fakty tygodnik koszaliński, numer 46

16
Święta Jubileusz Rocznica Faktów Mieć uśmiech i dobre słowo... Osobistymi refleksja- mi ze spotkań, nie tyl- ko w okresie Adwentu, podzielił się z dzien- nikarzami bp Edward Dajczak, ordynariusz diecezji koszalińsko- -kołobrzeskiej. W roku 2014. wydaliśmy ponad pół miliona ga- zet. W zeszłą sobotę zaprosiliśmy mieszkańców Koszalina do świętowania podwójnego jubileu- szu. Za nami bowiem rok funkcjonowania bez- płatnego tygodnika „Fakty” oraz 3 lata działal- ności koszalinInfo.pl. STR: 9 Tragedia Mord na Lechickiej Reklama Duchowny podkre- śla, że święta to okres wyciszenia i spokoju. Wskazuje na uwarun- kowania współczesno- ści, które nie powin- ny wykluczać ludzkiej wrażliwości. - Nasza kultura europejska jest nastawiona na tempo. Wymaga sprawności w różnych wymiarach. Wszystko przeżywamy krótko i konkretnie - nauczał ordynariusz. - Dobrze, że tak jest, ale jeśli święta mają sięgnąć ludzkiej wiary i serca, to muszą być spokoj- niejsze. Święta to czas, gdy nasze obowiązki i inne sprawy są wyraź- nie w tle, bo to czas dla Boga i drugiego czło- wieka, którego widzi- my nie tylko w domu, ale też spotykamy na ulicy czy gdziekolwiek. Trzeba mieć uśmiech i dobre słowo dla kogoś, kto jest ogromnie tego głodny. Bp Dajczak bierze udział w licznych spot- kaniach przedświątecz- nych. Niektóre stają się dla niego niezapo- mnianym przeżyciem. - Święta sprawiają, że wszystko dzieje się w innym rytmie, a w tym miejscu widać znacze- nie Bożego Narodzenia - opowiada ordyna- riusz. STR:5 W środę w jednym z pustostanów zna- leziono ciało 22-let- niego mężczyzny. W związku z zabój- stwem zatrzymano siedem osób, wszyst- kie były pijane. Wieczorem przy- padkowy przecho- dzień zadzwonił na policję, że w opusz- czonym budynku leży nieprzytomny mężczyzna. Przybyłe na miejsce pogoto- wie stwierdziło zgon 22-latka. Na udzie miał on ogromną ranę, prawdopodobnie po ostrym narzędziu. W związku ze sprawą zatrzymano siedem osób bezdomnych. Okolicz- ności zdarzenia wyjaśnia policja wraz z prokuratu- rą. Ciało 22-latka zostało zabezpieczone do specja- listycznej sekcji zwłok, która wyjaśni dokładne przyczyny śmierci chło- paka. Do późnych godzin nocnych w pustostanie prowadzono czynności śledcze. Na razie nikt nie usłyszał jeszcze zarzu- tów. Trwa prokuratorskie śledztwo. Życzenia

Upload: fakty-tygodnik-koszalinski

Post on 07-Apr-2016

223 views

Category:

Documents


0 download

DESCRIPTION

Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

TRANSCRIPT

Page 1: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

Święta

Jubileusz

Rocznica FaktówMieć uśmiech i dobre słowo...Osobistymi refleksja-mi ze spotkań, nie tyl-ko w okresie Adwentu, podzielił się z dzien-nikarzami bp Edward Dajczak, ordynariusz diecezji koszalińsko--kołobrzeskiej.

W roku 2014. wydaliśmy ponad pół miliona ga-zet. W zeszłą sobotę zaprosiliśmy mieszkańców Koszalina do świętowania podwójnego jubileu-szu. Za nami bowiem rok funkcjonowania bez-płatnego tygodnika „Fakty” oraz 3 lata działal-ności koszalinInfo.pl. STR: 9

Tragedia

Mord na Lechickiej

Reklama

Duchowny podkre-śla, że święta to okres wyciszenia i spokoju. Wskazuje na uwarun-kowania współczesno-ści, które nie powin-ny wykluczać ludzkiej wrażliwości. - Nasza kultura europejska jest nastawiona na tempo. Wymaga sprawności w różnych wymiarach. Wszystko przeżywamy krótko i konkretnie - nauczał ordynariusz. - Dobrze, że tak jest, ale jeśli święta mają sięgnąć ludzkiej wiary i serca, to muszą być spokoj-

niejsze. Święta to czas, gdy nasze obowiązki i inne sprawy są wyraź-nie w tle, bo to czas dla Boga i drugiego czło-wieka, którego widzi-my nie tylko w domu, ale też spotykamy na ulicy czy gdziekolwiek.

Trzeba mieć uśmiech i dobre słowo dla kogoś, kto jest ogromnie tego głodny. Bp Dajczak bierze udział w licznych spot-kaniach przedświątecz-nych. Niektóre stają się dla niego niezapo-

mnianym przeżyciem. - Święta sprawiają, że wszystko dzieje się w innym rytmie, a w tym miejscu widać znacze-nie Bożego Narodzenia - opowiada ordyna-riusz. STR:5

W środę w jednym z pustostanów zna-leziono ciało 22-let-niego mężczyzny. W związku z zabój-stwem zatrzymano siedem osób, wszyst-kie były pijane.

