kurier Święciechowski - 47

16
Numer 47, Listopad 2015 Samorządowy Ośrodek Kultury w Święciechowie obchodzi w tym roku jubileusz 40 - lecia powstania. Z tej okazji zorganizowano dwa koncerty jubileuszowe: 24 października i 14 listopada. Podczas kon- certów na scenie zaprezentowały się wszystkie sekcje i zespoły dzia- łające przy Ośrodku Kultury. A są to: Zespół Pieśni i Tańca Marynia, Zespół Śpiewaczy Wiola, Zespół Śpiewaczy Razem Raźniej, Zespół Śpiewaczy Karolinki, Chór Cecylia, Zespół Wokalny Cantata, Ogni- sko Muzyczne, Sekcja Plastyczna, Zumba oraz Klub Żołnierzy Re- zerwy. Zespoły śpiewacze, taneczne oraz Ognisko Muzyczne wystąpili na scenie. Sekcja Plastyczna zaprezentowała swoje prace na wystawie, a członkowie Klubu Żołnierzy Rezerwy na wiwat oddali strzały z broni i wiwatowej moździerzy. W trakcie koncertu dyrektor Samorządowego Ośrodka Kultury wręczył medale okolicznościowe dla władz oraz przedstawicieli wio- sek i instytucji, z którymi ośrodek współpracuje. Pamiątkowe medale otrzymali także byli dyrektorzy Ośrodka Kultury oraz byli i obecni pra- cownicy i instruktorzy. Zachęcamy do przeczytania artykułu dotyczącego historii ośrodka (str. 8 - 9), a także do obejrzenia pełnej relacji zdjęć z koncertów na stronie www.kultura-swieciechowa.pl

Upload: halpressdtp

Post on 25-Jul-2016

242 views

Category:

Documents


9 download

DESCRIPTION

 

TRANSCRIPT

Page 1: Kurier Święciechowski - 47

Numer 47, Listopad 2015

Samorządowy Ośrodek Kultury w Święciechowie obchodzi w tymroku jubileusz 40 - lecia powstania. Z tej okazji zorganizowano dwakoncerty jubileuszowe: 24 października i 14 listopada. Podczas kon-certów na scenie zaprezentowały się wszystkie sekcje i zespoły dzia-łające przy Ośrodku Kultury. A są to: Zespół Pieśni i Tańca Marynia,Zespół Śpiewaczy Wiola, Zespół Śpiewaczy Razem Raźniej, ZespółŚpiewaczy Karolinki, Chór Cecylia, Zespół Wokalny Cantata, Ogni-sko Muzyczne, Sekcja Plastyczna, Zumba oraz Klub Żołnierzy Re-zerwy. Zespoły śpiewacze, taneczne oraz Ognisko Muzycznewystąpili na scenie. Sekcja Plastyczna zaprezentowała swoje pracena wystawie, a członkowie Klubu Żołnierzy Rezerwy na wiwat oddalistrzały z broni i wiwatowej moździerzy.

W trakcie koncertu dyrektor Samorządowego Ośrodka Kulturywręczył medale okolicznościowe dla władz oraz przedstawicieli wio-sek i instytucji, z którymi ośrodek współpracuje. Pamiątkowe medaleotrzymali także byli dyrektorzy Ośrodka Kultury oraz byli i obecni pra-cownicy i instruktorzy.

Zachęcamy do przeczytania artykułu dotyczącego historii ośrodka(str. 8 - 9), a także do obejrzenia pełnej relacji zdjęć z koncertów nastronie www.kultura-swieciechowa.pl

Page 2: Kurier Święciechowski - 47

[ 2 ] KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

Koncert tenora

Co roku z okazji Dnia Seniora spotykamy się w Sali Wiejskiej w Święciechowie na koncertach gwiazd. W tym roku gościliśmy Jacka Wójcickiego.W czwartek, 5 listopada, w sali rozbrzmiewała wesoła i smutna piosenka. Jacek Wójcicki obdarzony jest aktorskim talentem i głosem o cha-rakterystycznej tenorowej barwie. Z łatwością porusza się po wielu gatunkach i stylach muzycznych. Jego koncerty tworzą kolorowy, pełen kon-trastów, brawurowy show. Dzieci pamiętają go z programu dla najmłodszych, w którym grał pana Tenorka. A dorośli z projektów "NieszporyLudźmierskie" czy "Woła nas Pan", z serialu "Urwisy z Doliny Młynów", filmu " Ostatni dzwonek", Kabaretu Olgi Lipińskiej. Jacek Wójcicki w Świę-ciechowie zachwycił nie tylko umiejętnościami aktorskimi, ale przede wszystkim wspaniałym głosem. Osoby, które uczestniczyły w koncercie,miło spędziły czas. Brawami nagradzały występ gwiazdy. Po koncercie artysta sprzedawał swoją najnowszą płytę i chętnie rozdawał autografy.

Finał turnieju Orlika

W czwartek, 22 października, w restauracji Scarabeusz w Świę-ciechowie wójt gminy Marek Lorych wręczył medale przyznaneprzez Prezydenta RP "Za długoletnie pożycie małżeńskie" jede-nastu parom z gminy Święciechowa. Włodarz gratulował wspólnieprzeżytych 50 lat państwu: Zofii i Stanisławowi Szalewskim z Dłu-giego Starego, Krystynie i Janowi Szymankom z Henrykowa,Zdzisławie i Andrzejowi Stachowskim z Długiego Nowego, Tere-sie i Marianowi Andrzejewskim ze Święciechowy, Helenie i Stani-sławowi Walenciak ze Strzyżewic, Honoracie i AdamowiStokłosom z Długiego Starego, Krystynie i Feliksowi Mikołajczy-kom z Gołanic, Joannie i Bogdanowi Wawrzyniakom ze Strzyże-wic, Łucji i Bogdanowi Prętkim z Długiego Starego, Janinie iJózefowi Potyrałom z Gołanic, Barbarze i Edmundowi Fabiańskimze Święciechowy. Część artystyczną przygotowały dzieci z Przed-szkola Samorządowego z oddziału w Niechłodzie.

Po raz kolejny uczniowie szkołyze Święciechowy mieli okazję kibi-cować najlepszym drużynom wkraju podczas wielkiego finału Tur-nieju Orlika o Puchar Premiera RP.Tegoroczny odbył się w sobotę, 17października, w warszawskiej haliTorwar i zgromadził na trybunachkomplet publiczności. Poza emo-cjonującymi spotkaniami na kibi-ców czekała moc atrakcji. Nasiuczniowie mieli okazję spotkaćwiele osobistości ze świata polityki,sportu i telewizji. Wśród nich zna-leźli się: Ewa Kopacz, byli repre-zentanci Polski w piłce nożnej -

Dariusz Gęsior i Wojciech Kowa-lewski, dwukrotny złoty medalistaolimpijski w pchnięciu kulą TomaszMajewski oraz legendarny komen-tator sportowy Dariusz Szpakow-ski. Wielkim aplauzem cieszyły siępokazy gry w siatkonogę oraz free-stylu futbolowego. Liczne konkursyz nagrodami wypełniały młodym ki-bicom czas pomiędzy meczami.Darmowy wyjazd dla 45-osobowejgrupy uczniów święciechowskiejszkoły umożliwił prezes SzkolnegoZwiązku Sportowego WojciechZiemniak, przy wsparciu władzgminy Święciechowa.

KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI Miesięcznik Samorządowy Gminy ŚwięciechowaWydawca: Samorządowy Ośrodek Kultury w Święciechowie Red. naczelny: Marek Tulewicz. Kontakt do Redakcji: tel. 65 5330691Redaktorzy: Halina Siecińska i Ewelina KoniecznaRedakcja: SOK w Święciechowie, ul. Śmigielska 1A, 64-115 ŚwięciechowaInternet: [email protected]ład: Halpress - www.halpress.eu Przesyłanie materiałów i numery archiwalne: www.swieciechowa.eu

DRUK: Drukarnia Leszno

Page 3: Kurier Święciechowski - 47

[ 3 ]KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

Jak załatwić sprawęW   U R Z Ę D Z I E G M I N y ?Szanowni Państwo,Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uruchomiło e - usługę, która po-

zwala on - line sprawdzić informacje o pojazdach. Usługa jest bezpłatna.Zakup używanego samochodu lub innego pojazdu wiąże się z pew-

nymi obawami, np. czy informacje przedstawione przez sprzedawcę sązgodne ze stanem faktycznym. W rozwianiu naszych wątpliwości możepomóc bezpłatna usługa - Historia Pojazdu. Dzięki niej możemy bezpłat-nie, szybko i w łatwy sposób sprawdzić podstawowe informacje o pojeź-dzie zarejestrowanym w Polsce.

Usługa ta jest korzystna zarówno dla kupujących używane samochodyzarejestrowane w Polsce, jak i sprzedających te samochody, którzy mogąw ten sposób uwiarygodnić swoją ofertę.

Dzięki usłudze można sprawdzić m. in.:- czy pojazd ma ważne obowiązkowe ubezpieczenie OC,- czy ma ważne obowiązkowe badanie techniczne (czy wcześniej re-

gularnie - w terminie przechodził badania techniczne - informacje te zbie-rane są od 2010 r.),

- jaki stan licznika odnotował diagnosta podczas badania technicznego(informacje o stanie licznika są gromadzone w ewidencji od 2014 r.),

- dane techniczne pojazdu, takie jak moc silnika czy rodzaj paliwa,- liczbę właścicieli pojazdu oraz czy jest to osoba fizyczna, czy firma lub

organizacja- oraz czy nie został oznaczony w ewidencji jako kradziony.Informacje o pojeździe pochodzą z pewnego źródła, czyli Centralnej

Ewidencji Pojazdów, która jest prowadzona przez ministra spraw we-wnętrznych na mocy Ustawy Prawo o ruchu drogowym.

Aby uzyskać dostęp do informacji o pojeździe, należy podać trzy danena stronie serwisu www.historiapojazdu. gov. pl:

- unikalny numer pojazdu nadawany przez producenta - VIN,- datę pierwszej rejestracji pojazdu,- numer rejestracyjny,które można uzyskać od właściciela lub sprzedawcy.W ramach usługi udostępniane są wyłącznie informacje o pojeździe,

bez danych o właścicielach. Strona usługi jest dostępna z każdego urzą-dzenia z internetem i przeglądarką, w tym również na urządzenia mobilne.Zatem zanim kupimy pojazd, sprawdźmy jego historię!

ZASTĘPCA WójTAPATRyK TOMCZAK

W gminie Święciechowa wybory do Sejmu wygrało Prawo i Sprawied-liwość przed Platoformą Obywatelską i Zjednoczoną Lewicą. Natomiast wwyborach do Senatu najwięcej głosów uzyskał Grzegorz Rusiecki.

W wyborach do Sejmu oddano 2540 ważnych i 114 nieważnych gło-sów, a frekwencja wyniosła 44.33%. Najwięcej głosów oddano na Prawoi Sprawiedliwość (31.22%), Platformę Obywatelską (26.57%), Zjedno-czoną Lewicę (9.17%) i Komitet Wyborczy "Kukiz’15" (9.13%). Miesz-kańcy naszej gminy najwięcej głosów oddali na Jana Dziedziczaka (395głosów) oraz na Wojciecha Ziemniaka (279 głosów).

