M i e s i ę c z n i k i n F O R M A c Y J n O - P U B L i c Y s T Y c z n Y

ISS

N 1

897-

8908

maj 2016nr 111 (IX rok)

CENA 0 zł

MIASTA: Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek, Nieszawa GMINY: Aleksandrów Kuj., Bądkowo, Koneck, Raciążek, Waganiec, Zakrzewo

ww

w.k

ujaw

y.m

edia

.pl

Fot.

Mar

ek Ig

nato

wsk

i

V KULTURALNE PRZESILENIE 25 czerwca 2016

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.plII nr 111, maj 2016 Jubileusz 55 lat

55 lat instytucji kulturyCzęść I, powiatowa Obiekt Powiatowego Domu Kultury w Alek-

sandrowie Kujawskim budowano od 1958 roku. Towarzyszyło temu wiele emocji, bo-wiem przyczyną przedłużającej się budowy było m.in zalewanie kotłowni, fosy scenicznej i innych pomieszczeń piwnicznych wodami gruntowymi, które przez kolejne dziesiątki lat dawały znać o sobie komplikując funkcjo-nowanie placówki. Na początku 1961 roku w „Dzienniku Wieczornym” ukazał się artykuł pt. „Czy Aleksandrów Kujawski będzie miał już w maju PDK?” Czytamy w nim m.in.:

Powiatowy Dom Kultury w Aleksandro-wie Kujawskim budowany jest od 1958 roku. W swej historii miał być już kilkakrotnie otwie-rany. Terminy się przeciągały, ale jednocze-śnie (warto zwrócić uwagę na fakt) Aleksan-drów Kujawski dzięki tym zwłokom - wygrał! Wygrał, bo zmieniały się założenia PDK na korzyść miasta. Najpierw miał kosztować 1800 tys. złotych i był bardzo mały tylko z salą widowiskową. W drugim założeniu koszt bu-dowy wzrósł do 3.500 tys. złotych, a obecnie sięga 6 mln złotych. I będzie jednym z pięk-niejszych obiektów w woj. bydgoskim.

I tak 21 maja 1961 roku o godz. 12.00 speł-niło się marzenie mieszkańców Aleksandrowa Kujawskiego. Otwarto Powiatowy Dom Kultu-ry. Ten najnowocześniejszy obiekt w mieście posiadał salę widowiskową na 420 miejsc ze sceną, a pod nią fosę dla orkiestry na ok. 30 muzyków, ekran panoramiczny, garderoby i kawiarnię dla 60 osób, czytelnię dla 30 osób, salę wystaw, pokój gier stolikowych do gry w szachy, warcaby i brydża. Nie mogło za-braknąć w nim również gabinetu muzyczne-go, rytmicznego i tanecznego dla dzieci. Była modelarnia i kabina projekcyjna.

Pierwszym kierownikiem PDK został Mi-rosław Temeriusz. Placówka dysponowała budżetem w wysokości milion złotych. Za-trudniała 27 pracowników i 7 instruktorów płatnych godzinowo. Znaczącym osiągnię-ciem tamtego okresu było powołanie do życia Powiatowej Kroniki Filmowej. Rozwijały się sekcje i koła zainteresowań, a w ślad za tym indywidualne sukcesy ich uczestników.

Przez kolejne dziesiątki lat pracowali nad tym kolejni instruktorzy. Nad umiejętnościami plastycznymi swoich podopiecznych czuwa-ły: Krystyna Pawłowska - Bernacka, Barba-ra Kawczyńska, Teresa Warian-Ostrowska. Znaczące sukcesy odnosili aleksandrowscy modelarze, którymi opiekował się instruktor Aeroklubu Pomorskiego Zygmunt Franckie-wicz. Zespoły tańca ludowego i współczesne-go prowadziła Teresa Kuraszkiewicz. Eduka-cję muzyczną i rozwijanie zainteresowań w tej dziedzinie proponowało wielu instruktorów, m.in. Zbigniew Erwiński, który bardzo moc-no zapisał się w historii Aleksandrowa Kujaw-skiego. W „pedeku” działało Społeczne Ogni-

Powiatowy Dom Kultury, Aleksandrowski Dom Kultury, Miejskie Centrum Kultury

sko Artystyczne pod kierownictwem Henryka Karwińskiego.

Powiatowy Dom Kultury w Aleksandrowie Kujawskim (późniejszy Aleksandrowski Dom Kultury i Miejskie Centrum Kultury) reali-zował ambitne przedsięwzięcia kulturalne, zapraszał największe znakomitości polskiej sceny. Gościli tutaj m.in. Mieczysław Fog, Je-rzy Waldorf, Czesław Niemen, Halina Kunicka, Lucjan Kydryński, Irena Jarocka, Piotr Szcze-panik, Krystyna Prońko, Irena Santor, Irena Kwiatkowska, Hanka Bielicka, Wioletta Willas, Bogdan Łazuka, Stanisław Mikulski, gwiazdy serialu „Czterej pancerni i pies”, znakomite zespoły muzyczne w ramach przeglądów Gi-tariada i nie tylko.

Część II, współczesna

Tak jest również dzisiaj. Nie ma identycz-nych, jak wówczas sekcji czy kół zaintereso-wań. Jednak stale rozszerzana oferta stwarza możliwość wyboru mieszkańcom Aleksan-drowa Kujawskiego i okolic; również do udzia-łu w atrakcyjnych wydarzeniach kulturalnych. Poprzez projekt Aleksandrowskie Spotkania z Pasją zapraszamy utalentowanych i „pozy-tywnie zakręconych” mieszkańców Aleksan-drowa Kujawskiego do dzielenia się z innymi swoimi zainteresowaniami, umiejętnościami, pasjami. Kilkadziesiąt odsłon tych spotkań ujawniło dużą grupę ludzi, którzy w naszym sąsiedztwie robią rzeczy piękne.

Kolejną propozycją Miejskiego Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim są Spo-tkania ze znanymi ludźmi ze świata kultury, sportu, telewizji, kina, teatru i in. Chociaż „prowincja” to stan umysłu to jednak zapra-szamy tutaj znanych ludzi, aby mieszkańcy mogli spotkać się z nimi w naszym domu kul-tury, wysłuchać historii ich życia, sukcesów i porażek i usłyszeć, że oni, ci znani, których oglądamy codziennie na ekranach naszych telewizorów nie zawsze urodzili się w dużych miastach. Osiągnęli sukces dzięki przede wszystkich swojej pracy a czasem odrobinie szczęścia. Co to oznacza? Że wszystko jest możliwe. Dlatego projekt ten skierowany jest w głównej mierze do młodzieży, chociaż zdarzają się i takie wydarzenia jak spotkanie

z ks. Adamem Bonieckim czy Emilią Krakow-ską gromadzące liczną dorosłą publiczność z zainteresowaniem przyjmującą tego typu propozycje. A można mnożyć przykłady, bo-wiem spotkań ze znanymi ludźmi odbyło się już kilkadziesiąt.

Miejskie Centrum Kultury to również am-bitne propozycje koncertowe. Mimo braku sali widowiskowej udało nam się zrealizować z powodzeniem koncert Artura Gadowskiego, zespołów Golden Life, Zdrowa Woda, Nocna Zmiana Bluesa. Gościliśmy muzyków spoza naszego kraju. Najbardziej chyba aleksan-drowskiej publiczności spodobał się w ostat-nim czasie ukraiński akordeonista Volodymir Gajdyczuk, który koncertował u nas już trzy razy. Gościliśmy również Graine Duffy z Ir-landii w towarzystwie Paul’a Sherry (Irlandia), Łukasza Gorczycy (Polska) i Tomka Dominika (Polska), a także Bena Prevo (USA), Gwyna Ashtona (Australia), Andrea Lattari (Włochy/Polska).

Poza tym w Miejskim Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim działają koła zainteresowań dające możliwość rozwijania swoich umiejętności i zdolności:

* Koło plastyczne prowadzi mgr Agnieszka Kraszewska,

* Chórem Lutnia Nova dyryguje mgr Kaja Potrzebska,

* Koło filozoficzne prowadzi mgr Dariusz Wojciechowski,

* Zespoły wokalne prowadzi mgr Barba-ra Szelągowska (manager zespołów Tomasz Skibiński),

* Koło fotograficzne prowadzi mgr Marcin Strych,

Grupę rekonstrukcji historycznej prowadzi mgr Piotr Nowiński,

* Klub fotografa OBIEKTYW SENIORA pro-wadzi inż. Izydor Zaręba,

* Grupę krajoznawczą - turystyczną pro-wadzi mgr Marek Ignatowski

Opiekę nad wokalnymi umiejętnościami Klubu Seniora „Złoty Wiek” sprawuje Marian Kotas.

Poza tym w murach MCK działają sekcje zainteresowań Kujawsko - Dobrzyńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Aleksan-

drowie Kujawskim: Grupa Teatralna TĘCZA prowadzona przez mgr Romę Zabłocką i Do-rotę Iwińską, Damskie spotkania Pań - Stu-dentek UTW, Rękodzieło artystyczne prowa-dzone przez Dorotę Iwińską, sekcja aerobicu.

Miejskie Centrum Kultury otwarte jest na

współpracę z organizacjami pozarządowymi z Aleksandrowa Kujawskiego i umożliwia im odbywanie cyklicznych spotkań w pomiesz-czeniach placówki.

Nie byłoby naszych aktualnych osiągnięć, gdyby nie dyrektorski pomysł na utworzenie Stowarzyszenia „Aleksandrowska Kultura”, Stowarzyszenia, które powołane jest wprost do wspierania działalności Miejskiego Cen-trum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim. I tak jest od 2012 roku. Z powodzeniem re-alizowane projekty wspólne i indywidualne są wartością dodaną w obszarze kultury Alek-sandrowa Kujawskiego.

Nie byłoby wreszcie naszych aktualnych osiągnięć bez pracowników Miejskiego Cen-trum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim. Podziękowania należą się Marcie Krakowiec-kiej, Agnieszce Kraszewskiej, Krystynie Chu-mańskiej, Krystynie Pieniążek-Bołotowicz, Halinie Weinmuller, Andrzejowi Gosławskie-mu, Marcinowi Miciowi, Tomaszowi Skibiń-skiemu. Dzięki serdeczne stażystom byłym i obecnym, którzy swoimi pomysłami wnoszą świeży powiew w naszą rozpędzoną działal-ność kulturalną. Ślę podziękowania na ręce byłych pracowników PDK, ADK, MCK.

Serdeczne podziękowania dla wolonta-riuszy, ludzi dobrej woli - naszych dobro-czyńców oraz dyrektorów zaprzyjaźnionych instytucji kultury, z którymi współpracujemy na co dzień. Dziękuję bardzo dyrektor MCK w Ciechocinku Barbarze Kawczyńskiej, dy-rektor GOK w Raciążku Agacie Ceglewskiej, dyrektor GOK w Konecku Jolancie Rosiń-skiej, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Aleksandrowie Kujawskim Wandzie Drabi-kowskiej, z-cy dyrektor Browaru B we Wło-cławku Janowi Jabłońskiemu, dyrektor Ku-jawsko-Pomorskiego Impresaryjnego Teatru Muzycznego w Toruniu Annie Wołek, dyrekto-rowi Filharmonii Pomorskiej Maciejowi Puto.

W ciągu 55 lat istnienia PDK, ADK i MCK kierowane było przez: Mirosława Temeriusza, Jerzego Rzechowskiego, Kornelię Osińską, Mariana Szafrańskiego, Krystynę Tulińską, Zbigniewa Pietrzaka, Gerarda Czempisza, Ma-riusza Trojanowskiego i moją skromną osobę, która dziękuje poprzednikom za lata ciężkiej pracy w obszarze kultury dla mieszkańców miasta i powiatu Aleksandrowskiego.

Składam również serdeczne podziękowa-nia na ręce dr Andrzeja Cieśli, burmistrza miasta Aleksandrowa Kujawskiego za auten-tyczne zaangażowanie w działalność Miejskie-go Centrum Kultury. Nie chcę w tym miejscu nikogo pominąć, dlatego serdecznie dziękuję wszystkim nie wymienionym z imienia i na-zwiska osobom i instytucjom, które wspierają działalność MCK.

Zapraszamy do Miejskiego Centrum Kul-tury w Aleksandrowie Kujawskim.

ARKADIUSZ GRALAKdyrektor Miejskiego Centrum Kultury

Część pierwsza, powiatowa opracowana na podstawie kronik PDK i wspomnień Mariana Szafrańskiego „Z kart 50-letniej historii aleksan-drowskiego MCK”, „Gazeta Aleksandrowska” nr 48, 49 i 50 z 2011 roku.

Dawny budynek Powiatowego Domu Kultury wraz z salą widowiskową w Aleksandrowie Kujawskim

M i e s i ę c z n i k i n F O R M A c Y J n O - P U B L i c Y s T Y c z n Y

ISS

N 1

897-

8908

maj 2016nr 111 (IX rok)

CENA 0 zł

MIASTA: Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek, Nieszawa GMINY: Aleksandrów Kuj., Bądkowo, Koneck, Raciążek, Waganiec, Zakrzewo

ww

w.k

ujaw

y.m

edia

.pl

ogłoszenia

Reklamuj się w „Gazecie Aleksandrowskiej” Największy nakład. Cały trafia do Mieszkańców

Zapraszamy do czytania wersji elektronicznejStrona internetowa: www.kujawy.media.pl

Zakończenie wielkiego progra-mu budowy kanalizacji sanitarnej i modernizacji oczyszczalni ście-ków w Aleksandrowie Kujawskim to dopiero połowa sukcesu.

Tę realizowaną wielomilionowy-mi nakładami inwestycję trzeba jeszcze rozliczyć. A może to nastą-pić z tymi, którzy wyłożyli ogrom-ne środki na budowę, czyli Wo-jewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pod warunkiem uzyskania prze-widzianego efektu ekologicznego. Przekłada się to na liczbę planowa-nych przyłączy. W końcu ponoszo-no tak ogromne nakłady po to, aby

poprawił się stan sanitarny w mie-ście. Koniec z szambami, często przeciekającymi, koniec z wywoże-niem nieczystości beczkowozami.

Choć od zakończenia budowy sieci kanalizacyjnej i oddania do użytku zmodernizowanej, a tak naprawdę nowej oczyszczalni ścieków, minął rok wielu miesz-kańców nie przyłączyło się do no-wych instalacji. W tej sytuacji bur-mistrz Aleksandrowa Kujawskiego 18 kwietnia wydał zarządzenie, w którym przypomina o obowiązku przyłączenia się do nowo zbudo-wanej kanalizacji sanitarnej.

- Nie wprowadzam niczego no-wego – mówi burmistrz Andrzej

Cieśla. – Przypominam tylko co wynika z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach z 13 września 1996 roku. Mówi ona, że właściciele posesji, przy których wybudowano sieć kanalizacji sa-nitarnej są zobowiązani do przyłą-czenia się do niej.

Ze swojej strony apeluję o wy-pełnienie tego obowiązku nie tylko dlatego, że dzięki włączeniu się do sieci poprawi się stan sanitarny w mieście, co jest oczywiste. Od wypełnienia tego obowiązku zale-ży uzyskanie planowanego efektu ekologicznego, który przyjęto przy-dzielając nam środki na to wielkie

Kanalizacja gotowa, ale za mało mieszkańców z niej korzysta

Burmistrz martwi się o efekt ekologiczny przedsięwzięcie inwestycyjne. Nie możemy tego zmarnować.

Burmistrz nie mówi, że konse-kwencją nie spełnienia efektu eko-logicznego może być konieczność zwrotu uzyskanej dotacji przez Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. A ponieważ jest ono spółką miejską, to skutki koniecz-ności oddania wielu milionów złotych oznaczyłyby także krach finansowy dla miasta.

Zgodnie z zarządzeniem bur-mistrza wykonanie przyłącza oraz zawarcie umowy z Przedsiębior-stwem Wodociągów i Kanalizacji na odbiór ścieków musi nastąpić w nieprzekraczalnym terminie do 31 lipca. Warto przypomnieć, że za niedopełnienie tego obowiązku są sankcje karne przewidziane w ustawie.

Do sprawy wrócimy w czerw-cowym wydaniu „Gazety”.

St.B.

W NUMERZE:

* Rozmowa z proboszczem ks. Zbigniewem ADAMIA-KIEM, który opuszcza alek-sandrowską parafię i jedzie

do WłochCzytaj str. 14

* Pomysł na salę widowi-skową MCK

Czytaj str. 16

* Co się nie podoba pre-zesowi Toruńskich Wodo-ciągów i prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodocią-gów i Kanalizacji w Ciecho-cinku w publikacjach na te-mat zaopatrzenia uzdrowiska w wodę?

Czytaj str. 5 i 13

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Aktualnościwww.kujawy.media.pl2 nr 111, maj 2016

śp.

Janusza Pawlickiego

Wszystkim, którzy dzielili z nami smutek i żal, okazali wiele serca i życzliwości oraz uczestniczyli we mszy św. i ceremonii

pogrzebowej, odprowadzając na miejsce wiecznego spoczynku naszego ukochanego

a w szczególności: ks. proboszczowi Leszkowi Malinowskiemu z parafii Przemienienia Pańskiego,

władzom samorządowym Gminy Aleksandrów Kujawski, wójtom, burmistrzom, współpracow-

nikom, pocztom sztandarowym, kolegom druhom OSP, dyrektorom szkół, sąsiadom, przyjaciołom,

znajomym za modlitwę, intencje mszalne, złożone wieńce i kwiaty

serdeczne podziękowania składają

Żona i Dzieci

PODZIĘKOWANIE

Wyrazy głębokiego współczuciaRodzinie i Najbliższym

z powodu śmierci

Jana StolarskiegoWieloletniego Prezesa Zarządu Gminnego

Ochotniczych Straży Pożarnych, Radnego Gmi-ny Aleksandrów Kujawski kadencji 1990-1994, byłego Sołtysa Sołectwa Służewo i pracownika Urzędu Gminy.

składająWójt Gminy wraz z Pracownikami Urzędu Gminy Aleksandrów Kujawskioraz Przewodniczący Rady Gminy wraz z Radnymi Gminy Aleksandrów Kujawski

30 kwietnia 2016 roku zmarła

Pani

Krystyna MrozińskaPrezes Stowarzyszenia Przyjaciół Łazieńca

„CUDNE MANOWCE”

Rodzinie Zmarłej składamy wyrazy głębokiego współczucia

Wójt Gminy wraz z Pracownikami Urzędu Gminy oraz Przewodniczący Rady Gminy

wraz z Radą Gminy

Miejskie Centrum Kultury w Alek-sandrowie Kujawskim zaprasza czy-telników „Gazety Aleksandrowskiej” na czerwcowe wydarzenia kulturalne.

* 3 czerwca br. o godz. 12.00 na autorskie spotkanie z Krystyną Wasil-kowską-Frelichowską. Tego samego dnia o godz. 17.00 odbędą się po-kazowe, bezpłatne zajęcia tańca dla dzieci. Zapraszamy dzieci z rodzicami.

* 25 czerwca o godz. 10.00 odbę-dzie się XVIII Festiwal Młodych Talen-

tów „Zostań Gwiaz-dą” realizowany we współpracy ze Stowa-rzyszeniem „Aleksan-drowska Kultura”.

Tego samego dnia 25 czerwca od godz. 17.00 KUL-TURALNE PRZESILENIE i obcho-dy 55-lecia INSTYTUCJI KULTURY w Aleksandrowie Kujawskim. Patro-nat honorowy marszałka wojewódz-twa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego i burmistrza Aleksandro-wa Kujawskiego Andrzeja Cieśli.

W programie wystawy, prezentacje i inne niespodzianki, a w finale koncert

pt. „Wieczór z gwiazdami”. Pamiętają państwo występy Ałły Pugaczowej, Karela Gotta, Al Bano i Rominy Power, Zdzisławy Sośnickiej, Annie Lennox, Elvisa Presleya, Demisa Roussosa, Danuty Rinn, Mireille Mathieu, Rudie-go Schubertha i innych? Z pewnością tak.

Zapraszamy zatem na znakomite show aktorów - kameleonów wcie-lających się w legendarne gwiazdy muzyki.

Arkadiusz Gralak dyrektor Miejskiego Centrum Kultury

w Aleksandrowie Kujawskim.

MCK zaprasza

Są granice, których przekroczenie jest niebezpieczne: przekroczywszy je bowiem, wrócić już niepodobna.

Fiodor Dostojewski „Zbrodnia i kara”

Urząd Miejski w Alek-sandrowier Kujawskim informuje, że piątek 27 maja będzie nieczynny. Interesan-tów zaprasza w sobotę 4 czerwca br.

Jednocześnie Wydział Finansowy informuje, iż w związku z ustaleniem dnia 27 maja dniem wolnym od pracy dla pracowników Urzędu Miejskiego w Aleksan-drowie Kujawskim, wypłata świadczeń rodzinnych i świad-czeń 500+ termin R-Ś (kasa i przelew) nastąpi 25 maja.

Warto do tej iformsacji dodać, że dzień wolny od pracy 27 maja zrobiło sobie wiele innych instytucji pu-blicznych i zakładów pracy.

Szykuje się więc długi weekend. Czwartek 26 maja dzień wolny, bo Boże Ciało. Piątek urzędy i wiele firm ro-bią sobie dzień wolny, który zamierzają odpracować 4 czerwca, a sobota i niedziela - wiadomo też wolne. Oczy-wiście nie dla wszystkich.

Urząd 27 majanie pracuje

Podczas spotkania wojewodów z udziałem m.in. prezes rady ministrów Beaty Szydło, wojewo-da kujawsko-pomorski poinformował o postępach w realizacji programu 500+. Z informacji wynika, że w województwie kujaw-sko-pomorskim złożono 125.538 wniosków, wydano 43.077 decyzji, wypłacono świadczenia 500+ w kwo-cie ponad 22 mln zł, co stosunek wydanych decyzji do złożonych wniosków wyniósł 34,3 proc.

Gminy, w których stosu-nek wydanych decyzji 500+ do złożonych wniosków przekroczył 90 procent, to: Bukowiec, Sadki, Aleksan-drów Kujawski, Kowal, Ra-dziejów, Boniewo, Fabianki, Koneck.

Na podstawie powyż-szych danych Gazeta Pomorska przedstawiła ranking, z którego wynika, że w Aleksandrowie Ku-jawskim na 798 złożonych wniosków, do sprawdzenia zostało już tylko 24. Taki wy-nik daje pierwsze miejsce wśród liderów wydanych decyzji dotyczących progra-mu 500+.

Aleksandrów Kuj.w czołówce

W miniony piątek, 20 maja w Aleksandrowie Kujawskim obchodzono uroczyście Dzień Straża-ka. W obecności zastępcy komendanta wojewódzkie-go PSP w Toruniu st. kpt. Jacka Kaczmarka, starosty aleksandrowskiego Dariusza Wochny, przewodniczącej rady powiatu Renaty Go-lec, burmistrzów i wójtów, zaproszonych gości padały słowa podziękowania straża-kom zawodowym za dotych-czasową służbę, wręczano odznaczenia i awanse na wyższe stopnie zawodowe.

Prezydent RP przyznał Me-dale Brązowe za Długoletnią Służbę: mł. asp. Michałowi SOBCZAKOWI, st. asp. Mi-chałowi SERAFICKIEMU, starszym ogniomistrzom - Marlenie SZCZĘSNEJ, To-maszowi OSIŃSKIEMU i Mi-chałowi ŻBIKOWSKIEMU.

