wieści z gminy poniec - nr 49 - styczeń 2015

16
Nr 49 ISSN 2082-7679 Cena 1,50 zł www.poniec.eu Styczeń 2015 Największa inwestycja Budowa hali widowiskowo-sportowej w Poniecu to największa tegoroczna inwestycja w gminie. Prezentujemy wizualizację hali. Więcej na str. 5 W religijnych góralskich klimatach W Poniecu odbył się Kon- cert Bożonarodzeniowy w wykonaniu góralskiej kapeli. Artyści zaprezentowali róż- norodny repertuar kolęd i pastorałek. Zarówno tych powszechnie znanych, jak i regionalnych. Te drugie można było tu usłyszeć po raz pierwszy. Koncert odbył się w nie- dzielę, 4 stycznia 2015 roku. Doszedł do skutku dzięki na- wiązanej współpracy pomiędzy księdzem Krzysztofem Szy- menderą, proboszczem miejs- cowej parafii a Gminnym Centrum Kultury Sportu Tury- styki i Rekreacji w Poniecu. Dzięki nim można było wy- słuchać koncertu kolęd w wy- konaniu „Kapeli spod Diablaka”. Godzinny program muzyków spod Babiej Góry w Beskidzie Żywieckim przeniósł licznie zgromadzonych w ko- ściele pw. Chrystusa Króla w góralskie klimaty. O tym, że koncert został przyjęty z powszechnym uzna- niem i zadowoleniem, mogły świadczyć gromkie oklaski, które zaowocowały bisami w wykonaniu przybyłych gości. GCKSTIR

Upload: halpressdtp

Post on 08-Apr-2016

235 views

Category:

Documents


7 download

DESCRIPTION

 

TRANSCRIPT

Page 1: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

Nr 49 ISSN 2082-7679 Cena 1,50 zł www.poniec.euStyczeń 2015

Największa inwestycja

Budowa hali widowiskowo-sportowej w Poniecu tonajwiększa tegoroczna inwestycja w gminie. Prezentujemy wizualizację hali. Więcej na str. 5

W religijnychgóralskich klimatach

W Poniecu odbył się Kon-cert Bożonarodzeniowy wwykonaniu góralskiej kapeli.Artyści zaprezentowali róż-norodny repertuar kolęd ipastorałek. Zarówno tychpowszechnie znanych, jak iregionalnych. Te drugiemożna było tu usłyszeć poraz pierwszy.

Koncert odbył się w nie-dzielę, 4 stycznia 2015 roku.Doszedł do skutku dzięki na-wiązanej współpracy pomiędzyksiędzem Krzysztofem Szy-menderą, proboszczem miejs-cowej parafii a GminnymCentrum Kultury Sportu Tury-

styki i Rekreacji w Poniecu.Dzięki nim można było wy-

słuchać koncertu kolęd w wy-konaniu „Kapeli spodDiablaka”. Godzinny programmuzyków spod Babiej Góry wBeskidzie Żywieckim przeniósłlicznie zgromadzonych w ko-ściele pw. Chrystusa Króla wgóralskie klimaty.

O tym, że koncert zostałprzyjęty z powszechnym uzna-niem i zadowoleniem, mogłyświadczyć gromkie oklaski,które zaowocowały bisami wwykonaniu przybyłych gości.

GCKSTIR

Page 2: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 2 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Wielka Orkiestra w Poniecu

Wydawca i redakcja: Gminne Centrum Kultury Sportu Turystyki i Rekreacji w Poniecu, ul. Szkolna 3, tel. 65 5731169Redaktor naczelny: Paweł KlakPrzesyłanie materiałów do gazety i archiwum PDF: www.poniec.euDruk: Drukarnia HAF LeSZnOSkład: HALPReSS, Leszno - www.halpress.eu

Wieści z gminy Poniec

Już po raz piętnasty w Poniecu zagrała Wielka OrkiestraŚwiątecznej Pomocy, jednak po raz pierwszy jako samo-dzielny sztab.

Granie rozpoczęto hymnemWOŚP wykonanym przez Dzie-cięco-Młodzieżową Orkiestrę DętąGCKSTiR z Ponieca. Otwarcia fi-nału dokonali: burmistrz PoniecaJacek Widyński oraz szefowasztabu Angelika Olejniczak.

Podczas finału swoje umiejęt-ności zaprezentowali: przedszko-lacy z SamorządowegoPrzedszkola w Poniecu, ucznio-wie Szkoły Podstawowej w Po-niecu, członkowie sekcji wokalnejHumoreska, iluzjonista CARLOS,ponadto odbył się pokaz parkuruoraz szermierki Sławomira Mocka.

O godzinie 20 po raz pierwszyw Poniecu odpalono Światełko doNieba, tuż po nim przeprowa-dzono pokaz symulowanego wy-padku z udziałem miejscowejOSP oraz Med Group SC z Rawi-cza.

W ramach podsumowania pięt-nastu lat działalności OrkiestryGrupa After Seven zagrała kon-cert. Można było również skorzys-tać ze smacznego poczęstunkuprzygotowanego przez panie z KółGospodyń Wiejskich z miejscowo-ści: Bogdanki, Szurkowo, Dzię-czyna oraz Czarkowo.

Każdy z uczestników finałumógł wydrukować „marzenia” nadrukarce 3D dzięki firmie FuccoDesign. O godzinie 17 uczniowieZespołu Szkół Szkoła Podsta-wowa i Gimnazjum z Żytowieckazaprezentowali w kawiarencespektakl teatralny pt. “Oskar i PaniRóża”.

Imprezą towarzyszącą tego-rocznemu finałowi Wielkiej Or-kiestry Świątecznej Pomocy wPoniecu była dyskoteka SzkołyPodstawowej w Poniecu, podczasktórej uczniowie zebrali 1460, 56zł.

Ponadto na Orliku odbyła się12-godzinna sztafeta biegowa„Policz się z cukrzycą”, w czasiektórej również zbierane były datkina rzecz fundacji.

Dziękujemy wszystkim spon-sorom, którzy przekazali dary nalicytację, podczas której zebra-

liśmy kwotę 7205 zł. Wśród naj-cenniejszych upominków znalazłysię spinki prezydenta RP orazbombka od pani premier Ewy Ko-pacz.

O 20.30 odbyła się główna li-cytacja, podczas której możnabyło nabyć dary przekazane przezznane firmy i osobistości, m. in.:

- strój paraolimpijski KarolinyKucharczyk wylicytowano za100 zł,

- garnitur olimpijski od Sławo-mira Mocka kupiono za 130 zł,

- Fotel burmistrza Ponieca najeden dzień sprzedano za 250 zł,

- FreeFlyCenter ufundowało lotw tunelu aerodynamicznym, zaktóry orkiestra otrzymała 400 zł.

Licytacją, która budziła naj-większe emocje, była sprzedażkevlaru przekazanego przez indy-widualnego wicemistrza światacyklu GP na żużlu KrzysztofaKasprzaka, który ostatecznie wy-licytowano za 1750 zł,

Na kwotę ostateczną finału zło-żyły się:

- Kwesta uliczna – 7445. 28 zł- Kiermasz książki w Zespole

Szkół SPiG w Żytowiecku – 100 zł- Bieg „Policz się z cukrzycą” –

356. 87 zł- Dyskoteka Szkoły Podstawo-

wej w Poniecu – 1460.56 zł- Kawiarenka KGW – 422. 55 zł- Drukowanie 3D – 49.40 zł- Licytacje – 7.205 złRazem udało się zebrać

17.039, 66 zł.Podziękowania należą się

wszystkim wolontariuszom zeszkół w Sarbinowie, Żytowieckuoraz z Gimnazjum w Poniecu, fun-datorom darów na licytację i pro-wadzącym finał: prezenterowiRadia Elka Mikołajowi Jarudze,Krzysztofowi Kędziorze, akusty-kowi Dawidowi Gomułce. Dzięku-jemy również osobomrozliczającym finał WOŚP w Po-niecu. I wszystkim za wsparcie fi-nału WOŚP.

SZTAB WOŚP W POnIeCu

Page 3: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 3 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

W tym roku odpady komunalne odbierane będą wedługnastępującego harmonogramu:

nieruchomości zamieszkane- odpady komunalne zmieszane w każdy wtorek- odpady komunalne segregowane: papier, tworzywa sztuczne i me-

tale, szkło bezbarwne i kolorowe w każdy trzeci wtorek miesiąca. Wyją-tek stanowi czwarty wtorek - 24. 05. 2016

- dodatkowa zbiórka tworzyw sztucznych i metali (od kwietnia dowrześnia) - pierwszy wtorek miesiąca. Wyjątek stanowi drugi wtorek -10. 05. 2016

- zbiórka objazdowa (odpady wielkogabarytowe oraz zużyty sprzętelektryczny i elektroniczny): 28 marca, 31 października 2015 oraz 30kwietnia, 29 października 2016

nieruchomości niezamieszkane Firmy i instytucje:- odpady komunalne zmieszane odbiór co miesiąc, w ostatni wtorek

miesiąca. W przypadku częstszego odbioru - zgodnie z indywidualnymzgłoszeniem właściciela nieruchomości,

- odpady komunalne segregowane (papier, tworzywa sztuczne i me-tale, szkło bezbarwne i kolorowe) - odbiór co miesiąc, w każdy trzeciwtorek miesiąca. Wyjątek to 24. 05. 2016,

- dodatkowa zbiórka tworzyw sztucznych i metali (od kwietnia dowrześnia) w każdy pierwszy wtorek miesiąca. Wyjątek stanowi drugi wto-rek 10.05. 2016.

Zmiana harmonogramu

Za nami rok 2014. Możemywięc podać dane statystycznezanotowane w urzędzie StanuCywilnego w Poniecu w minio-nych dwunastu miesiącach.

Na dzień 31 grudnia minio-nego roku w gminie mieszkało8067 mieszkańców, z tego napobyt czasowy zameldowanychbyło 126. W roku ubiegłym gminęzamieszkiwało 8135 osób.

Kobiet mieliśmy 4112, a męż-czyzn 3955. Urodziło się 82 dzieci,w tym 44 chłopców. Najmniej

dzieci, bo 4, na świat przyszło w:marcu, czerwcu i grudniu. Nato-miast najwięcej, po 11 w lipcu orazsierpniu. We wrześniu ten świat po-witało 10 maluchów.

Najpopularniejsze imiona na-dawane dzieciom to: Zuzanna,Kacper, Antoni.

Zmarły 82 osoby, w tym 45 -mężczyzn. Zawarto 48 małżeństw- 33 konkordatowe oraz 15 cywil-nych. Odnotowano też 17 rozwo-dów.

DS

Miniony rok w USC

W każdy pierwszy poniedziałekmiesiąca poszczególni radni RadyMiejskiej Ponieca pełnią swe dy-żury od godziny 14 do 16 w pokojunumer 14 Urzędu Miejskiego.Można im wówczas zgłaszaćwszelkie problemy i sprawy, którewymagają zainteresowania władzgminy.

2 lutego 2015 roku dyżury peł-nić będą Piotr Jańczak i DariuszKieliś. Ponadto pod numerem tele-fonu Biura Rady (65 573-14-33) za-wsze w godzinach pracy możnaumówić się na rozmowę i spotka-nie z dowolnym radnym, który niema zaplanowanego dyżuru w naj-bliższym czasie. DS

Dyżury radnych

Nowi radni

Łucja Markowska Pani Łucja była już w przeszłości radną Rady Miejskiej Ponieca, teraz więcpo przerwie pełni tę funkcję po raz drugi. Jest także sołtyską Łęki Wielkiej.Ma 53 lata, wykształcenie wyższe rolnicze. Pracuje jako zootechnik wOHZ Garzyn w Gospodarstwie Górzno. Od wielu lat należy do PSL i z listytej partii dostała się do Rady. Jej hobby to czytanie książek, a także nauki i przedmioty ścisłe. Na przy-kład lubi pomagać miejscowej młodzieży w odrabianiu lekcji czy przygo-towaniu do egzaminów z tych przedmiotów. Jeśli chodzi o jej wyborcze obietnice, to podkreśla, że nie lubi nic obiecy-wać na wyrost, po prostu trzeba pracować i pomagać ludziom. Ma męża, córkę oraz wnuczkę.

DS

TadeuszTwardy

Jest mieszkańcem Ponieca, ma 65lat, wykształcenie średnie tech-niczne. Przez wiele lat pracował nakolei, między innymi jako zawia-dowca stacji w Poniecu. Obecniejest już na emeryturze. W wybo-rach kandydował z Komitetu Wy-borczego Wyborców „NaszaGmina Poniec”. Pan Tadeusz w przeszłości zasia-dał już dwukrotnie w Radzie Miej-skiej Ponieca. Przez dwie kolejnego nie było i teraz wrócił tu ponow-nie. Zasiada w niej w Komisji Roz-woju Gospodarczego, GospodarkiKomunalnej i Mieszkaniowej, Bu-

dżetu i Rolnictwa. Jego hobby to wędkowanie. Jestżonaty, ma dwoje dzieci, trzechwnuków i wnuczkę.