Wieczorem przy-padkowy przecho-dzień zadzwonił na policję, że w opusz-czonym budynku leży nieprzytomny mężczyzna. Przybyłe na miejsce pogoto-wie stwierdziło zgon 22-latka. Na udzie miał on ogromną

ranę, prawdopodobnie po ostrym narzędziu. W związku ze sprawą zatrzymano siedem osób bezdomnych. Okolicz-ności zdarzenia wyjaśnia policja wraz z prokuratu-rą. Ciało 22-latka zostało zabezpieczone do specja-listycznej sekcji zwłok, która wyjaśni dokładne przyczyny śmierci chło-paka. Do późnych godzin nocnych w pustostanie prowadzono czynności śledcze. Na razie nikt nie usłyszał jeszcze zarzu-tów. Trwa prokuratorskie śledztwo. MŁ

Życzenia

Page 2: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

Wydawca: Redpress Kamil HońkoKostenckiego 3c/4, 75-368 KoszalinNakład: do 10000 egzemplarzyDruk: Express Media Sp z o.o.Reklama: 884-788-908

Redakcja: Wiesław Miller, Igor Matwijcio, Elżbieta Subocz Grafik: Karolina Grustowskawww.koszalininfo.plhttp://issuu.com/tygodnikfakty

Redaktor Naczelny: Kamil Hońkomail: [email protected]ępca Redaktora Naczelnego:Marek Łagockimail: [email protected]

Fakty Tygodnik Koszaliński Rozmowa2 www.koszalininfo.pl 23.12.2014

Publicystyka

„Kocham Koszalin”- hasło dla wszystkichZ Piotrem Jedlińskim, ponownie wybranym na prezydenta Koszali-na rozmawia Wiesław Miller.

- „Kocham Koszalin” miało być według Ada-ma Ostaszewskiego hasłem amanta, który uwodzi i porzuca. Pan nie został porzucony przez wyborców. Jak chce Pan wykorzystać stan zaufania, który koszalinianie okazali podczas wyborów? - „Kocham Kosza-lin” to, jak widać, bar-dzo uniwersalne hasło. Każdy znajdzie w nim dla siebie pozytywne treści. Chciałbym, aby-śmy wokół niego bu-dowali dobre projekty dla miasta. To hasło nie różnicuje mieszkańców na tych, którzy głoso-wali na Jedlińskiego czy Wezgraja. Wszyscy przecież pracujemy dla naszego miasta, bo je kochamy. - Jest Pan bezpartyj-nym prezydentem, ale formalnie związanym z Platformą Obywatel-ską. Czy to pomaga w prowadzeniu polityki zgodnej z oczekiwania-mi mieszkańców? Nie-którzy nie muszą być przecież melomanami w Filharmonii czy wi-dzami imprez w hali widowiskowo – spor-towej. Niekontrower-syjne są dziś chyba wy-łącznie modernizacje dróg miejskich… - Gdybym szedł tym tropem, musiałbym stwierdzić, że w Kosza-linie nie warto niczego budować. Nie wszyscy mieszkańcy są w pode-

szłym wieku, po co więc Dom Pomocy Społecz-nej? Nie wszyscy mają małe dzieci, po co za-tem nowy żłobek? Nie wszyscy są cyklistami. po cóż drogi rowerowe? Budżet Koszalina musi być zrównoważony i nakierowany na rozwój we wszystkich aspek-tach miasta. Kwestie poparcia partyjnego nie mają tutaj istotne-go znaczenia. Ważne są potrzeby koszalinian i ich realizacja. - Zadłużenie Kosza-lina sięga ponad 290 milionów złotych. Czy grozi nam wyprzedaż majątku spółek miej-skich? Jaki jest plan B, gdy przyjdzie zwięk-szać zadłużenie ratu-sza? - Nie mam zamiaru pozbywać się spółek miejskich. Mogłoby to się negatywnie odbić na kondycji mieszkańców Koszalina. Zadłużenie miasta jest na poziomie gwarantującym nor-malne funkcjonowanie gminy. Moja polityka finansowa dąży do tego, by taki status utrzymać. Miasto musi się rozwi-jać i inwestować. - W czasie kampanii wyborczej pojawiło się hasło o 300 złotych be-cikowego. Szykują się też ulgi dla seniorów.

Czy ten pakiet familij-ny zostanie ujęty już w budżecie na 2015 rok? - Konstruując budżet starałem się, aby był on zrównoważony i zabezpieczał potrzeby różnych dziedzin funk-cjonowania miasta. Nie zapomniałem o cze-kających nas nowych zadaniach prospołecz-nych. Przed nami wdro-żenie nie tylko „beciko-wego”, ale też powołanie Rady Seniorów. - W ościennych mia-stach rządzić będą nie-wygodni politycznie partnerzy. W Szczeci-nie prezydentem zo-stał Piotr Krzystek, a w Słupsku Robert Bie-droń. Czy zaprasza Pan do Koszalina tych włodarzy, czy raczej buduje koalicje samo-rządowe jedynie na forum gmin Pomorza Środkowego? - Tak jak dotychczas, jestem za współpracą pomiędzy samorząda-mi. Pomorze Środkowe jest oczywiście bardzo ważne. Nie można być jednak hermetycz-ne. Trzeba patrzeć na współpracę szerzej. Naj-lepiej widać to w kwe-stii modernizacji dróg S6 i S11. Chętnie spot-kam się z prezydenta-mi obu wymienionych miast. Doświadczenia-

mi i pomysłami należy się przecież dzielić. - Łatwiej będzie się chyba dogadać w sej-miku zachodniopo-morskim. Niebawem Tomasz Sobieraj zo-stanie wicemarszał-kiem województwa. Na co zatem mieszkańcy mogą liczyć w nowym rozdaniu ze wsparcia unijnego, jakie inwe-stycje planuje Pan zre-alizować? - Nie chcę dzielić skó-ry na niedźwiedziu. Zapewniam jednak, że Koszalin jest przy-gotowany do nowej perspektywy unijnej. Wnioski mamy gotowe, a które zostaną zaak-ceptowane? To już nie moja decyzja. Liczę, że dotychczasowa dobra współpraca z zarządem województwa prze-łoży się na konkretne wsparcie koszalińskich inwestycji. Mam tu na myśli na przykład za-gospodarowani Góry Chełmskiej, kontynu-ację remontów dróg, nowe ścieżki rowerowe, rewitalizację Śródmieś-cia, powstanie Portu Jachtowego czy budo-wę Centrum Edukacji - Mały Kopernik. - Jakie szykują się zmiany w składzie Pana zastępców? Znika Tomasz Sobieraj, ale słychać też, że do ratu-sza wróci Przemysław Krzyżanowski... - Nazwiska moich za-stępców podam najpóź-niej na początku stycz-nia przyszłego roku. Mam kilka pomysłów, ale nie podjąłem jesz-cze ostatecznej decyzji. Proszę o cierpliwość.

