Sprostowanie

Tragedia

Reklama

W ostatnim numerze 7 (53) w materiale „Wy-prowadziła kasę z przedszkoli” zamieściliśmy nieprawdziwą informację, że w przedszkolu nr 9 wykryto nieprawidłowości finansowe. Sprawa do-tyczy czterech innych przedszkoli na terenie nasze-go miasta. Za pomyłkę przepraszamy.

REDAKCJA

Przedświąteczne dramaty na drogach

Fot: MŁ

W przedświątecznym tygodniu na terenie Koszalina i okolic doszło do kilku wypadków. Niestety dwa z nich okazały się śmiertelne. Zginęły aż trzy osoby. Do pierwszej tragedii doszło we wtorek przed godziną 22 na ulicy Szymanowskiego. Kierująca mercedesem potrąciła przechodzącego w niedozwolo-nym miejscu 58-latka. Mężczyzna po przewiezieniu do szpitala zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. W środę po godzinie 9 na drodze krajowej nr 11 między Kretominem a Manowem doszło do kolej-nego wypadku. Na skutek prowadzonych prac na drodze wprowadzono ruch wahadłowy sterowany światłami. Z ustaleń policji wynika, że kierowca tira jadąc od Koszalina do Manowa zatrzymał się na czerwonym świetle, a za nim stanął osobowy fiat. Po chwili pędzący bus uderzył z wielkim impetem w tył osobówki doszczętnie ją miażdżąc. Śmierć poniosła pasażerka auta. Druga ofiara to 70-latek. Apelujemy do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności podczas świątecznych podróży. MŁ

Koszaliński podróżnik Marek Kamiński znów po-konuje własne słabości. Zdobywca dwóch biegu-nów wędruje pieszo z Kaliningradu do Hiszpanii. Trasa wiedzie przez Koszalin. Na podróżnika cze-kała wiec mała niespodzianka... STR:11

Podróże

Postój w KoszalinieŚwięta

Wielkanoc to piękna tradycja

Wielkanoc jest naj-

starszym i najważniej-szym świętem chrześci-jańskim. Jest ważniejsze nawet od Bożego Na-rodzenia. Od zawsze Wielkanoc wiąże się ze święceniem pokarmów. Niegdyś odbywało się ono na dworach szla-checkich. Wszystkie produkty, przeznaczo-

ne do spożycia musiały zostać uprzednio po-święcone. Ta czynność pochłaniała jednak zbyt wiele czasu probosz-czom. Biskupi posta-nowili więc przenieść święcenie pokarmów do kościołów. Ta tradycja jest kul-tywowana do dzisiaj. W

W koszalińskich do-mach już czuć wielka-nocną atmosferę. W najbliższą sobotę bę-dziemy święcić pokar-my, a w niedzielę i po-niedziałek świętować Zmar tw ychwstanie Pańskie.

koszalińskich sklepach już od paru dni można zaobserwować kolejki. Mieszkańcy kompletują składniki do święconki. W koszyczku nie może zabraknąć jajek, cukro-wego baranka i soli. Po-święcić należy również: chleb, wędlinę i chrzan. AS

Fot: MŁ

Fot: WM

Wydawca: Redpress Kamil Hońko, Kostenckiego 3c/4 75-368 Koszalin, Nakład: do 10000 egzemplarzy Druk: Express Media Sp z o.o.Redaktor Naczelny: Kamil Hońkokamil.honko@gmail.comZastępca Redaktora Naczelnego: Marek Łagocki,

redakcja@koszalininfo.plRedakcja: Wiesław Miller, Igor Matwijcio, Elżbieta Subocz, Grafik: Karolina GrustowskaReklama: 884-788-908www.koszalininfo.plhttp://issuu.com/tygodnikfakty

Fakty Tygodnik Koszaliński Miasto2 www.koszalininfo.pl 3.04.2015

Nowa kardiochirurga i parkingZdrowie

Romuald Cichoń z Bałtyckiego Centrum Chorób Serca Medinet podpisał z dyrekto-rem Andrzejem Kon-daszewskim umowę dzierżawy gruntu. Te-reny należące do lecz-nicy będą udostępnione na 25 lat. W tym czasie szpital będzie otrzymy-wać czynsz, a po ćwierć wieku otrzyma budynek wraz z wyposażeniem. - Nie będzie budowania pałaców. Chodzi o po-wstanie funkcjonalnego ośrodka medycznego, w którym będą przepro-wadzane bezpieczne za-biegi - powiedział prof. Romuald Cichoń, re-prezentujący inwestora. Rozmowy w sprawie inwestycji były prowa-dzone trzy lata. Szpital

chce uniknąć rosną-cych kosztów transpor-towych i ryzyka powi-kłań zdrowotnych po powrocie pacjentów z innych ośrodków. Pla-cówka notuje rocznie trzysta przypadków chorych, którzy muszą być leczeni poza Kosza-linem. Pierwszych pacjen-tów dorosłych pawilon może przyjąć najwcześ-niej w grudniu 2015 roku. Dzieci mają być

leczone rok później. Obiekt ma liczyć ponad 50 łóżek, w tym 10 na oddziale dziecięcym. Przewidziano 80 osób do obsługi: lekarzy, pie-lęgniarek i personelu pomocniczego. Koszt szacunkowy robót i wyposażenia Romuald Cichoń ocenił na 25-30 milionów złotych. Wcześniej do użytku oddany zostanie par-king wielopoziomowy na 176 miejsc posto-

jowych. Przynajmniej częściowo rozwiąże on kłopoty zmotoryzowa-nych. Ratusz już wydał pozwolenie na budowę. Obiekt ma powstać w ciągu roku. Koszalińska lecznica ma obecnie 24 oddzia-ły. W szpitalu znajduje się 618 łóżek. Poradnie specjalistyczne rocznie przyjmują 230 tysięcy chorych, a Szpitalny Oddział Ratunkowy 50 tysięcy pacjentów. WM

Nowoczesny pawilon kardiochirurgii i wie-lopoziomowy parking powstaną przy ko-szalińskim szpitalu. Pierwszy obiekt za-pewni przeprowadze-nie nawet 700 zabie-gów, drugi rozwiąże problem z postojem przy lecznicy.