Brązową Odznakę Zasłu-żony dla Ochrony Przeciw-pożarowej minister spraw wewnętrznych nadał mł. asp. Piotrowi PARYSIOWI oraz st. ogn. Mariuszowi KA-MIŃSKIEMU.

Rozkazem komendan-ta głównego Państwowej

Straży Pożarnej na stopień aspiranta sztabowego awan-sował st. asp. Radosław BAJDALSKI. Z kolei kujaw-sko-pomorski komendant wojewódzki PSP nadał stop-nie starszego ogniomistrza ogniomistrzom: Tomaszowi Błachowiakowi, Robertowi Bartoszakowi i Tomaszo-wi Osińskiemu, młodszego ogniomistrza – st. sek. Arka-diuszowi Skrucha, starszego sekcyjnego sek. Markowi Buszka.

(bis)

Do odznaczeń wystąp

Powiatowy dzień strażaka

Fot.

PKS

P

Od 12 lat organizacja po-żytku publicznego Sieć Oby-watelska Watchdog działa w Polsce na rzecz jawności życia publicznego, monito-rując przestrzeganie prawa, informując o tym społeczeń-stwo, udzielając porad praw-nych, rekomendując zmiany prawa, a również prowadząc akcje edukacyjne.

Na spotkaniu 13 maja w MCK Aneta Pierzchała-To-lak informowała uczestników o ich prawie dostępu do in-formacji publicznej, a przez to możliwości kontrolowa-nia poczynań rządzących. To z kolei przekłada się w dalszej

perspektywie na większe u c z e s t n i c -two w życiu publicznym, a poprzez to budowę s p o ł e c z e ń -stwa oby-watelskiego. Wspomnia -ła również o obowiązku

urzędów i samorządów do udzielania takiej informa-cji na żądanie pytającego, a również w sposób zwycza-jowo przyjęty w biuletynach informacji publicznej.

Uczestnicy dowiedzieli się również jak uzyskać dostęp do aktów prawa międzyna-rodowego, państwowego i lokalnego oraz pomocnych źródeł orzecznictwa praw-nego, gdzie można znaleźć przykłady praktycznych roz-wiązań prawnych.

Biorący udział w spotkaniu zadawali pytania w zakresie dostępu do informacji pu-blicznej, prawa administra-cyjnego oraz problemów z załatwianiem spraw w urzę-dach.

Spotkanie zorganizowano staraniem Miejskiego Cen-trum Kultury i Stowarzysze-nia „Aleksandrowska Kultu-ra”.

Zbigniew Sołtysiński

Prawo do informacji

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Promocja www.kujawy.media.pl 3nr 111, maj 2016

ogłoszenie

Od 2004 roku 2 maja obcho-dzony jest Dzień Flagi Rzecz-pospolitej Polskiej. W dniu tym organizowane są różnego rodzaju akcje i manifestacje patriotyczne. Taką też zorga-nizowano w Aleksandrowie Kujawskim.

Happening zorganizowany przez Urząd Miejski i Starostwo Powiatowe w Aleksandrowie Kujawskim odbył się przed budynkiem magistratu. Roz-poczęto od wciągnięcia flagi państwowej na maszt i hymnu narodowego. Później nastąpiły okolicznościowe wystąpienia burmistrza Andrzeja Cieśli i sta-rosty Dariusza Wochny, mówią-ce o randze święta i roli symboli państwowych i narodowych.

Czas zebranym uprzyjemniał występ Młodzieżowej Orkiestry Dętej przy ZG OSP w Wagańcu. Orkiestrą dyrygował Maciej

Dzień Flagi. Miasto z powiatem

Przygodziński. Wykonano kilka utworów z kanonu polskiej pieśni patriotycznej oraz szlagie-rów muzyki marszowej.

Włodarze miasta i powiatu rozdawali flagi państwowe, a później, szczególnie najmłod-szych uczestników manifestacji, częstowano szczodrze słodycza-mi. A tych najmłodszych było najwięcej na placu. Każde dziec-ko z biało-czerwoną chorągiew-ką w rączce z zaciekawieniem przyglądające się wydarzeniom.

Jako ciekawostkę można podać, że 2 maja w 1945 r. polscy żołnierze umieścili biało--czerwoną flagę na Kolumnie Zwycięstwa – Siegessäule oraz na Reichstagu w Berlinie. W okresie PRL właśnie w tym dniu zdejmowano po 1 maja flagi państwowe, aby nie były eksponowane w dniu zniesione-go przez władze komunistyczne Święta Konstytucji 3 Maja.

Mimo że Dzień Flagi stał się polską tradycją, bo obchodzo-ny jest już od 12 lat corocznie, na manifestację przed magi-stratem nie stawiły się rzesze mieszkańców, jakby można się spodziewać. Dziwić może ten brak zainteresowania ze strony mieszkańców, bo to w końcu dzień czczenia symboli, które są znakami naszej tożsamo-ści narodowej. Dzień flagi nie jest tylko polskim zwycza-jem, święto to obchodzi się również w wielu krajach, gdzie organizowane jest z dużym rozmachem, w oprawie imprez towarzyszących.

- W przyszłości i u nas będzie lepiej. Być może jeszcze ten dzień nie zakorzenił się dostatecznie w świadomości mieszkańców – mówił Dariusz Wochna, starosta aleksandrowski.

Tekst i fot.Zbigniew Sołtysiński

Przed Urzędem Miejskim w Aleksandrowie Kujawskim

rekl

amy

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Powiat Aleksandrowskiwww.kujawy.media.pl4 nr 111, maj 2016

W niedzielę 22 maja o godz. 11.00 z placu 3 Maja w Aleksan-drowie Kujawskim ruszył jubi-leuszowy, X Powiatowy Rajd Rowerowy. W rajdzie wystar-towały 754 osoby, czyli pobity został ubiegłoroczny rekord frekwencji, który do tej pory wynosił 715 rowerzystów! Ro-werzyści pokonali w sumie 48 km, jadąc przez pięć gmin po-wiatu. Organizatorem imprezy był starosta aleksandrowski – Dariusz Wochna.

Pierwszy rajd odbył się we wrześniu 2011 roku. Wzięły w nim wtedy udział 102 osoby, które przejechały razem trasę li-czącą 23 km. Rajd zakończył się piknikiem przy Miejskim Cen-trum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim. Obecnie organiza-torzy każdorazowo planują pik-nik gdzieś na trasie rajdu, aby uczestnicy mogli nabrać sił na dalszą drogę. Dziś Powiatowy Rajd Rowerowy to największa rowerowa impreza w regionie. To duża impreza rekreacyjna, chwalona przez uczestników, służby zabezpieczające i człon-ków stowarzyszeń rowerowych za organizację, dobór tras i atrakcje podczas postoju.

Pogoda na starcie i na całej trasie dziesiątego rajdu sprzyja-ła uczestnikom. Po przejechaniu 35 km przez: Ośno, Ostrowąs, Brzeźno, Kruszynek, las konec-ki, Spoczynek, Święte, Niszcze-wy, Michalin, Ariany, Waganiec

4 maja br. Powiatowy Szpital w Aleksandrowie Kujawskim odwiedził marszałek Piotr Całbecki. Marszałkowi towarzyszył burmistrz Andrzej Cieśla, a także starosta Dariusz Wochna, wicestarosta Wojciech Marjański i członek zarządu powiatu - Lotfi Mansour oraz dyrektor szpitala - Mariusz Trojanowski.

Szpital w Aleksandrowie Kujawskim jest jednym z benefi-cjentów realizowanego przy wsparciu samorządu wojewódz-twa założenia, że baza materialna wszystkich lecznic w regio-nie musi odpowiadać współczesnym europejskim standardom lecznictwa. Jesienią 2015 roku, po zakończeniu prac termomo-dernizacyjnych w głównym budynku lecznicy, otwarto nową centralną sterylizatornię wykorzystującą sprzęt sterylizacyjny najnowszej generacji.

W ramach tego samego, wartego ponad 4 miliony złotych pakietu inwestycyjnego, sfinansowanego ze środków RPO 2007-2013, dokonano zakupu sprzętu i narzędzi chirurgicznych oraz przeprowadzono przebudowę i modernizację pomiesz-czeń oddziału chirurgii ogólnej i onkologicznej.

Ponadto marszałek Piotr Całbecki odwiedził rewitalizowaną część zabytkowego dworca kolejowego w Aleksandrowie Kujawskim, w której od niedawna mieści się Miejska Biblioteka Publiczna.

Informujemy, że w piątek 27 maja br. Starostwo Powia-towe w Aleksandrowie Kujawskim będzie nieczynne. Dzień wolny dla pracowników urzędu został wprowa-

dzony na mocy zarządzenia starosty aleksandrowskiego nr 17/2016 z 17 maja 2016 r.

23 maja ruszyło składanie wniosków o przyjęcie do szkół ponadgimnazjalnych. Gimnazjalistom przypominamy, że na-bór do szkół ponadgimnazjalnych na rok szkolny 2016/2017 będzie prowadzony w formie elektronicznej. Oferta szkół pro-wadzonych przez Powiat oraz wszelkie informacje i terminy znaleźć można na stronie internetowej naboru elektroniczne-go: www.nabor.pcss.pl/aleksandrowkujawski

Powiat Aleksandrowski jest organem prowadzącym dla: Liceum Ogólnokształcącego w Ciechocinku, Zespołu Szkół nr 1 CKP w Aleksandrowie Kujawskim oraz Zespołu Szkół nr 2 im. mjra H. Dobrzańskiego „Hubala” w Aleksandrowie Kujawskim.

28 kwietnia w Miejskim Centrum Kultury w Ciechocinku odbył się Powiatowy Konkurs pn. „Zatańcz z nami”. Tanecz-ny konkurs dla dzieci w wieku przedszkolnym zorganizowało Niepubliczne Przedszkole „Jaś i Małgosia” z Ciechocinka przy wsparciu Zarządu Powiatu Aleksandrowskiego. Honorowy pa-tronat objął starosta aleksandrowski - Dariusz Wochna. Repre-zentacje z poszczególnych przedszkoli z terenu powiatu aleksan-drowskiego prezentowały starannie przygotowane na tę okazję układy taneczne. Pierwsze miejsce zajęła grupa „Czarodzieje” z Przedszkola Bajka w Ciechocinku.

Zarząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego podjął uchwa-łę o powołaniu Regionalnego Komitetu Ekonomii Społecznej. Gremium składa się z przedstawicieli samorządu województwa i samorządów lokalnych, a także sektora ekonomii społecznej, nauki oraz biznesu. Rolą Komitetu będzie kreowanie nowych, innowacyjnych rozwiązań dotyczących ekonomii społecznej w regionie oraz identyfikowanie barier w rozwoju ekonomii społecznej. W skład Komitetu weszło 13 samorządowców, w tym starosta aleksandrowski Dariusz Wochna, jako przedsta-wiciel Konwentu Starostów Województwa Kujawsko-Pomor-skiego. Pełny skład RKES na lata 2015-2019 zamieszczony jest na stronie internetowej www.aleksandrow.pl

27 kwietnia br. w siedzibie Starostwa Powiatowego odby-ła się konferencja zorganizowana we współpracy ze Stowa-rzyszeniem Pomocy Osobom Autystycznym w Gdańsku w ra-mach Programu Pomocy Osobom Autystycznym z Terenów Wiejskich oraz ich Rodzinom pn. „Zrozumieć autyzm”.

Konferencja powiatowa stanowi pierwszy krok realizacji pro-gramu „Zrozumieć autyzm” na terenie powiatu aleksandrow-skiego. Kolejnym elementem programu są bezpłatne szkolenia z terapii behawioralnej dla specjalistów pracujących z osobami z autyzmem, a także rodziców i opiekunów oraz szerzenie wie-dzy dotyczącej autyzmu wśród osób bezpośrednio stykających się z tym problemem na gruncie zawodowym.

Spotkanie otworzył Piotr Marciniak - sekretarz powiatu. Na-stępnie zaproszeni goście, dzieląc się swoim doświadczeniem zawodowym, zaprezentowali przykłady dobrych praktyk oraz sposoby budowania systemu wsparcia dla osób z autyzmem i ich rodzin. Uczestnicy konferencji zostali zapoznani z sytuacją osób z autyzmem w powiecie aleksandrowskim, z organizacją i metodami wykorzystywanymi w Ośrodku Rewalidacyjno--Wychowawczym dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem, zagad-nieniami związanymi z zespołem Aspergera oraz sytuacją osób z autyzmem po 24 roku życia.

Uwaga gimnazjaliści

Marszałek z wizytą

Komitet Ekonomii Społecznej

Zrozumieć autyzm

Powiatowy konkurs taneczny

Powiat Aleksandrowski otrzymał kolejne środki na przebudowę drogi powia-towej nr 2603C Ciechocinek - Siutkowo, od km 1+009 do km 5+006” w ramach Pro-gramu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Wysokość dofinansowania tej inwestycji stanowi 63,63 proc. wartości całego zadania. Inwe-stycja realizowana będzie przy współpracy i współfinansowa-niu Gminy Raciążek.

Ponadto skutecznie udało się pozyskać dofinansowanie

Kolejne środki na drogi powiatuinwestycji w wysokości 50 proc. wartości na zadanie pn. „Przebudowa drogi powia-towej nr 2528C Żyrosławice - Przybranowo wraz z prze-budową mostu o dł. 2,8 km od 5+950 do 8+750” - I etap. Inwestycja przewiduje prze-budowę mostu w ramach re-zerwy celowej z Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa. Zadanie to zrealizowane zo-stanie we współpracy i przy

współfinansowaniu z lokalnym samorządem, w tym przypad-ku gminą wiejską Aleksan-drów Kujawski.

Sukces jest tym większy, że wszystkie wnioski przygotowa-ne w tym roku przez Wydział Rozwoju i Inwestycji Powiatu otrzymały dofinansowanie. To kolejny element poprawy infra-struktury drogowej przypisanej Powiatowi Aleksandrowskie-

mu. Ważnym narzędziem w pla-nowaniu prac inwestycyjnych jest możliwość pozyskiwania środków zewnętrznych na reali-zację poszczególnych inwesty-cji i współpraca z poszczegól-nymi samorządami gminnymi. Uzyskane dofinansowanie pro-jektów w ramach wyżej wymie-nionych programów jest efek-tem takiej właśnie współpracy.

27 maja starostwo nieczynne

Strona przygotowana przez Starostwo Powiatowe

i Sierzchowo, rajdowa kolum-na dojechała do Raciążka. Tu na wzgórzu zamkowym od-był się piknik zorganizowany przy współudziale gospodarzy – gminy Raciążek. Wszyscy uczestnicy rajdu bezpłatnie otrzymali ciepły poczęstunek, wodę mineralną, kawę lub her-batę. Dzieci mogły bawić się na

przygotowanym specjalnie na tę okazję dmuchanym placu za-baw i dodatkowo, korzystać do woli ze stanowisk z watą cukro-wą i popcornem.

Pobyt rowerzystów na zam-kowym wzgórzu uświetniał pokaz Grupy Rekonstrukcyjnej „Gród Graniczny”, działającej na co dzień przy Miejskim Cen-

trum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim. Chętni rzucali do celu toporem, dzidą, strzelano też z łuku. Grupa „Gród Gra-niczny” odtworzyła u podnóża zamkowych ruin prawdziwą średniowieczną osadę i urzą-dziła pokaz średniowiecznych rzemiosł. W międzyczasie po-licjanci z Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujaw-skim znakowali rowery, wpro-wadzając je do policyjnej ewi-dencji na wypadek kradzieży.

Z gościnnego Raciążka rowe-rzyści udali się drogą powiato-wą przez Turzno do Aleksandro-wa Kujawskiego, gdzie starosta oficjalnie zakończył X Powia-towy Rajd Rowerowy. Słowa podziękowania zostały skiero-wane do sponsorów, instytucji i służb zabezpieczających trasę. Uczestnicy rajdu otrzymali gra-tulacje za przejechanie 48-kilo-metrowej trasy i zaproszenie na kolejną, jedenastą edycję rajdu.

Organizatorzy kierują po-dziękowania dla instytucji wspierających: Komendy Po-wiatowej Policji w Aleksan-drowie Kuj., „Przychodni Ro-dzinnej” NZOZ, Zarządowi Dróg Powiatowych, Gminnego Ośrodka Kultury w Raciążku, MCK w Aleksandrowie Ku-jawskim, Zakładu Leczniczo – Opiekuńczego w Raciążku, OSP w Aleksandrowie Kujaw-skim, OSP w Opoczkach, OSP w Ostrowąsie, OSP w Konecku, OSP w Zbrachlinie, OSP w Sierz-chowie, OSP w Raciążku, OSP w Służewie, OSP w Plebance. Szczególne podziękowania dla Gminy Miejskiej Aleksandrów Kujawski i gospodarzy rajdowe-go pikniku - Gminy Raciążek.

Rajd nie odbyłby się w tak bogatej oprawie bez sponso-rów. W tym roku wspierali go: Dragonnet, Dróbaleks, Eko-skład, Karo, Polkorn, Rt-com, RTM Opakowania, Znaktom, Winpol, Dariusz Rybczyński, BIN, Uzdrowisko Ciechocinek S.A., Zespół Szkół nr 2 im. „Hu-bala” .

X powiatowy rajd rowerowyMoment startu. Starosta daje sygnał flagą powiatu

Trasa wiodła m.in. przez Ostrowąs

Starosta i wójt Wiesława Słowińska witają cyklistów na pikniku w Raciążku Pokaz walki rycerzy

Był czas na posiłek

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Promocja www.kujawy.media.pl 5nr 111, maj 2016 nr 111, maj 2016

Po ukazaniu się w kwietniowym wy-daniu „Gazety” publikacji „Mity o wod-nej inwestycji dla Ciechocinka” od To-ruńskich Wodociągów otrzymaliśmy pismo z wyjaśnieniami, które choć ma charakter polemiki potraktowaliśmy je jako sprostowanie, więc cytujemy je w całości. W tej sytuacji zgodnie z wy-maganiami prawa prasowego możemy się do niego odnieść w następnym wy-daniu, co też uczynimy.

O wodzie dla Ciechocinka, czytaj też str. 13.

1. Nie jest prawdą, że nową magistralą popłynie woda z ujęcia powierzchniowe-go. Wobec tego wszelkie sugestie, tezy, insynuacje autora dotyczące tego wątku są wyłącznym nieuprawnionym poglą-dem autora.

2. Nie jest prawdą, że Toruńskie Wo-dociągi nie będą w stanie w okresach zwiększonego poboru dostarczyć korzy-stającym z nowej rury znacznie większej ilości wody. Po 1 stycznia 2018 roku, czyli po wybudowaniu instalacji spółka będzie w stanie obsłużyć w pełni potencjalnych klientów, nawet jeśli zapotrzebowanie wyniesie 3 lub 4 tysiące metrów na dobę. Rezerwy na ujęciach wody w Toruniu się-gają 30 tys. metrów sześc. na dobę wobec tego wody dla Ciechocinka i Aleksandro-wa Kujawskiego po prostu nie zabraknie.

3. Nie jest prawdą jakoby podczas prze-syłu wody nastąpi pogorszenie jej jakości i to w takim stopniu, że może to zdys-kwalifikować te wodę w oczach odbior-ców. Otóż do rurociągu kierowana będzie woda bardzo dobrej jakości ze studni głębinowych, odporna na pogorszenie podstawowych parametrów w trakcie przesyłu, a ponadto mamy do czynienia z krótkim odcinkiem, bo zaledwie 12 km

(w samym Toruniu sieć liczy 600 km), na dodatek nie jakiejś kilkudziesięcioletniej, a nowej rury. Bieżące badania wody do-starczanej przez Toruńskie Wodociągi są dostępne na stronie internetowej spółki. Ciechocinkowi i Gminie Aleksandrów Ku-jawski zaoferowano wodę z gwarancją najwyższej jakości na miejscu dostawy, czyli w Ciechocinku i Aleksandrowie Ku-jawskim.

4. Nie jest prawdą, że inwestycja może kosztować nawet ok. 8,5 mln zł. Szaco-wane koszty (ok. 6 mln zł) są zapisane w porozumieniu z władzami Ciechocinka i tylko takie koszty są podstawą do kalku-lacji przewidywanych cen ujętych w po-rozumieniu. Oczywiście będą one jeszcze niższe, jeśli z naszej oferty skorzysta także Gmina Aleksandrów Kujawski. W rzeczy-wistości, wobec głodu na rynku wyko-nawstwa, o czym wszyscy wiemy, należy przypuszczać, iż ten koszt będzie niższy, a obniży go jeszcze spodziewane umo-rzenie części kredytu.

Inwestycja obejmuje całą niezbędną in-frastrukturę, łącznie z konieczną automa-tyką i zbiornikami, o których pisze autor. Całość bowiem ma być tak wykonana, abyśmy mogli świadczyć usługi dla na-szych klientów na najwyższym poziomie, na miarę techniki XXI wieku. Gdyby in-westycja miałaby kosztować wymienione przez autora ok. 8,5 mln zł, to nie byłaby realizowana i w związku z tym wszelkie dywagacje autora, jaka byłaby cena wody przy takim koszcie inwestycji, nie mają najmniejszego sensu.

Władysław Majewski, prezes zarządu

Lucjan Pluciński, wiceprezes zarządu

Mity o wodnej inwestycji dla Ciechocinka

Śladem naszych publikacji

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gospodarkawww.kujawy.media.pl6 nr 111, maj 2016

Produkcja wyrobów z wi-kliny w Aleksandrowie Ku-jawskim ma wieloletnią tradycję.

W drugiej połowie dwu-dziestego wieku powstało Przedsiębiorstwo Produkcji Wikliniarskiej „Las”, które w latach swego rozkwi-tu zatrudniało w produkcji i administracji ponad 200 pracowników. Na potrzeby tego zakładu w szkole zawo-dowej im. Hubala kształcono uczniów w zawodzie wikli-niarz-plecionkarz a ucznio-wie odbywali praktyki w za-kładzie lub u chałupników.

Przedsiębiorstwo „Las” nie wytrzymało jednak re-guł przemian ustrojowych i znalazło się w stanie upa-dłości a następnie zostało zlikwidowane. Organizacją produkcji wikliniarskiej za-jęły się osoby prywatne, zatrudniając wielu wykwa-lifikowanych i doskonale wykształconych rzemieślni-ków. Jednym z kontynuato-rów działalności w branży wikliniarskiej jest Przedsię-biorstwo Wielobranżowe Magnuss mające siedzibę przy ulicy Kościelnej.

Rozmawiamy z AGNIESZ-KĄ MĄKOWSKĄ, właściciel-ką firmy.

Od jak dawna istnieje Przedsiębiorstwo Magnuss zajmujące się produkcją wy-robów z wikliny?

- Firma działa od 2006 roku, kiedy to zakupiłam po filmie Elektron rozwalającą się halę przy ulicy Kościel-nej, a po wykonaniu remon-tu stworzyłam warunki do pracy wikliniarskiej i zatrud-niłam pracowników.

Co panią pociąga w tym zawodzie?

- Wikliniarstwo to produkcja z naturalnego surowca. Pomy-śleć, że z takiej zwykłej wierz-

bowej witki za pomocą rąk ludzkich mogą powstać rzeczy o wielorakim zastosowaniu. Wiklina w tym momencie jest jak kamień, czy glina dla rzeź-biarza. W Nowym Tomyślu co roku odbywa się Festiwal Wikliny i Plecionkarstwa, a co pięć lat Światowy Festiwal Wi-kliny, na który przyjeżdżają wikliniarze z całego świata. To co oni pokazują, to naprawdę dzieła sztuki.

