do czołowej setki singla

64-66_LEPIEJ GRAC 1:Layout 1 15-06-22 10:26 Page 65

Page 66: TENISKLUB nr 94

w parach to dobry sposób na popraw´tych umiej´tnoÊci.Kolejnym elementem specyficznym dlagry podwójnej jest zagranie kàtowe.Szerszy kort stwarza mo˝liwoÊci zagry-wania bardziej wyrzucajàcych piłek i otwo-rzenia kortu w celu zakoƒczenia wymianyi zdobycia punktu przez zawodnika przysiatce. Debel to Êwietna okazja do obyciasi´ z tym uderzeniem, które póêniej mo˝ebyç równie˝ skutecznie wykorzystanew rozgrywkach singlowych.Jak ju˝ wspomniałem wczeÊniej, wa˝nymczynnikiem rozwoju ka˝dego tenisistyjest gra przy siatce. W dzisiejszychczasach w singlu obserwujemy jà corazrzadziej, dlatego gra z partnerem totak˝e forma atrakcyjnego treningu ude-rzeƒ z powietrza.

Umysł i ciałoUczestnictwo w turniejach deblowychstwarza wiele mo˝liwoÊci do rozwojuumiej´tnoÊci mentalnych i fizycznych. Za-wodnik ma zdecydowanie mniejsze pole,za które jest odpowiedzialny, dlategonawet długie wymiany nie powodujà du-˝ego zm´czenia. Z drugiej strony, strategiaoparta na podejÊciu do siatki wymaga odtenisistów wielu sprintów z koƒcowejlinii, co korzystnie przekłada si´ napopraw´, jak˝e wa˝nej w tenisie, wytrzy-małoÊci beztlenowej.Gra z powietrza daje tak˝e mo˝liwoÊçpracy nad szybkoÊcià reakcji, obserwacjàrywali oraz równowagà, dlatego debel tobardzo dobry trening, pozwalajàcy rozwijaçwiele umiej tnoÊci w najbardziej przyjemnydla zawodnika sposób. Najlepsi na Êwiecie

charakteryzujà si´ zaawansowanà pracànóg podczas wymian przy siatce, dlategopróba wdro˝enia tego elementu to aspekt,który korzystnie wpłynie na ustawieniesi´ do piłki w ka˝dej sytuacji na korcie.Równie˝ od strony mentalnej tenisiÊcimajà szans´ zyskaç konkretne umiej´tnoÊci,mogàce przyczyniç si´ do poprawy wyni-ków w grze singlowej. Ka˝dy dodatkowymecz daje nowe doÊwiadczenie, które b´-dzie procentowało w kolejnych zmaganiach.Współpraca z partnerem to bardzo dobrysposób, aby poznaç punkt widzenia innejosoby na temat strategii czy danego ude-rzenia, przez co zawodnik jest w staniebardziej efektywnie rozwiàzywaç problemymeczowe.Ze wzgl´du na pozycj´ rywala przy siatcepodczas returnu, umiej´tnoÊç koncentracjii szybkiej zmiany decyzji, np. podczaspróby przeci´cia, to wa˝ne zdolnoÊci,które mo˝emy zaobserwowaç u najlepszychsinglistów i deblistów Êwiata.Nie mo˝emy zapominaç równie˝ o pew-noÊci siebie, której brak jest cz´stym pro-blemem młodych graczy. Wygranie kilkuspotkaƒ deblowych mo˝e si´ przyczyniçdo umocnienia wiary we własne mo˝li-woÊci i zaowocowaç lepszymi rezultatamirównie˝ w singlu. �

* Autor jest trenerem tenisa. DoÊwiadczeniezawodowe zdobywał w Polsce i w akade-miach tenisowych w Stanach Zjednoczonych.Ma certyfikaty polskie (LTT) i mi´dzynaro-dowe (PTR, TRX i CPR).Strona internetowa: www.tennisisland.us– profesjonalne çwiczenia oraz materiałyinstrukta˝owe dla trenerów i zawodników.

Lepiej graç

66 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

JeÊli reprezentacja wzywa,to nawet Roger Federeri Stanislas Wawrinkastajà do gry podwójnej

R E K L A M A

64-66_LEPIEJ GRAC 1:Layout 1 15-06-22 10:26 Page 66

Page 67: TENISKLUB nr 94

KOBIETY OPEN PRO1. Hanna Kapustka 1990 120

2. Barbara Jewula 1957 4

KOBIETY OPEN1. Marta Âwiech 1988 1205

2. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971 1160

3. Małgorzata Urbaƒczyk 1967 770

4. Patrycja Szmidt 1988 765

5. Karolina Âlusarz 1990 641

KOBIETY +351. Hanna Listek 1976 ITF–68

2. Małgorzata Korzeniowska 1979 500

3. Beata Mnichowska 1966 180

4. Aneta Hałaczkiewicz 1972 80

Bo˝ena Guzik 1966 80

KOBIETY +401. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971 1160

2. Aneta Hałaczkiewicz 1972 454

3. Agata Wojciuk 1974 120

4. Izabela Suchodolska 1971 81

5. Barbara Jewula 1957 80

KOBIETY +451. Beata Mnichowska 1966 ITF–59

2. Małgorzata Sroczyƒska 1967 ITF–65

3. Iwona Kowalska-Arteniuk 1966 ITF–99

4. Monika Rajska 1965 605

5. Ewa Sakwerda 1966 571

KOBIETY +501. Małgorzata Andrzejczuk 1961 ITF–32

2. Monika Rajska 1965 ITF–39

3. Anna Stanisławska 1963 ITF–63

4. Aleksandra Wannatim 1962 320

5. Małgorzata Zieliƒska 1959 220

KOBIETY +551. Ewa Karwowska 1958 ITF–67

2. Iwona Madej 1956 586

3. Gra˝yna Sobczyk 1955 540

4. Barbara Jewula 1957 458

5. Małgorzata Zieliƒska 1959 422

KOBIETY +601. Jadwiga Gołda 1951 ITF–61

2. Gra˝yna Sobczyk 1955 ITF–64

3. Gabriela Sławik 1951 ITF–74

4. Zofia Rumiƒska 1950 685

5. Agnieszka Dyderska 1943 380

KOBIETY +651. Wanda Narojek 1947 ITF–42

2. Zofia Rumiƒska 1950 ITF–43

3. Agnieszka Dyderska 1943 420

4. Elwira Olbrich 1950 1

KOBIETY +701. Agnieszka Dyderska 1943 ITF–33

M¢˚CZYèNI OPEN PRO1. Leszek Wrzesieƒ 1984 3012. Tomasz Moczek 1993 2203. Mateusz Walasek 1987 1804. Konrad Konopacki 1996 1605. Grzegorz Staschinski 1982 145

M¢˚CZYèNI OPEN1. Tomasz Moczek 1993 17052. Łukasz Puk 1982 16803. Maciej Duda 1983 16204. Damian Dziura 1990 14605. Konrad Maciejewski 1993 1405

M¢˚CZYèNI +351. Maciej Baƒdo 1977 ITF–542. Artur Otremba 1975 11603. Michał Radecki 1979 11604. Janusz Szajna 1977 11005. Bartosz Czuraj 1975 1096

M¢˚CZYèNI +401. Paweł Herman 1974 ITF–452. Adam Bàczkowski 1973 ITF–853. Andrzej Gàsienica-Roj 1972 14704. Piotr Jaros 1974 13005. Mariusz Mijalski 1969 1190

M¢˚CZYèNI +451. Robert Peszke 1968 ITF–202. Mariusz Mijalski 1969 14103. Tomasz Wawrzyniak 1961 13604. Andrzej Benowski 1963 12005. Michał Kojecki 1968 1180

M¢˚CZYèNI +501. Paweł Holwek 1961 ITF–752. Adam Sakwerda 1962 16603. Tomasz Wawrzyniak 1961 13204. Andrzej Benowski 1963 12005. Stanisław Batorski 1960 1160

M¢˚CZYèNI +551. Ireneusz Maciocha 1960 ITF–262. Jan Papierz 1958 ITF–313. Piotr Kaczmarczyk 1959 12904. Janusz Cach 1958 12855. Krzysztof Ryƒski 1959 1280

M¢˚CZYèNI +601. Władysław Króliczak 1952 ITF–33

2. Marian Mocoƒ 1952 1370

3. Zygmunt Kaniewski 1951 1260

4. Aleksander Karwan 1952 1220

5. Aleksander Tor 1954 1200

M¢˚CZYèNI +651. Kazimierz Listek 1947 ITF–33

2. Andrzej Gumiƒski 1949 ITF–93

3. Andrzej Nuszkiewicz 1950 ITF–96

4. Andrzej Kołodziejczyk 1946 1490

5. Marek Cieciera 1947 1225

M¢˚CZYèNI +701. Roman Mrozek 1944 ITF–23

2. Henryk Kukliƒski 1944 ITF–35

3. Jan Gaw´da 1944 ITF–48

4. Andrzej Karczewski 1940 1420

5. Zdzisław KoÊcielski 1939 1040

M¢˚CZYèNI +751. Aleksander Deƒca 1936 ITF–19

2. J´drzej Nowak 1938 ITF–29

3. Zygmunt åwiàkała 1940 ITF–90

4. Andrzej Karczewski 1940 1420

5. Zdzisław KoÊcielski 1939 1105

M¢˚CZYèNI +801. Józef Bogdanowicz 1932 ITF–19

2. George Jarmoc 1932 ITF–27

3. Stefan Tarapacki 1933 ITF–98

4. Jan Podobas 1935 404

5. Eugeniusz Rudnicki 1932 205

M¢˚CZYèNI +851. Mieczysław Rataszewski 1929 ITF–5

2. Zdzisław Tomala 1929 ITF–31

3. Lechosław Bartnicki 1925 ITF–45

4. Henryk Kolankowski 1926 ITF–68

5. Eugeniusz Czerepaniak 1921 ITF–71

Rankingi atp

Lista klasyfikacyjna 06/2015

Foto Piotr Hawałej

Tomasz Sokół

Urodził w 1978 roku, pochodzi z Białegostoku. W tenisa gra ju˝ od ponad 20 lat. Uwa˝a, ˝e to „najwspanialsza dyscyplina pod słoƒcem”, a uprawianie jej sprawia „niesamowità przyjem-noÊç”. Tomasz Sokół stara si´ byç na wszystkichnajwi´kszych imprezach amatorskich w Polscei sam zach´ca znajomych do udziału w turniejach.Z tenisa uczynił tak˝e sposób na ˝ycie – w Białym-stoku prowadzi klub, w którym stara si´ zgroma-dziç jak najwi´cej sympatyków ukochanej dyscy-pliny. Nadzoruje równie˝ szkółk´ dla dzieci i dokła-da staraƒ, ˝eby najmłodsi brali udział w rozgry-wkach. Jak sam mówi, połàczenie pasji z pracàdaje mu wielkà satysfakcj´.