DS

POŻeGnAnIeW grudniu na zawsze odeszli od nas :

2. 12 - Pierzchała Bronisław (1933), Poniec4. 12 - Paszek Teresa (1949), Dzięczyna5. 12 - Maćkowiak Włodzimierz (1958), Poniec 9. 12 - Wujek Andrzej (1947), Poniec 22. 12 - Olejniczak Paweł (1951), Łęka Mała31. 12 - Matecka Helena (1922), Poniec

To mogło być TWOJe OGŁOSZenIe

Sprawdź na www.poniec.eucennik ogłoszeń

w naszym miesięczniku

Page 4: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 4 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

To jakby bliźniacza siostraAnny. Oba imiona pochodzą odtego samego hebrajskiego słowahannah, znaczącego łaska lubwdzięk czy też pełna łaskawości(wdzięku). Różnica jednej literysprawia jednak, że imię to inaczejbrzmi i inaczej działa na podświa-domość.

Hanny bywają oficjalne i pod-kreślają swoje znaczenie. Niewąt-pliwą zaletą kobiet o tym imieniujest wrodzona odpowiedzialność itroska, z jaką odnoszą się do oto-czenia, choć za bardzo przejmująsię różnymi, często niezbyt waż-nymi sprawami. Lubią także dzia-łać w trudnych warunkach i niecenią sobie tego, co im łatwo przy-chodzi.

Często też wydaje im się, żeznają się na czymś lepiej od innychi usiłują naprawiać czyjeś życie.Robią kariery w urzędach i na róż-nych wysokich stanowiskach,gdzie w cenie jest dyscyplina iumiejętność odpowiedniego wcho-dzenia w społeczne role.

Przy tym Hanna często kierujesię uczuciami, co nie zawsze wy-chodzi jej na korzyść. W miłościjest wierna i gotowa do poświęceń.Nikogo nie podejrzewa o złe inten-cje. To osoba szalenie rodzinna.Gotowa poświęcić swoje cele, je-żeli uzna, że dobro bliskich jestważniejsze. Kocha dom i rodzinę.

Imieniny popularne Hanie ob-chodzą często, bo: 10 stycznia, 27lutego, 7 czerwca, 9 czerwca, 23czerwca, 15 lipca, 26 lipca, 1września.

W naszej gminie najmłodszaHania jest z Janiszewa i ma do-piero roczek. Najstarsza paniHanna mieszka w Poniecu, w tymroku skończy 61 lat.

W sumie to imię na tereniegminy Poniec spotykamy 49 razy.W Poniecu mieszka 18 Hań. WRokosowie - 5, w Janiszewie i Bą-czylesie - po 4, w Szurkowie iDrzewcach - po 3, w Dzięczynie,Śmiłowie i Żytowiecku po 2, po jed-nej w: Grodzisku, Łęce Wielkiej,Sarbinowie, Teodozewie, Waszko-wie oraz Zawadzie.

DS

Hanna Joachimiakz Janiszewa

Hanny - 10 IZ bukietem kwiatów do... Pawła - 25 I

Paweł to imię pochodzenia ła-cińskiego, a więc starożytne. Nale-żało do najstarszych imionrzymskich. Z Biblii znamy dosko-nale świętego Pawła. Oznaczamały, drobny.

To mężczyzna o bardzo złożo-nej osobowości. Konsekwentniebuduje swe życie, interesy i miłość.Ma precyzyjny umysł, dzięki któ-remu prawie zawsze udaje mu sięto, co zamierza. Jest cierpliwy, po-święca konieczną ilość czasu naosiągnięcie celu.

Nieraz jest mściwy, długo trwa,zanim ureguluje rachunki, ale onikim nie zapomni. Bywa wydaj-nym pracownikiem, dopóki niewpadnie w zły humor. Jego równo-waga zależy od maksymalnegospożytkowania ożywiającej goenergii. Lubi studia klasyczne,choć interesuje go również mate-matyka i języki.

Jest siódmym pod względempopularności męskim imieniem wPolsce – nosi je blisko pół milionamężczyzn w naszym kraju. Imie-niny Pawła przypadają bardzoczęsto: 10 stycznia, 15 stycznia,19 stycznia, 25 stycznia, 1 lutego,6 lutego, 8 lutego, 2 marca, 7marca, 22 marca, 16 kwietnia, 28kwietnia, 15 maja, 1 czerwca, 7czerwca, 26 czerwca, 28 czerwca,29 czerwca, 20 lipca, 25 lipca, 30lipca, 20 września, 3 października,19 października, 8 listopada, 16listopada i 19 listopada.

W gminie Poniec mieszka aż

103 Pawłów. Najmłodszy to miesz-kaniec Ponieca, ma dopiero dwalatka. Najstarszy jest mieszkań-cem Śmiłowa, w ubiegłym rokuskończył 80 lat.

Najwięcej w gminie, bo aż 47Pawłów to mieszkańcy Ponieca. WRokosowie i Łęce Wielkiej jest ichpo 8, w Drzewcach – 6, w Szurko-wie i Sarbinowie – po 5, w Jani-szewie i Śmiłowie – po 4, wDzięczynie i Grodzisku – po 3, wŻytowiecku – 2. Po jednym Pawlemieszka we wsiach: Kopanie, Wy-dawy, Bączylas, Teodozewo, Czar-kowo, Bogdanki, Zawada, ŁękaMała. DS

Paweł Szynkaz Ponieca

Święto patrona szkoły jakzwykle obchodzono w podnio-słej atmosferze. Uczniowiewzięli udział w uroczystej aka-demii poświęconej postaci ma-jora Henryka Sucharskiego.Chłopcy i dziewczynki z klasyVIa zaprezentowali program ar-tystyczny, który stał się lekcjąhistorii i patriotyzmu. Na zakoń-czenie uroczystości przedstawi-ciele uczniów złożyli wiązankękwiatów pod portretem majora wbudynku szkoły.

Z kolei w zajęciach w ramachkampanii edukacyjnej „Ambasa-dorzy Bezpiecznego Internetu”udział wzięli uczniowie klas II iIII. Była to prezentacja multime-dialna uzupełniona zabawami,

quizami i konkursami. Spotkaniez każdą grupą wiekową trwałodwie godziny lekcyjne. Projekt„Ambasadorzy BezpiecznegoInternetu” ma na celu ochronęmałoletnich w Polsce przed za-grożeniami wiążącymi się z ko-rzystaniem z tego nośnikainformacji. Celem projektu jestrównież wsparcie otoczeniadziecka w Polsce - rodziców inauczycieli - poprzez dostarcza-nie wiedzy na temat kształtowa-nia właściwych nawykówkorzystania z Internetu.

Prawdziwe szczęście polegana czynieniu dobra wokół siebie- pod takim hasłem świętowanoDzień Życzliwości i Pozdrowień.Wszystkich obowiązywał

Wiele atrakcji w szkoleDużo działo się w Szkole Podstawowej w Poniecu. uczczonopatrona placówki. Odbywały się zajęcia dotyczące bezpiecz-nego Internetu. Zorganizowano Dzień Życzliwości i Pozdrowieńoraz Dzień Pluszowego Misia. Oczywiście do szkoły zawitałtakże Święty Mikołaj.

uśmiech, dobry humor i żółtyelement garderoby. Z okazjitego święta na korytarzu szkol-nym powstało Drzewo Życzliwo-ści z hasłami poszczególnychklas.

Honorowymi gośćmi „żółtegodnia” byli: wicedyrektorka szkołyAnna Krauze i dyrektor RyszardGodziewski. Uroczystość rozpo-częła się prezentacją haseł bądźwierszy mówiących o dobrym,miłym i życzliwym zachowaniu.

Do wspólnej zabawy włączylisię także goście, za co otrzymaligromkie brawa i ordery życzli-wości. Podczas uroczystościudekorowani zostali równieżnajżyczliwsi uczniowie z każdejklasy. Wspólne spotkanie za-kończył „Krąg życzliwych rąk”.

To najbardziej miła z dziecię-cych zabawek. Moda na misienie przemija, bo „czy to jutro, czyto dziś, wszystkim jest po-

trzebny miś!” Z okazji Świato-wego Dnia Pluszowego Misia wbibliotece szkolnej odbyły sięliczne konkursy. Uczniowie klasI – VI wykonywali misie z naj-rozmaitszych materiałów:skrawków tkanin, skarpetek, raj-stop, wełny, folii aluminiowej,styropianu, masy solnej itp.Wszystkie miśki były kolorowe,starannie i ciekawie zrobioneoraz oryginalne. Uczniowie od-wiedzający bibliotekę w tym dniukolorowali misie i układali puzzlez podobiznami tych stworzeń.

Oczywiście wszyscy z nie-cierpliwością oczekiwali, aż dodrzwi ich klasy zapuka ŚwiętyMikołaj. Zastukał do wszystkich,przywitał się z uczniami i każ-demu wręczył paczkę wypeł-nioną słodyczami. Wiele dziecimusiało przeskoczyć przezrózgę.

DS

Page 5: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 5 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

O budżecie gminy na rok 2015- Samorząd już w grudniu

przyjął uchwałę budżetową narok bieżący. Proszę powiedzieć,jakie są najważniejsze cele bu-dżetowe?

- Te najważniejsze są nie-zmienne od lat, czyli rozwój gminy ipodnoszenie poziomu życia miesz-kańców. Poniec i wszystkie naszemiejscowości powinny z roku na rokstawać się coraz ładniejsze i za-możniejsze. Warunki do pracy i wy-poczynku mają się w nichpoprawiać. Na to składać się bę-dzie między innymi rozwój infras-truktury komunalnej, wiejskichświetlic, placów zabaw. Niektóre ztych prac prowadzimy od lat, częśćzaczniemy realizować w tym roku.Większość naszych tegorocznychinwestycji to inwestycje w rozwójbazy oświatowej, rekreacyjnej,sportowej, a także drogowej i ko-munikacyjnej.

- Jak wygląda budżet Poniecajeśli chodzi o najważniejszedane?

- Dochody gminy zaplanowa-liśmy na 22.633.055 złotych. Z tegosubwencje stanowią kwotę 8.411.244 zł to jest 37 procent. Dota-cji mamy otrzymać 3.784.478 zł,czyli 17 procent, wreszcie dochodywłasne w wysokości 10.467.433 zł,a to 46 procent całego dochodugminy. Natomiast wydatki zaplano-wano na ogólną kwotę 25.353.552,04 zł. Z tego na zadania inwe-stycyjne wydane zostanie5.397.970,52 złotego, stanowi to21,27 procent wszystkich wydat-ków. To wysoki procent i stanowinajlepszy, bo matematycznydowód, że budżet naszej gminy, po-dobnie jak i budżety poprzednie jestzdecydowanie prorozwojowy. Wtym roku pojawi się deficyt w wyso-kości 2. 720. 497, 52 złotego.

- Przy czym jedna inwestycjajest zdecydowanie najważniej-sza.

- To prawda, chodzi o halę wi-dowiskowo-sportową w Poniecu.Jej budowa była przygotowywanaprzez cztery lata. Ten budżet w nie-małym stopniu podporządkowanojej otwarciu, co musi nastąpić dokońca roku. Deficyt budżetowygminy Poniec wynika wyłącznie z fi-nalizowania tej inwestycji. Przyczym dostaliśmy, czy uściślając,dostaniemy wysokie dofinansowa-nie z Ministerstwa Sportu i Tury-styki. Ma wynieść półtora milionazłotych. Dwie trzecie tej sumy, czylimilion złotych, jest już na konciegminy. Rozdysponowanie tej kwotynastąpi po bilansie finansowymroku 2014, na przełomie marca ikwietnia tego roku. Nie wiadomo

jeszcze dokładnie, ile hala będziekosztować. Na razie jej koszt osza-cowano na 4. 398. 990 złotych. Tekoszty mogą być jednak większepo rozstrzygnięciu przetargów nawyposażenie hali, a także instalacjiwentylacji i klimatyzacji. Ostatecznykoszt całej budowy powinniśmypoznać w marcu.

- W przygotowaniu budżetumogli brać udział wszyscymieszkańcy gminy.