Czy miała pani jakieś szczególne przygotowanie w dziedzinie wikliniarstwa?

- Kiedy zaczynałam swo-ją działalność, to niewiele miałam wiedzy na ten te-mat. Moje wykształcenie z wikliniarstwem nie miało nic wspólnego, choć wiedza prawnicza i ekonomiczna pomaga w prowadzeniu fir-my. Kiedy zdecydowałam się na prowadzenie działalności w tej dziedzinie, musiałam wielu rzeczy się nauczyć, po-głębiałam wiedzę o wikliniar-stwie a po zdaniu egzami-nów uzyskałam tytuł mistrza w zawodzie koszykarz - ple-

cionkarz, co upoważnia mnie do prowadzenia zakładu, choć z pewnością nie mogę się równać biegłością w wy-plataniu z moimi pracowni-kami, którzy są prawdziwymi wirtuozami w swoim fachu.

Jakie są perspektywy tego zawodu, czy samo wi-kliniarstwo ma przyszłość?

- Wydaje mi się, że tak jak wiklina jest wykorzystywana przez ludzi od wielu wieków, tak zawsze będzie wykorzy-stywana. Nie będzie to pew-nie nigdy produkcja prze-mysłowa, na wielką skalę, ale taka jak w tej chwili, dla pewnej grupy klientów, którzy poszukują innych od plastiko-wych, zalewających nasz ry-nek wyrobów. To są produkty dla ludzi ceniących sobie na-turalny surowiec i specyficzną estetykę samej wikliny i wyro-bów z niej wykonanych.

Trzeba zauważyć, że na-stępuje odradzanie wielu rzadkich już zawodów, choć-by garncarstwo, kowalstwo, tkactwo, pieczenie chleba według dawnych receptur. I co najważniejsze jest rów-nież zapotrzebowanie na takie produkty. Organizowane są nawet rozmaite festyny doty-czące zanikających zawodów, jak choćby na wyspie Wolin. Można zauważyć dążenie do odtwarzania starych zawo-dów, ale również taki wiklino-wy koszyk na zakupy lub fotel bujany pozostanie chyba na zawsze elementem naszego życia codziennego. Zapotrze-bowanie na te produkty było i zawsze będzie.

Co można zrobić z wikliny?

- Praktycznie wszystko: krzesła, fotele, stoły, szafki, łóżka, kołyski dla dzieci, kosze rozmaitego przeznaczenia, ale także przedmioty ozdobne i dekoracyjne wykorzystywa-ne w mieszkaniach i ogrodach.

Uważa pani, że moda na wyroby z wikliny ciągle trwa?

- Tak, moda na wiklinę ciągle trwa. Był czas kiedy społeczeństwo zachłysnęło się tak zwaną chińszczyzną, ale szczęśliwie ten okres już mija. Teraz klient zwra-ca uwagę nie tylko na niską cenę, ale na jakość, trwałość i estetykę wyrobu. Istotnym staje się surowiec przyjazny środowisku, z którego przed-miot jest wykonany. Taki ko-szyk wiklinowy przetrwa 5, 10 lat i nigdy się nie opatrzy. Rozmawiałam z klientami, którzy opowiadali, że wikli-nowe łóżeczka w ich domach służyły kilku pokoleniom.

Czy może pani powiedzieć coś na temat asortymentu produktów i wielkości pro-dukcji przedsiębiorstwa Magnuss? Jak wielki jest rynek, który firma obsługu-je, czy produkujecie tylko dla odbiorców z Polski?

- Obecnie najwięcej pro-dukujemy łóżeczek wczesno-

dziecięcych. Wykonujemy ich około 1200 miesięcznie, ale produkujemy też koszyki, fotele i wiele innego asor-tymentu w mniejszych ilo-ściach, również wyroby na życzenie klienta.

Większość produkcji od-biera polsko-niemiecka fir-ma, a część produkcji trafia na rynek krajowy. Wysyłamy nasze produkty także do Ir-landii, Czech i Niemiec. Za-mówień mamy więcej, ale brakuje osób, które by te wy-roby wykonały. W tej specy-ficznej produkcji nie jest tak, jak u innych producentów, że można dokupić maszyny i od razu zwiększyć produk-cję. Produkcja wikliniarska opiera się na wydajności i umiejętnościach pracow-nika, na zręczności jego rąk. Tego nie zrobi maszyna.

Czyli podstawowym pro-blemem jest brak rąk do pracy?

- Tak, dokładnie tak. Obec-nie zatrudniamy kilkanaście osób, myślę, że mogło być drugie tyle i z pewnością starczyłoby dla nich pracy. W tej chwili wykonujemy wyroby tylko na zamówie-nie, a nie do magazynu.

W zakładzie istnieje możli-wość przyuczenia do zawo-du, bo posiadamy wielu do-świadczonych pracowników gotowych do szkolenia no-wych kadr. Osoba przyuczo-na po zakończeniu szkolenia może pracować w zakładzie lub chałupniczo w domu. Praca chałupnicza odpowia-da głównie osobom, które chcą łączyć pracę zarobkową z obowiązkami domowymi.

Jakie umiejętności albo zdolności powinna posia-dać osoba, która chciałaby zatrudnić się w firmie Ma-gnuss?

- Mile widziane są osoby z zamiłowaniem do prac ręcz-nych. Najlepiej praworęczne, bo schematy wykonywania przedmiotów są ustawione dla takich właśnie osób.

Jest tu też czasami ele-ment pracy twórczej, kiedy zleceniodawca przedsta-wiając projekt pyta o nasze zdanie na jego temat. Wtedy możemy zasugerować swo-je rozwiązania, aby uzyskać jak najlepsze cechy użytko-we i estetyczne wyrobu.

Wykonywaliśmy też bar-dzo złożone projekty, np. figury aniołów lub dwume-trowe jajka wielkanocne i do tej pracy zaangażowani byli pracownicy o dużym doświadczeniu, wyobraź-ni i zdolnościach plastycz-nych. Ale oczywiście na co dzień, jeśli ktoś będzie tylko dobrym rękodzielnikiem i potrafi wykonywać pracę według ustalonego projektu, to jest bardzo przydatny i ta-kich osób poszukujemy. Nie święci garnki lepią i nie świę-ci kosze wyplatają.

W jaki sposób poszukuje-cie pracowników?

- Przede wszystkim przez urząd pracy, ale zgłaszają się też osoby nie korzysta-jące z usług tej instytucji. Kilkakrotnie dawaliśmy ogło-szenia na słupach i przez internet. Sądzę, że artykuł w lokalnej prasie spowodu-je większe zainteresowanie naszym zakładem i tą drogą też pozyskamy kandydatów do przyuczenia do zawodu i pracy.

To na zakończenie, kilka słów o planach na najbliż-szą przyszłość.

- Chciałabym rozwinąć firmę poprzez przeszkolenie i zatrudnienie nowych pra-cowników. Dla nowych kadr widzę możliwość zatrud-nienia na długie lata. Moim marzeniem jest też założenie w przyszłości własnej małej plantacji wikliny w powie-cie aleksandrowskim. Wte-dy można by na jej terenie utworzyć filię zakładu, aby już tam na miejscu zatrud-niać ludzi. Stworzyłoby to też możliwości współpracy z chałupnikami na wsiach. Już teraz wielu rolników w innych regionach Polski zajmuje się chałupniczo taką produkcją.

Chciałabym organizować kursy wikliniarskie dla szer-szej grupy osób. Teraz ręko-dzieło jest modne, a wikliniar-stwo jest jednym z rodzajów takiej działalności.

Rozmawiał: Zbigniew Sołtysiński

Wikliniarstwo, zawód z przyszłością

Agnieszka Mąkowska wśród wyrobów przygotowanych do wysyłki

Anioły gotowe do drogiWielkanocny „koszyczek” robi wrażenie

Rozmowa z Agnieszką MĄKOWSKĄ, właścicielką firmy Magnuss z Aleksandrowa Kujawskiego

Fot.

Mag

nuss

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Promocja www.kujawy.media.pl 7nr 111, maj 2016

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Aleksandrów Kujawski www.kujawy.media.pl8 nr 111, maj 2016

W Urzędzie Miejskim Alek-sandrowa Kujawskiego pod koniec kwietnia zostało zwo-łane pierwsze spotkanie kon-sultacyjne burmistrza z miesz-kańcami w sprawie wniosków na rozdysponowanie środków budżetu obywatelskiego. Okres zgłaszania początko-wo miał trwać do 15 kwiet-nia, ale z uwagi na zbyt małą, zdaniem magistratu, liczbę wniosków, przedłużono go do 15 maja.

Jak można sądzić po ilości wniosków, jak i liczbie miesz-kańców przybyłych na spo-tkanie, zainteresowanie tema-tem budżetu obywatelskiego nie jest zbyt wielkie. Przyby-ło kilkanaście osób, z czego trzy czwarte to radni miejscy, a wniosków, jak informował burmistrz Cieśla, wpłynęło tylko 9. Wszystkim zebranym wydało się to niewiele.

Co to jest budżet obywatelski?

A przecież budżet obywa-telski, zwany też partycypacyj-nym to demokratyczny proces dyskusji i podejmowania de-cyzji, w którym mieszkańcy

decydują na jakie cele wydać część budżetu gminnego. Co ważne, każdy mieszkaniec, le-ader grupy lokalnej może zgło-sić swój pomysł na wykorzy-stanie funduszu. Jest to wyraz demokracji w zarządzaniu gmi-ną, a jednocześnie sposób na zaangażowanie w życie miasta.

Inicjatywa radnych

Z pomysłem utworzenia budżetu obywatelskiego wy-stąpili radni obecnej kadencji, a głównym inicjatorem tej idei był Bogusław Gollus. Radni podjęli uchwałę w tej sprawie w marcu 2015 roku, a w budże-cie na rok 2016 zabezpieczyli 100 tys. złotych na realizację wniosków mieszkańców. Za re-alizację projektu odpowiedzial-ny jest zgodnie z ustaleniami uchwały burmistrz. Jak widać i wywiązuje się z nałożonych obowiązków, bo nabór wnio-sków został ogłoszony w ter-minie, zorganizowane zostało spotkanie mające na celu spo-łeczną konsultację nad propo-zycjami.

Mimo tego na spotkaniu przewodniczący rady miejskiej Bogdan Wypij zarzucił zbyt

słabą promocję tematu. Na co burmistrz Andrzej Cieśla odpo-wiedział pytaniem:

- A cóż więcej mogłem zro-bić niż ogłosić nabór wnio-sków, informować miesz-kańców o idei, warunkach i zasadach uczestniczenia w dysponowaniu środków bu-dżetu obywatelskiego. Za tak małą liczbę wniosków nie jest winna słaba akcja promocyj-na, ale małe zainteresowanie społeczne. Mam nadzieję, że z czasem ulegnie to poprawie.

W tym miejscu można było-by oczywiście zastanowić się nad dodatkowymi środkami

promocji, z uwagi że budżet obywatelski jest nowością w Aleksandrowie Kujawskim, chociaż od lat już funkcjonu-je w wielu gminach miejskich w Polsce, a jego odmianą w środowisku wiejskim jest fundusz sołecki. Za wzmożoną akcją uświadamiającą prze-mawia też niezrozumienie idei budżetu obywatelskiego przez mieszkańców.

Jeden z przybyłych na spo-tkanie zarzucił, że jest to tylko strata czasu a o racjonalne wydatkowanie środków i cele powinni martwić się radni miejscy. Na pierwszy rzut oka, bez zagłębiania się w sedno

Budżet obywatelski Pierwsze konsultacje społeczne

sprawy, można odnieść wra-żenie, że jest to powielanie mechanizmów i struktur już istniejących. Jednak, gwoli wyjaśnienia, należy stwierdzić, że celem budżetu obywatel-skiego jest zwiększenie zaan-gażowania społecznego, nie tylko w podejmowaniu decyzji, ale później w braniu na siebie odpowiedzialności za trwałość efektów tych decyzji. Budżet obywatelski to jeszcze jedno narzędzie do budowy spo-łeczeństwa obywatelskiego, świadomego swojej roli, praw, ale i obowiązków.

Doświadczenie jakie posia-dają gminy, które już wdrożyły tę formę demokracji uczestni-czącej wskazuje na poprawiają-cą się jakość życia, zwiększenie zadowolenia z usług publicz-nych, poprawę przejrzystości i wiarygodności władz publicz-nych, większy udział mieszkań-ców w życiu publicznym.

Wnioski

Liczba już zarejestrowanych wniosków, znacznie przekro-czyła kwotę zabezpieczoną w budżecie.

- Ale to żaden problem i nie ma co się tym przerażać

- stwierdził Bogdan Wypij. - To jest dopiero początek. W przy-szłości zwiększy się też kwota budżetu obywatelskiego, bo nie jest to tylko zadanie na ten rok. Teraz wybierzemy to, co uważamy za najważniejsze.

Wnioski jakie wpłynęły będą poddane wnikliwej ana-lizie i wśród nich zostaną wy-brane najbardziej pożyteczne publiczne, a koszty ich realiza-cji będą mieścić się w kwocie zabezpieczonych środków.

A wśród wniosków są i takie, które pochłonęłyby wszystkie środki, jak na przykład remont bocznej płyty boiska, budo-wa toalety dla kibiców i pia-skowanie dachu na stadionie miejskim. Były jednak i skrom-niejsze, jak oświetlenie ulicy Przemysłowej, budowa siłowni zewnętrznych, kino plenerowe, scena mobilna, czy pomysł na mural na ścianach przejścia pod Urzędem Miejskim lub cykl warsztatów wokalno-arty-stycznych.

Po zebraniu wniosków zwo-łane zostanie kolejne spo-tkanie, na którym wszystkie pomysły będą przedmiotem debaty, a wśród nich wybrane będą najbardziej odpowiadają-ce mieszkańcom. Miejmy na-dzieję, że tym razem stawią się na konsultację liczniej, aby de-cydować w swoich sprawach.

Zbigniew Sołtysiński

W Przedszkolu nr 1 w Aleksandro-wie Kujawskim odbyła się zabawa in-tegracyjna „Wiosna Radosna”. Było to spotkanie, w którym brały udział przed-szkolaki z grup integracyjnych, absol-wenci, ich rodzice i nauczyciele. Są to dzieci wyjątkowe, dzieci z trudnościami w rozwoju.

Radosna wiosna z absolwentami Nasi wychowankowie i tym razem

nie zawiedli, jak „za dawnych czasów” do przedszkola przyszli: Gabrysia Ko-złowska, Kacperek Zajączkowski, Julia-nek Jankowski, Michałek Waszak oraz Kacperek Ogorzały. Obecnie większość z nich to uczniowie Szkoły Podstawo-wej Zespołu Szkół nr 3 w Aleksandro-wie Kujawskim. Także uczestniczyły dzieci z grup integracyjnych przedszko-la: Czaruś Mientkiewicz, Wojtuś Frąk, Jaś Estkowski, Oskar Lipiński (grupa „Stokrotki”), Bartuś Bykowski, Zosia Kiermasz, Gabryś Sokół (grupa „Mo-tylki”).

Zabawa „Wiosna Radosna” była zorganizowana przez nauczycielki grup integracyjnych: Pauliną Urbań-ską, Grażynę Rybską oraz psychologa przedszkolnego dr Albinę Rezuanovą. W tracie zabawy było dużo śmiechu, zabaw z elementami Ruchu Rozwijają-cego Weroniki Sherborne, były rymo-wanki i piosenki, zabawy z chustą ani-macyjną itd. Dzieci jeździły zaprzęgami

Pani Wiosny, przechodziły przez tę-czę, w części artystyczno-plastycz-nej, dzieci i rodzice wspólnie wyko-nywali pracę „Wiosna Radosna”.

Było miło spotkać się z absol-wentami przedszkola, z dziećmi które u nas zaczynały swoje pierw-sze kroki w edukacji, z którymi się bawiliśmy, które pokochaliśmy, których rozwój i postępy mogliśmy obserwować w ciągu 3-6 lat. Byli-śmy ciekawi, jak dalej się rozwija-ją, jak urosły, czy pamiętają nas… Spotkanie było bardzo ciepłym, nawet wzruszającym wydarzeniem. Dzieci pamiętają przedszkole, panie z którymi pracowały. Z ciekawością oglądały sale, w których bawiły się i uczyły się. Miło było porozmawiać z rodzicami, wspomnieć od czego zaczynaliśmy.

dr Albina Rezuanova psycholog

Pierwsze spotkanie konsultacyjne

Ortografia i matematyka to dwie największe bo-lączki wszystkich uczniów. W szkole podstawowej nr 1 w Aleksandrowi Kujawskim postanowiono oswoić obie uczniowskie zmory. I tak w kwietniu zorganizowany został XIII Powiatowy Turniej Ortograficzny dla uczniów klas III - VI, a w maju IX Międzyszkolny Konkurs Matematyczny „Lubię matematykę” dla klas II – VI.

W obu konkursach startowały szkoły podstawo-we z miasta, gminy i powiatu Aleksandrów Kujaw-ski. Każdą placówkę reprezentował jeden najlepszy w swojej grupie wiekowej mistrz ortografii i najlep-szy matematyk. W sumie w obu konkursach wzięło udział po około pięćdziesięcioro dzieci. Oto najlepsi z najlepszych w obu konkursów.

ORTOGRAFIA: I miejsca w poszczególnych klasach - Mikołaj Schwebs SP Stawki, Paulina Polanowska SP nr 1 w Aleksandrowie, Aleksandra Gapska SP Stawki, Patrycja Chlewicka SP Zbrachlin; II miejsca - Olaf Kubiak nr 1 w Aleksandrowie Kuj., Wiktoria Chrząszcz ze SP Zakrzewo, Natalia Kwiat-kowska SP nr 3 Aleksandrów Kuj., Kinga Zielińska SP Słłużewo; III miejsca - Paweł Rataj SP Służewo, Dominika Gapska SP Zbrachlin, Roksana Jaskrow-ska SP nr 1 Aleksandrów Kuj., Oliwia Łukomska SP Siniarzewo.

KONKURS MATEMATYCZNY. I miejsca - Miłosz Gapiński SP nr 3 Aleksandrów Kuj., Patryk Szczot-kowski SP Przybranowo, Jan Kluciński SP nr 1 Ciechocinek, Konrad Szczotkowski SP Przybrano-wo, Karol Guślakow SP Opoki; II miejsca - Kacper Tokarski, Mateusz Kowalczyk (obaj SP Zakrzewo), Paulina Polanowska SP nr 1 Aleksandrów Kuj., Michał Kruczkowski SP nr 3 Aleksandrów Kuj., Mar-tyna Sobczak SP Wołuszewo; III miejsca - Krzysztof Wesołowski SP Ostrowąs, Lena Kowalska SP nr 1 Ciechocinek, Marta Dropiewska SP nr 3 Aleksan-drów Kuj., Tobiasz Kornacki, Maciej Woźniak (obaj SP Raciążek).

Szkolnymi koordynatorkami konkursów były: Grażyna Domanowska, Hanna Chudzińska, Mał-gorzata Skierska.

Szkolni mistrzowie ortografii i matematyki

Dla nich to nie zmora

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl 9nr 111, maj 2016 Gmina Aleksandrów Kuj.

W siedzibie Wojewódz-kiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu 15 paź-dziernika 2014 roku została podpisana umowa na do-finansowanie projektu pn.: „Budowa kanalizacji sanitar-nej w m. Rożno – Parcele, Stawki, Łazieniec i Odolion gm. Aleksandrów Kujawski” w ramach Programu Opera-cyjnego Infrastruktura i Śro-dowisko, priorytet I – Go-spodarka wodno-ściekowa, działanie 1.1. Gospodarka wodno-ściekowa w aglo-meracjach powyżej 15 tys. RLM.

W ramach zakresu robót polegajacych na budowie

sieci kanalizacji sanitarnej grawitacyjnej i ciśnieniowej wraz z infrastrukturą towa-rzyszącą tj. obiektami tłocz-ni ścieków, studzienkami rewizyjnymi i inspekcyjnymi łącznie wybudowano: 35,07 km sieci kanalizacji sanitar-nej.

Projekt swym zasięgiem obejmował miejscowości: Rożno-Parcele oraz miej-scowości położone na Ob-szarze Chronionym Niziny Ciechocińskiej – Łazieniec, Odolion i Stawki. Przed-miotowy projekt dotyczył kompleksowego zakończe-nia prac kanalizacyjnych w miejscowościach obję-tych aglomeracją i położo-

nych na terenie gminy Alek-sandrów Kujawski.

W dniu 10 lutego br. Gmi-na Aleksandrów Kujawski złożyła wniosek o płatność końcową, który został za-twierdzony przez Woje-wódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu w dniu 13 kwietnia br.

Całkowity koszt zreali-zowanego w ciągu ostat-nich lat projektu wyniósł 22.396.774,72 zł. Kwota dofinansowania ze środków Funduszu Spójności, którą Gmina Aleksandrów Kujaw-ski otrzymała 26 kwietnia br. wynosi 6.710.681,12 zł. Zre-

alizowany projekt przyczynił się do osiągnięcia trwałości środowiska naturalnego po-przez zaspokojenie potrzeb mieszkańców obszaru obję-tego projektem oraz ochro-nę siedlisk i ekosystemów, a także usprawnienie pro-cesu unieszkodliwiania ście-ków, co gwarantuje stabilną jakość ścieków i dopuszczal-ny poziom zanieczyszczeń w ściekach oczyszczonych trafiających do środowiska.

Beneficjentem projektu są mieszkańcy, przedsiębiorcy i instytucje publiczne, którzy uzyskali dostęp do kanaliza-cji zbiorczej.

Inwestycja kanalizacyjna - rozliczenia6,7 mln zł na konto gminy

Pokaż innym jak osiągnąć sukces, czyli 10 lat spół-dzielni socjalnych w Polsce.

16 czerwca Gmina Aleksandrów Kujawski będzie gospodarzem konferencji z okazji dekady wprowadzenia ustawy o spółdzielniach socjalnych w Polsce.

Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Gminy Aleksan-drów Kujawski wygrało i otrzymało wsparcie z Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich na zorganizowanie takiego spotkania.

- Głównym założeniem przedsięwzięcia, jest możli-wość spotkania i wymiany doświadczeń, między istnie-jącymi spółdzielniami socjalnym z całego województwa kujawsko-pomorskiego. Drugim ważnym aspektem jest możliwość pozyskania fachowej wiedzy o takiej dzia-łalności przez osoby bezrobotne, które szukają swojej zawodowej drogi. Nasza konferencja ma być platformą wymiany doświadczeń, zarówno między samymi spół-dzielcami, jak i osobami bezrobotnymi – mówi Marcin Brzdęk, prezes Stowarzyszenia.

W 2006 roku weszła w Polsce w życie ustawa o spół-dzielniach socjalnych, która spowodowała powstanie na terenie naszego województwa 60 takich podmiotów. Dziś mija dekada od wejścia tej ordynacji i jest to dobry przyczynek do podsumowań, jak i nakreślenia nowych perspektyw rozwoju spółdzielni socjalnych w kujawsko--pomorskim. Nowa perspektywa finansowa budżetu Unii Europejskiej rysuje się optymistycznie dla podmiotów ekonomii społecznej, stwarzając warunki do dalszego rozwoju już istniejących, jak i dając możliwość założenia takiej działalności.