Tak będzie wyglądał wielopoziomowy parking przy szpitalu wojewódzkim w Koszalinie. Kolejny etap to budowa pawilonu kardiochirurgii z blokiem operacyjnym.

Fot: WM

Reklama

Cztery szpitale w regionie otrzyma-ją dotacje z budżetu województwa na mo-dernizację i zakup sprzętu. Koszalińska lecznica otrzyma 1,2 miliona złotych na dofinansowanie mo-dernizacji Oddziału Ginekologii.

Zarząd województwa przychylił się do wnio-sków dyrektorów szpi-tali, którzy wskazali na konieczność pilnego przeprowadzenia in-westycji w ich jednost-kach. Pieniądze będą przeznaczone na prze-

prowadzenie gruntow-nego remontu szpital-nych sal. Prócz Koszalina pie-niądze trafią do Re-gionalnego Szpitala w Kołobrzegu, Zakładu Opieki Zdrowotnej Zdroje w Szczecinie oraz Specjalistycznego Szpitala w Szczecinie Zdunowie. Łącznie do-tacja wyniosła prawie 4 miliony zł. Koszaliński Oddział Ginekologii zajmuje powierzchnię ok. 420 m kw. Posiada 49 łóżek, rocznie hospi-talizowanych jest tu ok. 5 tys. pacjentek. WM

Zdrowie

Remont oddziału

Miasto Fakty Tygodnik Koszalińskiwww.koszalininfo.pl 3.04.2015 3Inwestycja

sportowej części pły-walni. Trwają też prace wykończeniowe w SPA na parterze. Montowa-ne są siedziska w sau-nach i obudowywane prysznice. Prowadzony jest również montaż wind. Warbud przy-mierza się jednocześnie do robót zewnętrznych. Będzie układał nasypy i stabilizował grunt oraz montował krawężniki na parkingu przy akwa-parku.

Kiedy dokładnie pierwsi amatorzy pły-wania zażyją kąpieli w koszalińskim obiek-cie? - Lipcowy termin zawarty w umowie zostanie dotrzymany. Odbiory techniczne są jednak konieczne. Mu-simy mieć pewność, że na przykład na oko-licznych osiedlach nie zabraknie wody w in-stalacjach z powodu wykorzystania jej w akwaparku - powiedział

Piotr Jedliński. Żeby dotrzymać terminu wykonaw-cy muszą pracować na pełnych obrotach. - Uruchamiamy obiekt w lipcu. Jeśli pogoda sprzyja, to na budowie pracuje nawet 250 ro-botników, głównie we wnętrzu obiektu - mó-wił Krzysztof Trzaska, dyrektor Warbudu. Koszaliński akwapark kosztuje ponad 86 mi-lionów złotych. WM

W strefie basenów wewnętrznych zakoń-czono montowanie instalacji elektrycznej w sufitach. Rozpoczę-to układanie płytek w

Termin zakończenia prac w koszalińskim akwaparku jest wciąż aktualny. – W środku lata czekają nas odbio-ry techniczne - zapew-niał Piotr Jedliński. Potem nastąpi oficjal-ne otwarcie obiektu.

Fot: WM

Czy budujący akwapark zdążą na czas?Koszalińscy policjanci przejęli ponad kilo-gram marihuany. Jej właściciel posiadał też w mieszkaniu profe-sjonalne urządzenia służące do uprawy ko-nopi.

Kryminalni odwie-dzili 31-letniego miesz-kańca Koszalina. Na początku znaleźli przy nim niewielkie ilości marihuany, po czym przeszukali mieszka-nie. Znajdował się w nim gotowy do sprze-daży susz roślinny. Był zapakowany w worki foliowe i umieszczony w kilkunastu słoikach.

Policjanci zabezpieczyli również specjalne lam-py, zraszacze, włączniki czasowe, wentylatory, filtry i termometry. Mężczyzna został za-trzymany. Badania po-twierdziły że przechwy-cony susz to marihuana w ilości ponad 1265 gramów. Zatrzymany usły-szał zarzut posiadania znacznej ilości narko-tyków. Może trafić do więzienia nawet na 10 lat. Szacowana przez policję wartość prze-chwyconych narkoty-ków to ponad pół mi-liona złotych. MŁ

Policja

Konopie i sprzęt

Prezydent Koszalina i jego zastępcy zorganizowali w środę konferencję nieopodal powstającego akwa-parku u podnóża Góry Chełmskiej.

Samorząd

zadbamy, o to żeby po-prawić jakość życia seniorów i być poży-tecznym partnerem dla władz. Pierwszą spra-wą do załatwienia jest wprowadzenie Kosza-lińskiej Karty Seniora - mówiła nowowybrana przewodnicząca.Jan Bętkowski wybrany

na wiceprzewodniczą-cego otrzymał 10 głosów. Rywalizował z kobietami: Urszulą Kostuch, Krystyną Sto-biecką i Jadwigą Litwin. Głównym zadaniem rady jest pobudzenie aktywności mieszkań-ców Koszalina powyżej 60. roku życia. Rad-

ni mają sprawić, żeby środowisko się inte-growało w myśl hasła: „Aktywna jesień życia”. Podobne rady funkcjo-nują już m.in. w Łodzi, Poznaniu, Radomiu i Szczecinie. W Koszali-nie żyje ponad 27,5 tys. mieszkańców w wieku powyżej 60 lat. WM

Głosowanie było taj-ne w 15-osobowym gremium. Genowefa Charkiewicz była jedy-ną kandydatką na prze-wodniczącą. Otrzymała 12 głosów za, 1 przeciw i 2 wstrzymujące. To wieloletnia przewod-nicząca Rady Gospo-darczej działającej przy prezydencie Koszalina. - Starzejemy się. Ten proces dotyczy nie tyl-ko naszego miasta, ale całej Europy. Jako rada

Koszalińska Rada Se-niorów zebrała się po raz pierwszy w ko-szalińskim ratuszu. Podczas wtorkowych obrad na przewodni-czącą wybrano Geno-wefę Charkiewicz, a jej zastępcą został Jan Bętkowski.