Fot: UM

Reklama

Page 3: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

Miasto Fakty Tygodnik Koszalińskiwww.koszalininfo.pl 23.12.2014 3

Edukacja

W delegaturze Za-chodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkie-go 67 uczniów z re-gionu koszalińskiego odebrało stypendia od Prezesa Rady Mini-strów.

Prestiżowe wyróżnie-

nie od Prezesa Rady Ministrów może otrzy-mać tylko jeden uczeń w danej szkole. Atmo-sfera była podniosła, bo przybyli uczniowie z nauczycielami i rodzi-cami. Wśród uhono-rowanych znalazła się 18-letnia Aleksandra

Kowalska z klasy matu-ralnej w IV Prywatnym Liceum Ogólnokształ-cącym „Czaplówka”. - Uczę się, aby coś w życiu osiągnąć - powie-działa ambitna uczen-nica. - Rok temu wy-znaczyłam sobie cel i go zrealizowałam. Miałam

średnią 4,8 na świade-ctwie i ocenę celującą z Wiedzy o Społeczeń-stwie. W przyszłości myślę bowiem o stu-diach prawniczych. Z osiągnięć córki dum-ni byli rodzice. Cieszył się też Zygmunt Czapla, dyrektor „Czaplówki”.- To nasza perełka. Jest zawsze uśmiechnięta i uczynna. Nieprzypad-kowo jest przewodni-czącą samorządu ucz-niowskiego - stwierdził szef placówki. Ogółem w tym roku wyróżnienie Prezesa Rady Ministrów od-bierze 187 uczniów z zachodniopomorskich szkół ponadgimnazjal-nych. Pozostałe przy-znano w Szczecinie. Pieniądze w kwocie 2,6 tysiąca zł. uczeń otrzy-ma w dwóch ratach. WM

Reklama

Konkurs

Świąteczne kartki

Kasia Ilska i Arnold Piątek zostali laure-atami konkursu na wykonanie dwóch projektów kartek świą-tecznych. Prace zosta-ły rozesłane wraz z ży-czeniami urzędników ratusza.

Konkurs był adreso-wany do dzieci i mło-dzieży niepełnospraw-nych. Podzielono go na dwie kategorie wie-kowe. Wśród dzieci do lat 16 wygrała Kasia w

gronie uczestników do lat 26 laureatem został Arnold. Wykonał pracę przy pomocy cienkopi-su i pasteli. Przedstawia ona udekorowaną cho-inę i koszaliński amfi-teatr. Prezydent Piotr Jedliński wręczył lau-reatom dyplomy i na-grody rzeczowe. Kasia cieszyła się z tabletu, a Arnold zyskał radio-odtwarzacz. Opiekun-ki niepełnosprawnych odebrały też listy gratu-lacyjne. WM

Stypendia dla najlepszych uczniów

Fot: WM

Fot: WM

Page 4: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

Fakty Tygodnik Koszaliński4 www.koszalininfo.pl 23.12.2014Publicystyka

zapatrywania prawi-cowe i prokościelne. U nas cała rodzina intere-suje się polityką. Nawet moja 87-letnia mama Józefa żywo dyskutuje na te tematy. Żona Gra-żyna też nie pozostaje w tyle, tak samo bracia i siostry, choć mieszkają za zagranicą. - Wielu dziwi, że struktury PiS-u w Ko-szalinie działały w dwóch odsłonach? - W 2008 roku zosta-łem przewodniczącym komitetu partii w Ko-szalinie. Te struktury zostały podzielone, bo drugą organizacją par-tyjną w mieście kieruje Anna Mętlewicz. PiS pod moimi rządami skupiał około 50 osób. Obowiązki szefa prze-jął obecnie radny Artur Wiśniewski. -Szefowie koszaliń-skiej partii zostali za-wieszeni w prawach członkowskich. Poseł Czesław Hoc, zawnio-skował, aby waszymi

poczynaniami zajął się Sąd Dyscyplinar-ny. Poczuwa się Pan do winy? - Wstąpiłem do PiS, bo to partia, w której duże znaczenie odgrywa uczciwość i sprawied-liwość. Po tylu latach ciężkiej pracy zostałem jednak źle potraktowa-ny. Jestem zawiedziony i zasmucony. Będę się odwoływał do wyczer-pania wszelkich dróg ustawowych. Pojadę się bronić bezpośrednio do prezesa Jarosława Kaczyńskiego i przed-stawię mu sytuację w okręgu koszalińskim. Decyzja o zawieszeniu wobec mnie jest nie-słuszna i niesprawied-liwa. - Na wiceprzewodni-czącego zgłosił Pana je-den z radnych Platfor-my Obywatelskiej. Czy wszedł Pan w koalicję? - To nic nowego w miastach, gdzie wybie-rane są władze samo-rządowe. Zwykle opo-

zycja otrzymuje miejsce wiceprzewodniczące-go. To naturalny dobry obyczaj. Przyjęcie tej funkcji to wyróżnienie. Radni wybrali mnie z uwagi na wieloletnie zasługi dla Koszalina. To przede wszystkim docenienie Prawa i Sprawiedliwości, które-go ranga w mieście roś-nie. Słaby był jedynie wynik kandydatki na prezydenta. - Także pańska cór-ka - Oliwia otrzymała prawie 600 głosów i zo-stała nową radną. Za-chęcał ją Pan do pój-ścia w politykę? - Na pewno córka przejęła jakieś geny po ojcu. Polityka bywa jed-nak różna, czasem jest nieprzyjemna. Nigdy jej do tego nie przeko-nywałem, choć też nie zabraniałem działać. Nie miałem wpływu, że została asystentką w biurze europosła Marka Gróbarczyka, gdzie od kilku lat pracuje.