Na wszystkich tych problemach organizatorzy chcą się skupić na konferencji. Chcą uczestników wyposażyć w wiedzę, jak założyć spółdzielnię socjalną i jak pozyskać na nią środki z UE. O tym będę mówić zaproszeni spe-cjaliści.

- Dlatego też, zapraszamy wszystkich zainteresowa-nych tematem na naszą bezpłatną konferencję 16 czerw-ca o godzinie 10.00 do Gminnej Biblioteki Publicznej w Służewie – mówi wójt Andrzej Olszewski.

Wójt gminy Aleksandrów Kujawski Andrzej Olszewski zaprasza na III Forum Przedsiębior-czości 8 czerwca br. (środa) na godzinę 16.00 do świetlicy wiejskiej w Wołuszewie. Tematem przewodnim będzie wsparcie z Unii Europejskiej.

Tym razem spotkanie zostanie zdominowane przez możliwości jakie może uzyskać przedsię-biorca w nowej perspektywie finansowej z Unii Europejskiej.

Chodzi zarówno o możliwości na poziomie Krajowego Programu Operacyjnego – to za-gadnienie zostanie przedstawione przez Punkt Informacyjny Funduszy Europejskich we Wło-cławku, jak i wsparcie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko--Pomorskiego dla przedsiębiorców, o czym będzie mówiła Patrycja Butlewska ze Stowarzyszenia „Partnerstwo dla Ziemi Kujawskiej”.

Obecna pespektywa finansowa wyposażyła Lokalne Grupy Działania w środki finansowe, które mają być przeznaczone na wspieranie przed-siębiorczości i zwiększenie liczby miejsc pracy. Między innymi poprzez pomoc dla mikro i małych przedsiębiorstw, tworzenie małych inkubatorów przedsiębiorczości, szkolenia podnoszące kom-petencje zawodowe, rozwój produktów lokalnych oraz budowę sieci w zakresie tzw. krótkich łańcu-chów dostaw żywności.

III Forum Przedsiębiorczości odpowie także na pytania czym jest klaster? I co on daje przedsię-biorcy? Temat zostanie przybliżony przez prezesa Agro Klastra Kujawy Michała Majcherka, który także przedstawi ofertę pozyskania wsparcia fi-nansowego dla przedsiębiorcy zainteresowanego wdrażaniem innowacji gospodarczych.

- Myślę, że temat III Forum Przedsiębiorczości zainteresuje przedsiębiorców, ponieważ teraz jest odpowiedni czas, aby poznać ofertę programów unijnych skierowanych do podmiotów gospodar-czych i przygotować się do aplikowania o te środki - mówi Andrzej Olszewski, wójt gminy Aleksan-drów Kujawski.

W czerwcu w gminie Aleksandrów Kujawski będą miały mniejsce dwa

ważne spotkania o tematyce gospodarczej.

III Forum Przedsiębiorczości

Spółdzielnie socjalnepo 10 latach działalności

Schronisko dla bezdom-nych zwierząt w Otłoczynku (gmina Aleksandrów Kujaw-ski) zwróciło się z prośbą o pomoc bezdomnym zwie-rzętom. Placówka zbiera su-chą i mokrą karmę, ryż, ma-karon, zabawki dla zwierząt, koce, materace itp.

Na apel zareagowała mło-dzież szkoły podstawowej nr 3 w Aleksandrowie Kujaw-skim. Zbiórka karmy, kocy i zabawek trwała przez miesiąc. Do akcji włączyło się wiele dzieci. Największym zaan-gażowaniem odznaczyli się uczniowie klas: IVa, IVb i Vc. Nie jest to pierwsza akcja tej szkoły. Podobne organizowa-no w minionych latach. Kar-mę i zabawki przekazywano schronisku w Toruniu.

(SP nr 3)

Dla bezdomnych zwierzątze schroniska w Otłoczynku

Przygotowanie transportu z darami dla schroniska w Otłoczynku

W Zespole Szkół im. Tadeusza Kościuszki w Służewie odbyła się 28 kwietnia GIEŁDA SZKÓŁ PO-NADGIMNAZJALNYCH.

Od kilku lat giełda organizo-wana jest naprzemiennie w ZS w Służewie i Stawkach, a głów-nymi jej organizatorami są peda-godzy szkolni. Tegoroczna giełda była podsumowaniem działań

z zakresu doradztwa edukacyjno--zawodowego, podejmowanych w 3-letnim cyklu kształcenia. Uczestniczyła w niej młodzież wraz z opiekunami z gimna-zjów w Stawkach, Służewie i nr 1 w Aleksandrowie Kuj. Ofertę edukacyjną zaprezentowało aż 18 placówek, m.in. z Torunia, Włocławka, Aleksandrowa Kuj.

Uczniowie mieli możliwość bezpośredniego spotkania z przedstawicielami różnych szkół i placówek, którzy udzie-lali informacji dotyczących re-krutacji, profilu klas, itp. Każda szkoła zaprezentowała się bar-dzo ciekawie i z pomysłem. Byli także doradcy zawodowi z Mo-bilnego Centrum Informacji Za-wodowej we Włocławku, którzy od kilku lat wspierają uczniów z gminy Aleksandrów Kujawski.

Z roku na rok zainteresowanie giełdą szkół ponadgimnazjalnych rośnie. Uczniowie gimnazjum (i nie tylko) uważają, że organi-zowanie takiej giełdy to bardzo dobry pomysł, gdyż dzięki takim spotkaniom, łatwiej podjąć im właściwą decyzję dotyczącą wy-boru dalszej drogi kształcenia. Zapewne również w tym roku każdy gimnazjalista znalazł dla siebie „właściwy kierunek”.

Wioletta Piotrowska pedagog szkolny gimna-

zjum w Służewie

Giełda szkół w Służewie

Jedna z ofert dotyczyła szkolnictwa zawodowego

Fot.

Nad

esła

na

Dla gimnazjalistów

PRZYBRANOWO. Ani-matorzy Jarosław Więckow-ski oraz Adrian Jakóbczak przeprowadzili zajęcia spor-towe jakie można wykony-wać na kompleksie boisk oraz zachęcali do aktywne-go trybu życia. Na specjalne zaproszenie Artur Drążek (Mistrz Polski MMA, Wice-mistrz Świata MMA, Mistrz Europy Viet Vo Dao) popro-wadził trening z dziećmi. Bio-rący udział w zajęciach mieli okazję bliżej zapoznać się ze sztukami walki.

Majówka na sportowo

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl10 nr 111, maj 2016Gmina Aleksandrów Kuj.

w pobliskim Włocławku, pod-czas wyzwolenia, jak sam to określał, cudem uniknął śmier-ci. Od 1947 roku był członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Służewie. Jako młody strażak brał często udział w gaszeniu pożarów, których w tym okresie było bardzo dużo. Odbywał służ-bę wojskową. W 1975 roku peł-nił służbę w stopniu starszego kaprala w misji pokojowej ONZ w Egipcie. Po powrocie nadal był aktywnym strażakiem ochot-

„Dzień św. Floriana to wyjąt-kowe święto tych, którzy ryzy-kują własne zdrowie i życie dla ratowania ludzi znajdujących się w niebezpieczeństwie, dla ochrony mienia, zabytków i dzie-dzictwa kultury, dla wybawiania z opresji zwierząt…”

Tymi słowami, 4 maja, w wielu jednostkach Ochotniczych Stra-ży Pożarnych rozpoczynałyby się uroczyste obchody Dnia Strażaka.

Zgromadzeni w służewskim kościele, w otoczeniu pocz-tów sztandarowych, kwiatów, w mundurach i z orkiestrą przybyli jednak z innego po-wodu. Spotkali się, aby z za-dumą uczestniczyć w ostatniej podróży druha, kolegi, świętej pamięci JANA STOLARSKIEGO. Wielkiego społecznika, przyja-ciela ludzi, człowieka, dla któ-rego nie było rzeczy niemożli-wych do wykonania.

Urodzony w 1926 roku, jako nastoletni chłopiec doświad-czył okropieństw wojny. Pracu-jąc jako robotnik przymusowy

Pożegnanie Jana Stolarskiego (1926-2016)nikiem. Przez kilka kadencji pełnił funkcję członka zarządu jednost-ki, był wybierany w skład Zarzą-du Gminnego.

Od 2002 roku pełnił funkcję prezesa Zarządu OSP Służe-wo, a w kolejnych latach został prezesem Zarządu Gminnego Związku i członkiem Zarządu Oddziału Powiatowego. Jego działania jako człowieka pełne-go pomysłów, inwencji i niespo-żytej energii zaowocowały m.in. pozyskaniem dla jednostki OSP Służewo nowego samochodu pożarniczego, generalnym re-montem remizy, wykonaniem tablicy pamiątkowej na miejsco-wym cmentarzu poświęconej zmarłym strażakom.

Każde powierzone działania traktował jako osobistą odpowie-dzialność. W każdym przedsię-wzięciu uczestniczył od początku do końca. Od 70 lat zawsze był ze swoimi druhami, w chwilach radosnych i smutnych. Nie zwa-żał na to, czy ktoś jest ładny czy brzydki, biedny czy bogaty. Dla druha Jana zawsze ważny był człowiek i każdego traktował jak

przyjaciela, nawet jeśli doznał przykrości to starał się znaleźć usprawiedliwienie dla takiego postępowania.

Nigdy nie sprzeniewierzył się strażackiemu ślubowaniu: „Wia-ry ojców dochować. Życia i mie-nia naszych Braci ze wszystkich sił bronić. Cnoty rycerskie na-szego patrona Świętego Floriana naśladować. Dla dobra Ojczyzny ze wszystkich sił pracować”. Za swoją działalność był wielokrot-nie odznaczany najwyższymi od-znaczeniami strażackimi, m.in. Złotym Znakiem Związku OSP, Złotym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa, Medalem w Służ-bie Pokoju.

Decyzją Ministra Obrony Na-rodowej uzyskał status weterana Wojska Polskiego. Był najstar-szym członkiem korpusu wetera-nów w naszym okręgu. Wspo-minam działalność Druha Jana jako strażaka, ale był również fi-larem życia społecznego. Wszę-dzie gdzie był, wnosił swoja oso-bą spokój, rozwagę, rzetelność, uczciwość i bezinteresowna roz-tropną troskę o dobro ogółu.

Był radnym gminy Aleksan-drów Kujawski kadencji 1990-1994, był sołtysem sołectwa Służewo. Pracował swego czasu w Urzędzie Gminy.

Druhu Janie!Przez swoje życie zawsze sze-

dłeś drogą prawdy i pomocy bliźnim. Jako osoba wrażliwa, ni-gdy nie pozostawałeś obojętny, nie pozostawiałeś nikogo w po-trzebie, zawsze służyłeś pomocą i radą. Twoja działalność wpisała się na trwałe nie tylko w historię Służewa, ale również w historię gminy i całego powiatu aleksan-drowskiego. Odszedłeś. Jednak tacy ludzie jak Ty nie odchodzą nigdy na zawsze. Pozostaniesz w naszej pamięci: pogodny, spo-kojny, życzliwy dla wszystkich, pełen humoru.

Jesteśmy Ci wdzięczni, że by-łeś z nami, służyłeś nam pomocą i radą. Wierzymy mocno, że sta-jesz przed Bogiem w strażackim mundurze i swoim energicznym głosem zameldujesz: - Przyby-łem na służbę! Żegnamy Cię jako wielkiego człowieka, spo-łecznika, oddanego działacza Ochotniczych Straży Pożarnych. Dobrego Człowieka.

Cześć Twojej Pamięci!

GMLKS „Orzeł” Służewo przyłącza się do obchodów 40-lecia gminy Aleksandrów poprzez organizację kilku im-prez sportowych. W ramach projektu „Sport łączy pokole-nia „ odbędzie się pięć imprez sportowych aktywizujących mieszkańców gminy Alek-sandrów Kujawski, na które „Orzeł” uzyskał wsparcie z Mi-nisterstwa Sportu i Turystyki.

Orzeł wykorzystuje zdobyte w ostatnich latach doświadcze-nie do pozyskiwania funduszy zewnętrznych nie tylko do pro-wadzenia swojej podstawowej działalności - szkolenia w za-kresie piłki nożnej, ale również do organizacji wielu imprez sportowych aktywizujących mieszkańców naszej gminy do czynnego udziału i organizacji przedsięwzięć. W organizację oprócz klubu Orzeł i UKS Resz-ka czynnie włączają się ochotni-

Do szkoły w Ostrowąsie przyjechali ratownicy z Cen-trum Turystyki Wodnej PTTK w Warszawie.

Przez dwie godziny ucznio-wie klas III-VI uczestniczyli w zajęciach teoretycznych, by później – podzieleni na czte-ry grupy wraz z instruktorem uczyć się udzielać pierwszej po-mocy przedmedycznej.

Uczniowie dowiedzieli się:

co należy zabrać ze sobą nad wodę, gdzie wolno się kąpać, co należy zrobić przed roz-poczęciem kąpieli, kiedy nie należy wchodzić do wody, jak bezpiecznie się opalać, jak korzystać ze sprzętu pływają-cego, poznali wzory znaków stosowane nad wodą, numery telefonów alarmowych, zasady wzywania pomocy.

Uczyli się także jak reanimo-

wać człowieka, robić masaż ser-ca i sztuczne oddychanie.

Na koniec warsztatów każdy uczeń otrzymał Certyfikat Młod-szego Asystenta Ratownika Medycznego, książeczki „Zasa-dy bezpiecznego zachowania się nad wodą, w wodzie i na wodzie”, „Bądźmy bezpieczni nad wodą” oraz apteczkę - „Bez-pieczna woda”.

Zdobyta wiedza i umiejęt-ności na pewno przydadzą się podczas wakacji.

Ala Malkiewicz

Asystenci ratownika

cy z OSP Służewo, panie z Koła Emerytów , Rencistów i Inwa-lidów ze Służewa, co czyni te wydarzenia bliższymi społecz-ności.

Gdyby jakaś instytucja, firma czy osoba chciała w jakikol-wiek sposób włączyć się do organizacji, którejś imprezy to zapraszamy do kontaktu: orzel.sluzewo@o2.pl

W czerwcu zgodnie z tra-dycją odbędzie się Bieg Pa-pieski, w tym roku to ósma edycja. Odbędzie się w sobotę 18 czerwca. Jak zawsze, uczest-nicy pobiegną w Biegu Open z podziałem na kilka kategorii na dystansie 8 kilometrów, zespo-ły złożone z kilku pokoleń będą walczyć w Biegu Rodzinnym, a dzieci w dwóch kategoriach ścigać się będą na 800 i 400 metrów. Oprócz ministerstwa imprezę wspiera również Urząd Marszałkowski w Toruniu, Po-wiat Aleksandrowski, oraz Gmi-

na Aleksandrów Kujawski.Na wrzesień zaplanowa-

no Całodniowy Maraton Fit-ness, który realizowany jest we współpracy z UKS Reszka ze Służewa. W październiku w Turnieju Tenisa Stołowego „RAKIETA 2016” zmierzą się amatorzy celuloidowej piłecz-ki, który również organizowa-ny będzie wspólnie z klubem uczniowskim ze Służewa.

Koniec roku to zmagania młodych piłkarzy w dwóch turniejach halowych w kate-gorii do 12 lat i 14 lat. Poprzez organizację programu klub zamierza promować gminę Aleksandrów Kujawski jako przyjazną dla sportu i inicjatyw obywatelskich społeczność lo-kalną. Szacuje się, że w pięciu imprezach udział może wziąć około 500 osób z Polski.

Przemysław Chojnacki

18 czerwca (sobota) Bieg Papieski w Służewie

Pięć sztandarowych imprez „Orła”

Fot.

Nad

esła

na

W ramach trwającego projektu „Kosmiczne Malu-chy” dzieci z Niepublicznego Przedszkola „Wyspa Malucha” w Stawkach mogą nadal roz-wijać swoje pasje. Obowiąz-kowym punktem na trasie wspólnych wycieczek pod koniec kwietnia stał się Dom Legend Toruńskich, czyli po-łączenie interaktywnego mu-zeum i teatru, budynek miesz-czący się przy ulicy Szerokiej 35 – głównym deptaku miasta, zaledwie 85 kroków od Rynku Staromiejskiego oraz najpopu-larniejszego w Toruniu punktu spotkań – pomnika Mikołaja Kopernika. Miejsce, to po-

Edukacja astronomiczna od najmłodszych

zwoliło dzieciom przenieść się w świat magicznych opowie-ści o Toruniu i jego historii. W mrocznej atmosferze przed-szkolaki wybrały się w podróż do średniowiecznego Torunia. Dzieci brały również udział w multimedialnej lekcji o Mi-kołaju Koperniku połączonej z treningiem rozwoju umysłu.

Mimo tylu zdobytych in-formacji o kosmosie, dzieci z przedszkola w Stawkach na-dal czują niedosyt wiadomo-ści, dlatego w ramach projektu „Kosmiczne Maluchy” przygo-towaliśmy dla swoich małych podopiecznych kolejne niespo-

dzianki. 17 maja przedszkolaki uczestniczyły w kolejnych „ko-smicznych wyprawach”. Tym razem zagościły na warsztatach astronomicznych w Astrobazie w Radziejowie.

Niebawem dzieci będą mo-gły się wykazać twórczo w or-ganizowanym w ramach pro-jektu „Kosmiczne Maluchy” konkursie plastycznym pod hasłem „Rakietą w kosmos”.

Projekt dofinansowany przez Fundację BGK w programie „Na dobry początek!”

W związku ze Świętem Flagi Narodowej 13 Drużyna Wielopoziomowa ,,Sokoły” ze Służewa przygotowała specjalną akcję. Przechodnie, a także wierni po mszach ko-ścielnych, otrzymali biało – czerwone na-klejki. Umundurowani harcerze przy roz-dawaniu miniaturek polskiej flagi życzyli wszystkim miłego celebrowania świąt na-rodowych, a w szczególności dnia 2 maja. Członkowie służewskiej drużyny harcer-skiej mieli przy sobie również polską flagę. W ten sposób włączyli się w projekt „Flaga w akcji - świętuj z nami 2 maja!” fundacji ,,Macte Animo”.

Aleksandra Michalak

Sokoły z flagami

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gmina Aleksandrów Kuj. www.kujawy.media.pl 11nr 111, maj 2016

Jana Pawła IIKAZIMIERZA GÓRSKIEGO

STORCZYKOWA AKACJOWA

SIKO

RSKI

EGO

JANA KOCHANOWSKIEGO

SIKORSKIEGO

Nazwy ulic w Rudunkach

Ulice wsi Rudunki, jednej z większych wsi w gminy Aleksandrów Kujawski, de-cyzją Rady Gminy z 30 grudnia ub. roku posiadają nazwy. Brak nazw był dużym utrudnieniem, bo Rudunki bezpośrednio sąsiadują z Aleksandrowem Kujawskim. Często trudno zorientować się, gdzie koń-czy się wieś i zaczyna miasto i na odwrót. Na przykład jezdnia i lewa strona ulicy Ko-chanowskiego (patrząc od strony ul. Sikor-skiego) należy do miasta, ale prawa strona to już Rudunki.

Nadanie nazw ulic pozwoli także na nadanie numerów posesjom, co znacznie ułatwi, zwłaszcza nie miejscowym szybką lokalizację.

Rada Gminy nadała nazwy 18 ulicom. W Rudunkach znajdują się: Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Franciszka Karpiń-skiego, Witolda Gombrowicza, Stawowa, Przesmyk, Sławomira Mrożka, Stanisława Lema, Wisławy Szymborskiej, Munduro-wa, Adama Asnyka, Czesława Miłosza, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Kornela Makuszyńskiego, Jana Brzechwy, Juliana Tuwima, Marii Konopnickiej, Lu-dwika Jerzego Kerna, Jana Pawła II.

Na planie dla ułatwienia lokalizacji kolo-rem czerwonym zaznaczyliśmy ulice nale-żące do miasta.

W najbliższym czasie o nadaniu nazwy, a zwłaszcza nadaniu posesji numeru za-interesowani mieszkańcy zostaną poin-formowani stosownym zawiadomieniem. Podstawą do tych działań jest sporządzo-ny na zlecenie Urzędu Gminy przez Staro-stwo Powiatowe tzw. operat geodezyjny. Zawiera on nazwy ulicy i nadane numery poszczególnym posesjom.

Po otrzymaniu zawiadomienia mieszkań-cy będą we własnym zakresie dokonywali zmian w dokumentach, gdzie jest to ko-nieczne. Warto przypomnieć, że nowe do-wody osobiste nie zawierają adresu, więc kto taki posiada nie będzie musiał tego do-kumentu zmieniać. Ale jeśli chodzi o prawo

jazdy lub dowody rejestracyjne pojazdów to taka potrzeba już zajdzie. W Rudunkach pojawią się także tabliczki z nazwami ulic.

Warto przypomnieć, że rada gminy na wspomnianej sesji nadała nazwy kilku uli-com w Rożnie-Parcele, Łazieńcu i Odolionie. W tej ostatniej wsi uporządkowano ulicę Okrężną, która przebiegała niemal przez całą miejscowość. Rodziło to niekiedy trudności z dotarciem do posesji. Obecnie na odcinku od stacji kontroli pojazdów Doligalskiego do posesji, gdzie mieszka sołtys ulica nazywa się Elizejską. Nazwy otrzymało też kilka ulic bocznych od Piaskowej, które do tej pory ich nie miały.

PRZYBRANOWO. Aleksandrowscy policjanci spotkali się 12 maja z ucznia-mi Szkoły Podstawowej w Przybranowie. Tematem była odpowiedzialność kar-na za popełnione czyny osób nieletnich oraz przejawy demoralizacji. Zapoznano młodzież z najważniejszymi przepisami zawartymi w ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich, dotyczącymi przeciwdziałania wszelkim objawom de-moralizacji i przestępczości tej grupy wiekowej. Wyjaśniano, jaką odpowiedzial-ność karną ponoszą osoby nieletnie.

SŁO

NEC

ZNA

DŁUGA

2 maja o godz. 1.00 w kościele Na-rodzenia Najświętszej Marii Panny w Ostrowąsie odbyły się gminne ob-chody 225. rocznicy uchwalenia Kon-stytucji 3 Maja.

Uroczystości święta Konstytucji 3 Maja w miejscowym kościele rozpoczę-ły się montażem słowno-muzycznym zaprezentowanym przez uczniów Pu-blicznej Szkoły Podstawowej w Ostro-wąsie. Po występie odprawiona została msza św. w intencji Ojczyzny.

O godzinie 18.00 rozpoczął się piknik majowy z animacjami dla dzieci, dmu-chańcami, kinem 7D oraz muzyką na żywo.

Gminne obchody święta Konstytucji 3 Maja

Fot.

Nad

esła

na

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl12 nr 111, maj 2016Gmina Aleksandrów Kuj.

Inwestycje w gminie Aleksandrów Kujawski

Od 9 maja do 17 maja w Gminnej Bibliotece Publicz-nej w Służewie obchodzono Międzynarodowy Tydzień Bi-bliotek.

Z tej okazji odbyło się wiele ciekawych imprez takich jak spektakle, warsztaty oraz spo-tkania z pisarzami. 10 maja akto-rzy Teatru Edukacji i Profilaktyki „Maska” z Krakowa zaprezento-wali spektakl „Ostatnia książka świata”. Spektakl miał na celu promować czytelnictwo już od najmłodszych lat oraz pokazać co by się stało, gdyby zabrakło książek. Po spektaklu nastąpiło uroczyste wręczenie nagród laureatom konkursu „Najcie-kawsza zakładka do książki”.