W wyborach do Senatu w gminie Święciechowa oddano 2576 waż-nych i 77 nieważnych głosów, a frekwencja wynosiła 44.31%. Największepoparcie od mieszkańców uzyskał Grzegorz Rusiecki zdobywając34.16%. głosów, następnie Adam Kośmider - 28.73%. głosów oraz MarianPoślednik, który uzyskał 17.12% głosów.

Jak głosowaliśmy w gminie

Zapraszamy mieszkańców gminy na Konkurs Potraw Wigilijnych. Wtym roku odbędzie się on 13 grudnia w Sali Wiejskiej w Gołanicach. KołaGospodyń Wiejskich z poszczególnych wiosek prezentować będą wyko-nane przez siebie potrawy wigilijne, które poddane zostaną pod ocenę ko-misji konkursowej. Po wręczeniu nagród degustacji dokonają uczestnicyimprezy. Serdecznie zapraszamy!

ZAPROSZENIE

Zakończono realizację zadań w ramach Funduszu Sołeckiego w Przyby-szewie. Mieszkańcy sołectwa podczas zebrania wiejskiego we wrześniu2014 r. zadecydowali, że środki z Funduszu Sołeckiego mają zostać prze-znaczone na budowę chodnika przy ul. Leśnej w Przybyszewie. Inwestycjazostała już zrealizowana. Jej koszt wyniósł 17.864,18 zł. W kolejnym roku bu-dżetowym zaplanowano kontynuację budowy chodnika.

Do redakcji dotarł list od naszej czytelniczki z Lasocic. Po-stanowiła napisać dla nas notkę historyczną dotyczącą soł-tysowania w Lasocicach i Długiem Starem. Dodaje, że wwielu publikacjach pojawiają się błędy, jakoby pierwszym soł-tysem w Lasocicach, po odzyskaniu niepodległości przed 95laty, został Władysław Zamelski. Ten jednak żył i pracowałwtedy we Francji.

"Po odzyskaniu niepodległości Polski w 1919 roku Zarządzenie władzw Wielkopolsce określało warunki sprawowania funkcji sołtysa wsi. Zgod-nie z tym Zarządzeniem na terenie starostwa leszczyńskiego sołtysemmogła zostać osoba, która biegle władała w mowie i piśmie językiem pol-skim oraz była właścicielem gospodarstwa. Warunki te sprawdzał komi-sarz obwodowy. Dla starostwa leszczyńskiego funkcję tę pełnił Trawiński.

Pan Trawiński pismem z 26 marca 1920 roku wnioskował o mianowa-nie sołtysami Polaków na miejsce Niemców.

Wnioskował o mianowanie:1) dla Długich Starych (Alt Laube) w miejsce dotychczasowego sołtysa

Rohra gospodarza Józefa Golca,2) dla Lasocic (Lasswitz) w miejsce Wahnera gospodarza Stanisława

Andrzejewskiego.Józef Golec i Stanisław Andrzejewski złożyli wymagane oświadczenia.

Stanisław Andrzejewski pisze: "Urodziłem się w Dobrejmyśli pow. Lesz-czyńskiego 28. 01. 76 (1876 - p. W. Ż.). Gospodarstwo 33- morowe w La-socicach kupiłem w 1903 roku. Jestem katolikiem i Polakiem. Ofiarowanemi sołectwo przyjmę, skoro nominację otrzymałem". Podobnie pisze JózefGolec, urodzony 04. 03. 1876 w Radomicku. W 1907 r. kupił gospodar-stwo 15-morowe w Długich Starych.

Józef Golec i Stanisław Andrzejewski "odebrali" sołectwa 17 kwietnia1920 roku.

Stanisława Andrzejewskiego wybierano na sołtysa przez prawie całemiędzywojnie, bo na pewno do 1934 roku."

Karta z historii

Page 4: Kurier Święciechowski - 47

[ 4 ] KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

imieniny obchodząW listopadzie

ALICJA - 14 XIImię Alicja uważane jest za an-

gielskie, choć niektórzy wywodzą jeod niemieckiej Adelhai, czyli Ade-lajdy. Mówi się też, że może ono poprostu być żeńską formą Aleksego.W Polsce przyjęło się bardzopóźno, bo dopiero pod koniec XIXwieku. Najpopularniejsze było jed-nak w latach 30. i 40. XX stulecia.Alicja jest kobietą kosztowną, uwiel-bia wystawne przyjęcia, ciekawe to-warzystwo i piękne stroje. Lubidalekie podróże. Jest błyskotliwa,inteligentna, sentymentalna i za-zdrosna. Jej kolorem jest żółty, ro-śliną wrzos, zwierzęciem karp,liczbą dziewiątka, a znakiem zo-diaku Ryby. Imieniny obchodzitakże: 10 stycznia, 18 kwietnia, 5maja, 21 czerwca i 1 grudnia.

W gminie Święciechowa miesz-kają 42 panie Alicje. Najwięcej jestich w Święciechowie - 13, następniew Długiem Starem - 6, Niechłodzie i

Przybyszewie - po 5, Lasocicach -4, w Gołanicach, Strzyżewicach iPiotrowicach - po 2 oraz w Trzebi-nach, Krzycku Małym i Ogrodach -po jednej. Najstarsza pani Alicja ma66 lat i mieszka w Lasocicach, anajmłodsza niecałe dwa latka i jestświęciechowianką. Wszystkim pa-niom życzymy zdrowia, radości ispełnienia marzeń.

Alicja Wajsz Przybyszewa

TOMASZ - 18 XITomasz to imię pochodzenia

aramejskiego, utworzone od słowatoma, czyli podwójny lub bliźniak. WPolsce nadawane jest od XII wieku.Tomasz jest osobą inteligentną, kul-turalną, uczciwą i niezwykle sub-telną. Cechuje go życiowypraktycyzm. Posiada dar zjednywa-nia sobie ludzi, bardzo szybko od-nosi sukcesy. Nie jest dyplomatą,więc często na własne życzenieznajduje się w kłopotliwej sytuacji.Nie potrafi też w pełni otworzyć sięna ludzi i zachowywać całkowicieswobodnie. To człowiek czynu iwalki, miłośnik przyrody i wypraw wplener. Jego pasją są praca i ro-dzina. Bliskim daje całego siebie.Jest wiernym i odpowiedzialnymmężem i ojcem. Cechuje go skłon-ność do wątpienia. By uwierzyćmusi, jak jego patron Tomasz, do-tknąć. Jego kolorem jest niebieski,liczbą cztery, kamieniem agat, ro-śliną jałowiec, zwierzęciem pyton, aznakiem zodiaku Wodnik. Imieninyobchodzi także: 28 stycznia, 7marca, 14 maja, 22 czerwca, 3lipca, 22 września, 2 i 19 paździer-nika oraz 21 i 29 grudnia.

W naszej gminie mieszka 106panów o tym imieniu. Najstarszy To-masz ma 52 lata, a najmłodszy 3latka. Oboje są mieszkańcamiŚwięciechowy. Najwięcej Toma-szów jest w Święciechowie - 44, na-stępnie w Długiem Starem - 13,Przybyszewie - 12, Lasocicach - 9,Gołanicach - 6, w Niechłodzie - 5,Długiem Nowem - 4, Strzyżewicach,Krzycku Małym, Trzebinach - po 3,Henrykowie - 2 oraz w Ogrodach iPiotrowicach - po jednym. Wszyst-kim panom życzymy samych po-godnych dni, i codziennegouśmiechu.

POŻEGNANIEW ostatnich tygodniach odeszli od nas:

11. 10 - Elżbieta Maria Foralewska (1954), Święciechowa18. 10 - Władysław Kubacik (1926), Ogrody20. 10 - Marianna Kostaniak (1932), Przybyszewo25. 10 - Krystyna Maria Biedrzyńska (1951), Święciechowa27. 10 - Mariusz Sławomir Stangret (1961), Długie Stare30. 10 - Wanda Teresa Wojciech (1929), Święciechowa

Tomasz Wawrzyniakze Święciechowy

Tego dnia odbyło się walne ze-branie sprawozdawczo - wybor-cze, minęła bowiem pięcioletniakadencja Zarządu. Na kolejną ka-dencję wybrani zostali: prezesStanisław Jankowski, wiceprezesiMarek Tulewicz i Marian Klupieć,skarbnik Karol Bartkowiak, sekre-tarze Sandra Rozwalka i ZbigniewZajdel. Nowymi członkami KomisjiRewizyjnej zostali Zbigniew Bu-rzyński i Sławomir Bartkowiak.Członkowie klubu nadali tytuły Ho-norowych Członków Klubu puł-kownikowi Bogdanowi Pokłade-ckiemu i wójtowi gminy Święcie-chowa Markowi Lorychowi. Na ze-braniu brązowymi krzyżami KŻRodznaczeni zostali; Mariola Mar-czyńska, Hieronim Borowczak, Ja-rosław Wyrodek, BonifacySiekierka i Krzysztof Kasperski.Srebrnym medalem KŻR odzna-czono: Marka Tulewicza, a od-znaką LOK Sandrę Hanusek.

Wcześniej na strzelnicy

bractwa odbyły się comiesięcznezawody strzeleckie KŻR zaliczanedo klasyfikacji rocznej. Panowiewystrzelali sobie następującemiejsca: I - Stanisław Andrzejew-ski, II - Karol Bartkowiak i MarianKlupieć, IV - Krzysztof Kasperskioraz V - Jerzy Mierzyński.

Klub Żołnierzy Rezerwy zeŚwięciechowy zorganizował takżeI memoriał o nazwie RAJ poświę-cony zmarłym członkom klubu: Ry-szardowi Górczakowi, AdamowiHomskiemu i Janowi Utracikowi.

Strzelcy uplasowali się na na-stępujących miejscach: I - Stani-sław Jankowski, II - JerzyMerzyński, III - Sławomir Bartko-wiak, IV - Karol Bartkowiak oraz V- Władysław Pisarski.

Następne zawody odbędą się27 listopada na strzelnicy pneu-matycznej w Święciechowie. W tejchwili strzelcy w swoich szeregachmają 24 członków.

Niedzielę, 25 października, członkowie Klubu Żołnierzy Re-zerwy LOK ze Święciechowy spędzili w Bractwie Kurkowymwe Włoszakowicach.

Memoriał i wyboryu strzelców

Page 5: Kurier Święciechowski - 47

[ 5 ]KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

W połowie października obchodzimy Europejski Dzień Przywra-cania Czynności Serca. Osiemnastu śmiałków z Zespołu Szkół wLasocicach po raz drugi przyłączyło się do próby ustanowienia re-kordu w jednoczesnym prowadzeniu resuscytacji krążeniowo- od-dechowej organizowanej przez Fundację WOŚP. Całe wydarzeniepolegało na jednoczesnym wykonywaniu resuscytacji krążeniowo- oddechowej na jak największej liczbie fantomów, a co za tymidzie przez jak najwięcej osób przez pół godziny. Przystąpieniedo akcji było możliwe dzięki udziałowi nauczycieli w szkoleniu“Ratujemy i uczymy ratować", po którym szkoła w Lasocicachotrzymała od Fundacji pięć fantomów do nauki resuscytacji, pod-ręczniki, filmy i inne niezbędne materiały dydaktyczne. Coroczniedzieci i młodzież z ZS w Lasocicach oswajają się z tak ważnymizagadnieniami jak udzielanie pierwszej pomocy przedmedycznej.Kształtowane są właściwe nawyki - pierwsza pomoc staje się dlanich czymś naturalnym.