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 67

67_RANKINGI amator:Layout 1 15-06-22 10:27 Page 67

Page 68: TENISKLUB nr 94

Obok kortów

Ze Âwiatowego Archiwum UÊmiechu oraz Muzeum Zabawek i Zabawy dostaliÊmy nietypowà proÊb´ – o autografy z odr´cznie narysowanymuÊmiechem. Tego rysowania troch´ si´ przestraszyliÊmy, bo nie chcieliÊmy, aby na widok naszej „twórczoÊci” chore dzieci poczuły si´ gorzej.Nie mogliÊmy jednak nie odpowiedzieç na takà proÊb´. Zamiast naszych podpisów wysłaliÊmy autografy szeÊciu czołowych tenisistek Êwiata, które (autografy, nie tenisistki) b´dà odwiedzały pacjentów szpitali dzieci´cych na całym Êwiecie.Trzymajcie si´, dzieciaki!

Historii tenisa chyba nie b´dzie trzeba pisaç od nowa, bo tytuł mistrza Wimbledonu zdobytyw 2013 roku przez Andy’ego Murraya straciłby prawie cały urok. Otó˝ Boris Becker (wi´cej na temat jego wimbledoƒskich osiagni´ç w „Kronikach kortowych”) zamierza wystàpiç o obywatelstwo Wielkiej Brytanii.Niemiec chce zostaç poddanym El˝biety II nie dlatego, ˝e królowa podoba mu si´ bardziej ni˝ kanclerz Angela Merkel, lecz dlatego, ˝e system podatkowy Zjednoczonego Królestwa jest dla niego bardziej wyrozumiały ni˝ w Republice Federalnej.Becker mieszka w dzielnicy Wimbledon ju˝ od czterech lat, wi´c za rok nie b´dzie ju˝ formal-nych przeszkód, aby mógł ubiegaç si´ o brytyjski paszport.

BORIS BECKER (GBR)

PROÂBA NIE DO ODRZUCENIA

68 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

68-70_LIFE:Layout 1 15-06-22 18:22 Page 68

Page 69: TENISKLUB nr 94

Mennica Polska – na zamówienie z Niue (terytorium zale˝ne Nowej Zelandii, członek BrytyjskiejWspólnoty Narodów) – wybiła srebrne monety jednodolarowe z wizerunkiem Agnieszki Rad-waƒskiej i Jerzego Janowicza na rewersie oraz królowej El˝biety II, co oczywiste, na awersie.Gdyby monety trafiły do obiegu (a jako numizmat trafià zapewne w r´ce kolekcjonerów, i to szyb-ko), to praktycznie co drugi mieszkaniec Niue, łàcznie z dzieçmi, mógłby mieç je w portfelu.Wybito bowiem tylko po 600 sztuk.

RADWA¡SKA I JANOWICZ ZA DOLARA

Foto AFP / East News i Adam Nurkiewicz / Mediasport / PZT

GEM, SET, TWEET

Jak co roku o tej porze „Forbes” publiku-je list´ najlepiej zarabiajàcych sportow-ców Êwiata. W ostatnim roku finanso-wym (nie pokrywa si´ z kalendarzowym)pierwsze miejsca zaj´li bokserzy FloydMayweather – 300 mln dolarów i MannyPacquiao – 160 mln oraz piłkarze Chris-tiano Ronaldo – 79,6 mln i Lionel Messi– 73,8.Na piàtej pozycji amerykaƒski magazynsklasyfikował Rogera Federera – 67 mln,na 13. Novaka D˝okovicia – 48,2 mln,na 22. Rafaela Nadala – 32,5 mln, a na 26. Mari´ Szarapowà – 29,7 mln.W czołowej setce zmieÊcili si´ tak˝e: 47. Serena Williams – 24,6 mln, 64. Andy Murray – 22,3 mln i 92. Kei Nishikori – 19,5 mln USD.Obie tenisistki sà jedynymi kobietamiw tym zestawieniu.

Andre Agassi o zdj´ciu obok: „Poddaj´ si´”. „A wi´c stało si´…” – tak BBrooklyn Decker,˝ona Andy’ego Roddicka, poinformowała, ˝e spodziewa si´ dziecka.„To zabawne, ˝e kiedy Roger przegrał kilkameczów, wszyscy mówili, ˝e ju˝ jest skoƒ-czony. Teraz, kiedy Rafa przegrywa na màcz-ce, wszyscy sà optymistami” – zauwa˝ył SSerhijStachowski.„Ciàgle nie mog´ zasnàç z tego powodu” – odpisał IIvan Ljubicziç na post @phil14321566:„Czy nigdy nie ˝ałowałeÊ, ˝e jesteÊ jedynym tenisistàw historii, który pozwolił zdobyç Nadalowi tytuł w hali?”.„Próbowałam zabiç pajàka lakierem do włosów. Nie udało si´, a teraz nie mog´ go znaleêç. Chyba zamierza mnie zabiç swoimi pi´knie wyglàdajàcymi włosami” – trudno zgadnàç, czy MMadisonKeys chciała si´ pochwaliç, czy wy˝aliç.„Nie obawiajcie si´. Roland Garros wkrótce si´ skoƒczy i znów ja b´d´ rzàdził. Nie ma niebezpieczeƒ-stwa, aby coÊ ode mnie odpadło” – tak na wypadek na korcie (głównym!) im. Philippe’a Chatriera

w Pary˝u zareagował… DDach Wimbledoƒski.Wprawdzie tego wpisu nie znaleêliÊmy na Twitterze, ale zamieszczamy, bo na-prawd´ warto przeczytaç: „Nie wystarczy udowodniç, ˝e potrafisz pokonaç idolaswego dzieciƒstwa; musisz jeszcze si´ nauczyç zachowywaç si´ jak on” – tak nieodpowiednie zachowanie na korcie po zwyci´stwie NNicka Kyrgiosa nad Rogerem Federerem podsumowała mama Australijczyka.

„FORBES” PODLICZYŁ SPORTOWCÓW

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 69

68-70_LIFE:Layout 1 15-06-22 18:23 Page 69

Page 70: TENISKLUB nr 94

Obok kortów

70 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

JUDY MURRAY – mama Andy’ego (i Jamie-go), a teÊciowa KIM – słynie z aktywnoÊciw mediach społecznoÊciowych. Byç mo˝enawet nadaktywnoÊci, poniewa˝ jeszczeprzed oficjalnym ogłoszeniem zdradziła dat´Êlubu młodszego syna, a niedługo po weselustwierdziła, ˝e nie mo˝e si´ doczekaç, kiedy zostanie babcià.JeÊli znowu pani Murray wygadała si´ przedczasem, to ju˝ wkrótce wszyscy z trójki naj-lepszych tenisistów Êwiata b´dà ojcami.

BABCIA GADUŁA

Prawdziwy m´˝czyzna powinien zbudowaçdom... WłaÊnie od tego chciał zaczàç AndyMurray. Obok hotelu Cromlix House (jest jegowłaÊcicielem) zamierzał postawiç budynek,w którym zamieszkałby z niedawno zało˝onàrodzinà. Musiał jednak odło˝yç plany natroch´ póêniej, poniewa˝ jego posiadłoÊç upodobało sobie bardzo liczne stado nieto-perzy. Tenisista woli nie zadzieraç ani z nimi,ani z ekologami.

STADO INTRUZÓW W CROMLIX HOUSE

NA LI, która we wrzeÊniu 2014 roku przeszła na emerytur´ (nie z powodu osiàgni´cia odpowied-niego wieku, lecz przewlekłej kontuzji kolana), została mamà. O narodzinach jej córeczki Alisypoinformowała agencja mened˝erska IMG, z którà chiƒska tenisistka była zwiàzana przez prawiecałà karier´.

LI ZOSTAŁA MAMÑ

– Nie wydaje mi si´, aby taki g...y artykuł był dobry dla turnieju. To ofi-cjalna strona Wielkiego Szlema. Mam nadziej´, ˝e ten, kto to napisał,

nie jest dziennikarzem, a ten, kto powinien akceptowaç wszystkieteksty pojawiajàce si´ na stronie, ju˝ nie pracuje dla turnieju – powiedział STANISLAS WAWRINKA pod-czas konferencji prasowej po meczupierwszej rundy Roland Garros.Takà reakcj´ szwajcarskiego

tenisisty wywołał tekst na stronie rolandgarros.com.