Fot: WM

Koszalińska Rada Seniorów już działa

Prezydent Piotr Jedliński oczekiwał uwag i pomysłów od rozpoczynającej działalność Rady Seniorów.

Funkcjonariusze z Ko-szalina przechwycili nielegalne automaty do gier hazardowych. Ich właściciel może nawet trafić do więzie-nia.

Policjanci i przedsta-wiciele Urzędu Celnego z Koszalina udali się do jednego z tutejszych lo-

kali. W czynnym całą dobę klubie odnaleźli 5 udostępnianych klien-tom automatów. Mun-durowi zabezpieczyli warte 100 tysięcy zło-tych urządzenia. Osoba udostępniająca maszy-ny usłyszy zarzuty za-grożone karą do 3 lat więzienia. MŁ

Policja

Nielegalny hazard

Policjanci przeszukali jedną z koszalińskich firm. Na miejscu za-bezpieczyli nośniki zawierające nielegal-ne oprogramowanie komputerowe.

Funkcjonariusze współpracowali z bie-głymi sądowymi z za-kresu informatyki. Przeszukania dokonali na podstawie posta-nowienia prokuratora. Zabezpieczyli dwana-ście dysków oraz lapto-pa, w których znaleźli aplikacje uzyskane bez

zgody osób uprawnio-nych. Wartość niele-galnego oprogramowa-nia biegły oszacował wstępnie na kwotę nie mniejszą niż 110 tysię-cy złotych. Teraz zawartość twar-dych dysków zostanie poddana szczegółowej analizie. Dopiero po otrzymaniu eksperty-zy będzie wiadomo, czy 31-letni właściciel firmy usłyszy zarzuty. Zgodnie z przepisami za kradzież programu komputerowego grozi kara do 5 lat więzienia. MŁ

Policja

Pirackie programy

Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama4 www.koszalininfo.pl 3.04.2015

Fakty Tygodnik Koszaliński 5 3.04.2015 7 Dni Koszalin www.koszalininfo.pl

„Od dziecka pasjonowały mnie sztuki walki”Rozmowa

Z Bartoszem Ciecha-nowiczem, założy-cielem Pomorskiej Akademii Aikido o hi-storii tej sztuki walki, osiągnięciach i wyda-nej książce rozmawia Marek Łagocki.

Reklama

- Co to właściwie jest Aikido? - To tradycyjna sztuka walki z przekazem w relacji mistrz – uczeń. Uprawia się ją dla zgłę-biania wieloletniej hi-storii i poznania umie-jętności japońskich wojowników. W aikido nie ma jednak sparin-gów i zawodów. Poję-cie zwycięstwa odnosi się do filozofii unika-nia walki według po-wiedzenia: „prawdziwe zwycięstwo odniesiesz nie wtedy, kiedy poko-nasz wroga, lecz wtedy, kiedy zdobędziesz jego szacunek”. Paradoksal-nie techniki walki nie-gdyś służące zabijaniu dziś oprócz umiejętno-ści samoobrony służą wspieraniu zdrowia i kondycji fizycznej. - Jak zaczęła się Pana przygoda z Aikido? - Od dziecka pasjono-wały mnie sztuki wal-ki. Regularne treningi rozpocząłem w szkole średniej. Fascynacja była jednak ogromna. Już po pierwszych za-jęciach wiedziałem, co

chcę robić w życiu. Po trzech latach spotka-łem mistrza Jacka Wy-sockiego, który do dziś jest moim nauczycie-lem i przewodnikiem w sztuce aikido. - Co to jest za czło-wiek? - Jest on jednym z najbardziej cenionych fachowców w bran-ży dalekowschodnich sztuk walki. Jako jeden z nielicznych Europej-czyków prowadził staże w Japonii. Stoi na czelePolskiej Unii Aikido zrzeszającej kilkanaście ośrodków w kraju. W 2012 roku otrzymał sto-pień 8 Dan od mistrza Giampietro Savegnago. Jest to obecnie najwyż-szy stopień aikido w Polsce. Jacek Wysocki intensywnie udziela się medialnie. Jest autorem serii filmów. - Dlaczego warto tre-nować Aikido? -Wychodzę z założe-nia, że bez względu na

dyscyplinę warto tre-nować to, co sprawia satysfakcję i nie niszczy zdrowia. Aikido spełnia moje osobiste warunki.Wspiera uniwersalne wartości: harmonię i rozwój. Obejmuje trzy kierunki działania: wzmacnianie siły cha-rakteru, kształtowanie umiejętności walki oraz odnajdowanie harmonii. Całość połą-czona jest z respektem dla sprawności i zdro-wia. Podczas zajęć nie można się nudzić. Ai-kido zawiera mnóstwo różnorodnych technik samoobrony, ćwiczeń ruchowych, oddecho-wych i medytacyjnych. To świat pasjonujące-go ruchu. Obecnie jest również idealną meto-dą szkoleniowo-wycho-wawczą dla najmłod-szych. - Czy w Kołobrzegu i Koszalinie planowane są w najbliższym czasie staże Aikido?