KONKURSY * KONKURSYSerdecznie zapraszamy do udziału w konkursach i nie-

spodziankach organizowanych przez pracownikówświęciechowskiej biblioteki.

1) Konkurs na CHOINKĘ BOŻONARODZENIOWĄ. Do-kładny regulamin konkursu dostępny jest w biblioteceoraz na Facebooku. Technika wykonania prac jest do-wolna. Składać je można do 11 grudnia 2015 r. w siedzibiebiblioteki. Wyniki i wręczenie nagród nastąpi podczasKonkursu Potraw Wigilijnych 13 grudnia w Sali Wiejskiejw Gołanicach. 2) W środę, 25 listopada, przypada Światowy Dzień Plu-szowego Misia. Na każdego, kto przyjdzie do biblioteki zmisiem, czekać będzie słodki upominek. 3) W poniedziałek, 7 grudnia, w bibliotece obchodzimy Mi-kołajki. Na wypożyczającego książkę w czapce Mikołajaczeka słodka niespodzianka.

W dniach od 16 do 18 paź-dziernika odbyło się spotkanie ro-bocze gmin partnerskich. Wspotkaniu uczestniczyły 22 osobyze wszystkich gmin. Każdego rokuspotkanie organizuje inna gmina.W tym roku wypadła kolej nagminę Święciechowa. Podczasspotkania przedstawiciele: Aixe-sur-Vienne, Grosshabersdorf, Ma-linska i Święciechowa ustalaliharmonogram działań na rok 2016.W przyszłym roku planowane jest:wspólne świętowanie Ostensionsw gminie Aixe-sur-Vienne, DniŚwięciechowy, wymiana młodzieży(w 2016 r. w Niemczech) oraz Jar-mark Bożonarodzeniowy w Gros-

shabersdorf. W związku z zaproszeniem de-

legacji gmin partnerskich dowspólnych obchodów Dni Święcie-chowy w terminie od 18 do 19czerwca 2016 r. zachęcamy ro-dziny z naszej gminy do zgłasza-nia chęci przyjęcia w swoim domumieszkańców Grosshabersdorf,Aixe-sur-Vienne i Malinskiej. Chęćprzyjęcia gości z gmin partnerskichmożna zgłaszać telefonicznie: 655333 519 lub w siedzibie UrzęduGminy w Święciechowie, Rynek14a, pok. nr 8. Osoba do kontaktu:Magdalena Jaraczewska - Wie-czorek.

Spotkanie partnerskie

W sobotę, 17 października,Stowarzyszenie z Krzycka Małegozorganizowało imprezę pt. " Mar-chewkowe czary". W zeszłym roku"Krzycka Wyspa Marzeń" zrealizo-wała "Dyniowe Czary". Przepro-wadzone podczas imprezyzawody sportowe wzbudziły mnó-stwo pozytywnej energii wśróddzieci i rodziców. Na uczestnikówczekały słodkie przekąski, frytki inuggetsy oraz nagrody za zwycię-stwo w konkursach. Ogromnymzainteresowaniem cieszył się

"Marchewkowy stół" - było nanim mnóstwo przekąsek z mar-chewki: klopsiki, surówki, ba-beczki, muffiny, rogaliki, kopytka,zupa, sałatki zimowe, winna mar-chewka oraz świeżo wyciskanysok marchewkowy.

Organizatorzy bardzo dziękująlokalnym firmom, Urzędowi Gminyw Święciechowie za pomoc wprzygotowaniu " Marchewkowychczarów", a wszystkim uczestnikomza prawie stuprocentową frekwen-cję.

Marchewkowe czary

Page 6: Kurier Święciechowski - 47

[ 6 ] KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

Strzyżewice dawniej i dziś

Pierwsza wzmianka o wsi po-chodzi z 1294 r. Stanowiła wów-czas część dóbr roduLeszczyńskich. W ich rękach po-została aż do 1738 r. kiedy to prze-szła we władanie Sułkowskich.Przy czym tutejszy folwark wcho-dził w skład majątku dworskiegoAntoniny. W 1925 r. majątek prze-szedł na własność Skarbu Pań-stwa. W tamtych czasachuważano, że lepiej jeśli działalno-ścią gospodarczą zajmą się pry-watne osoby niż państwo, więc jużrok później go odsprzedano. Wła-ścicielem folwarku, aż do 1946 r.był Feliks Haertle.

Choć wieś nigdy nie była zbytduża, to tutejszy majątek do ma-łych nie należał. W jego składwchodziło sporo budynków. Pałacwzniesiono, jak na takie obiektyniedawno, bo w 1902 r.. Otacza goniewielki park o powierzchni 1. 4hektara oraz zespół folwarczny.Składa się z kilku dużych budyn-ków, w tym: magazynu, chlewni,owczarni, stajni, obory. Jest tamtakże kilka mieszkań. Mieszkania,tak zwane sześcioraki, znajdująsię również w pobliżu gospodar-stwa. Natomiast po drugiej stroniedrogi do Wschowy jest budynek, wktórym mieściła się szkoła.

Gospodarstwo ma się do-brze

Po wojnie część wsi włączonow granice Leszna. Dawny folwarkstał się Państwowym Gospodar-stwem Rolnym. Po zmianie ustrojugospodarstwo nie padło, jak wieleinnych. Przeciwnie, ma się dobrze.Należy do Gospodarstwa RolnegoDługie Stare. Dawne domy dalejsłużą mieszkańcom. Tak jak budy-nek byłej szkoły. Nie ma jej od latosiemdziesiątych, ale przez całyczas we wsi działa przedszkole.

Za Strzyżewicami znajdują siędwa cmentarze: katolicki orazewangelicki. Ten drugi pozostał podawnych, niemieckich mieszkań-cach tych okolic. Najstarsze za-chowane tam groby pochodzą zkońca XVIII wieku. Najprawdopo-dobniej znajdują się tam takżegroby żołnierzy napoleońskich.

Przez całe lata cmentarzemnikt się nie zajmował. W efekcieniszczał i zarósł tak bardzo, żewręcz trudno było to miejsce roz-poznać.

Ten stan rzeczy postanowiłyzmienić dwie mieszkanki Strzyże-wic: Wiesława Małycha oraz BeataZabroni. Od grudnia 2014 r. doczerwca tego roku zorganizowałyone aż jedenaście akcji czyszcze-

nia terenu cmentarza. W każdejbrało udział po dwadzieścia - trzy-dzieści osób, nie tylko mieszkań-ców tej wsi, ale też Leszna.Cmentarz został wyczyszczony iodnowiony, teraz gmina zamierzago skomunalizować.

Rewitalizacja cmentarza totylko jeden z pomysłów obu pań.Na początku kwietnia tego roku za-rejestrowały one TowarzystwoPrzyjaciół Strzyżewic, w skład któ-rego wchodzi blisko dwadzieściaosób. Funkcję prezesa pełni w nimBeata Zabroni. Natomiast Wie-sława Małycha w lutym tego rokuzostała sołtysem Strzyżewic.

Apel do wszystkich czytelni-ków

Obie panie zorganizowały już wswej wsi wiele akcji i zabaw. Wkwietniu był to Zajączek dla dzieci.W maju zajęcia dla kobiet pod ha-słem "Wiosenna metamorfoza." 21czerwca tego roku przygotowałypierwszy od lat Festyn Rodzinny.Teraz planują zabawę andrzej-kową, która ma się odbyć w tutej-szej Świetlicy Wiejskiej. Ma to byćzabawa w stylu lat siedemdziesią-tych.

Przede wszystkim jednak reali-

zują swój największy pomysł, ajest nim stworzenie Sali Tradycji.Będzie się mieścić w części bu-dynku, w którym jest przedszkole.Beata Zabroni napisała już projektdo Funduszu Inicjatyw Obywatel-skich w Lesznie. Grupie nieformal-nej przyznano 5000 zł na remontypomieszczeń, w których ma byćSala Tradycji. Tu należałoby użyćliczby mnogiej, bowiem będą todwie sale z eksponatami. Co wię-cej, dwa kolejne pokoje mają słu-żyć jako miejsce spotkań dlamieszkańców. Spotkania histo-ryczne do tej pory odbywały się wŚwietlicy Wiejskiej.

- Przychodzili na nie ludzie,często mieszkający w pobliżu sie-bie, ale nieutrzymujący kontaktów,a nawet ze sobą nierozmawiający- mówi pani sołtys. - Tak na-prawdę, to poznali się dopierotutaj. Dobrze, bo to się właśnie na-zywa integracja.

Już od kilku miesięcy zbieranesą wszystkie lokalne eksponaty ipamiątki. Oczywiście znajdą sięone w dwóch pierwszych salach. UWAGA - czytelnicy "KurieraŚwięciechowskiego". jeśliposiadają Państwo rzeczyzwiązane z historią Strzyże-wic, prosimy, by dostarczyćje do Sal Tradycji, gdziebędą pieczołowicie przecho-wywane. Mile będzie wi-dziana każda rzecz, nawetjeśli wydaje się, że nie madużej wartości historycznej.Życie składa się przecież zdrobiazgów, które tworzą lo-kalne historie.

Leszczyńska sypialnia Strzyżewice łączą się z Lesz-

nem, co oczywiście musi też wdużym stopniu kształtować współ-czesne losy tej miejscowości. Wi-doczne jest to choćby w dużejliczbie punktów usługowych, któresię tam znajdują.

Poza tym wciąż przybywamieszkańców budujących tu domy.Obecnie we wsi zameldowanychjest blisko pięćset osób, a ichliczba szybko rośnie.

- To dobrze, ale z drugiej stronyczęść z nich traktuje Strzyżewicejak sypialnię. To zresztą w jakimśsensie naturalne. Chciałabym jed-nak, aby w jak największym stop-niu poczuli się też tutejszymimieszkańcami. Myślę, że różnedziałania integracyjne, wspólneprace i zabawy, na pewno namwszystkim to ułatwią - kończy panisołtys.

DAMIAN SZyMCZAK

Wieś ma bardzo długą i ciekawą historię. Może jednak ważniejsze jest to, co dzieje się w niejobecnie. A dzieje się dużo - Strzyżewice zmieniają się bowiem bardzo i to pozytywnie. Po-nieważ to jednak tekst głównie historyczny, warto podkreślić, że nie zapomina się tu o daw-nych czasach.