DziÊ tego artykułu ju˝ tam nie znajdziecie, poniewa˝ został usuni´ty.

Autor – przyznajàc, ˝e oparł si´ na „pogłoskach” i „speku-lacjach” – napisał o rozpadzie mał˝eƒstwa 30-letniegoWawrinki i jego romansie z DONNÑ VEKIå, niespełna 19-letniàtenisistkà z Chorwacji.

SZLEM POGŁOSEK I SPEKULACJI

Foto AFP / East News i IMG

68-70_LIFE:Layout 1 15-06-22 18:23 Page 70

Page 71: TENISKLUB nr 94

LATOz Tie Breakiem2015

WIĘCEJ INFORMACJIWWW.TIEBREAK.PL LUB 608 313 072

» półkolonie tenisowe turnusy przez całe wakacje

» rodzinne wczasy w Łebie10.07. – 17.07.2015

» obóz tenisowy nad jeziorem Dadaj19.07. – 29.07.2015

71_Tie Break reklama:Layout 1 15-06-22 10:29 Page 71

Page 72: TENISKLUB nr 94

Jak to si´ stało, ˝e pan, Styryjczyk,pochodzàcy z gór, nie został narcia-rzem, lecz tenisistà? – Mój ojciec grał w piłk´ i ja te˝ grałemw piłk´. Chodziłem na treningi, grałem,a obok boiska były korty tenisowe. I ciàglesłyszałem ten charakterystyczny odgłosodbijanych piłek. KiedyÊ latem rodzice za-pisali mnie na wakacyjny kurs tenisowyi tak zostało. Szybko zrozumiałem, o cochodzi w tej grze. Pierwsza fascynacja po-została i gdy jeszcze na koniec kursu wy-grałem turniej i zdobyłem puchar, byłojasne, ˝e zostan´ przy tenisie. I grałemi w tenisa, i w piłk´.Nigdy nie myÊlał pan o tym, aby jednak zostaç przy piłce no˝neji porzuciç tenis?– To była dyskusja, która pojawiła si´póêniej, gdy miałem si´ przenieÊç do in-ternatu piłkarskiego. Rozmawiałem o tymz ojcem, który czysto intuicyjnie powie-dział mi wtedy: „Spróbuj w tenisie,w piłce zawsze jeszcze zdà˝ysz daç si´pokopaç rywalom”. Posłuchałem go i chy-ba miał racj´.Nigdy pan tej decyzji nie ˝ałował?– OczywiÊcie, e były momenty zawahania.Nieraz myÊlałem, ˝e fajnie by było graçw Realu Madryt czy strzelaç bramkiw finale Ligi Mistrzów. Pytanie tylko, czyudałoby mi si´ zajÊç tak daleko. Piłka tosport zespołowy i nie wszystko zale˝y odciebie.Czy zawsze był pan najlepszym tenisistàw swoim roczniku w Austrii? – Nie, absolutnie nie. To ciàgn´ło si´ długo,zanim zostałem po raz pierwszy mistrzemkraju. Miałem wtedy 16 lat. Byli w tymczasie inni bardzo dobrzy gracze: Skoff,Antonitsch (wszyscy trzej trafili po latachdo dru˝yny daviscupowej – przyp. red.).A wszystko wynikało z tego, e przez wielelat nie było u nas hali tenisowej. I tak zimàgrałem w piłk´, a do tenisa wracałem

w kwietniu, gdy Ênieg schodził z kortów.Nadrabiałem zaległoÊci i we wrzeÊniugrałem najlepiej. A potem znów przychodziłazima, wi´c grałem w piłk´. A˝ wreszciew 1978 roku, gdy miałem 11 lat, zbudowanopierwszà hal´ tenisowà.Ile miał pan lat gdy zaczàł pan graçw tenisa? – Siedem. Kiedy po raz pierwszy pomyÊlał pan, ˝e mo˝e zostaç zawodowym tenisistà?– Miałem wyobra˝enia, marzenia… Ale toroÊnie z tobà. Najpierw chcesz byç mistrzemklubu, potem regionu, wreszcie całegokraju. RoÊniesz, trenujesz, rozwijasz si´,pokonujesz kolejne szczeble. Gdy zdaje cisi´, ˝e dalej ju˝ nie zajdziesz, nagle spoty-kasz nowych ludzi, otwierajà si´ nowemo˝liwoÊci, o których wczeÊniej nawetnie myÊlałeÊ, i rozwijasz si´ dalej. Majàc18 lat, wyjechałem do Monte Carlo, treno-wałem z najlepszymi. Patrzàc i grajàcz nimi na co dzieƒ, przestawałem si´ ichbaç, nie miałem respektu, co w tenisie jeststrasznie wa˝ne. Jak wa˝ne jest dla młodych zawod-ników, by stykali si´ z „wielkimi”tenisa?– Bardzo wa˝ne! Im wczeÊniej, tym lepiej.To poprawia twojà pewnoÊç siebie. Widzisz,ile ci do nich brakuje, ile musisz pracowaç,ale te˝ jak jesteÊ blisko i ˝e to te˝ sà ludzie,których mo˝esz kiedyÊ pokonaç. Tego nieosiàgniesz przez oglàdanie ich w telewizji.Skàd pomysł, by po latach wznowiçkarier´? Znów graç, tyle, ˝e z młodszy-mi o 20 lat chłopakami?– Bo tenis to jest dla mnie coÊ fascynujà-cego! Gdybym mógł, natychmiast znówruszyłbym w tras´ po challengerach –we Włoszech, Austrii, Niemczech. Kochamtakie ycie. Ten rytm treningów, podró˝y,reguł jak oddawanie kluczyków samo-chodowych za wypo˝yczonà puszk´ tre-ningowych piłek i tak dalej. Czułem

takà potrzeb´, ale to si´ skoƒczyło czterylata temu i chyba mi ju˝ wystarczy, choçbyło to okupione ci´˝kimi dwuletnimiprzygotowaniami, nim na koniec zagra-łem w wiedeƒskiej Stadthalle w turniejuATP. To mo˝e powinien pan zostaç treneremi ruszyç w takà tras´ jeszcze raz…– No tak, propozycji miałem co niemiara.Tylko jeÊli chcesz byç konsekwentnym, to musisz to robiç nie tydzieƒ czy dwa,a 40 tygodni w roku. A ja mam rodzin´,dwójk´ dorastajàcych dzieci i ˝on´, któranatychmiast by si´ chyba ze mnà rozwiodła,gdybym si´ na to zdecydował.A z własnymi dzieçmi nie chciał pantego robiç?– Nie, dlaczego… Tylko ˝e mój syn grawyczynowo w piłk´, jest ju˝ w centrumszkoleniowym w Brisbane, właÊnie zmieniłklub, a córka ma dopiero pi´ç lat. Grywaju˝ dwa-trzy razy w tygodniu, ale majeszcze czas. Czyli pana syn zagra byç mo˝e kiedyÊw reprezentacji Australii?– Tak, to niewykluczone. Raczej na pewnodla Australii, nie dla Austrii. Czuje si´ Au-stralijczykiem – tam si´ urodził i tam jestjego miejsce. A do tego oni majà naprawd´dobrych zawodników. Grali w czterechostatnich turniejach MÂ.Co pana popchn´ło, by wyjechaç do Australii?– Pierwszy raz pojechałem tam w 1988roku. PomyÊlałem wtedy, e to jest miejsce,gdzie mógłbym mieszkaç. Otwarci ludzie,fantastyczny kraj. I tak zostało…Co wi´c si´ stało, ˝e teraz znów jest pan cz´Êciej w Europie?– Mam tu firm´, fundacj´, interesy. Działamw biznesie. Udało mi si´ tak poukładaçsprawy, e jestem kilka miesi´cy tu, a potemwracam do Australii i jest mi z tym dobrze.Kim jest pan dziÊ dla austriackiegotenisa? Idolem? Ikonà?

Rozmowa „Tenisklubu”

Jestem z kortuZ Thomasem Musterem rozmawia Adam Romer, Stuttgart | Foto AFP / East News

72 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

72-74_MUSTER 1:Layout 1 15-06-22 14:01 Page 72

Page 73: TENISKLUB nr 94

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 73

– KiedyÊ wa˝nà figurà, tenisistà numerjeden, przez chwil´ kapitanem reprezentacjidaviscupowej, ale teraz coraz bardziej po-stacià z historii.A budowa własnego centrum szkoleniowego?– Na to zmarnowałem szeÊç lat i poddałemsi´, bo nie chciałem walczyç z miejscowymipolitykami. To było nie do przeskoczenia.Ale gra pan w tenisa?

– WłaÊciwie w ostatnich czterech latach tonie. Po operacjach kolan êle znosz´ obcià-˝enia. Do tego jeszcze niedawno, w styczniu,wa˝yłem 102 kilogramy! Teraz jest lepiej,ale to nie to samo, co Andre. On ciàgle graz ˝onà. B´dzie mi trudno z nim wygraç(Muster przegrał pokazówk´ z Agassim2:6, 2:6 – przyp.red.).Ale wydarzenia w tenisie Êledzi pan na bie˝àco?