- Zgadza się. Przy jego two-rzeniu obowiązuje zasada przej-rzystości i transparentności.Oznacza, że procedura powstawa-nia budżetu jest dla mieszkańcówgminy jawna. Każdy z nich możesię zapoznać z jego projektem. Po-nadto zawsze mają zapewnionyudział w projekcie powstania bu-dżetu poprzez coroczną możliwośćskładania do niego wniosków pod-czas wyjazdowej sesji Rady Miej-skiej do poszczególnychmiejscowości. W tym roku w bu-dżecie gminnym utworzony zosta-nie tak zwany Fundusz Sołecki,gdzie zadania i realizacja jest wyni-kiem bezpośrednich wniosków pły-nących od mieszkańców danychmiejscowości. Ten dokumentmówić nam będzie, na co wyda-wane są pieniądze indywidualnychpodatników, a także firm płacącychpodatki.

- W tegorocznym budżeciezwraca uwagę kwota dochodówwłasnych, większa niż w więk-szości samorządów.

- 46 procent dochodów włas-nych to rzeczywiście dobry wynik.Choć nie bardzo dobry, ten osiąg-niemy, gdy połowa pieniędzy w na-szej kasie będzie pochodzić znaszych dochodów. Do tego dą-żymy i to z czasem uda nam sięzrealizować. I to mimo że podatkiod osób fizycznych, prawnych orazpodatek rolny pozostaną niezmie-nione, tak samo zresztą jak w bu-dżetach z lat 2013 i 2014. W ogóledochody własne dla gmin są naj-lepsze, bo one generalnie mogątylko wzrastać. Pozostałe dochodyto przede wszystkim subwencje idotacje. Przy czym te ostatnie mającharakter uznaniowy, czyli w na-stępnych latach mogą być przy-znane, ale nie muszą.

- Jakie są największe wydatkigminy?

- Tak jak wszędzie, tak i mymusimy wydać najwięcej naoświatę. Uściślając, ten dział nosinazwę oświata i wychowanie.Składa się na to utrzymanie szkółpodstawowych, gimnazjum, przed-szkoli. Także dowożenie uczniówdo szkół, dokształcanie nauczycieli.

W sumie na te wszystkie cele wy-damy 9. 904. 500 złotych, to jest 37,41 procent wszystkich wydatków.Subwencja oświatowa, jaką dosta-niemy, to 8. 411. 244 złote. Różnicęw kwocie 1. 493. 256 złotych dokła-damy z dochodów własnych. Bu-dżet gminy na obecny rok zakładadołożenie do oświaty i wychowaniakwoty 1. 854. 689 złotych, czyli wprojekcie budżetu na 2015 rok jestto kwota mniejsza o 361. 433 złote.

- A pozostałe wydatki budże-towe?

- Trzeci niezwykle ważny działto pomoc społeczna. Większośćpochłoną tu świadczenia rodzinne idodatki do zasiłków, dodatki miesz-kaniowe, zasiłki stałe, usługi opie-kuńcze, dożywianie najuboższych,opłacanie miejsc w domach po-mocy społecznej. Wszystko to po-chłonie sumę 2. 925. 259 złotych,to jest 11, 05 procent budżetu. Zkolei administracja publiczna to za-dania dotyczące realizacji administ-racji rządowej, wydatki związane zdziałalnością Rady Miejskiej, dzia-

łalność Urzędu Miejskiego w Po-niecu, diety sołtysów i kilka innychpozycji, na które wydamy 2. 785.709 złotych, co stanowi 10, 44 pro-cent wszystkich wydatków. Do tegodochodzą jeszcze takie pozycje, jakbezpieczeństwo publiczne iochrona przeciwpożarowa, finanso-wanie jednostek OSP, Obrona Cy-wilna, zarządzanie kryzysowe.Także świetlice szkolne, wypoczy-nek dla dzieci, tak zwane „ZieloneWakacje.” Są też wydatki z działurolnictwo i łowiectwo, związane zkonserwacją rowów melioracyj-nych. Pieniądze przeznaczyćtrzeba również na dofinansowaniedziałalności klubów sportowych, in-stytucji kultury, przeciwdziałanie al-koholizmowi. Tych instytucji orazprzedsięwzięć, na które przezna-czymy środki, jest więcej. Wszyst-kie niezbędne, by gmina mogłaprawidłowo funkcjonować i się roz-wijać.

ROZMAWIAŁ DAMIAn SZyMCZAK

Rozmawiamy z Jackiem Widyńskim, burmistrzem Ponieca

Zaplanowane remonty i zadania inwestycyjne

na rok 2015 1. oddanie budowy hali widowiskowo – sportowej w Poniecu,2. budowa odcinka chodnika z przejściem dla pieszych przy świetlicy wiejskiej

we wsi Śmiłowo,3. zakup wiaty przystankowej dla wsi Grodzisko,4. przebudowa odcinka chodnika we wsi Grodzisko,5. przebudowa odcinka chodnika we wsi Bączylas,6. budowa łącznika między ulicą Gostyńska a Szkolną z wykorzystaniem

przejścia na Rowie Polskim,7. przebudowa odcinka drogi gminnej we wsi Janiszewo,8. budowa przepustu na drodze gminnej we wsi Drzewce,9. zakup wiaty przystankowej dla wsi Zawada,10. modernizacja byłego Przedszkola Samorządowego w Poniecu

na potrzeby bazy oświatowej Szkoły Podstawowej w Poniecu,11. zakup kosiarki samojezdnej na potrzeby Zespołu Szkół w Żytowiecku,12. budowa kompleksu rekreacyjno – wypoczynkowego z oświetleniem wsi Zawada,13. budowa ogrodzenia na terenie rekreacyjno – wypoczynkowym we wsi Dzięczyna’14. budowa oświetlenia, koncepcja zagospodarowania na terenie rekreacyjno –

wypoczynkowym we wsi Sarbinowo oraz zakup kosiarki samobieżnej,15. zakup wiaty przystankowej dla wsi Łęka Wielka,16. zakup zestawu elementów placu zabaw dla wsi Żytowiecko,17. zakup kosiarki samobieżnej dla wsi Śmiłowo,18. zagospodarowanie ogródków działkowych w Poniecu pod tereny

rekreacyjno – wypoczynkowe,19. ogrodzenie terenu świetlicy i placu zabaw we wsi Teodozewo,20. budowa podestu z zadaszeniem dla odrestaurowanej zabytkowej

sikawki strażackiej we wsi Śmiłowo,21. wykonanie oświetlenia boiska sportowego na terenie Zespołu Szkół w Żytowiecku;22. częściowy remont Świetlicy Wiejskiej we wsi Szurkowo,23. szereg działań w ramach Funduszu Sołeckiego.

Page 6: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 6 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Erwin Garbarczyk to młodymieszkaniec Ponieca. Dwa latatemu założył własną firmę. W naj-większym skrócie zajmuje się onawydrukami 3D oraz aplikacjamimobilnymi wykorzystującymi roz-szerzoną rzeczywistość. Przyczym cały czas współpracuje zeStowarzyszeniem WspieraniaPrzedsiębiorczości Powiatu Go-styńskiego. Ma ono siedzibę przygostyńskim deptaku. Za cel dzia-łalności Stowarzyszenie posta-wiło sobie między innymiwspieranie drobnych firm z terenupowiatu gostyńskiego. Przy czym,w ramach jednego z realizowa-nych wówczas projektów, wspie-rano także Erwina Garbarczyka,gdy otwierał swą firmę.

Na początku ubiegłego rokuwraz z Krzysztofem Marcem, pre-zesem Zarządu Stowarzyszenia,rozmawiali o nowoczesnych tech-nologiach, przede wszystkim mo-bilnych aplikacjach.

- W pewnym momencie roz-mowa zeszła na to, że każdy znas ma przy sobie telefon, nato-miast przewodniki turystycznenosi niewiele osób - wspominaKrzysztof Marzec.

Stąd było już niedaleko doich wspólnego pomysłu, a był nimwłaśnie wirtualny, mobilny prze-wodnik po zabytkach gminy Po-niec. Reklamować na całą Polskę

Napisali wniosek, który zos-tał zaakceptowany przez Lesz-czyńską Lokalną Grupę Działania“Kraina Lasów i Jezior”. Wiosnątego roku dopełnili wszystkich for-malności prawnych i otrzymalistamtąd fundusze na realizacjęprojektu. Warto podkreślić, źerównież gmina Poniec przyłączyłasię do sfinansowania projektu.Zakładał on przygotowanie apli-kacji, wyznaczenie turystycznychszlaków, przygotowanie strony in-ternetowej, przetłumaczeniewszystkiego na język angielski.Wreszcie przygotowanie konfe-rencji, poświęconej całemu pro-jektowi.

Konferencja odbyła się napoczątku grudnia w pałacu w Ro-kosowie.

- Przyjechali wtedy goście nietylko z naszych okolic, ale też zPoznania i Warszawy - wspominaK. Marzec. - Większość z nich niemogła się nadziwić, że w takmałej miejscowości udało się zor-ganizować tak dużą konferencję.

Zgodnie z warunkami za-wartymi w umowie z leszczyńską

Grupą projekt miał zostać zreali-zowany do końca grudnia ubieg-łego roku. I tak się stało.

- Przy czym przygotowującgo już wcześniej pytaliśmy o zda-nie na ten temat włodarzy gminy -wspomina erwin Garbarczyk. -Stwierdzili, że pomysł im się po-doba i na pewno nam pomogą

Zaczynając w centrum miasta

To projekt aplikacji mobilnej.Nasi nazwę „Mobilny Asystent Tu-rystyczny”. Jego adres towww.mat. poniec.pl. Gdy ten

adres wpiszemy, widzimy krótkoopis projektu. Warto ten tekścikzacytować w całości: „Mat jestnowoczesnym przewodnikiem,którego możesz mieć zawszeprzy sobie. Jest to aplikacja nasmartfona, która podpowie Tobieco jest warte zobaczenia i gdzieto się znajduje. Już żadne cie-kawe miejsce nie umknie Twojejuwadze, a dzięki wykorzystaniurozszerzonej rzeczywistości mo-żesz zobaczyć jeszcze więcej.Przy każdym zabytku znajduje siętablica. Naprowadź na nią ka-

merę Twojego telefonu i odsłu-chaj historię obiektu, obejrzyjfilm a nawet model 3D. Przeko-naj się sam jak wiele możliwo-ści daje zwiedzanie przypomocy MAT'a”.

Następnie jest krótkie prze-mówienie burmistrza Jacka Wi-dyńskiego, który zaprasza dozwiedzenia miasta i gminy.

Historyczny opis zabytkówprzygotował dr Grzegorz Woj-ciechowski. Znajdują się tamnastępujące miejsca: Ratusz,Dom z Podcieniami, Brama Po-łudniowa, kościół NMP, przed-szkole, Brama Północna,gimnazjum, kościół ChrystusaKróla, Dom Śliwińskiego, Wasz-kowo, Rokosowo.

Oczywiście wszystko tomożna obejrzeć, nie wycho-dząc z domu. Strona przygoto-wana jest jednak przedewszystkim po to, by zachęcićdo spaceru. Przy czym wcalenie musimy mieć w naszym te-lefonie Internetu.

Pod wejściem głównym doratusza zainstalowany jest hotspot, z którego stronę możnapobrać na nasz telefon komór-kowy lub tablet. Można tamwejść przez podany adres lubinternetową wyszukiwarkę. Na-stępnie należy kliknąć na funk-cję „zainstaluj”.

Gdy już się zalogujemy,drogę wskazuje nam strzałka.Zaczynamy od ratusza i dalejmożemy wyruszyć w spacer pomieście i kilku okolicznychmiejscowościach.

DAMIAn SZyMCZAK

Wirtualnym spacerem po gminieZ końcem ubiegłego roku powstała aplikacja przedstawiająca zabytki gminy Poniec. Można ją pobrać na swój telefon czytablet, a następnie według podanych tam wskazówek wybrać się na spacer po mieście i okolicy. Oczywiście możemy też za-bytki oglądać, nie ruszając się z fotela.

Erwin Garbarczyk i Marcin Triebs - twórcy aplikacji

Krzysztof Marzec - prezes SWPPG i Erwin Garbarczyk - założyciel Fucco Design.

Page 7: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 7 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Wyłoniono zwycięzcę V Tur-nieju Kopa o Puchar BurmistrzaPonieca. W sobotni wieczór, 3stycznia, ponad stu pięćdziesię-ciu graczy spotkało się w ŁęceWielkiej.