Kolejnym był spektakl inte-raktywny pt.: „W domku Baby Jagi” w wykonaniu aktorów z teatru EDU - ARTIS z Krako-wa. To zabawna i ciekawa opo-

Inspirujący tydzień w gminnej bibliotece

wieść o zdrowym stylu życia, która oparta została na znanej baśni o „Jasiu i Małgosi”. Na-stępnie odbyło się spotkanie z Romanem Pankiewiczem - po-dróżnikiem i autorem książek podróżniczych, który promował swoją książkę „Niemcy – drugi żywioł”, która wchodzi w skład tryptyku dokumentującego jego podróże „Trzy żywioły”.

Ostatnim spotkaniem były warsztaty literacko - plastyczne pt.: „Książka Marzeń”, podczas których uczniowie tworzyli wła-sne i niepowtarzalne książki, opisując swoje marzenia, do których będą dążyć. Zajęcia prowadziła pisarka i dzienni-karka - Monika Sawicka. Ten wyjątkowy tydzień potwierdził, jak ważną rolę pełni biblioteka w życiu każdego z nas.

(GBP)

Rozstrzygnięto konkurs na zakładkę

Uczniowie z Koła Caritas w Ze-spole Szkół w Stawkach pod kie-runkiem katechetki Agnieszki Marjańskiej przygotowali insce-nizację wydarzenia chrztu Pol-ski. Przedstawienie pt. „Jezus w Polsce mieszka” miało swoją premierę 15 maja w kościele w Odolionie. Scenariusz, opraco-wany przez Dariusza Lewandow-skiego zawierał scenę przybycia Dobrawy do Polski, zrękowin Mieszka i Dąbrówki oraz moment przyjęcia wiary chrześcijańskiej przez władcę Polski.

Wspaniałe stroje z epoki, na-

Chrzest króla

Chrzest Polski przypomnieli w Odolionie

strojowa muzyka, przepięknie pieśni i wielkie zaangażowanie aktorów przybliżyły widzom jedno z najważniejszych wyda-rzeń w historii naszej ojczyzny.

Realizacja przedstawienia była możliwa dzięki zaangażo-waniu uczniów, ich rodziców oraz absolwentek szkoły: Julii Kapicy i Pauli Ankiersztajn z LO w Ciechocinku, które zaśpie-wały utwory Adama Szafrańca z Baśniowej Kapeli, skompono-wane na tę okoliczność.

A.M.

Uczennica klasy szóstej Publicznej Szkoły Podstawowej w Służewie Zuzanna Żywica została laureatką wojewódz-kiego konkursu plastycznego na projekt kartki wielkanoc-nej pod hasłem „Kartka własnoręcznie zrobiona, lepsza niż kupiona”. Organizatorem konkursu był Urząd Marszałkow-ski w Toruniu. Sukces Zuzi jest tym większy, że na konkurs wpłynęło ponad trzy tysiące prac. Opiekunem artystycz-nym uczennicy Zuzanny Żywica była p. Bożena Cybulska--nauczycielka plastyki Zespołu Szkół w Służewie.

Na ZDJĘCIU: Nagrodę wręcza Zuzi Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa kujawsko-pomorskiego podczas uroczystego podsumowania konkursu.

Bożena Cybulska

Fot.

Paw

eł S

tach

ursk

i

Wojewódzka nagroda za kartkę

Gospodarzem Powiatowych Zawodów Strażackich w tym roku będzie gmina Alek-sandrów Kujawski.

Impreza rozpocznie się 12 czerwca (niedziela) o godz.12.00 na stadionie w Służewie. Oprócz stra-żackiej rywalizacji m.in. musztry, sztafety pożarniczej, ćwiczeń bojowych zobaczymy pokazy ratownictwa medycznego, sprzęt wojskowy: hummera, mobilne centrum dowodzenia ZWD99 Bat, wyrzutnię rakiet RM 70, pokaz broni strzeleckiej (Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia z Torunia). Będzie też można za-sięgnąć informacji o Wojskowej Komendzie Uzupeł-nień w Toruniu. Gospodarze zapewniają inne atrak-cje oraz wojskową grochówkę.

Powiatowe zawody strażackie 12 czerwca w Służewie

ODOLION. W ramach funduszu sołeckiego sołectwa Odolion na placu zabaw w Odolionie została wykonana podbudowa pod miejsce gdzie od ub. roku znajduje się siłownia. Poprawiły się więc warunki korzystania z urządzeń dających możliwość aktywnego spędzania wolnego czasu na wolnym powietrzu. Prace zostały wykonane przez sołtysa i radnych sołectwa z pomocą Ireneusza Kaniewskiego. Koszt przedsięwzięcia: 3.805 zł.

Także w Odolionie wykonano remont znajdującej się tam drew-nianej altany, która służy na potrzeby rekreacyjne mieszkańców. Wymieniony został dach oraz odnowiono konstrukcję drewnianą. Środki na ten cel pochodziły z budżetu gminy.

Wokół siłowni i w altanie

Garaż dla świetlicyWOŁUSZEWO. W ramach

funduszu sołeckiego sołectwa Wo-łuszewo przy świetlicy wiejskiej została wykonana przez pracow-ników prac publicznych posadzka, na której postawiono garaż. Bę-dzie on służył jako pomieszczenie gospodarcze. Środki na to przed-sięwzięcie w kwocie 6 tys. zł po-chodzą z funduszu sołeckiego.

Kanalizacja sanitarna OŚNO. 6 maja przekazany został

wykonawcy plac budowy kanalizacji w Ośnie. W ramach tej inwestycji kosztującej blisko 71 tys. zł wyko-nana zostanie kanalizacja sanitarna o długości 166 metrów z przejściem przez tereny kolejowe oraz sześć studni. Budowana dotyczy odcinka sieci w zakresie przejścia pod prze-jazdem kolejowym w Ośnie. Umoż-liwi to w przyszłości podłączenie i skanalizowanie powstającej Spe-cjalnej Strefy Gospodarczej w Ośnie (SOGO). Prace mają być zakończone do końca lipca.

Nowy chodnikSŁUŻEWO. W ramach bieżą-

cego utrzymania dróg w maju pracownicy robót publicznych rozpoczęli prace związane z re-montem chodnika w Służewie przy ul. Toruńskiej. Wymienia-na jest zniszczona nawierzch-nia oraz obrzeża. Chodnik bę-dzie miał nawierzchnię z kostki brukowej. Jest to kontynuacja prac na tej ulicy rozpoczętych w minionym roku.

WYGODA. Zakończył się re-mont mostu nad kanałem opa-skowym w Wygodzie. Prace obejmowały naprawę nawierzch-ni betonowych, ułożenie izolacji oraz warstwy ochronnej, a także wymianę zniszczonych balustrad na solidne bariero-poręcze mo-stowe. Uporządkowano teren przy budowli, umocniono skarpę narzutem kamiennym. Odbiór techniczny odbył się 13 maja. In-westycja kosztowała około 66 tys. zł.

Most z barierkami

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Ocena i komentarz www.kujawy.media.pl 13nr 111, maj 2016

Na naszą publikację pt. „Mity o wodnej inwestycji w Ciechocinku” zamieszczoną w „Gazecie Aleksandrowskiej” i „Gazecie Ciechocińskiej” w kwietniu br. zareago-wała prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Ciechocińsku przysyłając, jej zdaniem, sprostowanie, na-szym zdaniem polemikę, co do zawartych w artykule sformułowań.

Oto obszerne fragmenty nadesłanego pisma przez prezes Wadę Buchalską:

„Nie jest prawdziwe stwierdzenie zawarte w artykule, dotyczące ujęcia wody w Siarze-wie, że jest ono wyeksploatowane ponad miarę i pozostało z niewielkimi zasobami wody. Ujęcie jest przez MPWiK eksploatowa-ne zgodnie z pozwoleniem wodnoprawnym (126 m sześć. na godz.), corocznie pobiera-my z niego 600 tys. metrów sześc. wody.

Z Algawy zakupiliśmy w 2015 roku 506.700 metrów sześć. Faktem jest, że ujęcie nie ma zasobów dobrej wody dla przyszłych eksploatacji i stąd poszukiwania alternatywnego źródła. Ujęcie Siarzewo jest systematycznie modernizowane; nakłady na jego modernizację wyniosły w 2015 roku 184 tys. zł. Pracuje bez zakłóceń.

Propozycję od Algawy otrzymaliśmy 8 października 2015 roku, czyli po podpisaniu porozumienia z Toruńskimi Wodociągami (1 lipiec 2015 rok i przekazaniu do podpisu panu burmistrzowi).

W miesiącach letnich, kiedy zaopatrze-nie w wodę w upalne dni jest zwiększone spółka Algawa nie w pełni zaspakajała nasze zapotrzebowanie. Między innymi to było przyczyną, że szukaliśmy innego dostawcy, który zapewniłby nam ilości wody potrzebne do zaopatrzenia mieszkańców Ciechocinka. Bez zakłóceń, czy jej całkowitemu braku, jak to było 5 czerwca 2015 roku.

Nie jest prawdą, co wynika z końcowej części artykułu, że „w skład ceny wody wejdą, co jest oczywiście zrozumiałe, koszty

związane z eksploatacją i utrzymaniem ma-gistrali, 100 proc. kosztów ujęcia i uzdatnia-nia, koszty pośrednie przedsiębiorstwa i co ważne pożyczki z odsetkami zaciągnięte na budowę urządzeń.”.

W skład wody nie wchodzi sama kwota pożyczki a jedynie różnica między ratami do spłaty a amortyzacją za inwestycję zrealizo-waną przez Toruńskie Wodociągi plus odset-ki. Jest to dość istotna różnica, rzutująca na cenę wody jaką zapłacimy …”.

Tyle wyjaśnienia prezes Wandy Buchal-skiej. Zacznijmy od końca.

Kto zapłaci za inwestycję?

W publikacji stwierdziłem, że za inwestycje poczynione na rzecz Ciechocinka zapłacą mieszkańcy w cenie wody. Pani prezes pisze, że to nieprawda. Otóż gdyby tak było w istocie, to by oznaczało, że za wodę do Ciechocinka zapłacą… mieszkańcy Torunia. Tego nie biorę pod uwagę, bowiem byłby to nie lada przekręt.

Oczywiście można, jak prezes Toruńskich Wodociągów, liczyć na częściowe umorzenie kredytu z WFOŚiGW, ale to oznaczałoby, że za część tej inwestycji zapłaci ktoś inny. Ale i tak nie umorzona część wejdzie pośrednio w cenę wody.

WPU-P „Melbud” wyliczyło koszt inwesty-cji wraz budową rurociągu w ul. Włocław-skiej (2 km) na 8.492.000 zł (ceny netto obli-czone w 2014 r.). TW liczą, że będą znacznie niższe. Tylko czy będą i o ile? Tak czy inaczej wszystkie koszty poniesione dla Ciechocin-ka zapłacą mieszkańcy uzdrowiska.

Proszę, zatem nie robić ludziom wody z mózgu, bo mówimy o abecadle ekonomii.

Zakłócenia na linii

Da zakłócenia lub przerwy w dostawie wody, jak twierdzi prezes, doszło 5 czerwca ub. roku. To było powodem złej oceny spół-

ki. Prezes Algawy potwierdza fakt zgłoszenia, ale przyczynę widzi nie w braku wody z Kuczka, lecz nie zgromadzeniu w porę wody w wieży ciśnień porzez Ciechocinek. Warto bowiem przypomnieć, że jest ona m.in. po to, aby w przypadku dużych rozbiorów nie dochodziło do braków. Na dowód, że Kuczek jest wydolny świadczyć może sierpień, kiedy dostawy były dwa razy większe niż normalne i braków nie odnootowano.

Niezależnie po czyjej stronie była w czerwcu wina, można mówić o incydencie. Nieprzewidziane sytuacje zdarzyć się mogą gdzie indziej, a konsekwencje np. w przy-padku awarii linii przesyłowej z Torunia będą poważniejsze.

Tak czy inaczej, prezesi powinni ze sobą rozmawiać i od ręki rozwiązywać problemy.

Spotkanie po podpisaniu porozumienia

Z wyjaśnienia prezes Buchalskiej wynika, że propozycję nowych warunków sprzedaży hurtowej wody otrzymała od Algawy dopie-ro 8 października 2015 roku, czyli trzy miesią-ce po podpisaniu porozumienia z Toruńskimi Wodociągami. Pisząc o tym, chce zapewne powiedzieć, że to Algawa jest winna, bo tak późno owe propozycje przedstawiła. Ale prawda w tej kwestii jest zupełnie inna.

Otóż 22 lipca 2015 roku doszło do ważne-go spotkania w sprawie warunków dostaw wody. Uczestniczyli w nim ze strony Cie-chocinka m.in. burmistrz Leszek Dzierżewicz, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Aldona Nocna. Wtedy to ustalono, że Algawa złoży do 30 września ofertę nowej propozycji ceny. Tymczasem, przypomnijmy co pisze prezes Buchalska, prozuimienie z Toruńskimi Wo-dociągami na wykonanie inwestycji zostało podpisane 1 lipca.

Oznacza to, że owe spotkanie 22 lipca było mydleniem oczu, bo porozumienie z nowym dostawcą zostało już zawarte.

Albo władze Ciechocinka grały na dwa

fronty, albo tworzyły pozory, że chcą z Gmi-ną Aleksandrów Kujawski rozmawiać. Tak odpowiedzialni partnerzy w samorządzie nie postępują. Widać, że zagrano na nosie Algawie, a teraz robi się wodę z mózgu także naszym czytelnikom.

Pani prezes jakoś nie odniosła się do zarzutu Algawy, że otrzymała nowe propo-zycje w terminie uzgodnionym na spotkaniu.

Pytania bez odpowiedzi

W piśmie z 4 maja skierowanym do burmistrza Ciechocinka Leszka Dzierżewicza zapytaliśmy, w jakim celu organizowano to spotkanie, skoro decyzja co do zmia-ny dostawcy już zapadła, umowę 1 lipca podpisano. Do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Dodajmy, że MPWiK jest spółką miejską, której właścicielem z urzędu jest burmistrz miasta.

Jak napisała prezes Wanda Buchalska, z ujęcia Siarzewo na zaopatrzenie wydoby-wa się 600 tys. metrów sześc. w roku, co pokrywa więcej niż połowę zapotrzebowania miasta. Tak duże wydobycie z tego źródła skutkuje koniecznością uzupełniania wody słodkiej wodą z pokładów zawierających więcej chlorków, czyli soli.

Burmistrza zapytaliśmy do kiedy plano-wana jest jego eksploatacja i jakie są dalsze plany wobec tego źródła zasilania? Także to pytanie zbył milczeniem.

Co znaczy z sieci miejskiej Torunia?

W publikacji pt. „Mity o wodnej inwestycji w Ciechocinku” napisaliśmy, że woda dla Ciechocinka nie będzie pochodziła tylko z ujęcia głębinowego w Czerniewicach. Z opracowania przygotowanego na po-trzeby Toruńskich Wodociągów wynika, że będzie uzupełniana wodą z sieci miejskiej Torunia. Zapytaliśmy burmistrza, czy o tym wiedział? Nie odpowiedział. Pytamy więc na łamach „Gazety”, czy daje gwarancję miesz-kańcom i kuracjuszom, że do uzdrowiska nie popłynie woda z ujęcia powierzchniowego na rzece Drwęcas, z którego zaopatrywany jest Toruń?

Stanisław Białowąs

Nie róbcie wody z mózgu Śladem naszej publikacji

Trzy lata temu siatkarski Klubu Sportowy „Aleksandria” zaoferował środowisku szkol-nemu dziewcząt możliwość rozwijania swoich uzdolnień ruchowych w zakresie piłki siatkowej.

Propozycja zyskała popar-cie władz miasta oraz powiatu i przy dużej przychylności dy-rekcji szkół aleksandrowskich klub stworzył wzorcową pirami-dę szkoleniową. Efektem tego są spektakularne sukcesy alek-sandrowskich dziewcząt.

Szkoła podstawowa nr 1 zosta-ła wicemistrzem województwa w mini piłce siatkowej, a w me-czu finałowym nieznacznie uległa uczennicom z Bydgoszczy, które stanowią bezpośrednie zaple-cze renomowanego klubu siat-karskiego KS Pałac Bydgoszcz. W rozgrywkach szkołę repre-zentowały zawodniczki: Klaudia Chojnacka, Zuzanna Lewandow-ska, Julia Gradowska, Wiktoria Mić, Patrycja Machtelewska, Oli-wia Trawińska, Julia Zdrojewska, Martyna Pietrzak, Wiktoria Korze-niewska i Roksana Jaskrowska.

Kolejny ogromny sukces odnieśliśmy w wojewódzkich finałach rozgrywek KINDE-R+SPORT 2016. W turnieju finałowym, który odbył się 24 kwietnia w Świeciu nasze za-wodniczki zdominowały rywa-lizację i w ogólnej klasyfikacji zajęły:

* kategoria dwójek /klasy czwarte, rocznik 2005/ - I miej-

sce, złoty medal (Zuzanna Frąk, Justyna Romanowska, Wiktoria Szczęsna);

* kategoria trójek /klasy piąte, rocznik 2004/ - II miejsce, srebrny medal (Oliwia Trawińska, Julia Zdrojewska, Roksana Jaskrow-ska, Roksana Frączek) oraz VIII miejsce zajął zespół w składzie

Wiktoria Korzeniewska, Martyna Pietrzak, Magdalena Wiśniew-ska, Ewa Greczaniuk;

* kategoria czwórek /klasy szó-ste, rocznik 2003/ - I miejsce, złoty medal (Nina Tłuchowska, Nikola Tumińska, Zuzanna Lewandow-ska, Julia Gradowska, Wiktoria Mić, Patrycja Machtelewska).

Medalistki będą reprezen-tować nasze województwo w finałach ogólnopolskich, któ-re odbędą się w dniach 1-4 lip-ca w Częstochowie.

Ponadto, po konsultacjach naborowych do kadry woje-wództwa kujawsko-pomorskie-go, trener Jerzy Komorowski

powołał cztery reprezentantki Aleksandrowa Kujawskiego, tj. Ninę Tłuchowską i Nikolę Tumińską /SP 3/ oraz Wiktoręa Mić i Patrycję Machtelewską /SP1/. Zawodniczki te będą ob-jęte dwuletnim - centralnym cy-klem szkoleniowym kończącym się ogólnopolskim przeglądem kadr wojewódzkich oraz tzw. turniejem nadziei olimpijskich.

Sukcesy sportowe i coraz większa popularność naszej działalności szkoleniowo- wy-chowawczej to duże osiągnię-cie klubu, ale jednocześnie ogromne wyzwanie na przy-szłość. Piramida szkoleniowa wkracza w III etap edukacji szkolnej (gimnazjum) i z dużą satysfakcją możemy poinfor-mować, że udało się pozyskać kolejną szkołę przyjazną siat-kówce w naszym powiecie.

Zawodniczki nasze będą mogły rozwijać swoje umiejęt-ności w tworzonej od nowego roku szkolnego klasie sporto-wej w gimnazjum w Stawkach. Dzięki przychylności władz gmi-ny oraz dyrekcji Zespołu Szkół, dziewczęta będą mogły w kom-fortowych warunkach pogodzić

naukę z rozwijaniem swoich pasji i uzdolnień siatkarskich. Ponadto będzie to również szansa dla innych uzdolnionych talentów sportowych w naszym regionie.

Z dumą możemy zakomuni-kować, że Aleksandrów Kujaw-ski, stał się znaczącym ośrod-kiem szkolenia siatkarskiego dziewcząt w naszym wojewódz-twie. Działalność naszego klubu została również dostrzeżona na ostatnim sprawozdawczo--wyborczym Zjeździe Kujaw-sko- Pomorskiego Związku Piłki Siatkowej, gdzie prezes SKS Aleksandria Ewa Openchowska została nagrodzona Srebrną Odznaką Honorową Polskiego Związku Piłki Siatkowej oraz pamiątkowym medalem Kujaw-sko-Pomorskiego Związku Piłki Siatkowej za zasługi w rozwoju piłki siatkowej.

Trzy lata owocnej działalno-ści Klubu nie byłyby możliwe bez wsparcia władz samorzą-dowych Aleksandrowa Ku-jawskiego i Powiatu Aleksan-drowskiego oraz ogromnego zaangażowania trenerów, działaczy i przede wszystkim rodziców. Sądzimy, że udało nam się zintegrować wokół siatkówki młodzieżowej zna-czącą rzeszę sympatyków tej dyscypliny sportu.

Lidia Kulpa

Siatkarki zadowolone z sezonu„Aleksandria” liczy się w regionie

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Rozmowa www.kujawy.media.pl14 nr 111, maj 2016

W najbliższym czasie pa-rafię pw. Najświętszej Marii Panny Wspomożenia Wier-nych w Aleksandrowie Kujawskim będzie miała nowego proboszcza. Roz-mawiamy z odchodzącym proboszczem, księdzem Zbigniewem ADAMIAKIEM.

Już od pewnego czasu nie tylko po parafii, ale po całym mieście krąży wieść, że ksiądz odchodzi z parafii. Podobno je-dzie dość daleko. A dokąd?

- Dość daleko, bo do włoskiej misji katolickiej w Moguncji w Niemczech. Taka jest spe-cyfika naszego salezjańskiego życia. Sześć lat temu rozpoczy-nałem pracę w parafii w Alek-sandrowie Kujawskim i było to dokładnie 6 czerwca. Wiedzia-łem, że mam 6-letnią kadencję, więc zapowiadające się zmiany nie są dla mnie zaskoczeniem, jedynie ten czas, który tak szyb-ko minął. Nasza Inspektoria przejmuje misję katolicką w Mo-guncji, więc jako znający język włoski tam właśnie pojadę.

Która to już zmiana w życiu księdza?

- Jest to moja pierwsza zmia-na proboszczowska, bo pierw-szy raz byłem proboszczem i dyrektorem wspólnoty zakon-nej. Jestem księdzem blisko 20 lat, więc tych zmian już trochę miałem. Pierwsza moja placów-ka zaraz po święceniach była w Słupsku. Po roku trafiłem do Warszawy. Z Warszawy wy-jechałem na rok do Genui, do Włoch. Później 9 lat pracowa-łem jako wykładowca w semi-narium w Lądzie, byłem nawet prorektorem ds. studiów. Na-stępnie pracowałem w Kawni-cach niedaleko Lądu i stamtąd przybyłem tutaj.

Kiedy ksiądz żegna się z Aleksandrowem?

- Jeszcze dokładnie nie wiem, kiedy mam się zjawić w Mogun-cji. Teraz są tam włoscy Salezja-nie i nie wiadomo, kiedy oni będą chcieli pożegnać się z pla-cówką. Oficjalne pożegnanie z naszą parafią i przybycie no-wego proboszcza, którym bę-dzie ks. Ireneusz Śliwiński SDB,

nastąpi w niedzielę 3 lipca. Zapewne miał ksiądz pew-

nie jakieś plany, które wyjazd przekreśli.

- To głównie plany związane z dalszymi pracami przy koście-le. Nie będą oczywiście zaprze-paszczone, bo mój następca z pewnością będzie je kontynu-ował. Będziemy jeszcze finali-zować kwestie związane z pro-jektem wystroju kościoła. Mam nadzieję, że jeszcze przed moim odejściem nastąpi zmiana obra-zu w ołtarzu głównym górnego kościoła. Artystka spod Gdań-ska już zabiera się do malowa-nia nowego obrazu.