Page 7: Kurier Święciechowski - 47

[ 7 ]KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

Tradycyjnie z okazji obchodów Święta Niepodległości rozegrane zostałyzawody spinningowe o Puchar Wójta Gminy Święciechowa. W impreziewzięło udział 20 miłośników wędkarstwa w tym także czterech juniorów. Star-tującym nie przeszkadzał porywisty wiatr, ani padający deszcz. Jak się oka-zało drapieżniki żerowały dobrze. Łupem zawodników padały przedewszystkim okonie i szczupaki. Najlepiej w tym dniu wśród seniorów łowił Ma-ciej Pietrzak z klubu Czakuszka Leszno, który złowił 6 okoni, od 24 cmwzwyż. Szczupaki złowili - Marek Kasprowiak z Amosa oraz Julian Dudziń-ski z Czakuszki. W zawodach wzięło udział także 4 juniorów z Koła Metal-plast Leszno - uczniów szkoły w Długiem Starem w tym ośmioletni TobiaszStachowski, dla którego były to pierwsze zawody spinningowe w życiu.Młody wędkarz otrzymał na zakończenie upominek w postaci przynęt. Wśródjuniorów najlepszy okazał się jednak Joachim Piwek, drugie miejsce zająłPrzemysław Bożkiewiecz. Zawody uświetnił osobiście wójt gminy Święcie-chowa Marek Lorych, który wręczył także nagrody zwycięzcom i zaprosił naprzyszłoroczną edycję imprezy. Organizatorem imprezy były - klub WKSCzakuszka Leszno, oraz Zespół Szkół Szkoła Podstawowa i Gimnazjum wDługiem Starem. Klasyfikacja końcowa wyglądała następująco. Seniorzy:1miejsce - Maciej Pietrzak - Czakuszka - 1200p, 2 miejsce - Julian Dudziń-ski - Czakuszka - 1050p, 3 miejsce - Marek Kasprowiak - Amos - 1000p. Ju-niorzy: 1 miejsce - Joachim Piwek - Metalplast - 120p, 2 miejsce -Przemysław Bożkiewicz - Matalplast - 70p.

Młodzieżowa Rada Gminy Święciechowa, StowarzyszenieZMW Przybyszewo oraz Gminny Ośrodek Pomocy Społecznejw Święciechowie serdecznie zapraszają wszystkich mieszkań-ców gminy do włączenia się do akcji PACZKA POD CHOINKĘ!

W wybranych punktach w miejscowościach: Lasocice, Święcie-chowa, Niechłód, Długie Stare, Piotrowice, Gołanice oraz Strzyże-wice wystawione zostało pudełko z napisem ŚW. MIKOŁAJPOMAGA.

Do tego pudełka należy wrzucać kartki z danymi osób, które po-trzebują pomocy na święta. Trzeba wpisać imię i nazwisko, wiekoraz adres osoby lub rodziny, która powinna zostać obdarowanaświątecznym prezentem. W ten świąteczny czas apelujemy o prze-myślenie, czy potrzebujesz takiej pomocy, a także o rozejrzenie sięwokół siebie, czy wśród twoich sąsiadów, rodziny, przyjaciół sąosoby, do których Święty Mikołaj nie zawita? Nie chcemy, by jakieśdziecko nie czuło magii tych świąt! Na dane tych osób potrzebują-cych pomocy czekamy do 6 grudnia! Każdy może zostać ŚwiętymMikołajem!

Od 12 grudnia w ustalonych miejscach zostanie wystawiona cho-inka z bombkami o różnych numerkach, na bombce będzie podanapłeć i wiek osoby, która oczekuje pomocy. Chcesz przygotowaćpaczkę - zabierz z choinki bombkę, przygotuj tej osobie paczkę zesłodyczami, zabawkami lub innymi prezentami i przynieś ją do wy-branych punktów. Paczki nie muszą być wartościowe - okaż serce ispraw radość innym! Paczki należy przynosić do 21 grudnia! Infor-macje o miejscach umieszczenia pudełka, choinki oraz miejscaprzyjmowania paczek znajdziecie na plakatach w poszczególnychwsiach. W Wigilię paczki zostaną przez Świętego Mikołaja dostar-czone osobom potrzebującym! My ze swojej strony gwarantujemy,że paczki trafią w dobre ręce, a Państwo szlachetnym gestem wy-wołają na czyjeś twarzy uśmiech.

Paczka pod choinkę

Page 8: Kurier Święciechowski - 47

[ 8 ] KURIER ŚWIĘ

Jubileusz Ośrodka Kultury

Otwarcie Gminnego OśrodkaKultury

W 1975 r. uroczyście utworzonoGminny Ośrodek Kultury w kamie-nicy na święciechowskim rynku.Wcześniej zapadła decyzja, by namiejscu zniszczonego budynku po-stawić tak zwaną plombę.Ówczesny naczelnik gminy StefanBensdorff wspominał, że trwało todwa lata. Gminny Ośrodek Kulturyoraz biblioteka otrzymały wtedyswoją siedzibę.

Uroczystość oddania ośrodkabyła sporym wydarzeniem. Otwar-cia dokonał jeden z najbardziej za-angażowanych w budowę obiektupracownik Urzędu Gminy FeliksCzajka. Przybyli goście, władze zgminy i powiatu, działacze kultury,poeta Lech Konopiński. Po zakoń-czeniu części oficjalnej obecni zwie-dzali nową bibliotekę zwyodrębnionym działem dziecię-cym i czytelnią. I choć GminnyOśrodek Kultury wówczas, 40 lat

temu, miał zaledwie jeden pokój izatrudniał jedną osobę, to przecieżod tego wszystko się zaczęło…

Amatorski Ruch Artystyczny Przy Gminnym Ośrodku Kultury

działało wiele sekcji i zespołów.Przez czterdzieści lat mieszkańcynaszej gminy mogli rozwijać swojepasje w różnych dziedzinach. WDługiem Starem działał teatrzykCzerwony Kapturek, w Gołanicachistniał teatrzyk Milowe buty orazdziecięcy teatrzyk Wichłacze, przyklubie Spokojnych Serc w DługiemStarem istniał teatrzyk Globus. WŚwięciechowie prowadzono zespółpoetycko - taneczny Dance, a w La-socicach dziecięcy zespół tanecznyWalcerek. Pracowały też: sekcjaplastyczna, sekcja tańca towarzy-skiego, nowoczesnego i pierwszy wgminie śpiewaczy Zespół PieśniDawnej Karolinki. One wszystkiepowstawały w latach osiemdziesią-tych. Najczęściej spontanicznie,

dzięki pasji instruktorów, miłośnikówmuzyki, tańca, teatru czy plastyki.

Kilku instruktorów i pracownikówośrodka pożegnano na zawsze.Odeszli od nas: Andrzej Białkowski,Anna Przydróżna, Marta Ko-nieczna, Władysław Bajer, MariaWencel, Jadwiga Solarczyk, IrenaOkamfer, Urszula Przybylska orazArtur Tarasewicz. Wszyscy dołożylicegiełkę do rozwoju amatorskiejdziałalności artystycznej w gminie.

Wiatrak częścią historii Najtrudniejsze dla kultury były

lata stanu wojennego. Mówił nam otym naczelnik Stanisław Wojciak,którego urzędowanie w gminie przy-padło właśnie na ten okres. PanStanisław przypomniał historię wiat-raka, który dziś jest jednym z naj-cenniejszych zabytków w gminie.Drewniany wiatrak powstał w 1879r., a ponad sto lat później, bo w1988 r. został wpisany do rejestruzabytków.

W czasie wojny i zaraz po niejzaczął podupadać. Nic dziwnego,że już za urzędowania pana Ste-fana Bensdorffa chciano go po po-rostu rozebrać. Pan Stefan niepozwolił. A potem, kiedy naczelni-kiem był Stanisław Wojciak, prze-prowadzono pierwszą renowacjęwiatraka. Po kilku kolejnych latachziemię i stojący na niej wiatrak ku-piła gmina. Odtąd wiatrak jest włas-nością wszystkich mieszkańców.Na początku pełnił funkcję maga-zynu, ale w 1997 r. Zespół Pieśni iTańca Marynia postanowił przezna-czyć go na Izbę Regionalną. Otrzy-mał na to zgodę dyrektora OśrodkaKultury.

Uroczyste otwarcie Izby Regio-nalnej miało miejsce 13 września1998 r.. Dziś w izbie są setki przed-miotów codziennego użytku sprzedstu lat. Odwiedzają go wycieczki,młodzież szkolna, turyści. W izbie iprzy niej Marynia organizuje regio-nalne imprezy. Możemy cieszyć się,że przed laty i teraz zachowaliśmy izachowujemy ten piękny obiekt dlapotomnych. Święciechowski koźlakjest bowiem najstarszym typemwiatraka, występującym na zie-miach polskich.

Nowe siedziby Dla działalności artystycznej

ważne są decyzje administracyjne,zwłaszcza te dotyczące bazy dlakultury. Wójt Marian Mielcarek przy-pomniał, że w latach osiemdziesią-

tych i dziewięćdziesiątych powstawałyświetlice wiejskie niemal w każdej wsi. Z Na-rodowego Funduszu Rozwoju Kultury bu-dowano nową siedzibę dla GminnegoOśrodka. Z roku na rok zwiększano budżetdla kultury, zatrudniano ludzi na etatach i in-struktorów na godzinach. W 1992 r. ośrodekpołączono z biblioteką i nadano mu nazwęSamorządowy Ośrodek Kultury, rok późniejOśrodek Kultury przeniesiono do nowej sie-dziby, tuż przy wiatraku. Natomiast w 2007r. biblioteka znalazła miejsce przy ul. Ułań-skiej.

Kolejno dyrektorami Ośrodka Kulturybyli: Anna Błaszczyk, Ryszard Płachta, Do-rota Wróbel, Krzysztof Kubiak i obecny dy-rektor Marek Tulewicz.

Śpiewamy i tańczymyAktualnie przy Samorządowym Ośrodku

Kultury działają:Zespół Pieśni i Tańca MaryniaZPiT Marynia powstał w październiku

1988 r. Gromadzi w swych szeregach dziecii młodzież, którzy rozwijają swój talent dotańca w siedmiu grupach wiekowych. Zało-życielem, choreografem i kierownikiem ar-tystycznym jest Ewa Jankowska. Od 2003r. drugim instruktorem jest Ewelina Ko-nieczna. Obecnie zespół skupia 130 osób wwieku od 5 do 30 lat. Na program arty-styczny zespołu składają się polskie tańcenarodowe oraz tańce, melodie i przyśpiewkiludowe. Nadrzędnym celem zespołu jestpromowanie kultury ludowej. Jednak zespółod początku swego istnienia nie był typo-wym zespołem ludowym. W swoim reper-tuarze posiada również układy walca, polekcountry, tańce widowiskowe, sceniczne, no-woczesne. Zespół występował na wielu sce-nach krajowych i zagranicznych,uczestnicząc w licznych przeglądach, festi-walach, imprezach folklorystycznych, oko-

W tym roku swoje wielkie święto obchodzi Samorządowy Ośrodek Kultury w Święciechowie. Naterenie naszej gminy działa od 40 lat. Z tej okazji w Sali Wiejskiej w Święciechowie odbyły się dwakoncerty jubileuszowe - 24 października i 14 listopada.

Dawna siedziba Ośrodka Kultury

Dzisiejsza siedzibaOśrodka Kultury

Uroczyste otwarcie Ośrodka

Page 9: Kurier Święciechowski - 47

[ 9 ] CIECHOWSKIlicznościowych i charytatywnych. Rozsła-wiał gminę podczas koncertów na Litwie, wNiemczech, Rosji, Francji, Anglii, Czechach,Słowacji i Włoszech.