Rozgrywki V Turnieju Kopa oPuchar Burmistrza Ponieca, którerozpoczęły się o godzinie 19,trwały do późnych godzin noc-nych. Zawodnicy rozegrali pięćrund, w czasie przerw tradycyjniekorzystali z poczęstunku oraz ko-lacji zaserwowanej przez organi-zatorów. Dla pierwszych 52zwycięzców przygotowane zostałyatrakcyjne nagrody rzeczowe, pu-chary oraz dyplomy. Zwycięzcąturnieju okazał się Ireneusz Ku-rowski z Pawłowic, który za zaję-cie pierwszego miejsca otrzymałokazały puchar oraz rower. Cieszyfakt, że co roku rośnie rozpiętośćwiekowa zawodników. Głównymsędzią turnieju był Marek Jusko-wiak. Imprezę zorganizowaliMarek Juskowiak oraz AndrzejWojteczek. Patronat nad turniejemobjął: burmistrz Ponieca Jacek Wi-dyński. Klasyfikacja Turnieju: punkty duże/ małe1. Ireneusz Kurowski, zam. Pa-włowice – 23 / 872. Zdzisław Worowiec, zam.Karsy – 19/763. Ryszard Woźniak, zam. Godu-rowo – 19/664. Mirosław Klak, zam. Wojnowice– 19/65

5. Eugeniusz Pawlak, zam. Bet-kowo – 19/586. Marek Kordus, zam. BorekWlkp. – 18, 5/927. Eugeniusz Bednarek, zam. Ko-ścian – 18/1378. Zbigniew Sikora, zam. Turew –18/1259. Lucjan Daros, zam. Stare Obo-rzyska – 18/11010. Henryk Konopka, zam.Strzelce Wielkie – 18/64 SPONSORZY TURNIEJU KOPAW ŁĘCE WIELKIEJ:1. BURMISTRZ PONIECA JacekWidyński 2. Wytwórnia Pasz „ WAL-ZEN”,Kunowo 3. Firma Handlowa Józef Pola-szek, Poniec 4. Eugeniusz Śląski, Domachowo5. Stefan Machowski, Żytowiecko6. Stefan Andrzejewski, Bączylas7. Dworzyński Stanisław, Bączylas8. Redaktor Radia MERKURYPOZNAŃ Mariusz Kwaśniewski9. MAG – MAR Śmiłowo, MarekOlejniczak10. Spółdzielnia Mleczarska z Go-stynia11. Pośrednictwo Ubezpiecze-niowe - Mieczysław Kasza, Czar-kowo12. Firma AKORD, Poniec13. Firma JAGRO, Kuczynka14. Sołtys wsi Łęka Wielka ŁucjaMarkowska DS

Turniej kopa

Mikołajkowe mistrzostwa

Imprezę zorganizował KlubSportowy Tiger Wielkopolska. Wrywalizacji udział wzięli zawodnicyz klubów z kilku miast w Polsce:Dzierżoniowa, Bielawy, Świdnicy,Gorzowa Wielkopolskiego, Drez-denka, Strzelec Krajeńskich, Ra-wicza, Kościana, Ponieca,Żytowiecka i Gostynia. Uczestni-kom zaproponowano następującekonkurencje: walki kalaki, walkisemi contact oraz 4 techniki spe-cjalne, przeprowadzono 3 konku-rencje Grand Champion wkategoriach: senior, seniorka i ju-nior. Dodatkowo najlepszych za-wodników i zawodniczki w 8kategoriach wiekowych nagro-dzono pucharami za najlepsze wy-

niki.- Drugie Wielkopolskie Mikołaj-

kowe Mistrzostwa Taekwondo byłydla nas ogromnym przedsięwzię-ciem organizacyjnym, nad którympracowaliśmy całą jesień – mówiKrzysztof Bednarz, prezes klubuTiger Wielkopolska i organizatorimprezy. - Dziękuję wszystkim,którzy przyczynili się do tego, byturniej mógł się odbyć: sędziom,którzy wykonali tytaniczną pracę,młodzieży z OSP Czachorowo, fo-tografom i filmowcom oraz każ-demu, kto dołożył od siebie choćmałą cegiełkę pomocy. Najwięk-szym minusem były opóźnieniaczasowe, które pojawiły się już nasamym początku i za które chciał-

bym przeprosić wszystkich zawod-ników i ich rodziców. Mimo opóź-nień turniej cieszył się bardzodobrymi statystykami i został ode-brany jako ważne wydarzenie naziemi gostyńskiej. Z wizytą przy-byli: starosta gostyński RobertMarcinkowski, burmistrz Gostynia

Turniej międzywojewódzki pod nazwą Drugie WielkopolskieMikołajkowe Mistrzostwa Taekwondo odbył się 6 grudnia wGostyniu. Zawody taekwondo zgromadziły 254 zawodnikówi zawodniczek w wieku od 4 lat, którzy rywalizowali w go-styńskiej hali sportowej ZSO.

Jerzy Kulak i senator RP MarianPoślednik. Podjęliśmy wiele inno-wacyjnych działań, które pozytyw-nie wyróżniają nas na tle innychzawodów w Polsce i wierzę, żegdy poprawimy niektóre, to w przy-szłym roku odniesiemy pełny orga-nizacyjny sukces. PK

Page 8: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 8 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Można powiedzieć, że wieś„załapała się” na XIV wiek. Pierw-sza wzmianka o niej pochodzi bo-wiem z roku 1399. Stanowiławówczas własność rodu Drze-wieckich. Później musiała byćznaczną osadą, bowiem już w roku1527 był tam dwór, okolonyrowem, do tego folwark oraz ogródwarzywny.

Właścicieli było wielu Później Drzewce należały ko-

lejno do rodzin: Drzewieckich,Krzyckich i Moraczewskich. Na-stępnie właścicielem wsi był Waw-rzyniec Rogaliński, a on napoczątku XIX wieku sprzedał ją ro-dzinie Mycielskich. Jak się oka-zało, miała jeszcze wielu innychwłaścicieli. W roku 1927 ostatnimjuż dziedzicem został Michał Żół-towski.

Około roku 1880 na terenie ma-jątku, do którego należało równieżCzarkowo, znajdowało się 18domów, w których mieszkało aż340 osób. Powierzchnia tutejszychdóbr wynosiła 723 hektary, gospo-darstwo specjalizowało się w ho-dowli bydła rasy holenderskiej. Wjego skład wchodziła też cegielnia.

Z kolei w roku 1913 było tu 27koni, 132 krowy i 212 świń, a wroku 1926 w Drzewcach znajdo-wała się zarejestrowana hodowlabydła rasy czarno-białej nizinnej.W gospodarstwie zajmowano siętakże nasiennictwem-reprodukcjącenionych odmian zbóż, ziemnia-ków i buraków cukrowych.

Dziś już chleba niktnie piecze

O tej nowszej historii sporoopowiedzieć może Irena Daniel-czak, emerytowana nauczycielka.Mieszka w budynku, gdzie obecnieznajduje się Świetlica Wiejska.Wybudowano go około roku 1880 iprzez ponad sto lat pełnił funkcjęszkoły, a później przedszkola. Totutaj pracowała pani Danielczak, atakże jej ojciec Czesław Głuchow-ski.

On pochodził ze Starachowic, zwykształcenia był pedagogiem,którego po pierwszej wojnie świa-towej skierowano właśnie do Drze-wiec. Tak działo się wówczasczęsto. W Wielkopolsce po odzys-kaniu niepodległości brakowałowykwalifikowanych kadr, w tymnauczycieli. Dlatego właśnie tuproponowano pracę oraz służ-bowe mieszkanie pedagogom z te-renów innych zaborów.

Czesław Głuchowski przepro-wadził się tutaj w roku 1923 i - jaksię miało okazać - został już dokońca życia. W miejscowej szkolebył nauczycielem i dyrektoremprzez 41 lat. Przy szkole znajdujesię nieduży, ładnie odnowiony bu-dyneczek.

- To piec chlebowy - wyjaśniaIrena Danielczak. - Moja mamawypiekała tu chleb, w ogóle pie-czywo.

Wyrzucili połowę mieszkańców

W czasie drugiej wojny świato-wej Niemcy wysiedlili połowę tutej-szych, polskich mieszkańców, a naich miejsce osadzali swych roda-ków, którzy przybyli tu z terenówZwiązku Radzieckiego. Z domuwyrzucono między innymi Cze-sława Głuchowskiego. To byłooczywiste, pełnił funkcję kierow-nika szkoły, a lokalne elity usu-wano w pierwszej kolejności.

Pani Irena wspomina, że gdyjej rodzina wróciła, to niemalwszystkie ich rzeczy znalazły się wCzarkowie, gdzie zabrał je nie-miecki gospodarz. On z kolei niezdążył ich wywieźć, gdy musiałuciekać przed Armią Czerwoną.

Wracając do budynku szkol-nego, jako ciekawostkę wartopodać, że kawałek dalej na terenieogrodu znajduje się ręcznapompa. Dziś trudno to sobie wyob-razić, ale gdy stawiano budyneknie było wodociągów i po wodęmusiano chodzić właśnie do tejstudni.

Tak samo czymś zupełnie oczy-wistym jest dla nas prąd w do-mach. Bogdan Kędziora, sołtyswsi, wyjaśnia, że podciągnięto gotu dopiero w roku 1960. Choć onsam tego nie może pamiętać, bo-wiem do Drzewiec wprowadził sięw roku 1978.

Za to dobrze pamięta tutejszegospodarstwo rolne, które wcho-dziło w skład Kombinatu Pudliszki.Przy czym, w przeciwieństwie dowielu podobnych wsi w całej Pol-sce, tutejsze zabudowania gospo-darcze są w bardzo dobrym stanie.

Był tu Adam Mickiewicz A są to zabudowania całkiem

spore, jak na małą miejscowość.To duża obora, stodoła, spichlerz.Te budynki pobudowano w ostat-niej ćwierci XIX wieku. W ogóle byłto dobry czas w dziejach wsi, bo-wiem powstał wtedy cały zespół

folwarczny oraz tak zwany zespółrezydencjonalny. Ten ostatni znaj-duje się w parku o powierzchniponad sześciu hektarów. Jeszczepod koniec XIX wieku był tamspory budynek w kształcie litery L.Być może była to przybudówkastarego dworu, który stał w tymmiejscu, zanim wybudowano drugibudynek.

Za to zachowała się piętrowaoficyna.

- W naszej wsi mieszkał AdamMickiewicz w czasie swoich wiel-kopolskich podróży - informujeBogdan Kędziora.

To prawda, potwierdzają toźródła. Nasz narodowy wieszcz byłtu w roku 1831, a gościli goówcześni właściciele majątku - ro-dzina Mycielskich.

Ta rodzina zrobiła najwięcej

Przy czym koniecznie podkre-ślić należy, że najintensywniejszyrozwój tutejszego majątku zwią-zany jest z rodziną Żółtowskich, tooni bowiem postawili zabudowaniagospodarcze, administracyjne orazdwór, który widzimy obecnie. Teraznależy on do spółki rolnej, która tuadministruje i robi imponujące wra-żenie. Jest starannie wyremonto-wany i zadbany, w budynkuznajdują się biura oraz mieszka-nia.

Na koniec warto jeszcze po-święcić kilka słów jak najbardziejwspółczesnym dziejom wsi. Nie-dawno wyczyszczono jeden zeznajdujących się tu stawów,wkrótce zostanie zarybiony.

- Został jeszcze jeden staw,wierzę, że i ten z czasem uda sięwyczyścić, a później i w nim pły-wać będą ryby - stwierdza B. Kę-dziora.

DAMIAn SZyMCZAK

I to zabytków zadbanych, które znajdują się w dobrym sta-nie. To właśnie Drzewce, wieś z niewątpliwie ciekawą histo-rią. Tą dawną, jak i najnowszą.

Wieś pełna zabytków

Page 9: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 9 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Prawdziwehistorie

Z Kamilem chodziłam do szkołypodstawowej, a potem do średniej.W liceum co prawda byliśmy wdwóch różnych klasach, ale widy-waliśmy się codziennie. Uprawia-liśmy też ten sam sport, biegaliśmyna długich dystansach. Nasz tre-ner organizował mnóstwo obozów,treningów, wyjazdów. Zawsze byłtam również Kamil. Nic dziwnego,że się zaprzyjaźniliśmy.

Kamil wyznał mi miłość tuż pomaturze. Wybierał się na studia ichciał, abym wiedziała, że będziedo mnie przyjeżdżał, że jestem ko-bietą jego życia, że kiedyś zało-żymy rodzinę. Dziś trudno minawet przypomnieć sobie, jakwtedy zareagowałam. Na pewnobyłam uradowana, poczułam sięważna, może nawet szczęśliwa.Chyba jednak nie wierzyłam, że towyznanie Kamila zmieni coś w na-szym życiu. Może to nie był tenmoment, ta chwila? Może zawcześnie?