Czy ksiądz może mieć jesz-cze jakieś inne pasje, marzenia poza doskonaleniem się w roli duchownego?

- Miałem kiedyś jeszcze w Słupsku taką sytuację, kiedy na chodniku mijała mnie matka ze swoim synkiem i w pewnym momencie ten synek wskazując na mnie, zapytał matkę – A ten pan w sukience to co robi? Mat-ka odpowiedziała: – Nic nie robi, tylko mieszka w kościele.

Duchowny to przecież czło-wiek, który ma swoje pasje, za-interesowania. Ja mam nawet kilka. Jestem cyklistą, nawet wolę udać się gdzieś na rowe-rze niż skorzystać z samochodu. Swego czasu byłem zapalonym akwarystą. Musiałem, niestety, zarzucić to hobby ze względu

na charakter mojej pracy, ale jeśli zatrzymam się gdzieś na dłuższy czas to pewnie takie akwarium sobie założę. Lubię majsterkować. Niektóre rzeczy w naszym kościele zrobiłem sam. Mój tato był elektrykiem, a ja za nim torbę nosiłem i tak mi zostało.

Miał ksiądz sześć lat, aby poznać wiernych naszego miasta. Tworzymy tu razem ja-kąś wspólnotę?

- Część przychodzi do ko-ścioła z tradycji, bo tak zostali wychowani. Dla nich nie bycie na mszy w niedzielę nie łączy się z poczuciem winy, ale jest to wyraz kultury. Na tę mszę człowiek odświętnie się ubie-rze. Jest to dla niego wydarze-nie, powiedziałbym kulturalne. Dla nas taka postawa jest o tyle trudna, że nie przekłada się na tą codzienność życia. Bo w koń-cu tylu mamy ludzi na mszach, a jednocześnie tyle dzieje się złego na co dzień.

Inna grupa to młodzież, dzie-ci, którzy są w kościele, bo tak rodzice każą. Ale są też ludzie, którzy są w kościele z prze-konania. Kościół w tym nieco odhumanizowanym świecie jest dla nich pewną ucieczką od tej trudnej rzeczywistości. W kościele ludzie mają poczucie pewnego sacrum, bezpieczeń-stwa. Wchodzimy w kościele do innej przestrzeni, która daje

nam wytchnienie i wzmocnie-nie, doświadczeniem spokoju.

Tu również pokrzywdzeni w życiu przychodzą po nadzie-ję. Mogą tu przyjść wyżalić się przed Bogiem.

Jeśli przyjąć, że w Aleksan-drowie Kujawskim mieszka około 13 tysięcy ludzi, to mamy również tyle samo spojrzeń na Kościół. Znamy zasady, wiemy o co chodzi, ale każdy z nas szu-ka w Kościele tego, co jest mu potrzebne i to często w zależno-ści od sytuacji, w której aktual-nie się znajduje. Ja sam przeży-wam inaczej mszę świętą, kiedy coś mi się uda, a inaczej kiedy mam jakieś kłopoty.

Ale jest też przecież kate-goria wiernych, którzy nie potrzebują wsparcia, pomocy, a w kościele i w życiu szukają tylko możliwości obcowania z Bogiem.

- Kościół to jednak dawanie i branie. Jeśli przychodzę do ko-ścioła i nic od niego nie potrze-buję, to tym mniej otrzymuję. Ci co przychodzą na początku do kościoła, aby tylko obcować z Bogiem, po pewnym czasie zaczynają szukać czegoś wię-cej. Sama obecność na mszy świętej, modlitwa osobista przestaje być wystarczająca.

Tacy ludzie stają się funda-mentem Kościoła, bo możemy na nich liczyć, na ich wsparcie, czy choćby dziś na przyjęcie gości z Białorusi na Światowe Dni Młodzieży. Ludzie ci niczym szczególnym się wyróżniają, ale czują się odpowiedzialni. Z tych ludzi tworzą się rozmaite wspólnoty, wspólnoty wspól-not. W naszej parafii powstała oaza rodzin. Małżeństwa ra-zem z dziećmi spotykają się raz w miesiącu. Wydaje się nic wielkiego, ale zauważają, że sama msza święta to jednak za mało.

A co ksiądz myśli o tych, któ-rzy do nas niedługo przybędą, o uchodźcach, których trzeba będzie przyjąć. To są często ludzie z zupełnie innego kręgu kulturowego.

- To są ludzie. I od tego trzeba zacząć. To będą sytuacje ważne i wiele zależy od naszego skon-solidowania, ale nie na zasadzie

zamknięcia hermetycznego, ale na zasadzie relacji wzajemnego szacunku, dobroci, otwarto-ści na sąsiada, który może się ode mnie bardzo różnić. Wte-dy przyjęcie osób, które będą nawet z innego kręgu kulturo-wego nie będzie takim proble-mem.

Czy jesteśmy wierzącymi czy nie, to zawsze obowiązuje nas pewna doza humanizmu. Mam być człowiekiem, a moje człowieczeństwo zakłada bycie dobrym. Dobro buduje. Jeśli zamkniemy się przed kimś, nie podamy mu ręki, to już jest złem. Jeśli nasze wspólnoty, miasta, parafie nie będą skon-solidowane wokół idei dobra, wokół Boga, to będzie nam trudno przyjąć innych, trudno ich zaakceptować, bo my się będziemy ich bali.

Lęk ten jednak nie wynika z tego, że ci ludzie mogą być dla nas zagrożeniem, ale z tego jak my ich tak odbieramy. Mamy przecież już w Polsce i Romów, z którymi współżyjemy od lat, są tu Wietnamczycy, Arabowie i wielu innych i też jakoś z nimi współżycie nam się dobrze układa.

Mieliśmy tu w parafii kie-dyś przypadek, że trafił do nas człowiek podający się za piel-grzyma. Wprowadzony jednak do jadalni okradł naszą kuchar-kę i uciekł, a nie był to żaden uchodźca.

Ze strony „swoich” też może-my spodziewać się oszustwa, agresji. A co do zapewnienia bezpieczeństwa przed terro-ryzmem to już rola państwa i służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, które muszą dokonać szczegółowego prze-siewu wśród uchodźców, aby nie było wśród nich takich, któ-rzy mogliby stanowić zagroże-nie terrorystyczne.

Jakie przesłanie chciałby zostawić ksiądz parafianom, ludziom, którzy księdza znali i tworzyli wspólnotę parafial-ną.

- Chciałbym życzyć, aby pa-rafia Wspomożycielki stawała się dużą rodziną. Abyśmy da-lej tworzyli przestrzeń, w któ-rej każdy odnajdzie dla siebie miejsce, życzę abyśmy z ufno-ścią patrzyli w przyszłość i nie poddawali się nawet w obliczu trudności, a sobie życzę, abym pozostał w życzliwej pamię-ci parafian i by wybaczyli mi ewentualne błędy i potknięcia.

Rozmawiał: Zbigniew Sołtysiński

Tylu mamy ludzi na mszach, a jednocześnie tyle złego dzieje się na co dzień

Rozmowa z proboszczem ks. Zbigniewem Adamiakiem z Aleksandrowa Kujawskiego

Ks. Zbigniew Adamiak: - Jeśli zamkniemy się przed kimś, nie podamy mu ręki, to już jest złem.

Kolorowym korowodem rozpoczął się na placu 3 Maja w Aleksandrowie Kujawskim happening pod hasłem „Czytanie łączy pokolenia”.

Harry Potter z towarzyszącymi postaciami, rycerze, piraci, wróż-ki i rusałki, w które wcielili się uczniowie i przedszkolaki tutejszych placówek przemaszerowały spod szkoły podstawowej nr 3 na plac 3 Maja. A tam wśród pląsów i śpiewów dalsze wkraczanie w świat książkowych bohaterów.

Imprezę od okolicznościowych słów, w których dyrektor Janina Brózda, burmistrz Andrzej Cieśla i dyrektor biblioteki miejskiej Wanda Drabikowska wspomnieli o roli książki w życiu człowieka, przekazywaniu idei i kształtowaniu osobowości.

Część artystyczną rozpoczęto występem zespołu „Świetliki” pod kierownictwem Katarzyny Koźmińskiej z przedstawieniem „Moda na książkę”. Aby sprawdzić wiedzę uczniów ze znajomości litera-tury, przeprowadzono test w postaci dwóch quizów czytelniczych, które przygotował Ada Tomczak dla przedszkolaków i uczniów klas 1-3 oraz dla uczniów klas 4-6. Po trudach zmagań ze swoim programem wystąpił zespół „Majo-majo” pod opieką Małgorzaty Lorenc z piosenkami z filmu „Akademia Pana Kleksa”. I aby atrak-cjom nie było za dość, na koniec wystąpiło kółko taneczne pod okiem Katarzyny Tarnowskiej, prezentując tańce izraelskie.

Pamiątką po imprezie są zakładki do książek z mottem doty-czącym pożytków z czytania. Zakładki wykonali uczniowie na zajęciach technicznych i rozdali podczas zabawy na placu.

Po występach na placu uczniowie znów w kolorowym pocho-dzie powrócili do szkoły, a tam odbyła się dalsza część programu w postaci rozstrzygnięcia konkursów na jednolity strój, najcie-kawsza postać z literatury dziecięcej, najładniejszą kukłę i na największą ilość kukiełek i zakładek.

Zbigniew Sołtysiński

Czytanie łączy pokolenia

Wieczorem 7 maja mieszkańcy bawili się na festynie „Rodzinna ma-jówka” zorganizowanym w ramach Dni Aleksandrowa Kujawskiego. Dla dzieci zabawy i konkursy z nagro-dami przygotowali Mag-mowcy z Torunia, wystąpili „Kasia i Marcin”, a do końca imprezy znane utwory grał zespół „Klan”.

Ciekawie zapowiada się Dzień Dziecka w Alek-sandrowie Kujawskim. Z placu 3 Maja o godz. 9.00, wymarsz na stadion, gdzie zapalony zostanie znicz olimpijski, a w części ar-tystycznej wystąpi zespół „Pole Minowe” z WTZ od-bedą się animacje prowa-dzone przez Przedszkole Bim Bam Bino.

Dzień Dziecka na sportowo

W Zespole Szkół w Słu-żewie odbyło się 27 kwiet-nia przedstawienie pt. „Ekologia na wesoło”. Przy-gotowane przez uczniów widowisko miało na celu uświadomić, jak ważne jest dbanie o środowisko, że za-śmiecanie i niszczenie przy-rody niesie ze sobą bardzo poważne konsekwencje. Młodzi aktorzy zaprezento-wali się na wysokim pozio-mie artystycznym.

Nad sprawnym prze-biegiem imprezy czuwały opiekunki szkolnego kół-ka ekologicznego: Beata Matuszak-Jamroży i Lena Smolińska.

Ekologia na wesoło

Fot.

Paw

eł S

tach

ursk

i

Rodzinna majówka

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gmina Bądkowo www.kujawy.media.pl 15nr 111, maj 2016

XIV Gminny Konkurs Recytatorski, jaki odbył się w Bąd-kowie, skierowany był do dzieci i młodzieży szkoły podsta-wowej. Hasło tegorocznych recytacji nawiązywało do zjawisk pogodowych i brzmiało: „Czy słońce, chmury czy deszcz, nam zawsze fajnie jest”.

Komisja konkursowa przyznała: w grupie kl. I--III pierwsze miejsce - Asi Sateja, II - exequo Marcie Molen-dzie i Ani Strzeleckiej, III - Michasi Kudlińskiej, a wyróżnienia: Marysi Drążek, Patrycji Dorsz oraz Mai Nowak. W grupie klasy IV-VI pierwsze miejsce zdobyła Michasia Olszewska, wyróżnie-nia Marta Kumor i Wiktoria Molenda. Nagrodami za udział były książki oraz pamiątkowe dyplomy.

Oprócz opanowania pamięciowego tekstu i interpretacji oce-niane było także ogólne wrażenie artystyczne. W tym miejscu należy podkreślić, że większość biorących udział pięknie pre-zentowało się w kostiumach oddających treść recytowanych wierszy.

W tym roku na kilku drogsch gminy Bądkowo radykalnie po-prawi się stan ich nawierzchni.

Gmina jest już po przetar-gach na przebudowę drogi Wysocin – Jaranówek we wsi Wysocin. Chodzi około 1,2 ki-lometrowy odcinek mający na-wierzchnię gruntowo-żwirową. Inwestycja ta jest o tyle waż-na, bo poprawi komunikację z drogą powiatową Jaranowo- Brześć Kuj. Sąsiednia gmina też planuje przebudowanie podob-nego odcinka drogi po swojej stronie.

W tym samym przetargu na-stąpił wybór wykonawcy prac na drodze w Jaranowie Dużym. Chodzi o przebudowę ponad 800-metrowej jej części. Prace zmierzające do poprawienia komunikacji prowadzone będą

w Jaranowie, gdzie ułożenie 400-metrowego dywanika po-zwoli na dokończenie połącze-nia między drogą wojewódzką 252 a powiatową Koneck-Alek-sandrów Kuj.

Kolejny przetarg, już rozstrzy-gnięty, dotyczy drogi gmin-nej Wójtówka – Łówkowice. W Łówkowicach 850 metrów zostanie pokrytych asfaltem. Ta inwestycja w połowie bę-dzie sfinansowana ze środków funduszu ochrony gruntów rol-nych.

W przetargach na te trzy drogi wpłynęło siedem ofert. Rozpiętość proponowanych cen wynosiła od 669 tys. zł do 885 tys. zł. O wyborze decy-dowała cena i okres gwarancji na wykonane prace. To bardzo ważne, gdyż daje pewność że niedoróbki w trakcie eksplo-

atacji przez dłuższy okres czasu zostaną naprawione bez dodat-kowych kosztów. Ostatecznie wybrano znaną firmę Drogtom z Włocławka.

Wszystkie prace, na które podpisano już umowy, mają być wykonane do sierpnia.

- W porównaniu z innymi latami inwestycje drogowe w naszej gminie w tym roku przyspieszyły – stwierdza wójt gminy Ryszard Stępkowski. - W sumie przebudowanych zo-stanie ponad trzy kilometry dróg gminnych, co kosztować będzie około 900 tys. zł. Jak na gminę z niewielkim budżetem, jest to spory wydatek. Warto dodać, że wiele dróg gminnych zostanie w tym roku naprawionych dzięki uchwalonemu po raz pierwszy funduszowi sołeckiemu.

W sumie sołectwa z fundu-szu sołeckiego na naprawę wiejskich dróg przeznaczyły 180 tys. zł. Jak na inwestycje nie jest to kwota duża, ale po-zwoli naprawić najgorsze miej-sca.

Ponieważ większość sołectw znaczną część swoich środków przeznaczyła na zakup kamie-nia, więc w Urzędzie Gminy po-stanowiono problem załatwić dla całej gminy. Wybrano naj-korzystniejszą ofertę, kupując u jednego dostawcy ponad 2500 ton kamienia łamanego. Został nie tylko bezpośrednio przywie-ziony na wskazany odcinek dro-gi, ale także od razu rozścielony. Nie trzeba było zatem dodatko-wo organizować ekip do jego rozrzucania.

(bis)

W kwietniowym wydaniu „Gazety” pisaliśmy o pra-cy komisji oceniającej straty w gospodarstwach rolnych poniesionych wskutek wy-marznięcia roślin na polach.

- W sumie w naszej gminie sporządzono 282 protokóły, które dotyczyły 141 rolników – mówi Adam Paliwoda, kie-rownik Referatu Obsługi Rol-nictwa Urzędu Gminy w Bąd-kowie. - Poniosły one straty szacowane na ponad 30 proc. średniej rocznej produkcji. Ko-misja zebrała wszystkie proto-kóły i przesłała je do wojewo-dy. Po weryfikacji dokumenty wróciły i są uzupełniane o róż-ne wskaźniki, np. ceny. Pra-ce te wymagają sporo czasu. Trzeba było zatrudnić do nich

Gminny Ośrodek Kultury w Bądkowie zaprasza na koncert Eleni, który odbędzie się 28 maja (sobota) o godz.17.00 w sali widowiskowej GOK. Wstęp wolny. Eleni to jedna z najpopularniejszych w Polsce piosenkarek starszego pokolenia. Posiada w swoim repertuarze wiele standardów światowych, wylansowała i wyprowadziła na pierwsze miejsca krajowych list przebo-jów takie utwory jak: „Do widzenia mój kochany”, „Bawmy się, śmiejmy się”, „Chcę kochać”, „Za wszystkie noce”, „Na miłość nie ma rady”, „Ballado, hej” i „Miłość jak wino” .

Eleni zaśpiewa w GOK

Ciekawe imprezy zaplanowano w Bądkowie

* 5 czerwca (niedziela) na stadionie sportowym odbę-dzie się piknik rodzinny „Postaw na rodzinę”.

Najpierw o godz. 15.00 w sali widowiskowej GOK odbę-dzie się okolicznościowe przedstawienie, a od godz. 16.00 na stadionie przewidziano atrakcje dla dzieci (wesołe mia-steczko, konkursy rodzinne, zabawy z animatorami).

* 18 czerwca (sobota) o godz. 10.00 w sali widowisko-wej GOK odbędzie się XIII Przegląd Formacji Tanecznych o zasięgu ponadpowiatowym. Przegląd skierowany jest do amatorskich zespołów tanecznych działających przy ze-społach szkół oraz ośrodkach kultury.

* 25 czerwca (sobota) od godz. 16.00 planowany jest III Przegląd Amatorskich Zespołów Śpiewaczych Seniorów na placu przed GOK w Bądkowie. Wezmą w nim udział zespoły kół i klubów seniora z terenu powiatów: aleksan-drowskiego, włocławskiego i radziejowskiego.

IMPREZY W CZERWCU

Rok inwestycji drogowychPrace mają być zakończone do sierpnia

dodatkowe osoby. Po wyko-naniu tych uzupełnień pro-tokóły zostaną dostarczone rolnikom.

Czy mogą liczyć na jakieś odszkodowanie, ulgi, konkret-ną finansową pomoc?

- Trudno powiedzieć. Wąt-pię, aby powtórzyła się hi-storia, kiedy przyznano po 100 zł za hektar za szkody spowodowane suszą – odpo-wiada kierownik. – Na razie nic o odszkodowaniach nie słychać. Dostarczone rolni-kom protokóły mogą jednak w różnych instytucjach być pomocne przy staraniach np. o kredyt, ulgi, uzyskanie jakieś formy pomocy. To zależy od sytuacji.

(bis)

Protokóły strat otrzymają rolnicy

Obchody uroczystości związanych z 225. rocznicą uchwalenia Konstytucji 3 Maja rozpoczęły się mszą w intencji Ojczyzny w koście-le parafialnym w Bądkowie. Następnie poczty sztanda-rowe, przedstawiciele władz gminnych, zakładów pracy oraz mieszkańcy na czele z

Tegoroczne obchody XIII Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek w gminie Bądkowo obchodzono pod hasłem „Bi-blioteka inspiruje”. Gminna Biblioteka Publiczna włącza-jąc się w ogólnopolską ak-cję, organizowała spotkania z dziećmi mające na celu przy-sposobienie czytelnicze naj-młodszych, promocję książki i czytelnictwa ze wskazaniem roli książki, która może być źródłem wiedzy, przyjemności i inspiracji.

Bibliotekę odwiedzili uczniowie kl. 0, pięciolatko-wie z przedszkola oraz klasa II szkoły podstawowej. Naj-młodsze dzieci zapoznano

Dzieci wystąpiły w ciekawych strojach

Po odebraniu nagród i wyróżnień

Bez względu na pogodę, jest fajnie

Radosny 3 Maja

Dzień wśród książek

W Zespole Szkół Chemicznych we Włocławku miała miejsce gala podsumowująca konkurs historyczno-turystyczny „To warto zobaczyć – mój region – tu mieszkam”. W kategorii prezentacje multimedialne II miejsce zdobyły Kinga Pawlak i Natalia Wilińska z klasy IIb gimnazjum w Bądkowie, III miejsce Angelika Świercz i Marlena Biernacka z klasy Ib, a Iza Danielewska z klasy IIc - otrzy-mała wyróżnienie. Dla laureatów konkursu i ich opiekunów organi-zatorzy przygotowali atrakcyjne nagrody.

(JN)

Tu mieszkam - z nagrodami

Fot.

Nad

esła

ne

Fot.

Nad

esła

ne

Fot.

Nad

esła

ne

Fot.

Gim

nazj

um

z biblioteką i jej zbiorami, zasadami zachowania się w bibliotece i obchodzenia się z książką. Zaprezento-wano wybrane najciekaw-sze książeczki dla dzieci za-chęcając najmłodszych do zapisania się do biblioteki.

Uczniowie klasy II wzięli udział w zgaduj-zgaduli po-święconej książce i bibliote-ce. Dzieci otrzymały słodycze i w dobrych nastrojach wróciły do szkoły. W trakcie trwania Tygodnia Bibliotek w GBP była możliwość zakupienia książek na kiermaszu za symboliczną złotówkę. Przypominamy, kier-masz potrwa do końca maja.

(AK)

Młodzieżową Orkiestrą Dętą przeszli ulicą Włocławską do Gminnego Ośrodka Kultury. Tu odbył się apel okoliczno-ściowy przygotowany przez uczniów z Zespołu Szkolno--Przedszkolnego pod kierun-kiem: Izabelli Lewandow-skiej i Joanny Wiśniewskiej.

(GOK)

Samorząd miejskiI GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl16 nr 111, maj 2016

Do aleksandrowskiego magistratu wpłynęła jeszcze w marcu br. pro-pozycja zainwestowania środków w remont sali widowiskowej i po-mieszczeń po byłej kawiarni „Szept” w Miejskim Centrum Kultury w Alek-sandrowie Kujawskim. Propozycję złożył Krzysztof Kita, przedstawiciel firmy „Eurożwir” Adama Szustakie-wicza.

Oferta kusząca ze wszech miar na pierwszy rzut oka, wymagająca jed-nak dogłębnej analizy, ale i akceptacji radnych miejskich. Dlatego burmistrz Andrzej Cieśla zaprosił Krzysztofa Kitę i radnych na wspólne spotkanie.

Oferta

Krzysztof Kita jeszcze raz przedsta-wił propozycje swojego mocodawcy. W ramach partnerstwa publiczno-pry-watnego inwestor w oddanych mu w użytkowanie pomieszczeniach MCK oferuje przygotowanie sali widowisko-wej i pomieszczeń po kawiarni „Szept”, w których odbywały by się wydarzenia artystyczne.

Z późniejszych wyjaśnień wynikało, że pod hasłem przygotowanie sali wi-dowiskowej kryje się przekształcenie jej w salę dyskotekową, co pozosta-je zasadniczym elementem projektu. W pomieszczeniach dawnego „Szeptu” miałby powstać ekskluzywny pub. Do-datkowo oferent wyraził chęć zakupu działki obok MCK celem zagospoda-

Pomysł na salę widowiskową MCKrowania na potrzeby rekreacyjno-wy-poczynkowo-sportowe, gdzie miałaby stanąć w przyszłości muszla koncerto-wa i powstać parking na 200-300 aut, wzdłuż ulicy Parkowej. A stawy tamże się znajdujące miałyby być oczysz-czone, zarybione i też przeznaczone na teren rekreacyjny, m.in. dla wędkarzy. Okres trwania przedsięwzięcia określo-no na około dwadzieścia lat.