Polityczna piłka Mirosława Skórki ciągle w grze

rach zobowiązuje mnie do działań również na rzecz upowszechniania sportu wśród dzieci i młodzieży. - Kiedy odkrył Pan powołanie do polityki? - Do Prawa i Spra-wiedliwości wstąpi-łem 10 lat temu. Była to jeszcze mała partia. Wcześniej należałem do Ruchu Odbudowy Polski, a także do Akcji Wyborczej Solidarność. Ta przynależność nie jest przypadkowa. Mam

Reklama

- Nie ciągnie Pana już do futbolu? - Poza rodziną moją miłością nadal jest pił-ka nożna. Kontakty w środowisku sprawiły, że zostałem jednym z czterech delegatów Pol-skiego Związku Piłki Nożnej z zachodniopo-morskiego. Niedawna wizyta Bońka w Kosza-linie to też mój sukces. Długo namawiałem Zbyszka, żeby pojechał w Polskę na pierwsze otwarte spotkanie z ki-bicami. Przyjął moje zaproszenie i przyje-chał do Koszalina. -Tamto spotkanie przyniosło pewne zo-bowiązania. Popiera Pan pomysł budowy nowego obiektu przy

Fałata? - Na pewno będę orę-downikiem przebu-dowy lub powstania nowego stadionu. Uwa-żam, że na tę chwilę bardziej potrzebne jest jednak pełnowymiaro-we boisko o sztucznej nawierzchni. Podobne znajduje się na stadio-nie Bałtyku. Grup mło-dzieżowych jest jednak bardzo dużo i nie mają gdzie się pomieścić. Tysiąc głosów popar-cia w ostatnich wybo-

7 Dni Koszalin

Z Mirosławem Skórką, wiceprzewodniczą-cym Rady Miejskiej oraz jednym z szefów Auto-Centrum PIU Gazopol Koszalin, rozmawia Wiesław Miller.

Fot: MŁ

Page 5: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

Fakty Tygodnik Koszaliński 523.12.20147 Dni Koszalin www.koszalininfo.plŚwięta

Okres przedświątecz-ny to aktywny czas dla Edwarda Dajczaka, ordynariusza diecezji koszalińsko-kołobrze-skiej. Biskup składa życzenia oraz bierze udział w licznych spot-kaniach. Z pewnością niezapomniany był dla niego wieczór wi-gilijny spędzany w ho-spicjum w Darłowie.

Uroczystość przygo-towywały między in-nymi siostry zakonne. W zależności od stanu zdrowia chorzy spędzili wigilię na łóżkach lub w fotelach. - Ciekawe są rozmowy z bliskimi, którzy mówią: „Chce-my nadrobić stracony czas”. Wyraźnie wiedzą, że w tym gronie to ich ostatnia Wigilia i chcie-liby teraz przekazać to wszystko, co w bie-gu życia im umykało. Te krańcowe sytuacje uświadamiają głęboki sens słów śp. księdza Jana Twardowskiego:

„Spieszmy się kochać ludzi, bo tak szybko od-chodzą”. Ordynariusz podkre-śla, że święta to też czas szczęśliwych chwil, które chcielibyśmy na dłużej zatrzymać. Temu służy fala akcji dobro-czynnych. - W naszym społeczeństwie cenimy sprawiedliwość, choć to minimum przy-zwoitości. Ważniejsza jest miłość, także w wymiarze miłosier-

dzia, bo przebaczenie daje człowiekowi dru-gą szansę. Nikt z nas nie jest przecież ideal-ny – uważa duchowny. - Jeśli chce się jednak chronić to, co w czło-wieku jest najpięk-niejsze, czyli relacje miłości, przyjaźni czy koleżeństwa, trzeba za-chować w dni powsze-dnie sens świąt Bożego Narodzenia... Obszar diecezji ko-szalińsko-kołobrzeskiej

to ponad 14,5 tys. kilo-metrów kwadratowych na terenie czterech wo-jewództw: lubuskiego, pomorskiego, wielko-polskiego i zachodnio-pomorskiego. W 220 parafiach żyje ok. 833 tys. katolików. Nie tylko im świątecz-ne życzenia zadedyko-wał Edward Dajczak. „Święto, w którym Bóg przychodzi, uświada-mia, że nie ma granic i żadnej blokady. Bet-lejemska stajenka czy wrota i żłóbek tłumaczą wszystko - całą niezwy-kle miłosierną miłość Boga. Ta prawda wyma-ga otwarcia na drugiego człowieka. W polskiej kulturze chrześcijań-skiej symbolizuje to po-dzielenie się opłatkiem. To stanie naprzeciw sie-bie i spojrzenie w oczy sprawiają, że nasze rela-cje są niewyobrażalnie piękne. Właśnie takich chwil podczas świąt życzę Państwu z całego serca!” WM

Życzenia od arcybiskupa diecezji

Reklama

Fot: WM

Samorząd

Nowa rada pracuje

Przed podjęciem uchwał Rada Miejska wysłuchała ślubowań dwojga radnych z listy PO: Marcina Waszkie-wicza i Izabeli Wilke. Otrzymali oni miejsce w gremium po zrzecze-niu się mandatów przez Piotra Jedlińskiego wy-branego ponownie na prezydenta miasta i To-masza Sobieraja reko-mendowanego na sta-nowisko wicemarszałka

województwa. Walka uwidoczni-ła się przy wyłanianiu składów osobowych komisji. Zaproponowa-ni do komisji rewizyjnej radni: Artur Wezgraj z LK i Artur Wiśniewski z PiS odmówili udzia-łu w pracach. Pierwszy oświadczył, że nie było konsultacji z głównym klubem opozycyjnym, a drugi zaprotestował przeciwko absencji... przedstawiciela opozy-cji w składzie komisji. Potem powstał też pat w obradach komisji kultury. Był remis w głosowaniu pomiędzy Ryszardem Tarnow-skim i Stefanem Rome-ckim. WM

Obrady trzeciej sesji rady miejskiej zdo-minowały utarczki między największymi klubami. Największe spięcia dotyczyły ko-misji kultury i komisji rewizyjnej.

Fot: WM

Page 6: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

Fakty Tygodnik Koszaliński6 23.12.2014 7 Dni Koszalinwww.koszalininfo.pl

Świąteczny jarmarkŚwięta

Przed koszalińskim muzeum zorganizo-wano ostatni w tym roku Jarmark Jamneń-ski. Już z daleka do-biegały staropolskie kolędy w wykonaniu zespołów ludowych z Koszalina i okolic.