Kamil naprawdę wyjechał nastudia. Ja poszłam do pracy. Oczy-wiście pisywaliśmy do siebie.Kamil często dzwonił, co miesiącbył w domu, więc się spotykaliśmy.Ale moje życie układało się ina-czej. W małym miasteczkuwszyscy się znają, stworzyliśmypaczkę przyjaciół i organizowa-liśmy sobie własne rozrywki. Kino,wyjazdy, trochę biegów, trochę tań-ców. Było mi dobrze, bezpiecznie.Rodzice akceptowali moich znajo-mych, lubili, jak zapraszałam ichdo domu, czasem razem z namiwybierali się na imprezę. Wspomi-nam ten czas jako beztroski i we-soły. Kamil nie brał w nim udziału.

Skoro opowiadam szczerze omoim życiu, nie będę ukrywać, żezaszłam w ciążę. To nie była przy-padkowa znajomość, czy chwilowezauroczenie. Naprawdę chciałambyć z Maćkiem. Ciąża przyspie-szyła tylko decyzję. Wzięliśmyślub, kiedy skończyłam dwadzie-ścia trzy lata.

I teraz powinnam opowiedziećo całym moim małżeńskim życiu.Byłoby tego sporo i to zarównotych dobrych chwil, jak i trudniej-szych, a nawet bardzo ciężkich.Ale nie to jest powodem moichzwierzeń. Powiem więc tylko okilku. Na pewno najszczęśliwsi by-liśmy, kiedy urodziła się Basia.

Mieszkaliśmy jeszcze z rodzicami,więc było nam naprawdę dobrze.Rodzice rozpieszczali maleństwo,a my dalej czuliśmy się jak narze-czeni. Zresztą Basia zawsze spra-wiała nam radość, do dziś. Mójmąż namówił mnie na studia. Ro-biłam je oczywiście zaocznie, aMaciek bardzo dużo mi pomagał.Przede wszystkim zajmował siędomem, kiedy ja wyjeżdżałam.Wtedy byliśmy już na swoim. Dużopodróżowaliśmy, co roku byliśmyna wczasach, z Basią zwiedziliśmycałą Polskę. Nieraz zastanawiałamsię, czy tak wygląda szczęście.Czy spokojna poukładana co-dzienność wystarcza za wszystko?Także za Kamila?

A potem przyszły te najtrudniej-sze chwile. Maciej zachorował.Walczyliśmy o jego życie przezkilka miesięcy. Dzień po dniu,potem już godzina po godzinie.Odszedł na zawsze po prawiedwudziestu latach naszego wspól-nego życia. Nie mogłam uwierzyć,że jestem wdową. Nie lubiłam tegosłowa.

Mówi się, że czas leczy rany.Pewnie tak jest, tylko że nie wy-rzuci z pamięci i z serca wszyst-kiego, co przecierpieliśmy. Trzebato sobie jakoś poukładać, znaleźćmiejsce na wspomnienia, pielęg-nować to, co dobre, wreszcie po-godzić się z losem. Mnie to zajęłokilka lat. Bardzo pomogła mi Basia.To mądra i kochana dziewczyna.

No więc wracam do mojegodzisiejszego życia i tej planowanejzmiany, o której mówię, że jestjedną wielką niewiadomą. I którejsię trochę boję, ale na którą cze-kam. Chcę być szczęśliwa.

Moja Basia ciągle namawiałamnie na wyjazdy. Chciała, bym takjak kiedyś brała udział w wyciecz-kach i wczasach. Na początek zemną jeździła, abym nie czuła sięsamotna. Teraz wyjeżdżam jużsama. Oczywiście nie tak często,ale raz, dwa razy w roku fundujęsobie taki luksus. Wyobraźciesobie, że w ubiegłym roku poje-chałam do Włoch. To była zwykładwutygodniowa wycieczka, by-liśmy w Rzymie, we Florencji, wPadwie. Któregoś dnia, zwyczajniena ulicy, nagle zobaczyłam Kamila.Poznałam go od razu, od pierw-szego spojrzenia. Byliśmy tak zdzi-

Mam ponad czterdzieści lat i zaczynam życie od nowa. Zmie-niam niemal wszystko i nie ukrywam, że trochę się tego boję.Ale jestem szczęśliwa. Opowiem o tym po kolei.

wieni tym spotkaniem, że odebrałonam mowę. Oczywiście tylko nachwilę, bo potem wpadliśmy sobiew ramiona. Już nie zwiedzałamRzymu, już nie szłam dalej na wy-cieczkę. Usiedliśmy w kawiarencei gadaliśmy, gadaliśmy….

Kamil na stałe wyjechał doWłoch kilka lat temu. Wiedziałoczywiście o moim małżeństwie i oBasi, jednak nie śledził mojegożycia. Pogodził się z tym, że wy-brałam inaczej. Sam jednak nigdysię nie ożenił. Dalej jest kawale-rem, teraz takim dorosłym, mę-skim. Popatrzyłam na niego jak

kiedyś, po maturze. Zaczynam od nowa i nie ukry-

wam, że jestem zakochana. Kamilwraca do kraju, już kupił mieszka-nie. Przeprowadzam się do niego,weźmiemy ślub. Basia zostanie wnaszym mieszkaniu. Ona też zna-lazła miłość swojego życia. Mamnadzieję, że spotka nas wszystko,co najlepsze. A w sercu zawszebędzie miejsce dla Maćka, dał mityle dobrych dni i dał mi Basię.Kamil to rozumie.

SPISAŁA HALInA SIeCIńSKA

Prawdziwe Historiew formie darmowego eBook’a

dostępne pod adresemwww.halpress.eu/ph

Page 10: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 10 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Filip ze złotym medalem

Filip Glura z Ponieca wy-walczył kolejny złoty medalmistrzostw Polski w trójbojusiłowym. Zwyciężył w swejgrupie wiekowej.

Mistrzostwa Polski seniorów ijuniorów odbyły się 7 grudnia wdolnośląskim Pieńsku. Filip Glurato reprezentant najlepszego w Pol-sce klubu trójboju siłowego KobryJass Kościan.

Zawodnik z Ponieca po cięż-

kiej i zawziętej rywalizacji stanął nanajwyższym podium, zajmującpierwsze miejsce w grupie junio-rów do lat 18 oraz czwarte w gru-pie do lat 20. Startował w kategoriiwagowej do 93 kilogramów.

Podczas mistrzostw pobił swójrekord życiowy, łącznie uzyskałwynik 625 kilogramów. W po-szczególnych bojach było to: przy-siad - 240 kg, wyciskanie - 160 kgoraz martwy ciąg - 225 kg.

DS

W niedzielę, 18 stycznia, odbył się kolejny mecz ligowy tenisis-tów Sekcji Piast Poniec. Przeciwnikiem był Spartakus Kąkolewo.Spotkanie było bardzo zacięte, o czym świadczy końcowy wynik- 9:9. Najlepsze spotkanie rozegrali Mateusz Wojciechowski, zdo-bywając komplet punktów oraz Arkadiusz Płoszajczak. Pozostaliuczestnicy turnieju to: Adrian Olejniczak, Dominik Szczepaniak,Dominik Urbaniak. / DS

Wędkarze planują nowy sezonCzłonkowie Zarządu Koła PZW

Perkoz w Poniecu zebrali się na spot-kaniu, podczas którego omawiali planyna nowy 2015 rok. Między innymi ter-minarz zawodów, a także przygotowy-wali materiały na walne zebraniesprawozdawcze.

Warto przypomnieć, że Koło PZWPerkoz istnieje od marca 1976 roku,kiedy to założyło je trzydziestu wędka-rzy. Spośród nich żyją jeszcze: AndrzejMirecki, Stanisław Goldmann, Cze-sław Dechnik i Andrzej Jankowski.

Po dużych zmianach Do końca roku 1976 prezesem był

Kazimierz Zieliński (ówczesny naczel-nik poczty). Później cztery kadencje,czyli 16 lat, tę funkcję sprawował Ma-rian Lokś, od 1993 do 2008 roku Bole-sław Rosik, w latach 2009-2012Mieczysław Matuszewski. Natomiastod roku 2013 prezesem jest WojciechPrzybylak. Oprócz niego w skład Za-rządu wchodzą: Jacek Tórz-wicepre-zes, Norbert Lindner-sekretarz,Mirosław Mikołajczyk-kapitan spor-towy, Edward Brink-przewodniczącyKomisji Rewizyjnej, Mieczysław Mi-chalak, Andrzej Mirecki-skarbnik. Nor-bert Lindner prowadzi stronęinternetową znorbertemnaryby.pl, naktórej można znaleźć wszystkie infor-macje związane z działalnością Koła.

Na początku lat 80. wędkarze zPonieca razem z Kołem z Bojanowazorganizowali pierwszą “świętą wojnę”która co roku - do dzisiaj - kończysezon wędkarski tych dwóch kół. Re-

gularnie brali udział w ogólnopolskichzawodach organizowanych do lat dwu-tysięcznych przez przedsiębiorstwoMetalplast z Leszna. Zawody odby-wały się na Jeziorze Przemęckim wOlejnicy, często startowało tam ponadsto drużyn. W ostatniej imprezie zajęlidrugie i trzecie miejsce. Rokrocznie re-prezentują też okręg na mistrzostwachPolski.

Obecnie do Koła należą 142 osobyw wieku od 10 do 85 lat z terenu: Po-nieca, Leszna, Rawicza, Gostynia,Krzemieniewa, Bojanowa, Pępowa iKrobi. To średniej wielkości Koło w2012 roku liczyło aż 227 wędkarzy.

Spadek ich liczby wynika z proza-icznej przyczyny. 1 stycznia 2013 rokupowstało Ponieckie StowarzyszenieWędkarskie Perkoz. Ma ono osobo-wość prawną. To konieczne, by mogłoprowadzić zbiornik w Dzięczynie. Teni inne stawy ponieccy wędkarze dzie-rżawili od roku 1998, jednak dalsze ichużytkowanie nie było możliwe, ponie-waż Koło PZW statutowo nie posiadaosobowości prawnej.

Zdecydowana większość wędka-rzy z Perkoza została członkami PSWPerkoz, rezygnując z członkostwa wPZW. Ponadto niektórzy są członkamiKlubu Wędkarstwa Spławikowego Hy-dromak Poniec.

Od wiosny do jesieni Spotkanie Zarządu odbyło się tuż

przed świętami, bo 22 grudnia, w sie-dzibie Koła w budynku biblioteki. Za-jęto się wtedy opracowaniem budżetu

na rok 2015, przygotowaniem rocz-nego walnego zebrania sprawozdaw-czego, które ma się odbyć w lutym, a -co najważniejsze, opracowaniem ka-lendarza tegorocznych imprez.

Był też czas na krótkie podsumo-wanie minionego sezonu. W roku 2014zorganizowali szesnaście zawodów. Wtym tradycyjne już o spławikowe i spin-nigowe mistrzostwo Koła, PucharDzięczyny, Puchar PrzewodniczącegoRady Miejskiej Ponieca czy PucharHuty Szkła Gloss.

W planach mają założenie szkółkiwędkarskiej oraz sekcji spinningowej idla karpiarzy.

Plan zawodów i wędkarskichimprez PZW Perkoz w tym roku wy-gląda następująco. Jak widać, na je-ziorach i wodnych zbiornikachrywalizować będą od wiosny do je-sieni.

22 marca 2015 – Jezioro Krzywiń-skie – otwarcie sezonu

19 kwietnia 2015 – zbiórka Łęgoń– pierwsza tura mistrzostw Koła

26 kwietnia 2015 – zbiornik Po-rąbka – obie strony – druga tura mist-rzostw Koła

7 czerwca 2015 – staw sportowy -Puchar Przewodniczącego Rady

16 sierpnia 2015 – zbiornik PłoćRawicz – Puchar Gloss

20 września 2015 – zbiornik Po-średnik Pawłowice – Derby Poniec -Bojanowo

Grand Prix kategoria SPINNING -wspólne dla członków PSW Perkoz iPZW Perkoz Poniec - 3 maja 2015 –

Dzięczyna27 września 2015 – zalew Ry-

dzyna25 października 2015 – zbiornik

Pośrednik PawłowiceGrand Prix kategoria KARPIARZ –

wspólne dla członków PSW Perkoz iPZW Perkoz Poniec

21 czerwca 2015 – karpiowe nr 123 sierpnia 2015 – karpiowe nr 26 września 2015 – karpiowe nr 3Te zawody zostaną rozegrane

prawdopodobnie na następującychzbiornikach :

- Rostarzewo- Sączkowo- Pośrednik PawłowiceZawody dodatkowe na Dzięczynie:11/12 lipca 2015 – zawody su-

mowe – OTWARTE DLA WSZYST-KICH WĘDKARZY

17 maja 2015 – Puchar Dzięczyny– OTWARTE DLA WSZYSTKICHWĘDKARZY

13/14 czerwca 2015 – PucharSklepu Anny Mikołajczak – OTWARTEDLA WSZYSTKICH WĘDKARZY

26 lipca 2015 – Puchar Oldboy55+ - dla członków PSW Perkoz i PZWPerkoz Poniec

30 sierpnia 2015 – Puchar Bur-mistrza Ponieca – OTWARTE DLAWSZYSTKICH WĘDKARZY

13 września 2015 – Puchar Staro-sty Gostyńskiego – dla drużyn z kółPZW powiatu gostyńskiego

DAMIAn SZyMCZAK

Page 11: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 11 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Część 1 Niżej prezentowany tekst

przedstawia sylwetki niektórych po-wstańców wielkopolskich i żołnierzyz wojny polsko – bolszewickiej,związanych z Poniecem. Powstałon głównie na podstawie pracy Ro-mana Tomaszewskiego pt. “Wysi-łek militarny mieszkańców ziemigostyńskiej w walkach o kształt gra-nicy wschodniej II Rzeczypospolitej(1918 – 1920)”. Autor, już nieżyjący,był regionalistą i nauczycielem Li-ceum Ogólnokształcącego w Go-styniu.