Zespół Śpiewaczy WiolaZespół Śpiewaczy Wiola, powstał w lis-

topadzie 1998 r. Pierwsze kroki stawiał podnazwą Śpiewaj z nami. W tym okresie pro-wadził go Antoni Kaczmarek. Od początkuprezesem zespołu jest Bożena Homska.Kolejnym dyrygentem został GrzegorzAdamczak, a dziś instruktorem Wioli jestKrzysztof Kubiak. W swoim repertuarze po-siada piosenki biesiadne, ludowe oraz reli-gijne. Obecnie zespół liczy 18 osób.

Zespół Śpiewaczy Razem RaźniejZespół powstał w styczniu 2001 r. w Dłu-

giem Starem. Założycielem i prezesem dodnia dzisiejszego jest Stefania Gajewska.Instruktorem i kierownikiem artystycznymod samego początku jest Czesław Ko-nieczny. Zespół liczy obecnie 19 osób.Razem Raźniej bierze udział w corocznychprzeglądach i festiwalach o zasięgu gmin-nym, powiatowym i regionalnym.

Zespół Śpiewaczy KarolinkiZespół Pieśni Dawnej Karolinki powstał

1982 r. przy istniejącym już Klubie Złotej Je-sieni w Gołanicach. Organizatorką zespołubyła Łucja Firlej, a pierwszą instruktorką Ha-lina Frach. Następni instruktorzy to: AnnaPrzydróżna, Mariusz Sałata i Artur Tarase-wicz. Dziś Karolinki ćwiczą pod okiem in-struktorki Roksany Młynarz.

Chór CecyliaDziała w Święciechowie od 1998 r. Za-

łożycielem zespołu była Irena Pazoła, apierwszym instruktorem muzycznym AntoniKaczmarek. Zespół nosił wtedy nazwę Śpie-waj z nami. Potem instruktorem muzycznymCecylii został Czesław Konieczny. Obecnieśpiewacy ćwiczą pod okiem instruktora An-toniego Krenca. W tym czasie zespół prze-kształcił się w szesnastoosobowy chór.Prezesem Cecylii jest Urszula Płachta.

Zespół Wokalny CantataCantata zebrała się w sierpniu tego roku

po dziesięciu latach przerwy. Instruktoremgrupy jest dyrektor SamorządowegoOśrodka Kultury w Święciechowie MarekTulewicz. Zespół wokalny ma na swoimkoncie wiele sukcesów. Brał udział w kon-kursach i festiwalach piosenki, niejedno-krotnie zdobywając nagrody i wyróżnienia.

Przy Ośrodku Kultury działają także:

Sekcja Plastyczna Zajęcia adresowane są do dzieci

w wieku od 6 do 12 lat. Sekcja po-dzielona jest na grupy wiekowe. Wczasie zajęć dzieci i młodzież poz-nają różne techniki, m. in.: rysunekna farbie klejowej, pastele, rysunektuszem, malowanie na jedwabiu,malowanie farbami akrylowymi czytechniki tradycyjne. Biorą udział wwarsztatach i konkursach plastycz-nych o różnym zasięgu. Zajęcia pro-wadzi Lidia Gertner - Woźna.

Ognisko MuzyczneOgnisko zajmuje się nauką gry

na instrumentach. Cykl nauki trwacztery lub sześć lat, w zależności odwieku rozpoczęcia kształcenia iobejmuje indywidualną naukę gryna instrumencie oraz naukę zasadmuzyki. Dzieci i młodzież uczą sięgry na: fortepianie, skrzypcach, gi-tarze, akordeonie. Zakończony jestuzyskaniem "dyplomu ukończenia".Zajęcia prowadzą: Mariusz Sałata iStefan Kozanecki.

Klub Żołnierzy Rezerwy W 2002 roku powołano do dzia-

łania Klub Żołnierzy Rezerwy LigiObrony Kraju przy SamorządowymOśrodku Kultury. Funkcję przewod-niczącego sprawuje Stanisław Jan-kowski, wiceprezesami zostaliMarek Tulewicz i Marian Klupieć,sekretarzami Sandra Rozwalka iZbigniew Zajdel, skarbnikiem KarolBartkowiak. Celem Klubu jest popu-laryzacja sportu strzeleckiego, do-skonalenie umiejętnościstrzeleckich oraz wymiana do-świadczeń w zakresie technik strze-leckich. Członkiem Klubu możezostać każda osoba, która ukoń-czyła 16 lat.

Imprezy i koncerty Gdybyśmy chcieli zdać relację

choćby z ostatnich lat działalnościSamorządowego Ośrodka Kultury,musielibyśmy wymienić setki naj-różniejszych przedsięwzięć. I to za-równo tych, które pracownicyośrodka sami organizują, jak i tych,w których uczestniczą, pomagają,wspierają występami zespołów isprzętem.

Podkreślmy, że w styczniu każ-dego roku ośrodek opracowujewykaz imprez w gminie, który mazawsze ponad 120 pozycji. Tyle jestco roku koncertów, imprez plenero-wych, konkursów, spotkań z pisa-rzami, wydarzeń jubileuszowych itak dalej. Ośrodek współpracuje zeszkołami, organizacjami społecz-nymi z terenu gminy, radami sołec-kimi, sołtysami, z radnymi. Zespoływyjeżdżają też z występami dowielu miejscowości w kraju i za gra-nicę, plastycy prezentują swojeprace na wystawach w całej Polsce,instruktorzy prowadzą zajęcia w ze-społach i sekcjach. Działa też KlubŻołnierzy Rezerwy, a od czterech latośrodek jest wydawcą samorządo-wej gazety "Kurier Święciechowski".

W ostatnich latach gminę odwie-

dzili artyści z ekranów telewizji i es-trad międzynarodowych. Gościliśmymiędzy innymi: Eleni, ZbigniewaWodeckiego, Jacka Wójcickiego,Andrzeja Cierniewskiego, Alicję Ma-jewską, Teresę Werner czy RudiegoSchubertha.

Naszym zdaniem O wypowiedzi poprosiliśmy dy-

rektora Samorządowego OśrodkaKultury Marka Tulewicza oraz wójtagminy Marka Lorycha.

Marek Tulewicz: - Od osiemnastu lat kieruję Sa-

morządowym Ośrodkiem Kultury.Placówkę przejąłem po moich po-przednikach, którzy przez lata roz-wijali ją i wzbogacali. Każdy nowypomysł, nowy sprzęt, nowy obiektdawał nam sporo radości. Pamię-tam jak urządzaliśmy bibliotekę wnowych pomieszczeniach, jak re-montowaliśmy wiatrak, jak zaprosi-liśmy widzów na koncert w ostatniowyremontowanej Sali Wiejskiej.Przez cały ten czas zawsze naj-ważniejsze dla nas było stworzenietakiej oferty, aby każdy znalazł cośdla siebie. Dlatego powstawały ze-społy muzyczne, taneczne, pla-styczne. Organizowaliśmy zarównoduże imprezy plenerowe, jak i ka-meralne koncerty. Proponowaliśmykonkursy czytelnicze, a obok nichudział w regionalnych i ogólnopol-skich przeglądach i festiwalach. Doośrodka zaprosiliśmy Klub ŻołnierzyRezerwy, Ognisko Muzyczne, a odczterech lat redakcję "Kuriera Świę-ciechowskiego". Ta oferta jest róż-norodna i skierowana zarówno dodzieci, jak i młodzieży oraz doro-słych. Większość z proponowanychform działalności ma też charakterintegracyjny i łączy pokolenia.

Korzystając z okazji chciałbympodkreślić, że Ośrodek Kultury mabardzo dobrą kadrę. Na etacie pra-cuje 8 osób, a zespoły i sekcje pro-wadzi 10 instruktorów ipracowników obsługi technicznej.Wszyscy mają doświadczenie i wy-sokie kwalifikacje. Efekty ich pracypokazaliśmy w czasie jubileuszo-wych koncertów. Mam nadzieję, żeprzyjęliście je Państwo z radością.A już dziś zapraszam mieszkańcówna kolejne imprezy, na spotkania,

występy i zwyczajnie na dobrą za-bawę.

Marek Lorych:- Nie da się żyć bez uczest-

nictwa w kulturze. To jest prawda,której nie trzeba uzasadniać. Przezlata to nam się udawało, przedewszystkim dzięki ludziom, którzytworzyli zarówno zespoły arty-styczne, jak i bazę kultury. Naszagmina ma szczęście do jednego idrugiego. Jestem dumny, że tylumieszkańców korzysta z ofertyośrodka, z biblioteki, że dziesiątkiosób uczestniczą w najróżniejszychformach działalności, że znajdująmiejsce, gdzie mogą realizowaćmarzenia. Sama Marynia liczy prze-cież ponad 130 tancerzy. Nie da sięprzecenić faktu, że wielu naszychmieszkańców, tu w gminie, rozpo-czynało swoją artystyczną drogę.Tutaj po raz pierwszy sięgali po in-strument, tu zaczynali śpiewać, wośrodku malowali swoje pierwszeobrazy czy po raz pierwszy wycho-dzili na scenę. Dziś możemy się cie-szyć, że rozwijają swoje pasje,dzielą się nimi z innymi, reprezen-tują nasz region w kraju i za granicą.

Za to im serdecznie dziękuję.Dziękuję pracownikom, instrukto-rom, artystom. Gratuluję osiągnięć izapewniam, że władze gminy będązawsze kulturę traktować jako nie-odłączną część swoich zadań.Uczestnicząc w kulturze po prostustajemy się bogatsi.

Izba Regionalna

Nieistniejący zespół Dance

Page 10: Kurier Święciechowski - 47

[ 10 ] KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

65 wspólnych lat

Do takich należała też wizyta uBarbary i Franciszka Galików wGołanicach. Pani Barbara ma 87lat, a jej mąż o dwa lata więcej. Po-brali się 10 października 1950 r. Azatem już 65 lat idą wspólnie przezżycie. To szczęście, że ciąglemogą być razem.

Pani Barbara urodziła się wGrodzisku koło Osiecznej. Kiedybyła mała rodzice przenieśli się doDługiego Starego. Tam pracowaliw majątku i wychowywali czterechsynów i dwie córki. Po kilku latachkupili gospodarstwo rolne w Goła-nicach. To było tuż przed wojną w1938 r.

- Miałam wtedy dziesięć lat -mówi pani Galik. - Od tamtegoczasu mieszkam w Gołanicach.

Nigdy już nie opuściłam swojej wsi,choć oczywiście poszłam z mężemna swoje. Gołanice to nasz dom.

Wojna nie była dla pani Barbaryi jej bliskich łatwa. Niemcy zabraliziemię, konie, wóz. Dwóch braciwysłali na roboty, a pozostałymczłonkom rodziny kazali pracowaću siebie. Jedynie z domu ich niewyrzucili. Ale po wojnie zaczynaćmusieli od nowa.

A pan Franciszek pochodzi zBoguszyna. Miał siedmioro ro-dzeństwa. Wszyscy przenieśli siędo Koronowa koło Lipna. Rodzicepracowali w majątku, a dzieci ko-lejno zdobywały zawody i wycho-dziły z domu. Pan Franciszekzostał kolejarzem. W wojsku służyłrazem z bratem pani Barbary. I to

dzięki niemu poznał swoją przy-szłą żonę.