- Najbliższy zapla-nowany jest na drugą połowę maja, a kolejny jesienią. Stawiam na systematykę szkole-nia. Od 10 lat istnienia klubu w każdym roku odbywają się dwa staże treningowe. - Ostatnio napisał Pan książkę o zasadach Aikido. Co w niej znaj-dziemy? - Od zawsze marzy-łem o wydaniu książki i jest to mój osobisty sukces. Ma ona tytuł „Elementarz Aikido. Metodyka Nauczania Dzieci”. Publikacja jest efektem ponad 20 lat moich doświadczeń w aikido. Zawiera ponad 600 stron elementar-nej wiedzy o tej sztuce. Dotychczas nie było na naszym rynku tak dużejpublikacji z dziedziny aikido. Po drugie nikt nie poruszał tematyki metodycznej zajęć ai-kido. Książka posłuży zarówno najmłodszym,dorosłym studentom jak i nauczycielom. Jako autor mogę za-gwarantować, że każ-dy pasjonat aikido, bez względu na wiek i po-ziom zaawansowania, znajdzie w niej coś dla siebie. Polecam serwis www.aikido-ksiazka.pl na którym znajduje się prezentacja i możliwość zamówienia książki.

KonkursSpecjalnie dla naszych Czytelników przygoto-waliśmy zabawę, w której do wygrania jest pięć książek autorstwa Bartosza Ciechanowicza. Wy-starczy wymienić przynajmniej trzy osiągnięcia autora związane z Aikido. Maile z propozycjami i imieniem oraz nazwiskiem ślijcie do 15 kwietnia 2015 w na adres konkurs@koszalininfo.pl. W ty-tule wpisujcie Aikido.

Fakty Tygodnik Koszaliński6Edukacja

Przedszkolna scenaEdukacja

www.koszalininfo.pl 3.04.2015 7 Dni Koszalin

Reklama

Teatrzyk „Spóźnione bociany” obejrzeli w piątek wychowanko-wie koszalińskiego Przedszkola nr 19. Przedstawienie z oka-zji Światowego Dnia Teatru wystawiły 4-lat-ki i ich mamy.

W projekt zaangażo-wała się prawie cała grupa. – To przeżycie niecodzienne, zobaczyć mamę w roli Wiosny czy Zimy. Przedszko-laki oglądały przedsta-wienie jak zaczarowa-

ne. Aktorzy też bawili się świetnie, recytując i tańcząc – mówiła Do-rota Poznańska, na-uczycielka przedszkola. Mamy kilkakrotnie odbywały próby i we własnym zakresie przy-gotowały stroje. - To pierwszy przygoto-wywany przeze mnie spektakl. W przedszko-lu takie inicjatywy są jednak tradycją. Za-chwyt i uśmiech dzieci to bezcenna nagroda za poświęcenie - dodała nauczycielka. MŁ

Matematyka nie jest taka strasznaPopularyzacji kre-atywnego myślenia służył konkurs „Ma-tematyka - nasza nie-dostrzegana kultura”. Zmagania zorgani-zowano w VI Liceum Ogólnokształcącym przy ulicy Podgórnej.

Rywalizacja przebiegła w czterech kategoriach. Pierwsza wymagała od uczestników uzdolnień plastycznych i dobre-go humoru. Uczniowie przygotowywali pla-katy i hasła związane z matematyką. W drugiej części musieli zmie-rzyć się z japońską ła-migłówką - Sudoku. Kolejnymi zadaniami była: „krzyżówka ma-tematyczna” z zagad-kami dla każdej druży-ny oraz specjalna „gra planszowa”. Największą niespodzianką było za-

danie polegające na po-dzieleniu płaszczyzny trzema okręgami na cztery obszary. - Mate-matyka ogólnie nie jest lubianym przedmio-tem przez uczniów. Jest jednak obowiązkowa

na maturze. Populary-zacja tego przedmiotu jest więc bardzo istotna zwłaszcza w pierwszych klasach naszej szkoły.Dzięki takim konkur-som uczniowie mają możliwość zaprzyjaź-

nienia się z królową nauk. - mówiła Kamila Górska, nauczycielka w VI LO. Najlepsi zdobyli dwa dowolnie wybrane dni bez odpytywania przez nauczycieli. WM

Uczniowie VI LO przy Podgórnej z zaangażowaniem rozwiązywali przeróż-ne zadania konkursowe.

Fakty Tygodnik Koszaliński 7Wspólnota

Nowe władze Euroregionu PomeraniaPiotr Jedliński został nowym prezydentem polskiej części Euro-regionu Pomerania. W latach 2007-2010 tę funkcję pełnił Miro-sław Mikietyński.

Fot: WM

Reklama

Koniec protestuPorozumienie

Trwający ponad pół-tora roku spór płaco-wy w Filharmonii Ko-szalińskiej zakończył się ugodą. Prezydent Piotr Jedliński pod-pisał we wtorek po-rozumienie ze stroną związkową.

Każdy pracownik otrzyma od 1 czerw-ca 200-złotową pod-wyżkę. Prezydent, po analizie możliwości budżetowych miasta, rozważy też możliwość dalszego podwyższenia wynagrodzenia filhar-moników. - Nie jest to podwyżka, która nas w pełni satysfakcjonuje, ale to dobry prognostyk na przyszłość - ocenił Rafał Młyńczak, prze-wodniczący zakładowej „Solidarności” Niektóre zapisy po-rozumienia dotyczą

spraw personalnych. Po upływie kadencji obec-nego dyrektora Roberta Wasilewskiego prezy-dent powoła nowego szefa po ogłoszonym konkursie na to stano-wisko. - Doszliśmy do porozumienia. Każda ze stron musiała jednak zrobić dwa kroki w tył i powstrzymać emocje. Czasy, gdy filharmonia obwieszczała wszyst-kim pogotowie strajko-we przeszła do historii – powiedział prezydent Piotr Jedliński. Strony deklarują wolę rozwiązywania sporów w drodze wspólnych rozmów. Podpisane po-rozumienie to podsta-wa do kolejnej umowy w sprawie sporu zbioro-wego pomiędzy dyrek-cją a komisją zakłado-wą NSZZ „Solidarność” przy filharmonii. WM