Co sàdzi pan o młodych tenisistach?Kogo by pan wyró˝nił?– Niewàtpliwie Czoriç jest wyró˝niajàcymsi´ zawodnikiem. Teraz młody Zverev te˝.Jest kilku z niesamowitym potencjałem.Choçby taki nieco starszy Kyrgios. Nie mago i nagle nagle si´ pojawia. I jaki to gracz!A Janowicz?– No tak, on te˝. Te˝ pojawił si´ niejakoznikàd. Wyskoczył i teraz trzeba czekaç, �

72-74_MUSTER 1:Layout 1 15-06-22 14:01 Page 73

Page 74: TENISKLUB nr 94

Rozmowa „Tenisklubu”

74 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

co b´dzie dalej. To dotyczy wszystkichtych młodych chłopaków. Trzeba potwier-dziç to, co ju˝ si´ osiàgn´ło. Pracowaç nasłaboÊciami, rozwijaç silne strony, bo tenisnieustannie si´ zmienia. Próbowaç nowychrzeczy, nowych metod. Kto wie, co si´stanie za par´ lat. A nu˝ pojawià si´ nowe,wolniejsze piłki?Co pan powie o wielkiej „czwórce”?– Federer to fenomen. Nie wiem, czy

uda mu si´ jeszcze coÊ wygraç, ale to, coju˝ zrobił, stawia go w gronie najwi´kszych.D˝okoviç, Murray – wszystko zale˝y, jakporadzà sobie z presjà. Majà ju˝ WielkieSzlemy na koncie, a kto raz wygrał, chcekolejnych wygranych. Nadal – trudnopowiedzieç, co z jego kontuzjami, z jegociałem. To maszyna, w której jeÊli coÊ niepracuje idealnie, to mo˝e si´ zaciàç. Aleza nim przemawia doÊwiadczenie.Co by pan podpowiedział młodym tenisistom? Co jest najwa˝niejsze? Na co powinni zwracaç szczególnàuwag´?– Konsekwentna praca, obserwacja, rozwój.Cały czas trzeba wypróbowywaç nowerzeczy, nowe drogi, nie baç si´ zmian,które pozwalajà si´ rozwijaç z nowymiuderzeniami. To było coÊ, co mnie wy-ró˝niało. Cały czas szukaliÊmy na trenin-gach czegoÊ nowego: wczeÊniejszych ude-rzenia, innych rozwiàzaƒ taktycznych,nowych zagrywek, naciàgów, ràczek do do rakiet… A wszystko to po to, abyrozwijaç swojà gr´, aby nie staç w miejscu,bo gdy si´ zatrzymasz, to tak, jakbyÊ si´cofał. To mi troch´ teraz przeszkadzaw młodych tenisistach. Zarabiajà dobrze.Powiedzmy jak topowi mened˝erowie,ale właÊciwie to nie interesujà si´ tym, co robià. Nie interesuje ich tenis, nie roz-wijajà swojej gry. A przecie˝ zarabiajàctakie pieniàdze, trzeba si´ tym interesowaç! To ich praca! Słuchajàc pana mam wra˝enie, ˝e tenis to ciàgle pana ˝ycie.– OczywiÊcie! Przecie˝ wypełniał moje˝ycie przez lata. Trudno, bym nagle terazpowiedział, ˝e mnie to nie interesuje. To dlatego D˝okoviç bierze dziÊ Beckera,Federer Edberga a Murray wczeÊniej Lendla.Oni pomagajà im zrozumieç pewne rzeczyi rozwinàç si´ jako tenisistom.A pan by nie chciał tak doradzaç? – No tak, ale o tym ju˝ mówiliÊmy. Mu-siałbym na 100 procent wrócic do teniso-wego ˝ycia, a jak mówiłem, moja ˝onachyba by si´ natychmiast ze mnà rozwiodła(Êmiech). �

Thomas Muster pełnił funkcj´ kapitana reprezentacji Austrii w Pucharze Davisa

Thomas Muster wygrał 44 turnieje singlowe, w tym Roland Garros 1995. A˝ 40 z tych zwyci´stwodniósł na kortach ziemnych. W samym sezonie 1995 zdobył 12 tytułów (11 na màczce). Przez pi´ç tygodni marca i kwietnia 1996 był liderem rankingu ATP

72-74_MUSTER 1:Layout 1 15-06-22 14:01 Page 74

Page 75: TENISKLUB nr 94

MOC

System Flax Fiberpochłania drgania powstającew momencie uderzenia piłki.

System Soft Feelpochłania drgania rakiety

i wysoki komfort gry.

MOCNE UDERZENIE I REDUKCJA DRGAŃ!TR960Model zaprojektowany we współpracy z Nicolasem Escudé (najwyższe miejsce w klasyfikacji ATP: 17)

ZAGRAJ Z WIĘKSZĄ MOCĄ!TR990Model zaprojektowany we współpracy z Nicolasem ESCUDÉ (najwyższe miejsce w klasyfikacji ATP: 17)

Odpowiednia waga (300 g) i eliptyczny przekrój ramy zwiększają sztywność rakiety i moc uderzenia.

Waga 305 g ułatwiaprzyspieszenie lotu piłki.

OGRANICZENIE DRGAŃ

PORĘCZNOŚĆBalans na rączkę 32 cm. Balans na rączkę 32 cm.

Produkt dostępny w sklepach decathlon oraz na decathlon.pl z dostawą gratis.KUPUJ ONLINE

d

thlon.pl deca

75_DECATHLON reklama:Layout 1 15-06-22 10:31 Page 75

Page 76: TENISKLUB nr 94

Kroniki kortowe

76 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Najmłodszy mistrz Wimbledonu

76-78_KRONIKI:Layout 1 15-06-22 10:31 Page 76

Page 77: TENISKLUB nr 94

Z najomoÊç z Borisem Beckerem za-warłem w maju 1984 roku jakosprawozdawca kolarski „˚ycia War-

szawy”. Po jednym z etapów WyÊcigu Po-koju włàczyłem telewizor w hotelu w Mag-deburgu i zobaczyłem Wojciecha Fibakagrajàcego debla z wysokim, rudym chu-dzielcem. Byłem zaskoczony, bo władzeNiemieckiej Republiki Demokratycznejskutecznie wówczas blokowały odbiór za-chodniej telewizji. Okazało si´ jednak, ˝egoÊcie hotelowi czasami dost´powali tegoprzywileju.Becker miał wtedy szesnaÊcie i pół roku.Stawiał pierwsze kroki w zawodowym te-nisie. Opiekowali si´ nim Rumuni – trenerGuenther Bosch i mened˝er Ion Tiriac.Mo˝na przypuszczaç, ˝e wstawiennictwotego ostatniego skłoniło Fibaka do wspólnejgry z utalentowanym Niemcem. Polak byłprzecie˝ wybitnym deblistà i mógł wybieraçpartnerów wÊród elity. Tymczasem zdecy-dował si´ wystàpiç razem z nieznanymszerzej młokosem z Leimen.Leimen to niewielkie miasteczko (27tysi´cy mieszkaƒców) w Badenii-Wirtem-bergii. Ojciec Borisa, Karl-Heinz, z zawodu

architekt, zaprojektował tam centrum te-nisowe dla klubu Blau-Weiss. W tym wła-Ênie oÊrodku uczył si´ graç póêniejszymistrz Wimbledonu. Boris Franz Beckerbył jedynakiem. Rodzice liczyli, e chłopakskoƒczy studia i zajmie si´ czymÊ powa˝-nym. Syn jednak nie widział Êwiata pozatenisem. W dziesiàtej klasie definitywnierzucił szkoł´, bo nauka przeszkadzała muw grze i treningach.

Mistrz niepełnoletniTurniej, który w maju 1984 roku oglàdałemw enerdowskiej telewizji, rozgrywany byłw Monachium. Fibak i Becker niespodzie-wanie zwyci´˝yli w rywalizacji deblistów,pokonujàc w finale Amerykanina EricaFromma i Rumuna Florina Segarceanu.To był pierwszy zawodowy sukces Borisa.Na indywidualny triumf Niemiec czekałnieco ponad rok. Ten wa˝ny w jego ˝yciumoment nadszedł 16 czerwca 1985 rokuna kortach szacownego Queen’s Clubuw Londynie. A trzy tygodnie póêniej, 7lipca, rudzielec z Leimen wzniósł srebrnypuchar wr´czany mistrzom Wimbledonu.Niespełna 18-letni Becker (miał wtedy

dokładnie 17 lat i 227 dni) był wtedy naj-młodszym triumfatorem turnieju wiel-koszlemowego. I pierwszym w historiinierozstawionym zwyci´zcà na kortachAll England Lawn Tennis Clubu.Działo si´ to wszystko dokładnie 30 lattemu. W pierwszej rundzie Becker trafiłna Hanka Pfistera, znakomicie serwujàcegoAmerykanina. Ale młodziutki Niemiecserwował jeszcze lepiej, wygrywajàc 4:6,6:3, 6:2, 6:4. Potem była łatwa wygranaz Mattem Angerem (USA) 6:0, 6:1, 6:3i dwa znacznie trudniejsze zwyci´stwanad Joakimem Nystroemem (Szwecja)3:6, 7:6, 6:1, 4:6, 9:7 i Timem Mayotte’m(USA) 6:3, 4:6, 6:7, 7:6, 6:2. Trzech ko-lejnych rywali Boris pokonał w czterechsetach: w çwierçfinale Henriego Leconte’a(Francja) 7:6, 3:6, 6:3, 6:4, w półfinaleAndersa Jarryda (Szwecja) 2:6, 7:6, 6:3,6:3 i w finale Kevina Currena (USA) 6:3,6:7, 7:6, 6:4.Co z faworytami tamtego turnieju? Roz-stawiony z nr 1 Amerykanin John McEnroeodpadł w çwierçfinale po pora˝ce w trzechkrótkich setach z Currenem. Ivan Lendl(USA, nr 2) uległ w 1/8 finału Leconte’owi.Jimmy Connors (USA, nr 3) nie dał radyw półfinale Currenowi. A Mats Wilander(Szwecja, nr 4) przegrał ju˝ w pierwszejrundzie z reprezentantem Jugosławii, Slo-bodanem ˚ivojinoviciem.