Jednym z pochowanych na po-nieckim cmentarzu powstańcówjest Ignacy Ciesielski, urodzony w1899 r. w Luboni. W trakcie po-wstania walczył pod Janiszewem iMiechcinem. Następnie walczył wwojnie polsko – bolszewickiej. Podemobilizacji zamieszkał w Śmiło-wie. Pracował jako robotnik nakolei, przy budowie dróg i w cegielniw Sowinach. Zmarł w 1974 r. PiotrFilipowiak urodził się w 1895 r. wDzięczynie. Do szkoły elementarnejuczęszczał w Poniecu. Podobniejak tysiące Polaków, został wbrewswej woli powołany do armii nie-mieckiej z chwilą wybuchu I wojnyświatowej w 1914 r. Po zakończe-niu wojny powrócił w rodzinnestrony. Od 20 stycznia 1919 r. wal-czył w szeregach powstańczych,między innymi pod Miejską Górką,Rawiczem i Kępnem. Po wojniepolsko – bolszewickiej pozostał wszeregach wojska jako podoficerzawodowy. W związku ze złym sta-nem zdrowia został w 1935 r. zwol-niony ze służby i zamieszkał wPiaskach, gdzie pełnił funkcję kie-rownika piekarni. W czasie II wojnyświatowej został wysiedlony do Ge-neralnej Guberni. Tutaj zaangażo-wał się w konspiracyjną działalnośćw szeregach Armii Krajowej. Zmarłw 1984 r. Został pochowany nacmentarzu w Strzelcach Wielkich.Jego młodszy o trzy lata brat – Wa-lenty Filipowiak - ukończył szkołęelementarną w Poniecu. W 1916 r.,wcielono go do armii niemieckiej.Na froncie zachodnim dostał się doniewoli angielskiej, co było dlaniego wybawieniem od służby wznienawidzonym pruskim mundu-rze. Wykorzystał okazję i wstąpił dotworzącej się wówczas we FrancjiArmii Polskiej pod dowództwem ge-nerała Józefa Hallera, nazywanejod koloru mundurów „błękitnąarmią”. Jako żołnierz tej armii wróciłdo Polski. Nie zdążył wziąć udziałuw powstaniu wielkopolskim, alewalczył dzielnie na froncie wschod-

nim w wojnie przeciwko bolszewi-kom. O jego godnej podziwu posta-wie świadczy kilka awansów, dziękiktórym w przeciągu zaledwie kilkumiesięcy od stopnia szeregowcadoszedł do plutonowego i ukończyłkurs podoficerski. Po demobilizacjido końca życia mieszkał w Pępo-wie. Tutaj też został pochowany w1974 r. na miejscowym cmentarzuparafialnym. Dzieje braci Filipowia-ków świadczą, jak dramatycznebyły losy Polaków, których wojennylos rzucał w różne miejsca Europy.

Nieco starszy od nich LudwikKajoch urodził się w 1887 r. w Wy-dawach. Jego ojciec Michał pełniłfunkcję włodarza (zarządcy) ma-jątku Mycielskich. W 1901 r. ukoń-czył szkołę elementarną w Poniecu,a następnie uczył się zawodu. Od1904 r. pracował w odlewni w Gło-gowie, a później w Poznaniu i Lesz-nie. W latach 1907- 1909 odbyłobowiązkową służbę wojskową wPoznaniu. Z chwilą wybuchu wojnyzostał już 2 sierpnia 1914 r. zmobi-lizowany i aż do jej końca walczyłna froncie zachodnim i wschodnim.Dosłużył się stopnia plutonowego.Jego doświadczenie bojowe bardzoprzydało się w powstaniu wielko-polskim. Dowodził plutonem wkompanii Wacława Koteckiego. Pozawarciu rozejmu służył w szere-gach 6. Pułku Strzelców Wielkopol-skich, który walczył na fronciewschodnim przeciw bolszewikom.Zmarł w 1973 r. w Lesznie. Pocho-wano go na miejscowym cmenta-rzu. Ludwik Kajoch spędził wszeregach wojskowych ponad 10lat życia, w tym większość w wa-runkach wojennych. Było to więcżycie pełne poświęcenia dla Polski,bo także w okresie pokoju, po de-mobilizacji, działał aktywnie w or-ganizacjach kombatanckich pow-stańców wielkopolskich.

Z Czarkowa pochodził AntoniKaźmierczak, urodzony w 1898 r.W swojej rodzinnej wsi ukończyłszkołę elementarną. Do szeregów

powstańczych wstąpił 7 stycznia1919 r. Służył pod rozkazami LeonaWłodarczaka. Walczył pod Pawło-wicami. Podobnie jak większośćuczestników powstania, nie zakoń-czył bojowego szlaku z chwilą pod-pisania rozejmu w Trewirze. 6. PułkStrzelców Wielkopolskich, w którymsłużył, walczył następnie na fronciewschodnim. Po demobilizacji osiadłw Rokosowie, gdzie pracował jakorobotnik rolny. Po II wojnie świato-wej, dzięki reformie rolnej, prowa-dził własne gospodarstwo rolne.Zmarł w 1989 r. Pochowany nacmentarzu w Poniecu. Był jednymz najdłużej żyjących powstańców.

Znaną postacią jest dowódcakompanii ponieckiej Michał Kaź-mierczak. Ze względu na wagę tejosoby przytoczę pełny biogrampióra Jarosława Wawrzyniaka.„Urodził się w Śmiłowie w rodziniePiotra i Agnieszki, z domu Larskiej.Szkołę ludową 6-klasową ukończyłw Sowinach, następnie przez 4 latauczęszczał do gimnazjum. W latach1904-06 odbywał służbę wojskowąw armii niemieckiej w 37. Pułku Fi-zylierów w Krotoszynie. W 1914 r.zmobilizowany na wojnę, walczyłna froncie wschodnim i zachodnim(m. in. w 46. Pułku Piechoty ArmiiNiemieckiej). Zdemobilizowany wXI 1918 r. w stopniu starszego sie-rżanta, wrócił do Ponieca. 7 I 1919r. wstąpił do oddziałów powstań-czych w Poniecu, zorganizował iobjął dowództwo kompanii ponie-ckiej. Na jej czele 26 I 1919 r. wal-czył o Miechcin, gdzie zdobyto 3ckm-y, 2 lkmy, 2 miotacze min z 250granatami, 50 karabinów ręcznychz 12 tys. sztuk amunicji, do niewoliwzięto 25 jeńców (za ten czyn od-znaczony został później OrderemVirtuti Militari). 12 II 1919 r. z Sowinprzeprowadził skuteczny wypad nafolwark Klapowo. 29 II 1919 r. od-parł atak na Sowiny. Następnie zos-tał przeniesiony na odcinek„Osieczna”, gdzie 10 IV 1919 r. wal-czył w potyczce pod Klonówcem.

Dalej służył w 6. Pułku StrzelcówWlkp. (późniejszym 60. Pułku Pie-choty), z którym uczestniczył w ko-lejnych walkach na fronciewielkopolskim, następnie w 1920 r.na froncie wschodnim. Po wojniepozostał w wojsku, służąc w stop-niu chorążego w 60. Pułku Piechotyw Ostrowie Wlkp. W 1935 r. prze-szedł na emeryturę wojskową.Zmobilizowany w 1939 r. brał udziałw kampanii wrześniowej, w wynikuczego dostał się do niewoli nie-mieckiej. Po zwolnieniu z niewoliwrócił do Ponieca. Poszukiwanyprzez Gestapo ukrywał się pod na-zwiskiem „Kaczmarek” w okolicachPonieca i w Ostrowie Wlkp. Aresz-towany w 1943 r., do końca wojnyprzebywał w obozach koncentra-cyjnych. Po zakończeniu wojny po-nownie zamieszkał w Poniecu. Wlatach 1945-56 pełnił funkcję ko-mendanta Przysposobienia Woj-skowego. Był prezesem kołaZBoWiD w Poniecu. Odznaczonym. in.: Orderem Virtuti Militari nr4744, Złotym Krzyżem Zasługi, Me-dalem Niepodległości, Wielkopol-skim Krzyżem Powstańczym. Zmarłw Poniecu. Pochowany został naponieckim cmentarzu obok gro-bowca poległych powstańców wiel-kopolskich”.

ŹródłaBauer P., Jankowiak S., Ziemia

Gostyńska w Powstaniu Wielkopol-skim 1918/1919, Gostyń 1988;

Kic A., Bohaterom. PowstanieWielkopolskie 1918-1919, maszy-nopis, Poniec 1968 (www. wbc.poznan. pl);

Tomaszewski R., Wysiłek mili-tarny i materialny mieszkańcówziemi gostyńskiej w walkach okształt granicy wschodniej II Rze-czypospolitej (1918-1920), Gostyń2002.

Ilustracje na podstawie pracyRomana Tomaszewskiego.

GRZeGORZ WOJCIeCHOWSKI

SYLWETKI PONIECZANuczestników walk o niepodległość i granice Polski po I wojnie światowej

Walenty FilipowiakAntoni KaźmierczakMichał Kaźmierczak

Page 12: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 12 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Page 13: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 13 ]WIEŚCI Z GMINY PONIECKalendarium ponieckie

Działo się w SarbinowieCzęść 1:

1310 – Nazwa wsi w źródłach pojawiła się po raz pierwszy, gdy Henryk, książęwielkopolski i głogowski, ustanowił dystrykt w Poniecu. Sarbinowo znalazło się wjego granicach.

1369 – W źródłach występuje Dzierżek Sarbinowski, który wraz z innymi ryce-rzami wielkopolskimi zobowiązał się po śmierci króla Kazimierza uznać swympanem księcia oleśnickiego Konrada.

1386 -Tomisław Złotnicki ze Złotnik koło Poznania pozwał Abdanka (Habdank)i Piotra oraz Jana i Janusza o Sarbinowo.

1391 - Tworzyjan (Florian) z Sarbinowa z braćmi toczył proces z Jaśkiem (osobanieznana) z powodu zabójstwa siostry. Z powodu uszkodzenia notatki brak bliż-szych informacji o wydarzeniu.

1402 – Dalszy ciąg procesu sądowego między Tomisławem Złotnickim a wspom-nianymi wcześniej Abdankiem i Januszem o Sarbinowo i Oczkowice. Sprawa ciąg-nęła się również w roku następnym, gdy Tomisław pozwał Szczedrzyka z Konar oOczkowice, a Janusza i Abdanka ponownie o Sarbinowo. Sprawa trafiła przed sądkrólewski. W 1404 r. król Władysław Jagiełło w dokumencie przysądnym przyznałSarbinowo Tomisławowi.

1409 - Mikołaj z Miejskiej Górki, syn Wojciecha, kanclerz poznańskiej kapitułykatedralnej, zapowiada, że posiada prawo bliższości do Sarbinowa i Oczkowic. Niktnie zgłosił sprzeciwu.

1409 – 1423 – Sarbinowo w rękach Mikołaja z Miejskiej Górki. W tym okresie to-czył procesy graniczne z sąsiadami. W 1412 r. Mikołaj spiera się z Januszem Ab-dankiem z powodu zniszczenia kopca granicznego między Sarbinowem aPrzyborowem. Źródła z lat 1421-1423 notują ciąg dalszy sporu o tę samą granicę.W 1414 r. Mikołaj otrzymał prawo rozgraniczenia Sarbinowa z wsią Dzięczyną, na-leżącą do Nikła Dzięczyńskiego (przypuszczalnie Zenwicza) przy pomocy opola, toznaczy z udziałem starców opolnych. W 1418 r. Mikołaj zobowiązał się odnowićwspomniane kopce. W ustalonym dniu obie strony miały być przy tym obecne. Wtymże roku również doszło do odnowienia granicy między Sarbinowem a wsią Kaw-cze i kopców na granicy Sarbinowa i wsi Karsiec (Karzec). Koszty odnowienia wwysokości 3 grzywien poniósł Bełczek z Rokosowa i ze wsi Karsiec (Karzec).