Fot: WM

Biznes

Andrzej Ślusakowicz, kierowca taksówki dla niepełnosprawnych. Osoby na wózkach bez problemu doja-dą teraz do rodziny na świąteczne spotkania albo na sylwestrową „domówkę”. Wystarczy zadzwonić pod nr. tel. 570 470 047. - Teraz nie

muszę już prosić żony o podwiezienie. To ideal-na metoda na ciche dni - śmieje się Stanisław Żabiński, przewodni-czący Stowarzyszenia Osób Niepełnospraw-nych Ikar. - W sumie mogę wkulać się do każdej taksówki. Nie-które osoby na wóz-

kach miały jednak z tym kłopot. Pojazd jest więc poważnym udo-godnieniem dla potrze-bujących - dodaje Wła-dysław Kozioł, wiceszef organizacji. Szacuje się, że w Koszalinie miesz-ka około 5 tysięcy nie-pełnosprawnych. WM

Taksówka dla niepełnosprawnych

Samochód LTC kor-poracji chińsko-an-gielskiej jednorazowo może zabrać dwóch niepełnosprawnych na wózkach. Są tyl-ko cztery takie auta w Polsce. Do Koszalina samochód przyjechał z Warszawy. - Zwykle za trzaśnięcie drzwiami w taksówce płaci się około sześciu złotych, u mnie będzie to osiem zło-tych. Oferuję bowiem dodatkowo pomoc przy wsiadaniu i opuszcze-niu pojazdu - mówił

Na ulicach Koszalina kursować będzie spe-cjalnie wyposażona żółta taksówka. Po-wiatowy Urząd Pracy dofinansował przed-siębiorcę, który będzie świadczył usługi dla osób niepełnospraw-nych.

Fot: WM

Na dziedzińcu Pała-cu Młynarzy panował gwar. Na licznych sto-iskach z rękodzieła-mi stawili się nie tylko koszalinianie. - Jestem stałą bywalczynią tych imprez latem i zimą.

Tutaj można naprawdę zrobić bliskim prezent na nadchodzące świę-ta. Sama wybrałam już biżuterię ekologicz-ną i ozdoby w postaci choinek - powiedziała pani Elżbieta spod Ko-szalina. Do kupienia były koronki, zabawki i pamiątki oraz wyroby producentów zdrowej żywności. Ludzie oglą-dali, podziwiali i kupo-wali. Jarmark był też okazją, aby w świątecz-nym nastroju wspomóc hospicjum. WM

Reklama

Page 7: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

Fakty Tygodnik Koszaliński 723.12.2014www.koszalininfo.pl7 Dni Koszalin

Reklama

Powiat

Nowym starostą ko-szalińskim został Ma-rian Hermanowicz z Biesiekierza. Poprzed-ni włodarz powiatu Roman Szewczyk pod-sumował swoją 8-let-nią kadencję.

Były starosta przypo-mina, że gdy obejmo-wał stanowisko, budżet powiatu koszalińskiego wynosił 49 mln zł. W ciągu czterech lat wzrósł do 102 mln zł. W Na inwestycje wydano 90 mln zł. Wyremontowa-no między innymi 90 km dróg w ramach tzw. schetynówek. W przy-szłorocznym budżecie 10 mln zł zarezerwo-wanych jest na kolejne przedsięwzięcia drogo-we na odcinkach: Sow-no - Krytno, Dobrzy-ca - Strachomino oraz przy zjeździe z krajowej

„szóstki” do Warnina. Starosta przyznaje, że były decyzje trudne, jak likwidacja Domu Pomocy Społecznej w Gąskach czy Domu Dziecka w Mielnie. Za największy sukces uważa z kolei powrót Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na lą-dowisko w Zegrzu Po-morskim. Na tej liście

umieszcza także wybu-dowanie nowej siedzi-by Powiatowego Urzę-du Pracy w Koszalinie i Międzynarodowego Ośrodka Edukacji Eko-logicznej w Sarbinowie. Włodarz podkreśla, że z jego inicjatywy po-wiat pozyska 800 tys. euro na program profi-laktyki zwalczania raka płuc i jelita grubego.

W czasie pełnienia obowiązków starosty Roman Szewczyk był urlopowanym pra-cownikiem Miejskiego Ośrodka Pomocy Spo-łecznej. Czy powróci do tej instytucji? Szepce się, że obejmie stano-wisko dyrektora biura Wojewódzkiego Fun-duszu Ochrony Śro-dowiska i Gospodarki Wodnej w Koszalinie. Były też przymiarki do fotela wicemarszałka województwa zachod-niopomorskiego, któ-ry ostatecznie obejmie Tomasz Sobieraj, dotąd wiceprezydent Koszali-na. - Owszem, miałem taką propozycję, ale ze względów rodzinnych zrezygnowałem, bo musiałbym przenieść się do Szczecina - po-wiedział Szewczyk. WM

Były starosta wraca do MOPS-u?

Fot: WM

Roman Szewczyk z obecnym starostą koszaliń-skim Marianem Hermanowiczem zna się nie od dzisiaj.

Święta

Paczki w muzeumEkspozycja pod ty-tułem. „Święty i pre-zenty” w Muzeum to okazja do poznania tradycji dawnych upo-minków, które w wigi-lijny wieczór radowały dzieci.