W oczach SamprasaBoris Becker został pierwszym niemieckimmistrzem Wimbledonu. Ju˝ sam ten faktzapewniał młodemu tenisiÊcie sław´ conajmniej do koƒca ˝ycia. Rudzielec z Le-imen natychmiast zyskał w Republice Fe-deralnej ogromnà popularnoÊç, którà jed-nakowo˝ musiał si´ dzieliç z wielkà SteffiGraf (młodszà od niego o półtora roku).A potem jeszcze z Michaelem Stichem(młodszym o rok), mistrzem Wimbledonuz 1991 roku. Niemiecki tenis nigdy nie

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 77

Lotajàcy cyrk Borisa BeckeraTrzydzieÊci lat temu mało znany niemiecki młokosBoris Becker wdarł si´ do tenisowej elity, wygrywajàcturniej wimbledoƒski. Ten sukces powtórzył jeszczedwukrotnie (1986 i 1989). Dorzucił do tego wielko-szlemowe zwyci´stwa w Australian Open (1989) oraz dwa w US Open (1991 i 1996). Na długiej liÊcie wygranych przez niego imprez (49 w singlu) nie ma natomiast ˝adnego (!) turnieju na kortachziemnych.

Tekst Andrzej Fàfara | Foto AFP / East News

76-78_KRONIKI:Layout 1 15-06-22 10:31 Page 77

Page 78: TENISKLUB nr 94

był tak pot´˝ny jak na przełomie lat 80.i 90. XX wieku. Grała przecie˝ jeszczeAnke Huber, obie reprezentacje zdobywałyPuchar Federacji i Puchar Davisa, a Grafw 1988 roku zrobiła jak dotàd ostatniegow historii klasycznego Wielkiego Szlema(z olimpijskà „nadróbkà”).Boris był najbardziej wyrazistà postaciàspoÊród tej czwórki niemieckich asów.Zaczynajàc od koloru włosów, a koƒczàcna stylu gry. Mocno serwował, cz´stobiegał do siatki, potrafił zdobywaç punktydzi´ki piorunujàcym uderzeniom z for-hendu. Gdy atakował, bardzo trudno byłogo minàç, bo niczym bramkarz rzucał si´w stron´ pasingszotów. Ekipy piel´gnujàcewimbledoƒskie trawniki zawsze miałynajwi´cej pracy po meczach Beckera.Ten bezkompromisowy sposób gry czyniłgo piekielnie groênym rywalem na szybkichkortach – trawiastych i dywanowychw hali. Wielki Pete Sampras powiedziałkiedyÊ po pora˝ce z Beckerem (w finaleMasters w Stuttgarcie w 1996 roku), ˝eBoris jest najlepszym graczem halowym,z jakim kiedykolwiek przyszło mu wal-czyç.Niemiec potwierdzał t´ opini´ po wielokroç.Na wimbledoƒskiej trawie, po opisanymwy˝ej pierwszym triumfie, wygrywał jesz-cze dwukrotnie (1986 i 1989), a czteryrazy był w finale (1988, 1990, 1991i 1995). Dorzucił do tego trzy inne wiel-koszlemowe zwyci´stwa: jedno w Austra-

lian Open (1989) oraz dwa w US Open(1991 i 1996).

Z Fibakiem na dobry poczàtekNa długiej liÊcie wygranych przez niegoimprez jest te˝ koƒczàcy sezon turniejMasters (1988, 1992 i 1995) oraz PucharDavisa (1988 i 1989). W sumie Beckerodniósł zwyci´stwa w 49 imprezach ATPw singlu i 15 w deblu. Przez 12 tygodni(poczàwszy od 28 stycznia 1991 roku)był liderem rankingu ATP. Zarobił nakorcie, liczàc same nagrody, 25 milionówdolarów. Gdyby grał dzisiaj, ta kwotabyłaby zapewne co najmniej dwukrotniewi´ksza.Nigdy nie udało mu si´ jednak wygraçturnieju na kortach ziemnych. Najbli˝szytego był wiosnà 1995 roku w MonteCarlo, kiedy miał piłk´ meczowà w czwar-tym secie pojedynku z Austriakiem Tho-masem Musterem. Na màczce łatwiejbyło zmusiç Beckera do dłu˝szych wymian,które zazwyczaj przegrywał. Wolejoweataki Niemca stawały si´ na „ziemi” mniejskuteczne, a słynne robinsonady –ryzy-kowne. Tym bardziej wi´c nale˝y doceniçtrzy półfinały na Roland Garros (1987,1989 i 1991).Wi´ksze mo˝liwoÊci na wolnej nawierzchniziemnej dawała Borisowi gra deblowa.Ten jego pierwszy zawodowy sukces, od-niesiony wspólnie z Wojciechem Fibakiem,miał miejsce właÊnie na korcie ceglanym.

Na màczce rozgrywana te˝ była olimpijskarywalizacja podczas igrzysk w Barceloniew 1992 roku. Tam Becker wespół z Mi-chaelem Stichem został nagrodzony złotymmedalem. Z tym samym partnerem, któ-rego – według niemieckiej prasy (zwłasz-cza brukowej) – miał byç przeciwieƒstwem(stoicki Michael, egzaltowany Boris)i z którym rzekomo nie potrafił si´ doga-dywaç.

Nowe obliczeTabloidy, jeÊli ju˝ o nich mowa, zarobiłyna Beckerze krocie, sprzedajàc czytelnikomró˝ne pikantne szczegóły z jego ˝yciaprywatnego. W „Kronikach kortowych”,jak sama nazwa wskazuje, obowiàzujebardzo konkretne miejsce akcji, wi´cmusz´ te wàtki w ˝yciorysie słynnego te-nisisty pominàç. Kto ciekawy, ten napewno je znajdzie.Boris wrócił na łamy gazet w grudniu2013 roku. Tym razem w całkiem powa˝-nym wcieleniu. Został trenerem-mentoremNovaka D˝okovicia, którego poprowadziłdo kolejnych sukcesów. Współpracujàcz Niemcem, Serb zwyci´˝ył w dwóch tur-niejach wielkoszlemowych (Wimbledon2014 i Australian Open 2015).Lada moment Becker b´dzie towarzyszyłD˝okoviciowi na Wimbledonie – w miej-scu, w którym 30 lat temu dał całemuÊwiatu znaç o swoim przeogromnym ta-lencie. �

Kroniki kortowe

78 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

Boris Becker z byłà ˝onà (Barbarà Feltus) i aktualnym pracodawcà (Novakiem D˝okoviciem)

76-78_KRONIKI:Layout 1 15-06-22 10:31 Page 78

Page 79: TENISKLUB nr 94

Podaje In˝ynier

CZERWIEC – LIPIEC 2015| TENISklub| 79

To był trudny wybór: opisaç jak Andy Murray pod wpływem ci´˝arnej Amelie Mauresmo został feministà, czy jak Rafael Nadal dołàczył do tych, którzy zmieniajà reguły tenisa. Rzuciłem pi´ciofrankówkà, padło na Hiszpana.

Mo˝e dobrze, bo ˝onaci szkoccy feminiÊci chyba sà w poglàdach mniej trwali.

Na to Nadal – twardy facet. WłaÊnie si´ okazało, ˝e zwolniłz s´dziowania swoich meczów pana

Carlosa Bernardesa – Brazylijczyka. Tego samego, z którym w marcu w Miamisłowne turbulencje prze˝ył był te˝ Jerzy Janowicz, wi´c Polska mo˝e pami´ta, kto zacz (Bernardes, nie Janowicz).Nadal, jak ujawniły zagraniczne gazety, zwolniłs´dziego w zasadzie ju˝ w lutym podczas pół-finału turnieju w Rio de Janeiro, gdy zmienia-jàc spodenki zało˝one w poÊpiechu na lewàstron´, przekroczył limit czasu na przerw´mi´dzy punktami. WczeÊniej arbiter te˝ upar-cie mierzył czas przygotowania mistrza do serwisu i miał zastrze˝enia, choç Nadalnosi przecie˝ ładny szwajcarski zegarek za 700 tysi´cy euro i mógłby sobie na to cacko popatrzeç. Kto nie pami´ta: czas na wznowienie grywynosi 25 sekund w turniejach ATP Tour i 20 sekund w Wielkim Szlemie.Tak wi´c mikrofony przy korcie wychwyciły, jak Hiszpan rzekł do s´dziego, ˝e z powodówmetrologicznych (metrologia: nauka o wszela-kich pomiarach i ich interpretacji) ten muwi´cej s´dziowaç nie b´dzie i, jak si´ okazałow Pary˝u (i gdzie indziej te˝), słowa dotrzymał.Ju˝ do czasu gry na kortach Rolanda Garrosabrazylijski s´dzia mógł rozstrzygaç w 20 z 24 meczów Nadala, nie rozstrzygałw ˝adnym. Z tego faktu ATP nawet przesadniesi´ nie tłumaczy, no bo jak tu powiedzieç na głos znanà orwellowskà prawd´, ˝e w tenisie wszyscy sà równi, tylko niektórzytroch´ równiejsi.JeÊli ktoÊ sàdzi, ˝e sprawa i wzbudzona przeznià ˝ywa dyskusja jest nowa, to si´ myli. Kroniki kortowe (i red. Andrzej Fàfara)z pewnoÊcià pami´tajà, ˝e taki Richard Ingsdostał rok bez meczów Ivana Lendla za to, ˝e Êmiał odwróciç decyzj´ przy piłce meczo-wej i s´dziowaç mistrzowi rakiety bez zbyt-nich kompromisów. Swoje dostał te˝ od wie-

S¢DZIOWIE DO POÂREDNIAKA!