- Po ślubie zamieszkaliśmy umojej mamy - wspomina pani Bar-bara. - Ja pracowałam w rodzin-nym gospodarstwie, a mąż jeździłdo Leszna, na kolej. Aż trudnouwierzyć, że w jednym zakładzieprzepracował czterdzieści jedenlat.

To była bardzo trudna praca.Zawsze na powietrzu, na stojąco.Pan Franciszek zajmował się tech-niczną obsługą pociągów. Każ-dego dnia lub nocy był naperonach, z ciężkimi narzędziami,przy wagonach. Dziś o tej pracymówią żona i córki. Pan Franci-szek przytakuje, uśmiecha się,czasem coś dopowie. Niestety,szczegóły już gdzieś uciekają. Aprzecież całe swoje dorosłe życiepracował też w gospodarstwie.Najpierw w gospodarstwie żony, apotem na swoim, już we własnymdomu.

Państwo Galikowie mieszkali zmamą pani Barbary 11 lat. Tamurodziły się cztery ich córki. Jużchodziły do szkoły, gdy rodzice po-stanowili kupić kawałek ziemi nadjeziorem i wybudować swój dom.

- Żeby wtedy kupić rolniczą zie-mię, trzeba było mieć własny ka-wałek gruntu - wyjaśnia paniBarbara. - Mama dała nam więchektar ziemi, a my dokupiliśmy ko-lejne cztery, w tym hektar lasu. Irozpoczęliśmy budowę.

Dom nie był wówczas piętrowy.Piętro dobudowano dopiero w la-tach osiemdziesiątych. Ale był wy-godny, położony nad jeziorem,ładny. Kiedy w bieżącym rokuprzeprowadzono w nim generalnyremont, rodzina pod posadzkąznalazła butelkę z kartką i informa-cją o budowie. Przeleżała tam 55lat. Wówczas pani Barbara zmężem napisali, kto stawiał mury,kto był cieślą, kto elektrykiem. Dziścórka i wnuczka dopisały bieżąceinformacje i w tej samej butelceumieściły pod betonem. Kto wie,może kiedyś odnajdą je pra, pra,prawnukowie państwa Galików.

W tym domu jubilaci wychowaliswoje córki. Tu pomagali też wopiece nad wnukami. Tu przez

kilka lat była z nimi mama paniBarbary. No i tutaj prowadzili swojeniewielkie gospodarstwo.

Każda z córek otrzymała śred-nie wykształcenie. Gabrysia ukoń-czyła ogólniak, Stanisława -technikum rolnicze, Elżbieta - tech-nikum rachunkowości rolnej apotem AWF, a Anna - technikumekonomiczne. Był czas, że trzysiostry równocześnie przebywaływ internatach. Rodzice nie mogliprzecież każdej z nich dowozić doszkoły. Nie było czym, ale i nie byłoza co.

- Pamiętam nieustającą pracęw polu - wspomina córka Stani-sława. - Od wiosny do jesieni ro-dzice uprawiali swoje pola, ale ichodzili na odrobek. Odpracowy-wali pomoc przy orce, zasiewach,żniwach, wykopkach. Maszyn niemieliśmy, więc rodzice wynajmo-wali je od rolników, a potem cho-dzili do nich. My, dziewczyny,także. Takie to były czasy.

Jeszcze niedawno w obejściustały chlewnie, kurniki, zabudowa-nia gospodarcze. Pan Franciszek,mimo że był na emeryturze, pro-wadził gospodarstwo. A pani Bar-bara lubiła pracować w ogrodzie, wdomu, dbać o to, by w spiżarni byływarzywa, owoce. To była ich co-dzienność. Jeszcze długo po sie-demdziesiątce nie wyobrażalisobie domu bez inwentarza i pola.Córki wychodziły za mąż, zakła-dały swoje rodziny. Jedna mieszkaw Lesznie. jedna w Gnieźnie, dwiew Gołanicach. Stanisława zostałaz rodzicami.

- Uczyłam się w technikum wBojanowie - mówi pani Stani-sława Machowiak. - Tam pozna-łam męża, chodziliśmy do tejsamej klasy. Pobraliśmy się w1977 roku. Mąż zamieszkał znami. Miałam szczęście, że ro-dzice pomagali nam wychowaćdzieci. Mogliśmy spokojnie praco-wać. A urodziłam trzy córki. Mająwspaniałych dziadków.

Jubilaci doczekali się 11 wnu-cząt. Dziewiątka z nich ma jużswoje rodziny. Obdarzyli dziadków15 prawnuczętami. Najmłodszy

Bardzo rzadko gościmy u małżeństw, które obchodzą 65. rocznicę wspólnego życia. Zawszesą to wzruszające chwile. Przyjmują nas przecież osoby niemal dziewięćdziesięcioletnie, zogromnym doświadczeniem życiowym, najczęściej pogodne, uśmiechnięte. jeśli są zdrowi,opowiadają o wszystkim, co przeżyły - "o latach wojny, o trudnej, pracowitej młodości, o dzie-ciach, wnukach, a także o dniach, gdy już tylko odpoczywają i wspominają. To miłe spotkania,ciepłe i ciekawe.

(dokończenie na str. 11)

Page 11: Kurier Święciechowski - 47

[ 11 ]KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

ma półtora roku. Pani Barbaramówi, że byli z mężem na wszyst-kich chrzcinach, że cieszą się zprzyjścia na świat każdego malu-cha. Kochają je jednakowo i sąszczęśliwi, kiedy przyjeżdżają dorodzinnego domu.

A ten w Gołanicach jest zawszepełen ludzi. Pani Stanisława do-daje, że jest otwarty. Dziś miesz-kają w nim cztery pokoleniarodziny. Są dziadkowie, pani Sta-nisława w mężem, jej córka zmężem i prawnuki państwa Gali-ków. Przy stole codziennie więcmoże zasiąść osiem osób. Ale naj-częściej wpadają jeszcze dwiecórki pani Stanisławy. Obie majądomy tuż obok i obie razem z bli-skimi są u dziadków niemal co-dziennie. Nic dziwnego, że domnaprawdę jest pełen najbliższych.Dla pani Barbary i pana Franciszkato bardzo ważne. Nie są przecieżnajzdrowsi.

- Od prawie dwóch lat tata jeź-dzi na wózku inwalidzkim - wyjaś-nia pani Stanisława. - Cierpi nareumatyzm, wielu rzeczy nie pa-mięta. Mama też miała udar. Naszczęście czuje się lepiej. Co-

(dokończenie ze str. 10)

dziennie chodzi do kościoła, lubigrabić w ogrodzie, krząta się podomu. Ale obydwoje potrzebująopieki. Jestem na emeryturze,więc z tym nie ma żadnego pro-blemu. Rodzice nigdy nie będąsami.

Nie ma już gospodarstwa rol-nego państwa Galików. Jestpiękny wyremontowany dom, ga-raże w dawnych budynkach gos-podarczych, dużo zieleni i kwiatów.Jest jezioro, nad którym terazmożna po prostu wypoczywać. Zamłodu jubilaci nie mieli na toczasu. Teraz, gdy świeci słońce,można pobyć na świeżym powiet-rzu. Oby jak najdłużej mogli torobić razem.

Jubilaci obchodzili 65 - lecie wgronie najbliższych. Była mszaświęta w kościele w Gołanicach,było przyjęcie i mnóstwo kwiatów iżyczeń. Wśród życzeń to najważ-niejsze dotyczyło zdrowia.Wszyscy chcieliby, aby dziadkowiedoczekali kolejnych jubileuszy, abymieli sto lat i więcej, aby nie po-garszało się ich zdrowie. Miłościod najbliższych im nie brakuje.

Pieśń patriotycznaW Święciechowie odbył się Przegląd Chórów i Zespołów Śpiewa-

czych pn. "Pieśń Patriotyczna" pod patronatem wójta gminy Święcie-chowa. Impreza miała miejsce 8 listopada w miejscowej Sali Wiejskiej.Na scenie wystąpili: Zespół Śpiewaczy Wiola ze Święciechowy, ChórCecylia ze Święciechowy, Zespół Śpiewaczy Zbarzewianki ze Zba-rzewa, Zespół Śpiewaczy Jezioranki z Jezierzyc Kościelnych, Chór Lut-nia z Siedlnicy, Chór Vox Joannis z Leszna, Chór Hejnał z Wijewa,Zespół Śpiewaczy Belęcin z Belęcina, Chór Krzemień z Krzemieniewaoraz Chór Senior z Kąkolewa. W przerwie zaśpiewała najmłodsza sop-ranistka z chóru Krzemień, Karolinka Mikołajczak. Organizatorem prze-glądu był chór Cecylia ze Święciechowy przy współpracy zSamorządowym Ośrodkiem Kultury.

Relacje i zdjęcia z wydarzeń kulturalnychw gminie Święciechowa

znajdziecie Państwo również w Internecie na stronie

www.kultura-swieciechowa.pl

Page 12: Kurier Święciechowski - 47

[ 12 ] KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

A miałam w nich prawdziwychprzyjaciół.

Bogdana i Basię znałam od za-wsze. Wychowywaliśmy się na tejsamej ulicy. Bogdan mieszkał tużza płotem, a Basia kilka domówdalej. Chodziliśmy do tej samejszkoły, tyle że Bogdan o jednąklasę wyżej. Codziennie się wi-dzieliśmy - albo w drodze doszkoły, albo na podwórku, albowieczorem w kinie lub klubie. Doszkoły średniej też poszliśmywspólnie. W okolicy funkcjonowałotylko jedno liceum, więc wybór byłoczywisty. Cała nasza trójkachciała mieć maturę. Udało się, by-liśmy dobrymi uczniami.

Tak naprawdę nie wiem, dla-czego byliśmy sobie tacy bliscy.Wokół mieszkało mnóstwo dziew-

cząt i chłopców w naszym wieku, amy nie dopuszczaliśmy ich doswojej paczki. Basia bardzowcześnie straciła tatę i mamasama wychowywała trójkę dzieci.Pomagaliśmy jej czasem. Bogdanbył dobrze sytuowany, rodzicemieli prywatny warsztat. Nigdy niesłyszałam, by mu czegoś brako-wało. A u mnie było zwyczajnie,tata pracował, mama prowadziładom, często brakowało pieniędzydo pierwszego. Dziś wydaje mi się,że byliśmy tacy różni, a jednak cośnas do siebie ciągnęło. Lubiliśmysię, wierzyliśmy sobie, wiedzie-liśmy o sobie wszystko.

Ta dziecięca znajomość na-prawdę zamieniła się w przyjaźń.

Gdyby nas była czwórka, topewnie "utworzylibyśmy" dwie

szczęśliwe pary. Ale byliśmy wetroje. A Bogdan coraz częściej pat-rzył na Basię. Zdarzało się, że naspacer zapraszał tylko ją. Bywałteż u niej w domu. Basia miałamłodsze rodzeństwo, więc chodziłpomagać im w nauce. Mama Basibardzo go lubiła. Właściwiewszyscy oczekiwali, że któregośdnia się oświadczy. I w końcu tosię stało, zostali parą. Nie zazdro-ściłam im, byli tacy zapatrzeni wsiebie, tacy radości. Naprawdę pa-sowali do siebie. Byłam pewna, żepozostaną nie tylko moimi przyja-ciółmi, ale w przyszłości także bli-skimi dla mojej rodziny i moichdzieci.