Na niecodzienną wystawę złożyły się eksponaty z wielu mu-zeów zabawek z całej Polski. Można oglądać drewniane zabawki, w tym liczne koniki na biegunach, ale też do-mki, samoloty, ludziki i zwierzęta. Na werni-sażu podziwiały je mię-dzy innymi niespełna 3-letnia Patrycja i bli-sko 5-letni Dawid pod okiem mamy Kamili Myszkowskiej. - Dzieci są ciekawe i lubią oglą-dać wystawy, zwłaszcza zabawek - powiedziała pani Kamila. - Jestem

mamą na pełen etat, dlatego dbam też o edukację Patrycji i Ka-mila. Od czasu do czasu przychodzimy do Mu-zeum, żeby zobaczyć coś interesującego. Mama dzieci nie zdradziła, jakie prezen-ty otrzymają pociechy od rodziców. Co się na ekspozycji najbardziej podobało maluchom?- Domki i samoloty - powiedział Dawid. Warto zapoznać się bliżej z ulubionym świętym wszystkich dzieci czyli św. Miko-łajem i z najmłodszą świąteczną tradycją - prezentami, bo nasze gusta się zmieniły. Wystawa w Muze-um przy ul. Młyńskiej 37-39 jest otwarta od wtorku do niedzieli, od godz. 10 do 16, aż do 28 lutego 2015 roku. WM

Page 8: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

Fakty Tygodnik Koszaliński Fotoreportaż8 23.12.2014Święta

Ekologiczne jasełka dzieci z przedszkola nr 19

Specyficzne przedsta-wienie Bożonarodze-niowe przygotowały przedszkolaki z III grupy. Emocji podczas czwartkowych jasełek nie brakowało.

Dzieci uczyły się ról przez około 2 tygodnie. Nauczycielki udeko-rowały salę, a rodzi-ce zadbali o kostiumy. Było to dość nietypowe przedstawienie - Trady-

cyjną historię narodzin Jezusa połączono z treś-ciami ekologicznymi. Zwierzęta skarżyły się na postępowanie ludzi. Dzieci obiecały zmiany by ratować świat. – tłu-maczyła Barbara Sło-wińska, nauczycielka przedszkola. Rodzice w czasie przedstawie-ni płakali ze wzrusze-nia, zwłaszcza podczas wspólnego śpiewania kolęd. MŁ

Fot: KH

Reklama

Page 9: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

www.koszalininfo.pl Fakty Tygodnik Koszaliński 9Rocznica

Huczny jubileusz tygodnika Fakty i KoszalinInfo.plFot: MŁ

Nasza redakcja zapro-siła koszalinian do świętowania jubileu-szu. Atrakcji sobotnie-go wieczoru w klubie Fregata nie brakowało.

Na nasze zaprosze-nie do Koszalina przy-jechała skrzypaczka Joanna Krzyśków. Ta-neczne show przygo-towali też członkowie grupy NASA. Po godzi-nie pierwszej cały klub

odśpiewał tradycyjne „sto lat”. Uroczystość uświetniły sztuczne ognie oraz szampan. - To była super impreza. Świetnie, że redakcja nie tylko zajmuje się wydawaniem gazety, ale dba również o rozryw-kę w mieście. Bawiłam się wyśmienicie - po-wiedziała Agnieszka Barlyk - fregatowa klu-bowiczka. Więcej zdjęć na naszym portalu. MŁ

Fot: KL

Page 10: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

Fakty Tygodnik Koszaliński Kultura10 www.koszalininfo.pl 23.12.2014Hip-Hop Święta

nie podchwycili ideę, a że nasz prezydent na-prawdę kocha Koszalin spotkaliśmy się z jego życzliwością. Gmina Miasto Koszalin jest współproducentem te-gorocznej płyty: „Ro-dzina z Koszalina – ko-lędy koszalińskie 2014”. Prezydent poszedł dalej i zasugerował, by stwo-rzyć z tego tradycję i co roku robić duże wyda-

rzenie. Obecnie jest już druga edycja, a siła jej rażenia zaskakuje na-wet nas. Na Youtube i na Facebook’u obejrza-ło projekt już aż 10.000 internautów. - Kto w tegorocznej edycji postanowił za-śpiewać kolędy dla mieszkańców? - Niemal wszyscy ar-tyści z Koszalina. Mu-sieliśmy trochę to zróż-

nicować w stosunku do roku ubiegłego. W tedy wypuściliśmy singla; w tym roku jest sześć ko-lęd. Z nowych osób mo-żemy usłyszeć Natalię Sikorę, Małgorzatę Je-śmiontowicz, Agniesz-kę Siepietowską, chór dziecięcy z przedszkola Happy Days. Z gwiazd występują: Waldemar Sierański, Grzegorz Ha-lama, Andrzej Donar-ski, Zosia Karbowiak, chór Canzona i wielu, wielu innych wykonaw-ców. Łącznie jest ich aż sześćdziesięciu. - Gdzie będzie można zdobyć płyty? - Rozdawane są spon-sorom i wszystkim za-przyjaźnionym firmom w mieście. Można je dostać też w instytu-cjach budżetowych, w trakcie przedświątecz-nych eventów firmo-wych i najważniejsze: w poniedziałek i we wtorek w Galerii Emka. Kolędy usłyszycie rów-nież między innymi w Radiu Koszalin i na yo-

Płyta z koszalińską kolędą do słuchania

- Czym jest „Kosza-lińska Kolęda”? Jaka jest idea tej produkcji? - To próba rozba-wienia, dania radości wszystkim mieszkań-com Koszalina w tym jakże zalatanym okresie przedświątecznym. Co roku sami wpadamy w wir świątecznych zaku-pów i gdy dwa lata temu zmęczeni siedzieliśmy wieczorem w domu, pomyśleliśmy, że fajnie byłoby posłuchać cze-goś swojskiego, kosza-lińskiego i tak powstała ta idea. Podzwoniliśmy po wszystkich gwiaz-dach koszalińskich: tych, którzy obecnie mieszkają w Koszalinie i tych, którzy urodzi-li się w Koszalinie, a mieszkają gdzie indziej. Wszyscy entuzjastycz-

Z Bartoszem Brze-skotem, reżyserem i właścicielem wytwórni „Stocznia Filmowców” o tegorocznej „Kosza-lińskiej Kolędzie” roz-mawia Marek Łagocki.