1410 - Wojciech Jastrzębiec, biskup poznański, określił dochody parafii Poniec.Należały do niej m. in. dziesięcina i meszne po 2 ćwierci (mensura) żyta i owsa złanu z Sarbinowa.

1423 – Mikołaj z Miejskiej Górki dał swym bratankom Wyszocie i Łukaszowi,synom Jakuba, 1/3 miasta Miejska Górka oraz m. in. wieś Sarbinowo.

1457 - Piotr, kleryk z Sarbinowa i dzwonnik w Poniecu, pozwał BartłomiejaKwaśnego z Sarbinowa o 100 grzywien szkody z powodu zniesławienia. Bartłomiejzłożył doniesienie, iż Piotr sprzedawał krzyżmo osobom trudniącym się czarami.Osoby te miały dodawać krzyżmo do piwa, aby było ono chętniej kupowane w karcz-mach. Na skutek tego donosu Piotra zwolniono z funkcji dzwonnika i miał on za-płacić 4 grzywny kary.

Źródła: • Słownik historyczno – geograficzny ziem polskich w średniowieczu

http://www. slownik. ihpan. edu. pl/search. php?id=20625&q=MIech-cin&d=0&t=0 (dostęp 15. 01. 2015)

• Robert Grupa. Nowa Gazeta Gostyńska, nr 1- 2, 2006 GRZeGORZ WOJCIeCHOWSKI

Lekarz weterynarii Roman Szymański radzi...

Warunki uboju zwierząt w gospodarstwie na użytek własnyPosiadacz zwierząt gospodarskich ma prawo od ich uboju naterenie własnego gospodarstwa lub gospodarstwa prowa-dzącego ubój zwierząt pochodzących z innych gospodarstw.W obydwu przypadkach jest to ubój własnych zwierząt gos-podarskich, w celu pozyskania mięsa na użytek własny. Wa-runkiem uboju jest spełnienie wymagań dotyczących zdrowiazwierząt, warunków uboju i badania poubojowego mięsa.

Na 24 godziny przed ubojem posiadacz zwierząt gospodarskich lub pro-wadzący gospodarstwo, na terenie którego będą ubite inne niż utrzymywanew tym gospodarstwie zwierzęta, informuje właściwego Rejonowego LekarzaWeterynarii, który jest przedstawicielem Powiatowego Lekarza Weterynarii,na piśmie o zamiarze przeprowadzenia uboju. W przypadku uboju cieląt do6. miesiąca życia, owiec i kóz, w informacji musi się znaleźć oświadczenie ozutylizowaniu na własny koszt materiału szczególnego ryzyka (SRM) po-przez zgłoszenie i oddanie za pokwitowaniem do zakładu utylizacyjnego.

Uwaga - ubój bydła powyżej 6 miesięcy jest niedopuszczalny poza rzeź-nią. Materiałem szczególnego ryzyka (SRM) w przypadku owiec i kóz (do12. miesiąca życia) są: jelito biodrowe, migdałki, śledziona, stałe odpady po-wstające przy uboju i obróbce poubojowej ww. mające kontakt z SRM.

SRM w przypadku owiec i kóz powyżej 12 miesięcy życia to oprócz ww.także rdzeń kręgowy, czaszka łącznie z mózgiem i gałkami ocznymi, orazstałe odpady powstające przy uboju i obróbce poubojowej mające kontakt zSRM.

Materiałem szczególnego ryzyka (SRM) w przypadku cieląt (do 6 mie-siąca życia) są: migdałki, jelita od dwunastnicy do odbytnicy, krezka orazstałe odpady powstające przy uboju i obróbce poubojowej, mające kontaktz SRM.

Z wydanych aktów prawnych wynika bezwzględny nakaz badania nawłośnie mięsa świń i nutrii, poddanych ubojowi na terenie gospodarstwa orazmięsa dzików odstrzelonych na użytek własny.

Próbę do badania pobiera:1. Urzędowy lekarz weterynarii w przypadku, gdy tusza podlega badaniu

poubojowemu.2. Posiadacz mięsa w przypadku dzików i uboju zwierząt na terenie włas-

nego gospodarstwa:a. świnie - łapki przepony - przejście części mięśniowej w ścięgnistą

przepony,b. dziki - do badania pobiera się próbki z kilku miejsc tuszy: z przepony,

mięśni międzyżebrowych, żuchwy, języka i mięśni kończyn. W ilości 50 gra-mów próbki zbiorczej. Nie jest to wymysł badającego, ale podyktowane tojest bezpieczeństwem zdrowia potencjalnego konsumenta

3. Podmiot dokonujący uboju zwierząt pochodzących z innych gospo-darstw. Mięso świń, nutrii i dzików nie może zostać spożyte przed badaniemna obecność włośni i uzyskaniem zaświadczenia o przeprowadzeniu bada-nia z wynikiem ujemnym.

Warunki uboju zwierząt na użytek własny:1. Uboju może dokonywać przyuczony bojowiec, po pozbawieniu zwie-

rzęcia świadomości.2. Zabrania się uśmiercania zwierząt z udziałem dzieci lub w ich obec-

ności.3. Akt uboju należy zgłosić w Biurze Powiatowym ARiMR, zwrócić pasz-

port w przypadku cielęcia oraz zniszczyć kolczyki ubitych zwierząt we włas-nym zakresie.

Ponadto podmiot prowadzący gospodarstwo, w którym dokonywany jestubój zwierząt pochodzących z innych gospodarstw zapewnia:

a. niezwłoczny ubój zwierząt po przybyciu do zakładu, w którym prowa-dzony jest ubój,

b. miejsce lub pomieszczenie do przeprowadzania ogłuszania, wykrwa-wiania i wytrzewiania zwierząt.

Miejsce to powinno być odizolowane od pomieszczeń gospodarskich, wktórych utrzymywane są zwierzęta, mieć dostęp do bieżącej wody oraz za-pewnić odpowiednią przestrzeń roboczą do przeprowadzania wszelkichczynności w sposób zapobiegający zanieczyszczeniu mięsa:

1. Właściwe warunki przechowywania ubocznych produktów ubojowychpochodzenia zwierzęcego, w tym SRM.

2. Prowadzi ewidencje przeprowadzanych w gospodarstwie (zakładzie)ubojów. Działalność polegająca na uboju zwierząt gospodarskich pocho-dzących z innych gospodarstw wymaga zgłoszenia w Powiatowym Inspek-toracie Weterynaryjnym, który sprawuje nadzór nad jego działalnością.

Poniecka gromada zuchowa postanowiła odchodzić Dzień Babci iDzień Dziadka po swojemu... czyli po zuchowemu! Impreza odbyła się wsobotę, 24 stycznia. Babcie i dziadkowie zostali zaproszeni na zbiórkę.Mieli okazję zobaczyć, jak ich wnuczęta bawią się na piątkowych spotka-niach. Dzieci musiały odczytać zaszyfrowane wiadomości, a dziadkowierozpoznać swoje zuchy po butach i po głosie oraz odpowiedzieć na pyta-nia podczas quizu. Uroczysta zbiórka zakończyła się wspólnym śpiewem,wesołym pląsem oraz kręgiem przyjaźni. /PK

Page 14: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 14 ]

Rozwiązanie powstanie po przeniesieniu liter oznaczonych cyframi od 1do 15 do odpowiednich kratek poniżej. Prawidłowe rozwiązanie należy prze-pisać na kartkę i wysłać lub dostarczyć do Gminnego Centrum Kultury SportuTurystyki i Rekreacji w Poniecu. Rozwiązanie można też przesłać e-mailemna adres [email protected]. Prosimy pamiętać o podaniu imie-nia, nazwiska i adresu zamieszkania. Wśród nadawców prawidłowych od-powiedzi wylosujemy nagrodę. Na rozwiązania czekamy do 15 lutego.Rozwiązanie poprzedniej krzyżówki brzmiało: CZeKAMy nA PRAWDZIWĄZIMĘ. Nagrodę wylosowała Maria Chudobska z Bojanowa . Zapraszamydo GCKSTiR po odbiór nagrody.

HOROSKOPBaran 21.03-19.04

Najwyższy czas przestać kalkulo-wać i ruszyć za głosem serca. Możeteraz warto powiedzieć „tak”. W pracywięcej obowiązków, nie zapominaj, żemasz też przyjaciół i rodzinę. Skon-troluj zdrowie.

Byk 20.04-20.05Nie zawiedziesz przyjaciół, którzy

poproszą Cię o pomoc. Przy okazjiodnowisz też stare znajomości. Za-planuj kilka dni urlopu. W drugiej po-łowie miesiąca spotka Cię coś bardzomiłego.

Bliźnięta 21.05-21.06Zajmiesz się naprawianiem tego,

co działa źle. Przy podejmowaniu de-cyzji posłuchaj rady przyjaciół. W ro-dzinie zapowiada się kilka spotkań,które mogą zmienić coś w Waszej co-dzienności. Dobre finanse.

Rak 22.06-22.07Czeka Cię udany miesiąc. Przede

wszystkim będziesz miała czas, byzająć się sobą. Uda Ci się wyjazd ibardzo korzystne zakupy. Oczekujwiadomości od dalszej rodziny.

Lew 23.07-22.08Wkrótce możesz liczyć na suk-

cesy w pracy. Być może będzie nawetpodwyżka. W domu nieco zamiesza-nia z dziećmi, ale wszystko skończysię dobrze. Skorzystaj z zaproszeniana imprezę.

Panna 23.08-22.09Znajdź czas na romantyczne spot-

kania. Ty i Twój partner tego potrze-bujecie. W pracy postaw na większąsamodzielność. Zrób sobie zaległebadania kontrolne, nie bagatelizujprzemęczenia.

Waga 23.09-22.10Chyba znalazłaś tego jedynego.

To więcej niż zauroczenie, więc nielekceważ uczucia. Spróbuj zagrać wjakąś loterię, gwiazdy wróżą szczę-ście. Odezwij się do pewnego Lwa.

Skorpion 23.10-21.11Zbliżają się dobre dni na życie to-

warzyskie. Będą spotkania, imprezy,wyjazdy. Z części z nich warto sko-rzystać. Ale uważaj na wydatki, pie-niądze będą Ci potrzebne na pewienważny projekt.

Strzelec 22.11-21.12Dobry czas dla wszystkich par: i

małżeństw, i narzeczonych. Wartorazem wybrać się na kilka dni urlopu.W pracy lepsze dni, a w perspektywiewiększe pieniądze.

Koziorożec 22.12-19.01Wyjaśnij nieporozumienia w

pracy, bo sprawa przerodzi się w kon-flikt. W domu czekają Cię zmiany -może remont, może przeprowadzka.Zwróć uwagę na kogoś, komu naTobie bardzo zależy.

Wodnik 20.01-18.02Planety sprzyjają współpracy z

ludźmi. Dobrze układać Ci się będąkontakty w pracy. Poznasz też bardzointeresującą osobę. Oczekuj wiado-mości od dalszej rodziny.

Ryby 19.02-20.03W miłości nie będzie nudno. Uni-

kaj jednak romansów w pracy. Zajmijsię zawodowymi zaległościami, zanimurosną do dużego problemu. Możeszliczyć na poprawę sytuacji finansowej.

(: (: HUMOR :) :)Na lekcji polskiego:- Jasiu, powiedz nam, kiedy

używamy wielkich liter?- Kiedy mamy słaby wzrok!

***- Powtórzmy tabliczkę mnoże-

nia - mówi ojciec do syna. - Napewno wiesz, że dwa razy dwa jestcztery, a ile to będzie sześć razysiedem?

- Tato, dlaczego ty zawsze re-zerwujesz dla siebie łatwiejszeprzykłady?!

***Na urodzinach informatyka

znajomy daje mu prezent. Jubilatotwiera, patrzy, a tam pendrive. Pochwili mówi:

- Dziękuję za pamięć.***

Przychodzi mężczyzna do res-tauracji i pyta kelnera:

- Mam 20 złotych. Co pan po-leca?

A kelner na to:- Inną restaurację.