To narzeczeństwo Bogdana iBasi trwało kilka lat. Nieraz zasta-nawiałam się, dlaczego odkładajądatę ślubu. Nawet pytałam ich o to,ale zawsze znajdowali jakieś wy-jaśnienie. A to, że nie mają pienię-dzy, później, że przecież się nieśpieszy, że muszą się spraw-dzić…. takie tam dyrdymały. Bog-dan ciągle nie widział świata pozaBasią. Tymczasem ja także zna-lazłam swoją drugą połówkę. Mójmąż jest ode mnie trochę starszy,nie był naszym szkolnym kolegą inie pochodził z naszej miejscowo-ści. Ale dla mnie przeprowadził sięna prowincję. Zawsze uważał, żejest tu ładnie, spokojnie, że tylkotutaj tak naprawdę da się żyć. Jado dziś tak myślę.

Pewnie nie uwierzycie, ale to japierwsza wyszłam za mąż. Basiazamieszkała z Bogdanem, aleciągle nie byli małżeństwem. A unas na świat przyszło maleństwo.Wtedy Baśka zaczęła częściej donas wpadać. Chętnie bawiła się znaszą córeczką, zabierała ją naspacer. Kiedyś przyszła z kolegą.

Już tamtego dnia powinnamcoś zauważyć. Choćby spojrzeniaAndrzeja w stronę Baśki, jakieśgesty, uśmiechy. Ale ja nie patrzy-łam tak na nich. Wiedziałam, żerazem pracują, uznałam, że są ko-legami, że pewnie spotykają sięczasem z Bogdanem. Dla mniebyła to zwyczajna sytuacja, bezżadnych podtekstów, żadnych po-dejrzeń. Dziwne stało się to wtedygdy wizyty Basi i Andrzeja zaczęłysię powtarzać. Najpierw zaglądalido nas raz na miesiąc, dwa, nibyprzypadkiem, w drodze do pracy.Ale potem zaczęli bywać częściej.Nie podobało mi się to, bo przecieżBasia była ciągle z Bogdanem. Niezastanawiałam się jednak dla-czego wychodzi z domu, co siędzieje między nią a narzeczonym.Może nie chciałam tego wiedzieć?Nawet nie zorientowałam się,kiedy Baśka wciągnęła mnie w tęswoją intrygę.

Dużo później dowiedziałam się,że moja przyjaciółka nie mówiła micałej prawdy. Zwierzyła mi się, żeflirtuje z Andrzejem, ale nie powie-działa, że wychodząc z domu tłu-

maczy Bogdanowi, że chce mipomóc, że idzie do mnie. Nie wie-działam, że jestem swego rodzajuparawanem dla jej zdrady. Ale i takdomyślałam się, że oszukuje Bog-dana. Powinnam wtedy zrobić coświęcej. Dziś wiem, że przyjaźń wy-maga szczerości. Gdybym wów-czas szczerze rozmawiała i z nią, iz Bogdanem, nasza znajomość nieskończyłaby się na tych kłam-stwach. A ja chroniłam Baśkę, tłu-maczyłam jej, że źle postępuje, alew pewien sposób pozwalałam jejna to. Byłam wyrozumiała dla niej,a razem z nią krzywdziłam Bog-dana. A przecież on także byłmoim przyjacielem.

Bogdan o wszystkim się dowie-dział. To była głośna historia, boAndrzej z Bogdanem się pobili. niedało się ukryć, że walczyli o ko-bietę. Basia bardzo to przeżyła.Myślałam nawet, że wróci domamy, ale nie zrobiła tego. Chybazrozumiała, co jest w życiu ważne.Bogdan naprawdę ją kochał. A mi-łość potrafi wiele wybaczyć. Wkońcu pobrali się i od wielu lat sąjuż razem.

A ja musiałam zamknąć tenrozdział mojej młodości. Okazałosię, że najwięcej straciłam. Bog-dan nie mógł uwierzyć, że nie sta-nęłam po jego stronie, że nieuprzedziłam go o flircie Baśki, nieostrzegłam. Basia chciała jak naj-szybciej o wszystkim zapomnieć,więc coraz rzadziej ze mną rozma-wiała. Nie byłam na ich ślubie, cho-ciaż zawsze sobie toobiecywaliśmy. Nie zapraszalimnie do domu. Czułam się winna,chociaż nigdy nie chciałam znisz-czyć naszej młodzieńczej przy-jaźni. Ot, takie życie. Moimdzieciom ciągle tłumaczę, żeszczerość i lojalność są najważ-niejsze w życiu. I oczywiście mi-łość.

SPISAłA HALINA SIECIńSKA

PrawdziwehistorieTę historię, a może historyjkę z mojego życia piszę ku prze-strodze. Mnie nauczyła, że brak lojalności i uczciwości nieopłaca się. W bardzo przykrych okolicznościach straciłamznajomych, zawiodłam się na bliskiej mi koleżance, zamknąćmusiałam pewien rozdział życia.

Page 13: Kurier Święciechowski - 47

[ 13 ]KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

HOROSKOPBaran 21.03-19.04

Nie pracuj zrywami, najlepiej byćsystematycznym. Wtedy znajdzie siętakże czas na wypoczynek. Pod ko-niec miesiąca może dojść do bardzotrudnej sytuacji. Pomogą ci najbliżsi.

Byk 20.04-20.05Najbliższe tygodnie to dobry czas

na odnowienie kontaktów z dalszą ro-dziną. Ktoś z nich bardzo potrzebujeTwojego wsparcia. Zapowiada sięnieco lepsza sytuacja finansowa.

Bliźnięta 21.05-21.06Będzie trochę dobrze, trochę źle,

jak w życiu. Na pewno spotkasz kogośinteresującego. Ale pracy przybędzie,więcej godzin spędzisz poza domem.Gwiazdy wróżą jakąś wygraną.

Rak 22.06-22.07Nie martw się o sprawy zawo-

dowe. Zaradne Raki mogą liczyćnawet na awans lub podwyżkę. Niedaj się zwieść zalotom pewnego Byka,to tylko zapowiedź flirtu. Skontrolujzdrowie.

Lew 23.07-22.08Bardzo dobrze poradzisz sobie ze

sprawami urzędowymi. W uczuciachtrochę zawirowań, zwłaszcza gdyprzyjdzie Ci podjąć ważne decyzje.Znajdź kilka dni na odpoczynek.

Panna 23.08-22.09Przed Tobą ważne rozmowy,

zwłaszcza zawodowe. Ale i w życiuprywatnym będziesz miała okazję po-stawić wszystko na jedną kartę. Do-brze się zastanów, co dla Ciebie jestnajważniejsze.

Waga 23.09-22.10Bądz wyrozumiała dla innych, to

pozwoli Ci zapomnieć o nieporozu-mieniach. Nie bagatelizuj oznak zmę-czenia, zrób niezbędne badanialekarskie. Nieco lepsze finanse.

Skorpion 23.10-21.11Przed Tobą dość intensywne dni.

Zaczniesz realizować plan, o którymzawsze marzyłaś. Uważaj jednak, bynie przesadzić z aktywnością. Możeczekać Cię też spory wydatek.Oszczędzaj.

Strzelec 22.11-21.12Szczęście Cię nie opuści. Możesz

podjąć ryzyko zawodowe, ale także"otworzyć się" na nowe uczucie. Mi-łość jest tuż - tuż. Oczekuj pewnej wia-domości. Kto wie, czy nie zmieniTwojego życia.

Koziorożec 22.12-19.01Twój partner wreszcie spełni obiet-

nicę, którą złożył, gdy się poznawali-ście. Będzie cudownie. Single mogąliczyć na interesującą wiadomość. I nawyjazd prawdopodobnie gdzieś da-leko.

Wodnik 20.01-18.02Nie wszystko będzie szło tak jak

zaplanowałaś. Los czasem daje wię-cej, niż oczekujemy. Ciebie spotka cośnaprawdę dobrego. W pracy nie po-dejmuj się dodatkowych zajęć, potrze-bujesz odpoczynku.

Ryby 19.02-20.03To będą dobre dni i tygodnie. Obok

Ciebie pojawi się ktoś, kim będzieszchciała się opiekować. Sprawi Ci towiele radości. Nie przesadzaj z po-rządkami i remontami w domu.

(: (: HUMOR :) :)Profesor filozofii pyta studenta:- Jak pan myśli, co jest w dzisiej-szych czasach większym proble-mem: niewiedza czy obojętność?- Nie wiem. Nie obchodzi mnie to.

* * *- Czemu się z nią pokłóciłeś?- Poprosiła, żebym zgadł, ile ma lat.- No i?- Zgadłem.

***Przychodzi Pierre Curie do Marii imówi:- Kochanie, ależ dziś promieniejesz!- Jestem taka uradowana...

* * *Naukowcy odkryli, że aby przenieśćsię w przyszłość, wystarczy pocze-kać.

* Srebrne przedmioty odzyskająblask, gdy zanurzymy je na okołopół godziny w kwaśnym mleku,opłuczemy i wypolerujemy lnianąściereczką.

* Zlewozmywak i wanna niebędą się zatykać, gdy raz w tygod-niu wsypiemy do syfonu 1/4szklanki sody i zalejemy gorącąwodą.

* Skórzane meble odświeżypiana z białek. Lekko wcieramy ją wpowierzchnie, po wyschnięciu na-kładamy wosk pszczeli i polerujemy.

* Liście roślin, które mamy wdomu, możemy odkurzyć wyciera-

Bez chemii

Składniki na 4 porcje: 1 kgziemniaków, 60 dag brukselki, 1cebula, 2 - 3 łodygi selera nacio-wego, 1 por, 1 łyżka oleju, 40 dagmieszanego mielonego mięsa, 2łyżki koncentratu pomidorowego,50 dag pomidorów z puszki (w ka-wałkach), 150 ml mleka, 5 dagmasła, 10 dag startego żółtegosera, sól, pieprz, cukier, gałkamuszkatołowa, tłuszcz do posma-rowania formy.

Ziemniaki obierz, opłucz, pokrójna połówki. Gotuj 20 minut w po-solonej wodzie. Brukselki oczyść,ponacinaj u nasady, opłucz. Gotuj10 - 15 w posolonym wrzątku.Miękką brukselkę odcedź, osącz.Cebulę obierz. Seler i por oczyść,opłucz, osusz, pokrój w drobnąkostkę.

Na patelni rozgrzej olej, włóżmięso mielone, smaż przez 10minut. Często mieszaj, by masanie przywierała do dna patelni. Wpołowie smażenia dołóż pokrojonewcześniej warzywa. Całość przy-praw do smaku solą, pieprzemoraz szczyptą cukru. Następniemięso z warzywami wymieszaj zkoncentratem pomidorowym ismaż jeszcze 2 minuty. Dołóż po-midory z puszki, doprowadź całośćdo wrzenia.