Reklama

Przeglądsceny

utube jako „Rodzina z Koszalina”. - Czym kierował się Pan tworząc klip „Ro-dzina z Koszalina” -Kolęda 2013 miała charakter swingujący, nawiązywała do tra-dycji amerykańskich. W tym roku chciałem również, żeby uczest-niczyły w tym dzieci, by miała bardziej ciepły charakter. Chcieliśmy wydobyć ze śpiewają-cych aktorów większy potencjał. Stąd też jej tonacja jest bardziej rusyfikalna, nieco bar-dziej przaśna, ale za to swojska. Ubiegłorocz-na kolęda to udana produkcja muzyczna z niezwykłymi popisami wokalnymi. Powiem od siebie, że naprawdę ją lubię, lecz „Rodzina z Koszalina2014” dopie-ro staje się prawdziwym hitem, co jest odzwier-ciedleniem w ilości wejść w Internecie. I przyznam że niezmier-nie mnie to cieszy.

Klub Underground zorganizował w sobo-tę przegląd lokalnej sceny rapowej. Uczest-nicy walczyli o możli-wość realizacji profe-sjonalnego teledysku.

To już kolejna duża impreza w nowym ko-szalińskim lokalu. Jako gwiazda wieczoru wy-stąpił laureat ostatniego przeglądu w Plastelinie – Włodyś. - Świetnie, że taki klub powstał w naszym mie-ście. To może być teraz ostoja dla kultury hip--hopowej - powiedział Maciek młody raper z Koszalina. - Jest tu prawdziwie podziem-ny klimat. To była su-per impreza dodał jego kolega Wojtek. Osta-tecznie Przemysław 4p Majewski doszedł do wniosku, aby nagrodzić wszystkich uczestni-ków. Każdy kto wziął udział w imprezie bę-dzie mógł wystąpić w realizowanym klipie. MŁ

Page 11: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

Reklama Fakty Tygodnik Koszaliński 1123.12.2014www.koszalininfo.pl

Płyta z koszalińską kolędą do słuchania

Page 12: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

Fakty Tygodnik Koszaliński Felietony12 23.12.2014

Z uznaniem patrzy-łem na siedzibę Urzę-du Marszałkowskiego w Toruniu. Wisiał tam banner anonsujący „Malarstwo Boba Dy-lana” Odbywała się ona w dawnym koś-ciele ewangelickim na Rynku Nowomiejskim, gdzie Fundacja Tumult organizuje projekcje fil-mowe i wystawy. Z oka-zji międzynarodowego festiwalu Camerimage obejrzałem pierwszą w Polsce ekspozycję ma-larstwa i rysunku Boba Dylana z lat 2008 i 2013. Podziwiałem też wyko-naną przez artystę żela-zną bramę. Wielu dziwi ten typ sztuki u 73-let-niego mistrza muzyki. Wcześniej dziełem arty-sty była jednak chociaż okładka albumu „Mu-sic from the Big Pink”

Wiesław MillerKurier Szczeciński

The Band z 1968 r. albo płyty „Selfportrait” z 1970 r. Ponoć Dylan nigdy nie uważał się za rysownika. W słynnej książce „Bob Dylan. Kroniki, tom I” można przeczytać: „Gdy jedna z moich nauczycielek stwierdziła, że mam naturę artysty, ojciec, człowiek prostoduszny i bezpośredni, zapytał: Czy artysta to taki, co maluje?” Wiecznie za czymś goniłem.... Z wy-pożyczonych z Halcy-on Gallery w Londynie ponad 30 prac, które

przedstawiały np. ko-biety, konia, domy, tory kolejowe, rower, cięża-rówkę czy garderobę za sceną, bije chęć odda-nia klimatu umykające-go czasu. To przyczynek do analiz ze strony kry-tyków sztuki, zwłasz-cza dla amerykanistów. Pewnie tak samo ważny jak dorobek płytowy artysty, aby oddać zna-czenie Boba Dylana dla kultury współczesnego globu. Wielka reklama wystawy na toruńskim Urzędzie Marszałkow-skim to dowód, że sa-morządowcy myślą nie tylko o inwestycjach namacalnych, lecz z pomocą środków unij-nych upowszechniają też niekonwencjonalną sztukę, bo to okno na świat. Szkoda, że to nie u nas. Do siego roku!

Bogumiła TieceSt. Inspektor TOZ

Niektórzy wierzą, że w noc wigilijną o północy zwierzęta mówią ludz-kim głosem. Trzeba jednak poczekać i wsłu-chiwać się ze skupie-niem. Skąd się w ogóle wzięło to przekonanie? Opowieści są bardzo różne i zależne od tego, w co wierzymy. Jedna ma związek z narodzi-nami Chrystusa. Kiedy mały Jezus przyszedł na świat, to ponoć właśnie zwierzęta przekazywały tę „Dobrą Nowinę” po okolicy. Gdyby to stało się dzisiaj nie chciałbym słyszeć co zwierzęta tak na prawdę mogłyby po-wiedzieć. W mijającym roku TOZ Koszalin interweniował ponad 150 razy na obszarach wiejskich. Najczęściej zwierzaki trzymane są w koszmarnych wa-

Teka inspektora

runkach. Widzieliśmy, wychudzone, wynędz-niałe wiejskie psiaki. Skierowaliśmy kilkana-ście zawiadomień do policji i prokuratury o podejrzeniu popełnie-nia przestępstwa wobec zwierząt. Pracownicy schroniska, wyłapali z terenu Koszalina pra-wie 500 psów z czego 128 zostało odebranych przez właścicieli. Wyni-ka z tego, że 368 psia-ków zostało po prostu wyrzuconych ze swoich domów. Zastanawiam się ile aktów okrucień-

Okiem oldskulowym

Sztuka oknem na światwww.koszalininfo.pl

stwa wobec tych istot bożych, nigdy nie uj-rzy światła dziennego. Podczas interwencji , zwłaszcza na wsiach, słyszę od złych właści-cieli – pani , ludźmi się zajmijcie, to przecież tylko pies. Ale ten „tyl-ko” pies jest zdany na łaskę człowieka. Co ma powiedzieć ten biedny Reksio na półmetro-wym łańcuchu? Czeka tyko na łaskę pana, aby ten wrzucił mu coś do michy i zmniejszył cier-pienie. W takich przy-padkach mam ochotę zafundować tym chło-pom zamianę ról. Pana do budy na łańcuch i zakleić mu usta. Wów-czas wiedziałby o czym mówi pies, patrząc smutnymi oczami. Nie musiałby czekać do wi-gilii.