1 2 3 4 5 62 8 7 9 10 11 2 12 13

Podwyższonydla wygodypodróżnych

wsiadających dopociągu 1

Anna dla

najbliższejrodziny

9 5

Wędrowny poeta

u ludówwschodnich

13 14

3

Co miesiącpłacone przez

dłużnika2

Bielec, tropikalnyowad wznoszącyw buszu gliniane

termitiery

4

Najwyższa kartaw talii

Tłuszcz z mleczarni 6 15

Jeden z ewangelistów,

autor dziejów

Chrystusa 7 11

12

Dawna stolicaGórnej Birmy

zniszczona przeztrzęsienie ziemi

w 1939 r.

Wysokie do 10metrów, zawszezielone drzewo

Afryki

Las,bór

Mniszka buddyj-ska w Chinach

lub Japonii

10 8 Szary ptak, śpiewak nocnysłuchany przezzakochanych

Gatunek wielkichmrówek

tropikalnych

Domowe cukierki

Krzyżówka z nagrodą

BROKuŁOWASkładniki: 1 duży brokuł, 1

puszka groszku konserwowego, 5ogórków kiszonych, 6 jajek, majo-nez, sól, pieprz.

Przygotowanie: Brokuł my-jemy, dzielimy na różyczki, wkła-damy do wrzącej, osolonej wody igotujemy przez 5 minut. Groszekwykładamy na durszlak i przele-wamy wrzątkiem. Ogórki kroimy wkostkę. Jajka gotujemy na twardo,obieramy i kroimy w niezbyt dużekawałki. Wszystkie składniki do-kładnie mieszamy, dodajemy ma-jonez i przyprawy.

PeKIńSKA Składniki: średnia kapusta pe-

kińska, opakowanie makaronu ry-żowego, czerwona papryka,puszka groszku, puszka kukury-dzy, puszka czerwonej fasoli, 6ogórków konserwowych, małysłoik majonezu, sól, pieprz.

Przygotowanie: Kapustędrobno szatkujemy. Makaron gotu-jemy w lekko osolonej wodzie napółtwardo, odcedzamy i studzimy.Dodajemy do kapusty. Paprykę iogórki kroimy w kostkę. Groszek,kukurydzę i fasolę osączamy z za-lewy, dodajemy do sałatki. Dopra-wiamy solą i pieprzem do smaku.Dodajemy majonez i dokładniemieszamy.

Jeszcze sałatki

Wkrótce zimowe ferie. W cza-sie wolnym można dzieciom za-proponować wspólne zrobieniedomowych cukierków. To bardzołatwe zadanie, a maluchom sprawiwiele radości.

Składniki: 2 szklanki cukru, 1op. płatków owsianych, 1, 5 łyżkikakao, wiórki kokosowe, 1/2 kostkimargaryny, rumowy aromat dociast, 8 łyżek mleka, rodzynki.

Przygotowanie: Margarynęroztapiamy, dodajemy kakao, cu-kier, wiórki i rodzynki, a na koniecmleko i aromat. Zagotowujemy,zdejmujemy z ognia i dodajemytyle płatków, aby masa była gęsta.Łyżeczką formujemy cukierki. Po-sypujemy wiórkami.

Co lubią oczy?Oczy lubią owoce i warzywa o

mocnych kolorach. Ciemnozie-lone, np. brokuły, brukselka, mająsubstancje potrzebne plamce żół-tej oka (miejsce na siatkówce od-powiadające za ostre widzenie).Działają też jak wewnętrzne „oku-lary przeciwsłoneczne”, chroniącsiatkówkę przed złym wpływemwolnych rodników. Pomarańczowewarzywa i owoce, np. dynia czymorele, przyczyniają się do po-wstawania witaminy A, bez którejnie da się dobrze widzieć ozmroku. Odmładzają wzrok rów-nież granatowe i fioletowe: bo-rówki, jagody oraz bakłażany.

Głos lwa lub słonia

Rzymska bogini, opiekunka ziarna,utożsamiana z grecką Demeter

Rozległyteren

Złota lubakwariowa

Ważny stan wUSA ze sto-licą  w Austin

Mieszanie kart

EdenAdama i

Ewy

14 10 15

WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Page 15: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 15 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Mieszkańcy kilku miejscowości bawili się podczas spotkania wŁęce Wielkiej. Imprezę zorganizowano spontanicznie i z potrzebyserca. Jej celem było zachęcenie ludzi starszych do spędzenia czasuw miłej i serdecznej atmosferze.

Spotkanie odbyło się 10 stycznia 2015 roku w Sali Wiejskiej w ŁęceWielkiej. Przybyli na nie ludzie starsi i samotni z Łęki Wielkiej, Kopania,Bogdanek, Łęki Małej, Żytowiecka, Rokosowa,Teodozewa, Bączylasuoraz Grodziska.

Goście obejrzeli “Jasełka” w wykonaniu rodziców i przedszkolaków,sami też włączyli się do wspólnego śpiewania kolęd. Podziwiając występywspominali dawne czasy, mówili o swoich radościach i smutkach.

Życzenia zdrowia, wzajemnego zrozumienia oraz wszelkiej pomyśl-ności składali: Jacek Widyński, burmistrz Ponieca, wicestarosta gostyńskiCzesław Kołak, Dorota Kaźmierczak, radna powiatu gostyńskiego, MariaŚmigielska, kierownik OPS w Poniecu, radni i sołtysi, członkinie Stowa-rzyszenia Maryśki oraz dyrektor przedszkola.

Organizatorzy dziękują za wszelkie działania związane z przygotowa-niem i przeprowadzeniem spotkania oraz wsparcie rzeczowe i finansowe.Organizatorami spotkania byli: Przedszkole Samorządowe w Łęce Wiel-kiej, Stowarzyszenie Maryśki, Rada Sołecka i sołtys Łęki Wielkiej, sołtysiz: Bogdanek, Łęki Małej, Żytowiecka, Teodozewa, Rokosowa, Bączylasui Grodziska.

GRAŻynA PIeRZCHAŁA

Magiczne spotkanie

na tej imprezie spotkali się mieszkańcy dwóch wsi. Przygotowanoliczne występy i atrakcje.

Spotkanie odbyło się w niedzielę, 4 stycznia. Zorganizowane zostałodla wszystkich mieszkańców Czarkowa i Franciszkowa. Organizatoramispotkania byli: Zarząd KGW Czarkowianki oraz sołtys wsi.

Przybyłych, chętnych spędzić miło niedzielny czas gości przywitałaprzewodnicząca KGW Małgorzata Dudziak, zapraszając do wysłuchaniaprzygotowanych występów oraz do wspólnego kolędowania. Zachęciłarównież gości do skorzystania z poczęstunku zaserwowanego przezczłonkinie z Koła Gospodyń Wiejskich Czarkowianki.

Przygotowane na ten dzień atrakcje miały wprowadzić gości w atmos-ferę i uroczysty czas Świąt Bożego Narodzenia i Nowego 2015 Roku.

Na scenie jako pierwsi ze spektaklem "Jasełek" zaprezentowali się ro-dzice, oraz dzieci z Przedszkola Samorządowego w Łęce Wielkiej. Orga-nizacją i reżyserią "Jasełek" zajęła się nauczycielka z PrzedszkolaSamorządowego w Łęce Wielkiej, a zarazem radna powiatu gostyńskiegoDorota Kaźmierczak.

Kolejno swój występ zaprezentował Zespół Śpiewaczy Rydzyniacy zRydzyny, śpiewając dla gości kolędy i inne znane piosenki. Wzniesionyzostał także kieliszkiem szampana toast noworoczny.

W międzyczasie swoim występem czas gościom umilała Julia Kata-rzyńska, uczestniczka Ogniska Muzycznego, grając na swych organachkolędy.

DS

Świątecznie i noworocznie

Dzieci i dorośli spotkali się na tradycyjnych już Warsztatach Bo-żonarodzeniowych. Odbyły się one w dniach 15-17 grudnia 2014roku w GCKSTiR w Poniecu. W popołudniowych zajęciach wzięłoudział ponad 20 osób. Uczestnikom zapewniono porady ze stronyflorystki Adriany Perskiej, niezbędne materiały oraz poczęstunek.Pierwszego dnia uczestnicy warsztatów wykonali kieszonki dosztućców z filcu, które mogą być oryginalną ozdobą świątecznegostołu. Następnie według własnego pomysłu każdy wykończyłswoją pracę koralikami i kryształkami. Kolejnego dnia zajęcia po-legały na ozdabianiu styropianowej bombki koronkami i kawał-kami materiałów ekologicznych. To zadanie szczególnie przypadłodo gustu najmłodszym uczestnikom warsztatów. Ostatniego dniarównież wykorzystano styropianowe elementy, tym razem stożki,które wyklejano kolorowymi piórkami. Efektem tych prac byłypiękne choinki. Warsztaty Bożonarodzeniowe były doskonałąokazją do wykonania niepowtarzalnych dekoracji przed świętamioraz spędzenia czasu wolnego w miłej atmosferze. / GCKSTiR

21 grudnia 2014 roku był magicznym dniem dla mieszkańców Teo-dozewa. Dzięki sołtysowi, Radzie Sołeckiej i Stowarzyszeniu Teo-dozja mieszkańcy wioski, a szczególnie dzieci, mieli okazję spotkaćsię z Gwiazdorem i jego Elfem, którzy przygotowali wiele zabaw i kon-kursów. Wszyscy mogli pośpiewać kolędy. Do niektórych zabaw włą-czyli się dorośli, co sprawiło, że zapanowała prawdziwie rodzinna iświąteczna atmosfera. Na koniec Gwiazdor wręczył dzieciom dy-plomy dla elfów i śnieżynek oraz obdarował je słodkim upominkiem.

Page 16: Wieści z Gminy Poniec - nr 49 - Styczeń 2015

[ 16 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

W sobotę, 20 grudnia 2014 roku, zuchy, harcerze i instruktorzyZHP spotkali się na wspólnej harcerskiej Wigilii przy ŚwiatełkuBetlejemskim. Po uroczystym rozpoczęciu, którego dokonał dhpwd Mariusz Kędzierski, głos zabrali przybyli goście: dh hm. LeonAdamski i przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Kusz. Przy tra-dycyjnym świecowisku był czas na harcerską gawędę, śpiewaniekolęd i łamanie się opłatkiem. Spotkanie to było jednocześnieokazją do integracji gromady zuchowej i drużyny harcerskiej. / DS

W piątkowe popołudnie 12 grudnia w Świetlicy Wiejskiej w ŁęceWielkiej najmłodszych mieszkańców wioski odwiedził Święty Mi-kołaj”. Spotkanie otworzyła Łucja Markowska, sołtys wsi, która po-witała wszystkich obecnych w imieniu Rady Sołeckiej oraz swoim,dziękując za przybycie. Na spotkaniu dzieci mogły obejrzeć spek-takl pod tytułem „ Królewna Śmieszka i Rudolf” w wykonaniu ak-torów z Teatru Pompon z Leszna. / DS

Sołtysi z terenu gminy zebrali się na spotkaniu opłatkowym. Spot-kanie odbyło się 15 grudnia 2014 roku w sali Gminnego CentrumKultury Sportu Turystyki i Rekreacji w Poniecu. Uświetniło jeprzedstawienie jasełkowe zespołu Humoreska. Burmistrz PoniecaJacek Widyński i przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Kusz zło-żyli sołtysom świąteczne życzenia. Oczywiście nie zabrakło tra-dycyjnego opłatka i składania sobie życzeń.

W niedzielę, 21 grudnia 2014 roku w Świetlicy Wiejskiej członki-nie stowarzyszenia zebrały się na spotkaniu opłatkowym. Każdaz pań przygotowała i przyniosła specjalnie zrobioną na tę okazjępotrawę. Złożono sobie życzenia, a następnie rozpoczęła sięwspólna kolacja. Śpiewano kolędy, wspominano miniony rok, niezabrakło też wstępnych planów na rok 2015./ DS

Najmłodsi mieszkańcy Drzewiec i ich mamy spotkali się w Świet-licy Wiejskiej. Spotkanie rozpoczęli od wspólnego zdjęcia przedświetlicą. Nie zabrakło na nim Gwiazdora, który po chwili, już wśrodku, rozdawał dzieciom prezenty. Oczywiście, by je dostać,musiały się trochę namęczyć, skacząc przez rózgę.

We wtorek, 16 grudnia, w restauracji Kryształowa w Poniecu odbyłosię spotkanie opłatkowe Klubu Złota Jesień. Rozpoczęła je i popro-wadziła przewodnicząca Stanisława Bielak. Oprócz osób należącychdo klubu nie zabrakło zaproszonych gości. Wszyscy miło spędziliczas, dzieląc się opłatkiem i zasiadając do wspólnej, tradycyjnej wie-czerzy. / DS