Ziemniaki ugotuj, odcedź, wy-mieszaj z mlekiem i masłem, utrzyjna gładkie puree, przykryj mięs-nym sosem i brukselkami. Posypżółtym serem. Wstaw do piekar-nika rozgrzanego do temperatury200 st. C. Piecz 20 - 30 minut.

Zamiast puree ziemniaczanegomożesz dodać gruby makaron zpoprzedniego obiadu. Danie bę-dzie smakowało równie dobrze, aprzygotujesz je znacznie szybciej.

Zapiekanka pobolońsku

KRZYŻÓWKA Z NAGRODĄ

jąc je skórką z banana. Listki będąteż odżywione i nabłyszczone.

* Lustro będzie pięknie lśniło,gdy przetrzemy je połówką suro-wego ziemniaka. Potem trzeba jeprzemyć ciepłą wodą i osuszyćściereczką.

* Fusami po kawie czyścimymocno zabrudzone garnki. Szoru-jemy je wilgotną ściereczką zamo-czoną w fusach. Potem je staranniespłukujemy letnią wodą.

* Linoleum zmywamy wodą pougotowanych ziemniakach.

* Aby usunąć plamy po flamast-rze, trzeba zabrudzony fragmentodzieży zanurzyć na noc w mleku.Potem wyprać jak zwykle.

1. Odbicie pocisku2. Lotnisko koło Krakowa3. Schronił się za granicą4. Komin wulkanu5. Model Volkswagena6. Chorągiew z haftem7. Nie jest zdrowy

8. Towarzysz Dionizosa9. Nowicjuszka w zawodzie10. Materiał na kobiałki11. Sądowe odwołanie12. Wygnanie z kraju13. Córka Kraka

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

114 5

47

1316 8

310

122

15 116 179

1 2 3 4 5 6 7 8 9

10 11 12 13 14 15 16 17

Aby rozwiązać krzyżówkę, trzeba wpisać w poziome rzędy znaczeniesłów. Potem z oznaczonych liter ułożyć hasło.Prawidłowe hasło należy prze-słać pod adresem redakcji lub na e-mail: [email protected] (prosimypodać adres zamieszkania). Rozwiązaniem konkursu ogłoszonego w ostat-nim numerze „Kuriera...” było hasło: KOLOROWE jESIENNE KLIMATy. Wdrodze losowania wyłoniliśmy zwyciężczynię. Jest nią jolanta Strzelczyk zKrzycka Małego. Nagrodę można odebrać w Samorządowym Ośrodku Kul-tury w godz. od 8 do 15. Gratulujemy. Na rozwiązania czekamy do 30 listo-pada.

Page 14: Kurier Święciechowski - 47

[ 14 ] KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

Dwie nowości książkowe, którepojawiły się w święciechowskiejbibliotece, to: "Dobrze, że jesteś"Moniki Sawickiej oraz "Nie mównic, kocham cię" Mhairi McFar-lane.

Książki Moniki Sawickiej są jakspotkania z dobrą przyjaciółką,która wysłucha, pocieszy, przynie-sie otuchę i pomoże ponieść naj-większe nawet ciężary. Tak trudnojest zamknąć drzwi nawet gdy jużtrzyma się rękę na klamce. Bo niepo to ludzie żyli ze sobą tyle lat, byspotykać się na twardej sądowejławce. Niekiedy jednak nie ma in-nego wyjścia. Przemoc wobec ko-biet, alkoholizm, utrata dziecka,radzenie sobie ze śmiercią bli-skich, a także rozpaczliwe prag-nienie miłości, która ma stanowićlek na całe zło, to dość, by złamaćniejedną osobę i na zawsze po-grążyć ją w cierpieniu. Te właśnietematy drąży autorka: przerabia,analizuje, prześwietla na nowo.Monika Sawicka wie, że demonówprzeszłości nie tak łatwo się po-zbyć, szczególnie gdy wgryzają sięmocno w duszę. A jednak z tychpełnych emocji tekstów da się od-czytać nadzieję. Kornelia, głównabohaterka "Dobrze, że jesteś",mimo doświadczanego zła pod-nosi się i idzie w kierunku światła.Nie ma w niej ani żalu, ani goryczy,jest wiele zrozumienia i silne po-stanowienie, że jednak chce żyć.Czy upora się z przeszłością iotworzy nowe drzwi? Jaki poniesiekoszt swojego dążenia do szczę-ścia?

Natomiast książka "Nie mównic, kocham cię" to ciepła opo-wieść o prawdziwej miłości, którąniektórzy mylą z przyjaźnią. Ro-mantyczna jak: “Pamiętnik Nicho-lasa Sparksa”, zabawna jak“Dziennik Bridget Jones”, uroczajak “Notting Hill”. Co byś zrobiła,gdyby nagle w drzwiach pojawiłasię twoja niespełniona miłośćsprzed lat? Mężczyzna, o którymbardzo chciałaś zapomnieć? Man-chester. Miasto na tyle duże, żebysię w nim nie nudzić, ale i wystar-czająco małe, by natknąć się za ro-giem na ducha z przeszłości.Rachel. Trzydziestolatka na roz-drożu. Świeżo upieczona sin-gielka. Ben. Początkujący prawnik.Właśnie przeprowadził się z żonądo miasta. Rachel i Ben. Kiedyśnajlepsi przyjaciele, nierozłącznina studiach. On był jej rycerzem,ona jego głosem rozsądku. Apotem coś poszło nie tak.. Dzie-sięć lat później wpadają na siebiew bibliotece. Odżywają starewspomnienia i ciepłe uczucia. Ichznajomość dostaje drugą szansę.

Bibliotekarzradzi

O etapach przygotowań Sali Tradycji wspominaliśmy już na łamach naszej gazety. W piątek, 30 paź-dziernika, w szkole w Strzyżewicach otwarto Salę Pamięci. Na tę uroczystość przybyło wielu gości.Wszyscy z uwagą oglądali zgromadzone przez Towarzystwo Przyjaciół Strzyżewic eksponaty, po-wracały wspomnienia. Był także czas na spotkanie przy kawie, herbacie oraz przy cieście. Powo-dzeniem cieszyły się też ogórki kiszone i chleb ze smalcem. Osoby, które pracowały przy tworzeniuSali Tradycji, serdecznie dziękują wszystkim za przybycie. Dziękują również osobom, które przy-czyniły się do zebrania eksponatów. Wystawa jest udostępniana dla zwiedzających po wcześniej-szym kontakcie telefonicznym (663024866), gdyż nie jest możliwe jej stałe otwarcie.

Wyjazd na finał Mistrzostw Po-wiatu Leszczyńskiego w HalowejPiłce Nożnej zakończył się wielkimsukcesem młodych piłkarzy zeSzkoły Podstawowej w Święciecho-wie. Finał odbył się 21 październikaw Rydzynie. Po wielu latach zma-gań w tej dyscyplinie chłopcy sięg-

nęli wreszcie po swój upragnionyzłoty medal.

Już w turnieju kwalifikacyjnym,rozegranym w Święciechowie, za-wodnicy imponowali wyjątkową sku-tecznością, pokazując, że są wznakomitej dyspozycji i poważniebędą się liczyć w tegorocznej walceo prymat w powiecie.

W finałowej rozgrywce drużynaze Święciechowy rozegrała pięćspotkań, zdobywając 10 punktów(pokonała 2:0 Pawłowice, 3:0 Wło-szakowice, 1:0 Rydzynę, zremiso-

wała z Drobninem 1:1 i przegrała zeŚwierczyną 1:2).

Zajęcie I miejsca pozwala repre-zentacji ze Święciechowy wziąćudział w bardzo silnie obsadzonychzawodach rejonowych w leszczyń-skiej hali sportowo - widowiskowejTrapez.

Skład reprezentacji: NorbertWrotyński, Adrian Nędza, ArturNędza, Piotr Kozłowski, Miłosz Pin-dara, Oskar Hermanowicz, KacperKoźmiński, Marcin Jóźwiak, KonradKamiński, Maciej Lasik.

Złoto dlachłopców

Page 15: Kurier Święciechowski - 47

[ 15 ]KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

Święto Niepodległości

Mieszkańcy gminy każdego roku spotykają się w Długiem Staremna Gminnych Obchodach Święta Niepodległości. W środę, 11 lis-topada, odprawiona została uroczysta msza św. w intencji Oj-czyzny. Dzieci szkolne przygotowały patriotyczną częśćartystyczną, którą przedstawiły w miejscowej Sali Wiejskiej. Niezabrakło tematycznych wierszy i pieśni. Uczestnicy obchodówwspólnie udali się przed obelisk przy szkole. Tam złożone zostaływiązanki kwiatów przez władze i organizacje społeczne. Na ob-chody mieszkańców gminy zaprosili: wójt gminy Święciechowa,Zespół Szkół w Długiem Starem oraz Samorządowy Ośrodek Kul-tury w Święciechowie.

Bieg z kotylionem

W dniu Święta Niepodległości odbył się także XXII Bieg Niepo-dległości oraz V Marsz Nordic Walking. Cieszy fakt, że na miejscuzbiórki i linii startu co roku pojawia się wielu mieszkańców gminy.Każdy uczestnik, który dotarł do mety, wziął udział w losowaniuupominków. Osoby, które miały tego dnia szczęście, otrzymały odorganizatorów nagrody rzeczowe. W imprezie udział wzięło 200uczestników: 140 biegaczy i 60 maszerujących.

Page 16: Kurier Święciechowski - 47

[ 16 ] KURIER ŚWIĘCIECHOWSKI

W dniach od 2 do 5 października w Grosshabersdorf w Nie-mczech odbyły się obchody 15 - lecia współpracy gmin partner-skich Aixe-sur-Vienne - Grosshabersdorf i Święciechowy.

W obchodach uczestniczyło 90 mieszkańców z gminy Święcie-chowa. Organizatorem uroczystości była gmina Grosshabersdorf,która zaprosiła na obchody również mieszkańców pozostałychgmin partnerskich - Malinska i Aixe sur Vienne. Podczas obcho-dów uczestnicy mogli zobaczyć występy zespołów wszystkichczterech gmin. Święciechowę reprezentował Zespół Pieśni i TańcaMarynia. Młodzi tancerze dali wspaniały popis swoich umiejętno-ści, za co zostali nagrodzeni gromkimi brawami. Ponadto roze-grano turniej sportowy "Na wesoło". Przedstawiciele gminpartnerskich rywalizowali ze sobą. Mamy ogromny zaszczyt poin-formować, że we wszystkich konkurencjach zwyciężyła grupa zPolski, zdobywając tym samym pierwsze miejsce w całych zawo-dach. Gratulujemy i dziękujemy wspaniałym zawodnikom.

W trakcie obchodów można było skosztować przysmaków zfrancuskiej gminy Aixe sur Vienne, chorwackiej gminy Malinskaoraz ze Święciechowy. Stoisko ze specjałami przygotowało i ob-sługiwało święciechowskie Koło Gospodyń Wiejskich.

Organizator zaproponował wszystkim uczestnikom obchodówwycieczkę do miasta Furth oraz zwiedzanie Germanisches Natio-nalmuseum w Nurnberg.

Wszyscy uczestnicy wrócili zadowoleni i usatysfakcjonowani.już odliczają dni do kolejnego spotkania z zagranicznymi przyja-ciółmi.