Reklama

Co powiedzą zwierzaki?

Page 13: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

www.koszalininfo.pl23.12.2014 Różności FaktyTygodnik Koszaliński 13Służby

Kurs za mandat

Mundurowi rozpo-częli program w 2013 roku. Jego celem było podnoszenie wiedzy i świadomości wszyst-kich uczestników ruchu drogowego w zakresie bezpieczeństwa. Po-licjanci przypominali kierowcom przepisy.

Mówili o obowiązku zapinania pasów i zaka-zie rozmowy przez tele-fon komórkowy. Działania miały cha-rakter profilaktyczny. Osoby, które dopuściły się drobnych wykro-czeń zamiast mandatu i punktów karnych prze-chodziły pod okiem strażaków szybki kurs pierwszej pomocy przedmedycznej. W kwestii bezpieczeń-stwa zawsze jest coś do zrobienia. Na terenie Koszalina i powiatu w 2014 roku doszło do 73 wypadków, w których śmierć poniosło aż 12 ofiar. MŁ

„Dwa mundury, wspólny cel – Twoje życie” – to autorska akcja policjantów i strażaków. W czwar-tek przy ulicy Orląt Lwowskich funkcjona-riusze zamiast wysta-wiać mandaty szkolili z pierwszej pomocy przedmedycznej.

Służby

nie alarmu świetlnego i dźwiękowego. Lamp-ka barwy czerwonej wskazuje wykrycie pro-mieniowania gamma, natomiast niebieska - neutronowego. Sygnał alarmowy powoduje przesłanie informacji do Centralnej Stacji Alarmowej. Komputer rejestruje czas wystą-pienia zdarzenia, obraz z kamer oraz dodatko-we informacje o pozio-mie i rodzaju promie-niowania. W związku

z alarmem następuje również zamknięcie strefy kontrolnej. Ska-sować alarm można je-dynie z pozycji centrali. Dodatkowo w sali wy-kładowej zainstalowana została bramka radio-metryczna do kontro-li pieszych - na wzór przejścia lotniczego. Całość przedsię-wzięcia kosztowała około miliona złotych i sfinansowana została przez sojuszników zza oceanu. Strona amery-

kańska zapewnia ser-wis urządzeń w okresie 3 lat. - Program dzia-ła w Polsce od 2010 roku - powiedział Steve Thompson z amerykań-skiego departamentu. - Takie urządzenia są zainstalowane na gra-nicy z Białorusią. Będą też działały na granicy z Ukrainą. Komendant COSSG, płk SG Grzegorz Sko-rupski nie kryje za-dowolenia. - Jesteśmy jedynym ośrodkiem w Polsce, który ma tego typu nowoczesne urzą-dzenia do prowadzenia szkoleń - podkreślał mundurowy. Kursy z zakresu kon-troli radiometrycznej i ochrony radiologicznej COSSG prowadzi od kilku lat. Nikt nie po-twierdził, by zainstalo-wanie bramek specja-listycznych w ośrodku pograniczników miało związek z potencjalną lokalizacją elektrowni jądrowej w Gąskach w gminie Mielno. WM

Promieniowanie pod kontrolą

Amerykanie przy-wieźli ze sobą list inten-cyjny, który przenosi prawo własności urzą-dzeń na rzecz placów-ki koszalińskich po-graniczników. Bramki radiometryczne służą do wykrywania pro-mieniowania gamma i neutronowego. - Są to urządzenia bezobsłu-gowe, pracują w trybie ciągłym - informował kapitan Łukasz Kukieł-czyński. - W chwili wy-krycia obiektu w strefie kontrolnej automatycz-nie przełączają się na tryb pomiaru promie-niowania. W przypad-ku stwierdzenia prze-kroczenia, następuje automatyczne włącze-

Zakończono instalo-wanie bramek radio-metrycznych w kosza-lińskim Centralnym Ośrodku Szkolenia Straży Granicznej. Proces przekazania sprzętu zakończyła wizyta specjalistów z Departamentu Energii USA.

Fot: WM

Na drodze wewnętrznej przed budynkiem głów-nym ośrodka znajduje się bramka radiome-tryczna do kontroli pojazdów. To najważniejszy element całej strefy kontrolnej wyznaczonej po-przez system szlabanów, progów zwalniających i sygnalizacji świetlnej.

Reklama

Fot: KMP

Page 14: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

www.koszalininfo.plFakty Tygodnik Koszaliński Kultura14 23.12.2014

Page 15: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

23.12.2014 Sport Fakty Tygodnik Koszaliński 15Futbol

Świąteczny puchar powędrował do Kretomina

Turniej rozpoczął się od rywalizacji w gru-pach. Do półfinału awansowały zespoły z Kretomina i Biesiekie-rza. Natomiast w grupie B grały Arkadia Ma-lechowo, Sława Sław-no, Bałtyk II Koszalin i Gryf Polanów. Z grupy wyszły zespoły Bałtyku II i Arkadii.

www.koszalininfo.pl

Reklama

Zryw Kretomino oka-zał się najlepszy w III świątecznym Turnieju Piłkarskim seniorów Prezesa KKPN Bałtyk Koszalin. W decydują-cym spotkaniu gracze z Kretomina pokonali Wybrzeże Biesiekierz w rzutach karnych 7:6.

W walce o finał Wy-brzeże pokonało 5:2 Arkadię Malechowo, zaś Zryw ograł 3:1 Bał-tyk II Koszalin. Finał dostarczył wie-lu emocji. Regulamino-wy czas gry nie przy-niósł rozstrzygnięcia, a więc o zwycięstwie de-cydowały rzuty karne, które lepiej wykonywa-li gracze z Kretomina. Po ciekawym meczu podopieczni Dariusza Płaczkiewicza musieli uznać wyższość Zry-wu. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 7:6 dla Kretomina. Go-spodarze rozgrywek gracze Bałtyku zajęli trzecią lokatę. MŁ

Page 16: Fakty Tygodnik Koszaliński, numer 46

www.koszalininfo.pl 23.12.2014Fakty Tygodnik Koszaliński Reklama16