Według projektu Miejskie Centrum Kultury w dalszym ciągu prowadziło-by statutową działalność w dotych-czasowych pomieszczeniach, bo dys-koteki odbywałyby się w weekendy.

Krzysztof Kita początkowo oferował 1,2 miliona złotych jako kwotę, która mogłaby być zaangażowana w realiza-cję projektu. W miarę dyskusji urosła ona jednak do 3 milionów. Konkretne informacje, jak stwierdził zostaną poda-ne, kiedy radni wyrażą zgodę na współ-pracę.

Radni na to

- Gdzie w całej tej ofercie sala kino-wo-widowiskowa - pytali radni.

Okazało się, że wnioskodawca nie przewidział w swoich planach istnie-nia takiej sali, a jedynie przekształcenie obecnie istniejącej w salę dyskoteko-wą. Zaraz pojawiły się pytania, czy tak zmodernizowana sala będzie mogła jednocześnie pełnić dwie funkcje: wido-wiskowej i dyskotekowej. Po wymianie zdań, zebrani doszli do wniosku, że jest

to raczej niemożliwe. - Już z samej definicji jedna koncep-

cja wyklucza drugą – stwierdził radny Bogdan Gollus. - Czy inwestor jest go-towy na ustępstwa w tej kwestii – za-pytał.

Krzysztof Kita odpowiedział, że jest tylko reprezentantem oferenta i nie może składać tego typu deklaracji.

- Z naszej strony jest zgoda na prze-kazanie w użytkowanie pomieszczeń dawnego „Szeptu”, gruntu na parking i plac rekreacyjno-wypoczynkowo--sportowy, ale sala musi spełniać rolę do jakiej była przeznaczona - powie-dział radny Stanisław Olejnik.

Na te słowa zareagował przewodniczą-cy rady Bogdan Wypij, który stwierdził, że radny nie wyraża zdania całej rady.

Radna Anna Kuglarz zwróciła uwa-gę na uciążliwości dyskoteki w tere-nie zamieszkanym. MCK znajduje się w sąsiedztwie osiedla mieszkaniowe-go. W Konecku, gdzie funkcjonuje podobna dyskoteka, dochodzi do czę-stych interwencji służb porządkowych.

Radni nieco zaskoczeni, a może też rozczarowani propozycją firmy „Euroż-wir” proponowali oferentowi inne roz-wiązania… zorganizowania sali dysko-tekowej w dawnej hali odpraw dworca lub w hali po dawnej bazie PKS.

Poruszony temat stał się również po-wodem powrotu do dyskusji na temat sali kinowo-widowiskowej.

- Składałem wniosek o wszczęcie

debaty na temat remontu sali. Debata miała się odbyć do końca lutego, póź-niej przesunięto jej termin na koniec marca, a dziś jest już prawie połowa maja i nic się nie wydarzyło – mówił radny Tomasz Skibiński.

Przewodniczący rady Bogdan Wy-pij odpowiedział, że na taką inwesty-cję trzeba najpierw znaleźć fundusze, a później podejmować uchwały o jej realizacji.

Sprawa sali kinowo-widowiskowej od wielu lat jest przedmiotem dysku-sji radnych. Tylko za każdym razem takie rozmowy nie były finalizowane konkretną decyzją. I jak zawsze w roz-mowie radnych ścierają się rozmaite koncepcje. Wielu radnych, a również i mieszkańców nie wyobraża sobie mia-sta powiatowego bez takiej sali. Są też głosy przeciwne, mówiące czy w ogóle istnieje taka potrzeba. Minęły już czasy prosperity sal kinowych, zdaniem tej grupy, jest ona zbędna.

Na tym spotkaniu słychać było jed-nak głosy świadczące o gotowości do przeznaczenia środków na jej remont. Tyle tylko, że takich głosów w przeszło-ści padało wiele. Blisko dziesięć lat temu była szansa remontu przy wspar-ciu środków unijnych, ale radni rządzą-cy wtedy Radą Miejską nie zgodzili się na współfinansowanie tej inwestycji. MCK posiadał wtedy dokumentację, pozwolenie na budowę, nawet rozpo-częto pierwsze prace.

Pytań wiele

Spotkanie radnych z potencjalnym inwestorem i partnerem we współpra-cy publiczno-prywatnej pozwoliło na przedstawienie oczekiwań obu stron. Dyskusji nie zamknięto, wyrażono go-towość na kolejną rozmowę. W pod-sumowaniu burmistrz Andrzej Cieśla stwierdził:

- Mamy w tej chwili sprecyzowane wątpliwości, pytania, a także i oczeki-wania, jeśli chodzi o salę widowiskową. Mamy pytania o czas realizacji inwe-stycji, jej zakres, pytania co do parku rozrywki i zagospodarowania stawów oraz parkingów. A przede wszystkim w jakim zakresie oferent byłby gotowy na ustępstwa w zamiarze kształtu sali. Dla nas jest ważne, aby spełniała ona również rolę do jakiej została stworzo-na. Dobrze, że doszło do spotkania, bo oferent ma większy zakres wiedzy, co do naszych oczekiwań. Nie sądzę, aby była przeszkoda przed zorganizowa-niem kolejnego spotkania.

Zbigniew Sołtysiński

Władze miasta – burmistrz i radni stanęli przed wyjątkowo trudną de-cyzją. Sala MCK od lat czeka na re-mont i warto rozważać każdą propo-zycję jego przeprowadzenia. Czy uda się pogodzić rację miasta, aby speł-niała funkcję do jakich została zbu-dowana oraz była miejscem zabawy, jak chce potencjalny inwestor? Dalsze rozmowy są potrzebne.

Stanisław Białowąs

Na odpowiedzi trzeba poczekać

Tegoroczne uroczystości XXIII rocznicy odnowienia Ukraińskiego Cmentarza Wojskowego w Alek-sandrowie Kujawskim odbędą się 4 czerwca.

Społeczeństwo „małej Ojczyzny”, jaką jest Aleksandrów Kujawski od lat dostrzega potrzebę szacunku dla wzajemnej polsko – ukraińskiej histo-rii i kultury, czego wyrazem było od-nowienie w 1993 roku Ukraińskiego Cmentarza Wojskowego. Ta inicjaty-wa stała się symbolem budowy za-ufania i przyjaznych stosunków mię-dzy narodem polskim i ukraińskim.

Pod kurhanem 4 czerwca3 kwietnia odbyła się XIX sesja

RM, podjęto na niej ,bądź odrzu-cono, projekty uchwał istotne dla mieszkańców naszego miasta.

W punkcie 16 porządku obrad znalazł się projekt uchwały w spra-wie zwolnienia w części z opłaty za gospodarowanie odpadami komu-nalnymi członków rodziny wielo-dzietnej, o której mowa w ustawie z 5 grudnia 2014 roku o Karcie Dużej Rodziny. W tym miejscu kilka słów komentarza.

Opłata dla rodzin wielodzietnych

Już we wrześniu, po rozmowach z mieszkańcami miasta na dyżurze i spotkaniach indywidualnych wy-płynęła sprawa wysokich, w stosun-ku do dochodów, opłat za wywóz nieczystości w rodzinach wielodziet-nych. Wiceprzewodnicząca Rady Urszula Paprocka zainteresowała tym problemem burmistrza, skarb-nika oraz Komisję ds. Bezpieczeń-stwa i Spraw Obywatelskich.

Obiecano zająć się tą kwestią w terminie podpisywania nowej umowy z podmiotem, który wygra przetarg na 2016 rok. Komisja Bez-pieczeństwa i Spraw Obywatelskich na posiedzeniu 8 września zajmując się tą sprawą skierowała do bur-mistrza wniosek o zapoznanie się z problemem i podjęcie kroków w celu przygotowania stosownego projektu uchwały. Przetarg odbył się pod koniec 2015 roku.

Ponieważ radni nadal nie wie-dzieli co dzieje się w przedmiotowej sprawie, na sesji 15 stycznia, radna Paprocka w interpelacji ponownie zapytała o działania podjęte w spra-wie zniżki za wywóz nieczystości dla rodzin wielodzietnych. 25 stycznia pisemnie otrzymała odpowiedź cy-tuję dokładnie: „Projekt Karty Du-żej Rodziny jest przygotowywany i oczekuje zaopiniowania przez rad-cę prawnego”.

Minęło kilka miesięcy i wreszcie na sesji, 13 kwietnia radni jednogło-śnie uchwałę przyjęli. Należy wspo-mnieć, że weszła ona w życie 14 dni po jej opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym Województwa Kujaw-sko- Pomorskiego. Uchwała obo-wiązuje do 31 grudnia 2016 roku, ale mamy nadzieję, że ta forma po-mocy rodzinom wielodzietnym bę-dzie kontynuowana. Szkoda też, że musiało upłynąć tyle czasu od mo-mentu zgłoszenia sprawy do jego realizacji, ale lepiej późno niż wcale.

Odrzucony regulamin

W trakcie realizacji porządku ob-rad odrzuciliśmy projekt uchwały w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gmi-ny Miejskiej Aleksandrów Kujawski. Radni po zapoznaniu się z regula-minem i w toku dyskusji na sesji, zauważyli, że nie zmienia się zasad w trakcie obowiązywania umowy, przerzucając na mieszkańców ciężar dokładnej segregacji odpadów, jed-nocześnie pozostawiając tę samą opłatę.

W wielu krajach dokładna segre-gacja dokonywana w gospodar-stwach domowych zwalnia od opłat za wywóz nieczystości. Na śmie-ciach zarabia się duże pieniądze, mamy nadzieję, że i u nas tak bę-dzie, ale dopiero uczymy się ekolo-gii w tym zakresie. Ustawa „śmiecio-wa” obowiązuje zaledwie kilka lat.

Podjęcie tej uchwały przyniosłoby korzyści finansowe firmie, nie dając nic w zamian mieszkańcom.

Budżet obywatelski

Na zakończenie dwie sprawy: pierwsza dotyczy budżetu obywa-telskiego w wysokości stu tysięcy złotych. To nowy pomysł grupy rad-nych zapisany w budżecie na 2016 rok. Mieszkańcy naszego miasta

zbyt mało na ten temat wiedzieli, świadczy o tym niska frekwencja na spotkaniu z burmistrzem 26 kwiet-nia. Na wniosek przewodniczącego Rady Miejskiej wydłużono do 15 maja termin składania propozycji, na które można było składać wnio-ski. Zachęcamy do aktywnego udziału w głosowaniu. Zależy nam, aby nasze miasto było czyste, ko-lorowe, przyjazne mieszkańcom, zacznijmy od mądrego zagospoda-rowania tych pieniędzy.

Porządek w szalecie

I sprawa druga. Po długiej batalii, latach rozmów, wreszcie w naszym mieście jest publiczny szalet. Stało się to z inicjatywy grupy radnych, którzy zgadzając się na przesunię-cia w budżecie postawili warunek budowy publicznego szaletu. Przy-jezdni nie muszą prosić właścicieli sklepów, chodzić w przysłowiowe krzaki, aby załatwić fizjologiczne po-trzeby. Po pewnym czasie okazało się, że nie wszyscy umieją z tego dobrodziejstwa korzystać, osoby sprzątające zgłosiły pracownikom ratusza dewastacje, delikatnie mó-wiąc, zanieczyszczenia.

Dlatego chcemy zaapelować do wszystkich: szanujmy to co zostało dla dobra wszystkich zrobione, sza-nujmy pracę ludzi, a będzie się nam lepiej żyło.

Obecnie sytuacja uległa poprawie i akty wandalizmu nie miały więcej miejsca. Mamy nadzieję, że będzie to normą.

Prosimy mieszkańców, aby in-formowali radnych o nurtujących sprawach, pełnimy dyżury i z za-interesowaniem odniesiemy się do ważnych problemów.

Urszula Paprockawiceprzewodnicząca RM

Co słychać w Radzie Miejskiej?

* * * Przyszedł do mnie mój anioł

z poważnym problememzapalił papierosa i napił się wódki

następnie popatrzyliśmy sobiegłęboko w oczy

głęboko w duszeaż by się łza w oku zakręciła

postronnemu obserwatorowigdyby takowy był

zrozumiałam że pora się zbieraćspakować swoje manatki

wszystkie dobre wspomnieniai złe dla równowagi

na nas już czasrzucił cicho zmęczonym głosem

targnął walizki myśliciało pozostawione

załatwił podobno z Bogiemby się nim zajęli

w sumie mi już wszystko jednomój anioł otoczył mnie skrzydłem

i zabrał wysoko do nieba.

„Polonez”

Czy znam kroki polkizapytała śmierć

niestety nie znam proszę panipolonez to co innego

zatańczymynie bardzo lubię tańczyć

ale śmierci się nie odmawiato nader ryzykowneśmierci się narażać

tańczyłem poloneza ze śmierciąna drewnianym parkiecie

jakże ona się śmiałatak się ucieszyłem

dając szczęściekolejnej kobiecie.

Anna BielaszkaAleksandrów Kuj.

Chwila na wiersz

Doroczne uroczystości rozpocz-ną się 4 czerwca (sobota) o godz. 10.00 Święta Liturgia (msza) w Ka-plicy Prawosławnej przy ul. Wojska Polskiego 4, za parafian walczących za wolność naszą i waszą pochowa-nych na Ukraińskim Cmentarzu Woj-skowym.

Na godz. 12.00 zaplanowano główne uroczystości na Ukraińskim Cmentarzu Wojskowym przy ul. Narutowicza: modlitwa ekumenicz-na, okolicznościowe przemówienia, złożenie kwiatów pod kurhanem.

(bis)

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gmina Waganiec www.kujawy.media.pl 17nr 111, maj 2016

W słoneczny, pogodny dzień 8 maja odbył się w gminie Waganiec I Nad-wiślański Bieg Charytatywny, z któ-rego dochód z cegiełek przeznaczony będzie na wsparcie dzieci wymaga-jących rehabilitacji. Bieg poprzedziła msza święta w zabytkowym kościółku w Przypuście, gdzie tego dnia obcho-dzono odpust św. Stanisława.

W biegu udział wzięło 145 osób w wieku od 3 lat do 68. Najstarszym uczestnikiem był Paweł Kuliński z Ber-towa. Trasa pokonywana była w do-wolny sposób (bieg, marsz, nordic wal-king, dogtrekking). Dla osób, które nie sprostały kondycyjnie udostępnione były miejsca w konnym tramwaju ja-dącym za ostatnimi uczestnikami.

Meta biegu znajdowała się w ma-lowniczej miejscowości Wólne, przy dawnej szkole podstawowej. Tam

Wójt gminy Waganiec, Ochotnicze Straże Pożarne, dyrekto-rzy szkół, Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoho-lowych i Patologii Społecznej w Wagańcu zapraszają na festyn z okazji Dnia Dziecka „Strażacy dzieciom”, który odbędzie się 5 czerwca na boisku sportowym w Zbrachlinie.

Program imprezy przewiduje:

Godz. 10.00-12.00 konkursy z nagrodami, zabawy ruchowe i muzyczne, rozgrywki sportowe, pokazy strażackie, pogadanka z policjantem, pokaz pierwszej pomocy przedmedycznej, pokaz piany;

Godz. 15.00-19.00 darmowe atrakcje: chodząca maskotka Myszki Mickey, zjeżdżalnia, atrakcje wodne w basenie, „Buszo-wisko - król dżungli” (dmuchany plac zabaw), malowanie twarzy, wata cukrowa, zabawa z animatorami „Kraina Fantazji” (pokazy baniek mydlanych, zumba dla dzieci i młodzieży, malowanie twarzy, nauka kręcenia talerzy, magiczny tunel itp.), kiełbaski z grilla, zupa grochowa.

Festyn na Dzień Dziecka

W Kaźmierzynie (gmina Waganiec) jak na dłoni wi-dać, że współpraca samorzą-dów powiatowego i gminne-go w sprawie remontu dróg może przynieść wymierne korzyści mieszkańcom.

Droga Waganiec - Zbrachlin nr 2615C przebiegająca przez Kaźmierzyn należy do powia-tu, ale korzystają z niej głównie mieszkańcy gminy Waganiec. Oba samorządy postanowi-ły wyremontować ten ważny trakt łącząc siły finansowe. Do inwestycji kosztującej około pół miliona złotych samorząd gminny dołożył ponad 150 tys. zł i dzięki temu można było przystąpić nie tylko do poło-żenia nowej nawierzchni na długości dwóch kilometrów, ale także solidnie utwardzić pobocze kruszywem i materia-łem pozyskanym z frezowania dróg.

- Nie wykluczone, że w przy-szłości na poboczu tego trak-tu będzie można zbudować ścieżkę rowerową, która by połączyła się z istniejącą już między Wagańcem a Zbrachli-nem – mówi wójt gminy Piotr Kosik, którego spotkaliśmy na remontowanej drodze pod koniec kwietnia . – W ramach tego zadania odtworzone zosta-ną także fragmentami rowy, co poprawi trwałość nawierzch-ni, bo woda będzie swobodnie spływała. Droga jest już prak-tycznie gotowa, trwają jeszcze prace na poboczach.

W najbliższych tygodniach powinna rozpocząć się ko-lejna inwestycja realizowa-na wspólnie z powiatem, a mianowicie utwardzenie ciągu pieszego przy drodze nr 2618C w Zbrachlinie. Za-planowano roboty na odcinku 350 metrów, od kościoła do przychodni, co poprawi bez-pieczeństwo na tym odcinku. Do prac kosztujących ponad 167 tys. zł gmina dołożyła 50 tys. zł. W ubiegłym roku prze-znaczyła 8 tys. zł na wykona-nie dokumentacji technicznej.

Skoro o gminnych inwesty-cjach mowa warto przypo-mnieć, że niebawem zakoń-czy się remont pomieszczeń Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. W związku z wej-ściem w życie programu 500

plus zaszła konieczność wy-gospodarowania stanowiska związanego z przyjmowaniem mieszkańców.

- Doszliśmy do wniosku, że skoro ośrodek na czas tych prac musi przenieść się w inne miejsce, to warto wy-korzystać ten czas na wyko-nanie innych prac – mówi Ar-kadiusz Żak, zastępca wójta. – Objęły one rozprowadzenie instalacji oświetleniowej, wy-konanie podwieszonego su-fitu, wymianę wejściowych drzwi, naprawę podłogi, ma-lowanie ścian itp.

Dzięki remontowi powięk-szy się miejsce obsługi klien-tów, z czego wszyscy powinni być zadowoleni. Na czas re-montu interesanci przyjmowa-ni są w Centrum Pomocy Wza-jemnej i pobliskiej bibliotece.

Poprawia się stan przejść dla pieszych na osiedlu miesz-kaniowym Waganiec. Dzię-ki wykorzystaniu funduszu sołeckiego niektóre odcinki chodników uzyskują nową nawierzchnię z polbruku.

Tekst i fot. (bis)

Gminne inwestycje

Układanie nowej nawierzchni na drodze w Kaźmierzynie

Nowy chodnik na osiedlu mieszkaniowym. Od lewej: przewodniczący wspólnoty Janusz Hołtyn, przewodniczą-cy rady gminy Jarosław Różański oraz wójt Piotr Kosik

Nadwiślańskim szlakiemPierwszy taki bieg dla wszystkich

wręczano pamiątkowe medale i dy-plomy, a szkołę która wystawiła naj-większą liczbę uczestników uhono-rowano nagrodą (sprzęt sportowy). Na mecie posilić się można było gro-chówką, żurkiem, kiełbasą, kaszanką, hamburgerami, lodami, a mieszkańcy nadwiślańskich sołectw przygotowa-li słodki poczęstunek, wykazując się ogromnym zaangażowaniem. Nie obyło się również bez atrakcji dla naj-młodszych, którzy mogli skorzystać z dmuchanych zamków, przejechać się na kucyku lub udać na wycieczkę tramwajem konnym po urokliwych za-kątkach gminy.

Pomysłodawcami i organizatorami tej imprezy byli: Patrycja Butlewska, Marta Hołtyn, ks. Grzegorz Molewski, Piotr Kosik, Jarosław Budny, Iwona Góralska, Krystyna Kruszyńska, Jan

Jaskrowski, Grzegorz Szopa, Maciej Włoch. Szczególne podziękowania należą się także sponsorom, m.in. UG w Wagańcu, Starostwu Powiatowemu w Aleksandrowie Kujawskim, GKRPA-iPS w Wagańcu, Mariuszowi Malickie-mu, Przychodni Rodzinnej z Ciechocin-ka - Lotfiego Mansoura, Radosławowi Danielakowi, zarządowi firmy Run--Chłodnia we Włocławku. Nie sposób nie wspomnieć o druhach strażakach, bez wsparcia których impreza nie by-łaby możliwa.

Organizatorzy zaskoczeni byli tak dużym zainteresowaniem i już dzisiaj zapraszają na kolejny II Nadwiślański Bieg Charytatywny, który planowany jest już za rok.

Marta Hołtyn

Niebawem start

Piloci biegu

Też zdobyłem medal Za aktywny udział szkoła w Zbrachlinie dostała piłki i dyplomPo wyczerpującym biegu nagrody

Z podziękowaniami strażakom

godz. 13.00-13.30 - odprawa z kapelmistrzamigodz. 14.00 - otwarcie Festiwalu godz. 14.30 - koncerty orkiestr: Gminy Zławieś Wielka, Chełmińskiego Domu Kultury, Grabkowa, OSP w Raciążku, Inowrocławskich Kopalń Soli, Młodzieżowa Orkiestra Dęta przy Zarządzie Gminnym ZOSP RP Waganiec, OSP „Semper Fidelis” z Osięcingodz. 18.00 - wręczenie nagródgodz. 19.00 - zabawa z zespołem „CARO”

Program uroczystości

ZAPRASZAJĄ

WÓJT GMINY WAGANIECi ZOSP RP WAGANIEC

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Aktualnościwww.kujawy.media.pl18 nr 111, maj 2016

W dniach 6-8 maja Komenda Hufca ZHP Aleksandrów Ku-jawski zorganizowała X Rajd Hufca „Śladami wielkich ludzi Kujaw”, który stanowi konty-nuację IV Złazu Chorągwi Ku-jawsko-Pomorskiej pn. „Wielcy Ludzie Kujaw – 2006”.

Tegoroczna jubileuszowa od-słona rajdu, stanowiła okazję do spotkania dzieci i młodzie-ży, przybliżając im w ciekawy sposób historię Aleksandrowa Kujawskiego i jego okolic oraz twórczość ludzi Kujaw.

Dzieci i młodzież mieli spo-sobność spotkania się ze sztuką w sposób bezpośredni, poprzez w miarę możliwości naoczny kontakt z artystami i wytwora-mi ich pracy. Przygotowując co roku tę imprezę coraz bardziej zagłębiamy się w historię dorob-ku artystycznego naszego regio-nu, „odkrywając” co rusz nowe, czasami skrywane, talenty.

W tym roku uczestnicy poko-nali dwie trasy rajdowe, poznając walory krajoznawczo-turystycz-ne Aleksandrowa Kujawskiego i jego okolic. W trakcie rajdu dzieci i młodzież zapoznali się z twórczością: Edwarda Stachu-ry i Marii Danilewicz Zielińskiej, dwojga najbardziej znanych kujawskich postaci. Uczestnicy mogli zobaczyć dom, w któ-rym mieszkał i tworzył Edward Stachura, a także poznali jego postać i twórczość, poprzez wspólne wieczorne śpiewanie jego poezji. Ponadto uczestnicy poznali postać Marii Danilewicz Zielińskiej, historię jej życia, twórczość, oraz zobaczyli dom w którym mieszkała, a także za-palili znicza na grobie, w którym

spoczywają jej prochy. W trakcie rajdu uczestni-

cy obejrzeli także prezentację multimedialną „Kujawy i Wiel-kie Kujawioki, czyli na kujaw-ską nutę o wybitnych ludziach z Kujaw w trochę inny sposób”.