Prezydent naszego miasta zastąpił na sta-nowisku Piotra Krzyst-ka, prezydenta Szcze-cina. To nie jedyne wyróżnienia dla kosza-linian i mieszkańców powiatu. Skarbnikiem organizacji wybrany został Tomasz Czuczak - sekretarz miasta, a do zarządu wszedł Henryk Broda, wójt Będzina. Ponadto w Radzie Eu-roregionu Pomerania zasiadają: Krystyna Kościńska - przewod-nicząca Rady Miejskiej, Dariusz Kalinowski - wicestarosta koszaliński i wspomniany Tomasz

Czuczak. - Reprezentu-ję polską stroną w kon-taktach z partnerami z Niemiec. Moim od-powiednikiem za Odrą jest Alexander Badrow. Posiedzenia odbywają się raz w roku. Zamie-rzam być prezydentem Euroregionu, ale jako

prezydent Koszalina - powiedział Piotr Jedliń-ski. W nowej perspekty-wie unijnego wsparcia jest szansa na realiza-cję nowych projektów. Ze środków Interreg kiedyś korzystali orga-nizatorzy Hanza Jazz

Festiwalu. Teraz będzie można do tego wró-cić. Do wykorzystania są 134 miliony zło-tych. Pieniądze mogą być spożytkowane na przykład na zagranicz-ną wymianę dla dzie-ci i młodzieży, remont amfiteatru lub budowę nowych ścieżek rowe-rowych. Realizowane mogą być także przed-sięwzięcia w dziedzinie ochrony środowiska. Euroregion Pomera-nia został formalnie utworzony 15 grudnia 1995 roku w Szczeci-nie. Obecnie tworzą go regiony przygraniczne Niemiec i Polski. Po-merania rozciąga się na powierzchni ok. 41 tys. kilometrów kwadrato-wych. Jest zamieszki-wana przez ponad 3,4 milionów mieszkań-ców. WM

Fakty Tygodnik Koszaliński 3.04.2015 7 Dni Koszalin www.koszalininfo.pl

Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż8 www.koszalininfo.plTradycja

Mieszkańcy Koszalina obchodzili Niedzielę Palmową

Koszalińskie kościoły przeżywały w ostatnią niedzielę prawdziwe oblężenie. Mieszkańcy Koszalina święcili ga-łązki palmowe.

Obchody Wielkiego Tygodnia rozpoczęły się procesją palmową spod Domu Biskupa. Edward Dajczak pro-wadził koszalinian do katedry na mszę świętą. - Dla jednych to prosta zależność. Pojawiają się palmy znaczy, że idzie wiosna. Dla innych to jednak refleksja o czło-wieku, który wpada w skrajności szybciej niż mu się wydaje - nauczał biskup. Niedziela Palmowa to w chrześcijaństwie ostatni radosny dzień, przed Wielkim Tygo-

dniem. Przed kościo-łami wystawiły się stra-gany z najróżniejszymi palmami. Tego dnia interes kwitł. – Pod-trzymujemy tradycję. Jak każdego roku naj-lepiej schodzą palem-ki klasyczne - mówi-ła pani Teresa, która sprzedawała palmy na „Północy” Koszalina. - Ceny wahały się od 3 do nawet 10 złotych za sztukę. Zakupione pal-my zostały poświęcone. - Przez 40 dni przy-gotowywaliśmy nasze serca. Dziś Chrystus wyjechał do Jerozolimy aby tam umrzeć i zmar-twychwstać - przypo-mniał podczas uroczy-stej mszy świętej ksiądz Kazimierz Bednarski, proboszcz parafii Du-cha Świętego. MŁ

Reklama

3.04.2015

Fot: MŁ

3.04.2015 Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 9

Mieszkańcy Koszalina obchodzili Niedzielę Palmową 3.04.2015 www.koszalininfo.pl

Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama10 www.koszalininfo.pl 3.04.2015

Rożności Fakty Tygodnik Koszaliński 113.04.2015www.koszalininfo.pl

do Kołobrzegu. Marsz edukacyjno-podróż-niczy „3 Biegun” to wyprawa do miejsca spoczynku św. Jakuba

Większego, jednego z dwunastu apostołów. Grób znajduje się w hiszpańskim. Santiago de Compostela. - Cie-szę się, że mogłem od-wiedzić Koszalin. Tu zawsze odżywa wiele wspomnień. Za mną pół tysiąca kilometrów. Codziennie trzeba iść po 40-50kilometrów, co jest bardzo wyczer-pujące. To jednak nie tylko wędrówka, ale też podróż w głąb samego siebie – powiedział po-dróżnik z Koszalina. Beata Błędowska--Tomajczyk podaro-wała Markowi Ka-mińskiemu cegiełkę przedstawiającą postać św. Jakuba. Znalazła ja podczas remontu domu w Szwecji, gdzie aktual-nie mieszka. Podróżnik zadeklarował, że zna-lezisko trafi na aukcję wartościowych przed-miotów na rzecz pomo-cy potrzebującym. Pomimo deszczu wraz z Markiem Ka-mińskim na marsz do rogatek Koszalina ru-szyła grupa członków Stowarzyszenia Miłoś-ników Biegania SFX. WM

„Podróż w głąb samego siebie”Wyprawa

Polarnik Marek Ka-miński bierze udział w pieszej pielgrzymce z Kaliningradu do sło-necznej Hiszpanii.