Felieton

Krzysztofa Rawy

mu, który ka˝dy widzi – s´dziowie rzeczywiÊ-cie nie sà konsekwentni. Jednych straszà, innych nie, gwiazdom raczej pobła˝ajà, na cosà liczne przykłady, ale te˝ potrafià byç zadzi-wiajàco surowi albo kreujà si´ na głównychaktorów widowiska. W tym chaosie panujà-cym na styku przepisów i ich interpretacji nie powinno byç szarej strefy, ale ta strefajest i spełniona sugestia Nadala, by brazylij-ski s´dzia mu w pracy nie towarzyszył, sytu-acji nie poprawia.Fakty sà wi´c takie: Novak z Belgradu, Rafael z Manacor, Andy z Dunblane i paru innych mistrzów rakiety ma w nosie reguł25/ 20 sekund, a jeÊli dodaç jeszcze wybie-ranie piłek do serwisu, wycieranie potu, łykinapoju w przejÊciu mi´dzy stronami, prze-dłu˝anie rozgrzewki, wiàzanie butów i innesposoby zawłaszczania czasu, to widaç, ˝e reguła w praktyce jest bez sensu. W ostatnim finale Australian Open Hiszpa-nowi zmierzono Êredni czas przygotowaniado podania 30 sekund, a Serbowi nawet 33!No to mo˝e poddam pod rozwag´ prostà in˝ynierskà propozycj´: ustaliç na zawszereguł 30 sekund, wywaliç z roboty wszyst-kich s´dziów stołkowych i liniowych, a za zaoszcz´dzone na ich pensjach kwotyzainstalowaç wsz´dzie „jastrz´bie oczy” oraz wyraêne i du˝e zegary z sekundnikiem.Dyskusji z komputerami nie b´dzie, challen-ge’ów te˝ nie, a przeklinanie mo˝e przeło˝yçna kary finansowe i punkty automatycznysystem rozpoznawania mowy w 70 j´zykach.Technika, prawd´ mówiàc, na to wszystko od dawna pozwala. KtoÊ mo˝e powie, ˝e tojakby wbrew tradycji i to te˝ jest prawda. No to mo˝e plan B: daç s´dziom kierowaçmeczem wedle ducha gry, przedłu˝aç przerwypo długich wymianach, pilnowaç tempa przykrótkich, wyrzucaç z roboty tylko tych, którzynie rozumiejà, o co chodzi.Lepsze to, ni˝ wymyÊlanie reguł, których niktnie przestrzega. �

lu sław pan Jeremy Shales (jeden z pierw-szych profesjonalnych s´dziów tenisa,wczeÊniej pracownik Bank of England), którynaraziwszy si´ nie raz Jimmy’emu Connor-sowi, zwłaszcza podczas Lipton Champion-ships w 1986 roku, rok póêniej stracił kon-trakt z Men’s International Professional Ten-nis Council. Przygarnàł go na lata Wimble-don, wi´c s´dzia biedy nie cierpiał, siedziałna korcie centralnym w Londynie całe 11 razypodczas finałów, od meczu Chris Evert z Mar-tinà Navratilovà w 1978 roku poczàwszy.Zostały po nim (zmarł w 2005 roku) barwneopowieÊci, tak˝e ta, ˝e Ilie Nastase kiedyÊw Londynie warknàł głoÊno po kolejnej repry-mendzie: „Nie «Nastase», tylko dla ciebie«pan Nastase»!”. No i „pan Nastase” dostałkolejnà kar´.Wracajàc do Nadala – nie b´dziemy si´opowiadaç, kto ma racj´: tenisiÊci, którzy zatrudniwszy, poniekàd za swojepieniàdze s´dziów, potem ich nie cenià, czy s´dziowie, którzy chcieliby orzekaç ÊciÊlewedle reguł, ale jakby nie za bardzo mogà lub chcà. Dzielny Rafa troch´ si´ potem sumitował, mówiàc ˝e Bernardes to rozjemcadobry, tylko na niego osobiÊcie êle działa, za bardzo przejmujàc si´ pi´cioma czy szeÊ-cioma sekundami zwłoki, a nie reagujàc zbyt ostro przy łamaniu rakiet, przeklinaniu,braku manier i podobnych przewinach innychgraczy. Tenisista jednak tylko dotknàł proble-

79_RAWA felieton:Layout 1 15-06-22 10:32 Page 79

Page 80: TENISKLUB nr 94

INTERNAZIONALI BNL D’ITALIA WTA PREMIER 5, 2 183 600 USD

RZYM, 09-017.05I runda singla: Irina-Camelia Begu

(Rumunia) – Urszula Radwaƒska (Polska,Q) 4:6, 6:2, 6:1.

åwierçfinały: Daria Gawriłowa (Rosja, Q) – Chri-stina McHale (USA, Q) 6:2, 6:4; Maria Szarapo-wa (Rosja, 3) – Wiktoria Azarenka (BiałoruÊ) 6:3,6:2; Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 10) – PetraKvitova (Czechy, 4) 6:3, 6:2; Simona Halep (Ru-munia, 2) – Alexandra Dulgheru (Rumunia, Q)6:1, 6:0.Półfinały: Szarapowa – Gawriłowa 7:5, 6:3; Suarez-Navarro – Halep 2:6, 6:3, 7:5.Finał: Szarapowa – Suarez-Navarro 4:6, 7:5, 6:1.I runda debla: Gabriela Dabrowski, Alicja Rosol-ska (Kanada, Polska) – Michaella Krajicek, Barbo-ra Strycova (Holandia, Czechy) 6:3, 6:0; BethanieMattek-Sands, Lucie Szafarzova (USA, Czechy, 5)– Klaudia Jans-Ignacik, Andreja Klepaç (Polska,Słowenia) 6:4, 6:3.II runda: Dabrowski, Rosolska – Andrea Hlavacz-kova, Lucie Hradecka (Czechy, 6) 6:4, 4:6, 11-9.åwierçfinał: Caroline Garcia, Katarina Srebotnik(Francja, Słowenia, 4) – Dabrowski, Rosolska 6:3,6:3.Finał: Timea Babos, Kristina Mladenovic (W´gry,Francja, 3) – Martina Hingis, Sania Mirza (Szwaj-caria, Indie, 1) 6:4, 6:3.

INTERNATIONAUX DE STRASBOURGWTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

STRASBURG, 17-23.05Katarzyna Piter odpadła w II (ostatniej) rundzieeliminacji.åwierçfinały singla: Kristina Mladenovic (Fran-cja) – Madison Keys (USA, 1) walkower; VirginieRazzano (Francja, WC) – Jelena Wiesnina (Rosja)4:6, 6:1, 6:1; Samantha Stosur (Australia, 3 WC)– Ajla Tomljanoviç (Chorwacja) 6:4, 3:6, 6:4; Slo-ane Stephens (USA) – Jelena Jankoviç (Serbia, 2WC) 6:1, krecz.Półfinały: Mladenovic – Razzano 6:3, 1:2 krecz;Stosur – Stephens 6:3, 3:6, 6:0.Finał: Stosur – Mladenovic 3:6, 6:2, 6:3.I runda debla: Alize Cornet, Magda Linette(Francja, Polska) – Agata Baraƒska, Victoria Mun-tean (Francja, Polska, WC) 6:2, 6:2.åwierçfinał: Nadia Kiczenok, Saisai Zheng (Ukra-ina, Chiny, 2) – Cornet, Linette 6:2, 1:6, 10-6.Finał: Chia-Jung Chuang, Chen Liang (Tajwan,Chiny, 1) – Kiczenok, Zheng 4:6, 6:4, 12-10.

NUERNBERGER VERSICHERUNGS CUPWTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

NORYMBERGA, 17-23.05åwierçfinały singla: Karin Knapp (Włochy, 6) – Julia Putincewa (Rosja, Q) 6:2, 6:4; Lara Arru-abarrena (Hiszpania) – Carina Witthoeft (Niemcy,8) 6:0, 6:4; Roberta Vinci (Włochy, 4) – KurumiNara (Japonia, 7) 6:1, 1:6, 6:4; Angelique Kerber(Niemcy, 2) – Misaki Doi (Japonia, Q) 6:2, 6:3.Półfinały: Knapp – Arruabarrena 6:0, 6:2; Vinci– Kerber walkower.Finał: Knapp – Vinci 7:6(5), 4:6, 6:1.I runda debla: Anna-Lena Groenefeld, Alicja Ro-solska (Niemcy, Polska, 3) – Nastja Kolar, ChantalSzkamlova (Słowenia, Słowacja) 6:4, 6:3.åwierçfinał: Oksana Kałasznikowa, JewgieniaRodina (Gruzja, Rosja) – Groenefeld, Rosolska7:5, 3:6, 10-5.

Finał: Hao-Ching Chan, Anabel Medina-Garri-gues (Tajwan, Hiszpania, 2) - Lara Arruabarrena,Raluca Olaru (Hiszpania, Rumunia, 4) 6:4,7:6(5).