Młodzież uczestniczyła rów-nież w warsztatach pt. „Ku-jawskie rękodzieło”, w trakcie których poznała różne techniki rękodzielnictwa oraz mogła przy-gotować własnoręcznie zrobione podarunki na dzień mamy i taty. Warsztaty poprowadziła pasjo-natka rękodzielnictwa - hm. Te-resa Jankowicz – zastępczyni

komendant hufca ds. organiza-cyjnych, w trakcie których za-prezentowała harcerzom różne metody stosowane w rękodziel-nictwie.

W szczegółowy sposób omó-wiła metodę quillingu, będącą techniką z rodzaju papieropla-styki (zwaną też papierowym filigranem), która służy do two-rzenia ozdób z wąskich pasków papieru zwiniętych w kształt sprężyny spiralnej i odpowied-nio uformowanych przez za-gniecenie zewnętrznych warstw papieru, naklejanych następnie na kartki papieru tworząc fan-tazyjne wzory. Uczestnicy rajdu mogli przez chwile poczuć się jak prawdziwi artyści, tworząc swoje małe arcydzieła w postaci kartek okolicznościowych. Jeden z punktów gry patrolowej

Puchar dla drużyny z Bądkowa

Efekty konkursu majsterka

Śladami wielkich ludzi KujawHarcerski rajd

Fot.

Nad

esła

ne

Żydowskie pieśni i szmonces rozbrzmiewał 3 maja na scenie Gminnego Ośrodka Kultury w Raciążku. Publiczność wypełniła salę po brzegi i nader często wyrażała swoje zadowolenie. Na widowni zasiadła również wójt gminy Wiesława Sowińska oraz kierownictwo lokalnych instytucji.

A powodów do zadowolenia było wiele , bo z koncertem „Gdybym był bogaczem” wystąpili profesjonalni artyści skupieni w Fundacji „Fabryka Sztuki” z Poznania. Fachowe przygotowanie aktorskie i wokalne dało się odczuć we wszystkich aspektach przedstawienia. Artyści to również śpiewacy operowi. Całość dopełniła mistrzowska kreacja Andrzeja Lajborka, aktora Teatru Nowego w Poznaniu.

Koncert zrealizowano na motywach musicalu Jerryego Bocka „Skrzypek na dachu”. Dzięki niemu widzowie mogli przenieść się do Anatewki, maleńkiej wsi na Ukrainie, gdzie wysłuchali słynnej pieśni Tewiego mleczarza „Gdybym był bogaty” oraz pieśni „Tradycja”, „Słońce wschodzi i zachodzi”.

Ale nie na tym koniec, bowiem z Anatewki widzowie zostali za-wiezieni na dawną Litwę, do Polski, aby posłuchać „Tumbałałajki” i „Bubliczek”. Publiczność poklaskiwała w rytm pieśni. Między pieśniami żydowski szmonces wyrywał z nostalgicznego nastro-ju, a sala wybuchała salwą śmiechu po każdym żarcie na temat Icka i Salcie. Odbiór koncertu poprawiała świetna scenografia z nastrojowym światłem, świecami i żydowskimi strojami z epo-ki, tak że publiczność mogła się poczuć jak goście w żydowskim domu sprzed wieku. Proboszcz parafii w Raciążku, ksiądz Marian Kuszyński, zapytany o wrażenia z koncertu, odpowiedział: - Cze-kam na następne takie wydarzenie.

We wprowadzeniu i na zakończeniu koncertu podkreślano 1000-letnią historię współżycia społeczności polskiej i żydowskiej na terenie Rzeczpospolitej oraz wpływ Żydów na polską kulturę, naukę i sztukę.

Wydarzenie odbyło się dzięki wsparciu Gminy Wiejskiej Raciążek.

Tekst i fot. Zbigniew Sołtysiński

Tumbałałajka w Raciążku

Mammografia trwa jedynie kilka minut i polega na zrobieniu czterech zdjęć rentgenowskich – dwóch projekcji każdej piersi. Po-zwala na rozpoznanie i wykrycie tzw. zmian bezobjawowych (guz-ków oraz innych nieprawidłowości w piersi) w bardzo wczesnym etapie rozwoju – wtedy, kiedy nie są one wyczuwalne przez kobietę lub lekarza. Co bardzo istotnie, zwiększa szansę wyleczenia.

- Mimo, iż mammografia to najskuteczniejsza metoda profilak-tyki raka piersi, nadal mniej niż połowa kobiet poddała się bezpłat-nemu badaniu w ramach Populacyjnego Programu Wczesnego Wykrywania Raka Piersi - mówi dr Małgorzata Cymerman z LUX

MED Diagnostyka. - Zachęca-my panie do profilaktyki związa-nej z rakiem piersi, gdyż jest to najczęściej występujący nowo-twór złośliwy wśród Polek.

LUX MED Diagnostyka zapra-sza panie na bezpłatne badania mammograficzne w mam-mobusie, które odbędą się w Aleksandrowie Kujawskim 24 maja (wtorek) przy Urzędzie Miejskim (ul. Słowackiego 8). Wymagane jest skierowanie od lekarza dowolnej specjalizacji. Więcej Informacji na stronie: www.fundusze.mammo.pl

Organizator prosi o wcze-śniejszą rejestrację pod nr tel. 58 666-24-44 lub na http://www.mammo.pl/formularz.

Zbadaj piersi mamografem

Kujawską gwarą i poezją chwalącą piękno regionu rozbrzmiewała sala MCK w piątek 20 maja. A to za przy-czyną konkursu krasomówczego pt. „Kujawy moja mała ojczyzna”, zor-ganizowanego przez Towarzystwo Przyjaciół Aleksandrowa.

W konkursowe szranki stanęło 37 osób. Prezentowali opowiadania gwarą kujawską, wspomnienia osób związanych z Kujawami jak Marii Da-nilewicz Zielińskiej, A. Łukaszewicz, Krystyny Kotuli, a również poezję o tematyce kujawskiej Marii Konop-nickiej, Leona Stankiewicza, Alek-sandry Sas Wisłockiej, a także utwo-ry własne, jak choćby wiersz Darii Skrzyneckiej.

Laur zwycięstwa w kategorii szkół podstawowych przypadł ex aequo Marcie Jankowskiej uczennicy kla-sy V i Mikołajowi Schwebs z klasy II, w kategorii gimnazjalnej Paulinie Paczkowskiej. Wśród seniorów na I miejsce zasłużyła Barbara Brzeziń-ska z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Imprezę prowadziła Agata Rauchfle-isz, nauczycielka z SP nr 3.

Z.S. Po wręczeniu nagród i wyróżnień

Chwali region gwarą i poezjąCiekawa inicjatywa

Fot.

Zbi

gnie

w S

ołty

sińs

ki

Podczas rajdu przeprowadzo-ny został indywidualny konkurs plastyczny pn. „Kujawy to…”, a także majsterka pt. „To, co ko-cham na Kujawach”- drużynowy folder o Kujawach. Nie mogło zabraknąć również tradycyjne-go harcerskiego świeczkowiska, a także pląsów, gier i zabaw na wesoło.

W tegorocznym rajdzie udział wzięła młodzież i dzieci z powia-tu aleksandrowskiego, radzie-jowskiego i inowrocławskiego. W rywalizacji rajdowej najlepsze okazały się patrole: I miejsce - 6 Drużyna Wielopoziomowa „Białe Wilki” – STAWKI, II - 10 Drużyna Wielopoziomowa „Wę-drowcy” – DOBRE, III - 14 Dru-

żyna Wielopoziomowa „Szy-chy” – BĄDKOWO. W ramach przeprowadzonych konkursów wyróżniono 45 uczestników, którym przyznano indywidualne nagrody.

Tegoroczny rajd został zorga-nizowany na bazie SP nr 3 za co serdecznie dziękujemy dyrektor Janinie Bróździe. Zadanie zosta-ło dofinansowane przez Woje-wództwo Kujawsko - Pomorskie, oraz Gminę Miejską Aleksan-drów Kujawski w ramach otwar-tych konkursów ofert na rok 2016.

phm. Anita Rybczyńskaz-czyni komendanta hufca

ds. pracy z kadrą i promocji hufca

* Gminny Ośrodek Kultury w Raciążku zaprasza na koncert z oka-zji DNIA MATKI 24 maja (wtorek) godz. 17.00 sala widowiskowa GOK, wstęp wolny.

* GOK otrzymał dofinansowanie z Narodowego Centrum Kultury na realizację projektu pt. „Inicjatywy lokalne otwartą bramą do zmian w gminie Raciążek” . Program daje możliwość realizacji pomysłów mieszkańców gminy na działania kulturalne. GOK czeka na zgłaszanie pomysłów, inicjatyw, wydarzeń do realizacji do 5 czerwca.

Warsztaty pisania projektów 23 maja godz.18.00 w GOK. Konsultacje indywidualne od 24 maja do 3 czerwca. Regulamin na stronie www.gok-raciazek.eu

W GOK Raciążek

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Oświata i kultura www.kujawy.media.pl 19

„GAZETA ALEKSANDROWSKA”

Wydawca: Wydawnictwo Kujawywww.kujawy.media.pl

Adres kontakt.: ul. Słowackiego 8, 87-870 Aleksandrów Kuj., mail:

stanislaw.bialowas@wp.plRedaktor naczelny

Stanisław Białowąstel. 600-15-68-05, 54 237-05-05

e-mail: stanislaw. bialowas@wp.pl

Przyjmowanie reklam tel. 608 455 658

nr 111, maj 2016

Niedawno obchodzono 100-lecie „Hubala”. Przez 24 lata dyrektorem Zespołu Szkół Zawodowych (dziś Ze-społu Szkół im mjr. Henryka Dobrzań-skiego „Hubala” w Aleksandrowie Kujawskim) był Władysław Mirski. 44 lata ze swego 81-letniego życia poświecił pracy pedagogicznej. Losy przywiodły go do Aleksandrowa Kuj. aż Brześcia nad Bugiem.

Urodził się 8 marca 1905 r. w niewiel-kiej wsi Piotrków u podnóża góry Je-leniowskiej w Górach Świętokrzyskich, w powiecie opatowskim. Był chłop-skim dzieckiem z wielodzietnej rodziny.

W Piotrkowie ukończył cztery kla-sy szkoły powszechnej. Dalszą naukę przerwał wybuch I wojny światowej. Dopiero po jej zakończeniu mógł za-cząć dalszą edukację w Państwowym Męskim Seminarium Nauczycielskim im. Tadeusza Kościuszki w Ostrowcu Świętokrzyskim. Po pięciu latach pracy w zawodzie nauczyciela

zdał egzamin praktyczny

na nauczyciela publicznych szkół po-wszechnych.

W 1933 r. podjął naukę na Wyższym Kursie Nauczycielskim w Warszawie, którego ukończenie dawało mu dodat-kowe kwalifikacje do nauczania mate-matyki i fizyki w szkołach przemysło-wych stopnia gimnazjalnego. W latach 1928-29 odbył 8-tygodniowe szkolenia wojskowe.

Po ukończeniu nauki w Państwowym Męskim Seminarium Nauczycielskim w Ostrowcu Świętokrzyskim, podjął pracę jako nauczyciel tymczasowy w Brześciu nad Bugiem. Tam spędził czas do wybuchu II wojny światowej, nauczając w Szkołach Powszechnych nr 3, 5 i 9.

30 sierpnia 1939 został zmobilizo-wany na wojnę. Przydzielono go inten-dentury w stopniu podoficera. Podczas ewakuacji, 17 września, na drodze do Zaleszczyk został internowany przez

Rosjan. Przez Kijów i Charków trafił do Starobielska, gdzie osadzono go

w obozie dla jeńców

wojennych. Podczas pobytu w obo-zie był wielokrotnie przesłuchiwany, jednak w połowie października 1939 został zwolniony.

Powrócił do Brześcia, gdzie ocze-kiwała go żona z 3-letnim synem Ro-manem. Podjął pracę w Szkole Po-wszechnej nr 9, jednak trwała ona tylko do maja 1940 r. Z powodu oba-wy przed wywózką na Syberię, jakie masowo odbywały się w tym czasie, postanowił uciec do Generalnej Gu-berni. Znalazł się w swoim rodzinnym Piotrkowie i rozpoczął pracę w szkole powszechnej. Jednak i tu warunki nie napawały optymizmem. Jego ojciec, Tadeusz, zmarł na skutek pobicia przez

Niemców za unikanie obowiązkowych dostaw zboża. Niemcy bacznie przy-glądali się funkcjonowaniu szkoły, a przede wszystkim pracy nauczyciela Polaka. Powiadomiony o grożącym mu niebezpieczeństwie zaczął się ukrywać, a w końcu lutego 1942 r. znów znalazł się wraz z rodziną w Brześciu nad Bu-giem. Tu do końca wojny pracował jako nauczyciel w ramach struktur Taj-nej Organizacji Nauczycielskiej.

Po wyzwoleniu

w 1944 r. został zatrudniony jako na-uczyciel matematyki, pełniący również obowiązki zastępcy dyrektora w szkole średniej (nr 3).

W końcu maja 1945 wyjechał z Brze-ścia do Torunia jako repatriant. Stąd trafił do Aleksandrowa Kujawskiego, gdzie rozpoczął nauczanie matematyki

w Powiatowej Szkole Stolarskiej pod kierunkiem T. Zalewskiego, areszto-wanego później, w listopadzie 1945 r. przez funkcjonariuszy Urzędu Bez-pieczeństwa. Mirski został wówczas pełniącym obowiązki dyrektora szkoły. Tak dotrwał do roku 1958, kiedy to dopiero otrzymał oficjalną nominację na funkcję dyrektora. Stało się to po kilkumiesięcznym pobycie na leczeniu w Kanadzie.

Szkoła Stolarska w Aleksandrowie Kuj. kontynuowała przedwojenne tra-dycje i jako taka była szkołą prywatną i mogła zatrudniać tylko nauczycieli oddelegowanych z innych szkół. Mir-skiego przydzielono etatowo do szkoły w Krzywosądzy. Dopiero w 1948 r. prze-niesiono go Publicznej Szkoły Średniej w Aleksandrowie Kuj., a w styczniu 1950 do Prywatnego Gimnazjum Sto-larskiego, zaś od września tego roku do Państwowego Liceum Przemysłu Drzewnego.

Mimo wielu zmian

jakie zaszły, Mirski od czerwca 1945 r. do 1 września 1969 r. pracował w jed-nej szkole.

Oprócz pełnienia swoich etatowych obowiązków Władysław Mirski często podejmował się dodatkowych zajęć. Prowadził kursy dla analfabetów, kursy kwalifikacyjne dla rzemieślników. Pra-cował dodatkowo w aleksandrowskim Liceum Ogólnokształcącym, krótko był prezesem miejskiego ogniska ZNP.

Poza pracą nauczycielską odda-wał się pasji hodowli pszczół, gry na skrzypcach. Posiadał bibliotekę groma-dzącą pokaźną, jak na księgozbiór pry-watny, ilość woluminów.

Władysław Mirski zmarł 8 sierpnia 1986 roku i został pochowany na alek-sandrowskim cmentarzu parafialnym.

Zbigniew Sołtysiński

We wspomnieniach korzystano z informacji uzyskanych od

dr Andrzeja Cieśli

Kartka z historii. Dyrektor Władysław Mirski

Z powołania nauczyciel

Władysław Mirski przy pracy w gabinecie

Zespół „Pole Minowe” z Warsztatu Terapii Zajęcio-wej w Aleksandrowie Kujawskim zagrał w toruńskim Ośrodku Profilaktyki i Resocjalizacji „Mateusz”.

Zespół „Pole Minowe” dzięki uprzejmości kierow-nika Warsztatu Terapii Zajęciowej „Nadzieja”, ostatnio gościł w Ośrodku Profilaktyki i Resocjalizacji „Mate-usz” w Toruniu.

Wspaniałego i wzruszającego koncertu wysłuchali nie tylko mieszkańcy „Mateusza” i jego założyciel Waldemar Dąbrowski. Wśród licznych gości znaleźli się też najbliżsi przyjaciele W. Dąbrowskiego od dawna wspierający go w dobroczynnej działalności ośrodka, goście ze świata polityki, nauki, przedstawiciele służ-by więziennej oraz grono wolontariuszy.

Mimo zmiennej pogody w sercach wszystkich uczestników spotkania panował ciepły i pełen radości nastrój. Wspólne biesiadowanie po koncercie okazało się idealną okolicznością integrującą i okazją do wza-jemnej wymiany cennych doświadczeń związanych z działalnością na rzecz drugiego człowieka. Zarówno Warsztat Terapii Zajęciowej jak i Ośrodek „Mateusz” mają w tym obszarze ogromne zasługi.

Zwieńczeniem spotkania w „Mateuszu” było wy-konaniem utworu „Alleluja” przez wokalistę zespołu Pole Minowe oraz Jacka Beszczyńskiego, toruńskiego artystę zaprzyjaźnionego od lat z Ośrodkiem.

Waldemar Dąbrowski, były hokeista z problemem alkoholowym, od 2009 roku prowadzi w Toruniu dom dla mężczyzn powracających z jednostek penitencjar-nych oraz nieskutecznych terapii od uzależnień. Za sprawą formuły ośrodka, opartej na rodzinnych rela-cjach jego mieszkańców i pracy z człowiekiem opartej na zasobach, jest to prawdopodobnie pierwsze i na razie jedyne takie miejsce w kraju. Obecnie w Grudzią-dzu trwają prace nad utworzeniem Domu „Mateusz” dla kobiet opuszczających zakłady karne.

Emilia Zielińska

Pole Minowe w Toruniu

W Przedszkolu Samorzą-dowym nr 1 w Aleksandro-wie Kujawskim odbył się 21 kwietnia IX Powiatowy Konkurs Recytatorski zaty-tułowany w tym roku „Ach, co za frajda zwierzakiem być”.

Konkurs ma zachęcać dzieci, aby interesowały się poezją, rozwijały nawyki estetyczne i artystyczne już od najmłod-

szych lat. Swoje umiejętno-ści językowe zaprezentowały dzieci z przedszkoli powiatu aleksandrowskiego. Uczestnicy przebrani za różne zwierzątka z wierszy, stworzyli radosny i barwny klimat.

W kategorii 3-4 latki I miej-sce zajęła Kornelia Pokorzyńska z przedszkola „Wyspa Malucha” w Służewie, II - Jan Zieliński z przedszkola nr 1 w Aleksan-drowie Kujawskim, III - Szymon

Brzeczkowski z „Bim-Bam-Bino” w Aleksandrowie Kujawskim. W grupie 5-6 latki I nagrodę przyznano Natalii Zakrzewskiej z przedszkola „Uśmiech Malu-cha” w Zakrzewie, II - Maja Ko-morowska z przedszkola nr 1, III - Radek Grześ z przedszkola nr 1 „Bajka” w Ciechocinku. Uczest-nicy otrzymali pamiątkowe dy-plomy oraz drobne upominki, a zwycięzcy nagrody rzeczowe.

Stella Pluskota

Co za frajda zwierzakiem być

RACIĄŻEK. Zapraszamy dzieci w wieku 5-13 la z powiatu alek-sandrowskiego do udziału w Pre-zentacjach Piosenki Dziecięcej „DOREMINKI” 2016. Przegląd od-będzie się 11 czerwca w Gminnym Ośrodku Kultury w Raciążku. Zgło-szenia należy nadsyłać do 25 maja. Szczegóły na stronie: http://www.gok-raciazek.eu Organizatorem jest GOK w Raciążku.

Ciechocińscy policjanci przyjęli zgłoszenie o kradzieży torebki, do której doszło w jednym z lokali na terenie miasta. Zatrzymany został 31-letni mieszkaniec Aleksandro-wa Kujawskiego. W jego ujęciu po-mogły kamery monitoringu.

Wieczorem na początku maja w jednym z lokali Ciechocinka doszło do kradzieży torebki. Po-krzywdzona powiesiła ją na opar-ciu krzesła, z telefonem i 1000 zło-tych w środku. Wystarczyła chwila nieuwagi i torebka zniknęła. Na szczęście w lokalu był monitoring. To dzięki jego zapisowi udało się namierzyć mężczyznę, który kręcił się przy krześle a następnie ukry-wając torebkę pod kurtką wyszedł z lokalu. Po chwili wrócił do loka-lu i widząc, że pokrzywdzona zo-rientowała się, że torebka zniknęła podszedł do niej i powiedział, że widział jakąś przed lokalem. Toreb-ka co prawda się znalazła, ale pie-niędzy nie było. Policjanci zatrzy-mali 31-latka, jak przejrzeli zapisy z monitoringu.

Za kradzież grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Zaproszenie na DOREMINKI

Zgubił go monitoring

Uczniowie Zespołu Szkół w Nie-szawie wzięli udział w finale central-nym Ogólnopolskiego Konkursu Ligi Morskiej i Rzecznej „Młodzież na morzu”, który odbył się 19 maja w Szczecinie. W kategorii „Wiedza o morzu” nieszawscy ligowcy zajęli III miejsce zespołowo, uczniowie reprezentujący koło miejskie LMiR w Nieszawie II i III, a z gimnazjum V miejsce indywidualnie. Równo-legle odbywał się konkurs „Wiedza o Pomorzu Zachodnim” i w tej ka-tegorii uczennice zajęły VI miejsce.

Szkołę reprezentowali: Roksana Komorowska, Aleksandra Piechoc-ka, Weronika i Wiktoria Wiśniew-skie z gimnazjum oraz z koła miej-skiego LMiR: Filip Misiak i Kamil Zgliński. Opiekunem uczniów był, jak co roku, nauczyciel geografii Maciej Marjański.

Wyjazd na konkurs do Szczeci-na był możliwy dzięki wsparciu fi-nansowemu burmistrza Nieszawy Przemysława Jankowskiego i ab-solwenta liceum z roku 2009 - Ar-tura Kaczmarka.

Z Nieszawy bliżej do morza

nr 111, maj 2016I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Promocja - oświata www.kujawy.media.pl20

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl IIInr 111, maj 2016 Jubileusz 55 lat

Koła zainteresowań MCK

Klub Seniora Złoty Wiek. 2016 Grupa Rekonstrukcj Historycznej „Gród Graniczny”. 2015

Koło Plastyczne. 2015 Chór Miasta Aleksandrowa Kujawskiego „Lutnia Nova”. 2015

Klub Fotografa Obiektyw Seniora. 2015Zespoły wokalne - Gama, Muza, Mininutki. 2015

Koło Fotograficzne. 2013 Grupa Turystyczno-Krajoznawcza. 2016

Zajęcia Koła Filozoficznego odbywają się w każdą sobotę od godz. 11.00 w MCK

nr 111, maj 2016I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Jubileusz 55 lat www.kujawy.media.plIV

MCK miejscem ciekawych spotkań

Dzień Latawca. 2015

Jan Nowicki. 2015

Koncert Artura Gadowskiego, 2014

Włodzimierz Nachorny i Anna Sroka-Hryn. 2015

Kosmonauta Mirosław Hermaszewski. 2013

Andrzej Juskowiak. 2016

Spotkania z Pasją2015

Emilia Krakowska. 2015

ks. Kazimierz Sowa. 2014 Adam Woronowicz. 2013

Edward Lutczyn. 2011