W niedzielę palmo-wą honorowy obywatel naszego miasta wyru-szył do kolejnego etapu wędrówki z Koszalina

Reklama

Wpadł na pieszychWypadek

We wtorek po godzinie 19 na ulicy Gdańskiej do-szło do poważnego wypadku. Kierujący renault potrącił przechodzącą przez ulicę matkę z córką. Obie ranne zostały odwiezione do szpitala w Ko-szalinie. Na szczęście nie odniosły poważniejszych obrażeń. Kierowca był trzeźwy. MŁ

Poważne zderzenie

W niedzielę krótko przed godziną 15 między Ko-szalinem a Karlinem doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Jeden z nich staranował barierki. Trzy osoby trafiły do szpitala. Wstępnie ustalono, że kierowca lexusa nie ustąpił pierwszeństwa kierują-cemu toyotą, który jechałw stronę Szczecina. MŁ

Wypadek

Fot: MŁ

Fot: MŁ

Fot: WM

Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony12 3.04.2015Oldskulowo

www.koszalininfo.pl

Ładnie wyglądają, pachną i są smakowite, a w pełnej krasie pre-zentują się na świątecz-nym stole. To oczywi-ście baby wielkanocne, które w najbliższe dni będą obowiązkowo w domowym menu. Tym-czasem stwierdzenie: „Baby wielkanocne” - wyrwało się znajome-mu, gdy poznał perso-nalne rozstrzygnięcia na forum samorządo-wym. Przewodnicząca rady Krystyna Kościń-ska ma bowiem obok siebie świeżo wybraną Barbarę Grygorcewicz. To scheda po Andrzeju Jakubowskim. Przeciw-nika parytetów w poli-tyce uspokoiły dopiero doniesienia z Państwo-wej Komisji Wyborczej. Okazuje się, że przed majowymi wyborami prezydenckimi na pla-

Wiesław MillerKurier Szczeciński

cu boju z kobiet kandy-datek pozostała jedynie Magdalena Ogórek. Na dodatek, owa blond-włosa pani doktor nauk historii niczym meteor przemknęła ostatnio przez ulice Koszalina, toteż mało kto się z nią spotkał oko w oko. To nasuwa pytanie, czy zaliczanie kilku miast w jeden dzień (wcześ-niej był Szczecin i Bia-łogard), to recepta na skuteczną kampanię wyborczą? Lewica wy-raźnie traci punkty. Nawet na lokalnym po-dwórku muskuły prężą

wątpliwie nieco zapo-mniani politycy. Były senator Unii Pracy An-drzej Niski został oskar-żony przez zwolennika „Żołnierzy Wyklętych” o pobicie i kopanie. Obym był złym pro-rokiem, ale w czasach tzw. wyścigu szczurów obyczaje z pradaw-nych walk plemiennych mogą stać zwyczajem, jak świąteczny śmigus dyngus. Inny z moich znajomych przekony-wał, że w demokracji powinniśmy pięknie się różnić. Oby przynaj-mniej w nadchodzącą Wielkanoc wśród ro-daków ucichły spory, zaś zajączek z Rosji i krajów islamskich nie przyniósł prezentów w postaci armii zielonych ludzików czy kolejnej serii bomb i zamachów. Wesołego Alleluja!

Otrzymaliśmy zgłosze-nie, że we wsi Dobre Małe znajduje się pies, trzymany na krótkim łańcuchu. Jego schro-nienie miała stanowić metalowa beczka. Uda-liśmy się pod wskaza-ny adres. Na miejscu dowiedzieliśmy się, że dzień wcześniej inter-weniowała tam straż gminna. Poskutkowało to założeniem obroży ze smyczą i wyścieleniem beczki sianem. Zwie-rzak nie miał wody, ale na wygłodzonego nie wyglądał. Jego schronie dawało jednak wiele do życzenia. Z gospodynią trudno się rozmawiało. Stwierdziła, że to pies córki i że „jest mu do-brze”. Zauważyliśmy, że zwierzę ma narośl miedzy nogami. Na-kazaliśmy natychmiast udać się do weteryna-

Teka Inspektora

rza. Córka obiecała, że wszystko zostanie zała-twione. Zadeklarowała, że wyleczy psa i postawi mu budę. Patrząc na warunki ży-cia tych ludzi nie wie-rzyłam, aby los zwie-rzęcia uległ poprawie. Kolejną kontrolę wy-znaczyliśmy za 6 dni. Wracaliśmy z nasta-wieniem, że będziemy wnioskować o odebra-nie psiaka. Niestety, w większości przypad-ków, warunki nie są poprawiane. W takiej sytuacji wójt, burmistrz czy prezydent na pod-

Baby wielkanocnestawie naszego wnio-sku, wydaje decyzję o czasowym odebraniu zwierzaka. O jego prze-padku ostatecznie de-cyduje sąd. Może też nałożyć karę grzywny, wiezienia i orzec zakaz trzymania zwierząt na-wet do 10 lat. Za znęca-nie się ze szczególnym okrucieństwem właś-ciciel takiego psa może trafić za kraty nawet na 3 lata. Niektórzy nie zdają sobie sprawy, że nie zapewnienie zwie-rzęciu odpowiednich warunków to także znę-canie się. Gdy jednak zajechali-śmy na posesję, przecie-rałam oczy ze zdumie-nia. W ciągu tygodnia, pies otrzymał nową budę, został wyleczony i wysterylizowany. Ta-kie chwile to miód na inspektorskie serce.

Bogumiła TieceSt. Inspektor TOZ

Pies w beczce

Reklama

www.koszalininfo.pl 3.04.2015 Różności FaktyTygodnik Koszaliński 13Samorząd

Niedostępni radni?Porady

Stowarzyszenie Ak-tywności Obywatelskiej Bona Fides z Katowic sprawdziło czy miesz-kańcom gmin jest ła-two spotkać się z rad-nymi. Organizatorzy akcji piszą, że zgodnie z ustawą o samorządzie terytorialnym, jednym z podstawowych obo-wiązków radnych jest reprezentowanie wy-borców, utrzymywanie stałej więzi z mieszkań-cami. Z monitoringu wyszło, że tylko w 56% mieszkańcy mogą zna-

Prawo zrozumiałe dla każdego

Reklama

-Czy przechodząc przez jezdnię zawsze muszę szukać przej-ścia dla pieszych? Czy jak pójdę na skróty to dostanę mandat?