AEGON OPEN NOTTINGHAMWTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

NOTTINGHAM, 08-14.06Paula Kania odpadła w III (ostatniej) rundzie eli-minacji.I runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 1WC) – Ałła Kudriawcewa (Rosja, Q) 6:0, 6:3;Magda Linette (Polska) – Daniela Hantuchova(Słowacja) 6:2, 4:6, 7:6(4).II runda: A. Radwaƒska – Christina McHale(USA) 6:3, 6:1; Lauren Davis (USA) – Linette 5:7,7:6(13), 6:2.åwierçfinały: A. Radwaƒska – Davis 6:2, 6:2;Monica Niculescu (Rumunia) – Johanna Konta(W. Brytania, WC) 6:2, 2:6, 6:2; Alison Riske(USA, 5) – Yanina Wickmayer (Belgia) 6:2, 2:0krecz; Ana Konjuh (Chorwacja) – Sachia Vickery(USA, Q) 6:2, 6:2.Półfinały: Niculescu – A. Radwaƒska 5:7, 6:4,6:0; Konjuh – Riske 6:4, 6:3.Finał: Konjuh – Niculescu 1:6, 6:4, 6:2. I runda debla: Chin-Wei Chan, Yi-Fan Xu (Taj-wan, Chiny) – Janette Husarova, Paula Kania(Słowacja, Polska) 6:4, 3:6, 10-5; Chia-JungChuang, Olga Sawczuk (Tajwan, Ukraina) – Ga-briela Dabrowski, Alicja Rosolska (Kanada, Pol-ska) 6:3, 6:1.Finał: Raquel Kops-Jones, Abigail Spears (USA,1) – Jocelyn Rae, Anna Smith (W. Brytania) 3:6,6:3, 11-9.

TOPSHELF OPEN WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

s’HERTOGENBOSCH, 05-14.06I runda singla: Annika Beck (Niemcy) – UrszulaRadwaƒska (Polska, Q) 6:2, 6:4.åwierçfinały: Camila Giorgi (Włochy, 5) – Jaro-sława Szwiedowa (Kazachstan) 4:6, 6:3, 7:6(9);Kiki Bertens (Holandia) – CoCo Vandeweghe(USA, 3) 6:4, 6:1; Belinda Bencic (Szwajcaria, 4)– Kristina Mladenovic (Francja, 7) 7:6(4), 6:7(4),7:5; Jelena Jankoviç (Serbia, 2) – Beck 6:4, 6:1.Półfinały: Giorgi – Bertens 6:2, 6:4; Bencic – Jankoviç 6:3, 6:3.Finał: Giorgi – Bencic 7:5, 6:3Finał debla: Asia Muhammad, Laura Siegemund(USA, Niemcy) – Jelena Jankoviç, Anastazja Pawlu-czenkowa (Serbia, Rosja, 3) 6:3, 7:5.

INTERNAZIONALI BNL D’ITALIA ATP WORLD TOUR MASTERS

10003 830 295 EURRZYM, 09-17.05

I runda singla: Grigor Dimitrow (Bułgaria, 10) – Jerzy Janowicz (Polska) 6:3, 7:6(4).åwierçfinały: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – KeiNishikori (Japonia, 5) 6:3, 3:6, 6:1; David Ferrer(Hiszpania, 7) – David Goffin (Belgia) 6:2, 4:6,6:3; Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 8) – RafaelNadal (Hiszpania, 4) 7:6(7), 6:2; Roger Federer(Szwajcaria, 2) – Tomasz Berdych (Czechy, 6) 6:3,6:3.Półfinały: D˝okoviç – Ferrer 6:4, 6:4; Federer – Wawrinka 6:4, 6:2.

Finał: D˝okoviç – Federer 6:4, 6:3.II runda debla: Jamie Murray, John Peers (W.Brytania, Australia) – Marcin Matkowski, NenadZimonjiç (Polska, Serbia, 4) 7:6(4), 7:5.Finał: Pablo Cuevas, David Marrero (Urugwaj,Hiszpania) – Marcel Granollers, Marc Lopez (Hisz-pania, 5) 6:4, 7:5.

OPEN DE NICE COTE D’AZURATP WORLD TOUR 250

494 310 EURNICEA, 17-23.05

åwierçfinały singla: Borna Czoriç (Chorwacja) – James Duckworth (Australia) 6:3, 7:6(3); Leonardo Mayer (Argentyna, 4) – Juan Monaco(Argentyna, 8) 6:3, 6:4; Dominic Thiem (Austria)– Ernests Gulbis (Łotwa, 3) 6:2, 6:4; John Isner(USA, 2) – Duszan Lajoviç (Serbia) 7:6(3), 6:4.Półfinały: L. Mayer – Czoriç 6:4, 6:3; Thiem – Isner 7:6(5), 6:3.Finał: Thiem – L. Mayer 6:7(8), 7:5, 7:6(2).Finał debla: Mate Paviç, Michael Venus (Chor-wacja, N. Zelandia) – Jean-Julien Rojer, Horia Te-cau (Holandia, Rumunia, 1) 7:6(4), 2:6, 10-8.

GENEVA OPEN ATP WORLD TOUR 250

494 310 EURGENEWA, 17-23.05

åwierçfinały singla: Federico Delbonis (Argenty-na) – Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 1) 6:7(5),6:4, 6:4; Joao Sousa (Portugalia, 6) – Pablo An-dujar (Hiszpania, 3) 6:4, 2:6, 7:6(6); ThomazBellucci (Brazylia) – Albert Ramos-Vinolas (Hisz-pania) 6:0, 1:6, 6:3; Santiago Giraldo (Kolumbia)– Marin Czilic (Chorwacja, 2 WC) 7:5, 6:3.Półfinały: Sousa (POR) – Delbonis 6:3, 2:6, 6:4;Bellucci – Giraldo 6:3, 6:4.Finał: Bellucci – Sousa (POR) 7:6(4), 6:4.Finał debla: Juan Sebastian Cabal, Robert Farah(Kolumbia, 2) – Raven Klaasen, Yen-Hsun Lu(RPA, Tajwan) 7:5, 4:6, 10-7.

MERCEDES CUPATP WORLD TOUR 250

642 070 EURSTUTTGART, 08-14.06

I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska) – DustinBrown (Niemcy, Q) 6:7(5), 6:4, 6:3.II runda: Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 6) – Ja-nowicz 6:4, 6:4.åwierçfinały: Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Ber-nard Tomic (Australia, 5) 6:4, 6:7(6), 6:3; GaelMonfils (Francja, 4) – Kohlschreiber 7:5, 3:6,6:3; Viktor Troicki (Serbia, 8) – Samuel Groth(Australia) 7:6(3), 6:1; Marin Cziliç (Chorwacja,2) – Mischa Zverev (Niemcy, WC) 4:6, 7:6(5),7:6(5).Półfinały: Nadal – Monfils 6:3, 6:4; Troicki – Czi-liç 6:3, 6:7(1), 7:6(2).Finał: Nadal – Troicki 7:6(3), 6:3.I runda debla: Marcin Matkowski, Nenad Zimo-njiç (Polska, Serbia, 2) – Gael Monflis, Gilles Si-mon (Francja) 6:3, 6:4.åwierçfinał: Matkowski, Zimonjiç – DustinBrown, Andreas Haider-Maurer (Niemcy, Austria)7:6(6), 6:2.Półfinał: Rohan Bopanna, Florin Mergea (Indie,Rumunia, 4) – Matkowski, Zimonjiç 6:3, 6:7(6),10-7.Finał: Bopanna, Mergea – Alexander Peya, BrunoSoares (Austria, Brazylia, 3) 5:7, 6:2, 10-7.

Wyniki

80 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

80-81_WYNIKI_1:Layout 1 15-06-22 14:04 Page 80

Page 81: TENISKLUB nr 94

TOPSHELF OPEN ATP WORLD TOUR 250

604 155 EURs’HERTOGENBOSCH, 05-14.06

åwierçfinały singla: Robin Haase (Holandia,WC) – Ivo Karloviç (Chorwacja, 5) 6:7(4), 6:4,7:6(3); Nicolas Mahut (Francja, Q) – Adrian Man-narino (Francja, 6) 6:1, 6:3; Gilles Mueller (Luk-semburg) – Marius Copil (Rumunia, WC) 7:6(4),6:1; David Goffin (Belgia, 2) – Ilia Marczenko(Ukraina, Q) 4:6, 7:6(3), 6:2.Półfinały: Mahut – Haase 5:7, 6:3, 6:4; Goffin – Mueller 7:6(4), 6:4.Finał: Mahut – Goffin 7:6(1), 6:1.I runda debla: Ivo Karloviç, Łukasz Kubot (Chor-wacja, Polska) – Robert Lindstedt, Scott Lipsky(Szwecja, USA) 6:0, 6:3.åwierçfinał: Karloviç, Kubot – Lleyton Hewitt,Matt Reid (Australia) walkower.Półfinał: Karloviç, Kubot – Jean-Julien Rojer, Ho-ria Tecau (Holandia, Rumunia, 1) 6:1, 3:6, 10-2.Finał: Karloviç, Kubot – Pierre-Hugues Herbert,Nicolas Mahut (Francja) 6:2, 7:6(9).

GRAŁY POLKI

ITF WOMEN’S CIRCUIT50 000 USD + H

St. Gaudens (Francja), 11-17.05åwierçfinał singla: Magda Linette (Polska, 3) – Amandine Hesse (Francja, WC) 7:6(5), 6:3.Półfinał: Maria-Teresa Torro-Flor (Hiszpania) – Li-nette 6:1, 6:3.

ITF WOMEN’S CIRCUIT25 000 USD

Raleigh (USA), 11-17.05Finał debla: Jan Abaza, Justyna Jegiołka (USA,Polska, 2) – Jacqueline Cako, Sally Peers (USA,Australia, 4) 7:6(4), 4:6, 10-7.

Grado (Włochy), 25-31.05åwierçfinał singla: Katarzyna Piter (Polska, 5) – Olga Saez-Larra (Hiszpania) 1:6, 7:6(2), 2:1krecz.Półfinał: Piter – Tereza Martincova (Czechy, 6)6:4, 1:0 krecz.Finał: Piter – Kristina Schmiedlova (Słowacja, JE)6:3, 6:0.Finał debla: Viktorija Golubic, Beatriz Haddad-Maia (Szwajcaria, Brazylia, 3) – Sharon Fichman,Katarzyna Piter (Kanada, Polska) 6:3, 6:2.

Moskwa (Rosja), 25-31.05åwierçfinał singla: Carolin Daniels (Niemcy, Q) – Katarzyna Kawa (Polska) 7:5, 6:4.

ITF WOMEN’S CIRCUIT10 000 USD

Sharm-el-Sheikh (Egipt), 08-14.06åwierçinał singla: Zuzanna Maciejewska (Pol-

ska) – Martina Pradova (Czechy) 6:2, 6:1.Półfinał: Alice Matteucci (Włochy, 1) – Maciejew-ska 6:4, 6:4.

GRALI POLACY

ATP CHALLENGER TOUR106 500 EUR

ProÊciejów (Czechy), 01-07.06Finał debla: Julian Knowle, Philipp Oswald (Au-stria, 1) – Mateusz Kowalczyk, Igor Zelenay (Pol-ska, Słowacja) 4:6, 6:3, 11-9.

ATP CHALLENGER TOUR42 500 EUR

Heilbronn (Niemcy), 11-17.05Finał debla: Mateusz Kowalczyk, Igor Zelenay(Polska, Słowacja, 2) – Dominik Meffert, Tim Pu-etz (Niemcy) 6:4, 6:3.

Praga (Czechy), 08-14.06Finał debla: Mateusz Kowalczyk, Igor Zelenay(Polska, Słowacja, 1) – Roberto Maytin, MiguelAngel Reyes-Varela (Wenezuela, Meksyk, 2) 6:2,7:6(5).

ITF MEN’S CIRCUIT15 000 USD

Bacau (Rumunia), 25-31.05åwierçfinał singla: Kamil Majchrzak (Polska, 7)– Michael Mmoh (USA) 6:4, 6:4.Półfinał: Majchrzak – Yannik Reuter (Belgia, 8)6:4, 6:4.Finał: Majrzak – Dragos Dima (Rumunia) 6:1,6:2.

ITF MEN’S CIRCUIT10 000 USD

Bastad (Szecja), 11-17.05åwierçfinał singla: Hubert Hurkacz (Polska, Q) – Richard Gabb (W. Brytania, 8) 7:6(10), 5:7,6:4.Półfinał: Dragos Nicolae Madaras (Rumunia, Q)– Gresk 3:6, 6:4, 7:6(4).

Praga (Czechy), 11-17.05åwierçfinał singla: Uładzimir Ignatik (BiałoruÊ,3) – Piotr Łomacki (Polska) 6:2, 6:1.Finał debla: Frantiszek Czermak, Robin Stanek(Czechy, 2) – Kamil Gajewski, Szymon Walków(Polska) 6:3, 6:3.

Pantiani (Gruzja), 18-24.05åwierçfinał singla: Grzegorz Panfil (Polska, 1) – Giorgi Jawachiszwili (Gruzja, Q) 6:4, 6:1.Półfinał: Panfil – Marco Bortolotti (Włochy, 4)6:3, 6:1.

Finał: Panfil – Pedro Sakamoto (Brazylia, 3)7:6(5), 7:5.Finał debla: Benjamin Balleret, Marco Bortolotti(Monako, Włochy, 1) – Paweł CiaÊ, Grzegorz Panfil(Polska, 3) 7:6(4), 7:5.

Jabłoniec nad Nysà (Czechy), 18-24.05Finał debla: Mateusz Kowalczyk, Adam Majchro-wicz (Polska, 2) – Daniel Altmaier, Paul Woerner(Niemcy) 6:3, 7:5.

Pantiani (Gruzja), 25-31.05åwierçfinał singla: Grzegorz Panfil (Polska, 1) – Aleksander Metreweli (Gruzja, 7 WC) 7:6(4),6:3.Półfinał: Panfil – Thiago Monteiro (Brazylia, 4)7:5, 6:3.Finał: Fanfil – Wiktor Bałuda (Rosja, 2) 6:1,7:6(0).

Pantiani (Gruzja), 01-07.06åwierçfinały singla: Aleksander Metreweli (Gru-zja, 4) – Karol Drzewiecki (Polska) 6:0, 6:0; Paweł CiaÊ (Polska, 5 Q) – Pedro Sakamoto (Bra-zylia, 2) 4:6, 6:4, 6:2.Półfinał: Marco Bortolotti (Włochy, 3) – CiaÊ 6:4,6:4.

Pantiani (Gruzja), 08-14.06Finał debla: Marco Bortolotti, Francesco Monta-gatto (Włochy, 1) – Karol Drzewiecki, Jan Zieliƒski(Polska, 2) 6:3, 6:2.

CZERWIEC – LIPIEC 2015 | TENISklub| 81

80-81_WYNIKI_1:Layout 1 15-06-22 14:04 Page 81

Page 82: TENISKLUB nr 94

W nast´pnym numerze

UKRAINA W SZCZECINIENasze oczekiwania wcale nie sà zbyt wygórowanei razem z tenisistami wierzymy w ich awans º–– do Grupy Âwiatowej Pucharu Davisa. W tym roku do pokonania pozostały jeszczedwie przeszkody – pierwsza to Ukraina, którazaraz po Wimbledonie (wszystko wskazuje na to, ˝e w najsilniejszym składzie) stawi si´w Szczecinie.

JEST Z KOGO BRAå PRZYKŁAD!Cztery lata temu mistrzami Polski zostali PaulaKania i Jerzy Janowicz. Oni ten tytuł potraktowalijako jeden z etapów kariery, a nie cel w samw sobie, i zdà˝yli ju˝ zagraç nawet na korciecentralnym Wimbledonu. W Gliwicach spotkajàsi´ kolejni kandydaci na mistrzów. Byle nie tylkonaszego podwórka…

WY DAW CA4S MEDIA Sp. z o. o.REDAKTOR NACZELNYAdam Romer [email protected]

SEKRETARZ REDAKCJIArtur St. Rolak [email protected]

ZESPÓ¸ REDAKCYJNYM. Grzybowska, J. Luba, M. Rejniak-Romer, T. Wolfke

STALI WSPÓ¸PRACOWNICYJ. Ciastoƒ, Al. Depowska, A. Fàfara, P. Figura, M. Grabarczyk, K. Jans- Ignacik, J. Kowal, L. Malinowski, M. Rabenda, K. Rawa, H. Sawka, S. Sikora, K. Stefaƒska, M. Weso∏ek, K. Witwicka, H. Zdankiewicz

OPRACOWANIE GRAFICZNECezary Jasiƒski, Rados∏aw Watras (ok∏adka)

ZDJ¢CIE NA OK¸ADCEAFP / East News

ADRES REDAKCJIul. Koncertowa 8a, 02-787 Warszawa tel./fax: 22 641 70 [email protected] www.tenisklub.pl

BIURO REKLAMYAneta Chrzanowskaaneta@ pepecommunications.com tel. kom.:+48 505 157 808 ul. Kochanowskiego 33A/5101-864 Warszawa

DRUK Drukarnia ArtDrukul. Napoleona 4, 05-230 Kobyłkatel.: 22 786 08 30, fax: 22 786 89 04www.artdruk.com

jest zarejestrowanym znakiem towarowym 4S MEDIA Sp. z o. o. RE DAK CJA NIE PO NO SI OD PO WIE DZIAL NO ÂCI ZA NA DE S¸A NE R¢ KO PI SY, ZDJ¢ CIA I IN NE ZA ÑCZ NI KI ORAZ ZA TREÂå RE KLAM I OG¸O SZE¡. ZASTRZE GA SO BIE PRA WO DO AD IU STA CJI TEK STÓW.

DWA CHUDEWYSTARCZÑNie mamy a˝ tyle czasu – ani my, ani AgnieszkaRadwaƒska – aby czekaç siedem lat. Nam wystarczà tylko dwa chude. Poza tym nie mo˝na w rankingu tylko spadaç i spadaç,pora mocno si´ odbiç od czternastego miejscaw rankingu i wróciç do Êcisłej czołówki. A gdzie lepiej to zrobiç, jeÊli nie na Wimbledonie?Na SW19 b´dziemy jak zawsze!

Porady fachowców Felietony Rankingi Wyniki

82 | TENISklub| CZERWIEC – LIPIEC 2015

82_Zapowiedzi:Layout 1 15-06-22 10:35 Page 82

Page 83: TENISKLUB nr 94

210 275 t i l b i dd 1 2015 04 23 23 34 47

83_RECMAN reklama:Layout 1 15-06-22 10:35 Page 83

Page 84: TENISKLUB nr 94

84_RADO reklama:Layout 1 15-06-22 10:36 Page 84