Porad udziela Piotr Zientarski: prawnik, adwo-kat i senator RP.

leźć informację o dyżu-rach radnych na stro-nach internetowych. Tylko w połowie gmin radni pełnią też regu-larne dyżury. Jak jest w Koszalinie? - Tylko w tym miesiącu dyżu-rowałem w siedzibach rad osiedli: Śniadeckich i Bukowe oraz w biurze poselskim na Dwor-cowej, w zastępstwie za Małgorzatę Hołub - twierdzi Marek Rein-holz, przewodniczący klubu radnych Plat-formy Obywatelskiej. - Każdy z nas uczestni-czy też w licznych im-prezach miejskich gdzie spotyka się z wyborca-mi. Na stronie interneto-wej ratusza (www.ko-szalin.pl) w zakładce „Rada Miejska” są in-formacje o dyżurach sa-morządowców. WM

Samorządowcy z Ko-szalina unikają kon-taktu ze swymi wy-borcami - wynika z monitoringu przepro-wadzonego w ramach akcji Masz Głos, Masz Wybór. Rzeczywistość wydaje się jednak zgo-ła inna.

-Dozwolone jest prze-chodzenie przez jezd-nię poza przejściem dla pieszych, jeżeli od-ległość od najbliższego przejścia przekracza 100m. Ponadto, jeżeli w odległości mniejszej niż 100m od wyznaczone-go przejścia znajduje się skrzyżowanie, przecho-dzenie jest dozwolone również na tym skrzy-żowaniu. Przechodzić można jednak tylko pod warunkiem, że nie spo-woduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu. Pieszy jest zobowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i iść najkrót-szą drogą prostopad-

le do osi jezdni. Jeżeli na drodze znajduje się przejście nadziemne lub podziemne pieszy musi z niego korzystać. Stanowczo zabronio-ne jest przechodzenie przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widocz-ności. Nie wolno też zwalniać i zatrzymywać się bez uzasadnionej potrzeby.Źródło: ustawa z dnia 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U.2012.1137)

-Otrzymałem przesył-kę ze zdjęciem. Widać mój samochód i ad-notację o przekrocze-niu prędkości. Straż Gminna wzywa mnie do wskazania osoby kierującej moim sa-mochodem. Czy takie działanie jest legalne?

- Strażnicy mogą do-konywać kontroli ru-chu drogowego. Są upo-ważnieni też do żądania od właściciela pojazdu

wskazania komu po-wierzył pojazd do kie-rowania w oznaczonym czasie. Na właścicielu spoczywa też obowią-zek wskazania na żąda-nie uprawnionego or-ganu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w ozna-czonym czasie. Wyją-tek to gdy pojazd został użyty wbrew woli i wie-dzy właściciela. Osoba, która nie wskaże komu powierzyła pojazd do-puszcza się popełnienia wykroczenia. Nie nale-ży ignorować pism kie-rowanych przez straże. Wskazanie konkretnej osoby nie należy jednak utożsamiać ze wskaza-niem osoby popełniają-cej wykroczenie.Źródło: ustawa z dnia 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U.2012.1137) oraz ustawa z dnia 20.05.1971 r. Kodeks wykro-czeń (Dz.U.2013.482)

Fot: MŁ

www.koszalininfo.plFakty Tygodnik Koszaliński Kultura14 3.04.2015

Gala

Steczkowska w CK105Koncert

Najlepsi artyści odebrali nagrody

Na nagrody prze-znaczono 69 tysięcy złotych z miejskiego budżetu. Kapituła roz-patrzyła pozytywnie 53 ze 111 wniosków. Za-nim ogłoszono główne-go laureata przyznano cztery nagrody z okazji jubileuszu twórczego. Dziewięciu artystów nagrodzono za osiąg-nięcia w dziedzinie kul-

tury. Jedenaście nagród trafiło do koszalinian za tworzenie, upowszech-nianie i ochronę kul-tury. Najwięcej nagród zebrały utalentowane dzieci i młodzież. Tę I stopnia odebrali dwaj młodzi artyści. Pierw-sza powędrowała do Mai Wolskiej z CK105. Drugą przyznano Ma-teuszowi Kowalskiemu

absolwentowi Zespo-łu Państwowych Szkół Muzycznych. Krzysztofa Rećko-Rap-sę do miana Artysty 2014 Roku rekomen-dowało Stowarzysze-nie Promocji Artystów Wybrzeża ERA ART z Gdyni. Malarz uczest-niczył w wielu presti-żowych wydarzeniach kulturalnych w 2014

roku. Prezentował swoje prace w Seulu i Rzymie. Światowe suk-cesy sprawiły, że jego indywidualna wystawa otworzy w kwietniu EXPO 2015 w Medio-lanie. Przyznano też statuet-ki „Złote Piórko Pega-za” spod ręki Andrzeja Słowika. Wręczono je w dwóch kategoriach. Wydarzeniem kultural-nym 2014 roku obwo-łano widowisko „We-sele Jamneńskie”, Tytuł „Przyjaciela Kultury” odebrał Stanisław Gó-rawski - prezes KSM „Na Skarpie” za działal-ność dwóch klubów na osiedlu. WM

Prezydent Piotr Jed-liński nagrodził w filharmonii najlep-szych koszalińskich artystów. Na sobotniej gali kultury najwyższe wyróżnienie zdobył Krzysztofa Rećko--Rapsa.

Reklama

Artystka zwana szamanką polskiej sceny muzycz-nej wystąpi w sobotę 11 kwietnia w koszalińskim Kinie Kryterium. Justyna Steczkowska już od 20 lat czaruje publiczność swym głosem. Tym razem pojawią się utwory z pierwszych płyt oraz piosen-ki z najnowszego krążka „Anima”. Bilety można nabyć w Centrum Kultury 105 oraz na ebilet.pl. Koncert rozpocznie się o godzinie 19.

Fot: MŁ

3.04.2015 Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15www.koszalininfo.plRęczna

Kolejne emocjeRęczna

cim meczu. Nie udało się. Mecz otworzyła Alek-sandra Kobyłecka, która zdobyła również kolejne dwie bramki. Elblążanki popełniały błędy przy podaniach i chwycie. W bramce ko-szalinianek nieźle spi-sywała się Izabela Pru-dzienica. W 8. minucie przyjezdne prowadziły 6:3. W kolejnych mi-nutach na parkiecie

dominowały jednak go-spodynie, które wyszły na prowadzenie 10:8. Wynik pierwszej poło-wy na 16:15 dla Star-tu ustanowiła Kinga Grzyb, wykorzystując rzut karny.Po zmianie stron go-spodynie podwyższyły prowadzenie do trzech bramek. W odpowie-dzi dwie bramki rzu-ciła Joanna Chmiel i jedną Karolina Kalska.

Tablica wyników wska-zywała remis 18:18. Zawodniczki Star-tu rzuciły jednak trzy bramki z rzędu i w 46. minucie prowadziły 22:20. Zaniepokojony szkoleniowiec AZS po-prosił o czas. Po wzno-wieniu kilka rzutów obroniła Beata Kowal-czyk. Tablica wyników znów wskazywała re-mis 24:24. Dwie kolej-ne bramki padły z rąk gospodyń, które mogły być już niemal pewne zwycięstwa. Ambitne koszalinianki jednak nie odpuściły i zdoby-ły gola kontaktowego. Jak się później okazało była to ostatnia bramka w tym meczu. Spotka-nie zakończyło się wy-nikiem 25:26. Niestety, akademiczkom, które fazę zasadniczą zakoń-czyły na podium, po-została walka jedynie o piątą lokatę. O medale powalczą Vistal Gdy-nia, MKS Selgros Lub-lin, Pogoń Szczecin i Start Elbląg. MŁ

Walczyły dzielnie, ale przegrały

Energa AZS przegrała po raz drugi ze Star-tem Elbląg. Koszali-nianki nie mają już szans na medale w se-zonie 2014/2015.

Elblążanki, wygrywając pierwsze spotkanie w Koszalinie, były o krok od awansu do półfina-łów. Koszalinianki mu-siały za wszelka cenę wygrać, by mieć możli-wość powalczyć w trze-

Goście po pierwszej połowie prowadzili czterema punktami. W trzeciej kwarcie zespół Mariusza Karola zano-tował następną serię – tym razem 11:0. Po akcji Kukiełki było już 62:45 dla gości. Za od-

rabianie strat w dużej mierze wziął się Qyntel Woods, ale Polpharma kontrolowała sytuację. Ostateczne zwycięży-ła 90:82. W ekipie AZS nie zagrali Krzysztof Szubarga, Dante Swan-son i Devon Austin.

Najlepszym zawod-nikiem drużyny gości został Anthony Miles, który zdobył 27 punk-tów, sześć zbiórek i cztery asysty. W ekipie gospodarzy dobry mecz rozegrał Qyntel Woods – zanotował 27 punk-tów, 10 zbiórek i sześć asyst.Zdecydowanie trud-niejszy mecz czeka AZS Koszalin 4 kwietnia na wyjeździe. Kosza-linianie podejmowani będą przez PGE Turów Zgorzelec. Starcie roz-pocznie się nietypowo o 12:30. Bezpośrednią transmisję z pojedynku przeprowadzili Polsat Sport News. MŁ

Polpharma Starogard Gdański sprawiła w sobotę dużą niespo-dziankę pokonując w Koszalinie AZS 90:82.

Akademicy bardzo do-brze zaczęli mecz. Po trzech rzutach za trzy prowadzili 9:0.Wy-pracowaną przewagę utrzymywali do stanu 19:9. Wysoką skutecz-nością błysnął jednak Grzegorz Kukiełka. Po rzutach wolnych Bar-tosza Bochno Polphar-ma zbliżyła się na jeden punkt. Drugą kwartę starogardzianie rozpo-częli od serii 10:0 i po akcji Anthony’ego Mi-lesa wygrywali 34:27.

Koszykówka

Polegli mimo dobrego początku

W Hali Widowiskowo - Sportowej grały już Reprezentacje Polski siatkarek i koszykarzy. Pod koniec maja do naszego miasta przyja-dą piłkarki ręczne.

Kadra narodowa w naszym mieście poja-wi się już 23 maja. Na Pomorzu Środkowym zawodniczki spędzą cały tydzień. Rozegra-ją towarzyskie starcie z Węgierkami. Będą też przygotowywać się do dwumeczu z Ukrainą w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy. Postawiono na Halę Widowiskowo - Sporto-wą, ponieważ na mecze Energii AZS przycho-dzi zdecydowanie naj-więcej fanów piłki ręcz-nej w Polsce. - Kibice to jeden z największych atutów Koszalina - po-wiedział Henryk Szcze-pański, wiceprezes Związku Piłki Ręcznej, podczas poniedziałko-

wej konferencji praso-wej. - Mieszkańcy naszego miasta kochają piłkę ręczną. To właśnie z myślą o kibicach pod-jęliśmy rozmowy ze związkiem, które za-kończyły się takim suk-cesem. – dodał prezy-dent Piotr Jedliński.- Sprowadzenie Polek do Koszalina było jed-nym z naszych prio-rytetowych zadań w bieżącym roku. Chcie-liśmy, aby fani piłki ręcznej zostali nagro-dzeni za swój doping na meczach akademiczek - skomentował z kolei dyrektor Hali Widowi-skowo Sportowej, Łu-kasz Bednarek. Pojedynek towarzyski z reprezentacją Wę-gier zaplanowano na 30 maja o godzinie 18. Ceny biletów będą wa-hać się w granicach 25 złotych za bilet normal-ny i 10 złotych za bilet ulgowy. MŁ

www.koszalininfo.pl 3.04.2015Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama16